text_structure.xml 69.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AnnaBańkowska">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Pracy i Spraw Socjalnych Bundestagu i Komisji Polityki Społecznej Sejmu RP.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AnnaBańkowska">Kontakty z Komisją Bundestagu mamy już od kilku lat. Posłowie Bundestagu goszczą u nas już po raz drugi, posłowie Sejmu RP również byli dwukrotnie w Niemczech.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AnnaBańkowska">Miło nam spotkać się ponownie i mam nadzieję, że będzie to twórcze spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AnnaBańkowska">Nasi goście są w Polsce od 11 czerwca, tj. od niedzieli.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AnnaBańkowska">Program przewidziany na minione dwa dni został w pełni zrealizowany.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AnnaBańkowska">Witam serdecznie przewodniczącą Komisji, panią Urlikę Mascher i wszystkich obecnych posłów Bundestagu na dzisiejszym posiedzeniu oraz osoby towarzyszące.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#AnnaBańkowska">Jeśli pani przewodnicząca pozwoli, to prosiłabym o przedstawienie się z imienia i nazwiska wszystkich członków naszej Komisji, bo członków Prezydium już państwo poznali.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#AnnaBańkowska">Zaczynamy od poseł Doroty Dancewicz. Posłowie przedstawiają się kolejno:</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#AnnaBańkowska">- Dorota Dancewicz (SLD),</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#AnnaBańkowska">- Józef Grabek (SLD),</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#AnnaBańkowska">- Helmut Paździor (M.Niem.),</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#AnnaBańkowska">- Stanisław Wiśniewski (UP),</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#AnnaBańkowska">- Cezary Miżejewski (PPS),</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#AnnaBańkowska">- Alicja Murynowicz (SLD),</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#AnnaBańkowska">- Tadeusz Madzia (PSL),</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#AnnaBańkowska">- Jolanta Banach (SLD),</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#AnnaBańkowska">- Piotr Kozłowski (PSL),</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#AnnaBańkowska">- Tadeusz Tomaszewski (SLD),</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#AnnaBańkowska">- Marek Dyduch (SLD),</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">- Bogdan Krysiewicz (SLD),</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EwaLewickaŁęgowska">- Joanna Staręga-Piasek (UW),</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EwaLewickaŁęgowska">- Janusz Jurek (SLD),</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EwaLewickaŁęgowska">- Ryszard Burski (KPN).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AnnaBańkowska">Nasza Komisja liczy łącznie 37 członków i większość przybyła na spotkanie z państwem. Uprzejmie proszę panią przewodniczącą o zapoznanie nas ze składem delegacji niemieckiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">Nazywam się Urlike Mascher i reprezentuję frakcję parlamentarną SPD i jestem przewodniczącą Komisji.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">Proponuję, ażeby koledzy z Bundestagu przedstawili się sami.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Nazywam się Rudolf Mayer. Reprezentuję frakcję CDU/CSU i pochodzę z Dolnej Saksonii.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Karl Josef Laumann, reprezentuję także CDU/CSU, pochodzę z Westfalii z okolic Monachium.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Birgit Schnieber-Jastram, reprezentuję CDU/CSU, pochodzę z Hamburga.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Hubert Hueppe, reprezentuję CDU/CSU i pochodzę z Ham w okolicach Dortmundu.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Andrea Fischer, reprezentuję Zielonych 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Peter Drefen, reprezentuję SPD, pochodzę z Schwartzwaldu.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Erika Lotz, reprezentuję SPD i okręg wyborczy Hesji.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Heidi Knake-Werner, reprezentuję SPD i jestem z Bremy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Renate Renneback, reprezentuję SPD, jestem z Berlina Wschodniego.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Ottmar Schreiner, reprezentuję SPD.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Andreas Storm, reprezentuję CDU/CSU i jestem z Dortstadt.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#iSprawSocjalnychUrlikeMascher">- Hans Joachim Fuchtel, reprezentuję CDU/CSU i pochodzę z najpiękniejszego zakątka Niemiec, ze Schwartzwaldu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#UrlikeMascher">Po prawej mojej stronie siedzi pan Stephan Torchalla, który jest sekretarzem Komisji, a naprzeciwko siedzi pan Zigler, który pracuje w ambasadzie niemieckiej w referacie spraw socjalnych, może niektórzy z państwa już go znają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaBańkowska">Znamy się już na tyle, żeby przejść do merytorycznej części naszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AnnaBańkowska">Jeśli państwo pozwolą, to chciałabym powiedzieć o pracy naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AnnaBańkowska">Mamy dłuższy od was staż parlamentarny. W tym składzie osobowym pracujemy od września 1993 r. Odbyliśmy w tym czasie 154 posiedzenia Komisji, a więc częstotliwość prac, w moim przekonaniu, jest zbyt duża. Reprezentujemy wszystkie partie, których przedstawiciele są w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#AnnaBańkowska">Na początku kadencji ściśle był przestrzegany parytet poszczególnych partii. W tej chwili to się trochę zmieniło, gdyż praca w Komisji Polityki Społecznej wymaga permanentnego działania i niektórzy posłowie nie mogli tego pogodzić z innymi zajęciami i odeszli.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#AnnaBańkowska">Tak duże obciążenie Komisji będzie trwało tak długo, jak długo będzie trwał okres transformacji i dopóki nie będziemy w stanie zapobiegać trudnej sytuacji materialnej wielu rodzin.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#AnnaBańkowska">O najistotniejszych sprawach będziemy mówić za chwilę w tej merytorycznej części naszego posiedzenia. Teraz chciałam wspomnieć, iż efektem naszych prac jest nowelizacja ustawy: o kombatantach, o zatrudnieniu i bezrobociu, o emerytach i zasiłkach rodzinnych i chorobowych, o ubezpieczeniu zatrudnienia w formie umowy-zlecenia i wiele innych przepisów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#AnnaBańkowska">Do zadań Komisji należy opiniowanie budżetu, funduszu ubezpieczeń społecznych dla pracowników i rolników, Państwowej Inspekcji Pracy. Powinnam wspomnieć jeszcze o opiniowaniu budżetu dla osób niepełnosprawnych. Możemy pochwalić się rozwiązaniami, które wprowadziliśmy do ustawy o rehabilitacji i zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. W krótkich słowach wstępu do dyskusji naświetlimy problemy bezrobocia, systemu emerytalnego, nad którego reformą stoimy oraz problemów związanych z pomocą społeczną i osób niepełnosprawnych. To będą krótkie 5-minutowe wystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli pani przewodnicząca ma jeszcze coś do powiedzenia, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Dziękuję bardzo pani przewodniczącej i cieszę się, że możemy kontynuować naszą współpracę, która ukierunkowana jest na sprawy socjalne, które są dla obu krajów ważnymi problemami.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">W ciągu tych ostatnich dwu dni zapoznaliśmy się z wieloma problemami, które was nurtują, a które są bardzo istotne i należy je rozwiązać również w RFN.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Jedna charakterystyczna cecha wyróżnia komisje socjalne wszystkich krajów, że mają one bardzo dużo pracy, a więc i posiedzeń.