text_structure.xml 145 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BarbaraImiołczyk">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. W porządku obrad przewidujemy rozpatrzenie uchwały Senatu RP w sprawie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 3306). Czy posłowie chcą zgłosić uwagi dotyczące proponowanego porządku obrad? Nie ma zgłoszeń. W związku z tym przechodzimy do rozpatrzenia poprawek Senatu. Chcę zwrócić uwagę, że rząd reprezentuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Elżbieta Hibner.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BarbaraImiołczyk">Chcę też przeprosić za nieobecność senatora Mieczysława Janowskiego, który miał reprezentować Senat na posiedzeniu połączonych Komisji. Ze względu na fakt, że uczestniczy w pogrzebie bliskiej mu osoby, senator nie może wziąć udziału w pracach Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BarbaraImiołczyk">W związku z tym poproszę posła sprawozdawcę Włodzimierza Puzynę o zwięzłe uzasadnienie intencji poprawek oraz krótkie przedstawienie skutków proponowanych zmian. Przedstawiając propozycję trybu prac nad uchwałą Senatu, po uwagach posła sprawozdawcy proponuję wysłuchanie stanowiska rządu, następnie posłowie będą mogli zgłaszać wnioski „za” i „przeciw”, po czym będziemy głosować.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BarbaraImiołczyk">Nie zgłoszono sprzeciwu wobec propozycji trybu postępowania.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#BarbaraImiołczyk">Zanim rozpatrzymy kolejne poprawki, chcę zwrócić uwagę, że łącznego rozpatrzenia wymagają poprawki oznaczone numerami: 16, 29 i 31; 3 i 12 oraz 24 i 30. Proszę posła Włodzimierza Puzynę o uwagi dotyczące poprawki nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Pierwsza poprawka uzupełnia treść ustawy. Senat proponuje, aby w art. 1 dotychczasową treść oznaczyć jako ust. 1 i dodać ust. 2 w brzmieniu: „2. Ustawa określa także organizację i zasady działania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WłodzimierzPuzyna">W tym miejscu pozwolę sobie przypomnieć, że w odrębnej poprawce, zgłoszonej podczas prac nad projektem ustawy w Sejmie, zawarliśmy wiele przepisów, regulujących funkcjonowanie Komisji Wspólnej. Moim zdaniem, poprawka zaproponowana przez Senat jest słuszna i dlatego należałoby ją przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BarbaraImiołczyk">Konstatuję, że stanowisko rządu jest zbieżne z wnioskiem posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nie bardzo rozumiem wypowiedź posła Włodzimierza Puzyny. Omawiana ustawa dotyczy przecież jednostek samorządu terytorialnego. Czy w tego rodzaju projekcie mamy umieszczać coś ekstra, tzn. przepisy wykraczające poza zasadniczą problematykę ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Takie rozwiązanie zostało wcześniej przyjęte przez Sejm. Pan poseł nie był obecny na ostatnim posiedzeniu Sejmu, kiedy ustawa nabierała ostatecznego kształtu. Sejm wyraził taką wolę w głosowaniach podczas trzeciego czytania projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Po uwzględnieniu wcześniejszych poprawek, w ustawie uchwalonej przez Sejm znalazły się przepisy konstytuujące Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Przyjęte rozwiązania legislacyjne uzasadniano w ten sposób, że w ustawie wielokrotnie powoływano się na stronę samorządową Komisji Wspólnej. Okazało się jednak, że Komisja Wspólna została powołana na podstawie aktu prawnego niższej rangi niż ustawa. Dlatego powstał problem konstytuowania Komisji na nowej zasadzie, tzn. na mocy przepisów zawartych w ustawie. Tak też zadecydował Sejm. Dodam, że przepisy dotyczące Komisji Wspólnej znalazły się w ustawie. Proponowana przez Senat korekta art. 1 stanowi tylko uzupełnienie treści ustawy. Nie oznacza natomiast dodania nowej treści. Tytuł ustawy nie został przecież zmieniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy ktoś z posłów sprzeciwia się przyjęciu poprawki nr 1? Stwierdzam, że nie zgłoszono sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BarbaraImiołczyk">W tej sytuacji stwierdzam, że poprawka nr 1 została pozytywnie zaopiniowana przez połączone Komisje.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#BarbaraImiołczyk">Proszę o przedstawienie poprawki nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 2 ma charakter redakcyjny. Ma ona sens. Dlatego wydaje się, że należy przyjąć zaproponowaną zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy ktoś z posłów opowie się przeciw poprawce nr 2? Nie zgłoszono innego wniosku niż poseł sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że Komisje pozytywnie zaopiniowały poprawkę Senatu nr 2.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BarbaraImiołczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawek nr 3 i 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Łączne rozpatrywanie wymienionych poprawek wynika z faktu, że w obu chodzi o dokonanie pewnej korekty, dotyczącej Komisji Wspólnej. Zmiana ma na celu danie szansy wyrażania niezależnej opinii stronie samorządowej, która - wraz ze stroną rządową - tworzą Komisję Wspólną. Wydaje się, że zmiana zmierza we właściwym kierunku. Utrzymuje ona dotychczasową zasadę opiniowania rozwiązań legislacyjnych dotyczących samorządu przez stronę samorządową Komisji Wspólnej. Dlatego Senat proponuje w poprawce nr 3, aby w art. 11 w ust. 3, w art. 28 w ust. 4, w art. 30 w ust. 4 i w art. 31 w ust. 4 po wyrazie „opinii” dodać wyrazy „strony samorządowej”. W poprawce nr 12 chodzi o to, aby w art. 49 w ust. 2 nazwę „Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego” zastąpić określeniem „strona samorządowa Komisji Wspólnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RudolfBorusiewicz">Chcę stwierdzić, że przedstawiciele organizacji samorządowych byli obecni podczas rozpatrywania ustawy przez Senat. Mamy zatem wypracowaną opinię na temat proponowanych rozwiązań. Obecnie zabieram głos, będąc upoważniony do tego również przez sekretarza Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialengo, dyrektora Andrzeja Porawskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RudolfBorusiewicz">W omawianej kwestii nie chodzi o wprowadzenie nowego rozwiązania, którego słuszność będziemy weryfikować po pewnym czasie. Chcemy natomiast ustawowo usankcjonować metodę działania, rozwiązanie sprawdzone już wcześniej w praktyce. Dodam, że rozwiązanie jest na tyle prawidłowe, że możemy propagować je w relacjach z samorządami innych państw, co dotyczy np. samorządu niemieckiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#RudolfBorusiewicz">Istota rozwiązania sprowadza się do tego, że Komisja Wspólna tworząc pewną całość - czego nie kwestionujemy - składa się także ze strony samorządowej. Komisja Wspólna artykułuje publicznie wypracowane rozwiązania. Jednak współtworząca Komisję Wspólną strona samorządowa ma prawo formułowania własnych opinii. Chodzi bowiem o to, że wszystkie organizacje i jednostki samorządu terytorialnego respektują prawo strony samorządowej do ich reprezentowania. Samorządy uznają stronę rządową Komisji Wspólnej jako ogólnopolską reprezentację samorządów. Zatem opinia strony samorządowej nie jest tylko osiągnięciem będącym częścią dorobku Komisji Wspólnej lecz - często - wyrazem wspólnego stanowiska samorządów działających w całej Polsce. W tym miejscu dodam, że fakt reprezentacji ogólnopolskich organizacji samorządów może stanowić ważny argument w trakcie prac nad rozwiązaniami legislacyjnymi, dotyczącymi samorządów i samorządności w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#RudolfBorusiewicz">Informując o powyższym, zwracamy się do posłów o przyjęcie poprawek nr 3 i 12. Zaproponowana zmiana ustawowo porządkuje i utrwala rozwiązanie, które sprawdza się w praktyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BarbaraImiołczyk">Do dyskusji zgłosiło się kilku posłów. Proponuję rozpocząć od głosu popierającego poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławPawlak">Chcę zgłosić zapytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BarbaraImiołczyk">Z zapytaniem zgłosili się także inni posłowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#EugeniuszKłopotek">Moje zapytanie dotyczy pewnej hipotetycznej sytuacji. Chodzi o to, że może się zdarzyć, iż opinie strony samorządowej oraz strony rządowej będą rozbieżne i nie da się wypracować wspólnego stanowiska. Co zrobić w takiej sytuacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławPawlak">Po oświadczeniu sekretarza generalnego ZPP, iż strona rządowa Komisji Wspólnej stanowi ogólnopolską reprezentację wszystkich samorządów, chcę uzyskać odpowiedź na narzucające się pytanie. Kto wybiera przedstawicieli strony samorządowej w Komisji Wspólnej oraz w jakim trybie jest to dokonywane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#FranciszekPotulski">O ile mogę wnosić z treści zaproszenia, na którym widnieją podpisy ośmiu osób, w Komisji Wspólnej znaleźli się przedstawiciele kilku organizacji samorządowych. Mam wrażenie, że organizacja zrzeszająca największą liczbę gmin wiejskich jest najsłabsza lub raczej najmniej znacząca w istniejącym obecnie układzie. W tej sytuacji również chcę zapytać, co oznacza pojęcie „strony samorządowej” oraz czyją reprezentacją ona pozostaje? Chciałbym, upewnić się, czy jest tak, jak stwierdził sekretarz generalny ZPP, Rudolf Borusiewicz. Mam na myśli opinię, że w poprawce chodzi o usankcjonowanie istniejącego stanu faktycznego. Chciałbym wiedzieć, czy osoby, które prężniej niż inni zaangażowały się w problematykę samorządową, rzeczywiście mają faktyczną i moralną legitymację do reprezentowania wszystkich samorządów - zawsze i wszędzie?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#FranciszekPotulski">Sejmowi przedkłada się propozycję ustawowego usankcjonowania pewnego stanu. W tej sytuacji chcę uzyskać jasną odpowiedź, czy został ustalony i funkcjonuje w praktyce określony tryb wyłaniania przez wszystkie rodzaje samorządów owej „strony samorządowej”? Czy reprezentacja wyłoniona przez biuro w Poznaniu uzyskała akceptację organizacji i jednostek samorządowych do reprezentowania ich stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BarbaraImiołczyk">Nie zgłoszono innych zapytań. Czy poseł sprawozdawca udzieli odpowiedzi na zgłoszone wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Sposób wyłaniania strony samorządowej Komisji Wspólnej został ujęty w ust. 2 w ust. 51 ustawy. Brzmi on następująco: „Stronę samorządową tworzy 14 przedstawicieli powoływanych i odwoływanych przez organizacje i przedstawicielstwa samorządu terytorialnego w następującym składzie:</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WłodzimierzPuzyna">- po dwie osoby wyłonione przez każdą z następujących ogólnopolskich organizacji i jednostek samorządu terytorialnego:</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WłodzimierzPuzyna">a) Unię Metropolii Polskich, b) Unię Miasteczek Polskich, c) Związek Gmin Wiejskich RP, d) Związek Miast Polskich, e) Związek Powiatów Polskich.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WłodzimierzPuzyna">- dwie osoby wyłonione przez Federację Związków i Stowarzyszeń Gmin i Powiatów RP.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#WłodzimierzPuzyna">- dwie osoby delegowane przez marszałków województw.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#WłodzimierzPuzyna">Tak właśnie wyłaniana jest strona samorządowa Komisji Wspólnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#FranciszekPotulski">Czy przynależność do wymienionych podmiotów jest rozdzielna? Czy może zdarzyć się tak, że jedna osoba reprezentuje wszystkie lub prawie wszystkie organizacje? Mam na myśli hipotetyczną chyba sytuację, że dana osoba reprezentuje jednocześnie Unię Miasteczek Polskich, Unię Metropolii Polskich itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BarbaraImiołczyk">Mogę odpowiedzieć, że praktyka nie potwierdza istnienia takiego zjawiska. Prawdopodobieństwo takiego wyboru jest bliskie zeru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszWrona">Chcę stwierdzić, że poprawka Senatu nie zmienia stanu faktycznego. Chodzi o to, że dotychczas strona samorządowa Komisji Wspólnej samodzielnie opiniuje np. rezerwę w subwencji oświatowej. Dopiero po uzyskaniu takiej opinii, subwencja jest rozdzielana między gminy. Strona samorządowa przedstawia rządowi także opinię dotyczącą np. części subwencji drogowej. Można wymienić także inne przykłady opinii strony rządowej, które są następnie akceptowane przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TadeuszWrona">W 4. poprawce Senat proponuje usankcjonowanie funkcjonującego obecnie rozwiązania, które zostało sprawdzone, a do którego nikt nie zgłaszał do tej pory żadnych pretensji. W poprawce zgłoszonej w Sejmie przyjęliśmy, że np. opinie, o których wspomniałem poprzednio, były przyjmowane przez całą Komisję Wspólną. Tymczasem chodzi o to, aby utrzymać stan obecny, a więc usankcjonować sprawdzone rozwiązanie. Dlatego nie ma w tym przypadku żadnej zmiany w stosunku do stanu faktycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZygmuntMachnik">Chciałbym uzyskać informację, jak daleko sięgają kompetencje wymienianych poprzednio organizacji samorządowych? W szczególności chciałbym dowiedzieć się, w jakim zakresie mogą one reprezentować interesy samorządów? Czy te organizacje mogą podejmować jakieś zobowiązania w imieniu samorządów? Czy w imieniu samorządów mogą zawierać jakieś porozumienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BarbaraImiołczyk">O wypowiedź poproszę panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaHibner">W odpowiedzi na zapytanie posła Eugeniusza Kłopotka, chcę poinformować, że nie może być tak, że strona samorządowa Komisji Wspólnej wyraża inną opinię niż cała Komisja. Przede wszystkim dlatego, że opinie Komisji Wspólnej są przyjmowane w drodze konsensusu między obu stronami, tzn. między stroną rządową i samorządową.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaHibner">Zwracam natomiast uwagę, że zdarzają się sytuacje, kiedy strona samorządowa Komisji Wspólnej wyraża odrębne stanowisko. Zdarza się to najczęściej w okresie między posiedzeniami Komisji. Wtedy, kiedy rząd chce zasięgnąć opinii strony samorządowej. Zatem strona samorządowa może uzgodnić odrębne stanowisko, ale ma ono charakter wstępny. Następnie sprawa musi być przedmiotem dyskusji w Komisji Wspólnej. Jeżeli w danej sprawie zabraknie zgody podczas dyskusji w Komisji, wówczas Komisja Wspólna nie formułuje stanowiska wobec omawianej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ElżbietaHibner">W odpowiedzi na zapytania dotyczące szczegółowych kompetencji Komisji Wspólnej chcę poinformować, że stosowne przepisy zostały zawarte w ustawie. Jest też oczywiste, że strona samorządowa nie ma prawa zaciągania żadnych zobowiązań w imieniu samorządów. Przede wszystkim dlatego, że ma ona wyłącznie charakter organu opiniującego. Taki status wyklucza możliwość podejmowania zobowiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#EugeniuszKłopotek">Po wypowiedzi pani minister wnoszę, iż rząd opowiada się obecnie za rozwiązaniem senackim, a nie sejmowym. Podczas prac nad rozwiązaniem sejmowym rząd opowiadał się za tym, aby opinię w danej sprawie wyrażała cała Komisja Wspólna. Natomiast obecnie - jak można sądzić - prawo wyrażania opinii ma posiadać nie tylko cała Komisja Wspólna, lecz także strona samorządowa tejże Komisji. Tak to ujęto w poprawce Senatu, dotyczącej ust. 3 w art. 11. Zapisano tam, iż wymienione w przepisie rozporządzenie wydaje minister właściwy do spraw finansów publicznych, po zasięgnięciu „opinii Komisji Wspólnej”. W tej sytuacji rozumiem, że rząd zmienił swoje stanowisko i obecnie opowiada się za poprawką Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaHibner">Zaproponowana obecnie zmiana przepisu jest korzystniejsza, z pragmatycznego punktu widzenia. Może się bowiem okazać, że jakaś opinia jest potrzebna w przerwie między posiedzeniami Komisji Wspólnej. W takiej sytuacji rząd przeprowadza konsultację ze stroną samorządową Komisji Wspólnej. W praktyce wpływa to na wyższą skuteczność konsultacji. Tylko tyle. W tej sprawie nie chodzi o żadne inne względy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy poseł Jerzy Czepułkowski chce zgłosić sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyCzepułkowski">Wobec zapewnienia, że strona rządowa oraz cała Komisja Wspólna mają wyłącznie kompetencje opiniujące wobec stanowiska rządu, nie uważam za stosowne, aby dokonywać ustawowego umocowania strony samorządowej. Ponadto rodzi się pewna wątpliwość, dotycząca istnienia Komisji Wspólnej. Jeżeli strona samorządowa w Komisji Wspólnej jest stroną w prowadzonych przez rząd konsultacjach, wówczas narzuca się pytanie o sens istnienia całej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BarbaraImiołczyk">W dyskusji przedstawiono opinie za przyjęciem i odrzuceniem poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#BarbaraImiołczyk">W tej sytuacji przystępujemy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawek nr 3 i 12?