text_structure.xml 10.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanRokita">Otwieram posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Witam państwa posłów, panów ministrów Aleksandra Proksę oraz Piotra Stachańczyka, jak również ich współpracowników.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanRokita">W porządku dziennym mamy dziś pierwsze czytanie trzech rządowych projektów ustaw, związanych generalnie z kwestią dostosowania uregulowań do przepisów konstytucyjnych. I tak pierwszy projekt dotyczy dostosowania aktów normatywnych administracji rządowej do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, drugi - zmiany niektórych upoważnień ustawowych do wydawania aktów normatywnych przez centralne organy administracji rządowej, a trzeci - zmiany ustawy o pracownikach urzędów państwowych, oczywiście w zakresie dostosowania zapisów do konstytucji. Proponuję, byśmy wszystkie trzy punkty rozpatrzyli łącznie, a dla rozpatrzenia całości przedstawionej problematyki proponuję powołanie jednej podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanRokita">Czy w sprawie porządku dziennego oraz mojej propozycji ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LudwikDornniez">Chciałbym się ustosunkować do idei powołania podkomisji, które to rozwiązanie proponuje pan przewodniczący. Cóż, nie ukrywam, że cechą natury ludzkiej jest między innymi lenistwo, a zatem i chęć unikania pracy, której można ewentualnie nie wykonać, ale z drugiej strony przejrzałem projekty ustaw, o których mowa w porządku dziennym. Zapoznałem się zwłaszcza z zapisami projektu odnoszącego się do dostosowania aktów normatywnych oraz zapisu dotyczącego zmiany niektórych upoważnień. Z pobieżnej lektury proponowanych regulacji wynika, że mamy do czynienia ze zmianami o charakterze czysto technicznym. W tej zaś sytuacji zwracam się do prezydium Komisji z prośbą o rozpatrzenie mojej propozycji, w myśl której po uzyskaniu na temat projektów opinii Biura Studiów i Ekspertyz pracowalibyśmy nad owymi projektami w gronie Komisji, traktując zresztą rzecz całą czysto formalnie. Taka właśnie chyba jest potrzeba chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanRokita">Sprawa polega właśnie na olbrzymiej liczbie prac formalno-proceduralnych czy też raczej legislacyjno-proceduralnych, wiążących się z koniecznością działań dostosowawczych w zakresie ustaw, przy czym występuje znikoma liczba problemów merytorycznych. Dlatego też jestem przekonany, że posiedzenia Komisji odbywane w związku z owymi kwestiami powinny być krótkie, a ciężar rozpatrywania opinii proceduralnych Biura Studiów i Ekspertyz powinniśmy przenieść na powołane w tym celu podkomisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LudwikDornniez">Wycofuję swą propozycję.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LudwikDornniez">Czy w sprawie porządku dziennego są jeszcze jakieś uwagi? Skoro uwag nie ma, proszę ministra Aleksandra Proksę o krótkie przedstawienie projektu ustaw, o których mowa w punkcie pierwszym i drugim naszego porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AleksanderProksa">Szanowni państwo. Art. 241 ust. 6 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej nałożył na Radę Ministrów obowiązek dokonania w ciągu dwóch lat od wejścia Konstytucji w życie - czyli od 17 października 1997 roku - przeglądu wszystkich uchwał Rady Ministrów, zarządzeń ministrów oraz innych organów administracji rządowej pod kątem ich zgodności z wymogami określonymi w konstytucji, szczególnie zaś zgodności z przepisami dotyczącymi źródeł prawa, to znaczy zwłaszcza z artykułami: 87 ust. 1 i 92 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AleksanderProksa">W efekcie owego przeglądu Rada Ministrów powinna zastąpić akty, które w świetle konstytucji nie mogą być już aktami powszechnie obowiązującymi, odpowiednimi rozporządzeniami. Konieczność ta powoduje z kolei wymóg zamieszczenia w stosownych ustawach przepisów upoważniających do wydania owych rozporządzeń, co potocznie nazywane jest delegacjami ustawowymi.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AleksanderProksa">Wykonując wspomniany obowiązek, Rada Ministrów przedkłada niniejszym dwa projekty ustaw. Sądzę, że należy się państwu wyjaśnienie, skąd pochodzi idea rozdzielenia materii, o której mowa, na dwa projekty. Otóż ustawa zmieniająca upoważnienia do wydawania aktów wykonawczych przez centralne organy administracji rządowej została wyodrębniona, gdyż organy te w ogóle utraciły uprawnienie do wydawania przepisów powszechnie obowiązujących. Tak więc zarządzenia kierowników urzędów centralnych nie mogą już być źródłem prawa. Dlatego też upoważnienie do wydania owych aktów zostało w ustawie przeniesione odpowiednio na Radę Ministrów bądź też na właściwego ministra. Wszystkie pozostałe upoważnienia ustawowe do wydawania aktów wykonawczych zawarte są w projekcie drugim, przy czym zadbano, by spełnione zostały wymogi określone w art. 92 konstytucji. Chodzi głównie o to, żeby zamieszczone były również wszelkie wytyczne związane z treścią danego aktu.