text_structure.xml 87.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PiotrBuczkowski">Rozpoczynamy wspólne posiedzenie Komisji. Przepraszam za krótkie opóźnienie, ale czekaliśmy na przyjście pana prof. Bilińskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PiotrBuczkowski">Witam wszystkich posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PiotrBuczkowski">Nasze dzisiejsze posiedzenie poświęcone jest rozpatrzeniu sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 1995 r. w części 85 dotyczącej zbiorczego budżetu wojewodów w zakresie działów: 70 - gospodarka komunalna, 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne, 96 - dotacje do finansowania zadań gospodarczych oraz w części 83 - rezerwy celowe w zakresie pozycji 5, 7, 40 i 41.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PiotrBuczkowski">Czy do porządku obrad mają państwo jakieś uwagi? Nie widzę. Chciałbym poinformować, że zawarta w pisemnym zawiadomieniu o dzisiejszym posiedzeniu propozycja wygłoszenia koreferatu przez pana posła Zbigniewa Janowskiego jest nieaktualna. Pan poseł Janowski jest chory i zastąpi go pan poseł Zbigniew Wieczorek.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PiotrBuczkowski">Zgodnie z porządkiem rozpoczynamy od referatu dotyczącego wykonania budżetu w zakresie działów, o których mówiłem. Wygłosi go przedstawiciel Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WaldemarDługołęcki">Pozwolicie państwo, że zabiorę głos w zastępstwie pani minister Haliny Wasilewskiej-Trenkner, która w tej chwili referuje podobny temat na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Minister Wasilewska wczoraj w sposób obszerny przedstawiła tematy, które znajdują się w porządku dziennym dzisiejszego wspólnego posiedzenia obu połączonych Komisji. Z tego względu moja wy-powiedź będzie w miarę syntetyczna.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WaldemarDługołęcki">Omówię dwa pierwsze działy, a mianowicie dział 70 - gospodarka komunalna oraz dział 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz niematerialne usługi komunalne. O omówienie pozostałych działów poproszę, jeśli pan przewodniczący pozwoli, dyrektora departamentu gospodarki narodowej Ministerstwa Finansów, panią Grażynę Grzyb.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WaldemarDługołęcki">W dziale 70 - wydatki na gospodarkę komunalną w wyjściowej ustawie budżetowej wynosiły 742,205 mln zł. W trybie wykonania budżetu środki te zostały zwiększone do kwoty 920 mln zł. Ogółem więc wykonanie wydatków na koniec roku wyniosło 919,998 mln zł, tj. 99,9% planu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WaldemarDługołęcki">Można więc powiedzieć, że środki przewidziane w ustawie budżetowej, zwiększone w trakcie roku, zostały wykorzystane prawie w całości. W zakresie wydatków bieżących mamy do czynienia z trzema rozdziałami. Pierwszy, to finansowanie kosztów utrzymania placów, mostów i wiaduktów w miastach, jak również jednostek budżetowych, które zajmują się tymi zadaniami. Jest to zdecydowanie największa pozycja w tym dziale, która w planie po zmianach wyniosła 335,763 mln zł. Wykonanie wyniosło 99,9% .</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WaldemarDługołęcki">Dwie dużo mniejsze pozycje znajdują się w innych rozdziałach. Pierwsza, to jednostka budżetowa w Łodzi zajmująca się generalnie rzecz biorąc problematyką wodną w woj. łódzkim. Druga - to jeden oddział we Wrocławiu. Sprawa jest trochę precedensowa. W oddziale tym klasyfikowane są wydatki związane z oczyszczaniem ulic, w tym mieście w związku z bardzo nietypowym orzeczeniem sądu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WaldemarDługołęcki">W większości miast zadania takie finansują gminy, natomiast we Wrocławiu wyrokiem sądu koszty oczyszczania ulic ponosi wojewoda. Różnicę pomiędzy ustawą budżetową a planem w tej podstawowej pozycji wydatków, a więc w kosztach utrzymania mostów, placów i wiaduktów, stanowią przede wszystkim środki na podwyżki pracowników państwowej sfery budżetowej, finansowane z tego działu. Wydatki te stanowią prawie połowę ogólnych podwyżek dokonanych w ciągu 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WaldemarDługołęcki">Pozostałe wydatki wynikają m.in. z podziału rezerwy w wysokości 3 mln zł, która co roku jest tworzona w ustawie budżetowej. Środki te są przeznaczane na dofinansowanie zadań w zakresie modernizacji dróg krajowych w granicach miast prezydenckich. W 1995 r. pieniądze te trafiły do Legnicy, Sosnowca, Piły, Nowego Sącza, Piotrkowa Trybunalskiego, Skierniewic i Bytomia.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WaldemarDługołęcki">Minister finansów uruchomił tę rezerwę na wniosek ministra transportu, w właściwie Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WaldemarDługołęcki">Dodatkowo też z pozycji rezerw sfinansowane zostało usuwanie skutków szkód powodziowych na drogach wojewódzkich w wysokości 600 tys. zł. Środki te zostały uruchomione na wniosek ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WaldemarDługołęcki">Ponadto w wydatkach znalazło się kilka pozycji płacowych związanych z rozdysponowaniem rezerw etatowych przez Radę Ministrów. Dodatkowe środki zostały w ciągu roku przyznane także z rezerwy ogólnej Rady Ministrów. Pierwsza decyzja na kwotę 521 tys. zł była związana z obchodami 50 rocznicy wyzwolenia obozu zagłady w Oświęcimiu. Środki te otrzymały: Kraków, Oświęcim i Bielsko-Biała w związku z odbytymi uroczystościami.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WaldemarDługołęcki">Jedną decyzję o zwiększeniu środków z rezerwy Rady Ministrów w ramach swojej kompetencji podjął również minister finansów. Przyznał on 500 tys. zł na sfinansowanie kosztów przepraw promowych w Świnoujściu. Środki te pozwoliły na uruchomienie dodatkowo w sezonie letnim kursowania trzeciego promu w Krasiborze. Nie chodzi o przeprawy w centrum Świnoujścia, ale na drodze łączącej Szczecin ze Świnoujściem. Pozwoliło to na częściowe rozładowanie kilometrowych kolejek samochodów osobowych oraz ciężarowych. Jest to jedyny dostęp z lądu do portu w Świnoujściu w okresie lipiec - sierpień.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WaldemarDługołęcki">Inne zmiany w stosunku do planowanych kwot uchwalonych przez Sejm wprowadzili już wojewodowie w ramach kompetencji wynikających bądź z prawa budżetowego bądź z ustawy budżetowej. Albo wojewodowie podejmowali samodzielnie decyzje, albo za pośrednictwem ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WaldemarDługołęcki">Na skutek decyzji bądź propozycji wojewodów zwiększone zostały wydatki w tym dziale o 1,449 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WaldemarDługołęcki">To byłyby najważniejsze informacje dotyczące wykonania wydatków bieżących w dziale 70.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WaldemarDługołęcki">Wydatki inwestycyjne zaplanowane początkowo w kwocie 409,278 mln zł, w toku wykonywania budżety zostały zwiększone do wysokości 583,562 mln zł. Jeżeli posłowie będą sobie życzyli, to dysponujemy pełną listą zwiększonych wydatków inwestycyjnych dokonanych w ciągu 1995 r. Z reguły były to decyzje dotyczące inwestycji centralnych, podejmowane w porozumieniu z podkomisją Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, powołaną do takich zmian.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WaldemarDługołęcki">Gdybyśmy chcieli porównywać wydatki w tym dziale w 1995 r. w stosunku do 1994 r., to w skali kraju wykonanie tych wydatków jest wyższe o 23,5% , natomiast w poszczególnych województwach jest ono znacznie bardziej zróżnicowane. Wynika to także z faktu, że w stosunku do podstawowej pozycji, o której wspomniałem, a mianowicie kosztów utrzymania dróg krajowych w miastach prezydenckich.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#WaldemarDługołęcki">Przy planowaniu budżetowym stosujemy od 1994 r. parametryczną metodę podziału środków między województwa. W pierwszym roku dzieliliśmy w ten sposób 30% środków, a już w ub.r. połowę. Co roku kwota ta dzielona metodą parametryczną, będzie się zwiększać.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WaldemarDługołęcki">Kilka słów o wykonaniu dochodów w tym dziale. Ogółem w ustawie budżetowej dochody zostały zaplanowane w wysokości 381 tys. zł, natomiast wykonanie było o wiele wyższe, bowiem wyniosło 1,638 mln zł. Stanowi to ponad 428% planu. W jednej pozycji wystąpiło znaczne przekroczenie planowanych dochodów. Został dokonany zwrot nie wykorzystanych dotacji celowych na zadania inwestycyjne dla gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WaldemarDługołęcki">Gminy nie wykorzystały tych dochodów w 1994 r. i musiały dokonać ich zwrotu w 1995 r. Środki te, zgodnie z Prawem budżetowym, musiały zostać zapisane w pozycji dochodów. Trudno jest planować tego rodzaju dochody. Jeśli bowiem gmina powinna zwrócić nie wykorzystane środki, a nie zrobi tego w określonym terminie, to musi je wpłacić do budżetu państwa łącznie z należnymi odsetkami. Tego typu dochody trudno jest planować, stąd też wzięło się tak znaczne przekroczenie wykonania dochodów ub.r.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WaldemarDługołęcki">Przekroczenie dochodów miało miejsce również w związku z wyższą niż planowano, ale na niższą skalę niż w omawianym przed chwilą przypadku, nadwyżki dochodów zakładu budżetowego BONGO, który zajmuje się sprowadzaniem z zagranicy zwłok chowanych w kraju. Zakład ten wpłacił do budżetu znacznie wyższą nadwyżkę od planowanej.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WaldemarDługołęcki">To były dwie podstawowe przyczyny przekroczenia dochodów w tym dziale. Pozostałe dochody w tym dziale też zostały przekroczone prawie dwukrotnie, z tym że są to już kwoty znacznie drobniejsze i pochodzą głównie z opłat pobieranych za dzierżawę pomieszczeń magazynowych, sprzedaży składników majątkowych mienia skarbu państwa, jak również opłat za zajęcie pasa drogowego w związku z wykonywaniem funkcji zarządcy na drogach miejskich. Wszystkie te dochody są trudne do zaplanowania, stąd też wzięło się przekroczenie planu.