text_structure.xml 23.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekMazurkiewicz">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej poświęcone pierwszemu czytaniu prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz powołaniu Nadzwyczajnej Podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekMazurkiewicz">Pragnę odwrócić kolejność punktów porządku dziennego i zająć się najpierw wyborem podkomisji. Pierwsze czytanie ustawy o zastawie rejestrowym odbyło się na forum Sejmu. Projekt ten zawiera bardzo skomplikowaną materię i w związku z tym zaistniała potrzeba właśnie powołania podkomisji. Powinna ona składać się z 6 osób, po 3 z każdej Komisji. Czy są propozycje kandydatów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksanderBentkowski">Proponuję powołać do podkomisji następujących posłów z Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka: poseł Lidię Błądek (PSL), posła Krzysztofa Budnika (UW) i posła Jacka Kasprzyka (SLD).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekMazurkiewicz">Z Komisji Ustawodawczej proponuję następujące osoby: posła Eugeniusza Janułę (UP), posła Mieczysława Pieckę (SLD) i posła Tadeusza Zielińskiego (UW). Nie ma innych propozycji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarekMazurkiewicz">Sądzę, że podkomisja nie będzie miała w swej pracy wielu problemów, ponieważ projekt ustawy został rzetelnie przygotowany przez komisję międzyresortową. Jednym z elementów tej ustawy jest nowa regulacja tzw. egzekucji bankowej, która była przedmiotem zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego. Jak mi wiadomo z informacji prezesa Zolla Trybunał stwierdził już utratę mocy art. 33 Prawa bankowego. Jest to zatem sprawa pilna i proszę o nieuzasadnione nieprzeciąganie prac.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarekMazurkiewicz">Przechodzimy do merytorycznego punktu obrad dotyczącego pierwszego czytania prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Proszę przedstawiciela Kancelarii Prezydenta o zreferowanie stanowiska w sprawie zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejGliniecki">Inicjatywa ustawodawcza w sprawie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa została wniesiona w formie projektu w ostatnich dniach urzędowania byłego prezydenta Lecha Wałęsy, dokładnie 22 grudnia. Przyczyną przygotowania tego projektu były nasze dotychczasowe doświadczenia związane z funkcjonowaniem Rady w ramach art. 11 ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Artykuł ten wprowadzony w 1989 r. okazał się źródłem wielu problemów i niejasności.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejGliniecki">Należy zdać sobie sprawę z tego, że tak ważny organ państwowy jakim jest Rada został niedookreślony w swym funkcjonowaniu przez niewłaściwe uregulowanie kwestii finansowej. W praktyce okazało się, że określenie „obsługa administracyjna Rady należy do Kancelarii Prezydenta” jest bardzo niejasne i może być rozmaicie interpretowane. Rada wielokrotnie zwracała na to uwagę. Próbowaliśmy uregulować to aktami wewnętrznymi co jednak okazało się niedostateczne.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejGliniecki">Ostatecznie 12 grudnia 1995 roku Rada podjęła uchwałę wnioskując o zmianę zapisu art. 11 w kierunku dokładniejszego uregulowania zawartych w nim kwestii. Z wcześniejszych sygnałów Rady wynika, że biorąc pod uwagę obciążenie pracą i ilość poświęcanego na nią czasu (w tym dojazdy) daje to członkom Rady podstawy do żądania lepszego uregulowania. Porównaliśmy też przepisy dotyczące Rady z przepisami określającymi inne organy utworzone w tym okresie np.: Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, Państwową Komisję Wyborczą. Uzyskały one pełną autonomię, w tym finansową. Natomiast ustawodawca tworząc Krajową Radę Sądownictwa zapomniał, że oprócz kwestii ustrojowych - praw i obowiązków należy określić także sferę finansową.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejGliniecki">Na końcu chciałbym dodać, że jest to problem, który należy widzieć szerzej. Jest to element samodzielności finansowej wymiaru sprawiedliwości. Jeśli ta kwestia zostanie uregulowana w ustawie konstytucyjnej lub w innych aktach, to pozycja Rady w tym układzie będzie znaczna. Proponujemy zrobić pierwszy krok i określić jej sytuację budżetową.