text_structure.xml 24.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#HenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Przedmiotem obrad jest plan pracy Komisji na II półrocze 1998 r. Komisja zebrała się w celu przyjęcia planu, którego projekt został posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#HenrykGoryszewski">Proponuję, abyśmy od razu przystąpili do dyskusji i zgłaszania wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławStec">Z dużym zaniepokojeniem przyjęliśmy propozycję sekretariatu Komisji - rozpatrzenia wielu ważnych tematów na posiedzeniach w sierpniu br. Sądzę jednak, że pan przewodniczący Komisji umożliwi nam krótką przerwę w tym terminie oraz zapewni możliwość wzajemnego odpoczynku od siebie. Proszę o rozważenie mojej skromnej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#HelenaGóralska">Przyłączam się do wniosku pana posła Stanisława Steca, abyśmy w sierpniu odpoczęli od siebie. Jednocześnie chcę się odnieść do przedłożonej nam propozycji planu pracy. Pod poz. 30 przewidziano omówienie trzech tematów sprawozdania z działalności Narodowego Banku Polskiego w 1997 r., realizacji polityki pieniężnej w 1997 r. oraz bilansu płatniczego za 1997 r. Wydaje mi się, że w tym terminie nie musimy zajmować się już takimi tematami. Mimo że sprawy są interesujące, proponuję rezygnację z tego punktu. Również dlatego, że i tak jesteśmy mocno obciążeni sprawami, które - zgodnie z konstytucją - musimy rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#HelenaGóralska">Pod pozycją 12 przewidziano rozpatrzenie sprawozdania z realizacji ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej oraz o zmianie niektórych ustaw, za okres od dnia 18 lutego 1997 r. do dnia 18 sierpnia 1997 r. i od dnia 19 sierpnia 1997 r. do dnia 19 lutego 1998 r. (druki nr 73 i 334). W tym przypadku proponuję również zdjęcie tego tematu z planu prac Komisji. Przede wszystkim dlatego, że ustawa nie została zrealizowana w przewidzianych terminach.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#HelenaGóralska">W swoim czasie ustawa wywołała wiele emocji, dlatego też ustalono owe półroczne terminy sprawozdawcze. W tej sytuacji rozpatrzenie sprawozdań, o których mowa w projekcie planu pracy zakończyłoby się konkluzją, że ustawa nie została zrealizowana. To zaś mija się z celem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MieczysławCzerniawski">Przyłączam się do wystąpienia pani poseł Heleny Góralskiej oraz pana posła Stanisława Steca w kwestii przerwy sierpniowej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MieczysławCzerniawski">Podzielam również opinię pani poseł Góralskiej w sprawie proponowanego posiedzenia ujętego w poz. 30. Przecież w tym tygodniu Sejm podejmował decyzję w sprawie absolutorium dla rządu, a prezes Narodowego Banku Polskiego, pani Hanna Gronkiewicz-Waltz składała sprawozdanie z realizacji polityki pieniężnej właśnie za 1997 r. Dlatego sądzę, że w projekcie mamy do czynienia z pewną nieścisłością bądź nieporozumieniem. Rozumiem, gdyby Komisja chciała wysłuchać informacji prezesa Narodowego Banku Polskiego na tematy wymienione w planie, ale dotyczące np. trzech kwartałów bieżącego roku. Wówczas takie posiedzenie miałoby jakiś sens.