text_structure.xml
84.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BogdanKrysiewicz">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji, na którym mamy rozpatrzyć rządowy program przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BogdanKrysiewicz">Problematyka bezrobocia, spraw związanych z rynkiem pracy, monitorowania tego rynku i różnych zjawisk, które na tym rynku zachodzą w ostatnim czasie jest często analizowana na posiedzeniach Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BogdanKrysiewicz">W lutym br. podjęto na ten temat rezolucję. Również na poprzednim posiedzeniu Sejmu, podjęto stosowną rezolucję. Sformułowano w niej wnioski, które powinny mobilizować rząd do aktualizowania programów, stawiania nowych zadań, bardziej skutecznych i efektywnych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#BogdanKrysiewicz">Kolejnym rozwiązaniem idącym w tym kierunku jest program, któremu chcemy poświęcić dzisiejsze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#BogdanKrysiewicz">Wyrażam zadowolenie i czynię to w imieniu kierownictwa obu Komisji, że na dzisiejszym posiedzeniu mamy tak licznie reprezentowane różne środowiska i instytucje, które zajmują się tą problematyką.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#BogdanKrysiewicz">Witam wszystkich obecnych na naszym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#BogdanKrysiewicz">Prosiłbym wiceministra M. Manickiego o przedstawienie krótkiej syntezy materiałów, jakie otrzymaliśmy na dzisiejsze posiedzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MaciejManicki">Prezentujemy dzisiaj program przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży, który ma nazwę „Promocja aktywności zawodowej wśród młodzieży”. Rada Ministrów przyjęła ten program 30 czerwca 1995 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MaciejManicki">Został on przygotowany wspólnie przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, we współpracy z Krajowym Urzędem Pracy. Przyjęcie tego programu stanowi wykonanie rezolucji Sejmu, o której mówił poseł B. Krysiewicz.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MaciejManicki">Program ten był przedmiotem prac rządowych, był poddawany szerokiej i wnikliwej analizie i przez Radę Ministrów został skierowany do Komitetu Społeczno-Politycznego Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MaciejManicki">Prosiłbym, aby na ten temat mogła zabrać głos dyrektor Anna Świątkiewicz, która szerzej omówi ten dokument.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MaciejManicki">Podstawową sprawą, jaką podejmuje ten program jest ograniczanie bezrobocia wśród młodzieży. Wprowadza się nowe rozwiązania, nakierowane na pobudzanie aktywnych postaw właściwego przyuczania do zawodu i przywiązania do miejsca pracy.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MaciejManicki">Wprowadza się m.in., zamiast zasiłku dla bezrobotnych, tzw. premie za aktywność. Stypendia wypłacane młodzieży mają mobilizować do podejmowania działań aktywizujących, zwiększających szanse zatrudnienia młodzieży. Mamy na myśli przede wszystkim odbywanie stażów w zakładach pracy, zajęć społecznie użytecznych, szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe oraz dalszą naukę w szkołach. Ponadto proponuje się zwiększenie zatrudnienia młodzieży w instytucjach sfery budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MaciejManicki">Obecnie toczą się prace związane z regulacjami prawnymi. Projekty aktów normatywnych przekażemy Sejmowi w możliwie szybkim czasie, aby te proponowane zmiany mogły być wprowadzone w życie.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MaciejManicki">Mamy nadzieję, że problematyka ta będzie przedmiotem żywych dyskusji i odpowiednich rozwiązań w toku prac nad projektem ustawy budżetowej. Chcemy doprowadzić do tego, by te środki, które obecnie wydatkowane są na formy pasywne związane z bezrobociem, były wykonywane racjonalnie i przekazane na aktywne formy działania.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#MaciejManicki">Prosiłbym również, by moje wystąpienie mogła uzupełnić również przedstawicielka Krajowego Urzędu Pracy, przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej, Komendy Głównej Ochotniczych Hufców Pracy oraz Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Te bowiem instytucje są wiodące w realizacji programu, który jest przedmiotem dzisiejszych obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Program przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży powstał przy współpracy Krajowego Urzędu Pracy, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Komendy Głównej Ochotniczych Hufców Pracy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Generalnie program nie zajmuje się problemami gospodarczymi, związanymi z tworzeniem nowych miejsc pracy. Nie jest to po prostu celem programu, który Komisjom prezentujemy. Jest to program nakierowany na aktywizację zawodową młodzieży. Z jednej strony zostały uporządkowane działania, które są już podejmowane, czy to w resorcie pracy i polityki socjalnej, czy resorcie edukacji narodowej wobec młodzieży. Działania te przedstawione są w różnych dokumentach. Chcieliśmy, aby zostały one przedstawione w jednym, zwartym dokumencie.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Z drugiej strony program ten koncentruje się na nowych rozwiązaniach, które chcielibyśmy zaprezentować. Program składa się z trzech części. Pierwszej analitycznej, w której przedstawiamy analizę statystyczną w odniesieniu do młodzieży bezrobotnej, z której wynika, że problemem tym trzeba się zająć. 1/3 osób bezrobotnych stanowią do 14 roku życia, a 2/3 - osoby do 30 roku życia.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#AnnaŚwiątkiewicz">W programie przedstawiamy różne rozwiązania prawne, które w tych sprawach były podejmowane od 1990 r., aby pokazać pewne nowe tendencje w tych rozwiązaniach, które miały miejsce w ciągu tych 5 lat.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#AnnaŚwiątkiewicz">W tej pierwszej części staraliśmy się zidentyfikować przyczyny, które powodują bezrobocie wśród młodzieży. Pierwsza z nich, to transformacja gospodarki, która uwolniła bezrobocie nie tylko w stosunku do młodzieży. Drugim, istotnym czynnikiem jest wyż demograficzny, który w końcu lat 90. tak silnie się ujawnił. Te dwa czynniki traktujemy jako zewnętrzne, na które nie mamy wpływu. W programie odnosimy się do pozostałych czynników, takich jak nieelastyczna polityka edukacyjna, niedostosowanie kształcenia do potrzeb rynku pracy, zerwanie związków między szkołą a zakładem pracy, brak właściwego rozwoju poradnictwa zawodowego zarówno w resorcie edukacji narodowej, jak i w działaniach resortu pracy i polityki socjalnej.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Innym czynnikiem jest brak wśród młodzieży, zwłaszcza wśród absolwentów zainteresowania podejmowaniem pracy. Z danych statystycznych wynika, że 1/3 młodzieży zarejestrowanej w urzędach zatrudnienia wybiera zasiłek dla bezrobotnych i nie jest zainteresowana podejmowaniem pracy.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#AnnaŚwiątkiewicz">W części pierwszej chcieliśmy więc pokazać zło, na którym podejmowane są dalsze rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Rozwiązania te przedstawione są w częściach drugiej i trzeciej prezentowanego programu. W programie wyodrębniliśmy trzy grupy młodzieży: osoby młode, które już pracowały, lecz z różnych względów utraciły pracę, czyli w pełnym tego słowa znaczeniu są one osobami bezrobotnymi. Drugą grupę stanowi młodzież absolwencka, która jeszcze nie zaistniała na rynku pracy. Trzecią stanowią młodociani i młodzież zaniedbana środowiskowo.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#AnnaŚwiątkiewicz">We wstępie programu wymienione są zasady, którymi kierowaliśmy się przy jego konstruowaniu. Podstawową wśród nich jest prymat działań aktywizujących nad działaniami osłonowymi.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Aby można było aktywizować młodych ludzi uznaliśmy, że trzeba tej młodzieży przekazać pełną wiedzę o aktualnym i przyszłym rynku pracy, wymogach i cechach niezbędnych dla wykonywania poszczególnych zawodów, możliwości poznawania własnych uzdolnień, predyspozycji i umiejętności. Związek jest to cała sfera działań związanych z poradnictwem zawodowym.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Uważamy, że należy stworzyć system zachęt dla aktywizowania młodych osób, a także zachęt dla pracodawców do zatrudniania ludzi młodych. Rozwinąć należy różne formy tradycyjnego pośrednictwa pracy. Idzie tu m.in. o organizowanie różnego rodzaju giełd pracy, pośrednictwa dla wykonywania prac krótkookresowych, zwiększenia działania klubów pracy, jak również wprowadzenie programów specjalnych, które powinny być inicjowane zgodnie z ustawą o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Jedną część programu poświęciliśmy problematyce szkolenia zawodowego. Nie będę się do tej części ustosunkowywała, gdyż uważam, że lepiej zrobią to przedstawiciele resortu edukacji narodowej.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Wiele miejsca poświęciliśmy poradnictwu zawodowemu i działaniom, które w tym zakresie już są podejmowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej. Nie ma może jeszcze efektów tych prac, ale przygotowujemy całe oprzyrządowanie dla poradnictwa zawodowego, m.in. opracowujemy dokładne charakterystyki poszczególnych zawodów.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Dla potrzeb urzędów pracy i informacji zawodowej przygotowywane są teczki z charakterystykami poszczególnych zawodów, które pomagają młodzieży w podejmowaniu decyzji co do podjęcia konkretnego zawodu. Produkujemy filmy o poszczególnych zawodach. Opracowujemy testy do badania umiejętności i predyspozycji zawodowych.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#AnnaŚwiątkiewicz">W zakresie poradnictwa zawodowego pewne działania już zostały rozpoczęte na początku br. i przewidujemy zakończenie ich w III - IV kwartale przyszłego roku, gdyż są to prace długotrwałe.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Szczególne miejsce w programie zajmuje problematyka absolwentów. Proponujemy tu zupełnie nowe rozwiązania. W miejsce dotychczasowych zasiłków dla bezrobotnych, proponujemy wprowadzenie czegoś w rodzaju premii za aktywność, które nazywamy stypendium. Takie stypendia byłyby przyznawane tylko takiej młodzieży, która wykazuje się aktywnością i chęcią zmiany zawodu w celu autentycznego podjęcia pracy.