text_structure.xml
277 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
1404
1405
1406
1407
1408
1409
1410
1411
1412
1413
1414
1415
1416
1417
1418
1419
1420
1421
1422
1423
1424
1425
1426
1427
1428
1429
1430
1431
1432
1433
1434
1435
1436
1437
1438
1439
1440
1441
1442
1443
1444
1445
1446
1447
1448
1449
1450
1451
1452
1453
1454
1455
1456
1457
1458
1459
1460
1461
1462
1463
1464
1465
1466
1467
1468
1469
1470
1471
1472
1473
1474
1475
1476
1477
1478
1479
1480
1481
1482
1483
1484
1485
1486
1487
1488
1489
1490
1491
1492
1493
1494
1495
1496
1497
1498
1499
1500
1501
1502
1503
1504
1505
1506
1507
1508
1509
1510
1511
1512
1513
1514
1515
1516
1517
1518
1519
1520
1521
1522
1523
1524
1525
1526
1527
1528
1529
1530
1531
1532
1533
1534
1535
1536
1537
1538
1539
1540
1541
1542
1543
1544
1545
1546
1547
1548
1549
1550
1551
1552
1553
1554
1555
1556
1557
1558
1559
1560
1561
1562
1563
1564
1565
1566
1567
1568
1569
1570
1571
1572
1573
1574
1575
1576
1577
1578
1579
1580
1581
1582
1583
1584
1585
1586
1587
1588
1589
1590
1591
1592
1593
1594
1595
1596
1597
1598
1599
1600
1601
1602
1603
1604
1605
1606
1607
1608
1609
1610
1611
1612
1613
1614
1615
1616
1617
1618
1619
1620
1621
1622
1623
1624
1625
1626
1627
1628
1629
1630
1631
1632
1633
1634
1635
1636
1637
1638
1639
1640
1641
1642
1643
1644
1645
1646
1647
1648
1649
1650
1651
1652
1653
1654
1655
1656
1657
1658
1659
1660
1661
1662
1663
1664
1665
1666
1667
1668
1669
1670
1671
1672
1673
1674
1675
1676
1677
1678
1679
1680
1681
1682
1683
1684
1685
1686
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PiotrBuczkowski">Rozpoczynamy wspólne posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej, Samorządu Terytorialnego oraz Ustawodawczej, poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji dotyczącego rządowego projektu ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Witam serdecznie wszystkich państwa posłów, przedstawicieli resortów z ministrem gospodarki przestrzennej i budownictwa, panią Barbarą Blidą oraz...</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Głos z sali: W posiedzeniu uczestniczą jeszcze posłowie Komisji Polityki Społecznej.)</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PiotrBuczkowski">Przepraszam bardzo za pominięcie, oczywiście witam serdecznie również posłów Komisji Polityki Społecznej. Witam także przedstawicieli organizacji lokatorów i właścicieli nieruchomości oraz organizacji samorządowych i licznych ekspertów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PiotrBuczkowski">Posiedzenie rozpoczynamy od krótkiego przedstawienia dotychczasowych prac podkomisji nad rozpatrywanym dzisiaj projektem ustawy. Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła T. Bilińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszBiliński">Ocena gospodarki mieszkaniowej już od dłuższego czasu jest bardzo krytyczna, tak pod względem gospodarczym, jak i społecznym. Określa się ją często, jako gospodarkę błędną. Do zasadniczych jej słabości zalicza się centralne sterowanie polityką mieszkaniową, administracyjny sposób zaspokajania potrzeb mieszkaniowych oraz niedostateczny udział społeczeństwa w pokrywaniu kosztów utrzymania i eksploatacji mieszkań.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszBiliński">Już od wielu lat, a szczególnie w latach 80. odczuwało się potrzebę daleko idącej nowelizacji. Co prawda, w 1987 r. nastąpiło znowelizowanie prawa lokalowego, jednak w sposób absolutnie niedostateczny i nie dostosowany do przeobrażeń społeczno-gospodarczych zachodzących w kraju. W ub.r. powszechne już było przekonanie o potrzebie uchwalenia nowej ustawy. Jej założenia były następujące: zdecentralizowanie polityki mieszkaniowej państwa, przywrócenie uprawnień wynikających z tytułu własności, i po trzecie, utrzymanie uprawnień wynikających z tytułu najmu, po czwarte, zwiększenie znaczące społeczeństwa w pokrywaniu kosztów utrzymania i eksploatacji mieszkań i wreszcie, odejście od administracyjnego trybu zaspokajania potrzeb mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszBiliński">W celu spełnienia tych założeń został przedłożony Sejmowi projekt rządowy, stało się to 3 listopada 1993 r. (druk nr 59). Projekt opatrzony został klauzulą pilności, która później została zniesiona wobec niemożności zrealizowania tak trudnej i złożonej materii legislacyjnej. 2 i 3 grudnia ub.r. odbyło się pierwsze czytanie projektu rządowego. Z dyskusji nad projektem można wyciągnąć dwa wnioski: nastąpiła akceptacja ogólnych założeń i dosyć znaczna krytyka procesu przeobrażeń przewidzianych w gospodarce mieszkaniowej. Dotyczyło to przede wszystkim tempa zmian i ich radykalności.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszBiliński">Ostatecznie po wielu dyskusjach projekt został przyjęty i skierowany do Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej, Komisji Polityki Społecznej i Komisji Samorządu terytorialnego, a także Ustawodawczej. 9 grudnia nastąpiło powołanie podkomisji w składzie: przewodniczący T. Biliński i członkowie: K. Brzeziński, Z. Janowski, J. Kalinowski, H. Licnerska, W. Majewski, A. Murynowicz, J. Olszowski, E. Piela-Mielczarek, A. Skowrońska-Łuczyńska, M. Fajfrowska-Trzcińska i M. Zawiła.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszBiliński">W tym składzie podkomisja odbyła 22 posiedzenia. Do dnia 8 marca 1994 r. podkomisja pracowała wspólnie z przedstawicielami wszystkich zainteresowanych stron. Wobec jednak bardzo znikomego efektu prac w tym składzie, podjęliśmy decyzję, aby dalej pracować nad projektem ustawy wyłącznie w gronie poselskim z udziałem ekspertów i przedstawicieli rządu. Trudności w znalezieniu wspólnego stanowiska z przedstawicielami Polskiego Zrzeszenia Lokatorów oraz Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości, jak również samorządu terytorialnego zmusiły nas do przyjęcia takiego trybu prac, może przykrego dla zainteresowanych, ale koniecznego. Wymagała tego racjonalność i skuteczność działania podkomisji.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TadeuszBiliński">14 maja podkomisja zakończyła w zasadzie prace robocze i ponownie skierowała projekt ustawy do zainteresowanych stron. 17 maja zakończyliśmy ostatecznie prace rozpatrzeniem wszystkich stanowisk przedłożonych przez wszystkie organizacje.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TadeuszBiliński">W tym miejscu chciałbym specjalnie zaakcentować, że w ostatnim etapie prac nad projektem zwróciliśmy się ponownie do ministra sprawiedliwości, do ministra pracy i polityki socjalnej, do ministra finansów, do ministra-kierownika Centralnego Urzędu Planowania, do prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz do prezesa Najwyższej Izby Kontroli. O przekazanie swoich opinii zwróciliśmy się również do przewodniczącego Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego, prezesa Unii Metropolii Polskich, prezesa Unii Miast Polskich, Unii Miasteczek Polskich. Wystąpiliśmy też do Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, do Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych, do Unii Spółdzielni Mieszkaniowych oraz do Polskiego Zrzeszenia Lokatorów i Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TadeuszBiliński">Został przygotowany dokument, będący zestawieniem wszystkich zgłoszonych uwag do projektu ustawy. Obydwie najbardziej zainteresowane strony, a więc Polskie Zrzeszenie Lokatorów oraz Polska Unia Właścicieli Nieruchomości, bardzo krytycznie oceniły projekt przedstawiając swoje własne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#TadeuszBiliński">Polskie Zrzeszenie Lokatorów prezentuje następującą opinię: „Proponowany projekt ustawy nie nadaje się do dalszych prac legislacyjnych. Powinien być wycofany z dalszych prac Komisji i nie powinien zostać skierowany pod obrady Sejmu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">„Przedłożony projekt w przedstawionej wersji narusza w zasadniczy sposób art. 7 Konstytucji i w związku z tym nie może być przedmiotem jakichkolwiek dalszych prac Izby”.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Z przykrością prezentuję oba stanowiska. Dołożyliśmy bowiem wszelkich starań, aby przygotować projekt w sposób możliwie najlepszy. Być może, zabrzmi to cynicznie, ale nie można było ustanowić trzech projektów ustaw. Projekt może być tylko jeden kojarzący interesy wszystkich stron.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Za chwilę szczegółowo będziemy rozpatrywać projekt ustawy. Chciałbym tylko podkreślić, że w części zasadniczej projekt składa się z ośmiu rozdziałów. Są to przepisy ogólne, następnie ogólne zasady najmu, czynsz i inne opłaty, lokale socjalne, ustanie stosunku najmu, dodatki mieszkaniowe, zmiany w przepisach obowiązujących dotychczas i wreszcie przepisy szczególne, przejściowe i końcowe.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Chciałbym podkreślić, że kwestia dodatków mieszkaniowych była analizowana pod kątem integralności przepisów całej ustawy. Były jednak koncepcje czy tendencje wydzielenia dodatków mieszkaniowych z tej ustawy. Podkomisja jednoznacznie opowiada się za spójnym rozstrzygnięciem obu kwestii. Nie ma możliwości przeobrażenia gospodarki mieszkaniowej, jeśli nie będzie funkcjonować system dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Chciałbym państwa poinformować również, że w trakcie prac doszliśmy do przekonania, że istnieje konieczność powołania izb rozjemczych czy orzekających. Izby takie w pewnym zakresie zastępowałyby sądy powszechne. Takie rozwiązanie uznaliśmy za nieodzowne na podstawie rozmów z autorytetami prawa cywilnego. Nie ma obecnie możliwości, aby sądy powszechne mogły przejąć taki szeroki zakres spraw dotyczących instytucji najmu, a w szczególności określania wysokości czynszu najmu i warunków najmu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Dlatego też w swoim sprawozdaniu podkomisja przedstawia komisjom propozycję włączenia do ustawy rozdziału czwartego - Rozpoznawania sporów.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Słyszę uwagi, aby skrócić wypowiedź, powiem wobec tego jeszcze o dwóch sprawach istotnych. W sprawozdaniu podkomisji jest bardzo dużo zmian w stosunku do przedłożenia rządowego. Dotyczą one przede wszystkim ustalania wysokości czynszu, ustania stosunku najmu, dodatków mieszkaniowych oraz zniesienia szczególnego trybu najmu. Zreferowanie wszystkich tych różnic byłoby bardzo czasochłonne, nie starczyłby nawet kwadrans. Na zakończenie czuję się zobowiązany w imieniu podkomisji zwrócić się do komisji z wnioskiem o przyjęcie autopoprawek. Zostały one wszystkim posłom doręczone i stanowią integralną część projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">Autopoprawki zawierają kwestie, które w zasadzie nie są zmianami merytorycznymi, ale raczej próbą usunięcia z tekstu pewnych niedokładności czy braków. W drugiej części autopoprawek przestawione jest nowe brzmienie rozdziału czwartego - Rozpoznawanie sporów. Tekst nie został w pełni akceptowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Sądzę, że nowa wersja pełniej i lepiej przedstawia intencje posłów podkomisji w zakresie rozpoznawania sporów.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#UniiWłaścicieliNieruchomości">To wszystkie uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, mam dwie uwagi porządkowe. Jak się okazało możemy pracować w dniu dzisiejszym do godz. 13.30. Stąd bardzo bym prosił o dyscyplinę wypowiedzi i efektywność pracy z tej racji, że dwie komisje - Komisja Samorządu Terytorialnego i Komisja Ustawodawcza muszą odbyć inne posiedzenie. Jego przedmiotem jest rozpatrzenie projektu ustawy o kolegiach odwoławczych, też bardzo pilnego. Nieco później, o godz. 16.30 Komisja Ustawodawcza ma odbyć osobne posiedzenie, mamy omówić następnie kwestię cukrowni. Okazuje się ponadto, że Komisja Polityki Społecznej wspólnie z Komisją Ustawodawczą musi omówić emerytury i renty górnicze.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanuszSzymański">Krótko mówiąc, pracy mamy jeszcze dzisiaj sporo i nasze posiedzenie powinno się zakończyć do godz. 13.30. Dlatego prosiłem również pana przewodniczącego podkomisji, pana prof. T. Bilińskiego, o zwięzłość wypowiedzi, o to samo apeluję do wszystkich posłów.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanuszSzymański">Jeśli państwo zaaprobujecie taki tryb prac komisji, to proponuję obecnie dyskusję nad generalnymi założeniami ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, korespondujące z wypowiedzią pana prof. T. Bilińskiego. W tej części byłoby miejsce na przedstawienie wniosków generalnych o charakterze merytorycznym oraz proceduralnym. Jeśli nie ma uwag do tego trybu prac, to później przystąpimy do rozpatrywania postanowień projektu ustawy i pan przewodniczący przedstawi szerszy komentarz do konkretnych rozwiązań, łącznie z uwagami na temat sporów, kontrowersji, które wzbudziły poszczególne artykuły ustawy. W tej części bardzo bym prosił o aktywność przedstawicieli resortu gospodarki przestrzennej i budownictwa, a zwłaszcza pani minister. Dotyczy to również zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy do rozpatrywania projektu ustawy w brzmieniu przedłożonym przez podkomisję. Czy do tytułu... przepraszam, zgłasza się pan poseł S. Plewa: czy ma pan inne propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SiergiejPlewa">Panie przewodniczący, ja w sprawie formalnej. Jest taki rozgardiasz, że nawet w środku sali nie słychać wypowiedzi. Jeśli mamy pracować nad projektem, to musi być większa dyscyplina.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszSzymański">Zwracam się do wszystkich państwa z apelem o zachowanie spokoju. Sala jest duża, przepełniona, nie każdy ma wygodne miejsce i to jest wielce uciążliwe. Przepraszam za te uciążliwości, ale Sala Kolumnowa jest w tej chwili zajęta przez Komisję Konstytucyjną, która odbywa posiedzenie równolegle z naszym. Nie mogliśmy zdobyć większej sali na nasze posiedzenie. Dlatego proszę o maksymalną dyscyplinę obrad, aby sobie ułatwić pracę nad projektem.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanuszSzymański">Czy do tytułu ustawy państwo macie uwagi? Nie widzę, w związku z tym przechodzimy do przepisów ogólnych. Czy pan poseł T. Biliński chciałby do tego rozdziału ustawy wygłosić krótki komentarz? Czy coś istotnego zostało w nim zmienione w stosunku do wersji rządowej? Tak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszBiliński">Bardzo krótko: w rozdziale pierwszym określono zakres przedmiotowy, przedstawiono wyłączenia z mocy ustawy. W rozdziale znalazły się też podstawowe określenia używane w tej ustawie, czyli jest to tak zwany słownik. Chciałbym zwrócić uwagę na jeden moment. Zgodnie z przedłożeniem rządowym w rozdziale znalazło się stwierdzenie, że zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych członków wspólnoty samorządowej jest zadaniem własnym gminy. Tak mówi art. 4. Od tej pory gmina będzie gospodarzem w rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszBiliński">Dużo uwagi poświęcono w tym rozdziale zasobom mieszkaniowym gminy, kształtowaniu tych zasobów, zwiększaniu ich itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do omawiania poszczególnych artykułów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 1 państwo zgłaszacie uwagi? Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MariuszKlapper">Ja bardzo przepraszam, że być może zgłaszam się do dyskusji zbyt późno, ale mam do projektu generalne uwagi. Chodzi o informacje. Otóż złożyliśmy do prezydium Komisji nasze stanowisko, zostały w nim zawarte zarówno uwagi generalne, jak i szczegółowe do poszczególnych artykułów ustawy. Nie zdążyliśmy tego dokumentu powielić w większej liczbie ilości egzemplarzy, stąd ogromna prośba, aby to zrobić i dostarczyć wszystkim posłom. To jest bardzo obszerny materiał i nie byłoby czasu go teraz omawiać szczegółowo. Uważam, że zawarliśmy w nim bardzo ważne kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszSzymański">Chciałbym powiedzieć tylko tyle, że pan poseł T. Biliński, jako przewodniczący merytorycznej komisji oraz podkomisji zajmującej się przygotowaniem projektu ustawy, w swym wystąpieniu dzisiejszym wspomniał o stanowisku Zrzeszenia. Przedłożenia Zrzeszenia były przedmiotem szczegółowej analizy i były rozpatrywane przez podkomisję. To stwierdzenie znalazło się w raporcie wstępnym prof. T. Bilińskiego.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanuszSzymański">Mam inną uwagę: gdybyście państwo chcieli jeszcze raz przedstawić swoje racje, to proszę śledzić tok dyskusji nad poszczególnymi artykułami ustawy i w odpowiednim momencie zgłaszać uwagi. Jeśli państwo będziecie mieli inne spojrzenie czy inne propozycje, proszę o interwencję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MariuszKlapper">To jest nasze najnowsze przedłożenie. Nie mogło być przedmiotem rozważań podkomisji, ponieważ dopiero dzisiaj przywieźliśmy je do Sejmu prosto na posiedzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszSzymański">To nie zmienia naszego stanowiska w tej kwestii, żebyście państwo w trakcie debaty przedstawiali swoje stanowiska. Macie dobre prawo do jego prezentacji.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 1 ust. 1 i ust. 2 są uwagi?</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanuszSzymański">Przypomnę, że zgodnie z Konstytucją i regulaminem sejmowym, prawo wnoszenia poprawek ma rząd, czyli przedstawiciel wnioskodawcy projektu, jak również posłowie. Natomiast zaproszeni goście, eksperci czy przedstawiciele organizacji mogą proponować zmiany, ale skutecznie można je rozpatrywać jedynie wówczas, kiedy któryś z posłów przejmie zgłoszony wniosek na swoją osobę i uzna je za własny. Dotyczy to także strony rządowej.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że do art. 1 nikt nie zgłasza uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Mamy uwagę polegającą na tym, że art. 1 obejmuje swoim działaniem wszystkie lokale przeznaczone na wynajem. Taka propozycja jest dla nas nie do przyjęcia, ponieważ może doprowadzić do całkowitego zaniku rynku mieszkań na wynajem. Spowoduje to ograniczenie zawierania umów. Art. 6 mówi o tym, że wszystkie umowy mają być zawierane na czas nie oznaczony. Z tego wynikają bardzo określone konsekwencje, np. dotyczące dziedziczenia itp.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Unia uważa, że rozwiązywanie problemu poprzez ograniczenie już powstającego rynku mieszkaniowego jest niecelowe. Wszystkie lokale, które by mogły być w perspektywie wynajęte na podstawie umów cywilno-prawnych, wynajęte nie będą. Ryzykuje się tym, że lokator będzie chciał pozostać w lokalu na czas nie oznaczony z prawem do dziedziczenia i z prawem do lokalu zamiennego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, ale my jesteśmy dopiero przy art. 1. Czy do niego są uwagi? Bo pani nie zgłosiła żadnej sugestii do treści tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Zgłosiłam sugestię, aby cała ustawa obejmowała działaniem wyłącznie lokale objęte decyzjami administracyjnymi, czyli tzw. kwaterunek, a nie wszystkie mieszkania, czyli wolny rynek najmu. Ustawa powinna rozwiązywać jedynie problemy wynikające ze szczególnego trybu najmu i nic więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszSzymański">Generalna sugestia jest zrozumiała, zgłasza się pan minister R. Pazura.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardPazura">Taki był sens przedłożenia rządowego, jak to teraz proponowała przedmówczyni. Mamy w tej sprawie identyczny pogląd z Unią Właścicieli Nieruchomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanuszSzymański">Czy mogę jedną rzecz wyjaśnić? Zgodnie z przedłożeniem rządowym upoważnionym do reprezentowania stanowiska rządu w pracach nad projektem omawianej ustawy jest minister gospodarki przestrzennej i budownictwa. Na posiedzeniu obecna jest pani minister B. Blida i bardzo proszę o zajęcie przez nią stosownego stanowiska. Pojawił się bowiem dysonans między przedstawicielami rządu i warto by te różnice stanowisk wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BarbaraBlida">Panie przewodniczący. Zakres przedmiotowy ustawy pozostaje nie naruszony, taki jaki był w intencji rządowej. W związku z tym proponowałabym procedowanie dalsze projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo, mamy jasność co do stanowiska rządu. Czy ktoś z państwa posłów zgłasza poprawki do art. 1? Czy ktoś z posłów chce przejąć sugestie przedstawicielki Unii Właścicieli Nieruchomości? Chętnych nie widzę. W związku z tym komisje akceptują bez zmian art. 1 w przedłożeniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 2. Czy poseł T. Biliński chciałby się wypowiedzieć? Nie. Czy ktoś z posłów zgłasza uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JanuszSzymański">W związku z tym przyjmujemy art. 2 w przedłożeniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#JanuszSzymański">Art. 3 zawiera tzw. słowniczek pojęć używanych w tekście ustawy. Czy do ust. 1 są uwagi? Może ma je rząd? Nie widzę. Ust. 1 przyjęliśmy. Czy do ust. 2 są uwagi? Nie widzę - został przyjęty przez komisje. Ust. 3 - czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MariuszKlapper">Nasza sugestia jest następująca: zakres pojęcia „lokal zamienny” jest zbyt szeroki. Zwłaszcza w dużych miastach występują bardzo duże różnice pomiędzy wartością lokali i tego typu zapis będzie sprzyjał spekulacji mieszkaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszSzymański">Jaką wobec tego macie państwo propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MariuszKlapper">Przedłożyliśmy ją w swoim materiale.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszSzymański">Tylko, że nie wszyscy nim dysponują. Gdyby wobec tego zechciał pan przedstawić waszą propozycję...</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MariuszKlapper">Proszę bardzo. Oto nasza propozycja art. 3 ust. 2. Proponujemy zastąpić słowo „powinien” słowem „musi”. Słowa: „lub w pobliskiej miejscowości” zastąpić wyrazami: „dzielnicy lub miejskiej strefie ekonomicznej”. Dalej słowa: „uznaje się” zamienić na wyrazy: „można uznać”.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MariuszKlapper">Przepraszam, chodziło o art. 3 ust. 3, a nie ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanuszSzymański">Mam informację od posła T. Bilińskiego, że akurat te uwagi i propozycje były już przedmiotem rozważań podkomisji, która proponuje jednak inną wersję zapisu. Macie ją państwo w przedłożeniu podkomisji. Czy ktoś z państwa uważa za potrzebny powrót do pierwotnej wersji projektu i uwzględnienia propozycji Unii? Nie widzę takiej gotowości ani chęci, w związku z tym...</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JanuszSzymański">Proszę o zgłaszanie się do głosu, a nie przekrzykiwanie z sali.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś zgłasza inne poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MariuszKlapper">Prosiłbym o dokonanie zmiany, że lokal zamienny powinien znajdować się w tej samej lub pobliskiej miejscowości w odległości 30 km, może 80 lub 100 km. To należałoby określić.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszSzymański">Dobrze, by wypowiedział się poseł-sprawozdawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszBiliński">Dokładniejsze sformułowanie od tego, które proponujemy, jest niemożliwe. Wszystko zależy od wielkości miasta. Miejscowość pobliska w stosunku do Warszawy-centrum wynosi 10 km, a w stosunku do małej miejscowości wyniesie 1 km. Może w propozycji podkomisji sformułowanie jest niezbyt dokładne, ale nie znaleźliśmy lepszego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanuszSzymański">Jest co prawda ukształtowana linia orzecznicza sądów, które rozpatrywały tego typu sprawy. Rzeczywiście, trudno jest znaleźć bardziej precyzyjną formułę. Czy ktoś ma inną propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławWiśniewski">Proponuję, aby przyjąć sugestię Polskiego Zrzeszenia Lokatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanuszSzymański">Proszę więc przedstawić na piśmie konkretną propozycję nowej wersji art. 3 ust. 3 - poddamy ją pod głosowanie. Być może, nie będzie to wniosek mniejszości, a tylko taki może zostać zapisany do sprawozdania. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechNowaczyk">Proponuję inny zapis, polegający na wprowadzeniu pojęcia granic administracyjnych danej miejscowości czy danej gminy. Wówczas zapis byłby bardziej dokładny.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanuszSzymański">Gdyby pan poseł zechciał przedłożyć swoją propozycję na piśmie, wówczas spróbujemy ją rozstrzygnąć. Proszę także o pisemny tekst poprzednio zgłoszonej poprawki. Zgłasza się poseł T. Biliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszBiliński">W uzupełnieniu chciałbym poinformować, że o tym, czy lokal będzie się nadawać, jako zamienny, każdorazowo rozstrzyga sąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, oczekujemy na teksty poprawek, byśmy mogli je przegłosować. Czy pan poseł S. Wiśniewski jest już gotowy z tekstem? Bardzo bym prosił, bo inaczej zajmiemy się następnym artykułem.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JanuszSzymański">Przystąpmy więc do ust. 4. Czy ktoś z państwa ma uwagi? Nie widzę. W związku z tym ust. 4 przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JanuszSzymański">Nie tracąc czasu spróbujmy spojrzeć na art. 4 mówiący, że zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych członków wspólnoty samorządowej jest zadaniem własnym gminy. Zgłasza się pan poseł K. Pańtak.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzPańtak">Mam uwagę do słowniczka; czy wymagałaby zdefiniowania kwestia lokalu zastępczego. Takie pojęcie w słowniczku nie występuje. Czy to jest lokal socjalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszSzymański">Nie ma takiej kategorii lokalu, jest jedynie lokal socjalny. W związku z tym nie ma takiej potrzeby. Czy pan poseł K. Pańtak przyjmuje takie wyjaśnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzPańtak">Tak, przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do art. 4? Tak - proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MariuszKlapper">Naszym zdaniem, należałoby zdefiniować pojęcie „członek wspólnoty samorządowej”. Mogą powstać wątpliwości interpretacyjne, np. czy bezdomny jest członkiem takiej wspólnoty? Takich wątpliwości może być więcej i to trzeba jednoznacznie określić.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanuszSzymański">Przyjmując interpretację ustawy o samorządzie terytorialnym, członkiem wspólnoty jest ten, kto zamieszkuje na terytorium gminy. Ta definicja znajduje się w ustawie ustrojowej i nie ma potrzeby powtórzenia jej w tej ustawie. Jest członkiem wspólnoty niezależnie od tego, czy posiada dom czy nie. Czy pan chciałby coś jeszcze powiedzieć w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MariuszKlapper">Zwracam jedynie uwagę, że jeśli w ten sposób sformułujemy określenie członka wspólnoty samorządowej, to zostaną wyłączeni z tej wspólnoty wszyscy bezdomni i ludzie, którzy nie mają stałego miejsca zamieszkania. Uważam to za lukę prawną, bardzo poważną.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KazimierzPańtak">Chciałbym powiedzieć to, co stwierdził już przewodniczący obrad. Art. 23 w kodeksie cywilnym przewiduje, że miejscem zamieszkania jest przebywanie z zamiarem stałego pobytu. Nie ma to związku z zameldowaniem ani z tym, czy dana osoba ma mieszkanie. Wystarczy zamiar stałego pobytu, aby stać się członkiem wspólnoty samorządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za tę interwencję posła K. Pańtaka i przywołanie stosownego przepisu kodeksu cywilnego. Art. 4 przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanuszSzymański">Otrzymałem pierwszą poprawkę do art. 3 ust. 3 pana posła S. Wiśniewskiego. Polega ona na zastąpieniu wyrazu „powinien” słowem „musi” w 2 wierszu oraz wyrazów „lub pobliskiej miejscowości” wyrazami „dzielnicy lub miejskiej strefie ekonomicznej”. A jeśli będzie to wiejska strefa, co wówczas?</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł S. Wiśniewski potwierdza treść swojej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławWiśniewski">Tak, potwierdzam.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszSzymański">Wobec tego poddam poprawkę pod głosowanie. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki w brzmieniu zaproponowanym przez pana posła S. Wiśniewskiego?</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 4 posłów, przeciw - 15, wstrzymało się od głosu - 15 posłów.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#JanuszSzymański">Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#JanuszSzymański">Drugą poprawkę do tego samego art. 3 ust. 3 zgłosił pan poseł W. Nowaczyk, ale do tej pory nie została przedłożona na piśmie i nie możemy jej przegłosować. Uczynimy to później. Poprawka ma zupełnie inny charakter. Czy pan poseł będzie niebawem gotowy z poprawką? Tak, to dobrze.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 5. Czy do ust. 1 są uwagi? Ponieważ padają z boku pytania, wyjaśniam, że wnioskami mniejszości są jedynie te wnioski, które były przedmiotem rozstrzygnięcia podkomisji i na posiedzeniu komisji zostały dostarczone do sekretariatu w formie pisemnej. Nie jest potrzebne w tym celu specjalne oświadczenie woli, że zgłasza się poprawkę mniejszości. Nie zależy to od woli komisji, ale od woli zgłaszającego posła. Jeśli do końca posiedzenia wnioski nie dotrą do sekretariatu, to nie będzie wniosków mniejszości.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#JanuszSzymański">Otrzymałem na piśmie poprawkę posła W. Nowaczyka do art. 3 ust. 3. Pan poseł proponuje stwierdzenie, że „lokal zamienny powinien znajdować się w tej samej miejscowości lub na terenie danej gminy”.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#JanuszSzymański">Głos ma pan poseł J. Lityński.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanLityński">Mam pytanie do posła-sprawozdawcy lub do posła-wnioskodawcy: jak wygląda sytuacja osoby, która będzie zajmowała lokal zamienny? Jaka sytuacja jest dla niego lepsza? Moim zdaniem stwierdzenie, że lokal ma być w tej samej gminie jest interpretacją szerszą. Jest to obszar większy od określonego słowami: „pobliska miejscowość”. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#TadeuszBiliński">Według mojej interpretacji teren gminy jest obszarem większym od określenia „w pobliskiej miejscowości”. Gminy często zajmują obszar o średnicy ponad 50 km, taką znam w woj. zielonogórskim. Istnieje obawa, że taki zapis byłby bardziej niekorzystny dla osób, które mają otrzymać lokal zamienny.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanuszSzymański">Intencja zapisu proponowanego przez posła W. Nowaczyka jest jasna - chce rozszerzenia pojęcia „pobliskiej miejscowości” na całą gminę. Czy wniosek jest klarowny, czy mam go jeszcze raz odczytać? Nie ma potrzeby, wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pana posła W. Nowaczyka?</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 10 posłów, przeciw - 20, wstrzymało się od głosu - 8 posłów.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka posła W. Nowaczyka nie zyskała akceptacji i została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#JanuszSzymański">Powracamy do art. 5. Czy są do niego uwagi? Cały art. 5 przyjęliśmy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#JanuszSzymański">Omawiamy teraz rozdział 2 - Ogólne zasady najmu i art. 6.