text_structure.xml 95.1 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszSzymański">Otwieram posiedzenie czterech Komisji poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji do spraw projektu ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Na poprzednim posiedzeniu skończyliśmy omawianie art.3. Przypomnę, że przyjęliśmy poprawkę posła R. Gawlika do art. 2, która narzuca określone konsekwencje w dalszej części ustawy. Czy Biuro Legislacyjne KS przygotowało te zmiany? Tak. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 4 - słowniczka ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanKomornicki">Myślę, że przedstawiciel rządu powinien zaproponować definicje pojęć, które zgłoszono na ostatnim posiedzeniu. Chodzi tu o gleby pochodzenia organicznego i oczka wodnego. Proponuję zacząć od autopoprawek rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyGrzesik">W art. 4 proponujemy dopisanie punktów 7a, 7b i 7c. Punkt 7a brzmiałby:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyGrzesik">"gleby pochodzenia organicznego - rozumie się przez to gleby wytwarzane przy udziale materii organicznej w warunkach nadmiernego uwilgotnienia, a więc gleby torfowe, murszowe, murszowate o miąższości wierzchniej warstwy materii organicznej powyżej 30 cm”.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JerzyGrzesik">Ponieważ w tekście ustawy mówimy o glebach pochodzenia organicznego i mineralnego, wprowadzamy również definicję gleb pochodzenia mineralnego. Brzmi ona następująco:</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JerzyGrzesik">„gleby pochodzenia mineralnego - rozumie się przez to inne gleby niż wymienione w pkt. 7a”.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JerzyGrzesik">Ten zapis będzie oznaczony cyfrą „7b”. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami gleby pochodzenia organicznego będą podlegały ochronie w pełnym zakresie, natomiast gleby pochodzenia mineralnego - w ograniczonym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JerzyGrzesik">W słowniczku proponujemy także określenie pojęcia „oczka wodne” i uznanie tego za pkt 7c.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JerzyGrzesik">A więc przez „oczka wodne - rozumie się naturalne śródpolne i śródleśne zbiorniki wodne o powierzchni do 1 ha”. Ponieważ definicja nie jest całkowicie naszego autorstwa sugerowałbym dopisanie następujących wyrazów: „nie podlegające klasyfikacji gleboznawczej”. Wody do 10 ha są klasyfikowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanuszSzymański">Przystępujemy do systematycznego rozpatrywania art. 4. Czy są uwagi do pkt. 1? Nie ma. Punkty 2, 3, 4, 5 - przyjęte. Punkt 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RadosławGawlik">W pkt. 6 proponuję wykreślić wyrazy „rolniczy lub”. Chodzi o to, aby uniemożliwić łatwość przechodzenia z przeznaczania gruntów leśnych na grunty rolne. W sytuacji, kiedy w tej chwili mamy ok. 1 mln ha gruntów odłogowych, które należałoby przeznaczyć do zalesienia, wydaje się, że nie ma tu współmierności i zachodzi konieczność ograniczania zamiany lasu na grunt rolny. Wyrazy „rolniczy lub” zastąpione byłyby „oraz innego niż leśny sposób użytkowania gruntów leśnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyPilarczyk">Rozumiem intencje posła R. Gawlika, ale trzeba pamiętać, że mamy do czynienia z powierzchnią całego kraju. Czy wobec tego nie zaistnieje incydentalny przypadek, gdzie akurat trzeba będzie zadziałać w przeciwnym kierunku? Takim przepisem zamykamy furtkę dla innych sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MariaZajączkowska">Jestem przeciwnego zdania niż poseł R. Gawlik i uważam, że w słowniczku nie powinniśmy zawężać tego pojęcia. Nie jest to kwestia zamiany gruntu leśnego na rolny. Definicja mówi, że nie można gruntu rolnego przeznaczać na inne niż rolne lub leśne i odwrotnie - leśnych na rolne lub inne. Jest to tylko definicja, a nie przeznaczanie gruntów. Prawdziwa ochrona uwzględniona jest w zupełnie innym miejscu i w innych artykułach. Nie do przyjęcia jest wykreślanie pojęć ze słowniczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanKomornicki">Pani poseł M. Zajączkowska w połowie mnie już wyręczyła. Słowniczek podaje definicje, natomiast nie rozstrzyga problemów. Do problematyki zmiany charakteru użytkowania gruntów i przeznaczania gruntów leśnych na rolne czy rolnych na leśne przejdziemy w art. 11 ust. 6. Ponieważ jest to definicja przeznaczania gruntów na cele nierolnicze lub nieleśne, dlatego musimy mówić o gruntach rolniczych lub leśnych. Proponuję pozostawienie brzmienia zapisanego przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszSzymański">Czy poseł R. Gawlik podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RadosławGawlik">W moim przekonaniu definicja sugeruje, że te grunty można przeznaczać na cele rolnicze lub leśne, co oznacza, że np. rolnik, który posiada 15 ha lasów, zgodnie z tą definicją, może go wyciąć i przeznaczyć na cele leśne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki do art. 4 pkt. 6 posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanuszSzymański">Przy jednym głosie popierającym, 25 przeciwnych i 9 wstrzymujących się poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do pkt. 7 art. 4. Przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JanuszSzymański">Czy posłowie akceptują poprawki rządu polegające na dodaniu punktów 7a, 7b i 7c? Tak.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JanuszSzymański">Czy do pkt. 8 są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RadosławGawlik">Przepis brzmiący: „nie uważa się za wyłączenie z produkcji gruntów, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 3, jeżeli przerwa w rolniczym użytkowaniu tych obiektów jest spowodowana zmianą kierunków produkcji rolniczej i trwa nie dłużej niż 5 lat” jest niezwykle pojemny. Tkwią w nim duże możliwości nadużyć. Kto oceni, że przerwa jest rzeczywiście spowodowana zmianą kierunków produkcji rolnej? Moim zdaniem, ten przepis spowoduje, że np. ktoś, kto otworzy galwanizernię i będzie ją prowadził przez 5 lat, może nie spełniać wymogów ochrony środowiska i nie odprowadzać podatków do izby skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RadosławGawlik">Proponuję wykreślić sformułowanie: „nie uważa się za wyłączenie z produkcji gruntów, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 3...” itd do końca pkt. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BogusławŻukowski">Intencją resortu było umożliwienie rolnikom przetrwania okresu kryzysowego. Nawet gdyby właściciel budynków wykroczył poza produkcję, to przecież nikogo nie zwalnia się z przestrzegania przepisów o ochronie środowiska i innych przepisów. Przecież będzie on płacił podatek od działalności gospodarczej. Uważam, że przyjmując tę poprawkę stworzylibyśmy sytuację bardzo restrykcyjną w stosunku do rolników, którzy usiłują przetrzymać okres kryzysowy i utrzymują gospodarstwa. Nawet jeśli ktoś założy sobie galwanizernię, to przecież w takim przypadku obowiązują go wszystkie przepisy sanitarne, musi mieć kartę rzemieślniczą, musi płacić podatek od działalności gospodarczej. Ustawa o ochronie gruntów nie jest sposobem na ograniczanie innej działalności, zwłaszcza jeśli zależy nam na tworzeniu nowych miejsc pracy na wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MariaZajączkowska">Idąc tropem myślenia posła R. Gawlika - ktoś buduje galwanizernię i rezygnuje z rolniczego zdobywania środków na życie. W rozumieniu tego zapisu, jeśli zakład trwa 5 lat, to rolnik nie płaci stosownych opłat i nie ponosi konsekwencji. Ale co się stanie, gdy okaże się, że chce prowadzić działalność gospodarczą na stałe? Czy wówczas zaczną obowiązywać przepisy ustawy, czy korzystając z tej furtki bezkarnie będzie mógł umknąć przed konsekwencjami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanKomornicki">Rozmawiamy o drugiej części punktu 8, która stanowi, że „nie uważa się za wyłączenie...”. Chcę przypomnieć dwie kwestie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JanKomornicki">Po pierwsze, ustawa jest o ochronie gruntów rolnych i leśnych, czyli zajmuje się przede wszystkim warunkami wyłączeń gruntów ornych i leśnych z ich podstawowych funkcji. Dlatego też intencją drugiej części tego punktu jest stwierdzenie, że czasowe wyłączenie do 5 lat nie jest wyłączeniem w rozumieniu przepisów ustawy i nie zmienia funkcji tego gruntu.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JanKomornicki">Natomiast, jeśli ktoś prowadzi poważną działalność, to oczywiście musi ten grunt wyłączyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MirosławMałachowski">Często mam do czynienia z zakupami ziemi. W tej chwili kupno ziemi na cele produkcyjne jest bardzo utrudnione. O wiele łatwiej kupić ziemię rolną i w zabudowaniach wybudowanych na tej ziemi prowadzić działalność bez żadnych opłat. Zważywszy na to, że obecnie wiele firm prowadzi działalność bardzo krótko, to okres 5-letni zezwala im na to. Następnie można tę ziemię sprzedać wspólnikowi, który przez kolejne 5 lat będzie tę działalność prowadził.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszSzymański">Miałby pan rację w następującym przypadku, gdyby ktoś zbudował chlewnię z zamiarem przeznaczenia jej na jakąś produkcję, nie hodując w niej nigdy żadnej trzody.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JanuszSzymański">Natomiast w tym przypadku kupiec ziemi musiał prowadzić działalność rolniczą bądź produkcję przetwórczą i obiekt był wykorzystywany, jednak zmienił on profil działalności. Jeżeli ta zmiana występuje w okresie nie dłuższym niż 5 lat, to nie podlega to wyłączeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MariaZajączkowska">Powtarzam pytanie. Jeżeli wyłączenie trwa 5 lat, to użytkownik tej ziemi nie podlega rygorom tej ustawy. Czy o to nam chodzi? Czy będą poniesione jakieś konsekwencje tej ustawy w przypadku przedłużenia działalności do 6, 7 lat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszSzymański">Zwracam uwagę, że jest tu wyraźne odesłanie do art. 2 ust. 1 pkt 3, do sytuacji przedstawionej przeze mnie. Nie może być tak, że ktoś buduje sobie obiekt produkcyjny na gruncie rolniczym. Proszę pamiętać, że obiekt rolniczy już istnieje.