text_structure.xml 42.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WitMajewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Na poprzednim posiedzeniu Sejm zlecił Komisji dokonanie prac konsolidujących projekt uchwały w sprawie upamiętnienia 60. rocznicy pierwszych deportacji Polaków do Kazachstanu. Ponieważ w trakcie rozpatrywania na posiedzeniu Sejmu, do projektu zgłosili poprawki: poseł H.Wujec, poseł D.Wójcik jak i wnioskodawcy, chcielibyśmy doprowadzić do powstania jednolitego tekstu, który mógłby zostać przyjęty przez Wysoką Izbę na zasadzie porozumienia - bez głosowania wniosków mniejszości. W przypadku tego rodzaju uchwał konsensus - jako zasada moralna - ma szczególne znaczenie. Dlatego na wstępie wzywam wszystkich autorów wniosków do zgodnej współpracy i osiągnięcia kompromisu, który mogłyby zaakceptować wszystkie skupione w Wysokiej Izbie siły polityczne.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WitMajewski">Na sali są obecni wnioskodawcy, ale jeśli posłowie pozwolą, będę czytał tekst uchwały i wskazywał, na czym polegają zmiany, proponując kompromisowy zapis. Do pierwszego zdania projektu zostały wniesione dwie poprawki: posła H. Wujca i posła D. Wójcika. Jest też pewna autopoprawka wniesiona przez wnioskodawców. Proponuję zapis, który pogodziłby wszystkie trzy intencje: „W maju 1996 r. przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu” - tu byłaby poprawka w uzgodnieniu z posłem H. Wujcem i wnioskodawcami - „z terenów byłego Związku Radzieckiego, będących realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego”. Czy byłaby zgoda na taki zapis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanBudkiewicz">Dlaczego zapis brzmiał: „....60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu” - bez określenia skąd wywożono Polaków? Ponieważ uchwała dotyczy pierwszych transportów, ale dosłownie zaraz za nimi poszły kolejne, nie tylko z terenów Związku Radzieckiego. Więc moja sugestia jest taka, aby początek zdania brzmiał tak jak dotychczas, natomiast po słowie „Kazachstanu” znalazło się zdanie - chyba zgodnie z intencjami posła D. Wójcika - „będących realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego”. Taka jest propozycja wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WitMajewski">Zdanie dotyczy pierwszych deportacji, czyli poprawka posła H.Wójca jest uprawniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#HenrykWujec">Mogę zgodzić się z tą propozycją w kontekście drugiej zgłoszonej przeze mnie poprawki. Jedna dotyczyła pierwszego zdania i wyjaśnienia historycznego - kiedy i skąd wywożono Polaków - z terenów byłego Związku Radzieckiego. Ale w drugiej poprawce, po pierwszym zdaniu zaproponowałem dodanie nowego akapitu: „Sejm RP potępia skierowaną przeciwko ludności polskiej zbrodniczą akcję komunistycznych władz Związku Radzieckiego, która przyniosła śmierć i cierpienia tysiącom ludzi”. Jeżeli poseł sprawozdawca zgodziłby się na taki zapis, zgadzam się na proponowaną przez niego wersję. Jeżeli nie, uważam, że moja propozycja jest lepsza, ponieważ w uchwale Sejm potępia akcję - to nie jest tylko informacja, a potępienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewPietrzykowski">Wydaje mi się, że w pierwszym akapicie projektu należy uwzględnić wszystkie deportacje do Kazachstanu. W przeciwnym razie powstanie pytanie: co z 1939, 1942 rokiem? W związku z tym nie od rzeczy byłoby ujęcie w projekcie daty pierwszej wywózki, ale uwzględnienie wszystkich. Na dobrą sprawę, jeżeli chodzi o liczbę wywiezionych osób, trudno zadecydować, która była większa - druga, trzecia, czy czwarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WitMajewski">Rozumiem posła H. Wujca, ale określenie geograficzne „z terenów byłego Związku Radzieckiego” nie bardzo koreluje z drugim akapitem. Drugi akapit bardziej pasuje do zapisu, który proponujemy dodać „będących realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego”. Chodzi o to, że do realizacji uchwały, potrzebna jest zgoda władz Kazachstanu. Jeżeli wypełniając emocjonalnymi przymiotnikami uczynimy uchwałę „mało strawną” dla spadkobierców Związku Radzieckiego, obawiam się, że nie będzie zgody władz Kazachstanu na jej realizację. Dlatego proszę posła H. Wujca, aby jednak wycofał się z propozycji dodania drugiego akapitu, który traktuje o władzach Związku Radzieckiego - może to utrudnić realizację idei budowy ośrodka kształcenia zawodowego w Kazachstanie. Apeluję do posła H.Wujca, aby zgodził się, że proponowany przez wnioskodawców zapis: „będących realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego” oddaje treść proponowanego przez niego drugiego akapitu - on bije w autorów tej polityki i stalinizm, a nie koniecznie we wszystkie zaszłości Związku Radzieckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanBudkiewicz">Rozumiem