text_structure.xml
192 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MieczysławCzerniawski">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Przedmiotem posiedzenia są opinie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie 5 części projektu budżetu na 1999 r., dotyczących Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu oraz Krajowego Biura Wyborczego. Ponadto omówimy poz. 43 rezerw celowych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MieczysławCzerniawski">Proponuję, abyśmy w odniesieniu do wszystkich tych części zastosowali ten sam sposób procedowania. Opinię Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich zreferuje poseł reprezentujący tę Komisję, po czym razem z panem posłem Andrzejem Wielowieyskim przedstawimy koreferaty. Następnie posłowie będą mogli zadawać pytania i wyrażać własne opinie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MieczysławCzerniawski">Proszę, aby pan poseł Roman Rutkowski przedstawił opinię Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich dotyczącą projektów budżetu w części 01 - Kancelaria Prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RomanRutkowski">W imieniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich mam obowiązek, a zarazem zaszczyt przedstawić opinię nr 31 odnośnie do budżetu Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Komisja rozpatrywała tę część w dniach 18–19 listopada br. w trakcie tych posiedzeń zapoznała się ze stanowiskami:</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#RomanRutkowski">- Komisji Obrony Narodowej, która pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Biura Bezpieczeństwa Narodowego,</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#RomanRutkowski">- Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka odnośnie do projektu budżetu Krajowej Rady Sądownictwa - w tym przypadku opinia była także pozytywna,</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#RomanRutkowski">- Komisji Kultury i Środków Przekazu w sprawie przewidzianej w rozdziale 9995 dotacji dla Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa; dotacja w wysokości 40 mln zł została uznana za zasadną.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#RomanRutkowski">Po wnikliwym rozpatrzeniu projektu budżetu, członkowie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich większością głosów zaopiniowali go pozytywnie. Jednocześnie Komisja poleca uwadze Komisji Finansów Publicznych zakładany wzrost wynagrodzeń pracowników Kancelarii Prezydenta RP, ponad dwukrotnie wyższy od ustalonego przez ministra finansów dla sfery budżetowej na 1999 r. Po wyjaśnieniach złożonych przez przedstawicieli Kancelarii uznaliśmy, że częściowo jest on uzasadniony.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#RomanRutkowski">Zgłoszony został wniosek, zbieżny z wnioskiem Komisji Finansów Publicznych o dokonanie analizy wzrostu wynagrodzeń w urzędach naczelnych organów władzy. Zdaniem Komisji, którą reprezentuję, wskazane jest bowiem dostosowanie wzrostu środków przeznaczonych na wynagrodzenia pracowników Kancelarii Prezydenta RP do poziomu odpowiadającemu wzrostowi wynagrodzeń w tych urzędach.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#RomanRutkowski">Proponujemy także rozważyć, czy nie należałoby ustalić maksymalnie dopuszczalnego wskaźnika wzrostu wydatków na zakupy towarów i usług oraz wydatków inwestycyjnych ze względu na szczególną konieczność przestrzegania dyscypliny budżetowej. Każdy, kto choć pobieżnie zapoznał się z projektem budżetu Kancelarii Prezydenta RP zauważy, że zakładany wzrost wydatków znacznie przekracza przewidywany poziom inflacji. Gdyby Komisja Finansów Publicznych ustaliła wskaźnik wzrostu wydatków, to wówczas - naszym zdaniem - należałoby skorygować niektóre kwoty ujęte w paragrafach, wymienionych w opinii Komisji. Pomimo tych wątpliwości Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich pozytywnie zaopiniowała część 01 projektu budżetu na 1999 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MieczysławCzerniawski">Proszę, aby pan poseł Andrzej Wielowieyski zaprezentował swój koreferat do tej części projektu budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejWielowieyski">Stoimy wobec bardzo poważnego problemu, bowiem mamy do czynienia z częściami pozarządowymi, które przede wszystkim nasza Komisja, z pomocą innych komisji sejmowych, jest w stanie względnie skutecznie kontrolować, zapewnić dyscyplinę budżetową, ocenić i skorygować proporcje zachodzące pomiędzy zadaniami a przewidzianymi na ich realizację wydatkami. Wynika stąd duża odpowiedzialność. Dobrze się stało, że na jednym posiedzeniu omawiamy projekty budżetów trzech kancelarii, gdyż - jak sądzę - powinniśmy się kierować przy ich ocenie podobnymi kryteriami, jeśli nie takimi samymi, gdyż sprawy i problemy są porównywalne.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejWielowieyski">Rozpatrując projekt budżetu na 1998 r. natrafiliśmy na problem, bowiem wówczas wchodziła w życie konstytucja, która zmieniała wzajemny układ władz wykonawczych. Nie wiedzieliśmy, czy Kancelaria Prezydenta RP działać będzie tak samo jak w poprzednich latach, czy nieco inaczej. W moim przekonaniu, aczkolwiek subiektywnym, niemniej jednak opartym na pewnych zasadniczych przesłankach, dzisiaj nie mamy takiego problemu.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejWielowieyski">W ub.r. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich słusznie wystąpiła do marszałka Sejmu, żeby wyjaśnił kwestie ustrojowe, gdyż nie posłowie, dyskutując nad poszczególnymi pozycjami budżetu, mają decydować o kształcie ustrojowym państwa. Powinni zrobić to inni, byś może z naszym udziałem, ale nie jest to nasze zadanie.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejWielowieyski">Były podejmowane dyskusje przez rząd i prezydenta co do zakresu kompetencji i to jest sprawa tych wyższych organów. Uważam, że sprawy, które dotąd nie zostały uzgodnione, nie będą szybko wyjaśnione, z uwagi na wzajemny układ władz i możliwości prezydenta zawetowania pewnych propozycji. Tutaj nie mamy wiele do powiedzenia, a zatem co powinniśmy zrobić.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejWielowieyski">Powinniśmy wyjść z założenia, że kancelarie parlamentarne oraz Kancelaria Prezydenta RP muszą działać dobrze, sprawnie i sprostać nowym wyzwaniom, ale z jednym zastrzeżeniem, iż tak będą działać w ramach pewnego porządku budżetowego, dyscypliny, pewnych ogólnych zasad, które stosujemy w odniesieniu do wszystkich części budżetowych.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejWielowieyski">Znaleźliśmy się w niełatwej sytuacji, gdyż Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich dokonała tylko ogólnej oceny. Brałem udział, jako koreferent, w dyskusjach toczących się na forum tej Komisji z udziałem przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP. Wiele spraw zostało wyjaśnionych, a w każdym razie lepiej naświetlonych niż w ogólnej informacji o projekcie budżetu. Niemniej jednak Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich postawiła nas w sytuacji niełatwej, gdyż w swojej opinii nie zawarła konkretnych wniosków, jedynie stwierdziła, że zaniepokoił ją zakładany wysoki wzrost wynagrodzeń. Wolała nie dotykać tej kwestii, licząc na to, że wyjaśni ją Komisja Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AndrzejWielowieyski">Także w sprawie planowanych wydatków na zakupy towarów i usług oraz wydatków inwestycyjnych, Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zaproponowała, abyśmy ustalili jakiś limit i odpowiednio skorygowali pozycje wymienione w opinii.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AndrzejWielowieyski">Taką metodę można usprawiedliwić tym, że łatwiej jest dokonać szczegółowej analizy budżetów Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu, gdyż dysponujemy szczegółowymi wykazami, zwłaszcza planowanych wydatków rzeczowych. Kancelaria Prezydenta RP nie przedstawiła nam materiału, na podstawie którego moglibyśmy dokonać szybko wnikliwej analizy. Jest pod tym względem bardzo powściągliwa i nawet nie podała nam wydatków w rozbiciu na paragrafy. Ogromnie trudno jest wydostać od niej spis inwestycji.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AndrzejWielowieyski">Nie oznacza to, że coś zamierza ukryć, bo na naszą prośbę dostarcza nam dodatkowe materiały. Od 6 lat zajmuję się tą częścią budżetową i spotykam się z tym samym sposobem jej prezentacji, to znaczy Kancelaria Prezydenta stara się jak najmniej mówić o tym, co robi.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AndrzejWielowieyski">Jest to trochę uzasadnione tym, że głowa państwa ma jakieś szczególne zadania. Kancelaria Prezydenta RP nie czuje się zobowiązana, by tak jak Kancelaria Sejmu, czy Kancelaria Senatu, poinformować nas np., że ma zamiar wymienić okna, zakupić kilka komputerów, a my każdej pozycji przyglądamy się nieomal przez lupę.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#AndrzejWielowieyski">Przedstawiam Komisji propozycję rozwiązania problemu, który postawiła przed nami Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich. Moja propozycja w zakresie wynagrodzeń jest następująca.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#AndrzejWielowieyski">Zakładany wzrost wynagrodzeń w Kancelarii Prezydenta RP jest rzeczywiście wysoki. Wskaźnik wzrostu wynosi 122%, czyli płace wzrosną prawie 12% ponad inflację, przy dużej stabilności załogi, gdyż w tym roku jest zatrudnionych 250 pracowników, a zakłada się, iż zatrudnienie wzrośnie o 2%.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#AndrzejWielowieyski">Powtarzam raz jeszcze, że dobrze się stało, iż na dzisiejszym posiedzeniu rozpatrujemy budżety trzech kancelarii. Proponuję bowiem, by w odniesieniu do planowanego wzrostu płac, zastosować w każdym przypadku te same kryteria. W moim przekonaniu, jeśli podejmiemy w tym zakresie jakąś decyzję przy rozpatrywaniu budżetu jednej z tych kancelarii, to powinniśmy ją rozciągnąć na pozostałe dwa budżety.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#AndrzejWielowieyski">Od razu zastrzegam, że wprowadzam do swoich obliczeń niewielki wyjątek od tej reguły, gdyż proponuję, aby wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w Kancelarii Senatu był o jeden punkt procentowy wyższy z tego względu, że poziom wynagrodzeń legislatorów oraz sekretarzy komisji senackich jest o jedną kategorię niższy niż w komisjach sejmowych. U nas wynagrodzenia legislatorów kształtują się w granicach 3.800 do 4.100 zł, natomiast legislatorzy zatrudnieni w Kancelarii Senatu otrzymują 3.600 do 3.700 zł. Mniej więcej taka sama różnica występuje pomiędzy płacami sekretarzy sejmowych i senackich komisji. Uważam, iż jest to niesłuszne, gdyż pracownicy zatrudnieni w Kancelarii Senatu mają podobne zadania i kwalifikacje. Wprawdzie natężenie prac legislacyjnych Kancelarii Senatu jest mniejsze niż Kancelarii Sejmu, ale też w tamtej kancelarii zatrudnionych jest relatywnie mniej legislatorów.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#AndrzejWielowieyski">Uważam, że punktem wyjścia powinna być zasada powściągliwości, ale nie ma to nic wspólnego z niechęcią do wydatków materialnych Kancelarii Prezydenta RP. Proponuję przyjąć, iż te wydatki wzrosną w 1999 r. o 10%, czyli powyżej prognozowanego wskaźnika inflacji.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#AndrzejWielowieyski">Po dyskusjach, które toczyły się na forum Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich stwierdzam, że kontakty z NATO i wynikające z integracji z Unią Europejską, spowodują zwiększenie zadań Kancelarii Prezydenta RP. Dlatego proponuję z tego tytułu zwiększyć wydatki o 1 mln zł. Należy także wziąć pod uwagę, że Belweder i Pałac Namiestnikowski wymagają remontu i w związku z tym proponuję dodać jeszcze 1 mln zł.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#AndrzejWielowieyski">Rachunek przedstawia się w sposób następujący. Kancelaria Prezydenta RP w 1998 r. przeznaczyła 12.022 tys. zł na wydatki materialne. Wzrost tych wydatków o 10% plus 2 pozycje po 1 mln zł, dają w sumie 15.224 tys. zł, czyli w stosunku do założonej przez Kancelarię kwoty 16.320 tys. zł, zaoszczędzilibyśmy 1.096 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o zaplanowane wydatki na inwestycje, to pod tym względem istnieje pewna dowolność - można podjąć przedsięwzięcia na większą lub mniejszą skalę, lub w ogóle odstąpić od remontów czy nowych inwestycji. Proponuję zwiększyć te wydatki, w porównaniu do 1998 r. o 10%.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#AndrzejWielowieyski">Omówię teraz wydatki na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Także w tym przypadku planowany wzrost płac wynosi ponad 20% poziomu z 1998 r. Proponuję, aby przewidziany na przyszły rok fundusz wynagrodzeń zwiększyć o 10,5% oraz dodać 2% rezerwę w związku z wysokimi kwalifikacjami wojskowych. W sumie fundusz wynagrodzeń wyniósłby 2.234 tys. zł, a zatem można byłoby zaoszczędzić 432 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję, aby przyjąć bez zmian zaplanowane wydatki na współpracę naukowo-techniczną z zagranicą. Wprawdzie zakładany jest wysoki wzrost tych wydatków - nominalnie o 28,4% realnie o 20% - to jednak jest to uzasadnione działalnością prezydenta w ramach kontaktów z NATO i z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#AndrzejWielowieyski">Nie zaproponowałem też zmniejszenia wydatków na odznaczenia państwowe. Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP wyjaśniali, iż zakładany wzrost tych wydatków o 13,8% jest spowodowany tym, że prezydent przyzna w 1999 r. nieco więcej odznaczeń niż w tym roku - ma do tego prawo, a ponadto nadszarpnięte zostały zapasy odznaczeń i trzeba je odbudować.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#AndrzejWielowieyski">Wydatki materialne Krajowej Rady Sądownictwa budzą pewne wątpliwości. Chętnie obniżyłbym je o 130 tys. zł, ograniczając ich wzrost do 15%, ale zostaliśmy poinformowani, że Krajowa Rada Sądownictwa zamierza zorganizować dużą naradę międzynarodową, z udziałem podobnych organów sędziowskich funkcjonujących w innych krajach. W związku z tym nie zgłaszam żadnej propozycji.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#AndrzejWielowieyski">Przejdę teraz do omówienia sprawy, która wzbudza dużo emocji. Chodzi o kwotę 40 mln zł na renowację zabytków Krakowa. Tradycyjnie wydatki na ten cel zostały umieszczone w budżecie Kancelarii Prezydenta RP, aczkolwiek nie mają one nic wspólnego z działalnością tej Kancelarii.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#AndrzejWielowieyski">Osobiście jestem przekonany, że dobrze się stało, iż w ciągu ostatnich 6 lat wydaliśmy na renowację zabytków Krakowa ponad 200 mln zł. Kraków jest jedną ze stolic kulturalnych Europy. Swego czasu zorganizowałem w tym mieście spotkanie międzynarodowe i mogę powiedzieć, że warto było pokazać Kraków. Można było być z niego dumnym.</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#AndrzejWielowieyski">Zwracam jednak uwagę na to, że w ciągu ostatniej dekady, większość środków przeznaczonych na kulturę pochłania odbudowa Teatru Narodowego i renowacja zabytków Krakowa, natomiast inne województwa nie dostały nic, albo prawie nic. Komisja Kultury i Środków Przekazu - mówił o tym pan poseł Roman Rutkowski - zgodziła się, aby w przyszłym roku na renowację zabytków Krakowa przeznaczyć 40 mln zł. Otóż ja stawiam znak zapytania.</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#AndrzejWielowieyski">Przede wszystkim proponuję, aby wydatki na renowację zabytków Krakowa utrzymać na poziomie z 1998 r. Chętnie bym je obniżył, ale biorę pod uwagę fakt, że zbliża się 2000 r., który dla Krakowa będzie rokiem rocznicowym. Z tego powodu odbędą się w tym mieście różne uroczystości, więc postarajmy się o to, aby wypadło ono jak najlepiej.</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#AndrzejWielowieyski">Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że za te pieniądze będzie można w Krakowie odnowić elewację jakiegoś kościółka, czy wyremontować jeszcze jeden pałacyk, podczas gdy w pozostałych województwach niszczeją zabytki, ponieważ od wielu lat nic nie przeznaczaliśmy na ich renowację. O tym problemie przypomniałem przedstawicielom Komisji Kultury i Środków Przekazu, którzy byli obecni na posiedzeniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Teraz ten problem stawiam przed Komisją Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-4.27" who="#AndrzejWielowieyski">Jestem pod dużym naciskiem posłów z różnych partii i ugrupowań, którzy bronią interesów Krakowa. Dobrze ich rozumiem, natomiast uważam, iż decyzja, aby Kraków otrzymał całą kwotę, byłaby niesprawiedliwa i niesłuszna.</u>
<u xml:id="u-4.28" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję także obniżyć w rozdziale 9995 planowane wydatki płacowe oraz wydatki ujęte w innych paragrafach, stosując odpowiednio wskaźniki wzrostu 10,5% i 10%. W ten sposób dokonamy pewnych oszczędności.</u>
<u xml:id="u-4.29" who="#AndrzejWielowieyski">Przejdę teraz do ostatniej pozycji wydatków, ujętych w rozdziale 9997 - Gospodarstwo pomocnicze. Każdego roku jest to „kość niezgody”, gdyż Kancelaria Prezydenta RP broni ustalonego przez siebie poziomu wydatków na pałacyki i domy wypoczynkowe, starając się dobrze je wyposażyć. W projekcie budżetu zakłada się wzrost wydatków o prawie 20%, w sytuacji gdy dwa duże obiekty - jeden w Otwocku, a drugi w Zakopanem - zostały przekazane innym podmiotom.</u>
<u xml:id="u-4.30" who="#AndrzejWielowieyski">Początkowo proponowałem, aby ograniczyć wzrost wydatków do 10%, ale wziąłem pod uwagę, że Kancelaria uruchomi w przyszłym roku garaże i warsztaty na Augustówce, co niewątpliwie zwiększy jej wydatki. Kancelaria, na moją prośbę, dostarczyła dokładne obliczenia, z których wynika, że koszty uruchomienia i eksploatacji garaży i warsztatów w Augustówce oraz zagospodarowania domu w Klarysewie, wyniosą ponad 900 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.31" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję obniżyć te wydatki o połowę dlatego, że garaże i warsztaty nie są jeszcze gotowe do eksploatacji, a zatem najprawdopodobniej dopiero od połowy 1999 r. będą ponoszone wydatki na ich eksploatację. W związku z tym proponuję tylko częściowo uwzględnić propozycję Kancelarii Prezydenta RP i dokonać pewnych oszczędności.</u>
<u xml:id="u-4.32" who="#AndrzejWielowieyski">Jeżeli podsumujemy proponowane przeze mnie oszczędności w poszczególnych rozdziałach, to otrzymamy kwotę 2.748 tys. zł, nie licząc 7 mln zł na zabytki. Uważam, że tę kwotę mogłaby zagospodarować Komisja Kultury i Środków Przekazu, lub sami rozważymy, którym województwom przyznamy środki na renowację zabytków.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MieczysławCzerniawski">Słusznie pan poseł Andrzej Wielowieyski powiedział, że nareszcie o budżecie kancelarii Prezydenta RP mówimy w sposób rzeczowy. Nie powtarzamy scenariusza z ub.r., kiedy to do merytorycznych tez wplątaliśmy politykę. Uważam, że wprowadzenie elementu konstytucyjności funkcji prezydenta było nie do końca uzasadnione - tak to określam.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#MieczysławCzerniawski">Cieszę się, że pan poseł Andrzej Wielowieyski, podobnie jak w latach poprzednich, bardzo szczegółowo przeanalizował projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Nie będę powtarzał liczb, które wymienił pan poseł, natomiast w swoim wystąpieniu odniosę się do kilku kwestii.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#MieczysławCzerniawski">Otóż od woli decyzji Komisji zależeć będzie, czy zastosujemy te same parametry w odniesieniu do wszystkich naczelnych organów państwa, w tym Sejmu, Senatu i Prezydenta RP, Najwyższej Izby Kontroli itd., czy uznamy, że są organy, w stosunku do których powinniśmy zastosować pewne odstępstwa od limitów ustalonych przez Ministerstwo Finansów, choćby w zakresie realnego wzrostu wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#MieczysławCzerniawski">Jeszcze raz podkreślam, że jest to suwerenna decyzja Komisji a następnie Sejmu, niemniej jednak chciałbym podjąć polemikę w związku z panującymi niepodzielnie mitami. Rozpowszechniana jest opinia, że pracownicy Kancelarii Premiera RP są najlepiej uposażeni na tle innych urzędników zatrudnionych w urzędach naczelnych organów. Proszę, aby państwo zechcieli spojrzeć do tabeli zamieszczonej w materiale zatytułowanym „Uwagi do projektu budżetu”. Obrazuje ona wzrost udziału płacowych wydatków w PKB, w porównaniu z ustawą budżetową na 1998 r. Kancelaria Prezydenta RP plasuje się na trzecim miejscu od końca.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#MieczysławCzerniawski">Wydatki ogółem Kancelarii Prezydenta RP kształtują się na podobnym poziomie, jak wydatki Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu, a więc nie ma pod tym względem rażących różnic.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#MieczysławCzerniawski">Minął rok, w którym prezydent sprawował funkcję głowy państwa pod rządami nowej konstytucji. Mamy nowe doświadczenia, a także zarysował się obraz, jak głowa państwa może kreować politykę wewnętrzną i zagraniczną, reprezentując obywateli Rzeczypospolitej Polskiej oraz jak wypełnia obowiązki nałożone konstytucją. Sądzę, że już nie musimy toczyć sporów, czy prezydent ma tylko urzędować w pałacu, czy także promować Polskę, kształtować określoną politykę zagraniczną itd. Cieszę się, że pod tym względem poglądy pana posła Andrzeja Wielowieyskiego i moje są zbieżne, natomiast odniosę się do dwóch propozycji pana posła.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#MieczysławCzerniawski">Alternatywa jest następująca. Albo uznamy, iż projekty budżetów Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i Kancelarii Prezydenta RP zostały właściwie przygotowane i co najwyżej można dokonać drobnych korekt przed ich przyjęciem, albo przyjmiemy propozycję pana posła Andrzeja Wielowieyskiego ze świadomością, jakie mogą być ich skutki.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#MieczysławCzerniawski">Otrzymałem materiał zatytułowany „Informacja o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i w jednostkach pozarządowych w latach 1997-1999 (plan)”. Zaprezentuję państwu dane zawarte w tabeli zatytułowanej „Dynamika realna wzrostu średniego wynagrodzenia miesięcznego brutto w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i jednostkach pozarządowych w latach 1997-1999 (plan)”.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#MieczysławCzerniawski">Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, planowany wzrost, w porównaniu do 1998 r., w odniesieniu do: pracowników ogółem wynosi 5,1%, w odniesieniu do pracowników cywilnych - 6,2% i w odniesieniu do kierowniczych stanowisk państwowych 4,7%.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#MieczysławCzerniawski">Kancelaria Prezydenta RP, planowany wzrost, w porównaniu do 1998 r., w odniesieniu do: pracowników ogółem wynosi 9,9%, ale w odniesieniu do pracowników cywilnych tylko 1,8%, a w odniesieniu do kierowniczych stanowisk państwowych 1,8%.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#MieczysławCzerniawski">Kancelaria Sejmu z marszałkami, planowany wzrost, w porównaniu do 1998 r., w odniesieniu do: pracowników ogółem wynosi 4,3%, pracowników cywilnych - 4,5% i kierowniczych stanowisk 2,7%.