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#JanuszSzymański">Proponuję przyjąć standard działania, że zawsze prof. T. Biliński będzie przed omawianiem nowego rozdziału dawał krótkie wprowadzenie i charakteryzował te istotne zmiany, które pojawiły się wobec przedłożenia rządowego, lub kwestie, które budziły kontrowersje podczas prac podkomisji. Proszę bardzo pana prof. T. Bilińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#TadeuszBiliński">Będę próbował zaprezentować treści rozdziału w sposób syntetyczny. W rozdziale 2 przyjęto zasadę, że najem jest na czas nie oznaczony, chyba że najemca będzie tego żądał w formie umowy. Problem ten był już dzisiaj przedmiotem wstępnej dyskusji. Przyjęto także, że małżonkowie są najemcami z mocy ustawy. Następnie określone zostały zasady wstępowania w stosunek najmu w przypadku śmierci najemcy. Określono bardzo jednoznacznie obowiązki wynajmującego i najemcy. Przedstawiono warunki podnajmu i skutki, jeśli wynajmujący nie wyrazi na podnajem swej zgody. Określono warunki zakończenia najmu i sposób walki z samowolą mieszkaniową. Mówi o tym dokładnie art. 18 ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanuszSzymański">Mamy więc wykładnię, możemy przystąpić do dyskusji. Najpierw pan poseł K. Pańtak, potem pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KazimierzPańtak">Dla mnie jest niezrozumiałe, dlaczego umowa może być zawarta jedynie na czas nie oznaczony. Umowę na czas nie oznaczony możemy wypowiedzieć tylko za zgodą wynajmującego i na określonych warunkach, o czym mówi już art. 16. Tymczasem umowy zawartej na czas nie oznaczony nie możemy wypowiedzieć, jest ona bardziej korzystna dla lokatora. Można mieć pewność, że nawet z ważnych powodów może ona być w określonym czasie nie wypowiedziana. Dlatego też...</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo przepraszam, ale czy pan poseł K. Pańtak byłby uprzejmy przeczytać cały art. 6? Bardzo o to proszę. Proszę głośno czytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#KazimierzPańtak">„Przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy lokal do używania na czas nie oznaczony, chyba że najem lokalu jest związany ze stosunkiem pracy na czas nie oznaczony”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszSzymański">Więc zapis jest dokładnie taki, jakiego by sobie życzył pan poseł K. Pańtak. Czy pani poseł ma nowe uwagi? Tak, proszę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Chcę zakwestionować przyjętą zasadę w zapisie art. 6, iż zawarcie umowy na czas oznaczony może być dokonane tylko wówczas, kiedy tego zażąda najemca albo najem lokalu jest związany ze stosunkiem pracy. Jestem zdania, że pierwszeństwo powinno mieć zawarcie umowy na czas nie oznaczony. Tym niemniej, obu stronom powinno przysługiwać prawo do inicjatywy zawarcia umowy na czas oznaczony - zarówno wynajmującemu jak i najemcy. Tego wymaga równość stron, poza tym wielokrotnie uzasadniony interes wynajmującego, jak również najemcy, będzie tego wymagał.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Podam przykład budynku, który za 2 lata ma pójść do remontu. Wynajmujący może go wynająć tylko na te 2 lata. Do takiego ograniczenia czasowego może dojść nie tylko z inicjatywy najemcy. Dlatego wnioskuję, aby zapis art. 6 brzmiał: „Przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy lokal do używania na czas nie oznaczony, chyba że strony umówią się na czas określony”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję pani poseł i bardzo proszę o zapisanie zgłoszonej poprawki, którą przegłosujemy później. Czy resort budownictwa zechciałby się ustosunkować do zgłoszonej poprawki? Wydaje mi się, że zmiana jest dosyć zasadnicza. Pani minister, kto wypowie się w imieniu resortu?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JarosławWyszkowski">Ta sprawa była przedmiotem analizy w toku prac podkomisji i uznaliśmy, że właśnie taki zapis, jaki proponowała pani poseł, byłby bardzo niebezpieczny. Mamy obecnie bardzo niezrównoważony ranek mieszkaniowy, mamy za małą podaż mieszkań. Wprowadzenie takiej możliwości zawarcia umowy na czas oznaczony spowodowałoby, że strona silniejsza, a jest nią wynajmujący, zawsze będzie żądał zawarcia umowy na czas oznaczony. Przyczyny mogą być bardzo dowolne. Jeśli wynajmującemu stworzy się możliwość zawierania umowy na czas oznaczony, to aby uniknąć wszelkich utrudnień związanych z rozwiązaniem stosunku najmu będzie on wymuszał zawarcie umowy na czas oznaczony.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za to stanowisko. Czy pani poseł zgłasza się z repliką?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Tak. Zapewne będziemy głosować, ale przedtem tytułem wyjaśnienia - sprawa nie jest tak zupełnie jednoznaczna, chociażby z tych powodów, o których mówił pan poseł K. Pańtak. Zawarcie umowy na czas nie oznaczony krępuje również wynajmującego, bo on w tym czasie wypowiedzieć umowy nie będzie mógł, chyba że strony się umówią inaczej. Reguła jest taka, że umowa zawarta na czas nie oznaczony nie może być wypowiedziana.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że zdania są podzielone, ale proszę o spokój. Każdy ma dobre prawo do wypowiedzenia swojej opinii, choćby nie miał racji. Pan poseł S. Plewa.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#SiergiejPlewa">Wydaje się, że zaproponowany przez podkomisję zapis jest najlepszy i najdalej idący i proponuję, aby go przyjąć. Przecież w każdej umowie są podane możliwości jej rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JarosławWyszkowski">Wydaje mi się, że między panią poseł a mną istnieje jakieś nieporozumienie. Oczywiście, umowę najmu zawartą na czas nie oznaczony można wypowiedzieć zgodnie z tym, co jest zapisane w ustawie. Umowy najmu zawartej na czas oznaczony wypowiedzieć nie można, choć do tej pory istnieją różnice zdań na ten temat w doktrynie prawniczej. Ale zapis proponowany przez panią poseł pozbawia ochrony najemcę. Jeśli wprowadzimy zapis, że wynajmujący może zawrzeć umowę na czas oznaczony z podaniem przyczyn bądź bez ich podania, to wynajmujący po to, żeby mieć z głowy problem, będzie zawierał umowę na czas oznaczony. Kwestia jest naprawdę bardzo istotna i może lepiej byłoby odłożyć ją na później i rozważyć dopiero wtedy, kiedy przeanalizujemy przypadki, na jakich można doprowadzić do rozwiązania umowy najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że jest to dobra sugestia, aby poprawkę rozpatrzyć po analizie następnych artykułów. Proszę, zgłasza się pan prof. T. Biliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#TadeuszBiliński">Do tej wymiany zdań dodam jeden argument. Chodzi o stabilizację uprawnień lokatorów. Aby umów najmu nie zawierano na kilka miesięcy czy pół roku. Wówczas nikt nie będzie dbał o substancję mieszkaniową, nie będzie wiązał się z lokalem. Gdyby proponowany przez panią poseł zapis znalazł się w ustawie, byłoby to bardzo kłopotliwe i niebezpieczne dla lokatorów, najemców. Jak to powiedział dyr. J. Wyszkowski, w toku prac podkomisji przeanalizowaliśmy ten problem bardzo wnikliwie. Z pewnością słabszą stroną przy zawieraniu umowy jest najemca, lokator. Dlatego trzeba zapewnić mu stabilizację utrzymania mieszkania.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AnnaKolasa">Pozwolimy sobie zauważyć następujący fakt: najem zawarty na czas nie oznaczony przeczy dobrowolności umów. Podstawową cechą każdej umowy cywilnoprawnej, do których to umów dążymy w myśl założeń resortu i tego, co mówił pan przewodniczący, jest dobrowolność. Właśnie dlatego następuje nowelizacja prawa lokalowego, że musi ono przystawać do obecnych warunków ustrojowych. Więc jakże przystaje do tego przymuszanie stron do zawierania tak jednostronnych umów? Umowy mają być dobrowolne i ekwiwalentne, a nie są nimi umowy zawarte na czas nie oznaczony. Nie łudźmy się. To jest nic innego, jak tylko nowy szczególny tryb najmu, z którym mieliśmy zerwać. To jest parodia umów.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#AnnaKolasa">Jeśli znowu powtarzamy stare błędy, to możemy znaleźć na to jedno tylko określenie - nie ma woli, aby cokolwiek zmienić. Jeśli nie ma takiej woli, to najlepiej zostawmy tak, jak jest obecnie w prawie lokalowym. Obecnie lokale mogą być wynajmowane na czas określony. Czy my posuwamy się do przodu, czy cofamy? I jeszcze chcemy to usankcjonować w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanuszSzymański">Zgłasza się jeszcze przedstawiciel lokatorów, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MariuszKlapper">Padło sformułowanie, że zapis ogranicza swobodę zawierania umów. O jakiej swobodzie umów możemy mówić, gdy w Polsce mamy deficyt 1,5 mln mieszkań?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AnnaKolasa">Co znaczy...</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanuszSzymański">Jeśli mogę apelować, to bardzo bym prosił gości o pewną dyscyplinę wypowiedzi i zabieranie głosu wówczas, kiedy go otrzymają. W innym wypadku nie dojdziemy do ładu. A nie chciałbym używać środków policyjnych, które mi przysługują, jako przewodniczącemu posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#JanuszSzymański">Opinie zostały wypowiedziane i każdy ma prawo powiedzieć to, co myśli. Uwagi będą ważone przez członków komisji i zostaną ocenione w głosowaniu. Proszę, poseł K. Pańtak.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#KazimierzPańtak">Po tej całej polemice mam pytania do podkomisji, do jej przewodniczącego: w jaki sposób będzie można się zorientować, że umowa zawarta na czas oznaczony została zawarta na żądanie najemcy? Przecież to jest prawie niemożliwe do ustalenia. Jak to technicznie jest możliwe?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#TadeuszBiliński">Jeśli najemca ma zamiar przebywać w danej miejscowości wyłącznie przez 2 lata, to taki warunek postawi w umowie, aby nie komplikować sprawy. Jeśli to odpowiadać będzie również wynajmującemu, to umowa dochodzi do skutku i obie strony są zadowolone.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanuszSzymański">Ponieważ jest już poprawka do art. 6, jest sugestia, abyśmy dokonali raz jeszcze oglądu całego rozdziału pierwszego. Czy pan poseł J. Lityński ma inne zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanLityński">Proponuję omówić całość, a potem powrócić do dyskutowanego tak gorąco art. 6, byśmy dokładnie wiedzieli, co oznacza umowa zawarta na czas nie oznaczony. Byśmy znali prawa wynajmującego i lokatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanuszSzymański">Dobrze. Omawiamy w związku z tą sugestią art. 7. Czy są do niego uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#IrenaSarzyńska">Mamy uwagę do sformułowania „Małżonkowie wspólnie zajmujący lokal...”. Już zaczynają pojawiać się w sądach sprawy osób, które żyją i mieszkają będąc w nieformalnym związku małżeńskim, tj. w tak zwanych konkubinatach. Po śmierci partnera powstają sytuacje niebezpieczne, bo właściwie wypowiadają najem lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa posłów zechce przejąć ten wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#IrenaSarzyńska">Chcielibyśmy, aby to zostało ujęte w tym artykule w następujący sposób: „Małżonkowie oraz osoby pozostające w trwałym związku rodzinnym...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, bardzo proszę o dyscyplinę wypowiedzi, inaczej będzie nam trudno pracować nad ustawą nawzajem się przekrzykując. Zgłasza się pani poseł J. Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JolantaBanach">Uważam propozycję pani ze Zrzeszenia za słuszną, ale mam uwagę redakcyjną... W ustawie o pomocy społecznej funkcjonuje określenie „wspólnego gospodarstwa domowego”. Może użyć tutaj również tego sformułowania? Jeśli można, to przejmuję zgłoszony wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JanuszSzymański">Czy byłaby pani uprzejma sformułować cały wniosek na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KazimierzPańtak">Myślę, że... W zasadzie chodzi mi o pytanie - dlaczego odstąpiono od ukształtowanej praktyki obrosłej już orzecznictwem, że chodzi o osobę bliską? Rozumiem, że intencją było to, aby nie wykorzystywać nadmiernie tej instytucji. Jak powiedziałem - jest praktyka, jest zapis w kodeksie cywilnym. Dlaczego z tego zrezygnowano?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł K. Pańtak formułuje konkluzję?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KazimierzPańtak">To zależy od wypowiedzi przewodniczącego podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JanLityński">Rzecz jednak wymaga przedyskutowania. Osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie rodzinnym to nie jest to samo co małżonkowie lub konkubenci. Rozumiem, że pani ze Zrzeszenia chodziło o objęcie prawem dziedziczenia konkubenta, co wydaje mi się słuszne i naturalne. Wspólne gospodarstwo rodzinne w ustawie o pomocy społecznej dotyczy innej materii i jest pojęciem szerszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#TadeuszBiliński">Jeśli chodzi o wejście w stosunek najmu, to jest o tym mowa w art. 8. Jest ono ograniczone do osób zstępnych, wstępnych i pełnoletniego rodzeństwa. Nastąpiło ograniczenie grona osób w stosunku do art. 691 kodeksu cywilnego. Było to uzasadnione szeroką dyskusją nad tym zapisem i tendencją do ograniczenia kręgu osób uprawnionych do wejścia w stosunek najmu po śmierci najemcy. Nie próbowaliśmy rozszerzyć tego kręgu o osoby, które nie pozostawały w związku małżeńskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#WojciechRzepka">Akurat obydwie dyskutowane kwestie zostały już przedstawione. Chciałbym odnieść się tylko do pierwszej propozycji, to znaczy rozszerzenia kręgu osób pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym. Wówczas mielibyśmy w tym gronie również dzieci i inne osoby. To mija się zupełnie z intencją omawianego przepisu. Pomijam już formalne kłopoty z tym związane, bo stroną stosunku najmu byłoby kilka osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JanuszSzymański">Z pewnością w praktyce takie trudności by występowały. Ale pani chce replikować, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#KrystynaKrzekotowska">Mamy do czynienia z problemem - rodzina i konkubinat. Nigdzie na świecie nie są zrównane całkowicie prawa małżonków i konkubina czy konkubiny. Jeżeli chce się to osiągnąć, to na ogół stosuje się pojęcia osoby bliskiej itd. W tym zapisie byłoby to naprawdę bardzo groźne, gdybyśmy bardzo uprzywilejowanymi prawami małżonka obdarzyli konkubina. Groźne to byłoby dla instytucji rodziny. Wszystkie kraje demokratyczne stosują taką argumentację i wydaje się, że zmieniając obecny zapis spowodowalibyśmy regres.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#KrystynaKrzekotowska">Zgadzam się jednak z panią, że prawa konkubiny czy konkubina w jakimś sensie powinny zostać zabezpieczone. Jeśli byśmy się na to zdecydowali, to w żadnym wypadku przez przywileje, a tylko przez równe traktowanie z innymi osobami bliskimi.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JanuszSzymański">Czy ma pani jakąś konkretną propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#KrystynaKrzekotowska">Na pewno w tym przepisie art. 8 nie wolno wprowadzać żadnych uzupełnień, moim skromnym zdaniem. Jeśli już, to tylko w przepisie dotyczącym wstąpienia w stosunek najmu po śmierci najemny, czyli uprzywilejowanie w momencie śmierci, a nie w czasie trwania stosunku najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Właściwie to, co ja chciałam powiedzieć, powiedziała już moja przedmówczyni z instytutu. Chcę jedynie wspomnieć o tym, że takie prawa istnieją także w stosunku do członków spółdzielni mieszkaniowych. Najem mieszkania obejmuje oboje małżonków. Nie możemy stawiać konkubentów w sytuacji uprzywilejowanej. Taki jest porządek prawny, że konkubenci są osobami dorosłymi, które dokonały pewnego wyboru żyjących ze sobą poza związkiem małżeńskim. I muszą ponosić tego konsekwencje. Nie mają praw spadkowych, nie mają prawa do emerytury po zmarłym konkubencie. Tutaj nie przysługuje im również prawo do wstąpienia w stosunek najmu lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#KazimierzPańtak">Mówiąc o osobie bliskiej miałem na myśli art. 8. W art. 7 rzeczywiście nic nie można zmienić. Ja przypadkowo połączyłem te dwa artykuły, za co przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JanuszSzymański">To właśnie zauważyliśmy, że do art. 7 nie było uwag. Jeszcze dyr. J. Wyszkowski? Nie teraz, dziękuję.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#JanuszSzymański">Tak więc do art. 7 nie zarejestrowaliśmy żadnych uwag i w związku z tym komisje ten artykuł przyjmują w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Natomiast inna jest sprawa art. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Art. 8 stanowi, iż prawo najmu jest prawem dziedzicznym i modyfikuje dotychczasowy art. 691 kodeksu cywilnego. W miejsce szerokiego kręgu osób bliskich wymienia dokładnie, jakie to są osoby. Ale nowy zapis ustanawia przywilej dla najemców w stosunku do innych grup ludności, w szczególności do członków spółdzielni mieszkaniowych. W spółdzielniach zarówno członek mieszkający w mieszkaniu lokatorskim, jak i własnościowym, ma ograniczone prawo dziedziczenia. To uprzywilejowanie nie wydaje mi się uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proponuję wobec tego poprawkę do art. 8. Polegałaby na tym, że w razie śmierci najemcy stosunek najmu wygasa w ciągu 12 miesięcy od chwili dowiedzenia się o tej śmierci. Wymienione w art. 8 osoby wstępne, zstępne oraz dorosłe rodzeństwo stale zamieszkałe z najemcą, miałyby pierwszeństwo w nawiązaniu stosunku najmu. 12 miesięcy jest analogiczne do zapisu w Prawie spółdzielczym. W okresie tym trzeba wykazać prawo do dziedziczenia lokalu. Taki zgłaszam wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#KrystynaKrzekotowska">Znowu chciałabym odnieść się do omawianej kwestii. Problem powstał dlatego, że istnieje konflikt między interesami osób bliskich a interesami właścicieli, którym w pewnym momencie odebrano podstawowe prawo dysponowania swoją własnością i możliwością dysponowania lokali. Gdyby ten konflikt udało się rozwiązać w inny sposób, wprowadzając inną jakąś regułę, to mielibyśmy klarowny zapis obowiązujący na całym świecie, z pewnym tylko wyjątkiem, gdy chodzi o prywatnego właściciela, któremu swego czasu odebrano uprawnienia wprowadzając szczególny tryb najmu.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#KrystynaKrzekotowska">Tu jest problem. Można bowiem, jak to się mówi, wylać dziecko z kąpielą. Możemy pozbawić się instytucji, która powoduje, że bezkonfliktowo funkcjonują rodziny po śmierci głównego najemcy. Prowadziłam badania na ten temat. W 90% nie dochodzi do sytuacji konfliktowych, a tylko w 10% sądy oddalają roszczenia o wstąpienie w najem. Konflikty się na ogół rodzą wówczas, kiedy niepotrzebnie organy administracyjne z asekuracji wzywają ludzi do opróżnienia mieszkania po śmierci najemcy. Jest to chore. Uzdrowić to można tylko w ten sposób, że... przepraszam, to byłby dłuższy wywód.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#KrystynaKrzekotowska">Lepiej byłoby przyjąć zasadę ogólną wstąpienia w stosunek najmu przez osoby bliskie szeroko pojęte, a na rzecz właścicieli wprowadzić extra umowę czy rozwiązanie przy odpowiednim ekwiwalencie dla tych osób bliskich. W każdym razie w sposób możliwie bezkonfliktowy, respektując interesy obydwu stron.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanuszSzymański">Znowu wszyscy mówią na raz i nic nie słychać, tylko szum. Bardzo proszę o dyscyplinę, inaczej bardzo szybko się zmęczymy, a przed nami właściwie jeszcze cała ustawa. Poza tym sala nie jest najlepiej wentylowana i efekt zmęczenia będzie się potęgował. Spróbujmy sobie nawzajem pomóc.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MariuszKlapper">Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że w tej ustawie jest i tak już dosyć przepisów dyskryminujących lokatorów mieszkających w prywatnych kamienicach, więc nie ma sensu rozszerzać zapisu w art. 8. Być może, będziemy o tym jeszcze mówić. Chciałbym tylko przypomnieć, że to nie lokatorzy wybrali sobie mieszkania w prywatnych kamienicach i trudno, aby teraz ponosili tego konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#MariuszKlapper">Myśmy szczegółowo analizowali skutki, jakie wynikają z obecnego zapisu. Wniosek jest jeden: jeśli wprowadzimy taki zapis, zawężony w stosunku do art. 691 kodeksu cywilnego, to spotęgujemy tragedię wielu osób w sytuacjach krytycznych, np. po tragicznym wypadku samochodowym najemcy. Wówczas na jedną tragedię nakłada się druga, mieszkaniowa. Ginie bliska osoba i jednocześnie tracimy mieszkanie. Dlatego nasz wniosek jest taki, aby zachować dotychczasowy zapis art. 691 kodeksu cywilnego. Jest to jedyny zapis ludzki. Każda inna forma tego zapisu jest po prostu nieludzka. Dlatego, że na tragedię śmierci nakłada tragedię utraty mieszkania.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JarosławWyszkowski">Chciałbym wyjaśnić, dlaczego zdecydowaliśmy się na zmianę zapisu art. 691 kodeksu cywilnego. Kwestia ta była przedmiotem analizy podkomisji, ale została podjęta w raporcie o stanie prawa mieszkaniowego Rzecznika Praw Obywatelskich. W części poświęconej propozycji Rady Legislacyjnej KS w sprawie reformy kodeksu cywilnego założono ograniczenie kręgu osób uprawnionych do wejścia w stosunek najmu po śmierci najemcy. Wzięło się to stąd, że uznano tak szeroki krąg uprawnionych za ograniczenie uprawnień właściciela zbyt daleko idące. Znalazło to swój wyraz w raporcie o stanie prawa. Rada Legislacyjna nie jest ciałem podejmującym zbyt pochopne postanowienia czy wnioski. Dlatego my przyjęliśmy tę formułę zawartą w art. 8 ustawy o najmie lokali.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#JarosławWyszkowski">Propozycja zgłoszona przez panią poseł byłaby dobra, tylko posiada tę wadę, że wymaga dodatkowej czynności, tzn. najem by wygasał i osoby, które mogą wejść w stosunek najmu miałyby występować z roszczeniem o zawarcie umowy najmu. Wydaje się, że co do pewnego kręgu osób bliskich - małżonków i osób wymienionych w projekcie ustawy - takie działanie niepotrzebnie komplikowałoby istniejący stan rzeczy. Dlatego należy utrzymać formułę proponowaną przez podkomisję, tzn. automatycznego wstąpienia w stosunek najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#KazimierzPańtak">Parę słów do mojego przedmówcy. Proszę pana, kiedy przed chwilą dyskutowaliśmy o art. 6, powiedział pan, że prawo cywilne nie może mieć zastosowania, a teraz odwołuje się pan do prawa cywilnego. Bądźmy wobec tego konsekwentni. Być może art. 691 kodeksu cywilnego budzi pewne wątpliwości co do czystości przyjętych tam rozwiązań. Ale w tej ustawie artykuł ten nie budzi wątpliwości, bo ma ona na celu ochronę lokatorów, a kodeks cywilny ma na celu równość stron, nie chroni żadnej z nich. Dlatego uważam, że powinniśmy do kręgu osób dziedziczących stosunek najmu wprowadzić osoby bliskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Należy rozpatrywać ten art. 8 łącznie z art. 6 mówiącym o nie oznaczonym czasie oddawania najemcy lokalu do używania. W tej ustawie wszystkie decyzje administracyjne przekształcają się w coś na kształt umowy i to na czas nie oznaczony. Co to powoduje? Powoduje to, że wszystkie mieszkania wynajęte w Polsce są dziedziczone na wieczność. Dlatego, że dziedziczą dzieci, potem dziedziczy następna generacja - ciągle z rodziną tego samego lokatora w mieszkaniu. Powoduje to absolutną blokadę lokali, nie ma żadnego ruchu wymiany mieszkań i wymiany lokatorów. To wszystko powoduje nie oznaczony czas umów najmu lokali.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#AnnaBoczarTrzeciak">To samo stanie się z lokalami, które mogą być zwolnione po śmierci najemcy i mogłyby znaleźć się na rynku. Wchodzą znów pod szczególny tryb najmu. Dlatego bardzo nam jest przykro, że nie możemy zaprezentować swojego stanowiska przed szerokim kręgiem posłów. Może część posłów, która nie uczestniczyła w pracach nad projektem ustawy, może pozostać nie zorientowana co do konsekwencji zapisów proponowanych przez podkomisję. Chyba to nie jest dobrze, że teraz nie mamy możliwości pełnej prezentacji swych poglądów.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JanuszSzymański">Zwracam pani uwagę, iż powinna pani mówić na temat. Zarzucanie posłom, że nie czytali projektu stanowiska przedłożonego przez Unię, jak i innych ustaw, jest nie na miejscu. Uważam to za nadużycie przez panią prawa gościa. Organizacje społeczne mają różne sposoby formułowania swoich opinii i pani to robi. Ma pani w każdej chwili udzielany głos - i wykorzystuje pani tę możliwość będąc osobą najczęściej występującą w dyskusji. Nie będziemy ograniczali tego prawa, proszę tylko formułować wnioski dotyczące omawianego artykułu.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#JanuszSzymański">Inna sprawa, czy ktoś z posłów zechce przejąć pani wniosek, ale to jest już inny problem.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa. Sądzę, że zostały już wypowiedziane wszystkie opinie. Sądzę, że będziemy procedowali w ten sposób, że omówimy wszystkie artykuły po kolei i zbierzemy wszystkie poprawki i na końcu powrócimy do rozstrzygania. Czy jest na to zgoda?</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#JanuszSzymański">Stan jest następujący: mamy jedną propozycję zmiany w art. 6 autorstwa pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej, dwie poprawki do art. 8 pani poseł J. Banach i pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej.</u>
<u xml:id="u-103.4" who="#JanuszSzymański">Przejdziemy teraz do art. 9 ust. 1. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#MariuszKlapper">Może to jest błąd tylko redakcyjny, ale zapis brzmi: „...w szczególności z piwnicą lub strychem”. Można stąd domniemywać, że jako pomieszczenie pomocnicze wynajmuje się albo piwnicę albo strych. Chyba powinno zostać napisane „piwnicę i strych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JarosławWyszkowski">Jeżeli używa się łącznika lub, to znaczy to lub to albo oba łącznie. Dlatego zapis jest prawidłowy. Mogą występować wypadki, znamy to z praktyki, że jest tylko piwnica lub tylko strych, ale czasem jest i jedno i drugie. Zapis jest dobry.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JanuszSzymański">Czy są inne uwagi do art. 9 ust. 1? Proszę o spokój. Naprawdę wyprowadzimy się z równowagi, jeśli nie będziemy pracować w należytym spokoju i w skupieniu. Nie jesteśmy w stanie przekrzyczeć państwa, ani też zrozumieć uwag zgłaszanych w ten sposób. A później pojawiają się pretensje. Nie mamy dobrej komunikacji między prezydium a końcem sali. Bardzo proszę o cierpliwość i zrozumienie sytuacji. Sejm nie ma większej sali, poza kolumnową, a ta jest właśnie zajęta.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 1? Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#MariuszKlapper">Chciałbym zwrócić uwagę posłów jeszcze na jedną sprawę. Mianowicie nie ma in extenso w ust. 1 zasady, iż jednemu najemcy można wynająć jeden lokal. Przy obecnym deficycie mieszkaniowym istnieje obawa, że będą wymuszane umowy podnajmu tego samego lokalu kilku podnajemcom. Wydaje nam się, że tutaj należałoby umieścić zasadę, że jednemu najemcy może być wynajęty tylko jeden lokal.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że nie w tym artykule. To jest bardzo techniczny przepis typu informacyjnego. Zgłasza się pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">O tym przesądza już pierwszy artykuł. Sprawa była przedmiotem obrad podkomisji. Cała ustawa reguluje najem samodzielnych lokali mieszkalnych, a nie części lokali.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JarosławWyszkowski">Nie mam nic do powiedzenia po wypowiedzi mojej przedmówczyni.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 2 ktoś z państwa ma uwagi? Nie widzę. Czy do ust. 3 są uwagi? To jest wielopunktowy ustęp, może więc chwilę się zatrzymajmy. Został niemal in extenso przepisany z dotychczasowego Prawa lokalowego. Przepis jest dobry. Pan ma uwagę - proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#MariuszKlapper">Znowu chciałbym zwrócić uwagę państwa, że prawdopodobnie w ppkt. a w pkt. 3 przeoczono system kominowy i wentylacyjny budynków. One też powinny podlegać remontowi, bo z tym jest teraz pewien problem techniczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JanuszSzymański">Ale to jest wyliczenie przykładowe, a nie katalog taksatywny czy limitatywny. Mamy tu słowo „a zwłaszcza”. To nie jest wyczerpujące wyliczenie. Zawsze powstanie zarzut, że czegoś nie ma, że coś przeoczyliśmy. Rozumiem, że do ust. 3 nie macie państwo poprawek. Teraz ust. 4. Zgłasza się pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JózefGrabek">Ja jeszcze w sprawie poprzedniego ustępu. Chciałbym przejąć wniosek o umieszczenie w wykazie urządzeń czy systemy wentylacyjne i kominowe budynków.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JanuszSzymański">Proszę tylko napisać tę poprawkę w formie wniosku i przekazać sekretariatowi. Przejdziemy do głosowania później. Tę uwagę kieruję do wszystkich posłów.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#JanuszSzymański">W ten sposób zakończyliśmy ogląd art. 9, przechodzimy do art. 10. Zaczynamy od ust. 1. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#MariuszKlapper">Przepraszam, ale mam jeszcze uwagę do poprzedniego artykułu, chodzi o ust. 4. Proponujemy skreślenie słów: „tworzącymi mieszkaniowy zasób gminy”. Ogranicza on możliwość wyłaniania reprezentacji lokatorów tylko w budynkach komunalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanuszSzymański">Nie bardzo rozumiem, bardzo proszę jeszcze raz przedłożyć swoją uwagę. Z powodu hałasu naprawdę niewiele dociera do prezydium.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#MariuszKlapper">Powtarzam - w art. 9 ust. 4 proponujemy skreślenie w wierszu pierwszym słów: „tworzącymi mieszkaniowy zasób gminy”. W obecnym brzmieniu ustęp ten ogranicza możliwość wyłaniania reprezentacji lokatorów tylko do najemców w budynkach komunalnych. Uważamy, że powinna być również możliwość wyłaniania reprezentacji najemców wobec właścicieli budynków prywatnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JanuszSzymański">Wyjaśnia to art. 5 ust. 1. Po raz kolejny powtarza się historia, że wszyscy skupiają się na jednym rozwiązaniu, natomiast nie mają oglądu całości przepisów. A ustawa, to nie jest jeden artykuł, wymaga całościowego odczytania. Bardzo bym prosił, byście państwo bardziej odpowiedzialnie formułowali swoje wnioski, a nie wracali do rzeczy już rozstrzygniętych.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 10 ust. 1. Jest to przepis wzięty żywcem z dotychczas obowiązującego Prawa lokalowego z niewielką zmianą, przepis do tego sprawdzony w praktyce. Nie ma do niego uwag.</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 2? Nie, nie ma - przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-119.3" who="#JanuszSzymański">Może są uwagi do ust. 3? Nie widzę, ust. 3 przyjmujemy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-119.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 11. Uwag nie słyszę. Art. 11 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-119.5" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 12 są uwagi bądź poprawki? Ten przepis obowiązuje obecnie. Uwag nie ma, art. 12 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-119.6" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 13 są uwagi? Też nie budzi wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-119.7" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 14 - zgłasza się pan poseł K. Wiecheć.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#KrzysztofWiecheć">Mam pytanie do przedstawicieli podkomisji odnośnie do art. 14. Czym kierowano się zapisując zwrot: „lub jego części”? Proszę o wyjaśnienie, bowiem zapis ten stanowi pewien regres w stosunku do obecnie obowiązujących zasad. Lepszy byłby zapis bez słów „lub jego części”.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa odpowie?