intencje posła H. Wujca - sugeruję, aby zostawić w pierwszym akapicie zapis „będących realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego” - przecież o to chodziło. Można dodać drugi akapit z uwzględnieniem tego, co przed chwilą powiedział poseł W. Majewski - „Sejm RP potępia skierowaną przeciwko ludności polskiej zbrodniczą akcję, która przyniosła śmierć i cierpienia tysiącom ludzi”. Wtedy uciekniemy od sformułowania „Związek Radziecki”, natomiast sens pozostanie w sformułowaniu „stalinowska doktryna państwa totalitarnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HenrykWujec">Można przyjąć takie sformułowanie i zrezygnować z wyrazu „komunistycznych” dodając: „stalinowskich władz Związku Radzieckiego”, jeżeli chcemy odnieść się tylko do pewnego okresu w dziejach ZSRR. Jednak powinien zostać zapis, że uchwała dotyczy nie jakiejś anonimowej akcji, ale akcji władz stalinowskich. Moja propozycja nie jest powtórzeniem pierwszego akapitu, w którym mamy tylko informację - w drugim akapicie Sejm wyraża swój stosunek do tego, co się stało. Musi precyzyjnie stwierdzić, jakiego rodzaju akcję potępia - zaproponowane przed chwilą sformułowanie jest zbyt ogólnikowe i nie odnosi się konkretnie do winnych. Trzeba określić kogo i za co się potępia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanBudkiewicz">Wobec tego proponuję następujący zapis: „W maju 1996 r. przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu”. Drugie zdanie: „Sejm RP potępia skierowaną przeciwko ludności polskiej zbrodniczą akcję będącą realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego, która przyniosła śmierć i cierpienia tysiącom ludzi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykWujec">Zgadzam się na ten zapis, tylko trzeba go uzupełnić: „potępia zbrodniczą akcję komunistycznych władz Związku Radzieckiego...” - to słowo nigdzie wcześniej nie padło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WitMajewski">Przecież wiadomo, że stalinizm nie wziął się „z księżyca”, tylko ze Związku Radzieckiego. Opowiadam się za tym, aby unikać określeń, które utrudnią nam realizację uchwały. Propozycja posła J. Budkiewicza oddaje nasze intencje - bije w stalinizm. Natomiast nie daje asumptu do rozciągania sprawy na władze Związku Radzieckiego, do czego poczuje się Kazachstan i odmówi realizacji uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#HenrykWujec">Sugestia, że władze Kazachstanu poczują się urażone, jest moim zdaniem nieuzasadniona. Kazachstan tak samo jak i Polska z wdzięcznością przyjął niepodległość i w żaden sposób nie poczuwa się do tradycji Związku Radzieckiego. Wręcz przeciwnie - sądzę, że będzie to odnotowane pozytywnie. Ludność Kazachstanu cierpiała w równym stopniu jak i Polski - tak samo potępia wszystkie zbrodnicze akcje władz Związku Radzieckiego. Więc takie sformułowanie na pewno nie zaszkodzi w stosunkach Polski z Kazachstanem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WitMajewski">Komisja ma swoje doświadczenia, jej przedstawiciele często jeżdżą do Kazachstanu. Wiemy, że w dzisiejszych realiach historia układa się bardzo różnie. Apeluję, aby poprzestać na propozycji posła J.Budkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanBudkiewicz">Pierwsze zdanie brzmiałoby następująco - „W maju 1996 roku przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu”. Drugie zdanie: „Sejm RP potępia skierowaną przeciwko ludności polskiej zbrodniczą akcję będącą realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego, która przyniosła śmierć i cierpienia tysiącom ludzi”. Dalej zapis brzmi „Sejm czci pamięć rodaków....”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HenrykWujec">Niestety widzę tu niezrozumiałą dla mnie ucieczkę - ani w pierwszej ani w drugiej poprawce nie pada słowo o tym, że akcja była przeprowadzana przez władze Związku Radzieckiego, co jest historycznym faktem i nie ma sensu tego unikać. Ponieważ poseł J. Budkiewicz zrezygnował ze swojej poprawki w pierwszym akapicie i ma on dotychczasowy kształt, można dodać na jego końcu: „.......do Kazachstanu z terenów byłego Związku Radzieckiego”. Potem można umieścić akapit „Sejm potępia....”