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#MieczysławCzerniawski">Średnie wynagrodzenie brutto pracowników cywilnych w 1998 r., w porównaniu do 1997 r., spadło w Kancelarii Prezydenta RP o 16,2%, a w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o 1,7%. Natomiast wzrost średniego wynagrodzenia brutto pracowników cywilnych odnotowano w: Kancelarii Sejmu z marszałkami o 5,1%, Kancelarii Senatu - 3,2%, Najwyższej Izbie Kontroli - 3,1%, Sądzie Najwyższym - 6,7%, Naczelnym Sądzie Administracyjnym - 1%, Rzecznika Praw Obywatelskich - 4%, Trybunale Konstytucyjnym - 4,5%, Krajowym Biurze Wyborczym- 2,2%, Państwowej Inspekcji Pracy - 0,1%, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji - 5.4%.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#MieczysławCzerniawski">Średnie wynagrodzenie brutto pracowników cywilnych planowane na 1999 r., w porównaniu z 1998 r. wzrośnie o: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - 6,2%, Kancelarii Prezydenta RP - 1,8%, Kancelaria Sejmu z marszałkami - 4,8%, Kancelaria Senatu - nie ma danych, Najwyższa Izba Kontroli - 2,9%, Sąd Najwyższy - 12,2%, Naczelny Sąd Administracyjny - 2,9%, Rzecznik Prac Obywatelskich - 7,7%, Trybunał Konstytucyjny - 5,1%, Krajowe Biuro Wyborcze - 2,4%.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#MieczysławCzerniawski">Realny spadek średniego wynagrodzenia miesięcznego zakładany jest w: Państwowej Inspekcji Pracy o 0,3% i Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji o 3,4%.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#MieczysławCzerniawski">Średnie wynagrodzenie brutto osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, planowane na 1999 r., w porównaniu z 1998 r. wzrośnie w: Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o 4,7%, Kancelarii Prezydenta RP - 1,8%, Kancelarii Sejmu z marszałkami - 2,7%, Kancelarii Senatu - nie ma danych, Najwyższej Izbie Kontroli - 8,8%, Naczelnym Sądzie Administracyjnym - 12,3%, u Rzecznika Praw Obywatelskich - 2,2%, Trybunale Konstytucyjnym - 0,9%, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji - 22,6%. Tylko w Krajowym Biurze Wyborczym i Państwowej Inspekcji Pracy planowany jest realny spadek wynagrodzeń odpowiednio 1,4% i 5,7%.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#MieczysławCzerniawski">W osobnej tabeli podane zostały średnie wynagrodzenia miesięczne brutto w kwotach. W 1999 r. mają one wynieść w: Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - 2.832 zł, Kancelarii Prezydenta RP - 3.050 zł, Kancelarii Sejmu z marszałkami - 3.242 zł, Najwyższej Izbie Kontroli - 4.547 zł, Sądzie Najwyższym - 2.402 zł, Naczelnym Sodzie Administracyjnym - 2.212 zł, u Rzecznika Praw Obywatelskich - 3.428 zł, Trybunale Konstytucyjnym - 3.567 zł, Krajowym Biurze Wyborczym - 2.573 zł., Państwowej Inspekcji Pracy - 3.028 zł, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji - 3,165 zł, u Generalny Inspektor Danych Osobowych - 4.197 zł.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#MieczysławCzerniawski">Podam jeszcze dane dotyczące planowanego średniego wynagrodzenia miesięcznego brutto na kierowniczych stanowiskach państwowych: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - 9.877 zł, Kancelaria Prezydenta RP - 8.267 zł, Kancelaria Sejmu z marszałkami - 12.321 zł, Najwyższa Izba Kontroli - 11.883 zł, Najwyższy Sąd Administracyjny - 12.417 zł, Rzecznik praw Obywatelskich - 11.042 zł, Trybunał Konstytucyjny - 13.042 zł, Krajowe Biuro Wyborcze - 9.150 zł, Krajowa Inspekcja Pracy - 7.500 zł, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - 12.759 zł, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych - 8.667 zł.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#MieczysławCzerniawski">Z tych danych wynika, że niższe średnie wynagrodzenie miesięczne brutto, od wynagrodzenia na kierowniczych stanowiskach państwowych, zaplanowane w Kancelarii Prezydenta RP, występuje tylko w jednej pozycji dotyczącej Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#MieczysławCzerniawski">Nie chciałbym używać niestosownym określeń, ani też składać niewłaściwych propozycji. Przedstawiłem państwu analizę, z której - jak sądzę - wynika dobitnie, iż nie jest prawdą, że Kancelaria Prezydenta RP jest forowana na tle innych naczelnych organów państwa. Można się przekonać, że zachodzą wręcz odwrotne relacje.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#MieczysławCzerniawski">W świetle powyższych analiz stawiam wniosek o zachowanie wzrostu płac w Kancelarii Prezydenta RP na takim poziomie, jaki został zaproponowany przez tę Kancelarię. Taki sam wniosek złożę w stosownym czasie w odniesieniu do Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#MieczysławCzerniawski">Wskaźnik wzrostu płac taki jaki proponuje Kancelaria Prezydenta RP, pozwoli na pewne zniwelowanie skutków polityki płacowej, zastosowanej wobec tej Kancelarii w 1998 r. Ponadto chcę zauważyć, że zakładanego funduszu wynagrodzeń nie pochłoną wyłącznie wynagrodzenia. Pan poseł Andrzej Wielowieyski wspomniał już, iż w 1999 r. odejdzie z Kancelarii ok. 70 pracowników, którzy byli mianowani jeszcze przez prezydenta Lecha Wałęsę. Wiem, że niektórzy z nich oczekują, że płacić się im będzie przez 9 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#MieczysławCzerniawski">Sądzę, że pan minister Edward Szymański poinformuje Komisję, jaka jest struktura zatrudnienia. Sądzę, że 90% pracowników zatrudnionych w Kancelarii to są pracownicy merytoryczni. Zgadzam się z panem posłem Andrzejem Wielowieyskim, że dla legislatorów zatrudnionych w Kancelarii Sejmu i Senatu nie powinniśmy żałować pieniędzy, gdyż wiemy, jakie trafiają do nas projekty ustaw i często obawiamy się, że uchwaliliśmy ułomne przepisy prawne. Chcę podkreślić, że proces legislacyjny nie kończy się w parlamencie i jego dalszy ciąg jest w Kancelarii Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#MieczysławCzerniawski">Przejdę teraz do wydatków majątkowych, ale skupię się na wydatkach inwestycyjnych. Oczywiście można przyjąć propozycję pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, ale chcę przypomnieć, że dokonaliśmy radykalnego obniżenia wydatków inwestycyjnych, zaplanowanych w budżecie Kancelarii Prezydenta RP na 1998 r. Praktycznie zahamowaliśmy budowę garaży na Augustówce, spowolniliśmy remont Belwederu i niewielkie środki przeznaczyliśmy na adaptację Pałacu Namiestnikowskiego. Kto był w tym pałacu to wie, że jego skrzydła nie nadają się na siedzibę Kancelarii Prezydenta RP. Chcę także przypomnieć, że Belweder, to nie jest tylko obiekt prezydenta. Jest to obiekt reprezentacyjny Rzeczpospolitej Polskiej, z którego korzysta premier, prezydent i inne naczelne instytucje. Mamy do wyboru: albo szybko ukończyć remont Belwederu, albo wynajmować w najdroższych warszawskich hotelach apartamenty dla znakomitych gości zagranicznych, łącznie z głowami państwa i ponosić z tego tytułu wysokie koszty.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#MieczysławCzerniawski">Budowa garaży na Augustówce obrosła już historią, której nie będą przypominał. Można również nie rozpocząć remontu budynku przy ul. Frascati, gdzie oprócz Kancelarii Prezydenta RP mieści się także Kancelaria Senatu.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#MieczysławCzerniawski">Proponuję utrzymać wydatki inwestycyjne na poziomie zaplanowanym przez Kancelarię Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#MieczysławCzerniawski">Odniosę się jeszcze do kwoty 40 mln na renowację zabytków Krakowa. Bardzo wnikliwie zapoznałem się z opinią Komisji Kultury i Środków Przekazu i w pełni ją podzielam.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#MieczysławCzerniawski">Podczas obrad Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich pojawił się wniosek, aby środki przeznaczone na renowację zabytków Krakowa umieścić w budżecie ministra kultury i sztuki. Przeważyły argumenty za pozostawieniem ich w budżecie Kancelarii Prezydenta RP, gdyż były to argumenty w pełni uzasadnione. Kraków zaświadcza o naszej chlubnej przeszłości, a ponieważ zbliża się 2000 rok i przewidziane z tym drugim millenium obchody, a więc trzeba liczyć inaczej, niż to zaproponował pan poseł Andrzej Wielowieyski, a mianowicie, co trzeba zakończyć do tego czasu, i ile to będzie kosztowało.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#MieczysławCzerniawski">Składam więc wniosek o pozostawienie 40 mln zł w Kancelarii Prezydenta RP i przeznaczenie tej kwoty na renowację zabytków Krakowa. Myślę, że Kraków, zwłaszcza przed drugim millenium w pełni na to zasługuje. Boleję, że z tych środków nie skorzysta moje rodzinne, ponad tysiącletnie miasto Łomża, ale nie ma odwagi porównywać Łomży z Krakowem.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HenrykGoryszewski">Zanim przejdziemy do dyskusji, chcę poczynić następującą uwagę. Przez rok wspólnej pracy w Komisji Finansów Publicznych udało nam się uniknąć jakichkolwiek konfliktów politycznych. Widziałem, jak podczas wczorajszego dramatycznego wieczoru rozkładały się głosy posłów. Tak samo głosowali posłowie z AWS i SLD, związani ze związkami zawodowymi, tacy, którzy o drugich nie mówią inaczej niż „komuch” i „solidaruch” i nie podają sobie wzajemnie rąk.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#HenrykGoryszewski">Za moją propozycją głosowali posłowie z AWS, UW i SLD. W decydujących momentach potrafiliśmy myśleć kategoriami państwa, a nie kategoriami interesów partyjnych. Dlatego proszę o bezemocjonalną dyskusję na temat budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Wszelkiego rodzaju emocje rodzą słowa, które będą nam utrudniały pracę.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#HenrykGoryszewski">W mijającym roku zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy dla Polski i np. uchwaliliśmy bardzo trudną ustawę o źródłach finansowania samorządów. Wprawdzie ustawa ta będzie obowiązywała tylko przez dwa lata, ale mam nadzieję, że jeszcze w tej kadencji uchwalimy na stałe taką ustawę. Natomiast ustawa o finansach publicznych jest fundamentalna i po latach docenimy nasz wkład do budowy stabilnej III Rzeczpospolitej. Nikt nie zabierze Pałacu Namiestnikowskiego ze sobą. Byłem w ścisłym sztabie politycznym prezydenta Lecha Wałęsy. Prezydent odszedł, ale pałac zostawił. Rozmawiałem z obecnym prezydentem, który miał odwagę powiedzieć - nie nadużyję poufności rozmowy z Prezydentem Rzeczpospolitej, gdy tę rozmowę powtórzę - „popełniłem błąd jako przywódca SLD, gdyż zmniejszaliśmy wydatki na adaptację Pałacu”. Za dwa lata w tym Płacu może być inny prezydent, a za 7 lat na pewno będzie inny prezydent. Inne jest znaczenie wydatków bieżących i trudno się dziwić temu, że niejeden z nas pomyślał, iż to nie są nasi, więc im nie damy - damy swoim. Sądzę, że gdyby przewodniczący Komisji Finansów Publicznych miał odwagę do końca zrobić rachunek sumienia, to musiałby powtórzyć za św. Franciszkiem Ksawerym, że nic nie jest mniej pewne niż czystość własnych intencji, ale w przypadku wydatków inwestycyjnych, budujemy coś, co służyć będzie Polsce - każdemu kolejnemu prezydentowi.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#HenrykGoryszewski">Nie sądzę, abym za dwa lata pracował w kampanii wyborczej prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, wierząc, że będzie inny obywatel Rzeczpospolitej na tym miejscu. Niezależnie jednak od tego, czy będzie to prezydent „z lewej strony” czy „z prawej strony”, to będzie to mój prezydent, z bardzo prostej przyczyny, ponieważ ja jestem Polakiem i szanuję Polaków. Będę zwolennikiem demokracji parlamentarnej, powtórzę to, co powiedziałem w TV w dwa dni po wyborze Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego: szanuję każdy wybór, również te wybory Polaków, w których ja przegrywam. Nie można być demokratą tylko w jedną stronę. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekWagner">Apel pana przewodniczącego, aby nie wprowadzać polityki do pieniędzy, zapadł mi głęboko w serce. Jako poseł, który dopiero stawia pierwsze kroki w parlamencie, kieruję pytanie do pana przewodniczącego, poprzedzone krótkim wprowadzeniem.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarekWagner">Sądziłem, że poseł wyznaczony przez Komisję na koreferenta, robi dokładną analizę danej części budżetu dla Komisji Finansów Publicznych i oczywiście uczestniczy w posiedzeniu Komisji, która opiniuje tę część. Z informacji, które do mnie dotarły wynika, że pan poseł Andrzej Wielowieyski zrobił głęboką analizę budżetów trzech kancelarii, z wnioskami i te informacje przedstawił Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MarekWagner">Mówiąc inaczej, zanim ta Komisja zaopiniowała budżety trzech kancelarii, zapoznała się z ocenami pana posła Andrzeja Wielowieyskiego - jego osobistymi ocenami, bowiem nie zostały one poddane weryfikacji Komisji Finansów Publicznych. Komisja ta nie wyraziła swojego stanowiska, czy zgadza się z opiniami pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, czy nie.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MarekWagner">Dzisiaj usłyszeliśmy dwa koreferaty, bowiem drugi koreferat przedstawił pan poseł Mieczysław Czerniawski. Zwykle tak bywa, że prawda leży po środku. Najprawdopodobniej tak samo jest w tym przypadku, albo prawda leży bliżej ocen zaprezentowanych przez pana posła Mieczysława Czerniawskiego, albo bliżej ocen pana posła Anrzeja Wielowieyskiego.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#MarekWagner">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich wysłuchała tylko jednego stanowiska. Już sam ten fakt - moim zdaniem - spowodował, że jej opinia jest niesuwerenna. Nawet gdyby członkowie tej Komisji zaprzeczyli i powiedzieli, że w ogóle nie brali pod uwagę tego o czym mówił pan poseł Andrzej Wielowieyski, to zupełnie normalne jest, że nawet mimo woli jego opinie zapadły w świadomość tych posłów.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#MarekWagner">Moje pytanie nie jest natury politycznej lecz etycznej. Czy pan poseł Andrzej Wielowieyski miał upoważnienie pana przewodniczącego do tego, aby na forum Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich przedstawić własną opinię?</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#MarekWagner">Jeżeli koreferent danej części budżetowej, z ramienia Komisji Finansów Publicznych, ma obowiązek przedstawić analizę z wnioskami danej części budżetowej na forum Komisji właściwej do zaopiniowania tej części, to należało upoważnić do tego zarówno posła Andrzeja Wielowieyskiego jak i posła Mieczysława Czerniawskiego.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#MarekWagner">Z pewnością komisje branżowe mają mniejsze pojęcie o kwestiach dotyczących budżetu państwa, aniżeli posłowie Komisji Finansów Publicznych, a ponadto utożsamiają się z zadaniami przypisanymi danej części budżetowej, więc celowe jest zaprezentowanie im pewnych problemów niejako z dystansu. Jednak niewłaściwe jest przedstawienie im jednostronnych sugestii. Pan poseł Andrzej Wielowieyski zajmuje się budżetami wszystkich kancelarii i trzeba mu oddać sprawiedliwość, że podchodzi do nich w jednakowy sposób. Nie można powiedzieć, że upodobał sobie szczególnie np. Kancelarię Sejmu, a stronniczo podchodzi do Kancelarii Prezydenta RP. Może pan poseł w przyszłym roku zająłby się także projektem budżetu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz projektami budżetów kilku innych instytucji i zrobił taką samą dogłębną analizę. Powtórzę swoje pytanie. Czy pan przewodniczący popiera taki sposób pracy koreferentów z komisjami branżowymi, jaki zastosował pan poseł Andrzej Wielowieyski?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HenrykGoryszewski">Panowie posłowie Andrzej Wielowieyski i Mieczysław Czerniawski mieli za zadanie zreferować na forum Komisji Finansów Publicznych projekty budżetów trzech kancelarii oraz Krajowego Biura Wyborczego. Dlatego pan poseł Andrzej Wielowieyski poinformował nas na wstępie, że będzie stosował te same kryteria w odniesieniu do projektów budżetu trzech Kancelarii.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#HenrykGoryszewski">Pan poseł Marek Wagner zadał mi pytanie, na które nie mogę odpowiedzieć z następujących powodów. Jestem przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych i odpowiadam wyłącznie za sposób kierowania tą Komisją. Natomiast nie odpowiadam za to, jak inni posłowie kierują komisjami, które przedstawiają naszej Komisji opinie w sprawie poszczególnych części budżetowych.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#HenrykGoryszewski">Zaprezentowałem pewien styl kierowania Komisją i mam zamiar realizować go tak długo, jak długo będę jej przewodniczącym. Ten styl - przynajmniej zgodnie z moimi intencjami - wyraża się w równym traktowaniu wszystkich posłów, niezależnie od tego, czy ktoś na sali plenarnej siedzi przy mnie blisko, czy siedzi ode mnie daleko. Ten styl wyraża się wymaganiem, czasami wyrażanym w bardzo bolesnej formie, szacunku ze strony rządu dla Sejmu i dla komisji. Sami państwo doskonale wiecie o tym, że od czasu do czasu udzielam przedstawicielom rządu reprymendy, zwłaszcza jeżeli nieodpowiednio traktują Sejm, który jest suwerenny w zakresie budżetu i stanowienia prawa.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#HenrykGoryszewski">Ponadto ten styl wyraża się, w jakiś sposób w tym, że staram się dopilnować, by na potrzeby Izby były przygotowywane dokumenty dotyczące polityki finansowej państwa.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#HenrykGoryszewski">Za nic więcej nie odpowiadam. Rozumiem, że pan poseł Andrzej Wielowieyski chciał zrobić jak najlepiej i nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić. Postąpiłby nieuczciwie, gdyby na forum Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich przekonywał posłów, że jednej kancelarii trzeba zwiększyć wydatki, a innej zmniejszyć. Tak nie było, gdyż wiemy jakie zadeklarował on reguły wobec wszystkich trzech kancelarii. Być może, że gdybym był na miejscu pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, to też chciałbym przekonać członków Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, aby wyrazili przychylne stanowisko dla tej linii, którą my prezentujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekWagner">Chcę dobrze zrozumieć pana przewodniczącego. Zatem nie było takiej sytuacji, iż prezydium Komisji spotkało się z posłami, którzy otrzymali zadanie przygotowania koreferatów i ustaliło z nimi, że przedstawią analizy z wnioskami podczas posiedzeń komisji branżowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HenrykGoryszewski">Prezydium Komisji nie jest tajną lożą i nie ukierunkowujemy członków Komisji. Proszę zapytać któregokolwiek z posłów referentów, czy rozmawiałem z nimi jak mają postąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MieczysławCzerniawski">Oświadczam, że prezydium Komisji też nie prowadziło takich rozmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanKulas">Wyrażam zdziwienie, że na tym posiedzeniu jest nieobecny szef Kancelarii Prezydenta RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MieczysławCzerniawski">Pan poseł jest niedoinformowany, ponieważ na tym stanowisku jest wakat.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanKulas">Czy pan poseł Mieczysław Czerniawski mógłby udostępnić członkom Komisji materiał, z którego cytował dane liczbowe?</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JanKulas">Uważam, że warto byłoby się z nimi dokładnie zapoznać i porównać z materiałem opracowanym przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego w tym celu, abyśmy mogli wyważyć oceny i zająć dojrzałe stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#HenrykGoryszewski">Materiał, którym posłużył się pan poseł Mieczysław Czerniawski, zostanie powielony i dostarczony posłom.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanKulas">Sądzę, że na planowany budżet Kancelarii Prezydenta RP należy spojrzeć z perspektywy ubiegłych lat. Takie zestawienie danych liczbowych przygotowało Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. W 1995 r. realny wzrost wydatków wyniósł 100,7%, w 1996 r. - 106,4% i w 1997 r. - 109,8%. Dopiero w 1998 r., gdy budżet został uchwalony przez obecny parlament, przewidywane wykonanie wydatków wynosi 95,4%, w porównaniu z 1997 r.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanKulas">W tym kontekście należy oceniać planowany budżet na 1999 r. Nie można powiedzieć, iż w przyszłym roku wystąpią jakieś nadzwyczajne okoliczności, gdy tymczasem zakładany jest realny wzrost wydatków o 11,4%. Dla mnie jest oczywiste, że wobec budżetów wszystkich kancelarii, w tym także Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, powinniśmy stosować jednakowe kryteria.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanKulas">Chcę zapytać przedstawiciela Kancelarii Prezydenta RP, czy oszczędności, które poczyniła w ub.r. Komisja Finansów Publicznych, zaważyły na merytorycznym wykonaniu budżetu w 1998 r.?</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanKulas">Pytam o to, gdyż - moim zdaniem - niektóre przyszłe wydatki zostały zaplanowane na zbyt wysokim poziomie. Na modernizację Pałacu Namiestnikowskiego stanowią 14,6% ogółu wydatków, a na zakup towarów i usług - prawie 17%.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JanKulas">Słuszna jest uwaga pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, że brakuje nam szczegółowych informacji, ale może na tym posiedzeniu otrzymamy je od przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP. Chciałbym się dowiedzieć, czy na najbliższe dwa lata przewidywana jest taka sama dynamika wzrostu etatów, jaka miała miejsce w ciągu dwóch poprzednich lat?</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JanKulas">Chciałbym się także dowiedzieć, ile jest w Kancelarii Prezydenta RP etatów „R”.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#JanKulas">Jest zrozumiałe, że na odpowiednim poziomie muszą zostać zaplanowane wydatki na podróże zagraniczne, w związku z integracją Polski z Unią Europejską oraz z członkostwem w NATO i chociaż dynamika wzrostu, w porównaniu z 1998 r. jest wysoka, to jednak wydaje się być ona uzasadniona.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#JanKulas">Również podzielam pogląd pana posła Mieczysława Czerniawskiego w sprawie wydatków na inwestycje. Natomiast w odniesieniu do innych pozycji, podzielam argumenty przedstawione przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#JanKulas">Uważam, że powinniśmy postąpić według wskazówki Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, że realny wzrost wynagrodzeń w kancelariach, powinien być taki sam, jaki został przewidziany w pozostałych częściach budżetowych. Zasadna jest także druga uwaga, którą tamta Komisja wyraziła w swojej opinii, w sprawie ustalenia dopuszczalnego wskaźnika wzrostu wydatków na zakup towarów i usług oraz wydatków inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#JanKulas">Uważam, że naszą powinnością jest przeanalizowanie budżetów kancelarii według tych samych kryteriów, a zwłaszcza dotyczy to sfery wynagrodzeń, która jest nośna społecznie. Pan przewodniczący Henryk Goryszewski ma rację mówiąc, że skoro w przyszłym roku płace w skali kraju wzrosną stosunkowo nisko, to nie ma żadnego powodu, aby w Kancelarii Prezydenta RP, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i kancelariach parlamentu, płace wzrosły realnie znacznie ponad 10%. Należy wziąć pod uwagę elementarne kryterium sprawiedliwości społecznej.