text_structure.xml 17.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCiemniewski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji, zwołane dla rozpatrzenia poprawki zgłoszonej w drugim czytaniu do projektu ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka oraz wymiarowi sprawiedliwości nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944–1989. Na wstępie proszę o zabranie głosu autora poprawki posła K. Budnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofBudnik">Pragnę przypomnieć, że ostatnie posiedzenie obu Komisji w tej samej sprawie zostało odroczone z uwagi na zgłoszone wątpliwości celem uzyskania dodatkowej opinii i ekspertyzy w zakresie zgodności poprawki z przepisami konstytucyjnymi i z przepisami prawa międzynarodowego oraz jej dopuszczalności w świetle postanowień regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofBudnik">Ekspertyzy otrzymaliśmy i po ich lekturze należy dojść do wniosku, że akcentują one i formalną dopuszczalność zgłoszenia takiej poprawki i zasadność takiej regulacji prawnej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofBudnik">Uwzględniając jednak sugestie ekspertów, a w szczególności pana prof. Lecha Gardockiego, jak również tezy wypowiedziane w postanowieniu sygnalizacyjnym Trybunału Konstytucyjnego z 1991 r. oraz uchwały Sądu Najwyższego z 1992 r. pozwolę sobie przedstawić ostateczną propozycję brzmienia art. 1:</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofBudnik">„W stosunku do sprawców czynów, o których mowa w art. 108 par. 2 Kodeksu karnego, nie stosuje się wydanych przed dniem 7 grudnia 1989 r. przepisów ustaw i dekretów, które przewidują amnestię lub abolicję”.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofBudnik">Różnica wobec pierwszej wersji poprawki sprowadza się do określenia daty, do której wydane ustawy amnestyjne lub abolicyjne są wyłączone. Data podana powyżej jest powszechnie przyjmowana przez polskiego ustawodawcę, to data wydania pierwszej ustawy amnestyjnej w demokratycznym państwie polskim. Wszystkie poprzednie powinny zostać zasadnie wyłączone, co do czego zgodni są eksperci i dotychczasowa judykatura.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofBudnik">Przypomnę jeszcze, że proponowana poprawka koresponduje z art. 3 ust. 1 i 2 pierwotnego projektu rozpatrywanej ustawy, nieco jedynie zawężając zakres regulowanego w obu przepisach wyłączenia. Jest ona również konsekwencją nowelizacji Kodeksu karnego przez dodanie par. 2 w art. 108, który znosi barierę przedawnienia przy ściganiu takich przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy, a nie ściganych z przyczyn politycznych. Pojawiła się tu luka prawna w postaci nie wyłączenia ustaw amnestyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofBudnik">Zgłoszona przeze mnie poprawka jest prostą konsekwencją tamtego zapisu, aby stan prawny był zupełny, czytelny i rzeczywiście realizujący zasady sprawiedliwości, przywracający rzeczywiście karalność uprzednio nie karanych przestępstw.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofBudnik">Podnoszony był też wcześniej zarzut, że tego rodzaju regulacja powinna być zawarta raczej w Kodeksie karnym, a ewentualnie w przepisach wprowadzających Kodeks karny. Już wówczas wielu posłów, ja także, nie zgadzało się z tą propozycją, gdyż sprawy amnestyjne nie są materią kodeksową, są one zawsze poza kodeksem. Poza tym Trybunał Konstytucyjny w przytoczonym wcześniej przeze mnie postanowieniu sygnalizacyjnym, w jego uzasadnieniu m.in. stwierdził, w zakresie uchylenia ustaw amnestyjnych w stosunku do przestępstw, przewidzianych w ustawie o Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, po jej nowelizacji w 1991 r., co następuje: „Ponadto tak ważna regulacja nie powinna być umieszczona w ustawie o zmianie nazwy innej ustawy, a wyłącznie w akcie prawnym jednoznacznie wskazującym regulowaną materię”.