text_structure.xml
35.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Otwieram posiedzenie Komisji, witam państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy w sprawie porządku posiedzenia są uwagi bądź pytania? Nie widzę. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku, który dotyczy problemu nieobecności powołanego do pełnienia funkcji sekretarza plenum Sejmu, posła S. Ciesielskiego, na 19 posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardGrodzicki">Wniosek do Komisji skierowało Prezydium Sejmu, zaś posłem sprawozdawcą jest poseł Z. Jakubczyk. Marszałek Sejmu był powiadomiony o terminie posiedzenia Komisji. Proszę posła sprawozdawcę o przedstawienie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Przypadło mi w udziale referowanie sprawy skierowanej do Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, a dotyczącej nieobecności posła S. Ciesielskiego na 19 posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Przyznam, że do dnia dzisiejszego byłem bardzo bojowo nastawiony do tej sprawy, ale okazało się, że przed posiedzeniem Sejmu otrzymałem notatkę od zainteresowanego, posła S. Ciesielskiego, z wyjaśnieniem. Sprawa sprowadza się do tego, że gdyby nieobecność pana posła była nieusprawiedliwiona, wówczas zgodnie z art. 72 regulaminu Sejmu mielibyśmy rozpatrywanie sprawy niedopełnienia obowiązków poselskich.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZygmuntJakubczyk">Jednak notatka, którą przedstawia pan poseł, całkowicie wyjaśnia sprawę i tym samym zamyka ją. Poseł Ciesielski zwraca uwagę na fakt, że zgłosił się do Sekretariatu Sejmu z prośbą o usprawiedliwienie, gdyż w dniu posiedzenia Sejmu nie będzie mógł pełnić funkcji sekretarza Sejmu z powodu pełnienia ważnych czynności poselskich.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ZygmuntJakubczyk">W tej sytuacji nie jest winą posła Ciesielskiego, że Sekretariat Sejmu nie dopełnił swoich formalności i nie dokonał zmiany sekretarza Sejmu, chociaż poseł przyznaje, że zgłosił się w ostatniej chwili i mogła nastąpić jakaś trudność. Myślę jednak, że to nie jest już sprawa posła Ciesielskiego.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ZygmuntJakubczyk">Poseł Z. Ciesielski zwraca się na piśmie do Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich z wyjaśnieniem, w związku z tym proponuję, aby sprawa ta została oddalona.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy zainteresowany mógłby wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławCiesielski">Sytuacja przedstawia się następująco - o fakcie pełnienia obowiązku sekretarza Sejmu na 19 posiedzeniu Sejmu zostałem poinformowany telefonicznie w ostatniej chwili. W dniu, kiedy miałem pełnić obowiązki sekretarza byłem umówiony w Warszawie z delegacją wyborców w sprawach bardzo dla nich istotnych. Uzyskałem telefoniczne potwierdzenie o aktualnym spotkaniu, jednocześnie nastąpił krótki dues przed debatą.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławCiesielski">Moje niedopełnienie obowiązku sekretarza Sejmu nie jest spowodowane lekceważeniem. Z troską pełnię tę funkcję i bardzo ją sobie cenię. Jeżeli będzie mi dane, to będę się starał wywiązywać z niej w sposób obowiązkowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zadać pytania zainteresowanemu posłowi bądź sprawozdawcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LucynaPietrzyk">Mam pytanie do posła sprawozdawcy - czy w Sekretariacie Sejmu jest jakiś harmonogram, w którym ustalane są z pewnym wyprzedzeniem terminy prac sekretarzy na poszczególnych posiedzeniach?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Przyznaję, że nie pytałem się, czy taki harmonogram istnieje, ale skoro padło takie pytanie, to postaram się dowiedzieć. Chciałbym jednak dodać, że zaszło chyba duże nieporozumienie, ponieważ z notatki sporządzonej przez Kancelarię Sejmu wynika, iż poseł Ciesielski był kilka dni nieobecny i z tego powodu odwołuje się go. Istotna jest tu kwestia interpretacji, zwróciłem się bowiem do Biura Studiów i Ekspertyz, z którego otrzymałem najpierw jedną ekspertyzę, która mówiła o tym, że poseł Ciesielski nie dopełnił obowiązków poselskich, ponieważ nie uczestniczył w posiedzeniu Sejmu. Nic nie mówiło się wówczas o usprawiedliwieniu bądź nieusprawiedliwieniu tej nieobecności. Później otrzymałem uzupełnienie poprzedniej ekspertyzy i interpretacja była taka, że można było wywnioskować, iż nie do końca wszystko zostało właściwie dopatrzone.