text_structure.xml 49.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram kolejne posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Przedmiotem obrad będzie kontynuowanie rozpatrzenia, w trybie art. 31 ust. 6 Regulaminu Sejmu RP, sprawy dopuszczalności prawnej rządowych projektów zmian ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyJaskiernia">Przypomnę państwu, że Prezydium Sejmu skierowało do Komisji Ustawodawczej dwa projekty. Pierwszy dotyczy kwestii darowizn na rzecz osób fizycznych. Jest on objęty tzw. autopoprawką rządową, która jest przedmiotem naszych rozważań.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JerzyJaskiernia">Drugi projekt dotyczy dwóch innych instytucji mających związek z tą ustawą. Jest to kwestia amortyzacji środków trwałych i rezerwy na ryzyko handlowe.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JerzyJaskiernia">Witam wszystkich gości, przedstawicieli rządu i prasy.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JerzyJaskiernia">Przypomnę, że Komisja przeprowadziła już dyskusję w tej sprawie. W ramach dyskusji formułowane były rozbieżne opinie w kwestii uznania tych projektów za prawnie dopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JerzyJaskiernia">Zwrócę państwa uwagę na to, że na obecnym etapie procedury nie rozważamy tych projektów od strony merytorycznej. Nie jest to ani pierwsze, ani drugie czytanie. Nie jest to także jakaś procedura pośrednia.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JerzyJaskiernia">Zgodnie z przysługującym Komisji Ustawodawczej uprawnieniem, może ona wypowiadać się w kwestii dopuszczalności prawnej projektów ustaw, gdy o ich dopuszczalności prawnej powstaną wątpliwości w Prezydium Sejmu. W takich przypadkach Komisja zajmuje stanowisko w danej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JerzyJaskiernia">Stanowisko stwierdzające prawną niedopuszczalność projektu ustawy musi być podjęte przez co najmniej 3/5 posłów. Tak tę sprawę precyzuje regulamin Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam, że mamy kworum w czasie dzisiejszego posiedzenia. Komisja jest władna podjąć decyzję.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#JerzyJaskiernia">Na poprzednim posiedzeniu Komisja upoważniła panią poseł Skowrońską-Łuczyńską do zestawienia uwag, które mogą być traktowane jako argumenty za i przeciw prawnej dopuszczalności obu projektów. Otrzymali państwo to zestawienie uwag na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#JerzyJaskiernia">Czy w związku z tym zestawieniem uwag ktoś chciałby zadać pytanie pani poseł?</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję, żebyśmy najpierw wysłuchali pytań, a później odpowiedzi pani poseł. Następnie poprosimy panią poseł, aby na tle tego zestawienia przedstawiła konkluzję, do której doszła w ramach analizy tych projektów.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś chciałby zadać pytania w związku z zestawieniem uwag przygotowanym przez panią poseł Skowrońską-Łuczyńską?</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#JerzyJaskiernia">Zwrócę państwa uwagę na to, że w pkt. I zebrano uwagi dotyczące problematyki darowizn na rzecz osób fizycznych. Umownie możemy określić, że jest to pierwszy projekt, który będzie przedmiotem decyzji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#JerzyJaskiernia">W pkt. II znalazły się uwagi dotyczące projektu o amortyzacji środków trwałych i rezerwach na ryzyko handlowe. Określmy, że jest to projekt drugi.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#JerzyJaskiernia">Czy są pytania do pani poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BolesławMachnio">Wydaje mi się, że nie możemy mieć pytań, gdyż to zestawienie otrzymaliśmy dopiero przed chwilą. Nie mieliśmy czasu przeczytać tego zestawienia i zapoznać się z uwagami.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BolesławMachnio">W tej sytuacji trudno jest zadawać pytania.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#BolesławMachnio">Zdążyłem przeczytać pierwszą uwagę dotyczącą pierwszego projektu. Znalazło się w niej stwierdzenie: „Normy celu społecznego nie są prawem podatkowym w ścisłym tego słowa znaczeniu, a więc nie stosują się do nich konstytucyjne rygory stanowienia i zmieniania prawa podatkowego”. Jeżeli to nie dotyczy spraw społecznych, to nie dotyczy ludzi.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#BolesławMachnio">W związku z tym nasuwa się pytanie: czego te sprawy dotyczą? Jeżeli nas tu nie będzie, to po co trzeba stanowić prawo?</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#BolesławMachnio">Wydaje mi się, że normy społeczne powinny ustalać, jakie powinno być prawo. Powinno ono być dostosowane do potrzeb społeczeństwa. Prawo nie może być tworzone tylko dla prawa.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#BolesławMachnio">Nie mam więcej uwag, gdyż tylko ten fragment zdążyłem przeczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne pytania do pani poseł?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyJaskiernia">Zwrócę państwa uwagę na to, że ten dokument stanowi zestawienie myśli, które były wyartykułowane wcześniej. Ten dokument nie rozpoczyna dialogu. Ten dialog odbył się w czasie poprzedniego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JerzyJaskiernia">Nie jest to sytuacja, w której dopiero zaczynamy się zapoznawać ze sprawą. Z tymi uwagami już się zapoznaliśmy wcześniej. Opóźniliśmy jedynie podjęcie decyzji, ponieważ argumenty były rozbieżne. Chodziło przede wszystkim o to, żeby członkowie Komisji mieli dodatkowy czas na przemyślenie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JerzyJaskiernia">Panią poseł Skowrońską-Łuczyńską poprosiliśmy o zestawienie użytecznych argumentów w celu klarownego rozeznania tego, co przemawia za i tego, co przemawia przeciw.