text_structure.xml
65.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderBentkowski">Witam państwa przybyłych na pierwsze po wakacjach posiedzenie Komisji Sprawiedliwości, którego przedmiotem będzie ocena wykonania budżetu wszystkich instytucji, jakie leżą w gestii Komisji Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AleksanderBentkowski">Zanim zaczniemy zapytuję, czy mają państwo uwagi co do porządku obrad?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofKamiński">Mam ogólną uwagę nie tyle co do porządku obrad, a do pracy poselskiej komisji sejmowej nad pewną fikcją prawną i fikcją polityczną, jaka ma miejsce w Sejmie przy okazji przyjmowania tzw. sprawozdania wykonania budżetu wraz z analizą Najwyższej Izby Kontroli i skutków prawnych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofKamiński">Ze względu na fakt, że przyjęcie bądź nie przyjęcie przez Parlament tego typu sprawozdań nie rodzi żadnych skutków prawno-politycznych, nasza praca ma wyłącznie charakter symboliczny.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofKamiński">Po drugie dotyczy ta ocena roku, w którym zmieniały się rządy i nie wiemy udzielając opinii, czy dotyczy ona ministra Z. Dyki czy ministra W. Cimoszewicza. Bierzemy więc wszyscy udział w spektaklu niezbyt prawidłowym w państwie, budującym nową konstytucję, która musi dać odpowiedź na pytanie: na czym polega instytucja udzielania absolutorium z wykonania budżetu i jakie rodzi skutki.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofKamiński">Zaczynam dzisiejsze posiedzenie od tego oświadczenia, bo jesteśmy Komisją Sprawiedliwości, która powinna na tę lukę prawną w naszym systemie zwrócić uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym uzupełnić listę o ministra J. Piątkowskiego, którego pan poseł nie wymienił przez zapomnienie, a który piastował funkcję między ministrami Z. Dyką i W. Cimoszewiczem.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AleksanderBentkowski">Uwaga wydaje się słuszna, niemniej jednak chyba każda z ocenianych dziś instytucji chciałaby, by ocena wykonania przez nią budżetu była pozytywna, bo jest to ocena komisji sejmowej, która gdyby dostrzegła jakieś rażące naruszenia, ma stosowne uprawnienia dla zareagowania, jeśli uzna za właściwe.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli nie ma innych uwag, zaczniemy realizację porządku dziennego od przedstawienia sprawozdania z wykonania budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości. Zarówno ono jak i analiza NIK pozwalają na wyrobienie sobie zdania o wykonaniu tego budżetu.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#AleksanderBentkowski">Warto zwrócić uwagę na to, że planowane środki dla resortu były wyższe w 1993 r. od roku poprzedniego o blisko 50%, co wskazuje na to, że powoli potrzeby resortu sprawiedliwości zaczynają być dostrzegane przez ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#AleksanderBentkowski">Oczywiście środki przydzielone jeszcze nie były wystarczające, czego dowodem jest - mimo bardzo dużej dyscypliny wykonania budżetu - deficyt na koniec roku w wysokości ponad 600 mln zł. Jest to w znacznej mierze kwota wynikająca z prawomocnych orzeczeń sądowych, a więc wymagalna i jeśli w następnym budżecie tego problemu w końcu nie rozwiążemy, to będzie dochodzić do takich kompromitujących przypadków, jakie miały miejsce w 1993 r., kiedy prowadzono egzekucje komornicze przeciwko skarbowi państwa - sądom, które wyroki orzekały.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#AleksanderBentkowski">W budżecie na 1993 r. planowano wydatki na kwotę 9,340 bln zł w zaokrągleniu, jaką wydano w całości za wyjątkiem nieotrzymanych z budżetu 6,712 mld zł. Proszę przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości o wytłumaczenie, dlaczego resort otrzymał mniej pieniędzy niż było zaplanowane w budżecie.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#AleksanderBentkowski">Na ten sam rok planowano przychody na 4,300 bln zł, zaś uzyskano 3,565 bln zł.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli chodzi o strukturę przychodów, to głównie składają się one z wpływów uzyskanych z sądownictwa powszechnego: 3,469 bln zł na przychody ogółem wynoszące 3,565 bln zł.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#AleksanderBentkowski">Należy zauważyć, że na sądy powszechne wydatkowano 3,380 bln zł, czyli mniej niż uzyskano. Już mówiłem, że jest to sytuacja nienormalna i nie znajdziemy w całym świecie drugiego państwa, gdzie te relacje tak by się przedstawiały. W Ministerstwie Finansów ktoś najwyraźniej zapomniał o tym, że resort sprawiedliwości jest resortem budżetowym, a nie dochodowym.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiem, że pieniędzy należy poszukiwać, ale nie w ten sposób. Jest to żenujące, ale jest to rzeczywistość. Na ten temat należy powiedzieć parę zdań w związku z raportem NIK.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#AleksanderBentkowski">Raport ten pozwala sobie czynić bardzo krytyczne uwagi pod adresem Ministerstwa Sprawiedliwości sugerując, że to co się stało, jest w głównej mierze wynikiem nie załatwienia wszystkich spraw. Ktoś w tym raporcie pieczołowicie próbuje wyliczyć, jaki to byłby dochód, gdyby były załatwione wszystkie sprawy, które wpłynęły do sądów powszechnych.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#AleksanderBentkowski">Podpisała ten raport pani Krystyna Szajdakowska, bardzo dobry prawnik i dziwię się, że taki lapsus pani podpisała, gdyż powinna sobie zdawać sprawę z tego, że na 1.800 tys. spraw niezałatwionych 80%, a może nawet 90% stanowią sprawy cywilne, gdzie opłaty pobierane są przy wnoszeniu sprawy od strony i jeżeli ktokolwiek z tego tytułu poniósł straty, to na pewno nie Skarb Państwa, a strona, która po opłaceniu miesiącami czeka na rozpoznanie sprawy cywilnej.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#AleksanderBentkowski">Takie stwierdzenia w raporcie Najwyższej Izby Kontroli nie powinny się znajdować.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#AleksanderBentkowski">Przechodzimy do innych dochodów Ministerstwa Sprawiedliwości. I tu uwaga - prawdopodobnie inny zespół dokonywał kontroli Naczelnego Sądu Administracyjnego, w którym akurat była nadwyżka dochodów. W uzasadnieniu dlaczego tak się stało jest napisane, że trudno przewidzieć przychody w sądach z uwagi na ich zależność od wysokości przedmiotu sporu, struktury spraw wpływających. Jest to uzasadnienie racjonalne i takie powinno być.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#AleksanderBentkowski">Dziwne jest, że takiego samego uzasadnienia nie ma w odniesieniu do sądów powszechnych, gdzie wysokość przychodów zależy również od struktury spraw, przedmiotów sporów, a państwo w Najwyższej Izbie Kontroli powinni wiedzieć, że przychody w Ministerstwie Sprawiedliwości ocenia się na zasadzie spojrzenia pana ministra W. Misiąga w sufit i określenia, ile można tam przychodu osiągnąć.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#AleksanderBentkowski">I co roku następowało zawyżanie przychodów, a ja zastanawiałem się, kiedy to się załamie - załamało się w ubiegłym roku.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#AleksanderBentkowski">W końcu może ktoś w Ministerstwie Finansów zastanowi się, że przecież Ministerstwo Sprawiedliwości to nie wysoce dochodowe przedsiębiorstwo.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#AleksanderBentkowski">Komisja Sprawiedliwości oczekuje, że w tym roku budżet Ministerstwa Sprawiedliwości po stronie dochodów będzie zdecydowanie bardziej racjonalnie opracowany. I takich wniosków Komisja nasza oczekiwała od tej rangi kontrolera, jak Najwyższa Izba Kontroli, a nie wyliczania co by było, gdyby sąd rozpatrzył wszystkie sprawy cywilne.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#AleksanderBentkowski">Następną bardzo istotną pozycją przychodów są należności zasądzane przez sądy w sprawach karnych - grzywny, stanowiące prawie 14% dochodów resortu.