text_structure.xml
182 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanSzczepaniak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek dzienny jest państwu znany. Czy ktoś z państwa ma uwagi lub propozycje do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanSzczepaniak">Zgodnie z porządkiem obrad rozpatrywać będziemy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy. Sprawozdawcą jest pani poseł Maria Stolzman. Prezydium proponuje, żeby odstąpić od omawiania spraw związanych z ideą tej ustawy i uzasadniania potrzeby jej wprowadzenia w życie, a niezwłocznie przystąpić do omawiania poszczególnych jej zapisów. Ze względu na brak czasu powinniśmy jak najszybciej przystąpić do pracy. Jeśli ten projekt rozpatrzymy w dniu dzisiejszym, będzie miał jeszcze szansę przejścia przez całą procedurę legislacyjną. W przeciwnym razie istnieje poważne zagrożenie, że Sejm i Senat nie zdążą rozpatrzyć projektu w tej kadencji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanSzczepaniak">W związku z tym proponujemy, żeby od razu podjąć procedowanie. Każdy będzie miał okazję do wypowiedzenia swoich poglądów. Chciałbym jednak zaapelować do wszystkich, żeby swoje wypowiedzi konkludowali propozycjami konkretnych rozwiązań. Czy jest zgoda na taki sposób procedowania? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanSzczepaniak">Pani poseł sprawozdawca krótko przedstawi państwu tę ustawę. Raz jeszcze apeluję, żeby krótko i w miarę zwięźle odnosić się do poszczególnych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MariaStolzman">Nasza podkomisja pracowała dosyć intensywnie. W posiedzeniach nie uczestniczyli wszyscy członkowie podkomisji, ale ci, którzy byli obecni, starali się pomóc w przygotowaniu projektu ustawy. W projekcie dokonaliśmy wielu zmian. Były to przede wszystkim zmiany o charakterze porządkującym. Znacznie mniej zmian miało charakter merytoryczny. Uwzględniono wiele uwag zgłoszonych w różnych wystąpieniach lub przekazanych podkomisji na piśmie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MariaStolzman">Pan przewodniczący mówił już o tym, że jeśli połączone Komisje nie rozpatrzą tego projektu w dniu dzisiejszym, nie będzie szansy, żeby uchwalić go w tej kadencji. Proszę, żeby nie rozumieć tego stwierdzenia jako szantażu mającego na celu uchwalenie ustawy. Przede wszystkim musi nam zależeć na opracowaniu dobrej ustawy. Nie chcemy powstrzymać państwa od wygłaszania uwag. Jeśli coś pominęliśmy lub źle zapisaliśmy, należy na to zwrócić uwagę. Uważam, że możemy przystąpić do procedowania bez omawiania poszczególnych artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa ma pytania do pani poseł sprawozdawcy? Nie ma zgłoszeń. Przystępujemy do procedowania. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tytułu ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MariaStolzman">Zwracam uwagę, że tytuł został zmieniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanSzczepaniak">Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie tytułu w brzmieniu przedstawionym w druku sejmowym? Jeśli nie będzie sprzeciwu lub innego zdania w sprawie kolejnych proponowanych zapisów, będę państwa pytał o zgodę na ich przyjęcie bez głosowania. Natomiast, jeśli będzie różnica zdań, rozstrzygnięcia będą podejmowane w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyMichałowicz">Proponowałbym, żeby tytuł otrzymał brzmienie: „Ustawa o organizacji hodowli i nadzorze nad rozrodem zwierząt gospodarskich”.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o opinię pani poseł sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MariaStolzman">Uważam, że ustawa ma szerszy zasięg i zajmuje się nie tylko nadzorem. Zwrócę uwagę, że art. 37 dotyczy przekształceń własnościowych w stacjach hodowli i unasieniania zwierząt. Gdybyśmy ograniczyli tytuł do nadzoru, nie oddawałby on treści ustawy. W takim przypadku należałoby znacznie go rozbudować.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z posłów chciałby przejąć tę propozycję? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie tytułu ustawy w brzmieniu przedstawionym w druku sejmowym? Wobec braku sprzeciwu tytuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia tytułu rozdziału 1. Sądzę, że nie będzie uwag do tego tytułu. Nie widzę zgłoszeń. Tytuł został przyjęty. Czy ktoś z państwa ma uwagi lub propozycje zmian do art. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MariaStolzman">Art. 1 jest dokładnie taki sam jak w propozycji rządowej. Podkomisja nie wprowadziła do niego żadnych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 1? Nie widzę sprzeciwu. Art. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, w którym zawarty został słowniczek. W ust. 1 rozpatrzymy po kolei poszczególne punkty. Czy ktoś ma propozycje lub uwagi dotyczące pkt. 1? Przypomnę, że przedstawiciele rządu mają prawo do zgłaszania uwag w każdej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MariaStolzman">Podkomisja zmieniła w słowniczku pkt 4 dotyczący hodowli zwierząt. Uważam, że nasza propozycja lepiej określa pojęcie „hodowli zwierząt”. W pkt. 2 dodano do drobiu strusia, ze względu na to, że w Polsce prowadzona jest już hodowla tych ptaków. Zmieniono także określenie rasy w pkt. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie pkt. 1? Nie widzę sprzeciwu. Pkt 1 został przyjęty. Czy są uwagi do pkt. 2? Nie widzę sprzeciwu. Pkt 2 został przyjęty. Czy są uwagi do pkt. 3? Pkt 3 został przyjęty. Czy są uwagi do pkt. 4, 5, 6, 7 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15? Nie ma uwag. Pkt. 4–15 zostały przyjęte. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie pkt. 16?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby w pkt. 16 skreślić wyraz „lub” i w to miejsce wstawić przecinek.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego. Rozumiem, że nie ma uwag. Czy jest zgoda na przyjęcie tej poprawki? Nie ma sprzeciwu. Pkt 16 został przyjęty ze zmianą. Czy są uwagi do pkt. 17?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#HenrykJasiorowski">Chciałbym zaproponować drobną poprawkę, ale - moim zdaniem - znaczącą. W pkt. 17 zapisano, że zwierzę hodowlane to zwierzę poddawane ocenie wartości użytkowej lub hodowlanej. Proponuję, żeby było to zwierzę poddawane ocenie wartości użytkowej i hodowlanej. Wartości te są ze sobą związane. Nie można oceniać wartości hodowlanej bez wartości użytkowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanSzczepaniak">Jest propozycja, żeby te kryteria występowały łącznie. Czy ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PiotrJakubowski">Nie wszystkie zwierzęta hodowlane są poddawane ocenie wartości hodowlanej. Natomiast wszystkie zwierzęta są poddawane wartości użytkowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponujemy pozostawić pkt 17 w obecnym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest sprzeciw? Nie widzę zgłoszeń. Czy są jeszcze jakieś uwagi w sprawie pkt. 17?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MieczysławPiecka">Proponowałbym skreślić ostatni wyraz w pkt. 17. Ostatnie wyrazy brzmiałyby „... dla którego jest prowadzona dokumentacja”.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MariaStolzman">Termin „dokumentacja hodowlana” jest terminem używanym. Wskazuje on, o jaką dokumentację chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MieczysławPiecka">Myślę, że zbyt dużo jest tych jednoznacznych określeń w tym krótkim zdaniu. Dlatego właśnie podnoszę ten problem. Wydaje mi się, że moja poprawka nie zmieniłaby znaczenia przepisu. Wiadomo przecież dokładnie, o jaką dokumentację chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanSzczepaniak">Prawnicy na pewno będą twierdzić, że wiadomo, jest jaka to dokumentacja, gdyż dotyczy ona sprawy określonej w pierwszej części tego przepisu. Natomiast hodowcy będą się upierali przy tym zapisie, żeby była jasność, że jest to dokumentacja, która dotyczy tylko spraw hodowlanych. Ta poprawka nie wprowadza zmiany merytorycznej. Jeśli pan poseł ją podtrzymuje, poddam ją pod głosowanie. Czy podtrzymuje pan swoją poprawkę? Nie.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są jeszcze jakieś uwagi do pkt. 17? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie bez żadnych zmian, gdyż taka była konkluzja wynikająca z przebiegu dyskusji? Nie ma sprzeciwu. Pkt 17 został przyjęty. Czy są uwagi do ust. 2 art. 1? Jest tu zapisane upoważnienie dla Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponowałbym, aby Komisje rozważyły, czy potrzebne jest aż tak wysokie umocowanie decyzji w zakresie uznania za zwierzęta gospodarskie zwierząt innych niż wymienione w ust. 1 pkt 15. Uważamy, że powinien to robić minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej w drodze rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o opinię pani poseł Stolzman.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MariaStolzman">Myślę, że może to robić minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie ust. 2? Nie widzę zgłoszeń. Jest propozycja, żeby zamiast Rady Ministrów upoważnić w tym przepisie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Czy jest zgoda na tę zmianę? Nie ma sprzeciwu. Ust. 2 art. 1 został przyjęty ze zmianą.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozdziału 2. Czy są uwagi do tytułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MariaStolzman">W rządowym projekcie ustawy zagadnienie oceny wartości użytkowej i wartości hodowlanej było ujęte w jednym artykule. Było to trudne do połączenia, dlatego te sprawy zostały rozdzielone. Jeśli będą w tej sprawie jakieś zastrzeżenia, jesteśmy gotowi do dyskusji na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tytułu rozdziału 2? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie tytułu rozdziału 2? Wobec braku sprzeciwu tytuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw w sprawie przyjęcia ust. 1? Nie widzę. Ust. 1 został przyjęty. Czy są uwagi do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ZdzisławOdoliński">Proponujemy, żeby po wyrazach „posiadaczowi zwierząt” dodać wyrazy „i są publikowane”. Taki zapis stosuje się w innych artykułach w odniesieniu do tej materii.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MariaStolzman">W art. 7 Jest mowa o publikowaniu tych wyników. Sądzę, że nie należy wprowadzać tego zapisu do art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie lub przejąć proponowaną poprawkę? Przypomnę, że wszyscy obecni mogą zgłaszać propozycje, które później może przejąć któryś z posłów. Jeśli propozycja nie zostanie przejęta, wygasa.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 2 art. 3? Nie ma sprzeciwu. Ust. 2 został przyjęty. Czy są uwagi do ust. 3 art. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MieczysławPiecka">Sądzę, że ten przepis powinien brzmieć „Za przeprowadzenie oceny...” albo „Za ocenę wartości...”, a nie „Za prowadzenie oceny...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MariaStolzman">Jest to proces ciągły, np. ocena comiesięczna, cotygodniowa itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanSzczepaniak">Widzę, że rolnicy są do tego zapisu przywiązani.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MieczysławPiecka">Uważam, że opłata należy się za wykonane zadania bez względu na to czy są one ciągłe, czy jednorazowe. Dlatego może być to opłata za ocenę. Wiadomo, że jest to czynność dokonana ostatecznie. W obecnym brzmieniu przepis sugeruje zaliczkowe opłaty, żeby ocena została dokonana. Uważam, że nie jest to najlepsze sformułowanie. Opłata może być pobierana za ocenę albo za przeprowadzenie oceny.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanSzczepaniak">Wydaje się, że sformułowanie „za ocenę” jest lepsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TadeuszOpiłowski">Uważam, że obecny zapis jest lepszy, gdyż jest to proces ciągły i nieustający. Taka ocena dokonywana jest co miesiąc.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanSzczepaniak">Czy poseł Piecka podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MieczysławPiecka">Pozostaję przy swoim zdaniu, ale nie zgłaszam wniosku o poddanie tej propozycji pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest sprzeciw w sprawie przyjęcia ust. 3 art. 3 w brzmieniu przedstawionym w projekcie? Nie ma sprzeciwu. Ust. 3 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma uwag. Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 1? Wobec braku sprzeciwu ust. 1 został przyjęty. Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 2? Nie ma sprzeciwu. Ust. 2 art. 4 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 5. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 1? Ust. 1 art. 5 został przyjęty. Czy są uwagi do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LechSęczyk">Mam uwagę do ust. 1. Trudno jest oznakować każdą pszczołę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MariaStolzman">Nie dotyczy to indywidualnych pszczół, tylko całego roju. Jest to inna sytuacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ust. 2? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Ust. 2 art. 5 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MariaStolzman">W projekcie rządowym znalazła się propozycja powołania państwowej jednostki zajmującej się sprawami wymienionymi w art. 6. W tej sprawie było wiele wniosków. Po dyskusji podkomisja postanowiła zrezygnować z zapisu, że jest to jednostka państwowa. Przyjęliśmy, że będzie to jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym utworzona przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WitMajewski">Uważam, że jest to tylko rezygnacja stylistyczna. Nadal będzie to jednostka państwowa, gdyż tworzy ją minister. Minister nie może tworzyć jednostek niepaństwowych, gdyż jest organem państwa. Chciałbym, żeby w tej sprawie była jasność. Nie wiem, czy nie należałoby wyjaśnić w słowniczku sprawy tych jednostek. Ten termin jest prawnie mało precyzyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanSzczepaniak">Chciałbym zapytać, co mieli na myśli autorzy projektu? Czy chcieli pozostać przy państwowej jednostce organizacyjnej, która obecnie traci już znaczenie, jakie miała kiedyś?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BogdanRączyński">Proponujemy, żeby minister tworzył tę jednostkę w porozumieniu z Krajową Radą Izb Rolniczych. Jednocześnie chcę zwrócić uwagę, że w projekcie ustawy nie ma ani słowa o Krajowej Radzie, tak jakby ona nie istniała.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#HenrykJasiorowski">Jeśli ten zapis ma oznaczać powołanie jednostki państwowej, to w imieniu naszego związku chciałbym się temu zapisowi sprzeciwić. Ustawa powinna zostawić furtkę dla ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej do sprywatyzowania tej jednostki we właściwym momencie. Jest to jeden z głównych tematów dyskusji prowadzonych w środowisku hodowców zwierząt. Nie powinno się zamykać takiej możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MariaStolzman">Ten problem był bardzo szeroko dyskutowany zarówno w czasie I czytania projektu ustawy, jak i w czasie prac podkomisji. Myślę, że stawianie pytań ministrowi, jaka to będzie jednostka, jest przedwczesne. Minister jeszcze tego nie wie. Nie wiadomo, jak sprawa będzie rozwiązana w przyszłości. Dlatego właśnie chodziło nam o skonstruowanie przepisu, który dopuszczałby różne możliwości i pozostawiałby resortowi wolną rękę przy rozwiązaniu tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TadeuszOpiłowski">Popieram stanowisko przedstawione przez panią poseł. W przypadku, gdy dana organizacja nie spełnia określonych warunków, minister może powołać jednostkę państwową, żeby sprawowała te funkcje. W tej chwili organizacje rolnicze są słabe. Dlatego zaproponowano zapis, aby istniały możliwości alternatywne. Minister może powołać jednostkę do prowadzenia oceny wartości zwierząt. Wydaje mi się, że zaproponowany przez podkomisję zapis jest adekwatny do obecnej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JerzyPilarczyk">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na art. 8, w którym minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, w drodze rozporządzenia, może upoważnić inne podmioty do prowadzenia oceny wartości użytkowej lub hodowlanej, o ile mogą one zapewnić wiarygodność wyników badań oraz do prowadzenia specjalistycznych szkoleń. Przez inne podmioty należy tu rozumieć przede wszystkim związki hodowców, jeśli będą przygotowane do wykonania zadań określonych w art. 7. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej bez zbędnej zwłoki przekaże im wtedy te zadania do prowadzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanSzczepaniak">Jaki jest stosunek rządu do propozycji, aby minister tworzył jednostkę dokonującą oceny w porozumieniu z Krajową Radą Izb Rolniczych?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JerzyPilarczyk">Rozumiem stanowisko przedstawicieli izb rolniczych, którzy po pierwszych miesiącach funkcjonowania mają niedosyt kompetencji. Niestety, jest to wina ustawy o izbach rolniczych. Dzisiaj można by było prowadzić dyskusję na temat uprawnień związków hodowców i rolników. W rozumieniu koncepcji przedstawionej w tym projekcie należy sprawę interpretować w ten sposób, że wszystkie związki hodowców powinny być reprezentowane w izbach rolniczych. Jeżeli nawet przedstawiciele związku nie będą wybrani do zgromadzenia izby rolniczej, prawidłowo funkcjonująca izba rolnicza powinna powołać przedstawicieli wszystkich związków do swoich komisji. Jest to zapisane w ustawie.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#JerzyPilarczyk">Jeżeli izba rolnicza chce prawidłowo funkcjonować i zajmować się wszystkimi problemami rolników występującymi na terenie działania danej izby, powinna powołać do pracy w komisjach członków organizacji nie wybranych do zgromadzenia na szczeblu wojewódzkim. Dzięki temu członkowie związków mieliby szansę funkcjonowania w izbach rolniczych. Może zaistnieć taka sytuacja, że formalnymi członkami izby rolniczej nie będą członkowie związków, ale członkowie izby będą chcieli reprezentować te związki.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#JerzyPilarczyk">Dlatego właśnie proponuję odwrotne rozwiązanie, które polega na zaproszeniu przedstawicieli związków do pracy w komisjach izb rolniczych. Taka jest konstrukcja ustawy o izbach rolniczych. Możemy dyskutować, czy jest to słuszne. Jednak, żeby inaczej patrzeć na tę sprawę, trzeba byłoby zmienić ustawę o izbach rolniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MariaZajączkowska">Jeżeli ma być wykonywany art. 8, należałoby w art. 6 zapisać: „Ocenę wartości użytkowej lub hodowlanej zwierząt prowadzi, gromadzi i przechowuje dane utworzona lub upoważniona przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym”. Proponuję, żeby art. 6 otrzymał takie brzmienie. Wtedy sprawa przestanie być tematem dywagacji i będzie mogła być różnie rozwiązywana w zależności od sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WitMajewski">Właśnie na to chciałem zwrócić państwa uwagę. Na podstawie obecnego zapisu minister musiałby utworzyć taką jednostkę. Jeśli będzie chciał przekazać takie upoważnienie stowarzyszeniu lub organizacji, musi mieć do tego kompetencje. Zapis przedstawiony w art. 8 nie jest w tym przypadku wystarczający, gdyż minister nie zawsze będzie tworzył jednostki organizacyjne. Przy obecnym brzmieniu zawsze musi to zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WojciechZarzycki">Chcieliśmy, żeby Krajowa Rada Izb Rolniczych miała większe wpływy. Jednak w głosowaniu nad ustawą zostały one ograniczone. Zgodnie z ustawą Krajowa Rada Izb Rolniczych ma prawo do opiniowania wszelkich projektów prawnych. Dlatego sądzę, że w tym przypadku można by było wprowadzić zapis o konsultacji w sprawie utworzenia tych jednostek, bez uszczerbku dla konstrukcji ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AleksanderAndryszak">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi posłów Zajączkowskiej i Majewskiego. Minister i tak musi utworzyć organizację o zasięgu krajowym. Jeżeli nawet przekaże rozporządzenie pewne kompetencje doprowadzenia oceny innym organizacjom, w przypadku cofnięcia zezwolenia, o czym mowa w następnych artykułach, dokumentacja prowadzona przez związek hodowców będzie przekazana organizacji, o której mowa w art. 6.