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JerzyJaskiernia">Przypomnę także, że w czasie poprzedniego posiedzenia wysłuchaliśmy stanowiska prokuratora generalnego w sprawie projektu pierwszego. Prokurator generalny nie zajął stanowiska w sprawie drugiego projektu.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JerzyJaskiernia">Czy są jeszcze pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarManugiewicz">Jesteśmy dokładnie w takiej samej sytuacji, gdyż ten materiał otrzymaliśmy przed chwilą. Z tego względu mogę zadać pytanie wynikające z fragmentarycznego zapoznania się z zestawieniem uwag.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WaldemarManugiewicz">Pytanie dotyczy punktu B na str. 3 zatytułowanego: „Argumenty uzasadniające brak akceptacji projektu”. Zapis przedstawiony w pkt. 3 nie do końca jest zgodny z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WaldemarManugiewicz">Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się w 1994 r. w sprawie pozbawienia podatników ulg z tytułu zakupu obligacji i akcji. Trybunał Konstytucyjny uznał, że zmiana ulgi na niekorzyść podatnika w trakcie roku podatkowego jest możliwa. Natomiast taki przepis nie może działać z mocą wsteczną.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#WaldemarManugiewicz">Ustawa, o której mówię, weszła w życie 16 kwietnia 1994 r. W związku z tym w okresie od 1 stycznia do 16 kwietnia Trybunał Konstytucyjny uznał ją za niedopuszczalną. Po 16 kwietnia nastąpiła zmiana tej formuły. Takie jest jedno z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#WaldemarManugiewicz">Wydaje mi się, że sprawa, o której dzisiaj dyskutujemy, jest bardzo podobna do rozstrzygnięcia w sprawie tamtej ulgi. Darowizna jest także rodzajem ulgi polegającej na odliczeniu określonej kwoty od podstawy opodatkowania. Jest tu chyba pełna analogia między ulgami, które wtedy były kwestionowane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, a tymi ulgami, które polegają na odliczeniu określonych kwot z tytułu darowizn przekazanych na rzecz innych podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że było to pytanie, do którego pani poseł się odniesie.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne pytania? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyJaskiernia">Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zacznę od ostatniego pytania, które zadał pan minister.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Powtórzę za panem przewodniczącym, że uwagi ujęte w zestawieniu nie stanowią w żadnym stopniu moich własnych opinii. Są to tezy wybrane z przedłożonych Komisji ekspertyz i stanowisk Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Argumenty przedstawione na str. 3 w pkt. 3 stanowią także przytoczenie fragmentu jednej z ekspertyz dotyczącego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego innego niż to, na które powoływał się przed chwilą pan minister.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jest tak, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, wydawane na podstawie określonego stanu prawnego, nie zawsze w 100% są spójne z innymi orzeczeniami. Nie oznacza to, że nie można z nich wyprowadzać pewnych tez ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Rozumiem, że pan minister nie stawia zarzutu, iż w zestawieniu zawarty został inny argument niż przedstawiony wcześniej Komisji. Ja po prostu przeniosłam do zestawienia jeden z użytych wcześniej argumentów.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">To, o czym mówię, stanowiło w części odpowiedź także na pytanie posła Machnio. Wybranie z wielostronicowych ekspertyz, którymi dysponuje Komisja, pewnych tez z konieczności musi wprowadzać pewne skróty myślowe.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Niemożliwe byłoby przytaczanie w takim zestawieniu całej logicznej argumentacji przedłożonej do każdej tezy. Z tego powodu zestawienie zawiera pewne konieczne uproszczenie. Może to spowodować ich niezrozumienie lub utrudniać ich szybki odbiór, o czym wspominał poseł Machnio.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Pierwsza teza w pkt. A zawierająca podział norm prawa podatkowego na normy prawa w znaczeniu ścisłym, czyli prawa fiskalnego i normy prawa socjalnego, przedstawia podział przyjęty w doktrynie.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Żeby ta teza była zrozumiała, powinna być szerzej uargumentowana. Niezbędne argumenty zawarte są w przedstawionych Komisji materiałach.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nie można z tej tezy wyciągać wniosku, że normy prawa socjalnego zawarte w prawie podatkowym nie służą ludziom. Jest dokładnie odwrotnie. Te normy w większej mierze, w sposób bardziej bezpośredni, służą ludziom aniżeli normy prawa fiskalnego.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Chciałabym powiedzieć, że wszystkie te argumenty muszą być brane pod uwagę łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję, żebyśmy rozpoczęli dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WaldemarManugiewicz">Moja wypowiedź nie stanowiła zarzutu dotyczącego zestawienia. Rozumiem, że jest to fotografia różnych opinii. Przedstawia ona fragmenty tych opinii.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WaldemarManugiewicz">Moja wątpliwość dotyczyła tego, że istnieją dwa różne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego odnoszące się do różnych spraw. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 28 grudnia 1995 r. dotyczy o wiele szerszych problemów niż orzeczenie z 1994 r., o którym mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WaldemarManugiewicz">Tyle chciałem państwu powiedzieć, tytułem wyjaśnienia. Tę sprawę strona rządowa podnosiła w czasie poprzedniego posiedzenia Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewSzcząska">Nie będę wracał do argumentów użytych na poprzednim posiedzeniu Komisji. Nie będę też przytaczał orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, o których zresztą wspomniał pan minister Manugiewicz.