. Tak aby gdzieś znalazło się sformułowanie - „byłego Związku Radzieckiego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WitMajewski">Chcę tylko przypomnieć, że protestował przeciw temu poseł Z.Pietrzykowski, ale może się wycofa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewPietrzykowski">Nie atakuję jakiegokolwiek sformułowania, domagam się jednego - uwypuklenia, że wywózki do Kazachstanu nie odbywały się tylko w 1936 r., ale było ich wiele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MariaDmochowska">Obecnie historycy - zgadzając się ze sobą - używają dwóch skrajnych pojęć z jednej epoki - doktryna komunistycznego państwa totalitarnego i doktryna narodowo-socjalistycznego państwa totalitarnego. Jeżeli ktoś wszystko to, co działo się w Związku Radzieckim, wiąże tylko z osobą Stalina, popełnia daleko idący błąd historyczny. Były różne warianty, nasilenie procesu, ale Stalin nie był jego twórcą, tylko wytworem i najdoskonalszym realizatorem - tego, co działo się i przedtem, za Lenina, Trockiego, Dzierżyńskiego. Nigdy nie używaliśmy w Sejmie i w społeczeństwie polskim tak ogólnego sformułowania: była to sprawa Stalina. Chodzi o doktrynę komunistycznego państwa totalitarnego, tak jak istnieje doktryna narodowo-socjalistycznego państwa totalitarnego. Zwykle PZPR usprawiedliwiała się kwitując wszystko słowem „stalinizm”.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MariaDmochowska">Rzecz w tym, że historycznie te rzeczy trochę się różnią - doktryna narodowo-socjalistycznego państwa totalitarnego rzeczywiście była związana wyłącznie z osobą Hitlera. Wszystko zaczęło się w dniu jego wejścia na scenę polityczną, a skończyło w dniu śmierci. W drugim wypadku było trochę inaczej - jedynie apogeum procesu przypada na okres stalinowski. Dlatego, zgadzając się na wiele koncepcji, protestuję przeciw użyciu słowa „stalinowski”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WitMajewski">Doceniam historyczne dywagacje, zwracam tylko uwagę na praktyczny aspekt uchwały. Chyba że chcemy stworzyć dzieło doskonałe historycznie, ale z konsekwencjami - jego praktyczna realizacja będzie utrudniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławMaliszewski">Skoro nie jesteśmy historykami, może nie dywagujmy na te dwa tematy. Jeżeli czyta się trochę z filozofii, wiadomo, że ideologia komunizmu wcale nie zakłada istnienia państwa totalitarnego. W związku z tym posługiwanie się tym słowem jako wytrychem - za komunizmem kryje się totalitaryzm - jest po prostu błędem. Na całym świecie wiadomo, że totalitarne państwo radzieckie rodziło się za Stalina. Lenin nie miał czasu na zajmowanie się tymi sprawami, po rewolucji był już chory. Wszystko co działo się ze Związkiem Radzieckim, jest związane ze Stalinem i stalinizmem. Odnosząc się do sformułowania „władze Związku Radzieckiego” chcę zauważyć, że po 1951 r. wywózki się skończyły. W tamtym czasie w ZSRR nie było żadnych władz radzieckich, był Stalin i absolutnie posłuszny mu aparat. Oddanie tego stanu rzeczy przez sformułowanie „totalitaryzm stalinowski” jest najbardziej odpowiednie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WitMajewski">Apeluję o zaprzestanie dyskusji historycznej. Natomiast teraz - poseł Z. Pietrzykowski wycofał swoje zastrzeżenia - proponuję następujący zapis „W maju 1996 przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu z terenów byłego Związku Radzieckiego”. Następnie zapis będzie zgodny z propozycją posła J. Budkiewicza, co zaakceptował poseł H. Wujec. Apeluję do wszystkich członków Komisji, aby wyrazili zgodę na ten kompromis - jesteśmy bliżej sukcesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanBudkiewicz">Uwaga posła Z. Pietrzykowskiego była ważna. W drugim akapicie możemy umieścić następujący zapis: „Sejm RP potępia” - nie „skierowaną” a „skierowane przeciwko ludności polskiej zbrodnicze akcje będące realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego, które przyniosły śmierć i cierpienia tysiącom ludzi”. W liczbie mnogiej - to uwzględni okres wielu lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WitMajewski">Czy jest zgoda na taki zapis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#HenrykWujec">Są jeszcze kwestie, które podniosła poseł M.Dmochowska - w mojej pierwotnej poprawce nie użyłem przymiotnika „stalinowskie”, ale „komunistyczne”. Rzeczywiście chodzi o pewien unik stosowany często, jeśli ktoś nie chce dokładnie określić odpowiedzialności systemu. Pojawiał się on jeszcze w czasach październikowych, kiedy byliśmy pod rządami doktryny komunistycznej. Myślę, że teraz, kiedy te rządy dawno się skończyły, możemy dokonać właściwej oceny. Była mowa o totalitaryzmie faszystowskim - tak samo możemy mówić o komunistycznym. Jedno i drugie było państwem totalitarnym zbudowanym wokół doktryny - faszystowskiej i komunistycznej. Dla mnie sformułowanie „komunistyczne” byłoby lepsze. Jak sądzę w duchu większość posłów zgodzi się, że sformułowanie „totalitaryzm komunistyczny” jest dokładniejsze i bardziej adekwatne, niż „totalitaryzm stalinowski”. Lenin i Stalin byli twórcami doktryny - istniał cały system, a nie jedna osoba która tworzyła wszystko. Komunizm jest dobrym słowem na określenie systemu i w związku z tym popieram poseł M.Dmochowską, aby w konstrukcji uchwały, z którą całkowicie się zgadzam, zamiast zwrotu „stalinowski” znalazło się sformułowanie „komunistyczny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanBudkiewicz">Zgadzam się z posłem H. Wujcem, natomiast wydaje mi się, że - jak już wcześniej ktoś stwierdził - słowo „komuna” jest pewnego rodzaju wytrychem. Ma ono w Polsce znaczenie niewątpliwie pejoratywne. Ale kiedy pojedziemy do Kopenhagi przekonamy się, że jest odbierane bardzo pozytywnie, ponieważ znaczy tyle samo, co wspólnota. Zastanawiam się - nie ze względów politycznych, a językowych - czy jest tu racja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WitMajewski">Bardzo bym prosił posła H.Wujca, aby zaakceptował kompromis, który osiągnęliśmy po tylu dywagacjach. Inaczej powrócimy do punktu wyjścia.