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#AleksanderAndryszak">Z tego wynika, że będą musiały być utworzone organizacje centralne. Związki hodowców będą się tworzyły i znikały. Na szczeblu krajowym musi istnieć jakaś organizacja, która przynajmniej przez jakiś czas będzie prowadziła tę dokumentację. Zapis zaproponowany przez podkomisję jest z tego względu prawidłowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MariaStolzman">Prosiłabym, aby dyskutując o art. 6 zwrócili państwo uwagę na art. 7 i art. 8. W zasadzie te trzy artykuły organicznie się ze sobą łączą. Temat jest trudny, o czym świadczy dyskusja. Przypomnę, że na ten temat odbyła się już wcześniej długa dyskusja. Przede wszystkim chodziło o to, żeby nie była to jednostka państwowa. W związku z tym podkomisja zmieniła zapis. Nie ma już jednostki państwowej. Jest po prostu jednostka organizacyjna, którą utworzy minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Ta jednostka musi mieć zasięg ogólnokrajowy.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#MariaStolzman">W art. 7 mówimy o zadaniach tej jednostki. Natomiast w art. 8 jest mowa o kompetencjach, które minister może zabrać tej jednostce i przekazać innym organizacjom. Minister nie może jednak zabrać tej jednostce wszystkich zadań. Niektóre z tych zadań jednostka centralna musi prowadzić. Nie ma takiej propozycji, żeby wszystkie kompetencje przekazać związkom, dzięki czemu powstałaby ogromny bałagan w sprawach hodowlanych.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#MariaStolzman">Podkomisja starała się, żeby przepis był możliwie najbardziej ogólny. Chcieliśmy stworzyć możliwość przekazania niektórych kompetencji organizacjom hodowlanym, a przede wszystkim związkom. O tym będzie mowa w dalszych przepisach. Zadania o charakterze ogólnokrajowym muszą być prowadzone przez jednostkę o zasięgu krajowym. Może to być jakaś komórka Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej lub inna jednostka. W tej chwili gros tych zadań prowadzi Centralna Stacja Hodowli Zwierząt, której jeszcze w tej ustawie nie likwidujemy. Na razie nie ma jej czym zastąpić. Patrząc na te trzy artykuły łącznie można się dopatrzeć logicznego związku między nimi.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanSzczepaniak">Chciałbym jeszcze zapytać o pani stosunek do propozycji poseł Zajączkowskiej polegającej na dodaniu wyrazów „lub upoważniona”?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MariaStolzman">Nie popieram tego wniosku, gdyż z zadań jednostki krajowej tylko dwa można przekazać innym podmiotom, zgodnie z zapisem w art. 8. Gdyby była możliwość przekazania wszystkich zadań, to propozycja zasługiwałaby na poparcie. W obecnej sytuacji powinno to być zapisane tak jak w projekcie, żeby nie wprowadzać zamieszania.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WitMajewski">Jest jeszcze inny problem. Jednostkę, o której mówi się w art. 6, trzeba jakoś określić. Zaproponowany zapis jest zbyt ogólny. Nie ma nawet delegacji do określenia szczegółów w drodze rozporządzenia. Kompetencje ministra przy tworzeniu jednostki organizacyjnej o zasięgu krajowym są bardzo ogólne. Ten zapis jest za mało precyzyjny. Powinno tu się znaleźć przynajmniej odesłanie do rozporządzenia, które dokładnie określi, czym będzie ta jednostka. Nie wiemy, co minister zrobi z tym przepisem, gdyż nie jest on przejrzysty.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MariaZajączkowska">Moja propozycja nie zmierza do tego, żeby w tej chwili przekazać te uprawnienia organizacjom. Chodzi tylko o to, żeby minister mógł nie tworzyć nowej jednostki, tylko upoważnić inną jednostkę do wykonania określonego zakresu zadań.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#MariaZajączkowska">Jeśli przyjmiemy art. 6 w proponowanym brzmieniu, już widzę, jak prawnicy dywagują, czy ministra obowiązuje art. 6, czy też art. 8. Z art. 6 wynika jednoznacznie, że minister musi utworzyć jednostkę organizacyjną. Nie ma w nim ani słowa o tym, że może upoważnić do prowadzenia tych zadań jakąkolwiek inną, choćby i najbardziej genialną jednostkę w jakimkolwiek zakresie.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#MariaZajączkowska">Dlatego właśnie uważam, że w art. 6 po wyrazie „utworzona” należy dodać wyrazy „lub upoważniona”. W art. 7 i art. 8 precyzyjnie określono, komu i jakie uprawnienia może minister przekazać. Tą poprawką nie mam zamiaru zlikwidować ani jednej instytucji, ani zabrać komukolwiek kompetencji.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#MariaZajączkowska">Mam nadzieję, że minister po otrzymaniu takiego upoważnienia nie będzie upoważniał do prowadzenia księgi lub ocen każdego, kto do niego przyjdzie. Chodzi tylko o to, żeby minister miał taką możliwość. Czy skorzysta z tej możliwości, to zupełnie inna sprawa. Dlatego podtrzymuję moją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StanisławKalemba">Chciałbym przejąć wniosek przedstawiciela Krajowej Rady Izb Rolniczych. Proponuję, żeby po wyrazach „... utworzona przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej” dodać wyrazy „po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Izb Rolniczych”. Proponowałbym także dokonać podobnej zmiany w art. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanSzczepaniak">Mamy kilka wniosków, które trzeba uporządkować.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofBanach">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że mamy federację krajową, która zrzesza wszystkie związki hodowców z całego kraju. W okręgach istnieją izby rolnicze. Żadna z nich nie zaprasza hodowców do swoich komisji.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#KrzysztofBanach">Jeśli nadamy uprawnienia jedynie przedstawicielom izb rolniczych, stanie się tak, że hodowców nie będzie w tych izbach. Wtedy nie będziemy mieli hodowli, tylko izby. Dlatego proponowałbym, aby tworzona przez ministra jednostka była opiniowana nie przez izby rolnicze, ale przez ogólnokrajowe związki hodowców.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WojciechZarzycki">Jestem członkiem Wojewódzkiej Izby Rolniczej w Sieradzu. Ta izba zaprasza przedstawicieli związków branżowych. Uważam, że wprowadzenie do przepisu opinii Krajowej Rady Izb Rolniczych byłoby bardzo dobre. Krajowa Rada jest przedstawicielstwem wszystkich rolników. W ustawie o izbach rolniczych określono możliwość przekazywania im przez resorty zadań zleconych. Uważam, że w tej sprawie nie ma o czym dyskutować.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JanSzczepaniak">Czy proponuje pan, żeby minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, tworząc jednostkę, o której mówi art. 6, robił to w porozumieniu z Krajową Radą Izb Rolniczych? Tak. Na podstawie ustawy Krajowa Rada Izb Rolniczych ma upoważnienie do opiniowania aktów prawnych. Jeśli przyjmiemy propozycję posła Majewskiego, żeby utworzenie takiej jednostki odbywało się w drodze rozporządzenia, to ten akt prawny może być opiniowany przez Krajową Radę Izb Rolniczych. Nie sądzę, żeby izby proponowały kandydatów na taką jednostkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JerzyMichałowicz">Proponuję, żeby pozostawić ten przepis bez zmian. Przecież i tak minister konsultuje wszystkie sprawy, gdyż jest to jego obowiązkiem. W tej chwili istnieje spójność między art. 6 i art. 8, w którym znalazło się upoważnienie dla innych jednostek.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WitMajewski">Nie jestem ekspertem w dziedzinie tych zagadnień. Widzę, że w przepisach końcowych jest mowa o Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Czy nie jest to organ ministra? Czy z przepisów nie wynika, że ten organ będzie zlikwidowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JerzyPilarczyk">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#WitMajewski">Centralna Stacja Hodowli Zwierząt będzie funkcjonowała tylko przez rok. Proszę nam powiedzieć, jaka jednostka powstanie na miejsce Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. W art. 6 jest mowa o tym, że będzie to jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym. Określone zostały kompetencje tej jednostki.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#WitMajewski">Wydaje mi się, że istniały jakieś przesłanki, aby nie była to Centralna Stacja Hodowli Zwierząt jak dotychczas, ale jakaś inna jednostka. Trzeba mieć jakąś koncepcję. Likwiduje pan jedną jednostkę. Nie daje pan nikomu kompetencji do tego, żeby powołał nową. Jest to prawo niepełne.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#HenrykJasiorowski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że brzmienie art. 6 i art. 7 jest bardzo ważne dla przyszłości polskiej hodowli. Chciałbym prosić przedstawicieli związków, żeby w tej sprawie wyartykułowali swoje stanowisko.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#HenrykJasiorowski">W tej chwili sytuacja jest taka, że w zarządzaniu hodowlą mamy silną i scentralizowaną organizację państwową. Ma ona pełnię władzy i dysponuje wszystkimi środkami na hodowlę. Jest to Centralna Stacja Hodowli Zwierząt, dla której mam pełny szacunek. W określonym czasie instytucja ta wykonała ogromną pracę.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#HenrykJasiorowski">Tę sytuację należy jednak zmienić. Należy zmienić formę zarządzania hodowlą. Jednym z powodów, dla których podjęto pracę nad nową ustawą, jest zwiększenie roli czynników pozarządowych w zarządzaniu i kierowaniu hodowlą. Istnieją związki hodowlane, o których bardzo mało się mówi. Poświęca się im znacznie mniej miejsca niż zachowanie uprawnień dotychczasowej silnej i prężnej organizacji państwowej. Ta organizacja miała duży wpływ na tekst rozpatrywanej ustawy. Natomiast związki mają bardzo małe uprawnienia. W zasadzie nie ma żadnego porównania między rolą związków hodowców i szeroko rozumianymi organizacjami pozarządowymi w zarządzaniu hodowlą w Polsce i w krajach zachodnich.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#HenrykJasiorowski">Jedną z najważniejszych spraw, którą należy zmienić, jest przeniesienie ciężaru na kompetencje związków i uruchomienie milionów hodowców, którzy do tej pory nie brali udziału w zarządzaniu. Robiła to za nich Centralna Stacja Hodowli Zwierząt. Uważam, że art. 6 można pozostawić w proponowanym brzmieniu, jeżeli istnieje pewność, że utworzona przez ministra jednostka organizacyjna, nie musi być koniecznie państwowa. Jeśli miałaby być to jednostka państwowa, należy ten przepis zmienić.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#HenrykJasiorowski">W art. 7 zapisano zbyt dużo funkcji i odpowiedzialności dla tej jednostki, m.in. bilansowanie potrzeb i możliwości produkcyjnych w hodowli zwierząt. Dlaczego ma to robić grupa specjalistów z Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt, a nie grupa specjalistów i hodowców ze związków? Myślę, że obie grupy specjalistów powinny robić to razem. Jednak wprowadzenie tego zapisu do ustawy będzie miało odpowiednie konsekwencje w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#HenrykJasiorowski">Podobne wątpliwości dotyczą ustalania podstawowych parametrów krajowego programu hodowlanego. W chwili obecnej rzeczywiście jest tak, że specjaliści grupują się głównie w Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Jednak ta sytuacja w przyszłości się zmieni. Specjaliści przejdą do związków. Tak zresztą powinno być. Trzeba stworzyć im możliwości konstruktywnej pracy w związkach hodowców. Tam trzeba będzie wykorzystać ich doświadczenia i talenty. Proponowane w projekcie przepisy - moim zdaniem - nie stwarzają takiej szansy.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JerzyPilarczyk">Właśnie to, o czym pan powiedział, przyświecało twórcom ustawy i rządowi. Intencją Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej jest przekazanie możliwie największych kompetencji w zakresie zarządzania hodowlą związkom hodowców.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JerzyPilarczyk">Księgi i rejestry zwierząt hodowlanych zostaną w całości przekazane związkom hodowców. Jest o tym mowa w dalszych artykułach ustawy, szczególnie w rozdziale 3 zatytułowanym „Księgi i rejestry zwierząt hodowlanych”. Nie wiemy jednak, jak w przyszłości ukształtuje się ruch związkowy. Pan jest przewodniczącym związku hodowców bydła ras mięsnych. Istnieje wiele dylematów. Nie wiemy, czy ma to być związek hodowców wszystkich ras mięsnych. Nie wiemy, czy lepiej będzie przekazać te kompetencje związkowi centralnemu, czy też związkom rasowym.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#JerzyPilarczyk">Trudno jest dzisiaj powiedzieć, jak w przyszłości będzie funkcjonował ruch hodowców w Polsce. Dlatego w pierwszej kolejności chcemy przekazać związkom księgi i rejestry zwierząt hodowlanych. Zobaczymy, jak związki opanują zakres przyznanych im kompetencji. Jeśli związki wykażą gotowość do podjęcia zadań, o których mowa w art. 8, czyli do prowadzenia kontroli użytkowej i hodowlanej w swoim gatunku lub rasie, minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej upoważni je do prowadzenia tej kontroli.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#JerzyPilarczyk">Dlatego właśnie wprowadzono zapis o utworzeniu przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej jednostki organizacyjnej. W przedłożeniu rządowym jednoznacznie zapisano, że będzie to jednostka państwowa, gdyż minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej nie może utworzyć innej jednostki w ramach swoich kompetencji. W związku z tym na pewno będzie to państwowa jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym. Dlatego dodanie w art. 6 wyrazów „lub upoważniona” z naszego punktu widzenia, nie powoduje żadnej różnicy, gdyż w art. 8 jest mowa o tym upoważnieniu. Jeżeli legislatorzy uważają, że ten zapis można powtórzyć w obu artykułach, nie wnoszę do tej propozycji zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#JerzyPilarczyk">Naszą intencją jest faktyczne stworzenie takiej możliwości. Na pewno nie będzie ona jednak wykorzystana z dniem wejścia w życie tej ustawy, gdyż spowodowalibyśmy wiele zamieszania. Proponuję, żebyśmy tę koncepcję przyjęli. Przekazujemy związkom prowadzenie ksiąg od momentu wejścia w życie ustawy. Stawiamy jednak pewne warunki. Związek musi przedstawić program hodowlany, wzorzec rasy, odmiany, stada zwierząt, sposób identyfikacji zwierząt, zakres informacji o zwierzętach. Od początku nakładamy na związki tyle obowiązków. Poczekajmy i zobaczmy, jak się z nich wywiążą.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#JerzyPilarczyk">Nie chciałbym od razu nakładać na związki innych obowiązków, w tym przejęcia w dniu wejścia w życie ustawy oceny wartości użytkowej zwierząt, prowadzenia systemu informatycznego, bilansowania potrzeb i możliwości produkcyjnych, prowadzenia specjalistycznych szkoleń. Te zadania będziemy przekazywać w przyszłości. Minister może upoważnić do tego inne podmioty.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#JerzyPilarczyk">Proponowano, aby utworzenie jednostki minister opiniował z Krajową Radą Izb Rolniczych lub ze związkami hodowców. Na mocy ustawy o organizacjach społeczno-zawodowych rolników oraz na mocy ustawy o izbach rolniczych minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej ma obowiązek opiniowania z tymi organizacjami wszystkich wydawanych aktów prawnych. Nie widzę potrzeby, żeby w rozpatrywanej ustawie powtarzać ten zapis.</u>
<u xml:id="u-76.7" who="#JerzyPilarczyk">Gdybyśmy zdecydowali się na powtórzenie tego uprawnienia w ustawie o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich, należałoby powtórzyć je w każdym z artykułów, w którym mowa jest o rozporządzeniu ministra lub o jego decyzji. W każdym miejscu trzeba by było powtarzać, że minister ma obowiązek konsultować decyzję lub rozporządzenie ze związkami hodowców o zasięgu hodowców ogólnokrajowych oraz uzyskania opinii izb rolniczych.</u>
<u xml:id="u-76.8" who="#JerzyPilarczyk">W systemie prawnym jest przejrzystość, jeśli przepisy są usytuowane we właściwych ustawach. Związki działające na mocy ustawy o związkach lub stowarzyszeniach oraz izby rolnicze działające na mocy swojej ustawy mają zagwarantowane, że minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej ma obowiązek konsultowania z nimi wszystkich aktów prawnych, które wydaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MariaStolzman">Musimy zdecydować, czy chcemy uchwalić tę ustawę, czy też nie. Każdą ustawę można kiedyś poprawić. Nie widzę jednak w tej chwili możliwości napisania od nowa tak kontrowersyjnych artykułów. W tym gronie jest to po prostu niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#MariaStolzman">Wydawało się nam, że w pracach podkomisji uwzględniliśmy wszystkie uwagi zgłoszone w trakcie dyskusji. Wydawało nam się także, że przyznaliśmy związkom bardzo dużo kompetencji. O tym będzie mowa w następnych artykułach. Zdecydowaliśmy, że kompetencje te będą mogły ulec poszerzeniu w momencie, gdy związki będą do tego w pełni przygotowane i gdy będą się mogły z tych zadań wywiązać.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#MariaStolzman">Nie chcieliśmy w żaden sposób ubliżać izbom rolniczym. Konsultacje z nimi muszą być prowadzone nawet na etapie rozporządzenia, a nie tylko ustawy. Wpisywanie tego do projektu powodowałoby konieczność dopisania wszystkich związków branżowych, żeby któryś nie poczuł się obrażony. Wydaje się, że nie ma to większego sensu, gdyż obowiązek konsultacji wynika z innych ustaw. Uważam, że zostały już przedstawione wszystkie argumenty. Proponuję, żebyśmy przystąpili do rozstrzygnięcia sprawy w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanSzczepaniak">Za chwilę to zrobimy. Czy poseł Majewski ma do powiedzenia coś nowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#WitMajewski">Chciałbym zadać pytanie panu ministrowi. Rozumiem, że z dniem wejścia w życie ustawy chce pan zlikwidować Centralną Stację Hodowli Zwierząt. Rozumiem, że stacja ta działa na podstawie starej ustawy. Jeśli nie będzie tej ustawy, to nie będzie również Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Nie wiem, czy tryb jej likwidacji jest przygotowany w projekcie. Będzie to bardzo poważny problem prawny.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#WitMajewski">Utworzonej jednostce organizacyjnej o zasięgu krajowym nadaje pan później wiele uprawnień w stosunku do organizacji hodowców i hodowców. W związku z tym nie może zostać w ustawie zapis w takim brzmieniu. Tu musi być przejrzystość. Musi być wiadomo, czy będzie to pełnomocnik ministra do spraw hodowli, czy stacja hodowli, czy koło, czy jeszcze coś innego. Hodowca dokładnie musi wiedzieć do kogo ma iść w określonych sytuacjach.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#WitMajewski">Nie możemy tworzyć takiego prawa, że minister utworzy jednostkę organizacyjną o zasięgu krajowym. Jest to zapis bardzo nieprecyzyjny, a przecież dotyczy poważnych interesów ekonomicznych obywateli i ich organizacji. Przepis musi być precyzyjny. Trzeba napisać, kiedy instytucja zostanie utworzona, jak się będzie nazywać itd. W ten sposób nie można pisać ustawy.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#WitMajewski">Uważam, że ustawa nie jest przygotowana w tej części, w której zastępuje stan dotychczasowy. Mogę zgodzić się z tym, że funkcjonujące instytucje nie są już dzisiaj przydatne. Pan minister wie o tym najlepiej. Trzeba na ich miejsce wprowadzić coś nowego. Tyle, że w projekcie nie określono, co będzie wprowadzone na to miejsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pan minister zechciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JerzyPilarczyk">Zgodnie z opinią Biura Prawnego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Komisji Prawniczej, która opiniowała projekt rządowy, w ustawie nie ma potrzeby ani konieczności nadawania nazwy państwowej jednostki organizacyjnej ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, czy też określać szczegółowe warunki jej działania. Minister decyzją administracyjną na podstawie tej ustawy powoła wewnętrzną państwową jednostkę organizacyjną, która będzie prowadzić ocenę wartości użytkowej i hodowlanej zwierząt.