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewSzcząska">Były to orzeczenia dotyczące zwolnień podatkowych o numerach K.1/94 i K.8/93. W jednym z nich Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa jest sprzeczna z konstytucją RP jedynie w sprawie retroaktywności. W drugiej zastrzeżenia dotyczyły retroaktywności i vacatio legis - okresu 2-tygodniowego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZbigniewSzcząska">Trybunał Konstytucyjny uznał, że zmiana przepisów o zwolnieniach podatkowych na niekorzyść podatników w trakcie roku podatkowego, jest dopuszczalna ze względu na to, że sprawa dotyczy modyfikacji obowiązku podatkowego. Trybunał uznał, że parlament ma w tym zakresie autonomię, a sprawa nie dotyczy wysokości i wymiaru podatku.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZbigniewSzcząska">Chciałbym także przedstawić państwu informację zaczerpniętą z dzisiejszej gazety. „Rzeczpospolita” wydrukowała artykuł omawiający jedno z orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu dotyczące bardzo podobnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#ZbigniewSzcząska">Chodziło tam o to, że rozporządzeniem Unii Europejskiej (jest to akt normatywny najwyższej rangi obowiązujący wszystkie kraje Unii) wprowadzono z mocą wsteczną opłaty wyrównawcze przy produkcji cukru.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#ZbigniewSzcząska">Rozporządzenie zostało zaatakowane przez niemieckich producentów cukru. Główne zastrzeżenie dotyczyło wprowadzenia przepisu z mocą wsteczną. Unia Europejska nie nakłada podatków. Tego typu opłaty publicznoprawne są podobne do podatków.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#ZbigniewSzcząska">Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu uznał, że tego typu retroakcyjne działanie nie jest sprzeczne z zasadami Unii Europejskiej. Zacytuję państwu fragment artykułu: „Nie bacząc na to, Trybunał stwierdził, że zasada pewności prawa stanowi co prawda, iż norma prawa wspólnotowego nie może wchodzić w życie przed jej publikacją, niemniej jednak w szczególnych wypadkach może być inaczej, jeżeli cel, który ma być osiągnięty, tego wymaga oraz gdy uzasadnione oczekiwania zainteresowanych podmiotów są prawidłowo chronione”.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#ZbigniewSzcząska">Jest tu bardzo obszerne omówienie całej sprawy. Nie będę państwa zanudzał. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że w systemach rozwiniętego prawa, w systemach cywilizowanej Wspólnoty Europejskiej, wyjątkowo dopuszcza się możliwość nawet retroaktywnego działania prawa nakładającego obciążenia publicznoprawne na podmioty i to nawet w skali całej Wspólnoty.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#ZbigniewSzcząska">Ten przepis nie dotyczył tylko jednego kraju. Rozporządzenie Unii Europejskiej nakłada te publicznoprawne obciążenia na wszystkich producentów cukru w całej Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#ZbigniewSzcząska">Jest to tylko pewna ilustracja dotycząca stosowania przepisów. Na razie jeszcze nie jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, więc te zasady bezpośrednio nas nie dotyczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyJaskiernia">Kto chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Uważam, że głównym motorem działania Komisji Ustawodawczej powinno być wzmocnienie zaufania obywateli do państwa prawa.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Gdyby istniał tylko ten jeden argument zawarty wśród 9 wymienionych, dotyczący podstawy braku akceptacji dla projektu pierwszego, to byłby on dla mnie najważniejszy. Mógłby stanowić podstawę do głosowania za odrzuceniem tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#ElżbietaPielaMielczarek">To, o czym mówił przed chwilą pan dyrektor, należy uznać za zasadne. Było to przytoczenie pewnych reguł obowiązujących w Unii Europejskiej. Chciałam jednak zauważyć, że jesteśmy dopiero na dorobku jako państwo prawa.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Fakt, że działamy na zasadzie wielkiej ostrożności w tym konkretnym przypadku, będzie lekcją dla obywateli, że działamy dla umacniania zasad państwa prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiesławOpęchowski">Wydaje mi się, że w naszej pracy nie możemy tolerować zasady - cel uświęca środki.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WiesławOpęchowski">W sytuacji, gdy powstają jakiekolwiek wątpliwości, czy stanowione przez nas prawo jest zgodne z konstytucją, powinniśmy bezwzględnie opowiedzieć się za stanowieniem takiego prawa, żeby takich wątpliwości nie było.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WiesławOpęchowski">Dlatego opowiadam się za odrzuceniem tych projektów, za uznaniem ich za sprzeczne z konstytucją. Może jest to zbyt mocne stwierdzenie. Zgodność tych projektów z konstytucją jest wątpliwa. Te wątpliwości nie zostały rozwiane. Dlatego opowiadam się za przyjęciem opinii, że ten projekt jest prawnie niedopuszczalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie chcę powtarzać argumentów zawartych w ekspertyzach. Są argumenty popierające i kwestionujące prawo parlamentu do niesprzecznego z konstytucją uchwalenia tych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarekMazurkiewicz">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na argument, który legł u podstaw projektu zarówno w jego pierwotnej wersji, jak i obu wersji po autopoprawkach. Jest to argument skądinąd bardzo ważny i wielokrotnie przyjmowany przez Trybunał Konstytucyjny, o swego rodzaju stanie wyższej konieczności ekonomicznej, który uzasadnia tego rodzaju działania.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarekMazurkiewicz">Ten argument jest bardzo ważki. Zasługiwałby on na bardzo poważne potraktowanie.