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#AleksanderProksa">Muszę zwrócić uwagę na fakt, że przy ogólnym przedstawieniu kwestii delegacji ustawowych nie sposób omówić szerzej tej problematyki, ponieważ - jak wynika z naszych obliczeń - w grę wchodzi około sześciuset upoważnień do wydania aktów wykonawczych z bardzo różnych dziedzin. Można najwyżej mówić o konkretnej delegacji ustawowej. Jeśli zatem nie zgłaszają państwo potrzeby omawiania poszczególnych delegacji, sądzę, że to już wszystko, co mogę powiedzieć tytułem wstępnego wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanRokita">Dziękuję bardzo. Ministra Piotra Stachańczyka proszę o zaprezentowanie ustawy, o której czytamy w punkcie trzecim porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PiotrStachańczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Ustawa o zmianie ustawy o pracownikach urzędów państwowych stanowi dostosowanie tej ustawy do wymogów konstytucyjnych, a konkretnie do dwóch przepisów ustawy zasadniczej. Pierwszy z nich to art. 45, wprowadzający zasadę rozpatrzenia każdej sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Drugi zaś to art. 78, według którego powstaje obowiązek określenia w ustawie trybu zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PiotrStachańczyk">W przedstawionej sytuacji Rada Ministrów proponuje zaprezentowany państwu projekt, który zakłada, iż od orzeczeń dyscyplinarnych będzie istniała możliwość odwołania się przez zainteresowanego mianowanego urzędnika państwowego do sądu, przy czym zakłada się, że będzie to sąd administracyjny. Propozycja ta pojawia się w związku z występowaniem w stosunku służbowym łączącym urzędnika z państwem zdecydowanej przewagi elementów o charakterze administracyjno-prawnym. Dodam, że mamy tu do czynienia z rozwiązaniem analogicznym do przyjętego niedawno w znowelizowanej ustawie o służbie więziennej, jak też że rozwiązanie owo zgodne jest ze zmianą ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Nowelizacja ustawy o służbie więziennej zezwoliła NSA na zajmowanie się sprawami dyscyplinarnymi, którego to uprawnienia NSA wcześniej nie miał.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PiotrStachańczyk">Warto przypomnieć, iż projekt, o którym mówię, określa też tryb zaskarżania orzeczeń komisji dyscyplinarnych, regulowany do tej pory za pomocą rozporządzenia Rady Ministrów z 1982 roku.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PiotrStachańczyk">Ustawa przewiduje wprawdzie nadal rozporządzenie wykonawcze, lecz tylko do określenia bardzo szczegółowych kwestii w tym zakresie. Projekt owego rozwiązania został członkom Komisji przedłożony, ale przypomnę, że jako organ uprawniony do wydania rozporządzenia zaproponowano Prezesa Rady Ministrów, co wynika z jego konstytucyjnych uprawnień wobec pracowników administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanRokita">Dziękuję bardzo. Czy ktoś chciałby zabrać głos w pierwszym czytaniu zaprezentowanych projektów ustaw? Nie ma chętnych, a zatem - po porozumieniu z przedstawicielem rządu - proponuję, by w związku z treścią art. 25 konstytucji, który wymaga, jak wiadomo, wcześniejszych umów dotyczących regulacji w kwestiach stosunków kościół-państwo, wyłączyć z obszaru pierwszego czytania artykuły związane z regulacjami odnoszącymi się do stosunków kościół-państwo oraz stosunków związki wyznaniowe-państwo. Przypominam bowiem, że w materiałach rządowych brak niezbędnych umów, o których wspomniałem. W ten sposób pierwsze czytanie dotyczyłoby tylko tych artykułów, które nie wiążą się ze zmianami w ustawach „kościelnych”. Czy w sprawie tej propozycji ktoś z państwa ma jakieś spostrzeżenia bądź uwagi? Nie widzę chętnych do zabrania głosu. Zamykam więc pierwsze czytanie.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanRokita">Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią proponuję powołanie trzyosobowej podkomisji do rozpatrzenia projektów ustaw wymienionych w porządku. Czy członkowie Komisji wyrażają zgodę na następujące kandydatury: poseł Grzegorz Cygonik, poseł Andrzej Brachmański oraz poseł Ryszard Ostrowski? Są może inne kandydatury? Nie ma. Poddaję więc pod głosowanie powołanie podkomisji w wymienionym składzie. Kto jest za? Kto przeciw? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanRokita">Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie powołała podkomisję. Czy są chętni do zabrania głosu w sprawach różnych? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanRokita">Dziękuję zatem za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>