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#JanKulas">Dlatego stawiam wniosek o zrównanie poziomu wzrostu funduszu wynagrodzeń w Kancelarii Prezydenta RP do poziomu, który wynika z prognozowanego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych plus 2%.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#FranciszkaCegielska">Nie odniosę się bezpośrednio do projektu budżetu, natomiast przy okazji tej dyskusji chcę zwrócić uwagę na warunki pracy posłów w siedzibie parlamentu. Chciałabym, abyśmy zastanowili się, czy warunki w jakich pracujemy, np. nasza Komisja przeganiana z sali do sali, obradująca najczęściej w zatłoczonych pomieszczeniach, nie wpływają na efekty naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#FranciszkaCegielska">Sądzę, że przynajmniej raz na parę lat warto przyjrzeć się temu problemowi, zwłaszcza kiedy analizujemy budżety wszystkich kancelarii. Zwykle przy tej okazji padają propozycje obniżenia wydatków na inwestycje. Może należałoby postąpić odwrotnie i podjąć decyzję, która umożliwi, najprawdopodobniej już nie nam, lecz przyszłym parlamentarzystom, pracę w warunkach cywilizowanych. Kiedy po 12 godzinach pracy, wracam do pokoju hotelowego, wypełnionego stosami materiałów, aby przygotować się do następnego posiedzenia Komisji, to stwierdzam, że w tych warunkach nie można efektywnie wykonywać swojego zawodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#HenrykGoryszewski">Przede wszystkim dziękuję za przebieg dyskusji, w której także zabiorę głos i podzielę się z państwem swoimi refleksjami.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#HenrykGoryszewski">Będziemy mówili o warunkach pracy parlamentarzystów w stosownym czasie. Wczoraj natrafiliśmy na pewne trudności, których moglibyśmy uniknąć, gdyby siedziba parlamentu była zmegafonizowana. Jeśli na sali plenarnej Sejmu nie zostanie podany komunikat, to nie ma innej możliwości skontaktowania się z posłami.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#HenrykGoryszewski">Moje poglądy są następujące. Będę bardzo twardo, tak jak w ub.r., przestrzegał dyscypliny przy planowanym wzroście funduszu płac. W tym przypadku, będę kierował się wnioskiem, który zgłosił pan poseł Andrzej Wielowieyski, że w odniesieniu do wszystkich budżetów kancelarii należy zastosować limit realnego wzrostu płac w wysokości 2% ponad zakładany wskaźnik inflacji, czyli nominalny wzrost funduszu płac nie powinien być wyższy niż o 10,5%.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#HenrykGoryszewski">Pan poseł Andrzej Wielowieyski, referując projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP, uznał za zasadny wzrost etatów o 5. Poprę taki wniosek, tym bardziej że w ub.r., kierując się postanowieniami nowej konstytucji, nie tylko zahamowaliśmy wzrost etatów, ale wręcz obniżyliśmy poziom zatrudnienia Kancelarii Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#HenrykGoryszewski">Jeśli chodzi o wydatki inwestycyjne, to poprę zakładany poziom nakładów na adaptację Pałacu Namiestnikowskiego. Bywałem w tym Pałacu, nie tylko u prezydenta Lecha Wałęsy, ale także u moich kolegów ministrów, kiedy pełniłem funkcję sekretarza stanu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Prawdę mówiąc, umieszczenie w nim urzędu, a nie tylko rezydencji, jest równie poronionym pomysłem, jak budowa Pałacu Sprawiedliwości w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#HenrykGoryszewski">W centrum dwumilionowej aglomeracji mają siedziby wszystkie sądy, łącznie z sądami rejonowymi, a jednym z nich jest Sąd Rejonowy dla przyszłego powiatu pruszkowskiego. Sprawiedliwości nie ma, ale za to mamy pałac.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#HenrykGoryszewski">Opowiadam się za utrzymaniem planowanego nakładu na Pałac Namiestnikowski, gdyż nie jest to pałac dla pana Lecha Wałęsy, pana Aleksandra Kwaśniewskiego, pana Mariana Krzaklewskiego, czy pana Jerzego Buzka - nie wiem kto będzie kandydował z prawicy na prezydenta, lecz jest to miejsce pracy i rezydencji Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Być może, że kiedyś będzie tylko region i Europa, ale na pewno za naszego życia będzie Polska.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#HenrykGoryszewski">Mam rozterki, jak potraktować fundusz na renowację zabytków Krakowa. Przez kilka lat bardzo krytycznie wypowiadałem się o elitach politycznych Krakowa. Jeśli będę kiedyś miał czas zrobić polityczny rachunek sumienia, to po stronie plusów odnotuję m.in. to, że doprowadziłem do tego, iż w pewnym momencie pan premier Józef Oleksy i pan prezydent Lech Wałęsa porozumieli się i zablokowali uruchomienie w Polsce tzw. Radia Wolna Czeczenia. Pomysł uruchomienia takiej rozgłośni zrodził się w Krakowie.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#HenrykGoryszewski">Odbyłem niedawno rozmowy o zabytkach w okolicach Gniezna, również klasy zerowej. Te zabytki niszczeją i być może przychylę się do wniosku pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, żeby utrzymać fundusz na renowację zabytków Krakowa na nominalnym poziomie z 1998 r., a resztę pieniędzy przeznaczyć na ratowanie najstarszych zabytków w Polsce.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#HenrykGoryszewski">Inaczej niż panowie posłowie Andrzej Wielowieyski i Mieczysław Czerniawski, którzy akurat pod tym względem byli zgodni, podejdę do planowanych wydatków Krajowej Rady Sądownictwa. Obaj koreferenci opowiedzieli się za nie obniżaniem tych wydatków, natomiast ja wnoszę o utrzymanie ich na poziomie nominalnym z 1998 r.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#HenrykGoryszewski">Polskie sądownictwo zasługuje na to, abyśmy sięgnęli nie tylko do „marchewki”, lecz aby najpierw Komisja Finansów Publicznych, a potem Sejm zwrócił uwagę, w sposób dotkliwy - w państwie praworządnym tym sposobem są instrumenty finansowe - na to, że sąd nie ma decydować ślepo o tym, co jest sprawiedliwe, a co nie jest sprawiedliwe, przykładając do tego pustą treść ustawy. Zwłaszcza w zakresie orzecznictwa karnego i administracyjnego, dotyczącego spraw finansowych państwa, sąd powinien ważyć sprawiedliwość względami bezpieczeństwa i możliwościami płatniczymi państwa. Postępując inaczej, nakłada na państwo ciężary, których ono nie może udźwignąć. Do tej pory nie możemy poradzić sobie z serią socjalnych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, kiedy ówcześni sędziowie mówili, że ich nie interesują zdolności płatnicze państwa i dla nich liczy się tylko tekst ustawy. Można obrać taką postawę, ale my też możemy powiedzieć, że nas pewne rzeczy nie interesują i tylko patrzymy na to, czy Trybunał Konstytucyjny orzeka rozsądnie, czy nierozsądnie. Osobiście uważam, że niekiedy orzeka nierozsądnie. Gdy będziemy tak się wzajemnie wypowiadali to doprowadzimy do ciągłej „przepychanki” w kraju.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#HenrykGoryszewski">Poza tym niech się sędziowie zajmą sytuację w kraju, a nie konferencjami międzynarodowymi. Czy ktoś jeszcze z państwa chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chcę tylko wyjaśnić, że nie wszystkie wydatki na remonty i modernizację są klasyfikowane jako wydatki inwestycyjne. Część takich wydatków jest ujęta w ramach wydatków na zakup towarów i usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby pan minister Edward Szymański przedstawił Komisji dodatkową informację, jakie zostały przewidziane kwoty i na jakie cele w ramach zadania, polegającego na adaptacji Pałacu Namiestnikowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#FranciszekPotulski">Czy pan przewodniczący mógłby spowodować, abyśmy otrzymali informacje, jeszcze przed przystąpieniem do głosowań nad wnioskami, ile miasto Kraków przeznacza na renowację swoich zabytków? Inaczej mówiąc, chciałbym się dowiedzieć, czy nie dzieje się tak, iż te zabytki ratowane są ze środków budżetu państwa, a potem władze Krakowa sprzedają odremontowane kamieniczki i uzyskane z tego tytułu pieniądze przeznaczają na różne cele. Dobrze byłoby wiedzieć, w jakim stosunku pozostaje partycypacja finansowa miasta Krakowa w renowacji zabytków, do uzyskanych środków ze sprzedaży zasobów komunalnych.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#FranciszekPotulski">Pan przewodniczący apelował o apolityczne traktowanie pieniędzy publicznych. Prawdę powiedziawszy, gdy spojrzymy na dynamikę realnych nakładów na funkcjonowanie Kancelarii Prezydenta RP - taką informację przedstawiło nam Biuro Studiów i Ekspertyz KS, to wyraźnie widać, kiedy nastąpiła zmiana rządu lub rozpoczęła się nowa kadencja prezydenta. Może warto byłoby poniechać kształtowania budżetu Kancelarii Prezydenta RP według kryterium, czy jest to „nasz” prezydent, czy „ich” prezydent.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#HenrykGoryszewski">Jeśli zwrócę się do władz miasta Krakowa, to nie wątpię, że otrzymamy informację stawiającą je w korzystnym świetle. Wobec tego zwrócę się do Najwyższej Izby Kontroli i właściwej Regionalnej Izby Obrachunkowej, żeby zbadały tę sprawę.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#HenrykGoryszewski">Swego czasu, aczkolwiek z niewielkim skutkiem, badaliśmy sprawę warszawskiego metra, gdyż były podejrzenia, że przy tej okazji buduje się wiele innych rzeczy, jak np. przysłowiową już willę prezydenta obok mostu, a raczej zamiast mostu.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#HenrykGoryszewski">Najprawdopodobniej, informację o nakładach ponoszonych przez miasto Kraków na renowację jego zabytków nie otrzymamy przed zakończeniem prac nad projektem budżetu, ale spróbujemy.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#HenrykGoryszewski">W sprawie drugiej, poruszonej przez pana posła kwestii, pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że mój sposób prowadzenia dyskusji przerwie diabelski krąg, w którym nowa kadencja parlamentu, nakładająca się na trwającą kadencję prezydenta powoduje bądź skokowy wzrost, bądź spadek nakładów, w zależności do tego, czy prezydent wywodzi się z tej samej sceny politycznej co większość parlamentarna, czy nie. Oddaję teraz głos sprawozdawcy Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RomanRutkowski">Rozpocznę od planowanego wzrostu funduszu płac w Kancelarii Prezydenta RP. Pan poseł Andrzej Wielowieyski przedstawił nam w tej sprawie notatkę o nieco innej treści, bowiem zastosował metodologię oszacowania wydatków na wynagrodzenia różniącą się od zaprezentowanej dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RomanRutkowski">Po uwzględnieniu 600 tys. zł na odprawy dla osób, które w przyszłym roku odejdą z Kancelarii, kwota, proponowana przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, różni się do zawartej w projekcie budżetu o niecałe 200 tys. zł, przy 1% rezerwie dla wysoko kwalifikowanych pracowników, lub o niecałe 100 tys. zł, jeśli ta rezerwa wyniesie 2%.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#RomanRutkowski">Stosując inną metodologię, którą przedstawiła mnie osobiście główna księgowa Kancelarii Prezydenta RP, dochodzimy do prawie tej samej kwoty funduszu wynagrodzeń, którą zaproponował pan poseł Andrzej Wielowieyski, a różnica polega na tym, że Kancelaria uważa, iż na odprawy należy przeznaczyć nie 600 tys. zł, lecz 820 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#RomanRutkowski">Pan poseł Andrzej Wielowieyski, obliczając fundusz wynagrodzeń Biura Bezpieczeństwa Narodowego, nie uwzględnił planowanego wzrostu zatrudnienia o 5 etatów. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich otrzymała w tej sprawie dodatkowe wyjaśnienia. Otóż 3 z tych 5 dodatkowych etatów, jest obecnie w gestii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ale zatrudnione na nich osoby, pracują w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego i na jego rzecz.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#RomanRutkowski">Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji, w przyszłym roku te etaty muszą być finansowane z budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Z tego względu, zaoszczędzona kwota, którą obliczył pan poseł Andrzej Wielowieyski, będzie mniejsza. Zwiększenie zatrudnienia w Kancelarii Prezydenta RP o 3 etaty, jest tylko pozorne, gdyż już obecnie zatrudnieni na nich pracownicy, pracują w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych rozważana była propozycja utrzymania finansowania renowacji zabytków Krakowa na tegorocznym poziomie. Informuję, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich przyjęła do wiadomości stanowisko w tej sprawie Komisji Kultury i Środków Przekazu i w związku z tym nie prowadziła szczegółowej dyskusji nad tą kwestią.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy panowie sprawozdawcy chcieliby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o dane liczbowe, które przytoczył pan poseł Mieczysław Czerniawski, to należałoby się im przyjrzeć, ale bądźmy czujni, gdyż nie zawierają one żadnych rewelacji. Dane te potwierdzają to, o czym już wcześniej wiedzieliśmy.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejWielowieyski">W ciągu ostatnich 7–8 lat wynagrodzenia w Kancelarii Prezydenta RP rosły w takim tempie jak burza. Oczywiście Kancelaria ta przegrała pojedynek z Najwyższą Izbą Kontroli, przy naszym udziale. Psychologicznie i politycznie jest to zrozumiałe, że Sejm chronił Najwyższą Izbę Kontroli - jej własną instytucję.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#AndrzejWielowieyski">Za czasów prezydenta Lecha Wałęsy część posłów broniła poziomu wydatków jego Kancelarii przed pewną liczbą agresywnych członków Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, do których należałem, a walczyliśmy wówczas ciężko. Potem sytuacja się zmieniła, gdyż Sejm popierał - w jakimś sensie - urząd prezydenta, a więc my agresywni, oszczędni budżetowcy, byliśmy w gorszej sytuacji, ale mimo wszystko próbowaliśmy hamować wzrost wydatków tej kancelarii. Nie zmienia to jednak sytuacji, że Kancelaria Prezydenta RP jest dalej na czele. Obok niej jest Sąd Najwyższy czy Trybunał Konstytucyjny, gdzie pewna liczba sędziów ma bardzo wysokie uposażenia, natomiast Kancelaria Prezydenta RP ma dwustu kilkudziesięciu pracowników, różnego rodzaju, ale nie dające się porównać z sędziami orzekającymi.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#AndrzejWielowieyski">Jak dalece należy dociekać o kogo chodzi, możemy się przekonać porównując wydatki płacowe Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu z wydatkami płacowymi innych instytucji, zwłaszcza w zakresie etatów „R”.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#AndrzejWielowieyski">Wicemarszałkowie Sejmu i Senatu mają uposażenia wicepremierów, natomiast pracownicy zatrudnieni na etatach „R” w Kancelarii Prezydenta RP mają uposażenia podsekretarzy stanu, czyli dwa szczeble niżej. Taki układ trwa od dawien dawna i nie jest żadną rewelacją, że w zakresie etapów „R” Kancelarie Sejmu i Senatu wyprzedzają Kancelarię Prezydenta RP. Ktoś może uznać to za niewłaściwe, ale taki układ wynika z zupełnie podstawowych założeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MieczysławCzerniawski">Może pan poseł dokona porównania z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejWielowieyski">Sprawa wynagrodzeń w tej Kancelarii wygląda gorzej niż w Kancelarii Prezydenta RP. W dalszym ciągu wyprzedza ona inne instytucje i był to temat naszej dyskusji z panem posłem Romanem Rutkowskim i przedstawicielami tej Kancelarii.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejWielowieyski">Zarezerwowaliśmy pewną kwotę, którą Kancelaria Prezydenta RP będzie mogła wykorzystać na zaangażowanie np. bardzo dobrych ekspertów. Wyobraźmy sobie jak wygląda sytuacja kadrowca w Ministerstwie Edukacji Narodowej, Ministerstwie Spraw Zagranicznych, czy gdziekolwiek indziej, gdzie przeciętny poziom wynagrodzeń jest o 40–80% niższy, w porównaniu z czołowymi częściami budżetu, łącznie z Kancelarią Prezydenta RP. Jak oni w tych warunkach płacowych mogą zdobyć dobrego pracownika.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejWielowieyski">Więcej już nie będę mówił na ten temat, natomiast wypowiem się w sprawie trybu naszej pracy z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich. Komisja ta zachowała dużą powściągliwość, czemu się nie dziwię, gdyż dopiero w ostatniej chwili przedłożyłem jej swoje kalkulacje i prezentacje. Członkowie tej Komisji nie mieli czasu z nimi się zapoznać. Poza tym zostali wybrani sprawozdawcy, którzy po raz pierwszy pełnią tę funkcję. Między mną a panią posłanką Danutą Ciborowską nie było problemów w komunikowaniu się, gdyż dobrze znamy swoje metody pracy, wiemy czym się zajmujemy, a więc mogliśmy wzajemnie wymieniać propozycje i notatki.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejWielowieyski">To, co zaniepokoiło pana posła Marka Wagnera, polega na tym, że Komisja właściwa do opiniowania danej części budżetowej, jak np. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, powinna podejmować szczegółowe, wiążące decyzje, m.in. po to, aby z nas zdjąć ten ciężar. Nie musielibyśmy dociekać, jakie są szczegółowe informacje, gdyby zostały one nam przedstawione.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#AndrzejWielowieyski">W poprzednich latach, jako koreferent z ramienia Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, brałem udział w szczegółowych dyskusjach, sporach i dochodziliśmy do pewnych wniosków. Później na forum Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów podejmowaliśmy tylko te tematy, które były sporne i czasem dokonywane były korekty wniosków komisji opiniujących, ale większość spraw była załatwiana w tych komisjach. Opinia, którą przedłożyła Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich jest raczej wyjątkowa, aczkolwiek uzasadniona tym, że nie miała ona dość przesłanek, żeby podjąć szczegółowe decyzje.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#AndrzejWielowieyski">Kończąc, odniosę się do uwag pana posła Romana Rutkowskiego, aby wyjaśnić pewne sprawy. Nie zgadzam się z panem posłem, jeśli chodzi o podejście do par. 11. Proponowana przeze mnie kwota 600 tys. zł jest próbą stworzenia warunków porównywalnych, gdyż także w tym roku były wypłacane odprawy. W związku z tym nie można brać pod uwagę całej kwoty 820 tys. zł, lecz tylko nadwyżkę ponad to, co przypada na ten rok, a wynosi ona 600 tys. zł. Proszę zauważyć, że w materiale, w którym został zaprezentowany planowany na 1999 r. budżet Kancelarii Prezydenta RP, nie ma mowy o wzroście etatów w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Dzisiaj po raz pierwszy dowiedziałem się, że jakieś etaty Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji mają być przeniesione do Kancelarii Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#AndrzejWielowieyski">Należałoby to sprawdzić i gdyby tak rzeczywiście było, to wówczas proponowaną przeze mnie kwotę oszczędności należałoby obniżyć o połowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#HenrykGoryszewski">Wyjaśnimy tę sprawę. Przypominam sobie, że w ub.r. mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MieczysławCzerniawski">W pełni solidaryzuję się z opinią pana posła Romana Rutkowskiego. Nie podejmuję polemiki z panem posłem Andrzejem Wielowieyskim, gdyż jest on bardzo przywiązany do swojej idei - co bardzo szanuję - którą prezentuje nie po raz pierwszy.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MieczysławCzerniawski">Przedłożyłem swój punkt widzenia. Cieszę się, że sprawozdawca Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich podziela mój pogląd na kilka ważnych kwestii.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MieczysławCzerniawski">Na marginesie dodam, że o etatach, które zostaną przesunięte z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do Kancelarii Prezydenta RP, była mowa podczas posiedzenia Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#MieczysławCzerniawski">W 1997 r. Komisja Finansów Publicznych, rozpatrując budżet Kancelarii Prezydenta RP na 1998 r., obniżyła stan etatów o ok. 60. Kancelaria ta ubiega się o zwiększenie stanu zatrudnienia o 5 etatów. Sądzę, że pan minister Edward Szymański złoży bardziej obszerne wyjaśnienia, natomiast ja tylko powiem, że te dodatkowe etaty wiążą się z procesami międzynarodowymi, w których Polska uczestniczy. Jeszcze raz wrócę do wynagrodzeń w Kancelarii Prezydenta RP. Gdybym sam opracował tabelę, zawierającą dane, które wcześniej przytoczyłem lub gdyby to zrobił Klub Parlamentarny SLD, to pan poseł Andrzej Wielowieyski mógłby posądzić mnie o stronniczość. Dane te zebrało i opracowało, na koszt Klubu Parlamentarnego SLD, Biuro Studiów i Ekspertyz KS.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MieczysławCzerniawski">Pan poseł wyjaśniał, że w Kancelarii Prezydenta RP są tylko podsekretarze stanu, co nie jest zgodne z prawdą, gdyż są w niej również sekretarze stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejWielowieyski">Nie ma jednak pracowników w randze wicepremiera.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MieczysławCzerniawski">Proszę nie zapominać, że jest prezydent. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przeciętny wzrost wynagrodzeń, przewidziany dla etatów „R” wyniesie w 1999 r. prawie 1.000 zł, natomiast w Kancelarii Prezydenta RP - 775 zł, w Kancelarii Sejmu - ponad 1.100 zł, w Najwyższej Izbie Kontroli - prawie 2.000 zł, w Najwyższym Sądzie Administracyjnym - 2.000 zł, u Rzecznika Praw Obywatelskich - 2.000 zł, Trybunale Konstytucyjnym - 1.000 zł, w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji - 2.000 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#HenrykGoryszewski">Wszędzie zastosujemy tę samą zasadę: 2% powyżej wskaźnika inflacji i wówczas okaże się, że w jednej części budżetu, przeciętne wynagrodzenie dla etatów „R” wyniesie 1.200 zł zamiast 2.000 zł, a w innej zamiast 1.200 zł będzie 1.800 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MieczysławCzerniawski">Nie kwestionuję wniosku pana przewodniczącego. Jeśli uzyska on poparcie większości członków Komisji, to pozostając na swojej pozycji zgłoszę wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#MieczysławCzerniawski">Sądzę, iż w ciągu rocznej pracy Komisji Finansów Publicznych dałem nie raz powód, że nie kieruję się politycznymi względami. Gdybym ja oraz moi koledzy z SLD, ulegali politycznym emocjom, to niekiedy trudniej byłoby panu przewodniczącemu prowadzić obrady Komisji Finansów Publicznych. Teraz chciałem tylko rzetelnie poinformować pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, iż nie jest prawdą, że Kancelaria Prezydenta RP ma wybujałe wymagania i zaproponowała najwyższy przyrost wynagrodzeń dla pracowników zatrudnionych na etatach „R”. Okazuje się, że jest ona na szarym końcu, co świadczy o jej skromności.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#HenrykGoryszewski">Faktycznie, muszę stwierdzić, że jako przewodniczący Komisji nic bym nie zrobił, gdybyście państwo nie solidaryzowali się z moim - przynajmniej jeśli chodzi o intencje - sposobem prowadzenia prac. Oddaję głos panu ministrowi Szymańskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#EdwardSzymański">Nie chcę wywoływać dodatkowych emocji w sprawach płacowych. Wyjaśnię więc, że poinformowaliśmy Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich o dodatkowych etatach dla Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Bardzo proszę, aby Komisja je uwzględniła. Muszę powiedzieć, że bardzo rzetelnie rozliczyliśmy się z planowanych wydatków na wynagrodzenia przed Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich. Na tym posiedzeniu był obecny pan poseł Andrzej Wielowieyski. Również tamta Komisja bardzo wnikliwie i analitycznie podeszła do naszego budżetu, a zwłaszcza do części płacowej.