text_structure.xml 24.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#HenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Przedmiotem porządku dziennego jest pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zrekompensowaniu okresowego nie podwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dochodów do emerytur i rent. Upoważnionym do przedstawienia projektu jest pan poseł Szczot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JacekSzczot">Chciałbym krótko przedstawić projekt nowelizacji ustawy o zrekompensowaniu okresowego nie podwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent. Ustawa została uchwalona 6 marca ub.r. i dotyczy osób, które utraciły, w związku z nie podwyższaniem wynagrodzeń, pewne prawa do wyższych wynagrodzeń od czerwca do grudnia 1991 r. i od stycznia do czerwca 1992 r. O tym wypowiadał się już Trybunał Konstytucyjny, stąd jest też nowela ustawy. Katalog osób uprawnionych do nabycia świadectw rekompensacyjnych nie obejmuje wszystkich grup pracowników, które w związku z nie podwyższaniem płac utraciły swoje uprawnienia do do odpowiednio wyższych wynagrodzeń, czy też w przyszłości, wyższych emerytur.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JacekSzczot">W katalogu - zdaniem posłów wnioskodawców - zabrakło niewielkiej grupy pracowniczej, obejmującej pracowników Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Uniwersytet ten był traktowany po 1990 r. już jako pełnoprawna, równouprawniona uczelnia w stosunku do innych uczelni. Wynagrodzenia, które były wypłacane w tym czasie, były zawsze na poziomie równym z wynagrodzeniami pracowników innych uczelni. Stąd też nie podwyższanie płac w innych uczelniach zaskutkowało tym, że pracownicy KUL również nie dostali podwyżek płac.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JacekSzczot">Przypominam tylko, że uczelnia ta w okresie przedwojennym i w okresie zaraz po wojnie, była samowystarczalna. Natomiast na skutek działań państwa, odbierano jej poszczególne majątki, które utrzymywały uczelnię. Spowodowało to, że po 1989 r. uczelnia znalazła się w fatalnej sytuacji finansowej. Odczuli to w pierwszej kolejności pracownicy tej uczelni.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JacekSzczot">Gdyby jednak wynagrodzenia rosły w innych uczelniach państwowych - rosłyby również i na KUL. Stąd też pracownicy tej uczelni poczuli się w sposób znaczny pokrzywdzeni.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JacekSzczot">W dniu 14 czerwca 1991 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę, która dotyczyła finansowania KUL z budżetu państwa. KUL od tego czasu otrzymuje dotacje i inne środki z budżetu państwa na zasadach określonych dla uczelni państwowych, z wyłączeniem dotacji na inwestycje budowlane. Na mocy tej ustawy z budżetu państwa pokrywane są wynagrodzenia pracowników KUL.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JacekSzczot">W związku z tym zasadne wydaje się zrekompensowanie pracownikom zatrudnionym w tej uczelni, nie podwyższania płac. Jakiej grupy osób to dotyczy? Dotyczy to ok. 1220 pracowników zatrudnionych w uczelni oraz ok. 130 emerytów i rencistów. Łączna należność z tego tytułu wynosiłaby dla pracowników ok. 1,5 mln zł, a dla emerytów i rencistów - 80 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JacekSzczot">Na zakończenie mogę dodać tylko tyle, że nie zrekompensowanie tego okresowego nie podwyższania płac byłoby zdecydowanie krzywdzące dla tych pracowników, którzy mogą spodziewać się równego traktowania z pracownikami innych wyższych uczelni, zwłaszcza jeżeli przez cały czas w stosunkach pracy są traktowani jak pracownicy innych wyższych uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#HenrykGoryszewski">Dziękuję, proszę o zajęcie stanowiska przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdwardWieczorek">Chciałem powiedzieć, że ustawa, o której mówił pan poseł sprawozdawca, z 14 czerwca 1991 r. ma zastosowanie w zakresie finansowania wynagrodzeń z budżetu państwa na zasadach określonych dla uczelni państwowych, z wyłączeniem inwestycji, z początkiem roku budżetowego 1992. Zatem z prawnego punktu widzenia istnieje pełne uzasadnienie do objęcia działaniami rekompensacyjnymi pracowników KUL od stycznia 1992 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy pan dyrektor jest uprawniony do złożenia oświadczenia w imieniu rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#EdwardWieczorek">Nie mam takiego uprawnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#HenrykGoryszewski">Pragnę zwrócić uwagę, iż to nie pierwszy przypadek, kiedy przy pierwszym czytaniu nie ma stanowiska rządu. Napiszę w tej sprawie list do Marszałka Sejmu z sugestią, że będziemy od tej pory, nie chcąc hamować prac parlamentu traktować, że w takim wypadku rząd nam daje wolną rękę. Żeby nie było takiej sytuacji, iż później są zarzuty, że rząd się nie wypowiedział, że ma inne stanowisko niż my.