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WaldemarDługołęcki">Tyle było z naszej strony na temat wykonania budżetu w dziale 70 - gospodarka komunalna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PiotrBuczkowski">Proszę o przedstawienie budżetu w zakresie działu 96 - dotacje na finansowanie zadań gospodarczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarDługołęcki">Przepraszam, ale został jeszcze do omówienia dział 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz niematerialne usługi komunalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PiotrBuczkowski">Oczywiście, zapomniałem o tym dziale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarDługołęcki">Wykonanie wydatków w dziale 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne, wyniosły 114,165 mln zł tj. 99% wydatków planowanych. W porównaniu do wykonania wydatków w innych działach jest to wynik raczej typowy, choć wykonanie jest nieco niższe w poprzednim dziale. Środki w dziale 74 są przeznaczone przede wszystkim na działalność biur planowania przestrzennego, wojewódzkich dyrekcji inwestycji oraz wojewódzkich biur obsługi kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych. Są to typowe jednostki, które praktycznie występują we wszystkich województwach.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarDługołęcki">Ale w niektórych województwach występuje kilka jednostek specyficznych. Jest to m.in. Jeleniogórska Dyrekcja Inicjatyw Gospodarczych, Biuro Inżynierii Ruchu w Krakowie oraz Zarząd Rewaloryzacji Zespołów Zabytkowych miasta Krakowa. Na działalność tych instytucji wydatkowano w 1995 r. z budżetu 44,486 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarDługołęcki">Drugą pozycję w tym dziale stanowią odszkodowania i rekompensaty na rzecz osób fizycznych, zaliczone do tej grupy wydatków w budżecie. Są to głównie wypłaty odszkodowań za nieruchomości wywłaszczone na rzecz skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarDługołęcki">Główną jednak pozycją są wypłaty rekompensat dla kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych. W 1995 r. na ten cel przeznaczono z budżetu 48,426 mln zł. Pozostałe wydatki w tym dziale mają już mniejsze kwotowo znaczenie. Należą do nich różnego rodzaju opracowania, jak np. aktualizacja planów zagospodarowania przestrzennego, porządkowanie stanów prawnych w celu umożliwienia komunalizacji mienia i obrotu gruntami, a także wywłaszczenia przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarDługołęcki">Ostatnia grupa wydatków, to wydatki ponoszone bezpośrednio przez wojewodów związane z kosztami utrzymania i konserwacji cmentarzy wojennych i pojedynczych grobów rozsianych po całym kraju. Na ten cel przeznaczono kwotę 5,507 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WaldemarDługołęcki">Podobnie jak w dziale poprzednim, mamy tu do czynienia ze zwiększeniem planowanych w ustawie budżetowej wydatków z rezerw celowych. Były to przede wszystkim środki na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników jednostek, które wymieniłem na wstępie. Na to poszła kwota 3,3 mln zł, a także na inne drobne, pojedyncze sprawy występujące w niektórych województwach, specyficzne dla tych województw.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WaldemarDługołęcki">Warto także powiedzieć, że oprócz środków z rezerw celowych, na wniosek ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa, zwiększone zostały wydatki w budżecie wojewodów o kwotę 4,926 mln zł. Pieniądze te zostały przeznaczone na rekompensaty dla kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych oraz na odszkodowania wynikające z regulacji stanów prawnych w dwóch albo trzech województwach.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WaldemarDługołęcki">Wojewodowie także zwiększyli wydatki w tym dziale o 1,663 mln zł. Były to środki z jednoprocentowej rezerwy utworzonej w ich budżetach i były to w zasadzie wszystkie wydatki bieżące.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WaldemarDługołęcki">Natomiast na wydatki inwestycyjne w 1995 r. przeznaczono w dziale 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne, kwotę 6,547 mln zł. Wykorzystano 6,523 mln zł, czyli 99,8% planu. Środki te były przeznaczone głównie na dofinansowanie zadań własnych gmin związanych przede wszystkim z zagospodarowaniem mienia przejętego po byłych wojskach Federacji Rosyjskiej, dofinansowanie budownictwa komunalnego.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#WaldemarDługołęcki">Dofinansowano także inwestycje infrastrukturalne w regionach zagrożonych bezrobociem. Dokonano także trochę zakupów inwestycyjnych dla biur planowania przestrzennego.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#WaldemarDługołęcki">Dochody w dziale 74 były stosunkowo wysokie. W ustawie budżetowej zostały zaplanowane w wysokości 370 mln zł, natomiast wykonanie wyniosło 309 mln zł, co stanowi 83,5% planu.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#WaldemarDługołęcki">Dlaczego tak się stało? Jest tego jedna podstawowa przyczyna. Główną pozycję dochodów w tym dziale stanowią opłaty za wieczyste użytkowanie budynków i gruntów. Niestety, istnieją olbrzymie problemy w ściąganiu tego rodzaju należności, przede wszystkim od jednostek budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#WaldemarDługołęcki">Z jednej strony jest to bowiem dochód budżetu państwa w dziale 74, z drugiej strony jest traktowany jako wydatek w innym dziale, np. w przypadku organu administracji państwowej jest to wydatek w dziale 91, a w przypadku szpitala jest to wydatek w dziale ochrona zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#WaldemarDługołęcki">Szpitale mając do wyboru, przy bardzo ograniczonych środkach budżetowych, albo przeznaczyć te środki na kupno lekarstw czy żywności dla pacjentów szpitala, albo też zapłacić zobowiązania budżetowe, wybierają oczywiście wyjście pierwsze. Albo więc regulują te zobowiązania wobec budżetu w drugiej kolejności, albo nie robią tego w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#WaldemarDługołęcki">Wpływy z tego tytułu w efekcie wyniosły 290,379 mln zł, czyli 79,5% planu. Pozostałe pozycje dochodów mają już o wiele mniejsze znaczenie pod względem wielkości kwotowej. Brak jest podstaw prawnych, aby w uzasadnionych przypadkach dokonywać umorzeń tych należności, a ich rewindykacja jest niezwykle trudna.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#WaldemarDługołęcki">W ustawie budżetowej funkcjonuje co prawda taki zapis, który umożliwia kierownikom urzędów rejonowych, bo oni pełnią funkcję egzekutora należności skarbu państwa, mówiący o przeznaczeniu 5% wpływów z tego tytułu na koszty uzyskania, głównie na opłaty komornicze. Ale nie we wszystkich przypadkach skuteczność tego rozwiązania jest możliwa.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#WaldemarDługołęcki">Warto zaznaczyć, że już w ustawie budżetowej dochody zaplanowane zostały na dosyć wysokim poziomie, plan dochodów był raczej napięty.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#WaldemarDługołęcki">To wszystko na temat działu 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PiotrBuczkowski">Dziękuję bardzo i proszę panią dyrektor Grzyb o krótkie zreferowanie ostatniego działu zbiorczego budżetu wojewodów, jakim jest dział 96 - dotacje na finansowania zadań gospodarczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrażynaGrzyb">Poinformuję państwa o sposobach wykorzystania środków planowanych w części 85 w dziale 96 budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#GrażynaGrzyb">Wydatki planowane na dotacje na finansowanie zadań gospodarczych wynosiły 517,753 mln zł. Środki te zostały wykorzystane w kwocie 517,389 mln zł, czyli na poziomie 99,9% . Na wydatki składały się jako pozycja największa, dotacje dla spółdzielni mieszkaniowych, które były planowane w kwocie 512,114 mln zł. Ich wykorzystanie wyniosło 435,726 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#GrażynaGrzyb">Dotacje te przeznaczane są dla spółdzielni mieszkaniowych na pokrycie kosztów dostawy energii cieplnej z przeznaczeniem na centralne ogrzewanie i dostawy ciepłej wody do mieszkań spółdzielczych, a także do innych domów podłączonych do spółdzielczej sieci cieplnej.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#GrażynaGrzyb">Ponadto dotacje przeznaczone zostały na dofinansowanie niektórych remontów spół-dzielczych zasobów mieszkaniowych, których dokładny zakres przedmiotowy określa minister gospodarki przestrzennej i budownictwa. Czyni to w rozporządzeniu wydawanym na podstawie delegacji wynikającej z ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#GrażynaGrzyb">Do najważniejszych wydatków w ramach tej puli dotacji fakultatywnych na dofinansowanie niektórych kosztów remontów należą wydatki na usuwanie wad technologicznych. Dotyczy to budynków, które były w przeszłości wykonywane w wadliwych technologiach i których montaż został zakończony do końca 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#GrażynaGrzyb">Dotowane są również wydatki na opomiarowanie tych zasobów mieszkaniowych po to, by racjonalizować zużycie energii cieplnej na potrzeby centralnego ogrzewania i ciepłej wody.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#GrażynaGrzyb">Wiąże się to z montowaniem grzejnikowych zaworów termostatycznych, wodomierzy ciepłej wody, liczników ciepła, a także opomiarowanie węzłów cieplnych, które stanowią własność spółdzielni mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#GrażynaGrzyb">W trakcie roku budżetowego minister finansów, na wniosek wojewodów, w 20 przypadkach zmniejszał wielkość środków kierowanych na te dotacje. Zmniejszenia łącznie sięgały kwoty 438,786 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#GrażynaGrzyb">Natomiast w 4 przypadkach o zmniejszeniu wydatków zadecydował osobiście minister finansów na łączną kwotę 1,516 mln zł. Dalsze zmiany w budżecie następowały już w ramach kompetencji wojewodów. Oni podejmowali samodzielnie decyzje.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#GrażynaGrzyb">Drugą kwotą wydatków finansowanych ze środków planowanych w dziale 96 są dotacje dla przedsiębiorstw gospodarki komunalnej. Plan wydatków wynosił 39,706 mln zł. Natomiast wykonanie 39,159 mln zł, a więc na poziomie 98,6% .</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#GrażynaGrzyb">Środki te były przeznaczone na dofinansowanie kosztów dostawy ciepła dla potrzeb centralnego ogrzewania i ciepłej wody do mieszkań, które były bezpośrednio zaopatrywane przez przedsiębiorstwa energetyki cieplnej. Ich organem założycielskim pozostaje wojewoda.