text_structure.xml
188 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących powszechnego dostępu do archiwów i dokumentacji byłych organów bezpieczeństwa państwa.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Witam przybyłych posłów i zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">W dniu dzisiejszym będziemy pracować nad nowelami wniesionymi przez posłów do ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Zostały one zawarte w drukach sejmowych nr: 859 - zmiany proponowane przez posłów AWS, 871 - zmiany proponowane przez posłów SLD i 876 - zmiany proponowane przez posłów UW. Zmiany te naniesione zostały przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu na tekst ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i przekazane państwu w formie jednolitego materiału. Dysponujecie także państwo opinią prawną prof. Dariusza Góreckiego o proponowanych zmianach.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MarekBiernacki">Sugeruję, abyśmy na początku wysłuchali krótkich wystąpień przedstawicieli wnioskodawców, czyli posłów: Stefana Niesiołowskiego, Zbigniewa Siemiątkowskiego i Jana Lityńskiego, a następnie na podstawie przygotowanego materiału kolejno, artykuł za artykułem poddawali dyskusji proponowane zmiany i głosowali je.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#MarekBiernacki">Skoro nie słyszę sprzeciwu wobec tej propozycji, a na sali mamy kworum, przystępujemy do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StefanNiesiołowski">Nasza nowelizacja dotyczy art. 10 ust. 1, gdzie proponujemy następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StefanNiesiołowski">„Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej powołuje i odwołuje Sejm Rzeczypospolitej Polskiej kwalifikowaną większością 3/5 głosów za zgodą Senatu, na wniosek Kolegium Instytutu Pamięci, które zgłasza kandydata spoza swojego grona”.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StefanNiesiołowski">Istota tej zmiany polega na tym, że w poprzedniej wersji ustawy ustęp ten brzmiał:</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StefanNiesiołowski">„Prezesa Instytutu Pamięci powołuje i odwołuje Sejm Rzeczypospolitej Polskiej za zgodą Senatu, na wniosek Kolegium Instytutu Pamięci, które zgłasza kandydata spoza swego grona”.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StefanNiesiołowski">Druga proponowana przez nas zmiana sprowadza się do tego, że w art. 11 dodaje się ust. 5a o następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StefanNiesiołowski">„Na stanowisko Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej nie może być powołana osoba, która pełni lub pełniła służbę, pracuje lub pracowała, współpracuje lub współpracowała z instytucjami, których działalność objęta jest tajemnicą państwową, co uniemożliwiłoby przedstawienie przez kandydata szczegółowego przebiegu służby, pracy lub współpracy”.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#StefanNiesiołowski">Sens tej poprawki jest oczywisty, bowiem wychodzi ona naprzeciw postulatom zgłaszanym zarówno na sali sejmowej, jak i w tej Komisji. Myślę, że jest to na tyle jasne, iż dalsze uzasadnienie wydaje się zbyteczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">W tej sprawie właściwie wszystko już zostało powiedziane podczas trzech kolejnych czytań. Ja tylko w sposób bardzo skondensowany pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w proponowanych zmianach staraliśmy się wyjść naprzeciw tym dyskusjom, jakie toczyły się zarówno w Sejmie, jak i w mediach, a gdzie zwracano uwagę przede wszystkim na kwestie związane z trybem powoływania władz Instytutu Pamięci Narodowej, powszechności dostępu do jego archiwów, jak też usytuowaniem w nim prokuratorów. Proponowana przez nas nowelizacja sprowadza się więc do trzech kwestii:</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">1. Dotyczy sposobu wyboru władz Instytutu. Proponujemy, aby Kolegium Instytutu wybierane było zarówno przez Sejm, Senat, jak i Krajową Radę Sądownictwa większością 3/5 głosów. W przypadku Krajowej Rady Sądownictwa zgłaszani przez nią czterej kandydaci musieliby posiadać kwalifikacje sądownicze.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proponujemy skrócenie kadencji prezesa Instytutu z siedmiu lat do pięciu lat i analogicznie kolegium, także o dwa lata oraz wybór prezesa większością 3/5 głosów w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#ZbigniewSiemiątkowski">2. Zasadniczą — z naszego punktu widzenia, kwestią — jest dostępność do zebranych przez byłe władze bezpieczeństwa materiałów. W przeciwieństwie do uchwalonego tekstu ustawy, gdzie wprowadzona została instytucja „pokrzywdzonego”, proponujemy powszechność dostępu do tych akt. Rozszerzamy w ten sposób katalog osób, które będą mogły mieć dostęp do materiałów archiwalnych poza osoby zdefiniowane jako „pokrzywdzone”. We wszystkich zapisach, gdzie występuje wyraz „pokrzywdzony”, proponujemy wprowadzenie pojęcia „wnioskodawca”.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proponujemy też, aby we wszystkich przypadkach przekazywania materiałów przez instytucje wyszczególnione w ustawie, które są w posiadaniu materiałów wytworzonych przez byłe służby specjalne, brać pod uwagę stanowisko dyrektora Archiwów Państwowych. Uważamy, że w tak ważnej sprawie nie może zabraknąć głosu ze strony profesjonalistów.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#ZbigniewSiemiątkowski">3. Proponujemy też zmianę w art. 45, gdzie prokuratorowi przyznaje się decyzję, komu daje on status świadka koronnego. Proponujemy, aby taką decyzję podejmował jednak sąd, co jest analogią do instytucji świadka koronnego, jaka występuje w innych ustawach, a szczególnie w ustawie o świadku koronnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanLityński">Nasza nowelizacja dotyczy trzech płaszczyzn.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanLityński">— Po pierwsze, pragniemy, aby Instytut Pamięci Narodowej był w pełni ponad polityczny, aby nie można było wobec niego wysunąć żadnych zarzutów o stronniczość polityczną,</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanLityński">— po drugie, chcemy zapewnić lepszą ochronę dóbr osobistych i praw człowieka,</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JanLityński">— po trzecie, są to poprawki o charakterze legislacyjnym podnoszące jakość ustawy, a tym samym stanowiące podstawę do lepszego funkcjonowania Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JanLityński">Szczegółowego omówienia tych wszystkich poprawek dokonałem już podczas posiedzenia plenarnego Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy obecnie do szczegółowego rozpatrywania zgłoszonych zmian. Do art. 1 zgłoszono wniosek, aby w pkt. 3 skreślić wyrazy: „osób pokrzywdzonych”. Jest to wniosek posłów SLD zawarty w druku nr 871.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Zwrócę tylko uwagę, że jest to konsekwencja proponowanej przez nas zmiany zastąpienia w każdym artykule, gdzie występuje, pojęcia „pokrzywdzony” pojęciem „wnioskodawca”, co ma związek z generalną zmianą, jaką proponujemy, a o jakiej wspomniałem w swoim wystąpieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posłów SLD do art. 1 pkt 3?</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 19 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana zaproponowana przez posłów SLD do art. 1 pkt 3 nie została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TeresaLiszcz">Ja w kwestii formalnej. Mamy trzy projekty poprawek i może się zdarzyć, że przegłosujemy zmiany zupełnie niespójne...</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekBiernacki">Od tego jest Biuro Legislacyjne, które będzie czuwać nad tym, aby nie było negatywnych konsekwencji wynikających z przyjęcia jednej zmiany, a nie przyjęcia innej, zgłoszonej do tego samego artykułu. Wpłynęły trzy projekty i skoro jest wola Komisji, aby je przepracować, to trzeba to zrobić konsekwentnie, choć z pewnością zajmie to więcej czasu. Uważam, że z korzyścią dla wszystkich stron będzie kolejne głosowanie każdej zmiany, a nie przyjmowanie jakiegoś projektu bazowego.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MarekBiernacki">Do art. 2 nie mamy żadnych propozycji zmian, natomiast do art. 3 wpłynęły propozycje posłów Unii Wolności i posłów SLD.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanLityński">Ponieważ art. 3 zawiera definicję „zbrodni przeciwko ludzkości”, i to budzi kontrowersje, więc my, po konsultacji z prof. Kuleszą proponujemy powrót do tej wersji, jaka zawarta jest w ustawie obecnie obowiązującej o Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce — Instytucie Pamięci Narodowej. Definicja ta brzmi następująco:</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanLityński">„Zbrodniami przeciwko ludzkości są w szczególności zbrodnie ludobójstwa w rozumieniu Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa, przyjętej w dniu 9 grudnia 1948 r., a także inne poważne prześladowania z powodu przynależności osób prześladowanych do określonej grupy narodowościowej, politycznej, społecznej, rasowej lub religijnej, jeżeli dokonywane są przez władze państwowe lub przez nie inspirowane lub tolerowane”.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JanLityński">Definicja ta była przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego, który jej nie zakwestionował. Przyjęcie jej pozwoli więc na uniknięcie sporów, bowiem ona już istnieje w polskim prawie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JanLityński">Wycofujemy więc zmianę, jaka została zawarta w druku 876 - dotycząca art. 3, a proponujemy tę właśnie definicję.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JanLityński">Do art. 3 wnieśli też zmianę posłowie SLD proponując wykreślenie wyrazów: „jeśli były dokonywane przez funkcjonariuszy publicznych albo przez nich inspirowane lub tolerowane”.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#JanLityński">Poddam najpierw pod głosowanie propozycję posłów UW, a jeśli zostanie ona odrzucona, wówczas będziemy głosowali propozycję SLD.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#JanLityński">Kto z państwa jest za przyjęciem autopoprawki pana posła Jana Lityńskiego zgłoszonej w imieniu posłów UW, a dotyczącej art. 3?</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#JanLityński">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 16 posłów, nikt nie głosował przeciw, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#JanLityński">Stwierdzam, że zmiana zgłoszona do art. 3 przez posłów UW została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#JanLityński">Do art. 4 i art. 5 nie było żadnych uwag, natomiast dość istotna jest zmiana zaproponowana przez posłów SLD do art. 6...</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jest to zmiana dotycząca pojęcia osób pokrzywdzonych, a to już zostało w jakimś sensie rozstrzygnięte w głosowaniu nad poprawką do art. 1 pkt 3, która została odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekBiernacki">Mnie się wydaje, że właśnie teraz dopiero głosowanie będzie rozstrzygające w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Uważam, że słuszne byłoby rozstrzygnąć sprawę zasadniczą, czy będziemy się w ustawie posługiwać pojęciem „pokrzywdzony”, czy „wnioskodawca”. Jeżeli to przegłosujemy, to jasne będą także wszystkie inne artykuły, gdzie takie sformułowanie się znajduje.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proponuję więc, aby najpierw przegłosować zmiany do art. 30, gdzie zawarty jest podstawowy problem, kto ma prawo dostępu do dokumentów Instytutu Pamięci. Potem będzie to już tylko konsekwencja zmian, jakie tam przyjmiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszZemke">Chciałbym w tym miejscu zgłosić autopoprawkę do art. 30 wynikającą z tego, że zarzucano nam, iż my pod pojęciem „obywatel polski” rozumiemy także uprawnienia dla pracowników organów bezpieczeństwa i tajnych współpracowników. Proponuję więc następujący zapis ust. 2 w tym artykule, który miał znaczenie zasadnicze i przesądzał także inne kwestie:</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JanuszZemke">„Uprawnienie przewidziane w ust. 1 nie dotyczy pracowników i tajnych współpracowników organów bezpieczeństwa państwa wymienionych w art. 5”.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JanuszZemke">Prosimy też, aby głosować łącznie zmianę w art. 1 i ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekBiernacki">Czy sprawa jest jasna? Przystąpimy więc do głosowania art. 30.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TeresaLiszcz">Wracając do zgłoszonych już na wstępie zastrzeżeń, proponuję powołanie podkomisji. Obawiam się, że możemy dojść do zupełnie nieoczekiwanych rezultatów odrzucając lub przyjmując projekty zmian zgłoszone aż w trzech projektach. Sprawa jest zbyt poważna, aby można było tak procedować. Jest to mój wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StefanNiesiołowski">Ja jestem przeciwny, bo powołanie podkomisji będzie tylko przedłużało całą procedurę. Wydaje się, że wszystkie argumenty dotyczące tych spraw, jakie zawarte są w ustawie zostały już przedstawione i wydyskutowane. Nie ma więc powodu, aby wydłużać podjęcie ostatecznych decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MarekBiernacki">Zgadzam się z panem posłem Stefanem Niesiołowskim. Wiem, że dopóki nie dokonamy zmian w istniejącej ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu będzie to ustawa martwa, stąd też jest prośba Prezydium Sejmu, aby nie przedłużać naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#MarekBiernacki">Powołanie podkomisji z pewnością wydłuży całą procedurę, bo nie mamy gwarancji, że jej sprawozdanie zostanie przyjęte przez całą izbę. Ale ponieważ wniosek został zgłoszony, to musimy go przegłosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TeresaLiszcz">Skoro jest taka pilna, to dlaczego spotykamy się dopiero dzisiaj? Dlaczego temat nie został podjęty na poprzednim posiedzeniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MarekBiernacki">Taka była wola Prezydium Sejmu. Chodziło o wyciszenie atmosfery, jaka wówczas panowała, po to, aby kolejna dyskusja miała charakter wyłącznie merytoryczny. Mieliśmy też w ten sposób czas na przygotowanie ekspertyzy, z którą mogli się państwo zapoznać. Nikt też - poza panią - nie zgłaszał propozycji powołania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanLityński">Chcę zauważyć, że dzięki tej przerwie projekty zgłoszone jakby zbliżyły się do siebie. Propozycja pana posła Janusza Zemke jest bardzo bliska temu, co proponują posłowie koalicji i w tej sytuacji powoływanie podkomisji wydaje się bez sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarekBiernacki">Jeżeli był to jednak wniosek formalny, to proszę o przegłosowanie go.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za powołaniem podkomisji do opracowania trzech propozycji zmian do ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej?</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 3 posłów, 10 posłów było przeciwnych, 8 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że wniosek o powołanie podkomisji został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#MarekBiernacki">Wracamy więc do procedowania. Przystępujemy do rozstrzygnięcia podstawowej sprawy zgłoszonej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego i wspartej autopoprawką pana posła Janusza Zemke. Proszę o powtórzenie jej tak, aby każdy miał pełną świadomość, nad czym głosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#TeresaLiszcz">Proszę jeszcze raz podać wyniki głosowania nad moim wnioskiem. Obliczyłam, że głosów „za” było 4, a nie 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarekBiernacki">W wyniku reasumpcji głosowania wniosek pani posłanki Teresy Liszcz o powołanie podkomisji odrzucony został 12 głosami, przy 8 głosach wstrzymujących się i 4 głosach „za”.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanuszZemke">Nasza propozycja jest taka, aby art. 30 składał się z dwóch ustępów o następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JanuszZemke">— ust. 1. „Obywatel polski ma prawo dostępu do dokumentów wytworzonych lub zebranych na jego temat przez organy bezpieczeństwa państwa w latach 1944–1990,</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#JanuszZemke">— ust. 2. Uprawnienie przewidziane w ust. 1 nie dotyczy pracowników i tajnych współpracowników organów bezpieczeństwa państwa wymienionych w art. 5”.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#JanuszZemke">Dodam do tego, że właśnie w art. 5 wymieniony jest cały katalog budzących wątpliwości organów bezpieczeństwa. Generalnie nasza propozycja zmierza do tego, aby prawo dostępu do dokumentów miał każdy obywatel, a wyjątek dotyczył określonej grupy osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MariuszKamiński">Po tym wyjaśnieniu mam wątpliwości co do tego, czym różnią się obydwie propozycje. Odnoszę wrażenie, że chodzi nam w gruncie rzeczy o to samo. Czy rzeczywiście jednak tak jest?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tego typu zapis będzie eliminował z całej ustawy pojęcie „pokrzywdzonego”. Tak ja to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszPałubicki">Oprócz eliminacji pojęcia „pokrzywdzonego” ten zapis wprowadzałby także zupełnie nową regulację, a mianowicie stwarzałby prawo dostępu obywatela do akt zgromadzonych przez Urząd Ochrony Państwa — obejmujących okres do roku 1990, także poza Instytutem Pamięci Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Ponieważ w tej sali jest wyjątkowo zła słyszalność — być może — nie zrozumiałem wypowiedzi pana ministra. Z tego co usłyszałem wynika, że pan minister kwestionuje naszą propozycję dlatego, że pozwala ona na sięgnięcie także do dokumentów zgromadzonych przez Urząd Ochrony Państwa, który powstał w maju 1990 r. Jeśli o to chodzi, to można w naszej propozycji uściślić to dodając, iż chodzi o okres „do 28 maja 1990 r.”, o ile kontrowersja dotyczy właśnie tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPałubicki">Przyłączyłem się w swej wypowiedzi również do wypowiedzi eksperta Komisji zawartej w dostarczonym nam druku, że propozycja SLD eliminuje pojęcie „pokrzywdzonego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszZemke">Myślę, że nie ma żadnych wątpliwości, co ustawodawca zalicza do organów bezpieczeństwa państwa, bo to reguluje również, jakiego czasu dotyczy przyjęty wcześniej art. 5, do którego my się wprost odnosimy.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanuszZemke">Mówiąc o kategorii „pokrzywdzony” mówimy o zbiorze obywateli, który dość trudno określić. Nie wiemy, czy to jest milion osób, czy dwa miliony lub trzy. Jeśli używamy określenia „każdy obywatel”, to wiemy, że odnosi się to do osób pełnoletnich, a to jest określona liczba około 27 mln osób.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JanuszZemke">Od tego prawa przysługującego każdemu obywatelowi dopuszczamy wyjątki, a te są także precyzyjnie określone. Mówi się bowiem o wszystkich pracownikach organów bezpieczeństwa państwa, bez względu na to, kiedy i jak długo ta praca trwała i podobnie o wszystkich tajnych współpracownikach. Mówimy więc o zupełnie innej kategorii osób, dotykając także kwestii prawa obywateli.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#JanuszZemke">Jednym z podstawowych zarzutów stawianych ustawie było to, że prawo dostępu do tajnych akt powinni mieć wszyscy. I stąd też nasza propozycja zmiany w zapisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MarekBiernacki">Ponieważ nie ma już uwag do tej kwestii, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej do art. 30 przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego wraz z autopoprawką pana posła Janusza Zemke?</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 9 posłów, 16 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany brzmienia art. 30 zgłoszona przez posłów SLD została odrzucona. Będzie to miało znaczenie także przy wielu innych artykułach, do których zgłoszono zmiany, ale nad tym czuwa już Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#MarekBiernacki">Wracamy do art. 8, bowiem art. 6 został odrzucony, a do art. 7 nie zgłoszono zmian.