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#AleksanderBentkowski">Na tym tle należy zwrócić uwagę na bardzo niską skuteczność egzekucji komorniczej. Oczekiwałem w tej mierze ze strony NIK pogłębionego raportu, ale nic nie napisano, chociaż warto się przyjrzeć, w jaki sposób dzisiaj pracuje egzekucja sądowa.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#AleksanderBentkowski">Jest ona skandaliczna i Komisja Sprawiedliwości wysłała stosowny dezyderat do ministra sprawiedliwości, na który odpowiedź nadeszła niezadowalająca. Sądzę, że w niedługim czasie otrzymamy albo projekt ustawy o komornikach albo bardzo konkretne wytyczne dotyczące ustawy o egzekucji.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#AleksanderBentkowski">Zła praca komorników znajduje odzwierciedlenie właśnie w wykonaniu budżetu. W drodze egzekucji uzyskuje się zaledwie 7,3% dochodu resortu. Ważniejszym jest to, że z tytułu opłat i grzywien w 1992 r. wpływy te wynosiły prawie 14%, w 1993 r. - 7,3%.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#AleksanderBentkowski">Złe są wyniki także samych egzekucji - ich skuteczność sięga niespełna 32% spraw przy prawie 40% w roku poprzednim.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#AleksanderBentkowski">Trudno się dziwić temu, jeżeli do Komisji Sprawiedliwości dochodzą sygnały, że komornicy instruują strony, że egzekucja jest bezskuteczna, ale byłaby o wiele skuteczniejsza gdyby komornicy byli prywatną instytucją. Takie listy przysyłają strony do Komisji Sprawiedliwości i wierzę, że tak rzeczywiście jest. Komornicy są nie tylko aroganccy w wielu sprawach, ale wręcz traktują swoje zadania wysoce merkantylnie i trudno się dziwić nieskuteczności egzekucji, skoro średnia kwota do wyegzekwowania za sprawę wynosi milion zł. Panu komornikowi taką egzekucją nie opłaca się w najmniejszym stopniu zajmować.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#AleksanderBentkowski">Myślę, że resort sprawiedliwości bardzo poważnie potraktuje dezyderat Komisji Sprawiedliwości dotyczący komorników i w niedługim czasie otrzymamy projekt ustawy radykalnie zmieniający egzekucję. Nie czas o tym teraz mówić, ale problem jest niezmiernie ważny.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#AleksanderBentkowski">Przy grzywnach chciałbym zwrócić uwagę na ciekawe zjawisko - małą różnicę w wysokości grzywien orzekanych przez sądy i przez kolegia do spraw wykroczeń. Średnio w jednej sprawie sądy orzekają grzywnę w wysokości 2.600 tys. zł, kolegia - 900 tys. zł. Zważywszy rodzaj spraw w sądach i kolegiach różnica jest niewielka.</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#AleksanderBentkowski">Warto też zwrócić uwagę na zaległości w ściąganiu grzywien: przy orzeczeniach kolegiów wynoszą one 409 mld zł, przy orzeczeniach sądowych 393 mld zł - są więc bardzo podobne.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#AleksanderBentkowski">Z kolei sprawa wydatków budżetowych, gdzie trzy najważniejsze działy to sądownictwo powszechne, więziennictwo i prokuratura. Przypomnę o zaległościach pozostałych w ministerstwie - same zasądzone odszkodowania stanowią kwotę 415 mld zł.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#AleksanderBentkowski">Zatrudnienie w wymienionych trzech działach kolejno wyniosło: 28.483 osoby, 28.238 osób, 8.832 osoby, przy czym liczba etatów wzrosła w sądownictwie o 1476 a w prokuraturze o 249, jednakże część z nich pozostaje nieobsadzona i w tym zakresie spodziewałem się zwrócenia przez NIK uwagi na odchodzenie od zawodu sędziego i prokuratora, ponieważ wynagrodzenia nie są konkurencyjne wobec innych zawodów prawniczych. Tendencja wzrostowa dodatnia utrzymuje się, na co zwracała uwagę Krajowa Rada Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#AleksanderBentkowski">Nie jest zdrowa sytuacja, gdy np. inspektor NIK ze wszystkimi dodatkami zarabia więcej niż sędzia Sądu Najwyższego. Nie jest normalne, by dobry prawnik - sędzia zarabiał 7 mln zł, a radca w spółce prawniczej 15 mln zł. Na takie rzeczy państwo powinni zwracać uwagę w protokołach pokontrolnych, bo daje to argument ministrowi, Komisji Sprawiedliwości, by zabiegać o wyższe wynagrodzenia dla sędziów i prokuratorów. Jest to jedyny warunek, by w zawodach tych zostali dobrzy prawnicy.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#AleksanderBentkowski">Mam pytanie do przedstawicieli resortu sprawiedliwości, czy w ogólnej kwocie wynagrodzeń przy więziennictwie ujęte są też wynagrodzenia dla skazanych? Jest to podane łącznie - dziękuję za wyjaśnienie, przechodzimy do kwestii wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#AleksanderBentkowski">Wysokie wynagrodzenia w sądownictwie to tylko mit - podane średnie wynagrodzenie w sądownictwie powszechnym - 7.472 tys. zł obejmuje sędziów, asesorów i aplikantów. I tu uwaga do autorów sprawozdania: nie ma powodów takiego sztucznego zaniżania zarobków sędziów, które i tak jest niskie. Należałoby osobno wykazać grupy: sędziów, asesorów i aplikantów.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#AleksanderBentkowski">Wynagrodzenia zarówno sędziów jak i prokuratorów były niezłe trzy lata temu, teraz zupełnie odbiegły od rangi i wymagań zawodu.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#AleksanderBentkowski">W części dotyczącej więziennictwa zastanawiające są stawki dziennego wyżywienia skazanego i wychowanka zakładu dla nieletnich, wynoszące odpowiednio 16 tys. zł i 12 tys. zł. A są to młodzi ludzie, dla których stawka taka może być stanowczo za niska.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#AleksanderBentkowski">Przechodząc do wydatków chciałbym poprosić o wyjaśnienie, co jest powodem tego, że wydatki na ławników są w 1993 r. niższe niż w roku 1992, podobnie niższe są wydatki na świadków. Czy odeszliście państwo od pokrywania kosztów stawiennictwa osób wzywanych na świadków w procesach cywilnych?</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#AleksanderBentkowski">W dziale dotyczącym prokuratury prosiłbym o wyjaśnienie następującej pozycji: w 1993 r. wydatkowano 7 mld 773 mln zł na parkingi. Przypuszczam, że chodzi o parkowanie samochodów odzyskanych od przestępców, ale kwota jest ogromna.</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#AleksanderBentkowski">I jeszcze jedno pytanie dotyczące więziennictwa. Interesuje nas kwota, jaką funkcjonariusz otrzymuje z tytułu ekwiwalentu za umundurowanie i za remont mieszkania, a takich danych w sprawozdaniu brak.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#AleksanderBentkowski">W kwestii ilości załatwionych spraw niepokój budzą rosnące zaległości spraw niezałatwionych z roku na rok. W 1993 r.przy wpływie 4.568 tys. spraw załatwiono 4.271 tys. spraw i zaległości uległy zwiększeniu z 912 tys. spraw do 1.200 tys spraw. Jeżeli tendencja ta się utrzyma, w przyszłym roku będziemy mieli półtora miliona spraw zaległych w sądach.</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#AleksanderBentkowski">Czy w tej sprawie ministerstwo ma jakieś konkretne wnioski o jakich należałoby Komisję poinformować przed rozpoczęciem prac nad nowym budżetem?</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#AleksanderBentkowski">Inwestycje. Są na te cele tak żenująco niskie kwoty, że nie warto o tym mówić. Interesująca jest sprawa budownictwa mieszkaniowego i pytanie na ten temat: ile mieszkań z 12 budowanych budynków mieszkalnych przeznaczonych jest na potrzeby sądów i prokuratur, a ile na potrzeby więziennictwa?