text_structure.xml 45 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanMariaJackowski">Mam zaszczyt otworzyć wyjazdowe posiedzenie sejmowej i senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu w Bydgoszczy. Witam wszystkich bardzo serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanMariaJackowski">Proszę o zabranie głosu pana wojewodę Michała Joachimowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MichałJoachimowski">Spotykamy się dziś w woj. kujawsko-pomorskim. Jest to dla nas, dla gospodarzy województwa, wielki zaszczyt. Sejmowa i senacka Komisje Kultury i Środków Przekazu odbędą swoje wyjazdowe posiedzenie w Bydgoszczy, a następnie w tych miejscowościach regionu, które najbardziej kojarzą się z początkami naszego państwa. Zaś jutro Komisje przeniosą swoje obrady do miejsc podobnych, lecz znajdujących się już na terenie sąsiedniego województwa wielkopolskiego. Witam państwa najserdeczniej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MichałJoachimowski">Głównym tematem obrad Komisji będzie ochrona dóbr kultury w Polsce, a także rola państwa i samorządów w realizacji tej ochrony. Jest to temat dziś szczególnie ważny. Dziś, w okresie tak intensywnych zmian społecznych, gospodarczych, budzenia się świadomości tożsamości miejsca i regionu, zabytki odnajdują swoją nową, doniosłą rangę. Przede wszystkim uzyskały one nowe szanse, nowych, prawdziwych opiekunów i mecenasów. Znalazły się także - niestety - w orbicie starych i nowych zagrożeń - pochodzących głównie z bezmyślności, bezduszności, braku wrażliwości, jak i wynikających z twardych i koniecznych prawideł przekształceń gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MichałJoachimowski">Należy jednak przede wszystkim pamiętać, że polskie pomniki historii, materialne dowody narodowej przeszłości w 1999 r. stanowią najlepsze świadectwo wspólnej, europejskiej kultury, tworzonej już od co najmniej tysiąca lat kultury europejskiej, w której nasza, polska kultura stanowiła zawsze ważny i równoprawny element składowy. W tym aspekcie kulturowym, jak i politycznym, datą o najwyższym znaczeniu był na pewno rok 1000 — rok wizyty cesarza Ottona III w Gnieźnie i spotkania z naszym władcą Bolesławem Chrobrym nad grobem św. Wojciecha — trzeciej ogromnej indywidualności tamtej epoki. Ci dwaj władcy zapewne czuli się duchowymi spadkobiercami św. Wojciecha. Budowali chrześcijańskie, europejskie universum z równym szacunkiem dla tego, co pochodziło z Rzymu, Bizancjum, Galii, Germanii i Slavii. Jak dowiodła historia, nie było to spotkanie myśli politycznych marzycieli.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MichałJoachimowski">Od tego czasu minęło 999 lat, a za rok upłynie równe milenium. Wagę tej daty, tego jubileuszu, dostrzegają zarówno Polacy, jak i Niemcy, a także inni Europejczycy. Już rok temu w Niemczech ogłoszono rok 2000 Rokiem Ottona III.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MichałJoachimowski">Dzięki staraniom parlamentarzystów romańskie zabytki Wielkopolski i Kujaw zaczęły się przygotowywać do tego uroczystego czasu. Chcielibyśmy, abyście państwo spojrzeli na nie dziś okiem gospodarskim, ale także okiem wrażliwym na wszelkie przejawy naszej kultury. Najbardziej jednak pragnęlibyśmy, aby wizyty w tych najstarszych polskich budowach, klasztorach, kościołach wzbudziły państwa i naszą refleksję nad polskimi i europejskimi początkami.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MichałJoachimowski">Spotkamy się także w Lubostroniu — jednym z piękniejszych klasycystycznych pałaców. Zastanawiając się przed dzisiejszym spotkaniem, m.in. nad sensem ochrony zabytków, przypomniała mi się inskrypcja z portyku pałacu lubostrońskiego. Treść tej inskrypcji z wyrazami najwyższego szacunku dedykuję przybyłym parlamentarzystom, nie tylko na 2 dni posiedzenia obu Komisji. Sentencja brzmi następująco: Sibi amicitiae et posteris — sobie, przyjaciołom i potomnym.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MichałJoachimowski">Życzę państwu owocnych obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękujemy bardzo panu wojewodzie. Chciałbym podkreślić, że nasze posiedzenie prowadzimy wspólnie z panią senator Krystyną Czubą - przewodniczącą senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanMariaJackowski">W tej chwili proszę o zabranie głosu wicemarszałka sejmiku Jana Szopińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanSzopiński">Szczególna rola w opracowaniu regionalnej ochrony dziedzictwa kulturowego przypada władzom samorządowym i państwowym. Efekt ten może być osiągnięty jedynie w szeroko pojętym współdziałaniu. Zrozumienie tej prawdy doprowadzić musi do znalezienia wspólnego języka władz państwa i samorządu przy prowadzeniu analiz i planów dotyczących harmonijnego rozwoju regionu, ochrony tożsamości regionalnej, tworzenia warunków do rozwoju w regionie kultury i systematycznego poszerzania oferty kulturalnej - zarówno dla mieszkańców regionu, jak i dla turystów odwiedzających poszczególne regiony. W tworzeniu nowych wartości, w nadawaniu nowych form aktywności i pracy środowisk lokalnych duże wsparcie sejmiki samorządowe województw powinny otrzymywać od służby ochrony zabytków, od środowisk naukowych i społeczno-kulturalnych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanSzopiński">Odpowiedzialne myślenie o kulturze, a zwłaszcza realistyczne określanie powinności wobec niej wymaga harmonizowania sił