text_structure.xml
125 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekOlewiński">Zgodnie z zawiadomieniem, porządek dzienny składa się z dwóch punktów. W pierwszej kolejności ocenimy realizację ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. Proponuję, abyśmy wysłuchali słowa wstępnego przedstawiciela Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, a następnie przejdziemy do zadawania pytań i dyskusji. Otrzymaliśmy odpowiednie materiały i mam nadzieję, że wszyscy członkowie Komisji zapoznali się z nimi mniej lub bardziej dogłębnie, natomiast ustawa o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji jest nam wszystkim dobrze znana i na pewno będziemy wiedzieli, o czym dyskutujemy.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekOlewiński">Jeśli nie usłyszę uwag do zaproponowanego trybu pracy, to przejdziemy do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MarekOlewiński">Proszę, aby pani minister Freyberg przybliżyła nam pierwszy temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EwaFreyberg">Zacznę od krótkiego wprowadzenia oceniającego realizację prac nad wdrożeniem ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji, posiłkując się materiałem, który został państwu dostarczony.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#EwaFreyberg">Przełomowym momentem dla realizacji projektu dotyczącego tworzenia NFI była akceptacja składu 14 rad nadzorczych NFI, która miała miejsce 30 listopada 1994 r. Od tego momentu zaczęliśmy tworzyć narodowe fundusze.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EwaFreyberg">Kolejnymi etapami tego procesu było podpisanie aktów notarialnych, powołujących 15 narodowych funduszy inwestycyjnych, a następnie rejestracja ich przez sąd rejonowy. Z chwilą rejestracji każdy Narodowy Fundusz Inwestycyjny uzyskał osobowość prawną.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#EwaFreyberg">Zgodnie z przepisami ustawy o NFI, fundusze mogą podpisać umowy o zarządzanie ich majątkiem z firmami zarządzającymi, wyłonionymi w drodze konkursu, który prowadzony był przez Komisję Selekcyjną. Lista firm zarządzających została sformułowana w roku ubiegłym. W grudniu rady nadzorcze rozpoczęły negocjacje z kandydatami na firmy zarządzające majątkiem narodowych funduszy inwestycyjnych. Te negocjacje przechodziły przez różne etapy, a najbardziej intensywny był pierwszy okres, który rozpoczął się w grudniu i trwał do połowy marca. W tym czasie rady nadzorcze i kandydaci określali wzajemne procedury postępowania, wprowadzali poprawki dokumentacji. Po tym okresie Ministerstwo Przekształceń Własnościowych przystąpiło do pracy nad wszystkimi złożonymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#EwaFreyberg">Obecnie trwa końcowa, druga faza. Prawie zakończony został proces spotkań, które nazywamy „para za parą”, tzn. rad nadzorczych z kandydatami na firmy zarządzające. Ten proces powinien zakończyć się ostatecznym uzgodnieniem dokumentacji prawnej i podpisaniem umów przez rady nadzorcze i firmy zarządzające, po czym minister przekształceń własnościowych, reprezentujący interesy skarbu państwa, zatwierdzi te umowy. Przewidujemy, że ten fakt nastąpi w ciągu najbliższych tygodni. Chcielibyśmy, aby termin nie przesunął się wiele poza pierwszy tydzień czerwca, ale nie zależy to wyłącznie od ministerstwa, które pracuje intensywnie, gdyż jest wiele uwag wniesionych do dokumentów, natomiast na przeszkodzie mogą stanąć problemy natury technicznej. Na każde spotkanie z kandydatem na firmę zarządzającą stawia się rada nadzorcza, której członkowie mieszkają na terenie całej Polski. Dlatego nie możemy zaplanować bardzo precyzyjnie terminu, ale przewidujemy, że na początku czerwca umowy zostaną zaakceptowane, a tym samym zostanie zakończony bardzo ważny etap tworzenia narodowych funduszy inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#EwaFreyberg">Kolejnym procesem jest wnoszenie akcji spółek do funduszy. W dniu 11 kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie określenia trybu wnoszenia akcji jednoosobowych spółek skarbu państwa do narodowych funduszy inwestycyjnych. Ponieważ w spółkach zachodzą różne procesy, jesteśmy zmuszeni wycofywać niektóre z nich z programu. Na ogół powtarzają się dwa powody. Pierwszy powód to ten, że toczą się bankowe postępowania ugodowe, w których następuje konwersja wierzytelności na akcje i w spółce nie zostaje taka liczba akcji, aby można je było wnieść do funduszy. Spółki są wycofywane również ze względu na to, że znacznie pogorszył się ich stan finansowy, wzrosło zadłużenie, przy czym nie są to liczne przypadki. Można powiedzieć także o trzeciej przyczynie, aczkolwiek występuje ona bardzo rzadko. Otóż rezygnujemy ze spółki, gdy zaawansowany jest proces jej prywatyzacji, poza programem NFI, nie chcąc jej w tym przeszkadzać.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#EwaFreyberg">Przygotowujemy ostatnie rozporządzenie, które wprowadzi zmiany do wszystkich poprzednich rozporządzeń dotyczących liczby spółek i określi aktualną liczbę spółek uczestniczących w programie.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#EwaFreyberg">Drugim elementem procesu wniesienia akcji spółek do funduszy, poza aktualizacją listy, jest alokacja spółek w poszczególnych funduszach. Ten proces też został określony rozporządzeniem Rady Ministrów. Proces alokacji będzie przebiegał w taki sposób, aby wszystkie fundusze miały równe szanse dokonania wyboru spółek najbardziej odpowiadających ich zamierzeniom inwestycyjnym oraz planom restrukturyzacyjnym. Najpierw losowana będzie kolejność, w jakiej fundusze dokonają wyboru, później ta kolejność zostanie odwrócona, po czym zastosowany zostanie specjalny algorytm, opracowany w ten sposób, aby pozycja kolejnego funduszu przesuwała się o 6 miejsc, co zapewni równe szanse każdemu z nich.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#EwaFreyberg">Mechanizm alokacji dotyczy większościowych pakietów akcji, czyli 33% akcji każdej ze spółki. Przebieg alokacji będzie nadzorowany przez Urząd Antymonopolowy po to, aby uchronić się od nadmiernej koncentracji branżowej w poszczególnych funduszach.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#EwaFreyberg">Mniejszościowe pakiety akcji spółek (2%) powstaną w drodze rozdziału 27% akcji każdej ze spółek, w mniej więcej równych częściach, pomiędzy wszystkie fundusze, z wyjątkiem tego, który dysponował pakietem większościowym dla danej spółki.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#EwaFreyberg">Przewidujemy, że proces alokacji zakończy się 14 czerwca br., jednak pod warunkiem, że podpisanie i zaakceptowanie kontraktów przebiegać będzie zgodnie z harmonogramem. Ten proces będzie trwał około 5 dni i składa się na niego żmudna procedura zgrania ze sobą wszystkich czynności, by zapewnić równe szanse funduszom. Nie jest to łatwe i dlatego zrobiona została swego rodzaju symulacja techniczna, żeby potem zapewnić w miarę sprawny przebieg alokacji.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#EwaFreyberg">Następnym elementem jest druk i dystrybucja powszechnych świadectw udziałowych. W czerwcu 1994 r. rozpisany został przetarg na druk tych świadectw, wygrała go francuska firma Francois-Charles Oberthur. Druk świadectw będzie finansowany ze środków PHARE. Przygotowania do druku przebiegają dość sprawnie. Rada Ministrów zatwierdziła wzór świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#EwaFreyberg">8 marca br. został rozstrzygnięty przetarg na przeprowadzenie dystrybucji powszechnych świadectw udziałowych. Do przetargu dopuszczone zostały instytucje posiadające osobowość prawną, doświadczenia w zakresie operacji finansowych, a zasadniczym warunkiem było posiadanie sieci dystrybucji, która obejmuje co najmniej 950 punktów rozmieszczonych równomiernie na terenie całego kraju. Punkty te musiały spełniać określone wymagania dotyczące zasad przechowywania i transportu wartości pieniężnych.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#EwaFreyberg">Oferty przetargowe były oceniane na podstawie kryterium finansowego, tj. całkowitego kosztu dystrybucji oraz kryteriów technicznych, które obejmowały: doświadczenie w przeprowadzaniu operacji finansowych na dużą skalę, czas potrzebny na przygotowanie sieci dystrybucji świadectw, kwalifikacje personelu, warunki transportu i magazynowania świadectw udziałowych, sposoby zabezpieczenia uzyskanych środków pieniężnych, czyli wnoszonych przez obywateli opłat rejestracyjnych za wydanie świadectwa udziałowego.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#EwaFreyberg">W wyniku przetargu na dystrybutora wybrany został bank PKO BP. Obecnie trwają rozmowy z tym bankiem, mające na celu omówienie szczegółów umowy. Przewidujemy, że kontrakt zostanie podpisany w czerwcu br. Jednocześnie PKO BP przygotowuje się już, zgodnie z harmonogramem do budowania sieci dystrybucji.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#EwaFreyberg">Jak już powiedziałam, w czasie formułowania listy spółek skarbu państwa i przedsiębiorstw uczestniczących w programie NFI, część z tych podmiotów wycofała się. Zmniejszyła się więc liczba uczestników, a ponadto obniżyła się wartość księgowa aktywów netto niektórych spółek uczestniczących w programie. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zwiększeniu liczby przedsiębiorstw, czyli nastąpiło formułowanie IV transzy. Najpierw została wybrana grupa podmiotów, które spełniają wymagane kryteria dla uczestniczenia w programie. W formułowaniu wstępnej listy uczestniczyli wszyscy wojewodowie, którzy odpowiedzieli na list ministra przekształceń własnościowych informujący o tym, że mamy zamiar zwiększyć liczbę przedsiębiorstw uczestniczących w programie.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#EwaFreyberg">Na podstawie tej wstępnej listy wysłaliśmy zaproszenia do 360 potencjalnych kandydatów. Część respondentów nie wyraziła chęci uczestniczenia w programie, argumentując to tym, że podjęli już prywatyzację tzw. własną drogą czy własną ścieżką. Takich używano określeń, a faktycznie chodzi o prywatyzację bezpośrednią, która jest z różnych względów atrakcyjna dla przedsiębiorstw. Część przedsiębiorstw odpowiedziało pozytywnie i obecnie trwają spotkania, organizowane w ministerstwie, z kandydatami do IV transzy. Z moich informacji wynika, że na tych spotkaniach kandydaci wykazują duże zainteresowanie programem, zadają liczne pytania, na które odpowiadamy wyjaśniając wszystkie wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#EwaFreyberg">Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda nam się sformułować listę liczącą około 100 przedsiębiorstw. Pozytywną odpowiedź otrzymaliśmy już od 89 przedsiębiorstw państwowych. Jeżeli uda nam się sprawnie przeprowadzić komercjalizację tych przedsiębiorstw oraz dokonać analizy ich sytuacji ekonomicznej, to wprowadzimy je do programu jeszcze przed rozpoczęciem dystrybucji świadectw, a więc wniesione zostaną akcje nowych spółek do 15 funduszy inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#EwaFreyberg">Z punktu widzenia kosztów zarządzania funduszami, jest to dobra operacja, dlatego że ten koszt będzie niższy przy większej liczbie spółek. Oczywiście cały czas mamy na uwadze optymalną wielkość pakietu akcji, którym fundusz może efektywnie zarządzać. Na razie jesteśmy poniżej tego optimum.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#EwaFreyberg">Trwają również intensywne prace nad rekompensacyjną częścią programu NFI we współpracy z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej. Podczas dyskusji staraliśmy się określić skutki finansowe roszczeń zasądzonych przez Trybunał Konstytucyjny, jak również tych, które mogą być jeszcze zasądzone. Wysokość roszczeń rekompensacyjnych zależeć będzie przede wszystkim od liczby orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, które będziemy realizować, a także od tego, czy wartość zasądzonych roszczeń będzie waloryzowana.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#EwaFreyberg">Obliczyliśmy, że wartość roszczeń rekompensacyjnych waha się od 27 bln starych zł (dwa orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego; brak waloryzacji) do ponad 100 bln starych zł. Ministerstwo Przekształceń Własnościowych nie jest władne podjąć samodzielnie decyzji, w jakiej skali powinny być zaspokojone roszczenia. Dlatego we współpracy z Ministerstwem Finansów oraz Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej przygotowaliśmy odpowiedni materiał, który przedstawimy KERM i Radzie Ministrów. Spodziewamy się, że materiał ten będzie przedmiotem obrad najbliższego wspólnego posiedzenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów i Komitetu Społeczno-Politycznego Rady Ministrów, ponieważ stanowiska Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej są rozbieżne. Trzeba więc jednoznacznie przesądzić, w jakim zakresie będą realizowane roszczenia rekompensacyjne.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#EwaFreyberg">Przygotowaliśmy pomocniczy materiał, który przedstawia wartość majątku, jakim dysponujemy dla zaspokojenia tych roszczeń. Biorąc pod uwagę spółki, które już uczestniczą w programie, wartość księgowa aktywów netto wynosi 60–70 bln starych zł, a więc jest zbyt mała, aby można było zrealizować 2/3 programu NFI.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#EwaFreyberg">Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę wartość aktywów netto wszystkich spółek i przedsiębiorstw państwowych, które pozostają jeszcze w rękach skarbu państwa, to ten majątek jest dostateczny. Zdając sobie sprawę z tego, że jest jeszcze kilka innych celów, jakim powinien służyć ten majątek, albo do jakich powinien być wykorzystany, trzeba podjąć decyzję o zakresie realizacji roszczeń rekompensacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#EwaFreyberg">Ponieważ realizacja obu części programów NFI z powodu wartości majątku, jakim dysponujemy, jest niemożliwa, podjęliśmy prace nad zmianą ustawy o NFI w postaci projektu ustawy o rekompensacyjnych funduszach inwestycyjnych. Projekt ten będzie również przedmiotem obrad jednego z najbliższych posiedzeń KERM. Chcemy, aby te fundusze rekompensacyjne były tworzone na podstawie części majątku spółek uczestniczących w programie NFI. Zgodnie z ustawą o NFI, 25% akcji tych spółek pozostaje w gestii skarbu państwa i także zgodnie z ustawą ta pula akcji jest przeznaczona na realizację części rekompensacyjnej programu i reformę systemu ubezpieczeń. Proponujemy, aby te akcje zostały wniesione do rekompensacyjnych funduszy inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#EwaFreyberg">W założeniach do projektu ustawy proponujemy ten majątek uzupełnić o część akcji spółek z różnego rodzaju transakcji prywatyzacyjnych oraz zagospodarować w tych funduszach tzw. resztówki, czyli akcje, które pozostają w rękach skarbu państwa w sprywatyzowanych przedsiębiorstwach. Proponujemy również utworzenie tzw. sektorowych funduszy inwestycyjnych - w tej sprawie rozmawiamy z Ministerstwem Przemysłu i Handlu - i wniesienie części akcji tych funduszy do funduszy rekompensacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#EwaFreyberg">Przyjęta została zasada, że fundusze rekompensacyjne, w przeciwieństwie do narodowych funduszy rekompensacyjnych, będą funduszami pasywnymi, a nie restrukturyzacyjnymi. Jaka jest korzyść z tego rodzaju projektu? Otóż wartość akcji pasywnego funduszu ulegałaby mniejszym wahaniom, dlatego że byłyby one stabilizowane przez pozostałą część akcji przedsiębiorstw, które są już sprywatyzowane, zwłaszcza cenne byłyby akcje w funduszach rekompensacyjnych spółek notowanych na giełdzie.