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MarekMazurkiewicz">Równocześnie nasza Komisja powinna rozważyć wiele wystąpień ministra finansów, który po początkowym okresie bardzo kategorycznego stawiania tej sprawy później złagodził stanowisko stwierdzając, że w istocie klęski finansowej nie ma.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MarekMazurkiewicz">Uważam, że warto byłoby zastanowić się nad tą sprawą. Może przedstawiciele Ministerstwa Finansów zechcieliby odnieść się do tej sprawy. Niekoherencja informacji i sygnałów ze strony najwyższych władz odpowiedzialnych za stan finansów państwa może wpłynąć na nasze stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyJaskiernia">Przez cały czas rozpatrujemy aspekty prawne dotyczące prawnej dopuszczalności obu projektów.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyJaskiernia">Prosiłbym, żeby minister Manugiewicz zechciał odpowiedzieć na pytanie posła Mazurkiewicza. Rzeczywiście słyszeliśmy wypowiedzi wicepremiera Kołodki sygnalizujące, że nie chodzi tu o sytuację, którą można by było określić mianem stanu wyższej konieczności finansowej. Nie ma tu do czynienia z ryzykiem z punktu widzenia możliwości załamania finansów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyJaskiernia">Tę sprawę chcielibyśmy wyjaśnić tylko w związku z pytaniem pana posła Mazurkiewicza, gdyż zajmujemy się wyłącznie stroną prawną tych projektów, ich dopuszczalnością prawną. Niemniej jednak interesuje nas kontekst społeczno-ekonomiczny całego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JerzyJaskiernia">Prosiłbym o przedstawienie, jak ta sprawa wygląda z punktu widzenia potencjalnych konsekwencji finansowych? Ta sprawa może mieć dla nas pewne znaczenie poznawcze.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#JerzyJaskiernia">Czy pan poseł chciał zadać dodatkowe pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chciałbym uzupełnić moją wypowiedź, gdyż chyba nie zostałem należycie zrozumiany.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MarekMazurkiewicz">Nie chodzi mi o szeroki kontekst polityki ekonomicznej. Jest to zupełnie inna sprawa. Nawiązuję jednak do tych tez Trybunału Konstytucyjnego, które bardzo rygorystycznie przyjmując zasady państwa prawnego, jako jeden z wyjątków zawartych w kilku orzeczeniach przyjął stan zagrożenia na granicy stanu wyższej konieczności ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#MarekMazurkiewicz">Powtórzę jednak, że ten stan traktuję niesłychanie rygorystycznie. Sytuacja ta nie może odnosić się do pustego hasła. Jeżeli mielibyśmy przyjąć takie twierdzenie, to trzeba je udowodnić i udokumentować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy pan minister zechce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WaldemarManugiewicz">Dziś jest mi bardzo trudno powiedzieć, jakie mogą być ewentualne skutki dla budżetu z tytułu wpływu podatku dochodowego od osób fizycznych. Tak będzie do czasu złożenia przez podatników zeznań podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WaldemarManugiewicz">Zdecydowana większość osób złoży zeznania podatkowe w II połowie kwietnia br. W związku z tym o skali problemu będzie można mówić dopiero po tym czasie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WaldemarManugiewicz">Pan premier mówił o skutkach finansowych na tle realizacji budżetu za pierwsze miesiące br. Wskazywał jedynie na dochody i wydatki budżetu. W związku z tym na dzień dzisiejszy nie ma takiego zagrożenia.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#WaldemarManugiewicz">Co będzie się działo w kwietniu i maju? Tego nikt z nas nie potrafi precyzyjnie przewidzieć do czasu złożenia wszystkich zeznań podatkowych. W tej chwili nie wiem, czy 50%, czy też 5% podatników zechce skorzystać z tej możliwości i jakie będą skutki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#WaldemarManugiewicz">Mówimy o kosztach i skutkach dla budżetu. Proszę zwrócić uwagę na to, że rozpatrywana dzisiaj nowelizacja składa się z trzech elementów. Jednym z tych elementów jest rezerwa na ryzyko handlowe. Ta rezerwa, która może być uznana za koszt uzyskania przychodu, może być bardzo dokuczliwa dla całego systemu finansowego.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#WaldemarManugiewicz">W związku z tym chcę zwrócić uwagę na art. 6 Konstytucji RP. Gwarantuje on równość wszystkich podmiotów gospodarczych bez względu na ich formę organizacyjną. W dniu dzisiejszym mamy taki stan prawny, że osoby prawne nie mogą tworzyć rezerw w ciężar kosztów uzyskania przychodów. Część osób fizycznych prowadzących księgi podatkowe (podatkową księgę przychodów i rozchodów) również nie może tworzyć tej rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#WaldemarManugiewicz">Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, które prowadzą księgi rachunkowe, mogą tworzyć te rezerwy. Gdy mówimy o aspekcie prawnym, to wskazuję na art. 6 Konstytucji RP, który gwarantuje równość wszelkim podmiotom gospodarczym bez względu na ich formę organizacyjną.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#WaldemarManugiewicz">Odniosę się także do jednej z uwag zapisanej w pkt. 4 na str. 3. Mam wątpliwości do poprawności zawartej w tym punkcie konkluzji. Nie robię tej uwagi pod adresem pani poseł, gdyż jest to zbiór wcześniej zgłoszonych uwag.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#WaldemarManugiewicz">Przyjmę pewne założenie hipotetyczne. Jeżeli zmiana ustawy w zakresie darowizn stałaby się faktem, to przecież nikt nie odbiera podatnikowi możliwości dokonywania darowizn. Darowizny mogłyby być wtedy dokonywane tylko na rzecz innej osoby niż osoba fizyczna, czyli na rzecz osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, która realizowałaby cele określone w ustawie w ramach swojej działalności statutowej.