text_structure.xml
39.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanMariaJackowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów oraz zaproszonych gości. Porządek posiedzenia przewiduje zaopiniowanie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, w zakresie słynnego już art. 33. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, wówczas uznam, że ten jednopunktowy porządek dzienny został przez Komisję przyjęty. Nie słyszę innych wniosków w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanMariaJackowski">Chcę poinformować przedstawicieli ministerstw, że wczoraj Komisja próbowała wydać opinię w omawianej kwestii. Pojawiły się jednak wątpliwości, których nie byliśmy w stanie sami rozwikłać. Obecne posiedzenie zostało zwołane w trybie nagłym, ponieważ nałożono na nas zobowiązanie, aby do dnia jutrzejszego opracować gotową wersję opinii. Dlatego zaprosiliśmy przedstawicieli obydwu resortów na posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanMariaJackowski">Z kolei głos zabiorą posłowie Iwona Śledzińska-Katarasińska oraz Jan Byra. Posłowie przedstawią problemy, które pojawiły się podczas wczorajszej dyskusji w Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chcę uzyskać wiarygodną odpowiedź na zapytanie dotyczące pkt. 3 we wspomnianym art. 33. Przypomnę, że w pkt. 3 chodzi o zmianę w art. 32 ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, polegającą na tym, że w ust. 1 wyrazy: „prowadzą gospodarkę finansową na zasadach określonych dla zakładów budżetowych” zastępuje się wyrazami: „prowadzą w szczególności działalność w zakresie upowszechniania kultury”.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chcę uzyskać jasną wykładnię przepisu, czy takie brzmienie przepisu oznacza, że wymienione instytucje będą prowadziły gospodarkę finansową na zasadach właściwych dla instytucji artystycznych? Czy tak jest w rzeczywistości i dlaczego nie zostało to wprost zapisane? Jeżeli z dotychczasowej ustawy usuwamy niekorzystną dla placówek kulturalnych zasadę stosowaną w odniesieniu do zakładów budżetowych, dlaczego jednocześnie nie zapisujemy, na jakich innych zasadach będą one prowadzić gospodarkę finansową? Rodzi się zatem wątpliwość, jaka to będzie zasada. Czy — aby na pewno — będzie to zasada dla instytucji artystycznych? Wątpliwość pogłębia brak jednoznacznego określenia innej, niż dotychczasowe zasady prowadzenia gospodarki przez te placówki. Dlaczego ta nowa zasada nie została zapisana expressis verbis?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanByra">Moja wątpliwość nie dotyczy pkt. 3 w art. 33, lecz zmiany zaproponowanej w poprzednim, pkt. 2. W całości punkt ten ujęto następująco: 2) po art. 5 dodaje się art. 5a w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanByra">„Art. 5a.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanByra">1. Jednostki samorządu terytorialnego mogą otrzymywać dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie bieżących zadań własnych związanych z prowadzeniem instytucji kultury, przejętych w dniu 1 stycznia 1999 r.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanByra">2. Jednostki samorządu terytorialnego mogą otrzymywać dotacje na zadania z zakresu administracji rządowej związane z realizacją mecenatu państwa w dziedzinie kultury, wykonywane przez instytucje kultury, dla których organizatorem jest jednostka samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JanByra">3. Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, określi zakres zadań objętych mecenatem państwa oraz szczegółowe zasady i tryb udzielania dotacji, o których mowa w ust. 1 i 2. Przy ustalaniu kwot dotacji uwzględnia się w szczególności zasady przyjęte w budżecie państwa do określenia wydatków na podobnego rodzaju zadania oraz sytuację finansową jednostek samorządu terytorialnego”.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JanByra">Zwracałem uwagę, że rząd nie przedstawił Komisji projektu rozporządzenia określającego zasady i tryb udzielania dotacji. Chcę zapytać - po pierwsze - czy rząd przygotował wstępny projekt stosownego rozporządzenia?</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JanByra">Po drugie - chcę się dowiedzieć, czy konieczne są zmiany ujęte w pkt. 1 i 2?