text_structure.xml
17.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszSzymański">Posiedzenie Komisji poświęcone jest pierwszemu czytaniu poselskiego projektu ustawy o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszSzymański">Jeśli nie ma uwag do porządku dziennego posiedzenia proszę pana posła L. Turko, przedstawiciela wnioskodawców o zaprezentowanie projektu, zgodnie z zasadami pierwszego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LudwikTurko">Projekt ustawy o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich, który mam zaszczyt tu przedstawiać, został zgłoszony do Laski Marszałkowskiej 29 grudnia ub.r. Projekt poparło 50 posłów, przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych. Ustawa ma na celu utworzenie fundacji pod nazwą „Zakład Narodowy im. Ossolińskich” i mimo - jak może się wydawać - jej wąskiego zakresu, jest przedsięwzięciem pionierskim, gdyż dotyczy wielu nierozpatrywanych dotąd w tym Sejmie spraw.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#LudwikTurko">Zakład Narodowy im. Ossolińskich, jako Fundacja, ma 177-letnią historię. Został on utworzony w 1816 r. jako Ustanowienie Narodowe Józefa Maksymiliana Ossolińskiego, zatwierdzone dekretem Kancelarii Nadwornej w Wiedniu w 1817 r. i przez cały ten okres starał się wypełniać postawione przed nim cele służąc pogłębianiu, rozwijaniu i upowszechnianiu polskiej kultury i nauki.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#LudwikTurko">Działalność Fundacji w tym kształcie została przerwana ustawą z 1952 r. o zniesieniu Fundacji i od tego czasu Zakład Narodowy im. Ossolińskich znalazł się w strukturach Polskiej Akademii Nauk, natomiast wydawnictwo „Ossolineum” zyskało status przedsiębiorstwa państwowego, którego organem założycielskim również była Polska Akademia Nauk.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#LudwikTurko">Aczkolwiek Akademia przez cały ten czas z wielką życzliwością traktowała sprawę Ossolineum, to dotychczasowe uregulowania prawne stwarzały przeszkody, które uniemożliwiały wiele przedsięwzięć. Do szczególnie dokuczliwych należałoby zaliczyć takie czynniki, jak brak osobowości prawnej Ossolineum, nieuregulowane sprawy majątkowe, czy kłopoty, jakie dotknęły wydawnictwo „Ossolineum”, które jako przedsiębiorstwo państwowe było traktowane jak każdy inny zakład produkcyjny, a jest to przecież wydawnictwo specyficzne, wydające książki niekomercyjne.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#LudwikTurko">Stąd narodziła się inicjatywa, ażeby zmienić status prawny Zakładu Narodowego im. Ossolińskich w taki sposób, by nie tylko przywrócić osobowość prawną i uregulować część spraw majątkowych - część, gdyż wiele ze zbiorów „Ossolineum” znajduje się poza granicami Polski - ale także, by „Ossolineum” stało się kontynuatorem i dziedzicem pierwotnej woli fundatora Zakładu Narodowego im. Ossolińskich i możliwie wiernie realizowało cele, które zostały sformułowane 177 lat temu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#LudwikTurko">Aby to osiągnąć konieczne stało się sięgnięcie po rozwiązania ustawowe. Zakład Narodowy im. Ossolińskich od chwili swego powstania miał status fundacji. Obowiązująca ustawa o fundacjach z 1984 r. przewiduje tworzenie fundacji drogą aktu notarialnego przez osoby fizyczne bądź prawne. Nie ma możliwości tworzenia fundacji, które miałyby osobowość prawa publicznego i powstawałyby poprzez akt ustawowy.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#LudwikTurko">Dotychczasowa struktura Fundacji Ossolińskich miała właśnie charakter aktu prawa publicznego. Wobec ułomności i niepełności obowiązujących przepisów prawnych, w tym ustaw, powstała inicjatywa, ażeby Zakład Narodowy im. Ossolińskich, jako fundację stworzyć osobną ustawą.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#LudwikTurko">Przy okazji pierwszego czytania sądzę, że należy w kilku zdaniach oddać honor tym, którzy zainicjowali ten proces legislacyjny - nie jesteśmy pierwszymi, którzy to robią. Prace nad analogiczną ustawą o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich zostały rozpoczęte jeszcze przez Senat ubiegłej kadencji. Odbyły się pierwsze posiedzenia odpowiednich Komisji - niestety rozwiązanie Sejmu i Senatu uniemożliwiło doprowadzenie tych prac do końca.