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejGliniecki">Wskażę na jeszcze jedną kwestię. Kancelaria Prezydenta czuje się niezręcznie za każdym razem wydzielając i ograniczając finanse nie posiadając do tego odpowiednich podstaw prawnych takiemu organowi jakim jest Rada. Przecież jest ona częścią trzeciej niezawisłej władzy w państwie - sądownictwa. W ogóle sytuacja jest niezręczna, ale jeśli urząd prezydenta ma się tym zajmować, to niech wszystko będzie precyzyjnie określone ustawą.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejGliniecki">W naszym projekcie wzorowaliśmy się na doświadczeniach Kancelarii Prezydenta w zakresie współdziałania na podobnych zasadach z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. Finanse tej instytucji są prawidłowo określone, co okazało się w praktyce i co wykorzystaliśmy dla regulacji budżetu Rady. Zdajemy sobie sprawę, że proponowana przez nas wersja przepisu może być niedoskonała, budzić wątpliwości, ale staraliśmy się ująć problem jak najzwięźlej. Możliwe, że obecni tu przedstawiciele Krajowej Rady Sądownictwa wyjaśnią to lepiej i skorygujemy brzmienie przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AdamStrzembosz">Sprawa jest banalna. Dawny przepis art. 11 ustawy o KRS mówił o przejęciu przez Kancelarię Prezydenta obowiązków w zakresie administrowania. Powstał problem, czy administrowanie zawiera w sobie wydawanie określonych środków finansowych czy nie. Oczywiście środki były wydawane, ryczałty były wypłacane mimo wątpliwości co do podstawy prawnej tych działań. Ponieważ Rada Legislacyjna, Trybunał Stanu i wszystkie instytucje, o których mówił minister Gliniecki mają odpowiednią regulację to KRS także powinna ją mieć.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AdamStrzembosz">Sądzę, że zapis przygotowany przez Kancelarię Prezydenta jest dobry. Proponowałbym ewentualnie w art. 11 ust. 2 dodać wyrażenie „i zasady przyznawania” w skutek czego przepis miałby brzmienie: „Członkom Krajowej Rady Sądownictwa przysługuje ryczałt, którego wysokość i zasady przyznawania określa prezydent w drodze zarządzenia”.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AdamStrzembosz">W Radzie pracę wykonujemy nie tylko na posiedzeniach, ale także poza nimi np.: przez opracowanie opinii o projekcie aktu dotyczącego sądownictwa lub prawa sądowego. Wobec tego dobrze byłoby, żeby Kancelaria Prezydenta miała określone, ile wynosi ryczałt za udział w posiedzeniu, a ile ryczałt za inne czynności, które mogą być określane w godzinach. Dotychczas za każdą pracę przekraczającą 4 godziny przyznawano ryczałt jak za posiedzenie. Jeżeli zarządzenie prezydenta będzie określało wysokość i zasady przyznawania ryczałtów, to wszystko co ważne będzie uregulowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nasuwa mi się pytanie do przewodniczącego A. Strzembosza. Intencją projektu jest stworzenie wyraźnych podstaw finansowania, wprowadzenie legalnych źródeł finansowania ryczałtu za prace wykraczające poza normalne obowiązki pracy społecznej, danie delegacji ustawowej Prezydentowi dla określenia zasad przyznawania i stawek ryczałtów oraz określenie reguł, które wiążą się częściowo z regulacjami zasad wynagradzania i osiągania dochodów przez osoby pełniące funkcje publiczne, a są zawarte w ust. 3: „Ryczałt, o którym mowa w ust. 2 nie przysługuje członkom Krajowej Rady Sądownictwa zajmującym kierownicze stanowiska państwowe”. Na tle tego ostatniego punktu powstaje dylemat. Co z ewentualnym statusem posłów i senatorów korzystających już z urlopu i otrzymujących miesięczny ryczały poselski lub senatorski, który jest rekompensatą kosztów wykonywania mandatu także wtedy, gdy poseł lub senator jest delegowany przez Izbę do Krajowej Rady Sądownictwa. Czy widzicie tutaj państwo możliwość kumulowania czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AdamStrzembosz">Trudno mi wkraczać w zakres problematyki, która łączy się z funkcjonowaniem posłów i senatorów. Dotychczas nie było żadnej regulacji mówiącej, komu nie przysługuje ten ryczałt. W związku z tym takie rozwiązanie jest potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AdamStrzembosz">Z drugiej strony wykonywanie tych funkcji przez posłów i senatorów jest dodatkowym zadaniem nie związanym z pracą w Sejmie bezpośrednio. Sprawa ta dotyczy dwóch senatorów wybieranych przez Senat i czterech posłów