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MieczysławCzerniawski">Ponadto chcę zwrócić uwagę, że od września Komisja wchodzi w okres rozpatrywania tematów, które musi rozpatrzyć obligatoryjnie. Mam na myśli ustawę budżetową i ustawy okołobudżetowe, ale także inne akty prawne, które musimy rozpatrzyć przed upływem roku. Z tego powodu rezygnuję ze zgłoszenia dwóch tematów kontrolnych. Zwyczajnie zabrakłoby nam czasu na ich realizację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WiesławSzweda">Moje pytanie dotyczy sprawozdania z działalności w I półroczu stałej podkomisji do kontroli i oceny realizacji inwestycji centralnych. Temat ten został zapisany pod poz. 14 projektu planu pracy. Chcę zapytać pana przewodniczącego o ten punkt. O ile wiem, podobnie brzmiący temat mieliśmy zaplanowany na maj br. Chodziło - zdaje się - o propozycje rozdziału środków na inwestycje centralne. Podkomisja miała przedstawić jakieś nowe koncepcje w tej sprawie, ale - jak dotychczas - nie zostało zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WiesławSzweda">Czy umieszczenie takiego punktu w przedstawionym obecnie projekcie planu pracy stanowi modyfikację wcześniej zaplanowanego tematu, czy może chodzi tylko o przesunięcie tematu w czasie, a może o coś innego? Proszę o kilka słów na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#HenrykGoryszewski">W tym przypadku chodzi rzeczywiście o przesunięcie w czasie tematu planowanego na I półrocze. Chodzi o to, że dopiero w lipcu zakończyły się kontrole prowadzone przez podkomisję. Przewodniczący podkomisji pan poseł Stanisław Ciesielski zaproponował umieszczenie sprawozdania, o którym mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanKulas">Nie do końca zgadzam się z wypowiedziami poprzedników na temat propozycji na sierpień. Jeżeli pan przewodniczący miał nadzwyczajne przesłanki, aby tak właśnie ułożyć plan pracy, wówczas byłbym to w stanie zrozumieć. Jeżeli jednak były to przesłanki niższego rzędu, wynikające z ogólnego harmonogramu prac Komisji, to gotów jestem przyłączyć się raczej do głosów posłów, którzy podnosili potrzebę odpoczynku od siebie, przynajmniej w sierpniu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanKulas">Zacząłem od kalendarza prac Komisji, ale przejdę do propozycji tematycznej. Już dzisiaj powinniśmy podjąć decyzję, czy planujemy posiedzenia na przyszły tydzień, podczas których rozpatrzylibyśmy jeden lub dwa tematy. Możemy też podjąć decyzję, że te tematy rozpatrzymy w trzeciej dekadzie sierpnia. Z tego, co mi wiadomo, dopiero dzisiaj Prezydium Sejmu podejmie decyzje o zakończeniu pewnych prac w I półroczu. Z tej to przyczyny, my również nie możemy obecnie rozstrzygnąć podobnej kwestii. Zależy ona bowiem od decyzji dotyczącej całego Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JanKulas">Pod poz. 13 przewidziano rozpatrzenie, już w sierpniu, sprawozdania z działalności w I półroczu podkomisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 186). W związku z głosami sprzeciwu, docierającymi również do Sejmu, byłbym za tym, aby ten temat znalazł się wśród spraw priorytetowych. Niekoniecznie jednak musi on być rozpatrywany w sierpniu. Tematem tym powinniśmy się zająć na przykład na początku września.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JanKulas">Przesunięte w czasie będzie również posiedzenie poświęcone sprawozdaniu z działalności w I półroczu stałej podkomisji do kontroli oceny realizacji inwestycji centralnych. Powodem było większe niż planowano spiętrzenie prac Sejmu w ostatnich miesiącach. Harmonogram prac podkomisji uległ zmianom właśnie z tego powodu. Uważam jednak, że Komisja powinna zająć się tą ważną sprawą, na przykład w drugiej połowie września br.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#JanKulas">Wiadomo mi również, że zakończyły się prace podkomisji do ustawy o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych. Na 8 września br. zaplanowano posiedzenie połączonych Komisji. Dlatego wydaje mi się, że koło połowy września temat ten mógłby być zrealizowany.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#JanKulas">Ze względu na kalendarz działań związanych z wprowadzaniem reformy terytorialnej i samorządowej, Komisja powinna rozpatrzyć kilka bardzo ważnych tematów. Może są to nawet tematy najważniejsze w najbliższym czasie. Taką sprawą jest rozpatrzenie ustawy o finansach publicznych. Będę bardzo wdzięczny panu przewodniczącemu, jeżeli powiadomi o stanie prac podkomisji tych z nas, którzy nie byli w stanie dowiedzieć się bliższych szczegółów.