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Przeczytam państwu stwierdzenie, w którym marszałek Sejmu mówi w chwili odwoływania: „Ponieważ pan poseł S. Ciesielski już nie uczestniczy w pracach Izby, w dniu dzisiejszym odwołuję go z funkcji sekretarza Sejmu”. A więc nie z funkcji sekretarza plenum Sejmu tylko z funkcji sekretarza Sejmu. To stwierdzenie, moim zdaniem, wprowadziło również w błąd Biuro Studiów i Ekspertyz.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WitoldFirak">Nie ma stałego harmonogramu, zawiadomienia są dawane w ostatniej chwili, najczęściej do skrytki.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WitoldFirak">Ten wniosek wykorzystałbym do zwrócenia uwagi Sekretariatowi Obsługi Posiedzeń Sejmu, iż powinno się przygotować harmonogram dla sekretarzy Sejmu według określonego planu. Dobrze byłoby, gdyby posłowie wiedzieli o tym fakcie przynajmniej dwa tygodnie wcześniej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WitoldFirak">Uważam, że nastąpiło tu nieporozumienie. Powinno to w taki właśnie sposób zostać potraktowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WandaSokołowska">Według mnie, jest jeszcze jedno nieporozumienie.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WandaSokołowska">Dowiedziałam się, że prośba pana posła spotkała się ze zrozumieniem, natomiast w notatce podpisanej przez Sekretariat Posiedzeń Sejmu nie ma takiego stwierdzenia. Wynika z tego, że prawdopodobnie wprowadzono w błąd pana marszałka.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#WandaSokołowska">Uwzględniono prośbę kogoś, kto wcześniej nie mógł pełnić funkcji sekretarza, natomiast wobec posła Ciesielskiego, „uwzględniając jego prośbę, nastąpiła pewna nielojalność. Uwzględniając prośbę posła, nie powiadomiono o tym marszałka.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGaberle">Informacja, której udzielił nam poseł W. Firak, jest rozstrzygająca. Jeżeli tryb powoływania sekretarzy na konkretne posiedzenia jest taki, że dowiadują się oni w ostatnim momencie, to wyjaśnia nam to całą sprawę.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejGaberle">Pewna organizacja pracy jest warunkiem tego, aby była ona efektywna i sprawna. Jeżeli w tej płaszczyźnie cała rzecz zachodzi, to musi dochodzić do spięć tego rodzaju.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszSławecki">Ja również, jak moi przedmówcy, pełnię zaszczytną funkcję sekretarza Sejmu i chciałem się podzielić swoimi spostrzeżeniami z dotychczasowej pracy. Początkowo rzeczywiście otrzymywaliśmy zawiadomienia z wyprzedzeniami, natomiast już dwukrotnie zostałem postawiony w sytuacji podobnej jak kolega, gdzie o godz. 8.55 dowiedziałem się o tym, że muszę pełnić funkcję sekretarza.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszSławecki">Minister A. Olechowski wchodził na mównicę, a ja dowiadywałem się, że pełnię funkcję sekretarza.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszSławecki">Prosiłbym, żeby po dzisiejszym posiedzeniu przekazana została do Sekretariatu Posiedzeń Sejmu informacja z prośbą o terminowe powiadamianie nas, gdyż w sytuacji, kiedy nagle coś wypada, istnieje możliwość zorganizowania sobie zastępstwa.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszSławecki">Korzystając z okazji, chciałbym poruszyć jeszcze inną sprawę. Funkcja sekretarza jest zaszczytną rolą, ale nie jest fizyczną możliwością od godz. 9 do godz. 24 siedzieć w świetle jupiterów. Wiem, że poseł T. Zieliński składał do marszałka Sejmu propozycję, aby sekretarze powoływani byli dwukrotnie, do południa i po przerwie obiadowej. Nie wiem jednak, jaka jest decyzja pana marszałka.