text_structure.xml
69 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszBiliński">Otwierając dzisiejsze posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej serdecznie witam wszystkich zaproszonych gości oraz posłów, a także przedstawicieli prasy i radia. Posiedzenie stanowi kontynuację obrad Komisji z dnia 10 sierpnia br., kiedy to rozpatrzyliśmy sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za miniony rok w części dotyczącej Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Na dzisiaj pozostał nam cały blok sprawozdań związany z działalnością Najwyższej Izby Kontroli oraz jej dwóch zespołów, których działalność znajduje się w sferze zainteresowania naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszBiliński">W programie posiedzenia znajduje się również krótka informacja, w której przedstawię niektóre sugestie prezydium Sejmu na temat działalności komisji sejmowych, a naszej Komisji w szczególności.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszBiliński">Czy są propozycje zmiany przedłożonego porządku dziennego obrad? Nie widzę, a zatem rozumiem, że porządek obrad zyskał akceptację. Przystępujemy do realizacji tego porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszBiliński">Przed złożeniem sprawozdań z działalności zespołów merytorycznych NIK, poproszę pana dyrektora Wojciech Jadackiego o krótką charakterystykę działalności Najwyższej Izby Kontroli w roku 1993.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WojciechJadacki">Jest to oczywiście zaszczyt mówić w imieniu całej Izby z tak niskiego szczebla, jakim jest dyrektor zespołu. Moja wiedza o funkcjonowaniu Najwyższej Izby Kontroli z tego powodu nie jest wiedzą pełną. Postaram się jednak w kilku słowach scharakteryzować najogólniej funkcjonowanie i miejsce Izby w strukturze aparatu administracyjnego naszego państwa.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WojciechJadacki">Najwyższa Izba Kontroli jest tym najważniejszym organem kontroli państwowej, podlegającej bezpośrednio Sejmowi. Jest tym organem, który został upoważniony do kontroli przede wszystkim budżetu, realizacji ustawy budżetowej po stronie dochodów i wydatków budżetowych. Stąd też zawsze na przełomie I i II kwartału przeprowadzamy bardzo wnikliwą, dokładną analizę wpływów i wydatków budżetowych. Każdy zespół przeprowadza tę „kontrolę” w swoich jednostkach centralnych i z tych kontroli sporządza analizę wykonania budżetu w tych częściach. Na podstawie sporządzonych uwag do wykonania budżetu cała Izba sporządza analizę budżetu, która stanowi dodatkową informację umożliwiającą Wysokiej Izbie podjęcie decyzji o przyjęciu bądź odrzuceniu sprawozdania rządu z wykonania ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WojciechJadacki">Generalnie rzecz biorąc, Izba jest podzielona na zespoły. Centrala Izby posiada 12 zespołów. W terenie, na obszarze państwa, Izba dysponuje tzw. delegaturami. Obecnie takich delegatur jest 17. Zespoły są natomiast tymi jednostkami organizacyjnymi, których podstawowy zakres obowiązków sprowadza się do wypracowywania koncepcji kontrolnych. Chodzi o obszary, które powinny być poddane w danym roku kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WojciechJadacki">Dyrektorzy zespołów przedstawiają kierownictwu Izby tematykę kontrolną obejmującą tematy, które ich zdaniem powinny być poddane kontroli NIK. Potem tematy te zatwierdzane są przez kierownictwo i podawane do akceptacji Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WojciechJadacki">Zespoły opracowują również programy kontroli. Każda kontrola jest poprzedzona pewnym postępowaniem rozpoznawczym polegającym na zapoznaniu się zespołu, który będzie przeprowadzał kontrolę, z tym co określamy obudową prawną i ekonomiczną. Staramy się poznać najpierw podstawy prawne funkcjonowania tych instytucji, które są przedmiotem kontroli, ich sytuację ekonomiczną, zwłaszcza finansową. W oparciu o takie rozpoznanie opracowujemy bardzo szczegółowy program kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#WojciechJadacki">Po zatwierdzeniu tych programów zespoły NIK przeprowadzają kontrolę w wielu jednostkach, nadzorują tę kontrolę, opracowują informacje zbiorcze, które czasami określane są przez prasę mianem raportów. Te informacje zbiorcze przesyłane są do najważniejszych organów władzy w państwie od prezydenta poprzez marszałków Sejmu i Senatu, komisje sejmowe, premiera i ministrów. Jeżeli kontrola dotyczyła wojewodów - informacje pokontrolne docierają również do nich.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WojciechJadacki">Kontrole prowadzone są z uwzględnieniem czterech podstawowych kryteriów. Przede wszystkim z punktu widzenia legalności prowadzonej działalności przez kontrolowane jednostki, ale nie tylko. Innym kryterium jest celowość podejmowanych decyzji, gospodarność, rzetelność, zwłaszcza prowadzonej dokumentacji. Chodzi przede wszystkim o dokumentację finansową. Corocznie kontrolujemy około 5 tys. jednostek, corocznie przekazujemy także Sejmowi około 70 informacji zbiorczych czyli raportów.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#WojciechJadacki">Często zapomina się w trakcie omawiania niektórych problemów, że wnioski z jakimi NIK może występować, mogą być tylko wnioskami dwojakiego rodzaju. Tylko część tych wniosków ma charakter obligatoryjny. Tylko wnioski tzw. personalne o odwołanie określonych osób z zajmowanych stanowisk ma charakter obligatoryjny. To znaczy nieodwołanie danej osoby zgodnie z wnioskiem stanowi naruszenie prawa.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#WojciechJadacki">Natomiast wszelkie inne wnioski NIK mają charakter fakultatywny, tzn. mogą być wykonane, ale nie muszą. Inaczej być nie może. Gdyby NIK miał uprawnienie do narzucania swoich decyzji innym, ponosiłby odpowiedzialność za te decyzje.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#WojciechJadacki">Jeśli pan przewodniczący pozwoli - to byłoby tyle na początek.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszBiliński">Dziękuję za przedstawienie ogólnej charakterystyki Najwyższej Izby Kontroli, proponuję po tym wstępie wysłuchanie dwóch sprawozdań z działalności Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej oraz Zespołu Państwowego Przemysłu i Handlu NIK. Natomiast dyskusja odbyłaby się dopiero po wysłuchaniu tych dwóch sprawozdań. Czy jest akceptacja takiej formy organizacyjnej? Tak, dziękuję. Głos zabierze pani Teresa Warchałowska, doradca dyrektora Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TeresaWarchałowska">Do właściwości Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej NIK w 1993 r. należało w szczególności przeprowadzanie kontroli oraz wykonywanie prac analitycznych w zakresie:</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TeresaWarchałowska">- ochrony i kształtowania środowiska,</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#TeresaWarchałowska">- przestrzennego zagospodarowania kraju,</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#TeresaWarchałowska">- gospodarki wodnej i leśnej oraz gospodarki gruntami, geodezji, geologii oraz</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#TeresaWarchałowska">- wykorzystania surowców mineralnych.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#TeresaWarchałowska">W układzie podmiotowym Zespół kontrolował realizację zadań przez ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa w części dotyczącej gospodarki przestrzennej, przez jednostki podporządkowane bądź nadzorowane przez tych ministrów albo też jednostki, dla których ministrowie ci są organami założycielskimi oraz przez inne podmioty gospodarcze korzystające z środowiska.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#TeresaWarchałowska">Zgodnie z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli Zespół podejmował kontrolę na podstawie kwartalnych planów tych kontroli. Tematy zawarte w planach pochodziły z inicjatywy własnej NIK, zleceń parlamentu oraz skarg, listów i wniosków.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#TeresaWarchałowska">Podstawowa tematyka prowadzonych przez zespół w ubiegłym roku prac dotyczyła przede wszystkim realizacji ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, ochrony przeciwpożarowej lasów, realizacji zadań związanych z ochroną przeciwpowodziową, pozyskiwania i sprzedaży drewna w lasach państwowych, realizacji zadań związanych z ochroną powietrza przed zanieczyszczeniem i gospodarowania zasobami przyrody, wykorzystania środków na prace geologiczne. Ponadto zespół zajmował się przestrzeganiem ochrony środowiska w planach zagospodarowania przestrzennego, wykorzystaniem kredytu Międzynarodowego Banku Odbudowy i Rozwoju i realizacji projektów z dziedziny ochrony środowiska w ramach bezzwrotnej pomocy zagranicznej. Skontrolowaliśmy również nadzór nad lasami nie stanowiącymi własności Skarbu Państwa oraz wykonanie kanalizacji obrzeża Zalewu Zegrzyńskiego.