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Mam nadzieję, że te projekty i modele, które zostały wprowadzone w przeszłości w Niemczech i w Polsce, które były wspólnie realizowane, będą przez obie Komisje podtrzymywane, a ustalenia, które zostały zawarte w umowach z roku 1975 i 1990 i wszystkie uregulowania z rentami i emeryturami dla osób uczestniczących w wojnie znajdą akceptację komisji poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Wiem z działań naszego ministerstwa, że istnieją projekty, które będą regulowały rehabilitacją osób niepełnosprawnych i mam nadzieję, że również w tej dziedzinie obie Komisje będą ze sobą współpracowały.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Proponuję, żebyśmy przeszli do realizacji punktów, które zostały zaproponowane w porządku dziennym.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrzewodniczącaUrlikeMascher">Dla ludzi w Polsce liczą się nie tylko projekty i plany, ale konkretne wyniki, które są osiągane. Chcemy do tego wspólnie się przyczynić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę wiceprzewodniczącego Komisji posła J. Lityńskiego o krótkie scharakteryzowanie problemów emerytalnych i zdrowotnych oraz projektów zmian w systemach ubezpieczeń zdrowotnych i emerytalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanLityński">Rozmowa na temat zmian w systemie ubezpieczeń z parlamentarzystami niemieckimi jest o tyle łatwa, że mieli niedawno podobne problemy tj. zmiany w systemie ubezpieczeniowym w stosunku do Landów w byłej NRD. W związku z tym państwo wiedzą, co to znaczy transformacja i ile to kosztuje.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanLityński">W ciągu tych dwóch dni państwo na pewno usłyszeli wielokrotnie hasła reformy systemu ubezpieczeń emerytalnych, czy też reforma systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Można było nawet częściowo odnieść wrażenie, że reforma ubezpieczeń jest takim remedium na wszystkie bolączki. Taka nuta brzmi u niektórych przedstawicieli związków zawodowych i czuje się taką jak gdyby w związku ze złą wolą kolejnych kadencji tych systemów ubezpieczeniowych.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JanLityński">Kolejne rządy, niezależnie od ich charakteru stawały przed tym problemem, ale nie udało się tego zrobić z tego powodu, że reforma musi kosztować, musi uderzać w różne grupy społeczne.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JanLityński">Reforma jest konieczna, jeżeli nie dokonamy jej my, czy kolejne Sejmy, to dokona ją życie.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JanLityński">Jeżeli my nie dokonamy reformy na początku przyszłego wieku, to zabezpieczenie emerytalne będzie na poziomie minimum socjalnego.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JanLityński">Zrozumiałe jest, że reforma wymaga pewnego typu kontraktu społecznego, chociażby z tego powodu, że ci, którzy ją wprowadzają mogą się bać dlatego, że opozycja będzie zyskiwać na tym punkty.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#JanLityński">Wymaga to także pewnego kontraktu społecznego. W tej chwili stoimy przed koniecznością tych dwóch kontraktów. Sposób wypracowania tych kontraktów musi być przedmiotem dyskusji. Ta dyskusja musi mieć charakter polityczny.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#JanLityński">Obecny system jest ogromnym obciążeniem kosztów pracy. Im szybciej zostanie przeobrażony, tym większe są szanse na stworzenie systemu nowoczesnego, który będzie stymulował, a nie hamował rozwój.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#JanLityński">Chciałem teraz powiedzieć kilka słów na temat reformy służby zdrowia. Ponieważ wczoraj otrzymaliśmy projekt takiej reformy opracowany przez NSZZ „Solidarność”, to muszę się do niego odnieść. Ta propozycja, która została wczoraj przedstawiona jest propozycją nie do zrealizowania. Pozornie wygląda ona bardzo ładnie, gdyż zapewnia samodzielne zarządzanie.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#JanLityński">Problem rozpoczyna się w momencie, kiedy mówimy o kasach chorych. Powstaje pytanie, jak duże mają one być. Jak ma wyglądać przepływ pieniędzy między nimi i jaką część podatku należy przeznaczyć na ubezpieczenia zdrowotne. W Polsce jedna trzecia obywateli, tj. rolników, nie płaci podatku dochodowego. Propozycja przeniesienia części podatku dochodowego do ubezpieczeń oznacza pozbawienie części rolników korzystania z usług służby zdrowia. Rejony uboższe, w których wpływy z podatku dochodowego będą miały gorsze kasy chorych, niżej opłacane albo takie, które nie będą w stanie utrzymać się. Jeżeli chcemy, ażeby poziom usług zdrowotnych był jednakowy we wszystkich regionach, to znowu musimy mówić o przepływie środków przez centralę, czyli ich dystrybucję przez budżet.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#JanLityński">Wszelkie propozycje, które idą w kierunku tworzenia kas chorych idą ze środowiska lekarzy, czy środowiska lekarskiego związanego z dużymi ośrodkami miejskimi.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#JanLityński">Natomiast niewątpliwe jest, że system służby zdrowia musimy zreformować, ale przed zasadniczymi decyzjami dopiero stoimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję posłowi J. Lityńskiemu. Myślę, że dyskusję przeprowadzimy łącznie nad problemami, które przedstawimy, jeżeli strona niemiecka wyrazi na to zgodę.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AnnaBańkowska">Mam nadzieję, że koleżanki i koledzy z Bundestagu odniosą się do tych problemów i naświetlą nam wasze spostrzeżenia i rozwiązania niemieckie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AnnaBańkowska">Podczas minionych spotkań mówiliśmy o tym, że jednym z trudniejszych polskich problemów jest wysoka stopa bezrobocia.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AnnaBańkowska">Proszę posła C. Miżejewskiego z Polskiej Partii Socjalistycznej o krótkie scharakteryzowanie głównych wskaźników i problemów związanych z bezrobociem.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#AnnaBańkowska">Przepraszam bardzo, że zmieniłam porządek obrad, ale poseł Jolanta Banach musi wyjść na posiedzenie KERM. Jest ona od niespełna miesiąca pełnomocnikiem rządu ds. kobiet i rodziny. My jej życzymy, aby te zawiłe problemy udało się jej rozwiązać. Przepraszam i wracamy do porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#CezaryMiżejewski">Dzięki pozytywnym trendom w gospodarce, w tym roku udało się po raz pierwszy od kilku lat zahamować wzrost bezrobocia. Dzięki sprawnej pracy urzędów zatrudnienia mamy nawet lekki spadek stanu bezrobocia w Polsce. Jednak nadal jest w Polsce 3 miliony bezrobotnych. Dla zobrazowania wagi tego problemu powiem, że blisko 2% produktu narodowego brutto wydaje się na pomoc dla bezrobotnych. Dla porównania - na oświatę i wychowanie wydaje się 3% PNB. Mamy trzy charakterystyczne cechy naszego bezrobocia. Przede wszystkim jest to długookresowość bezrobocia. Pod tym względem zajmujemy trzecie miejsce w Europie. Druga cecha, to bezrobocie młodzieży. Pod tym względem zajmujemy drugie miejsce w Europie po Hiszpanii. Trzecia cecha, to duże zróżnicowanie regionalnej stopy bezrobocia, od 7 do 30% w poszczególnych regionach kraju.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#CezaryMiżejewski">Cechą szczególną bezrobocia polskiego, mniej chyba znaną w krajach zachodnich, jest wysoki procent bezrobotnych na wsi, sięgający 40% ogółu bezrobotnych. W chwili obecnej stoją przed nami, tzn. przed Komisją Polityki Społecznej i rządem, a może szerzej - przed wszystkimi siłami społecznymi - dwa istotne zadania, jeśli pominiemy politykę gospodarczą w działaniach przeciw bezrobociu.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#CezaryMiżejewski">Pierwsze - to reforma zabezpieczenia bezrobotnych. W chwili obecnej zarówno rząd, jak i np. NSZZ „Solidarność” pracują nad projektami ubezpieczeń od bezrobocia. Mamy nadzieję, że zostanie zawarty pewien kontrakt społeczny, który powinien doprowadzić do racjonalizacji postaw bezrobotnych, a zarazem do zmniejszenia wydatków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#CezaryMiżejewski">Drugim ważnym zadaniem jest stworzenie całościowego systemu polityki regionalnej w Polsce. Pomijam tu zwalczanie pracy nielegalnej, czy też przeciwdziałanie podejmowaniu pracy nielegalnej, gdyż jest to zupełnie odrębny problem.