</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że Komisje, 24 głosami za, przy 11 przeciwnych i 6 wstrzymujących się, przyjęły poprawki 3 i 12.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#BarbaraImiołczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Kolejna poprawka Senatu dość istotnie zmienia reguły określone przez Sejm, dotyczące dodatku regionalnego. Rozwiązanie sejmowe zakłada, że jednostki samorządu, które otrzymują dodatek regionalny, będą musiały uwzględnić go w kontrakcie wojewódzkim. Rozwiązanie senackie znosi takie zobowiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ElżbietaHibner">Poprawka może być przyjęta bez naruszenia zasady przyjętej przez projektodawców omawianego przepisu. Proszę zwrócić uwagę na ust. 4 w art. 12, który mówi jaka ogólna wielkość środków z dochodów jednostek samorządowych musi być przeznaczona na kontrakty regionalne. Zatem nie jest tak bardzo ważne, czy pieniądze będą pochodzić z takiego, czy z innego źródła. Ważne jest natomiast, że quasi - własne dochody przekazujemy samorządom. Zgodnie z normą konstytucyjną, samorządy mogą je przeznaczyć na zadania własne.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ElżbietaHibner">Natomiast odrębną kwestią pozostaje wyznaczenie kwoty, która ma być przeznaczona jako wkład do kontraktu regionalnego. Tę kwestię uwzględniono we wspomnianym ust. 4 omawianego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławKracik">Problem polega na tym, że kontrakty regionalne zostały podpisane przez marszałków - o ile mi wiadomo - na dwa lata. W związku z tym czas ich funkcjonowania upłynie w przyszłym roku. Po upływie okresu będzie potrzebna zmiana przepisu. Poza tym nie obserwuję, aby rząd uzasadniał potrzebę wprowadzenia poprawki Senatu głęboko merytorycznie. Jeżeli poprawka rodzi wątpliwości, wówczas nie widzę potrzeby jej przyjęcia. Proszę potraktować moją uwagę jako głos przeciw proponowanej przez Senat poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chcę tylko zgłosić wątpliwość. W pierwszym momencie chciałem zgodzić się na przyjęcie poprawki. Jednak po wypowiedzi pani minister, która w swojej argumentacji przywołała ust. 4, powstała pewna wątpliwość. Otóż na kontrakt wojewódzki trzeba będzie przeznaczyć tyle samo środków, ile otrzymuje się tzw. dodatku regionalnego. Zatem gdyby zostawić bez zmian ust. 4, samorządy nic nie zyskają, mimo zapewnienia, że o to chodzi w poprawce. Powstają natomiast wątpliwości, jak wyliczyć proporcje w wydatkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ElżbietaHibner">W omawianym przypadku, rozwiązanie jest całkowicie poprawne logicznie i klarowne. Dodatek regionalny otrzymują powiaty i województwa. Natomiast wkład jednostek samorządu terytorialnego do kontraktu regionalnego obejmuje także gminy. Wyliczenie potrzebnych środków jest bardzo proste, ponieważ każdego miesiąca wiadomo Ministrowi Finansów, ile pieniędzy wpłynęło z tytułu podatku ryczałtowego. W odpowiedzi na wątpliwość posła Stanisława Kracika chcę stwierdzić tylko tyle, że nie ma przeszkody w fakcie podpisania kontraktów na lata 2000–2002. Właśnie ze stanowiska marszałków wynika chęć renegocjacji kontraktów po ewentualnym wprowadzeniu omawianej ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławKubeł">Chcę stwierdzić, że powiaty są za wprowadzeniem proponowanej poprawki Senatu. Zmiana bardziej uelastyczni gospodarkę finansową, pozwoli na finansowanie szerszej gamy zadań własnych powiatów. Ponadto poprawka daje więcej kompetencji radzie powiatu. Zatem zmierza ona we właściwym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarianBlecharczyk">Mimo pozytywnego stanowiska Związku Powiatów Polskich, przedstawiam głos przeciw poprawce Senatu. Pozwolę sobie także nie zgodzić się z opinią rządu w sprawie proponowanej zmiany, prezentowaną przez panią minister. W omawianym przypadku istnieje ewidentny konflikt między intencją projektodawców, pewnym modelem finansowania samorządu przez Sejm - a proponowaną zmianą.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MarianBlecharczyk">W intencji autorów projektu relację środków ustalono jak złotówka za złotówkę. Dodatek regionalny miał trafiać w kontrakty. W takiej samej wysokości miały być angażowane środki jednostek samorządu terytorialnego. Zmiana tej reguły spowoduje, że częste będą przypadki, iż powiat, który otrzyma dodatek regionalny, przeznaczy go na zadania własne. Tymczasem kontrakty są realizowane - z reguły - na poziomie gmin. Dlatego gminy są głównym beneficjentem dodatku regionalnego, ponieważ zadania określone w kontraktach regionalnych, to zadania głównie w zakresie infrastruktury. Powiaty nie mają bowiem obowiązku angażowania przekazanych środków na realizację kontraktu regionalnego.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MarianBlecharczyk">Przyjmując proponowaną przez Senat poprawkę nr 4 stworzymy lukę prawną, co starałem się przedstawić połączonym Komisjom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BarbaraImiołczyk">Wobec braku zgłoszeń do dyskusji przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 4?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że Komisje, przy 17 głosach za, 17 głosach przeciwnych i 4 wstrzymujących się, negatywnie zaopiniowały poprawkę Senatu nr 4.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#BarbaraImiołczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Istotą poprawki nr 5 jest rozszerzenie zestawu współczynników, które decydują o podziale dodatku regionalnego między powiaty i województwa. Chodzi o wprowadzenie kryterium wielkości PKB na mieszkańca w województwie, jako parametru, który będzie uwzględniany w algorytmie podziału środków. Z tą propozycją wiąże się delegacja Rady Ministrów do określenia szczegółowego algorytmu podziału dodatku regionalnego. Będzie on składał się z dwóch parametrów. Pierwszym będzie liczba mieszkańców, drugim zaś wysokość PKB na jednego mieszkańca. W ujęciu Senatu poprawka brzmi następująco: w art. 12 w ust. 3: a) po wyrazie „mieszkańców” dodaje się wyrazy „i wielkości produktu krajowego brutto przypadającego na jednego mieszkańca w województwie”; b) dodaje się zdanie drugie w brzmieniu: „Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady podziału dodatku regionalnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TadeuszWrona">Po pierwsze, chcę zaproponować, aby poprawkę nr 5 podzielić na dwie części, stosownie do podziału senackiego na punkt „a” i „b”. Przede wszystkim dlatego, że w odróżnieniu od punktu „b”, który - moim zdaniem - nie wywołuje żadnych kontrowersji, takie kontrowersje budzi punkt „a”.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#TadeuszWrona">Wielokrotnie formułowałem wniosek kierowany do GUS, uwzględnienia w zakresie danych GUS informacji dotyczących województw, czyli na poziomie NTS-2. Wszystkim nam wiadomo, że są województwa, w których średnia wojewódzka wysokość PKB nie odbiega od średnich subregionalnych, tzn. na poziomie NTS-3, a nawet od średnich powiatowych. Jednakże są województwa, w których ta rozpiętość jest ogromna.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#TadeuszWrona">Przykładem może być woj. mazowieckie. Jeżeli uśrednimy dane z Warszawy oraz dane np. z pow. łomżyńskiego, wówczas otrzymamy zupełnie fikcyjny wskaźnik, który w żaden sposób nie przystaje do sytuacji w wielu biednych powiatach woj. mazowieckiego, a także biednych subregionów woj. mazowieckiego. Można przytoczyć inne, podobne przypadki gdzie sytuacja przedstawia się analogicznie. Nie rozumiem, dlaczego GUS nie może opracować i podać do naszej wiadomości danych o wysokości PKB na poziomie NTS-3, czyli na poziomie subregionów. Tymczasem w Czechach jest to możliwe. Zatem zupełnie nie rozumiem przyczyny, dla której GUS nie może uwzględniać tego rodzaju danych w swoich opracowaniach.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#TadeuszWrona">Jeżeli zgodzimy się przyjąć wskaźnik proponowany w punkcie „a”, wówczas przyczynimy się do zaistnienia zupełnie fikcyjnych wielkości środków finansowych dla samorządów, ponieważ ich wysokość będzie zależna od niewłaściwego kryterium ich przydziału. Zdajemy sobie sprawę, że przydział środków wyłącznie na podstawie liczby mieszkańców województwa jest także niedoskonały. Chociaż np. duża liczba mieszkańców Warszawy pozwala zyskać mieszkańcom pozostałych, biednych obszarów woj. mazowieckiego.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#TadeuszWrona">Zatem wobec braku danych GUS o wielkości PKB przypadającego na jednego mieszkańca w województwie lub na poziomie subregionów i powiatów, rozwiązanie proponowane przez Sejm wydaje się bardziej sprawiedliwe i bardziej zbliżone do rzeczywistości. Mam na myśli przyjęcie tylko kryterium liczby mieszkańców, jako podstawy wyliczania wysokości dodatku. Przede wszystkim dlatego, że rozdział środków zaproponowany przez Senat byłby związany z nieprawdziwym kryterium statystycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#BarbaraImiołczyk">Odbieram tę wypowiedź jako sprzeciw wobec punktów „a” i „b”. Głównie dlatego, że podział na dwa punkty nie wydaje się uzasadniony, ponieważ są one logicznie związane. Tak wynika także z szybkiej konsultacji, którą zdążyłam przeprowadzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarianBlecharczyk">Chcę zgłosić zapytanie do posła Włodzimierza Puzyny, który podczas obecnego posiedzenia pełni funkcję sprawozdawcy Senatu. Chcę przypomnieć, że brzmienie ust. 3 w art. 12 w wersji przyjętej przez Sejm było następujące: „podział kwot dodatku regionalnego ustala się proporcjonalnie do liczby mieszkańców”. Senat zaproponował w punkcie „a” dodanie innego brzmienia: „i wielkości PKB brutto przypadającego na jednego mieszkańca w województwie”.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarianBlecharczyk">Chcę zapytać, czy literalne czytanie przepisu w zmienionej przez Senat wersji, tzn. „podział kwot dodatku regionalnego ustala się proporcjonalnie do (...) wielkości PKB brutto” oznacza, że województwa o najwyższym PKB na jednego mieszkańca będą miały najwyższy udział w podziale dodatku? Rozumiem też, że województwa o najniższym poziomie PKB będą miały najniższy udział w podziale dodatku regionalnego. Byłoby to generalnie sprzeczne z założeniami ustawy o zasadach wspierania rozwoju regionalnego, jak również z innymi aktami prawnymi przyjętymi przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BarbaraImiołczyk">Chciałabym, abyśmy szanowali reguły postępowania, które sami przyjęliśmy na początku posiedzenia. W związku z tym dopuszczam możliwość zadawania pytań w tym właśnie momencie, o ile posłowie chcą je zadać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JózefKorpak">Chcę niejako nawiązać do pytania posła Mariana Blecharczyka. Jeżeli zostanie ustanowiony mechanizm, o jakim mówił pan poseł, wówczas chciałbym dowiedzieć się, co jeszcze będzie miała do zrobienia Rada Ministrów? Chodzi o to, że w punkcie „b” poprawki Senatu zapisano, iż „Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady podziału dodatku regionalnego”. Przecież owe zasady zostały już określone w punkcie „a”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#EugeniuszKłopotek">Moje zapytanie jest skierowane właściwie do prezesa GUS. Nie tak dawno funkcjonowało w Polsce 49 województw. Wtedy można było słuszniej odnosić wielkość PKB brutto do jednego mieszkańca w województwie. Obecnie mamy 16 województw, co powoduje problemy, o których była mowa przed chwilą. W przyszłym roku jest przewidywany spis powszechny. W związku z tym chcę zapytać prezesa GUS, czy są prowadzone przygotowania, aby wielkość PKB określać na poziomie powiatów? Takie dane lepiej odzwierciedlałyby rzeczywistość, co nie pozostałoby bez wpływu na podejmowane decyzje, także w procesie tworzenia prawa. Chcę natomiast stwierdzić, że kryterium zaproponowane przez Senat w pkt. „a” nie jest adekwatne do sytuacji, którą zamierza się regulować w proponowanym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy poseł Włodzimierz Puzyna chce przedstawić krótki komentarz do omawianej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Wydaje się, że komentarz nie jest konieczny. Intencją Senatu było wprowadzenie dodatkowego parametru podziału dodatku regionalnego. Jednakże przyjęte przez Senat sformułowanie przepisu jest dość niefortunne, na co zwrócił uwagę poseł Marian Blecharczyk. Zadaniem połączonych komisji jest dokonanie wyboru, czy przyjmujemy zaproponowane przez Senat rozwiązanie, czy też tego nie uczynimy. Ponadto sądzę, że wszystkie aspekty sprawy zostały już wyjaśnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#BarbaraImiołczyk">W tej sytuacji możemy przejść do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki Senatu, oznaczonej nr. 5?</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że połączone Komisje przy jednym głosie za, 33 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciły poprawkę nr 5.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#BarbaraImiołczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Następna poprawka stanowi uzupełnienie opisu procedury kierowania opłaty skarbowej do odpowiedniego podmiotu, upoważnionego do korzystania z niej jako źródła dochodu.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat sformułował poprawkę jak następuje: w art. 16:</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#WłodzimierzPuzyna">a) w pkt 2 po wyrazie „zezwolenie” dodaje się wyrazy „, z zastrzeżeniem ust. 2”,</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#WłodzimierzPuzyna">b) dotychczasową treść oznacza się jako ust. 1 i dodaje się ust. 2 w brzmieniu: „2. Jeżeli podmiotem, który przyjął podanie, dokonał czynności urzędowej, wydał zaświadczenie lub zezwolenie, jest organ gminy, wpływy z opłaty skarbowej uiszczanej gotówką wpłacane są na rachunek budżetu tej gminy”.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka warta jest przyjęcia, ponieważ stanowi ona uzupełnienie pewnej luki prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#BarbaraImiołczyk">Chcę zapytać, czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu poprawki nr 6?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu, komisje pozytywnie zaopiniowały poprawkę Senatu oznaczoną nr 6.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#BarbaraImiołczyk">Proszę o przedstawienie poprawki nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Istotą kolejnej poprawki jest nałożenie obowiązku informowania zarządu oraz rady lub sejmiku o udzieleniu ulgi podatkowej przez przewodniczącego zarządu, który podejmuje decyzję w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JerzyBarzowski">Przypomnę, że Senat sformułował poprawkę następująco: w art. 20 dodaje się ust. 6 w brzmieniu: „6. O udzieleniu ulgi lub wyrażeniu zgody na jej udzielenie przewodniczący zarządu informuje zarząd oraz radę (sejmik)”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JerzyBarzowski">Poprawka została skonstruowana w taki sposób, że budzi ona wątpliwości. Nie bardzo rozumiem, co oznacza zwrot „lub wyrażeniu zgody na jej udzielenie”. Wiadomo bowiem, że udzielanie ulgi podatkowej należy do kompetencji przewodniczących. Ponadto chciałbym uzyskać odpowiedź, czy zaproponowane przez Senat rozwiązanie nie jest sprzeczne z ustawą o ochronie danych osobowych? Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Pierwsze pytanie dotyczyło wyrażania gody na udzielenie ulgi podatkowej. Taka możliwość została zawarta w art. 20 w ust. 2. Ulgi może udzielić przewodniczący właściwego zarządu. Jednak w przypadku podatków i opłat pobieranych przez urząd skarbowy, przewodniczący zarządu udziela właśnie zgody na udzielenie ulgi. Dlatego poprawka została właściwie zredagowana, biorąc pod uwagę poruszony aspekt.