i czynników wspomagających rozwój regionalny. Nabrało to szczególnego znaczenia wtedy, gdy realizacja zadań mecenatu państwowego została przesunięta na szczebel wojewódzki. Zwłaszcza teraz wyłonił się niezbędny obowiązek dokonania gospodarskiego obrachunku stanu posiadania dorobku kulturalnego, możliwości utrzymania na wysokim poziomie oferty kulturalnej i utrzymania dotychczasowej bazy kulturalnej w całym województwie oraz doskonalenia zasad, pozwalających na tworzenie warunków do dalszego rozwoju kultury, sportu i turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JanSzopiński">Region kujawsko-pomorski posiada wszelkie walory i atuty, by silnie oddziaływać na inne części kraju poprzez swoją bogatą i atrakcyjną ofertę kulturalną, z której korzystają i będą korzystać zarówno mieszkańcy regionu, jak też coraz liczniejsze rzesze turystów z kraju i z zagranicy.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JanSzopiński">Wyjątkowe walory przyrodniczo-krajobrazowe naszego województwa wraz z bogatą kulturą materialną i ogromnym dorobkiem duchowym jednoznacznie wyznaczają główne kierunki w strategii naszego województwa, nad którymi niedawno rozpoczął prace samorząd województwa.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JanSzopiński">Uznając za w pełni uzasadnione uspołecznianie kultury poprzez decentralizację w kierowaniu i administrowaniu tą sferą życia społecznego należy pamiętać, że proces ten musi się odbywać równocześnie z rozwojem aktywności wielu podmiotów współtworzących obraz życia społecznego i kulturalnego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JanSzopiński">Szczególna rola przypada tutaj wyspecjalizowanym instytucjom samorządowym, terytorialnym, jak również organizacjom i stowarzyszeniom społecznym. Państwo nie chce na terenie województwa wycofywać się z funkcji mecenasa kultury i głównego kreatora strategicznych programów ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JanSzopiński">Kultura jako istotny czynnik rozwoju społecznego, gospodarczego i cywilizacyjnego w sposób szczególny wymaga nieustannej troski i pomocy ze strony organów państwa i władz samorządu. Istota problemu polega nie tylko na braku pieniędzy jako podstawowym czynniku hamującym rozwój kultury, ale w dużym stopniu jest to kwestia właściwych strategicznych wyborów i decyzji, wykorzystywania i zagospodarowywania posiadanych środków. Zrozumienia, że zwłaszcza w nowych warunkach społecznych, politycznych i historycznych nie można utracić wartości polskiej kultury, mającej swe źródła w kulturze lokalnej i regionalnej, wzmacniających tożsamość lokalną, narodową, a także łączność z kulturą europejską i światową.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#JanSzopiński">W dalszym ciągu największymi ośrodkami kulturalnymi na terenie województwa kujawsko-pomorskiego pozostają stolice trzech dotychczasowych województw. Ciekawie rozwija się również życie kulturalne w naszych mniejszych miejscowościach. Jestem przekonany, że państwa wizyta na terenie województwa kujawsko-pomorskiego stanowić będzie okazję do zaprezentowania zarówno spraw dotyczących ochrony dóbr kultury, jak również inicjatyw kulturalnych i oświatowych podejmowanych przez władze samorządowe i regionalne towarzystwa kultury, z których najbardziej znane to: Dobrzyńskie Towarzystwo Kultury, Kujawsko-Pomorskie Towarzystwo Kultury i Toruńskie Towarzystwo Kultury.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#JanSzopiński">Województwo kujawsko-pomorskie jest skarbnicą różnorakich wartości duchowych, intelektualnych, artystycznych. To także przestrzeń wielu możliwości twórczych. Wydaje się, że na płaszczyźnie kulturalnej naszych województw poszerzenie pewnej przestrzeni to również danie szans w zakresie kultury.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#JanSzopiński">Sejmik województwa kujawsko-pomorskiego przejął 11 instytucji kultury, m.in. Państwową Operę w Bydgoszczy, Filharmonię Pomorską oraz ośrodki upowszechniania kultury, Teatr im. Horzycy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#JanSzopiński">Rolę i zadania samorządu województwa w zakresie ochrony zabytków reguluje znowelizowana ustawa o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej. Zgodnie z art. 8a ochronę dóbr kultury w zakresie określonym ustawą oraz innymi przepisami sprawują również organy jednostek samorządu terytorialnego. Art. 11 ustawy nakłada na jednostki samorządu terytorialnego dbałość o dobra kultury i podejmowania działań ochronnych oraz uwzględniania zadań ochrony zabytków, m.in. w regionach i miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, w budżetach i w przepisach gminnych. Zakres działalności samorządu wojewódzkiego w omawianym zakresie reguluje również ustawa o samorządzie wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#JanSzopiński">Pragnę powiedzieć, że w pierwszym roku funkcjonowania samorządu województwa kujawsko-pomorskiego w dziale 83 - kultura i sztuka, przeznaczyliśmy kwotę 34 mln zł na realizację, m.in. tych zadań, zarząd województwa zamierza zaciągnąć kredyt w wysokości prawie 16 mln zł. Pomimo niedostatków, z których zdajemy sobie sprawę, na ochronę i konserwację zabytków przeznaczamy prawie 1,6 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#JanSzopiński">Myślę, że świadczy to o tym, że samorząd województwa kujawsko-pomorskiego w zakresie ochrony dóbr kultury ma określoną świadomość i pomimo trudnego budżetu pierwszego roku funkcjonowania samorządu wojewódzkiego zaciągając kredy przeznaczy te pieniądze, a właściwie już przeznaczył, na ochronę dóbr kultury.