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WitMajewski">Do akapitu trzeciego poseł D. Wójcik proponował zapis „Sejm RP czci pamięć rodaków wywiezionych zbrodniczo.....”. Ponieważ w tekście znalazł się już akapit o zbrodniach, jest to dużo więcej niż chciał poseł D. Wójcik i sądzę, że jego poprawka została uwzględniona. Ponadto nie ma posła D. Wójcika, więc teoretycznie nie mamy obowiązku rozpatrywać jego poprawki.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WitMajewski">Następnie mamy poprawkę posła H. Wujca do akapitu czwartego, aby zastąpić termin „naukę języka ojczystego” terminem „naukę języka polskiego”. Wnioskodawcy się zgadzają, rozumiem, że Komisja przyjmuje poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#HenrykWujec">Deportowano całe grupy ludności - Polaków, Ukraińców, Rosjan. Więc jeżeli jest mowa o języku ojczystym, nie bardzo wiadomo, o który język chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WitMajewski">Chyba wszyscy się zgadzamy, że poprawka jest niezwykle potrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanBudkiewicz">Ponieważ kierujemy uchwałę także do władz Kazachstanu, nie wiem, czy trafne jest określenie „na nieludzkiej wówczas ziemi”. Dla Kazacha ta ziemia może być rajem. Wydaje mi się, że zrezygnowanie z zapisu byłoby taktowne i łatwiejsze do przyjęcia dla naszego partnera. Wtedy zapis brzmiałby „Sejm RP czci pamięć rodaków wywiezionych w dalekie stepy Kazachstanu i dla upamiętnienia” - można dodać jeden wyraz - „tamtych lub „tych” - „tragicznych wydarzeń występuje z inicjatywą budowy pomnika....”, dalej tekst pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MariaDmochowska">Bardzo przychylam się do tego zdania. Jak wiadomo, „Na nieludzkiej ziemi” to łagrowa książka napisana przez Józefa Czapskiego. Sformułowanie „na nieludzkiej ziemi” funkcjonuje w kulturze polskiej tak, jak powiedzenia z Pana Tadeusza. My to wiemy, ale Kazachowie nie mieszkali na nieludzkiej ziemi, to określenie jest dla nich niezrozumiałe. W Polsce jest tak zrozumiałe, że wnioskodawca posłużył się nim, nawet nie myśląc o tym, że zacytował tytuł książki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanBudkiewicz">Sformułowanie „na nieludzkiej wówczas ziemi” nie zastało użyte bezmyślnie. Dziwię się, jak poseł M.Dmochowska może uważać, że nie znam tej książki. Zostało użyty świadomie i właśnie dlatego brzmiało „na nieludzkiej wówczas ziemi” aby uniknąć podejrzeń, że „ukradłem” komuś tytuł. Mogę zgodzić się z propozycją jego wykreślenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MariaDmochowska">Nastąpiło nieporozumienie, jeśli wina jest po mojej stronie, to przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WitMajewski">Rozumiem, że jest zgoda na zapis „...dla upamiętnienia tragicznych wydarzeń tamtych lat występuje z inicjatywą budowy pomnika....”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#HenrykWujec">Nie zgłosiłem tej poprawki w czasie debaty sejmowej, ale potem pomyślałem, że w tekście uchwały brakuje pewnej sprawy, która nie po raz pierwszy pojawiła się w Sejmie. Wcześniej mieliśmy z nią do czynienia w dezyderatach Komisji Łączności z Polakami za Granicą, Komisji Spraw Zagranicznych. Rząd powinien przygotować program pomocy ludności polskiej w Kazachstanie. Proponuję dodać do projektu jeden akapit: „Sejm RP zobowiązuje rząd do przygotowania programu pomocy ludności polskiej, zwłaszcza w dziedzinie: edukacji, zdrowia i kultury”. Pomoc materialna jest mniej potrzebna, chodzi o oświatę, pomoc zdrowotną w postaci leków, kulturalną w sensie dostarczenia różnych materiałów. Myślę, że propozycja jest zasadna, ponieważ mówi się o tym od dłuższego czasu, a programu nie ma. Na szczęście ostatnio pojawiła się informacja, że rząd zaczyna coś robić, mówi się o pełnomocniku do spraw repatriacji. Nie chcę podnosić tej kwestii, wiem, że jest ona sporna. Więc takie jedno zdanie - nie przesądzamy, jaki ma to być program - byłoby potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WitMajewski">Komisja już dawno skierowała do rządu dezyderat w tej sprawie. Rząd pracuje, ma pewne propozycje. Poprawka posła H.Wujca byłaby dublowaniem pewnych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HenrykWujec">Zaznaczyłem, że był