wybieranych przez Sejm. Uważam, że tę kwestię należy pozostawić państwu do rozwiązania. My nie zajmowaliśmy się tym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wiem, że sprawa ta nie wiąże się w zasadzie z dziś omawianym zagadnieniem, ale projekt ustawy o prawach i obowiązkach posłów jest w bardzo zaawansowanym stadium i wprowadza się tam szczególne regulacje dodatkowych zajęć posłów. Nie chcielibyśmy popełnić błędu niekoherentności rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardGrodzicki">W ustawie o prawach i obowiązkach posłów jest przyjęta generalna zasada, że posłowie pełniący funkcje w naczelnych organach państwa nie pobierają ryczałtu poselskiego. Trudno nazwać to, co znajduje się w ustawie wynagrodzeniem za pracę sensu stricte. Jest to raczej dodatek za dodatkowe obowiązki. Być może trzeba będzie to przemyśleć i zgłosić autopoprawkę w czasie drugiego czytania albo zrobić to przez posła z sali w formie zwykłej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam jedną uwagę. Proponuję wprowadzić w ust. 2 zapis, że członkom Krajowej Rady Sądownictwa przysługuje ryczałt za udział w posiedzeniach, a nie za sam fakt bycia członkiem Rady. Wiemy, że są różne rodzaje posiedzeń m.in. plenarne, zespołów. Mam nadzieję, że zarządzenie prezydenta będzie tę kwestię normowało.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AleksanderBentkowski">Ust. 2 powinien brzmieć: „Członkom Krajowej Rady Sądownictwa przysługuje ryczałt za udział w posiedzeniach, którego wysokość i warunki płatności określi Prezydent w drodze zarządzenia”. Jeśli pominiemy zapis o warunkach płatności to Prezydent będzie mógł tylko i wyłącznie określić wysokość.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AleksanderBentkowski">Zgadzam się też na propozycję przewodniczącego A. Strzembosza i zastosowanie zamiast „warunków płatności” - „zasad przyznawania”. Końcowe brzmienie przepisu jest więc takie: „Członkom Krajowej Rady Sądownictwa przysługuje ryczałt za udział w posiedzeniach, którego wysokość i zasady przyznawania określa prezydent w drodze zarządzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekKasperczak">Wprowadzenie określenia „za udział w posiedzeniach” wprowadza zamieszanie. Prezes A. Strzembosz słusznie podkreślał, że nie chodzi tutaj tylko o udział w posiedzeniach, które odbywają się w ramach Rady tylko raz w miesiącu. Wynagrodzenie ryczałtowe powinno przysługiwać również za pracę w zespołach, które przygotowują materiały na posiedzenia plenarne Rady i za pracę polegającą np. na opiniowaniu aktów prawnych na życzenie komisji sejmowych. Wszystkie te przypadki były dotychczas regulowane na takich samych zasadach jak posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MarekKasperczak">Obawiam się, że wprowadzenie zwrotu o posiedzeniach spowoduje to, że sędziowie będą otrzymywali ryczałt tylko za fizyczny udział w posiedzeniach plenarnych Rady. Dlatego uważam, że brzmienie przepisu zaproponowane przez przewodniczącego A. Strzembosza jest stosowniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejGliniecki">Podtrzymuję propozycję brzmienia przepisu według przewodniczącego A. Strzembosza. Jeżeli ustawa zawęzi nam delegację mówiąc o ryczałcie to znów nie będzie pełnej regulacji. Ustawa stwarza możliwość wydawania zarządzenia, gdzie omówi się przypadki: posiedzeń i różnych rodzajów prac. Będziemy oczekiwali od przewodniczącego KRS rachunków określających poszczególne pozycje za ściśle określone rodzaje prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekMazurkiewicz">Doszliśmy do następującego brzmienia ust. 2: „Członkom Krajowej Rady Sądownictwa przysługuje ryczałt, którego wysokość i zasady przyznawania określa prezydent w drodze zarządzenia”.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarekMazurkiewicz">Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Czy delegacja dla prezydenta nie jest zbyt szeroka, blankietowa? Osobiście uważam, że nie. Wyraźnie określone jest komu i za co należy się ryczałt.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarekMazurkiewicz">Artykuł 2. poprawki brzmi: „Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 1 stycznia 1996 r.”