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Proponujemy kilka form takich premii. Premia taka wypłacana byłaby np. takim absolwentom, którzy chcieliby zatrudnić się w danym zakładzie w charakterze stażystów. Urząd pracy podpisywałby odpowiednią umowę z zakładem pracy i przez rok stażysta pracowałby w tym zakładzie pracy i otrzymywał premię za aktywność. Wysokość takiej premii wynosiłaby do 50% płacy minimalnej i była wypłacana przez okres 12 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Przewiduje się również wypłacanie takiej premii tym absolwentom, którzy podejmowali szkolenie w nowym zawodzie. Tacy bezrobotni kierowani byliby na szkolenie, urząd pracy opłacałby koszty takiego szkolenia, bezrobotnym zaś, uczestniczącym w tym szkoleniu wypłacano by zasiłki szkoleniowe. Proponujemy zmienić ten zasiłek na premię za aktywność w wysokości do 50% płacy minimalnej.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Dopuszczalne byłyby formy łączenia stażu w zakładzie pracy ze szkoleniem zawodowym.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Przewiduje się wypłacanie stypendiów dla absolwentów, którzy podejmują się wykonywania prac społecznie użytecznych. Jest to praca tzw. wolontariatu, w niewyuczonym zawodzie, np. w szpitalu, w PCK. Absolwent podejmujący taką pracę otrzymywałby premię za aktywność przez okres 12 miesięcy w wysokości 50% płacy minimalnej.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Kolejne rozwiązanie dotyczy tych absolwentów, którzy w ciągu 12 miesięcy po ukończeniu szkoły, a przed upływem 18 miesięcy podejmą dalszą naukę czy to w szkole wyższej, czy też w szkole zawodowej, lub w technikum. W okresie takiej nauki również byłyby wypłacane stypendia, czyli premia za podnoszenie kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Proponujemy, aby instytucje sfery budżetowej, w ramach naturalnego ruchu kadrowego, przyjmowały w ramach ogólnych przyjęć w ciągu roku kalendarzowego 1/3 absolwentów wśród nowo zatrudnionych. Stosowne pisma zostały już wysłane do wszystkich instytucji sfery budżetowej i mamy nadzieję, że zalecenie to będzie wykonywane.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#AnnaŚwiątkiewicz">Odrębna część programu poświęcona jest młodzieży zaniedbanej środowiskowo. Prezentuje się tam rozwiązania zaproponowane przez Komendę Główną Ochotniczych Hufców Pracy.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#AnnaŚwiątkiewicz">W części trzeciej programu rządowego wymienione są zadania, które mają być realizowane przez poszczególne instytucje. Są to konkretne zadania dla konkretnych instytucji z ustalonymi terminami ich wykonania.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MaciejManicki">Chciałbym prosić, aby umożliwić wystąpienia przedstawicielom pozostałych instytucji. Wśród przedstawicieli instytucji obecny jest b. podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej J. Szreter, który w okresie kiedy powstawał program rządowy był głównym koordynatorem pracy nad tym programem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BogdanKrysiewicz">Podkreślam również, że b. wiceminister J. Szreter jest jednym ze współautorów programu rządowego. W czasie pracy w resorcie zajmował się on tą problematyką.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BogdanKrysiewicz">Udzielam teraz głosu przedstawicielce Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DanutaMożdżeńska">Chciałam uzupełnić wypowiedź dyrektor A. Świątkiewicz.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#DanutaMożdżeńska">Omówię krótko te działania, które będą realizowane przez urzędy pracy w całym kraju. Założenia przedstawionego programu zmierzają bowiem do tego, aby młodzież w całym kraju miała jednakowy dostęp do korzystania z tych nowych form, które zostały zaproponowane jako rozwiązania, które uzupełniają działalność dotychczasową, prowadzoną przez poszczególne urzędy pracy. Mam tu na myśli zarówno działalność klubów pracy, która koncentruje się 221 jednostkach, a także biura do prowadzenia pośrednictwa pracy na terenie całego kraju.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#DanutaMożdżeńska">Urzędy pracy będą się koncentrować na tym, aby całe pośrednictwo pracy było rozszerzane o te nowe formy pośrednictwa pracy, zwłaszcza pracy krótkookresowej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#DanutaMożdżeńska">Wśród haseł, które są dla nas zapisane jako „rozwój i wspieranie poradnictwa zawodowego dla młodzieży bezrobotnej” będziemy tworzyć centra informacji zawodowej. Główne centra, które powstały przy współudziale środków pomocowych m.in. w Toruniu, Warszawie i Gdańsku. W ostatniej części roku dzięki dobrej współpracy z partnerem niemieckim, będziemy organizować trzy następne małe centra, które będą rozlokowane następnie na terenie całej Polski i staną się wiodącymi placówkami tego typu.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#DanutaMożdżeńska">We wszystkich urzędach pracy chcemy, aby do końca tego roku bądź roku następnego powstały placówki informacji zawodowej, aby w nich rozwijać formy poradnictwa zawodowego na poziomie indywidualnym i grupowym. Do tego jesteśmy w pełni przygotowani, chociaż chcielibyśmy, aby liczba doradców zawodowych, którzy będą zatrudniani w skali całego kraju pokrywała się z liczbą urzędów pracy i filii, których mamy w kraju 466, a zatrudnienie w nich obejmuje 330 doradców zawodowych.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#DanutaMożdżeńska">Wystąpiliśmy w br. do Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalny aby został przyznany Krajowemu Urzędowi Pracy dodatkowy limit etatów, który pozwoli zrealizować to zadanie w sposób pełny i komplementarny.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#DanutaMożdżeńska">Kolejne zadanie obejmuje dopracowanie systemu szkolenia zawodowego ze szczególnym zwróceniem uwagi na problemy młodzieży. W różnych rejonach kraju ta forma szkolenia młodzieży bezrobotnej może odgrywać bardzo znaczącą rolę w stosunku do innych instrumentów, jakie proponujemy w tym przedstawionym programie rządowym.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#DanutaMożdżeńska">Myślę, że jest to niezbędne uzupełnienie przedstawionych uprzednio informacji i ukazanie tych dziedzin pracy, które są niezbędne dla realizacji programu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MaciejManicki">Prosiłbym o udzielenie głosu wiceminister edukacji narodowej D. Grabowskiej, jak i Komendantowi Głównemu OHP Z. Sawickiemu. Może zechce zabrać głos również dyrektor departamentu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej R. Gocłowski i ukazać elementy związane z rozwijaniem osadnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#DanutaGrabowska">Dla resortu edukacji narodowej problem szkolnictwa zawodowego jest w tej chwili najtrudniejszy, jeżeli chodzi o hierarchię i stopień trudności. Wynika to z faktu, że do niedawna mieliśmy taką strukturę szkolnictwa zawodowego i ponadpodstawowego, że prawie 70% polskiej młodzieży pierwszy etap szkoły średniej rozpoczynał w szkole zawodowej różnych typów, prowadzonych przez różne resorty. Takie były proporcje. Różniliśmy się w tym zasadniczo od innych krajów europejskich.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#DanutaGrabowska">Struktura szkolnictwa ponadpodstawowego wygląda wręcz odwrotnie. W ciągu 5 lat udało nam się ponad 50% młodzieży kierować do pełnych szkół średnich. To jest zróżnicowane w skali kraju. Ośrodki akademickie szczycą się tym, że prawie 50% młodzieży idzie do szkół ogólnokształcących, to jest widoczne zwłaszcza tam, gdzie te potrzeby edukacyjne są bardziej rozbudzone. Mamy jednak i takie regiony kraju, gdzie dosyć tradycyjnie model szkolnictwa zawodowego kształtował się przez wiele lat. Występowało to np. na Śląsku, ale i w innych regionach, gdzie przywiązanie do tradycji zawodowej z dziada pradziada było jednakie i potrzeby społeczne zmierzały, jak gdyby, w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#DanutaGrabowska">Przebudowanie tego systemu nie jest więc sprawą prostą i łatwą, ale staramy się robić to z pewną determinacją. Nie trzeba bowiem żadnych badań naukowych, aby stwierdzić, że im więcej człowiek ma wiedzy, tym łatwiej się przystosowuje do tego zmieniającego się świata. Takie potrzeby będą u nas permanentne, jeżeli stwierdzimy, że na Zachodzie człowiek w ciągu swego życia zawodowego zmienia od 3 do 5 razy swój zawód, nie zawsze krańcowo różnie, ale w ramach określonej dyscypliny. Musimy więc przygotowywać naszych młodych ludzi do wkraczania w to nowe życie.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#DanutaGrabowska">W przedstawionym programie szczegółowo ukazaliśmy, jakie są nasze poczynania. Pierwsze z nich to zmniejszenie liczby zasadniczych szkół zawodowych. Barierą w tym zakresie jest to, że dużo tych szkół zawodowych było szkołami przyzakładowymi. Zakład pracy prowadził te szkoły na własne potrzeby i często zatrudniał w swym zakładzie absolwentów tych szkół. Kształcono więc w bardzo wąskich specjalnościach, nie twierdzę, że źle. W konkretnym miejscu pracy młody człowiek odbywał praktykę i potem przy tym stanowisku pracy podejmował swoją pierwszą pracę.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#DanutaGrabowska">W momencie kiedy zaczęła się zmieniać struktura naszej gospodarki, przemysł zaczął masowo oddawać zasadnicze szkoły zawodowe i powstał problem dla naszego resortu, że albo tych szkół nie przejmiemy, albo z determinacją będziemy przejmować i zmieniać z trudem ich strukturę szkoleniową. Często było to tak, że był to sam budynek dydaktyczny, gdyż część zajęć prowadzona była bezpośrednio w zakładzie pracy. Postanowiliśmy jednak przejmować te szkoły i zmieniać ich strukturę.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#DanutaGrabowska">W tej chwili ponad 50% młodzieży kształci się w liceach ogólnokształcących i rozpoczyna szkoły wyższe albo policealne, czy też różnego typu kształcenie ustawiczne. Drugi typ szkoły, to są tradycyjne technika ale ze zmienioną strukturą, że z ponad 500 zawodów mamy 138 zawodów. W 1993 r. przyjęliśmy nową klasyfikację zawodów. Jest ich znacznie mniej, natomiast są one szeroko profilowe.