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#LudwikTurko">Również senatorowie obecnej kadencji postanowili zająć się tą sprawą; w Senacie znajduje się obecnie projekt ustawy o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich. Odbiega on w pewnych punktach od projektu sejmowego, ale istnieją już ścisłe robocze kontakty pomiędzy posłami i senatorami zaangażowanymi w prace nad restytucją Fundacji Zakładu Narodowego im. Ossolińskich - wszystko wskazuje na to, że nie powinno dojść do kolizji pomiędzy oboma projektami.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#LudwikTurko">Przechodzę teraz do krótkiego omówienia projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#LudwikTurko">Ta ustawa jest aktem stosunkowo krótkim. Pierwsze artykuły ustanawiają Fundację i określają jej cele - jest to przedmiotem pierwszych siedmiu artykułów.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#LudwikTurko">Na samym początku, w art. 1 znajduje się zwrot „Zakład z jego majątkiem stanowi pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Fundację pod nazwą „Zakład Narodowy im. Ossolińskich”. Pan prezydent w liście skierowanym do dyrektora Biblioteki „Ossolineum”, pana dr A. Juzwenki, wyraził zgodę na objęcie swoim patronatem mającej powstać Fundacji.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#LudwikTurko">Art.art. 8 i 9 regulują strukturę Fundacji, określają jej organy oraz sposób jej powoływania.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#LudwikTurko">Art.art. 10, 11 i 12 określają majątek Fundacji i stwarzają nadzór prezesa Rady Ministrów nad fundacją. W skład Fundacji wchodziłyby biblioteka i wydawnictwo „Ossolineum”. Art. 12 określa, co może być majątkiem Fundacji i nie odbiega to od normalnie przyjętych uregulowań.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#LudwikTurko">Art. 14 wyłącza Fundację spod działania ustawy o fundacjach z 6 kwietnia 1984 r. w zakresach, które są uregulowane tą ustawą.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#LudwikTurko">Jest to, jak powiedziałem, krótka ustawa, dotyka jednak szeregu istotnych zagadnień prawnych. Pierwszym jest kwestia sposobu powołania tej Fundacji; w opinii niektórych ekspertów istnieje możliwość osiągnięcia tego samego efektu, opierając się na obecnej ustawie o fundacjach. Drugą sprawą jest precyzyjne stwierdzenie, w jakim stopniu i sensie obecna Fundacja jest kontynuatorem i dziedzicem Fundacji, która istniała do 1952 r. - czy to, co wtedy zaszło uznajemy za niebyłe i mówimy o nieprzerwanej ciągłości - chodzi o zdefiniowanie sformułowania „restytucja Fundacji”. Kolejna kwestia, którą w tej ustawie trzeba będzie uregulować, to rozstrzygnięcie spraw majątkowych; majątek Fundacji, według stanu na dzień 1 września 1939 r. obejmował kilkadziesiąt pozycji, obecnie znaczna tego część znajduje się poza krajem. Wreszcie równie ważne jest ustalenie relacji między Fundacją a budżetem państwa oraz sposób jej finansowania. Do tego dochodzą sprawy związane z wydawnictwem „Ossolineum”, uregulowanie kwestii jego zadłużenia. Tym wszystkim Komisja będzie musiała się zająć.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#LudwikTurko">Reasumując, uważam, że ze względu na stopień skomplikowania tej tematyki i to, że przedstawiony tu projekt, jest projektem wyjściowym, a równolegle toczą się wciąż prace nad jego ulepszeniem, celowe jest obradowanie w mniejszym zespole. Powinna zostać powołana podkomisja składająca się z członków trzech komisji, która w pogłębiony sposób będzie mogła opracować projekt, a następnie przedłożyć go Sejmowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za tę obszerną prezentację. Chciałbym poinformować, że w naszym posiedzeniu biorą udział znakomici goście - pani senator Maria Berny, wiceminister kultury i sztuki Zdzisław Podkański będący jednocześnie wiceprzewodniczącym Komisji Kultury i Środków Przekazu, sekretarz wydziału I PAN prof. Janusz Tazbir, przedstawiciele zainteresowanej instytucji - dr Adolf Juzwenko, dyrektor Biblioteki Zakładu Narodowego im. Ossolińskich oraz dyrektor wydawnictwa „Ossolineum”, pan Edward Malak.