text_structure.xml 90.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#GrażynaStaniszewska">Otwieram posiedzenie Komisji. Celem dzisiejszego posiedzenia jest zapoznanie się z możliwościami, jakie posiada nasza Komisja od strony prawnej oraz od strony finansowej. Zbliża się bowiem debata nad budżetem państwa. Chodzi o podjecie działań ułatwiających kształcenie osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawni są stałym przedmiotem troski Komisji. W ubiegłej kadencji Sejmu odbyliśmy kilka posiedzeń dotyczących zmian prawnych, choć głównie zajmowaliśmy się przedszkolami i szkołami podstawowymi. Dlatego uważam, że inicjatywa posła Smirnowa jest bardzo cenna.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#GrażynaStaniszewska">Jak się dowiedziałam w szkole, w której gościmy, studiuje największy procent osób niepełnosprawnych w Polsce. Dlatego jest to najlepsze miejsce do podjęcia debaty na ten temat. Bardzo cieszę się z tego, że coraz więcej osób niepełnosprawnych ma szanse osiągnąć wyższe wykształcenie, które pozwala im lepiej znaleźć się w społeczeństwie. O zabranie głosu proszę profesora Lesława Szczerbę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LesławSzczerba">Zgodnie z rezolucją Narodów Zjednoczonych „Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych” przyjętą podczas 48 sesji Zgromadzenia Ogólnego w dniu 20 grudnia 1993 (Rezolucja nr 48/96, do dziś nie ratyfikowana przez Polskę) niepełnosprawni mają wszelkie prawa obywatelskie, w tym prawo do zaistnienia na otwartym rynku pracy. Oznacza to odejście od koncepcji specjalnych zakładów pracy dla niepełnosprawnych, a zwłaszcza rezerwowania specjalnie dla nich przeznaczonych zawodów. Korelacja ta nie zawsze uwzględniała fizyczne możliwości niepełnosprawnych, a nie miała też żadnego związku z ich indywidualnymi predyspozycjami i zdolnościami. W ten sposób niewidomi byli kierowani do produkcji szczotek, mechanicznej pracy powodującej zgrubienie opuszków palców i obniżenie ich wrażliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#LesławSzczerba">Zajęcia tradycyjnie rezerwowane dla niepełnosprawnych są w tej chwili szybko przejmowane przez urządzenia automatyczne, które wykonują swoją pracę szybciej, lepiej i taniej. Wymusza to zmianę podejścia do usytuowania niepełnosprawnych w społeczeństwie, aby można było znacznie lepiej wykorzystać ich możliwości intelektualne. Wydaje się, że najlepsza byłaby sytuacja, w której wszyscy niepełnosprawni byliby rozproszeni równomiernie w społeczeństwie, odgrywając swoje role społeczne w miarę swych rzeczywistych możliwości i rzeczywistych ograniczeń, a nie ograniczeń narzuconych przez powszechne w społeczeństwie uprzedzenia. Tak rozumiana integracja niepełnosprawnych jest konsekwencją powszechnego przyjęcia w Europie zasad etyki chrześcijańskiej, czy jak ostatnio modnie jest mówić - judeochrześcijańskiej. Dotyczy to także edukacji na każdym poziomie. Niepełnosprawni powinni otrzymać wykształcenie możliwie najbardziej zbliżone do tego, jakie otrzymuje reszta społeczeństwa - wykształcenie odpowiadające ich indywidualnym umiejętnościom i zdolnościom, ograniczone wyłącznie ich osobistymi ograniczeniami lub ograniczeniami, które dzieliliby z całym społeczeństwem. Wychodząc z takich właśnie przesłanek, Wyższa Szkoła Rolniczo-Pedagogiczna w Siedlcach postanowiła przeprowadzić eksperyment, czy nauczanie integracyjne jest możliwe i jakie są jego skutki.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#LesławSzczerba">Mówiąc o edukacji integracyjnej będę się opierał przede wszystkim na najlepiej mi znanym przykładzie WSRP. Będę się, jednak starał by tezy mego wystąpienia dotyczyły nie tylko edukacji na poziomie akademickim, ale również pozostałych etapów nauczania. Po ośmiu latach eksperymentu mam prawo odpowiedzialnie stwierdzić, że dotychczasowe jego wyniki są zdecydowanie zachęcające: na wszystkich kierunkach, jakie są na naszej uczelni studiują niepełnosprawni. Studiują i odnoszą sukcesy. Są to ludzie o bardzo zróżnicowanych niepełnosprawnościach. Nie mamy tylko studentów upośledzonych umysłowo, co jest skutkiem wymogu posiadania matury przy ubieganiu się o przyjęcie na uczelnię. Z obserwacji wynika, że na podstawowym poziomie niektórzy upośledzeni umysłowo dają sobie doskonale radę.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#LesławSzczerba">Kształcić niepełnosprawnych należy nie tylko z przyczyn etycznych, ale i ekonomicznych. Zazwyczaj bowiem dopiero wykształcenie umożliwia niepełnosprawnym pojawienie się na rynku pracy i to nie tylko na otwartym rynku pracy. Często musi to być wykształcenie wyższe. Generalnie im wyższe wykształcenie, tym większe są szanse znalezienia pracy. W województwie siedleckim ukończenie studiów wyższych zwiększa szanse znalezienia pracy czterokrotnie. Pracujący niepełnosprawny nie tylko nie potrzebuje zasiłków, ale jeszcze płaci podatki. Bodaj czy nie jeszcze ważniejsze jest edukacyjne znaczenie naszego programu w stosunku do pełnosprawnych jego uczestników. Nasi pełnosprawni studenci bardzo szybko nauczyli się nie bać niepełnosprawnych kolegów, zapewniać im potrzebną pomoc, ale również nie ulegać ich nieuzasadnionym roszczeniom. Gdy w ramach normalnej wymiany pokoleń zaczną nadawać ton społeczeństwu regionu, sytuacja niepełnosprawnych ulegnie zdecydowanej normalizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#LesławSzczerba">Jak wynika z danych zawartych w publikacji „Stan zdrowia i potrzeby osób niepełnosprawnych w Polsce w 1996 r.”, wydanej przez Główny Urząd Statystyczny w 1997 roku, niepełnosprawnych w wieku studenckim, to jest 18–25 lat, jest około 100 tysięcy. Przyjmując współczynnik scholaryzacji 14%, powinno być 14 tysięcy studentów niepełnosprawnych. Nie sposób wyobrazić sobie, że tak wielki problem zostanie rozwiązany przez pojedynczą uczelnię. Udział niepełnosprawnych w społeczności studenckiej powinien w przybliżeniu odpowiadać udziałowi niepełnosprawnych w odpowiedniej grupie wiekowej obywateli. Oznacza to jednak, że wszystkie uczelnie polskie powinny być otwarte dla niepełnosprawnych. Siedlecka uczelnia powinna przekazać pozostałym swoje doświadczenia. Ośrodek informacyjny miał powstać przy budowanej Bibliotece Głównej, gdzie również miały się znaleźć zbiory specjalne związane z programem. W związku z zawieszeniem finansowania budowy przez MEN, realizacja obu zadań odwleka się na czas nieokreślony.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#LesławSzczerba">Obecnie studiuje na naszej uczelni blisko 200 studentów niepełnosprawnych. Jest to znacznie poniżej zakładanych 10%. Równocześnie są to w większości ludzie przybyli z daleka, co oznacza konieczność zapewnienia im miejsca w domu akademickim. W rezultacie wśród mieszkańców tych domów niepełnosprawni przekraczają 20%. Powiększenie tego udziału może stanowić zagrożenie dla integracyjności programu. Wydaje się, że dalsze powiększanie liczby studentów niepełnosprawnych w Siedlcach, bez budowy dalszych domów akademickich, jest niemożliwe. Przed akcją rekrutacyjną studiowało u nas ponad 150 niepełnosprawnych. Jest to około jednej czwartej wszystkich niepełnosprawnych studiujących wówczas w Polsce. Zgodnie z danymi Ministerstwa Edukacji Narodowej było ich siedemset osób, co daje współczynnik scholaryzacji w tej grupie obywateli równy 0,07% (poniżej jednej tysięcznej!). Jedną z przyczyn tak niewielkiego zainteresowania kształceniem osób niepełnosprawnych na poziomie akademickim są większe, w porównaniu do kształcenia osób pełnosprawnych, koszta tego kształcenia. Przyrost kosztów kształcenia omówię na przykładzie naszej szkoły. Przeniesienie na inne szkoły, nie tylko wyższe nie powinno sprawiać żadnych trudności.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#LesławSzczerba">Wbrew pozorom stosunkowo niewielki jest przyrost kosztów na usuwanie barier architektonicznych. Są to sumy dość duże, ale rozkładają się na wiele osób korzystających, a ponadto raz wydatkowane służą przez wiele lat. Służą zresztą często nie tylko niepełnosprawnym. Potrzeby te są łatwe do zrozumienia i w konsekwencji stosunkowo łatwo wyprosić fundusze na ich zaspokojenie. Poza funduszami własnymi, oraz pochodzącymi z dotacji Ministerstwa Edukacji Narodowej, głównym źródłem finansowania w tym zakresie jest Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Znacznie trudniej jest ze sprzętem. Nie sposób wyobrazić sobie studiowanie niewidomych lub niedowidzących bez swobodnego dostępu do urządzeń tyfloinformatycznych zainstalowanych w specjalnych pracowniach, ale przede wszystkim w bibliotekach i czytelniach.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#LesławSzczerba">Wielu niepełnosprawnych nie jest w stanie funkcjonować bez regularnej rehabilitacji. Pojawia się oczywiście pytanie, czy nie lepiej byłoby utworzyć ogólnodostępny, dobrze wyposażony ośrodek rehabilitacyjny poza uczelnią, z którego mogliby korzystać potrzebujący studenci. Ośrodek taki musiałby jednak być nie tylko ogólnodostępny, ale i rzeczywiście dostępny. Fundusze na sprzęt specjalistyczny dla niepełnosprawnych są możliwe do uzyskania. Większość posiadanego przez naszą Uczelnię sprzętu pochodzi z dotacji PFRON i funduszy własnych. Niedoceniany, a niezwykle ważny jest problem transportu. Część studentów porusza się na wózkach inwalidzkich. Komunikacja miejska jest dla nich niedostępna. Konieczne jest zastosowanie specjalnego samochodu. Samochód taki ufundował PFRON. Koszty eksploatacji obciążają fundusze własne.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#LesławSzczerba">Trudny do oszacowania jest przyrost kosztów spowodowanych zwiększonymi obciążeniami dydaktycznymi: konieczność zmniejszenia grup ćwiczeniowych, dodatkowe konsultacje, lektoraty języka polskiego dla głuchych. Te ostatnie mogą się wydawać zaskakujące: czyż istnieje potrzeba nauczania języka polskiego obywateli polskich urodzonych i wychowanych w Polsce? Językiem ojczystym głuchych od urodzenia nie jest język polski, lecz polski język migowy, który nie jest nawet językiem indoeuropejskim. Część takich kosztów udaje się pokryć z funduszu stypendialnego wydzielonego przez MEN dla niepełnosprawnych na zwiększone koszta kształcenia. Jest to jednak równocześnie źródłem licznych zadrażnień. Niepełnosprawni recipienci stypendium dowodzą, że mają liczne zwiększone koszty osobiste, czemu zresztą trudno zaprzeczyć. W tej sytuacji wystąpiłem do Ministerstwa Edukacji Narodowej z prośbą o zmodyfikowanie algorytmu przyznawania dotacji na cele dydaktyczne dla wyższych uczelni. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w oświacie. Ministerstwo zaproponowało współczynnik kosztochłonności dla studentów niepełnosprawnych równy 2, a następnie uzyskawszy negatywną opinię Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego, wycofało się z tej propozycji twierdząc, że różnicę w kosztach powinien pokryć Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Z kolei PFRON uważa, że edukacja jest wyłącznie zadaniem MEN. Nie czując się kompetentny do rozsądzania tego sporu, mogę jedynie apelować o znalezienie satysfakcjonującego rozwiązania, mechanizmu, który niwelując zwiększone koszta zachęci szkoły do włączenia się do programu kształcenia niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#LesławSzczerba">Drugą, być może nawet ważniejszą przyczyną utrudnień są powszechne uprzedzenia i brak zrozumienia potrzeby kształcenia niepełnosprawnych. W rezultacie wiele niepełnosprawnych dzieci, gdy dorosną do wieku szkolnego, zostaje skierowanych na indywidualny tok nauczania. Wobec braku motywacji u rodziców, a zrozumienia u nauczycieli - nauczanie jest iluzoryczne i kończy się w wielu wypadkach analfabetyzmem. Jest to prawdopodobnie jedno z wyjaśnień, dlaczego tak mało niepełnosprawnych uzyskuje maturę. Należy dążyć do w pełni integracyjnego kształcenia niepełnosprawnych na wszystkich szczeblach nauczania, od przedszkola do wyższej uczelni. Tak zwane klasy integracyjne można traktować jedynie jako krok we właściwym kierunku. Mogą one służyć nauczaniu niepełnosprawnych, nie załatwią jednak sprawy przebudowy stosunku społeczeństwa do niepełnosprawnych. Z doświadczeń naszej uczelni wynika, że pełnosprawni studenci szybko uczą się normalności w stosunkach z niepełnosprawnymi. Nawiązują się przyjaźnie, nieraz stosunki głębsze i trwalsze. Sądzę, że jeśli urzeczywistni się model społeczności studenckiej i uczniowskiej, w której udział niepełnosprawnych będzie odpowiadał udziałowi niepełnosprawnych w całym społeczeństwie, wówczas problem roli niepełnosprawnych, w tym problem ich zatrudnienia, zostanie satysfakcjonująco rozwiązany w ciągu jednego pokolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GrażynaStaniszewska">Obserwacje pana profesora są zbieżne z tymi, które przedstawili nauczyciele szkół podstawowych. Na kształceniu osób niepełnosprawnych razem z pełnosprawnymi zyskują osoby sprawne. Ma to odniesienie na wszystkich szczeblach nauczania. O zabranie głosu proszę przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrażynaKowalczyk">W dniu dzisiejszym odbywa się w resorcie narada nad reformą kształcenia specjalnego dzieci i młodzieży. Sądzę, że owocem tego spotkania będzie wypracowanie nowych rozwiązań dotyczących kształcenia niepełnosprawnych. Nauczanie i wychowanie niepełnosprawnych dzieci i młodzieży związane są ze specyficznymi metodami psychopedagogicznymi, stosowane w celu wszechstronnego rozwoju dzieci i młodzieży, ich rewalidacji, a przede wszystkim do praktycznego przygotowania do życia, do pełnienia określonych ról w społeczeństwie. Podobnie jak w innych krajach liczba niepełnosprawnej młodzieży kształtuje się na poziomie 2–3% ogólnej populacji w danym wieku. System oświaty przewiduje specyficzne formy kształcenia dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, umiarkowanym, znacznym i głębokim, z uszkodzeniem wzroku i słuchu, z niepełnosprawnością ruchową, przewlekłą chorobą, niedostosowanych społecznie, zagrożonych uzależnieniem. Niestety w świecie pojawiają się kolejne mutacje chorobowe, w związku z czym mamy do czynienia z dziećmi, które nie mieszczą się w żadnej z grup, które wymieniłam.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#GrażynaKowalczyk">Takim schorzeniem, które znajduje się ostatnio w centrum naszego zainteresowania jest autyzm, upośledzenie umysłowe w stopniu głębokim. Dlatego trzeba tworzyć odpowiednie warunki, aby wszystkie dzieci mogły być objęte odpowiednimi formami nauczania i wychowania. Organizowane są specjalne przedszkola, szkoły podstawowe i ponadpodstawowe, do których zaliczamy szkoły przysposabiające do pracy, szkoły zasadnicze, średnie zawodowe, licea ogólnokształcące i szkoły policealne. Istnieją oddziały specjalne w szkołach ogólnodostępnych i oddziały integracyjne. Część dzieci niepełnosprawnych spełnia obowiązek szkolny w szkołach macierzystych ogólnodostępnych. Kilka aktów prawnych normuje kształcenie specjalne. Podstawowym jest zarządzenie MEN w sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego. Wszystkie te akty prawne są obecnie przedmiotem nowelizacji. Muszą być one dostosowane do nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Chcemy, aby w ustawie został wydzielony osobny rozdział poświęcony niepełnosprawnym, w którym zostaną uregulowane wszystkie kwestie.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#GrażynaKowalczyk">Obecnie, system oświaty nie przewiduje dla uczniów z upośledzeniem umysłowym nauki na poziomie średnich szkół zawodowych i policealnych. Kariera szkolna dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim kończy się na poziomie szkoły zasadniczej lub przysposabiającej do pracy zawodowej, natomiast dla uczniów z umiarkowanym i znacznym stopniem upośledzenia umysłowego wyłącznie na poziomie szkoły przysposabiającej do pracy. Oddzielną grupę upośledzonych umysłowo stanowią dzieci i młodzież z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim. Kształcenie tej grupy niepełnosprawnych, na miarę ich psychofizycznych możliwości, jest nowym zadaniem dla resortu edukacji. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 stycznia 1997 r. w sprawie zasad organizowania zadań rewalidacyjno - wychowawczych dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim, dzieci o których mowa, sukcesywnie obejmowane są odpowiednimi oddziaływaniami psychopedagogicznymi. Udział dzieci, w wieku obowiązku szkolnego, w zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych uznawany jest za spełnianie tego obowiązku. Dzieci i młodzież, która z racji swojej niepełnosprawności nie mogą uczęszczać do przedszkola lub szkoły w miejscu zamieszkania mają możliwość korzystania z przedszkoli lub szkół stanowiących, obok internatu, integralną część specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego. Ogółem w Polsce było 427 takich placówek, w których przebywało 32295 wychowanków, w tym 17013 z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim i 6024 z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym i znacznym (pozostała liczba dotyczy innych niepełnosprawności).</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#GrażynaKowalczyk">System oświaty obejmuje, obok szkół i placówek, również poradnie psychologiczno-pedagogiczne oraz inne poradnie specjalistyczne udzielające dzieciom i młodzieży, rodzicom i nauczycielom pomocy psychologicznej i pedagogicznej, a także pomocy uczniom w wyborze kierunku kształcenia i zawodu. Wniosek o zbadanie dziecka może skierować do poradni rodzic, nauczyciel lub każda osoba, która taką potrzebę dostrzega. Jednak zarówno zgoda na badanie w poradni, jak i wybór formy kształcenia specjalnego należy do rodziców (opiekuna prawnego) dziecka niepełnosprawnego. Bez tej zgody, nie można umieścić dziecka niepełnosprawnego w szkole specjalnej. Kontynuuje ono naukę w ogólnodostępnej szkole macierzystej, bądź w przypadku dziecka rozpoczynającego naukę - dyrektor rejonowej szkoły ogólnodostępnej zobowiązany jest naukę w tej szkole mu zapewnić.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#GrażynaKowalczyk">Dzieci niepełnosprawne po ukończeniu 3 roku życia mogą być objęte, na równi z ich pełnosprawnymi rówieśnikami, wychowaniem przedszkolnym w przedszkolach ogólnodostępnych lub specjalnych, natomiast w wieku 6 lat mają prawo do rocznego przygotowania przedszkolnego - rok zerowy. W przypadku szczególnych rodzajów niepełnosprawności, np. niepełnosprawności sprzężonej czy upośledzenia umysłowego w stopniu umiarkowanym i znacznym, możliwość uczęszczania do przedszkola zostaje przedłużona do 10 roku życia. Ramowy statut publicznego przedszkola specjalnego, określa rodzaje niepełnosprawności, w szczególności dla jakich placówka może być organizowana, podaje liczbę wychowanków w oddziale, która jest zależna od rodzaju niepełnosprawności, a przede wszystkim artykułuje ogólne cele i zadania, jakie przedszkole specjalne winno realizować.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#GrażynaKowalczyk">Dla dzieci, które zostały zakwalifikowane do przedszkola specjalnego, lecz do niego nie uczęszczają pozostając pod opieką rodziców, przewidziana jest możliwość zorganizowania w przedszkolu specjalnym zajęć rewalidacyjnych przez 2–3 godziny dziennie. Jest to wskazane z uwagi na fakt, iż dzieci w wieku przedszkolnym nie zawsze mogą zaadaptować się w nowym środowisku, a bardzo poważne defekty rozwojowe pogłębiają się poprzez negatywne stany emocjonalne.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#GrażynaKowalczyk">Obowiązkiem szkolnym obejmowane są wszystkie dzieci; również niepełnosprawne, i rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat oraz trwa do ukończenia szkoły podstawowej nie dłużej jednak niż do końca roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym kończy 18 lat. Dzieci niepełnosprawne zwłaszcza z niepełnosprawnością sprzężoną czy z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym i znacznym mają możliwość uczęszczania do szkoły podstawowej do ukończenia 21 lat. Uczniowie niepełnosprawni mogą realizować obowiązek szkolny nie tylko w szkole podstawowej specjalnej, ale również w szkole ogólnodostępnej, w której organizowane są klasy specjalne. Wówczas nauka odbywa się według planów i programów nauczania odpowiedniego typu szkoły specjalnej lub ogólnodostępnej (np. dla dzieci niepełnosprawnych w normie intelektualnej).</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#GrażynaKowalczyk">Organizowanie klas specjalnych w szkole ogólnodostępnej wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu społecznemu, ponieważ nie wszędzie zachodzi potrzeba organizowania szkoły specjalnej. Także rodzice, bojąc się etykiety „specjalna”, chętniej powierzają nauczanie swoich dzieci nauczycielom w szkole ogólnodostępnej. Powyższy problem, a także fakt, iż rodzice i nauczyciele dostrzegli wartości płynące ze wspólnego przebywania i uczenia się dzieci niepełnosprawnych z ich pełnosprawnymi rówieśnikami przyczyniły się do sformułowania w aktach prawnych zapisów stanowiących o możliwości organizowania klas i szkół integracyjnych. W wielu krajach pedagodzy zastanawiają się nad tym, czy uczeń niepełnosprawny powinien uczyć się z innymi dziećmi w szkole ogólnodostępnej, czy też powinien uczyć się w szkole specjalnej.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#GrażynaKowalczyk">Doświadczenia w tym względzie są różne, dlatego obok integracyjnych zostały utrzymane instytucjonalne formy nauczania i wychowania specjalnego. Integracja jest długim i skomplikowanym procesem, w którym ważną rolę spełniają pełnosprawni uczniowie poprzez okazywanie tolerancji i pomocy niepełnosprawnemu koledze. Tak jak wychowanie przedszkolne w integracji, tak kształcenie integracyjne w szkole nie jest, z tych samych powodów, formą kształcenia specjalnego. Wszystkie szkoły powinny przyjmować wszystkie dzieci, ponieważ zgodnie z przepisami Konstytucji mają zagwarantowany taki sam dostęp do nauki. Zarządzenie nr 29 stwarza niepełnosprawnej młodzieży możliwość kontynuowania nauki w szkołach ponadpodstawowych do ukończenia 24 lat. Uwzględnia ono wszystkie rodzaje szkół ponadpodstawowych: przysposabiające do pracy zawodowej, zasadnicze, technika, licea, szkoły policealne jako specjalne formy kształcenia. Z tych form kształcenia korzystają dzieci, które są niepełnosprawne, ale nie intelektualnie. Szkoły te przygotowują młodzież do uczestnictwa w życiu społecznym, w tym zawodowym, a więc do wypełnienia wielorakich funkcji społecznych, a w szczególności przygotowują do pracy w określonym zawodzie.