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JanuszSzymański">Przepis ten nie odnosi się do sytuacji przedstawionej przez posła M. Małachowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Trudno jest mi odnieść się do pytania. Moim zdaniem, podatki w tym przypadku będą zawsze wyegzekwowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyPilarczyk">Sprawę rozstrzyga zapis w art. 2 ust. 1 pkt 3 mówiący, że dotyczy to budynków i urządzeń służących wyłącznie produkcji rolniczej. Nie chodzi tu o budowę nowych budynków, uruchamianie nowych produkcji tylko o budynki już istniejące, które kiedyś służyły do produkcji rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyGrzesik">Wykorzystanie nieruchomości w tym również nieruchomości rolnych reguluje ustawa budowlana, ustawa o działalności gospodarczej i ustawa o planowaniu przestrzennym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#LeszekChwat">Czy w czasie okresu użytkowania tych obiektów będzie płacony podatek od nieruchomości, ponieważ nieruchomości rolne zwolnione są z tego podatku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyGrzesik">Grunty pod budynkami służącymi produkcji rolniczej są gruntami rolnymi i podlegają opłatom podatku rolnego. Natomiast w wielu gminach budynki zwolnione są z opłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanKomornicki">Nie chodzi tu o indywidualnego rolnika, ale o różne kompleksy obiektów, które stoją puste np. po byłych państwowych gospodarstwach rolnych. Propozycja skreślenia tego zapisu spowoduje konieczność legalizowania wielu tysięcy przypadków, co do których nie ma decyzji dzierżawcy lub właściciela o przeznaczeniu gruntów, ponieważ nie ukształtowała się jeszcze koniunktura w rolnictwie. Związane jest to także w dużym stopniu z działalnością Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w zakresie udostępniania gruntów rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JanKomornicki">Natomiast nie chodzi o to, że każdy rolnik w swoich zabudowaniach będzie prowadził nierejestrowany warsztat rzemieślniczy. Od tego są służby samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JanKomornicki">Ten zapis wyraźnie wskazuje na konieczność przyjęcia do wiadomości, że czasowe wyłączenie nie jest wyłączeniem. Ten okres nie musi trwać 5 lat, może np. 3 lata. Możemy to jeszcze zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AnnaŁuczyńskaSkowrońska">Widzę sprzeczność pomiędzy rozumieniem przepisu, a dosłownym jego brzmieniem. Chodzi mi o drugi człon punktu 8. Przytaczane na obronę przepisu przykłady wręcz temu przeczą, gdyż wyraźnie mowa jest o przerwie w rolniczym użytkowaniu spowodowanym zmianą kierunku produkcji rolniczej. Czyli nadal w tym obiekcie prowadzona byłaby produkcja rolnicza z tym, że o innym profilu. Tymczasem wszystkie przykłady odnosiły się do innej działalności gospodarczej aniżeli rolnicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanKomornicki">Pani poseł zwróciła uwagę na ważną rzecz, ale zmiana kierunku produkcji rolniczej często wymaga czasu i przygotowania. W tym okresie obiekt stoi pusty. Jeżeli przestawiamy produkcję ze zwierzęcej na roślinną czy inną, czekamy np. na urządzenia itp., to obiekt nie jest wyłączony. Powtarzam, że tylko w przypadku pozostawienia tego obiektu dla produkcji rolniczej w sytuacji, kiedy nie możemy kontynuować kierunku, dla którego służył obiekt wymieniony w art. 2 ust. 1 pkt 3. Jeżeli miałaby to być inna produkcja niż rolnicza, to oczywiście będzie wyłączony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JarosławKurzawa">Pani poseł A. Łuczyńska-Skowrońska ma rację w tym sensie, że przykład zaprezentowany przez posła R. Gawlika jest przykładem nietrafnym.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JarosławKurzawa">Jeśli chodzi o przerwę w produkcji rolniczej, to jest inny przepis, który wyłącza czasowo z produkcji rolniczej i zwalnia z płacenia podatków. Zmiana kierunku użytkowania rolniczego obiektu właściwie nie powoduje żadnej konsekwencji i ten przepis w tym momencie jest martwy, nie spełnia oczekiwań twórców.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JarosławKurzawa">Punkt ten nie zabezpiecza przed sytuacją zmiany kwalifikacji użytkowania, ponieważ chodzi tu przecież o zmianę produkcji rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyPilarczyk">Jeżeli budzi to wątpliwości, to proponuję propozycję posła R. Gawlika wyłączyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MariaZajączkowska">Ten zapis powinien pozostać, należałoby tylko znacznie skrócić okres 5 lat.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MariaZajączkowska">Obecnie okres inwestowania w obiekty trwa dłużej niż kilka lat.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MariaZajączkowska">Poruszony był także drugi problem - w czasie przerwy na przestawienie produkcji obiekt rolny mógłby być wykorzystywany do innych celów, pozarolniczych.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#MariaZajączkowska">W związku z tym, że wymagany jest czas na przebranżowienie, a nie ma powodów, żeby gminy traciły na podatkach, proponuję skrócić ten okres do 2 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MariaKurnatowska">To jest nieporozumienie. Przecież gminy nic nie tracą. Od każdej działalności gospodarczej pobierane są podatki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#LeszekChwat">Oczywiście, jeśli ktoś przez 5 lat będzie prowadził w stodole hurtownię, to musi płacić podatek od zysków, czy obrotu izbie skarbowej, ale gminie według stawek jakie obowiązują dla obiektów nierolnych, nie będzie płacił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanuszSzymański">Mamy dwie propozycje poprawek: posła R. Gawlika i poseł M. Zajączkowskiej. Została jeszcze kwestia odpowiedzi pani poseł A. Łuczyńskiej-Skowrońskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JanuszSzymański">Najdalej idącą poprawką jest poprawka posła R. Gawlika. Polega ona na skreśleniu wszystkiego po zwrocie „użytkowanie gruntów”.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#JanuszSzymański">Kto z posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 6 posłów, przeciw - 25, wstrzymało się od głosu - 5. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#JanuszSzymański">Czy w związku z wątpliwością podniesioną przez poseł A. Łuczyńską-Skowrońską ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JarosławKurzawa">Proponuję następującą formułę: „Jeżeli wyłączenie z produkcji rolnej jest spowodowane zmianą kierunku produkcji rolnej i trwa nie dłużej niż...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyPilarczyk">Podtrzymujemy naszą propozycję mówiącą, że musi to wiązać się ze zmianą kierunków produkcji rolniczej. Jeżeli np. zmiana dotyczy przejścia z produkcji rolniczej na inną produkcję, to nie powinno nas to interesować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AnnaŁuczyńskaSkowrońska">Proponuję brzmienie „jeżeli przerwa w rolniczym użytkowaniu tych obiektów jest spowodowana zmianą prowadzonej działalności gospodarczej i trwa nie dłużej niż 5 lat”. Nie mówię, że opowiadam się za tym, ale byłoby to jasne, konsekwentne i zgodne z naszymi ustaleniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#StanisławMaliszewski">Występują tu dwa sformułowania: użytkowanie rolnicze i produkcja rolnicza. Czy to jest to samo?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#StanisławMaliszewski">Proponuję brzmienie „jeżeli przerwa w rolniczym użytkowaniu tych obiektów trwa nie dłużej niż 2, 3, czy 5 lat”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MariaZajączkowska">Zgłaszane poprawki idą, moim zdaniem, w przeciwnym kierunku niż rozpoczęliśmy dyskusję. Chodziło nam o ochronę gruntów rolnych i leśnych. Mieliśmy dać czas na zmianę rolniczego użytkowania. Zgłaszane poprawki proponują zamianę na inne użytkowanie niż rolnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję rozpatrzyć wniosek posła S. Maliszewskiego. Nie limituje on zakresu działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanKomornicki">Poseł S. Maliszewski zadał pytanie, czy pojęcie użytkowanie rolnicze i produkcja rolnicza, to jest to samo. Przedstawiając projekt poprawki pan poseł odpowiedział sobie, że to jest to samo. Tymczasem są to różne pojęcia.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JanKomornicki">Poprawka posła S. Maliszewskiego powoduje, że w okresie przyjętym jako graniczny, będzie mogła być prowadzona i jest sankcjonowana przez ustawę, działalność nierolnicza. Nie spowoduje to żadnych konsekwencji w uznawaniu tych gruntów za rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JanKomornicki">Nie chodzi o usankcjonowanie przypadku, w którym jest planowana inna niż dotychczas produkcja. Z tego względu opowiadam się przeciwko poprawce posła S. Maliszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławMaliszewski">Dziękuję za wyjaśnienie. Wycofuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzSzczygielski">Chciałbym zaproponować przerwanie dyskusji nad zmianą tego zapisu. Dwie ustawy, które przyjęliśmy niedawno - ustawa o prawie budowlanym i ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym wyraźnie stanowią, że zmiana funkcji użytkowania terenu jest wnioskiem do planu zagospodarowania przestrzennego i musi być poprzedzona całą procedurę.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#KazimierzSzczygielski">Jeżeli mamy możliwość manewru, to tylko wyłącznie w kategorii tej samej funkcji przestrzeni. Każda inna zmiana funkcji wymaga zmiany z wnioskiem do planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JarosławKurzawa">Sądzę, że musimy najpierw rozstrzygnąć, co ten punkt chce wprowadzić. Czy ochronę gospodarstw, które prowadzą działalność rolniczą i na określony okres wprowadzają działalność pozarolniczą na obiektach rolniczych, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JarosławKurzawa">Ale załóżmy sytuację. Gospodarstwo rolne ratuje się działalnością pozarolniczą i jest w trakcie zmiany planu przestrzennego zagospodarowania. W związku z tym proponuję następującą treść przepisu: „nie uważa się za wyłączenie z produkcji gruntów, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 3, jeżeli wprowadzona produkcja pozarolnicza jest spowodowana zmianą kierunku produkcji rolniczej i trwa nie dłużej niż...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanuszSzymański">Poddaję pod głosowanie poprawkę posła J. Kurzawy.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosował 1 poseł, przeciw - 23, wstrzymało się od głosu - 10. Poprawka nie uzyskała większości.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#JanuszSzymański">Pozostała nam poprawka zgłoszona przez panią poseł A. Skowrońską-Łuczyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jestem za tym, aby przepis był konsekwentny. Ponieważ wyjaśniono nam, że chodzi wyłącznie o wykorzystywanie obiektów na cele rolnicze, to należałoby drugi fragment skreślić. W skrócie brzmi on tak: nie uważa się za wyłączenie z produkcji rolniczej obiektów, w których jest prowadzona inna działalność rolnicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł A. Skowrońską-Łuczyńską?</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 2 posłów, przeciw - 21, wstrzymało się od głosu - 17. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JanuszSzymański">Przypominam, że wszystkie wnioski mniejszości należy zgłaszać na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#JanuszSzymański">Pozostała do rozstrzygnięcia propozycja pani poseł M. Zajączkowskiej dotycząca skrócenia okresu przerwy z 5 do 2 lat.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#JanuszSzymański">Ta głosowało 10, przeciw - 16, wstrzymało się - 14.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#JanuszSzymański">Poprawka została odrzucona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JarosławKurzawa">Ponieważ poprawki zostały odrzucone, mam pytanie do przedstawicieli ministerstwa. Na podstawie jakiego przepisu może nastąpić wyłączenie z produkcji rolniczej, jeżeli rolnik zamknie na 3 lata chlewnię zgłaszając to do urzędu gminy? Jaki przepis spowoduje obowiązek zmiany kwalifikacji gruntów na nierolnicze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyPilarczyk">Wszystko zależy od intencji rolnika. W przypadku gdy rolnik zaniecha produkcji zwierzęcej np. w obiektach inwentarskich, wcale nie musi tego zgłaszać do urzędu, jeżeli dalej chce płacić podatek rolniczy. Jeżeli chce zaniechać produkcji rolnej i nie płacić podatku rolniczego albo w ogóle wstrzymać się od produkcji, to zgłasza wyłączenie produkcji rolnej i przestaje płacić podatek rolny. Jeśli zaś chce zaniechać działalności rolniczej i zająć się inną działalnością, a grunty pod nieruchomościami zgłosi jako grunty nie wykorzystywane rolniczo, to również swoją wolę zgłasza do urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JanuszSzymański">Punkt 8 pozostaje w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do pkt. 9. Czy są propozycje do pkt. 9, 10? Nie ma. Do pkt. 11?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RadosławGawlik">Ten przepis dotyczy definicji strefy ochronnej. Zapis sprowadza się do strefy ochronnej wokół zakładów przemysłowych czy uciążliwych dla środowiska obiektów, wyznaczonych na mocy ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska. Wydaje mi się, że wreszcie jest pora, aby objąć przepisami słynny pas ziemi wzdłuż dróg publicznych, najczęściej zanieczyszczony, skażony głównie ołowiem. Bezwzględnie należy podciągnąć to pod strefę ochronną. W dalszej części ustawy będzie można zakładać wykonanie pewnych przedsięwzięć, np. pasów, ekranów zielonych itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WładysławTomaszewski">Jest to poprawka dość niebezpieczna. Jeśli konfiguracja pól będzie przebiegała wzdłuż drogi, to przy 200 metrowej długości pola daje 60 arów wyłączonych z produkcji. Co tam ma rosnąć. Chwasty? Uważam, że ta poprawka niczego nie wnosi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MariaZajączkowska">Zgadzam się z ideą posła R. Gawlika, ale chciałabym usłyszeć opinię resortu na ten temat. Jakie byłyby konsekwencje tego? W przepisach o strefach ochronnych ten, na rzecz którego ustanowiona jest strefa ochronna, przyjmuje na siebie pewne zobowiązania, a więc jeżeli jest ograniczenie użytkowania, to on ponosi koszty. On również ma zrekompensować rolnikowi straty w produkcji rolnej.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#MariaZajączkowska">Druga sprawa - są przecież ściśle określone normatywy dopuszczalnych stężeń przy drodze. Wiem, że przy autostradzie proponujemy pas 30 m, ale jak to wygląda przy drodze publicznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JerzyPilarczyk">Mówimy przecież o ochronie gruntów rolnych i leśnych, w związku z tym tego typu problem powinien być rozstrzygany w innej ustawie. Natomiast chcę zwrócić uwagę, że w art. 19 odnosimy się do wszystkich tych gruntów poza strefami ochronnymi, które mogą być zdewastowane lub zdegradowane i wtedy stosuje się odpowiednie przepisy (art. 16-18). Jeżeli w pasie przydrożnym wystąpi takie zdegradowanie lub zdewastowanie, to również ten teren zostanie uznany za strefę ochronną i będzie się go traktować tak, jak przewidują przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JanKomornicki">Definicja strefy ochronnej w rozumieniu przepisów ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska ma charakter ogólny, natomiast propozycja posła R. Gawlika jest wniesieniem do przepisu ogólnego przepisu szczegółowego, nie mogącego odnosić się do wszystkich dróg publicznych.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#JanKomornicki">Chcę zwrócić uwagę, że rozstrzygnięcia zapisane w rozdziałach 5 i 6 zobowiązują wskazane organy administracji do tego, żeby wszędzie tam, gdzie nastąpiło skażenie, a więc także wzdłuż dróg, ustanawiać strefy ochronne z wyłączeniami. Ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych, dzięki zapisom wniesionym do rozdz. 5, w sposób jednoznaczny uściśla pewne wątpliwości w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska. Konsekwencje tego rozwinięte są później w rozdz. 6.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#JanKomornicki">Proszę więc posła R. Gawlika, żeby wycofał swoją poprawkę, która nie współgra z koncepcją projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławPawlak">Mam pytanie do posła R. Gawlika. Czy mógłby podać pan definicję krawędzi drogi publicznej? Znając prawo o ruchu drogowym nie ma takiego pojęcia. Jest krawędź jezdni, natomiast droga obejmuje jezdnię i pobocza. Prosiłbym więc o decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RadosławGawlik">Przepraszam bardzo. To jest doprecyzowanie. Nie pamiętałem, jak dokładnie brzmi to w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#RadosławGawlik">Natomiast odpowiadając posłowi J. Komornickiemu, to zdaję sobie sprawę z tego, że przy drodze publicznej, która będzie drogą III klasy, pas mógłby mieć szerokość nawet 5 metrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosował 1 poseł, przeciw - 18, wstrzymało się od głosu - 16.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#JanuszSzymański">Wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#JanuszSzymański">Pkt 11 przyjęty jest w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Przechodzimy do pkt. 12. Czy są uwagi do tego punktu? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do punktów 13 i 14? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do pkt. 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RadosławGawlik">Intencją mojej poprawki jest to, że rekultywacją nie będzie tylko podniesienie wartości użytkowej gruntów, ale także podniesienie wartości przyrodniczej. Jest to nieprzeliczalne na złotówki, ale ma to również duży wpływ na produkcję rolną. Stąd moja poprawka uzupełnienia o zdanie: „w trakcie rekultywacji dopuszcza się również wykrywanie działań nie związanych z podnoszeniem wartości użytkowej, o ile działania takie przewidziane zostały dla wzbogacenia wartości przyrodniczej otoczenia lub realizacji szczególnych programów ochrony środowiska i przyrody”.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#RadosławGawlik">Podam jeszcze jeden przykład. Będąc z wizytą na Górnym Śląsku przyrodnicy opowiadali o zdewastowanych przez kopalnię gruntach. Zrobiło się zapadlisko. Trwało to 30 lat. Ukształtowało się w tym miejscu piękne jezioro. Kopalnia ma obowiązek rekultywacji tego terenu. Co oni jednak robią? Zasypują teren spychaczami i buldożerami kosztem wielu miliardów złotych.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#RadosławGawlik">Przyrodnicy twierdzili, że kosztem 1/10 środków można było zorganizować wspaniały, rekreacyjny teren.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyPilarczyk">Uwagi posła R. Gawlika są cenne, ale zapis w pkt. 15 konsumuje problem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rekultywację w ten sposób prowadzić, przywrócić zdewastowanym gruntom wartości użytkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanKomornicki">Poprawka posła R. Gawlika jest zasadna, ale moim zdaniem, nie wymaga tak obszernego zapisu. Proponuję dodanie dwóch wyrazów. Cytuję: „rekultywacji gruntów - rozumie się przez to nadanie lub przywrócenie gruntom zdegradowanym albo zdewastowanym wartości użytkowych lub przyrodniczych...”. Czy ta propozycja jest wystarczająca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RyszardZając">Dla mnie zapis „wartości użytkowe” jest niejasny. To nie tylko wartości produkcji rolnych, ale również przyrodnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyPilarczyk">Popieram zapis posła J. Komornickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Musimy chyba do słowniczka wprowadzić pojęcie „wartości przyrodnicze”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła R. Gawlika w wersji zaproponowanej przez posła J. Komornickiego?</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 26 posłów, przeciw - 3, wstrzymało się od głosu - 5.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do punktów 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 i 23? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#JanuszSzymański">Art. 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 5. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RadosławGawlik">Z ustawy o lasach wynika, że właściwym organem w sprawach gruntów leśnych jest nadleśniczy i organy kontroli Lasów Państwowych. Natomiast do ustawy jako osobę kompetentną wprowadza się dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Należy to chyba wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ZofiaKępińska">Art. 13 ustawy o lasach jest zgodny z zaproponowanym brzmieniem, ponieważ mówi, że zmiana na uprawę rolną jest dopuszczalna w przypadkach szczególnie uzasadnionych potrzeb, a w sprawach, o których mowa w ust. 2 decyzję podejmują: dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych i kierownik urzędu rejonowego na wniosek zainteresowanego właściciela. Może ktoś pomylił ochronę lasów, w której mówi się, że nadleśniczy poprzez przeróżne zakazy chroni dostępu do lasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proszę o dodanie wyrazów: „jeżeli przepisy niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofWolfram">Chciałbym dodać do art. 5 taką formę, która pozwoliłaby na rozpatrywanie przepisu w odniesieniu do obszarów chronionych. Zapis w art. 5 takich możliwości nie stwarza. Przeczytam propozycję zapisu:</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#KrzysztofWolfram">"Jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej kompetentny w sprawach ochrony gruntów rolnych jest kierownik urzędu rządowej administracji ogólnej. W sprawach gruntów leśnych jest dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, natomiast gruntów skarbu państwa w granicach parków narodowych - dyrektor parku narodowego.