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JarosławWyszkowski">Dodanie słów „lub jego części” nastąpiło podczas ostatniego posiedzenia podkomisji po głosach posłów. Chodziło o konkretny przykład, że zamiarem podnajmu może być sytuacja, kiedy się wynajmuje pokój w mieszkaniu. By taką sytuację uwzględnić wprowadzono właśnie zapis w formie słów „lub jego części”.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że nic się nie stanie, jeśli padnie formalny wniosek, aby te słowa skreślić. Czy poseł K. Wiecheć chce taki wniosek złożyć?</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#KrzysztofWiecheć">Dziękuję za głos. Wyjaśnienia pana dyrektora nie przekonały mnie i w związku z tym złożę na piśmie wniosek o skreślenie słów „lub jego część” w art. 14.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JanuszSzymański">Proszę to zrobić, wtedy wniosek przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#TadeuszBiliński">W całym procesie legislacyjnym był zapis „w całości”, dopiero z różnych względów okazało się, że jedno z pomieszczeń może być wynajmowane przez dłuższy czas bez wiedzy właściciela. Uznano to za niewłaściwe. Stąd brzmienie tego zapisu art. 14. By właściciel wiedział o podnajmie nawet części lokalu i on też musi na to wyrazić zgodę. Może też odmówić z uzasadnionego powodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Chciałam przypomnieć argumentację przemawiającą za obecnym zapisem. Jeśli lokator mający reglamentowany czynsz podnajmuje na wolnym rynku część lokalu, to musi uzyskać na to zgodę właściciela. Podnajęcie części lokalu powoduje większe koszty związane z eksploatacją całego budynku. Dlatego każda taka operacja musi odbywać się za zgodę właściciela.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Mam pytanie - co należy rozumieć przez zwrot „bez uzasadnionej przyczyny”. O co tu chodzi? Czy uzasadnioną przyczyną nie będzie np. fakt, że podnajmowanie przez lokatora niepotrzebnego mu mieszkania przynosi zysk lokatorowi, podczas gdy te pieniądze mogłyby być przeznaczone na remont kapitalny budynku. Nie rozumiemy tego zwrotu i prosimy o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#TadeuszBiliński">Nie sposób jest wymienić wszystkie zasadnicze przyczyny, jest to rzeczą niemożliwą. W orzecznictwie znane jest pojęcie przyczyn uzasadnionych.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#JanLityński">Ta sytuacja, o której mówiła przed chwilą pani, czy jest przyczyną uzasadnioną, czy też nie według posła-sprawozdawcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#TadeuszBiliński">To zależy zawsze od uwarunkowań. Jeżeli dysponujemy tylko częścią informacji, to nie znaczy, że możemy obiektywnie określić obiektywną przyczynę. Jeśli zajdzie sytuacja, że lokal chce się wynająć na krótki okres, to będzie inaczej sprawa wyglądała w przypadku dłuższego okresu wynajęcia lokalu. Jeśli będzie to osoba bliska, to też sytuacja jest inna niż w przypadku osoby nie znanej. Dlatego zawsze trzeba znać całość sytuacji, a nie tylko operować fragmentem informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JanuszSzymański">Ani prof. T. Biliński, ani ja nie mogę przewidzieć linii orzeczniczej sądu. Zawsze to jest konkretna sytuacja, za każdym razem sąd waży i analizuje konkretny przypadek. Zgłasza się prof. E. Kuminek, czy w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#EdwardKuminek">Chciałem przedłożyć tezę, którą wypowiedziała przedstawicielka Unii Właścicieli Nieruchomości. Jeśli wprowadzamy czynsz regulowany i ograniczony, to wobec tego tworzenie korzyści materialnych dla korzystających z przywileju czynszu regulowanego i bez wiedzy właściciela nieruchomości stanowi podważenie uprawnień właścicielskich. Jest rzeczą oczywistą, że jeżeli chodzi o ochronę uprawnień lokatora w przypadku odmowy zezwolenia na podnajem lokalu lub jego części, to przysługuje mu odwołanie do komisji zajmującej się rozstrzyganiem sporów.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#EdwardKuminek">Zasadą powinno być, że właściciel nieruchomości wie o tym co się dzieje w jego nieruchomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#WiktorŁyszczak">Zapis art. 14 jest tego rodzaju, że chroni obydwie strony. Gdyby skreślić ostatnie słowa, że „wynajmujący nie może zgody odmówić bez uzasadnionej przyczyny”, to komisja rozpatrująca tę sprawę nie ma prawa badania. Jest to tylko kwestia swobodnego uznania wynajmującego lokal. Dlatego zostały dodane słowa o uzasadnionej przyczynie, co będzie przedmiotem badania sądu czy komisji. Taka była intencja autorów zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KrystynaKrzekotowska">Jeszcze tylko krótka uwaga o konieczności synchronizacji tego przepisu z identyczną socjologicznie sytuacją, jaka występuje na gruncie spółdzielczego prawa do lokalu. Tam obowiązuje wymóg zgody właściciela, czyli spółdzielni, na podnajem tylko całości lokalu. Gdybyśmy się więc zdecydowali na takie pogorszenie sytuacji najemcy, to należałoby taką zasadę wprowadzić również w stosunku do członków spółdzielni mieszkaniowych, zwłaszcza mających lokatorskie prawo do lokalu. W innym razie nastąpi niespójność przepisów tych dwóch form prawnych korzystania z mieszkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Chciałabym powiedzieć swojej przedmówczyni, że w spółdzielniach mieszkaniowych jest jednak zupełnie inna sytuacja. Tam najemca jest członkiem spółdzielni, a często współwłaścicielem, a tu jest tylko najemcą. To jest jednak zasadnicza różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, w ten sposób sprawa została omówiona. Dostałem właśnie na piśmie poprawkę pana posła K. Wiechcia i poddam ją pod głosowanie. Inne poprawki nie dotarły do mnie.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 15, omawiamy ust. 1. Dlaczego? Taką przyjęliśmy zasadę i przestrzegajmy jej. Czy są uwagi? Nie ma. Czy są uwagi do ust. 2? Nie ma. Czy do ust. 3 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#IrenaSarzyńska">W ust. 1 zostało napisane, że w razie awarii można wchodzić do lokalu mieszkalnego, a w ust. 3 w pierwszym punkcie mówi się o udostępnieniu lokalu przez najemcę także w celu dokonania „okresowego, a w szczególnie uzasadnionych wypadkach również doraźnego”. Praktyka wykazuje, że bardzo często właściciele nieruchomości nękają osoby zamieszkałe ciągłymi nachodzeniami rzekomo w celach usunięcia awarii. Dlatego uważamy, że słowo „doraźnego” należałoby skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JanuszSzymański">Czy są inne uwagi? Sądzę, że zapis w ust. 3 pkt 1 był przedmiotem rozważań podkomisji, trudno zabrać wynajmującemu takie uprawnienia. Czy przedstawiciel resortu chciałby zabrać głos? A może pan prof. T. Biliński wyjaśni ten zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#TadeuszBiliński">Mógłbym podkreślić, że bywają szczególne przypadki, np. przecieka woda na dolne kondygnacje, ale nie wiadomo z którego mieszkania i to trzeba ustalić.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa formułuje wniosek o dokonanie zmian, myślę o podmiotach do tego uprawnionych? Nie widzę takiej gotowości czy chęci. Jeśli ktoś chciałby zgłosić poprawkę, proszę przedstawić ją na piśmie.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 15 ust. 4 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Mam następującą uwagę. W ust. 4 powiedziane zostało, że „Jeżeli rodzaj koniecznej naprawy tego wymaga, najemca jest obowiązany opróżnić lokal i przenieść się na koszt wynajmującego do lokalu zamiennego”. Czyli właściciel musi zapewnić lokal zamienny. Bardzo źle postrzegam to rozwiązanie. Wiadomo, że budynki znajdują się w bardzo złym stanie technicznym i wymagają remontu, ale nie ma możliwości, żeby właściciel kupił na wolnym rynku lokale zamienne. Czy nie ma możliwości, by państwo w jakiś sposób zabezpieczało te lokale zamienne? Bo właściciel nie jest winien temu, że budynki są w złym stanie technicznym. Ma bowiem niskie czynsze od 50 lat, które nie pozwalają mu remontować domu. Zapis art. 15 ust. 4 nie będzie kompletnie realizowany, bo właściciele nie będą mieli środków na kupno lokali zamiennych, a kamienice trzeba będzie jakoś remontować. Chyba trzeba głęboko się zastanowić, jak ten problem rozwiązać. Może gmina powinna zapewnić lokale zamienne, tego nie wiem. Ale problem istnieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JanuszSzymański">Czy pani poseł chciała zabrać głos? Czy są inne poprawki w formie wniosków? Czy ktoś z posłów bądź ktoś z rządu przejmuje sugestię pani A. Boczar-Trzeciak? Nie widzę takiej gotowości, wobec tego przechodzimy do art. 16. Czy są uwagi? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 17 ust. 1 są uwagi? To też jest przepis przejęty z dotychczasowego Prawa lokalowego. Uwag nie ma. Do ust. 2 czy są uwagi? Nie ma. Art. 17 przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 18 ust. 1 są uwagi? Nie ma. Do ust. 2? Nie ma. Do ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#MariuszKlapper">Według naszej opinii art. 18 ust. 3 ma zbyt szeroką wykładnię. Chcielibyśmy zwrócić uwagę posłów, że utrata tytułu prawnego do zajmowanego lokalu może nie być zawiniona przez najemcę. Z innych przepisów wynika, że np. w trakcie sporów najemca nie ma tytułu prawnego. Wówczas proponowany przepis będzie działał represyjnie. Dlatego proponujemy zmienić jego treść. Wyrazy: „za zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego” proponujemy zastąpić wyrazami: „za samowolne zajęcie lokalu”. Artykuł dotyczy właśnie samowolnego zajęcia lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś chce ten wniosek przejąć? Nie widzę. Istnieje szeroka linia orzecznicza sądów i to wystarczy. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#AnnaKolasa">Mam propozycję do art. 18 ust. 3, który mówi, że „Odszkodowanie za zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego wynosi 200% czynszu...”. Z naszej strony proponujemy, aby tę granicę podnieść do 300%. Taka zasada funkcjonowała do ostatniej nowelizacji Prawa lokalowego. Z obecnego przepisu wynika, że opłaca się zajmować lokal bez tytułu prawnego, tego tytułu nie uzyskać i tylko płacić 200% czynszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo panią przepraszam, a czy przeczytała pani ust. 4 tego samego artykułu? Chyba nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#AnnaKolasa">Panie przewodniczący, to jest iluzja rozciągnięta na kilka lat, a my żyjemy realiami.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JarosławWyszkowski">Pani nie bierze pod uwagę tego, że teraz mamy czynsze urzędowe i wiadomo jakie, a z chwilą wejścia w życie ustawy czynsze będą regulowane lub wolne. Jedne będą wysokie, a drugie mogą być bardzo wysokie.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa przejmuje wniosek czy sugestie pani A. Kolasy? Nie widzę takiej chęci. W związku z tym poprawek do art. 18 nie ma i komisje przyjmują go bez zmian.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#JanuszSzymański">Art. 19 - nie widzę uwag do przepisu dla wyższego staffu urzędniczego w państwie.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#JanuszSzymański">Zakończyliśmy omawianie artykułów rozdziału 2 i przejdziemy do rozpatrzenia w formie głosowania zgłoszonych wniosków. Zaczniemy od art. 6. Mam jedną poprawkę zgłoszoną przez panią poseł A. Skowrońską-Łuczyńską.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#JanLityński">Proponuję, abyśmy dojechali do ustania stosunku najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam bardzo, ale czy jest sprzeciw wobec mojej propozycji? Jeżeli jest - poddam go pod głosowanie. Powtarzam - pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska proponuje, aby nadać nowe brzmienie art. 6. Pani poseł proponuje następujący tekst: „Przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy lokal do używania na czas nie oznaczony, chyba że strony umówią się na czas określony”. Czy poprawka jest jasna? Tak, wobec tego głosujemy.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem... Są wątpliwości, co z poprzednim tekstem? Powiedziałem, że pani poseł zgłasza nowy tekst, co oznacza skreślenie poprzedniego brzmienia art. 6. Czy mam jeszcze raz przeczytać nowy tekst?</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy ponownie do głosowania. Kto z posłów jest za przyjęciem poprawki pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej?</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 9 posłów, przeciw - 18, wstrzymało się od głosu - 4 posłów. Poprawka nie uzyskała większości. Została zgłoszona jako wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-151.4" who="#JanuszSzymański">W kolejności mamy poprawki do art. 8, do którego je złożyli pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska oraz poseł K. Wiecheć. Pani poseł proponuje też nowe brzmienie art. 8: „W razie śmierci najemcy stosunek najmu wygasa po upływie 12 miesięcy od powzięcia wiadomości o śmierci. Wstępnym, zstępnym i pełnoletniemu rodzeństwu stale z najemcą zamieszkałym, przysługuje pierwszeństwo w nawiązaniu stosunku najmu”. Przypominam, że jest to poprawka pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej.</u>
<u xml:id="u-151.5" who="#JanuszSzymański">Drugą poprawkę zgłosiła pani poseł J. Banach, która ma szerszy zakres przedmiotowy. Odczytam tę poprawkę, która jest również nowym tekstem art. 8: „W razie śmierci najemcy jego zstępni, wstępni oraz pełnoletnie rodzeństwo i osoby pozostające w konkubinacie z najemcą, które w chwili śmierci stale z nim mieszkali, wstępują w stosunek najmu lokalu, chyba że się tego prawa zrzekną wobec wynajmującego”. Ciąg dalszy artykułu bez zmian.</u>
<u xml:id="u-151.6" who="#JanuszSzymański">To jest najdalej idąca poprawka. Czy są sugestie co do kolejności głosowania obu wniosków? Według kolejności odczytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#KrzysztofWiecheć">Ja również do art. 8 zgłosiłem poprawkę, dlatego prosiłbym o przedstawienie wszystkich i potem zacznijmy głosowanie od poprawki najdalej idącej.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo przepraszam pana posła za to, że zapomniałem o jego wniosku poprawki. Pan poseł proponuje, aby dodać po słowach „pełnoletnie rodzeństwo” wyrazy „a także osoby pozostające w faktycznym pożyciu małżeńskim...” i dalej bez zmian.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#JanuszSzymański">Czy pani minister chciałaby zająć stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#BarbaraBlida">Mam pytanie, jak będziemy stwierdzali to pożycie?</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł K. Wiecheć chce odpowiedzieć na to pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#KrzysztofWiecheć">Tylko dwa słowa wyjaśnienia. Słuchaliśmy różnych opinii, a życie jest bogatsze od przepisów. Odniosłem wrażenie, że takie rozwiązanie tej kwestii można zaproponować. I to sformułowałem we wniosku o dokonanie poprawki w art. 8. Jeśli teraz wywołuje ona różne emocje czy reakcje, jeśli stwarza jakieś komplikacje, to jestem skłonny ją wycofać. Ale jeszcze raz proszę o poparcie mojego wniosku. Jeśli nie uzyskam żadnego poparcia, to swoją poprawkę wycofam.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JanuszSzymański">Zaproponowałbym taką kolejność głosowania: najpierw przegłosujemy poprawkę pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej. Jeśli poprawka przejdzie, zostanie przyjęta, to wtedy zapis będziemy rozszerzali o kolejne poprawki idące w tym samym kierunku. Czy pan poseł ma inne zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#MarcinZawiła">Nie, ale chciałbym się zwrócić do pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej: czy pani poprawka dotyczy również żony? Czy żona także dziedziczy prawo najmu? Chciałbym, abyśmy to sobie wyjaśnili przed głosowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JanuszSzymański">Poddaję pod głosowanie poprawkę pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej. Proszę państwa sekretarzy o dokładne liczenie głosów. Przypominam tekst: „W razie śmierci najemcy stosunek najmu wygasa po upływie 12 miesięcy od powzięcia wiadomości o śmierci. Zstępnym, wstępnym i pełnoletniemu rodzeństwu stale z najemcą zamieszkałym, przysługuje pierwszeństwo w nawiązaniu stosunku najmu”.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-159.2" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 4 posłów, przeciw - 22, wstrzymało się od głosu - 6 posłów.</u>
<u xml:id="u-159.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka zgłoszona przez panią poseł A. Skowrońską-Łuczyńską nie zyskała aprobaty i wymaganej większości.</u>
<u xml:id="u-159.4" who="#JanuszSzymański">Kolejna poprawka jest autorstwa pani poseł J. Banach. Odczytam ją jeszcze raz. „W razie śmierci najemcy jego zstępni, wstępni oraz pełnoletnie rodzeństwo i osoby pozostające w konkubinacie z najemcą, którzy w chwili śmierci stale z nim mieszkali, wstępują w stosunek najmu lokalu, chyba że się tego prawa zrzekną wobec wynajmującego”. Ciąg dalszy artykułu bez zmian, czyli następuje drugie zdanie, które brzmi: „Nie dotyczy to osób, które w chwili śmierci najemcy miały tytuł prawny do zajmowania innego lokalu mieszkalnego”.</u>
<u xml:id="u-159.5" who="#JanuszSzymański">Przypominam, że jest jeszcze poprawka pana posła K. Wiechcia. Co, wycofał ją? Sądziłem, że podtrzymuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#KrzysztofWiecheć">Chciałbym jeszcze jedno uzasadnienie w tej sprawie zgłosić. W Prawie lokalowym w art. 9 ust. 1 znajduje się takie sformułowanie i nie wiem, dlaczego mój wniosek wywołał taką reakcję. Brzmi on: „Do osób bliskich najemcy należą jego wstępni, zstępni, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, powinowaci w tej samej linii i stopniu, osoby przysposobione oraz ich małżonkowie i zstępni, osoby przysposabiające, osoby małoletnie przyjęte na podstawie orzeczenia sądu opiekuńczego na wychowanie oraz osoby pozostające faktycznie we wspólnym pożyciu małżeńskim”. A więc mamy tutaj określenie „we wspólnym pożyciu małżeńskim”.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#JanuszSzymański">Zapis jest odmienny od zgłoszonego przez pana posła w poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#KrzysztofWiecheć">Już go poprawiam.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JanuszSzymański">Mamy wcześniej zgłoszoną poprawkę pani poseł J. Banach i ją wcześniej przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JanLityński">Mam wrażenie, że zakres przedmiotowy obu poprawek jest identyczny. Może w związku z tym wnioskodawcy uzgodnią jedno sformułowanie i je przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanuszSzymański">Ja pytałem, czy wnioskodawcy podtrzymują swe poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JolantaBanach">Ja swój wniosek podtrzymałam nie wiedząc, że pan poseł K. Wiecheć tak sformułuje swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanuszSzymański">Czy pani poseł gotowa jest wycofać swą poprawkę? I uznać, że jest pani współautorką poprawki razem z posłem K. Wiechciem?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JolantaBanach">Oczywiście, jestem gotowa to zrobić panie przewodniczący. Skoro istnieje taka definicja w Prawie lokalowym - nie ma problemu. Zmiana jest redakcyjna, a nie przedmiotowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję pani poseł za tę postawę konsyliacyjną. Tak więc pozostała nam jedna wspólna poprawka do art. 8, która polega na dodaniu po wyrazach „pełnoletnie rodzeństwo” wyrazów „a także osoby pozostające faktycznie we wspólnym pożyciu małżeńskim”. Dalej jak w tekście.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#JanuszSzymański">Poddaję wspólną poprawkę pod głosowanie. Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 19 posłów, przeciw - 1, wstrzymało się od głosu - 13 posłów.</u>
<u xml:id="u-169.3" who="#JanuszSzymański">Wspólna poprawka posłów J. Banach oraz K. Wiechcia zyskała większość: 19 posłów - za przyjęciem, 1 poseł przeciwny.</u>
<u xml:id="u-169.4" who="#JanuszSzymański">Pozostały nam jeszcze dwie poprawki. Czy pan prof. E. Kuminek chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#EdwardKuminek">Jest to poprawka gramatyczna, chodzi o osobę, która pozostawała w stałym związku, a nie „pozostaje”.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#JanuszSzymański">Zaraz nasze Biuro Legislacyjne to uwzględni. Chciałbym powiedzieć, że mamy czujne Biuro Legislacyjne i z pewnością by to uchybienie językowe wychwyciło. Byłem zajęty głosowaniem i nie zwróciłem dostatecznej uwagi na sam tekst poprawki, za co przepraszam.</u>
<u xml:id="u-171.1" who="#JanuszSzymański">Dziękuję panie profesorze.</u>
<u xml:id="u-171.2" who="#JanuszSzymański">Mamy poprawkę kolejną, jej autorem jest poseł J. Grabek. Poprawka polega na rozszerzeniu art. 9 ust. 3 pkt 3 lit. a. Proponuje się po wyrazach „wewnętrznych instalacji” dodać wyrazy „kominowej i wentylacyjnej”. Tak więc po zmianie zapis brzmiałby: „a) napraw i wymiany wewnętrznych instalacji kominowej i wentylacyjnej, wodociągowej, gazowej i ciepłej wody - bez urządzeń...” itd.</u>
<u xml:id="u-171.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka jest jasna. Zgłasza się prof. T. Biliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#TadeuszBiliński">Mam wątpliwości. W przytoczonym punkcie art. 9 mówimy o instalacjach i urządzeniach, natomiast same przewody kominowe i wentylacyjne są częścią obiektu. Nie można ich wyłączyć czy pominąć, ewentualnie w budownictwie przemysłowym jest to możliwe. Dlatego uważam, że byłoby niewłaściwe wprowadzenie proponowanej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#JanuszSzymański">Mamy jasność i możemy głosować. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pana posła J. Grabka?</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki opowiedziało się 5 posłów, przeciw - 28, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-173.2" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie uzyskała wymaganej większości, poparło ją tylko 5 posłów, przy 28 głosach przeciwnych.</u>
<u xml:id="u-173.3" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do ostatniej poprawki, zgłosił ją pan poseł K. Wiecheć do art. 14. Poprawka polega na skreśleniu wyrazów „lub jego części”. Dyskusja się odbyła, wniosek jest jasny.</u>
<u xml:id="u-173.4" who="#JanuszSzymański">Po zmianie art. 14 miałby brzmienie: „Umowa podnajmu lokalu w całości albo oddania w bezpłatne używanie wymaga zgody wynajmującego wyrażonej na piśmie, jednakże wynajmujący nie może zgody odmówić bez uzasadnionej przyczyny”.</u>
<u xml:id="u-173.5" who="#JanuszSzymański">Poprawka jest jasna, poddaję ją pod głosowanie. Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-173.6" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 4 posłów, przeciw - 26, wstrzymało się od głosu - 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-173.7" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie uzyskała wymaganej większości i nie została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-173.8" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do omawiania kolejnego rozdziału 3. Czy potrzebna jest przerwa? Zarządzam 10 minut przerwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PiotrBuczkowski">Wznawiamy obrady po przerwie. Jest bardzo ważne, abyśmy prace nad tą ustawą zakończyli podczas obecnego posiedzenia Sejmu. Przystępujemy do dalszej części procedowania, głos ma pan prof. T. Biliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#TadeuszBiliński">W rozdziale 3 zaprezentowano dość czytelnie pojęcie czynsze, opłat świadczeń, żeby nie było żadnych wątpliwości. Przedstawiono także wymagania odnośnie do rygorów płatności, zaprezentowano uwarunkowania czynszu regulowanego. Przy okazji chciałbym poinformować, że odstąpiono od czynszu wolnego dla osób, dla których średni zarobek jest powyżej średniej krajowej. Sprawa ta była bardzo długo dyskutowana.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#TadeuszBiliński">W rozdziale 3 przedstawiono również sposób określania wysokości czynszu. Od razu powiem, że utrzymano graniczną wysokość maksymalną 3% wartości odtworzeniowej. W wyniku krytycznych wypowiedzi zrezygnowano z dolnej granicy. Zachowano duże preferencje dla gmin przy ustalaniu maksymalnej wysokości czynszu na terenie jej działania. Przedstawiono bardzo skrupulatnie czynniki, które powinny być uwzględnione przy ustalaniu maksymalnego czynszu obowiązującego na terenie danej gminy. To wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do rozpatrywania poszczególnych artykułów rozdziału o czynszach i innych opłatach. Czy zgłaszacie państwo uwagi do art. 20 i jego czterech kolejnych ustępów? Zgłasza się pan minister R. Pazura.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#RyszardPazura">Ponieważ pan profesor zwrócił się do ministrów z prośbą o zgłoszenie uwag do projektu ustawy, Ministerstwo Finansów w piśmie próbowało pokazać niezwykle istotny dylemat do rozstrzygnięcia przez komisje. Dylemat ten niekoniecznie dotyczy art. 20 ust. 2, ale silnie się z nim wiąże.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#RyszardPazura">Podstawowym założeniem projektu rządowego było dokonanie takiej reformy czynszów, która pozwoli gminom na realizację drugiej strony problemu czynszowego. Są to dodatki mieszkaniowe ze wspomaganiem budżetu państwa. Idea ta w obecnej wersji ustawy nie jest przeprowadzona, stąd moja wypowiedź. Znamy już wstępne szacunki i możliwości budżetu państwa zarówno na rok 1994, jak i na lata dalsze. „Strategia dla Polski” określa syntetyczne wielkości budżetu państwa na najbliższe 4 lata.</u>
<u xml:id="u-177.2" who="#RyszardPazura">Z tych prognoz wynika niedwuznacznie, że angażowanie się państwa w zwiększanie wydatków na istniejące cele społecznie ważne, jak i na inne cele, będzie realnie ograniczone. Nie oznacza to, że nie ma takiej potrzeby i możliwości zwiększenia realnych wydatków państwa na budownictwo mieszkaniowe. Dyskusyjny jest jedynie problem skali tych wydatków.</u>
<u xml:id="u-177.3" who="#RyszardPazura">Tu przechodzę do konkretów. Praktycznie zapis art. 20 ust. 2 oznacza odwrócenie idei rządowej. Zakłada czynsz regulowany i zobowiązuje do jego stosowania mimo zapisów o możliwości stosowania czynszu wolnego. W naszej ocenie czynsz wolny może, ale nie musi, być stosowany do nowych zasobów, jak również z upoważnienia art. 49 ust. 2 może być wprowadzony wcześniej przez gminy niż przed rokiem 2004. Nie sądzę jednak, żeby były częste przypadki, choć ich nie wykluczam, podjęcia takich decyzji przez gminy. Ale uważam, że będą to przypadki niezwykle rzadkie ze względu na to, że ustawa ta na trwale umacnia budżet państwa w finansowaniu dodatków mieszkaniowych. I nie sądzę, aby gminy podejmowały takie decyzje. Tak trzeba odczytywać zapisy tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-177.4" who="#RyszardPazura">W wersji rządowej gmina miała od razu możliwość stosowania czynszu wolnego, miała też pewne ograniczenia w tym zakresie, było to minimum zarobkowe. Były też wyznaczone dolne granice wysokości czynszu regulowanego. Chodziło o ochronę finansów gmin. My nakładamy tą ustawą całkowicie nowy obowiązek na gminy polegający na wypłacie dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-177.5" who="#RyszardPazura">W rezultacie gmina nie uzyska w naszej ocenie w najbliższych latach dostatecznych środków na pokrycie kosztów eksploatacji zasobów mieszkaniowych, przy czym ciąży na niej zadanie własnego pokrycia wydatków mieszkaniowych. Wiecie państwo, że będą trudne przetargi o większe zaangażowanie budżetu państwa na realizację innych celów. Powstanie ogromna konkurencja w tym zakresie, chodzi o cele dofinansowania przez budżet państwa.</u>
<u xml:id="u-177.6" who="#RyszardPazura">W tym stanie rzeczy musiałem zabrać głos dla zaakcentowania, że równie ważny jest dla nas budżet państwa, jak i budżety osób publicznych, jakimi są gminy. Traktujemy je na równi, tym bardziej że poprzez subwencje mamy bardzo silne powiązania między tymi budżetami, tzn. państwa i gmin.</u>
<u xml:id="u-177.7" who="#RyszardPazura">Rozumiem wszystkie argumenty, które legły u podstaw zmiany koncepcji rządowej zawartej w projekcie omawianej ustawy o najmie lokali w zakresie czynszów. Rozumiem też, że dopuszczono pewne możliwości i dużo rzeczywiście zależy od aktywności gmin. Tym niemniej, istnieje dylemat finansowania dodatków mieszkaniowych. Nawet jeśli przyjąć, że budżet państwa byłby w przyszłym roku obciążony dodatkami w wysokości 5–6 bln zł, to trzeba z założenia przyjąć, że wydatki gmin będą podobne przy przyjętych w ustawie rozwiązaniach.</u>
<u xml:id="u-177.8" who="#RyszardPazura">A więc rozwiązanie dylematu - kto poniesie koszty dodatków - jest trudne. Albo trzeba powrócić do możliwości stosowania wolnych czynszów przez gminy, przy pewnych ograniczeniach, obok czynszu regulowanego, albo też zasadniczo ograniczyć zakres osób uprawnionych ustawowo do dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-177.9" who="#RyszardPazura">Być może dla państwa lepszym wyjściem byłoby to drugie rozwiązanie, które ma różne aspekty natury zasadniczej. Jeden aspekt jest następujący: z naszą ideą dopłat budżetowych kłóci się fakt, że właściciele też mogą otrzymać dopłaty budżetowe w formie dodatków. Płacić będą podatnicy. A jak wiem, właściciel nieruchomości ma prawo dysponowania swoją własnością. W moim przekonaniu wypłata dodatków mieszkaniowych wzmacniająca właściciela nieruchomości, blokuje rynek mieszkaniowy w poważnym obszarze.</u>
<u xml:id="u-177.10" who="#RyszardPazura">Eliminuje bowiem możliwość sprzedaży domków i zamiany na mieszkanie maleńkie oraz życie z procentów. Dotyczy to osób samotnych, emerytów i rencistów, którzy często nie mają innego wyjścia, tylko muszą utrzymywać duże lokale, często całe domy.</u>
<u xml:id="u-177.11" who="#RyszardPazura">Jest i drugi aspekt sprawy. Chcielibyśmy uniknąć sytuacji, a jest ona realna, że otworzymy szeroki dostęp do dodatków mieszkaniowych. Budżety niektórych gmin mogą w tej sytuacji okazać się niewydolne, a budżet państwa nie będzie w stanie ich wspomóc w stopniu wystarczającym. Takiej sytuacji należałoby uniknąć. Trzeba by było bowiem w trybie szybkim korygować zapisy tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-177.12" who="#RyszardPazura">Myślę, że za kilka miesięcy dylematy te państwo będziecie rozsądzać przy dyskusji nad projektem budżetu państwa na rok 1995. Nie możemy zakładać realnie dużego wzrostu dochodów, zwłaszcza że przewidujemy złagodzenie ostrza podatkowego, głównie dla działań gospodarczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#JanuszSzymański">Jak słuchałem wypowiedzi pana ministra R. Pazury, zresztą bardzo ciekawej, to zastanawiałem się, kto na dzisiejszym posiedzeniu jest przedstawicielem rządu. Pojawia się bowiem pewien dualizm poglądów. Może dla równowagi prosiłbym o wypowiedź osoby, która jest uprawniona do reprezentowania stanowiska rządu przy omawianiu projektu ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Proszę o zajęcie stanowiska. Proszę także nie gniewać się za te słowa, ale chodzi nam o jednoznaczne określenia stanowiska rządu, zwłaszcza w projekcję przyszłości, którą nakreślił pan minister R. Pazura, jako reprezentant resortu finansów, a nie osoba upoważniona do reprezentowania stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#BarbaraBlida">Myślę, że pan wiceminister R. Pazura przedstawił stanowisko czy zastrzeżenia Ministerstwa Finansów. Ze względu na brak czasu i intensywne prace nad projektem być może zabrakło miejsca na dokładne przeczytanie propozycji zawartych w omawianej ustawie przez podkomisję. Odsyłałabym wobec tego do rozdziału 6 ustawy, w którym jest mowa o dodatkach mieszkaniowych. W art. 39, jak również art. 45 mowa jest o sprawach budżetowych. Także art. 56 ust. 3 daje delegację gminom na skrócenie terminu, którego się obawia resort finansów, chodzi o rok 2004.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#BarbaraBlida">Nie chciałabym w tym momencie rozwijać dyskusji, ale wydaje się, że jeżeli wymienione artykuły ustawy przeczyta się uważnie, to moje dywagacje na ten temat są zbyteczne i tylko nadmiernie by wydłużyły prace komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JanuszSzymański">Zgłasza się prof. T. Biliński, jako przewodniczący merytorycznej podkomisji. Po jego wypowiedzi otworzymy debatę nad całym rozdziałem 3 mówiącym o czynszu i innych opłatach.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#JanuszSzymański">Do dyskusji już się zgłosiło kilka osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#TadeuszBiliński">W stosunku do przedłożenia rządowego w projekcie podkomisji rzeczywiście wystąpiły ewidentne zmiany. Z tym jednak, że staraliśmy się przedstawić model spójny, który z punktu widzenia wydatków finansowych państwa zapewne niewiele odbiega od wydatków przewidywanych w projekcie rządowym.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#TadeuszBiliński">Pragnę zwrócić uwagę, że podstawowe kryteria otrzymywania dodatków, jak kryterium dochodów, powierzchni zajmowanej oraz wydatków, które lokator musi przeznaczyć na eksploatację mieszkania, zostały utrzymane. Zacząłbym od kwestii niezwykle istotnej - czy czynsz wolny, czy nie, i czy będą z tego tytułu wystarczające wpływy, czy też nie?</u>
