text_structure.xml
72.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji. Pan przewodniczący za chwilę do nas dołączy. Witam członków Komisji, przedstawicieli rządu i wszystkich gości. Porządek obrad został państwu przekazany na piśmie. Czy są do niego zastrzeżenia? Nie słyszę. Porządek został więc przyjęty przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu. O przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu państwa w 2000 roku w części 23 i 83 poz. 4 i 5 proszę pana ministra Pawła Sameckiego. Proszę także dokonać analizy budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2000 roku, zawartej w druku nr 3051.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PawełSamecki">Kwestie związane z wykonaniem budżetu państwa w 2000 roku w części 23 chcę przedstawić na tle czterech głównych zadań, które pełni Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Chodzi o koordynację dostosowań legislacyjnych, koordynację polityki integracyjnej rządu, koordynację programowania i wykorzystania pomocy bezzwrotnej, głównie z Unii Europejskiej, oraz działania informacyjne na rzecz społeczeństwa i niektórych grup społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PawełSamecki">Z realizacją wymienionych zadań wiążą się różne fragmenty budżetu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Chronologicznie są ułożone odwrotnie do kolejności, którą państwu zaprezentowałem. Największą część budżetu pochłonął Program Informowania Społeczeństwa. Na ten cel z budżetu zasadniczego i rezerwy celowej wydano ponad 10.000.000 zł, z czego 7.000.000 zł przekazano w formie dotacji jednostkom niepaństwowym na realizację zadań państwowych. W toku realizacji Programu Informowania Społeczeństwa Urząd sfinansował ponad 200 różnych inicjatyw, wybranych spośród ofert składanych do Urzędu w ramach konkursu dla organizacji pozarządowych. Środki zostały przeznaczone na sfinansowanie wielu wartościowych przedsięwzięć, od publikacji przez seminaria i konferencje po działania promocyjne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PawełSamecki">Druga duża grupa wydatków jest związana z finansowaniem kosztów operacyjnych jednostek, wykonujących zadania w ramach programu PHARE i innych programów. Na ogólną kwotę 12.000.000 zł znaczna część została przekazana Funduszowi Współpracy, więc fundacji realizującej programy rozwoju instytucjonalnego. Drugim w kolejności beneficjantem jest Polska Agencja Rozwoju Regionalnego, która realizowała przedsięwzięcia inwestycyjne i infrastrukturalne w wybranych regionach Polski. Kolejni odbiorcy środków to kilka agencji rozwoju regionalnego funkcjonujących w województwach objętych tymi programami.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PawełSamecki">W 2000 roku Urząd Komitetu Integracji Europejskiej wykazał zwiększoną aktywność w realizacji zadania koordynacji harmonizacji prawa polskiego. Zasadniczo przyspieszono proces legislacyjny, co miało odzwierciedlenie w ilości opinii prawnych wydanych przez Urząd i inspirowaniu poczynań resortów. Na przygotowanie materiałów niezbędnych do podjęcia takich działań wydano w 2000 roku ponad 250.000 zł. Nieco większą kwotę wydatkowaliśmy na tłumaczenia i weryfikację prawa europejskiego - ponad 400.000 zł. Część środków, zapisanych w budżecie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej zostało przekazanych na wykonanie zadań związanych z obsługą negocjacji akcesyjnych. To kwota 1.500.000 zł.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PawełSamecki">Zasadnicza część budżetu pokrywa koszty funkcjonowania Urzędu jako jednostki organizacyjnej. W 2000 roku Urząd Komitetu Integracji Europejskiej korzystał zarówno ze środków w części 23, jak też z części środków zapisanych w rezerwie celowej. Te ostatnie posłużyły zwiększeniu zatrudnienia w Urzędzie oraz podwyższeniu wynagrodzeń pracowników. W 2000 roku wynagrodzenia odbiegały znacząco od średniego wynagrodzenia w porównywalnych urzędach i resortach. Część środków Urzędu została przeznaczona na sfinansowanie etatów pozornie dodatkowych, które wcześniej finansowane były z innych źródeł. Przejęliśmy koszt etatów osób zatrudnionych za pośrednictwem fundacji Fundusz Współpracy. Z punktu widzenia budżetu państwa koszty te nie wpłynęły na ogólną wielkość wydatków, jednak w ten sposób Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uporządkował sytuację pracowników. Teraz wszyscy pracujący w Urzędzie opłacani są ze środków własnych jednostki.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PawełSamecki">Sądzę, że na tym zakończę prezentację materiałów. Jestem gotów odpowiedzieć na państwa pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę o prezentację oceny wykonania budżetu w omawianych częściach przez wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekUczkiewicz">Izba pozytywnie oceniła wykonanie budżetu państwa w części 23 w 2000 roku, jednakże jest to najniższa pozytywna ocena, stosowana podczas oceny dysponentów budżetowych. Jest niższa od oceny wydanej przez NIK w 1999 roku. Nasze kryteria mieszczą się w pewnym paśmie, którym zajmuje się Izba. Jednak nie możemy stwierdzić poprawy gospodarowania środkami budżetowymi w 2000 roku i organizacji służb odpowiedzialnych za sprawy finansowe Urzędu. Na ogół przyjmujemy próg dopuszczalnych kwot wydanych z naruszeniem przepisów na poziomie 2–2,5%. Powyżej tej wielkości oceniamy, że budżet wykonany jest źle. W przypadku Urzędu KIE poziom ten wynosi ok. 10%, przy czym nie formułujemy oceny negatywnej, ponieważ gros środków wydanych nieprawidłowo podlega osobnej ocenie. Dyrektor generalny podjął w 2000 roku decyzję o trzech zmianach w planie finansowym Urzędu na kwotę ponad 4.000.000 zł bez upoważnienia dysponenta części budżetowej. Nie kwestionujemy celowości tych wydatków, lecz stwierdzamy, że wydatkowanie dotknięte jest istotną wadą naruszenia ustawy o finansach publicznych. Nie stawiamy tu zarzutu niecelowości i niegospodarności. Dlatego NIK, mimo to, formułuje pozytywną opinię wykonania.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JacekUczkiewicz">W trakcie kontroli stwierdziliśmy kilka nieprawidłowości. Po pierwsze, przekroczenie przez dyrektora generalnego UKIE upoważnienia do zaciągania zobowiązań obciążających budżet bez zagwarantowania w budżecie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej środków finansowych. Chodziło o finansowanie inwestycji jednostek budżetowych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JacekUczkiewicz">Po drugie, zaklasyfikowanie wydatków budżetowych w kwocie ponad 1.000.000 zł, poniesionych na realizację inwestycji, jako wydatki na usługi materialne, co jest niezgodne z klasyfikacją budżetową określoną w rozporządzeniu Ministra Finansów.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JacekUczkiewicz">Po trzecie, nieprawidłowością było dokonanie przez dyrektora generalnego bez upoważnienia dysponenta części budżetowej przesunięć w planie finansowym jednostki. Następnie stwierdziliśmy naruszenie zasad udzielania dotacji poprzez zawarcie sześciu umów o przyznanie dotacji celowych z budżetu państwa na łączną kwotę ponad 180.000 zł z jednostkami zaliczanymi do sektora finansów publicznych z naruszeniem przepisów ustawy o finansach publicznych. Kolejny zarzut dotyczy udzielenia dodatkowego zamówienia publicznego za roboty budowlane w trybie „z wolnej ręki” bez zatwierdzenia tego trybu przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JacekUczkiewicz">Na ocenę Izby ma wpływ również ustalenie zachowania nienależytej staranności w przygotowaniu oraz nierzetelnego przeprowadzenia przez Departament Informacji i Kształcenia Europejskiego UKIE tzw. konkursów otwartych dla organizacji pozarządowych i mediów, realizowanych w ramach Programu Informowania Społeczeństwa. Urząd udzielił w ten sposób dotacji w wysokości 5.000.000 zł. Ustalono także, że w 2000 roku sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej nie dokonywał okresowych ocen realizacji budżetu w części 23, a obowiązek ten wynika z ustawy o finansach publicznych. Urząd nie opracował także zasad funkcjonowania i procedur przeprowadzania kontroli wewnętrznych w Urzędzie. Procedura ta była nadzorowana bezpośrednio przez dyrektora generalnego.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JacekUczkiewicz">Najwyższa Izba Kontroli wyraża generalną krytyczną ocenę funkcjonowania kontroli wewnętrznej w Urzędzie KIE w okresie objętym kontrolą NIK. Mówiąc o gospodarowaniu środkami publicznymi w Urzędzie nie sposób nie przypomnieć wyników innej kontroli, nie będącej kontrolą budżetową, a która obejmowała szerszy okres. Kontrola była przeprowadzona w zeszłym roku i dotyczyła rzetelności prowadzenia ksiąg rachunkowych w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. W wyniku kontroli stwierdziliśmy, mówiąc oględnie, dużą nierzetelność i bałagan. Efektem obu kontroli są dwa zawiadomienia skierowane do organów ścigania oraz stosowne wnioski skierowane do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Sytuacja ta ma wpływ na wydanie przez Izbę najniższej z pozytywnych ocen wykonania budżetu w 2000 roku.