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#MarekBiernacki">Propozycję nowego zapisu w art. 8 zgłosił pan poseł Jan Lityński.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanLityński">Proponujemy w tym artykule, aby Kolegium Instytutu Pamięci wybierane było większością 3/5 głosów przez Sejm, Senat i Krajową Radę Sądownictwa w ten sposób, że Sejm wybiera 4 członków, Senat 3 członków, a Krajowa Rada Sądownictwa - 2 członków.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JanLityński">Proponujemy także zmianę przy odwoływaniu członków Kolegium, a mianowicie organem odwołującym ma być ten sam, który powoływał, a nie Kolegium samo z siebie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#DariuszGórecki">Proponuję, aby dyskusja nad art. 8a zgłoszonym przez posłów Unii Wolności prowadzona była jednocześnie z dyskusją nad zmianami zaproponowanymi przez SLD do art. 15. Osobiście uważam, że ze względu na systematykę aktu normatywnego tematyka ta powinna być zawarta w art. 15, a nie w art. 8a.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RyszardOstrowski">Chcę zgłosić w formie autopoprawki następujące zmiany do art. 8a.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#RyszardOstrowski">W ust. 1 proponuję wykreślenie końcowej części zdania, a więc wyrazy: „zwłaszcza w zakresie wiedzy prawniczej, historycznej lub archiwalnej”.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#RyszardOstrowski">Ust. 3 miałby następujące brzmienie: „W skład Kolegium Instytutu Pamięci wchodzi 11 członków, w tym: 9 osób wybieranych bezpośrednio przez Sejm oraz 2 osoby wybierane przez Sejm, a wskazane przez Krajową Radę Sądownictwa”.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#RyszardOstrowski">W ust. 4 pkt 4 wyrazy: „organ powołujący” zastępuje się wyrazem „Sejm” i to samo dotyczy ust. 6, gdzie wyrazy „właściwy organ” zastępuje się wyrazem „Sejm”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BogdanLewandowski">Proszę pana posła Ryszarda Ostrowskiego o uzasadnienie tych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KonstantyMiodowicz">Chciałbym zapytać, czy dwie osoby zgłaszane przez Krajową Radę Sądownictwa, to są osoby, które obligatoryjnie wejdą w skład Kolegium, czy też są to kandydatury do zatwierdzenia przez Krajową Radę Sądownictwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RyszardOstrowski">Ze sformułowania, że Kolegium wybierane jest przez Sejm, jednoznacznie wynika, że osoby wskazane przez Krajową Radę Sądownictwa są tylko kandydatami. O ich wyborze także decyduje Sejm, zaś Krajowa Rada Sądownictwa jedynie wskazuje kandydatów. Myślę, że jest to jasno przedstawione i nie nastręcza wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#RyszardOstrowski">Oczywiście pozostajemy przy większości 3/5 głosów, zaś jeśli chodzi o uzasadnienie zmian w ust. 4 i ust. 6, to wydaje się, iż powtarzanie sformułowania „organ powołujący” lepiej zastąpić określeniem prostszym „Sejm”. Jeśli zaś chodzi o decyzję, aby cały skład Kolegium wybierany był przez Sejm, to uznaliśmy, że po dyskusji, iż taka procedura będzie prostsza niż wówczas, gdy do wyboru miały dokonywać proporcjonalnie obie izby parlamentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KonstantyMiodowicz">Stawiam wniosek o wykreślenie zapisu o Krajowej Radzie Sądownictwa i jej prerogatywach w zakresie zgłaszania kandydatów do uczestniczenia w pracach Kolegium Instytutu Pamięci.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym zapytać pana posła Ryszarda Ostrowskiego, co się zdarzy, gdy zgłoszone przez Krajową Radę Sądownictwa osoby zostaną odrzucone przez Sejm? Czy Rada zgłosi dwie następne? A do tego czasu władze Instytutu Pamięci będą ciągle nie powołane.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanLityński">Myślę, że ta sama przeszkoda wystąpi, gdy osoby te nie uzyskają większości 3/5 głosów w Sejmie. My proponowaliśmy wcześniej - w dyskusji - aby zapisać, iż są to osoby wybrane przez Krajową Radę Sądownictwa, ale w drodze kompromisu przyjęliśmy ten zapis, jaki obecnie przedstawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania art. 8a, który jest nowym zapisem, dodanym przez posłów Unii Wolności. Będziemy go głosować w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanLityński">Myślę, że głosowanie całości nie ma sensu, bo jest tu kilka różnych kwestii do rozstrzygnięcia i być może część z nich przejdzie, a część - nie przejdzie, zaś artykuł nadal będzie miał charakter spójny. Uważam, że powinniśmy głosować oddzielnie każdy z ustępów artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MarekBiernacki">Chcę zwrócić uwagę, że w ustawie ten problem zawarty jest w art. 15, gdzie jest mowa o tym, iż „W Instytucie Pamięci Narodowej tworzy się Kolegium...”. Zmiana zaproponowana przez posłów Unii Wolności ma charakter całego nowego artykułu dodanego jako art. 8a. Trudno tu głosować każdy jego ustęp oddzielnie. Jeśli Komisja odrzuci nową wersję art. 8a, to wówczas przy art. 15 trzeba będzie jeszcze wrócić do pewnych kwestii wspólnych dla obu tych zapisów.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów Unii Wolności, w postaci dodania art. 8a po art. 8?</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#MarekBiernacki">Po krótkiej przerwie posłowie UW zdecydowali, że głosowanie art. 8a przesunięte zostanie do momentu głosowania wniosku związanego z art. 15.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#MarekBiernacki">W art. 8 jest także poprawka zgłoszona przez posłów UW do ust. 3. Czy są uwagi do tej zmiany? Uwag nie słyszę, wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest przy przyjęciem zmiany zgłoszonej do art. 8 ust. 3? Przypominam, że chodzi tu o wstawianie wyrazów: „w zakresie nie uregulowanym ustawą”.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#MarekBiernacki">Nowy zapis tego ustępu będzie więc następujący: „Organizację Instytutu Pamięci w zakresie nie uregulowanym ustawą określa statut, który przyjmie Kolegium Instytutu Pamięci na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci”.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu 11 posłów było - za, nikt nie głosował przeciw, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę do art. 8 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 9, gdzie zgłoszone zostały dwie jednakowo brzmiące zmiany dotyczące wykreślenia ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#RyszardOstrowski">Chcę zgłosić jako autopoprawkę nowe brzmienie ust. 2 w art. 9. Jest ono następujące:</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#RyszardOstrowski">Ust. 2. „Prezes Instytutu Pamięci w sprawowaniu swego urzędu jest niezależny od organów władzy państwowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze inne uwagi do tego artykułu? Skoro nie ma, to poddam pod głosowanie najpierw wniosek posłów SLD o wykreślenie w art. 9 ust. 2.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem tej zmiany opowiedziało się 4 posłów, 13 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że wniosek posłów SLD o wykreślenie w art. 9 ustępu 2 został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#MarekBiernacki">Teraz będziemy głosować zmianę zaproponowaną w tym samym art. 9 ust. 2 przez pana posła Ryszarda Ostrowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pan poseł Ryszard Ostrowski zaproponował w tym ustępie użycie sformułowania „niezależny od organów władzy państwowej”, a władzą taką jest również Sejm, więc należy to czytać, iż Prezes Instytutu Pamięci miałby być niezależny od Sejmu. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanLityński">Mnie się zdaje, że tu jest sytuacja analogiczna jak przy Rzeczniku Praw Obywatelskich, który jest także wybierany przez Sejm, ale jest jednocześnie niezależny od Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#DariuszGórecki">Chciałem zwrócić uwagę, że podział organów władzy państwowej na administracyjną, sądowniczą i prokuratorską przewidywała Konstytucja PRL. Obecna konstytucja nie przewiduje takiego podziału. Ja bym więc obstawał za pozostawieniem tego zapisu. Można tylko zmienić określenie „administracji państwowej” na „administracji rządowej”. Są to wprawdzie synonimy, ale nauka prawa konstytucyjnego odchodzi od pojęcia „administracja państwowa” na rzecz „administracji rządowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania art. 9 ust. 2 w nowej wersji zaproponowanej przez posłów UW.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 11 posłów, 5 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że poprawka do art. 9, zgłoszona przez pana posła Jana Lityńskiego została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 10, jednego z fundamentalnych w tej ustawie. Będziemy omawiali i głosowali każdy z kolejnych ustępów tego artykułu, do którego zmiany zaproponowali zarówno posłowie AWS, jak też UW i SLD.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#MarekBiernacki">Do ust. 1 w tym artykule zmianę zgłosili posłowie z UW, proponując dodanie do istniejącego zapisu, iż Sejm powołuje i odwołuje prezesa Instytutu Pamięci „większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanLityński">Wydaje mi się, że wszystkie zgłoszone propozycje są identyczne w swej wymowie i należy tylko wybrać, który zapis jest najlepszy od strony legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Istotne są pewne różnice w poszczególnych zapisach. Wydaje mi się, że najlepsza jest wersja z druku nr 876, czyli zgłoszona przez posłów Unii Wolności.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W wersji AWS jest określenie „kwalifikowana większość 3/5 głosów”, gdzie wyraz „kwalifikowana” jest zbędny, bo samo stwierdzenie „większość 3/5” oznacza, iż jest to właśnie większość kwalifikowana. W tekście prawniczym tego się jednak nie zamieszcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#DariuszGórecki">Zwracam uwagę na celowość zapisu „większością co najmniej 3/5 głosów”, bo o to przecież tutaj chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego do art. 10 ust. 1? Reprezentuje ona wszystkie środowiska poselskie obecne na tej sali.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 17 posłów, nikt nie głosował przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana do art. 10 ust. 1 została przyjęta wraz z uzupełnieniem, jakie zgłosił prof. Dariusz Górecki.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#MarekBiernacki">Do ust. 2 w art. 10 dotyczącym kadencji prezesa Instytutu Pamięci zgłoszono dwie zmiany - pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego i pana posła Jana Lityńskiego i obydwie dotyczą skrócenia kadencji z siedmiu do pięciu lat.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do tej propozycji? Nie słyszę, wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany w art. 10 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-54.7" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 9 posłów, 12 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-54.8" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja skrócenia kadencji prezesa Instytutu Pamięci z siedmiu do pięciu lat nie została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-54.9" who="#MarekBiernacki">W ust. 3 tego samego art. 10, pan poseł Jan Lityński, reprezentujący posłów Unii Wolności, proponuje zastąpienie wyrazów: „W okresie 3 miesięcy” wyrazami: „nie później niż na 3 miesiące”.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#DariuszGórecki">Sformułowanie „nie później niż na trzy miesiące przed upływem kadencji” oznacza, że zgłoszenie może nastąpić również bezpośrednio po wyborze prezesa. Nie wskazuje się tu bowiem okresu początkowego. Taka propozycja jest więc wadliwa z punktu widzenia legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanLityński">Możemy oczywiście napisać np. „Na 6 miesięcy przed upływem kadencji, nie później jednak niż 3 miesiące”, bowiem inaczej mogłoby się zdarzyć, że wyznaczenie terminu ogłoszenia konkursu na stanowisko prezesa wypadnie dzień przed upływem kadencji poprzedniego i wówczas nastąpi przerwa w pracy Instytutu. Okres 3 miesięcy wydaje się nam wystarczający do przeprowadzenia konkursu, choć można oczywiście zapisać, że „nie wcześniej niż 6, a nie później niż 3 miesiące przed upływem kadencji”. Jeśli jest to legislacyjnie bardziej poprawne, to proponujemy ten właśnie zapis jako autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania autopoprawki zgłoszonej w imieniu posłów UW do art. 10 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zaproponowanej zmiany?</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 13 głosów, nikt nie głosował przeciw, 8 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 10 ust 3 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 11. Zmianę zaproponowali tu posłowie AWS, wprowadzając nowy ustęp 5a, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#MarekBiernacki">„Na stanowisko Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej nie może być powoływana osoba, która pełni lub pełniła służbę, pracuje lub pracowała, współpracuje lub współpracowała z instytucjami, których działalność objęta jest tajemnicą państwową, co uniemożliwiłoby przedstawienie przez kandydata szczegółowego przebiegu służby, pracy lub współpracy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KonstantyMiodowicz">Chciałbym się zapytać, czy stosownym wyłączeniem objęci są również np. wojskowi, którzy byli funkcjonariuszami pewnych struktur wojskowych takich, jak np. wojska rakietowe i których praca objęta była tajemnicą wojskową? Czy są także objęci wyłączeniem ci pracownicy sektora cywilnego, którzy pracowali w wyłączonych instytutach zajmujących się chronionymi tajemnicą technologiami?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StefanNiesiołowski">Wszystkie przypadki, gdzie mamy do czynienia z klauzulą tajemnicy państwowej, są objęte wyłączeniem. To jest jasne, bo to zastrzeżone jest w pragmatyce danej pracy. Na pańskie pytania odpowiadam więc twierdząco.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#KonstantyMiodowicz">Panie pośle, to jest kategoria niezwykle obszerna. Czy nie lepiej byłoby expressis werbis powiedzieć to, o co tutaj chodzi, wyłączając osoby węższej kategorii, a więc np. byłych i obecnych pracowników służb specjalnych, byłych i obecnych współpracowników tych służb. Przy tak zawężonej kategorii zapis staje się mniej kontrowersyjny w świetle uregulowań konstytucyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#StefanNiesiołowski">Podtrzymuję naszą poprawkę. Tu nie chodzi o żadną konkretną instytucję, lecz o pewną filozofię całej proponowanej zmiany. Rozumiem, że pan poseł Konstanty Miodowicz reprezentuje odmienną filozofię. Trzeba przy tym pamiętać, że obecnie nie ma pojęcia „służb specjalnych” i dlatego tak jak proponuje poseł Konstanty Miodowicz, nie można byłoby w ogóle zapisać, bo byłoby to sprzeczne z sensem całej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanLityński">Popieram zmianę zaproponowaną przez pana posła Stefana Niesiołowskiego i zwracam uwagę, że nacisk jest tu położony na to, co uniemożliwiałoby przedstawienie przez kandydata na stanowisko prezesa Instytutu Pamięci szczegółowego przebiegu służby, pracy lub współpracy. Chodzi o to, aby przeszłość osoby ubiegającej się o to stanowisko była całkowicie jasna, a więc o zasadę jawności wymienianą jako jedna z zasad działania Sejmu. Nacisk nie jest więc położony na to, co objęte jest tajemnicą państwową, ale na to, że taka osoba nie może przedstawić przebiegu swojej pracy zawodowej bądź służby.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#TeresaLiszcz">Nie chcę się wypowiadać merytorycznie, ale chciałam zauważyć, że w świetle ustawy o ochronie informacji niejawnych nie ma mowy o obejmowaniu tajemnicą działalności, ale o tym, że tajemnicą objęte są informacje, których ujawnienie mogłoby szkodzić interesom państwa. Są one szczegółowo wyliczone w załączniku nr 1 do tej ustawy. Samo sformułowanie proponowanej zmiany wydaje się więc wadliwe i dlatego proponuję skonfrontować je z ustawą o ochronie informacji niejawnych.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#TeresaLiszcz">Druga moja uwaga ma charakter redakcyjny. Wydaje mi się, że osoba, o której mowa w art. 11 ust. 5a, nie może być „powoływana” lecz „powołana”.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KonstantyMiodowicz">Odnoszę wrażenie, że aby zachować konsekwencję, to dostęp do stanowiska prezesa Instytutu Pamięci należałoby uniemożliwić osobom, które nie są w stanie przedstawić szczegółowego przebiegu swojej pracy, współpracy lub służby w instytucjach objętych tajemnicą państwową. Można przecież być zwolnionym z zachowania tajemnicy.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#KonstantyMiodowicz">Są też przypadki jak np. ministra Kozłowskiego, czy Piotra Naimskiego, gdzie nie sądzę, aby mieli coś do ukrycia w prezentowaniu przebiegu służby w organach bezpieczeństwa do odnośnego poziomu potrzebnego w stosowanej procedurze. Moje uwagi idą w kierunku zneutralizowania ewentualnych zagrożeń wynikających z proponowanego nam uregulowania ustawowego. To nie jest rzucanie kłód pod nogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AntoniMacierewicz">Czuję się zobowiązany do pewnego sprostowania.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#AntoniMacierewicz">Otóż pan Piotr Naimski nigdy nie był funkcjonariuszem Urzędu Ochrony Państwa, odmiennie niż pan Kozłowski, który takim funkcjonariuszem był.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StefanNiesiołowski">Nie zgadzam się z panią posłanką Teresą Liszcz, że osoba nie może być „powoływana”. Pani proponuje zastąpienie tego określenia terminem „powołana”. Otóż tutaj chodzi właśnie o to, aby dana osoba nie przystępowała w ogóle do procedury zmierzającej do powołania na stanowisko prezesa, a nie tylko o to, aby na to stanowisko nie została wybrana.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pozwolę sobie polemizować z pojęciem „powołania”. Proszę zwrócić uwagę na ust. 2 w tym samym art. 11, który jest analogiczny z proponowanym, nowym zapisem ust. 5a.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ja bym nawet proponował ten zapis umieścić jako ust. 2a, tuż za ust. 2, gdzie jest mowa o tym, kto nie może być powołany na stanowisko prezesa Instytutu Pamięci. Zachowałbym określenie „powołany” dodając jeszcze wyraz „również”, co by korespondowało z aktualnym ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StefanNiesiołowski">Zgadzam się z uwagami przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MarekBiernacki">Zgłoszoną zmianę przesuwamy więc i zapisujemy jako ust. 2a w art. 11.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem proponowanej przez pana posła Stefana Niesiołowskiego zmiany w art. 11 ust. 2a?</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za zmianą głosowało 11 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 11 ust. 2a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 12, gdzie pan poseł Jan Lityński, w imieniu posłów UW proponuje wykreślenie z treści ślubowania prezesa Instytutu Pamięci wyrazów: „strzec praworządności”.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#MarekBiernacki">Ponieważ nikt nie zgłasza uwag, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za wykreśleniem w art. 12 wyrazów: „strzec praworządności”?</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za wykreśleniem opowiedziało się 10 posłów, przeciw - 6 posłów, wstrzymało się od głosu - 4 posłów.</u>
