text_structure.xml 56.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszBiliński">Przepraszam za znaczne opóźnienie w obradach Komisji. Serdecznie witam wszystkich przybyłych, ministrów i przedstawicieli resortów, urzędów i instytucji, a także doradców, ekspertów i przedstawicieli prasy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszBiliński">W programie posiedzenia jest informacja na temat aktów wykonawczych do dwóch ustaw - Prawo budowlane oraz o zagospodarowaniu przestrzennym. Celem spotkania jest zapoznanie się z treścią tych aktów, poinformowanie posłów i osób zebranych na posiedzeniu o stanie legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszBiliński">Podstawowym założeniem uchwalenia obu ustaw było równoległe przygotowanie wszystkich aktów wykonawczych. Jak wiemy, obydwie ustawy mają wejść w życie od 1 stycznia 1995 r. Spodziewaliśmy się, że tego samego dnia będą przyjęte również wszystkie zarządzenia ministrów związanych z funkcjonowaniem tych ustaw lub rozporządzenia Rady Ministrów. Obecnie nie mamy już takiej pewności, choć można jeszcze oczekiwać, iż do końca bieżącego roku wszystkie rozporządzenia będą gotowe i uchwalone.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszBiliński">Dzisiejsze spotkanie będzie więc szczególną okazją do zgłoszenia ostatnich krytycznych uwag do projektów aktów wykonawczych lub wniosków, które powinny być jeszcze rozpatrzone, aby nie pozostało żadnych wątpliwości co do słuszności przepisów zawartych w tych aktach prawnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszBiliński">Przystępujemy do realizacji programu posiedzenia. Proszę pana ministra Andrzeja Urbana o przedstawienie projektów aktów wykonawczych do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Jest ich więcej, dlatego od nich zaczynamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejUrban">Z ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym wynikają cztery delegacje aktów wykonawczych i wszystkie one zostały opracowane. Chciałbym je przedstawić w olbrzymim skrócie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejUrban">Pierwsza i najważniejsza - moim zdaniem - delegacja ustawy dotyczy rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie trybu sporządzenia programów oraz trybu negocjacji warunków wprowadzenia zadań rządowych do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Delegację taką zawiera art. 64 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Jak państwo pamiętacie podstawowym założeniem ustawy jest zasada prowadzenia procesów związanych z zagospodarowaniem przestrzennym, na poziomie lokalnym, i ustalenie obowiązku wprowadzenia zadań rządowych do miejscowych planów.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejUrban">Chciałbym z tej okazji przypomnieć zapisy ustawy, które dotyczą uregulowań realizacji ponadlokalnych celów publicznych, gdyż właśnie tego zadania dotyczy rozporządzenie. Art. 56 ust. 2 stwierdza co następuje: „Minister-kierownik Centralnego Urzędu Planowania przedkłada Radzie Ministrów koncepcję polityki przestrzennego zagospodarowania kraju. Rada Ministrów ustala, w jakim zakresie koncepcja stanowić będzie podstawę do sporządzenia programów rządowych”.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejUrban">Z kolei art. 58 ust. 1 mówi, że „Naczelne i centralne organy administracji państwowej sporządzają programy zawierające programy rządowe”. Art. 59 ust 1 powiada, że „wojewoda sporządza wojewódzkie programy zawierające zadania rządowe należące od jego właściwości”. I wreszcie art. 62 ust. 1 ustala, że „warunkiem realizacji zadań rządowych jest ich wprowadzenie do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego”.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejUrban">Należy zatem stwierdzić, że wszystkie programy sporządzone przez ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz wojewodów są programami zadań rządowych. W procesie negocjacji warunków wprowadzenia zadania rządowego do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego z gminą odbywa się zasadniczy tryb doprowadzający do możliwości podjęcia jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejUrban">Ustawa mówi o jeszcze dwóch zasadniczych warunkach, które muszą zostać spełnione, zanim podjęte zostaną negocjacje. Chodzi o zapis art. 58 ust. 5, mówiący o konieczności zabezpieczenia środków finansowych niezbędnych na realizację zobowiązań. Dotyczy to zarówno programów centralnych, jak i wojewódzkich. Dalej mamy art. 62 ust. 3, który mówi, że „Podstawą negocjacji jest wpis do rejestru, który prowadzi minister gospodarki przestrzennej i budownictwa oraz wojewoda”.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejUrban">Z ustawy wynika również upoważnienie wojewody do prowadzenia negocjacji z gminą.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejUrban">W rozporządzeniu w sprawie trybu sporządzenia programów oraz negocjacji warunków wprowadzenia zadań rządowych do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego określa się zasady i zakres sporządzenia programów, a także tryb przeprowadzenia negocjacji z gminą. Stwarza to podstawowy standard, którym muszą się posługiwać wojewodowie i gminy. Negocjacje kończy umowa zawarta między wojewodą a gminą, która określa wszelkie warunki konieczne do spełnienia, aby zadanie rządowe zostało wprowadzone do planu miejscowego. Takie są ogólne zasady rozporządzenia bez wchodzenia w szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejUrban">Rozporządzenie jest już gotowe. 5 grudnia odbędzie się międzyresortowa konferencja uzgadniająca.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejUrban">Drugie rozporządzenie dotyczy uprawnień urbanistycznych. Jak sobie państwo przypominacie, cały rozdział 5 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym reguluje proces użytkowania uprawnień urbanistycznych. Zgodnie z art. 52 ust. 4 minister gospodarki przestrzennej i budownictwa został zobowiązany do określenia warunków, jakim powinno odpowiadać przygotowanie zawodowe osób, ubiegających się o uprawnienia urbanistyczne i sposoby jego udokumentowania. Ponadto minister określa zasady prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego, w tym egzaminu, odpłatności za postępowanie kwalifikacyjne, wynagradzanie komisji kwalifikacyjnej, a także tryb postępowania przy nadawaniu i cofaniu uprawnień urbanistycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejUrban">Ustawa o planowaniu przestrzennym z 1984 r., która jeszcze obowiązuje do końca bieżącego roku, wprowadziła instytucję uprawnień urbanistycznych. Nowa ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym kontynuuje konieczność uzyskiwania takich uprawnień, które wymagane są od osób pełniących funkcje głównego projektanta planu miejscowego. Studium sporządzonego dla obszaru gminy wymaga posiadania uprawnień przez osoby kierujące opracowaniem lub samodzielnym opracowaniem warunków zabudowy i zagospodarowania terenu.