text_structure.xml
219 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszSzymański">W imieniu przewodniczących Komisji: Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jak również własnym witam wszystkich przybyłych na kolejnym posiedzeniu poświęconym rozpatrzeniu rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej i niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszSzymański">Dla przypomnienia podam, że do tej pory przyjęliśmy dziesięć zmian, skończyliśmy na starej zmianie jedenastej i ugrzęźliśmy na poprawce zgłoszonej przez posła S. Steca, wspieranego przez swych kolegów. Poprawka ta nie została jednak przyjęta do tekstu, ponieważ po przeliczeniu obecnych okazało się, że uchwała przyjęta w ten sposób nie byłaby prawomocna.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszSzymański">Proszę o zwrócenie uwagi na tekst przedłożenia rządowego, zawartego w druku 1175 i przypominam, że rozpatrywanie tego projektu zakończyliśmy na zmianie jedenastej. Zmiana ta została w postaci zmiany dziesiątej przyjęta przez nas.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanuszSzymański">Obecnie mamy do czynienia z tekstem zarówno przedłożenia rządowego, jak i z tekstem autopoprawek oraz tekstem ujednoliconym, który ministerstwo przygotowało, adaptując autopoprawkę rządową.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JanuszSzymański">Proszę ministra Jana Kubika o zabranie głosu i sformułowanie konkluzji, czy mamy do czynienia z autopoprawką, czy też nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanKubik">Tak, mamy do czynienia z autopoprawką. Rada Ministrów rozpatrzyła na wczorajszym posiedzeniu wszystkie autopoprawki, nie tylko ustawy o kontroli skarbowej, ale ustawy o zobowiązaniach podatkowych, jak również ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Autopoprawki te zostały przez rząd przyjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję, byśmy dziś pracowali na tekście ujednoliconym, by uniknąć zamieszania. Kolejna zmiana dotyczy art. 23 i polega na usunięciu wyrazów: „niezwłocznie lub najpóźniej” zawartych w zapisie ust. 3 o treści: „Kontrolowany ma prawo [niezwłocznie lub najpóźniej] w terminie trzech dni od dnia zapoznania się z dokumentacją i ustaleniami kontroli, zażądać na piśmie”. Chodzi o wyrazy ujęte w nawias kwadratowy. Czy wszyscy dysponują ujednoliconym tekstem, przesłanym przez ministerstwo? Przypominam zatem, że pracujemy nad tym właśnie drukiem, w którym proponowana zmiana znajduje się na str. 12.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanuszSzymański">Ponieważ nie ma głosów w tej sprawie, zmianę uważam za przyjętą.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanuszSzymański">Zmiana kolejna dotyczy art. 24 ust. 2, któremu proponuje się nadać zupełnie nowe brzmienie. Przypomnę, że brzmienie stare miało następującą treść: „Po rozpatrzeniu zastrzeżeń, o których mowa w ust. 1, inspektor przedstawia kontrolowanemu na piśmie ostateczne ustalenia i wnioski z kontroli, zwane dalej wynikiem kontroli”. Nowa wersja przewiduje tekst następujący: „Po rozpatrzeniu zastrzeżeń, o których mowa w ust. 1 inspektor wydaje: 1) decyzje lub decyzję w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego lub 2) wynik kontroli - gdy ustalenia dotyczą nieprawidłowości”.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanuszSzymański">Czy minister J. Kubik zechciałby w tej sprawie wygłosić oświadczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanKubik">Jest to zasadnicza zmiana, którą proponujemy w tym artykule z uwagi na to, że wynik ma się kończyć decyzją - ponieważ cały proces postępowania zmienia się na podstawie proponowanych zmian. Pragnę na marginesie przypomnieć, iż wynik kontroli, jaki dziś inspektor pozostawia kontrolowanemu, powoduje sytuację, że kontrolowany może wystąpić do organu podatkowego I instancji o przeprowadzenie postępowania podatkowego od nowa. Na podstawie tego postępowania organ podatkowy I instancji wydaje dopiero decyzję.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanKubik">Zapis, jaki proponujemy, skraca procedurę - inspektor wydając decyzję ustala zobowiązania dodatkowe, od których przysługuje odwołanie już nie do organu podatkowego, lecz do izby skarbowej jako organu II instancji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszSzymański">Usłyszeliśmy trafne uzasadnienie zmiany. Czy ktoś chciałby w tej sprawie zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzPańtak">Przedstawione rozwiązanie było w pierwszym czytaniu bardzo krytykowane. Jako wyjście alternatywne proponowano pozostawienie dotychczasowej treści, uzasadniając propozycję argumentacją, iż osoba, która kontroluje, jest jednocześnie organem, czyli sędzią we własnej sprawie. Boję się skutków takiej decyzji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzPańtak">Padła również propozycja rozwiązania połowicznego - zmiany ustawy w ten sposób, by organem był dyrektor urzędu kontroli skarbowej, który wydawałby decyzję w I instancji, a II instancją byłaby wówczas izba skarbowa, do której można by wnosić odwołanie.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KazimierzPańtak">Czy możliwość takiego rozwiązania była rozważana? Jakie argumenty przemawiają ewentualnie przeciwko temu? Przede wszystkim proszę o wyjaśnienie, czy w proponowanym rozwiązaniu nie zostaje naruszona zasada, na mocy której nie można być sędzią we własnej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o informację, czy poseł K. Pańtak zgłasza jedynie swe wątpliwości i zastrzeżenia, czy też pragnie sformułować wniosek w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzPańtak">Sformułuję wniosek po wysłuchaniu wyjaśnień ministra J. Kubika.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszSzymański">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tej kwestii, by przedstawiciel Ministerstwa Finansów mógł kompleksowo ustosunkować się do zastrzeżeń członków Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławStec">Poseł K. Pańtak nawiązuje do mojej wcześniejszej propozycji. Chciałbym w związku z tym powiedzieć, że zgłosiłem propozycje poprawek, niemniej Komisja dysponuje pismem ministra J. Kubika, skierowanym 6 stycznia, z którego wynika, iż poprawka polegająca na zmianie, by organem nie był inspektor, lecz dyrektor lub urząd kontroli skarbowej, wymaga, według Ministerstwa Finansów, przepracowania całości ustawy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#StanisławStec">Dlatego też bardzo proszę, by minister, który będzie odpowiadać na pytanie posła K. Pańtaka, zechciał nas poinformować, czy Ministerstwo Finansów przewiduje owo przepracowanie całości ustawy, co byłoby jednoznaczne ze „skonsumowaniem” naszych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszSzymański">Potwierdzam słowa posła Steca. W sytuacji, gdy jego poprawka została przegłosowana - mówimy cały czas o art. 24 ust. 2 - reprezentujący wówczas rząd minister Manugiewicz istotnie stwierdził, iż przyjęcie tej poprawki powoduje w konsekwencji zmianę dużej części przepisów ustawy obowiązującej.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanuszSzymański">Kto jeszcze chciałby zabrać głos w sprawie art. 24 ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanKubik">Nie uczestniczyłem od początku w pracach nad procedowaniem ani zmianą ustawy, niemniej chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że stoimy na stanowisku, iż organem kontroli powinien być inspektor, a nie dyrektor urzędu kontroli skarbowej. Co przemawia za takim rozwiązaniem? Przede wszystkim te argumenty, które starałem się zaprezentować w piśmie skierowanym do pani poseł W. Ziółkowskiej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanKubik">Jak bowiem wyglądać będzie praktyka, gdy członkowie Komisji zgodzą się na procedowanie w proponowanym kierunku? Gdy inspektor będzie kontrolował i wydawał swój wynik czy też decyzję jako organ podatkowy, to od decyzji tej będzie przysługiwało odwołanie do II instancji, czyli do izby skarbowej. Z drugiej jednak strony jako generalnemu inspektorowi przysługuje mi prawo oceny inspektorów, sprawdzenie, czy pracują dobrze. Natomiast w wypadku dyrektora, który będzie miał w zarządzaniu kilkanaście czy kilkadziesiąt osób, nie będzie możliwości takiej oceny.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanKubik">A pragnę przypomnieć, że w ustawie zapisujemy, iż mamy możliwość dokonywania oceny inspektorów, w związku z czym przecież każdy inspektor musi odpowiadać za swe postępowanie. Ma świadomość, że musi w sposób obiektywny dokonać badania ksiąg w podmiocie gospodarczym, bez względu na fakt, kto jest właścicielem owego podmiotu. Inspektor ten jest osobą niezależną i nikt nie może wywierać na niego żadnego nacisku. Działa on na zasadzie podobnej jak prokurator.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanKubik">Proszę więc przyjąć, że upieramy się przy takim rozwiązaniu nie dlatego, by postawić na swoim, lecz dlatego, że zapewnia ono - naszym zdaniem - lepsze funkcjonowanie organów kontroli. Będzie to może bardziej zauważalne przy omawianiu art. 27 i dalszych, gdzie jest mowa o ocenie inspektorów itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że przedstawiciel Ministerstwa Finansów mógłby użyć jeszcze dodatkowego argumentu, powołując się na konstrukcję art.art. 25 i 28, która potwierdza niezbędność przeprowadzenia wspomnianego zabiegu.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JanuszSzymański">Czy poseł K. Pańtak po tych wyjaśnieniach formułuje poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzPańtak">Mogę jedynie stwierdzić, iż byłem przekonany, że zwłoka w rozpatrywaniu ustawy zaowocuje jakimś logicznym projektem w sprawie tego rozwiązania, tym bardziej że wczoraj odbywało się odpowiednie posiedzenie Rady Ministrów, w związku z czym ufałem, że propozycje zostaną ujęte w projekcie. W obecnej jednak sytuacji nie potrafię sformułować poprawki, gdyż rzeczywiście pociągnęłaby za sobą konieczność zmiany koncepcji ustawy. Niemniej jestem zdziwiony, że nie wykorzystano czasu dla opracowania choćby alternatywnego rozwiązania, zgłoszonego w pierwszym czytaniu przez posła z największego klubu parlamentarnego.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzPańtak">Minister J. Kubik utrzymuje, że inspektor jest niezawisły i niezależny. Przecież dokonuje on kontroli i jest związany tym, co sam ustali. Niezbędna jest - moim zdaniem - obecność osoby trzeciej, która zweryfikowałaby wyniki kontroli. Wiadomo, że każdy ma skłonność do aprobowania nawet własnych błędów. Trudno więc mówić o praworządności. Projekt, jaki nam przedstawiono, wywraca tę zasadę.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KazimierzPańtak">Oczywiście, jeśli nikt nie zgłosi w tej sprawie odpowiedniego wniosku, będziemy musieli przejść nad tym do porządku dziennego, ale rozwiązanie to zarówno z logiką, jak i z zasadą państwa praworządnego - kłóci się. Nie wiem, w związku z tym, czy rozwiązanie owo nie zostanie zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdzi niekonstytucyjność ustawy. Mógłbym wskazać punkty sprzeczne z ustawą konstytucyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszSzymański">Jeżeli poseł Pańtak formułuje wątpliwości wobec konstytucyjności niektórych przepisów, to bardzo proszę, aby były one formułowane jasno, a co za tym idzie, proszę o wskazanie, z jakimi przepisami konstytucji proponowane rozwiązanie byłoby ewentualnie niezgodne? Pragnę przy tym zaznaczyć, iż niezależnie od rodzaju organu wydającego decyzję przysługuje od niej odwołanie, jak również skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Gdyby projekt podważał tę procedurę, byłbym skłonny przyznać rację panu posłowi Pańtakowi, iż zachodzi naruszenie art. 1 oraz artykułów pozostających w mocy, a dotyczących uprawnień jednostki do dochodzenia swoich spraw w drodze sądowej.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JanuszSzymański">Formułowanie zarzutów czysto werbalnych jest nie na miejscu. Proszę więc posła K. Pańtaka o sprecyzowanie, z jakimi przepisami konstytucji - a chodzi prawdopodobnie głównie o przepisy pozostające w mocy na podstawie art. 78 - konstrukcja, jaką dziś omawiamy, byłaby ewentualnie sprzeczna.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JanuszSzymański">Z drugiej jednak strony chciałbym przypomnieć, że poseł Pańtak jako poseł koalicyjny wie dobrze, co w koalicyjnym rządzie się dzieje. Wiadomości takich mogą nie mieć posłowie opozycyjni, lecz posłowie koalicyjni powinni być zorientowani.