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WitMajewski">W związku z tym oświadczeniem, chciałbym przypomnieć panu ministrowi, że jest w Sejmie. O tym, co będzie w ustawie, decyduje władza ustawodawcza i posłowie, a nie radcy prawni z kancelarii, na których pan się powołuje. Mamy rządy parlamentarne. Dlatego mówię panu, że jeśli chce pan stworzyć wewnętrzną jednostkę, która będzie załatwiała sprawy między piętrami, może pan ją nazwać w dowolny sposób. Natomiast tutaj chodzi o miliony hodowców i ich interesy ekonomiczne. Są to bardzo poważne sprawy dotyczące stowarzyszeń hodowców. Dlatego wszystko musi być sprecyzowane i nazwane. Nie może pan mówić, że nie ma takiej potrzeby. Jest taka potrzeba, gdyż sprawa dotyczy interesów obywateli i ich organizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanSzczepaniak">W związku z tym, co pan poseł proponuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WitMajewski">Zgłaszam wniosek o odesłanie tej ustawy do podkomisji. W takim brzmieniu ustawa nie będzie mogła być uchwalona.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest to wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WitMajewski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JanSzczepaniak">Ten wniosek poddam niezwłocznie pod głosowanie. W przypadku odesłania ustawy do podkomisji na pewno jej nie uchwalimy w tej kadencji. Widzę, że są jeszcze zgłoszenia. Zanim udzielę głosu, chciałbym przedstawić pewną uwagę. Na początku posiedzenia wszyscy twierdzili, że zależy nam na tym, aby tę ustawę uchwalić, chociaż były głosy, że przede wszystkim powinna to być dobra ustawa. Dochodzi jednak do tego, że wycofujemy się z tego twierdzenia. Myślę, że lepiej by było, gdyby pan poseł zgłosił wniosek o odrzucenie projektu. Wtedy sprawa byłaby ostatecznie załatwiona. Byłoby to lepsze rozwiązanie niż skierowanie projektu do podkomisji. Po co absorbować posłów, jeśli wiadomo, że ustawa nie zostanie uchwalona?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#StanisławPawlak">Chciałbym zgłosić wniosek przeciwny. Jeśli przeczyta się całą ustawę, należy stwierdzić, że twierdzenia pana ministra są uzasadnione. Podkomisja przyjęła propozycję rządową. Jeżeli chcemy poprawić hodowlę, istnieje potrzeba szybkiego uchwalenia ustawy. Dlatego działania posła Majewskiego są wymierzone przeciwko hodowcom.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JanSzczepaniak">Myślę, że intencje były inne. Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#WitMajewski">Chciałbym wyjaśnić sprawę. Wszyscy wiemy, że ta ustawa w niczym hodowli nie zaszkodzi, ale także w niczym jej nie pomoże. Jeżeli jednak ustawa będzie źle przygotowana, istnieje szansa, że zaszkodzi hodowli. Jest taka szansa.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JanSzczepaniak">Z przebiegu dyskusji wynika, że wszystkie osoby zajmujące się hodowlą twierdzą odwrotnie. Proponuję, żebyśmy zakończyli dyskusję nad tym wnioskiem i przystąpili do głosowania. Jeśli pan poseł podtrzymuje wniosek formalny, muszę poddać go pod głosowanie. Uważam, że przedłużanie dyskusji nie jest potrzebne. Chyba każdy z posłów ma wyraźny pogląd w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#MariaStolzman">Chciałam poinformować posła Majewskiego, że nigdzie w ustawie nie ma mowy o likwidacji Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Jest natomiast mowa o prywatyzacji Stacji Hodowli i Unasieniania Zwierząt, które w tej chwili są oddziałami Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Jest to jednak coś zupełnie innego.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#MariaStolzman">W tej chwili jest sprawą otwartą, czy minister ograniczy kompetencje Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt i przekaże je związkom, czy też uzna centralną stację za jednostkę organizacyjną, którą ma utworzyć. Może nakazać jej dalsze pełnienie obowiązków. Byłoby źle, gdybyśmy zamknęli te możliwości zapisami ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WitMajewski">Pytałem ministra, czy Centralna Stacja Hodowli Zwierząt funkcjonuje na podstawie uchylanej ustawy o hodowli zwierząt gospodarskich z 1960 r. Chyba pan nie zaprzeczył? Czy jest inna ustawa o Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt? Jeśli nie ma innej ustawy, to na jakiej podstawie ona funkcjonuje?</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#WitMajewski">Słyszę, że została utworzona zarządzeniem ministra. Z chwilą wejścia w życie nowej konstytucji nie będą już obowiązywały zarządzenia ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JanSzczepaniak">Po wejściu w życie nowej konstytucji minister przygotuje rozporządzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JerzyPilarczyk">Poseł Majewski przedstawił kuriozalny obraz funkcjonowania obsługi prawnej w rządzie. Chciałbym przeciwko temu zaprotestować. Z tej wypowiedzi wynika, że poseł Majewski nie wiem, czym jest Biuro Prawne Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, na jakiej zasadzie działa i kto w nim pracuje. Pan poseł nie wie także, czym jest Komisja Prawnicza.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#JerzyPilarczyk">Nie są to jacyś doradcy premiera czy radcy prawni. Jest to zespół prawników obsługujących rząd i poszczególne resorty. Zanim projekt ustawy trafi do Sejmu, jest poddawany obowiązkowej kontroli nie tylko w resorcie rolnictwa i uzgodnieniach resortowych. Przed skierowaniem do Sejmu projekt jest kontrolowany pod względem spójności prawa istniejącego i przyszłego, a także zgodności z prawem Unii Europejskiej. Jako wybitny prawnik sejmowy, pan poseł ma prawo do innego poglądu. Natomiast prawnicy rządowi nie uważają się za gorszych prawników.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JanSzczepaniak">Przypominam, że Komisja Ustawodawcza ma jeszcze dzisiaj inne posiedzenie. Chciałbym zaapelować do wszystkich mówców, aby nie pogłębiali konfliktu. W Polsce wszyscy są skłonni do obrażania się. Chciałbym rozładować sytuację. Postarajmy się znaleźć nić porozumienia. Chyba jest to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#ZenonBorczykowski">Chciałbym pana posła uspokoić. Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt nikt nie rozwiązuje i nie można jej rozwiązać. Proszę mi wierzyć, że związkowcy prowadzą działania mające na celu postęp. Napracowałem się nad tą ustawą i sądzę, że jest to krok do przodu. Takie jest zdanie osoby, która chodzi za zwierzętami. Ta ustawa tworzy pewne nowe szanse nie niszcząc tego, co już jest. Trzeba się do niej przygotować w terenie.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#ZenonBorczykowski">My także już przystąpiliśmy do Poznańskiej Izby Rolniczej. Nie wyobrażamy sobie innej drogi niż współdziałanie. Inaczej się nie da. Grupy hodowców i związki, które się do tego przygotują, będą otrzymywały stopniowo coraz większe uprawnienia. Tak ja rozumiem zapisy tej ustawy. Mam nadzieję, że tak samo rozumie ją pan minister. Sukcesywnie, ale bezboleśnie i bez kłótni, przejdziemy do nowych struktur i wejdziemy do Europy.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#TadeuszOpiłowski">Powiedziano, że brak tej ustawy nie powoduje żadnych skutków dla hodowli. Oświadczam, że ze względu na brak tej ustawy działania mojej firmy są zahamowane i grozi jej zlikwidowanie. Nie mogę wydać pieniędzy na reklamę, gdyż takie jest Prawo budżetowe, którą uchwalali posłowie. Firma nie działa jako podmiot prawa handlowego, lecz jako zakład budżetowy. Dopiero ta ustawa uwolni stacje hodowli i unasieniania zwierząt z tego gorsetu. Jeśli się tego nie zrobi, zachodnie firmy przejmą tę działalność. Osobiście obawiam się, że mogą to zrobić nawet firmy litewskie i białoruskie, gdyż nie są wcale złe.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#KrzysztofBanach">Aby zakończyć tę dyskusję powiem, że projekt ustawy był akceptowany przez Federację i okręgowe związki. Hodowcy z całej Polski popierają zapisy zawarte w tym projekcie. Ta ustawa powinna służyć przede wszystkim hodowli i hodowcom, co znalazło swoje odbicie w projekcie. Proszę to przegłosować i nie przedłużać dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JanSzczepaniak">Dobrze wiem, co mamy zrobić. W odpowiednim momencie przystąpimy do głosowania, niech się pan o to nie martwi. Czy poseł Majewski może przedstawić ostateczne stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WitMajewski">Po każdej wypowiedzi narastają wątpliwości. Przed chwilą minister oświadczył, że Centralna Stacja Hodowli Zwierząt będzie zlikwidowana, tymczasem okazuje się, że będzie ona nadal funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#WitMajewski">W związku z tym chciałbym zwrócić uwagę na niektóre zapisy. W art. 37 jest mowa o mieniu, które stanowiło przedmiot zarządu Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt lub jej oddziałów. Z tego wynika, że z chwilą wejścia w życie ustawy mienie to nie będzie już stanowiło przedmiotu tego zarządu. Przez cały czas mówi się o byłej Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Jej pracowników gdzieś się przekazuje, choć wszystko jest mało precyzyjne.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#WitMajewski">Może dla wszystkich są to jasne sprawy. Chciałem jednak zwrócić uwagę na to, że za tymi przepisami kryją się interesy ludzi. Nie możemy uchwalić projektu, który precyzyjnie nie przekazuje następstwa. Nie jest określone, do kiedy centrala funkcjonuje, co się z nią stanie, co będzie z jej majątkiem. Są to bardzo ważne problemy. Sprawy te nie mogą być pozostawione domniemaniom.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#WitMajewski">Jeśli Centralna Stacja Hodowli Zwierząt będzie nadal funkcjonować oznacza to, że wymieniona w art. 6 jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym istnieje. Ma swoją nazwę i zakres działania. Nie trzeba tworzyć nic nowego. Wszystkie kompetencje wynikające z art. 6 w momencie wejścia w życie ustawy, będzie posiadała Centralna Stacja Hodowli Zwierząt. Jeśli ta Stacja będzie nadal funkcjonowała, to z jaką zmianą jakościową mamy do czynienia w tej ustawie?</u>
<u xml:id="u-101.4" who="#WitMajewski">Uważam, że ustawa nie jest dobrze przygotowana w tym zakresie. Ponieważ hodowcy nie wnoszą uwag do zapisów szczegółowych, pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia uporządkowania organów. Trzeba nazwać nowy organ, który powstanie na miejsce Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Trzeba określić, do kiedy funkcjonować będzie Centralna Stacja, a od kiedy nowy organ. Trzeba określić przekazanie kompetencji, mienia i własności.</u>
<u xml:id="u-101.5" who="#WitMajewski">Wtedy za tydzień będziemy mogli przyjąć tę ustawę. Jednak to wszystko musi być zapisane, a w tej chwili tego po prostu nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JerzyPilarczyk">Faktem jest, że Centralna Stacja Hodowli Zwierząt wpisała się w krajobraz rolnictwa polskiego. Stało się to jednak bez podstawy prawnej. Prawnicy uznali, że nie ma podstaw do rozwiązywania w ustawie instytucji, która nie była powoływana ustawą.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#JerzyPilarczyk">Centralna Stacja Hodowli Zwierząt została powołana na podstawie tzw. prawa powielaczowego. Ktoś złożył w tej sprawie propozycję. Rada Ministrów wydała w tej sprawie rozporządzenie nr 139. W ten sposób powołano instytucję. Dzisiaj chcemy tę sprawę uregulować po raz pierwszy ustawowo. Prawnicy orzekli, że nie możemy likwidować w ustawie Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Dlatego w projekcie ustawy nie odnosimy się do rozporządzenia nr 139, które zostało wydane bez podstawy ustawowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JerzyMichałowicz">Nasz związek, chyba jako pierwszy, przejął kompetencje, które miała dawniej Centralna Stacja Hodowli Zwierząt. Przez wiele lat nasz związek borykał się z różnymi trudnościami, korzystając z doświadczeń i pomocy Centralnej Stacji.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#JerzyMichałowicz">Chyba dzisiaj nie jest istotne, jak długo ta Stacja będzie funkcjonowała. Wiadomo, że przez jakiś czas będzie ona udzielała pomocy tym związkom, które przejmą kompetencje. Określanie terminu jej likwidacji oraz następców nie jest w tej chwili istotne. Na pewno w okresie przejściowym wszystkie związki muszą korzystać z doświadczeń i pomocy Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WitMajewski">Nie mogę nie zareagować na wystąpienie pana ministra. Powiedział pan, że Centralna Stacja została powołana do życia wstydliwym prawem powielaczowym i nie wypada jej wprowadzić na salony. Jednocześnie w projekcie ustawy mówi pan o niej w co najmniej piętnastu miejscach.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#WitMajewski">W związku z tym chciałbym zadać pytanie. W ustawie nie można jej zlikwidować, ale można ją piętnaście razy przywołać. Jak to jest? W tej sprawie nie upieram się bezpodstawnie. Chciałbym, żeby hodowcy zrozumieli, że nie mam nic proponowanym zmianom. Jednak ten projekt jest nie do przyjęcia od strony zabezpieczenia obowiązków organów państwa w stosunku do hodowców i ich organizacji. Ten projekt musi być poprawiony. Sądzę, że podkomisja mogłaby to zrobić w porozumieniu z rządem w ciągu dwóch tygodni. Nie możemy narażać obywateli na to, że będą się odwoływać do jednostki organizacyjnej o zasięgu krajowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WitMajewski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JanSzczepaniak">Zgłoszono wniosek o przekazanie projektu do podkomisji, w celu dopracowania w zakresie powołania jednostki organizacyjnej oraz likwidacji Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosował 1 poseł, 13 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosowania. Wniosek został odrzucony. W związku z tym kontynuujemy procedowanie.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#JanSzczepaniak">Propozycję zmiany do art. 6 zgłosiła także pani poseł Zajączkowska. Czy pani poseł podtrzymuje swój wniosek? Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że przyjęcie zgłoszonej przez panią propozycji powoduje niejasność tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#MariaZajączkowska">Podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanSzczepaniak">Kto z państwa jest za tym, żeby ocenę wartości użytkowej lub hodowlanej prowadziła jednostka organizacyjna utworzona lub upoważniona przez ministra? Zmiana polega na dodaniu wyrazów „lub upoważniona”.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosowało 2 posłów, 12 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosowania. Wniosek upadł.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#MariaZajączkowska">Zapowiadam złożenie wniosku mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JanSzczepaniak">Należy to zrobić do czasu zakończenia procedowania.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#JanSzczepaniak">Posłowie Kalemba i Zarzycki przejęli wniosek przedstawiciela Krajowej Rady Izb Rolniczych o uzupełnienie art. 6 zapisem o tym, że minister tworzy jednostkę organizacyjną w porozumieniu z Krajową Radą Izb Rolniczych. Czy podtrzymują panowie ten wniosek? Tak. Poddaję ten wniosek pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JerzyPilarczyk">Wcześniej była mowa o opinii Krajowej Rady Izb Rolniczych. Tworzenie jednostki w porozumieniu z Krajową Radą Izb Rolniczych jest czymś zupełnie innym. Może zaistnieć taka sytuacja, że nie dojdzie do porozumienia, a wtedy nie zostanie utworzona ta jednostka.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JanSzczepaniak">W zasadzie dyskusja na ten temat już się odbyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JanuszMaksymiuk">Organizacje i izby rolnicze na podstawie ustaw mają prawo do konsultacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę wnioskodawców o sprecyzowanie wniosku. Czy ma to być opinia, czy porozumienie? Jest to istotna różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#StanisławKalemba">W moim wniosku mówiłem o zasięgnięciu opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#WojciechZarzycki">Mój wniosek był taki sam, gdyż tak jest zapisane w ustawie o izbach rolniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JanSzczepaniak">W takim razie wniosek dotyczy utworzenia przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej jednostki organizacyjnej o zasięgu krajowym po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Izb Rolniczych. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosowało 3 posłów, 10 było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu. Wniosek został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#JanSzczepaniak">Kolejny wniosek zgłosił poseł Majewski. Dotyczył on dodania w art. 6 wyrazów „w drodze rozporządzenia”. Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#WitMajewski">Pewnym minimum jest wskazanie aktu prawnego, którym utworzona zostanie nowa jednostka organizacyjna.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JanSzczepaniak">Rozumiem, że wniosek pan podtrzymuje. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za tym, żeby jednostkę organizacyjną, o której jest mowa w art. 6 minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej utworzył w drodze rozporządzenia?</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosowało 14 posłów, 1 poseł był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#JanSzczepaniak">W ten sposób rozpatrzyliśmy wszystkie wnioski zgłoszone do art. 6. Otrzyma on brzmienie: „Ocenę wartości użytkowej lub hodowlanej zwierząt prowadzi, gromadzi i przechowuje dane utworzona, w drodze rozporządzenia przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#WitMajewski">Jeśli ten artykuł ma być zapisany zgodnie z zasadami legislacyjnymi, powinien otrzymać brzmienie: „Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, w drodze rozporządzenia utworzy jednostkę organizacyjną o zasięgu krajowym do oceny” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na takie brzmienie art. 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#StanisławPawlak">W związku z tym powstaje pewna wątpliwość. Czy przy takim zapisie minister będzie musiał utworzyć jednostkę organizacyjną? Jeśli tak, to art. 8 traci swoje znaczenie. Obecnie art. 6 daje ministrowi możliwość utworzenia jednostki organizacyjnej prowadzącej ocenę wartości. Natomiast, jeśli minister nie może utworzyć takiej jednostki, upoważnia inne podmioty na podstawie art. 8. Proponuję, żeby był to zapis fakultatywny, a nie obowiązkowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#WitMajewski">Przy dotychczasowym zapisie minister także miał obowiązek utworzenia tej jednostki. Nie było tu mowy o żadnej dowolności.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JanSzczepaniak">Brzmienie tego zapisu nie budziło wątpliwości. Utworzenie jednostki było obowiązkowe. Czy Komisje wyrażą zgodę na to, żeby prezydium ustaliło ostateczną treść art. 6 w porozumieniu z legislatorami? Sens przepisu ma być taki, że minister ma utworzyć taką jednostkę, w drodze rozporządzenia. Nie słyszę sprzeciwu. Propozycja została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 7. Czy są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#HenrykJasiorowski">Proponowałbym pozostawić w tym artykule dwa najważniejsze obowiązki jednostki, która zostanie utworzona w przyszłości. Jest to prowadzenie oceny wartości użytkowej i prowadzenie systemu informatycznego. Uważam, że należałoby skreślić punkty 3–5, aby nie zamykać furtki dla innych organizacji. Mówiliśmy już o roli organizacji pozarządowych. Istnieją także instytuty badawcze. Minister zawsze będzie mógł zlecić realizację tych obowiązków, jeśli będzie taka potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JerzyPilarczyk">Rozumiem intencję tej propozycji. Wpisanie tych zadań do ustawy nakłada na tę jednostkę obowiązek ich wykonywania. Co będzie, jeśli instytucja nie będzie chciała tego robić?</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#JerzyPilarczyk">W art. 7 ustalamy, że utworzona jednostka będzie musiała wykonywać wymienione czynności. Uważamy, że ktoś musi to robić. Jeżeli nie wpiszemy tego do ustawy, może zdarzyć się tak, że nikt nie będzie chciał np. bilansować potrzeb i możliwości produkcyjnych hodowli zwierząt. Dlatego nakładamy na tę instytucję ustawowy obowiązek. Taka sama sytuacja jest w przypadku innych zadań. Chodzi o to, żeby nie było luki w przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#MariaStolzman">Chciałam zwrócić uwagę, że w art. 7 wymieniono jedynie niektóre z zadań nowej jednostki. Uważam, że w chwili obecnej nikt inny nie może tego zrobić na poziomie krajowym. Istnieją możliwości, żeby prowadzić to w ujęciu gminnym, wojewódzkim, regionalnym lub rasowym. Nikt jednak nie może opublikować np. krajowych wyników oceny wartości użytkowej. W wielu krajach jest to robione przez jednostkę zajmującą się tym problemem centralnie. W wielkiej Ameryce wyniki oceny wartości hodowlanej buhajów i ich publikację prowadzi jedna organizacja znajdująca się w Belsville w stanie Maryland. Wtedy jest pewne, że ta ocena jest prowadzona według uzgodnionej metodyki, a wyniki są porównywalne.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#MariaStolzman">Z tego powodu uważamy, że zadania w art. 7 muszą być właśnie w ten sposób zapisane. W innym przypadku zniszczymy wszystko, co zbudowaliśmy do tej pory.</u>
