text_structure.xml
105 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Otrzymaliście państwo porządek dzienny w formie pisemnej. Czy są jakieś uwagi do porządku dziennego? Nie stwierdzam, wobec tego porządek dzienny uważam za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszTomaszewski">W pierwszym punkcie porządku obrad rozpatrzymy informację Ministra Edukacji Narodowej o formach i zasadach wspierania organizacji pozarządowych przez instytucje rządowe w organizacji letniego wypoczynku dzieci i młodzieży, ze szczególnym uwzględnieniem akcji „Sportowe wakacje”.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszTomaszewski">W ramach tego punktu porządku obrad zapoznamy się również z informacjami innych resortów, w sprawie organizacji pozalekcyjnych zajęć sportowych. Przedstawią je osoby reprezentujące Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszTomaszewski">W drugim punkcie porządku dziennego rozpatrzymy informację prezesa UKFiS o wynikach realizacji rządowego programu „Sport wszystkich dzieci” w 2000 r. oraz o głównych kierunkach realizacji tego programu w 2001 r.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszTomaszewski">Zanim przystąpimy do realizacji porządku dziennego, pozwolę sobie, w imieniu członków naszej Komisji, pogratulować obecnemu na naszym posiedzeniu prezesowi UKFiS, panu Mieczysławowi Nowickiemu, powołania go przez premiera, na wniosek ministra edukacji narodowej, na stanowisko podsekretarza stanu w resorcie edukacji narodowej.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#TadeuszTomaszewski">Jest to wypełnienie postulatu, który był zawarty w dezyderacie Komisji. Wprawdzie zrealizowano go dopiero po roku, ale lepiej późno niż wcale.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#TadeuszTomaszewski">Za chwilę przejdziemy do realizacji pierwszego punktu porządku obrad. Najpierw jednak pragnę zakomunikować członkom Komisji, że grupa posłów przedkłada im projekt dezyderatu nr 14, adresowanego do prezesa Rady Ministrów oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Uprzejmie proszę członków Komisji o zapoznanie się z treścią tego projektu w trakcie posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#TadeuszTomaszewski">Przechodzimy do realizacji pierwszego punktu porządku obrad. Informację o formach i zasadach wsparcia organizacji pozarządowych w zakresie organizacji letniego wypoczynku dzieci i młodzieży, w tym realizacji akcji „Sportowe wakacje”, przedstawi pan minister Krzysztof Kawęcki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofKawęcki">W istocie pan premier powołał prezesa UKFiS, pana Mieczysława Nowickiego na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Zgodnie z tym, co stwierdził pan przewodniczący, jest to wypełnienie postulatu zawartego w dezyderacie Komisji, a także pewne wzmocnienie pozycji sportu w ramach struktur państwowych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofKawęcki">Minister edukacji narodowej podpisał już decyzję o czynnościach oraz o zakresie obowiązków podsekretarzy stanu resortu. Dział - kultura fizyczna i sport, który dotychczas był w mojej gestii, po tych zmianach będzie w gestii pana ministra Mieczysława Nowickiego. Zakresem jego obowiązków będzie realizacja zadań dotyczących kultury fizycznej i sportu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofKawęcki">Obecnie przedstawię państwu krótkie wprowadzenie dotyczące zagadnień zamykających się w pierwszym punkcie porządku obrad, natomiast o odpowiedź na pytania szczegółowe poproszę pana Jana Krypę z Departamentu Kultury Fizycznej i Sportu MEN. Jest on członkiem zespołu, który w ramach resortu zajmuje się tematem realizacji zadań zleconych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofKawęcki">Tytułem wstępu pragnę stwierdzić, że Ministerstwo Edukacji Narodowej, podobnie jak w latach ubiegłych, wszczęło już procedurę przyznawania dotacji jednostkom niezaliczanym do sektora finansów publicznych. Stosowne ogłoszenie ukazało się już w dzienniku „Rzeczpospolita”. Znajduje się ono również na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofKawęcki">Zostały w ten sposób określone zasady postępowania obowiązujące przy ubieganiu się o dotacje na zadania zlecone. Został przedstawiony wykaz 14 rodzajów zadań państwowych, o realizację których, wraz z dotacjami na ten cel, można ubiegać się w roku bieżącym. Określono również warunki, które powinny spełniać wnioski jednostek nie zaliczanych do sektora finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofKawęcki">Wśród 14 rodzajów zadań państwowych, na które będą przyznawane dofinansowania, są 2 rodzaje zadań związane bezpośrednio z wypoczynkiem letnim dzieci i młodzieży. Pragnę dodać, że dokonaliśmy pewnych korekt, mianowicie do niektórych innych zadań została dopisana problematyka z zakresu promocji i upowszechniania kultury fizycznej i sportu. Jest to zmiana o charakterze merytorycznym.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofKawęcki">Niezależnie od tego, krajowe programy wychowania i profilaktyki społecznej przez sport zostały zaliczone do priorytetów w zlecaniu zadań państwowych w 2001 r. Wydaje się, że w sensie merytorycznym rozwiązanie to oznacza zmierzanie we właściwym kierunku.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofKawęcki">W budżecie Ministerstwa Edukacji Narodowej na 2001 r. na zadania zlecone została przeznaczona kwota 24 mln zł. Dążymy do utrzymania ubiegłorocznego poziomu tych wydatków. W materiale pisemnym znajduje się specyfikacja tych 14 zadań.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofKawęcki">Dodam, że jeżeli chodzi o rok 2000, to MEN dofinansowało różne formy wypoczynku dzieci i młodzieży, w ramach akcji „Sportowe wakacje”. Wsparcia finansowego udzielono ogólnopolskim stowarzyszeniom organizującym obozy dla dzieci i młodzieży, które odbywają się w trakcie roku szkolnego i są podczas nich realizowane różnorodne formy zajęć sportowych. Dofinansowano również różne formy sportowego wypoczynku uczniów z różnych środowisk. Traktowaliśmy to jako element procesu wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofKawęcki">W 2000 r. Ministerstwo Edukacji Narodowej przeznaczyło na zadania zlecone kwotę 2 mln zł, dzięki czemu udział w obozach mogło wziąć udział ponad 12 tys. uczniów, którzy zostali zakwalifikowani przez 14 stowarzyszeń.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#KrzysztofKawęcki">Dzienna kwota dofinansowania na jednego uczestnika obozu wynosiła 12 zł na obozach rekreacyjno-sportowych i 14 zł na obozach rehabilitacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#KrzysztofKawęcki">Z budżetów na akcję letnią, którymi dysponowali kuratorzy oświaty - w ubiegłych latach kuratorzy również dofinansowywali to zadanie, ale Komisja zawarła w swoim dezyderacie postulat przeznaczenia na ten cel kwoty 4 mln zł - przeznaczono kwotę 2 mln 300 tys. zł, co oznacza, że w sumie na letni wypoczynek dzieci i młodzieży przeznaczono w sumie 4 mln 300 tys. zł, czyli nawet nieco więcej, niż postulowano w dezyderacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#KrzysztofKawęcki">Dofinansowaniem tym objęto ponad 20 tys. uczestników obozów letnich. Pragnę dodać, że dofinansowanie z budżetu Ministerstwa Edukacji Narodowej przeznaczone na organizację obozów sportowych otrzymały wszystkie stowarzyszenia o zasięgu ogólnopolskim, które złożyły wnioski o organizację tych form wypoczynku.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#KrzysztofKawęcki">W realizacji tego zadania największy udział miały:</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#KrzysztofKawęcki">- Zarząd Główny Akademickiego Związku Sportowego, który organizował obozy sportowe dla członków klubów AZS oraz obozy adaptacyjno-sportowe dla studentów I roku,</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#KrzysztofKawęcki">- Fundacja „Krąg Przyjaciół Dziecka” organizująca obozy dla uczniów z rodzin zubożałych i patologicznych,</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#KrzysztofKawęcki">- Salezjańska Organizacja Sportowa,</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#KrzysztofKawęcki">- Zarząd Główny Szkolnego Związku Sportowego,</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#KrzysztofKawęcki">- Rada Główna Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe,</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#KrzysztofKawęcki">- Katolickie Stowarzyszenie Sportowe RP,</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#KrzysztofKawęcki">- Polski Związek Piłki Nożnej,</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#KrzysztofKawęcki">- Stowarzyszenie Młodych Wielkopolan,</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#KrzysztofKawęcki">- Stowarzyszenie Parafiada.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#KrzysztofKawęcki">Spośród 16 kuratoriów oświaty najwięcej środków na dofinansowanie sportowych form wypoczynku przeznaczono w woj. mazowieckim. Kwota ta wyniosła ok. 264 tys. zł. Zaznaczam, że zwróciliśmy się do kuratorów o przeznaczenie na ten cel ok. 150 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#KrzysztofKawęcki">Kuratoria w ub. roku przeznaczyły na akcję „Sportowe wakacje” kwoty wyższe niż w latach poprzednich. W woj. lubelskim przeznaczono na ten cel 243 tys. zł, natomiast w woj. opolskim tylko 40 tys. zł. W pozostałych województwach kwota dofinansowania wynosiła od 100 tys. zł do 160 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#KrzysztofKawęcki">Tyle tytułem zasygnalizowania najistotniejszych tendencji. O uzupełnienie mojej wypowiedzi prosiłbym pana Jana Krypę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pan minister wspomniał, że wspomaganie organizacji pozarządowych w 2001 r., w zakresie realizacji akcji „Sportowe wakacje”, będzie utrzymane na poziomie roku 2000. Prosiłbym o informację, jakie kwoty zostaną wyasygnowane z budżetu MEN, a ile pieniędzy zostanie wydatkowane dzięki skoordynowanej akcji i dobrej woli kuratoriów?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#TadeuszTomaszewski">Obecnie przekażę przewodniczenie obradom Komisji panu posłowi Józefowi Bergierowi, ponieważ za chwilę na sali plenarnej Sejmu będzie rozpatrywana nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Jestem posłem sprawozdawcą projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JózefBergier">Zgodnie z sugestią pana ministra Krzysztofa Kawęckiego udzielam głosu panu Janowi Krypie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanKrypa">Sądzę, że w przedstawionym materiale zbiorczym, dosyć obszernie zaprezentowaliśmy różne dane liczbowe odzwierciedlające poziom współpracy resortu z organizacjami pozarządowymi, podejmowanej w ramach realizacji zadań zleconych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JanKrypa">W ramach uzupełnienia tej informacji chciałbym się skupić nad zmianami, które zachodzą w roku 2001, w stosunku do roku ubiegłego. Otóż w Ministerstwie Edukacji Narodowej w 2000 r. odbyły się 4 edycje zlecenia zadań, natomiast na ten rok przewidziane są tylko 2 edycje. Pierwsza z nich zamknie się w dniu 10 kwietnia br., a druga - w dniu 30 maja br. Są to terminy nadsyłania wniosków, które mają wypływać do centralnego rejestru MEN.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JanKrypa">Departamentem wiodącym jest Departament Profilaktyki Społecznej, który będzie przekazywał te wszystkie wnioski do zaopiniowania przez departamenty merytoryczne, a następnie do rozpatrzenia przez Zespół ds. Zadań Zleconych, który został powołany przez ministra edukacji narodowej.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JanKrypa">Skalę realizacji zadań związanych z letnim wypoczynkiem dzieci i młodzieży obrazuje fakt, iż w ub. roku do ministerstwa łącznie wpłynęło 1866 wniosków, złożonych przez 910 organizacji. Wnioski te musiały zostać rozpatrzone w tych 4 edycjach. Dotacje w ramach zadań zleconych w ub. roku otrzymało 520 organizacji, co oznacza, że pozytywnie rozpatrzono ok. 1200 wniosków.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JanKrypa">W tym roku rozpatrywanie wniosków dotyczących realizacji zadań zleconych będzie dokonywane w ramach 2 edycji, tak więc Zespół ds. Zadań Zleconych będzie miał jeszcze więcej prac do wykonania.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JanKrypa">W planie na 2001 r. zwiększono stawki dofinansowania osobodnia, podczas obozów i kolonii, z 12 zł do 13 zł. Jeżeli chodzi o obozy zdrowotne i rehabilitacyjne, to stawkę dofinansowania zwiększono z 14 zł do 15 zł.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JanKrypa">Znowelizowano również formę wniosku o zadania zlecone. Zmieniono również niektóre zapisy w wykazie zadań państwowych. Zmiany te zostały załączone do naszego materiału pisemnego i dotyczą pkt. 2, 3, 4, 5, 9 i 14. Wspominał o tym pan minister Krzysztof Kawęcki.