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#AndrzejUrban">Rozporządzenie określa tryb postępowania kwalifikacyjnego, tryb postępowania dotyczący odpowiedzialności zawodowej. Wykorzystaliśmy doświadczenia naszego ministerstwa zebrane w okresie ostatnich dziewięciu lat funkcjonowania zasad uzyskiwania uprawnień urbanistycznych. W wyniku tych doświadczeń zostało przygotowane wspomniane rozporządzenie Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#AndrzejUrban">Nie potrafię podać dokładnego terminu przyjęcia tego dokumentu. Właściwie wszystkie resortowe konferencje uzgadniające rozporządzenia odbędą się między 29 listopada, a 5 grudnia br. Wówczas przyjęte zostanie także to rozporządzenia o uprawnieniach urbanistycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#AndrzejUrban">Kolejnym rozporządzeniem jest dokument o sporządzeniu szczegółowych zasad rejestru zadań rządowych. Zostało ono przygotowane w oparciu o delegację art. 62 ust. 2 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Konieczność sporządzenia takiego rejestru wyniknęła stąd, że w dotychczasowej praktyce nie sporządzano tego rodzaju dokumentów. Wojewódzki rejestr sporządzany jest oczywiście przez wojewodę i jest dokumentem, na podstawie którego wojewoda powinien dokonywać koordynacji zadań rządowych w zakresie zagospodarowania przestrzennego na obszarze województwa.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#AndrzejUrban">Rozporządzenia określa zakres, sposób i formę rejestracji zadać rządowych. Konferencja uzgadniająca w sprawie tego rozporządzenia odbędzie się 29 listopada br.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#AndrzejUrban">Ostatnie rozporządzenie wynika z delegacji zawartej w art. 8 ust. 5 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Minister gospodarki przestrzennej i budownictwa jest zobowiązany do opracowania zarządzenia w sprawie rodzajów i wzorów dokumentów stosowanych w pracach planistycznych. Tryb opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego został ustalony w art. 18 ustawy. Naruszenie tego trybu może się stać przyczyną orzeczenia wojewody o niezgodności uchwały rady gminy z prawem. Dlatego też m.in. są to powody, dla których przygotowuje się dokumenty. Niezbędny jest wobec tego obowiązek dokumentowania poszczególnych faz i etapów procesu sporządzenia planu.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#AndrzejUrban">Zarządzenie obejmuje następujące rodzaje dokumentów, które są dostosowane do faz sporządzenia planu. Pierwsze są dokumenty związane z podjęciem prac nad planem, następnie dokumenty sporządzane w toku opracowania projektu planu miejscowego oraz dokumenty, które stanowią sam plan. Wszystkie te akty wykonawcze są opracowane i między 29 listopada a 5 grudnia odbędą się międzyresortowe konferencje uzgadniające, później komisja prawnicza. Jak do tej pory wszystko wskazuje, że do końca roku będziemy przygotowani do tego, aby wszystkie akty wykonawcze do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym zaczęły funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#AndrzejUrban">Dziękuję panu ministrowi za scharakteryzowanie aktów wykonawczych do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym i przedstawienie przewidywanych terminów ich gotowości. Proszę dyrektora pana Roberta Dziwińskiego o prezentację aktów wykonawczych do drugiej ustawy -jest nią Prawo budowlane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RobertDziwiński">Do Prawa budowlanego mamy nieco bogatszy zestaw aktów wykonawczych niż do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, dlatego jeśli państwo pozwolą, to w ogóle nie będę mówił na temat ich zawartości merytorycznej. Wychodzę bowiem z założenia, że wszyscy państwo teksty tych aktów otrzymaliście przed posiedzeniem. Poinformuję jedynie, wobec tego, o stanie prac nad poszczególnymi rozporządzeniami i zarządzeniami.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#RobertDziwiński">I tak po kolei najważniejszy akt wykonawczy - rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Prace legislacyjne nad tym dokumentem już się zakończyły. Odbyła się już także komisja prawnicza, która zakończyła swoje prace w ostatnią sobotę i w związku z tym rozporządzenie jest sprawdzane pod względem redakcyjnym i przygotowane do publikacji. Mamy nadzieję, że około połowy grudnia rozporządzenie ukaże się w Dzienniku Ustaw, z tym że odmiennie od większości pozostałych aktów wykonawczych, termin wejścia tego właśnie rozporządzenia w życie jest określony na 1 kwietnia 1995 r. Tak długie vacatio legis wynika z potrzeby umożliwienia projektantom i inwestorom dostosowanie swoich zamierzeń do nowych, zmienionych reguł gry. Nowe warunki techniczne dość znacznie różnią się od starych, obowiązujących dotychczas i musimy dać więcej czasu na przyswojenie nowej materii prawa i umożliwienia sporządzenia projektów według nowych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#RobertDziwiński">W innym przypadku groziłaby nam taka sytuacja, że sporo projektów przygotowanych pod rządami starych przepisów, a wobec których nie wydano jeszcze pozwolenia na budowę, musiałoby zostać przerobione pod kątem nowego rozporządzenia. Stąd ten wydłużony okres przewidziany na oswojenie się z nowymi wytycznymi.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#RobertDziwiński">Następne rozporządzenie dotyczy aprobat i kryteriów technicznych. Jest ono już w końcowej fazie opracowywania. Dnia 25 listopada odbędzie się międzyresortowa konferencja uzgadniająca. Termin wejście w życie tego rozporządzenia jest przewidywany na 1 stycznia 1995 r., a więc razem z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#RobertDziwiński">Rozporządzenie w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie znajduje się również w trakcie uzgodnień międzyresortowych. Konferencja uzgadniająca odbędzie się 28 listopada br., a termin wejścia w życie tego rozporządzenia przewidywany jest na 1 stycznia 1995 r. Będziemy chcieli doprowadzić do jak najwcześniejszego opublikowania tego aktu, bowiem w dosyć istotny sposób różni się do dotychczas obowiązujących zasad.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#RobertDziwiński">Kolejny akt wykonawczy, to projekt rozporządzenia w sprawie rodzajów i zakresu opracowań geodezyjno-kartograficznych. W tej chwili gotowy projekt wysyłany jest do uzgodnień międzyresortowych. Konferencja uzgadniająca planowana jest na pierwszą połowę br. z założeniem wejścia w życie tego rozporządzenia w dniu 1 stycznia 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#RobertDziwiński">Ostatnie rozporządzenie dotyczy warunków i trybu postępowania przy rozbiórkach oraz... Nazwa jest bardzo długa, chodzi jeszcze o zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego. Prace legislacyjne o charakterze merytorycznym nad tym aktem zostały zakończone. 