text_structure.xml
158 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanLityński">Witam wszystkich. Bez zbędnych wstępów otwieram kolejne posiedzenie połączonych Komisji: Polityki Społecznej, Zdrowia i Ustawodawczej poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Przypominam, że w dniu 4 czerwca zakończyliśmy pracę na art. 30, z powodów formalnych artykuł ten nie został jeszcze przyjęty. Mam nadzieję, że dzisiaj uda się nam w szybkim tempie przyjąć pozostałe artykuły i tym samym przyjąć cały projekt, aby móc go przekazać na posiedzenie plenarne Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanuszJurek">Przypominam, że przejęliśmy wnioski pani prezes Krystyny Mrugalskiej dotyczące art. 30, dokonaliśmy głosowania, jednak ze względu na zakwestionowanie quorum, głosowanie to musimy powtórzyć. Chcę przypomnieć do czego sprowadzały się te wnioski. W art. 30 w ust. 1 po słowach: „70% ogółu zatrudnionych” postawić kropkę i skreślić słowa: „w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy”. Drugi wniosek dotyczył także ust. 1 w art. 30, pani prezes Krystyna Mrugalska proponowała dodanie pkt 4 w brzmieniu: „środki finansowe uzyskane z działalności tej jednostki przeznaczone są na cele określone w rozporządzeniu wymienionym w ust. 3”. W trzecim wniosku, dotyczącym ust. 2 w art. 30 proponuje się jego nowe brzmienie o następującej treści: „Koszty utworzenia i działalności zakładu aktywności zawodowej mogą być finansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, z wyłączeniem bezpośrednich kosztów działalności gospodarczej”. Kolejny wniosek dotyczący ust. 3 w art. 30, po wyrazach: „zasady tworzenia, działania”, dodaje się wyrazy „w tym czasu pracy i rehabilitacji osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności”, dalej skreśla się spójnik „i” i zastępuje się go wyrazem „oraz”, a dalej wyraz „oraz” słowami „a także”. To były propozycje dotyczące art. 30. Nie wspomniałem o pierwszym wniosku, który dotyczył zastąpienia słowa „aktywizacji”, słowem „aktywności”, bo został on już przez Komisje przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#LeonGrela">Zmian w tym artykule jest bardzo dużo i myślę, że dobrze byłoby mieć je na piśmie. W tej chwili mówimy o słowach, a one są ulotne, a tu mogą być poważne konsekwencje finansowe tych zmian w wydatkach na funkcjonowanie ZAZ-ów.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym zrozumieć zmianę proponowaną w ust. 2, a mianowicie likwidację procentowego określenia wysokości środków, które PFRON będzie mógł przekazywać, na koszty utworzenia i działalności zakładu aktywności zawodowej. Jeżeli nie będzie tego progu, to rozumiem, że ZAZ-y będą mogły się domagać nawet 100% kwot na swoje utrzymanie. Czy ja mogę tak to rozumieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszJurek">Tak, słusznie pani poseł to rozumie, bywają sytuacje bardzo zróżnicowane i może się zdarzyć, że dofinansowanie jednego zakładu aktywności zawodowej będzie wynosiło 30%, a w innym zajdzie potrzeba dużo większej pomocy, może nawet do 100%.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że wszelkie warunki i kryteria uzyskania tych środków będą sprecyzowane w rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej wydanym w porozumieniu z ministrem zdrowia, tak że unikniemy w tej kwestii wszelkiej uznaniowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszJurek">Chcę zwrócić uwagę, że ten zapis ma charakter fakultatywny, i że tu jest powiedziane, „mogą być finansowane”. Mogą być, czyli wcale nie muszą. Jest przecież cała procedura uzyskania tego dofinansowania, po pierwsze, trzeba uzyskać status zakładu aktywności zawodowej, liczyć się będą również możliwości i wydolności finansowe PFRON.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanRulewski">Mam wątpliwości dotyczące zapisu ust. 1 w art. 30, jest tu stwierdzenie, że „pracodawca, organizacja pozarządowa lub gmina”, jeżeli zarejestrują się jako pracodawcy, to będą pracodawcami i będą mogli utworzyć zakład aktywności zawodowej. Oznacza to, że przyznajemy gminie, która jest jednostką samorządową, specjalne prawa. Uważam, że taki zapis jest wątpliwy od strony legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofBudnik">Podtrzymuję zastrzeżenie uczynione przez pana posła J. Rulewskiego, dodatkowo wskazuję, że niedawno uchwaliliśmy ustawę o przedsiębiorczości komunalnej, czyli o zasadach prowadzenia działalności gospodarczej przez gminy. Jej zapisy idą w tym kierunku, że posługując się majątkiem gminy można prowadzić działalność gospodarczą w zakresie użyteczności publicznej, ale gmina musi w tym celu utworzyć, określone tą ustawą podmioty. Czyli działalność taka może być prowadzona tylko w ściśle określonych prawem formach. Skreślenie w tym zapisie słów „organizacja pozarządowa lub gmina” wprowadziłoby tutaj czystość prawną, czystość w zakresie podmiotów mających prawo prowadzenia działalności gospodarczej. Chcę wyraźnie podkreślić, że skreślenie tych słów, nie wyłącza tych podmiotów z możliwości tworzenia jednostek, o których mowa w art. 30. Muszą być oczywiście spełnione wszystkie wymagania, jakie są stawiane innym podmiotom prawnym. W uzupełnieniu wystąpienia pani poseł A. Murynowicz dotyczącego sytuacji finansowej, chciałbym zapytać przedstawiciela rządu o wstępną ocenę możliwości PFRON w roku przyszłym, w zakresie finansowania takich zakładów. Ile takich zakładów może powstać np. w 1998 roku, jeżeli ta ustawa zostanie przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejOlszewski">Chciałem podzielić wątpliwości, co do dofinansowania w wysokości 100%, to jest zapis bardzo ryzykowny. Już teraz mamy w terenie, w województwach kłopoty, bo pojawiają się tacy ludzie, którzy chcą zakładać firmę produkcyjną, a dysponują tylko halą i występują o kolosalne sumy dofinansowania, na zakup maszyn i stworzenie stanowisk pracy. Myślę, że procent wkładu, który musi wnieść właściciel takiego zakładu pracy powinien być ściśle ustalony. Nie wolno przekroczyć pewnego procentu dofinansowania w stosunku do wkładu właściciela, który organizuje zakład pracy chronionej.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Chciałam powiedzieć, że jeżeli uważnie przeczytamy ust. 2 art. 30, to jest tu zawarta możliwość finansowania ze środków PFRON, szczegółowe jego warunki określi rozporządzeniem minister pracy i polityki socjalnej w porozumieniu z ministrem zdrowia. Rozważanie w tej chwili, co by było, gdyby było, jest niestosowne. Ten zapis wyraźnie stwarza taką możliwość finansowania zakładów aktywności zawodowej. Ostatnie czytanie na posiedzeniu połączonych Komisji nie jest już czasem, na analizy diagnostyczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AlicjaMurynowicz">Tym stwierdzeniem to mnie pani poseł J Staręga-Piasek zaskoczyła, jeżeli nie tu, to gdzie jest miejsce i czas na dokładne analizowanie i rozważanie projektowanych zapisów ustaw. Takiej analizy nie da się dokonać już na sali sejmowej. Po to są powoływane Komisje i dlatego tutaj to wszystko dokładnie analizujemy. W pierwotnym brzmieniu ust. 2 była zawarta granica, do której PFRON mógł finansować przedsięwzięcie, było to 70%, a pozostałe 30% ponosił twórca zakładu aktywności zawodowej. Obecny zapis powoduje sytuację, że ten twórca może nie ponieść żadnych nakładów finansowych, a jego przedsięwzięcie PFRON sfinansuje w 100%.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AlicjaMurynowicz">Poseł J. Jurek źle zrozumiał moje pytanie, faktycznie warunki tworzenia ZAZ-ów są podane w art. 30 ust. 1, ale mnie chodzi o szczegóły, które mają być podane w rozporządzeniu MPiPS i MZ, tak jak jest to zapisane w ust. 3. Nie mamy tutaj projektu tego rozporządzenia, bo projekt, który był pierwotnie dołączony do projektu ustawy był absolutnie nie do przyjęcia, zresztą rząd również się z tym zgodził. Nie mamy tego projektu, w związku z tym nie wiemy, jakie będą te warunki finansowania, zwłaszcza przy tej zmianie znoszącej ograniczenie zasięgu finansowania. Nie wiem, jakie to są warunki i nie mam pojęcia czy występuje tam czynnik uznaniowości, czy też nie. O to mi tylko chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LeonGrela">Ponieważ, prawdopodobnie nie doczekam się na ten materiał na piśmie, więc spróbuję zająć stanowisko, na podstawie tego co usłyszałem. Niepokoi mnie propozycja skreślenia słów: „w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy”, jest to zapis dość niebezpieczny, ponieważ zostawia duże pole do manipulowania stanem zatrudnienia. Dalsza sprawa, jak sięgniemy do projektu rozporządzenia, to w 4 ust. 2 wymienia się, jakie to są te koszty utworzenia: wynagrodzenia, wydatki na energię, usługi materialne i niematerialne, koszty zakupu maszyn i urządzeń, koszty surowców, koszty zakupu środków transportu, koszty dowozu osób, koszty szkoleń, koszty bieżącej działalności gospodarczej, koszty ubezpieczeń osób niepełnosprawnych, koszty działalności sportowej, socjalnej, kulturalnej i rekreacyjnej, obsługa zakładu obejmująca koszty płac: kierownika, zastępcy, sekretarki, głównej księgowej, pracownic księgowości, rehabilitantów, instruktorów, pracowników socjalnych, lekarzy, specjalistów, psychologów, organizatorów do spraw kultury, sportu i rekreacji”. Proszę państwa, ten pomysł trzeba dokładnie rozważyć pod względem ekonomicznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofBudnik">Przed ostatecznymi wyjaśnieniami chciałbym zadać pytanie, czy do jednostek określonych w art. 30 będzie miało zastosowanie kryterium zawarte w zdaniu wstępnym ust. 1 z art. 20, chodzi o wymaganą liczbę zatrudnionych pracowników i osób niepełnosprawnych. W art. 30 ust. 1 pkt 1 mówimy o 70% ogółu zatrudnionych. W tym miejscu mam pytanie, czy jeżeli w danej jednostce będą zatrudnione 4 osoby, w tym trzech niepełnosprawnych w stopniu znacznym, to czy będzie ona spełniała kryteria określone w art. 30, czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekMazurkiewicz">W związku z wypowiedziami pani poseł J. Staręgi-Piasek i pana posła K. Budnika, chcę zwrócić uwagę na pewne sprawy. Po pierwsze, w pełni zgadzam się z sugestią by nie mieszać tutaj kategorii podmiotów prywatnoprawnych i publicznoprawnych, bo art. 30 jest adresowany do podmiotu, który organizuje zatrudnienie, do pracodawcy, niezależnie od tego czy jest to pracodawca indywidualny, organizacja społeczna pozarządowa czy inny podmiot. W związku z tym mieszanie określeń: pracodawca, organizacja pozarządowa lub gmina, jest nieporozumieniem. Mówimy o pracodawcy, może nim być jednostka gminy, może być jednostka zorganizowana przez samorząd czy organizację społeczną, ale tutaj występuje jako pracodawca organizujący zakład pracy chronionej. Druga sprawa, nieporozumieniem jest odsyłanie we wszystkich kwestiach do rozporządzenia, bo warunkiem racjonalnej i poprawnej techniki legislacyjnej jest odsyłanie do rozporządzeń tylko tych spraw, które co do zasady zostały już określone w ustawie, mówią o tym przepisy konstytucyjne i zasady ustalone przez Trybunał Konstytucyjny dla demokratycznego państwa prawa. W związku z tym, mówiąc o granicach refundacji kosztów, nie można pominąć kryterium granicznej wysokości tej refundacji. Może to być 70, lub mniej, czy więcej procent, to jest już kwestia uznania, ale ta wysokość musi być jasno określona. Będzie ona oczywiście zależała od możliwości budżetu i PFRON, bo przecież nie można nałożyć na PFRON większego obowiązku niż ten, który można ekstrapolować z aktualnych i możliwych w przyszłości źródeł finansowania tych przedsięwzięć. W każdym razie, jeżeli odsyłamy do zasad tworzenia i wykorzystania Funduszu na ten cel, to w ust. 2 art. 30 ta zasada tworzenia powinna być wyraźnie określona. Trzeba koniecznie określić, zarówno sposób liczenia, o czym mówił mój przedmówca, w przeliczeniu na pełne etaty, jak i, koniecznie, graniczną sumę dofinansowania. Mówię o tym na tle praktyki, z którą jako Komisja Ustawodawcza stykaliśmy się przy analizowaniu sprawozdań NIK, dotyczących różnych form subsydiowania. Przyjęcie 100%, jako granicy refundowania kosztów, mogłoby być, zupełnie niepotrzebną zachętą dla różnego rodzaju manipulacji, czy wręcz transferowania pieniędzy budżetowych do czyjejś prywatnej kieszeni.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanLityński">Dyskusja i wystąpienia bardzo się wydłużają, przypuszczam, że dojrzeliśmy do podjęcia decyzji. Jeszcze tylko proszę pan poseł S. Janas i przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławJanas">Przede wszystkim, nie widzę tutaj definicji zakładu aktywności zawodowej, powinna ona być w ustawie, jako jeden odrębny artykuł, jak widzę zostało to odniesione do rozporządzenia, a taka definicja jest podstawą tej ustawy i powinna być w niej zawarta. Kolejna sprawa, fakt, że zatrudnionych ma być 70% osób niepełnosprawnych świadczy, że idziemy w kierunku tworzenia enklaw osób niepełnosprawnych, jest to, według mnie zły kierunek, bo chodzi o rehabilitację poprzez pracę, a nie poprzez tworzenie jakiś specjalnych ośrodków dla osób niepełnosprawnych, dofinansowywanych w 70%. Stawiam wniosek o wykreślenie art. 30 w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#NarcyzJanas">Chcę zapytać, czy w świetle propozycji, żeby z ust. 1 pkt 1 wykreślić konieczność przeliczenia na pełen wymiar czasu pracy, czy ta zasada będzie dotyczyło również tych 30% zatrudnionych pełnosprawnych lub z lekką i umiarkowaną grupą niepełnosprawności. Wykreślenie stwierdzenia, że ten wskaźnik liczy się w przeliczeniu na pełen wymiar czasu pracy spowoduje totalne zamieszanie, bo nie będzie wiadomo, jak przeliczać jednych, a jak drugich zatrudnionych. Ta kwestia powinna być w ustawie jasno określona.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AdamGwara">Na wstępie chciałbym odpowiedzieć na pytanie pana posła K. Budnika, czy wiadomo ile zakładów aktywności zawodowej może powstać na bazie planu finansowego na rok 1998. Nie wiadomo, bo nie ma takiego planu. Zakłady aktywności zawodowej są pomyślane jako ogniwo łączące dwie formy rehabilitacji, tzn. warsztaty terapii zajęciowej, gdzie jest 100% osób niepełnosprawnych zgrupowanych w jednym miejscu, a zakładem pracy chronionej, gdzie jest minimalny wskaźnik 40% niepełnosprawnych. Praktyka jest taka, że w warsztatach terapii zajęciowej, mimo że są one pomyślane tylko jako wstępny etap rehabilitacji, uczestniczą nadal osoby niepełnosprawne, które są już „za dobre”, które mogłyby już pracować w zakładach pracy chronionej, ale jeszcze nie znalazły w nich miejsca, jak również nie mogą znaleźć miejsca na otwartym rynku pracy. Stąd powstała idea utworzenia tego ogniwa pośredniego, nie nowa zresztą w teorii i praktyce rehabilitacji krajów, w których stoi ona na wysokim poziomie. Chciałbym państwa wszystkich uspokoić, że finansowanie ZAZ-ów nie jest żadnym zagrożeniem dla stan środków tego Funduszu, jest tu tyle zabezpieczeń, a przede wszystkim zapis fakultatywny, że mogą być one finansowane dopiero po pozytywnej opinii prezesa zarządu, itd. Tak jak mogę dzisiaj, bez planu finansowego powiedzieć, to uważam, że takich zakładów aktywności zawodowej, w tej formie, nie powstanie w jednym roku więcej niż kilka, raczej poniżej, niż powyżej pięciu. Aby państwa uspokoić powiem, że zawsze będzie można wydać tylko tyle pieniędzy, ile ich będzie w planie finansowym na dany rok. Jego poszczególne pozycje są limitowane, a głównymi punktami są: rehabilitacja zawodowa, tworzenie nowych miejsc pracy, itd. Wynika z tego dowodnie, że nakłady, na zakłady aktywności zawodowej, ponoszone przez PFRON nie będą aż tak duże, jak się państwo obawiają. Do wątpliwości prawnych, podniesionych przez państwa, ustosunkuje się pani dyrektor D. Chlebosz z mego biura. Przed tym chciałbym jeszcze oddać głos pani prezes Krystynie Mrugalskiej, która w imieniu środowiska osób niepełnosprawnych była głównym pomysłodawcą tej koncepcji, która zresztą nie jest nowa i jest konsultowana już od dwóch lat, aby zechciała państwu, jako ekspert przybliżyć idee zakładów aktywności zawodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaMrugalska">Przede wszystkim chcę powiedzieć, że zakłady aktywności zawodowej są formą zatrudnienia i rehabilitacji osób tak znacznie niepełnosprawnych, że nie znajdują one miejsca w zakładach pracy chronionej, nie mówiąc już o otwartym rynku pracy. Wobec tego, zarówno typ produkcji, wydajność, jak też zakres pomocy i innej rehabilitacji, która będzie tam potrzebna, nie da się porównać z zakładem pracy chronionej. Nie jest to forma działania obliczona na zysk, dlatego jest przewidziane co z ewentualnym zyskiem ma się stać, to nie jest zysk do podziału. Przewidzieliśmy zatrudnianie w tych zakładach około 70% osób znacznie niepełnosprawnych, zwracam na to państwa uwagę, bo w zakładach pracy chronionej jest 10% takich osób. Ze względu, chociażby na stopień niepełnosprawności te osoby nie będą aktywnie pracować na cały etat, będzie to część etatu, tacy ludzie mogą być aktywni zawodowo do około 1/2 etatu. Natomiast reszta czasu przeznaczona jest na rehabilitację, tak jak w zakładach pracy chronionej. Tam też jest to określone, jakkolwiek w innych proporcjach. Ta sprawa ma być uregulowana w rozporządzeniu wykonawczym, do czego nasza poprawka daje delegację. Gdyby przyjąć przeliczenie na pełny czas pracy, to uzyskujemy 70 pełnych etatów osób znacznie niepełnosprawnych, podczas kiedy w pozostałych 30% znajdą się osoby zdrowe, które będą instruktorami w tej pracy. Gdybyśmy przyjęli tylko 1/2 etatu, to 30% osób sprawnych musiałoby obsłużyć, w toku produkcji, dwa razy więcej osób znacznie niepełnosprawnych. Ta koncepcja nie jest wydumana bez żadnej praktyki, tego typu rozwiązania istnieją na całym świecie, a zwłaszcza w krajach Wspólnoty Europejskiej, we Francji, Holandii czy Niemczech. Są to formy wypracowane w praktyce.