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#EdwardSzymański">Spędziliśmy razem kilkanaście godzin i przekonaliśmy pana posła Romana Rutkowskiego, lecz nie pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, ale nasze wysiłki w tym względzie od lat są nieskuteczne. Chciałbym wierzyć, że dla takiego podejścia nie ma innego kontekstu, jak tylko troska o budżet, ale - niestety - nie mogę się uwolnić z podejrzenia, że jest inaczej. Dlatego bardzo proszę, aby Komisja Finansów Publicznych zechciała podejść do budżetu Kancelarii Prezydenta RP w pełni obiektywny sposób.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#EdwardSzymański">Oczywiście musi być jakiś punkt odniesienia i kryterium, którym Komisja się kieruje. Nie chciałbym jednak, aby wynagrodzenia w Kancelarii Prezydenta RP były porównywane z wynagrodzeniami w Najwyższej Izbie Kontroli. Tak samo nie chciałbym, aby wynagrodzenia w Kancelarii Prezydenta były porównywane z wynagrodzeniami w Sądzie Najwyższym.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dlatego, że dynamika wzrostu wynagrodzeń w Sądzie Najwyższym jest niższa.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#EdwardSzymański">To prawda, ale dlaczego każe nam się pan pod tym względem porównywać z Trybunałem Konstytucyjnym? Dobiera pan poseł takie zestawienia, jakie panu są wygodne, a po to, żeby wykazać, iż w Kancelarii Prezydenta RP jest za wysoka dynamikami, zręcznie wyjaśnił pan, że w tej kancelarii w ogóle nie ma sekretarzy stanu.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#EdwardSzymański">Mam więc prośbę, aby zawsze stosowane były te same kryteria, analizy i punkty odniesienia, a wówczas nie będzie powodu do podejrzeń, że w Kancelarii Prezydenta RP czyni się jakieś rzeczy, które są wynaturzeniem.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#EdwardSzymański">Działalność tej Kancelarii jest publicznie obserwowana i publicznie rozliczana. W ub. r. najpierw Komisja Finansów Publicznych, a później Sejm obniżył budżet Kancelarii Prezydenta RP na 1998 r. o 30 mln zł. Przyjęliśmy to z pokorą i informuję, że zrobiliśmy wszystko, żeby budżet został zrealizowany zgodnie z dyscypliną budżetową. Obniżyliśmy zatrudnienie do 250 pracowników, a na podstawie analizy obecnej sytuacji, występujemy o 5 dodatkowych etatów i prosimy, aby Komisja to zaakceptowała.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#EdwardSzymański">Pan poseł Jan Kulas pytał, jakie są skutki podjętej przez Sejm decyzji w ub.r. Skutki m.in. polegają na zmniejszeniu zatrudnienia. Zlikwidowaliśmy jedną komórkę organizacyjną i dokonaliśmy bardzo istotnych przeobrażeń w strukturze organizacyjnej Kancelarii. Ponadto skutki uwidaczniają się w tym, z czym dzisiaj przychodzimy do Komisji, prosząc o zaakceptowanie zakładanych wydatków na remonty i inwestycje.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#EdwardSzymański">Mieliśmy zamiar zakończyć w tym roku budowę garaży na Augustówce, ale to się nie udało. Nie chcę zabierać czasu Komisji, gdyż ten temat - jak już zostało powiedziane - obrósł historią.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#EdwardSzymański">Uwaga poczyniona przez pana przewodniczącego Henryka Goryszewskiego, odnosi się do budowanych w Augustówce garaży, gdyż ich także prezydent Aleksander Kwaśniewski nie zabierze ze sobą. Poza tym, gdy skończymy ich budowę, to zajmowane obecnie miejsca w garażu przy ul. Wiejskiej przejmie Kancelaria Sejmu.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#EdwardSzymański">W budynku przy ul. Frascati mieszczą się również komórki organizacyjne Kancelarii Sejmu. Łatwo można się przekonać w jakim stanie jest ten budynek. Jeśli nadal będziemy zwlekać z rozpoczęciem remontu, to za rok czy dwa zostanie on zamknięty ze względu na zagrożenie budowlane. Ten budynek wymaga generalnego remontu, od dachu po piwnice. Trzeba wymienić stolarkę okienną i wszystkie instalacje.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#EdwardSzymański">Kancelaria Prezydenta RP administruje tym budynkiem, prowadzi procesy inwestycyjne w imieniu wszystkich jego użytkowników. Po wyremontowaniu ten budynek nie będzie naszą siedzibą, lecz mieścić się w nim będą komórki organizacyjne Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#EdwardSzymański">Jakie zadania inwestycyjne uważamy za niezbędne? Chcielibyśmy zakończyć budowę garaży na Augustówce, na co potrzeba 5 mln zł. Uważamy, że powinniśmy rozpocząć remont budynku przy ul. Frascati. Według wstępnego kosztorysu remont będzie kosztował 10 mln zł. Chcemy także rozpocząć remont budynku przy ul. Klonowej, co będzie kosztowało 3 mln zł i 2 mln zł zamierzamy przeznaczyć na kontynuowanie remontu Belwederu.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#EdwardSzymański">Na pytanie, czy trzeba równocześnie realizować wszystkie przedsięwzięcia remontowe i inwestycyjne, odpowiadam, że mógłbym przedstawić długą listę potrzeb w tym zakresie. W przyszłym roku zamierzamy skoncentrować się tylko na zadaniach, do realizacji których jesteśmy bardzo dobrze przygotowani pod względem projektów technicznych, kosztorysów itp.</u>
<u xml:id="u-37.10" who="#EdwardSzymański">Jeśli nie dostaniemy środków na kontynuowanie remontu Belwederu, to ten obiekt zostanie zamknięty. W tym roku dwa razy był nam potrzebny Belweder i za każdym razem trzeba było przerywać remont na dwa tygodnie, robić generalne sprzątanie. Informowanie o tych szczegółach jest dla mnie żenujące. Uważam, że analiza powinna odbywać się - jak powiedział pan poseł Henryk Goryszewski - w atmosferze wzajemnego zaufania.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#HenrykGoryszewski">Tego nie powiedziałem, gdyż naszą zasadą jest nikomu nie ufać.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#EdwardSzymański">Nie mam nic przeciwko temu, żeby pan przewodniczący tak postępował, natomiast ja chciałem zauważyć, w jakim klimacie odbywają się dyskusje nad projektami budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Dzisiaj jest ona już w dużym stopniu wyzwolona od przesłanek politycznych, ale w ub.r. przełożyły się one na głębokie cięcia wydatków budżetowych. Z tego powodu odpowiednio niska jest baza dla budżetu na przyszły rok, czego nie bierze się pod uwagę, natomiast podkreśla się wysoki wzrost planowanych wydatków.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#EdwardSzymański">Wracam do wydatków na remonty i inwestycje. Obliczyliśmy, że adaptacja Pałacu Namiestnikowskiego w przyszłym roku będzie kosztować 1,5–2 mln zł, przy czym ten proces nie zostanie zakończony. W 1999 r. zrobimy to, co jest niezbędne, zważywszy na to, że w Pałacu Namiestnikowskim przecieka dach, a stolarka okienna stanowi zagrożenie dla życia tych, którzy się znajdą pod oknami Pałacu Namiestnikowskiego. Pan poseł Andrzej Wielowieyski zaproponował znaczne obniżenie wydatków, ujętych w rozdziale 997 - Gospodarstwo Pomocnicze. W ub.r. ta pozycja w planowanym budżecie na 1998 r. została obniżona o 2 mln zł. Zająłbym państwu dużo czasu, gdybym szczegółowo wyjaśniał, jakie są zadania gospodarstwa pomocniczego. Powiem więc w skrócie, że zajmuje się ono bieżącą obsługą.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#EdwardSzymański">Pan poseł Andrzej Wielowieyski powiada, że skoro przeprowadzamy się do nowych garaży w połowie roku, to potrzebować będziemy tylko połowę pieniędzy przewidzianych na ten cel. Ja chcę zacząć przeprowadzać się od początku tego roku i dlaczego pan poseł Andrzej Wielowieyski ma za mnie podejmować decyzje. Dlatego proszę, aby Komisja popatrzyła z większym zaufaniem na to, co przedstawia Kancelaria Prezydenta. Moim zdaniem, w sprawie budżetu powinien być pewien konsens między parlamentem a prezydentem, tak jest w wielu krajach. Sądzę, że wówczas można byłoby uniknąć niepotrzebnych konfliktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#HenrykGoryszewski">Kiedyś do tego dojdziemy. Nie popadajmy w kompleksy, gdyż na Zachodzie, nim doszli do tych konsensusów, budowali swoje demokracje 100 lub 200 lat. Myślę, że dojdziemy szybciej, gdyż człowiek uczy się nie tylko na własnych błędach, ale przede wszystkim na cudzych błędach, więc może przejmiemy te obyczaje stosunkowo szybko. Na to potrzebny jest czas i musi być ktoś, kto będzie przypominał o potrzebie tego konsensu. Pan poseł Andrzej Wielowieyski nie zaproponował, by w przypadku Kancelarii Prezydenta RP zostały zastosowane wyjątkowo ostre kryteria. Kiedy w ub.r. budowaliśmy budżety różnych instytucji, to przyjęliśmy założenie, że dana instytucja nie obsadzi od początku roku np. 90 etatów, które jej zostały przyznane, lecz będzie to robiła przez cały rok.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#HenrykGoryszewski">Jeśli pan minister zechce zagospodarować garaże na Augustówce, przenosząc się z ul. Wiejskiej od początku przyszłego roku, to jednak potrwa to jakiś czas - może 3 miesiące, może pół roku, a może nawet cały rok. Jednak zawsze krzywa kosztów będzie rosła tylko na początku i pewnym momencie koszty ustabilizują się na określonym poziomie. Dlatego trzeba wziąć pod uwagę średni koszt.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#HenrykGoryszewski">Podobnie jak w ub.r., ostateczne rozstrzygnięcia podejmiemy w dniu, w którym przeprowadzimy głosowania nad wszystkimi wnioskami. Pan minister nie musi już złożyć dodatkowego wyjaśnienia w sprawie wysokości nakładów na adaptację Pałacu Namiestnikowskiego, gdyż uzyskałem od pana informacje, że nakłady zostały oszacowane w granicach 1,5–2 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofJurgiel">Chcę zapytać, czy można będzie złożyć na piśmie dodatkowe wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#HenrykGoryszewski">Pan poseł ma takie prawo.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#HenrykGoryszewski">Przejdziemy do drugiego punktu porządku dziennego i będziemy mówili o własnym gospodarstwie. Postaram się być powściągliwy, ale korzystając z obecności pana ministra Macieja Granieckiego powiem tylko o jednym udogodnieniu dla posłów. Przedwczoraj nie miałem możliwości skontaktowania się z członkami Komisji i już przekonałem całą Komisję, że pomieszczenia w Sejmie muszą być zmegafonizowane, przynajmniej te, w których posłowie przebywają najczęściej. Chciałbym także, aby pan minister odpowiadając na pytanie posłów, uwzględnił także moje pytanie. W ub.r. zwiększyliśmy fundusz płac przeznaczając pewną pulę środków dla Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Proszę, aby pan minister poinformował nas o ile wzrosły płace sejmowych legislatorów i czy te środki zostały dobrze wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#HenrykGoryszewski">Zachowamy tę samą kolejność wystąpień, jaka miała miejsce przy rozpatrywaniu projektu budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Zatem oddaję głos sprawozdawcy Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#DanutaCiborowska">W imieniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, przedstawię państwu opinię nr 34, dotyczącą projektu budżetu Kancelarii Sejmu na 1999 r. Na początku przedstawię kilka informacji ogólnych, a później przejdę do niektórych szczegółowych propozycji projektowanego budżetu.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#DanutaCiborowska">Wydatki zostały zaplanowane na poziomie 267.989 tys. zł, czyli wzrosną o 19,4% w stosunku do planowanych wydatków na 1998 r. Przypomnę, że projekt budżetu Kancelarii Sejmu dzieli się na dwie części. W pierwszej części są ujęte wydatki na funkcjonowanie komórek organizacyjnych Kancelarii, a w drugiej - tzw. wydatki poselskie.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#DanutaCiborowska">Na funkcjonowanie komórek organizacyjnych Kancelarii Sejmu zostało przeznaczone 131.183 tys. zł, co stanowi 48,1% ogółu wydatków, natomiast na działalność poselską - 146.806 tys. zł, to jest 51,1% ogółu wydatków. W stosunku do planu na 1998 r., wydatki komórek organizacyjnych wzrosną o 20,4%, a wydatki na działalność poselską - o 18%.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#DanutaCiborowska">Zakładane zwiększenie wydatków na 1999 r., w stosunku do 1998 r. wynika przede wszystkim z potrzeby sfinansowania realizacji nowych zadań. Ponadto w następnym roku - drugim z kolei pełnym roku budżetowej w tej kadencji Sejmu, nastąpi nasilenie prac legislacyjnych, zintensyfikowane zostaną zadania dotyczące współpracy z Unią Europejską i toczących się z nią negocjacji oraz zwiększone zostaną kontakty międzynarodowe Komisji Integracji Europejskiej. Warszawa będzie po raz pierwszy organizatorem sesji Zgromadzenia Północnoatlantyckiego. Będzie to niezwykłej wagi wydarzenie i należy z powagą podejść do zaplanowanych na ten cel wydatków.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#DanutaCiborowska">Również sprawy związane z przystąpieniem do NATO powodują zintensyfikowanie kontaktów w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#DanutaCiborowska">Z tytułu tych wydatków wynika konieczność ograniczenia wydatków w innych pozycjach projektu budżetu Kancelarii Sejmu, jednak nie zakłócą one sprawnego funkcjonowania Sejmu. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich więcej uwagi poświęciła tym paragrafom, w których zaplanowane zostały wydatki na wyższym poziomie, niż gdyby zostały zastosowane wskaźniki ustalone przez Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-43.6" who="#DanutaCiborowska">W par. 28, w części projektu budżetu dotyczącej działalności poselskiej, zaplanowane zostały wydatki na krajowe podróże służbowe i ich wzrost, w porównaniu do 1998 r. jest znaczny, ale Komisja uznała, że jest on uzasadniony. Gross tych wydatków jest przeznaczone na usługi świadczone przez PLL LOT. Kancelaria Sejmu założyła, że w 1999 r. będzie 5 tys. przelotów samolotami tej firmy. Liczba ta jest zbliżona do przewidywanego wykonania przelotów samolotami w 1998 r., ale w przyszłym roku znacznie wzrośnie cena biletów samolotowych.</u>
<u xml:id="u-43.7" who="#DanutaCiborowska">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich wzięła pod uwagę te argumenty i nie zaproponowała zmniejszenia wydatków w par. 28.</u>
<u xml:id="u-43.8" who="#DanutaCiborowska">W par. 29 założone zostały również wyższe, niż w tym roku, wydatki na zagraniczne podróże służbowe. Komisja, po przeanalizowaniu planu wyjazdów zagranicznych, zaproponowała minimalne obniżenie tych wydatków.</u>
<u xml:id="u-43.9" who="#DanutaCiborowska">Chcę zwrócić uwagę na wydatki inwestycyjne. Bardzo cieszę się, że pani posłanka Franciszka Cegielska upomniała się o dobre warunki dla posłów, gdyż jest to zgodne z obranym przez Kancelarię Sejmu kierunkiem, iż każdego roku powinny się poprawiać warunki pracy posłów i jednostek organizacyjnych tej kancelarii. Sejm boryka się z ogromnymi trudnościami lokalowymi i trzeba w tym względzie planować inwestycje na kilka lat do przodu. Dlatego też Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich uznała za zasadne wydatki inwestycyjne, oprócz jednego tytułu, ale o nim powiem później.</u>
<u xml:id="u-43.10" who="#DanutaCiborowska">Dochody Kancelarii Sejmu zostały oszacowane w kwocie 3.425 tys. zł, to jest o 28,4% więcej niż w 1998 r. Zakłada się, że źródłem dochodów będą wpływy z usług oraz ze sprzedaży wyrobów i składników majątkowych.</u>
<u xml:id="u-43.11" who="#DanutaCiborowska">Zwykle największe emocje budzi par. 11, w którym ujmowane są wydatki płacowe, co potwierdzają polemiczne wypowiedzi w sprawie planowanego funduszu płac Kancelarii Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-43.12" who="#DanutaCiborowska">Kancelaria Sejmu założyła, że liczba etatów zostanie utrzymana na dotychczasowym poziomie. Dodam, że od trzech lat liczba etatów jest taka sama i wynosi 1.160. Wynagrodzenia zostały zwiększone według wskaźnika 10,5%, ale z myślą o lepszym wynagradzaniu legislatorów, zatrudnionych w Kancelarii Sejmu i po to, żeby nie było problemów z przyjęciem nowych prawników, założony został pewien margines w wysokości 1,5%.</u>
<u xml:id="u-43.13" who="#DanutaCiborowska">W 1998 r. średnie wynagrodzenie, obliczone na podstawie angażów, wynosi 2.028 zł. Średnia wypłata, w skład której wchodzą godziny nadliczbowe, wynosi 2.694 zł. Godziny nadliczbowe występują w wielu jednostkach organizacyjnych Kancelarii Sejmu, gdyż trudno jest przewidzieć jak długo będą trwały obrady plenarne Sejmu, a zwłaszcza obrady sejmowych komisji. Kwota ta stanowi bazę wyjściową dla wynagrodzeń w 1998 r. Została ona zwiększona o 10,5% i od tego obliczono 1,5% na nieprzewidziane sytuacje kadrowe i na zwiększenie płac legislatorów. Każdego roku Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich kładzie na to nacisk, gdyż ze względu na intensywność naszych prac, obsługa legislacyjna powinna być na najwyższym poziomie.</u>
<u xml:id="u-43.14" who="#DanutaCiborowska">Po bardzo szczegółowym przeanalizowaniu projektu budżetu Kancelarii Sejmu, Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje:</u>
<u xml:id="u-43.15" who="#DanutaCiborowska">- w par. 31, w poz. - meble i sprzęt biurowy, zmniejszyć wydatki o 450 tys. zł, zaś w poz. - wykładziny dywanowe, firanki, zasłony - zmniejszyć wydatki o 100 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-43.16" who="#DanutaCiborowska">- w par. 37, w poz. - przyjazdy delegacji zagranicznych związanych z NATO, zmniejszyć wydatki o 158 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-43.17" who="#DanutaCiborowska">- w par. 62 - podatek od towarów i usług, zmniejszyć przewidzianą kwotę o 500 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-43.18" who="#DanutaCiborowska">- w par. 72 - inwestycje zmniejszyć wydatki na modernizację sali kinowej w nowym Domu Poselskim o 250 tys. zł, a także zrezygnować z zakupu kamer za 542 tys. zł i odtwarzaczy cyfrowych za 358 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-43.19" who="#DanutaCiborowska">Ponadto Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje, aby w drugiej części projektu budżetu, w której zaplanowane zostały wydatki na działalność poselską, w par. 29 zmniejszyć wydatki na podróże służbowe zagraniczne o 500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-43.20" who="#DanutaCiborowska">Łączna kwota oszczędności wynosi 2.858 tys. zł. Jednakże Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, po uwzględnieniu wniosków posłów - nie tylko członków tej Komisji - wnosi o zwiększenie środków na prowadzenie biur poselskich o 1.090 tys. zł w par. 84 - fundusz dyspozycyjny. Zwiększenie tych wydatków spowoduje, że w ramach ryczałtu na jedno biuro poselskie przypadnie 7.250 zł.</u>
<u xml:id="u-43.21" who="#DanutaCiborowska">Nasza propozycja wynika z analizy wykorzystywania przez te biura ryczałtów poselskich. Okazuje się, iż rosną wydatki za czynsze za wynajmowane pomieszczenia, opłaty za prąd elektryczny, ogrzewanie itp. Wzięliśmy także pod uwagę fakt, że wraz ze zmianą podziału administracyjnego kraju, wystąpi potrzeba uruchomienia biur poselskich w innych miejscowościach niż dotychczas.</u>
<u xml:id="u-43.22" who="#DanutaCiborowska">Jeżeli Komisja Finansów Publicznych uwzględni przedstawione wnioski, to zaoszczędzona kwota wyniesie 1.768 tys. zł przez co planowane wydatki Kancelarii Sejmu zostaną obniżone o 1,1%. Kończąc proszę, aby Komisja przychyliła się do opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejWielowieyski">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich wykonała rzetelną analizę. Jest to dowód na to, że za bardzo sobie nie dogadzamy. Nie zaprezentuję własnego, równie dokładnego sprawozdania, choć razem ze służbami Kancelarii Sejmu analizowaliśmy, nie tylko każdy paragraf, ale nawet poszczególne pozycje w paragrafach, niekiedy spierając się o ujęte w nich wydatki. Wynikiem takiej pracy jest to, co zaprezentowała Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich. Zobaczymy, czy Kancelaria Sejmu będzie broniła niektórych zaplanowanych przez siebie pozycji wydatków. Problem polega na tym, że Kancelarii Prezydenta RP nie mogliśmy ocenić równie dokładnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MieczysławCzerniawski">Układ budżetów obu Kancelarii jest taki sam.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejWielowieyski">Sprawy są skomplikowane i złożone i nie mam ambicji, aby wprowadzać członków Komisji we wszystkie zagadnienia. Musicie państwo zawierzyć pani posłance Danucie Ciborowskiej i mnie, że nasze wnioski wynikają z rzetelnej analizy. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje, aby zmniejszyć wydatki na zakupy mebli i sprzętu biurowego o 450 tys. zł, a to oznaczać będzie, że poziom tych wydatków obniży się, w porównaniu z planowanym wykonaniem tych wydatków w 1998 r. Można to uzasadnić tym, że biura poselskie zostały już dostatecznie wyposażone w meble i sprzęt biurowy, pojawia się znowu pytanie, co musimy, a czego nie musimy. Otóż w tym zakresie można przyjąć, że nie musimy i dlatego uważam za cenną propozycję zaoszczędzenia w sumie 550 tys. zł, biorąc pod uwagę, że także nie musimy wydać 100 tys. zł na zakup zasłon, firan i wykładzin podłogowych.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o par. 37 - usługi niematerialne, to rzeczywiście zakładany jest duży wzrost wydatków. Wprawdzie w związku z Unią Europejską i NATO będzie sporo imprez organizowanych w kraju i poza jego granicami, niemniej jednak można na tych wydatkach trochę zaoszczędzić.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#AndrzejWielowieyski">Natomiast mam pewne wątpliwości, jeśli chodzi o planowany poziom wydatków, ujętych w par. 36, na remonty. Moim zdaniem, zagrożone jest wykonanie założonego planu remontów, zwłaszcza dotyczy to okien, które muszą być wymienione w przyszłym roku. Projekt budżetu był przygotowany kilka miesięcy temu i w związku z tym sugerowałem w pierwszym preliminarzu, aby rozważyć pewien wzrost wydatków na ten cel.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#AndrzejWielowieyski">Przypominam, że uchwaliliśmy ustawę o finansach publicznych, pod rządami której nie będzie już można przesuwać środków pomiędzy paragrafami. Jeśli zabraknie środków na remonty, to Kancelaria Sejmu nie wypełni tej luki, zmniejszając środki ujęte np. w par. 37 czy par. 31. Nie chciałbym, aby Kancelaria miała kłopoty, więc jeśli zasygnalizuję swój niepokój, to par. 36 powinien być przedmiotem naszej analizy.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#AndrzejWielowieyski">Na szczególną uwagę zasługuje kwota przewidziana na służbowe podróże zagraniczne. Pod tym względem zachodzi wręcz rewolucyjna zmiana, gdyż liczba wyjazdów zagranicznych rośnie prawie dwukrotnie. Jest to w pewnej mierze uzasadnione naszym akcesie wstąpienia do Unii Europejskiej. Prace w ramach Komisji Wspólnych w Brukseli i Strasburgu oraz kontakty z innymi parlamentami, które są dla nas bardzo ważne i powinny być rozszerzane, powodują bardzo duży wzrost wydatków.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#AndrzejWielowieyski">Skąd zatem wzięła się kwota 500 tys. zł oszczędności. Otóż Komisja Integracji Europejskiej zamierza zintensyfikować swoje wyjazdy - jak się wydaje - wykraczając poza fizyczną możliwość posłów. Przewidzianych zostało ponad 350 wyjazdów, podczas gdy w tym roku tych wyjazdów 50 czy 60. Taki wzrost mobilności posłów nie jest możliwy. Dla porównania podam, że parlamentarzyści dość intensywnie biorą udział w pracach Komisji Rady Europy, natomiast wyjazdów jest 160–170.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#AndrzejWielowieyski">Mamy do czynienia nie tylko z dużą presją posłów, którzy chcą brać udział w imprezach Rady Europy czy innych, ale także komisje sejmowe in gremium zaplanowały wyjazdy zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#AndrzejWielowieyski">Moim zdaniem, do tych spraw należy podchodzić ostrożnie, aby nie zahamować wyjazdów, gdyż pewne kontakty muszą być utrzymane. Niemniej jednak uważam, że propozycja Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, aby obniżyć wydatki o 0,5 mln zł jest ostrożna i zasługuje na poparcie.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#AndrzejWielowieyski">Ostatni wniosek Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich dotyczy obniżenia nakładów na inwestycje. Mówiłem już, że razem ze służbami Kancelarii Sejmu sprawdzaliśmy dokładnie każdą pozycję. Większość wydatków jest przeznaczona na inwestycje energetyczne, które rozpoczęte zostały przeszło rok temu i muszą być kontynuowane oraz na inwestycje przeciwpożarowe itp.</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#AndrzejWielowieyski">Z dużą wdzięcznością przyjmuję fakt, iż także szef Kancelarii Sejmu z powściągliwością i ostrożnością potraktował kilka pozycji wydatków, które wzbudziły nasze wątpliwości. Dotyczy to m.in. zakupu kamer telewizyjnych.</u>