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#GrażynaGrzyb">Ponadto część środków skierowana na dofinansowanie przedsiębiorstw komunikacji miejskiej, które nie zostały skomunalizowane oraz na potrzeby Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#GrażynaGrzyb">Następną pozycją środków finansowych z dotacji planowanych w dziale 96 są dotacje na dopłaty do autobusowych przewozów pasażerskich komunikacji międzymiastowej w województwie katowickim. Te wydatki występowały tylko w tym województwie i nie były planowane w części 85 w dziale 96, natomiast były wykonywane w łącznej kwocie określonej przez art. 20 ustawy budżetowej na 1995 r. Kwota ta znajduje się w części 21 budżetu ministra transportu i gospodarki morskiej. Środki te planowane są na dopłaty do przewozów pasażerskich PKS zwykłej komunikacji krajowej.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#GrażynaGrzyb">Ostatnią pulą dotacji są dotacje, które były wykorzystane na likwidację kopalni soli, a dokładnie na prace rekultywacyjne związane z likwidacją kopalni w woj. pilskim. Część dotacji była skierowana dla jednostek gospodarczych, które realizują zadania wynikające z programu mobilizacji gospodarki na lata 1993–1994 na utrzymanie mocy remontowych i produkcyjnych tych jednostek. Wydatki te były wykazywane w trzech województwach.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#GrażynaGrzyb">Część dotacji wykorzystano na restrukturyzację zadłużenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#GrażynaGrzyb">Łącznie na wymienione wydatki w 1995 r. wykorzystano kwotę 29,747 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PiotrBuczkowski">Dziękuję pani dyrektor za syntetyczną informację. Zgodnie z naszym programem obrad uwagi Najwyższej Izby Kontroli przedstawi dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska i Budownictwa pan Głowacki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykMajcherek">Jestem wicedyrektorem departamentu i zabiorę głos w imieniu pana dyrektora Głowackiego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#HenrykMajcherek">Najwyższa Izba Kontroli spełniając ustawowy obowiązek przedłożyła Sejmowi analizę wykonania budżetu państwa za 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#HenrykMajcherek">Jeśli chodzi o część budżetu, o której była dzisiaj mowa, to Najwyższa Izba Kontroli w swej analizie stwierdza, że realizacja dochodów była zgodna z zasadami gospodarki budżetowej, a nieliczne nieprawidłowości dotyczące nieterminowego odprowadzania środków na rachunek dochodów budżetowych nie miały wpływu na ich poziom.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#HenrykMajcherek">Jeśli chodzi o wydatki, to Najwyższa Izba Kontroli stwierdza, że ich realizacja odbywa się w zasadzie zgodnie z zasadami gospodarki budżetowej. Wystąpiły tu również nieliczne nieprawidłowości, ale i skala i zakres nie miały istotnego wpływu na poziom wykonania budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#HenrykMajcherek">Najwyższa Izba Kontroli ocenia wykonanie budżetu przez wojewodów pozytywnie, a stwierdzone nieprawidłowości nie miały istotnego wpływu na jego realizację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PiotrBuczkowski">Przystępujemy do wygłoszenia koreferatów. Jako pierwszy zabierze głos poseł Andrykiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanAndrykiewicz">Na wstępie chciałbym przedstawić uwagę metodologiczną. W zasadzie trudno w przypadku zbiorczego budżetu wojewodów znaleźć jednoznacznego adresata ewentualnych niedociągnięć w realizacji tych budżetów. Trudno także określić autorów zmian dokonanych w ciągu roku, a były one czasami daleko idące.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanAndrykiewicz">Zarówno minister finansów, jak i minister gospodarki przestrzennej i budownictwa, nie do końca mogą kontrolować pewne działania wojewodów, często podejmują oni samodzielne decyzje. Trudno więc znaleźć winnego niektórych decyzji, które nastąpiły. Dlatego warto dokonać takich analiz. Może nastąpi to po reformie centrum. Kiedy powstanie Ministerstwo Administracji i Spraw Wewnętrznych sytuacja będzie zapewne nieco łatwiejsza.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JanAndrykiewicz">Chciałbym poinformować posłów Komisji Samorządu Terytorialnego, że Komisja Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej na swym posiedzeniu dokonała analizy zbiorczego budżetu wojewodów w dziale 31 - budownictwo. Komisja nasza akceptowała zarówno wydatki, jak i dochody w tym dziale, które były wyższe od planowanych.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JanAndrykiewicz">Powrócę do omówienia działu 70 - gospodarka komunalna, którą tak szczegółowo przedstawił przedstawiciel Ministerstwa Finansów. Wyrażam niepokój, że plan dochodów tak daleko różni się od jego wykonania. Może należałoby się cieszyć, że przekroczenie planu jest ponad 4-krotne, niemniej jednak nie wiem, czy celowe jest, aby zwroty dotacji nie wykorzystanych przez gminy księgować w dochodach. To jedynie zamazuje obraz. Trudno w takich sytuacjach planować, trudno jest przewidzieć kwoty, których realność ściągnięcia jest - jak nam powiedziano - niewielka.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JanAndrykiewicz">Mimo wyjaśnień przedstawiciela Ministerstwa Finansów niepokój budzi przekroczenie wydatków inwestycyjnych aż o 53% , przy czym nie są to kwoty niewielkie. Przekroczenie planu nastąpiło z kwoty prawie 430 mln zł na 583,5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JanAndrykiewicz">Cieszę się, że takie przekroczenie pozytywnie opiniowała podkomisja Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, niemniej jednak różnice między środkami planowanymi a wydanymi są bardzo istotne.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JanAndrykiewicz">Niepokój ten jest tym większy, że inwestycje gmin są na ogół skoncentrowane na niektórych wybranych tytułach. Należy do nich budowa linii warszawskiego metra Kabaty - Huta Warszawa, która pochłonęła 60 mln zł. Także budowa poznańskiego szybkiego tramwaju kosztowała ponad 5,5 mln zł, niewiele mniej budowa centralnej ciepłowni w Głogowie, bo prawie 5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#JanAndrykiewicz">Tych inwestycji jest o wiele więcej, że wymienię tylko budowę ciepłowni w Chorzowie kosztem 9 mln zł i kilkanaście innych tego rodzaju obiektów. Przykłady te pokazują jednak, że inne województwa, które nie realizowały zadań inwestycyjnych finansowanych z tego źródła, mogłyby się czuć pokrzywdzone.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#JanAndrykiewicz">Prosiłbym, aby w przyszłości tak planowano wydatki inwestycyjne, aby ich wykonanie nie odbiegało w tak znaczący sposób od planu. W 1995 r. przekroczenie planu wyniosło ok. 200 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#JanAndrykiewicz">Z kolei w dziale 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz niematerialne usługi komunalne, miało miejsce niedoszacowanie dochodów i zrealizowano je tylko w 83,5% . Rozumiem wyjaśnienia, które przedstawił pan reprezentujący Ministerstwo Finansów, niemniej jednak różnica jest znacząca i wynosi prawie 70 mln zł, czyli 700 mld starych zł. Uważam, że należałoby dochody planować bardziej precyzyjnie.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#JanAndrykiewicz">Być może jest zasadne, że opłaty od jednostek budżetowych nie są egzekwowane tak skutecznie. Ale przewidując taką właśnie sytuację, o której mówił dyrektor Długołęcki na przykładzie szpitali, można by jednak przewidzieć i z góry inaczej planować dochody. Nie byłoby później tak znaczących rozbieżności między planem a wykonaniem.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#JanAndrykiewicz">Jeśli chodzi o wydatki w dziale 74, to budzą niepokój wydatki inwestycyjne. Wyniosły one bowiem 271,6% planu według ustawy budżetowej. Po zmianach - rzecz jasna - procent ten zmalał i wykonanie wyniosło 99,8% . Dokonano wielu dodatkowych zakupów m.in. sprzętu komputerowego, maszyn poligraficznych, samochodów, a także innego sprzętu na potrzeby biur planowania przestrzennego.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#JanAndrykiewicz">Chciałbym zapytać, czy te prawie 3-krotnie zwiększone wydatki inwestycyjne wiążą się z pracami związanymi z budową autostrad, czy też przekroczenie wydatków było podyktowane jakimiś innymi potrzebami? Wzrost wydatków w stosunku do ustawy budżetowej jest zbyt duży.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#JanAndrykiewicz">W dziale 96 - dotacje na finansowanie zadań gospodarczych, zwraca uwagę fakt, że środki przeznaczone na usuwanie wad technologicznych w budynkach oddanych do użytku przed końcem 1981 r. zostały tylko wykorzystane w 85% .</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#JanAndrykiewicz">Rokrocznie powtarza się sytuacja, że wojewodowie część środków przeznaczają na inne cele, nie związane z budownictwem mieszkaniowym. Najczęściej środki te są wydatkowane na służbę zdrowia, która ma bardzo ważne potrzeby. Przypomnę jednak, że połączone Komisje już w poprzednim roku zwracały uwagę ministrowi finansów, że nie powinien wyrażać zgody na przesunięcia tych skromnych środków planowanych na usuwanie wad technologicznych w budynkach na inne cele. Dokonuje się to obecnie bez zgody ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa. Jak się dowiedzieliśmy ze sprawozdania takich wniosków było 22 i minister finansów wszystkie zaopiniował pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#JanAndrykiewicz">W ten sposób kwota prawie 40 mln zł nie została w ub.r. przeznaczona na termorenowację budynków mieszkalnych, zasiliła inne działy poszczególnych wojewodów. Można by się cieszyć, że jednocześnie wojewodowie w 4 przypadkach zwiększyli wydatki na renowację budynków o 1,3 mln zł. Ale mimo wszystko jest to kwota nieporównywalnie mała w stosunku do tej, o którą poprzednio uszczuplono wydatki.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#JanAndrykiewicz">Na pochwałę powinien zasłużyć wojewoda leszczyński, który przeznaczył z własnych środków budżetowych dodatkową kwotę 150 tys. zł na termorenowację budynków. Jest to działanie w pełni uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#JanAndrykiewicz">Prosiłbym przedstawiciela Ministerstwa Finansów o wyjaśnienie, do jakich działów te środki zostały przesunięte i czy w przyszłym roku będziemy mieli do czynienia z podobnymi decyzjami, bowiem taka praktyka doprowadziła do rozstrzygnięć, że niektórzy wojewodowie celowo czekają z wykorzystaniem środków na usuwanie wad technologicznych w budynkach aż do grudnia, a następnie informują ministra finansów, że nie mogli ich wykorzystać i proszą o przeznaczenie ich na inne działy. Tymczasem już wcześnie wojewodowie planowali takie działania. Taki proceder - przepraszam, że tak określę tego rodzaju działania - należy bezwzględnie przerwać.