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#CezaryMiżejewski">Mówiłem wcześniej o skutecznym działaniu urzędów pracy. Przedstawię tu kilka liczb, ukazujących skuteczność działania naszych służb zatrudnienia, jest to o tyle ważne, że w Polsce wydaje się rocznie na jednego bezrobotnego 82 dolary, zaś np. w Portugalii 1100 dolarów. W tej chwili aktywność urzędów zatrudnienia sięga 45% objętych aktywnymi programami i dostaje stałą pracę. 51% korzysta z przedłużenia prawa do zasiłków. Z powodu braku środków problemem jest zbyt mały krąg bezrobotnych objętych aktywnymi formami. Poprawie tej sytuacji ma służyć reforma zabezpieczenia bezrobotnych, która powinna pozwolić na przeniesienie części środków na aktywne formy i tym sposobem poprawić skuteczność działań urzędów pracy.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#CezaryMiżejewski">Tyle mogę ze swej strony powiedzieć na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję bardzo za to wystąpienie. Chciałabym, w związku z tym - o czym mówił poseł C. Miżejewski - dodać, iż bardzo ważnym problemem jest dla nas aktualne zatrudnienie „na czarno” ludzi, którzy pobierają zasiłki dla bezrobotnych. Prawo do zasiłku dla bezrobotnych uzyskuje u nas osoba, która przepracuje 180 dni w roku poprzedzającym rejestrację. Pracodawcy zgłaszają nam sugestie zmiany tego stanu rzeczy, gdyż wiele osób wykorzystuje to, i z chwilą, gdy minie owe 180 dni wymagane przez ustawę, porzuca pracę i przechodzi na zasiłek dla bezrobotnych, jako źródło stałych dochodów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję raz jeszcze panu posłowi Miżejewskiemu.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#AnnaBańkowska">Proszę państwa. Pani przewodnicząca Mascher prosiła o zgłoszenie technicznej przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Proszę nie dłużej aniżeli 5 minut. Rzecz w tym, że kilka osób będzie musiało opuścić nasze posiedzenie, ze względu na obowiązki, jakie ich czekają w ich własnych okręgach wyborczych. Prosiłabym też o wyrozumiałość, jeżeli w trakcie posiedzenia opuszczą salę wpierw dwie osoby ze strony niemieckiej Komisji ds. Pracy i Polityki Socjalnej, a później jeszcze dwie osoby. Jest to po prostu konieczność, i - mam nadzieję - państwo zrozumieją to, gdyż wynika to z charakteru pracy posłów w ich okręgach wyborczych.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Od poniedziałku pracujemy wspólnie, intensywnie, i ci koledzy, którzy muszą nas opuścić, poznali dokładnie w ciągu dwu dni ważną problematykę socjalną.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">To byłoby wszystko, jeśli idzie o przerwę techniczną i raz jeszcze proszę o wyrozumiałość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AnnaBańkowska">Po krótkiej wymianie zdań stwierdzam, że ci koledzy, którzy mieli wyjść - opuścili już salę i w związku z tym można kontynuować obrady, bez ich dalszego przerywania.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AnnaBańkowska">Proszę o zabranie głosu poseł J. Staręgę-Piasek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Pomoc społeczna jest bardzo szczególną dziedziną polityki socjalnej. Można ją określić tak, że w wypadku, gdy wszystkie inne elementy zabezpieczenia społecznego nie działają tak, jak potrzeba, to wówczas pomoc społeczna jest ostatnią deską ratunku. W 1990 roku uznano, że u samego początku transformacji należy bardzo jasno określić zasady i zadania pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Po pierwsze - uznano, że rodziny przy zaistnieniu określonych warunków mają prawo do pomocy społecznej. Nie jest to kwestia dobrej woli takich czy innych urzędników. Te warunki, to przede wszystkim niski dochód rodziny, na poziomie najniższej emerytury i równocześnie występująca jakaś dysfunkcja, uniemożliwiająca teoretycznie rzecz biorąc, podniesienie tego dochodu. Te dysfunkcje, to np. bezrobocie, to sytuacja rodzin niepełnych, wielodzietność, alkoholizm, narkomania itp. Jest takich 11 dysfunkcji wymienionych w ustawie. Niezależnie od tych kryteriów ustawa dość wyraźnie określa, że pomoc społeczna ma być pomocą dla rodziny, nie zaś dla poszczególnych osób. Poza jednym świadczeniem pozostałe są świadczeniami rodzinnymi.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JoannaStaręgaPiasek">Ustawa sytuuje środki pomocy społecznej na poziomie gminy. Innymi słowy, najbardziej odpowiedzialna za formy świadczenia pomocy społecznej jest gmina.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JoannaStaręgaPiasek">Następną ważną kwestią jest profesjonalizm służb pomocy społecznej. Ustawa dość wyraźnie określa, jaki poziom wykształcenia jest niezbędny do tego, żeby stać się pracownikiem socjalnym. Obok bezpośredniej, finansowej pomocy udziela się też pomocy materialnej, rzeczowej. Ma to szczególne znaczenie dla uczęszczających do szkół. Nie mogę tu omówić całej problematyki pomocy społecznej i z konieczności muszę to uczynić w skrócie. Chciałabym podkreślić wagę tych dwóch problemów.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#JoannaStaręgaPiasek">Niezmiernie ważną kwestią jest struktura instytucji pomocy społecznej, zakres zadań, a przede wszystkim kryteria dochodowe. Są to sprawy zawsze wielce dyskusyjne. Powstaje pytanie, czy badać należy tylko dochody bieżące, czy też zasobność rodziny. Wokół tej drugiej kwestii toczy się bardzo trudna dyskusja.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#JoannaStaręgaPiasek">Trzeci problem wreszcie dotyczy ewentualnego uwzględnienia zróżnicowanej struktury rodziny i w zależności od tego ustalać jej kryteria dochodowe, czy też traktować w jednakowy sposób wszystkich członków rodziny.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#JoannaStaręgaPiasek">Ponieważ wszystko wskazuje, że niedługo wpłynie do Sejmu rządowy projekt nowelizacji tej ustawy, to będą właśnie te problemy, przed którymi stanie nasza Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję pani poseł Starędze-Piasek z Unii Wolności. Kolejna dawka problemów, która nas czeka, dotyczy spraw osób niepełnosprawnych. Obawiam się, by nie była to za wielka dawka. Po wystąpieniu pani poseł K. Sienkiewicz ogłosimy przerwę, zaś zaraz po przerwie, na którą już wiele osób czeka z niecierpliwością, wystąpi poseł J. Mioduszewski, który przedstawi problemy związane z świadczeniami na wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Niecierpliwość związana z oczekiwaniem na przerwę nie jest najlepszym momentem dla mego wystąpienia. Chciałabym jednakże przedstawić kilka słów wprowadzenia, które pozwolą mi ukazać specyfikę polskich rozwiązań dotyczących zatrudnienia i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawność biologiczna, a także inwalidztwo prawne stanowi jeden z najważniejszych problemów społecznych, gdyż dotyczy około 10% całej populacji Polski. Zabezpieczenie tych osób jest niezmiernie ważnym zadaniem polityki społecznej, a więc w tej części spraw, którymi zajmuje się nasza Komisja.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Na taki stan rzeczy ma wpływ niewątpliwie wiele czynników. Wymienię tu zaledwie kilka z nich. Jednym z nich jest skażenie środowiska naturalnego, dalej - wzrastające tempo życia i związane z tym stresy, czy wreszcie obserwowany w ostatnich latach proces starzenia się biologicznego naszego społeczeństwa. Zjawiska te powodują zwiększoną zapadalność na choroby układu krążenia, narządów ruchu, choroby nerwowe i choroby nowotworowe. Wzrastająca liczba urazów przy pracy, czy też nawet poza pracą, w tym zwłaszcza wypadków komunikacyjnych, zwiększa liczbę inwalidów, czyli tę grupę, która pobiera świadczenia rentowe, a zatem powoduje wzrost wydatków ogólnych na świadczenia tego rodzaju, nie mówię tu już o tym, że towarzyszą temu indywidualne ludzkie tragedie. Z kolei istniejące wysokie bezrobocie, które prezentował tu pan poseł Miżejewski, wysokie koszty utrzymania, starzenie się społeczeństwa itp. powodują, że coraz większa liczba osób zabiega o uzyskanie pomocy z opieki społecznej, czy też o ulgi i przywileje przysługujące osobom niepełnosprawnym. Nie jest to zresztą specyfika polska. Podobna sytuacja jest obserwowana w wielu uprzemysłowionych krajach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Specyficznie polskim rozwiązaniem jest próba przeciwdziałania temu, wyrażająca się w uchwalonej 9 maja 1991 r. ustawie o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Ustawa ta nie tylko określiła kogo - w jej rozumieniu - uznajemy za osobę niepełnosprawną. Nałożyła ona również obowiązek podatkowy, który można by nazwać podatkiem od dyskryminacji osób niepełnosprawnych. Ustawa określa, kiedy podatek taki powinien być opłacany z pieniędzy zaś uzyskanych tą drogą tworzy się Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, który pozwala na tworzenie nowych miejsc pracy dla tych osób i zakładów pracy chronionej, na likwidację wszystkich tych zjawisk, które utrudniają niepełnosprawnym dostęp do pracy i uczestniczenie w życiu publicznym.