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KrystynaMrugalska">Jeżeli chodzi o zakres finansowania, czy też dofinansowania, to ono w zasadzie nigdy nie powinno wynosić 100%, bo wówczas nie byłoby konieczności prowadzenia żadnej produkcji. Koszty związane bezpośrednio z produkcją nie mają być dofinansowywane, przychody uzyskane ze sprzedaży produktów powinny wystarczyć na następną produkcję. Dofinansowywana musi być działalność rehabilitacyjna i warunki, które są niezbędne, aby zatrudnienie tych ludzi było możliwe. Dlatego może się zdarzyć, że jeżeli produkcja będzie dobra, to dofinansowanie będzie znacznie niższe, niż te 70%. Nie ma potrzeby, żeby tworzyć możliwości finansowania w 100%. Warto by się natomiast było zastanowić, czy ten poziom dofinansowania nie jest też pewnym zabezpieczeniem, na wypadek gdyby pracodawca próbował upchnąć wysokie koszty produkcji i materiałów w dofinansowanie z PFRON.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KrystynaMrugalska">Ta działalność musi być rozpoczęta, dlatego że trzeba coś w tej kwestii zrobić. Musimy przepracować zaproponowane formy i sformułowania, jak również określić wiele parametrów, które mają być zawarte w rozporządzeniu wykonawczym, pozwoli to zacząć tę działalność. Nie będzie ona masowa, bo każdy indywidualny zakład będzie musiał być zatwierdzany i kontrolowany. Zapewni to pełną kontrolę nad rozwojem tej formy rehabilitacji, jak również nad wypływem środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanLityński">Ponieważ według mnie, już wszystkie argumenty w tej dyskusji zostały wyczerpane i wszystkie kwestie zostały omówione, stawiam formalny wniosek o zamknięcie dyskusji. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za zamknięciem dyskusji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#NarcyzJanas">Wydaje mi się, że ważnym uzupełnieniem tej sprawy jest fakt, że zakład aktywności zawodowej będzie posiadał wszystkie przywileje zakładu pracy chronionej, a więc zwolnienie z podatku VAT, itd. Konstrukcja kreowania zakładu aktywności zawodowej, zawarta w tym projekcie ustawy, może doprowadzić do sytuacji, że tych czterech czy pięciu ludzi, wykorzystując po prostu te nieprecyzyjne mechanizmy, będzie ich używać do celów niezgodnych z ustawą. Przy całym szacunku dla idei, mogę się założyć, że za chwilę, na bazie takiego zakładu aktywności zawodowej, będzie można robić różne rzeczy sprzeczne z istotą tej ustawy i pomysłem autorów. Taki zakład, oprócz tego, że jest finansowany przez PFRON, korzysta jeszcze ze wszystkich przywilejów zakładu pracy chronionej. To jest bardzo niebezpieczny element tego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Pracodawców, którzy tworzą ten Fundusz, niepokoi zbyt swobodne rozdawanie jego pieniędzy. Po raz kolejny proponuje się tutaj artykuł, który nie służy prozatrudnieniowemu charakterowi ustawy, a nawet przeciwnie, bo cóż łatwiejszego dla osoby niepełnosprawnej, zamiast pracować w zakładzie pracy chronionej czy w zakładzie pracodawcy, jak iść do ZAZ-u, nie pracować i mieć wysokie dofinansowanie. My nie krytykujemy zasady pomocy, natomiast krytykujemy formę. Druga bardzo istotna uwaga, szczególnie dla posłów z Komisji Ustawodawczej, otóż uważamy, że finansowanie administracji państwowej czy samorządowej ze składek pracodawców jest niezgodne z zasadami tworzenia funduszu celowego, na podstawie których PFRON został stworzony. Nie powinno być finansowania administracji państwowej i samorządowej z naszych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#SylwesterPeryt">Niepokoi mnie stanowisko, coraz częściej przedstawiane, pełne obawy przed pomocą ludziom najbardziej niepełnosprawnym. Przecież statusu zakładu aktywności zawodowej nie uzyskuje się, od tak sobie, jest on nadawany decyzją pełnomocnika rządu, a więc, w gruncie rzeczy nie ma takich niebezpieczeństw, które tu zakładamy, że ktoś się mianuje zakładem aktywności zawodowej i będzie z tego powodu czerpał profity. Uważam, że właśnie taka forma działania jest potrzebna, jest potrzebne danie jej szansy, bo jest to potrzebna nowość na naszym rynku pracy dla osób ze znaczną niepełnosprawnością. Proszę naprawdę o nieco mniej obaw, bo to jest jedyna w tej chwili możliwa forma pomocy dla tych, którzy tej pomocy z innych źródeł nie dostają.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#LeonGrela">Z jednej strony czytamy, że PFRON może pokrywać koszty funkcjonowania ZAZ-ów w 100%, a z drugiej, czytamy w rozporządzeniu, że jeżeli zakład prowadzi działalność o charakterze zarobkowym, to dochód z tej działalności przeznaczony jest na zakładowy fundusz aktywizacji. Ten z kolei przeznaczany jest na nagrody, 60% dla niepełnosprawnych, 40% dla pozostałych. Proszę państwa, niepokój związany z taką instytucją wynika, nie z samej formy aktywizacji, ale z formuły zaproponowanej w rozporządzeniu, która jest, łagodnie mówiąc, konfliktogenna, a nawet kryminogenna.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MarekMazurkiewicz">Miałem do tego zapisu uwagi, przede wszystkim natury legislacyjnej, ale chcę również odpowiedzieć tym, którzy wyłuszczali tutaj swoje racje. Chcę wyraźnie powiedzieć, że nasze obawy nie wynikają z niechęci do finansowania potrzeb niepełnosprawnych, ale są przejawem troski, aby pieniądze dla niepełnosprawnych nie były wykorzystywane przez tych „bardzo sprawnych umysłowo”, którzy chcą finansować z nich swoje potrzeby. Druga rzecz, znam z autopsji przykłady holenderskie, bo taki zakład mnie kiedyś gościł, i tam te kwestie są rozwiązywane zupełnie inaczej. Mówimy tutaj, że koszty działalności finansowane są ze środków publicznych, jakimi są środki PFRON, chodzi o koszty organizacyjne, koszty wyposażenia i przedsięwzięć leczniczo-rehabilitacyjnych, ale równocześnie refunduje się z wpływów bieżących koszty działalności produkcyjnej i działalności usługowej. Ta kwestia musi być w tym artykule wyraźnie powiedziana, to musi być zasada ustawowa i musi tu być wyraźnie określona granica finansowania pozostałych kosztów, nie związanych bezpośrednio z produkcją. Po trzecie, wpływy z przychodów, z działalności produkcyjnej, usługowej itd. powinny zasilać fundusz obrotowy tego zakładu, a nie być w ten sposób transferowane, że pieniądze na prowadzenie zakładu pochodzą ze środków parabudżetowych, a środki uzyskiwane z działalności gospodarczej zasilają dodatkowo fundusz celowy, jakim jest fundusz zakładowy, przeznaczony na finansowanie konsumpcji. Przecież na ten cel przeznacza się również środki redystrybuowane przez centralny Fundusz. Wszystkie te sprawy muszą być w tym przepisie bardzo precyzyjnie zdefiniowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanLityński">Mam nadzieję, że dojrzeliśmy już do podjęcia decyzji. Proszę, aby pan przewodniczący podkomisji zreferował poszczególne punkty, które mamy głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszJurek">Wobec tak szerokiej dyskusja, po pierwsze, chciałbym wycofać swoje poparcie dla wniosków, które zgłosiłem wcześniej, a które przedłożyła również pani K. Mrugalska. Widzę, że w takim układzie zgody nie osiągniemy i zaproponuję przyjęcie art. 30 w wersji z przedłożeń: rządowego i podkomisji. Po drugie, chcę zwrócić uwagę na pewne nieprawidłowości i, moim zdaniem, niezrozumienia całej sprawy. Cały czas przywołuje tutaj zapis z pkt 1 w ust. 1, w którym jest wyraźnie powiedziane, że wszystko to dotyczy osób w znacznym stopniu niepełnosprawnych, czyli tych najbardziej poszkodowanych. Jeżeli koledzy z zakładów pracy chronionej wyrażają tutaj jakieś wątpliwości i mówią, że są w stanie te osoby zatrudnić, to ja się pytam, dlaczego nie zrobili tego do tej pory. Musimy patrzeć na zakłady aktywności zawodowej, jako na ogniwo pośrednie między warsztatami terapii zajęciowej, a zakładami pracy chronionej. Propozycje przedstawione w przedłożeniu podkomisji do tego celu zmierzają. Oczywiście można dyskutować, czy delegacja do wydania rozporządzenia jest słuszna czy też nie, ale ta problematyka jest tak skomplikowana, że nie da się wszystkiego uregulować ustawowo. Dlatego jeszcze raz powiadam, że wycofuję swoje poparcie dla wniosku pani prezes K. Mrugalskiej i popieram przyjęcie rozwiązania przedstawionego w sprawozdaniu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że mamy dwa wnioski, pierwszy, o utrzymanie brzmienia art. 30 z przedłożenia podkomisji i drugi, pana posła S. Janasa, o skreślenie tego artykułu w całości. Czy są jeszcze jakieś inne wnioski? Czyli nie ma innych wniosków, zostały tylko: skreślić art. 30, zostawić art. 30. Czy w tej sprawie ktoś chce się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AlicjaMurynowicz">Abym mogła podjąć decyzję popierającą jeden lub drugi wniosek, muszę najpierw uzyskać od rządu zapewnienie, że pierwotny projekt rozporządzenia, załączony do projektu ustawy, ulegnie zmianie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AdamGwara">Już dziś ktoś z państwa powiedział, że w toku prac podkomisji ten projekt rozporządzenia został zanegowany, w związku z tym wycofano również poparcie rządowe dla niego, tak że mogę zapewnić panią poseł, że nie jest to już projekt aktualny i oczywiście zostanie sporządzony całkiem nowy, zgodny z wytycznymi opracowywanej ustawy. Natomiast odpowiedzi na pytanie pana posła J. Rulewskiego udzieli pani dyrektor D. Chlebosz.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#DorotaChlebosz">Przypomnę, że panowie posłowie: J. Rulewski i K. Budnik pytali dlaczego obok pracodawców, mogących założyć zakłady aktywności zawodowej, wymieniono organizacje pozarządowe i gminy, które podejmując taką działalność również stają się pracodawcami. Proszę zwrócić uwagę, że pracodawca, ja rozumiem, że panu posłowi K. Budnikowi chodziło o użycie pojęcia pracodawca w rozumieniu Kodeksu pracy, jest to jednostka organizacyjna, która posiada pewne cechy i która zatrudnia pracowników. Jeżeli użyjemy takiej definicji pojęcia pracodawca wobec osoby, która może utworzyć zakład aktywizacji zawodowej, to z pełną świadomością godzimy się na zawężenie kręgu podmiotów uprawnionych do tego. Oczywiście możemy przyjąć, że organizacja pozarządowa stanie się pracodawcą, o ile zatrudnia pracowników, ale są przecież takie organizacje, które prowadząc swoją działalność nie nawiązują stosunku pracy ze swoimi pracownikami, działają tylko na zasadzie dobrej woli. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby tego typu organizacje, działające na rzecz osób niepełnosprawnych, zostały tym sposobem wykluczone z kręgu podmiotów, które mogłyby tworzyć warsztaty aktywności zawodowej. Nie wiem tylko czy o takie zawężenie tego kręgu podmiotów w tworzonej ustawie chodzi? Nie bardzo podzielamy również pogląd, że zapisanie w ustawie, że gmina może się ubiegać o utworzenie takiego zakładu, stanowi automatyczne dofinansowanie ze środków PFRON działalności organów samorządu terytorialnego. Gdyby istotą działania organów samorządu terytorialnego było prowadzenie i tworzenie warsztatów aktywności zawodowej, to wtedy odpowiedź musiałaby być pozytywna, ale wszyscy doskonale wiemy i zdajemy sobie sprawę, że nie taka jest ich rola, dlatego wyrażam pogląd, że nie jest to forma finansowania działalności gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanLityński">Przechodzimy do głosowania. Pierwszym jest wniosek o skreślenie całego art. 30. Kto jest za skreśleniem w całości art. 30? Kto jest przeciwny? Kto wstrzymał się od głosu? Podaję wyniki głosowania: 10 głosów „za”, 5 „przeciw”, reszta posłów wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że art. 30 został skreślony w całości. Drugi wniosek stał się bezprzedmiotowy.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JanLityński">Przechodzimy do art. 31. W ust. 1 są dwa warianty, proszę sprawozdawcę o ich przedstawienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanuszJurek">Warianty te różnią się tylko okresem czasu, na jaki przyznawany jest status zakładu pracy chronionej. W wariancie pierwszym status taki przyznaje się na okres 3 lat, a w wariancie drugim bezterminowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#LeonGrela">Popieram wariant drugi, ponieważ pełnomocnik, co zapisano w tym samym artykule, ma prawo wydać decyzję o cofnięciu takiego statusu. Wprowadzenie zapisu o okresie trzyletnim spowoduje pewną akcyjność, tj. podejmowanie większej ilości decyzji w krótkim czasie. Doprowadzi to również do zaniedbań w przeglądach okresowych, jak również może zdezorganizować pracę, zarówno biura pełnomocnika, jak i samych zakładów pracy chronionej. Zdecydowanie optuję za wariantem drugim.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BernardAfeltowicz">Nie jestem całkiem pewien, ale chyba w czasie poprzednich obrad przyjęliśmy zmianę w art. 29, gdzie zmieniono zapis „może uzyskać status”, na „uzyskuje status”, tzn. wprowadzono automatyzm. Taki automatyzm powoduje, że spełnienie kryteriów oznacza uzyskanie statusu, równocześnie w art. 31 czytamy dalej, że „prowadzący zakład pracy chronionej lub zakład aktywności zawodowej jest obowiązany regularnie informować Pełnomocnika o spełnieniu tych warunków”. Po tych trzech latach powstanie specyficzna sytuacja, przez cały czas biuro pełnomocnika było informowane o spełnieniu warunków, w związku z czym na mocy art. 29 zakład ten jest zakładem pracy chronionej, a równocześnie wygasa decyzja o przyznaniu takiego statusu. Wydaje się, że w związku z tym zapis o wygasaniu decyzji stracił sens.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie zgadzam się z takim interpretowaniem tego zapisu, ponieważ, zaproponowana przeze mnie, zmiana w art. 29 z „może uzyskać status”, na „uzyskuje status” jest zmianą, która powoduje, że jeżeli warunki są spełnione to uzyskuje status, ten zapis miał spowodować brak elementu uznaniowości w przyznawaniu statusu zakładu pracy chronionej. Nie ma to nic wspólnego z tym, że ten status uzyskuje na okres trzech lat, to są dwie różne rzeczy. Popieram przyznawanie statusu na określony czas. Wszyscy doskonale wiemy, zarówno z wyników wielokrotnych kontroli NIK, jak i z wyników kontroli Ministerstwa Finansów, że w poprzednim okresie funkcjonowania bardzo wiele zakładów pracy chronionej, mimo utrzymywania tego statusu, prowadziło niezgodną z nim politykę. Nie widzę żadnych powodów, aby nie dawać pełnomocnikowi takich możliwości. To że zakład musi informować o swojej sytuacji, wynika również z innych praw, a nie tylko z przygotowywanej przez nas ustawy. Przecież decyzja o przyznaniu statusu może być automatycznie przedłużona na następne trzy lata. Natomiast kontrole szczegółowe są dokonywane raz na jakiś czas, a niekoniecznie raz na trzy lata. Uważam, że wariant pierwszy jest bardziej logiczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#NarcyzJanas">Uważam, że pomysł wydawania zezwoleń na trzy lata zrodził się z faktu, że w pierwotnie obowiązującej ustawie nie było możliwości odebrania statusu zakładu pracy chronionej, nawet w wyniku stwierdzenia wyraźnych zaniedbań czy też pogorszenia się warunków pracy. W tej kwestii pani poseł A. Murynowicz ma rację, w poprzednim okresie państwowy inspektor pracy nie miał takich możliwości, stąd zrodził się pomysł wprowadzenia decyzji okresowych. Natomiast obecnie, w wyniku stwierdzenia nieprawidłowości, o których mówiła pani poseł, Państwowa Inspekcja Pracy może wnioskować do ministra, a ten może odebrać status ZPCh. Wprowadzenie obligatoryjnej weryfikacji statusu ZPCh co trzy lata, nałoży na Państwową Inspekcję Pracy ogromne zadanie. W perspektywie tego, co mówił przed chwilą prezes POPON jest to już, po prostu niepotrzebne, nowa ustawa uruchomi całą serię instrumentów, która pozwala odebrać status ZPCh w dowolnym momencie, kiedy tylko kontrola PIP stwierdzi, że nie są przestrzegane warunki konieczne do jego utrzymania. Opowiadamy się zdecydowanie za przyjęciem wariantu drugiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chcę zaapelować do pani poseł A. Murynowicz o wycofanie jej wniosku. Za wariantem drugim przemawia, przede wszystkim to, że przyjęcie okresu trzyletniego może zadziałać dokładnie w przeciwnym kierunku, na trzy lata zamrożone zostałoby funkcjonowanie, nawet najbardziej wadliwie funkcjonującej jednostki, bo miałaby zezwolenie przyznane na określony termin. Utrudni to podejmowanie działań dyscyplinujących ze strony PIP czy pełnomocnika rządu. Po drugie, proszę rozważyć, że przyjęcie trzyletniego okresu działania takich zakładów uniemożliwia finansowanie przedsięwzięć inwestycyjnych wykraczających poza te trzy lata. Uniemożliwia to prowadzenie, jakiejkolwiek długofalowej polityki, bo sfinansowanie zadań przekraczających te trzy lata byłoby niegospodarnością, byłoby finansowaniem przedsięwzięć wychodzących poza okres legalnego działania zakładu. Wydaje się, że wariant drugi, w połączeniu z ust. 3, który mówi, że w razie nie spełnienia warunków i obowiązków, o których mowa w art. 29, organ nadzorczy może, w każdym momencie odebrać uprawnienia, jest sensowniejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AlicjaMurynowicz">To nie jest tak, po pierwsze, warianty zostały wypracowane przez podkomisje. Po drugie, jeżeli zakład pracy chronionej będzie chciał takim zakładem pozostać, to będzie musiał utrzymać odpowiednie warunki przez całe trzy lata, w takiej sytuacji nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby po tym okresie przedłużyć mu status na następne trzy lata. Zakład otrzymuje taki status zgodnie z warunkami z art. 29, jeżeli nie dotrzyma warunków należy mu go zabrać, natomiast jeżeli je utrzyma to nic nie będzie mu przeszkadzało w inwestowaniu na dłuższą metę. Jedno z drugim nie ma absolutnie nic wspólnego. Pragnę państwu przypomnieć, że same zakłady pracy chronionej wielokrotnie proponowały, aby dla czystości i jasności ich sytuacji wprowadzić ten trzyletni status. Sama otrzymałam wiele opinii i spostrzeżeń na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanLityński">Mam nadzieję, że wszystkie argumenty zostały już przytoczone i możemy przystąpić do rozstrzygnięcia. Jeszcze pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AdamGwara">Jako przedstawiciel rządu optuję za wariantem pierwszym. Z dotychczasowych doświadczeń i praktyki wynika, że taki zapis wprowadzi pewien automatyzm kontroli. W niektórych ZPCh tej kontroli brakuje, a nie ma przeszkód, że kiedy wszystko będzie w porządku, to status będzie automatycznie przedłużony. Nie widzę też zagrożeń dla pracy biura pełnomocnika. Jestem za przyznawaniem statusu na okres trzech lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanLityński">Czy ktoś ma jakieś nowe argumenty?