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JanKrypa">Przyjmowane są tylko takie wnioski, które zostały złożone na aktualnych formularzach z 2001 roku. Wprowadzono również zapis, iż przy udzielaniu dotacji na rok bieżący preferowane będą te organizacje, które przeznaczą na realizację zadania, co najmniej 15% środków własnych lub pozyskanych z innych źródeł.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JanKrypa">Określono również priorytety, które będą w tym roku brane pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosków o realizację zadań zleconych. Do priorytetów tych należą:</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JanKrypa">- wspieranie rozwoju edukacyjnego dzieci w wieku od 0 do 5 lat,</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#JanKrypa">- wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci i młodzieży, w szczególności ze środowisk wiejskich oraz rejonów zagrożonych ubóstwem i bezrobociem,</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#JanKrypa">- profilaktyka patologii wśród dzieci, młodzieży i studentów, ze szczególnym uwzględnieniem przeciwdziałania uzależnieniom, przemocy i przestępczości,</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#JanKrypa">- reforma szkolnictwa ponadgimnazjalnego i edukacji dla rynku pracy,</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#JanKrypa">- edukacja i wychowanie uczniów i studentów do integracji europejskiej,</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#JanKrypa">- promocja edukacji językowej w ramach Europejskiego Roku Języków.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#JanKrypa">Najistotniejszym priorytetem jest realizacja programów krajowych w zakresie wychowania i profilaktyki społecznej przez sport. Obecnie w Ministerstwie Edukacji Narodowej opracowano program rozwoju sportu szkolnego, jako elementu przeciwdziałania patologiom. W najbliższym czasie program ten zostanie przekazany do uzgodnień międzyresortowych i stanie się przedmiotem prac Komitetu Społecznego Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#JanKrypa">W celu jak najlepszego przygotowania się do zlecania zadań jednostkom niepaństwowym, Ministerstwo Edukacji Narodowej spotkało się już z przedstawicielami najpoważniejszych zleceniobiorców z roku ubiegłego. Spotkanie odbyło się tydzień temu w siedzibie ministerstwa. Wówczas przedstawiciele organizacji realizujących zadania zlecone, zostali zapoznani z wszystkimi uwarunkowaniami dotyczącymi zlecania tych zadań. Zwrócono również uwagę na wnioski wynikające z ostatniej kontroli przeprowadzonej w Ministerstwie Edukacji Narodowej przez Najwyższą Izbę Kontroli - dotyczyła ona właśnie zlecania zadań jednostkom niepaństwowym - oraz na wszystkie istotne elementy, dotyczące tak sposobu wypełniania wniosków, jak i terminowego rozliczania zadań oraz kontroli i nadzoru realizacji poszczególnych zadań. Będą one przydzielane przez resortowy Zespół ds. Zadań Zleconych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JózefBergier">Proponuję, żebyśmy obecnie wysłuchali informacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Następnie przejdziemy do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IlonaWitosławska">Środki finansowe, które w roku bieżącym przeznaczamy na kulturę fizyczną i sport, nie mogą być większe niż w roku ubiegłym, jako że na wszystkie zadania zlecane przez resort jednostkom niezaliczanym do sektora finansów publicznych, czyli fundacjom i stowarzyszeniom, możemy w tym roku przeznaczyć tylko 2 mln 986 tys. zł, podczas gdy w 2000 roku dysponowaliśmy kwotą 3 mln 850 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#IlonaWitosławska">To zmniejszenie kwoty globalnej powoduje proporcjonalne obniżenie kwot przeznaczanych na sport, rekreację i turystykę. Ustawa budżetowa zobowiązuje ministerstwo do jej respektowania. Z kwoty, którą w tym roku dysponujemy, na zadania związane z kulturą fizyczną i sportem planujemy przeznaczyć 1 mln 700 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#IlonaWitosławska">Jest to dla nas bardzo ważne zadanie. Realizujemy je wśród młodzieży wiejskiej, w tym wśród młodzieży uczącej się w szkołach rolniczych, ale również w innych szkołach ponadpodstawowych, w których uczy się młodzież pochodząca ze środowiska wiejskiego.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#IlonaWitosławska">W 2000 r. rozdysponowaliśmy na realizację tego zadania kwotę 3 mln 134 tys. zł, a głównym zleceniobiorcą, czyli oferentem przyjętych do realizacji zadań, było Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe. Można wyróżnić dwie grupy tych zadań.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#IlonaWitosławska">Pierwsza z nich to różne formy wypoczynku letniego, takie jak obozy sportowe i rekreacyjne. Druga z tych form wiązała się z naszą chęcią zniwelowania niedostatku środków samorządowych, poprzez udzielanie subwencji ministra edukacji narodowej kierowanych na realizację zajęć sportowych w szkołach.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#IlonaWitosławska">Po prostu opłacaliśmy w tej formie dodatkowe zajęcia sportowe organizowane dla uczniów szkół rolniczych.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#IlonaWitosławska">W tym roku, ze względu na mniejszą ilość środków finansowych, prawdopodobnie nie będziemy realizowali właśnie tego zadania, czyli owych dodatkowych zajęć sportowych, natomiast będziemy wspierali organizację imprez sportowych, turystycznych oraz rekreacyjnych, w tym obozów.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#IlonaWitosławska">Jestem świadoma faktu, że poza limitem zajęć sportowych w ramach programu nauczania, bardzo potrzebne byłyby dodatkowe zajęcia sportowe prowadzone w systemie pozalekcyjnym. Niestety, nie jesteśmy w stanie wesprzeć finansowo realizacji tych zajęć.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#IlonaWitosławska">Jeżeli chodzi o kwestię, ile z owych 1 mln 700 tys. zł zostanie przydzielone Zrzeszeniu Ludowe Zespoły Sportowe, a ile innym podmiotom, które złożą stosowne wnioski, to nie jestem w stanie tego określić. Mogę tylko poinformować państwa, że ZLZS złożyło ofertę na kwotę 1 mln 200 tys. zł. Przedstawiciele Zrzeszenia są obecni na naszym posiedzeniu, tak więc, jeżeli się mylę, to mogą mnie skorygować.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#IlonaWitosławska">O tym, że poważnie podchodzimy do wszystkich zadań zleconych, w tym do zadań realizowanych w dziedzinie sportu i rekreacji, świadczy fakt, iż tak w biuletynie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jak i w Internecie, znajduje się informacja szczegółowo określająca zasady ubiegania się wnioskodawców o zlecenie na realizację zadania.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#IlonaWitosławska">Są tutaj podane 4 terminy rozpatrywania ofert. Jako pierwsze były rozpatrywane oferty, które napłynęły do 28 lutego br. Druga partia ofert powinna wpłynąć do 30 kwietnia br., trzecia - do 31 lipca br. i ostatnia - do 10 października br.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#IlonaWitosławska">Podmiotem, do którego powinny być adresowane zadania, których dotyczą rozpatrywane przez nas oferty, są uczniowie szkół rolniczych oraz uczniowie innych ponadpodstawowych szkół, o ile jest to młodzież pochodząca z obszarów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#IlonaWitosławska">Zawarliśmy tu również wiele informacji, które są niezbędne do złożenia prawidłowego wniosku. Chodzi o to, by były przedkładane wszystkie konieczne dokumenty. W Internecie, na zakończenie wielostronicowej informacji, która została tam zamieszczona, znajduje się wzór wniosku oraz wzory podstawowych załączników, które oferent musi wypełnić.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#IlonaWitosławska">Tyle z mojej strony. Jeżeli pojawią się pytania, to chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KarolGębka">Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, prezes Agencji od 2 lat ma możliwość wspierania środowisk popegeerowskich, ale mimo braku ustawowego obowiązku, już od 7 lat Agencja organizowała kolonie letnie dla młodzieży wiejskiej.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#KarolGębka">W ub. roku zorganizowaliśmy obozy, które można określić mianem obozów sportowo-rekreacyjnych, w których uczestniczyło ponad 10 tys. młodzieży. W tym roku chcemy położyć większy nacisk na organizację obozów typowo sportowych, które w niektórych przypadkach dałyby młodzieży wiejskiej przygotowanie do uprawiania sportu wyczynowego.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#KarolGębka">Wspólnie ze Zrzeszeniem Ludowe Zespoły Sportowe, Związkiem Harcerstwa Polskiego oraz Związkiem Młodzieży Wiejskiej planujemy zorganizowanie ok. 20–30 obozów, w których weźmie udział ok. 300–400 młodych ludzi, którzy posiadają jakieś predyspozycje do uprawiania sportu.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#KarolGębka">Chcemy się ograniczyć do takich dyscyplin sportu, jak piłka nożna, tenis stołowy oraz szachy, ponieważ w tych środowiskach popularne są właśnie te dyscypliny.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#KarolGębka">Oprócz tego planujemy zorganizowanie obozów i kolonii dla ok. 12 tys. dzieci.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#KarolGębka">Pragnę dodać, że w ub. roku Agencja przekazała samorządom gminnym, powiatowym lub wojewódzkim ponad 17 tys. ha, pod ewentualną rozbudowę infrastruktury. Trudno nam oszacować, jaka część tych terenów została wykorzystana w celu budowy boisk, stadionów oraz innych obiektów sportowych, ale przypuszczamy, że było to ok. 30 ha, w całym kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JózefBergier">Otwieram dyskusję. Proszę o pytania i uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławKopeć">Chciałbym odnieść się do informacji przedstawionej przez resort rolnictwa. Oczywiście, trudno dyskutować na temat szczegółów, trybu przydzielania zadań zleconych oraz głównych kierunków obowiązujących w tym zakresie. Terminy składania wniosków zostały już określone.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#StanisławKopeć">Pragnę zwrócić uwagę na końcową część pisma kierowanego przez resort do przewodniczącego naszej Komisji. Są tutaj zawarte informacje na temat owych relacji, o których wspominała przedstawicielka MEN. Cieszę się, że resort podziela pogląd, iż środki na zajęcia rekreacyjno-sportowe, szczególnie te realizowane poza normalnymi lekcjami wf., są coraz szczuplejsze.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#StanisławKopeć">Niestety, coraz mniej pieniędzy napływa z różnych źródeł. W dodatku resort, który w dniu 17 listopada 1994 r. podpisał porozumienie - jego tytuł jest powszechnie znany i było to „Porozumienie między Ministrem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej a Prezesem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i turystyki w szkołach rolniczych i gospodarki żywnościowej oraz w środowisku wiejskim” - które obliguje go do dbałości o kulturę fizyczną na wsi.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#StanisławKopeć">Relacje dotyczące zadań zleconych zostały dosyć mocno zachwiane. Stąd wynika nasza obawa, a nawet sugestia przedstawienia dezyderatu w tej sprawie. W ub. roku na różne zadania zlecone, przeznaczone było 3 mln 850 tys. zł, ale z tego 3 mln 050 tys. zł było przeznaczone na zadania z zakresu kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#StanisławKopeć">Nie precyzuję w tym momencie, czy chodziło o zadania realizowane przez LZS-y, czy też przez inne podmioty. W każdym razie mam na myśli zadania wynikające z owego porozumienia zawartego między prezesem UKFiT a szefem resortu rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#StanisławKopeć">Tegoroczna relacja przedstawia się tak, że środków finansowych na zadania z zakresu kultury fizycznej jest tylko 1 mln 700 tys. zł, co oznacza spadek rzędu ponad 40%. To z tego wynika nasze zaniepokojenie oraz pytanie, czy jest możliwa zmiana tych proporcji i przeznaczenie większych środków na sport, turystykę i rekreację, w środowisku wiejskim, czyli w dawnych szkołach rolniczych - one obecnie niekoniecznie noszą taką nazwę - i w ogóle w szkołach średnich znajdujących się na obszarach wiejskich?</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#StanisławKopeć">Czy na obecnym etapie, relacje te mogą jeszcze ulec zmianie na poziomie resortu? Chodzi o to, że dawniej z ponad 4 mln zł na zadania zlecone, ok. 90% tej kwoty przeznaczano na zadania z zakresu kultury fizycznej i sportu. Następnie było to ok. 3 mln zł. Obecnie na zadania te przeznacza się 1 mln 700 tys. zł. Co można zrobić, by nakłady te nie malały w tak zawrotnym tempie?