taki dezyderat, ale odpowiedź rządu miała charakter dość „unikowy”, pojawiła się dwa miesiące po jego uchwaleniu. Potem składaliśmy z posłem J. Zdradą interpelacje, też nie uzyskaliśmy odpowiedzi - a programu jak nie ma tak nie ma. Więc wydaje mi się, że jedno zdanie „Sejm RP zobowiązuje rząd do przygotowania programu pomocy ludności polskiej szczególnie w dziedzinie oświaty, zdrowia i kultury” niczemu by nie przeszkodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZdzisławPodkański">Podzielam pogląd, że program jest potrzebny. Komisja przyjęła dezyderat, rząd pracuje, prawdopodobnie ma propozycje. Ale nie możemy zmieścić wszystkiego w jednej uchwale - ona dotyczy konkretnej sprawy. Proponuję, aby nie rezygnując ze swoich intencji i starań o program, poseł H.Wujec odstąpił od propozycji, gdyż ona nie pasuje do konstrukcji uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WitMajewski">Komisja pilnuje tej sprawy, są już efekty, w przyszłości będą większe. Komisja międzyresortowa wielokrotnie obradowała nad programem pomocy. Proponuję, aby poseł H.Wujec zrezygnował z poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HenrykWujec">Ponieważ uchwała zawiera wyraźne odniesienie do idei budowy pomnika, aby nie rozszerzać jej zakresu, proponuję zapis: „Sejm RP zobowiązuje rząd do udzielenia pomocy w realizacji idei budowy pomnika”.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#HenrykWujec">Biuro Legislacyjne KS: Propozycja posła H.Wujca pasuje do treści rezolucji, która zawiera wezwanie rządu do działania w określonej sprawie. Zapis w uchwale do niczego nie zobowiązuje Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WitMajewski">W zdaniu „Sejm RP apeluje do wszystkich instytucji publicznych” mamy apel powszechny: do organów państwa, samorządów, fundacji, społeczeństwa, Polonii itd. Więc formuła jest bardzo szeroka i na pewno rząd zrobi to, co będzie mógł. Przede wszystkim musi wziąć na siebie współpracę z władzami Kazachstanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#HenrykWujec">Wiem, że apel jest bardzo szeroki, ale zwykle Sejm nie apeluje do rządu, tylko zwraca się do niego o realizację różnych spraw. W tym akapicie Sejm na pewno nie miał na myśli Rady Ministrów. Być może dałoby się zbudować pomnik bez pomocy rządu, ale ona na pewno jest potrzebna. Z chwilą, gdy rząd zaangażuje się w tę sprawę, pociągnie to za sobą inne instytucje. Myślę, że propozycja jest dobra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZdzisławPodkański">Rozumiem intencje posła H. Wujca, nic nie stoi na przeszkodzie, aby podjąć rezolucję i zobowiązać rząd do przygotowania programu. Natomiast dziś proponuję, aby pozostawić tekst w obecnej postaci. Konstrukcja zapisu powoduje, że chodzi o ruch społeczny, wolę społeczeństwa, a nie sprawę rządu. Uważam że taka konstrukcja jest lepsza i klarowniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WitMajewski">Ponieważ poseł H.Wujec nie zgłosił konkretnej propozycji uważam, że w tej sprawie osiągnęliśmy konsensus.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#WitMajewski">Jest ostatnia poprawka posła D. Wójcika, który proponuje, aby ostatnie zdanie „...stając się pięknym symbolem nowych stosunków między Polską i Kazachstanem” uzupełnić wyrazami: „niepodległą Polską i niepodległym Kazachstanem”. Wprawdzie wnioskodawca jest nieobecny, ale nie wiem, czy możemy - zwłaszcza w stosunku do Kazachstanu - używać tego zwrotu. Moim zdaniem jest on niedyplomatyczny - każdy wie, że Polska i Kazachstan są niepodległe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#HenrykWujec">Gdyby ktoś powiedział o naszym kraju: niepodległa Polska, na pewno byśmy się nie obrazili, a wręcz docenili, że uznaje się nas za państwo suwerenne. To samo dotyczy Kazachstanu, który na pewno nie był państwem niepodległym - podlegał władzom Związku Radzieckiego. Teraz jest suwerenny, podejmuje swoje zobowiązania, należy do paktów, wspólnot. Moim zdaniem sformułowanie jest pozytywne, Kazachowie się nie obrażą. Wręcz przeciwnie, wskazuje na awans jednego i drugiego kraju do rodziny państw niepodległych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszIwiński">Jestem przeciwny propozycji, ponieważ w dokumentach międzynarodowych nie umieszcza się takich sformułowań. Kazachstan nie podlegał władzom Związku Radzieckiego, tylko był jego częścią, tak jak Nowy Meksyk jest częścią USA, a Pernambuko częścią Brazylii. Oczywiście Pernambuko może kiedyś stać się niepodległe. Propozycja jest sprzeczna z pewnym obyczajem. Polska nie miała pełnej suwerenności, ale od 1945 r. była niepodległa, więc nie widzę powodu, aby zamieszczać tego typu sformułowania w tekście uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZdzisławPodkański">Jeżeli zwracamy się do władz Kazachstanu, uchwała jest skierowana do suwerennego państwa. W tej formie - używając zwrotu „władz Kazachstanu”, od razu manifestujemy, że chodzi nam o suwerenny kraj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#HenrykWujec">Pod nieobecność posła D.Wójcika, staram się wspierać jego intencje. Poseł T.Iwiński nie powiedział tego wprost ale z jego wypowiedzi można domniemywać, że Kazachstan miał swoją suwerenność w ramach Związku Radzieckiego. Wydaje mi się jest to nie uznawaniem faktów historycznych. Żadne z państw ZSRR nie było suwerenne. Istniało pojęcie Kazachstan, natomiast nie było takiego państwa. Teraz sytuacja zmieniła się radykalnie - Kazachstan jest oddzielnym państwem.