. Pojawia się tu kwestia techniki legislacyjnej. Dotychczasowa praktyka wypłacania ryczałtu decyzją prezydenta na podstawie obecnych przepisów do dziś funkcjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AdamStrzembosz">Do dnia 31 grudnia wszystkie należności są uregulowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekMazurkiewicz">Gdybyśmy przyjęli w tym przepisie, że wchodzi on w życie w ciągu 14 dni od dnia ogłoszenia, to nic nie stoi na przeszkodzie, by rozwiązać sprawę do dnia wejścia w życie na dotychczasowych zasadach, których żaden organ do tej pory nie kwestionował. Nie chciałbym w tym przypadku odstępować od ustalonych reguł legislacyjnych. Skoro przewodniczący A. Strzembosz zgadza się z tym stanowiskiem to proponuję nadać art. 2 poprawki brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie w ciągu 14 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekKasperczak">Zasady wypłat w dotychczasowym brzmieniu regulowały stan do 31.12.1995 r. Od 1.01.1996 r. nie jest to uregulowane i czekaliśmy na ustalenie tego w ustawie. Od 1.01.1996 r. nie było wypłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam pytanie do przedstawiciela Kancelarii Prezydenta. Czy jest przeszkoda, aby do czasu wejścia w życie nowelizacji stosować poprzednie regulacje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekMazurkiewicz">Czy poprzednie przepisy zawierały ograniczenie czasowe swojego działania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekKasperczak">Nie. Dotychczasowa podstawa prawna to był art. 11 ustawy mówiący o obsłudze administracyjnej. Nie było wewnętrznych uregulowań pozwalających na doprecyzowanie. Dlatego chcemy wprowadzić dokładny zapis w ustawie nawet z zastosowaniem retroakcji, żeby pozbyć się zarzutu braku oparcia w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGliniecki">W momencie wnoszenia projektu data 1.01.1996 r. była realna. W tej chwili sytuacja się skomplikowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekMazurkiewicz">Dla mnie jako prawnika jest sprawą delikatną, że organ stojący najwyżej w sądownictwie powszechnym i broniący prawa rekomenduje ustawę, która przy jednoznacznym stanowisku Trybunału Konstytucyjnego co do zasad legislacji wprowadza normę z mocą wsteczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamStrzembosz">Dlatego nie protestowałem wobec propozycji przewodniczącego M. Mazurkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejGaberle">Rozumiem delikatność sytuacji kiedy się reguluje coś wstecz, ale orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dotyczy sytuacji gdy chodzi o obciążanie wstecz obowiązkami. Tutaj chodzi o uprawnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardGrodzicki">Geneza przepisu jest bardziej skomplikowana. Problem wyniknął pierwszy raz przy rozpatrywaniu wniosku o absolutorium dla Kancelarii Prezydenta za zeszły rok. Pojawił się on powtórnie przy uchwalaniu budżetu Kancelarii na rok bieżący. Komisja Regulaminowa, która prowadziła sprawę wystąpiła o opinię do Komisji Sprawiedliwości w sprawie nowelizacji art. 11, bo jego dotychczasowe sformułowanie mogło rodzić komplikacje. Ta inicjatywa przyjęta przez prezydenta Wałęsę zaowocowała tym projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#RyszardGrodzicki">Z informacji, które do mnie dotarły wiem, że był taki moment, że na jesieni zaczęto mieć wątpliwości czy w ogóle można wypłacać świadczenia dla członków Krajowej Rady Sądownictwa w kontekście działań NIK-u i ogólnej atmosfery związanej z wyborami prezydenckimi.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#RyszardGrodzicki">Po wejściu w życie nowelizacji problemy skończą się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekMazurkiewicz">Rozumiem, że są państwo za utrzymaniem brzmienia proponowanego przez Kancelarię Prezydenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałem zgłosić parę uwag. Pierwsza dotyczy vacatio legis w sytuacji gdy jest przewidywane wydanie przepisu wykonawczego przez prezydenta. Praktykuje się utrzymanie tego okresu (vacatio legis) chociażby w celu przygotowania tego aktu wykonawczego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Po drugie, mamy dziś okazję do ewentualnego skorygowania nieaktualnego nazewnictwa, które występuje w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa np. Polska Rzeczpospolita Ludowa. Szczególnie, że już w art. 11 mówi się o Rzeczpospolitej Polskiej co powoduje, że mamy już dwa terminy określające nasze państwo.