text_structure.xml
35.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Polityki Społecznej. Witam wszystkich przybyłych, szczególnie cieszę się z obecności strony rządowej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Przedmiotem obrad dzisiejszego posiedzenia jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do wypracowania stanowiska Komisji o rządowym programie przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży. Nasze połączone Komisje rozpatrywały 26 września rządowy program pt. „Promocja aktywności zawodowej młodzieży” wynikający z rezolucji Sejmu RP z dnia 3 lutego 1995 r. Rząd spełniając oczekiwania Wysokiej Izby wynikające z rezolucji taki program przedłożył. Program był zawarty w druku nr 1132. Był to szeroki materiał, bogato ilustrowany, kompleksowo przedstawiający problem bezrobocia wśród młodzieży. Podczas tego posiedzenia powołano podkomisję, której przewodniczył pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Otrzymaliśmy sprawozdanie tej podkomisji opatrzone datą 19 października 1995 r. Sprawozdanie to zawiera projekt uchwały Sejmu w sprawie rządowego programu przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży. Ten projekt uchwały i cały tok postępowania powołanej podkomisji jest zgodny z art. 84 Regulaminu Sejmu. Jakie będą dalsze losy projektu uchwały zadecydują posłowie połączonych Komisji przy współudziale strony rządowej, jeżeli będzie to niezbędne, a przede wszystkim Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Chciałabym zapytać, czy poseł sprawozdawca pan T. Tomaszewski zechciałby ustosunkować się do projektu uchwały Sejmu RP?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Podkomisja w składzie pięciu posłów zebrała się dwukrotnie. Podczas drugiego spotkania opracowała przedstawiony projekt uchwały Sejmu RP. Jeśli można powiem kilka słów o intencjach poszczególnych zapisów. Jak pani przewodnicząca wspomniała, program ten stanowi wykonanie rezolucji Sejmu RP z 3 lutego 1995 r. Na wstępie projektu uchwały mówi się o najistotniejszych kwestiach, które zawiera ten program. Jednocześnie podkomisja stoi na stanowisku, że kilka spraw należałoby uwypuklić w projekcie uchwały jako ważne.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, Sejm RP stwierdza jednocześnie, iż wiele działań zaproponowanych w programie wymaga dalszych prac programowych obejmujących dłuższy horyzont czasowy. Chodzi o to, aby pewne rozwiązania były stałą formą działania.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszTomaszewski">Po drugie, co zdaniem podkomisji jest jedną z najważniejszych kwestii, to gruntowna zmiana reformy systemu kształcenia tak, aby ten system kształcenia był dostosowany do potrzeb rynku pracy, zarówno lokalnie, jak i globalnie. Zostały zaprezentowane pewne działania podczas posiedzenia Komisji przez panią minister Grabowską, jednak zdaniem podkomisji, są to działania mimo wszystko niewystarczające. Dlatego proponujemy rozważenie powołania komisji ds. reformy systemu edukacji, która by przygotowała konkretny projekt, uwzględniając właśnie te kwestie do końca 1996 r.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszTomaszewski">Zwróciliśmy uwagę na potrzebę zwiększenia roli i znaczenia organizacji pozarządowych, zwłaszcza w przygotowaniu młodych bezrobotnych do wejścia na rynek pracy. O pewnych tego typu inicjatywach była mowa również na wspólnym posiedzeniu Komisji, gdzie były prezentowane określone osiągnięcia. Nie chodzi nam o to, aby dziś w tym programie coś zmieniać, ale żeby w trakcie realizacji tego programu stworzyć możliwości większego udziału organizacji pozarządowych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia nie jest tak ważną sprawą. Wykonanie określonych zadań stwierdzane jest sukcesywnie. Zdajemy sobie z tego sprawę, że nie można spraw, wykonywanych przez poszczególne resorty określić wprost. Mamy propozycję, żeby poprawka nasza brzmiała w następujący sposób: „- harmonogram stanowiący załącznik do programu powinien określać konkretne zadania poszczególnych resortów”, żeby wprost nie zmuszać do określenia terminarzu, bo wiemy, że jest to bardzo trudne.