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania do posła sprawozdawcy? Nie ma. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WładysławStępień">Chciałbym wystąpić w imieniu grupy wnioskodawców z druku poselskiego nr 161, w którym wnieśliśmy jako jedną z poprawek do nowelizacji tej ustawy, związaną z nauczycielami i wychowawcami w przedszkolach i żłobkach, które podlegały w tamtym okresie zakładom pracy. Uzasadnialiśmy ten wniosek tym, że umowa o pracę zawierana była z jednostkami administracji samorządowej, oświatowej, natomiast refundacja środków następowała z zakładów pracy i że pracownicy - nauczyciele, nie mogą korzystać z akcji przedsiębiorstw, z racji innych przepisów m.in. Kodeksu pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WładysławStępień">Chciałbym zapytać, jak Komisja odnosi się do tej inicjatywy, ponieważ to był jeden z kilku wniosków grupy posłów, który został zgłoszony jako kompleksowe rozpatrzenie nowelizacji tej ustawy uchwalonej w 1997 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#FranciszekPotulski">Sprawa jest rzeczywiście dosyć skomplikowana i trudna, dlatego że katalog osób, które ubiegają się o to, aby dołączyć je do uprawnionych do świadectw rekompensacyjnych, zaczyna rosnąć. Dotyczy to również osób pracujących w instytucjach i nie będących w tamtym okresie placówkami budżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#FranciszekPotulski">Prawdę powiedziawszy, bez podtekstu emocjonalnego, dotyczy to m.in. tych placówek oświatowych, które zostały przyjęte przez samorząd. Na dodatek sprawa zaczyna być niejasna w wypadku, gdy samorządy, czy instytucje miały jakieś dodatkowe źródła dochodu. Wprawdzie kierowały się one tabelami płac ustalonymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, ale musiały się nimi kierować i nie do końca jest możliwa ocena, czy utrata zarobków upoważniająca do objęcia tych pracowników tą ustawą, rzeczywiście nastąpiła.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#FranciszekPotulski">Jeśli chodzi o KUL to trzeba go traktować oczywiście tak samo, jak wszystkie inne wyższe uczelnie. Tu nie ma co dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#FranciszekPotulski">Następna uwaga jest taka, że jest podkomisja, którą powołaliśmy i myślę, że te sprawy trzeba skierować do niej.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#FranciszekPotulski">Przy okazji prośba do Komisji, żeby zwolnić mnie z pracy w tej podkomisji z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że jest negatywne stanowisko rządu w stosunku do rozszerzania sprawy i to spowodowało, że właściwie podkomisja w ogóle nie pracuje nad wniesionymi nowelizacjami. Przypomnę państwu, że zaczęło się od poselskiego wniosku o dołączenie do katalogu osób uprawnionych - pracowników Izby Wytrzeźwień w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#FranciszekPotulski">Drugi argument jest taki, że zdecydowanie przesuwa się, pod pretekstem kolejnych nowelizacji, wydanie świadectw rekompensacyjnych, w jakąś bliżej nieokreśloną przyszłość. Przy okazji chcę poinformować, że skierowałem pytanie do rządu - co będzie, gdy osoby, które już umieszczono na liście osób uprawnionych do świadectw rekompensacyjnych umrą, nie doczekawszy się tych świadectw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HelenaGóralska">Mam podobny wniosek, jak pan poseł Potulski, aby skierować ustawę do podkomisji, w której są już dwie ustawy rozszerzające katalog osób uprawnionych do otrzymania świadectw rekompensacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#HelenaGóralska">Jest tak, jak pan poseł Potulski mówił, że pierwsza była ustawa dotycząca pracowników Izby Wytrzeźwień. Pamiętam też, że pan poseł Goryszewski wnioskował wówczas o to, aby rząd, czy też posłowie wskazali, jakie jeszcze mogą być grupy zawodowe, które być może zostały przeoczone przy uchwalaniu tej ustawy o zrekompensowaniu nie podwyższania płac w sferze budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#HelenaGóralska">Czyli mój pierwszy wniosek, jest taki, aby skierować ustawę do podkomisji. Drugi wniosek - by podkomisja zakończyła szybko prace, nie rozszerzając ich o inne sprawy związane z wynagrodzeniami. Występowałam z interpelacją do ministra skarbu o to, aby wypowiedział się, kiedy zostaną wydane bony rekompensacyjne. Otrzymałam odpowiedź, że ciągle są wyszukiwane nowe dodatkowe grupy uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#HelenaGóralska">Wydaje mi się, że tę sprawę należy przesądzić, że albo uznajemy, iż są zasadne te grupy, które występują i wtedy szybko uchwalamy tę ustawę, albo, że to jest nie zasadne i wtedy odrzucimy ustawę, żeby proces wydawania bonów rekompensacyjnych mógł się rozpocząć zgodnie z wcześniej zapowiadanym harmonogramem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#FranciszekPotulski">Podstawowym problemem jest Kolejowa Służba Zdrowia. Jest duża liczba osób właściwie oczekujących, bo tak naprawdę brakuje precyzyjnej wykładni prawnej - czy są pracownikami sfery budżetowej, czy nie. To, że byli wynagradzani według ustalonych tabel - to jest jedno, a dodatkowe przywileje - tylko proszę tego nie traktować jako napaść na tę grupę pracowników - czy one powodują, że należy traktować tych wszystkich pracowników jednakowo?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#FranciszekPotulski">Powtarzam - dotyczy to instytucji, które przestały być budżetowymi, jak również i tych, które mają inne środki dochodu niż budżetowe. Mogły one stosować inne stawki wynagrodzeń i niekoniecznie muszą być objęte działaniem tej ustawy. Stanowiska rządu w tej sprawie nie ma od trzech miesięcy. Sprawa jest przeciągana. Świadectwa miały być wydawane jesienią 1997 r., a jest czerwiec 1998 r. i Ministerstwo Skarbu odpowiada, że jak dobrze pójdzie, to będą wydawane na jesieni tego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MirosławKoźlakiewicz">Nie będę mówił na temat całego katalogu, bo wydaje mi się, że Komisja dzisiaj zebrała się w zupełnie innym celu. Chodzi o pracowników KUL.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MirosławKoźlakiewicz">Wydaje mi się, że rozszerzenie katalogu jest absolutnie zasadne. Trzeba sięgnąć do historii. Każdy zresztą wie, jak był traktowany KUL i jego pracownicy - jakby nie była to wyższa uczelnia. Wiadomo przecież jaką rolę odgrywał KUL, jakie wartości kultywowała i podtrzymywał przez te 50 lat. Poza tym, dlaczego pracownicy KUL mieli być inaczej traktowani jak wszyscy inni pracownicy naukowi wyższych uczelni w kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekWagner">Żeby realizować stawę nie jest nam potrzebny pełen zbiór osób, które mają otrzymać świadectwa rekompensacyjne na podstawie tej ustawy, ewentualnie znowelizowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarekWagner">Chcę przypomnieć, że przy świadectwach NFI też mieliśmy taką „dorzutkę” dla tych osób, które nie miały stałego adresu. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego zostały uruchomione określone procedury, żeby im dać te świadectwa. Dlatego w pełni popieram to, co mówiła pani poseł Góralska, żeby rząd realizował ustawę jak najszybciej, a my możemy potem jeszcze długo rozmawiać na temat nowelizacji ustawy i ewentualnie rozszerzać grupy osób, które ta ustawa by objęła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#HenrykGoryszewski">Są dwie kwestie. Ja nie przeczę, że przedmiot dyskusji jest znacznie szerszy niż ten, który został przedstawiony w projekcie porządku dziennego i przyjęty. Przypominam, że jest to już trzecia nowelizacja ustawy. Pan poseł Potulski wspomniał o ewentualnej czwartej, jaką byłaby kolejowa służba zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#HenrykGoryszewski">Słyszałem, że są zbierane podpisy pod dwoma jeszcze innymi inicjatywami, dotyczącymi zakładów pracy takiej wielkości, jak krakowska izba wytrzeźwień. Myślę, że przypadek kolejowej służby zdrowia mógłby być rozwiązany w następujący sposób. Moglibyśmy się zwrócić do Biura Studiów i Ekspertyz o wykonanie ekspertyzy.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#HenrykGoryszewski">Świadectwa rekompensacyjne, to są świadectwa, których przyczyną wydawania jest fakt, że w pewnym momencie sfera budżetowa miała zablokowany wzrost płac i dopiero po wyrokach Trybunału Konstytucyjnego rząd został zmuszony do odblokowania wzrostu płac z mocą wsteczną wzrostu płac. Ponieważ pieniędzy w budżecie na ten cel nie ma, więc ktoś wpadł na pomysł, żeby to płacić świadectwami prywatyzacyjnymi. Tytułem do tego jest fakt, że dana grupa zawodowa, została dotknięta skutkami zablokowania wzrostu płac, a nie, że miała taki czy inny status zawodowy. Gdyby potrafiono udowodnić, że dyrektorzy departamentu w którymś ministerstwie nie byli dotknięci tym skutkiem, to nie mieliby - w moim przekonaniu - ani moralnego, ani prawnego tytułu do korzystania ze świadectw rekompensacyjnych. Nie ma potrzeby rekompensowania czegoś, czego nie było. To jest jeden aspekt sprawy.