<u xml:id="u-129.2" who="#MariaStolzman">Natomiast w art. 8 powiedziano, z jakich zadań minister może zrezygnować, jeśli znajdzie do tego odpowiednie podmioty.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są w tej sprawie dalsze wypowiedzi? Czy ktoś z posłów chciałby przejąć wniosek o zmianę art. 7? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 7 w brzmieniu przedstawionym w projekcie?</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W pkt. 1 zabrakło wyrazów „lub hodowlanej”. Jest mowa tylko o wartości użytkowej zwierząt. Wydaje się, że jest to istotne.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#JerzyPilarczyk">Ja także chciałem zwrócić na to państwa uwagę. Ponadto proponuję, aby w pkt. 4 po wyrazach „ocenę wartości użytkowej” skreślić wyraz „i” i dodać przecinek. W pkt. 5 wyraz „parametrów” należałoby zastąpić wyrazem „założeń”.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#JerzyPilarczyk">W dalszych artykułach mówimy o tym, że związki hodowców, które będą prowadzić księgi muszą przedstawić program hodowlany. W związku z tym instytucja o charakterze ogólnokrajowym powinna opracowywać jedynie założenia krajowych programów hodowlanych.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#JerzyPilarczyk">Pkt 5 powinien otrzymać brzmienie: „ustalanie podstawowych założeń krajowych programów hodowlanych”. Zwracam uwagę na to, że będą to różne programy hodowlane dla różnych gatunków i ras.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#MariaStolzman">W związku z tą propozycją należałoby w pkt. 5 skreślić także wyraz „podstawowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JerzyPilarczyk">Tak. Pkt 5 otrzymałby brzmienie: „ustalanie założeń krajowych programów hodowlanych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie tych poprawek? Nie ma sprzeciwu. Art. 7 został przyjęty ze zmianami. Czy są uwagi do art. 8?</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, aby w pkt. 1 skreślić wyraz „badań”. W zasadzie nie będzie tu badań. Chodzi głównie o wiarygodność wyników.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#RyszardKotecki">Zakładamy, że te zapisy będą służyć rolnikom. Można jednak brać pod uwagę możliwość, że rozwiązania będą niekorzystne, gdyż możliwości interpretacji ustawy przez ministerstwo są bardzo duże. Zapis dotyczący tego, że ministerstwo powoła organizację, której przekaże później pewne kompetencje nie ma wiele wspólnego z uspołecznieniem hodowli. Ten przepis kłóci się z koncepcją przekazywania oceny poszczególnym związkom.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#RyszardKotecki">Mamy w tym zakresie pewne doświadczenia. Zapis w pkt. 1 o upoważnieniu podmiotu do oceny wartości, o ile może on zapewnić wiarygodność wyników spowoduje to, że będziemy musieli przekazać część swoich kompetencji do tej jednostki. Będziemy wykonywać „czarną pracę” i to nie wiadomo, za jakie środki. Wydaje mi się, że prowadzenie oceny wartości wiąże się z dodatkowym i stosunkowo wysokim finansowaniem. W tym przypadku urzędnicy będą bronić swojego interesu, a nie interesu rolnika. Ich interes jest taki, żeby mieć pewną i stosunkowo wysoko płatną pracę.</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#RyszardKotecki">W tej sytuacji interes rolnika znajdzie się na dość odległym planie. To budzi nasz niepokój. Być może tak się nie stanie, ale takie możliwości istnieją.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JanSzczepaniak">Co pan proponuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#RyszardKotecki">Proponuję doprecyzowanie tego przepisu. Dla mnie istotne jest to, że jeśli istnieją organizacje hodowców, które spełniają określone kryteria, to powinny one jako pierwsze dostać upoważnienie do prowadzenia oceny wartości zwierząt.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#RyszardKotecki">Nie chciałem wcześniej zabierać głosu w tej sprawie. Uważam jednak, że utworzenie nowej instytucji lub przekształcenie Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt i zawężenie kompetencji jedynie do prowadzenia oceny wartości spowoduje, że związki hodowców nie będą w pełni decydowały o programach hodowlanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję art. 7. Wymieniono tylko niektóre zadania. Poza nimi będą prowadzone także wszystkie inne zadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#MariaStolzman">Wcześniej dokładnie omawialiśmy wszystkie problemy, o których mówił ponownie pan prezes. Jeżeli kwestionuje pan zapis o wiarygodności wyników, to chciałam powiedzieć, że z tego zapisu nie możemy zrezygnować.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JanSzczepaniak">Przypominam państwu, że rozpatrujemy art. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#ZenonBorczykowski">Rozumiem, że zadania zapisane w art. 7 w pkt. 3–5 każdy związek będzie mógł także realizować. Nie wyobrażam sobie np., żeby związek nie mógł prowadzić bilansowania potrzeb i możliwości produkcyjnych. Dobrze zrozumiałem? Tak. W takim razie dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JanSzczepaniak">Chciałbym zwrócić uwagę, że obowiązuje nas pewien porządek. Nie możemy ciągle powracać do spraw, które zostały już rozstrzygnięte. Rozpatrujemy art. 8. Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#WitMajewski">Dla pełnej jasności powinniśmy dopisać w główce art. 8 wyrazy „w szczególności”. Przecież w innych artykułach związki otrzymują uprawnienia do realizacji innych zadań np. do prowadzenia ksiąg i rejestrów. Art. 8 nie określa pełnego zakresu upoważnień, które można przekazać innym podmiotom.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#JanSzczepaniak">Rozpatrzymy tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JanuszMaksymiuk">Gdybyśmy dodali wyrazy „w szczególności” związkom, nie można by było robić nic innego, niż zostało wymienione w tym przepisie. W ten sposób zawęzilibyśmy ich kompetencje, mimo że chcemy je rozszerzyć. Dlatego proponuję nie wprowadzać tej zmiany.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#JanuszMaksymiuk">Zgadzam się z wypowiedzią, że główną intencją tej ustawy jest interes rolnika. W interesie rolnika i hodowcy jest zapewnienie wiarygodności wyników. Dlatego nie możemy z tego zapisu zrezygnować. Proponuję przyjęcie art. 8 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Jeżeli będę chciał nabywać materiał hodowlany, muszę mieć pewność wników ze strony podmiotu prowadzącego ocenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JędrzejKrupiński">Chciałbym prosić o rozważanie możliwości rozszerzenia pkt. 1 art. 8. Proponuję, żeby pkt 1 otrzymał brzmienie: „oceny wartości użytkowej lub hodowlanej i ich publikowania, o ile mogą one zapewnić wiarygodność wyników”. Instytut Zootechniki prowadzi ocenę wartości i tradycyjnie publikuje wyniki. Jest to statutowy obowiązek Instytutu.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#RyszardKotecki">W zasadzie przejęliśmy wszystkich pracowników z Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Chciałbym zapytać, czy byli oni wiarygodni tylko wtedy, gdy byli pracownikami Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt, a kiedy przeszli do nas, przestali być wiarygodni? Osobiście oceniam ich kompetencje bardzo wysoko. Chodzi jedynie o znalezienie porozumienia i wykorzystanie umiejętności i doświadczeń tych pracowników. Decyzje i koncepcje muszą tworzyć rolnicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#JanSzczepaniak">Proponowane przepisy w żadnym przypadku nie zmierzają do podważania wiarygodności dotychczasowych ocen lub osób, które je prowadziły. Proponowany zapis ma gwarantować wiarygodność ocen dla odbiorców tego materiału. Wiarygodność musi być zbliżona do wiarygodności ksiąg wieczystych. Instytucja musi być tak odbierana, że każdy będzie wierzył w podane przez nią wyniki.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w sprawie art. 8? Nie widzę zgłoszeń. Pierwsza propozycja dotyczyła dodania w pkt. 1 wyrazów „i ich publikowania”. W pkt. 1 proponowano także skreślenie wyrazu „badań”.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#MariaStolzman">Nie mam nic przeciwko temu, żeby Instytut Zootechniki publikował wyniki oceny wartości hodowlanej. Robi to od lat tak samo, jak i same oceny. Publikowanie wyników zapisaliśmy w art. 7 jako zadanie jednostki, która zostanie utworzona. Jeśli jest takie życzenie, możemy dodać to zadanie do zadań podmiotów, które mogą otrzymać upoważnienie ministra. Mogłoby to być zapisane w odrębnym punkcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#JanuszMaksymiuk">Jeżeli zapiszemy publikowanie wyników w art. 8, to ja jako hodowca nie będę mógł publikować tych wyników, gdyż potrzebne będzie do tego upoważnienie, które otrzyma jedynie podmiot prowadzący ocenę wartości zwierząt. Natomiast, jeżeli nie zapiszemy tu tego uprawnienia, Instytut i inne podmioty będą mogły publikować te wyniki, jeśli będą one pochodzić z wiarygodnych źródeł.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#JanuszMaksymiuk">Mówimy w tej chwili o art. 8. Jako hodowca nie będę oceniał wartości użytkowej. Będzie robił to kto inny na podstawie upoważnienia ministra. W związku z tym nie będę mógł publikować wyników. Będzie mógł to robić tylko ten, kto prowadzi ocenę. Proponuję, żeby wycofać ten wniosek. Ja na pewno nie mogę się zgodzić na jego przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z posłów przejmuje wniosek o dodanie w pkt. 1 wyrazów „i publikowania”? Nie widzę zgłoszeń. Nie będziemy rozważać tej propozycji. Poseł Majewski zaproponował, żeby w główce art. 8 dodać wyrazy „w szczególności”. Czy podtrzymuje pan tę propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#WitMajewski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JanSzczepaniak">Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosowało 3 posłów, 7 było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Wniosek nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne propozycje zmian w art. 8? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest sprzeciw w sprawie przyjęcia art. 8? Nie ma sprzeciwu. Art. 8 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-155.3" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 9? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 9? Wobec braku sprzeciwu art. 9 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-155.4" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do art. 10. Czy są uwagi lub propozycje zmian? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 10? Przy braku sprzeciwu art. 10 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-155.5" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 3. Czy są uwagi do tytułu? Nie ma uwag. Tytuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-155.6" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 11? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 11? Wobec braku sprzeciwu art. 11 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 12?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby w ust. 2 skreślić pkt 4, który mówi, że do księgi głównej, z wyjątkiem koni, mogą być wpisywane zwierzęta, stada zwierząt futerkowych, rody lub linie hodowlane, które zostały trwale oznakowane. Wcześniej mówiliśmy o tym, że wszystkie zwierzęta poddawane ocenie wartości użytkowej powinny być oznakowane w sposób umożliwiający identyfikację. W pkt. 1 tego przepisu zapisano, że do księgi głównej wpisywane są zwierzęta poddawane ocenie użytkowej. Oznacza to, że zgodnie z art. 5 muszą być oznakowane w sposób umożliwiający ich identyfikację.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#JerzyPilarczyk">W trakcie dyskusji na posiedzeniach podkomisji była mowa o tym, że sformułowanie „zostały trwale oznakowane” nie jest najszczęśliwsze. W tym przypadku jest ono po prostu niepotrzebne. Jeśli zwierzęta są poddawane wartości użytkowej, muszą być oznakowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JanSzczepaniak">Sądzę, że pan minister ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#HenrykJasiorowski">W zasadzie chciałbym zapytać przedstawiciela Polskiego Związku Hodowców Koni, czy nie protestuje przeciwko zapisowi ust. 3? Jest tam mowa o tym, że do księgi głównej mogą być wpisane konie, które spełniają warunki w ust. 2 pkt. 1, 3 i 4. Moja wątpliwość dotyczy pkt. 1, w którym jest mowa o tym, że zwierzęta są poddawane ocenie wartości użytkowej. O ile wiem, do tej pory w polskiej hodowli koni, przy wpisaniu do księgi głównej nie było warunku poddania konia ocenie wartości użytkowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JerzyMichałowicz">Nie wnoszę w tej sprawie zastrzeżeń. Przeprowadzono w tej sprawie uzgodnienia w trakcie prac podkomisji. Konie półkrwi poddawane są próbom wyścigowym na torze we Wrocławiu. Musimy to rozszerzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#HenrykJasiorowski">Proponuję jednak, żeby rozważyć możliwość wprowadzenia poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#JanSzczepaniak">W tej chwili rozpatrujemy ust. 2. Czy ktoś ma uwagi do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#MariaStolzman">Zgadzam się z propozycją skreślenia pkt. 4. Może się to odbyć bez żadnej krzywdy dla jakości ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa ma inne zdanie? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na skreślenie pkt. 4? Wobec braku sprzeciwu pkt 4 ust. 2 został skreślony.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#JanSzczepaniak">Możemy przystąpić do rozpatrzenia ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#MariaStolzman">W związku ze zmianą w ust. 2 powinniśmy skreślić odwołanie do pkt. 4. Natomiast powstały kontrowersje w sprawie odwołania do pkt. 1. Chciałam powiedzieć, że takie wymagania mają obowiązywać. Prezes Polskiego Związku Hodowców Koni nie zgłasza w tej sprawie zastrzeżeń, a ten Związek prowadzi ocenę wartości użytkowej koni. Dlatego podkomisja przyjęła taki zapis, zresztą w porozumieniu z przedstawicielami resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#HenrykJasiorowski">Chciałbym, żeby mój wniosek znalazł się w protokole.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JanSzczepaniak">Wszystkie wypowiedzi są protokołowane. Dla pełnej jasności zapytam, czy posłowie chcą przejąć ten wniosek i wprowadzić go do projektu? Nie ma chętnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym zadać pytanie przedstawicielowi Biura Legislacyjnego. W ust. 2 znalazł się zapis „Do księgi głównej, z wyjątkiem koni...”. Natomiast w ust. 3 zapisaliśmy: „Do księgi głównej mogą być wpisane konie...”. Czy nie byłoby lepiej, aby w ust. 2 zapisać „Do księgi głównej, z zastrzeżeniem ust. 3...”? Obecny zapis jest dosyć niezręczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego w tej sprawie. Wydaje się, że pan poseł ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#HenrykJasiorowski">Mój wniosek jest prosty i polega na wykreśleniu pkt. 1 ust. 2, na który jest powołanie w ust. 3. To załatwia sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka jest zasadna. Ust. 2 rozpoczynałby się: „Do księgi głównej, z zastrzeżeniem ust. 3, mogą być wpisywane zwierzęta” i dalej bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JanSzczepaniak">Chyba wszystko jest jasne. Czy są jeszcze uwagi do art. 12?</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#MariaStolzman">Także w ust. 4 należałoby skreślić powołanie na pkt 4 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#JanSzczepaniak">Nad tymi zmianami powinno czuwać Biuro Legislacyjne. Czy są inne uwagi do art. 12? Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Wobec braku sprzeciwu art. 12 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 13?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#MariaStolzman">Chciałam powiedzieć, że zgłaszano uwagi na temat potrzeby prowadzenia rejestrów wysokiej użytkowości. Ponieważ w tej ustawie rejestry zostały zastrzeżone dla mieszańców, wprowadziliśmy w księgach głównych rozdziały dla zwierząt wyróżniających się wysoką użytkowością.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 13? Wobec braku sprzeciwu art. 13 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 14?</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby pkt 1 ust. 2 art. 14 zamiast „udział w realizacji krajowego programu hodowlanego” otrzymał brzmienie „program hodowlany”. Sądzę, że lepiej by było, aby wyraz „określi” w główce ust. 2 zastąpić wyrazem „przedstawi”. Chodzi o to, żeby podmiot składający wniosek o prowadzenie ksiąg przedstawił program hodowlany dla rasy, odmiany lub stada. Taki zapis będzie korespondował z brzmieniem art. 7, w którym jednostka organizacyjna ma opracować założenia krajowych programów hodowlanych. Szczegółowy program hodowlany dla rasy lub odmiany przedstawi związek przy wniosku o prowadzenie księgi hodowlanej. W tym przypadku nie chodzi o udział w realizacji krajowego programu hodowlanego.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#JerzyPilarczyk">Ust. 2 otrzymałby brzmienie: „Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, w drodze decyzji zezwala na otwarcie lub prowadzenie określonej księgi, jeżeli związek hodowców lub inny podmiot przedstawi: pkt 1 program hodowlany”. Pozostałe punkty nie ulegają zmianom.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na tę poprawkę? Nie ma sprzeciwu. Poprawka została przyjęta. Czy są inne uwagi do art. 14?</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#MariaStolzman">Na ten temat dość szeroko dyskutowaliśmy na posiedzeniach podkomisji. Chodziło nam o to, że istnieją założenia krajowego programu hodowlanego. Program regionalny czy rasowy w danym gatunku zwierząt, powinien utrzymać się w ramach tych założeń. Związek powinien wypełnić te założenia treścią. Powinien określić, jak będzie to robił, na jaką skalę, jakimi metodami itd. Dlatego właśnie zapisaliśmy, że jest to udział w realizacji krajowego programu hodowlanego. Jeżeli każdy związek będzie miał przedstawić swój program hodowlany, będzie to bardzo trudne. Istnieją nieduże jednostki, które nie będą w stanie tego zrobić. Dlatego opowiadałabym się za utrzymaniem dotychczasowego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JanSzczepaniak">Za chwilę wszystko rozstrzygniemy. Mam inną uwagę. Zapisano, że minister zezwala na otwarcie lub prowadzenie księgi w drodze decyzji. Jeśli jest to zezwolenie, to nie ma innej drogi niż podjęcie decyzji. Nie ma potrzeby, żeby to zapisywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#KrzysztofBanach">Chciałbym poprzeć propozycję pana ministra. Związki przejmujące księgi na danym terenie na pewno znają program. Zapis proponowany przez pana ministra na pewno jest bliższy hodowcom.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#HenrykJasiorowski">Chciałbym zaproponować, aby prowadzenie księgi było możliwe przez związek hodowców o zasięgu krajowym. Myślę, że hodowcy dobrze rozumieją, o co tu chodzi. Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie rozpraszać działalności. Do ministerstwa trafią setki wniosków. Sprawa zakończy się tak, że te uprawnienia nie zostaną nikomu przekazane.</u>