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#EwaFreyberg">Razem z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej pracujemy już nad systemem dystrybucji świadectw rekompensacyjnych. Jeśli chodzi o wzór i druk tych świadectw, to sprawa jest o tyle prostsza, że będziemy mieli już doświadczenia wyniesione z takich prac nad powszechnymi świadectwami udziałowymi.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#EwaFreyberg">Rozważaliśmy propozycję, aby świadectwa rekompensacyjne nie były dystrybuowane w formie materialnej, lecz w formie zapisu na rachunku banku. Wydawało nam się, że taka dematerializacja świadectw uprości proces dystrybucji. Zrezygnowaliśmy jednak z tego pomysłu, ponieważ świadectwa odbierać będą ludzie o małym doświadczeniu i konieczna byłaby szeroko zakrojona akcja informacyjna i propagandowa, której koszt przekroczy koszt druku świadectw, nie mówiąc już o niezadowoleniu społeczeństwa i zamieszaniu, jakie może powstać. Mamy nadzieję, że doświadczenia zdobyte w czasie dystrybucji świadectw udziałowych, które są adresowane do wszystkich obywateli, a więc także do tych, którzy otrzymają świadectwa rekompensacyjne, pozwoli nam zracjonalizować system dystrybucji świadectw rekompensacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#EwaFreyberg">Głównymi źródłami finansowania programu NFI są:</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#EwaFreyberg">- środki pomocowe zwrotne z pożyczek Banku Światowego,</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#EwaFreyberg">- środki pomocowe bezzwrotne z funduszy PHARE, USAID i British Know How Fund,</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#EwaFreyberg">- środki zarezerwowane w tegorocznym budżecie na dystrybucję świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#EwaFreyberg">Pertraktujemy również z międzynarodowymi instytucjami finansowymi w sprawie uzyskania pomocy finansowej dla NFI oraz dla spółek uczestniczących w programie. Jeżeli chodzi o NFI, to w grę wchodzą dwie pozycje. Otrzymamy pożyczkę Banku Światowego na sfinansowanie kosztów wynagrodzenia firm zarządzających. Nie jest to nowy kredyt, gdyż środki uzyskamy z linii kredytowej, która przez dwa lata nie była wykorzystywana. Wraz z Ministerstwem Finansów i Polskim Bankiem Rozwoju podjęliśmy decyzję o realokacji tej linii kredytowej na potrzeby NFI. Aneks do umowy pożyczkowej został zaakceptowany przez KERM i będzie wniesiony pod obrady Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#EwaFreyberg">Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przewiduje w początkowej fazie działalności funduszy udzielenie kredytów indeksowanych do wysokości wartości akcji oraz kredytów na dofinansowanie kapitałowe. W Ministerstwie Przekształceń Własnościowych z udziałem Ministerstwa Finansów prowadzone są negocjacje mające na celu podpisanie umowy pożyczki z przeznaczeniem na kredyt obrotowy dla 15 NFI, umożliwiający im pokrycie bieżących wydatków w początkowym okresie ich działalności.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#EwaFreyberg">Podpisanie umowy z EBOR jest uzależnione od uzyskania poręczenia spłaty kredytu. EBOR przedstawił propozycję zastosowania tzw. gwarancji politycznej, która nie została zaakceptowana przez Ministerstwo Finansów ze względu na brak regulacji prawnych w tym zakresie. Ustalono, że pożyczka będzie gwarantowana przez rząd.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#EwaFreyberg">Istotnym elementem jest to, że pożyczki Banku Światowego i EBOR będą udostępnione narodowym funduszom inwestycyjnym na zasadach inwestycyjnych, tzn. że fundusze te będą zobowiązane do spłacania pełnej wysokości wraz z obsługą obu pożyczek. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza pożyczki Banku Światowego, gdyż w tym czasie gdy nie była ona wykorzystywana, budżet państwa musiał ponosić koszty w postaci opłat za postawienie do dyspozycji Polski tych środków. Koszty te ponosić będą narodowe fundusze inwestycyjne z chwilą podpisania przez nie umów pożyczkowych.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#EwaFreyberg">EBOR przedstawił także program szerszej pomocy postrestrukturyzacyjnej, aczkolwiek tej nazwy nie należy rozumieć dosłownie. Międzynarodowe instytucje finansowe traktują spółki wniesione do funduszy, jako spółki sektora prywatnego, choć taki status otrzymają one dopiero w momencie zamiany świadectw udziałowych na akcje.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#EwaFreyberg">Potraktowanie spółek wniesionych do NFI jako spółek prywatnych stwarza nam możliwość korzystania ze środków przeznaczonych dla sektora prywatnego przez międzynarodowe instytucje finansowe. Szczególnie EBOR jest predysponowany do tego rodzaju postrestrukturyzacyjnej pomocy, skrojonej na miarę potrzeb spółek uczestniczących w programie NFI. Pomoc ta będzie udzielana w dwóch obszarach. Jeden obszar, to pomoc w postaci dość szybkich inwestycji kapitałowych w spółkach uczestniczących w programie. Chciałam podkreślić słowo „szybkich”, dlatego że cały czas w rozmowach z EBOR kładliśmy nacisk na to, jak bardzo ważny jest czas dla tworzenia programu, który będzie wdrażany w spółkach. Zdajemy sobie sprawę z tego, że najbardziej krytyczny okres dla tych spółek będzie przypadał na pierwszy okres po wniesieniu ich akcji do funduszy, dlatego że oczekiwania są bardzo duże, natomiast firmy zarządzające będą potrzebowały parę miesięcy na ocenę ich portfela i na podjęcie decyzji co do finansowania projektów w poszczególnych spółkach. Dlatego bardzo zależało nam w rozmowach z EBOR, aby stworzyć program, który byłby gotowy już w okresie startów funduszy, zaraz po wniesieniu akcji do funduszy.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#EwaFreyberg">Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu będzie zaakceptowany przez najwyższy szczebel w EBOR, czyli przez radę dyrektorów, projekt dotyczący 30 mln USD na utworzenie funduszu kapitałowego, którego celem będzie inwestowanie kapitałowe w wybranych spółkach. EBOR dokonał przeglądu około 70 spółek i z tej listy zostało wybranych 8 spółek, które spełniają określone przez EBOR wymagania. Będą więc mogły nastąpić szybko inwestycje w tych spółkach, o czym one już wiedzą i przygotowują się do tych inwestycji. Oczywiście wymagana będzie akceptacja przez fundusze tego rodzaju projektów, ale przed alokacją podamy o nich informacje poszczególnym firmom zarządzającym, z prośbą o ich akceptację.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#EwaFreyberg">Nieco dłużej będzie trwało uruchomienie drugiego programu, który jest dyskutowany z EBOR. Program ten dotyczy udzielania kredytów spółkom uczestniczącym w programie. Będzie on realizowany we współpracy z polskimi bankami, co jest bardzo istotne, zwłaszcza bankami lokalnymi, tzn. tymi, które znajdują się w regionach, gdzie mają siedzibę poszczególne spółki uczestniczące w programie NFI. W Warszawie zostanie utworzona tzw. jednostka kredytowa. Celem tego biura kredytowego będzie współpraca z polskimi instytucjami finansowymi nad stworzeniem takiego systemu kredytowania spółek, którego efektem będą dwie sprawy. Po pierwsze pomogą one bankom oceniać ryzyko przy udzielaniu kredytów. Wiadomo, że najsłabszą stroną naszych instytucji finansowych jest tworzenie optymalnego portfela kredytowego, a więc takiego, w którym to ryzyko byłoby minimalizowane.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#EwaFreyberg">Korzyść z tego odniosą nie tylko spółki, ale także banki. Pozyskają one pracowników o nowych umiejętnościach, co może potem procentować w całej gospodarce. Drugi efekt polega na tym, że EBOR będzie współfinansował niektóre projekty, umożliwiając bankom przekroczenie ich limitów na udzielenie kredytów, co zwiększy ich możliwości kredytowe łącznie i pozwoli w większym stopniu udzielać kredytów długoterminowych. Jest to też słabość naszego systemu finansowego, który koncentruje się głównie na krótkookresowych kredytach, też przydatnych, ale nie tak bardzo jak kredyty długookresowe.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#EwaFreyberg">Również bardo wiele spraw ciekawych i ważnych, nie tylko dla spółek uczestniczących w programie NFI, ale także dla całej gospodarki, dzieje się w związku z pracami związanymi z rozbudową rynku kapitałowego. Wymienię projekty, nad którymi obecnie pracujemy w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych. Przedmiotem pierwszego projektu jest opracowanie procesu alokacji tzw. akcji pracowniczych. Są to czynności związane z udostępnieniem akcji uprawnionym pracownikom i kooperantom prywatyzowanych spółek. Czynności te zostaną zlecone zarządom spółek przez ministra przekształceń własnościowych, ministerstwo przygotowuje projekt umowy, na mocy której spółka udostępni do 15 proc. akcji spółki uprawnionym.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#EwaFreyberg">Drugi projekt usprawniający i przygotowujący infrastrukturę rynku kapitałowego dotyczy organizacji obrotu niepublicznego akcjami pracowniczymi. Podjęliśmy wysiłek, aby część obrotu tymi akcjami mogła być realizowana w formie rynku publicznego. Pracujemy wspólnie z Komisją Papierów Wartościowych nad stworzeniem rynku pozagiełdowego i w tym miejscu chcę podziękować jej za zrozumienie, jak pilną jest sprawą stworzenie rynku publicznego ze względu na program NFI, bowiem w jednym czasie w ponad 400 przedsiębiorstwach zostaną udostępnione pracownikom.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#EwaFreyberg">Ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszystkie spółki będą mogły uczestniczyć na rynku pozagiełdowym, mimo że łatwiej jest na niego wejść niż na Warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, dlatego musimy przygotować obrót niepubliczny akcjami pracowniczymi, który będzie prowadzony w poszczególnych spółkach. Propozycje organizacji takiego obrotu zostały zawarte w tzw. „pakietach informacyjnych”, które zostały rozesłane do zarządów spółek. W tym zakresie pracujemy również z Komisją Papierów Wartościowych i uzgodniliśmy, że biura maklerskie będą pomagały spółkom w organizacji obrotu niepublicznego. Jest to dobre rozwiązanie, gdyż zapewni ono fachową pomoc i bezpieczeństwo tego obrotu.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#EwaFreyberg">Pracujemy również nad organizacją obrotu świadectwami udziałowymi. Jest to bardzo ważna część programu NFI, a także drażliwa. Ustawa dopuszcza wolny obrót świadectwami udziałowymi w formie materialnej na nieregulowanym rynku publicznym, ale także na giełdzie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że ta regulacja niesie za sobą wiele niebezpieczeństw, szczególnie dotyczy to obrotu nieregulowanego. Obawiamy się zbyt szybkiej konsolidacji tych świadectw, tzn. że w krótkim czasie ich duża liczba znajdzie się w rękach niewielkiej grupy osób. Jednak po dyskusji i zapoznaniu się z opiniami ekspertów, reprezentujących różne opcje uważamy, że należy utrzymać koncepcję wolnego obrotu, natomiast do społeczeństwa trzeba będzie dotrzeć z informacją. Celem tej akcji będzie przekonanie obywateli, że świadectwo udziałowe powinno być traktowane jako długoterminowa inwestycja, a nie jako „5-minutowa”, bo wtedy można się rozczarować. Uważamy, że jeśli akcja zostanie dobrze przeprowadzona, to może się okazać skuteczna, natomiast kontrolowanie tego obrotu, bez możliwości egzekucji - jeśli się kontroluje, to trzeba mieć instrumenty w postaci kar - doprowadziłoby to patologii w postaci czarnego rynku, co nie jest wskazane.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#EwaFreyberg">Przygotowany jest projekt wprowadzenia świadectw udziałowych do obrotu giełdowego. Dopuszczenie tych świadectw do obrotu giełdowego wymaga jedynie złożenia wniosku do Rady Giełdy. Odpowiedzialnym za przygotowanie i złożenie wniosku jest Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, jako emitent.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#EwaFreyberg">Prowadzone są prace związane z koniecznością dematerializacji świadectw udziałowych w momencie, gdy będą wprowadzane na giełdę czy wymieniane na akcje. Także w ramach tego projektu współpracujemy z Komisją Papierów Wartościowych.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#EwaFreyberg">Wspomniałam już wcześniej, że dużą wagę przywiązujemy do kampanii informacyjno-promocyjnej. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo istotna jest ta warstwa programu NFI, ze względu na to, że wprowadzamy na rynek nowy produkt, w tej chwili jeszcze abstrakcyjny i z tego względu trudno jest to wyjaśnić społeczeństwu. Ponadto uważamy, że program, oprócz wszystkich korzyści polegających na przyspieszeniu prywatyzacji i rozbudowie rynku kapitałowego, powinien także spełnić rolę edukacyjną. Dlatego przygotowujemy kampanię informacyjno-promocyjną, która zintensyfikowana zostanie tuż przed rozpoczęciem dystrybucji świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#EwaFreyberg">Drugim elementem tej kampanii będzie rozesłanie do wszystkich gospodarstw domowych pakietów informacyjnych, które są już przygotowywane, wyjaśniających, co to jest świadectwo udziałowe, jak je traktować, co z nim zrobić, jakie są z tego tytułu korzyści.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#EwaFreyberg">Efekty badań opinii publicznej są pozytywne, bo wskazują, że ludzie będą się zachowywali w sposób racjonalny, czyli im więcej będzie informacji o programie NFI, tym większe będzie zainteresowanie tym programem, natomiast uczestnictwo w nim zależeć będzie od przesłanek ekonomicznych, takich jak: cena świadectwa udziałowego i spodziewane korzyści. Z badań wynika, że informacja jeszcze nie jest dostateczna, dlatego chcemy w odpowiednim czasie przeprowadzić „uderzeniową”, a zarazem rozległą kampanię informacyjno-propagandową, aby wiedza dostarczona została do wszystkich potencjalnych uczestników w programie NFI.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekOlewiński">Czy przedstawiciel Komisji Papierów Wartościowych chciałby uzupełnić te informacje?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekJonak">Nasza informacja została już przedstawiona i nie mam nic do dodania, natomiast chętnie odpowiem na pytania, jeśli zostaną skierowane do Komisji Papierów Wartościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekOlewiński">Zgodnie z przyjętym porządkiem, otwieram tę część obrad, która jest przeznaczona na pytania. Proszę je kierować pod adresem przedstawicieli Ministerstwa Przekształceń Własnościowych oraz naszych gości, którzy reprezentują instytucje zainteresowane tematem obrad. Zachęcam do pytań szczerych i otwartych, bowiem temat jest bardzo ważny i dotyczy wszystkich dorosłych obywateli.