1 grudnia odbędzie się komisja prawnicza, czyli niedługo później tekst rozporządzenia będzie gotowy do publikacji. Proponowany termin wejścia w życie - 1 stycznia 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#RobertDziwiński">Poza rozporządzeniami ustawa Prawo budowlane przewiduje jeszcze wydanie zarządzeń. Jest to zarządzenie w sprawie obiektów budowlanych, przy realizacji których wymagane jest ustanowienie inspektora nadzoru inwestorskiego. Merytoryczne prace legislacyjne nad projektem tego zarządzenia zostały już zakończone i również 1 grudnia oceni ten akt komisja prawnicza. Przewidywany termin wejścia w życie zarządzenia - 1 stycznia 1995 r. Podobnie przebiegały prace nad zarządzeniem w sprawie prowadzenia dzienników budowy, rozbiórki i montażu oraz tablicy informacyjnej. Tu też prace skończono, 1 grudnia odbędzie się komisja prawnicza, a zarządzenie wejdzie w życie z początkiem przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#RobertDziwiński">Ostatnie zarządzenie dotyczy szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego znajduje się w ostatnim etapie uzgodnień międzyresortowych. Konferencja uzgadniająca planowana jest na 9 grudnia, mamy obietnice Biura Prawnego Urzędu Rady Ministrów, że komisja prawnicza odbędzie się bardzo szybko. Spokojnie powinniśmy zdążyć z tym aktem wykonawczym do końca bieżącego roku i z jego publikacją. Zarządzenie wejdzie w życie zapewne tuż po 1 stycznia przyszłego roku. To byłoby wszystko z mojej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszBiliński">Dziękuję za przedstawienie zarówno aktów wykonawczych do ustawy Prawo budowlane, jak i przewidywany harmonogram wchodzenia tych aktów w życie. Oby terminy były realne. Zawsze istnieje obawa, że nastąpi to jednak później niż się wcześniej planowało.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszBiliński">Otwieram dyskusję. Bardzo proszę o pytania, wypowiedzi dotyczące obydwu pakietów aktów wykonawczych do ustaw o zagospodarowaniu przestrzennym i Prawa budowlanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzSzczygielski">Mam jedno pytanie do przedstawicieli resortu związane z rozporządzeniem dotyczącym ustalenia warunków środowiskowych przez ministra. W procesie lokalizacyjnym jest to jedna z kluczowych kwestii. Jaki jest los tego rozporządzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszBiliński">Czy przyjmujemy koncepcję udzielania odpowiedzi zaraz po zadaniu pytania? Tak byłoby lepiej - proszę więc pana ministra o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejUrban">Nie jest to delegacja dotycząca naszego resortu, ale Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Prawdę powiedziawszy nie jestem w stanie powiedzieć w jakiej fazie znajdują się prace nad tym rozporządzeniem, nie dysponuję aktualną informacją.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejUrban">Myśmy wysłali pismo do wszystkich resortów uczestniczących w przygotowaniu aktów wykonawczych przypominające o obowiązku przygotowania projektów rozporządzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszBiliński">Czy jest obecny na sali przedstawiciel resortu ochrony środowiska? Jest - wobec tego proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanWróbel">Wszystkie akty wykonawcze, które przychodziły do naszego resortu znajdują się w trakcie uzgodnień. Informowaliśmy resort budownictwa, że nasi przedstawiciele wezmą udział w międzyresortowej konferencji uzgadniającej. Tam sprecyzujemy swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszBiliński">Czy to wyjaśnia sprawę na jakim etapie znajdują się prace nad rozporządzeniem, o które pytał pan poseł Szczygielski:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanWróbel">Czy pan przewodniczący mógłby powtórzyć pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszBiliński">Chcielibyśmy usłyszeć jaki jest stan prac nad rozporządzeniem i jakie są terminy jego gotowości? Czy Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa widzi możliwość uchwalenia rozporządzenia do końca br.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanWróbel">Jestem trochę zaskoczony pytaniem, ponieważ nie mam przy sobie ustawy Prawo budowlane, dlatego...Przepraszam, chodzi o ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzSzczygielski">Moje pytanie wynika stąd, że art. 40 ustawy mówi o ustaleniu warunków zabudowy zagospodarowania, w którym wiele kwestii wymaga uzgodnień międzyresortowych. Bez rozporządzenia wynikającego z art. 40 może być zasadniczy kłopot z uzgadnianiem lokalizacji inwestycji. Dlatego powinniśmy, choć w przybliżeniu, znać terminy opracowania tego ważnego aktu wykonawczego i wprowadzenia go w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanWróbel">Jesteśmy na etapie wstępnym przygotowania tego rozporządzenia. Przewidujemy, iż w okresie jednego miesiąca dokonamy uzgodnień wewnętrznych w resorcie ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszBiliński">Trochę jesteśmy tu zaniepokojeni. Bardzo nam bowiem zależało, aby cały pakiet aktów wykonawczych do obydwu ustaw mógł wejść w życie razem z ustawami, to znaczy od początku przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszBiliński">Zapytam więc pana dyrektora Dziwińskiego, na jakim etapie są rozporządzenia, które miały być bądź są uzgadniane z resortem ochrony środowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RobertDziwiński">Z przykrością musimy stwierdzić, że nie otrzymaliśmy do uzgodnień międzyresortowych żadnego z projektów rozporządzeń przygotowywanych przez Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, mimo że pani minister Blida przypominała dwukrotnie innym ministrom o konieczności pilnego przygotowania tych aktów wykonawczych do obu ustaw. Obecnie nie mamy żadnego aktu wykonawczego w uzgodnieniach międzyresortowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszBiliński">To przykre. Przecież właśnie przedstawiciele innych resortów, poza budownictwem, domagali się współuczestniczenia w przygotowaniu aktów wykonawczych do ustaw Prawo budowlane i o zagospodarowaniu przestrzennym. Teraz okazuje się, że nie wiadomo w jakim stadium znajdują się przygotowania tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszBiliński">Czy ktoś chciałby się jeszcze wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzSzczygielski">Mam wobec tego pytanie do strony rządowej w całości. Jeśli zgodnie z dyspozycją art. 40 ustawy i zagospodarowaniu przestrzennym warunkiem kluczowym jest uzgodnienie z ministrem, który do tej pory nie określił warunków ekologicznych - bo o nie mi chodzi - to znaczy, że de facto od 1 stycznia 1995 r. nie będzie można wydać żadnej decyzji związanej z tym przepisem. Chodzi o inwestycje szczególnie szkodliwe dla przyrody i dla człowieka. Byłby to po prostu paraliż decyzyjny. Bardzo proszę o wyjaśnienie dokładne tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejUrban">Ja mogę odpowiedzieć jedynie w ten sposób: brak takiego określenia warunków ekologicznych, które wymagane są przy uzgadnianiu inwestycji, będzie dużą przeszkodą. Może to grozić paraliżem decyzyjnym o czym mówił poseł Szczygielski. Można liczyć jedynie na to, że w indywidualnych przypadkach będą kryteria ekologiczne ustalane. Natomiast w dokumentach, o których mówimy, nie będzie żadnych warunków związanych z inwestycjami szczególnie szkodliwy dla życia i zdrowia oraz przyrody.