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że z naszej dyskusji wyłaniają się dwa zakresy spraw - sprawa pana posła S. Ciesielskiego oraz sprawa trybu pracy sekretarzy Sejmu.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#RyszardGrodzicki">Ponieważ musimy się ustosunkować do pisma Prezydium Sejmu, miałbym więc pytanie do pana posła, czy uprzedził marszałka prowadzącego posiedzenie o swoim wyjściu?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławCiesielski">Przez 1,5 godziny pełniłem obowiązki sekretarza. Między sekretarzami jest taki zwyczaj, że jeżeli któryś z nich wychodzi, stara się zawsze wrócić jak najszybciej. Rozmawiałem więc z sekretarzem współpracującym ze mną, ale nie z marszałkiem, któremu nie chciałem przeszkadzać w prowadzeniu debaty.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StanisławCiesielski">Pracownik Wydziału Obsługi Posiedzeń Sejmu zapewnił mnie, że przygotuje zmianę na moje miejsce, że dotrzyma słowa.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#StanisławCiesielski">Ponieważ poruszana tu była istotna kwestia dotycząca trybu powoływania sekretarzy, chciałbym dodać, że wyjaśniając dzisiejszą sprawę odwiedziłem pana marszałka A. Małachowskiego, lecz go nie zastałem. Poszedłem więc do marszałka J. Zycha i w obecności naczelnika Wydziału Obsługi Posiedzeń Sejmu, wyjaśniając moją sprawę poruszyliśmy problem w perspektywie dalszej pracy z sekretarzami.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#StanisławCiesielski">Uzgodnienia te finalizują się w ten sposób, że będziemy informowani z tygodniowym wyprzedzeniem. Myślę, że takie rozwiązanie doprowadzi do tego, iż nie będzie więcej podobnych do mojej spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardGrodzicki">O tym, kto zasiądzie na miejscach sekretarzy Sejmu, decyduje Prezydium Sejmu. Jako sejmowa Komisja sprawę sekretarzy będziemy rozpatrywać z Prezydium Sejmu, a nie z Biurem Obsługi Posiedzeń Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Przyznaję, że czuję się wprowadzony w błąd. Sądziłem, że pana nie było od początku posiedzenia Sejmu. Gdyby pana wyjaśnienie zawierało tę informację, ja inaczej referowałbym swoje wystąpienie. Okazało się, że jednak pan był na posiedzeniu Sejmu, potem opuścił to posiedzenie, nie powiadamiając o tym przypadku nikogo.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ZygmuntJakubczyk">W tej sytuacji, skoro mamy formułować wniosek, uważam że powinniśmy zwrócić uwagę na postępowanie posłów, którzy powinni się kontaktować z marszałkiem Sejmu.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#ZygmuntJakubczyk">Żałuję bardzo, że w swojej notatce nie podał pan tego faktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#LucynaPietrzyk">Z pisma pana posła S. Ciesielskiego wynika, że zgodził się warunkowo pełnić tę funkcję, dlatego że w tym dniu planowany był na stanowisko sekretarza ktoś zupełnie inny.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#LucynaPietrzyk">Ponieważ ta osoba uzgodniła z Sekretariatem Posiedzeń Sejmu, że nie będzie w tym dniu, pracownik Sekretariatu zwrócił się do pana posła Ciesielskiego na 10 minut przed rozpoczęciem posiedzenia Sejmu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#LucynaPietrzyk">Pan poseł, z uwagi na obowiązki, o których pisze, zgodził się warunkowo pełnić funkcję sekretarza, aby w pewnym momencie móc wyjść na spotkanie z wyborcami.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławCiesielski">W rozmowie telefonicznej prosiłem, by mnie w ogóle nie powoływano na sekretarza. Pracownik Sekretariatu Posiedzeń Sejmu przeprosił mnie później, tłumacząc że nie było żadnego z sekretarzy pod telefonem. W ciągu 10 minut nie mógł już niczego zrobić, a wcześniej wpisał swoje nazwisko sądząc, że awaryjnie się zgodzę. W ten sposób, zupełnie niechcący wprowadził marszałka w błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RyszardGrodzicki">Nawet w konwencji słownej, jaka obowiązuje na posiedzeniach, jest wyraźne sformułowanie, marszałek mówi: „Powołuję na sekretarzy Sejmu...”