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#JanSzopiński">Pragnę bardzo podziękować za wizytę na terenie naszego województwa. Jestem przekonany, że realizowany program przybliży to, co realizujemy na terenie naszego województwa. Myślę, że będzie to też okazja do odbycia indywidualnych rozmów. W moim wystąpieniu nie przedstawiłem określonego dorobku życia kulturalnego województwa kujawsko-pomorskiego, gdyż sądzę, że będzie jeszcze na to czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję panu marszałkowi. Proszę o zabranie głosu przewodniczącą Rady Miasta Bydgoszczy, panią Felicję Gwińczyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#FelicjaGwińczyńska">W imieniu prezydenta miasta i w imieniu własnym wyrażam ogromne zadowolenie z wizyty państwa w naszym mieście. Wierzę, że to bezpośrednie spotkanie, pochylenie się nad problemami miasta i województwa wywoła ciepłą, serdeczną nić, która pomoże nam w realizacji tych trudnych zadań.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#FelicjaGwińczyńska">Chciałabym przedstawić problemy, które przede wszystkim towarzyszą samorządowi, a dotyczą naszej kultury i ochrony dóbr kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#FelicjaGwińczyńska">Kultura powinna być udziałem najszerszych rzesz społeczeństwa. Wszystko, co w narodzie twórcze i szlachetne, bierze się z kultury. Bez niej naród byłby społecznością bytującą na obrzeżach cywilizacyjnych świata.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#FelicjaGwińczyńska">Bydgoszcz jako jedno z największych miast w Polsce, silny ośrodek ekonomiczny i gospodarczy, ostatnimi laty odczuwa coraz dotkliwiej braki materialne, wpływające na realizację podstawowych potrzeb kulturalnych. Niski procentowy udział kultury w wydatkach budżetowych, ostatnie reformy administracyjne, uniemożliwiają odrestaurowanie zaniedbanych zabytków, utworzenie drugiej sceny teatralnej, czy też pomoc w budowie gmachu opery oraz sali widowiskowej.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#FelicjaGwińczyńska">Kłopoty finansowe placówek kulturalnych, trudności w poszukiwaniu środków na realizację nawet tych imprez, które w sposób oczywisty promują miasto, to stan obecny, który - naszym zdaniem - powinien się zmienić.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#FelicjaGwińczyńska">Łożenie na kulturę jest długofalową, nigdy nie kończącą się inwestycją w pomyślność ogółu, w jego intelektualny i duchowy rozwój. Tę specyficzną dziedzinę życia zbiorowego koniecznie trzeba wspomagać. Jednym z ważniejszych zadań kulturalnych miast jest ochrona zabytków, rozumiana jako ratowanie materialnego dorobku przeszłych pokoleń.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#FelicjaGwińczyńska">Bydgoskie zabytki w większości pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. Wyróżniają nasze miasto spośród innych miast o podobnej zabudowie. Jednak zły jest ich stan. Znikome środki kierowane na ich rewaloryzację pozwalają tylko na prowadzenie nielicznych prac - głównie o charakterze ratunkowym. Stąd konieczność zwiększenia nakładów finansowych na ich zachowanie. Działania te powinny być prowadzone według kompleksowego programu konserwatorskiego.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#FelicjaGwińczyńska">Życie kulturalne miasta skupia się wokół instytucji artystycznych i placówek kulturalnych. Obowiązkiem miasta jest tworzenie właściwych warunków dla prawidłowego funkcjonowania i rozwoju takich placówek, jak: Biuro Wystaw Artystycznych, Miejskiego Ośrodka Kultury, Teatru Polskiego, który w ostatnim czasie został przekazany samorządowi miejskiemu na prawach powiatu grodzkiego, muzeum okręgowego, które w taki sam sposób zostało przekazane miastu. Przyporządkowane miejskiemu samorządowi takie instytucje, jak: Opera Nova, Filharmonia Pomorska, Wojewódzka Biblioteka Publiczna w dużym stopniu zaspokajają potrzeby kulturalne mieszkańców i przyczyniają się do podniesienia prestiżu miasta. Należy więc wspierać te instytucje - tak przynajmniej rozumiemy swoje posłanie w samorządzie miejskim.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#FelicjaGwińczyńska">Chcąc przeciwstawić się mizerocie finansowej i niekorzystnym tendencjom dla kultury, Rada Miasta podejmując w dniu 1 marca 1995 r. uchwałę, zdecydowała o mecenacie miasta nad kulturą i nauką. Jedyny mankament tej uchwały wynika z tego, że radni dążyli do takiego zapisu, by procentowo określić udział kultury w budżecie miasta. Niestety, nie udało się tak zrobić. Zapis, na jaki nam pozwolono, brzmi: „Ustanowić mecenat miasta nad kulturą, nauką i sztuką, którego gwarantem są środki finansowe wynoszące nie mniej niż nakłady bieżącego roku, uzyskane z dochodów własnych”. A wtedy — w 1995 r. — stanowiło to 2,2%.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#FelicjaGwińczyńska">Następnym krokiem było podjęcie uchwały o polityce kulturalnej miasta. Uchwałę podjęliśmy 2 lipca 1997 r. i bardzo dokładnie określiliśmy, jakie zadania, instytucje i zabytki znajdują się w polu naszego zainteresowania i widzenia. Jednak zapis o finansowaniu kultury pozostał taki sam jak w uchwale o mecenacie miasta nad kulturą i nauką.