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#WaldemarManugiewicz">Każda osoba fizyczna, która zechciałaby skorzystać z możliwości odliczenia od swojej podstawy opodatkowania pewnej kwoty z tytułu darowizn, będzie mogła to zrobić. Tak jest w dzisiejszym stanie prawnym. Byłoby tak i wtedy, gdyby ten stan prawny został zmieniony. Zawsze osoba fizyczna będzie mogła skorzystać z takiego odliczenia.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#WaldemarManugiewicz">Nie jest to uwaga merytoryczna, tylko formalna. Uważam, że każdy nadal będzie miał możliwość do pomniejszenia swojej podstawy opodatkowania, jeżeli uzna, że będzie chciał skorzystać z tej możliwości i przeznaczyć pieniądze na cel społecznie użyteczny, niekoniecznie adresując te środki do konkretnej osoby, ale do instytucji powołanej do realizacji takich celów.</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#WaldemarManugiewicz">Tak będzie także po zmianie przepisów w sposób proponowany w projekcie rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są dalsze zgłoszenia do dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewSzcząska">Chciałbym uzupełnić wypowiedź przedstawioną przez pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ZbigniewSzcząska">Na str. 3 zestawienia uwag znalazła się opinia kwestionująca zgodność z zasadą równości, w przypadku zmiany dokonanej w ciągu roku podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#ZbigniewSzcząska">Na ten temat wypowiadał się już Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu nr K.28/95, że proponowane zmiany nie naruszają zasady równości. Przypomnę, że zmiany te były podobne do zmian proponowanych dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#ZbigniewSzcząska">Jest tu kwestia zdroworozsądkowego spojrzenia na sprawę. Możemy powiedzieć, że zawsze przy zmianie ustawy dochodzi do takiej sytuacji, że przed zmianą obowiązywały inne warunki niż po zmianie. Chodzi jednak o to, żeby zmiana dotyczyła wszystkich kategorii obywateli. Nie można także różnicować obywateli z punktu widzenia czasu.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#ZbigniewSzcząska">Gdyby zostały wprowadzone reguły zmieniające równe traktowanie różnych grup podatników, to tym przepisom można by było zarzucić naruszenie przepisów. Zgodnie z projektem czas będzie różnicował jedynie pewne uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#ZbigniewSzcząska">Pan minister mówił o tym, że osoba chcąca dokonać darowizny będzie jej mogła dokonać na rzecz osób prawnych. Będzie wtedy mogła odpisać ją sobie od podstawy podatku.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#ZbigniewSzcząska">Czy zrobimy to w trakcie roku podatkowego, czy zrobimy to na koniec roku podatkowego, moim zdaniem, nie wprowadza dla obywateli żadnych różnic niezgodnych z zasadą równości. Można mówić o ewentualnym naruszeniu art. 1, jeżeli przyjmiemy tezę, że w ciągu roku podatkowego nie można zmieniać podatku nawet w zakresie ulg.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#ZbigniewSzcząska">Myślę, że ta sprawa nie dotyczy zasady równości. Dlatego uważam, że użyto argumentu na wyrost.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MieczysławPiecka">Przy rozstrzyganiu tej sprawy powinniśmy wziąć pod uwagę, czy przez wprowadzenie tej zmiany zrobimy dobrze, czy źle, z punktu widzenia oczekiwań społecznych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MieczysławPiecka">Mówiliśmy tu o pozytywnych i negatywnych skutkach. Słusznie powiedziała pani poseł Skowrońska, że dopiero jesteśmy na dorobku prawnym. Wszyscy patrzą na podstawowe organy, które mają najwięcej do powiedzenia w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MieczysławPiecka">Wydaje mi się, że w oczekiwaniach społecznych szczególne znaczenie ma przeświadczenie o stabilnej polityce w tak poważnym zakresie jak polityka finansowa. Takie są oczekiwania osób fizycznych i innych jednostek organizacyjnych. Jest to sprawa najbardziej istotna.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MieczysławPiecka">Jeżeli zachowamy się chwiejnie to możliwe, że będą tego skutki.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MieczysławPiecka">Przed chwilą pan minister powiedział, że nie możemy mówić o skali problemu. Nie wiemy, jaki jest wymiar tego problemu. Jeżeli mielibyśmy uznać, że należy złamać zasady dla dobra społeczeństwa, co może ponieść bardzo negatywne skutki, to musielibyśmy znać przypuszczalną skalę tych skutków.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MieczysławPiecka">Wygląda na to, że sami powinniśmy przewidzieć, jak sprawa będzie wyglądała. Czy rzeczywiście należy użyć tak poważnych środków zaradczych, tak daleko idących i skutkujących w przyszłości?</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MieczysławPiecka">Brak zaufania do prawa jest skutkiem bardzo istotnym.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#MieczysławPiecka">Wśród argumentów przedstawionych w zestawieniu podnoszone jest m.in. pewne domniemanie nieuczciwości. Równocześnie jest mowa o stanie wyższej konieczności skłaniającej do wprowadzenia nowelizacji ustawy.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#MieczysławPiecka">Przy braku widocznej skali tego problemu trudno jest podjąć decyzję i uznać te argumenty za właściwe.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#MieczysławPiecka">Pan minister mówił o wyjątkowej dopuszczalności wprowadzenia nowych przepisów. Sam pan minister mówił o wyjątkowości przyjmowania takich rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#MieczysławPiecka">Czy rzeczywiście mamy do czynienia z sytuacją dotyczącą wyjątkowej dopuszczalności zmian ustawy?</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#MieczysławPiecka">Wydaje mi się, że powinniśmy najpierw zostać przekonani, że zaistniała taka wyjątkowa sytuacja. Musielibyśmy sami być o tym głęboko przeświadczeni, że to, co robimy, wynika z tej szczególnej konieczności.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#MieczysławPiecka">Do tej pory mamy do czynienia z ogólnym sformułowaniem, że utrzymanie w mocy dotychczas obowiązujących przepisów może zagrozić sytuacji finansowej państwa. Może. Może jednak być tak, że nie zagrozi.