<u xml:id="u-46.10" who="#AndrzejWielowieyski">Gdybyśmy posiadali własne kamery, to mielibyśmy większą swobodę, w sensie prawnym, dysponowania materiałami z posiedzeń Sejmu. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zaproponowała, aby zrezygnować z tego zakupu, stosując formułę, że dobrze byłoby mieć własne kamery, ale nie musimy ich mieć.</u>
<u xml:id="u-46.11" who="#AndrzejWielowieyski">Natomiast w dwóch sprawach mam inne zdanie, niż pani posłanka Danuta Ciborowska. Rozpocznę od wynagrodzeń. Przypomnę, że zaproponowałem, by zastosowana została ta sama zasada obliczania przyrostu wynagrodzeń ponad poziom z tego roku. Metoda, którą zastosowałem jest pod pewnymi względami zbieżna z metodą przyjętą przez pana dyrektora Edmunda Glazę, bowiem nie wliczył on do kwoty, o którą wzrasta fundusz płac, wszystkich odpraw emerytalnych, dodatków stażowych, nagród jubileuszowych, gdyż są one elementem tegorocznego funduszu płac.</u>
<u xml:id="u-46.12" who="#AndrzejWielowieyski">Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że do każdej propozycji podwyższenia wynagrodzeń, trzeba podchodzić ostrożnie, gdyż są to płace konkretnych ludzi. Stan zatrudnienia w Kancelarii Sejmu wynosi 1.145 pracowników. Nie pierwszy raz przyjmujemy propozycję, aby stan etatów wynosił 1.160. 15 nieobsadzonych etatów to jest rezerwa finansowa, którą kierownictwo Kancelarii Sejmu bardzo ostrożnie i rozsądnie wykorzystuje. Uważam, że nadal powinny być wzmocnione wynagrodzenia pracowników Biura Legislacyjnego KS i kierowników komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-46.13" who="#AndrzejWielowieyski">Moim zdaniem, powinniśmy przyjąć, że fundusz wynagrodzeń jest obliczony dla 1.160 etatów kalkulacyjnych, gdyż jest to pierwsza „poduszka amortyzacyjna” w razie wystąpienia trudności administracyjnych lub kadrowych.</u>
<u xml:id="u-46.14" who="#AndrzejWielowieyski">Rozumiem, że tak samo jak w poprzednim roku godzimy się na propozycje dodatkowego podwyższenia wynagrodzeń legislatorów i wysoko kwalifikowanych pracowników, zwłaszcza tych, którzy kierują pracą sekretariatów komisji. Proponuję, aby zastosować pewne zróżnicowanie pod tym względem między Kancelarią Sejmu a Kancelarią Senatu. Ponieważ w przypadku Kancelarii Senatu legislatorzy i sekretarze komisji sejmowych otrzymują wynagrodzenia o jeden poziom niższy, proponuję podnieść wskaźnik wzrostu wynagrodzeń o 2%, a w przypadku Kancelarii Sejmu tylko o 1%, czyli tak samo jak w Kancelarii Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-46.15" who="#AndrzejWielowieyski">Przy założeniu, że jest kilkanaście rezerwowych etatów kalkulacyjnych oraz że podnosimy o 1% wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w celu utworzenia puli dodatkowych środków, można zaoszczędzić 472 tys. zł, a wraz z pochodnymi 700 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-46.16" who="#AndrzejWielowieyski">Drugą pozycją wydatków, wobec której mam inne zdanie niż pani posłanka Danuta Ciborowska są podróże krajowe. Mam przed sobą dane dotyczące wykonania tych wydatków w 1998 r. Sygnalizuję, że wydatki na noclegi posłów są wykonane na bardzo niskim poziomie, a mianowicie 70% planowanych na 1998 r. środków, co kosztowało budżet Kancelarii Sejmu niewiele ponad 300 tys. zł, podczas gdy na przyszły rok zakłada się 1.300 tys. zł. Posłowie nie mają siły i czasu na to, żeby więcej podróżować, czy częściej bywać w swoich okręgach wyborczych, więc ta kwota nie zostanie wykorzystana.</u>
<u xml:id="u-46.17" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o ceny biletów LOT, to dokładnie sprawdziłem, jakie są pod tym względem zamiary tej instytucji. Otóż LOT podniesie swoje ceny o 30%.</u>
<u xml:id="u-46.18" who="#AndrzejWielowieyski">W tym roku Kancelaria Sejmu nie zapłaci więcej za bilety lotnicze niż 1.800 tys. zł. Jeśli tę kwotę powiększymy nawet o 35% to uzyskamy 1 mln zł oszczędności, w stosunku do tego, co zaplanowała Kancelaria Sejmu.</u>
<u xml:id="u-46.19" who="#AndrzejWielowieyski">Jest to zawarte w mojej kalkulacji, gdzie wykazuję, że w dwóch pozycjach dotyczących noclegów posłów i kosztów usług LOT, jest bardzo duża rezerwa. Osobiście sądzę, że na podróżach krajowych możemy zaoszczędzić 1.300 tys. zł, nikomu nie przeszkadzając w wykonywaniu jego zadań.</u>
<u xml:id="u-46.20" who="#AndrzejWielowieyski">Dwie pozycje łącznie dają nam oszczędności rzędu 2.500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-46.21" who="#AndrzejWielowieyski">Natomiast popieram propozycję Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, by o 3% zwiększyć wydatki na biura poselskie. W porównaniu z zachodnimi parlamentami, nasze możliwości działania w terenie są niewspółmiernie mniejsze. Miejmy jednak świadomość, że przyznając więcej środków na ten cel, zwiększamy możliwości partii politycznych w terenie, ale chyba to jest słuszne. Niejeden raz nie możemy dotrzeć do niektórych gmin czy miast, gdzie chcielibyśmy być lub gdzie powinny być nasze placówki, więc przydałoby się przeznaczyć na to więcej środków, aczkolwiek pod tym względem też jesteśmy oszczędni, gdyż proponujemy zwiększyć wydatki tylko o 1 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MieczysławCzerniawski">Odniosę się tylko do kilku kwestii, przedstawiając po raz drugi odmienną opinię od zaprezentowanej przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego. W zasadzie podzielam propozycje Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, ale mam kilka wątpliwości, z którymi chciałbym się podzielić.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#MieczysławCzerniawski">Jestem konsekwentny i uważam, że należy utrzymać środki na wynagrodzenia na takim poziomie, na jakim one zostały zapisane w projekcie budżetu. Składam taki formalny wniosek.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#MieczysławCzerniawski">Jeśli chodzi o wydatki na podróże krajowe, to tak się złożyło, iż pomimo tego, że jestem posłem kolejnej trzeciej kadencji Sejmu, to nie skorzystałem ani z jednej złotówki z tej pozycji, ale w 1999 r. mam zamiar do niej sięgnąć.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#MieczysławCzerniawski">Od kilku lat toczymy spór w sprawie tych wydatków. Moja opinia zawsze była zbliżona do stanowiska pana ministra Macieja Granieckiego, gdyż tej pozycji nie można precyzyjnie zaplanować. Zwykle pod koniec roku pozostawała pewna rezerwa, ale w 1999 r. posłowie mogą zintensyfikować wyjazdy w teren, zwłaszcza nowi posłowie, bowiem podejrzewam, że niewielu z nich wie, iż refundowane są koszty noclegów.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#MieczysławCzerniawski">Reasumując, wnoszę o utrzymanie na poziomie zaplanowanym przez Kancelarię Sejmu wydatków na wynagrodzenia i służbowe podróże krajowe.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#MieczysławCzerniawski">Być może pan minister Maciej Graniecki wyprowadzi mnie z błędu, bowiem nie w pełni podzielam propozycję, aby zmniejszyć wydatki na zakup mebli, sprzętu biurowego, wykładzin dywanowych itp. Pół roku temu zgłosiłem do Biura Obsługi Posłów wniosek o wymianę komputera i sprzętu, który był używany przez 4 lata w moim biurze poselskim. Otrzymałem odpowiedź, że wymiana nastąpi w przyszłym roku, bowiem teraz nie ma na to pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#MieczysławCzerniawski">Nie można zakładać, że wszystkie biura poselskie są właściwie wyposażone. W nowy sprzęt zostały wyposażone biura tylko tych posłów, którzy pełnią tę funkcję po raz pierwszy. Zapraszam pana posła Andrzeja Wielowieyskiego do mojego biura poselskiego w Łomży, by przekonał się w jakim stanie jest sprzęt po 4 latach eksploatacji. Ponieważ pracuję zawodowo, korzystam z komputera firmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MaciejGraniecki">Komputery nie są kupowane z tych środków, które Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje obniżyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MieczysławCzerniawski">Wiem o tym. Mówiąc o wyposażeniu mojego biura poselskiego przy okazji wymieniłem wyeksploatowany komputer.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MieczysławCzerniawski">Powtórzę raz jeszcze, że należałoby z większą ostrożnością podchodzić do planowanych wydatków na wyposażenie pomieszczeń Sejmu i biur poselskich. Nie sądzę, byśmy chcieli wprowadzić standard „kurnej chaty”. Dlatego proponuję, aby nie zmniejszać zaplanowanych wydatków 550 tys. zł, chyba że pan minister Maciej Graniecki, planując te wydatki, poczynił duży margines na wszelki wypadek i sam jest gotów skorygować tę pozycję. Wówczas mój wniosek straci na aktualności.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#MieczysławCzerniawski">Pozostałe propozycje ograniczenia wydatków jestem gotów zaakceptować. Chciałbym tylko uzyskać wyjaśnienie w sprawie wydatków na przyjazdy delegacji zagranicznych związane z NATO. Spodziewam się, że był wykonany rachunek symulacyjny, a zatem czy obniżenie tych wydatków o 158 tys. zł nie spowoduje zbyt dużego uszczerbku?</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#MieczysławCzerniawski">Zgłaszam taką wątpliwość, natomiast nie formułuję żadnego wniosku.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#MieczysławCzerniawski">Wniosek, który za chwilę zaproponuję, może wydawać się sprzeczny z dążeniem do poszukiwania oszczędności, ale powołam się na tę część wypowiedzi pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, w której mówił o naszych możliwościach pracy w terenie. Doświadczam to w szczególny sposób, gdyż w woj. łomżyńskim jestem tylko jedynym posłem z SLD. Inaczej rozkładają się możliwości, jeśli na danym terenie jest 2–3 posłów z tego samego ugrupowania politycznego, gdyż wówczas można rozłożyć na nich obowiązek spotykania się z elektoratem.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#MieczysławCzerniawski">Wniosek o zwiększenie nie o 3,5% lecz o 5% środków na prowadzenie biur poselskich uzasadniam nowym podziałem administracyjnym kraju i utworzeniem drugiego szczebla samorządu terytorialnego, z którym dotychczas nie mieliśmy styczności, a gdzie powinniśmy mieć swoje przyczółki.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania do pana ministra Macieja Granieckiego? Skoro nikt się nie zgłasza udzielam głosu panu ministrowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MaciejGraniecki">Rozpocznę od odpowiedzi na postulat pana przewodniczącego. Możemy szybko zmegafonizować pomieszczenia w budynku Sejmu. Chodzi tylko o dobranie odpowiedniej formy, aby nagle grzmiący megafon nie budził przestrachu wśród posłów.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#MaciejGraniecki">Wyjaśnienia rozpocznę od spraw płacowych. Obecnie obsadzonych jest 1.141 etatów. Średnia płaca tzw. angażowa wynosi 2.028 zł i blisko 2.700 zł ze wszystkimi dodatkami.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#MaciejGraniecki">W Kancelarii Sejmu jest zatrudnionych 650 tzw. pracowników merytorycznych, a reszta to są pracownicy obsługi, czyli 60% stanu zatrudnienia stanowi kadra urzędnicza i 40% - kadra techniczna, obsługująca prace Sejmu, hotelu sejmowego, Straż Marszałkowska, kierowcy itd.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#MaciejGraniecki">Jeśli chodzi o wykorzystanie dodatkowych środków, które otrzymaliśmy dzięki Komisji Finansów Publicznych i Sejmowi, to informuję, że średnie wynagrodzenie angażowe w Biurze Legislacyjnym jest najwyższe w Kancelarii Sejmu i wynosi 3.039 zł, czyli przewyższa średnią w Kancelarii o 1 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#MaciejGraniecki">Mówiąc o legislatorach, mamy zwykle na myśli pracowników Biura Legislacyjnego, ale sądzę, że państwo przyjmą konwencję, iż legislatorami są również zatrudnieni na 14 takich etatach prawnicy, pracujący w Biurze Studiów i Ekspertyz oraz kolejne 7 osób w tym Biurze, które pracują w Dziale Integracji Europejskiej. Ponadto jest to znaczna grupa pracowników Biura Komisji Sejmowych, gdzie sekretarze komisji są w istocie ekspertami i takimi osobami, które zasługują na najwyższe uznanie. Dlatego gdy mówimy o wzroście płac legislatorów, to przede wszystkim mamy na uwadze pracowników, którzy zapewniają pracę legislacyjną Sejmu, ale również grono ekspertów, których angażujemy do prac Sejmu.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#MaciejGraniecki">Wracam do wykorzystania w 1998 r. dodatkowych środków na wynagrodzenia. Średnie wynagrodzenie w Biurze Legislacyjnym ze wszystkimi wypłatami nagród, wynosi 5.105 zł. W następnej kolejności jest Biuro Komisji Sejmowych, gdzie tak obliczone średnie wynagrodzenie wynosi 3.900 zł. Wykorzystanie dodatkowych środków, które państwo nam przyznali polega na następujących działaniach. W Biurze Legislacyjnym zatrudniliśmy o 6 osób więcej, aczkolwiek nadal nie obsadzonych jest 10 etatów. Stwierdzam z żalem, że każdy kolejny nabór nie przynosi spodziewanych efektów. Osoby, które zostały zatrudnione po krótkim czasie składają rezygnacje i to nie z przyczyn płacowych. Jest to specyficzny zawód o czym państwo doskonale wiecie.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#MaciejGraniecki">Wykorzystanie dodatkowych środków polega także na tym, że Biuro Legislacyjne otrzymuje 4 razy w roku premie. Są one w dużej mierze uznaniowe, niemniej jednak przy ich obliczaniu kierownictwo tego biura posługuje się parametrem, który został nazwany dość nieładnie „przerób ustaw”. Każdy legislator ma fiszkę i na ich podstawie kierownictwo składa wnioski o przyznanie premii, przy czym jej wysokość zależy od liczby ustaw, ich charakteru, rozległości materii itd.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#MaciejGraniecki">Premia półroczna, którą wypłaciliśmy na przełomie czerwca i lipca, obejmowała dłuższy okres i w związku z tym dodane zostały środki, aby można było uwzględnić pracę zespołu, związaną z reformami administracji publicznej. Premia, którą wypłacimy w grudniu, z tych pieniędzy, które nam zostały, będzie relatywnie wyższa, bowiem o 50% zostanie powiększony parametr wyjściowy.</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#MaciejGraniecki">Taki system spotkał się z przychylną reakcją pracowników Biura Legislacyjnego. Są oni w ten sposób motywowani i nagradzani, a oprócz tego mają do maksymalnej granicy podwyższone płace zasadnicze oraz otrzymują dodatek sejmowy, który stanowi rekompensatę za nadgodziny pracy w parlamencie.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#MaciejGraniecki">Skuteczność tego typu systemu ośmielił nas, by prosić państwa o zwiększenie o 1–1,5% funduszu wynagrodzeń Kancelarii Sejmu z przeznaczeniem dodatkowej kwoty dla określonej grupy osób, aby można je było motywować i gratyfikować za wysiłek, który wkładają w obsługę Sejmu.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#MaciejGraniecki">Jednocześnie chcę przypomnieć, nawiązując do tego, o czym mówił pan poseł Andrzej Wielowieyski, że wyraźnie napisaliśmy - nikt tego nie ukrywa - iż występujemy o dodatkową kwotę ponad 200 tys. zł w związku z tym, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zechciała podjąć pracę nad ustawą o Straży Marszałkowskiej. Gdy ustawa ta wejdzie w życie, to Straż Marszałkowska zostanie przekształcona w regularną służbę publiczną. Zakładamy, że w związku z tym ok. 1/4 kadry zostanie zredukowana i dlatego powinniśmy przewidzieć środki na odprawy w wysokości ponad 200 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#MaciejGraniecki">Jeśli zostanie przyjęty wniosek pana posła Andrzeja Wielowieyskiego o wykluczenie tej pozycji, to będziemy musieli sobie jakoś poradzić. Nie chcę rysować czarnego scenariusza. Być może po wejściu w życie ustawy, skala zwolnień nie będzie tak duża, jak to teraz zakładamy.</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#MaciejGraniecki">Proszę, aby państwo rozważyli nasze argumenty i zaakceptowali swego rodzaju fundusz motywacyjny. Pozwoli on nam także penetrować rynek pracy, gdyż oferując płacę w wysokości 5 tys. zł łatwiej jest nam pozyskać nowych prawników.</u>
<u xml:id="u-51.13" who="#MaciejGraniecki">Chcę zaznaczyć, że współpracowaliśmy z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich. Nie będę państwu wyjaśniał, które wnioski są swoistą autopoprawką, a które wynikają wyłącznie z inicjatywy tamtej Komisji z tego względu, że zgadzamy się ze wszystkimi propozycjami redukcji wydatków.</u>
<u xml:id="u-51.14" who="#MaciejGraniecki">Jeszcze raz wyjaśniam, że pozycja wydatków na zakup materiałów, sprzętu i mebli biurowych, nie dotyczy komputerów ani tego typu sprzętu. Chodzi wyłącznie o zakup takich rzeczy, o których jest mowa w tytule tej pozycji.</u>
<u xml:id="u-51.15" who="#MaciejGraniecki">W tym przypadku wydatki zostały wyszacowane na zbyt wielką kwotę, wziąwszy pod uwagę intensywność wymiany mebli i sprzętu w tym roku. Była ona bardzo duża i w 100% wykorzystamy kwoty preliminowane na ten rok. Nasycenie pod tym względem, które już nastąpiło, pozwala nam zmitygować nasze plany na przyszły rok.</u>
<u xml:id="u-51.16" who="#MaciejGraniecki">W żadnej mierze te kwoty nie dotyczą biur poselskich, gdyż ich remont i wyposażenie jest finansowane z innej części budżetu Kancelarii Sejmu. Na przyszły rok są przewidziane na ten cel pewne środki.</u>
<u xml:id="u-51.17" who="#MaciejGraniecki">Każda pozycja w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu na 1999 r. jest zdezagregowana. Mogę wymienić 21 punktów, które składają się na preliminowaną kwotę 1.400 tys. zł, a w takiej wysokości oszacowaliśmy koszty Konferencji NATO w Warszawie. Planowaliśmy budżet w połowie tego roku i w II połowie podjęliśmy działania mające na celu rozpoznanie rynku usług w zakresie organizacji przyjęć, przewozu osób, gdyż dla całej grupy delegatów, liczącej 800 osób, chcemy zorganizować wycieczkę do Krakowa, aby pokazać dawną stolicą Polski.</u>
<u xml:id="u-51.18" who="#MaciejGraniecki">Teraz już wiemy, że ceny, które proponuje np. Orbis nie są tak wysokie, jak początkowo zakładaliśmy, czyli możemy śmiało zredukować koszty o 158 tys. zł. Wynika to z rzetelnej kalkulacji - przynajmniej ja tak sądzę - która jest do wglądu, gdyby ktoś z państwa był zainteresowany strukturą kosztów Konferencji NATO organizowanej w Warszawie. Uważam, że w zupełności wystarczy, jeśli na realizację tego zadania przeznaczymy 1.400 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-51.19" who="#MaciejGraniecki">Odniosę się do planowanych wydatków na tzw. salę kinową. Zmieniona już została aranżacja tego pomieszczenia, bowiem ma to być sala konferencyjna, odpowiednio wyposażona technicznie. W tej sali m.in. odbędzie się Konferencja NATO, podczas której wystąpienia tłumaczone będą w 6 językach.</u>
<u xml:id="u-51.20" who="#MaciejGraniecki">Kabiny dla tłumaczy muszą mieć standard europejski. Nie jest to bagatelna sprawa, gdyż tłumacze, przyjeżdżając na Komisję Wspólną nie chcą korzystać z naszych kabin, które standardem odbiegają od norm obowiązujących w Radzie Europy. Pewnego dnia mogą powiedzieć, że nie przyjadą do Polski i powstanie nieprzyjemna sytuacja.</u>
<u xml:id="u-51.21" who="#MaciejGraniecki">Mając to na uwadze, przygotowaliśmy salę do tego, aby jednocześnie można było tłumaczyć obrady w 6 kabinach. Pomieści się w niej 150 osób. Uważam, że obecnie standard tej sali jest porównywalny ze standardem sal w Europie, przeznaczonych do tego celu. Planowane na przyszły rok środki w kwocie 1 mln zł nie są przeznaczone tylko na adaptację sali kinowej. Zgadzamy się na obniżenie tej kwoty o 250 tys. zł, ponieważ już wiemy, że sprzęt do tłumaczenia i nagłaśniania będzie kosztował mniej, iż początkowo zakładaliśmy.</u>
<u xml:id="u-51.22" who="#MaciejGraniecki">W tej samej pozycji mieszczą się wydatki na budowę nowego wejścia do budynku H Sejmu, przeznaczonego dla publiczności. Tam będzie się znajdowało nowe Biuro Przepustek, które musi być wyposażone w odpowiedni sprzęt elektroniczny oraz stanowisko informacyjne Sejmu, jako instytucji, gdzie każdy zainteresowany obywatel będzie mógł dowiedzieć się, czym zajmuje się Sejm i otrzymać druk sejmowy. Przez to wejście będą wprowadzane wycieczki. Chcemy, aby była taka „wizytówka” Sejmu i stąd wzięła się nowa aranżacja przyziemia budynku H i konieczność wyposażenia go w sprzęt techniczny.</u>
<u xml:id="u-51.23" who="#MaciejGraniecki">Mieliśmy zamiar nabyć w przyszłym roku dwie kamery telewizyjne oraz odtwarzacze cyfrowe. Nie jest to fanaberia. Obecnie na sali posiedzeń mamy dwie własne kamery. Sądzę, że państwo zauważyli, iż poprawił się obraz transmitowanych posiedzeń plenarnych Sejmu, w ramach własnego przekazu kablowego. Natomiast dzięki własnemu studium możemy rejestrować ten obraz i być swobodnym dysponentem tzw. sygnału. Nie jest to bagatelne, gdyż bardzo dużo posłów prosi o nagrane na kasety wideo ich wystąpienia podczas plenarnych obrad Sejmu. W tym studium nagrywane są przez całą dobę programy publicystyczne, nadawane przez telewizyjne stacje publiczne i prywatne, podczas których występowali posłowie. Ogromna liczba posłów prosi o kasety z tymi nagraniami, nie tylko po to, żeby zachować je na pamiątkę, ale także nagrania są wykorzystywane podczas spotkań z wyborcami, a zgodnie z prawem autorskim Telewizja Polska S.A. ma prawo zażądać tantiem.</u>
<u xml:id="u-51.24" who="#MaciejGraniecki">Dzisiaj na takie sugestie odpowiadamy, że przecież telewizja jest publiczna, obracamy się w kręgu pieniędzy publicznych, zaś nagrania nie są wykorzystywane dla celów komercyjnych. Wiemy jednak, że w którymś momencie takie argumenty mogą okazać się niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-51.25" who="#MaciejGraniecki">Planowaliśmy zakup dodatkowych dwóch kamer również dlatego, że nie jest wykluczone, iż w przyszłości obejmiemy prawem autorskim nagrania z posiedzeń Sejmu i będziemy je odpłatnie udostępniać stacjom telewizyjnym.</u>