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#FelicjaGwińczyńska">Postawieniem kropki nad „i” było przyjęcie w dniu 15 kwietnia 1998 r. uchwały o strategii rozwoju Bydgoszczy. W uchwale tej, w jednym z ważniejszych działów, mówi się również o kulturze jako ważnym czynniku w rozwoju i promocji miasta. Podejmowane uchwały nie rozwiązują i nie rozwiązały całkowicie problemu, ale dają podstawę do rozliczenia efektów pracy przez zarząd miasta.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#FelicjaGwińczyńska">Środki na kulturę zdobywa się z trudem, niekiedy nawet w atmosferze braku zrozumienia ze strony wielu osób. Niektórzy koledzy nie rozumieją potrzeby, roli i zadań kultury i dlatego w wielkich sporach i bojach rodzą się dokumenty, o których mówię. W wielkich sporach zdobywa się środki na zadania kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#FelicjaGwińczyńska">Chciałbym podać kilka liczb, które wiążą się właśnie z tym procentowym nakładem na kulturę. Określiliśmy, że ma się to odnosić do dochodów własnych, a więc w 1995 r. było to 2,2%, w 1996 r. tylko 1,5%, w 1997 r. - 1,8%, w 1998 r. - 1,6%. W planach na 1999 r. mamy 1,9%. Tak to wygląda w stosunku do dochodów własnych. Uchwała, która mówiła, że ma być nie mniej niż 2,2%, dowodzi jasno, że - niestety - nakłady spadają.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#FelicjaGwińczyńska">Wyliczyliśmy to również w stosunku do całego budżetu. W 1995 r. nakłady na kulturę w odniesieniu do całego budżetu, już po rozliczeniu jego wykonania, wyniosły 1,5%, w 1996 r. również 1,5%, w 1997 r. 1,7%, w 1998 r. 1,4%. W planach na 1999 r. jest 1,8%.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#FelicjaGwińczyńska">Mimo tych ogromnych kłopotów zarząd miasta, samorząd, Rada Miasta zdołały zrobić w mieście wiele rzeczy. Wśród odnawianych, remontowanych, odrestaurowanych zabytków znalazły się takie kościoły, jak: kościół Farny, ostatnio podniesiony do godności konkatedry, kościół Piotra i Pawła, kościół św. Mikołaja, kościół garnizonowy, kościół św. Trójcy, kościół św. Stanisława Biskupa, kościół Jezuitów, w którym znajdują się niepowtarzalne, zabytkowe organy (Rada Miasta łoży na ich renowację), cmentarz starofarny. Mamy również piękne, zabytkowe budynki, w których mieszczą się placówki oświatowe. Wielkim wysiłkiem i pieniędzmi samorządu zostało odrestaurowane I Liceum Ogólnokształcące, Zespół Szkół Mechanicznych, Akademia Muzyczna, Liceum Plastyczne. W kręgu naszych zabiegów i zainteresowania znalazł się zespół pałacowo-parkowy w leżącej tuż pod Bydgoszczą miejscowości Ostromecku. Rada Miasta przejęła zespół jako mienie komunalne i teraz ogromnym wysiłkiem dokonuje jego restauracji. Myślę, że na miejscu będą nasze poszukiwania znalezienia jakiegoś udziałowca czy spółki przy tej renowacji. Przy Starym Rynku widnieje piękny, odrestaurowany budynek Biblioteki Wojewódzkiej i Miejskiej. Remont trwał ponad 10 lat od podstaw. Na remont tego budynku wyłożono z samorządu miasta ponad 8 mln zł. Są to ogromne kwoty, które stanowią wielki wysiłek samorządu, ale — niestety — nie są w stanie sprostać w pełni zadaniom, jakie stawia nam społeczeństwo i kultura.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#FelicjaGwińczyńska">Liczę na to, że w następnych latach wspólnym wysiłkiem dokonamy czegoś więcej i będą piękniały wszystkie miasta w Polsce - nie tylko Bydgoszcz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję pani przewodniczącej za przybliżenie problematyki, z jaką spotykają się władze miejskie. Myślę, że w pewnym sensie z podobnymi problemami spotykamy się w parlamencie, a więc z niedocenianiem tego, jak ważne są sprawy kultury w całokształcie życia zbiorowego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanMariaJackowski">Proszę o zabranie głosu gospodarza budynku, w którym teraz obradujemy, panią Eleonorę Harendarską, dyrektora Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Paderewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EleonoraHarendarska">Witam państwa serdecznie. Jest mi ogromnie miło, że dzisiaj w filharmonii mamy tak znakomitych gości.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#EleonoraHarendarska">Budynek filharmonii został zbudowany w 1958 r. Ważne jest to, że budowa tego pięknego obiektu trwała tylko 5 lat. Natomiast budowa gmachu opery trwa już przeszło 20 lat. Proponuję krótką wycieczkę po filharmonii. Pokażemy państwu każdą salę, pokażemy, jak wygląda filharmonia, a przy okazji opowiemy o historii naszej instytucji. Zapraszam państwa serdecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję pani dyrektor. Czy przed przerwą ktoś jeszcze pragnąłby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EleonoraHarendarska">Korzystając z okazji pozwoliłam sobie przygotować dla państwa pewne materiały, ponieważ jestem szefową konferencji dyrektorów filharmonii polskich. Mam wiele problemów, których nie jesteśmy w stanie sami rozwiązać. Pozwoliłam sobie przygotować teczki z pismami, które wysyłałam do różnych instytucji. Materiały te pozwolą państwu zorientować się, na jakim etapie są załatwiane te sprawy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#EleonoraHarendarska">Serdecznie proszę o zwrócenie uwagi również na problemy, o których piszę w pismach, znajdujących się w przygotowanych dla państwa teczkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanMariaJackowski">Czy ktoś jeszcze pragnąłby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanMariaJackowski">Proszę o zabranie głosu panią przewodniczącą Krystynę Czubę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaCzuba">W imieniu senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu, chciałabym bardzo serdecznie wszystkich powitać i pozdrowić, a gospodarzom podziękować w szczególny sposób za okazję bezpośredniego spotkania w regionie kraju, który jest przecież „wizytówką” całej Polski. Cieszę się również z tego, że mamy okazję bezpośredniego spotkania z zabytkami tego regionu. Jest to dla nas wielkie i ważne wydarzenie, nawet jeśli była wcześniejsza okazja do zapoznania się z tym, co najstarsze w polskiej kulturze.