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LeonGrela">Z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że i tak raz na trzy lata wizytuje ona zakłady pracy chronionej. Może więc, jeśli nie są przestrzegane warunki, w każdej chwili wystąpić do pełnomocnika rządu o uchylenie statusu.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanLityński">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za wariantem pierwszym? Kto jest za wariantem drugim? Stwierdzam, że wariant pierwszy został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanLityński">Czy do art. 31 ktoś z państwa ma jeszcze jakieś wnioski? Nie ma. Stwierdzam, że art. 31 został przyjęty z wariantem pierwszym ust. 1.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JanLityński">Przechodzimy do art. 32, który w ust. 1 pkt 1, też ma dwa warianty.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AnnaFilek">W pierwszym wariancie jest napisane, że „prowadzący zakład pracy chronionej zwolniony jest z przekazywania do urzędu skarbowego jako płatnik kwot pobranych zaliczek na podatek od przychodów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych”, opowiadam się za utrzymaniem tego wariantu. Wprawdzie w ustawie podatkowej jest o tym mowa, ale tam jest mowa o wszystkich ulgach, a ja uważam, że powinno być to potwierdzone i w tej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym uzupełnić tę kwestię, w ust. 1 art. 32 są zaprezentowane dwa warianty. Pierwszy charakteryzuje się tym, że są tutaj wprost zacytowane przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wariant drugi zawiera propozycję skreślenia dodawanego pkt 1a, co oznacza, że oczywiście nie ma potrzeby przywoływania w tym miejscu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Chcę państwa prosić o wypowiedzenie się za wariantem drugim, gdyż w naszym przekonaniu jest absolutnie zbyteczne, aby w jednej ustawie przywoływać przepisy drugiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AnnaFilek">Ja z kolei, chcę prosić państwa posłów o pozostawienie w ustawie wariantu pierwszego z następujących powodów. Po pierwsze, jeżeli zapis znajduje się tylko w ustawie podatkowej, to może być łącznie z ustawą podatkową zmieniony, bez udziału sejmowej Komisji Polityki Społecznej. Natomiast jeżeli ten zapis znajdzie się w naszej ustawie, to każda ewentualna jego zmiana, wniesiona przez pana ministra finansów, będzie musiała być skonsultowana, nie tylko z Ministerstwem Pracy ale również z kompetentną Komisją sejmową. Jeszcze raz, opowiadam się zdecydowanie za wariantem pierwszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#AdamGwara">Wariant drugi jest poprawny, po dodatkowej konsultacji z przedstawicielką Ministerstwa Finansów uważam, że argumentacja przedstawiona przez Biuro Legislacyjne jest prawidłowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jedno zdanie komentarza do wypowiedzi pani prezes A. Filek. Nie jest prawdą, że wpisanie tego przepisu do naszej ustawy stanowi gwarancję jego nienaruszalności. Jeżeli ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych będzie zmieniała tę kwestię to, oczywiście po pewnych meandrach legislacyjnych, zostanie również zmieniona i nasza ustawa, nie ma tu żadnej gwarancji jej niezmienności.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zgodnie z życzeniem pana przewodniczącego, jeszcze raz zwracam uwagę państwa, że wariant pierwszy in extenso przywołuje przepisy, które regulują tę kwestię w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Natomiast wariant drugi polega na tym, że jest tu propozycja skreślenia dodawanego punktu 1a. Jeszcze raz, jako przedstawiciel Biura Legislacyjnego, chcę państwa posłów uprzejmie prosić o poparcie wariantu drugiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanLityński">Czy ktoś jeszcze ma jakieś uwagi legislacyjne? Nie widzę. Czy ktoś opowiada się za wariantem pierwszym? Nie widzę. Stwierdzam, że przyjęty został wariant drugi zapisu ust. 1 art. 32.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanLityński">Przechodzimy do, również zapisanego w dwóch wariantach, ust. 3 art. 32.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AlicjaMurynowicz">Ja chcę jeszcze powrócić do pkt 3 ust. 1 art. 32. Proszę, aby Biuro Legislacyjne wyjaśniło mi, czy w tym punkcie, gdzie jest napisane, „z nieopodatkowanych należności budżetowych”, chodzi zarówno o te należności z budżetu państwa, jak i z budżetów samorządu. Czy nie należałoby tego uściślić? Czy ta formuła jest wystarczająca?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to ta część normy, która była redagowana przez Ministerstwo Finansów i proszę, aby w tej kwestii wypowiedział się jego przedstawiciel.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AlfredaBerger">Wydaje mi się, że nie jest konieczne wprowadzanie tutaj rozróżnienia, czy są to samorządowe, czy państwowe należności. Już w pkt 1 ust. 1 mówi się tylko o podatkach, a więc może to być i podatek od nieruchomości, jest zapisane „z podatków” bez rozróżniania jaki to podatek. Uważam, że tak samo nie ma potrzeby uściślania, jaka to należność budżetowa. Moim zdaniem nie jest to tutaj potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanLityński">Czy możemy już przejść do ust. 3? Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszJurek">Ten ustęp również zapisany był w dwóch wariantach, ale konsekwencją przyjęcia przez nas ust. 2 jest przyjęcie wariantu pierwszego w ust. 3 pkt. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanLityński">Czy do art. 32 są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że art. 32 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JanLityński">Przechodzimy do art. 33.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#DorotaSafjan">Art. 33 w tej formie, jaka jest zapisana obecnie, stanowi utrwalenie niedobrych praktyk Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w stosunku do zakładów pracy chronionej. Podkreślam, że ten przepis przesuwa do zasadniczych wypłat z Funduszu wszystkie należności, które do tej pory były wypłacane ZPCh, na zasadzie całkowicie fakultatywnych wypłat z nadwyżki Funduszu. Stworzona zostaje sytuacja, w której ZPCh nie mają wprawdzie obligatoryjnego prawa do dopłat, ale otrzymały legitymację, aby się ich domagać. Nie zostały natomiast nigdzie objaśnione dotychczasowe zasady przydzielania dotacji, jak również nie zapisano nigdzie, że zostaną one przez kogokolwiek sprecyzowane w przyszłości. W związku z tym chciałabym zaproponować kilka zmian. Po pierwsze, w pkt. 2 należy skreślić słowo „zwłaszcza”. Do tej pory ZPCh dostawały pożyczki głównie na cele inwestycyjne, modernizacyjne lub restrukturyzacyjne, ale spotykaliśmy się również z bardzo nieprawnie i woluntarystycznie udzielonymi pożyczkami, na cele bliżej nieokreślone, które w niczym nie poprawiały sytuacji ZPCh. Aby uniemożliwić takie praktyki proponuję skreślenie słowa „zwłaszcza”. Po drugie, taką samą operację proponuję przeprowadzić w pkt. 3, tutaj również niepotrzebne jest słowo „zwłaszcza”, ponieważ w dotychczasowej praktyce stale dofinansowywano zatrudnienie tej właśnie grupy osób niepełnosprawnych, która jest wymieniona w pkt. 3. Inni niepełnosprawni z takiego dofinansowywania nie korzystali, bo według Funduszu właściwe jest dofinansowywanie tylko tej grupy osób niepełnosprawnych, która najtrudniej znajduje zatrudnienie, nawet w zakładach pracy chronionej. Trzecia sprawa, jeżeli chodzi o sprecyzowanie zasad wypłat wymienionych w art. 33, to proponuję rozszerzenie, przewidzianej w art. 48, delegacji dla ministra pracy i polityki socjalnej, w porozumieniu z ministrem finansów, do określenia zasad wypłacania tych subwencji. Chcę zwrócić uwagę, że te subwencje są, jakby jeszcze jedną, dodatkową w stosunku do aktualnie realizowanych, formą wspierania ZPCh. Trudno jest powiedzieć, czym się różni subwencja w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych od dofinansowania istniejących w zakładzie miejsc pracy. Gdyby w związku z tym, co powiedziałam, widzieli państwo konieczność sprecyzowania zasad wypłacania różnych form pomocy dla ZPCh, to proponowałabym rozszerzenie delegacji zawartej w ust. 7 art. 48. Według mnie ten zapis powinien brzmieć: „Minister Pracy i Polityki Socjalnej w porozumieniu z Ministrem Finansów określi w drodze rozporządzenia szczegółowe zasady: udzielania i umarzania pożyczek, wypłacania dofinansowania i subwencji, o których mowa w art. 33 pkt 1, 2, 5, 6”.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanLityński">Czy ktoś z posłów chce przejąć wnioski pani dyrektor? Przejmuje je pan poseł J. Mioduszewski. Ponieważ sprawa nie do końca jest jasna, a wnioski zostały przyjęte, proszę o zabieranie głosu w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AnnaFilek">Chcę poprosić panią D. Safjan o wyjaśnienie. Jeżeli skreślimy tutaj słowo „zwłaszcza”, to będzie można dostać pożyczkę tylko na cele inwestycyjne. Pytam się, czy przy takim zawężeniu będę mogła dostać pożyczkę, np. na wprowadzenie ISO, czy opracowanie nowych wzorów lub ich opatentowanie, bo do tej pory takie pożyczki dostawałam. Boję się, że po takim skreśleniu, prezes Fundacji mi odpowie, że takiej pożyczki nie dostanę, bo on nie ma prawa mi jej dać. To jest bardzo ważna i istotna sprawa, to jest jeden z powodów, że nasze zakłady mogą być konkurencyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanLityński">Pani prezes, ja rozumiałem, że intencją pani dyrektor jest, aby były tutaj wymienione wszystkie cele, na które można otrzymać dotację. Natomiast przyznaję rację, że ze słowem „zwłaszcza” ten zapis jest zbyt pojemny. Oznacza on, że pożyczkę można wziąć na każdy cel, a przecież nie o to chodzi, tym bardziej że przy tych pożyczkach istnieje możliwość częściowego umorzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#SylwesterPeryt">Wydaje mi się, że przewodnią ideą tej ustawy jest pomaganie w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, dlatego zbędnym wydaje mi się zapis w pkt 6, proponuję jego skreślenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#DorotaSafjan">Chcę zwrócić uwagę, że art. 33 zawiera bardzo różne formy pomocy zakładów pracy chronionej, a jeżeli chcą one uzyskać tani kredyt, to zawsze mogą skorzystać z kredytu bankowego, którego oprocentowanie będzie w 50% spłacane przez PFRON. Natomiast pożyczki, o których mowa w pkt 2, mają być przeznaczone na jakieś szczególne cele, bo wszystkie inne cele mieszczą się w kredycie bankowym, i to kredycie preferencyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chciałbym poprzeć wnioski o skreślenie słów „zwłaszcza”, bo tutaj stworzono jakieś piętrowe rozszerzenie wyjątków. Już w pierwszym zdaniu jest mowa, że środków PFRON można udzielić „w szczególności”, taki zapis również dopuszcza możliwość późniejszych wyjątków. Natomiast zdecydowanie protestuje przeciwko skreśleniu pkt. 6 dotyczącego subwencji w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, w tej kwestii projekt rządowy jest bardzo logiczny. Określa, o czym moja przedmówczyni powiedziała, preferencyjne kredytowanie na całość działalności, z możliwością umorzenia oprocentowania. Cały ten artykuł mówi o pożyczkach na ściśle określone zadania, nie tylko inwestycyjne, ale również na szeroko rozumianą modernizację i dofinansowanie pewnych przedmiotowo określonych celów. Mamy wreszcie pkt. 6, który w moim przekonaniu jest bardzo ważny. Popieram również wniosek o doprecyzowanie zapisu art. 48, te subwencje muszą tworzyć pewien stały, zobiektywizowany mechanizm dofinansowania ściśle określonych działów, np. zatrudniania osób niewidomych czy ludzi pracujących w szczególnie trudnych warunkach, lub przy wymagających specjalnego subwencjonowania przedsięwzięciach.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#SylwesterPeryt">Ja jednak podtrzymuję swoją propozycję, bo ten zapis jest niedookreślony, nieprecyzyjny i zbyt pojemny.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JanLityński">Czy ktoś z posłów chce przejąć wniosek pana S. Peryta? Nikt nie przejmuje, a więc nie będziemy go mogli głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mam propozycję, aby w pkt 2 wprowadzić zapis analogiczny do zapisu z pkt 6, aby podobnie potraktować pożyczki i subwencje. Czyli zapis brzmiałby: „pożyczkę na cele bezpośrednio związane z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych”. Wtedy, czy jest to modernizacja, czy restrukturyzacja, czy cokolwiek innego, to środki z pożyczki są kierowane bezpośrednio na zatrudnienie osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanLityński">Rozumie pani poseł, że wówczas cele inwestycyjne nie będą wchodziły w rachubę. Czy dobrze to rozumiem? Dlatego, że inwestycja nie jest bez-pośrednio związana z zatrudnieniem, tylko pośrednio. To jest poważna zmiana merytoryczna i oczywiście będziemy ją głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Chcę powiedzieć, a ten argument już tutaj padł, że na inne cele można wziąć tani kredyt. Pożyczka z PFRON powinna być użyta zgodnie z najwęziej rozumianym pojęciem zadań Funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#DorotaSafjan">Proszę państwa, doświadczenie uczy, że wszystko można powiązać z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych, wszystko co się dzieje w ZPCh. Wydaje mi się, że wbrew chęciom, modyfikując ten zapis, doprowadzi pani poseł, do jeszcze większej swobody w udzielaniu pożyczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Jeżeli źle wyraziłam swoją intencję proponując taki zapis, to oczywiście można go zmienić, ale intencję podtrzymuję i proszę o pomoc w takim jego sformułowaniu, żeby zapewnić kierowanie środków z pożyczek, tylko i bezpośrednio na zatrudnienie osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#NarcyzJanas">Rozumiem, że pani dyrektor D. Safjan chce ograniczyć możliwość otrzymania pożyczki z PFRON, na środki obrotowe zakładu pracy chronionej. Głównym motywem takiego stanowiska są wyniki kontroli, z których wynikało, że w przyszłości były z tymi pożyczkami różne problemy. Mam pytanie, na jakiej podstawie pani dyrektor z Najwyższej Izby Kontroli sugeruje, że po wyeliminowaniu pożyczek na środki obrotowe, przy udzielaniu tylko pożyczek inwestycyjnych i innych, te nieprawidłowości automatycznie znikną, bo ja tego nie rozumiem, dla mnie jest to pomieszanie celu z istotą. Nieprawidłowości mogą się zdarzać również przy okazji pożyczek na cele inwestycyjne czy restrukturyzacyjne. Eliminacja pożyczek na cele obrotowe, które są równie istotne, jak inwestycyjne, wcale nie ograniczy zjawisk patologicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#DorotaSafjan">Proszę państwa, Krajowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych nie może pełnić roli banku. Kredytami na cele obrotowe zajmują się banki, a PFRON może ten kredyt dofinansować, żeby był tani. Natomiast PFRON powinien się skoncentrować na udzielaniu pomocy zakładom pracy chronionej, kiedy istnieje zagrożenie ich funkcjonowania, czyli kiedy zachodzi konieczność doinwestowania, konieczność dokonania modernizacji albo wręcz restrukturyzacji. Z naszego oglądu sytuacji wynika, że te ZPCh, które wzięły pożyczkę z PFRON na środki obrotowe wpadły w pułapkę kredytową i w sumie źle na tym wyszły. Nie pomógł im ten tani i łatwo dostępny kredyt, który w dodatku udzielany jest na bardzo niejasnych zasadach, bo tutaj żadne zasady nie zostały określone. Ten zakład pracy chronionej, który ma większą siłę nacisku, który ma lepsze dojścia do Funduszu, ten dostaje taką pożyczkę, a ten który nie ma, jej nie dostaje. Proszę zwrócić uwagę, że to się dzieje bez żadnych kryteriów. To banki są przygotowane do profesjonalnej oceny zdolności kredytowej wszelkich podmiotów gospodarczych, w tym zakładów pracy chronionej, a PFRON może pomóc, ażeby taki, fachowo udzielony kredyt był kredytem o połowę tańszym od rynkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proszę państwa, dyskutujemy o sprawie, która akurat w art. 33 jest bardzo precyzyjnie określona, najpierw mówi się tu o dofinansowaniu oprocentowania, później o pożyczkach na ściśle określone cele inwestycyjne, a w pkt 5 i 6 mówimy właśnie o dofinansowywaniu zwrotnym lub refundacji, w zależności, jak to PFRON ustali w regulaminie, środków niezbędnych dla utrzymania istniejących w zakładzie miejsc pracy, a to jest nic innego, jak uzupełnianie środków obrotowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanLityński">Jak zrozumiałem, to pan poseł wypowiedział się za skreśleniem słowa „zwłaszcza”. Jeżeli nie, to ja w takim razie nie rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#MarekMazurkiewicz">Za skreśleniem „zwłaszcza” oczywiście się wypowiedziałem, ale podkreślam, że zapisy w pkt 5: „dofinansowywanie, w celu ochrony istniejących w zakładzie miejsc pracy”, i w pkt 6: „subwencje w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych”, oznaczają instytucjonalny mechanizm uzupełniania środków obrotowych, dalsze mnożenie instrumentów w tej dziedzinie byłoby szkodliwe, stąd sprzeciwiam się rozszerzaniu zakresu tych sześciu punktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#SylwesterPeryt">W pkt 5 jest chyba niedoróbka redakcyjna, zapis powinien się kończyć słowami „miejsc pracy osób niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanLityński">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za wnioskiem o skreślenie słowa „zwłaszcza” w pkt 2 art. 33? Kto jest przeciw? Podaję wynik głosowania: 16 głosów „za”, 2 „przeciw”. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JanLityński">W pkt 3 art. 33, ta sama decyzja. Kto jest za skreśleniem słowa „zwłaszcza”? Kto jest przeciwny? Podaję wynik głosowania. 16 głosów „za”, 1 „przeciw”. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty. W obu punktach skreślamy słowo „zwłaszcza”.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#NarcyzJanas">Chcę prosić o uzupełnienie pkt 3, dotyczącego finansowania lub refundacji wynagrodzeń osób niepełnosprawnych, następującym zapisem, „u których stwierdzono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe lub epilepsję w stopniu znacznym oraz w przypadku osób z całkowitą utratą wzroku w wysokości 100% najniższego wynagrodzenia”. Jest to propozycja, która została zgłoszona przez zespół konsultacyjny, a ma na celu stworzenie nowych możliwości zatrudniania osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem upośledzenia oraz osób z całkowitą utratą wzroku. Proszę któregoś z posłów o przejęcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanLityński">Czy ktoś z państwa posłów przejmuje tę poprawkę? Tak, rozumiem, że poprawka została podtrzymana.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#KrystynaMrugalska">W kontekście odrzucenia art. 30 pragnę powiedzieć, że uzupełnia się tutaj zarobki osób tylko na podstawie diagnozy lekarskiej, może to być upośledzenie lekkie i niezależnie od wydajności tej osoby uzyska ona dofinansowanie, już nawet nie w 75, a w 100%. Osoby, których zarobki będą dofinansowane z PFRON w 100% mogą już w ogóle nie pracować. Nie jest to żadne stymulowanie do tego, żeby organizować dla nich miejsca pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Pani prezes K. Mrugalska już mnie wyprzedziła, chciałam tylko powiedzieć, że w związku z wykreśleniem art. 30, dziwi mnie ten niebywały zapał do wspierania osób głębiej upośledzonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanRulewski">Stwierdzam, że po skreśleniu słów „zwłaszcza” pojawia się tutaj enumeratywne wyliczanie różnych grup z uprawnieniami do różnego stopnia subwencji i rekompensat. Ta ustawa będzie musiała być ciągle nowelizowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JanLityński">Panie pośle, to dotyczy zupełnie innego zagadnienia, niż zapisane w pkt. 3. Czy ktoś jeszcze w tej sprawie? Proszę pana N. Janasa o powtórzenie wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#NarcyzJanas">W nowej redakcji pkt 3 brzmiałby - „dofinansowanie lub refundacja wynagrodzeń osób niepełnosprawnych, zwłaszcza tych, u których stwierdzono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe lub epilepsję, w wysokości 75% najniższego wynagrodzenia, natomiast w przypadku osób niepełnosprawnych, u których stwierdzono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe i epilepsje w stopniu znacznym oraz w przypadku osób z całkowitą utratą wzroku w wysokości 100% najniższego wynagrodzenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JanLityński">Kto jest za tak sformułowanym pkt 3? Kto jest przeciwny? Podaję wyniki głosowania: 4 głosy „za”, 12 „przeciw”. Stwierdzam, że wniosek został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#JanLityński">Przechodzimy do wniosku zgłoszonego przez pana prezesa S. Peryta, chodzi o dodanie w punkcie piątym słów podkreślających, że chodzi o „miejsca pracy dla osób niepełnosprawnych”. Czy w tej sprawie są jakieś wątpliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#LeonGrela">Zgłaszam mój sprzeciw wobec tego wniosku, bo co to znaczy „wyodrębnione w ciągu technologicznym miejsce pracy dla osoby niepełnosprawnej”, a jeżeli obok pracuje osoba pełnosprawna, to jednej będziemy refundować, a drugiej nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanLityński">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za dodaniem w pkt 5, po słowach „miejsc pracy”, słów „dla osób niepełnosprawnych”. Kto jest za tym wnioskiem? Kto jest przeciwny? Podaję wyniki głosowania: 6 głosów padło „za”, 10 „przeciw”. Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#JanLityński">Czy do art. 33 są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że art. 33, łącznie z zaaprobowanymi zmianami został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#JanLityński">Przechodzimy do art. 34. Czy są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jeżeli nie ma uwag do punktów: pierwszego i drugiego, to ja przedstawię moje uwagi do ust. 3. W jego zapisie podkomisja zaproponowała wprowadzenie odrębnego rachunku bankowego dla zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Uważam, że ta propozycja jest za daleko posunięta i dlatego wnioskuję, żeby w tym miejscu wprowadzić następującą poprawkę, wstęp byłby taki sam: „3. Pracodawca prowadzący zakład pracy chronionej zobowiązany jest do prowadzenia: 1) rachunku bankowego dla wyodrębnionych środków z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych, w wysokości 10%, z przeznaczeniem na pomoc indywidualną dla niepełnosprawnych pracowników”. To nie jest to samo, co tutaj zapiano, na takie rozwiązanie zgodziły się już ZPCh, które były przeciwne gromadzeniu, na takim rachunku całego zakładowego funduszu rehabilitacji. Te minimum 10% na pomoc indywidualną, byłoby rozwiązaniem kompromisowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JanRulewski">Mam pytanie, czy jeżeli ZPCh zbuduje basen w celach rehabilitacyjnych, to spełnia on funkcje indywidualne czy zbiorowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#LeonGrela">W pierwotnym projekcie rządowym istniał zapis mówiący, że ZPCh obowiązany jest prowadzić ewidencję dochodów i wydatków z funduszu rehabilitacji. Zmiana tego zapisu i konieczność prowadzenia odrębnego rachunku bankowego wzbudziła dość duże obawy zakładów pracy chronionej, szczególnie tych, które znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, dotyczy to zwłaszcza spółdzielni, które czasami posiłkują się środkami z tego funduszu na potrzeby bieżącego obrotu. Umieszczenie tych środków na odrębnym rachunku bankowym uniemożliwiłoby takie działania, a ewentualne korzystanie z nich w ten sposób mogłoby być ocenione jako niewłaściwe i nieprawidłowe. Powstałaby groźba, że decyzją urzędu skarbowego można by doprowadzić do likwidacji takiego zakładu pracy chronionej. Proponuję powrót do pierwotnego zapisu z przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem przesłanki, o których mówił pan poseł L. Grela, rzeczywiście zakłady pracy chronionej broniły się przed tym zapisem twierdząc, że posiłkują się tymi pieniędzmi w celach bieżących. Rozumiem to, bo to jest normalne życiowe podejście. Natomiast wydaje mi się, że indywidualne osoby niepełnosprawne, mają prawo do korzystania z tych 10% zakładowego funduszu rehabilitacji, mają prawo otrzymywać z niego indywidualną pomoc. Te pieniądze powinny być gromadzone, do dyspozycji tych ludzi, na odrębnym koncie bankowym, tym bardziej że jest to praktycznie i literalnie przeniesiony zapis z rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#DorotaSafjan">Chciałabym przybliżyć państwu skalę kwot, o których mówimy. W tym roku, po raz pierwszy NIK miała dane do policzenia rzeczywistej wysokości zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Gdyby przyjąć, że wszystkie ZPCh wywiązały się z obowiązku dziesięcioprocentowych wpłat na PFRON, tak oczywiście nie jest, nie wszyscy się z tego obowiązku wywiązują, ale gdyby tak było, to te 1700 ZPCh powinno zgromadzić w 1996 roku, prawie 7 bln starych złotych zakładowego funduszu, tj. 700 mln PLN. Proszę państwa, te 7 bln to jest kwota niepodważalna i liczona bez VAT-u. Gdyby dodać VAT i te wszystkie ZPCh, które nie odprowadzają zaliczek, to kwota ta przekroczyłaby znacznie 10 bln zł. Musimy mieć świadomość, o jakich kwotach jest tu mowa. W związku z tym, wydaje się nieco dziwne, że ustawodawca przedstawiając klarowną koncepcję wykorzystania tego funduszu i jednoznacznie określając cele, na które mają być użytkowane, te bardzo duże zasoby pieniędzy, z drugiej strony godzi się na to, żeby te pieniądze były poza ewidencją. Jeżeli te pieniądze nie będą gromadzone na oddzielnych rachunkach nikt nie będzie w stanie kontrolować, na jakie cele zostały one wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JerzySzreter">Chcę powiedzieć tylko jedno, że sprawa rachunku w niczym nie zmienia celów, na które ten fundusz może być wydatkowany. Te cele są określone gdzie indziej i to jest zupełnie inna sprawa. Konieczność gromadzenia tych sum na odrębnym rachunku spowoduje tylko jedno, że w momencie kiedy powstanie określona ulga podatkowa, to będzie ona natychmiast przeznaczana na zakładowy fundusz rehabilitacyjny. W tym samym momencie te pieniądze będą musiały być przelane na to konto, bez względu na to, czy w danym momencie zakład pracy chronionej te pieniądze ma, czy nie. Trzeba je będzie przelać natychmiast, bez żadnego związku z potrzebami, które będą finansowane z tego funduszu. Chodzi o to, że potrzeby rehabilitacyjne występują okresowo, np. w momencie organizowania turnusu rehabilitacyjnego, czy podejmowania jakiegoś większego przedsięwzięcia, przez cały pozostały czas te, odpisane natychmiast pieniądze będą musiały bezproduktywnie leżeć na rachunku. Może się zdarzyć sytuacja, że zakład pracy chronionej będzie musiał wziąć kredyt, żeby wpłacić te sumy na konto, te pieniądze będą leżały na nim bez żadnej potrzeby. Zaznaczam, że nawet po skreśleniu, czy też znacznym osłabieniu tego zapisu, pozostanie obowiązek ewidencji dochodów i wydatków tego funduszu, nikt tutaj nie chce zwolnić ZPCh z tego obowiązku. Osobne konto będzie tylko usztywnieniem zasad i utrudni gospodarowanie tymi zasobami. Chcę jeszcze raz zwrócić uwagę, że usunięcie tego zapisu w niczym nie zmienia przeznaczenia kwot z tego funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Popieramy brzmienie tego przepisu, które zostało sformułowane w ust. 3 w pkt 1 art. 34. Ten zapis mieści się w istniejącym systemie prawnym, nie narusza żadnych jego zasad, a podobna instytucja wydzielonego funduszu istnieje w odniesieniu do funduszu socjalnego, przewiduje ją ustawa o tym funduszu. Chcę zwrócić państwa uwagę, na to, że tutaj mówiono o dwóch odrębnych instytucjach, czym innym jest wyodrębnienie określonych środków na odrębnym rachunku bankowy, a zupełnie czym innym jest ewidencja dochodów i wydatków tego funduszu. To są dwie zupełnie odrębne instytucje. Od strony prawnej nie ma żadnych przeszkód, aby takie wyodrębnienie nastąpiło.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JanLityński">Muszę tutaj zadać pytanie, czy wniosek pani poseł A. Murynowicz również spełnia wymogi prawne?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to konstrukcja, która by zaistniała w polskim prawie po raz pierwszy, jako że na ogół instytucja wyodrębnionego rachunku dotyczy całości takiego funduszu. Propozycja, aby wyodrębnić jedynie 10% jego środków, byłaby zastosowana w polskim systemie prawnym po raz pierwszy. Można jednak ją sobie wyobrazić, bo jeżeli istnieje generalna zasada dopuszczająca możliwości wyodrębniania środków funduszu, na odrębnym rachunku, to jeżeli można wyodrębnić wszystkie środki, to na zasadzie a contrario można wyodrębnić ich część. Podkreślam jednak, że byłoby to rozwiązanie prekursorskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#AlicjaMurynowicz">Bardzo się cieszę, że jeżeli mój wniosek przejdzie to stanę się prekursorem w pewnej dziedzinie. Natomiast co do mojej poprawki, to chcę powiedzieć, że nie rezygnuję oczywiście z zapisu obecnego pkt 2 w ust. 3, czyli z zasady „ewidencji dochodów i wydatków tego funduszu”, natomiast proponuję, aby stał się on pkt 1 tego ustępu, a jako pkt 2 umieszczona zostałaby moja poprawka, która brzmi: „rachunku bankowego dla wyodrębnionych środków z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych, w wysokości 10%, z przeznaczeniem na pomoc indywidualną dla niepełnosprawnych pracowników”.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AdamGwara">Pani poseł A. Murynowicz przekonała rząd, rzeczywiście, ten zapis wydaje się być rozsądny.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#StanisławJanas">Różnica pomiędzy funduszem socjalnym, a funduszem rehabilitacji polega na tym, że fundusz socjalny jest funduszem pracowniczym i dlatego wydziela się go na odrębnym koncie. Natomiast fundusz rehabilitacji jest funduszem zakładowy i tylko te 10% należy do pracowników. Z tych powodów uważam wniosek pani poseł A. Murynowicz za absolutnie zasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanuszJurek">Mam obowiązek zająć stanowisko w tej sprawie, jako że ten ustęp artykułu 34 był najbardziej kontrowersyjny i był najbardziej emocjonalnie odbierany, przede wszystkim, przez przedstawicieli zakładów pracy chronionej. Odbyłem kilkadziesiąt konsultacjach w tej sprawie i uważam, że reprezentanci ZPCh mają rację, że wyodrębnienie takiego rachunku bankowego spowoduje określone perturbacje w ich działalności gospodarczej. Oczywiście pani dyrektor D. Safjan też ma rację, przy takim rozwiązaniu gospodarka pieniędzmi funduszy rehabilitacyjnych stałaby się zdecydowanie przejrzystsza. W tym momencie rodzi się jednak pytanie, jakim kosztem i czy ten koszt nie jest zbyt duży? Stąd też uważam, że wniosek pani poseł A. Murynowicz wychodzi naprzeciw obu tym stanowiskom, i zapisom ze sprawozdania podkomisji, i temu czego oczekują zakłady pracy chronionej. Będą one mogły swobodnie obracać większością tych pieniędzy, a ich 10% posłuży zaspokojeniu podstawowych potrzeb osób niepełnosprawnych z tego zakładu.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#BernardAfeltowicz">Tak się złożyło, że w trakcie prac podkomisji nie byliśmy przy omawianiu art. 34, dlatego proszę wybaczać, że trochę szerzej rozwinę ten temat. Na mocy ustawy, kierownikiem tego funduszu jest pracodawca. W sprawie tego zapisu wypowiadały się, między innymi Krajowa Rada Zatrudnienia Osób Niepełnosprawnych i Kongres Zakładów Pracy Chronionej. Wydzielenie tych środków na osobnym rachunku bankowym ma na celu zminimalizowanie, bądź uniemożliwienie różnego rodzaju nadużyć, które niestety miały miejsce. Stoimy na stanowisku, że zapis ten rozmija się z założonym celem, dlatego że nieprawdą jest, że prowadzenie odrębnego rachunku bankowego utrudni wydatkowanie tych środków na cele niezgodne z ustawą. Uzyskuje się tylko to, że oprócz zapisu księgowego powstanie jeszcze jeden dokument, który potwierdzi, że taki fakt miał miejsce. Jeżeli jest tak, jak mówi pani dyrektor z NIK, że sprawa dotyczy bardzo dużych kwot pieniędzy, to muszą one, z całą pewnością pochodzić z dużych przedsiębiorstw, które prowadzą pełną księgowość. Ustawa o rachunkowości nakłada obowiązek, bardzo szczegółowego ewidencjonowania, zarówno przychodów, jak i rozchodów. Nie potrafię sobie wyobrazić, w jaki sposób organa powołane do kontroli funkcjonowania zakładów pracy chronionej, np. biuro pełnomocnika, będą uzyskiwać wgląd w wyciągi z rachunków bankowych. Nawet urzędy skarbowe, przeprowadzają kontrolę tylko na podstawie dokumentów księgowych, gdzie oczywiście zaksięgowano również wyciągi bankowe. Tyle mamy uwag, jeżeli chodzi o mechanizm kontrolny.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#BernardAfeltowicz">Jednocześnie trzeba zauważyć, że zaproponowany nam zapis jest o tyle nieprecyzyjny, że w odróżnieniu od funduszu socjalnego, środki te często są, tylko i wyłącznie, kategorią księgową. Nie twierdzę, że zawsze tak jest, ale proszę zwrócić uwagę, że na ten fundusz trafia określony procent podatku dochodowego, innymi słowy jest to pochodna dochodu, a dochód w polskim prawie podatkowym jest kategorią księgową i powstaje w momencie zadekretowania dochodu, tzn. np. wystawienia faktury, a nie w momencie otrzymania zapłaty. Bardzo często zdarza się tak, że już jest wystawiona faktura, a zapłata jest odroczona w czasie, dochód wystąpił i został zadeklarowany, w związku z tym określony procent tej kwoty powinien być przekazany na konto funduszu, tylko że tych pieniędzy jeszcze w zakładzie fizycznie nie ma, to jest pierwsza nieprawidłowości.</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#BernardAfeltowicz">Druga kwestia jest taka, utrzymanie tego zapisu i tak nie uniemożliwi realizacji jakiś niecnych celów, bo wiele kosztów, księgowanych w ciężar funduszu, rozliczanych jest gotówką z kasy, sam fakt wprowadzenia rachunku nie zablokuje realizowania płatności gotówkowych. Kolejna sprawa jest następująca, ten zapis to jest novum ustawowe, pod rządami obecnej ustawy takich regulacji nie było, w związku z czym ZPCh, legalnie i w majestacie prawa, wykorzystywały środki zakładowego funduszu rehabilitacji, jako środki obrotowe zwiększające płynność finansową zakładu. Wyprowadzenie tych pieniędzy na odrębny rachunek bankowy dramatycznie tę płynność ograniczy, szczególnie w zakładach znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej, które i tak tę płynność mają niewielką.