</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#AleksanderBentkowski">Na zakończenie omówię zasadne uwagi zawarte w protokole Najwyższej Izby Kontroli, a mianowicie przekroczenie ustawy budżetowej w zakresie środków przekazywanych z opłat za czynności egzekucyjne na konto sądów w wysokości odpowiadającej należnych komornikom wynagrodzeń. W efekcie prezesi sądów wydatkowali przeszło 11 mld zł na potrzeby własne sądów, nie odprowadzając tej kwoty do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#AleksanderBentkowski">Jest to przekroczenie, ale chciałbym zwrócić uwagę na to, że sądy w tym czasie były w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej. Niemniej uwaga zawarta w protokole, że z tej kwoty wydatkowano 250 mln zł na remont biura komornika budzi zdziwienie, gdyż w chwili obecnej komornicy pracują i tak w lepszych warunkach niż sędziowie i prokuratorzy, zdecydowanie lepszych.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#AleksanderBentkowski">Będę prosił przedstawicieli resortu sprawiedliwości o wyjaśnienie, jak państwo zamierzacie ustosunkować się do uwag NIK.</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#AleksanderBentkowski">Nie podzielam natomiast uwag NIK w zakresie kontroli, prezentujących jakąś tendencję centralistyczną. Proponujecie państwo w swoich uwagach, ażeby odejść od systemu kontroli, albo też nie zważać na to, co robią sędziowie wizytatorzy w sądach apelacyjnych, a skupić tę kontrolę w Ministerstwie Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#AleksanderBentkowski">Naszym zdaniem tendencja powinna być inna. Sądy apelacyjne są po to, aby sprawować nadzór na swoim terenie, a nie tworzyć specjalne ekipy w ministerstwie, które kontrolowałyby sądy wojewódzkie przebywając na miejscu kontroli w hotelach.</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#AleksanderBentkowski">Wnioski NIK uważam w tej mierze za nietrafne. Jeżeli kontrola jest niewystarczająca, powinno się wzmacniać możliwości kontrolne sądów apelacyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#AleksanderBentkowski">Słuszna natomiast jest uwaga o niewłaściwej strukturze zatrudnienia w gospodarstwach pomocniczych w więziennictwie i proszę również o wyjaśnienie przyczyn takiego stanu rzeczy, że zmniejsza się ilość zatrudnionych więźniów, a rośnie ilość pracowników cywilnych w gospodarstwach stworzonych wyłącznie dla zatrudnienia więźniów. Wiemy przecież, jakie są problemy z zatrudnianiem więźniów.</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#AleksanderBentkowski">Tyle mam uwag do sprawozdania Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Najwyższej Izby Kontroli. Proszę o pytania i uwagi na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofKamiński">Chcę zadać pytanie dotyczące kosztów ochrony prawnej ponoszonych przez społeczeństwo i opinii na ten temat Ministerstwa Sprawiedliwości. Czy dostęp do wymiaru sprawiedliwości zdaniem resortu jest drogi ze względu na decyzje ustawodawcy, czy jest rozsądny?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KrzysztofKamiński">Pytanie drugie: jaka jest kwota zwolnień od kosztów sądowych, lub jak wielu ludzi zgłasza się do sądów z wnioskiem o zwolnienie od tych kosztów? W wydatkach nie ma takiej pozycji, na ile państwo wspomogło społeczeństwo do uzyskania ochrony prawnej. Zauważyłem, że o prawie 60% wzrosła ilość pieniędzy wypłacanych za obrony z urzędu, czyli coraz więcej ludzi prosi adwokata za darmo dlatego, że tych ludzi na ochronę prawną też nie stać. Czy to nie jest kolejny rok, w którym fiskalizm panujący w państwie powoduje, że wymiar sprawiedliwości jest coraz mniej dostępny dla coraz większej liczby obywateli?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AleksanderBentkowski">Skoro nie ma więcej pytań proszę o odpowiedź przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BogdanZdzieniecki">Dziękuję za przedstawienie przez pana przewodniczącego problemów finansowych i merytorycznych, kadrowych i organizacyjnych resortu sprawiedliwości, który boryka się w tej chwili z ogromnymi trudnościami.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#BogdanZdzieniecki">Z liczb finansowych wynika to, co pan przewodniczący sygnalizował, że trzeba w nowym budżecie w działaniach rządu wspieranych przez parlament szukać rozwiązania spraw, gwarantujących jedno z podstawowych praw obywatelskich w demokratycznym państwie prawnym - prawo obywatela do sądu, który rozpatrzy sprawę w szybkim terminie. Zasada ta nie jest przestrzegana, liczby finansowe pokazują, skąd się bierze dramat sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#BogdanZdzieniecki">Ale nie to jest przedmiotem dzisiejszych obrad i zajmę się obecnie wyjaśnieniem poruszonych kwestii.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#BogdanZdzieniecki">Pierwsza, to poruszona przez pana posła Bentkowskiego sprawa egzekucji, która w tej chwili jest rzeczywiście jednym z najsłabszych ogniw wymiaru sprawiedliwości. Chcę państwa poinformować, że resort przygotował propozycję rozwiązania ustawowego tej sprawy, we wrześniu będzie przedstawiona komornikom, potem przedstawimy ją wraz z rozwiązaniami organizacyjnymi parlamentowi.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#BogdanZdzieniecki">Prywatyzacja nie jest rozwiązaniem problemów egzekucji, przedłożymy wiele rozwiązań kompleksowych, ale w stosownym czasie.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#BogdanZdzieniecki">Jakie wnioski resort wyciąga ze wzrostu ilości spraw niezałatwionych? Jak wynika ze statystyki, sądy załatwiły w 1993 r. ponad 4.200 tys. spraw, podczas gdy w 1989 r. było ich niespełna 2 mln, zaś kadra w całym wymiarze sprawiedliwości wzrosła tylko o 25%, co wskazuje na znaczne przeciążenie pracowników i co może wpływać niekorzystnie na jakość orzecznictwa i że obok niskich uposażeń jest to jedna z przyczyn odchodzenia ludzi z sądów i prokuratur, ludzi najlepszych, z doświadczeniem i pozycją. Stąd nasze wysiłki w pracy nad budżetem, by zwiększyć nakłady na kadrę, na inwestycje, których w ogóle nie ma i na infrastrukturę, bowiem w sądach pracuje się nadal metodami niegodnymi XX wieku. Nie tylko nie ma komputerów, ale i prostych środków technicznych, jakie już dawno są wykorzystywane w innych działach gospodarki.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#BogdanZdzieniecki">W działaniach związanych z finansami poszukujemy rozwiązań niekonwencjonalnych, bowiem wiemy, że budżet nie sprosta wszystkim wymaganiom i chcemy stworzyć różne instytucje samofinansujące się, licząc na życzliwość resortu finansów - np. rejestry sądowe, które z opłat mogłyby na zasadzie zakładu budżetowego czy spółki jednoosobowej Skarbu Państwa - ministra sprawiedliwości, z wpływów uzyskiwanych pokrywać sprawne funkcjonowanie tych instytucji, jak księgi wieczyste, rejestry.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#BogdanZdzieniecki">Szukamy więc źródeł, które mogłyby odciążyć budżet i zapewniły odpowiednie środki, pozwalając właściwie wynagradzać naszych pracowników, bo te niskie płace dotyczą przede wszystkim pracowników administracji, których jest znacznie mniej niż powinno być na jednego merytorycznego pracownika. Zarobki ich brutto wynoszą niespełna 3 mln zł, czyli netto 2.400 tys zł., a ludzie ci, przeszkoleni, odchodzą do innych prac zatrudniani chętnie, bowiem tradycyjnie wysokie wymogi w sądownictwie wobec pracowników są wystarczającą rekomendacją. Widzimy ten problem, ważny dla wymiaru sprawiedliwości i będziemy się starali go rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#BogdanZdzieniecki">Ile budynków budujemy na potrzeby sądownictwa i prokuratury a ile dla więziennictwa? Tylko jeden jest przeznaczony na potrzeby wymiaru sprawiedliwości, reszta to więziennictwo z tej niewielkiej, 12 budynków liczącej inwestycji ostatnich lat. Brak było nawet pieniędzy na remonty, następowała dewastacja obiektów. Próbujemy jakoś rozwiązać sytuację lokalową sądów, urągającą wymiarowi sprawiedliwości, m.in. także w Warszawie w sądach na Lesznie.