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#TeresaWarchałowska">Poza realizacją swoich zadań podstawowych Zespół uczestniczył również w pracach prowadzonych przez inne jednostki organizacyjne NIK. Pozostałą część pracy Zespołu wypełniały natomiast zadania doraźne, kontrole rozpoznawcze i sprawdzające oraz nadesłane skargi. W ramach tego rodzaju zadań w ubiegłym roku przeprowadzono m.in. kontrole prawidłowości nabycia własności gruntów ornych i leśnych przeznaczonych pod budowę szpitala, z wyłączeniem zabudowy mieszkaniowej, oraz gminę Jabłonna k/Warszawy. Kontrolę tę przeprowadzono w wyniku skargi Unii Samorządowej w Legionowie, której wyniki potwierdziły naruszenie przepisów o własności przez wojewodę warszawskiego.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#TeresaWarchałowska">Brak obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego w Jabłonnej stworzył możliwość podejmowania decyzji niezgodnych z obowiązującymi przepisami prawa, naruszenia ładu przestrzennego i zasad ochrony środowiska. W efekcie tej kontroli wniesiono sprzeciw wobec decyzji wojewody warszawskiego do prokuratora wojewódzkiego. Sprzeciw dotyczył przekazania na własność gminie Jabłonna działki. Zespół NIK został poinformowany przez zastępcę prokuratora wojewódzkiego, że sprawa trafiła do prokuratora generalnego RP, który zajmie ostateczne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#TeresaWarchałowska">Inna kontrola dotyczyła z kolei samowoli budowlanej na terenie gminy tatrzańskiej. Stwierdzono występowanie wielu nieprawidłowości i uchybień w działalności zarządu gminy. Kontrola dotyczyła niekontrolowanej urbanizacji gminy. Stwierdzono ponad 130 przypadków samowoli budowlanej, nielegalne budowanie na gruntach rolnych i leśnych. Ustalono, że urząd gminy nie podejmował postępowania administracyjnego, nie wymierzał kar przewidzianych przepisami o ochronie gruntów tym osobom, które samowolnie wyłączyły te tereny.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#TeresaWarchałowska">W efekcie kontroli zespół nasz przesłał do burmistrza gminy Tatrzańskiej Macieja Krokowskiego wiele wniosków zmierzających do wyeliminowania stwierdzonych uchybień i nieprawidłowości. W odpowiedzi pan burmistrz gminy poinformował, iż podjął wykonanie tych wniosków oraz dokonał zmiany na stanowisku naczelnika wydziału urbanistyki, architektury i nadzoru budowlanego.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#TeresaWarchałowska">Przeprowadziliśmy jeszcze jedną kontrolę rozpoznawczą w zakresie uwzględniania zasad ochrony środowiska w planach zagospodarowania przestrzennego. Spostrzeżenia i uwagi z kontroli przekazaliśmy przewodniczącemu Komisji ds. Ustawy o Zagospodarowaniu Przestrzennym panu posłowi K. Szczygielskiemu.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#TeresaWarchałowska">Realizując swoje obowiązki wobec parlamentu Zespół Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej NIK współdziałał z dwiema komisjami sejmowymi, tj. Komisją Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisją Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Współpraca na etapie planowania zapewniła zbieżność wielu tematów kontroli podejmowanych przez zespół, z zakresem prac przede wszystkim sejmowej Komisji Ochrony Środowiska. Zawężony do przestrzennego zagospodarowania kraju oraz gospodarki gruntami zakres działania naszego zespołu spowodował, że współpraca z Komisją Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej ograniczona została do udziału kierownictwa zespołu w posiedzeniach tej Komisji oraz w pracach podkomisji i komisji rozpatrujących projekty ustaw o zagospodarowaniu przestrzennym, o gospodarce gruntami oraz ustawy Prawo budowlane.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#TeresaWarchałowska">Należy przypomnieć, że ustawa o samorządzie terytorialnym z marca 1990 r. w powiązaniu z ustawą kompetencyjną z maja 1990 r. o podziale zadań i kompetencji określonych w ustawach szczególnych pomiędzy organy gminy a organy administracji rządowej stanowi, iż sprawy ładu przestrzennego i gospodarki terenami należą do zadań własnych gmin. A takie zadania nie podlegają kontroli Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#TeresaWarchałowska">Oprócz kontroli podejmowanych z własnej inicjatywy, Zespół Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej NIK przeprowadził w ubiegłym roku także zadania kontrolne zlecone przez Prezydium Sejmu oraz na wniosek posłów Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Podstawową formę informowania organów Sejmu i Senatu o wynikach ważniejszych kontroli koordynowanych przeprowadzonych przez zespół stanowiło przekazywanie informacji zbiorczych lub innych materiałów pokontrolnych. W dokumentach tych przedstawiono ocenę sytuacji w badanym zakresie oraz wnioski usprawniające, adresowane głównie do naczelnych organów administracji państwowej. W roku 1993 przekazano organom Sejmu i Senatu następujące zbiorcze informacje o wynikach kontroli opracowane w zespole:</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#TeresaWarchałowska">- realizacja ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska,</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#TeresaWarchałowska">- ochrona przeciwpożarowa lasów i odnawianie powierzchni leśnych zniszczonych pożarem,</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#TeresaWarchałowska">- realizacja zadań dotyczących gospodarowania zasobami przyrody przez Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, dyrekcję generalną Lasów Państwowych oraz Krajowy Zarząd Parków Narodowych,</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#TeresaWarchałowska">- pozyskiwanie i sprzedaż drewna w lasach państwowych oraz nadzór nad lasami nie stanowiącymi własności skarbu państwa w świetle ustawy o lasach.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#TeresaWarchałowska">Realizując dyspozycje Biura Interwencji Kancelarii Senatu, zespół przeprowadził w ubiegłym roku kontrolę w Urzędzie Dzielnicy gminy Mokotów. Chodziło o bezprawną zabudowę w rejonie projektowanego rezerwatu jeziorko Imielińskie. Kontrola potwierdziła prowadzenie tam prac budowlanych bez wymaganego pozwolenia na budowę - wznoszono budynek mieszkalny. Wystąpiono do burmistrza gminy Mokotów o doprowadzenie toczącego się postępowania do wymogów Kodeksu Postępowania Administracyjnego oraz objęcie szczególnym nadzorem budowlanym terenu zabudowy do czasu zakończenia postępowania.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#TeresaWarchałowska">W czerwcu ubiegłego roku burmistrz gminy Mokotów nakazał decyzją Korporacji Mieszkaniowej „Budopol” rozbiórkę samowolnie wzniesionego budynku oraz uporządkowanie terenu.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#TeresaWarchałowska">Kolejną firmą współpracy z komisjami i podkomisjami sejmowymi było wspomniane już uczestnictwo członków kierownictwa zespołu i jego pracowników w posiedzeniach tych gremiów. W roku 1993 przedstawiciele Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej uczestniczyli łącznie w 23 posiedzeniach obydwu komisji sejmowych poświęconych opracowaniu bądź nowelizacji przepisów prawnych związanych z zakresem działania zespołu. Należy podkreślić, że zwłaszcza udział w posiedzeniach komisji sejmowych był i jest dla zespołu pomocny przy ustalaniu planów kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#TeresaWarchałowska">Jeśli chodzi o współpracę z Radą Ministrów, to w okresie sprawozdawczym zespół nie podejmował kontroli na wniosek prezesa Rady Ministrów. Najczęściej stosowaną formą informowania członków rządu o wynikach ważniejszych kontroli było przekazywanie im informacji zbiorczych. Prezes Rady Ministrów otrzymał 4 takie informacje, wiceprezesi dwie a 26 razy wysyłano je do ministrów i kierowników centralnych urzędów.</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#TeresaWarchałowska">Wśród wniosków wykonawczych znaczną grupę stanowiły zalecenia i uwagi, których realizacja miała zapewnić usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości. Wystąpienie wraz z wnioskami sformułowanymi na podstawie ustaleń kontroli kierowano 35-krotnie do ministrów oraz 5-krotnie do wiceministrów.