</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JanByra">W bieżącym budżecie przewidziano środki na dofinansowanie jednostek kultury, prowadzonych przez samorządy powiatowe i wojewódzkie. Znajdują się one w rezerwie celowej. Nie ma zatem przeszkód prawnych, skoro wymienione w rezerwie środki są przekazywane - bez przeszkód - do wymienionych samorządów. W projekcie na przyszły rok również znalazła się podobna pozycja. Przewidziano środki w podobnej rezerwie celowej. Dlatego muszę zapytać, czy do tej pory czyniono tak nielegalnie, tzn. niezgodnie z prawem? Czy właśnie dlatego konieczne są zmiany w pkt. 1 i 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#LechNikolski">Chcę zadać kolejne pytanie związane ze sprawą poruszoną przez posła Byrę. Czy w wyniku wprowadzenia proponowanych zmian inaczej będzie konstruowana subwencja wyrównawcza dla samorządów? Dotychczas część zadań kultury była finansowana w ten właśnie sposób. Czy proponowana zmiana ma możliwość finansowania części zadań kultury w ten sposób? Czy może zmiana ma tylko uzasadnić wydatkowanie środków dla kultury z rezerwy specjalnej? Mówił o tym poseł Byra.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#LechNikolski">Wrócę do dyskusji, którą toczyliśmy jakiś czas temu, z udziałem pani minister Wasilewskiej-Trenkner. Pani minister zwracała wówczas uwagę na brak przepisu, który obecnie został zapisany w pkt. 2 zmian. Chcę zapytać, co - w praktyce - zmienia ten przepis, jeżeli chodzi o przepływ środków finansowych? Chodzi po prostu o to, czy tych środków będzie więcej, czy mniej? Jeżeli tych środków będzie więcej, wówczas proszę o informację, z jakiego źródła będzie pochodzić owa nadwyżka oraz na jakich podstawach będzie ona dzielona?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanMariaJackowski">Czy ktoś z członków Komisji chce jeszcze zabrać głos w tej części posiedzenia? Nie słyszę zgłoszeń. Proszę o udzielenie odpowiedzi, poczynając od Ministerstwa Finansów, dlatego że większość zapytań posłowie skierowali pod adresem tegoż resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chcę zacząć od odpowiedzi na drugą z kolei wątpliwość. Mam na myśli zapytanie na temat przekazywania dotacji do samorządu terytorialnego na prowadzenie jednostek kultury. W bieżącym roku podstawą prawną do przekazywania takich środków była specjalna regulacja zawarta w ustawie budżetowej. Dlatego też w ustawie budżetowej przewidziano stosowną rezerwę środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Po drugie - zapisano tam, że zgromadzone środki można przekazać samorządom. Dlaczego zastosowano specjalną regulację? Otóż dlatego, że ustawa o finansach publicznych stanowi, że każdy podmiot prowadzący działalność może uzyskać dotację z budżetu państwa lub z budżetu samorządu, jednakże pod jednym warunkiem. Tym warunkiem jest istnienie stosownego przepisu w innej ustawie niż ustawa budżetowa. W takim przepisie określa się zasady naliczania lub udzielenia dotacji.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W dotychczasowej ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej nie ma wystarczającej podstawy do udzielenia dotacji jednostkom samorządu terytorialnego. Mało tego. Otóż prowadzenie jednostek kultury zostało uznane za zadanie własne samorządu. Jeżeli dane zadanie jest zadaniem własnym samorządu, wówczas dotowanie może odbywać się wyłącznie na podstawie konkretnego przepisu zawartego w innej ustawie niż ustawa budżetowa. Dlatego właśnie przedstawiamy propozycję zmiany art. 5, polegającą na dodaniu art. 5a. W ten sposób zostanie stworzona podstawa prawna do udzielania dotacji na realizację zadań własnych.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Końcowa część mojej wypowiedzi wiąże się z ostatnim zapytaniem, postawionym przez posła Lecha Nikolskiego. W odpowiedzi mogę stwierdzić, że jeżeli chodzi o sposób naliczania subwencji wyrównawczej na przyszły rok, nic się nie zmienia. Subwencja wyrównawcza dla województw, powiatów i gmin jest liczona według ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Metoda naliczenia jest zawarta w tej ustawie. Każdy samorząd wojewódzki lub każdy powiat otrzymują dotację wyrównawczą, wynikającą z porównania różnicy między poziomem dochodu danej jednostki samorządu, a odpowiednim dochodem najbogatszego powiatu warszawskiego lub woj. mazowieckiego.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Doświadczenie 1999 roku wskazuje jednak, że przy pomocy subwencji wyrównawczej nie jesteśmy w stanie sfinansować działalności jednostek kultury w prawidłowy sposób. Istnieją samorządy, które ze względu na niskie dochody albo ze względu na posiadanie większej ilości jednostek kultury na swoim terenie nie są w stanie sfinansować ich prawidłowego działania. Dlatego w ustawie budżetowej na przyszły rok przewidujemy umieszczenie rezerwy na ten cel.