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#MieczysławPiecka">Jak będziemy wyglądali, gdy okaże się, że tego zagrożenia nie było? Zebrano tu dużo argumentów. Jest ich tak dużo, że powstają wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#MieczysławPiecka">Co robimy, gdy mamy wątpliwości? Czy mamy podjąć decyzję o zmianach? Wydaje mi się, że nie powinniśmy tego zrobić.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#MieczysławPiecka">Niedawno w tej sprawie coś wspólnie ustaliliśmy. Jeżeli coś wspólnie przeoczyliśmy, a nie znamy skali spodziewanych strat, to nadal powinniśmy się trzymać tego, co przyjęliśmy wcześniej. Sprawę będziemy mogli przecież naprawić w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#MieczysławPiecka">Nie powinniśmy łamać zasad. Ludzie na nas patrzą. Wydaje mi się, że większe mogą być szkody z tytułu częstych zmian prawa, niż z tytułu istnienia prawa stabilnego, twardego i trzymającego się zasad.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#MieczysławPiecka">Nawet niezbyt ciekawa zasada, ale przestrzegana, daje lepsze skutki niż ciągła zmiana zasad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są dalsze zgłoszenia do dyskusji? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JerzyJaskiernia">Prosiłbym panią poseł Skowrońską-Łuczyńską o odniesienie się do poruszonych problemów. Prosiłbym także o przedstawienie konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nie widzę potrzeby prostowania wypowiedzi, których wysłuchaliśmy. Wszystkie głosy odnoszą się do przedstawionego materiału. Nawet jeśli powołują się na inne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, to tylko wzbogacają nasz materiał.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nikt nie kwestionował wcześniej wyrażonych, choćby nawet odmiennych, opinii.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Chciałabym jednak wyrazić swoje zdanie. W pewnym sensie odniosę się także do wypowiedzi moich poprzedników.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Ze sporządzonego zestawienia wynika, że wiele poważnych argumentów przytaczanych jest zarówno za, jak i przeciw nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w ciągu roku podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Od razu powiem, że przychylam się do stanowiska osób, które oponują przeciwko tej nowelizacji. Znajduję więcej uzasadnionych merytorycznie argumentów po tej stronie.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jest to sprawa niezwykle kontrowersyjna. Można wyprowadzać różne wnioski, bazując na tej samej zasadzie konstytucyjnej odnoszonej do rozpatrywanego stanu. Najlepiej dowodzi tego argumentacja dotycząca przytaczanej często zasady równości. Jest ona używana przez zwolenników i przeciwników nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zwolennicy twierdzą, że właśnie w chwili obecnej istnieje nierówność podatników w zakresie możliwości odliczania darowizn. Nie przytaczają zresztą dalszej argumentacji. Dla mnie jest to sprawa niezrozumiała. Jednak taki argument padał.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przeciwnicy nowelizacji ustawy w ciągu roku podatkowego powołują się także na zasadę równości mówiąc, że nowe przepisy wprowadzą nierówną sytuację podatników korzystających z odliczania darowizn w zależności od tego, w której części roku dokonają darowizny.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Ta sytuacja chyba najlepiej obrazuje kontrowersyjność omawianego problemu. Muszę powiedzieć, że jest mi bliski argument, iż wyrażana przez Trybunał Konstytucyjny zasada niezmienialności podatków w ciągu roku podatkowego nie może być zasadą absolutną.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Istnieją sytuacje, w których można takich zmian dokonywać. Musi się to jednak odnosić do sytuacji wyjątkowych. Tak też twierdzi w swej opinii pan prof. Mastalski, skądinąd zwolennik przyjęcia tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Napisał on, że można dokonywać takich zmian, jeżeli nie naruszają one zasady lex retro non agit, jeśli nowelizacja ma odpowiedni okres vacatio legis, a także jeśli nie jest ona sprzeczna z zasadą pewności prawa, bezpieczeństwa prawnego oraz zaufania obywateli do państwa i stanowionego w nim prawa.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Twierdzę, że nie zachodzi sytuacja wyjątkowa, która mogłaby stanowić dla Sejmu motyw umożliwiający zmianę tej regulacji w ciągu roku podatkowego. Wprowadzenie tej zmiany będzie podważało zaufanie obywateli do państwa i stanowionego w nim prawa.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Dlaczego tak uważam? Nie możemy tej zasady odnosić wycinkowo tylko i wyłącznie do tej jednej nowelizacji. Musimy wziąć pod uwagę stan zmian dokonywanych w prawie podatkowym od chwili ustalenia ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jest tak, że ustawa ta jest zmieniana co roku. Zdarzało się także, że zmiany były wprowadzane w ciągu roku podatkowego. Jest to więc prawo absolutnie niestabilne, pomimo że stabilizuje się sytuacja gospodarcza w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Pozwalałoby to mieć nadzieję, że także w zakresie podatków będzie następowała stabilizacja. Niestety, tak się nie dzieje. Co roku osoby fizyczne wkraczają w nowy rok nie wiedząc, jakie będą płacić podatki lub dowiadują się o tym w ostatniej chwili.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nie będę tu przypominała całej skomplikowanej sytuacji, która nastąpiła na przełomie lat 1995–1996. Nie będę wnikała, z jakich powodów tak się stało i z czyjej winy. Nie będę tego oceniała.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Doszło do stanu, który wszyscy znamy. I właśnie to najbardziej interesuje podatników, nawet bardziej niż to, kto taki stan spowodował. Zapanował stan absolutnego chaosu.