text_structure.xml 46.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofJanik">Witam wszystkich przybyłych i wyrażam żal z powodu nieprzybycia większości posłów na niniejsze posiedzenie. Jest mi tym bardziej przykro, że nie widzę możliwości usprawiedliwienia nieobecności kolegów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#IrenaLipowicz">Zwracam uwagę, iż nie wyświetlono informacji o terminie posiedzenia na monitorach, pojawiła się ona dopiero w dniu dzisiejszym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofJanik">Nie wiem, czy może to być dostatecznym wytłumaczeniem nieobecności, gdyż upewniłem się w dniu wczorajszym, że wszyscy otrzymali zawiadomienie pisemne o terminie posiedzenia Komisji. Stwierdziłem jednak zarazem, iż członkowie naszej Komisji uznali za niemożliwe skoordynowanie jej posiedzenia z posiedzeniem Komisji Konstytucyjnej. I to nie tłumaczy jednak nieobecności, ponieważ zarówno pani poseł Lipowicz, jak i ja sam również jesteśmy członkami Komisji Konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofJanik">Gdyby jednak była taka możliwość, to proponuję odbyć mimo wszystko posiedzenie i skorzystać z obecności ekspertów i doradców, co może ułatwić rozstrzygnięcie niektórych dylematów powstałych podczas wcześniejszych obrad. Myślę, że w ten sposób przybliżymy nieco finał prac nad ustawą - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie powiatowym. Ponieważ nie byłem obecny na poprzednim posiedzeniu, chciałbym prosić, by poseł Lipowicz przejęła prowadzenie tego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#IrenaLipowicz">Nie wyrażam zgody, choć oczywiście służę pomocą przy poszczególnych kwestiach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofJanik">Przechodzimy zatem do ekspertyz, które otrzymaliśmy od pani prof. T. Dębowskiej-Romanowskiej, prof. B. Adamiak oraz od prof. J. Zimmermanna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IrenaLipowicz">Była jeszcze jedna ekspertyza, autorstwa pani dyr. K. Szajdakowskiej, z tym że miała ona charakter nieoficjalny, a więc nie została opatrzona tytułem „Ekspertyza NIK”, lecz zawierała konkretne propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofJanik">Zacznijmy więc od ekspertyzy pani prof. Dębowskiej-Romanowskiej. Proszę o opinię na temat propozycji odnoszących się do zapisu zamieszczonego na s. 4, a dotyczących art. 8 i 9. Dla pełnej jasności przytoczę odpowiedni fragment tej propozycji:</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofJanik">„Art. 8. 1. Przejęcie mienia oraz przekształcenie państwowych jednostek organizacyjnych w jednostki organizacyjne powiatów i miast na prawach powiatu w rozumieniu art. 5 następuje na podstawie protokołów zdawczo-odbiorczych, w których ujawnia się również zobowiązania i prawa, podpisanych przez właściwy organ administracji rządowej ogólnej lub specjalnej, reprezentujący skarb państwa oraz przez dwóch członków zarządu powiatu lub dwie osoby upoważnione przez zarząd jako przedstawicieli powiatu albo miasta na prawach powiatu.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#KrzysztofJanik">2. Odpisy protokołów wykłada się do publicznego wglądu w siedzibie zarządu powiatu lub miasta przejmującego mienie oraz jednostkę organizacyjną, przez okres 30 dni, in-formując o tym w sposób zwyczajowo przyjęty na danym terenie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#KrzysztofJanik">3. W terminie, o którym mowa w ust. 2 osoba, której interesu prawnego dotyczą ustalenia protokołu, może zgłosić zastrzeżenia, tj. żądanie wszczęcia postępowania administracyjnego w tym przedmiocie”.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#KrzysztofJanik">Bardzo proszę o wypowiedzi na temat tej propozycji, tak byśmy mogli na posiedzeniu następnym, czyli 19 marca, poddać ją pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Odniosłam wrażenie, że uwagi, jakie zgłosiłam na ostatnim posiedzeniu, zostały uwzględnione, dlatego też nie bardzo się orientuję, na czym ma polegać nowość wersji zapisu art. 8 i 9 przedstawionej przez panią profesor. Czy jest ona równoznaczna ze stanowiskiem Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofJanik">Nie, to wyłącznie propozycja specjalisty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Chciałabym przypomnieć, iż na poprzednim posiedzeniu proponowałam, by w odniesieniu do przejęcia mienia, z którym mamy do czynienia w niniejszej ustawie, przyjąć ten sam tryb, który obowiązywał w wypadku komunalizacji przy wprowadzaniu samorządu terytorialnego. Nadal podtrzymuję propozycję takiego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Propozycja zawarta w tekście Komisji, powtórzona w zasadzie przez panią prof. Dębowską-Romanowską, nie gwarantuje - naszym zdaniem - poprawności procesu przejmo-wania mienia.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#KrystynaSzajdakowska">Jestem zdania, iż należy aktem normatywnym określić dokładnie, jak mają wyglądać wspomniane protokoły zdawczo-odbiorcze. Nie jest to, naturalnie, materia ustawowa i nie zachodzi potrzeba zamieszczania ustaleń tego typu w niniejszej ustawie, niemniej zachodzi konieczność dania delegacji. W wypadku komunalizacji z 1990 r. istniała instrukcja - w formie uchwały Rady Ministrów - w sprawie sposobu dokonywania inwentaryzacji mienia komunalnego. Warto zwrócić uwagę, że instrukcja owa ma objętość siedmiu stron.