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Drugie pytanie dotyczyło zgodności proponowanego przepisu z ustawą o ochronie danych osobowych. Wydaje mi się, że rozwiązanie jest zgodne z wymienioną ustawą. Ustawa o ochronie danych osobowych dopuszcza bowiem możliwość udzielania pewnych informacji, o ile zostało to uregulowane w innych ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarianBlecharczyk">Moje pytanie dotyczy intencji Senatu. Proponowany przez Senat przepis jest bowiem zbyt lakoniczny. Załóżmy, że jakiś przewodniczący poinformuje zarząd, iż udzielił trzech ulg i wyraził cztery zgody. Chcę zapytać, czy o to chodziło autorom poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rozumiem, że autorom zmiany chodziło o zapewnienie jawności decyzji dotyczących ulg. Wydaje mi się jednak, że treść art. 20 ust. 5 ustawy zapewnia taką możliwość. Urząd skarbowy przekazuje bowiem informacje dotyczące ulg właściwej jednostce samorządu terytorialnego. Dotyczą one przypadków, o których mowa w ust. 2 w art. 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy intencją Senatu nie była czasem próba wymuszenia na przewodniczących zarządów dzielenia się informacjami o ulgach z zarządem i radą lub sejmikiem? Czy może intencją Senatu było stworzenie przepisu antykorupcyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Z całą pewnością taka właśnie była intencja Senatu. Przepis dotyczy wszystkich przypadków udzielania ulg i wyrażania zgody na ich udzielenie. Ulgi zostały wymienione w art. 20 omawianej ustawy. Zgodnie z aktualną tendencją do ograniczenia, czy eliminacji korupcji, poprawka Senatu jest warta przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy ktoś z posłów chce zgłosić wniosek przeciwko poprawce nr 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy mogę poprosić o rozwianie moich wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#BarbaraImiołczyk">Niestety, nie jesteśmy w stanie rozwiać do końca wątpliwości podniesionych przez pana posła. Bardzo mi przykro. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki Senatu nr 7?</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że połączone Komisje 24 głosami za, przy 4 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęły poprawkę nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 8 jest dość nietypowa. W art. 22 sejmowej wersji ustawy posługujemy się wzorem, w którym pojawia się symbol „lg” na oznaczenie liczby mieszkańców gminy. Senatorowie rozpatrując ów wzór doszli do wniosku, że oznaczenie „lg” można odczytywać jako logarytm. Zatem ktoś, kto tak odczyta oznaczenie „lg”, właśnie jako logarytm, źle zastosuje podany wzór. W związku z powyższym, Senat zaproponował zmianę tego indeksu, zamieniając jego oznaczenie z „lg” na „lgm”. Jednak w moim pojęciu, tak zapisany indeks nadal kojarzy się z logarytmem. Może nawet mocniej niż poprzednio. Zatem podejmując decyzję w tej sprawie, można tylko dokonać własnego wyboru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy ktoś z posłów opowiada się za poprawką Senatu, opatrzoną nr. 8? Jeżeli nikt nie zgłosi wniosku o przyjęcie poprawki, wówczas uznam, że Komisje zaopiniowały poprawkę negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że wobec braku głosów za przyjęciem poprawki nr 8, została ona odrzucona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 9 Senatu dotyczy Świnoujścia, które jest miastem o tyle nietypowym, że od reszty kraju jest odcięte rzeką i zalewem. W rozwiązaniu sejmowym dokonaliśmy zmiany w ustawie o finansowaniu dróg publicznych.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Na tej podstawie finansowanie przepraw promowych zostało włączone do zakresu świadczeń pokrywanych z subwencji drogowej. Jednak chcąc uzyskać pełną jasność finansowania tych przepraw, które są nietypowe w polskim systemie komunikacji, Senat zgłosił propozycję zawartą w poprawce nr 9. Chodzi głównie o procent kwoty z subwencji drogowej, który wyznaczy wielkość środków na finansowanie przepraw w Świnoujściu.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat ujął poprawkę następująco: w art. 30 dodaje się ust. 2a w brzmieniu: „2a. Kwotę na utrzymanie rzecznych przepraw promowych o średnim natężeniu ruchu powyżej 2000 pojazdów na dobę, o których mowa w art. 2 ust. 6 ustawy o finansowaniu dróg publicznych, ustala się w wysokości 0,75% kwoty, o której mowa w ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#BarbaraImiołczyk">Proszę o zgłaszanie wniosków za i przeciw poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyBarzowski">Przypomnę, że tej treści poprawkę złożyli w drugim czytaniu posłowie: Stanisław Kopeć i Elżbieta Piela-Mielczarek. Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej zaopiniowała tę poprawkę negatywnie. Nie wiem, w jaki sposób została ona zgłoszona w Senacie, ale - jak widzimy - uzyskała tam poparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiesławWoda">Uważam, że rozwiązanie zaproponowane przez Senat jest adekwatne do sytuacji. Co prawda jest to sytuacja jednostkowa, ale jednak ona istnieje. Dlatego opowiadam się za przyjęciem poprawki.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WiesławWoda">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 9?</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#WiesławWoda">Stwierdzam, że Komisje 11 głosami za, przy 6 przeciwnych i 15 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę Senatu, oznaczoną nr. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W poprawce nr 10 chodzi o uzupełnienie katalogu danych, stosowanych przy konstrukcji budżetu, które rząd jest zobowiązany przekazać samorządowi. Zostało ono sformułowane następująco: w art. 32 w pkt. 3 kropkę na końcu zastępuje się przecinkiem i dodaje się pkt 4 w brzmieniu: „4) planowanej na dany rok kwocie dochodów z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych - w terminie do dnia 15 października roku bazowego”. Moim zdaniem, poprawka jest warta przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#BarbaraImiołczyk">Czy ktoś z posłów opowiada się przeciw poprawce? Proszę o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ElżbietaHibner">Stanowisko rządu w tej sprawie jest negatywne, dlatego że szacowanie przez Ministerstwo Finansów wpływów z podatku, indywidualnie dla każdej jednostki samorządu terytorialnego, jest obarczone bardzo dużym błędem. Ministerstwo, będąc organem centralnym, może szacować całość wpływów z podatków. Natomiast w odniesieniu do konkretnych jednostek samorządu terytorialnego powinni to czynić skarbnicy. Powinni to robić na podstawie wskaźników makroekonomicznych i założeń do budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#BarbaraImiołczyk">Zatem stanowisko rządu do zmiany jest negatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarianBlecharczyk">Chcę przedstawić głos przeciw omawianej poprawce. Aczkolwiek intencja była słuszna, to wprowadzenie zmiany spowoduje, że rząd zostanie zobowiązany do określenia na dany rok planowanej kwoty dochodów z tytułu udziału we wpływach z podatku na poziomie każdej jednostki samorządu terytorialnego. Ze względu na wprowadzenie tego rodzaju konstrukcji przepisu, jestem przeciwny wprowadzeniu poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#StanisławKracik">Chcę zgłosić pytanie. Obecnie rząd określa wskaźniki dla każdej gminy i dla wszystkich powiatów. Dokładnie to samo zawiera poprawka Senatu. Dlatego nie bardzo rozumiem, dlaczego sprzeciwiacie się państwo poprawce. Przecież robicie to od wielu lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#ElżbietaHibner">Właśnie dlatego, że efekty stosowanego rozwiązania są wątpliwe. W ciągu roku trzeba bowiem wielokrotnie odpowiadać na wątpliwości, ponieważ znaczna część samorządów traktuje sprawę w kategoriach zobowiązania budżetu. Jeżeli ogólne wpływy z podatków są niższe, wówczas przedstawiciele samorządów domagają się rekompensaty, podejrzewając, że rząd nie przesłał im wszystkich środków, które wcześniej obiecał. W związku z tym, że taka praktyka nie przynosi niczego dobrego, wręcz wprowadza w błąd wiele jednostek samorządu terytorialnego, dlatego nie można kontynuować takiej praktyki. W konsekwencji, kwestię szacowania dochodów należy przekazać na poziom każdej jednostki samorządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławPawlak">W tej sytuacji chcę zapytać o pewną sprawę. Jeżeli proponuje się odrzucenie poprawki, wówczas chciałbym wiedzieć, na jakiej podstawie dana jednostka samorządu terytorialnego przygotuje projekt budżetu i złoży go w terminie do 15 listopada? Kto będzie szacował udziały w podatkach od osób fizycznych i od osób prawnych? Nie jest możliwe, aby nie dostarczyć takiego szacunku wszystkim gminom, powiatom lub województwom. Chcę zwrócić uwagę zebranych, że w poprawce jest mowa o planowanej, a nie o wymiernej kwocie dochodów. Nie zdarzyło się nigdy w ostatnich latach, aby obydwie te wielkości były takie same. W konsekwencji żadna gmina, ani powiat, nie występowały o rekompensatę, jeżeli udziały we wpływach z podatku były zawyżone w planowaniu. Mogę dodać, że te udziały w planowaniu są od lat zawyżane i nigdy nie zostały przekazane w całości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#BarbaraImiołczyk">Przyjmuję tę wypowiedź jako głos za przyjęciem poprawki. Czy możemy przejść do głosowania? Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki Senatu nr 10?</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#BarbaraImiołczyk">Stwierdzam, że Komisje 8 głosami za, przy 4 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęły 10 poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#BarbaraImiołczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej poprawki. Proszę posła Tadeusza Wronę o przejęcie prowadzenia obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszWrona">Czy posłowie chcą zgłosić uwagi, zapytania lub głosy za i przeciw, dotyczące poprawki nr 11? Może poproszę posła sprawozdawcę, aby wyjaśnił intencje Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W poprawce chodzi o swego rodzaju zabieg legislacyjny, mający na celu wyjaśnienie zasad przekazywania środków pomocowych, które są kierowane do samorządów na mocy odrębnych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat sformułował poprawkę następująco: w art. 48 dodaje się ust. 3 w brzmieniu: „3. Przepisy ust. 1 nie naruszają zasad przekazywania środków finansowych pochodzących ze źródeł zagranicznych nie podlegających zwrotowi określonych w odrębnych przepisach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chcę zapytać, o jakie odrębne przepisy chodzi w przedstawionej poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chodzi o ustawy, w których określono specjalne ścieżki i tryb przekazywania samorządom środków ze źródeł zagranicznych. Tego rodzaju rozwiązania mogą pojawić się w związku z realizacją programów wieloletnich, finansowych w jakiejś części z funduszów europejskich. Takich właśnie sytuacji dotyczy uzupełnienie legislacyjne, zawarte w poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#TadeuszWrona">Czy wprowadzenie przepisu w wersji senackiej nie spowoduje, że część środków będzie przekazywana przez agencje, a nie przez wojewodów, jak to sformułowano w art. 48 ust. 1? Bardzo proszę o wyjaśnienie proponowanego mechanizmu, ponieważ wydaje mi się, że nie jest to tylko poprawka kosmetyczna. Z taką prośbą zwracam się do pani minister oraz do posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ElżbietaHibner">Ustawa o finansach publicznych reguluje zasady przepływu środków publicznych przez budżet państwa, także pochodzenia zagranicznego. Wtedy wszelkie dotacje z tego źródła trafiające do samorządów, przechodzą przez budżety wojewodów. Jeżeli z Unii Europejskiej będą przekazywane inne rodzaje środków, przedakcesyjnych lub strukturalnych i będą negocjowane formy ich przekazywania, a strona unijna będzie oczekiwać, że w stosunku do danej formy pomocy zostanie wyznaczony operator zewnętrzny, a nie budżet państwa, wówczas musimy dostosować się do takich reguł gry. Zatem jest możliwe, że środki zagraniczne będą przepływały np. przez agencje lub przez banki. Dlatego należy otworzyć sobie furtkę prawną na tego rodzaju sytuacje faktyczne i dopuścić także inne sposoby przekazywania środków pomocowych pochodzenia zagranicznego, nie tylko przez budżet państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarianBlecharczyk">Wydaje mi się, że pani minister myli się w tej sprawie. Otóż art. 41 w ust. 1 uwzględnia obawę, o której wspomniała pani minister. I tak w ust. 1 stwierdza się jak następuje: „środki są przekazywane przez wojewodów, chyba że umowa międzynarodowa wymaga ustanowienia dla dystrybucji tych środków agencji płatniczych w postaci odrębnej od administracji państwowej osoby prawnej”. Wprowadzenie zmiany proponowanej przez Senat spowoduje nie ustanowienie agencji płatniczej, lecz wyrywanie sobie środków z bezzwrotnej pomocy zagranicznej poza jakąkolwiek strukturą prawną. Przypomnę w tym miejscu wyraźnie, że intencją autorów ustawy było skanalizowanie środków z bezzwrotnej pomocy zagranicznej. Taką ideą kierowaliśmy się podczas wszystkich etapów prac nad ustawą. Tak było na poziomie formułowania koncepcji wspierania rozwoju regionalnego i ustanowienia reguł finansowania samorządu terytorialnego z bezzwrotnych środków pochodzenia zagranicznego. Po prostu rzecz ujmując, poprawka jest korupcjogenna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#StanisławKracik">Nie jestem pewien, czy bronią korupcji można posługiwać się wszędzie. Może czasami warto dokładnie przeczytać brzmienie danego tekstu. Wtedy nie trzeba używać argumentu korupcjogenności wobec jakiejś propozycji. Proszę zwrócić uwagę, że w propozycji Senatu napisano, iż chodzi o przepisy, które „nie naruszają zasad przekazywania środków finansowych pochodzących ze źródeł zagranicznych nie podlegających zwrotowi określonych w odrębnych przepisach”. Zatem zakłada się istnienie innych regulacji prawnych, równie ważnych i skutecznych jak omawiana obecnie ustawa. W każdym razie chodzi o inne unormowania, które nie pozostają w sprzeczności z tą ustawą. W związku z tym muszę stwierdzić, że są osoby uwielbiające gorset, lubiące dodatkowo gorset ponad miarę usztywniony. Takie osoby nie mając gorsetu łatwo mówią o korupcji. Przyznam, że nie rozumiem tego rodzaju postaw i poglądów. W omawianej zaś sprawie opowiadam się stanowczo za poprawką nr 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#TadeuszWrona">W trybie ad vocem wypowie się poseł Marian Blecharczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarianBlecharczyk">Jestem zmuszony zareagować. Muszę stwierdzić, że generalnie nie posługuję się bronią korupcji lub demagogią i nie sprowadzam wszystkiego do korupcji. Mam na myśli konkretną sytuację. Chodzi o to, że na podstawie przepisu proponowanego przez Senat podmiotem przekazującym środki może być konkretna agencja. Jest to Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W trakcie prac nad ustawami kompetencyjnymi, ta właśnie Agencja poszerzyła sobie uprawnienia, dotyczące również środków z bezzwrotnej pomocy zagranicznej. W konsekwencji do tej chwili, ani ustawodawca, ani rząd nie potrafią wyplątać się z określeniem kompetencji Agencji, jako agencji płatniczej. Zatem chodzi o nieczytelność finansowania, w tym przypadku - samorządów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ElżbietaHibner">Chcę zwrócić uwagę posłów, że środki pomocowe, zwłaszcza o charakterze funduszy strukturalnych, mogą być przekazywane na podstawie umów międzynarodowych, ratyfikowanych przez Sejm. Akt prawny tej rangi musi być przestrzegany niezależnie od ustawy. Jeżeli w umowie międzynarodowej będzie zawarty przepis, że państwo odbierające pomoc jest obowiązane wyznaczyć operatora zewnętrznego, wówczas podczas prac nad aktami prawnymi niższej rangi można negocjować, kto będzie tym operatorem. Nie można zatem dopuścić do sytuacji, że przepisy zawarte w omawianej ustawie będą stać w sprzeczności z oczekiwaniami tych, którzy będą nam udzielać pomocy. Dlatego przepisy muszą być elastyczne i powinny być formułowane tak, aby uwzględniać różne rozwiązania finansowe. W tej liczbie mieszczą się także umowy międzynarodowe, które będą aktami wyższej rangi wobec omawianej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki Senatu, oznaczonej nr 11?</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że połączone Komisje, przy 6 głosach za, 16 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę nr 11.