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#KrzysztofWolfram">Proszę posła J. Komornickiego o pomoc przy redakcji tego punktu, ponieważ sprawa dotycząca gruntów skarbu państwa w granicach parków narodowych w rozumieniu art. 5 nie jest do końca jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanuszSzymański">My nie możemy przy okazji każdej ustawy powielać materii innych ustaw. Problem poruszony przez posła K. Wolframa, moim zdaniem, w wystarczającym stopniu rozstrzyga ustawa o ochronie i kształtowaniu przyrody. Wymienione są w niej te podmioty, o których była mowa. Czy ktoś zechciałby uzupełnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#IrenaChojnacka">Przy zapisie w brzmieniu art. 5 nie uwzględnione byłyby lasy i grunty skarbu państwa będące w zarządzie parków narodowych. Art. 4 ustawy o lasach wyłącza z Lasów Państwowych lasy znajdujące się w granicach parków narodowych. Byłyby to grunty pozbawione nadzoru. Dyrektor parku narodowego jest organem administracji specjalnej, kompetentnym w sprawach ochrony przyrody na terenie parku narodowego i w jego zarządzie spoczywają te grunty skarbu państwa, które są w granicach parków narodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#BogusławŻukowski">Sprawa była omawiana na posiedzeniach podkomisji. Problem sprowadza się do uproszczenia procedur. Rozumiemy, że dyrektor parku narodowego jest bardzo ważną osobą, tak samo ważną, jak dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, ale my nie dzielimy gruntów na grunty rolne i grunty parków narodowych, w tym skarbu państwa. Mówimy o gruntach rolnych i gruntach leśnych. Do wydawania decyzji są upoważnione dwa organy. Nie wyobrażam sobie, aby dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, czy kierownik urzędu rządowej administracji nie porozumiał się z dyrektorem parku narodowego w przypadku problemu gruntów skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#BogusławŻukowski">Jeśli chcemy dodać jeszcze jeden organ, to oczywiście można, ale należy wtedy rozszerzyć definicję gruntów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanuszSzymański">Po wysłuchaniu argumentacji przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wydaje się, że poseł K. Wolfram ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JanKomornicki">Propozycja posła K. Wolframa zasługuje na akceptację. Powiem najpierw o skutkach przyjęcia zapisu proponowanego przez podkomisję bez tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JanKomornicki">Otóż, w sprawach gruntów leśnych na terenie parku narodowego rozstrzygałby dyrektor Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych, który nie ma z tym parkiem nic wspólnego. Jego działalność reguluje ustawa o lasach. Działalność parku narodowego zaś reguluje ustawa o ochronie przyrody, która jest inną ustawą.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#JanKomornicki">W związku z tym proponuję przyjęcie tej poprawki z pewną zmianą. Moja propozycja konsumująca poprawkę posła K. Wolframa byłaby następująca. Od przecinka „a gruntów leśnych - dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych za wyjątkiem obszarów parków narodowych, gdzie organem właściwym jest dyrektor parku”.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#JanKomornicki">W ustawie o ochronie przyrody dyrektor parku narodowego w sprawach ochrony przyrody jest organem rządowym stopnia wojewódzkiego, czyli ma kompetencje wojewody.</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#JanKomornicki">Musi być taki zapis, aby nie powstała sprzeczność pomiędzy tymi dwoma ustawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KazimierzSzczygielski">Zgadzam się z propozycją posła J. Komornickiego, ale chcę uczulić państwa na następującą rzecz. W najnowszym orzeczeniu NSA, poruszona została kwestia otuliny. Mamy więc do wyboru doprecyzowanie tego przepisu, żeby wszystkie formy własności i współwłasności były jasne albo dodanie do odpowiednich przepisów ustawy, które już to regulują. Wówczas art. 5 byłby niepotrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#IrenaChojnacka">Poprawka zgłoszona przez posła K. Wolframa jest konsekwencją dalszych przepisów w ustawie, bo jeżeli w art. 7 daje się określone czynności do wykonania dyrektorowi parku narodowego, tzn, opiniowanie i wydawanie decyzji, to również musi on nadzorować.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#IrenaChojnacka">Natomiast co do otuliny. Dyrektor parku nie jest organem na terenie otuliny i otulina nie jest formą ochrony przyrody. Zabezpiecza ona tylko park przed szkodliwym oddziaływaniem czynników zewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#IrenaChojnacka">Kompetentne w tej sprawie będą właściwe organy wskazane w projekcie. Chodzi nam tylko o grunty skarbu państwa w granicach parków narodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła K. Wolframa w wersji przedstawionej przez posła J. Komornickiego?</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanuszSzymański">Poprawkę posła K. Wolframa przyjęto jednogłośnie 32 głosami.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do przepisów rozdziału 2 „Ograniczanie przeznaczania gruntów na cele nierolnicze i leśne”.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do tytułu, do ust. 1? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 2? Są.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RadosławGawlik">Do ust. 2 mam propozycję, aby zminimalizować powierzchnię pod obiekty przemysłowe. Całość ustępu brzmiałaby następująco: „Przy budowie, rozbudowie lub modernizacji obiektów związanych z działalnością przemysłową, a także innych obiektów budowlanych, należy stosować takie rozwiązania, które minimalizują powierzchnię potrzebną pod te obiekty oraz ograniczają skutki ujemnego oddziaływania na grunty”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JerzyPilarczyk">Ograniczenia te wynikają z prawa budowlanego i planów budowlanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KazimierzSzczygielski">Z punktu widzenia ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym i prawa budowlanego każdy ma prawo przedstawić takie projekty, jakie wskazują normy i technologie. Natomiast skoro zapis ten jest dyrektywny, wskazujący, w którym kierunku należy zmierzać, to popieram tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanKomornicki">Bronię projektu przedstawionego przez podkomisję, ponieważ zapis zaproponowany przez podkomisję jest na tyle pojemny, że odnosi się także do oszczędności powierzchni. Rozszerzanie powierzchni jest negatywnym oddziaływaniem na grunty i w związku z tym takie rozszerzanie jest zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JanuszSzymański">Poddaję pod głosowanie propozycję posła R. Gawlika do ust. 2 art. 6.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#JanuszSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 13 posłów, przeciw - 17, wstrzymało się od głosu - 2.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka nie została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy moglibyśmy wrócić do art. 5. Przypominam sobie, że przy okazji omawiania Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa pojawiło się pojęcie lasów skarbu państwa. Czy w art. 5 nie należałoby tego wprowadzić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JanKomornicki">Obecna ustawa o Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa zobowiązuje ją do przekazywania lasów Lasom Państwowym. Komisja wnosi inicjatywę ustawodawczą w odniesieniu do obszarów chronionych. Ten przepis nie wymaga rozszerzenia. Odnosimy się do wszystkich obszarów leśnych będących i nie będących własnością skarbu państwa. Dostaliśmy pozwolenie Komisji na zrobienie cyzelacji prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MariaZajączkowska">O ile pamiętam nowelizację ustawy o Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, we władaniu agencji pozostały enklawy i małe tereny śródpolne i leśne. W tym przypadku mogą być wątpliwości czy władny jest urząd administracji rządowej, czy dyrektor Lasów Państwowych, czy szef agencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanKomornicki">Nie może być żadnych wątpliwości dlatego, że definicja lasów, którą cytujemy w tej ustawie jest definicją wziętą z ustawy o lasach. W takim razie jest to tylko kwestia powierzchni. Na samym początku stwierdziliśmy czym w rozumieniu tej ustawy są obszary leśne. Przyjęliśmy, że grunty leśne są to te grunty, które są zdefiniowane w ustawie o lasach. Wobec tego, jeżeli ten fragment, którym dziś dysponuje agencja jest w rozumieniu przepisów ustawy o lasach, to organem rozstrzygającym nie będzie agencja, tylko Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JanuszSzymański">Do tego problemu jeszcze wrócimy.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#JanuszSzymański">Obecnie przechodzimy do ust. 1 art. 7. Czy są propozycje do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#KrzysztofWolfram">Mam propozycję, która byłaby skróceniem zapisu. Co zrobimy, jeśli nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wtedy oczywiście stosuje się przepisy całej ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. W związku z tym, aby uniknąć wątpliwości, proponuję skrócić zapis „Przeznaczenie gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i leśne dokonuje się w trybie określonym w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym”. Rozwiązuje to całą sprawę i nie budzi wątpliwości, co do sytuacji, w której nie ma miejscowego planu zagospodarowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KazimierzSzczygielski">Nie spotyka się sytuacji, w której nie ma miejscowego planu zagospodarowania, ponieważ miejscowy plan powstaje zawsze wtedy, kiedy ustawa szczególna wskazuje na potrzebę opracowania planu. Jakakolwiek zmiana funkcji przeznaczenia terenu (jak jest zapisane w art. 7) wywołuje konieczność opracowania planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrzysztofWolfram">Mam pytanie do posła K. Szczygielskiego. Proszę wyobrazić sobie sytuację. Gmina nie ma wykonanego miejscowego planu. Co wtedy się stanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KazimierzSzczygielski">W myśl obowiązujących przepisów gmina nie ma prawa nie mieć wykonanego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeśli nie ma, to narusza dotychczasową ustawę. Natomiast każdy opracowany nowy plan musi być poprzedzony studium, a każda zmiana wymaga planu. Nie może być wyznaczona funkcja terenu (którą wymusza ustawa szczególna) bez opracowania planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JanKomornicki">Rozpatrywany rozdział zajmuje się ograniczeniami przeznaczenia gruntów na cele nierolnicze i nieleśne, a nie ułatwieniami. Stąd też chciałbym zwrócić uwagę na to, że zgodnie z obowiązującą pragmatyką w funkcjonowaniu ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, prawo miejscowe ostatecznie jest przyjmowane przez organy samorządowe, tzn. plan zagospodarowania jest przepisem gminnym. Jeżeli będzie wykonany cały przygotowawczy tryb, tzn. minister rolnictwa wyrazi zgodę na przeznaczenie gruntów na inne cele niż rolnicze lub rejonowy urząd czy Dyrekcja Regionalna Lasów Państwowych, to ta zgoda wymaga jeszcze wniesienia do planu zagospodarowania przestrzennego, tzn., że te decyzje muszą ze sobą współgrać.