<u xml:id="u-69.8" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 12 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-69.9" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 14, gdzie także pan poseł Jan Lityński zaproponował zmianę polegającą na zmianie pkt. 4. W miejsce dotychczasowego, który byłby wykreślony, mamy nowy o następującym brzmieniu: Art. 13 pkt 4: „nie wypełnia obowiązków nałożonych przez ustawę bądź działa na szkodę Instytutu Pamięci”.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AntoniMacierewicz">Proszę o uzasadnienie tego, że wykreślony został zapis, iż prezes Instytutu Pamięci, może być odwołany wtedy, gdy „sprzeniewierzy się celom ustawy”. Dlaczego fakt sprzeniewierzenia się ustawie ma być wyeliminowany z kategorii obciążających prezesa? Tego nie rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanLityński">Wydaje mi się, że pan poseł Antoni Macierewicz wyciąga złe wnioski. Niewątpliwie sprzeniewierzenie się ustawie jest pojęciem węższym niż pojęcie niewypełniania obowiązków bądź działania na szkodę Instytutu Pamięci, o czym mówimy w nowej wersji pkt. 4. Na przykład prezes nie sprzeniewierzy się celom ustawy, jeśli nie będzie przychodził do pracy, choć będzie to ewidentne niewypełnienie obowiązków. Proponujemy więc pojęcie znacznie rozszerzające możliwości odwołania prezesa, niż to było w dotychczasowym zapisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MarekBiernacki">Nie słyszę już dalszych uwag, a więc przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego do art. 13 pkt 4?</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 12 posłów, nikt nie głosował przeciw, 9 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana do art. 13 pkt 4 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#MarekBiernacki">Do art. 14 nie zgłoszono żadnych zmian. Wracamy więc do fundamentalnego art. 15, o którym już trochę mówiliśmy.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#MarekBiernacki">Czy posłowie SLD zgadzają się, abyśmy dyskutowali i głosowali kolejno każdy ustęp ich propozycji, stanowiącej niemal w całości nowy zapis w porównaniu z zapisem obecnej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Dla czystości reguł, których jestem zwolennikiem uważam, że powinniśmy głosować albo wersję jedną, albo drugą, a nie poszczególne elementy.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanLityński">Zgłaszam wniosek przeciwny, to tu nie chodzi o to, aby w lewo lub w prawo, ale aby wybrać wersję najlepszą. Nie jest ważne, czyje będzie na wierzchu. Przy głosowaniu kolejnych ustępów - być może - uda się nam uzyskać kompromisowy kształt ustawy, co już będzie dużym osiągnięciem.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#JanLityński">Proponuję więc, aby nasz wniosek głosować ustęp za ustępem, przy czym wniosek pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego może być głosowany w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Ja wyraźnie powiedziałem, że nie jestem zwolennikiem zgniłych kompromisów i nie mam zamiaru podporządkować się taktyce proponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego. Rozumiem, że pan poseł Jan Lityński chciałby mieć lepsze samopoczucie, gdyby niektóre elementy propozycji SLD przeszły bez nazywania ich propozycjami SLD-owskimi. Uważam, że nasz projekt ma charakter całościowy i jest okazja, aby się opowiedzieć za nim lub też przeciwko niemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanLityński">Tu nie chodzi o moje samopoczucie, ale o rzecz znacznie ważniejszą, a mianowicie o funkcjonowanie Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania. W pierwszej kolejności poddaję pod głosowanie nową wersję art. 15 zgłoszoną w druku 871 przez posłów SLD.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej nowej wersji art. 15?</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 6 posłów, przeciw - 15 posłów, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana zgłoszona przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD do art. 15 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#MarekBiernacki">Na marginesie chcę powiedzieć, że sala posiedzeń Komisji nie jest terenem podejmowania zgniłych kompromisów, ale poszukiwania konsensusu. Tak przynajmniej ja uważam.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Mamy odmienne zdanie, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MarekBiernacki">Wracamy do pracy nad art. 15 i zmianami zaproponowanymi przez pana posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW - druk nr 876.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanLityński">W ust. 1 tego artykułu proponujemy następujący zapis:</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#JanLityński">Art. 15 ust. 1. „W Instytucie Pamięci tworzy się Kolegium Instytutu Pamięci. Członkiem Kolegium Instytutu Pamięci może być obywatel polski wyróżniający się wysokimi walorami moralnymi oraz wiedzą przydatną w pracach Instytutu Pamięci”.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#JanLityński">Ust. 2. ma następujące brzmienie: „Kolegium Instytutu wybierane jest na kadencję trwającą 6 lat. Kadencja rozpoczyna się z dniem zebrania na pierwsze posiedzenie”.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#JanLityński">Ust. 3. „W skład Kolegium Instytutu Pamięci wchodzi 11 członków wybieranych przez Sejm bezwzględną większością głosów, przy czym 2 członków Kolegium wskazywanych jest przez Krajową Radę Sądownictwa”.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#JanLityński">Ust. 4. „Członkostwo w Kolegium Instytutu Pamięci ustaje wskutek:</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#JanLityński">1) śmierci,</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#JanLityński">2) rezygnacji,</u>
<u xml:id="u-80.7" who="#JanLityński">3) skazania prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z urzędu,</u>
<u xml:id="u-80.8" who="#JanLityński">4) odwołania przez Kolegium Instytutu Pamięci większością 2/3 głosów ustawowego składu Kolegium z powodu długotrwałej choroby, ułomności lub spadku sił powodujących trwałą niezdolność do pełnienia obowiązków albo z powodu niewykonywania obowiązków nałożonych przez ustawę”.</u>
<u xml:id="u-80.9" who="#JanLityński">Ust. 5. „Kolegium Instytutu Pamięci wybiera ze swego składu przewodniczącego i do trzech zastępców na kadencję trwającą 2 lata”.</u>
<u xml:id="u-80.10" who="#JanLityński">Ust. 6. „Po ustaniu członkostwa Kolegium Instytutu Pamięci dokonuje wyboru nowego członka na okres do zakończenia kadencji”.</u>
<u xml:id="u-80.11" who="#JanLityński">Ust. 7. „Za wykonywanie zadań członkowie Kolegium Instytutu Pamięci otrzymują diety w wysokości określonej przez Prezesa Rady Ministrów w drodze rozporządzenia, a także zwrot kosztów według zasad obowiązujących przy podróżach służbowych na obszarze kraju”.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#MarekBiernacki">Znamy już brzmienie całego art. 15 w wersji zaproponowanej przez posłów UW. Przystępujemy więc do głosowania poszczególnych ustępów.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JanLityński">Wydaje mi się, że ust. 1 i ust. 2 trzeba głosować łącznie, bo chodzi o długość kadencji Kolegium Instytutu Pamięci. Te dwa ustępy zastępują ust. 1 w dotychczasowym brzmieniu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego, w imieniu posłów UW, dotyczącej art. 15 ust. 1 i ust. 2 - zastępujących art. 15 ust. 1 dotychczasowej ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#StefanNiesiołowski">Proponuję, abyśmy jednak głosowali oddzielnie każdy z ustępów, bowiem o ile wiem, jest całkowita zgoda co do ust. 1, natomiast ust. 2, to zupełnie inna materia i głosy nie będą tak jednomyślne.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#MarekBiernacki">Poseł Jan Lityński wyraża zgodę? Skoro tak, przystępujemy do głosowania oddzielnego.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego do art. 15 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 15 posłów, 2 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że nowa wersja art. 15 ust. 1 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania zmiany zaproponowanej do art. 15 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#DariuszGórecki">Chcę zwrócić uwagę, że w art. 10 przyjęliśmy, iż kadencja prezesa Instytutu Pamięci trwa 7 lat. Przyjęcie zaś proponowanej zmiany w art. 15 ust. 2 sprawi, że kadencja Kolegium Instytutu będzie krótsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego, a dotyczącej art. 15 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 6 posłów, 11 było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja nie przyjęła zmiany zaproponowanej do art. 15 ust. 1 skracającej kadencję Kolegium Instytutu Pamięci z 9-ciu do 6-ciu lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanLityński">Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy będzie można złożyć wniosek mniejszości obejmujący łącznie kadencje zarówno prezesa, jak i Kolegium?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oczywiście, że taki wniosek będzie można złożyć, z tym że tutaj trzeba teraz zaproponować jakiś inny ust. 2, skoro propozycja posłów UW nie uzyskała poparcia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#MarekBiernacki">Chcę złożyć wniosek, aby ust. 2 w art. 15 brzmiał następująco:</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#MarekBiernacki">„Kolegium Instytutu Pamięci wybierane jest na kadencję 9 lat. Kadencja rozpoczyna się z dniem zebrania na pierwsze posiedzenie”.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez posła Marka Biernackiego do art. 15 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem wniosku opowiedziało się 11 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowe brzmienie art. 15 ust. 2 zaproponowane przez posła Marka Biernackiego.</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania ust. 3 w art. 15. Proszę o przypomnienie jego treści i uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JanLityński">Wszyscy wiemy już, o co tutaj chodzi, a mianowicie, że w skład Kolegium wchodzi 11 członków wybieranych przez Sejm, przy czym dwóch wskazanych jest przez Krajową Radę Sądownictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#StanisławIwanicki">Chciałem zapytać pana posła Jana Lityńskiego, co to znaczy „wskazani”? Czy są to kandydaci wskazani przez Krajową Radę Sądownictwa, czy też członkowie? To sformułowanie musi być precyzyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JanLityński">To znaczy, że są to kandydaci, bo Sejm wybiera wszystkich członków Kolegium.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#StefanNiesiołowski">Czy poseł wnioskodawca zgodziłby się, aby wyraz „wskazanych” zastąpić wyrazem „proponowanych”?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#MarekBiernacki">Proszę o ponowne przedstawienie brzmienia tego ustępu, abyśmy wiedzieli co głosujemy, a także by przedstawiciele Biura Legislacyjnego dokładnie zapisali ostateczną jego wersję.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JanLityński">Art. 15 ust. 3: „W skład Kolegium Instytutu Pamięci wchodzi 11 członków wybranych przez Sejm bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów z tym, że 2 kandydatów proponuje Krajowa Rada Sądownictwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmiany w art. 15 ust. 3 zgłoszonej przez pana posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW?</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#MarekBiernacki">Za wnioskiem głosowało 11 posłów, 4 posłów było przeciwnych, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-97.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 15 ust. 3 została przez Komisję przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanLityński">Ust. 4 w tym artykule nie ulega zmianie, ale przeczytam go jeszcze raz.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JanLityński">Art. 15 ust. 4: „Członkostwo w Kolegium Instytutu Pamięci ustaje wskutek:</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#JanLityński">11) śmierci,</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#JanLityński">2) rezygnacji,</u>
<u xml:id="u-98.4" who="#JanLityński">3) skazania prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z urzędu,</u>
<u xml:id="u-98.5" who="#JanLityński">4) odwołanie przez Sejm na wniosek Kolegium Instytutu Pamięci podjęty większością 2/3 głosów ustawowego składu Kolegium z powodu długotrwałej choroby, ułomności lub spadku sił powodujących trwałą niezdolność do pełnienia obowiązków albo z powodu niewykonywania obowiązków nałożonych przez ustawę”.</u>
<u xml:id="u-98.6" who="#JanLityński">Zasadnicze znaczenie ma tutaj pkt 4. Chodzi o to, aby organ powołujący, czyli Sejm, był jednocześnie także organem odwołującym, żeby Kolegium nie mogło samo dokonywać odwołania członków.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#KonstantyMiodowicz">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy w przypadku wykreślenia zapisu, iż „członkostwo w Kolegium Instytutu Pamięci ustaje wskutek śmierci” można byłoby domniemywać, że członkiem tego Kolegium można być także po śmierci?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Niestety, w prawie spotyka się takie właśnie oczywistości.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanLityński">Gdyby skreślić ten zapis, to nie można byłoby wybrać nowego członka. Byłby zajęty mandat.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW, do art. 15 ust. 4?</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 12 posłów, nikt nie głosował przeciw, 8 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja dotycząca art. 15 ust. 4 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-102.4" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do art. 5 ust. 5, który mówi, iż: „Kolegium Instytutu Pamięci wybiera ze swego składu przewodniczącego i do trzech zastępców na kadencję trwającą 2 lata”.</u>
<u xml:id="u-102.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW?</u>
<u xml:id="u-102.6" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 18 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-102.7" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana zaproponowana w art. 15 ust. 5 została przez Komisję odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#StefanNiesiołowski">W tej sytuacji proponuję, aby w ust. 5 zapisać, iż kadencja przewodniczącego Kolegium i jego zastępców trwa jeden rok. Wówczas cały zapis będzie miał następujące brzmienie: „Kolegium Instytutu Pamięci wybiera ze swego składu przewodniczącego oraz do trzech zastępców na kadencję trwającą rok”.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam prośbę, aby zamiast określenia „do trzech zastępców” wpisać „nie więcej niż trzech zastępców”.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji posła Stefana Niesiołowskiego odnośnie do art. 15 ust. 5?</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 14 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że nowa wersja art. 15 ust. 5, zaproponowana przez pana posła Stefana Niesiołowskiego została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do ust. 6 i ust. 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JanLityński">Te ustępy nie są kontrowersyjne, chyba że ktoś uzna inaczej. Proponuję, aby głosować je łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej do art. 15 ust. 6 i ust. 7 przez posła Jana Lityńskiego?</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 11 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiany zaproponowane do art. 15 ust. 6 i ust. 7 zostały przez Komisję przyjęte.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 16 i tu pragnę poinformować, że poprawki zgłoszone przez pana posła Jana Lityńskiego zostały wycofane.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#MarekBiernacki">Do art. 17 i art. 18 nie zgłoszono żadnych zmian. Są natomiast zmiany do art. 19. Zgłosili je zarówno posłowie UW (druk nr 876), jak i posłowie SLD (druk nr 871). Będziemy je rozpatrywać kolejno, ustępami.</u>
<u xml:id="u-107.5" who="#MarekBiernacki">Do ust. 1 zgłoszony został wniosek pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Propozycje zawarte w zmianach do art. 19 zmierzają do ujednolicenia systemu hierarchicznego podporządkowania prokuraturze, tak aby w Instytucie Pamięci Narodowej nie tworzyć oddzielnej prokuratury, lecz aby Prokurator Generalny był w każdej sytuacji przełożonym prokuratorów zatrudnionych w tym Instytucie.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Uważamy więc, że zbyteczne jest, aby Prokurator Generalny musiał zasięgać opinii prezesa Instytutu Pamięci i uzgadniać z nim, gdy chce podjąć jakiekolwiek decyzje personalne w odniesieniu do prokuratorów zatrudnionych w Instytucie.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Uważam, że tam, gdzie zachodzi konieczność, trzeba będzie głosować oddzielnie, lecz generalnie można głosować łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#MarekBiernacki">Przypomnę, że posłowie SLD zaproponowali, aby w ust. 1 art. 19 wykreślić wyrazy: „na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci”,</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#MarekBiernacki">— w ust. 4 wykreślić wyrazy: „zgłoszony w porozumieniu z Prezesem Instytutu Pamięci”,</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#MarekBiernacki">— w ust. 5 wykreślić wyrazy: „na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci”.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#StanisławIwanicki">Rozumiem, że intencja pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego jest czytelna i jasna, ale trzeba tę propozycję odnieść do ustawy o prokuraturze. Nie można przedkładać ideologii, która nie ma rozwiązań w tej właśnie ustawie. Proponuję, aby każdy ustęp omówić, a dopiero potem przegłosować. Przy głosowaniu łącznym, gdyby się okazało, że wszystkie wnioski pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego uzyskają pozytywną opinię, naruszona by została ustawa o prokuraturze.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#MarekBiernacki">Opinia pana posła Stanisława Iwanickiego, który jest przewodniczącym Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jest dla mnie autorytatywna i dlatego przychylam się do propozycji, aby głosować kolejno każdą zmianę zaproponowaną przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego do art. 19.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JanLityński">Chciałbym jednak przed głosowaniem wiedzieć, w którym miejscu wejdziemy w sprzeczność z ustawą o prokuraturze?</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#StanisławIwanicki">Ja będę wyrażał swoją opinię przy każdym ustępie, gdzie proponowana jest zmiana.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#StanisławIwanicki">W ust. 1 uważam, że pozostawienie zapisu, iż Prokurator Generalny powołuje i odwołuje prokuratorów Głównej Komisji oraz komisji oddziałowych „na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci” nie narusza ustawy o prokuraturze. Owszem, stwarza także możliwość doboru takich prokuratorów, który prezes Instytutu Pamięci uważa za najbardziej kompetentnych do prowadzenia tej specyficznej kategorii śledztw.</u>