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#KrystynaSzajdakowska">Uważam, że jeśli w ustawie zapis ograniczy się do stwierdzenia, że przekazywanie mienia następuje na podstawie protokołów zdawczo-odbiorczych, a nie będzie ustaleń, jak protokoły takie mają wyglądać, to będziemy mieć do czynienia z niebywałym bałaganem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofJanik">Jest to spostrzeżenie bezdyskusyjnie trafne, z którym w pełni się zgadzamy, tyle że propozycja powyższa nie została jeszcze naniesiona na tekst, na którym właśnie pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Nie ma przy tym większego znaczenia, w którym punkcie ów zapis zostanie zamieszczony. Najważniejsze jest, by w ogóle znalazł się w tekście. Myślę, że Biuro Legislacyjne powinno wystąpić w tym względzie z konkretną propozycją. Ja chciałabym jedynie jeszcze raz zaznaczyć, że powinny w niniejszej ustawie zostać powtórzone wypróbowane już przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#IrenaLipowicz">Czy reprezentantka Biura Legislacyjnego może wyjaśnić, dlaczego w obecnym tekście nie znalazły się ustalenia podjęte na poprzednim posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Nie byłam obecna na ostatnim posiedzeniu Komisji. Biuro Legislacyjne reprezentowała na nim koleżanka, od której otrzymałam informację, że część przepisów nie została przyjęta, i że ma to nastąpić dopiero po zapoznaniu się członków Komisji z opiniami ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IrenaLipowicz">Istotnie tak było, niemniej propozycja, którą przypomniała przed chwilą przedstawicielka Najwyższej Izby Kontroli, została na poprzednim po-siedzeniu przyjęta. Oczekiwaliśmy więc, że znajdzie odbicie w tekście ustawy. Obecnie zaś wygląda na to, że wszystko musimy zaczynać od początku. Jeżeli rzeczywiście reprezentująca Biuro Legislacyjne na poprzednim posiedzeniu osoba przekazała jedynie, iż zostało zatrzymane omawianie trzech artykułów, to złożę skargę, ponieważ nie możemy pracować w taki sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałabym jednak zwrócić uwagę, że mieliśmy tu do czynienia jedynie z inicjatywą, a nie z dokumentem, w wypadku którego dopiero występuje obowiązek legislacyjny legislatora. Dyrektor Biura Legislacyjnego nie traktuje podobnych inicjatyw jako oficjalnych dokumentów zobowiązujących pracowników legislacji, dlatego też nie otrzymałam w omawianej kwestii zawiadomienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IrenaLipowicz">Jestem zdania, że powinniśmy byli zostać poinformowani o konieczności sporządzenia stosownego dokumentu. Uważam taki sposób prowadzenia sprawy za skandaliczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofJanik">Rozumiem, że propozycja przedstawicielki NIK zostanie zamieszczona w propozycji zapisu art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#IrenaLipowicz">Ponieważ stało się, jak się stało, musimy od początku podjąć konkretne ustalenia; nie wystarczy ogólne stwierdzenie, że zamieścimy propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Konkretnie chodzi o wprowadzenie delegacji, czyli powtórzenie tej samej procedury, którą zastosowano w wypadku ustawy z 1990 r. i która sprawdziła się w praktyce. Kładę nacisk na taki tryb, gdyż administracja rządowa „przerabiała” już tę procedurę, a w związku z tym jej reprezentanci nie będą musieli uczyć się wszystkiego od początku, co - moim zdaniem - dodatkowo przemawia za przyjęciem tego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofJanik">Czy do art. 8 są jeszcze propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Proszę o zwrócenie uwagi na fakt, że zmieniły się przepisy dotyczące powoływania zarządów - w ustawie ustrojowej. Stosuje się tam tę samą zasadę, którą przyjęto w ustawie o samorządzie terytorialnym, na mocy której zarząd można powoływać w okresie do pół roku. Obawiam się więc, że po przyjęciu zapisu mówiącego o dwóch członkach zarządu lub dwóch osobach upoważnionych przez zarząd do podpisywania protokołów zdawczo-odbiorczych może wystąpić sytuacja, że powiat będzie przez pół roku pracować bez mienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofJanik">Sądzę, że nie grozi nam taka sytuacja; nie przypominam sobie podobnego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">A ja jestem zdania, że rozwiązanie mówiące o półrocznym okresie powoływania zarządów zostało przeniesione. Jeśli jednak jestem w błędzie, to i tak sygnalizuję konieczność sprawdzenia tego, żeby zapobiec ewentualnym negatywnym skutkom zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofJanik">Czy w sprawie art. 8 ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IrenaLipowicz">Proszę o wypowiedzi, czy uwagi zawarte w ekspertyzie pani prof. Dębowskiej-Romanowskiej powinny zostać uwzględnione przy opracowywaniu ostatecznego kształtu ustawy, czy też nie. Proszę również o bliższe scharakteryzowanie tych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrzysztofJanik">W ust. 1 propozycji pani profesor, odnoszącej się do art. 8 następuje przywołanie art. 5, a jeśli chodzi o ust. 3, to jego obecne brzmienie jest propozycją modyfikacji zapisu o treści: „W terminie, o którym