</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#BernardAfeltowicz">Nie zgadzam z obliczeniami, 7 czy 10 bln zł, przedstawionymi przez NIK, jako że zostały one dokonane poprzez mechaniczne przemnożenie kwot odpisów na PFRON, stąd należy wnioskować, że są to kwoty przychodów funduszu, a nie zgromadzonych środków. NIK założyła, że te środki wpływają na konto funduszu i nie są w ogóle wydatkowane, to jest oczywista nieprawda. Faktycznie te kwoty są znacznie mniejsze. Niemniej jednak, w skali pojedynczych przedsiębiorstw mogą to być kwoty bardzo duże. Wyprowadzenie tych pieniędzy na osobny rachunek bankowy może utrudnić płynność finansową do tego stopnia, że przedsiębiorstwo utraci zdolność kredytową. Nie sądzę żeby PFRON był w stanie, chociaż tego nie jestem całkiem pewien, ale byłby to dla niego zupełnie nowy cel funkcjonalny, przeznaczyć znaczniejsze środki na podtrzymanie płynności finansowej tych przedsiębiorstw, zachwianej wyłączeniem z obrotu środków funduszy rehabilitacyjnych. Namawiam, żeby nie wprowadzać zapisu o obowiązku posiadania odrębnego rachunku, ponieważ to nie poprawi bezpieczeństwa dysponowania tymi środkami, a raczej skoncentrować się na zacieśnieniu procedur nadzoru i ewentualnych sankcjach, za nieprawidłowe ich wykorzystanie. Można również przyjąć kompromisowe rozwiązanie zaproponowane przez panią poseł A. Murynowicz, ma ono jednak tę wadę, że nie bardzo wiadomo od czego te 10% obliczyć. Nie od salda przecież, tylko chyba od przychodów, ponieważ saldo trudno przewidzieć, są przychody i rozchody ale one nie następują w tym samym czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AlicjaMurynowicz">Ja zapisałam tutaj, aby te 10% było wyodrębnione z zakładowego funduszu rehabilitacji. Jak się ten fundusz tworzy jest powiedziane winnych przepisach, więc chyba nie ma sensu opisywać tego jeszcze raz.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JanLityński">Czy pan poseł L. Grela podtrzymuje swój wniosek? Wycofuje. Mamy więc taką sytuację, jest zapis ze sprawozdania podkomisji, którego obecnie pana przewodniczący podkomisji już nie popiera i mamy wniosek pani poseł A. Murynowicz, popierany przez przedstawiciela rządu. Czy ktoś podtrzymuje wniosek podkomisji? Nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#KrzysztofBudnik">Jeszcze jest wniosek o skreślenia pkt 1 w ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JanLityński">Czyli mamy obecnie następującą sytuację, jest wniosek o skreślenie pkt 1 i jest wniosek pani poseł A. Murynowicz. Kto jest za skreśleniem pkt 1? Kto jest za wnioskiem pani poseł A. Murynowicz? Podaję wyniki głosowania: 4 głosy za skreśleniem pkt 1, 12 głosów za wnioskiem pani poseł. Stwierdzam, że wniosek pani poseł A. Murynowicz został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#AlicjaMurynowicz">Ja chciałam przypomnieć, że wnioskowałam jednocześnie zamianę kolejności punktów, aby była właściwa kolejność zapisów pkt. 2 staje się pkt 1.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#AlicjaMurynowicz">Mam jeszcze jeden wniosek dotyczący art. 34 i chciałabym państwa do niego przekonać. W zapisie całego tego artykułu nie przewidziano żadnych instrumentów kontroli prawidłowości realizacji ustępów od 1 do 4a. W związku z tym proponuję dodanie ustępu 4b o następującej treści: „Kontrola prawidłowości realizacji przepisów ust. 1–4 a wykonywana jest przez właściwe terenowe urzędy skarbowe”.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JanLityński">Zajmijmy się tą poprawką. Czy w jej sprawie jest jakiś głos? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwko przyjęciu tego wniosku? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanRulewski">W ust. 5, który brzmi: „Środki funduszu rehabilitacji wykorzystane niezgodnie z przepisami, podlegają zwrotowi do właściwego terenowo urzędu skarbowego”, proponuję zamienić na: „podlegają zwrotowi na rzecz zakładowego funduszu rehabilitacyjnego”. Nie widzę powodu, żeby na skutek niegospodarności dysponenta funduszu wszyscy pracownicy ponosili stratę.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#LeonGrela">Czy w związku z wysuniętą propozycją w ogóle jest sens zachowania tego zapisu? W wyniku kontroli skarbowej i stwierdzenia nieprawidłowości, pracodawca jest karany. Natomiast wykorzystane niezgodnie z przepisami środki i tak miałyby podlegać zwrotowi na konto funduszu. W związku z tym proponuję skreślić ten punkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#BernardAfeltowicz">Zapis budzi szereg wątpliwości, także natury formalnoprawnej. Chcę się zastrzec, że nie jest tak, iż pracodawcy chcą uniknąć groźby sankcji, sprawę należy widzieć w szerszym kontekście. Fundusz rehabilitacji jest jednak kategorią księgową. W sytuacji, kiedy środki będą wykorzystane niezgodnie z przepisem ustawowym, i dzięki inicjatywie poseł A. Murynowicz w wyniku kontroli zostanie to wykryte, niezależnie od sankcji zapisanej w art. 34 ust. 5, pracodawca jest zobowiązany skorygować nieprawidłowe księgowanie. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której kontrola wykryła nieprawidłowe księgowanie i nie nałożono na pracodawcę obowiązku jego skorygowania. W związku z tym obecny zapis wprowadza podwójną sankcję. Być może taka była intencja projektodawców - nie dość, że równowartość wykorzystanych nieprawidłowo środków musi być ponownie zaliczona na poczet funduszu, co wynika z ogólnych przepisów o rachunkowości, kwota w tej samej wysokości będzie odprowadzana do urzędu skarbowego. Nie wydaje się, aby taki zapis służył interesom pracowników, dla których będą tworzone fundusze.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#BernardAfeltowicz">Poza tym, moje wątpliwości wzbudza sformułowanie: „zwrot wydatkowanych środków”. Jeżeli środki zostały wydane, szalenie trudno jest je zwrócić, można najwyżej przekazać ich równowartość. Propozycja posła J. Rulewskiego jest o tyle sensowna, że potwierdza obowiązek wynikający z ogólnych przepisów księgowych. Jeśli nieuczciwy pracodawca zechce wyprowadzić dużą kwotę pieniędzy z zakładu i zamiast nabyć ośrodek wypoczynkowy dla swoich pracowników, kupi sobie basen - ulubiony przykład - niezależnie od faktu, że wydał pieniądze na basen, będzie musiał zasilić rachunek zakładowy tą samą kwotą. Jeżeli z tego powodu zakład zbankrutuje, na mocy art. 34 ust. 6 środki przejdą na konto PFRON. W przypadku braku środków PFRON będzie dysponował sankcją egzekucyjną i zajmie ów basen.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JanLityński">Rozumiem cały mechanizm w następujący sposób. Ktoś może udzielić sobie pożyczki ze środków funduszu rehabilitacji, a następnie zwrócić, na przykład po pół roku, w tej samej wysokości. Tak wynika z wypowiedzi przedstawiciela POPON.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#BernardAfeltowicz">Określenie „pożyczka” jest tu nieuprawnione, tak naprawdę chodzi o zabór.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JanLityński">Nie chodzi o słowo, chciałem zrozumieć mechanizm, który zostanie wprowadzony ustawą. Wydaje mi się, że w tej chwili sankcje nie są wystarczające.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#AlicjaMurynowicz">Ponieważ w moim wniosku, który przyjęły Komisje, jest mowa o kontroli prawidłowości realizacji, wydaje się całkowicie naturalne, że po kontroli następują wnioski pokontrolne i procedura toczy się zgodnie z zupełnie innymi przepisami, dotyczącymi urzędów skarbowych. W związku z tym wydaje mi się, że art. 34 ust. 5 jest w tej chwili zbędny i wnioskuję o jego wykreślenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JanRulewski">Poseł A. Murynowicz zakłada, że wszystkie fundusze zostaną skontrolowane, a środki - w przypadku wykrycia nieprawidłowości - zwrócone. Przepis ma ogólniejszą formułę - każdy zainteresowany ma prawo żądać, aby środki zostały wykorzystane właściwie, a w razie nieprawidłowości - zgodnie z moją poprawką - zwrócone temu, komu się należą, i nie ulegały konfiskacie, tak, jak jest zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#AlicjaMurynowicz">Muszę odnieść się do wypowiedzi posła J. Rulewskiego. Wcześniej stwierdziłam, że skoro zgodnie z przepisami wynikającymi z zupełnie innej ustawy, kontrolę prawidłowości wydatkowania środków będzie prowadził kompetentny i uprawniony do tego urząd skarbowy, nie należy tworzyć bytów ponad potrzeby. Wydaje mi się, że to wystarczy. Jeżeli nawet pracodawca zagarnie środki z funduszu rehabilitacji, tak czy inaczej będzie zobowiązany ustawą do ich zwrotu. Natomiast w wyniku kontroli, zgodnie z inną ustawą, zapłaci określoną karę za niegospodarność. To są zupełnie różne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#BernardAfeltowicz">Odnoszę wrażenie, iż nie wszyscy rozumieją sytuację. Otóż na mocy uprawnień zawartych w art. 31 ust. 3, w przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów art. 34, pełnomocnik do spraw osób niepełnosprawnych podejmuje decyzję o utracie przez zakład statusu zakładu pracy chronionej. Jeżeli w związku z tym nastąpiło wykorzystanie środków niezgodnie z przeznaczeniem, istnieje maksymalna sankcja - zakład traci wszystkie przywileje. Skoro odebrano mu status zakładu pracy chronionej, wszelkie środki, skorygowane przecież o nieprawidłowe dane, przechodzą na własność PFRON. Zgadzam się z poseł A. Murynowicz, że art. 34 ust. 5 jest zbędny - w przypadku dużej afery, zamiast trafić do PFRON, środki przejmie urząd skarbowy, tak czy inaczej, na pewno nie zostaną u pracodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Przepis dotyczący tworzenia zakładowych funduszy rehabilitacyjnych ma na celu pomoc osobom niepełnosprawnym w rehabilitacji zawodowej, społecznej i zdrowotnej. Oddawanie środków fiskusowi pozbawi je tej pomocy, a jednocześnie nie będzie dolegliwe dla pracodawcy. Uważam, że należy skreślić art. 34 ust. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AlfredaBerger">Proponuję, aby przyjąć art. 34 ust. ust. 5 i 6 w wersji zgodnej z przedłożeniem rządowym. Skoro przepisy mają wprowadzać sankcje, a zakłady pracy chronionej uzyskały zwolnienia, czyli pozbawiły budżet państwa dochodów, ich zwrot powinien być skierowany do urzędu skarbowego. Być może zostaną przeznaczone na cele rehabilitacji. Moim zdaniem art. 34 ust. ust. 5 i 6 ma charakter sankcyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#AdamGwara">W przypadku, gdy kontrola skarbowa stwierdzi, że środki wykorzystano niezgodnie z przeznaczeniem, jest oczywiste, iż zwrot będzie dotyczył urzędu skarbowego. Natomiast, po wysłuchaniu dyskusji dochodzę do wniosku, iż rzeczywiście należy wprowadzić sankcję za nieprawidłowe gospodarowanie środkami. Poddaję pod rozwagę propozycję, aby nie karać zakładu, ale ustanowić karę grzywny dla pracodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Proponuję następujący zapis: „Środki zakładowego funduszu rehabilitacyjnego wykorzystane niezgodnie z przepisami podlegają zwrotowi na zakładowy fundusz rehabilitacyjny, w wysokości uwzględniającej straty z powodu inflacji”. Kara będzie dolegliwa, a środki powrócą na zakładowy fundusz.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#BernardAfeltowicz">POPON nie będzie sprzeciwiać się wprowadzeniu do projektu zapisu stanowiącego, iż dysponent funduszu, który naruszył przepisy, ponosi odpowiedzialność w postaci kary finansowej, aczkolwiek trudno redaguje się przepisy w trakcie posiedzenia. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt tego problemu - tym razem natury wykładni słownej. Mianowicie, w art. 34 ust. 5 jest mowa o środkach wykorzystywanych niezgodnie z przeznaczeniem, co sugeruje działanie w warunkach przestępstwa ciągłego. Wydaje się, że przepis powinien dotyczyć również przypadku, kiedy na przykład niezgodnie z przeznaczeniem wykorzystano środki raz, natomiast na dużą kwotę. Chodzi o kwestie wykładni słownej na przyszłość.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JanuszJurek">Ja również opowiadam się za zapisem wprowadzającym bezpośrednią odpowiedzialność pracodawcy za nieprawidłowe wykorzystanie środków zakładowego funduszu rehabilitacji. Natomiast, jeśli chodzi o wszystkie inne propozycje, choćby skreślenia art. 34 ust. 5, być może w postaci niedoskonałej i wymagającej poprawek, troską podkomisji był fakt, iż mamy do czynienia ze środkami parabudżetowymi. Nie są one wypracowywane przez zakład, to budżet państwa zrzeka się części swoich wpływów na rzecz realizacji określonych celów społecznych. Jeżeli są wykorzystywane lub zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem, budżet ma prawo do ich zwrotu. Natomiast, jeżeli istnieje taka możliwość, bardzo bym prosił, przede wszystkim Biuro Legislacyjne i wnioskodawców - być może do prac włączy się minister A. Gwara ze swoim zespołem - o zredagowanie przepisu wprowadzającego bezpośrednią odpowiedzialność pracodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#NarcyzJanas">Chciałem jedynie wzmocnić argumentację przemawiającą za tym, aby równowartość niewłaściwie wykorzystanych środków powracała na zakładowy fundusz rehabilitacji. Ich zwrot do urzędu skarbowego przypomina sytuację z porzekadła: „kowal zawinił, a Cygana powiesili”. Pracodawca niewłaściwie wykorzysta środki, a zostanie ich pozbawiony pracobiorca, czyli osoba niepełnosprawna. Przychylam się do zdania pana B. Afeltowicza, aby obciążyć pracodawców sankcjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AdamGwara">Wnioskowano o skreślenie art. 34 ust. 5. Aby nie burzyć pewnego porządku, zaproponuję nowe brzmienie przepisu: „Pracodawca, który dopuścił do wydatkowania środków zakładowego funduszu rehabilitacji niezgodnie z przepisami, podlega karze grzywny”.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JanLityński">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego mógłby wypowiedzieć się na temat możliwości wprowadzenia takiego przepisu do projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Sądzę, że jest to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#KrzysztofBudnik">Wydaje się, że niewłaściwe jest jego umiejscowienie. Przepisy o charakterze karnym z reguły zamieszcza się na końcu ustawy, dlatego treść poprawki ministra A. Gwary należy umieścić w odrębnym artykule, określając również, w jakim trybie następuje sankcja. Będzie to tryb karno-administracyjny lub postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanLityński">Sytuacja jest następująca. Rysuje się propozycja skreślenia art. 34 ust. 5 i wprowadzenia - być może na jego miejsce, tego jeszcze nie wiemy - przepisu dotyczącego kary w postaci grzywny dla pracodawcy niewłaściwie wykorzystującego środki funduszu. Poseł K. Budnik uważa, że art. 34 ust. 5 nie jest właściwym miejscem dla poprawki, Biuro Legislacyjne jest przeciwnego zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jeśli chodzi o propozycję ministra A. Gwary, zgadzam się z wprowadzeniem sankcji dla pracodawców. Mam pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Czy ustawa o funkcjonowaniu urzędów skarbowych daje możliwość ukarania w wyniku kontroli nierzetelnego pracodawcy? Czy to nie wynika z samego faktu działania urzędu skarbowego? Czy jest sens wprowadzania do projektu przepisu, który być może już istnieje? Nie mam pewności w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#AlfredaBerger">Moim zdaniem podstawą do nakładania kary muszą być konkretne przepisy prawa materialnego. Chodzi o to, żeby było wiadomo, za co się kogoś karze.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JanLityński">Proponuję, aby Komisje podjęły w tej chwili rozstrzygnięcie w sprawie skreślenia art. 34 ust. 5, a następnie - jeszcze nie wiadomo w którym miejscu projektu miałby się znaleźć zapis - propozycji ministra A. Gwary.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanRulewski">Podtrzymuję moją poprawkę. Chcę również spytać przedstawiciela Ministerstwa Finansów, czy jest tak, jak twierdzi poseł A. Murynowicz, że jeśli nie będzie wskazania ustawowego, wykrycie nieprawidłowości skutkuje zwrotem środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#StanisławJanas">Popieram poprawkę posła J. Rulewskiego, natomiast proponuję, aby redagując zapis, Biuro Legislacyjne zastosowało sankcję analogiczną, jak w ustawie o związkach zawodowych. Wprawdzie nie określono tu wysokości kary, ale dokładnie wiadomo, w jaki sposób karany jest pracodawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JanLityński">Jest wniosek posła J. Rulewskiego o zmianę treści art. 34 ust. 5. Poddam go pod głosowanie, a jeżeli nie zostanie przyjęty, przegłosujemy wniosek o skreślenie art. 34 ust. 5. Czy poseł J. Rulewski może powtórzyć swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JanRulewski">„Środki funduszu rehabilitacji wykorzystane niezgodnie z przepisami podlegają zwrotowi na fundusz rehabilitacji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#CezaryMiżejewski">Zwracam uwagę, że w art. 34 ust. 1 jest zapis: „zakładowy fundusz rehabilitacji osób niepełnosprawnych” zwany dalej „funduszem rehabilitacji”, a więc nie ma potrzeby w stosowania w każdym podpunkcie pełnej nazwy funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JanLityński">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy zapis nie budzi wątpliwości legislacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tej chwili, „na gorąco” mogę stwierdzić, że właściwszym jest skreślenie w art. 34 ust. 5 wyrazów „do właściwego terenowego urzędu skarbowego”, co oznaczałoby, że środki wracają na konto funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JanLityński">A więc zapis będzie brzmiał: „Środki funduszu rehabilitacji wykorzystywane niezgodnie z przepisami podlegają zwrotowi”.