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#JanAndrykiewicz">Pozwolę sobie omówić w koreferacie, choć nie było to przedtem przedmiotem analizy moich przedmówców, wydatkowanie środków pochodzących z rezerw celowych, a znajdujących się w zbiorczych budżetach wojewodów. Środki te przeznaczone na prace związane z infrastrukturą techniczną w gminach w kwocie 90 mln zł. Kwota ta została powiększona o środki własne gmin o dalszych 160 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#JanAndrykiewicz">W efekcie w 1995 r. kwota na inwestycje infrastruktury technicznej pod budownictwo mieszkaniowe przekroczyła 250 mln zł. Dzięki temu uzbrojone zostały działki budowlane.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#JanAndrykiewicz">Ponadto w ramach decyzji ministra finansów środki z działu 96 - rezerwy celowe skierowane na dodatki mieszkaniowe zostały przeniesione do działu 85, do zbiorczego budżetu wojewodów. Wojewodowie na zaplanowaną kwotę 480 mln zł wykazali zapotrzebowanie tylko na dodatki mieszkaniowe ok. 230 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#JanAndrykiewicz">Jednocześnie w niektórych województwach wystąpiły znaczące niedobory środków na dodatki. Zjawisko takie miało miejsce w 14 województwach, w tym w woj. katowickim na kwotę 489 tys. zł i kieleckim 234 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#JanAndrykiewicz">W związku z takim stanem rzeczy należałoby przeanalizować funkcjonowanie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Istnieje bowiem uzasadnione przypuszczenie, że system dodatków mieszkaniowych nie funkcjonuje należycie. Powstaje bowiem pytanie, co należy zrobić, aby pomoc kierowana była do osób naprawdę jej potrzebujących.</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#JanAndrykiewicz">Podzielam opinię Najwyższej Izby Kontroli, że generalnie należy pozytywnie ocenić wykonanie zbiorczego budżetu wojewodów w 1995 r. w części 85 w dziale gospodarka komunalna, gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne, finansowanie zadań gospodarczych oraz w rezerwach celowych.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#JanAndrykiewicz">Rekomenduję Komisjom pozytywne zaopiniowanie wykonania tego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PiotrBuczkowski">Dziękuję i o głos proszę drugiego koreferenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewWieczorek">W zastępstwie posła Janowskiego, który nie mógł być obecny na posiedzeniu, pozwolę sobie zabrać głos i powiedzieć dosłownie kilka zdań na temat zbiorczego budżetu wojewodów w działach, które dzisiaj analizujemy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZbigniewWieczorek">Podkomisja do spraw finansów gmin Komisji Samorządu Terytorialnego w dniu wczorajszym analizowała wykonanie budżetu również w części 85, w działach 70 - gospodarka komunalna, 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz materialne usługi komunalne oraz w części 96 - dotacje na finansowanie zadań gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZbigniewWieczorek">We wczorajszej dyskusji pojawiały się te uwagi, które dzisiaj słyszeliśmy w wystąpieniach przedstawicieli Ministerstwa Finansów oraz mojego przedmówcy. Nie chcąc przedłużać posiedzenia, chciałbym przychylić się do generalnego wniosku, który znalazł się również w analizie Najwyższej Izby Kontroli o pozytywne zaopiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PiotrBuczkowski">Zanim oddam głos przedstawicielom resortu finansów, żeby odpowiedzieli na pytania zgłoszone przez pana posła Andrykiewicza, proponuję zadawanie pytać jeszcze przed rozpoczęciem części dyskusyjnej posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SiergiejPlewa">Mam pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Finansów, czy w tym roku zostały już przekazane środki na termorenowację dla spółdzielni mieszkaniowych, które dodatkowo skierowała do wojewodów pani minister budownictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę, proszę o odpowiedź dyrektora Długołęckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WaldemarDługołęcki">Postaram się odpowiedzieć na pytania pana posła Andrykiewicza. Najpierw powiem o naliczaniu bądź niezaliczaniu przez gminy nie wykorzystanych dotacji na dochody budżetowe. Odbywa się to w bardzo różnym czasie, często w środku albo pod koniec roku. Trudno jest wówczas zaliczać tego typu zwroty dotacji jako wydatki budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WaldemarDługołęcki">Poza tym tak właśnie stanowi Prawo budżetowe, które obowiązuje wszystkich, a w szczególności ministra finansów. Nawet gdyby stan prawny umożliwiał wykorzystanie zwróconych przez gminę środków na dotacje, to powstaje pytanie, które województwo miałoby otrzymać te dodatkowe środki. Oczywiście jest propozycja...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanAndrykiewicz">Przepraszam pana, ale jest taki dział jak rezerwy i takie przekazanie środków byłoby możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WaldemarDługołęcki">Przed przyjściem na salę obrad połączonych Komisji uczestniczyłem w części posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Na tym posiedzeniu rząd i minister finansów są bardzo mocno krytykowani właśnie za to, że część rezerw przeznaczyli na cele, które znalazłyby poparcie większości komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WaldemarDługołęcki">Kwestia rezerw czy zwiększenia wydatków inwestycyjnych, o czym mówił pan poseł Andrykiewicz, minister finansów zgodnie z istniejącym systemem prawnym, dokonał tylko podziału rezerw, które były utworzone w ustawie budżetowej, zgodnie z ich przeznaczeniem.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WaldemarDługołęcki">W przypadku rezerwy przeznaczonej na inwestycje centralne wydatkowanie dodatkowych, pozaplanowych środków, odbyło się w trybie określonym wspólnie z podkomisją Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. W tym przypadku nastąpiło działanie zgodne z wolą Sejmu, który w ustawie zaplanował rezerwy a minister finansów i rząd je podzielił zgodnie z przekazanymi mu kompetencjami.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WaldemarDługołęcki">Jeśli chodzi o zaplanowane dochody w dziale 74, a następnie ich znaczne nie wykorzystanie, to nas również to niepokoi i wolelibyśmy, aby plan dochodów został wykonany w pełni. Być może zbyt optymistycznie wzięliśmy pod uwagę trend, który występował w latach 1993 i 1994. W latach tych mieliśmy do czynienia ze zwiększoną dynamiką dochodów. Poprzez odpowiednią projekcję przenieśliśmy ten trend na konstruowanie planu dochodów na 1995 r. Nasze założenie okazało się jednak zbyt optymistyczne.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WaldemarDługołęcki">Myślę, że z punktu widzenia budżetu państwa traktowanego jako całość, większe znaczenie ma wykonanie wszystkich zaplanowanych dochodów. A plan dochodów został przekroczony, zresztą z różnych przyczyn.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WaldemarDługołęcki">Jest natomiast sprawą normalną, że w jednej przedziałce budżetowej plan jest przekroczony, a w drugiej nie wykonany. Mogę jedynie powiedzieć, że zaległości w 1995 r. w tej najważniejszej pozycji dochodów, a były nimi opłaty za zarząd i wieczyste użytkowanie gruntów, zmniejszyły się w stosunku do 1994 r. i 11 mln zł - o ile dobrze pamiętam - ale nadal są wysokie.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#WaldemarDługołęcki">Kolejna kwestia budząca wątpliwości - upoważnienia wojewodów do dokonywania przeniesień środków z działu do działu i dokonywanie pomniejszeń wydatków zaplanowanych w budżecie. Minister finansów wydał w ciągu całego 1995 r. ponad sto, a dokładnie 105 decyzji zgodnie z upoważnieniem zawartym w ustawie budżetowej, na łączną kwotę 146,944 tys. zł. Tymczasem wykonanie zbiorczego budżetu wszystkich województw wynosiło w ub.r. ponad 17 mld zł. Z tego najlepiej widać, w jakiej relacji miały się te środki do całości wydatków z budżetów wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#WaldemarDługołęcki">Minister podjął - jak powiedziałem - 105 takich decyzji, ale większość z nich dotyczyła stosunkowo niewielkich kwot pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#WaldemarDługołęcki">Pan poseł Andrykiewicz słusznie zauważył, że większość tych wydatków na zwiększenie planu zostało przeznaczonych dla jednostek służby zdrowia. Łącznie w dziale - ochrona zdrowia, wydatki zostały zwiększone o prawie 109 mln zł. Stanowiły one ponad 78% ogółu kwot uzyskanych na skutek decyzji ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#WaldemarDługołęcki">Można zadać pytanie, czy minister finansów powinien o tym decydować. Uprzejmie proszę o to, aby członkowie obu Komisji nie obrazili się na mnie, ale pozwolę sobie na następującą uwagę.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#WaldemarDługołęcki">W ub.r. prezentowałem tę kwestię w Komisji Zdrowia, a relacje wydatków były podobne do ubiegłorocznych. Po przekazaniu mojej informacji Ministerstwo Finansów zostało przez Komisję pochwalone.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#WaldemarDługołęcki">Dzisiaj spotykam się z lekką przyganą Komisji za takie samo postępowanie ministra finansów, ponieważ nastąpiło zmniejszenie wydatków pozostających w gestii ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa i obu Komisji: Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej oraz Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#WaldemarDługołęcki">Minister finansów chce traktować wojewodów jako tych, którzy będą odpowiadać za wykonanie całości zbiorczego budżetu wojewodów. Jeżeli wojewoda mówi nam, że dla niego najważniejszy w danej chwili jest określony rodzaj wydatków, to minister finansów po uprzednim upewnieniu się, że tak jest istotnie, takich przeniesień środków dokonuje. Tak też było w przypadku środków na usunięcie wad technologicznych.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#WaldemarDługołęcki">Wychodzimy przy tym z założenia, że wykonuje wolę Wysokiej Izby. Pragnę bowiem zauważyć i podkreślić, że upoważnienia dla ministra finansów na dokonywanie przesunięć środków w budżetach wojewodów - i tylko w tych budżetach, bo w innych jest to niedopuszczalne - nie jest trwałym elementem systemu budżetowego. Takie działania ministra finansów wynikają z ustawy budżetowej, a nie z Prawa budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#WaldemarDługołęcki">Uważamy, że skoro Sejm wyposażył ministra finansów w takie uprawnienia, to życzę sobie, żeby z nich on korzystał. Staramy się być jak najbardziej obiektywni.