mowa w ust. 2, osoba, której interesu prawnego dotyczą ustalenia protokołu, może zgłosić zastrzeżenia do właściwego wojewody” - zamieszczonego w dotychczasowym tekście projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KrzysztofJanik">Są to niewątpliwie propozycje zmian merytorycznych, a zatem chciałbym prosić o ustosunkowanie się do nich. Powinniśmy się bowiem zdecydować, czy w ust. 3 pozostawiamy możliwość zgłaszania zastrzeżeń do wojewody, czy też, zgodnie z propozycją pani profesor, przyjmiemy, iż przysługuje zgłoszenie zastrzeżeń w postaci wszczęcia postępowania administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Ponownie proponuję, by posłużyć się dokładnymi sformułowaniami zastosowanymi w ustawie - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych. Optuję za takim rozwiązaniem, ponieważ sprawdziło się już w praktyce. Mamy już bardzo duży dorobek w postaci orzecznictwa związanego z procesem komunalizacji, przy czym chodzi o orzecznictwo zarówno Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej, jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IrenaLipowicz">Czyli inkorporowalibyśmy do niniejszej ustawy odpowiednie zapisy z ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#IrenaLipowicz">Czy ktoś z ekspertów przeciwny jest takiemu rozwiązaniu, czy też możemy przedstawić tę propozycję Komisji jako uzgodnione stanowisko ekspertów? Nie ma sprzeciwów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofJanik">Czy w sprawie art. 9 są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#IrenaLipowicz">Przypomnę, że podczas poprzedniej dyskusji padły głosy kwestionujące pojęcie decyzji. Jak widzimy, pani prof. Dębowska-Romanowska uznała, że wątpliwości tego rodzaju są nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#IrenaLipowicz">Na s. 2 jej ekspertyzy czytamy: „Za bezprzedmiotowe uznać należy obawy wyrażone w toku dyskusji nad brzmieniem art. 8 ust. 3 (...).</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#IrenaLipowicz">Użycie bowiem terminu „decyzja” w art. 9 ust. 1 wskazuje z mocy prawa, iż mamy do czynienia z postępowaniem administracyjnym w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego w związku z art. 104 par. 1 i 2, a w następstwie tego z prawem do zaskarżania decyzji Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej do Naczelnego Sądu Administracyjnego na podstawie art. 16 i 17 ustawy z 11 maja 1995 r. o NSA (...).</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#IrenaLipowicz">Umieszczenie w art. 9 ust. 3 miałoby uzasadnienie tylko wówczas, gdyby chodziło o odpowiednie stosowanie Kodeksu postępowania administracyjnego lub stosowanie Kpa w ograniczonym zakresie, a więc inne, niż kodeks to przewiduje. Jednak z zasady państwa prawa wynika, iż odstępstwa takie - pozbawiające między innymi praw osób, których interes prawny został naruszony ustaleniami protokołu - muszą mieć szczególne uzasadnienie dla odejścia od normalnej drogi instancyjnej oraz drogi sądowej. Dlatego proponuję przepis ten skreślić”.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#IrenaLipowicz">Pani profesor proponuje więc skreślenie w art. 9 ust. 3, ale skoro inkorporujemy tryb z ustawy o samorządzie terytorialnym, to myślę, że dalsze analizowanie uwag staje się bezprzedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofJanik">Przejdźmy zatem do redakcji art. 15, co do którego otrzymaliśmy ekspertyzy prof. Adamiak oraz prof. Zimmermanna. Bardzo proszę o wyrażenie opinii na temat propozycji zawartych w ekspertyzach, tym bardziej że mamy do czynienia z niezmiernie istotną kwestią, dotyczącą być może najboleśniejszego społecznie problemu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#KrzysztofJanik">Przypominam, że propozycja prof. Adamiak znajduje się na s. 3, gdzie autorka postuluje znaczne rozbudowanie art. 15, który w wersji dotychczasowej wygląda następująco: „Sprawy indywidualne z zakresu administracji publicznej załatwiane w drodze decyzji administracyjnych, wszczęte i nie zakończone przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy decyzją ostateczną są załatwiane przez właściwe dotychczas podmioty, nie dłużej jednak niż do dnia...”.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#KrzysztofJanik">Pan prof. Zimmermann na s. 5 swej ekspertyzy również proponuje rozbudowę przepisu zawartego w art. 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IrenaLipowicz">Przeczytam wspomniane propozycje, a następnie zastanowimy się nad nimi. Pan prof. Adamiak proponuje następujące brzmienie art. 15: „Postępowanie w sprawach indywidualnych wszczętych przed dniem... (data wejścia w życie ustawy) przejmują organy powiatu, przy czym:</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#IrenaLipowicz">1) wszystkie czynności podjęte przed dniem..., a także decyzje administracyjne pozostają w mocy,</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#IrenaLipowicz">2) odwołanie od decyzji wydanych przez wojewodę przed dniem... oraz uchylenie, zmiana decyzji i stwierdzenie nieważności decyzji wydanych przez wojewodę przed dniem... w sprawach, które przeszły do właściwości powiatu jako zadania administracji rządowej, rozpatrują właściwe naczelne (centralne) organy administracji rządowej, a w pozostałym zakresie samorządowe