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#JacekUczkiewicz">Pragnę zaznaczyć, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej zareagował i odpowiedział na ustalenia obu kontroli NIK. Urząd podjął rzetelne działania w celu poprawy sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę teraz o zabranie głosu przez pana posła Jerzego Osiatyńskiego, który jest koreferentem Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyOsiatyński">Po zapoznaniu się z materiałami nadesłanymi przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, Departament Integracji Europejskiej Ministerstwa Finansów oraz Najwyższą Izbę Kontroli jestem gotów podzielić pozytywną ocenę wyrażoną przez NIK w stosunku do sprawozdania z wykonania budżetu w części 23. Jednak przyznaję, że w trakcie wykonywania budżetu mieliśmy do czynienia z różnymi nieprawidłowościami. Jakkolwiek środki przeznaczone na integrację w części 23 wydano rzeczywiście na ten cel, ale sposób wydania tych pieniędzy z naruszeniem ustawy o zamówieniach publicznych i ustawy o finansach publicznych jest rażący. NIK wymienia długą listę uchybień, za które odpowiada głównie dyrektor generalny Urzędu. Dzisiaj na sali gościmy nową panią dyrektor generalną, co jest rezultatem prawidłowej reakcji na wykryte nieprawidłowości pracy poprzedniego dyrektora generalnego. Jeżeli będzie taka potrzeba, zajmę się szczegółowo każdym z przykładów niegospodarności. Podkreślam jeszcze raz, że pieniądze nie zostały wyprowadzone z Urzędu KIE na niewiadome cele, zostały wydane na integrację europejską, lecz sposób wydania środków uchybiał procedurom przyjętym przy wydawaniu pieniędzy podatników.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzyOsiatyński">Przejdę do kilku uwag szczegółowych, które nasuwają się w związku z realizacją budżetu w części 23 i 83 pozycja 4 i 5. Wydatkowanie środków z rezerwy przewidzianej na podwyżki płac nie budzi wątpliwości. Pewne zastrzeżenia dotyczą wydatkowania środków z rezerw 4 i 5.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JerzyOsiatyński">Pierwsza uwaga wiąże się z częścią dochodową Urzędu. Zwraca na to uwagę również Wydział Studiów Budżetowych i pani dr Zofia Szpringer w swojej opinii. Podobnie jak w ubiegłych latach w części dochodowej mamy bardzo znaczny procent dochodów, ok. 95%, wynikających ze zwrotu dotacji. Wskazuje to na fakt, iż dotacje planuje się na wyrost. Są to dotacje dla jednostek niepaństwowych na realizację zadań państwowych. Nie powinno być zwrotów środków z tego tytułu. Na ogólną kwotę dochodów przeszło 900.000 zł zwrot niewykorzystanych dotacji wyniósł 856.000 zł. Dochody są oczywiście śladowe z punktu widzenia budżetu państwa, jednak w ten sposób nie można planować dotacji, aby środki wracały do Urzędu co roku.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JerzyOsiatyński">W części wydatkowej chcę odnieść się do punktu, który może budzić wątpliwości. Dotyczy bezpośrednio wydatków w części 23. Nie jest jasne, czy w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej powinno być zatrudnionych tylu podsekretarzy stanu. Wydaje się, że rozłożenie obowiązków wśród tych wysokich urzędników jest bardzo nierównomierne i można się zastanawiać, czy tylu podsekretarzy stanu jest potrzebnych w Urzędzie. Być może Najwyższa Izba Kontroli mogłaby się przyjrzeć przy okazji tej sytuacji. Czy rozkład obowiązków pomiędzy podsekretarzy stanu uzasadnia taką liczbę etatów „R” w UKIE?</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JerzyOsiatyński">W rezerwach celowych w pozycji 4 znajdują się koszty integracji europejskiej. W materiale NIK nie znalazłem uwag, które pojawiły się z Departamentu Integracji Europejskiej Ministerstwa Finansów. Czytam, że rezerwa w znacznym stopniu została wydana na Główny Urząd Ceł. Na ogólną kwotę 355.000.000 zł blisko 178.000.000 zł zostało przeznaczone na wydatki GUC, przy czym 168.000.000 zł przeznaczono na sfinansowanie wynagrodzeń pracowników i uposażeń funkcjonariuszy celnych oraz na składki na ubezpieczenia społeczne i fundusz pracy. Wiąże się to ze zmniejszeniem wpływów środków specjalnych, co wynika z częściowego zniesienia opłat manipulacyjnych. Mam wątpliwości, bez względu na to, czy celnikom należą się te pieniądze, czy to powinno mieścić się w tej części budżetu państwa. Czy na te cele powinna być przewidziana rezerwa celowa dotycząca kosztów integracji europejskiej?</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JerzyOsiatyński">Kolejna kwota przeszło 9.000.000 zł przewidziana jest w rezerwie na realizację zadań ujętych w strategii działania polskiej administracji celnej do roku 2002. Następne środki w kwocie 35.000.000 zł przekazano Głównemu Urzędowi Statystycznemu na prace związane z narodowym spisem powszechnym ludności i mieszkań oraz powszechnym spisem rolnym. Jaki jest związek tych wydatków z integracją europejską? W ten sposób każdy wydatek o pewnym stopniu ogólności można pośrednio związać z integracją z Unią Europejską. Wówczas poprzez budżet Urzędu KIE można sfinansować prawie wszystkie wydatki. Bez możliwości głębszego wniknięcia w materię wydaje się to kwestią wątpliwą. Dlaczego w sprawozdaniu NIK nie znalazła się ta sprawa? Domyślam się, że Izba otrzymała w tej kwestii satysfakcjonujące wyjaśnienia, a może w ogóle nie zajmowała się tym tematem. Jeśli tak było, być może warto byłoby zająć się rozdysponowaniem rezerwy celowej.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JerzyOsiatyński">Pewna część rezerwy celowej w pozycji 4 nie została rozdysponowana. Była to kwota ok. 10.000.000 zł. Proszę pana ministra o wyjaśnienie, dlaczego te środki nie zostały wykorzystane?</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JerzyOsiatyński">Kolejna sprawa dotyczy finansowania wydatków na integrację europejską. Chodzi o finansowanie jednostek niepaństwowych na realizację zadań państwowych. W sprawozdaniach Urzędu znajduje się prawie 30 stron tabel, które zawierają wiele pozycji. Uwaga pana prezesa Jacka Uczkiewicza jest w pełni uzasadniona. Przeglądając tabelę można mieć wrażenie, że ktokolwiek przychodzi do UKIE i spełnia wymogi formalne, otrzymuje pieniądze. Podzielam pogląd NIK, że tak nie powinno być. W sposobie wydatkowania tych środków powinny znaleźć odzwierciedlenie pewne priorytety Urzędu KIE.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#JerzyOsiatyński">Do Najwyższej Izby Kontroli mam pretensję, którą wyrażałem także podczas omawiania wykonania budżetu w ubiegłym roku, iż nie mamy żadnej informacji o celowości wydania tych pieniędzy. Nie chodzi mi o formalną analizę, lecz o stwierdzenie, czy efekty są zgodne z projektami przedłożonymi Urzędowi przy wniosku o przyznanie środków. Nie można przeanalizować wszystkich projektów, ale można przyjrzeć się projektom wartym więcej niż 50.000 zł. Nieraz, przeglądając listę, zastanawiałem się, dlaczego niektóre firmy są uprzywilejowane i występują w kilku pozycjach. Np. firma VERTE sp. z o.o. dostaje najpierw 110.000 zł na promocję Centrum Informacji Europejskiej przez umieszczenie logo CIE wraz z hasłem reklamowym na 535 kartach pocztowych, a następnie 80.000 zł na wyprodukowanie upominków reklamowych itp. Co osiągnięto za te pieniądze? Trzeba się temu przyjrzeć. Niech Izba określi pułap i wyrywkowy sposób kontroli tych wydatków, ale Komisja nie może zgodzić się z sytuacją, w której nie widzi oceny celowości takich wydatków.