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#BogdanZdzieniecki">Przekroczenie dyscypliny budżetowej oczywiście nastąpiło i zarzut ten każdy prawnik musi przyjąć. Polega ta sprawa na tym, że finansowanie prowizji dla komorników następuje z ryczałtu kancelaryjnego, który jest ograniczony do pewnej wysokości i wobec jego niewykorzystania prezesi uważali, że z pieniędzy jakie wpłynęły do sądownictwa będą mogli dokonać niezbędnych pilnych prac czy remontów. Teraz już środki zostały odprowadzone, a zalecenie wykonane. Na marginesie tej sprawy wydaje się, że jest to pozostałość mocnego scentralizowania, bowiem nie można sensownie wydatkować pieniędzy, jakie wpłynęły do sądownictwa, tylko trzeba je odprowadzać do budżetu.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#BogdanZdzieniecki">W ogóle cały system finansowania komorników, opłat, ryczałtu kancelaryjnego i zwrotu kosztów jest systemem zupełnie niewydolnym i powodującym powstawanie różnych pułapek finansowych.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#BogdanZdzieniecki">Zgadzam się ze stanowiskiem pana przewodniczącego co do kontroli sprawowanej przez prezesów sądów apelacyjnych zamiast centrali, co zarzuciła Najwyższa Izba Kontroli, a z czym i my także w ministerstwie nie zgadzamy się. Posłużę się tutaj argumentem czysto prawniczym - w 1993 r. została zmieniona ustawa o ustroju sądów powszechnych, model jaki ma być wprowadzony nie jest jeszcze w pełni wdrożony a przewiduje on, że nadzór administracyjny wykonuje prezes sądu apelacyjnego nad sądami wojewódzkimi i rejonowymi i tam ma być lustracja i kontrola, a nie w centrali. Tak to w pełni zostanie wprowadzone w przyszłości w życie.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#BogdanZdzieniecki">Koszty ochrony prawnej i dostęp do wymiaru sprawiedliwości - pytania pana posła K. Kamińskiego. W sprawach cywilnych wymiar sprawiedliwości jest na pewno bardzo drogi, bardzo droga jest na tle innych krajów egzekucja komornicza, w dodatku niezbyt skuteczna, a jej koszt sięga 25% kwoty egzekwowanej, podczas gdy w Niemczech 5%, co Niemcy uważają i tak za nadmierny koszt.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#BogdanZdzieniecki">To pokazuje, jakiego usprawnienia wymaga ta instytucja zarówno z punktu widzenia interesu państwa jak i wierzyciela, dochodzącego swych należności i wykładającego na początku w formie zaliczek takie koszty. Resort sprawiedliwości nie ma bezpośrednio żadnych korzyści, bo wszystko odprowadza do budżetu.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#BogdanZdzieniecki">Chcę przypomnieć, że w resorcie zastanawiamy się, czy nie można wprowadzić systemu pozwalającego na bezpośrednie korzystanie dla działalności sądów z kwot pochodzących z sądowych należności bez pośrednictwa budżetu, co wymagałoby zmian klasyfikacji budżetowej. Tak postępują sądy angielskie i na poczet wpływających corocznie należności z tytułu grzywien i innych sądowych należności mogą nawet brać kredyty bankowe na budowy budynków i inne cele. Byłoby to bardzo korzystne dla nas rozwiązanie przy obecnej sytuacji budżetowej państwa, a zwłaszcza sądów.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#BogdanZdzieniecki">Ile osób prosi o zwolnienie z kosztów - niestety taką statystyką nie dysponujemy, ale może należy ją zaprowadzić. Znamy natomiast koszty obrony z urzędu. Chcę powiedzieć, że z innych naszych danych wynika, że ilość nieściąganych, nie do wyegzekwowania należności sądowych wyraźnie rośnie, co wskazuje na pauperyzację społeczeństwa. To ważny sygnał do zapewnienia obywatelowi prawa do obrony, tzw. prawa ubogich, które w systemach demokratycznych jest bardzo rozbudowane, służą mu środki rządowe i samorządowe, by prawo do sądu i dostępność doń miał każdy obywatel, bez względu na zamożność.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#BogdanZdzieniecki">O wyjaśnienie pozostałych kwestii proszę dyrektora A. Gadomskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiem, że pan dyrektor wyjaśni, dlaczego budżet nie dopłacił resortowi ponad 6 mld zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGadomski">Koniec 1993 r. był dla resortu trudny. Otrzymaliśmy jednorazowo bardzo dużą kwotę na odszkodowania, 300 mld zł na odsetki od zaległych wynagrodzeń i te pozostałe 6 mld zł gdyby nawet resort otrzymał w grudniu, do wysokości planu po korektach, nie zdołałby tych środków wydatkować. Taka jest prawda.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGadomski">Żeby otrzymane 30 grudnia środki na odszkodowania mogły być zrealizowane, spowodowały wiele zastrzeżeń i trudności w pracy i w czasie wykonywania kontroli przez NIK, bowiem był dylemat, w jaki sposób przekazane przez Ministerstwo Finansów 600 mld zł na odszkodowania wydatkować w ciągu jednego dnia.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejGadomski">Stąd może i uszło naszej uwadze, że w tej końcówce nie otrzymaliśmy wszystkich środków należnych według planu. Zresztą one i tak nie zostałyby wydatkowane - z samych resztek w wielkiej ilości naszych jednostek, w jednej 100 tys. zł, w innej kilka milionów - uzbiera się taka kwota 6 mld zł, jaka została odprowadzona na dochody budżetowe na koniec roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AleksanderBentkowski">Z odpowiedzi pana dyrektora wynika, że nie wiecie państwo, dlaczego Ministerstwo Finansów nie przekazało waszemu resortowi całej, należnej zgodnie z planem kwoty przewidzianej na 1993 r.? Pan dyrektor to potwierdza.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGadomski">Pytanie dotyczące gospodarstw pomocniczych. Przechodzenie na gospodarkę wolnorynkową w latach 1989–1990 spowodowało drastyczny spadek zapotrzebowania na produkty wytwarzane przez przedsiębiorstwa przywięzienne i przez gospodarstwa pomocnicze, funkcjonujące przy zakładach penitencjarnych.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejGadomski">Jeśli chodzi o zakłady produkcyjne, to w 1993 r. niektóre jeszcze notowały straty, ale już meblarskie, zwłaszcza Potulice, Rawicz, wychodzą z dołka i przynoszą zysk.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejGadomski">Większość gospodarstw pomocniczych zostało powołanych dla celów remontowych. Brak środków uniemożliwia ich wykorzystanie dla realizacji własnych potrzeb w jednostkach penitencjarnych, a poza tym spada zapotrzebowanie na wykonywane przez te gospodarstwa pomocnicze usługi.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejGadomski">W następstwie Centralny Zarząd Zakładów Karnych zaczyna likwidować gospodarstwa pomocnicze - 3 zostały zlikwidowane, w wielu gospodarstwach pomocniczych utrzymuje się kadrę mistrzowską, która będzie potrzebna w przypadku rozwinięcia na nowo usług. Będzie wtedy zwiększone zatrudnienie i musi być nadzór merytoryczny nad pracą wykonywaną przez skazanych.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AndrzejGadomski">Jeżeli pozbędziemy się kadry, w ślad za tym trzeba likwidować gospodarstwa pomocnicze. Relacje między pracownikami cywilnymi a skazanymi w gospodarstwach, stwierdzone przez NIK ulegają poprawie, ale gospodarstwa pomocnicze jeszcze nie osiągnęły zdolności produkcyjnej sprzed 1989 r.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AndrzejGadomski">Co do kwoty na umundurowanie, w ub.r. funkcjonariusz otrzymywał średnio 4 mln zł, objęte podatkiem od dochodu osobistego. Dodatek remontowy nie jest obciążony podatkiem lecz trudno powiedzieć ile funkcjonariusz go otrzymał, bo jest on liczony o normę powierzchni razy liczbę zamieszkujących członków rodziny. Więc norma 10 m2 razy liczba osób posiadanych na utrzymaniu użytkowników mieszkania. Identyczne przepisy obowiązują dla wszystkich służb mundurowych wojska i policji. Są to jednakowe kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiem, że jest to coroczne świadczenie, ale dla mnie jest to fikcja, bo nikt nie remontuje mieszkania co roku.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AleksanderBentkowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma, wobec czego możemy uznać, że Komisja przyjmuje sprawozdanie rządu z wykonania budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Normalnie na posiedzeniach komisji sejmowych procedura jest taka, że przedstawiciele NIK są zapraszani przez przewodniczącego do zabrania głosu, wypowiadania się - w zależności od komisji w różnej kolejności, więc nie chciałam panu przewodniczącemu przeszkadzać.