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#HenrykGoryszewski">Na ten aspekt mogłoby odpowiedzieć nam Biuro Studiów i Ekspertyz, w odniesieniu do kolejowej służby zdrowia. Nie potrafię odpowiedzieć, czy kolejowa służba zdrowia była traktowana jak sfera budżetowa i doznała uszczerbku na skutek zablokowania płac, czy też była traktowana jak pracownicy przedsiębiorstwa, których ta blokada nie dotyczyła.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#HenrykGoryszewski">To nie jest żadna kwestia polityczna, tylko kwestia ustalenia stanu rzeczywistego i należy to zrobić, chociażby przy pomocy związków zawodowych działających w tej sferze. Niech oni przypomną nam, czy ich członkowie dostali w tym czasie podwyżki płac czy nie i niech dadzą na to dowody.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#HenrykGoryszewski">Druga kwestia, która się z tym łączy to ta, że natura świadectwa rekompensacyjnego jest taka, że ona ma dać, w innej postaci niż pieniężna, rekompensaty za poniesioną stratę. W związku z tym posłowie, którzy mówią, że nie ma co czekać na ustalenie pełnego katalogu, mają rację. Ustalenie pełnego katalogu, jako warunku byłoby potrzebne wtedy, gdybyśmy mieli pewną pulę środków i dzielili ją między uprawnionych. Natomiast tutaj każdy ma dostać rekompensatę tego, co stracił. To jest normalna praktyka stosowana wtedy, kiedy mamy do czynienia z wypłatą odszkodowań większej liczbie osób.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#HenrykGoryszewski">Chcę też zaproponować, żeby zobowiązać podkomisję do zakończenia prac - nie czekając na następne, ewentualne projekty - do 20 czerwca br. łącznie z odpowiedzią, czy krajowa służba zdrowia była dotknięta skutkami zablokowania wzrostu płac, czy nie. Komisja mogłaby rozważyć zwrócenie się z dezyderatem do rządu w sprawie przyspieszenia wydawania owych świadectw rekompensacyjnych. Formalnie te dwa wnioski zgłoszę po zakończeniu pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekWagner">Chciałem uzupełnić, że poprzedni rząd wypłacił dużej grupie rekompensaty. Naliczane są odsetki, więc czym się wypłaci później - tym kosztuje to drożej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefKaleta">Też jestem za tym, żeby przekazać sprawę podkomisji i przyspieszyć jej zakończenie, ale w sprawie kolejowej służby zdrowia i KUL chciałbym kilka słów dodać.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JózefKaleta">Jeżeli chodzi o kolejową służbę zdrowia, to na pewno była finansowana z budżetu i to nie podlega dyskusji. Decyzje rządu dotyczące utraty dodatku za pracę szkodliwą dla zdrowia, zaniechania waloryzacji - dotyczyły tej służby. O ile wiem pracownicy tej służby zdrowia otrzymali zawiadomienia o przyznanej liczbie świadectw rekompensacyjnych. Moim zdaniem jest to zasadne.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JózefKaleta">Jeżeli natomiast chodzi o KUL, to decyzje dotyczące świadectw rekompensacyjnych, dotyczą tylko służb budżetowych. KUL nie był państwowym uniwersytetem, nie korzystał z finansowania budżetowego. Tam płace były dużo wyższe niż w państwowych uczelniach. Moim zdaniem, ustawa o świadectwach rekompensacyjnych nie obejmuje szkół i instytucji prywatnych, bo nie było potrzeby stosowania się do rozporządzeń rządu. Uniwersytet mógł podwyższać płace, zwiększać dodatki itd. Myślę, że ta sprawa powinna być rozstrzygnięta poprzez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WładysławStępień">Chciałbym poprzeć tezę pana przewodniczącego w kwestii dalszego postępowania, tym bardziej, że dysponuję opinią Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, którą przekazałem panu przewodniczącemu, łącznie ze stanowiskiem rządu, które również jest przychylne, że sprawę należy uporządkować.