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#JanKomornicki">Naszym zdaniem, konieczne jest zapisanie obowiązków naniesienia tej zmiany do prawa gminnego, którym jest plan zagospodarowania przestrzennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JanuszSzymański">Wobec wyjaśnień posła K. Szczygielskiego, nie mogę poddać tej poprawki pod głosowanie dlatego, że wprowadzałyby niezgodności i budziłyby wątpliwości prawne. Potwierdzam za posłem K. Szczygielskim, że w świetle uchwalonej ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, nie może być z racji prawa takiej sytuacji, w której nie ma planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RadosławGawlik">Obecna sytuacja jest przejściowa. W myśl obowiązującej ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym wszystkie gminy w Polsce muszą mieć plany. Nowe plany mają być opracowywane tylko wtedy, gdy następuje ruch w przestrzeni. Ta sytuacja jest wywołana konkretnym zapisem ustawy szczególnej. Omawiana obecnie ustawa jest taką ustawą. Jakikolwiek ruch w przestrzeni powoduje, że zarząd gminy nie może wykonać zmiany operacji przeznaczenia, nie zapisując tego w planie, czyli dla wszystkich operacji z art. 7 musi powstać plan. Ten warunek wynika, po pierwsze, z omawianej ustawy, a po drugie, ze względu wejścia w życie renty planistycznej.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#RadosławGawlik">Reasumując - każda operacja zmiany przeznaczenia gruntów wynikająca z tej ustawy, automatycznie zmusza gminę do podjęcia uchwały, czyli opracowania planu zagospodarowania przestrzennego w obszarze, który gmina uzna za stosowny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JanuszSzymański">Poseł R. Gawlik wycofuje swój wniosek. Przystępujemy do ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RadosławGawlik">Jakie intencje przyświecały ustawodawcy? Rozumiem, że podkomisja przyjęła stanowisko, iż grunty klas I-III do 0,5 hektara nie wymagają zgody ministra, czyli wymagają zgody odpowiedniego organu (dyrektora Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych). Natomiast grunty klasy IV do 1 hektara nie wymagają zgody wojewody. Nasuwa się wobec tego pytanie. Czyjej zgody wymagają te grunty? Burmistrza, wójta, czy kogoś innego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanKomornicki">Poseł R. Gawlik sam sobie odpowiedział dlatego, że po to jest ten zapis, żeby powiedzieć, kto musi wyrazić zgodę, do jakiej powierzchni. Dla obszarów o powierzchni do 0,5 hektara sprawa jest ułatwiona, tzn. organem rozstrzygającym jest organ niższy. Reszta pozostaje nie zmieniona, tzn. nie można tego zrobić poprzez zmianę przeznaczenia w planie zagospodarowania przestrzennego. Trzeba uzyskać zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RadosławGawlik">Zgłosiłem poprawkę do ostatniego tiret w ust. 2: „wymaga uzyskania zgody wojewody”. Proponuję, żeby zgoda wojewody była wraz z opinią Wojewódzkiej Komisji Ochrony Przyrody.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#RadosławGawlik">Mówimy o gruntach przeznaczanych m.in. na torfowiska, gleby pochodzenia organicznego lasów nie stanowiących własności skarbu państwa. Wydaje się, że wiele z tych gruntów stanowi cenne środowiska przyrodnicze i taka opinia Wojewódzkiej Komisji Ochrony Przyrody, która jest powołana na mocy ustawy o ochronie przyrody, na pewno nie przeszkodziłaby nikomu. Wojewoda sam powołuje ten organ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MariaZajączkowska">Jeżeli proponowany przez posła R. Gawlika zapis zostałby przyjęty, to nie w tym miejscu. W tym ustępie określamy, kto ma kompetencje podejmowania decyzji i w tym miejscu nie powinna znajdować się opinia.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#MariaZajączkowska">Natomiast tam, gdzie wymieniamy dokumenty niezbędne do podjęcia decyzji, można wprowadzić zapis, że podjęcie tej decyzji wymaga załączenia opinii komisji. Nie można zrównywać opinii Komisji Ochrony Przyrody z decyzją wojewody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RadosławGawlik">Zgadzam się z tą uwagą. Postaram się znaleźć miejsce, w którym tę opinię będzie można wykorzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pan przewodniczący prosił o konsekwencje przegłosowanej już poprawki posła R. Gawlika przyjętej do art. 2. W ust. 2 pkt. 4 wykreślamy „stanowiących użytki ekologiczne”, a dodajemy „i oczek wodnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KazimierzSzczygielski">Czy grunty klas I-III poniżej 0,5 ha i klasy IV poniżej 1 ha wymagają zgody gminy? Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MariaZajączkowska">W innym miejscu ustawy organem decyzyjnym został dyrektor narodowego parku. Czy w tym ustępie nie należałoby postąpić podobnie?</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Jest to ujęte w ust. 3.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#RadosławGawlik">Moje pytanie wiąże się z tematem wywołanym przez poseł M. Zajączkowską. Czy organ, który wydaje decyzje może wydawać opinię do tej decyzji? Rozumiem, że dyrektor parku narodowego jako organ administracji specjalnej na terenie parku narodowego jest osobą właściwą, ale czy on może opiniować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#BogusławŻukowski">Są to dwie różne sprawy. Art. 11 ust. 2, to decyzja w sprawie wyłączenia gruntów z produkcji. Jest to konsekwencja po ustaleniu planu zagospodarowania przestrzennego. Natomiast w art. 7 mówimy o opinii do procedury zgody na przeznaczenie planu. Te dwie sprawy wzajemnie się wykluczają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanKomornicki">Mogą być przypadki, gdzie decyzje na obszarze parku narodowego będzie podejmował minister poprzez zatwierdzanie planu ochrony tego parku. Jest to procedura określona w ustawie o ochronie przyrody. Wtedy do wniosku gminy musi być dołączona opinia parku narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MariaZajączkowska">Musimy ustalić, jaki jest tryb postępowania w przypadku wyłączenia z samego parku. Dla parków narodowych mamy dwa przypadki - jeden, kiedy dyrektor parku opiniuje np. wyłączenie z użytkowania rolnego lub leśnego gruntów w otulinie; drugi, kiedy dyrektor parku decyduje o wyłączeniu gruntów w samym parku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JanKomornicki">Obszar i granice parku narodowego są ustanowione rozporządzeniem Rady Ministrów. W związku z tym wyłączanie jakichkolwiek gruntów z parku odbywa się w tym samym trybie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że ust. 3 został przyjęty w brzmieniu zaproponowanym przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 4 i do ust. 5? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 8. Czy są uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 1 art. 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MirosławMałachowski">Przeczytam art. 77 ustawy o lasach - „Lasy zaliczane do lasów ochronnych na podstawie przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych stają się lasami ochronnymi w rozumieniu ustawy”. Cytuję ust. 1 - „Zasady zaliczania lasów do lasów ochronnych określają przepisy o lasach”. Nie wiem, jak to powiązać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#ZofiaKępińska">Gdy obowiązywała stara ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych przepis ten traktowano jako przejściowy. Natomiast od momentu wejścia w życie ustawy o lasach wszelkie przepisy dotyczące lasów ochronnych znalazły się w niej.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#ZofiaKępińska">Gdyby ustawa o lasach nie zawierała przepisu przejściowego, mogłoby się tak stać, że lasy zaliczane do lasów ochronnych, na podstawie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, utraciłyby swój charakter.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JanuszSzymański">Uwaga posła M. Małachowskiego jest zasadna. Moim zdaniem, w przepisach przejściowych końcowych możemy spróbować to naprawić, wprowadzając nowelizację do ustawy o lasach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#IrenaChojnacka">Zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą o ochronie gruntów rolnych i leśnych, niektóre lasy z mocy prawa zostały uznane za lasy ochronne. Przepis art. 77 utrzymał ten stan prawny, mimo że na podstawie art. 15 uznanie lasów za ochronne wymaga określonej procedury.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#IrenaChojnacka">Ale na mocy art. 77 te lasy, które zostały już z racji prawa uznane za lasy ochronne są nimi dalej. Teraz rodzi się problem. Art. 77 odsyła do obecnej ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#IrenaChojnacka">Przy nowej ustawie, jeżeli przemilczymy ten fakt, to obawiam się, że może powstać interpretacja, która zlikwiduje to wszystko, co zostało według starej ustawy uznane.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#IrenaChojnacka">Proponuję albo zmianę ustawy o lasach, albo zmiany w końcowych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MariaZajączkowska">Proponuję w ust. 1 powołać się na art. 15 ustawy o lasach, ponieważ zdefiniowane są w tym artykule lasy ochronne, natomiast w przepisach przejściowych znieść art. 77.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JanuszSzymański">Są pewne zasady prawodawstwa i techniki legislacyjnej, które wykluczają możliwość takiej redakcji. Przepraszam, ale nie poddam tej poprawki pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JanKomornicki">Uwaga posła M. Małachowskiego od początku była zasadna. Proponuję jednak pozostawić zapis art. 9 ust. 1 w nie zmienionym kształcie. Będziemy natomiast poszukiwali możliwości wyczyszczenia niepotrzebnego już w tej chwili zapisu w ustawie o lasach. Jest to przepis szczególny, natomiast ustawa o lasach jest ustawą kodeksową, materialną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JanuszSzymański">Jest to zgodne z moją pierwszą sugestią, którą proponowałem. Myślę, że poseł M. Małachowski zgodzi się z tym, iż spróbujemy to naprawić w postanowieniach przejściowych i końcowych.