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JerzyOsiatyński">Przychylam się do opinii NIK w sprawie wykonania budżetu, ale - jak widać - pojawia się sporo pytań. Jedno z nich dotyczy wydatkowania środków na integrację europejską w innych resortach. Sytuacja jest nieco lepsza, ponieważ więcej resortów przedstawiło wydatki na ten cel w 2000 roku, głównie było to Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej. Jednak w tym przypadku na podstawie otrzymanych materiałów nie możemy powiedzieć, czy za pieniądze podatników rzeczywiście dokonano postępu w drodze do Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszMazowiecki">Otwieram dyskusję. Proszę o uwagi i pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WłodzimierzCimoszewicz">Moją uwagę zwróciły informacje zawarte w załącznikach do raportu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej na temat prowadzonej w 2000 roku działalności informacyjnej i edukacyjnej. Proszę o wyjaśnienie, czym wyróżniała się np. firma wymieniona przez pana posła Jerzego Osiatyńskiego, że właśnie jej wyroby postanowiono obdarzyć logo Centrum Informacji Europejskiej? Wśród instytucji wymienionych w załączniku jest także Fundacja państwa Chronowskich. Czy zbieżność nazwisk fundatorów i byłego ministra Skarbu Państwa jest przypadkowa? Jeśli jest przypadkowa, nie mam pytań. Jeśli jednak nie jest przypadkowa, to na czym polegały warsztaty szkolne przeprowadzone przez Fundację, za które zapłacono 30.000 zł? W wielu projektach, jako instytucja otrzymująca pieniądze od Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, wymienione jest Niezależne Zrzeszenie Studentów. Nie ma natomiast ani jednego przypadku dotowania podobnej działalności Zrzeszenia Studentów Polskich. Czy to przypadek i ZSP nie występowało do UKIE ze swoimi projektami? Na tej samej liście znajduje się organizacja o nazwie Młodzi Konserwatyści AWS, której przekazano kilkadziesiąt tysięcy złotych na działalność europejską. Czy do Urzędu KIE zwracały się też inne organizacje o podobnym profilu działalności? Jak przedstawiciele Urzędu skomentują fakt finansowania przez rząd organizacji będącej częścią rządzącej partii politycznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyOsiatyński">Zapomniałem jeszcze zadać jedno pytanie. Na stronach 44–45 informacji dotyczącej środków wydanych przez UKIE na realizację zadań państwowych dokonano zapisu, który dla Sejmu i innych czytelników jest nad wyraz niejasny. W tabeli pod pozycją umowa nr 202/2000 znajduje się Fundacja Centrum Innowacji i Przedsiębiorczości Koszalin, a cel to „pakiet”. Cóż to jest? Takie określenie powtarza się kilkanaście razy, na ponad jednej stronie. Kto może dokonać oceny celowości wydatkowania środków przy takim celu? Tu mam konkretnie pretensję do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przestudiowałam dokładnie doręczone nam materiały. Jestem zmartwiona i chcę zwrócić uwagę na kolejne kwestie, których jeszcze nie poruszyli koledzy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zanim jednak zadam pytania, pozwolę sobie na pewne stwierdzenie. Przedłożone sprawozdanie z wykonania ustawy budżetowej w 2000 roku w części 23 świadczy o złym planowaniu zadań i wydatków oraz o nieprzestrzeganiu obowiązującej procedury. Przykłady podał już pan poseł Jerzy Osiatyński.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pierwsze pytanie dotyczy środków ze źródeł zagranicznych, niepodlegających zwrotowi. Uważam, że naszej gospodarce wyrządza się szkodę, kiedy z tytułu programów realizowanych ze środków unijnych trafiło do nas tylko 15,9% planowanych wpływów. Powinno nam szczególnie zależeć na zaplanowaniu i wydatkowaniu środków, których nie trzeba zwracać. Nie zadbano jednak, aby do kraju trafiły te środki, które zostały zaplanowane. Pieniądze powinny służyć naszej gospodarce, aby mogła stawić czoła wyzwaniom wynikającym z integracji. Dlaczego nie dołożono starań, aby 100% środków znalazło się na naszym rachunku?</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Nie potrafimy wydać wszystkich środków na stypendia, czyli inwestycję w człowieka. Dlaczego kolejny rok zaledwie 57% środków przeznaczonych na stypendia zostało spożytkowanych? Zwraca na to uwagę Najwyższa Izba Kontroli.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Kolejna sprawa dotyczy dotacji dla jednostek niepaństwowych. Pan poseł Jerzy Osiatyński poruszył tę kwestię. NIK stwierdza w swoim materiale, że niskie wykonanie wydatków w paragrafach 24 i 46 było spowodowane późnym uruchomieniem środków z rezerw celowych, a decyzja zapadła dopiero 31 października ubiegłego roku. Pytam Ministerstwo Finansów, dlaczego stało się to tak późno? Pieniądze nie zostały wydane racjonalnie.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zwracam się do reprezentantów Najwyższej Izby Kontroli z pytaniem związanym ze stwierdzeniem zawartym na ostatniej stronie dokumentu NIK. Napisano tam: „W związku ze stwierdzonymi naruszeniami dyscypliny finansów publicznych Najwyższa Izba Kontroli skieruje wnioski o ukaranie do właściwej komisji orzekającej w sprawie naruszenia dyscypliny finansów publicznych”. Czy tak się stało?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławKalemba">Poziom gospodarowania środkami nie pozostaje w Polsce na poziomie europejskim. W omawianej części poziom wykonania powinien być wyższy. Pan prezes Jacek Uczkiewicz wyraża najniższą z pozytywnych ocen, a my powinniśmy zastanowić się, czy przyjąć sprawozdanie. Podczas debaty nad budżetem wnosimy zawsze o zwiększenie środków na integrację, ale gospodarka tymi środkami nie potwierdza słuszności naszych starań. Powiedziano dziś, że źle prowadzono księgi rachunkowe, że w dokumentach panuje bałagan, że nie przestrzega się przepisów ustawy o zamówieniach publicznych.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławKalemba">Proszę powiedzieć, jaki jest powód wspomagania z tych środków Głównego Urzędu Ceł i Głównego Urzędu Statystycznego? Czy nie można tego zrobić inaczej? Te słuszne cele powinny być finansowane z innych źródeł.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławKalemba">Słyszymy od uczestników szkoleń, że poziom szkoleń jest niski. Prowadzono kursy dotyczące programu SAPARD. Twierdzono, że szkoda pieniędzy na takie kursy. Chciałbym poznać proporcję wydatków na szkolenia w podziale na koszty materiałów pisemnych, wynajmu sal itp. Szkolenia dotyczące SAPARD odbywały się już rok temu i wcześniej, a środków z tego programu nie ma do dziś. Ludzie pytają więc, po co nas szkolono tak wcześnie? W czasie kursów nie uzyskiwali odpowiedzi na podstawowe pytania, ponieważ nie potrafiono jeszcze wtedy określić, jaka będzie wspólna polityka rolna Unii.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#StanisławKalemba">W moim przekonaniu należy zastanowić się, czy przyjąć sprawozdanie. Ocena NIK jest właściwie negatywna. Skoro takie zajścia mają miejsce w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej, nie można tego zaakceptować. Czy jest to jedną z konsekwencji faktu, iż Urząd nie miał długi czas szefa? Czy spory personalne miały, w ocenie NIK, wpływ na słabe wykonanie budżetu?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszMazowiecki">Rozpatrujemy w tej chwili sprawozdanie za okres, w którym Urząd KIE miał już szefa.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyJaskiernia">Pierwsze pytanie adresowane jest po części do prezesa NIK, ale również do posła sprawozdawcy. Rozpoczynam od tej kwestii, ponieważ ciekaw jestem, z jaką konkluzją wyjdziemy z dzisiejszego posiedzenia? Sytuacja przypomina recenzję pracy doktorskiej, w której na kilkunastu stronach mówi się o mankamentach pracy, aby na zakończenie stwierdzić, że praca jest dobra. Stoimy przed dylematem wyboru pomiędzy skrajnymi stwierdzeniami „tak” lub „nie”. Najwyższa Izba Kontroli przyjęła wprawdzie najniższą z możliwych, ale jednak pozytywną ocenę. Zastanawiam się, jak Sejm i społeczeństwo mają dowiedzieć się o nieprawidłowościach i zastrzeżeniach NIK, ekspertów i posła sprawozdawcy? Pan poseł Jerzy Osiatyński jest doświadczonym parlamentarzystą, więc zapewne potrafi mi powiedzieć, jakie stanowisko powinna przyjąć dziś Komisja? Czy ma to być ocena pozytywna, ale z szeregiem zastrzeżeń? Byłoby błędem, gdyby zastrzeżenia nie ujrzały światła dziennego.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JerzyJaskiernia">Z tym samym tematem wiąże się druga poruszana przeze mnie kwestia. Pan prezes Jacek Uczkiewicz powiedział, że czynnikiem przesądzającym na rzecz pozytywnej oceny, choć niskiej, jest fakt, iż Urząd Komitetu Integracji Europejskiej zareagował na krytykę NIK. Czy to oznacza, że w odpowiedzi na zarzuty Izby zarzuty nie potwierdziły się lub zostały sprostowane? A może zarzuty Izby mają w dalszym ciągu moc obowiązującą, a pozytywna ocena wynika ze zmiany na stanowisku dyrektora generalnego? Proszę nas oficjalnie poinformować, jaki jest powód pozytywnej oceny? Czy zmiana na stanowisku dyrektora generalnego jest rezultatem takiego wykonania budżetu? Nie możemy domniemywać faktu. To ważny element konstruowania naszej oceny sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JerzyJaskiernia">Jaka jest przyczyna tak wielu problemów w 2000 roku? Wydawałoby się, że istniała stabilność kadrowa, nie zdarzyły się żadne nieszczęścia w pracy Urzędu. W naszej praktyce po raz pierwszy spotykamy się z tak obszerną listą zastrzeżeń. Pytam o to w kontekście opóźnienia naszych wysiłków integracyjnych. Czy problemy dotyczące niewykorzystania środków nie pozostają w związku przyczynowym z osłabieniem tempa zbliżania się Polski do Unii Europejskiej? Negocjacje rządzą się swoimi regułami, ale w pewnym stopniu są uzależnione od efektywności działania Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#JerzyJaskiernia">Mówi się o niewykorzystanych środkach, a jednocześnie narzeka na niedosyt polityki informacyjnej rządu. Podnosiłem ten problem podczas rozpatrywania projektu budżetu. Czy nie należy wykonać większego wysiłku w tym kierunku? Nie można czekać do ostatniej chwili z poniesieniem wydatków na informowanie społeczeństwa. Proszę spojrzeć na niedobre doświadczenia Irlandii. To sygnał ostrzegawczy. Jeśli ktoś wskazuje, że istnieje poparcie rzędu 54%, to może się mocno pomylić co do wyników referendum. W przypadku Konstytucji RP poparcie sięgało 70%, a w referendum zmalało do niewielkiej przewagi.