<u xml:id="u-51.26" who="#MaciejGraniecki">Sądzimy, że z biegiem czasu transmisje obrad Sejmu w telewizji publicznej mogą ulec daleko idącej modyfikacji. Już teraz są one niepełne, gdyż trwają do godz. 15. Sądzę, że stoimy przed problemem, który rozwiążemy w 2000 r. lub nieco później, uruchomienia tematycznego kanału kablowego z Sejmu, który będzie zapewniał transmisję od 9 rado do zakończenia posiedzenia Sejmu. Nie wyobrażam sobie, abyśmy nie mieli sami transmitować obrad i wpuścili jakiś podmiot, który będzie chciał to robić w systemie komercyjnym.</u>
<u xml:id="u-51.27" who="#MaciejGraniecki">Nasz zamysł zainstalowania dwóch dodatkowych kamer telewizyjnych nie musi ziścić się w przyszłym roku. Możemy zrezygnować z tego wydatku, zwłaszcza że jest on znaczny, biorąc pod uwagę realia budżetowe oraz że są inne ważne sprawy.</u>
<u xml:id="u-51.28" who="#MaciejGraniecki">Jeśli chodzi o obniżenie zaplanowanych środków na wyjazdy zagraniczne o 500 tys. zł, co postuluje pan poseł Andrzej Wielowieyski, to my się temu nie sprzeciwiamy, tym bardziej że pan poseł wskazał w swojej notatce, które wyjazdy powinny być zredukowane. Z tej notatki wynika, że o 1/5 powinny być zredukowane wyjazdy do Rady Europy, Brukseli i w ramach kontaktów międzyparlamentarnych.</u>
<u xml:id="u-51.29" who="#MaciejGraniecki">Muszę odnieść się do informacji, którą podał pan poseł, bowiem nie chodzi o 300 wyjazdów Komisji Integracji Europejskiej do Unii Europejskiej, lecz o 300 indywidualnych wyjazdów. Dla przykładu podam, że gdy Komisja Wspólna Rzeczpospolitej i Unii Europejskiej ma jedną sesję, a uczestniczy w niej 20 naszych posłów, to w Kancelarii Sejmu odnotowujemy 20 wyjazdów.</u>
<u xml:id="u-51.30" who="#MaciejGraniecki">Jeśli mamy obniżyć planowaną na rok przyszły liczbę wyjazdów, to na pewno nie na tego rodzaju sesje, ale możemy ograniczyć wyjazdy komisji sejmowych, wyjazdy na seminaria i konferencje związane z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-51.31" who="#MaciejGraniecki">Nas już nie zdziwił fakt, iż komisje sejmowe, których jest obecnie 28, złożyły do marszałka Sejmu swoje plany wyjazdów za granicę, których w sumie jest 125. Pan marszałek zaaprobował 45 propozycji.</u>
<u xml:id="u-51.32" who="#MaciejGraniecki">Zgadzam się, że jest pewien margines środków, które mogą być niewykorzystane i w ramach tego marginesu można zredukować planowane wydatki o 500 tys. zł, zwłaszcza że dynamika wzrostu cen biletów na liniach zagranicznych i kursu dolara wobec złotego nie jest znaczna. Aprobujemy propozycję obniżenia środków o tę kwotę i sądzimy, że z tego powodu najprawdopodobniej nie będzie perturbacji.</u>
<u xml:id="u-51.33" who="#MaciejGraniecki">Jeśli chodzi o część budżetu Kancelarii Sejmu, w której są wydatki na działalność poselską, to proszę mi wierzyć, że nie ma tam przesadnych wydatków, czy jakichś wymyślności. Posłowie w 1997 r. skorzystali z przelotów samolotami 3.906 razy za 518 tys. zł, a w 1997 r. - 4.357 razy. Na br. zaplanowaliśmy 4 tys. przelotów, a sądzimy, że do końca roku będzie ich 6.500, na co Kancelaria Sejmu musi wydać 1.900 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-51.34" who="#MaciejGraniecki">Rozliczenie, które zostało dokonane na przełomie września i października br., dotyczy 5.700 przelotów, a zatem jest bardzo prawdopodobne, że do końca roku będzie ich znacznie ponad 6 tys.</u>
<u xml:id="u-51.35" who="#MaciejGraniecki">W tym roku koszty z tym związane wzrosły o 100%. Po to, aby pokryć to, co już się stało naszym zobowiązaniem, musiałem przesunąć z innych paragrafów ponad 1 mln zł. Wykorzystałem środki przeznaczone i nie zrealizowane na służbowe wyjazdy krajowe oraz na remonty.</u>
<u xml:id="u-51.36" who="#MaciejGraniecki">PLL LOT utworzyły spółkę Eurolot, która stawia nowe warunki. Niemniej jednak z racji dużej liczby przelotów na liniach krajowych, otrzymujemy gratyfikację polegającą na tym, że na liniach zagranicznych posłowie korzystają z businnes class.</u>
<u xml:id="u-51.37" who="#MaciejGraniecki">Zacytuję fragment pisma PLL LOT „Kancelaria Sejmu pokrywa koszty przelotu pasażerów według najmniej restryktywnych, ale jednocześnie najbardziej kosztownych taryf”.Chodzi o taryfę, którą wynegocjowaliśmy dla posłów. Poseł nie musi martwić się czy są jeszcze bilety, lub czy zdąży je kupić, gdyż korzysta z rezerwacji. Jeśli jest lot Wrocław - Warszawa, to w tygodniu, w którym odbywa się posiedzenie Sejmu, zarezerwowanych jest 10 miejsc. Za tę taryfę płacimy znaczne pieniądze. Oczywiście Komisja może postanowić, że posłowie sami będą rezerwować miejsca i wówczas Kancelaria Sejmu będzie ponosić niższe koszty, ale dla posłów będzie to dyskomfortowa sytuacja, tym bardziej że często odbywają się nieplanowane wcześniej posiedzenia Sejmu.</u>
<u xml:id="u-51.38" who="#MaciejGraniecki">Biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu przelotów i zapowiedziany przez PLL LOT wzrost cen, nie mogę inaczej planować. Jeśli zrobiłem błąd, to proszę mi go wytknąć, ale na pewno nie jest to błąd rachunkowy - znam bowiem cenę, liczbę przelotów i wiem, jaka jest dynamika ich wzrostu.</u>
<u xml:id="u-51.39" who="#MaciejGraniecki">Chcę, aby państwo mnie dobrze zrozumieli. Jeśli preliminowana kwota zostanie zredukowana w takim zakresie, w jakim proponuje pan poseł Andrzej Wielowieyski, to w połowie roku powstanie pytanie, czy nie należy limitować przelotów. Ośmielam się tak mówić, ponieważ według nowej ustawy o finansach publicznych, będę mógł dokonać przesunięć środków pomiędzy paragrafami jedynie w granicach 5% budżetu. Może więc zabraknąć pieniędzy na pokrycie nieprzewidzianych w budżecie wydatków.</u>
<u xml:id="u-51.40" who="#MaciejGraniecki">Jeśli chodzi o planowane wydatki na noclegi w hotelach, to proszę zauważyć, że zostały one obliczone przy założeniu, że skorzysta z nich 170 posłów, czyli o ok. 40 posłów więcej niż w tym roku. Nie będę przypominał, że środki ujęte w tym paragrafie pomagają nam wywiązywać się z dodatkowych zobowiązań finansowych, jak np. wobec PLL LOT, ale także z tych środków pokrywamy koszty wyjazdowych posiedzeń komisji sejmowych. Mało tego, prezydium Komisji, na skutek sugestii posłów proponuje, aby posłowie, którzy mieszkają na stałe w znacznej odległości od swoich okręgów wyborczych, korzystali z wyższych ryczałtów na noclegi w hotelach. Po reformie administracyjnej kraju dotyczyć to będzie 49 posłów, czyli o 7 więcej niż obecnie.</u>
<u xml:id="u-51.41" who="#MaciejGraniecki">Kwota przewidziana na noclegi, została podwyższona również z uwagi na przewidywany wzrost cen usług hotelowych. Już dzisiaj za nocleg w hotelu niskiej kategorii trzeba zapłacić ok. 100 zł.</u>
<u xml:id="u-51.42" who="#MaciejGraniecki">Mając to wszystko na względzie nie mogę zgodzić się na obniżenie wydatków na podróże służbowe krajowe, gdyż zostały one zaplanowane w rzetelny sposób.</u>
<u xml:id="u-51.43" who="#MaciejGraniecki">Chcę uspokoić państwa, bowiem w przyszłym roku kupimy 300 zestawów komputerowych, Wydatki na ten cel są ujęte w par. 72 w części poselskiej projektu budżetu, a przetarg odbędzie się w I kwartale 1999 r.</u>
<u xml:id="u-51.44" who="#MaciejGraniecki">Na zakończenie chcę prosić, aby państwo pochylili się nad planowanym funduszem płac z równą troskliwością, z jaką pan poseł Andrzej Wielowieyski pochylił się nad budżetem Kancelarii Senatu, proponując zwiększenie funduszu płac o 2%.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MieczysławCzerniawski">Po wyjaśnieniach pana ministra wycofuję swój wniosek, aby na planowanym poziomie zostały utrzymane wydatki na zakup mebli, sprzętu, wykładzin dywanowych itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#FranciszkaCegielska">Mam przed sobą bilet na przelot samolotem PLL LOT w jedną stronę. Cena tego biletu wynosi 370 zł. Uważam, że jest to najgorszy przewoźnik z jakim miałam do czynienia. Nie jest prawdą, że zawsze mamy zagwarantowane miejsca w samolotach, gdyż bardzo często nie możemy kupić biletu.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#FranciszkaCegielska">Wzrost kosztów Kancelarii Sejmu związany z przelotami jest spowodowany m.in. tym, że pod koniec tygodnia zwoływani są członkowie komisji - dotyczy to także Komisji Finansów Publicznych - po to, aby odbyło się 1 lub 2-godzinne posiedzenie. W takiej sytuacji wszyscy, którzy mają taką możliwość, przylatują samolotami. Wówczas posiedzenie komisji kosztuje nieprawdopodobne pieniądze i nie wiem, czy jest tego warte, zwłaszcza gdy nie zostało zwołane w związku z jakąś dramatyczną czy wyjątkową sytuacją.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#FranciszkaCegielska">Sądzę, że Kancelaria Sejmu mogłaby i powinna negocjować z PLL LOT koszty przelotów. Nie wiem jak one zostały skalkulowane, ale faktem jest, że my płacimy najwyższe ceny.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#HelenaGóralska">Chcę zapytać pana ministra, czy posłowie korzystają jeszcze z autobusów PKS i czy Kancelaria Sejmu ponosi wydatki z tytułu dopłat do biletów autobusowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MaciejGraniecki">Posłowie jeżdżą autobusami PKS i temu przedsiębiorstwu płacimy ryczałt w wysokości 93 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#HenrykGoryszewski">W tej chwili odbywa się 157 posiedzenie Komisji Finansów Publicznych od początku III kadencji Sejmu. mamy do wyboru jedno z dwu rozwiązań. Możemy odbywać posiedzenia tylko w tych tygodniach, w których obraduje Sejm, ale nie wiem jak to zrobić, żeby zapewnić frekwencję na posiedzeniu Komisji i umożliwić posłom uczestniczenie w obradach plenarnych. Posłowie, których proszę, aby przyszli na posiedzenie Komisji, usprawiedliwiają się, że muszą za chwilę zabrać głos na obradach plenarnych.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#HenrykGoryszewski">W Sejmie I kadencji nie było tego problemu. Posiedzenia komisji odbywały się przede wszystkim w tygodniach między sesjami i tak być powinno. Rano, nim przystąpimy do debaty, podawana jest cała litania komunikatów i okazuje się, że z 28 komisji, 14 odbędzie posiedzenia w czasie obrad plenarnych Sejmu. Jest to bardzo zły obyczaj.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#HenrykGoryszewski">Mogę prowadzić posiedzenia Komisji w taki sposób, że będą one trwać zamiast po 3 godziny, po 10 godzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#FranciszkaCegielska">Jest to dobre rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#HenrykGoryszewski">Uważam, że dobre jest to, że potrafimy dojść do konsensu po trzech godzinach, ale mogę prowadzić posiedzenie w taki sposób, iż dojdziemy do konsensu po 10 godzinach.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#HenrykGoryszewski">Oczywiście możemy pracować po kilkanaście godzin dziennie, ale co będzie warta nasza praca w 10 czy 12 godzinie pracy.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#HenrykGoryszewski">Oddaję dalsze prowadzenie obrad panu posłowi Mieczysławowi Czerniawskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MieczysławCzerniawski">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MirosławPietrewicz">Projekt budżetu Kancelarii Sejmu budzi moje zaniepokojenie z następującego powodu. Wiemy już o tym, że rozpatrując poszczególne części budżetu, będziemy mieli do czynienia ze strasznie siermiężną rzeczywistością. Charakteryzuje się ona tym, że poza kilkoma dziedzinami życia, które uzyskały w rządzie priorytet, we wszystkich innych nastąpi realny spadek wydatków od kilku do kilkudziesięciu procent, w tym na przedsięwzięcia niezmiernie ważne społecznie.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#MirosławPietrewicz">Wydatki Kancelarii Sejmu wzrosną znacznie poza zakładany poziom inflacji i tylko zastanawiamy się, czy kupić dywany czy firanki, lub czy może należy zrezygnować z dywanów na rzecz wykładzin. Nieco przerysowałem, ale chciałem pokazać skalę problemów, jakie mogą się pojawić przy pewnym dostatku środków na tle innych części budżetowych. Uważam, że powinniśmy mieć na względzie również to, iż społeczeństwo będzie patrzyło także na to, jak Sejm siebie wyposażył w środki finansowe - posłów na ich działalność oraz komórki organizacyjne, zapewniające funkcjonowanie Sejmu, jako instytucji.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#MirosławPietrewicz">Sejm powinien pracować dobrze i w normalnych warunkach. Pan minister Maciej Graniecki niewątpliwie potrafi obronić każdą planowaną pozycję wydatków i uzasadnić, że jest ona potrzebna. Potwierdzeniem dla mojej oceny w tym względzie są wyjaśnienia, jakie pan złożył w sprawie zakupu kamer telewizyjnych i odtwarzaczy cyfrowych.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#MirosławPietrewicz">Powiedział pan, że posłowie życzą sobie kaset. Jeśli sobie życzą, to niech za to płacą. Czy obowiązkiem Kancelarii Sejmu ma być obdarowywanie posłów kasetami wideo, w których ich sylwetki zostały utrwalone, z prawa, lewa i en face.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#MirosławPietrewicz">Jeśli trzeba będzie płacić tantiemy, to niech je płacą posłowie. Czy nie możemy zaproponować posłom takiego rozwiązania, skoro za te kasety płaci faktycznie podatnik? A może płacić powinny partie polityczne?</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#MirosławPietrewicz">Jest wiele więcej takich pozycji, łącznie z planowanymi wydatkami na podróże zagraniczne. Czy jeśli komisje sejmowe zaczną odbywać wyjazdowe posiedzenia za granicą, to szef Kancelarii Sejmu też uzna to za uzasadnione i zaproponuje dwu- lub trzykrotne zwiększenie wydatków na podróże zagraniczne?</u>
<u xml:id="u-60.6" who="#MirosławPietrewicz">Uważam, że nie każda propozycja zwiększenia wydatków, biorąc pod uwagę konkretną sytuację finansową kraju, jest do przyjęcia, a odnosi się to także do planowanych wydatków na działalność posłów.</u>
<u xml:id="u-60.7" who="#MirosławPietrewicz">Usłyszałem, że na Konferencję NATO w Warszawie zaprosiliśmy 800 osób. Byłoby to również wielkie wydarzenie, gdyby zostało zaproszonych 600 osób i może wydatki nie byłyby mniejsze o 20%, gdyż niektóre nie są związane z liczbą osób, ale na pewno mniej kosztowałyby podróże, noclegi i przyjęcia. Nie wiem, czy należałoby wydać 1,5 mln zł, czy 1,4 mln zł, natomiast na podstawie własnego doświadczenia wiem, że organizator zawsze opracowuje kosztorys, według kwoty jaką ma do dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-60.8" who="#MirosławPietrewicz">Niedawno byłem członkiem delegacji Sejmu, którą gościł węgierski parlament. Widzieliśmy wspaniały gmach parlamentu w Budapeszcie. Chcielibyśmy też pracować w podobnych warunkach, ale Węgrom ten budynek zafundował w swoim czasie cesarz Austrii i król Węgier, a my wówczas nie mieliśmy tego szczęścia. U nas burzono, a gdzie indziej budowano.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PiotrMiszczuk">Dzięki uprzejmości pana marszałka uczestniczyłem na początku listopada w sesji, zorganizowanej na Ukrainie. Przybyli na nią parlamentarzyści ze Stanów Zjednoczonych, Rosji i Niemiec. Dyskutowaliśmy o warunkach wykonywania mandatu posła. Czułem się zażenowany, gdy mówiłem o warunkach pracy polskich parlamentarzystów. Są one gorsze niż w parlamencie ukraińskim i rosyjskim.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#PiotrMiszczuk">Posłowie wiedząc o tym, że w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich jest zmieniana ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora, przychodzą do mnie i podpowiadają, co jeszcze należy uwzględnić, a równocześnie głoszone są poglądy, by wydatki były skromne. A jednego z drugim nie można pogodzić.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#PiotrMiszczuk">Powinniśmy dążyć do tego, aby warunki pracy posłów uległy poprawie. Każdy parlamentarzysta rosyjski bądź ukraiński ma swój gabinet i przynajmniej jednego pracownika. My nie mamy takich możliwości, ale trzeba je stwarzać stopniowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanKulas">Uważam, że punktem odniesienia dla naszej Komisji powinna być opinia Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, natomiast nie przekonują mnie argumenty pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, którymi uzasadniał swoje propozycje. Tam gdzie można, trzeba szukać oszczędności, ale też trzeba tworzyć odpowiednie warunki dla racjonalnej działalności.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#JanKulas">W budżecie Kancelarii Sejmu są pewne priorytetowe zadania takie jak: wzmacnianie kadrowe Biura Studiów i Ekspertyz oraz systemu motywacyjnego w Biurze Legislacyjnym. Potrzebne są także wydatki na te przedsięwzięcia, które spowodują zmianę warunków naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#JanKulas">Zdarza się, że komisje nie mogą odbyć posiedzeń, gdyż nie ma wolnych sal. Zwłaszcza połączone komisje obradują w zatłoczonych pomieszczeniach. Niedawno nie mogłem znaleźć miejsca siedzącego i stałem podczas obrad komisji.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#JanKulas">Zwracam się więc do pana ministra z apelem, aby śmiało bronił projektu budżetu Kancelarii Sejmu i podejmował działania inwestycyjne, które pozwolą na poprawienie warunków pracy w ciągu tej kadencji Sejmu. Nie mówię o przyszłym roku budżetowym, w którym realizowane będą bardzo ważne reformy, co wymaga wyrzeczeń. Sejm podejmuje kolejne inicjatywy, powiększa się obszar jego zadań, a warunki w jakich przychodzi je realizować są coraz gorsze.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#JanKulas">Dla części posłów zabrakło miejsca w hotelu poselskim i dla nich są wynajmowane prywatne kwatery. Jestem jednym z tych posłów i mnie to odpowiada, ale wiem, że dla pewnej grupy posłów dolegliwe jest dojeżdżanie z prywatnych kwater do budynku Sejmu. Już w I kadencji był zgłoszony postulat, aby hotel dla posłów został rozbudowany.</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#JanKulas">Biuro Studiów i Ekspertyz otrzymuje coraz więcej zleceń i zauważyłem, że czas przygotowania ekspertyzy znacznie się wydłużył.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#JanKulas">Pan minister poparł propozycję Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, aby obniżyć wydatki związane z Konferencją NATO. Ponieważ spodziewamy się, że Polska przystąpi do NATO w 1999 r., a więc ta konferencja będzie szczególnie ważnym wydarzeniem. Z tego względu uważam za niewłaściwą propozycję zredukowania wydatków o kwotę zaproponowaną przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego i stawiam wniosek, by utrzymać poziom zaplanowany przez Kancelarię Sejmu.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#JanKulas">Po I półroczu br. musiałem dołożyć 3 lub 4 tys. złotych, by pokryć koszty funkcjonowania mojego biura poselskiego, a należę do osób bardzo oszczędnych. Proponowane przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich podwyższenie zaplanowanych wydatków o 3,5% uważam za niewystarczające. Dlatego wnoszę, aby na ten cel przeznaczyć 40.565 tys. zł, czyli zaproponowałem wzrost o 565 tys. zł. Gdy tę kwotę podzielimy przez liczbę posłów i 12 miesięcy to okaże się, że wzmocnienie finansowe jest minimalne.</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#JanKulas">Jeśli uwzględnione zostaną moje propozycje, to nadal będziemy mieli oszczędności i wyniosą one ponad 1 mln zł.</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#JanKulas">Wyrażam podziękowanie Kancelarii Sejmu za to, że dobrze wykorzystała dodatkowe środki na wynagrodzenia.</u>
<u xml:id="u-62.10" who="#JanKulas">Wrócę do wydatków na biura poselskie. Uważam, że jak najszybciej powinny być uruchomione środki na zakup komputerów, gdyż niektóre biura są wyposażone w komputery nadające się do muzeum techniki.</u>
<u xml:id="u-62.11" who="#JanKulas">Sprzeciwiam się propozycji pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, aby obniżyć, wydatki na wyjazdy zagraniczne, w sytuacji kiedy zwiększą się kontakty z NATO i Unią Europejską oraz rozszerzona zostanie współpraca z parlamentami innych krajów.</u>