</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#StanisławKopeć">Być może porozumienie, o którym wspominałem, już nie obowiązuje, ale nam posłom nic na ten temat nie wiadomo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EdwardBochacz">Mam pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dotyczy ono pisemnej informacji przedstawionej przez resort. Na str. 3 znajdują się dane na temat kwot przeznaczonych na wypoczynek dzieci i młodzieży oraz liczby uczestników tych form wypoczynku.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#EdwardBochacz">Przeprowadziłem pewne wyliczenia i przyznam, że czegoś tu nie rozumiem. W tym kontekście chciałbym zapytać, czy jest zgodne z prawdą, że przeciętne dofinansowanie na jedno dziecko uczestniczące w tych obozach, w jednym przypadku wynosi 553 zł - w pkt. 3 informacji mówi się, że na zorganizowanie kolonii i obozów przeznaczono ponad 15 mln zł ze środków administracji rządowej oraz ponad 1 mln 400 tys. zł ze środków organizacji pozarządowych, z tych form wypoczynku łącznie skorzystało ok. 30 tys. dzieci - ale jeżeli tę kwotę oraz tę liczbę dzieci odejmie się od liczby dzieci, wykazanych we wcześniejszej części informacji, gdzie napisano, że z wypoczynku letniego skorzystało 390 tys. dzieci, to wychodzi, iż na jedno dziecko przeznaczono 11 zł dziennie.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#EdwardBochacz">Jeżeli przyjrzymy się innym informacjom, tym które znajdują się na początku str. 3, to okaże się, że odpowiednie wielkości przypadające na jedno dziecko będą wynosiły 100 zł, 39 zł i 53 zł. Z kolei jeżeli wezmę za podstawę dane ze str. 4, dotyczące wypoczynku młodzieży polonijnej, wówczas z przeliczenia kwot finansowych oraz liczby uczestników wynika, że na jedno dziecko przeznacza się 740 zł.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#EdwardBochacz">Jestem w stanie zrozumieć fakt, że kwota ta jest dosyć wysoka. W końcu jest to młodzież polonijna. Nie wiem, jak długo trwa wypoczynek tej młodzieży. Zakładam, że chodzi również o okres dwutygodniowy.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#EdwardBochacz">Tak czy inaczej z moich wyliczeń wynika wiele rozbieżności. W przypadku 360 tys. dzieci przeznaczyliście państwo na jedno dziecko kwotę 11 zł. Zakładam, że chodzi o okres 14-dniowy. Być może moje wyliczenia są błędne, zatem rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytanie? Nie stwierdzam. Uprzejmie proszę przedstawicieli MRiRW, MEN oraz AWRSP o udzielenie odpowiedzi na postawione kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#IlonaWitosławska">Odpowiadając panu posłowi Stanisławowi Kopciowi pragnę stwierdzić, że dotychczas nikt nie odżegnał się od porozumienia zawartego w 1994 r. między ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej a prezesem UKFiT.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#IlonaWitosławska">Porozumienie to również stanowi podstawę tego, że w budżecie resortu rolnictwa na 2001 r. znajdują się środki finansowe w ramach działu 801 - Oświata i wychowanie.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#IlonaWitosławska">Z drugiej strony, istotny jest fakt, że minister rolnictwa i rozwoju wsi, od dnia 1 stycznia 1999 r. nie prowadzi szkół rolniczych, czy mówiąc ogólniej, szkół resortowych. Fakt ten jest bezpośrednią przyczyną tego, iż Najwyższa Izba Kontroli kolejny drugi rok kwestionuje prawo dysponowania przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi środkami finansowymi w części 801 - Oświata i wychowanie.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#IlonaWitosławska">Rodzi to określone problemy. Przypuszczam, że w pewnym momencie minister finansów, gdy stwierdzi, że w projekcie budżetu ministerstwa na kolejny rok znajduje się pozycja - Oświata i wychowanie, a w tym sport, odpowie, że w ogóle nie powinniśmy tymi środkami dysponować, na jakiekolwiek zadania.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#IlonaWitosławska">W tej sytuacji drugi rok z rzędu wyjaśniamy Najwyższej Izbie Kontroli, iż w celu kształtowania jakiejkolwiek polityki, np. polityki rolnej, trzeba mieć do tego instrumenty.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#IlonaWitosławska">Takim instrumentem jest stworzenie warunków, by organizacje pozarządowe działające w środowisku wiejskim mogły złożyć sensowne oferty skierowane do tego środowiska. Te oferty powinny zostać rozpatrzone, a minister powinien wpływać, przez określone grupy zadań, na to, co dzieje się z młodzieżą wiejską.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#IlonaWitosławska">Istotne jest, jak ta młodzież jest przygotowana do życia społecznego, a także - na ile jest ona zdrowa i wysportowana.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#IlonaWitosławska">W tej sytuacji nie ulega wątpliwości, że resort rolnictwa powinien dysponować środkami budżetowymi również w części - Oświata i wychowanie.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#IlonaWitosławska">Pan poseł pytał o to, czy istnieje jeszcze możliwość, by środki finansowe na kulturę fizyczną i sport zostały zwiększone kosztem innych zadań. Pragnę stwierdzić, że zdaniem naszego resortu, środowiska młodzieży wiejskiej potrzebują wielokierunkowego wsparcia, oprócz realizacji normalnego programu nauczania.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#IlonaWitosławska">Jest dla nas oczywiste, że jeżeli w środowisku tym będą się rozwijały kultura fizyczna i sport, to poziom jego zdrowotności będzie się poprawiał. Upowszechnianie sportu jest również najlepszą metodą zapobiegania patologiom społecznym.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#IlonaWitosławska">Nie zmienia to faktu, że musimy wspierać również rozwój intelektualny młodzieży wiejskiej. Dlatego przeznaczamy środki finansowe na organizowanie olimpiady wiedzy, a także na realizację zadań z zakresu kształcenia ustawicznego. Istotne jest przygotowanie młodzieży wiejskiej do nowej sytuacji, kiedy to obszary wiejskie znajdą się w nowym unijnym układzie. Ci młodzi ludzie powinni wiedzieć, jak w tej nowej sytuacji funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#IlonaWitosławska">Niezwykle istotny jest rozwój drobnej przedsiębiorczości na wsi. Wiadomo, jak wysoka jest stopa bezrobocia w środowiskach wiejskich. Ta młodzież wprawdzie kończy szkoły, ale bardzo często znajduje się w sytuacji niemożności znalezienia zatrudnienia, dlatego powinna posiąść umiejętność tworzenia warunków do samozatrudnienia oraz zatrudnienia jeszcze innych osób.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#IlonaWitosławska">Wszystko to są niezwykle istotne zagadnienia, dlatego nie mogą w tym momencie jednoznacznie stwierdzić, że środki finansowe przeznaczone na inne grupy zadań zostaną przesunięte na finansowanie zadań z zakresu kultury fizycznej i sportu. Proszę zauważyć, że jednak zachowujemy priorytet, procentowy i kwotowy, sportu w całości wydatków na zadania zlecone.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławKopeć">Rozumiem argumenty przedstawicielki resortu rolnictwa, natomiast mi chodzi o to, co było podstawą porozumienia podpisanego w 1994 r. Wówczas wprowadzono również odpowiednią obudowę finansową do budżetu resortu rolnictwa. Ma pani rację mówiąc, że ostatecznie minister, oddając szkoły rolnicze pod nadzór MEN, mógłby w ogóle pozbyć się tej pozycji z budżetu resortu. Wtedy miałby wreszcie przysłowiowy święty spokój.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#StanisławKopeć">Sądzę jednak, że osoby zebrane w tej sali nie chciałyby, żeby doszło do takiej sytuacji. Niestety, rokrocznie dochodziło do próby zmieniania proporcji, w ramach części budżetowej, która miała służyć ministrowi rolnictwa głównie do finansowania zadań z zakresu kultury fizycznej, na korzyść innych dodatkowych zadań.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#StanisławKopeć">W tym momencie chciałbym państwu przypomnieć, że w ramach średniookresowej strategii rozwoju obszarów wiejskich, zostało podpisane porozumienie między ministrem edukacji narodowej a ówczesnym ministrem rolnictwa Jackiem Janiszewskim, w którym dokładnie sprecyzowano obszary współpracy ministra rolnictwa przy realizacji zadań z zakresu edukacji młodzieży wiejskiej. Chodziło o tę właśnie część zagadnień, o których pani wspominała, czyli o olimpiady wiedzy, konkursy, kursy zawodowe, przekwalifikowania etc.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#StanisławKopeć">Jako posłowi zależy mi na tym - niekoniecznie jako temu, który jest związany ze Zrzeszeniem LZS, jakkolwiek jestem z nim związany - żebyśmy z każdym rokiem mieli mniejsze problemy z doliczeniem się pieniędzy na zadania z zakresu kultury fizycznej i sportu w budżecie resortu rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławPaszczyk">Właściwie nie chcę zadawać żadnego pytania. Pragnę tylko szczerze stwierdzić, że jestem bardzo zadowolony, iż Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wciąż robi to co robi, w ramach polityki rolnej, na rzecz szeroko pojętej kultury fizycznej, w tym na rzecz Ludowych Zespołów Sportowych.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#StanisławPaszczyk">Wszystkie inne resorty wycofały się z tego wsparcia, tak więc mogę tylko pochwalić ten resort, uznając jednocześnie, iż należy dbać, by wciąż kierowano na sport wiejski nie mniejsze środki finansowe niż w latach poprzednich.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#StanisławPaszczyk">Młodzież wiejska otrzymuje szansę awansu społecznego oraz lepszej edukacji, dzięki robieniu sportowych karier, choćby na poziomie lokalnym. Nie mówię o sporcie wyczynowym na miarę sukcesów międzynarodowych, ale również ci lokalni mistrzowie, dzięki swoim sukcesom otrzymują czasami jedyną i niepowtarzalną szansę wydostania się poza powiat i zobaczenia nieco szerszego świata.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#StanisławPaszczyk">Jeżeli weźmiemy pod uwagę realia terenów popegeerowskich, to musimy stwierdzić, że życie tamtejszej młodzieży jest bardzo trudne. Jest ona pozbawiona wszelkich perspektyw.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#StanisławPaszczyk">Uważam, że w ramach polityki rolnej, należy jak najwięcej inwestować w sport, nawet kosztem innych dziedzin. Rozwój sportu w środowiskach młodzieży wiejskiej daje niezwykłe przyspieszenie w jej proedukacyjnym rozwoju. Należy z satysfakcją odnotować, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, to jedyny resort - poza UKFiS - który wspiera sport i pragnie podejmować współpracę z agendami pozarządowymi oraz Urzędem Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWojtyła">Również chciałbym ustosunkować się do tego, co resort rolnictwa robi w zakresie kultury fizycznej i sportu. Na wstępie pragnę zauważyć, że w materiałach, które otrzymaliśmy, nie ma żadnego odniesienia do Narodowego Programu Zdrowia na lata 1996–2005. Ostatecznie ten dokument ma moc obowiązującą, a w realizacji Programu powinni uczestniczyć wszyscy.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejWojtyła">Pierwszym i najważniejszym celem strategicznym, który został w nim określony, jest zwiększenie aktywności fizycznej populacji Polski. W tej sytuacji dziwię się, że w posiedzeniu Komisji nie bierze udziału minister zdrowia. Ostatecznie poprawa zdrowotności społeczeństwa bezpośrednio łączy się ze zwiększeniem jego aktywności fizycznej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AndrzejWojtyła">W Narodowym Programie Zdrowia - dokument ten został przyjęty przez Radę Ministrów - pisze się o tym, że aktywność fizyczna polskiego społeczeństwa, zresztą we wszystkich grupach wiekowych, jest mniejsza niż aktywność ruchowa w krajach rozwiniętych. Tam sport uprawia trzykrotnie więcej dzieci, młodzieży i dorosłych.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym zapytać przedstawicieli strony rządowej, czy ktoś monitoruje postępy w zakresie osiągania tego pierwszego strategicznego celu?</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#AndrzejWojtyła">Wśród resortów, które są odpowiedzialne za realizację tego celu, nie jest wymienione Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To bardzo dobrze, że resort ten podejmuje się wykonywania zadań z zakresu kultury fizycznej. Zgodnie z tym, co stwierdziła przedstawicielka resortu, zadania te służą poprawie zdrowotności naszego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli nie będziemy brali pod uwagę tego aspektu, to musimy zdawać sobie sprawę, jak polskie społeczeństwo będzie wyglądało za 15–20 lat. Nie ulega wątpliwości, że efekty promocji zdrowia oraz aktywności fizycznej przychodzą w dalekiej perspektywie czasowej.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#AndrzejWojtyła">Można uznać, że te chwalone przez nas działania resortu rolnictwa są nadprogramowe, ale pragnę jeszcze raz podkreślić, że na tym posiedzeniu powinien być obecny również minister zdrowia. Chodzi nam przecież o walkę z patologiami społecznymi, takimi jak narkomania, nikotynizm czy nadużywanie alkoholu, a jeżeli nie zagospodarujemy czasu wolnego młodzieży, to jest oczywiste, iż patologie te będą się rozszerzały.