kolegia odwoławcze,</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#IrenaLipowicz">3) odwołania od decyzji wydanych przez kierowników rejonowych organów rządowej administracji ogólnej przed dniem... oraz uchylenie, zmiana decyzji i stwierdzenie nieważności decyzji kierowników organów rządowej administracji ogólnej wydanych przed dniem... w sprawach, które przeszły do właściwości powiatów jako zadania własne, rozpatrują samorządowe kolegia odwoławcze, a w zakresie administracji rządowej wojewoda. Zamieszczenie: „a w zakresie administracji rządowej wojewoda” będzie potrzebne, jeśli część zadań rejonowych organów rządowej administracji ogólnej zostanie przekazana do powiatów jako zadania administracji rządowej. W roku, gdy całość zadań rejonowych organów administracji ogólnej przejdzie do powiatów jako zadania własne, należałoby przyjąć brzmienie: „w sprawach, które przeszły do właściwości powiatów, rozpatrują samorządowe kolegia odwoławcze”.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#IrenaLipowicz">Ponieważ tekst, jaki nam dostarczono, wydaje się niekompletny, brakuje fragmentu ust. 3, przeczytam na razie propozycję prof. Zimmermanna i poprosimy o ustosunkowanie się do niej, zanim sekretariat Komisji dostarczy oryginał pisma prof. Adamiak.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#IrenaLipowicz">Oto treść propozycji pana prof. Zimmermanna:</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#IrenaLipowicz">"1. Sprawy indywidualne z zakresu administracji publicznej załatwiane w drodze decyzji administracyjnych, wszczęte i nie załatwione przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy przez rejonowe organy rządowej administracji ogólnej załatwiane są przez te organy do czasu przekazania zadań, o jakich mowa w art. 14 ust. 1 niniejszej ustawy, z zachowaniem dotychczasowego toku instancji. Z chwilą przekazania zadań sprawy te są załatwiane zgodnie z przepisami art. 37 lub art. 33 ustawy o samorządzie powiatowym, z zachowaniem przewidzianego w nich toku instancji.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#IrenaLipowicz">2. Sprawy indywidualne z zakresu administracji publicznej załatwiane w drodze decyzji administracyjnych wszczęte i nie załatwione przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy przez organy nie wymienione w ust. 1, są załatwiane przez właściwe dotąd organy, z zachowaniem dotychczasowego toku instancji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofJanik">Ponieważ mamy problem z ustaleniem ostatecznego kształtu propozycji prof. Adamiak, bardzo proszę o wypowiedzi odnośnie do przedstawionej sugestii prof. Zimmermanna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#IrenaLipowicz">W związku z faktem, że mamy dwie propozycje sformułowania art. 15, a dzisiejsze nasze spotkanie ma charakter narady ekspertów, chciałabym prosić również przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Nie zgłębiłam jeszcze obydwu propozycji, ale na pierwszy rzut oka bardziej odpowiada mi propozycja prof. Zimmermanna jako bardziej przejrzysta i przemyślana. Mam jednak zastrzeżenie do użytego w ust. 2 sformułowania: „z zakresu administracji publicznej”, ponieważ w przyszłości mogą się zrodzić na tym tle nieporozumienia prawne. Chodzi o to, że kwestionowane przeze mnie sformułowanie nie ma przełożenia na cały system prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IrenaLipowicz">Proszę o wyjaśnienie, co kryje się za słowami: „nie ma przełożenia”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi o to, że w żadnym przepisie systemu prawa nie jest zapisane, co stanowi administrację publiczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#IrenaLipowicz">Niemniej powszechnie wiadomo, że jest to administracja rządowa i samorządowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">To za mało. Gdzie bowiem umieścić w takim razie samorządy zawodowe? Pojęcie „administracja publiczna” ma znaczenie doktrynalne. Odpowiada mi propozycja profesora, który myślę, że słusznie użył cytowanego sformułowania. Moja uwaga wiąże się jedynie z niepokojem, jak w przyszłości sformułowanie owo będzie rozumiane w systemie prawnym. Może bowiem okazać się, że w grę wchodzi pojmowanie zawężające to pojęcie jedynie do administracji rządowej i samorządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Przychylam się do opinii przedstawicielki Biura Legislacyjnego. Jestem zdania, że sformułowanie: „z zakresu administracji publicznej” w ogóle nie jest w zapisie potrzebne. Proponuję przyjęcie w ust. 2 następującej treści: „Sprawy indywidualne załatwiane w drodze decyzji administracyjnych” i dalej bez zmian. Taki zapis jest w pełni zrozumiały i wystarczający.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Z przedstawionych dwóch propozycji za odpowiedniejszą uważam tę, którą nadesłał prof. Zimmermann.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KrzysztofJanik">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie ma chętnych. Czy możemy zatem powołać się na zgodną opinię ekspertów i zasugerować Komisji redakcję art. 15 zaproponowaną przez pana prof. Zimmermanna? Nie ma sprzeciwu, a więc tak właśnie zrobimy.