<u xml:id="u-181.2" who="#TadeuszBiliński">Obecnie maksymalna stawka czynszu będzie wynosiła, jeśli Sejm zaakceptuje projekt, a przedtem komisje przyjmą to rozwiązanie, 3% wartości odtworzeniowej. Wynosi to ok. 18 tys. za 1 m2 powierzchni mieszkania. Chodzi o stawkę czynszu, bez świadczeń komunalnych. W przypadku niewielkiego nawet mieszkania jest to kwota ok. 1 mln zł. Tylko za sam czynsz. Drugie tyle wyniosą opłaty za świadczenia komunalne. Razem więc mamy już ok. 2 mln zł.</u>
<u xml:id="u-181.3" who="#TadeuszBiliński">Dlaczego podkomisja nie przyjęła koncepcji czynszu wolnego? Średnia zarobków wynosi w kraju ok. 5 mln zł. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że jeśli ktoś by przekroczył tę barierę zarobków, to płaciłby każdą sumę, jaką mógłby sobie zażyczyć zarządca lub właściciel. Każdą sumę, bo nie byłoby żadnych ograniczeń. W przypadku średnich zarobków miesięcznych w wysokości 5 mln zł trzeba by płacić ponad 2 mln zł za mieszkanie. Z czego osoby takie miałyby żyć?</u>
<u xml:id="u-181.4" who="#TadeuszBiliński">Rozwiązanie zawarte w przedłożeniu rządowym było zupełnie nie do przyjęcia. Stąd też po długich dyskusjach przyjęliśmy, że koncepcja czynszu wolnego jest nie do przyjęcia obecnie. I tak najemcy będą płacić bardzo wysoki czynsz - powiedziałem, że stawka maksymalna może wynieść ok. 18 tys. zł za 1 m2. W chwili obecnej stawka urzędowa wynosi 2640 zł. I tak się decydujemy na siedmiokrotne podniesienie wysokości czynszów. Będzie to i tak szokująco wysoka podwyżka czynszów.</u>
<u xml:id="u-181.5" who="#TadeuszBiliński">Dlatego też wprowadzenie powszechnego czynszu wolnego nie jest zasadne. Gdybyśmy przeanalizowali wszystkie artykuły projektu, moglibyśmy wyrobić sobie pojęcie całościowe o systemie czy polityce czynszowej państwa i systemie dodatków mieszkaniowych. Wówczas dopiero widać z tego projektu człowieka, o którym nie wolno zapominać przy uchwalaniu tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję panu posłowi T. Bilińskiemu za przypomnienie tego ludzkiego aspektu całej ustawy. Rozpoczynamy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#MariuszKlapper">Pan przewodniczący T. Biliński był uprzejmy powiedzieć o tym, o czym ja również chciałem przypomnieć, że mianowicie o skali podwyżek czynszów po wejściu w życie tej ustawy. Będzie to prawie siedmiokrotna podwyżka. Powstaje pytanie dość zasadnicze, czy będzie ona akceptowana przez społeczeństwo. To też jest dylemat stojący przed komisjami. Jest to również jeden z naszych argumentów w generalnie negatywnej i krytycznej ocenie całości projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#MariuszKlapper">Chciałbym zwrócić uwagę jeszcze na drugi, też niezwykle ważny, moment. Tak drastyczna podwyżka czynszów najmu w świetle tej ustawy nie znajduje żadnego praktycznego przełożenia na wzrost inwestycji w budownictwie mieszkaniowym i remontów. W ustawie nie ma żadnych klarownych mechanizmów, które by tak wysoką podwyżkę czynszów przekładały na jakiekolwiek środki inwestycyjne. Będzie to zależało od dobrej woli właścicieli nieruchomości. I to jest, naszym zdaniem, zasadnicza wada tej ustawy. Tak wysoki wysiłek finansowy społeczeństwa powinien być obligatoryjnie spożytkowany na zwiększenie inwestowania w budowę domów.</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#MariuszKlapper">Jeszcze raz apeluję do przewodniczącego o to, aby na tej sali nie używać pojęcia czynszów wolnych. Bo to zupełnie nie przystaje do realiów. Nie można mówić o czynszach wolnych w sytuacji półtoramilionowego deficytu mieszkań. Może to być jedynie czynsz spekulacyjny. Dopuszczenie jakiegokolwiek czynszu wolnego w obecnej chwili oznacza rewolucję społeczną.</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#MariuszKlapper">Równie krytyczny jest nasz stosunek do całego systemu dodatków mieszkaniowych przewidzianych w tej ustawie. W urzędzie miasta w Krakowie robione były symulacje, myśmy też robili analizy we własnym zakresie. Nie ma teraz dość czasu, aby w sposób szczegółowy o tym mówić. Ale wiadomo już o niepokojących różnicach w ocenie wysokości wydatków na dodatki między rachunkami sporządzonymi przez gminy a rachunkami Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-183.4" who="#MariuszKlapper">Niepokojące są również oceny kosztów przeprowadzenia reformy czynszów i obsługi systemu dodatków mieszkaniowych. Według mojej oceny, a jestem z wykształcenia informatykiem, system musi się zawalić w ciągu 2–3 miesięcy. Istnieje realne tego niebezpieczeństwo. Decydujemy się na 7-krotną podwyżkę czynszów nie mając żadnej praktycznie gwarancji, że system dodatków mieszkaniowych będzie funkcjonował skutecznie. Przypomina to trochę skok w ciemności z wysokiej trampoliny do basenu kąpielowego w sytuacji, kiedy nie wiemy, czy jest w nim woda. To nie jest wizja przesadnie katastroficzna, mamy dane, które uzasadniają nasze obawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#MarcinZawiła">Chciałbym powiedzieć...</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam, ale zanim oddam panu głos, chciałbym nieco rozwiać wątpliwości przedmówcy. Mam pytanie do rządu - dlaczego z góry zakłada się, że system rekompensat w postaci dodatków mieszkaniowych czy innych zasiłków miałby źle funkcjonować?</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#MarcinZawiła">Chciałbym przyłączyć się do kilku pytań i poprosić o wyjaśnienie kilku kwestii, związanych z systemem czynszów. Dosyć czarno widzę praktyczną możliwość wprowadzenia tej ustawy w życie. Opieram się przede wszystkim na doświadczeniach prywatnych osób jako samorządowiec. Nie mam przekonującego obrazu skutków finansowych wprowadzenia systemu zawartego w ustawie. Zwróćcie uwagę państwo na fakt, że mamy w ustawie podwójny system zabezpieczeń interesów lokatorów... Z jednej strony mamy zabezpieczenie, które ma zapewnić czynsz regulowany. Rozumiem obawy wyrażane już w dyskusji. Praktycznie jednak każdy najemca ma gwarancję, że zapłaci czynsz regulowany. Ta ustawa daje bardzo małe pole manewru. Zgadzam się z panem ministrem R. Pazurą, że furteczki do wypuszczania wolnego czynszu są zbyt małe, za wąskie.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#MarcinZawiła">Z drugiej strony tworzymy bardzo rozbudowany system dodatków mieszkaniowych, które tylko i wyłącznie mają pochodzić z budżetów własnych gmin. Nie mam precyzyjnych wyliczeń, ale wiem, że miasto Kraków dokonało takiej dokładnej analizy kosztów całej operacji czynszowo-dodatkowej. Według obliczeń sam Kraków będzie potrzebował w tym roku na dodatki ok. 0,5 bln zł. A my mamy zapisane w budżecie państwa na ten rok kwotę 1,250 bln zł.</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#MarcinZawiła">Minister finansów powiedział wyraźnie, że nie można liczyć na pełne zaspokojenie wypłat z tytułu dodatków mieszkaniowych. Wydatki te spadną wobec tego na gminy. Zgadzam się w pełni ze stanowiskiem wiceministra R. Pazury. Albo ograniczmy pole czynszu regulowanego albo krąg osób uprawnionych do dodatków. Osobiście jestem zwolennikiem działań następujących (dam temu wyraz później w poprawce), aby czynsz regulowany dotyczył dużej relatywnie grupy osób, ale nie wszystkich. Jeśli przyjmiemy, że średni dochód w wysokości 5 mln zł miesięcznie jest barierą, do której można mówić o czynszu regulowanym, to powyżej tej kwoty jest możliwość wprowadzenia czynszu wolnego.</u>
<u xml:id="u-186.3" who="#MarcinZawiła">Mam pytanie do pana przewodniczącego: czy nie można więcej powiedzieć o skutkach finansowych całej operacji? Byłoby dobrze, żeby posłowie dyskutując nad projektem ustawy zdawali sobie bardzo dobrze sprawę ze skutków finansowych. Nie powinniśmy uprawiać techniki spychania wydatków na barki samorządów, niezgodną zresztą z Kartą Samorządową, na którą wielokrotnie się w Sejmie powołujemy. Zresztą Polska ratyfikowała odnośne dokumenty.</u>
<u xml:id="u-186.4" who="#MarcinZawiła">Bardzo bym chciał poznać skutki finansowe podejmowanych przez nas decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JanSzymański">Dotykamy, jak sądzę, samego jądra przyszłych rozwiązań ustawowych, które będą warunkowały wejście w życie omawianej ustawy. Zgłasza się ponownie pan M. Klapper.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#MariuszKlapper">Powiedziałem, że system dodatków mieszkaniowych musi się zawalić. Żeby nie być posądzonym o gołosłowność podam dodatkowe dane. Na podstawie analizy urzędu miasta Krakowa sporządziłem wykaz wydatków związanych tylko z rozpatrzeniem wniosków i wypłaceniem dodatków mieszkaniowych. 150 urzędników pracujących 42 godziny tygodniowo przez miesiąc będzie musiało rozpatrywać spodziewane w Krakowie wnioski o dodatki. I to jest ostrożny szacunek. Jest to więcej urzędników, niż obecnie zatrudnia krakowski ZUS. Przy założeniu, że każdy z nich dostaje do ręki 2,4 mln zł miesięcznie, wychodzi łącznie kwota 675 mln zł miesięcznie. A do tego trzeba doliczyć przecież inne koszty, choćby techniczne, szkolenia itp.</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#MariuszKlapper">Sądzę, że taki rachunek też należałoby wziąć pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#HannaKulesza">Chciałabym uzupełnić wypowiedź pana prof. T. Bilińskiego, jeśli nie będzie miał nic przeciw temu. Mówił on o argumentach, które spowodowały, że podkomisja zdecydowała się wyeliminować pojęcie czynszów wolnych z projektu ustawy. Jednym z argumentów, obok wydolności płatniczej społeczeństwa, było to, że bardzo trudno było ustalić granicę, kto płaci czynsz wolny, a kto regulowany. Praktycznie jest to niemożliwe - mówię to z pełną odpowiedzialnością.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#HannaKulesza">Określona została granica dochodów. I od razu zaczęła się dyskusja, co stanowi dochód? Jak wyliczyć dochód osoby, która nie ma umowy o pracę, tylko inne źródła dochodów? Trochę się dziwię przedstawicielom gmin, które optują za tym, żeby były czynsze wolne. Czy sobie wyobrażają, jakiej trzeba by organizacji, która by ustalała dochód każdego lokatora. Czy powinien płacić czynsz wolny czy regulowany? Praktycznie to jest nie do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#HannaKulesza">Ten argument zaważył na tym, że podkomisja odstąpiła od koncepcji czynszu wolnego, związanego z wysokością dochodów. Jakkolwiek rozdział o dodatkach mieszkaniowych mamy dopiero przed sobą, ale wszyscy w dyskusji o nie zahaczają. Na zlecenie Ministerstwa Budownictwa w Instytucie Gospodarki Mieszkaniowej zostało przeprowadzone dokładne badanie 450 miast pod kątem wprowadzenia dodatków mieszkaniowych, mamy taki wynik symulacyjny. Wielkości dzisiaj przytaczane są bardzo przesadzone. Jeśli pani minister B. Blida pozwoli, i oczywiście przewodniczący posiedzenia, to możemy państwu te dane udostępnić.</u>
<u xml:id="u-189.3" who="#HannaKulesza">Chciałabym także na koniec powiedzieć, że system dodatków mieszkaniowych w Polsce już funkcjonował. W ub.r. funkcjonował system zasiłków mieszkaniowych. Według naszych obliczeń system dodatków wprowadzony omawianą ustawą zwiększy liczbę uprawnionych do dodatków dwukrotnie. Jeśli w skali kraju od 8% do 15% gospodarstw domowych korzystało z zasiłków mieszkaniowych, to po wejściu w życie ustawy w biednym mieście, jakim jest Łódź, dodatkami objętych zostanie 30% gospodarstw domowych.</u>
<u xml:id="u-189.4" who="#HannaKulesza">Z całym szacunkiem i sympatią dla Krakowa mogę powiedzieć, że ocena dziś prezentowana jest mocno przesadzona. Nie potrzeba naprawdę 150 dodatkowych urzędników, aby obsługiwać dodatki mieszkaniowe. Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej zatrudnia po 2–3 osoby w mieście.</u>
<u xml:id="u-189.5" who="#HannaKulesza">W momencie dyskutowania o dodatkach mieszkaniowych, jeśli pan przewodniczący pozwoli, chciałabym jeszcze zabrać głos. Teraz dyskutujemy o wolnych czynszach. Chciałabym powtórzyć argument, że wolne czynsze są niezmiernie trudne do wprowadzenia w tej chwili przy braku wiarygodnych zeznań o dochodach.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#JanuszSzymański">Nie wszyscy członkowie komisji dysponują materiałami, o których mówiła pani prof. Kuleszyna. Ponieważ uważam wyniki analiz instytutu za bardzo interesujące i potrzebne, zgłaszam wniosek, aby wszyscy posłowie mieli możność zapoznania się z tym dokumentem.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#AlicjaMurynowicz">Pani prof. Kuleszyna powiedziała w dużym stopniu o tym, o czym ja chciałam mówić. Z pewną pretensją muszę odnieść się do przedstawiciela Ministerstwa Finansów oraz z jeszcze większą do posła M. Zawiły. Pan poseł był członkiem podkomisji, która pracowała nad projektem ustawy. Odbyliśmy aż 22 posiedzenia. Ja nie chcę mówić o tym, kto z posłów uczestniczył w posiedzeniach. Podkomisja była zapoznawana zarówno z symulacjami przeprowadzonymi przez Ministerstwo Finansów, jak i przez inne instytucje.</u>
<u xml:id="u-191.1" who="#AlicjaMurynowicz">Dlatego prezentowanie swoich wątpliwości dopiero na połączonym posiedzeniu czterech komisji są, moim zdaniem, trochę nie na miejscu, zwłaszcza jeśli te wątpliwości prezentuje poseł M. Zawiła.</u>
<u xml:id="u-191.2" who="#AlicjaMurynowicz">Muszę odnieść się do zdania wypowiedzianego przez pana reprezentującego Polskie Zrzeszenie Lokatorów, że system dodatków mieszkaniowych się zawali. Na razie rozpatrujemy rozdział o czynszach. Żeby przekonać się, czy system dodatków się zawali lub nie, to najpierw system ten musi zacząć funkcjonować. Dopiero później będziemy mogli go ocenić.</u>
<u xml:id="u-191.3" who="#AlicjaMurynowicz">Kilka słów do pana ministra R. Pazury. Panie ministrze, z uzasadnienia projektu rządowego ustawy - był to druk nr 59 - wynika, że to rząd pisał o tym, że wielu najemców nie będzie w stanie podołać obciążeniom wynikającym z ustawy. To rząd zagwarantował, że minister finansów zapewni środki dla gmin na okres przejściowy, tzn. na lata 1994 i 1995. W swoim projekcie rząd próbował wprowadzić pojęcie godziwego zysku, od czego podkomisja odeszła, ponieważ propozycja była bardzo mocno krytykowana.</u>
<u xml:id="u-191.4" who="#AlicjaMurynowicz">Ale w projekcie rządowym mówiło się, że czynsz ma pokrywać koszty eksploatacji i remontów budynków oraz zapewniać zwrot kapitału. Panie ministrze, trzymajmy się dokładnie tego, co rząd już postanowił. Już kiedyś zwracałam panu uwagę, że ani forum podkomisji poselskiej, ani tym bardziej forum czterech komisji sejmowych nie jest odpowiednim miejscem do regulowania spraw pomiędzy Ministerstwem Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa a Ministerstwem Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#MarcinZawiła">Korzystając z prawa repliki chciałbym bardzo spokojnie odpowiedzieć pani poseł A. Murynowicz, że rzeczywiście nie byłem na wszystkich posiedzeniach podkomisji. Przy dyskusji na temat czynszu regulowanego akurat uczestniczyłem i byłem przeciwny tej regulacji w całości i jako poseł sprawujący wolny mandat zamierzam to głośno mówić zarówno na posiedzeniu trzech komisji, jak i obecnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JanuszSzymański">Wyjątkowo pozwoliłem na tę interwencję ponadplanową, bo mam zapisanych do głosu kilka osób, wśród których jest dyr. K. Jurek z Krakowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#KazimierzJurek">Niejednokrotnie w dyskusji powoływano się na Kraków i jego analizy dotyczące operacji czynszów i dodatków mieszkaniowych. Chciałbym krótko zaprezentować państwu wyniki symulacji dokonanych w Krakowie przez Urząd Miasta. Były one oparte na danych i metodach opracowanych przez warszawski Instytut Gospodarki Mieszkaniowej.</u>
<u xml:id="u-194.1" who="#KazimierzJurek">Przyjęliśmy bardzo rzetelne dane przy wyliczeniu dotacji, jakie gmina musi przeznaczyć na dodatki mieszkaniowe. Według symulacji dokonanej przez instytut prawie żadne z większych miast nie otrzyma dotacji z 1,250 bln zł określonych w budżecie centralnym na rok 1994. Takie są fakty. W związku z tym gminy będą musiały same zabezpieczyć stosowne środki.</u>
<u xml:id="u-194.2" who="#KazimierzJurek">Ideą czy założeniem wprowadzenia ustawy o najmie lokali, przynajmniej tak sądziłem, było wprowadzenie takich czynszów, aby mogły pokrywać przynajmniej koszty eksploatacji i bieżących remontów. Stan zasobów mieszkaniowych jest bardzo zły. Np. w Krakowie połowa zasobów komunalnych znajduje się w ruinie i wymaga bardzo dużych nakładów na remonty. Tymczasem środki uzyskane z urealnionych czynszów, to wynikło z symulacji, będą musiały zostać przeznaczone na inny cel - na dodatki mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-194.3" who="#KazimierzJurek">Jak wynika z wyliczeń Instytutu Gospodarki Mieszkaniowej, w IV kwartale br., kiedy ustawa wejdzie w życie, będziemy musieli przeznaczać na dodatki mieszkaniowe kwotę 133 mld zł dla prawie 119 tys. gospodarstw domowych. To jest kwota przy założeniu 1-procentowej wartości odtworzeniowej. Przy 2-procentowej - już trzeba przeznaczyć 212 mld zł. Nie zakładamy w ogóle 3-procentowej zwyżki wartości odtworzeniowej.</u>
<u xml:id="u-194.4" who="#KazimierzJurek">Na cały przyszły rok przy wariancie 1-procentowym gmina Kraków musiałaby przeznaczyć na dodatki mieszkaniowe kwotę 532 mld zł, a przy 2-procentowym 848 mld zł. To są kwoty bardzo poważne i z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że gmin na tak olbrzymi wydatek nie będzie stać. Takie są realia. Opieraliśmy swoje wyliczenia na danych GUS i są to wyliczenia rzetelne. Mówię celowo o tym, byście państwo mieli świadomość skutków finansowych wejścia w życie ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#RyszardPazura">Nasze szacunkowe obliczenia nie mogły być szczegółowe, bo nie dysponujemy takimi danymi. Mamy jednak dosyć niezłe doświadczenie w zakresie symulacji wydatków budżetowych i rzadko kiedy się mylimy w ocenach, choć były lata, kiedy omyłki były spore. Nasze szacunki wskazują, że przy założeniach tej ustawy na 1994 r. wydatek budżetu państwa musiałby sięgać ok. 6 bln zł na dodatki mieszkaniowe. Przepraszam, chodzi o rok 1995.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#RyszardPazura">Podobnie oceniamy wydatki gmin, mniej więcej w tych samych granicach 6 bln zł. Na pewno przyrost wydatków sektora publicznego wyniesie 10 bln zł. Mówię o przyroście w stosunku do roku 1994. Jednocześnie ulegną zmniejszeniu wpływy z tego sektora do budżetu gmin. Musieliśmy ten dylemat pokazać. Nasze szacunki potwierdzają zresztą plany na rok 1995 złożone w naszym ministerstwie przez Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Z tych planów budżetowych wynika ni mniej ni więcej, tylko to że nastąpi wzrost wydatków na tę sferę o ok. 40% przy inflacji niższej niż w tym roku, bo sięgającej 20%. Oznacza to 20-procentowy realny wzrost wydatków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#RyszardPazura">Powstaje zatem dylemat, czy taki wzrost wydatków państwo i gminy będą w stanie ponieść.</u>
<u xml:id="u-195.3" who="#RyszardPazura">Jeszcze raz powtarzam, że nie upieramy się przy tym, aby czynsze od razu uczynić wolnymi. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to musi być proces. Jednakże przyjmując pewne założenia musimy ochronić gminy przed skonsumowaniem wszystkich dochodów na wypłatę dodatków mieszkaniowych. Na inne wydatki związane z mieszkalnictwem gmin już nie byłoby stać. Taka jest nasza ocena, która zdaje się być bliska prawdy. Stąd nasz wniosek - jeśli państwo przyjmiecie zasady opłat czynszu określone w ustawie, to prosimy o maksymalne ograniczenie wypłat na dodatki mieszkaniowe. To jest logiczna prośba, jak sądzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym komisje poinformować, że odbyło się spotkanie z panem ministrem R. Pazurą. Przez blisko 3 godziny bardzo wnikliwie analizowaliśmy politykę czynszową, jak również funkcje dodatków mieszkaniowych. Rozstaliśmy się pełni zrozumienia, aczkolwiek pozostając przy swoim zdaniu. Chciałbym państwa przekonać, że krąg osób uprawnionych do dodatków zasadniczo się nie zmienił.</u>
<u xml:id="u-196.1" who="#TadeuszBiliński">Po pierwsze, na podstawie art. 39 dodatki otrzymują tylko te osoby, których dochód nie przekracza 100% najniższej emerytury, a w przypadku gospodarstwa jednoosobowego 150% emerytury. Tu nic nie zmieniliśmy.</u>
<u xml:id="u-196.2" who="#TadeuszBiliński">Po drugie, krąg uprawnionych także nie uległ zwiększeniu. Proszę zwrócić uwagę, że w przedłożeniu rządowym przewidziano także do dodatków właścicieli mieszkań. Przewidziano także prawie wszystkich mieszkańców wsi. To zostało zapisane w art. 37 przedłożenia rządowego. Myśmy natomiast nie uwzględnili tych osób, które płacą podatek rolny.</u>
<u xml:id="u-196.3" who="#TadeuszBiliński">Tak więc według naszych propozycji krąg osób uprawnionych do dodatków wcale nie uległ zwiększeniu. Ponadto zwiększyliśmy obciążenie każdego najemcy przy obliczaniu wysokości dodatku z 12, 10, 8% na 15, 12 i 10%. Zostało to zapisane w art. 41 omawianej ustawy.</u>
<u xml:id="u-196.4" who="#TadeuszBiliński">Nie zmieniliśmy także w stosunku do przedłożenia rządowego normatywnych wielkości powierzchni użytkowych lokali w przeliczeniu na liczbę członków gospodarstwa domowego. Zostało tak, jak proponował rząd. Tak więc po zanalizowaniu globalnym obydwu projektów ustawy - z przedłożenia rządowego i podkomisji - nie znaleźliśmy jakichś zasadniczych różnic. W każdym razie istnieje ciągle możliwość zastanowienia się, czy istnieją kwestie, które można by zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#JanuszSzymański">Zanim oddam głos pani minister B. Blidzie, wystąpi wiceminister R. Pazura z repliką.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#RyszardPazura">Bardzo szanuję pana prof. T. Bilińskiego, dlatego ograniczę się do stwierdzenia, że zgadzamy się co do intencji projektu ustawy o najmie i dodatkach mieszkaniowych. Dylemat osób odpowiedzialnych za budżet i biorących odpowiedzialność za jego realizację polega na tym, że z jednej strony łagodzimy tempo wzrostu dochodów gmin, z drugiej - w tym projekcie rozszerzamy zakres dodatków mieszkaniowych. Zmniejszając dochody gmin, zwiększamy jednocześnie ich wydatki. Dla mnie to właśnie jest sprawą zasadniczą i trudną.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#RyszardPazura">Gdzieś trzeba znaleźć sensowne granice. My powiadamy w sposób niezwykle prosty; proszę bardzo, jeśli tempo wzrostu czynszów jest nie do przyjęcia, to wydłużamy dystans i godzimy się na proponowane rozwiązania w zakresie czynszów. Ale zacznijmy od rzeczy możliwej - od zakresu czy kręgu ludzi uprawnionych do dodatków mieszkaniowych. Jeśli po roku lub dwóch latach ocenimy, że system dodatków zdaje egzamin i że państwo oraz gminy stać na taki wydatek, to przecież można ten krąg osób uprawnionych do dodatków rozszerzyć. Państwo możecie w każdej chwili dokonać zmian w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-198.2" who="#RyszardPazura">Jeszcze raz podkreślam, że my nie występujemy przeciw intencjom, założeniom ustawy, tylko realia są takie, że mamy ograniczone możliwości, mamy tylko tyle złotówek w budżecie, ile mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym o zgłaszanie się do dyskusji, bo musimy zakończyć debatę nad tym jednym tylko rozdziałem ustawy. Problem jest tego rodzaju, że moglibyśmy jeszcze poświęcić na rozważania kilkanaście godzin, musimy zbliżyć się do konkluzji. Sądzę, że pani minister przedstawi jakieś wyjście z obecnego dołka, w którym znalazła się debata.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#BarbaraBlida">Chciałabym powrócić do zasadniczego tematu tej dyskusji, czyli do czynszów. Kwestie związane z czynszem wolnym czy regulowanym były dyskutowane bardzo obszernie w podkomisji. Sądzę, że nie o to idzie, byśmy w ustawie zapisali możliwość ustalania czynszu wolnego. Zapisać w ustawie można wszystko, także czynsz wolny. Tylko czy z tego zapisu do kasy gmin wpłyną jakiekolwiek pieniądze? Czy może tak zagmatwamy sprawę, że ludzie w ogóle przestaną płacić czynsze.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#BarbaraBlida">Nie możemy robić rewolucji i radykalnych zmian z poniedziałku na wtorek. Wszystkie zmiany musimy przeprowadzać w okresie wielu lat. Sądzę, że jeśli pan poseł M. Zawiła ma wniosek, aby utrzymać jednak wolne czynsze, to proponowałabym, aby zapisać taki wniosek, jako poprawkę mniejszości. Istnieje bowiem dylemat, którego na tej sali nie rozstrzygniemy. Dyskusje na temat czynszów trwają już bardzo długo i czas na decyzje.</u>
<u xml:id="u-200.2" who="#BarbaraBlida">Mamy alternatywę - albo zaczynamy jeść tę żabę, że użyję tego mało eleganckiego porównania, żeby się przekonać jak ona smakuje, albo też mówimy otwarcie - nie robimy nic, nic nie zmieniamy. Pan specjalista od informatyki z Polskiego Zrzeszenia Lokatorów powiada, że system dodatków mieszkaniowych nam się w ciągu 2 miesięcy zawali. Ale jeśli nie spróbujemy tego systemu zmienić, to na głowę zawalą się nam wszystkie te budynki, na których remonty nie mamy dzisiaj pieniędzy z powodu niskich czynszów. Taka jest alternatywa dla kraju i także dla miasta Krakowa.</u>
<u xml:id="u-200.3" who="#BarbaraBlida">Przepraszam państwa za podniesiony głos, ale proszę mi powiedzieć, co się stanie, jeśli nie dokonamy reformy czynszów i pozostawimy obecnie działający system? Co się stanie, jeśli nadal będziemy centralnie ustalali stawki czynszów, jeśli nie wprowadzimy dodatków mieszkaniowych i utrzymamy obecny system zasiłków mieszkaniowych, a sami państwo wiecie, do kogo te zasiłki trafiają? Pytam się więc, czy jeśli tak będzie nadal, to czy wówczas władze samorządowe Krakowa będą usatysfakcjonowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym o przejście do rozpatrywania poszczególnych postanowień zawartych w ustawie. Jeśli państwo macie uwagi do poszczególnych zapisów ustawy, to będziemy o tym rozstrzygali w drodze głosowania. Ale nadal, jak rozumiem, trwa debata generalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#SiergiejPlewa">Wyręczyła mnie już pani minister B. Blida, dlatego ograniczę swoją wypowiedź. Mam bardzo poważną uwagę do pana ministra R. Pazury. Co to znaczy, panie ministrze, żeby ograniczyć dodatki mieszkaniowe? Zmniejszyć zakres osób uprawnionych do dodatków? To znaczy zwiększyć zadłużenie tych osób wobec właścicieli lokali, bo taka jest obecnie sytuacja, to zadłużenie rośnie. Czy pan tego nie widzi? Przepraszam za podniesiony głos, ale trudno mi o tym mówić bez zdenerwowania.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#SiergiejPlewa">Na dodatki mieszkaniowe ludzie czekają od nowego roku. Twierdzi pan, że to dla pana jest zrozumiałe? Wobec tego dlaczego w ub.r. nie podjął pan minister decyzji o podwyżce cen na lokale państwowe, komunalne? Dlaczego ten majątek nadal niszczeje i dekapitalizuje się? Tak dalej być nie może. Nie możemy dopuścić, aby zasoby mieszkaniowe komunalne niszczały i gniły. Ktoś musi podjąć decyzję.</u>
<u xml:id="u-202.2" who="#SiergiejPlewa">Słusznie powiedziała pani minister B. Blida, że zaproponowane zostały liczne rozwiązania. Może nie są one doskonałe w każdym punkcie. Życie dokona z pewnością korekty.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#MariuszKlapper">Rozumiem emocje, którymi kierowała się pani minister, ale niestety, trudno dyskutować z surowymi liczbami. Jak powiedział dyr. K. Jurek w samym tylko Krakowie prawo do dodatków będzie miało prawie 120 tys. rodzin i w ciągu miesiąca trzeba będzie te dodatki przyznać. Łatwo wyliczyć, jaki aparat administracyjny będzie do tej operacji potrzebny. Wystarczy sporządzić rachunek.</u>
<u xml:id="u-203.1" who="#MariuszKlapper">Jeszcze jedna kwestia: nam naprawdę nie chodzi o to, aby petryfikować istniejący system. Jeszcze w lutym br. pani minister otrzymała od nas propozycje, w jakich można iść kierunkach, jakich szukać rozwiązań. Bo są alternatywne propozycje zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#KazimierzJurek">Chciałbym jednak odpowiedzieć na zarzuty pani minister. Przedstawiłem nie tylko moje własne stanowisko, ale reprezentuję na dzisiejszym posiedzeniu także Unię Metropolii Polskich i Sejmik Samorządowy woj. krakowskiego. Ich stanowisko jest dokładnie takie, że ustawa wymaga dopracowania w ważnych szczegółach, dopracowania sensownego i biorącego pod uwagę realia. Dopóki nie będzie możliwości skonstruowania takiej ustawy, należy w drodze rozporządzenia Rady Ministrów podnieść stawki czynszowe lokali mieszkalnych. Budynki w Krakowie i tak będą się nadal rozsypywać, bo wcześniej nowych czynszów nie uchwalimy, jak w końcu roku. Takie są realia.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#KazimierzJurek">Dodam jeszcze, że od 1992 r. nie zmieniły się stawki czynszowe, natomiast znacznie zwiększyły się opłaty za centralne ogrzewanie, za ciepłą wodę i inne świadczenia komunalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#BarbaraBlida">Poruszę sprawę zasadniczą. Obecny rząd jest atakowany, czasem w sposób niewybredny, za to że usiłuje wszystkie decyzje zatrzymać w centrum. My chcemy delegować uprawnienia w dół, do gmin. Chcemy dać gminom tę władzę, o którą państwo się dopominacie i która tam rzeczywiście powinna się znajdować. Bo tylko w samej gminie najlepiej wiadomo, jak i na co trzeba wydatkować środki finansowe i jak je zdobyć.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#BarbaraBlida">Proszę więc nie zmuszać rządu do tego, żeby w dalszym ciągu podejmował decyzje w centrum. My musimy delegować uprawnienia w dół - i to właśnie robimy w ustawie. Potrzebne nam jest zrozumienie i wyrozumienie. Takie zmiany wprowadzamy pierwszy raz, robimy to z najlepszą intencją i wiarą w słuszność proponowanych rozwiązań. Oczywiście, że nie mamy żadnej gwarancji, nie mam jej ja, ani pan informatyk z Krakowa, że wprowadzone rozwiązania okażą się najlepsze. Dlatego tak bardzo potrzebny jest nam ostatni kwartał roku 1994, byśmy mogli sprawdzić w praktyce funkcjonowanie tej ustawy. Mamy zabezpieczone środki na ten okres dla gmin na dodatki mieszkaniowe. To nam pozwoli wejść w rok 1995 z układem w miarę sprawdzonym. I wtedy będziemy mogli dokonać zmiany wiedząc już, co nie sprawdziło się i nie zagrało w praktyce. Tylko w ten sposób możemy sprawdzić proponowane w ustawie rozwiązania, nie ma innej możliwości. Jeśli tego nie zrobimy, to każda następna propozycja pozostanie tylko w sferze domniemywań.</u>
<u xml:id="u-205.2" who="#BarbaraBlida">Zmiany dotyczą rzeczywiście materii bardzo skomplikowanej i kontrowersyjnej, na styku interesów dwóch grup - właścicieli nieruchomości i najemców lokali. Zawsze będą jedni kwestionowali rozwiązania dla nich mniej korzystne, zawsze ktoś będzie się czuł pokrzywdzony. Dlatego musimy mieć czas na sprawdzenie funkcjonowania nowego systemu czynszów i dodatków mieszkaniowych. Proponowałabym, aby przy rozpatrywaniu rozdziału o dodatkach mieszkaniowych, przedyskutowali kwestię rozszerzenia bądź zwężenia kręgu osób uprawnionych. Teraz spróbujmy poruszyć się do przodu.</u>