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławBartoszek">Mamy dokonać oceny na podstawie informacji Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. W tym celu otrzymaliśmy materiał, jak mniemam z Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. Mogę tylko tak sądzić, gdyż nie jest on opatrzony nazwą instytucji, która go sporządziła i brakuje jakiegokolwiek podpisu, a przede wszystkim podpisu ministra. W tym miejscu chcę pochwalić przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych, pana Jacka Sochę, który również przesłał nam materiał na dzisiejsze posiedzenie, ale ten nie jest anonimowy. Dopiero po wystąpieniu pani minister Freyberg upewniłem się, że materiał został przygotowany przez Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławBartoszek">Mam też zastrzeżenie, nie tylko natury formalnej, ale także merytorycznej do tego materiału. Nie zostały w nim omówione szerzej te sprawy, które nas, posłów interesują. Mnie np. interesuje treść umów, które minister przekształceń własnościowych podpisze z firmami zarządzającymi narodowymi funduszami inwestycyjnymi. W materiale jest tylko wzmianka, że takie umowy zostaną podpisane, natomiast, jako członek Komisji Przekształceń Własnościowych, chciałbym poznać przynajmniej ogólną ich formułę.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławBartoszek">Wówczas gdy premierem był pan Pawlak, formułowane były opinie, że opóźnia on wdrożenie programu NFI. Obecnie nie ma już tego premiera, a pomimo to proces ten nadal nie przebiega zgodnie z przyjętym harmonogramem. Na s. 5 czytamy, że trwają rozmowy z bankiem PKO BP i począwszy od maja br., bank ten będzie potrzebował 6 miesięcy, by przystąpić do wydawania świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławBartoszek">W związku z tym pytam: kiedy rozprowadzenie tych świadectw się odbędzie miało miejsce i czy w tym roku zakończy się ich dystrybucja?</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławBartoszek">Na s. 7 jest informacja o finansowaniu programu NFI, m.in. o pożyczce Banku Światowego 3166-POL w wysokości 5,5 mln USD, która została w 80 proc. wykorzystana na realizację projektów wdrażających program NFI.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławBartoszek">Pytam, co konkretnie zrobiono za te pieniądze?</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławBartoszek">Zacytuję następny fragment materiału, który dotyczy drugiej pożyczki Banku Światowego 3342-POL: „...MFW czyni starania o realokację środków w ramach poszczególnych kategorii, mając na celu zwiększenie środków na:</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławBartoszek">a) realizację projektów wdrażających Program NFI (do kwoty 28 mln USD),</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#StanisławBartoszek">b) usługi konsultantów w ramach umów o zarządzanie majątkiem NFI.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#StanisławBartoszek">Pozycja b) w kwocie 95 mln USD będzie kredytem komercyjnym dla nowo powstałych NFI, który umożliwi w pierwszym okresie ich działalność uregulowania zobowiązań wobec firm zarządzających, świadczących usługi w ramach umów o zarządzaniu majątkiem NFI”.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#StanisławBartoszek">Suma obu tych pozycji wynosi 123 mln USD plus 5,5 mln USD, która to kwota została już wydana w 80 proc. Przynajmniej takie będzie zadłużenie NFI na samym starcie ze względu na taką formę prywatyzacji. Forma przerasta treść, bowiem pożyczka ta mogłaby zostać zaciągnięta sensownie, gdyby została wykorzystana na programy naprawcze przedsiębiorstw, które tych pieniędzy potrzebują i na nie czekają, a które zadeklarowały swój udział w programie NFI.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#StanisławBartoszek">Ponieważ materiał przygotowany przez Ministerstwo Przekształceń Własnościowych nastręcza wiele uwag, głównie dlatego, że jest on niekompletny, wnoszę o nieprzyjmowanie tego dokumentu przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WiesławKaczmarek">Jest mi bardzo przykro, że pan poseł Bartoszek nie otrzymał listu przewodniego ministra przekształceń własnościowych. Ale proszę tych pretensji nie kierować pod adresem Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. Dokument został opatrzony listem przewodnim, podpisanym przeze mnie, a więc nie jest to dokument anonimowy. Tego zarzutu pana posła nie mogę przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekOlewiński">Wyjaśnimy, dlaczego posłom zostały dostarczone materiały bez listu przewodniego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MaciejManicki">Zacznę od pytań, które nasuwają się w związku z dystrybucją świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MaciejManicki">Załącznik nr 12 do ustawy budżetowej na 1995 r. nakazuje rozpoczęcie dystrybucji świadectw udziałowych w II kwartale br. Z doniesień prasowych, będących efektem konferencji prasowej w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych, mogliśmy się dowiedzieć, iż dystrybucja będzie opóźniona pół roku, licząc od ostatniego dnia II kwartału.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MaciejManicki">Chciałbym się dowiedzieć, jakie przyczyny spowodowały tak istotne opóźnienie w stosunku do dyspozycji zawartej w ustawie budżetowej - a więc w obowiązującym prawie?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MaciejManicki">W ustawie budżetowej na 1995 r. zapisana została także kwota 4 bln starych złotych przewidywanych dochodów z tytułu sprzedaży świadectw udziałowych. Chciałbym się dowiedzieć, jakie są realne możliwości wykonania tych dochodów, biorąc pod uwagę to opóźnienie i fakt, o którym mówił wcześniej pan poseł Bartoszek, iż bank PKO BP będzie potrzebował 6 miesięcy na rozpoczęcie dystrybucji świadectw udziałowych? Jeśli dystrybucja rozpocznie się w listopadzie tego roku, to część dochodów otrzyma budżet dopiero w przyszłym roku.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MaciejManicki">Jaka jest możliwość uzyskania dochodów w wysokości 4 bln starych złotych w związku z informacją podaną przez prasę, również po konferencji w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych, że cena świadectw udziałowych może zostać obniżona do 25 zł, co oznaczałoby, że 16 mln osób skorzysta z ich nabycia, bo tylko w ten sposób można będzie uzyskać zakładaną kwotę 4 bln starych złotych. Dotąd zakładano optymistycznie, że świadectwa udziałowe kupi 9 mln osób, a zatem optymizm się prawie podwoił.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#MaciejManicki">Mam jeszcze prośbę, aby pani minister Freyberg skonkretyzowała ten fragment swojej wypowiedzi, w którym informowała o wycofywaniu spółek z programu NFI, z dwu głównych przyczyn. Moim zdaniem, przyczyna jest jedna - część spółek „nie dożyje” rozpoczęcia wdrażania tego programu, przy czym niektóre z nich ratują się bankowym postępowaniem ugodowym, co automatycznie wyłącza je z programu, a są także takie, które nie mają już tej szansy na restrukturyzację swoich długów i rozpoczyna się inne postępowanie - upadłościowe.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#MaciejManicki">Proszę, aby pani minister podała liczbę spółek, które, według szacunków Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, nie dożyją.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejBajołek">Nie będę oceniał całego programu NFI, bo faktem stało się to, iż już zaistniał. Przejdę więc do konkretów.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejBajołek">Na kim ciążyć będzie obowiązek spłacenia kredytów Banku Światowego na sfinansowanie wynagrodzeń dla firm zarządzających majątkiem narodowych funduszy inwestycyjnych?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejBajołek">EBOR ma udostępnić kredyty inwestycyjne na zasadach komercyjnych. Co to będzie za „łaska” i wsparcie dla spółek, w większości upadających, które przystąpiły do programu NFI?</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejBajołek">Jakie jest zaawansowanie prac nad utworzeniem funduszy rekompensacyjnych, które mają zrealizować orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące sfery budżetowej, rencistów i emerytów?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JacekKasprzyk">Sądzę, że materiał Ministerstwa Przekształceń Własnościowych nie zasługuje na tak ostrą krytykę. Wprawdzie niektóre informacje są w nim tylko zasygnalizowane, ale nie wątpię, że bogatym materiałem źródłowym będzie można zapoznać się w ministerstwie - kto na to będzie miał ochotę i czas.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JacekKasprzyk">Moje pytanie jest kontynuacją pytań zadanych przez pana posła Manickiego. Czy Ministerstwo Przekształceń Własnościowych stara się na bieżąco śledzić kondycję finansową firm objętych programem NFI? Jak wygląda ta kondycja?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JacekKasprzyk">Pani minister powiedziała, że część przedsiębiorstw wycofuje się z programu, uzasadniając to tym, że podjęły we własnym zakresie prywatyzację. Czy rzeczywiście podjęły one jakąś indywidualną ścieżkę prywatyzacji dobrze rokującą?</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JacekKasprzyk">Trzecie pytanie dotyczy obrotu akcjami pracowniczymi. W serwisie informacyjnym są podobne pewne propozycje, ale czy ministerstwo ma opinię zakładów objętych programem, w jaki sposób próbują rozwiązać obrót akcjami pracowniczymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekOlewiński">Pozwolę sobie udzielić głosu. Czy zdaniem Ministerstwa Przekształceń Własnościowych występują opóźnienia w realizacji ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych, a jeżeli tak, to jak duże?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MarekOlewiński">Ile funduszy już podpisało umowy z firmami zarządzającymi na zarządzanie majątkiem NFI? W materiale zawarte jest stwierdzenie, że rady nadzorcze parafowały z konsorcjami umowy o zarządzanie majątkiem, natomiast nie wiem, czy jakaś umowa już została podpisana.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MarekOlewiński">W materiale wiele miejsca poświęcono informacji, jaką uzyskać ma społeczeństwo o celach i możliwości udziału w programie NFI. Trochę zasmucają mnie wyniki badań opinii publicznej, bowiem 30 proc. respondentów nie chce nabywać świadectw, 33 proc. wyrażało chęć nabycia, a 37 proc. nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie. Nie są to wyniki zadowalające. Ponieważ 27 mln obywateli ma prawo nabyć świadectwa i jeśli jedna trzecia się na to zdecyduje, będzie to ta liczba za mała, aby program mógł zafunkcjonować. Widzę takie zagrożenie.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#MarekOlewiński">Pomysł, aby do każdego gospodarstwa domowego dotarły pocztą informacje o celach i założeniach programu, jest dobry. Mam jednak pytanie, ile to będzie kosztowało i czy są zagwarantowane środki?</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#MarekOlewiński">Podobnie jak poseł Manicki obawiam się, że opóźnienie w realizacji programu zagraża wykonaniu dochodów z tytułu sprzedaży świadectw udziałowych w kwocie 4 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#MarekOlewiński">Zostało zadanych już sporo pytań. Proszę więc, aby przedstawiciele Ministerstwa Przekształceń Własnościowych - w miarę swoich możliwości - udzielili na nie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiesławKaczmarek">Odniosę się do niektórych kwestii poruszonych przez pana posła Bartoszka. Nie podzielam opinii, że przedstawiony Komisji materiał jest tak niskiej jakości merytorycznej, iż nie należy go dzisiaj przyjmować. Poprzednio wyjaśniłem kwestię proceduralną i wina nie leży po stronie Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WiesławKaczmarek">Jeżeli zaś chodzi o umowy, które były także przedmiotem analiz Rady Ministrów - gdy prezydium Komisji uzna za stosowne, to ich projekty mogą zostać przekazane. Takie oczekiwanie nie było przedtem zgłaszane.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WiesławKaczmarek">Chciałem tylko przypomnieć, że w czasie prac nad projektem ustawy te umowy były elementem dokumentacji przekazanej parlamentowi. Oczywiście, chcielibyśmy udostępnić umowy o charakterze wzorcowym, bo nie ma takiego tytułu, ani nie jest stosowana praktyka udostępniania umów, jako efektu, podpisanych przez strony porozumień handlowych.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WiesławKaczmarek">Gdybyśmy mieli liczyć efektywność kosztów prywatyzacji, to chciałbym zasugerować panu posłowi również taki rachunek: majątek o wartości księgowej netto zgromadzony w tym programie wynosi ok. 3 mld USD i jeśli pan porówna z tą kwotą 80 proc. 5,5 mln USD przeznaczonych na proces prywatyzacji, to uzyska pan niezwykle niski wskaźnik kosztów. Musi się pan poseł zgodzić z tym, że nie ma w Polsce tańszego sposobu prywatyzacji takiej masy majątkowej.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WiesławKaczmarek">Nasza logika postępowania polega również na tym, że środki finansowe z pożyczki Banku Światowego powinny być adresowane do menadżerów, którzy analizując programy inwestycyjne poszczególnych przedsiębiorstw będą ułatwiali im dostęp do kredytów. Nie podzielam bowiem pana opinii, że te środki finansowe powinny trafić do przedsiębiorstw ot, tak sobie, bez uprzednich analiz programów inwestycyjnych w skali mikro- i makroekonomicznej. Uważamy, że proponowana przez nas kolejność finansowania jest prawidłowa.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WiesławKaczmarek">Natomiast w ogóle nie rozumiem mieszania pana premiera Pawlaka do sprawy PKO BP jako wyboru dystrybutora. Nieszczęściem tego programu jest to, że ciągle przypisywane są mu nazwiska jakichś osób, które przyspieszały lub opóźniały jego wdrożenie. Przez to cały czas program ma kontekst polityczny.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WiesławKaczmarek">Na skutek przeprowadzonych analiz i negocjacji na dystrybutora świadectw udziałowych wybrany został bank PKO BP, który zaproponował określony harmonogram. Obecnie jest on dopracowywany w negocjacjach z tym bankiem.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WiesławKaczmarek">Analiza możliwości dystrybucji świadectw udziałowych, jakimi dysponujemy w kraju, wykazała, że bank PKO BP z jego harmonogramem to najlepsza propozycja, którą będzie można najszybciej zrealizować. Według wszystkich pozostałych propozycji dystrybucja świadectw udziałowych przypadałaby na 1996 r., na co składają się warunki techniczne, które dystrybutor musi spełnić, to znaczy dysponować odpowiednią infrastrukturą dla: transportu i magazynowania świadectw udziałowych, zabezpieczenia uzyskanych środków pieniężnych z ich sprzedaży, przede wszystkim brana była pod uwagę gęstość sieci dystrybucji i w jakim stopniu pokrywa się ona z gęstością zaludnienia.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WiesławKaczmarek">Jeśli nie wystąpią jakieś dodatkowe przeszkody, to dystrybucja świadectw udziałowych może być zrealizowana bezpiecznie - co podkreślam - w IV kwartale br.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WiesławKaczmarek">Przejdę teraz do pytań pana posła Manickiego. Załącznik do ustawy budżetowej był formułowany przy bardziej optymistycznym podejściu do wykonywania programu NFI. Okazało się, że termin zaproponowany i uchwalony przez Komisję jest terminem ryzykownym. Po rozmowach z dystrybutorem i po rozpoznaniu technicznych możliwości mamy świadomość, że termin ustalony na II kwartał br. jest niewykonalny.