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TadeuszTomaszewski">Następnie mówimy o kwestiach, które zostały podniesione w czasie dyskusji, mianowicie o kwestiach młodzieży bezrobotnej niepełnosprawnej, opuszczającej ośrodki szkolno-wychowawcze, mówili o tym pan poseł Jurek i pan poseł Paździor. Kolejna kwestia dotyczy przestrzennego przemieszczania się młodzieży bezrobotnej w poszukiwaniu pracy, którą podnosił pan poseł Grela. Uznaliśmy, że skoro sprawy te zostały podczas dyskusji podniesione, należałoby to zaznaczyć w tekście ewentualnej uchwały.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TadeuszTomaszewski">Oczywiście wszystkie te sprawy wymagają oprzyrządowania legislacyjnego, dlatego też zwracamy się do rządu o jak najszybsze wykonywanie zapowiedzianych w programie inicjatyw ustawodawczych, dotyczących zmiany ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TadeuszTomaszewski">Następną bardzo ważną sprawą dotyczącą tego programu, jest kwestia środków finansowych. W związku z planowaną zmianą wypłaty zasiłków dla absolwentów, zamienienie ich na tzw. premię za aktywność, przewiduje się określone oszczędności. Apelujemy wprost do rządu, aby te środki finansowe zostały przeznaczone na rzeczywistą aktywizację absolwentów w planie finansowym Funduszu Pracy w 1996 r. i nie tylko absolwentów, ale w ogóle młodzieży. Najpierw skraca się czas wypłacania zasiłków, teraz zmienia się je na premię za aktywność, a środki finansowe na aktywizację młodzieży bezrobotnej, w tym i absolwentów, niestety, w br. zmniejszają się. To tyle, jeżeli chodzi o zapisy mówiące o potrzebie rozszerzenia niektórych działań. Oczywiście intencją podkomisji nie było zwrócenie uwagi na potrzebę ponownej pracy nad programem. Sądzę, że dopracujemy się takich zapisów, które szłyby w tym kierunku, aby niektóre elementy programu można było przenieść do tego dużego programu, nad którym prace trwają.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Zanim poproszę o stanowisko rządu do przed-stawionego projektu uchwały Sejmu, chciałabym zapytać, czy są pytania do posła sprawozdawcy? Czy posłowie, którzy uczestniczyli w dyskusji zgłaszają uzupełnienia? Zgłasza się pan poseł Michalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarianMichalski">Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy, odnoszące się do następującego stwierdzenia: „Sejm RP stwierdza, iż...” nie będę czytał całości, dalej „Dlatego też Sejm RP wzywa rząd do powołania komisji ds. reformy systemu edukacji, który do końca 1996 r. przygotuje projekt takiej reformy”. Mam pytanie, jak to się ma do ostatniej rezolucji na temat m.in. szkolnictwa wyższego, tzn. stanu i zamierzeń, gdzie Sejm zobowiązał Ministerstwo Edukacji Narodowej, aby program w tej mierze resort ten przedstawił do 30 marca 1996 r. Jeżeli mówimy o edukacji, to chyba pełnej, łącznie ze szkolnictwem wyższym.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszTomaszewski">Spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie. Głos zabierze pan poseł Grela, który również pracował w tej podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LeonGrela">Myślę, że dyskusja dotyczyła szkolnictwa wyższego a nie systemu kształcenia, czy systemu edukacji narodowej. Ponieważ w tym momencie bezpośrednio w urzędach pracy, odczuwa się skutki systemu kształcenia na poziomie podstawowym i średnim ponadpodstawowym, są to ogniwa, które wymagają również zasadniczych zmian, by dostosować system kształcenia do potrzeb i wymagań rynku pracy. Jak się ma jedno do drugiego? Zastanawialiśmy się nad odpowiednim sformułowaniem. Sformułowaliśmy, że: „Sejm RP wzywa rząd”. Może lepiej byłoby, że zobowiązuje rząd do powołania komisji. Powiedziałem na wspólnym posiedzeniu Komisji, że trzeba powrócić do pewnych idei organizacyjnych z lat 70., z okresu działania Komisji pod przewodnictwem prof. Szczepańskiego. Ta Komisja również mówiła o zmianach systemu edukacji narodowej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LeonGrela">Odrębną, kolejną kwestią jest zmiana systemu szkolnictwa wyższego. Jednak jedno nie stoi w sprzeczności z drugim.