<u xml:id="u-205.3" who="#BarbaraBlida">Skoro już jestem przy głosie, chciałabym prosić posłów o wzięcie pod uwagę, iż jeśli jutro nie zakończymy prac nad ustawą o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, to nie będzie możliwości sporządzenia sprawozdania i poddania go pod debatę generalną przed przerwą wakacyjną parlamentu. Jeśli przed przerwą wakacyjną Sejm się nie wypowie i nie uchwali tej ustawy, to odłożona zostanie możliwość przeprowadzenia reformy w całym mieszkalnictwie. Z omawianą ustawą o najmie wiąże się przecież inna ustawa o budynkach zakładowych. Brak decyzji Sejmu przed przerwą wakacyjną spowoduje odłożenie reformy co najmniej na następny rok. Bardzo proszę o wzięcie tego pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#ZbigniewZgała">Cały system dodatków mieszkaniowych, na których państwo chcecie się jeszcze bardziej obciąć, jest jedną wielką iluzją. Dodatki mieszkaniowe obejmą 10% potrzebujących. Są one tak przemyślnie skonstruowane, że ludzie ze starego budownictwa praktycznie ich nie otrzymają. Trzeba spełnić dwa warunki. Pierwszy - najniższe wynagrodzenie na osobę w rodzinie, drugi - spełnić wymóg normatywnej powierzchni. Została ona tak wyliczona, że w starym budownictwie wynosi 55 m2 powierzchni użytkowej na 4-osobową rodzinę. A więc wlicza się do tej powierzchni wszystkie wnęki, przedpokoje i kuchnię.</u>
<u xml:id="u-206.1" who="#ZbigniewZgała">Takie kryteria spowodują, że praktycznie system dodatków nie będzie funkcjonował.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam, że panu przerywam wypowiedź, ale przejdźmy wreszcie do tekstu ustawy. Debata generalna została zakończona, wyczerpaliśmy, jak sądzę, w dyskusji wszystkie wątki. Jesteśmy przy art. 20. Przypominam, że ta ustawa już znajduje się w niedoczasie i powinniśmy intensyfikować prace nad nią.</u>
<u xml:id="u-207.1" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do art. 20?</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Mam uwagę generalną dotyczącą czynszów regulowanych. Jakoś przeszliśmy do porządku dziennego nad czynszami wolnymi po wystąpieniu pani prof. Kuleszyny. Powiedziała ona, że bardzo trudno jest ustalić, jakie kto posiada dochody. Tak nie jest, każdy płaci podatek od osób fizycznych, wszyscy składają zeznania podatkowe i wiadomo ile zarabiają. Jeśli jest szara strefa, to należy już do organów ścigania, by dochodzić prawdy.</u>
<u xml:id="u-208.1" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Czyli wiadomo, ile kto zarabia. Ministerstwo proponowało w projekcie rządowym pułap dochodów według dwóch średnich miesięcznych zarobków krajowych. Był to pułap bardzo wysoki. Dwuosobowa rodzina z dwojgiem dzieci ma zarobki na poziomie 20 mln zł miesięcznie pensji. I ci ludzie mogą płacić czynsz wolny. Te pieniądze zasiliłyby budżet gminy i pozwoliłyby na przeprowadzenie remontów budynków należących do osób prywatnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#JanuszSzymański">To już było poruszane w dyskusji. Proszę się nie gniewać, że zabieram pani głos, ale muszę postawić pytanie - czy ma pani propozycje do treści art. 20?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Proponuję wprowadzenie czynszów wolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#JanuszSzymański">Proszę wobec tego przedłożyć konkretny zapis zmieniający bądź stanowiący uzupełnienie art. 20. Może ktoś z posłów przejmie tę inicjatywę?</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Zaraz przygotuję tekst.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#MarcinZawiła">Zgłaszam wniosek następujący - zaraz go przedstawię na piśmie: „Czynsz regulowany dotyczy tylko gospodarstw domowych, w których dochód na członka gospodarstwa jest mniejszy niż miesięczna średnia płaca krajowa w 6 podstawowych gałęziach gospodarki”. Uważam, że taki zapis pozwoli znacznej grupie rodzin pozostanie przy czynszu regulowanym.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o ponowne przeczytanie wniosku. Musimy zrozumieć jego treść, a potem można tekst dopracować od strony językowej, także legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#MarcinZawiła">Zaraz dostarczę poprawkę w ostatecznej wersji. Idea jest następująca: czynsz regulowany dotyczy tylko gospodarstw domowych, w których dochód na członka gospodarstwa jest mniejszy niż średnia miesięczna płaca krajowa w 6 podstawowych gałęziach gospodarki. Trzeba dodać, że dla osób samotnie zamieszkujących norma ta jest o 50% większa. Ale pełną treść poprawki przedstawię na piśmie za chwilę.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#JarosławWyszkowski">Nie chcę powtarzać argumentów, które już zostały podniesione w dyskusji, ale przy propozycji pana posła M. Zawiły, a chyba nie o to mu chodziło, w nowo wznoszonych budynkach prywatnych bądź wznoszonych przez osoby prawne na wynajem obowiązywałby czynsz regulowany. A te domy są lub mają być budowane właśnie z zamiarem pobierania czynszu wolnego. Zła sytuacja materialna najemcy powodowałaby, że właściciel musiałby go finansować. Takie rozwiązanie wydaje się być nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#JanuszSzymański">Uwaga jest bardzo istotna.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#MariuszKlapper">Chcę zwrócić uwagę państwa, że w dalszym ciągu używa się argumentacji pojęcia dochodu rodziny, który jest jednak nie do ustalenia. Być może państwo z Ministerstwa Finansów potwierdzą tę uwagę. Istnieją całe sfery dochodów kompletnie nie wykazywanych w zeznaniach podatkowych, np. różne dochody zryczałtowane. Ponadto deklaracje podatkowe składa się tylko raz do roku, w związku z tym byłyby trudności z ustalaniem miesięcznych dochodów.</u>
<u xml:id="u-218.1" who="#MariuszKlapper">Próbujemy stworzyć mechanizm, który w założeniu jest już niewykonalny. Pojęcie dochodu jest obecnie w Polsce nie do zdefiniowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JanuszSzymański">Przepisy podatkowe ujmują kwestię dochodów w sposób wyczerpujący. Zawsze można do tych przepisów odesłać. Ale problem polega na tym, że zgłoszona poprawka w obecnej formie jest dalece niedoskonała. Możemy z niej jedynie poznać intencje, ale nie możemy ustosunkować się do konkretnego zapisu merytorycznego. Powinniśmy to teraz rozstrzygnąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#JarosławWyszkowski">Kryterium dochodu rzeczywiście nie jest jednoznaczne, dlatego że przy proponowanej konstrukcji poprawki zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeśli będę uzyskiwał dochód z gry na giełdzie, to już nie zostanie on zaliczony do mego dochodu. Mogę więc posiadać bardzo poważne dochody, nawet jeśli zapłacę podatek, to nadal będą to duże pieniądze. Ale płacić będę czynsz regulowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JanRulewski">W dotychczasowej praktyce pomocy społecznej kryteria zostały dosyć jasno określone. Petent zgłaszający się o pomoc musi wykazać się określonymi kryteriami, musi spełniać podstawowe dwa warunki; ponadto udowodnić, że nie ma żadnych innych źródeł dochodów, łącznie z pomocą rodzinną, paczkami itp. Wówczas dopiero ta pomoc jest uruchamiana, może być uruchomiona, bo nie jest to pomoc obligatoryjna. Ten system pomocy, także pomocy mieszkaniowej, działa już w Polsce dość dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że poseł J. Rulewski nie ma racji do końca, dlatego że w naszych warunkach nie obowiązuje chociażby udostępnienie stanu konta bankowego, które to rozwiązanie występuje w innych krajach.</u>
<u xml:id="u-222.1" who="#JanuszSzymański">Znaleźliśmy się w pewnym węźle proceduralnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#RyszardPazura">Jeśli chodzi o kategorię dochodu, to obecnie jesteśmy w trudniejszej sytuacji, niż w roku ubiegłym. Wówczas, a było to w I połowie roku, proponowaliśmy oparcie określenia kategorii dochodu na członka w rodzinie na deklaracji podatkowej o podatku dochodowym od osób fizycznych. Później parlament zmienił ustawę podatkową, wprowadzając nowe formy opodatkowania, wobec których nie ma obowiązku zeznawania o swoich dochodach. Podam przykład - aptekarze nie muszą tego deklarować, ponieważ płacą podatek ryczałtowy. Podobnie adwokaci, radcowie prawni i inne grupy zawodowe.</u>
<u xml:id="u-223.1" who="#RyszardPazura">W związku z tym musimy oprzeć się na oświadczeniach podatkowych odpowiednio weryfikowanych, sprawdzanych. Tu wracam do naszej ustawy. Kryterium dochodów do opłat czynszowych jest tak samo podważalne, jak do zasiłku czy dodatku mieszkaniowego. Mówiła o tym m.in. pani prof. Kuleszyna. Ten kij ma dwa końce. Jeśli pani z Unii Właścicieli Nieruchomości krytykuje kryteria dochodu dla potrzeb stanowienia opłat czynszowych, to ja w podobny sposób mogę skrytykować tę samą kategorię dochodów dla potrzeb dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-223.2" who="#RyszardPazura">Nie chodzi o spór o procenty, tylko o realność kategorii dochodów na członka rodziny czy gospodarstwa domowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#JanuszSzymański">Nie chcę powracać do sprawy ryczałtów i powiedzieć, co rząd chciał w tej sprawie zrobić. Jesteśmy w momencie trudnym, sprawy, o których teraz mówimy będą miały wpływ na dalsze rozwiązania zawarte w ustawie. Poseł M. Zawiła przedstawił propozycję kierunkową, ale nie została ona na tyle sprecyzowana, aby można było ją przegłosować.</u>
<u xml:id="u-224.1" who="#JanuszSzymański">Pytam wobec tego, czy państwo przyjęlibyście propozycję, czy teraz rozstrzygnąć sprawy kierunkowe, zasadnicze, czy też mamy to odłożyć na później. Ciągle mam w pamięci apel pani minister B. Blidy. Dobrze wiemy, jak długo trwa proces uchwalania ustaw - 30 dni ma Senat, 30 dni - prezydent. Czyli wypada, że najwcześniej ustawa może wejść w życie na jesieni - jak dobrze pójdzie, czyli jak komisje zakończą prace dając Sejmowi czas na podjęcie ustawy.</u>
<u xml:id="u-224.2" who="#JanuszSzymański">Pytam więc, czy jesteśmy gotowi rozstrzygnąć teraz kierunki, zasady kierunkowe. Pan poseł M. Zawiła ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#MarcinZawiła">Propozycja jest następująca, jeśli chodzi o art. 20 ust. 2: „Czynsz regulowany dotyczy tylko gospodarstw domowych, w których dochód na członka gospodarstwa domowego jest mniejszy niż średnia miesięczna płaca krajowa w 6 podstawowych działach sfery produkcyjnej i materialnej. W wypadku gdy najemca zamieszkuje samotnie opłaca czynsz regulowany, gdy jego miesięczny dochód jest mniejszy od 150% średniej krajowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JanuszSzymański">Intencja jest jasna. Czy są inne wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#SiergiejPlewa">Dysponujemy propozycją podkomisji przedstawioną w druku nr 59. Może najpierw należałoby przegłosować wniosek podkomisji? Pan minister R. Pazura wyjaśnił sprawę dosyć dokładnie, mam na myśli sprawę dochodów. W bardzo wielu przypadkach podany dochód będzie fikcją. Kiedyś na tej zasadzie przyjmowaliśmy dziecko taksówkarza do państwowego przedszkola. Też legitymował się dochodem na poziomie najniższej emerytury, co było nieprawdą.</u>
<u xml:id="u-227.1" who="#SiergiejPlewa">Zgłaszam wniosek o przegłosowanie propozycji podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#JanuszSzymański">Zasada jest jednak taka, że w pierwszej kolejności głosuje się poprawki, a jeśli one nie zostaną przyjęte, to pozostanie tekst podkomisji. To jest oczywiste. Tak więc w pierwszej kolejności poddamy pod głosowanie wniosek pana posła M. Zawiły, chyba że pan poseł S. Plewa złoży formalny wniosek co do innego trybu głosowania i komisje ten wniosek potwierdzą większością głosów.</u>
<u xml:id="u-228.1" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł zgłasza taki wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#SiergiejPlewa">Tak, składam taki wniosek. Proponuję, aby w pierwszej kolejności przegłosować wniosek podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#JanuszSzymański">Mamy wniosek innego głosowania, niż to przewiduje regulamin. Poddaję wniosek pana posła S. Plewy pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za tym, aby w pierwszej kolejności przegłosować propozycję rozwiązania zawartą w ust. 2 art. 20 wedle przedłożenia podkomisji?</u>
<u xml:id="u-230.2" who="#JanuszSzymański">Za propozycją opowiedziała się zdecydowana większość posłów.</u>
<u xml:id="u-230.3" who="#JanuszSzymański">W tej sytuacji możemy przegłosować wniosek kolejny.</u>
<u xml:id="u-230.4" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem art. 20 ust. 2 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
<u xml:id="u-230.5" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosowało 21 posłów, przeciw - 8, wstrzymało się od głosu - 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-230.6" who="#JanuszSzymański">Wniosek uzyskał większość, tym samym poprawkę należy traktować jako odrzuconą. Może stać się wnioskiem mniejszości, jeśli w stosownym trybie zostanie zgłoszona jeszcze w trakcie posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-230.7" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 20 są inne uwagi i wnioski? Czy do ust. 3 są uwagi? Nie ma. Czy do ust. 4 są uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-230.8" who="#JanuszSzymański">Art. 20 został w całości przyjęty w przedłożonym przez podkomisję brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-230.9" who="#JanuszSzymański">Omawiamy art. 21. Nie widzę uwag.</u>
<u xml:id="u-230.10" who="#JanuszSzymański">Art. 21 komisje przyjmują bez zmian.</u>
<u xml:id="u-230.11" who="#JanuszSzymański">Kolejny art. 22 - czy są propozycje zmian do ust. 1 - nie widzę. Do ust. 2 - też nie ma. Do ust. 3 - nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-230.12" who="#JanuszSzymański">Cały art. 22 został przyjęty bez zmian.</u>
<u xml:id="u-230.13" who="#JanuszSzymański">Art. 23 - pan poseł T. Biliński przypomni autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#TadeuszBiliński">Uprzejmie proszę komisje o uwzględnienie następującej autopoprawki w art. 23. Ust. 2 brzmi: „Jeżeli strony w umowie nie ustaliły innych terminów, wówczas termin wypowiedzenia wysokości czynszu wynosi 3 miesiące”.</u>
<u xml:id="u-231.1" who="#TadeuszBiliński">Proponujemy zastąpienie słów „innych terminów” słowami „terminu dłuższego”. Powyższy zapis jest zgodny ze stanowiskiem podkomisji zajętym w dniu 15 czerwca. Dotychczasowy zapis nie oddaje w sposób wyraźny intencji podkomisji, był po prostu niefortunny.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Skoro taka jest autopoprawka, to ja zgłaszam wniosek, aby przegłosować zapis dotychczasowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#JanuszSzymański">Mamy formalny wniosek, sprawa jest jasna.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#TadeuszBiliński">Tylko jedno zdanie. W autopoprawce chodzi głównie o to, aby umowy nie zawierać na 1 miesiąc z różnych względów. To może komplikować sytuację najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#JanuszSzymański">Poddaję poprawkę pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej pod głosowanie. Pani poseł proponuje, aby utrzymać dotychczasowy ust. 2 art. 23 bez zmian, czyli nie przyjąć autopoprawki.</u>
<u xml:id="u-235.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za wnioskiem pani poseł?</u>
<u xml:id="u-235.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem opowiedziało się 15 posłów, przeciw - 14, wstrzymało się od głosu - 4 posłów.</u>
<u xml:id="u-235.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka uzyskała większość - pozostaje tekst pierwotnego przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-235.4" who="#JanuszSzymański">Czy są inne poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Mam poprawkę do ust. 3 art. 23. Po słowach „na piśmie” proponuję postawić kropkę. Tekst po zmianie miałby brzmienie: „3. Wypowiedzenie czynszu powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie. Na żądanie najemcy wynajmujący określi przyczynę i kalkulację podwyżki”. A więc tylko wtedy potrzebne byłoby określenie przyczyny na piśmie, jeśli tego wyraźnie zażąda najemca.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#JanRulewski">Dla przejrzystości zapisu proponowałbym ust. 3 włączyć do ust. 2. Jeśli oczywiście poprawka pani poseł zostanie przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Prosiłabym o wyjaśnienie treści ust. 3, który brzmi obecnie w wersji przedłożenia podkomisji: „Wypowiedzenie czynszu powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz określać przyczynę i kalkulację podwyżki”. Co się będzie działo w roku 2004, kiedy będziemy mieli w mieszkaniu lokatora posiadającego umowę najmu na czas nie oznaczony z prawem dziedziczenia dla swoich prawnuków? W tym momencie wprowadza się czynsz wolny i najemca tę podwyżkę kwestionuje. Co się dalej będzie działo w takim przypadku??? Może pan profesor to wytłumaczy? Jak to ma być za 10 lat?</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#TadeuszBiliński">W przepisach przejściowych, które za chwilę będziemy analizować, ta kwestia znajduje rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#JanuszSzymański">Pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska dostarczyła już poprawkę. Jej tekst jest znany posłom. Doszło zdanie drugie, które brzmi: „Na żądanie najemcy wynajmujący określi przyczynę i kalkulację podwyżki”. Poprawka jest jasna.</u>
<u xml:id="u-240.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za jej przyjęciem?</u>
<u xml:id="u-240.2" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej głosowało 15 posłów, przeciw - 7, wstrzymało się od głosu - 5 posłów.</u>
<u xml:id="u-240.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka została przyjęta. Poseł A. Murynowicz zgłasza gotowość sformułowania wniosku mniejszości - proszę to zrobić w przewidzianym trybie.</u>
<u xml:id="u-240.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 24. Czy są do niego uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#IrenaSarzyńska">Nie zgłaszam wniosku, ale uwagę dosyć skomplikowaną. Kierując sprawę do sądu rejonowego musimy uznać, że pierwszy najkrótszy termin jej rozpatrzenia sięga pół roku. A my tu mamy zapis, że najem ulega rozwiązaniu po upływie 1 miesiąca. To jest termin nierealny i należałoby go zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JarosławWyszkowski">Tu właśnie proponujemy autopoprawkę przez wprowadzenie rozdziału o komisjach rozjemczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#JanuszSzymański">Czy pani dysponuje tekstem autopoprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#MariuszKlapper">Mam inne pytanie - jeśli nie dojdzie do ugody przed komisją rozjemczą, a raczej do niej nie dojdzie, to i tak sprawa trafi do sądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#JanuszSzymański">Czy macie państwo gotową propozycję w tej kwestii? Nie ma. Ale o komisjach rozjemczych będziemy zapewne mówili później. Czy do art. 24 są propozycje zmian? Nie widzę, artykuł przyjęliśmy w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-245.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 25 są uwagi? Zaczniemy od ust. 1.</u>
<u xml:id="u-245.2" who="#JanuszSzymański">Panie pośle M. Zawiła, skoro pan teraz się zgłasza, to pragnę przypomnieć, że pański wniosek potraktowaliśmy z wszelkimi wynikającymi z niego konsekwencjami, ale jako wniosek mniejszości. W tej fazie dyskusji nie jest on już do głosowania.</u>
<u xml:id="u-245.3" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 25 ust. 1 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#MariuszKlapper">W art. 25 ust. 1 jest wyraźna nierównowaga praw różnych grup obywateli. Dlatego, że najemcy lokali komunalnych i w budynkach skarbu państwa mają nie określony czynsz regulowany, natomiast w budynkach prywatnych, jak rozumiem, już nie. Nie wiem, jak to wygląda w budynkach spółdzielczych. Taka nierówność praw obywateli jest zaskarżalna do Trybunału Konstytucyjnego, tak sądzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#JarosławWyszkowski">Jeśli chodzi o budynki spółdzielcze, to ustawa ich w ogóle nie dotyczy. Mówił pan o nierówności praw: w ustawie przyjęte zostało założenie, że w budynkach prywatnych... W ogóle w tym artykule nie mówimy o konsekwencjach zniesienia szczególnego trybu najmu. W sposób szczegółowy regulujemy to w przepisach przejściowych.</u>
<u xml:id="u-247.1" who="#JarosławWyszkowski">Natomiast w art. 25 mamy sytuację taką, jaka powstanie w przyszłości po wejściu w życie ustawy przy nawiązywaniu stosunku najmu na nowych zasadach przewidzianych tą ustawą. I ta ustawa przewiduje, że w prywatnych zasobach obowiązuje czynsz wolny. Natomiast w zasobach gminnych obowiązuje czynsz regulowany bezterminowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JanuszSzymański">Sądzę, że to wyjaśnia sprawę. Czy do ust. 2 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#ZbigniewZgała">Uważamy, że maksymalny czynsz w wysokości 3% wartości odtworzeniowej, czyli siedmiokrotnie wyższy od dotychczasowego, jest absolutnie nie do przyjęcia. Uprawnienie to daje wolną rękę radom gmin w ustalaniu wysokości czynszów, a z tego co wiemy, jest to wybór często bardzo przypadkowy. Proszę wziąć pod uwagę, że 75% mieszkańców nie wierząc w żadną działalność samorządową, nie wierząc ani w lewicę ani w prawicę, w ogóle nie poszła do głosowania do rad. W Krakowie poszło głosować tylko 25% mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-249.1" who="#ZbigniewZgała">Jeśli np. w radzie gminy przewagę ma opcja prowłaścicieli nieruchomości, to będzie dążyła do maksymalizacji czynszów, a więc do tych 3% wartości odtworzeniowej budynków. To stworzy możliwość nawet 7-krotnej podwyżki czynszów. Ostrzegam państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#JanuszSzymański">Czy pan kończy tę tyradę jakąś konkluzją? Nie ma pan konkretnej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#AlicjaMurynowicz">Muszę odnieść się do wypowiedzi przedmówcy. Jestem mocno zaskoczona faktem, że na tej sali padają uwagi deprecjonujące wyniki wyborów i powagę wyborów do rad. Bez względu na to, jakie opcje reprezentują wybrani radni, to są przedstawiciele mieszkańców. Nie zajmujmy się wyborami do rad, bo to nie jest nasza działka. Proszę tylko o to, aby nie negować roli obywatela, który wybiera bez rozeznania należytego lub wcale nie idzie do wyborów. Jeśli ktoś nie poszedł głosować, to była to jego prywatna sprawa. Muszą akceptować wybór innych.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#JanuszSzymański">Nie będziemy nadmiernie polityzowali tej debaty, bo ona tego nie wymaga.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 25 ust. 2 są jakieś propozycje zmian? Czy są uwagi do ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#JanRulewski">Uważam, że przyjęcie jednego wskaźnika jest niesprawiedliwe i niebezpieczne. Wojewoda nie powinien ustalać co kwartał wskaźnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#JanuszSzymański">Ale uwaga ta odnosi się już do ust. 4. Rozumiem, że do ust. 3 uwag nie ma i możemy przejść do ust. 4.</u>
<u xml:id="u-254.1" who="#JanuszSzymański">Czy są do niego uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-254.2" who="#JanuszSzymański">Art. 25 komisje przyjęły w brzmieniu przedłożenia podkomisji.</u>
<u xml:id="u-254.3" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 26, ostatniego w tym rozdziale. Czy ktoś ma do niego uwagi bądź propozycje zmian? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-254.4" who="#JanuszSzymański">Art. 26 przyjmujemy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-254.5" who="#JanuszSzymański">Możemy uznać, że cały rozdział 3 - czynsze i inne opłaty - został przez połączone komisje przyjęty z poprawkami, które zostały przegłosowane.</u>
<u xml:id="u-254.6" who="#JanuszSzymański">Teraz nastąpi przerwa w obradach, spotkamy się ponownie o godz. 20.15. Mam na to zgodę przewodniczących komisji uczestniczących w dzisiejszym posiedzeniu. Dalsze obrady odbędą się w tej samej sali.</u>
<u xml:id="u-254.7" who="#JanuszSzymański">Wznawiamy obrady połączonych komisji: Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej, Samorządu Terytorialnego, Polityki Społecznej oraz Ustawodawczej. Rozpatrujemy sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy O najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-254.8" who="#JanuszSzymański">Zakończyliśmy prace nad rozdziałem 3 i przechodzimy do rozdziału 4 - Lokale socjalne. Oddaję głos posłowi-sprawozdawcy, przewodniczącemu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#TadeuszBiliński">Od samego początku prac legislacyjnych nad ustawą rozdział poświęcony lokalom socjalnym nie budził żadnych wątpliwości. Wprowadzono tylko kilka drobnych zmian o charakterze legislacyjnym i redakcyjnym, a nie merytorycznym. W rozdziale tym przedstawiono warunki, jakim powinny odpowiadać lokale socjalne oraz tryb i sposób zawierania umów o najem lokalu socjalnego.</u>
<u xml:id="u-255.1" who="#TadeuszBiliński">Podkreślam - rozdział nie budził większych kontrowersji od samego początku prac podkomisji. Liczy tylko 4 artykuły.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#JanuszSzymański">Pytam więc, czy do art. 27 państwo macie uwagi lub wnioski? Uwag nie widzę.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#JanuszSzymański">Art. 27 przyjmujemy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-256.2" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 28 są uwagi? Nie ma. Do ust. 2 też nie ma.</u>
<u xml:id="u-256.3" who="#JanuszSzymański">Cały art. 28 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-256.4" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 29 są uwagi? Nie ma. Przyjęliśmy go w przedłożeniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-256.5" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 30 (ostatni w rozdziale 4) są uwagi? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-256.6" who="#JanuszSzymański">Art. 30 przyjęliśmy i cały rozdział 4 - Lokale socjalne.</u>
<u xml:id="u-256.7" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do przepisów rozdziału 5 - Ustanie stosunku najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#TadeuszBiliński">To bardzo ważny rozdział w całej ustawie. Określa warunki ustania stosunku najmu. Chcę podkreślić, że wynajmujący może wypowiedzieć najem wyłącznie z ważnej przyczyny, o czym już dziś mówiliśmy. Podano w ustawie sytuacje, które mogą stanowić przyczynę wypowiedzenia najmu, sposób rozstrzygania oraz moratorium wykonania orzeczeń sądu w postaci okresu ochronnego w okresie od 1 listopada do 31 marca roku następnego włącznie. Wtedy nie można egzekwować wyroków o eksmisję z lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#JanuszSzymański">Zapytuję, czy do art. 32, do ust. 1 i 2 macie państwo uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Mam propozycję, aby do tego artykułu dopisać, że używa lokalu i pomieszczeń przynależnych do tego lokalu w sposób niezgodny z przeznaczeniem. Mówię o tym dlatego, bowiem zdarzają się wypadki, że lokatorzy wynajmują piwnice na hurtownie i inne tego typu cele. A to nie są pomieszczenia do tego przeznaczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#JanuszSzymański">Gdyby zechciała pani łaskawie rzucić okiem na art. 32 ust. 1 ppkt 1 lit. a.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#AnnaBoczarTrzeciak">Ja miałam na myśli lokale oraz pomieszczenia przynależne udostępniane przez wynajmującego bezpłatnie. W tym artykule takie pomieszczenia nie występują. Stąd mój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa posłów zechce przejąć tę poprawkę? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-262.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 31 są uwagi? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-262.2" who="#JanuszSzymański">Art. 31 komisje przyjmują.</u>
<u xml:id="u-262.3" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 32 ust. 1 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym wnieść poprawkę do art. 32 ust. 1 ppkt 1 lit. b. Dotyczy on wypowiedzenia najmu. Pomimo pisemnego upomnienia lokator nadal „wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu albo dobrym obyczajom czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali”.</u>
<u xml:id="u-263.1" who="#AlicjaMurynowicz">Proponuję skreślenie słów „albo dobrym obyczajom”. Dla mnie jest to kategoria oceny, klauzula absolutnie gumowa, nie przystająca do rzeczywistości. Jeżeli np. właściciel stwierdzi, że konkubinat wykracza przeciwko dobrym obyczajom, będzie mógł na podstawie proponowanego zapisu wypowiedzieć najem. Wnioskuję skreślenie słów „albo dobrym obyczajom”. Porządek domowy jest tym warunkiem czy okolicznością, którą ustalają ze sobą właściciel i lokatorzy, i wiadomo, że muszą tego przestrzegać. Dobre obyczaje jest pojęciem piekielnie gumowym. Od takich określeń prawo już odchodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#TadeuszBiliński">Problem był wielokrotnie dyskutowany w podkomisji i w końcu przychylono się do koncepcji przepisu zawartego w kodeksie cywilnym, który m.in. opiera się na zapisie mówiącym o „dobrych obyczajach”.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JarosławWyszkowski">To jest klauzula stosowana generalnie, mająca na celu uelastycznienie przepisów. Być może kogoś drażni sam zwrot „dobre obyczaje”. Może zastosujmy powszechnie stosowane określenie „zasad dobrego współżycia społecznego”, również zgodne z kodeksem cywilnym. Słyszę protesty. Obawiam się, że pozostawienie wyłącznie zasad zawartych w regulaminie domowym może być niewystarczające. Życie przynosi wiele takich sytuacji, których w żadnym regulaminie się nie uwzględni, i wówczas należałoby stosować kryterium dobrych obyczajów lub zasad współżycia społecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#JanuszSzymański">Chciałbym, aby sytuacja była jasna - czy rząd zgłasza poprawkę? Nie. Rząd jest za dobrymi obyczajami. Mamy więc jeden wniosek poprawki do art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. b, zgłoszony przez panią poseł A. Murynowicz. Czy ktoś z państwa zgłasza inną poprawkę? Nie. Przystępujemy więc do rozstrzygnięcia.</u>
<u xml:id="u-266.1" who="#JanuszSzymański">Zgłoszona przez panią poseł A. Murynowicz poprawka polega na tym, aby skreślić wyrazy „albo dobrym obyczajom”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-266.2" who="#JanuszSzymański">Za poprawką opowiedziało się 15 posłów, przeciw - 5, wstrzymało się od głosu - 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-266.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek uzyskał wymaganą większość i został przez komisje przyjęty. Poprawka staje się integralną częścią sprawozdania komisji. Pan poseł P. Buczkowski zgłasza wniosek mniejszości, polegający na przywróceniu pierwotnego brzmienia, czyli wersji zaproponowanej przez podkomisję. Proszę to uczynić na piśmie.</u>
<u xml:id="u-266.4" who="#JanuszSzymański">Czy są inne wnioski lub poprawki do art. 32 ust. 1? Nie ma. Do ust. 2? Są.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proponuję, aby... może przeczytam tekst od przecinka „przysługuje tytuł prawny do innego lokalu położonego w tej samej” - w tym miejscu proponuję dodać słowa „lub pobliskiej miejscowości”. W tym miejscu kropka. Dalej proponuję skreślenie słów „z zastrzeżeniem art. 56 ust. 7”.</u>
<u xml:id="u-267.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Uważam, że jeśli najemca lub małżonek opłacający czynsz regulowany mają tytuł prawny do innego lokalu położonego nie tylko w tej, ale również pobliskiej miejscowości, to im można by również wypowiedzieć stosunek najmu. To jest analogia do tego, że również lokal zamienny może być w tej samej lub pobliskiej miejscowości i nie powoduje to nadmiernej uciążliwości.</u>