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Według ostatnich decyzji Rady Ministrów, ta rezerwa wynosi 153 mln zł. Składa się ona z dwóch części. Oprócz środków na prowadzenie działalności kulturalnej, 9 mln zł przewidziano na zakup książek dla bibliotek różnego szczebla. Są to pieniądze w rezerwie celowej, odłożone w celu wspierania działalności własnej samorządów, związanej z prowadzeniem jednostek kultury. To pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Druga kwestia wiąże się z pierwszym zapytaniem, zgłoszonym przez posłankę Iwonę Śledzińską-Katarasińską. Pani posłanka chciała uzyskać odpowiedź na wątpliwość, dlaczego poprawka jest nieco dziwna i krótka. W odpowiedzi odwołam się do dyskusji na posiedzeniu Komisji sprzed kilku tygodni. Stwierdzaliśmy wówczas, że opracowanie całościowej, nowej ustawy o działalności kulturalnej jest - jakby rzec - bardziej skomplikowane niżby się wydawało i wymaga dłuższego czasu na rozważenie wszystkich konsekwencji, związanych z proponowanymi rozwiązaniami. Wymaga głębszej refleksji. Prace nad ustawą trwają i trudno ocenić, kiedy zostaną sfinalizowane.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W interesie jednostek prowadzących działalność kulturalną - a przynajmniej tak nam się w ministerstwie wydawało - leży zapewnienie im możliwie sprawnego finansowania w 2000 roku. Od posłów zależy ocena, na ile nasze intencje są zgodne z interesami jednostek kultury w omawianym zakresie.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Dlatego proponujemy rozwiązanie ograniczające zmiany do niezbędnego minimum, a zapewniające podstawę prawną do określenia dotacji. Proponujemy również, aby przyjąć, że wszystkie instytucje kultury działają na podobnych zasadach i nie są zakładami budżetowymi. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że instytucje kultury funkcjonują na innych zasadach niż zakłady budżetowe. Ograniczenia, które w różnych zakładach budżetowych są ze wszech miar wskazane, nie mają zastosowania w odniesieniu do jednostek kultury. Różnego rodzaju ograniczenia byłyby w tym przypadku, nieracjonalne. Wręcz przekreślałyby możliwość działania wielu jednostek kultury.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Na tym polega najkrótsza odpowiedź ze strony Ministerstwa Finansów. Nie zabieram głosu na temat braku rozporządzenia, o co zapytywali posłowie, ponieważ nie leży to w gestii naszego resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławŻurowski">Chcę serdecznie podziękować za zaproszenie, ale też za pochylenie się nad sprawą, która z naszego punktu widzenia ma obecnie zasadnicze znaczenie. Taki charakter sprawy podkreśliła przede mną pani minister, wskazując, że po 1 stycznia br. wiele jednostek i instytucji kultury znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Niektóre z nich wymagały wsparcia, dlatego że w przeciwnym przypadku już by ich nie było. Dodam, że to tylko pierwszy aspekt sprawy.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StanisławŻurowski">Drugi aspekt wiąże się z faktem, że resort został ograniczony do zaledwie kilkunastu instytucji, które bezpośrednio nam podlegają. Zatem, jak rząd ma i może realizować konstytucyjny obowiązek opieki i programowania kultury polskiej? Jak ma spełniać funkcje mecenatu nad kulturą polską, jeżeli nie będzie miał środków lub możliwości dofinansowania kulturalnych instytucji samorządowych? Dlatego jest to sprawa zasadniczej wagi. Do tej pory środki dla tego rodzaju instytucji przepływały, ale odbywało się to na zasadzie rozwiązań doraźnych. Wydawano bowiem rozporządzenia, które umożliwiały takie działanie. Jednak od 1 stycznia 2000 r. nie byłoby takiej możliwości, gdyby nie proponowana właśnie nowelizacja.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StanisławŻurowski">Z kolei postaram się odpowiedzieć na pytanie dotyczące wspomnianych poprzednio rozporządzeń. Chcę poinformować, że zostały one opracowane i przekazane na ręce ministra Józefa Płoskonki, sekretarza międzyresortowego zespołu ds. wdrażania reformy administracyjnej w dniu 14 października br. Ministerstwo wywiązało się więc z nałożonych na nie zobowiązań, a obecnie oczekujemy tylko na ukazanie się rozporządzeń w druku.