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzPańtak">Dziękuję za przypomnienie mojego statusu organizacyjnego w Sejmie; wiem, że nie było to zrobione złośliwie. Proszę jednak o zwrócenie uwagi, iż był to wniosek mojego klubu i wniosku tego bronię.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefKaleta">Należy - moim zdaniem - opowiedzieć się za wnioskiem rządu. Celem nowelizacji omawianej ustawy jest usprawnienie działalności organów kontroli oraz upodobnienie ich do prokuratury.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JózefKaleta">Zwracam uwagę, że gdybyśmy chcieli od początku przyjrzeć się tej ustawie, to opóźnilibyśmy o rok jej nowelizację, a przecież chodzi o jej przyspieszenie. Przypominam również, że dyskusja na ten temat już się odbyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Istotnie, dyskusja już się odbyła, argumenty wymieniono, lecz przecież padły w niej wnioski o zmianę koncepcji ze strony kilku posłów, zarówno koalicyjnych, jak i opozycyjnych. Muszę przy tym stwierdzić, iż argumenty wysuwane przez stronę rządową nie są argumentami naprawdę istotnymi. I tak np. w doręczonym nam piśmie ministra finansów mówi się o tym, że gdyby dyrektor urzędu kontroli skarbowej był organem, musiałby wykonywać bardzo wiele czynności. Trudno uznać to za poważny argument. Wiemy przecież, że organy podatkowe są tak ukształtowane, że nie każdy zatrudniony w urzędzie jest organem; konstrukcja jest zupełnie inna.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przedkładany dziś przez ministra J. Kubika argument, że inspektor kontroli skarbowej musi być odpowiedzialny za to, co czyni, ma wątpliwą wagę. Każdy bowiem pracownik państwowego urzędu musi być odpowiedzialny za swe postępowanie.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nie przedstawiono nam żadnych istotnych argumentów; a przecież przerwa była tak długa, że można było opracować jakąś przekonującą argumentację.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zatrzymam się jeszcze na moment przy zarzucie, który stawiałam, i który podtrzymuję. Jeżeli inspektor kontroli skarbowej jest organem, to po co mu potrzebne upoważnienie do przeprowadzenia kontroli? Przecież skoro on jest organem, to jakie upoważnienia mogą wchodzić w rachubę? Dyrektor urzędu nie ma prawa udzielić mu upoważnienia, bowiem nie jest organem i nie może przenieść na kogoś uprawnienia, którym nie dysponuje. Jest to podstawowa zasada prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę ministra o ustosunkowanie się do uwag zawartych na str. 3 opinii pana prof. Kozikowskiego; chodzi przede wszystkim o uwagi w pkt. 3 i 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszSzymański">Okazuje się, że ministrowi J. Kubikowi nie doręczono tej opinii; proszę więc o zrobienie tego, a tymczasem chciałbym się upewnić, czy poseł K. Pańtak składa wnioski w sprawie art. 24 ust. 2, czy też przez zabranie głosu chciał tylko uzewnętrznić swe wątpliwości w omawianej kwestii. Proszę o krótkie i jasne oświadczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzPańtak">Wnioski zostały złożone na piśmie. Teraz chciałem o nich przypomnieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o wyraźne stwierdzenie, czy poseł K. Pańtak formułuje wnioski? Słyszę, że nie. Czy poseł A. Skowrońska-Łuczyńska formułuje wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Wiem, że wniosek taki był składany, a następnie został wycofany. Obecnie mogę go przejąć jako swój.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszSzymański">W takim razie proszę o sformułowanie go. Nie mam jego treści na piśmie i poseł Skowrońska-Łuczyńska musiałaby go odtworzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Trudno mi odtworzyć z pamięci, ale powinien być wśród dokumentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TeresaKoza">Pragnę podkreślić istotną różnicę między organem kontroli skarbowej, w ogóle zresztą organami kontroli a organami administracji państwowej. Chciałabym również na przykładzie przedłożonych przez posła Steca propozycji poprawek do projektu ustawy ukazać, do czego prowadzi pomysł uczynienia organem kontroli skarbowej dyrektora na przykład urzędu kontroli skarbowej.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TeresaKoza">Nie o to chodzi, że istnieje wiele przepisów, na podstawie których dyrektor musiałby składać podpis. Chodzi o to, że jeśli przyjmiemy, iż decyzja przygotowana przez inspektora kontroli skarbowej będzie musiała zostać podpisana przez dyrektora urzędu jako organ kontroli skarbowej - a tak jest to ujęte w propozycji zapisu art. 24 - to mam pytanie, kto wobec tego wydaje decyzję? Zapisu wynika, że przygotowuje ją inspektor kontroli, podpisuje dyrektor urzędu, ale nie wiadomo, kto ją wydaje, kto bierze odpowiedzialność za treść tej decyzji? Jaki urząd?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TeresaKoza">Jest oczywiste, że przy takich ilościach, jakie zostały przedłożone w piśmie ministra finansów, niemożliwe jest skontrolowanie każdej sprawy przez jednego dyrektora zawartości materiału, z którego ma wynikać decyzja. Tak więc rzeczywiście już sam pomysł sformułowania np. art. 24 ust. 3 pokazuje, do czego to wszystko może prowadzić - do wielkiego sformalizowania i rozmycia odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#TeresaKoza">Zapewne wszyscy zebrani orientują się, że w resorcie sprawiedliwości próbuje się odformalizować szereg czynności, które nie muszą być wykonywane przez specjalistów - między innymi chodzi o instytucję podsędka, zapewne znaną wszystkim zainteresowanym.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#TeresaKoza">Proponuje się sytuację odwrotną, w której pracownik administracyjny miałby prowadzić kontrolę i dochodzenie. To kłóci się z systemem prawa karnego. Wyobraźmy sobie, że pracownik administracyjny prokuratury czy policji przesłuchuje podejrzanego, przesłuchuje świadka, bo do tego będzie prowadzić proponowana zmiana.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#TeresaKoza">Art. 6 proponuje w ust. 1, aby kontrolę skarbową przeprowadzali inspektorzy, a w ust. 2 - żeby mogli przeprowadzać dochodzenia w sprawach karnych i skarbowych. Byliby to pracownicy administracyjni, ponieważ organami kontroli skarbowej mogą być tylko inspektorzy zatrudnieni w Ministerstwie Finansów. I znowu mamy do czynienia z dodatkowym aspektem podziału inspektorów na tych, którzy są organami kontroli skarbowej i tych, którzy nimi nie są.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#TeresaKoza">Są to rzeczy, które nie dadzą się pomieścić w jednym systemie prawa. Wymagałyby szeregu zmian poza tymi, które zaproponował minister finansów; wymagałyby również zmiany Kodeksu postępowania karnego.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#TeresaKoza">Wobec przedstawionej sytuacji bardzo prosiłbym, żeby osoby proponujące zmiany próbowały uzmysłowić sobie, czemu w praktyce miałyby zmiany owe służyć. Czy spowolnieniu pracy nad uchwaleniem tej ustawy, czy też chodzi o coś innego. Logiki bowiem innej trudno się tu dopatrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszSzymański">Stwierdzam, że nie dysponujemy w tej chwili żadnymi poprawkami ani wnioskami.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławStec">Chciałbym się dowiedzieć, na jakiej podstawie przedstawicielka resortu sprawiedliwości dokonuje oceny poprawek, skoro nie są one w tej chwili przedmiotem dyskusji. Ja ich na obecnym posiedzeniu nie zgłosiłem oficjalnie, przyjmując argumentację ministra J. Kubika. Uważam zatem, że ocena ta była zupełnie niestosowna.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#StanisławStec">A poza tym myślę, że przedstawiciele resortu sprawiedliwości wiedzą chyba, że urzędnik urzędu skarbowego przeprowadza kontrolę podatkową, lecz nie on wydaje decyzję, a naczelnik urzędu w jego imieniu na podstawie przeprowadzonej kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszSzymański">Jeszcze raz stwierdzam, że nie ma poprawek, proponuję więc przegłosowanie tej zmiany w związku z licznymi wątpliwościami, ponieważ konsens nie jest możliwy. Widzę zasadność takiego zabiegu, gdyż głosowanie to daje możliwość zgłoszenia wniosku mniejszości, jeżeli ktoś uzna to za potrzebne. Naturalnie wniosku wraz z konsekwencjami. Głosujemy głównie po to, by zaistniała taka możliwość od strony proceduralnej.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest zatem za przyjęciem zmiany trzynastej, która dotyczy art. 24 i nadania nowego brzmienia ust. 2 zgodnie z przedłożeniem rządowym w druku nr 1175?</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszSzymański">Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#JanuszSzymański">Wniosek uzyskał akceptację stosunkiem głosów: 12 za, 5 przeciw, 7 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy więc do zmiany czternastej, dotyczącej nadania nowego brzmienia czterem artykułom: 25, 26, 27, 28.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#JanuszSzymański">Zaczniemy od art. 25. W tekście ujednoliconym podana jest treść starego brzmienia tego artykułu czcionką pochyłą; treść proponowanej zmiany wydrukowano czcionką pogrubioną.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#JanuszSzymański">Czy w sprawie art. 25 ktoś chciałby zabrać głos? Nie ma chętnych.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#JanuszSzymański">Nowe brzmienie art. 25 zostało przyjęte.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#JanuszSzymański">Art. 26. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KazimierzPańtak">Proszę o wyjaśnienie, czy to jest prawidłowy zapis, że inspektor kontroli oraz urząd skarbowy staje się wierzycielem? Czy wierzycielem nie jest skarb państwa? Czy to nie powinno być inaczej zapisane?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszSzymański">To zostanie poprawione.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie do posła Szymańskiego jako prawnika. Czy art. 26 daje izbie skarbowej możliwość przesłania decyzji do ponownego rozpatrzenia przez inspektora, do ponownej analizy? Zakładam bowiem, że izba skarbowa nie jest w stanie przeprowadzać kontroli w wypadku odwołania od orzeczenia inspektora kontroli skarbowej. Dotychczas bowiem było tak, że gdy skierowano zobowiązanie na drogę postępowania o zobowiązaniach podatkowych, urząd skarbowy przeprowadzał ponownie kontrolę. Wiadomo, że urzędów skarbowych jest więcej, a więc jest i więcej pracowników. Natomiast izba skarbowa nie ma takiej możliwości. Jej jedyną możliwością jest zatem przeprowadzenie analizy merytorycznej i ewentualne skierowanie po odwołaniu decyzji do ponownego rozpatrzenia przez inspektora.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#StanisławStec">Czy art. 26 gwarantuje izbie skarbowej taką możliwość? Pytam, ponieważ izba ma wątpliwości co do tego. Jeżeli z art. 26 możliwość taka nie wynika, należy to w odpowiedni sposób zapisać, sformułować wyraźnie, że izba skarbowa może zaskarżoną decyzję skierować do inspektora w celu ponownego rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanuszSzymański">Z omawianego przepisu możliwość taka rzeczywiście nie wynika wprost, prosimy więc ministra J. Kubika o szersze wyjaśnienie tego aspektu proceduralnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanKubik">Istotnie, w art. 26 nie jest to bezpośrednio zapisane, ale możliwość taka wynika z przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego; proponuję odwołać się w tym celu do art. 24. Wszystkie te działania muszą przejść przecież normalną procedurę prawną. Kompleksowo sprawy te reguluje art. 31 o treści: „W zakresie nie uregulowanym w ustawie do postępowania kontrolnego stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego i przepisy o zobowiązaniach podatkowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszSzymański">Czy możemy zrozumieć to w ten sposób, że chociaż art. 26 nie zawiera bezpośrednio uregulowania tej kwestii, jest ona uregulowana w art. 31.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Takie rozstrzygnięcie budzi moje wątpliwości, ponieważ ta sama sprawa trafia wówczas do tej samej osoby, gdyż jest to organ. Powstaje - moim zdaniem - problem słuszności tej koncepcji ustanowienia organów.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jeśli zaś chodzi o ust. 2, również chciałabym zabrać głos. Otóż jest u nas zasadą, że odwołania czy też rewizje wnosi się za pośrednictwem organu, który orzeczenie wydał. Pamiętam wszakże, że rozpatrując ustawę o Naczelnym Sądzie Administracyjnym, ze względu na przewlekłość w działaniu organów administracyjnych w przekazywaniu NSA skarg na decyzje, przyjęliśmy zasadę, iż wnosi się skargi bezpośrednio do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Proponowałabym taki tryb również w tej sprawie, gdyż kierowanie odwołań za pośrednictwem inspektorów, którzy decyzje wydali, może spowodować dużą przewlekłość w kierowaniu odwołań do rozpatrzenia w izbach skarbowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzPańtak">Propozycja jest niemożliwa do wprowadzenia, bo przecież inspektor może zastosować art. 132, czyli zmienić własną decyzję.