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#KrystynaCzuba">Kończąc pierwsze posiedzenie, chciałabym powiedzieć, że senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu zna i podziela bardzo wiele państwa trosk, stara się współpracować, aby to, co jest dla kultury najcenniejsze, nie tylko było ratowane, ale i rozwijane. Bardzo państwu dziękuję za dzisiejsze spotkanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MichałJoachimski">W tak szacownym gronie chciałbym jeszcze przekazać pewną pamiątkę przewodniczącym Komisji. Mam nadzieję, że będzie ona państwu przypominała Bydgoszcz, secesję bydgoską. Jest to secesja bydgoska wykuta w metalu. Mam nadzieję, że będzie to dla państwa miła pamiątka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaCzuba">Bardzo dziękuję za Bydgoszcz, którą musimy nie tylko zapamiętać, ale mieć na stałe w sercu. Za uznanie i wyraz pamięci bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanMariaJackowski">Ja także bardzo dziękuję. Chciałbym podziękować organizatorom za zaproszenie nas właśnie tutaj. Bardzo się również cieszę za obecność posłów z Bydgoszczy. Poseł Jan Rulewski zgłosił gotowość zabrania głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanRulewski">Sprowokował mnie poseł Olszewski, który zapytał, co jest tu jeszcze do wykończenia. Myślę, że w gronie dwóch Komisji zajmujących się kulturą warto podjąć taki temat. Budowa opery ciągnie się od odległych czasów. Pragnąłbym, by do pozostałych sal móc wprowadzić młodzież, aby stworzyć coś więcej niż tylko operę, by był to ośrodek kultury. Liczę tu na przychylność obu Komisji. Jeśli państwo będziecie zwiedzać gmach opery, to namawiam do szerszej refleksji.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanRulewski">Jeszcze głos zabierze senator Dorota Kempka. Widzę, że wchodzimy w fazę dyskusji merytorycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DorotaKempka">Nie ukrywam, że z posłem Janem Rulewskim wielokrotnie rozmawialiśmy na temat kultury, a szczególnie placówek kulturalnych i młodzieży. Dlatego poczuwam się do obowiązku poinformowania, że akurat instytucje kultury w Bydgoszczy robią bardzo dużo na rzecz edukacji kulturalnej dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#DorotaKempka">Chciałabym, aby prowadzone od lat przez panią dyrektor Eleonorę Harendarską zwyczaje były spopularyzowane w całym kraju, ponieważ wiele koncertów jest adresowanych do dzieci i młodzieży. To tutaj odbywają się Międzynarodowe Spotkania Muzykującej Młodzieży Szkolnej. To tutaj odbywa się Ogólnopolski Konkurs Chórów a Cappella. Tutaj także odbywa się jeszcze wiele innych działań edukacyjnych takich, które pozwalają tu przybywać zarówno najmłodszym mieszkańcom Bydgoszczy, jak również młodzieży z całej Polski i ze świata.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#DorotaKempka">Jest natomiast jedna ważna sprawa. Może warto, by nasze Komisje zastanowiły się nad tym, jakie podjąć działania, żeby pomóc instytucjom kultury w spełnianiu ich podstawowej roli. Chciałam powiedzieć tylko tyle, ponieważ pani dyrektor na pewno będzie mówiła o tym, co robi w filharmonii, natomiast ja jako członek senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu chciałam jedynie to opowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardJasiakiewicz">Pani przewodnicząca Rady Miasta wyraziła ogromne zadowolenie z przybycia państwa do Bydgoszczy. Ja także głęboko się kłaniam i cieszę się, że jesteście państwo w naszym mieście, by zobaczyć trudy i wymiar wysiłków, który wkłada samorząd w to, aby utrzymać placówki kultury i dobra kultury.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#RyszardJasiakiewicz">Nawiążę do słów posła Jana Rulewskiego na temat gmachu opery. Warto zwrócić uwagę na to, że dla regionu kujawsko-pomorskiego liczącego ponad 2 mln mieszkańców, składającego się z trzech byłych województw, opera jest jedynym tego typu obiektem. O szalonej determinacji pracowników kultury, nie tylko bydgoskich, świadczą kolejne festiwale odbywające się na betonowych posadzkach, w cementowym pyle i kurzu oraz przybywające do Bydgoszczy znakomite zespoły.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#RyszardJasiakiewicz">Jak się okazuje, nic ani nikt od 25 lat nie jest w stanie zniechęcić osób szanujących kulturę, kochających operę oraz doceniających wagę i znaczenie tego obiektu.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#RyszardJasiakiewicz">Gorąco i serdecznie proszę o zwrócenie uwagi na to, co przy ogromnym wysiłku samorządu, skarbu państwa zostało do tej pory uczynione w tym obiekcie. Kolejne festiwale, kolejne spotkania operowe będą odbywały się nadal.