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#HenrykWujec">Polska była oddzielnym, choć nie w pełni suwerennym państwem - w uchwale podkreśla swoją suwerenność i niepodległość. Kazachstan zdobył całkowicie nowy status. Wydaje mi się, że zapis niczemu nie szkodzi, nie wysyłamy do władz Kazachstanu dokumentu, czy noty dyplomatycznej - chodzi o oświadczenie Sejmu. Musimy dbać, aby nikogo nie obrazić. Ale tu podkreślamy doniosłość faktu, że Kazachstan jest niepodległy. Jeżeli poseł D.Wójcik zgłosił taką poprawkę, a jest nieobecny, powinniśmy uszanować jego wolę i propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewPietrzykowski">Opowiadam się za przyjęciem poprawki, ponieważ w pierwszej części uchwały określamy Kazachstan jako kraj, do którego wywożono zesłańców. Jeżeli dalej posługujemy się sformułowaniem „Kazachstan” nie wiadomo, czy mówimy o wolnym Kazachstanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RyszardUlicki">Powstanie pewnego rodzaju dziwna sytuacja, która będzie wymagała przygotowania specjalnego historyczno-politycznego komentarza do uchwały. Zwracamy się do władz Kazachstanu, dokument jest opatrzony datą. W ten sposób powstanie paradoks - zakładamy, że piszemy do kogoś, kto w ogóle nie wie o co chodzi. Proponuję, aby na tym poziomie ustalić pewną regułę postępowania. Trzeba przyjąć założenie, że rozmawiamy z kimś, kto wie o co chodzi. Inaczej traktujemy Kazachstan tak, jakby nie był świadom tego, czym był 60 lat temu, a czym jest dziś. Apeluję o rozwagę w formułowaniu myśli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławMaliszewski">Pierwszą część mojej zamierzonej wypowiedzi wyczerpał poseł R. Ulicki, ale jeżeli posłowie upierają się, aby uwzględnić poprawkę posła D. Wójcika i wstawić gdzieś do tekstu słowo o niepodległości, możemy rozważyć następującą formę ostatniego akapitu: „Sejm zwraca się także do władz dzisiaj niepodległego Kazachstanu......” dalej można pozostawić zapis bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MariaDmochowska">W świetle naszej dyskusji trochę kiepsko zaczyna brzmieć pierwsze zdanie projektu: „W maju 1996 r. przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu z byłego Związku Radzieckiego” - a więc z byłego ZSRR do byłego ZSRR. Czy nie lepiej napisać „W maju 1996 r. przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu z zachodnich terenów byłego Związku Radzieckiego”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WitMajewski">Czy jest zgoda na poprawkę poseł M.Dmochowskiej? Rozumiem, że Komisje przyjęły poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#HenrykWujec">Gdzie pojawia się sformułowanie o niepodległości? Tam gdzie mówimy, że będzie to pięknym symbolem nowych stosunków między Polską i Kazachstanem. Rzeczywiście ta końcówka jest bardzo ładna. Dlaczego nowych stosunków? Ponieważ w przeszłości były jakieś stosunki między Polską i Kazachstanem - właśnie złe. Również z Polski i z terenów przyłączonych do niej później, po 1939 r., wywożono ludność polską do Kazachstanu. Pomnik będzie symbolem stosunków między niepodległą Polską i niepodległym Kazachstanem. Podkreśla się, że była zła przeszłość, natomiast teraz budujemy nową - na zasadach przyjaźni, porozumienia itd. A więc wyraz „niepodległość” znajduje się we właściwym miejscu projektu, nie razi i podkreśla nową sytuację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszIwiński">Chcę poprzeć poprawkę posła S.Maliszewskiego. Myślę, że jest to mądry kompromis. Nie ma co prowadzić egzegezy, dlatego, że pojęcie Kazachstan w takim ujęciu ma dwa znaczenia - geograficzne, w którym jest używane w pierwszym akapicie, oraz drugie - państwowe. Nie kruszmy kopii, myślę, że poprawka wyczerpuje znamiona, o które nam chodzi, a pomija spory, które prowadzi KPN ze swoimi pomysłami o restytucji niepodległości Polski - czy jesteśmy niepodlegli i od kiedy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZdzisławPodkański">Popieram ten pogląd, natomiast poprosiłem o głos, ponieważ chciałem zgłosić inną poprawkę o charakterze stylistycznym, ale w moim przekonaniu konieczną. W projekcie jest zapis: „...jego budowa umożliwi młodemu pokoleniu zdobywanie zawodu, naukę języka polskiego i poznawanie rodzimej kultury...”