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#StanisławŻurowski">Na tym chcę zakończyć ogólną odpowiedź na zapytania skierowane pod adresem naszego ministerstwa. Jeżeli zostaną sformułowane szczegółowe zapytania, są ze mną obecni dyrektorzy departamentu prawnego oraz ds. budżetów, którzy odpowiedzą na ewentualne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanMariaJackowski">Posłowie na pewno zechcą zadać pytania. Sam chcę dowiedzieć się od razu - jakie zasady zostały zaproponowane w rozporządzeniu, o którym informował pan minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanByra">Chcę uszczegółowić pytanie pana przewodniczącego i uzyskać odpowiedź w sprawie zasad przekazywania samorządom owych 128 mln zł, przewidzianych w tegorocznym budżecie. Przekazywanie środków z tego źródła odbywało się na zasadach — dla mnie — dość dziwnych. Zastosowano bowiem swego rodzaju „urawniłowkę”, przyjmując m.in. kryterium jakieś 60-procentowej różnicy w dochodach samorządów. W przygotowaniu operacji przekazywania owych środków nie uwzględniono dwóch elementów. Przede wszystkim nie uwzględniono wysokości dochodów własnych konkretnego samorządu oraz wielkości środków, które należałoby przeznaczyć na utrzymanie instytucji przekazanych samorządom przez wojewodów.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanByra">O konsekwencjach takiego działania możemy przeczytać m.in. w informacji Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Są takie samorządy - głównie wielkie miasta i powiaty, które sporo zarobiły dzięki temu. Mam na myśli fakty, kiedy dochody własne znacznie przekraczają potrzeby związane z utrzymaniem jednostek kultury na ich terenie. Dla przykładu miasto Gdańsk dysponuje nadwyżką w wysokości 4,5 mln zł. Są też powiaty - z reguły w byłych miastach wojewódzkich - które przejęły wszystkie instytucje kultury prowadzone poprzednio przez wojewodów. W sytuacji tych powiatów, 1 proc. podatek od dochodów jest zbyt niski, aby pokryć choćby część kosztów. Dlatego większość powiatów grodzkich w b. miastach wojewódzkich ma poważne niedobory na ten cel. Dla przykładu, w Zamościu jest to kwota 1,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanByra">Z tych powodów wydaje mi się, że w omawianym rozporządzeniu muszą być zawarte owe dwa wspomniane kryteria przydziału środków. Formalne zrównanie uprawnień do otrzymania dofinansowania - jak to uczyniono w br. - nie jest słuszne i prowadzi do zjawisk, które możemy obserwować wokół siebie.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanByra">Na zakończenie chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną konstatację zawartą w materiale Biura Studiów i Ekspertyz. Mimo istnienia rezerwy celowej w tegorocznym budżecie państwa w wysokości 128 mln zł oraz biorąc pod uwagę dochody własne, samorządom powiatowym i wojewódzkim zabrakło 42 mln zł na utrzymanie instytucji kultury. Mówiąc inaczej, o tyle więcej mieli kiedyś wojewodowie na utrzymanie tych instytucji. Tak więc de facto wydatki państwa na utrzymanie instytucji kulturalnych zmniejszyły się o 42 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JanByra">Pani minister podała kwotę 178 mln zł tworzących rezerwę w budżecie państwa. Jednak na instytucje kultury przewidziano 137 mln zł, tzn. tyle samo, co w bieżącym roku. Uwzględniając inflację, w przyszłorocznym budżecie nadal będzie brakowało 50 mln zł, aby samorządy mogły utrzymać istniejące jeszcze instytucje kultury.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanMariaJackowski">Czy ktoś z członków Komisji pragnie zabrać głos w tej części dyskusji? Nie słyszę. Proszę przedstawicieli resortów o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EwaZierniszewska">Projekt rozporządzenia został przygotowany w ministerstwie w bardzo krótkim czasie. Przewiduje on, że jednostki samorządu terytorialnego chcąc uzyskać dotacje na realizację bieżących zadań własnych składają wnioski do właściwego wojewody. Wniosek musi być sensownie uzasadniony. Uzasadnienie zaś musi zawierać szczegółową kalkulację dotyczącą wniosku o zwiększenie dotacji. Następnie wojewodowie przekazują wnioski ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego, który dokonuje ich analizy i weryfikacji. Dlatego istnieje możliwość dokonania oceny, o której mówił pan poseł.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#EwaZierniszewska">Następnie procedura przewiduje przedstawienie listy pozytywnie zaopiniowanych wniosków ministrowi właściwemu ds. budżetu. Lista będzie sporządzona zgodnie z klasyfikacją budżetową, wraz z podziałem dotacji, o której mowa we wniosku na poszczególne jednostki samorządu terytorialnego. Do listy powinno być dołączone uzasadnienie, zawierające szczegółową kalkulację dotyczącą zwiększenia dotacji. Tak właśnie został określony tryb przyznawania zwiększonej dotacji dla instytucji kultury.