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#KazimierzPańtak">Jeśli potraktować zapis art. 26 literalnie, nasuwa on pewne wątpliwości. I tak w ust. 1 jest mowa o odwołaniu od decyzji; w ust. 2 mówi się o odwołaniu za pośrednictwem inspektora. Natomiast w ust. 3 czytamy: „Do uchylenia, zmiany lub stwierdzenia nieważności decyzji ostatecznej inspektora właściwy jest generalny inspektor kontroli skarbowej”. Więc gdzie może tu być mowa o decyzji ostatecznej inspektora? Wydaje on decyzję jedynie w pierwszej instancji, a ta nie jest ostateczna.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#KazimierzPańtak">W dalszej części ust. 3 czytamy: „do wznowienia postępowania stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego”. Nie wiadomo więc, czy przepisy te stosuje się tylko do wznowienia. A stosuje się je przecież nie tylko w wypadku wznowienia postępowania. Proponuję w związku z tym, by w ogóle pominąć w zapisie tę drugą część ust. 3. Wynika z niej bowiem, że przepisy, o których mowa, stosuje się jedynie do wymienionych czynności, a co za tym idzie - że do innych nie stosuje się ich. A tak przecież nie jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszSzymański">Bez wątpienia wątpliwości zgłoszone przez posła Pańtaka są słuszne, czy w związku z tym poseł Pańtak formułuje wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzPańtak">Zanim wypowiem się w sprawie wniosku, proszę o wyjaśnienie, jaki ma cel zamieszczenie ust. 3, mówiącego o decyzjach ostatecznych inspektora. Nie rozumiem tej konstrukcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanDeliś">Proponuję najpierw ustalenie, co to jest decyzja ostateczna. Mamy z nią do czynienia, gdy wydaje ją organ pierwszej instancji, a podatnik nie odwoła się w ciągu 14 dni; staje się ona wówczas ostateczna. W każdym innym przypadku, kiedy następuje odwołanie, nie jest to decyzja ostateczna, chyba że wyda ją organ drugiej instancji - wówczas, mimo że istnieje możliwość zaskarżenia do Najwyższego Sądu Administracyjnego, decyzja nabiera charakteru ostatecznej.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JanDeliś">Art. 26 ust. 3 odnosi się tylko do decyzji takich, w wypadków których podatnik nie odwołuje się od decyzji inspektora, w związku z czym po 14 dniach decyzja staje się ostateczna.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#JanDeliś">Dlaczego ten zapis został wprowadzony? Otóż Kodeks postępowania administracyjnego przewiduje możliwość zmiany lub uchylenia decyzji przez organ I instancji. Zmiana ma na celu wprowadzenie możliwości rozstrzygania przez generalnego inspektora kontroli skarbowej. Krótko mówiąc, jest to przepis szczególny do Kodeksu postępowania administracyjnego. I tak, w myśl wprowadzonego ust. 3, uchylenie, zmiany i stwierdzenie nieważności decyzji ostatecznych inspektora będzie rozstrzygał generalny inspektor kontroli skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KazimierzPańtak">Nie mam przy sobie Kodeksu postępowania administracyjnego, ale chciałbym się upewnić, czy decyzja prawomocna to tyle samo co decyzja ostateczna, bo decyzja ostateczna występuje wtedy, gdy w I instancji została wydana przez naczelny organ administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#KazimierzPańtak">Proponuję skreślenie w ust. 3 wyrazów następujących po średniku, czyli: „do wznowienia postępowania stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego”, ponieważ nie mają one sensu. Wiadomo bowiem, że do całego postępowania stosuje się te przepisy. Taki zapis stwarza jedynie komplikacje w interpretacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanuszSzymański">Przypominam, że wielokrotnie już czyniłem powtórzenia tego typu; i choć może się to wydawać niestosowne od strony legislacyjnej, to jednak przepisy takie mają walor edukacyjny dla osoby zapoznającej się z nimi, a nie będącej prawnikiem. A przecież wśród podatników są nieprawnicy. Tak w każdym razie widzę tę kwestię i odnoszę wrażenie, iż podobne intencje przyświecały projektodawcom.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł Pańtak mimo to obstaje przy swym wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#KazimierzPańtak">Bardzo proszę, by w kwestii edukacyjności przepisu wypowiedziała się przedstawicielka Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TeresaKoza">Przepis ten dotyczy sytuacji, w której następuje wzruszenie decyzji ostatecznej, przy czym w trzech wypadkach - z wyjątkiem wznowienia postępowania - tryb jest odmienny niż w Kodeksie postępowania administracyjnego. Dlatego też wszystkie przypadki wymienione w części pierwszej ust. 3, czyli przed średnikiem, będą w tym trybie ustawy o kontroli skarbowej zmieniane, natomiast nie dotyczy to wznowienia. Wznowienie będzie szło normalnym trybem przewidzianym w Kodeksie postępowania administracyjnego. Dlatego kwestionowane zdanie jest w tym miejscu potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Chciałbym powiedzieć parę słów w sprawie praktycznej, ale chyba i legislacyjnej. Z chwilą, gdy przyjmiemy, że inspektor jest organem, stworzymy sytuację, w której nie ma obecnie wielu precedensów, a mianowicie ustalimy, że organem jest osoba. Na ogół jest to bowiem jakiś abstrakcyjny urząd, którego pracownicy wykonują funkcje owego organu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Wprowadzenie nowej zasady spowoduje liczne konsekwencje w praktyce. Co bowiem w tej nowej sytuacji będą oznaczać wyrazy: „za pośrednictwem organu”? Jeżeli na przykład osoba będąca organem korzystać będzie w wymienionym terminie z urlopu, to czy po jej powrocie do pracy będzie można wnieść odwołanie, mimo iż dwa ustalone na wniesienie odwołania tygodnie już minęły? A co będzie, gdy umrze?</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Nie powstają takie możliwości, gdy organem jest minister, kierownik urzędu, wojewoda, dyrektor urzędu skarbowego, urząd skarbowy; następuje po prostu wniesienie odwołania, którego rozpatrywanie biegnie ustalonym tokiem. W tym ostatnim jednak wypadku, gdy organem zostaje inspektor, urząd ten wiąże się z konkretną osobą. Powstaje zatem pytanie, w jakim trybie odbywa się wówczas działanie. Nie jest to bowiem sprawa tak prosta jak w przypadku obsadzenia urzędu, bo jeżeli urząd jest nawet jednoosobowo obsadzony, to i tak jakiś przełożony czuwa nad jego obsadą - zawsze ktoś jest na tym stanowisku, w związku z czym zawsze istnieje możliwość dotrzymania terminu.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#TadeuszSyryjczyk">W nowej natomiast sytuacji istnieje i taka możliwość, że poczta odeśle wysłane w terminie odwołanie, powołując się na fakt, iż adresat jest na przykład nie znany, czy też nieuchwytny. W takim bowiem wypadku odwołania będą kierowane imiennie, a gdy z jakichś powodów ta konkretna osoba będąca organem nie będzie obecna w biurze, poczta nie doręczy jej odwołania podatnika, mimo że siedziba tego konkretnego inspektora będzie się mieścić w tym samym budynku, gdzie zlokalizowany jest urząd kontroli skarbowej.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#TadeuszSyryjczyk">Uważam więc, iż tryb wznoszenia odwołań musi zostać w tym wypadku starannie przemyślany, gdyż stwarzamy właśnie precedens, w związku z czym od nowa należy przeprowadzić uregulowanie i spojrzeć na nie od strony obywatela, który będzie miał do czynienia z inspektorem - organem.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TeresaKoza">Proszę zwrócić uwagę, że organ powołany przez ustawę może umrzeć jedynie wtedy, gdy zostanie to spowodowane przez samą ustawę; nazwisko zaś konkretnej osoby, to tylko dodatek do organu. Tak zresztą jak prokurator jest organem; prokurator Prokuratury Apelacyjnej, Teresa Koza - to moje dane. Jako prokurator Prokuratury Apelacyjnej jestem organem, i moje sprawy jako prokuratora - gdyby się zdarzyło, że będę na urlopie lub w wypadku mojej śmierci - załatwiać będzie prokurator, który przejmuje moje obowiązki. Tak samo wygląda sytuacja w wypadku policjanta, który prowadzi sprawę; gdy zostanie odwołany do innego zadania, daną sprawę kontynuuje inny policjant.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#TeresaKoza">Praktyka ostatnich kilku lat chyba wystarczająco wykształciła pojęcie inspektora kontroli jako organu. Myślę, że nie powinno już rozwiązanie takie budzić wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszSzymański">Prosimy przedstawicielkę Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o ustosunkowanie się do wątpliwości zaprezentowanych przez posła T. Syryjczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Biuro nasze w pełni popiera stanowisko reprezentantki Ministerstwa Sprawiedliwości. Nie spotykaliśmy się bowiem dotąd z tym, by utożsamiać organ z konkretnym nazwiskiem. Wiadomo, że organ mieści się w jakiejś instytucji i wszelkie sprawy prowadzone przez ten organ, kierowane do niego, nie mogą pozostawać nie załatwione z takich powodów jak urlop czy nawet śmierć pracownika.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KazimierzPańtak">Prokurator T. Koza powiedziała, że do uchylenia, zmian lub stwierdzenia nieważności nie stosuje się w Kodeksie postępowania administracyjnego, lecz tylko przepisy tej ustawy. Bardzo proszę o wskazanie konkretnych przepisów, gdyż ja ich nie znajduję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TeresaKoza">Chodzi właśnie o dyskutowany tu art. 26 ust. 3. Tylko w tym jednym jedynym przypadku przepis ten powiada, że w razie wydania przez inspektora decyzji, której nikt nie zaskarżył, jeżeli zajdzie potrzeba zmiany w trybie art.art. 150, 154, 156 Kodeksu postępowania administracyjnego do wydania decyzji uchylającej, zmieniającej lub stwierdzającej nieważność, jest generalny inspektor kontroli skarbowej. Natomiast przy wznowieniu postępowania w takiej sprawie - mimo że również jest niejako nadzwyczajnym sposobem wzruszenia decyzji administracyjnej ostatecznej - nie jest właściwym generalnym inspektor, lecz organ, o którym mowa w art. 145 Kodeksu postępowania administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanuszSzymański">Chciałbym zapewnić, że większość z nas, którzy kończyli studia prawnicze, zna zręby Kodeksu postępowania administracyjnego i poseł K. Pańtak dobrze wie o tym.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanuszSzymański">Sądzę, że zasadnicze wątpliwości zostały już wyjaśnione, zwłaszcza wątpliwości zgłaszane przez osoby z mniejszą znajomością procedur administracyjnych. Nie zarejestrowałem żadnych wniosków dotyczących zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KazimierzPańtak">Zgłosiłem w tej sprawie wniosek postulujący skreślenie części drugiej ust. 3, czyli wyrazów: „do wznowienia postępowania stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego”. Przecież nie ma przepisów odrębnych w tej ustawie; stosuje się Kodeks postępowania administracyjnego. Pozostawienie zacytowanego zapisu będzie dezorientujące. Prokurator T. Koza powiedziała, iż do uchylenia, zmian lub stwierdzenia nieważności decyzji nie stosuje się Kodeksu postępowania administracyjnego, a stosuje się jego przepisy tylko do wznowienia postępowania. A przecież stosuje się je do wszystkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanuszSzymański">Głosujemy więc poprawkę zgłoszoną przez posła K. Pańtaka. Polega na zastąpieniu w ust. 3 średnika kropką i skreśleniu następujących po niej wyrazów.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#JanuszSzymański">Stwierdzam, że stosunkiem głosów: 9 za, 13 przeciw, 2 wstrzymujących się wniosek posła Pańtaka upadł, a tym samym zmiana czternasta została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 27. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Zaznaczam, że najpierw chodzi o ust. 1. Czy do ust. 1 są uwagi? Nie ma. Ust. 2 również przyjęty. Ust. 3. Czy poseł Stec w sprawie ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie i propozycję poprawki. Chciałbym się mianowicie dowiedzieć, dlaczego od wyników kontroli nie ma odwołania? A jeśli chodzi o poprawkę, to proponuję, by w zapisie: „Kontrolowany jest zobowiązany w ciągu 14 dni po upływie terminu określonego w ust. 1 pkt 7 poinformować organ kontroli skarbowej” zmienić odpowiedni fragment na: „Kontrolowany jest zobowiązany w ciągu 30 dni...udzielić odpowiedzi”.