<u xml:id="u-267.2" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Ostatnie słowa ust. 2, dokładnie nie pamiętam przebiegu dyskusji na ten temat w podkomisji, wykluczają możliwość wypowiedzenia najmu osobom, które mają możliwość zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych w opisany tutaj sposób i osoby te mają decyzję administracyjną najmu lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#JanSzymański">Stanowisko pani poseł i poprawka jest jasna. Czy ktoś zgłasza inny wniosek lub chce polemizować z propozycją pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym się ustosunkować do uwagi i poprawki przedmówczyni. Debata na temat tego ustępu była w podkomisji bardzo burzliwa, być może pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej na niej nie było, ale to jest jakby mniej ważne. Nie można, moim zdaniem, dodawać słów „do pobliskiej miejscowości”. Nie jest to sytuacja podobna do tej, którą przyjęliśmy przy lokalach zamiennych. Określenie „pobliska miejscowość” jest wieloznaczne, można np. uznać, iż Kraków jest miejscowością pobliską z Warszawą.</u>
<u xml:id="u-269.1" who="#AlicjaMurynowicz">Wykreślenie słów „z zastrzeżeniem przepisu art. 56 ust. 7”, co proponuje pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska, uważam za niewłaściwe. Przyznam się, że właśnie w sprawie tego zapisu podkomisja przychyliła się do mojego wniosku. Na ogół ustawę czyta się od początku, a nie od końca, i zaznaczenie wcześniej o regulacjach zawartych w dalszym artykule ustawy może być przydatne. Słowa „z zastrzeżeniem przepisu art. 56 ust. 7” zostały umieszczone w art. 32 ust. 2 tylko dla większej czytelności i klarowności ustawy, dla niczego więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#JanuszSzymański">Czy po tej wymianie zdań przedstawiciel resortu chciałby coś wyjaśnić lub zająć stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#JarosławWyszkowski">Moje wyjaśnienie dotyczy kwestii drugiej, tzn. odwołania się do art. 56 ust. 7. Nie rozumiem, czy intencją pani poseł jest również skreślenie przepisu, jako zbędnego... Chodzi mi o art. 56 ust. 7. Czy jego treść pani również kwestionuje? Jeśli tak, to może przypomnę dyskusję na ten temat w podkomisji.</u>
<u xml:id="u-271.1" who="#JarosławWyszkowski">Chodzi o taką sytuację, w której nie można brać za podstawę wypowiedzenia stosunku najmu najemcy lub jego małżonkowi tego, że ma tytuł prawny do lokalu, skoro w jego lokalu na podstawie decyzji administracyjnej, kto inny mieszka. O tym jest właśnie mowa w art. 56 ust. 7. W tych wypadkach, kiedy obowiązują jeszcze pozostałości szczególnego trybu najmu, konkretnie kiedy w moim prywatnym mieszkaniu ktoś inny mieszka, nie może to być podstawa do wypowiedzenia mi stosunku najmu, mnie lub małżonkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przepraszam, że nie pamiętałam tych argumentów, a może nie byłam podczas ich dyskutowania. Wycofuję swoją poprawkę w odniesieniu do końcowych słów ust. 2, chodziło mi o skreślenie słów „z zastrzeżeniem przepisu art. 56 ust. 7”. Natomiast utrzymuję nadal swą uwagę co do „pobliskiej miejscowości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#JanuszSzymański">Wniosek jest jasny i poddaję go pod głosowanie. Pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska proponuje, aby dodać po słowach „w tej samej miejscowości” wyrazy „lub pobliskiej miejscowości”.</u>
<u xml:id="u-273.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-273.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosowało 6 posłów, przeciw - 13, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-273.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie została przyjęta przez komisje, w związku z tym pozostaje pierwotne brzmienie art. 32 ust. 2 zaproponowane przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-273.4" who="#JanuszSzymański">W ten sposób przyjęliśmy art. 32 ze zmianą wcześniej przegłosowaną.</u>
<u xml:id="u-273.5" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 33 - czy są uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-273.6" who="#JanuszSzymański">Art. 33 przyjmujemy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-273.7" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 34 ktoś zgłasza uwagi lub poprawki? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-273.8" who="#JanuszSzymański">Art 34 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-273.9" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 35 ktoś zgłasza uwagi? Nie.</u>
<u xml:id="u-273.10" who="#JanuszSzymański">Art. 35 przyjmujemy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-273.11" who="#JanuszSzymański">Art. 36 ust. 1 - uwag nie ma, ust. 2 - też nie ma uwag, a więc cały art. 36 przyjęliśmy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-273.12" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 37 ktoś zgłasza uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-273.13" who="#JanuszSzymański">Art. 37 przyjęliśmy bez zmian.</u>
<u xml:id="u-273.14" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 38 są uwagi? Słyszę, że tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proponuję skreślenie tego artykułu. Czynię to nie dlatego, bym kwestionowała intencje, bo są one dla mnie zrozumiałe, ale wadliwy jest według mnie zapis tego artykułu. Mówi się bowiem, że - cytuję: „Ograniczenia, o których mowa w art. 36 i art. 37, nie dotyczą eksmisji orzeczonej przez sąd z powodu znęcania się nad rodziną”.</u>
<u xml:id="u-274.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Otóż znęcanie się nad rodziną w żadnym przypadku nie jest powodem do eksmisji z lokalu. Powodem takim jest, czy powodami są te, które zostały wcześniej wymienione. Skreśliliśmy już słowa „dobre obyczaje” i tylko pozostaje nam regulamin domowy. Z pewnością nie będzie powodem eksmisji fakt, że ktoś znęca się nad rodziną, np. po cichu i nawet sąsiedzi o tym nie wiedzą. Powtarzam - że ktoś się znęca nad rodziną nie jest powodem do eksmisji. W związku z tym art. 38 jest niepotrzebny i proponuję go skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem państwa poruszenie, ale pora jest późna i nie powinniśmy sobie nawzajem utrudniać dyskusji. Jestem zdecydowany użyć wszystkich środków regulaminowych, aby zakończyć posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-275.1" who="#JanuszSzymański">Wniosek pani poseł jest jasny, proponuję skreślić w całości art. 38. Widzę, że pojawiła się opozycja wobec tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#AlicjaMurynowicz">Pani poseł, naprawdę nie chodzi o to, że ktoś po cichu będzie się znęcał nad rodziną i w związku z tym naruszy porządek domowy lub dobre obyczaje. Eksmisja jest orzeczona przez sąd, więc musi być przedtem normalna rozprawa sądowa. Nie jest to więc wystąpienie przeciwko porządkowi domowemu, publicznemu czy dobrym obyczajom, ale musi odbyć się normalna rozprawa sądowa. Jeśli sąd stwierdzi, że miało miejsce znęcanie się nad rodziną i wyda wyrok o eksmisję z lokalu, to w tym momencie ograniczenia, czyli moratorium w okresie zimy oraz inne ograniczenia nie mają zastosowania w tej jednej, jedynej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-276.1" who="#AlicjaMurynowicz">Art. 38 pojawił się w ustawie na wniosek środowisk kobiecych, jakkolwiek nie bierze w obronę jedynie kobiet. Przepis ten może mieć również zastosowanie wobec kobiet znęcających się nad rodziną.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#SiergiejPlewa">Mam pytanie, czy chodzi o przypadki, kiedy lokal zajmuje rozwiedzione małżeństwo?</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#JanuszSzymański">Słyszę wiele uwag. Czy państwo chcą zgłosić inne poprawki, czy też zaprezentować pogląd przeciwny wobec wniosku pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej? Jeśli nie, to poproszę przedstawicieli rządu o stanowisko i będziemy zmierzać do konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#BarbaraBlida">W przedłożeniu rządowym art. 38 nie było, uznajemy szczytność intencji, ale to był wniosek poselski. My się podporządkujemy decyzji komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#JanWojciechowski">Art. 38 powinien mieć odniesienie do jakiejś podstawy rozwiązania umowy najmu, wypowiedzenia umowy. Uważam, iż źle się stało, że pojęcie dobrych obyczajów zostało wyeliminowane z ustawy. Podczas obrad podkomisji byłem przeciwnikiem takiego skreślenia - teraz jest to już musztarda po obiedzie. Art. 38 powtarzam - musi mieć jakieś odniesienie do podstaw wypowiedzenia umowy najmu. W tej formie nie bardzo wiadomo, skąd się bierze. Przecież sąd bada podstawy wypowiedzenia umowy najmu, zapisane w ustawie. I o tym mówi art. 32. I nagle pojawia się art. 38 mówiący, że sąd dodatkowo ma zająć się tym, czy mąż bije żonę lub dzieci, a może żona męża. Jest to jakaś niekonsekwencja.</u>
<u xml:id="u-280.1" who="#JanWojciechowski">Uważam, że art. 38 trzeba po prostu skreślić i przywrócić pojęcie dobrych obyczajów do ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#JanuszSzymański">Czy pani poseł A. Skowrońska-Łuczyńska podtrzymuje swój wniosek o skreślenie art. 38? Tak.</u>
<u xml:id="u-281.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest wobec tego za skreśleniem w całości art. 38?</u>
<u xml:id="u-281.2" who="#JanuszSzymański">Za skreśleniem art. 38 głosowało 5 posłów, przeciw - 5, wstrzymało się od głosu - 11 posłów.</u>
<u xml:id="u-281.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek nie zyskał poparcia komisji i w tej sytuacji pozostaje w brzmieniu przedłożenia podkomisji.</u>
<u xml:id="u-281.4" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że pani poseł konsekwentnie zgłosi wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-281.5" who="#JanuszSzymański">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie przepisów rozdziału 5 i możemy przejść do rozdziału 6 - Dodatki mieszkaniowe. Oddaję głos przewodniczącemu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#TadeuszBiliński">Dodatki mieszkaniowe, a raczej system dodatków mieszkaniowych, został częściowo już omówiony przez komisje. Chciałbym podkreślić, że w rozdziale 6 przedstawiono komu, przysługują takie dodatki, warunki i kryteria, jakie te osoby muszą spełniać, dodatkowe uprawnienia np. do powierzchni dodatkowej dla osób niepełnosprawnych. W rozdziale 6 mowa jest także o procedurze i trybie przyznawania dodatków mieszkaniowych. Omawianie każdego rozwiązania byłoby stratą czasu, zresztą będzie na to czas przy omawianiu każdego artykułu rozdziału 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy wobec tego do rozpatrywania poszczególnych artykułów.</u>
<u xml:id="u-283.1" who="#JanuszSzymański">Czy do art. 39 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#MarcinZawiła">Wracam do naszej dyskusji podczas rozpatrywania czynszów wolnych. Według Ministerstwa Finansów skutki finansowe rozszerzenia kręgu osób uprawnionych do dodatków wyniosą, jeśli się nie przesłyszałem, 12 bln zł. Zakładam, że jest to zadanie własne gmin, ponieważ zapisy mówiące o pomocy państwa są obietnicą dosyć mglistą w świetle wypowiedzi ministra R. Pazury.</u>
<u xml:id="u-284.1" who="#MarcinZawiła">W związku z tym apeluję do resortu budownictwa, aby rozważać jednak możliwość zawężenia kręgu osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych. W trosce o lokatorów praktycznie możemy wyrządzić im wielką krzywdę. Bo obiecamy pomoc w postaci dodatków, ale nie będzie z czego tych dodatków zapłacić. Wyjdzie w efekcie tak, jak z zasiłkami ciążowymi, na które wiele kobiet czeka.</u>
<u xml:id="u-284.2" who="#MarcinZawiła">Dlatego nie proponując jeszcze szczegółowych rozwiązań, chciałbym, aby resort budownictwa zastanowił się, czy istnieje możliwość ograniczenia skali wypłacanych dodatków mieszkaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że resort wnikliwie przyjmuje wszystkie zgłaszane uwagi i do nich się odniesie. Ale czy pan poseł M. Zawiła proponuje jakąś zmianę czy poprawkę do art. 39 ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#MarcinZawiła">Tak. Zaproponuję poprawkę do ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#JanuszSzymański">Ale jeszcze jesteśmy przy ust. 1. Czy ktoś chciałby dokonać zmian w tym ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#JerzyKado">Proponuję zmniejszenie wielkości procentowych w ust. 1. Ostatnia część zdania brzmiałaby wówczas „nie przekracza 120% najniższej emerytury w gospodarstwie jednoosobowym i 80% w gospodarstwie wieloosobowym”. Myślę, że taka zmiana mocno by uwiarygodniła możliwość wypłacalności Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#JanuszSzymański">Znowu zapanował rozgardiasz. Rozumiem gwałtowną reakcję, ale prosiłbym poskromić emocje. Głos ma poseł S. Plewa.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#SiergiejPlewa">Proponuję utrzymać wielkości procentowe w zapisie ust. 1, czyli 150% i 100%. Taka była propozycja rządowa. Skąd nagle taka nadgorliwość posłów, która się obróci przeciw lokatorom mieszkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#JolantaBanach">Chciałabym wzbogacić argumentację posła S. Plewy o dodatkowe wątki. W systemie świadczeń socjalnych również obowiązują kryteria najniższej emerytury - 100% w rodzinach wieloosobowych i 150% w jednoosobowych. Byłoby błędem różnicowanie tych kryteriów.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł J. Kado podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#JerzyKado">Wycofuję wniosek dotyczący zmiany w ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#JanuszSzymański">Po wycofaniu się posła J. Kado nie mamy żadnej poprawki do ust. 1 i możemy go uznać za przyjęty bez zmian.</u>
<u xml:id="u-294.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do ust.2, proszę o uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#MarcinZawiła">W ust. 2 mamy wymienione grupy najemców, którym nie przysługuje dodatek mieszkaniowy.</u>
<u xml:id="u-295.1" who="#MarcinZawiła">Proponuję, aby ten zestaw uzupełnić o właścicieli samodzielnych lokali mieszkalnych oraz ludzi posiadających własnościowe mieszkania spółdzielcze. Byłby to dodatkowy pkt 5. W ten sposób ograniczymy zakres osób, którym dodatek nie przysługuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#JanuszSzymański">W związku z tym, że poprawka nie została do końca sformułowana, prosiłbym o przedłożenie jej na piśmie i wtedy dopiero będziemy mogli ją przegłosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#MarcinZawiła">Chciałbym, aby w pkt. 3 znalazł się ppkt 5, że dodatek nie przysługuje...</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#JanuszSzymański">Panu chodzi chyba o ust. 2 i dodanie w nim nowego pkt. 5. Czy tak? W jakim brzmieniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#MarcinZawiła">Dodatkowy pkt 5 miałby następujące brzmienie: 5) właścicielom lokali i członkom spółdzielni posiadających własnościowe prawo do lokalu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym się odnieść do tej propozycji przedmówcy. Problem właścicieli mieszkań był dyskutowany przez podkomisję wielokrotnie. Zastanawialiśmy się nad dwoma wariantami osób wyłączonych z dodatków mieszkaniowych. Propozycja zbieżna z pańską poprawką nie została ostatecznie przez podkomisję akceptowana. Zasadniczym kryterium uprawniającym do dodatku mieszkaniowego jest wysokość dochodu. Jeżeli ktoś kiedyś ciężko pracował i kupił sobie własnościowe mieszkanie w spółdzielni czy w budynku komunalnym, czy zakładowym, nie musi być obecnie człowiekiem zamożnym i jego standard życiowy nie jest aż tak wysoki, żebyśmy ustawowo mogli go pozbawiać dodatku mieszkaniowego. I to tylko dlatego, że obecnie posiada lokal własnościowy w spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-300.1" who="#AlicjaMurynowicz">Podkreślam - podstawowym kryterium otrzymania lub nieotrzymania dodatku mieszkaniowego jest wysokość miesięcznych dochodów, a nie akt najmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#StanisławPawlak">Popieram wniosek pani poseł A. Murynowicz. Sądzę, że jej uzasadnienie jest trafne. Ale w ust. 2 znalazł się również pkt 3 mówiący, że dodatek mieszkaniowy nie przysługuje „podatnikom podatku rolnego”.</u>
<u xml:id="u-301.1" who="#StanisławPawlak">Chciałbym wiedzieć, czym się kierowała podkomisja dokonując takiego zapisu? Jestem jemu przeciwny. Jeżeli nie zostanę przekonany o zasadności wyłączenia podatników podatku rolnego z kręgu uprawnionych do dodatków mieszkaniowych, będę wnioskował o skreślenie pkt. 3 ust. 2 art. 39.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#JanuszSzymański">Pytanie zostało zarejestrowane i zaraz do niego powrócimy. Do głosu zapisał się minister R. Pazura.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#RyszardPazura">Pragnę nawiązać do swojej poprzedniej wypowiedzi przed południem. Dodatki mieszkaniowe są wielkim eksperymentem, o czym była tutaj mowa. Wobec tego eksperymentu jest dużo wątpliwości i niepewności, głównie ze względu na ograniczone możliwości jego sfinansowania. Sądzę, że ten punkt widzenia był również brany pod uwagę przez posłów.</u>
<u xml:id="u-303.1" who="#RyszardPazura">Pragnę państwa poinformować, iż w roku przyszłym szacujemy realny wzrost wypłat z budżetu państwa z tytułu premii gwarancyjnych dla posiadaczy książeczek mieszkaniowych. Ponadto nastąpi realny wzrost wypłat z tytułu dopłat do odsetek od kredytów bankowych na budownictwo mieszkaniowe. Nie wspominam już o nowych inicjatywach związanych z pracami prowadzonymi jeszcze w rządzie, które są jednak już znane w parlamencie.</u>
<u xml:id="u-303.2" who="#RyszardPazura">Sztywne wydatki budżetu państwa w przyszłym roku wykazują dalszy, realny wzrost ze względu na dużą skalę deficytu, jaki będzie do sfinansowania papierami wartościowymi jeszcze w roku 1994. W związku z powyższym uczulam państwa na wydatki związane z dodatkami mieszkaniowymi. Nie sądzę, aby było możliwe sfinansowanie dodatkowe przez rozszerzenie kręgu osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-303.3" who="#RyszardPazura">Komisje, a właściwie podkomisja, przyjęła znamienną formułę rozwiązań czynszowych, akceptowanych na dzisiejszym przedpołudniowym posiedzeniu. Po rozmowach z panią minister B. Blidą sympatyzujemy wspólnie z propozycją, aby krąg osób wyłączonych z dodatku mieszkaniowego poszerzyć o osoby, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, a także własność domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość.</u>
<u xml:id="u-303.4" who="#RyszardPazura">Jeśli eksperyment z czynszami i dodatkami się sprawdzi, to wówczas w każdej chwili parlament może poszerzyć, może to zrobić również gmina, wypłaty dodatków mieszkaniowych. Nie chciałbym sytuacji, w której po uchwaleniu przez parlament ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych minister finansów i rząd zmuszony byłby wyjść z projektem ustawy budżetowej na 1995 r. i z projektem korekty tejże ustawy. To, co zaproponowałem, zmniejszy o ok. 20–30% wydatki zarówno gmin, jak i budżetu państwa na dodatki mieszkaniowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym jednak, aby upoważniony przez premiera przedstawiciel rządu oficjalnie przedłożył poprawkę, o której mówił wiceminister R. Pazura. Jestem w pewnym zażenowaniu i zdziwieniu z powodu krzyżowania się racji jednego podmiotu, ale z dwóch resortów. Zanim jednak przejdziemy do rozstrzygania tej bardzo ważnej sprawy, wypowie się prof. T. Biliński, który jako przewodniczący podkomisji zapewne zechce przedstawić powody, które legły u podstaw stanowiska prezentowanego przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#TadeuszBiliński">Od samego początku prac podkomisji mieliśmy poważne wątpliwości, w jaki sposób określić krąg osób uprawnionych do otrzymania dodatków mieszkaniowych. Mieliśmy dwa warianty. Pierwszy przewidywał węższy krąg uprawnionych, drugi szerszy.</u>
<u xml:id="u-305.1" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym po kolei ustosunkować się do propozycji pana wiceministra R. Pazury. Pierwsze ograniczenie dotyczy posiadaczy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Na podstawie wszystkich opinii uzyskanych od organizacji spółdzielczych wynika, że w zasadzie nie ma różnic między zamożnością lokatorów mieszkań lokatorskich a własnościowych. Poinformowano nas, że w zdecydowanej większości przypadków prawo do własnościowego mieszkania uzyskiwano w roku 1989, wcale więc nie ostatnio. Wiele osób z tego kręgu już nie żyje, są już ich spadkobiercy, którzy swym statusem majątkowym nie różnią się od osób mieszkających w mieszkaniach lokatorskich.</u>
<u xml:id="u-305.2" who="#TadeuszBiliński">Bardzo często mieszkania o różnym statusie są położone obok siebie. na tej samej klatce schodowej i w tym samym budynku. Zamieszkują je naprawdę ludzie o podobnym statusie finansowym i materialnym. Dokonanie podziału w ustawie, że jednym przysługuje dodatek mieszkaniowy, a drugim już nie, byłby podziałem zygzakowatym, niezrozumiałym dla większości spółdzielców, dla nikogo.</u>
<u xml:id="u-305.3" who="#TadeuszBiliński">Kolejna propozycja ograniczająca krąg osób, którym będą się mogły należeć z ustawy dodatki mieszkaniowe, dotyczy właścicieli domów jednorodzinnych. Chciałbym podkreślić, że w tym wypadku chodzi o bardzo nieliczną grupę osób. W art. 42 ust. 2 stwierdza się, że chodzi o właścicieli domów jednorodzinnych o powierzchni do 70 m2, chodzi o powierzchnię użytkową. Takich domów jednorodzinnych ja prawie nie znam. Podkomisja miała na uwadze właścicieli tzw. bieda-domków na obrzeżach dużych miast i w małych miasteczkach. Proszę sobie przypomnieć takie domki i jak one wyglądają, kto w nich zamieszkuje. Są to na ogół ludzie raczej biedni i moglibyśmy ich pozbawić jakichkolwiek możliwości pomocy. Podkomisja uznała to za niewłaściwe.</u>
<u xml:id="u-305.4" who="#TadeuszBiliński">Ostatnia grupa osób, co do której minister R. Pazura zaproponował wyłączenie z kręgu upoważnionych do dodatku mieszkaniowego, to właściciele lokali mieszkalnych. Pragnę zauważyć, iż w przedłożeniu rządowym ta grupa osób jest uwzględniona, mówi o tym art. 37 ust. 1: „najemcy lub właścicielowi zajmowanego lokalu”.</u>
<u xml:id="u-305.5" who="#TadeuszBiliński">Pragnę poinformować, iż w art. 37 ust. 2 projektu rządowego uwzględniono osoby będące podatnikami podatku rolnego. Ponieważ członkowie komisji nie dysponują tym dokumentem, pozwolę sobie przeczytać wspomniany zapis art. 37 ust. 2 w całości: „właścicielowi lub najemcy lokalu utrzymującego się z dochodu z gospodarstwa rolnego albo gospodarstwa stanowiącego dział specjalny produkcji rolnej w rozumieniu przepisów podatkowych dodatek mieszkaniowy przysługuje, jeżeli dochód roczny na osobę nie przekracza dochodu z 3 ha przeliczeniowych w gospodarstwie jednoosobowym i 2 ha w gospodarstwie wieloosobowym ustalanych na podstawie odrębnych przepisów”.</u>
<u xml:id="u-305.6" who="#TadeuszBiliński">Ta propozycja rządowa była wnikliwie analizowana przez podkomisję i w wyniku dyskusji z różnych względów nie została przez podkomisję uwzględniona. Po drugie, prowadzenie stałej ewidencji dochodów tej grupy ludzi i określenie ich dochodów miesięcznych jest prawie niemożliwe. Ostatecznie więc podkomisja zrezygnowała z proponowanego przez rząd zapisu art. 37 ust. 2. Tyle wyjaśnień z mojej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#PiotrBuczkowski">Popierając wniosek posła M. Zawiły, aby przywrócić ten zapis, chciałbym zwrócić uwagę na jedną sprawę. Ta ustawa ma stanowić początek normalnej gospodarki lokalami, jest pierwszym krokiem w tym kierunku. Jeśli spółdzielcy, o których mówił pan prof. T. Biliński, są niby takimi samymi lokatorami, jak ich sąsiedzi zajmujący lokale lokatorskie, to wszystko się zgadza z wyjątkiem jednego - te osoby są właścicielami wartości, posiadają lokale mające określoną wartość rynkową. Obecnie własnościowe mieszkanie spółdzielcze pod względem wartości odpowiada mniej więcej wartości małego domku jednorodzinnego. Takie są ceny rynkowe. Za mieszkanie 50–60 m2 cena sięga 250 mln zł i więcej.</u>
<u xml:id="u-306.1" who="#PiotrBuczkowski">Na ogół ludzie wykupywali te mieszkania spółdzielcze na własność pod koniec lat 80. I to naprawdę były śmieszne pieniądze. Ci, którzy skorzystali z okazji, otrzymali mieszkania właściwie w prezencie. Sam w takiej grupie osób się znalazłem, zapłaciłem za całe mieszkanie w 1989 r. chyba 800 tys. zł. Tak więc ja i podobni ludzie otrzymali już prezent od państwa i są właścicielami mieszkań o znacznej wartości rynkowej.</u>
<u xml:id="u-306.2" who="#PiotrBuczkowski">Druga grupa to mieszkańcy domków jednorodzinnych. Jeśli ktoś jest właścicielem takiego domu, to może z powodzeniem pomyśleć o uzyskaniu dodatkowych dochodów wynajmując część domu za pieniądze. Tym ludziom przysługują dodatkowe pieniądze z zasiłków socjalnych, gmina je wypłaca. Jeśli ich sytuacja finansowa jest taka zła, że nie mogą się utrzymać przy życiu, to są inne źródła w postaci zasiłków z gminy.</u>
<u xml:id="u-306.3" who="#PiotrBuczkowski">Reasumując byłbym za ograniczeniem kręgu osób upoważnionych do dodatków mieszkaniowych zgodnie z argumentacją ministra finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#SiergiejPlewa">Popierając wypowiedź pana prof. T. Bilińskiego dodam tylko jedno: przy mieszkaniach spółdzielczych lokatorskich występuje dodatkowa pozycja - spłata kredytu. Natomiast w mieszkaniach spółdzielczych własnościowych ich posiadacze płacą jedynie czynsz. Pan minister R. Pazura ustanawia ceny gazu, energii i za inne media, które wszyscy muszą płacić, ludzie nie mają na to żadnego wpływu.</u>
<u xml:id="u-307.1" who="#SiergiejPlewa">Jak powiedział pan prof. T. Biliński obok siebie mieszka rodzina w lokalu lokatorskim mająca zatrudnienie i rodzina w mieszkaniu własnościowym niepracująca. Pan minister R. Pazura chce te obciążenia zrzucić jeszcze na spółdzielczość mieszkaniową, która i tak jest już upodlona i upokorzona. Czy tak, panie ministrze? Wycofuję słowo upodlona, ale nadal twierdzę, że spółdzielczość została upokorzona, ze względu chociażby na ten haracz 90%. Obecnie spółdzielnie mają coraz większe zadłużenia, np. moja spółdzielnia mieszkaniowa ma zadłużenie w wysokości 19 mld zł. To znaczy jej członkowie są zadłużeni, wielu nie ma z czego płacić czynszu i innych opłat. W większości są to lokatorzy spółdzielczych mieszkań własnościowych.</u>
<u xml:id="u-307.2" who="#SiergiejPlewa">Proszę państwa, nie dajmy się wpuścić w maliny.</u>
<u xml:id="u-307.3" who="#SiergiejPlewa">Ponadto twierdzenie, że posiadacze spółdzielczych mieszkań mają duży majątek do dyspozycji, też jest dosyć przewrotne. Bo w jaki sposób te osoby mogą skonsumować ten majątek? Wielu zostało właścicielami spółdzielczych mieszkań trochę przy okazji, bo było takie prawo i były takie warunki. Ale teraz muszą zapłacić wysokie opłaty za mieszkanie i często nie mają z czego na nie wziąć.</u>
<u xml:id="u-307.4" who="#SiergiejPlewa">Proszę państwa o zrozumienie tej sytuacji i przyjęcie zapisu proponowanego przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym państwa, abyście odnosili swoje uwagi bezpośrednio do konkretnych artykułów ustawy. Zostawmy porachunki z panem ministrem R. Pazurą na później, na stosowniejszą porę.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#RyszardPazura">Chciałbym, abyśmy bardzo poważnie mówili o własności, także własności lokali. Istnieje zasadnicza różnica w sytuacji lokatora mieszkania lokatorskiego i jego rodziny, a sąsiadem, który wykupił mieszkanie na własność w tej samej spółdzielni. On jest panem sytuacji - i nie oszukujmy się, że jest inaczej. Patrzmy realnie na takie sytuacje, a nie prowadźmy rozważań w kategoriach nierealnych.</u>
<u xml:id="u-309.1" who="#RyszardPazura">Ponadto pragnę przypomnieć pewne fakty. W latach 80. były dwie fale wykupu mieszkań za bezcen. Ostatnia taka fala była w roku 1989. Przypominam także, że dotyczy to mieszkań, w których polscy podatnicy zapłacili nawet do 40% wartości tych mieszkań w formie umorzenia kredytów mieszkaniowych, bardzo nisko wówczas oprocentowanych, preferencyjnych i poniżej realnej wartości pieniądza.</u>
<u xml:id="u-309.2" who="#RyszardPazura">Mamy wydać kilkanaście bilionów zł na dodatki mieszkaniowe. W ten sposób zamykamy przyrost zasobów mieszkaniowych, który także jest cenny.</u>
<u xml:id="u-309.3" who="#RyszardPazura">Aby ratować biednych są różne inne rozwiązania socjalne, poza dodatkami mieszkaniowymi. Dodatek mieszkaniowy nie jest wyłącznym rozwiązaniem socjalnym w polskich warunkach. Bardzo często różne formy pomocy społecznej nakładają się na siebie, znamy takie przypadki. Ale nie chciałbym rozwijać tego wątku, to wymaga większej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-309.4" who="#RyszardPazura">Apeluję do państwa o rozsądek. Proponowane przez podkomisję rozwiązanie może się w efekcie obrócić przeciwko państwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#StanisławPawlak">Tylko jedno zdanie do wypowiedzi pana ministra R. Pazury. Panie ministrze, ja wolałbym nie być w sytuacji tych osób, które biorą od gminy czy w pomocy socjalnej nawet dwa-trzy zasiłki. Naprawdę nie ma im czego zazdrościć. To nie oni są winni, że znaleźli się w takiej potrzebie. To, że ktoś kiedyś tanio kupił mieszkanie, a dzisiaj on i jego rodzina jest bez pracy, nie czyni z niego osoby zamożnej.</u>
<u xml:id="u-310.1" who="#StanisławPawlak">Tworzymy prawo na przyszłość, a nie działające wstecz. To wcale nie było tak, że kupno mieszkań było dla wielu rodzin sprawą łatwą. Bo nawet wtedy, aby móc je kupić od spółdzielni, trzeba było na to przeznaczyć dwie lub trzy pensje.</u>
<u xml:id="u-310.2" who="#StanisławPawlak">Tworząc prawo na przyszłość musimy wiedzieć o tym, że wielu właścicieli lokali, nie tylko zresztą spółdzielczych, jest obecnie pozbawienionych stałych dochodów, jest bezrobotnych. Jeśli mówimy o realnych czynszach, to musimy również brać pod uwagę faktyczną sytuację materialną tych osób.</u>
<u xml:id="u-310.3" who="#StanisławPawlak">Wracam do sprawy, o której mówiłem poprzednio - o pozbawienie podatników podatku rolnego możliwości otrzymania dodatku mieszkaniowego. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że niemożliwe jest obliczenie wysokości dochodu rolników. Można, ponieważ robi się takie wyliczenia do innych celów, np. do zasiłków dla dzieci, do celów związanych z wojskiem. Są odpowiednie metody obliczania dochodów rolników. Dochód liczy się na podstawie ceny żyta, w przeliczeniu na jeden rok i na miesiąc. To wszystko można wyliczyć.</u>
<u xml:id="u-310.4" who="#StanisławPawlak">Rolnikiem jest się dzisiaj powyżej 1 ha. Wiele zdarza się na wsi takich sytuacji, że ktoś ma 1 ha ziemi czy 1,5 ha, mieszka w budynku, i tam, gdzie płaci normalny czynsz. Ludzie ci byli w pierwszym rzędzie redukowani z pracy, posiadającym powyżej 2 ha ziemi nie przysługuje żaden zasiłek. A więc jest to grupa chłopo-robotników, która mając 2–3 ha ziemi nie może być zatrudniona i wobec tego nie ma żadnych dochodów. Po raz pierwszy zostali oni pozbawieni zasiłków dla osób bezrobotnych w latach poprzednich, po raz drugi zostali „załatwieni” przy redukcjach z zakładów pracy i teraz po raz trzeci chce się ich pozbawić dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-310.5" who="#StanisławPawlak">Mój konkretny wniosek brzmi: wnoszę o przywrócenie wersji rządowej zapisu, na mocy którego podatnicy podatku rolnego zostaliby objęci dodatkami mieszkaniowymi. Nie mam przy sobie konkretnego przepisu, ale był on dzisiaj cytowany. Bardzo proszę o uwzględnienie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#JanuszSzymański">Ponieważ wiele osób jest jeszcze zapisanych do głosu, bardzo bym prosił o większą skrótowość wypowiedzi. Głos ma poseł J. Rulewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#JanRulewski">Chciałbym poprzeć wnioski panów posłów P. Buczkowskiego i M. Zawiły. Przypomnijmy, że proces uwłaszczania mieszkań bądź indywidualnego budownictwa mieszkaniowego, był procesem dobrowolnym i nastawionym na kapitalizację. Nabywano mieszkania o ponadstandardowym wykonaniu, mieszkania przeznaczone do sprzedania, dziedziczenia, zastawiania. Wraz z rozwojem państwa liberalnego uległo to znacznemu wzmocnieniu.</u>