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzWaszczuk">Odpowiem na zapytanie pani posłanki Śledzińskiej-Katarasińskiej. W ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, rozdz. III został poświęcony zasadom gospodarki finansowej instytucji. Przypomnę, że na mocy tejże ustawy funkcjonowały dwa systemy. Pierwszy dla tzw. instytucji artystycznych, i drugi - co określono w art. 32 - dla tzw. instytucji upowszechniania.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzWaszczuk">W nowelizowanej ustawie skreśla się ust. 4 i 5 w art. 32 oraz punkt dotyczący waloryzacji wynagrodzeń. W ust. 1 art. 32 wyrazy: „prowadzą gospodarkę finansową na zasadach określonych dla zakładów budżetowych” zastępuje się wyrazami: „prowadzą w szczególności działalność w zakresie upowszechniania kultury”. Te właśnie przepisy stanowiły, że wobec części instytucji kultury nie stosuje się zasad gospodarki finansowej właściwych dla instytucji artystycznych. W konsekwencji w tych instytucjach nie będzie już obowiązywała ustawa o waloryzacji wynagrodzeń. Środki na podwyżki wynagrodzeń zostaną naliczone w dotacji. Dodam, że w projekcie budżetu na 2000 rok środki na ten cel były umieszczone w rezerwie, natomiast obecnie są one naliczone w części 24 w dziale budżetu. Dlatego nie ma w tej kwestii wątpliwości, ponieważ cały rozdz. III w ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej będzie określał jednolity system gospodarki finansowej instytucji kultury.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanMariaJackowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Padło wcześniej pytanie, czy w budżecie będzie więcej pieniędzy?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#LechNikolski">Chcę zabrać głos w dwóch sprawach. Nie tak dawno pani dyrektor przedstawiła Komisji jakąś propozycję mechanizmu uruchomienia dotacji. Jest to mechanizm trójstopniowy: wojewoda, minister kultury i dziedzictwa narodowego - minister finansów. Droga nie jest prosta, ale - tak sądzę - nie powinno być zbyt prostej drogi do pieniędzy publicznych. Taką potrzebę powinno się szczegółowo uzasadnić. To rozumiem. Nie mogę jednak przyjąć do wiadomości twierdzenia pana ministra, że ministerstwo wywiązało się ze swego obowiązku. Tak nie jest. Kiedyś oglądaliśmy nawet pewien projekt rozporządzenia - przy okazji prac nad ustawą kompetencyjną. Potem okazało się, że rozporządzenie w tej samej sprawie jest zupełnie inne.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#LechNikolski">Ministerstwo nie wywiązało się z nałożonego na nie obowiązku, przedstawiając projekt rozporządzenia właściwemu ministerstwu w dniu 14 października br. O ile sobie dobrze przypominam, projekt omawianej ustawy znalazł się w Sejmie na długo przed 14 października br. Natomiast jednym z regulaminowych wymogów jest przedstawienie projektu ustawy wraz z podstawowymi aktami wykonawczymi. Nie chciałbym, abyśmy prowadzili dyskusję stosując tego rodzaju metody.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#LechNikolski">Chcę też wrócić do kwestii finansowych, posługując się przykładem, który omawialiśmy już na posiedzeniu Komisji. Mam na myśli muzeum we Włodawie. Koszt utrzymania muzeum jest dwukrotnie większy niż dochody powiatu. W sumie koszty utrzymania przekraczają wysokość subwencji o ponad połowę.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#LechNikolski">Zaprezentowany niedawno mechanizm przyznawania środków z budżetu państwa nic w tej sprawie nie wyjaśnił. Po prostu. Tak jak w br., także w dniu 1 stycznia 2000 r., starosta powiatu włodawskiego nie będzie wiedział, czy ma utrzymywać tę instytucję, czy też nie. Subwencja jest naliczana na tej samej zasadzie. Starosta może tylko wystąpić do wojewody ze stosownym wnioskiem o dotację celową, odpowiednio uzasadniając potrzeby, a następnie oczekiwać na ewentualną zgodę i przyznane środki.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#LechNikolski">Uważałem, że nasze dyskusje w Komisji będą prowadzić do znalezienia rozwiązania, które pozwoli samorządom mieć większą jasność co do skali środków na instytucje kultury. Jednak nie osiągnęliśmy takiego rezultatu, a samorządy nadal nie mają jasności w tej kwestii. Po obecnie przedstawionych informacjach wiem jedno: pieniędzy na prowadzenie instytucji kultury będzie tyle samo co w bieżącym roku. Ponadto mechanizm rozdziału środków na ten cel jest dokładnie taki sam jak obecnie. Dlatego nie mam nic innego do stwierdzenia w omawianej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanMariaJackowski">Następnie zabierze głos pani minister. Wcześniej chcę przypomnieć, że podczas ubiegłorocznych prac nad budżetem, Komisja wniosła o zwiększenie rezerwy na instytucje kultury o 100 mln zł. Sprawę udało się przeforsować w Sejmie i w Senacie. Senat wprowadził nawet zmianę, w której zapisano, że chodzi o kwotę „ponad 100 mln zł”. W br. również staniemy przed podobnym problemem podczas prac nad budżetem. Także z tego względu jesteśmy bardzo ciekawi opinii pani minister na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Panie przewodniczący, stawia mnie pan w trudnej sytuacji. Dlatego zacznę od stwierdzenia, że obecny projekt budżetu jest najlepszy, jaki tylko może być. Jest wyrazem realizacji programu, który przyjęła Rada Ministrów.