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Zanim zaczniemy eliminować niezręczności w rodzaju „Sejm wzywa...”, bo Sejm nie może wzywać rządu, zanim zaczniemy wygładzać inne uchybienia wobec stylistyki i gramatyki, proszę o pytania do posła sprawozdawcy, bo wszyscy chcielibyśmy usłyszeć stanowisko rządu w tej sprawie. Dopiero wspólna nasza praca, kompilacja tych dwóch zamierzeń - Sejmu i rządu - da gotowy projekt uchwały. Proszę o pytania do posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym odnieść się do pierwszej części, w której w uchwale stwierdza się, że: „przedłożony przez rząd program jest pierwszym dokumentem, który w sposób kompleksowy podejmuje problem bezrobocia młodego pokolenia”. Myślę, że akapit ten należałoby wykreślić, ponieważ z ekspertyzy do tego programu wynika, że jest do niego wiele zastrzeżeń, m.in. to, że w programie rządu brakuje koncepcji włączenia dofinansowania szkolnictwa zawodowego instytucji, które zgłaszają zapotrzebowanie na kadry. Następnie, że uważa się, iż tylko poprzez kształcenie zawodowe można włączyć sektor prywatny oraz, że nie ma ujętej roli samorządów lokalnych w rozwiązywaniu problemów bezrobocia młodzieży. Dlatego też uważam, że takie ujęcie, iż jest on rzeczywiście pierwszą próbą kompleksowego rozwiązania, jest zbyt daleko idące.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarcinZawiła">Również mam pytanie do posła sprawozdawcy, dotyczące owej kompleksowości. Odnoszę się do dokumentu, który otrzymaliśmy, a mianowicie do ekspertyzy. Jest tu mowa o kompleksowości. Ja kompleksowość postrzegam jako postawienie problemu bezrobocia wśród ludzi młodych rzeczywiście kompleksowo, na arenie środowiska lokalnego. Brakuje uwzględnienia w tym samorządów lokalnych, które szczególnie w przypadku gmin małych mogą mieć duże znaczenie. Jest to problem.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MarcinZawiła">Z drugiej strony mówi się w dokumencie o modelu kształcenia zawodowego, a praktycznie wymienia się jako jedyną formę licea techniczne. Z programu nie wynika jasno na czym ma polegać system modelowego kształcenia zawodowego, wzajemnego przenikania, segmentowego elementu kształcenia. Jeżeli są tego typu wątpliwości, pytam pana posła sprawozdawcę, czy użycie określenia „kompleksowy”, nie jest trochę na wyrost?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o pierwszą kwestię, a mianowicie zapisu dotyczącego kompleksowości. Sądzę, iż musimy stwierdzić, że jest to rzeczywiście pierwszy dokument, tego nikt nie podważa. Dokument ten stawia określoną diagnozę, prezentuje określone rozwiązania począwszy od profilaktyki poprzez kompleks spraw bezrobocia wśród młodzieży, w tym szczególnie absolwentów. Następną kwestią są przekwalifikowania i wiele jeszcze innych spraw.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#TadeuszTomaszewski">Można powiedzieć, że wyrażone wątpliwości są również wątpliwościami przyjętymi w zapisie w projekcie uchwały podkomisji. Myślę, że zauważyliście państwo, iż używamy określenia „Sejm RP wzywa rząd...”, czyli te opracowania, które są, nie satysfakcjonują do końca podkomisji, zwłaszcza jeżeli chodzi o system edukacji narodowej. Dlatego jest tam szczególna propozycja zapisu.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o udział środowiska lokalnego to jedna z inicjatyw proponowana wśród absolwentów, mówi o pracy tzw. woluntariatu, gdzie główną rolę do odegrania mają właśnie samorządy.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#TadeuszTomaszewski">Dalej mówi się o programach specjalnych, w ramach których również jest miejsce dla samorządów. Jest kwestia roli samorządów w przygotowaniu, czy w sugestiach przygotowania szkoleń, biorąc pod uwagę potrzeby lokalne. Oczywiście można powiedzieć, że jest to niewystarczające, ale mimo wszystko będziemy się starać bronić tego zapisu, chociaż sami nie jesteśmy do końca usatysfakcjonowani, i dalej mówimy o pewnych kwestiach wymagających dalszych prac.