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofWolfram">Chciałem wyjaśnić pewną sytuację. W tym zapisie brakuje dziedziny gospodarki - turystyki. Wyobraźmy sobie sytuację. Pewien obszar leśny wchodzi w skład parku krajobrazowego. Chcemy na tym obszarze zbudować wieżę widokową czy inną budowlę. W myśl tego zapisu nie możemy tego uczynić. Postaram się to uzasadnić.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#KrzysztofWolfram">W ustawie o lasach nie funkcjonuje kategoria zagospodarowania turystycznego na obszarach leśnych. Gdybyśmy się odnieśli do szczegółowych przepisów o lasach, to nie znaleźlibyśmy takiej działalności, która umożliwiłaby postawienie budowli turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#KrzysztofWolfram">Mam propozycję, aby nie zmieniać szyku ustępu i na końcu dodać „i turystyce”.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#KrzysztofWolfram">Z kolei chciałbym poddać pewnej krytyce ten wniosek. Turystyka jest bardzo szerokim pojęciem i żebyśmy nie wpadli w pułapkę. Niedopuszczalne byłoby, aby np. ktoś wybudował na tym terenie olbrzymi czterogwiazdkowy hotel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RadosławGawlik">Chciałbym zmienić trochę tryb pracy. Chcę wrócić do wcześniejszego wniosku, aby całą ustawę skierować do podkomisji. Nasza dyskusja po dwóch godzinach pokazuje, iż ustawa ta posiada wiele braków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JanuszSzymański">Wniosek posła R. Gawlika jest wnioskiem o reasumpcję rozstrzygnięcia Komisji. Gdybym miał ściśle przestrzegać regulaminu, to mam duże wątpliwości, czy w ogóle wniosek w tej fazie może być dopuszczony. W pierwszej kolejności poddam pod głosowanie następujący wniosek.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#JanuszSzymański">Czy Komisje są za tym, aby wniosek posła R. Gawlika uznać za dopuszczalny do głosowania?</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem posła R. Gawlika głosowało 11 posłów, przeciw - 11, wstrzymało się od głosu - 7.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek nie uzyskał większości. W związku z tym procedujemy dalej.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#JanuszSzymański">Obecnie proponuję zakończyć sprawę sygnalizowanych przez posła R. Gawlika dodatkowych ustępów do art. 7. Zostały one wydrukowane i dostarczone państwu. Chciałbym się upewnić, czy są zgodne z intencją pana posła? Tak. Są zgodne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JerzyGrzesik">Mam uwagę do pkt. 6. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ma swój okres ważności. Jeżeli on wygasa, to wszystkie decyzje podjęte i nie zrealizowane również wygasają.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#JerzyGrzesik">Natomiast jeśli chodzi o pkt. 7, to miejscowy plan nie określa planu scaleń. Niektóre gminy robią to na swoją rękę, ale po scaleniu gruntów musi być decyzja administracyjna i podlega ona normalnej procedurze aż do aktu notarialnego.</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#JerzyGrzesik">Jeśli chodzi o pkt 8, to ustawa o prawie geodezyjnym określa poziom geodezyjny gruntów rolnych i leśnych i aktualizację ewidencji gruntów w przypadku ich ewidencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#KazimierzSzczygielski">Ust. 6 w pkt. 6 zgodnie z nową ustawą nie zadziała dlatego, że nie ma według nowej ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym terminu wygaśnięcia planu. Plan jest aktualny cały czas. Każda zmiana lub wniosek jest konstrukcją nowego planu.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#KazimierzSzczygielski">Tryb ustalania planu zagospodarowania przestrzennego jest tak skonstruowany, że uzgadnia się go ze wszystkimi właściwymi organami.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#KazimierzSzczygielski">Przypominam, że od 1 stycznia 1995 r. każda zmiana będzie podlegała nowej ustawie, a w ciągu 5 lat wygasną wszystkie ustalenia starej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję oddzielne głosowania w sprawie dodania poszczególnych ustępów.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem propozycji dodania ust. 6 w brzmieniu zaproponowanym przez posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#JanuszSzymański">Poseł R. Gawlik wycofuje propozycję zmiany ust. 6.</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem propozycji dodania ust. 7 w brzmieniu zaproponowanym przez posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-122.4" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosował 1 poseł, przeciw - 13, wstrzymało się od głosu - 5.</u>
          <u xml:id="u-122.5" who="#JanuszSzymański">Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-122.6" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem propozycji dodania ust. 8 w brzmieniu zaproponowanym przez posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-122.7" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosował 1 poseł, przeciw - 12, wstrzymało się od głosu 4.</u>
          <u xml:id="u-122.8" who="#JanuszSzymański">Poprawka również została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-122.9" who="#JanuszSzymański">Wracamy do art. 9 ust. 2. Poseł K. Wolfram zgłosił poprawkę. Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym na końcu zdania zlikwidować kropkę i dodać „oraz wypoczynkowi i obsłudze turystów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#KrzysztofWolfram">Zaproponowana poprawka jest powrotem do zapisu ustawy, którą nowelizujemy. Była ona tam umieszczona pod innym zapisem, chociaż sens jest taki sam.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#KrzysztofWolfram">Nasuwa się pytanie, czy nie rozszerza to wachlarza sytuacji, których możemy być świadkami. Intencja sprowadzała się tylko do stwierdzenia faktu, że w ustawie o lasach nie umieszczono problematyki zagospodarowania turystycznego. W tym momencie powstał problem. Jedna z propozycji była taka, żeby dodać budowle służące gospodarce leśnej i w tym miejscu powiązać te kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JanKomornicki">Mam propozycję zapisu, przy czym chciałbym prosić o uwzględnienie jeszcze jednego określenia, tzn. oznakowania geodezyjnego w lasach. Nie powinno budzić to żadnych wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#JanKomornicki">W związku z tym w odróżnieniu od propozycji przedstawicielki Biura Legislacyjnego KS proponuję następujący zapis: „W lasach ochronnych mogą być wznoszone budynki i budowle służące gospodarce leśnej, obronności lub bezpieczeństwa państwa, turystyce, oznakowaniu nawigacyjnemu i geodezyjnemu oraz ochronie zdrowia”.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#JanKomornicki">Używam wyrazu „turystyce” dlatego, że do budowli turystycznych możemy zaliczyć: ścieżkę, punkt widokowy, wiatę czy schronisko turystyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MariaZajączkowska">Proponujemy bardzo niebezpieczne rozszerzenie tego zapisu. Przypomnę definicję lasów ochronnych. „Są to lasy, które chronią glebę przed zmywaniem lub wyjałowieniem, obrywaniem się skał lub lawin przed zasypaniem, ograniczają powstawanie lub rozprzestrzenianie się lotnych piasków, stanowią drzewostany uszkodzone na skutek działalności przemysłu, drzewostany nasienne lub ostoje zwierząt podlegające ochronie gatunkowej, mają szczególne znaczenie przyrodnicze, naukowe lub dla obronności i dla bezpieczeństwa państwa, są położone w granicach administracyjnych miast, w odległości do 10 km w strefach ochronnych wokół sanatoriów, uzdrowisk i w górnej strefie granicy lasów”.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#MariaZajączkowska">Wprowadzając zapis o urządzeniach wypoczynkowych lub o turystyce musimy zdać sobie sprawę, że nie musi to być wiata ani ścieżka, ale np. parking czy wielkie budowle.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#MariaZajączkowska">Czy zależy nam, żeby w lasach ochronnych np. w ostojach zwierząt, źródłach rzek czy na ruchomych wydmach wprowadzić budowę i instalowanie urządzeń powszechnej turystyki masowej? Jestem przeciwna takiemu rozszerzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#IrenaChojnacka">Gdybyśmy dopuścili budynki i budowle, to uległoby to znacznemu rozszerzeniu. Dlatego proponuję ograniczenie zapisu do budowli turystycznych, a budowla turystyczna, to ścieżka, szlak, kładka, wieża widokowa. Proszę zauważyć, że wszystkie lasy górskie są lasami ochronnymi.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#IrenaChojnacka">Biorąc pod uwagę te uwarunkowania, lasy ochronne muszą być w jakiś sposób udostępnione. Bardzo dużo lasów ochronnych znajduje się w granicach parków krajobrazowych, które również są udostępniane. Gdyby istniało pojęcie „turystyki lekkiej”, to można byłoby wprowadzić je do naszego przepisu. Niestety, taki termin nie funkcjonuje. Musielibyśmy znowu to definiować.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#IrenaChojnacka">Przypominam, że budowla to jest wieża, kładka, szlak turystyczny, ścieżka itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#KrzysztofWolfram">Czytam znowelizowany pkt. 2.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#KrzysztofWolfram">"W lasach ochronnych mogą być wznoszone budynki i budowle służące gospodarce leśnej, obronności lub bezpieczeństwu państwa, oznakowaniu nawigacyjnemu i geodezyjnemu, ochronie zdrowia oraz urządzenia służące wypoczynkowi i obsłudze turystycznej”. Urządzeniem nie będzie na pewno hotel czy inna budowla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#KazimierzSzczygielski">Proponuję zawieszenie dyskusji, ponieważ pojęcie urządzenia turystycznego jest ściśle zdefiniowane. Według prof. Rogalewskiego z Torunia, czołowego naukowca w tej dziedzinie, urządzenia turystyczne mogą zawierać wszystkie elementy infrastruktury noclegowej, wyżywieniowej, komunikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#KazimierzSzczygielski">Drugi problem wynika z cytowanej przez poseł M. Zajączkowską ustawy o lasach. Końcowy fragment dotyczący masowego wypoczynku ludności w promieniu 10 km od miast powyżej 50 tys. mieszkańców lub 10 tys. zatrudnionych w zakładach przemysłowych jest zgodny z kategoriami wyznaczania funkcji lasów. Natomiast łączenie dwóch funkcji lasów, czyli typowo wodochronnych i masowego wypoczynku ludności jest trochę niebezpieczne. Proponowałbym pewną wstrzemięźliwość w ostatecznej redakcji tego artykułu. Z jednej strony pożądane byłoby nawet wprowadzenie do lasów elementów „lekkiej infrastruktury”, z drugiej natomiast niedobre byłoby stawianie tam ciężkich budynków.