<u xml:id="u-312.1" who="#JanRulewski">Dzisiaj właściciel domku czy mieszkania naprawdę dopiero teraz zaczyna robić z tej własności użytek. To widać na ulicach i na wsiach. Właściciele domów czy mieszkań podnoszą standard i czynsze w wynajmowanych lokalach, w różny sposób wykorzystują lokale, np. do celów gospodarczych. Takich możliwości nie mają oczywiście najemcy mieszkań czynszowych czy lokatorzy spółdzielczych mieszkań lokatorskich.</u>
<u xml:id="u-312.2" who="#JanRulewski">Przestrzegam państwa posłów przed tworzeniem nowego rodzaju formy własności, nie spotykanej nigdzie: własności prywatnej subsydiowanej przez państwo, a także własności spółdzielczej utrzymywanej dzięki kredytom państwowym. Gdyby uczciwie sprawę postawić, gdyby pan minister R. Pazura zechciał być jeszcze przez chwilę finansistą, to powiedziałby tak: dobrze, pomogę wam spółdzielcy, ale oddajcie w zamian cząstkę własności. W ten sposób byśmy doprowadzili do nacjonalizacji własności.</u>
<u xml:id="u-312.3" who="#JanRulewski">Pan poseł S. Pawlak i inni mówili o biednym rolniku, do tego bezrobotnym. Ale jeśli jutro mu się powiedzie, czego wszystkim życzę, czy wówczas odda cząstkę zapożyczonego kredytu?</u>
<u xml:id="u-312.4" who="#JanRulewski">Wnoszę o zapis, że osoby będące pełnymi właścicielami lokali, nie mogą być subsydiowani przez państwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#JerzyJankowski">Sądzę, że rozminęliśmy się z duchem ustawy. Chciałbym przypomnieć, że strona rządowa z trybuny sejmowej oświadczała, że dodatki mieszkaniowe obejmą wszystkich bez względu na typ i formę własności posiadanych przez nich mieszkań. I nie było żadnych wyłączeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#RyszardPazura">Protestuję przeciwko takim oświadczeniom.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#JerzyJankowski">Nie ja je składałem, ale pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że pan minister R. Pazura zapisuje się do głosu, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#JerzyJankowski">Jeśli eksperyment jest tak ryzykowny, jak mówi pan minister R. Pazura, to po co żeśmy go w ogóle rozpoczynali? Rozumiem, że istotą ustawy nie jest udawadnianie, kto jakie ma mieszkanie, własne czy nie, korzysta z kredytu czy nie korzysta, ale znalezienie środków na utrzymanie substancji mieszkaniowej. Nie ważne jest to, czy ktoś kiedyś kupił mieszkanie spółdzielcze za 800 tys. zł, czy też nie zdążył tego zrobić.</u>
<u xml:id="u-317.1" who="#JerzyJankowski">W tym roku przeżyliśmy czwartą podwyżkę cen centralnego ogrzewania i ciepłej wody, tak zadecydował minister finansów. W ten sposób przepompowujemy z sektora mieszkaniowego 14 bln zł w sektor paliwowo-energetyczny. Dzieje się to wszystko bez żadnych osłon socjalnych. Jedyną osłoną jest dotacja budżetu do 1 m2 mieszkania, która nie uwzględnia tego, czy ktoś jest bogaty czy biedny, rencistą czy bankierem. Dotuje się każdy metr kwadratowy powierzchni - i to jest w tym wszystkim najbardziej dziwne. Ale tym się jakoś nie przejmujemy.</u>
<u xml:id="u-317.2" who="#JerzyJankowski">Teraz chcemy pomóc ludziom w spłacaniu czynszów poprzez system dodatków. Obecnie 40% spółdzielców zalega w płaceniu czynszów, a jest to akurat ta grupa osób, która pokrywa pełne koszty utrzymania mieszkań. Nawet jeśli pan poseł P. Buczkowski kupił swoje mieszkanie spółdzielcze za 800 tys. zł, to w odróżnieniu od tej osoby, która kupiła komunalne mieszkanie płaci za 1 m2 powierzchni pełny koszt, natomiast za mieszkanie komunalne tylko 2640 zł od metra.</u>
<u xml:id="u-317.3" who="#JerzyJankowski">Jeśli teraz ograniczymy krąg osób uprawnionych do dodatków, ograniczymy właśnie o tych ludzi ze spółdzielczych mieszkań, to spowodujemy krach przedsiębiorstw komunalno-usługowych. Bo ludzie nie będą im płacić za usługi.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#JanuszSzymański">Panie pośle, bardzo bym prosił ad rem.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#JerzyJankowski">Już kończę - uważam ograniczenia do dodatków, o których mówiłem, za nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo bym prosił, by temperatura wypowiedzi była nieco niższa, pora jest późna, a przed nami jeszcze wiele artykułów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#JanOlszowski">Chciałbym nawiązać do słów pana ministra R. Pazury, że sytuacja osoby, która dysponuje mieszkaniem własnościowym jest tak dalece różna i uprzywilejowana w stosunku do osoby, która takiego lokalu nie ma. Otóż to jest nieprawda panie ministrze. Chcę panu powiedzieć, że są domy, w których ktoś, kto ma mieszkanie typu własnościowego, pokrywa pełne koszty utrzymania całego domu. Musi w tym partycypować. Pamiętajmy, że niedawno uchwaliliśmy ustawę o własności lokali.</u>
<u xml:id="u-321.1" who="#JanOlszowski">Ustawa ta stanowi, że jeśli ktoś ma lokal własnościowy, który kiedyś nabył, obecnie musi świadczyć na remont całego domu. Natomiast ten, kto posiada lokal typu lokatorskiego, nie musi świadczyć nic. Taka jest sytuacja w świetle ustawy o własności lokali. Miejmy świadomość tego faktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#JanuszSzymański">Zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dalszej dyskusji ogólnej. Powielają się już argumenty i nie padają nowe wnioski, a czas leci, zrobiło się już bardzo późno.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#EdwardKuminek">Proszę państwa, aby przed rozstrzygnięciem pkt. 2 w art. 39 spojrzeli państwo na pkt. 3 tegoż artykułu. Stwierdzono w nim, że „Jeżeli gmina nie korzysta z dotacji z budżetu państwa, o której mowa w art. 45 ust. 2, dodatki mieszkaniowe mogą być także wypłacane osobom wymienionym w ust. 2, jeżeli rada gminy tak uchwali”.</u>
<u xml:id="u-323.1" who="#EdwardKuminek">A więc korzystanie z ograniczonego zakresu dodatków mieszkaniowych dotyczy tylko środków z budżetu centralnego. Rada gminy zyskuje natomiast większą samodzielność w prowadzeniu polityki mieszkaniowej również w zakresie dodatków mieszkaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#HannaKulesza">Proszono mnie o wyjaśnienie, dlaczego z kręgu osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych wyeliminowano podatników podatku rolnego, pytał o to pan poseł S. Pawlak. Chciałabym przypomnieć argumentację, która przesądziła o takim rozstrzygnięciu sprawy przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-324.1" who="#HannaKulesza">Część argumentów podał już prof. T. Biliński. Jedną z przyczyn jest trudność oceny dochodowości gospodarstwa rolnego. Ponadto podatnicy podatku rolnego są przeważnie, a nawet w ogromnej większości, właścicielami domów jednorodzinnych. Ich wydatki na mieszkanie dotyczą głównie wydatków na opał. Jest to wydatek sezonowy, który osobom niezamożnym pokrywany jest z funduszów socjalnych przez służby socjalne. Przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej nie protestowali przeciw wyłączeniu tych osób z kręgu uprawnionych do dodatku mieszkaniowego.</u>
<u xml:id="u-324.2" who="#HannaKulesza">Dodatkowym argumentem typu systemowego było to, że dodatki mieszkaniowe zastępują pomoc przedmiotową, to znaczy dotacje gminy do utrzymania zasobów mieszkaniowych, na pomoc skierowaną bezpośrednio do ludzi. Pomoc podmiotowa, dla ludzi, oznacza, że podatnicy podatku rolnego nie korzystali również z innego typu dotacji gminy do mieszkalnictwa. Nigdy nie było takich sytuacji, aby gmina dotowała remonty, eksploatację domów należących lub zamieszkałych przez podatników podatku rolnego. Dlatego też nowa systemowa regulacja dotyczy tylko tych, którzy kiedyś mogli korzystać z pomocy państwa w formie dotacji przedmiotowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#SiergiejPlewa">Powiem krótko - z wielkim szacunkiem do posła J. Rulewskiego muszę jednak przypomnieć, że w roku 1989 nie było wykupu mieszkań na kapitalizację. Była to po prostu ucieczka przed odsetkami, jakie czekały ludzi od 1 stycznia 1990 r., co zaserwował nam rząd.</u>
<u xml:id="u-325.1" who="#SiergiejPlewa">Ponadto mieszkaniec mieszkania spółdzielczego nie ma żadnego wpływu na sposób ogrzewania jego budynku, a zatem również na cenę. Nie ma też żadnego wpływu na wysokość płaconego czynszu.</u>
<u xml:id="u-325.2" who="#SiergiejPlewa">Proszę również wziąć pod uwagę fakt, że jak nastąpi poprawa sytuacji ekonomicznej i będzie się zmniejszało bezrobocie, to będziemy uciekali od dodatków mieszkaniowych, będziemy zmniejszać krąg osób do nich uprawnionych, kiedy dochody rodzin wzrosną i ludziom będzie się żyło lepiej. Wtedy dodatki nie będą się im należały.</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#RyszardPazura">Więcej argumentów już nie będę przytaczał ponad te, które podałem w dyskusji. Chciałbym jednak prosić pana posła J. Jankowskiego, żeby w sposób jednostronny nie komentował wystąpień rządowych w zakresie ustaw. Ustawa, którą prezentował rząd w Sejmie, była ustawą zwartą. Przypomnę, że dzisiaj przed południem komisje inaczej zdecydowały o istotnych elementach omawianej ustawy. Dlatego dyskutujemy teraz o zakresie dodatków, o kręgu osób do nich uprawnionych z mocy ustawy.</u>
<u xml:id="u-326.1" who="#RyszardPazura">Moim obowiązkiem, panie pośle Jankowski, jest ostrzegać parlament, czasami bowiem zdarza się, że brak takich ostrzeżeń później wychodzi rządowi na niekorzyść. Chciałbym takich sytuacji uniknąć. Jeszcze raz zatem powtarzam, że w najbliższych 2 latach, mamy niewielkie szanse wzrostu wydatków w polskiej gospodarce.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#TadeuszBiliński">Proszę wybaczyć, że powrócę do ust. 1 art. 39. Mówimy w nim o osobach biednych, albo bardzo słabych ekonomicznie, którzy powinni otrzymywać dodatek mieszkaniowy, bo ich dochód na osobę nie przekracza najniższej emerytury. Mówimy stale o ludziach biednych, mało zarabiających albo wcale. Kto zarabia dwa, cztery czy sześć mln zł, to nigdy nie znajdzie się w kręgu osób uprawnionych do dodatku mieszkaniowego.</u>
<u xml:id="u-327.1" who="#TadeuszBiliński">Skoro mówimy o spółdzielcach posiadających spółdzielcze prawo do lokalu własnościowego, to pamiętajmy, że osoby te muszą płacić za mieszkanie co najmniej 1 mln zł. Jeśli są to osoby o dochodzie 2–2,5 mln zł miesięcznie, to wiadomo, że nie mogą udźwignąć takiego wydatku mieszkaniowego, nie mogą tego miliona zapłacić.</u>
<u xml:id="u-327.2" who="#TadeuszBiliński">Zwracam również uwagę państwa na fakt, że wszelkie zakupy mieszkań, jak nabywanie praw własnościowych do spółdzielczych lokali, jest swego rodzaju prawem nabytym. Nikt tych ludzi nie ostrzegał i z dnia na dzień dowiedzą się, że nie przysługuje im dodatek mieszkaniowy tylko dlatego, że kupili swoje mieszkanie spółdzielcze. Mówiono dziś, że osoby te mogą dowolnie dysponować tym majątkiem. W jaki sposób? Jeśli 5-osobowa rodzina zajmuje mieszkanie o powierzchni 50 m2, to czy może zamienić je na mniejsze mieszkanie i stare sprzedać na rynku? Teoretycznie, rzecz jasna, jest to możliwe, może przejść do mieszkania 30-metrowego. Ale w tej ustawie mówimy, że minimum na osobę - to jest 5 m2, a przy mieszkaniu zamiennym 10 m2.</u>
<u xml:id="u-327.3" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym prosić państwa, aby możliwości finansowe budżetu brane były pod uwagę, ale w drugiej kolejności. Sprawą pierwszoplanową jest sprawiedliwość społeczna i w tej kategorii powinniśmy rzecz rozstrzygnąć. Podkreślam, że warunków do ograniczenia wydatków budżetowych jest znacznie więcej. Zwracam uwagę, że podstawowy zapis, który obciąża wszystkich, znajduje się w art. 41 mówiący o wysokości dodatku. Dla gospodarstwa jednoosobowego wydatki te mają wynosić 15% dochodów gospodarstwa, w gospodarstwie 2–4-osobowym 12%, a w 5-osobowym i większym 10%.</u>
<u xml:id="u-327.4" who="#TadeuszBiliński">Gdybyśmy tutaj poszukali możliwości zmniejszenia obciążeń budżetu państwa wobec tych grup ludzi, to może udałoby się te ograniczenia bardziej sprawiedliwie rozłożyć na wszystkich. Natomiast zygzakowate dzielenie społeczeństwa jest z pewnością niedobre.</u>
<u xml:id="u-327.5" who="#TadeuszBiliński">Przypominam na koniec, że w przedłożeniu rządowym właściciele mieszkań nie zostali pozbawieni możliwości otrzymania dodatków mieszkaniowych, a więc sprawa została kiedyś przeanalizowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#JarosławWyszkowski">Odbyliśmy dzisiaj spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów i długo dyskutowaliśmy na tematy związane z omawianą ustawą. Dyskutowaliśmy przede wszystkim o możliwościach budżetu w sfinansowaniu dodatków mieszkaniowych. Pragnę zwrócić uwagę na zapis art. 45 ust. 2. Mówi on, że „Gminy mogą uzyskać dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie zadań, o których mowa w ust. 1, w granicach kwot przyznanych na ten cel w ustawie budżetowej”.</u>
<u xml:id="u-328.1" who="#JarosławWyszkowski">Innymi słowy, jeśli środków budżetowych nie starczy, to ciężar wypłaty dodatków mieszkaniowych spadnie na gminy.</u>
<u xml:id="u-328.2" who="#JarosławWyszkowski">Umknął naszej uwadze fakt, iż w wystąpieniu rządowym - mam na myśli projekt rządowy - krąg osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych był większy, ale gmina miała możliwość odzyskiwania środków w ramach czynszu wolnego. Na skutek tego, że nie ma żadnej technicznej możliwości przejścia w gminach na czynsz wolny, bo nie ma sposobu związania i ustalania z miesiąca na miesiąc na podstawie deklaracji podatkowych dochodów rodziny wysokości czynszów, dlatego słusznie w ustawie przyjęto, że rezygnuje się z możliwości ustalania przy zasobach gminnych czynszu wolnego. Takie rozwiązanie zostało przegłosowane.</u>
<u xml:id="u-328.3" who="#JarosławWyszkowski">Tym samym ograniczone zostały możliwości pozyskiwania środków przez gminy, m.in. na dodatki mieszkaniowe. Logiczną tego konsekwencją jest ograniczenie kręgu osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych. Jedynym kryterium, które można w tym wypadku zastosować, jest kryterium własności.</u>
<u xml:id="u-328.4" who="#JarosławWyszkowski">Myśmy w pracach podkomisji do samego końca utrzymywali dwa warianty rozwiązania tej kwestii. Były to warianty samej podkomisji. Przegłosowany został wariant korzystniejszy, szerszy, zawężający krąg osób wyłączonych z dodatków. Dzisiaj 2 godziny rozmawialiśmy o tym z ministrem finansów. Przedstawił on nam konkretne liczby, z których wynika, że budżet takiego obciążenia finansowego nie wytrzyma. Może tego nie wytrzymać.</u>
<u xml:id="u-328.5" who="#JarosławWyszkowski">Jeśli tak będzie rzeczywiście, to musimy uwzględnić w swoich rozważaniach jeszcze jeden argument, który moim zdaniem jest najistotniejszy. Raz przyznane dodatki rodzą prawa nabyte. I wówczas nie będzie już można w żaden sposób tych praw cofnąć. Trybunał Konstytucyjny natychmiast orzeknie - przyznaliście dodatki mieszkaniowe właścicielom, to je płaćcie.</u>
<u xml:id="u-328.6" who="#JarosławWyszkowski">Efekt może być taki, że jeśli środków w budżecie państwa zabraknie, to system dodatków nie będzie funkcjonował w pełni, nie będzie realizowany przez gminy. Dojdzie do sytuacji, w której prawo nie będzie wykonywane. A to jest chyba rzecz najgorsza, bo prowadząca do erozji systemu prawnego. Nie ma gorszej rzeczy od nieprzestrzegania norm prawa przez instytucje publiczne prawne, a do nich należą gmina i budżet, mówię o tym w pewnym uproszczeniu.</u>
<u xml:id="u-328.7" who="#JarosławWyszkowski">Dlatego przychylamy się do stanowiska, że w początkowej fazie należy wyjść z węższym kręgiem osób uprawnionych w ustawie do dodatków mieszkaniowych. Jeżeli po okresie wstępnym funkcjonowania nowego systemu czynszów i dodatków mieszkaniowych w IV kwartale br. okaże się, że wydolność budżetu jest większa, to krąg osób można będzie rozszerzyć. Ponadto gminy, które na ten cel wygospodarują środki finansowe, mają uprawnienie do zwiększenia zakresu przyznawania dodatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#JanuszSzymański">Zabrakło mi konkluzji pańskiego wystąpienia: czy rząd zgłasza jakiś konkretny wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#BarbaraBlida">Podtrzymujemy wniosek ministra R. Pazury, który - na co chcę zwrócić uwagę państwa - jest pełnomocnikiem rządu ds. spółdzielczości upoważnionym do występowania w jego imieniu w pracach nad Prawem spółdzielczym. W związku z tym jego argumentacja w kwestiach spółdzielczych ma swoją wagę. Po długich konsultacjach z resortem finansów, które odbyliśmy w dniu dzisiejszym, popieramy stanowisko, aby ograniczyć w pierwszej fazie wdrażani ustawy krąg osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-330.1" who="#BarbaraBlida">Wychodzimy z założenia, że zawsze łatwiej jest poszerzyć ten krąg, niż później ograniczyć prawa już nabyte.</u>
<u xml:id="u-330.2" who="#BarbaraBlida">Za chwilę mogę podać treść proponowanego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#JanuszSzymański">Wszystkie osoby zapisane do głosu już wypowiedziały swój pogląd, niektóre nawet wielokrotnie. Doszliśmy do momentu, kiedy trzeba już rozstrzygać sporne kwestie w drodze głosowania. Przypominam, iż podkomisja do ostatniej niemal chwili miała dwa warianty dotyczące kręgu osób uprawnionych do dodatków.</u>
<u xml:id="u-331.1" who="#JanuszSzymański">Przed chwilą usłyszeliśmy, że rząd opowiada się za wariantem zawężającym ten krąg uprawnionych w stosunku do przedłożenia podkomisji. Pani minister B. Blida sformułuje ostateczną wersję zapisu proponowanego przez stronę rządową.</u>
<u xml:id="u-331.2" who="#JanuszSzymański">Przypomnę, że również w tym kierunku zmierzała poprawka zgłoszona przez posła M. Zawiłę.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#MarcinZawiła">Wycofuję swoją poprawkę wobec nowego stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#JanuszSzymański">Pańska poprawka była w zasadzie zgodna z nowym stanowiskiem rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#MarcinZawiła">Pozostawiam inicjatywę koalicji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#JanuszSzymański">Jest jeszcze poprawka posła S. Pawlaka polegająca na skreśleniu w art. 39 ust. 2 pkt. 3. Czy podtrzymuje pan swoją poprawkę? Tak. Pozostaje jeszcze poprawka rządowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#BarbaraBlida">Proponujemy nowy pkt 5 w art. 39 ust. 2 w następującym brzmieniu: „5) osobom, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, własność domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość”.</u>
<u xml:id="u-336.1" who="#BarbaraBlida">Pragnę przypomnieć, że taki zapis funkcjonował w pierwszej fazie prac podkomisji nad ustawą, a więc do 6 czerwca br.</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#JerzyJankowski">Co to znaczy „przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego”? A czy komuś takie prawo nie przysługuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-338">
<u xml:id="u-338.0" who="#JanuszSzymański">Zaraz się nad tym sformułowaniem zastanowimy. Czy są jeszcze inne pytania bądź uwagi? Czy pan dyr. Wyszkowski zechce odpowiedzieć na pytanie posła J. Jankowskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-339">
<u xml:id="u-339.0" who="#JerzyJankowski">Mam wątpliwość prawną do sformułowania proponowanego przez rząd. Jeśli mamy zapisać, że dodatek nie przysługuje osobom, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do własnościowego lokalu, to pytam się, komu w Polsce nie przysługuje prawo do jakiejkolwiek własności? Przysługuje, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-340">
<u xml:id="u-340.0" who="#RyszardPazura">Należy wyjaśnić, że taką formułę stosuje się w prawie spółdzielczym, dokładnie w taki sposób, jak to zaproponowała pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-341">
<u xml:id="u-341.0" who="#JarosławWyszkowski">Chciałbym jedynie potwierdzić słowa pana wiceministra R. Pazury. Dla określenia ograniczonego prawa rzeczowego od lat używa się zwrotu, że to prawo przysługuje komuś, w tym wypadku chodzi o osoby, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Nie można powiedzieć, że ta osoba posiada to prawo, bo posiadanie jest już związane z zupełnie innym terminem prawnym. To prawo tej osobie jedynie przysługuje. Nie ma innej formy na określenie tego stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-342">
<u xml:id="u-342.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo państwa proszę o spokój. Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o przedstawienie stosownej wykładni czy właściwego zapisu z Prawa spółdzielczego. Musimy mieć absolutną pewność, że zapis będzie prawidłowo skonstruowany. Czy pan poseł S. Plewa zgłasza się z wnioskiem formalnym, bo dyskusję już zakończyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-343">
<u xml:id="u-343.0" who="#SiergiejPlewa">Tylko z pytaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-344">
<u xml:id="u-344.0" who="#JanuszSzymański">To już nie jest wniosek formalny, panie pośle i proszę się ze mną nie przekomarzać. Nie udzieliłem panu głosu, chce pan nadużyć procedury.</u>
<u xml:id="u-344.1" who="#JanuszSzymański">Padła konkretna propozycja nowego zapisu w ustawie, co do której zgłoszono wątpliwości. Jest to wątpliwość natury prawnej i dlatego wymaga sprawdzenia, potwierdzenia, jak brzmi zapis w Prawie spółdzielczym, do którego się odwołano przy zgłaszaniu poprawki do ustawy.</u>
<u xml:id="u-344.2" who="#JanuszSzymański">Czy są jeszcze inne pytania do zapisu proponowanego przez rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-345">
<u xml:id="u-345.0" who="#AlicjaMurynowicz">Być może w Prawie spółdzielczym funkcjonuje taki zapis, ale mam wątpliwość innej natury i poproszę pana dyrektora o wyjaśnienie. Jestem najemcą w trybie szczególnym. Czy ktoś zabrania, aby przysługiwało mi prawo do własnościowego lokalu? Jeżeli wygram miliard w środę i w czwartek pójdę kupić mieszkanie spółdzielcze, to będę jego posiadaczem. Podobnie nikt nie może mi zabronić posiadania własnościowego lokalu w domu komunalnym czy w prywatnej kamienicy. Mogę nie mieć takiego lokalu własnościowego, ale prawo do niego mam.</u>
</div>
<div xml:id="div-346">
<u xml:id="u-346.0" who="#SiergiejPlewa">Bardzo serdecznie przepraszam za ponowne zabranie głosu w dyskusji. Cały czas dyskutowaliśmy o mieszkaniach własnościowych, ale przecież istnieją dwa rodzaje takich mieszkań: ze spłaconym kredytem, a więc w pełni spłacone i będące w spłacie. W szczególnie tragicznej sytuacji są te osoby, które nabyły mieszkania na własność po 1 stycznia 1990 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-347">
<u xml:id="u-347.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że pan się sprzeciwia wersji rządowej, polegającej na wprowadzeniu nowego pkt. 5 w ust. 2 art. 39. Czy tak mam rozumieć pana wypowiedź? Panie pośle J. Jankowski, proszę mnie nie przekrzykiwać, miał pan możliwość wielokrotnego zabrania głosu i wypowiedzenia swoich racji. Dyskusja nie była ograniczona, każdy mógł się wypowiedzieć i zaprezentowana została cała paleta poglądów. Myślę, że mamy już jasność sytuacji.</u>
<u xml:id="u-347.1" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym jedynie o odroczenie głosowania nad propozycją rządową do momentu, kiedy się upewnimy, że Prawo spółdzielcze zna instytucję tak określoną normatywnie, jak w propozycji rządowej, skoro powstała wątpliwość i musimy ją do końca wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-348">
<u xml:id="u-348.0" who="#JanWojciechowski">Nie mam co prawda przy sobie Prawa spółdzielczego, ale proszę zobaczyć art. 244 kodeksu cywilnego, który mówi m.in. „Ograniczonymi prawami rzeczowymi są: własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkaniowego, spółdzielcze prawo do lokalu użytkowego”. Ten artykuł był zresztą nowelizowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-349">
<u xml:id="u-349.0" who="#JanuszSzymański">Wątpliwości raczej dotyczyły określenia, że to prawo przysługuje. Zgłasza się mecenas W. Łyszczak, nasz ekspert.</u>
</div>
<div xml:id="div-350">
<u xml:id="u-350.0" who="#WiktorŁyszczak">Zacytuję art. 206 Prawa spółdzielczego, który wyjaśni wszystkie wątpliwości. „Członkowi spółdzielni może przysługiwać prawo tylko do jednego spółdzielczego lokalu mieszkalnego”. Określenie „przysługiwać” jest więc terminem ustawowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-351">
<u xml:id="u-351.0" who="#JanuszSzymański">A więc rzecz została potwierdzona w art. 206 Prawa spółdzielczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-352">
<u xml:id="u-352.0" who="#JerzyJankowski">Ale ten artykuł zostanie zmieniony w nowym Prawie spółdzielczym...</u>
</div>
<div xml:id="div-353">
<u xml:id="u-353.0" who="#JanuszSzymański">Być może, ale dotąd nowe Prawo spółdzielcze nie zostało zmienione. Wątpliwości zostały rozwiane, a trzeba było je traktować poważnie, jako że wyrażali je dwaj prezesi zarządu spółdzielni mieszkaniowej. Poseł J. Jankowski chce jeszcze zadać dodatkowe pytanie, ale tylko pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-354">
<u xml:id="u-354.0" who="#JerzyJankowski">Rozumiem, że spór o formę zapisu w wersji przedstawionej przez rząd, jest tylko sporem teoretycznym i prawnym. My mówiliśmy w dyskusji o starych spółdzielczych mieszkaniach własnościowych nabytych w dalszej przeszłości. Natomiast z dniem 1 stycznia 1990 r. wszystkie osoby, które teraz zasiedlają mieszkania, mają tylko tytuł do własnościowego prawa do lokalu i spłacają 20% lub 15% dochodu rodziny. I z tego co państwo mówicie również tym osobom nie przysługiwałby dodatek mieszkaniowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-355">
<u xml:id="u-355.0" who="#RyszardPazura">Chciałbym przypomnieć, iż jest inicjatywa, żeby te spłaty zostały odliczane z podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-356">
<u xml:id="u-356.0" who="#JerzyJankowski">Tylko zobaczymy, czy zostanie to uchwalone.</u>
</div>
<div xml:id="div-357">
<u xml:id="u-357.0" who="#JanuszSzymański">Raz jeszcze upominam posła J. Jankowskiego, że łamie procedurę nadal obowiązującą wszystkich.</u>
<u xml:id="u-357.1" who="#JanuszSzymański">Przystąpimy do głosowania. Przypomnę, że mamy propozycję powrotu do wariantu pierwszego, tak jak to było w przedłożeniu rządowym. Inaczej mówiąc jest propozycja dodania nowego punktu do ust. 2 art. 39. Oto jego brzmienie: „5) osobom, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, własność domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość”.</u>
<u xml:id="u-357.2" who="#JanuszSzymański">Poddaję to uzupełnienie pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-357.3" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-357.4" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki do art. 39 ust. 2 głosowało 10 posłów, przeciw - 13, wstrzymał się od głosu - 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-357.5" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie uzyskała większości, w związku z tym pozostaje przedłożenie podkomisji. Wniosek mniejszości, o ile wpłynie na piśmie, zostanie zamieszczony w sprawozdaniu.</u>
<u xml:id="u-357.6" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy do ust. 3 art. 39. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-358">
<u xml:id="u-358.0" who="#StanisławPawlak">Przepraszam, ale złożyłem wniosek o wykreślenie w poprzednim art. 39 ust. 2 pkt. 3 dotyczący podatników podatku rolnego. Obecna wersja eliminuje tych podatników z dodatku mieszkaniowego. Proszę o przegłosowanie mojego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-359">
<u xml:id="u-359.0" who="#JanuszSzymański">Proszę mi wybaczyć przeoczenie tego wniosku, ale naprawdę nie miałem żadnych złych intencji. Wniosek dotyczy skreślenia w całości pkt. 3 w ust. 2 art. 39.</u>
<u xml:id="u-359.1" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-359.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosowało 11 posłów, przeciw - 4, wstrzymało się od głosu - 8 posłów.</u>
<u xml:id="u-359.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka zyskała wymaganą większość, w związku z tym pkt 3 ust. 2 art. 39 został skreślony.</u>
<u xml:id="u-359.4" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 3 państwo macie uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-360">
<u xml:id="u-360.0" who="#JanRulewski">Ustęp nie jest dobrze zredagowany pod względem poprawności językowej, bo to co najważniejsze znalazło się na końcu. Proponowałbym taki zapis „Gmina, która korzysta z dotacji budżetu państwa, może wypłacać dodatki mieszkaniowe...” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-361">
<u xml:id="u-361.0" who="#JanuszSzymański">Panie pośle, prosiłbym jednak o przelanie pana myśli na papier i wówczas nie będzie kłopotów z jej przegłosowaniem. Myśl jest taka, żeby przepis pozostawić, ale go zredagować w sensie pozytywnym, nie przez dwukrotną negację.</u>
<u xml:id="u-361.1" who="#JanuszSzymański">Przejdziemy wobec tego do art. 40, a później wrócimy do art. 39 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-361.2" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 1 art. 40 są uwagi? Nie ma uwag. Do ust. 2? Też nie widzę. Do ust. 3? Też nie ma uwag, wobec tego cały art. 40 został przez komisje przyjęty według przedłożenia podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-362">
<u xml:id="u-362.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proponuję zakończyć posiedzenie ze względu na bardzo późną porę.</u>
</div>
<div xml:id="div-363">
<u xml:id="u-363.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że ciało poselskie ma również prawo do zmęczenia, ale pracujemy jeszcze do 23.00. Jutro w czasie obrad pozostaje nam tylko przerwa obiadowa.</u>
<u xml:id="u-363.1" who="#JanuszSzymański">Rozpatrujemy art. 41. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma uwag?</u>
</div>
<div xml:id="div-364">
<u xml:id="u-364.0" who="#TadeuszBiliński">Zgłaszam autopoprawkę. Jej tekst posłowie otrzymali. Proponujemy wprowadzić do art. 41 dodatkowy ust. 3 w brzmieniu: „3) Jeżeli powierzchnia użytkowa lokalu jest mniejsza lub równa normatywnej powierzchni użytkowej, dodatek mieszkaniowy ustala się w wysokości różnicy między odpowiednią kwotą wymienioną w ust. 1 pkt 1–3, a faktycznymi wydatkami ponoszonymi na ten lokal”.</u>
</div>
<div xml:id="div-365">
<u xml:id="u-365.0" who="#JanuszSzymański">Skoro autopoprawka zgłoszona została w normalnym trybie, stanowi integralną część przedłożenia podkomisji. Jeżeli autopoprawka budzi wątpliwości, to proszę ją sygnalizować. Czy są uwagi? Nie widzę. Wobec tego art. 41 wraz z autopoprawką polegającą na dodaniu ust. 3 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-365.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 42 ust. 1. Czy są do niego uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-366">
<u xml:id="u-366.0" who="#JerzyKado">Moja propozycja zmierza do zmniejszenia normatywnej powierzchni użytkowej lokali w przeliczeniu na liczbę członków gospodarstwa domowego. 35 m2 na osobę - to jest nie mało, 40 m2 - to też sporo dla dwóch osób. W tym układzie nie będzie to bodziec do zamiany mieszkań na mniejsze. Do tego w pkt. 5 zostało zapisane, że „Jeżeli powierzchnia użytkowa zajmowanego lokalu przekracza powierzchnię normatywną o więcej niż 50%, dodatek mieszkaniowy nie przysługuje”. Jeśli np. dodać do 40 m2 tych 50%, to już razem jest 60 m2, a więc to jest już duże mieszkanie. Musimy trochę nauczyć ludzi gospodarności, przynajmniej tego wymagać.</u>
<u xml:id="u-366.1" who="#JerzyKado">Mam wniosek zmniejszenia wszystkich wielkości normatywnych o 10 m2 oraz zmianę zapisu w pkt. 5 ust. 1 art. 42 do 20%.</u>
</div>
<div xml:id="div-367">