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#AndrzejWojtyła">Obecnie walczymy z patologiami społecznymi w taki sposób, jakbyśmy gasili pożary, ale nie zapobiegali ich powstawaniu.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#AndrzejWojtyła">Przy lekturze przedstawionego materiału pisemnego nasunęła mi się jeszcze jedna refleksja. Otóż mamy w Polsce już ponad 6800 uczniowskich klubów sportowych i to bardzo dobrze, jednak zagospodarowują one młodzież w grupie wiekowej do okresu gimnazjum. To jest akurat ta grupa wiekowa, której przedstawiciele przejawiają naturalną chęć do aktywności ruchowej i najłatwiej zaproponować jej jakieś formy uprawiania sportu.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#AndrzejWojtyła">Problem polega na tym, iż w działalności uczniowskich klubów sportowych występuje luka, w której znajduje się młodzież w wieku licealnym. Przy tym młodzież z tej grupy wiekowej wykazuje największą skłonność do ulegania patologiom społecznym, czyli narkomanii, alkoholizmowi oraz nikotynizmowi.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym zaakcentować ten problem i polecić go uwadze przedstawicieli wszystkich resortów, bo jeżeli zapomnimy o młodzieży z tej grupy wiekowej, to nasze społeczeństwo za 10 lat będzie słabo rozwinięte fizycznie. Wiemy przecież o tym, że 60% polskiej młodzieży cierpi na różnego rodzaju patologie rozwoju fizycznego. Najczęściej patologie te dotyczą układu ruchu.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#AndrzejWojtyła">Reasumując, uważam że podczas posiedzenia Komisji, gdy będziemy podejmowali temat sportu dzieci i młodzieży, powinni być obecni również przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, jako resortu, który jest odpowiedzialny za realizację najważniejszego celu strategicznego określonego w Narodowym Programie Zdrowia. Ten cel dlatego jest pierwszy i najważniejszy, ponieważ właściwa jego realizacja, w bardzo poważnym stopniu wpływa na stan zdrowotności społeczeństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z przedstawicieli rządu chciałby się odnieść do wypowiedzi pana posła? Nie stwierdzam.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JózefBergier">W tej sytuacji pragnę stwierdzić ze swojej strony, że zajmowaliśmy się już problemem zaakcentowanym przez pana posła, zapoznając się z wynikami, prowadzonych w cyklu dziesięcioletnim, badań nad stanem sprawności i rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JózefBergier">Jesteśmy umówieni z ośrodkiem naukowym, który realizuje te badania, że po zsumowaniu wyników z ostatniej dekady powrócimy do tej kwestii i omówimy aktualne zjawiska wynikające związane z rozwojem sprawności fizycznej oraz w ogóle rozwojem fizycznym polskich dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#JózefBergier">Czy ktoś z państwa zgłasza jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Nie stwierdzam. Uprzejmie proszę przedstawiciela MEN o odpowiedź na pytanie skierowane przez pana Edwarda Bochacza z Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanKrypa">Nie mogę w tej chwili udzielić pełnej informacji, natomiast pragnę zaznaczyć, że podstawowym standardem obowiązującym w roku ubiegłym było dofinansowanie w wysokości 12 zł na osobodzień. Po przeliczeniu tego na okres 14 dni daje to kwotę 168 zł na jednego uczestnika. Taka była maksymalna kwota dofinansowania obozów sportowych współfinansowanych przez nasz departament.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JanKrypa">Jeżeli chodzi o rozbieżności, które wynikają z wyliczeń dokonanych przez pana Edwarda Bochacza, to mogę jedynie zobowiązać się, w imieniu Departamentu Profilaktyki Społecznej i Kształcenia Specjalnego MEN, który te sprawy koordynuje, do przedstawienia pełnej interpretacji w tym zakresie. Będzie ona zawierała dane Głównego Urzędu Statystycznego za rok 2000 oraz dane przesłane przez kuratoria oświaty, dotyczące różnych form letniego wypoczynku. Sądzę, że dojdziemy do tego, skąd wynikają te rozbieżności.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JanKrypa">Częściowo są one wynikiem zsumowania pewnych liczb, ponieważ kuratoria oświaty stosują różne stawki dofinansowania. One nie mają przełożenia na stawki stosowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Stawki kuratoriów są niższe, ponieważ dofinansowaniem obejmuje się większą liczbę młodzieży.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JanKrypa">Sądzę, że podobne są źródła rozbieżności, o których mówił przedstawiciel NIK. Niemniej jednak dyrektor Departamentu Profilaktyki Społecznej i Kształcenia Specjalnego, który bezpośrednio zajmuje się tymi sprawami, na moją prośbę prześle odpowiednie wyliczenia do Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JózefBergier">Czy wobec tego wyjaśnienia możemy przyjąć, że informację, którą rozpatrywaliśmy w ramach pierwszego punktu porządku obrad, będziemy mogli przyjąć, gdy otrzymamy szczegółowe informacje na temat tych rozbieżności?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#EdwardBochacz">Pragnę stwierdzić, że nie mówiłem o żadnych rozbieżnościach, tylko o liczbach, które zostały podane w informacji pisemnej przedstawionej przez MEN. Dowodzą one tylko tego, że jeżeli wyłączy się kwotę 16 mln zł, o której mowa w środkowej części str. 3, wówczas pozostanie kwota 4 mln zł, która została przeznaczona na dofinansowanie wypoczynku dla 360 tys. dzieci i młodzieży. Tutaj po prostu podano liczby i nie ma możliwości różnego ich interpretowania.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#EdwardBochacz">Jeżeli dane te są prawdziwe, to wynika z nich to, o czym już mówiłem, mianowicie że dla 360 tys. dzieci i młodzieży przeznaczono kwotę dofinansowania w wysokości 4 mln 100 tys. zł, co przeciętnie na jedno dziecko daje kwotę 11 zł. Oznacza to, że albo zawyżona jest liczba uczestników i absolutnie nie wynosi ona 390 tys., tak jak tu podano, albo podana została niewłaściwa kwota.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#EdwardBochacz">Osobiście uważam, że zawyżona jest raczej liczba uczestników obozów. Z pewnością nie wynosi ona 390 tys., bowiem z kwot dofinansowania wynika, że wielokrotnie ją zawyżono.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#EdwardBochacz">Powtarzam zatem, że żadne ponowne wyliczenia nie zmienią tego stanu, który wynika z danych liczbowych zawartych w dokumencie przedstawionym przez MEN.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefBergier">Niewątpliwie błąd jednak wystąpił, a dodatkowe informacje resortu są konieczne w celu wyjaśnienia całej sytuacji. Na razie usłyszeliśmy tylko, że dofinansowanie ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej było identyczne w przypadku wszystkich uczestników tych obozów.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JózefBergier">Podsumowując ten punkt porządku obrad pragnę stwierdzić, że usłyszeliśmy wypowiedzi jednoznacznie pokazujące, że ilość środków finansowych na kulturę fizyczną, w budżecie MEN oraz MRiRW, jest zbyt skromna. Część z osób zabierających głos pozytywnie oceniła niektóre działania podejmowane przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JózefBergier">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na informację przedstawioną przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa, która w ramach swojego programu zajmuje się również tymi najzdolniejszymi sportowcami. Wprawdzie liczba uczestników obozów sportowych organizowanych przez Agencję jest dosyć skromna - kilkaset osób - ale w kontekście wczorajszego sukcesu naszej reprezentacji narodowej, pragnę stwierdzić, że to bardzo dobrze, iż zajmujecie się państwo również piłką nożną.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławPaszczyk">Nasi reprezentanci raczej nie wywodzą się z PGR.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefBergier">Ale nie jest wykluczone, że takie osoby trafią do reprezentacji Polski. Zauważyłem, że przedstawiciele Rady Głównej ZLZS zareagowali na wypowiedź pana posła.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JózefBergier">Nie mówiłem o tym, ilu reprezentantów polskich występujących we wczorajszym meczu z Armenią wywodzi się z państwowych gospodarstw rolnych, natomiast chciałem zaznaczyć, że wiele jest organizacji, które zajmują się piłką nożną oraz innymi dyscyplinami. Z wypowiedzi pana Karola Gębki wyraźnie wynikało, że AWRSP organizuje również obozy dla młodzieży szczególnie uzdolnionej sportowo. Przypomnę, że przedstawiciel Agencji wspominał również o innych dyscyplinach sportu, np. o tenisie stołowym.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JózefBergier">Obecnie przechodzimy do drugiego punktu porządku obrad, w ramach którego rozpatrzymy informację prezesa UKFiS o wynikach realizacji rządowego programu „Sport wszystkich dzieci” w 2000 r. i głównych kierunkach realizacji tego programu w roku 2001. Proszę przedstawiciela UKFiS o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszWróblewski">Otrzymaliście państwo materiał pisemny, dlatego chciałbym zaakcentować pewne najistotniejsze zawarte w nim tezy. Na sali obrad znajdują się osoby, które niegdyś rozpoczynały realizację programu „Sport wszystkich dzieci”. Jego inicjatorem był pan poseł Stanisław Paszczyk, a realizatorem pan prezes Krzysztof Książek.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszWróblewski">Program ten jest realizowany już siódmy rok. Skutki tej realizacji mogą być ujmowane w danych liczbowych oraz w formie różnych klasyfikacji. Osobiście posłużę się kategoriami sportowymi. Otóż uczniowskie kluby sportowe, które są bardzo istotnym elementem tego programu, realnie zaistniały w polskim sporcie młodzieżowym.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#TadeuszWróblewski">Na 2400 jednostek kultury fizycznej, sklasyfikowanych w oficjalnej klasyfikacji klubów sportowych, ponad 300 to uczniowskie kluby sportowe. Najlepsze UKS zajmują setne miejsce w tej klasyfikacji, co jest dowodem, że program ten się sprawdza w zakresie młodzieżowego sportu wyczynowego.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#TadeuszWróblewski">Podobnie jest w zakresie szeroko pojmowanej kultury fizycznej, jako że młodzież, która brała udział w szkoleniu sportowym, nabyła nawyki, które będą realizowane poprzez sport powszechny.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#TadeuszWróblewski">Urząd Kultury Fizycznej i Sportu w 2000 r., w ramach podpisanych 150 umów, zlecił polskim związkom sportowym, stowarzyszeniom kultury fizycznej oraz innym organizacjom, zadania na kwotę prawie 34 mln zł. Umowy te były podpisywane przez Departament Sportu Dzieci i Młodzieży.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#TadeuszWróblewski">Pragnę stwierdzić, że często zdarzało się, iż bardzo szczupły aparat etatowy Departamentu nie mógł merytorycznie nadzorować realizacji tych zadań. Wykonywał on tylko funkcje kontrolne. Po prostu takie są realne uwarunkowania kadrowe. Mówię to a propos uwag Najwyższej Izby Kontroli, która ma do nas pretensje, że nie prowadzimy nadzoru merytorycznego w sposób optymalny.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#TadeuszWróblewski">Program „Sport wszystkich dzieci” składa się z 6 projektów. Pozwolę sobie powiedzieć kilka zdań na temat każdego z nich.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#TadeuszWróblewski">W centralnym rejestrze UKFiS jest zarejestrowanych 6845 stowarzyszeń kultury fizycznej - są to uczniowskie kluby sportowe - z tego 4695 z nich działa przy szkołach podstawowych, natomiast przy szkołach ponadpodstawowych działa tylko 689 takich klubów. Potwierdza się teza pana posła Andrzeja Wojtyły, który stwierdził, że ruch uczniowskich klubów sportowych w szkołach średnich jest znacznie słabszy niż w szkołach podstawowych. Nie ulega wątpliwości, że konieczna jest pewne ukierunkowanie, które pozwoli zmienić tę niekorzystną sytuację.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#TadeuszWróblewski">Pragnę dodać, że uczniowskie kluby sportowe powstają przy różnych instytucjach oświatowych, ośrodkach sportowych, klubach, ogniskach TKKF, parafiach, domach dziecka etc.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#TadeuszWróblewski">W 1997 r. program „Sport wszystkich dzieci” dotarł również do dzieci niepełnosprawnych. Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START” rozpoczął realizację programu, który polegał na dostarczaniu sprzętu sportowego spełniającego wymogi rehabilitacji. Organizacja ta przekazuje rocznie ponad 200 kompletów takiego sprzętu stowarzyszeniom, które zajmują się organizacją ćwiczeń korekcyjnych.