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#JanKulas">Ustawa, o której mówię miała być - jak słusznie mówiono - konstytucją o finansach państwa. Dlatego właśnie temat ten wydaje się najważniejszy wśród tematów posiedzeń na najbliższy czas.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#JanKulas">W bliskim związku z ustawą o finansach publicznych pozostaje ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. W tym miejscu chcę przekazać posłom wyrazy zaniepokojenia z powodu nieuchwalenia tej ustawy. Nie powiem, że przekazuję owe wyrazy niepokoju w imieniu narodu, a nawet w imieniu wszystkich samorządów. Przekazuję je bowiem w imieniu jednostek samorządu z województwa gdańskiego, z którymi stykałem się ostatnio.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#JanKulas">Przedstawiciele gmin stwierdzają, że istnieje ordynacja, zostały uchwalone ustawy ustrojowe, a bliskie uchwalenia są ustawy kompetencyjne. W związku z tym pytają oni, czy znowu będzie mieć miejsce powtórka z roku 1990? Dlaczego ustawa regulująca kwestie finansowe, stwarzająca faktyczne podstawy działania samorządów terytorialnych nie została już uchwalona? Taki stan powoduje zaniepokojenie i wątpliwości. Dlatego też uważam, że ustawy o finansach gmin oraz o dochodach jednostek samorządu terytorialnego powinny być potraktowane absolutnie priorytetowo i rozpatrzone przez Komisję w najbliższym czasie. Jeżeli tak się nie stanie, to te konieczne akty prawne zostaną uchwalone w ostatniej chwili przed wyborami, albo - co gorsze - zostaną uchwalone już po wyborach. Dlatego ów głos zaniepokojenia samorządów powinniśmy potraktować bardzo poważnie. Oczekuje się od Komisji Finansów Publicznych, ale też od Sejmu, że zdążą jednak na czas uchwalić obydwie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekWagner">W Komisji znajduje się kilka projektów ustaw dotyczących podatków. Ostatnio wicepremier Balcerowicz wystąpił publicznie z ideą podatku liniowego. Tę propozycję nazywam niesprecyzowaną ideą, dlatego że wicepremier-minister finansów mówi tylko o stawce, nie mówi zaś o skutkach dla budżetu. Brakuje też na przykład wyliczeń związanych z realizacją pomysłu itd.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarekWagner">Jednocześnie wicepremier zaproponował ogólnonarodową dyskusję o podatkach. Uważam, że najpierw taką dyskusję powinien przeprowadzić rząd w swoich strukturach. Dopiero wtedy idea może zyskać formę konkretnego dokumentu, zawierającego określone propozycje i dopiero wtedy można rozpocząć szeroką dyskusję nad projektem ustaw podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MarekWagner">Jeżeli tak by się stało, wówczas powinniśmy zaprosić wicepremiera-ministra finansów na posiedzenie Komisji. Takie spotkanie można zorganizować już we wrześniu. Podczas posiedzenia, minister finansów mógłby przedstawić swój punkt widzenia na sprawy podatkowe. Chodziłoby o przedstawienie propozycji rozwiązań podatkowych w szerokim zakresie. Chodziło więc zarówno o podatek od osób fizycznych, jak też o podatek od osób prawnych, o zamierzenia dotyczące katastru, akcyzy, podatku VAT itd.