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Gdyby ta nowelizacja, z bardzo ważnych i wyjątkowych powodów, dokonywana była przy ogólnie stabilnym stanie prawa dla ratowania finansów, to byłaby to całkowicie odmienna sytuacja od tej, którą mamy. Są ciągłe zmiany przepisów. Można powiedzieć, że okresami do przepisów zakrada się chaos. W ciągu roku następującego bezpośrednio po okresie chaosu proponuje się kolejne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Na pewno wprowadzenie takich zmian podważy zaufanie obywateli do państwa. Co prawda naszym celem jest ocena konstytucyjności, a nie celowości zmiany tego prawa. Trzeba jednak powiedzieć, że zaproponowana zmiana - w moim przekonaniu - nie doprowadzi do uzyskania oczekiwanych skutków.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przy tej okazji chciałabym zapytać pana ministra, czy nie mamy do czynienia z analogiczną sytuacją w zakresie darowizn przy podatku od osób prawnych? W moim przekonaniu, tak. Pomimo to nie proponuje się wprowadzenia zmiany do tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.20" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Wobec tego dlaczego tu wprowadza się taką różnicę? Z kolei drugą propozycję zmian motywuje się istnieniem różnic w ustawie o podatku od osób fizycznych i od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-22.21" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">W ustawie, która nie weszła w życie w wyniku weta prezydenta i orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nie proponowano takiej regulacji, jakiej przyjęcie proponuje się w chwili obecnej. Była tam odmienna propozycja, która nie wynikała z propozycji rządu. Była to propozycja poselska zgłoszona w czasie posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-22.22" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Wtedy rząd takiej zmiany nie proponował, pomimo, że sytuacja niepewności wokół darowizn istniała co najmniej od połowy roku. To też uzasadnia obawę, że nowelizacja jest proponowana nie z tych powodów, o których pisze się w uzasadnieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję, żebyśmy zakończyli dyskusję, chyba że pan minister chciałby zareagować na tę wypowiedź. Czy chciałby pan dodać coś nowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WaldemarManugiewicz">Pani poseł zadała mi dwa pytania. Co prawda nie były one związane z oceną zgodności z konstytucją projektów rządowych. Odnosiły się do innych wątków.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#WaldemarManugiewicz">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to odpowiem na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyJaskiernia">Proszę bardzo. Ponieważ sprawa nie dotyczy rozpatrywanych problemów, proszę o krótką odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WaldemarManugiewicz">W ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych znajduje się nieco inna regulacja. Istnieje tam zastrzeżenie, że osoba prawna nie może przekazywać darowizny na rzecz osoby fizycznej, jeżeli ta osoba fizyczna pozostaje w związkach z osobą prawną.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WaldemarManugiewicz">Te związki są określone w art. 11 ustawy. Są to związki majątkowe, kapitałowe, rodzinne oraz wynikające ze stosunku pracy. Takie są ograniczenia.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WaldemarManugiewicz">Była mowa o zmianach dokonanych w 1995 r. w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Pani poseł powiedziała prawdę, że próba zmiany ograniczenia możliwości darowizn była zgłoszona na posiedzeniu komisji sejmowej. Była to inicjatywa poselska, gdyż nikt inny nie może zgłosić takiej propozycji zmiany.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#WaldemarManugiewicz">W pełni podtrzymuję stanowisko rządu zawarte w przedłożeniu dotyczącym tych dwóch projektów, a właściwie pierwotnego projektu i dwóch autopoprawek.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#WaldemarManugiewicz">Dzisiaj nikt nie jest w stanie ocenić faktycznych skutków finansowych wynikających z nieprzyjęcia tych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#WaldemarManugiewicz">Nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że jeżeli obowiązujące prawo jest złe, to obowiązkiem ministra finansów i rządu jest zgłoszenie tej niedoskonałości do parlamentu i podjęcie próby takich zmian legislacyjnych, które wyszłyby naprzeciw oczekiwaniom.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#WaldemarManugiewicz">Uważam, że wszyscy o tym wiemy, że akurat w omawianej dzisiaj części prawo jest niedoskonałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyJaskiernia">Uznaję, że dyskusja została zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyJaskiernia">Stoimy przed podjęciem bardzo ważnej decyzji. W istocie decyzja ta będzie zmierzała do określenia nowych rubieży pojęcia demokratycznego państwa prawnego.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JerzyJaskiernia">Sądzę, że z przeprowadzonej dyskusji wynikają trzy kwestie. Po pierwsze, sprawa nie jest oczywista. Gdyby była ona oczywista, to Prezydium Sejmu nie kierowałoby do nas tej sprawy. Prezydium Sejmu powzięło wątpliwość co do prawnej dopuszczalności projektu nowelizacji tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#JerzyJaskiernia">Mamy dzisiaj wypowiedzieć się, czy Komisja Ustawodawcza, jako właściwy organ w trybie art. 31 ust. 6 Regulaminu Sejmu RP, zauważa tę wątpliwość i stwierdza prawną niedopuszczalność projektu.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#JerzyJaskiernia">Po drugie, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczyły różnych kwestii częściowo związanych z tym zagadnieniem. Nie mamy natomiast orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które definitywnie przesądzałoby to zagadnienie. Na tej podstawie nie możemy podjąć decyzji.