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#TadeuszWrona">Poprawka nr 12 została rozpatrzona wcześniej. Przechodzimy do poprawki nr 13. Czy ktoś chce przedstawić głos przeciw tej poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#StanisławStec">Proszę tylko o informację dotyczącą skali kosztów obsługi Komisji Wspólnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#TadeuszWrona">Przypomnę, że poprawka została sformułowana następująco: art. 49 ust. 3 otrzymuje brzmienie: „3. Obsługę Komisji Wspólnej i jej zespołów zapewnia Sekretariat Komisji będący komórką organizacyjną Kancelarii Prezesa Rady Ministrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#SławomirWysocki">Obecnie środki na obsługę Komisji Wspólnej są umieszczone w budżecie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jest to kwota około 300.000 zł na obsługę kosztów związanych z posiedzeniami. Nie obejmuje ona środków związanych z ekspertami, o czym stanowi kolejna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JerzyCzepułkowski">Podjęliśmy decyzję o ustawowym istnieniu strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Chcę zapytać, czy owa strona samorządowa również będzie dysponować swoim, wyodrębnionym budżetem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RudolfBorusiewicz">Obecnie wszelkie działania i prace strony samorządowej odbywają się na koszt organizacji samorządowych. Te organizacje uwzględniły stosowne nakłady w swoich kosztach. Zatem w poprawce nie chodzi o finansowanie strony samorządowej z budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#TadeuszWrona">Ponawiam zapytanie, czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu poprawki nr 13? Stwierdzam, że jest głos przeciw. W takim razie przeprowadzimy głosowanie. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 13?</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje 15 głosami za, przy 9 przeciw i braku wstrzymujących się, przyjęły poprawkę nr 13. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu poprawki nr 14?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławStec">W tym przypadku także chciałbym zapytać o koszty. Jednocześnie z uwagi na obserwowaną przeze mnie małą dbałość o finanse państwa, składam wniosek o sprawdzenie kworum w Komisji Finansów Publicznych. Gdyby w posiedzeniu uczestniczyło więcej członków tej Komisji, wówczas lepiej dbaliby o finanse państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TadeuszWrona">Został zgłoszony wniosek formalny o sprawdzenie kworum w Komisji Finansów Publicznych, w skład której wchodzi poseł Stanisław Stec. Łatwo zauważyć, że poseł wnioskodawca docenia Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#TadeuszWrona">W posiedzeniu uczestniczy 11 posłów z Komisji Finansów Publicznych. Kworum wynosi 14. W związku z brakiem kworum w Komisji Finansów Publicznych, zarządzam przerwę w obradach połączonych Komisji do godz. 18.20.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#TadeuszWrona">Wznawiam wspólne posiedzenie Komisji. Kontynuujemy rozpatrywanie poprawki nr 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#EugeniuszKłopotek">Proszę posłów o chwilę uwagi. Przed przerwą przyjęliśmy poprawkę Senatu nr 13. Jej brzmienie jest obecnie następujące: „Obsługę Komisji Wspólnej i jej zespołów zapewnia Sekretariat Komisji będący komórką organizacyjną Kancelarii Prezesa Rady Ministrów”. Tymczasem w tym samym art. 49 ust. 8 otrzymał w Sejmie następujące brzmienie: „Obsługę Komisji Wspólnej i jej zespołów zapewnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów”. W mojej ocenie powinna nastąpić reasumpcja głosowania poprawki nr 13. Chodziłoby o jej odrzucenie, skoro w poprawce nr 14 Senat wnosi tylko o uzupełnienie owego ust. 8 w art. 49 o wyrazy „oraz ekspertów”. Przecież przepisy w art. 49 ust. 3 i 8 mają praktycznie tę samą treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#TadeuszWrona">W związku z wypowiedzią posła Eugeniusza Kłopotka, poproszę o komentarz posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poseł Eugeniusz Kłopotek ma niewątpliwie rację. W dwóch miejscach omawianej ustawy znajduje się regulacja dotycząca tej samej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#RudolfBorusiewicz">Przepis zaproponowany przez Senat w poprawce nr 13 został przeniesiony do niniejszej ustawy w brzmieniu, w jakim funkcjonuje on w ustawie o Komisji Trójstronnej. Obecnie chodzi tylko o to, aby nie dopuścić do jego powtórzenia w omawianej ustawie. Zatem jest to kwestia redakcyjna, a nie merytoryczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#EugeniuszKłopotek">Proszę zwrócić uwagę, że na obecnym etapie prac nie możemy wykreślić ust. 8 w art. 49. Dopiero po ewentualnej reasumpcji głosowania nad poprawką nr 13 możemy ją odrzucić. Wówczas byłoby to zgodne z obowiązującym nas trybem stanowienia prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#TadeuszWrona">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o komentarz do omawianej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Eugeniusz Kłopotek ma oczywistą rację. W tym miejscu muszę przyznać się do pewnego braku uwagi. Rzeczywiście, ust. 3 i 8 w art. 49 regulują podobne sprawy, chociaż nie pokrywają się one całkowicie. Różnica polega na tym, że w ust. 8 jest mowa o finansowaniu Komisji, a w ust. 3 tylko o usytuowaniu organizacyjnym Komisji. Z legislacyjnego punktu widzenia powinnam wcześniej zwrócić uwagę na zachodzące różnice i podobieństwa w obu przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#FranciszekPotulski">Rzeczywiście jest tak, że w tym samym art. 49 pojawiają się dwa przepisy, regulujące dokładnie tę samą materię, ale różniące się treścią. Wydaje mi się, że poparcie rządu dla poprawki nr 13 dowodzi, że rząd nie przeczytał art. 49.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MarianBlecharczyk">Poseł Eugeniusz Kłopotek ma w tej sprawie rację. Dlatego proponuję przejść do reasumpcji głosowania. Problem polega na tym, że art. 49 po zmianie jest wewnętrznie sprzeczny. Otóż w ust. 3 nakłada się na Kancelarię Prezesa Rady Ministrów obowiązek utworzenia Sekretariatu Komisji Wspólnej, natomiast w ust. 8 nie ma nic o takim sekretariacie. W ust. 8 jest zaś mowa o finansowaniu i kosztach organizacyjnych obsługi Komisji. Proszę o opinię Biura Legislacyjnego w tej sprawie i przystąpienie do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę zwrócić uwagę, że obecnie zajmujemy się poprawkami zaproponowanymi przez Senat. Dlatego chcę podkreślić, że jeżeli któreś Biuro Legislacyjne nie dopatrzyło się braku spójności w przepisach tej samej ustawy, to nie chodzi o Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu, lecz o Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam kworum. W związku z tym możemy przejść do głosowania. Został zgłoszony wniosek o reasumpcję głosowania nad poprawką Senatu nr 13.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#TadeuszWrona">Zarządzam głosowanie. Kto z posłów jest za reasumpcją głosowania?</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły wniosek o reasumpcję głosowania nad poprawką nr 13.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#TadeuszWrona">W tej sytuacji ponownie będziemy głosować nad poprawką nr 13. Ze względu na jednomyślność w sprawie reasumpcji, proponuję jednak inny tryb podjęcia decyzji w omawianej sprawie. Zapytam zatem inaczej.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś z posłów opowiada się za przyjęciem poprawki Senatu nr 13? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje odrzuciły poprawkę nr 13.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#TadeuszWrona">Wracamy do rozpatrzenia poprawki nr 14. Przypomnę, że Senat zaproponował, aby w art. 49 w ust. 8, po wyrazie „zespołów” dodać wyrazy „oraz ekspertów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#FranciszekPotulski">Wcześniej wyraźnie wyodrębniliśmy stronę rządową Komisji Wspólnej. Dlatego byłbym skłonny przyjąć zmianę proponowaną przez Senat pod warunkiem, że chodzi o ekspertyzy zlecone tylko przez Komisję Wspólną, a nie przez samorządową część Komisji. W tym miejscu przyznam, że nie do końca rozumiem sens zmiany. W dotychczasowym brzmieniu przepis mówi o obsłudze Komisji Wspólnej. W pojęciu obsługi mieści się także zlecanie ekspertyz. Jeżeli Komisja stwierdzi, że dla podjęcia jakiejś decyzji jest potrzebna ekspertyza, wówczas należy znaleźć eksperta, a po wykonaniu zlecenia, zapłacić fachowcowi za pracę. Tak właśnie rozumie się zwykle pojęcie „obsługa”. Chyba, że chodzi o coś jeszcze innego. Może celem zmiany było umożliwienie finansowania z funduszy Komisji ekspertyz zamawianych indywidualnie przez członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#RudolfBorusiewicz">Komisję Wspólną traktujemy jako organizacyjną całość. Jednak równocześnie rozwiązaliśmy inny problem, ustawowo sytuując stronę samorządową, jako ogólnopolską reprezentację samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#RudolfBorusiewicz">W kwestii zlecania ekspertyz, chcę poinformować posłów, że jest to uprawnienie Komisji Wspólnej, a nie żadnej ze stron tworzących Komisję. Takiego prawa nie mają, tym bardziej, indywidualnie członkowie Komisji Wspólnej. Zmiana zaproponowana przez Senat jest potrzebna, iżby wszystkim było wiadomo, że chodzi także o finansowanie ekspertyz zlecanych przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do podjęcia decyzji.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu omawianej poprawki? Stwierdzam sprzeciw.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#TadeuszWrona">W tej sytuacji przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 14. Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje 20 głosami za, przy 2 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęły poprawkę Senatu nr 14.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 15. Przypomnę, że Senat zaproponował, aby: w art. 50 w ust. 2 wyrazy „zwykłą większością głosów obecnych przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego” zastąpić wyrazami „w sposób ustalony przez tę stronę”. Czy ktoś z posłów jest przeciw tej poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#EugeniuszKłopotek">Bardzo przepraszam obecnych, że sprawiam jakieś tam kłopoty. Jednak ktoś uczestniczący w organizacji kampanii wyborczej słusznie zwrócił uwagę, że dobrym hasłem w promocji mojej osoby będzie hasło: „na kłopoty - Kłopotek”. Widzę w tym sens.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#EugeniuszKłopotek">Natomiast obecnie chcę zwrócić uwagę posłów na pewną sprawę. Podczas prac nad ustawą w Sejmie zgodziliśmy się, że opinie Komisji są przyjmowane „zwykłą większością głosów obecnych przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego”. Skreślenie cytowanego sformułowania i zastąpienie go zwrotem „w sposób ustalony przez tę stronę” budzi wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#EugeniuszKłopotek">Po pierwsze - czy ów „sposób” będzie ustalany odrębnie za każdym razem? Po drugie - może tryb przyjmowania opinii w Komisji, czy - w ogóle - podejmowania decyzji będzie zawarty w jakimś regulaminie? Rozwiązanie przyjęte w pierwszym przypadku byłoby niebezpieczne z wielu względów. Skoro zaś sposób przyjmowania opinii byłby zawarty w odrębnym regulaminie, to zwracam uwagę, że w omawianej ustawie nie ma tego rodzaju regulacji, żeby strona samorządowa Komisji Wspólnej kierowała się odrębnym regulaminem. W ustawie jest mowa wyłącznie o regulaminie całej Komisji Wspólnej. Dlatego obawiając się pewnych niebezpieczeństw, opowiadam się za odrzuceniem poprawki nr 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RudolfBorusiewicz">Podczas prac w Komisji Wspólnej zawsze chcemy zasięgnąć opinii strony samorządowej. W omawianej obecnie ustawie chodzi o prawne usankcjonowanie przyjętej już praktyki działania Komisji Wspólnej. Dotychczasowa praktyka polega na tym, że wszystkie stanowiska są przyjmowane bez głosowania. Decyzje Komisji są podejmowane w wyniku uzgodnień wewnątrz tego gremium. Zdarza się, że Komisja nie wypracowuje stanowiska w rozważanych sprawach. Podczas prac w Komisji nie chodzi bowiem o to, aby się przegłosowywać. Nie ma też w praktyce żadnych parytetów. Przede wszystkim dlatego, że każda organizacja samorządowa w ramach Komisji jest traktowana tak samo. Tymczasem ogólnie wiadomo, że możliwości oddziaływania różnych organizacji są zróżnicowane. Dla przykładu: każdy rozumie, że Unia Miasteczek Polskich nie ma takich możliwości jak Związek Miast Polskich.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#RudolfBorusiewicz">W Komisji Wspólnej przez lata były wypracowywane rozwiązania organizacyjne i tryb podejmowania decyzji. Ta uwaga dotyczy również strony samorządowej. Zadaniem tej części Komisji jest wyrażenie opinii w omawianej sprawie. Jeżeli strona samorządowa nie przekaże swojej opinii, wówczas Komisja Wspólna nie będzie mogła zająć stanowiska w danej kwestii. W tej sytuacji nie należy wprowadzać do ustawy rozwiązań, które mogłyby złamać wypracowane już formy pracy i są niekorzystne dla środowiska. Pragnę zwrócić uwagę, że organizacje samorządowe chcą same rozwiązywać problemy jednostek samorządu terytorialnego. W ich imieniu zwracamy się do posłów o przyjęcie poprawki Senatu. Zmiana uściśla bowiem przepisy, dotyczące funkcjonowania przedstawicielstwa samorządów w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#FranciszekPotulski">Sądzę, że w argumentacji sekretarza generalnego ZPP istnieje pewna niespójność logiczna. Pan Rudolf Borusiewicz podkreślał, że Komisja Wspólna jest odrębną całością. Zatem nie ma znaczenia fakt, że w jej skład wchodzą dwie strony, ponieważ nie mają one wyodrębnionych kompetencji, a więc nie są samodzielnymi podmiotami, lecz częścią pewnej całości. Są tylko częścią składową Komisji.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#FranciszekPotulski">Obecna argumentacja przedstawiciela ZPP, dotycząca strony samorządowej pozostaje zatem w sprzeczności z wcześniejszą tezą, dotyczącą Komisji Wspólnej jako pewnej całości.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#FranciszekPotulski">W odniesieniu do trybu prac w Komisji, czego dotyczy poprawka nr 15, muszę stwierdzić, że w przypadku kontrowersji można np. zarządzić przerwę w obradach, a w tym czasie strona samorządowa może zebrać się w celu przedyskutowania sprawy. Tego rodzaju rozwiązania są chyba zawarte w odrębnym regulaminie. Regulamin określa także tryb wyboru przedstawicieli owej strony samorządowej oraz ustala tryb prac tego gremium. Nie sądzę, żeby w myśl odrębnie ustalonego regulaminu należało komukolwiek odbierać prawo głosu lub możliwość wpływania na końcową decyzję Komisji Wspólnej w danej sprawie, jeżeli dojdzie do głosowania. W konsekwencji opowiadam się przeciw proponowanej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#StanisławKracik">Chcę odnieść się do kwestii spójności wypowiedzi przedstawiciela ZPP, Rudolfa Borusiewicza. Otóż wydaje mi się, że przyjęta przez połączone Komisje poprawka nr 13 wyraźnie usankcjonowała istnienie strony rządowej w ramach Komisji Wspólnej. W związku z tym należy stwierdzić i uznać, że strona samorządowa funkcjonuje w rzeczywistości, a jej istnienie ma podstawę prawną.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#StanisławKracik">Rząd zwraca się często do strony samorządowej o opinię w sprawach niecierpiących zwłoki. Nie sądzę, abyśmy w ustawie mieli regulować, gdzie ma się zbierać owo gremium, jaki ma być jego skład oraz jak mają pracować i podejmować decyzje przedstawiciele samorządów. Przecież to są samorządy, a ich przedstawiciele tworzący stronę samorządową w Komisji Wspólnej będą kierować się rozwiązaniami stosowanymi w samorządach, czasem od dawna. Jeżeli przedstawiciele organizacji samorządowych w Komisji Wspólnej wyjdą przed szereg, wówczas zostaną przywołani do porządku przez ustawowe ciała, przez tych, którzy dali im mandat. Samorządowcy w naszym kraju wywodzą się z różnych opcji politycznych. Także z Sojuszu Lewicy Demokratycznej pochodzi kilku samorządowców w Polsce. Dlatego w takiej sytuacji należy przyjąć poprawkę Senatu. Takie rozwiązanie da równocześnie SLD prawo, aby także mogło decydować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#FranciszekPotulski">Gdyby poseł Stanisław Kracik zachęcał do tego, aby liczba samorządowców z SLD była coraz większa, wówczas przedstawioną przed chwilą argumentację uznałbym za celową. W sprawie zaś proponowanej zmiany chcę ponownie zwrócić uwagę na logiczną sprzeczność w wypowiedziach przedstawiciela ZPP, dotyczących statusu strony samorządowej w ramach Komisji Wspólnej. Wykażę to może na przykładzie. Jeżeli mówimy o pieniądzach, wtedy Komisja jest wspólna. W takim przypadku nie ma podziału na strony - rządową i samorządową. Jeżeli zaś są rozpatrywane np. formy działania, wówczas jest inaczej. Wtedy dwie strony są widoczne. Na tego rodzaju nielogiczność wskazywałem w swojej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu poprawki Senatu, oznaczonej nr. 15? Stwierdzam sprzeciw. W tej sytuacji przechodzimy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 15?