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Mimo pańskich mało przyjaznych uwag pod adresem resortu, który podpisałam chcę powiedzieć, że nawet po tych uwagach podpisałabym go nie zmieniając ani słowa przede wszystkim dlatego, że my sprawdzamy wykonanie budżetu uchwalonego przez Sejm, zaopiniowanego w odpowiednich częściach przez komisje, a nie nadanego przez pana ministra W. Misiąga. Dla nas jest istotne to, co uchwalił Sejm i naszym obowiązkiem jest dbanie o to, żeby dochody były ściągnięte, a wydatki nie zostały przekroczone. To ustawia naszą kontrolę i rzutuje na sposób analizy sprawy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KrystynaSzajdakowska">Tak samo chciałam powiedzieć, że to nie NIK określa politykę płacową w państwie. My bardzo chętnie zrobimy analizę wynagrodzeń, jeżeli Sejm zwróci się do nas z tą sprawą. Jak dotąd raz tylko kogoś zainteresowała polityka płacowa i nasz zespół przygotował informację nt. wynagrodzenia w administracji państwowej, w szczególności kadry kierowniczej.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KrystynaSzajdakowska">Jeżeli będzie takie zlecenie Sejmu, to oczywiście zrobimy odpowiednią kontrolę i odpowiednie analizy. Nie wiem tylko, co ma być punktem odniesienia do oceny, jakie wynagrodzenie być powinno. Pan przewodniczący pozwolił sobie wynagrodzenie sędziów porównać z wynagrodzeniem w NIK. Nie wiem, czy to najlepszy pomysł.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#KrystynaSzajdakowska">Chętnie bym podkupiła sędziów do pracy w zespole, ale jak dotąd udało mi się to tylko raz. Współpraca była znakomita, ale niestety pan sędzia nas porzucił, przechodząc do sektora prywatnego.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#KrystynaSzajdakowska">W tej sprawie więc NIK nie może niczego formułować, przedstawiać wniosków, bo robi to Sejm który ustalił, że dla sfery budżetowej przyjmuje się system wskaźnikowy liczony od przeciętnej krajowej. Ja osobiście uważam, że jest sytuacja dramatyczna w ogóle jeżeli chodzi o prawników w aparacie państwowym, nie tylko jeśli chodzi o sędziów.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#KrystynaSzajdakowska">Nie czujemy się doprawdy winni wobec braku uwag w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#KrystynaSzajdakowska">Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na to, że pan zarzucał nam chęć wprowadzenia centralistycznego systemu kontroli w sądach. Otóż myśmy napisali, że kontrola jest niewystarczająca, a system jest nieskuteczny. Nie wchodzimy w szczegóły, jak te kontrole należy organizować. Stwierdzamy, że obecnie istniejąca kontrola jest nieskuteczna, czyli należałoby ją albo udoskonalić, albo zmienić.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#KrystynaSzajdakowska">Pozwalamy też sobie zwrócić uwagę na to, że sytuacja kiedy w ministerstwie wydział kontroli jest podporządkowany departamentowi budżetowo-organizacyjnemu, nie jest prawidłowa. Jest nie tylko niezgodna z przepisami, ale i sprzeczna z logiką, bo ten co kontroluje nie może być podporządkowany temu, którego kontroluje.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#KrystynaSzajdakowska">Poza tym zwracamy uwagę na to, że nieobsadzenie pewnych stanowisk w samym ministerstwie może mieć wpływ na organizację pracy. Myślimy tu o nieobsadzeniu stanowiska dyrektora departamentu sądów i notariatów oraz naczelnika wydziału spraw cywilnych.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#KrystynaSzajdakowska">Chciałabym oprócz tego wyjaśnienia zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę ponieważ ona nie została do końca wyjaśniona na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#KrystynaSzajdakowska">Chodzi o naruszenie dyscypliny budżetowej w sądach, gdzie sprawa nie kończy się na tym, że odpowiednie kwoty zostały skierowane do budżetu państwa. Przepisy nakładają obowiązek wszczęcia postępowania dyscyplinarnego. Zwracamy na to uwagę, gdyż tego nie może zrobić NIK, bowiem nie kontrolowaliśmy, gdzie to naruszenie nastąpiło, a to trzeba sprawdzić, pobrać wyjaśnienia itd. Sprawa ta jeszcze nie jest zakończona.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#KrystynaSzajdakowska">Co do uwag nt. wzrostu spraw niezałatwionych w sądach, spadku efektywności egzekucji należności sądowych - nie chciałabym teraz tego rozwijać tylko chcę powiedzieć, że dla nas jest to bardzo poważny problem i uznaliśmy, że kontrola budżetowa to za mało do zajęcia się tym zagadnieniem.</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#KrystynaSzajdakowska">Zespół zakończył już kontrolę o tytule: „Wykonywanie dochodów i wydatków przez sądy powszechne ze szczególnym uwzględnieniem egzekucji należności skarbu państwa przez administrację sądową”, wyniki są opracowane i po zatwierdzeniu ich przez kierownictwo NIK zgodnie z naszą wewnętrzną procedurą, sądzę że w okresie najdalej kilku tygodni materiał ten zostanie państwu przekazany.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AleksanderBentkowski">Skoro pani dyrektor twierdzi, że podpisuje się pod każdym słowem raportu, chciałbym się upewnić czy pani podpisuje się również pod stwierdzeniem dotyczącym precyzyjnego wyliczania spraw niezałatwionych przez sądy i wpływów z tego tytułu?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AleksanderBentkowski">Aby nie być gołosłownym odczytam stosowny fragment raportu NIK, ale przedtem co do nadzoru zarzuca pani wprost, że jest to następstwem tego, że ministerstwo nie przeprowadziło w sądach żadnej kontroli, a więc sugeruje pani przez to jednoznacznie, że to ministerstwo powinno prowadzić kontrole w sądach, a nie prezes sądu apelacyjnego danego regionu. Sugestia jest wyraźna, że to ministerstwo odpowiada: „że nadzór i kontrola nad gospodarką sądów przez Ministerstwo Sprawiedliwości były wystarczające”.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#AleksanderBentkowski">Na str. 4 mamy następujące stwierdzenie: „Biorąc pod uwagę, że w 1993 r. wpływ do budżetu z jednej rozpatrzonej sprawy z tytułu należności wynosił 802 tys. zł, nierozpatrzenie 1,209 tys. spraw spowodowało nieuzyskanie dochodów budżetowych w kwocie 970 mln zł”.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#AleksanderBentkowski">Czy pan minister jest w stanie powiedzieć, jaki procent spraw wpływających do sądów z 4.500 stanowią sprawy karne? Sądzę, że jest to 10–12%. Pan minister potwierdza, że tak jest rzeczywiście.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#AleksanderBentkowski">Tak więc pani dyrektor, odejmując nawet do 15% liczby spraw, pozostaje nam milion spraw w całości opłaconych i pieniądze te wpłynęły do sądów, a budżet nimi obracał i jeżeli ktoś stracił, to tylko strona czekająca po opłaceniu sprawy miesiącami na jej załatwienie, a pani dyrektor upiera się przy popełnionym tu błędzie.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#AleksanderBentkowski">Czy są jeszcze inne uwagi. Skoro nie ma, przechodzimy do budżetu Sądu Najwyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGaberle">Moje sprawozdanie będzie krótkie z tego względu, że z wyjątkiem jednej drobnej sprawy natury raczej porządkowej - wykonanie budżetu Sądu Najwyższego nie budzi żadnych wątpliwości - także ze strony Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejGaberle">Aby skrótowo zaprezentować najważniejsze kwestie podam, że wydatki ogółem dla Sądu Najwyższego na 1993 r. zostały zaplanowane w wysokości 54,360 mld zł, natomiast dochody w wysokości 700 mld zł.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejGaberle">Dochody wykonano z dużym przekroczeniem o 169 mln zł. Dochody są małe, bowiem Sąd Najwyższy nie pobiera opłat za sprawy rozpoznawane, a pochodziły one z dzierżawy za grunt, ze sprzedaży zużytych składników majątkowych i innych drobnych źródeł.