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanuszSzymański">Czy poseł S. Stec proponuje zatem poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#StanisławStec">Tak, ale najpierw proszę o odpowiedź na pytanie, dlaczego od wyników kontroli nie ma odwołania? Poprawka zaś polega na zastąpieniu 14 dni przewidzianych na odpowiedź - 30 dniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanKubik">Sprawa ta wymaga rozstrzygnięcia, ponieważ inspektor wydaje albo decyzję, tam, gdzie są przypisane należności podatkowe, albo wydaje wynik. Wynik zaś nie zawiera dodatkowych przepisów, a jeśli ich nie zawiera, nie ma również dodatkowych zobowiązań i nie ma odwołania. Sprawa na tym się kończy. Zasadnicza różnica między wynikiem a decyzją polega na tym, że od decyzji przysługuje odwołanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#RyszardFaszyński">Nie mogę zgodzić się z argumentacją ministra J. Kubika, skoro w dalszym przepisie figuruje obowiązek zastosowania się do wyniku kontroli oraz usunięcia nieprawidłowości. Powstaje więc sytuacja, w której podatnik nie zgadzający się z inspektorem jest zupełnie bezradny. Nie może się odwołać, a uważa, że zarzucanych nieprawidłowości nie ma; ustawa z jednej strony odbiera mu możliwość dochodzenia własnych racji, a z drugiej strony zobowiązuje go do usunięcia nieprawidłowości stwierdzonych przez inspektora, czyli wymaga działań.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#RyszardFaszyński">Nie można więc odpowiedzialnie postawić tezy, że wynik kontroli nie nakłada obowiązków na podatnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przyłączam się do spostrzeżenia posła R. Faszyńskiego. Wynik kontroli może stwierdzać nieprawidłowości; tak wynika z brzmienia ustawy. A skoro tak, to powinna istnieć możliwość wniesienia odwołania. Dla każdego kontrolowanego ma to wielkie znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanKubik">W Kodeksie postępowania podatkowego nie przewiduje się instytucji odwołania od wyniku kontroli. Musimy zachować jednolitość postępowania. Jeśli jednak ma wchodzić w grę jakiekolwiek odwołanie od wyniku kontroli, to należy wykorzystać w tym celu formę skargi.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o pewne przystopowanie. Nie na miejscu jest bowiem argumentacja, że jakiś projekt coś przewiduje i w związku z tym przewidywaniem powinniśmy prowadzić działania. Proszę o nieużywanie argumentacji tego typu dla potrzeb niniejszego postępowania.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JanuszSzymański">Mamy do rozstrzygnięcia jeden problem: czy przyjmujemy ostateczność w przypadku instytucji wyniku, czy też przewidujemy możliwość odwołania. Na czym jednak rzecz polega przede wszystkim? Jeżeli przyjmiemy te rozwiązania, to przy ordynacji podatkowej minister J. Kubik powie, że zostały już one przez nas przyjęte i w ogóle nie ma o czym dyskutować. Sytuacja będzie wszakże wówczas nieco inna, gdyż rozwiązania te mogą być wtedy już obowiązującym prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanDeliś">Proszę pozwolić na rozwinięcie myśli ministra J. Kubika. Chodzi mianowicie o to, że Kodeks postępowania administracyjnego nie przewiduje w ogóle możliwości zaskarżania tego typu informacji, jakie zawiera wynik kontroli. Nie mówimy tu bowiem o decyzji, lecz o informacjach.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#JanDeliś">Gdybyśmy nawet przyznali jakieś formy odwołania, to musimy się zastanowić nad jednym. Jeśli bowiem uznamy, że będzie druga instancja, to co dalej? Kiedy druga instancja nie przychyli się do odwołania wniesionego przez podatnika od wyniku kontroli, to kto następny miałby problem rozpatrywać? Oczywiście Naczelny Sąd Administracyjny. Lecz powstaje pytanie, czy NSA to instytucja właściwa do rozstrzygania tych kwestii?</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#JanDeliś">Dlatego też w tego typu sprawach reklamacje odbywają się najczęściej w formie skargi, co przewiduje Kodeks postępowania administracyjnego. Sumując zatem: jeśli ktoś nie zgadza się z ustaleniami, które nie dotyczą zobowiązań podatkowych, zwraca się do generalnego inspektora kontroli skarbowej w formie skargi na ustalenia, z którymi się nie zgadza. Następnie zaś wszystko zostaje wyjaśnione w drodze postępowania wyjaśniającego, po czym podatnik otrzymuje odpowiedź.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#JanDeliś">Jest naszym zamiarem dalsze utrzymywanie tej formy zażalenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Przedstawiciel Ministerstwa Finansów wspomniał o informacjach zawartych w wyniku kontroli. Trudno zgodzić się z opinią, iż są to tylko informacje, skoro stwierdza się tam m.in. nieprawidłowości, które kontrolowany ma obowiązek usunąć. Są to zatem nakazy, a od nakazów odwołanie powinno przysługiwać.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#StanisławStec">Pragnę przypomnieć, że w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli przyjęliśmy zasadę, iż od ustaleń, czy też od wniosków kontrolującego przysługuje odwołanie. Skoro przy ustawie tak wielkiej rangi jak ta o NIK mogliśmy przyjąć taką zasadę, to dlaczego nie możemy zastosować jej w tym wypadku? Mogłoby to być odwołanie do izby skarbowej, której decyzja byłaby już ostateczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanuszSzymański">Tak więc powinniśmy tu pójść tropem dwuinstancyjnym: od zalecenia czy ustalenia w formie wyniku I instancji przysługiwałoby podmiotowi odwołanie do II instancji.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzPańtak">Nie zgadzam się z takim rozstrzygnięciem. Opowiadam się raczej za stanowiskiem zaprezentowanym przez przedstawiciela Ministerstwa Finansów, J. Delisia, który mówił o tym, że Kodeks postępowania administracyjnego nie przewiduje zaskarżenia tego typu informacji.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#KazimierzPańtak">Nie przemawia też do mnie analogia z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli, ponieważ NIK nie wydaje decyzji; zbiera jedynie materiały, na podstawie których decyzje wydają inne organy.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#KazimierzPańtak">Natomiast tutaj inspektor jest obowiązany do udzielenia w ciągu trzech dni odpowiedzi na zastrzeżenia kontrolowanego. Niemniej nie ma sankcji, jeśli nawet nie wyda decyzji, o której mowa w art. 24 ust. 2 pkt 1 - gdzie o decyzji jest mowa, a służy od niej odwołanie. W przypadku wyniku kontroli - w myśl art. 27 ust. 3 - „kontrolowany jest zobowiązany...po upływie tego terminu...poinformować organ kontroli skarbowej o sposobie usunięcia wskazanych nieprawidłowości”. Jeżeli jednak kontrolowany nie usunie tych nieprawidłowości, to inspektor nie ma żadnych sankcji. W związku z tym uważam, że o odwołaniu można by mówić, gdyby za niedopełnienie obowiązków stosować sankcje, jeśli jednak sankcji nie ma, to i odwołanie niepotrzebne. Nie wykluczam, iż inspektor może wszcząć inne postępowanie, ale brak rozstrzygnięcia administracyjnego, także odwołanie jest w tej sytuacji zupełnie zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanuszSzymański">Jeżeli po upływie 14 dni organowi kontroli skarbowej zostanie przekazana informacja o sposobie usunięcia wskazanych nieprawidłowości, to jakie możliwości ma organ, który wydał ustalenie tego typu? To jest zasadnicze pytanie. Słyszę z boku, że nie ma żadnych sankcji, czyli mówiąc krótko: „albo ponawia kontrolę...”. Znów słychać, że żadne sankcje nie wchodzą w grę.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#JanuszSzymański">Bardzo proszę reprezentantów Ministerstwa Finansów o jasne sformułowanie do protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#BarbaraSłomska">Odnoszę wrażenie, że zaczynamy tu mylić odwołanie w sensie prawnym z odwołaniem w sensie potocznym. Odwołanie w sensie prawnym może być tylko od decyzji. I jak podkreślił minister J. Kubik oraz jak zostało zapisane w przedłożeniu rządowym - od decyzji wydanej przez organ kontroli skarbowej przysługuje odwołanie od drugiej instancji, do izby skarbowej. Jeśli jednak chcemy traktować jako formę odwołania skargę, to również jest ona formą odwołania w sensie potocznym od rozstrzygnięć, które nas nie zadowalają.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że przedstawicielka Ministerstwa Finansów zwróciła uwagę na kapitalną sprawę. W związku z tym do ust. 3 nie zostały zgłoszone wnioski. Może więc przejdziemy do art. 28? Przepraszam, jeszcze kwestia tych 14 dni nam została w ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#RyszardFaszyński">Rozwój dyskusji przekonuje mnie, że poseł Pańtak nie ma racji twierdząc, iż mamy z inną niż w wypadku ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli sytuacją do czynienia. Gdy opracowywaliśmy ustawę o NIK, zetknęliśmy się z problemem tego typu, że Najwyższa Izba Kontroli wydaje wyniki kontroli; w przewidywanym terminie jednostka kontrolowana - na przykład ministerstwo - nadsyła informację, że nie zgadza się z wynikiem. W konsekwencji zaś przepis staje się martwy. Niemalże przy każdym absolutorium w materiałach Najwyższej Izby Kontroli występowały elementy kontroli i była to norma kompletnie pusta.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#RyszardFaszyński">Jeżeli więc sytuacja wygląda tak, że nie ma żadnej sankcji, to po co w ustawie zapis, że kontrolowany ma coś wykonać, skoro de facto nie ma on tego obowiązku, może - mówiąc wprost - zignorować przestrzeganie tej normy.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanuszSzymański">Chciałbym przypomnieć, że nieco inny jest charakter zaleceń pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli, a inna sytuacja wyniku kontroli. Myślę, że chodzi o zupełnie różne instytucje.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JózefKaleta">Opowiadam się za rozwiązaniem, w którym odwołanie przysługuje od decyzji. Jeżeli wynik finansów jest negatywny, to podejmuje się taką czy inną decyzję. Myślę, że dyskutanci optują również za takim rozwiązaniem.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#JózefKaleta">Przeciwny jestem natomiast przedłużaniu zawartego w ust. 3 okresu do miesiąca. Przecież 14 dni to bardzo długi termin. Nie należy przy tym zapominać, że chodzi o przyspieszenie działań, i uważam, iż nie można przedłużać tego okresu w nieskończoność.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#StanisławStec">To nie jest takie proste. Może się bowiem zdarzyć, że w wyznaczonym terminie zajdzie konieczność złożenia informacji o bardzo licznych działaniach zmierzających do usunięcia wskazanych nieprawidłowości tak, że owe 30 dni może się okazać niezbędne.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#StanisławStec">Jeszcze a propos odwołania. W związku z tym, że część osób zabierających głos ze strony rządowej przeciwnych jest odwołaniu, to pragnę poinformować, iż traktuję to jako oświadczenie i przyjmuję, że wykonanie wniosków nie jest dla podatnika wiążące. Zamierzeniem moim było wszakże poważne potraktowanie tych wniosków. Jednak, aby potraktować je z powagą, mogę się z niektórymi nie zgadzać. W praktyce z reguły jest tak, że inspektor nie reaguje na zastrzeżenia.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#StanisławStec">Jeżeli nawet wycofam się ze swego wniosku, to przyjmuję, że nie ma żadnych sankcji z powodu nierealizowania wniosku. I mam nadzieję, że zostanie to zaprotokołowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanuszSzymański">Nie, nie. To zostało potwierdzone; specjalnie sformułowałem jasno brzmiące pytanie, czy występuje tu element sankcji, jeśli chodzi o realizację, o której mowa w ust. 3. Czy poinformowanie organu kontroli skarbowej o sposobie usunięcia wskazanych nieprawidłowości, gdyby organ ten miał zastrzeżenia co do zakresu tej informacji, wywołuje jakieś działania?</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#JanuszSzymański">Proszę ministra J. Kubika o jasne oświadczenie dla potrzeb wykładni historycznej tego przepisu na wypadek, gdyby powstały na tym tle spory.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanKubik">Jeszcze raz podkreślam, że z tego przepisu nie wynika, by jakiekolwiek sankcje wchodziły w rachubę. Z innych zresztą przepisów również nie wynika, by jakieś sankcje były nakładane na podmioty gospodarcze, które będą kontrolowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za oświadczenie.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JanuszSzymański">Mamy obecnie poprawkę posła Steca, polegającą na zastąpieniu w ust. 3 terminu 14-dniowego terminem 30-dniowym, przez co odpowiedni fragment zapisu brzmiałby następująco: „Kontrolowany jest obowiązany w ciągu 30 dni po upływie terminu określonego”...</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem poprawki? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#JanuszSzymański">Stwierdzam, że stosunkiem głosów: 15 za, 2 przeciw, 3 wstrzymujących się poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy zatem do art. 28, który kończy zmianę czternastą.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#JanuszSzymański">Kto chciałby zabrać głos w tej kwestii? Nie ma chętnych, a więc zmiana czternasta została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#JanuszSzymański">Zmiana piętnasta polega na skreśleniu art.art. 29 i 30. Najpierw oczywiście zajmiemy się art. 29.</u>