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#GrażynaKowalczyk">Kwalifikowanie do szkół zawodowych specjalnych uwarunkowane jest głównie stanem zdrowia i predyspozycjami uczniów niepełnosprawnych, a także możliwościami kształcenia w zawodach występujących w szkołach zawodowych w miejscu zamieszkania uczniów lub w jego pobliżu. Szkolnictwo zawodowe specjalne stanowi tę część systemu edukacyjnego, która na skutek przemian ustrojowych stanęła wobec najpoważniejszych problemów i zagrożeń. Niepełnosprawni absolwenci szkół zawodowych specjalnych mają największe trudności ze znalezieniem pracy. Natomiast przy podejmowaniu nauki w szkołach ponadpodstawowych uczniowie, o których mowa, mają pewne preferencje.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#GrażynaKowalczyk">Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 9 maja 1992 r. w sprawie warunków przyjmowania do szkół publicznych oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych, kandydaci z orzeczeniami kwalifikacyjnymi publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej lub innej publicznej poradni specjalistycznej, mają pierwszeństwo w przyjęciu do zasadniczych szkół zawodowych, a także do szkół średnich, przy pozytywnym wyniku egzaminu wstępnego lub rozmowy kwalifikacyjnej; w uzasadnionych przypadkach, na wniosek poradni, kandydat do szkoły średniej może być zwolniony z egzaminu wstępnego.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#GrażynaKowalczyk">Ponadto regulamin dojrzałości, stanowiący załącznik do zarządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 listopada 1991 r. w sprawie zasad prowadzenia egzaminu dojrzałości, umożliwia niepełnosprawnym absolwentom, w uzasadnionych przypadkach, składanie egzaminów pisemnych i ustnych w wydzielonej sali lub w domu ucznia i w sposób odpowiedni do jego możliwości mówienia, pisania i poruszania się. Istnieje pewna grupa dzieci niepełnosprawnych, które posiadają dodatkowe dysfunkcje uniemożliwiające lub utrudniające uczęszczanie do przedszkola czy szkoły. Do dodatkowych dysfunkcji zalicza się przede wszystkim przewlekłą chorobę czy niepełnosprawność ruchową. Dla dzieci tych organizuje się indywidualne nauczanie i wychowanie. Kwalifikacji do niego dokonuje - na podstawie zaświadczenia lekarskiego - poradnia psychologiczno-pedagogiczna lub inna poradnia specjalistyczna.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#GrażynaKowalczyk">Licznie zgłaszane są opinie, że zbyt dużo dzieci pobiera nauczanie indywidualne i w ten sposób są izolowane. Nie ma kontaktu z rówieśnikami. Tymczasem nie możemy podważać zasadności orzeczenia lekarskiego. Lekarz bowiem bierze na siebie pełną odpowiedzialność. Dziecko dlatego dostaje zaświadczenie, ponieważ pobyt w szkole może grozić jemu jakimiś urazami. Indywidualne nauczanie i wychowanie organizuje się w miejscu pobytu dziecka, tj. w domu rodzinnym, w rodzinie zastępczej, placówce opiekuńczo-wychowawczej, a także w zakładzie opieki zdrowotnej i w domu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#GrażynaKowalczyk">Nauczanie może być realizowane na terenie szkoły, jeżeli dziecko może być dowożone okresowo na zajęcia. W taki sposób prowadzi się właśnie nauczanie indywidualne. Nie zawsze wiąże się to z całkowitym odizolowaniem. Dzieci uczestniczą w życiu szkoły, w zajęciach plastycznych i muzycznych. Uczniom niepełnosprawnym zapewnia się:</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#GrażynaKowalczyk">l) odpowiednie, nieodpłatne zaopatrzenie w podręczniki szkolne;</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#GrażynaKowalczyk">2) nieodpłatny pobyt w internacie w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym (rodzice ponoszą jedynie częściowy koszt żywienia, tj. koszt surowca). Rodziny znajdujące się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej mogą być czasowo lub stale zwolnione z opłat za wyżywienie, bądź odpłatność ta może być zmniejszona. Mogą też otrzymać pomoc finansową na zakup odzieży i przyborów szkolnych. Wychowankowie objęci opieką całkowitą otrzymują kieszonkowe, które wynosi średnio 1,25% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Usamodzielnionym wychowankom, placówki zapewniają podstawowe wyposażenie, którego wartość nie przekracza 300% przeciętego miesięcznego wynagrodzenia oraz jednorazową pomoc pieniężną na zagospodarowanie w wysokości 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale;</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#GrażynaKowalczyk">3) w klasach integracyjnych, szkoła powinna zapewnić uczniowi niepełnosprawnemu odpowiednie wyposażenie i oprzyrządowanie stanowiska pracy;</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#GrażynaKowalczyk">4) w nauczaniu indywidualnym, gdy uzasadnia to sytuacja materialna ucznia, szkoła wypożycza lub przekazuje nieodpłatnie podręczniki oraz podstawowe pomoce naukowe i przybory szkolne;</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#GrażynaKowalczyk">5) zakup specjalistycznych środków dydaktycznych;</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#GrażynaKowalczyk">6) na mocy ustawy z dnia 27 czerwca 1996 r. o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, niepełnosprawne dzieci i młodzież uzyskali uprawnienia do bezpłatnych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, na trasie - z miejsca zamieszkania lub miejsca pobytu do przedszkola, szkoły, placówki opiekuńczo-wychowawczej, ośrodka rehabilitacji, ośrodka rehabilitacyjno wychowawczego, domu pomocy społecznej, ośrodka wsparcia, zakładu opieki zdrowotnej, poradni psychologiczno-pedagogicznej i z powrotem. Z tego uprawnienia korzystają również rodzice lub opiekunowie niepełnosprawnych dzieci i młodzieży towarzyszący im w podróży.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#GrażynaKowalczyk">Jednym z kierunków reformy edukacji będzie programowa i strukturalna reforma kształcenia specjalnego. Do głównych zadań należy zaliczyć w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#GrażynaKowalczyk">1) - wprowadzenie nowego ustroju szkolnego, opartego na schemacie ustroju szkolnego kształcenia ogólnego dla uczniów niepełnosprawnych w normie intelektualnej oraz ustroju szkolnego dla uczniów z upośledzeniem umysłowym;</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#GrażynaKowalczyk">2) - doskonalenie funkcjonowania systemu kształcenia specjalnego poprzez m.in. dostosowanie planów i treści nauczania do nowej struktury szkolnictwa specjalnego;</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#GrażynaKowalczyk">3) - doskonalenie systemu kształcenia specjalnego ukierunkowanego na integrację z pełnosprawnymi rówieśnikami w przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych;</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#GrażynaKowalczyk">4) - objęcie zajęciami wczesnej rewalidacji dzieci niepełnosprawne w wieku do 6 lat - w celu stymulowania ich rozwoju psychofizycznego, usamodzielniania, decydujących o powodzeniu w nauce szkolnej, ten okres życia rzutuje na cały okres nauczania;</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#GrażynaKowalczyk">5) - wypracowanie koncepcji kształcenia zawodowego niepełnosprawnych, ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży z upośledzeniem umysłowym, przygotowanie ich do pracy w określonym zawodzie i specjalności, zgodnym z możliwościami rynku pracy w miejscu zamieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofBorkiewicz">Kształcenie jest najlepszą forma rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Tymczasem w szkołach wyższych studiuje tylko 900 studentów niepełnosprawnych na ogólną liczbę 1,2 mln studentów. Jest to o wiele za mało. Wynika to z tego, że niepełnosprawni muszą pokonać wiele barier, w tym architektonicznych, psychologicznych i finansowych. Staramy się niwelować bariery finansowe, choć nie udało nam się polepszyć algorytmu finansowania wyższych uczelni. Od 1 stycznia 1998 r. zostało wprowadzone stypendium specjalne dla osób niepełnosprawnych. Nie sądzę, aby ze stypendiów korzystało wiele osób, ponieważ w ślad za wprowadzeniem stypendiów nie zostały zwiększone środki. Trudno nam jest określić, jakie działania można podjąć, ponieważ szkoły wyższe cieszą się daleko idącą autonomią. To od nich dużo zależy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofBorkiewicz">Obserwujemy duże zainteresowanie uczelni kształceniem osób niepełnosprawnych. Wiąże się to z coraz większym zrozumieniem tego problemu. Nowe budynki są już dostępne dla osób niepełnosprawnych w związku z obowiązywaniem odpowiednich przepisów w tym zakresie. Nie we wszystkich budynkach bariery można usunąć, ponieważ podlegają one nadzorowi konserwatora zabytków. Najważniejsze jest pokonanie barier psychologicznych. Cały ciężar spoczywa na szkolnictwie na poziomie średnim, ponieważ niepełnosprawnych, którzy uzyskali maturę, jest stosunkowo mało. Szkoły wyższe bronią się przed naborem niepełnosprawnych, wiąże się to z większymi kosztami kształcenia. Państwo nie może pozwolić sobie na specjalne dofinansowywanie szkół, natomiast udział PFRON jest znaczący w usuwaniu barier architektonicznych. Nie możemy porozumieć się z PFRON w sprawie stypendiów dla niepełnosprawnych i wyposażania uczelni w urządzenia potrzebne dla ich kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MariaMossakowska">Zajmujemy się zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, rehabilitacją zawodową w postaci szkoleń i uzupełniania wykształcenia. Są to jednak formy, które dotyczą dorosłych, czyli osób, które zakończyły proces kształcenia w systemie edukacji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MariaMossakowska">Z danych statystycznych wynika, że niewielki procent niepełnosprawnych stara się osiągnąć wykształcenie średnie. Ponad 70% niepełnosprawnych poszukujących pracy posiada wykształcenie zawodowe lub podstawowe. Mówię o osobach dorosłych, dla których system edukacji rzadko jest pomostem do rozwijania kariery zawodowej. Powiela się ten system w stosunku do młodzieży, dlatego należy dotrzeć do młodzieży i dzieci, aby ten model w przyszłości nie miał miejsca. Staramy się uruchamiać wszelkie nowe formy zatrudniania osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MariaMossakowska">Znowelizowane rozporządzenie dotyczące zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych nakłada obowiązek na pracodawcę udzielenia wsparcia finansowego pracownikowi, który się uczy, aż po studia wyższe. Duży procent absolwentów niepełno-sprawnych nie kontynuuje nauki, dotyczy to głównie wsi i małych miasteczek, pomimo stworzenia im takiej możliwości. Szkoła średnia stanowi wstęp do szkoły wyższej i otwiera szanse na rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#MariaMossakowska">Osoba niepełnosprawna, jeśli ma dać sobie radę na rynku pracy, musi posiadać bardzo duże kwalifikacje zawodowe, jeżeli chce wygrać w tym współzawodnictwie. Jeśli chce być doceniana i wykonywać inne zadania niż tylko konfekcjonowanie i paczkowanie. Wymagania pracodawców wzrastają, wobec czego młodzież musi podnosić sobie poprzeczkę, ponieważ osoby niepełnosprawne będą stawać także przed sytuacją, iż na rynku pracy kilkakrotnie trzeba będzie zmieniać zawód. Dlatego taka elastyczność w działaniu jest bardzo potrzebna i z tego względu samodzielnie musimy uczyć się nowych umiejętności zawodowych. Nauka nie zawsze powinna odbywać się w systemie szkolnym, jednak powinien on dawać oprócz wiedzy także świadomość własnych możliwości.