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#WaldemarDługołęcki">W pierwszych latach funkcjonowania tego upoważnienia ministra finansów, przeniesienie środków było możliwe po porozumieniu z właściwym ministrem. W przypadku, który rozważyliśmy, był to minister gospodarki przestrzennej i budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#WaldemarDługołęcki">Można zresztą łatwo sprawdzić, że w 1994 r. minister finansów nie podjął ani jednej takiej decyzji bez porozumienia z panią minister Blidą.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#WaldemarDługołęcki">W 1995 r. zgoda właściwego ministra nie była już wymagana, zasada ta zginęła z ustawy budżetowej. Mowa jest jedynie o zasięganiu opinii właściwego ministra przez ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#WaldemarDługołęcki">Wykonując to upoważnienie z ustawy budżetowej minister finansów wychodził z założenia, że może to zrobić. Działał on w przeświadczeniu, że robi to w interesie finansów publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanAndrykiewicz">Tego nie kwestionowałem. Pytałem o konkretne prze-niesienie środków planowanych na usuwanie wad technologicznych. To nie jest dla nas istotne, czy minister finansów otrzymał za takie postępowanie pochwałę ze strony Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JanAndrykiewicz">Chciałem natomiast podkreślić, że w 1994 r. miały miejsce podobne przeniesienia środków dokonywane przez wojewodów za przyzwoleniem ministra finansów i były one kwotowo jeszcze wyższe, iż w 1995 r. W związku z tym połączone Komisje zgłosiły wniosek, że środki te nie powinny trafiać do innych działów, ale aby były wykorzystane w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JanAndrykiewicz">Jeśli bowiem środków tych nie wykorzystani na prace związane z termorenowacją budynków, to mogły być skierowane na inne cele związane z budownictwem lub gospodarką mieszkaniową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WaldemarDługołęcki">Zwiększenie wydatków na inwestycje, które miało miejsce zresztą w obydwu działach, nastąpiło jedynie z rezerw celowych. Jeżeli chodzi o zwiększenie wydatków na zakupy inwestycyjne, o co pytał pan poseł Andrykiewicz, to w dziale 74 dokonali ich wojewodowie z wydatków bieżących na cele inwestycyjne. Odbywało się to na podstawie ogólnych upoważnień każdego dysponenta środków budżetowych zawartych w Prawie budżetowym.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#WaldemarDługołęcki">Jeśli pan poseł i Komisje sobie życzą, to Ministerstwo Finansów może dostarczyć informacje, w których te dodatkowe wydatki inwestycyjne wyliczymy w sposób bardzo szczegółowy. W tej chwili nie dysponuję takimi materiałami informacyjnymi z poszczególnych województw. W jednych nastąpiło zwiększenie wydatków, w innych natomiast zmniejszenie. To jest cała, jakże bogata, mozaika przepływu środków budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PiotrBuczkowski">Pan poseł Plewa pytał jeszcze o 1996 r. i kiedy zostaną przekazane środki na prace termorenowacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WaldemarDługołęcki">Może na to pytanie odpowie już pani dyrektor Grzyb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#GrażynaGrzyb">Mam prośbę, aby jednak w tej sprawie wypowiedziała się pani dyrektor Fedorowicz z Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Środki, o które pytał pan poseł Plewa, planowane są bowiem w części 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JadwigaFedorowicz">Istotnie, są planowane w części 18. W tym roku została zaplanowana kwota 40 mln na dotacje dla konkretnych spółdzielni mieszkaniowych. Środki te nie są do nich kierowane przez budżety wojewodów. Prawie cała kwota została już przekazana spółdzielniom mieszkaniowym, pozostała tylko drobna końcówka, o którą to zresztą poprosiliśmy Ministerstwo Finansów o środki.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JadwigaFedorowicz">Obowiązuje i funkcjonuje taki tryb działania, że nasze ministerstwo co miesiąc składa zapotrzebowanie do Ministerstwa Finansów. W tym przypadku chodzi o kwotę ok. 5 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PiotrBuczkowski">Pytanie i odpowiedź trochę wybiegły poza przedmiot naszych rozważań na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#SiergiejPlewa">Swoje pytanie zadałem celowo, bo chcę wziąć w obronę wojewodów. Środki na termorenowację zostały nie wykorzystane zarówno w 1994 r. jak i 1995 r., a być może również w 1996 r. głównie z powodu opóźnienia ich przekazywania spółdzielniom mieszkaniowym.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#SiergiejPlewa">Akurat nie byłem zorientowany, kto i w jaki sposób te środki przekazuje spółdzielniom, czy robi to Ministerstwo Finansów, czy też Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Ale pozostaje faktem, że środki przekazywane są spółdzielniom mieszkaniowym z dużym opóźnieniem.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#SiergiejPlewa">W budownictwie jest sezonowość i prace termorenowacyjne można wykonywać tylko w pewnych miesiącach. Jeżeli spółdzielnia otrzymuje środki finansowe dopiero w lipcu - sierpniu, to nie ma szans na pełne ich wykorzystanie.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#SiergiejPlewa">Co w takiej sytuacji ma robić biedny wojewoda? Pozostawić środki nie wykorzystane albo zwrócić je do budżetu. Może je przeznaczyć na inne cele, np. na potrzeby służby zdrowia. Dlatego mam prośbę do ministerstwa, które przekazuje środki na termorenowację, aby zrobiło to zaraz po uchwaleniu budżetu. Wówczas z całą pewnością środki te byłyby lepiej wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#SiergiejPlewa">Podzielam pogląd pana posła Andrykiewicza, że niedopuszczalne jest - na co Komisje już po raz drugi zwracają uwagę - przeznaczanie środków na inne cele, mimo że w planie budżetowym miały one służyć budownictwu. Pamiętajmy bowiem, że budownictwo mieszkaniowe jest jedną z najbardziej zaniedbanych dziedzin gospodarki narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WaldemarDługołęcki">Sprawa ta wykracza poza problematykę sprawozdania z wykonania budżetu w 1995 r. Mówimy o dwóch różnych sprawach. W sprawozdaniu z wykonania planu wydatków w ub.r. mówiliśmy o planie i o jego wykonaniu. Natomiast pan poseł - jak się domyślam - był uprzejmy poruszyć kwestię bieżącego zasilania...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#SiergiejPlewa">Zadając pytanie posłużyłem się jedynie przykładem 1994 r., kiedy mieliśmy podobną sytuację, co w 1995 r. Środki z Ministerstwa Finansów do wojewodów spływają bardzo późno. Jak słusznie zauważyła pani dyrektor Fedorowicz, co miesiąc Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa składa do resortu finansów zapotrzebowanie na środki.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#SiergiejPlewa">Spółdzielnie mieszkaniowe nie otrzymują środków na termorenowację w 100% . Gdyby w pełni dysponowały tymi środkami trochę wcześniej, wówczas mogłyby realizować zadania inwestycyjne w odpowiednim zakresie.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#SiergiejPlewa">Panie dyrektorze, niech pan nie zaprzecza. Taka sytuacja była w latach poprzednich i nadal się powtarza. Wyrwać choćby złotówkę z Ministerstwa Finansów, to jest duży problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WaldemarDługołęcki">Panie pośle, potrzebuję jednak 5 minut na to, aby choćby w skrócie wyjaśnić mechanizm przepływu środków budżetowych. Tego jednak nie da się powiedzieć w dwóch słowach.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym przede wszystkim zaprzeczyć temu, co mówił pan poseł Plewa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyKado">Skoro już mówimy o środkach na termorenowację, to warto dodać, że chętnie z tych pieniędzy skorzystałyby nie tylko spółdzielnie mieszkaniowe, ale również gminy na ocieplenie budynków komunalnych. Chętnie i po sprawiedliwości środki te wykorzystaliby także właściciele prywatnych domów mieszkalnych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JerzyKado">Istnieje jakieś nieporozumienie, ponieważ spółdzielnie mieszkaniowe są uprzywilejowane ponad miarę. One dostają środki z budżetu na ciepłą wodę, na ocieplanie domów. Tymczasem podobno 40% lokatorów spółdzielczych mieszkań nie płaci czynszów za mieszkania spółdzielcze.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JerzyKado">Gdyby więc spółdzielnie uporały się z problemem ściągania pieniędzy od swych członków, to miałyby środki na ocieplenie domów i na inne wydatki.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JerzyKado">Uważam, że spółdzielnie powinny z własnych środków kupować baraki i przesiedlać do nich tych członków spółdzielni, którzy najbardziej zalegają z opłatami za mieszkania. Tak robią gminy. Oby to nastąpiło, bo powstała sytuacja niezdrowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PiotrBuczkowski">Rozumiem wypowiedź pana posła Kado jako sugestię pod adresem ustawodawcy, aby zmienił obowiązujące ustawy, które umożliwiałyby kierowanie środków budżetowych nie tylko do spółdzielni, ale również do innych właścicieli domów mieszkalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JerzyOsiatyński">Mam pytanie do przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, który dał nam bardzo ogólnikową i pozytywną opinię o realizacji budżetu we wszystkich działach, które rozpatrujemy.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JerzyOsiatyński">Chciałem prosić przedstawicieli z NIK o bardziej szczegółowe uzasadnienie wykonania budżetu, zwłaszcza wydatków w dziale 70 - gospodarka komunalna. Na ten dział wydaje się bardzo dużo pieniędzy, głównie na modernizację, utrzymanie i ochronę dróg.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym zapytać, czy w porównaniu z 1994 i 1995 r. efektywność środków kierowanych na wspomniane cele była wyższa? Czy za te pieniądze remontowano więcej dróg, czy też mniej? Jak to wygląda od strony efektów rzeczowych?</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#JerzyOsiatyński">Ponadto w dziale tym są bardzo duże wydatki inwestycyjne rzędu 583 mln zł, tj. 5,8 bln starych zł. Z pieniędzy realizowano 42 inwestycje centralne i 25 z dotacji celowych na zadania własne gmin.