. I to jest decyzja marszałka, a nie jakiegoś biura, takie techniczne sprawy powinny być załatwiane z marszałkiem Sejmu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#RyszardGrodzicki">Panie pośle sprawozdawco, czy w sprawie posła Ciesielskiego ma pan konkretne wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Mam tylko drobny żal, że pan poseł nie dopisał jednego zdania, iż był na posiedzeniu Sejmu i opuścił je nie powiadamiając o tym marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Nie sądzę, że w tym wypadku powinniśmy korzystać z zapisu art. 71 regulaminu Sejmu, natomiast powinno się chyba zwrócić uwagę sekretarzom Sejmu, żeby nieobecności koniecznie konsultowali z marszałkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGrodzicki">Pan poseł postuluje, aby Komisja przyjęła uchwałę uznającą, że aczkolwiek w tym wypadku doszło do opuszczenia sali posiedzeń przez sekretarza Sejmu, to jednak Komisja ze względu na okoliczności odstępuje od ukarania posła.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy w sprawie takiego stanowiska Komisji chciałby ktoś się wypowiedzieć?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie, to poddaję ten wniosek pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem uchwały?</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 9 posłów, przy 2 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#RyszardGrodzicki">Jako drugą uchwałę w tej sprawie proponuję przyjęcie stanowiska Komisji - zanim zwrócimy się do Prezydium Sejmu o inną organizację pracy z sekretarzami Sejmu - dotyczącą stworzenia harmonogramu obsługi posiedzeń przez sekretarzy oraz wyznaczenia sekretarzy w konwencji pracy przedpołudniowej i popołudniowej. Taki układ będzie dawał możliwość rzeczywistej organizacji pracy, jeśli zakładamy, że dwóch sekretarzy musi być jednocześnie w pobliżu marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#RyszardGrodzicki">Przypominam, że zgodnie z regulaminem Sejmu powołanych jest 20 sekretarzy, a zaplecze kadrowe jest szeroko rozwinięte i nie powinno to stwarzać większego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Dodałbym, że Sekretariat Posiedzeń Sejmu powinien poinformować sekretarzy, iż w przypadku koniecznej nieobecności muszą oni kontaktować się bezpośrednio z marszałkiem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WitoldFirak">Jest taka zasada, że w wypadku nieprzewidzianych okoliczności, poinformowany jest zawsze kolejny sekretarz o możliwości pozostawania do dyspozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że sentencja wypowiedzi pana posła jest taka, aby obok dwóch wyznaczonych w harmonogramie posłów-sekretarzy, był jeszcze jeden rezerwowy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RyszardGrodzicki">Proszę zwrócić uwagę, że w tym zakresie jest faktycznie luka w regulaminie Sejmu, niewiele się mówi o trybie wyznaczania sekretarzy. Zgodnie z prawem zwyczajowym marszałek Sejmu wyznacza kolejnych sekretarzy.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#RyszardGrodzicki">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#RyszardGrodzicki">Pan poseł B. Pęk jest obecny na posiedzeniu, nie ma natomiast posła wnioskodawcy i posła sprawozdawcy. Zgodnie z harmonogramem spotkanie było przewidziane na godz. 11.30 i wszyscy zainteresowani zostali poinformowani.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BogdanPęk">Przeprowadziłem rozmowę z posłem wnioskodawcą, panem A. Czerneckim, który oświadczył, że na podstawie informacji, jakie obecnie posiada, zarzut ten zostanie przez niego wycofany na najbliższym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZygmuntJakubczyk">W związku z tym Komisja prosi, aby poseł A. Czernecki dał odpowiedź na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do trzeciego punktu porządku dziennego, przesłaliśmy państwu harmonogram posiedzeń komisji. Będzie on bardzo intensywny do przerwy wakacyjnej. Prośba z naszej strony o udział w tych posiedzeniach.