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#KrystynaSienkiewicz">O zakładach pracy chronionej, o warsztatach terapii zajęciowej, o wielu takich specyficznych rozwiązaniach podobnie jak specyficznym dla Polski jest powoływanie urzędu pełnomocnika dla spraw osób niepełnosprawnych, być może będzie okazja opowiedzieć w drugiej części. Istnieje bowiem cały rządowy program działań na rzecz osób niepełnosprawnych. Działania te widoczne są nawet na naszych ulicach. Jest to taka najmniejsza „pigułeczka” naszych informacji o problemach osób niepełnosprawnych, jaką chciałabym przekazać państwu, a pragnęłabym móc uczynić znacznie więcej. Mój czas - niestety - minął. Dziękuję więc za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AnnaBańkowska">Uważam za wskazane powiedzieć, że pani poseł Krystyna Sienkiewicz jest przewodniczącą stałej podkomisji ds. osób niepełnosprawnych w naszej Komisji Polityki Społecznej. Jako znawca problematyki mogłaby zapewne mówić na ten temat na naszym spotkaniu. Bez reżimowania czasu nie moglibyście państwo powrócić dzisiaj do swoich okręgów. A teraz ogłaszam 10-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#AnnaBańkowska">Szanowni państwo, przerwa skończona, podejmujemy ponownie nasze obrady. Ci z nas, którym się przerwa jakoś wydłużyła zapewne dołączą do nas za moment.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#AnnaBańkowska">Uprzejmie proszę pana posła Józefa Mioduszewskiego, wiceprzewodniczącego Komisji o zabranie głosu i przedstawienie nam problematyki emerytur rolniczych. Są to emerytury specyficzne dla naszych warunków polskich.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#AnnaBańkowska">Jako wstęp do tego, co powie poseł Mioduszewski, chciałabym wskazać, że u nas w Polsce budżet państwa dopłaca do emerytur pracowniczych około 14% całości wydatków z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Do emerytur rolniczych natomiast, budżet państwa dopłaca 94% ogółu wydatków na ubezpieczenie emerytur wynikających z tytułu pracy w gospodarstwie rolnym. Od dzisiaj rozpoczyna się wrzawa dyskusyjna wokół sprawy wysokości składki na ubezpieczenia społeczne. Do tej pory płaci się 45% od płacy, na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Minister finansów natomiast zapowiada, że jeśli nie zmienimy systemu waloryzacji świadczeń, to w przyszłym roku składka ta powinna wynosić 52,5%. Oznaczałoby to ucieczkę pracodawców do korzystania z pracy „na czarno”. Jest to jeden z negatywnych aspektów tej sprawy, gdyż równocześnie zmalałyby wydatki budżetu państwa na dopłaty, o których mówiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#AnnaBańkowska">To, co powiedziałam o różnicach w dopłatach do składek z tytułu ubezpieczenia pracowniczego i rolniczego wskazuje na przyczyny rodzenia się pewnych antagonizmów, w tej liczbie i w Sejmie w odniesieniu do projektów przyszłościowych rozwiązań przygotowywanej reformy systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#AnnaBańkowska">Oddaję teraz głos panu posłowi Józefowi Mioduszewskiemu z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefMioduszewski">Rolnicy, a także ludzie związani z rolnictwem i wsią stanowią w Polsce dużą grupę zawodową, gdyż 38% ludności kraju mieszka dziś na wsi. Dla właściwego zrozumienia specyfiki problematyki ubezpieczenia społecznego rolników konieczne jest uprzednie przedstawienie garści danych o samym rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JózefMioduszewski">Mamy w Polsce 18 mln ha użytków rolnych. Od końca wojny, a raczej od 1946 r. powierzchnia ta zmniejszyła się o 2 mln ha. Dla porównania - mamy również 9 mln ha lasów i tu, od końca wojny powierzchnia ta zwiększyła się o blisko 2 mln ha.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#JózefMioduszewski">Rolnictwo polskie charakteryzuje się tym, że większość ziemi znajduje się w rękach indywidualnych gospodarstw rolnych. Nawet w okresie największego nasilenia PGR i komasacji ziemi, to znaczy w praktyce jej kolektywizacji, ponad 80% gruntów rolnych znajdowało się w rękach rolników indywidualnych. Obecnie jesteśmy w okresie prywatyzacji byłych PGR i dużych spółdzielni produkcyjnych. Stosunek ten więc się zmienia i następuje poprawa struktury. Generalnie strukturę rolną mieliśmy niedobrą, gdyż przeważały rozdrobnione gospodarstwa.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#JózefMioduszewski">Rolnictwo nasze ma również złe wyposażenie techniczne. Wystarczy powiedzieć, że mamy tylko 1.200.000 traktorów, co oznacza, że jest to przeciętnie 1 traktor na jedno gospodarstwo rolne. Nie wszystkie jednak gospodarstwa mają do dyspozycji traktor.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#JózefMioduszewski">Również sfera usług jest słabo rozwinięta. Na czterech zatrudnionych w rolnictwie, tylko jedna osoba jest zatrudniona w usługach i produkcji. Wiemy, że na Zachodzie proporcje te są dokładnie odwrotne, a raczej, że stosunek ten jest jak dwa do dwóch.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#JózefMioduszewski">Przez cały poprzedni okres, ale też i obecnie, ma miejsce migracja ludności ze wsi do miasta, wskutek czego na wsi pozostaje duża liczba ludzi starych.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#JózefMioduszewski">W latach 80. rolnicy zostali u nas objęci ubezpieczeniem społecznym. Obowiązywała tu zasada tego rodzaju, że rolnicy nie płacili składek na ubezpieczenia społeczne, lecz otrzymali je w zamian za przekazanie gospodarstwa swym następcom, względnie na skarb państwa. Od około czterech lat rolnicy również płacą składki ubezpieczeniowe. Mamy jednak taką sytuację, że ponad 2 miliony rolników pobiera świadczenia ubezpieczeniowe, podczas gdy niespełna 1,5 miliona rolników płaci składki na ubezpieczenia społeczna. Rzecz jasna, że w takich warunkach budżet państwa musi dokładać znaczne sumy do rent i emerytur rolniczych. Jak wspomniała już pani przewodnicząca, fundusz emerytalno-rentowy jest dotowany w 94% przez budżet państwa, zaś świadczenia na rzecz rolników - w 90% są opłacane przez państwo. Powstaje więc olbrzymi problem - w jaki sposób zachować obecnie poziom świadczeń, z których korzystają ci starzy ludzie, pozostający na wsi, a zarazem zmniejszyć wysokość dofinansowania ze strony budżetu w ramach reformy systemu ubezpieczeń społecznych. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AnnaBańkowska">Tym wystąpieniem strona polska wyczerpała słowo wstępne dotyczące dalszej dyskusji. Bylibyśmy wdzięczni za odniesienie się przez naszych kolegów niemieckich do tych zasadniczych problemów. Nie ukrywam, że mam jeszcze jedną prośbę, a mianowicie, byśmy 54 minut poświęcili na dyskusję na temat zabezpieczenia socjalnego byłych posłów u was, w Niemczech, a także jak wyglądają wasze uposażenia, jaki jest tryb pracy. Te sprawy chciałabym jednak umieścić na końcu posiedzenia, jeśli nam starczy czasu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję bardzo i proszę panią przewodniczącą Mascher o wspólne ze mną prowadzenie dalszych obrad. Rozumiem, że większość czasu dajemy obecnie naszym kolegom niemieckim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dziękuję bardzo pani przewodniczącej. Mam nadzieję, że w międzyczasie nasi koledzy umówili się, kto wypowie się i na jaki temat. Propozycja, ażeby zająć się też sprawami związanymi z uposażeniami byłych posłów, może rzeczywiście być omówiona w końcowej części dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Wiele poruszonych tu spraw wydaje nam się dobrze znanych. Również u nas toczy się dyskusja na temat wysokich kosztów finansowania opieki socjalnej. Nasz system opieki socjalnej jest dodatkowo obciążony kosztami związanymi z przekształcaniem systemu ubezpieczeń w landach byłej NRD.