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym prosić, aby przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli dokonując oceny wykonania budżetu za 1995 r. zechciał nam powiedzieć, jak ocenia procesy inwestycyjne, które były realizowane ze środków działu 70 w części 85 budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#JerzyOsiatyński">To, co pan nam dzisiaj powiedział, to są jedynie bardzo ogólnikowe stwierdzenia. Chciałbym być przekonany, że opierają się one o głęboką analizę, którą przeprowadziła NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KrzysztofWiecheć">Do zadania pytania zainspirował mnie pan poseł Plewa. Moje pytanie dotyczy wydatków w dziale 74 - gospodarka mieszkaniowa oraz niematerialne usługi komunalne. Na str. 5 otrzymanego przez nas materiału znajduje się informacja dotycząca wypłat rekompensat kandydatom do spółdzielni mieszkaniowych. Wymieniona kwota jest podana łącznie i obejmuje także świadczenia na rzecz osób fizycznych, głównie wypłaty za nieruchomości wywłaszczone na rzecz skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#KrzysztofWiecheć">Mam następujące pytanie. Jak na tle 1995 r. i wydatków, które w 1996 r. zostaną poniesione, Ministerstwo Finansów ocenia zaspokojenie zgłaszanych potrzeb na wypłaty rekompensat dla kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych?</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#KrzysztofWiecheć">Mam duże naciski i wiele interwencji w moim biurze poselskim dotyczących wypłat rekompensat. Proszę o informację na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PiotrBuczkowski">Proszę o odpowiedź na pytania posłów panów Długo-łęckiego z Ministerstwa Finansów i Majcherka z NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WaldemarDługołęcki">Jeżeli państwo pozwolą to chciałbym powrócić do sprawy związanej z wypowiedzią pana posła Plewy, ponieważ stawia nas w nie najlepszym świetle. Chodzi o tryb przekazywania spółdzielniom mieszkaniowym środków na usuwanie wad technologicznych w budynkach wzniesionych przed końcem 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#WaldemarDługołęcki">Panu posłowi Plewie chodzi o bieżące zasilanie rachunków wojewodów. Nie chodzi o plan, ale o środki na jego realizację. Ujmując sprawę najprościej polega to na tym, że minister finansów zbiera dochody, jak również robią to inni dysponenci środków budżetowych, a następnie je przekazuje dekadowo. Dochody też spływają do budżetu w różnym czasie.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#WaldemarDługołęcki">Z roku na rok następuje poprawa w terminowości przekazywania tych środków. W 1995 r. mieliśmy już taką sytuację, że wojewodowie byli bardzo zadowoleni ze sposobu przekazywania im środków przez ministra finansów. Plan wydatków został wykonany w 100% , czyli środki zostały przekazane w obydwu kolejnych latach do wysokości 100% planu po zmianach, wynikające z ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#WaldemarDługołęcki">Wojewoda dostaje żywą gotówkę na swój rachunek w jednej kwocie. Natomiast każdy z nich z osobna decyduje, na jakie zadania i w jakim terminie te środki przekaże. On jest bliżej tych podmiotów, które te środki otrzymują. Z Warszawy jest tym procesem trudno sterować.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#WaldemarDługołęcki">W 1996 r. przekazywanie środków wojewodom przez ministra finansów wyprzedza upływ czasu. To są jednak problemy związane z bieżącym zarządzaniem wykonania budżetu.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#WaldemarDługołęcki">Nie można oczywiście przekazać 80% wydatków już na początku roku. Staramy się przekazywać środki z uwzględnieniem sezonowości w budownictwie. Ale z wyprzedzeniem przekazywane są także środki na wypłaty podwyżek płac w sferze budżetowej czy wypłaty z zakładowego funduszu nagród, czyli tzw. trzynastych pensji. Wszyscy dysponenci środków budżetowych otrzymują środki na zwiększone wydatki.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#WaldemarDługołęcki">Myślę, że również w sprawie podniesionej przez posła Plewę, pani minister gospodarki przestrzennej i budownictwa porozumie się z ministrem finansów. Otrzymuje on codziennie informacje o wpływach na rachunek budżetu państwa i w sposób płynny nim zarządza. Ale on również nie może przekroczyć dopuszczalnego deficytu określonego w ustawie budżetowej. I na tym cała sprawa ogólnie rzecz biorąc polega.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#WaldemarDługołęcki">Natomiast w kwestii, czy przenosić środki z działu do działu, czy też nie. Jeśli państwo uważacie, że minister finansów nie powinien mieć takiego prawa, to po prostu należy skreślić odpowiednie upoważnienie z ustawy budżetowej i minister finansów nie będzie tego robił.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#WaldemarDługołęcki">Natomiast wydanie zalecenia ministrowi finansów, a do tego zmierzają uwagi Komisji, że ma robić co uznaje za stosowne, wszak pod jednym warunkiem, że nie wolno mu zmniejszać środków na budownictwo, to takie zalecenia natychmiast wydadzą wszystkie branżowe komisje sejmowe. I wtedy rzeczowe upoważnienie w ogóle nie będzie już miało sensu. Zresztą nie jest ono Ministerstwu Finansów potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#WaldemarDługołęcki">Sejm uznał, że należy uelastycznić zasady wykonywania budżetu i w takie upoważnienia wyposażył ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PiotrBuczkowski">Tak sobie pomyślałem, jak byłoby pięknie, gdyby woje-woda był organem samorządowym, a województwa posiadały swoje budżety, kontrolowane przez sejmiki wojewódzkie. O ile mnie mielibyśmy wtedy pracy i o ile bardziej dokładnie moglibyśmy te budżety kontrolować.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PiotrBuczkowski">Proszę jeszcze dyrektora z Najwyższej Izby Kontroli o odpowiedź na pytanie pana posła Osiatyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HenrykMajcherek">Pragnę zwrócić uwagę, że wniosek podobny do tego, który znalazł się w wypowiedzi pana posła Osiatyńskiego, zgłoszono dzisiaj również na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Było to pytanie pod adresem kierownictwa NIK. Stwierdzono, że dane podane w analizie wykonania budżetu w 1995 r. przedstawionej Sejmowi, powinny być bardziej szczegółowe. Kierownictwo NIK do tego się ustosunkuje.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#HenrykMajcherek">Mogę jedynie prezentować te dane, które znajdują się w analizie NIK. Nie jestem upoważniony do przedstawiania innych danych. Analiza jest zresztą pierwszym dokumentem sporządzonym według nowej ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli. Zgodnie z nią prezes NIK przedkłada analizę wykonania budżetu państwa Prezydium Sejmu dla potrzeb całego parlamentu. Takich sprawozdań nie mają prawa przedkładać poszczególne departamenty NIK, jak to kiedyś było.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#HenrykMajcherek">Departymenty dysponują oczywiście materiałem bardziej szczegółowym, np. Departament Ochrony Środowiska i Budownictwa badał Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa oraz całą sferę budownictwa w sposób bardzo szeroki. Wyniki tych badań przedstawialiśmy sejmowej Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#HenrykMajcherek">Dzisiaj NIK sporządza i przedstawia Sejmowi wyłącznie jeden dokument. Prawdopodobnie - jak przypuszczam - nie będzie możliwe spełnienie prośby pana posła Osiatyńskiego, ponieważ budżet był badany według pewnych programów i założeń. Skoro te badania są skończone, to dzisiaj w świetle nowych rozwiązań ustawowych o Najwyższej Izbie Kontroli, nie mamy prawa wchodzić do jednostki z kontrolą, jeśli nie wyjdziemy z niej z protokołem kontroli. A protokół kontroli wiąże się z pewnymi problemami, bo to są akta kontroli, to są zastrzeżenia, odwołania itd.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#HenrykMajcherek">Śmiem twierdzić, że po wejściu w życie nowej ustawy o NIK, proces kontroli znacznie się wydłuża.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#HenrykMajcherek">Jak wcześniej powiedziałem, aż 5 ministerstw zgłosiło wczoraj zastrzeżenia do kontroli budżetów, a są wśród nich Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#HenrykMajcherek">Ich zastrzeżenia były dopiero w piątek rozpatrywane przez Kolegium Najwyższej Izby Kontroli, które zatwierdza analizę wykonania budżetu państwa prezentowaną Sejmowi. Nie wiem, czy bez udziału Kolegium NIK można cokolwiek tutaj zmieniać.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#HenrykMajcherek">Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów był obecny wiceprezes NIK, który ustosunkuje się do zgłoszonych uwag. Jak chciałbym być od tego obowiązku zwolniony, bo nie jestem władny.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#HenrykMajcherek">Jeśli natomiast chodzi o inwestycje, to pragnę poinformować, że w marcu br. Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów zwróciła się przez marszałka Sejmu do prezesa Najwyższej Izby Kontroli, aby w planach tego roku uwzględnił m.in. realizację inwestycji centralnych. Komisja ta wymieniła z nazwy konkretne inwestycje, które NIK powinna kontrolować.</u>
          <u xml:id="u-39.9" who="#HenrykMajcherek">Temat ten został przyjęty i wprowadzony do planu kontroli. Stało się to dopiero w maju, bo Kolegium NIK musiało dokonać zmiany już przyjętego planu kontroli. W związku z tym część tych inwestycji centralnych objętych zostało kontrolą w trakcie badań budżetowych. Chodziło głównie o inwestycje, których czas kontroli jest krótszy, np. szpitali.</u>
          <u xml:id="u-39.10" who="#HenrykMajcherek">W analizie wykonania budżetu za 1995 r. przedstawiliśmy wyniki tych kontroli. Mówią one, że w inwestycjach centralnych jest i że trzeba zmienić generalnie system inwestycji centralnych. Dzisiaj pojęcie takiej inwestycji centralnej z budżetu państwa jest dosyć dowolne.</u>
          <u xml:id="u-39.11" who="#HenrykMajcherek">Praktycznie nie ma już bowiem takiej inwestycji, która była realizowana wyłącznie ze środków budżetu państwa. Na ogół dochodzą do tego środki lokalne, pomocowe, kredytowe, różnych funduszy jak np. Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i podobnych funduszy wojewódzkich. Problem zatem jest dosyć złożony.</u>
          <u xml:id="u-39.12" who="#HenrykMajcherek">W ten sposób realizowanych jest 26 inwestycji w rodzaju zbiornika na Skawie i oczyszczalni ścieków w Gdańsku. Ta ważna dla całego regionu inwestycja dopiero w wyniku sugestii komisje sejmowej prawdopodobnie zostanie uwzględniona w przyszłorocznym budżecie i być może otrzyma środki na jego kontynuację, a właściwie start. Ale dopiero w lipcu odbywały się przetargi na wykonanie tej oczyszczalni.</u>