<u xml:id="u-367.0" who="#JanuszSzymański">Proszę przekazać swoje propozycje na piśmie, rzecz jest bowiem szalenie ważna. W tym czasie spróbujemy odnieść się do propozycji posła J. Rulewskiego, który wnioskuje o nadanie nowego brzmienia ust. 3 w art. 39. Zapis ten miałby następujące brzmienie: „3) Gmina może wypłacać dodatki mieszkaniowe osobom wymienionym w ust. 2, o ile nie korzysta z dotacji budżetu państwa, o której mowa w art. 45 ust. 2”.</u>
<u xml:id="u-367.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki w brzmieniu zaproponowanym przez posła J. Rulewskiego?</u>
<u xml:id="u-367.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosowało 6 posłów, przeciw - 13, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-367.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie uzyskała większości głosów i wobec tego ust. 3 w art. 39 pozostaje bez zmian.</u>
<u xml:id="u-367.4" who="#JanuszSzymański">Czy poseł J. Kado ma już gotową swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-368">
<u xml:id="u-368.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym się ustosunkować do poprawki, która za chwilę będzie przegłosowana. Art. 42 ust. 1 był przedmiotem szalenie burzliwych obrad podkomisji. Normatywy powierzchni użytkowej lokali zaproponowane przez podkomisję - to jest absolutny kompromis. Moim zdaniem, są one stanowczo za niskie, co starałam się argumentować w podkomisji.</u>
<u xml:id="u-368.1" who="#AlicjaMurynowicz">Podane normatywy być może przystają do obecnego budownictwa mieszkaniowego. Ale przecież w Polsce są takie miasta, jak Łódź, Kraków, Toruń, Rzeszów czy Przemyśl, w których mamy sporo tzw. starego budownictwa. Powierzchnie użytkowe starych mieszkań są o wiele, wiele większe, niż my to tu przewidujemy.</u>
<u xml:id="u-368.2" who="#AlicjaMurynowicz">W starym budownictwie powierzchnia jednego tylko pokoju dochodzi nawet do 50 m2. Jego mieszkaniec dostanie dodatek mieszkaniowy tylko za 35 m2, a już za pozostałe 15 m będzie musiał zapłacić normalnie. Dlatego bardzo bym pana posła J. Kado prosiła o uwzględnienie tej argumentacji i wycofanie swojej poprawki. Nowy zapis godziłby w bardzo wiele osób, na ogół starszych i samotnych, które nie z własnej woli często znalazły się w mieszkaniach o bardzo dużej powierzchni użytkowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-369">
<u xml:id="u-369.0" who="#JanuszSzymański">Czy poseł J. Kado pod wpływem argumentacji poseł A. Murynowicz wycofuje swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-370">
<u xml:id="u-370.0" who="#JerzyKado">Nie, nie wycofuję. Gmina ma prawo ustalania czynszu w zależności od jakości mieszkania, jego położenia, standardu itd. W starych domach ustala się czynsz bardzo niziutki i ten nadmetraż też będzie bardzo niski w razie czego. Więc już nie przesadzajmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-371">
<u xml:id="u-371.0" who="#SiergiejPlewa">Proponuję zapis art. 42 ust. 1 w brzmieniu podkomisji. Popieram argumentację pani poseł A. Murynowicz. Dodam jeszcze, że chcąc dzisiaj dokonać zamiany mieszkania, ani spółdzielnie ani gminy takiej możliwości praktycznie nie mają. Dlatego wiele osób jakby przymusowo mieszka w dużym pokoju z kuchnią i nie może zamienić mieszkania na mniejsze, bo takimi mieszkaniami gmina lub spółdzielnia nie dysponują.</u>
</div>
<div xml:id="div-372">
<u xml:id="u-372.0" who="#DorotaDancewicz">Chciałam poprzeć wnioski posłów A. Murynowicz i S. Plewy i przypomnieć, że mówimy tu o powierzchni użytkowej, a więc sam pokój może być dużo mniejszy, a resztę stanowią pomieszczenia niemieszkalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-373">
<u xml:id="u-373.0" who="#JanuszSzymański">Poprawka posła J. Kado zmierza do zmniejszenia w każdym z sześciu podpunktów ust. 1 normatywu o 10 m, czyli z 35 na 25 m2, z 40 na 30 m2 itd. Czy poprawka jest dla wszystkich posłów jasna? Jeśli tak, to poddaję wniosek posła J. Kado pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-373.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za poprawką pana posła J. Kado?</u>
<u xml:id="u-373.2" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 5 posłów, przeciw - 18, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-373.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek nie uzyskał wymaganej większości.</u>
<u xml:id="u-373.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy zatem do ust. 2 art. 42. Czy są do niego uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-374">
<u xml:id="u-374.0" who="#JanRulewski">Jest jakaś asymetria między ust. 1 a ust. 2. Poprzednio broniliśmy właścicieli domków jednorodzinnych, to w ust. 2 ograniczamy możliwość otrzymania dodatku właścicielom domków powyżej 70 m2. Przyjmijmy taką sytuację: biedna 8-osobowa rodzina zostaje ukarana za to, że z ogromnym trudem wybudowała swój mały dom jednorodzinny.</u>
<u xml:id="u-374.1" who="#JanRulewski">Dotychczasowe normatywy sięgały albo 120 m albo 220 m we wszystkich przekrojach.</u>
</div>
<div xml:id="div-375">
<u xml:id="u-375.0" who="#JanuszSzymański">Panie pośle Jankowski, upominam pana kolejny raz. Będę zmuszony zastosować stosowne kary porządkowe. Ma pan szczęście, że nie ma kary grzywny.</u>
<u xml:id="u-375.1" who="#JanuszSzymański">Chciałbym przypomnieć, że w prawie podatkowym występuje przepis, który przewiduje ulgę mieszkaniową do 70 m2. Myślę, że właśnie stąd wynika ograniczenie zawarte w ust. 2. Każdy może sobie zbudować większy domek, ale ulga przysługuje mu jedynie do 70 m2 wedle cen ustalanych przez ministra finansów do 31 grudnia każdego roku.</u>
<u xml:id="u-375.2" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł J. Rulewski jasno formułuje swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-376">
<u xml:id="u-376.0" who="#JanRulewski">W tym przepisie w ogóle wyłączamy dopłatę dla właścicieli domów jednorodzinnych. Wniósłbym taką poprawkę, że do 70 m2 w domku jednorodzinnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-377">
<u xml:id="u-377.0" who="#JanuszSzymański">Czy jest pan gotów wstrzymać się z ostateczną konkluzją do wypowiedzi posła T. Bilińskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-378">
<u xml:id="u-378.0" who="#TadeuszBiliński">Rozstrzygnęliśmy już art. 39 ust. 2 dotyczący kręgu osób uprawnionych do dodatku mieszkaniowego.</u>
<u xml:id="u-378.1" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym jednoznacznie stwierdzić, że specjalnie została wprowadzona wielkość powierzchni użytkowej lokalu do 70 m2, aby nie objęci byli dodatkiem właściciele domków jednorodzinnych i willi. Powierzchnia tych obiektów zawsze zresztą była dużo większa, wynosiła co najmniej 100 m2 lub najmniej 100 m2 lub przy wolnych zawodach 140 m2. Obecnie buduje się znacznie większe domy jednorodzinne, gdyż nie ma żadnych ograniczeń pod tym względem.</u>
<u xml:id="u-378.2" who="#TadeuszBiliński">Tak więc ograniczenie w postaci granicy 70 m2 jest znaczne. Ponadto gdyby rodzina zajmowała większy domek, to dysponuje lokalem wyłączonym spod gospodarki, samodzielnym, może go używać do prowadzenia działalności gospodarczej itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-379">
<u xml:id="u-379.0" who="#JanRulewski">Chciałbym wiedzieć, czy np. osoby w liczbie 6, zamieszkujące domek o powierzchni 110 m2 uzyskują dopłatę do owych 70 m2? Jeśli nie, to ja wnoszę wniosek, aby te osoby mogły korzystać z dodatku do 70 m2. Obecny przepis art. 42 w ogóle eliminuje możliwość takiej dopłaty dla osób, którzy dysponują domem o powierzchni już 71 m2 i większą.</u>
</div>
<div xml:id="div-380">
<u xml:id="u-380.0" who="#TadeuszBiliński">Proszę dokładnie przeczytać ust. 5 tegoż artykułu. Mówi on, że „Jeżeli powierzchnia użytkowa zajmowanego lokalu przekracza powierzchnię normatywną o więcej niż 50%, dodatek mieszkaniowy nie przysługuje”. Jeśli ktoś będzie miał domek o powierzchni 100 m2, to za 70 m2 uzyska pomoc. Ale jeśli domek będzie miał 110 m2, to całkowicie osoba taka traci uprawnienia do dodatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-381">
<u xml:id="u-381.0" who="#JanRulewski">Wnioskuję, aby nie dyskryminować właścicieli domków jednorodzinnych powyżej 70 m2.</u>
</div>
<div xml:id="div-382">
<u xml:id="u-382.0" who="#JanuszSzymański">Dobrze panie pośle, ale może zechciałby pan sformułować konkretną poprawkę do ust. 2 art. 42? Jaki w końcu to ma być wniosek?</u>
<u xml:id="u-382.1" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 3 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-383">
<u xml:id="u-383.0" who="#JanRulewski">Przepraszam, ale wracam do poprzedniego ustępu i proponuję następujące jego brzmienie: „Właścicielowi domu jednorodzinnego dodatek mieszkaniowy przysługuje jedynie do wysokości 70 m2 powierzchni użytkowej domu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-384">
<u xml:id="u-384.0" who="#JanuszSzymański">Poprawka nareszcie jest jasna - dodatek ma przysługiwać do powierzchni domku 70 m2 i tyle. Ale może być dom 400-metrowy i wówczas do 70 m2 jego właściciel też otrzymywałby dodatek.</u>
<u xml:id="u-384.1" who="#JanuszSzymański">Ponieważ otrzymałem na piśmie wniosek posła J. Rulewskiego jeszcze raz go odczytam: „Właścicielowi domu jednorodzinnego dodatek mieszkaniowy przysługuje jedynie do wysokości 70 m2.</u>
<u xml:id="u-384.2" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-384.3" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem posła J. Rulewskiego głosował 1 poseł, przeciw - 14, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-384.4" who="#JanuszSzymański">Wniosek posła J. Rulewskiego nie uzyskał wymaganej większości. Pytam, czy są inne poprawki do ust. 2 art. 42?</u>
</div>
<div xml:id="div-385">
<u xml:id="u-385.0" who="#PiotrBuczkowski">Chciałbym tylko przypomnieć, że zgłoszona przeze mnie poprawka do art. 39 - dodatkowy pkt 5 - wyłączająca właścicieli z otrzymania dodatków mieszkaniowych, w konsekwencji powinna spowodować skreślenie omawianego teraz ust. 2 art. 42.</u>
</div>
<div xml:id="div-386">
<u xml:id="u-386.0" who="#JanuszSzymański">Nie widzę innych uwag do ust. 2 art. 42, możemy go uznać za przyjęty z uwzględnieniem całościowej poprawki mniejszości. Przechodzimy do ust. 3 art. 42 - też nie widzę uwag. Czy ust. 4 budzi jakieś wątpliwości? Nie widzę. Do ust. 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-387">
<u xml:id="u-387.0" who="#JerzyKado">Wcześniej sygnalizowałem poprawkę do tego ustępu i w świetle niedawnej dyskusji tym bardziej należałoby zmniejszyć przekroczenie powierzchni normatywnej przynajmniej do 20%.</u>
</div>
<div xml:id="div-388">
<u xml:id="u-388.0" who="#JanuszSzymański">Nie sądzę, aby takie właśnie były sugestie poprzednich mówców, ale... głos ma poseł A. Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-389">
<u xml:id="u-389.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym panu posłowi J. Kado uświadomić, dlaczego podkomisja wprowadziła właśnie taki zapis do art. 42. Jeśli przyjęliśmy normatywy powierzchni użytkowej zawarte w ust. 1 tegoż artykułu i zdarzy się, iż na osobę wypadnie 35,5 m, to co wtedy? Jeżeli gminę będzie stać na zapłacenie dodatku osobie, której zajmowana powierzchnia użytkowa lokalu nie przekracza 50%, to może to uczynić, to znaczy zapłacić dodatek.</u>
<u xml:id="u-389.1" who="#AlicjaMurynowicz">Musimy jednak traktować tego rodzaju zapisy bardziej elastycznie, to nie może być tak szalenie usztywnione. Nie będziemy co do centymetra mierzyć każdego mieszkania.</u>
</div>
<div xml:id="div-390">
<u xml:id="u-390.0" who="#JanuszSzymański">Proszę już nie dyskutować, wniosek pana posła jest jasny i proponuję, abyśmy go przegłosowali. Może tylko jeszcze raz przypomni pan jego treść.</u>
</div>
<div xml:id="div-391">
<u xml:id="u-391.0" who="#JerzyKado">Najlepiej od razu przeczytam proponowane brzmienie ust. 55 art. 42. Oto jego treść: „Jeżeli powierzchnia użytkowa zajmowanego lokalu przekracza powierzchnię normatywną o więcej niż 20% dodatek mieszkaniowy nie przysługuje”. Sądzę, że w gminie nie pracują ludzie bezduszni i nie będą co do centymetra obliczać normatywną powierzchnię, o czym mówiła pani poseł A. Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-392">
<u xml:id="u-392.0" who="#JanuszSzymański">Wniosek jest jasny, został państwu podany przez autora.</u>
<u xml:id="u-392.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła J. Kado?</u>
<u xml:id="u-392.2" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 8 posłów, przeciw - 12, wstrzymało się od głosu - 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-392.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek nie uzyskał wymaganej większości głosów, co oznacza, iż ust. 5 art. 42 pozostaje bez zmian.</u>
<u xml:id="u-392.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do ust. 6. Uwag nie widzę. Nie, zgłasza się poseł M. Zawiła.</u>
</div>
<div xml:id="div-393">
<u xml:id="u-393.0" who="#MarcinZawiła">W trakcie debaty nad projektem ustawy liczne gremia samorządowe wyrażały obawy co do tej delegacji dla Rady Ministrów o wydanie rozporządzenia, określającego rodzaje wydatków na zajmowany lokal mieszkalny stanowiący podstawę obliczania dodatku mieszkaniowego. Proponuję w związku z tym zmianę i następujący zapis: „Wydatkami stanowiącymi podstawę obliczania dodatku mieszkaniowego są: czynsz, opłata za centralne ogrzewanie, opłata za ciepłą i zimną wodę, opłata eksploatacyjna”.</u>
<u xml:id="u-393.1" who="#MarcinZawiła">Oczywiście, obecny tekst ust. 6 należałoby skreślić, a na jego miejsce wprowadzić w brzmieniu proponowanym.</u>
</div>
<div xml:id="div-394">
<u xml:id="u-394.0" who="#LechJerczyński">Chciałbym państwa poinformować, że gdybyśmy przyjęli proponowany zapis, to trzeba by dokonać zróżnicowania w zależności od najemcy. A więc byłby zapis dla najemców spółdzielców, właścicieli domów wielorodzinnych oraz jednorodzinnych. Wydatki mieszkaniowe są różne w zależności od lokalu.</u>
<u xml:id="u-394.1" who="#LechJerczyński">Przygotowany jest projekt rozporządzenia, podkomisja miała możność zapoznania się z tym dokumentem i treścią zawartych w nim propozycji. Dlatego nie uważamy za celowe dokonywanie rozszerzenia zapisu, co proponuje poseł M. Zawiła.</u>
</div>
<div xml:id="div-395">
<u xml:id="u-395.0" who="#JanuszSzymański">Czy macie państwo jeszcze inne uwagi do ust. 6? Czy resort posiada gotowy projekt rozporządzenia Rady Ministrów? Czy podkomisja dysponowała jego treścią? Słyszę, że tak. Chciałem to tylko wyjaśnić, bez żadnych podtekstów.</u>
</div>
<div xml:id="div-396">
<u xml:id="u-396.0" who="#StanisławPawlak">Chciałem tylko podtrzymać zapis podkomisji i zaproponować przystąpienie do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-397">
<u xml:id="u-397.0" who="#JanuszSzymański">Czy po tej wypowiedzi dyr. L. Jerczyńskiego pan poseł M. Zawiła wycofuje swoją propozycję odnośnie do zmiany brzmienia ust. 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-398">
<u xml:id="u-398.0" who="#MarcinZawiła">Nie, nie wycofuję swojej poprawki. Uważam, że jeśli przy jednej formie własności nie występuje czynsz, to występują innego rodzaju obciążenia, inne wydatki na mieszkanie. Nie kieruję się względami powszechnej sprawiedliwości, ale uważam, że zapis musi być jasny, rodzaje wydatków taksatywnie wymienione.</u>
<u xml:id="u-398.1" who="#MarcinZawiła">Moja obawa wynika z faktu, że np. różnice w podejściu do ustalania czynszów mogą się zmieniać w miarę zmian czy koniunktur politycznych. Z tych głównie względów organizacje samorządowe prosiły o konkretny zapis, a nie szeroką delegację dla Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-399">
<u xml:id="u-399.0" who="#JanuszSzymański">Aby wszystko odbyło się zgodnie z pełną procedurą, zastosuję casus marszałka Zycha i zapytam państwa, czy dopuszczacie tę poprawkę do głosowania w formie zgłoszonej przez pana posła M. Zawiłę? Moim zdaniem, poprawka nie kwalifikuje się w tej formie do głosowania, ale członkowie komisji mogą o tym zadecydować.</u>
<u xml:id="u-399.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za dopuszczeniem poprawki posła M. Zawiły do rozstrzygnięcia przez podkomisję? Jest to wniosek formalny.</u>
<u xml:id="u-399.2" who="#JanuszSzymański">Wniosek absolutnie nie uzyskał większości. Gdyby jednak pan poseł M. Zawiła złożył konkretny wniosek na piśmie, to byśmy wniosek potraktowali jako propozycję mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-400">
<u xml:id="u-400.0" who="#MarcinZawiła">Rozważę tę możliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-401">
<u xml:id="u-401.0" who="#DorotaDancewicz">Mam formalny wniosek, który składam z wielką nieśmiałością. Ponieważ, jak sądzę, i tak już dzisiaj nie zakończymy prac nad projektem ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, proponuję zakończyć nasze dzisiejsze obrady przed art. 43 - też mocno dyskusyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-402">
<u xml:id="u-402.0" who="#JanuszSzymański">Jesteśmy pracusiami i jeszcze trochę podebatujemy, zgodnie z zapowiedzią do godz. 23.</u>
<u xml:id="u-402.1" who="#JanuszSzymański">Omawiamy art. 43. Czy są uwagi do ust. 1?</u>
<u xml:id="u-402.2" who="#JanuszSzymański">Czy są obiekcje do ust. 2? Też nie ma. Do ust. 3? Nie widzę. Do ust. 4? Też bez uwag. Czy do ust. 5 zgłasza uwagę poseł M. Zawiła?</u>
</div>
<div xml:id="div-403">
<u xml:id="u-403.0" who="#MarcinZawiła">Uważam, że Rada Ministrów w sposób właściwy określi wzór wniosku o przyznanie dodatku mieszkaniowego, w związku z tym nie zgłaszam uwag do tego ustępu.</u>
</div>
<div xml:id="div-404">
<u xml:id="u-404.0" who="#JanuszSzymański">Tak więc komisje przyjęły bez zmian treść całego art. 43 w brzmieniu przedłożenia podkomisji.</u>
<u xml:id="u-404.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 44 ust. 1. Czy są do niego uwagi? Do ust. 2 - nie ma, do ust. 3 - też nie ma uwag, do ust. 4? Zgłasza się poseł T. Biliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-405">
<u xml:id="u-405.0" who="#TadeuszBiliński">Zwracam się do komisji o uwzględnienie kolejnej autopoprawki. Proponuje się uzupełnienie brzmienia ust. 4 art. 44. W ostatnim wierszu proponuje się zamiast słów „ogrzewanie lokalu mieszkalnego” wpisać wyrazy „ogrzewanie wody i lokalu mieszkalnego”.</u>
<u xml:id="u-405.1" who="#TadeuszBiliński">Chodzi tu o ekwiwalent dla osób, które nie mają centralnej dyspozycji energii cieplnej, centralnie dostarczanej do domów. Te osoby nie tylko ogrzewają lokal, ale również podgrzewają wodę przy wykorzystaniu energii elektrycznej, gazu lub opału. Zapis taki proponował minister finansów, podkomisja podzieliła jego stanowisko, ale zapomniano wprowadzić do tekstu odpowiednią poprawkę. W związku z tym proszę komisje o uznanie tej autopoprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-406">
<u xml:id="u-406.0" who="#JanuszSzymański">Proszę się nie gniewać panie profesorze, ale już mówiłem, że autopoprawki są traktowane na równi z przedłożeniem podkomisji, stanowią integralną część sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-406.1" who="#JanuszSzymański">Dlatego podstawą naszej pracy nad ustawą jest zarówno tekst przedłożenia podkomisji, jak również jej autopoprawki.</u>
<u xml:id="u-406.2" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa zgłasza uwagi? Nie widzę. Tak więc art. 44 przyjęliśmy i przechodzimy do ostatniego artykułu rozdziału 6, do art. 45. Czy są uwagi do ust. 1? Poprzednio były już zastrzeżenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-407">
<u xml:id="u-407.0" who="#JanRulewski">Wypłata dodatków mieszkaniowych jest zadaniem własnym gminy, natomiast zapewnienie środków na dodatki powinno stanowić zobowiązanie budżetu państwa. Tymczasem ust. 1 sugeruje, że gmina powinna płacić dodatki mieszkaniowe, jeśli budżet państwa nie przyzna na ten cel środków w wystarczających ilościach. Dostrzegam więc w ust. 1 pewną sprzeczność.</u>
<u xml:id="u-407.1" who="#JanRulewski">Ustawa o samorządzie terytorialnym mówi, że zadaniem własnym gminy może być wypłata dodatków, ale środki powinien zapewnić na to budżet. Stanowi tak Europejska Karta Samorządowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-408">
<u xml:id="u-408.0" who="#MarcinZawiła">Zacznę od uwagi stylistycznej. Zapewnienie środków finansowych, potraktowane jako zadanie własne gminy, jest dla mnie nieporozumieniem samym w sobie, ponieważ taksatywnie zadania własne gminy zostały wymienione w ustawie o samorządzie terytorialnym. Nieszczęśliwie zapisano w niej, że zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych wszystkich mieszkańców jest zadaniem własnym gminy.</u>
<u xml:id="u-408.1" who="#MarcinZawiła">Ale to jest raczej uwaga stylistyczna, natomiast chciałbym wnieść bardzo istotne uwagi. Biorąc pod uwagę zwiększenie obciążeń finansowych gmin z tytułu realizacji ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, chciałbym zaproponować następujące poprawki.</u>
<u xml:id="u-408.2" who="#MarcinZawiła">Proponuję skreślić ust. 1 art. 45 i w jego miejsce wprowadzić zapis: „Wypłacanie dodatków mieszkaniowych jest zadaniem własnym gminy”. Może lepiej byłoby napisać po prostu „Wypłata dodatków... itd.”.</u>
<u xml:id="u-408.3" who="#MarcinZawiła">W ust. 2 proponuję, aby zamiast zapisu: „Gminy mogą uzyskać dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie zadań, o których mowa w ust. 1 w granicach kwot przeznaczonych na ten cel w ustawie budżetowej”, wprowadzić zapis w następującym brzmieniu: „Gminy uzyskują dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie zadań, o których mowa w ust. 1 w kwotach uzgodnionych z Krajowym Sejmikiem Samorządu Terytorialnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-409">
<u xml:id="u-409.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym jednak, aby pan swój wniosek przedstawił na piśmie...</u>
</div>
<div xml:id="div-410">
<u xml:id="u-410.0" who="#MarcinZawiła">...i nie jest to z mojej strony żadne czepianie się. W pierwszej fazie dyskusji zdawałem sobie sprawę, że dodatki mieszkaniowe stanowią obciążenie dla gmin. W obecnej fazie debaty te wydatki stały się już niewyobrażalnie wysokie. Dlatego nie mogę zaakceptować propozycji podkomisji wyrażonej w ust. 1 art. 45, muszę brać pod uwagę również interes strony samorządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-411">
<u xml:id="u-411.0" who="#RyszardPazura">Chciałbym zwrócić uwagę na tę wypowiedź i zawarte w niej propozycje, mające charakter zasadniczych zmian wobec przedłożenia rządowego i podkomisji. Gdyby takie rozwiązanie znalazło się w ustawie, to mielibyśmy do czynienia z następującą nierównoległością: dochody z tytułu podwyżki czynszów przejmuje gmina, a całe obowiązki finansowania dodatków spadają na państwo. W tej sytuacji proponuję jednym artykułem wszystko upaństwowić, wszystkie zasoby mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-411.1" who="#RyszardPazura">Mówię te słowa absolutnie poważnie. Propozycja posła M. Zawiły tak dalece odbiega od intencji rządu, że muszę zadać pytanie, czy rząd w ogóle nie powinien wycofać się z tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-412">
<u xml:id="u-412.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że jest to pytanie postawione pro future, bo dzisiaj w tym gronie i tak tej kwestii nie rozstrzygniemy. Zgłasza się prof. Kuleszyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-413">
<u xml:id="u-413.0" who="#HannaKulesza">Jest bardzo dużo gmin w Polsce, które sobie poradzą z dodatkami mieszkaniowymi. Nie można tego uogólniać. Nie można dla wszystkich gmin stwarzać takich samych warunków. Są gminy, które sobie poradzą z dodatkami mieszkaniowymi, a te, które sobie nie poradzą, to otrzymają pomoc zagwarantowaną w odpowiednich przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-414">
<u xml:id="u-414.0" who="#PiotrBuczkowski">Na wspólnej komisji pewne uzgodnienia w tej kwestii zostały ustalone. Mieliśmy oszacować, jakiego rzędu kwoty gminy uzyskają z tytułu podwyżki czynszów i jakie środki będą potrzebne na dodatki mieszkaniowe. Pierwsze pytanie brzmi: czy takie badania były w ogóle prowadzone?</u>
</div>
<div xml:id="div-415">
<u xml:id="u-415.0" who="#BarbaraBlida">Badania były prowadzone przez Instytut Gospodarki Mieszkaniowej na nasze zlecenie. Poprosiłabym panią prof. Kuleszynę o przedstawienie wyników tych badań.</u>
</div>
<div xml:id="div-416">
<u xml:id="u-416.0" who="#JanRulewski">Ustawa z jednej strony nakłada na gminy obowiązek wypłaty dodatków mieszkaniowych, zaś w części końcowej ustawy ten obowiązek jest zawieszony w próżni, jest bowiem uzależniony od właściwej polityki finansowej gminy. Mało tego: gminy jak wiadomo, nie są zobowiązane do prowadzenia działalności gospodarczej, wobec czego mają ograniczone możliwości pozyskiwania środków finansowych. Ponadto decyzje mają charakter administracyjny. To jest inaczej niż w ustawie o pomocy społecznej, w której mówi się, że gmina może przyznać zasiłek, ale nie ma takiego obowiązku.</u>
<u xml:id="u-416.1" who="#JanRulewski">W tym wypadku gmina ma swobodę podejmowania decyzji. Natomiast w tej ustawie na gminę nakłada się bezwzględny obowiązek wypłaty dodatków mieszkaniowych, nie dając gminie możliwości realizacji tego obowiązku. To jest wewnętrzna sprzeczność tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-417">
<u xml:id="u-417.0" who="#JanuszSzymański">Pora zrobiła się już bardzo późna i powinniśmy zbliżać się do konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-418">
<u xml:id="u-418.0" who="#HannaKulesza">Przed reformą czynszów gminy dotowały remonty i eksploatację zasobów mieszkaniowych. Obecnie, jeśli wprowadzimy reformę czynszów zgodnie z przewidywaniami zapisanymi w ustawie, to czynsze pokryją koszty eksploatacji i remontów budynków. Gminy będą więc mogły kwoty dotychczas kierowane na remonty i eksploatację, przeznaczyć na dodatki mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-418.1" who="#HannaKulesza">Nie wszystkim gminom te środki wystarczą na dodatki. Jeśli np. gminy mają mało zasobów komunalnych, a dużo spółdzielczych, to im na dodatki nie starczy. Są jednak gminy, które mają wysokie dochody ogólne na jednego mieszkańca i które mogą uczestniczyć w sfinansowaniu dodatków mieszkaniowych. Przeprowadziliśmy badania na ten temat. Nie będę państwu podawała szczegółowych danych. Na 835 miast w Polsce uprawnienia do wypłaty dodatków mieszkaniowych będzie miało 444 miasta. Wśród nich częściej można znaleźć małe miasta, a rzadziej duże aglomeracje miejskie.</u>
<u xml:id="u-418.2" who="#HannaKulesza">Ogólna kwota zapotrzebowania na dodatki mieszkaniowe w IV kwartale 1994 r. wynosi - według naszych szacunków - 1,6 bln zł. Z tej kwoty 513 mld zł pokrywają gminy, a resztę budżet państwa.</u>
<u xml:id="u-418.3" who="#HannaKulesza">Jeśli w roku 1995 nastąpi równomierna inflacja, to podobne proporcje zachowają się, jeśli chodzi o wydatki na dodatki mieszkaniowe. Może ten rachunek ulec zachwianiu - dowiedziałam się ostatnio o planowanych na rok 1995 większych opłatach za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę, niż to wynikałoby ze stopy inflacji. Na ogólne zapotrzebowanie na dodatki mieszkaniowe w kwocie 7,6 bln zł, 2,8 bln zł pokryją gminy, resztę budżet państwa. To przewidujemy na rok 1995.</u>
</div>
<div xml:id="div-419">
<u xml:id="u-419.0" who="#PiotrBuczkowski">Pragnę zwrócić uwagę państwa na następujący fakt: gminy średnio w kraju inwestują niemal we wszystko, w infrastrukturę komunalną i remonty. Przeznaczają na to średnio ok. 25% swoich budżetów gminnych, choć są gminy, które na inwestycje przeznaczają aż 40%.</u>
<u xml:id="u-419.1" who="#PiotrBuczkowski">Jeżeli teraz w znacznym stopniu obciążymy gminy wypłatą dodatków mieszkaniowych, to przestaną one inwestować. Nie starczy im pieniędzy na odtwarzanie majątku oraz na inwestowanie i rozwój nowego budownictwa mieszkaniowego. A przecież naprawdę w tej ustawie o to głównie chodzi. Chodzi nam o to, aby reforma czynszowa zaczęła stymulować rozwój budownictwa socjalnego realizowanego przez gminy. To pozwoliłoby odzyskać mieszkania w starych budynkach, które po wyremontowaniu gminy mogłyby korzystnie sprzedać lub wynajmować po wysokich cenach.</u>
<u xml:id="u-419.2" who="#PiotrBuczkowski">Proponowałbym, aby budżet państwa zwracał gminom wydatki z tytułu dodatków mieszkaniowych powyżej 7% budżetu gmin. To umożliwiłoby zachować trend inwestowania przez gminy w granicach 13% ich budżetów. Badania przeprowadzone przez Instytut Gospodarki Mieszkaniowej mogłyby odpowiedzieć na pytanie, jaka część budżetów gmin ma być przeznaczona na wypłatę dodatków mieszkaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-420">
<u xml:id="u-420.0" who="#RyszardPazura">Formuła, o której mówił poseł J. Rulewski, jest normalną formułą działania parlamentu, który decyduje o wysokości i strukturze podziału środków budżetowych. Ostrzegam państwa przed tą ustawą oraz innymi aktami prawnymi, które wprowadzają zasadę sztywnych wydatków budżetu państwa. Oświadczam, że państwo nie może upaść, natomiast miasto i gmina mogą upaść. I to będzie się zdarzać w przyszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-421">
<u xml:id="u-421.0" who="#WiktorŁyszczak">Moim obowiązkiem jest zgłoszenie uwagi. Moim zdaniem, uwaga posła J. Rulewskiego jest bardzo słuszna. Art. 39 ust. 1 jest obligatoryjny i mówi, że dodatek mieszkaniowy przysługuje z mocy prawa. Natomiast art. 45 ust. 2 ma charakter fakultatywny, gminy mogą uzyskać dotacje celowe z budżetu państwa na dofinansowanie wypłat dodatków mieszkaniowych, ale wcale uzyskać nie muszą.</u>
<u xml:id="u-421.1" who="#WiktorŁyszczak">W związku z tym może nastąpić kolizja między obowiązkiem wypłacenia dodatku a brakiem pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-422">
<u xml:id="u-422.0" who="#JanuszSzymański">Po tej serii wypowiedzi miałbym następującą sugestię. Zakończmy już dzisiejsze obrady połączonych komisji. Miałbym w związku z tym prośbę do pana posła T. Bilińskiego i całej podkomisji, aby zebrała się mimo braku czasu i rozpatrzyła dotychczas zgłoszone uwagi i propozycje. Zostały nam do rozpatrzenia jeszcze dwa duże i ważne rozdziały ustawy i rozdział dotyczący rozpoznawania sporów.</u>
<u xml:id="u-422.1" who="#JanuszSzymański">Spotkamy się jutro zaraz po ogłoszeniu przerwy obiadowej w plenarnych obradach w tej samej sali. Jeszcze krótki komunikat - proszę posła T. Bilińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-423">
<u xml:id="u-423.0" who="#TadeuszBiliński">Zapraszam na posiedzenie podkomisji na godz. 11 do sali 317. Zapraszam również przedstawicieli rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-424">
<u xml:id="u-424.0" who="#MichałKowalczyk">Chciałbym tylko przypomnieć państwu, że dziś na plenarnym posiedzeniu Sejmu otrzymaliśmy informację, że rząd jest w posiadaniu wyników badań i różnych wyliczeń związanych z dodatkami mieszkaniowymi. Powiedziano, że posłom zostaną te dokumenty dostarczone. Byłbym wdzięczny za przedłożenie nam tych dokumentów, na które powołuje się m.in. pani prof. Kuleszyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-425">
<u xml:id="u-425.0" who="#BarbaraBlida">Panie pośle Kowalczyk, te wyniki są dostępne w sekretariacie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Pragnę zwrócić uwagę państwa, że dzisiaj poszerzyliście krąg osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych, co spowoduje zwiększenie wydatków na ten cel. Nie chciałabym być oskarżona o przedkładanie nierzetelnych danych, opracowanie Instytutu Gospodarki Mieszkaniowej dotyczy mniejszego kręgu osób uprawnionych do dodatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-426">
<u xml:id="u-426.0" who="#TadeuszBiliński">Taki dokument jest w posiadaniu podkomisji, ale to jest bardzo obszerne opracowanie. Ale dla potrzeb posłów sporządzony został skrót wyliczeń tylko na dwóch stronach.</u>
</div>
<div xml:id="div-427">
<u xml:id="u-427.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo państwu dziękuję za wytrwałość, odraczamy obrady komisji do jutra do godz. 14.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>