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#RyszardJasiakiewicz">Pragnąłbym podzielić się z państwem obserwacją ogromnych zmian, które nastąpiły po 1 stycznia br., po reformie administracyjnej. Często zadajemy sobie pytanie, jak to się dzieje? Samorząd bydgoski z ogromną radością przejął zarówno Teatr Polski, Biuro Wystaw Artystycznych, współuczestnictwo w prowadzeniu Biblioteki Wojewódzkiej i Miejskiej, co wywołało komplikacje, gdyż np. teatr w Bydgoszczy podlega samorządowi bydgoskiemu, a teatr w Toruniu podlega sejmikowi. Jak się okazuje, udziały finansowe w ogromnych i o kolosalnym znaczeniu przedsięwzięciach mieszczą się między 50% a 75% środków z ubiegłorocznego budżetu. Zdajemy sobie z tego sprawę i chcemy dofinansować te działania. Gdyby samorząd tego nie uczynił, to wiele z tych placówek i wiele z tych obiektów - od Teatru Polskiego przez Biuro Wystaw Artystycznych po Bibliotekę Wojewódzką i Miejską w Bydgoszczy - straciłoby podstawy finansowego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#RyszardJasiakiewicz">Byłoby dobrze, gdyby można było dać samorządom nie tylko jak najwięcej możliwości, ale by to działanie było także oparte na podstawach finansowych.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#RyszardJasiakiewicz">Pragnę państwu zadeklarować, że samorząd poradzi sobie z tymi wszystkimi problemami, a środki finansowe, które dzięki państwa łaskawości moglibyśmy pozyskać może w znaczniejszej formie, będą przez nas bardzo racjonalnie wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#RyszardJasiakiewicz">Dziękuję państwu za przybycie do Bydgoszczy i liczę na to, że zobaczycie państwo z bliska to, co dla mieszkańców Bydgoszczy jest ogromnie ważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję bardzo panu prezydentowi.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JanMariaJackowski">Zamykam punkt I naszego porządku dziennego. Punkt II stanowi zwiedzanie Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Paderewskiego.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#JanMariaJackowski">Przypomnę, że kolejnym punktem będzie zwiedzanie Opery Nova, następnie w Inowrocławiu zwiedzimy kościół „ruina”, a potem zapoznamy się z kolegiatą w Kruszwicy. W Strzelnie będziemy zwiedzać kościół św. Prokopa, kolumny strzelnieńskie. O godz. 16 będziemy rozważać temat: „Rola państwa i samorządów w ochronie dziedzictwa kulturowego”. O godz. 17 zwiedzimy podziemia klasztoru w Mogilnie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#JanMariaJackowski">Na tym zakończymy porządek dzienny w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanMariaJackowski">Wznawiam wyjazdowe posiedzenie senackiej i sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanMariaJackowski">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu naszego porządku dziennego: „Rola państwa i samorządów w ochronie dziedzictwa kulturowego”. W tym punkcie głos zabiorą: wiceminister kultury i sztuki Stanisław Żurowski, pan wojewoda oraz dyrektor Paweł Jaskanis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławŻurowski">Przede wszystkim pozwolę sobie podziękować za dwie rzeczy - za zorganizowanie wyjazdowego posiedzenia Komisji, które w moim przekonaniu ma znaczenie dla tworzenia pewnego klimatu, dla świadomości tego, jaką rolę odgrywają zabytki w kulturze i w dorobku kulturalnym naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławŻurowski">Wydaje mi się, że zarówno sam pobyt, jak również jego organizacja, wszystko było przygotowane perfekcyjnie. Za inicjatywę organizatorów, a przede wszystkim gospodarzy, serdeczne Bóg zapłać.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#StanisławŻurowski">Usprawiedliwię się na wstępie za to, że w dniu jutrzejszym nie będę mógł z państwem kontynuować dalszego objazdu po Wielkopolsce. Niestety, nie pozwalają mi na to obowiązki związane z posiedzeniem Międzynarodowej Komisji do spraw Oświęcimia a Muzeum w Oświęcimiu bezpośrednio mi podlega. Mam nadzieję, że państwo wybaczycie mi to. W Strzelnie jestem po raz pierwszy, a dawne województwo poznańskie z kolei znam bardzo dobrze. Przepraszam za ten osobisty akcent.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#StanisławŻurowski">Chciałbym teraz przystąpić do meritum. Właściwie trudno mi kontynuować pewną myśl, którą w sposób doskonały przez cały dzisiejszy dzień snuje wojewódzki konserwator zabytków pan Maciej Obrębski. Jego wypowiedzi zawierają nie tylko bogaty bagaż informacji dotyczących tego terenu, ale także wiele bardzo ogólnych refleksji nie tylko znaczących dla obecnego konserwatorstwa, ale bardzo istotnych również dla przyszłości, za co w imieniu nas wszystkich pozwolę sobie teraz złożyć mu podziękowanie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#StanisławŻurowski">Tematem naszego spotkania jest rola państwa i samorządu, a więc właściwie nowej struktury politycznej, nowego ustroju, w opiece nad dziedzictwem kulturowym.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#StanisławŻurowski">Przypomnę kilka ogólnie znanych spraw, ale wydaje mi się, że ta refleksja z ostatnich 10 lat jest niezbędna, ponieważ 10 lat temu wchodziliśmy w nową rzeczywistość, która pociągnęła za sobą bardzo daleko idące konsekwencje - również w obrębie kultury.