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#DanutaGrabowska">Trzeci typ szkoły wprowadzony od br. to jest liceum techniczne, zupełnie nowy typ szkoły. W tych liceach kształcimy szerokoprofilowo w 14 specjalnościach. Przez pracownie kształcenia zawodowego zostały opracowane zupełnie nowe programy i były one w ub.r. szkolnym eksperymentalnie wprowadzone w dwóch województwach: wałbrzyskim i łódzkim. W tym roku wprowadzamy już ten system w 138 szkołach. Te szkoły organizowane są na bazie dawnych szkół zawodowych i istnieje potrzeba dozbrojenia ich w przedmioty humanistyczne. W związku z tym jest to proces dosyć kosztowny.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#DanutaGrabowska">Przystępujemy również do przeobrażania dotychczasowych szkół zawodowych na to szeroko profilowe kształcenie.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#DanutaGrabowska">Oceniam, że będzie to proces długotrwały. O ile poradnictwo i poradnie psychologiczno-pedagogiczne mamy w sieci szkoleniowej i można je dozbroić w poradnie zawodowe, o tyle nie będziemy w stanie szybko przeobrazić całego szkolnictwa zawodowego. Ten proces postępuje wprawdzie szybciej, niż zakładaliśmy to na początku, gdyż istnieje duża potrzeba edukacyjna. Praca z nauczycielami i rodzicami powoduje, że udaje nam się przekonać i nauczycieli, i rodziców, jak i innych naszych partnerów do potrzeby permanentnego uczenia. Natomiast sądzimy, że zasadnicze szkoły zawodowe gdzieś w 25 do 30% będą w dalszym ciągu funkcjonować, gdyż nie każde dziecko może skończyć pełną szkołę średnią. U części młodzieży bowiem istnieje pewna bariera intelektualna i nie jest ona w stanie podołać programowym szkołom średnim. Tych młodych ludzi też trzeba przygotować do jakiegoś zawodu, w ramach określonych specjalności. Oceniamy, że gdzieś do 2000 r. ten system powinien wyglądać tak, że 70% młodzieży powinno kończyć pełną szkołę średnią, a 25 do 30% na poziomie niższym.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewSawicki">Jeżeli chodzi o tę część programu, która jest skierowana do tej grupy młodzieży, którą zajmują się OHP, to skierowana ona jest w trzech kierunkach. Po pierwsze obejmuje ona młodzież, którą dotychczas obejmowało OHP. Jest to młodzież trudna, społecznie zaniedbana, która intelektualnie nie jest w stanie sprostać wymaganiom programowym szkół średnich, czy nawet niektórych szkół zawodowych. Ta młodzież do tej pory znajdowała miejsce w różnego rodzaju hufcach pracy, a od niedawna w ośrodkach szkolenia i wychowania oraz w centrach kształcenia i wychowania. Te ostatnie różnią się zdecydowanie od hufców pracy, w tych ośrodkach ta młodzież ma możliwość zdobycia 2, a nawet 3 zawodów. To może bardzo pomóc przy poruszaniu się w trudnych warunkach obecnego rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewSawicki">Kierunek drugi obejmuje młodzież, która mogłaby być pod opieką OHP, czyli - jeżeli można użyć takiego sformułowania - do całej młodzieży normalnej. Dotyczy to szczególnie absolwentów szkół ponadpodstawowych oraz młodzieży, która uczęszcza do szkół ponadpodstawowych. Dla tej części młodzieży przygotowaliśmy nasz OHP program „Absolwent”. To jest program - jak wskazuje sama nazwa - do absolwentów szkół ponadpodstawowych, ale także do wszystkich tych, którzy zbliżają się do tego poziomu absolwenta i są np. przedostatnich klasach szkoły średniej ogólnokształcącej, albo w przedostatnich klasach szkoły zawodowej. Dzięki bazie OHP i nauczycielom zawodu wykorzystując okres weekendu i wakacji bądź ferie zimowe, mogą zdobyć konkretny zawód. Wiemy wszyscy dobrze, że część młodzieży, która kończy szkołę średnią nie będzie w stanie z różnych przyczyn skończyć szkoły ponadpodstawowej, pomaturalnej, czy wyższej. Ta młodzież dzięki temu programowi „Absolwent” może zdobyć konkretny zawód.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#ZbigniewSawicki">W tym zakresie działają również w 33 komendach regionalnych ośrodki szkolenia zawodowego. Prowadzą one system zorganizowanych kursów. Przy 33 komendach regionalnych działają również młodzieżowe biura pracy oraz nieliczne, ale niektóre bardzo aktywne kluby pracy organizowane i pracujące w oparciu o system urzędów pracy. Bardzo często prowadzimy różnego rodzaju wspólne przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#ZbigniewSawicki">Prowadzimy również akcje tzw. krótkoterminowego, my to nazywamy sezonowego zatrudnienia. To jest ta sfera działalności OHP, która już od wielu lat w OHP funkcjonowała. Ostatnio miejsca pracy, które zdobywaliśmy w okresie ferii zimowych i wakacji nie zaspokajały potrzeb młodzieży, ale zapotrzebowanie na krótkoterminową pracę wśród młodzieży jest bardzo duże i dlatego nasze działania skierowane są nie tylko na okres wakacji i ferii zimowych, ale również na pozyskiwanie krótkoterminowych miejsc pracy w ciągu całego roku szkolnego.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#ZbigniewSawicki">To są trzy kierunki, z których dwa wykraczają poza dotychczasowe statutowe działania OHP i w tych kierunkach rozpoczęliśmy działania, które mogą pomóc w realizacji programu aktywności zawodowej młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RyszardGocłowski">Dziękuję za umożliwienie przedstawienia problemów rolnictwa na tym gremium, postaram się pokazać całą skalę tego problemu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RyszardGocłowski">Bezrobocie na wsi wynosi w tej chwili aktualnie 1,140 mln osób. Jest to 40% ogólnego bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RyszardGocłowski">Z tej skali bezrobotnych na wsi bezpośrednio z rolnictwem związanych jest 100 tys. osób pracowników byłych PGR i 40 tys. posiadaczy własnych gospodarstw, czyli w sumie 140 tys. osób jest związanych bezpośrednio z rolnictwem. Poza tym ok. 100 tys. stanowią osoby mieszkające na wsi, ale nie związane bezpośrednio z rolnictwem. To jest kwestia zapewnienia dla nich miejsc pracy na wsi. W tym kierunku idą działania, zarówno naszego ministerstwa jak i różnych instytucji i samorządów, aby zapewnić jak najwięcej miejsc pracy bezpośrednio na wsi.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#RyszardGocłowski">Głównym środkiem jest to, co w mieście nie bardzo wychodzi, tj. organizowanie robót publicznych i interwencyjnych. Te prace na wsi obejmują dziedziny tak zaniedbane jak wodociągi i kanalizację, telefonizację, budowę dróg i całą infrastrukturę techniczną, na którą składa się nie tylko życie mieszkańców wsi ale i tych, którzy przez tę wieś przejeżdżają lub korzystają z rozmaitych usług na wsi.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#RyszardGocłowski">Jeżeli chodzi o finansowanie tych prac, to składają się na nie dotacje budżetowe idące przez samorządy terytorialne i centralne oraz znaczne pożyczki zagraniczne i pomoce zagraniczne na rozwój infrastruktury wsi i rozwój budownictwa w Polsce. Przykładem takich działań może być Holandia, nie będę na ten temat mówił szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#RyszardGocłowski">Z punktu widzenia rolnictwa jest to system kredytowania rolnictwa i ostatnie korekty ustawy i rozporządzenia o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyznają młodym rolnikom preferencyjne kredyty. Młody rolnik na zakup ziemi może dostać kredyt oprocentowany 7% i rozłożony na 15 lat spłaty. Są to preferencje bardzo istotne. Liczymy, że program osadnictwa, do którego jesteśmy zobowiązani w tym programie globalnym, dzięki takiej pomocy będzie przyjęty przez Radę Ministrów i realizowany.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#RyszardGocłowski">Program ten zakłada najpierw wprowadzenie systemu pilotażowego, który obejmie ok. 200 gospodarstw o łącznej powierzchni 15 tys. ha. Jeżeli ten program zostanie dobrze zrealizowany, to ponad 10 tys. młodych ludzi znajdzie pracę w osadnictwie i zakładaniu dobrych postępowych gospodarstw, jakich potrzebuje Unia Europejska.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LeonGrela">Chciałbym prosić o wyjaśnienie, co to jest ten program osadnictwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BogdanKrysiewicz">Rozumiem, że pytanie skierowane jest do dyr. R. Gocłowskiego, którego proszę o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RyszardGocłowski">Program osadnictwa przewiduje zagospodarowanie odłogowanych ziem po PGR, niekoniecznie złej klasy z ok. 1,5 mln odłogów tylko ok. 600 tys. ha nadaje się na zalesienie. Nie warto jest więc wydawać pieniędzy gdzie ziemia nie chce rodzić i gdzie są słabe wydajności. Natomiast wśród tych terenów są ziemie nie najgorszej klasy i te przede wszystkim będą przewidziane dla osadników. Ci osadnicy, to powinni być przede wszystkim młodzi ludzie po szkołach i studiach rolniczych, byli pracownicy PGR i pracownicy różnych innych zawodów wśród ludzi zamieszkałych na wsi, którzy wykażą inicjatywę i pionierstwo. Nazwa osadnictwo bierze się właśnie z tych pionierów amerykańskich, którzy przemieścili się z terenów europejskich.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#RyszardGocłowski">Cały problem osadnictwa jest na razie projektem, został przyjęty przez kolegium resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej, a w najbliższym czasie będzie rozpatrywany przez Radę Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#LeonGrela">Wyczytałem gdzieś szacunki, że powstanie takiego jednego gospodarstwa osadniczego ma kosztować ok. 4 mld zł, czy te szacunki bierze pod uwagę resort rolnictwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BogdanKrysiewicz">Wyjaśnieniem dyrektora R. Gocłowskiego zakończyliśmy tę część wprowadzająco-wyjaśniającą. Oczywiście poprosimy później o odpowiedź na pytanie, które zadał poseł L. Grela, w ramach odpowiedzi na dyskusję, którą chcemy teraz rozpocząć.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BogdanKrysiewicz">Jako pierwszemu udzielam głosu prezesowi J. Szreterowi, który jest w tej chwili prezesem Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Inwalidów i Spółdzielni Niewidomych.