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WładysławStępień">Mówię o tej nowelizacji, która jest w druku nr 161, dotyczącej nauczycieli i wychowawców przedszkoli i żłobków podlegających zakładom pracy. Biuro Legislacyjne zwraca uwagę, że nie można ich w pełni traktować jako jednostki budżetowej, niemniej jednak uważa, że w porozumieniu z ministrem pracy i polityki socjalnej, należałoby rozpatrzyć konieczność tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WładysławStępień">Trzeba przyspieszyć prace podkomisji i rzeczywiście termin do 20 czerwca wydaje się odpowiedni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JacekSzczot">Dziękuję bardzo za te wystąpienia, które sugerowały, żeby projekt ustawy przekazać do podkomisji i procedować nad tym dalej. Natomiast chciałbym wyjaśnić pewne nieścisłości i - mam nadzieję - przejęzyczenia.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JacekSzczot">Pan poseł Kaleta powiedział, że pracownicy KUL zawsze zarabiali znacznie więcej. Rozumiem, że to przejęzyczenie, bowiem zawsze zarabiali znacznie mniej. To jest udokumentowane. Wynagrodzenia w tej uczelni były czerpane w głównej mierze ze składek społeczności, a co za tym idzie, wynagrodzenia nie mogły być wysokie.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JacekSzczot">Druga uwaga - w 1990 r. nastąpił totalny kryzys tej uczelni związany z finansami i ze znalezieniem środków na pokrycie wynagrodzeń. Sytuacja była taka, że często wypłacano tylko cząstkowe wynagrodzenia, aby w ogóle cokolwiek wypłacić. Stąd też znalazła się ustawa z 14 czerwca 1991 r., którą posłowie poprzedniej kadencji uchwalili, żeby objąć KUL finansowaniem, zwłaszcza finansowaniem wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JacekSzczot">W tej chwili można powiedzieć. że sytuacja się w jakimś sensie ustabilizowała, ale pamiętajmy, że 14 czerwca 1991 r. została podjęta ustawa, która finansuje utrzymanie KUL, z wyłączeniem finansowania inwestycji budowlanych, a więc finansuje się również wynagrodzenia pracowników.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JacekSzczot">Nierówne traktowanie w okresie PRL - to było ewidentne. KUL mógł się utrzymać ze środków, które pozyskał swoimi sposobami, nie biorąc czesnego od studentów i nie biorąc również środków finansowych na stypendia. Stypendia też były wypracowane ze środków pozyskanych przez uczelnię.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#JacekSzczot">Natomiast po wejściu w życie ustawy środki finansowe na wynagrodzenia pracowników były pokrywane z budżetu państwa. Dlatego sądzę, że równe traktowanie wszystkich pracowników nauki powinno obejmować również pracowników KUL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że pierwsze czytanie projektu ustawy zostało wyczerpane. Ogłaszam zakończenie pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HenrykGoryszewski">Zgłoszono następujące wnioski: o skierowanie projektu do podkomisji, o ustalenie terminu zakończenia prac podkomisji do 20 czerwca br., o zwolnienie z pracy w podkomisji pana posła Potulskiego. Panie pośle, gdyby przeszedł drugi wniosek, określający termin zakończenia pracy podkomisji, odpadłby motyw, dla którego chciał się pan wycofać, protestując przeciw bezczynności podkomisji. Czy dobrze zrozumiałem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#FranciszekPotulski">Wycofuję swój wniosek z tym, że protest wynikał nie z bezczynności podkomisji, ale z tego, że rząd, a konkretnie Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, nie jest w stanie reagować na postulaty Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos? Nie widzę. Wobec powyższego poddaję pod głosowanie pierwszy wniosek.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto jest za skierowaniem poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zrekompensowaniu okresowego nie podwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent do podkomisji powołanej już wcześniej przez naszą Komisję?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 21 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#HenrykGoryszewski">Poddaję pod głosowanie wniosek, aby zobowiązać podkomisję do przedstawienia sprawozdania naszej Komisji ze wszystkich trzech projektów do niej przekazanych, do dnia 20 czerwca br.?</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 19 posłów, głosów przeciwnych nie było, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#HenrykGoryszewski">Chciałbym przeprowadzić tylko sondażowe głosowanie, czy komisja skłonna byłaby zwrócić się z dezyderatem do rządu w sprawie przyspieszenia wydania świadectw rekompensacyjnych i czy w związku z tym nałoży na prezydium Komisji obowiązek przygotowania takiego dezyderatu?</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 21 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#HenrykGoryszewski">Dziękuję, zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>