</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#TeresaWarchałowska">Stopień i sposób wykorzystania przez członków rządu uwagi i spostrzeżeń NIK oceniono wstępnie na podstawie odpowiedzi na wystąpienia skierowane do ministrów. Stwierdzono, że w okresie sprawozdawczym podejmowane były wielokierunkowe działania, zmierzające do likwidacji ujawnionych nieprawidłowości, które przyczyniły się do efektywniejszego funkcjonowania kontrolowanych jednostek, a realizacja których leżała w zakresie i kompetencji centralnych organów administracji.</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#TeresaWarchałowska">Na koniec parę słów może o współdziałaniu z terenowymi organami administracji państwowej. W okresie sprawozdawczym wojewodowie otrzymywali wystąpienia oparte na wynikach kontroli, w których informowano ich o stwierdzonych uchybieniach i nieprawidłowościach w skontrolowanych jednostkach oraz sformułowano zalecenia i wnioski do realizacji. Równocześnie wszyscy wojewodowie otrzymywali informacje zbiorcze o wynikach kontroli koordynowanych. Analiza odpowiedzi na te wystąpienia wykazała, że wojewodowie często wykorzystywali wyniki kontroli w swojej bieżącej pracy i podejmowali działania na rzecz realizacji wniosków pokontrolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszBiliński">Ja również dziękuję pani za przedstawienie sprawozdania z działalności zespołu ochrony środowiska i gospodarki przestrzennej. Poprosimy teraz o podobne sprawozdanie z pracy drugiego Zespołu Państwowego Przemysłu i Handlu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WojciechJadacki">Zespół, którym kieruję od ponad dwóch lat, Zespół Państwowego Przemysłu i Handlu, jest jednym z 12 zespołów w centrali Najwyższej Izby Kontroli i jednym z ważniejszych, jeśli nie najważniejszym zespołem gospodarczym. Zakres kompetencji zespołu jest bardzo szeroki. Podstawowym naszym obowiązkiem jest przeprowadzanie kontroli w przedsiębiorstwach państwowych przemysłowych, handlowych, budowlanych, m.in. w zakresie procesów inwestycyjnych, normalizacji, jakości produkcji, wynalazczości.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WojciechJadacki">Zespół jest uprawniony do przeprowadzania kontroli w 7 jednostkach centralnych, w tym dwóch ministerstwa i 5 jednostkach centralnych. Chodzi o Ministerstwo Przemysłu i Handlu oraz Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, Wyższy Urząd Górniczy, Polski Komitet Normalizacyjny, Polskie Centrum Badań i Certyfikacji, Główny Urząd Miar oraz Urząd Patentowy.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WojciechJadacki">Zasadniczym zadaniem zespołu jest wypracowywanie koncepcji obszarów, które powinny być objęte kontrolą w danym roku, następnie opracowywanie tych programów kontrolnych, nadzorowanie procesu kontrolnego wreszcie opracowywanie informacji zbiorczych przesyłanych m.in. do Sejmu. W ubiegłym roku zrealizowaliśmy 8 tematów kontroli i opracowaliśmy 8 informacji zbiorczych, co w porównaniu do wyników pracy innych zespołów sytuuje nas na drugim miejscu wśród zespołów Najwyższej Izby Kontroli. Jeżeli zważy się, że prowadzenie kontroli w jednostkach gospodarczych, w kopalniach, hutach czy w innych wielkich przedsiębiorstwach przemysłowych jest niewątpliwie trudniejsze i bardziej skomplikowane, aniżeli np. w szkołach, to zrobiliśmy, jak to się mówi, kawał dobrej roboty.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WojciechJadacki">Poza tymi ośmioma informacjami zbiorczymi, które realizował zespół, uczestniczyliśmy również w 10 innych tematach kontrolnych, które przygotowały inne zespoły NIK.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WojciechJadacki">Jakie obszary spraw pozostawały w ubiegłym roku w zakresie naszego zainteresowania? Można wydzielić trzy takie grupy tematów. Dwie pierwsze są jednorodne, trzecia grupa jest bardzo różnorodna.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#WojciechJadacki">Pierwszy obszar to funkcjonowanie sektora państwowego, gospodarki państwowej. Drugi wiąże się z funkcjonowaniem administracji państwowej, a więc organów założycielskich, które na podstawie ustaw mają wiele kompetencji w zakresie nadzoru nad gospodarką państwową.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#WojciechJadacki">Trzeci obszar, jak powiedziałem bardzo różnorodny, rozciąga się od kontroli studiów sektorowych, wykorzystania środków na ten cel, poprzez wykorzystanie pomocy zagranicznej, po kontrolę cen nośników energii, inwestycji centralnych. Wykaz tych tematów, zarówno realizowanych przez nasz zespół, jak inne zespoły, w których to kontrolach braliśmy udział, załączyliśmy do sprawozdania przedstawionego wysokiej Komisji.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#WojciechJadacki">Zawsze przy doborze jednostek, które poddawaliśmy kontroli, kierowaliśmy się oczekiwaniami i potrzebami komisji sejmowych. Sprowadzało się to do tego, że dobierając jednostki kontrolowane kierowaliśmy się kluczem gałęziowym, tzn. przeprowadzaliśmy kontrole i w przedsiębiorstwach przemysłowych, i w handlowych, jak również w przedsiębiorstwach budowlanych. Dlatego też nasze uwagi, zastrzeżenia, nasze wnioski pokontrolne, dotyczą w równej mierze przedsiębiorstw przemysłowych, handlowych i budowlanych.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#WojciechJadacki">Również jeśli chodzi o kontrolę w jednostkach administracji państwowej staraliśmy się zawsze, by dokonywać naszego wyboru w taki sposób, aby nasze informacje przekazywane do komisji sejmowych mogły być przydatne do wyrobienia przez posłów zdania nt. tych ministerstw, które pozostają w obszarze zainteresowania Komisji.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#WojciechJadacki">Jeżeli chodzi o wnioski wypływające z tych wszystkich kontroli, to bym je posegregował w sposób następujący. Pierwsza grupa wniosków, to wnioski o charakterze najbardziej ogólnym de lege ferenda. Najbardziej ogólny, pierwszy wniosek wypływający z naszych kontroli, który zawsze był eksponowany w informacjach zbiorczych, to wniosek o konieczności przeprowadzenia oceny funkcjonowania państwowych podmiotów gospodarczych. Dopiero w oparciu o tę ocenę można wytypować te gałęzie gospodarki, które mają zasadniczy, strategiczny wpływ i znaczenie dla państwa i które powinny zachować status gałęzi państwowych. To w jakiejś mierze było realizowane przez ministerstwa i przez rząd w ten sposób, że w opracowywanych kolejnych wersjach założeń do polityki przemysłowej uwzględniany był ten wniosek. Przy omawianiu strategii postępowania wobec poszczególnych gałęzi przemysłu zawsze znajdowały się zapisy mówiące czy ta gałęź ma pozostać państwową, czy ma podlegać prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#WojciechJadacki">Inny wniosek wypływający z naszych kontroli dotyczący konieczności rozdzielenia funkcji władczych od funkcji właścicielskich. Chodzi o ograniczenie roli administracji resortów, ministerstw, do funkcji władczych, ograniczenie roli administracji państwowej do opracowywania pewnych założeń polityki państwa wobec gospodarki, wypracowywania nowych rozwiązań prawnych, tworzenie podstaw prawnych funkcjonowania gospodarki państwowej, opracowywanie programów restrukturyzacji gospodarki.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#WojciechJadacki">Natomiast skupienie i powołanie instytucji Skarbu Państwa powinno objąć uprawnienia właścicielskie. Chodzi o skupienie w instytucji Skarbu Państwa kompetencji w zakresie takim, jak wszczynanie postępowań likwidacyjnych i nadzorowanie tych postępowań, postępowań naprawczych i upadłościowych. Z pewną satysfakcją mogę powiedzieć, że w ostatnim czasie ten problem jest podnoszony i dyskutowany, opracowywany jest projekt ustawy o Skarbie Państwa oraz koncepcja reformy centrum gospodarczego państwa.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#WojciechJadacki">Trzeci wniosek o charakterze najbardziej ogólnym, to wniosek dotyczący podmiotów państwowych gospodarczych. Otóż zarówno analiza przepisów prawnych zawartych w ustawie o przedsiębiorstwach państwowych, jak i praktyki funkcjonowania takich przedsiębiorstw dowodzą, że możliwości adaptacyjne tych przedsiębiorstw do wymogów gospodarki rynkowej w poważnym stopniu wyczerpały się. Trzeba poszukiwać nowej formuły organizacyjnej przedsiębiorstw państwowych. Dlatego też występowaliśmy z wnioskami w tej sprawie. Natomiast prywatyzacja powinna objąć te przedsiębiorstwa, które nie interesują państwa, te gałęzie gospodarki, które nie mają charakteru znaczącego, strategicznego dla państwa.