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejUrban">W związku z tym można jedynie spodziewać się, że decyzje inwestycyjne nie będą wydawane w oparciu o kryteria, które powinien ustalić w akcie wykonawczym do ustawy minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SiergiejPlewa">Tak się dzieje w większym bądź małym przedsiębiorstwie, że jeżeli kierownicy działów czegoś nie są w stanie wykonać w terminie, to szef firmy stuknie pięścią w stół, wyznaczy termin i na tym koniec. Czegoś nie mogę zrozumieć. Ustawa zobowiązała konkretne ministerstwa, aby przygotowały akty wykonawcze do ustawy. Nad tymi ministrami funkcjonuje szef Rady Ministrów. Sądzę, że nasza Komisja powinna złożyć u prezesa Rady Ministrów ubolewanie z powodu braku koordynacji pracy członków rządu. Nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, że ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 1995 r., a nie będą gotowe akty wykonawcze.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#SiergiejPlewa">Chciałbym wyrazić słowa uznania resortowi budownictwa, że na czas przygotował komplet aktów wykonawczych, które należały do jego kompetencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyJankowski">Ja bym z tekstu wykreślił słowo „koordynacja”, bo za to się teraz wylatuje z posady w naszym rządzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszBiliński">Myślę, że przyjmiemy jednak propozycję posła Plewy, aby wystąpić do prezesa Rady Ministrów z wyrazami ubolewania z powodu, iż mimo wielokrotnego zwracania uwagi na nieodzowność przygotowania aktów wykonawczych przez kierowników resortów przez ich ministerstwa, skuteczność tych działań jest niska. Tymczasem zbliża się termin wejścia w życie dwóch nowych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#TadeuszBiliński">Proszę o wypowiedzi na temat treści zaprezentowanych projektów aktów wykonawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszJaworski">Zgłaszam poważną wątpliwość do projektu rozporządzenia o samodzielnych funkcjach technicznych w budownictwie. Wątpliwość wiąże się z tym że delegacja ustawowa nie została zrealizowana w takim zakresie, jak to wynika z ustawy. Dotyczy to nieuwzględnienia w uprawnieniach do kierowania budową i robotami specjalności architektonicznej i technologii organizacji budowy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JanuszJaworski">Analizując przepisy ustawy Prawo budowlane można stwierdzić, że art. 13 ust. 1 pkt 2 oraz art. 14 ust. 1 pkt. 1 i 3 wyraźnie mówią, jakie i w jakim zakresie są udzielane uprawnienia do projektowania i kierowania budową i robotami oraz w jakich specjalnościach. Mowa jest o pięciu zasadniczych specjalnościach.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#JanuszJaworski">Z kolei art. 14 ust. 3 pkt 3 stwierdza, że do kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń mogą się ubiegać osoby posiadające wyższe wykształcenie w danej specjalności. W załączniku do projektu rozporządzenia te dwie zasadnicze specjalności ujęte w ustawie są potraktowane jako pokrewne, że ustawa nie przewiduje dla osób z wyższym wykształceniem uzyskiwania w tych specjalnościach uprawnień na zasadach pokrewnych. Jest to więc poważne nieporozumienie.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#JanuszJaworski">Nie wnikam w meritum sprawy, choć miałbym tu coś do powiedzenia. Stwierdzam jedynie, że dwie specjalności zostały pozbawione wspomnianych uprawnień. Jest jeszcze czas, aby ten błąd naprawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszBiliński">Korzystając z okazji, chciałbym zabrać głos w podobnej sprawie. Dla specjalności organizacja budowy został przewidziany zakres uprawnień tylko w projektowaniu, a nie realizacji. Wielokrotnie już ten moment podnosiłem w różnych dyskusjach, a także przedstawiciele nauki z różnych uczelni, a mimo to projekt rozporządzenia tego nie uwzględnia,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławZieleniewski">Sądzę, że nastąpiła raczej mylna interpretacja propozycji zawartych w projekcie rozporządzenia. Otóż wychodziliśmy z założenia, jak to jest zapisane w Prawie budowlanym, że uprawnień nie udziela się specjalności, ale konkretnym osobom. Uprawnienia otrzymuje architekt, inżynier budownictwa lądowego czy innych specjalności, którzy mają wykształcenie odpowiednie bądź pokrewne.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#StanisławZieleniewski">Naszym zamiarem nie było w żadnym wypadku ograniczenie uprawnień do kierowania budową w tych dwóch specjalnościach. W przypadku architektów - tak, ale w przypadku inżynierów budowlanych, którzy mają wykształcenie odpowiednie do uzyskania uprawnień nie mamy zamiaru pozbawiać możliwości uzyskania uprawnień do prowadzenia budowy. I to jest wyraźnie powiedziane w całym rozporządzeniu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#StanisławZieleniewski">Inżynier budowlany, który skończył studia na kierunku technologia organizacji budowy, ma pełne prawa i pełne możliwości uzyskania uprawnień do kierowania budową, ale nie w specjalności technologia i organizacja, lecz w specjalności konstrukcyjno-budowlanej. To jest właściwe uprawnienie do kierowania budową. Nie można bowiem kierować budową tylko troszkę. Budową kieruje się w sposób integralny, z wyjątkiem robót specyficznych, takich jak np. instalacyjne. Branże instalacyjne zostały wydzielone, bo one dają się organicznie wydzielić. Natomiast inżynier budowlany, który ma specjalność wyuczoną technologia i organizacja budowy, ma pełne prawo do uzyskania uprawnień budowlanych do kierowania budową w specjalności konstrukcyjno-budowlanej.