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#AdamGwara">Przed głosowaniem chcę jeszcze raz jasno i kategorycznie stwierdzić, że rząd jest zdecydowanie przeciwny poprawce posła J. Rulewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#DorotaSafjan">Chcę jeszcze raz uświadomić Komisjom, że kwoty gromadzone rocznie w zakładowych funduszach rehabilitacji, są równe wysokości środków uzyskiwanych co roku w PFRON. W zakładach pracy chronionej zatrudnionych jest jedynie czterdzieści kilka tysięcy osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#MarianLeszczyński">Wydaje mi się, że informacja, którą przedstawiła dyrektor D. Safjan byłaby zrozumiała, gdyby skonfrontować ją z kosztami zatrudnienia osób niepełnosprawnych w zakładach pracy chronionej. Są one równoważne wobec środków pochodzących z ulg gromadzonych w zakładowych funduszach rehabilitacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JanLityński">Poddaję pod głosowanie wniosek posła J. Rulewskiego. Komisje odrzuciły wniosek. Poddaję pod głosowanie wniosek o skreślenie art. 34 ust. 5. Komisje przyjęły wniosek. Poddaję pod głosowanie propozycję ministra A. Gwary wprowadzenia do projektu przepisu o charakterze sankcyjnym. Komisje przyjęły propozycję. Biuro Legislacyjne umieści zapis w miejscu, które będzie poprawne z punktu widzenia legislacyjnego. Czy są jeszcze uwagi do art. 34?</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#BernardAfeltowicz">Art. 34 ust. 6 stanowi, że w przypadku likwidacji zakładu, niewykorzystane środki zakładowego funduszu rehabilitacji zostają przekazane PFRON. Otóż bywa tak, że likwidacja zakładu jest elementem jego przekształcenia i osoby niepełnosprawne nie tracą miejsc pracy. Na przykład następuje przekształcenie formy własnościowej przedsiębiorstwa, ze spółdzielni bądź spółki cywilnej w spółkę prawa handlowego itp. Można również wyobrazić sobie połączenie dwóch podmiotów gospodarczych - ich następca prawny staje się również zakładem pracy chronionej.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#BernardAfeltowicz">Obecne tendencje na rynku wskazują na konieczność przekształceń własnościowych, w tym łączenia się zakładów. Biorąc to pod uwagę, wydaje się ze wszech miar wskazane, aby w takim przypadku następca prawny dotychczasowego pracodawcy przejął środki funduszu. Moją propozycję można zrealizować na dwa sposoby. Pierwszy wariant brzmi następująco: „W przypadku likwidacji zakładu pracy chronionej niewykorzystane środki zakładowego funduszu rehabilitacji przekazywane są następcy prawnemu, o ile posiada status zakładu pracy chronionej”. Dopiero drugi podpunkt brzmiałby - „do PFRON”. W drugim wariancie do projektu zostanie wprowadzony osobny podpunkt w brzmieniu: „Przepisu art. 35 pkt 6 nie stosuje się w przypadku, gdy likwidacja zakładu następuje w związku z przejęciem zakładu przez inny zakład pracy chronionej lub w wyniku połączenia z takim zakładem, a nie wykorzystane środki funduszu podlegają przekazaniu na fundusz rehabilitacji zakładu przejmującego zakład likwidowany”. Jeżeli posłowie zaakceptują pomysł, poproszę Biuro Legislacyjne o prawidłową redakcję zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JanLityński">Proszę Biuro Legislacyjne o zastanowienie, który wariant jest lepszy. Czy ktoś przejmuje wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#DorotaSafjan">Chciałam zapytać, co się stanie ze środkami funduszu, jeżeli zakład nie ulegnie likwidacji, ale utraci status zakładu pracy chronionej.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że jest to pytanie do posła J. Jurka. Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie wniosku? Poseł K. Budnik podtrzymuje wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jak rozumiem, norma zawarta w art. 34 ust. 6 dotyczy tak zwanej likwidacji całkowitej, natomiast gdy następuje przekształcenie, o którym mówił przedstawiciel POPON, nie jest to likwidacja w rozumieniu art. 34 ust. 6. Wszelkie przekształcenia nie są likwidacją. Na przykład, na bazie art. 23 ust. 1 kodeksu pracy, przejęcie części lub całości zakładu nie stanowi likwidacji, między innymi dlatego, że do nowego podmiotu przechodzą pracownicy. Tak interpretowałbym art. 34 ust. 6 - w powiązaniu z art. 23 ust. 1 kodeksu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#BernardAfeltowicz">Sprawa jest niezwykle żywotna dla decyzji o tym, czy dokonać przekształcenia formy prawnej. Konsultacje prawne, które prowadziliśmy, jednoznacznie wskazują, iż likwidacja może następować w następujący sposób. Likwidacji ulega podmiot dotychczasowy, na przykład prywatny i na jego miejsce powstaje nowy podmiot. O ile nam wiadomo, na gruncie takiej interpretacji stoi ministerstwo finansów. W przeciwnym razie podjęcie decyzji o przekształceniu byłoby de facto niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#KrzysztofBudnik">Odnośnie strony prawnej zagadnienia i wypowiedzi przedstawiciela Biura Legislacyjnego, muszę stwierdzić, że nie znam w polskim prawie, zwłaszcza gospodarczym, formuły prawnej likwidacji całkowitej. Natomiast tu chodzi o rozróżnienie przedsiębiorstwa w rozumieniu przedmiotowym, a więc, tak jak stanowi art. 55 kodeksu cywilnego, wraz ze wszystkimi stosunkami pracy, obowiązkami wynikającymi z istniejących umów pracy oraz zobowiązaniami wobec funduszu i na przykład pracodawcy, który prowadzi przedsiębiorstwo, a więc podmiotu prawnego. Należy przyjąć, że przedmiotem zbycia, co obecnie zdarza się często w obrocie gospodarczym i prawnym, jest przedsiębiorstwo w rozumieniu przedmiotowym, niezależnie od możliwych przekształceń. Dlatego poprawka przedstawiciela POPON jest uzasadniona - z uwagi na możliwe przypadki, w których status pracowników nie ulega zmianie, mogą oni nawet nie zauważyć, że zakład ma nowego właściciela, lub przekształcił się podmiot, który jest dla nich pracodawcą. W przeciwnym razie mogłoby dojść do likwidacji miejsc pracy, które są przecież chronionymi. Z tych względów uważam, że propozycja jest słuszna, przy czym proponuję formułę odrębnego przepisu, iż art. 34 ust. 6 nie stosuje się w wypadku przejęcia przez nowego pracodawcę bądź inny podmiot prawny wszystkich praw i obowiązków.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanLityński">Przed głosowaniem poproszę posła K. Budnika o sprecyzowanie treści poprawki. Przypominam, że dyrektor D. Safjan nie otrzymała odpowiedzi na swoje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#AnnaFilek">Właśnie w związku ze słuszną uwagą dyrektor D. Safjan proponuję, aby w art. 34 ust. 6 dodać sformułowanie „w razie likwidacji lub utraty statusu zakładu pracy chronionej”. Wtedy treść art. 34 ust. 6 będzie pełna.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JanLityński">Czy jest zgoda na uzupełnienie art. 34 ust. 6? Nie widzę sprzeciwu. Czy są jeszcze jakieś uwagi w tej sprawie? Nie, więc proszę posła K. Budnika o zgłoszenie wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#KrzysztofBudnik">Proponuję, aby w art. 34 dodać ust. 6a w brzmieniu: „Przepisów ust. 6 nie stosuje się w przypadku, gdy likwidacja zakładu następuje w związku z przejęciem zakładu przez inny zakład pracy chronionej, lub w wyniku połączenia z takim zakładem, a nie wykorzystane środki funduszu podlegają przekazaniu na fundusz rehabilitacji zakładu przejmującego zakład likwidowany”.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#NarcyzJanas">Czy nie należy sprecyzować również terminu zwrotu środków? Sformułowanie „powinny być zwrócone” jest dosyć niejasne, zwrot może nastąpić za rok, pięć lat. Jeśli likwidujemy zakład i mamy taki obowiązek, powinno to nastąpić w określonym czasie - na przykład trzech lub sześciu miesięcy. W przeciwnym razie przepis będzie martwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KrzysztofBudnik">Możemy zastosować następujący zapis: „przekazanie następuje w terminie trzech miesięcy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#AdamGwara">Rząd jest za utrzymaniem art. 34 ust. 6 w dotychczasowej wersji.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JanRulewski">Myślę, że aczkolwiek drobiazgowe opisywanie różnych zjawisk jest godne uwagi, jednak gdy następują przekształcenia, nowa jednostka ma obowiązek wystąpić o nadanie statusu zakładu pracy chronionej. Sądzę, że go otrzyma, ale wymaga to nowej weryfikacji i decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę, aby przed rozpoczęciem głosowania art. 34 ust. 6 został odczytany w całości. Nie wiem, czy Komisje przyjęły propozycję dyrektor D. Safjan. Natomiast, jeżeli chodzi o ustawowy termin, proszę zwrócić uwagę na fakt, że przed słowem „podlegają” znalazło się słowo „niezwłocznie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#NarcyzJanas">Proponuję, aby wydłużyć termin zwrotu do 6 miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JanLityński">Czy ktoś podtrzymuje wniosek? Mamy następujące propozycje: „niezwłocznie”, „trzy miesiące” oraz „sześć miesięcy”. Proponuję, aby poseł K. Budnik odczytał swój wniosek, następnie sformułujemy pewne warianty.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#KrzysztofBudnik">Do art. 34 zostałby wprowadzony ust. 6a w następującym brzmieniu: „Przepisów ust. 6 nie stosuje się w przypadku, gdy likwidacja zakładu następuje w związku z przejęciem zakładu przez inny zakład pracy chronionej, lub w wyniku połączenia z takim zakładem, a niewykorzystane środki funduszu podlegają przekazaniu w terminie trzech miesięcy na fundusz rehabilitacji zakładu przejmującego zakład likwidowany”.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanLityński">Najdalej idący wniosek sformułował minister A. Gwara - utrzymanie zapisu w formie dotychczasowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#AdamGwara">Z modyfikacją, którą po wątpliwościach dyrektor D. Safjan zaproponowała prezes A. Filek - środki będą podlegać zwrotowi również w razie utraty statusu zakładu pracy chronionej.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poseł J. Jurek opowiada się za wersją z przedłożenia podkomisji. Jego wniosek jest najdalej idący, ponieważ jeśli przegłosujemy go pozytywnie, nie będziemy musieli prowadzić dalej debaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JózefMioduszewski">Uważam, że po przyjęciu poprawki dyrektor D. Safjan, brzmienie art. 34 ust. 6 jest bezsporne, zapis pozostaje w projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#JanLityński">W związku z tym będziemy głosować wyłącznie nad wnioskiem posła K. Budnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#BernardAfeltowicz">Termin, o którym była mowa, miał dotyczyć również zwrotu środków do PFRON. W obecnej wersji, jest określony tylko w przypadku przekształcenia zakładu, a zdaje się, że powinno być odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przyjęliśmy wniosek dyrektor D. Safjan i prezes A. Filek, aby wprowadzić do art. 34 ust. 6 zapis „lub utraty statusu”. Ja zaproponowałam, z czym zgodził się minister A. Gwara, aby środki podlegały przekazaniu niezwłocznie, są jeszcze propozycje określenia terminu trzy- i sześciomiesięcznego. Najpierw powinniśmy określić termin zwrotu, a następnie, zgodnie w wnioskiem posła K. Budnika, głosować nad odrębnym art. 34 ust. 6a. Art. 34 ust. 6 nie budzi wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JanLityński">Poseł A. Murynowicz niewątpliwie ma rację. Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie w art. 34 ust. 6 sformułowania „niezwłocznie”. Wniosek został przyjęty. Poddaję pod głosowanie wniosek posła K. Budnika o dodanie w art. 34 ust. 6a. Wniosek został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zgłaszam wniosek mniejszości o skreślenie art. 34 ust. 6a.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#JózefMioduszewski">Przejmuję prowadzenie obrad. Czy są inne propozycje do art. 34?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#DorotaSafjan">W art. 34 ust. 8 została przewidziana możliwość udzielania pomocy byłym pracownikom zakładu ze środków funduszu rehabilitacji. Proponuję, aby w art. 34 ust. 9, gdzie jest mowa o delegacji dla ministra pracy i ministra finansów, po słowach „osób niepełnosprawnych” wstawić przecinek i dodać sformułowanie: „oraz wysokość i zasady pomocy finansowej, o której mowa w ust. 8”. Przy dotychczasowym brzmieniu art. 34 ust. 8, pomoc może być udzielana na dowolnych zasadach i w dowolnej wysokości, jakimkolwiek pracownikom, wedle swobodnego uznania.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#JanRulewski">Czy nie mamy do czynienia z podwójnym wspieraniem osób znajdujących się w trudnej sytuacji? Z pomocy społecznej - tu niepełnosprawność jest wpisana jako dysfunkcja, oraz ponownie - przez zakład pracy. Chcę zapytać ministra A. Gwarę, czy w przypadku, gdy ktoś otrzymuje pomoc z zakładu i zwraca się do pomocy społecznej, musi ujawnić, że pobiera takie świadczenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JózefMioduszewski">Przed odpowiedzią ministra A. Gwary, chcę zapytać, czy poseł J. Rulewski ma inną propozycję? Zwracam uwagę, że dyrektor D. Safjan zgłosiła poprawkę polegającą na uzupełnieniu art. 34 ust. 9. Czy ktoś chce ją podjąć? Poseł A. Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#AdamGwara">Przyjmując zapis, ukształtujemy nowy stan prawny, ponieważ dotychczas nie było możliwości udzielania pomocy byłym pracownikom zakładu. Poza tym, chcę stwierdzić, że rząd popiera poprawkę dyrektor D. Safjan. Jeśli chodzi o pomoc społeczną, wydaje mi się, że biorąc pod uwagę kryteria dochodów, dotyczy ona zupełnie innego grona osób niż te, o których mówimy. Uważam, że zapis jest zasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#NarcyzJanas">Moim zdaniem, treść art. 34 ust. 8 z powodzeniem można umieścić w rozporządzeniu, które będzie wydawane przez ministra pracy. Dokument określi rodzaje wydatków oraz szczegółowe zasady wykorzystania środków funduszu. Trochę przesadnym wydaje mi się podnoszenie do rangi ustawowej dosyć szczegółowego przepisu, podczas gdy w rozporządzeniu, o którym wspomniałem, regulowane będą wydatki dotyczące spraw znacznie bardziej zasadniczych. Moja propozycja byłaby zgodna z wnioskiem dyrektor D. Safjan, chodzi o bardzo ważną, ale szczegółową sprawę. Można ująć ją w rozporządzeniu ministra pracy, jako kolejny punkt. Biorąc pod uwagę pewną logikę, byłoby to o wiele bardziej zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JózefMioduszewski">Rozumiem, że prezes N. Janas zmierza do konkluzji, aby wykreślić ust. 8 z art. 34, a jego treść zamieścić w rozporządzeniu. Czy ktoś chce podtrzymać inicjatywę? Poseł J. Rulewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałam wypowiedzieć się w kwestii art. 34 ust. 8. Jestem przeciwna wprowadzaniu jego zapisu do art. 34 ust. 9, natomiast wydaje mi się, że uwaga dyrektor D. Safjan jest jak najbardziej zasadna. Można pozostawić art. 34 ust. 8 w projekcie, pod warunkiem dokonania małej zmiany. Zapis powinien brzmieć: „Prowadzący zakład pracy chronionej może udzielić ze środków funduszu rehabilitacji pomocy finansowej” - dalej należy dodać - „oraz innej”. Pomoc niekoniecznie musi mieć charakter finansowy, może na przykład polegać na ułatwieniu dostępu do rehabilitacji w zakładzie pracy, w którym istnieje kompleks rehabilitacyjny. Może mieć charakter rzeczowy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pozostawić wyłącznie wyraz „pomocy” - wiadomą rzeczą będzie, że chodzi o pomoc finansową, rzeczową, inną. Można pozostawić ogólny zapis art. 34 ust. 8, natomiast w dalszym ciągu byłaby zasadna poprawka dyrektor D. Safjan do art. 34 ust. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#KrzysztofBudnik">Zgadzając się z wypowiedzią poseł A. Murynowicz proponuję, aby w art. 34 ust. 8 wyraz „udzielić” zastąpić wyrazem „udzielać”.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JózefMioduszewski">Może uporządkujemy wnioski. Czy jest sprzeciw wobec zmiany stylistycznej zaproponowanej przez posła K. Budnika? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec propozycji poseł A. Murynowicz, aby wykreślić z art. 34 ust. 8 wyraz „finansowej”?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AdamGwara">Dla porządku chciałem zauważyć, że wsparcie będzie udzielane wyłącznie ze środków funduszu, więc pomoc nie może mieć charakteru innego niż finansowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy minister A. Gwara zgodziłby się na wykreślenie z art. 34 ust. 8 wyrazów „ze środków funduszu rehabilitacji”. Zapis brzmiałby: „Prowadzący zakład pracy chronionej może udzielić pomocy niepracującym osobom niepełnosprawnym”. Zgodnie z art. 34 ust. 9 minister określi szczegółowe zasady wykorzystania środków z funduszu rehabilitacji, w tym pomocy finansowej byłym pracownikom zakładu.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#KrzysztofBudnik">Rozumiem intencje poseł A. Murynowicz, ale czy skreślenie tych słów nie spowoduje, że dodatkowa pomoc będzie mogła zostać udzielona poza środkami funduszu rehabilitacji? Jeżeli pozostawimy słowa „ze środków funduszu rehabilitacji”, będzie to oznaczać, że istnieje wybór, można podzielić pewną pulę środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JózefMioduszewski">Poseł K. Budnik proponuje, aby pozostawić słowa „ze środków funduszu rehabilitacji” i skreślić wyraz „finansowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AdamGwara">Jeśli chodzi o samą ideę, rozumiem ją i pochwalam. Akceptuję zapis, o ile jest poprawny legislacyjnie, tu poproszę o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Można wykreślić z art. 34 ust. 8 wyraz „finansowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#JózefMioduszewski">Czy ktoś jest przeciwny wykreśleniu z art. 34 ust. 8 słowa „finansowej”? Nie widzę, poprawka została przyjęta. Proszę, aby poseł A. Murynowicz sprecyzowała swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zanim to zrobię, chciałabym się dowiedzieć, czy wypowiedź ministra A. Gwary dotyczyła propozycji mojej, czy posła K. Budnika - my się zasadniczo różnimy. Ja proponowałam skreślenie słów „ze środków funduszu rehabilitacji” oraz słowa „finansowej”, natomiast poseł K. Budnik opowiedział się tylko za drugą poprawką. Chcę wiedzieć, czyja propozycja uzyskała akceptację ministra A. Gwary. Podtrzymuję swoją poprawkę, ponieważ art. 34 ust. 9 stanowi, że w rozporządzeniu minister określi szczegółowe zasady wydatkowania środków funduszu oraz jego funkcjonowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#JanuszJurek">Rozumiem poseł A. Murynowicz, ale proszę zwrócić uwagę na to, że w całym art. 34 jest mowa o funduszu rehabilitacji, więc wykreślenie z art. 34 ust. 8 słów „ze środków funduszu rehabilitacji” nie wydaje się zasadne. Dlatego przychylam się do propozycji posła K. Budnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#AlicjaMurynowicz">Wycofuję się z propozycji wykreślenia słów „finansowej”. Jeżeli w art. 34 ust. 8 mają pozostać słowa „ze środków funduszu rehabilitacji”, poprawka mija się z celem.