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#TadeuszTomaszewski">Będziemy bronić tego zapisu, że jest to pierwszy program. Czy podchodzi w sposób kompleksowy? Możemy dyskutować nad samym wyrazem „kompleksowy”, możemy również dalej ustalić i dookreślić zakres kompleksowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Jednak pan poseł nie jest usatysfakcjonowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarcinZawiła">Jestem wręcz przekonany o słuszności mojej uwagi po wypowiedzi pana posła sprawozdawcy, bo o ile pan poseł sprawozdawca twierdzi, że dowodem na zauważenie niekompleksowości są dość liczne zawarte tu uwagi, to w takim razie stawiam pytanie, jaki ma sens w tak poważnym dokumencie, który ma być uchwałą Sejmu, stawianie problemu kompleksowości? Jest to zaprzeczenie samo w sobie. Jest to dla mnie o tyle istotne, że jeżeli zaproponujemy Sejmowi ustosunkowanie się do pewnego kompleksowego programu, to oceniamy, że on kompleksowo, czyli wielostronnie, wielowarstwowo załatwia sprawy bezrobotnej młodzieży lub zagrożeń dla młodzieży.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MarcinZawiła">W moim przekonaniu i, jak słyszę, w przekonaniu podkomisji, Biura Studiów i Ekspertyz KS, jest to program bardziej resortowy niż program, który wychodzi poza resorty. W związku z tym wnosił będę o wykreślenie pierwszego tiret, gdyż merytorycznie nie wnosi on nic do problemu, a jednocześnie zaciera obraz stosunku podkomisji do problemu.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MarcinZawiła">Drugim problemem są samorządy lokalne. Samorządy lokalne możemy traktować różnie, jest to jednak podstawowe ogniwo, w którym funkcjonuje społeczność lokalna. Bezrobocie absolwentów jest problemem wielostronnym, odczuwalnym nie tylko ze względów społecznych, humanitarnych, ale chociażby ze względów przyszłych dochodów podatkowych gmin. Zastanawiam się, nad tym, iż w szóstym tiret, podkreślamy, że należy zwiększyć rolę, zakres i zadania organizacji pozarządowych. Ja bardzo szanuję organizacje pozarządowe i uważam, że są to instytucje o wielkiej wadze i konieczne do zaktywizowania. Natomiast uważam, że to tiret należy poprzedzić sugestią skierowania samorządów lokalnych w tę dziedzinę. Przypominam Komisjom, że w trwających pracach przy tzw. komisji powiatowej, zadania z zakresu walki z bezrobociem w ogóle zostały zapisane jako przyszłe zadania powiatów, czyli samorządu powiatowego. Myślę więc, że wmontowanie w tym tiret oprócz organizacji pozarządowych również samorządów lokalnych, byłoby właściwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LeonGrela">Muszę zgodzić się z częścią wypowiedzi mojego poprzednika. Stronę rządową reprezentują dziś głównie przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej. Dlatego m.in. piszemy o konieczności ustalenia konkretnych zadań dla poszczególnych resortów. Nie ulega wątpliwości, że resorty raczej unikają tej kwestii, jak się włączyć w przeciwdziałanie bezrobociu. Jest to pewien automatyzm w podejściu resortów gospodarczych do tej problematyki, uważają że jest to pewien mechanizm, który funkcjonuje, a urzędy pracy tylko rejestrują spadek bądź wzrost.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#LeonGrela">Jeżeli chodzi o termin „kompleksowy”, powiedziałbym że bardziej pasuje „realistyczny” lub „pragmatyczny”, dotyczy bowiem on faktycznego pola współdziałania instytucji na rzecz przeciwdziałania bezrobociu młodego pokolenia.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#LeonGrela">Jeżeli mogę się jeszcze ustosunkować do kwestii samorządów. Przez różne organizacje międzynarodowe samorządy są traktowane jako organizacje pozarządowe i biorą udział w różnych programach kierowanych do organizacji pozarządowych. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sformułować, iż: „należy zwiększyć zakres, rolę i zadania samorządów lokalnych oraz organizacji pozarządowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Niewiele spraw jest mnie w stanie ucieszyć jako posła opozycyjnego, kiedy poseł koalicji rządzącej wobec rządowego programu, skierowanego przez prezesa Rady Ministrów i wyraźnie oznaczonego, że Rada Ministrów upoważnia ministra pracy i polityki socjalnej, dyskutuje o tym, że jest to niestety, program resortowy. Takie niekonsekwencje mnie wyjątkowo cieszą, kiedy sobie nawzajem państwo wytykacie swoje uchybienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#LeonGrela">Ad vocem. Myślę, że jest to kontynuacja pewnego sposobu myślenia o bezrobociu. Przecież poprzedni program rządu Hanny Suchockiej był takim samym programem resortowym. Sądzę, że wpływ na to mają urzędnicy, którzy pracują w tym resorcie i urzędnicy resortów gospodarczych, którzy nie bardzo wiedzą co z tym problemem zrobić. Jesteśmy więc ofiarą pewnej tradycji w myśleniu o bezrobociu. Sądzę, że najwyższy czas, aby to zmienić określając zadania również dla innych resortów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSienkiewicz">To miał spełnić rząd wykonując rezolucję Sejmu. Nie piszcie więc państwo, jako autorzy projektu uchwały podkomisji, że jest to pierwszy dokument, skoro powołujecie się na doświadczenia rządu pani Hanny Suchockiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarcinZawiła">Dziękuję za tę uwagę, bo ja nie jestem zbyt biegły w liczbie programów przeciwdziałania bezrobociu. Jestem w stanie przyjąć, że poprzedni był tak samo mało kompleksowy, jak i ten. Skoro jednak ten nie jest pierwszy a my piszemy, że jest pierwszy i jest kompleksowy, to wydaje mi się, że powaga Sejmu wymaga, aby zrezygnować z proponowania tego pierwszego tiret.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałem zgłosić sprostowanie. Oczywiście, jeżeli chodzi o program rządowy dotyczący bezrobocia wśród młodzieży, jest to pierwszy program. Pan poseł Grela mówił o całościowym programie zwalczania bezrobocia. Tamten program rzeczywiście był pierwszym opracowanym przez rząd pani Hanny Suchockiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Umożliwimy teraz wypowiedzenie się stronie rządowej, żeby strona rządowa zajęła stanowisko wobec uchwały, a także wobec tego, czy jest to program kompleksowy, pierwszy, resortowy, czyj jest to program, kto przyznaje się do jego autorstwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MaciejManicki">Jeżeli chodzi o kwestie, czy kompleksowy, czy pierwszy, to powiem, że z faktami nie ma co dyskutować, bo jest to rzeczywiście pierwszy program przedstawiony przez rząd obecnej koalicji. Rządy poprzednich koalicji jakoś nie wysiliły się, żeby wygenerować jakikolwiek program dotyczący młodzieży, a przecież nie ulega wątpliwości, że z tym problemem mamy do czynienia od dosyć dawna. To czy jest to program kompleksowy, czy nie, to nie rządowi oceniać. Jest to program rządowy, a nie resortowy i nie ministerstwa. Jeżeli chodzi o przedstawicieli rządu na tym posiedzeniu, to ja reprezentuję rząd. Nie przypuszczałem, że dziś powrócimy do debaty. Rozumiałem, że debata odbyła się na poprzednim posiedzeniu połączonych Komisji i została podsumowana przez przewodniczącego prowadzącego to posiedzenie z użyciem właśnie tych wyrazów, które odnajduję w propozycji przedstawionej przez podkomisję. Cytuję: „przedłożony przez rząd program jest pierwszym dokumentem, który w sposób kompleksowy podejmuje problem bezrobocia młodego pokolenia”. Ewentualnie odsyłam do stenogramu poprzedniego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MaciejManicki">Nie chciałbym prowadzić akademickiego sporu czy jest to program kompleksowy, czy nie. Zgodzę się, że może nie jest to program w pełni komplementarny, ale tu nie użyto tego słowa. Nie użyto również określenia, że jest to pełny program. To, że jest to program kompleksowy, w mojej ocenie nie ulega to żadnej wątpliwości, ponieważ nie jest on programem resortowym, czy programem systemu urzędu pracy. Kwestię tę pozostawiam połączonym Komisjom, które być może zechcą zmienić ocenę wynikającą z podsumowania przyjętego na poprzednim posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#MaciejManicki">Chciałbym zwrócić uwagę na szczegóły, w całości przyjmując merytoryczną zawartość projektu.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#MaciejManicki">Jeżeli chodzi o piąte tiret, o czym już mówiła pani przewodnicząca, to mówiąc o uchwale Sejmu, nie jest najszczęśliwszym użycie określenia, że: „...Sejm RP wzywa Rząd...”