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#StanisławZieleniewski">Jeśli natomiast chodzi o architektów, to uważaliśmy, że nie mają oni odpowiedniego wykształcenia do kierowania budową bez ograniczeń. Wydawało się nam, że będzie rozsądniej i będzie właściwie, jeśli postawimy pewną granicę co do stopnia skomplikowania obiektów, których budową kierować mogą architekci. W związku z tym, że wykształcenie architektoniczne uznaliśmy za pokrewne, wynikła z tego określona konsekwencja. Zmniejszyło się pole kierowania budową przez architektów. Nie będę już wchodził w szczegóły, chodzi o zasadę, o której mówił inż. Jaworski.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#StanisławZieleniewski">Budowami niezbyt skomplikowanymi, z punktu widzenia inżynierskiego, może kierować architekt. Ale skoro kieruje budową, nie może tego robić w sposób cząstkowy, a jedynie całościowy, integralny. Nie umieliśmy sobie wyobrazić, że można kierować budową w dziedzinie architektonicznej. Jak powstaje budynek, jego ściany, stropy, to tworzy jednocześnie część konstrukcyjno-budowlaną i architektoniczną. Dlatego uważamy, że lepsza i bardziej właściwa jest taka postawa, że architekt może projektować bez ograniczeń, natomiast jego wykształcenie architektoniczne nie jest odpowiednie, tylko pokrewne, do kierowania budową.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#StanisławZieleniewski">Podejście to może zapewne być krytykowane i - być może - warto by temu zagadnieniu poświęcić trochę czasu. Zresztą cała nasza systematyka podejścia do uzgodnień jest właśnie taka, że dopuszcza się krytykę. I teraz właśnie jest po temu pora. Panowie otrzymaliście naszą wersję rozporządzenia i teraz mamy do przedyskutować.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#StanisławZieleniewski">Na koniec chciałbym stwierdzić, że PZITB w pełni uznaje ten podział i nie mieliśmy z jego strony uwag krytycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszBiliński">Przed udzieleniem głosu następnemu mówcy, chciałbym przypomnieć podstawową zasadę, że posłowie nie mają prawa do ingerowania w rozporządzenia wykonawcze do ustaw. Dlatego dzisiaj jedynie możemy wymienię poglądy w kwestii proponowanych aktów wykonawczych i zgłosić ewentualne uwagi do projektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejChodkowski">Chciałbym, aby dyr. Zieleniewski uświadomił sobie to, że jednym z zasadniczych elementów - być może ważniejszym niż samo projektowanie naszego wykształcenia architektonicznego - jest umiejętność koordynacji zarówno na etapie projektowania, jak i wykonawstwa inwestycji. To stanowi integralną część wykonywania przez nas zawodu. A pan dyrektor usiłuje nas tego pozbawić. Bardzo proszę o uświadomienie sobie tego faktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanuszJaworski">Przepraszam, że ponownie zabieram głos, ale chciałem podkreślić raz jeszcze rodzaj mego zastrzeżenia. Nie chciałbym tu dyskutować o sprawach merytorycznych i polemizować z racjami, które przedstawił pan dyr. Zieleniewski. Chciałbym, ażeby posłowie zwrócili uwagę na niewłaściwą realizację ustawy. W art. 13 ust 1 jest jasno powiedziane w dwóch punktach, że udziela się uprawnień do projektowania i do kierowania robotami budowlanymi.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanuszJaworski">Dalej w art. 14 ust. 1 wymienionych jest 5 specjalności, do których udziela się uprawnień zarówno do projektowania, jak i do kierowania budową. I nie uwzględnienie tych zapisów ustawy w rozporządzeniu wykonawczym jest ewidentnym naruszeniem ustawy. W tym samym art. 14 ust. 3 pkt 1 jasno zostało sprecyzowane, że wszystkie te uprawnienia mogą uzyskiwać osoby z wyższym wykształceniem. Nie można mówić w tym przypadku o jakiejś specjalności pokrewnej. Ustawa tego nie przewiduje, wobec tego nie wyobrażam sobie, aby rozporządzenie wykonawcze już na wstępie mogło być niezgodne z ustawą. I na ten moment posłom i autorom projektu rozporządzenia zwracam uwagę.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JanuszJaworski">Dyrektor Zieleniewski mówił wyłącznie o kierowaniu budową. Uprawnienia w tym względzie, podobnie jak uprawnienia do kierowania robotami, uprawniają również do pełnienia nadzoru inwestorskiego. A w tym przypadku nie ma chyba wątpliwości, kto taki nadzór na poważnych budowach o dużym wyrazie architektonicznym może sprawować. Pozbawianie architektów tych możliwości jest ułomnością przepis rozporządzenia Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszBiliński">Sądzę, że będzie jeszcze okazja do wymiany poglądów. Czy są jeszcze chętni? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RobertDziwiński">Muszę zareagować na poważny zarzut, że nie wywiązujemy się z obowiązku wynikającego z delegacji ustawowej. To, co powiedział prezes Jaworski, nie jest do końca prawdą. Po pierwsze, nigdzie ustawa nie mówi, że uprawnienia muszą być udzielane łącznie do projektowania i do kierowania robotami we wszystkich specjalnościach. Nie ma takiego zapisu w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#RobertDziwiński">Ponadto prezes Jaworski powołuje się na art. 13 ust. 3 pkt 3, gdzie jest rzeczywiście mowa o posiadaniu wyższego wykształcenia w odpowiedniej specjalności. Ale tylko dlatego, że specjalność pokrewna jest wymieniona w kolejnym pkt. 4, gdzie mówi się o kierowaniu robotami budowlanymi w ograniczonym zakresie. Ustawodawca przewidział dwie możliwości i my przygotowując rozporządzenie skorzystaliśmy z tych możliwości. Z całą więc stanowczością pragnę stwierdzić, że nie ma ani przekroczenia delegacji ustawowej, ani jej niewypełniania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszBiliński">Wątpliwości budzi także wyjaśnienia pana dyr. Zieleniewskiego odnośnie specjalności technologia i organizacja budowy. Jeśli rozpoczniemy od analizy kierunku wykształcenia, to się wszystko zgadza. A zatem niezależnie od tego, jaką ma się specjalność, czy konstrukcyjno-budowlaną, czy technologię i organizację budowy, można uzyskać uprawnienia konstrukcyjno-budowlane lub technologia i organizacja, tylko projektowania. Ale praktyka na ogół w ten sposób tego nie interpretuje. Co gorsze, budzi wątpliwość, że właśnie w specjalności technologia i organizacja budowy nie ma możliwości uzyskania uprawnień wykonawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyZieleniewski">Jakto nie ma? Takie możliwości istnieją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszBiliński">W tej specjalności nie ma takiej możliwości, można uzyskać uprawnienia tylko przez uprawnienia konstrukcyjno-budowlane. Stawia to w trudnej sytuacji te osoby, które kończą specjalność konstrukcyjno-budowlaną. Ci, którzy ukończyli studia na kierunku technologii i organizacji budowy bardzo łatwo będą uzyskiwać uprawnienia, natomiast osoby po specjalności konstrukcyjnej mogą mieć kłopoty. Stąd wątpliwość, czy takie różnice powinny występować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyZieleniewski">Jakiego rodzaju kłopoty pan profesor przewiduje? Właśnie od tej strony analizowaliśmy przepisy i nie widzimy żadnych kłopotów. Ten, kto ma sekcję skończoną technologia i organizacja budowy, ma wykształcenie budowlane i ma pełne prawa do uzyskania uprawnień.