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#BogdanKrysiewicz">Pan J. Szreter był współuczestnikiem tworzącym opracowywania tego programu i proszę o udzielenie stosownych wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzySzreter">Autorzy programu mieli pełną świadomość, że to, co naprawdę decyduje o ograniczaniu bezrobocia, czy to młodzieży, czy ludzi dojrzałych, to jest stan naszej gospodarki. Celowo nie pisaliśmy o tym w programie, gdyż trudno mówić o ożywieniu gospodarczym tylko dla ludzi młodych, to jest problem znacznie szerszy, generalny.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JerzySzreter">W programie dla młodzieży zajmujemy się specyficznymi zagadnieniami, które służą głównie młodzieży, natomiast sprawy kreowania polityki gospodarczej pozostawiamy do osobnego rozważenia, kiedy będzie zamówiony przez Komisję generalny program walki z bezrobociem. Chciałbym, aby była świadomość, że widzimy tę zależność, ale nie tutaj będziemy o tym mówić.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JerzySzreter">Drugą sprawę, którą chciałem wyjaśnić jest wspomniana premia za aktywność. W wielu wypowiedziach, także w Sejmie wskazywano, że zaczynanie kariery zawodowej przez młodego człowieka od zasiłku dla bezrobotnych jest w jakiejś mierze demoralizujące, że nie jest to najlepszy sposób wejścia w życie zawodowe. Praktyka wykazywała, że wielu z absolwentów starannie wybierało zasiłek do końca swoich uprawnień, niezbyt zajmując się poszukiwaniem pracy. Stąd idea utrudnienia dostępu do łatwych pieniędzy i dawania pieniędzy w zamian za coś.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JerzySzreter">Nadal pozostają w mocy wszystkie te formy, które mają wspierać zainteresowanie pracodawców normalnym zatrudnianiem absolwentów. Premia za aktywność jest osobnym rozwiązaniem, tu nie mamy do czynienia ze stosunkiem pracy, tu chodzi o wykonywanie innego rodzaju zatrudnienia, które może być przydatne absolwentowi na przyszłość. Młody człowiek, który nie odbył stażu pracy z każdym rokiem oddala się od kwalifikacji zawodowych i możliwość znalezienia potem pracy po latach bezrobocia jest znacznie trudniejsza. Chodzi więc o to, aby młody człowiek podjął jakąś pracę, nawet jeżeli ten staż nie będzie się odbywał w ramach normalnego stosunku pracy.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JerzySzreter">Ta premia za aktywność, która ma zachęcać do podejmowania nauki nie jest wypłacana w każdym miejscu i w każdym czasie. Tu chodzi o to, aby w regionach zagrożonych bezrobociem płacić coś w rodzaju stypendium przez okres nauki, po nieudanych próbach uzyskania pracy. Nie chcemy, aby były podejrzenia, że z Funduszu Pracy chcemy stworzyć powszechny system stypendialny, byłoby to nieporozumienie i to nie jest celem tego proponowanego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JerzySzreter">Mówiono tutaj dużo o przygotowaniu metodologii poradnictwa zawodowego. To jest trudna i nieefektowna sprawa, trzeba bowiem wydać miliardy złotych, aby stworzyć bank charakterystyk zawodów, strukturę działania i warto pamiętać o tym, że pożyczka Banku Światowego, o której tyle złego w tej Izbie mówiono, akurat w tej sprawie jest bardzo przydatna i pożyteczna. Z pożyczki sfinansowano te działania i za rok, a najdalej dwa będziemy mieli dobrze zorganizowane poradnictwo zawodowe na poziomie europejskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanuszJurek">Zwracam uwagę, że wśród młodzieży bezrobotnej mamy także osoby niepełnosprawne. W tym programie ten problem nie jest poruszony. Chciałem zwrócić uwagę, że mamy wiele ośrodków kształcenia zawodowego osób niepełnosprawnych. Przykładem może być chociażby Centrum Kształcenia Zawodowego Inwalidów w Konstancinie. Postuluję więc, aby do tego programu wprowadzić przynajmniej część spraw związanych z zatrudnieniem młodych ludzi niepełnosprawnych. Mam na myśli specjalizowane szkolnictwo zawodowe i perspektywy rozwijania aktywności zawodowej wśród młodzieży niepełnosprawnej. Tę problematykę należałoby uwzględnić w rządowym programie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#HelmutPaździor">Poszerzyłbym tę problematykę, którą poruszył poseł J. Jurek. Za mało opiekujemy się młodzieżą, która uczy się w szkołach specjalnych. Zapominamy o tym, jak trudna jest to młodzież i z jakich pochodzi środowisk. Takie dzieci uczą się w szkole zawodowej, a potem nie pomagamy im rozpocząć startu życiowego. Ci ludzie nabyli już trochę doświadczenia życiowego w szkole i może OHP mogłyby zająć się tą młodzieżą.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#HelmutPaździor">Chciałbym zwrócić również uwagę na tę część wypowiedzi wiceminister D. Grabowskiej, która mówiła o stopniowym likwidowaniu zasadniczych szkół zawodowych. W tym zakresie nie najlepsze doświadczenia mają Niemcy, postawiono tam przede wszystkim na rozwijanie szkolnictwa wyższego i dzisiaj odczuwają poważne niedobory zatrudnienia w poszczególnych zawodach. U nas także już obserwuje się zanikanie niektórych zawodów, m.in. w budownictwie. W nowoczesnym budownictwie wprowadza się szeroką specjalizację zawodową. W Niemczech nie dlatego pracuje tak dużo gastarbeiterów, iż jest takie duże zapotrzebowanie na potencjał robotniczy, ale ze względu na brak ludzi po szkołach zawodowych. Dlatego z dużą rozwagą należy podejmować decyzje o likwidacji szkół zawodowych. Powinny one przygotowywać fachowców, a szczególnie rozwijać szkoły mistrzostwa zawodowego. Nie chciałby, abyśmy w tych naszych zmianach systemowych przedobrzyli sprawę i doprowadzili do braku fachowców w poszczególnych zawodach.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BogdanKrysiewicz">Chciałbym prosić, abyśmy może w sposób najbardziej profesjonalny wypowiedzieli się na temat tych kierunków i nowych wątków, które przewidziane są w przedłożonym nam programie rządowym. Chodzi mi o te działania, które zmierzają do aktywizacji zawodowej, stosowania form najbardziej dostępnych, nowoczesnych i skutecznych. Zastosowanie tych wszystkich inicjatyw, które zmierzają do wykorzystania środków, które są na ten cel przeznaczone, jest niezbędne i myślę, że powinniśmy przygotować stanowisko naszych Komisji w tej sprawie. Proszę o zgłaszanie konkretnych wniosków, które mogłyby być zawarte w naszym stanowisku.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#BogdanKrysiewicz">Proszę o zwrócenie uwagi na te problemy, które powinny być przedmiotem zainteresowania rządu. W trakcie realizacji programu będziemy do niego niejednokrotnie wracać.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MarekWielgus">Chciałem zapytać czy są jakieś propozycje rozwiązań w stosunku do przedsiębiorców, którzy tworzą nowe stanowiska pracy, czy przewidziane są dla nich jakiekolwiek ulgi z tego tytułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanBury">Ten dokument, który nam przedłożono na dzisiejszym posiedzeniu jest pierwszym tego typu opracowaniem. Patrzy się w nim kompleksowo na cały problem bezrobocia wśród młodzieży. Angażuje się w realizację tego programu kilka resortów. Poza kilkoma uwagami, które dotyczyły np. objęcia tym programem osób niepełnosprawnych, dokument ten jest dobrze przygotowany. Nie proponuje się tylko rozwiązywanie sprawy bezrobocia poprzez przyznawanie zasiłków, ale przede wszystkim poprzez podnoszenie kwalifikacji zawodowych, edukacji i tworzenia mechanizmów dla wspierania przedstawionych założeń tego programu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JanBury">Brak mi jednak w tym programie takich spraw, które wydają się małe, ale warto o nich powiedzieć. Za mało została wyeksponowana rola samorządów terytorialnych. Problemy bezrobocia nie rozwiąże się tylko poprzez decyzje rządowe i samorządy mają tu wiele do zrobienia. Organizowanie robót publicznych bardziej leży w centrum zainteresowania samorządów, a nie tylko biur pracy. W tej chwili biura pracy przyznają środki na roboty interwencyjne i publiczne. Trzeba pomyśleć, aby od razu wśród regionów centralnie zagrożonym bezrobociem dać możliwości finansowania takich robót, gdyż one lepiej wiedzą, gdzie trzeba te roboty prowadzić i mają lepsze rozeznanie wśród młodzieży bezrobotnej.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JanBury">Resort edukacji narodowej opracował programy, których realizacja będzie trwać dosyć długo. Na posiedzeniu naszej Komisji kiedyś poseł J. Mierzejewski przedstawił projekt wprowadzenia do ostatnich klas przedmiotów związanych ze znajomością poruszania się na rynku pracy. To jest częściowo uwzględnione w tym dokumencie, ale trzeba się tym bardziej zainteresować.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JanBury">Cały rozdział w przedstawionym programie poświęcony jest działaniom OHP, które zajmują się młodzieżą trudną i zaniedbaną. Nie podjęliśmy jednak tego problemu szerzej. Komisja Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu zajmowała się dzisiaj problemami patologii występującej wśród młodzieży. Okazuje się, że tą młodzieżą zajmuje się również resort sprawiedliwości, który prowadzi zakłady opiekuńcze i wychowawcze. W tych zakładach przebywa do 21 roku życia młodzież trudna i rocznie jest to ok. 3 tys. osób, czyli jest to stosunkowo duża rotacja. W tych zakładach prowadzi się również szkolenie zawodowe, aby młody człowiek kiedy wchodzi na wolność mógł podjąć pracę w zawodzie, który jest poszukiwany na rynku pracy. Często ma on duże trudności z otrzymaniem pracy, gdyż mówi się, że ma on już pewną przeszłość niezbyt dobrze zapisaną. Te sprawy powinny być jednak uwzględnione, chociażby z perspektywy działania resortu sprawiedliwości. Czy resort ten uwzględnia koordynację swoich zamierzeń z resortem pracy i polityki socjalnej.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#JanBury">W programie uwzględnić trzeba spojrzenie regionalne na problemy rozwiązywania bezrobocia wśród młodzieży. Wygląda to zupełnie inaczej w poszczególnych regionach, np. w Małopolsce, Śląsku czy woj. łódzkim i dlatego należałoby przewidzieć dużą dowolność dla wojewódzkich biur pracy w uruchamianiu poszczególnych mechanizmów i środków.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#JanBury">Zgadzam się z tymi wszystkimi prymatami, które zostały wyeksponowane w tym opracowaniu, a zwłaszcza z tym, że uznaje się prymat pracy nad działalnością osłonową. Rzeczywiście od kilku lat jesteśmy świadkami krytyki wypłacania zasiłków ludziom młodym i dlatego proponuje się mechanizmy, które nie ułatwiają otrzymywanie zasiłków, a raczej stypendiów szkoleniowych, podejmowania stażu pracy. To jest bardzo ważne, aby młody człowiek dopiero po przepracowaniu pewnego okresu miał prawo do zasiłku. Zdarzają się przypadki, że na rynku pracy jest miejsce, ale młody człowiek woli świadomie pójść na zasiłek bezrobotny i w ten sposób przedłużyć sobie urlop po ukończeniu szkoły.