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WiesławKaczmarek">Nie wiem, skąd pojawiła się cena w wysokości 25 zł. W czasie prezentacji programu na posiedzeniu Komisji Przekształceń Własnościowych oraz Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów podaliśmy orientacyjną kwotę 500 tys. starych złotych, wychodząc z prostego rachunku, który jest potwierdzony w badaniach opinii publicznej, że poziom akceptacji dla programu kształtuje się na poziomie 35 proc. Na tej podstawie można się spodziewać, że świadectwa udziałowe zakupi 9,5–10 mln obywateli i jeśli cena tego świadectwa wyniosłaby 500 tys. starych złotych, to dochód z tego tytułu wyniósłby ok. 5 bln starych złotych. Tę kwotę obniżyliśmy do 4 bln starych złotych, podchodząc ostrożnie do tej prognozy i symulacji.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WiesławKaczmarek">Co na temat tej ceny i w ogóle programu NFI powiedzą kandydaci na prezydenta, czy będzie on wyszydzany, czy popierany oraz jaki będzie to miało wpływ na popyt na świadectwa udziałowe, których dystrybucję zaczniemy „w ogniu” kampanii prezydenckiej - nie jestem w stanie tego przewidzieć. Dalej stoi więc przed nami dylemat, czy trzeba zredukować opłatę rejestracyjną do absolutnego minimum, czy trzymać się pewnych racjonalnie przyjętych wcześniej reguł gry.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WiesławKaczmarek">Wycofywanie spółek - spośród 444 przedsiębiorstw wycofane zostały decyzjami Rady Ministrów 23 firmy, które albo mają status spółki akcyjnej, albo przedsiębiorstwa państwowego. Dominująca jest jedna przyczyna. Jeśli popatrzymy na: „Bomet”, „Biazet”, Hutę „Batory”, „Elanex”, „Lenex” itd., to w tych przedsiębiorstwach dokonuje się zamiana wierzytelności na akcje w ramach bankowego postępowania ugodowego. Warunek wierzycieli powodował, że przedmiotem tego postępowania była zwykle kwota odpowiadająca 80 proc. kapitału akcyjnego. W takiej sytuacji, chroniąc także prawo pracowników do objęcia akcji, nie ma akcji, które moglibyśmy wnieść do funduszy. Dlatego też te przedsiębiorstwa zostały wycofane z programu.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#WiesławKaczmarek">Jak już wcześniej powiedziałem, wycofaliśmy 23 firmy, a przedmiotem analizy jest 12 przedsiębiorstw, które z takiej samej przyczyny, lub ze względu na żądanie przez wierzycieli ogłoszenia upadłości, zostaną wycofane z programu, w sumie nie zostało przekroczone 10 proc. liczby początkowej.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WiesławKaczmarek">Nie podzielam opinii pana posła Bajołka, że upada większość spółek objętych programem.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#WiesławKaczmarek">Środki finansowe, pochodzące z pożyczki, nie są dotacjami lub jakimiś specyficznymi subwencjami dla przedsiębiorstwa. Muszą one być zwrócone przez kredytobiorców. Jeżeli kredytobiorcą jest Narodowy Fundusz Inwestycyjny, to będzie on musiał zwrócić te środki. Taka obowiązuje zasada.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#WiesławKaczmarek">Dotknął pan poseł niezwykle trudnego problemu, jakim jest realizacja rekompensat. Sądzę, że należałoby mu poświęcić odrębną dyskusję i rozważyć skutki kolejnych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, porównując je z możliwościami wykonania tych zobowiązań na podstawie zasobów majątku państwowego. Takie analizy są obecnie przeprowadzane.</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#WiesławKaczmarek">Poza oczekiwaniami związanymi z normalną prywatyzacją z udziałem inwestorów krajowych lub zagranicznych, a także związanymi z reformowaniem ubezpieczeń społecznych, są orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego potwierdzone decyzjami parlamentu. Gdybyśmy jeszcze uwzględnili wskaźniki inflacyjne, to wartość roszczeń wyniesie ok. 100 bln starych złotych. Poza tym jest jeszcze kilka spraw wniesionych do Trybunału Konstytucyjnego, lub takich, które mają być wniesione. Gdyby rozstrzygnięcia były na korzyść wnioskodawców i Sejm podzieliłby stanowisko Trybunału, to należałoby liczyć się z kwotą roszczeń w wysokości ok. 150 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#WiesławKaczmarek">Taką kwotę jest winne obywatelom państwo na skutek działań w latach 1991–1993. Jeszcze nie przeanalizowaliśmy, czy w 1994 r. były takie działania rządu, które naraziły obywateli na nieuzasadnione straty, co potwierdzał później, wskutek różnych zaskarżeń, Trybunał Konstytucyjny. Nie mówię tego, jako zarzut pod adresem któregokolwiek rządu. Zwykle tak jest, że dynamicznych zmian, czy rewolucji nie udaje się przeprowadzać całkiem zgodnie z prawem.</u>
<u xml:id="u-13.19" who="#WiesławKaczmarek">O wiele prostsza jest symulacja przyszłych zdarzeń w związku ze świadectwami udziałowymi, bowiem obowiązuje zasada, że jedna osoba może nabyć tylko jedno świadectwo. Natomiast operację realizacji rekompensat utrudnia to, że każdy uprawniony ma różną wartość rekompensaty. Aby można ją było precyzyjnie przeprowadzić, konieczna jest współpraca ministerstw, w których gestii są sprawy dotyczące emerytów i rencistów oraz pracowników państwowej sfery budżetowej.</u>
<u xml:id="u-13.20" who="#WiesławKaczmarek">Podjęte zostały prace identyfikujące tych, którym się należą rekompensaty. Na stanowisko parlamentu czeka jeszcze jedno orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Termin upływa 10 czerwca, jeśli mnie pamięć nie myli, lub 10 lipca. Wówczas zobaczymy, jaka jest wielkość wszystkich zobowiązań skarbu państwa, które musiałyby być zrekompensowane.</u>
<u xml:id="u-13.21" who="#WiesławKaczmarek">Wartość majątku zgromadzona w ramach programu NFI jest daleko niewystarczająca, aby spełnić te zobowiązania. Dlatego przystąpiliśmy do tworzenia IV transzy i opracowaliśmy projekt odrębnej ustawy o rekompensacyjnych funduszach inwestycyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#EwaFreyberg">Zadane zostało pytanie, czy ministerstwo obserwuje kondycję ekonomiczną spółek uczestniczących w programie i jaka jest ocena? Oczywiście, monitorujemy wszystkie te spółki i robimy analizy ekonomiczne. Ich sytuacja ekonomiczna zmienia się wraz z sytuacją całej gospodarki. Zaobserwowaliśmy, że najtrudniejszy okres przypadał na koniec 1993 r. Wówczas liczba przedsiębiorstw, które poniosły stratę, była najwyższa, ok. 40 proc. Przypomnę państwu dyskusję na posiedzeniu Rady Ministrów, z udziałem premiera Pawlaka, który wskazał, że już w połowie 1994 r. udział tych przedsiębiorstw zmniejszył się i prawdopodobnie na koniec 1994 r. - nie zakończyliśmy jeszcze analiz - będzie jeszcze większa poprawa, bo to jest funkcja tych procesów, które dzieją się w gospodarce.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#EwaFreyberg">Ponieważ zaczęło się ożywienie gospodarcze, to w równym stopniu, a nawet większym, dotyczy ono przedsiębiorstw uczestniczących w programie, gdyż już na starcie dobierane były stosunkowo lepsze przedsiębiorstwa. Wprawdzie czas oczekiwania nie wszystkim dobrze służył, ale wiele przedsiębiorstw, zwłaszcza mających dobrą kadrę menadżerską, radzi sobie zupełnie nieźle. Grupa ośmiu przedsiębiorstw współpracuje z EBOR, aby nie tracić czasu i mieć konkretny program z chwilą uruchomienia narodowych funduszy inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#EwaFreyberg">Nie podzielam opinii, że ogólnie sytuacja przedsiębiorstw uczestniczących w programie jest zła. O tych, które musielibyśmy wycofać, mówił minister Kaczmarek. Nie jest to duża liczba, natomiast optymistycznie wygląda IV transza. Sądzę, że dobrze wykorzystamy ten potencjał.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#EwaFreyberg">Na pytanie dotyczące obrotu akcjami pracowniczymi odpowiem ogólnie, a jeśli będą dalsze szczegółowe pytania, to poproszę pana Berkiwtę, który nadzoruje te sprawy w ministerstwie, aby udzielił wyczerpujących odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#EwaFreyberg">Obrót akcjami spółek uczestniczących w programie pomiędzy osobami uprawnionymi, tj. pracownikami i kooperantami, został wyłączony spod regulacji ustawy o publicznym obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych. Ministerstwo Przekształceń Własnościowych opracowało propozycję mechanizmów obrotu akcjami spółek, zapewniające jego maksymalną płynność i bezpieczeństwo. Propozycje organizacji takiego obrotu zostały zawarte w tzw. „pakietach informacyjnych” nr 5 oraz nr 6, które zostały rozesłane do spółek.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#EwaFreyberg">Ponadto na bieżąco odpowiadamy na wszystkie wątpliwości zarządów spółek. W ministerstwie odbyło się kilka spotkań, w których wzięło udział 1200 pracowników, poświęconych organizacji obrotu akcjami pomiędzy osobami uprawnionymi. Osobiście uczestniczyłem w dwóch lub trzech spotkaniach. Muszę powiedzieć, że było bardzo duże zainteresowanie, dużo pytań i mam nadzieję, że po tych spotkaniach wiele wątpliwości zostało rozwianych, zaś spółki zaczęły pracować nad dobrą organizacją tego procesu.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#EwaFreyberg">Cały czas ministerstwo deklaruje pomoc, a przede wszystkim uzgodniliśmy z Komisją Papierów Wartościowych, że biura maklerskie włączą się w organizację tego obrotu, co zapewni profesjonalną pomoc.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#EwaFreyberg">Niepokoiliśmy się o niską płynność obrotu akcjami spółek uczestniczących w programie. Miałoby to negatywny wpływ na kształtowanie się cen akcji. Dlatego rozmawialiśmy z Komisją Papierów Wartościowych o możliwości uczestnictwa w obrocie tymi akcjami inwestorów z zewnątrz spółek. Obecne regulacje prawne na to nie pozwalają, natomiast już zatwierdzone rozporządzenie o obrocie pozagiełdowym stwarza takie możliwości. Pomagamy spółkom w przygotowaniu memorandum informacyjnego, niezbędnego do uczestniczenia na rynku pozagiełdowym i oczekujemy, że już w tym roku ok. 60–70 spółek wejdzie na ten rynek, przy czym chcemy rozszerzyć tego rodzaju obrót akcjami na wszystkie spółki. Liczymy przede wszystkim na pomoc firm zarządzających, w których interesie także leży zwiększenie płynności obrotu akcjami spółek. Wycena tych akcji oraz zarządzanie nimi będzie znacznie prostsze, gdy cena ukształtuje się na rynku.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#EwaFreyberg">W pytaniach panów posłów powtarzał się ten sam wątek, iż realizacja programu NFI jest opóźniona w stosunku do harmonogramu. Moim największym problemem są te harmonogramy. Z jednej strony nie można pracować, w sposób zorganizowany, bez wytyczenia sobie szczegółowego planu, po czym zaczyna się je traktować, jako normę. Tymczasem harmonogramy muszą być uaktualniane, nie dlatego, że źle pracujemy lub niedokładnie przewidujemy przyszłe zdarzenia. Głównym powodem jest liczne uczestnictwo we wdrożeniu programu instytucji i osób, którym nie możemy narzucić pewnej dyscypliny, a później egzekwować jej przestrzegania. Tak jest np. z podpisywaniem umów o zarządzanie.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#EwaFreyberg">Harmonogramy są planami indykatywnymi i przygotowując je zakładamy, że zachowanie instytucji i osób, które uczestniczą w realizacji programu, będzie zgodne z naszymi oczekiwaniami. Robimy wszystko, aby odpowiednio umotywować te instytucje, ale nasze możliwości są ograniczone. Program jest skonstruowany w ten sposób, że nie można realizować jednej części, np. dotyczącej dystrybucji świadectw udziałowych, nie mając decyzji w sprawie składu rad nadzorczych czy utworzenia funduszy, czyli nie mogliśmy pracować nad organizacją dystrybucji, zanim te sprawy nie były rozstrzygnięte.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#EwaFreyberg">Inaczej mówiąc, jeśli pojawia się opóźnienie w jednej fazie, to przenosi się ono na następne fazy i powstaje problem z realizacją całego harmonogramu.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#EwaFreyberg">Pan poseł Olewiński pytał, ile już zostało podpisanych umów funduszy z firmami zarządzającymi. Mówiłam poprzednio, że nie zostały one jeszcze podpisane, natomiast toczy się ostatnia faza rozmów rad nadzorczych z firmami zarządzającymi, których efektem będzie ostatecznie uzgodniony tekst umów.</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#EwaFreyberg">Przewidujemy, że ich podpisanie, a następnie zaakceptowanie przez ministra przekształceń własnościowych nastąpi na początku czerwca.</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#EwaFreyberg">Również prasa wyrażała zaniepokojenie, że w badaniach opinii publicznej stosunkowo niewielka liczba osób deklaruje swoje uczestnictwo w programie. Moim zdaniem, na ten wynik badań można spojrzeć także z innej strony, a mianowicie, że jedna trzecia osób deklaruje nabycie świadectw udziałowych, o których społeczeństwo wie jeszcze niewiele.</u>
<u xml:id="u-14.14" who="#EwaFreyberg">Dyskutowaliśmy nad tym, kiedy należy rozpocząć kampanię informacyjno-propagandową - czy już teraz, czy przed rozpoczęciem dystrybucji. Specjaliści od promocji uważają, wydaje się, że słusznie, iż nie warto zbyt wcześnie rozpoczynać tej akcji w myśl zasady, że nie powinno się reklamować produktu, którego nie ma jeszcze na rynku. Pracujemy więc nad tym, aby skoordynować kampanię informacyjno-propagandową z momentem poprzedzającym dystrybucję i początkowym jej okresem. Uważam, że stopniowo liczba zainteresowanych nabywaniem świadectw udziałowych będzie rosła, nie tylko na skutek promocji, ale także dlatego, że gdy pojawi się produkt materialny i kupi go np. sąsiad, ktoś z rodziny, to zadziałają dodatkowe bodźce.</u>
<u xml:id="u-14.15" who="#EwaFreyberg">Czy słuszne jest wysyłanie pakietów informacyjnych za pośrednictwem poczty do gospodarstw domowych? Dyskutowaliśmy nad tym rozwiązaniem i uznaliśmy, że jest ono dobre, przede wszystkim dlatego, że było już zastosowane przed wprowadzeniem podatku dochodowego od osób fizycznych i przyniosło pozytywne rezultaty. Gdy informacja jest adresowana bezpośrednio do obywatela, to można się spodziewać, że do niego dotrze, natomiast ludzi czytających prasę jest niewielki odsetek, zaś informacja podana przez radio lub tv jest ulotna. Za pośrednictwem telewizji będziemy informowali, że do poszczególnych mieszkań rozesłane zostaną pakiety informacyjne. W ten sposób chcemy wzbudzić zainteresowanie tymi materiałami.</u>
<u xml:id="u-14.16" who="#EwaFreyberg">Koszty tego przedsięwzięcia będą finansowane ze środków Banku Światowego. Na ten cel przeznaczonych jest 1800 tys. USD, ale to nie znaczy, że takie będą koszty. Zostaną one określone w drodze przetargu na druk listów informacyjnych. Spośród ofert zostanie wybrana ta, która stanowi propozycję wykonania tych czynności po najniższych kosztach, natomiast listy zostaną rozesłane za pośrednictwem poczty, bo to jest najbardziej efektywny system.</u>