          <u xml:id="u-39.13" who="#HenrykMajcherek">We wrześniu br. odbędziemy kontrolę tej inwestycji, podobnie jak pozostałych 26 inwestycji. W efekcie kontroli Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów otrzyma informację. Każda inwestycja zostanie imiennie rozliczona.</u>
          <u xml:id="u-39.14" who="#HenrykMajcherek">Dzisiaj na posiedzeniu tej Komisji zgłoszono prośbę ze strony pani przewodniczącej Ziółkowskiej, aby te kontrole przyspieszyć. Nie wiem, na ile to będzie możliwe. Przypuszcza, że dokonamy kontroli w porozumieniu z delegaturami NIK. Nasz departament będzie dokonywał kontroli największych inwestycji. Należy do nich budowa zbiornika na Skawie, oczyszczalni ścieków w Gdańsku i być może jeszcze inne. Ale trzeba najpierw ustalić, czy będzie możliwe skontrolowanie wszystkich inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-39.15" who="#HenrykMajcherek">Postaramy się, żeby przynajmniej dać zbiorczą informację do opracowania na temat wykonania budżetu za 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-39.16" who="#HenrykMajcherek">W wyniku analiz inwestycji centralnych dokonywanych przez podkomisję Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, wiele z nich już wypadło z planu i już się w nim nie znajdzie.</u>
          <u xml:id="u-39.17" who="#HenrykMajcherek">Generalna uwaga, jaką można dzisiaj sformułować wobec inwestycji centralnych, to taka, że nie są przestrzegane zasady rozporządzenia ministra finansów o planowaniu i wprowadzaniu do planu takich inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-39.18" who="#HenrykMajcherek">Wprowadza się je do planu bez założeń techniczno-ekonomicznych, bez oceny kosztów i źródeł finansowania. Pod tym zwłaszcza kątem dokonamy kontroli wspomnianych 26 inwestycji centralnych, a wyniki kontroli przedłożymy Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PiotrBuczkowski">Widzę, że pan poseł Osiatyński nie jest usatysfakcjonowany pańską odpowiedzią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyOsiatyński">Chcę prosić państwa o uwagę, bowiem znaleźliśmy się w sytuacji bardzo kłopotliwej. Prawdą jest to, co powiedział pan dyrektor Majcherek. Dziś rano wystąpiłem na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Zwróciłem uwagę na to, że Najwyższa Izba Kontroli, która do tej pory była takim zbrojnym ramieniem Sejmu do oceny wykonania budżetu oraz do oceny projektu budżetu na następny rok, teraz nim już nie jest. To po prostu utraciliśmy.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JerzyOsiatyński">Przedstawiciel NIK opowiedział nam sporo słusznych, ale ogólnych sprawa, na temat procesu inwestowania, nie przestrzegania zarządzenia ministra finansów, a także nie przestrzegania zaleceń Centralnego Urzędu Planowania. Urząd ten jest jednostką koordynującą centralne inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym jednak zapytać posłów, w tym także przewodniczących obu Komisji, co możecie powiedzieć o wykonaniu budżetu za 1995 r. w części 42 dotyczącej inwestycji centralnych oraz ponad 30 inwestycji realizowanych przez gminy, które też są uznawane za inwestycje centralne. Co możecie powiedzieć o sposobie realizacji wydatków rzeczowych w tym dziale, który dotyczy gospodarki komunalnej. Podobne zresztą pytanie można byłoby zadać kolejnym działom dziś omawianym.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#JerzyOsiatyński">To nie jest tylko nasz przypadek, naszych komisji. Ponieważ jestem przedstawicielem Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów do referowania tych wszystkich części, które rozpatruje Komisja Samorządu Terytorialnego wspólnie z Komisję Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego, spotkałem się z podobnym problemem. Najwyższa Izba Kontroli też była bezradna w przedstawieniu oceny tego, jak były wydawane pieniądze podatników w ub.r.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#JerzyOsiatyński">Wydaje mi się, że taka konstatacja powinna znaleźć się w opinii obu Komisji dla Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Kopia powinna być przekazana do marszałka Sejmu, dlatego że mamy do czynienia z większym problemem, niż to sobie wyobrażaliśmy dokonując nowelizacji ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#JerzyOsiatyński">Sprawa ma dwa aspekty. Pierwszy to ten, o którym mówimy. Ze względu na długi okres przygotowania materiałów analitycznych przez NIK może się okazać, że zanim NIK przygotuje ostateczne wyniki kontroli, to już będzie po absolutorium i wtedy dokument NIK będzie jak przysłowiowa „musztarda po obiedzie”.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#JerzyOsiatyński">Jest druga kwestia. Kiedyś pisałem recenzje doktorskie i byłem często krytykowany, ponieważ nie chciałem wpadać w pewien szablon. Polegał on na tym, że najpierw pisało się bardzo krytyczną recenzję, a na koniec, że praca spełnia warunki i można dopuścić do obrony pracy doktorskiej. Robiło się tak tylko dlatego, że chciało się uniknąć robienia komuś przykrości.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#JerzyOsiatyński">Dokładnie to samo robi dzisiaj Najwyższa Izba Kontroli. W wielu miejscach przy analizowaniu sprawozdań z wykonania budżetów przez poszczególne ministerstwa NIK powiada, to jest niedobre tamto również. A na końcu znajduje się pozytywna opinia.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#JerzyOsiatyński">W ubiegłorocznym sprawozdaniu NIK, jak również dwa lata temu, otrzymaliśmy wnioski negatywne. Ale ponieważ można do nich zgłosić zastrzeżenia i nikt nie chce mieć kłopotów, to pojawiają się na koniec wnioski pozytywne. I raptem w stosunku do trzech tytułów, tam gdzie mają już miejsce skandale, wnioski są również pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#JerzyOsiatyński">To po co nam jest potrzebny taki organ, który będzie nam mówił, że wszystko jest do przyjęcia?</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#JerzyOsiatyński">Przepraszam bardzo za to przydługie przemówienie, ale od wczorajszego posiedzenia podkomisji samorządu zajmującej się sprawami budżetu i finansów ciągle spotykam się z podobnym zjawiskiem - im dalej w las, tym więcej drzew. Dlatego pozwoliłem sobie zająć państwu nieco więcej czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzSzczygielski">Chciałbym nawiązać do sporu między panem posłem Plewą o dyrektorem Długołęckim. To chyba nie jest tak, że elastyczność, którą proponujemy wojewodom może przeistoczyć się w elastyczność nadmierną. Wówczas preliminowanie wydatków na termorenowację, zresztą na jakikolwiek inny cel, mija się z celem.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#KazimierzSzczygielski">Okazuje się bowiem, że tylko 3/4 planowanych środków kierowanych jest na właściwy cel. Pomijam już dyskusyjną kwestię, dlaczego ze środków na termorenowację mają korzystać jedynie spółdzielnie mieszkaniowe. Jest to już jednak inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#KazimierzSzczygielski">Natomiast naganny jest sposób dowolnego przeznaczania tych środków na inne cele. Z tego też względu pozytywna opinia o tej części wykonania budżetu nie bardzo może być przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#KazimierzSzczygielski">Kolejna sprawa, to wykorzystanie środków na dodatki mieszkaniowe, o czym mówił poseł Andrykiewicz. Wielkość zwróconych do budżetu środków pokazuje, że planowanie jest dosyć umowne. Pierwotnie planowano na dodatki 4,8 bln starych zł, ale na dodatki „załamało się”, przepraszam za żargon, tylko 12% gospodarstw domowych.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#KazimierzSzczygielski">Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, a raczej jego resortowy Instytut Gospodarki Mieszkaniowej określa, że liczba rodzin, które mogą skorzystać z dodatków, sięga 20% gospodarstw domowych. Oznacza to, że mała jest aktywność dysponowania środkami wydzielonymi w budżecie na dodatki mieszkaniowe. Mówię mało aktywna, bo trudno powiedzieć, że była ona niepoprawna.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#KazimierzSzczygielski">W tej sytuacji ocena wykorzystania środków na dodatki jest dosyć trudna. Mamy zatem sytuację mało aktywnego wykonywania budżetu. Stąd ocena jego wykonania w 1995 r. nie może być tak pozytywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofWiecheć">Nie otrzymałem wyjaśnienia na temat wypłat rekompensat dla kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#KrzysztofWiecheć">Uwaga na temat NIK. W wypowiedzi pana dyrektora departamentu padło stwierdzenie, że jego pełnomocnictwo na nasze dzisiejsze posiedzenie jest ograniczone. Jestem zaniepokojony takim stwierdzeniem, ponieważ materiały, które otrzymaliśmy na posiedzenie siłą rzeczy nie są na tyle jasne i precyzyjne, że budzą wiele wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#KrzysztofWiecheć">W związku z tym mam pytanie do pana dyrektora i do pana przewodniczącego, jeżeli nie możemy wielu spraw rozstrzygnąć, ponieważ pan dyrektor nie jest upoważniony do udzielania wyjaśnień, to nie wiem jak wyjść z sytuacji? Być może ja to źle zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#KrzysztofWiecheć">Po to jednak się spotykamy na posiedzeniu Komisji, abyśmy mogli w pełni wyjaśniać nasze wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#KrzysztofWiecheć">Proszę o odpowiedź na moje pytanie na temat rekompensat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PiotrBuczkowski">Zanim udzielę głosu przedstawicielom Ministerstwa Finansów i NIK, chciałbym w pełni zgodzić się z panem posłem Osiatyńskim. Dla mnie osobiście materiały przygotowane przez Najwyższą Izbę Kontroli są bardzo ogólne. Wiedza o tym, jaka jest metodologia sporządzania sprawozdania, jakie są konkretne wyniki kontroli, nie jest w tym dokumencie zawarta. Rozumiałbym to, gdyby był to tylko materiał ogólny, później rozwijany na posiedzeniu Komisji przez przedstawicieli NIK.