. Proponuję w tym miejscu postawić przecinek i słowo „stając” zastąpić „stanie się” - „pięknym symbolem nowych stosunków między Polską a Kazachstanem”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JanBudkiewicz">Nie rozumiem tej poprawki - sądzę, że jednak tekst jest napisany zgodnie z zasadami języka polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WitMajewski">Słownik polski nie lubi imiesłowów, także „stanie się” będzie brzmiało lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszIwiński">Jedyna poprawka może polegać na postawieniu przecinka przed wyrazami „stając się”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WitMajewski">A więc przed sformułowaniem „stając się” stawiamy przecinek. Czy możemy przyjąć propozycję zapisu „Sejm zwraca się także do władz niepodległego dziś Kazachstanu...”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MariaDmochowska">Rodzimą kulturą dla Polaków obywateli Kazachstanu, którzy służą tam w wojsku, chodzą do szkoły, jest kultura kazachska. Nasza kultura jest jednak kulturą polską, także mimo dwukrotnego powtórzenia, zapis powinien brzmieć: „naukę języka polskiego i poznawanie polskiej kultury”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JanBudkiewicz">Zgadzam się na poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JanBudkiewicz">Biuro Legislacyjne KS: W drugim akapicie projektu jest napisane „pomnika - ośrodka szkolenia” natomiast w ostatnim „szkoły - pomnika”. Czy nie można ujednolicić zapisu? Ktoś może odczytać, że chodzi zarówno o ośrodek jak i szkołę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WitMajewski">Szkoła jest ośrodkiem szkolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanBudkiewicz">Uwaga jest chyba słuszna. Trzeba zastanowić się, co będzie lepiej pasowało - „ośrodek szkolenia” jest pojęciem szerszym niż „szkoła”, stąd broniłbym pierwszego sformułowania. Wydawało się, że zapis jest jasny, ale skoro pojawiły się wątpliwości, widocznie należy wprowadzić poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#TadeuszIwiński">Myślę, że uwaga jest zasadna i proponuję skreślenie w drugim akapicie słowa „pomnika”. Wtedy nie ma sprzeczności - zapis będzie brzmiał: „....występuje z inicjatywą budowy ośrodka szkolenia zawodowego”. Dopiero w ostatnim akapicie projektu nadamy ośrodkowi rangę pomnika - szkoły. Szkoła, pomnik, ośrodek szkolenia - to jest pleonazm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanBudkiewicz">Nie zgadzam się z posłem T. Iwińskim, ponieważ sens zdania i akapitu o budowie pomnika-ośrodka, czy szkoły jest skierowany do Polaków. Ostatni akapit projektu jest zwrotem do Kazachów. Najpierw powinniśmy powiedzieć sobie - chodzi o pomnik, który chcemy postawić, ale przede wszystkim dla żywych. Taka była intencja i broniłbym tego zapisu. Natomiast propozycja posła T. Iwińskiego nie zmienia dwoistości.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#JanBudkiewicz">W związku z tym trzeba znaleźć jedno pojęcie dla ostatniego akapitu - albo „ośrodek szkolenia zawodowego”, albo „idea żywego pomnika” - zamiast „szkoły - pomnika”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ZdzisławPodkański">Proponuję skreślić w ostatnim akapicie wyraz „szkoły” - wtedy zapis jest prawidłowy. W drugim akapicie będzie „inicjatywą budowy pomnika - ośrodka szkolenia zawodowego”, a w ostatnim „idei pomnika”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanBudkiewicz">Wrócę jeszcze do drugiego akapitu, boję się, abyśmy nie popełnili tam błędu. Wszystko jest uzgodnione, chodzi tylko o słowa. „Sejm RP czci pamięć rodaków wywiezionych w dalekie stepy Kazachstanu, i dla upamiętnienia tamtych tragicznych wydarzeń” - może taki zapis byłby lepszy. „Tragicznych wydarzeń z tamtych lat” - coś tu jest niedobrze. Albo po prostu „dla upamiętnienia tragicznych wydarzeń”.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JanBudkiewicz">Biuro Legislacyjne KS: Czy potrzebne jest doprecyzowanie „tamtych” skoro zarówno w tytule, jak i w pierwszym akapicie, jest napisane o 60. rocznicy - wiadomo, o jaki czas chodzi, nie musimy tego przypominać.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#JanBudkiewicz">Właśnie nie chodzi tylko o 60. rocznicę pierwszych deportacji, ale o to, aby uwypuklić tę różnicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WitMajewski">Myślę, że tu nic nie trzeba dodawać. Proponuję, aby nie mnożyć bez potrzeby bytów. Wracamy do rozstrzygniętych spraw. Okazuje się, że pierwotna koncepcja zwrotu „tamtych tragicznych wydarzeń” znów zyskuje poparcie - w ten sposób nie skończymy pracy. Proponuję, aby zostawić zapis w obecnej postaci. Czy możemy przyjąć, że Komisja rekomenduje Wysokiej Izbie tekst projektu uchwały z przyjętymi poprawkami? Myślę, że nastąpiłoby to na zasadzie konsensusu wszystkich skupionych w Izbie sił politycznych, bez wniosków mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WojciechZarzycki">Można prosić o przeczytanie tekstu?