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanuszSzymański">Pan poseł L. Turko, jako przedstawiciel wnioskodawców, zakończył swoją wypowiedź konkluzją proceduralną. Chciałbym jednak zapytać, kto z państwa zechce zabrać głos w tej fazie, następnie przystąpimy do pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MariaBerny">Myślę, że niewiele zostało mi już do dorzucenia - my też uważamy, że ta ustawa jest aktem ważnym i doniosłym, zapewni możliwość rozwoju i zabezpieczy interesy instytucji kulturalnej najwyższej rangi, jaką jest i będzie Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Chciałabym tylko zwrócić państwa uwagę na jedną sprawę - ustawa o Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich będzie miała doniosły charakter polityczny, umiejscowi we Wrocławiu instytucję o tak wielkim znaczeniu dla polskiej kultury i podkreśli to, że właśnie Wrocław jest jednym z największych centrów kulturalnych naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MariaBerny">Ustawa jest materią delikatną i skomplikowaną. Jak już państwo wiedzą prace prowadzone są równolegle, a ponieważ są pewne różnice pomiędzy tekstami przedstawionymi nam przez pana posła L. Turko, Towarzystwo im. Ossolińskich i tym co opracowali już senatorowie, w przyszłym tygodniu planujemy spotkanie w bardzo niewielkim gronie tak, by później można było państwu zaprezentować projekt ustawy w takiej formie, żeby można było odpowiadać na bezpośrednie pytania, a zespół nie miał już żadnych istotnych wątpliwości, tak merytorycznych, jak i legislacyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MariaBerny">Chciałabym też poinformować, że mamy już za sobą pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy. Nie zależy nam jednak na tym, abyśmy to my byli pierwsi - zależy nam na tym, by ustawa miała możliwie przejrzysty i dobry kształt.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo dziękuję za tę bardzo koncyliacyjną i partnerską współpracę. Proponowałbym, żebyśmy przeszli już do fazy pytań, bądź wyrażenia stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaŁybacka">Panie przewodniczący, niekwestionowanym faktem są ogromne zasługi Zakładu Narodowego im. Ossolińskich dla naszej kultury. Z tego względu podniesienie tej kwestii w formie propozycji projektu ustawy jest sprawą bezsporną. Niestety, projekt w aktualnym kształcie rodzi szereg wątpliwości. Nie chciałabym w tym momencie koncentrować się na kwestiach szczegółowych, powiem jedynie, że ten projekt ma wszelkie znamiona ustawy hybrydowej - mieszającej dwie materie, statutową i ustawową. Wymaga to dopracowania. Żeby nie przedłużać dzisiejszego posiedzenia, proponuję powołanie podkomisji, która dopracuje ten projekt, przy czym, raz jeszcze to powtórzę, od strony merytorycznej ważność tej ustawy jest bezsporna.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszTazbir">Tekst, który państwo otrzymaliście jest już w tej chwili tekstem przestarzałym - pan dyr. A. Juzwenko przywiózł ze sobą nową wersję projektu, łącznie z uzasadnieniem. Chciałem, w imieniu Akademii, zgłosić pewne zastrzeżenia pod adresem projektu i uzasadnienia, ale jest to bezprzedmiotowe - po co marnować czas nad tekstem, który z historycznego punktu widzenia kwalifikuje się do archiwum. Proponowałbym, aby zapoznali się państwo z najnowszą wersją i nad tą wersją podjęli merytoryczną dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo cieszę się, że pan profesor uczestniczy w naszych pracach, znamy bowiem doskonały warsztat historyczny, a pan profesor pozna obowiązującą procedurę sejmową - gości szanujemy, ale jak na razie nie dajemy im inicjatywy ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanuszSzymański">Chciałbym upewnić się, czy pani poseł K. Łybacka zgłasza wniosek formalny o zamknięcie dyskusji w tym punkcie i przystąpienie do rozstrzygnięć proceduralnych, czy też po zabraniu głosu przez kilka jeszcze osób, taki wniosek się pojawi?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dyskusji i przejście do kolejnej fazy procedury, czyli do powołania podkomisji. Jest to zgodne także z wypowiedzią pana prof. J. Tazbira.