<u xml:id="u-62.12" who="#JanKulas">Reasumując uważam, że Kancelaria Sejmu zaplanowała budżet rzeczowo i z pewnym umiarem.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#HenrykDykty">Chcę zwrócić uwagę państwa na opinię Biura Studiów i Ekspertyz dotyczącą wydatków na podróże krajowe służbowe. W tej opinii została podana informacja, że cena jednego przelotu samolotem PLL LOT wzrośnie o ponad 240%, to jest z 199,8 zł do 680 zł. Pan poseł Andrzej Wielowieyski podał inny wskaźnik wzrostu cen biletów lotniczych, natomiast zakładany wzrost wydatków na przeloty odpowiada temu wskaźnikowi, który podało Biuro Studiów i Ekspertyz.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MieczysławCzerniawski">Jeśli dobrze zrozumiałem, pan minister mówił o większej liczbie przelotów i wzroście cen biletów lotniczych.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#MieczysławCzerniawski">Zwracam się do pana posła Jana Kulasa w związku z jego propozycją zwiększenia wydatków na funkcjonowanie biur poselskich. Przypominam, że ja zgłosiłem wniosek, aby preliminowaną kwotę zwiększyć o 5%, czyli nieco więcej niż zaproponował pan poseł. Czy moglibyśmy zawrzeć porozumienie i zgłosić wspólny wniosek o zwiększenie tych wydatków o 5%?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanKulas">Zgadzam się?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#MieczysławCzerniawski">Czy pan minister chciałby zabrać głos w związku z wypowiedziami posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MaciejGraniecki">Sądzę, że podobnie jak pan poseł Mirosław Pietrewicz, każdy z nas ma takie same refleksje na temat siermiężności budżetu, potrzeb, relacji między potrzebami a możliwościami. Moją rolą jest zapewnienie państwu w miarę godziwych warunków pracy. Postuluję o to, co służy utrzymaniu pewnego standardu obsługi parlamentu. Niezależnie od tego czy będą kamery, czy nie, czy fotele będą obite skórą czy materiałem, jestem przekonany, że standard jest na średnim poziomie.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#MaciejGraniecki">Chciałbym prosić wnioskodawców, aby ustalili kwotę wydatków na biura poselskie, gdyż pod względem rachunkowym jest to dla nas wygodniejszy wniosek niż zawierający tylko procentowy wskaźnik wzrostu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MieczysławCzerniawski">Uzgodniłem z panią posłanką Danutą Ciborowską, że w swoim podsumowującym wystąpieniu poda konkretną kwotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejWielowieyski">W sprawie par. 11 nie zgadzam się z panem ministrem Maciejem Granieckim. Pan minister prezentuje inne podejście i ma do tego prawo. Kancelaria Sejmu chce mieć pewną rezerwę na premiowanie legislatorów, ale stwierdzam, że ta, którą ja proponuję, jest wystarczająca. Ponadto na wzrost wynagrodzeń będzie można wykorzystać kilkanaście nieobsadzonych etatów.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#AndrzejWielowieyski">Chciałbym przekonać pana posła Jana Kulasa do mojego wniosku w sprawie obniżenia wydatków na podróże zagraniczne. Zapewniam pana posła, że przez pół dnia analizowaliśmy je razem z panem ministrem i jego pracownikami. W porównaniu z tegorocznym poziomem wydatków, zakładany jest ponad 60-procentowy wzrost. Zwróćmy uwagę na mobilność posłów. Już obecnie wielu z nich musi rezygnować z udziału w zagranicznych konferencjach, sesjach itp. na rzecz wypełnienia obowiązków w kraju. Jeżeli podwyższymy wydatki w tym zakresie o 50%, według propozycji Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, to i tak będzie pewna rezerwa. Połowa posłów nie będzie wyjeżdżać za granicę, gdyż nie znajdzie na to czasu.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#AndrzejWielowieyski">Uważam też, że posłowie nie zintensyfikują trzykrotnie swoich podróży krajowych. W tym roku zostanie wykorzystane 400 tys. zł na pokrycie kosztów noclegów w hotelach, a w przyszłym roku Kancelaria Sejmu zamierza wydać na ten cel 1.300 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#AndrzejWielowieyski">Gwałtowny wzrost kosztów przelotu samolotami PLL LOT wskazuje na to, że zbliżamy się do górnego pułapu. Jeśli nadal będą one wzrastały to już w niewielkim stopniu. Z pewnością nie powinniśmy utrudniać Kancelarii Sejmu wykonywania jej zadań, więc przystaję na to, aby była jakaś rezerwa środków i być może odpowiednio skoryguję swój wniosek. Niemniej jednak jestem przekonany, że wzrost wydatków o 50% jest zupełnie wystarczający.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#AndrzejWielowieyski">Przyłączam się do wniosku panów posłów Mieczysława Czerniawskiego i Jana Kulasa, gdyż dostrzegam potrzebę poprawienia funkcjonowania biur poselskich, niemniej jednak chcę zauważyć, że oszczędności, które poczynimy zmniejszając wydatki w różnych pozycjach, zrównoważymy zwiększając o 1,5 mln zł wydatki na biura poselskie, a jednak jest moją ambicją - choć bez przesady - wykazać, że Sejm zaplanował budżet oszczędnie i wzrost wydatków wyniesie - nie 20%, lecz 17%.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MieczysławCzerniawski">Nigdy dotąd nie skorzystałem z opłacanego przez Kancelarię Sejmu biletu lotniczego i noclegu w hotelu, ale to się zmieni w przyszłym roku. Gdy powstanie 16 województw, będę musiał jechać z Łomży do Białegostoku oraz z Łomży do Suwałk i skorzystam z noclegów w hotelach w tych miastach. W takiej samej sytuacji znajdzie się wielu innych posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#DanutaCiborowska">Ponieważ pan poseł Andrzej Wielowieyski powołał się na projekt budżetu Kancelarii Senatu, informuję państwa, że nie do końca są rozdzielone koszty ponoszone przez obie Kancelarie z racji tego, że mieszczą się w tych samych budynkach.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#DanutaCiborowska">Kancelaria Senatu korzysta z wykonywanej przez Kancelarię Sejmu pełnej obsługi biblioteki oraz w zakresie pirotechnicznym, a także korzysta z usług w zakresie: informatyki, eksploatacji łączności telefonicznej, eksploatacji telewizji wewnętrznej, utrzymanie zieleni wokół budynków, gastronomii, parkowania samochodów. Z budżetu Kancelarii Sejmu opłacana jest Straż Marszałkowska, regulowane opłaty za centralne ogrzewanie, prąd elektryczny, a także opłacani są pracownicy, którzy nagrywają posiedzenia komisji senackich. Kancelaria Senatu wpłaca na rzecz Kancelarii Sejmu określoną kwotę z tytułu usług hotelarskich, z których korzystają senatorowie. Kwota ta stanowi dochód Kancelarii Sejmu i stanowi 2.312 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#DanutaCiborowska">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nie tylko z okazji rozpatrywania projektu budżetu Kancelarii Sejmu, spotkała się z przedstawicielami tej Kancelarii. Współpracujemy z nią w toku realizacji budżetu. Każda propozycja pana marszałka Macieja Płażyńskiego, dotycząca spraw budżetowych, jest przez nas bardzo dokładnie analizowana. Przedłożony projekt budżetu Kancelarii Sejmu jest wynikiem naszej bardzo dobrej współpracy z przedstawicielami tej Kancelarii, a także jest wynikiem analizy wszystkich dostępnych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-71.3" who="#DanutaCiborowska">Odnosząc się z wielkim szacunkiem do pracowitości pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, z której zrodziły się propozycje pana posła, w pełni podtrzymuję opinię Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, w której wskazała ona na paragrafy, gdzie można dokonać zmniejszenia wydatków. Wprawdzie bez uzgodnienia z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich, ale z tej racji, że jestem sprawozdawcą więc mam pewne upoważnienia w tym względzie, przyjmuję propozycję zwiększenia ryczałtu na biura poselskie do kwoty 7.500 zł. W stosunku do propozycji zawartej w projekcie budżetu, będzie to wzrost o 6,4%, natomiast w odniesieniu do propozycji Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, wydatki wzrosłyby o 3,4%.</u>
<u xml:id="u-71.4" who="#DanutaCiborowska">Przyjęcie wniosku panów posłów Mieczysława Czerniawskiego i Jana Kulasa spowoduje konieczność podwyższenia wydatków, przewidzianych w paragrafie na finansowanie biur poselskich o kwotę 1.383 tys. zł. Odejmując tę kwotę od oszczędności, które proponuje komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, per saldo oszczędności wyniosą 385 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-71.5" who="#DanutaCiborowska">Proszę, by Komisja Finansów Publicznych przyjęła argumenty Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz informacje podane przez pana ministra Macieja Granieckiego. Kończąc chcę powiedzieć, że Komisja którą reprezentuję brała pod uwagę wszystkie możliwe aspekty działalności Kancelarii Sejmu, m.in. to, jak opinia publiczna patrzy i reaguje na wszystkie sprawy związane z funkcjonowaniem i finansowaniem naszych parlamentarnych zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MieczysławCzerniawski">Podsumuję, jakie dotąd zostały zgłoszone wnioski. Ich lista jest zawarta w opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, przy czym wniosek dotyczący zwiększenia środków na funkcjonowanie biur poselskich jest taki sam, jak ten, który zgłosiłem razem z panem posłem Janem Kulasem.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#MieczysławCzerniawski">Listę zmniejszeń wydatków, zaproponowaną przez komisję Regulaminową i Spraw Poselskich rozszerzył pan poseł Andrzej Wielowieyski w swojej notatce.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#MieczysławCzerniawski">Pozwoliłem sobie złożyć trzy wnioski, które są kontrpropozycją w stosunku do wniosków pana posła Andrzeja Wielowieyskiego. Także pan poseł Jan Kulas złożył wniosek, aby utrzymana została pozycja wydatków na zorganizowanie konferencji NATO w Warszawie, czyli jest to kontrpropozycja do wniosku złożonego przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#MieczysławCzerniawski">Zwracam się do pana posła Jana Kulasa, bowiem chcę wyjaśnić, czy dobrze zrozumiałem wniosek pana posła. Otóż Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich proponuje, by w paragrafie, w którym zostały przewidziane środki na podróże służbowe zagraniczne, zmniejszyć kwotę o 500 tys. zł. Czy pana wniosek dotyczył tych 500 tys. zł?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanKulas">Proponuję, by utrzymać na dotychczasowym poziomie kwotę w par. 37.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#MieczysławCzerniawski">Przechodzimy do omówienia projektu budżetu na 1999 r. Kancelarii Senatu. Sprawozdawcą z ramienia Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich jest pan poseł Piotr Miszczuk.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PiotrMiszczuk">Informuję państwa, że podczas rozpatrywania projektu budżetu Kancelarii Senatu nie dysponowaliśmy notatką pana posła Andrzeja Wielowieyskiego i być może z tego powodu wnosimy o przyjęcie tego budżetu bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejWielowieyski">Wydatki Kancelarii Senatu zostały zaplanowane w kwocie 103.980 tys. zł. Na kwotę tę składają się wydatki w zakresie świadczeń senatorskich - 33.600 tys. zł, co stanowi 32,3% wydatków ogółem oraz wydatki na funkcjonowanie komórek organizacyjnych - 29.850 tys. zł, co stanowi 28,7% oraz wydatki na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą w wysokości 40.530 tys. zł, co stanowi 39% budżetu Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#AndrzejWielowieyski">Dynamika wzrostu wydatków, zakładana na 1999 r., wynosi 22,9%, przy czym w samej Kancelarii Senatu - 20,6%, zaś wydatki na pomoc dla Polonii i Polaków za granicą wzrosną o 26,7%.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#AndrzejWielowieyski">Zakładany wzrost wynagrodzeń wynosi 15,6%, przy założeniu, że liczba senatorów, pobierających uposażenia senatorskie zwiększy z 92 do 95. W funduszu płac została przewidziana rezerwa na zwiększenie wynagrodzeń dla legislatorów, ekspertów oraz sekretarzy komisji senackich.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#AndrzejWielowieyski">Podobnie jak w przypadku Kancelarii Sejmu, zakładany jest duży wzrost wydatków na podróże służbowe zagraniczne, ale nie wnosimy o zmniejszenie tych wydatków, mając również na uwadze i to, że Senat sprawuje opiekę nad Polonią na całym świecie. Informuję, że w ramach wydatków na podróże krajowe służbowe są wliczone koszty zakwaterowania senatorów w Domu Poselskim.</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#AndrzejWielowieyski">Zakładany jest duży wzrost wydatków na usługi materialne - 29,6%, ale jest on uzasadniony tym, że Państwowa Inspekcja Pracy, po przeprowadzonej kontroli zażądała, aby pracownicy, których pomieszczenia znajdują się suterenie, zostali stamtąd przeniesieni. Z tym wiążą się dodatkowe koszty.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#AndrzejWielowieyski">Może budzić zdziwienie zakładany wzrost o 46,3% wydatków ujętych w par. 84 - Fundusz dyspozycyjny. Wynika on z dokonanej przez Kancelarię Senatu zmiany klasyfikacji. Część wydatków, które teraz są ujęte w par. 84 poprzednio były umieszczone w par. 37.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#AndrzejWielowieyski">Kancelaria Senatu założyła 34% wzrost wydatków inwestycyjnych. Wydatki te są związane z rozbudowę lub z budową nowej siedziby dla Senatu. Przed wejściem w życie nowej konstytucji, ze zrozumiałych względów nie można było podjąć decyzji co do przyszłej siedziby Senatu. Konstytucja ta rozstrzygnęła, że parlament będzie dwuizbowy, a zatem aktualne jest pytanie, czy Senat przeprowadzi się do nowowybudowanej siedziby, czy nastąpi rozbudowa kompleksu budynków Sejmu. W jednym i w drugim przypadku nastąpi poprawa warunków pracy posłów i choćby z tych względów powinniśmy zgodzić się na proponowaną wysokość wydatków inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-76.7" who="#AndrzejWielowieyski">Jedną z trudniejszych spraw są wydatki na pomoc dla Polonii i Polaków za granicą. Jako poseł sprawozdawca Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich stoję wobec dylematu, ponieważ jednocześnie jestem członkiem Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Odbyliśmy peregrynację po Ukrainie i Syberii, aby przyjrzeć się warunkom, w jakich funkcjonują polskie organizacje. Może ktoś powiedzieć, że chcemy wydać na pomoc dla organizacji polonijnych za dużo pieniędzy bo aż 40,5 mln zł. Natomiast te organizacje, działające na Wschodzie zarzucają nam, że zapominamy o Polakach i nic im nie pomagamy. Owszem, kwota może wydawać się duża, ale gdy podzielimy ją na poszczególne organizacje, weźmiemy pod uwagę potrzeby, to jest to kwota absolutnie niewystarczająca.</u>
<u xml:id="u-76.8" who="#AndrzejWielowieyski">Proszę wziąć także pod uwagę sytuację gospodarczą w Rosji i na Ukrainie. Gdy odwiedzaliśmy Polaków w ich domach, to zapewniam państwa, że aż nam się serca ściskały z żalu.</u>
<u xml:id="u-76.9" who="#AndrzejWielowieyski">Dysponuję bardzo szczegółową listą zadań, które realizowane byłyby w przyszłym roku w ramach preliminowanej kwoty. Uważam, że środki na ich realizację zostały zaplanowane bardzo oszczędnie. Takiego zdania również jest Komisji Komisji Łączności z Polakami za Granicą, która przedstawiła swoją opinię. Komisja ta popiera projekt budżetu Kancelarii Senatu w zakresie środków przeznaczonych na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą.</u>
<u xml:id="u-76.10" who="#AndrzejWielowieyski">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zaproponowała, by Kancelaria Senatu zwiększyła wydatki, ujęte w par. 84 na funkcjonowanie biur senackich o 120 tys. zł, zmniejszając o 60 tys. zł wydatki w par. 28 - Podróże służbowe krajowe i o 6 tys. zł wydatki w par. 36 - Usługi materialne. Gdyby przyjęty został wniosek w sprawie biur poselskich i ryczałt wyniósłby 7.500 tys. zł, to również należałoby odpowiednio podwyższyć środki na utrzymanie biur senackich.</u>
<u xml:id="u-76.11" who="#AndrzejWielowieyski">W imieniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich wnoszę o przyjęcie budżetu Kancelarii Senatu w wersji przedłożonej przez tę Kancelarię.</u>
<u xml:id="u-76.12" who="#AndrzejWielowieyski">Otrzymaliście państwo moją notatkę w sprawie projektu budżetu Kancelarii Senatu na 1999 r. Tempo prac w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich było tak szybkie, że trochę trudno było wniknąć w propozycje, które przedstawiłem w tej notatce. Nie zmieniłem ich od czasu kiedy zaprezentowałem je na forum Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Pan przewodniczący Paweł Łączkowski uznał, że raczej należy je przedstawić na forum Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-76.13" who="#AndrzejWielowieyski">Rozpocznę od sprawy najłatwiejszej. Jeżeli przyjmiemy formalnie złożony wniosek o podwyższenie finansowania funkcjonowania biur poselskich, to biura senatorskie powinny być odpowiednio dofinansowane. Zatem należałoby przyjąć także wniosek o zwiększenie planowanych na ten cel wydatków o 5%.</u>
<u xml:id="u-76.14" who="#AndrzejWielowieyski">Gdyby zostały przyjęte moje poprawki, to z zaoszczędzonej kwoty można byłoby pokryć zwiększone wydatki na utrzymanie biur poselskich i nie trzeba byłoby zmuszać Kancelarii Senatu, aby dokonała przesunięć środków na rzecz tych wydatków z innych paragrafów.</u>
<u xml:id="u-76.15" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o moją propozycje wydatków płacowych, to jest ona podobna do tych, które zgłosiłem w odniesieniu do Kancelarii Prezydenta RP i Kancelarii Sejmu. Proponuję nieco obniżyć preliminowaną kwotę, zmniejszenie jest niewielkie, gdyż równocześnie proponuję utworzyć rezerwę płacową w wysokości 2%, podczas gdy Senat zaproponował 3,3% wskaźnik wzrostu. Podobnie jak w Kancelarii Sejmu te środki byłyby przeznaczone na dodatkowe wynagrodzenia dla legislatorów, ekspertów i pracowników sekretariatów komisji senackich. Przypomnę, że podczas rozpatrywania projektów budżetu Kancelarii Prezydenta RP i Kancelarii Sejmu, zaproponowałem, aby rezerwa płacowa była ukształtowana według wskaźnika wzrostu 1%. Ten wskaźnik w przypadku Kancelarii Senatu wyniósłby 2% z tego względu, że wynagrodzenia legislatorów i szefów sekretariatów komisji senackich są o 1 poziom niższe. Ci pracownicy otrzymują, w porównaniu do pracowników Kancelarii Sejmu zajmujących takie same stanowiska, o 200–300 zł mniej.</u>
<u xml:id="u-76.16" who="#AndrzejWielowieyski">Uważam, że poziom wynagrodzeń tych pracowników w obydwu kancelariach powinien być zbliżony, dlatego proponuję przyjąć nieco wyższy wskaźnik wzrostu, na podstawie którego zostanie utworzona rezerwa płacowa w Kancelarii Senatu. Ponieważ Kancelaria ta zaproponowała wskaźnik 3,3%, więc przyjęcie mojego wniosku oznacza równocześnie zaoszczędzenie 100 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-76.17" who="#AndrzejWielowieyski">Wydatki na podróże krajowe proponuję obniżyć o 875 tys. zł. Wyszedłem z założenia, którego nie uczyniła Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, że nie można decydować o wysokości preliminowanych wydatków w przyszłym roku bez dokładnego sprawdzenia wykonania takich samych wydatków w poprzednim roku. Wykonanie za 10 miesięcy, aczkolwiek nie odnosi się ono do całego roku, to jednak daje wyobrażenie o bazie wyjściowej dla obliczenia przyrostu wydatków.</u>
<u xml:id="u-76.18" who="#AndrzejWielowieyski">Baza, którą ja przyjąłem do obliczeń różni się od tej, którą przyjęła Kancelaria Senatu. Wykonanie wydatków na podróże krajowe stanowi 69% planowanych na ten cel wydatków. Jeśli weźmiemy pod uwagę brakujące dwa miesiące do końca roku i do 69% dodamy 10%, to nadal te wydatki nie zostaną wykonane w 100% lecz w granicach 80–93%.</u>
<u xml:id="u-76.19" who="#AndrzejWielowieyski">W przyszłym roku nie będzie się działo nic takiego, co uzasadniałoby wzrost tych wydatków o 60%. Wziąłem pod uwagę, że LOT zamierza podnieść ceny biletów o 35%, ale nie sądzę, aby senatorowie przejawiali chęć zwiększenia dwukrotnie przelotów samolotami LOT. W związku z tym uważam, że poczynienie pewnych oszczędności jest nieuniknione i zasadne.</u>
<u xml:id="u-76.20" who="#AndrzejWielowieyski">W par. 29 zastosowałem tę samą metodę. Razem z pracownikami Kancelarii Sejmu sprawdziliśmy bardzo dokładnie wszystkie przewidywane wyjazdy delegacji parlamentarnych, w których uczestniczą także senatorowie. Uważam, że możemy zaoszczędzić 0,5 mln zł. Nie jest to zbyt duża kwota, bowiem przyjmujemy za nieunikniony wzrost wydatków w związku z nasileniem się kontaktów z Parlamentem Europejskim, instytucjami Unii Europejskiej oraz z parlamentami innych krajów.</u>
<u xml:id="u-76.21" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję, aby tak jak w przypadku Kancelarii Sejmu, zakładaną dynamikę wzrostu obniżyć o 50%. Jeśli chodzi o współpracę z Unią Europejską, a zwłaszcza z Parlamentem Europejskim, to udział senatorów będzie mniejszy niż posłów. Biorąc pod uwagę 12 miesięcy, od października 1997 r. do października 1998 r., wzrost liczby wyjazdów jest 13–14-krotny. Stawiam hipotezę, że w związku z tym, iż senatorów jest znacznie mniej niż posłów, więc tym bardziej Senat nie będzie w stanie zapewnić pełnego składu delegacji na wszystkie imprezy, które odbywać się będą w Brukseli i Strasburgu. Senat będzie także uczestniczył we wzajemnej wymianie wizyt z parlamentami europejskimi, ale nie sądzę, żeby mógł w tym zakresie zdziesięciokrotnić liczbę wyjazdów.</u>
<u xml:id="u-76.22" who="#AndrzejWielowieyski">Sądzę, że pomimo obniżenia wydatków o 155 tys. zł, nadal będzie można sprostać wyzwaniu, o którym mówił pan poseł Piotr Miszczuk, a które polega na zwiększeniu kontaktów z Polonią, co wydaje się być oczywiste, zwłaszcza że Senat sponsoruje i opiekuje się finansowo Polonią.</u>
<u xml:id="u-76.23" who="#AndrzejWielowieyski">Dokładnie sprawdziłem pozycje wydatków materialnych i nie będę już do nich wracał. W wydatkach na usługi niematerialne, być może znaleźlibyśmy jakąś rezerwę, ale stwierdziłem, że wykonanie tych wydatków w br. przebiega dość prawidłowo, zaś zapreliminowane kwoty tylko w niewielkim stopniu przekraczają tegoroczny poziom. W związku z tym nie zgłaszam wniosku o obniżenie tych wydatków.</u>
<u xml:id="u-76.24" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję natomiast niewielką oszczędność w zakresie wydatków na usługi materialne, zmniejszając je o 370 tys. zł. Sprawdzałem dokładnie, iż ta owa propozycja nie przeszkadza w zrealizowaniu kilku nowych zadań takich jak: wydanie albumu, umożliwienie senatorom korzystania z poczty elektronicznej itd.</u>
<u xml:id="u-76.25" who="#AndrzejWielowieyski">Wzrost wydatków par. 36 wynosi 25%. Jest to wysoka dynamika wzrostu, a wynika ona stąd, że Kancelaria Senatu z pewnym opóźnieniem, w stosunku do Kancelarii Sejmu podjęła te same roboty remontowe, zwłaszcza polegające na wymianie okien i większa część tych wydatków, aniżeli w Kancelarii Sejmu przeniesiona zostanie na 1999 r. Jednak roboty remontowe są już na ukończeniu i wzrost w tym paragrafie wydatków o 25% stwarza możliwości zrealizowania kilku dodatkowych zadań. Stwierdzam, że gdybyśmy nie obniżyli preliminowanej kwoty o 370 tys. zł, to w stosunku do przewidywanego wykonania byłyby one o 40% wyższe.</u>
<u xml:id="u-76.26" who="#AndrzejWielowieyski">Na szczególną uwagę zasługują wydatki inwestycyjne. Pan poseł Piotr Miszczuk wspomniał już o tym, że nie została jeszcze podjęta decyzja, czy ma powstać nowa siedziba Senatu. Uzasadnione jest więc przygotowanie wariantowych koncepcji, zwłaszcza że brany jest pod uwagę Pałac Brulla lub wybudowanie budynków w okolicach Sejmu. Trzeba więc być przygotowanym na to, że mogą być jakieś zadania dokumentacyjne.</u>
<u xml:id="u-76.27" who="#AndrzejWielowieyski">Natomiast kwestionuję pozycję 1 mln zł, bowiem ta kwota została przewidziana na rozpoczęcie robót. Od podjęcia decyzji, gdzie zostanie zlokalizowana siedziba Senatu, do rozpoczęcia robót upłynie wiele czasu. Nim zostanie przygotowana dokumentacja, rozpisane konkursy itd., upłynie wiele miesięcy. Nie wydaje się więc prawdopodobne, aby w 1999 r. były podjęte roboty budowlane.</u>
<u xml:id="u-76.28" who="#AndrzejWielowieyski">Wprawdzie Centralny Okręg Przemysłowy był wybudowany w ciągu dwóch lat. Jeśli bardzo się chce, to można uzyskać takie rezultaty, ale mam duże wątpliwości, czy rzeczywiście będziemy bardzo chcieli, aby natychmiast ruszać z budową siedziby Senatu.</u>
<u xml:id="u-76.29" who="#AndrzejWielowieyski">Przedstawię państwu mój subiektywny pogląd. Na pewno jest nam ciasno w budynku sejmowym i potrzebujemy dużo więcej pomieszczeń. Na pewno warunki pracy obydwu kancelarii są niedostateczne. Natomiast wydaje mi się, że z punktu widzenia dobrej funkcjonalności Senatu i Sejmu, byłoby chyba lepiej, aby nowa siedziba Senatu była budowana w sąsiedztwie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MieczysławCzerniawski">Czy mogę zaproponować, abyśmy nie wyodrębniali, jako osobną część posiedzenia, budżetu Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejWielowieyski">Znam ten budżet. Cały czas żyję z poczuciem wyrzutów sumienia, że dla Polaków mieszkających za granicą, zwłaszcza na Wschodzie, cały czas robimy za mało. Można uważać, że szkoła w Wołkowysku, czy Dom Polski w Wilnie są za małe, a niektórzy mówią, że te inwestycje nie zostały wykonane tak jak trzeba, ale nie jestem w stanie kwestionować jakichkolwiek sum.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MieczysławCzerniawski">Jako koreferent, pozwolę sobie w kilku zdaniach odnieść się do projektu budżetu Kancelarii Senatu. Podtrzymuję konsekwentnie swoje stanowisko, które prezentowałem, gdy omawialiśmy planowane budżety Kancelarii Prezydenta RP i Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#MieczysławCzerniawski">Wnoszę, by w poz. dotyczącej wynagrodzeń pracowników został utrzymany poziom zaproponowany przez Kancelarię Senatu. Moim zdaniem, dopiero rezerwa płacowa obliczona według wskaźnika wzrostu 3,3%, czyli o 1,3% wyższego od zaproponowanego przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, pozwoli na wyrównanie dysproporcji pomiędzy wynagrodzeniami legislatorów, ekspertów oraz pracowników sekretariatów komisji, zatrudnionych w Kancelarii Senatu i Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#MieczysławCzerniawski">Uważam także, że wydatki na podróże krajowe służbowe zostały zaplanowane na właściwym poziomie. Być może pod koniec 1999 r. zostanie jakaś rezerwa, ale uważam, iż byłoby o wiele gorzej gdyby na 2–3 miesiące przed końcem roku okazało się, że zabrakło środków na te cele.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#MieczysławCzerniawski">Natomiast przychylam się do pozostałych propozycji zawartych w notatce pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, a także popieram wniosek, by w ramach zaoszczędzonych środków zwiększyć wydatki na biura senatorskie o 420 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-79.4" who="#MieczysławCzerniawski">Argumenty przemawiające za tym wnioskiem są takie same, jak w przypadku Kancelarii Sejmu. Od 1 stycznia 1999 r. zmieni się podział terytorialny kraju. Powstanie 16 województw i w innych układach będą pracowali senatorowie. Zapewne będą chcieli - tak jak posłowie - utworzyć swoje przyczółki w powiatach.</u>