<u xml:id="u-113.2" who="#StanisławIwanicki">Wykreślenie tego zapisu spowoduje, że politykę kadrową będzie ustalał wyłącznie Prokurator Generalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JanuszZemke">Czy wynika z tego, że prokuratorów Komisji można powoływać wyłącznie na wniosek prezesa? Prokurator Generalny miałby tylko jedno wyjście — akceptować propozycje owego „nadzwyczajnego prokuratora”.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#StanisławIwanicki">Może być taka sytuacja, w której prokurator pracujący w powszechnych jednostkach prokuratury, nie mającej nic wspólnego z Instytutem Pamięci będzie delegowany przez Prokuratora Generalnego, bo takie jest m.in. jego prawo. Tutaj chodziło jednak o zachowanie pewnej współpracy i uznanie oraz szacunek dla propozycji, także ze strony Prezesa Instytutu Pamięci.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#TeresaLiszcz">Wcale to nie znaczy, że Prokurator Generalny musi powołać kandydata poleconego przez prezesa. Może odrzucić także kolejne kandydatury, aż do uznania, że odpowiada ona obydwu stronom.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanuszZemke">Chcę zwrócić uwagę, że tworzymy zamknięte koło, bo na 9 lat powołujemy prezesa Instytutu Pamięci, a także na 9 lat Kolegium, i to są decyzje polityczne. Osoby z nominacji politycznych będą sobie wysuwały nadal wnioski na określonych prokuratorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#StefanNiesiołowski">Bardzo lubię dyskutować z panem posłem Januszem Zemke, więc i tym razem nie odmówię sobie tej satysfakcji, choć wyraźnie było przecież powiedziane, że Prokurator Generalny nie musi powołać zgłoszonego przez prezesa kandydata. Co zatem pan proponuje?</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#StefanNiesiołowski">Osobiście nie mogę przyjąć zarzutu, że to jest obsadzanie wszystkich władz Instytutu według politycznego klucza.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Pozwolę sobie nie zgodzić się z panem posłem Stefanem Niesiołowskim.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Jeżeli już zdecydowaliśmy się w trakcie dotychczasowych głosowań na polityczny klucz i polityczny dobór władz Instytutu - zarówno Kolegium, jak prezesa - petryfikując ich na długą, 9-letnią kadencję, to można sobie wyobrazić, że w roku 2008, czy 2009 układ polityczny nie będzie tak wyglądał jak dziś. Można sobie wyobrazić, że wybrany dziś skład Kolegium będzie szukał prokuratorów sobie podobnych, a Prokurator Generalny, nawet po zmianie układu sił politycznych w rządzie nie będzie mógł ich odwołać, czy też powołać nowych, bez wniosku prezesa.</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Powinniśmy więc wprowadzić przynajmniej taką zasadę, że Prokurator Generalny, jako przełożony prokuratorów w całym kraju będzie miał decydujący wpływ na to, kto, w jakim zakresie i kiedy ma pracować w Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, a także w komisjach oddziałowych. To jest - moim zdaniem - z pożytkiem dla zachowania zasady pewnej równowagi, która powinna obowiązywać w tak delikatnej materii, jaką jest ściganie zbrodni tak komunistycznych, jak i nazistowskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JanLityński">Myśmy właśnie dlatego, aby Instytut był poza wszelkimi podejrzeniami, proponowali skrócenie kadencji. Niestety, ta propozycja nie przeszła. Prokurator Generalny niewątpliwie nie jest osobą apolityczną. Jeżeli więc nie będzie uzgodnienia o jakim mówi pan poseł Zbigniew Siemiątkowski, to można podejrzewać, że jeżeli Prokurator Generalny będzie z innej opcji, to wówczas skieruje takich prokuratorów, którzy będą całkowicie paraliżować pracę Komisji.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JanLityński">Myślę natomiast, że nie można z góry założyć uprzedzeń politycznych co do samego Instytutu, choć przy tak długiej kadencyjności istnieją takie podejrzenia. Wydaje się, że porozumienie między osobami z różnych układów politycznych jest lepsze niż jednoznaczna apolityczność.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#JanLityński">Pragnę zwrócić uwagę, że tu się zakłada, iż działalność prokuratury w zakresie ścigania przestępstw i stosowania Kodeksu karnego oraz Kodeksu postępowania karnego to sensu stricto działania polityczne. A tak nie jest, bo prokurator wykonujący czynności śledcze, obojętnie - czy w tych, czy w innych sprawach, jest apolityczny i nie powinien kierować się jakimkolwiek koniunkturalizmem politycznym. Mówienie więc o równowadze politycznej między różnymi opcjami w działaniu tego instytutu jest zaprzeczeniem całej filozofii tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanLityński">Podzielam opinię pana posła Stanisława Iwanickiego. Uważam, że Prokurator Generalny, mimo iż powoływany jest przez dany układ polityczny, powinien się kierować w swej działalności zasadą apolityczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JanuszZemke">Proszę zwrócić uwagę na fakt, iż owi prokuratorzy z Komisji uzyskają uprawnienia takie, jakich nie mają inni prokuratorzy. Będzie to grupa prokuratorów nadzwyczajnych i przykładowo mogą oni np. jednoosobowo, bez decyzji sądu zadecydować o świadku koronnym, zwalniając z odpowiedzialności osobę X, zaś osobę Y - nie. Proszę więc zrozumieć nasze uczulenie na te sprawy, bo to naprawdę powstaje zamknięty krąg do wykorzystania w celach politycznych. To widać przecież gołym okiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Dosyć dokładnie obserwuję rzeczywistość i na potwierdzenie obaw, jakie pozwoliłem sobie wyrazić, mógłbym przytoczyć obecnego tu prezesa jeszcze istniejącego, czy już nie istniejącej instytucji, jaką była Główna Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, który, jak sobie przypominam - a można to sprawdzić sięgając do zszywek - wydawał publiczne różnego rodzaju oceny dotyczące prokuratorów zaangażowanych i pracujących w instytucji, którą kierował.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Jednych chwalił za aktywność, drugich za pasywność, a więc był tu jakiś element ocenny. W związku z tym mogę sobie wyobrazić, że jeśli przy dzisiejszej konstrukcji ustawy o Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu jest możliwe wydawanie przez prezesa ocen, to tym bardziej tego typu działanie i oceny mogą być podjęte przez politycznie, autentycznie sensu stricto wybrane władze Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#WitoldKulesza">Czuję się zobowiązany do udzielenia krótkiej odpowiedzi. Jestem, byłem już dyrektorem Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Główna Komisja Ścigania Zbrodni ma natomiast powstać.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#WitoldKulesza">Jako dyrektor Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu byłem również prokuratorem, oceniałem moich prokuratorów zatrudnionych w Głównej Komisji i komisjach okręgowych jako ich zwierzchnik, ale zawsze tylko w kategoriach ich działalności zawodowej. Nigdy nie odnosiłem się do ich poglądów politycznych. Jestem więc przekonany, że sięgnięcie do zszywek moich wypowiedzi, o czym wspomniał pan poseł Zbigniew Siemiątkowski, nie dostarczy żadnego fragmentu, w którym bym się odnosił do poglądów politycznych moich podwładnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#StanisławIwanicki">Pozwolę sobie przypomnieć w tym miejscu podstawowe zasady funkcjonowania prokuratury, bowiem w tym zakresie Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka wydawała opinie. Otóż takie opinie i oceny podwładnych dokonywane przez przełożonych są zjawiskiem normalnym, naturalnym i absolutnie zrozumiałym. Prokuratura jest zorganizowana hierarchicznie i prokuratorzy podlegają swoim przełożonym, a ponadto są stare zasady obowiązujące w polskiej prokuraturze dewolucji i substytucji.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#StanisławIwanicki">W odróżnieniu na przykład od prokuratury włoskiej, polska prokuratura działa w takim systemie, że żaden z prokuratorów nie jest niezależny, a więc takie oceny były, są i będą. Prokuratorzy włoscy są np. niezależni lub prawie niezależni od innych prokuratorów, a także od swego przełożonego.</u>
<u xml:id="u-125.2" who="#StanisławIwanicki">Póki więc w naszym kraju jest takie, a nie inne usytuowanie konstytucyjne prokuratury, oceny dokonywane przez przełożonych były, są i będą.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Nie wycofuję się z tego, co powiedziałem, niezależnie od tego, jak chciał mnie ustawić pan prof. Witold Kulesza. Ja nie mówiłem, że pan wydawał oceny polityczne, ale że wydawał pan oceny dotyczące aktywności bądź pasywności podległych sobie prokuratorów.</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">W obecnym zapisie konstytucyjnym dotyczącym Instytutu Pamięci Narodowej rola Prokuratora Generalnego, jako przełożonego wszystkich prokuratorów tam zatrudnionych będzie ograniczona. W takiej sytuacji tylko i wyłącznie od ocen prezesa Instytutu Pamięci będzie w ogóle zależał los i egzystencja danego prokuratora. On nie będzie niezależny od prezesa motywowanego politycznie, gdyż w jakimkolwiek konflikcie z nim nie będzie miał żadnej ochrony od swego ustawowego przełożonego, którym jest Prokurator Generalny. I tylko o to chodzi mi w tych zapisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#StefanNiesiołowski">Wydaje mi się, że stanowiska w tej sprawie zostały przekazanie już wystarczająco jasno i dlatego mam wniosek formalny, aby zakończyć dyskusję i przystąpić do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD do art. 19 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 5 posłów, 14 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że zmiana zaproponowana do art. 19 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-128.3" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego, w imieniu posłów SLD do art. 19 ust. 4?</u>
<u xml:id="u-128.4" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 5 posłów, 14 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-128.5" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że i ta propozycja zmiany, dotycząca art. 19 ust. 4 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-128.6" who="#MarekBiernacki">Mamy jeszcze do przegłosowania propozycję zmiany tego samego ust. 4 w art. 19, ale w wersji zgłoszonej przez posłów UW.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#RyszardOstrowski">W imieniu wnioskodawców wycofuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do rozpatrzenia propozycji zgłoszonej do ust. 5 w omawianym art. 19. Czy są jakieś uwagi do tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#MarekBiernacki">Skoro nie słyszę uwag, głosujemy.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmiany art. 19 ust. 5 zgłoszonej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD?</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 5 posłów, 11 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-130.4" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 19 ust. 5 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-130.5" who="#MarekBiernacki">Kolejna propozycja zmiany dotyczy art. 22. Posłowie SLD proponują wykreślenie tego artykułu w całości.</u>
<u xml:id="u-130.6" who="#MarekBiernacki">Skoro nie słyszę uwag, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-130.7" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji skreślenia art. 22?</u>
<u xml:id="u-130.8" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 5 posłów, 13 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-130.9" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła propozycję skreślenia art. 22 z ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.</u>
<u xml:id="u-130.10" who="#MarekBiernacki">Do art. 23 zgłoszonych zostało szereg poprawek. W imieniu posłów UW zgłosił je pan poseł Jan Lityński, zaś w imieniu posłów SLD - pan poseł Zbigniew Siemiątkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę zwrócić uwagę na propozycję zgłoszoną przez posłów UW do ust. 1 w tym artykule. Otóż ona zupełnie niczym nie różni się od zapisu dotychczasowego. Myśmy ją zamieścili z obowiązku, jako projekt zgłoszony, ale tu żadnej zmiany nie ma.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli zaś chodzi o ust. 2, to w stosunku do tekstu dotychczasowego jest tam jedynie dodanie wyrazów „w formie uchwały”.</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Moim zdaniem, ust. 1 nie podlega więc głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#MarekBiernacki">A więc ust. 1 w art. 23 nie będziemy głosować, natomiast do ust. 2 w tym artykule mamy wniosek posłów UW o dodanie wyrazów w pierwszym zdaniu oraz wniosek posłów SLD, aby w pkt. 1 i pkt. 2 dopisać na końcu zdania: „w porozumieniu z Naczelnym Dyrektorem Archiwów Państwowych”.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#MarekBiernacki">Skoro nie ma uwag do pierwszej z tych propozycji, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji pana posła Jana Lityńskiego, złożonej w imieniu posłów UW do art. 23 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedział się 1 poseł, 11 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 23 ust. 2 zgłoszona przez posłów UW została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-132.5" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do propozycji zmiany w tym samym art. 23 ust. 2 zgłoszonej przez posłów SLD.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Sądzę, że poprawki te należy głosować łącznie, bo chodzi tu o to, aby na każdym etapie archiwizowania, katalogowania, przechowywania, udostępniania itd. zasobów archiwum Instytutu Pamięci, był również uwzględniony głos Dyrekcji Archiwów Państwowych, która odpowiada z mocy ustawy za cały narodowy zasób archiwalny. Pominięcie tej instytucji byłoby, w moim przekonaniu, szkodliwe dla całego procesu gromadzenia i przechowywania tych akt.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanuszZemke">Mam pytanie do przedstawicieli Archiwów Państwowych, czy jest w ogóle możliwe, aby instytucja państwowa - a taką ma być Instytut Pamięci Narodowej - mogła sobie sama ustalać zasady archiwizacji dokumentów, nie trzymając się obowiązujących w tej materii reguł ogólnych i bez porozumienia z naczelnym dyrektorem Archiwów Państwowych? Jeśli tak, to mamy kolejny przykład istnienia państwa w państwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AndrzejBiernat">Oczywiście, że może sobie ustalać własne zasady, a to wynika z ustawy o narodowym zasobie archiwalnym, ponieważ istnieją tzw. archiwa wyodrębnione. Zasoby przejęte przez Instytut Pamięci Narodowej mieszczą się właśnie w tej kategorii, a należą do nich zarówno dokumenty Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, jak i Urzędu Ochrony Państwa. W tych przypadkach odpowiedni ministrowie spełniają funkcje naczelnego dyrektora Archiwów Państwowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmian w art. 23 ust. 2 pkt 1 i 2 zgłoszonych przez posłów SLD?</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#MarekBiernacki">W wyniku głosowania za przyjęciem opowiedziało się 6 posłów, 12 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycje zmian w art. 23 ust. 2 pkt 1 i 2 zostały przez Komisję odrzucone.</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 24, gdzie mamy dwie propozycje zmian zgłoszone przez pana posła Jana Lityńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JanLityński">Jestem w stanie wycofać te poprawki, o ile uzyskam wyjaśnienie ze strony Biura Legislacyjnego, jak należy rozumieć zapis, że „Prezes Instytutu Pamięci składa Sejmowi i Senatowi, raz w roku, informację o działalności Instytutu Pamięci”. Czy to znaczy, że tylko raz w roku, czy także na każde żądanie Sejmu musi złożyć informację?</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Raz w roku, to jest raz w roku i nic więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JanLityński">W związku z tym podtrzymuję swoją poprawkę. Jeśli bowiem zapiszemy „co najmniej raz w roku”, to wówczas będzie oznaczało, że Sejm ma prawo, w przypadkach nadzwyczajnych wezwania prezesa do złożenia okolicznościowego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#StefanNiesiołowski">Nie wiem, czy jest się o co kłócić. Myślę, że Sejm ma zawsze możliwość zwrócenia się z prośbą o przedstawienie informacji na dany temat, czy w związku z daną sytuacją. Dlatego nie widzę tu problemu, a jednocześnie nie wydaje mi się, aby forma „co najmniej raz w roku” była akurat odpowiednia w dokumentach typu ustawy.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#StefanNiesiołowski">Myślę, że obawy wnioskodawcy, że prezes Instytutu może odmówić Sejmowi złożenia sprawozdania, są nieuzasadnione, bowiem on to musi zrobić z uwagi na inne obowiązujące ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JerzyPolaczek">Mam pytanie do wnioskodawcy, a może do przedstawiciela Biura Legislacyjnego o to, czy wymienianie w tym artykule sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie przeczy pewnej logice?</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Logice to nie przeczy. Po prostu taka była wola izby. Również w innych ustawach spotykam podobne sformułowania o składaniu sprawozdań odpowiedniej komisji sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#JanuszZemke">Skoro już mówimy o składaniu sprawozdań do komisji sejmowej, to wydaje mi się, że bardziej właściwa byłaby tu Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, bo przecież Instytut Pamięci Narodowej ma być organem sprawiedliwości, nie zaś czymś w rodzaju policji specjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JanuszPałubicki">W zasobie archiwalnym Instytutu Pamięci Narodowej znajduje się zasób podlegający utajnieniu na takich samych zasadach, jak dotychczas ujawnione były zasoby służb specjalnych. Oznacza to, że dostępu do tej zastrzeżonej części normalnie nie ma nikt, zaś procedura zastrzeżenia jest na wniosek szefa Urzędu Ochrony Państwa lub szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, za zgodą prezesa Instytutu Pamięci, z możliwością odwołania się do Kolegium Instytutu.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#JanuszPałubicki">W związku z tym sprawozdanie z tej części zostało wskazane właśnie do Komisji do Spraw Służb Specjalnych. W gruncie rzeczy chodzi tu o zadanie pytania, czy szef UOP lub szef MON rzeczywiście w uzasadnieniu związanym z bezpieczeństwem państwa nie pomylił się co do sensu tego zastrzeżenia? To kontrolować mogą jedynie te instytucje, które kontrolują służby specjalne, bo jest to związane z ich działalnością, a chodzi tylko o tę część zastrzeżenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez posłów UW do art. 24 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 8 posłów było przeciwnych, 7 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że wniosek o zmianę art. 24 ust. 1 został przez Komisję odrzucony.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmiany zgłoszonej przez posłów UW do art. 24 ust. 4?</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem poprawki opowiedział się jeden poseł, 7 posłów głosowało przeciw, 7 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że i ta propozycja została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-145.7" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do omówienia art. 28, do którego propozycję zmiany zgłosili posłowie UW. Polega ona na wykreśleniu z tego artykułu ust. 1 i 2 oraz zastąpieniu ust. 2 nowym zapisem.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AntoniMacierewicz">Proszę o przedstawienie uzasadnienia dla tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JanLityński">Zapis ust. 1 w art. 28 jest po prostu pusty. Każdy bowiem, kto bez tytułu prawnego posiada dokumenty dotyczące Instytutu Pamięci powinien je zwrócić prezesowi bez względu na to, czy my zapiszemy tak w ustawie, czy nie. To wynika z przepisów prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#AntoniMacierewicz">Wydaje się, że pan poseł Jan Lityński nie do końca ma rację, bowiem tutaj powiedziane jest nie tylko, że ma zwrócić, ale także komu. Żadna inna ustawa nie informuje o tym, że dokumenty posiadane bezprawnie mają być zwrócone prezesowi Instytutu Pamięci, bowiem żadna inna ustawa dotychczasowa nie uwzględniała istnienia Instytutu Pamięci.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#AntoniMacierewicz">Wydaje mi się, że tak jest logicznie, ale pan poseł zapewne wie lepiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JanLityński">Ta złośliwość nie jest wcale potrzebna, bo przecież dyskutujemy i z pewnością ja nie wiem lepiej, choć kieruję się swoją wiedzą. Czy ona jest lepsza od wiedzy pana posła, czy gorsza, to już oceni historia.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#JanLityński">Podtrzymuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#RyszardOstrowski">Dodatkową argumentacją za tą poprawką jest to, że zapisy ust. 1 i 2 nie niosą za sobą żadnych sankcji. Jest to jedynie apel do wszystkich osób, które posiadają takie dokumenty, aby oddały je prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#RyszardOstrowski">Poprawka zgłoszona przez Unię Wolności wyraźnie wskazuje na to, prezes jest uprawniony do żądania wydania takich dokumentów, a osoba, która je posiada, jest zobowiązana do udostępnienia ich prezesowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#AntoniMacierewicz">Ja bym jednak prosił, aby przedstawiciel Biura Legislacyjnego wyjaśnił, czy zgodnie z tym, co twierdzi pan poseł Jan Lityński, istnieją takie rozwiązania prawne, które zobowiązują posiadaczy dokumentów bez tytułu prawnego do zwrócenia ich prezesowi Instytutu Pamięci. Jeśli takowe istnieją, to ja, oczywiście przyznam rację zgłoszonej poprawce. Jeśli jednak nie istnieją, to znaczy, że argumentacja Unii Wolności kryje jakieś inne treści, których nie chce się tutaj sformułować.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#JanuszZemke">Ja mam inny dylemat. Otóż - moim zdaniem - powstaje niespójność między omawianym artykułem a ustawą z 11 kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby. W tej właśnie ustawie zapisano dokładnie, komu i jakie dokumenty mają być przekazane. Zostało to także obwarowane sankcjami karnymi. Jeśli więc przyjmiemy zapis proponowany przez pana posła Jana Lityńskiego, to nie ma w nim sankcji karnych, a sam fakt przekazania teraz prezesowi owych dokumentów bez żadnych następstw oznacza, że byłyby to dokumenty, które nie zostały przekazane zgodnie z cytowaną przeze mnie ustawą. To dosyć ciekawy pomysł.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanLityński">Zrozumiałem, iż pan poseł Antoni Macierewicz sugerował, iż posiadam jakieś dokumenty, które chciałbym ukryć. Otóż ja nie posiadam takich dokumentów, a jeżeli pan poseł Antoni Macierewicz ma informacje, iżbym ja albo jakiś inny poseł z Unii Wolności posiadał jakieś dokumenty tego typu, to proszę, aby to w tej chwili ujawnił.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#MarekBiernacki">Ponieważ dyskusja się zaognia, apeluję o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Informuję, odpowiadając na pytania posłów, że mamy przepis karny art. 54, który mówi, że trzeba przekazać - na podstawie art. 28 ust. 1 - posiadane dokumenty Instytutowi Pamięci Narodowej. Ten przepis znajduje się w rozdz. 7 ustawy, który dziś omawiamy. Jest tu również przewidziana sankcja, bo nieprzekazanie podobnych dokumentów zagrożone jest karą pozbawienia wolności. Uważam więc, że uzasadnione jest, aby pozostał zapis art. 28.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem proponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego zmiany do art. 28 polegającej na wykreśleniu ust. 1 i 2 oraz zastąpieniu ich nowym ust. 1?</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 3 posłów, 11 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany do art. 28 zgłoszona przez posła Jana Lityńskiego, w imieniu posłów UW, została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-156.4" who="#MarekBiernacki">Do art. 29 nie zmian nie zgłoszono. Zmiany zgłoszone do art. 30 zostały już rozstrzygnięte wcześniej.</u>