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#KazimierzSzczygielski">Myślę, że w sformułowaniu tego zapisu pomogliby nam eksperci i posłowie z Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MirosławMałachowski">Poseł K. Szczygielski poruszył niektóre tematy, o których chciałem wspomnieć. Musimy rozróżnić lasy ochronne. Lasy ochronne wokół zakładów pracy, osiedli mieszkaniowych powinny mieć „elementy drogowe” dla turystyki. Zapominamy jednak, że każda inwestycja w lasach ochronnych wymaga pozwolenia. Intencją posła K. Wolframa - jak myślę - było wydanie tego pozwolenia. Nie możemy przecież arbitralnie wchodzić w każdy las ochronny, bo od tego są zarządzający tymi lasami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JanKomornicki">Tą ustawą nie powinniśmy załatwiać kwestii, którą rozstrzyga ustawa materialna o lasach. Chcę zwrócić uwagę, że ustawa o lasach określa, kto i w jakich sytuacjach może zezwolić na budowanie czegoś na obszarze uznanym za teren leśny, również w lasach ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#JanKomornicki">Z niektórych wypowiedzi państwa wynika, że chcielibyście, aby w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych dokonać uszczegółowienia pojęć zapisanych w ustawie o lasach w sprawach dotyczących lasów ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#JanKomornicki">Uważam to za rzecz niewłaściwą. Jestem za tym, aby lasów nie niszczyć, ale proszę przypomnieć sobie definicję lasu, w tym także lasu ochronnego.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#JanKomornicki">Nie musi to być las w sensie drzewostanu. To są także polany śródleśne, drogi służące celom leśnym, budowle.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#JanKomornicki">Zwracam uwagę na zapis zaproponowany w ust. 2., według którego dopuszcza się wznoszenie budowli. Nie nakłania, ale dopuszcza, a państwo chcą wprowadzić absolutny zakaz.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#JanKomornicki">Proszę zauważyć, że w art. 10 będziemy mówili o warunkach jakie należy spełnić, aby to mogło stać się faktem i kto będzie osobą kompetentną do wydawania zgody.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#JanKomornicki">Rezygnując z mojej redakcji poprawki opowiadam się za przyjęciem propozycji posła K. Wolframa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#RyszardZając">Skoro definiujemy lasy ochronne, to proponuję skrócić pkt. 2 o ochronę zdrowia. Dlaczego? W lasach ochronnych muszą stać obiekty ochronne np. strażnica WOP, punkty nawigacyjne, geodezyjne. Myślę, że obiekty ochrony zdrowia moglibyśmy wykreślić z tego artykułu, tym bardziej że w pkt. 3 jest napisane, że lasy ochronne w przypadkach uzasadnionych mogą być przeznaczone na inne cele niż określone w ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#MariaZajączkowska">Chciałam odnieść się do wypowiedzi posła J. Komornickiego. Konstrukcja jego zapisu, jeśli dobrze zrozumiałam, jest taka, że wymienia się te obiekty, które muszą być dopuszczone jako wyjątkowe i nie mogą być umieszczone gdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#MariaZajączkowska">Natomiast powiedzenie, że mogą tam znaleźć się obiekty turystyki, rozszerza zapis tak daleko, że właściwie podlegać to może działalności gospodarczej. Zgadzam się, że źle się stało, iż w zapisie ustawy o lasach są wymieniane lasy, które powinny być pod szczególną ochroną. Są to lasy, w których brzegi rzek, wydmy czy źródła wody pitnej muszą być specjalnie chronione. Są również lasy użytkowe, jak lasy ochronne wokół wielkich miast, w których nie ma niebezpieczeństwa budowy hotelu czy sanatorium.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#MariaZajączkowska">Należy chyba rozróżnić, co dopuszcza się jako wyższą konieczność, a w których lasach dopuszcza się działalność gospodarczą. Inaczej wszystkie lasy będą zrównane ze sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#IrenaChojnacka">Chciałabym zwrócić uwagę na to, że rzeczywiście, gdyby w ustawie o lasach poza definicją ustawy o lasach, była możliwość wprowadzenia określonych zakazów, to byłaby inna sprawa. Proszę jednak zauważyć, że na mocy obowiązującej obecnie ustawy o ochronie środowiska, dużo lasów zostało uznanych za lasy ochronne.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#IrenaChojnacka">Są to wszystkie lasy górskie, lasy położone w okolicach sanatoriów, wokół miast powyżej 50 tys. mieszkańców itp.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#IrenaChojnacka">Stwierdzenie jednego z posłów, że jeżeli lasy są położone wokół aglomeracji, to oznacza ich masowe wykorzystanie, jest nieprawdą. Po prostu są tylko uznane za lasy ochronne.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#IrenaChojnacka">Jeżeli chcemy dopuścić budowle turystyczne, to zwracam uwagę na wypowiedź posła J. Komornickiego, że następuje to za zgodą odpowiednich organów i musi spełniać określone warunki. Od razu na tym terenie nie będzie zbudowany hotel. Natomiast jeśli nie będzie takiego zapisu, to nie będzie nam wolno zbudować wieży widokowej, ścieżki czy szlaku turystycznego.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#IrenaChojnacka">W uzasadnionych przypadkach będzie można las przeznaczyć na inne cele. Korzystanie z ust. 3 nie odnosi się do zapisu w ust. 2, bo w tym układzie ust. 2 byłby niepotrzebny i wystąpi trend składania wniosków o zdjęcie ochronności z lasów ochronnych, co już praktycznie się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#IrenaChojnacka">W tej chwili jest odwrotnie - na wniosek rady gminy występuje się o zdjęcie ochronności z uwagi na zakaz wielu czynności. Proponuję więc zaufać przedstawionej wersji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#IrenaLipowicz">Nie może być przesłanką legislacyjną fakt, że jest dużo wniosków o zdjęcie z określonego obszaru lasu charakteru ochronnego. Nie oznacza to, że organ administracji państwowej musi wydać przychylne decyzje w tym zakresie. Oznacza to tylko ciśnienie gospodarcze. Wiemy, że może doprowadzić to do patologii, bo są takie obszary na świecie, gdzie prowadzi to nawet do podpalania lasów, aby wykorzystać je do innych celów. Trudno jednak ustępować z góry w procesie legislacyjnym dlatego, że jest tak duże ciśnienie gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#IrenaLipowicz">Chciałam zapytać pana ministra. Wokół Śląska rosną bardzo skromne lasy ochronne. Jeżeli w tych lasach miałyby być wybudowane obiekty turystyczne typu: wieże widokowe, kładki, czy niewielkie obiekty, to nie ma problemu. Obawiam się jednak, że mogą to być restauracje czy duże kompleksy, które bez zmiany charakteru ochronnego lasu zrujnują środowisko. Czy „wykorzystania do celów turystycznych” nie można by ująć bardziej precyzyjnie, żeby to uściślić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#IrenaChojnacka">Stwierdzeniem, że jest złożonych dużo wniosków o zdjęcie ochronności nie chciałam wywierać presji, tylko przedstawić inny sposób załatwienia. Zwracam uwagę, że w definicji lasów grunt pod urządzeniami turystycznymi jest dalej gruntem leśnym w rozumieniu ustawy o lasach.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#IrenaChojnacka">Jeżeli państwo mówią o hotelach czy innych ciężkich urządzeniach turystycznych, to wymaga to zmiany przeznaczenia gruntów, czyli las przestaje być lasem, a zmiana przeznaczenia gruntu wymaga dokonania całej procedury, o której mowa w art. 7 i w art. 10.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#IrenaChojnacka">Jeżeli chcemy dopuścić urządzenia turystyki, to dopuszczenie będzie na pewno urządzeniem turystyki lekkiej. Inne urządzenie w postaci np. hotelu wymaga zmiany przeznaczenia gruntu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RadosławGawlik">Słusznie zauważyła poseł M. Zajączkowska, że różne są kategorie lasów ochronnych. Na terenach górskich są gminy gdzie 50% gruntów stanowią lasy ochronne. Bezrobocie sięga tam również kilkadziesiąt procent. Ludzie chcą żyć przynajmniej z turystyki. Chcę zaproponować, aby pójść jednak w kierunku budowli. Rozumiem, że nie będą to hotele tylko inne urządzenia. W związku z tym proponuję dopisać na końcu pkt. 2 sformułowanie „oraz budowle dla potrzeb turystyki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#MariaZajączkowska">Proszę Biuro Legislacyjne KS o przedstawienie definicji proponowanych zapisów. Jeżeli mówimy o budowlach turystycznych, to chciałabym wiedzieć, co to jest. Jeżeli mamy głosować, to musimy konkretnie wiedzieć, o co nam chodzi.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#MariaZajączkowska">Po drugie, przychylam się do propozycji posła K. Szczygielskiego. Są pewne uregulowania związane z rekreacją i sportem, więc należałoby z nich skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#MariaZajączkowska">Po trzecie, odnośnie do wystąpienia pani dyrektor I. Chojnackiej. Pani dostarczyła argumentu, aby chronić te lasy. Mówiąc o tym, że jest duże ciśnienie, żeby zmieniać kwalifikację lasów, oznacza że podejmujący decyzje będą pod jeszcze większym ciśnieniem, ponieważ ustawa będzie dopuszczała możliwość budowy, a decydent będzie musiał udowodnić bezzasadność budowy. Odmienią się role. Duża ilość wniosków jest dowodem na potrzebę ochrony tych terenów.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#MariaZajączkowska">Co do terenów górskich, to mam dowody na to, że gminy górskie szczególnie dbają o ochronę lasów, bo lasy w gminach uzdrowiskowych, to ich cały majątek. Dopóki są tam lasy, to te miejscowości zaliczane będą do uzdrowiskowych i wykorzystają przyjazdy turystów z całej Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JanKomornicki">Zanim zaproponuję redakcję akapitu, chciałbym wyjaśnić pani poseł M. Zajączkowskiej i poseł I. Lipowicz, że podstawową przyczyną ciśnienia na to, żeby zdejmować z lasów status lasów ochronnych, są, niestety, przepisy podatkowe. Lasy płacą tzw. podatek leśny do gmin z wyjątkiem lasów ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#JanKomornicki">Lasy ochronne nie płacą tego podatku. To jest podstawowa przyczyna. Jeżeli gmina jest biedna i teren jej stanowią głównie lasy i my uznajemy za lasy ochronne, to gminy te żądają natychmiast pełnej rekompensaty z budżetu państwa, ponieważ dotychczas otrzymywali pieniądze od Lasów Państwowych. Takie przypadki często występują na Mazurach czy w Białowieży. Proszę mi wierzyć, że jest to jedyna przyczyna ciśnienia.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#JanKomornicki">Drugą kwestię odnoszę do pani poseł M. Zajączkowskiej. Jeżeli wpisujemy w ustawie „może”, to oznacza, że ktoś o tym decyduje. Jeśli w ustawie zakładamy, że minister ochrony środowiska, dyrektor parku narodowego lub Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, nie są w stanie rozważyć wszystkich kwestii, to oczywiście musimy za nich rozstrzygać. Proponuję jednak, żeby kompetentne organy zajęły się tymi problemami.