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JerzyZieleniewski">Chcieliśmy uzyskać również spójność przepisów, co łączy się trochę z izbami zawodowymi w przyszłości. Naszym zadaniem, byłoby dobrze, gdyby uprawnienia do kierowania budową były wydawane w jednym miejscu i przez jeden organ. W ten sposób wszystkie wnioski byłyby rozpatrywane w ten sam sposób. To samo dotyczy architektów. Gdyby w przyszłości powstały dwie izby zawodowe, to po uprawnienia do kierowania budową trzeba byłoby przyjść do izby budowlanej, co ma swoje dobre strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszBiliński">Dziękuję za wyjaśnienie. Sądzę, że dalsza polemika nie wniesie nowych elementów. Ale jeśli rozpoczynamy od sprawy wykształcenia, to osoba, która posiada specjalność technologia i organizacja budowy może uzyskać uprawnienia do kierowania budową i robotami budowlanymi. Co do tego nie ma wątpliwości. Natomiast osoba, która skończyła kierunek konstrukcyjno-budowlany, a zatem budownictwo, ma tylko możliwość uzyskania uprawnień w zakresie projektowania, choć zakres jej przygotowania w tej dziedzinie jest znacznie niższy. Można mieć zatem wątpliwość, czy taka osoba uprawnienia otrzyma.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#TadeuszBiliński">Ale do tego wniosku dochodzi się dopiero przez interpretację przepisów, co w praktyce może budzić zawsze spore wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszKachniarz">Z przykrością muszę stwierdzić, że nie miałem wystarczająco dużo czasu, aby porządnie zapoznać się ze wszystkimi aktami wykonawczymi. Uwagi, które przedstawię, trudno uznać za dojrzałe. Meritum sprawy zostało już uprzednio przedyskutowane przy pracach nad ustawami, a akty wykonawcze - siłą rzeczy - mają charakter techniczny. Stąd moje uwagi też będą miały taki charakter.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#TadeuszKachniarz">W grupie aktów dotyczących zagospodarowania przestrzennego są trzy dokumenty. Jeśli chodzi o dokumenty planistyczne, to mam kilka wątpliwości. Niejasna jest rola rozdziału 2, nie wiem do czego on służy, a poza tym zawiera błędy. W par. 3 powiada się, że „Rada gminy podejmuje uchwałę o sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na podstawie studium”. Studium jest, albo go nie ma, a ten zapis oznacza, że musi być studium, by sporządzić plan miejscowy. Do takiej interpretacji ustawa nie upoważnia i uważam, że ten zapis trzeba usunąć, jako błędny.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#TadeuszKachniarz">Ponadto jeśli to, co jest dalej w tym rozdziale napisane, ma być uwzględnione w uchwale rady gminy, to do tego służy rozdział 4. Rozdział 2 powinien dotyczyć studium i wtedy byłaby sprawa jasna. Teraz jest chaos i brak spójności zapisów rozdziału 2 i 4. To trzeba wyjaśnić, takie przepisy nie nadają się do użytku.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#TadeuszKachniarz">Przy warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu powtarzają się te same zapisy. Powołuje się przy tym na art. 44, co jest niepotrzebne, wystarczy art. 50, który załatwia wszystkie sprawy związane z warunkami zabudowy i zagospodarowania terenu.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#TadeuszKachniarz">W par. 6 mówimy o dokumentacji, która ma być prowadzona do planu miejscowego. Nie wiem, czy mówi się tu o wykazach, czy o dokumentach, ale z obecnych zapisów to nie wynika.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#TadeuszKachniarz">Ostatnia uwaga dotyczy par. 8. W pkt. 2 jest mowa o rysunku miejscowego planu, który musi być wykonany w technice umożliwiającej publikację. Ale rysunek powinien również być tak sporządzony, aby możliwe było również jego powielenie dla potrzeb technicznych. To trzeba wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#TadeuszKachniarz">Mam kilka uwag do załączników. Mnie interesują wyłącznie załączniki 3 i 4. Oba dotyczą projektu tekstu uchwały rady gminy o przystąpieniu do sporządzenia planu i do jego zmiany. Nie jestem pewien, czy celowe jest tworzenie dwóch załączników, a ponadto wykazują one pewne różnice. Jest jeszcze inna kwestia. Do 1999 r. nie będziemy mieli w ogóle do czynienia ze sporządzaniem planów, będą to wyłącznie zmiany planów. Czyli do końca 1995 r. będą obowiązywały plany uchwalone do końca grudnia 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#TadeuszKachniarz">Mam drobną uwagę dotyczącą dokumentu o uprawnieniach urbanistycznych. W par. 8 rozporządzenia jest mowa, że w ramach postępowania kwalifikacyjnego dokonuje się oceny wykształcenia i praktyki zawodowej oraz przeprowadza egzamin. Dokładnie do takiej oceny służy egzamin. Może autorom chodziło o to, że w pierwszej fazie ocenia się dokumenty od strony formalnej, a dopiero potem jest to ocena merytoryczna. Jeśli tak, to trzeba tak to napisać.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#TadeuszKachniarz">Teraz o drugiej ustawie - Prawo budowlane. Same tylko warunki techniczne wymagają bardzo gruntownego przestudiowania. Wpadły mi w oko tylko dwie sprawy, które pragnę zasygnalizować. W par. 6 jest chyba błąd redakcyjny. Nie wiadomo o co tu chodzi.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#TadeuszKachniarz">Par. 7 mówi o wysokości budynków, sprowadzając sprawę do wysokości kubaturowej, łącznie z powierzchnią górnego stropodachu. A sam dach? Być może intencją autorów było pominięcie dachu. Jeśli tak, to wycofuję uwagę. Ale dach jest przecież bardzo ważnym elementem budynku z punktu widzenia przestrzennego, czasem przewyższa samą kubaturę budynku.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#TadeuszKachniarz">Na str. 6 w par. 8 znajduje się klasyfikacja wysokości budynków. Wydzielono pięć grup, przy czym w pierwszej, gdzie mowa jest o budynkach niskich, znalazły się wszystkie budynki do 12 metrów nad poziom terenu, czyli do 4 kondygnacji włącznie. Umieszczenie w jednej grupie domów o czterech kondygnacjach oraz parterowych wydaje mi się wątpliwe. Wolałbym wyróżnienie grupy budynków rzeczywiście niskich, to znaczy do dwóch kondygnacji, nie więcej. Wyższe budynki stanowią już zupełnie inne obiekty. Rzecz jest do rozważenia.</u>