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejGaberle">Wydatki zostały wykonane w 87,4% co jest wynikiem przede wszystkim tego, że wydatki w sferze wynagrodzeń osobowych zostały wykonane w 84,2%, a jest to pozycja najpoważniejsza w budżecie Sądu Najwyższego.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#AndrzejGaberle">Wykonanie w mniejszym procencie wynika głównie z mniejszego zatrudnienia aniżeli przewidywane: 9 nieobsadzonych etatów pracowników orzecznictwa, 19 pracowników administracji i obsługi oraz 5 etatów wojskowych w Izbie Wojskowej Sądu Najwyższego.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#AndrzejGaberle">Pochodne od wynagrodzeń z powyższych względów też były wypłacane w mniejszych kwotach, podobnie składki na ZUS i Fundusz pracy. Inne drobne wydatki wykonane były w ponad 90%.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#AndrzejGaberle">Wydatki inwestycyjne określone zostały na 1,7 mld zł i tutaj występuje ta kwestia porządkowa. Mianowicie fundusz ten został zwiększony na skutek przesunięcia środków z innych pozycji budżetu w wysokości 1,5 mld zł na wydatki inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#AndrzejGaberle">Dla dokładniejszego określenia kwestii należy dodać, że pieniądze te nie zostały w 1993 r. wydane, ale pozostały w wysokości 1,521 mld zł na rachunku inwestycyjnym i stąd nie podlegały zwrotowi do budżetu.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#AndrzejGaberle">Przesunięcie to, które wywołało wspomnianą uwagę porządkową NIK, bierze się z powodu pewnego sporu interpretacyjnego przepisów ustawy budżetowej, czy to można zaliczyć do środków celowych czy też nie. Przesunięcie zaakceptował minister finansów i z punktu widzenia dyscypliny budżetowej nie budzi ono wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#AndrzejGaberle">Wywołane ono zostało w mojej ocenie tym, by w br. dysponować pewnymi - choćby tak niewielkimi - środkami na cele inwestycyjne w postawi budowy siedziby Sądu Najwyższego, co jest przedsięwzięciem niezmiernie pilnym.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#AndrzejGaberle">Chciałem zwrócić uwagę na znamienny fakt, że również Sąd Najwyższy ma kłopoty z obsadzeniem stanowisk, co jest znakiem stanu sądownictwa, nie tylko powszechnego.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#AndrzejGaberle">Dziękuję za uwagę, w razie pytań postaram się na nie odpowiedzieć. Ja podałem informacje w mojej ocenie najważniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AleksanderBentkowski">Na tym tle mam pytanie do pana prezesa, na ile zaawansowane są prace nad budowaniem nowej siedziby Sądu Najwyższego?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AdamStrzembosz">W ub.r. wysunięto w ramach koncepcji zawiązania spółki, która byłaby reprezentowana przez władze Warszawy, wojewodę i Sąd Najwyższy, konieczność opracowania projektu wstępnego i na ten cel pieniądze miał wyłożyć Sąd Najwyższy. Koncepcja uległa zmianie i tych pieniędzy, jakie na ten cel przeznaczyliśmy, po prostu nie wydaliśmy.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AdamStrzembosz">Jeżeli chodzi o zaawansowanie prac do zagospodarowania reszty budynku, poza Sądem Najwyższym zgłosił się minister sprawiedliwości z propozycją umieszczenia tam Sądu Apelacyjnego i został sporządzony wstępny projekt zagospodarowania budynku z ograniczeniem do tych dwu inwestycji.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AdamStrzembosz">Stąd musieliśmy zmienić koncepcję, ale mogę już państwa poinformować, że 14 września br. zostanie podpisane uroczyste porozumienie między ministrem sprawiedliwości a Sądem Najwyższym z udziałem premiera, wojewody oraz prezydenta miasta. Władze miasta będą bowiem zagospodarowywać parkingi, których jest znacznie więcej niż wynoszą potrzeby sądów. Porozumienie mamy przygotowane, ale premier mógł być dopiero 14 września, stąd taka data jego podpisania.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AdamStrzembosz">Co do wspomnianych przez pana posła A. Gaberle kłopotów kadrowych rzeczywiście nie mamy wielu chętnych, jak to było kilka lat temu. Na ogół przychodzą - bardzo zresztą cenni - pracownicy naukowi z uniwersyteckich wydziałów prawa. Natomiast radcowie, adwokaci już nie przychodzą do naszego sądu, nie mamy już takich kandydatów.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#AdamStrzembosz">Nie wykorzystaliśmy także części etatów ze względu na kasację - dopiero z chwilą jej wprowadzenia rozpoczniemy intensywne poszukiwania kandydatów do Sądu Najwyższego, bo z kadrą urzędniczą bez trudu sobie poradzimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AleksanderBentkowski">Czy są pytania? Czy są uwagi do budżetu Sądu Najwyższego? Skoro nie ma uznajemy, że Komisja przyjmuje sprawozdanie z wykonania budżetu w części dotyczącej Sądu Najwyższego.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AleksanderBentkowski">Proszę pana posła K. Kamińskiego o omówienie sprawozdania z wykonania budżetu w części dotyczącej Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofKamiński">Sprawozdanie Najwyższej Izby Kontroli wyraźnie mówi, że gospodarowanie mieniem publicznym przez kierownictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego było prawidłowe, wręcz wzorowe.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KrzysztofKamiński">Zaplanowane dochody wykonane zostały w 245%, natomiast wydatki w 83%, czyli instytucja więcej przyniosła dochodów, dokonując mniej wydatków od planowanych. Ma to na tyle znaczenie, że całe sądownictwo administracyjne w tym czasie dokonało remontów: siedziby w Warszawie oraz ośrodków zamiejscowych w Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, ponadto uruchomiono i wyposażono nowy ośrodek zamiejscowy w Łodzi, który pracuje od listopada 1993 r.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#KrzysztofKamiński">Są niestety dwie okoliczności, nie adresowane do pana prezesa R. Hausera, jakie trzeba poruszyć. Pierwsza to brak atrakcyjności finansowej zawodu sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, zawiniony przez parlament.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#KrzysztofKamiński">Kwestia wynagradzania aparatu państwowego powinna być wyrzutem sumienia tego parlamentu, poprzednich również. Zawsze najłatwiej oszczędzać na pracownikach państwa i źle się dzieje, że po roku pracy tego parlamentu nie wypracowano żadnej nowej koncepcji wynagradzania pracowników państwa. Przecież wymiar sprawiedliwości jest kręgosłupem państwa.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#KrzysztofKamiński">Dlatego słusznie pisze pan prezes, że nie wykorzystał wszystkich pieniędzy na 150 etatów, bo do zawodu tego trafia coraz mniej ludzi posiadających niezbędne kwalifikacje.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#KrzysztofKamiński">Z wydatków ciekawostką dla mnie jest zakup centrali telefonicznej za ponad 1 mld zł firmy Kapsch, u nas mało znanej. Nie znam się na elektronice i nie wiem, czy centrala ta spełnia wymogi kompatybilności z centralami obsługującymi nasz rynek, choćby AT&T, która będzie montowała wiele central w Polsce. Jeżeli już musimy płacić duże pieniądze, to za wysoką jakość.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#KrzysztofKamiński">Ostatnia sprawa, to gwałtowne zwiększenie się dochodów NSA. Z jednej strony to cieszy, z drugiej świadczy o tym, że Naczelny Sąd Administracyjny jest sądem drogim, szczególnie dla polskiego biznesu, który coraz więcej sporów chce rozstrzygać przed sądami administracyjnymi.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#KrzysztofKamiński">Znowelizowania wymaga koncepcja pobierania tych opłat, bowiem automatyczny procent od wartości przedmiotu sporu bez uwzględnienia wagi sprawy i stopnia jej komplikacji to coś, z czego - moim zdaniem - powinniśmy się wycofać.