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#MariaMossakowska">Analizując proces poradnictwa zawodowego stwierdzamy, że niepełnosprawni mają świadomość własnych ograniczeń, które rozciągają się na mentalność, co oznacza, że nauczyciele nie pokazali mu jego możliwości intelektualnych. Nie mają świadomości, że istnieją inne drogi zawodowe niż tylko praca w zakładzie pracy chronionej lub na stanowisku, które refunduje PFRON. Bardzo trudno jest porozumieć się z młodzieżą, która w wieku 15 lat, ma takie podejścia do swojej kariery zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#MariaMossakowska">Pracując w biurze pełnomocnika od chwili jego powstania na bieżąco śledzę refundowane miejsca pracy. Mamy świadomość, że rozpoczęliśmy działania nie od tej strony. Dobrze, że funkcjonuje ustawa, że oferujemy miejsce pracy i dofinansowanie kosztów jego utworzenia, zachęcamy pracodawcę do zatrudnienia osoby niepełnosprawnej, ponieważ pozwala to osobie niepełnosprawnej wkroczyć w życie zawodowe. Należy uświadomić jej, że jest dobrym pracownikiem i jej opory wewnętrzne były zupełnie niepotrzebne. Niestety obecnie za osobą niepełnosprawną przemawiają tylko środki z refundacji, jej możliwości zawodowe nie są na tyle interesujące, aby pracodawca z tego względu starał się zatrzymać pracownika w swojej firmie. Dlatego, kiedy kończyła się refundacja miejsca pracy były likwidowane. Przy podtrzymaniu obecnych działań powinniśmy dołożyć starań, aby osoby niepełnosprawne spełniły wszystkie wymagania pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#MariaMossakowska">Osoby niepełnosprawne są w stanie zdobyć odpowiednie wykształcenie. Dlatego nie przekreślam indywidualnych i integracyjnych form nauczania. Bardzo wiele zasług mają te formy nauczania, które nazywane są specjalnymi. Jeśli osobie niewidomej potrzebna jest szczególna uwaga nauczyciela, to tam te formy są godne poparcia. Powinniśmy zwracać uwagę na to, jakie oferujemy możliwości życiowe, aby młody człowiek wiedział, jakie działania powinien podjąć. Dotyczy to nie tylko wychowanków szkół specjalnych, ale i uczniów niepełnosprawnych kończących ogólnodostępne szkoły, którzy zbyt wcześnie przerywają naukę. Z tego względu bardzo trudno jest im się znaleźć na rynku pracy. Jeśli szkołę podstawową dysponuje człowiek 45-letni, to musimy zaoferować mu takie szkolenie, aby się odnalazł na rynku pracy. On kończy już karierę zawodową, a młody człowiek stoi na samym początku. Dlatego brak wykształcenia na poziomie średnim stanowi potężną barierę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#GrażynaStaniszewska">Interesuje nas wspomaganie finansowe indywidualnej drogi edukacyjnej. Często spotykamy się z brakiem wiary u dzieci i młodzieży oraz rodziców. Na studia często trzeba wyjechać do innej miejscowości i uciekając przed tym problemem środowisko dziecka chce, aby jak najszybciej podjęło ono pracę, aby samo potrafiło się utrzymać. Dlatego jesteśmy zainteresowani finansowym wspieraniem uczelni wyższych, aby były one zainteresowane promowaniem możliwości studiowania przez osoby niepełnosprawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WojciechWirowski">W dniu wczorajszym zakończyły się obrady rady nadzorczej PFRON, która zatwierdziła projekt planu finansowego na 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WojciechWirowski">Muszę zaprotestować przeciwko stwierdzeniu przedstawiciela MEN. Fundusz wspomaga edukację dzieci i młodzieży niepełnosprawnej przeznaczając środki na dofinansowanie doposażenia w sprzęt komputerowy, programy rewalidacyjne i dydaktyczne, systemy FM wspomagające słyszenie, sprzęt i urządzenia do nauki zawodu, sprzęt rehabilitacyjny, przystosowanie i adaptację budynków szkolnych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na te cele tylko w okresie od 1 stycznia do 30 września 1998 roku dla jednostek szkolnictwa specjalnego takich jak placówki oświatowo - wychowawcze, przedszkola, szkoły, zawodowe szkoły specjalne Zarząd przyznał 12.525 tys. zł. Podobna pomoc jest udzielana jednostkom szkolnictwa wyższego. I tak na przykład Wyższej Szkole Rolniczo - Pedagogicznej w Siedlcach w 1998 roku zostały przyznane środki na doposażenie w sprzęt komputerowy i programowanie oraz sprzęt rehabilitacyjny w kwocie 41.645 zł oraz dla Uniwersytetu Warszawskiego dla międzyuczelnianego centrum komputerowego dla studentów niewidomych i niedowidzących - 130 tys, zł. W rozpatrywaniu znajduje się wniosek Wyższej Szkole Rolniczo - Pedagogicznej w Siedlcach o przyznanie do-finansowania na przystosowanie obiektów do potrzeb osób niepełnosprawnych na kwotę 526.151 zł. Szczególnego podkreślenia wymaga, że łączna kwota pomocy dla tej uczelni w latach 1993–1998 wyniosła 2.792.609 zł z przeznaczeniem na adaptację i modernizację obiektów, zakup sprzętu rehabilitacyjnego i specjalistycznego.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WojciechWirowski">Placówki szkolne i oświatowo - wychowawcze są dofinansowywane także w ramach programów rządowych ustalających do wykonania najpilniejsze zadania na rzecz osób niepełnosprawnych, których realizacja wymaga pomocy środkami Funduszu. W latach 1995–1996 Fundusz dofinansował rządowy 'Programu działań na rzecz osób niepełnosprawnych i ich integracji ze społeczeństwem' kwotą 10.224.440 zł. Zrealizowane zostały przede wszystkim zadania takie jak:</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#WojciechWirowski">1) likwidacja barier urbanistyczno -architektonicznych w placówkach oświatowo -wychowawczych (podjazdy, przystosowanie toalet, wymiana drzwi itd.),</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#WojciechWirowski">2) inwestycje modernizacyjno-remontowe w szkołach specjalnych - łącznie z dofinansowania skorzystały 73 jednostki, komputeryzacja szkolnictwa specjalnego - objęto 33 jednostki,</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#WojciechWirowski">3) zakup sprzętu rehabilitacyjnego i specjalistycznego, komputerów z programami do rewalidacji indywidualnej, przystosowanie pomieszczeń - dla 4 ośrodków rehabilitacyjno wychowawczych,</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#WojciechWirowski">4) restrukturyzacja 48 jednostek szkolnictwa specjalnego - doposażenie warsztatów szkolnych w sprzęt i urządzenia,</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#WojciechWirowski">5) działalność wydawnicza (publikacje UNESCO, opracowanie i wydanie publikacji dla nauczycieli „komputer w kształceniu specjalnym”, opracowanie i wydanie poradników metodycznych).</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#WojciechWirowski">Aktualnie jest realizowany, na podstawie umowy z dnia 31 sierpnia 1998 roku zawartej z Ministerstwem Edukacji Narodowej, program rządowy 1997 r. W ramach tego programu zostaną wykonane następujące zadania:</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#WojciechWirowski">1) doposażenie w sprzęt umożliwiający naukę osobom niepełnosprawnym w Centrum Kształcenia Ustawicznego Ekonomistów w Bydgoszczy oraz Centrum Kształcenia Ustawicznego w Tarnowie,</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#WojciechWirowski">2) doposażenie przedszkoli integracyjnych w sprzęt rehabilitacyjny i specjalistyczne pomoce dydaktyczne,</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#WojciechWirowski">3) dofinansowanie działalności inwestycyjnej i modernizacyjno - remontowej szkół specjalnych - podniesienie standardu budynków i otoczenia placówek kształcenia specjalnego,</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#WojciechWirowski">4) opracowanie i wydanie publikacji dla nauczycieli przez Wydział Kształcenia Specjalnego MEN,</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#WojciechWirowski">5) podniesienie jakości pracy w klasie dla uczniów z wadą słuchu (zakup urządzeń elektronicznych do bezprzewodowej komunikacji 23 klasy).</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#WojciechWirowski">Program rządowy 1998 r. przewiduje:</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#WojciechWirowski">1) likwidację barier architektonicznych w placówkach oświatowo - wychowawczych,</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#WojciechWirowski">2) dofinansowanie działalności inwestycyjnej i modernizacyjno - remontowej szkół specjalnych: podniesienie standardu budynków i otoczenia placówek kształcenia specjalnego,</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#WojciechWirowski">3) podniesienie jakości pracy w klasie dla uczniów z wadą słuchu (zakup urządzeń elektronicznych do bezprzewodowej komunikacji) oraz z wadami wzroku (zakup sprzętu wspomagającego proces nauczania),</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#WojciechWirowski">4) restrukturyzację szkolnictwa specjalnego (doposażenie warsztatów szkolnych w sprzęt i urządzenia),</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#WojciechWirowski">5) doposażenie placówek realizujących zajęcia rewalidacyjno - wychowawcze dla dzieci i młodzieży z głębokim upośledzeniem umysłowym,</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#WojciechWirowski">6) komputeryzację kształcenia specjalnego i integracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#WojciechWirowski">Dziś nie ma możliwości indywidualnego dofinansowania niepełnosprawnych. Z pomocy Funduszu osoba indywidualna może korzystać wyłącznie w ramach programów celowych. Wiąże się to z sytuacjami, które miały miejsce w przeszłości. Kontrole NIK wielokrotnie zwracały uwagę na dużą uznaniowość. Dlatego zgodnie z raportem pokontrolnym zarząd Funduszu podjął decyzję o finansowaniu poprzez programy celowe.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#WojciechWirowski">Poza powyżej wymienionymi tytułami, na które Fundusz przeznacza środki wspomagając kształcenie osób niepełnosprawnych należy przedstawić także dofinansowywanie zakupów pojazdów do przewozu osób niepełnosprawnych otrzymywane przez same placówki oświatowo - wychowawcze, środki dofinansowujące pobyt dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz ich opiekunów na turnusach rehabilitacyjnych, imprezy sportowe, kulturalne, turystyczne jak również uczestnictwo (od 16 roku życia) w warsztatach terapii zajęciowej.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#WojciechWirowski">Na podstawie ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych środki Funduszu są przeznaczane także na:</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#WojciechWirowski">1) szkolenia osób niepełnosprawnych w formach pozaszkolnych w celu nauki zawodu, przekwalifikowania lub podwyższenia kwalifikacji w wysokości 4.669 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#WojciechWirowski">2) poradnictwo zawodowe prowadzone przez powiatowe urzędy pracy - 950 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#WojciechWirowski">3) pokrywanie kosztów tworzenia, działalności oraz realizacji zadań specjalistycznych ośrodków szkoleniowo-rehabilitacyjnych tworzonych przez starostów i marszałków województw - 15 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#WojciechWirowski">Z tych środków będą finansowane następujące zadania:</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#WojciechWirowski">1) prowadzenie szkolenia osób, które z powodu niepełnosprawności mają utrudniony lub uniemożliwiony dostęp do korzystania ze szkolenia w innych placówkach,</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#WojciechWirowski">2) określanie psychofizycznej sprawności danej osoby w stosunku do wymagań różnych zawodów,</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#WojciechWirowski">3) określanie, przez zastosowanie odpowiednich testów sprawności i prób praktycznych, uzdolnienia i możliwości rozwoju zdolności danej osoby,</u>