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">W ostatnim tygodniu nasza komisja zajmowała się bardzo intensywnie sprawami związanymi z rozszerzeniem działań idących w kierunku zwalczania bezrobocia. Również w tej kadencji będziemy bardzo pilnie zajmować się sprawami rehabilitacji, próbami włączenia do pracy osób niepełnosprawnych, a także inwalidów.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Jesteśmy jednakże świadomi tego faktu, że jeśli nawet pewne problemy brzmią nam podobnie i słyszymy podobne pojęcia, to jednak w Polsce rozwiązanie tych problemów jest znacznie trudniejsze, aniżeli w Niemczech. Proszę więc państwa o wyrozumiałość, jeżeli nasze komentarze i wypowiedzi na poruszone przez państwa tematy będą, być może, zbyt ostrożne.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Na pewno w ciągu ostatnich dwu dni udało nam się poznać cały zasięg tak trudnej polityki. Zawsze jednak dla osób z zewnątrz będzie to bardzo trudne - zrozumieć kompleksowy charakter tych problemów, sprzężenie między systemem socjalnym, między całą tą polityką i wydatkami a systemem ekonomicznym. My także nie wszystko wiemy lepiej. My także mamy bardzo duże problemy.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Myślę, że możemy przejść do dyskusji i podjąć wpierw trudny problem bezrobocia i proszę, by nasi niemieccy koledzy zabrali głos. Zanim jednak pan Schreiner zabierze głos chciałabym prosić, byśmy trzymali się procedury polskiej, to znaczy, że każdy ma do dyspozycji 5 minut, nie dłużej. Wyjątkowo koledze Schreinerowi przeznaczam czas dłuższy o jedną minutę, ale proszę go za to, by mówił trochę wolniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#OttmarSchreiner">Dziękuję pani przewodniczącej i będę starał się ograniczyć moje tempo i mówić nie szybciej, aniżeli wiceprzewodniczący polskiej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#OttmarSchreiner">Temat bezrobocia leży nieco na uboczu problematyki socjalnej. Istnieje tu jednak bardzo wiele możliwości działania i sfery, w których my także możemy zaproponować konkretne rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#OttmarSchreiner">Będę chciał poruszy tu trzy takie działania, trzy duże zakresy zainteresowania. Muszę jednak przedstawić tło, a mianowicie to, że w Niemczech mamy dziś 4 miliony bezrobotnych. Jest to najwyższy stan bezrobocia od czasów II wojny światowej.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#OttmarSchreiner">Pierwszy wielki zakres, to wszystkie sprawy związane z realizacją świadczeń, które można byłoby finansować z innej dziedziny. Tu może jedno porównanie. Dochody państwa, dochody całej RFN z podatków wynoszą 750 miliardów marek. Natomiast środki, które zostały zgromadzone przez fundusze ubezpieczeniowe nie wynoszą dużo mniej, a mianowicie jest to kwota 600 mld marek Oznacza to, że wiele działań natury społecznej finansowane jest z tak zwanych funduszy pracy. Taki rodzaj finansowania prowadzi przede wszystkim do przyspieszenia procesu zmniejszania liczby miejsc pracy. Czyli celem naszym byłaby zmiana struktury ubezpieczeń, to znaczy systemu płacenia na ubezpieczenia społeczne. Krótka formuła brzmi tu następująco - jeżeli praca będzie tańsza, to wówczas wszystkie procesy stają się droższe. Celem tej dyskusji jest osiągnięcie tego, by czynnik energii był kosztowniejszy, droższy, natomiast czynnik pracy był mniej kosztowny.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#OttmarSchreiner">Istniały takie propozycje, które zostały już przedstawione, przez naszych kolegów polskich, a mianowicie, że na aktywną politykę wspierania rynku pracy powinniśmy nie przeznaczać tych pieniędzy, które miałyby być wydatkowane na zwalczanie bezrobocia, natomiast czerpać je z tego „droższego czynnika”, czyli energii.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#OttmarSchreiner">Jest ponadto konieczny nowy system podziału czasu pracy.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#OttmarSchreiner">W Niemczech potrzebujemy więcej takiej pracy, która świadczona jest w krótszych odcinkach czasu, w niepełnym wymiarze godzinowym.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#OttmarSchreiner">Chciałbym teraz omówić kolejny obszar spraw, a mianowicie politykę rynku pracy. Kwestia aktywnej polityki na rynku pracy jest u nas bardzo kontrowersyjna. Jako posłowie z ramienia SPD wysunęliśmy propozycję zmian w tej sferze. Propozycje te idą w tym kierunku, by aktywną politykę wobec rynku pracy połączyć ze strukturalną polityką regionalną. Przez odpowiednią ustawę chcemy wprowadzić taki mechanizm, ażeby więcej, aniżeli połowa środków stojących do dyspozycji urzędów pracy była ukierunkowana na aktywne działania na rynku pracy. Chcemy poza tym doprowadzić do reformy struktury Federalnego Urzędu Pracy, a także w znacznym stopniu rozszerzyć kompetencje lokalnych urzędów pracy.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#OttmarSchreiner">Na tym czuję się zmuszony zakończyć moją wypowiedź, gdyż szczodrze mi przyznane 6 minut dobiegły końca.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#OttmarSchreiner">Chcę dodać tylko, że zainteresowało mnie to, że w Polsce oprócz urzędów pracy istnieją lokalne komisje zatrudnienia. My w Niemczech takich rad nie znamy i dlatego interesowałoby mnie, jakie są kompetencje i zadania takich rad zatrudnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącaUlrikaMascher">Bardzo dziękuję za wypowiedź. Proponuję, by obecnie zabrał głos pan Meyer, polska strona zaś w tym czasie zastanowi się, kto udzieli odpowiedzi na pytania, jakie postawił pan Schrein.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AnnaBańkowska">Ja mam nieco inną propozycję, a mianowicie, czy nie można byłoby już teraz zadać pytania panu referującemu. Pytania takie już się nasuwają. Jeśli tak, to mnie osobiście interesuje to, kto finansuje u was zasiłki i czy jest podatek od bezrobocia? Trzecie pytanie dotyczy tego, czy jest w Niemczech wydzielona administracja urzędów pracy? Jeśli nie ma z naszej strony innych pytań, to dziękuję i proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącaUlrikaMascher">Proszę bardzo o odpowiedzi na postawione pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JosefLauman">W Niemczech system ten wygląda następująco. Pracownicy, w tym także sfera budżetowa, czyli urzędnicy, muszą z własnego wynagrodzenia odprowadzić na fundusz 3,25% wynagrodzenia. Taką samą stawkę procentową odprowadza na fundusz również pracodawca. Te środki pieniężne odprowadzane są do federalnego Urzędu Pracy w Norymberdze. Tam sumy uzyskane są nadzorowane w następujący sposób. Utworzone są gremia decyzyjne, które także kontrolują wydatki. W takim gremium jedną trzecią głosów dysponuje rząd, jedna trzecia głosów należy do organizacji pracowniczych, czyli związków zawodowych, jedna trzecia zaś do organizacji pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JosefLauman">Taka struktura istnieje nie tylko na szczeblu federalnym, ale także jest rozbudowana w dół. Oznacza to, że w każdym landzie, a mamy szesnaście takich niemieckich krajów związkowych, istnieje odpowiedni, krajowy urząd do spraw pracy. Parytet głosów w takim urzędzie wygląda tak samo, jak jest to przyjęte na szczeblu centralnym. Istnieją poza tym struktury regionalne. To jednak wygląda dość różnie. Duże miasta zazwyczaj posiadają jeden urząd pośrednictwa pracy. Natomiast w rejonach wiejskich organizacja ta ulokowana jest jakby na szczeblu powiatu. W okolicy, z której ja pochodzę, na 400 tys. obywateli przypada jeden urząd pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącaUlrikaMascher">Mam nadzieję, że na postawione pytania, odpowiedź została udzielona. Udzielam teraz głosu panu Rudolfowi Meyerowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RudolfMeyer">Chciałbym uzupełnić dotychczasową wypowiedź. Z dużą ciekawością dowiedziałem się dzisiaj rano, że w Polsce także istnieją poważne problemy z długotrwałym bezrobociem wśród ludzi młodych, wśród absolwentów szkół. Problem ten istnieje także w Niemczech - jak wspominał tu pan Schreiner. Zaznaczyć trzeba, że istnieje wiele dróg i środków prowadzących do załagodzenia tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#RudolfMeyer">Jak to jest zazwyczaj w warunkach demokracji, na temat dróg i środka można się spierać. Spory takie toczą się także na forum niemieckiego Bundestagu. Jednym z przykładów takich sytuacji, gdy nie pojawiają się żadne wersje, jest sprawa odpowiedniego systemu kształcenia młodych ludzi. Może i my powinniśmy poświęcić nieco czasu, by ten problem przedyskutować.