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#TadeuszWróblewski">Niezwykle cenną inicjatywę podjęło również Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, które w ramach programu „Kosz na każdym osiedlu”, przy udziale finansowym samorządów, zainstalowało kilkaset koszów do gry w koszykówkę na naszych blokowiskach.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#TadeuszWróblewski">Dynamiczny wzrost liczby uczniowskich klubów sportowych powoduje potrzebę szkolenia większej liczby instruktorów i działaczy sportowych. W 2000 r. zorganizowano 188 kursów szkoleniowych, w których uczestniczyło ponad 11 tys. osób. W ten sposób przeszkolono potężną grupę osób, które mogą stać się działaczami sportowymi działającymi na rzecz sportu dla wszystkich.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#TadeuszWróblewski">Na podkreślenie zasługuje wytężona działalność Krajowej Federacji Sportu dla Wszystkich, która wyspecjalizowała się w dziedzinie szkolenia działaczy samorządowych. Prowadzone jest 8 szkoleń centralnych oraz kilkanaście szkoleń regionalnych. Szkolenia te przyczyniają się do lepszego rozumienia idei sportu wszystkich dzieci przez przedstawicieli samorządów lokalnych.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#TadeuszWróblewski">Pragnę dodać, że prowadzenie działalności szkoleniowej wymaga zapewnienia materiałów dydaktyczno-szkoleniowych. Rok temu, podczas posiedzenia Komisji, pan poseł Stanisław Paszczyk prezentował pewną niefortunną publikację, która rzeczywiście nie powinna była się ukazać.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#TadeuszWróblewski">Wzięliśmy pod uwagę krytyczne sugestie pana posła. Zresztą już wcześniej wprowadziliśmy, decyzją pana prezesa Mieczysława Nowickiego, konieczność konsultacji z Urzędem w zakresie wydawania materiałów dydaktycznych oraz filmów dydaktycznych. Obecnie każda pozycja, która jest wydawana dzięki pieniądzom publicznym, musi być pozytywnie zaopiniowana przez funkcjonujący przy UKFiS Zespół ds. Wydawnictw. W ten sposób unikniemy sytuacji, że to samo zagadnienie będzie ujmowane w wydawnictwach kilku różnych organizacji uczestniczących w realizacji programu.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#TadeuszWróblewski">Realizacja programu „Sport wszystkich dzieci” wiąże się również z organizacją imprez rekreacyjno-sportowych. W ubiegłym roku UKFiS dofinansował organizację 835 takich imprez. Według naszych szacunków ponad 733 tys. dzieci i młodzieży wzięło aktywny udział w tych imprezach.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#TadeuszWróblewski">W tym miejscu należałoby powiedzieć o kilku imprezach, które odbywają się co roku i zdobyły już sporą renomę. Wśród nich jest np. Ogólnopolski Turniej Piłki Ręcznej w Kępnie - impreza ta ma bardzo długą tradycję, jest nadzwyczaj widowiskowa i medialna, przez co przyczynia się do popularyzacji piłki ręcznej - Ogólnopolski Turniej Piłki Nożnej im. Marka Wielgusa, Cross Ostrzeszowski, Bieg Olimpijski w Racocie i wiele innych.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#TadeuszWróblewski">Jeżeli chodzi o program „Sportowe wakacje”, to w ubiegłym roku jego dofinansowanie wyniosło 9 mln zł, natomiast z różnych form wypoczynku skorzystało 21 tys. uczestników. Zadanie to realizowało 36 polskich związków sportowych oraz 18 ogólnopolskich stowarzyszeń kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-24.18" who="#TadeuszWróblewski">Związki sportowe zajmowały się zorganizowaniem programu aktywności sportowej w ramach „Sportowych wakacji”, natomiast nieco inny model został zastosowany w przypadku form wypoczynku organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy, Ludowe Zespoły Sportowe, Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, Związek Harcerstwa Polskiego oraz Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-24.19" who="#TadeuszWróblewski">W roku 2001 wprowadzamy pewną modyfikację, a mianowicie chcemy, żeby wszystkie organizacje, niezależnie od tego, jaki jest charakter ich działalności, realizujące program „Sportowe wakacje” zapewniły uczestnikom 6 godzin zajęć sportowych i rekreacyjnych dziennie.</u>
<u xml:id="u-24.20" who="#TadeuszWróblewski">W związku z realizacją programu „Sportowe wakacje” w 2000 r., niestety, stwierdziliśmy sporo uchybień, które w tym roku zostaną - mam nadzieję - wyeliminowane, dzięki bardzo aktywnej postawie Departamentu Sportu Dzieci i Młodzieży UKFiS.</u>
<u xml:id="u-24.21" who="#TadeuszWróblewski">Jeżeli chodzi o promocję programu „Sport wszystkich dzieci”, to przeznaczamy środki finansowe na promocję w telewizji oraz w innych środkach przekazu. Staramy się promować ten program w różnych wydawnictwach.</u>
<u xml:id="u-24.22" who="#TadeuszWróblewski">Pragnę zasygnalizować pewną zmianę koncepcji realizacji tego programu w 2001 r. Z naszych wyliczeń i obserwacji wynika, że następuje zmniejszenie dynamiki wzrostu liczby uczniowskich klubów sportowych. Wydaje się, że ich liczba osiągnęła optymalny poziom i wystąpiło zjawisko pewnego nasycenia. Obecnie chcemy zwrócić większą uwagę na kwestię rozwijania uczniowskich klubów sportowych w gimnazjach i liceach. Stosowne informacje w tej sprawie otrzymały już wszystkie samorządy lokalne.</u>
<u xml:id="u-24.23" who="#TadeuszWróblewski">Należy się spodziewać, że w tym roku nastąpi nieznaczne ograniczenie dofinansowania masowych imprez sportowych. Nie chodzi nam jednak o faktyczne ograniczenie wspierania ruchu sportowego, natomiast dążymy do podniesienia poziomu tych imprez. Innymi słowy, chcemy zrezygnować z dofinansowania niewielkich lokalnych imprez, które nie spełniają określonych przez nas kryteriów.</u>
<u xml:id="u-24.24" who="#TadeuszWróblewski">Jeżeli chodzi o zarządzanie realizacją programu „Sport wszystkich dzieci”, to będziemy dążyć do dalszej decentralizacji i częściowego scedowania tego zarządzania na wojewódzkie stowarzyszenia i organizacje kultury fizycznej, wskazanej przez marszałka województwa.</u>
<u xml:id="u-24.25" who="#TadeuszWróblewski">Dotyczy to programu w części dotyczącej szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo, ale będziemy dążyć do zainteresowania tych stowarzyszeń organizacją „Sportowych wakacji”, a także realizacją innych zadań z zakresu programu „Sport wszystkich dzieci”.</u>
<u xml:id="u-24.26" who="#TadeuszWróblewski">Polskie związki sportowe mają sprawować szczególny nadzór nad wszystkim, co dzieje się w zakresie ich dziedzin i dyscyplin sportu. Z kolei Departament Sportu Dzieci i Młodzieży, ze względu na swoje ograniczenia, będzie koncentrował się tylko na nadzorze nad zadaniami głównymi.</u>
<u xml:id="u-24.27" who="#TadeuszWróblewski">W ten sposób przedstawiłem państwu główne tezy tego programu, natomiast wszyscy z państwa, którzy chcieliby zapoznać się z danymi statystycznymi, znajdą je w materiale pisemnym. Jest tutaj statystyka dotycząca uczniowskich klubów sportowych w poszczególnych województwach. Po raz pierwszy zamieściliśmy dane dotyczące zakupu sprzętu sportowego. Możecie państwo przeczytać, które organizacje korzystały z tego programu, co było kupowane, a także na jaką kwotę.</u>
<u xml:id="u-24.28" who="#TadeuszWróblewski">Pragnę zaznaczyć, iż nieprawdą jest, że preferowane są związki sportowe dyscyplin olimpijskich. Wszystkie związki, które przedstawiły nam racjonalny program, uzyskały możliwość dokonywania zakupów sprzętu sportowego.</u>
<u xml:id="u-24.29" who="#TadeuszWróblewski">Zamieszczamy również dane dotyczące wolontariuszy oraz animatorów ruchu sportowego, a także dane na temat szkoleń organizowanych przez poszczególne stowarzyszenia kultury fizycznej, w tym dane o liczbie ich uczestników oraz o kosztach organizacji.</u>
<u xml:id="u-24.30" who="#TadeuszWróblewski">Reasumując, pozwolę sobie stwierdzić, że przedstawiliśmy bardzo szczegółowy materiał, który może posłużyć dokładnym analizom i sformułowanie konkretnych wniosków na przyszłość.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefBergier">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EdwardBochacz">Pragnę stwierdzić, że z materiałów przedstawionych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, wynika, że należy z dużym optymizmem spoglądać na omawiane zagadnienia. Uważam, że ten optymizm jest uzasadniony, jednak muszę nieco zmącić ten obraz.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#EdwardBochacz">Informuję państwa, że Najwyższa Izba Kontroli w IV kwartale ub. roku przeprowadziła kontrolę realizacji zadań zleconych jednostkom niezaliczanym do sektora finansów publicznych. Obecnie Izba podsumowuje już wyniki tej kontroli i przygotowaliśmy wstępny projekt informacji jej dotyczącej.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#EdwardBochacz">Kontrola ta obejmowała m.in. różne formy wypoczynku letniego dzieci i młodzieży, organizowane przez kuratoria oraz MEN, a także formy wypoczynku organizowane dzięki dofinansowaniu ze środków specjalnych UKFiS. We wnioskach pokontrolnych zawarliśmy wiele krytycznych uwag. Spodziewam się, że informacja pokontrolna już za 2–3 tygodnie zostanie podpisana przez prezesa NIK.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#EdwardBochacz">Sądzę, że gdy Komisja zapozna się z tą informacją, będzie mogła, jakby z drugiej strony spojrzeć na wszystko to, co dzieje się w zakresie wypoczynku dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#EdwardBochacz">Również w IV kwartale ub. roku NIK przeprowadziła kontrolę - została ona już zakończona - w dwóch wybranych stowarzyszeniach kultury fizycznej. Informacja o wynikach tej kontroli została już podpisana przez prezesa NIK. W dniu dzisiejszym do informacji tej ustosunkował się prezes UKFiS. Nie znam jeszcze stanowiska pana prezesa, ale spodziewam się, że zgadza się on z zawartymi w nim wnioskami.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#EdwardBochacz">Sądzę, że informacja pokontrolna NIK, dotycząca realizacji programu „Sportowe wakacje” nie będzie tak optymistyczna, jeżeli chodzi o wszystko to, co działo się w przeszłości, natomiast będzie zawierała bardzo konstruktywne wnioski na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#EdwardBochacz">Niestety, stwierdziliśmy sporo nieprawidłowości. Dla zilustrowania tego stwierdzenia pragnę poinformować państwa, że w zakresie wypoczynku dzieci i młodzieży, z danych na temat jego form organizowanych przez MEN, wynika, że na ten wypoczynek z budżetu państwa przyznawano bardzo niewielkie dofinansowanie.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#EdwardBochacz">Wynika to również z faktu, że ów wypoczynek jest dofinansowywany przez rodziców, sponsorów oraz różne inne podmioty, w tym jednostki samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#EdwardBochacz">Mankamentem w działalności MEN oraz UKFiS jest to, że obie instytucje nie mają rozeznania, ile środków finansowych rzeczywiście przeznacza się na wypoczynek dzieci i młodzieży. W związku z tym obraz zarysowany w przedstawionych informacjach, w tym także w informacji zaprezentowanej przez pana prezesa Tadeusza Wróblewskiego, jest niepełny.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#EdwardBochacz">Z naszej kontroli wynika, że UKFiS nie ma żadnego rozeznania, ile wynosi finansowanie ze środków własnych. Co więcej, stwierdziliśmy, że bezpośredni organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży dopuszczają się różnego rodzaju nieprawidłowości przy przyjmowaniu tych wpłat. One często są dosyć wysokie, czasami nawet bardzo wysokie. Jednocześnie stwierdziliśmy, że w wielu przypadkach tych wpłat w ogóle się nie żąda. Nie wynika to z jakiegokolwiek przepisu, ustalenia czy zalecenia Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#EdwardBochacz">Jest to swoista woltyżerka. Ostatnio sporo mówi się o sytuacjach i działaniach korupcjogennych. Wydaje mi się, że w tym przypadku można mówić o wystąpieniu takiego korupcjogennego elementu.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#EdwardBochacz">Z materiału przedstawionego przez UKFiS wynika, że Urząd dofinansował wypoczynek letni 21 tys. dzieci i młodzieży. Faktycznie w różnych formach wypoczynku uczestniczyło nie 21 tys. osób, tylko 26 tys. 300 osób, jednak nie jesteśmy pewni, czy wszystkie osoby z tej liczby to tylko dzieci i młodzież.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#EdwardBochacz">Rzecz w tym, że w liczbę uczestników kolonii i obozów wliczono również organizatorów, wychowawców oraz w ogóle cały personel. Jest to o tyle istotne, ponieważ wygląda na to, że rozmiar zadań realizowanych przez UKFiS, a być może również przez MEN, nieco wykracza poza realne możliwości utrzymania całości pod odpowiednim nadzorem.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#EdwardBochacz">Z załącznika do informacji przedstawionej przez UKFiS, dotyczącego zakupionego sprzętu sportowego, wynika że Urząd zakupuje bardzo duże ilości sprzętu sportowego, który jest następnie kierowany do uczniowskich klubów sportowych. Polskie związki sportowe oraz inne stowarzyszenia realizujące te zadania naliczają sobie z tego tytułu dodatkowe opłaty związane z tzw. kosztami obsługi zleconych zadań. Podmioty te przekazują sprzęt sportowy, natomiast UKFiS zatwierdza decyzję, który uczniowski klub sportowy ma ten sprzęt otrzymać.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#EdwardBochacz">Jak usłyszeliśmy wcześniej, mamy w Polsce 6800 uczniowskich klubów sportowych. Wyobraźcie sobie zatem państwo, że w UKFiS jest ktoś, kto wie, do którego uczniowskiego klubu sportowego ma być skierowana dana partia sprzętu sportowego.</u>