</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że połączone Komisje 26 głosami za, przy 5 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły poprawkę nr 15.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 16. Proszę posła sprawozdawcę o komentarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 16 wiąże się z poprawkami nr 29 i 31. Powinny one być rozpatrywane łącznie. Istota poprawki sprowadza się do przywrócenia samorządowi zadań wynikających z obsługi funduszu alimentacyjnego. Sejm przyjął rozwiązanie, które doprowadziło do sprzeczności w ustawie. Chodzi o to, że ze wspomnianymi zadaniami wiązały się konkretne dochody. Sejm przeniósł zadania z powrotem do administracji rządowej, czy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, natomiast środki finansowe pozostawił po stronie samorządowej. Kwota, która w warunkach 2001 r. wynosi 880 mln zł, mieści się w ekwiwalencie, w którym został zwiększony udział w podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat zaproponował przywrócenie równowagi finansowej. Rozwiązania przyjęte przez Sejm powodują skutki finansowe, których budżet w obecnym stanie, nie byłby raczej w stanie unieść. Zatem Senat przywraca pewnego rodzaju symetrię: tam gdzie znajdują się pieniądze, tam też powinny być realizowane zadania.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#WłodzimierzPuzyna">W wersji Senatu poprawka nr 16 otrzymała następujące brzmienie: w rozdziale 14 dodaje się art. 51a w brzmieniu: „Art. 51a. W ustawie z dnia 18 lipca 1974 r. o funduszu alimentacyjnym (Dz.U. z 1991 r. Nr 45, poz. 200, z 1997 r. Nr 121, poz. 770, z 1998 r. Nr 106, poz. 668 oraz z 1999 r. Nr 90, poz. 1000) wprowadza się następujące zmiany:</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#WłodzimierzPuzyna">1) tytuł ustawy otrzymuje brzmienie: „o świadczeniach z powiatowego funduszu alimentacyjnego”;</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#WłodzimierzPuzyna">2) art. 1 otrzymuje brzmienie: „Art. 1. Tworzy się powiatowe fundusze alimentacyjne przeznaczone na wypłatę świadczeń pieniężnych dla dzieci i innych osób, zamieszkałych na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, w przypadku niemożności świadczeń alimentacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#WłodzimierzPuzyna">2. Środki funduszu gromadzone są na wyodrębnionym rachunku bankowym”;</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#WłodzimierzPuzyna">3) art. 2 otrzymuje brzmienie: „Art. 2.1. Dysponentem powiatowego funduszu alimentacyjnego, zwanego dalej „funduszem alimentacyjnym”, jest starosta.</u>
          <u xml:id="u-115.7" who="#WłodzimierzPuzyna">2) Podstawą gospodarki finansowej funduszu alimentacyjnego jest roczny plan przychodów i rozchodów uchwalany przez radę powiatu.</u>
          <u xml:id="u-115.8" who="#WłodzimierzPuzyna">3. Zadania związane ze świadczeniami z funduszu alimentacyjnego realizowane są przez miejskie ośrodki pomocy społecznej w miastach na prawach powiatu oraz powiatowe centra pomocy rodzinie po zasięgnięciu opinii gminnego ośrodka pomocy społecznej właściwego dla miejsca zamieszkania osoby uprawnionej”;</u>
          <u xml:id="u-115.9" who="#WłodzimierzPuzyna">4) art. 3 otrzymuje brzmienie: „Art. 3. Przychodami funduszu alimentacyjnego są: 1) należności ściągane od osób zobowiązanych do alimentacji, 2) środki z budżetu powiatu, 3) odsetki od środków zgromadzonych na rachunku funduszu, 4) wpłaty dobrowolne i inne wpłaty”;</u>
          <u xml:id="u-115.10" who="#WłodzimierzPuzyna">5) w art. w 4 ust. 1 wyrazy „w Polsce” zastępuje się wyrazami „na obszarze powiatu”;</u>
          <u xml:id="u-115.11" who="#WłodzimierzPuzyna">6) w art. w 7 ust. 1 wyrazy „Zakład Ubezpieczeń Społecznych” zastępuje się wyrazami „w drodze decyzji starosta właściwy ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej”;</u>
          <u xml:id="u-115.12" who="#WłodzimierzPuzyna">7) w art. 7 w ust. 3, w art. 9, w art. 10 w ust. 2, w art. 11 w ust. 1 i 2, w art. 12 w ust. 1–3, w art. 14 w ust. 2 i 3, w art. 15 i w art. 17 użyte w różnych przypadkach wyrazy „Zakład Ubezpieczeń Społecznych” zastępuje się użytym w odpowiednich przypadkach wyrazem „starosta”;</u>
          <u xml:id="u-115.13" who="#WłodzimierzPuzyna">8) art. 8 utrzymuje brzmienie: „Art. 8.1. Starosta podejmuje decyzję o przyznaniu świadczeń z funduszu alimentacyjnego na podstawie wniosku zainteresowanego, po zasięgnięciu opinii gminy właściwej ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej oraz informacji organu egzekucyjnego o bezskuteczności egzekucji alimentów oraz oświadczenia osoby uprawnionej, że nie zachodzą okoliczności, o których mowa w art. 6, i dokumentów, o których mowa w art. 4a ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-115.14" who="#WłodzimierzPuzyna">2. Starosta wydaje decyzję w sprawie świadczeń z funduszu alimentacyjnego w ciągu 10 dni od dnia otrzymania wniosku o przyznanie świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-115.15" who="#WłodzimierzPuzyna">3. Decyzje w sprawie świadczeń z funduszu alimentacyjnego są natychmiast wykonalne, z wyjątkiem decyzji o obowiązku zwrotu świadczeń bezpodstawnie pobranych”.</u>
          <u xml:id="u-115.16" who="#WłodzimierzPuzyna">9) w art. 13 dodaje się ust. 3 w brzmieniu: „3. Należności, o których mowa w ust. 2, Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazuje na wyodrębniony rachunek bankowy powiatowego funduszu alimentacyjnego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej do alimentacji”;</u>
          <u xml:id="u-115.17" who="#WłodzimierzPuzyna">10) w art. 14 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „1. W razie przyznania świadczeń z funduszu alimentacyjnego organ egzekucyjny przekazuje, na wyodrębniony rachunek bankowy powiatowego funduszu alimentacyjnego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej, kwoty ściągnięte od osoby zobowiązanej na podstawie tytułu egzekucyjnego ustalającego alimenty aż do pełnego pokrycia należności tego funduszu. Jeżeli w okresie wypłaty świadczeń alimentacyjnych należność funduszu nie zostanie zaspokojona, po zaprzestaniu wypłaty świadczeń organ egzekucyjny przekazuje na wyodrębniony rachunek bankowy powiatowego funduszu alimentacyjnego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej kwoty ściągnięte od osoby zobowiązanej, pozostałe po zaspokojeniu bieżących alimentów.</u>
          <u xml:id="u-115.18" who="#WłodzimierzPuzyna">11) art. 18 otrzymuje brzmienie: „Art. 18. W sprawach świadczeń z funduszu alimentacyjnego stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego ze zmianami wynikającymi z przepisów niniejszej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-115.19" who="#WłodzimierzPuzyna">12) art. 19 otrzymuje brzmienie: „Art. 19. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego w porozumieniu z Ministrem Sprawiedliwości, określi, w drodze rozporządzenia, tryb postępowania oraz sposób pokrywania należności za czynności organu egzekucyjnego w sprawach świadczeń z funduszu alimentacyjnego, uwzględniając w szczególności terminy składania oraz wzór wniosku o przyznanie świadczenia z funduszu alimentacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-115.20" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawkę nr 29 ujęto w Senacie jak następuje: dodaje się art. 92a - 92c w brzmieniu: „Art. 92a. Zadania finansowane do dnia 31 grudnia 2001 r. ze środków funduszu alimentacyjnego, o którym mowa w ustawie o funduszu alimentacyjnym, stają się z dniem 1 stycznia 2002 r. zadaniami własnymi powiatu.</u>
          <u xml:id="u-115.21" who="#WłodzimierzPuzyna">Art. 92b.1. Pracownikom terenowych jednostek organizacyjnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wykonującym do dnia wejścia w życie ustawy zadania związane z przyznaniem świadczeń z funduszu alimentacyjnego, Zakład może przedstawić na piśmie nowe warunki pracy lub płacy.</u>
          <u xml:id="u-115.22" who="#WłodzimierzPuzyna">2. Pracownicy terenowych jednostek organizacyjnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wykonujący do dnia wejścia w życie ustawy zadania związane z przyznaniem świadczeń z funduszu alimentacyjnego, którym Zakład nie przedstawił nowych warunków pracy lub płacy, oraz pracownicy, którzy nie przyjęli nowych warunków pracy lub płacy, mogą być przejęci przez starostę. Przepisy Kodeksu pracy dotyczące przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę stosuje się odpowiednio.</u>
          <u xml:id="u-115.23" who="#WłodzimierzPuzyna">3. Z pracownikami terenowych jednostek organizacyjnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wykonującymi do dnia wejścia w życie ustawy zadania związane z przyznawaniem świadczeń z funduszu alimentacyjnego:</u>
          <u xml:id="u-115.24" who="#WłodzimierzPuzyna">1) którym Zakład nie przedstawił nowych warunków pracy lub płacy,</u>
          <u xml:id="u-115.25" who="#WłodzimierzPuzyna">2) którzy nie przyjęli nowych warunków pracy lub płacy - jeżeli nie zostali przejęci przez starostów, stosunek pracy ulega rozwiązaniu.</u>
          <u xml:id="u-115.26" who="#WłodzimierzPuzyna">4. Rozwiązanie stosunku pracy w trybie określonym w ust. 3 powoduje dla pracownika skutki, jakie przepisy prawa pracy wiążą z rozwiązaniem stosunku pracy przez pracodawcę z przyczyn dotyczących zakładu pracy.</u>
          <u xml:id="u-115.27" who="#WłodzimierzPuzyna">Art. 92c.1. Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokona ostatniej wypłaty świadczeń z funduszu alimentacyjnego do dnia 31 grudnia 2001 r. w ustalonych terminach płatności.</u>
          <u xml:id="u-115.28" who="#WłodzimierzPuzyna">2. Zakład Ubezpieczeń Społecznych do dnia 31 grudnia 2001 r. przekaże dysponentowi funduszu dokumentację wymaganą do przyznania, zmiany wysokości i wypłaty świadczeń oraz dokumentację dotyczącą przymusowego dochodzenia należności funduszu.</u>
          <u xml:id="u-115.29" who="#WłodzimierzPuzyna">3. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych i ministrem właściwym do spraw administracji publicznej, określi, w drodze rozporządzenia, tryb przekazywania dokumentacji, o której mowa w ust. 2”.</u>
          <u xml:id="u-115.30" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 31 ma charakter redakcyjny. Senat proponuje, aby w art. 96 w pkt 1 wyrazy „art. 93 ust. 2 wchodzi” zastąpić wyrazami „art.92c i art. 93 ust. 2 wchodzą”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chcę zapytać, czy pieniądze, które podobno zostały na szczeblu powiatów są pieniędzmi znaczonymi? Chodzi o to, jak rozpoznać te pieniądze, które są przeznaczone właśnie na fundusz alimentacyjny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#StanisławPawlak">Podczas prac nad ustawą poświęciliśmy tej kwestii wiele czasu. Co do pieniędzy, nigdy nie otrzymaliśmy jednoznacznego wyliczenia, z którego wynikałoby, że środki na fundusz alimentacyjny dla powiatów są gdzieś umieszczone. Mimo faktu, że powiaty korzystają z dodatkowych źródeł dochodów, będą one nadal najsłabiej finansowane. Dlatego nie obawiałbym się, że powiat zrobi interes w wyniku wprowadzenia proponowanego przepisu. To pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#StanisławPawlak">Po drugie - chcę przypomnieć, że Komisja Polityki Społecznej wyraża opinię, dotyczącą zmian w ustawie o zakresie kompetencji własnych. Komisja ponownie wyraziła negatywne stanowisko wobec propozycji, aby fundusz alimentacyjny przypisać staroście. Dlatego chcę przedstawić dwie propozycje. Po pierwsze - uszanujmy wolę Sejmu, który wyraził swoje zdanie na temat omawianego rozwiązania podczas głosowania. Po drugie - uszanujmy także wolę Komisji Polityki Społecznej, która zna się na kwestiach związanych z finansowaniem zadań jednostek samorządu terytorialnego oraz na sprawach kompetencyjnych. W konsekwencji zwracam się z wnioskiem do posłów, abyśmy wspólnie odrzucili poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#ElżbietaHibner">Wszystkie głosy, które zmierzają do odrzucenia poprawki, bardzo dobrze komponują się z głosami ekspertów, którzy twierdzą, jakoby omawiana ustawa była skokiem na budżet państwa. Będą oni doradzać prezydentowi, aby ją zawetował. Uważam, że jeżeli ustawa spowoduje skutki dla budżetu państwa przekraczające miliard zł, wówczas może być zawetowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MarianBlecharczyk">Chcę zapytać o dwie sprawy. W przepisie nie chodzi tylko o przekazanie kompetencji. Proponowana zmiana wiąże się również ze skutkami dla pracowników, którzy obecnie są zatrudnieni w ZUS. Wątpliwości w sprawie proponowanej procedury posłowie wyrażali podczas dyskusji w Sejmie. Zmiana zaproponowana przez Senat nie rozwiewa poprzednich wątpliwości. Senat nie postarał się, aby je wyeliminować. Faktycznie Senat powtórzył przepis w brzmieniu przedłożenia, na którym posłowie pracowali wcześniej w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#MarianBlecharczyk">Poza powyższą uwagą chcę zapytać, czy przeniesienie wymienionych w przepisie środków do dochodów własnych jednostek samorządu, uwzględnia koszty związane z odprawami? Wydaje się, że tak jest w istocie. W przepisie wyraźnie stwierdzono bowiem, że w przypadku niezatrudnienia zwalnianych pracowników ZUS, obowiązki wynikające z Kodeksu pracy i innych ustawa spadają na starostów. Mam wątpliwość, czy starostwa przejmą wszystkich pracowników terenowych jednostek organizacyjnych ZUS, którzy odejdą z pracy. W poprawce jest o tym mowa w art. 92b.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#MarianBlecharczyk">Drugie zapytanie wiąże się z kosztami egzekucji świadczeń na rzecz funduszu alimentacyjnego. Faktem jest, że wpływy środków do funduszu alimentacyjnego są wciąż śladowe. Dlatego intencją rządu było usprawnienie egzekucji, co miało przyczynić się do wzrostu dochodów funduszu. Z tego to powodu dotacja z budżetu państwa była tak wysoka.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#MarianBlecharczyk">Chcę zapytać, czy w zakresie środków, o których mowa w poprawce, mieszczą się także koszty egzekucji? Przecież chodzi o drobne kwoty, a jest ich tysiące, jeżeli nie dziesiątki tysięcy. Zatem koszty egzekucji będą bardzo wysokie. Jeżeli celem działania rządu jest poprawa sytuacji w zakresie egzekucji środków na fundusz alimentacyjny, to chciałbym dowiedzieć się, czy w przepisie zostały uwzględnione koszty egzekucji? Wydaje się, że tak się nie stało. Nie jest też tak, że odrzucenie poprawki Senatu oznacza skok na budżet państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#FranciszekPotulski">Proszę o przedstawienie stanowiska Związku Powiatów Polskich w sprawie poprawki Senatu. Jednocześnie bardzo przepraszam za wyjątkową złośliwość tej prośby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#RudolfBorusiewicz">Muszę wyraźnie stwierdzić, że omawiane zadanie nie zostało przekazane nam z inicjatywy powiatów. Stało się tak z inicjatywy rządu. W powiatach znane są trudności związane z realizacją tego zadania. Jest to zadanie bardzo trudne. Ponadto było źle realizowane.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#RudolfBorusiewicz">Z jego realizacją wiąże się bardzo wiele różnorodnych nadużyć. Dość powszechne jest przekonanie, że należy wykorzystać złą sytuację i sięgać po alimenty, kiedy to tylko możliwe. Łatwo np. uzyskać alimenty, gdy się jest bezrobotnym. Zdarza się zatem, że żona skarży niepracującego męża, żądając alimentów. W takim przypadku sąd automatycznie przyznaje świadczenie. W konsekwencji rodzina zyskuje środki na utrzymanie. Takie przypadki wcale nie są rzadkością, co świadczy wręcz o patologii w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#RudolfBorusiewicz">Kiedy rządy wystąpił z inicjatywą przekazania powiatom zadań związanych ze świadczeniami z funduszu alimentacyjnego, zwracaliśmy wtedy uwagę, że inicjatywa nie wzbudza zachwytów. Tym bardziej, że jednocześnie domagano się od powiatów usprawnienia egzekucji alimentów. Tymczasem nie jest to łatwe zadanie. Świadczy o tym dotychczasowa praktyka.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#RudolfBorusiewicz">Po pojawieniu się inicjatywy rządowej rozpoczęły się rozmowy dotyczące warunków finansowych, związanych z przejęciem zadania. Nie chcę wchodzić w historyczne już szczegóły, ale pierwsze propozycje rządu nie były do przyjęcia. Ostatecznie stanęło na tym, że kwota z budżetu państwa przeznaczona na realizację tego zadania w 2001 r. wyniosła 880 mln zł. Ta właśnie kwota stanie się dochodem własnym powiatów. Ustalono także, iż wpływy z egzekucji alimentów zostaną zaliczone na poczet zysków powiatów. Jednocześnie brak egzekucji należnych alimentów obciąży powiaty finansowo.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#RudolfBorusiewicz">Z tych powodów nigdy nie stwierdzaliśmy, że jesteśmy za przyjęciem omawianego zadania. Przecież trudno wykazywać entuzjazm, znając trudności związane z realizacją tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#RudolfBorusiewicz">Wśród ekspertów ważnych instytucji jest formułowana opinia, że ustawa oznacza skok na kasę państwa. Powiada się, że mimo bardzo trudnej sytuacji finansowej, budżet państwa będzie musiał dopłacić samorządom około 11 mld zł. Niektórzy wymieniają kwotę 3 mld zł. Jednocześnie zdarza się, że podczas tego samego programu telewizyjnego, ale kilka minut później, te same osoby stwierdzały, że samorządy będą musiały dopłacać do funduszu alimentacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-121.6" who="#RudolfBorusiewicz">Omawianej sprawie było poświęcone seminarium w Bochni, zakończone kilka dni temu. W seminarium uczestniczyli także przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Porównawczą ekspertyzę w omawianej sprawie przygotowała Regionalna Izba Obrachunkowa. W stanowisku końcowym stwierdzamy, że mimo trudności z realizacją zadania, omawiana ustawa powinna być uchwalona. Gdyby do tego nie doszło, powiaty nie będą mieć podstawy prawnej konstruowania swoich budżetów.</u>