<u xml:id="u-14.17" who="#EwaFreyberg">Czy są zagrożone planowane wpływy do budżetu? Cechą tego programu są rozliczne zagrożenia. Trudno jest mi w tej chwili określić czy 4 bln starych złotych wpływów z tytułu sprzedaży świadectw udziałowych jest kwotą realną. Więcej w tej sprawie będziemy mogli powiedzieć, kiedy rozpocznie się ich dystrybucja, kiedy będzie wiadomo, jakie jest zainteresowanie nabywaniem świadectw i w jakim tempie następuje ich sprzedaż.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WładysławFrasyniuk">Bardzo żałuję, że na dzisiejsze posiedzenie Komisji nie zostali zaproszeni przedstawiciele firm zarządzających. Aby mieć pełną informację o tym, co się dzieje z programem NFI, warto byłoby zapytać o to także praktyków, którzy będą go bezpośrednio realizować.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WładysławFrasyniuk">Chcę poprosić przedstawicieli Ministerstwa Przekształceń Własnościowych o pełniejsze dane o kondycji finansowej przedsiębiorstw, które uczestniczą w programie NFI. Pani minister wciąż podawała wymijające odpowiedzi, np. mówiąc, że skoro rośnie produkt krajowy, to także tym przedsiębiorstwom powinno wieść się lepiej.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WładysławFrasyniuk">Czy moglibyśmy otrzymać materiały porównawcze obrazujące kondycję przedsiębiorstw w momencie, gdy zostały one objęte programem i obecnie, gdy program jest wdrażany w życie?</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WładysławFrasyniuk">Chciałbym się dowiedzieć kiedy zostanie wprowadzona IV transza. Czy jest realna szansa na to, aby przedsiębiorstwa z tej listy weszły do programu NFI jeszcze przed IV kwartałem br.?</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WładysławFrasyniuk">Kolejne pytanie dotyczy planowanych wpływów z tytułu pobranych opłat za udostępnienie świadectw udziałowych. Czy Ministerstwo Przekształceń Własnościowych ma program awaryjny, który wówczas byłby zastosowany, gdyby popyt na świadectwa udziałowe był niski, a zatem dochody dla budżetu państwa w kwocie 4 bln starych złotych mogłyby się okazać nierealne? Może jest przygotowana koncepcja, np. przyspieszenia prywatyzacji kapitałowej, uruchomienia jakichś innych ścieżek prywatyzacyjnych po to, aby uzupełnić ubytek w budżecie. Obawiam się bowiem, że może powstać pomysł, by ten ubytek uzupełnić w inny sposób, np. przez wzrost podatków.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#WładysławFrasyniuk">Czym należy tłumaczyć tak dużą rozpiętość, od 27 bln starych złotych do 150 bln starych złotych, pomiędzy wartością roszczeń, jakie przysługują pracownikom sfery budżetowej, emerytom i rencistom? Jak będzie można realizować te roszczenia, skoro wartość przedsiębiorstw biorących udział w programie oceniamy na 60–70 bln zł? Czy nie należałoby się zastanowić nad nowymi regulacjami?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanWyrowiński">Pani minister Freyberg powiedziała słusznie, że ponieważ w tej operacji uczestniczy wiele instytucji, w związku z tym jest zbiorowa odpowiedzialność za to, w jakim tempie ona przebiega. Czy jednak Ministerstwo Przekształceń Własnościowych ma absolutnie czyste sumienie, jeżeli chodzi o terminowość operacji w tej części, za którą wyłącznie odpowiada? Czy pan minister może powiedzieć: robiliśmy wszystko, co można było zrobić, aby sprawę całą przyspieszyć? 18 maja 1993 r. prezydent podpisał ustawę o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji, miesiąc później weszła ona w życie i od tego czasu minęły prawie 2 lata, a my jesteśmy nadal w „prywatyzacyjnym polu”. Czechów już przyjmują do organizacji współpracy i rozwoju gospodarczego właśnie za to, że już powszechnie się sprywatyzowali.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pan poseł chce porozmawiać o tzw. „czeskiej kuponówce”? Jestem gotów o tym podyskutować i wyjaśnić, co ona oznacza.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanWyrowiński">Doskonale wiem, na czym polega „czeska kuponówka”, a także znam stopień skomplikowania naszego programu. Natymiast pytam tylko o to, czy ministerstwo zrobi to wszystko, abyśmy się nie znaleźli w takim stanie, w jakim jesteśmy obecnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WiesławKaczmarek">Jeśli pan poseł się zgodzi, to najpierw odpowiem na pytanie, które zadał pan poseł Frasyniuk.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WiesławKaczmarek">Nie ma żadnego problemu z przedstawieniem danych dotyczących kondycji ekonomicznej przedsiębiorstw, które są objęte programem. Nie przedstawiliśmy ich wcześniej, bo nie było takiego zapotrzebowania ze strony prezydium Komisji. Każdy materiał można uzupełnić o wiele innych danych. Wszystkie te firmy są zidentyfikowane wszechstronnie. Przedstawialiśmy Radzie Ministrów ich charakterystykę na podstawie 12 parametrów i 9 wskaźników, tak jak się one ukształtowały w latach 1993 i 1994. Monitorujemy rentowność netto, brutto, skalę zatrudnienia, udział w eksporcie, fundusze własne, majątek trwały, skalę przychodów, wynik finansowy brutto i netto itd. Takie dane istnieją, przy czym nie chciałbym, aby została złamana ustawa o statystyce państwowej, która stanowi, że dane jednostkowe można publikować i przekazywać za zgodą przedsiębiorstwa, którego one dotyczą.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#WiesławKaczmarek">Jeżeli pan poseł sobie życzy, to możemy udostępnić materiał, który przy pomocy różnych wykresów obrazuje kondycję przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#WiesławKaczmarek">IV transza - chcę podkreślić, że Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, zgodnie z ustawą, nie jest superwłaścicielem. Przedsiębiorstwo samodzielnie podejmuje decyzję, czy będzie uczestniczyło w programie NFI, czy udzieli nam odpowiedzi negatywnej. Wbrew niektórym opiniom, my nie przymuszamy do takiego uczestnictwa. Adresujemy propozycję do przedsiębiorstw państwowych i one mogą ją odrzucić.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#WiesławKaczmarek">Można sobie wyobrazić sytuację, że wyślemy 360 listów do przedsiębiorstw i otrzymamy tyle samo odmownych odpowiedzi, a wówczas nie będzie IV transzy. Robimy wszystko, aby ją uruchomić w 1995 r., ale jest to tego rodzaju transakcja, która wymaga zgody obu stron, bo tak została skonstruowana ustawa.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#WiesławKaczmarek">Można byłoby postąpić inaczej, to znaczy najpierw przekształcić wybrane przedsiębiorstwa w spółki akcyjne, a później ich akcje wnieść do NFI jako czwartą transzę, ale pan poseł doskonale wie, że nie ma nic gorszego niż realizowanie tego typu operacji wbrew stanowisku kierownictw przedsiębiorstw ich pracowników i organizacji związkowych.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#WiesławKaczmarek">Czy jest program awaryjny na wypadek, gdy nie będzie 4 bln starych złotych z wpływów do budżetu państwa?. Jest to odrębna pozycja budżetowa. Mamy przygotowane coś, co nam pozwoli w sposób dość łatwy i prosty utrzymać ogólną kwotę 27 bln starych złotych, jako sumę dochodów z prywatyzacji, bez wnikania w poszczególne pozycje. Rezerwa tkwi, jak zwykle, w procesie prywatyzacji kapitałowej.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#WiesławKaczmarek">Są rozbieżności w oszacowaniu wartości, rekompensat, w zależności od tego, który wariant bierzemy pod uwagę. Jeżeli ten, który jest w ustawie o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji, to w grę wchodzi kwota 24 bln starych złotych, która wynika z dwóch przyczyn: kiedyś - nie pamiętam, czy za czasów premiera Mazowieckiego, czy Bieleckiego - nie waloryzowano przez 4 miesiące wynagrodzeń pracowników państwowej sfery budżetowej oraz odebrano emerytom i rencistom dodatki 10 proc. i 15 proc. za przepracowane lata w szkodliwych warunkach. Jeżeli zwaloryzujemy nominalną kwotę 24 bln starych złotych roszczeń z tego tytułu, to dzisiaj otrzymujemy kwotę 47,1 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#WiesławKaczmarek">Od tego czasu Trybunał Konstytucyjny wydał jeszcze dwa orzeczenia, których skutek obliczony w wartości nominalnej mieści się w granicach 5,1–7,6 bln starych złotych. Jeżeli uwzględnimy czynnik inflacyjny, to wówczas otrzymujemy kwotę między 13 a 18 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#WiesławKaczmarek">Jest jeszcze trzeci wariant z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 10 stycznia 1995 r., a dotyczy ono nieekwiwalentnej waloryzacji emerytur. Przyjęty został wskaźnik 91 proc., a powinien wynieść 100 proc. Sytuacja ta dotyczy 1993 r. Orzeczenie to nie jest jeszcze potwierdzone przez parlament, ale gdyby tak się stało, to nominalna kwota roszczeń wyniesie 15,2 bln starych złotych, a po waloryzacji - 35 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#WiesławKaczmarek">Sumując wartość roszczeń, wynikających ze wszystkich orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, otrzymujemy kwotę 47 bln starych złotych, po waloryzacji - 100,2 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#WiesławKaczmarek">Kwota 150 bln starych złotych, którą także podałem, uwzględnia jeszcze inne zdarzenia, które wystąpiły po 1993 r. Jeśli dobrze pamiętam, w 1994 r. emerytury i renty były waloryzowane według wskaźnika 93 proc. i to jest never ending story. Jeżeli wystąpią następne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, potwierdzone przez Sejm, to do zwrotu będzie kwota 150 bln starych złotych.</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#WiesławKaczmarek">Jeszcze raz podkreślam, że najgorszym problemem jest to, że w jednej rodzinie ojcu może się należeć 2150 tys. starych złotych, a matce - 3840 tys. zł, czyli każdy obywatel będzie miał inne roszczenie, które trzeba precyzyjnie zidentyfikować. Operacja rekompensat, z punktu widzenia logistycznego, jest niezwykle trudna do przeprowadzenia i czasami zastanawiam się, dlaczego ma to zrobić Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, skoro „nabroiły” inne resorty.</u>
<u xml:id="u-19.13" who="#WiesławKaczmarek">Nam przypadła rola naprawienia szkód uczynionych wcześniej, a potwierdzonych orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego. Dlatego tej operacji nie będzie można przeprowadzić, jeśli zabraknie woli do pełnej współpracy ze strony wszystkich resortów. W Ministerstwie Przekształceń Własnościowych nie ma danych, ile w ramach rekompensat powinni otrzymać nauczyciele w takim czy innym województwie.</u>
<u xml:id="u-19.14" who="#WiesławKaczmarek">Identyfikacja roszczeń dla każdej uprawnionej osoby musi być przeprowadzona poza naszym ministerstwem. Mając te dane możemy dopiero przystąpić do wykonania operacji, czyli zgromadzić majątek państwowy, utworzyć fundusze, wydać bony rekompensacyjne, za które można będzie nabyć akcje tych funduszy. Być może te bony będą mogły stać się tytułem do uzyskiwania innych pożytków, np. związanych z lokalami mieszkalnymi czy innymi nieruchomościami. Sprawa ta jest jeszcze nie rozstrzygnięta i na tyle skomplikowana, że niezbędna będzie odrębna ustawa.</u>
<u xml:id="u-19.15" who="#WiesławKaczmarek">Przechodzę do pytania pana posła Wyrowińskiego. Rzadko jestem pewien siebie w takich sytuacjach, ale twierdzę, że w tej sprawie resort przekształceń własnościowych nie ma sobie wiele do zarzucenia, jeżeli chodzi o walkę o program NFI, a później jego realizację. Dzisiaj - nie ukrywam - płacimy cenę za 8-miesięczne opóźnienie, które wystąpiło w 1994 r. Gdybym chciał być bezwzględny, aż do bólu, to mógłbym powiedzieć, że realizacja tego programu rozpoczęła się w grudniu 1994 r. Czas, który upłynął od złożenia podpisu przez prezydenta - na co wskazał pan poseł - do listopada 1994 r., toczył się na „jałowym biegu” i był to także czas jałowych sporów.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejCzernecki">Celem programu jest m.in. znalezienie firm, które będą w stanie w sposób nowoczesny i dynamiczny zarządzać majątkiem narodowych funduszy inwestycyjnych. Słyszałem, że wiele instytucji finansowych, które chciały finansować restrukturyzację spółek, których akcje zostały wniesione do NFI, teraz się z tego wycofuje. Czy to jest prawda? Czy rzeczywiście odwlekanie realizacji programu spowodowało odwrót EBOR i innych banków?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WiesławKaczmarek">Przełamanie impasu w realizacji programu NFI, tzn. fakt zmienił ocenę naszego kraju na zewnątrz. W przeciwnym przypadku nie byłoby tych umów, które podpisywaliśmy czy deklaracji wygłoszonych podczas obrad Rady Gubernatorów Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Rozpoczęcie realizacji programu przyniosło bardzo pozytywne zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WiesławKaczmarek">Niepokoją nas tylko sprawy związane z konstrukcją firm zarządzających, natomiast nie mamy żadnych obaw, że źle nas oceniają zewnętrzne instytucje finansowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#EwaFreyberg">Nie mamy żadnych sygnałów o wycofywaniu się tych instytucji, a wręcz przeciwnie. Zarejestrowanie narodowych funduszy inwestycyjnych wpłynęło bardzo pozytywnie na przyspieszenie rozmów i ich skonkretyzowanie. Dopóki tylko mówiliśmy, że będą to fundusze i zostaną powołane rady nadzorcze, to deklarowano wolę współpracy, ale jej nie konkretyzowano.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#EwaFreyberg">Dobrym przykładem są negocjacje z EBOR nad warunkami pożyczki dla narodowych funduszy inwestycyjnych. Dopiero kiedy zorganizowaliśmy spotkanie z udziałem kandydatów na zarządzanie majątkiem funduszy i rad nadzorczych, EBOR zmienił warunki udzielenia tej pożyczki na bardziej korzystne. Czy to znaczy, że ministerstwo nie zabiegało o to wcześniej? Powtarzaliśmy nie raz, że stawiane warunki spotkają się co najmniej ze zdziwieniem ze strony firm zarządzających i rad nadzorczych. Musieli to powiedzieć realni członkowie rad nadzorczych i przedstawiciele tych firm, by szybko zostały zmienione warunki na bardziej korzystne, czyli postęp w realizacji programu wpłynie bardzo pozytywnie na stosunek tych instytucji.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#EwaFreyberg">Również mamy bardzo pozytywny odzew instytucji finansowych oraz inwestorów zagranicznych na naszą propozycję przygotowania IV transzy. Jest to bowiem sygnał, że rząd zamierza kontynuować prywatyzację, rozszerzyć skalę powszechnej prywatyzacji, która np. w Czechach czy innych krajach objęła jednorazowo po kilka tysięcy przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#EwaFreyberg">Natomiast realizowany przez Polskę program NFI doprowadzi do prywatyzacji tylko 8 proc. majątku zgromadzonego w przemyśle.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JanWyrowiński">Wprawdzie nie ma już pana ministra Kaczmarka, który musiał opuścić nasze posiedzenie, jednak chciałbym zauważyć, w związku z tym, że skarżył się na kłopoty z ustaleniem spisu osób, którym należy się świadectwa rekompensacyjne, że taki obowiązek ciąży na Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, zgodnie z art. 30 ust. 3 ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JanWyrowiński">W naszych obradach uczestniczy przedstawiciel tego ministerstwa, więc proszę, aby poinformował nas, czy jest ono przygotowane do tej operacji? Niewątpliwie nie jest ona prosta, ale to nie Ministerstwo Przekształceń Własnościowych jest za nią odpowiedzialne, dlatego ten fragment wypowiedzi pana ministra Kaczmarka był trochę „na wyrost”.