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#WojciechJadacki">Z pewną satysfakcją przyjmujemy fakt opracowania już projektu ustawy o komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Są to działania zmierzające do znalezienia nowej formuły organizacyjnej i prawnej przedsiębiorstwa państwowego. Rozwiązania mogą być tu bardzo różne, może to być komercjalizacja przedsiębiorstwa. Można sięgnąć do tych rozwiązań, które były stosowane w okresie międzywojennym w Polsce. Może to być nawiązanie do rozwiązań stosowanych w państwach zachodnich.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#WojciechJadacki">Takie byłyby trzy wnioski najbardziej ogólne, które pojawiają się we wszystkich tematach kontrolnych realizowanych przez nasz zespół. Jak widać dotyczą one polityki, przyszłości.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#WojciechJadacki">Mieliśmy także dwa rodzaje wniosków bardziej szczegółowych. Pierwsza dotyczyła ministerstw. Jak mówiłem przeprowadzaliśmy kontrolę zazwyczaj w Ministerstwie Przemysłu i Handlu oraz w Ministerstwie Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, ale również w kilku innych ministerstwach, np. transportu.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#WojciechJadacki">Jeśli chodzi o wnioski szczegółowe z kontroli ministerstw, to mieliśmy zastrzeżenia do pewnej bezczynności organów administracji państwowej jeśli chodzi o postępowanie wobec tych przedsiębiorstw, które kwalifikują się do podjęcia postępowań likwidacyjnych bądź naprawczych. Np. w Ministerstwie Przemysłu i Handlu jest ponad 300 takich przedsiębiorstw, które prowadzą działalność ze stratą i z którymi coś należy zrobić. Resort nie podejmował i nie podejmuje działań w tym zakresie. Rozumiem, że wszczęcie działania likwidacyjnego jest decyzją bardzo trudną, bo decyduje się o losach nie tylko przedsiębiorstwa państwowego, ale tysięcy ludzi zatrudnionych w tych przedsiębiorstwach. Jest to decyzja trudna tak ze względów politycznych, jak i społecznych.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#WojciechJadacki">Mieliśmy takie zastrzeżenia, znajdą to państwo w naszej informacji, do skuteczności stosowania postępowań naprawczych. Przecież istnieje taka możliwość, podobnie jak działań sanacyjnych, uzdrawiających gospodarkę przedsiębiorstwa państwowego. Do tego nie potrzebne są żadne uzgodnienia, żadne wnioski rad pracowniczych. A wszczęcie postępowania naprawczego daje gwarancję sukcesu, zwłaszcza, że upraszcza się struktury zarządzania, że organy administracji państwowej mają większy wpływ na przedsiębiorstwo państwowe, w którym podjęte zostały działania naprawcze.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#WojciechJadacki">To co powiem, trudno jest udowodnić, ale w moim przekonaniu chyba administracja państwowa boi się podejmowania tego tematu dlatego, że zdaje sobie sprawę, że wszczęcie postępowania naprawczego związane jest z pewnym niebezpieczeństwem. Zawsze bowiem istnieje ryzyko niewyprowadzenia tego przedsiębiorstwa państwowego na spokojniejsze wody i na odniesienie sukcesu. Lepiej zatem nie podejmować takich ryzykownych decyzji i narażać się na zarzut, że postępowanie naprawcze prowadzone jest w sposób długotrwały, że nie przynosi rezultatów itd.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#WojciechJadacki">To byłby zarzut, wątpliwość, uwaga, z którą podzieliliśmy się przy okazji kontroli postępowań naprawczych. Szersze korzystanie z możliwości, które dają obecnie obowiązujące przepisy prawne, jest z pewnością możliwe.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#WojciechJadacki">Stawialiśmy również wnioski dotyczące szerszego wykorzystania umów o zarządzanie przedsiębiorstwem. Ustawa o przedsiębiorstwie państwowym daje takie możliwości. Chodzi m.in. o uproszczenie struktur zarządzania, o możliwość szerszego wpływu na to wszystko, co dzieje się w przedsiębiorstwie państwowym. Ale takie działania również łączą się z pewnym ryzykiem i możliwością narażenia się na zarzut, że nie uzyskało się szybko spodziewanych efektów w przedsiębiorstwach zarządzanych inaczej.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#WojciechJadacki">Stawialiśmy wiele wniosków dotyczących wzmożenia nadzoru nad postępowaniami likwidacyjnymi, naprawczymi. Nadzór nad postępowaniami naprawczymi, w naszym przekonaniu, nie był należyty. Np. w wielu wypadkach zdarzało się, że likwidatorzy przedsiębiorstw państwowych, nie zarządcy w przedsiębiorstwach, w których podjęto postępowanie naprawcze, to byli ci ludzie, którzy doprowadzili te przedsiębiorstwa do stanu, w którym pracowały one ze stratą. Nasze uwagi spotkały się ze zrozumieniem ze strony Ministerstwa Przemysłu i Handlu i również Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Nawet bez zmiany ustawy o przedsiębiorstwach państwowych można wprowadzać nowe formy organizowania tych procesów likwidacyjnych i naprawczych. Można na przykład oprzeć dobór likwidatorów i zarządców komisarycznych o zasadę wyboru z konkursu. Nie tyle konkursu świadectw, ile konkursu programów likwidacyjnych i naprawczych.</u>
<u xml:id="u-6.22" who="#WojciechJadacki">Występowaliśmy również z wnioskami, aby organy założycielskie domagały się terminowego składania sprawozdań, by dokonywały ocen merytorycznych programów likwidacyjnych i naprawczych. Występowaliśmy z całym szeregiem innych wniosków, o których szczegółowo mówić nie będę.</u>
<u xml:id="u-6.23" who="#WojciechJadacki">Występowaliśmy również z wnioskami o odwołanie zarządców komisarycznych i likwidatorów. W niektórych sytuacjach, w których wychodziliśmy z założenia, że postępowanie likwidatorów wyczerpuje znamiona karalnej niegospodarności, występowaliśmy do prokuratury z wnioskami o wszczęcie postępowania karnego.</u>
<u xml:id="u-6.24" who="#WojciechJadacki">Jeżeli natomiast chodzi o wnioski dotyczące przedsiębiorstw państwowych, myślę o wnioskach szczegółowych, to dotyczyły one bardzo wielu zagadnień np. podejmowania i przyspieszenia procesów i działań restrukturyzacyjnych, jako niezbędnego warunku osiągnięcia przez przedsiębiorstwo sukcesów gospodarczych. Występowaliśmy z wieloma wnioskami dotyczącymi usprawnienia organizacji pracy, ekonomiki w przedsiębiorstwie, rozwijania marketingu, przeprowadzania analizy rynku, obniżenia kosztów itd.</u>
<u xml:id="u-6.25" who="#WojciechJadacki">Ze szczególnym zainteresowaniem zajmowaliśmy się natomiast gospodarowaniem majątkiem w przedsiębiorstwach państwowych. Główna uwaga była zwrócona na tworzenie przez te przedsiębiorstwa różnego rodzaju spółek. Interesowała nas sprawa zasad wyceny udziału wnoszonych do spółek, zagadnienia określenia praw i obowiązków udziałowców w takich spółkach. Chodzi generalnie o korzyści, jakie przedsiębiorstwo państwowe ma z udziału w spółkach różnego typu.</u>
<u xml:id="u-6.26" who="#WojciechJadacki">Interesowały nas także korzyści, jakie odnoszą przedsiębiorstwa państwowe z istnienia spółek i prowadzenia przez nie działalności na obszarze przedsiębiorstw państwowych. Mamy raczej bardzo krytyczne uwagi z tym związane.</u>
<u xml:id="u-6.27" who="#WojciechJadacki">Nie tak dawno, bo zaledwie kilka tygodni temu, skończyliśmy kontrolę w jednym z poważnych instytutów naukowych. Stwierdziliśmy, że od kilku lat prowadzona była w instytucie niewłaściwa polityka przez dyrektora. Na terenie instytutu i z udziałem instytutu funkcjonowało wiele spółek, z których ten instytut nie wiele miał korzyści, więcej nawet ponosiła z tego tytułu straty. W tej sprawie przygotowujemy zawiadomienie do prokuratury. Wychodzimy bowiem z założenia, że jeżeli taka błędna decyzja gospodarcza jest decyzją jednorazową, to można ten błąd wybaczyć, jak błąd związany z niezbędnym ryzykiem. Jeżeli jednak obserwujemy pewien ciąg tego samego typu zdarzeń, który ma miejsce w ciągu kilku lat, to w naszym przekonaniu takie działanie kwalifikuje się już do tego, by zainteresować tym prokuraturę.</u>