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JerzyJaskiernia">Proszę o zareagowanie na uwagi sformułowane przez panią dr Zofię Szpringer w ekspertyzie. Zwrócono uwagę na brak szczegółowych informacji o dacie uruchomienia środków na wydatki finansowane z rezerw. Istnieje podejrzenie niegospodarności ich wykorzystania. Kolejna sprawa dotyczy niezgodnego z prawem przeznaczenia kwoty ponad 5.000.000 zł na wynagrodzenia. To poważny zarzut, choć nie kwestionuję potrzeby wyższych wynagrodzeń. Jest to jednak kwestia dotycząca dyscypliny budżetowej.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#JerzyJaskiernia">W jaki sposób Urząd Komitetu Integracji Europejskiej reaguje doraźnie i docelowo na rozliczne krytyki co do sposobu wykorzystania środków na integrację europejską? Stawiałem już publicznie kwestię braku wsparcia wysiłków podejmowanych w tym zakresie przez Fundację Promocji Prawa Europejskiego. To szacowna instytucja, gromadząca wybitnych profesorów, wydającej bardzo cenne publikacje. Fundacja otrzymała odmowę dotacji, a tu słyszymy o kwotach przyznawanych różnych spółkom po kilka razy. Być może jest to efekt przetargów, być może decydują inne okoliczności... Nie wiemy, ale zastanawia brak otwartości w zakresie przydziału środków. Formułuję ten zarzut w formie hipotezy. Czy w 2000 roku miał miejsce postęp w zakresie otwartości i jawności procedur przyznawania środków z funduszy integracyjnych? Z moich doświadczeń poselskich wynika, że istnieje tu nadal luka informacyjna. Niezrozumiałe są metody dotarcia do środków i powody odrzucenia wniosków. Czy to problem braku środków. Niewłaściwej informacji, czy też innych mechanizmów?</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#JerzyJaskiernia">Ostatnia kwestia była już poruszona przez pana posła Jerzego Osiatyńskiego. Chodzi o strukturę podsekretarzy stanu. Wielokrotnie wracaliśmy do tej kwestii. Część podsekretarzy stanu obciążonych jest wieloma istotnymi obowiązkami, a inni tej samej rangi pracują „na zwolnionych obrotach”. Próbuje się tłumaczyć, że takie osoby mają inny wymiar polityczny itd. Czy Najwyższa Izba Kontroli nie doszukuje się tu problemu? To wysokie stanowiska państwowe, etaty „R”. Utrzymywanie wysokich stanowisk o niskim stopniu obciążenia wydaje się wzbudzać naszą refleksję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszMazowiecki">Wyczerpaliśmy listę pytających. Oddaję panom głos, prosząc o odpowiedzi i odniesienie się do poruszanych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PawełSamecki">Swoje odpowiedzi rozpocznę od kwestii poruszonej przez pana prezesa Jacka Uczkiewicza. Jeśli z kwoty 5.600.000 zł wyłączyć część uznaną przez NIK jako wydatkowaną w sposób nie w pełni poprawny ze względu na brak autoryzacji szefa UKIE dla decyzji o zmianie przeznaczenia środków, a trzeba podkreślić, że NIK nie neguje celowości tej zmiany, to pozostaje kwota kwestionowana pod względem prawidłowości wydatkowania rzędu 2,8% ogółu budżetu. Wydaje się więc być pewną niesprawiedliwością twierdzenie, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej wydatkował środki budżetowe w sposób nieprawidłowy. Możemy przyznać, że 2,8% wydano z naruszeniem niektórych przepisów, lecz pozostaje faktem, że 97,2% środków wydatkowano w 2000 roku poprawnie.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PawełSamecki">Pan poseł Jerzy Osiatyński pytał o nieoczekiwane dochody w wysokości prawie 900.000 zł. Takie dochody pojawiły się z dwóch powodów. Po pierwsze limity czasowe dotyczące procedur wykorzystania rezerw celowych sprawiają, że niedokładnie trafiamy z dotacjami dla jednostek niepaństwowych. Nie wykorzystują one z tej przyczyny całości środków. Po drugie, ustawa o zamówieniach publicznych powoduje, że w niektórych przypadkach efektywne zamówienia są niższe od przewidywanych. Stąd obniżka cen jest przyczyną niewykorzystania całości dotacji. Pozwolę sobie nie odpowiadać na pytania dotyczące liczby podsekretarzy stanu.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PawełSamecki">Kolejna kwestia dotyczy dotacji dla Głównego Urzędu Ceł i Głównego Urzędu Statystycznego. Te dwie dotacje mają związek z procesem dostosowania. Odejście od stosowania opłat manipulacyjnych przez GUC spowodowało, że luka w dochodach musiała być czymś skompensowana. Dochodzenie do standardów unijnych powoduje pewne skutki finansowe. Dlatego przeznaczono z rezerwy 168.000.000 zł na pokrycie skutków likwidacji opłat manipulacyjnych. To pochodna wprowadzenia regulacji Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PawełSamecki">Podobnie wygląda sytuacja Głównego Urzędu Statystycznego. Istnieje ścisły związek powszechnego spisu rolnego z integracją europejską. Spis miał przynieść wiarygodne dane wykorzystywane podczas negocjacji z Unią w kluczowym rozdziale Rolnictwo. Unia i Komisja Europejska posługuje się czasami argumentem, iż dysponujemy niewiarygodnymi danymi. Aby odeprzeć ten zarzut, rząd eksponował potrzebę dokonania spisu rolnego. Pieniądze na ten cel znalazły się w rezerwie celowej. Związek jest być może pośredni, ale dla mnie oczywisty.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PawełSamecki">Niewykorzystane 10.000.000 zł dotyczy kwoty przewidzianej początkowo na rzecz Komisji Europejskiej z tytułu zwrotu środków za przedsięwzięcia zrealizowane źle w latach 1995–1997. Komisja Europejska domagała się zwrotu środków przekazanych na te cele. Komisja Finansów Publicznych Sejmu nie zdążyła podjąć stosownej decyzji do końca października 2000 roku. Środki nie zostały więc wówczas zwrócone.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#PawełSamecki">Z częścią zarzutów dotyczących realizacji Programu Informowania Społeczeństwa należy się zgodzić, natomiast poziom szczegółowości wyjaśnień nie może przekraczać granicy percepcji. Nie chciałbym zostać oskarżony, że zalewam państwa stosami papierów. Jestem w stanie odpowiedzieć teraz na pytanie pana posła Włodzimierza Cimoszewicza w kwestii dotowania NZS, a nie dotowania ZSP. Zrzeszenie Studentów Polskich rzeczywiście nie było dofinansowywane z tego tytułu, ale np. otrzymało wsparcie w naturze w postaci dużej ilości publikacji na konferencję organizowaną w Piotrkowie Trybunalskim. Innych spraw nie pamiętam tak szczegółowo, ale jestem w stanie odpowiedzieć na te pytania na piśmie. Jestem państwu winny wyjaśnienie w sprawie pozycji tabeli, w których znalazł się tajemniczy zwrot „pakiet”. Chodzi tu o powielenie zestawu zadań wymienionych w poprzedniej pozycji. To niezręczne określenie powinno być poprzedzone słowami „jak wyżej”. Chodzi o ten sam zestaw, co w umowie nr 201. Przepraszam za niewłaściwe określenie.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#PawełSamecki">Pani poseł pytała o powody niskiego wykorzystania planowanych wpływów z programów przedakcesyjnych. Załącznik nr 3 jest konstruowany na podstawie przewidywań i prognoz resortów, które są wiodącymi dla trzech programów pomocowych, czyli resortu transportu, środowiska i rolnictwa. W odniesieniu do programu PHARE prognozy formułuje Urząd Komitetu Integracji Europejskiej i Ministerstwo Finansów. Popełniliśmy grzech nadmiernego optymizmu wyrażonego wobec nowych programów. Myśleliśmy, opierając się na posiadanych przez nas informacjach z drugiej połowy 1999 roku, że programy SAPARD i ISPA zostaną uruchomione szybciej. Rzeczywistość okazała się odmienna. Wprawdzie nadal w obu przypadkach obowiązuje pełna przyznana nam kwota, nic nie straciliśmy, to nie spełniły się nasze przewidywania co do rzeczywistego pozyskania środków w 2000 roku. Środki są przyznane i będą do dyspozycji Polski, ale to jedyne pocieszenie. Pozostałe 85% środków będzie nam przekazane w dalszych miesiącach 2001 i 2002 roku.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#PawełSamecki">Stypendia zapisane w omówionej pozycji przyznawane są tylko studentom polskim, którzy uczestniczą w programie szkoleniowym w kolegium europejskim w Brugii i Natolinie. Mniejsza jest od przewidywanej ekspansja kolegium w Polsce, mniejsza jest liczba studentów, dlatego wykorzystaliśmy niecałe 60% planowanych środków. Początkowo umowa między rządem polskim, Komisją Europejską i kolegium zakładała szybszy przyrost studentów, ale tak się nie stało. Stąd niższe wykorzystanie środków w tej pozycji.