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JanWyrowiński">Poza tą uwagą mam kilka pytań. Mam nadzieję, że pierwsze pytanie dotyczy plotki o tym, że również świadectwa udziałowe będą obłożone podatkiem od kapitału, który będzie obowiązywał od 1 stycznia 1996 r.? Gdyby tak się stało, to dla programu NFI byłaby to dawka śmiertelna. Chciałbym znać stanowisko Ministerstwa Przekształceń Własnościowych w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#JanWyrowiński">Pani minister podkreślała, że nasz program powszechnej prywatyzacji został skromnie okrojony. Nie będę wracał do historii, do tego, kto zabiegał, żeby był on jak najskromniejszy. Pani minister doskonale wie, że według pierwszej koncepcji program miał obejmować 1200 przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#JanWyrowiński">W jednym z wywiadów, który udzieliła pani minister, przeczytałem, że rozwiązana jest druga część programu NFI zakrojona na 600 przedsiębiorstw. Czy takie rozszerzenie programu jest pobożnym życzeniem, czy poważnie braną pod uwagę koncepcją. Lepiej późno niż wcale - bo można było od samego początku przyjąć inne założenia co do liczby przedsiębiorstw uczestniczących w programie i liczby przedsiębiorstw uczestniczących w programie i być może wówczas nie byłoby takich problemów.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#JanWyrowiński">Chciałbym, aby przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej potwierdził prognozę co do wartości rekompensat, który sformułował pan minister Kaczmarek, wynikających z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MaciejManicki">Rzeczywiście, nie ma wymiaru katastroficznego niecałe 10 proc. spółek wycofanych z programu NFI. Pamiętajmy jednak, że w tych firmach pracują ludzie. Firmy, które albo podejmują próbę ratowania się przez podjęcie procedury bankowego postępowania ugodowego, albo takiej szansy już nie mają. Z punktu widzenia pracowników, trudno przyjąć argument, że opóźnienie w realizacji programu spowodowało niewielką stratę.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MaciejManicki">Nie mogę też przyjąć wyjaśnienia, że trudno jest dzisiaj ocenić, czy jest zagrożone wykonanie planowanych wpływów z tytułu opłat w kwocie 4 bln starych złotych. Uważam, że można mieć tylko wątpliwości co do tego, czy ubytek w dochodach budżetu będzie w wysokości całej tej kwoty, czy w granicach jej 80–90 proc. Co najmniej utracimy 80 proc., przy czym nie biorę pod uwagę obniżenia ceny do 25 zł. Ta informacja pojawiła się w prasie po konferencji, która miała miejsce w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych, a więc nie została wzięta „z sufitu”.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#MaciejManicki">Skoro już wiemy, że dystrybucja świadectw udziałowych rozpocznie się w listopadzie br. i proces ten ma potrwać 6 miesięcy, to tegoroczny budżet nie otrzyma 4 bln starych złotych. Pan minister nas uspokaja, że ma program awaryjny i sytuacja zostanie uratowana przez intensyfikację prywatyzacji kapitałowej.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#MaciejManicki">Mogłoby tak być, gdyby nie jeden problem: na 53 zadania z tego obszaru, przewidziane w części budżetowej ministra przekształceń własnościowych, do maja zrealizowano tylko cztery zadania, zaś tematu prywatyzacji przemysłu tytoniowego nie chciałbym rozwijać, choć może warto byłoby podyskutować o różnych danych szacunkowych.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#MaciejManicki">Eksponowany był dzisiaj temat IV transzy. Próbuje się nabrać - oba znaczenia tego wyrazu mają zastosowanie do programu NFI nowe przedsiębiorstwa, z tym że nie podzielam optymizmu, że wyważą drzwi w ministerstwie, aby wejść do tego programu, wiedząc jak wygląda dotychczasowa jego realizacja.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#MaciejManicki">Czy rzeczywiście do listopada 1994 r. czas musiał upływać „na jałowym biegu”? Można postawić pytanie, czy oczekując na decyzję, również premiera Pawlaka, nie można było przygotować projektów aktów prawnych, niezbędnych dla realizacji programu NFI, tak aby niezwłocznie po podjęciu tych decyzji można było rozpocząć prace legislacyjne, czyli konsultacje międzyresortowe itd.? Niezwłocznie - to nie znaczy z dnia na dzień, gdyż opóźnienia w realizacji programu mogły spowodować konieczność rekonstrukcji projektowanych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#MaciejManicki">Takich prac nie podjęto w odpowiednim czasie, wskutek czego jeszcze nie zostały wydane wszystkie akty wykonawcze niezbędne dla tego programu. Jedno z rozporządzeń nie było jeszcze rozpatrzone przez KERM, a jest ono ważne, bowiem chodzi o nazwy funduszy, do których zostaną wniesione akcje spółek. Opóźnienia pod tym względem są ewidentne i nic ich nie usprawiedliwia.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#MaciejManicki">Zwracam się do pana przewodniczącego z propozycją, aby Komisja wyraziła w głosowaniu, czy ocenia pozytywnie, czy negatywnie realizację tego programu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JacekJonak">Ustosunkuję się do kilku kwestii, które wprawdzie nie były adresowane do Komisji Papierów Wartościowych, ale uważam, że państwu należy się wyjaśnienie niektórych spraw.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JacekJonak">Pani minister poinformowała już, że nasza instytucja włączyła się do organizowania obrotu tzw. akcjami pracowniczymi, który jest wyłączony spod przepisów ustawy o publicznym obrocie papierami wartościowymi. Otrzymaliśmy 3 wnioski biur maklerskich, które chciałyby organizować taki obrót i sprawa ta nie nastręcza problemów.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#JacekJonak">Problemem może być obrót akcjami spółek parterowych na rynku pozagiełdowym. Regulacja tego rynku jest w końcowej fazie prac legislacyjnych, natomiast „wąskim gardłem” może być kwestia memorandów informacyjnych. Muszą one zostać złożone do Komisji Papierów Wartościowych, aby akcje spółek mogły być dopuszczone do publicznego obrotu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#JacekJonak">Aby obrót akcjami spółek na rynku pozagiełdowym nie uległ opóźnieniu, muszą one odpowiednio wcześnie złożyć memoranda informacyjne, poza tym powinny one być opracowane na możliwie najlepszym poziomie, aby czas ich weryfikacji w Komisji Papierów Wartościowych był jak najkrótszy.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#JacekJonak">Jest jeszcze trzeci warunek, a mianowicie w Komisji należałoby zwiększyć zatrudnienie i wydzielić grupę osób, która będzie się zajmowała tylko memorandami informacyjnymi spółek. W tej sprawie pomaga nam Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, abyśmy mogli dostać środki na zatrudnienie dodatkowego personelu.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#JacekJonak">Pan poseł Wyrowiński mówił o podatku grożącym nabywcom świadectw udziałowych. Podkreślam, że jest to szersze zagadnienie. Według mojej wiedzy pojawiły się projekty, które znoszą uprzywilejowanie podatkowe obrotu świadectwami udziałowymi, ale moim zdaniem, nie powinno się odłączać świadectw udziałowych od reszty papierów wartościowych. Nawet jeśli nie będą one opodatkowane, ale opodatkowany będzie obrót wtórny akcjami, to możemy skreślić program NFI.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#JacekJonak">Na naszym rynku kapitałowym dominują drobni inwestorzy, którzy mogą wycofać pieniądze z akcji i ulokować je w bankach lub zakupić obcą walutę itd. Nie mamy stabilizujących rynek instytucji, które mobilizowałyby kapitał i zatrzymywały go na rynku kapitałowym. Opodatkowanie dochodów z kapitału stawia pod znakiem zapytania popyt na każdy rodzaj papierów wartościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EwaFreyberg">Ministerstwo zapoznało się z wstępnym projektem, który dotyczy podatku i zgłosiło do niego swoje uwagi, w większości bardzo krytyczne. Wskazaliśmy na to, że jednym z efektów programu NFI ma być pozytywny wpływ na rozwój rynku kapitałowego i wprowadzanie podatku osłabi ten efekt. Uzasadnione jest porównanie do równoczesnego naciskaniu w samochodzie na gaz i hamulec.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#EwaFreyberg">Tym bardziej zaniepokoił nas pomysł opodatkowania dochodów od kapitału, gdy chodzi o obrót świadectwami udziałowymi. Chcąc wpłynąć na bezpieczeństwo obrotu nieregulowanego tymi świadectwami, współpracujemy z biurami maklerskimi, by większość obrotu dokonywała się za ich pośrednictwem. W ten sposób będzie można uniknąć nadużyć, fałszerstw itd. Jeżeli wprowadzony zostanie podatek, to większość obrotu będzie się odbywała poza biurami maklerskimi.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#EwaFreyberg">Jedno z pytań pana posła Wyrowińskiego dotyczyło zakresu programu NFI, tzn. czy myślimy o drugiej fali powszechnej prywatyzacji. Uważamy, że z przyczyn ekonomicznych byłoby to dobre rozwiązanie. Pracujemy obecnie nad oceną wielkości zasobów, jakie pozostają w rękach skarbu państwa. Takich przedsiębiorstw jest ok. 4 tys., w tym status 500 spółek nie jest całkowicie rozpoznany i nie wiemy, czy nie są one w trakcie prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#EwaFreyberg">W przeszło 3 tys. przedsiębiorstw zatrudnienie wynosi poniżej 500 osób i powinny one zostać przekształcone drogą prywatyzacji bezpośredniej. Pozostała grupa przedsiębiorstw mogłaby zostać sprywatyzowana przez wniesienie ich akcji do funduszy, a więc z wykorzystaniem technologii i infrastruktury, którą zdobyliśmy już w tej fazie programu powszechnej prywatyzacji. Jeśli natomiast zostanie zastosowana metoda prywatyzacji kapitałowej, to proces prywatyzacji ok. 1000 przedsiębiorstw trwał będzie zbyt długo.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#EwaFreyberg">Rozważamy więc uruchomienie drugiej fazy powszechnej prywatyzacji, ale podstawowym problemem będzie pozyskanie przedsiębiorstw. Mówił już o tym pan minister Kaczmarek, że bez zgody przedsiębiorstw nie można ich włączyć do programu. Ten proces jest długi i gdyby można go było przyspieszyć, to uniknęlibyśmy wielu kłopotów. Można byłoby także łatwiej zaspokoić część roszczeń rekompensacyjnych, gdyż akcje nowo pozyskanych spółek byłyby wnoszone równocześnie do funduszy inwestycyjnych i rekompensacyjnych. Te dwie nitki programu zostałyby pociągnięte dalej, co także jest korzystne z punktu widzenia ekonomicznego.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#EwaFreyberg">Te nasze projekty spotykają się z bardzo dużym zainteresowaniem międzynarodowych instytucji finansowych, zarówno tych, które oceniają dokonujący się u nas postęp w prywatyzacji, jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy i OECD oraz tych, które udzielają nam pożyczek na sfinansowanie programu NFI. Są gotowe kontynuować tę formę pomocy.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#EwaFreyberg">Odniosę się do jednej uwagi pana posła Manickiego, która jest oceną mojej pracy. Mieliśmy gotowe projekty rozporządzeń, nad którymi ponownie musieliśmy pracować przed przesłaniem ich pod obrady KERM i Rady Ministrów. Od grudnia ub.r. do dnia dzisiejszego udało nam się sporo zrobić, gdyż na 17 rozporządzeń, przewidzianych ustawą, tylko dwa czekają na decyzję. Rozporządzenie, o którym pan poseł wspomniał, jest w fazie uzgodnień międzyresortowych. Z wydaniem drugiego rozporządzenia wstrzymujemy się celowo, gdyż chcemy zbadać wszystkie elementy, które wpływają na cenę świadectwa udziałowego. Chcemy też uniknąć późniejszych zarzutów, że zbyt pochopnie ją ustaliliśmy, gdyż słusznie państwo podkreślaliście, że od ceny zależą wpływy do budżetu, ale też popyt na świadectwa udziałowe.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#EwaFreyberg">Zarządzenie to jest bardzo krótkie i nic nie stoi na przeszkodzie, aby ukazało się tuż przed rozpoczęciem dystrybucji świadectw udziałowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZygmuntChadrzicki">Padły dwa pytania dotyczące naszego resortu, na które postaram się odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#ZygmuntChadrzicki">Czy Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej jest przygotowane do wzięcia udziału w tak dużej operacji? Na ministrze ciąży obowiązek wydania 2 aktów wykonawczych:</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#ZygmuntChadrzicki">- rozporządzenia w sprawie sposobu ustalania liczby rekompensacyjnych świadectw udziałowych dla jednego uprawnionego i wykorzystania tych świadectw oraz szczegółowego trybu występowania z roszczeniami przez osoby uprawnione,</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#ZygmuntChadrzicki">- zarządzenia w sprawie szczegółowych zasad i trybu sporządzenia spisów osób uprawnionych do otrzymania rekompensacyjnych świadectw udziałowych oraz sposobu wykonywania nadzoru i kontroli nad ustaleniem tych spisów.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#ZygmuntChadrzicki">Informuję, że już w lutym 1994 r. były gotowe projekty tych aktów i poddane zostały uzgodnieniom międzyresortowym. Obecnie wymagają one niewielkich zmian. Uważamy, że akty te powinny się ukazać z pewnym wyprzedzeniem, ale niezbyt odległym od procesu wydawania rekompensacyjnych świadectw udziałowych.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#ZygmuntChadrzicki">Na przełomie marca i kwietnia br. odbyło się spotkanie kierownictw Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, na którym postanowiono powołać zespół międzyresortowy pod kierownictwem pani minister Freyberg. Zespół ten będzie pracował nad koncepcją dystrybucji świadectw rekompensacyjnych. Zaproponowaliśmy, aby emeryci i renciści otrzymywali je w taki sam sposób, jak świadczenia, z wykorzystaniem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i poczty.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#ZygmuntChadrzicki">Jeśli zaś chodzi o pracowników państwowej sfery budżetowej, chcemy wykorzystać ten sam mechanizm, który jest uruchamiany przy wypłacaniu wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#ZygmuntChadrzicki">Chcę wnieść sprostowanie do informacji podanej przez pana ministra Kaczmarka, który powiedział, że niezbędne są dane, ile rekompensacyjnych świadectw udziałowych otrzyma np. nauczyciel w woj. krośnieńskim, a ile pracownik kultury w woj. poznańskim. Wyjaśniam, że jeśli chodzi o rekompensowanie wynagrodzeń, to nie będzie stosowana indeksacja indywidualna.</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#ZygmuntChadrzicki">Proponujemy proste rozwiązanie: jedno świadectwo udziałowe za jeden przepracowany miesiąc, niezależnie od tego, ile kto zarabiał w 1991 i 1992 r. Nawet przeprowadzona tą metodą operacja przysporzy pewne problemy, bowiem od tego czasu dokonywane były reorganizacje i część pracowników państwowej sfery budżetowej przeszła do pracy w samorządach. Te osoby, a także zatrudnione obecnie w innych instytucjach, trzeba zidentyfikować, bo im też się należą świadectwa rekompensacyjne. Dlatego przy sporządzaniu list osób uprawnionych będzie dużo kłopotów. Wykorzystamy do tego celu urzędy wojewódzkie, gdyż one najlepiej wiedzą, jakie były ruchy kadrowe.</u>