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MarekWagner">Dopiero taka całościowa propozycja rozwiązań, umożliwiłaby Komisji rzetelnie rozpatrywać przedkładane przez rząd wycinkowe projekty dotyczące podatków. Dlatego gorąco apeluję do pana przewodniczącego Komisji, abyśmy zaczęli rozpatrywanie spraw podatkowych od dyskusji z ministrem finansów. Taka dyskusja jest potrzebna, ale konieczną jej podstawą powinien być dokument rządowy w tej sprawie. Chodzi o to, aby taki dokument zawierał koncepcję rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#HenrykGoryszewski">Mam zapytanie dotyczące końcowej części wypowiedzi pana posła. Chodzi o dyskusję z ministrem finansów, ale pod warunkiem, iż jej podstawą będzie koncepcja rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekWagner">Chodzi o koncepcję rządową dotyczącą polityki podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#HenrykGoryszewski">Co będzie, jeżeli rząd nie przedstawi takiej koncepcji do września?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekWagner">Wówczas nie będzie także dyskusji w Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HenrykGoryszewski">Tak też rozumiem propozycję pana posła Wagnera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#FranciszkaCegielska">Niezależnie od nowej koncepcji podatków, powinniśmy spotkać się we wrześniu z ministrem finansów po to, aby porozmawiać o zmianach w ustawach podatkowych, wynikających również ze zmiany całego systemu podatkowego. Mam na myśli te konieczne zmiany, które muszą być przeprowadzone niezależnie od przedstawionej ostatnio koncepcji polityki podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#FranciszkaCegielska">Dla przykładu - w inny sposób będą naliczane podatki od osób fizycznych i od osób prawnych. Zmienia się więc system dzielenia tego podatku, czyli udziałów naliczenia tak zwanych dodatków. Chociażby dla przedyskutowania tych zmian musimy spotkać się we wrześniu bieżącego roku z ministrem finansów. Bez takiej dyskusji będziemy mieć poważne trudności z przygotowaniem ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Przede wszystkim dlatego, że ta ostatnia ustawa ma swoje podstawy w ustawach o finansach publicznych i zmienionych ustawach o podatkach od osób fizycznych i od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#FranciszekPotulski">Sugeruję również przeprowadzenie dyskusji z ministrem finansów na temat założeń do ustawy budżetowej. Od paru lat takie dyskusje nie są już prowadzone. Wiemy jednak wszyscy, że w momencie, kiedy projekt budżetu wpływa do Sejmu, możliwości przesunięć w ramach budżetu są bardzo ograniczone. Tak też być powinno, ponieważ budżet jest wyrazem polityki finansowej każdej koalicji. Jeżeli powstałaby możliwość dyskusji w Komisji, jeszcze na etapie ustalania przez rząd założeń do ustawy, wówczas można byłoby coś zasugerować i oczekiwać większego wpływu posłów na kształt budżetu, niż ma to miejsce obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWoźnicki">W przedstawionym projekcie planu pracy Komisji znalazłem dwa błędy. Otóż pod poz. 11 zapisano rozpatrzenie sprawozdania z działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w 1996 r. i 1997 r. oraz opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego za rok obrotowy od 1 stycznia do 31 grudnia 1996 i 1997 r. (druki nr 142 i 391). Sprawozdanie z działalności Funduszu za 1996 r. zostało już rozpatrzone na posiedzeniu Komisji i przyjęte przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejWoźnicki">Drugi błąd dotyczy pozycji 30, w której zamieszczono omówienie trzech dokumentów dotyczących polityki finansowej. Otóż w ubiegłą środę wysłuchaliśmy w Sejmie informacji prezesa Narodowego Banku Polskiego na ten temat, a stosowne dokumenty otrzymaliśmy wcześniej. W tej sytuacji sądzę, że zamieszczenie tego tematu w projekcie prac Komisji jest chyba wynikiem pomyłki. Ponadto uważam, że jeszcze przed rozstrzygnięciami dotyczącymi budżetu państwa na 1999 r. powinniśmy mieć okazję goszczenia w Komisji wicepremiera-ministra finansów. Nie chodziłoby o zastępców ministra finansów, lecz właśnie o wicepremiera-ministra finansów, Leszka Balcerowicza. W ten sposób uzyskalibyśmy możliwość przeprowadzenia bezpośredniej dyskusji na tematy dotyczące budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli nie ma innych zgłoszeń do dyskusji, pozwolę sobie sam zabrać głos. Przedstawię członkom Komisji pewne propozycje, a następnie przystąpilibyśmy do podejmowania decyzji.