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast problem, o którym mowa, jest bardzo poważny. Problem zaistniał już podczas prac nad ubiegłorocznym budżetem. Kiedy staraliśmy się podzielić pieniądze na instytucje kultury, nie mieliśmy wówczas zaktualizowanych danych dotyczących owych jednostek kultury. Korzystaliśmy z informacji, które nazwałbym historycznymi. Wiedzieliśmy najczęściej, że na utrzymanie danej jednostki kultury wydatkowano w przeszłości jakąś kwotę. Staraliśmy się tak dzielić środki, żeby skierować pieniądze tam, gdzie ich będzie brakowało. Korzystaliśmy przy tym z bardzo wstępnych rachunków, niekiedy rachunki niedoborów były czysto hipotetyczne. Łącznie kwota naszych wyliczeń, wraz z dodaniem kwot, które pojawiły się w wystąpieniach władz samorządowych o dotacje, była wyższa od owych 100, a potem 128 mln zł. W związku z tym, chcąc przyznać środki zgłaszającym się, rozdzieliliśmy część tej ostatecznej kwoty. Dodam, że rozdział środków dla jednostek kultury nie jest jeszcze zakończony. Przedwczoraj Komisja Finansów Publicznych podjęła decyzję, że oszczędności wygospodarowane w I poł. 1999 r. na obsłudze długu zagranicznego i długu krajowego zostaną rozdzielone. Mam na myśli art. 44 ustawy budżetowej. Z tych środków będzie można prowadzić inwestycje w przejętych przez powiaty i jednostki samorządu terytorialnego placówkach służby zdrowia i kultury. Łączna kwota na ten cel wynosi 106,2 mln zł. Komisja wskazała, że byłaby usatysfakcjonowana, gdyby rząd podzielił tę kwotę między resorty zdrowia i kultury w proporcji: 95 mln zł na potrzeby służby zdrowia, natomiast pozostałą kwotę - na potrzeby kultury. Tak więc wskazanie Wysokiej Izby prowadzi do tego, że resort kultury otrzyma 11,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Obecnie - wspólnie z resortem kultury - usiłujemy zebrać wszystkie dostępne informacje na temat przedsięwzięć, które będziemy jeszcze mogli wesprzeć. Przypomnę, że chodzi jedynie o inwestycje i remonty. Wesprzemy działania, na które również brakowało dotychczas pieniędzy - o czym posłom doskonale wiadomo. Tak przedstawia się sprawa w 1999 r. Chcę dodać, że w br. mamy rozpoznanie w sytuacji dochodowej powiatów i województw samorządowych za I i II kwartały. Dysponujemy także rozpoznaniem wydatków powiatów i województw. Wynikają stąd pewne wnioski, o których mówił poprzednio poseł Jan Byra. Mam na myśli cytowane oceny z informacji Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Ministerstwo Finansów ma również własne oceny w tej sprawie i wyciąga z nich wnioski. Jeden z nich zakłada, że rozporządzenie opracowane w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego trzeba będzie chyba opatrzyć pewnym - powiedziałbym - brzydkim warunkiem. Sprowadza się ów warunek do zastrzeżenia, że dotację otrzymują tylko te samorządy, które na dany cel przeznaczą jakąś część swoich środków. Są bowiem tacy, którzy wcale nic nie wydali na kulturę, czekając na to, że otrzymają dotację z budżetu państwa. Taka sytuacja nie jest przecież prawidłowa.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W odpowiedzi na tak zadane pytanie, nie potrafię uczciwie odpowiedzieć, czy pieniędzy na instytucje kultury jest mało, czy dużo. Jest ich tyle - co najmniej tyle co w roku ubiegłym. Faktycznie jest ich więcej, wliczając w to kwotę 9 mln zł na zakup książek do bibliotek.