<u xml:id="u-27.9" who="#ZygmuntChadrzicki">W całej rozciągłości potwierdzamy przedstawione przez pana ministra Kaczmarka warianty w wysokości rekompensat, ponieważ te prognozy opracowywaliśmy wspólnie. Te same liczby znajdują się w materiale przygotowanym na posiedzenie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-27.10" who="#ZygmuntChadrzicki">Przedstawione przez pana ministra przyczyny, dla których nie jest podawana jedna wartość rekompensat, uzupełnię o jeszcze jedną. Jeżeli chodzi o płace w państwowej sferze budżetowej za 1992 r., to orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest tak skonstruowane, że prawnicy mają różne poglądy w sprawie okresu, w którym występują roszczenia, tzn. czy sprowadza się on do 2 miesięcy i 10 dni, czy do 2 miesięcy, 10 dni i 3 miesięcy w drugim półroczu.</u>
<u xml:id="u-27.11" who="#ZygmuntChadrzicki">Poza tym, należności za 1991 i 1992 r. mogłyby pozostać w tej samej wysokości co wówczas, ale zdajemy sobie sprawę, że odbiór społeczny będzie bardzo negatywny. W związku z tym Rada Ministrów podejmie decyzje, czy należności te będą waloryzowane, w zależności od tego, jaka będzie decyzja, w grę będzie wchodziła kwota niższa lub wyższa.</u>
<u xml:id="u-27.12" who="#ZygmuntChadrzicki">Podobna sytuacja występuje w przypadku emerytur i rent, bo ZUS ma obowiązek płacić odsetki karne, jeśli w terminie nie wywiąże się ze zobowiązań. W związku z tym należy zdecydować, czy podtrzymać ten obowiązek, z tym że nie ciążyłby on na ZUS, bo nie ta instytucja zawiniła, lecz wzrosłaby wartość świadectw rekompensacyjnych, czy utrzymać wartość nominalną roszczeń, w tych okresach, których dotyczy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Problem ten będzie omawiany na jednym z najbliższych posiedzeń KERM, a następnie Rada Ministrów podejmie decyzję, który wariant należy wybrać.</u>
<u xml:id="u-27.13" who="#ZygmuntChadrzicki">Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, o czym mówił pan minister Kaczmarek, że pełne rekompensowanie należności z tytułu płac, rent i emerytur przekracza możliwości programu NFI.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MarekOlewiński">Pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie, tym razem panu dyrektorowi Thieme, który jest jednym z twórców programu NFI. Jaki był zakładany okres opóźnienia rozpoczęcia wdrażania programu NFI, wówczas kiedy Sejm uchwalił odpowiednią ustawę? Jaki - zdaniem pana - jest faktyczny okres opóźnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyThieme">Ustawa nie określa terminów. Wynikają one z innego typu postanowień. Mogę powtórzyć tylko to, co powiedział pan minister Kaczmarek. Zawieszenie wdrażania ustawy, nastąpiło głównie na skutek niemożności utworzenia funduszy, jako jednostek prawa handlowego. Uniemożliwiło to nam w ubiegłym roku dalsze działania. Akty notarialne zostały podpisane natychmiast, gdy to było możliwe, czyli 15 grudnia 1994 r. Tego nie można było wcześniej zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MarekOlewiński">Zbliżamy się do zakończenia pierwszej części porządku obrad. Proponuję przyjęcie następującego stanowiska Komisji:</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#MarekOlewiński">„Komisja zapoznała się z materiałami i wysłuchała dodatkowych informacji przedstawicieli Ministerstwa Przekształceń Własnościowych i innych zainteresowanych resortów.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#MarekOlewiński">Komisja Przekształceń Własnościowych stwierdza duże, bo przecież roczne, opóźnienie w realizacji i wdrażaniu ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. Zdaniem Komisji poważnie zagrożone są zapisane w „Kierunkach prywatyzacji w 1995 r.” terminy dystrybucji świadectw udziałowych i tym samym niepewne są pochodzące z tego tytułu wpływy do budżetu. Długi okres oczekiwania przedsiębiorstw wchodzących do programu nie sprzyja poprawie ich sytuacji ekonomicznej i ogólnej kondycji.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#MarekOlewiński">Komisja stwierdza niepełne doinformowanie społeczeństwa o celach i zamierzeniach programu NFI”.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#MarekOlewiński">Czy są uwagi do tego tekstu? Jeżeli nie ma, to rozumiem, że Komisja przyjmuje stanowisko tej treści.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MaciejManicki">Czy mam rozumieć, że zawiłe sformułowania zawarte w tym stanowisku oznaczają, iż jest to negatywna ocena realizacji tego programu?</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MaciejManicki">Jeśli tak, to trzeba wprost to napisać, a resztę tekstu potraktować jako uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MarekOlewiński">Z zaproponowanego stanowiska nie wynika pozytywna ocena realizacji ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych. Nie mówimy, kto zawinił, ponieważ w tym procesie bierze udział wiele podmiotów. Natomiast faktem jest, co potwierdził także minister Kaczmarek, że w tym zakresie nastąpiły opóźnienia, zagrożone są wpływy do tegorocznego budżetu w wysokości 4 bln starych złotych itd. Te uwagi zamieszczamy w stanowisku Komisji, a zatem nie jest to laurka.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechBłasiak">Czy mam traktować odczytywanie przez pana przewodniczącego stanowiska, bez wniosku o głosowanie, jako nową formę prac Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekOlewiński">Nie jest to nowa forma. Po odczytaniu treści stanowiska zapytałem, kto się jej sprzeciwia. Jeżeli nie ma sprzeciwu, to tym samym nie ma powodu do przeprowadzenia głosowania.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MarekOlewiński">Jeżeli ktoś zgłosi sprzeciw lub wniosek o głosowanie, to wówczas w ten sposób zapadnie rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WojciechBłasiak">Najpierw pan przewodniczący musiałby sformułować wniosek o odstąpienie od głosowania nad projektem stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MarekOlewiński">Zapytałem, czy są głosy przeciwne przyjęciu podanej treści stanowiska. Nikt się wówczas nie zgłosił.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WojciechBłasiak">Proszę przyjąć mój sprzeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WojciechBorowik">Uważam, że przed głosowaniem powinniśmy dopuścić do głosu osoby, które chcą podjąć dyskusję nad tekstem stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejCzernecki">Jestem odmiennego zdania, gdyż uważam, że dyskusja już się odbyła. Jeżeli ktoś ma inną propozycję, to niech ją złoży i w głosowaniu rozstrzygniemy, który tekst zostanie przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławBartoszek">Przypominam, że na początku obrad złożyłem wniosek o to, aby nie przyjmować materiałów sygnowanych - jak się dowiedziałem od ministra Kaczmarka - przez Ministerstwo Przekształceń Własnościowych. Uważam, że w pierwszej kolejności należy rozstrzygnąć tę kwestię.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#StanisławBartoszek">Z kolei pan poseł Manicki zgłosił poprawkę do tekstu stanowiska i też należałoby rozstrzygnąć, czy ją przyjmujemy, czy odrzucamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekOlewiński">Sądziłem, że pana wniosek wynikał stąd, że materiały zawierają usterki formalne, tzn. nie były opatrzone nazwą instytucji, która je sporządziła oraz podpisem ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławBartoszek">Mam również zastrzeżenia do zawartości merytorycznej, bo niewiele dowiedziałem się z tych materiałów.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławBartoszek">Nadal podtrzymuję mój wniosek, bowiem na podstawie przedstawionych informacji nie można dokonać oceny realizacji ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekOlewiński">Chcemy więc wniosek pana posła Bartoszka o nieprzyjmowanie materiałów przedstawionych na dzisiejsze posiedzenie, oraz proponowany tekst stanowiska Komisji po wysłuchaniu odpowiedzi na zadane pytania i przeprowadzeniu dyskusji, wobec którego pan poseł Błasiak wniósł sprzeciw.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#MarekOlewiński">Czy pan poseł chce zgłosić swoją propozycję, czy ogranicza się tylko do wniesienia sprzeciwu?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WojciechBłasiak">Nie zgłaszam innego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#EwaFreyberg">W tekście jest sformułowanie „prawie roczne opóźnienie w realizacji programu”. Nie ma podstaw do takiej oceny. Dystrybucja świadectw udziałowych opóźni się o 4 miesiące, przy czym chodzi o to, by ten proces był przeprowadzony bezpiecznie. Tego argumentu będę zawsze broniła.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#EwaFreyberg">Jeśli zaś chodzi o następną ocenę, iż społeczeństwo jest niedoinformowane, to wydaje mi się, że dostatecznie uzasadniłam nasze założenie, iż intensywną kampanię informacyjno-propagandową przeprowadzimy tuż przed rozpoczęciem dystrybucji świadectw udziałowych. Gdybyśmy postąpili inaczej, to na kolejnym posiedzeniu Komisji spotkałabym się z zarzutem, że kampania była przeprowadzona niezgodnie ze sztuką tego typu działalności. Każdy specjalista od marketingu przyzna, że nie reklamuje się produktu, którego nie ma jeszcze na rynku.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#EwaFreyberg">Myląca jest wypowiedź pana przewodniczącego, że oceniany jest stan i nie mówi się w stanowisku o tym, kogo się ocenia. Wiadomo, iż za realizację programu NFI odpowiedzialne jest Ministerstwo Przekształceń Własnościowych. Nie jest to opinia dotycząca 5-letniego okresu realizacji programu, lecz ostatniego okresu, z którego się w tej chwili rozliczamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MarekOlewiński">Nie zgadzam się z ostatnim fragmentem pani wypowiedzi, ponieważ tematem dzisiejszego posiedzenia jest ocena realizacji ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji, czyli cały okres, od daty wejścia jej w życie do dnia dzisiejszego. Nasze stanowisko dotyczy także tego okresu.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MaciejManicki">Aby nie komplikować sprawy, proponuję, aby wyrazy „prawie roczne opóźnienie” zastąpić wyrazami „poważne opóźnienie” oraz na samym wstępie zamieścić stwierdzenie, że Komisja negatywnie ocenia realizację ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. Reszta tekstu jest uzasadnieniem do tego zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MarekOlewiński">Jeszcze raz odczytam tekst stanowiska Komisji, a pan poseł wskaże, w którym miejscu należy wstawić zaproponowane przez pana zdanie.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#MarekOlewiński">„Komisja zapoznała się z materiałami i wysłuchała dodatkowych informacji przedstawionych przez przedstawicieli Ministerstwa Przekształceń Własnościowych i innych zainteresowanych resortów.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#MarekOlewiński">Komisja Przekształceń Własnościowych stwierdza poważne opóźnienia w realizacji i wdrażaniu ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. Zdaniem Komisji poważnie zagrożone są zapisane w „Kierunkach prywatyzacji w 1995 r.” terminy dystrybucji świadectw udziałowych i tym samym niepewne są pochodzące z tego tytułu wpływy do budżetu. Długi okres oczekiwania przedsiębiorstw wchodzących do programu nie sprzyja poprawie ich sytuacji ekonomicznej i ogólnej kondycji.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#MarekOlewiński">Komisja stwierdza niepełne doinformowanie społeczeństwa o celach i zamierzeniach programu NFI”.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MaciejManicki">Zdanie o negatywnej ocenie realizacji programu powinno się znaleźć po pierwszym zdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WładysławFrasyniuk">Proponuję przywrócić sformułowanie o prawie rocznym opóźnieniu programu. Mówił o tym bez „wstydliwego rumieńca na twarzy” minister Kaczmarek, więc dlaczego my mielibyśmy szukać jakichś enigmatycznych określeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MaciejManicki">Wycofuję pierwszą poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MarekOlewiński">Rzeczywiście, pan minister stwierdził, że opóźnienie wynosi 8 miesięcy i to samo napiszemy w naszym stanowisku, unikając w ten sposób dyskusji, co należy rozumieć przez prawie roczne opóźnienie.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#MarekOlewiński">W związku z wnioskiem pana posła Błasiaka poddaję pod głosowanie tekst stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WojciechBłasiak">Czy w tekście stanowiska znalazł się zapis zaproponowany przez pana posła Manickiego, iż Komisja negatywnie ocenia realizację programu?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MarekOlewiński">Odczytam początek treści stanowiska:</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#MarekOlewiński">„Komisja zapoznała się z materiałami przedstawionymi na dzisiejsze posiedzenie, wysłuchała dodatkowych informacji przedstawionych przez przedstawicieli Ministerstwa Przekształceń Własnościowych i innych zainteresowanych resortów.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#MarekOlewiński">Komisja negatywnie ocenia realizację ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i stwierdza 8-miesięczne opóźnienie w jej wdrażaniu...”.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#MarekOlewiński">Kto jest za przyjęciem treści stanowiska Komisji, którą zaproponowałem, wraz z wniesionymi poprawkami?</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#MarekOlewiński">Wniosek został przyjęty 12 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 3 wstrzymujących się od głosowania.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#MarekOlewiński">Przystępujemy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego - ocena stanu prac nad wdrażaniem programu Stabilizacja - Restrukturyzacja - Prywatyzacja. Także tym razem wprowadzenia dokona pani minister Ewa Freyberg.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#EwaFreyberg">Chciałam uprzedzić członków Komisji, że jeżeli program ten będzie rozpatrywany od momentu jego zaistnienia w opinii publicznej i w sferze projektów, to również jego realizacja jest opóźniona. Natomiast nie dostrzegam opóźnień, gdy punktem wyjścia jest data uchwalenia tego programu przez Radę Ministrów.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#EwaFreyberg">Podobnie przedstawia się ocena realizacji programu NFI. Jeżeli początek sięga 1993 r., to opóźnienie jest większe niż 8 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#EwaFreyberg">Program Stabilizacja - Restrukturyzacja - Prywatyzacja nie jest realizowany na mocy ustawy, lecz na mocy umowy ramowej, która została przyjęta przez Radę Ministrów. Umowa ramowa nie ma charakteru wysokiej rangi dokumentu rządowego, co ułatwia wiele spraw i szybciej zdaje się je realizować.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#EwaFreyberg">Umowa ramowa została podpisana z EBOR w listopadzie 1994 r. Zasadniczym celem programu SRP jest stworzenie mechanizmu pozwalającego na restrukturyzację przedsiębiorstw znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Pierwotnie ten program był pomyślany jako sposób na restrukturyzację finansową przedsiębiorstw. Ponieważ jednak rozmowy na temat programu trwały długo i szybciej weszła w życie ustawa, która stworzyła takie możliwości, wobec tego został on zmodyfikowany. W tej chwili jest on przeznaczony dla spółek i przedsiębiorstw, które znajdują się w bankowych portfelach złych dłużników. Mogą to być przedsiębiorstwa, które nie rozpoczęły bankowego postępowania ugodowego, lub je zakończyły, ale nadal istnieje obawa, że przedsiębiorstwo ponownie wpadnie w pułapkę zadłużenia, ponieważ o własnych siłach nie jest w stanie poprawić swojej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#EwaFreyberg">Program SRP ma stworzyć szanse rozwoju takim przedsiębiorstwom średniej wielkości, ale zdolnym do utrzymania się na rynku. Osiągnięcie tego celu będzie dokonane w trzech etapach.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#EwaFreyberg">Stabilizacja polega na dostarczeniu przedsiębiorstwom środków finansowych, które umożliwią tym podmiotom osiągnięcie krótkookresowej płynności finansowej. Przewiduje się, że podmioty te uzyskają dostęp do środków finansowych w wysokości ok. 30 proc. ich rocznych obrotów. Jednocześnie podczas tego etapu zostanie opracowany i wdrożony program restrukturyzacji.</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#EwaFreyberg">Celem restrukturyzacji jest przywrócenie przedsiębiorstwu pełnej długookresowej płynności finansowej. Zakłada się, że mniej więcej po 5 latach te przedsiębiorstwa będzie można prywatyzować.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#EwaFreyberg">Do programu będą przyjmowane te podmioty, które bez niego nie są w stanie być sprywatyzowane ze względu na stan ich zadłużenia.</u>