<u xml:id="u-6.28" who="#WojciechJadacki">Trzecia grupa tematów obejmowała bardzo różne sprawy, które trudno jest ująć w jakiś wspólny mianownik. Mówiłem już o tym. Były to np. studia sektorowe, pomoc zagraniczna, ceny nośników energii elektrycznej i cieplnej. Nie chciałbym wnikać w szczegóły, bo jest to temat - morze. Każdemu z tych tematów można by poświęcić osobne posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-6.29" who="#WojciechJadacki">Jeśli państwo pozwolicie, to jeszcze dwa słowa o tym, czym zespół zajmuje się obecnie i na co Komisja może liczyć. Opracowana już została informacja nt. zbywania środków trwałych i mam nadzieję, że w najbliższym czasie zostanie skierowana do komisji sejmowych. Opracowaliśmy już również informację o wynikach kontroli restrukturyzacji przedsiębiorstw państwowych z udziałem agencji rozwoju przemysłu. Jest to bardzo obszerna, bo aż stustronicowa informacja.</u>
<u xml:id="u-6.30" who="#WojciechJadacki">Skończyliśmy również kontrolowanie rezerw państwowych. Przystępujemy natomiast do opracowania informacji zbiorczej o funkcjonowaniu rezerw państwowych. Przystępujemy do opracowania wyników kontroli przeprowadzonej w 10 kopalniach, aby dowiedzieć się, jak daleko posunięty jest proces restrukturyzacji własnościowej, organizacyjnej, technologicznej i technicznej w kopalniach węgla kamiennego. Weszliśmy już do Państwowej Agencji Węgla Kamiennego i za kilka miesięcy przedstawimy państwu wyniki tej kontroli. Wreszcie rozpoczynamy kontrolę, czym Komisja powinna być bardziej zainteresowana, restrukturyzacji gazownictwa. To wielkie przedsiębiorstwo państwowe zatrudni ponad 50 tys. osób i ma ogromne zadania do spełnienia. Jutro zostanie zatwierdzony przez kierownictwo NIK program kontroli.</u>
<u xml:id="u-6.31" who="#WojciechJadacki">Na zakończenie - będziemy również podejmować kontrolę sprawdzającą i wielką i koordynowaną, postępowań likwidacyjnych w przedsiębiorstwach państwowych.</u>
<u xml:id="u-6.32" who="#WojciechJadacki">Przepraszam państwa, że zająłem tak dużo czasu swym wystąpieniem, ale zarówno obszerny zakres obowiązków, jakie na zespole spoczywają, jak i wielość informacji i problemów, które były przedmiotem kontroli zespołu, w jakim sensie upoważniała mnie i zobowiązywała do tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszBiliński">Przed otwarciem dyskusji chciałbym poinformować koleżanki i kolegów posłów, że ostatecznym celem jest zaprezentowanie przez Komisję opinii na temat sprawozdań przedłożonych przez NIK i jego zespoły merytoryczne. Prezydium Komisji przedkłada projekt takiej opinii o następującej treści:</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszBiliński">„Komisja Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej na posiedzeniu w dniu 17 sierpnia 1994 r. rozpatrzyła sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli oraz sprawozdania z działalności Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej oraz Zespołu Państwowego Przemysłu i Handlu NIK w roku 1993. Po wysłuchaniu informacji dyrektorów zespołów Komisja postanowiła przyjąć przedłożone sprawozdania do aprobującej wiadomości”.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TadeuszBiliński">Tyle z mojej strony. Otwieram dyskusję nad złożonymi sprawozdaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MichałKowalczyk">Mam krótkie pytanie do Zespołu Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej. W wyniku kontroli przeprowadzonej w Urzędzie Dzielnicowym gminy Mokotów państwo spowodowali, że burmistrz w czerwcu br. wydał nakaz rozbiórki obiektu wzniesionego niezgodnie z przepisami. Czy państwo jesteście zorientowani, co się stało dalej? Czy ten budynek nad jeziorkiem Imielińskim został zlikwidowany czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JózefKalisz">Ja też mam pytanie. Dyrektor W. Jadacki mówił o ogromnym zakresie dokonywanej przez zespół kontroli. Jakimi siłami dysponuje Zespół Państwowego Przemysłu i Handlu? Ilu ma pracowników, z jakim stażem pracy? W jednym z materiałów zetknęłem się z informacją, że na 30 zatrudnionych pracowników NIK aż 6 było zatrudnionych na czas określony. Chciałbym, żeby pan dyrektor W. Jadacki odniósł się do następującego przypadku: inspektor NIK z centrali przyjeżdża na kontrolę i kontrolującemu przekazuje materiały, w wyniku których została wszczęta kontrola.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KazimierzSzczygielski">To co powiem jest właściwie refleksją nad sprawozdaniem przedstawionym przez panią reprezentującą Zespół Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej NIK. Z przedłożonych nam materiałów i pani wypowiedzi wynika, że zespół koncentrował się głównie na problematyce ochrony środowiska, co zresztą pani wyraźnie stwierdziła. Jeśli chodzi natomiast o obszar zainteresowania naszej Komisji, to zespół zajmował się samowolą budowlaną na terenie gminy tatrzańskiej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KazimierzSzczygielski">Problem jest następujący - według naszego rozeznania - miała miejsce liberalizacja postępowania NSA w zakresie samowoli budowlanej. Uznawano, że były to czyny o niskiej szkodliwości społecznej. W tym kierunku zmierzało orzecznictwo NSA.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KazimierzSzczygielski">Nowa ustawa Prawo budowlane jednoznacznie określa charakter samowoli budowlanej i wynikające z tego konsekwencje. Chciałbym się dowiedzieć, czy zespół NIK mógłby przekazać nam swoje uwagi na temat samowoli budowlanej, aby jeszcze do czasu wejścia w życie nowej ustawy linia orzecznictwa została wzmocniona. Chodzi o to, aby do końca bieżącego roku, dopóki jeszcze obowiązuje stara ustawa Prawo budowlane, uwagi NIK zostały wykorzystane w praktyce budowlanej i pomogły w zaostrzeniu kryteriów określania czynów samowolnych a także zaostrzeniu kontroli zjawiska samowoli budowlanej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#KazimierzSzczygielski">Natomiast w odniesieniu do uwag przedstawionych przez pana dyrektora W. Jadeckiego chciałbym wyrazić opinię, że można się cieszyć z generalnej konkluzji dotyczącej oddzielenia imperium od dominium. Sądzę, że wnioski Zespołu Przemysłu Państwowego i Handlu mogą posłużyć do kreowania polityki gospodarczej państwa w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#KazimierzSzczygielski">Rodzi się jednak następujące pytanie: czy narzędzia wynikające z ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli są wystarczające do sprawowania funkcji kontrolnych? Czy może należałoby zmienić zakres tej kontroli? Pani reprezentująca NIK podniosła kwestię, iż część zadań, które należy do zadań własnych gminy, jest poza zasięgiem Najwyższej Izby Kontroli. Wiemy, że była rozważana wersja wejścia z kontrolą NIK - na teren gminy, zresztą bardzo różnie postrzegana przez różne opcje polityczne. Wiem, że nie jest to temat na dzisiejszą dyskusję, ale chciałbym państwu zaproponować rozważenie dylematu - czy NIK powinna wejść z kontrolą na obszar gminy, a jeśli tak to z jakimi narzędziami?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszBiliński">Korzystając z okazji chciałbym również wyrazić własną opinię w dwóch sprawach. Pierwsza dotyczy reorganizacji sektora elektroenergetycznego i sektora ciepłowniczego. Na ten temat mówimy ostatnio bardzo dużo, chodzi o zmiany organizacyjne i własnościowe dla uzyskania poprawy efektywności tego sektora gospodarki. Tymczasem jedynie podwyższa się ceny energii elektrycznej, podobnie bez przerwy podwyższa się ceny umowne energii cieplnej. Za tym idą roszczenia pracowników tego sektora o wyższe uposażenia. W efekcie prowadzi to do zupełnie przeciwnych celów.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszBiliński">Rentowność niektórych zakładów energetycznych, jak wynika z materiałów NIK, sięgała niekiedy nawet 47%, o ile sobie przypominam był to zakład w Łodzi. Co jeszcze bardziej istotne - w ostatnim czasie spada współczynnik skojarzenia produkcji energii elektrycznej i cieplnej: z 80 do 52% w skali krajowej, a w Warszawie nawet do 27%. Co ma to wspólnego z jakościowymi przeobrażeniami i efektywnością? Cztery lata tylko o tym dyskutujemy i szczerze mówiąc trudno dopatrzyć się jakiś korzystnych zmian jakościowych w sektorze elektroenergetycznym i ciepłowniczym.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym wobec tego prosić o następującą informację: od kiedy Najwyższa Izba Kontroli z sercem podchodzi do problemu przeobrażeń jakościowych we wspomnianym sektorze elektroenergetycznym i w ciepłownictwie? Ile było raportów i kontroli w tej sprawie? Czy na ostatni raport jest już odpowiedź rządu? Czy resorty się do takiego raportu ustosunkowały?