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#KrzysztofKamiński">Słusznie pisze pan profesor, że plany na rok przyszły to kwestia płynna, bowiem może gwałtownie wzrosnąć liczba skarg o niskich kosztach, po 100 tys. zł od jednej, a zmaleć liczba tych, w których strony wpłacają nawet 1 mld zł.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#KrzysztofKamiński">Powracam do zdania wypowiedzianego na początku, że nasza dyskusja jest fikcją, bo czy my przyjmiemy czy nie przyjmiemy to sprawozdanie, przy czym napracował się NIK, będący naszym narzędziem kontrolnym, niewiele z tym możemy zrobić, bowiem skutek jest taki, że zajmują się tą sprawą przez kilka dni środki masowego przekazu.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AleksanderBentkowski">Powtarzam, że gdybyśmy dostrzegli, że np. pan minister sprawiedliwości dopuścił się rażących przekroczeń, to możemy wyciągać określone konsekwencje, wynikające z Regulaminu Sejmu RP i myślę, że można by nawet próbować postawić wniosek braku zaufania do ministra. Nic takiego na razie nam się nie szykuje.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AleksanderBentkowski">Niemniej jednak cieszę się, że pan poseł zwrócił uwagę na opłaty ściągane przez sąd, bo mam okazję znowu apelować do Najwyższej Izby Kontroli. To, co się dzieje w sądownictwie powoduje, że społeczeństwo nie stać na kierowanie wszystkich swoich słusznych pretensji do sądu, gdyż opłaty są zbyt wysokie.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AleksanderBentkowski">Spotykamy się coraz częściej z sytuacjami, kiedy korzysta się z wynajętych oprychów dla dochodzenia swoich roszczeń.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AleksanderBentkowski">Natomiast uwaga o wysokości opłat w NSA jest tylko w części słuszna, bo akurat tam opłaty są o połowę niższe niż w sądach powszechnych. Oczywiście trzeba dbać o interesy naszego biznesu, ale pomyślmy także o obywatelach, którym przyjdzie np. skarżyć o 200 mln zł i zapłacić w sądzie 16 mln zł kosztów, przy dochodzie miesięcznym 3–4 mln zł. Kogo stać na taki proces, skoro jest potem wielka niewiadoma, czy kwotę tę uda się wyegzekwować przy pomocy naszej nieudolnej i drogiej egzekucji?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RomanHauser">Mam trzy drobne wyjaśnienia. Sprawa pierwsza - dochody Naczelnego Sądu Administracyjnego. Znacząca różnica między tym co planowano, a co wykonano, co podkreślił pan poseł K. Kamiński, być może ulegnie zmniejszeniu, bo na 1994 r. planowaliśmy dochody 30 mld zł, a do połowy roku mamy przychód 17,850 mld zł. Chcę jednak raz jeszcze podkreślić, że nie sposób precyzyjnie określić wysokości dochodów, bo wpływają na nie wymienione przez pana posła sprawozdawcę dwa niedające się przewidzieć czynniki: liczba skarg oraz wartość przedmiotu sporu przy dokonywaniu obliczeń stosunkowych.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#RomanHauser">Druga sprawa to zakup centrali telefonicznej. Poseł sprawozdawca stwierdził, że nie zna się na centralach telefonicznych, ja też nie znam się, ale funkcjonował w naszym sądzie zespół fachowców, odbył się przetarg na tę centralę i mogę dodać, że badałem jakiego typu centrale w naszych firmach funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#RomanHauser">Są one różne, ale oprócz atrakcyjności finansowej dodatkowym wskazaniem dla mnie było to, iż w Telekomunikacji Polskiej S.A. zainstalowano także centralę Kapscha stąd uważam, że nie jest to najgorszy z możliwych zakupów.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#RomanHauser">Sprawa trzecia - chciałem poinformować, że niedługo będzie zgłoszone rozporządzenie ministra sprawiedliwości o utworzeniu trzech nowych ośrodków zamiejscowych Naczelnego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, Rzeszowie i Szczecinie, co pozwala nam oczekiwać skrócenia czasu na rozpoznawanie sprawy do 5 miesięcy. Taki stan byłby satysfakcjonujący.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekLewandowski">W protokole NIK jest następujący akapit: „Kontrola wykazała, że gospodarka budżetowa prowadzona przez oddziały zamiejscowe nie była dotychczas kontrolowana przez NSA”. Prosiłbym o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RomanHauser">Problem polega na tym, że od dwóch lat budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego jest wyodrębniony w budżecie państwa.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RomanHauser">Poprzedmio byliśmy jednostką budżetową Ministerstwa Sprawiedliwości. W ub.r. dokonaliśmy pewnych zmian organizacyjnych i zostanie utworzone stanowisko rewidenta finansowego, który na bieżąco będzie weryfikował wykonanie budżetu w ośrodkach zamiejscowych.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#RomanHauser">W przyszłym roku funkcja ta nie będzie jeszcze realizowana, natomiast w br. NIK poddała kontroli dwa ośrodki zamiejscowe w Katowicach i w Krakowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałem zapytać, kiedy możemy oczekiwać raportu NIK w sprawie komorników oraz w sprawie Naczelnego Sądu Administracyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Kontrola komorników planowana jest na przyszły rok, będzie to szczególna kontrola, bowiem zewsząd dochodzą głosy, że jest to niezbędne. Naturalnie musi być to zatwierdzone przez kolegium NIK i przesłane do wiadomości sądu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Jeżeli chodzi o ośrodki zamiejscowe NSA, to nasza kontrola nie wykazała nic istotnego. Gdyby znaleziono coś godnego uwagi, poinformowalibyśmy o tym prezesa sądu.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#KrystynaSzajdakowska">Natomiast wyniki kontroli zakończonej, o jakiej wspomniałam „Wykonywanie dochodów i wydatków przez sądy powszechne ze szczególnym uwzględnieniem egzekucji należności skarbu państwa przez administrację sądową” zostaną przesłane państwu po zatwierdzeniu przez kierownictwo NIK, bo taka jest procedura.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym spytać czy jeżeli kolegium NIK się zgodzi, istnieje możliwość takiego przeprowadzenia kontroli komorników, by jej wyniki Komisja nasza mogła mieć pod koniec I kwartału przyszłego roku, gdy będzie zajmowała się ustawowymi regulacjami spraw egzekucji komorniczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Są dwa wyjścia. Jeżeli ma być kontrola koordynowana, o szerokim zasięgu z udziałem delegatur, to musi być ona wprowadzona do planu kontroli i wtedy będzie w przyszłym roku.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Jeżeli natomiast Komisja byłaby zainteresowana mniej reprezentatywnym materiałem, można to zrobić szybciej w niewielkiej liczbie jednostek dla pokazania pewnych problemów. Jest kwestią otwartą, jakie tematy interesują Komisję w tym drugim przypadku. Jeżeli będę znała bliżej tematykę będę wiedziała, czy sama mogę podjąć badanie pilotażowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AleksanderBentkowski">Zastanowimy się nad tym i po debacie podamy, o jakie problemy nam chodzi. Dobrze byłoby, gdyby bez dalszych formalności można było taką wstępną kontrolę zaplanować i otrzymać szybko jej wyniki.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli nie ma dalszych uwag ani pytań, sprawozdanie z wykonania budżetu w części dotyczącej Naczelnego Sądu Administracyjnego uznajemy za przyjęte.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AleksanderBentkowski">Proszę pana posła K. Janika o przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofJanik">Jeżeli chodzi o realizację budżetu przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, to można je określić jako bardzo dobre. Z przytoczonych liczb wynika, że dochody budżetu związane z kolportażem i sprzedażą wydawnictw biura były niższe, ale interpretacja bardzo wiarygodna tego zjawiska została zawarta w uwagach NIK.