. Gdybyśmy chcieli nazwać ten dokument rezolucją, to wezwanie rządu jest bardziej na miejscu. Mogę powiedzieć, że jeżeli będzie takie określenie: „Dlatego też Sejm RP uważa za właściwe powołanie przez Rząd komisji ds. reformy systemu edukacji, który do końca 1996 r. przygotuje projekt takiej reformy”, to będzie to równoznaczne z zapisaniem tego w formule: „... Sejm RP wzywa Rząd do powołania...”.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#MaciejManicki">Jeżeli chodzi o kolejne tiret: „należy zwiększyć zakres, rolę i zadania organizacji pozarządowych”, to chciałbym zwrócić uwagę na element, który dotyczy i innych zapisów, a wynikający ze sposobu funkcjonowania rządu, określania dokumentów rządowych, które potem mają być realizowane. Program ten został przyjęty 30 czerwca br. przez Radę Ministrów. Gdyby dzisiaj chcieć wrócić do treści zawartych w tym programie, to musi to być, niestety, dokonane w sposób zgodny z obowiązującą procedurą funkcjonowania rządu. Dlatego też należałoby rozpocząć proces konsultacji międzyresortowych otwierając pełną procedurę - bo jest to zmiana dokumentu rządowego - poprzez przejście tego przez Komitet Społeczno-Polityczny Rady Ministrów, a kończąc to uchwałą rządu, która również musiałaby być poprzedzona odpowiednimi konsultacjami. To spowodowałoby oczywiście niepotrzebną zwłokę w realizacji tego programu, a w przypadku tiret, o którym mówię: „należy zwiększyć zakres, rolę i organizacji pozarządowych”, to mogę domniemywać, że podkomisja zwraca uwagę na większą rolę tego typu organizacji nie tylko w zakresie dotyczącym młodzieży, ale w ogóle w przeciwdziałaniu i zwalczaniu bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#MaciejManicki">Przypominam, że we wrześniu Sejm przyjął rezolucję wzywającą rząd do opracowania nowego programu. Gdyby w tej uchwale znalazło się to tiret, chociażby z takim dopiskiem: „co powinno być uwzględnione w toku prac nad programem określonym w rezolucji Sejmu przyjętej we wrześniu br.”, to jest dla nas oczywiste, że zamieścimy to w tamtym programie, a nie będziemy wracać do treści zapisanych tutaj, co będzie obowiązywało w stosunku do jednego i drugiego. Proponowałbym więc takie uzupełnienie.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#MaciejManicki">Natomiast, jeżeli chodzi o następne tiret odnoszące się do harmonogramu, to również z tego względu, aby nie rozpoczynać ponownie żmudnej procedury zmian w dokumencie rządowym, proponowałbym zapis: „terminy realizacji zadań ujętych w harmonogramie stanowiącym załącznik do programu powinny zostać sprecyzowane w toku realizacji programu, dla zapewnienia odpowiedniego tempa wykonania konkretnych zadań poszczególnych resortów”. Myślę, że to w całości odpowiada intencjom podkomisji.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#MaciejManicki">Podobnie proponowałbym w tym samym celu zmienić dwa pierwsze zdania z akapitu rozpoczynającego się po tiret. Proponowałbym im nadać następujące brzmienie: „Ponadto Sejm RP zwraca uwagę na potrzebę większego zwrócenia uwagi na te grupy młodzieży...” i dalej. tak jak jest w treści. Ponownie proponuję konstrukcję merytoryczną, a nie technicznej realizacji. Wiąże się to z wykreśleniem wyrazów „... rozszerzenia niektórych zadań realizacyjnych programu rządowego.”</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#MaciejManicki">Ostatnią poprawką, którą ośmielę się zaproponować, jest wzięcie pod uwagę tego, aby rząd miał obowiązek przedkładania sprawozdań w okresach rocznych. Okresy półroczne są zbyt krótkimi okresami, jeżeli chodzi o obserwacje tego typu zjawisk, mających miejsce na rynku pracy. Każde ze sprawozdania również musi przejść żmudną procedurę uzgodnień, konsultacji, przejść przez Komitet, trafić do Rady Ministrów, co przy przyjęciu okresów półrocznych może spowodować, że rząd permanentnie będzie obradował nad kolejną wersją sprawozdania. Ze względu na procedurę, o której mówiłem, łatwiej byłoby przedstawiać takie sprawozdania ministrowi pracy i polityki socjalnej niż rządowi, ale rozumiem, że Sejm zwraca się do rządu. Procedura ta powoduje to, że my np. w marcu możemy mówić o sprawozdaniu, którego okres sprawozdawczy upłynął w grudniu. Wymagałoby to dużego sprężenia się struktur rządowych, żeby wykonać to w ciągu kwartału.