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast uważam, że można wymusić na samorządach dbałość nad jednostkami kultury na ich terenie. Wiemy o tym na podstawie doświadczeń z br. Dlatego uczciwa odpowiedź na pytanie sprowadza się do stwierdzenia, że w budżecie na 2000 rok nie dostrzegam dalszych możliwości wygospodarowania pieniędzy na instytucje kultury. Stwierdzam to z przykrością, ale budżet jest bardzo trudny i napięty. Dlatego, że bardzo trudno było pogodzić interesy, które w konsekwencji znajdują w nim odzwierciedlenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W wystąpieniu pani minister znalazłam pewną, częściowo dobrą wiadomość. W związku z tym chcę od razu zapytać przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy złożono stosowny wykaz potrzeb do Ministerstwa Finansów? Chciałabym mieć pewność, że tak się właśnie stało. Mam na myśli owe dodatkowe środki w tegorocznym budżecie, które zostały podzielone w takiej, a nie innej proporcji. Komisja nie zwracała się nigdzie w tej sprawie. Zresztą nikt nas o to nie zapytał. Nic też nie wiedzieliśmy o tej możliwości. Rozumiem jednak, że resort kultury znał sprawę i przekazał swoje sugestie do Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nic nie ujmując Komisji Finansów Publicznych, która jest najważniejszą Komisją w Sejmie, nie wiem, czy jest tak dobrze zorientowana, czy też ma wystarczające materiały i świadomość obecnej sytuacji, a także rozeznanie potrzeb instytucji kultury. Przypomnę, że przy starcie reform, wszystkie komisje - poza Komisją Kultury i Środków Przekazu - decydowały o miejscu kultury w zreformowanym systemie administracyjnym i samorządowym. Obawiam się, że obecnie wszyscy będą decydowali o kondycji i przyszłości kultury - poza naszą Komisją oraz poza Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanByra">Chciałbym upewnić się, czy Komisja Finansów Publicznych podjęła omawianą decyzję, czy może jeszcze nie? Jeżeli taka decyzja nie zapadła, wówczas zwracam się do prezydium naszej Komisji o kontakt z Komisją Finansów Publicznych oraz przekazanie prośby o zmianę proporcji podziału owych dodatkowych środków. Tym bardziej, że pani minister zgadza się z opinią Biura Studiów i Ekspertyz, że samorządom zabrakło 42 mln zł, o które wnosiły do ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Nie potwierdziłam oceny, o której mówi pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanByra">Tak zrozumiałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanMariaJackowski">Może pani minister rozwieje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W tym przypadku zaistniał zbieg okoliczności. Artykuł ustawy budżetowej, który o tym stanowi, nosi także nr 44. Przypuszczam, że był pan poseł skoncentrowany na pieniądzach, a wyszło - jakby - na to samo. Mówiłam tylko o artykule. Nie chodziło, niestety, o pieniądze dla jednostek kultury.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W rzeczywistości sytuacja jest inna. W ustawie budżetowej na br. - właśnie w art. 44 - znajduje się przepis stanowiący, że wszystkie wygospodarowane oszczędności z obsługi długów będą kierowane na kilka celów.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Po pierwsze - 317,5 mln zł przeznaczono dla Agencji Rynku Rolnego. Mówię w czasie przeszłym, ponieważ w całości wykupiliśmy to zobowiązanie. Pozostałe trzy zobowiązania wiążą się z: opłatami za wykup ziemi pod autostrady w wysokości do 282,5 mln zł, wydatki na inwestycje dla jednostek ochrony zdrowia i kultury, przekazanych samorządom - w wysokości do 150 mln zł oraz dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - do 500 mln zł. Pozyskane środki są naliczane co kwartał. Przepis stanowi, że środki będą przekazywane na każdy z tych celów w równych proporcjach. Mówiąc inaczej, jeżeli powstają oszczędności, wówczas ich suma jest dzielona między te trzy cele - do wypełnienia kwoty granicznej.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Po wpłaceniu części przewidzianej dla Agencji Rynku Rolnego, na następne cele pozostało 106,2 mln zł. Ustawa nie wskazuje, jak podzielić środki między instytucje ochrony zdrowia i kultury. Stwierdzono, że łącznie może to być kwota do 150 mln zł. W związku z tym, zwróciliśmy się o wskazówki do Komisji Finansów Publicznych, ponieważ jesteśmy zobowiązani pracować cały czas z tą właśnie Komisją.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam, ale muszę zauważyć, że do wykupienia całości kwoty 150 mln zł brakuje 44 mln zł. Jakaś to magiczna liczba.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Komisja Finansów Publicznych zażądała od nas następnie pewnej informacji. Posłowie chcieli wiedzieć, jaka była proporcja nakładów na inwestycje w kolejnych budżetach. Ukazywaliśmy tę relację w budżetach od 1996 r. Okazało się, że na inwestycje kulturalne kierowano 6 proc., natomiast na inwestycje w służbie zdrowia przeznaczono 94 proc. Taka była proporcja wydatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Prawda, ale jest to ewidentny przykład przeinwestowania w służbie zdrowia.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Niezupełnie. Komisja Finansów Publicznych dokonała nieco innego podziału, niżby wynikało z przedstawionej proporcji. Komisja Finansów Publicznych dała proporcjonalnie więcej środków na jednostki kultury. Widać to wyraźnie.