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#JanBury">Przez to ekonomiczne patrzenie na wypłatę zasiłku dla bezrobotnych ten dokument zyskuje sobie aprobatę.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AlicjaMurynowicz">Po wystąpieniach moich przedmówców chciałabym się upewnić, czy dobrze pojmuję przedstawiony nam program.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AlicjaMurynowicz">Poseł H. Paździor twierdził, że nie zgadza się z wywodami wiceminister D. Grabowskiej o sukcesywnym likwidowaniu zasadniczych szkół zawodowych. Na str. 18 i 19 przedstawionego nam dokumentu w pkt. 1 i 5 mamy pewne wskazówki i chciałabym się dowiedzieć, czy w pkt. 1, gdzie mówi się o kształceniu na poziomie zasadniczym obejmuje się zmiany strukturalne, o których mówiła wiceminister D. Grabowska. Wiemy, że są regiony, które przygotowywały młodzież do wykonywania konkretnych zawodów i mamy już nadmiar absolwentów, których nie ma gdzie zatrudniać.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#AlicjaMurynowicz">Natomiast w pkt. 5 mówimy o rozszerzeniu szkół zawodowych o zadania związane z przekwalifikowaniem, doskonaleniem zawodowym itp. Tu nie ma żadnej sprzeczności i jest to dosyć jasno wyjaśnione, proszę jednak poinformować czy mylę się w moim rozumowaniu, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#AlicjaMurynowicz">Z kolei w pkt. 7 na str. 19 mówi się, że zapoczątkowano tworzenie nowych jakościowo placówek służących kształceniu praktycznemu pod nazwą centra kształcenia praktycznego. Chciałabym zapytać, czy bierze się tutaj pod uwagę kształcenie młodzieży niepełnosprawnej, czy też nie. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że za takim programem idą odpowiednie środki finansowe. Osobiście jestem przeciwko dzieleniu młodzieży na młodzież bezrobotną pełnosprawną i bezrobotną niepełnosprawną.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#AlicjaMurynowicz">Zdając sobie jednak sprawę ze specyfiki kształcenia młodzieży niepełnosprawnej, chciałam się dowiedzieć, czy w tych centrach kształcenia praktycznego jest uwzględniona specyfika kształcenia młodzieży niepełnosprawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BogdanKrysiewicz">Udzielam jeszcze głosu posłowi L. Greli, a potem poprosimy przedstawicieli resortu o odpowiedzi na wątpliwości, które zostały przedstawione w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#LeonGrela">Myślę, że w tym programie, który został nam przedstawiony na dzisiejsze posiedzenie, a w którego opracowaniu brałem częściowo udział, brak jest radykalizmu. Pewne idee zostały tu podkreślone w sposób mało radykalny i zawoalowany.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#LeonGrela">Myślę, że trzeba postawić postulat, aby absolwentom odebrać prawo do uzyskiwania zasiłków dla bezrobotnych. To jest jeden z elementów ograniczania aktywności zawodowej wśród młodzieży. Zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo zróżnicowana w różnych regionach i nie ma tam pracy dla młodych ludzi, ale temu w tej nowej ustawie miały służyć programy specjalne i niestety do dzisiaj nie ma zarządzenia o organizacji tych programów specjalnych. Także ustawa została tak skonstruowana, że blokuje uruchomienie tych programów specjalnych.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#LeonGrela">Te programy miały zapewnić, w sytuacji kiedy nie ma naprawdę normalnych miejsc pracy, tworzenie różnego rodzaju zajęć w sektorze służb publicznych, w wyniku których młody człowiek uczestniczący w tych programach nabywałby prawo do świadczeń.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#LeonGrela">Jeśli mamy aktywizować młodych ludzi, to muszą być jednoznacznie i dość wyraźnie sformułowane narzędzia, które mają służyć temu celowi. Zjawisko nie podejmowania pracy przez absolwentów występowało również dawniej. Po ukończeniu szkoły średniej absolwent przygotowywał się na studia, odpoczywał, rodzice zapewniali warunki bytowania i otrzymywali zasiłek na pewnego rodzaju wydłużone wakacje. To było społecznie akceptowane. Zdarzało się jednak, że pracowali oni legalnie, lub półlegalnie zapewniając sobie dodatkowe dochody. W takich sytuacjach było to marnotrawstwo środków Funduszu Pracy.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#LeonGrela">Młodość to jest okres dużej ruchliwości przestrzennej. Pracodawcy narzekają, że na niektórych terenach, np. w aglomeracji warszawskiej brakuje ludzi do pracy. Jednym z istotnych ograniczeń jest brak mieszkań.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#LeonGrela">Powstają programy taniego budownictwa, pisał o tym kiedyś prof. Kozakiewicz, chodzi o tanie budownictwo na okres przejściowy. To jest sprawa, która wymaga rozpatrzenia i realizowania. Padły hotele robotnicze, zaczynają opierać się o zasady komercyjne i są bardzo drogie i nie zawsze są wobec tego dostępne dla młodych ludzi, którzy chcą emigrować w poszukiwaniu pracy. Program taniego budownictwa dla młodzieży jest kwestią, która będzie służyć aktywizowaniu zatrudnienia młodych ludzi.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#LeonGrela">Idea ograniczenia szkolenia w zasadniczych szkołach zawodowych jest słuszna. Trzeba iść nawet jeszcze dalej, co prawda wiceminister D. Grabowska mówiła, że system oświaty nie znosi rewolucji, to jednak trzeba wrócić do tego, że była już komisja, która opracowała program w tym zakresie. Był to program reformy systemu oświatowego, którego opracowaniu przewodził prof. J. Szczepański. Proponowano tam wydłużenie okresu kształcenia ogólnego, a ograniczenie okresu szkolenia zawodowego. Mamy wiele zawodów, które wymagają kilkuletniego kształcenia, ale są również takie, które wymagają tylko półrocznego, czy kilkumiesięcznego kształcenia. Różne są bowiem wymagania na poszczególnych stanowiskach pracy.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#LeonGrela">Racjonalna gospodarka środkami przeznaczonymi na kształcenie, powinna zmierzać do wydłużenia okresu kształcenia ogólnego i skrócenia okresu szkolenia zawodowego. Trzeba wreszcie przygotowywać ludzi do wielokrotnej zmiany zawodu w ciągu życia. Obecny system oświaty w niedostatecznym stopniu przygotowuje młodych ludzi do przekwalifikowywania się.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#LeonGrela">Dodatkową kwestią, która ogranicza elastyczność zachowań młodzieży na rynku pracy jest systematyczny od trzech lat spadek Funduszu Pracy na przeszkolenie lub przekwalifikowanie. Jakie są przyczyny tego? Po pierwsze - dążenie do tej wąsko pojmowanej efektywności pomiędzy szkoleniem i zatrudnieniem. Przypuszczam, że wysokość środków przeznaczonych na szkolenie i przekwalifikowywanie w tym roku będzie niższa niż w ub.r. To jest bardzo niepokojąca tendencja.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#LeonGrela">Wiele do zrobienia mają ochotnicze hufce pracy, które zajmują się młodzieżą zaniedbaną, ale muszą zająć się one również dziećmi, które mają trudny dostęp do miast. W wielu przypadkach, droga młodych ludzi ze wsi do miast prowadziła właśnie poprzez ochotnicze hufce pracy.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#LeonGrela">Odrębną sprawą jest bezrobocie na wsi i bezrobocie w rolnictwie. Mówił o tym dyr. R. Gocłowski. To, co nam pokazuje się w statystykach dotyczy bezrobocia osób mieszkających na wsi. Nie obejmuje pełnego bezrobocia na wsi, gdyż często są to dzieci rolników, którzy byli planowani jako następcy i nigdy nie mieli być bezrobotnymi. Problem więc bezrobocia na wsi jest bardzo złożony i dlatego mamy do czynienia z ukrytym bezrobociem w rolnictwie, które nie pokrywa się z jawnym bezrobociem w rolnictwie. To jest sprawa, która może być dynamitem zmian na wsi.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#LeonGrela">W swoim czasie prowadzono prace przygotowawcze nad uruchomieniem programu przedsiębiorczości na wsi. Przewidywano, że miało to być prowadzone za pośrednictwem urzędów pracy. Nie wiem jaki jest stan zaawansowania tych prac.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#LeonGrela">Propozycja restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa dotycząca tej formy aktywizowania przedsiębiorczości jest bardziej korzystna niż uruchamianie Funduszu Pracy. Nie wiem na ile to jest rozpropagowane w urzędach pracy, ale wiem, że przedstawiono w tym programie bardzo korzystne warunki.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#LeonGrela">Chciałem dowiedzieć się kto promuje ten rodzaj przedsiębiorczości, czy ODR, które nie są do tego przygotowane. Lepiej przygotowane są urzędy pracy, ale boję się, że zginie to w BGŻ. W każdym razie idea i pomysł godny jest upowszechnienia, ale BGŻ ma inne zadania na głowie i może nie poświęcać temu problemowi należytej uwagi.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#LeonGrela">O programie przeciwdziałania bezrobociu wśród młodzieży trzeba mówić w sposób bardziej radykalny i dosadny i wprowadzić jednoznaczne metody aktywizowania młodych ludzi. Najbardziej dynamizujące, to przede wszystkim bodźce ekonomiczne i możliwość zdobycia zawodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszKowalczyk">Problem, o którym mówimy jest niezwykle złożony i dobrze, że program taki opracowano, chociaż przychylam się do opinii moich przedmówców, że jest to trochę późno.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszKowalczyk">Wszystkie te działania, które były podejmowane dotychczas, były często nieprzemyślane i np. poprzez wprowadzenie zasiłków dla absolwentów rozpieściliśmy część młodzieży i stworzyliśmy najlepsze warunki do tego, aby po ukończeniu szkoły nie byli zainteresowani podejmowaniem pracy.