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PiotrBuczkowski">To, co pan dyrektor powiedział na naszym posiedzeniu, że nie jest upoważniony do takich wyjaśnień, co więcej, że dopiero Kolegium NIK zadecyduje jak daleko można udzielać informacji, jest daleko niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PiotrBuczkowski">Przejmuję wniosek pana posła Osiatyńskiego, żeby w naszej opinii na temat wykonania budżetu zawrzeć tego typu spostrzeżenie, że materiał i analizy przygotowane i przedstawione posłom przez NIK nie spełniają swego zadania. Dokumenty te nie pozwalają na pełną i dogłębną ocenę wykonania budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PiotrBuczkowski">Jeśli państwo wyrażą zgodę, to w naszej opinii taką sugestię byśmy zawarli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WaldemarDługołęcki">Ograniczę się tylko do podania liczb. Otóż w 1995 r. na rekompensaty dla kandydatów do spółdzielni mieszkaniowych wydatkowano 42,27 mln zł. W 1996 r. kwota będzie prawdopodobnie podobna, bądź nie wiele większa.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#WaldemarDługołęcki">Natomiast w założeniach do projektu budżetu państwa na 1997 r., które były już rozpatrywane przez Radę Ministrów, przewidziano takie środki, aby zgodnie z ustawą zakończyć wypłacanie rekompensat. Może to być kwota w granicach 280–300 mln zł. Trwa jeszcze weryfikacja danych przekazywanych przez wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#WaldemarDługołęcki">Kilka słów na temat aktywnej polityki, o której mówił pan poseł Szczygielski. Dodatki mieszkaniowe wypłacają gminy, wojewodowie są jedynie pośrednikami w ich przekazywaniu. Trudno o aktywną politykę w rozumieniu bezpośredniego kontaktu z osobami, którym ta pomoc przysługuje i które mogłyby ją uzyskać ze strony organów rządowych.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#WaldemarDługołęcki">Przypomnę jednak, że była prowadzona szeroka kampania w środkach masowego przekazu, prowadzona zwłaszcza przez Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa na temat zasad wypłacania dodatków i komu one się należą po spełnieniu określonych warunków.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#WaldemarDługołęcki">Sprawa uprawnień do przenoszenia wydatków przez wojewodów, ponownie proszę Ko-misje o rozważenie przedstawionych przeze mnie argumentów. Chciałbym jednak pozostać przy swoim zdaniu na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#HenrykMajcherek">Chciałbym być dobrze zrozumiany. Nie twierdzę i nie śmiem twierdzić, że Najwyższa Izba Kontroli nie wykona czegoś, co sobie Sejm życzy. Od tego przecież jesteśmy. Powiedziałem, że w tym roku budżety wojewodów zostały zbadane i że robiły to na ogół delegatury, a nie centrala. W związku z wnioskiem pani poseł Ziółkowskiej jeszcze dziś lub jutro przejrzymy materiały kontrolne, którymi dysponujemy i zobaczymy, czy można z nich wyciągnąć te dane, które interesują Komisje. Jeśli to będzie możliwe, to z pewnością takie informacje dostarczymy.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#HenrykMajcherek">Być może jednak program kontroli nie przewidywał uzyskania właśnie tego rodzaju danych i wtedy ich uzyskanie nie będzie już możliwe w tym roku. Ale z pewnością będzie to możliwe w 1997 r., o ile Sejm zwróci na to uwagę. my się dostosujemy do zaleceń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#HenrykMajcherek">Mówiąc, że Kolegium NIK decyduje i zatwierdza analizę z wykonania budżetu miałem jedynie na myśli t o, że jeśli zaszłaby konieczność dokonania zmiany tego dokumentu, to musiałoby o tym zdecydować Kolegium NIK. Byłoby to zgodne z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#HenrykMajcherek">W sprawach, w których będzie możliwe przekazanie Komisjom bardziej szczegółowych danych, z pewnością je przekażemy. jeśli jednak takimi danymi nie dysponujemy, to będzie to możliwe dopiero w przyszłym roku. Sądzę, że Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, a także inne komisje sejmowe, wystąpią z odpowiednimi wnioskami, aby w przyszłości trochę inaczej te kwestie były rozstrzygane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PiotrBuczkowski">Dwa słowa komentarza. Są dwie sprawy, o których mówił pan poseł Osiatyński i które są istotne.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PiotrBuczkowski">Jedna, to jak powinny wyglądać materiały przekazywane przez NIK Sejmowi. Gdyby przyjąć, że forma tegoroczna byłaby do przyjęcia, to konsekwencją tego powinno być, iż na posiedzeniach komisji przy rozpatrywaniu poszczególnych części budżetu, są obecni przedstawiciele NIK na tyle kompetentni i na tyle przygotowani, że w każdej chwili potrafią nam udzielić wyczerpujących odpowiedzi. Nikt przecież nie wymaga informacji o tym, co nie było kontrolowane.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PiotrBuczkowski">Myśmy chcieli tylko wiedzieć, co tak naprawdę było kontrolowane przez NIK, w jaki sposób itd. i o to generalnie nam chodzi. O zakres udostępniania informacji posłom i o merytoryczne przygotowanie przedstawicieli NIK na posiedzenia komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JanAndrykiewicz">Ponieważ dosyć szczegółowo analizowałem materiały Najwyższej Izby Kontroli, chciałbym zauważyć, że analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 1995 r. jest bardzo obszerna, otrzymaliśmy materiał bardzo rzeczowy.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JanAndrykiewicz">Natomiast w części, o której dyskutujemy, a chodzi o informacje na temat inwestycji centralnych i inwestycji gmin, które są dotowane ze środków budżetowych, podzielam opinię posła Osiatyńskiego. Celowe byłoby przedstawienie szerszej informacji na temat przebiegu tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#JanAndrykiewicz">Oczywiście pan dyrektor Majcherek może w tej chwili nie dysponować takimi informacjami, które inwestycje były kontrolowane i w jakim zakresie, ale wydaje się, że powinien wiedzieć o tych najważniejszych. Zwracałem na to uwagę w koreferacie. Niektóre inwestycje kosztowały w ub.r. 60 mln zł, na niektóre wydano 10 mln zł, a jeszcze na inne 5 mln zł. Były to znaczące środki. Dlatego rozszerzenie informacji na temat przebiegu realizacji tych inwestycji byłoby zasadne.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#JanAndrykiewicz">Jeśli natomiast chodzi o generalną ocenę sprawozdania Najwyższej Izby Kontroli z wykonania budżetu państwa w części 85 to uważam, że powinna być ona pozytywna. Chciałbym zwrócić uwagę, że analiza ta rozszerza w znaczący sposób nasze informacje w stosunku do tego, co otrzymaliśmy zarówno z Ministerstwa Finansów, jak i z Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Dotyczy to m.in. dotacji dla spółdzielni mieszkaniowych, rezerw celowych. Analizy NIK są bardziej szczegółowe i w dużej części dosyć krytyczne. Warto z nich w większej mierze skorzystać. Dokument ten w pisemnej formie został dostarczony wszystkim posłom. Podzieliłbym opinię posła Osiatyńskiego, aby w naszej opinii zawrzeć wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o uzupełnienie informacji w dziale 80 o realizacji inwestycji centralnych i inwestycji gmin finansowanych z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#JanAndrykiewicz">Jeśli jednak kontrole tych inwestycji nie były przeprowadzone, to w najbliższym czasie delegatury lub centrala NIK powinny je przeprowadzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PiotrBuczkowski">Na zakończenie chciałbym dodać do wypowiedzi pana posła Andrykiewicza, który być może nie zwrócił na to uwagi, że pan poseł Osiatyński mówił o analogicznej sytuacji, która miała miejsce 3 godziny temu na posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego oraz Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego. Podobne były uwagi na temat realizacji zadań Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PiotrBuczkowski">Podejrzewam, że w każdej komisji sprawozdanie NIK budziło podobne zastrzeżenia. Stąd intencja posła Osiatyńskiego, aby spowodować inne przygotowanie i prezentację materiału przez NIK, a także inne przygotowanie pracowników NIK na posiedzenia Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PiotrBuczkowski">NIK rzeczywiście powinna pełnić funkcję zbrojnego ramienia Sejmu w kontrolowaniu wykonania budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w innych sprawach? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#PiotrBuczkowski">Konkluzje wystąpień obu posłów koreferentów, jak i Najwyższej Izby Kontroli, sugerowały pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu państwa i przyjęcie sprawozdania w tych działach, które były przedmiotem dzisiejszego posiedzenia. Wspólnie z panem posłem Andrykiewiczem sugerujemy, aby do tej pozytywnej opinii dołączyć także uwagi dotyczące analizy wykonanej przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#PiotrBuczkowski">Czy byłaby akceptacja takiej konkluzji z naszego wspólnego posiedzenia Komisji ze strony posłów? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#PiotrBuczkowski">Pozostaje mi tylko prosić pana posła Andrykiewicza, ponieważ najlepiej się zna na poruszanych dzisiaj problemach, aby na posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów reprezentował stanowisko naszych obu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-49.8" who="#PiotrBuczkowski">Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-49.9" who="#PiotrBuczkowski">Przepraszam bardzo, ale w sprawach różnych chce się jeszcze wypowiedzieć pan poseł Plewa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#SiergiejPlewa">Nie chciałem polemizować z panem posłem Kado. Zwracam jedynie uwagę, że zadłużenie w spółdzielniach mieszkaniowych i w zasobach komunalnych jest podobne, a nawet w tych ostatnich trochę większe.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#SiergiejPlewa">Jedna sugestia pod adresem prezydiów obu Komisji. Ponieważ zadłużenie lokatorów jest dużym problemem, czy nie można by pokusić się o przygotowanie materiałów informacyjnych i odbyć wspólne posiedzenie. Jego tematem byłoby zadłużenie w zasobach mieszkaniowych i skuteczność egzekwowania opłat za mieszkania.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#SiergiejPlewa">Przy okazji chciałem zauważyć, że nie ma egzekwowania należności czynszowych w formie eksmisji. Prawo uchwaliliśmy, natomiast komornicy go nie egzekwują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PiotrBuczkowski">Inicjatywa jest godna poparcia i prezydia obu Komisji ją rozważą. Myślę, że interesujące byłoby odbycie wspólnego posiedzenia na temat zadłużenia mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PiotrBuczkowski">Czy są inne sprawy różne? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PiotrBuczkowski">Przypominam o posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego za 5 minut.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PiotrBuczkowski">Zamykam wspólne posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>