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#KrzysztofJanik">Sądzę, że wyczerpaliśmy temat, chciałbym jednak zwrócić uwagę na fakt, że pan prof. Zimmermann przedstawił uwagi dotyczące innych artykułów. Nie wiem, na ile goście Komisji czują się gotowi do wypowiedzi na ten temat, lecz uważam, że byłoby nielojalnością wobec eksperta, gdybyśmy nie rozpatrzyli uwag odnoszących się do innych artykułów. Czy w tej sprawie ktoś zechciałby sformułować swoją opinię?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#KrzysztofJanik">Moim zdaniem, zasadna jest uwaga dotycząca tytułu ustawy. Pan profesor stwierdza, że „nieścisłość jest podobna jak w przepisach wprowadzających ustawę o samorządzie terytorialnym; zawartość tych ustaw jest, oczywiście, szersza, niż sugeruje tytuł”. Autor ekspertyzy nie sugeruje jednak innego tytułu; nie dysponujemy w tej kwestii żadnymi alternatywnymi sugestiami, w związku z czym myślę, że poprzestaniemy na uznaniu spostrzeżenia profesora za ważne, ale trudne do uwzględnienia.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#KrzysztofJanik">Podobna sytuacja występuje w stosunku do uwagi profesora do art. 1 następującej treści: „Ustawa określa zasady wejścia w życie ustawy z dnia... o samorządzie powiatowym”. Jak słusznie zauważa autor ekspertyzy: „Ustawa nie określa tylko zasad wejścia w życie ustawy o samorządzie powiatowym, lecz szereg innych kwestii. Należy podkreślić, że w przesłanym do zaopiniowania projekcie zupełnie pominięto rzecz najważniejszą: nie wprowadzono elementarnego i podstawowego przepisu ustalającego termin wejścia w życie ustawy o samorządzie powiatowym. Jeżeli nawet trwa dyskusja w kwestii kolejnej daty, to przecież przepis taki powinien być wpisany do tekstu z miejscem pozostawionym na samą datę. Jego późniejsze włączenie będzie musiało spowodować zmianę numeracji artykułów i zamieszanie we wszystkim, co do tej pory powiedziano o poszczególnych artykułach, posługując się ustaloną już numeracją”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#IrenaLipowicz">Była już mowa na poprzednim posiedzeniu, że musimy określić ostatecznie termin wejścia ustawy w życie. Mam w związku z tym nadzieję, że posiedzenie obecne zakończy się informacją pana przewodniczącego, czy na najbliższym posiedzeniu Sejmu Prezydium Sejmu wprowadzi wreszcie do porządku dziennego kwestię ustrojowej ustawy powiatowej. Jak dotąd bowiem już chyba czterokrotnie sprawa ta została z porządku zdjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofJanik">Jest przecież art. 23, którego treść brzmi jak następuje: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1998 r.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IrenaLipowicz">Bardzo proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego KS i ekspertów o zwrócenie uwagi na s. 8 ekspertyzy profesora, gdzie odnośnie do art. 9 ust. 3 czytamy: „Opowiadam się za stanowiskiem Kodeksu postępowania administracyjnego wprost. Mamy tu do czynienia z typowym postępowaniem administracyjnym. „Odpowiednie” stosowanie przepisów prawa rzeczywiście jest często źródłem nieporozumień”.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#IrenaLipowicz">Może istotnie powinniśmy odstąpić od sformułowania „odpowiednie stosowanie przepisów Kpa”? Przedstawicielka Biura Legislacyjnego przychyla się do tej sugestii, a więc proszę o przyjęcie propozycji skreślenia słowa „odpowiednie” w art. 9 ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#IrenaLipowicz">Sądzę też, że profesor słusznie proponuje w art. 17 uściślenie polegające na zastąpieniu w treści: „Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy rejonowe organy rządowej administracji ogólnej przechodzą w stan likwidacji (...)” słów „rejonowe organy” słowami „rejonowe urzędy”. Czy są odmienne opinie w tej sprawie? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#IrenaLipowicz">Profesor proponuje również uzupełnienie art. 19 pkt 8 o porozumienia komunalne. Jestem zdania, że sugestię tę powinniśmy przedstawić Komisji. Pojawiła się także kwestia tytułu rozdziału 4: „Zmiany w przepisach obowiązujących”. Zdaniem profesora jest to tytuł za wąski w stosunku do zawartości rozdziału.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#IrenaLipowicz">Mamy już oryginał ekspertyzy pani prof. Adamiak. Okazuje się, że nie otrzymaliśmy niekompletnych odbitek; autorka zamalowała pewien fragment tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofJanik">Jeśli chodzi o propozycję rozszerzenia tytułu rozdziału 4, sytuacja wygląda podobnie jak w wypadku tytułu całej ustawy. Spostrzeżenie niewątpliwie słuszne, lecz nie bardzo wiadomo, jak dokonać rozszerzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Sądzę, że można by dokonać rozdzielenia, polegającego na zastosowaniu zapisu, iż chodzi o zmiany w przepisach obowiązujących albo też ująć w tytule, że rozdział dotyczy zmian w przepisach obowiązujących, zawiera przepisy przejściowe i końcowe. Jest to formuła na ogół stosowana. W niniejszym projekcie mamy do czynienia z pewnym rozbiciem. Najpierw występują zmiany w przepisach obowiązujących, a w rozdziale kolejnym przepisy końcowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofJanik">Pan profesor zgłosił również uwagi do art. 20 oraz art. 21 pkt 4. Czy te uwagi są zasadne? Proszę o informację w tej sprawie, ponieważ nie byłem na poprzednim posiedzeniu i trudno mi się zorientować, o co chodzi, gdy czytam w ekspertyzie: „Art. 20. Dlaczego nie wprowadzono zmian w wielu innych przepisach ustawy o terenowych organach rządowej administracji ogólnej? Zmiany takie wydają się konieczne, na przykład w art. 3 ust. 2 pkt 1; art. 47 lub art. 53 ust. 2; art. 21 pkt 4. Dlaczego nie uwzględniono sporów dotyczących wykonywania przez powiaty zadań zleconych (art. 33 ustawy o samorządzie powiatowym)?”