<u xml:id="u-26.15" who="#EdwardBochacz">Oczywiście, trochę przejaskrawiam oraz ironizuję, ale wydaje mi się, że taka sytuacja jest nie do utrzymania. Pan prezes Tadeusz Wróblewski słusznie stwierdził, że coś należy zrobić w tej sprawie. Z pewnością, to nie urzędnik siedzący przy biurku w siedzibie UKFiS przy ul. Świętokrzyskiej, powinien decydować o tym, jaki sprzęt sportowy i w jakiej ilości ma trafić do konkretnego uczniowskiego klubu sportowego.</u>
<u xml:id="u-26.16" who="#EdwardBochacz">Jest jeszcze jeden problem, zresztą z informacji przedstawionej przez UKFiS wynika, że Urząd zajął się tym problemem. Otóż sprzęt sportowy jest kupowany, a następnie magazynowany. Innymi słowy, należy przyjrzeć się kwestii, czy zakupowany sprzęt rzeczywiście jest wykorzystywany przez uczniowskie kluby sportowe.</u>
<u xml:id="u-26.17" who="#EdwardBochacz">W ubiegłym roku delegatury NIK kontrolowały 30 uczniowskich klubów sportowych. Wyłonił się dość nieciekawy obraz. Często w ogóle nie można znaleźć uczniowskiego klubu sportowego, a jak już się go znajdzie, to nie sposób spotkać osób kierujących tym klubem.</u>
<u xml:id="u-26.18" who="#EdwardBochacz">Nie zmienia to faktu, że w większości skontrolowanych uczniowskich klubów sportowych znajdował się sprzęt sportowy i był on właściwie wykorzystywany. Niestety, nie było tak wszędzie.</u>
<u xml:id="u-26.19" who="#EdwardBochacz">W związku z faktem, że zadania i związane z nimi zakupy, były realizowane przez kilka lat, w wielu klubach zebrało się sporo sprzętu sportowego. Istnieje zatem potrzeba skoncentrowania się nie na dalszych zakupach - choć czasem są one niezbędne - ale nad optymalnym wykorzystaniem tego, co już jest.</u>
<u xml:id="u-26.20" who="#EdwardBochacz">Myślę, że pomysł związany z dalszym funkcjonowaniem stowarzyszeń kultury fizycznej z byłych makroregionów, a obecnie na terenie nowych województw, być może jest sensowny. Jednak gdy przeanalizowałem koncepcję Urzędu, to stwierdziłem, że dąży on do stworzenia swoistego zjednoczenia.</u>
<u xml:id="u-26.21" who="#EdwardBochacz">Może ta koncepcja jest właściwa, a może jest wręcz przeciwnie. Jak wszyscy wiemy, uczniowskich klubów sportowych jest kilka tysięcy. Cały ten system nie jest łatwy do opanowania i nadzorowania. Z pewnością trzeba w tym zakresie przedsięwziąć coś rozsądnego.</u>
<u xml:id="u-26.22" who="#EdwardBochacz">Jak stwierdziłem na początku mojej wypowiedzi, informacja pokontrolna NIK wniesie sporo konstruktywnych elementów, tak w zakresie organizacji letniego wypoczynku, jak i tego, co Urząd robi na rzecz uczniowskich klubów sportowych.</u>
<u xml:id="u-26.23" who="#EdwardBochacz">Proponowałbym - poddaję tę propozycję pod rozwagę pana przewodniczącego - by stanowisko względem informacji przedstawionej dzisiaj przez MEN oraz UKFiS Komisja zajęła, przynajmniej w kwestii wypoczynku dzieci i młodzieży, dopiero po zapoznaniu się z wnioskami, które zostaną zawarte w informacjach pokontrolnych Izby. Sądzę, że wnioski te zostaną przez państwa twórczo wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-26.24" who="#EdwardBochacz">Z pewnością nie należy informacji MEN oraz UKFiS przyjmować na zasadzie, że wszystko jest w porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytania? Nie stwierdzam. W takim razie prosiłbym pana prezesa Tadeusza Wróblewskiego, by w przybliżeniu określił, jaka liczba uczniowskich klubów sportowych faktycznie zaistniała we współzawodnictwie sportowym? Wiadomo, że zarejestrowanych klubów jest 6800, ale część z nich de facto nie prowadzi żadnej działalności.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JózefBergier">Chciałbym również poruszyć omawianą już kwestię zakupów sprzętu sportowego. Proszę nam powiedzieć, jakie są plany w tym zakresie na rok 2001? W jakim czasie możemy się spodziewać, iż nowy sprzęt trafi bezpośrednio do uczniowskich klubów sportowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszWróblewski">Rzeczywiście w rejestrze UKFiS jest zapisanych 6800 uczniowskich klubów sportowych, jednak klubów aktywnych jest znacznie mniej. Jest to zjawisko normalne, iż niektóre kluby wygasiły swoją działalność. Taka sytuacja wiąże się z pewnymi konkretnymi uwarunkowaniami, np. faktem odejścia młodzieży do szkół ponadpodstawowych.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#TadeuszWróblewski">Zdarzało się również, że nie przeprowadzano wyborów do władz klubu. Zgadzam się z przedstawicielem NIK, iż takie zjawiska występują.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#TadeuszWróblewski">Z satysfakcją należy odnotować, że w ciągu ostatnich 7 lat uczniowskie kluby sportowe zaczęły brać realny udział w normalnych rozgrywkach sportowych. Mamy aż 300 takich klubów, które zaistniały w polskim sporcie młodzieżowym. Mówiłem już o tym, że najlepsze z nich zajmowały miejsca 100–110 w rankingu klubów sportowych. W przypadku niektórych polskich związków sportowych 1/3 członków zwyczajnych stanowią właśnie uczniowskie kluby sportowe.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#TadeuszWróblewski">Jest to właściwa tendencja. Przypominam, że niektórzy przedstawiciele środowiska sportowego powątpiewają, czy uczniowskie kluby sportowe powinny być członkami polskich związków sportowych. Oczywiście, ustawa o kulturze fizycznej na to zezwala.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#TadeuszWróblewski">Może nie odpowiedziałem wyczerpująco na pytanie pana posła, ale mogę stwierdzić, że znaczna część uczniowskich klubów sportowych to realne podmioty życia sportowego, biorące udział w normalnej rywalizacji sportowej i będące członkami polskich związków sportowych. Bardzo pozytywnie oceniamy to zjawisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewWiniarski">Jeżeli chodzi o zakup sprzętu sportowego, to zakładamy, iż w 2001 r. będzie przeprowadzana certyfikacja sprzętu sportowego pod względem bezpieczeństwa. Przewidujemy nieco zmniejszone zakupy sprzętu, jako że większość producentów do tej pory nie przestrzegała reguł i standardów bezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#ZbigniewWiniarski">Jeżeli chodzi o dystrybucję sprzętu, to otrzymają go te stowarzyszenia, które do tej pory zgłosiły się do Urzędu. Z tego co pamiętam, jest również pewna liczba podmiotów, które do tej pory sprzętu nie otrzymywały, ale teraz deklarują taką chęć. Wśród nich jest np. aeroklub, który zgłasza zapotrzebowanie na sprzęt modelarski.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#ZbigniewWiniarski">Zakupy sprzętu sportowego, tak jak dotychczas, będą realizowane przez polskie związki sportowe. Na ponad 50 istniejących związków sportowych, wnioski złożyło około 20. wszystkie przetargi będą organizowane zgodnie z przepisami. Dystrybucja sprzętu będzie prowadzona, jak co roku, do końca roku kalendarzowego. Umowy są zawierane do końca grudnia, natomiast zakupy są rozliczane w styczniu następnego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JózefBergier">Czy są związki sportowe lub stowarzyszenia kultury fizycznej, które zamierzacie państwo wyeliminować z możliwości zakupów sprzętu sportowego?</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JózefBergier">Pytam o to, ponieważ skądinąd wiem, że bardzo trudno współpracuje się Urzędowi z Polskim Związkiem Żeglarskim.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#JózefBergier">Czy nie dochodzi do sytuacji, iż niektóre związki sportowe, nie mogą skorzystać z pomocy w postaci zakupów sprzętu, ponieważ ich partnerzy - ci, którzy są odbiorcami sprzętu sportowego - są mało wiarygodni?</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#JózefBergier">Chciałbym zapytać, jak ci partnerzy odpowiadają na państwa ofertę? Otrzymaliśmy informację, że do teraz, a mamy koniec marca, z ponad 50 oferentów zgłosiło się niewiele ponad 20. W tej sytuacji powstaje pytanie, jak będą prowadzone przygotowania w zakresie tych wszystkich dyscyplin sportu, realizowane np. w uczniowskich klubach sportowych? Czy ci partnerzy rzeczywiście są właściwi?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszWróblewski">Dzięki ocenie realizacji rocznych programów, dysponujemy klasyfikacją stowarzyszeń. Są takie, które bardzo dobrze realizują te programy, są takie, które realizują je dobrze lub poprawnie, ale są też takie, które wręcz nie powinny ich realizować.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#TadeuszWróblewski">W tym kontekście, w roku bieżącym kilka stowarzyszeń nie zostanie przez nas zaproszonych do realizacji programu zakupów, natomiast zadania tych stowarzyszeń przejmą inne organizacje. Na przykład Szkolny Związek Sportowy jest już przygotowany do przejęcia realizacji programu prowadzenia siłowni.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#TadeuszWróblewski">Jeżeli chodzi o problem Polskiego Związku Żeglarskiego, to rzeczywiście dystrybucja sprzętu sportowego nie była przezeń dobrze organizowana. To wcale nie oznacza jednak, że młodzież ma być pozbawiona łódek. W tej sytuacji staramy się udzielić pomocy sekretarzowi generalnemu związku, ponieważ ma on określone problemy, np. z przeprowadzaniem przetargów.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#TadeuszWróblewski">W praktyce kwestia ta wygląda w ten sposób, że w okresie od marca do czerwca polskie związki sportowe przygotowują cały proces przetargowy i koncepcyjny, natomiast realizacja tego programu następuje w drugim półroczu. Tego się nie da inaczej robić, bowiem najpierw podpisuje się umowę, następnie odbywają się przetargi, po czym rozpatrywane są protesty. Zresztą realizacja zamówień również trwa dosyć długo. Sprzęt jest dostarczany do klubów sportowych dopiero w sierpniu lub wrześniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszTomaszewski">Jako Komisja będziemy rozpatrywać, w dniu 10 kwietnia br., plan finansowy środka specjalnego w układzie wykonawczym, niemniej jednak już dzisiaj chciałbym zapytać, jakie jest zabezpieczenie finansowe tego programu na rok 2001, w porównaniu z zabezpieczeniem z roku 2000?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszWróblewski">Z optymizmem spoglądamy na realizację tego programu. Przewidujemy zabezpieczenie finansowe w kwocie 131 mln zł w stosunku do 115 mln zł z roku 2000. Trzeba jednak liczyć się z tym, że wpływy Totalizatora Sportowego nie są do końca przewidywalne, tak więc przyjęliśmy pewne granicę bezpieczeństwa, od 128 do 131 mln zł. W zależności od tych wpływów, konieczna jest niewielka redukcja lub ewentualne zwiększenie tych środków finansowych. Nie zmienia to faktu, iż zachowujemy spory optymizm.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TadeuszTomaszewski">Cieszy mnie pański optymizm, panie prezesie, jednak ta odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje, ponieważ kwota, o której pan mówi, ma być przeznaczona na cały sport dzieci i młodzieży. W tym zakresie zawiera się realizacja programu szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo, a także inne programy, natomiast mnie interesuje ten jeden konkretny program, czyli „Sport wszystkich dzieci” oraz jego części składowe, takie jak szkolenie wolontariuszy, publikacja wydawnictw, program „Sportowe wakacje” etc.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszWróblewski">Na podstawie dokumentu pt. „Główne kierunki działań Departamentu Sportu Dzieci i Młodzieży” - został on zatwierdzony przez kierownictwo Urzędu - stwierdzam, że na program „Sport wszystkich dzieci” przeznacza się 37 mln 500 tys. zł, w tym na poszczególne projekty:</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#TadeuszWróblewski">- zakup i dystrybucja sprzętu sportowego dla uczniowskich klubów sportowych - 15 mln 500 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#TadeuszWróblewski">- szkolenie i doszkalanie instruktorów oraz kadr nadzoru działalności sportowej - 3 mln zł,</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#TadeuszWróblewski">- wydawnictwa - 2 mln zł,</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#TadeuszWróblewski">- dofinansowanie imprez masowych - 5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#TadeuszWróblewski">- promocja - 1 mln 500 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#TadeuszWróblewski">- sportowe wakacje - 10 mln 500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#TadeuszWróblewski">Na wszystkie te zadania przeznacza się więcej pieniędzy niż w 2000 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławPaszczyk">Chciałbym zapytać, czy UKFiS koresponduje, w mniej lub bardziej publiczny sposób, z powiatami. Często mam kontakt ze starostami powiatów i jestem zaskakiwany tym, jak niewiele wiedzą oni na temat działalności uczniowskich klubów sportowych. Przecież starostowie powiatów mają obowiązek rejestrowania tych klubów, a także ich wyrejestrowywania. Jestem pewien, że tej drugiej czynności urzędowej nie wykonują, zresztą nie wykazują żadnego zainteresowania całą kwestią.