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#KrzysztofJanik">Co do wydatków zrealizowano je zgodnie z przewidywaniami - 22 mld zł, stanowiące prawie 70% budżetu, to wynagrodzenia i ich pochodne, zaś cała reszta nie budzi moich wątpliwości i jak rozumiem również wątpliwości NIK. Sądzę, że możemy przyjąć tę informację bez żadnych uwag i poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AleksanderBentkowski">Czy ktoś z państwa ma pytania lub uwagi do tej części budżetu?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaSzajdakowska">My mieliśmy jedynie drobne uwagi, omówione na radzie pokontrolnej i otrzymana odpowiedź pisemna całkowicie nas satysfakcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AleksanderBentkowski">Przyjmujemy sprawozdanie z wykonania budżetu za 1993 r. w części dotyczącej Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#AleksanderBentkowski">Proszę pana posła K. Kamińskiego o przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofKamiński">Trybunał Konstytucyjny, bardzo istotna instytucja naszego życia prawnego, w ub.r. poza merytoryczną działalnością zajęty był głównie wyposażaniem i przeprowadzką do nowego budynku.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#KrzysztofKamiński">W związku z powyższym, że Trybunał Konstytucyjny posiada wyłącznie wydatki gdyż wszystkie rozprawy odbywają się na koszt państwa, wydał sporą część swojego budżetu na rozliczenie z Ministerstwem Obrony Narodowej za przejęcie tego budynku oraz jego wyposażenie. Zakupiono również dwa samochody i praktycznie otrzymane 25 mld zł wydatkowano co prawda nie w całości, ale w sposób prawidłowy.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#KrzysztofKamiński">Jest prawdą, że bardzo wysoko wzrosło i słusznie, wynagrodzenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz pracowników w stosunku do 1992 r. z ok. 10 mln zł do prawie 20 mln zł. To dobry znak, że elita zawodu sędziowskiego jest wynagradzana w sposób sensowny, aczkolwiek nie za wysoki.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#KrzysztofKamiński">Planowane zatrudnienie 50 etatów, w tym 3 członków kierownictwa, 10 sędziów i 37 pracowników merytorycznych zostało wykorzystane prawie w całości.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#KrzysztofKamiński">W ub.r. zmiany w składzie Trybunału Konstytucyjnego pociągnęły za sobą konieczność wypłat odpraw, rozliczenia niewykorzystanych urlopów itp.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#KrzysztofKamiński">Ogólnie rzecz biorąc Trybunał Konstytucyjny gospodarował groszem publicznym prawidłowo, wydając znaczną część swych funduszy na objęcie swej siedziby w Al. Szucha.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam pytanie pod adresem Trybunału Konstytucyjnego. Czy w tym roku wykona to zadanie do końca przy wykorzystaniu przyznanych środków i Komisja Sprawiedliwości otrzyma zaproszenie na otwarcie nowej siedziby Trybunału Konstytucyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanuszTrzciński">Już zapraszamy Komisję Sprawiedliwości - nie na wrzesień, jak planowaliśmy, ale na listopad - grudzień.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JanuszTrzciński">Co do wynagrodzenia chciałem podać, że w 1993 r. nie było ono tak wysokie, bo weszły w to wyliczenia ekwiwalentu za urlopy, odsetki, gratyfikacje w związku z końcem kadencji i inne jednorazowe rozliczenia. Prawdziwe wynagrodzenie jest w połowie str. 5 sprawozdania. To tyle tytułem wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli nie ma dalszych pytań ani uwag uznajemy, że Komisja przyjmuje sprawozdanie z wykonania budżetu w części dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#AleksanderBentkowski">Pozostaje do omówienia sprawozdanie z działalności Zespołu Administracji Publicznej Najwyższej Izby Kontroli, doręczone - jak i poprzednie - wszystkim posłom.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#AleksanderBentkowski">Sprawozdanie wskazuje, że NIK była bardzo aktywna, zdecydowanie bardziej niż w ub.r., bardziej interesowała się jednostkami budżetowymi z jej gestii, była wnikliwa i analityczna w poczynaniach, ponieważ widać było metodykę badań i kontroli instytucji państwowych. Nie mam żadnych uwag do tego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym mieć tylko nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli bardziej korzystać i wykorzystywać uwagi NIK w celu reformowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#AleksanderBentkowski">Chcielibyśmy otrzymywać również uwagi konstruktywne, co należy zmienić, poprawić, by wyeliminować braki, a nie tylko wskazywać zaniedbania czy wykonanie planu finansowego.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#AleksanderBentkowski">Myślę, że dla Komisji Sprawiedliwości bardzo pożyteczne byłyby uwagi wskazujące przyczyny powodujące powstawanie określonych zaniedbań w kontrolowanych instytucjach. Mam na uwadze sądy powszechne, cały resort sprawiedliwości, a zwłaszcza instytucje komorników. Przy kontroli tych ostatnich będziecie państwo mieć duże pole do popisu, ponieważ problem ten był znany Ministerstwu Sprawiedliwości przynajmniej od dwóch lat i Komisja dostrzega poważne zaniedbania ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości, polegające na nie podjęciu żadnych działań, w efekcie czego doszło do nadmiernych zarobków komorników przy pogarszającej się egzekucji komorniczej.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#AleksanderBentkowski">Dlatego zwrócimy się o analizy z wnioskami co zdaniem państwa zrobiono źle, jakie były tego przyczyny, co należało zrobić i w jakim kierunku powinna iść egzekucja sądowa.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#AleksanderBentkowski">Tyle co do ostatniego punktu. Czy macie państwo dalsze uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofKamiński">Ogólnie rzecz biorąc dzisiejsze posiedzenie zakończyło się przyjęciem bez zastrzeżeń sprawozdania NIK z kontroli organów wymiaru sprawiedliwości, o czym zostanie poinformowane Prezydium Sejmu oraz Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#KrzysztofKamiński">Pozostaje nam tylko wybrać osobę, która przed Komisją Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów będzie reprezentować nasze stanowisko.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#KrzysztofKamiński">Uważam, że w najbliższych tygodniach istnieje potrzeba, by nasza Komisja podjęła dezyderat skierowany do premiera, a co najmniej wicepremiera G. Kołodki, dotyczący innego systemu prac nad budżetem organów wymiaru sprawiedliwości na 1995 r.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#KrzysztofKamiński">To dlatego, że musimy już poinformować kierownictwo rządu, że w Sejmie znajdują się ustawy, które zmieniają - jeśli zostaną przyjęte, na co wszystko wskazuje - ustrój i model sądownictwa w Polsce w 1995 r.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#KrzysztofKamiński">Przebudowa całego modelu procesu karnego i cywilnego wprowadzenie sądownictwa kasacyjnego, nowi - być może - sędziowie śledczy, tymczasowe aresztowanie w gestii sądów i wiele innych sprawi, że konstruowanie budżetu na starą modę spowoduje zapaść wymiaru sprawiedliwości i Komisja Sprawiedliwości zostanie oskarżona o to, że zawczasu nie alarmowała.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#KrzysztofKamiński">Dlatego proponuję, by na następnym posiedzeniu naszej Komisji punktem porządku dziennego było przyjęcie dezyderatu do kierownictwa rządu nt. innego systemu konstruowania budżetu na 1995 r. w związku z nowym modelem wymiaru sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AleksanderBentkowski">Ja proponuję, by poseł K. Kamiński reprezentował Komisję Sprawiedliwości na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Jeżeli nie ma innych kandydatur i głosów przeciwnych uważam kandydaturę za przyjętą - tam dzisiejsze przemówienie powinno zostać powtórzone.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli nie ma innych głosów, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>