<u xml:id="u-55.8" who="#EwaFreyberg">W celu realizacji programu SRP zostaną utworzone spółki inwestycyjne przez EBOR i banki. W tej chwili, ponieważ jest to wersja pilotażowa, uczestniczą dwa banki, tj. Powszechny Bank Kredytowy SA w Warszawie oraz Bank Depozytowo Kredytowy SA w Lublinie. Do spółek tych będzie mógł przystąpić skarb państwa i Agencja Rozwoju Przemysłu, lub tylko ta Agencja, wnosząc w formie aportów rzeczowych akcje spółek.</u>
<u xml:id="u-55.9" who="#EwaFreyberg">Zadaniem spółek inwestycyjnych będzie:</u>
<u xml:id="u-55.10" who="#EwaFreyberg">- dostarczenie spółkom i przedsiębiorstwom wchodzącym do programu niezbędnych do stabilizacji i restrukturyzacji środków finansowych,</u>
<u xml:id="u-55.11" who="#EwaFreyberg">- udzielenie pomocy w przygotowaniu i wdrożeniu na rzecz każdego podmiotu programu naprawczego i planu restrukturyzacji,</u>
<u xml:id="u-55.12" who="#EwaFreyberg">- znalezienie inwestora lub inwestorów dla wszystkich przedsiębiorstw uczestniczących w programie.</u>
<u xml:id="u-55.13" who="#EwaFreyberg">Selekcja przedsiębiorstw do programu będzie prowadzona przez udziałowców spółek inwestycyjnych, a więc przez EBOR i banki. Przedsiębiorstwa muszą spełniać warunki takie jak:</u>
<u xml:id="u-55.14" who="#EwaFreyberg">- osiągać minimalne obroty roczne w wysokości 5 mln USD,</u>
<u xml:id="u-55.15" who="#EwaFreyberg">- wyrazić zgodę na uczestnictwo w programie i na restrukturyzację finansową,</u>
<u xml:id="u-55.16" who="#EwaFreyberg">- nie mogą być włączone do innych programów rządowych restrukturyzacyjnych bądź prywatyzacyjnych,</u>
<u xml:id="u-55.17" who="#EwaFreyberg">- charakteryzować się trudną sytuacją finansową,</u>
<u xml:id="u-55.18" who="#EwaFreyberg">- posiadać zdolność do generowania dochodów po zrealizowaniu programu naprawczego.</u>
<u xml:id="u-55.19" who="#EwaFreyberg">Zgodnie z umową ramową, EBOR wniesie do spółek inwestycyjnych wkłady pieniężne w wysokości do 40 mln USD. Ponadto EBOR przekaże 40 mln USD, w formie pożyczek do banków polskich. Pożyczki te będą wykorzystane jako wkłady pieniężne banków do spółek inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-55.20" who="#EwaFreyberg">Zakłada się również, że EBOR i banki polskie będą udzielały pożyczek bezpośrednio zainteresowanym przedsiębiorstwom biorącym udział w programie, na ogólnie przyjętych przez te instytucje zasadach.</u>
<u xml:id="u-55.21" who="#EwaFreyberg">Decyzje o wniesieniu przez skarb państwa wkładów do spółek inwestycyjnych, w postaci akcji lub udziałów oraz innych wkładów rzeczowych, podejmie Rada Ministrów.</u>
<u xml:id="u-55.22" who="#EwaFreyberg">Przewiduje się, że spółki inwestycyjne dokonają zbycia akcji, udziałów lub mienia spółek w ciągu 5 lat od dnia ich wniesienia, a następnie ulegną likwidacji.</u>
<u xml:id="u-55.23" who="#EwaFreyberg">Podałam przyczynę, dla której rozmiary programu zostały zredukowane o połowę w stosunku do pierwotnej wersji. Obecnie powinien on objąć do 40 średniej wielkości przedsiębiorstw. Lista wstępnie proponowanych przez Bank Depozytowo-Kredytowy SA podmiotów do uczestnictwa w programie zawiera 26 spółek i przedsiębiorstw państwowych, natomiast lista zaproponowana przez Powszechny Bank Kredytowy SA zawiera 13 takich podmiotów.</u>
<u xml:id="u-55.24" who="#EwaFreyberg">Umowa ramowa, zgodnie z nazwą, nie przesądza szczegółów, dając dowolność przystępującym do programu stronom. Ta elastyczność rozwiązań oznacza możliwość przyjęcia różnych rozwiązań finansowych oraz prawnych. Dużą rolę odegrają banki polskie uczestniczące w programie. Ich zadaniem jest wynegocjowanie z EBOR warunków, na jakich zawiązane zostaną spółki inwestycyjne. Skarb państwa wypowie się co do statutu tych spółek i zasad ich funkcjonowania w momencie wniesienia aportów. Nie uczestniczy on w negocjacjach EBOR z bankami, co uważam za słuszne. W ten sposób banki muszą przejawić inicjatywę, zaś sam program nie jest zbiurokratyzowany.</u>
<u xml:id="u-55.25" who="#EwaFreyberg">Co dotychczas zostało zrobione? Przedłożony został Komisji Unii Europejskiej wniosek o alokację funduszy PHARE, które są również przewidziane w umowie ramowej na pomoc techniczną. Środki te zostaną wykorzystane na: przygotowanie dokumentacji, wstępną selekcję kandydatów do programu, analizy prawne i ekonomiczne przedsiębiorstw, szkolenie pracowników podmiotów biorących udział w programie oraz pracowników banków polskich, stworzenie systemu informatycznego spółek i przedsiębiorstw zakwalifikowanych do programu.</u>
<u xml:id="u-55.26" who="#EwaFreyberg">Banki podpisały już oświadczenie o przystąpieniu do programu - Powszechny Bank Kredytowy SA w dniu 28 grudnia 1994 r., a Bank Depozytowo-Kredytowy w dniu 12 stycznia 1995 r.</u>
<u xml:id="u-55.27" who="#EwaFreyberg">Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 3 sierpnia 1994 r. zobowiązał ministra przekształceń własnościowych i ministra przemysłu i handlu do opracowania dokumentu pt. „Procedury weryfikacji spółek i przedsiębiorstw do Programu SRP”. Termin opracowania procedur wynosi jeden miesiąc od dnia dostarczenia wyżej wymienionych oświadczeń. Termin ten został dotrzymany. W styczniu br. zostały wyznaczone osoby do wykonania powyższego zadania. W styczniu MPW wysłało „Procedury weryfikacji i zatwierdzeń spółek i przedsiębiorstw do Programu SRP” do banków polskich z prośbą o opinię. Banki nie zgłosiły istotnych poprawek. Powołany zespół dokonał niezbędnych uzgodnień i przedstawił ostateczny dokument do podpisu właściwym ministrom.</u>
<u xml:id="u-55.28" who="#EwaFreyberg">Po utworzeniu spółek inwestycyjnych, faktyczna selekcja będzie dokonywać się z udziałem Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. Chcemy etap uzgodnień i weryfikacji doprowadzić do takiego stanu, aby w momencie wnoszenia akcji spółek do programu nie było komplikacji.</u>
<u xml:id="u-55.29" who="#EwaFreyberg">Obecnie trwają negocjacje banków z EBOR w sprawie zawiązania spółek inwestycyjnych. Występuje bowiem wiele problemów prawnych dotyczących formy spółek i dokumentacji prawnych. Współpracujemy z tymi bankami i z naszych informacji wynika, że ten etap powinien zostać zakończony jeszcze w tym miesiącu, a spółki zawiązane w czerwcu br.</u>
<u xml:id="u-55.30" who="#EwaFreyberg">Jeżeli chodzi o weryfikację i ocenę wniosków spółek inwestycyjnych, gdyż zgodnie z umową ramową one będą wnosić o przyjęcie poszczególnych przedsiębiorstw do programu; przewidujemy, że etap ten potrwa do 2–3 miesięcy. Sądzimy, iż na przełomie lipca i sierpnia Rada Ministrów będzie mogła podjąć decyzję co do uczestniczenia poszczególnych przedsiębiorstw w programie.</u>
<u xml:id="u-55.31" who="#EwaFreyberg">Pozostałe zadania wynikające z planu wdrożenia programu dotyczy wydania decyzji administracyjnych prezesa NBP i ministra finansów, z odpowiednim wnioskiem o wydanie wymaganych decyzji powinna wystąpić spółka inwestycyjna, EBOR i banki polskie. Chodzi o gwarancje dla kredytów udzielonych przez EBOR oraz o różnego rodzaju zezwolenia dla banków.</u>
<u xml:id="u-55.32" who="#EwaFreyberg">Rada Ministrów zaleciła Ministerstwu Przekształceń Własnościowych rozszerzenie programu SRP. Wstępne rozmowy zostały przeprowadzone z EBOR, ale taka decyzja będzie zależała przede wszystkim od efektów i postępu w realizacji pierwszego etapu.</u>
<u xml:id="u-55.33" who="#EwaFreyberg">Dodam jeszcze, że niezwykle ważnym efektem programu są korzyści, jakie odniosą banki. Stworzona zostanie bowiem dla nich znakomita okazja do wyspecjalizowania się w zakresie kredytowania przedsięwzięć inwestycyjnych. Pod fachowym okiem EBOR będą mogły się przygotować do rozwijania takiej działalności. Wiemy już o tym, że banki są zainteresowane tworzeniem analogicznych do SRP programów o własnych siłach i ewentualnie środków pochodzących z innych źródeł niż z EBOR. Jest to cenna inicjatywa, bowiem przyspieszy ona restrukturyzację i prywatyzację przedsiębiorstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarekOlewiński">Czy ktoś w tej sprawie ma pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanWyrowiński">W 1993 r. pomysł ten był bardzo nośny i mówiono o 200–300 przedsiębiorstwach objętych programem SRP. Skąd wziął się ten optymizm? Czy wówczas EBOR obiecywał więcej środków na realizację tego programu?</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JanWyrowiński">Czy ministerstwo orientuje się, ile przedsiębiorstw państwowych i spółek chciałoby uczestniczyć w programie oprócz 40 podmiotów, które wstępnie wyselekcjonowały 2 banki?</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#JanWyrowiński">Czy tylko 2 banki polskie zgłosiły akces do zawiązania spółek inwestycyjnych?</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#JanWyrowiński">Środki z PHARE zostaną przeznaczone wyłącznie na techniczną infrastrukturę programu. Czy jest możliwość uzyskania z tego źródła dodatkowych środków na wspomaganie realizacji następnych etapów programu?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#EwaFreyberg">Wspomniałam już o tym, że początkowo program był zakrojony na większą skalę i EBOR zaplanował odpowiedniej wysokości środki. Zredukowanie programu nastąpiło na skutek tego, że wiele przedsiębiorstw, które zostałyby nim objęte, skorzystały z ustawy o restrukturyzacji finansowej banków i przedsiębiorstw. Również banki, zajęte wykonywaniem ustawy, która była dla nich korzystna, nie były zbyt optymistycznie nastawione do realizacji jednocześnie drugiego programu, do tego w pewnym sensie konkurencyjnego.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#EwaFreyberg">W pierwszej fazie projekt umowy ramowej wyglądał nieco inaczej. Był on bardziej skomplikowany, sztywny i zakładał tylko jedną formę spółek inwestycyjnych w postaci spółek komandytowych.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#EwaFreyberg">Zaczynamy od programu pilotażowego, nie zamykając zakresu programu, nie przesądzając o jego przyszłości. Jeżeli przyniesie on pozytywne efekty, prawdopodobnie nic nie będzie stało na przeszkodzie podjęciu realizacji drugiego takiego programu, we współpracy z EBOR lub innymi instytucjami finansowymi.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#EwaFreyberg">Z naszych informacji wynika, że umowa ramowa została dobrze przyjęta w EBOR i jest traktowana jako pilotażowa dla innych krajów Europy środkowowschodniej. Doceniana jest jej elastyczność, przypisanie dużej roli bankom, przy zachowaniu pełnej kontroli skarbu państwa, który wnosząc aport w postaci akcji, zawsze może powiedzieć, że nie akceptuje pewnych zapisów.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#EwaFreyberg">Chętnych przedsiębiorstw, by uczestniczyć w programie jest więcej niż wynika z list obu banków. Ministerstwo Przekształceń Własnościowych ma swoją listę przedsiębiorstw, które stawiły się w związku z informacjami o programie. Tę listę przesłaliśmy bankom, przy czym one są zainteresowane wnoszeniem do spółek inwestycyjnych akcji tych przedsiębiorstw, które mają w portfelu złych dłużników. Dopiero w drugiej kolejności rozważają podmioty, które są w portfelu innych banków.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#EwaFreyberg">Spółki inwestycyjne z EBOR zawiążą te banki, które aktywnie uczestniczyły w negocjacjach w sprawie umowy ramowej. Wówczas inne banki były mniej zainteresowane tym programem, gdyż zajmowały się realizacją ustawy o restrukturyzacji finansowej przedsiębiorstw i banków.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#EwaFreyberg">Obecnie już więcej banków chciałoby realizować program SRP. Umowa ramowa dopuszcza taką możliwość, ale jeśli skorzystają z niej banki prywatne, to będzie musiała ulec modyfikacji część umowy dotycząca gwarancji rządowych dla kredytów, udzielonych przez te banki.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#EwaFreyberg">Umowa ramowa przewiduje wystąpienie do PHARE o dalsze 10 mln USD, co już zrobiliśmy, przy czym wielkość środków PHARE będzie zależała od wielkości firm uczestniczących w programie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanWyrowiński">W jaki sposób banki konstruowały listy przedsiębiorstw? Czy one same się zgłaszały do banków, czy może ma w tym udział Ministerstwo Przekształceń Własnościowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#EwaFreyberg">Główną rolę odegrały banki i tak być powinno, bo one będą zakładały spółki inwestycyjne. Ministerstwo przesłało bankom listę przedsiębiorstw, które do nas się zgłosiły, ale preselekcji dokonały banki z EBOR, przede wszystkim na podstawie informacji o sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#EwaFreyberg">Nie znaczy to, że Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, reprezentujące skarb państwa, nie będzie miało żadnego wpływu na ostateczną listę. Zgodnie z procedurą selekcji to ministerstwo razem z Ministerstwem Przemysłu i Handlu dokonuje weryfikacji, czyli wypowiada się, czy proponowane przedsiębiorstwa spełniają wszystkie kryteria, zgodnie z umową ramową. Ponieważ program jest bardzo korzystny dla przedsiębiorstw, muszą się znaleźć w nim tylko te, które są w bardzo złej sytuacji finansowej, i to będziemy sprawdzali.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanWyrowiński">Banki nie będą suwerenne w podejmowaniu decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#EwaFreyberg">Proszę zwrócić uwagę na to, że banki znają nasze warunki. Procedura selekcji była z nami uzgadniana. Chodzi teraz o to, żeby wszyscy uczestnicy programu przestrzegali reguł gry. Tylko na tym będzie polegała weryfikacja list banków.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MarekOlewiński">Proponuję przyjąć tę informację do wiadomości.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#MarekOlewiński">Na tym zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>