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#StanisławŻurowski">Już Sejm X kadencji podjął się pierwszych prac legislacyjnych, niezbędnych dla dostosowania ówczesnego prawa do nowej sytuacji. Do 1989 r. właściwie większość zabytków, z wyjątkiem zabytków sakralnych, była własnością państwową. Od 1989 r. mamy do czynienia z nową sytuacją. Zabytki należą nie tylko do państwa, nie tylko do zgromadzeń religijnych, ale również do samorządów i do osób prywatnych. Należało stworzyć podstawę prawną tego typu, aby obowiązek opieki nad zabytkami spoczywał przede wszystkim na właścicielu. W tamtym okresie była duża nowelizacja przepisów prawa w zakresie obowiązującej ustawy o ochronie dóbr kultury i muzeach. To też było dostosowanie do nowej rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#StanisławŻurowski">Następnym etapem było zaproponowanie nowego projektu ustawy o muzeach, a pozostała jeszcze nie znowelizowana ustawa o ochronie dóbr kultury.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#StanisławŻurowski">Jak państwo wiecie, w tej chwili istnieje już projekt ustawy właśnie o ochronie dóbr kultury. Jest on jeszcze konsultowany z zainteresowanymi środowiskami, odbyły się konsultacje. Projekt nowelizacji trafi do państwa, do parlamentu. Będzie on w miarę możliwości spełniał potrzeby różnych środowisk konserwatorskich - od archeologii do współczesnego dzieła sztuki.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#StanisławŻurowski">Powołana w 1990 r. Państwowa Służba Ochrony Zabytków była służbą wydzieloną. W tej chwili podporządkowana jest wojewodzie. Wojewódzcy konserwatorzy zabytków bezpośrednio są pracownikami wojewody. Natomiast Generalny Konserwator Zabytków jest powoływany przez premiera.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#StanisławŻurowski">Pieniądze na zabytki pochodzą z różnych źródeł. Pochodzą m.in. ze źródeł społecznych, czego najlepszy przykład mamy wizytując zabytki kościelne, gdzie gros środków wykorzystywanych na zabezpieczenie i konserwację zabytków pochodzi ze składek społecznych. Musimy mieć świadomość tego, że pieniądze przeznaczane na konserwację sakralnych dóbr kultury są środkami pozabudżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#StanisławŻurowski">Chciałbym państwu powiedzieć, że rola Kościoła dla ochrony zabytków jest nie do przecenienia. Poza najlepiej zachowaną architekturą właśnie w kościołach jest największa liczba zabytków ruchomych. Polska największą liczbę zabytków ruchomych ma właśnie w kościołach.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#StanisławŻurowski">Zginęły zabytki ruchome, o które wojewódzki konserwator zabytków upominał się w trakcie naszej jazdy samochodem. Chodzi mu o zabytki, które znajdowały się w licznych dworach. Dorobek ziemiaństwa został zupełnie roztrwoniony, całkowicie zniszczony. Pan wojewoda w czasie podróży mówił o jednym z dworków wielkopolskich, w pełni wyposażonym, oddającym atmosferę i klimat właśnie kultury ziemiańskiej, która dzisiaj znana jest nam tylko z przekazów. Zachowały się dwa tego typu dwory, których odwiedzenie bardzo gorąco państwu polecam.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#StanisławŻurowski">Drugim źródłem finansowania są samorządy. Okazuje się, że kultura w samorządach w sumie wygląda nie najgorzej. Są instytucje, które bardzo sobie chwalą to, że są podporządkowane właśnie władzy samorządowej, choć mamy też przykłady tragiczne, sytuacje katastrofalne - są to niektóre muzea, niektóre biblioteki czy teatry. Jest to jednak inny temat i nie chciałbym poruszać go w tej chwili, zwłaszcza że te problemy są omawiane na posiedzeniach Komisji. Zwracam się do posłów i senatorów o pomoc o to, aby zostały podjęte nowelizacje tak, aby mogły być dokonane pewne przesunięcia w podporządkowaniu tych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#StanisławŻurowski">Trzecim źródłem finansowania jest oczywiście budżet państwa, z którego przeznacza się pieniądze na kulturę. Generalny Konserwator Zabytków rygorystycznie dysponuje środkami przekazując je zgodnie ze zgłaszanymi potrzebami przez zainteresowanych - oczywiście po uzyskaniu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków. Z tych pieniędzy dokonuje się konserwacji obiektów będących własnością państwową, własnością komunalną i obiektów będących własnością nas wszystkich - myślę tu o świątyniach, ale nie tylko Kościoła katolickiego. W jeszcze gorszej sytuacji są te kościoły, które właściwie nie mają wiernych. Spotykamy się z takimi sytuacjami, że pozostały obiekty sakralne, a wiernych nie ma. Ciężar odpowiedzialności za utrzymanie tych obiektów spoczywa przede wszystkim na państwie.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#StanisławŻurowski">Przy każdej okazji spotkania z posłami i senatorami podkreślam moje bardzo dobre relacje z parlamentem. Zawsze spotykam się z bardzo ciepłym stosunkiem do zabytków. Jednak apeluję o to, by przy konstrukcji budżetu na przyszły rok sprawy ochrony dóbr kultury głęboko leżały państwu na sercu. Od państwa, od naszego wspólnego wysiłku i starań zależy, czy będziemy mieli do czynienia z obiektami tak dobrze utrzymanymi jak ten, w którym w tej chwili znajdujemy się, czy też z takimi, których na pewno państwo znacie wiele. Niejednokrotnie bowiem od senatorów i posłów otrzymuję prośby o interwencje, o dofinansowanie. Skala potrzeba jest oczywiście kolosalna.</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#StanisławŻurowski">Tyle tytułem mojego ogólnego wprowadzenia. Natomiast jeśli chodzi o szczegóły dysponowania pieniędzmi, o szczegóły polityki państwa w zakresie konserwatorstwa, to poproszę pana dyrektora Pawła Jaskanisa o przedstawienie tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-21.17" who="#StanisławŻurowski">Dziękuję za uwagę i proszę, aby mój apel w odpowiednim momencie państwo sobie przypomnieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PawełJaskanis">Właściwie podstawowy trzon tego, co chciała państwu przekazać służba konserwatorska - Urząd Generalnego Konserwatora Zabytków został zawarty w przedłożonym Komisjom materiale.