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#RyszardGrodzicki">Zwracam uwagę na bardzo istotne posiedzenie merytoryczne dotyczące zamknięcia prac nad projektem ustawy o obowiązkach i prawach posłów i senatorów. Prezydium Komisji przyjęło taką konwencję, aby to były częstsze i krótsze posiedzenia. Ponadto będą się odbywały posiedzenia podkomisji.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#RyszardGrodzicki">Na nasze posiedzenie przybył dyrektor Ośrodka Informatyki w Kancelarii Sejmu, pan Zbigniew Jabłoński. Do niego zwracam się z pytaniem interesującym wszystkich posłów, kiedy nastąpi skomputeryzowanie biur poselskich? Oddaję głos dyr. Z. Jabłońskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewJabłoński">Z przyjemnością odpowiem państwu na wszystkie pytania. Zakończyła się właśnie najważniejsza faza postępowania akcji przetargowej na dostawę sprzętu. W poniedziałek odbyło się ostatnie, podsumowujące posiedzenie komisji oceniającej oferty firm biorących udział w przetargu. Komisja wytypowała jedną firmę, dyrektor administracji sejmowej, powołującej tę komisję, zatwierdził wniosek komisji. Jest to jedyna polska firma biorąca udział w przetargu „Optimus”. Prawdopodobnie za tydzień będziemy w stanie doprowadzić do uzgodnienia oferty. Trzy tygodnie potrwa gromadzenie sprzętu, następne 4 tygodnie, to zakończenie dostaw.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#ZbigniewJabłoński">Można więc przyjąć, że od podpisania umowy do zrealizowania całej oferty, wymagany jest okres siedmiu tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że są to komputery klasy 400?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewJabłoński">Są to komputery klasy 486 SX. Negocjujemy z firmą bezpośrednio zainteresowaną zwiększeniem możliwości tego sprzętu bez specjalnego wzrostu ceny. Obracamy się w ramach określonego budżetu i nie możemy zakupić sprzętu, który przekracza nasze możliwości finansowe.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#ZbigniewJabłoński">Musimy natomiast myśleć o tym, żeby był to sprzęt, który się nie zestarzeje w ciągu 3 lat. Staramy się wybrać to, co będzie państwu służyło w czasie trwania całej kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WitoldFirak">Sprawa komputeryzacji budzi wśród kolegów posłów wiele emocji, w związku z tym miałbym do pana dyrektora prośbę, żeby przedstawił kryteria, które przyświecały ocenie firm? Jaki był przetarg - czy ofertowy, czy finansowy? Dlaczego właśnie firma „Optimus”, która podobno robi składaki i to najlepsze? Takie pytania będą się pojawiały. Aby uprzedzić niezdrową atmosferę wokół tej sprawy, można już teraz odpowiedzieć na te pytania. Chodzi o to, żeby nie powstawały niepotrzebne plotki, które już w tej chwili istnieją w różnych gremiach poselskich.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#WitoldFirak">Dobrze byłoby, gdyby pan dyrektor powiedział i uzasadnił, dlaczego ta firma, i jak to wyglądało od początku?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy przetarg został już zakończony?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewJabłoński">Nie, przetarg jest już prawie zakończony, nie ma decyzji o rozwiązaniu komisji, ponieważ nie została podpisana umowa z dostawcą. Natomiast jest już po decyzji wyboru określonego modelu. Komisja sugeruje rozwiązanie, które zostało zaakceptowane przez powołujących tę komisję, dlatego nie jesteśmy już w stanie się wycofać. Przetarg został rozstrzygnięty, ale nie zakończony.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanBury">Senatorowie już pracują na komputerach, może więc korzystajmy z mocy Senatu, ponieważ u nas trwa to bardzo długo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Jak jest w rzeczywistości - czy przetarg został już zakończony?</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Wydaje mi się, że miesza pan pewne pojęcia. Wspomniał pan o firmie „Optimus”, rozumiem więc, że firma ta wygrała przetarg i będzie realizowała dostawy?</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#ZygmuntJakubczyk">Chciałbym wiedzieć, jaka jest cena zestawu i co wchodzi w jego skład? Jakie będą programy do dyspozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WitoldFirak">Jakie kryteria spowodowały, że w przetargu wygrała konkretna firma „Optimus”?