<u xml:id="u-182.1" who="#HenrykJasiorowski">Pan minister mówił już o tym, że dla niektórych gatunków istnieje wiele związków. Myślę, że wprowadzenie tej poprawki stanowiłoby znaczący bodziec do wszczęcia procesu jednoczenia związków. Jest to niezwykle ważne dla przyszłości polskiej hodowli. Jestem o tym głęboko przekonany, choć wiem, że na pewno są na ten temat inne zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JanSzczepaniak">Przejmuję ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#MirosławHelta">Jeżeli zapis „o zasięgu krajowym” będzie się odnosił także do innych podmiotów, będziemy mieli problem z koniami pełnej krwi angielskiej. W tej chwili księgi takich koni prowadzą tory wyścigów konnych, które nie są podmiotami o zasięgu krajowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JanSzczepaniak">Mamy następny problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#JerzyPilarczyk">Rozumiem ten wniosek, gdyż pan prezes jest przedstawicielem związku o zasięgu krajowym. Wszystkie związki reprezentowane na dzisiejszym posiedzeniu są związkami o zasięgu ogólnokrajowym. Możemy mieć jednak takie sytuacje, że wnioski o prowadzenie księgi będą składać związki nie działające na terenie całego kraju. Dotyczyć to będzie szczególnie przypadków, gdy dana rasa nie występuje na terenie całego kraju.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#JerzyPilarczyk">Wydaje mi się, że postawienie takiego warunku w ustawie, powodowałoby pewne komplikacje w praktyce. Załóżmy, że w woj. szczecińskim prężnie rozwija się hodowla bydła mięsnego. Taka sama sytuacja jest w drugim końcu Polski, w Polsce południowo-wschodniej. Wprowadzenie wymogu, że ci hodowcy będą musieli stworzyć związek o zasięgu ogólnokrajowym spowoduje, że nie będziemy mogli przekazać im prowadzenia ksiąg. Uważam, że taka sytuacja jest możliwa. Nie chciałbym, żebyśmy wprowadzali taki zapis. Jeżeli w ustawie przyjmiemy pewien model, w praktyce nie ma już od niego odstępstwa.</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#JerzyPilarczyk">Jeżeli wprowadzimy ten wymóg do ustawy, będziemy musieli stosować go wobec każdej organizacji hodowców. Możliwe są także inne przypadki, o których mówił dyrektor Helta. Dlatego jestem przeciwny wprowadzeniu takiej bariery.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#KrzysztofBanach">To, o czym mówił przed chwilą pan minister, jest wyraźnie widoczne w terenie. Inne bydło jest w woj. łomżyńskim, a inne w Sandomierzu. Nie można mówić o zasięgu krajowym. Tak wygląda sytuacja w przypadku bydła mięsnego. Nie można w ustawie narzucać zasięgu ogólnokrajowego. W ten sposób scentralizowalibyśmy hodowlę. W tej ustawie chcieliśmy ją sprywatyzować, a nie scentralizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#ZenonBorczykowski">Także jestem związkowcem, ale jestem przeciwny tej propozycji. Istnieją duże różnice regionalne. Na pewno względy ekonomiczne spowodują w przyszłości połączenie związków hodowców.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Ponieważ przejąłem wniosek pana prezesa, muszę być konsekwentny i poddać go pod głosowanie. Kto z państwa jest za tym, aby w ust. 2 po wyrazach „związek hodowców lub inny podmiot” dodać wyrazy „o zasięgu krajowym”?</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#JanSzczepaniak">Widzę, że zostałem sam. Wniosek nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#JanSzczepaniak">Zgodnie z propozycją pana ministra w główce ust. 2 należałoby zastąpić wyraz „określi” wyrazem „przedstawi”. Pkt 1 otrzymałby brzmienie: „program hodowlany”. Czy jest zgoda na przyjęcie tych poprawek? Nie ma sprzeciwu. Zmiana została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-189.3" who="#JanSzczepaniak">Ostatnia zmiana polega na skreśleniu w główce ust. 2 wyrazów „w drodze decyzji”. Czy ktoś jest przeciwny tej zmianie? Nie widzę zgłoszeń. Zmiana została przyjęta. Czy są jeszcze jakieś zmiany do art. 14? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 14 został przyjęty ze zmianami.</u>
<u xml:id="u-189.4" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 15. Czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 15 został przyjęty. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#BogdanRączyński">W zasadzie w kilku kolejnych artykułach powinienem zgłosić poprawki podobne do tej, którą zgłosiłem przy art. 6. Chodzi o to, żeby uwzględnić w przepisach izby rolnicze. Nie robię tego, tylko dlatego, że - jak rozumiem - przyjęli państwo, że tego zapisu nie należy powielać, a z mocy ustawy minister ma obowiązek konsultacji z Krajową Radą Izb Rolniczych. W związku z tym chciałem państwu powiedzieć, że minister nie zawsze to robi, np. rozpatrywana ustawa nie była konsultowana z Krajową Radą Izb Rolniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi? Nie ma zgłoszeń. Art. 16 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 17?</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jest tu pewien problem. Wpis do księgi odbywa się w drodze decyzji. Związek hodowców nie jest organem, więc nie może dokonywać wpisu w drodze decyzji. Wybrnięcie z tego problemu jest dosyć trudne. Uprawnienia są przekazywane związkowi. Do tej pory wpis do księgi był dokonywany przez organ.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to problem natury prawnej, który ujawni się później.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JanSzczepaniak">Czy związek nie mógłby tego robić np. w drodze uchwały?</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Nie, gdyż obowiązuje tryb odwoławczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JanSzczepaniak">Dlaczego ta sprawa nie została rozstrzygnięta na posiedzeniu podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#MariaStolzman">Ta sprawa nie była w ogóle poruszana.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#PiotrJakubowski">Ten projekt był poddany ocenie wielu prawników. Żaden z nich nie kwestionował, że po wprowadzeniu tego zapisu związek nie będzie mógł podejmować decyzji. Nie jestem prawnikiem. Zwracam jednak uwagę, że prawnicy nie kwestionowali tego zapisu, który znalazł się już w pierwszym projekcie przygotowanym 2 lata temu.</u>
<u xml:id="u-197.1" who="#PiotrJakubowski">W ust. 3 określono, że od decyzji przysługuje odwołanie do ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W przypadku wykreślenia zapisu o tym, że związek dokonuje wpisu do księgi w drodze decyzji, hodowcy nie będzie przysługiwało prawo odwołania. Jest to bardzo ważne.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#JanSzczepaniak">Wszystko jest prawidłowo, tylko związek nie jest organem i nie ma prawa podejmowania decyzji. Tu właśnie jest problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JerzyPilarczyk">Legislator mówiąc o decyzji zawsze ma skojarzenie, że jest to decyzja administracyjna. Przecież może to być decyzja związku. Czy należy to utożsamiać z decyzją administracyjną?</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Będzie to decyzja podejmowana w trybie Kodeksu postępowania administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#JerzyPilarczyk">Będzie to decyzja podejmowana w trybie tej ustawy. Związek będzie podejmował decyzję, a stronie będzie przysługiwało prawo odwołania do ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#MariaStolzman">Jeżeli związek lub inna instytucja została upoważniona przez ministra do dokonywania wpisu, podejmuje decyzję w imieniu ministra. Dlatego strona niezadowolona z decyzji może odwołać się do ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#JanSzczepaniak">Tak nie jest. Decyzja i odwołanie od decyzji może odbywać się tylko w trybie Kodeksu postępowania administracyjnego. Nie ma żadnych decyzji związku. Związek nie ma formalnie takiego uprawnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#ZenonBorczykowski">Uważam, że wpis może się odbywać w drodze uchwały związku.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#WitMajewski">Czy w ogóle musimy pisać, że jest to związek hodowców? Wystarczy przecież napisać, że jest to podmiot prowadzący księgę. Przecież będzie rozporządzenie mówiące o tym, kto prowadzi księgę i jakie są możliwości odwołania. Rozporządzenie określi, czy będzie to związek hodowców, stowarzyszenie, czy inny podmiot.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#JanuszMaksymiuk">Uważam, że powinna być zachowana pewna ciągłość. Od początku operujemy w przepisach pojęciem „związek hodowców lub inny podmiot”. Jeśli w tym artykule wykreślimy związek hodowców, pozostanie nam tylko inny podmiot. Dlatego ten zapis musi pozostać w całości.</u>
<u xml:id="u-206.1" who="#JanuszMaksymiuk">Zgłaszam wniosek o skreślenie wyrazów „w drodze decyzji”. Minister wydając zezwolenie zapozna się z jego statutem. W statucie będzie zapisane, czy związek może podejmować uchwały, stanowiska lub decyzje. Po wydaniu upoważnienia firma będzie stosowała taką formułę, jaką przyjęły jej organy statutowe. Dlatego nie możemy pisać tu o decyzji. Jeżeli w ustawie znajdzie się zapis o decyzji, minister będzie musiał wydać upoważnionym związkom lub podmiotom druki decyzji i dać prawo do używania w imieniu ministra okrągłej pieczęci. Każda organizacja powinna się posługiwać swoją indywidualną formułą znakowania. Z tego powodu proponuję wykreślenie wyrazów „w drodze decyzji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#MariaStolzman">Chciałam zwrócić uwagę, że ta sprawa ma znaczenie międzynarodowe w obrocie zwierzętami hodowlanymi. Dlatego wpis do księgi musi być prowadzony jednolicie w całym kraju. Nie może być tak, że każdy związek inaczej sobie to zapisze w statucie. Jeśli tak będzie, wpis nie będzie miał żadnej wartości w obrocie zwierzętami z zagranicą. Sprawa musi być ustalona jednolicie na terenie całego kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#JerzyPilarczyk">Chciałbym poinformować, jaka była interpretacja Biura Prawnego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Komisji Prawniczej. Nie ma tu sformułowania mówiącego o tym, że ma to być decyzja w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego. Jest to decyzja związku w myśl art. 17 ustawy o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#JanuszMaksymiuk">Tak się składa, że jestem importerem zwierząt. Znam co najmniej dwa znaki występujące w tym samym kraju. W Holandii istnieje znak trójkątny i znak okrągły. Są dwie instytucje, które robią to w różny sposób. Są to zatwierdzone znaki, które funkcjonują w praktyce. Jeżeli zapiszemy w ustawie, że wpis dokonywany jest w drodze decyzji, to w rozporządzeniu ministra lub w zezwoleniu powinno być napisane, że decyzja powinna wyglądać w określony sposób, że powinien być użyty określony druk. Oczywiście możemy to zrobić. Uważam jednak, że robić tego nie musimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#MariaStolzman">Szkoda, że Biuro Legislacyjne dopiero w tej chwili uświadomiło sobie istnienie tego problemu. Mielibyśmy dużo czasu na rozstrzygnięcie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#JanSzczepaniak">Proponuję, żebyśmy zostawili tę sprawę. Zwrócimy się do Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu o prawną analizę i interpretację tego przepisu. Sprawę rozstrzygniemy w dniu jutrzejszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby wrócić do tej sprawy jedynie w przypadku konieczności dokonania zmiany przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#JanSzczepaniak">Zgadzam się z tą propozycją. Wyjaśnimy, czy przepis może zostać w takim brzmieniu, czy też należy go zmienić. Jeżeli nie będzie zastrzeżeń formalnoprawnych, pozostawimy art. 17 w takim kształcie, w jakim został przedstawiony w projekcie. Czy jest na to zgoda? Nie ma sprzeciwu. Natomiast, jeżeli będą zastrzeżenia do tego przepisu, zwołamy posiedzenie Komisji i dokonamy zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#MariaStolzman">Mam wrażenie, że jeśli w dniu jutrzejszym nie przedstawimy sprawozdania Komisji Sejmowi, nie będzie już szansy uchwalenia ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#JanSzczepaniak">Myślę właśnie o dniu jutrzejszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#MariaStolzman">Może być za późno. Szansa uchwalenia ustawy istnieje tylko na odbywającym się posiedzeniu Sejmu. Jeśli nie złożymy sprawozdania w dniu jutrzejszym, nie będzie już na to szansy. Jeśli jutro będziemy kontynuować dyskusję, nie zdążymy przedstawić sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, żebyśmy rozstrzygnęli tę sprawę w tej chwili w głosowaniu. Umówilibyśmy się, że w przypadku potrzeby zostanie w tej sprawie zgłoszona poprawka przez podkomisję, której dalibyśmy upoważnienie do zbadania sprawy. Ostatecznie rozstrzygniemy tę sprawę na posiedzeniu Sejmu. Chodzi o to, żeby nie wstrzymywać rozpatrywania projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#JanSzczepaniak">Podpowiedziano mi, że Biuro Studiów i Ekspertyz KS nie przygotuje ekspertyzy do jutra. W związku z tym proponuję, aby art. 17 pozostawić w takim brzmieniu, w jakim jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JerzyPilarczyk">Czegoś nie rozumiem. Pani legislator ma wątpliwości w sprawie projektu rządowego, który w Sejmie znajduje się co najmniej od lutego br. Dzisiaj ma pani wątpliwości, a nie ma pani żadnych propozycji. Albo pani coś zaproponuje, albo nie będzie pani wnosić uwag do tego projektu. Na świecie sprawa jest jakoś rozwiązana. Kwestionuje pani każdą zgłoszoną propozycję w tej sprawie. Nie zajęła pani stanowiska w sprawie propozycji posła Maksymiuka. Powinna pani pomóc w rozstrzygnięciu wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#JanSzczepaniak">Jest propozycja, żeby skreślić wyrazy „w drodze decyzji” Sposób dokonania wpisu pozostałby nie nazwany. Spór dotyczy tego, czy związek ma prawo do podejmowania decyzji. Jestem przekonany, że związek nie ma takiego prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JanuszMaksymiuk">Dla dobra sprawy mogę wycofać mój wniosek. Możemy umówić się, że sprawa zostanie rozstrzygnięta przez Senat.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#JanSzczepaniak">Jest to chyba jakieś wyjście. Zostawimy art. 17 bez zmian i zobaczymy, co się z nim stanie.</u>
<u xml:id="u-222.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 18. Czy są uwagi? Nie widzę. Art. 18 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 19?</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#ZenonBorczykowski">Ust. 1 brzmi: „Rejestry prowadzi się dla zwierząt, stad zwierząt futerkowych, rodów lub linii hodowlanych pochodzących z krzyżowania”. Chciałbym zapytać, jak to wygląda w przypadku świń. Powstała wątpliwość, czy można tu rozumieć kojarzenie zwierząt z inną rasą. Jeśli prowadzimy rejestr dla zwierząt pochodzących z krzyżowania, to jeśli matką jest mieszaniec, także dla niej trzeba prowadzić rejestr. Czy dobrze to rozumiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#MariaStolzman">Uważam, że w rejestrze będą zwierzęta używane do twórczego krzyżowania. Nie mówimy tu o krzyżowaniu towarowym, kiedy maciorę krzyżówkową może pan kojarzyć z knurem wielu ras. Ten knur będzie wpisany do rejestru.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#ZenonBorczykowski">Dziękuję za wyjaśnienie. Miałem w tej sprawie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 19? Nie ma zgłoszeń. Art. 19 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-226.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 20. Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 20 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 21?</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#MariaStolzman">Chciałabym powrócić do art. 20. Proponuję, aby dla ujednolicenia zapisu wprowadzić w pkt. 2 ust. 1 zmianę polegającą na zastąpieniu wyrazu „opracują” wyrazem „przedstawią”, tak jak zrobiliśmy poprzednio w art. 14. Rozumiem, że także w tym artykule skreślimy wyrazy „w drodze decyzji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do tej propozycji? Nie ma Uwag. Art. 20 został przyjęty z zaproponowanymi zmianami. Czy są uwagi do art. 21?</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#JerzyMichałowicz">Chciałbym zapytać, jak rozumiany jest ust. 2 art. 21, w którym jest mowa o tym, że minister określi wysokość opłat za wpis do księgi? Uważam, że dobrze by było dodać, że będzie to robił ze związkami hodowców.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#MariaStolzman">Minister musi to konsultować ze związkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PiotrJakubowski">Ponieważ wysokość opłat będzie określana w drodze rozporządzenia, minister musi poddać ten akt pod konsultacje. Inaczej być nie może.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#JanSzczepaniak">Czy to wyjaśnienie jest wystarczające?</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#JerzyMichałowicz">Tak, wycofuję moją uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 21? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Wobec braku sprzeciwu art. 21 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-234.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 4. Czy są uwagi do tytułu? Nie ma uwag. Tytuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-234.2" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 22? Nie ma uwag. Art. 22 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-234.3" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 23? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 23 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 24?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#StefanCeranka">W przyjętym art. 23 określone są kwestie dotyczące decyzji o dopuszczeniu do rozrodu naturalnego. Natomiast podobne regulacje nie znalazły się w art. 24. Proponuję, żeby w związku z tym zmienić ust. 3 art. 24. Ust. 3 otrzymałby brzmienie:</u>
<u xml:id="u-235.1" who="#StefanCeranka">„Pkt 1. Podniesieniu do pozostałych gatunków reproduktor lub jego nasienie jest dopuszczane do wykorzystania w inseminacji decyzją związku hodowców albo innego podmiotu prowadzącego księgę lub rejestr wydaną na czas określony.</u>
<u xml:id="u-235.2" who="#StefanCeranka">Pkt 2. Od decyzji w tych sprawach przysługuje odwołanie do ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-235.3" who="#StefanCeranka">Pkt 3. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej w drodze zarządzenia określi minimalne wymagania hodowlane dla reproduktorów lub ich nasienia używanego w inseminacji”.</u>
<u xml:id="u-235.4" who="#StefanCeranka">Mogę przekazać treść tej poprawki na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#MariaStolzman">Prosiłabym, żeby pan poseł wyjaśnił, na czym polega różnica. Rozumiem, że art. 23 dotyczy rozrodu naturalnego, natomiast art. 24 sztucznego unasieniania. Nie zorientowałam się, co wnosi pana propozycja. Na czym polega zmiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#StefanCeranka">Art. 23, który dotyczy rozrodu naturalnego, jest dosyć rozbudowany. Natomiast w art. 24 ust. 3 pozostawia wszystko do decyzji ministerstwa. Mam propozycję zmiany tego stanu. Prosiłbym o opinię przedstawicieli ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#JerzyPilarczyk">Powstała taka sytuacja, że w art. 23 związek hodowców lub inny podmiot wydaje decyzję o dopuszczeniu reproduktora do rozrodu. Natomiast w art. 24 reproduktor lub nasienie jest dopuszczanie do inseminacji bydła decyzją ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Natomiast w odniesieniu do pozostałych gatunków minister ma określić tylko minimalne wymagania hodowlane dla reproduktorów lub ich nasienia używanego w inseminacji.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#JerzyPilarczyk">Kiedy trzeba dopuścić do rozrodu naturalnego knura, decyzję wydaje związek. Natomiast, kiedy trzeba będzie użyć tego samego knura do inseminacji, obowiązywać będzie tylko instrukcja ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej określająca wymagania. Jeżeli związek hodowców wydaje decyzje o dopuszczeniu do krycia naturalnego knurem, powinien także wydawać decyzje o dopuszczeniu do inseminacji na podstawie wniosku złożonego przez hodowcę. Jest to dobrze widoczne na przykładzie trzody, gdyż bydło jest z tego zapisu wyłączone.</u>