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofBudnik">Również ekspert L. Gardocki wcześniej sygnalizował, że tego rodzaju zapis jest zasadny pod względem merytorycznym i mógłby stanowić regulację prawną w formie odrębnej, krótkiej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofBudnik">Konieczność poprawki uzasadnia fakt, iż nie da się wykluczyć przypadków, że aczkolwiek usunięcie przedawnienia umożliwi formalne prowadzenie postępowania, to w pewnych sytuacjach obowiązujące ustawy amnestyjne, umożliwiają rzeczywiste wymierzenie sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KrzysztofBudnik">Ostatnia wątpliwość rozstrzygana przez ewentualny par. 2 art. 1 mojej poprawki, z którego obecnie rezygnuję, ponieważ ani w teorii, ani w praktyce prawa nie występują wątpliwości co do tego, że przepis par. 1 nie dotyczy prawomocnych orzeczeń wydanych na podstawie ustaw i dekretów amnestyjnych bądź abolicyjnych, ogłoszonych przed dniem 7 grudnia 1989 r. Nie widzę więc potrzeby zamieszczania takiego przepisu i poprawkę swoją ograniczam do art. 1, którego treść zawarta jest w proponowanym par. 1 art. 1.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KrzysztofBudnik">Chciałbym jeszcze zasygnalizować, że posłem sprawozdawcą uchwały Sądu Najwyższego z 1992 r. był obecny minister sprawiedliwości pan Leszek Kubicki, który bardzo szczegółowo wyjaśniał, dlaczego przepis w takim brzmieniu nie będzie obejmował indywidualnych prawomocnych orzeczeń sądowych, wydanych na podstawie wcześniejszych przepisów amnestyjnych. W uzasadnieniu uchwały jest to bardzo szczegółowo, obszernie i przekonująco zaznaczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy przedstawiciel rządu chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StefanŚnieżko">Chciałbym jedynie podać, że podnoszone na poprzednim posiedzeniu wątpliwości zostały w ekspertyzach przeanalizowane i nie mamy podstaw ani powodów, by kwestionować wyrażone tam poglądy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCiemniewski">Kto z państwa pragnąłby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WitMajewski">Mam pytanie do pana posła K. Budnika, czy słusznie w poprawce jest powołana amnestia, bowiem amnestia to zwolnienie od kary, a osoby te nie były karane i jakiekolwiek akty amnestyjne nie mogą ich dotyczyć. Czy więc nie powinno się w proponowanym przepisie mówić jedynie o abolicjach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofKamiński">Chodzi tutaj o to, że wiele przepisów amnestyjnych tak naprawdę miało abolicyjny charakter, nie wszczynało się postępowań, albo wszczęte się umarzało. W związku z tym istnieje granica tylko między tymi przypadkami, w których funkcjonariusze byli osądzeni prawomocnie i skorzystali z amnestii i ich sytuacja nie ulega zmianie, a tymi przypadkami, w których wobec funkcjonariuszy z przyczyn politycznych nie wszczęto postępowania - i tych dotyczy poprawka - a ustawa amnestyjna z woli tamtego ustawodawcy zapewniła im faktyczną bezkarność.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofKamiński">Poprawka dotyczy więc tylko tego wąskiego grona osób, wobec których nie zakończono postępowania karnego, bo amnestia pomogła im uciec od sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofBudnik">Jak słusznie zauważył pan poseł K. Kamiński, proponowany przepis dotyczy tych kategorii osób, wobec których nie prowadzono postępowania karnego. Obecnie dochodzimy do takiego stanu prawnego, że po zniesieniu bariery przedawnienia niektóre przestępstwa popełnione w przeszłości nie były osądzone, a wydawane były ustawy amnestyjne i abolicyjne. Gdyby czyny te obecnie były osądzane, musiałyby podlegać czasami już nawet w postępowaniu przygotowawczym przepisom amnestyjnym lub abolicyjnym i nie mogłoby dojść wobec tych osób do wymierzenia im sprawiedliwego orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofBudnik">Taka jest istota wnoszonej poprawki. Jest ona w pełni analogiczna do nowelizacji z 1991 r., dotyczącej ustawy o Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JacekTaylor">W związku z pytaniem pana posła W. Majewskiego chciałbym powiedzieć, że na przestrzeni kilkudziesięciu lat liczne wydawane dekrety i ustawy o amnestii nosiły na ogół taką nazwę, ale w swej treści zawierały zarówno przepisy amnestyjne, jak i abolicyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WitMajewski">Ja to rozumiem, lecz w poprawce chodzi jedynie o przepisy mające charakter abolicyjny bez względu na to, w jakiej ustawie one zostały zamieszczone. Amnestia jest to darowanie kary, a tych przepisów przecież nikt nie zamierza zawieszać w działaniu. Może obecny pan prof. Murzynowski zechciałby wyjaśnić sprawę bliżej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyCiemniewski">Przepraszam bardzo, ale chciałbym przypomnieć, że obradujemy nad ustawą przewidującą, że w sprawach, które będą prowadzone obecnie nie stosuje się przepisów zarówno amnestyjnych, jak i abolicyjnych. Dotyczy to spraw, które można byłoby wszcząć teraz, ale sąd czy prokurator nie zastosuje ustaw amnestyjnych i abolicyjnych, które zostały wydane pomiędzy momentem popełnienia czynu a 7 grudnia 1989 r. Tak ja to rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławRogowski">Co do wątpliwości pana posła W. Majewskiego, na pewno przy rozważaniu teoretycznym można oddzielić przepisy amnestyjne i abolicyjne, ale biorąc pod uwagę tę praktykę stanowienia aktów, które zawierały i jedne i drugie przepisy, byłoby to trudne do sformułowania, a nawet niecelowe, bowiem skoro nie było kary, to samo przez się nie będzie takich przypadków.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławRogowski">Chcę natomiast zwrócić uwagę na dwie sprawy. Pierwsza sprawa, to absolutna zgodność sformułowania poprawki z analogicznym przepisem ustawy nowelizowanej w 1991 r. o zmianie ustawy o Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, gdzie w art. 2b ust. 3 jest identycznie brzmiący zapis, odnoszący się do wymienionych w tej ustawie stanów faktycznych.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławRogowski">W tym momencie, gdybyśmy powodowani tą samą ideą wprowadzili inny zapis do rozpatrywanej ustawy, powstałoby niezrozumiałe zróżnicowanie, powodujące różne trudności interpretacyjne typu: co miał na myśli ustawodawca, inaczej to formułując?</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławRogowski">Chcę też przypomnieć, że w czasie ostatniego posiedzenia Komisji pojawiły się wątpliwości, wyrażone m.in. przez posła M. Mazurkiewicza, dotyczące dwóch spraw: nie samej poprawki, tylko czy proponowane przepisy są konstytucyjne i po drugie - czy można na tym etapie wnosić tego typu poprawki.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#StanisławRogowski">Dysponujemy dwoma nowymi ekspertyzami z trzecią prof. Gardockiego i w świetle tych ekspertyz jest oczywiste, że poprawki takie można wnosić i że jest to konstytucyjne. Wydaje mi się, że ta wątpliwość, która była istotnym powodem odroczenia posiedzenia Komisji - została w tych ekspertyzach bez wątpliwości wyjaśniona. Jestem za przyjęciem tego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WitMajewski">W związku z przebiegiem dyskusji i proponowanym sformułowaniem art. 1 poprawki posła K. Budnika prosiłbym pana prezesa Sądu Najwyższego Andrzeja Murzynowskiego o wypowiedź, czy zapis ten jest słuszny, zwłaszcza w zakresie sformułowania obejmującego amnestię i abolicję, podczas gdy w rzeczywistości chodzi tylko o abolicję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejMurzynowski">Wydaje mi się, że proponowany art. 1 poprawki jest słuszny i konsekwentny, dlatego że Sejm zdecydował się wcześniej na to, by wyjątkowo w stosunku do osób, które były bezkarne przedawnienie biegło od tego momentu, kiedy wymiar sprawiedliwości funkcjonuje już normalnie. Jest ona też do pogodzenia z konwencjami międzynarodowymi, które przewidują możliwość wyjątkowo działania prawa wstecz, jeśli