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#StanisławPaszczyk">Myślę, że poza danymi Głównego Urzędu Statystycznego, warto korzystać również z dobrych kontaktów ze starostami powiatów. Z pewnością kontakt bezpośredni bilateralny jest trudny do prowadzenia, ale są inne sposoby kontaktowania się ze starostami, powiedzmy raz lub dwa razy do roku.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#StanisławPaszczyk">Sądzę, że ta współpraca mogłaby wiele dać, szczególnie w zakresie uporządkowania działalności uczniowskich klubów sportowych, a także wzrostu ich aktywności. Sądzę, że w powiatach nikt nie przejmuje się tym, czy odbywają się zjazdy, przeprowadzane są wybory, jest zachowywana kadencyjność, wreszcie czy ktokolwiek zna sposób likwidacji „martwego” klubu.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#StanisławPaszczyk">Nie jestem pewien, czy wszyscy w terenie wiedzą co zrobić ze sprzętem, który kiedyś został takiemu klubowi przekazany. Oczywiście, rzadko zdarza się, że sprzęt ten jest rozkradany, co nie zmienia faktu, iż jest on niewykorzystywany. Nie wiadomo, co z nim zrobić, komu go przekazać, a przecież najprostszym wyjściem byłoby utworzenie na tym terenie kolejnego uczniowskiego klubu sportowego, nawet noszącego tę samą nazwę.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#StanisławPaszczyk">Wystarczy zorganizować nadzwyczajny zjazd stowarzyszenia, by następnie kolejni rodzice i kolejny nauczyciel kontynuowali działalność klubu. Z moich doświadczeń wynika, że jest to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszWróblewski">Uwaga pana posła Stanisława Paszczyka jest niezwykle cenna, tyle że gdy rok temu mówiłem, podczas posiedzenia Komisji, o nadzorze powiatu nad uczniowskimi klubami sportowymi, wtedy ochłodzono mój zapał stwierdzając - zresztą słusznie, bo prawo należy interpretować w taki sposób - że starosta tylko rejestruje te kluby.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#TadeuszWróblewski">Nasze działania szkoleniowe są adresowane do wszystkich samorządowców. Nie ulega wątpliwości, że starostowie lub osoby odpowiedzialne w starostwach za rejestrację UKS stanowią bardzo duży procent szkolonych przez nas osób.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#TadeuszWróblewski">Zainteresowanie władz powiatów kulturą fizyczną jest coraz większe. Największym problemem jest brak środków finansowych. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak szczupłe są budżety powiatowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TadeuszTomaszewski">Jedno sprostowanie do tego, co powiedział pan prezes Tadeusz Wróblewski. Otóż pamiętam, jak rok temu wygłaszałem słowa, które pan prezes odebrał jako chłodzenie zapału. Panie prezesie, chłodzenie zapału dotyczyło chęci realizowania nadzoru przejawianej przez Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Państwo proponowaliście takie działania. Natomiast nie dotyczyło ono i nadal nie dotyczy, nadzoru sprawowanego przez powiaty. Jest to przecież prawna możliwość sprawowania nadzoru przez starostwo powiatu, które jest organem nadzorującym z mocy ustawy - Prawo o stowarzyszeniach wszystkie stowarzyszenia, które mają swoją siedzibę na terenie powiatu.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#TadeuszTomaszewski">Dotyczy to zatem tak ewidencjonowanych uczniowskich klubów sportowych, jak i klubów z osobowością prawną. Z tego prawa i obowiązku starosta powinien korzystać.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#TadeuszTomaszewski">Pan prezes mówił o skromnych środkach finansowych powiatów. Należy dodać, że urzędnicy starostw nie są przygotowani merytorycznie do nadzorowania tego obszaru. W związku z tym ten nadzór i ewidencja są w starostwach przyłączane do innych spraw, np. spraw obywatelskich czy oświatowych. Oznacza to, że ów nadzór jest jakby w zawieszeniu i nie korzysta się z instrumentów ustawowych, które go określają oraz z niego wynikają.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#TadeuszTomaszewski">Najczęściej jest tak, że urzędnicy starostwa nie wiedzą, co robić w sytuacji, gdy otrzymają pismo o treści: „Zawieszamy działalność uczniowskiego klubu sportowego, ponieważ rozwiązano jednostkę oświatową, przy której ten klub funkcjonował”.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#TadeuszTomaszewski">Podczas moich kontaktów z przedstawicielami samorządów lokalnych, pytano mnie już, co robić w takich sytuacjach. Sądzę, że wśród publikacji, których wydawanie jest finansowane przez UKFiS - ich tematem są kwestie osobowości prawnej uczniowskich klubów sportowych, księgowości oraz inne - powinna znaleźć się taka, która będzie opisywała, co UKS musi uczynić, w celu oficjalnego zakończenia działalności, co w takiej sytuacji robi się ze sprzętem sportowym oraz jaka jest w tym wszystkim rola organu nadzorującego.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofKsiążek">Podczas dzisiejszej dyskusji zostało dużo powiedziane na temat nadzoru nad funkcjonującymi uczniowskimi klubami sportowymi. Nie wszystkie z tych klubów prowadzą aktywną działalność zewnętrzną i uczestniczą w systemie sportu młodzieżowego, ale przecież równie cenna jest działalność tych klubów, które ograniczają swoje działania do terenu jednej szkoły, wnosząc nową jakość do jej życia sportowego.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#KrzysztofKsiążek">Ta praca jest również bardzo cenna, aczkolwiek źle opłacana. Nie zapominajmy o nauczycielach i trenerach, którzy zajmują się młodzieżą w obrębie jednej szkoły, nie koncentrujmy się tylko na tych ok. 300 klubach, które zaistniały już w ogólnopolskiej rywalizacji sportowej. Rzecz w tym, że również sport powszechny oraz działalność prowadzona w zakresie turystyki kwalifikowanej, to niezwykle cenne przejawy działalności uczniowskich klubów sportowych. W ten sposób pokazuje się młodzieży możliwości aktywnego spędzania czasu, zresztą nie tylko w okresie wakacyjnym.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#KrzysztofKsiążek">Ostatnio UKFiS prosił marszałków wojewódzkich o wskazanie organizacji, które mogłyby włączyć się na poziomie województwa w proces objęcia uczniowskich klubów sportowych ściślejszym nadzorem. Właściwie bardziej chodzi współpracę z tymi klubami, ponieważ stosowanie terminu „nadzór” byłoby tutaj jednak pewnym nadużyciem.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#KrzysztofKsiążek">W przyszłym tygodniu, jako Szkolny Związek Sportowy, złożymy panu prezesowi Mieczysławowi Nowickiemu propozycję, że skoro i tak większość marszałków województw odpowiedziała mu, że szkolne związki wojewódzkie są tymi organizacjami, które na szczeblu wojewódzkim mogłyby nadzorować uczniowskie kluby sportowe, to deklarujemy, iż Szkolny Związek Sportowy mógłby nadzorować te kluby w skali całego kraju, łącznie z prowadzeniem centralnego rejestru.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#KrzysztofKsiążek">Złożyliśmy tę propozycję, ponieważ wydaje nam się, że jeżeli rozdzielimy ten nadzór na 16 podmiotów we wszystkich województwach, to w przypadku gdy Komisja będzie chciała otrzymać jakiś zbiorczy materiał informujący, mogą pojawić się pewne problemy.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#KrzysztofKsiążek">Z kolei naszych 16 wojewódzkich szkolnych związków sportowych jest do tej funkcji przygotowane. Na przykład w woj. mazowieckim, nasza organizacja ma swoje powiatowe związki sportowe we wszystkich powiatach.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#KrzysztofKsiążek">Niezbędne byłoby zorganizowanie kilku seminariów dla pracowników samorządów powiatowych, ponieważ rzeczywiście samorządy te mogą pełnić tę rolę nadzoru. Są to zresztą swoiste naczynia połączone, bowiem nie wyobrażamy sobie realizacji tego zadania bez współpracy z okręgowymi związkami sportowymi. Wszystkie dane dotyczące współzawodnictwa sportowego na terenie województwa z pewnością znajdują się w posiadaniu wojewódzkich stowarzyszeń sportowych.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#KrzysztofKsiążek">Przedstawimy tę ofertę ministrowi edukacji narodowej oraz prezesowi UKFiS. Zobaczymy, jaki będzie los tej inicjatywy. Jestem przekonany, że nasi działacze ze wszystkich województw, są w stanie rozesłać stosowne ankiety, które pozwoliłyby na uzyskanie obrazu działalności uczniowskich klubów sportowych.</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#KrzysztofKsiążek">Oczywiście zdaję sobie sprawę, że większość trenerów, instruktorów oraz nauczycieli wf. nie przepada za biurokracją. W związku z tym ta ankieta powinna być jak najbardziej syntetyczna. Musi jednak dawać możliwość - tym, którzy lubią się rozpisać - do szerszego ocenienia swoich możliwości współpracy z rodzicami, samorządami oraz dyrekcjami szkół.</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#KrzysztofKsiążek">Według mojej oceny, większość uczniowskich klubów sportowych ma poważne kłopoty z prowadzeniem całej buchalterii. Te problemy nie występują tam, gdzie dyrektorzy szkół, przy których te kluby funkcjonują, zaangażowali własne służby finansowe do prowadzenia buchalterii klubowej.</u>
<u xml:id="u-39.10" who="#KrzysztofKsiążek">Już kilkakrotnie apelowałem do wszystkich burmistrzów, prezydentów miast oraz wójtów z terenu woj. mazowieckiego, by udzielali uczniowskim klubom sportowym tego typu pomocy. Jest ona niejednokrotnie cenniejsza niż przekazanie środków finansowych na realizację jakiegoś zadania.</u>
<u xml:id="u-39.11" who="#KrzysztofKsiążek">Kolejna kwestia. Usłyszałem informację, że jeszcze nie wszystkie związki sportowe podpisały tegoroczne umowy dotyczące zakupu sprzętu sportowego. Jednocześnie pan poseł oraz pan prezes zgodni byli w ocenie, że w szkołach ponadpodstawowych działa za mało uczniowskich klubów sportowych. W tym kontekście proponuję, żebyśmy zaoferowali jak najwięcej sprzętu sportowego na potrzeby starszej młodzieży. W obecnej sytuacji większa część sprzętu jest siłą rzeczy oferowana młodszym, ale można w ramach tej samej dyscypliny dobrać komplet, który będzie odpowiedni dla 15–18-latka.</u>
<u xml:id="u-39.12" who="#KrzysztofKsiążek">Jest oczywiste, że sama możliwość otrzymania sprzętu sportowego, stymuluje powstawanie uczniowskich klubów sportowych, tak więc jeżeli sprzęt zostanie dostarczony, to geografia występowania tych klubów nieco zmieni się na korzyść.</u>
<u xml:id="u-39.13" who="#KrzysztofKsiążek">Pragnę jeszcze nadmienić, że o ile UKFiS współpracuje z MEN w ramach zespołu zajmującego się zadaniami zleconymi, to uważam, że na szczeblu wojewódzkim współpraca z kuratoriami jest o wiele słabsza. Jest naturalne, że partnerami dla MEN oraz UKFiS są organizacje o zasięgu ogólnopolskim, ale uważam, że byłoby dobrze, gdyby kuratoria podjęły współpracę z organizacjami sportowymi o zasięgu całego województwa, a nie współpracowały wyłącznie z poszczególnymi uczniowskimi klubami sportowymi.</u>