<u xml:id="u-238.2" who="#JerzyPilarczyk">Ust. 3 mówi tylko o tym, że minister określi minimalne wymagania hodowlane dla reproduktorów lub ich nasienia używanego w inseminacji. W ten sposób powstaje sytuacja paradoksalna. Do krycia naturalnego potrzebna jest decyzja związku. Natomiast do inseminacji wystarczy ogólna instrukcja określająca wymagania ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#MariaStolzman">Uważam, że ten zapis jest prawidłowy. Przecież minimalne wymagania mogą być np. takie, że musi to być osobnik sprawdzony na potomstwie lub musi posiadać określony poziom indeksu hodowlanego, który może być różny dla różnych gatunków zwierząt. Takie minimalne wymagania określi minister. Uważam, że nie ma tu żadnej sprzeczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#JerzyPilarczyk">Nikt tego nie sprawdzi. Minister może w Warszawie określić minimalne wymagania, a u producentów inseminacja będzie się odbywała w sposób zupełnie nie uregulowany. W przypadku takiego sformułowania przepisu związek hodowców nie będzie miał żadnej kontroli nad „dziką” inseminacją w produkcji towarowej. Ktoś będzie na tym robił interes.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#MariaStolzman">Nie zakładamy oszustw. Ten problem regulują przepisy karne zawarte w końcowej części ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym poprzeć utrzymanie art. 24 w dotychczasowym brzmieniu. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, co oznacza dopuszczenie reproduktora do krycia, a czym jest dopuszczenie do pozyskiwania nasienia. Przecież tego banku informacji nie będą prowadziły związki ani hodowcy, gdyż to kosztuje. Musi to prowadzić minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W odpowiednim czasie trzeba wycofywać z banku poszczególne osobniki. Nie wyobrażam sobie, żeby jednakowo traktować buhaja, który będzie rocznie krył 50 krów i takiego, którego nasienie będzie wykorzystane do 50 tys. lub nawet 500 inseminacji. Uważam, że art. 24 jest dobrze zapisany. Zresztą przepis ten nie został zmieniony i ma takie samo brzmienie, jak w pierwszym przedłożeniu. Proponuję przyjąć art. 24 w brzmieniu przedstawionym w projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#ZenonBorczykowski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że minimalne wymagania mogą być różne. Przecież jakaś rzeźnia może sobie zażyczyć tłustych świń. Prosiłbym, żeby za bardzo nie zawężać tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#JanSzczepaniak">Czy poseł Ceranka podtrzymuje swoją propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#StefanCeranka">Specjaliści do spraw hodowli zwierząt sugerują, żeby tę poprawkę wycofać.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#JanSzczepaniak">Rozumiem, że poprawka została wycofana. Czy są inne propozycje do art. 24? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie tego artykułu? Art. 24 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 25?</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Trzeba uzupełnić powołanie na art. 24 wyrazami „ust. 2”.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na tę zmianę? Nie ma zgłoszeń. Art. 25 został przyjęty ze zmianą. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 26. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 26 powinien rozpoczynać się wyrazem „Wprowadzanie”, a nie „Wprowadzenie”. Jest to czynność ciągła.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 26 ze zmianą? Nie widzę sprzeciwu. Art. 26 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-250.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 27? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 27 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 28?</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#BogdanRączyński">Proponuję, aby w ust. 2 dodać wyrazy „z wyjątkiem lekarzy weterynarii”. Sądzę, że nie muszą oni kończyć kursu w zakresie inseminacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#JanSzczepaniak">Dlaczego? Czy sądzi pan, że uczą ich tego na studiach? Na pewno na sali są lekarze weterynarii. Prosiłbym o opinię w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#RyszardStanibuła">Zdecydowanie popieram ten wniosek. Protestuję przeciwko stawianiu sprawy w ten sposób, że lekarze weterynarii nie znają warunków hodowli i inseminacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#KrzysztofBanach">Mam 60 krów, do których przyjeżdżają lekarze. Niektórzy z nich nie potrafią tego zrobić. Dlatego popieram zapis przedstawiony w projekcie, który był konsultowany z hodowcami w terenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#JerzyPilarczyk">Chciałbym państwa poinformować, że w dniu wejścia w życie ustawy, minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej upoważni wszystkie wydziały weterynarii do prowadzenia kursów w zakresie inseminacji oraz do wydawania odpowiednich zaświadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#MariaStolzman">Nie chcę niczego ujmować lekarzom weterynarii. Rozumiem, że mają oni ten zabieg przedstawiony od strony fizjologicznej i technicznej w trakcie studiów. Jednak zabieg ten wymaga ogromnej praktyki. Jeżeli lekarz nie wykonywał tego zabiegu przez 20 lat po studiach, powinien nauczyć się tego od nowa. Nie ulega to wątpliwości. Nie jest to tylko sprawa technicznego zabiegu. Jest to także sprawa wypełnienia odpowiedniej dokumentacji, która się zmienia. Dlatego każdy, kto chce zostać inseminatorem praktykującym, musi zostać przeszkolony. Na pewno na takim kursie nie wymaga się od lekarza wykazania się znajomością strony techniczno-fizjologicznej, gdyż powinien mieć te zagadnienia opanowane lepiej niż kto inny. Natomiast pozostają jeszcze sprawy znakowania, prowadzenia dokumentacji, nowych metod konfekcjonowania nasienia itp.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#MariaStolzman">Pojawiają się nowe rozwiązania, o których 20 lat temu nikt nie wiedział, a więc także nie uczył. Obecnie są one używane w praktyce. Chcę państwu powiedzieć, że poseł Stanibuła zgłaszał ten sam wniosek na posiedzeniu podkomisji. Podkomisja postanowiła jednak przyjąć zapis, który znalazł się w druku sejmowym. Uważamy, że przepis ten w niczym nie uwłacza godności lekarza weterynarii.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#IgorHutnikiewicz">Dyskusja na ten temat odbyła się już wcześniej. Sądzę, że nie powinniśmy dyskutować o umiejętnościach lekarzy weterynarii w zakresie ginekologii. To właśnie oni uczą wykonywania zabiegów inseminacji.</u>
<u xml:id="u-257.1" who="#IgorHutnikiewicz">Chciałbym zaznaczyć, że stanowisko resortu jest możliwe do przyjęcia dla Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. W nowym projekcie znalazł się przepis, zgodnie z którym minister wyznaczy jednostki, które będą wydawać takie zezwolenia. Jeżeli minister wyda upoważnienie wydziałom medycyny weterynaryjnej, czy Instytutowi Doskonalenia Lekarzy Weterynarii, gdzie mamy specjalizację w zakresie rozrodu zwierząt, będzie to właściwe rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#WitMajewski">Ust. 2 mówi o tym, że osoby wykonujące inseminację powinny ukończyć kurs organizowany przez podmiot upoważniony przez ministra. W art. 7 zapisaliśmy wcześniej, że utworzona przez ministra jednostka organizacyjna o zasięgu krajowym prowadzić będzie specjalistyczne szkolenia zawodowe dla osób prowadzących ocenę wartości i inseminacji oraz będzie wydawać odpowiednie zaświadczenia w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#MariaStolzman">W art. 8 zapisaliśmy także, że minister może upoważnić do prowadzenia szkoleń inne podmioty.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#JanSzczepaniak">Jak słyszę nie ma żadnych wniosków. Czy są inne uwagi do art. 28? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 28 bez zmian? Nie ma sprzeciwu. Art. 28 Czy są uwagi do art. 29?</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby w ust. 2 pkt 3 skreślić wyraz „realizacyjny”. Ten punkt otrzymałby brzmienie: „zawierać program oceny i selekcji reproduktorów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#MariaStolzman">Muszę państwu wyjaśnić, dlaczego przyjęliśmy taki zapis. Uważaliśmy, że program hodowlany, który ma określić związek hodowców prowadzący księgi, jest czymś innym niż program realizacyjny programu hodowlanego np. krajowego. Chodzi o to, jak ten program realizować, a nie jaki ma on być. Dlatego właśnie podkreśliliśmy, że jest to program realizacyjny. Opowiadam się za brzmieniem przyjętym przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#JanuszMaksymiuk">Nie chciałbym wprowadzać zamieszania, ale nie wiem, czy w ogóle pkt 3 jest potrzebny. Ponieważ słyszę, że jest potrzebny, nie będę się upierał przy jego skreśleniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JanSzczepaniak">Czy rząd podtrzymuje wniosek o zmianę pkt. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#JerzyPilarczyk">Nie będziemy się upierać.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 29 bez zmian? Nie ma sprzeciwu. Art. 29 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 30? Nie ma zgłoszeń. Art. 30 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 31? W tym artykule znajdują się powołania. Proszę Biuro Legislacyjne o sprawdzanie, czy nie ma tu błędu. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 31? Nie widzę sprzeciwu. Art. 31 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 32? Nie ma uwag. Art. 32 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 33?</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#JerzyPilarczyk">W ust. 2 znalazło się powołanie na art. 29 ust. 2. Trzeba uzupełnić to powołanie wyrazami „pkt. 1 i 2”. Zwracam uwagę, że w art. 29 ust. 2 pkt 3 jest mowa o programie realizacyjnym oceny i selekcji reproduktorów. Ten punkt nie będzie miał zastosowania przy pisklętach. Nie będziemy stawiać tego wymogu.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 33? Nie ma. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 33 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 34?</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby w ust. 1 pkt 3, w którym mowa jest o warunkach zootechnicznych skreślić wyrazy „odpowiadające co najmniej wymaganiom określonym dla krajowego materiału biologicznego”. Przepis otrzymałby brzmienie: „zootechniczne, które powinien spełniać materiał biologiczny w kraju”.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. Czy są inne uwagi do art. 34? Nie ma zgłoszeń. Art. 34 został przyjęty z poprawką.</u>
<u xml:id="u-271.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 35.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#LechSęczyk">Chciałbym powiedzieć o naszej specyfice. W tej chwili przywożone są całe rodziny pszczele. Dla tej ustawy najważniejsza jest matka pszczela, a nie cała rodzina. Obawiamy się, że na teren kraju może być wprowadzony materiał hodowlany nieznanego pochodzenia. Sprawa ta nie została uwzględniona w projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#MariaStolzman">Jak proponuje pan rozwiązać tę sprawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#LechSęczyk">W przypadku pszczół oprócz wymagań sanitarno-weterynaryjnych i innych należałoby pozbywać się konkretnych matek pszczelich przy przekroczeniu granicy przez rodziny pszczele. Powinny one być zaopatrywane w matki pszczele hodowane w kraju. Chodzi tu tylko o wymianę matek.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#MariaStolzman">Czy chce pan, aby pszczoły niematki mogły być importowane i żeby zasilały nasze rodziny pszczele?</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#LechSęczyk">Tak. Matki trzeba zniszczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#MariaStolzman">Chyba, że matki będą spełniały warunki importu. Przecież importujemy matki. Muszą one mieć świadectwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ma pan propozycję zmiany zapisu? Jeśli ma pan jakąś propozycję, możemy ją rozważyć. Możliwość złożenia poprawek będzie także w czasie II czytania projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#MariaStolzman">Rozumiem, że w stosunku do matek nie ma pan zastrzeżeń. Pszczoły robotnice mogą być importowane, ale nie jest to przedmiotem ustawy. Przedmiotem tej ustawy są tylko matki pszczele.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#LechSęczyk">Zgadzam się. Nie można jednak zaimportować 3 kg pszczół, tak jak są importowane, bez obecności matki. Po przywiezieniu rodziny do kraju należałoby dokonać wymiany matki w tym roju.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#JanSzczepaniak">Jeśli ta sprawa wymaga ustawowej regulacji i jest pomysł, jak to należy zapisać, będzie możliwość zgłoszenia poprawki w II czytaniu.</u>
<u xml:id="u-281.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 35? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 35? Nie ma sprzeciwu. Art. 35 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 36?</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#IgorHutnikiewicz">Proponujemy dodanie do art. 36 ust. 1 pkt. 5 o brzmieniu: „szczegółowe warunki zdrowia zwierząt przeznaczonych do rozrodu oraz warunki pozyskiwania, konserwacji i obróbki, przechowywania i wprowadzania do obrotu materiału biologicznego i jego jakości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#MariaStolzman">Propozycja ta została dokładnie przepisana z ustawy o nadzorze weterynaryjnym, którą także się zajmowałam. Uznaliśmy, że nie ma sensu przepisywanie tego punktu z ustawy weterynaryjnej, gdyż jest ona uchwalona, opublikowana i już obowiązuje. Nie ma powodu do powielania tego przepisu. W ten sposób moglibyśmy przepisać połowę ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#JanSzczepaniak">Jeśli można, należy unikać podwójnej regulacji. Czy to wyjaśnienie jest dla pana wystarczające?</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#IgorHutnikiewicz">Chciałbym tę sprawę wyjaśnić. W rozdziale o Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej art. 35 mówi, że do zadań Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej należy zwalczanie chorób zakaźnych, badania zwierząt rzeźnych i mięsa oraz wykonywanie innych zadań wynikających z odrębnych przepisów, a w szczególności wykonywanie nadzoru m.in. nad jakością zdrowotną środków spożywczych pochodzenia zwierzęcego, jakością zdrowotną niektórych środków żywienia zwierząt, obrotem środkami farmaceutycznymi. W pkt. 4 zapisano także nadzór nad zdrowiem zwierząt przeznaczonych do rozrodu oraz jakością materiału biologicznego.</u>
<u xml:id="u-285.1" who="#IgorHutnikiewicz">Jeśli w ustawie o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich nie znajdzie się odpowiedni zapis na ten temat, praktyczne wykonywanie zadań w tym zakresie przez Państwową Inspekcję Weterynaryjną będzie niemożliwe. Nadzór nad zdrowiem zwierząt dotyczy nie tylko chorób zakaźnych, ale także płodności reproduktorów, co wymaga określonego świadectwa lekarsko-weterynaryjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#RyszardStanibuła">Przejmuję ten wniosek. Uważam, że ta sprawa jest potraktowana zbyt ogólnikowo w ustawie o zwalczaniu chorób zakaźnych. Brak jest zapisów, które proponujemy w tej chwili. Dotyczy to przede wszystkim warunków pozyskiwania, konserwacji, obróbki i przechowywania nasienia. Proponuję wprowadzić odpowiedni zapis jako pkt 5 w ust. 1. Ten zapis nie powinien nikomu przeszkadzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o przekazanie treści poprawki na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#WitMajewski">Chciałbym zwrócić uwagę, że w pkt. 3 jest mowa o warunkach zootechnicznych, które powinien spełniał materiał biologiczny. Czy ten zapis nie pokrywa się z treścią proponowaną w dodawanym pkt. 5? Rozumiem, że pkt 3 jest sformułowany dość ogólnie. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej jest związany ustawą weterynaryjną. Wydane przez niego rozporządzenie będzie musiało być zgodne z przepisami tej ustawy. Rozporządzenie ministra nie może naruszać jakiejkolwiek ustawy. Należy sprawdzić, czy pkt 3 nie jest wystarczający, a jeśli nie jest, czy po dodaniu pkt. 5 nie należy go skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#PiotrJakubowski">Chciałbym wyjaśnić, że przepisy weterynaryjne regulują sprawy ogólne dotyczące zdrowia i płodności zwierząt. Natomiast przepisy zootechniczne idą dalej pod tym względem i regulują jakość tego materiału, który z założenia jest materiałem zdrowym. Przepis o koncentracji plemników w dawce nasienia, to przepis typowo zootechniczny i jest on różny w różnych krajach. W ustawie ten zapis znalazł się dlatego, że problemy weterynaryjne tego nie określają. Nasienie jest zdrowe i buhaj jest zdrowy. Liczba plemników w nasieniu to sprawa techniczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#MariaStolzman">W art. 5 zostało wymienione wszystko, co wymaga tu ustalenia. W pkt. 5 jest mowa o pozyskiwaniu, konserwacji, obróbce, przechowywaniu i wprowadzaniu do obrotu lub wykorzystywaniu materiału biologicznego. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej określi, w drodze rozporządzenia szczegółowe warunki weterynaryjne wymagane przy prowadzeniu poszczególnych rodzajów działalności wymienionych w ust. 1 pkt. 1–9. Czy może być coś więcej?</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#JanSzczepaniak">Pani poseł zacytowała ustawę o Państwowym Nadzorze Weterynaryjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#IgorHutnikiewicz">Chciałbym dodać, że ten przepis znajduje się w rozdziale 2 zatytułowanym „Zapobieganie chorobom zakaźnym zwierząt”. Natomiast my chyba mówimy o innym zagadnieniu, co jest jasne dla każdego hodowcy. W momencie stwierdzania płodności reproduktora, potrzebne jest zaświadczenie lekarskie stwierdzające, że dany osobnik z punktu widzenia anatomicznego i fizjologicznego jest płodny. Takie zaświadczenia są wydawane zgodnie z instrukcjami Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-293.1" who="#IgorHutnikiewicz">Jest jeszcze sprawa chorób uwarunkowanych genetycznie oraz wielu innych instrukcji wydawanych dzisiaj przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie dotyczących chorób zakaźnych, a związanych z poziomem zdrowotności stad hodowlanych. Wydaje się, że w ustawie powinien znaleźć się chociaż jeden punkt dotyczący możliwości ustanowienia przez ministra pewnych wymagań zdrowotnych dla zwierząt hodowlanych. Jest to sprawa podstawowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#JerzyPilarczyk">Myślę, że za tym stanowiskiem kryją się ambicje zawodowe. W tym zakresie powinny się przede wszystkim wypowiedzieć legislatorzy, którzy dbają o porządek prawny. Niezależnie od tego, czy jest to zwierzę użytkowe, czy hodowlane, w momencie gdy stanie na granicy określone służby stawiają mu wymagania sanitarno-weterynaryjne. Takie wymagania mają być określone na podstawie ustawy weterynaryjnej. Byłoby niedobrze, gdyby w tej samej sprawie minister musiał wydawać dwa odrębne rozporządzenia, gdyby dwiema ustawami był zobowiązany do wydania dwóch rozporządzeń w tej samej sprawie. Chodzi tu przecież o to samo. Rozumiem troskę przedstawicieli reprezentujących interesy weterynarii. Jednak obowiązki te zostały określone w innej ustawie. Legislatorzy zwracają uwagę na to, żeby w imię porządku prawnego nie powielać tych samych zapisów w różnych ustawach. Zamiast porządkowania może to wprowadzać bałagan.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#JanuszMaksymiuk">Wypowiedź pana doktora może skłonić posłów do głosowania za tym wnioskiem. Dlatego muszę wypowiedzieć się na ten temat. Sprawy dotyczące zabezpieczeń zdrowotnych zostały zapisane w ustawie weterynaryjnej. Podany przez pana przykład nie jest możliwy do przyjęcia. Jako hodowca mam prawo za własne pieniądze zaimportować rozpłodnika, którego płodność zgodnie z dokumentami jest bardzo niska, a nawet wręcz krytyczna. Mogę to zrobić świadomie, ponieważ przekazuje on takie cechy, których nie przekaże rozpłodnik mający bardzo dobrą płodność. W przypadku przyjęcia proponowanej zmiany pan jako lekarz weterynarii nie wpuści tego zwierzęcia do kraju.</u>
<u xml:id="u-295.1" who="#JanuszMaksymiuk">Przecież taki import nie będzie zagrażał środowisku. Rozpłodnik swoją wadą nikogo nie zarazi. Jest to po prostu sprawa hodowcy, jego pieniądze i ewentualna strata. Natomiast, jeżeli ten rozpłodnik będzie chory, może pan nie wpuścić go do kraju na podstawie przepisów ustawy weterynaryjnej.</u>