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#PawełSamecki">Szkolenia, o których wspomniał pan przewodniczący Stanisław Kalemba, nie są organizowane i finansowane przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Zapewne miał pan na myśli szereg przedsięwzięć podejmowanych przez komercyjne firmy. Wiemy, że są to działania wątpliwej jakości, ale nie są to nasze inicjatywy. Nie mamy wpływu na jakość inicjatyw komercyjnych. Szkolenia w zakresie programu SAPARD przygotowuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej nie wspiera bezpośrednio szkoleń z zakresu rolnictwa i obszarów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#PawełSamecki">Przychylam się do pana uwagi, czy mankamenty stanowiące 2–3% ogółu wydatków UKIE powinny wyczerpywać całość materiału NIK. Rozumiem, że raport Izby opisuje stany niezadowalające, koncentruje się na słabościach. Dobre wykorzystanie powinno być normą. Jestem skłonny bronić tezy, iż 97% poprawnego wykorzystania środków to dobry wynik.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#PawełSamecki">W sprawozdaniu NIK mowa jest, że w reakcji na krytykę w 1999 roku Urząd Komitetu Integracji Europejskiej poprawił wszystkie kwestie, które stanowiły przedmiot krytyki. Nie widzę jednak związku pomiędzy kłopotami w obszarze negocjacji a stwierdzonymi drobnymi nieprawidłowościami w wykorzystaniu środków publicznych. Proces negocjacji obejmuje działania wielu resortów, środki wydawane w naszej części budżetowej mają nieduży wpływ na proces, a Urząd nie jest bezpośrednio włączony w proces negocjacji. Skala środków zaangażowanych bezpośrednio w proces negocjacji jest stosunkowo nieduża, pomijając związek między naszymi działaniami a dostosowaniem. Przyznaję, że Program Informowania Społeczeństwa nie miał szczęści do realizacji. W tym roku w odpowiedzi na krytykę Urząd Komitetu Integracji Europejskiej podjął starania, aby nowa edycja konkursu dla jednostek pozarządowych i mediów została przygotowana na podstawie jaśniejszych kryteriów. Od połowy czerwca br. Urząd udostępnił informację o konkursie za pośrednictwem Internetu i ogłoszeń w prasie ogólnokrajowej. Jestem przekonany, że w tym roku, nauczeni niezbyt dobrymi doświadczeniami, przeprowadzimy konkurs w odpowiedni sposób. Zagospodarujemy też całość środków w niebudzący wątpliwości sposób. Postaram się wyjaśnić przypadki wymieniane przez panów posłów i udzielić odpowiedzi pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaChrobak">Chciałam wyjaśnić kwestię późnego przyznania środków z rezerwy celowej dla Komitetu Integracji Europejskiej. Decyzja została podjęta 31 października 2000 roku, ale środki zostały przyznane na wnioski sekretarza Komitetu z dnia 25 października i 30 października ubiegłego roku. Stąd tak późny termin przekazania środków z rezerwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PawełSamecki">Pierwsze pismo sekretarza KIE zostało przekazane do Ministerstwa Finansów w dniu 25 lipca 2000 roku po ustaleniu, jakie zapadło w Komitecie tego samego dnia. W toku rozmów z resortem finansów, wobec wątpliwości, które miał minister finansów, wniosek został zmodyfikowany. Negocjacje trwały kilka miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JacekUczkiewicz">Spróbuję odnieść się do pytań kierowanych do Izby. Sprawa kontroli rezerw celowych i ich wykorzystania pozostaje w zakresie naszego zainteresowania. Staramy się omówić wykorzystanie środków z rezerw w każdym przypadku. Zbiorcza ocena znajduje się w pierwszym tomie analizy wykonania budżetu. Nieprawidłowości w tym zakresie rozpoczynają się od złej oceny niskiego wykorzystania tych środków. Średnia wynosi 86%, ale w województwach wykorzystanie wynosi 96%, co oznacza, że w urzędach centralnych środki zostały wykorzystane w ok. 80%. To na pewno jest niskie wykonanie.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JacekUczkiewicz">W naszej opinii wykazujemy nieprawidłowości stwierdzone podczas kontroli. W tej chwili nie mogę odnieść się do szczegółowego przypadku Głównego Urzędu Ceł. Nie mam dokładnych danych o wynikach kontroli budżetowej w GUC. Trudno mi więc ocenić, czy środki były wydatkowane celowo. W analizie zbiorczej nie znalazłem uwag w tej sprawie, ale refleksję pana posła Jerzego Osiatyńskiego traktuję jako wskazówkę do baczniejszego przyjrzenia się wykorzystaniu środków z rezerwy przeznaczonej na integrację europejską przez wszystkie urzędy.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JacekUczkiewicz">Mogę rozwinąć temat złych i nieprecyzyjnych kryteriów przyznawania środków na realizację Programu Informowania Społeczeństwa. Na starcie komisja oceniająca wnioski o przyznanie dotacji nie posiadała dobrych kryteriów wyboru. Faktem jest, że NIK nie sięgnął do beneficjantów środków. Wybraliśmy losowo 10 projektów, sprawdziliśmy dokumentację i nie stwierdziliśmy nieprawidłowości. Wiem jednak, że chodzi o ocenę finalnego wykorzystania. Ten problem ściśle wiążemy z problemem kontroli wewnętrznej w UKIE. Zamierzamy przeprowadzić kontrolę funkcjonowania kontroli finansowej przy realizacji programów pomocowych z zagranicy. Taka kontrola już się rozpoczęła. Kontrola budżetowa ma ostre reżimy czasowe i przez to staramy się dokonać osobnej kontroli na dolnych szczeblach dysponentów środków. Podkreślam jeszcze raz, że ta kwestia ściśle wiąże się z kontrolą wewnętrzną i jej oceną przez Izbę.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JacekUczkiewicz">Uwagi dotyczące obciążenia obowiązkami podsekretarzy stanu w Urzędzie KIE pozwolę sobie potraktować jako sugestie do dalszych działań kontrolnych NIK w kolejnym roku. Uwagi te mają szerszy charakter i dotyczą nie tylko UKIE, ale wszystkich resortów.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#JacekUczkiewicz">Pan poseł Stanisław Kalemba pytał, jaki wpływ mają kwestie personalne, głównie obsadzenie stanowiska sekretarza KIE na ocenę kontroli budżetowej. Nie mamy takich mierników kontrolnych. Mogę podzielić się z państwem ogólniejszą refleksją. Zdarza się nam spotkać nieprawidłowości, takie jak wykraczanie poza kompetencje w wykonywaniu budżetu, co trzeba czytać jako złe nawyki i błędna praktyka urzędników. Staramy się to korygować, domagając się zmian. Na pewno brak stabilności nie sprzyja rozszerzeniu zakresu dobrej praktyki w danym urzędzie. To jednak stwierdzenie na pograniczu prawdy oczywistej.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#JacekUczkiewicz">Niezależnie od sposobu informowania o wynikach kontroli przyjętego przez Izbę, jak publikacje w Internecie, kwestie nieprawidłowości będą przedmiotem wystąpienia prezesa NIK podczas prezentacji wyników analizy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#JacekUczkiewicz">Moje stwierdzenie dotyczące reakcji Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej na nasze zastrzeżenia oznaczało, że Urząd zareagował szybko po otrzymaniu wystąpienia pokontrolnego i - jak nam wiadomo - sprawa skierowana do prokuratury jest w toku. Chodzi o rzetelność prowadzenia ksiąg rachunkowych i gospodarowania sprzętem komputerowym. Urząd nie mógł się doliczyć sprzętu, który otrzymał w ramach pomocy zagranicznej. Usterki były tu bardzo poważne. Praktyczna reakcja Urzędu KIE była natychmiastowa. Po kontroli budżetowej pan minister Jacek Saryusz-Wolski szybko poinformował nas o podjętych i planowanych działaniach. Z mojego doświadczenia wynika, że odpowiedź pana ministra była rzetelna i wskazywała na reakcję Urzędu na uwagi NIK.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#JacekUczkiewicz">W kwestii dotacji mam drobną uwagę. W sprawie dotacji przeznaczonej na podniesienie wynagrodzeń w UKIE stawiamy właściwie zarzut ministrowi finansów. Nie kwestionujemy celowości, lecz fakt, iż minister nie był właściwie upoważniony do podjęcia takiej decyzji.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#JacekUczkiewicz">Ocena NIK w zakresie dostępu do funduszy pomocowych Unii Europejskiej jest negatywna. Być może ten temat powinien być podjęty w kontrolach NIK w tym roku, jednak nawał innych ważnych tematów spowodował, że nie znalazł się na liście zadań NIK na 2001 roku. Nasza ocena wykonania budżetu przez Komitet Integracji Europejskiej w 2000 roku na pograniczu pozytywnej i negatywnej jest uzasadniona. Za sformułowaniem oceny pozytywnej przeważył ostatecznie fakt, iż w kwocie ponad 5.000.000 zł źle wydatkowanych środków gros stanowiły środki wydane bez stosownych upoważnień, ale bez zarzutu niegospodarności.