.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#KrzysztofJanik">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o wypowiedź, czy zasadne są zacytowane uwagi, jak również uwaga zapisana w punkcie „inne” w brzmieniu: „Dlaczego w zmianach przepisów obowiązujących nie uwzględniono przepisów ustaw szczegółowych, które odnoszą się do urzędów rejonowych i do ich kierowników? W szczególności: dlaczego nie uwzględniono tu przepisów ustawy z dnia 17 maja 1990 r. o podziale zadań i kompetencji?”. Nie chodzi mi naturalnie o natychmiastową odpowiedź, lecz o zaprezentowanie jej na następnym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zapoznam się bliżej z wymienionymi spostrzeżeniami, lecz sądzę, że autorowi ekspertyzy chodzi o cały plik stu dwudziestu kilku ustaw, które muszą zostać zmienione w związku z projektem niniejszej ustawy; chodzi o kwestie kompetencyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#IrenaLipowicz">Sądzę, że powinniśmy się zwrócić do profesora o szczegółową opinię pisemną bądź też o przybycie na następne posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofJanik">Wyczerpaliśmy w ten sposób materię merytoryczną. Czy ewentualnie ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ElżbietaSokołowska">Mam pytanie. Na poprzednim posiedzeniu była między innymi mowa o tym, że należałoby bliżej wyjaśnić sformułowanie użyte w art. 14, dotyczącym środków finansowych przewidzianych na odpowiednie cele w budżecie państwa. Zrozumiałam wówczas, że i w tej sprawie ma być zamówiona ekspertyza, która przybliżyłaby kwestie, o jakich mowa w art. 14, zwłaszcza w kontekście obowiązujących przepisów prawa budżetowego. Jako Ministerstwo Finansów zgłaszaliśmy pewne zastrzeżenia i chciałabym się dowiedzieć, czy poczynione zostały jakieś kroki w kierunku wyjaśnienia tej sprawy. Chodzi głównie o wyeliminowanie możliwości konfliktów, które mogą powstać wskutek proponowanych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#IrenaLipowicz">Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu oficjalnie zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów o przedstawienie Komisji stanowiska ministerstwa. Informuję przedstawicielkę Ministerstwa Finansów, że to nastąpiło, o czym można przeczytać w protokole. Zwracałam również uwagę, że wstrzymaliśmy w maju prace nad ustawą powiatową, ponieważ ministerstwa miały dokonać odpowiednich symulacji, a rząd zapewniał nas, że symulacje takie zostały dokonane. Premier powiedział, że w styczniu przedstawi ogólny projekt decentralizacji państwa, uwzględniający wyniki symulacji i przedstawiający kwestie budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#IrenaLipowicz">Przypominam, że wzięliście państwo wielkie pieniądze na przygotowanie koncepcji powiatów w ramach rządu. Mówiąc „państwo”, mam na myśli rząd Rzeczypospolitej, którego częścią jest również moja przedmówczyni reprezentująca Ministerstwo Finansów. Jak to zostało zrobione, to już wyłącznie sprawa wewnętrzna rządu. My natomiast oczekujemy obiecanego stanowiska, o co zwróciliśmy się przed trzema tygodniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ElżbietaSokołowska">To, co dotyczyło konkretnych zapisów sugerowanych ewentualnie przez ministerstwo, odnosiło się do zapisów o zobowiązaniach. Zapisy takie możemy, oczywiście, przygotować. Jeśli zaś chodzi o wyjaśnienie, to pamiętam, że miała zostać zamówiona ekspertyza, co zanotowałam podczas poprzedniego posiedzenia. Wiadomo, że Ministerstwo Finansów nie jest w stanie odpowiedzieć, co rozumie się pod tym pojęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IrenaLipowicz">Przypominam również, że Ministerstwo Finansów miało nam przedstawić swoje stanowisko w kwestii ustawy powiatowej i winne jest nam je od bardzo wielu miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ElżbietaSokołowska">Prośba ta została sformułowana na piśmie, a zatem trudno sformułować stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#IrenaLipowicz">Jeżeli pani zadaje nam w tej chwili pytania, to sądzę, iż orientuje się pani, jakie kwestie miały być poruszone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ElżbietaSokołowska">Stawiam pytania tylko w jednej kwestii, a Komisja oczekuje chyba trochę więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#IrenaLipowicz">Niewątpliwie. Już dawno prosiliśmy o wypowiedź, jakie będą skutki finansowe wprowadzenia powiatów. Minister Miller zapewniał, że wyliczenia takie istnieją już od dawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Na poprzednim posiedzeniu zgłoszone zostały nasze uwagi do art. 13, który w obecnym kształcie brzmi: „Zobowiązania finansowe powstałe w związku z realizacją zadań, o których mowa w art. 4 ustawy o samorządzie powiatowym, które powstały przed dniem 1 stycznia 1998 r., nie przechodzą na powiaty lub miasta na prawach powiatu przejmujących te zadania”.