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#JanKomornicki">W związku z tym po uzgodnieniu z posłem K. Wolframem proponuję następujący zapis: „W lasach ochronnych mogą być wznoszone budowle i budynki służące gospodarce leśnej, obronności lub bezpieczeństwu państwa, oznakowaniu nawigacyjnemu i geodezyjnemu, ochronie zdrowia oraz urządzenia służące turystyce”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przytoczę definicję budowli, która jest zawarta w prawie budowlanym.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">"Ilekroć w ustawie jest mowa o budowli należy przez to rozumieć każdy obiekt budowlany nie będący budynkiem lub obiektem małej architektury, jak: lotniska, drogi, linie kolejowe, mosty, estakady, sieci techniczne, wolnostojące maszty antenowe, wolnostojące trwale związane z gruntem urządzenia reklamowe, budowle ziemne, obronne, ochronne, hydrotechniczne, zbiorniki, wolnostojące instalacje przemysłowe lub urządzenia techniczne itd.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#IrenaChojnacka">Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt m.in. związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystane dla potrzeb gospodarki leśnej budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsce składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#IrenaLipowicz">Gdybyśmy zaakceptowali zwrot „urządzenia turystyczne”, to powinniśmy w słowniczku wyjaśnić ten termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że propozycja rozwiązania tego problemu jest następująca: zdefiniujemy pojęcie „urządzenie turystyczne”. Mamy już pewne propozycje, natomiast musimy rozstrzygnąć co do zasady z zastrzeżeniem, że sprowadzamy definicję normatywną urządzenia turystycznego. Czy poseł R. Zając podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#RyszardZając">Skoro to mają być lasy ochronne, to dlaczego rozszerzamy ten termin. To jest furtka dla wszelkich budowli, a sam las ochronny nie będzie już służył ochronie zdrowia. Nie potrzeba już w nim nic budować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#JanuszSzymański">Przystąpmy już do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posłów K. Wolframa i J. Komornickiego? Polega ona na tym, że dodajemy wyrazy: „i geodezyjnemu” i „oraz urządzenia służące turystyce” z zastrzeżeniem, że zdefiniujemy zwrot „urządzenia turystyczne”.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#JanuszSzymański">Za wnioskiem głosowało 22 posłów, przeciw - 4. Poprawka została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#IrenaLipowicz">Według mnie definicja urządzeń turystycznych powinna być ujęta w tej ustawie, a nie w ustawie materialnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#JerzySzymański">W jakiej ustawie umieścimy tę definicję, to jest wtórny problem. Ważne jest, że taka definicja powstanie.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#JerzySzymański">Czy poseł R. Zając podtrzymuje swoją poprawkę? Nie.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#JerzySzymański">Przechodzimy do ust. 3. Czy są uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#JerzySzymański">Czy są uwagi do art. 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#KrzysztofWolfram">Czytając tę ustawę po raz kolejny mam wrażenie, że zawężenie tych wymogów tylko do ust. 4 art. 7 jest niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#KrzysztofWolfram">Mój wniosek zmierza do rozszerzenia wymagań odniesionych do ust. 4, jak również do wymagań sformułowanych w punktach 3 i 5. Zapis brzmiałby następująco: „Wniosek, o którym mowa w art. 7 w ustępach 3-5”. Reszta bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#JanKomornicki">Muszę zwrócić uwagę, że proponowane rozszerzenie zapisu o ust. 3 w art. 7 stwarza taką sytuację, iż opinię, którą miał napisać dyrektor parku narodowego musi napisać dyrektor Dyrekcji Regionalnej Lasów Państwowych. Jest to zmuszanie organu do powielania pewnych czynności. To samo dotyczy ust. 5. Rozumiem intencję posła K. Wolframa, który chce wiedzieć, że te szczegółowe opinie znajdą się w opiniach organów. Natomiast organy nie mogą podjąć decyzji bez szczegółowych opinii, ponieważ wynika to z ich specyfiki działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#JanuszSzymański">Poseł J. Komornicki przedstawił przeciwny pogląd. Resort popiera zapis posła K. Wolframa.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła K. Wolframa?</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 7 posłów, przeciw - 12, wstrzymało się od głosu - 7.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka została odrzucona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#RadosławGawlik">Do pkt. 3b ust. 1 po wyrazach „które poniesie” dodałbym „środowisko przyrodnicze oraz rolnictwo i leśnictwo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#JanKomornicki">Po raz kolejny odsyłam posła R. Gawlika do art. 7 ust. 4, który z kolei nawraca nas do ust. 2 pkt. 1 i 2 mówiącego, że na zmianę charakteru użytkowania gruntów leśnych na inne musi wyrazić zgodę minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej lub minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Minister ochrony środowiska jest naczelnym organem w sprawach ochrony środowiska i ochrony przyrody zgodnie z innymi ustawami. Dlatego musimy tu nawiązywać do terminologii stosowanej w ustawach. Proponuję utrzymać zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JanuszSzymański">Apeluję o przyjęcie tej argumentacji, ponieważ jest ona racjonalna i dobra z prawnego punktu widzenia. Czy poseł R. Gawlik podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#RadosławGawlik">Podtrzymuję z jedną uwagą. O ile w stosunku do rolnictwa łatwiej mi się zgodzić z tą argumentacją, o tyle w stosunku do lasów - trudniej. Lasy, to przecież nie tylko leśnictwo i produkcja. Są przecież jeszcze inne funkcje lasów trudno wymierne. Jeśli nie zrobi się oceny środowiska przyrodniczego i leśnego, to nie będziemy mieli pojęcia o tym, jaki jest przewidywany rozmiar strat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#JanuszSzymański">Łatwiej da się określić pojęcie „leśne”, aniżeli „rolnicze”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#KazimierzSzczygielski">Mam pytanie do członków podkomisji. Poseł J. Komornicki zwrócił uwagę, że art. 7 wskazuje na zakres obowiązków ministra w sprawie ustalenia strat. Zakres strat został zdefiniowany w art. 10. A zatem jeżeli ustawą obligujemy ministra do określenia tylko strat rolnych i leśnych, to jest do dyrektywa wskazująca, że powinien on analizować tylko ten zakres, o którym stanowi ustawa. Od jego dobrej woli zależy rozszerzenie analizy i wskazanie na pozostałe straty. Ale ustawa nie precyzuje, że minister powinien również inne elementy tych strat uwzględniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#BogusławŻukowski">W projekcie przewidywano potrzebę uwzględnienia strat, które wynikają z wysokości wymienionych dalej należności opłat rocznych itd., ponieważ jest to wymierne.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#BogusławŻukowski">Natomiast nikt nie zabrania uzyskiwania opinii różnych przyrodników, biegłych, gdyż są to sprawy niewymierne.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#BogusławŻukowski">Chciałbym zwrócić uwagę, że w pewnych momentach zapominamy, że jest procedura uzgadniania projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wynikająca z obecnie obowiązujących, czyli z już uchwalonej ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Tam sprawy ochrony przyrody muszą być uwzględniane w ramach tamtej procedury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JerzyKomornicki">Rozumiem wątpliwości posła R. Gawlika. Jednak są inne procedury, które mogą nakazać wykonanie analizy uciążliwości dla środowiska. Natomiast w ust. 1 pkt 3 jest mowa tylko o ekonomicznych uzasadnieniach projektowanego przeznaczenia, które służyć może także do wyznaczenia wysokości renty odnoszącej się tylko do utraconych pożytków leśnych lub rolnych. Dlatego tutaj odnosimy się tylko do strat w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#RadosławGawlik">Wycofuję poprawkę, ale równocześnie chciałbym prosić o możliwość zgłoszenia innej poprawki dotyczącej opiniowania przez wojewódzką komisję ochrony przyrody. Dzisiaj jednak nie mam jej przygotowanej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JanuszSzymański">A zatem, jeśli nie ma innych uwag, przechodzimy do ust. 2. Czy są propozycje zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#RadosławGawlik">Nie wiem dlaczego z mapy miasta i gminy wyłączono grunty, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt. 3 i 4 oraz ust. 2 pkt 1. Chodzi tu o grunty wchodzące w skład gospodarstw rolnych, zabudowań, budynków oraz innych urządzeń. Wydaje mi się, że taka mapa, będąca pomocą przy wydawaniu decyzji, powinna zawierać te obiekty. Nie wiem czym taki zapis był podyktowany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#BogusławŻukowski">Sformułowanie przepisu wynika z techniki sporządzania map. Każda mapa jest opracowywana na tzw. podkładzie geodezyjnym i tam są zaznaczone wszystkie istniejące budowle i urządzenia. Chodzi o to, aby wyodrębnić te, które nie są gruntami rolnymi. W praktyce sprowadza się do do zamalowania jakimś kolorem terenów zabudowanych nie wchodzących w skład gospodarstw rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 3 są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#RadosławGawlik">Wydaje mi się, że celowe byłoby dodanie kilku wyrazów. Proponuję więc następujący zapis: „...także wariantowe rozwiązania w trakcie rekultywacji i zagospodarowania gruntów oraz po zakończeniu działalności przemysłowej...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#BogusławŻukowski">Proszę zwrócić uwagę na art. 21, w którym jest mowa o tym, co pan proponuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła R. Gawlika?</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#JanuszSzymański">Za poprawką opowiedziało się 13 posłów, przeciw - 2, wstrzymało się od głosu - 7.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#JanuszSzymański">Poprawka uzyskała większość głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#KrzysztofWolfram">Mam propozycję, aby w celu zachowania symetrii zapisów w art. 10 pkt 4 podobnie jak w art. 9 pkt 3 dopisać: „w przypadkach uzasadnionych” lub „w szczególnych przypadkach...”. Chodzi o zaakcentowanie szczególnych, wyjątkowych przypadków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki posła K. Wolframa?</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#JanuszSzymański">Za poprawką głosowało 5 posłów, przeciw - 6, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#JanuszSzymański">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#JanuszSzymański">Na tym zamykam posiedzenie czterech Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>