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrystynaSienkiewicz">To, że Sejm oczekuje, iż rząd będzie składał sprawozdania, należy zapewne rozumieć, że rząd deleguje ministra pracy i polityki socjalnej do składania sprawozdań.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Bardzo żałuję, że wyszli posłowie z Unii Wolności, którzy już nie obronią tego, co powiem, a naprawdę nie mam zamiaru wszczynać debaty, że w programie „Dobra i nowoczesna szkoła” został zawarty program o zapobieganiu bezrobociu wśród absolwentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#CzesławFiedorowicz">Nie wyszli posłowie Unii Wolności. Wyszedłem, żeby porozmawiać z panią poseł Staręgą-Piasek, która potwierdziła, że w programie ministra Boniego przeciwdziałania bezrobociu był duży rozdział poświęcony walce z bezrobociem wśród młodzieży. Obecny program nie jest więc pierwszym dokumentem, może jako odrębny tak, ale wydaje się, że jest to nadużycie wyrazu „pierwszy” i wobec wielu innych wątpliwości również nadużycie wobec „kompleksowości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Zanim nastąpi kolejna seria pytań, chciałabym poprosić pana z Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o wypowiedź, abyśmy mieli świadomość, na ile projekt uchwały jest zgodny z techniką legislacyjną?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mamy następujące propozycje, jeżeli chodzi o tytuł uchwały, to proponujemy, żeby nie używać „RP” tylko używać pełnej nazwy, czyli: „Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej” i konsekwentnie w całej uchwale proponujemy zastąpić skrót „RP” pełną nazwą. W tytule, po wyrazach „Rzeczypospolitej Polskiej” proponujemy dopisać: „z dnia.... 1995 r.” Jeżeli chodzi o nazwę uchwały, to proponujemy państwu rozważenie, żeby nazwa uchwały była adekwatna do nazwy rezolucji, czyli brzmiała: „Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia... 1995 r. w sprawie przeciwdziałania bezrobociu” i w tym miejscu należy dopisać wyraz „wśród”, a dalej „młodzieży”.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jeżeli chodzi o sam tekst, to w drugim wierszu od góry po wyrazie „bezrobociu” dopisać wyraz „wśród”. W tym samym akapicie, na końcu, jako że rezolucja została ogłoszona, proponujemy w nawiasie wpisać: „(Mon. Pol. nr 5 poz. 71)”.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jeżeli chodzi o piąty tiret, w którym mówi się o powołaniu komisji ds. reformy systemu edukacji, to proponujemy ewentualne rozważenie, żeby wyraz „wzywa” zastąpić innym, jako że wyraz „wzywa” jest adekwatny do rezolucji bardziej niż do samej uchwały. Prosilibyśmy o rozważenie przeniesienia całości tego zdania na koniec wszystkich tiret'ów, byłoby to wówczas bardziej czytelne.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Na str. 2, w drugim wierszu od góry, przywołujemy ustawę. Proponujemy, żeby to uzupełnić i do: „... zmiany ustawy...” dopisać „z dnia 14 grudnia 1994 r.” dalej „o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu” i dopisać: „(Dz. U. z 1995 r. nr 1 poz. 1)”. Są to nasze uwagi i sugestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Były to bardzo ścisłe uwagi, bo przywołujące źródło, czy wskazujące na konieczność wyeliminowania skrótów. W tekście, który jest tekstem Sejmu, adresowanym nie tylko do rządu, ale i do społeczeństwa, a w szczególności do młodzieży, nie powinno być określeń w rodzaju takiej hybrydy jak „horyzont czasowy”. Nie powinno być również powtórzeń, jak w akapicie: „... Sejm zwraca uwagę na potrzebę rozszerzenia niektórych zadań realizacyjnych programu rządowego. W szczególności większego zwrócenia uwagi wymagają te grupy młodzieży, które mają szczególne...”, „mobilność przestrzenna” - mobilność jest przemieszczaniem się w przestrzeni. Znalazłoby się jeszcze kilka takich określeń, które nie powinny znaleźć się w tekście autoryzowanym przez Sejm. „... ułatwienie młodzieży dostępu taniego, okresowego miejsca zamieszkania...”, to również powinno zostać inaczej sformułowane.