<u xml:id="u-156.5" who="#MarekBiernacki">Do art. 31 zgłoszone są zmiany zarówno przez posłów UW, jak i posłów SLD. Propozycje posłów SLD zostały już rozstrzygnięte, bowiem chodzi tu o wprowadzenie pojęcia „wnioskodawcy” na miejsce określenia „pokrzywdzony”. Zdecydowaliśmy już wcześniej przy generalnym rozstrzygnięciu tej kwestii, że odrzucamy tę propozycję.</u>
<u xml:id="u-156.6" who="#MarekBiernacki">Pozostaje nam przegłosowanie zmian, jakie do art. 31 proponują posłowie UW. Są to zmiany w ust. 1 i 3.</u>
<u xml:id="u-156.7" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem proponowanych przez posłów UW zmian do art. 31 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-156.8" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 3 posłów, 10 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-156.9" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany do art. 31 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-156.10" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji posłów UW zmiany w art. 31 ust. 3?</u>
<u xml:id="u-156.11" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 5 posłów, 8 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-156.12" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że również i ta zmiana do art. 31 ust. 3 została przez Komisję odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Pragnę zwrócić uwagę, że opuściliśmy nasze propozycje zmiany do art. 30 ust. 2 i 3. My proponujemy tu nowe redakcje:</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Ust. 2: „Prawo dostępu do dokumentów dotyczących osoby zmarłej przysługuje jej najbliższej w rozumieniu art. 115 Kodeksu karnego”.</u>
<u xml:id="u-157.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Ust. 3: „We wniosku, który składa się osobiście należy, jeżeli to możliwe, podać dane ułatwiające odnalezienie dokumentów. Przyczyna żądania informacji nie musi być podana”.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#MarekBiernacki">Przepraszam, to mój błąd. Wracamy więc do art. 30. Czy są uwagi do zmian zaproponowanych do art. 30 ust. 2? Skoro nie słyszę uwag, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem proponowanej przez posłów SLD zmiany do art. 30 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 12 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-158.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 30 ust. 2 została przez Komisję odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JanuszPałubicki">Ten element, o którym mówią posłowie SLD w nowej wersji art. 30 ust. 2 jest już uregulowany w ustawie. Proszę zwrócić uwagę na zapis art. 6 ust. 2. Odrzucenie propozycji SLD dotyczącej art. 30 ust. 2 niczego więc w całości ustawy nie zmienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania art. 30 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez posłów SLD do art. 30 ust. 3?</u>
<u xml:id="u-160.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 13 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-160.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany do art. 30 ust. 3 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-160.4" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do art. 32, gdzie poprawki zgłoszone przez posłów SLD zostały już rozstrzygnięte, bo dotyczą określenia „wnioskodawca” zamiast „pokrzywdzony”. Pozostaje natomiast propozycja posłów UW wprowadzenia dodatkowego ustępu nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#JanLityński">Jest tu bardzo istotny problem sprzeczności między dwoma wartościami. O ile - jak rozumiem - jest zgoda Sejmu na udostępnianie danych, o tyle jest problem, czy te dane naruszają dobro osób trzecich. W przypadku np. udostępnienia kryptonimu, jeśli jest to kryptonim fałszywy, następuje niewątpliwe naruszenie dobra osoby trzeciej wskazanej przez Instytutu Pamięci Narodowej jako osoba figurująca pod tym kryptonimem, czyli tajnie współpracująca ze służbami specjalnymi.</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#JanLityński">Minister Janusz Pałubicki przekonywał nas, że gdyby przyjąć zapis art. 32 ust. 4 w takiej formie, jak my to proponujemy, to sparaliżowałoby to działalność Instytutu Pamięci. Jest to rzeczywiście problem, z którym zetknąłem się, gdy obserwowałem pracę Instytutu Gaucka, który udostępnia dokumenty około tysiącowi osób rocznie.</u>
<u xml:id="u-161.2" who="#JanLityński">Zgodziliśmy się więc na nieco inny zapis tego ustępu.</u>
<u xml:id="u-161.3" who="#JanLityński">„Za szkodę wyrządzoną obywatelowi przez pracownika Instytutu w związku z działalnością Instytutu ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa na zasadach ogólnych. Jeżeli do powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracownika Instytutu Pamięci Narodowej w związku z działalnością Instytutu dołączono zaświadczenie o braku służby, pracy lub współpracy z organami bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 5, sąd zwalnia powoda od opłat sądowych”.</u>
<u xml:id="u-161.4" who="#JanLityński">Proponujemy także kolejny ustęp o następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-161.5" who="#JanLityński">„Karze podlega także ten, kto składa nieprawdziwe oświadczenie, o którym mowa w ust. proponowanym wyżej”.</u>
<u xml:id="u-161.6" who="#JanLityński">Mamy w ten sposób coś w rodzaju mechanizmu „lustracyjnego ex post”, który może być przeprowadzony przed sądem powszechnym. Warto tu zwrócić uwagę na różnicę wynikającą z lustracji, jakiej podlegają osoby pełniące funkcje publiczne, a tą „lustracją”.</u>
<u xml:id="u-161.7" who="#JanLityński">Otóż osoby pełniące publiczne mogą być oskarżone i skazane za złożenie fałszywego oświadczenia, nawet jeśli ich działalność nie figuruje w rejestrze. Te osoby natomiast, o których mówimy w proponowanym zapisie, mogą być ujawnione tylko wówczas, gdy istnieje jakiś ślad ich działalności w archiwach i te dane są ujawniane osobie pokrzywdzonej.</u>
<u xml:id="u-161.8" who="#JanLityński">Ponieważ istnieje tu wyraźna różnica, zrezygnowaliśmy z ochrony prewencyjnej na rzecz ochrony w postaci możliwości skarżenia sądowego i dochodzenia swoich praw przed sądem powszechnym.</u>
<u xml:id="u-161.9" who="#JanLityński">Gdyby ta propozycja została przyjęta, to wówczas wycofamy się z zapisu art. 32 ust. 4. Problem tylko - gdzie umieścić te dwa nowe ustępy. Myślę, że gdzieś w okolicy art. 54, ale sądzę, że optymalne miejsce znajdzie Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JanuszZemke">Jest to niesłychanie ważna sprawa. Jeśliby się okazało, że nie przyjmiemy propozycji ani tych, jakie zawarte są w nowej wersji art. 32 ust. 4, ani tych odczytanych obecnie przez pana posła Jana Lityńskiego, to powstaje pytanie, jak ma się bronić człowiek przed fałszywą informacją, że był tajnym współpracownikiem, która to infamia ma charakter dożywotni? Jaka wówczas będzie forma obrony przed jednoosobową decyzją pracownika Instytutu Pamięci?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#StefanNiesiołowski">Przyznam, że propozycja pana posła Jana Lityńskiego ogromnie komplikuje całą procedurę, choć rozumiem intencję, jaka mu przyświecała. Chcę jednak zapytać, dlaczego - zdaniem pana posła Jana Lityńskiego - nie można dochodzić swojej krzywdy w normalnym postępowaniu przed sądami powszechnymi? Wprowadzając proponowany zapis, gdzie dodatkowo jest też mowa o zwolnieniu z opłat sądowych, jaskrawo wkraczamy w kompetencje niezawisłego wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#StefanNiesiołowski">Czy ten cały zapis jest więc potrzebny? Rozumiem, że ma on chronić osoby, które zostaną oskarżone o współpracę, której nie było, w rezultacie ujawnienia fałszywych materiałów. Czy nie wystarczą w tej materii zwykłe sądy?</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JanuszZemke">Jest to właśnie fundamentalna różnica. Z tego, co powiedział pan poseł Stefan Niesiołowski, wynika, że najpierw publicznie powie się, że ktoś był tajnym współpracownikiem - bo jak pokrzywdzony się dowie, to może to upublicznić - i to będzie decyzja urzędnika. Potem zaś trzeba się będzie z tego przed sądem oczyścić. Nie zazdroszczę temu, kto znajdzie się w podobnej sytuacji!</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanLityński">Podzielam opinię pana posła Janusza Zemke, ale jest tu problem dwóch wartości. Jeżeli w art. 32 ust. 1 zgodziliśmy się bez dyskusji na zapis, iż: „na żądanie pokrzywdzonego należy mu podać nazwiska oraz dalsze dane osobowe tych funkcjonariuszy, pracowników i współpracowników, jeżeli można je jednoznacznie określić na podstawie dokumentów organu bezpieczeństwa. Przepis ten stosuje się również do innych osób, które denuncjowały pokrzywdzonego”, to trzeba również przyjąć nasz zapis, bo tak wynika z punktu widzenia ochrony praw osobowych.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#JanLityński">Zdajemy sobie sprawę, że w ten sposób sparaliżuje się działalność Instytutu Pamięci Narodowej, ale alternatywa jest tylko taka, że trzeba byłoby wykreślić zapis cytowanego art. 32 ust. 1. W trakcie pracy nad ustawą nikt jednak nie zdecydował się na zaproponowanie tego.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#JanLityński">W tej sytuacji konieczna jest jednak jakaś ochrona tych osób, które zostaną fałszywie pomówione o współpracę. Czy to ma być ochrona prewencyjna, czy ex post? Moim zdaniem, ze względu właśnie na funkcjonowanie Instytutu Pamięci, ochrona ex post może być wystarczająca, chociaż wolałbym, aby była to ochrona prewencyjna.</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#JanLityński">Odpowiadając panu posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu, mogę tylko powiedzieć, że całe dotychczasowe doświadczenie dowodzi, że istniejące przepisy były mało skuteczne. Uważam też, że jeśli dana osoba została pokrzywdzona przez instytucję państwową, to jeśli złoży odpowiednie zaświadczenie, ma prawo dochodzić swoich praw bez składania wadium sądowego. Taka osoba ma prawo domagać nawet dość wysokiego odszkodowania, a wadium stać się może istotną przeszkodą w podjęciu drogi sądowej. Dodam, że poprzeczka jest tu dość wysoko ustawiona, bo jeśli dana osoba złoży oświadczenie, że nie współpracowała, a została fałszywie oskarżona, to bardzo wiele ryzykuje, gdyby się okazało, iż są dokumenty świadczące o czymś przeciwnym. Grozi jej wówczas proces karny. Ochrona, jaką my staramy się stworzyć, dotyczy ludzi naprawdę niewinnych i dlatego wydaje mi się, że powinniśmy to zrobić, choć wiem, że może to znacznie komplikować pracę Instytutu Pamięci.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JanuszZemke">Żadną miarą nie mogę się zgodzić z tą argumentacją. Jeszcze raz podkreślam, że przyjęcie takiej filozofii, iż osoba fałszywie oskarżona o tajną współpracę, może się bronić dopiero po podaniu do publicznej wiadomości tego faktu, jest wydaniem na nią wyroku bez szansy obrony. Trzeba tak to właśnie widzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanLityński">Jeszcze raz chciałbym zwrócić uwagę, że nikt dotąd, począwszy od pierwszych dyskusji nad projektem, nie zauważał tego istotnego problemu. Uważam, że nasza wspólna troska o los tych osób jest słuszna i cieszę się, że pan poseł Janusz Zemke podziela nasze uwagi, choć nie zwrócił na to uwagi ani Sejm przyjmując ustawę, ani prezydent, który zgłaszał swoje poprawki.</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#JanLityński">Myśmy to zauważyli, choć jeszcze raz podkreślam, iż chodzi tu o różne wartości. Jedną wartością jest funkcjonowanie Instytutu Pamięci Narodowej, a drugą ochrona osób niesłusznie oskarżonych o tajną współpracę. Jeśli taka osoba otrzyma odpowiednią satysfakcję na drodze postępowania sądowego, to będzie to jakieś załatwienie sprawy, choć szanse tej osoby są np. niewspółmiernie mniejsze niż osoby pełniącej funkcje publiczne i składającej oświadczenie lustracyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JanuszZemke">Nie zgadzam się z tworzeniem dwóch kategorii osób zaliczając do jednej grupy ludzi pełniących funkcje publiczne, a drugiej - innych. Niby dlaczego dzielić ludzi według tego czy pełnią jakąś funkcję, czy nie przy tak potwornym zarzucie, jakim jest posądzenie, czy pełnił rolę tajnego współpracownika, czy nie? Moim zdaniem, propozycja zawarta w ust. 4 do art. 32 idzie w dobrym kierunku. Warto ją więc poprzeć, bo mówi się w niej, że przed ujawnieniem danych powiadamia się te osoby, a one mogą się zwrócić do sądu z żądaniem ich ujawnienia, bo dane są nieprawdziwe.</u>
<u xml:id="u-168.1" who="#JanuszZemke">Myślę, że sąd jest tu najbardziej kompetentnym organem dla określenia, na podstawie przedłożonych mu materiałów, czy informacje, że ktoś był współpracownikiem, są prawdziwe, czy nie. Wiara w to, że ktoś po latach, nawet po korzystnym dla niego wyniku orzeczenia sądowego, oczyści się z fałszywych zarzutów jest płonna, bo już do tego czasu przeżyje on absolutne piekło.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#JanuszPałubicki">W czasie całej naszej pracy wydawało się nam, że każdy, czyje dobra zostaną naruszone w wyniku pracy Instytutu Pamięci Narodowej, ma prawo do tej ochrony, jaka przysługuje obywatelowi, gdy jego dobra naruszone zostaną przez inną osobę lub instytucję. Odnosi się to więc do prawa cywilnego, a w niektórych przypadkach również do prawa karnego i nie trzeba tego specjalnie regulować.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#JanuszPałubicki">Zgłoszona przez pana posła Jana Lityńskiego propozycja przypomina jak gdyby o istnieniu szczególnej odpowiedzialności, tworząc jednocześnie korzystną pozycję osoby skrzywdzonej przez jakiegoś pracownika Instytutu Pamięci Narodowej wskazującego nieprawidłowe dane. Proponuję jednak, aby ten zapis dołączyć do art. 32, aby w jednym miejscu była mowa o udostępnianiu materiałów i odpowiedzialności związanej ze złym udostępnieniem. W ten sposób pierwszy ustęp zgłoszony przez pana posła Jana Lityńskiego byłby w art. 32 ustępem 4, a ust. 5 w tym artykule brzmiałby tak:</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#JanuszPałubicki">„Jeżeli do powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracownika Instytutu Pamięci Narodowej, w związku z działalnością Instytutu, załączono oświadczenie o braku służby, pracy lub współpracy z organami bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 5, sąd zwalnia powoda z opłat sądowych”.</u>
<u xml:id="u-169.3" who="#JanuszPałubicki">Ten zapis prowadzi jednak do tego, że w art. 54 ust. 4 trzeba podać, że „karze przewidzianej w ust. 3 podlega także ten, kto składa nieprawdziwe oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 2”.</u>
<u xml:id="u-169.4" who="#JanuszPałubicki">W ten sposób system odpowiedzialności i bezpieczeństwa byłby tak zapisany, że nie każdy, kto zacznie awanturę o tę ochronę, podlega zwolnieniu od opłat sądowych, a tylko ten, kto składając oświadczenie w Instytucie, poddaje się jednocześnie rygorom karnym za złożenie oświadczenia fałszywego, że nie był tajnym współpracownikiem. W tym momencie sąd cywilny ma jakby trochę uproszczoną drogę postępowania, bo wie, że jeśli zostanie ustalone, iż oświadczenie jest fałszywe, to dana osoba ponosi odpowiedzialność karną.</u>
<u xml:id="u-169.5" who="#JanuszPałubicki">Wydaje się, że taki zapis nasila upublicznienie odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych, a równocześnie, gdyby ktoś chciał utrudnić działalność Instytutu, naraża się jednocześnie na ryzyko karne.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JanLityński">Odpowiadając na pytanie pana posła Stefana Niesiołowskiego, czy potrzebny jest ten zapis, powiem, że dotychczas nie jest jasne, kto odpowiada za upowszechnienie fałszywych danych przekazanych przez Instytut osobie pokrzywdzonej. Czy ta osoba, czy Instytut?</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#JanLityński">Moim zdaniem, jeśli Instytut rozszyfrowuje kryptonim tajnego współpracownika, to odpowiada za to, że jest to kryptonim prawdziwy. Jeśli się okaże, że jest to kryptonim fałszywy, to odpowiada przed sądem za szkody wyrządzone takim posądzeniem. Osoba pokrzywdzona, która te dane od Instytutu otrzymała, nie może brać odpowiedzialności za ich prawdziwość.</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#JanLityński">Jeśli proponowany przez nas przepis znajdzie się w art. 32, wówczas bardzo precyzyjnie będzie określał, kto odpowiada za podanie fałszywych informacji. Tym odpowiedzialnym będzie skarb państwa, a osoba fałszywie oskarżona otrzymuje pełne możliwości dochodzenia swych praw przed sądem, łącznie z tym, że nie wnosi opłaty sądowej i może żądać odszkodowania o dowolnej wysokości. Sąd zaś będzie decydował, czy to żądanie jest słusznie, czy niesłuszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#JanuszZemke">Cały czas jest to sytuacja, która występuje po fakcie. Ja natomiast chciałbym zwrócić uwagę na to, z czym mamy do czynienia już dziś. Oto dzisiejsza prasa informuje, że Rzecznik Interesu Publicznego spośród 280 oświadczeń nie ma wątpliwości tylko do kilkudziesięciu. A przecież w przypadku, nad którym dyskutujemy będzie wkrótce taka sytuacja, że do sporej grupy osób pokrzywdzonych zgłaszających się do Instytutu Pamięci Narodowej dołączą osoby pokrzywdzone - pomówione. Czy nam o to właśnie chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JanLityński">Wydaje mi się, że jednak czym innym jest składanie oświadczeń lustracyjnych, gdzie gra odbywa się trochę w ciemno, a czym innym sytuacja, gdy donosy są znane i wiadomo przez kogo zostały złożone, chociaż może się okazać, że zostały fałszywie rozszyfrowane. Takich przypadków będzie jednak stosunkowo mało i dlatego niebezpieczeństwo, o jakim mówił pan poseł Janusz Zemke - moim zdaniem - tutaj nie występuje, choć problem jest.</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#JanLityński">Jeśli jednak wprowadzimy proponowany przez nas zapis, wówczas zmusimy niejako Instytut do szczególnej staranności przy ujawnianiu i rozszyfrowywaniu danych. Możliwość pomyłki będzie wówczas minimalna, choć nie uda się uniknąć jej całkowicie.</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#JanLityński">Możemy się zastanowić nad celowością ujawniania nazwisk tajnych współpracowników, ale jeszcze raz podkreślam, że na ten temat w całym dotychczasowym procesie legislacyjnym nikt nie miał żadnych wątpliwości. Jeśli zaś ktoś je miał, to nie wyrażał ich głośno.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#AntoniMacierewicz">Ubolewam, że dyskutując tak fundamentalną sprawę nie mamy przed sobą treści zaproponowanych zmian, a tylko wysłuchaliśmy propozycji zapisu odczytanej przez pana posła Jana Lityńskiego.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#AntoniMacierewicz">Jeśli dobrze rozumiem intencję tej poprawki, to uważam ją za trafną. Proszę jednak o rozważenie jednego jej elementu, a mianowicie oświadczenia lustracyjnego. W tej procedurze wprowadza ono pewne zamieszanie i utrudnia całą sprawę, ponieważ odwołuje się do ustawy lustracyjnej, gdzie pełni zupełnie inną funkcję. Powstaje nawet problem, czy sądy będą w ogóle chciały to rozpatrywać. Obawiam się, że może powstać w tym właśnie punkcie poważne zawikłanie, stąd też i moje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#JanLityński">To jest po prostu dodatkowe prawo dla osoby, której prawo zostało naruszone bądź też rzekomo naruszone. Każda osoba i tak ma prawo, bez składania oświadczenia lustracyjnego dochodzenia przed sądem swych praw.</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#JanLityński">Nam jednak chodzi o to, aby osoba, która uważa, że została skrzywdzona, składając odpowiednie oświadczenie była tym samym zwolniona z opłat sądowych. Może to także w istotny sposób przyspieszyć cały proces, bowiem dana osoba składa do sądu cywilnego pozew wraz z odpowiednim zaświadczeniem, ale jednocześnie Instytut może złożyć do sądu powszechnego skargę o złożenie fałszywego oświadczenia, co przyspieszy dochodzenie prawdy.</u>