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszKowalczyk">Z punktu widzenia małych miast i wsi występuje brak miejsc pracy, również z innych względów i to młodzież widzi, że emeryt czy rencista ma 5 mln starych zł i podejmuje pracę na pół czy 3/4 etatu, a młodzi ludzie nie mogą dostać pracy. Mówi się często, że emeryt ma rentę, która wynosi czasem 2 albo 2,5% zasiłku i pracuje, a ja nie mogę dostać pracy. To jest sprawa dosyć trudna, a mówię to w obecności członków Komisji Polityki Społecznej. Chciałem zapytać, jakie preferencje przewidujemy dla prywatnej inicjatywy, dla prywatnych przedsiębiorców. Barierą w zatrudnianiu młodych ludzi jest konieczność opłacania składki na ZUS, która wynosi ponad 40% . Często prywatny przedsiębiorca mówi zapłać sam za siebie ZUS, to wtedy cię zatrudnię. Tak się często robi, aby przepracować te 6 miesięcy i uzyskać uprawnienie do rocznego zasiłku dla bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#TadeuszKowalczyk">Zastanowić się trzeba, by wyeliminować te wszystkie bariery i jak z tego wyjść, bo są to sprawy w dokonującej się transformacji naszej gospodarki o znaczeniu strategicznym.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#TadeuszKowalczyk">Istotne znaczenie ma możliwość szybkiego przekwalifikowywania się, zmiany profilu kształcenia w szkolnictwie zawodowym, ale również do rozwiązania jest wiele spraw praktycznych i prawo nie może być łamane.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#TadeuszKowalczyk">Chciałem zapytać, jakie są efekty przyznanych zachęt dla zakładów pracy za zatrudnienie absolwentów szkół zawodowych i wyższych. Dobrze byłoby abyśmy otrzymali informacje na ten temat, czy ta polityka prowadzona w stosunku do zakładów pracy i ile miejsc pracy zostało w wyniku przyznanych ulg zorganizowane dodatkowo dla osób bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#TadeuszKowalczyk">W jednym z komunikatów telewizyjnych usłyszałem, że najbardziej obniżył się wskaźnik bezrobocia w woj. kieleckim. Moje województwo ma najwięcej absolwentów szkół, natomiast najwięcej absolwentów ma woj. katowickie, ale równocześnie i najwięcej bezrobotnych, a potem w kolejności dużą liczbę bezrobotnych ma moje woj. kieleckie. W naszym województwie trudno jest znaleźć pracę dla ludzi młodych.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#TadeuszKowalczyk">Ostatnia powódź zniszczyła wiele domów, w tym również ludzi młodych. Znam przypadek, gdzie zniszczony został zupełnie dom młodego absolwenta technikum. Siostra jego również nie pracuje, a przed miesiącem zmarł ich ojciec i minister prosi wojewodów żeby pomogli znaleźć tym młodym ludziom pracę, a wojewoda nie może spełnić tej prośby. To jest trudna sytuacja.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#TadeuszKowalczyk">Jestem posłem PSL, ale w jakiejś mierze podzielam stanowisko posła L. Greli o nie wypłacaniu zasiłków dla młodych ludzi m.in. dla następców gospodarstwa rolniczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewWieczorek">Mam pytanie do resortu pracy i polityki socjalnej. Czy na podstawie materiałów, na których przygotowany był ten program rządowy można pokusić się o odpowiedź na pytanie, jakie grupy bezrobotnych mają większe szanse na rynku pracy? Czy są to absolwenci, czy raczej bezrobotni, którzy posiadają już jakiś staż pracy.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#ZbigniewWieczorek">Myślę, że odpowiedź na to pytanie byłaby przyczynkiem do dalszych dyskusji na temat kształcenia zawodowego.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#ZbigniewWieczorek">Wiceminister D. Grabowska wspominała o problemie niektórych szkół zawodowych związanych z regionalizacją. Najlepszym przykładem są tu szkoły górnicze. W tych szkołach kształcona była nie tylko młodzież lokalna, ale również młodzież z innych regionów, gdyż w poprzednich latach było duże zapotrzebowanie na absolwentów tych szkół. Ta młodzież, która uczęszczała do tych szkół mieszkała w internatach, otrzymywała umundurowanie i nawet pewne symboliczne wynagrodzenie. Czy resort edukacji narodowej zamierza wykorzystać te internaty dla kształcenia młodzieży w innych profilach zawodowych, czy też raczej próbuje rozwiązać ten problem poprzez lokalne szkolnictwo. Czy takie analizy były prowadzone.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszJurek">Chciałem tylko dać sprostowanie, po wypowiedzi poseł A. Murynowicz. Nie chciałbym aby pozostało wrażenie, że jestem zwolennikiem dzielenia młodzieży na pełnosprawną i niepełnosprawną. Jak najbardziej jestem zwolennikiem pełnej integracji, natomiast znając problematykę kształcenia, przygotowania zawodowego, a następnie utrzymania w zatrudnieniu młodzieży niepełnosprawnej, o czym będziemy jeszcze mówili chciałbym, aby w tym programie uwzględniona została ta problematyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BogdanKrysiewicz">Proszę teraz przedstawicieli rządu o ustosunkowanie się do wypowiedzi w dyskusji, a zwłaszcza do tych wątków, które odnosiły się do konkretnych rozwiązań oraz resortów i urzędów. Chciałbym również prosić o odpowiedzi na te pytania, które dotyczyły konkretnych spraw.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#BogdanKrysiewicz">Chciałem również prosić, aby po zakończeniu tego posiedzenia pozostali posłowie z Komisji Polityki Społecznej, mamy bowiem do omówienia pewną sprawę, która bezzwłocznie powinna być przez nas dzisiaj załatwiona.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#DanutaGrabowska">Podzielam pogląd, że należałoby ten materiał uzupełnić o sprawy związane z młodzieżą niepełnosprawną. Trzeba włączyć tutaj zarówno problematykę szkolenia, ale również i zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#DanutaGrabowska">Wtedy, kiedy Światowa Organizacja Zdrowia dokonywała klasyfikacji niepełnosprawności, to wiadomo było, że są pewne typy ludzi sprawnych inaczej, bo np. dziecko niedowidzące może mieć iloraz inteligencji znacznie powyżej normy i warto w to dziecko inwestować. W zupełnie innych dziedzinach, gdzie poziom inteligencji nie odbiega od normy występuje tzw. zjawisko kompensacji, tzn. jeżeli jeden organ szwankuje, to inny lepiej funkcjonuje. Często spotykamy niedowidzących znakomitych muzyków, którzy mają wspaniale wyczulony narząd słuchu. Wymagałoby to na pewno dłuższej debaty, ale trzeba te niepełnosprawności z całą starannością widzieć i wiedzieć, jaką młodzież i gdzie możemy szkolić.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#DanutaGrabowska">W tej chwili wszędzie tam, gdzie są nowe projekty budownictwa, prosimy inwestorów, aby uwzględnili bariery architektoniczne. Dziecko np. z uszkodzeniem narządu słuchu mogłoby chodzić do szkoły i kończyć bez trudu liceum ogólnokształcące.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#DanutaGrabowska">Jeżeli mówimy o upośledzeniu umysłowym w stopniu umiarkowanym, to jesteśmy wtedy w stanie uczyć dziecko na poziomie szkoły życia. Często takie upośledzenia są znaczne, gdyż dziecko jest leżące i wtedy wchodzi w grę tylko jakaś opieka i resocjalizacja. Cieszę się, że mówimy tu o szkolnictwie specjalnym, każdy chętnie przejmuje to, czym można się pochwalić, natomiast resort oświaty i edukacji narodowej w zakresie szkolnictwa specjalnego pozostaje sam. Mamy do czynienia z dziećmi upośledzonymi w sensie biologicznym, ale również często i w sensie społecznym, bo rodzice często te dzieci odrzucają. Wymagają one wówczas podwójnej opieki.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#DanutaGrabowska">Resort prowadzi szkoły dla dzieci niedowidzących, dla dzieci upośledzonych w stopniu znacznym i umiarkowanym. Oddzielną kwestią jest tylko ociężałość umysłowa i takie dzieci można szkolić bez problemu i to się robi. Mamy jednak po ukończeniu szkoły pewne bariery w zatrudnieniu tej młodzieży. Mamy bowiem do czynienia z pewnymi ogranicznikami niepełnosprawności i te dzieci mogą opanować pewne czynności tylko w określonym zakresie. Niewidzący może się nauczyć pleść kosze z wikliny, ale nie podejmie szkolenia w innych specjalnościach.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#DanutaGrabowska">Tym typem szkolnictwa zajmujemy się. Natomiast jeżeli chodzi o centra kształcenia praktycznego i centra kształcenia ustawicznego, to oznacza dla nas konieczność uruchomienia warsztatów szkolnych przy szkole zawodowej, gdyż w przeciwnym przypadku nie ma możliwości praktycznego uczenia zawodu. Kiedyś szkolenie praktyczne prowadziły zakłady pracy, teraz nie robią tego. Wierzę w to, że po pewnym procesie te sprawy zostaną opanowane, ale będę się upierać przy moim stwierdzeniu, że edukacja nie znosi rewolucji. Z raportu prof. J. Szczepańskiego wzięliśmy wszystko co cenne, m.in. ideę przedłużenia kształcenia ogólnego, bo ludzie którzy mają większą wiedzę mogą szybciej opanowywać nowe specjalności. Centra kształcenia praktycznego trzeba tworzyć po to, by z kilku szkół nawet zawodowych mogła młodzież przechodzić szkolenie praktyczne. Nie jesteśmy w stanie zorganizować przy każdej szkole warsztaty szkolenia praktycznego, chociażby z tej przyczyny, że wszyscy wiemy ile kosztuje dzisiaj jedna porządna obrabiarka. Resort jednak dysponuje pewną ograniczoną kwotą wydatków na ten cel i dlatego takie centrum szkolenia praktycznego może być wykorzystywane przez kilka szkół o pokrewnych specjalnościach.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#DanutaGrabowska">Nie chcemy decyzjami administracyjnymi likwidować szkół zawodowych, ale musimy utrzymać pewne proporcje w stosunku do naszego ogólnego rozwoju gospodarczego. Potrzeby rynku pracy niemieckiego nie mogą być porównywane z naszymi warunkami. Układ demograficzny w Niemczech jest zupełnie inny niż w naszym kraju. U nas również obserwujemy obecnie duże parcie wyżu demograficznego do podejmowania nauki w szkołach ogólnokształcących. Te wszystkie parametry musimy uwzględniać przy opracowywaniu koncepcji szkolnictwa zawodowego. Na pewno nie likwidujemy szkół zasadniczych decyzjami administracyjnymi, zwłaszcza tam, gdzie jest zapotrzebowanie i nabór do tych szkół. Natomiast przechodzimy na system kształcenia szerokoprofilowego, to jest dla resortu edukacji ogromna bariera psychologiczna, zwłaszcza dla nauczycieli. Nie będę ukrywać, że wielu nauczycieli przez całe lata uczyło w szkole zawodowej opanowywania jakiejś określonej technologii. Taki nauczyciel opracował sobie konspekt i chciałby spokojnie do emerytury przepracować. My teraz mówimy mu, że tak dalej pracować nie można i mamy obowiązek moralny tak przygotować młodego człowieka do tego zmieniającego się świata, aby umiał się w nim poruszać.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#DanutaGrabowska">To wszystko, o czym mówił poseł L. Grela jest słuszne i oczywiste. Zdajemy sobie sprawę, że musimy dawać coraz więcej wiadomości o kulturze, więcej wiedzy ogólnej, nauki o społeczeństwie, o przyrodzie, aby dopiero na tej bazie rozwijać konkretne zawody i specjalności.