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#JacekUczkiewicz">Dwa zawiadomienia do prokuratury zostały już skierowane. Sprawa dotycząca podejrzenia o popełnieniu przestępstwa, polegającego na podrobieniu dokumentów, tu wymiany stron w umowie, została zgłoszona w czerwcu br. Nie dostaliśmy jeszcze informacji zwrotnej z prokuratury. Jak wspomniałem sprawa dotycząca ksiąg rachunkowych jest prowadzona przez Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście. W najbliższych dniach wyjdzie od nas zawiadomienie o naruszeniu dyscypliny budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszMazowiecki">Czy po wysłuchaniu odpowiedzi mają państwo jeszcze uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WłodzimierzCimoszewicz">Nie ukrywam rozczarowania brakiem odpowiedzi na moje pytania. Zdaję sobie sprawę, że dotyczyły one niewielkich kwot, ale nie można lekceważyć nawet 1 złotówki. Wbrew pozorom pytania nie dotyczyły tylko pojedynczych decyzji, lecz sposobu postępowania Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Mówił o tym także pan poseł Jerzy Jaskiernia, określając jako otwartość Urzędu. Od kilku lat spotykam się z licznymi skargami rozmaitych środowisk i organizacji, które były przeświadczone, że Urząd KIE nierówno traktuje potencjalnych beneficjantów. Akurat w tym obszarze działalności UKIE, czyli edukacji europejskiej, mamy do czynienia z naruszeniem zasad dobrego postępowania. Oczekuję wyjaśnień i jeśli nie jest to możliwe teraz, postaram się pozyskać informacje później. Sprawa jest poważniejsza niż tylko przekazanie kilkudziesięciu tysięcy złotych dwuznacznym instytucjom.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PawełSamecki">Zwracam uwagę na fakt, iż formuła otwartych konkursów wzbudza zawsze niezadowolenie podmiotów, które nie uzyskały dotacji. Podmioty te angażują swój czas, siły i personel, aby przygotować projekt działań. Dokumentacja wymaga przemyśleń, nawet zaangażowania własnych środków. Jednak skończoność środków dostępnych dla organizacji pozarządowych powoduje, że proporcje zadowolonych i nieusatysfakcjonowanych wynoszą jak 1 do kilkudziesięciu. W przypadku programu TEMPUS, z którego wspierano wymianę międzyuniwersytecką pomiędzy polskimi a europejskimi uczelniami, proporcja ta wynosiła 1 do 20. Na wszystko brakowało środków.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PawełSamecki">Jestem przekonany, że przy tej formule liczba rozczarowanych pozostanie duża. Nie zaspokoimy potrzeb wszystkich zgłaszających się do nas. Pragnę zapewnić pana posła, że wśród kryteriów przydziału środków nie było kryterium politycznego. Lista kandydatów zawiera rozmaite podmioty, nie jestem w stanie w większości wskazać orientacji politycznej podmiotów. Są to agencje rozwoju regionalnego, organizacje związane z kościołem, szkoły, organizacje samorządowe, producenci rolni itd. Mogło się zdarzyć, że wśród kilkuset podmiotów wspieranych w poprzednim roku kilka było związanych z ruchami politycznymi. Jednak jestem przekonany, choć nie potrafię teraz tego udowodnić, że spektrum organizacji zgłaszających projekty jest bardzo szerokie, od lewej do prawej strony sceny politycznej. Postaramy się wyjaśnić szczegółowe kwestie i udzielić panu posłowi odpowiedzi na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyOsiatyński">Zanim sformułuję wniosek końcowy, odpowiem na pytania postawione przez państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JerzyOsiatyński">Pan poseł Jerzy Jaskiernia postawił fundamentalne pytanie. Moim zdaniem wykonanie budżetu w 2000 roku w części 23 i dwóch pozycjach rezerw celowych należy ocenić pozytywnie. Mam pewne wątpliwości, gdyż nie jesteśmy w stanie dokonać efektywnej kontroli wydatków integracyjnych w resortach. Sądzę, że moja pozytywna ocena jest nawet mocniejsza od oceny Najwyższej Izby Kontroli, ponieważ ok. trzech czwartych wydatków Urzędu stanowią wydatki płacowe. Wynagrodzenia urzędników są mniej więcej takie same, jak w innych urzędach. Z pracą tych osób spotykamy się od kilku lat i nie ma powodów, kwestionować wydatków z tytułu wynagrodzeń. Po drugie, w wydatkach znajdują się środki na wspieranie prac głównego negocjatora i jego zespołu. Nikt nie ma wątpliwości, że takie wydatki trzeba ponieść. Następne koszty dotyczą harmonizacji prawa, opiniowania projektów aktów prawnych oraz tłumaczenie aktów unijnych. To ważne i niewątpliwe wydatki. Nie dopatrzyłem się tu żadnych uchybień.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JerzyOsiatyński">Pozostaje lista problemów, którą wymienił pan prezes Jacek Uczkiewicz. Wśród spraw dotyczących naruszenia prawa większość jest związana z nadgorliwością generalnego dyrektora Urzędu. Nie twierdzi się, że pieniądze zostały wyniesione z Urzędu KIE, nie ma miejsca malwersacja. Dyrektor generalny chciał działać zbyt szybko i podejmował decyzje nie patrząc na ustawę o zamówieniach publicznych. Z tego tytułu będzie ponosić odpowiedzialność. Jedyną niejasną sprawą jest kwestia komputerów, których nie możemy zlokalizować.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JerzyOsiatyński">W moim przekonaniu jednak, w czym różnię się od NIK, która musi oceniać przestrzeganie prawa, ocena wykonania budżetu może być bardziej pozytywna. Oprócz przyglądaniu się realizacji zapisów prawnych, patrzę także na celowość i efektywność wydania środków w Urzędzie. To zaś nie jest kwestionowane przez NIK.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#JerzyOsiatyński">Powrócę jeszcze do sprawy rezerw celowych. Jeśli nie zmieni się podejścia do tej kwestii, budżet Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej stanie się jeszcze jedną wielką rezerwą. Z tego będzie się finansowało, co trzeba. Tak było w tym roku, kiedy zmniejszano środki na integrację europejską, ponieważ potrzebne były pieniądze na edukację. Brakowało na coś innego, znów sięgano po środki integracyjne. Do tego nie możemy dopuścić. Rozumiem, że Polska musiała zlikwidować opłaty manipulacyjne na granicach, ale o tym było wiadomo jakiś czas temu. Przecież środki można było zapisać w części budżetowej Głównego Urzędu Ceł, a nie w rezerwie integracyjnej. Prowadzimy w ten sposób do zamazania obrazu finansów publicznych. Nie mogę zgodzić się z tezą, że spis rolny spadł na nas nagle i niespodziewanie. Jeden i drugi spis mógł być zabezpieczony finansowo w części 58 - Główny Urząd Statystyczny. Dlaczego nie zapisano tego w tej części? Takie błędy popełniono podczas projektowania budżetu.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#JerzyOsiatyński">Jeżeli budżet Komitetu Integracji Europejskiej będzie nadal miejscem, z którego każdy może coś wziąć, bo zapisze to jako wydatek integracyjny, nie można będzie pozytywnie oceniać takich działań.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#JerzyOsiatyński">Kolejna sprawa dotyczy wydatkowania środków w formie dotacji dla podmiotów niepaństwowych na realizację zadań państwowych. Moje uwagi kieruję do pana posła Włodzimierza Cimoszewicza. Nie odniosłem wrażenia, aby decyzje były motywowane politycznie. Przeciwnie, kiedy przeglądałem listę podmiotów, a mam wątpliwości w kilkunastu pozycjach, nie tylko przy wymienionej niepotrzebnie firmie VERTE, odniosłem wrażenie, że panuje tu chaos i brak kryteriów. Oczywiście w takiej sytuacji można powiedzieć, że skoro brakuje jasnych kryteriów, to na pewno kryteria były polityczne. Sądzę raczej, że Urząd idzie na łatwiznę i każdy, który spełnia wymogi formalne, dostaje pieniądze. Tak się dzieje przy wydatku rzędu kilku tysięcy i kilkudziesięciu tysięcy złotych. Sytuacja musi się tu zmienić. Chciałbym, aby NIK dokonała merytorycznej oceny wydatków pod względem ich przydatności dla procesu integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#JerzyOsiatyński">Na zakończenie mam prośbę związaną z trzecim punktem porządku dziennego. Jestem zmuszony uczestniczyć za chwilę w posiedzeniu Komisji Kontroli Państwowej, gdzie będę referentem. Muszę więc wyjść. Dzisiaj odbędzie się posiedzenie podkomisji do spraw wykorzystania środków pomocowych, na którym zajmiemy się narastającymi problemami. Proszę, aby w planie pracy Komisji uwzględniono czas pod koniec sierpnia na zreferowanie Komisji wyników prac podkomisji. Przedstawimy stan zagrożenia w naszym obszarze zainteresowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszMazowiecki">Wrócimy do tej propozycji podczas rozpatrywania trzeciego punktu porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#TadeuszMazowiecki">Teraz proponuję, aby Komisja upoważniła pana posła Jerzego Osiatyńskiego do przedstawienia opinii naszej Komisji. Czy zgadzają się państwo, aby była to opinia pozytywna, ale z zastrzeżeniami omówionymi w trakcie posiedzenia? Pan poseł Włodzimierz Cimoszewicz i pani posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka wstrzymali się od głosu. Reszta poparła propozycję. Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu w 2000 roku w części 23 i 83 pozycje 4 i 5.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#TadeuszMazowiecki">Przechodzimy do oceny sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 roku w zakresie zainteresowania Komisji. Proszę pana prezesa o przedstawienie tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JacekUczkiewicz">Działalność Najwyższej Izby Kontroli związaną z obszarem integracyjnym można podzielić na dwa rodzaje. Pierwszym jest działalność kontrolna, drugim - działania Izby jako organu państwowego, urzędu, przed którym stoją także zadania związane z dostosowaniem do standardów unijnych.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JacekUczkiewicz">Proces integracyjny jest jednym z siedmiu priorytetów przyjętych przez kolegium NIK na lata 2000–2002. Przyjęliśmy tu następujące obszary działań Izby: dostosowanie prawa i instytucji do wymogów Unii Europejskiej, wykorzystanie środków pomocowych oraz dostosowanie polskiego potencjału wojskowego do współdziałania w ramach NATO.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JacekUczkiewicz">W 2000 roku nasze kontrole dotyczyły wykorzystania środków pomocowych przeznaczonych na realizację programów pomocowych i wspomaganie procesów akcesyjnych. Kontrola działań administracji rządowej w zakresie pozyskiwania i wykorzystania środków finansowych pochodzących z Unii Europejskiej, którą przeprowadziliśmy w ubiegłym roku, została podsumowana raportem, w którym stwierdziliśmy w dalszym ciągu niedostateczne przygotowanie administracji rządowej do zarządzania środkami pomocowymi. Negatywnie oceniamy wykorzystanie części środków i funkcjonowanie wewnętrznej kontroli finansowej. Temu ostatniemu tematowi poświęcona będzie planowana kontrola NIK. Stwierdzamy także, że niedociągnięcia organizacyjne mogą spowodować opóźnienie przekazania Polsce unijnych środków pomocowych lub nawet utratę ich części. Zwracamy uwagę na ryzyko wynikające z faktu, iż nieprzystosowanie wewnętrznej kontroli finansowej może doprowadzić do ponownego otwarcia tego rozdziału negocjacyjnego.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#JacekUczkiewicz">Lepiej oceniliśmy wykorzystanie środków PHARE. Przeprowadziliśmy kontrolę pt. Realizacja programów współpracy transgranicznej finansowanej przy udziale środków PHARE. Wyniki kontroli były lepsze, choć tu także wskazaliśmy obszary, w których występowały nieprawidłowości. Zadania nie były, w naszej ocenie, realizowane sprawniej niż zadania finansowane ze środków budżetowych lub innych źródeł krajowych. W wielu przypadkach odnotowano jednak spodziewane, wymierne korzyści. NIK analizowała tu realizację programów współpracy transgranicznej, finansowanie budowy i modernizacji przejść granicznych i dróg, budowy oczyszczalni ścieków, rozbudowy Uniwersytetu Europejskiego Viadrina itd. Stopień wykorzystania środków był wysoki i wyniósł 99,7%. Dobrze oceniliśmy dobór projektów, jednak wskazaliśmy, że spośród 54 zbadanych projektów w 35 przypadkach miały miejsce nieprawidłowości. W 16 przypadkach doszło do opóźnień realizacji projektu, niekiedy sięgających nawet 3 lat.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#JacekUczkiewicz">Kolejna kontrola NIK dotyczyła wykonania budżetu państwa w 2000 roku, o czym mówiliśmy przed chwilą obszernie. Zgodnie z sugestiami Komisji w naszym sprawozdaniu zamieściliśmy specjalny rozdział poświęcony procesom integracji w całej administracji rządowej. Problemy integracyjne pojawiły się nie tylko przy analizie wykorzystania środków. Związane były m.in. z kontrolą działań administracji rządowej i podmiotów gospodarczych w zakresie zmniejszenia emisji zanieczyszczeń powietrza na obszarze przygranicznym z Republiką Federalną Niemiec. Kontrolę przeprowadziliśmy równolegle ze stroną niemiecką.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#JacekUczkiewicz">Związek z tematyką integracyjną istnieje również w przypadku kontroli wykorzystania środków publicznych na restrukturyzację zatrudnienia w górnictwie węgla kamiennego, w wyniku której wskazaliśmy na znaczące przeszacowanie przez ministra gospodarki zapotrzebowania na środki PHARE przeznaczone na świadczenia i aktywizację zwolnionych górników.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#JacekUczkiewicz">Kolejna kontrola związana z integracją, która nie miała w tytule zaznaczonego takiego związku, lecz w warstwie merytorycznej sięgała do tematyki integracyjnej, dotyczyła wykorzystania wybranych form pomocy publicznej przez państwowe podmioty gospodarcze. W informacji o wynikach tej kontroli wskazujemy na wykorzystanie środków PHARE przez przedsiębiorstwa, np. Pocztę Polską czy Hutę Sendzimira. Stwierdzamy, że wydatki w kontrolowanych jednostkach były zgodne z przeznaczeniem.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#JacekUczkiewicz">Podobne wnioski zapisano w informacji o wynikach kontroli pt. Realizacja zadań w zakresie rybołówstwa morskiego. Kontrola dotyczyła m.in. przygotowania rybołówstwa morskiego do procesów integracyjnych realizowanego przez ministra transportu i gospodarki morskiej oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Stwierdziliśmy liczne opóźnienia we wdrażaniu przedsięwzięć niezbędnych dla poprawy efektywności i konkurencyjności polskiego rybołówstwa w okresie przedakcesyjnym. Zwróciliśmy uwagę na nieterminową realizację zobowiązań Polski wobec Unii Europejskiej w związku z zapisami w stanowisku negocjacyjnym.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#JacekUczkiewicz">Ważne wątki związane z integracją europejską pojawiły się w kontroli pt. Budowa autostrad w Polsce. Chodziło o realizację czterech programów PHARE i granty na łączną kwotę 60 mln euro. Zakres realizowanych zadań i celowość wykorzystania środków nie budziły naszych zastrzeżeń. Jednak w dwóch przypadkach, dotyczących wyboru firm nadzorujących i wykonawcy robót, komisje przetargowe, powołane przez generalnego dyrektora dróg publicznych, podjęły decyzje, które potem unieważniło przedstawicielstwo Unii Europejskiej. W wynikach tej kontroli podaliśmy także, że Unia Europejska uzasadniła swoją decyzję stwierdzając, że przyjęty system punktacji został opracowany z naruszeniem wytycznych zawartych w zdecentralizowanym systemie wdrażania PHARE.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#JacekUczkiewicz">Kolejna kontrola dotyczyła funkcjonowania agencji i fundacji działających z udziałem mienia Skarbu Państwa. Izba brała tu pod uwagę m.in. zarządzanie środkami pomocowymi z programu PHARE oraz wykonanie zadań nadzoru państwowego na higieną produkcji oraz obrotem mięsem i jego przetworami. Kontrola dotyczyła też dostosowania polskiego prawa regulującego urzędową kontrolę mięsa i przetworów mięsnych.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#JacekUczkiewicz">Następna kontrola związana tematycznie z integracją europejską dotyczyła przystosowania komunikacji pasażerskiej dla osób niepełnosprawnych. Przyglądaliśmy się również dostosowaniu polskiego prawa w tym zakresie. Inna kontrola dotyczyła wykorzystania środków publicznych na niektóre działania zapobiegające bezrobociu na wsi. Chodziło tu także o działalność Europejskiej Fundacji Rozwoju Wsi Polskiej. W tej chwili finalizowana jest kontrola dostosowania prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej. W najbliższych dniach Izba opublikuje materiał informacyjny z tej kontroli.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#JacekUczkiewicz">Przedstawiając skrótowo wyniki naszych kontroli w 2000 roku, chcę podkreślić, że staramy się, aby kwestie dotyczące integracji europejskiej były uwzględniane podczas planowania kontroli. Wskazujemy, jakie wątki związane z integracją powinny być poruszone w danej kontroli. Prawie wszystkie departamenty i delegatury NIK, a nie tylko wiodący Departament Administracji i Integracji Europejskiej, podejmują problemy integracji europejskiej w swojej pracy. Kiedyś dla celów statystycznych próbowałem w naszym systemie informatycznym znaleźć wszystkie wystąpienia pokontrolne, w których pojawiły się słowa „integracja europejska”. W okresie ostatnich kilku lat było tego ponad 1000.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#JacekUczkiewicz">Najwyższa Izba Kontroli stara się, aby tematyka integracyjna była obecna tam, gdzie wskazane jest podjęcie tego wątku w czasie kontroli. Część kontroli jest oczywiście nastawiona głównie na badanie aspektów procesu dostosowawczego.