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#JózefMioduszewski">Ale Komisje już ją przyjęły. Czy poseł A. Murynowicz proponuje, abyśmy powrócili do tej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#AlicjaMurynowicz">Logika tego zapisu jest następująca. Jeżeli prowadzący zakład pracy chronionej może udzielać pomocy ze środków funduszu rehabilitacji, na którym są tylko i wyłącznie środki pieniężne, nie można obligować go do tego, aby ze środków funduszu udzielał jakiejkolwiek pomocy innej, niż finansowa. W tym przypadku słowo „finansowej” powinno pozostać w art. 34 ust. 8 i zgłaszam taki wniosek mniejszości, gdyż zgodnie z wyjaśnieniem posła J. Jurka, w obecnej formie zapis nie ma sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#NarcyzJanas">Myślę, że warto byłoby określić definicję sformułowania „pomoc finansowa”. Na przykład, jeśli pracodawca kupi osobie niepełnosprawnej lodówkę, jest to pomocą finansową, czy rzeczową? Pozostawienie zapisu „pomoc finansowa” będzie oznaczać, że pracodawca może dać byłemu pracownikowi pieniądze, natomiast nie będzie mógł kupić mu lodówki. Wystarczy chyba określenie „pomocy” - pracodawca sam będzie o tym rozstrzygał.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#AlicjaMurynowicz">Szkoda, że na sali nie ma poseł J. Staręgi-Piasek. Warto byłoby sprawdzić, jak te sprawy reguluje ustawa o pomocy społecznej. Dobrze, wycofuję się z poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#JózefMioduszewski">Proszę poseł A. Murynowicz o sprecyzowanie poprawki do art. 34 ust. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#AlicjaMurynowicz">W art. 34 ust. 9 po słowach „osób niepełnosprawnych” zostaną dodane słowa „oraz wysokość i zasady pomocy osobom wymienionym w ust. 8”.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#JerzySzreter">W ten sposób minister będzie musiał „wymyślać” za biurkiem, któremu to emerytowi trzeba dać lodówkę, a kiedy można udzielić mu pomocy poprzez rehabilitację w przychodni. Może jednak zostawić trochę swobody pracodawcy. Pozostawmy to „na dole”, w zakładzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#AdamGwara">Chodzi o wydatkowanie środków szczególnej troski, na co rząd chciałby mieć wpływ.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JózefMioduszewski">Rozumiem, że w świetle tej wypowiedzi dyrektor D. Safjan wycofuje się ze swojej propozycji. Wobec tego zapytuję, czy jest sprzeciw wobec uzupełnienia art. 34 ust. 9? Nie widzę sprzeciwu, tym samym poprawka została przyjęta. Czy są inne propozycje do art. 34? Nie widzę, stwierdzam, że art. 34 został przyjęty. Przechodzimy do Rozdziału 7. Czy są uwagi do tytułu? Nie widzę, tytuł został przyjęty. Czy są uwagi do art. 35?</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Proponuję, aby art. 35 ust. 3 pkt 8 dotyczący zadań pełnomocnika brzmiał następująco: „Współpraca z organizacjami pracodawców, związków zawodowych, organizacji pozarządowych, i fundacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych”. Chodzi o wprowadzenie do art. 35 ust. 3 pkt 8 zapisu o organizacjach pracodawców i związków zawodowych, czyli pracowników. W „słowniczku” do ustawy, za organizacje pozarządowe przyjmuje się tylko organizacje działające na rzecz osób niepełnosprawnych. Wydaje się, że w sprawach dotyczących funduszu pełnomocnik ministra pracy powinien mieć możliwość współpracy z płacącymi składkę, czyli pracodawcami i związkami zawodowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#JózefMioduszewski">Czy ktoś z posłów przejmuje inicjatywę?</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#JanRulewski">Chętnie bym ja przejął, ale uważam, że wystarczającą formułą jest uczestnictwo - jak sądzę, stosowny zapis zostanie przyjęty - pracodawców i związków zawodowych w radzie konsultacyjnej i w radzie nadzorczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#AdamGwara">Z prezesem Z. Kowalczykiem chcę rozmawiać zawsze, wszędzie i na każdy temat, ponieważ nasze rozmowy mają dla mnie charakter edukacyjny. Niemniej proszę zauważyć, że mam obowiązek prowadzić konsultacje z Konfederacją Pracodawców Polskich i związkami zawodowymi z mocy ustawy o związkach zawodowych. Nie widzę potrzeby dublowania zapisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#JózefMioduszewski">Czy są głosy poparcia lub sprzeciwu wobec propozycji przedstawiciela KPP?</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam pytanie, czy przedstawiciel KPP nie czułby się usatysfakcjonowany, po pierwsze - wypowiedzią ministra A. Gwary, a po drugie - zapisem art. 43 ust. 1. Co prawda, jest on sformułowany wariantowo, ale w drugim wariancie jest zapis o przedstawicielach pracodawców. Faktycznie, z mocy ustawy o związkach zawodowych, minister przeprowadza konsultacje z pracodawcami i związkami zawodowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Nie, ponieważ obowiązek, o którym mówił minister A. Gwara, dotyczy ministra A. Zielińskiego, a w tej chwili dyskutujemy o art. 35, regulującym zakres zadań pełnomocnika. Jeżeli założymy, że Komisje przyjmą art. 43 w wariancie II, a więc z zapisem o pracodawcach lub/i związkach zawodowych, poprawka w art. 35 jest konieczna, aby pełnomocnik rzeczywiście mógł rozmawiać z pracodawcami. Jest to dla nas absolutnie zrozumiałe, a uniemożliwienie pełnomocnikowi rządu współpracy z pracodawcami przeczy wszelkim zasadom.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#JózefMioduszewski">Czy poseł K. Budnik podtrzymuje poprawkę? Tak. Proszę sprecyzować zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Art. 35 ust. 3 pkt 8: „Współpraca z organizacjami pracodawców, pracowników, z organizacjami pozarządowymi i fundacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#AlicjaMurynowicz">W takim razie mam pytanie do przedstawiciela KPP, w jakim celu Komisje przyjęły w art. 2 projektu słowniczek, który stanowi: ilekroć w ustawie jest mowa o organizacjach pozarządowych, oznacza to stowarzyszenia, związki, izby oraz organizacje pracodawców i pracobiorców o charakterze ogólnokrajowym działające itd.'.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Przepraszam, nie „i tak dalej”, tylko „na rzecz osób niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zapis dotyczy w szczególności organizacji działających na rzecz osób niepełnosprawnych, co nie wyklucza pracodawców „ogólni”, a więc i KPP. Poprawka jest tautologią.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#JózefMioduszewski">Czy art. 2 wyczerpuje zakres proponowanej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wyczerpuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#JózefMioduszewski">Czy w tej sytuacji poseł K. Budnik podtrzymuje swoje stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#KrzysztofBudnik">Przepis stwarza możliwość współpracy pełnomocnika z pracodawcami i pracownikami, ale nie daje gwarancji, że ich organizacje, nie zobligowane statutowo do działalności na rzecz niepełnosprawnych, będą mogły się wypowiadać w ważnych kwestiach. Wydaje mi się, że ciągle poza obszarem naszego zainteresowania pozo-staje argument, iż powinniśmy brać pod uwagę nie tylko świadczeniobiorców PFRON, czy w ogóle korzystających z dobrodziejstw ustawy, ale również stronę, która przyczynia się do tworzenia Funduszu. Ponieważ sprawa dotyczy wyłącznie kompetencji opiniodawczych, uważam, że zaakcentowanie wagi pracodawców w ustawie jest zasadne. Chodzi tu o kontakt nie tyle z ministrem pracy, co właśnie z pełnomocnikiem rządu, a więc na etapie poprzedzającym ustalanie powszechnie obowiązujących aktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#BolesławMachnio">Aby załagodzić konflikt, proponuję kompromisowy zapis art. 35 ust. 8 - po słowie niepełnosprawnych dodać „- art. 2 pkt 3”. W art. 35 ust. 8 znajdzie się odsyłacz, myślę, że wtedy wszyscy będą usatysfakcjonowani.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#JózefMioduszewski">Podejrzewam, że wprowadzenie odsyłacza do artykułu tej samej ustawy wywoła sprzeciw Biura Legislacyjnego. A może się mylę?</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Obecny zapis jest prawidłowy, tym bardziej że w czasie dyskusji podkreślano, iż są dwie odrębne ustawy - o pracodawcach, oraz o organizacjach związkowych, z których wręcz niezbicie wynika obowiązek współpracy z organizacjami pracobiorców i pracodawców ze strony wszystkich, którzy mają z nimi kontakt.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#JózefMioduszewski">Myślę, że materia sprawy jest znana, a argumenty zostały wyczerpane.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#NarcyzJanas">Gdyby przyjąć, że termin „organizacje pozarządowe” w znaczeniu art. 2 wyczerpuje zagadnienie, wtedy w wariancie II art. 43 należałoby konsekwentnie skreślić pkt 4, w którym jest mowa o tym, że w skład rady wchodzą także przedstawiciele pracodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#JózefMioduszewski">Nie jesteśmy jeszcze przy art. 43, a nie mamy zwyczaju, aby rozpatrywać przepisy z wyprzedzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Po raz ostatni chcę zabrać głos. Jest dla nas niezrozumiałe, dlaczego drobny zapis stanowi przeszkodę w przyjęciu propozycji Konfederacji. Chcąc uzasadnić nasze stanowisko, przytoczę konwencję 168 Międzynarodowej Organizacji Pracy, której art. 32 stanowi co następuje w zakresie rehabilitacji osób niepełnosprawnych: „Organizacje pracodawców i pracowników wspólnie z osobami niepełnosprawnymi i ich organizacjami powinny móc przyczynić się do określenia polityki dotyczącej organizacji i rozwoju rehabilitacji zawodowej, jak również do prowadzenia badań i przedkładania propozycji odnośnie do ustawodawstwa w tej dziedzinie”. Uważam, że uniemożliwianie pełnomocnikowi rządu kontaktów z organizacjami pracodawców i pracowników jest sprzeczne z konwencją przyjętą przez polski rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JózefMioduszewski">Prawnicy wyrazili swoje opinie na temat poprawki - zapisy projektu i obowiązujących ustaw nie uniemożliwiają pełnomocnikowi współpracy z pracodawcami i pracownikami. Sądzę, że wyczerpaliśmy wszystkie argumenty. Poddaję pod głosowanie wniosek posła K. Budnika o uzupełnienie art. 35 ust. 3 pkt 8. Komisje odrzuciły poprawkę. Czy są inne propozycje do art. 35? Nie widzę, art. 35 został przyjęty. Przechodzimy do art. 36.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Konfederacja Pracodawców Polskich, czyli tworzący PFRON, konsekwentnie wnioskuje, aby uzupełnić art. 36 ust. 2 pkt 5 o zapis dotyczący organizacji pracowników i pracodawców. Art. 36 ust. 2 pkt 5 otrzymałby następujące brzmienie: „Współpraca z terenowymi organizacjami rządowej administracji ogólnej i specjalnej, organami samorządu terytorialnego, organizacjami pracodawców, pracowników, oraz organizacjami pozarządowymi i fundacjami w zakresie zatrudnienia i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych”. Uzasadnienie jest identyczne jak w poprzedniej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#JózefMioduszewski">Czy ktoś przejmuje inicjatywę? Poseł K. Budnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałam ostatecznie wyjaśnić pewną sprawę. Art. 2 stanowi integralną część ustawy i nie bez powodu posłowie pracujący nad projektem wzięli pod uwagę szczególne znaczenie pracodawców, zarówno tych, którzy płacą jak swoisty „haracz” na PFRON, jak i działających na rzecz osób niepełnosprawnych. Art. 2 ust. 3 bardzo jasno i konkretnie określa, co rozumiemy pod hasłem „organizacja pozarządowa”. Konfederacja Pracodawców Polskich jest organizacją pozarządową. Na ten temat wypowiedział się już przedstawiciel Biura Legislacyjnego, a więc prawników, którzy najlepiej znają się na tego typu zapisach. Wydaje mi się, że pod ogólnym, obszernym pojęciem „organizacje pozarządowe” możemy rozumieć związek pracodawców i związki zawodowe. Sprawa nie jest aż tak ważna, aby w każdym zapisie o organizacjach pozarządowych wyróżniać spośród nich pracodawców i pracowników. Gdyby każda organizacja pozarządowa poczuła się dotknięta nie wymienieniem jej z nazwy, ustawa byłaby wielekroć obszerniejsza. Zapis art. 2 ust. 3 honoruje obecność pracodawców w materii regulowanej ustawą, także jeśli chodzi o współpracę z pełnomocnikiem rządu i poszczególnymi ministrami przy konsultacjach i opiniowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#NarcyzJanas">Myślę, że poseł A. Murynowicz o tyle nie ma racji, że art. 36 określa zadania dyrektora wojewódzkiego urzędu pracy, dotyczące także organizacji o charakterze regionalnym lub wojewódzkim. Słowniczek w art. 2 stanowi, że organizacja pozarządowa ma charakter ogólnokrajowy. W województwach legnickim i bydgoskim powstały organizacje pracodawców, zakładów pracy chronionej o charakterze regionalnym. Przyjmując interpretację poseł A. Murynowicz, z definicji nie wynika, że dyrektor wojewódzkiego urzędu pracy ma obowiązek współpracować także z regionalnymi federacjami pracodawców, bądź związków zawodowych. Stąd propozycja przedstawiciela KPP jest wydaje mi się zasadna - organizacje regionalne mają lepsze rozeznanie potrzeb i lepiej reprezentują interesy pracodawców, czy pracobiorców, niż organizacje o zasięgu krajowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#JózefMioduszewski">W tym momencie należałoby rozpocząć dyskusję na temat zakresu działania urzędów pracy i innych służb, a na obecnym etapie nie ma na to czasu. Meritum sprawy zostało dostatecznie naświetlone, przystępujemy do rozstrzygnięcia. Poddaję pod głosowanie poprawkę posła K. Budnika. Poprawka nie uzyskała poparcia. Czy są inne uwagi do art. 36?</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#IrenaNowacka">Mam następujące pytanie. W art. 36 ust. 1 jest zapis: „Pośrednictwo pracy i poradnictwo zawodowe dla osób niepełnosprawnych oraz szkolenie i przekwalifikowywanie prowadzą na zasadach określonych w przepisach o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu”. Następny rozdział jest zatytułowany: „szkolenie osób niepełnosprawnych”. Czy wobec tego nie należałoby zmodyfikować art. 36 ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#AdamGwara">Redakcja zapisu jest prawidłowa, w art. 36 ust. 1 przywołujemy właściwe organy, natomiast w rozdziale poświęconym szkoleniu nadajemy mu specjalną rangę i formy.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JózefMioduszewski">Czy w świetle wypowiedzi ministra A. Gwary poseł I. Nowacka chciałaby zaproponować poprawkę? Nie. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 36? Nie ma, art. 36 został przyjęty. Przechodzimy do Rozdziału 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#DorotaSafjan">Poddaję pod rozwagę wprowadzenie do Rozdziału 7 dodatkowego art. 36a. Wiele zadań w zakresie rehabilitacji zawodowej, społecznej i leczniczej jest podejmowanych przez organizacje pozarządowe, działające na zlecenie PFRON. Po pierwsze, w mojej ocenie powinny je pełnić także gminy. Po drugie, współpraca odbywa się na bliżej nie określonych zasadach. Proponuję, aby usankcjonować ten stan rzeczy i wprowadzić do niego pewien elementarny ład. Moja propozycja brzmi następująco: „Art. 36a ust. 1. Zadania w zakresie rehabilitacji zawodowej, społecznej i leczniczej mogą być realizowane na zlecenie Funduszu przez organizacje pozarządowe i gminy. Ust. 2. Minister Pracy i Polityki Socjalnej w drodze rozporządzenia określi: Pkt 1: rodzaj zadań określonych w ustawie, które mogą być zlecane organizacjom pozarządowym lub gminom. Pkt 2: ogólne warunki i tryb zlecania zadań o których mowa w pkt 1 oraz zasady ustalania i rozliczania dotacji ze środków Funduszu. Pkt 3: tryb dokonywania ocen oraz sprawowania nadzoru i kontroli realizacji zadań zleconych”. Przedstawiona przeze mnie propozycja jest zbliżona do istniejących już uregulowań w zakresie współpracy organów administracji rządowej z organizacjami pozarządowymi i ich finansowania ze środków budżetu państwa. Jednak mając na uwadze fakt, że istnieje tu daleko posunięta specyfika, proponuję, aby w art. 36a zawrzeć delegację dla ministra pracy do wydania stosownego rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#JózefMioduszewski">Inicjatywę poparł poseł J. Jurek. Jakie jest zdanie ministra A. Gwary?</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#AdamGwara">Popieramy tę inicjatywę, uzasadnienie zostało już przedstawione.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#KrzysztofBudnik">Nie sprzeciwiam się propozycji, ale mam jedno pytanie. Analogiczne rozwiązanie funkcjonuje już w obszarze prawa budżetowego - uchwała Rady Ministrów określa rodzaje zadań, które mogą być zlecane innym podmiotom, mamy więc do czynienia z określeniem przedmiotowym. Dyrektor D. Safjan proponuje analogiczne rozwiązanie, ale zamyka krąg podmiotów, którym można zlecać zadania. Czy rzeczywiście jest to uzasadnione?