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#HenrykGoryszewski">Po pierwsze - jeżeli Komisja życzy sobie spotkania z wicepremierem Balcerowiczem, to takie zaproszenie wystosuję. Może to być jedno spotkanie poświęcone - w pierwszej części - sprawom podatkowym, a w drugiej części - kwestiom związanym z budżetem. Osobiście nie wierzę jednak w sens takiego spotkania. Uważam, że oznaczać ono będzie stratę czasu zarówno dla posłów jak i również dla pana premiera. Jeżeli chodzi o zmiany w podatkach, to bardziej szczegółowych informacji na ten temat może nam udzielić wiceminister odpowiedzialny w Ministerstwie Finansów za podatki. Wicepremier Balcerowicz zaproszony przez Komisję i tak przyjdzie do nas w towarzystwie wiceministrów. Na szczegółowe pytania będą odpowiadali właśnie wiceministrowie, a nie sam premier.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekWagner">Na różnych spotkaniach obydwoje mówią co innego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HenrykGoryszewski">Panie pośle, ale oni przynajmniej nie płaczą na siebie. Były takie sytuacje. Nawet pamiętam, kto na kogo płakał.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HenrykGoryszewski">Inna propozycja dotyczyła dyskusji z ministrem finansów na temat założeń do budżetu. Możemy przeprowadzić taką dyskusję. My powiemy swoje, a wicepremier powie swoje. Co najważniejsze, wicepremier pozostanie przy swoim. Po co zatem organizować takie spotkanie?</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#HenrykGoryszewski">Ponadto sądzę, że w tym roku będziemy inaczej pracowali nad ustawą budżetową. W ubiegłym roku otrzymaliśmy budżet - praktycznie - z miesięcznym opóźnieniem. W konsekwencji nasze prace odbywały się w dużym pośpiechu. W 1992 r., kiedy przewodziłem Komisji, mieliśmy możliwość dyskusji nad generalnymi założeniami budżetu. Takiej możliwości nie mieliśmy w ubiegłym roku. Tego rodzaju dyskusja mogłaby mieć pewne konsekwencje. Posłowie większości parlamentarnej byliby związani pewną lojalnością wewnątrz koalicji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#HenrykGoryszewski">Podczas prac nad budżetem jesteśmy w pewnym sensie związani. Związani w tym sensie, że nie wolno nam podwyższyć deficytu budżetowego. Jednakże rok za rokiem podwyższane są faktycznie dochody budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#HenrykGoryszewski">Przy okazji udzielania absolutorium dla rządu wykazaliśmy dokładnie, gdzie dochody były wyższe od zaplanowanych. Dlatego nie będę miał nic przeciwko temu, aby racjonalnie podnieść dochody budżetowe. Nie będę również zwalczał zwolenników takiego poglądu.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#HenrykGoryszewski">W moim przekonaniu, dyskusja z wicepremierem Balcerowiczem może odbyć się dopiero po otrzymaniu projektu budżetu. Wcześniejsze dyskusje niczym nie zaowocują, ponieważ my, jak też wicepremier Balcerowicz pozostaniemy przy swoim, po czym rozejdziemy się zadowoleni jedynie z tego, że pogadaliśmy sobie wspólnie.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli zaś istnieje potrzeba zorganizowania informacyjnego, w gruncie rzeczy, posiedzenia Komisji w sprawie podatków, to sądzę, że możemy je odbyć we wrześniu br.