          <u xml:id="u-8.31" who="#WojciechWirowski">4) zapewnienie uczestnikom szkolenia zakwaterowania, wyżywienia, pomocy dydaktycznej oraz opieki medycznej i usług rehabilitacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-8.32" who="#WojciechWirowski">Na program „Wspieranie Aktywności Zawodowej Osób Niepełnosprawnych” zostanie przeznaczone 2.947 tys. zł i w ramach tego programu przeszkolone zostanie 2090 osób. Program umożliwia zdobycie zawodu zgodnego z aktualnymi możliwościami, zainteresowaniami i stanem zdrowia oraz potrzebami lokalnego rynku pracy, bądź zmianę zawodu wynikającą z niepełnosprawności i potrzeb lokalnego rynku pracy oraz zdobycie umiejętności poszukiwania i zdobywania zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-8.33" who="#WojciechWirowski">W programie będą mogły uczestniczyć osoby:</u>
          <u xml:id="u-8.34" who="#WojciechWirowski">1) zgłaszające zamiar i gotowość podjęcia zatrudnienia w wyższym wymiarze czasu pracy,</u>
          <u xml:id="u-8.35" who="#WojciechWirowski">2) zamierzające podjąć działalność gospodarczą zarejestrowane w urzędzie pracy, jako poszukujące pracy,</u>
          <u xml:id="u-8.36" who="#WojciechWirowski">3) osobiście wykonujące działalność gospodarczą, w tym wolny zawód, którym podwyższenie kwalifikacji pozwoli na rozwój prowadzonej działalności,</u>
          <u xml:id="u-8.37" who="#WojciechWirowski">4) wobec których orzeczono celowość przekwalifikowania zawodowego ze względu na niezdolność do pracy w dotychczasowym zawodzie,</u>
          <u xml:id="u-8.38" who="#WojciechWirowski">5) posiadające decyzję o przyznaniu renty szkoleniowej,</u>
          <u xml:id="u-8.39" who="#WojciechWirowski">6) skierowane do urzędu pracy w celu przekwalifikowania zawodowego oraz osoby młodociane, które uzyskały uprawnienia do wykonywania zawodu.</u>
          <u xml:id="u-8.40" who="#WojciechWirowski">Na zwrot pracodawcom części kosztów za szkolenia osób niepełnosprawnych w wysokości 75% poniesionych nakładów do wysokości 2-krotnego przeciętnego wynagrodzenia, jeżeli po przeszkoleniu zostaną zatrudnione zgodnie z kierunkiem szkolenia, a na innych stanowiskach pracy przez okres co najmniej 24 miesięcy przeznaczono 549 tys. zł; na zwrot prowadzącym zakłady pracy chronionej kosztów szkolenia zatrudnionych osób niepełnosprawnych w związku z koniecznością zmiany profilu produkcji przeznaczono 5 mln zł; na dofinansowanie zadań wynikających z rządowych programów na rzecz osób niepełnosprawnych, doposażenie stanowisk pracy doradców zawodowych- 235 tys. zł; szkolenia doradców zawodowych - 225 tys. zł, likwidację barier architektonicznych i w komunikowaniu się - 5.650 tys. zł, z tego w szkołach podlegających MEN-4.1 mln zł i MRiGŻ - 1.550 tys. zł; na dofinansowanie szkolenia pracowników urzędów pracy pracujących na rzecz zatrudnienia i poradnictwa zawodowego dla niepełnosprawnych, kontynuację programu - 220 tys. zł; dofinansowanie kosztów tworzenia i działalności warsztatów terapii zajęciowej - 140 mln zł, w tym 2 mln na warsztaty, których uczestnikami jest młodzież niepełnosprawna w wieku 16–18 lat; dofinansowanie opracowania i rozpowszechniania materiałów informacyjnych i szkoleniowych 720 tys. zł, w tym na potrzeby dzieci i młodzieży niepełnosprawnej-50 tys. zł; dofinansowanie szkoleń rodziców, opiekunów i wolontariuszy w zakresie specjalistycznej opieki nad dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną - 200 tys. zł; dofinansowanie ośrodków szkolno-wychowawczych i rehabilitacyjnych oraz innych placówek dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej - 3 mln zł; dofinansowanie budowy, rozbudowy i modernizacji obiektów służących rehabilitacji dzieci i młodzieży niepełnosprawnej należących do jednostek państwowych i samorządowych - 6 mln zł; dla organizacji pozarządowych 3 mln zł. Na wyżej wymienione zadania przewiduje się wydatkowanie łącznej kwoty 188.365 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-8.41" who="#WojciechWirowski">Ponadto ze środków Funduszu będą dofinansowane programy edukacyjne oraz zaopatrzenie osób niepełnosprawnych w sprzęt elektroniczny taki jak komputery i oprogramowanie, kwoty na ten cel zostaną ustalone przez radę nadzorczą przy zatwierdzaniu programu.</u>
          <u xml:id="u-8.42" who="#WojciechWirowski">Dofinansowany zostanie sport, kultura, rekreacja i turystyka osób niepełnosprawnych w kwocie 6,1 mln zł, w tym dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej -2,750 tys. zł; turnusy rehabilitacyjne - 63 mln zł, w tym dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej - 24 mln zł. Kończyłem studia na Uniwersytecie Warszawskim w 1977 r. i w trakcie mojej nauki moi koledzy pomagali mi w przemieszczaniu się po budynku, w którym nie było wind i podjazdów. Nie miałem nawet jednego semestru nauki, w którym zajęcia odbywałyby się na jednym piętrze. Nie wiem jak kształtuje się obecnie program nauczania, ale warunki w tym samym budynku nie zmienił się od 20 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AnnaJankowska">Rada Główna Szkolnictwa Wyższego bliżej zajęła się problemem środków na kształcenie osób niepełnosprawnych w 1996 r. Wówczas zwróciliśmy uwagę na rolę PFRON. Nie chcę się wypowiadać na temat, kto jest zobowiązany pokrywać zwiększone koszty kształcenia dzieci i młodzieży do poziomu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AnnaJankowska">Można powiedzieć, że jeśli istnieje obowiązek nauki do 18 roku życia, to MEN powinno dostać odpowiednie środki na kształcenie tych dzieci. Zupełnie inaczej powinno wyglądać dofinansowywanie kształcenia na poziomie wyższym. Podjęliśmy kwestie dofinansowywania kosztów kształcenia, o czym mówił pan rektor. W budżetach operuje się bez-względnymi wartościami, a nie wartościami w proporcjach do innych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AnnaJankowska">Po zapoznaniu się ze sprawozdaniami z wykonania budżetu przez PFRON i ze sprawozdaniami NIK z kontroli wykonania budżetu pod kątem wydatkowania środków, przygotowywania do samodzielności, uderzyło mnie, że do 1996 r. budżet PFRON jest na poziomie 1/3 całego budżetu szkolnictwa wyższego. W 1993 r. na szkolenia i przekwalifikowania wydano 0,24% budżetu a koszty bieżące biura zarządu 4,3%, w 1994 r. na szkolenia i przekwalifikowania wydano 0,18% budżetu a koszty bieżące biura zarządu 2,75%, w 1995 r. na szkolenia i przekwalifikowania wydano 0,1% budżetu a koszty bieżące biura zarządu 3,7%, w 1996 r. na szkolenia i przekwalifikowania wydano 0,71% budżetu a koszty bieżące biura zarządu 5,35%.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#AnnaJankowska">Przedstawiciel PFRON mówił, że na programy rządowe w latach 1995–1996 wydano 10 mln zł (można je pośrednio zakwalifikować jako środki przeznaczone na przekwalifikowanie się). W tym czasie na biuro zarządu wydano 70 mln zł. Nie wiem, jak wygląda plan finansowy w 1998 r., ale z kwoty 140 mln zł przeznaczono na warsztaty terapii zajęciowej 5 mln zł, czyli na statutową działalność, która nie ma nic wspólnego z podwyższaniem kwalifikacji i przygotowywaniem do pracy. Po zapoznaniu się z tymi danymi wystąpiliśmy w 1996 r. do PFRON o środki na stypendia i dofinansowywanie kształcenia. W odpowiedzi uzyskaliśmy stwierdzenie, że student niepełnosprawny nie jest osobą niepełnosprawną i dlatego nie podlega ustawie o rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Rada Główna nie bierze udziału w posiedzeniach Komisji Polityki Społecznej, jednak pomimo tego udało nam się doprowadzić przy pomocy ludzi dobrej woli do umieszczenia nowego zapisu do ustawy. Dobrze się stało, że mogłam zabrać głos dopiero teraz, ponieważ moi przedmówcy pokazali, jaka atmosfera panuje wokół nauczania niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#AnnaJankowska">Podstawowym instrumentem przy rehabilitacji zawodowej jest kształcenie i przygotowywanie do samodzielności, a nie dofinansowywanie zakładów pracy chronionej. Zakładom tym nie pomagano poprzez zakup nowej technologii, ale poprzez dofinansowanie produktów wytwarzanych na skład. Dlatego mam nadzieję, że podejście do tej sprawy się zmieni, że posłowie biorąc udział w pracach nad budżetem Funduszu dopilnują, aby odpowiednie środki zostały przeznaczone na edukację i aby zostały efektywnie wykorzystane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejSmirnow">Swoje wystąpienie chce rozpocząć od złożenia po-dziękowań panu rektorowi za włożony wysiłek w przygotowanie dzisiejszego posiedzenia. Jestem przekonany, że praktyczny kontakt z kształceniem osób niepełnosprawnych na poziomie wyższym pozwoli na wyciągnięcie istotnych wniosków, które przyczynią się do wprowadzenia zmian w prawodawstwie i funkcjonowaniu PFRON.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejSmirnow">Na co dzień nie zastanawiamy się nad wieloma kwestiami. Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach uczyniono bardzo dużo w sprawie rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Sądzę, że powołanie PFRON i pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych w randze sekretarza stanu, było rozpoczęcie procesu zmiany sytuacji w kraju. Już dziś można powiedzieć, że w zakresie likwidacji barier zrobiono bardzo dużo. Działania z konieczności skoncentrowane były na rozwiązaniu najbardziej widocznych problemów: stworzeniu miejsc pracy, ochrony warunków pracy osób niepełnosprawnych, przystosowaniu zawodowemu. Jak można zaobserwować w inny sposób budowane są budynki i inaczej wyglądają ulice. Jednocześnie te działania spowodowały, że dziś inaczej możemy spojrzeć na ten problem. Wcześniej niepełnosprawnym stworzono tylko warunki do przeżycia, jest to powodem barier psychologicznych.