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Mowa jest w nim więc jedynie o zobowiązaniach finansowych, w związku z czym nasze pytanie i sugestia dotyczyły zobowiązań niematerialnych. Proszę o wypowiedź na ten temat i rozstrzygnięcie, czy wolą ustawodawcy jest przejęcie tylko zobowiązań finansowych przez powiaty, czy również zobowiązań niematerialnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#IrenaLipowicz">Jak pamiętam, zostało to wówczas rozstrzygnięte pozytywnie. Gdybyśmy dysponowali dziś naszym „urobkiem”, to poprawka zgłoszona przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji byłaby już wprowadzona do treści art. 13. W dalszym ciągu oczekuję, że przy pomocy Biura Legislacyjnego „urobek” z poprzedniego posiedzenia Komisji zostanie odtworzony na podstawie protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KrzysztofJanik">Jeżeli chodzi o wspomniane wyliczenia finansowe, to przypominam, że były one prowadzone również przez rząd premiera Oleksego, a następnie przez Urząd Rady Ministrów. Apeluję do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz do Ministerstwa Finansów o porozumienie w tej sprawie i sporządzenie materiału ilustrującego wyniki badań, o których była tu mowa. Proszę też o przedłożenie nam tego opracowania. Jest to niezbędne, tym bardziej że wokół tej sprawy narosło już wiele nieporozumień; sformułowano też liczne tezy wynikające z braku danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Zwracam uwagę, że materiał, o którym mówimy, łącznie z symulacją finansową, został w końcu stycznia wysłany do wszystkich ministerstw w ramach uzgodnień międzyresortowych. Niestety, między innymi Ministerstwo Finansów do dnia dzisiejszego nie przedstawiło swej opinii na temat tego materiału. Jeżeli zaś chodzi o art. 13, to fakt, że znajdą się w nim także zobowiązania niematerialne, wpłynie niewątpliwie na dość odległe nawet skutki finansowe dla powiatów, jeśli ustawodawca będzie chciał wprowadzić przejęcie przez powiaty również zobowiązań niematerialnych. Jestem zdania, że problem powinien zostać rozstrzygnięty w Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#IrenaLipowicz">Cieszę się z obecności na naszym posiedzeniu przedstawicielki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chciałabym powiedzieć, że dla przedstawiciela opozycji jest bardzo interesujące, gdy na posiedzeniu komisji sejmowej wychodzi na jaw niekompetencja, brak koordynacji i indolencja rządu, przejawiające się między innymi w braku porozumienia między dwoma resortami. Przypominam, że prezes Rady Ministrów publicznie stwierdził w Sejmie, iż w styczniu przedstawi w Sejmie projekt decentralizacji państwa. Jest marzec. Rząd, który nie potrafi dotrzymywać słowa danego Sejmowi, sam sobie wystawia świadectwo nieudolności. Bardzo proszę o przedstawienie na następnym posiedzeniu Komisji, jakie są skutki dla koncepcji samorządu powiatowego wprowadzenia ustawy o ubezpieczeniach zdrowotnych. Na poprzednich posiedzeniach Komisji alarmowaliśmy, iż wprowadzenie tej ustawy zagraża już samej idei samorządu powiatowego. Rząd deklaruje wolę decentralizacji.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#IrenaLipowicz">Na poprzednim posiedzeniu Komisji obecna i dziś przedstawicielka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowała nas, iż nie czuje się odpowiedzialna za cały rząd i nie jest w stanie udzielać odpowiedzi tego rodzaju. Bardzo więc proszę w tej sytuacji - mam nadzieję, że w imieniu prezydium Komisji - o zapewnienie nam udziału w następnym posiedzeniu takiego przedstawiciela rządu, który udzieli nam wreszcie wiążących odpowiedzi co do stanu prac i istniejących w tym zakresie ekspertyz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KrzysztofJanik">Podzielając w pełni racje pani poseł Lipowicz, czuję się zobowiązany do przypomnienia, że istnieje cywilizowana forma obalenia tego rządu w postaci wniosku o wotum nieufności. Nie ma natomiast powodu do nadużywania tu słów czy formułowania ocen, które mogą znaleźć uzasadnienie w przedstawionym rozwiązaniu. W uzasadnieniu wniosku o wotum nieufności ich zakres może być w pełni zasadny.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#KrzysztofJanik">Jeśli chodzi o materiał dotyczący finansów, zwracam się z prośbą, by wyliczenia, nawet w wariancie skrótowym, dostarczyć Komisji jak najszybciej, byśmy mogli zamknąć ten temat. Odnoszę bowiem wrażenie, że jeśli ktoś interesował się tym problemem bliżej, to znane mu są wspomniane wyliczenia, niemniej jednak formalności nie zostały dopełnione.