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#DanutaGrabowska">Będziemy udostępniać bardzo chętnie dla spółdzielczości inwalidzkiej i dla instytucji zatrudniających inwalidów centra szkolenia praktycznego, jeżeli będzie taka potrzeba.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#DanutaGrabowska">Generalne wytyczne mogą wyjść z dwóch resortów. Problem polega na tym, aby dogadywano się w województwach, w regionach, ten element dyskusji był tutaj uwypuklony, gdyż rzeczywiście i rozkład zapotrzebowania na rynku pracy, i różne inne sprawy są bardzo zróżnicowane i wymagają szczegółowego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#DanutaGrabowska">W swoim czasie mieliśmy taki specyficzny typ szkolenia zawodowego m.in. były to szkoły górnicze. Jeżdżono wówczas po całym kraju i zwożono młodych ludzi do szkół i internatów. Dostawali oni pełne wyżywienie, mundury, stypendia i była to zachęta do podejmowania tego typu szkolenia. W tej chwili resort edukacji nie stać na tego typu działania, czego nie ukrywamy. Nie możemy więc taką metodą działać dalej. Szkolenie musi być bardziej umiejscowione w regionie, bardziej zróżnicowane i tego typu działalność musi być prowadzona.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#DanutaGrabowska">Pani poseł A. Murynowicz dokładnie odczytała to, co chcieliśmy napisać, bo tak sobie właśnie wyobrażamy pewien model, pewną strukturę szkolnictwa zawodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#LeonGrela">Pani wiceminister D. Grabowska mówiła o zmianie struktury kształcenia zawodowego. Ja myślę, że ta zmiana struktury kształcenia ma tylko charakter korekcyjny w stosunku do tego, co już jest.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#LeonGrela">Myślałem o zasadniczej zmianie systemu. Rozumiem, że rodzi to dość poważne problemy, m.in. przekwalifikowania nauczycieli. Powiedzmy dziś nauczycielom, że mają się przekwalifikować, to wiemy co będzie się działo. W każdym razie sprawa wymaga poważniejszego potraktowania i szerszego podejścia do problemu szkolenia zawodowego. Ostatnio częściej się słyszy o kształceniu seksualnym niż o kształceniu zawodowym, a myślę, że hierarchia potrzeb przemawia za kształceniem zawodowym.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#LeonGrela">Na pewno problematyka rynków regionalnych jest bardzo ważna i konieczne są uzgodnienia między kuratoriami i urzędami zatrudnienia. W jednym z dokumentów jest takie piękne hasło: „Myśl globalnie, działaj lokalnie”. Bez centralnych rozwiązać lokalnie niewiele się zrobi a na pewno w sposób niewystarczający.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#DanutaGrabowska">Chciałabym abyśmy tę dyskusję prowadzili w momencie, kiedy będzie mowa o projekcie budżetu resortu edukacji narodowej na przyszły rok. Pewne działania mogą być prowadzone tylko w takim zakresie, na ile wystarczy środków finansowych na ten cel.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#DanutaGrabowska">Oczywiście przekwalifikowanie nauczycieli jest ogromną sprawą. O ile byliśmy oceniani dosyć surowo, ale sądzę, że sprawiedliwie przez OIC, tam pokazano wszystkie blaski i cienie naszej oświaty. Jednym z takich ważnych problemów, o którym zresztą mówiłam była kwestia przekwalifikowania naszych nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#DanutaGrabowska">Cały program jest problemem szerszym i nie dotyczy tylko młodzieży. Nie jest dobrze, jeżeli kształcimy tylko biologa i on idzie do małej szkółki gdzieś na wsi i uczy tej biologii przez 4 godziny, a potem uczy przedmiotów, na których już mniej się zna. Czy nie mógłby ten nauczyciel być nie jednozawodowcem a dwuzawodowcem. To wymaga jednak zmiany struktury kształcenia nauczycieli i przekwalifikowania nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#DanutaGrabowska">Nie podzielam natomiast poglądu, że nauczyciele nie chcą się uczyć. To jest jedna z grup zawodowych, która naprawdę rozumie potrzebę chwili. W takiej masie ponad 500 tys. ludzi są na pewno różni nauczyciele, ale w większości to są edukatorzy, którzy rozumieją problem podnoszenia edukacji. Największa liczba nauczycieli kształci się teraz na studiach zaocznych i przy swoich niskich pensjach płacą za te studia zaoczne. Chciałabym, aby to było odnotowane w protokole Komisji.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#DanutaGrabowska">Zmieniamy w tej chwili strukturę szkolenia, ale również i całą strategię szkolenia zawodowego, ale ona musi być wpleciona w cały system szkolenia komplementarnego, m.in. w system kształcenia ogólnego, system szkolenia policealnego. Kształcenie zawodowe jest tylko częścią szkolenia ogólnego.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#DanutaGrabowska">Natomiast dlaczego więcej się mówi o wychowaniu seksualnym, choć uważam, że ono też jest ważne w życiu człowieka, to jest sprawa mediów i tych, którzy o tym mówią.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#DanutaMożdżeńska">Spróbuję odpowiedzieć na te pytania, które odnoszą się bezpośrednio do urzędów pracy i bezrobocia wśród młodzieży i absolwentów.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#DanutaMożdżeńska">Program, który został przedstawiony Komisjom jest pierwszym dokumentem, który w sposób w miarę kompleksowy podejmuje kwestie wspomożenia szkolenia zawodowego, zwiększenia szans młodzieży na rynku pracy. Jednocześnie program ten jest uzupełnieniem wobec tych wszystkich zapisów, które są w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, które dotyczą wspomaganiu zatrudnienia młodzieży na rynku pracy. Obejmujemy tam zestaw ulg, który stosowany jest wobec pracodawców, aby zachęcić do zatrudnienia absolwentów.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#DanutaMożdżeńska">Od pewnego czasu, kiedy obserwujemy zmienną sytuację na rynku pracy, doszliśmy do wniosku, że rzeczywiście jest już najwyższy czas na to, aby te kwestie podjąć wspólnie z naszymi kolegami z innych resortów, nie tylko z resortem pracy i polityki socjalnej, abyśmy mogli te sprawy szerzej prognozować i mieć na przyszłość możliwość wprowadzania nowych elementów, wycofywania starych. Musimy zdawać sobie sprawę, że wszystko co dzisiaj opracujemy za trzy miesiące będzie musiało być już poprawiane. Rozumiemy, że ten program będzie stale poprawiany, będą do niego wprowadzane poprawki.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#DanutaMożdżeńska">Sprawa włączenia wątku młodzieży niepełnosprawnej, która była poruszona przez posła J. Jurka, wynika tylko z pewnego przeoczenia. Młodzież niepełnosprawna jest brana pod uwagę przy obsłudze w ogóle osób niepełnosprawnych w ramach grup bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#DanutaMożdżeńska">Dysponujemy środkami Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych i realizujemy zadania w tym zakresie w sposób szeroki. W br. poszerzamy nawet program współdziałania w zakresie nowego programu, który się nazywa „Medium”. To jest tylko przeoczenie w tym sensie, że nie wpisaliśmy tego hasła do przedstawionego programu, ale na pewno będziemy to robili.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#DanutaMożdżeńska">Jeżeli chodzi o ulgi dla pracodawców, to częściowo już odpowiedziałam na to pytanie, wszystko to, co było w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu pozostaje. Natomiast pojawia się nowa szansa, aby pracodawcy otrzymywali możliwość zatrudnienia młodych ludzi bez obciążenia składkami ZUS i innymi świadczeniami. Dotyczy to określonych stanowisk pracy w ramach tzw. stażu zatrudnieniowego. Chodzi nam o to, aby młodzieży udostępnić praktykę zawodową, o którą dzisiaj tak chętnie i często pytają pracodawcy przy zatrudnianiu absolwenta w zakładzie pracy.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#DanutaMożdżeńska">Nowelizacja ustawy o zatrudnianiu i zwalczaniu bezrobocia będzie zawierała dodatkowe wyjaśnienia dla pracodawców, a zwłaszcza dotyczy to profitów, jakie będzie otrzymywał pracodawca z tytułu zatrudniania młodzieży na tych stażach szkoleniowych.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#DanutaMożdżeńska">Nie został omówiony pewien element możliwości łączenia pewnych form szkolenia w stosunku do młodzieży, która będzie odbywała staż szkoleniowy. Dotyczy to takich przypadków, kiedy pracodawca będzie gwarantował zatrudnienie absolwenta na czas nieograniczony.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#DanutaMożdżeńska">Ani ten program, ani ustawa nie przewiduje przekazywania środków na rzecz samorządów terytorialnych, gdyż właśnie samorządy są pracodawcą przy zatrudnianiu przy robotach interwencyjnych i publicznych. Te samorządy stają się odbiorcami środków kierowanych na rozwijanie aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu. Środki te przekazywane są z Funduszu Pracy.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#DanutaMożdżeńska">Przedstawiciele samorządów biorą czynny udział w pracach rejonowych rad pracy i tam właśnie następuje podział tych pieniędzy na różne formy popierania aktywności zawodowej.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#DanutaMożdżeńska">W tym programie zakładamy, że ostatnią formą, która będzie preferowana po stronie urzędów pracy jest udział młodzieży właśnie w robotach publicznych. Te roboty nie są w pełni formą aktywną i prowadzone są w małym zakresie, a w przyszłości przyczyniają się do możliwości powrotu na zasiłek dla bezrobotnych, co obserwujemy w grupach starszych bezrobotnych. Przynajmniej 50% osób zatrudnianych w ramach robót publicznych wraca do zasiłku dla bezrobotnych. Dotyczy to zwłaszcza regionów o szczególnym zagrożeniu bezrobociem. W każdym razie uważamy, że nie jest to instrument działania w stosunku do młodzieży i nie należy go forsować.