<u xml:id="u-174.2" who="#JanLityński">Jest to więc dodatkowe prawo, z którego można, ale nie musi się skorzystać.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#JanuszPałubicki">W wystąpieniu pana posła Antoniego Macierewicza pojawiła się pewna sugestia, która nie istnieje w nowym projekcie zapisu do art. 32. Otóż w pierwotnie zgłoszonej przez posłów Unii Wolności zmianie do art. 32 ust. 4 - która jest naniesiona na tekst ustawy i mamy ją przed oczami - jest mowa o postępowaniu lustracyjnym, natomiast w nowej wersji, odczytanej nam przez pana posła Jana Lityńskiego nie ma mowy o oświadczeniu lustracyjnym.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#JanuszPałubicki">Jest tu jedynie mowa o oświadczeniu na temat braku służby, pracy lub współpracy z organami bezpieczeństwa państwa, które jest powodem do zwolnienia powoda z opłaty sądowej. Postępowanie nie odbywa się jednak przed sądem lustracyjnym, ale w przypadku, gdyby okazało się, że dana osoba skłamała, to postępowanie podejmuje sąd karny, co przewiduje nowelizacja art. 54 ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#MarekBiernacki">Proszę o ponowne przeczytanie całej poprawki, którą mamy przyjąć lub odrzucić w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JanLityński">Zgodnie z propozycją pana ministra Janusza Pałubickiego nasze propozycje można umieścić jako ust. 4 i ust. 5 w art. 32.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#JanLityński">Ust. 4: „Za szkodę wyrządzoną obywatelowi przez pracownika Instytutu Pamięci Narodowej, w związku z działalnością Instytutu ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa na zasadach ogólnych”.</u>
<u xml:id="u-177.2" who="#JanLityński">Ust. 5: „Jeżeli do powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracownika Instytutu Pamięci Narodowej, w związku z działalnością Instytutu, załączono oświadczenie o braku służby, pracy lub współpracy z organami bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 5, sąd zwalnia powoda od opłat sądowych”.</u>
<u xml:id="u-177.3" who="#JanLityński">Do art. 54 proponujemy jednocześnie dołączenie ust. 4 o następującej treści:</u>
<u xml:id="u-177.4" who="#JanLityński">Art. 54 ust. 4: „Karze przewidzianej w ust. 3 podlega także ten, kto składa nieprawdziwe oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 5”.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#MarekBiernacki">Rozumiem, że teraz już wszyscy wiedzą, co będziemy głosować.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem autopoprawki zgłoszonej przez pana posła Jana Lityńskiego do art. 32?</u>
<u xml:id="u-178.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 12 posłów, 1 poseł był przeciw, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-178.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowy zapis art. 32, do którego dołączone zostaną ust. 4 i ust. 5 w wersji zaproponowanej przez pana posła Jana Lityńskiego.</u>
<u xml:id="u-178.4" who="#MarekBiernacki">W art. 33 mamy poprawki zgłoszone przez posłów SLD polegające na zmianie pojęcia „pokrzywdzony” pojęciem „wnioskodawca” i to już zostało rozstrzygnięte w głosowaniu wstępnym. Podobnie ma się rzecz z art. 34 ust. 1, gdzie jest taka sama propozycja. Natomiast w tym samym art. 34 posłowie UW proponują wykreślenie pkt. 2 w ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#AntoniMacierewicz">Proszę o uzasadnienie. Wykreślenie tego ustępu oznacza, że naukowcy, a więc historycy, nie będą mogli korzystać z danych dotyczących osób pokrzywdzonych. Dlaczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym do art. 34 ust. 2 zgłosić następującą autopoprawkę:</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#RyszardOstrowski">„W uzasadnionych przypadkach Prezes Instytutu Pamięci Narodowej może wyrazić zgodę na odstąpienie od stosowania ust. 2, jeżeli:</u>
<u xml:id="u-180.2" who="#RyszardOstrowski">1) inna osoba ma prawnie uzasadniony interes korzystania z tych danych,</u>
<u xml:id="u-180.3" who="#RyszardOstrowski">2) dane te są niezbędne do badań naukowych,</u>
<u xml:id="u-180.4" who="#RyszardOstrowski">3) z prośbą o dostęp do tych danych zwrócił się uprawniony organ władzy publicznej”.</u>
<u xml:id="u-180.5" who="#RyszardOstrowski">Zmianie uległo tu tylko zdanie wprowadzające, natomiast trzy punkty tego ustępu są identyczne jak w dotychczasowym brzmieniu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem nowego zapisu art. 34 ust. 2 zaproponowanego przez pana posła Ryszarda Ostrowskiego?</u>
<u xml:id="u-181.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 6 posłów, 3 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-181.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 34 ust. 2 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-181.4" who="#MarekBiernacki">Do art. 35 nie było propozycji zmian, natomiast w art. 36 poprawka zgłoszona przez posłów SLD została już rozstrzygnięta — zmiana „pokrzywdzonych” na „wnioskodawców” — do omówienia są natomiast propozycje posłów UW dotyczące pkt. 1 i pkt. 5, które to punkty mają być wykreślone.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym w formie autopoprawki zmodyfikować brzmienie pkt. 5 w taki sposób, aby był on następujący:</u>
<u xml:id="u-182.1" who="#RyszardOstrowski">„5. Prowadzenie badań naukowych, o ile Prezes Instytutu Pamięci Narodowej udzieli na to zgody”.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#MarekBiernacki">Skoro nie ma uwag, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za wykreśleniem z art. 36 punktu 1, zgodnie z propozycją posłów UW? W głosowaniu za wykreśleniem opowiedziało się 7 posłów, 2 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 36 pkt 1 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy teraz do głosowania propozycji zmiany art. 36 pkt 5, który został zmodyfikowany przez pana posła Ryszarda Ostrowskiego.</u>
<u xml:id="u-183.4" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej nowej wersji art. 36 pkt 5?</u>
<u xml:id="u-183.5" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 7 posłów, 2 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-183.6" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że nowa wersja art. 36 pkt 5 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-183.7" who="#MarekBiernacki">Do kolejnego art. nr 37 wpłynęły propozycje zmian ze strony posłów SLD, a także posłów UW. Poprawki posła Zbigniewa Siemiątkowskiego zostały już rozstrzygnięte w głosowaniu wstępnym, gdy decydowaliśmy, że nie zastępujemy określenia „pokrzywdzony” określeniem „wnioskodawca”, jak to proponowali posłowie SLD. Pozostaje nam do rozstrzygnięcia propozycja posłów UW. Polega ona na wykreśleniu w całości ustępów 1, 3, 4 i 5 oraz wykreśleniu wyrazów „określonych w ust. 1” z ustępu 2. W ten sposób art. 37 miałby formę jednego tylko zdania o następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-183.8" who="#MarekBiernacki">Art. 37. „Pokrzywdzony może wyrazić zgodę na udostępnienie swoich danych osobowych wskazanym osobom lub instytucjom, a także na ich powszechną dostępność”.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AntoniMacierewicz">Także i w tym przypadku chciałbym prosić o uzasadnienie takiej propozycji, a zwłaszcza pkt. 2 w ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#RyszardOstrowski">Nasza propozycja, aby pozostawić tylko jedno zdanie, gdzie jest mowa o tym, że osoba pokrzywdzona może wyrazić zgodę na udostępnienie swoich danych zarówno osobom, jak i instytucjom oraz na ich powszechną dostępność, wyczerpuje zawartość tej treści, jaka jest zapisana w pozostałych ustępach dotychczasowego zapisu. Nie ma więc potrzeby powtarzania tego i rozpisywania na kilka ustępów i punktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#AntoniMacierewicz">Owszem, taka zmiana oznacza, że ten nowy zapis konsumuje treść pozostałych zapisów, ale na podstawie zgody pokrzywdzonego. Historycy jednak nie będą mogli prowadzić w tych sprawach badań i to dotyczy osób publicznych, a nie przeciętnych obywateli, którzy nie uczestniczyli i nie uczestniczą w życiu publicznym. Jest to więc daleko posunięte ograniczenie dostępności do wiedzy o naszej przeszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym tylko dodać do tego, co powiedział pan poseł Antoni Macierewicz, że zapomniał on w swojej wypowiedzi o wyrazie „pokrzywdzony”.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez posłów UW do art. 37?</u>
<u xml:id="u-188.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 9 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-188.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany brzmienia art. 37 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-188.4" who="#MarekBiernacki">Zmiany zaproponowane przez posłów SLD do art. 38 zostały już wcześniej rozstrzygnięte, jeśli chodzi o ust. 2, natomiast do rozstrzygnięcia pozostaje zmiana w ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proponowany przez nas zapis jest — moim zdaniem — lepszy. Zamiast: „funkcjonariusze służb specjalnych upoważnieni przez Szefa Urzędu Ochrony Państwa” uważamy, że należy użyć sformułowania: „Osoby upoważnione przez Szefa Urzędu Ochrony Państwa lub Ministra Obrony Narodowej”.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Pojęcie funkcjonariusza służb specjalnych jest w większej mierze pojęciem publicznym niż prawnym. W pierwotnym zapisie nie obejmuje też żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych, bo szef Urzędu Ochrony Państwa może wydawać decyzje tylko w odniesieniu do służb podległych sobie. Zapis ten zamyka też drogę innym podmiotom - poza funkcjonariuszami - które mogłyby dokonywać poszukiwań materiałów będących w zasobach Instytutu Pamięci Narodowej. Chodzi tu np. o posłów z komisji nadzwyczajnych powołanych dla konkretnego celu, którzy nie mogliby otrzymać zezwolenia szefa Urzędu Ochrony Państwa, bo nie są funkcjonariuszami.</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proponowany przez nas zapis obejmuje znacznie szerszy zakres i jest bardziej adekwatny.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-190.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmiany do art. 38 ust. 1 zgłoszonej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD?</u>
<u xml:id="u-190.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedział się jeden poseł, 9 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-190.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 38 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-190.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy obecnie do omówienia zmian zaproponowanych do art. 39. Do ust. 1 i ust. 4 zgłosili je zarówno posłowie UW jak i SLD, zaś do ust. 3 - posłowie SLD.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Poprawka do art. 39 ust. 1 dotyczy czasu, jaki ma być zastrzeżony przez szefa Urzędu Ochrony Państwa lub ministra obrony narodowej jako czas ochronny dla określonych dokumentów. Nie widzę żadnego uzasadnienia, aby po 15 latach od rozwiązania służby bezpieczeństwa, a więc praktycznie w 2005 r., wygasła dopiero decyzja szefa Urzędu Ochrony Państwa o zastrzeżeniu niektórych materiałów. Uważam, że nie ma już takich materiałów, do których należałoby jeszcze obecnie w sposób szczególny ograniczać komukolwiek dostęp. Moim zdaniem, wystarczającym horyzontem jest 5 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#JanuszPałubicki">Użyję tu osobliwego przykładu. Otóż w niektórych przypadkach współpraca z organami obcych państw jest dziedziczna. Najpierw ojciec, potem syn. Przyjęcie proponowanego rozwiązania mogłoby spowodować, że syn, jako dziedzic zmarłego ojca może się dowiedzieć, że rozpracowano całą technikę przekazywania informacji, a w związku z tym jego działalność jest poważnie zagrożona. W tym wypadku czasem ryzyka jest albo czas dłuższego życia i prowadzenia takiej działalności, albo czas do wytoczenia mu postępowania karnego przed sądem.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Przykład podany przez pana ministra jest dla mnie niezrozumiały. Jeśli wiadomo, że ktoś jest agentem obcego wywiadu, to obowiązkiem organów państwa jest oddanie go w ręce prokuratora, a nie strzeżenie tej informacji.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Jeśli więc chce pan bronić zasady, że w 15 lat po rozwiązaniu służby bezpieczeństwa są jeszcze jakieś wytworzone przez byłe służby specjalne materiały, które muszą być w sposób szczególny chronione przez obecne władze, to proszę o bardziej przekonujący przykład. Ja, z własnych doświadczeń nie mógłbym podać żadnego przykładu uzasadniającego, że trzeba w roku 2005, czy nawet w 2010 chronić jeszcze jakieś tajemnice przed ich upublicznieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#JanuszPałubicki">Przypadek, który podałem, być może nie był przez pana podany, gdy tymczasem jeszcze nie tak dawno dokonano dodatkowych ustaleń dotyczących go. Jeśli pan uważa, że można wszystkie sprawy załatwiać tak, że jak się o nich nie wie, to kieruje się do sądu, a jak nie, to można ujawnić, to uważam, że nie ma wówczas lepszego sposobu na sparaliżowanie służb specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany zaproponowanej przez pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego do art. 39 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 11 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-195.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany do art. 39 ust. 1 zgłoszona przez posła SLD została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-195.4" who="#MarekBiernacki">Mamy jeszcze propozycję zmiany do tego samego ust. 1 w art. 39 zgłoszoną przez posłów UW.</u>
<u xml:id="u-195.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-195.6" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 8 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-195.7" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że również propozycja posłów UW zmieniająca zapis art. 39 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-195.8" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do omówienia poprawki do art. 39 ust. 3, którą zgłosili posłowie SLD, proponując nowy zapis tego ustępu.</u>
<u xml:id="u-195.9" who="#MarekBiernacki">Przepraszam, musimy wrócić jeszcze do art. 39 ust. 1, bowiem była tam jeszcze jedna propozycja zmiany, zgłoszona przez posłów SLD, którzy wystąpili o dodanie na końcu tego ustępu następującego zdania: „Niedopuszczalne jest dokonanie ponownego zastrzeżenia”.</u>
<u xml:id="u-195.10" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany w art. 39 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-195.11" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 10 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-195.12" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że druga poprawka posłów SLD do art. 39 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-195.13" who="#MarekBiernacki">Wracamy teraz do propozycji, jaką zgłosili posłowie SLD do art. 39 ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#JanuszZemke">W art. 39 dopuszczamy bezterminowe zastrzeżenie materiału przez szefa Urzędu Ochrony Państwa lub ministra obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-196.1" who="#JanuszZemke">Mam więc pytanie, czy to zastrzeżenie dotyczy także materiałów, które mogłyby być wykorzystywane w procedurze lustracyjnej? Mówimy tutaj o zasobach archiwalnych wytworzonych do roku 1990, które przechodzą do Instytutu Pamięci Narodowej. Gdyby istniało takie bezterminowe zastrzeżenie, czy nie mielibyśmy sytuacji, że oto powstaje furtka, aby pewnych ludzi nie poddawać lustracji - wiadomo, że i szef Urzędu Ochrony Państwa, i minister obrony narodowej są osobami mianowanymi przez określone opcje polityczne. Być może, że nie mam racji, ale ustawa budzi takie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#JanuszPałubicki">Proszę zwrócić uwagę na ostatni ustęp w art. 39, który mówi, że:</u>
<u xml:id="u-197.1" who="#JanuszPałubicki">„Przepis art. 39 nie ogranicza uprawnień sądu w postępowaniu lustracyjnym i Rzecznika Interesu Publicznego”.</u>
<u xml:id="u-197.2" who="#JanuszPałubicki">Wszystkie te zastrzeżenia nie odnoszą się więc do postępowań lustracyjnych toczonych przez Rzecznika Interesu Publicznego przed Sądem Lustracyjnym. Obojętne więc, czy dane materiały będą specjalnie utajnione, czy nie, to Rzecznik Interesu Publicznego i tak ma prawo dostępu do nich. Jest to sformułowanie dotychczasowej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#JanuszZemke">Zgadzam się z panem ministrem, że art. 39 tak właśnie mówi, ale jednocześnie mamy poprzedzający go ustęp 4, który mówi, że „zastrzeżenie jest objęte tajemnicą państwową”. Jeśli więc będzie zastrzeżenie, to można domniemywać, że o zastrzeżonym zbiorze można Sądowi Lustracyjnemu odpowiedzieć, iż takich materiałów po prostu nie ma, że nie figurują, bo zostały zastrzeżone i to jest objęte tajemnicą.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JanuszPałubicki">Proszę zwrócić uwagę, że w sytuacji, gdy nie istniała jeszcze ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej, ustawa lustracyjna dawała dostęp do wszelkich materiałów, również tych „specjalnego znaczenia”. Jeżeli są one teraz przenoszone do Instytutu Pamięci Narodowej, z tym samym najwyższym zastrzeżeniem, to ich stan prawny się nie zmienia. Nadal są one dostępne Rzecznikowi Interesu Publicznego w postępowaniu lustracyjnym, tylko w innym miejscu.</u>