<u xml:id="u-79.5" who="#MieczysławCzerniawski">Odniosę się do wydatków przeznaczonych dla Polonii i Polaków za granicą. Jako przewodniczący Polsko-Rosyjskiej Grupy Parlamentarnej, chciałbym, aby można było więcej inwestować na terenie Rosji, Ukrainy, Kazaniu. W ub.r. razem z panem posłem Andrzejem Wielowieyskim i panem prof. Andrzejem Stelmachowskim analizowaliśmy niektóre pozycje inwestycyjne. Bardzo interesuje mnie, jaki jest stan budowy Domu Polskiego w Wilnie oraz jak przebiega realizacja inwestycji na terenie Białorusi i Litwy.</u>
<u xml:id="u-79.6" who="#MieczysławCzerniawski">Bardzo szczegółowo przeanalizowałem wykaz zadań, które mają być realizowane w przyszłym roku. Nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń, niemniej jednak nasuwa się pytanie, czy nie uzyskalibyśmy lepszych efektów, gdyby środki zostały rozdzielone na mniejszą liczbę zadań. Podam następujący przykład. W woj. łomżyńskim - podział zadań został dokonany według 49 województw - w 1999 r. ma być realizowanych kilkadziesiąt zadań, a w niektórych uczestniczą 2–3 osoby.</u>
<u xml:id="u-79.7" who="#MieczysławCzerniawski">W 1998 r. firma, w której pracuję, dofinansowała działania, które podejmowało Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, zwłaszcza na rzecz dzieci i młodzieży, która przyjeżdżała do nas z Rosji, Kazania i Białorusi. Mam wrażenie, że gdyby nastąpiła większa koncentracja środków, kosztem niektórych przedsięwzięć, to byłoby to bardziej odczuwalne, zwłaszcza dla odwiedzającej Polskę młodzieży.</u>
<u xml:id="u-79.8" who="#MieczysławCzerniawski">Zdaję sobie sprawę z tego, że pan senator Stepuła z tej racji, że jest weterynarzem, przywiązuje dużą wagę do tej dziedziny. Czy jednak przewidziany na wrzesień 1999 r. Światowy Kongres Nauk Weterynaryjnych jest najbardziej trafną formą pomocy dla Polaków na Wschodzie. Dodam jeszcze, że na ten Kongres została przeznaczona kwota 50 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-79.9" who="#MieczysławCzerniawski">Pozwolę sobie poinformować pana profesora, że podczas każdej mojej wizyty w Moskwie, spotykam się z naszą Polonią. Pan profesor dobrze wie, że jest to podzielone środowisko. Niemniej jednak oczekuje ono od nas dużo więcej pomocy, niż jesteśmy w stanie zaoferować.</u>
<u xml:id="u-79.10" who="#MieczysławCzerniawski">W Moskwie jest szkoła, w której naucza się języka polskiego. Nie mówię o szkole polskiej przy ambasadzie. Druga szkoła funkcjonuje w tragicznych wręcz warunkach. Sądzę, że raczej należałoby pomóc tej szkole, niż organizować światowy kongres weterynaryjny. Zapoznałem się z całym programem oświatowym. Ponawiam prośbę nauczycieli z Moskwy, którzy nauczają języka polskiego, a także nauczycieli z Kazania, gdzie w szkole tatarskiej dziewiąty rok naucza się języka polskiego, o wydanie podręcznika metodycznego do nauki języka polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#HenrykWujec">Pytanie kieruję do pana posła Piotra Miszczuka. Jakie były przyczyny tego, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich przedstawiła lakoniczną opinię o projekcie budżetu Kancelarii senatu, podczas gdy w opinii, odnoszącej się do projektu budżetu Kancelarii Sejmu zawarła propozycje zaoszczędzenia środków finansowych?</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#HenrykWujec">Pan poseł Andrzej Wielowieyski wykazał, że w projektowanych budżetach obu Kancelarii są rezerwy. Sądzę, że również Kancelaria Senatu założyła zbyt wysokie parametry przy planowaniu wydatków na podróże zagraniczne i na pewno można byłoby obniżyć planowaną liczbę wyjazdów, a każda podróż zagraniczna wiąże się z dużymi wydatkami.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#HenrykWujec">Uważam, że powinniśmy przyjąć obliczenia sporządzone przez pana posła Andrzeja Wielowieyskiego i uwzględnić przynajmniej część jego propozycji, aby równorzędnie potraktować budżety obu Kancelarii. Nakłady inwestycyjne są z pewnością potrzebne, biorąc pod uwagę, że Senat i Sejm mają wspólną siedzibę, przez co warunki pracy posłów i senatorów nie są najlepsze. Niemniej jednak do planowanych nakładów należy podejść z dużą rozwagą.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#KrzysztofJurgiel">Zwracam się do pana prof. Andrzej Stelmachowskiego, czy pan profesor mógłby nas poinformować, na jaką kwotę opiewają wnioski instytucji, które zwróciły się do Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” z prośbą o udzielenie im wsparcia finansowego? Ile potrzeba pieniędzy, aby w przyszłym roku można było zakończyć niektóre inwestycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#MieczysławCzerniawski">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zadać pytania? Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#MieczysławCzerniawski">Oddaję głos panu ministrowi Bogdanowi Skwarce.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#BogdanSkwarka">Przede wszystkim chcę podziękować Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Komisji Łączności z Polakami za Granicą za pozytywne opinie, a także panu posłowi Mieczysławowi Czerniawskiemu za to, że poparł proponowane przez Kancelarię Senatu pozycje wydatków, których obniżenie zaproponował pan poseł Andrzej Wielowieyski.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#BogdanSkwarka">Proszę, aby Komisja zaakceptowała ustalony przez Kancelarię Senatu poziom funduszu płac na 1999 r. Pan poseł Andrzej Wielowieyski zaproponował obniżenie go o 110 tys. zł. Jest to kwota w skali całego budżetu państwa wręcz niezauważalna ale bardzo istotna dla budżetu Kancelarii Senatu, m.in. dlatego, że nadal występują dysproporcje między wynagrodzeniami legislatorów i pracowników sekretariatów komisji zatrudnionych w obu kancelariach.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#BogdanSkwarka">Powodem tego jest to, że w Kancelarii Senatu przyrost wynagrodzeń obliczany był dotąd zawsze od niższej podstawy. Nie jestem w stanie zaoferować prawnikom takiego wynagrodzenia, żeby zechcieli podjąć pracę w Kancelarii Senatu. Na Biuro Legislacyjne przypada 25 etatów, a obsadzonych jest 12. Przeprowadzony ostatnio konkurs nie przyniósł zadowalających rezultatów.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#BogdanSkwarka">Nie muszę nikogo przekonywać, że w biurach legislacyjnych obu Kancelarii powinny pracować osoby o wybitnych kwalifikacjach, gdyż wiadomo czym grozi pomyłka legislatora. Nie dysponujemy osobnym funduszem nagród, by gratyfikować pracowników, którzy w jakim okresie włożyli większy wysiłek, bo tego wymagały okoliczności. Taki fundusz nagród muszę wygospodarować w ramach ogólnej kwoty na wynagrodzenia. Jeszcze raz proszę, by państwo wzięli pod uwagę te argumenty i zaakceptowali poziom wydatków płacowych, który przedstawiliśmy w par. 11.</u>
<u xml:id="u-83.4" who="#BogdanSkwarka">Wydatki w par. 28 - podróże krajowe, musieliśmy zaplanować nieco inaczej niż to zrobiła Kancelaria Sejmu. Faktem jest, że roczny ryczałt w wysokości 4 tys. zł na jednego senatora nie został całkowicie wykorzystany, niemniej jednak nie należy zapominać o tym, że w ramach wydatków na podróże krajowe płacimy Kancelarii Sejmu za to, że senatorowie korzystają z hotelu. W 1999 r. nastąpi uwolnienie cen energii elektrycznej i za hotel będziemy musieli płacić więcej niż dotychczas.</u>
<u xml:id="u-83.5" who="#BogdanSkwarka">Pan poseł Andrzej Wielowieyski wyszedł z założenia, że wykonanie wydatków w tym paragrafie jest niższe od planowanego, ale nie uwzględnił tego, że analizowany okres nie miał pewnego odzwierciedlenia w rachunkach, m.in. za hotel, gdyż wpłynęły one do Kancelarii Senatu w późniejszym terminie. Gdybyśmy powiększyli podstawę, którą obliczył pan poseł, o kwoty wynikające z tych rachunków, to wówczas przewidywane wykonanie wydatków na podróże służbowe wyniesie 95%.</u>
<u xml:id="u-83.6" who="#BogdanSkwarka">Rezerwy tworzą nie w pełni wykorzystane przez senatorów roczne ryczałty na opłacanie noclegów w hotelach, ale należy się spodziewać, że po reformie administracyjnej kraju zwiększy się stopień wykorzystania tych ryczałtów.</u>
<u xml:id="u-83.7" who="#BogdanSkwarka">Obniżenie wydatków na podróże zagraniczne ma swoje konsekwencje merytoryczne. Jeżeli Komisja podejmie decyzję, iż należy zmniejszyć wydatki w par. 29, to senatorowie rzadziej będą wyjeżdżali za granicę. Trzeba także wziąć pod uwagę, że w tym paragrafie są przewidziane wydatki na wyjazdy za granicę pracowników, którzy kontrolują przebieg realizacji inwestycji polonijnych.</u>
<u xml:id="u-83.8" who="#BogdanSkwarka">Pan poseł Andrzej Wielowieyski słusznie zauważył, że wykonanie wydatków na usługi materialne jest obecnie niższe od preliminowanej na ten rok kwoty, ale do końca grudnia br. wydamy jeszcze 600 tys. zł z tytułu wymiany okien w budynku Kancelarii Senatu oraz z tytułu remontu budynku przy ul. Frascati. Zakładamy, że w przyszłym roku zakończymy wymianę okien, na co przeznaczamy jeszcze 600 tys. zł. Poza tym Państwowa Inspekcja Pracy wydała decyzję, że mamy natychmiast zlikwidować pomieszczenia biurowe w podziemiach budynku. Udało nam się część pracowników Kancelarii Senatu ulokować w budynku przy ul Frascati, ale stan tych pomieszczeń jest fatalny. Zatem musimy mieć środki finansowe na remont w większym zakresie niż początkowo sądziliśmy, gdyż otrzymamy dodatkowo pokoje na kilku piętrach.</u>
<u xml:id="u-83.9" who="#BogdanSkwarka">Musimy także zagospodarować podziemia w budynku Kancelarii Senatu na magazyny. Jest to w zasadzie inwestycja na rzecz Kancelarii Sejmu, bo mam nadzieję, że kiedyś Senat będzie miał własną siedzibę.</u>
<u xml:id="u-83.10" who="#BogdanSkwarka">Konkludując, uważam, że zaplanowaliśmy wydatki na usługi materialne na właściwym poziomie, aby pod koniec roku nie trzeba było wstrzymać remontów, albo zastanawiać się skąd wziąć pieniądze na zapłacenie rachunków. Pan poseł Andrzej Wielowieyski zaproponował obniżenie nakładów inwestycyjnych argumentując tym, że w przyszłym roku nie rozpoczną się roboty budowlane. Być może tak będzie, ale zgodnie z prawem budżetowym nie mogę podjąć negocjacji, jeśli w budżecie nie zostały przewidziane nakłady na inwestycje. Toczą się rozmowy w sprawie nowej siedziby Senatu z udziałem Ministerstwa Spraw Zagranicznych i wojewody warszawskiego. Ponieważ w tegorocznym budżecie Kancelarii Senatu też została drastycznie zmniejszona kwota na inwestycje, więc wiele podjętych negocjacji spaliło na panewce. Każdy pyta, czy mamy pieniądze.</u>
<u xml:id="u-83.11" who="#BogdanSkwarka">Wniosek w sprawie podwyższenia ryczałtu na biura senatorskie wymaga wygospodarowania w ramach budżetu kwoty 420 tys. zł. Możemy 300 tys. zł przeznaczyć na ten cel kosztem inwestycji. Być może 700 tys. zł okaże się kwotą wystarczającą, abyśmy mogli rozpocząć negocjacje w sprawie budowy nowej siedziby Senatu. Wyjaśniam, że nie chodzi o to, aby dla Senatu zrekonstruowany został pałac Brulla. Powstała koncepcja, aby Plac Józefa Piłsudskiego wyglądał tak, jak przed wojną, czyli z pałacem Brulla i Pałacem Saskim. W tych pałacach mają zostać ulokowane ważne instytucje państwowe, wśród których znalazłby się Senat.</u>
<u xml:id="u-83.12" who="#BogdanSkwarka">Wracam do wniosku w sprawie zwiększenia ryczałtów na biura senackie. Możemy, kosztem inwestycji, wygospodarować 300 tys. zł i do uzupełnienia zostałaby już stosunkowo niewielka kwota.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#MieczysławCzerniawski">Proszę, aby pan prof. Andrzej Stelmachowski odpowiedział na pytania posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejStelmachowski">Zapamiętałem z ubiegłorocznej debaty wyjaśnienia przedstawicielki Ministerstwa Finansów, która powiedziała, że stosując różne przeliczniki inflacyjne trzeba mieć na uwadze, iż tam gdzie są rozliczenia dewizowe, należy przyjąć 22,9% wskaźnik wzrostu. Nie wiem jaki należy zastosować wskaźnik w odniesieniu do 1999 r., ale sądzę, że nie mniejszy.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#AndrzejStelmachowski">Gdybyśmy tak ujmowali sprawę, to ponieważ lwia część wydatków ma charakter dewizowy, okazałoby się, że ich wzrost nie jest bardzo niewielki.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#AndrzejStelmachowski">Liczyliśmy trochę na to, że w przyszłorocznym budżecie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pojawi się jakaś kwota dla repatriantów. Nie dostrzegam tej kwoty, a to oznacza, że my będziemy musieli ponieść pewne wydatki. Obawiam się, czy w przyszłym roku wystarczy nam pieniędzy i najprawdopodobniej trzeba będzie zrezygnować z niektórych pozycji, choćby po to, żeby znaleźć pieniądze dla repatriantów.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#AndrzejStelmachowski">Jeśli chodzi o szkolnictwo to przyjęliśmy zasadę, że nie może być za granicą takiej szkoły polskiej, która nie byłaby zaopatrzona z kraju i chodzi tylko o to, gdzie, co i ile. Fundacja Pomocy Polakom na Wschodzie dysponuje pewną liczbą podręczników specjalistycznych i liczę na to, że będzie można pomóc polskim szkołom, o które upomniał się pan poseł Mieczysław Czerniawski.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#AndrzejStelmachowski">W coraz szerszym zakresie dopłacamy nauczycielom uczącym w szkołach polskich na Ukrainie. We Lwowie bez dopłat nie utrzymalibyśmy nauczycieli w tych szkołach, gdyż władze ukraińskie płacą im nie raz z półrocznym opóźnieniem. Ten sam system dopłat będziemy musieli zastosować na terenie Rosji.</u>
<u xml:id="u-85.5" who="#AndrzejStelmachowski">Próbujemy zastosować jeszcze inny sposób, który nic nie kosztuje budżet państwa, a mianowicie kojarzymy szkołę na wschodzie ze szkołą w Polsce i obecnie mamy 60 szkół patronackich. Daje to dobre efekty przy stosunkowo niskich nakładach.</u>
<u xml:id="u-85.6" who="#AndrzejStelmachowski">Zaplanowane na ten rok inwestycje nie zostały wykonane w pełni, lecz w 75%, co jest spowodowane dwoma głównymi okolicznościami. Na Ukrainie blokowana jest budowa szkół polskich i nie waham się powiedzieć, że spotykamy się ze złośliwą postawą władz ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-85.7" who="#AndrzejStelmachowski">Miała być budowana szkoła w Szczelczystach, ale usłyszeliśmy, że nieważna jest uchwała miejscowej władzy o przydziale terenu. Okazuje się, że są dwa akty prawne, stanowiące różne uregulowania w tej samej sprawie, a mianowicie wiemielnyj kodeks i dekret prezydenta. W zależności od tego, czy władza jest nam życzliwa, czy nie to wyciąga albo jeden akt prawny, albo drugi.</u>
<u xml:id="u-85.8" who="#AndrzejStelmachowski">W Mościskach, w sposób zupełnie złośliwy, powiadają nam, że nie ma potrzeb, gdy tymczasem szkoła mieści się w ciasnym, zagrzybionym budyneczku, zaś dzieci muszą chodzić do ubikacji po drugiej stronie ulicy i ubikacja ta wygląda gorzej niż latryna wojskowa. W Gródku Podolskim władze już nie są tak zawzięte jak w zachodniej części Ukrainy, ale też mamy kłopoty.</u>
<u xml:id="u-85.9" who="#AndrzejStelmachowski">Mieliśmy budować dom polski w Królewcu, ale otrzymaliśmy pismo z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, że nie zgadza się ono na wybudowanie tego domu na gruncie, który jest w jego gestii. Pojawiła się inna koncepcja, a mianowicie kupna budynku, ale musimy ją jeszcze rozważyć.</u>
<u xml:id="u-85.10" who="#AndrzejStelmachowski">W przyszłym roku zostaną zakończone dwie inwestycje. Na pewno oddamy do użytku szkołę w Wołkowysku i bardzo nam zależy na tym, aby nauka w tej szkole rozpoczęła się 1 września. Nie możemy liczyć na to, że władze białoruskie będą zakładały szkoły polskie. Kwota jaką będziemy dysponować w 1999 r. pozwoli na powolne wykańczanie domu polskiego w Wilnie. Najprawdopodobniej zostanie on oddany do użytku w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-85.11" who="#AndrzejStelmachowski">Na Wschodzie pojawiają się różne możliwości okazyjnego kupna obiektów. Warto będzie kiedyś o tym pomówić, gdyż nasz system jest tak powolny, że nie pozwala na wykorzystanie pewnych okazji.</u>
<u xml:id="u-85.12" who="#AndrzejStelmachowski">Z bólem serca dowiedziałem się, że Republika Federalna Niemiec przeznaczyła 26 mln marek tylko na pomoc dla mniejszości niemieckiej w Polsce, podczas gdy w mniejszym stopniu przeznaczamy dla całej Polonii na świecie. W związku z tym sądzę, że wszystkie kwoty, które otrzymuje Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, to jest minimum minimorum, ale chcę podziękować za zrozumienie sytuacji i proszę o przyznanie nam kwoty w takiej wysokości, jaka została zaprojektowana w budżecie Kancelarii Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#MieczysławCzerniawski">Odnotowałem, że kwota 1 mln zł na nakłady inwestycyjne Kancelarii Senatu, zostanie obniżona o 300 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#BogdanSkwarka">Jesteśmy gotowi wygospodarować całą kwotę 420 tys. zł w ramach budżetu Kancelarii Senatu. Najprawdopodobniej znajdziemy jakąś rezerwę, gdy ponownie przeliczymy wydatki na podróże krajowe i zagraniczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejWielowieyski">Po to żeby zamknąć sprawę inwestycji chcę stwierdzić, że pan minister dysponując kwotą 0,5 mln zł na dokumentację, może zorganizować konkurs, przetarg, zlecić wykonanie projektu. Moim zdaniem, ta kwota jest wystarczająca.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#AndrzejWielowieyski">Zwracam się do pana prof. Andrzeja Stelmachowskiego w następującej sprawie. Grywna o września br. zdewaluowała się o 70%. Na Białoruś przeniósł się kryzys, który wystąpił w Rosji, gdzie rubel zdewaluował się 2,5-krotnie i nie wiemy co będzie dalej. Prognozy są raczej pesymistyczne, bowiem przewiduje się, że w 1999 r. inflacja wyniesie 50–100%.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#AndrzejWielowieyski">Rzutuje to na koszty ponoszone przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, gdyż dopłaty do pensji nauczycieli, wynagrodzenia redaktorów itd. stają się relatywnie tańsze, aczkolwiek z powodu inflacji będą rosły koszty robót budowlanych. Sądzę jednak, że w przyszłym roku szanse Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” będą lepsze niż w tym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#AndrzejStelmachowski">Podam następujący przykład. W Żytomierzu tanio kupiliśmy dom w stanie surowym i teraz za jego wykończenie zażyczono sobie przerażająco wysoką kwotę, twierdząc, że materiały trzeba sprowadzić z zagranicy. Minął okres taniego budowania na Wschodzie. Pierwsze domy polskie budowaliśmy 5 razy taniej niż kosztowałoby wybudowanie takich budynków w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PiotrMiszczuk">Odpowiem na pytanie pana posła Henryka Wujca, dlaczego po rozpatrzeniu projektu budżetu Kancelarii Senatu nie skorygowaliśmy żadnej pozycji wydatków. Budżet można było obniżyć o 5.617 tys. zł, jeśli przyjmie się założenie, że wydatki zostaną utrzymane na realnym poziomie z 1998 r. Szukając rezerw w zaplanowanym przez Kancelarię Senatu budżecie oceniłem, że można zaoszczędzić 1.736 tys. zł. Po wysłuchaniu argumentów przedstawicieli Kancelarii Senatu, doszliśmy do wniosku, że powinniśmy poprzeć taki budżet, jaki został zaprezentowany. Zaakceptowaliśmy planowany wzrostu wydatków płacowych, stwierdziliśmy, że zadania w zakresie remontów uzasadniają preliminowaną kwotę, a także uznaliśmy, że niezbędne są inwestycje, aby Senat mógł przenieść się do własnej siedziby. Po głębszej analizie pozostawiliśmy na niezmienionym poziomie wydatki na podróże krajowe i na podróże zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#PiotrMiszczuk">Jeden z panów posłów pytał, ile instytucji zwraca się do Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” o pomoc. Jestem szefem oddziału tego Stowarzyszenia w Chełmie i moi partnerzy z Ukrainy przychodzą do mnie z konkretnymi propozycjami. Ostatnio mamy do czynienia z nowym problemem, bowiem na Ukrainie, oprócz studiów bezpłatnych, uruchomione zostały studia płatne, na które nie stać Polaków mieszkających w tym kraju. Trzeba więc pomyśleć o stypendiach, gdyż jeśli ich nie będziemy udzielać, to wśród mieszkających na Ukrainie Polaków nie będzie ludzi z wyższym wykształceniem.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#PiotrMiszczuk">Podtrzymuję opinię Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie projektu budżetu Kancelarii Senatu, z uwzględnieniem przesunięć środków finansowych w ramach tego budżetu, na rzecz wydatków na biura senatorskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MieczysławCzerniawski">Podsumuję ustalenia względem projektu budżetu Kancelarii Senatu. Komisja akceptuje kwotę w wysokości 40 mln zł dla Polonii i Polaków za granicą. Możemy wyrazić tylko ubolewanie, że nie jest to 22 mln marek.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Będziemy mieli większe możliwości, gdy złoty stanie się tak silny jak marka, a jesteśmy już na dobrej drodze.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#MieczysławCzerniawski">Jest to optymistyczna zapowiedź. Zanotowałem deklaracje pana posła Andrzeja Wielowieyskiego, że jeszcze raz przeanalizuje swoje propozycje obniżenia wydatków Kancelarii Senatu. Niezależnie od tego, do jakich pan poseł dojdzie konkluzji, podtrzymuję swój wniosek w sprawie zaakceptowania wydatków płacowych i na podróże krajowe na poziomie zaproponowanym przez Kancelarię Senatu.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#MieczysławCzerniawski">Przechodzimy do rozpatrzenia projektu budżetu Krajowego Biura Wyborczego. Informuję, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich pozytywnie zaopiniowała ten projekt, a także pan poseł Andrzej Wielowieyski i ja nie wnosimy żadnych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#HenrykWujec">Po wyborach samorządowych okazało się, że wiele gmin musi częściowo pokryć koszty pracy komisji wyborczych. Uważam, że w przyszłości Państwowa Komisja Wyborcza powinna tak zaplanować wydatki, by nie obciążać jednostek samorządu terytorialnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Krajowe Biuro Wyborcze jeszcze rozlicza dodatkowe koszty, jakie poniosły gminy. Na wniosek tego Biura refundujemy je gminom z rezerwowych środków przeznaczonych na ten cel.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#MieczysławCzerniawski">Pozostała nam jeszcze do rozpatrzenia poz. 43 - rezerw celowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AndrzejWielowieyski">Chcę zapytać panią minister, czy nie można byłoby znaleźć w tej pozycji jakichś oszczędności?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Rezerwa ta jest przeznaczona na nieprzewidziane wydatki związane z reformą samorządową. Przed chwilą pan poseł Henryk Wujec mówił o takich wydatkach. Przypominam, że zgodnie z ustawą o finansach publicznych, Komisja może wskazać w ustawie budżetowej na co chce przeznaczyć środki w przypadku gdyby rezerwa nie została w pełni wykorzystana.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MieczysławCzerniawski">Weźmiemy pod uwagę tę wskazówkę pani minister, gdy przystąpimy do głosowania nad wnioskami.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#MieczysławCzerniawski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>