</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#WojciechZarzycki">Biuro Legislacyjne KS: „W maju 1996 r. przypada 60. rocznica pierwszych deportacji ludności polskiej do Kazachstanu z zachodnich terenów byłego Związku Radzieckiego”.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#WojciechZarzycki">Sejm RP potępia skierowane przeciwko ludności polskiej zbrodnicze akcje będące realizacją stalinowskiej doktryny państwa totalitarnego, które przyniosły śmierć i cierpienia tysiącom ludzi.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#WojciechZarzycki">Sejm RP czci pamięć rodaków wywiezionych w dalekie stepy Kazachstanu i dla upamiętnienia tragicznych wydarzeń tamtych lat występuje z inicjatywą budowy pomnika - ośrodka szkolenia zawodowego w miejscowości do której w 1936 r. przybyły pierwsze transporty.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#WojciechZarzycki">Sejm RP apeluje do całego społeczeństwa i wszystkich instytucji publicznych o moralne i finansowe poparcie tej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#WojciechZarzycki">Sejm RP zwraca się także do władz niepodległego dziś Kazachstanu o współdziałanie i pomoc w urzeczywistnieniu idei pomnika. Jego budowa umożliwi młodemu pokoleniu zdobywanie zawodu, naukę języka polskiego i poznawanie polskiej kultury, stając się pięknym symbolem nowych stosunków między Polską a Kazachstanem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WitMajewski">Czy jest zgoda na taki zapis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#TadeuszIwiński">W projekcie powinna zostać wymieniona nazwa miejscowości do której w 1936 r. przybyły pierwsze transporty. Obecny zapis brzmi jak zagadka geograficzna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanBudkiewicz">Ta miejscowość nazywa się Krasnoarmiejsk. Natomiast nie jest do końca pewne, czy to najlepsze miejsce do budowy pomnika. Zmienimy lokalizację o dwie wiorsty dalej, a tam może być już inna miejscowość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#TadeuszIwiński">Jeżeli tak, to nie „w miejscowości”, tylko „w rejonie do którego w 1939 r. przybyły pierwsze transporty”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WitMajewski">Rozumiem, że poseł J.Budkiewicz zgadza się na poprawkę i zostaje ona przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#WitMajewski">Poddaję pod głosowanie zarekomendowanie Wysokiej Izbie przyjęcia tekstu projektu uchwały. Komisja jednogłośnie rekomenduje przyjęcie projektu w odczytanej przed chwilą wersji, z przyjętą poprawką posła T.Iwińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszIwiński">Czy była omawiana sprawa uzasadnienia uchwały?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WitMajewski">Uzasadnienie uchwały nie będzie przedmiotem obrad Wysokiej Izby. Pozostaje sprawa wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MirosławPawlak">Zgłaszam na posła sprawozdawcę kandydaturę posła Z.Podkańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WitMajewski">Czy jest zgoda? Poseł J.Budkiewicz nie może być posłem sprawozdawcą, ponieważ nie jest członkiem Komisji. Rozumiem, że poseł Z.Podkański wyraża zgodę. Czy są inne kandydatury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MariaDmochowska">Niedawno zdarzył się następujący przypadek: obradowały trzy połączone Komisje - Ustawodawcza, Polityki Społecznej, i Obrony Narodowej. Nie jestem członkiem żadnej z nich, a jednak zostałam wybrana na posła sprawozdawcę, nikt nie zgłosił pretensji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WitMajewski">Nie dostrzeżono błędu regulaminowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MariaDmochowska">Podjęto ten temat i poseł M.Mazurkiewicz powiedział, że to nie ma znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MariaDmochowska">Biuro Legislacyjne KS: Zacytuję Regulamin Sejmu art. 90 pkt 2 „Komisje wybierają ze swojego składu sprawozdawcę na posiedzenie Sejmu, który przedstawia w sposób obiektywny wnioski zawarte w sprawozdaniu komisji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WitMajewski">Mamy kandydaturę posła Z.Podkańskiego, innych nie zgłoszono. Poddaję pod głosowanie kandydaturę posła Z.Podkańskiego na sprawozdawcę Komisji. Komisje przyjęły kandydaturę posła Z.Podkańskiego.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WitMajewski">Chcę poinformować, że nie otrzymaliśmy jeszcze sprawozdania NIK z realizacji budżetu Kancelarii Senatu w części dotyczącej Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. W związku z tym posiedzenie odbędzie się, kiedy wpłynie sprawozdanie NIK - w okolicach 8 sierpnia br. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>