<u xml:id="u-199.1" who="#JanuszPałubicki">Dla rozwiania wątpliwości, w toku procedury lustracyjnej - chyba już w Senacie - dodany został właśnie ust. 5, aby ostatecznie wyjaśnić, że to wszystko, co w art. 39 mówi się na temat zastrzegania pewnych materiałów, nie dotyczy uprawnień sądu w postępowaniu lustracyjnym. Myślę, że jest to wystarczająco jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#KonstantyMiodowicz">Aby rozwiać ostatecznie wątpliwości posłów SLD, chcę zapytać, co się dzieje, jeśli przychodzi do Instytutu osoba pokrzywdzona, a materiały, o jakie pyta, zostały zastrzeżone. Czy wówczas zostaje ona poinformowana o tym zastrzeżeniu, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#JanuszPałubicki">Dana osoba nie jest poinformowana. Do takich materiałów ma dostęp jedynie Rzecznik Interesu Publicznego. A jeśli sprawa dotyczy innego przypadku niż postępowanie lustracyjne, to żadna osoba nie otrzymuje informacji o tym, że w ogóle w zastrzeżonym zasobie istnieje jakiś materiał z nią związany.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#KonstantyMiodowicz">A więc w ten sposób potwierdza się nieprawdę. Czy nie lepiej byłoby, aby zainteresowany otrzymywał jednak informację, że istnieją materiały dotyczące jego osoby, tylko że — zgodnie z prawem — zostały na określony czas zastrzeżone. To byłaby jednak sytuacja bardziej komfortowa niż mówienie nieprawdy.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#JanuszPałubicki">Nie podzielam tej opinii. Proszę zwrócić uwagę, że podstawą tego zastrzeżenia jest bezpieczeństwo aktualnego państwa, a nie byłego czy nie istniejącego. Materiały z archiwum, w części dotyczącej bieżącego bezpieczeństwa traktowane są tak samo jak dotąd. Dostęp do nich mają tylko upoważnieni przez szefa Urzędu Ochrony Państwa funkcjonariusze, natomiast wiedzy o tym, że one są, nie posiada nikt poza tymi, którzy mają dostęp do tajemnicy z tytułu działań służbowych.</u>
<u xml:id="u-203.1" who="#JanuszPałubicki">Tak jest w tej chwili i tego nie zmieniamy. Nie było też zamiarem poinformowanie osób występujących w tych materiałach o tym, że cokolwiek o nich jest tam zawarte. Byłoby to potwierdzenie, że owszem, są przedmiotem jakichś działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#KonstantyMiodowicz">To co pan powiedział - panie ministrze - generalnie przemawia do mojej wyobraźni, jako do byłego funkcjonariusza służb specjalnych, ale obawiam się, że tego rodzaju nieprawdziwe informowanie jest jednak niezgodne z duchem demokratycznego państwa. Przecież chodzi tylko i wyłącznie o to, czy taki materiał jest, a nie o ujawnienie jego treści.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#KonstantyMiodowicz">Ja wiem, że i taka informacja może mieć charakter operacyjny i wiązać się z aktualnym bezpieczeństwem państwa, ale muszę też powiedzieć, że jesteśmy tutaj w strefie dość czułej wywołującej jakiś zgrzyt.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#JanuszPałubicki">Gdyby pójść tym tropem, to należałoby uregulować prawnie, że każdy, o kim służby specjalne gromadzą wiadomości, powinien o tym zostać powiadomiony. Bo jeśli mówimy o materiałach dawno zebranych, które mają znaczenie dla dzisiejszego bezpieczeństwa państwa, to przyjmując proponowane przez pana założenie nie odróżniamy ich w niczym od materiałów gromadzonych obecnie, bo jedne i drugie dotyczą obecnego bezpieczeństwa państwa.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#JanuszPałubicki">Jeśli uznamy, że o jednych możemy powiadomić, bo były zbierane trochę wcześniej, a drugich nie należy udostępniać, bo dotyczą spraw aktualnych, to „staniemy w rozkroku”. Takie rozwiązanie wydaje mi się zupełnie nietrafne.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#KonstantyMiodowicz">Przekonał mnie pan, panie ministrze,. Mamy jednak do czynienia z utrwaloną już prawie sytuacją niejednolitego traktowania materiału wytworzonego i zgromadzonego przez służbę bezpieczeństwa. Chodzi tu o przeniesienie materiału archiwalnego, sprzed roku 1990 i poddanie go ogólnym regułom formułowanym w projekcie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-207.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem proponowanej przez posłów SLD zmiany w art. 39 ust. 3?</u>
<u xml:id="u-207.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 9 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-207.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany w art. 39 ust. 3 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-207.4" who="#MarekBiernacki">Mamy jeszcze w art. 39 wspólną propozycję posłów UW i SLD - wykreślenie ust. 4.</u>
<u xml:id="u-207.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-207.6" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 5 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-207.7" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja wykreślenia ust. 4 z art. 39 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-207.8" who="#MarekBiernacki">Do art. 40 nie zgłoszono żadnych uwag, zaś w art. 41 ust. 1 są dwie propozycje zmian. Jedna dotyczy już rozstrzygniętej sprawy użycia określenia „pokrzywdzony”, a nie, jak proponują posłowie z SLD, „wnioskodawca”, druga zaś polega na zamianie określenia „pokrzywdzony” przez „każdy”. Jest to propozycja posłów UW.</u>
<u xml:id="u-207.9" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-207.10" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 8 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-207.11" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja posłów UW zgłoszona do art. 41 ust. 1 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-207.12" who="#MarekBiernacki">W art. 43 posłowie UW oraz posłowie SLD proponują wykreślenie zdania: „W sprawach określonych w art. 39 skarga do naczelnego Sądu Administracyjnego nie przysługuje”.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#RyszardOstrowski">Wydaje mi się, że po przegłosowaniu art. 39 głosowanie zmiany zaproponowanej w art. 41 byłoby bezprzedmiotowe. Proszę o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że tu chodzi o tajemnicę. Jeżeli zastrzeżenie byłoby tajemnicą, to sąd miałby problem z rozpatrywaniem spraw tajnych. Wydaje mi się, że sąd może rozpatrywać takie sprawy...</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#MarekBiernacki">Ja myślę, że problem jest bardziej w realizacji, bowiem klauzula „tajne” może stanowić problem dopuszczenia owych materiałów do sprawy sądowej — jeśli nie dotyczą one procedury lustracyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Ja jednak podtrzymuję nasz wniosek i proszę o przegłosowanie go, bowiem uważam, że prawo do sądu jest prawem konstytucyjnym. Ponieważ chodzi tu o decyzję administracyjną, to nie widzę też powodu, dla którego Naczelny Sąd Administracyjny nie miałby się tym zająć, tym bardziej że artykułem 39 znacznie ograniczamy dostęp do materiałów zebranych przez służby specjalne, a to idzie w kierunku przeciwnym niż tendencje światowe.</u>
<u xml:id="u-211.1" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Pan minister Janusz Pałubicki wyraził zdziwienie, że niektórzy chcieliby dostępu do bieżących materiałów zbieranych na obywateli przez aktualne służby. Otóż nie jest to coś nadzwyczajnego, bowiem istnieją ustawodawstwa w wielu państwach demokratycznych - np. w USA - nakazujące udostępnienie materiałów zebranych przez służby specjalne, które już zostały wykorzystane procesowo. Obywatele amerykańscy mają więc prawo sięgania do swoich teczek sprzed lat 20 czy 10, czy też 5.</u>
<u xml:id="u-211.2" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Myślę, że i my dojdziemy kiedyś do takiej sytuacji, gdy materiały operacyjne, które nie znalazły konsekwencji w dalszych wnioskach procesowych, będą udostępniane obywatelom. Nie dziwmy się więc, że już dziś są takie sytuacje, że chcemy, by negatywne dla obywateli decyzje miały swój epilog w sądzie. Dlatego też podtrzymujemy wykreślenie w art. 43 zdania mówiącego o tym, że obywatelowi nie przysługuje prawo odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#KonstantyMiodowicz">Nie chcę być małostkowy, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę, iż pan poseł Zbigniew Siemiątkowski rozwija argumentację przez analogię. Jest to argumentacja wątpliwa, no, może w Stanach Zjednoczonych jest tak właśnie, ale np. we Francji jest inaczej. Walory tego typu argumentów są więc żadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#RyszardOstrowski">Przy dyskusji nad art. 39 podzielaliśmy pogląd pana posła Konstantego Miodowicza dotyczący objęcia tajemnicą państwową i zastrzeżeniami materiałów oraz pewnej niekonsekwencji przy udzielaniu informacji przez Instytut Pamięci Narodowej, Teraz jednak, zwłaszcza gdy stanowisko Biura Legislacyjnego jest mało zdecydowane, wycofujemy naszą propozycję zgłoszoną do art. 43, bowiem w kontekście przegłosowanego już art. 39 nie bardzo wiadomo, do czego mogłaby się odnosić skarga składana do naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-214.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zmiany w art. 43 zgłoszonej przez posłów SLD?</u>
<u xml:id="u-214.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 7 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-214.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 43 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-214.4" who="#MarekBiernacki">Do art. 44 nie zgłoszono żadnych zmian, natomiast do art. 45 jest szereg propozycji. I tak posłowie SLD zgłosili poprawkę do ust. 3, 6 i 7, zaś posłowie UW do ust. 6 i 7. Będziemy je rozpatrywali po kolei.</u>
<u xml:id="u-214.5" who="#MarekBiernacki">W art. 45 ust. 3 posłowie SLD proponują wykreślenie końcowej części zdania, czyli wyrazów: „a w szczególności ustalenie osób pokrzywdzonych”. Czy mamy ją potraktować jako konsekwencję poprzednich głosowań i uznać za rozstrzygniętą?</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#ZbigniewSiemiątkowski">Proszę o wycofanie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy więc do zmiany jaką zaproponowali wspólnie posłowie SLD i UW do ust. 6. Będziemy je głosowali łącznie, bo one ze sobą korelują.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym tu zwrócić uwagę, że tworzymy instytucję świadka koronnego, który zostaje w dyspozycji oddziałowej komisji. Jednoosobowa decyzja prokuratora tej komisji decyduje o zaniechaniu wszczęcia postępowania bądź o umorzeniu sprawy bez względu na to, co następnie stwierdzone zostanie w postępowaniu sądowym, a więc, czy dana osoba mówiła prawdę, czy od początku do końca kłamała, uzyskując wcześniej obietnice prokuratora komisji oddziałowej, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-217.1" who="#RyszardOstrowski">Wiele uwag krytycznych niesie za sobą również instytucja świadka koronnego w postępowaniu karnym, ale jest to poddane kontroli sądowej. Zgłoszona tutaj poprawka jest - moim zdaniem - jedną z istotniejszych poprawek zgłoszonych do nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Uważamy to za daleko idące odstępstwo od polskiego systemu prawa, w tym prawa karnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#WitoldKulesza">Ostatnie stwierdzenie, iż chodzi o daleko idące odstępstwo od polskiego prawa karnego, jakie niesie ze sobą instytucja opisana w art. 45 ust. 6 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej wymaga odniesienia się autorów projektu tego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-218.1" who="#WitoldKulesza">Instytucja ta różni się od świadka koronnego wprowadzanego do polskiego systemu prawa karnego z tego względu, że świadek koronny w takim kształcie tej instytucji, jaka została przyjęta, jest uczestnikiem zorganizowanej przestępczości, który może być przynajmniej skazany za udział w związku mającym charakter przestępczy. W przypadku zaś art. 45 ust. 6 instytucja ta służyć ma do ujawnienia przestępstwa popełnionego przed kilkudziesięciu laty, a do tej pory nie ujawnionego, a osobie, która może dostarczyć informacji jako współdziałająca w dokonaniu tego przestępstwa, nie można postawić żadnego zarzutu.</u>
<u xml:id="u-218.2" who="#WitoldKulesza">Świadek koronny w takim kształcie, jaki obowiązuje w polskim systemie prawa, jest uczestnikiem struktury przestępczej działalności i to jest karalne. Przynależność do Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego nie jest natomiast karalna. Nie możemy więc takiemu świadkowi, który wie o okolicznościach zbrodni, postawić żadnego zarzutu.</u>
<u xml:id="u-218.3" who="#WitoldKulesza">Mamy więc do wyboru albo zaoferować mu, że będzie zwolniony z odpowiedzialności karnej za to, co uczynił, aby dowiedzieć się o fakcie popełnienia zbrodni i osobach w niej współdziałających, albo pozostawić w mrokach niepamięci dany fakt popełnienia zbrodni, sprawców i okoliczności jej dokonania.</u>
<u xml:id="u-218.4" who="#WitoldKulesza">Podam następujący przykład. Oto okręgowa komisja prowadziła do czasu swego istnienia śledztwo w sprawie zabójstwa dwóch osób (dowódcy oddziału i jego żony) przez agentów Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, z którymi, według naszej hipotezy, współdziałali także inni agenci. Do tej pory nie udało się ustalić nawet miejsca zakopania zwłok ofiar.</u>
<u xml:id="u-218.5" who="#WitoldKulesza">Prokurator posługując się instytucją, jaka jest obecnie przedmiotem naszych rozważań, może uczynić ofertę rozpoznanemu sprawcy, który prawdopodobnie wie coś o okolicznościach popełnienia zbrodni. Oferta taka będzie polegała na tym, że prokurator nie wyda postanowienia o wszczęciu postępowania karnego, jeżeli współdziałający w dokonaniu przestępstwa wskaże miejsce ukrycia zwłok oraz inne osoby biorące udział w zabójstwie.</u>
<u xml:id="u-218.6" who="#WitoldKulesza">Jeżeli jednocześnie, na pytanie „czy gwarantuje sprawcy nieodpowiedzialność?” prokurator odpowie, zgodnie z duchem wniesionych poprawek, „nie, takiej gwarancji dać nie mogę, bo sąd może nie podzielić mojej argumentacji”, wątpliwe będzie, czy ów przesłuchany sprawca zdecyduje się na wskazanie miejsca ukrycia zwłok, decydując się tym samym na dostarczenie dowodów, które mogą być wykorzystane przeciwko niemu w dalszym toku postępowania.</u>
<u xml:id="u-218.7" who="#WitoldKulesza">Jeżeli chcemy poddać tę instytucję kontroli sądu, to musimy zdawać sobie sprawę, że faktem jest odmienne myślenie sędziego i prokuratora. Świadczy o tym choćby przykład z dnia wczorajszego.</u>
<u xml:id="u-218.8" who="#WitoldKulesza">Jak państwo wiecie, sąd w Szczecinie uznał, że błędem jest utajnienie danych osobowych świadków, którym nadano status świadków incognito w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej niejakiego „Oczka”. Prokuratura nadając taki status tym, którzy dostarczyli dowodów przeciwko grupie przestępczej, zanonimizowała wszystkie dane, na podstawie których można byłoby świadka rozpoznać.</u>
<u xml:id="u-218.9" who="#WitoldKulesza">Podobna sprawa znana jest z praktyki w Łodzi. Zanonimizowano nie tylko imiona i nazwiska, ale także nazwę lokalu gastronomicznego, który się opłacał gangsterom, kwoty które wypłacał, terminy, w których płacił, a także adres owego lokalu. Sąd uznał jednak, że tak daleko idąca anonimizacja świadka incognito narusza prawo oskarżonych do obrony. Stwierdzono, że można utajnić imię i nazwisko świadka, ale nie inne dane, które mają być udostępnione oskarżonym w danej sprawie, by mogły służyć przy ich obronie.</u>
<u xml:id="u-218.10" who="#WitoldKulesza">Oczywiście, na co zwróciła uwagę prokuratura, fikcją staje się instytucja świadka incognito, bo na podstawie ujawnionych szczegółów, bardzo łatwo będzie rozpoznać, kto ze świadków incognito złożył konkretne zeznanie.</u>
<u xml:id="u-218.11" who="#WitoldKulesza">Podobnie będzie z instytucją świadka koronnego opisaną w art. 45 ust. 6. Jeżeli sąd nie podzieli argumentacji prokuratora co do tego, że w danym, konkretnym stanie faktycznym i prawnym nie należy wszczynać sprawy albo należy umorzyć postępowanie przeciwko sprawcy zbrodni, to z całą pewnością nie będzie on gotów dostarczyć przeciwko sobie dowodów nie mając gwarancji nieodpowiedzialności. Nie będzie więc zainteresowany współpracą z prokuratorem.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Nie rozumiem w wywodzie pana profesora jednej rzeczy. Otóż był pan uprzejmy powiedzieć, że omawiana przez nas instytucja różni się od zwykłego świadka, że tam jest przestępczość zorganizowana, a osobie, której to dotyczy, nie stawia się żadnego zarzutu. Jeżeli nie stawia jej się zarzutu, to nie są jej też potrzebne żadne obietnice i zastrzeżenia. Jeżeli natomiast takiej osobie można postawić zarzut, to prokurator obiecuje jej coś.</u>
<u xml:id="u-219.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Nie wdając się w rozważania natury politycznej można nawiązać do tego, że dawne służby bezpieczeństwa publicznego uznawane są przez niektórych z nas jako zorganizowana grupa przestępcza. Prawo tego nie reguluje. Oddawanie jednak prokuratorowi tak dużej władzy jest dramatycznie niebezpieczne i niezgodne z polskim systemem prawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#RyszardOstrowski">Zacznę od przykładu, jaki podał pan profesor nawiązując do toczącego się na północy Polski procesu. Sądzę, że intencja sądu zmierzała w zupełnie innym kierunku, a mianowicie chodziło o pełne wyjaśnienie sprawy związane z ilością poszkodowanych osób. Istota sprawy nie polegała więc na ujawnieniu danych świadków incognito. Ujawnienie pewnych danych miało służyć temu, aby zobrazować skalę przestępstw dokonanych przez sprawcę, przeciwko któremu toczy się postępowanie.</u>
<u xml:id="u-220.1" who="#RyszardOstrowski">Wracając do przykładu zakopania zwłok, jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, żeby ktoś, chcąc mieć spokojne sumienie - a będąc jedynym sprawcą - uprawdopodobnił przed prokuratorem, że zrobiły to osoby inne. Otrzymuje wówczas od prokuratora gwarancję niewinności, sprawa idzie do sądu i poza publicznym wyjaśnieniem, podczas którego okazuje się, że osoba, która otrzymała te gwarancje jest jedynym sprawcą, sprawa zostaje zakończona publicznym wstydem.</u>
<u xml:id="u-220.2" who="#RyszardOstrowski">Chcę zwrócić uwagę, że w ust. 7 tego samego art. 45 powiedziane jest, że „prokurator może wszcząć postępowanie w stosunku do sprawcy, którego ściganie zostało zaniechane” tylko wtedy „jeżeli w toku dalszego postępowania uchyli się on od złożenia zeznań lub złoży zeznania odmienne od tych, które uzasadniały zaniechanie wszczęcia postępowania lub umorzenie postępowania wszczętego. Jeżeli natomiast zarówno przed prokuratorem, jak i przed sądem będzie swoją wersję podtrzymywał, wówczas wszczęcie postępowania przeciwko niemu nie jest możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JanuszZemke">Myślę, że pan prof. Witold Kulesza podał niewłaściwy przykład mówiąc o świadku incognito. My nie mówimy o takiej sytuacji, lecz o świadku koronnym, a to jest coś zupełnie innego.</u>
<u xml:id="u-221.1" who="#JanuszZemke">Ważniejsze jest jednak, kto ma w naszym kraju decydować o tym, czy ktoś jest winny, czy niewinny? Czy pozostawiamy to wyłącznie w gestii prokuratorów, czy też, jak we wszystkich innych przypadkach dopuszczamy możliwość kontroli sądowej decyzji prokuratorskich. Nie mogę zupełnie zrozumieć obaw, by niezawisły sąd, którego kompetencji przecież nie podważamy, akurat w tym jednym przypadku, gdy mamy do czynienia z prokuratorami nadzwyczajnymi - z wielu różnych względów - nie miał nic do powiedzenia. Czy boimy się kontroli sądów w tych właśnie przypadkach?</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#StefanNiesiołowski">Wydaje mi się, że sytuacja jest tu całkowicie jasna. Zderzają się po prostu dwie racje, których nie chcę nazywać, bo są one wszystkim znane, a rzeczą Komisji jest dokonanie wyboru.</u>
<u xml:id="u-222.1" who="#StefanNiesiołowski">Przykład, jaki podał pan prof. Witold Kulesza, jest czytelny. Można go, rzecz jasna, negować w imię racji podporządkowania sądowi i orzekania o winie przez sąd. Znamy i z innych krajów wiele takich precedensów, że prokurator broniąc większego dobra, gwarantuje bezkarność, po to, aby uzyskać zeznania, których inaczej by nie uzyskał. Powstaje więc pytanie, czy w imię tej racji, że ostateczne orzeczenie winy jest w rękach sądu, pozostawiamy przestępców bezkarnych, czy też nie?</u>
<u xml:id="u-222.2" who="#StefanNiesiołowski">Sądzę, że nie ma sensu przedłużania dyskusji, gdy racje są już jasno wyłożone i nie przekonamy się wzajemnie. Oczywiście nie blokuję dalszej debaty, ale wydaje mi się, że sprawa dojrzała już do tego, aby ją rozstrzygnąć przez głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#WitoldKulesza">Oczywiście trafna jest uwaga, że używając przykładu mówiłem o świadku incognito, a nie o świadku koronnym. Chodziło mi jednak o wykazanie możliwości rozbieżnego myślenia prokuratora i sądu. To co dla prokuratora jest wystarczające, aby wydać wyrok skazujący, dla sądu już przy pierwszej rozprawie jest niewystarczające, dlatego odsyła ją ponownie do prokuratury żądając innych dowodów, poza tymi, jakie dostarczył świadek incognito. Podobnie może być z naszym świadkiem koronnym. Rozbieżność myślenia prokuratora i sądu jawi mi się w kategoriach wysoce prawdopodobnych.</u>