          <u xml:id="u-37.11" who="#TadeuszKachniarz">Ostatnia uwaga dotyczy formy projektów budowlanych. Sygnalizuję sprawę, którą powinni raczej zająć się prawnicy. W part. 7 w pkt. 2 mowa jest, że trzeba załączyć plan sytuacyjny do projektu, w którym ma być określony zasięg strefy uciążliwości i strefy ochronnej. Pojęcie strefy ochronnej nie istnieje w takim ujęciu, musi ona być określona odpowiednimi przepisami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#GrzegorzBuczek">Mam dwa spostrzeżenia w formie zapytań.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#GrzegorzBuczek">Pierwsze kieruję do przewodniczącego Komisji. Chciałbym uzyskać interpretację przepisów związanych z art. 6 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Chodzi o spostrzeżenie dokonane przez pana Kachniarza. Czy studium jest dokumentem obligatoryjnym dla gminy, czy nie? SARP stoi na stanowisku, że zapis art. 6 upoważnia do stwierdzenia, że studium jest dokumentem obligatoryjnie sporządzanym, gdyż stanowi jedyny dokument obejmujący całokształt polityki przestrzennej w gminie.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#GrzegorzBuczek">Drugie pytanie kieruję do przedstawicieli ministerstwa. Dotyczy ono załącznika nr 2 do wzoru dokumentów. Chodzi znowu o uchwałę rady gminy w sprawie sporządzenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. W par. 2 mówi się o dokumentach. Czy należy rozumieć, że studium będzie sporządzane wyłącznie w postaci rysunku i nie będzie do niego części tekstowej? Wydaje mi się, że uchwałą rady gminy powinien być objęty również tekst studium, a nie tylko sam rysunek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TadeuszKachniarz">Ja mówiłem, że studium nie jest warunkiem sporządzenia planu. Tego nie ma w ustawie, a zatem nie może być także w akcie wykonawczym. Co do studium, wymagane jest jego sporządzenie przed końcem 1999 r. Do tego czasu może nie być wykonywane. I w tym sensie jest to stwierdzenie obligatoryjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KazimierzSzczygielski">Chciałem się również odnieść do studium. Jest jeszcze art. 67 ust. 2, którego zapis w pewnym sensie zabezpiecza poprzedni zapis. Taki obowiązek więc istnieje, nawet gdybyśmy chcieli mieć inną interpretację zapisu rozdziału 2 o studium.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#KazimierzSzczygielski">W art. 6 ust. 5 pkt 7 mówi, że są obszary, dla których się wyznacza studium. A więc jest w ustawie podstawa, dla której ten dokument powinien istnieć. Dla obszarów wykazanych studium może być sporządzony plan, ale o tym decyduje już rada gminy.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#KazimierzSzczygielski">Reasumując - jest delegacja, aby na podstawie dokumentów zawartych w studium były to dokumenty planistyczne. Takie jest moje rozumienie ustawy i jeśli resort budownictwa ma inne zadanie, to bardzo o nie proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejUrban">Nie mam innego zdania na ten temat. Dodam jedną rzecz: w art. 67 ust. 3 również mowa jest o tym, że przed utratą mocy planu, o którym jest mowa w ust. 1, rada gminy jest zobowiązana do uchwalenia studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Jesteśmy jednomyślni z posłem Szczygielskim, jeśli chodzi o interpretację zapisów ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekBorkowski">Chcę zapoznać państwa ze stanowiskiem ministra finansów do projektu rozporządzenia ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki. Wiąże się to z systemem rozliczeń na energię cieplną dostarczaną do budynków i mieszkań na cele związane z centralnym ogrzewaniem i ciepłą wodą.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MarekBorkowski">Swego czasu zgłaszaliśmy już tę uwagę do projektu rozporządzenia, niestety, w trakcie uzgodnień nie została ona uwzględniona w omawianym dziś projekcie Wytycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszBiliński">Przepraszam, ale chciałbym, żebyśmy mieli wspólne odniesienie. Komisja sejmowa nie może być arbitrem w sprawie aktów wykonawczych, to nie jest nasza rola. Proszę to wziąć pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekBorkowski">Wiem o tym, że spotkanie służy jedynie wymianie poglądów, a nie podejmowaniu decyzji. Dostrzegamy pewną asymetrię, jeśli chodzi o sposób opomiarowania i rozliczenia zużycia energii cieplnej zaproponowany w par. 136 Wytycznych. Mówi się tam o rozliczeniach energii cieplnej potrzebnej do ogrzewania mieszkań. Inaczej traktowane są rozliczenia związane z dostawą użytkowej wody ciepłej - mówi o tym par. 121. Uważamy, że opomiarowaniu powinna także podlegać energia cieplna dostarczana na użytkowe potrzeby wody ciepłej. Stanowi ona około 1/3 dostarczanej energii cieplnej. A więc problem jest bardzo istotny, zwłaszcza, że koszty energii są już dziś znaczne i stanowią poważną pozycję w wydatkach mieszkaniowych ludności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszBiliński">Czy przedstawiciel resortu budownictwa mógłby zająć stanowisko w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyZieleniewski">Dokonaliśmy zmian w tekście projektu Wytycznych i propozycje Ministerstwa Finansów zostały już uwzględnione. Przewiduje się instalowanie urządzenia pomiarowego, które pozwala na określenie ilości ciepła zużytego na przygotowanie centralnej ciepłej wody w budynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszBiliński">A więc sprawa została wyjaśniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszKachniarz">Zapomniałem o pewnej ważnej sprawie. Chodzi o dokument dotyczący negocjacji i programów rządowych. Zwracam uwagę na potrzebę umieszczenia w par. 17 zapisu mówiącego, czego w istocie dotyczą warunki negocjacji, co może być negocjowane. Ustawa nie określa, jakie zadania rządowe mogą być wprowadzone do planu miejscowego lub czyni to nie dość wyraźnie. Może tak się zdarzyć, że jeśli negocjacje nie doprowadzą do skutku, to decyzję podejmuje Rada Ministrów w sprawie opłat za sporządzenie planu i opłat za odszkodowania.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#TadeuszKachniarz">Jeśli tylko do tego sprowadza się cała sprawa, to trzeba ją nazwać po imieniu.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#TadeuszKachniarz">W paragrafach 7 i 14 znalazła się nie dosyć szczęśliwa formuła zapisu mówiącego o wyłożeniu programu do wglądu. To raczej kojarzy się z wyłożeniem do wglądu publicznego, a nie jest pewien, czy o to chodziło autorom tych zapisów. Raczej chodzi o wgląd dla zainteresowanych instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KazimierzSzczygielski">Ustawa mówi w art. 62, że przedmiotem są wyłącznie warunki. Jak rozumiem obejmują one całokształt sprawy, a więc zarówno opłaty i koszty związane z wprowadzeniem zadania rządowego do planu miejscowego. Tak to zostało zapisane w ustawie, zresztą również dzięki uwagom pana prof. Kachniarza na posiedzeniu podkomisji. Tylko warunki są przedmiotem negocjacji, a nie samo zadanie rządowe.