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Problem polega jeszcze na czymś innym. Kiedy przedstawiliśmy wnioski z powiatów i województw, wówczas proporcja wskazywała jeszcze bardziej na niekorzyść kultury. Dlatego wydaje mi się, że owe 11,5 mln zł będzie naprawdę trudno wydać sensownie do końca roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanByra">Czy decyzja Komisji Finansów Publicznych jest wiążąca dla Ministerstwa Finansów?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jest to tylko wskazanie...</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanMariaJackowski">Sądzę, że kwestie związane z budżetem będziemy mogli omówić głębiej już niedługo...</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Obecnie chodzi jedynie o te dodatkowe pieniądze...</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanMariaJackowski">Dobrze. Rozumiem, że pan minister wysłuchał głosów na ten temat i obecnie wyrazi swoje stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławŻurowski">Na razie mogę jedynie podać informację, że wiadomość o kwocie 106 mln zł, z których resort kultury otrzymuje tylko 11,5 mln zł, dotarła do nas w ubiegłym tygodniu. Nie zmartwił nas fakt, że informacja dotarła tak niedawno. Wprost przeciwnie - ucieszyliśmy się niezmiernie, że w ogóle są jakieś pieniądze na kulturę. Chcę jednak zaznaczyć, że te pieniądze mogą być przeznaczone tylko na inwestycje. Potrzeby inwestycyjne są ogromne. Dla przykładu: na prace w muzeum w Poznaniu - trwające zresztą od 25 lat - brakuje 3 mln zł. Tę właśnie kwotę możemy, wręcz nieoczekiwanie, przeznaczyć na dokończenie tej inwestycji centralnej. Podobnie możemy przeznaczyć środki dla Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie od dawna brakowało pieniędzy na wymianę dachu. Są to sprawy zasadnicze. Dlatego - bez kłopotu - rozdysponujemy te pieniądze. Zresztą i tak jest to mało w stosunku do rzeczywistych potrzeb inwestycyjnych w kulturze.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanMariaJackowski">Mam pewną propozycję do Komisji. Wystąpię na piśmie do Ministerstwa Finansów oraz do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o przysłanie pisemnej informacji na temat omawianych kwot. Chodzi o to, abyśmy nie kontynuowali dyskusji na ten temat, ponieważ wykracza ona poza materię porządku przewidzianego na dzień dzisiejszy. Ponadto koledzy z innej Komisji oczekują na salę, którą powinniśmy zwolnić już przed godz. 14.00. W związku z tym zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanMariaJackowski">Chcę jeszcze zapytać posłankę Iwonę Śledzińską-Katarasińską oraz posła Jana Byrę, czy tekst opinii jest już gotowy? Proszę o zapoznanie Komisji z tym tekstem.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanByra">Wobec informacji przedstawionych przez przedstawicieli obydwu resortów, chcę zaproponować następujące brzmienie naszej opinii: „Komisja Kultury i Środków Przekazu pozytywnie opiniuje przedłożony przez rząd projekt nowelizacji ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanMariaJackowski">Czy posłowie zamierzają zgłosić uwagi do projektu opinii? Proponuję, aby dodać zdanie, z którego jasno wynikałoby, że nowelizacja jest dla kultury symbolicznym kołem ratunkowym, ale nie wyczerpuje postulatów zgłaszanych rządowi przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ponieważ w tej sprawie występowaliśmy razem, zatem muszę lojalnie stwierdzić, że pierwotnie pan poseł przedstawił podobną propozycję tekstu opinii. Natomiast ja zrozumiałam, że chodzi o opinię kierowaną jedynie do Komisji Nadzwyczajnej, która wprowadza projekt omawianej ustawy. Nie jest to Komisja Finansów Publicznych, ani Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dlatego zaproponowałam, aby pozostać tylko przy tym jednym zdaniu. Chodzi o to, że Komisja, do której kierujemy naszą opinię, nigdy nie będzie zajmować się innymi sprawami niż tą, którą ujęliśmy w pierwszym zdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanMariaJackowski">Czy ktoś chce zgłosić uwagi do tekstu opinii? Nie słyszę. W związku z tym, czy jest sprzeciw wobec przyjęcia opinii w zaprezentowanej formie? Również nie widzę zgłaszających się. Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię. Głos chce jeszcze zabrać pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławŻurowski">Dziękuję bardzo za tę opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję panu ministrowi. Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>