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#HenrykGoryszewski">W odniesieniu do uwagi pana posła Woźnic-kiego dotyczącej poz. 30 planu pracy potwierdzam, iż rzeczywiście doszło do nieporozumienia. Sądziłem, że właśnie panu posłowi Woźnickiemu zależało na umieszczeniu tego tematu. Po wypowiedzi pana posła, wykreślam ten punkt z planu pracy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWoźnicki">Potrzebę rozpatrzenia tych informacji sygnalizowałem jeszcze przed posiedzeniem Sejmu, na którym zostały one przedstawione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli nie ma takiej potrzeby, możemy nie organizować posiedzenia Komisji na temat restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej. W takiej sytuacji proponuję, abyśmy zmienili tematykę tego punktu w ten sposób, że byłoby to posiedzenie na temat polityki prywatyzacji wobec banków i realizacji ustawy wobec BGŻ. Chodziłoby o to, aby na jednym posiedzeniu rozpatrzyć dwa tematy. To, co się obecnie dzieje w bankowości jest zjawiskiem bardzo nie-bezpiecznym.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli panowie mówicie, że w sprawach podatków minister i wiceminister mówi co innego, to w przypadku informacji o bankach, każdy minister i każdy podsekretarz stanu mówi coś innego. Naprawdę mówią co innego. Nawet prezes Narodowego Banku Polskiego mówi w tej sprawie coś innego. W tej sytuacji sam już nie wiem, kto z nich wie, co mówi i o czym mówi. Dlatego powinniśmy na ten temat odbyć posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#HenrykGoryszewski">Mam jeszcze ogólną uwagę do projektu planu pracy. Posiedzenia sierpniowe zostały przez nas zaplanowane wcale nie dlatego, abyśmy mogli się tutaj spotkać każdego tygodnia. Co prawda, bardzo przeżywam swoją godność przewodniczącego Komisji, ale - ostatecznie - mogę jakoś wytrzymać trzy tygodnie.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#HenrykGoryszewski">Braliśmy pod uwagę możliwość, że jeszcze w przyszłym tygodniu może być zwołane posiedzenie Sejmu. W ten sposób moglibyśmy pożytecznie wykorzystać przyszły tydzień i odbyć posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#HenrykGoryszewski">Braliśmy też pod uwagę, że wakacje skończą się około 24 sierpnia, a wtedy odbylibyśmy kolejne posiedzenia Komisji. Jeżeli zatem przerwa wakacyjna w pracy Sejmu zacznie się dopiero po 1 sierpnia albo zakończy się sprzed 31 sierpnia br., wtedy zorganizowalibyśmy posiedzenia ujęte w planie na sierpień. Jeżeli tak się nie stanie, wówczas posiedzenia te odbędą się gdzieś we wrześniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#FranciszkaCegielska">Są jeszcze soboty i niedziele...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HenrykGoryszewski">To prawda. Sejm już zaczął pracować w soboty.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#HenrykGoryszewski">Czy posłowie mają uwagi do innych propozycji w planie pracy? Czy mogę poddać projekt planu pracy pod głosowanie z uwzględnieniem poprawek wniesionych w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#HenrykGoryszewski">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem przedłożonego projektu planu pracy Komisji Finansów Publicznych na II półrocze 1998 r.?</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#HenrykGoryszewski">Za wnioskiem opowiedziało się 26 posłów, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu,</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że plan pracy został przyjęty przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#FranciszekPotulski">Chcę tylko stwierdzić - panie przewodniczący - że pański optymizm wyrażony na posiedzeniu, co do normalnej pracy nad budżetem jest nieuzasadniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#HenrykGoryszewski">Chcę jeszcze dodać, że - poza wspólnym posiedzeniem z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży po głosowaniach - możemy mieć dzisiaj jeszcze jedno posiedzenie, dotyczące ustawy karnej skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#HenrykGoryszewski">Na tym kończę posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>