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RyszardGrodzicki">Zaczynamy wchodzić w zakres tajemnicy handlowej. Zastanawiam się, czy w tym momencie nie powinniśmy zamknąć posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#RyszardGrodzicki">Jaki charakter miał przetarg?</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#RyszardGrodzicki">Czy wyniki przetargu oficjalnie zostały podane do wiadomości?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewJabłoński">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RyszardGrodzicki">Przepraszam państwa z prasy, ale zmuszony jestem w tej sytuacji zamknąć posiedzenie wyłącznie dla posłów.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#RyszardGrodzicki">Nie można stwarzać takiej sytuacji, że kiedy nie mamy zamkniętego przetargu podaje się do wiadomości informacje, o których prasa z pewnością napisze. Trzeba było, panie pośle, zwracam się do posła W. Firaka, opanować pytania, skoro zorientowaliśmy się, jaka jest sytuacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WitoldFirak">Pytałem się w dobrej wierze.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewJabłoński">W tej chwili nie zmienia to sytuacji, decyzja dziś już może zostać ogłoszona.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#RyszardGrodzicki">Proszę, żeby decyzja została ogłoszona w normalnym trybie, w ten sposób przerwiemy problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Myślę, że jeśli zainteresowanie firmą, która będzie dostarczała zestawy jest tak duże, to najpierw powinniśmy wiedzieć, jakie były oferty, a potem dopiero powinna być wybrana firma.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#RyszardGrodzicki">Ta komisja przetargowa dokonuje wyboru, a nie Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich. Nasza Komisja może badać prawidłowość funkcjonowania komisji przetargowej, ale nic poza tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#ZbigniewJabłoński">Przetarg był organizowany według projektu ustawy o zamówieniach publicznych. Był przetargiem otwartym, wszyscy zainteresowani mogli wziąć w nim udział.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#ZbigniewJabłoński">Z odpowiednim wyprzedzeniem zostało opublikowane ogłoszenie w prasie. Oferty złożyło ponad 40 firm. Komisja przetargowa, w skład której wchodzili przedstawiciele kilku biur - Kancelarii Sejmu - Ośrodka informatyki, Biura Gospodarczo-Technicznego, Biura Obsługi Posłów, Biura Prawno-Organizacyjnego.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#ZbigniewJabłoński">Oceniano głównie trzy elementy: wiarygodność dostawców, potencjalne możliwości wywiązania się z tak dużego zadania oraz ceny i jakość techniczną sprzętu.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#ZbigniewJabłoński">Na początku określiliśmy nasze minimalne wymagania, przedstawiliśmy je wszystkim zainteresowanym. Nie określiliśmy natomiast górnego poziomu konfiguracji, uznaliśmy to bowiem za niecelowe.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#ZbigniewJabłoński">Przedstawię państwu porównanie ofert sześciu firm, które spełniały wszystkie podstawowe warunki. Były to firmy wiarygodne finansowo, dysponujące odpowiednim potencjałem i oferujące nam odpowiednio doskonały sprzęt.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#ZbigniewJabłoński">Kwota 26,373 mld zł zawiera w sobie jednocześnie cenę sprzętu, tzn. komputera klasy 486 SX, z 200-megabajtowym twardym dyskiem, monitorem kolorowym, drukarką atramentową i oprogramowaniem podstawowym wraz z kosztami instalacji oprogramowania, instalacji komputera w 460 biurach, kosztami transportu i aktualizacji baz danych oraz kosztami szkolenia.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#ZbigniewJabłoński">Firma Computerland - zaoferowała usługi i towary za 26,373 mld zł, firma ICL - za 34,759 mld zł, firma Interams - 32,780 mld zł, firma Optimus - 21,958 mld zł, firma Dell - 28,937 mld zł i Hewlett Packard - 32,921 mld zł.