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PawełJaskanis">Przedłożona informacja składa się z dwóch części. Pierwsza dotyczy wykorzystania środków, które dzięki inicjatywie parlamentarzystów zostały przeznaczone na konserwację zabytków w miejscowościach związanych z początkami państwowości polskiej i początkami chrześcijaństwa w Polsce. Mówię tu o kwocie 11 mln zł, o którą w trakcie prac nad ustawą budżetową został zwiększony budżet konserwatorski.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PawełJaskanis">Wydaje mi się, że należałoby tutaj podkreślić bardzo interesujący moment — tzn. jak inicjatywa lokalna, inicjatywa konserwatora, a także kościelna doprowadziła do tego, że zaczął się formułować zalążek działania programowego. Najcenniejsze zabytki znajdujące się na terenie Kujaw i Wielkopolski, a związane właśnie z początkami państwowości polskiej i chrześcijaństwa (innych zabytków z okresu romańskiego nie mamy) były w bardzo złym stanie konserwatorskim. Działo się to dosłownie na moich oczach, a zabytki to wartość kulturowa, duchowa, historyczna. Zabytki mają wartość dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PawełJaskanis">Stało się tak, iż zaczęły być formułowane zalążki programu. Faktem jest, że kwota 11 mln zł, dodatkowo dołączona do pierwotnie planowanych środków na ochronę zabytków w całym kraju, została dobrze wykorzystana. Myślę, że efekty wykorzystania tych środków będą widoczne. Chciałbym bardzo serdecznie wszystkim podziękować, ponieważ jest to naprawdę dosyć korzystna sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PawełJaskanis">W materiale wskazano możliwość tworzenia programów wieloletnich na podstawie ustawy o finansach publicznych, Niestety, bardzo trudny do przekroczenia jest próg 100 mln zł, by móc stworzyć taki program konserwatorski. Musiałby się odnieść do bardzo konkretnego zakresu. Myślę, że w niedalekiej przyszłości będzie szansa na to, aby wypracować takie programy.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#PawełJaskanis">Wspominam o działaniach zaprogramowanych, ukierunkowanych przede wszystkim dlatego, że my konserwatorzy - m.in. pan Maciej Obrębski, jak i nasza koleżanka z Poznania - postaramy się tak przygotować materiały, by w tym roku pieniądze były rzeczywiście skutecznie wydatkowane, aby by jednocześnie koncentrowały się wokół tego trzonu programowego.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#PawełJaskanis">O naszych założeniach piszemy w drugiej części materiału. Chodziło nam o możliwość uruchomienia inicjatyw lokalnych, inicjatyw regionalnych w poszukiwaniu pieniędzy na konserwację zabytków, ale przede wszystkim na programy edukacyjne, turystyczne. Chodzi o poszukiwanie pieniędzy, które w szerszym zakresie mogłyby służyć ochronie dziedzictwa kulturowego.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#PawełJaskanis">Proszę pamiętać, że konserwacja zabytków to wąski wycinek ochrony dziedzictwa kulturowego. Myślę, że w Polsce mamy bardzo wiele do zdziałania.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#PawełJaskanis">Kończąc chciałbym zwrócić państwa uwagę na pierwszą tabelę załączoną do przygotowanego opracowania. Obrazuje ona, jak w skali kraju rozpaczliwa jest sytuacja finansowa konserwacji zabytków. Wyliczyłem, że do tego, by powstrzymać degradację zabytków w całym kraju, niezbędna jest kwota ok. 1 mld zł. Tak naprawdę zabezpieczenie ze wszystkich źródeł finansowania kształtuje się w granicach 340–400 mln zł. Oznacza to zabezpieczenie 2/3 substancji zabytkowej — wartości historycznej, wartości kulturowej, by nie poszła w niepamięć. Nie jest to proces liniowy. My tego nie dostrzegamy gołym okiem.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#PawełJaskanis">Myślę, że jedynie ochrona zabytków w Krakowie jest najlepszym przykładem takiego dobrego zabezpieczenia finansowego. Pokazuje jednak, w jak wielkich niedostatkach znajduje się reszta kraju.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#PawełJaskanis">Spełniając prośbę pana przewodniczącego o zwięzłość wypowiedzi, przekazałem państwu jedynie najważniejsze punkty. Służę państwu ewentualnie dalszymi wyjaśnieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanMariaJackowski">Dziękuję bardzo panu dyrektorowi. Pan wojewoda zrezygnował z zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JanMariaJackowski">Na tym wyczerpaliśmy rozpatrywanie tego punktu naszego porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JanMariaJackowski">Chciałbym bardzo serdecznie podziękować panu ministrowi, panu dyrektorowi, a przede wszystkim pragnąłbym podzielić się radością z dzisiejszego spotkania. Chciałbym podziękować za obecność księdzu biskupowi Wojtusiowi. Jesteśmy świadkami niezwykłego wydarzenia, gdy obrady senackiej i sejmowej Komisji toczą się w tak wyjątkowych warunkach historycznych, a jednocześnie duchowych.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#JanMariaJackowski">Zamykam ten punkt porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#JanMariaJackowski">O godz. 17 udajemy się do Mogilna.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>