<u xml:id="u-295.2" who="#JanuszMaksymiuk">Jako hodowca mam prawo sprowadzić do kraju zupełnie bezpłodnego i przedstawiać go jako przykład - ładnie wygląda, ma dobrą budowę, a jest bezpłodny. Mam prawo zrobić to we własnym interesie i wydać na to pieniądze. Nie ma pan prawa, żeby mi to zabronić. Podał pan bardzo zły przykład.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#RyszardStanibuła">Nie chodzi tu o interes weterynarzy, lecz hodowców. W interesie hodowców leży, żeby mieli nasienie, czy też materiał biologiczny, przygotowany bardzo dobrze pod względem zdrowotnym. Celowo wymieniłem warunki pozyskiwania, konserwacji, obróbki i przechowywania. Na etapie pozyskiwania zarodków może powstawać materiał o złej jakości. Dlatego mówimy tu o interesie hodowcy.</u>
<u xml:id="u-296.1" who="#RyszardStanibuła">Nie możemy odstąpić od wprowadzenia tej poprawki. Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych traktuje sprawę w sposób generalny. Natomiast tu proponujemy zapisy precyzyjne. Lekarze weterynarii i tak prowadzą ten nadzór, więc powinno to być zapisane w ustawie. Nie rozumiem, dlaczego pan minister jest temu przeciwny.</u>
<u xml:id="u-296.2" who="#RyszardStanibuła">Nawet, gdyby zaistniała potrzeba wydania dodatkowego rozporządzenia, niczemu to nie przeszkadza. Ten przepis gwarantuje zabezpieczenie interesów hodowcy, gdyż lepiej zwraca uwagę na cykl produkcyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#JanSzczepaniak">Czy hodowca nie może dochodzić swoich racji w przypadku, gdy otrzyma zły materiał, na podstawie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych? Czy ten sam przepis mamy przenieść z ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych do ustawy o Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, do ustawy o wykonywaniu zawodu lekarza oraz w ustawie o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich. Powielanie tych samych zapisów niczemu nie służy. Ustawa jest najwyższym aktem prawnym poza konstytucją i obowiązuje wszystkich.</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#RyszardStanibuła">W takim razie chciałbym prosić o opinię Biura Legislacyjnego, czy może być przyjęta poprawka w proponowanym brzmieniu? Jeśli poprawka nie zostanie przyjęta, zgłoszę ją jako wniosek mniejszości. Użyję jeszcze innych argumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#JanSzczepaniak">Możemy przyjąć ten zapis, gdyż jest on dokładnie przeniesiony z innej ustawy. Za chwilę rozstrzygniemy tę sprawę w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Zasady techniki legislacyjnej mówią o tym, że nie przenosi się tych samych przepisów z ustawy do ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#JerzyPilarczyk">Pan poseł przedstawił pewne argumenty, jednak dotyczą one innego zakresu. W rozporządzeniu będziemy również określać warunki zootechniczne. W trakcie dyskusji pan poseł mówił właśnie o wymogach zootechnicznych, a nie weterynaryjnych.</u>
<u xml:id="u-301.1" who="#JerzyPilarczyk">Sprawy dotyczące jakości nasienia, jego gęstości będą określane w warunkach zootechnicznych, o którym jest mowa w pkt. 3. Dlatego pana propozycja będzie uwzględniona w pewnym zakresie, ale nie w warunkach weterynaryjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#JanSzczepaniak">Poseł Stanibuła zgłosił następującą poprawkę: w art. 36 ust. 1 dodać pkt 5 w brzmieniu: „szczegółowe warunki zdrowia zwierząt przeznaczonych do rozrodu oraz warunki pozyskiwania, konserwacji, obróbki, przechowywania i wprowadzania do obrotu materiału biologicznego i jego jakości”.</u>
<u xml:id="u-302.1" who="#JanSzczepaniak">Kto z państwa jest za wprowadzeniem tej poprawki do art. 36 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-302.2" who="#JanSzczepaniak">Za wnioskiem głosowało 2 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 3 wstrzymało się od głosowania. Wniosek nie uzyskał większości.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#RyszardStanibuła">W tej sytuacji jestem zmuszony do zgłoszenia wniosku mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#JerzyPilarczyk">Mam jedną propozycję do art. 36. Proponuję, aby w ust. 3 pkt 3 dotyczące warunków zootechnicznych zapisać jako pkt 1. Dotyczy on najważniejszych warunków zapisanych w tym ustępie. Zmiana ta dobrze służyłaby przejrzystości tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Czy są jeszcze inne propozycje do art. 36? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 36 wraz z zaproponowaną zmianą? Wobec braku sprzeciwu art. 36 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 37?</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#StefanCeranka">Chciałbym zadać pytanie. Część mienia Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt możemy przekazać do spółek skarbu państwa. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej może to zrobić za pośrednictwem ministra skarbu państwa. Czy w świetle tej ustawy minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej ma prawo przekazać część tego mienia jednostce, którą tworzymy w art. 6? Czy ustawa na to pozwala?</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#MariaStolzman">Chciałabym przedstawić państwu krótkie wprowadzenie do art. 37–40. W obecnym stanie prawnym stacje hodowli i unasieniania zwierząt są oddziałami okręgowych i Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Po długotrwałych staraniach resortowi udało się uzgodnić w sposób komercjalizacji i prywatyzacji tych zakładów budżetowych. Jest to trudny problem, gdyż nikt nie wie, jak to robić. Zetknęłam się z tym problemem i bardzo długo dyskutowałam na ten temat z przedstawicielami Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-307.1" who="#MariaStolzman">W przepisie mówi się o części mienia Centralnej Stacji Hodowoli Zwierząt właśnie dlatego, że stacje hodowli i unasieniania zwierząt są jej oddziałami. Może być tak, że część mienia przypisanego Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt faktycznie znajduje się w użytkowaniu Stacji Hodowli i Unasieniania w Parzniewie.</u>
<u xml:id="u-307.2" who="#MariaStolzman">Nad tą częścią ustawy dyskutowaliśmy bardzo długo. Sprawa była konsultowana z Komisją Przekształceń Własnościowych, gdyż dotyczy jej kompetencji. Chodziło także o akceptację ze strony załóg komercjalizowanych zakładów pracy. Nie przesądzamy w tej chwili, co będzie się działo po komercjalizacji tych zakładów. Komercjalizacja jest etapem pośrednim do prywatyzacji. Jednak w tej ustawie nie możemy nic powiedzieć na temat prywatyzacji. Natomiast istnieje powszechne pragnienie, żeby stacje hodowli i unasieniania zwierząt były poddane temu procesowi.</u>
<u xml:id="u-307.3" who="#MariaStolzman">Część przepisów została przejęta z ustawy o Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, przede wszystkim w zakresie dotyczącym substancji mieszkaniowej. Stacje hodowli i unasieniania zwierząt posiadają w swym majątku mieszkania, w których mieszkają ich pracownicy. Chodziło o to, żeby pracownicy mogli wykupić te mieszkania na warunkach preferencyjnych. Stąd właśnie wzięły się art. 37–4.</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#WitMajewski">Chciałbym przedstawić kilka uwag dotyczących art. 37. Pan minister może zauważyć, że Centralna Stacja Hodowli Zwierząt znalazła się jednak w tej ustawie. W związku z tym nie może być wadą ustawowe uregulowanie zakończenia jej działalności. Czy chcemy, czy też nie, i tak występuje ona w tej ustawie.</u>
<u xml:id="u-308.1" who="#WitMajewski">Ponieważ Centralna Stacja Hodowli Zwierząt jeszcze istnieje i ma istnieć jeszcze przez jakiś czas pod rządami nowej ustawy, rozumiem, że chodzi tu o to mienie, które stanowi przedmiot zarządu, a nie stanowiło go historycznie. Przecież Centralna Stacja Hodowli Zwierząt nadal zarządza tym mieniem.</u>
<u xml:id="u-308.2" who="#WitMajewski">Jeśli chodzi o przepisy dotyczące komercjalizacji i prywatyzacji nie można zapisać, że stosuje się je odpowiednio, gdyż w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych określone zostały terminy. Takie terminy zostały określone dla pracowników i rolników. W tej ustawie trzeba te terminy ponownie ustanowić, gdyż terminy z tamtej ustawy miną przed wejściem w życie ustawy o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich. Jeżeli chcemy, żeby ta ustawa dotyczyła pracowników i rolników związanych ze stacjami hodowli i unasieniania zwierząt, musimy określić dla nich nowe terminy.</u>
<u xml:id="u-308.3" who="#WitMajewski">Trzeba wprowadzić kilka zmian, gdyż przepisy w przedstawionej formule nie będą wystarczające. Dlatego zgłaszam wniosek o ustalenie tych terminów. Jest to niezbędne, gdyż inaczej przepisy te będą martwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#JaninaWolska">Chciałam powiedzieć, że na posiedzeniu podkomisji zaproponowałam w imieniu resortu zapis ust. 1, w brzmieniu którego użyty został wyraz „stanowiło”. Przyjęto taki zapis dlatego, że zakład budżetowy należy zlikwidować, żeby minister skarbu państwa mógł z niego cokolwiek przekazać innej jednostce. Jeśli stacja hodowli i unasieniania zwierząt była zakładem budżetowym, należy ją najpierw zlikwidować w trybie przepisów o zakładach budżetowych, a dopiero później przenieść mienie byłego zakładu budżetowego do tworzonej 1-osobowej spółki skarbu państwa. Takie były intencje tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-309.1" who="#JaninaWolska">Jeśli chodzi o określenie i upływ terminu, po ostatniej nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych termin ten jest liczony od dnia wejścia w życie ustawy. Ponieważ zapisano, że przepisy stosuje się odpowiednio, rozumiem, że termin dla pracowników stacji będzie się rozpoczynał z dniem wejścia w życie ustawy o hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#StefanCeranka">Nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi na pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#MariaStolzman">Nie ma żadnych przeszkód, żeby w przypadku przekształcenia Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt w inną instytucję posiadany przez nią majątek został przekazany do nowej jednostki.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#StefanCeranka">Chciałbym się upewnić, czy minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej będzie mógł przekazać część mienia Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt nowo utworzonej jednostce organizacyjnej? Nie ma tu żadnego upoważnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#JerzyPilarczyk">Pan poseł ma rację o tyle, że w art. 6 nie ma mowy o majątku, w jaki zostanie wyposażona nowo utworzona jednostka organizacyjna. Proponowałbym jednak, żeby zapisać to w innym miejscu. Art. 37 mówi o tych spółkach, które w przyszłości mają zająć się inseminacją. Te spółki wyposażamy w pewien majątek, a następnie określamy, jak mają nim dysponować w zakresie udostępnienia pracownikom i rolnikom akcji, tak jak w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.</u>
<u xml:id="u-314.1" who="#JerzyPilarczyk">Proponowałbym, żeby sprawę mienia rozważyć dopiero w art. 39, w którym mówimy o tym, w jaki sposób będzie rozdysponowane pozostałe mienie. Wtedy moglibyśmy powiedzieć także o majątku nowo utworzonej jednostki organizacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#JanSzczepaniak">Panu posłowi chodziło chyba o to, żeby nie przekazywać resztek majątku. Jeżeli po likwidacji Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt ma powstać na jej miejsce nowa jednostka, to powinna mieć pierwszeństwo w przejęciu majątku. Dopiero część majątku, która pozostanie, może być sprzedana lub rozdysponowana w inny sposób. Proszę tę sprawę dobrze przemyśleć.</u>
<u xml:id="u-315.1" who="#JanSzczepaniak">Może być tu pewna sprzeczność, gdyż w art. 39 jest mowa o mieniu, które nie zostanie wniesione do jednoosobowych spółek skarbu państwa. Nie ma tu mowy o priorytecie dla jednostki powstającej na miejsce Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt, ale o resztkach majątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#JerzyPilarczyk">Problem polega na tym, że jednostka organizacyjna będzie tworzona przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, a jednoosobowe spółki skarbu państwa zostaną powołane przez ministra skarbu państwa na wniosek ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W związku z tym minister rolnictwa będzie musiał podjąć wcześniej decyzję, jaka część majątku zostanie przekazana do spółek, a jaka część zostanie przekazana jednostce organizacyjnej tworzonej na podstawie art. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#JanSzczepaniak">Rozumiem to i wierzę panu. Jeśli jednak przyjdzie nowy minister, może inaczej widzieć rozwiązanie tego problemu. Może np. przekazać cały majątek spółkom, a resztki jednostce organizacyjnej. Nie chcę o to nikogo posądzać. Po prostu w tej chwili wymieniamy poglądy.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#MariaStolzman">Chciałabym zwrócić uwagę, że w tej ustawie nie mówiliśmy o mieniu, które stanowi w tej chwili własność Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt, a nie ma związku z unasienianiem. W art. 37 mówimy o przekazaniu do spółek mienia, które łączy się ze stacjami hodowli i unasieniania zwierząt, które w tej chwili są oddziałami Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. W pewnym sensie stacje są właścicielami tego mienia, które zostanie przekazane do utworzonych na ich miejsce spółek. Natomiast majątek stanowiący własność Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt, który nie jest związany z unasienianiem zwierząt, będzie rozdysponowany na podstawie decyzji podejmowanych w momencie jej przekształcania.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#JanSzczepaniak">Chyba wszystkie problemy zostały wyjaśnione. Czy są inne uwagi do art. 37?</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym zaproponować zmianę pkt. 1 ust. 2. Proponuję, aby otrzymał on brzmienie: „uprawnionych rolnikach - rozumie się przez to osoby fizyczne i prawne prowadzące hodowlę, które w roku wejścia w życie ustawy korzystały z usług inseminacyjnych Stacji Hodowli Zwierząt lub jej oddziału”.</u>
<u xml:id="u-320.1" who="#JanuszMaksymiuk">Pierwsza zmiana dotyczy włączenia do tego przepisu osób prawnych. Dzięki temu uprawnienia otrzymają spółdzielnie produkcyjne oraz jednoosobowe spółki skarbu państwa prowadzące hodowlę.</u>
<u xml:id="u-320.2" who="#JanuszMaksymiuk">Następna zmiana dotyczy zmiany okresu, w którym wymienione osoby korzystały z usług inseminacyjnych. Odbywa się reforma. Dzierżawca, który przejął stado w ubiegłym roku w myśl zapisu zaproponowanego przez podkomisję nie będzie mógł skorzystać z tych uprawnień. Po prostu nie będzie miał do tego prawa. W ten sposób wypada z gry bardzo poważny partner. Podejmijmy w tej sprawie decyzję. Uważam, że takie osoby powinny uzyskać te prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#MariaStolzman">Jak można ustanowić rozsądne prawo w przypadku, kiedy w ostatnim roku przed prywatyzacją stacji hodowli i unasieniania zwierząt, rolnik unasienił jedną krowę? Pan chce go zrobić udziałowcem prywatyzowanej stacji hodowli. Dlatego właśnie zapisaliśmy, że uprawnienie nabędzie osoba, która korzystała z usług inseminacyjnych corocznie przez 5 lat. Mogła to być tylko jedna krowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#JanuszMaksymiuk">W takim razie chciałbym zapytać, co będzie z hodowcą, który w ostatnim roku unasienił 200 krów? Dlaczego te osoby nie mają być objęte tym przepisem?</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#MariaStolzman">W przepisach prywatyzacyjnych dotyczących innych branż, np. dostawców tytoniu czy buraków, zostało to zapisane zupełnie inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#JanuszMaksymiuk">Jeśli tak, to wprowadźmy określenie, że przepis dotyczy osoby, która w ostatnich 5 latach poddała inseminacji co najmniej 20, 50, czy też 100 sztuk. W przypadku tytoniu określono, że plantator musiał dostarczyć określony ekwiwalent.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#MariaStolzman">Wtedy wyłączymy z ustawy drobnych rolników.</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#JanuszMaksymiuk">Wcale tego nie chcę. Pozostawmy ich. Proponuję jednak zmienić ten okres do ostatniego roku. Niedawno ocenialiśmy Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa. Mam informację, że niedawno zostało sprywatyzowanych kilkaset stad. Właściciele tych stad nie będą uczestnikami prywatyzacji, gdyż stało się to w ostatnich 2 lub 3 latach. Możemy przecież zmienić ten przepis. Dlaczego w prywatyzacji nie mają uczestniczyć spółdzielnie produkcyjne i jednoosobowe spółki skarbu państwa.?</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#MariaStolzman">Ja przeciwko temu nie protestuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#JanuszMaksymiuk">Gdzie była rozwinięta hodowla? Przede wszystkich w byłych państwowych gospodarstwach rolnych. Obecnych właścicieli tych stad chcemy pozbawić prawa udziału w podejmowaniu pewnych decyzji. Przecież tam nie będzie wielkiego majątku do podziału. Ważny jest jednak udział w decyzjach dotyczących nowej spółki. Pozbawimy tego uprawnienia blisko 70% hodowców.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#TadeuszOpiłowski">Rzeczywiście, byłe państwowe gospodarstwa rolne i dzierżawcy, którzy przejęli ich stada, unasieniali krowy. Do oceny i unasieniania zwierząt państwo stosowało dotacje. Chodzi więc o to, czy hodowca nie marnuje dorobku hodowlanego i permanentnie podnosi wartość hodowlaną zwierząt. O to chodzi w tym zapisie.</u>
<u xml:id="u-329.1" who="#TadeuszOpiłowski">Wydaje mi się, że proponowany przez podkomisję zapis jest prawidłowy. Jeżeli dzierżawca przejął stado hodowlane byłego państwowego gospodarstwa rolnego i dalej korzysta ze wszystkich metod hodowlanych, zostanie objęty tym przepisem. Nie ma tu żadnego problemu.</u>
<u xml:id="u-329.2" who="#TadeuszOpiłowski">Natomiast w praktyce często jest tak, że unasieniana jest tylko 1/3 część stada. Przecież nie o to nam chodzi. Jeżeli mówimy o mleczarstwie, przemyśle mięsnym i innych gałęziach stanowiących całość, trzeba jasno powiedzieć, czy dotujemy postęp hodowlany, czy też nie. Ustawodawca mówi w ten sposób, że szanujemy wszystkich, którzy do końca idą z postępem.</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym zadać pytanie. Jeżeli państwowe gospodarstwo rolne korzystało z usług stacji hodowli unasieniania zwierząt przez 15 lat, a od 2 lat to stado ma dzierżawca, czy nabędzie on te prawa, czy nie? Nie będzie miał tych praw. Więc panu dyrektorowi źle się wydaje. Mówię w tej chwili o sytuacji, gdy ktoś określony przejął 2 lata temu stado 100 krów po byłym PGR. Ta osoba nie będzie miała uprawnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#JanSzczepaniak">Będzie miał te uprawnienia, jeśli dopiszemy osoby prawne. W tej chwili nie ma takiej możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#JaninaWolska">Chciałabym zwrócić państwa uwagę na pewne niebezpieczeństwo. Analogiczny zapis w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych dotyczył oprócz uprawnionych pracowników także osób, które otrzymały w zarząd przedsiębiorstwo państwowe. Istnieje taka ustawowa możliwość. W ustawie zapisano tylko pojęcie „osoby”. Rozumiano przez to, że są to osoby fizyczne i prawne. Później rozpoczęły się dyskusje, co się stanie, jeśli uprawniona osoba prawna będzie liczyła 100 uprawnionych pracowników, a każdy z nich wyciągnie rękę po akcje. Jest tu widoczna analogia do rolników, którzy korzystają z usług inseminacyjnych.</u>