</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#DanutaMożdżeńska">W części wprowadzającej do tego programu pokazuje się, że koncentracja grup młodzieży w skali całego kraju jest bardzo zróżnicowana. W niektórych regionach jest więcej tej młodzieży, np. w woj. kieleckim, jak również w woj. katowickim, ale również w radomskim. Dzisiaj trudno powiedzieć, dlaczego nie prowadzimy szczegółowych badań na ten temat. Natomiast mamy analizy naszych rejestrów prowadzonych przez rejonowe urzędy pracy. Do programu aktywizacji zawodowej młodzieży są włączone programy specjalne, które uwzględniają sprawy regionalności, lokalności. Rozwiązanie tych problemów przygotowywane jest właśnie na poziomie rejonowych urzędów pracy, wojewódzkich urzędów pracy, z ewentualnym zatwierdzeniem na poziomie krajowego urzędu pracy. Jeden z posłów pytał kogo wolą zatrudniać pracodawcy. Naturalnie że preferują oni młodzież ze stażem zawodowym. Wynika to z naszych obserwacji, że trudniej jest wprowadzić do pełnego zatrudnienia młodego człowieka bezpośrednio po ukończonej szkole, niż kogoś kto pracował już wcześniej, otarł się o dyscyplinę pracy. Dlatego też w programie przewidujemy praktyki zawodowe dla absolwentów.</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#DanutaMożdżeńska">Sprawa zasiłków dla bezrobotnych jest właściwie rozwiązana, gdyż głównym hasłem tego programu jest to, aby forma przynależności świadczeń socjalnych została zastąpiona premią za aktywność zawodową. Każda forma działalności zmierzająca w efekcie do zatrudnienia na stałe będzie premiowana w formie stypendiów i wspierana przez urzędy pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#RyszardGocłowski">Zanotowałem pytanie posła L. Greli, czy 4 mld starych zł to nie za dużo na zorganizowanie gospodarstwa osadniczego. Te 4 mld starych zł wzięło się pewnie z symulacyjnych rachunków, jakich wiele robił zespół przygotowujący program osadnictwa. Prawdopodobnie brano pod uwagę największy obszar 190 ha i jeżeli weźmiemy wówczas całą infrastrukturę, zabudowę i wyposażenie, to te 4 mld zł nie jest zbyt wysoką kwotą. Natomiast nie mogę odpowiedzieć w tej chwili ile to wyniesie na 1 ha osadniczy. Taką odpowiedź będę mógł udzielić dopiero po przyjęciu tego programu przez Radę Ministrów, mając na uwadze to, że bierze w niej udział minister finansów. Przekazał nam on już wiele uwag do tego programu osadnictwa. Skala tego programu i tempo jego rozwoju będzie zależna od tego, ile będą mogły przeznaczyć poszczególne agencje na zagospodarowanie tych odłogowanych terenów. Im dłużej będą one odłogowały, tym więcej trzeba będzie pieniędzy, a więc tutaj nie pośpiech ale prężne działanie jest bardzo ważne. W żadnym wypadku nie będzie to darowizna, tylko będą to preferencyjne kredyty, które będą później w pełni egzekwowane.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#RyszardGocłowski">Jeżeli chodzi o skalę bezrobocia utajnionego w rolnictwie, to w programie trzymaliśmy się ściśle tego, co jest w nim zapisane, a więc podane przeze mnie dane dotyczą bezrobocia rejestrowanego.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#RyszardGocłowski">Natomiast głębokie rozeznanie wszelkich spraw bezrobocia w rolnictwie na nasze zlecenie prowadzone było przez GUS, który wyszacował to bezrobocie na 450 tys. osób i drugie wyliczenie, jakie przeprowadził na większej grupie, bo już 15% Instytut Ekonomiki Rolnictwa, który oszacował to bezrobocie na 700 tys. osób. My uważamy, że jest to liczba znacznie wyższa, gdyż jest to oszacowane na podstawie ankiet zbieranych u rolników. Odpowiadano na pytanie, które ręce do pracy są ci niepotrzebne, bez których mógłbyś się obejść.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#RyszardGocłowski">Mamy opracowane programy działania, te które mieszczą się w strategii dla Polski w obszarze rolnictwa i te, które zostały przyjęte przez Sejm w ub.r. na temat perspektyw rozwoju rolnictwa. Na pierwszym miejscu stawia się taką aktywizację, która likwidowałaby rynki pracy.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#RyszardGocłowski">Mamy naprawdę wiele cennych opracowań i zapraszam zarówno posła L. Grelę jak i innych zainteresowanych do Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej i tam będziemy w stanie odpowiedzieć na najbardziej szczegółowe pytania dotyczące likwidacji bezrobocia w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#RyszardGocłowski">Następca, jeżeli przejął gospodarstwo, nie ma prawa do żadnego zasiłku. Natomiast potencjalny następca, jeżeli stał się bezrobotnym, dopóki nie jest właścicielem gospodarstwa, to może otrzymać na normalnych prawach zasiłek dla bezrobotnych. Natomiast jeżeli przejmie gospodarstwo traci prawo do tego zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#EdmundŁoj">Odpowiadając na pytanie posła Burego stwierdzam, że nasz resort przychyla się do propozycji, aby tym programem objąć także młodzież opuszczającą placówki resocjalizacyjne, zakłady dla nieletnich i domy poprawcze.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#EdmundŁoj">Naszym zdaniem, programem tym powinniśmy objąć młodocianych opuszczających zakłady karne. Pod terminem młodocianych rozumiemy tych, którzy nie ukończyli 21 lat, to jest dość duża grupa, stanowi ona rząd kilku tysięcy osób i na tej sali nie ma chyba potrzeby przekonywać co do tego, że zatrudnienie osób karanych jest jednym z ważnych sposobów przeciwdziałania przestępczości.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzySzreter">Chciałbym ustosunkować się do pewnych pytań, które zostały tu postawione, a dotyczących efektywności działań i bodźców na rzecz pracodawców. Na końcu tego materiału jest wykaz działań, które podejmowane są w tym kierunku i korzyści, które z tego tytułu może mieć pracodawca. Jest to m.in. refundacja 1/3 średniej płacy dla pracodawcy wraz z kosztami ZUS. Mechanizm działania pewnych ulg wymaga czasu. Mamy wstępną analizę, że w 1993 r. objęto tymi mechanizmami przy prawie 300 tys. zarejestrowanych absolwentów zaledwie 900 absolwentów. Już w 1994 r. objęto 4,5 tys. absolwentów, a do maja 1995 r. 14 tys. absolwentów. Oczywiście można powiedzieć, że jest to jeszcze niewiele w stosunku do istotnych potrzeb, ale są to mechanizmy, które - jak sądzę - będą coraz skuteczniej oddziaływały na pracodawców.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JerzySzreter">Jeżeli chodzi o ulgi i preferencje, to są one adresowane regionalnie, bo pamiętajmy, że przywilej na zatrudnienie młodego człowieka jest zarazem pewnego rodzaju dyskryminacją osób starszych. To może być tak interpretowane. Stąd z pewną ostrożnością formułujemy nasze propozycje, aby za zatrudnienie młodego człowieka przyznawać jakieś dodatkowe korzyści.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MaciejManicki">W dyskusji podkreślano, że w niedostateczny sposób uwzględniono opracowywanie programów specjalnych. Prace nad opracowaniem szczegółowych programów specjalnych i sposobu klasyfikacji grup ryzyka i sposobu finansowania tych programów z Funduszu Pracy są już w ostatniej fazie. W najbliższym czasie powinny one być rozpatrywane w komisji prawniczej Urzędu Rady Ministrów i ukazać się w zakończonej formie w najbliższym czasie.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#MaciejManicki">Ten program, który przedstawiliśmy na dzisiejsze posiedzenie Komisji będzie uwzględniał ten wątek, który był poruszony w dyskusji. Program specjalny chcemy adresować m.in. do osób wychodzących z zakładów karnych nie bez rozróżnienia wiekowego, ale oczywiście innego rodzaju program będzie opracowany w stosunku do ludzi młodych i absolwentów, którzy popadli w konflikt z prawem, a inny będzie program dla osób dorosłych.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#MaciejManicki">Te wszystkie uwagi, które zostały zgłoszone w dyskusji, a dotyczyły rozszerzenia funkcjonowania tego programu będziemy analizować przy aktualizacji tego programu, zwłaszcza jego części trzeciej. Tam zostaną zapisane wszelkie dodatkowe zadania, jeżeli będzie to możliwe z uwzględnieniem terminów ich realizacji. Nie ma nic gorszego jak ogólne hasła, które nie znajdują potwierdzenia w konkretnych zapisach.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#MaciejManicki">Niezależnie od tego jesteśmy w końcowej fazie prac nad programem promowania produktywnego zatrudnienia i przeciwdziałania bezrobociu. Ten program odnoszący się generalnie do tej plagi społecznej jakim jest bezrobocie, również będzie mógł zawierać te elementy, o których była mowa w czasie dyskusji w dniu dzisiejszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#BogdanKrysiewicz">Chciałem postawić takie trzy zasadnicze tezy, które były niekwestionowane w czasie dyskusji.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#BogdanKrysiewicz">To jest pierwszy dokument, który w sposób kompleksowy podchodzi do porządkowania rynku pracy, szczególnie w odniesieniu do ludzi młodych. W programie tym widać inicjatywy i kierunki działania resortu pracy i polityki socjalnej, resortu edukacji narodowej, resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej, a ogólnie mówiąc całego rządu.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#BogdanKrysiewicz">Bezsporny i przez wszystkich popierany jest kierunek i wszelkiego rodzaju inicjatywy zmierzające do tego, aby prymat pracy i aktywność zawodowa przeważała nad działalnością osłonową.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#BogdanKrysiewicz">Wiele inicjatyw, skutecznych i efektywnych stosowanych na innych rynkach pracy jest u nas też stosowane, ale mało znane. Toteż ważnym elementem będzie upowszechnianie tego programu i tych inicjatyw, prezentowanie ich wszystkim środowiskom, a szczególnie ludziom młodym. Pokazywanie im istniejących alternatyw i kierunków, w których mogą wykazać się szczególną aktywnością, które mogą doprowadzić do samorealizacji jest sprawą bardzo ważną.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#BogdanKrysiewicz">Za dyskusję dziękuję wszystkim obecnym na dzisiejszym posiedzeniu. Doceniamy wkład przedstawicieli rządu jak i wszystkich zaproszonych gości. Ostateczne wnioski przedstawimy w stanowisku naszej Komisji. Po konsultacji z prezydium Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu proponuję powołanie podkomisji, która przygotuje to stanowisko, konsumując wszystkie wnioski, które zgłoszono w toku dyskusji.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#BogdanKrysiewicz">Proponujemy, aby w skład podkomisji weszli posłowie: Tadeusz Tomaszewski, Marek Rojszczyk, Leon Grela, Tadeusz Kowalczyk i Cezary Miżejewski.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#BogdanKrysiewicz">Komisje zaakceptowały skład podkomisji.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#BogdanKrysiewicz">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>