<u xml:id="u-76.7" who="#JanuszSzymański">Czy są jakieś uwagi na ten temat? Nie ma, a zatem wykreślamy art. 29.</u>
<u xml:id="u-76.8" who="#JanuszSzymański">Czy w związku z proponowanym skreśleniem art. 30, ktoś chciałby zabrać głos? Również nie. Mamy więc zgodę i przechodzimy do kolejnej zmiany szesnastej, dotyczącej art. 32.</u>
<u xml:id="u-76.9" who="#JanuszSzymański">Polega ona na zastąpieniu w ust. 1 wyrazów: „Organ kontroli skarbowej” wyrazami: „Generalny inspektor kontroli skarbowej lub dyrektor urzędu kontroli skarbowej” - co pociąga za sobą odpowiednie zmiany w ust. 2 i 3 - oraz skreślenie w całości ust. 4.</u>
<u xml:id="u-76.10" who="#JanuszSzymański">Proponuję zająć się najpierw zmianą nomenklaturową, związaną z tytulacją organów. Nie widzę zastrzeżeń w tym względzie, a więc Komisja przyjęła tę część zmiany szesnastej.</u>
<u xml:id="u-76.11" who="#JanuszSzymański">Kto chciałby zabrać głos w sprawie skreślenia w art. 32 ust. 4? Nikt, także i ta zmiana została przyjęta; ust. 4 skreślamy.</u>
<u xml:id="u-76.12" who="#JanuszSzymański">Spróbujmy teraz zająć się zmianą przedstawioną przez ministra J. Kubika jako autopoprawka będąca uchwałą Rady Ministrów, czyli że rząd ma prawo wnoszenia poprawek tego typu w trakcie postępowania ustawodawczego z projektem.</u>
<u xml:id="u-76.13" who="#JanuszSzymański">Pierwsza autopoprawka dotyczy art.art. 33 i 33a. Najpierw art. 33. Jest to wyjście poza zakres przedłożenia z druku nr 1175. Proszę ministra J. Kubika o wprowadzenie trzech Komisji do treści obu autopoprawek, bo wiążą się one ze sobą, tworząc pewien segment.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JanKubik">Szereg autopoprawek zostało naniesionych z uwagi na dostosowywanie naszego systemu podatkowego do OECD. Dlatego też zarówno w ustawie o ordynacji podatkowej, jak i w ustawie o zobowiązaniach podatkowych, czy też w ustawie o kontroli skarbowej chcielibyśmy wprowadzić jednakowe brzmienie.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JanKubik">Stąd też w autopoprawce podnosimy dwie bardzo istotne zmiany. Pierwsza rzecz, to sprawa informacji odnośnie do stanów kont w bankach i obrotów na poszczególnych kontach bankowych. Aby informację taką pozyskać, musimy stworzyć przeciwdziałanie w celu objęcia jej tajemnicą skarbową.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#JanKubik">W tych konkretnych zapisach staramy się o ujednolicenie, tak by dostęp do tych kont stanowił tajemnicę skarbową, a za naruszenie owej tajemnicy przewiduje się nawet zagrożenie pozbawieniem wolności od 6 miesięcy do 5 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanuszSzymański">Przyznam szczerze, że odczuwam niepokój, gdy słyszę, że coś jest bardzo zgodne z prawem europejskim lub mniej zgodne. Nie jest to aluzja do wystąpienia ministra J. Kubika, lecz do sytuacji, w której do projektów mamy dołączane oświadczenia Biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Integracji Europejskiej. I tak np. w ostatnim projekcie ustawy o zmianie ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym pojawiło się stwierdzenie, że projekt jest wprawdzie zgodny, ale do pełnej zgodności jeszcze daleko.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JanuszSzymański">Organizację OECD znam dobrze, spędziłem w niej sporo czasu, a nawet przez pół roku przygotowywałem raport o jej aktywności dla Rady Europy i znam wszystkie pola działania OECD. Z moich doświadczeń wynika, że drogi do OECD mogą być różne; pozostaje pewna sfera autonomii wewnętrznej regulacji, którą obawiałbym się formułować tak ostro, że coś musi być zgodne, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#JanuszSzymański">Dla potrzeb członków obecnych tu Komisji mogę zdradzić, że cztery pola wymagają gruntownych zmian w polskim systemie prawnym: prawo dewizowe, prawo celne - lecz nie system kontroli skarbowej - sprzedaż gruntów cudzoziemcom, liberalizacja instytucji zezwoleń, gdy chodzi o spółki z udziałem zagranicznym. I stwierdzam do odpowiedzialnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JózefKaleta">Była u nas delegacja OECD i jako warunek przyjęcia Polski do tej organizacji postawiono wprowadzenie nowelizacji, o której mówimy. Należy zaznaczyć, iż we wszystkich państwach OECD konta bankowe są udostępniane organom skarbowym, jak również wymagane są przepisy o tajemnicy tak sformułowane przez rząd jak tutaj.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#JózefKaleta">Jeśli już mamy zgodę Sejmu, rządu na wejście do OECD, staramy się o przyjęcie, to warunki niezbędne musimy spełniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanuszKrzyżewski">Misja OECD była również w NBP, i w tej części, w której skłaniano nas do rozluźnienia tajemnicy bankowej, zaznaczono bardzo wyraźnie, iż tamta strona życzy sobie zmian, tak by organy wymiaru podatków miały jak najszerszy dostęp do tych kont.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#JanuszKrzyżewski">Chciałbym jednak zauważyć, iż jedne z krajów OECD, z którego mamy najwięcej materiału porównawczego potwierdza, że występuje pewna dysharmonia w tych sprawach. Ale Niemcy, które nie są tak traktowane jako kraj modelowy, jeśli idzie o tajemnicę bankową, w art. 30a tzw. Abgabeordnung mają zapis: „Urzędy skarbowe nie mogą żądać podawania przez banki jednorazowych informacji czy też periodycznych informacji o rodzajach kont i ich stanach w ramach ogólnie sprawowanej kontroli”.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#JanuszKrzyżewski">Chciałbym zwrócić również uwagę na fakt, iż wszędzie zastrzeżone jest, że istnieje organ pośredni, który się tym zajmuje, natomiast od nas zażądano bezpośredniego działania.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#JanuszKrzyżewski">Narodowy Bank Polski - rozumiejąc konieczność wszystkich ustępstw nadrzędnego celu, którego nie analizujemy, i który jest poza kognicją NBP - przyjmuje dopuszczalność wglądu w konta na żądanie, przy wątpliwościach w postępowaniu. Na marginesie dodam, że nigdy nie zamierzaliśmy ukrywać przed organem wymiaru podatków kont bankowych do tego stopnia, by były one kompletnie niedostępne.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#JanuszKrzyżewski">Należy wszakże pamiętać - i sądzę, że członkowie Komisji powinni zwrócić na to szczególną uwagę - że poziom dostępu do kont jest w krajach należących do OECD odmienny i zabieg, który ta organizacja wykonuje obecnie w Polsce i innych państwach zamierzających do OECD przystąpić, polega na tym, że OECD zmierza do obniżenia w Polsce standardu w porównaniu z ich standardem. A to dlatego, by kapitał „nie podróżował” pod prąd przystępowania do tej organizacji. Muszę stwierdzić, że jeśli chodzi o nas, może być mowa raczej o dysharmonizacji pod tym względem niż o harmonizacji.</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#JanuszKrzyżewski">Czynimy więc kroki ku rozluźnieniu tajemnicy bankowej. Narodowy Bank Polski nie będzie oczywiście występować przeciw owemu trendowi, nie możemy jednak pozwolić, by komisje sejmowe miały w tym zakresie jakieś złudzenia.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#JanuszKrzyżewski">Sygnalizujemy zatem nasze ustępstwo, które jest równoważone przez Ministerstwo Finansów w jego projekcie bardzo surową sankcją - bo jeżeli już sankcja karna, to jest ona surowa - pozbawienia wolności do lat trzech. Na tej zasadzie możemy przyjąć więc zaistniałą sytuację, że jest to zrównoważone. Nie wywołuje to wszakże naszego entuzjazmu i zapewniam, że jeśli sytuacja miałaby się nadal rozwijać w zaprezentowanym tu kierunku, musielibyśmy stanowczo zaprotestować.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję mec. J. Krzyżewskiemu za potwierdzenie mych wcześniejszych spostrzeżeń, że nie ma ustalonego standardu, lecz jest prawdą, iż każde państwo, które chce być zaproszone do przystąpienia do OECD - Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju - musi spełnić warunki wynegocjowane w ramach rozmów o przystąpieniu.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#JanuszSzymański">Warto powiedzieć, iż toczyły się te rozmowy z Republiką Czeską; Czesi zostali już do OECD zaproszeni. Niebawem zaproszeni zostaną Węgrzy. Polska - o ile spełni warunki, o których już mówiłem. Z tym, że to nie wszystko. Cały szereg warunków przyjdzie nam spełnić dodatkowo, gdy kraj nasz zostanie już członkiem OECD.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#KazimierzPańtak">Moje zdziwienie - choć chyba pozytywne - budzi nagła zmiana stanowiska Narodowego Banku Polskiego w dyskutowanej sprawie. Procedujemy ustawę o generalnej inspekcji celnej, i nie było nawet mowy o odstępstwie, choćby dla generalnego inspektora celnego. Przywoływano w roli argumentu prawa obowiązujące w Unii Europejskiej itp. Aż tu nagle od wczoraj w mediach pojawia się informacja o generalnej zmianie stanowiska Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#KazimierzPańtak">Obawiam się, że nie mamy żadnych ekspertów, którzy mogliby doradzić, w jakim kierunku powinniśmy się posuwać w dyskutowanej dziedzinie; często zaś bywa tak, że gdy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi na ogół o pieniądze. Jeżeli stwarza się bardzo szeroki zakres dostępu do kont bankowych instytucjom państwa, to - choć nie podważam samej zasady - mogę przypuszczać, że chodzi być może o to, by nasze banki nie były atrakcyjne i konkurencyjne wobec banków innych państw.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#KazimierzPańtak">Przyglądam się całościowo tym przepisom i zaczynają mnie nurtować wątpliwości. Wprowadzamy tu np. rozdział 3a - przepisy karne; uzależnieni bowiem jesteśmy od przyjęcia tych przepisów. W rozdziale tym przewiduje się bardzo wysoką sankcję za złamanie tajemnicy skarbowej. Chciałbym się jednak dowiedzieć, gdzie jest definicja ustawowa owej tajemnicy skarbowej; nie możemy bowiem rozmawiać o przepisie karnym w sytuacji, gdy pojęcia w nim zawarte nie są zdefiniowane ustawowo. Mamy już w tym względzie przykład przymusu obrotu przez banki. Księga przychodów i rozchodów uregulowana była rozporządzeniem; my wprowadziliśmy sankcję karną dla posiadaczy tych ksiąg, po czym Trybunał Konstytucyjny orzekł niekonsekwencję działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanuszSzymański">Staram się o procedowanie w ten sposób, by w miarę możliwości posuwać sprawy do przodu, jeśli nie budzą generalnych wątpliwości. I tak stanęliśmy na art. 33. Czy do ust. 1 są propozycje poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#KazimierzPańtak">Obstaję przy odpowiedzi na pytanie, gdzie zdefiniowana jest ustawowo tajemnica skarbowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#WaldemarMichna">Ja również brałem udział w rozmowach z misją OECD, i jej przedstawiciele poinformowali nas, że w większości krajów kontrola skarbowa ma dostęp do kont bankowych. Chodzi naturalnie o ograniczenie wszelkiego rodzaju nadużyć, w interesie państwa. Prezydium Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, które brało udział w tym spotkaniu, przekonane zostało - na podstawie szerokiej prezentacji, jak sprawa ta wygląda w różnych krajach - iż powinniśmy się zgodzić na proponowane rozwiązania nie tylko w imię ujednolicenia, ale w związku z tym, że zapewnienie dostępu kontroli skarbowej do kont daje szansę do ograniczenia nadużyć podatkowych.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#WaldemarMichna">Dlatego też uważam, że winniśmy to sformułowanie przyjąć.