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#KrzysztofJanik">Kolejna sprawa. Nie wiem, czy rząd ma świadomość, co oznaczają skutki ustawy o ubezpieczeniach zdrowotnych dla reformy administracji publicznej i powołania nowych podmiotów samorządowych. A sądzę, że to ważny problem. Prowadziliśmy w tej sprawie rozmowy z Komisją Nadzwyczajną i w toku prac sejmowych. Jestem zdania, że możemy wystąpić z wnioskiem Komisji, który chętnie podpiszę, wnioskiem będącym prośbą do rządu o przeanalizowanie wspomnianych skutków i zapoznanie nas z tą analizą. Myślę, że i dla samego rządu będzie to korzystne, jeśli pod tym właśnie kątem spojrzy na owo zagadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#IrenaLipowicz">Chciałabym złożyć oświadczenie. Otóż nie dziwię się, że posłowie coraz rzadziej przychodzą na posiedzenia naszej Komisji. Myślę, że mają poczucie daremności wysiłków, poczucie tego, że jesteśmy oszukiwani przez rząd. Cieszę się, że przedstawiciel Kancelarii Prezydenta zachęca nas pośrednio do złożenia wniosku o wotum nieufności, podzielając - jak sądzę - nasze zdanie na temat postawy rządu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#IrenaLipowicz">Istnieje pewna granica wytrzymałości. Można pracować, ale w jakimś momencie trzeba uzyskać decyzję. Mam nadzieję, że następne posiedzenie Komisji zakończy się złożeniem projektu, nawet jeszcze niedoskonałego, lecz takiego, który osiągnie już etap prac parlamentarnych, a wtedy - mówię to w imieniu opozycji - chcemy się poważnie zastanowić nad tym, co dalej.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#IrenaLipowicz">Sądzę, że jeśli jeszcze raz Prezydium Sejmu, w którym większość ma koalicja rządząca, uniemożliwi przegłosowanie decyzji na tak lub nie w sprawie samorządu powiatowego, to myślę, że opuścimy komisję powiatową, kładąc kres fikcji. Poważnie rozważamy taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#IrenaLipowicz">Dziękuję panu ministrowi Janikowi za wysiłek włożony w upowszechnianie idei powiatów. Jestem jednak zdania, że należałoby obecnie ze strony przewodniczącego Komisji zintesyfikować kontakty z rządem. Prezydent Rzeczypospolitej dysponuje odpowiednimi instrumentami. Jeżeli pan Janik łączy funkcje przewodniczącego Komisji i ministra stanu w Kancelarii Prezydenta, to myślę, że jako Komisja możemy mieć z tego niejakie pożytki.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#IrenaLipowicz">Bardzo również proszę o spowodowanie sytuacji, w której mimo choroby pana prof. Piekary moglibyśmy wreszcie usłyszeć, jak zostały wydane pieniądze PHARE na opracowanie koncepcji powiatów, na czele którego to programu Sojusz Lewicy Demokratycznej postawił największego przeciwnika powiatów. Chciałabym dowiedzieć się, jakie były wyniki i gdzie jest raport. Zestaw aktów normatywnych, które otrzymaliśmy, trudno uznać bowiem za syntezę. Zwykle każdy raport pharowski zawiera właśnie syntezę. Proszę też o informację, jakie honoraria otrzymali uczestnicy owego programu.</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#IrenaLipowicz">Zmierzając do konkluzji, pragnę spytać przedstawiciela rządu, kiedy ostatecznie wpłynie stanowisko rządu w sprawie ustawy powiatowej. Przypominam jeszcze raz, że premier zapowiedział je na styczeń. Jakie są przyczyny tak wielkiego opóźnienia? Przedstawicielka ministra Millera nie przeprosiła nawet Komisji. Mamy do czynienia z takim lekceważeniem Sejmu, że trudno to w ogóle przyjąć do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#IrenaLipowicz">Proszę przy tym zwrócić uwagę, że trudno tu mówić o „czepianiu się” politycznym. Ma to doniosłe skutki ustrojowe. Jeżeli okazuje się, że rząd przez półroczne zwlekanie z odpowiedzią na pytanie Sejmu o stanowisko wobec ustawy może wstrzymywać pracę Sejmu nad ustawą i praktycznie udaremnić inicjatywę legislacyjną posłów - a tak to wygląda w świetle nadchodzącego końca kadencji - to występuje naruszenie zasady podziału władzy. Jest to działanie rządu przeciwko Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-66.7" who="#IrenaLipowicz">Proszę pana ministra Janika o powstrzymanie się od szydzenia przy pomocy podpowiedzi, iż możemy złożyć wniosek o wotum nieufności, gdyż pan wie dobrze, jaka jest większość w parlamencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofJanik">Zaprotestowałem w ten sposób przeciwko użytym przez panią poseł sformułowaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#IrenaLipowicz">Utrzymuję, iż moje sformułowanie było uprawnione i uzasadnione. Niniejszym uzasadniam je szerzej, by przekonać pana ministra, że miałam podstawy do takiej oceny. To jest nieudolność, indolencja i sabotaż. To ostatnie słowo pochodzi raczej z poprzedniej epoki, ale może będzie zrozumiałe dla niektórych wysokich funkcjonariuszy rządowych z poprzedniej epoki. Mamy do czynienia po prostu z sabotowaniem prac Sejmu poprzez zaniechanie, poprzez odmowę przedstawienia wyników, poprzez zapowiadanie przedstawienia stanowiska rządu i niedokonanie tego. Jest to wreszcie wykorzystywanie przez większość koalicyjną większości w Prezydium Sejmu dla zablokowania przedstawienia ustawy powiatowej Sejmowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KrzysztofJanik">Muszę zgłosić poprawkę co do faktów. Otóż w Prezydium Sejmu koalicja równoważy się z opozycją. Marszałek Zych jest z PSL, wicemarszałek Borowski z SLD, marszałek Krzyżanowska z UW, marszałek Małachowski z UP - tak że jestem zdania, iż występuje równowaga.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#KrzysztofJanik">Jeśli zaś chodzi o metodologię postępowania, to myślę, że po posiedzeniu 19 marca, na którym - mam nadzieję - zamkniemy ten projekt ustawy, możemy zapaść w stan uśpienia i czekać, aż Sejm wyznaczy termin drugiego czytania. Mamy do czynienia z decyzją stricte polityczną, która niekoniecznie na forum tej Komisji może być podejmowana. Dziękuję bardzo za udział w dyskusji i w posiedzeniu. Zamykam obrady Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>