<u xml:id="u-332.1" who="#JaninaWolska">W wyniku odbytych dyskusji osoba prawna została wykreślona przy nowelizacji ustawy. Pozostawiono jedynie osoby fizyczne, którym powierzono zarząd nad przedsiębiorstwem. Zwracam uwagę, że przyjęcie takiego zapisu może wprowadzić pewne niebezpieczeństwa w praktyce. Proszę sobie wyobrazić, jakie komplikacje może to spowodować. Z takim przypadkiem mieliśmy już do czynienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pani zastrzeżenia dotyczą dopisania w pkt. 1 ust. 2 osób prawnych? Wtedy przepis obejmie jednoosobowe spółki skarbu państwa i spółdzielnie produkcyjne. Nie widzę tu takiego niebezpieczeństwa, o jakim mówiła pani przedstawiając przykład. Chyba, że chciała nas pani przestrzec przed innymi zmianami. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#AleksanderAndryszak">Zapis zaproponowany przez posła Maksymiuka został wprowadzony do ustawy mówiącej o przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym. Ponadto uprawnienie to otrzymali także następcy rolników określonych w ustawie. Możemy tu przyjąć takie same rozwiązania. Jeżeli syn przejął gospodarstwo po ojcu i jest teraz samodzielnym rolnikiem, powinien przejąć po ojcu uprawnienia. W tym przypadku możemy pozostawić okres 5-letni. Nie możemy tej grupy osób pozbawiać udziału w prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#JanSzczepaniak">Dobrze byłoby dowiedzieć się, o jaki majątek toczy się ten bój.</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że nie jest to kwestia udziału w majątku. Jest to kwestia udziału w funkcjonowaniu nowej spółki i w zarządzaniu. Nie wprowadzając do spółki największych hodowców zgadzamy się na to, żeby decyzje podejmowali inni. To jest najważniejszy problem. Natomiast nie chcę wchodzić w kwestie dotyczące majątku, gdyż ten majątek dopiero wspólnie można tworzyć.</u>
<u xml:id="u-336.1" who="#JanuszMaksymiuk">Kto będzie tworzył ten majątek? Czy będzie to hodowca, który ma jedną krowę, czy też raczej hodowca, który ma 50, 100 lub 200 krów? To on będzie podnosił udziały w spółce, uzupełniał kapitał czy kupował wspólne urządzenia do badań. Na tym polega biznes.</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o przedstawienie propozycji zapisu. Sprawa została przedyskutowana i za chwilę przystąpimy do rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-338">
<u xml:id="u-338.0" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, aby w ust. 2 pkt 1 otrzymał brzmienie: „uprawnionych rolnikach - rozumie się przez to osoby fizyczne i prawne prowadzące hodowlę”. Chcę usunąć z tego punktu zapis o gospodarstwie rolnym. Może być przecież przedsiębiorstwo lub coś innego i wtedy będą dyskusje.</u>
<u xml:id="u-338.1" who="#JanuszMaksymiuk">Po zmianie ust. 1 brzmiałby: „- rozumie się przez to osoby fizyczne i prawne prowadzące chów i hodowlę zwierząt, które w roku wejścia ustawy w życie korzystały z usług inseminacyjnych stacji hodowli zwierząt lub jej oddziałów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-339">
<u xml:id="u-339.0" who="#MariaStolzman">Oznacza to, że rolnik, który w ostatnim roku unasienił jedną krowę, będzie udziałowcem nowej spółki. To nie ma sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-340">
<u xml:id="u-340.0" who="#JanuszMaksymiuk">Niech będzie. To ma sens. Jeśli pani się nie zgadza, wymyślmy formułę uzależniającą to prawo od liczby inseminowanych krów. Wolę jednak dopuścić do spółki 10 rolników mających po jednej krowie, niż wyrzucić z niej dwóch hodowców mających po 200 krów.</u>
</div>
<div xml:id="div-341">
<u xml:id="u-341.0" who="#MariaStolzman">Zgadzam się z panem. Uważam jednak, że rolnik, który ma jedną krowę, powinien chociaż przez 5 lat korzystać z usług inseminacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-342">
<u xml:id="u-342.0" who="#JanuszMaksymiuk">Pozostawmy tego rolnika. Jeżeli zaczął on od jednej krowy i chce się dorobić dużej hodowli, nie będzie dokładał do spółki, ale będzie w niej funkcjonował. Uważam, że należy takich rolników pozostawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-343">
<u xml:id="u-343.0" who="#JerzyPilarczyk">Myślę, że można by zastosować formułę nadającą uprawnienie osobom korzystającym z usług inseminacyjnych po wejściu w życie ustawy. Byłoby to bardzo mobilizujące, aby hodowcy zastanowili się nad swoimi prawami własnościowymi, a także możliwością korzystania z usług. Wtedy jednak opóźnialibyśmy prywatyzację. Byłoby dokładnie wiadomo, jakie są reguły gry. Jest to tylko uwaga. Nie wnoszę w tej sprawie propozycji zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-344">
<u xml:id="u-344.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-345">
<u xml:id="u-345.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Pkt 1 ust. 2 otrzymałby brzmienie: „uprawnionych rolnikach - rozumie się przez to osoby fizyczne i prawne, prowadzące chód i hodowlę zwierząt gospodarskich, które w roku wejścia w życie ustawy korzystały z usług inseminacyjnych stacji hodowli zwierząt lub jej oddziałów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-346">
<u xml:id="u-346.0" who="#StanisławKalemba">Uważam, że właściwsza jest propozycja przedstawiona przez podkomisję. W dotychczasowych rozwiązaniach zazwyczaj przyjmowano, że uprawnienia otrzymują osoby, które w ciągu 5 lat przed przekształceniem dostarczały surowce. W tym czasie dochodzi do innych związków. Przypomnę, że chodzi tu także o udział w bezpłatnych akcjach za współpracę. Dlatego opowiadałbym się za przyjęciem okresu 5-letniego.</u>
</div>
<div xml:id="div-347">
<u xml:id="u-347.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym wyjaśnić pewną sprawę, gdyż mówią państwo, że skracając ten okres eliminujemy niektóre osoby. Zwracam uwagę, że przy zachowaniu okresu 5 lat eliminujemy osoby, które nie korzystały z usług w roku ubiegłym. Jeżeli korzystał z tych usług przez 16 lat, a nie korzysta z nich w ostatnim roku, zostaje wyeliminowany. Natomiast proponowane przeze mnie skrócenie okresu nikogo nie eliminuje, tylko poszerza tę formułę.</u>
</div>
<div xml:id="div-348">
<u xml:id="u-348.0" who="#StanisławKalemba">W projekcie jest mowa o osobach, które korzystały z usług przez okres 5 lat przed wejściem w życie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-349">
<u xml:id="u-349.0" who="#JanuszMaksymiuk">Moja propozycja nie eliminuje tych osób. Powiedzmy inaczej. Jeżeli ktoś prowadził hodowlę przez 10 lat od 1980 r., nabędzie te prawa, chociaż obecnie nie prowadzi hodowli. Osoba, która ma taksówkę, a nie krowy, będzie udziałowcem spółki. To właśnie pan proponuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-350">
<u xml:id="u-350.0" who="#StanisławKalemba">Wiemy o istniejących zagrożeniach. Mimo wszystko jest tu związek trwający 5 lat. Mówimy przecież o udziale w bezpłatnych akcjach za współpracę. W przyszłości trzeba będzie poszukać innych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-351">
<u xml:id="u-351.0" who="#JanuszMaksymiuk">Popatrzmy na skutki. Dzierżawca przejął hodowlę, która była prowadzona przez 30 lat. Zrobił to 2 lata temu, więc nie jest udziałowcem spółki. Nie wprowadza stada, nie daje kapitału, gdyż nie wypełnia kryterium 5 lat. W myśl proponowanego zapisu te osoby nie nabywają uprawnień. Nie ma tu żadnego następstwa. Następstwo dotyczy jedynie spadkobierców, a nie innych przypadków przejęcia praw. Trzeba by to dopiero zapisać. Przed podjęciem decyzji warto byłoby wiedzieć, ilu osób dotyczy ten problem. W zasadzie ludzie likwidowali hodowlę, a nie zakładali. Najwięcej będzie tych osób, które przejęły hodowlę.</u>
<u xml:id="u-351.1" who="#JanuszMaksymiuk">Jeśli nie chcą państwo się zgodzić na dopuszczenie drobnych hodowców, można wprowadzić kryterium liczby krów. Można zapisać np., że minimum to 100 sztuk.</u>
</div>
<div xml:id="div-352">
<u xml:id="u-352.0" who="#JanSzczepaniak">Uważam, że okres 1 roku byłby krzywdzący. Jestem za utrzymaniem okresu 5-letniego. Czy pan poseł chciałby zmodernizować swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-353">
<u xml:id="u-353.0" who="#JanuszMaskymiuk">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-354">
<u xml:id="u-354.0" who="#JanSzczepaniak">Musimy rozstrzygnąć, jak będziemy rozpatrywać ten wniosek. Zrozumiałem, że większość posłów zgadza się na włączenie do tego przepisów osób prawnych oraz określenie, że uprawnienia nabędą osoby prowadzące chów i hodowlę zwierząt gospodarskich. Rozumiem, że w tej sprawie jest zgoda - nikt się nie sprzeciwa.</u>
<u xml:id="u-354.1" who="#JanSzczepaniak">W tej sytuacji pozostał nam do rozstrzygnięcia okres współpracy ze stacjami hodowli zwierząt. Poseł Maksymiuk proponuje, żeby okres ten dotyczył roku, w którym ustawa wejdzie w życie. W ten sposób pozbawia uprawnień te osoby, które pracowały na dorobek swych stacji wcześniej, a premiuje tych, którzy zdecydowali się na inseminację w ostatnim roku. Tak to wygląda. Mamy więc do wyboru okres 5 lat - jak zaproponowała podkomisja - oraz 1 rok - jak zaproponował poseł Maksymiuk. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za tym, żeby nadać uprawnienia tylko tym osobom, które korzystały z usług stacji hodowli zwierząt w roku wejścia w życie ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-355">
<u xml:id="u-355.0" who="#JanuszMaksymiuk">Chciałbym wyjaśnić sprawę. Powiedział pan, że zgodnie z moją propozycją uprawnione będą tylko te osoby, które korzystały z usług w ostatnim roku. Ja mówiłem o tych osobach, które w roku wejścia w życie ustawy itd., a nie tylko o tych osobach. To jest różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-356">
<u xml:id="u-356.0" who="#JanSzczepaniak">To niewiele zmienia. Oznacza to właśnie tylko tych, którzy korzystali z usług w ostatnim roku przed wejściem w życie ustawy. Ten przepis pozbawia uprawnień tych, którzy korzystali z tych usług w poprzednich latach.</u>
</div>
<div xml:id="div-357">
<u xml:id="u-357.0" who="#JanuszMaksymiuk">Jeśli ktoś korzystał z tych usług w tym roku tak samo, jak w latach poprzednich, otrzyma te uprawnienia, gdyż korzystał z usług w tym roku. Nikogo nie pozbawiamy uprawnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-358">
<u xml:id="u-358.0" who="#JanSzczepaniak">A co będzie, jeśli ktoś korzystał z usług w latach poprzednich, a w ostatnim roku przestał?</u>
</div>
<div xml:id="div-359">
<u xml:id="u-359.0" who="#JanuszMaksymiuk">A dlaczego przestał? Przestał korzystać z usług dlatego, że nie ma hodowli. Jeżeli nie ma hodowli, to po co ma być w tej spółce.</u>
</div>
<div xml:id="div-360">
<u xml:id="u-360.0" who="#JanSzczepaniak">Ale pracował na dorobek tej stacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-361">
<u xml:id="u-361.0" who="#JanuszMaksymiuk">W takim razie chciałbym zadać pytanie. Jeśli przyjmiemy zapis proponowany przez podkomisję, kto nabędzie tych uprawnień w przypadku państwowego gospodarstwa rolnego, które zostało zlikwidowane? Nikt. Dzierżawca nie nabędzie takich uprawnień, gdyż prowadzi hodowlę dopiero od 2 lat.</u>
<u xml:id="u-361.1" who="#JanuszMaksymiuk">Podam konkretny przykład. PGR w Piotrkowicach przez 20 lat utrzymywał stado liczące 200 krów. Dzisiaj istnieje to samo stado, ale nie ma już PGR w Piotrkowicach. Stado prowadzi obywatel Kowalski, który przejął je dopiero 2 lata temu. Zgodnie z przepisem nie otrzyma on uprawnień. Musimy pomyśleć o przyszłości. Kto będzie płacił na tę stację? Czy ten, kto ma jedną krowę? Spółki nie da się zbudować z biedy. Jeśli ktoś ma 200 krów, da pieniądze, które będzie można zainwestować w spółkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-362">
<u xml:id="u-362.0" who="#JanSzczepaniak">Rodzą się kolejne wątpliwości dotyczące zresztą obu propozycji. W każdym przypadku pozbawiamy uprawnień pewną grupę osób. Zawsze rządzenie jest łatwiejsze niż dzielenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-363">
<u xml:id="u-363.0" who="#MariaStolzman">Propozycja pana posła znacznie rozszerza liczbę osób uprawnionych. Nie wiem, czy jest to racjonalne. Przecież ktoś, kto w ostatnim roku przed powstaniem spółki unasienił jedną krowę, stanie się jej udziałowcem. Czy to ma sens?</u>
</div>
<div xml:id="div-364">
<u xml:id="u-364.0" who="#AleksanderAndryszak">Jeśli nadamy uprawnienia takim osobom, które w ostatnim roku unasieniły jedną krowę, to po 2 latach połowa z nich sprzeda swoje udziały i nie będzie udziałowcami. Natomiast możemy pozbawić wpływu na hodowlę właścicieli dużych stad, które istnieją. Do tego zmierza propozycja podkomisji.</u>
<u xml:id="u-364.1" who="#AleksanderAndryszak">Proponuję, żebyśmy nie zazdrościli, że osoby, które unasieniły w ostatnim roku jedną krowę, również dostaną jakiś udział w spółce. Niech dostaną te udziały. Nie pozbawimy jednak uprawnień właścicieli dużych stad, które mogą mieć wpływ na przyszłą hodowlę. Często są to stada bardzo dobre genetycznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-365">
<u xml:id="u-365.0" who="#MariaStolzman">Nie chcę ich pozbawić tego wpływu. Jestem za tym, żeby właściciele czy dzierżawcy, którzy przejęli stada z państwowych gospodarstw rolnych, otrzymali te uprawnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-366">
<u xml:id="u-366.0" who="#JanuszMaksymiuk">Te osoby przejęły stada przed rokiem lub dwoma.</u>
</div>
<div xml:id="div-367">
<u xml:id="u-367.0" who="#MariaStolzman">Są oni w pewnym sensie następcami prawnymi zlikwidowanych przedsiębiorstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-368">
<u xml:id="u-368.0" who="#JanuszMaksymiuk">To nie zostało zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-369">
<u xml:id="u-369.0" who="#MariaStolzman">To niech się pan kłóci o wprowadzenie takiego zapisu, a nie o uprawnienie osoby, która inseminowała jedną krowę w ostatnim roku. Proszę zaproponować zapis, z którego będzie wynikało, że uprawnienia otrzymają osoby, które są dzierżawcami stad byłych państwowych gospodarstw rolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-370">
<u xml:id="u-370.0" who="#JanSzczepaniak">Gdyby propozycja posła Maksymiuka nie uzyskała akceptacji Komisji, moglibyśmy spróbować dokonać innej zmiany tego przepisu. Można skreślić wyraz „corocznie”, dzięki czemu uprawnienia nabywałyby osoby, które przez okres 5 lat przed wejściem ustawy w życie korzystały z usług stacji. Ten zapis nie pozbawiałby uprawnień osób, które w ubiegłym roku zlikwidowały hodowlę.</u>
<u xml:id="u-370.1" who="#JanSzczepaniak">Czy przedstawiciele resortu mają pomysł na wybrnięcie z tego problemu?</u>
</div>
<div xml:id="div-371">
<u xml:id="u-371.0" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, żeby poddać zgłoszone propozycje pod głosowanie. Pan poseł będzie mógł doprecyzować swoją poprawkę w II czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-372">
<u xml:id="u-372.0" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Kto jest za propozycją, żeby uprawnienia nabywały osoby korzystające z usług inseminacyjnych stacji w roku wejścia w życie ustawy?</u>
<u xml:id="u-372.1" who="#JanSzczepaniak">Stwierdzam, że wniosek pana posła nie uzyskał większości. Może pan przygotować wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-372.2" who="#JanSzczepaniak">Pozostała nam propozycja podkomisji dotycząca okresu 5-letniego. Chciałbym zapytać przedstawicieli resortu, co spowoduje przyjęcie tego zapisu po skreśleniu wyrazu „corocznie”? W ten sposób nie pozbawiamy uprawnień tych, którzy mieli przerwy w korzystaniu z usług, ale pracowali na dorobek stacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-373">
<u xml:id="u-373.0" who="#JerzyPilarczyk">Uważam, że ta propozycja powoduje większe rozszerzenia grona osób uprawnionych niż propozycja posła Maksymiuka. Dla spółki, która ma przeznaczyć 15% akcji dla określonej grupy społecznej, jest zupełnie obojętne, czy zostaną one rozdzielone między 10 tys., czy między 100 tys. uprawnionych. Sprawa ta nie ma żadnego znaczenia dla skarbu państwa. Na pewno przed wyborami byłoby lepiej, gdyby te uprawnienia otrzymało 100 tys. osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-374">
<u xml:id="u-374.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś ma inny pomysł?</u>
</div>
<div xml:id="div-375">
<u xml:id="u-375.0" who="#TadeuszOpiłowski">Jeżeli pracownicy lub osoby objęte innymi ustawami nie otrzymaliby tych uprawnień, powstałby szum.</u>
</div>
<div xml:id="div-376">
<u xml:id="u-376.0" who="#JanSzczepaniak">Przecież nadajemy tym osobom uprawnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-377">
<u xml:id="u-377.0" who="#TadeuszOpiłowski">Chciałbym prosić, żeby uchwalili państwo tę ustawę jeszcze w tej kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-378">
<u xml:id="u-378.0" who="#MariaStolzman">Właśnie po to tu dzisiaj siedzimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-379">
<u xml:id="u-379.0" who="#JanSzczepaniak">Czy wyrażą państwo zgodę na pozostawienie zapisu dotyczącego okresu 5-letniego ze zmianą, którą zaproponowałem? Możliwe będzie dokonanie zmiany tego przepisu w czasie II czytania projektu. Nie widzę sprzeciwu. Przepis został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-379.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do art. 38. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 38? Wobec braku sprzeciwu art. 38 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 39?</u>
</div>
<div xml:id="div-380">
<u xml:id="u-380.0" who="#JerzyNasiadko">Proponujemy dokonanie zmiany w ust. 1, zgodnej z wcześniejszą wypowiedzią posła Ceranki. Chodzi o to, żeby minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, tworząc jednostkę organizacyjną, o której mowa w art. 6, wyposażył ją w część mienia będącego w zarządzie Centralnej Stacji Hodowli Zwierząt. Byłby to ust. 1, a obecny zapis o spółkach skarbu państwa byłby zapisany w ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-381">
<u xml:id="u-381.0" who="#JanSzczepaniak">Czy wszyscy wiedzą, o co tu chodzi? Czy jest zgoda na przyjęcie tej propozycji? Nie ma sprzeciwu. Propozycja została przyjęta. Biuro Legislacyjne otrzyma za chwilę zapisane przez pana dyrektora brzmienie tego przepisu. Czy są inne uwagi do art. 39?</u>
</div>
<div xml:id="div-382">
<u xml:id="u-382.0" who="#StefanCeranka">Potrzebne są jeszcze inne zmiany. Po wyrazach „w art. 37 ust. 1” należy dodać wyrazy „w które nie zostanie wyposażona, zgodnie z ust. 1 jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 6”.</u>
</div>
<div xml:id="div-383">
<u xml:id="u-383.0" who="#JanSzczepaniak">Kwestia wyposażenia jednostki organizacyjnej w mienie została podjęta w propozycji pana dyrektora. Proszę raz jeszcze ją przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-384">
<u xml:id="u-384.0" who="#JerzyPilarczyk">Dla wyjaśnienia całej sprawy, chciałbym państwa prosić o wyobrażenie sobie całego mienia, którym dysponuje w tej chwili Centralna Stacja Hodowli Zwierząt. Część tego mienia minister wniesie do spółek inseminacyjnych. W tej chwili zaproponowano, żeby część mienia została przekazana do jednostki organizacyjnej, o której mówi się w art. 6.</u>
<u xml:id="u-384.1" who="#JerzyPilarczyk">Art. 39 ust. 1 mówi o pozostałym mieniu, czyli o domach, lokalach mieszkalnych i budynkach gospodarczych wraz z niezbędnymi gruntami, które nie zostaną wniesione do spółek inseminacyjnych oraz do jednostki, o której mowa w art. 6. Ta część majątku może być przeznaczona do sprzedaży.</u>
</div>
<div xml:id="div-385">
<u xml:id="u-385.0" who="#JanSzczepaniak">Czy poseł Ceranka zgadza się z tym wyjaśnieniem? Tak. Sprawa została wyjaśniona. Czy są dalsze uwagi do art. 39? Nie ma zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 39 został przyjęty ze zmianą. Czy są uwagi do art. 40? Nie ma zgłoszeń. Art. 40 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-385.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do rozdziału 5 zatytułowanego „Przepisy karne”.</u>
</div>
<div xml:id="div-386">
<u xml:id="u-386.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 41 dubluje się pkt 2. To samo zostało zapisane w pkt. 5b. Uważam, że pkt 2 jest zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-387">
<u xml:id="u-387.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do przepisów karnych? Nie ma zgłoszeń. Art. 41 został przyjęty ze zmianą.</u>
<u xml:id="u-387.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 42? Nie widzę zgłoszeń. Czy jest zgoda na jego przyjęcie? Art. 42 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 43? Nie ma zgłoszeń. Czy są uwagi do art. 44? Nie widzę zgłoszeń. Czy są uwagi do art. 45, dotyczącego terminu wejścia ustawy w życie? Nie ma uwag. Artykuły 43–45 zostały przyjęte. W ten sposób zakończyliśmy rozpatrywanie ustawy.</u>
<u xml:id="u-387.2" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na to, żeby sprawozdawcą Komisji była pani poseł Stolzman? Nie ma sprzeciwu. Sprawozdawca został wybrany.</u>
<u xml:id="u-387.3" who="#JanSzczepaniak">Dziękuję wszystkim za udział w pracach nad ustawą. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>