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#RudolfMeyer">W Niemczech posiadamy duży system kształcenia zawodowego. Oznacza to, że następuje równolegle kształcenie teoretyczne w szkole i praktyczne w zakładzie pracy.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#RudolfMeyer">Ukończenie takiej szkoły wiąże się ze zdaniem egzaminów końcowych, przyjmowanych przez niezależną komisję.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#RudolfMeyer">O ile nauka w szkołach zawodowych prowadzona jest w sposób intensywny i optymalny, to każdy absolwent, który kończy szkołę i chce pracować zawodowo, nie ma żadnych trudności. Może on działać elastycznie na rynku pracy i zawsze pracę znajdzie.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#RudolfMeyer">Jak ten problem wygląda w Polsce? Czy nie istniałaby tu jakaś możliwość współpracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącaUlrikaMascher">Dziękuję bardzo panu Meyerowi. Zgłosiły się dwie następne osoby do dyskusji, ze strony niemieckiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#HeidiKnakeWerner">Chciałabym uzupełnić to, co przed chwilą powiedział mój kolega. Przez podanie informacji, jak finansowany jest rynek pracy, środki finansowe na prowadzenie aktywnej polityki zatrudnienia na rynku pracy pochodzą ze składek płaconych przez pracobiorców i pracodawców. Należy jednak podkreślić, że środki te nie wystarczają na prowadzenie dobrej polityki zatrudnienia na rynku pracy. W związku z tym konieczne są dotacje z budżetu centralnego.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#HeidiKnakeWerner">Ponieważ nie do końca rozumiem tę problematykę, która została przedstawiona przez stronę polską, chciałabym zadać kilka dodatkowych pytań.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#HeidiKnakeWerner">Zapewne, tak jak u nas, bezrobocie jest zjawiskiem, mającym określone wymiary i dotyczącym określonych grup społecznych.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#HeidiKnakeWerner">Zwłaszcza duże bezrobocie, podobnie w Polsce jak i w Niemczech, występuje wśród kobiet i młodzieży. Moje pytanie brzmi więc: czy istnieją jakieś specjalne programy, które obejmowałyby i pomagały tym dwóm grupom społecznym?</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#HeidiKnakeWerner">Drugie pytanie wiąże się z tym, co zostało już poruszone przez stronę polską, a mianowicie, czy w przypadku bezrobocia istnieje u was problem regionalizacji, i czy występują różnice regionalne odnoszące się do liczby bezrobotnych. Pan O. Schreiner poruszył to także w swej wypowiedzi. Chodziło mu mianowicie o to, by stwierdzić, czy istnieje jakaś możliwość centralizowania środków finansowych przeznaczanych na zwalczanie bezrobocia?</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#HeidiKnakeWerner">Z dokumentów, które nam przekazano wyczytałam, że występuje różnica między świadczeniami otrzymywanymi z tytułu zasiłku dla bezrobotnych, a świadczeniami wypłacanymi z tytułu pomocy społecznej. Wynika z tego, że niższe są świadczenia dla bezrobotnych. Proszę o wyjaśnienie, czym należy to tłumaczyć? Może wiąże się to z tym, że zasiłki na pomoc społeczną wypłacane są dla całej rodziny, natomiast zasiłki dla bezrobotnych, dla poszczególnych osób, z indywidualnych funduszów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AnnaBańkowska">Może ja odpowiem od razu, gdyż to ostatnie pytanie wynika z jakiegoś nieporozumienia. Zasiłek dla bezrobotnego wynosi minimum 36% przeciętnej płacy, zasiłek zaś z pomocy społecznej najwyżej 28%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Do dyskusji zgłasza się teraz pan Peter Dressen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PeterDressen">Uzupełniając to, co mówił pan Meyer informuję, że u nas biura pośrednictwa pracy organizują także różnego rodzaju szkolenia i kursy przekwalifikowania dla bezrobotnych. Istnieją zawody, które zanikają i nie rysują się przed nimi żadne perspektywy. Są to zawody rzadko dziś spotykane, jak np. dojenie krów, czy wykonywanie innych, prostych robót. Dla takich grup zawodowych prowadzone są konkretne szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PeterDressen">Istnieją także kursy i prowadzone są szkolenia dla osób w takich zawodach, w których następuje szybki postęp technologiczny, w których wprowadzane są nowe procesy technologiczne, co wymaga przygotowania kadr przeszkolonych dla nowoczesnych procesów. Zajmują się tym urzędy pośrednictwa pracy. Wszystko to prowadzi do sytuacji, w której mniejsza liczba osób musi wykonywać coraz więcej czynności, a więc posiadać coraz wyższe kwalifikacje.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PeterDressen">Dobry menedżer u nas, to taki, który potrafi zmniejszyć liczbę miejsc pracy o tysiąc albo i więcej, nie zaś taki, który zastanawia się, jak tworzyć nowe miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PeterDressen">Istnieje duże zapotrzebowanie na zatrudnienie w sferze socjalnej. Stale jednak brak jest środków na finansowanie takich działań, gdyż być może podatki są za niskie. Po prostu brak jest środków.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PeterDressen">Nawiązując jeszcze do wypowiedzi pana Schreinera chciałem poinformować, że osobiście pracowałem przez 15 lat w takim urzędzie pracy i też widzę potrzebę regionalizacji polityki zatrudnienia. Jeżeli będzie dobrze prowadzona regionalna polityka zatrudnienia, to wówczas łatwiej będzie można zauważyć, gdzie trzeba tworzyć nowe miejsca pracy, jakie są możliwości zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PeterDressen">Natomiast w systemie centralnej polityki zatrudnienia, jak jest to np. w Norymberdze, takie możliwości dostrzeżenia pewnych dróg wyjścia są bardziej utrudnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Przepraszam, ale ze względu na braki tłumacza w wiedzy, mówiąc „Nuernberg” mamy na myśli centralny urząd pracy na szczeblu najwyższym.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Zapytuję, czy w tej chwili ktoś z państwa, lub może pani przewodnicząca Komisji, chciałaby ustosunkować się do spraw, które przedstawię.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Pytam również, jakie istnieją instrumenty dla opanowania regionalnego rynku pracy i czy w tej sprawie macie już w Polsce jakiś dorobek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AnnaBańkowska">Jesteśmy gotowi udzielić odpowiedzi, aczkolwiek w tak krótkim czasie nie zdołamy ustosunkować się do wszystkich problemów, które państwo poruszyliście.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#AnnaBańkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi przez posła C. Miżejewskiego, który scharakteryzuje nasze działania w zakresie regionalizacji polityki zatrudnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#CezaryMiżejewski">Poruszę dwie sprawy dotyczące regionalnej polityki zatrudnienia. Pierwsza z nich, to są środki na przeciwdziałanie bezrobociu, pochodzące z Funduszu Pracy, które od bieżącego roku są w swobodnej dyspozycji poszczególnych, regionalnych urzędów pracy.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#CezaryMiżejewski">Jednakże działania w sferze aktywnej walki z bezrobociem są mniejsze, gdyż 83% wszystkich środków przeznaczonych na walkę z bezrobociem, kierowane jest na zasiłki dla bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#CezaryMiżejewski">W ramach polityki regionalnej rządu tworzone są specjalne rezerwy przydzielone regionom o szczególnych problemach zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#CezaryMiżejewski">W czasie konstruowania budżetu na 1995 rok toczyła się wielka dyskusja, czy rząd powinien określić cele polityki regionalne, czy też pozostawić tę sprawę strukturom regionalnym.