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#WaldemarMichna">A propos pytania posła K. Pańtaka - jest oczywiste, że potrzebna jest ustawowa definicja tajemnicy skarbowej, i jestem za rozwiązaniem tej kwestii w odpowiednim momencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JózefKaleta">Pragnę przypomnieć, że w krajach należących do OECD bank bez żądania izb skarbowych przekazuje automatycznie urzędom skarbowym informacje o obrotach i dochodach. Informacje te są podstawą wymiaru podatku; nie składa się tam żadnych PIT-ów. Informacje dotyczą obrotów, dochodów stanu kont itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JanuszSzymański">Kto jeszcze chciałby zabrać głos w związku z art. 33 ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#StanisławStec">Również opowiadam się za proponowanym rozwiązaniem, z tym że gdy prowadziliśmy rozmowy z misją OECD - bo i ja brałem w nich udział - mowa była o zastosowaniu wspomnianego rozwiązania w wypadku ordynacji podatkowej. Niemniej, skoro zapadła decyzja rządu, by przyjąć rozwiązanie już w tej ustawie, nie przypuszczam, żeby powstał na tym tle większy problem.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#StanisławStec">Chciałbym jeszcze zwrócić się z prośbą o wyjaśnienie do przedstawiciela Narodowego Banku Polskiego. Poseł J. Kaleta powiedział, że w krajach OECD można ustalić wysokość podstawy opodatkowania na podstawie danych banków. Jak to jest? Bo u nas część obrotów przechodzi przez bank, a część jedynie przez raport kasowy. Czy działania w kierunku zwiększenia obrotu bezgotówkowego nie wpłyną negatywnie na pożądaną sytuację?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Zamierzam odnieść się do wypowiedzi posłów K. Pańtaka i S. Steca oraz zwrócić uwagę na nieco szerszy aspekt sprawy.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Po pierwsze, art. 33 autopoprawki wprowadza pewną zbitkę trzech tajemnic: skarbowej, państwowej i służbowej; nie określa przy tym relacji, w jakich tajemnice te pozostają ze sobą wzajemnie. Pewne podstawy do polemiki stanowić może sformułowanie „z zastrzeżeniem ust. 2” zawarte w ust. 1, ale i tak nie eliminuje to wątpliwości związanych z kwalifikowaniem poszczególnych informacji do odpowiednich rodzajów tajemnic ustawowo chronionych.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Po drugie, w dyskutowanym przepisie mowa jest o tajemnicy skarbowej, którą de facto statuuje dopiero projekt ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych i o zmianie ustawy o prawie bankowym. We wspomnianym projekcie wskazany jest zarówno zakres przedmiotowy, jak i podmiotowy tajemnicy skarbowej. A zatem powstaje problem, co będzie punktem odniesienia w sytuacji, gdy ów projekt nie uzyska akceptacji parlamentu.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Kolejna rzecz, jaka się tu pojawia, dotyczy również przygotowanego projektu ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych. Określa się tam również zasady dostępu do tajemnicy bankowej. Po wczorajszym posiedzeniu Rady Ministrów Najwyższa Izba Kontroli dysponuje nowym tekstem autopoprawki przyjętej przez rząd; dotyczy ona właśnie tamtego projektu ustawy, w związku z czym w Prawie bankowym następuje zmiana art. nie 48 - tak jak proponuje się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej, a mowa o tym w art. 7, gdzie proponuje się zmianę ust. 4 w art. 48.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Jeżeli wchodziłoby to w grę, to jeszcze raz podkreślam, że tamten projekt ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych, w którym przyjęto zmianę artykułu Prawa bankowego poprzez wprowadzenie nowego art. 48, ma istotne znaczenie. Kształt tajemnicy skarbowej ingeruje bowiem w tajemnicę bankową; wobec powyższego przy zastosowaniu tej zmiany, o której mowa w art. 7 projektu, nastąpi niejako rozszerzenie tej tajemnicy bankowej na przykład na kredyty udzielane przez banki, element ten nie jest - z wyłączeniem NBP - traktowany jako element tajemnicy bankowej.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Następna sprawa, którą chciałbym poruszyć w związku z autopoprawką zgłoszoną ostatnio, dotyczy statuowania odpowiedzialności karnej. W projekcie ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych również zawarty jest przepis karny dokładnie tak samo brzmiący. Powstaje zatem pytanie: jeżeli oba te projekty zostaną uchwalone, nabiorą mocy prawnej, na jakiej podstawie prokurator będzie kwalifikował odpowiedni stan faktyczny i dokonywał subsumpcji prawnej? Czy stosując zasady kumulacji? Który z tych przepisów będzie wiążący?</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Wobec powyższej sytuacji należałoby chyba - wbrew temu, co powiedział poseł J. Szymański w sprawie nawiązywania do projektu - do tamtego projektu ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych dotrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JanuszSzymański">Byłbym bardzo wdzięczny przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli, gdyby nie mnożyli kolejnych pięter wątpliwości, a raczej pokazywali sposoby rozwiązania niejasnych kwestii. Uważam bowiem, że gdy pojawiają się wątpliwości, dobrze jest mieć sposób na ich wyjaśnienie. Czy przedstawicielka Najwyższej Izby Kontroli zechciałaby nam wskazać możliwości wyjścia z tej sytuacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Proponowalibyśmy przeniesienie treści art. 33, a przynajmniej jego ust. 2, do ustawy o zobowiązaniach podatkowych, natomiast jeśli chodzi o zmianę Prawa bankowego, to sądzimy, iż należałoby przyjąć jednolite stanowisko. Myślę, że odpowiednie byłoby wprowadzenie tutaj art. 48, o którym mówiłam, z indeksem „a”.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JanuszSzymański">Czyli w przedłożeniu rządowym byłby to artykuł jednoustępowy, bez oznaczeń, pozostałby ust. 1, a ust. 2 zostałby przeniesiony do zmiany w ustawie o zobowiązaniach podatkowych? Czy dobrze zrozumiałem tę propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Proponowałam nieco inaczej. Chodzi nam bowiem o tak samo brzmiący przepis w ustawie o zobowiązaniach podatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JanuszSzymański">Przedstawicielka NIK zwróciła uwagę na potrzebę rozszerzenia zakresu ustaw nowelizujących w przepisach końcowych i przejściowych, tak by pojawiło się symetryczne rozwiązanie w ustawie o zobowiązaniach podatkowych, niezależnie od tego, co stanie się w projekcie, lecz wraz z nowelizacją.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#JanuszSzymański">Czy w związku ze zgłoszonymi uwagami minister J. Kubik zechciałby odnieść się do poruszonych kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JanKubik">Jeśli chodzi o określenie tajemnicy skarbowej, o której mowa w ust. 1, to w projekcie zmiany ustawy o zobowiązaniach podatkowych w art. 49 pkt b) za tajemnicę skarbową uważa się dostęp do wszystkich deklaracji składanych przez podatników, płatników, inkasentów, informacje podatkowe przekazywane organom podatkowym przez inne niż wymienione w pkt. 1 podmioty, akta postępowania administracyjnego w zakresie prawa podatkowego, informacje uzyskane przez organy podatkowe z banków lub innych jednostek bądź innych źródeł nie wymienionych w punktach 1–3.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JanuszSzymański">Uważam, że poseł K. Pańtak ma rację twierdząc, że gdy zdefiniuje się tajemnicę skarbową, i będzie to definicja normatywna, sytuacja będzie wyglądać inaczej. Nie boję się wcale powtórzenia, czyli tego, że w ustawie o zobowiązaniach podatkowych będziemy mieć normę analogicznej treści. Przecież ta ustawa będzie wchodziła pierwsza i gdy w niej zdefiniujemy tajemnicę skarbową, będziemy mogli w tamtej ustawie odesłać do normy obowiązującej.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#JanuszSzymański">Technika legislacyjna jest różna; można stosować różne metody legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JanuszSzymański">Popieram jednak posła K. Pańtaka, gdyż tym rozwiązaniem będziemy antycypowali, będziemy po raz pierwszy ustanawiali instytucję tajemnicy skarbowej. I nie jest istotne, czy w jakimś projekcie coś się znajduje; jeżeli robimy legislację, musimy powtórzyć tę normę. Sądzę, że zręby racjonalnej legislacji, spójnej systemowo, wymagają bez żadnych wątpliwości sformułowania normy. W ten sam sposób odczytałem wiele wypowiedzi wcześniejszych. Odnoszę wrażenie, że intencje Komisji i strony rządowej są zbieżne, i uważam, że należałoby recypować to rozwiązanie w art. 33 wraz z modyfikacjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#KazimierzPańtak">Dyskutujemy o sprawach, które zostały wczoraj przyjęte na posiedzeniu Rady Ministrów, i które dotyczą m.in. zakresu dostępu organów do tajemnicy bankowej, a nie mamy żadnych ekspertyz; nie przedłożono nam nawet uzasadnienia, jakim dysponowała Rada Ministrów. Padły słowa, że w różnych państwach różnie to wygląda; mamy do czynienia z nagłą zmianą stanowiska Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#KazimierzPańtak">Aby uniknąć chaosu, abyśmy mogli podjąć rozsądną i racjonalną decyzję, wnoszę o odroczenie procedowania do czasu, gdy zostaną nam dostarczone ekspertyzy m.in. w zakresie dostępu do tajemnicy bankowej. Jest to ważne, tym bardziej że określając ów dostęp musimy jednocześnie ustanowić przepisy karne, ponieważ nie może powstać luka. Proponuję więc przełożenie posiedzenia na czas, gdy będziemy już dysponować odpowiednimi materiałami.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanuszSzymański">Wniosek posła K. Pańtaka o odroczenie dalszych obrad do czasu uzyskania ekspertyz rozumiem, lecz zgłaszam wniosek przeciwny. Wielokrotnie zwracałem się o pełne zdefiniowanie tajemnicy bankowej. W różnych państwach wchodzą bowiem w grę różne zakresy, i można wskazywać różne trendy z tym związane. Już nie chciałbym nawet mówić o tym, że ukradziono CD-rom - nie powiem komu, gdyż były tam informacje znacznie ważniejsze niż te sprawy, które chcemy dziś rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JanuszSzymański">W każdym razie zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku posła Pańtaka. Uważam, że byłby on uzasadniony, gdyby wiązał się z wątpliwościami znacznie poważniejszymi.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#JanuszSzymański">Widzę w tej chwili taką możliwość dalszej pracy, że przytoczylibyśmy treść rozwiązania, czy też raczej próbę definicji normatywnej, jeśli chodzi o tajemnicę skarbową.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#JanuszSzymański">Ust. 1 głosi: „Informacje gromadzone i przetwarzane w ramach kontroli skarbowej stanowią...tajemnicę skarbową...”. Minister J. Kubik odczytał, iż: „Tajemnicą służbową objęte są: dane...informacje podatkowe..., akta..., informacje uzyskane”. Następuje tu wyliczenie enumeratywne; mamy jak widać cztery rodzaje spraw.</u>
<u xml:id="u-98.4" who="#JanuszSzymański">Ponieważ jednak poseł K. Pańtak złożył wniosek formalny, muszę go poddać pod głosowanie, zgodnie z procedurą parlamentarną.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#KazimierzPańtak">Teraz zabieram głos raczej w obronie autorytetu Sejmu, bo widzę, że chyba nie ma kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję nie poruszać tego tematu, bo na tej zasadzie podczas posiedzeń wszystkich komisji nie powinniśmy podejmować obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JózefKaleta">Zwracam się z prośbą do posła K. Pańtaka, by zechciał nie przedłużać już tych naszych dyskusji, tym bardziej że sprawa ciągnie się od ponad pół roku.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#JózefKaleta">Fakt, że nie ma ekspertyz do omawianych postanowień, ale mamy zalecenia OECD. Nikt nie pytał profesorów, czy można to przeprowadzić, czy nie. A zdania są oczywiście podzielone i wiadomo, że wielu ekspertów sprzeciwiałoby się proponowanym rozwiązaniom.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#JózefKaleta">Proponuję wszakże, by przyjąć ustalenia rządowe z ewentualną definicją tajemnicy skarbowej tutaj, jeżeli zrezygnujemy z niej w ustawie o zobowiązaniach podatkowych. Jestem zdania, że wystarczy zamieszczenie definicji w jednym miejscu; ewentualnie może być w obydwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JanuszSzymański">Mamy fazę głosowania proceduralnego. Czy poseł K. Pańtak podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#KazimierzPańtak">Nie chciałbym być podejrzany o przedłużanie sprawy. Niemniej jestem przygotowany do dyskusji na podstawie dokumentu, który był do tej pory przedłożeniem rządowym. Kolejny dokument został nam doręczony w ostatniej chwili, w dniu wczorajszym zatwierdzone to zostało przez rząd. I zapewniam, że moje uwagi wynikają z troski o wynik naszych prac. Chciałem się zorientować, jak w państwach OECD wyglądają dyskutowane przez nas kwestie, a zwłaszcza, jak rozwiązano tam sprawę dostępu do tajemnicy bankowej. Nie wiem tego, stąd moje liczne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JanuszSzymański">Podzieliłbym w pełni troskę pana posła Pańtaka, gdyby to był projekt rozpatrywany w trybie pilnym. Teraz jednak mamy drugie czytanie. Istnieje wprawdzie możliwość wniosków mniejszości, poprawek; na dobrą sprawę nawet przewartościowanie całego tekstu, ale nie przypuszczam, by zachodziła w tej chwili potrzeba. Oznacza to bowiem stratę całego dnia, a przecież specjalnie przyjechaliśmy, aby zająć się tym projektem. Przypominam przy tym, że mamy do rozpatrzenia - jako Komisja Ustawodawcza - 168 projektów ustaw. Myślę, że niedobrze by było, gdybyśmy zmarnowali kolejny dzień.