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ponadto uważam, że należałoby posługiwać się nazwą „Rada” zamiast pełną nazwą „Krajowa Rada Sądownictwa”. W artykule 2 ustawy mówi się, „...Krajowa Rada Sądownictwa zwana dalej Radą”. Dlatego proponuję wprowadzić następujące zmiany. W artykule 1 poprawki zapisać zastąpienie „Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej” wyrazami: „Rzeczpospolita Polska”, co dotyczy art. 2 pkt 1, 10 art. 4 ust. 1, art. 6 ust. 1. Proponuję też skreślić art. 13 ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiem, że terminy z poprzedniego okresu mogą razić. Uważam zasadną poprawkę wprowadzającą skróconą nazwę Rady. Natomiast zachowałbym jeszcze przez jakiś czas stare nazewnictwo, ponieważ ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa musi być zmieniona szybko i dogłębnie. Kiedy wpłynie projekt nowej ustawy dokonamy wszystkich niezbędnych zmian, również w nazewnictwie.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli chcielibyśmy robić to dzisiaj, trzeba by prosić Biuro Legislacyjne o przygotowanie propozycji zmian co znacznie wydłużyłoby proces postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekMazurkiewicz">Zmiana nazwy państwa została wprowadzona przez art. 1 pkt 8 ustawy z 29 grudnia 1989 r. gdzie generalnie skorygowano nazwę odsyłając do innych zapisów. Ta nowela miałaby charakter kosmetyczny.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarekMazurkiewicz">Rozumiem, że nie ma innych uwag i propozycji. Przyjmujemy projekt prezydencki z dwoma uzupełnieniami: w zmianie dotyczącej art. 11 ust. 1 skreśla się słowa „krajowej” i „sądownictwa” pierwszy wiersz będzie brzmiał: „Działalność Rady finansowana jest...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję skreślić jeszcze w tym ustępie słowa „Rzeczypospolitej Polskiej” po słowach „Kancelarii Prezydenta”, ponieważ w ust. 2 mówi się tylko o prezydencie, bez „Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGrodzicki">Uważam, że nie należy tego robić. Z racji różnych przekształceń, które na bazie formułowania Konstytucji robimy, może zdarzyć się, że trzeba będzie wydzielić budżet Krajowej Rady Sądownictwa w odrębną część budżetową. Takie sformułowanie uniemożliwiałoby to. Nadto zwracam uwagę, że przy sformułowaniu „... jest finansowana z budżetu Kancelarii...” NIK w zasadzie nie mógłby kontrolować wykonania tego budżetu w sposób bardziej szczegółowy niż przez absolutorium, ponieważ zlecenie kontroli budżetu Kancelarii Prezydenta może nastąpić tylko uchwałą Izby. Proponuję nie iść tak daleko w sformułowaniach, pozostawić tak jak to było dotychczas w formie obsługi finansowej. Rozwiniemy to prawdopodobnie w ustawie budżetowej i wyłączymy poza Kancelarię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekKasperczak">Myślę, że na obecnym etapie powinniśmy pozostać przy propozycji Kancelarii Prezydenta. Gwarantuję, że w najbliższym czasie wpłynie projekt ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i tam, po rozstrzygnięciu kwestii odrębności budżetowej, będziemy mogli zawrzeć zapis o tym, że obsługę finansową wykonuje sekretariat albo biuro KRS nie związane z Kancelarią Prezydenta - jeśli taka będzie wola posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ustęp 2 otrzymuje brzmienie: „Członkom Rady przysługuje ryczałt, którego wysokość i zasady przyznawania określa prezydent w drodze zarządzenia”. Ust. 3: „Ryczałt, o którym mowa w ust. 2 nie przysługuje członkom Rady zajmującym kierownicze stanowiska państwowe”.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#MarekMazurkiewicz">Art. 2 „Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 1 stycznia 1996 r.”.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#MarekMazurkiewicz">Czy są sprzeciwy co do tak sformułowanego projektu? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#MarekMazurkiewicz">Stwierdzam, że połączone Komisje jednogłośnie rekomendują przyjęcie projektu w tej zmodyfikowanej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AleksanderBentkowski">Zgłaszam wniosek formalny o powołanie posła Andrzeja Gaberle (UW) na posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekMazurkiewicz">Poseł A. Gaberle zgadza się na objęcie tej funkcji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#MarekMazurkiewicz">Dziękuję i zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>