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#CezaryMiżejewski">Ponadto w budżetach poszczególnych resortów są środki przeznaczone dla określonych regionów i obecnie pracujemy nad skoordynowaniem tych działań.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#CezaryMiżejewski">Dotyczy to także urzędów pracy, gdyż jest to kwestia wypracowania polityki regionalnego zatrudnienia, właśnie na poziomie regionów. W chwili obecnej mamy silne centrum i silne gminy, brak natomiast jest podmiotu polityki regionalnej na poziomie wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#CezaryMiżejewski">Niebawem rząd ma przekazać projekt reformy administracji terenowej, w tym też urzędów pracy. Będzie toczyć się bardzo poważna debata na temat roli struktur regionalnych, jak też urzędów pracy, a mianowicie - czy mają one pozostać nadal w strukturze specjalnej, czy też mają podlegać wojewodom.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#CezaryMiżejewski">Takie są moje odpowiedzi na te trzy krótkie pytania, które zadano w międzyczasie,</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#CezaryMiżejewski">Padły również pytania dotyczące polityki zatrudnienia kobiet i absolwentów szkół. Do pewnego czasu problemy te były traktowane raczej uniwersalnie, lecz w nowej ustawie przewidzieliśmy opracowanie programów specjalnych dla tych grup.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#CezaryMiżejewski">Dodatkowo Sejm przyjął rezolucję zobowiązującą rząd do przystosowania programu przeciwdziałania bezrobociu absolwentów szkół.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#CezaryMiżejewski">Takie programy mają być opracowane do końca tego miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Czy to dotyczy wszystkich absolwentów?)</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#CezaryMiżejewski">Dotyczy to wszystkich absolwentów szkół ponadpodstawowych.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#CezaryMiżejewski">Kolejne pytanie dotyczyło rad zatrudnienia. Otóż rady zatrudnienia mają uprawnienia opiniodawczo-konsultacyjne. W kilku przypadkach mają one jednak uprawnienia stanowiące. Dotyczy to m.in. kierunków zatrudnienia cudzoziemców w Polsce, czy też organizowania większych robót publicznych, lub prac interwencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#CezaryMiżejewski">Kolejne pytanie odnosiło się do podziału czasu pracy, jako przeciwdziałania bezrobociu. na ten temat toczy się również debata, wprawdzie nie w tej Komisji, lecz w Komisji pracującej nad zmianami w Kodeksie pracy. W tej noweli Kodeks pracy przewiduje się bardziej elastyczny system umów o pracę, ażeby nie występowało zjawisko omijania przepisów pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AnnaBańkowska">Upływający czas wskazuje na to, że dalsza wymiana poglądów jest już niemożliwa. Myślę, że nie jest to nasze ostatnie spotkanie, zgodnie z tym, co deklarowała pani przewodnicząca.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AnnaBańkowska">Mam pytanie, czy państwo chcieliby jeszcze ustosunkować się do niektórych, poruszonych tu problemów?</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli nie, to możemy przejść do sprawy, która nas żywotnie interesuje - a mianowicie, jakie są uprawnienia byłych posłów? U nas sprawa ta nie jest rozwiązana i zbieramy na ten temat informacje i doświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że chce pan jeszcze zabrać głos, panie pośle Paździor, z klubu Mniejszości Niemieckiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#HelmutPaździor">Dziękuję pani przewodniczącej delegacji niemieckiej, że w czasie naszej wymiany poglądów w ciągu ostatnich dni wspomniała o usprawnieniach emerytalnych byłych żołnierzy Wehrmachtu. Jest to także problem socjalny, który dotyczy dużej jeszcze stosunkowo grupy osób.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#HelmutPaździor">Na ostatnim posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej problem ten został przeze mnie przedstawiony. Komisja udzieliła pełnomocnictwa prezydium Komisji do wystosowania odpowiedniego pisma do prezesa Rady Ministrów odnośnie ujednolicenia stanowiska poszczególnych, zainteresowanych tą problematyką resortów, ażeby nasza Komisja, po otrzymaniu tych informacji mogła ustosunkować się do tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#HelmutPaździor">Po trzech latach dyskusji specjalnych komisji ze strony polskiej i niemieckiej opracowano model zadowalający obie strony.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#HelmutPaździor">Niestety, od tego czasu upłynęło już pół roku i ostateczna decyzja w rządzie jeszcze nie zapadła. Przekonany jestem, że ta decyzja zapadnie jednak przed wizytą kanclerza Kohla w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#HelmutPaździor">Uważam, że obywatele polscy, pochodzenia niemieckiego muszą mieć osłonę socjalną i być podobnie traktowani jak wszyscy obywatele.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#HelmutPaździor">Wyjaśniam, że nie idzie mi o ustawę o kombatantach, lecz o ustawę o emeryturach i rentach.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#HelmutPaździor">Zrozumiałem z gestu pani przewodniczącej naszej Komisji, że takie pismo zostało już przez prezydium Komisji wysłane do rządu i proszono o potwierdzenie przez prezesa Rady Ministrów ostatecznego stanowiska w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AnnaBańkowska">Potwierdzam, że pismo takie zostało już wysłane. Jednakże załatwienie tej sprawy wymaga wzajemnego uregulowania wszystkich kwestii na szczeblu rząd polski - rząd niemiecki. Tu muszą zaistnieć wzajemne rekompensaty i kompensacja zobowiązań. Wtedy dopiero będzie można mówić o finale wszystkich poruszonych spraw.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AnnaBańkowska">W chwili obecnej nie rozstrzygniemy tej sprawy. Nie wiem więc, czy pan chce dalej informować stronę niemiecką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#HelmutPaździor">Nie prowadzę żadnej polemiki. My to jednak tak rozumiemy, że te dwie komisje, były komisjami kompetentnymi, reprezentowały rządy i wypracowały pewne stanowiska i model. Jednakże rząd polski, o ile mi wiadomo, oczekuje w tej sprawie aprobaty parlamentu, a przede wszystkim Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#HelmutPaździor">Jest to dla nas zagadnienie dość trudne do rozwiązania, gdyż w ramach reformy ubezpieczeń społecznych staramy się eliminować wszystkie okresy nieskładkowe z wymiaru emerytur i rent. W tym konkretnym przypadku będziemy musieli podjąć decyzję co do zaliczania okresu służby wojskowej w Wehrmachcie do okresów jak gdyby składkowych. Dlatego też wymaga to regulacji zobowiązań z obydwu stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Tak, rzeczywiście jest to bardzo ważna sprawa. Już na wstępie powiedziałam, że dużą wagę do tego przywiązujemy. Liczę, że uda się załatwić ten problem pomyślnie dla zainteresowanych osób.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">W chwili obecnej nie możemy podjąć żadnych decyzji i dokonać oceny tego, co zostało już zrobione podczas prac Komisji.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Zapoznaliśmy się ze sprawą i przyjęliśmy tę informację do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Pozostaje nam jeszcze ustosunkować się do pytania dotyczącego uposażenia byłych deputowanych do Bundestagu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AnnaBańkowska">Jeśli można, to proszę jeszcze o informacje, jakie są uposażenia aktualnie działających w Bundestagu deputowanych? Może poinformowałaby nas pani ogólnie w tej materii, np. w porównaniu do jakiejś średniej. Nie chcielibyśmy być zbytnio dociekliwi, lecz chcielibyśmy poznać warunki sprawowania mandatu poselskiego. Głos z sali: U nas informacje na ten temat można przeczytać w każdej gazecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">W chwili obecnej toczy się u nas poważna dyskusja na temat świadczeń dla posłów, jak też dla byłych posłów, a właściwie emerytów, którzy pełnili funkcje poselskie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Deputowani do parlamentu niemieckiego otrzymują za każdy miesiąc dietę w wysokości 11 tysięcy marek. Równocześnie otrzymujemy pewien ryczałt, który powinien rekompensować koszty, które ponosimy w związku z wynajmowaniem mieszkania, żywienia się poza domem, prowadzeniem biura poselskiego i przemieszczaniem się na terenie naszych okręgów wyborczych.