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejSmirnow">Dzięki temu, że widzimy jak wiele zrobiono, zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele jest jeszcze przed nami. Z dyskusji wynika, że największym problemem są bariery psychologiczne. Pan rektor Szczerba powiedział, że my wszyscy jesteśmy niepełnosprawni i możemy zastanawiać się nad tym w jakim stopniu. Jeśli zdejmiemy okulary, to jesteśmy nie-widomymi. Jest to sens integracji, do której zmierzamy, czyli inne podejście do osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejSmirnow">Wszystkie przepisy, które klasyfikują niepełnosprawnych na grupy, nigdy nie dają pełnego obrazu rzeczywistości, ponieważ nie ma granicy miedzy niepełnosprawnymi i pełnosprawnymi. Musimy zawsze zdawać sobie z tego sprawę. Likwidacja barier jest kwestią czasu i odpowiedniego kształcenia. Jest to zasadniczy wniosek, że jeśli dziś nie będziemy kształcili w systemie integracyjnym, to barier psychologicznych nie zlikwidujemy. Główny wniosek dzisiejszego posiedzenia powinien zmierzać do likwidacji barier ekonomicznych. Jest to dostrzegane przez wszystkich mówców.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#AndrzejSmirnow">Należałoby rozważyć na ile planowane do wdrożenia w najbliższej przyszłości instrumenty ekonomiczne wspierania studentów stanowią realną pomoc dla niepełnosprawnych. Ustawa o pożyczkach i kredytach studenckich nie preferuje osób niepełnosprawnych. Ta kwestia powinna być inaczej rozwiązana, poprzez nowelizację ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Ta ustawa wyznacza rolę PFRON. Tytuł ustawy powinien uzyskać brzmienie: ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz kształceniu i zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#AndrzejSmirnow">Analizując ustawę stwierdziłem, że nie będzie łatwo rozwiązać tę kwestię. Dlatego trzeba podejść do sprawy od innej strony, zgodnie z zasadą, że kształcenie jest najlepszą rehabilitacją. Proponuję przyjęcie dezyderatu do pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych o przygotowanie nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#UrszulaWachowska">Chcę poruszyć problem, o którym do tej pory nie było mowy. Myślę o sieci placówek szkolnych i przedszkolnych oraz placówek opiekuńczych i terapeutycznych, które umożliwiają dochodzenie do sprawności dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej. Jest to rzecz niezmiernie ważna.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#UrszulaWachowska">Należy zwrócić uwagę, aby w swoich wydatkach PFRON przeznaczył środki na odpowiedni rozwój sieci tych placówek. Musimy położyć duży nacisk na sytuację dzieci niepełnosprawnych. Do mojego biura poselskiego przychodzą matki, które nie są w stanie opiekować się swoimi dziećmi ze względu na sytuację materialną. Tymczasem dzieci wymagają obecności matki w domu. Jak powiedział przedstawiciel pełnomocnika rządu był okres, kiedy dofinansowywano indywidualne osoby, jednak odstąpiono od takiej formy pomocy ze względu na dużą uznaniowość. Sądzę, że trzeba stworzyć obiektywne kryteria i wprowadzić pensję dla matek posiadających dzieci niepełnosprawne, ponieważ obawiam się, iż dziecko, które zostanie oddane do zakładu opiekuńczego, nie będzie rozwijać się na tyle dobrze, gdyby opieką otoczyła go dobrze przeszkolona matka. Dlatego postuluję o rozważenie takiej możliwości, ponieważ środki PFRON można by przeznaczyć na to bardzo ważne zadanie. Nie należy zapominać, że PFRON dysponuje olbrzymimi kwotami i dlatego należy poddać kontroli sposób wykorzystania tych pieniędzy, aby przynosiły jak największy pożytek. Pieniądze te pochodzą z podatków wnoszonych przez nas wszystkich w związku z czym muszą być pod kontrolą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GrażynaDryżałowska">Moja wypowiedź związana będzie z materiałami, które otrzymałam przed posiedzeniem i z dyskusją, która miała miejsce. W pierwszym dokumencie zawarta jest informacja, że na 100 nowo narodzonych dzieci 3 ma trwałe kalectwo. W ogólnej populacji dzieci wskaźnik ten wynosi 3,3%. Ta tendencja niestety jest tendencją wzrostową.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#GrażynaDryżałowska">Pan rektor przedstawił informację o niskim udziale niepełnosprawnych w szkolnictwie wyższym. Zestawienie tych danych wskazuje na to, że istnieje dużo czynników mających wpływ na to, iż tak niewiele osób niepełnosprawnych podejmuje kształcenie na poziomie ponadpodstawowym. Można mówić o różnych barierach architektonicznych, psychologicznych i ekonomicznych, jednak najważniejsza bariera tworzona jest na etapie szkoły podstawowej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#GrażynaDryżałowska">Obowiązek szkolny, który dotyczy wszystkich dzieci niepełnosprawnych zwykło się postrzegać w taki sposób, że jego realizacja powinna odbywać się w systemie kształcenia specjalnego. Potwierdzeniem tego faktu są zapisy ustawowe. Wszystkie akty prawne maja charakter zachowawczy, łącznie z art. 29 ustawy, która reguluje organizację kształcenia integracyjnego i indywidualnego w placówkach ogólnie dostępnych. Ta ustawa nie daje prawa kształcenia dzieci, a jedynie stwarza taką możliwość. Zapis o możliwości kształcenia dzieci w systemie ogólnodostępnym nie wymusza od szkoły, jako instytucji, organizacji toku kształcenia właściwego dla indywidualnych potrzeb dziecka. Przed chwilą była mowa o bodźcach motywujących zatrudnianie niepełnosprawnych, chciałabym, aby chociaż bodziec finansowy dotyczył szkoły podstawowej.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#GrażynaDryżałowska">Szkoła podstawowa, kiedy przyjmuje dziecko nie tylko nie ma żadnych bodźców finansowych, ale też nauczyciel pracujący z dzieckiem nie ma żadnych przywilejów o ile nie jest to klasa lub szkoła integracyjna. Nie ma żadnych dotacji finansowych za utrudnione warunki pracy, nie ma zmniejszonej liczby pracy. Zatem nie ma on żadnej motywacji do podjęcia trudu kształcenia dziecka niepełnosprawnego, a trzeba pamiętać, że jest to tym cięższa praca im dziecko jest młodsze, ponieważ mniejsze są możliwości takiego ucznia. W związku z tym, jeśli integracja jako sytuacja doprowadzająca do normalizacji, wyrównywania szans, miałaby przestać być tylko ideą, to należałoby rozpocząć od prac legislacyjnych, tworzących prawo. Jest to prawo samodzielnego wyboru, o którym decyduje rodzic lub dziecko. Nie może to być tylko możliwość, ponieważ w takim wypadku zawsze można powiedzieć, że dana placówka nie ma możliwości zapewnienia takiego programu rozwoju, jaki jest potrzebny danemu uczniowi.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#GrażynaDryżałowska">Często spotykam się, jako rzecznik praw dzieci niesłyszących, ze stwierdzeniem, że szkoły podstawowe nie mają możliwości kształcenia ucznia z niedosłuchem, pomimo iż dziecko ma teoretycznie prawo do nauki. Inną sprawą jest kwestia, jak będziemy korzystać z takiej możliwości. Po wprowadzeniu reformy administracyjnej okaże się, jak integracja ma przebiegać, czy będzie odbywać się w takich formach, jak obecnie, czy też powstaną różne formy integracyjnego kształcenia w zależności od potrzeb. Może bowiem zajść taka sytuacja, że w danej miejscowości będzie tylko jeden uczeń niepełnosprawny i w perspektywie można go kształcić w szkolnictwie masowym, jednak warunki ekonomiczne nie pozwolą na to. Dlatego przygotowaliśmy materiały będące owocem warsztatów inicjatyw pozarządowych, w których próbujemy pokazać istniejące możliwości kształcenia integracyjnego oraz wystosowaliśmy list otwarty do posłów Sejmu RP w sprawie zmiany aktów prawnych, które uważamy za istotne dla sprawnego działania integracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GrażynaStaniszewska">Wynikiem II Forum Inicjatyw Oświatowych było włączenie do małej nowelizacji ustawy o systemie oświaty zapisu o istnieniu szkół z klasami integracyjnymi. Nałożyliśmy na gminy także obowiązek dowożenia wszystkich dzieci niepełnosprawnych do szkół i placówek, co niewątpliwie od przyszłego roku budżetowego będzie stanowić duży problem dla samorządów i ułatwienie dla dzieci niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZofiaWilczyńska">Byłam posłem Sejmu X kadencji, kiedy zrodził się pomysł uchwalenia ustawy o rehabilitacji i zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Jej współautorem był poseł Modrzejewski, którego wystąpienie na posiedzeniu plenarnym spotkało się z dużym zainteresowaniem.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZofiaWilczyńska">Do 1991 r. o niepełnosprawnych w Polsce nikt nie mówił. Jeśli już był zabierany głos w debacie publicznej to tylko ze strony organizacji społecznych i rodziców, działających na rzecz swoich dzieci. Były to także spółdzielnie inwalidzkie, odbierane dziś negatywnie, a które w tamtych czasach spełniały swoją rolę. Na mocy ustawy z 9 maja 1991 r. powstał PFRON. Zdecydowana większość niepełnosprawnych łączyła z tym funduszem ogromne nadzieje, jednak ustawa w swoim zakresie pominęła problematykę dzieci i młodzieży. Fundusz świadczył pewne usługi w zakresie łamania barier architektonicznych, warsztatach terapii zajęciowej, nie rozwiązywał jednak problemów natury indywidualnej. Powstawało wiele programów celowych, które kierowano do osób niepełnosprawnych. Pomimo tych działań w środowisku panowało duże niezadowolenie związane ze sprawozdaniami NIK. W drugiej kadencji Sejmu powstała Karta praw osób niepełnosprawnych, którą przedstawiała posłanka Staręga-Piasek. Obecnie zapisy tej karty musimy wdrażać w życie.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZofiaWilczyńska">Mówiono dzisiaj o standartowych zasadach wyrównywania szans osób niepełnosprawnych. Jest to materiał przygotowany przez ONZ i do tego programu musimy wstąpić jak najszybciej. Jest to zadanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Polityki Społecznej. W drugiej kadencji Sejmu wprowadzono nowelizację ustawy z 9 maja 1991 r. Ta ustawa, moim zdaniem, nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Nowelizacją wprowadzono stanowisko drugiego wiceprezesa PFRON, ponieważ jeden wiceprezes nie mógł rozwiązywać problemów całego Funduszu, który dysponuje olbrzymim budżetem. Jednocześnie wprowadzono zapis o 10% środków przeznaczonych na rehabilitację i dokształcanie dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ZofiaWilczyńska">Rehabilitację, integrację i kształcenie należy prowadzić już od żłobka poprzez przedszkole, szkołę podstawową, ponadpodstawową i studia włącznie. W moim przekonaniu na te zadania powinno mieć przeznaczone środki Ministerstwo Edukacji Narodowej. Problematyką rehabilitacji powinno zajmować się Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. Tymczasem my mówimy tylko o orzekaniu o niepełnosprawności, a nic nie wspomnieliśmy o tym, kto powinien zajmować się rehabilitacją, zrzucając całą odpowiedzialność na organizacje pozarządowe.