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#JanuszSzymański">Spróbujmy jakoś wybrnąć z tego, tym bardziej że chodzi o sprawy, które nie powodują konfliktu konstytucyjnego ani też kryzysu państwowego. Oczywiście może mieć wątpliwości, różne spojrzenie na standardy w zakresie ochrony tajemnicy bankowej czy innej. Weźmy na przykład Szwajcarię i Niemcy - to są zupełnie inne państwa, o innych standardach regulacji i gdyby ktoś zamierzał takie rozwiązania w Szwajcarii wprowadzić, to zostałby pewnie uznany za samobójcę.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#JanuszSzymański">Czy poseł Pańtak obstaje przy swoim wniosku? Nie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#JanuszSzymański">Wróćmy więc do art. 33. Proponuję przeredagowanie go w ten sposób: „Informacje gromadzone i przetwarzane w ramach kontroli skarbowej stanowią, z zastrzeżeniem ust. 3 - tu zmiana, dotychczas był ust. 2 - tajemnicę skarbową”. Wyrazy kończące ust. 1: „o której mowa w odrębnych przepisach” skreślilibyśmy. W ust. 2 zaś zamieścilibyśmy informację zaczynającą się od wyrazów: „Tajemnicą skarbową objęte są” i wyliczylibyśmy - zgodnie z projektem, który otrzymałem przed chwilą od ministra J. Kubika - owe cztery pola, czyli: „1) dane zawarte w deklaracjach składanych przez podatników, płatników lub inkasentów; 2) informacje podatkowe przekazywane organom podatkowym przez inne niż wymienione w pkt. 1 podmioty; 3) akta postępowania administracyjnego w sprawach z zakresu prawa podatkowego; 4) informacje uzyskane przez organy podatkowe z banków oraz innych niż wymienione w pkt.pkt. 1–4 źródeł”.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#JanuszSzymański">W ten sposób ust. 2 stałby się ust. 3 i tak wyglądałaby konstrukcja art. 33. Zrealizowalibyśmy tą drogą postulat członków Komisji zaznaczających potrzebę zamieszczenia definicji normatywnej tajemnicy skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Skoro nie odraczamy posiedzenia i stwierdziliśmy, że nie są nam potrzebne żadne ekspertyzy, choć poseł Kaleta powiedział, że wielu ekspertów byłoby przeciwnych takiemu rozwiązaniu, to proszę o dostarczenie nam na piśmie dokumentu, z którego poseł Szymański odczytał przed chwilą informację na temat danych objętych tajemnicą skarbową. Nie możemy bowiem w tak ważnej sprawie decydować po omacku.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję zatem odroczenie omawiania art. 33 do chwili, kiedy wszyscy zebrani otrzymają odbity tekst.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#JanuszSzymański">W ten sposób przechodzimy do art. 33a, zaczynającego się od wyrazów: „Organ kontroli skarbowej udostępnia akta z kontroli...”. Czy do ust. 1 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#WitoldSobczak">W związku z omawianiem art. 33a chciałbym nawiązać do definicji legalnej przeniesionej z projektu ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#WitoldSobczak">Ponieważ tajemnica zaproponowana w art. 49b projektu ustawy o zobowiązaniach podatkowych jest tajemnicą przedmiotowo szerszą niż zakres regulacji ustawy o kontroli skarbowej, tutaj znajdują się wszelkie dane, o których dowiadują się organy podatkowe. W związku z tym w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych inaczej został uregulowany dostęp do dokumentów objętych tajemnicą skarbową.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#WitoldSobczak">Jeżeli ta definicja będzie przyjęta do projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej, to dostęp ten będzie zdecydowanie węższy. W art. 33a ust. 1 pkt 3 zawierał odesłanie np. do ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że dyskusja staje się jałowa, gdyż dokładnie to już powiedziałem, a nie dysponujemy jeszcze w tej chwili potrzebnymi materiałami. Wysłuchamy jednak chętnie konkretnych propozycji ze strony Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WitoldSobczak">To moje wprowadzenie było niezbędne do konkluzji, którą chcę przedstawić.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#WitoldSobczak">Wobec przejęcia definicji tajemnicy skarbowej do ustawy o kontroli skarbowej tryb dostępu do tej tajemnicy generalnie - tak jak została ona zdefiniowana, a nie tylko co do akt urzędu kontroli skarbowej - powinien chyba zostać przyjęty z ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JanuszSzymański">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o skopiowanie ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do dawnej zmiany osiemnastej z projektu, który dotyczy art. 36. Myślę, że nie budzi on już wątpliwości, ponieważ jego treść była przedmiotem przedłożenia co najmniej pół roku temu.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#JanuszSzymański">Czy są uwagi do zmiany w art. 36 dotyczącej ust. 1 lit. a) i polegającej na dodaniu po wyrazach: „Kontrola skarbowa, w granicach swoich zadań, uzyskuje” wyrazów: „w tym również w drodze czynności operacyjno-rozpoznawczych”. Przypominam, że wiążą się z tym konsekwencje w postaci pkt. b.</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#JanuszSzymański">Nie ma uwag; zmiany a) i b) zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-110.4" who="#JanuszSzymański">Teraz litera c) zmiany osiemnastej, dotycząca nadania nowego brzmienia ust. 2. Przyjęta także.</u>
<u xml:id="u-110.5" who="#JanuszSzymański">Litera d), czyli nowe brzmienie ust. 3.</u>
<u xml:id="u-110.6" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#KazimierzPańtak">W dalszym ciągu są wątpliwości co do definicji. Jest tu mowa o wykryciu przestępstw „gospodarczych, powodujących znaczną szkodę majątkową; przeciwko mieniu znacznej wartości”. Definicje te są wprawdzie w Kodeksie karnym w ustawie o ochronie obrotu gospodarczego, ale nie ma w tej chwili tego tekstu, i nie wiem, czy zachowana jest prawidłowość.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JanuszSzymański">Spróbujmy w takim razie ustalić, czy sformułowanie to jest zsynchronizowane i symetryczne do rozwiązań przyjętych niedawno w ustawie o ochronie obrotu gospodarczego. Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli badali, czy jest to zgodne ze standardami tej ustawy? A może przedstawiciele Ministerstwa Finansów?</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JanDeliś">Naturalnie, jest zgodne.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JanuszSzymański">W porządku. Zmiana została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proponuję w ust. 1 literę a) i dwa tirety.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JanuszSzymański">To jest drobiazg. Przechodzimy do litery e) dotyczącej ust. 4 oraz 8 i chodzi o nadanie nowego ich brzmienia - mówimy o str. 22 tekstu ujednoliconego. Czy nowe brzmienie ust. 4 nie budzi wątpliwości? Nie budzi. Ust. 4 przyjęliśmy. Ust. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#TeresaKoza">Pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż przepisy te są wzorowane na zmianach dokonanych w ustawie o policji, z tym że nie uwzględniają ich dokładnie. W związku z tym po ust. 4 proponowałabym dodać ust. 4a o treści: „Czynności określone w ust. 1 i 2 mogą być podjęte tylko wówczas, gdy inne środki okazały się bezskuteczne albo zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że będą nieskuteczne lub nieprzydatne do wykrycia przestępstwa, ujawnienia jego sprawców i ujawnienia oraz zabezpieczenia dowodów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JanuszSzymański">Poproszę o tekst tego uzupełnienia. Tak więc po ust. 4 dodalibyśmy 4a.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#TeresaKoza">Jednocześnie w ust. 8 proponowalibyśmy, podobnie jak w ustawie o Policji i Urzędzie Ochrony Państwa, zmienić nieco delegację, aby by po wyrazie „warunki” dodać „i sposób”, przez co odpowiedni fragment ust. 8 zyskałby brzmienie: „określi szczegółowe zasady przyznawania prawa do posiadania broni, warunki i sposób postępowania przy użyciu broni palnej”; po wyrazach „broni palnej” proponujemy dodać wyrazy: „przez pracowników operacyjnych”, a nieco dalej zmienić we fragmencie: „zasady wyposażenia pracowników operacyjnych w broń palną” wyrazy: „pracowników operacyjnych” na „tych pracowników”.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JanuszSzymański">Proszę prokurator T. Kozę o dostarczenie nam na piśmie zmian w celu ich skserowania. Zastanawiam się jednak, po co istnieją uzgodnienia międzyresortowe.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JanuszSzymański">Zatrzymaliśmy się przy art. 36 ust. 4, do którego dojdzie sprawa 4a, następnie zmiany ustępów 5 i 8. Do rozstrzygnięć przystąpimy, gdy będziemy mieć już odbitki.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#JanuszSzymański">A na razie przejdźmy do zmiany dziewiętnastej. Przypominam, że jesteśmy na 22. stronie tekstu ujednoliconego, a zapowiadana zmiana dotyczy nadania nowego brzmienia art. 37. Czy do ust. 1 są uwagi? Nie ma; przyjęliśmy. Ust. 2? Przyjęty. Ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Ust. 3 mówi: „Jeżeli w czasie udzielania pomocy lub w związku z pomocą, o której mowa w art. 3”, a w art. 36 nie ma mowy o pomocy, lecz tylko o zadaniach, w związku z tym, iż pomoc została wykreślona.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JanuszSzymański">Czy minister J. Kubik zechciałby się odnieść do tej uwagi legislacyjnej? Myślę, że należałoby tu zrobić lepsze powołanie albo odnieść to bezpośrednio do właściwego ustępu, jeżeli ma się odnosić istotnie do tej sytuacji. Bardzo proszę, aby minister J. Kubik po naradzie ze współpracownikami zechciał zabrać głos w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#KazimierzPańtak">Uważam, że ust. 3 powinien być rozszerzony o utratę mienia. Jest w nim bowiem mowa o utracie życia, uszczerbku na zdrowiu, a przecież podczas udzielania owej pomocy może nastąpić również utrata mienia. Myślę, że wówczas również powinno przysługiwać odszkodowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#TeresaKoza">Istotnie, w ust. 3 powinno być powołanie się na ust. 2, czyli że odpowiedni fragment ust. 3 powinien brzmieć: „Jeżeli w czasie udzielania pomocy lub w związku z pomocą, o której mowa w ust. 2”.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JanuszSzymański">Zaraz spytam, czy jest zgoda na zmianę powołania, a na razie proszę ministra J. Kubika o stwierdzenie, czy nie ma tu luki.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JanKubik">Nie występuje tu luka ze względu na fakt, że cały czas mówimy o toku postępowania, a nie o szkodach.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JanuszSzymański">Czy mamy jasność w tej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#TeresaKoza">Tego typu regulacje występują w wielu innych ustawach, m.in. przy korzystaniu z pomocy dla zapobiegania klęskom żywiołowym. Taka właśnie jest konstrukcja i jedne przepisy regulują to dla wszystkich podobnych sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">W innych przepisach, np. za wypadki przy pracy przysługuje odszkodowanie - i za utratę życia, i zdrowia, i za mienie także. A w przypadkach, o których mowa, często może dochodzić do uszkodzenia mienia. Tak więc uwaga posła Pańtaka jest jak najbardziej uzasadniona. Przecież może ktoś udzielać pomocy w ten sposób, że udostępni swój samochód do pościgu, a samochód ulegnie zniszczeniu.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Mam jednak inną uwagę. Jestem zdania, że odszkodowanie powinno przysługiwać na zasadach Kodeksu cywilnego, minister finansów zaś powinien otrzymać delegację do ustalenia wynagrodzeń, o których mowa w ust. 2. Jeśli zaś chodzi o odszkodowania, to już kwestia Kodeksu cywilnego, bo minister finansów nie może limitować tych odszkodowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanuszSzymański">Czy minister J. Kubik widzi potrzebę rozszerzenia przepisu o odszkodowanie za utracone mienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JanKubik">Nie, bo reguluje to Kodeks cywilny.