</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszBiliński">Mam jeszcze dwa dodatkowe pytania bardziej drażliwe. Czy prawdą jest niebotycznie wysokie zarobki w administracji zakładów energetycznych i ciepłowniczych? Czy prawdą jest również, że elektrociepłownie uzyskujące wysoką rentowność, lokują uzyskane nadwyżki kapitałowe kupując grunty, których cena może być w najbliższym czasie dużo wyższa.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#TadeuszBiliński">Kolejny temat wiąże się z poprzednimi wypowiedziami, ale wyjątkowo drażliwy, to sprawa samowoli budowlanej. Chodzi o ład przestrzenny, o zagospodarowanie terenów zgodnie z planami. Mam jedno pytanie: czy NIK kiedykolwiek badał skuteczność wydanych decyzji administracyjnych dotyczących samowoli budowlanych i jaki jest procent ich egzekucji?</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#TadeuszBiliński">Tyle z mojej strony. Czy są jeszcze jakieś kwestie, które by wymagały wyjaśnienia podczas dzisiejszego posiedzenia? Nie ma. Wobec tego proszę przedstawicieli NIK o odpowiedzi na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TeresaWarchałowska">Pierwsze było pytanie pana posła M. Kowalczyka o sytuację nad jeziorkiem Imielińskim. O ile wiem, to jeszcze w ubiegłym roku budynek postawiony bezprawnie nad jeziorkiem stał. Nie znam stanu na dzień dzisiejszy. Stoi nadal? tego się domyślałam, stąd zapewne pytanie pana posła. Ale przeprowadzimy jeszcze w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TeresaWarchałowska">Kolejna sprawa - samowola budowlana. Nie umiem odpowiedzieć na pytanie, czy Najwyższa Izba Kontroli badała skuteczność wydanych decyzji administracyjnych dotyczących samowolnie, a więc bezprawnie, postawionych obiektów budowlanych, ich usunięcia czy rozbiórki. Tam, gdzie napotkamy się w swych kontrolach na tego rodzaju przypadki, proponujemy jakiś sposób postępowania. Ale są to obecnie działania nagminne i ogromnie trudne, zwłaszcza przy liberalnym orzecznictwie ze strony Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TeresaWarchałowska">Jeśli chodzi o zatrudnienie w naszym zespole, to na koniec ub. roku zatrudnionych było 25 pracowników merytorycznych na stanowiskach doradców, głównych specjalistów, starszych inspektorów i inspektorów kontroli państwowej. Umowa o pracę na czas określony dotyczyła tylko pracowników nowo przyjmowanych i był to zwykle okres jednego roku, po którym następuje nominacja i podpisanie z pracownikiem umowy na czas nieokreślony po odbyciu aplikacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JózefKalisz">Ale ilu dokładnie było pracowników zatrudnionych na czas określony, a ilu na czas nieokreślony? Dlaczego zadaję z uporem to pytanie? Zdarza się, że kontrolujący pracownik, uznający się za świetnego specjalistę, nie przyjmuje żadnych uwag do siebie uważając się za wyrocznię.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JózefKalisz">Na jednym z posiedzeń Komisji, w którym uczestniczyłem, dyskutowana była sprawa wyceny mienia oddawanego w leasing. Ta kwestia budziła wiele zastrzeżeń. W związku z tym chcę zadać pytanie - ilu pracowników NIK zajmujących się wyceną mienia, posiada fachowe przygotowanie? Uważam, że w Najwyższej Izbie Kontroli powinni pracować specjaliści najwyższej klasy zwłaszcza, że płace w NIK należą do najwyższych w całej sferze budżetowej. Stąd moja ciekawość co do charakteru zatrudnienia pracowników NIK - ilu jest zatrudnionych na czas określony, a ilu na czas nieokreślony? Według mnie jeśli pracownik jest zatrudniony na czas określony, to będzie on tak kontrolował, jak jego szef będzie sobie życzył, bo inaczej może mu nie przedłużyć umowy o pracę.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JózefKalisz">Opieram się w tych sądach na znanych mi przykładach. Dlatego chciałbym, abyśmy na tej sali dowiedzieli się całej prawdy o zatrudnianiu pracowników NIK.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TeresaWarchałowska">Bardzo pana posła przepraszam, ale nie będąc dyrektorem zespołu nie dysponuję takimi szczegółowymi danymi na temat pracowników. Mogę jedynie powiedzieć, że spośród pracowników zatrudnionych w zespole z tego co mi jest wiadome, w roku ubiegłym tylko kilka osób było zatrudnionych na próbny, roczny okres. Po ukończeniu kursu aplikacyjnego z pracownikami tymi zostały podpisane umowy o pracę na czas nieokreślony. Nie sądzę, aby pracownicy ci stanowili więcej niż 15% ogółu pracowników zespołu, ale jak powiedziałam - nie dysponuję dokładnymi danymi i nie chciałabym posłów wprowadzić w błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechJadacki">W moim zespole jest 4 pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Jeden pracuje na połowie etatu na czas nieokreślony na stanowisku doradcy, a więc najwyższym stanowisku w hierarchii stanowisk. Jest to wieloletni pracownik NIK będący już na emeryturze, ale wnoszący do pracy wiele wysiłku, zapału, wiedzy. Był m.in. autorem informacji o bezzwrotnej pomocy zagranicznej, obecnie przygotował nietypową dla naszego zespołu informację z zakresu transportu. Drugą osobą jest pani będąca również emerytką. Jest zatrudniona na stanowisku radcy prawnego, a więc nie biorąca udziału w kontrolach. Trzecia osoba również posiada uprawnienia emerytalne i jest zatrudniona na czas określony. Czwartą osobą jest młody inspektor, który jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę na okres roczny. Okres ten kończy się 5 września i niebawem wystąpię z wnioskiem o mianowanie tego pracownika.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WojciechJadacki">A więc stosunek osób zatrudnionych na czas określony, do pracowników stałych jest jak 3,5 do 42.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WojciechJadacki">Powiem o sprawie, o której być może w ogóle nie powinienem mówić. Ale ponieważ dyskusja zeszła na sprawy pracownicze NIK - powiem swoje uwagi. Wspominałem już o ogólnej kwestii dotyczącej funkcjonowania Izby, o tym, że zespoły zobowiązane są do prowadzenia prac analitycznych, przygotowywania programów kontroli a następnie sporządzania informacji i raportów. Mój nie tak długi, bo dopiero ponad 2-letni staż pracy w NIK, skłania mnie do takiej opinii, że zespoły powinny być w większym stopniu nasycone osobami, które są zdolne wypracować koncepcje, programy, także do nadzorowania, wykonywania prac syntetycznych, analitycznych itd. Cierpię bardzo z tego powodu, że w moim zespole z grona 42 pracowników jest tylko kilka osób spełniających takie wymagania. W moim przekonaniu zespoły tworzące centralę NIK powinny być przede wszystkim jednostkami koncepcyjnymi i analizującymi. Powinniśmy na bieżąco być zorientowani co dzieje się w jednostkach szczebla centralnego, zwłaszcza w tych jednostkach.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WojciechJadacki">Obecnie cierpimy na brak takich osób i dokonujemy prawdziwej ekwilibrystyki, żeby jakoś spełnić swoje obowiązki. I dobrzy fachowcy muszą pracować za dwóch a nawet za trzech. Sytuacja pod tym względem jest bardzo trudna i należałoby zmienić obecną strukturę zatrudnienia w centrali NIK.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WojciechJadacki">Mój zespół np. określiłbym jako starszy, by nie powiedzieć stary, bo to zabrzmiałoby nieładnie. Jest to zespół doświadczony, dojrzały. Powstał na gruzach dwóch innych zespołów, które uległy likwidacji. Trafili do niego wobec tego ci pracownicy, z których inne zespoły zrezygnowały. I to jest moje dodatkowe zmartwienie i kłopot. Nie miałem wyboru, musiałem tych ludzi przyjąć do siebie do pracy. Stanowi to dodatkową trudność w przeprowadzeniu kontroli, w nadzorowaniu, w terminowej realizacji zaleceń czy wniosków Sejmu, czy też poleceń kierownictwa Izby.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#WojciechJadacki">Zespół składa się z przeważającej części z pracowników dojrzałych, młodych jest niewielu, ale nie jestem w taj chwili przygotowany do dokładnej odpowiedzi, ilu ich jest, może 8, może 11 na prawie 40. Bardzo wysoko oceniam ludzi, których przyjąłem do pracy. Natomiast w odniesieniu do wielu spośród tych, którzy są wieloletnimi pracownikami NIK, mam poważne zastrzeżenia. Nie wiem, kto ich przyjmował do pracy, kto dał im tak wysokie stanowiska. Ale jeśli dwóch doradców nie jest w stanie opracować żadnego programu kontroli, nie potrafi przygotować na piśmie informacji pokontrolnej, to zastanawiam się za co ci ludzie biorą pieniądze i to nie małe pieniądze, wręcz bardzo dobre.