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ZofiaWilczyńska">W X kadencji została ratyfikowana Konwencja o prawach dziecka, wystarczyłoby przestrzegać tej konwencji, równego traktowania dzieci pełnosprawnych i niepełnosprawnych, które potrzebują innych warunków do kształcenia. Dlatego dobrze się stało, że jest przygotowywany projekt ustawy o rzeczniku praw dziecka. Brakuje bowiem takiej osoby, która zwracałaby szczególną uwagę na te sprawy. Już w tej kadencji po raz trzeci przygotowywana jest nowelizacja ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Sprowadzają się one do wydzielania środków z PFRON.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#ZofiaWilczyńska">Ostatnią nowelą dotyczącą nadania tytułu zakładu pracy chronionej zakładom zatrudniającym 20 osób nie można nazwać inaczej, jak tylko rozbojem. Przy tak niskiej granicy zakład powinien zatrudniać tylko 8 osób niepełnosprawnych. Nowelizacja sprowadza się tylko do zabrania środków z PFRON, na które składają się składki pracodawców z tytułu niezatrudniania osób niepełnosprawnych. Do mojego biura poselskiego przychodzą osoby, które chcą, aby ich dzieci były dalej kształcone, ale mam także do czynienia z rodzicami, którym zależy tylko na zasiłku.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#ZofiaWilczyńska">Szczególnie odczuwalne jest to na wsi. Dotarcie do mieszkańców wsi i rozbudzenie wśród rodziców świadomości o dalszej potrzebie nauki jest sprawą priorytetową. Prawdą jest, że trzeba wprowadzić obligatoryjne nauczanie, jednak kiedy pracowaliśmy nad ustawą o systemie oświaty, to musieliśmy włożyć dużo wysiłku, aby taki zapis wprowadzić. Jestem przewodniczącą parlamentarnego zespołu ds. osób niepełnosprawnych, który w tym zakresie uczynił bardzo dużo, jednak różność spraw jest tak wielka, iż często nie wiemy od czego rozpocząć działania. Istniały również rządowe projekty wyrównywania szans. Cała sprawa sprowadza się do tego, aby podjąć konkretne działania i dokumenty, którymi dysponujemy, traktować jako obligujące nas materiały.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#ZofiaWilczyńska">Zaproponowano dzisiaj, aby matkom opiekującym się dziećmi niepełnosprawnymi przyznawać świadczenia. Tą problematyką zajmował się już Sejm w ubiegłej kadencji, opracowano system zwiększonych dodatków rodzinnych, jednak tego problemu nie rozwiązano. Zespół ds. osób niepełnosprawnych na jednym ze swoich posiedzeń podejdzie do tej problematyki. Chciałabym, aby Karta praw osób niepełnosprawnych była przez nas wszystkich respektowana. Ubolewam, że uczelnie wyższe nie potrafiły pokonać barier architektonicznych w ramach posiadanych funduszy. Niektóre uczelnie ten problem już rozwiązały, jednak i w tym przypadku trzeba było czekać na zapis w ustawie Prawo budowlane. Gdyby ten przepis funkcjonował dziesięć lat temu to ten problem byłby już rozwiązany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HenrykGut">Problem ludzi niepełnosprawnych jest problemem państwa, jeżeli państwo nie jest w stanie zabezpieczyć warunków do życia osobom, które nie potrafią same sobie poradzić, to znaczy, że państwo jest niesprawne. Jest to zadanie państwa realizowane na różnych szczeblach władzy od gminy, powiatu, województwa aż po rząd. Nikt z przedmówców nie wspomniał o działaniach, które już zrealizowano.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#HenrykGut">Samorządy zlikwidowały szereg barier, wprowadziły przedszkola i szkoły podstawowe integracyjne, gdzie dzieci kształcą się w normalnych warunkach. Samorządy pomagają różnego rodzaju ośrodkom pomocy, które zajmują się tymi problemami.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#HenrykGut">Jestem prezesem pozarządowego stowarzyszenia „SOS Kinder Dorf” w Polsce, które jest największym prywatnym stowarzyszeniem na świecie prowadzącym wioski dziecięce w 127 krajach. W Polsce mamy 3 placówki w Biłgoraju, Kraśniku i w Siedlcach oraz dom młodzieży w Lublinie. Jest to jedna z form przygotowywania do życia. Istnieje wiele form i to bardzo dobrze, ponieważ każde z dzieci potrzebuje innego podejścia. Mamy tak mało pieniędzy, jednak społeczeństwo polskie stać jest na realizację zadań państwa w różnej formie poprzez stowarzyszenia, fundacje. Moje macierzyste stowarzyszenie niemieckie realizuje zadania na zlecenie rządu. Na terenie Niemiec istnieje 81 placówek, a kolejne są budowane. Utrzymanie placówek w Polsce kosztuje 1,6 mln USD, z budżetu państwa nie otrzymujemy dotacji, z zbiórek pieniężnych od ludzi wielkiego serca otrzymujemy 5% potrzebnych środków. Wszystkie funkcje w stowarzyszeniu wykonywane są społecznie, dlatego wiele rzeczy można wykonać taniej.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#HenrykGut">W Siedlcach powstała szkoła w systemie duńskim, mająca jako bazę budynek o powierzchni 110 m2, w której uczy się 700 osób przystosowujących się do normalnego życia. Problemem, z jakim się boryka, jest uzyskanie dofinansowania z budżetu państwa. Jest to pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce i jeśli członków Komisji zainteresuje taka oferta, to później mogę ją przybliżyć. Brak jest środków na tworzenie klas integracyjnych. Odpowiedź na ten problem możemy zaobserwować na miejscu. Gdyby pan rektor, nie zaszczepił idei integracji, to być może usłyszelibyśmy dziś, że ta uczelnia nie jest przystosowana do integracji. Jeśli zrobi się ten pierwszy krok, to następne działania przyjdą łatwiej, ponieważ zostaną na nie przewidziane środki.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#HenrykGut">W wielu krajach osoby przekazujące środki na tego rodzaju cele są zwolnieni z podatków w całości. U nas można przekazać do 15% dochodów, jednak nie spotkałem się z takim przypadkiem, aby jakiś sponsor przekazał taką kwotę. Jeśliby tylko banki mające siedzibę w Siedlcach przekazywały 15% środków, to mielibyśmy problem z ich zagospodarowaniem. Dlatego proponuję, aby zmniejszyć kwotę do 5%, jednak powinna ona zostać w całości odpisana od dochodów. Wówczas mielibyśmy więcej sponsorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JadwigaBogudzka">Pół roku temu miałam okazję współpracować z nauczycielami w Siedlcach, którzy zainicjowali już działania integracyjne. Reprezentuję zespół, który powstał w Centrum Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej, dlatego mogę stwierdzić, że nowe działania w szkolnictwie należy w znacznej mierze przypisać samorządom. Pierwsze lata związane były z doinwestowaniem szkół od strony materialnej, obecnie nowe zadania, jakie nakłada się na szkoły i zaproszenie do udziału w programie integracyjnym, rodzi nowy obowiązek w zakresie systemu kształcenia i sposobu podejścia do ucznia. Jeśli nic się nie zmieni w naszych szkołach, a tylko będziemy przyjmować uczniów niepełnosprawnych, to możemy się liczyć z niepowodzeniami.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JadwigaBogudzka">Kształcenie nauczycieli do nowych potrzeb przez MEN i PFRON jest istotnym warunkiem, aby integracja się powiodła. Udział niepełnosprawnych w studiach wyższych jest wynikiem selekcji naturalnej. Są to osoby, które dzięki swoim rodzicom przekroczyli kolejne etapy edukacyjne. Jeżeli chcemy zwiększyć liczbę absolwentów, to dużo trzeba zmienić w systemie kształcenia stopnia podstawowego. Jest to ogromne wyzwanie przed którym stoją nasze szkoły i samorządy w zakresie wspierania nauczycieli przy wprowadzaniu nowego stylu kształcenia. Jeśli nauczycieli nie wspomożemy, to nic nie zmienimy w dotychczasowym systemie. Dlatego proponuję, aby przygotować programy wspierające nauczycieli ze szkół masowych oraz przebudować system zorganizowania istniejących szkół specjalnych, dysponujących dobrymi specjalistami, ponieważ zadań tych nie może podjąć się szkoła powszechna bez wsparcia ze strony szkolnictwa specjalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JoannaMarchel">Muszę wziąć w obronę szkoły, ponieważ słuchając wystąpień odniosłam wrażenie, że dzieci niepełnosprawne są pozostawione same sobie w domach, że pomoc ogranicza się do organizacji pozarządowych. Od szeregu lat dzieci te objęte są normalnym systemem kształcenia zarówno w szkołach podstawowych jak i ponadpodstawowych. Rodzice mają prawo skorzystać z możliwości kształcenia i z reguły korzystają z niego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JoannaMarchel">Miałam okazję przez wiele lat pracować na terenie innego województwa i dlatego mogę stwierdzić, że Siedlce są wyjątkowym miastem. Nauczanie integracyjne odbywa się w klasach integracyjnych jedynie w jednej szkole oraz trzech przedszkolach. Panowało przekonanie, że szkoły podstawowe po przejęciu przez samorządy dostosowały budynki do potrzeb niepełnosprawnych. Na terenie województwa siedleckiego nie ma żadnej szkoły podstawowej i średniej, w której te bariery byłyby złamane. Nie stało się to ze złej woli organu prowadzącego, czyli kuratora i samorządów, ponieważ likwidacja barier jest bardzo kosztowna. Truizmem będzie mówienie, jaka jest od wielu lat sytuacja szkół. Budżety kuratoriów są niedofinansowane, brakuje środków na wydatki rzeczowe, inwestycje i płace. Jest to powodem, dlaczego nie otwieramy szkół dla młodzieży z niepełnosprawnością ruchową, co nie oznacza, że te osoby nie są objęte nauką. Ta nauka kosztuje nas dwa razy więcej i jest mniej efektywna, ponieważ realizowana w odosobnieniu, chociaż jest realizowana zgodnie z zasadami. Pieniądze przeznaczana są całkiem spore pomimo braków w budżecie płacowym dla nauczycieli. Sądzę, że wystarczyłoby spojrzeć na sytuację finansową polskiej szkoły.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JoannaMarchel">Obawiam się sytuacji, która może mieć miejsce, że kiedy szkoły zostaną przejęte przez samorządy, to z braku środków organ prowadzący szkołę będzie ingerował w ilość godzin. Burzenie barier psychologicznych i włączenie niepełnosprawnych do normalnego funkcjonowania ma bardzo merkantylny charakter. Wówczas kiedy pojawiła się możliwość tworzenia klas i oddziałów integracyjnych, kiedy okazało się, że subwencja może być zwiększona na ten cel, to wielu dyrektorów szkół zaczęło się interesować utworzeniem oddziałów integracyjnych. Być może finanse nie są panaceum na wszystkie dolegliwości, jednak są motorem rozwiązywania problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#LeszekSzewc">Nasze posiedzenie znakomicie poszerzyło moją wiedzę na temat problemów, które dotyczą tej materii. Obecne trudności są wynikiem zaniedbania przez wiele dziesięcioleci. Pomimo ułomności prawa i braku zaufania wobec różnych instytucji państwowych, najważniejsze jest, ze są wśród nas liderzy zmian. Takim liderem jest pan rektor. Wszystkim placówkom w Polsce, jeśli nie będzie brakowało oddania tej sprawie, to postąpią tak samo. W tej uczelni nie uczyniono wiele, wykonano niezbędne minimum, jednak ma to ogromne znaczenie dla niepełnosprawnych. Komisje sejmowe poprzez tego typu spotkania powinny zbierać informacje i dokonywać porządkowania prawa.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#LeszekSzewc">Przedstawiciel MEN powiedział, że przygotowywane są zmiany legislacyjne dotyczące uporządkowania prawa w tym dotyczącego problematyki osób niepełnosprawnych. Rozumiem, że konwencje i karty praw nie maja odniesienia do naszej rzeczywistości, ponieważ wiemy o tym, że w Polsce obowiązuje rozporządzenie ministra, regulamin wewnętrzny a nie ustawa. Dlatego w dniu dzisiejszym należy się skoncentrować na śledzeniu działań i przyspieszaniu wdrożenia procedur przez organy administracji państwowej. Nie wiem czy PFRON samodzielnie będzie chciał dokonać zmian wewnętrznych, czy też będziemy musieli tego dokonać z zewnątrz. Jeśli z zewnątrz, to oczekujemy, iż ktoś nam pomoże, ponieważ jest to skomplikowana materia.