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#JacekUczkiewicz">Przejdę teraz do drugiego rodzaju działań najwyższego organu kontrolnego w kraju związanych z jego integracją europejską i dostosowaniem do standardów unijnych. W zeszłym roku wzmocniła się jeszcze nasza dobra współpraca z Europejskim Trybunałem Audytorów. Zakończyliśmy bardzo ważny długoterminowy staż, pierwszy w historii Europejskiego Trybunału Audytorów z bardzo dobrym skutkiem dla Izby. Osoba, która wzięła udział w stażu bardzo efektywnie wykorzystuje swoją wiedzę w przygotowywaniu planów kontroli i opracowaniu metod kontroli prowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#JacekUczkiewicz">Niezależnie od spotkań na najwyższym szczeblu nasze kontakty mają roboczy charakter. Choć nie dotyczy to 2000 roku, ale pragnę pochwalić się, że niedawno przeprowadziliśmy takie robocze spotkanie, na którym uzgadnialiśmy działania w dwóch obszarach kontrolnych - kontrola wewnętrzna przy wykorzystaniu środków PHARE oraz kontrola zabezpieczenia państwa przed przemytem wyrobów tytoniowych i alkoholowych. Kontrola taka jest, z naszej inicjatywy, przeprowadzana równolegle w szeregu krajach aplikujących. Teraz przygotowujemy wspólnie z Europejskim Trybunałem Audytorów założenia tematyczne kontroli.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#JacekUczkiewicz">W ubiegłym roku, podobnie jak w bieżącym, NIK przeprowadza szereg szkoleń, w których jednym z tematów jest metodologia kontroli budżetu państwa i wykorzystanie narzędzi informatycznych podczas kontroli. Robimy to wspólnie z instytucjami unijnymi. Nie sposób nie wspomnieć także o bardzo ważnym dla Izby przedsięwzięciu, które zrealizowaliśmy w 2000 roku prawie w całości. Chodzi o ocenę partnerską NIK przez ekspertów kontroli zewnętrznej z państw Unii Europejskiej. Wprawdzie funkcjonowanie Izby jest uznane przez Komisję Europejską jako spełniające większość standardów, to jednak dostrzeżono potrzebę dostosowania naszych prac do nowych standardów opracowanych niedawno w Unii. Sądzę, że wyniki oceny partnerskiej stanowić będą doskonałą podstawę udoskonalenia działalności NIK. Jestem gotów odpowiedzieć na państwa pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszMazowiecki">Otwieram dyskusję. Proszę o uwagi i pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Na podstawie referatu pana prezesa Jacka Uczkiewicza i dostarczonych nam materiałów stwierdzić należy, że zakres tematyczny kontroli był w 2000 roku bardzo szeroki. Tematy zostały dobrane trafnie. Interesuje mnie jednak skuteczność tych kontroli. Jak pan prezes ocenia realizację wniosków pokontrolnych? Z czym i gdzie Izba ma największe kłopoty?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzyJaskiernia">Dziękuję za szczegółową prezentację. Proszę o dodatkową informację. Pan prezes wspomniał, że istotnym obszarem działań Izby jest dostosowanie polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej. Czy dotyczy to jedynie systemu tworzenia prawa, czy też również jego implementacji? Wielokrotnie na forum Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP i UE pyta się nas nie tylko o istnienie aktów prawnych, ale też o ich wdrożenie. Czy jest to przedmiotem zainteresowania NIK? Posłowie nieraz oczekują przedstawienia nam tła porównawczego. Izba ma szerokie kontakty z innymi analogicznymi podmiotami w państwach aplikujących. Być może pewne oceny są formułowane w Europejskim Trybunale Audytorów. Jak oceniana jest Izba i Polska na tle innych państw kandydujących? Czy mieścimy się w czołówce państw dobrze kontrolujących proces przedakcesyjny? Jaka jest nasza pozycja?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JacekUczkiewicz">Sądząc po odpowiedziach, jakie NIK otrzymuje na nasze wnioski pokontrolne, reakcje na nasze wnioski są zauważalne. Na przykład po kontroli w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej zrealizowano wszystkie nasze wnioski, ale to nie uchroniło Urzędu przed popełnieniem kolejnych, poważniejszych błędów. Skuteczność nie odbiega w tym obszarze od skuteczności kontroli w innych obszarach. Okazją do sprawdzenia wykonania zaleceń pokontrolnych są kolejne kontrole. Utrudnieniem w obszarze integracyjnym jest fakt, iż często nie trafiamy ponownie do konkretnych beneficjantów, do których odnosiły się niektóre wnioski. Trafiamy tylko do resortu.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JacekUczkiewicz">Nasza kontrola dostosowania prawa nie dotyczy jego implementacji. Byłoby to trudne do skontrolowania. Główny problem, jaki zbada Izba dotyczy szans na pełne dostosowanie prawa biorąc pod uwagę uwarunkowania organizacyjne, techniczne itp. Przedstawimy szczegółowy raport, który będzie odnosić się do spraw ogólnych i poszczególnych kontrolowanych resortów. Wskażemy zagrożenia dla realizacji zadań, choć uprzedzam nieco ustalenia Izby.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JacekUczkiewicz">Porównanie nas do innych krajów wypada korzystnie. Jesteśmy, a to wynika z opinii wygłaszanych w Europejskim Trybunale Obrachunkowym, w czołówce, jeśli chodzi o systemowe podejście do kwestii integracji, regularność kontroli i wyniki. Pragnę stwierdzić, że nasze materiały pokontrolne są wysoko oceniane przez naszych partnerów europejskich. Na podstawie moich kontaktów mogę powiedzieć, że mamy najbogatszy program kontroli, który jest też najbardziej konsekwentnie realizowany.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JacekUczkiewicz">Zamykam dyskusję w tym punkcie porządku dziennego. Dziękuję panu prezesowi za udział w posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JacekUczkiewicz">Przystępujemy do omówienia planu pracy Komisji do końca kadencji Sejmu. Mają państwo przed sobą wstępną propozycję. Proponuję, aby Komisja zajęła się w tym czasie Narodowym Programem Przygotowania do Członkostwa w UE na 2001 rok. Spotkamy się też z ambasadorem Belgii, która przewodniczy teraz Unii. Planujemy też posiedzenie podsumowujące pracę Komisji w tej kadencji Sejmu. Czy mają państwo inne wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Proszę o uwzględnienie w pracach Komisji rozpatrzenia informacji NIK o wynikach kontroli dostosowania polskiego prawa do prawa wspólnotowego. W odpowiednim terminie prześlemy państwu materiały pisemne.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszMazowiecki">Temat ten zostanie podjęty 4 września br. Czy są inne propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pan przewodniczący nie wspomniał o planowanym na 17 lipca br. spotkaniu z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Czy jest to aktualne?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszMazowiecki">Tak, nic się tu nie zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzyJaskiernia">Spotkanie z ambasadorem Belgii przewidziane jest dopiero na 4 września br. Dlaczego nie możemy spotkać się z przedstawicielem rozpoczynającej się właśnie prezydencji wcześniej? Czy istnieją jakieś przyczyny opóźnienia terminu? Właściwie możemy podpowiedzieć coś panu ambasadorowi jedynie na początku prezydencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TadeuszMazowiecki">Jedynym powodem przesunięcia spotkania na później jest obszerna tematyka posiedzenia w dniu 17 lipca br. Czy składają państwo inne wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyJaskiernia">Pan poseł Jerzy Osiatyński sygnalizował potrzebę uzupełnienia planu posiedzeń o analizę wykorzystania funduszy pomocowych. Należałoby uwzględnić to w planie pracy Komisji. Rolnictwo jest tak ważnym obszarem, że nie powinniśmy łączyć tego tematu z innym równie obszernym. Możemy spotkać się dodatkowo 21 sierpnia br., w przeddzień posiedzenia Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszMazowiecki">Niestety, będę jeszcze na urlopie, ale posiedzenie może odbyć się beze mnie. Może uda się nam zorganizować 24 lipca br. dwa posiedzenia. Zastanowimy się nad tym jeszcze w gronie prezydium z udziałem pana posła Jerzego Osiatyńskiego.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#TadeuszMazowiecki">Rozumiem, że Komisja zaakceptowała plan pracy.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#TadeuszMazowiecki">W sprawach różnych chcę poruszyć kwestię opinii Komisji, w której 24 maja br. rekomendowała Sejmowi przyjęcie do wiadomości Raportu z realizacji Narodowego programu przygotowania do członkostwa w 2000 roku. Uzasadnienie wniosku i uwzględnienie przebiegu dyskusji powierzono prezydium Komisji. Przedstawimy tekst uzasadnienia. Czy mają państwo uwagi? Nie słyszę. Proponuję wyznaczyć na sprawozdawcę Komisji w tej kwestii pana posła Wojciecha Arkuszewskiego. Czy ktoś jest przeciwnego zdania? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#TadeuszMazowiecki">Wyczerpaliśmy porządek dzienny. Dziękuję za udział w dyskusji. Zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>