<u xml:id="u-39.14" who="#KrzysztofKsiążek">Takie podejście bywa źródłem pretensji tych klubów, które nie otrzymały wsparcia od kuratoriów, natomiast w przypadku, gdy okręgowy związek lekkiej atletyki otrzyma jakąś pulę zleceń na realizację zadań, to kluby, które najwięcej dokonały w ramach tej dyscypliny, będą w tej puli partycypowały.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TeresaHernig">Nasza organizacja nie ma w swojej nazwie żadnego członu związanego znaczeniowo ze sportem, jednakże jesteśmy poważnym partnerem, który zajmuje się popularyzowaniem sportu i aktywności ruchowej w wielu grupach wiekowych, od zuchów aż po instruktorów w wieku średnim.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#TeresaHernig">Nie jestem w stanie przedstawić państwu koncepcji, jak ZHP może partycypować w możliwościach oraz środkach finansowych, które państwo oferujecie. Rzecz w tym, że sami jesteśmy stowarzyszeniem, tak więc trudno nam tworzyć uczniowskie kluby sportowe, które również mają status stowarzyszenia.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#TeresaHernig">Formuła ta nie jest w naszym przypadku najodpowiedniejsza, natomiast posiadając nasze struktury organizacyjne, z pewnością bylibyśmy w stanie, w optymalny sposób, wykorzystywać sprzęt sportowy, który ewentualnie otrzymalibyśmy dzięki UKFiS. Czy zatem realizowanie działalności w zakresie kultury fizycznej dzieci i młodzieży musi odbywać się wyłącznie w formule uczniowskich klubów sportowych?</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#TeresaHernig">Pragnę dodać, że podczas obozów harcerskich realizujemy wiele elementów aktywności sportowej. Dzieje się to również podczas roku szkolnego. Sądzę, że z punktu widzenia podnoszenia aktywności ruchowej dzieci i młodzieży, byłoby dobrze, gdyby harcerze również mogli otrzymać sprzęt sportowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi lub pytania? Nie stwierdzam. W takim razie pozwolę sobie zabrać głos w dyskusji, a następnie pan minister Mieczysław Nowicki odniesie się do pytań i uwag zgłoszonych w trakcie dyskusji.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#JózefBergier">Mówimy o różnych organizacjach o zasięgu ogólnopolskim, które mogą być partnerem MEN oraz UKFiS w realizacji tych programów. Chciałbym wskazać jeszcze jednego partnera - w mojej ocenie bardzo istotnego - którym w ramach każdej dyscypliny sportu jest okręgowy lub regionalny związek sportowy.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JózefBergier">Te stowarzyszenia zajmują się wszystkimi elementami danej dyscypliny sportu, a w każdym razie są do tego przygotowane. Uważam, że powinniśmy o tym pamiętać. Niestety, czasami odnoszę wrażenie, iż łatwiej jest uzyskać środki na identyczną działalność stowarzyszenia o mniejszym zasięgu niż dla regionalnego, wojewódzkiego, czy też okręgowego związku sportowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MieczysławNowicki">Z uwagą wysłuchałem tak pochwał, jak i słów krytyki, wypowiedzianych pod adresem Urzędu, a także resortu edukacji. Pragnę stwierdzić, że obecnie, w nowym układzie, w którym znalazł się UKFiS, jesteśmy w stanie lepiej koordynować naszą współpracę z MEN.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#MieczysławNowicki">Mam na myśli przede wszystkim działalność Departamentu Sportu Dzieci i Młodzieży oraz Departament Profilaktyki Społecznej i Kształcenia Specjalnego, który po niewielkich, ale niezbędnych zmianach, będzie ściśle współpracował z naszym Urzędem.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#MieczysławNowicki">Skoro jesteśmy przy temacie sportu dzieci i młodzieży, to chciałbym podziękować przedstawicielom wszystkich instytucji, którzy deklarowali wyasygnowanie pewnych kwot na potrzeby tego sportu. Mam na myśli Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#MieczysławNowicki">Nie ulega wątpliwości, że każda złotówka świadczona w jakiejkolwiek formie na rzecz upowszechniania aktywności ruchowej dzieci i młodzieży to rzecz niezwykle cenna.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#MieczysławNowicki">Zastanawiam się tylko, czy jesteśmy w stanie uchronić się przed tym, by pewne zadania nie były dublowane. Zapewne jest to bardzo trudne i raczej nie należy się spodziewać, by UKFiS mógł wziąć na siebie ciężar koordynacji tego wszystkiego.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#MieczysławNowicki">Z pewnością jesteśmy w stanie nadzorować zakup sprzętu sportowego. Zgadzam się z panem posłem Józefem Bergierem, że polskie związki sportowe mogą przyczynić się do tego, że jako Urząd będziemy mieli większą wiedzę na temat tego wszystkiego, co dotyczy działalności uczniowskich klubów sportowych.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#MieczysławNowicki">Przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli wskazywał na różne nieprawidłowości. Niestety, trudno uniknąć wszystkich negatywnych zjawisk, jakkolwiek sądzę, że nie są one nagminne.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#MieczysławNowicki">Należy brać pod uwagę fakt, że Urząd nie może zatrudnić na tyle dużo pracowników, by sprawować ściślejszy nadzór nad realizacją zadań zleconych. Wiadomo, iż jest to nasza słaba strona. Postaramy się, by w nowym układzie, czyli nowym umocowaniu UKFiS względem MEN, udało nam się poprzez kuratorów sprawować lepszą kontrolę nad działalnością uczniowskich klubów sportowych.</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#MieczysławNowicki">Oczywiście zdaję sobie sprawę, że kuratorzy nadzorują realizację zadań oświatowych w całym województwie, tak więc mogą poświęcić tym klubom stosunkowo niewiele czasu, jednak sądzę, że współpraca Urzędu, kuratorów oraz wojewódzkich szkolnych związków sportowych, będzie miała duże znaczenie w realizacji programu „Sportowe wakacje” oraz programu „Sport wszystkich dzieci”.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#MieczysławNowicki">Z pewnością wiele jest do zrobienia. W przyszłym tygodniu spotykamy się z kierownictwem Szkolnego Związku Sportowego. Chcielibyśmy zdynamizować zaangażowanie Telewizji Edukacyjnej w prezentację zagadnień kultury fizycznej, szczególnie programów, które będzie realizował SZS.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#MieczysławNowicki">Sądzę, że pomoc ze strony sponsorów pozwoli na szerszą realizację akcji promocyjnych i edukacyjnych, co z kolei sprawi, iż będziemy w stanie mocniej zaistnieć w mediach. Jest to bardzo potrzebne, a w ostatnim czasie tego elementu brakowało. Z tego co się orientuję, niemałe środki są przekazywane telewizji publicznej, właśnie na realizację programów edukacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JózefBergier">Proponuję zgodzić się z sugestią przedstawiciela NIK, pana Edwarda Bochacza i przyjąć przedstawione dzisiaj Komisji informacje wówczas, gdy zapoznamy się - będzie to możliwe w ciągu najbliższych tygodni - z materiałami pokontrolnymi Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JózefBergier">Czy członkowie Komisji wyrażają zgodę na przyjęcie takiego trybu postępowania? Nie stwierdzam sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JózefBergier">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie zasadniczych punktów porządku obrad. Obecnie wysłuchamy informacji pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego na temat projektu dezyderatu nr 14 Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dezyderat nr 14 Komisja będzie adresowała do prezesa Rady Ministrów oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Dotyczy on kwestii zwiększenia przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi nakładów na zadania z zakresu sportu, rekreacji i turystyki w środowisku wiejskim realizowane, w 2001 r., przez organizacje pozarządowe.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#TadeuszTomaszewski">Nie będę odczytywał treści projektu, ponieważ został on doręczony członkom Komisji w formie pisemnej. Pozwolę sobie tylko na kilka słów komentarza.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#TadeuszTomaszewski">Z informacji, która została zaprezentowana Komisji, jednoznacznie wynika, że te nakłady zostały w 2001 r. obniżone o ponad 50%. Pragnę przypomnieć, jakkolwiek zapewne była o tym mowa w trakcie debaty, że środki na te zadania pojawiły się w budżecie ministra rolnictwa w 1995 r. w wyniku porozumienia zawartego przez ówczesnego prezesa UKFiT z tymże ministrem.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#TadeuszTomaszewski">Środki te były przeznaczone właśnie na ten cel, ale, niestety, z roku na rok coraz więcej pieniędzy z tej puli przeznaczano na cele edukacyjne oraz inne zadania zlecane przez resort rolnictwa organizacjom pozarządowym.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#TadeuszTomaszewski">W dodatku w roku 2001 dotychczasowe relacje zostały w sposób zasadniczy zachwiane. Można właściwie powiedzieć, że środki wyasygnowane w poprzednich latach na sportowe zajęcia pozalekcyjne oraz system realizacji zadań z zakresu sportu w szkołach rolniczych mogą po prostu zostać zmarnowane. Tegoroczne zmniejszenie nakładów na te zadania stawia pod znakiem zapytania celowość wydatkowania środków finansowych w latach poprzednich.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z powyższym przygotowaliśmy stosowny projekt dezyderatu. Chodzi nam o to, by pan minister przywrócił odpowiednie relacje w ramach puli środków finansowych na zadania zlecone. Nie oczekujemy dodatkowych pieniędzy, czyli jakiegokolwiek przekroczenia uchwalonego budżetu państwa, natomiast chodzi nam o zachowanie ubiegłorocznych relacji między nakładami na zadania z zakresu kultury fizycznej i sportu a nakładami na pozostałe zadania.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#TadeuszTomaszewski">Decyzja o zmianie tych relacji została podjęta przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Dzisiaj usłyszeliśmy od przedstawicieli resortu uzasadnienie w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z powyższym sformułowaliśmy projekt tego dezyderatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z członków Komisji sprzeciwia się przyjęciu dezyderatu o przedstawionej treści? Nie stwierdzam, tak więc nadajemy bieg sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TadeuszTomaszewski">Mam jeszcze jedną uwagę. Otóż zakończyła się debata nad poprawkami Senatu wniesionymi do nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych oraz ustawy o kulturze fizycznej. Decyzję w tej sprawie będziemy podejmować w dniu jutrzejszym, tak więc pozwolę sobie na kilka uwag.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#TadeuszTomaszewski">Pragnę przypomnieć, że w kwietniu 2000 r. nasza Komisja wystąpiła z projektem tej nowelizacji. Punktem, który wzbudzał najwięcej emocji, była sprawa udziału Policji w zabezpieczaniu imprez masowych. Większość parlamentarna wyraziła zgodę na to rozwiązanie, zresztą ponad podziałami politycznymi, z tym że chodziło o fakultatywny udział Policji w zabezpieczaniu imprez masowych, na zasadzie odpłatności, o ile organizator imprezy uzna za zasadne zaangażowanie się funkcjonariuszy Policji w realizację tego zadania.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#TadeuszTomaszewski">Z kolei Senat wprowadził rozwiązanie, które przewiduje obligatoryjne płacenie, przez organizatora imprezy, za to, że Policja pojawi się w okolicach obiektu sportowego, ale wcale nie będzie zabezpieczała imprezy wewnątrz obiektu.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#TadeuszTomaszewski">Wysokość tej odpłatności będzie regulowana przez uchwałę rady powiatu. Zostały ustalone pewne limity dotyczące tej opłaty. Należy jednak wziąć pod uwagę, iż w trakcie nowelizowania ustawy w zakresie definicji imprezy masowej, powiedzieliśmy sobie, że schodzimy z tymi przepisami na poziom rozgrywek III ligi oraz lig okręgowych, w przypadku gdy obiekt odkryty ma co najmniej 1000 miejsc na widowni, a obiekt zamknięty ma tych miejsc co najmniej 300.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#TadeuszTomaszewski">Innymi słowy, na tych obiektach może być obecnych zaledwie 200 widzów, lecz mimo to przepisy ustawy będą obowiązywały. W tym kontekście nałożenie na każdego organizatora imprezy masowej odpłatności za udział Policji w jej zabezpieczaniu, jest niczym innym jak obciążeniem tego organizatora dodatkowymi kosztami, jako że obecność policjantów na zewnątrz nie zwalnia go z zabezpieczenia imprezy wewnątrz obiektu, czyli zatrudnienia agencji ochroniarskiej lub innych tego typu służb.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#TadeuszTomaszewski">Nie ma możliwości, by Policja zabezpieczała imprezę masową od wewnątrz, jako że nowelizacja Senatu nie przewiduje wariantu, w którym Policja pełniłaby rolę służby porządkowej w obrębie obiektu sportowego.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#TadeuszTomaszewski">Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jaka jest sytuacja finansowa gmin, powiatów i województw w zakresie kultury fizycznej i sportu. Równie ciężka jest sytuacja finansowa stowarzyszeń kultury fizycznej. W tym kontekście przyjęcie rozwiązań senackich będzie oznaczało nałożenie na obywateli dodatkowych obciążeń finansowych, jako że organizator imprezy dodatkowe koszty wliczy w cenę biletu wstępu na imprezę. Sądzę, że byłoby to dalekim nieporozumieniem, zresztą nie takie były intencje naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli rozwiązania proponowane przez Senat staną się dorobkiem legislacyjnym w tej sprawie, to Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki obecnej kadencji nie zapisze się dobrze w pamięci środowiska sportowego.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z powyższym chciałbym zaapelować do posłów o odrzucenie poprawek Senatu, podobnie jak uczyniły to połączone komisje sejmowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JózefBergier">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi? Nie stwierdzam.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JózefBergier">Wobec wyczerpania poszerzonego porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>