to dotyczy czynów uznanych w cywilizowanych państwach za przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejMurzynowski">Wydaje się, że brakowało tego przepisu, ponieważ jeżeli zmienia się przepisy o przedawnieniu, a ze względu na przepisy amnestyjne i abolicyjne nie można bądź orzekać, bądź wymierzyć kary, to idea zmiany nie jest spełniona. Skoro doszliśmy do tego, że Sejm ponad wszelkie podziały polityczne uznał, że pewne zbrodnie, wielkie zbrodnie dokonane przez tych, którzy powinni przestrzegać praworządności, a ją w drastyczny sposób łamali nie przedawniają się, to wydaje się, że tego rodzaju przepis jest konsekwentny.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejMurzynowski">Jedno tylko proponowałem w opinii Sądu Najwyższego, by dodać przepis mówiący o tym, że w takich przypadkach sąd może orzec nadzwyczajne złagodzenie kary. Chodzi tutaj o pewną równość wobec tych, którym kiedyś orzekano kary i skorzystali oni z przepisów amnestyjnych - bo takie procesy się jednak zdarzały - a tymi, którzy obecnie z żadnego złagodzenia skorzystać by nie mogli.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejMurzynowski">Tutaj też należy się liczyć z pewnym wydźwiękiem zewnętrznym, międzynarodowym, że nie chodzi nam w tym przepisie o jakikolwiek element zemsty, a jedynie by takie czyny w sposób sprawiedliwy i rozsądny osądzić. Jeżeli jest to możliwe, na takie uzupełnienie namawiam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCiemniewski">Niestety, nie mamy w tej chwili możliwości zgłaszania poprawek. Istnieje tylko forma autopoprawki, możliwa do zastosowania przez wnioskodawcę poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofBudnik">Zastanawiałem się również nad kwestią nadzwyczajnego złagodzenia kary do zastosowania w tym przepisie, ale chciałbym wskazać, że cytowana wcześniej uchwała Sądu Najwyższego także i tę kwestię wyjaśnia, dając jednoznaczną dyrektywę szczególnego łagodzenia kary sądom, które ewentualnie będą te sprawy rozstrzygały. Mówi o tym końcowa część tezy uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejMurzynowicz">Mnie chodziło o to, że na zewnątrz, poza naszym krajem, uchwały Sądu Najwyższego nie są znane, zaś przepisy polskiego prawa karnego są dość powszechnie obecnie czytane. Oczywiście skoro względy formalne stoją tej zmianie na przeszkodzie, nie upieram się przy niej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy w tej sprawie ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Skoro nie ma chętnych, zarządzam głosowanie nad poprawką, zmienionym przez autora poprawki brzmieniem art. 1, bowiem ewentualny par. 2 tego artykułu w druku autopoprawki nie został formalnie przezeń zgłoszony.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JerzyCiemniewski">Pan poseł M. Dyduch zgłasza wniosek formalny o sprawdzenie kworum obecnych na sali posłów. Po sprawdzeniu stwierdzam - istnieje kworum.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu, Komisje większością 11 głosów za poprawką, przy 4 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę posła K. Budnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławRogowski">Może moje pytanie jest nieco spóźnione, lecz rozumiem, że pod pojęciem poprawki posła K. Budnika głosowaliśmy trzy jego poprawki, dotyczące kolejno brzmienia: tytułu projektu ustawy, art. 1 o omawianej treści i art. 2 o wejściu w życie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyCiemniewski">Tak, głosowanie obejmowało całość poprawki zgłoszonej przez posła K. Budnika.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JerzyCiemniewski">Pozostał wybór posła sprawozdawcy. Jest propozycja, by pełnił ją nadal poseł Stanisław Rogowski.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JerzyCiemniewski">Czy są inne kandydatury, bądź sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy więc kandydaturę poprzedniego sprawozdawcy. Na tym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>