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#LeszekSzewc">Na zakończenie chcę dodać, że będziemy edukować dzieci i młodzież do miejsca pracy. Niedawno zapoznaliśmy się z propozycjami Ministerstwa Finansów, które chciało zmodyfikować system podatkowy w Polsce. Jak się dowiedziałem zmiany zmierzały także do tego, aby zlikwidować preferencje wobec pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne. Musimy dopilnować tego, aby takie zmiany nie miały miejsca, bo na nic zda się edukacja, jeśli na rynku pracy z dnia na dzień pojawi się duża grupa osób niepełnosprawnych. Przed nami stoją prace nad ustawa budżetową. Sadzę, że musimy zaproponować, aby fundusze na rzecz wspierania niepełnosprawnych pozostały w różnych ministerstwach. Nasza Komisja pójdzie w tym kierunku, aby w swojej opinii wyrazić poparcie dla funduszy wspierających inicjatywy ministerstwa i organizacji pozarządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SylwesterPeryt">Jestem przedstawicielem niepełnosprawnych, których jest 5 mln osób w Polsce. Chcemy żyć i być traktowani normalnie. Chcemy, aby problem człowieka niepełnosprawnego był postrzegany w kontekście realizacji pełni jego praw obywatelskich. Chcemy uświadomić parlamentarzystom, że emeryci, renciści i rodzice dzieci niepełnosprawnych są takimi samymi podatnikami, jak inni obywatele i dlatego mamy prawo do zaspakajania potrzeb na właściwym poziomie. Są to sprawy, od których trzeba wychodzić, jeśli projektuje się zmiany systemowe.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SylwesterPeryt">Niepełnosprawność nie jest luksusem a jedynie dotknięciem ze strony losu. Niepełnosprawność w kształceniu, pracy, życiu wiąże się z większymi kosztami funkcjonowania. Potrzebny jest system, który będzie pomagał refundować te dodatkowe koszty. Kiedy człowiek jest bogaty i buduje sobie wspaniały dom, to uzyskuje ulgę podatkową. Natomiast kiedy rodzina ma dziecko niepełnosprawne i chce, aby uczyło się w normalnej szkole, to matka musi przestać pracować i po raz drugi rozpocząć naukę w szkole. Jeśli dziecko jest niewidome, to musi mu czytać, ponieważ za mało jest odpowiednich podręczników. Musimy zdawać sobie sprawę jak do tego problemu podchodzić.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SylwesterPeryt">Podstawowym wyznacznikiem podejścia do problemu rehabilitacji a zatem i edukacji jest indywidualne podejście do człowieka i podmiotowe jego traktowanie. W tym zakresie nie można wiele zinstytucjonalizować, należy znaleźć takie możliwości, aby środki były jak najkorzystniej wydatkowane, żeby szły za człowiekiem. W ten sposób jak najefektywniej można je wykorzystać np. na zakup sprzętu, który umożliwi pełną edukację, na pokrycie kosztów kształcenia w placówce specjalnej lub na inne tego rodzaju cele. Środowisko osób niepełnosprawnych i organizacje je reprezentujące żyją w permanentnym lęku przed nową rzeczywistością, przed tym co nas może spotkać. Przed tym, kto będzie pokrywał koszty kształcenia dzieci w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, ponieważ takiego ośrodka nie można powołać w każdym województwie dla 4–5 dzieci. Przed tym, jak sprawnie będzie funkcjonować administracja w swoim nowym kształcie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#SylwesterPeryt">Od lat siedmiu zgłaszamy wniosek objęcia przez państwo pełnej funkcji koordynatora działań na rzecz osób niepełnosprawnych. Już pierwszy sejmik osób niepełnosprawnych w 1992 r. postulował, aby powstał urząd pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych w randze ministra, który byłby koordynatorem wszystkich działań dotyczących tej grupy. Nie chodzi nam o to, aby z niepełnosprawnych czynić centrum świata, ale o to, aby rozpocząć wyrównywanie powstałych zaległości. Istnieje co prawda pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych, ale przemilcza się czyj to jest pełnomocnik. Jest on umiejscowiony przy jednym z ministerstw, jednak biuro pełnomocnika i PFRON tworzą odrębne byty. Trzeba zdawać sobie sprawę, że PFRON powinien być narzędziem wspierającym pełnomocnika przy realizacji zadań państwa wobec osób niepełnosprawnych. Pełnomocnik powinien dysponować pełnią informacji i zarządzać innymi funduszami budżetowymi przeznaczanymi na te cele. Wydaje się, że nie ma takiej woli politycznej. Osoby niepełnosprawne odczuwają, że ich problemy są marginalizowane. Kiedyś pełnomocnik zajmował się pełnieniem tylko tej funkcji, a obecnie minister Janusz Gałęziak zajmuje się resortem pomocy społecznej oraz sprawami osób niepełnosprawnych. Brak koordynacji dotyczy także niedoskonałości funkcjonowania systemu kształcenia osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#SylwesterPeryt">Na zakończenie chcę podziękować za zaproszenie do udziału w posiedzeniu oraz panu rektorowi Szczerbie, wobec którego zawsze wyrażałem podziw dla jego działań. Najważniejsze jest bowiem, aby nie wprowadzać specjalnych taryf ulgowych w edukacji dla niepełnosprawnych, ale by podjąć działania, które niwelują trudności wynikające z niepełnosprawności przy zachowaniu wymagań intelektualnych stosowanych wobec innych studentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GrażynaStaniszewska">Przypominam, że nasza Komisja może wyrazić opinię wobec projektu budżetu PFRON dla Komisji Polityki Społecznej. Uważam, że jest to zasadny wniosek, który wynika z przebiegu dzisiejszych obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StefanLubiszewski">Proponuje, aby Komisja skorzystała z wyników kontroli wykonania budżetu w 1997 r. Pan Wirowski wzbudził niepokój, jakoby to NIK była przeciwnikiem szczytnych celów PFRON, że raporty NIK przeszkadzały w finansowaniu różnych działań. Wszystkie krytyczne raporty, dotyczące PFRON były opracowane według czterech kryteriów: legalności, celowości, rzetelności i gospodarności. Niestety te kryteria nie były w odpowiednim zakresie przestrzegane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyBaranowski">Chcę przedstawić swoją osobistą refleksję dotyczącą kontaktów z osobami niepełnosprawnymi. Zmobilizowały mnie słowa Janusza Korczaka „nic lepszego ponad własne doświadczenie”. Od urodzenia mieszkam i pracuję w Garwolnnie. W tym mieście w 1957 r. powstało Państwowe Sanatorium Neuropsychiatrii Dzienięcej. Jako dziesięcioletni chłopiec uczyłem się z dziećmi z tego sanatorium. Pamnętam obawy rodziców i nauczycieli dotyczące kontakty z tymi dziećmi. Bardzo szybko i pozytywnie nastąpiła integracja. Pamiętam wiele z tych dzieci, jak udawały się do swoich miejsc zamieszkania, autentyczny ból rozstania. Kadra pedagogów, lekarzy i psychologów w tym sanatorium reprezentuje najwyższy poziom fachowości. Jej osiągnięcia są namacalne.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JerzyBaranowski">Korzystając z tych doświadczeń można stwierdzić, że integracja powinna się rozpoczynać już od najmłodszych lat. Kontakty z osobami niepełnosprawnymi powinny być jak najczęstsze. Proponuję, aby członkowie Komisji na miejscu zapoznali się z dokonaniami tego ośrodka. Kiedyś zostałem zaproszony do ośrodka animacji kultury pod Pilawą, gdzie osoby niepełnosprawne mogły korzystać z dobrodziejstwa tworzenia. Trzeba osobiście zapoznać się z radością tworzenia przez tych ludzi, aby następnie przeznaczyć wszystkie pieniądze na ten cel. Nakłady na ten cel są duże, jednak osoby niepełnosprawne odpłacają następnie w sposób zdecydowany swoją pracą intelektem i wysiłkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyGodzik">Sądzę, że naszej uwadze umknęła podstawowa kwestia, czyli rodzice. Kiedy dziecko staje się niepełnosprawne, to rodzice stają przed barierą braku informacji. Nie wiedzą jak leczyć dziecko, jaką jest ich sytuacja prawna, jaka drogę życia wybrać dziecku. Taka informacja powinna docierać do rodziców poprzez gminy. Pomysł poradnictwa przy urzędzie burmistrza, wójta dla rodziców dzieci niepełnosprawnych mógłby zostać zawarty w ustawie o samorządzie powiatowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#GrażynaStaniszewska">Komisja odbyła wyjazdowe posiedzenie w Kwidzynie, gdzie mogliśmy się zapoznać z doskonałym przykładem przedszkola integracyjnego. Służyło ono nie tylko dzieciom, które cały dzień mogły spędzić z dziećmi pełno-sprawnymi. Urządzenia oraz pomoc specjalistów były udzielane także tym dzieciom, które były dowożone do przedszkola na kilka godzin. Zafascynowało mnie takie ekonomiczne podejście do tej sprawy, ponieważ placówka integracyjna jest kosztowna. Bardzo mało placówek w kraju tak efektywnie podchodzi do tego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#GrażynaStaniszewska">Na zakończenie chciałabym wyrazić zadowolenie z naszego pobytu tutaj, choć nasza dyskusja odbiegła od głównego tematu posiedzenia. Trzeba o tym pamiętać, że zanim dziecko trafi na studia, to po drodze traci odwagę do podejmowania wyzwań. Dlatego w drugiej części skupiliśmy się na wczesnym etapie nauczania. Podczas prac nad budżetem poddamy głębokiej analizie budżet MEN oraz PFRON. Warto głębiej zastanowić się nad tym tematem, ponieważ większość środków jest kierowana do ludzi dorosłych, którzy w dużej mierze stracili swoją szansę. Dlatego ważne jest, aby PFRON zainteresował się niepełnosprawnymi, kiedy mają mniej lat, aby nie trzeba było zajmować się nimi później. Rozważymy możliwość wsparcia rodziców, dzieci i młodzieży, aby mieli oni szansę rozpocząć studia. Poza apelem o nowelizację ustawy o zatrudnianiu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych możemy sami podjąć działania w tym kierunku, jeśli po analizie dojdziemy do takiego wniosku. Chcę zapewnić, że ten temat jest dla nas ważny.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#GrażynaStaniszewska">Komisja kolejną kadencję zajmuje się tym tematem, jednak nie wszystko da się od razu wykonać ze względu na niewystarczającą ilość środków i pewne przyzwyczajenia społeczeństwa. Będziemy dążyli do tego, aby szanse dzieci i młodzieży niepełnosprawnej nie odbiegały od szans ludzi zdrowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZofiaWilczyńska">Uważam, że nasza Komisja powinna przeanalizować ustawę o systemie oświaty, aby szkoły podlegające samorządom włączyły do swojego programu nauczanie korelacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GrażynaStaniszewska">Sądzę, że prace MEN zmierzają do wypracowania jakiegoś rozwiązania w tym zakresie i będziemy mogli zająć się tym tematem podczas dużej nowelizacji tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#LesławSzczerba">Jestem przekonany, że uda nam się wprowadzić młodzież niepełnosprawną do normalnego społeczeństwa, tam gdzie jest jej miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GrażynaStaniszewska">Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>