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#ZbigniewJabłoński">Niezależnie od tego testowane były wybrane przez nas komputery. Ośrodek Informatyki KS opracował własny zestaw testów, oprócz tego testowaliśmy wszystkie dostarczone nam zestawy komputerowe standardowymi testami fabrycznymi.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#ZbigniewJabłoński">Cztery komputery dostarczone przez firmę „Optimus” znalazły się na czterech pierwszych miejscach tej listy.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#ZbigniewJabłoński">Różnica między najsłabszym komputerem „Optimus” a następnym komputerem prezentowanym przez Computerland wykazała znacznie bardziej na korzyść „Optimusa”. W kwestii technicznej nie ma żadnych wątpliwości co do tych ocen.</u>
<u xml:id="u-44.10" who="#ZbigniewJabłoński">Nie znam firmy, która produkuje więcej niż 20% oferowanego przez siebie sprzętu klasy PC. Wszystkie liczące się na świecie firmy korzystają z produktów czterech lub pięciu wyspecjalizowanych producentów poszczególnych części, takich jak monitory, twarde dyski, kontrolery kart graficznych.</u>
<u xml:id="u-44.11" who="#ZbigniewJabłoński">Wszystkie komputery, które zostaną dostarczone w dostawie, zgodnie ze zobowiązaniem firmy „Optimus”, zostaną wyprodukowane z tego samego dokładnie wyselekcjonowanego jednolitego zestawu podzespołów. Taką deklarację na piśmie Kancelaria Sejmu posiada, a zatem nie wystąpi tu kwestia niejednorodności sprzętu.</u>
<u xml:id="u-44.12" who="#ZbigniewJabłoński">W założeniach technicznych Kancelaria Sejmu zastrzegła sobie wymóg trzyletniej gwarancji udzielonej przez producenta na sprzęt w siedzibie końcowego użytkownika. Każda usterka obciąża więc nie Kancelarię Sejmu, tylko bezpośrednio producenta. Zgodnie z warunkami umowy, producent musi w ciągu 24 godzin od poinformowania go o wadliwie działającym sprzęcie doprowadzić go do właściwego stanu lub dostarczyć sprzęt zamienny.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Podzielam pana pogląd, chodzi jednak o to, żeby wiedzieć z jakich firm korzysta się przy składaniu takiego zestawu komputerowego. Obawiałbym się, że w takim składanym komputerze znajdą się elementy np. z Tajwanu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Proszę o odpowiedź dotyczącą ceny, oraz kosztu instalacji programu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RyszardGrodzicki">Jakie dodatkowe oprogramowanie mogą zamówić posłowie?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewJabłoński">Wszystkim biorącym udział w przetargu zasygnalizowaliśmy potrzebę, że Kancelaria Sejmu kupuje określoną konfigurację, ale może się zdarzyć, że niektóre biura będą chciały więcej. W umowie podpisanej z Kancelarią Sejmu firma „Optimus” będzie musiała zadeklarować podjęcie, standardową gwarancją, wszystkich roszczeń sprzętowych zakupionych bezpośrednio w tej firmie przez biura poselskie.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#ZbigniewJabłoński">Podobnie dopuszczać można wyposażenie stanowisk w dodatkowe oprogramowania w niektórych biurach.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#ZbigniewJabłoński">Z odpowiedzi na ankiety wynika, że będzie ok. 400 różnych konfiguracji sprzętowo-programowych. Jeżeli użytkownicy wyrażą taką chęć i będą wiedzieli, jak się tym posługiwać, to jest to do zrealizowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy stanie się to w tym roku kalendarzowym, czy trzeba wejść w następny rok budżetowy?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewJabłoński">Na rozszerzenia oprogramowania i sprzętu praktycznie nie mamy w tym budżecie przewidzianych na ten cel pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławRogowski">Mam nadzieję, że otrzymamy protokół komisji przetargowej wraz z uzasadnieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie ma dalszych głosów, to dziękujemy panu dyrektorowi za udział w posiedzeniu, i zamykam ten punkt porządku dnia.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do ostatniego punktu - sprawy różne.