          <u xml:id="u-121.7" who="#RudolfBorusiewicz">W związku z tym lepszym rozwiązaniem jest obecnie odrzucenie poprawki Senatu. Chodzi o to, że powiaty nie muszą realizować problematycznego zadania, o którym mowa, natomiast zostaną nam dotychczasowe dochody. Ponadto zdajemy sobie sprawę, że sami nie damy rady rozwiązać problemu skutecznej egzekucji alimentów, na co wskazują dotychczasowe, daremne wysiłki władz administracyjnych i sądowych. Mimo wyroków sądowych i działań ZUS, ściągalność świadczeń alimentacyjnych wynosiła średnio 17%. Poważnym problemem są różnorodne patologie związane ze świadczeniami alimentacyjnymi. To zjawisko trzeba będzie jakoś opanować.</u>
          <u xml:id="u-121.8" who="#RudolfBorusiewicz">Mając na uwadze wspomniane wyżej uwarunkowania, z drżącym sercem przyjmiemy decyzje wypracowane przez Sejm i Senat, z niepokojem oczekując na dalsze losy ustawy, związane ze stanowiskiem prezydenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#ElżbietaHibner">Chce wyrazić żal, że poseł Marian Blecharczyk wypaczył intencje projektodawców proponowanego rozwiązania. Chodzi o to, że w żadnym przepisie nie było mowy o zwiększeniu skuteczności egzekucji. Dodam, że egzekucji alimentów dokonują komornicy. Chcąc poprawić skuteczność egzekucji świadczeń alimentacyjnych należy zmienić ustawę o komornikach. Nie jest to natomiast intencją zmian w omawianej ustawie ani nie było celem czy zamiarem działań Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#ElżbietaHibner">W tym miejscu muszę jednak dodać, że wielu ministrów sprawiedliwości obiecywało, że poprawi skuteczność egzekucji komorniczej. W tych obietnicach chodziło nie tylko o poprawę w zakresie ściągalności alimentów, ale objęto nimi także inne zobowiązania. Miała temu służyć zmiana ustawy o komornikach. To pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#ElżbietaHibner">Po drugie - jeżeli mówiliśmy o uszczelnieniu systemu świadczeń alimentacyjnych, to mieliśmy na myśli tego rodzaju uszczelnienie, aby można było sprawdzać wiarygodność oświadczeń o poziomie dochodów osób ubiegających się o świadczenie zastępcze z funduszu alimentacyjnego. Zatem nie chodziło nam o osoby ubiegające się o alimenty, ponieważ takiego sprawdzenia dokonuje się w sądach. W odróżnieniu od alimentów, które przyznaje sąd, świadczenie zastępcze z funduszu alimentacyjnego jest świadczeniem z zakresu pomocy społecznej. Mogą z niego skorzystać osoby uprawnione do alimentowania, które nie otrzymują przyznanego świadczenia. Dlatego chcę zwrócić uwagę, że projektodawcy omawianej ustawy mieli zupełnie inne intencje niż te, o których wspomniał poseł Marian Blecharczyk w swojej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#ElżbietaHibner">W dyskusji poruszono też kwestię pracowników terenowych jednostek organizacyjnych ZUS, wykonujących do dnia wejścia w życie ustawy zadania związane z przyznawaniem świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Ta problematyka została bardzo szczegółowo przedstawiona w projekcie ustawy, w części dotyczącej przepisów przejściowych. Wypowiedzi wszystkich przedstawicieli ZUS sprowadzają się do stwierdzenia, że chodzi o dodatkowe zdania pracowników tej instytucji. W związku z tym całe zadanie - jak mówią owi przedstawiciele - jest zadaniem dodatkowym, niewynikającym z istoty działania ZUS.</u>
          <u xml:id="u-122.4" who="#ElżbietaHibner">Skoro istotą działania samorządu terytorialnego i ich zadaniem własnym jest pomoc społeczna, niechże takie zadnia znajdą się właśnie w gestii samorządu. Przecież samorządy są do tego powołane. Jednocześnie pomoc społeczna i świadczenia dodatkowe powinny być odebrane urzędowi, dla którego stanowią one zajęcie dodatkowe. Właśnie z tego względu to zadanie jest wykonywane tak, jak to obecnie obserwujemy i oceniamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#FranciszekPotulski">Chcę zgłosić poparcie dla poprawki. Jednocześnie chcę nawiązać do wypowiedzi pani minister i stwierdzić, że deklaracje przedstawicieli władz ZUS w omawianej sprawie mają niewielką rangę sprawczą. Dlatego nie do końca polegałbym na tego rodzaju deklaracjach.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#FranciszekPotulski">Opowiadam się za poprawką dlatego, że burzy się coś we mnie, gdy słyszę, iż te trudne zadnia ma realizować rząd, a potem ma jeszcze wyrównywać uciążliwe krzywdy. Jednocześnie twierdzące tak osoby deklarują, że to, co już nie jest trudne i nie stanowi balastu, może być przez nie przejęte w jakiejś części. Lepiej nawet - kontynuują - by przekazać im tylko same pieniądze, niekoniecznie wraz z zadaniami. W związku z tym opowiadam się za przyjęciem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#TadeuszWrona">Przed przystąpieniem do głosowania chcę zwrócić uwagę na alternatywę, przed którą stoimy. Możemy odrzucić poprawkę Senatu, narażając się na weto prezydenta, albo przyjąć zadania, mimo że nie są one lubiane przez powiaty.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawek Senatu, oznaczonych nr 16, 29 i 31?</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, ze połączone Komisje 19 głosami za, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęły poprawki nr 16, 29 i 31.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#EugeniuszKłopotek">Przyjęliśmy poprawki zapisane na kilku stronach uchwały Senatu. W przeszłości zdarzało się, że w stanowisku Senatu znajdowaliśmy różnego rodzaju niespodzianki. Dlatego chcę zapytać przedstawicielkę naszego Biura Legislacyjnego, czy poprawki zostały sprawdzone dokładnie i czy zaproponowane zmiany są w porządku. Czy w tekście nie ma zmian, które mogą np. ośmieszyć Sejm w przyszłości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełTadeuszWronaAWS">Przyjmuję, że gdyby Biuro Legislacyjne miało zastrzeżenia, wówczas zostałyby one zgłoszone w trakcie procedowania. Tymczasem przeszliśmy do rozpatrzenia kolejnej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka Senatu stanowi powtórzenie rozwiązania zamieszczonego w przedłożeniu sejmowym. Mogę stwierdzić, że tekst został przeczytany w Biurze i nie różni się on od wcześniejszej wersji. Mam także na myśli brzmienie przepisów przejściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#TadeuszWrona">Zatem rozumiem, że Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 17. Czy ktoś z posłów jest przeciwny jej przyjęciu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#FranciszekPotulski">Ustaliliśmy na początku, że poprawki będą komentowane przez posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat proponuje, aby skreślić art. 52. W istocie, jest to martwy przepis. Przede wszystkim dlatego, że proponowaliśmy taki przepis wtedy, kiedy nie było jeszcze ustawy - Prawo wodne. Wówczas, niejako na wszelki przypadek, nowelizowaliśmy prawo wodne. W związku ze zmianą sytuacji, Senat zaproponował wykreślenie art. 52.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nie jestem przekonany, że ustawa - Prawo wodne została już podpisana przez prezydenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#TadeuszWrona">Prawo wodne nie zostało podpisane przez prezydenta, natomiast zostało już przyjęte przez Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#EugeniuszKłopotek">W związku z tym proponuję, aby jednak utrzymać przepis zawarty w art. 52. Zatem - odrzucić poprawkę Senatu. Oby czasem nie zdarzyło się tak, że nagle jednostki samorządu terytorialnego nie będą mogły wspierać finansowo spółek wodnych. Dlatego dla bezpieczeństwa proponuję odrzucenie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#TadeuszWrona">Został przedstawiony głos przeciw poprawce. Czy ktoś chce opowiedzieć się za jej przyjęciem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#StanisławKracik">Mam zaufanie do prezydenta, że nie będzie sprzeciwiał się spółkom wodnym. Dlatego opowiadam się za poprawką Senatu. Tym bardziej że ustawa została już rozpatrzona przez Senat. Zatem niedługo trafi ona do prezydenta. Takie wotum nieufności, jakie zgłosił poseł Eugeniusz Kłopotek wobec prezydenta, muszę przecież oprotestować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#FranciszekPotulski">W związku z poprzednimi wypowiedziami w dyskusji, także chcę zgłosić zapytanie. Kieruję je do rządu. Premier ma zamiar zwrócić się do prezydenta z prośbą o zawetowanie pewnych ustaw. Chcę się dowiedzieć, czy ustawa - Prawo wodne znajduje się w przygotowanym wykazie ustaw, wobec których - zdaniem premiera - powinno zostać zgłoszone weto prezydenta? Chodzi o to, że podzielam zaufanie posła Stanisława Kracika do prezydenta, natomiast moje zaufanie do rządu nie jest tak samo pełne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#TadeuszWrona">Przede wszystkim, premier nie zwracał się do prezydenta o zgłoszenie weta wobec jakichkolwiek ustaw.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#TadeuszWrona">Poddaję pod głosowanie poprawkę nr 17. Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje 18 głosami za, przy 6 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęły poprawkę nr 17.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#TadeuszWrona">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#KrystynaWyrwicka">Zwracam się z prośbą o odrzucenie poprawki nr 18. Senat zaproponował, aby w art. 57 pkt 1, w ust. 2 pkt 9 otrzymał następujące brzmienie: „9) organizowanie pracy socjalnej”. Z punktu widzenia całej ustawy, poprawka jest może bardzo mało istotna. Natomiast merytorycznie jest ona bardzo ważna. Od 1990 r. obowiązuje przepis, że praca socjalna jest zadaniem przypisanym jedynie pracownikom socjalnym ośrodków pomocy społecznej. Wydawałoby się, że organizowanie pracy socjalnej daje możliwość zlecania tego zadania. Spośród wielu zadań z zakresu pomocy społecznej, praktycznie wszystkie można zlecać. Właśnie poza tym jednym. Głównie dlatego, że praca socjalna obejmuje cały proces, od wnikliwej diagnozy do skierowania sprawy do właściwej instytucji. Taką pracę muszą wykonywać fachowcy. Istnieje zawód - pracownik socjalny. Osobom, które mają taki zawód przypisano realizację zadania, określonego w poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#TadeuszWrona">Chcę zapytać, czy ktoś z posłów jest za taką poprawką?</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że nikt z członków Komisji nie poparł poprawki. W związku z tym stwierdzam, że Komisje odrzuciły poprawkę nr 18.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#TadeuszWrona">Proszę posła sprawozdawcę o przedstawienie kolejnej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka Senatu, oznaczona nr. 19 zawiera kolejne uściślenia legislacyjne w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Senat wprowadza lepsze nazewnictwo niż nomenklatura obowiązująca dotychczas. Ponadto Senat zaproponował pewne korekty proceduralne.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka nr 19 została sformułowana przez Senat, jak następuje: w art. 58 w pkt 3 lit. a/-c) otrzymują brzmienie: „a) w ust. 6 po wyrazie „organowi” dodaje się wyraz „podatkowemu” oraz wyrazy „wykaz nieruchomości” zastępuje się wyrazami „wykaz przedmiotów opodatkowania”;</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#WłodzimierzPuzyna">b) w ust. 7: po wyrazach „osób fizycznych” dodaje się przecinek i wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 8a”; wyrazy „położenia nieruchomości” zastępuje się wyrazami „położenia przedmiotu opodatkowani”; po wyrazie „ratach” dodaje się wyrazy „za poszczególne kwartały”;</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#WłodzimierzPuzyna">c) w ust. 8: po wyrazie „obowiązane” dodaje się przecinek oraz wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 8a”; w pkt. 1 po wyrazie „organowi” dodaje się wyraz „podatkowemu” oraz wyrazy „położenia nieruchomości” zastępuje się wyrazami „położenia przedmiotu opodatkowania”; w pkt. 3 po wyrazie „gminy” dodaje się wyrazy „w ratach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#TadeuszWrona">Chcę zapytać, czy ktoś z członków Komisji zamierza zgłosić sprzeciw wobec wniosku o przyjęcie poprawki nr 19? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę nr 19.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#TadeuszWrona">Poproszę o komentarz do poprawki nr 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Kolejna poprawka ma podobny charakter jak poprzednia. W zmianie chodzi o pewne uzupełnienie procedury. Można tylko zastanawiać się, czy istnieje potrzeba tak głębokiego precyzowania procedury, co w pewnym sensie oznacza dalszą jej biurokratyzację. Senat sformułował przepis następująco: w art. 58 w pkt. 3 w lit. d) w zdaniu wstępnym wyrazy „ust. 8a” zastępuje się wyrazami „ust. 8a i 8b” oraz dodaje się ust. 8b w brzmieniu: „8b. Osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej korzystające z ulg ustawowych w podatku od nieruchomości zobowiązane są składać w terminie do dnia 15 stycznia każdego roku organowi gminy, właściwemu ze względu na miejsce położenia przedmiotu opodatkowania, deklaracje o nieruchomościach będących w ich władaniu”.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Narzuca się także pytanie, czy jest sens składania deklaracji co roku? Takie zapytanie kieruję do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Jeżeli istnieje taka potrzeba, wówczas - jak sądzę - poprawkę należy przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#ElżbietaHibner">W naszej opinii istnieje oczywista potrzeba składania deklaracji, o której mowa w przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#StanisławPawlak">Jestem przeciwny wprowadzeniu zmiany zaproponowanej przez Senat, ponieważ oznacza ona zwiększenie biurokracji. Jeżeli korzysta się z ulgi w podatku od nieruchomości, wówczas wszystkie potrzebne dokumenty znajdują się przecież w posiadaniu organu podatkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#TadeuszWrona">Poddaję pod głosowanie poprawkę nr 20. Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje 8 głosach za, 14 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę nr 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W poprawce nr 21 chodzi o uzupełnienie listy celów, na które będą wpływać środki z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa do budżetów powiatów. Senat zaproponował, aby w art. 61 w pkt. 4, w art. 20d w ust. 1 w pkt. 2 kropkę na końcu zastąpić przecinkiem i dodać pkt 3 w brzmieniu: „3) przyznawanie stypendiów dla dzieci byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych”. Wydaje się, że taką poprawkę można przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nie mam pewności, czy rzeczywiście chodzi o możliwość, o której mówił poseł Włodzimierz Puzyna. Może chodzi tutaj o możliwość przyznania stypendiów tym dzieciom przez samą Agencję. Przypomnę, że odebraliśmy Agencji takie uprawnienie i przekazaliśmy je powiatom. Może zatem chodzi o przywrócenie wspomnianej możliwości. Chciałbym upewnić się co do podniesionej wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#ElżbietaHibner">Nie chodzi o przywrócenie omawianego wcześniej rozwiązania, lecz o uściślenie, na co powiat może przeznaczyć środki wpływające od Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu poprawki?</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu, Komisje przyjęły poprawkę Senatu nr 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W poprawce nr 22 Senat wpisał dodatkową sankcję za złamanie umowy, którą podpisuje gmina z Agencją Własności Rolnej Skarbu Państwa, jeżeli przejmuje od Agencji majątek na wykonywanie zadań własnych. Senat sformułował poprawkę następująco: w art. 61 w pkt. 5 w lit. a), w ust. 5 dodaje się zdanie drugie w brzmieniu: „W razie zbycia lub przeznaczenia przez nabywcę nieruchomości na inne cele, niż określone w umowie, przed upływem 10 lat, licząc od dnia jej nabycia, Skarb Państwa może zażądać zwrotu kwoty równej aktualnej wartości pieniężnej tej nieruchomości ustalonej według zasad określonych w art. 30 ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#TadeuszWrona">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#ElżbietaHibner">Stanowisko rządu od początku było przeciwne zaproponowanemu uściśleniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#StanisławPawlak">Ja także jestem przeciwko wprowadzeniu proponowanego rozwiązania. Po pierwsze dlatego, że dążymy do stopniowego zlikwidowania działalności Agencji. Tymczasem w poprawce jest mowa o 10 latach, a po takim okresie Agencji na pewno już nie będzie. Po drugie - zmiany w gospodarce gminnej nie powinny być tak znacznie obciążone finansami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#TadeuszWrona">Podoba mi się optymizm posła Stanisława Pawlaka. W związku z głosem przeciw, chcę zapytać, czy ktoś z obecnych jest za przyjęciem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#CzesławFiedorowicz">Opowiadam się za przyjęciem poprawki, dlatego że już w dalszej części przepisu, takie samo uprawnienie otrzymują inne podmioty niż samorządy. Niestety w samorządach zdarza się niekiedy tak, że samorząd przejmuje nieruchomości od Agencji, a następnie szybko zbywa je na inne cele. To poważny zarzut, ale sam fakt nie ulega, niestety, wątpliwości. Ponadto przychody nie trafiają w takich przypadkach do Skarbu Państwa. Zatem możemy mówić o istnieniu przykrywki dla korupcji. Na szczęście NIK zwróciła uwagę na takie zjawisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#TadeuszWrona">Poddaję pod głosowanie poprawkę nr 22. Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje, przy 8 głosach za, przy 15 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę Senatu nr 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka Senatu opatrzona nr. 23 określa przypadki wykluczenia możliwości przekazania gminom majątku, o którym mowa w poprawce nr 22. Przepis określa restrykcje, którym przekazanie majątku powinno czynić zadość. Wydaje się, że proponowane zaostrzenia mają pewne uzasadnienie. Przypomnę, że Senat sformułował poprawkę następująco: w art. 61 w pkt 5 w lit. b) w zdaniu wstępnym wyrazy „ust. 5a” zastępuje się wyrazami „ust. 5a-5c” oraz dodaje się ust. 5b i 5c w brzmieniu: „5b. Przekazanie nie następuje, jeżeli w stosunku do nieruchomości zostały zgłoszone roszczenia reprywatyzacyjne lub zostało wszczęte postępowanie w przedmiocie ustalenia prawa własności; 5c. Przekazanie nieruchomości nie narusza praw osób trzecich”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#ElżbietaHibner">Chcę wyjaśnić, że procedura przekazania nieruchomości ze Skarbu Państwa do dowolnej jednostki samorządu terytorialnego powinna być poprzedzona wyjaśnieniem stanu prawnego. Jeżeli stan prawny nieruchomości nie został wyjaśniony, wówczas przekazanie nie może nastąpić. Zatem w poprawce chodzi o zabezpieczenie prawne prawidłowej procedury przekazywania nieruchomości ze Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#TadeuszWrona">Rozumiem, że rząd popiera omawiana poprawkę. Chcę zapytać, czy ktoś z posłów jest przeciwny jej przyjęciu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#StanisławPawlak">Mam wątpliwości wobec wypowiedzi pani minister. Przecież roszczenia reprywatyzacyjne mogą dotyczyć także majątku gminnego. Mam na myśli majątek pozostający obecnie w gestii gmin. Ustawa o reprywatyzacji nie została jeszcze uchwalona. Zatem oczekiwanie na to, aby istniała podstawa prawna do przekazania majątku, może trwać jeszcze lata. W związku z tym, jeżeli Agencja nie chce użytkować danego majątku, a gmina chce go przejąć, wówczas powinno być to możliwe, ponieważ roszczenia nie wygasają. Dlatego uważam, że zastrzeżenie wniesione przez Senat jest zbędne, ponieważ pogorszy ono tylko gospodarkę niektórymi nieruchomościami w gminach. Właśnie stąd wynika mój sprzeciw i dlatego zwracam się do Komisji, aby odrzucić poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#TadeuszWrona">Czy pani minister chciałaby coś jeszcze dodać? Mam na myśli wypowiedź posła Stanisława Pawlaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#ElżbietaHibner">Już nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#TadeuszWrona">Wobec braku zgłoszeń do dyskusji, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#TadeuszWrona">Kto jest za przyjęciem poprawki Senatu, opatrzonej nr. 23?</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje, przy 3 głosach za, przy 19 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę Senatu nr 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Z kolejną, 24. poprawką Senatu wiąże się poprawka nr 30. Problem był przedmiotem dyskusji podczas prac nad ustawą w Sejmie. W sprawie chodzi o oświetlenie ulic. Rozwiązanie zawarte w sprawozdaniu komisji sejmowych zakładało, że oświetlenie ulic stanie się zadaniem własnym samorządów, na co zostaną przewidziane stosowne środki w dochodach własnych. Środki te zostaną odpowiednio zwiększone, zastępując obecne dotacje. W rozwiązaniu sejmowym zakładaliśmy także, iż majątek zakładów energetycznych służący oświetleniu ulic zostanie przekazany gminom. Pod wpływem lobby energetycznego Sejm odrzucił takie rozwiązanie. Senat zaś ponawia tę propozycję.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#WłodzimierzPuzyna">W poprawce nr 24 Senat zaproponował, aby w ustawie dodać art. 65a, dotyczący ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne, w następującym brzmieniu: 1) w ust. 1 w pkt. 3 skreśla się wyrazy „w odniesieniu do których gmina jest zarządcą, z zastrzeżeniem ust. 3a”; 2) ust. 3 otrzymuje brzmienie: „3. Przepisy ust. 1 pkt 2 i 3 nie mają zastosowania do autostrad i dróg ekspresowych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych (Dz.U. Nr 127, poz. 627, z 1996 r Nr 106, poz. 496 i Nr 156, poz. 775, z 1997 r. Nr 133, poz. 885, z 1998 r. Nr 106, poz. 668 oraz z 2000 r. Nr 48, poz. 550, Nr 86, poz. 958 i Nr 109, poz. 1157)”; 3) skreśla się ust. 3a i 4.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawkę nr 30 Senat sformułował następująco: dodaje się art. 92d w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-164.3" who="#WłodzimierzPuzyna">„Art. 92d. 1. Do dnia 1 stycznia 2003 r. przedsiębiorstwa państwowe sektora energetycznego oraz spółki z udziałem Skarbu Państwa zajmujące się przesyłaniem i dystrybucją energii elektrycznej przekażą nieodpłatnie gminom składniki mienia bezpośrednio służące wykonywaniu zadań gmin w zakresie oświetlenia ulic, placów i dróg położonych na obszarze tych gmin;</u>
          <u xml:id="u-164.4" who="#WłodzimierzPuzyna">2. Minister właściwy do spraw Skarbu Państwa spowoduje podjęcie przez walne zgromadzenia spółek, o których mowa w ust. 1, w trybie przepisów Kodeksu spółek handlowych, uchwał o odpowiednim obniżeniu kapitałów tych spółek przez umorzenie akcji Skarbu Państwa o wartości odpowiadającej wartości składników majątkowych, o których mowa w ust. 1;</u>
          <u xml:id="u-164.5" who="#WłodzimierzPuzyna">3. Jeżeli w terminie do dnia 1 stycznia 2003 r. przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się przesyłaniem i dystrybucją energii elektrycznej nie przekażą nieodpłatnie gminom składników majątkowych, o których mowa w ust. 1, przekazanie następuje, na wniosek gminy, w drodze decyzji administracyjnej wydanej przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa;</u>
          <u xml:id="u-164.6" who="#WłodzimierzPuzyna">4. Rada Ministrów, mając na względzie konieczność realizacji przez gminy zadań własnych w zakresie oświetlenia ulic, placów i dróg położonych na obszarze tych gmin, określi, w drodze rozporządzenia, zasady i tryb przekazania gminom infrastruktury oświetleniowej, stanowiącej własność przedsiębiorstw państwowych i spółek z udziałem Skarbu Państwa, w tym wyceny przekazywanych gminom składników stanowiących własność przedsiębiorstw państwowych i spółek z udziałem Skarbu Państwa;</u>
          <u xml:id="u-164.7" who="#WłodzimierzPuzyna">5. Przepisy ust. 1–4 nie mają zastosowania do autostrad i dróg ekspresowych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2000 r. Nr 71, poz. 838 i NR 86, poz. 958)”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#StanisławPawlak">Z oczywistych względów jestem przeciwny przyjęciu proponowanych przez Senat rozwiązań. Już dyskusja w Sejmie wykazała, że nie ma co chlubić się majątkiem, którego dotyczy poprawka. Sytuacja w gminach jest pod tym względem bardzo zróżnicowana. Niektóre urządzenia oświetleniowe funkcjonują na słupach przesyłowych. Dlatego nie ma możliwości, aby oddzielić lampę od słupa. W tym sensie ów majątek jest często fikcyjny. Ponadto chcę zwrócić uwagę dotyczącą majątku, na którym są obecnie budowane linie energetyczne. Ten majątek wcale nie musi być przekazywany, jeżeli oświetlenie jest odrębne. Mam na myśli np. oświetlenie osiedlowe, gdzie nie ma odrębnych instalacji. W związku z tym mówienie o majątku jest w takich przypadkach fikcją. Znowu będzie się wmawiać gminom, że otrzymały jakiś majątek od energetyki. Ponadto uważam, że gminom należy się majątek od przedsiębiorstw sektora energetycznego, jako udział w spółce akcyjnej za to, że w przeszłości przekazywały one energetyce całe instalacje wybudowane na osiedlach. To odrębna kwestia, której Sejm nie uregulował, mimo faktu, że inicjatywy w tej sprawie zostały zgłoszone.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#StanisławPawlak">Na zakończenie wypowiedzi odniosę się do wspomnianych pieniędzy w dochodach własnych gmin. Nieustannie podkreślam, że dochody nie są odpowiednio dofinansowane, a wydatki nie są doszacowane właściwie. Zatem nic złego się nie stanie, jeżeli nadal sprawa oświetlenia będzie unormowana na zasadach określonych wcześniej przez Sejm. Mam na myśli rozwiązanie stanowiące, że gmina, która nie jest zarządcą dróg, otrzymuje dotację na oświetlenie z budżetu wojewody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#MarianBlecharczyk">Cieszy mnie tego rodzaju ewolucja poglądów, jak w przypadku wystąpienia posła Stanisława Pawlaka. Chcę przypomnieć, że w 1998 r. został przedstawiony projekt ustawy, który regulował podnoszoną obecnie kwestię. Dotyczył objęcia przez samorządy akcji spółek z udziałem Skarbu Państwa, zajmujących się przesyłaniem i dystrybucją energii elektrycznej. Przyjęto wówczas zasadę, że samorządy miały otrzymać akcje w wysokości odpowiadającej proporcjonalnie ich wkładowi, jaki wniosły podczas budowy infrastruktury energetycznej na swoim terenie. Projekt ten został odrzucony przez Sejm. Dodajmy, że projekt odrzucono m.in. głosami SLD i UW.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#MarianBlecharczyk">Z kolei chcę skierować zapytanie do rządu. W poprawce nr 30, w ust. 3 jest mowa o przekazaniu gminom majątku m.in. przez spółki Skarbu Państwa lub spółki z udziałem Skarbu Państwa. Jeżeli spółki nie przekażą gminom nieodpłatnie składników majątkowych w terminie do dnia 1 stycznia 2003 r., wówczas - jak to ujęto w poprawce - „przekazanie następuje, na wniosek gminy, w drodze decyzji administracyjnej, wydanej przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa”. Moje zapytanie jest takie: na ile skuteczna jest decyzja administracyjna ministra, jeżeli chodzi o stosunki własnościowe w spółkach? Mówię o tym w kontekście ust. 2 w tejże poprawce nr 30, gdzie zapisano postanowienia dotyczące podjęcia uchwał przez walne zgromadzenia spółek o umorzeniu akcji Skarbu Państwa w tym zakresie itd. Właśnie dlatego chciałbym otrzymać odpowiedź, na ile skuteczna jest decyzja administracyjna, o której mowa w ust. 3 oraz w jakim trybie będzie ona egzekwowana, jeżeli chodzi o skutki własnościowe w spółkach Skarbu Państwa lub w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#AnnaCieciera">Związek Gmin Wiejskich jest przeciwny wprowadzeniu zmiany zaproponowanej przez Senat, podobnie jak w stosunku do wielu innych rozwiązań zawartych w omawianej ustawie. Przede wszystkim dlatego, że dochody gmin maleją z roku na rok, mimo, że wpływy z PIT teoretycznie rosną. Dla przykładu, realizacja w I półroczu br. wyniosła 35%. Przekazanie gminom kolejnych zadań, bez zapewnienia środków finansowych na ich realizację, spowoduje kompletne ciemności w wielu miejscowościach. Już obecnie wiele gmin wyłącza oświetlenie uliczne, żeby zaoszczędzone w ten sposób środki skierować na pilniejsze zadania, np. na oświatę. Przekazanie kolejnego zadania, jakim jest oświetlenie dróg powiatowych i wojewódzkich spowoduje, że to zadanie nie będzie realizowane. Dlatego Związek Gmin Wiejskich jest przeciwny takiemu rozwiązaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#ElżbietaHibner">W nawiązaniu do wypowiedzi przedstawicielki Związku Gmin Wiejskich, chcę zwrócić uwagę na pewne, charakterystyczne zjawisko. Wypowiedź jest przykładem na to, że jeżeli w budżecie państwa brakuje pieniędzy, wówczas pierwszą grupą wydatków po które się sięga i na których się oszczędza, są właśnie dotacje. Gwarantuję, że kolejny minister finansów również będzie postępował tak samo. Dlatego omawiana obecnie ustawa ma zapobiec egipskim ciemnościom w gminach. Jednocześnie ustawa ma spowodować, żeby gminy gospodarowały właściwie swoimi pieniędzmi, a nie czekały na dotacje. Jest mi bardzo przykro, że występująca obecnie w dyskusji przedstawicielka Związku Gmin Wiejskich tego nie rozumie, ponieważ wydaje mi się, że większość przedstawicieli Związku, z którymi rozmawiałam, już to zrozumiała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#EugeniuszKłopotek">W tym momencie przewodniczący obradom powinien zwrócić uwagę pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#TadeuszWrona">Proszę o zachowanie spokoju. Pani minister ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#ElżbietaHibner">Panie pośle, ja nikogo nie obrażam. Natomiast wykonuję postulaty strony samorządowej, projektując przepisy wchodzące w zakres omawianej ustawy. Przedstawiłam tylko postulaty wysuwane przez stronę samorządową. Sprowadzają się one do stwierdzenia, aby zadania własne były finansowane przez własne dochody i były wykonywane na własnym majątku. Tak właśnie został sformułowany postulat strony samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#ElżbietaHibner">Z kolei odniosę się do wątpliwości wysuniętych w dyskusji przez posła Stanisława Pawlaka. Chcę stwierdzić, że dokładnie takie wątpliwości zgłasza lobby energetyczne. Prezentowana jest opinia, że nie da rozdzielić się instalacji przesyłowej od instalacji oświetleniowej oraz że takie rozdzielenie będzie kosztować 6 mld zł. Otóż gwarantuję - panie pośle - także swoim wykształceniem z zakresu elektroenergetyki, że da się rozdzielić eksploatację sieci przesyłowej i sieci oświetleniowej. Można to zrobić pod względem majątkowym i finansowym, wyliczając zarazem koszty administrowania tymi instalacjami. Zatem jest to