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Jakie są uwagi państwa? Proszę, pan poseł Marek Dyduch.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MarekDyduch">Mam kilkanaście uwag do tekstu, są to uwagi merytoryczne i stylistyczne. Ponieważ wcześniej zostały podniesione kwestie merytoryczne - sprawa samorządów, a także pierwszeństwo tego dokumentu - miałbym propozycję, żeby wszystkie uwagi merytoryczne i stylistyczne, które mają członkowie obu Komisji zostały wniesione w formie pisemnej, aby podkomisja jeszcze raz to przeanalizowała i ponownie przedłożyła tekst. Mogłoby się to stać w najbliższym czasie, byłaby to bowiem kwestia jednego posiedzenia. Można byłoby to rozpatrzyć jeszcze w tym tygodniu. Wynika bowiem z dzisiejszej sytuacji, że musielibyśmy na nowo redagować treść.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Pan poseł w swojej wypowiedzi skonsumował dokładnie to, co okrojone mocno w składzie prezydia obu Komisji ustaliły między sobą. Jeżeli przewodniczący i członkowie podkomisji zgodzą się - wystarczyłyby państwu na to nawet 2 godziny, ale nie ograniczylibyśmy państwa czasowo - prosiłabym, żebyście państwo ponownie przygotowali swoje sprawozdanie, uwzględniające uwagi posłów Unii Wolności dotyczące zamieszczenia samorządu lokalnego, uwagi rządu - szczególnie, że są one merytoryczne i spójne z tekstem, który podkomisja przygotowała, a nie uruchamiające długiej procedury rządowej uzgadniania i opóźniania terminu realizacji.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Czy pan przewodniczący podkomisji zechciałby się ustosunkować do propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszTomaszewski">Wola połączonych Komisji jest dla mnie najważniejsza. Uważam, że jest to jak najbardziej słuszna propozycja. Chciałbym na zakończenie dodać tylko jedną kwestię. Przyjmując wszystkie uwagi chciałbym powiedzieć, że wiele w dniu dzisiejszym podnoszonych spraw nie było wniesionych podczas wspólnego posiedzenia Komisji. Posłowie dziś po raz pierwszy podjęli dyskusję w określonych wątkach. Jak podkreślam wola Komisji jest najważniejsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Znam tę gorycz bycia posłem sprawozdawcą. Czy ktoś z państwa jest przeciwny propozycji, żeby podkomisja ponownie, uwzględniając zgłoszone uwagi przygotowała swoje sprawozdanie? Nie widzę...</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MaciejMalicki">Chciałbym zaproponować, że kwestie, które przedstawiałem przekażę na wskazany fax najdalej do godziny 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Rozumiem, że pan poseł Tomaszewski uzgodni z panem ministrem numer wskazanego faxu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MaciejMalicki">W tym stanie rzeczy, muszę stwierdzić, że będzie określona trudność z reprezentacją rządu na posiedzeniu Komisji, gdyby miała się ona odbyć w dniu jutrzejszym lub pojutrze, z tego względu, że okoliczności zmuszają mnie do wyjazdu w piątek. Jutro jestem zaabsorbowany w związku z przesunięciami prac w Sejmie - zmieniono dzień rozpatrywania Kodeksu pracy. Stwarza to problem techniczny z naszej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Odwołujemy się do sprawności podkomisji, bo niewykluczone byłoby krótkie posiedzenie nawet w dniu dzisiejszym, późnym popołudniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarcinZawiła">W celu uniknięcia spraw dotyczących pierwszej części bardzo prosiłbym Komisje o to, aby zdobyły to, co było programem kompleksowym walki z bezrobociem rządu Hanny Suchockiej, również z rozdziałem dotyczącym bezrobocia wśród młodzieży, żeby podkomisja mogła ocenić kompleksowość i pierwszeństwo tego dokumentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#LeonGrela">Póki co, jest to program obowiązujący i jeszcze raz podkreślam, że to naprawdę nie jest program kompleksowej walki z bezrobociem.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Zamykam posiedzenie. Dziękuję.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>