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławRogowski">Chciałbym poruszyć sprawę drobną, ale dość istotną, związaną z przyjazdem do Warszawy. Spóźniłem się dziś na posiedzenie m.in. dlatego, że chociaż samolot przyleciał punktualnie, to na lotnisku czekałem 40 min., gdyż samochód, który przyjechał z Sejmu, musiał zaczekać na przylot drugiego samolotu. Dyspozytor wysłał jeden samochód po posłów przylatujących dwoma samolotami. Jeśli teraz jeden z samolotów się spóźni, a spóźniają się często, to czekający muszą spędzić niepotrzebne godziny na lotnisku.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#StanisławRogowski">Dyspozytorzy muszą brać pod uwagę fakt, że nie wystarczy, aby posłowie w ogóle dotarli tylko do Sejmu, ale także aby dotarli na określoną godzinę. Bezsensowne jest zbieranie posłów z różnych samolotów.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#StanisławRogowski">Wprawdzie nie został rozpatrzony drugi punkt porządku, ale chciałbym wrócić do tego tematu. Rozmawiałem z panem posłem Pękiem, lecz nie udało mi się porozmawiać z posłem wnioskodawcą. Wprawdzie umawiałem się na spotkania, ale na żadne z nich poseł A. Czernecki nie przyszedł.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#StanisławRogowski">Postaram się jeszcze raz spotkać z posłem wnioskodawcą i zapytać wprost, czy odstępuje od sprawy, bo jeśli nie, to musi się zobowiązać i przyjść na posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanBury">Do tego, o czym mówił poseł S. Rogowski chciałbym dodać, że do sprawy samochodów trzeba będzie wrócić i zastanowić się nad tym, czy nie zwiększyć limitu samochodów w czasie posiedzeń plenarnych Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#RyszardGrodzicki">Na poprzednim posiedzeniu Komisji rozpatrywaliśmy problem gospodarki samochodowej w Sejmie. Temat został przekazany do podkomisji i w najbliższym czasie musimy do niego wrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WitoldFirak">Chciałem powrócić do punktu trzeciego, dotyczącego Ośrodka Informatyki, i stwierdzić, że mniej się czułem odpowiedzialny za utajnienie tego punktu porządku dnia niż dyrektor tego Ośrodka.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WitoldFirak">Jego wypowiedź była dość dziwna i prosiłbym, panie przewodniczący, nie mieć do mnie żalu, a raczej do pana dyrektora, który był dziś mało przygotowany na nasze pytania.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#WitoldFirak">Jeżeli dyrektor odpowiedzialny za tę sprawę mówi w obecności posłów niejasno na temat przetargu, to trudno powstrzymać się od ostrych pytań.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#WitoldFirak">Nie byłoby żadnych pytań i niejasności, gdyby w komisji przetargowej uczestniczył przynajmniej jeden poseł. Może nie byłoby wówczas niepotrzebnych plotek i niedomówień.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#WitoldFirak">Uważam, że dyrektor był słabo przygotowany do tego spotkania.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#RyszardGrodzicki">Pan dyrektor jest tylko informatykiem, a nie prawnikiem, i to rzutowało na treść niektórych jego wypowiedzi. Sądzę, że w tym momencie powinniśmy wykazać odpowiednią czujność.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#RyszardGrodzicki">Podczas posiedzenia wysłałem kartkę do obecnego na posiedzeniu Dyrektora Generalnego Administracji Sejmowej, A. Kucharza, który także ponosi odpowiedzialność za pewną sferę działania Kancelarii Sejmu, z zapytaniem, czy można o tym mówić przy dziennikarzach. Odpowiedź była, że można, dlatego kontynuowałem posiedzenie do momentu, kiedy pojawiła się ewidentna tajemnica handlowa.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#RyszardGrodzicki">Refleks powinien być wykazany z naszej strony.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie ma więcej uwag na ten temat, to chciałbym poinformować, że w najbliższym czasie przewidziane są dwa posiedzenia Komisji - 30 czerwca o godz. 14.30 i 2 lipca o godz. 11.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#RyszardGrodzicki">Na tym zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>