możliwe technicznie, praktycznie i finansowo. Wspomniany argument został podniesiony przez lobby energetyczne w tym celu, aby wyolbrzymić kwotę, jaką rzekomo będzie musiał wyasygnować Skarb Państwa lub też spółki z udziałem Skarbu Państwa na rozdzielenie instalacji. Chodziło o to, aby podnieść tę kwotę do absurdalnej granicy 6 mld zł. Taka kwota nie ma żadnego związku z rzeczywistością w zakresie finansów i energetyki. Rozdzielenie, o którym mówimy, nastąpiło w wielu miastach. Dlatego gwarantuję, że miasta, które dokonały takich rozdziałów, odniosły wyłącznie korzyści. Mam na myśli nie tylko korzyści dla samorządów, ale także korzyści na rzecz zakładów energetycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#TadeuszWrona">Przypomnę, że na ten temat prowadziliśmy w komisjach bardzo wnikliwe i czasochłonne dyskusje. W tej sytuacji jestem niejako zmuszony zapytać, czy posłowie chcą obecnie kontynuować dyskusję w tej sprawie, łamiąc przy tym przyjęty wcześniej tryb obrad. Chcę też poinformować Komisje, że do dyskusji zgłosili się kolejno posłowie: Jerzy Barzowski, Czesław Fiedorowicz, Stanisław Pawlak, Jerzy Czepułkowski oraz Marian Blecharczyk. W związku z tym, że posłowie nie przedstawili głosu za przyjęciem poprawki, udzielam najpierw głosu posłowi Jerzemu Barzowskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#JerzyBarzowski">Chcę zdecydowanie opowiedzieć się za wprowadzeniem zmiany zaproponowanej przez Senat. Sądzę, że godzi się przypomnieć, iż przed trzema laty byliśmy bliżsi przyjęcia jakiegoś rozwiązania w tej materii. Wspomniał już o tym poseł Marian Blecharczyk. Niemal wszyscy twierdzą, co wynika także z obecnej dyskusji, że funkcjonujące obecnie rozwiązanie jest złe. Mimo pojawiających się zastrzeżeń, dotyczących chociażby majątku lub finansowania zadania, proponowane rozwiązanie jest lepsze niż utrzymywanie dotychczasowego stanu. Stan panujący obecnie jest najgorszy z możliwych. Majątek należy bowiem do zakładów energetycznych, a utrzymanie go należy do samorządu. Taka sytuacja stwarza wiele innych problemów, związanych np. z budową dróg lub z oświetleniem. Wydaje się, że zakłady energetyczne nie mogą blokować działalności inwestycyjnej gmin. Nie mogą one zachowywać się jak monopolista. W obecnej sytuacji nie ma mechanizmów, które mogłyby blokować negatywne oddziaływanie zakładów energetycznych na gospodarkę gmin. Wprowadzając omawianą ustawę w życie, rozpoczynamy pewien proces korzystnych zmian, które zmienią złą sytuację w relacjach miedzy gminami a przedsiębiorstwami energetycznymi.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#JerzyBarzowski">W dyskusji podnoszono także argumenty, że np. małe gminy nie poradzą sobie z nową sytuacją. Mogę stwierdzić coś zupełnie przeciwnego. Na przykład miejsko-wiejska gmina, w której mieszkam, zaczyna sobie radzić z miejscowym monopolistą. W niektórych sferach można nawet mówić o przełamaniu monopolu zakładów energetycznych. Jednak doświadczenia lat ubiegłych dowodzą, że zmiana przepisów w tym zakresie jest bardzo potrzebna i oczekiwana. Przypomnę, że przed trzema laty rząd złożył deklarację, iż w ciągu roku zostanie przedstawiona Sejmowi pełna nowelizacja ustawy - Prawo energetyczne. Potwierdzenie tej obietnicy można znaleźć w biuletynach komisji. Niestety, rządowi nie udało się tego zrobić. Dlatego wydaje się, że mamy obecnie ostatnią okazję, aby rozpocząć proces zmian. Jest przecież czymś naturalnym, że gmina będąc odpowiedzialna za oświetlenie, musi jednocześnie uzyskać majątek, który umożliwi jej realizację tego zadania. Kuriozalna jest bowiem sytuacja, że gmina jest odpowiedzialna za oświetlenie, a nie ma majątku, który pozwalałby zrealizować takie zadanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#TadeuszWrona">Poseł Marian Blecharczyk zwracał uwagę na brak odpowiedzi ze strony pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#ElżbietaHibner">W omawianym przypadku postępowanie jest analogiczne, jak w przypadku postępowania wywłaszczeniowego. Chodzi o to, że jeżeli przedstawiciel Skarbu Państwa, reprezentowany przez ministra Skarbu Państwa, umorzy część swoich akcji - o wartości, która odpowiada danemu majątkowi - wówczas spółka, w naturalny sposób, powinna wyodrębnić tę część ze swojego majątku i przekazać go gminie. Jeżeli spółka nie zastosuje się jednak do dyspozycji, wówczas można wszcząć postępowanie administracyjne, zbliżone w swym charakterze do swoistego wywłaszczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#TadeuszWrona">W dyskusji nad poprawką zostały już przedstawione głosy za oraz przeciw jej przyjęciu. Udzielono również odpowiedzi na zapytania. Czy w takiej sytuacji posłowie chcą kontynuować dyskusję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#StanisławPawlak">Chcę tylko krótko odnieść się do wypowiedzi na temat sytuacji w gminach wiejskich. Głównie chcę wyrazić dezaprobatę wobec wystąpienia pani minister, która uważa, że zna się na problematyce, także pod względem technicznym. Chcę jednak stwierdzić, że tak nie jest. Proszę mi np. odpowiedzieć, w jaki sposób można rozdzielić różne instalacje na liniach wiejskich, na których umieszczono pięć różnych drutów, a na co drugim słupie znajdują się lampy? Przecież nie sposób przenieść owe lampy z odrębnym przewodem na inne, może nowe, słupy. Ponadto proszę, aby pani minister nie mówiła tutaj o żadnym lobby energetycznym, lecz o rozsądku w omawianej sprawie. Jednocześnie chciałbym przeprosić przedstawicielkę Związku Gmin Wiejskich i stwierdzić, że w gminach wiejskich na pewno więcej rozumiemy od tego rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#JerzyCzepułkowski">Chcę zapytać o konsekwencje finansowe wprowadzenia omawianej poprawki. Czy w przypadku przyjęcia poprawki, która nakłada na gminy obowiązek oświetlenia dróg, nie będziemy mieć do czynienia z taką samą sytuacją prawną i że pieniądze znajdą się w dochodach gminy, a zadanie będzie realizować państwo. Jeżeli tak jest w istocie, wówczas chciałbym dowiedzieć się, o jaką kwotę chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#ElżbietaHibner">Uwzględniając warunki w 2001 r. jest to kwota 406 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#TadeuszWrona">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos? Wobec braku zgłoszeń do dyskusji przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#TadeuszWrona">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawek Senatu, oznaczonych nr 24 i 30?</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że połączone komisje 18 głosami za, przy 7 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęły poprawki nr 24 i 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WłodzimierzPuzyna">O ile dobrze zrozumiałem intencje Senatu, poprawka nr 25 odnosi się do podstawowej kwoty, która służy do wyznaczenia wysokości subwencji oświatowej, w przeliczeniu na jednego ucznia. W Sejmie przyjęliśmy zasadę, że kwota wyjściowa, która prowadzi do określenia wysokości tak rozumianej subwencji, jest to kwota wszystkich wydatków na oświatę w 2001 r. Sposób konstruowania tej kwoty został zapisany w art. 75 omawianej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Z tych wszystkich wydatków na oświatę w 2001 r., które są wliczane do podstawy obliczania subwencji oświatowej na następne lata, wyłączono w ust. 2 dwie pozycje. Pierwszą z nich są zobowiązania wynikające z tytułu wejścia w życie ustawy - Karta Nauczyciela. Zostały one przeniesione z 2000 r. na rok 2001, a więc nie dotyczą 2001 r. Po drugie - chodzi o środki finansowe ujęte w kontraktach wojewódzkich na zadania oświatowe.</u>
          <u xml:id="u-181.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Senat zaproponował, aby w art. 75 w ust. 2 wykreślić pkt 1. Zatem zobowiązania wynikające z ustawy - Karta Nauczyciela, Senat proponuje włączyć do podstawy naliczania subwencji oświatowej na przyszłe lata. W praktyce chodzi o zwiększenie wysokości subwencji oświatowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#ElżbietaHibner">Proszę z najwyższą uwagą odnieść się do omawianej poprawki i odrzucić proponowaną zmianę. Chodzi o to, że wynikające z niej skutki finansowe dla budżetu państwa ocenia się na ponad 700 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś z posłów popiera omawianą poprawkę? Nikt nie zgłosił takiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#TadeuszWrona">W związku z tym stwierdzam, że Komisje odrzuciły poprawkę Senatu nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Poprawka Senatu, oznaczona nr 26 rozkłada na trzy lata osiągnięcie pełnego wymiaru, tzn. 25%, wpłat ze strony Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa na rzecz powiatów. Ustawa w wersji sejmowej przewiduje, że począwszy od następnego roku Agencja będzie wpłacać 25% wpływów. Intencją Senatu jest rozłożenie takiego wzrostu na 3 lata, poczynając od 10% w 2002 r., przez 15% w 2003 r. Jak wynika z brzmienia poprawki, w 2004 r. odpis na rzecz powiatów wyniesie docelowe 25%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#ElżbietaHibner">Nie widzimy potrzeby rozkładania i stopniowania wysokości wpłat. Lepiej będzie, jeżeli Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa będzie od razu wiedziała, jakie dochody powinna odprowadzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#TadeuszWrona">Zatem wnoszę, że rząd jest przeciwko przyjęciu poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#StanisławPawlak">W tej kwestii zgadzam się z panią minister. Opowiadam się przeciwko wprowadzeniu zmiany zaproponowanej przez Senat. Pamiętajmy przy tym, że udziały w podatkach, także dla powiatów, dopiero rosną. Dopiero w 2006 r. uzyskają planowane przez nas 100%. Dlatego nie może iść w parze to, że powiaty osiągają mniejsze dochody z podatków, a jednocześnie mają mniejsze wpływy z Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś z posłów jest za poprawką Senatu? Nie ma takiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje odrzuciły poprawkę nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WłodzimierzPuzyna">O ile właściwie rozumiem treść poprawki nr 27, jej intencją jest przedłużenie o dwa lata działania dodatkowej osłony gmin górniczych. Ta osłona to dodatkowy, 5-procentowy udział gmin górniczych w podatku dochodowym od osób fizycznych. Przypomnę, że gminy górnicze otrzymały taki przywilej na podstawie ustawy o restrukturyzacji górnictwa. Przywilej miał stopniowo zanikać. W poprawce można dostrzec próbę przedłużenia prawa do korzystania ze wspominanego przywileju o dalsze dwa lata. Dodajmy, że Senat przedstawił taką propozycję, mimo faktu, że okres obowiązywania ustawy jest czasowo ograniczony i kończy się przed proponowanym w poprawce terminem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#ElżbietaHibner">Przyjęcie poprawki spowoduje dodatkowe skutki finansowe dla budżetu państwa w wysokości 200 mln zł. Ponadto chcę poinformować Komisje, że dysponuję stanowiskiem gmin górniczych, które są przeciwne wprowadzeniu poprawki proponowanej przez Senat. Może to brzmieć paradoksalnie, ale gminy górnicze stoją na stanowisku, że równe rozdawnictwo pieniędzy, między wszystkie gminy górnicze, nie jest sprawiedliwe. Są bowiem gminy, które nie doznają większego uszczerbku z tytułu restrukturyzacji, a są też takie, które potrzebują znacznie większego wsparcia z budżetu państwa. Dlatego równe rozdzielenie udziału w podatkach nie rozwiązuje żadnego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś jest za omawianą poprawką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Chce tylko zwrócić uwagę, że omawiana ustawa jest aktem prawnym obowiązującym czasowo. Obowiązuje ona do końca 2002 r., z wyjątkiem niektórych tylko przepisów. W tym kontekście poprawka Senatu nie jest kompletna. Chcąc spełnić taki wymóg, poprawka powinna przedłużyć okres obowiązywania przepisów, które Senat wprowadza. Tymczasem tak się nie stało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#JózefKorpak">Chcę tylko przypomnieć, że poprawkę w tej sprawie zgłosiłem w drugim czytaniu. Senatorowie źle przepisali brzmienie mojej poprawki. Nie wiem, którzy to uczynili, ale podejrzewam, że byli to posłowie Klubu Parlamentarnego SLD, zajmujący się górnictwem. Jest to o tyle bardziej prawdopodobne, że w Senacie nie ma już senatorów Klubu Parlamentarnego AWS z województwa katowickiego. Ponadto chcę stwierdzić, że ustawa o restrukturyzacji górnictwa normowała sytuację w tym zakresie przez 4 lata. Jednak dopiero od 2000 r. gminy górnicze otrzymały wspomnianą premię. Przede wszystkim ze względu na rosnące bezrobocie oraz konieczność zagospodarowania terenów poprzemysłowych. Dlatego opowiadam się za utrzymaniem owej premii dla gmin górniczych, łącznie przez 4 lata, a więc przez taki sam okres, przez jaki obowiązywała ustawa o restrukturyzacji górnictwa. Powtórzę, że omawiany przepis został wprowadzony z opóźnieniem i zaczął być aktualny dopiero w trzecim i czwartym roku obowiązywania ustawy o restrukturyzacji górnictwa.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#JózefKorpak">W poprawce Senatu jest zawarta ułomność legislacyjna, o czym mówiono poprzednio. Niemniej jednak popieram tę poprawkę i składam wniosek o przeprowadzenie głosowania nad jej przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#TadeuszWrona">Czy mam rozumieć, że pan poseł popiera poprawkę mimo owej wątpliwości prawnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#JózefKorpak">Tak, popieram poprawkę Senatu w omawianej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#TadeuszWrona">W takiej sytuacji muszę poddać poprawkę pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem poprawki Senatu, oznaczonej nr. 27?</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 19 przeciwnych i przy braku wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę Senatu nr 27.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Istotą poprawki nr 28 jest przedłużenie istnienia rezerwy subwencji drogowej do 2005 r. Przypomnę, że w wersji sejmowej ustawa przewiduje, iż rezerwa subwencji drogowej na dokończenie inwestycji centralnych, przekazanych samorządom, będzie funkcjonować tylko w 2002 r. W późniejszych zaś latach takie inwestycje powinny być ujęte w kontraktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#ElżbietaHibner">Rząd jest przeciwny omawianej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś z posłów chce opowiedzieć się za poprawką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#StanisławKubeł">Także Związek Powiatów Polskich opowiada się przeciwko wprowadzeniu poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#TadeuszWrona">W związku z tym, że nikt z posłów nie poparł poprawki Senatu, stwierdzam, że Komisje odrzuciły poprawkę oznaczoną nr. 28.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#TadeuszWrona">Przypomnę, że poprawki nr 29–31 zostały już rozpatrzone wcześniej. Przechodzimy zatem do rozpatrzenia ostatniej poprawki, oznaczonej nr. 32.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Ostatnia poprawka wynika z potrzeby zachowania poprawności legislacyjnej. Jej przyjęcie jest konieczne. Przede wszystkim dlatego, żeby właściwe artykuły weszły w życie we właściwym momencie oraz z właściwie określonym vacatio legis. Odrzucenie poprawki spowoduje komplikacje w uruchomieniu nowego systemu finansowania samorządów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#TadeuszWrona">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu omawianej poprawki? Nikt nie zgłosił takiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły poprawkę Senatu opatrzoną nr. 32.</u>
          <u xml:id="u-203.2" who="#TadeuszWrona">Na sali jest obecny przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Czy mógłby pan zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#MichałSkwierczyński">W imieniu sekretarza stanu, Jacka Saryusz-Wolskiego pragnę stwierdzić, że przedmiot dyskutowanej regulacji prawnej nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#TadeuszWrona">Czy posłowie akceptują propozycję, aby funkcję sprawozdawcy pełnił nadal poseł Włodzimierz Puzyna? Nie ma innych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że funkcję posła sprawozdawcy Komisje powierzyły posłowi Włodzimierzowi Puzynie.</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#TadeuszWrona">W związku z wyczerpaniem porządku dziennego zamykam posiedzenie wspólne Komisji: Finansów Publicznych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>