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#WojciechJadacki">Sądzę, a mówię to już jako obywatel, podobnie jest w resortach i dlatego ich kierownictwa nie są w stanie wywiązać się z swoich zadań w rodzaju opracowania polityki przemysłowej, programów restrukturyzacji. Do tego trzeba mieć do dyspozycji ludzi, którzy nie myślą tuzinkowo, mają otwarte umysły i myślą nieszablonowo. Sądzę, że jest to poważny powód, iż ślimaczą się procesy przygotowania różnych założeń, różnych programów, prac koncepcyjnych. Przyznam się szczerze, że widziałem potrzebę przewietrzenia tych instytucji. Wiem, że mogę z tego powodu otrzymać reprymendę i mogę zostać przewietrzony sam. Ale nie byłbym tym specjalnie zmartwiony. A jeśli po takim przewietrzeniu instytucje państwowe mogłyby otrzymać nowe oblicze i potrafiłyby sterować państwem lepiej, niż obecnie, to byłoby to działanie z pożytkiem również dla tego przewietrzonego.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#WojciechJadacki">Tyle o sprawach kadrowych. Poseł J. Kalisz mówił o przypadku ujawniania dokumentów kontrolnych zainteresowanej osobie podlegającej kontroli. Sprawa jest bardzo złożona. Jeśli jest oficjalna skarga komisji zakładowej jakiegoś związku zawodowego, to właściwie nie ma żadnych przeszkód po temu, aby o jej treści poinformować dyrektora kontrolowanego zakładu, zresztą związek nie będzie się bał tego, że wystąpił z wnioskiem o dokonanie kontroli przez NIK. Zazwyczaj kontroler NIK kontaktuje się ze skarżącymi i pyta ich, czy podtrzymują skargę czy być może proponują rozszerzenie kontroli itd.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#WojciechJadacki">Oczywiście, jeżeli w tym wniosku ktoś zastrzega sobie anonimowość, a pisze o znanych mu przypadkach kradzieży, malwersacji, niegospodarności itp. to rzecz jasna inspektor NIK musi chronić tej anonimowości. Panie pośle, jestem do pana dyspozycji. Jeśli wypadki niewłaściwych działań dotyczą mojego zespół NIK, to podejdę do tego z całą powagą.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#WojciechJadacki">Kolejne pytanie - kontrolować gminy czy nie? Wiem, że sejmowa Komisja Ustawodawcza pracuje nad tym zagadnieniem, problem jest niewątpliwie kontrowersyjny. Moim zdaniem są co najmniej dwa argumenty za taką kontrolą przez NIK i mówię to nie dlatego, że chciałoby „grabić do siebie”, bo pracy już teraz mamy dosyć i życia by nie starczyło, aby skontrolować choćby 6 tysięcy przedsiębiorstw państwowych.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#WojciechJadacki">Pierwszym argumentem jest to, że gminy dysponują ogromnym majątkiem, budżetem, a z naszych obserwacji wynika, że nie zawsze pieniądze te są wydatkowane w sposób celowy i gospodarny. Bywa np. tak, że podejmuje się decyzje o opracowaniu jakiś planów nikomu nie potrzebnych, ale szalenie kosztownych. Np. burmistrz zaleca opracowanie za miliard lub dwa koncepcji zagospodarowania miejscowości czy jej fragmentu, która jest nic nie warta. Ta koncepcja. Kiedy w grę wchodzą bardzo duże pieniądze, zawsze jest możliwość popełniania nadużyć - i trzeba kontrolować, bo chodzi o grosz publiczny.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#WojciechJadacki">To prawda, że istnieją izby obrachunkowe, ale pozostają one w strukturze wojewody, podlegają mu. Natomiast Najwyższa Izba Kontroli jest poza tą strukturą, jest niezależna i podlega tylko Sejmowi. Poza tym posiada inny zakres kompetencji, posiada odpowiednie prerogatywy kontrolne. Dyrektorzy izb obrachunkowych są powoływani przez wojewodę, dobrze, na wniosek wojewody. NIK nie podlega tym naciskom, którym może podlegać izba obrachunkowa.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#WojciechJadacki">Kontrole sektora energetycznego: były podejmowane w latach ubiegłych, był osobny zespół NIK, który się tym zajmował. Mnie jest trudno powiedzieć, jakie były ustalenia pokontrolne i wnioski. Jeżeli pan przewodniczący wyraziłby chęć zapoznania się z tą dokumentacją, to rzecz jasna nie ma przeszkód, aby wyniki kontroli przedstawić panu przewodniczącemu lub całej Komisji.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#WojciechJadacki">Wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska w energetyce: nie wiem, widocznie umknęła mojej uwadze informacja na ten temat. Nie wiem, czy NIK w ogóle się tym zajmował. Na pewno nie są małe, zapewne zbliżone do uposażeń w spółkach węglowych i idą w dziesiątki milionów złotych. Sięgnę do kontroli i jeśli znajdę jakieś informacje na ten temat, to poinformuję wysoką Komisję.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#WojciechJadacki">Wykup gruntów przez niektóre elektrownie: rzeczywiście takie zjawisko ma miejsce i traktowane jest jako lokata kapitału. Nie wiem tylko, na jak szeroką skalę. To byłoby wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszBiliński">Czy odpowiedzi usatysfakcjonowały panów posłów? Uwag nie słyszę, możemy naszą dyskusję uznać za zakończoną.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszBiliński">Wobec braku wniosku negatywnego w sprawie przyjęcia sprawozdań i informacji przedstawicieli zespołów NIK, wnoszę w imieniu prezydium Komisji o ich przyjęcie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam to za akceptację mego wniosku. Zastrzeżeń nie ma, dziękuję. A więc opinię przedstawioną przeze mnie wcześniej możemy uznać za przyjętą przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#TadeuszBiliński">Kolejny punkt obrad - informacje różne i sprawy organizacyjne. W imieniu prezydium jestem zobowiązany przedłożyć krótkie sprawozdanie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#TadeuszBiliński">Pierwsza uwaga dotyczy w ogóle działalności sejmowych komisji, jako najważniejszych organów działalności Sejmu. Informuję wysoką Komisję, że odbyło się posiedzenie Prezydium Sejmu, na którym marszałkowie zaprezentowali stanowisko odnośnie funkcjonowania sejmowych komisji. Pewne zasadnicze wątki tych wypowiedzi chciałbym państwu przedstawić.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#TadeuszBiliński">Rzecz pierwsza - należy zaakcentować istotną pozycję sejmowych komisji w całej działalności Sejmu. Reprezentują one Sejm także na zewnątrz. Komisje zatem powinny być jak najbardziej dynamiczne, aktywne, powinny uczestniczyć w życiu politycznym, społecznym, także gospodarczym. Komisje powinny inspirować niektórą działalność i w niej aktywnie potem uczestniczyć.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#TadeuszBiliński">Funkcja kontrolna Sejmu traktowana jest jako funkcja uboczna, tymczasem po funkcji legislacyjnej jest ona najważniejsza w działalności Sejmu. Sejm powinien kontrolować skuteczność ustanowionego przez siebie prawa, jak również skuteczność aktów wykonawczych wydawanych przez Radę Ministrów. W tym zakresie komisje podejmowały działania z mniejszym zaangażowaniem.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#TadeuszBiliński">Marszałkowie podkreślali, że nie chodzi wyłącznie o ustawy uchwalone za tej kadencji Sejmu, ale również uchwalone w poprzednich latach. Jeśli chodzi o naszą Komisję, to w ostatnim czasie podjęliśmy bardzo wiele działań zmierzających do podjęcia uchwał Sejmu w formie dezyderatów, opinii.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#TadeuszBiliński">Kolejną kwestią akcentowaną przez Prezydium Sejmu jest aktywność komisji, ich prezydiów i poszczególnych członków Komisji. Nie we wszystkich komisjach jest to aktywność wystarczająca i widoczna. Nie chodzi tylko o procesy legislacyjne, komisje nie powinny się ograniczyć do tej działalności. Wytknięto, że w niektórych komisjach są zaległości w pracach nad ustawami. Nie zostały np. rozpatrzone nawet w części projekty ustaw z przed pół roku.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#TadeuszBiliński">Nie dotyczy to uwaga naszej Komisji, która wykazała się wyjątkową aktywnością legislacyjną i w najbliższym czasie ta aktywność nie powinna zmaleć.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#TadeuszBiliński">Ostatni problem - to frekwencja na posiedzeniach Komisji. Podkreślono, że posłowie nie mogą traktować działalności w Sejmie jako drugoplanowej. Podstawowym obowiązkiem każdego posła jest uczestniczenie w pracach Sejmu, w tym też w pracach komisji. Marszałek Sejmu podkreślił, iż nie może zrozumieć regularnego opuszczania posiedzeń Sejmu i komisji przez niektórych posłów. Takie rozpoznanie już zostało dokonane.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#TadeuszBiliński">Przy okazji - usprawiedliwienie nieobecności na posiedzeniach należy do obowiązków posłów i powinni to czynić osobiście, a nie przez pośredników. Uprzejmie proszę członków naszej Komisji o przestrzeganie tej zasady.