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Oczywiście te podane liczby, jako liczby bezwzględne, niczego nam nie mówią. Trzeba spojrzeć na to przez pryzmat płac urzędników państwowych oraz osób zatrudnionych w sektorach gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Patrząc więc względnie na ten ryczałt, który otrzymują nasi deputowani trzeba uznać, że plasuje się ono na średnim poziomie dochodów i są to dochody otrzymywane tylko przez 12 miesięcy w roku, bez 13 pensji, jak w gospodarce, czy też 14 z okazji świąt Bożego Narodzenia, lub też urlopów.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Myślę, że dla państwa ważna jest informacja, że ci posłowie, którzy byli wybierani do Bundestagu przez dwie kadencje, w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego, czyli 65 lat, otrzymują emeryturę w wysokości 35% miesięcznej diety poselskiej. Diety traktowane są jako stały dochód miesięczny.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">To świadczenie emerytalne wzrasta w zależności od tego, ile kadencji dany parlamentarzysta pracował w Bundestagu.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Oprócz tej emerytury były poseł otrzymuje coś w rodzaju odprawy. Jest to klasyczna odprawa, wypłacana w momencie, gdy posłowie odchodzą i potrzebują nieco czasu, by znaleźć jakieś miejsce pracy. Odprawa ta ma im pomóc przetrwać ten okres. Myślę, że to rozwiązanie jest uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Niemniej toczy się obecnie dyskusja, ile ta odprawa powinna wynosić. Przypuszczam, że zostanie ona zmniejszona, gdyż nie ma żadnych regulacji mówiących, że osoba, która kończy pracę w parlamencie i od razu w tym samym momencie może podjąć pracę jest zobowiązana do zwrotu otrzymanej odprawy.</u>
          <u xml:id="u-43.8" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Z punktu widzenia Polski, nie jest istotna wysokość odprawy, jaką posłowie otrzymują, ale uwzględnienie w państwa rozważaniach tych kilku elementów, jakie wchodzą w skład uposażenia byłych parlamentarzystów, a więc wysokości emerytury i odprawy.</u>
          <u xml:id="u-43.9" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dyskutowanie na temat wysokości tej odprawy, jaka istnieje w Niemczech nie byłoby celowe, gdyż w Niemczech jest inny poziom cen i płac, a więc rozważania na temat wysokości tych sum nie miałyby sensu.</u>
          <u xml:id="u-43.10" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Tym niemniej, gdyby państwo byli zainteresowani w dokładnych informacjach na ten temat, to możemy przesłać dokładne dokumenty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AnnaBańkowska">Mam jeszcze dwa krótkie pytania. Czy diety można otrzymywać, jeżeli poseł pracuje i nie zrezygnował z pracy zawodowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Tak jest. Wszyscy posłowie otrzymują pełne diety, niezależnie od tego, czy pracują czy też nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AnnaBańkowska">Pani przewodnicząca powiedziała, że otrzymujcie ryczałt. Nie dowiedzieliśmy się jednak, ile on wynosi. Powiedziała pani, że m.in. jest on przeznaczony na koszty wyżywienia posła. Czy wobec tego musicie się rozliczać z tej sumy rachunkami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">W chwili obecnej otrzymujemy ryczałt w wysokości około 5 tys. marek i nie są wymagane jakiekolwiek rachunki z ich wykorzystania.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Toczy się natomiast dyskusja nad tym, czy nie zmniejszyć tego ryczałtu do wysokości 1000–1500 marek. Dalsze zaś wydatki musiałyby być udokumentowane. W tej sytuacji otrzymywałoby się zwrot wydatków na podstawie rachunków.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Jeżeli macie państwo jakieś dalsze pytania dotyczące tej lub innej kwestii, to proszę zwracać się do sekretariatów Komisji Sejmu i Bundestagu. Jesteśmy zawsze gotowi do przekazania państwu szczegółowych informacji w sprawach, które państwa interesują.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Ambasada niemiecka dysponuje materiałami w języku polskim, dotyczącymi całego systemu społecznego, polityki społecznej, rynku pracy itd. W chwili obecnej ukazały się nowe broszury na te tematy i są one dostępne w ambasadzie bezpłatnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AnnaBańkowska">Dobiliśmy do końca naszego posiedzenia. Chciałam więc podziękować naszym gościom za przyjęcie zaproszenia i odwiedzenie parlamentu i Polski.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję wszystkim za czynne uczestnictwo w tym wspólnym posiedzeniu. Wdzięczna jestem również moim kolegom, że zechcieli przyjąć zaproszenie, paniom tłumaczkom oraz prasie, która nam towarzyszyła.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#AnnaBańkowska">Podziękujmy sobie wspólnie.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#komentarz">(oklaski z obu stron)</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#AnnaBańkowska">Proszę pozwolić, że teraz wręczę państwu drobne upominki, które - jak sądzę - będą przypominać nie tylko nasze wspólne posiedzenie obu Komisji Polityki Społecznej, ale też przedstawią uroki naszego kraju. Są to albumy opracowane w języku niemieckim, a więc będzie można łatwiej zapoznać się z ich treścią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">W imieniu moich koleżanek i kolegów dziękuję serdecznie za tę wspólną dyskusję. Proszę o wyrozumiałość, że jako główny temat dyskusji wybraliśmy sprawę bezrobocia.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Nasz system zabezpieczeń społecznych jest bardzo silnie związany z rynkiem pracy. Dlatego też problem zwalczania bezrobocia stawiany jest na pierwszym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Mam nadzieję, że przy okazji kolejnej wizyty będziemy mogli więcej czasu poświęcić na omówienie takich spraw, jak sytuacja osób niepełnosprawnych i ich rehabilitacja.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Wyrażam nadzieję, że współpraca między Komisją polską i Komisją niemiecką będzie kontynuowana.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dziękuję pani przewodniczącej za zaangażowane prowadzenie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Przekazuję pani produkt królewskiej manufaktury w Berlinie z porcelany. Mam nadzieję, że to się podoba.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Obu wiceprzewodniczącym Komisji natomiast chciałabym wręczyć płyty kompaktowe z muzyką Mendelshona i Beethovena z nadzieją, że znajdą państwo czas dla posłuchania tej niemieckiej muzyki.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dziękuję też pani wiceprzewodniczącej Krystynie Sienkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AnnaBańkowska">Zgadzam się z tym, że wiele problemów wymaga jeszcze naszej wspólnej dyskusji. Chciałabym, ażeby państwo uznali ten pobyt w Polsce za czas niestracony.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#AnnaBańkowska">Na ile nasze możliwości organizacyjne pozwalały staraliśmy się spełnić wszystkie wasze propozycje. Mam cichą nadzieję, że będziecie państwo pobyt ten sympatycznie wspominać.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję za to spotkanie, chciałam powiedzieć „do widzenia, do zobaczenia”!</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczącaUlrikeMascher">Dziękuję również ze swej strony. Nauczyłam się w Polsce kilku słów, a więc mówię po polsku „do widzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AnnaBańkowska">To słowo miało znaczyć, że się jeszcze zobaczymy. Słowo to ma bowiem dwa znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#AnnaBańkowska">Zapraszam państwa na posiłek, który podany zostanie w tym samym miejscu, co wczoraj.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#AnnaBańkowska">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>