<u xml:id="u-223.1" who="#WitoldKulesza">Rację ma pani posłanka pytając, czy prokurator Głównej Komisji może cokolwiek zarzucić sprawcy, z którym rozmawia? Odwołałem się tu do przykładu. Prokurator wie, że zamordowano małżonków Żubrydów, a stało się to 24 października 1946 r. Wiemy, że uczestniczył w tym agent UB o pseudonimie „Mar”. Prokurator rozmawia z człowiekiem, którego pyta, „czy świadek nosił pseudonim „Mar”? „czy świadkowi wiadomo coś o zabójstwie Antoniego i Janiny Żubrydów?”, przy czym w sprawie nie ma żadnych innych dowodów poza pseudonimem. Świadek na to: „jeżeli odpowiem na pytania pana prokuratora szczerze, to dostarczę materiału dowodowego przeciwko sobie. Jeżeli odpowiem, że wiem coś na temat zabójstwa małżeństwa Żubrydów, to będę musiał wskazać miejsce ich zakopania, bo jest mi ono znane”.</u>
<u xml:id="u-223.2" who="#WitoldKulesza">W tym momencie prokurator może przedstawić przesłuchiwanemu treść naszego projektowanego przepisu informując, że ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej upoważnia go do tego, aby nie wszczynać postępowania karnego, nawet jeżeli zajdzie potrzeba przesłuchania rozmówcy w charakterze podejrzanego w danej sprawie. Jeżeli jego relacje pozwalają na ustalenie okoliczności popełnienia zbrodni i wskaże innych jej uczestników, to zgodnie z postanowieniem dyskutowanego przepisu, może wydać postanowienie o niewszczynaniu postępowania karnego za cenę ujawnienia zbrodni, odnalezienia zwłok i wszczęcia postępowania przeciwko innym sprawcom.</u>
<u xml:id="u-223.3" who="#WitoldKulesza">Jeżeli przesłuchiwany konfabuluje wskazując sprawców, którzy nie uczestniczyli w zbrodni i przeciwko nim zostanie wszczęte postępowanie karne, to poniesie on odpowiedzialność za fałszywe zeznania. Mówi o tym ust. 7 omawianego art. 45. Prokurator nie może wszcząć postępowania o udział w zabójstwie, ale właśnie za fałszywe zeznanie, jeśli takie miało miejsce. Taka jest idea tej konstrukcji.</u>
<u xml:id="u-223.4" who="#WitoldKulesza">Mamy więc do wyboru albo pozostawić umorzonymi sprawy, w których sprawcy nigdy nie zostali wykryci, albo też w szczególnie uzasadnionych przypadkach skorzystać z owej instytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-224.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zgłoszonej przez posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD i posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW, a dotyczącej zmiany w art. 45 ust. 6?</u>
<u xml:id="u-224.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 4 posłów, 9 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-224.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 45 ust. 6 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-224.4" who="#MarekBiernacki">Pozostaje nam jeszcze poprawka do ust. 7 w tym samym art. 45. Jest to również propozycja wspólna posłów SLD i UW.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#RyszardOstrowski">Myślę, że skoro odrzucona została poprzednia propozycja, to już nie ma co głosować tej zmiany, bo ona jest konsekwencją tego, co miało być zmienione w ust. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Można to tak właśnie potraktować, ale można też uznać, że są to zmiany redakcyjne i przegłosować je.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-227.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany w art. 45 ust. 7 zgłoszonej przez posła Zbigniewa Siemiątkowskiego w imieniu posłów SLD i posła Jana Lityńskiego w imieniu posłów UW?</u>
<u xml:id="u-227.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 11 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-227.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 45 ust. 7 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-227.4" who="#MarekBiernacki">Kolejna zmiana zgłoszona została do art. 51 i jest to propozycja posłów UW o wykreślenie całego artykułu oraz propozycja posłów SLD dotycząca ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#StefanNiesiołowski">Chcę jeszcze zgłosić propozycję zmiany w art. 50. Otóż dotychczasowy zapis uznać chcę jako ust. 1, natomiast jako ust. 2 proponuję następujący zapis:</u>
<u xml:id="u-228.1" who="#StefanNiesiołowski">Art. 50 ust. 2: „Minister sprawiedliwości może delegować na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci, sędziego do Głównej Komisji w celu udzielania pomocy prawnej”.</u>
<u xml:id="u-228.2" who="#StefanNiesiołowski">Uzasadnienie jest takie, że są już podobne precedensy w innych krajach. Aby więc ściganie przestępców nazistowskich i komunistycznych było skuteczne - a sprawa nie dotyczy tylko naszego kraju - ten zapis jest konieczny do zrealizowania istotnego fragmentu działalności Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję pewne zmiany redakcyjne w tym zapisie. Od bieżącego roku używamy we wszystkich dokumentach prawnych określenia „minister właściwy do spraw...”. W tym przypadku zamiast „Minister Sprawiedliwości” należy więc zapisać: „Minister właściwy do spraw sprawiedliwości...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za uzupełnieniem zapisu art. 50 zgodnie z propozycją zgłoszoną przez pana posła Stefana Niesiołowskiego?</u>
<u xml:id="u-230.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za zmianą opowiedziało się 11 posłów, nikt nie był przeciwny, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-230.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę zaproponowaną do art. 50.</u>
<u xml:id="u-230.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 51. Pierwsza propozycja, zgłoszona przez posłów Unii Wolności polega na wykreśleniu całego artykułu.</u>
<u xml:id="u-230.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji wykreślenia art. 51?</u>
<u xml:id="u-230.6" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 2 posłów, 11 posłów głosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-230.7" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że propozycja wykreślenia art. 51 została przez Komisję odrzucona.</u>
<u xml:id="u-230.8" who="#MarekBiernacki">Skoro art. 51 pozostaje, to mamy jeszcze do przegłosowania propozycję uzupełnienia zapisu ust. 2 o następujący zwrot: „w porozumieniu z Prezesem Instytutu Pamięci”. Jest to propozycja zgłoszona przez posłów SLD.</u>
<u xml:id="u-230.9" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany w art. 51 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-230.10" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedział się jeden poseł, 10 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-230.11" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła propozycję zmian zapisu art. 51 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Skoro jesteśmy przy art. 51, to mam propozycję wprowadzenia pewnej zmiany redakcyjnej do ust. 1. Jest tam użyte określenie „prokuratura wojewódzka”, ale od stycznia bieżącego roku nie ma już prokuratorów wojewódzkich, tylko okręgowi. Zamiast więc „prokuratury wojewódzkiej” należy zapisać „prokuratury okręgowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#JerzyPolaczek">Dziękuję za tę uwagę, oczywiście, to jest konieczna zmiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany w art. 51 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-233.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 12 posłów, nikt nie był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-233.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zmianę w art. 51 ust. 1.</u>
<u xml:id="u-233.3" who="#MarekBiernacki">Kolejna zmiana dotyczy art. 54. Poseł Zbigniew Siemiątkowski, w imieniu posłów SLD, proponuje wykreślenie ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym, aby wnioskodawcy przedstawili swoje intencje związane z tą propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#JanuszZemke">Niestety, nie ma pana posła Zbigniewa Siemiątkowskiego, a ja mogę się tylko domyślić, iż intencją jest to, że Kodeks karny zawiera już regulacje, które dadzą się odnieść do tego typu przestępstwa. Więc mamy tu stały dylemat, czy w tego typu ustawach mamy proponować odrębne przepisy karne, czy też uznać, że Kodeks karny wyczerpuje znamiona czynu, o którym jest mowa w ust. 3 omawianego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-236.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji wykreślenia ust. 3 z art. 54?</u>
<u xml:id="u-236.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedział się jeden poseł, 11 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-236.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła propozycję zmiany zapisu art. 54 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-236.4" who="#MarekBiernacki">W art. 55 posłowie UW proponują wykreślenie całego zapisu dotychczasowego.</u>
<u xml:id="u-236.5" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym się upewnić, czy zapis, który chcecie państwo wykreślić, dotyczy także zbrodni nazistowskich?</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#RyszardOstrowski">Dotyczy to wszystkich zbrodni opisanych w art. 1 pkt 1 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
<u xml:id="u-239.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji wykreślenia art. 55?</u>
<u xml:id="u-239.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 3 posłów, 9 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-239.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła propozycję wykreślenia art. 55.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę tu przypomnieć i upewnić się, że w art. 54 będziemy mieli jeszcze dodatkowy zapis ust. 4, o którym była mowa przy dyskusji nad art. 32.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#MarekBiernacki">Tak, pamiętamy o tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym prosić, aby posłowie UW rozważyli, czy nie należy całej poprawki zgłoszonej przy art. 32 przenieść właśnie do art. 54, gdzie ujęta jest całość problematyki karnej. Wydaje się, że z punktu widzenia legislacyjnego byłoby to rozwiązanie trafniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#RyszardOstrowski">Rozumiem, że zgłoszona do art. 54 poprawka została już przegłosowana. Co do tego, gdzie powinna być umieszczona, wypowie się Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-243.1" who="#RyszardOstrowski">Przy okazji, mimo że już przegłosowaliśmy art. 55, to jednak chciałbym się upewnić, czy nie naruszamy tu prawa oskarżonego do obrony. Jeśli bowiem ktoś popełniając zbrodnię z art. 1 pkt. 1 będzie twierdził, że jest niewinny, to jednak na mocy art. 55 może być przez całe życie sukcesywnie karany za publiczne zaprzeczanie tego co udowodniono mu w procesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#MarekBiernacki">Podjęliśmy już decyzję w głosowaniu, a więc dalszą dyskusję można prowadzić, ale poza naszą salą.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proszę o pozostawienie nam wolnej ręki, jeśli chodzi o umieszczenie przepisu karnego w rozdziale 7. Może będzie to art. 54a, a nie ust. 4 w art. 54.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#MarekBiernacki">Komisja wyraża zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#JanuszPałubicki">Ale przecież on się wprost odnosi do art. 54 ust. 3. Po co więc tworzyć odrębny artykuł?</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ja bym to odpowiednio zredagował, bo przecież tutaj chodzi tylko o redakcję, a nie merytoryczne zmiany. Z punktu widzenia legislacyjnego lepiej będzie, jeśli stworzymy oddzielny artykuł.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#MarekBiernacki">Pozostawiamy więc wolną rękę specjalistom z Biura Legislacyjnego, aby znaleźli najlepszy sposób zapisania tego tekstu.</u>
<u xml:id="u-249.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do kolejnych propozycji zmian, które zgłoszone zostały jeszcze do art. 65 i 66.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proszę jeszcze cofnąć się do art. 60. Chodzi tu o zapis odnoszący się do prawa budżetowego, które z dniem 1 stycznia br. przestało istnieć. Na jego miejsce weszła ustawa o finansach publicznych, którą należy znowelizować, skoro do budżetu wprowadza się również zakres działalności Instytutu Pamięci Narodowej (art. 83 ust. 2 i art. 161). Mam przygotowane takie propozycje, dlatego poddaję tę sprawę pod rozwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#JerzyPolaczek">Oczywiście uwagi Biura Legislacyjnego są słuszne i dlatego wnoszę formalnie o dokonanie odpowiednich zmian i nadanie nowego brzmienia art. 60.</u>
<u xml:id="u-251.1" who="#JerzyPolaczek">„W ustawie z dnia 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych wprowadza się następujące zmiany:</u>
<u xml:id="u-251.2" who="#JerzyPolaczek">1) w art. 83 ust. 2 po wyrazach «Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych» dodaje się wyrazy «Instytutu Pamięci Narodowej — Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu»,</u>
<u xml:id="u-251.3" who="#JerzyPolaczek">2) w art. 161 ust. 1 po wyrazach «Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych» dodaje się wyrazy «Instytutu Pamięci Narodowej — Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu», a po wyrazach «Kierownika Krajowego Biura Wyborczego» dodaje się wyrazy «Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej — Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu»”.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#MarekBiernacki">Tej zmiany nie będziemy głosowali. Stwierdzam tylko, że Komisja przyjęła propozycję pana posła Jerzego Polaczka dokonania zmiany w zapisie art. 60.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy więc do propozycji zmiany w kolejnym artykule. Jest to zmiana zaproponowana przez posłów SLD do art. 65, polegająca na wykreśleniu pierwszej części zdania, czyli wyrazów: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej dokonuje wyboru” i zastąpienia ich zwrotem „Właściwe organy dokonują wyboru członków”.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#JanuszZemke">Zmiana ta nie ma w chwili obecnej sensu, bowiem przegłosowaliśmy wcześniej, że wszelkie kompetencje związane z wyborem przejmuje Sejm. Wycofuję więc tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym poddać pod rozwagę wykreślenie całego art. 65, bowiem zapisano tu, iż Sejm dokonuje wyboru Kolegium Instytutu Pamięci w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie ustawy, a więc już nie został on dochowany. Ustawa weszła w życie, a Kolegium nie zostało powołane, więc przepis jest martwy i niepotrzebny.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#MarekBiernacki">Poprawka posłów SLD do art. 65 została więc wycofana. Przechodzimy do art. 66, gdzie zgłoszona została propozycja posłów UW zastąpienia wyrazu „wyboru” wyrazami „pierwszego posiedzenia”.</u>
<u xml:id="u-255.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-255.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 12 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-255.3" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę zaproponowaną przez posłów UW do art. 66.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#StefanNiesiołowski">Chciałem zgłosić do art. 68, który w dotychczasowym brzmieniu ma dwa ustępy, dodatkowy ust. 3 o następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#StefanNiesiołowski">Art. 68 ust. 3: „Prokurator Głównej Komisji oraz Komisji Oddziałowej może przejąć do dalszego prowadzenia postępowanie w sprawie zbrodni, o których mowa w art. 1 ust. 1 wszczęte przed wejściem w życie ustawy o Instytucie Pamięci”.</u>
<u xml:id="u-256.2" who="#StefanNiesiołowski">Uzasadnienie dla tej propozycji jest proste. Chodzi o to, aby wszystkie te zbrodnie były również ścigane przez prokuratorów Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#JanuszZemke">Nie chcę się wypowiadać merytorycznie na temat tej propozycji. Proszę jednak, aby zastanowić się, czy jest ona dobrze umiejscowiona w artykule, w którym mówi się o zasobach archiwalnych i mieniu Instytutu Pamięci. Czy nie byłoby lepiej ująć to w art. 63 jako ust. 2, podczas gdy dotychczasowy zapis art. 63 byłby ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#StefanNiesiołowski">Przepraszam, ale ja nie dopowiedziałem jeszcze, że w tej chwili przejmowane są przez zwykłe prokuratury te sprawy, które były w kompetencji Głównej Komisji. Chodzi więc o umożliwienie ich powrotu do Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#JanuszZemke">Nie wypowiadam się co do samej zasady. Wydaje mi się natomiast, że dość niezręcznie ta jakże ważna sprawa zostaje dopisana do artykułu, gdzie mowa o mieniu Instytutu Pamięci i jego zasobach archiwalnych. To jest tylko ten dylemat.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#StefanNiesiołowski">Zgadzam się na przeniesienie tego zapisu do art. 63.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 63 jest mowa o dniu wejścia w życie ustawy. Trzeba więc zdecydować, czy to chodzi o dzień, kiedy została podpisana pierwsza ustawa, czy też chodzi o dzień wejścia w życie ustawy znowelizowanej? Może by zapisać: „przed dniem wejścia w życie...” i tu podać datę wejścia w życie tej tzw. ustawy-matki? Ja bym tak proponował.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#MarekBiernacki">Czy wszyscy państwo wiecie, co będziemy teraz głosować? Zgłoszona przez pana posła Stefana Niesiołowskiego poprawka dotyczy art. 63 ust. 2.</u>
<u xml:id="u-262.1" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-262.2" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem propozycji opowiedziało się 11 posłów, nikt nie był przeciwny, 2 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że propozycja zmiany art. 63 ust. 2 została przez Komisję przyjęta.</u>
<u xml:id="u-262.3" who="#MarekBiernacki">To była ostatnia poprawka, a więc zostało nam przegłosowanie jeszcze całej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Musimy jeszcze wypowiedzieć się co do terminu wejścia w życie ustawy, która będzie miała teraz tytuł: ustawa o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz ustawy o finansach publicznych.</u>
<u xml:id="u-263.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W przedłożeniach poselskich są różne propozycje, więc trzeba teraz rozstrzygnąć i ostatecznie zdecydować, czy 14 dni, jak w propozycji UW i AWS, czy 30 dni, jak proponuje SLD?</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji zgłoszonej przez posłów UW i AWS, aby ustawa weszła w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia?</u>
<u xml:id="u-264.1" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 12 posłów, 1 poseł był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-264.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję, aby ustawa weszła w życie 14 dni od dnia ogłoszenia.</u>
<u xml:id="u-264.3" who="#MarekBiernacki">A teraz przystępujemy do ostatniego głosowania.</u>
<u xml:id="u-264.4" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości ustawy, nad którą dzisiaj pracowaliśmy?</u>
<u xml:id="u-264.5" who="#MarekBiernacki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 11 posłów, 1 poseł był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-264.6" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących powszechnego dostępu do archiwów i dokumentacji byłych organów bezpieczeństwa państwa przyjęła projekt ustawy nowelizującej ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
<u xml:id="u-264.7" who="#MarekBiernacki">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą został pan poseł Jerzy Polaczek.</u>
<u xml:id="u-264.8" who="#MarekBiernacki">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JerzyPolaczek">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#MarekBiernacki">Czy Komisja wyraża zgodę na tę propozycję? Nie słyszę sprzeciwu, a więc kandydatura została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-266.1" who="#MarekBiernacki">Dziękuję za merytoryczną współpracę. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>