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#JerzyJaskiernia">Nawet, gdyby projekt został uznany za prawnie dopuszczalny, mógłby znaleźć się w Trybunale Konstytucyjnym, który wypowiedziałby się w tej sprawie. Pomimo licznie cytowanych orzeczeń dotyczących pokrewnych zagadnień, mamy do czynienia z sytuacją, że ten problem nie występuje w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Gdyby tak było, to dzisiejsza dyskusja nie byłaby zasadna.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#JerzyJaskiernia">Trzecią sprawą, którą odnotowałem z przebiegu dyskusji, jest bardzo duże wyczulenie członków Komisji Ustawodawczej, aby spełniała ona rolę szczególnie wrażliwego strażnika zgodności prawa z konstytucją. Komisja powinna baczyć na to, żeby projekty ustaw były prawnie dopuszczalne. Jest to pewna misja, pewna powinność Komisji.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#JerzyJaskiernia">Sądzę, że wypowiedzi, które słyszeliśmy, wskazywały na to, że takie wnioski były wyprowadzane.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#JerzyJaskiernia">Zostało państwu przedstawione zestawienie argumentów za i przeciw. To zestawienie wskazuje, że sprawa jest dyskusyjna i trudna. Niemniej jednak Komisja Ustawodawcza jest zobligowana do podjęcia w tej sprawie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#JerzyJaskiernia">Za chwilę podejmiemy decyzję w dwóch kwestiach. Najpierw rozstrzygniemy, czy projekt dotyczący zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w kwestii darowizn na rzecz osób fizycznych jest prawnie dopuszczalny. Umownie określiliśmy, że jest to projekt nr 1.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#JerzyJaskiernia">Następnie rozstrzygniemy, czy jest prawnie dopuszczalny projekt dotyczący zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w kwestii amortyzacji środków trwałych i rezerwy na ryzyko handlowe. Umownie nazwaliśmy go projektem nr 2.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#JerzyJaskiernia">Przypomnę, że aby uznać projekt za prawnie niedopuszczalny, za taką konkluzją musi opowiedzieć się 3/5 członków Komisji biorących udział w głosowaniu.</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#JerzyJaskiernia">W tej chwili jest na sali 11 członków Komisji Ustawodawczej. Jeżeli 7 członków Komisji dopatrzy się prawnej niedopuszczalności tych projektów, to taka konkluzja zostanie podjęta na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-27.13" who="#JerzyJaskiernia">Czy są wątpliwości dotyczące procedury głosowania albo charakteru sformułowanego wniosku, który będzie brzmiał: kto z członków Komisji jest za stwierdzeniem prawnej niedopuszczalności projektu?</u>
          <u xml:id="u-27.14" who="#JerzyJaskiernia">Czy są jakieś wątpliwości dotyczące zagadnień formalnych? Chciałbym, żeby wszystko było jasne, zanim przejdziemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-27.15" who="#JerzyJaskiernia">Nikt się nie zgłosił. Stwierdzam, że członkowie Komisji nie wnoszą uwag w sprawie procedury głosowania, które za chwilę podejmiemy.</u>
          <u xml:id="u-27.16" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy do głosowania. Najpierw będziemy głosować w sprawie projektu zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych rozstrzygającym problem darowizny na rzecz osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-27.17" who="#JerzyJaskiernia">Kto jest za stwierdzeniem, że ten projekt jest prawnie niedopuszczalny?</u>
          <u xml:id="u-27.18" who="#JerzyJaskiernia">Podaję wyniki: za wnioskiem głosowało 9 posłów, 2 przeciwko, głosów wstrzymujących nie było.</u>
          <u xml:id="u-27.19" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam, że Komisja Ustawodawcza uznała, że projekt ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w odniesieniu do darowizn na rzecz osób fizycznych jest prawnie niedopuszczalny.</u>
          <u xml:id="u-27.20" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy do głosowania w kwestii projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w odniesieniu do amortyzacji środków trwałych i rezerwy na ryzyko handlowe.</u>
          <u xml:id="u-27.21" who="#JerzyJaskiernia">Kto jest za stwierdzeniem prawnej niedopuszczalności tego projektu?</u>
          <u xml:id="u-27.22" who="#JerzyJaskiernia">Podaję wyniki: za wnioskiem głosowało 11 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących nie było.</u>
          <u xml:id="u-27.23" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam, że Komisja Ustawodawcza jednogłośnie uznała prawną niedopuszczalność tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-27.24" who="#JerzyJaskiernia">Stanowisko Komisji podyktowane zostało motywacją prawną. Jak rozumiem, ta decyzja nie ogranicza prawa rządu do ponownego zwrócenia się do Sejmu w tych kwestiach. Projekty te nie mogłyby jednak być obarczone wadą prawnej niedopuszczalności.</u>
          <u xml:id="u-27.25" who="#JerzyJaskiernia">Dyskusja, która toczyła się przed dzisiejszym posiedzeniem i w jego trakcie, akcentowała w szczególności fakt niedopuszczalności cofnięcia darowizny. Nie wypowiadano się szerzej w kwestii zakresu dopuszczenia możliwości zmian dotyczących udokumentowania tych działań, które prawnie są dopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-27.26" who="#JerzyJaskiernia">Chcę jednak podkreślić, że sprawa ta nie jest obszarem podlegającym decyzji Komisji. Komisja Ustawodawcza rozstrzygnęła w dniu dzisiejszym całą sprawę w sposób, który jest państwu znany.</u>
          <u xml:id="u-27.27" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
          <u xml:id="u-27.28" who="#JerzyJaskiernia">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-27.29" who="#JerzyJaskiernia">Dziękuję państwu za udział w posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-27.30" who="#JerzyJaskiernia">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>