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszSzymański">Proponowałbym, aby ten wniosek był poddany pod głosowanie po zabraniu głosu przez pana dyr. A. Juzwenkę oraz przez przedstawiciela resortu kultury, wtedy to rozstrzygniemy. Proszę jednak o zwięzłe wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AdolfJuzwenko">Sprawą restytucji Fundacji pod nazwą „Zakład Narodowy im. Ossolińskich”, zajmujemy się w „Ossolineum” ze szczególną troską, jako że dotyczy to instytucji, z którą jesteśmy związani nie tylko emocjonalnie, ale i zawodowo. Nie będę mówił o historii i zasługach „Ossolineum”, chcę jedynie prosić, by Komisja zgodziła się przyjąć przygotowaną w Towarzystwie Przyjaciół „Ossolineum” propozycję projektu ustawy, która, jak sądzimy, jest lepiej dopracowana. Nie będę omawiał tego projektu, zostawię go państwu, a bardziej szczegółowa dyskusja odbyłaby się w powołanej podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZdzisławPodkański">Solidaryzuję się z wnioskami, które mówią o potrzebie rozwagi i spokoju. Dowiedzieliśmy się przed chwilą, że zrodziła się nowa wersja, i że projekt, który otrzymaliśmy jest już projektem historycznym. Mój przedmówca był uprzejmy zauważyć wagę problemu i potrzebę podchodzenia w sposób rozważny.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZdzisławPodkański">Nie chciałbym omawiać projektu, muszę jednak zasygnalizować kilka spraw. Można mieć wiele zastrzeżeń natury prawnej - nie pora dzisiaj rozważać artykuł po artykule, ale sądzę, że gdy dojdzie do szczegółowej dyskusji zaprezentuję państwu stanowisko. Chciałbym ograniczyć się jedynie do części wyjściowej; kwestia jest bardzo delikatna, wracamy bowiem do stanu sprzed 1939 r. - dotyczy ona nie tylko terenów Polski, ale także tego, co znajduje się poza jej granicami. Wydaje mi się, że pomijanie pana przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych, B. Geremka jest błędem. Powinniśmy poprosić go o przedstawienie opinii, gdyż może mieć to pewne reperkusje, nawet w układzie międzynarodowym. Zbiory to nie tylko książki. Projekt ten odsuwa niestety pewne kwestie związane z tradycją, wartością i prężnością „Ossolineum”. Proponowałbym, żeby bez pośpiechu wrócić do spokojnej rozmowy, do zastanowienia się nad tym projektem tak, abyśmy nie wywołali burzy zbyt pochopnym działaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszSzymański">Czy pani poseł K. Łybacka podtrzymuje wniosek o zamknięcie dyskusji w tej fazie?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaŁybacka">Po raz drugi podtrzymuję ten wniosek. Chciałabym też zauważyć, z całym szacunkiem dla pana ministra, że pan minister nie powinien nam proponować przekazania wniosku do Komisji Spraw Zagranicznych, należy to pozostawić podkomisji, i tym bardziej istotny jest mój wniosek o zamknięcie dyskusji i przejście do następnej fazy legislacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos jako przeciwnik propozycji pani poseł K. Łybackiej? Jeśli nie ma sprzeciwu, to rozumiem, że wniosek uzyskał aprobatę.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JanuszSzymański">Padła propozycja powołania podkomisji, jesteśmy w trakcie ustalania listy kandydatów na jej członków. Propozycja prezydium jest taka, żeby znalazło się w niej po trzech przedstawicieli z poszczególnych komisji. I tak, z ramienia Komisji Kultury i Środków Przekazu posłowie: A. Krawczuk (SLD), T. Samborski (PSL), J. Wenderlich (SLD); z Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego - A. Lipski (SLD), L. Turko (UD), J. Zdrada (UD), a z Komisji Ustawodawczej - W. Majewski (SLD), J. Szczepaniak (PSL), M. Mazurkiewicz (SLD). Czy do tej propozycji są jakieś uwagi? Rozumiem, że podkomisja w zaprezentowanym składzie została powołana.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JanuszSzymański">Przed podkomisją stoi bardzo trudne zadanie przygotowania projektu, jako prawnik powiem jedynie, że tylko dlatego, iż sprawa dotyczy Zakładu Narodowego im. Ossolińskich nie składam wniosku o odrzucenie projektu w przedstawionej nam formie.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#JanuszSzymański">Proponowałbym na tym zakończyć posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>