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym poinformować posłów, że obciążenie pracą będzie po wakacjach jeszcze większe, niż do tej pory.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#TadeuszBiliński">Parę zdań na temat działalności naszej Komisji. Mamy poza sobą Prawo budowlane, ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym oraz ustawę o własności lokali. Są to bardzo ważne akty prawne konstytucyjne dla procesu inwestycyjnego, budownictwa i mieszkalnictwa. W ostatniej fazie znajduje się ustawa o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych oraz ustawa o zasadach wyłączania z mienia przedsiębiorstw państwowych zakładowych budynków mieszkalnych oraz o przekazywaniu mienia po wojskach radzieckich stacjonujących kiedyś w Polsce. Przepraszam, tę ustawę też już mamy za sobą.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#TadeuszBiliński">Przed nami natomiast trzy ustawy: o popieraniu budownictwa mieszkaniowego, o rewaloryzacji substancji mieszkaniowej oraz o izbach zawodowych. Według wstępnej informacji i te trzy projekty ustaw wniesione zostaną do Sejmu jeszcze do końca br. Znajdują się obecnie w ostatniej fazie uzgodnień międzyresortowych.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#TadeuszBiliński">Jeśli chodzi o funkcję kontrolną, to przyjęliśmy bardzo szeroki program. Pierwszym tego rodzaju tematem, którym się zajęliśmy, było finansowanie i kredytowanie budownictwa mieszkaniowego, następnie problematyka spółdzielczości mieszkaniowej, następnie założenia polityki mieszkaniowej państwa i wreszcie racjonalizacja zużycia energii w sektorze komunalno-bytowym. W planie mamy rozpatrzenie kwestii związanych z lokalną strategią polityki mieszkaniowej, dalej gospodarka komunalna, potencjał budowlany oraz bardzo ważny problem - polityka przestrzenna. Te tematy omówimy na posiedzeniach Komisji w najbliższym czasie. A więc przed nami bardzo dużo trudnych zadań.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#TadeuszBiliński">Kilka danych nt. działalności naszej Komisji. Ogółem wpłynęło do sekretariatu Komisji 870 pism, na około 300 udzieliliśmy odpowiedzi. Skargi i interwencje - to ponad 210 pism i listów, na które w połowie odpowiedzieliśmy.</u>
<u xml:id="u-16.16" who="#TadeuszBiliński">Do Komisji napłynęło ponad 450 różnego rodzaju uwag i wniosków. Ich rozpoznawanie i wykorzystanie - to praca resortu budownictwa. Uchwaliliśmy 4 dezyderaty i 4 opinie. Odbyliśmy 43 posiedzenia i to jest wynik stawiający nas w czołówce, należymy do Komisji jednej z najwięcej pracujących. Prezydium Komisji odbyło w tym czasie 23 posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-16.17" who="#TadeuszBiliński">W tym miejscu zwracam się do wszystkich posłów, którzy mają uwagi do działalności Komisji o przekazanie swych uwag prezydium. Bardzo o to prosimy i będzie nam bardzo miło, jeśli wspólnie zaprezentujemy na posiedzeniu jakieś stanowisko czy wyrazimy opinię na jakiś temat.</u>
<u xml:id="u-16.18" who="#TadeuszBiliński">Dezyderaty wiążą się z odpowiedziami na nie ze strony rządu i resortu, wobec których z kolei Komisja musi się odnieść i ustosunkować. Wymaga to nie tylko czasu ale i dużego wkładu pracy. Nie wszystkie przebiegały zadawalająco.</u>
<u xml:id="u-16.19" who="#TadeuszBiliński">Dezyderat nr 1 dotyczył uporządkowania prawa w zakresie finansowania i kredytowania budownictwa mieszkaniowego. Rząd udzielił odpowiedzi, którą analizujemy. Powołany zespół do tej pory nie przedstawił swego stanowiska. Powinniśmy tę sprawę zamknąć do końca września.</u>
<u xml:id="u-16.20" who="#TadeuszBiliński">Kolejne dezyderaty nr 2 i 3 dotyczyły kredytu z Banku Światowego. Dezyderaty były mocno krytyczne, otrzymaliśmy odpowiedzi, ale brak z naszej strony stanowiska zespołu wyłonionego ze składu naszej Komisji. Oczekujemy odpowiedzi na dezyderat dotyczący spółdzielczości mieszkaniowej. Stanowisko Komisji w tej sprawie stanu prawa mieszkaniowego zostało przyjęte, przekazane Prezydium Sejmu - i nie mamy informacji od Rzecznika Praw Obywatelskich nt. jego stosunku do naszego stanowiska.</u>
<u xml:id="u-16.21" who="#TadeuszBiliński">Czeka nas niebawem rozpatrzenie rezolucji Sejmu w sprawie założeń polityki mieszkaniowej państwa. Projekt rezolucji został przez Komisję przyjęty a w najbliższy piątek zostanie rozpatrzony przez Sejm na plenarnym posiedzeniu. Jesteśmy przekonani, że Wysoka Izba przyjmie tę rezolucję i rząd przedłoży projekt takich założeń, co pozwoliłoby na zamknięcie wielu dyskusji nt. polityki mieszkaniowej państwa.</u>
<u xml:id="u-16.22" who="#TadeuszBiliński">Obecnie przygotowujemy dezyderat w sprawie racjonalizacji użytkowania energii w sektorze komunalno-bytowym. Został wstępnie przygotowany projekt dezyderatu, potem drugi, obydwa zostały rozesłane do kompetentnych osób. Nadal zbieramy materiały z tym związane i jutro odbędzie się posiedzenie szerokiego zespołu złożonego nie tylko z posłów, ale i specjalistów najwyższej klasy. Należy przypuszczać, że projekt dezyderatu prezydium Komisji przedłoży już na najbliższym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-16.23" who="#TadeuszBiliński">Kolejna informacja dotyczy ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Zdecydowana większość posłów została poinformowana o stanowisku Senatu, który negatywnie ustosunkował się do ustawy, wnosząc o całkowite jej odrzucenie. Jutro odbędzie się posiedzenie czterech komisji sejmowych, podczas którego rozpatrzymy stanowisko Senatu.</u>
<u xml:id="u-16.24" who="#TadeuszBiliński">Wśród posłów są tacy, którzy uważają, że ustawę trzeba absolutnie przyjąć, ale wielka szkoda, że Senat nie przyjął poprawek, które sam wypracował wobec ustawy. Znalazło się wśród nich kilka poprawek, które ułatwiłyby zrozumienie i uściślenia ustawy poprzez pewne uzupełnienia tekstu. Wydaje się, że taki pogląd jest dosyć powszechny.</u>
<u xml:id="u-16.25" who="#TadeuszBiliński">W związku z tym chciałbym zwrócić się do Komisji z prośbą o wyrażenie zgody na zaprezentowanie przez mnie podczas dyskusji plenarnej stanowiska, że jeśli Wysoka Izba życzyła sobie szybkiej noweli ustawy, to nasza Komisja podjęłaby się inicjatywy legislacyjnej. Dotyczyłaby ona nie zmian merytorycznych w ustawie, ale uzupełnienia tych zapisów, które senatorowie uznali za ważne w trakcie dyskusji nad ustawą, a które już nie znalazły się w stanowisku Senatu.</u>
<u xml:id="u-16.26" who="#TadeuszBiliński">Chodzi o zmianę w pięciu punktach. Chodzi o zapis dotyczący m.in. tzw. mieszkań funkcyjnych, zajmowanych przez dozorców. Kolejna sprawa dotyczy eksmisji osób maltretujących swoją rodzinę. Inna kwestia wiąże się z wolnym czynszem osób zajmujących mieszkania o powierzchni powyżej 80 metrów kwadratowych. Trzeba ten zapis uczynić bardziej czytelnym i zrozumiałym. Inna uwaga Senatu dotyczy zbytecznego rozporządzenia Rady Ministrów oraz regulacji prawnej, która również niepotrzebnie została wprowadzona do ustawy o najmie bez podanie warunków przyjętej regulacji - chodzi o nauczycieli korzystających z Karty Nauczycielskiej.</u>
<u xml:id="u-16.27" who="#TadeuszBiliński">Mówię skrótami prosząc posłów o akceptację przedłożonego trybu prac nad ustawą, jeśli oczywiście Wysoka Izba uzna takie działania za celowe. Czy posłowie akceptują moją propozycję? Tak - dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-16.28" who="#TadeuszBiliński">Ostatni punkt - to program posiedzeń Komisji. Muszę państwa zasmucić - tych posiedzeń w najbliższym czasie nie będzie mniej, ale więcej. Nie wiadomo jeszcze jaki rytm pracy przyjmie Sejm, bowiem brakuje dotąd rozstrzygnięcia, czy posiedzenia plenarne odbywać się będą co dwa tygodnie, czy też będziemy co trzy tygodnie pracować od wtorku do piątku. Proszę o wyrozumiałość. Terminy posiedzeń będą ogłaszane sukcesywnie. Jedno jest oczywiste, że chcielibyśmy, aby nasza Komisja uczestniczyła w kształtowaniu rzeczywistości. To jest możliwe przez przygotowanie dezyderatów i domaganie się realizacji wniosków w nich zawartych.</u>
<u xml:id="u-16.29" who="#TadeuszBiliński">Tyle informacji z mojej strony. Czy są pytania dotyczące działalności Sejmu i Komisji? Nie ma. A zatem wyczerpaliśmy program naszego posiedzenia, które uważam w związku z tym za zakończone. Serdecznie dziękuję wszystkim jego uczestnikom, a zwłaszcza przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli, za aktywny udział w obradach.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>