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KazimierzSzczygielski">Jeśli chodzi o wyłożenie do wglądu programu, to może nie jest to zapis dokładny, ale następny punkt mówi, kto jest przedmiotem tego wglądu - sejmik gminy. Może resort zechce to wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejUrban">Prof. Kachniarz rozszerzył nam delegację, bo zapis ustawy dotyczy jedynie trybu sporządzania i negocjowania programu, a nie zakresu i treści zadań. My nie mamy uprawnienia do określenia wszelkich warunków, które mogą się pojawić w związku z zadaniem zleconym. Tyle tytułem uzupełnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#BogdanWyporek">Rozumiem, że kwestie związane z niedopowiedzeniami czy niedomówieniami będziemy mieli okazję wyjaśnić podczas konferencji uzgadniających w Ministerstwie Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Dlatego nie będę o tych sprawach dzisiaj mówił. Natomiast dwie sprawy chciałbym podjąć, a wiążą się one z zarządzeniem w sprawie rodzaju i wzoru dokumentów. Co do studium, to chciałem państwu przypomnieć, że studium sporządza się w celu określenia polityki przestrzennej gminy.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#BogdanWyporek">Zachodzi wobec tego pytanie, czy słuszne jest, żeby zamknięciem tego studium była uchwała czysto formalna rady gminy. Uważam, że jeśli studium ma służyć do określenia i wdrażania polityki przestrzennej, to uchwała rady gminy powinna dotyczyć czegoś więcej niż samego tylko studium. Studium powinno się przyjmować, ale w uchwale rady gminy powinno się określać kierunki polityki przestrzennej gminy. Nie wiem, jakby to można było zapisać, ale byłbym rzecznikiem zasugerowania takich działań. W moim odczuciu każda rady gminy taki zapis ustawy odbierze jednoznacznie: należy podjąć jedynie czysto formalną uchwałę i zakończyć sprawę.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#BogdanWyporek">Proponowałbym rozważenie możliwości wprowadzenia zapisu, iż podejmuje się uchwałę rady gminy o kierunkach polityki przestrzennej w gminie.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#BogdanWyporek">Druga uwaga też jest dyskusyjna i trudna do zrealizowania obecnie. Proszę sobie wyobrazić, że w rozporządzeniu mamy wiele zapisów, natomiast w stosunku do podstawowego dokumentu, jakim jest plan miejscowy, mamy zapis szalenie ogólny, który niewiele wnosi. Mam sugestię, czy nie należałoby podjąć trudu wskazania zasad zapisu, jak ten plan miejscowy powinien naprawdę wyglądać jako najważniejszy dokument. Takiej wytycznej nie ma. Proponowałbym rozważenie takiej możliwości. Podejrzewam, że będziemy jednym z nielicznych krajów, który będzie opracowywał plany miejscowe nie mając żadnych wiążących ustaleń, jak takie plany mają wyglądać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyJankowski">Skoro tak błyskawicznie następuje uzgodnienie międzyresortowe, jakiego świadkami byliśmy obecni na tej sali, to mam pytanie, czy w dniu 31 grudnia 1994 r. wszystkie przepisy będą w gminie? Bo od 2 stycznia 1995 r. gmina będzie musiała funkcjonować według nowych przepisów dotyczących Prawa budowlanego i zagospodarowania przestrzennego. Czy to jest realne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechRzepka">Rozdzieliłbym jednak te dwie ustawy i te dwie sprawy związane z tymi ustawami. Być może wejście w życie niektórych przepisów zostanie nieco przesunięte. Najpierw akty wykonawcze muszą być gotowe, a ich wprowadzenie będzie mogło nastąpić powiedzmy o miesiąc później. Doprowadzenie przepisów wykonawczych do gmin potrwa zapewne około 10 dni.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WojciechRzepka">Podobnie sytuacja przedstawia się z przepisami wykonawczymi do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Trudno zakładać, że zarządzenie dotyczące warunków negocjacji będzie niezbędnie konieczne już na samym początku przyszłego roku. Będzie to potrzebne wówczas, kiedy znajdą się programy rządowe. Obecnie nie wiadomo mi jest o jakichś pracach nad tego rodzaju programami rządowymi, autostrady mają własną ustawę, to samo dotyczy budowy masztu w Gąbinie.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#WojciechRzepka">Tak więc będzie trochę czasu, aby wspomniane zarządzenie spokojnie dopracować. A poza tym pozostało nam jeszcze 6 tygodni na zakończenie prac nad aktami wykonawczymi. Dobrze, żeście państwo zwrócili uwagę na akty, których jeszcze w ogóle nie ma. Również dla naszego resortu jest to bardzo niepokojące, ponieważ tamte akty dotyczą np. działalności inwestycyjnej indywidualnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszBiliński">Nasze posiedzenie dobiega końca. Wszystkim, którzy wzięli w nim udział, chciałbym podziękować, zwłaszcza za prezentację stanu prac nad poszczególnymi aktami wykonawczymi do ustawy Prawo budowlane i do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że podczas konferencji uzgadniających będzie szansa prezentacji swych stanowisk i wyjaśnienia spraw wątpliwych, czy spornych.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#TadeuszBiliński">Dzisiejsze posiedzenie Komisji miało na celu ponowne zwrócenie uwagi, że sprawą najważniejszą dla skuteczności funkcjonowania obu ustaw jest przygotowanie całego pakietu aktów wykonawczych. Byłoby naprawdę wspaniale, gdyby obydwa wysokiej rangi dokumenty prawne weszły w życie jednocześnie z pełnym oprzyrządowaniem. By nie powtórzyła się sytuacja, iż do tej pory nie ukazały się niektóre rozporządzenia wykonawcze do starych, znowelizowanych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#TadeuszBiliński">Oby konferencje uzgodnieniowe stanowiły ostatni etap prac nad projektami aktów wykonawczych. Czasu naprawdę nie jest zbyt wiele, jest go raczej bardzo mało. W przypadku Prawa budowlanego nie jest to może tak groźne, bowiem zgodnie z zapisem ustawy niektóre stare akty wykonawcze będą jeszcze obowiązywać przez trzy pierwsze miesiące przyszłego roku. Niemniej jednak nie odkładajmy sprawy na potem, spróbujmy doprowadzić do tego, aby w dniu 2 stycznia 1995 r. na biurkach wszystkich urzędników gminnych znajdą się pakiety rozporządzeń wykonawczych do obu ustaw.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#TadeuszBiliński">W wyniku dzisiejszego posiedzenia zwrócimy się niezwłocznie, chyba jeszcze jutro, do prezesa Rady Ministrów, aby zechciał zwrócić uwagę na zbyt powolne tempo pracy przygotowywania aktów wykonawczych hamowanych przez resort ochrony środowiska. Można sądzić, iż daleko jest jeszcze do zakończenia tych prac. Oby to ponaglenie spowodowało, iż brakujące jeszcze akty wykonawcze zostały szybko przygotowane i uzgodnione między resortami, a jest ich chyba siedem. Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim za udział.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#TadeuszBiliński">Na tym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>