</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#DorotaSafjan">Nie odnoszę wrażenia, że krąg podmiotów zostałby zamknięty. Zarówno przy współpracy organów administracji z organizacjami pozarządowymi, jak i w tym wypadku, chodzi o szeroki krąg podmiotów, nastąpiło raczej jego powiększenie o gminy. Wprawdzie pojęcie „jednostka niepaństwowa” jest rzeczywiście bardziej pojemne niż sformułowanie „organizacja pozarządowa”, ale jakież inne jednostki niepaństwowe mogą tu wchodzić w grę? Może fundacje lub osoby fizyczne? Nie można wykluczyć, że osoba fizyczna zaproponuje bardzo ciekawą i pożyteczną inicjatywę na rzecz osób niepełnosprawnych. W gruncie rzeczy nie mam nic przeciw zapisowi „jednostki niepaństwowe oraz gminy”, choćby po to, aby uzasadnić istotność współpracy gmin i PFRON w zakresie rehabilitacji. Odpowiedź na pytanie, czy mają to być organizacje pozarządowe w rozumieniu definicji ustawowej, czy jednostki niepaństwowe, należy do Komisji, różnica jest niewielka.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#KrzysztofBudnik">Zgadzam się z propozycją zapisu „Jednostki niepaństwowe i gminy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#JózefMioduszewski">Rozumiem, że jest zgoda na tę korektę.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JanRulewski">Art. 36a będzie dotyczył zatrudnienia. Gminy na ogół nie zajmują się zatrudnieniem, leży to w gestii rejonowych urzędów pracy, i w związku z tym pojawia się pytanie, jakie znaczenie miałby art. 36a.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#JózefMioduszewski">W moim rozumieniu poprawka nie dotyczy za-trudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#JanRulewski">W takim razie powinna być wprowadzana jako art. 37.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#JózefMioduszewski">Biuro Legislacyjne uporządkuje kolejność artykułów. Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu poprawki dyrektor D. Safjan?</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Pracodawcy zdecydowanie opowiadają się przeciw kierowaniu środków pochodzących z ich wpłat do administracji samorządowej. Nie zgadzamy się na wydatkowanie naszych pieniędzy na inne cele niż rehabilitacja zawodowa, a już na pewno nie na rehabilitację leczniczą. Zupełnie nie rozumiem tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#JózefMioduszewski">Środki nie ulegają przeniesieniu. Jeżeli gmina realizuje zadania zlecone jej przez inne jednostki, nie ma powodu, aby nie robiła tego na zlecenie Funduszu. Czy są głosy przeciwne przyjęciu poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JolantaBanach">Mam pytanie, czy minister pracy może samodzielnie określać zasady, tryb i warunki zlecania jednostkom niepaństwowym zadań w zakresie rehabilitacji społecznej i - szczególnie - leczniczej? Rehabilitację społeczną prowadzą również placówki resortu edukacji. Czy nie powinien wydawać rozporządzenia wspólnie z ministrem edukacji lub zdrowia?</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#AdamGwara">Przecież procedura wydawania rozporządzenia wiąże się z koniecznością prowadzenia uzgodnień wewnętrznych - w łonie Rady Ministrów. Można zaakceptować propozycję poseł J. Banach, ale, jak sądzę, autorom poprawki chodziło o pewnego rodzaju sprawność legislacyjną. Rynek pracy podlega bardzo dynamicznym zmianom i wymaga szybkiej reakcji na sytuację.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#JózefMioduszewski">Czy jest inicjatywa wniesienia poprawki w tej sprawie? Nie ma, zatem przechodzimy do rozstrzygnięcia. Czy są głosy przeciw wprowadzeniu do projektu art. 36a o znanym zapisie. Nie ma. Komisje przyjęły propozycję. Przechodzimy do Rozdziału 8. Czy są uwagi do tytułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Proponujemy nadanie Rozdziałowi 8 tytułu: „Szkolenie zawodowe osób niepełnosprawnych”. Poprawka jest zgodna z zasadami, które ustanawia ustawa. Pracodawcom nie wydaje się konieczne wprowadzanie do projektu zapisu o szkoleniu osób niepełnosprawnych w pełnym wymiarze. Nie należy wykorzystywać środków Funduszu na ogólną edukację osób nie-pełnosprawnych, ponieważ do tego zobowiązane jest państwo. Uważamy, że głównym celem szkolenia zawodowego osób niepełnosprawnych jest wyrównanie szans na uzyskanie zatrudnienia i jego utrzymanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#JózefMioduszewski">Poseł L. Grela podejmuje poprawkę. Czy są głosy przeciwne?</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#AdamGwara">Chcę zauważyć, że pomiędzy edukacją a szkoleniem istnieje zasadnicza różnica. W projekcie jest mowa o szkoleniu, definiujemy je jako pozaszkolne dopełnianie kwalifikacji, co nie ma nic wspólnego z wyręczaniem państwa w procesie edukacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#JanuszJurek">Pierwszy artykuł Rozdziału 8 - art. 37 - definiuje rodzaj szkolenia: „szkolenie osób niepełnosprawnych odbywa się w formach pozaszkolnych w celu nauki zawodu, przekwalifikowania lub podwyższenia kwalifikacji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Tak, ale z drugiej strony jest napisane, że „szkolenie osób niepełnosprawnych może odbywać się także w formach szkolnych”. Uważam, że wprowadzenie do tytułu wyrazu „zawodowe” jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#JanuszJurek">Jeśli nie widzi się związku między szkoleniem w szerokim pojęciu, a przyszłymi możliwościami zawodowymi na rynku pracy, nie będę podejmował dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#JózefMioduszewski">Czy poseł L. Grela podtrzymuje wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#LeonGrela">Propozycja pracodawców jest logiczna, ale art. 37 określa cele szkolenia, wiec wycofuję się z wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#JózefMioduszewski">Wobec tego przechodzimy do art. 37. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Po raz kolejny muszę być konsekwentny i zaproponować zmianę. Ponieważ w art. 41 jest mowa o zupełnie innych formach szkolenia, proponuję, aby zapis w art. 37 brzmiał: „szkolenie zawodowe osób niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#JózefMioduszewski">Czy ktoś podejmuje propozycje przedstawiciela KPP. Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 37? Nie widzę, art. 37 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 38? Nie ma, art. 38 został przyjęty. Do art. 39? Nie ma. Do art. 40? Nie ma. Do art. 41? Nie ma. Do art. 42? Nie ma. Do art. 41a?</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Proponujemy skreślenie art. 41a, ponieważ jest on nieprecyzyjny i daje pole do zbyt szerokiej interpretacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#JózefMioduszewski">Czy ktoś chce przejąć propozycję? Nie widzę. Czy są inne uwagi do art. 41a?</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#AdamGwara">Chciałbym gorąco poprzeć propozycję przedstawiciela KPP.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JózefMioduszewski">Inicjatywę przejął poseł C. Miżejewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#LeonGrela">Motywem do obecnej redakcji art. 41a był fakt, iż koszty szkolenia, które jest w stanie pokryć PFRON, odpowiadają mniej więcej kosztom studiów licencjackich. Myślę, że należy zachować „furtkę” w postaci art. 41a w ramach określonych przez art. 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#NarcyzJanas">Chcę poprzeć wniosek przedstawiciela KPP i ministra A. Gwary. Art. 41a został sformułowany tak nieprecyzyjnie, że w zasadzie na jego podstawie można byłoby sfinansować ze środków PFRON budowę całego zespołu szkół dla osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#LeonGrela">Uważam, że art. 40a jest wystarczająco precyzyjny, aby móc orzec, iż chodzi o szkolenie zawodowe, a nie dowolne, w tym ogólne.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#SylwesterPeryt">Zachęcam do utrzymania brzmienia art. 41a zgodnego z przedłożeniem podkomisji. Wprowadza on uzupełniające możliwości szkolenia, w istniejących niekiedy placówkach. Nie skazuje człowieka niepełnosprawnego na bierność - nie ma placówek pozaszkolnych, które mogłyby wyszkolić osobę niepełnosprawną.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#AdamGwara">PFRON nie ma ambicji wyręczania ministra edukacji narodowej, a chodzi tu o jego zadania. Szczupłość środków nie pozwala na tak duże zwiększenie rozmiaru zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#MieczysławPiecka">Po pierwsze, chciałem zwrócić uwagę na to, że nad zapisami sprawozdania pracowała podkomisja. Jeżeli ktoś zgłasza uwagi, powinien być trochę skromniejszy - zasygnalizować problem i nie prowadzić w kółko dyskusji. Po drugie, wydaje mi się, że zapis art. 41a jest prawidłowy. Szkolenie może być prowadzone w formach szkolnych, nie trzeba wyręczać ministra edukacji, wystarczy zawrzeć z nim porozumienie. Chcę także zwrócić uwagę na słowo „może” - prowadzenie szkolenia w formach szkolnych nie jest obligatoryjne. Może się okazać tańsze, niż prowadzone w normalnym trybie. Ponieważ zapis art. 41a jest przemyślany, wydaje mi się, że należało szybciej poddać go pod głosowanie, nie prowadząc do nie kończącej się dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#JózefMioduszewski">Ja nie zachęcam do dyskusji i nie przeciągam jej, jednak muszę udzielać głosu uczestnikom posiedzenia. Przed głosowaniem udzielę głosu wyłącznie posłowi C. Miżejewskiemu, który przejął inicjatywę.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#CezaryMiżejewski">Myślę, że szkolenie w formach szkolnych i pozaszkolnych to dwie różne sprawy. Istota problemu jest dosyć zasadnicza, uważam, że nie ma sensu finansowanie prywatnych szkół ze środków PFRON. Mogliśmy zdecydować się na podobne rozwiązanie w czasie prac nad ustawą o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu i przyjąć, że szkolenie bezrobotnych może odbywać się w formach szkolnych. Nie przyjęliśmy tego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#JanRulewski">Mam prośbę, aby poseł J. Mioduszewski udzielał głosu w sprawie wyjaśnień brzmienia artykułów osobie, która prowadziła prace nad projektem - posłowi J. Jurkowi. Minister A. Gwara dosyć często zmienia zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#JózefMioduszewski">Poseł J. Jurek siedzi blisko mnie i zawsze pytam go, czy chce się wypowiedzieć. Natomiast fakt, że minister A. Gwara zmienia zdanie, świadczy o tym, iż jest elastyczny i trafiają do niego argumenty posłów.</u>
<u xml:id="u-275.1" who="#JózefMioduszewski">Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Poddaję pod głosowanie wniosek o skreślenie art. 41a. Wniosek został przyjęty. Przechodzimy do Rozdziału 9. Czy są uwagi do tytułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#MarianLeszczyński">Proponuję, aby zmienić tytuł Rozdziału 9 i nadać mu następujące brzmienie: „Krajowa Rada Konsultacyjna do Spraw Rehabilitacji Zawodowej i Zatrudnienia Osób Niepełnosprawnych”. Myślę, że w zaproponowanym przeze mnie kształcie tytuł będzie w większym stopniu zgodny z duchem i tytułem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#JózefMioduszewski">Poseł K. Budnik przejmuje inicjatywę. Czy jest sprzeciw?</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#AlicjaMurynowicz">W art. 42 ust. 3 w następujący sposób określono zakres działania rady konsultacyjnej: inicjowanie przedsięwzięć zmierzających do integracji osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, inicjowanie rozwiązań w zakresie zaspokajania potrzeb niepełnosprawnych, opiniowanie projektu zatrudniania, rehabilitacji zawodowej i społecznej, opracowywanie projektów aktów prawnych. Wymienione zadania naprawdę nie mają wiele wspólnego z bardzo wąskim zakresem, który zostałby ujęty w tytule Rozdziału 9. Ma powstać Krajowa Rada Konsultacyjna do Sprawa Osób Niepełnosprawnych z bardzo szerokim zakresem kompetencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#KrzysztofBudnik">Chodzi wyłącznie o kwestię zmiany nazwy rady, co nie wpłynie na ograniczenie zakresu jej kompetencji określonego w dalszych przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jeżeli ograniczenie w nazwie rady „do spraw zatrudnienia i rehabilitacji zawodowej” nie wyklucza opiniowania, opracowywania rocznych informacji, inicjowania przedsięwzięć, wycofam się ze swojego stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#JózefMioduszewski">Sprawa jest oczywista, nie rozpętujmy obszernej dyskusji na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#SylwesterPeryt">Zakres zadań pełnomocnika jest tak szeroki, że ograniczanie w nazwie kompetencji jego ciała doradczego nie jest właściwe. Po takiej zmianie należałoby, stosownie do nazwy, „przykroić” jej zadania, co zostałoby odebrane przez środowiska niepełnosprawnych jako zawężenie zakresu działania ustawy do wąskiej grupy osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#JózefMioduszewski">Poddaję pod głosowanie wniosek posła K. Budnika o zmianę tytułu Rozdziału 9. Komisje odrzuciły wniosek. Czy są uwagi do art. 42?</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#ZbigniewKowalczyk">Z uporem godnym lepszej sprawy po raz kolejny występuję z podobnym wnioskiem. Proponuję, aby w art. 42 ust. 2 skreślić wyrazy „na rzecz osób niepełnosprawnych”. Art. 42 ust. 2 brzmiałby: „Rada jest organem doradczym pełnomocnika stanowiącym forum współdziałania organizacji administracji rządowej, samorządu terytorialnego oraz organizacji pozarządowych”. Pozostawienie zapisu w wersji ze sprawozdania znów powodowałoby pominięcie pracodawców i związków zawodowych przy ustalaniu składu rady.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#JózefMioduszewski">Z ubolewaniem chcę stwierdzić, że nie sygnalizowano tego problemu w trakcie długich dyskusji na forum podkomisji. Czy ktoś podtrzymuje propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#JanuszJurek">Krajowa rada konsultacyjna do spraw osób niepełnosprawnych będzie miała charakter szczególny, stanie się ciałem doradczym pełnomocnika. Do jej zadań będzie należało rozpatrywanie szerokiego spektrum spraw dotyczących środowiska osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#JanRulewski">Należy zwrócić uwagę, iż w art. 42 w ust. 3 pkt 3 lit. a dotyczącym kompetencji rady znalazł się zapis o opiniowaniu projektu polityki zatrudniania i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Poza tym, w art. 43 jest wariant, zgodnie z którym przedstawiciele pracodawców wejdą w skład rady. Ich udział w konsultacjach uważam za konieczny. Podczas dyskusji na temat współpracy pełnomocnika z pracodawcami broniłem tezy, że najlepiej będzie, jeżeli sprawa zostanie uregulowana ustawowo, i to przynajmniej w dwóch miejscach - w art. art. 42 i 50. Doszliśmy do wniosku, że ta formuła będzie wystarczająca. Musimy być konsekwentni.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#KrzysztofBudnik">Popieram stanowisko posła J. Rulewskiego, prosząc o zwrócenie uwagi na relacje między dwoma zapisami: art. 2 pkt 3 oraz art. 42 ust. 2. Rzeczywiście, art. 2 pkt 3 ustanawia kompromisową definicję organizacji pozarządowej - zostało tam wpisane sformułowanie „w szczególności działające na rzecz osób niepełnosprawnych”. Ale art. 42 ust. 2 zamykają słowa „na rzecz osób niepełnosprawnych”, co mogłoby oznaczać, że w skład rady wejdą wyłącznie te spośród organizacji pozarządowych, które działają na rzecz osób niepełnosprawnych. Z tych względów przychylam się do wniosku o wykreślenie z art. 42 ust. 2 wyrazów: „na rzecz osób niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#NarcyzJanas">Jednym z podstawowych celów polityki społecznej jest integracja osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, a tej ustawy - zatrudnianie ich na otwartym rynku pracy. W związku z tym, sytuacja wydaje mi się trochę dziwna - właśnie pełnomocnik powinien zabiegać o udział w radzie przedstawicieli pracodawców działających na otwartym rynku, aby wraz z nimi dyskutować na temat metod, rozwiązań, które pozwolą najpełniej zrealizować cele polityki społecznej oraz ustawy. Wyłączenie ze składu rady przedstawicieli organizacji, które tworzą miejsca pracy, jest co najmniej niezrozumiałe.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chyba zaszło pewne nieporozumienie, nie wydaje mi się, aby intencją podkomisji było wykluczenie z rady organizacji pracodawców, zwłaszcza że wielokrotnie powoływaliśmy się na art. 2 ust. 3. Wydaje mi się że rada ma być organem doradczym pełnomocnika, forum współdziałania na rzecz osób niepełnosprawnych administracji rządowej, samorządu terytorialnego oraz organizacji pozarządowych. Chcę zaproponować zapis, który usunie wszystkie wątpliwości dotyczące organizacji pozarządowych, nie zmieniając, najważniejszego przesłania art. 42 ust. 2 - rada jest „forum współdziałania na rzecz osób niepełnosprawnych” - poprawka polega na zmianie kolejności słów.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#JózefMioduszewski">Pojawiła się nowa inicjatywa, popiera ją poseł K. Budnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#AdamGwara">W rzeczy samej, taka była intencja, dokładnie odczytała ją poseł A. Murynowicz - rada ma być forum współdziałania na rzecz osób niepełnosprawnych. Ze strony rządu nie ma żadnej niechęci do pracodawców. Jeżeli dzięki zmianie kolejności wyrazów zapis stanie się bardziej czytelny popieram poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#JózefMioduszewski">Czy jest sprzeciw wobec poprawki poseł A. Murynowicz? Nie ma, poprawka została przyjęta. Czy są inne propozycje do art. 42? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-293.1" who="#JózefMioduszewski">Marszałek Sejmu postanowił, że w dniu dzisiejszym praca Wysokiej Izby zakończy się o godzinie 20.00. Gdybyśmy mogli zakończyć prace na tym posiedzeniu, warto byłoby je kontynuować, ale ponieważ jesteśmy dopiero przy art. 42 proponuję zakończyć posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-293.2" who="#JózefMioduszewski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>