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#KazimierzPańtak">Po wysłuchaniu opinii przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Ministerstwa Finansów upewniłem się, że należy dokonać tego zabiegu. To jest norma kompetencyjna, żeby wprowadzić lex specialis, by ludzie zechcieli udzielać pomocy. Jeśli zaś ktoś miałby na podstawie Kodeksu cywilnego dochodzić swoich roszczeń, to obawiam się, że na pomoc przyjdzie długo czekać, a już na pewno do udzielania takiej pomocy organom państwa na pewno nie będę nikogo wzywać. To są sprawy na tyle ważne, że powinny być traktowane na równi z utratą zdrowia.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#KazimierzPańtak">Mogę zgłosić związaną z tym propozycję, skoro jednak minister J. Kubik nie widzi potrzeby takiego zabiegu, to nie wiem, czy nadal się tym zajmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JanuszSzymański">Poseł Pańtak proponuje zatem, by w ust. 3 po wyrazach: „osoby udzielające pomocy utraciły życie lub poniosły uszczerbek na zdrowiu lub mieniu”?</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanDeliś">Chciałbym wrócić na moment do kwestii powołania art. 36, który w ust. 3 został zmieniony na ust. 2. Sądzę, że powinien zostać zmieniony na ust. 1, w którym zdefiniowana jest pomoc; ust. 2 traktuje głównie o wynagrodzeniu, odsyłając do ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JanuszSzymański">Oczywiście, to słuszna uwaga i sądzę, że możemy wprowadzić tę poprawkę, gdyż w art. 37 ust. 3 powinno być istotnie powołanie na ust. 1.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 3 są jeszcze jakieś uwagi oprócz tych uściślających? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-135.2" who="#JanuszSzymański">Do ust. 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proponuję ust.ust. 4 i 5 połączyć, przez co zyskałby on brzmienie: „Tworzy się fundusz operacyjny przeznaczony na wypłatę wynagrodzeń lub odszkodowań, o których mowa w ust.ust. 2 i 3”, po czym następowałby ciąg dalszy obecnego ust. 4: „ustawa budżetowa, w części dotyczącej Ministerstwa Finansów, określa wysokość funduszu w danym roku”. Powstałaby w ten sposób zwarta całość.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o przedstawienie tej propozycji w formie pisemnej.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#JanuszSzymański">Czy jest zgoda na taki zabieg, którym nic nie zmieniamy, a nadajemy jedynie zapisowi bardziej zwartą formę? Zgoda jest.</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy więc do ust. 6, który automatycznie staje się teraz 5. Czy są jakieś uwagi? Nie ma. Ust. 5 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-137.3" who="#JanuszSzymański">Ponieważ mamy już odbitki, wróćmy do art. 36 i do naszego ust. 4a, na którego potrzebę zamieszczenia zwróciła uwagę prokurator T. Koza. Ust. 4a brzmi obecnie: „Czynności określone w ust. 1 i 2 (a więc czynności operacyjno-rozpoznawcze) mogą być podjęte”. Skreślamy słowa ujęte w nawias, poza tym treść bez zmian.</u>
<u xml:id="u-137.4" who="#JanuszSzymański">W związku z tym skreślamy również w ust. 4 wyrazy, które skreśliliśmy w 4a, czyli ust. 4 zyskuje brzmienie: „Czynności, o których mowa w ust. 1 i 2”.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#TeresaKoza">Widzę, że minister Manugiewicz nie przekazał uwag na ten temat, jestem zatem zdania, iż Ministerstwo Finansów powinno wskazać, wykonywanie których czynności będzie uprawniało pracowników operacyjnych do posiadania broni palnej. Nie przy wszystkich bowiem czynnościach możliwość taka wchodzi w rachubę.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JózefMichalik">Chciałbym wyjaśnić pewien szczegół. Załóżmy, że ktoś uprawniony do posiadania broni przy wykonywaniu określonej czynności w danym momencie taką właśnie czynność wykonuje, lecz już za chwilę musi podjąć inną czynność, przy której przepis nie przewiduje posiadania broni. Co wtedy? Dokąd dana osoba ma się udać z tą bronią? Zaniedbując konkretną czynność pracownik ten pójdzie oddać broń do sejfu, czy też przekaże ją komuś? Jest to założenie nieżyciowe. Uważam, że przepis powinien orzekać wyłącznie prawo do posiadania broni, bez wyszczególniania czynności, przy których pracownik może broń palną mieć. Oczywiście - tam, gdzie broni wnosić nie wolno, nie będzie jej wnosił.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanuszSzymański">Czy minister J. Kubik zechce odnieść się do uwagi pana posła J. Michalika?</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#BarbaraSłomska">W czasie uzgodnień międzyresortowych tekst ten był przedłożony w takim brzmieniu, jak w przedłożeniu rządowym, i nie było na ten temat żadnych uwag. W tej chwili okazuje się jednak, że Ministerstwo Sprawiedliwości przedłożyło jakieś uwagi, o których nic nam nie wiadomo, nie dotarły one bowiem do nas. W tej sytuacji nie jesteśmy w stanie się do nich ustosunkować.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JanuszSzymański">W tym stanie rzeczy nie będziemy rozpatrywać tych poprawek. Jeżeli przedstawiciele resortów dojdą do przekonania, że chcą zaproponować poprawkę podczas drugiego czytania, to zrobią to ze wszystkimi wiążącymi się z tym konsekwencjami. Natomiast wobec sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się, nie poddam tych poprawek pod głosowanie, gdyż nie jesteśmy do tego gotowi. Proszę o staranne rozważenie swych propozycji. Istnieje jeszcze możliwość porozumienia się z nami jutro, ponieważ też będziemy odbywać posiedzenia, choć już w innej konfiguracji - dzisiejsze posiedzenie jest wspólne trzech Komisji.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#JanuszSzymański">Prokurator T. Koza zgłasza jakąś propozycję. Proszę więc o staranne jej przygotowanie i przedstawieniu prezydium, gdy będzie naprawdę gotowa. Pospieszyłem się przy poprzedniej propozycji, po czym okazało się, że niepotrzebnie powielaliśmy tekst w związku z ust. 4, gdyż poprawy w tej sytuacji wymaga również ust. 5.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#JanuszSzymański">Proszę zatem o kompleksowe przygotowanie propozycji, a gdy uznam, że spełnia ona wszelkie wymogi, przedstawię ją Komisji.</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#JanuszSzymański">W związku z zaistniałym stanem rzeczy przejdźmy teraz do ustępów 5, 6, 7 i 8 w przedłożeniu rządowym. Jeśli okaże się, że rozwiązania te nie są wystarczające, to mamy przecież możliwość korekty w trakcie drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się powoduje, że nad tak ważnymi sprawami jak prawo posiadania broni palnej oraz jej użycia rozmawiamy w warunkach, w których nawet rząd nie ma wypracowanego stanowiska na ten temat. Pośpiech, z jakim usiłuje się to robić, jest w najwyższym stopniu niepokojący i budzi oburzenie.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Jeżeli w projekcie czytamy, że urząd kontroli skarbowej ma prawo prosić policję, Urząd Ochrony Państwa o pomoc, i że służby zobowiązane są do udzielenia tej pomocy w każdym czasie - a przypominam, że są to służby uzbrojone - to po co w takim razie potrzebna ma być broń jeszcze i kontroli skarbowej? Kwestionuję zasadność tego rozwiązania. Słyszę, że sprawę tę mamy głosować, ale przecież w ogóle jeszcze nie odbyła się nad nią dyskusja, jeśli chodzi o samą zasadę.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że wypowiedź poseł Skowrońskiej-Łuczyńskiej potraktujemy jako konstatację.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#JanuszSzymański">Przyjrzałem się jeszcze raz omawianemu tekstowi i uważam, że w przedłożeniu rządowym w ust. 8 są przewidziane regulacje dla Rady Ministrów, gdzie pewne standardy byłyby precyzyjnie określone. Chodzi jedynie o kwestię, czy regulujemy pewne zasady w ustawie, czy też dajemy do aktu wykonawczego do ustawy.</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#JanuszSzymański">Niemniej zgadzam się z poseł Skowrońską-Łuczyńską, że należy postawić zasadnicze pytanie: czy policję skarbową czynić formacją „la guardia di finanza” z karabinami i dobrymi pistoletami? Należałoby się zastanowić, czy ma to być formacja paramilitarna, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#JanuszSzymański">Zanim rozpoczniemy dyskusję, proszę pana ministra J. Kubika o zaprezentowanie poglądu resortu.</u>
<u xml:id="u-144.4" who="#JanuszSzymański">Wcześniej jeszcze poseł J. Kaleta chciałby zgłosić rzecz od strony formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JózefKaleta">Uważam, że poseł J. Szymański ma rację podkreślając, iż mamy projekt rządowy uzgodniony z resortami i na podstawie tego do projektu winna być prowadzona dyskusja.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#JanuszSzymański">Proszę teraz pana ministra Kubika o przedstawienie zestawu argumentów przemawiających za tym, że policja skarbowa powinna mieć charakter paramilitarny.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JanKubik">Czuję się zobowiązany do sprostowania. W zapisie, o którym mówimy, nie chodzi o to, by wyposażać inspektorów kontroli skarbowej w jakąkolwiek broń; chcemy jedynie stworzyć komórkę wywiadowczo-informacyjną, która miałaby za zadanie dotrzeć wszędzie tam, gdzie to możliwe. Zaznaczam, że chodzi o kilkanaście, czy kilkadziesiąt osób w skali kraju. I właśnie pracownicy tej komórki byliby wyposażeni w broń.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#JanKubik">Dla uniknięcia nieporozumień podkreślam, że absolutnie nie jestem zwolennikiem wyposażania inspektorów kontroli skarbowej w broń. Mamy takie zamierzenia wobec wyspecjalizowanej służby, którą chcemy powołać. Proszę o wzięcie tego pod uwagę przy dyskusji nad projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JanuszSzymański">Czyli mówiąc krótko: ciężar regulacji przeniesiony został do rozporządzenia Rady Ministrów, gdzie nastąpiłoby szczegółowe określenie od strony podmiotowej, kto upoważniony jest do posiadania broni, zasady używania i przechowywania tej broni itp. Ustawodawca nie formułowałby zatem generalnie standardów - poza jednym: że daje takie prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#AndrzejWielowieyski">Sprawa budzi jednak spore wątpliwości, ponieważ z punktu widzenia praktycznego i tak musi istnieć współdziałanie kontroli skarbowej z organami policji, zwłaszcza w trudnych przypadkach.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#AndrzejWielowieyski">Nie jestem przekonany, czy w sytuacji, gdy zależy nam na pozyskaniu jak najlepszych księgowych powinniśmy tworzyć ekipę snajperów czy karateków, choćby tylko kilkudziesięcioosobową w skali kraju. Jak już wspomniałem, gdy zachodzi konieczność szczególnych działań, należy wykorzystać możliwość współdziałania z policją.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#AndrzejWielowieyski">Niezależnie od trybu pracy nad tą ustawą powinniśmy tę kwestię, o charakterze niemal ustrojowym, skonsultować z Komisją Spraw Wewnętrznych, w celu zorientowania się, czy służby bezpieczeństwa mogą być w ten sposób wykorzystywane.</u>
<u xml:id="u-149.3" who="#AndrzejWielowieyski">A tak na marginesie dodam, że na przykład w Stanach Zjednoczonych, gdy zachodzi konieczność działania w szczególnie trudnych przypadkach wkracza FBI, a nie służby kontroli skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#JanSzczepaniak">Myślę, że dyskusja na temat wyposażania służby kontroli skarbowej w broń mogłaby się przeciągać w nieskończoność, ja jednak chciałbym zwrócić uwagę na pewien aspekt tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#JanSzczepaniak">Nie ma wątpliwości, że w naszym kraju nastąpiła ogromna brutalizacja życia, wzrasta ogromnie liczba przestępstw wszelkiego rodzaju - wciąż słyszy się o napadach na listonoszy, na inspektorów ZUS; przestępca, który wie, że ludzie ci mają przy sobie pieniądze, wyczeka odpowiedniego momentu i napadnie wówczas, kiedy inspektor pojawi się bez policjanta, bo przecież nie będziemy w stanie przydzielić policjanta każdemu, kto z tytułu czynności operacyjnych będzie mieć do czynienia z pieniędzmi ze skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#JanSzczepaniak">Trzeba również zwrócić uwagę na fakt, że obecnie w naszym kraju przestępca, złodziej, kryminalista znajduje się w korzystniejszej sytuacji prawnej niż zwykły obywatel, w tym pracownik każdej firmy. Ci ostatni nie mają nawet możliwości zastosowania środków obrony koniecznej. Nie wiem, czy nie należałoby przedsięwziąć jakichś działań zmierzających do zmiany stanu rzeczy.</u>
<u xml:id="u-150.3" who="#JanSzczepaniak">Pragnę zaznaczyć, że wcale nie jestem zwolennikiem wyposażania w broń, ale musimy wziąć pod uwagę, iż inspektorzy, o których mówimy, pracownicy operacyjnych służb skarbowych - mam na myśli tę ekipę specjalną, o której wspomniał pan minister Kubik - będą zapewne ludźmi odpowiedzialnymi i nie użyją broni niezgodnie z przeznaczeniem. Za takim zaś uregulowaniem opowiadam się; ci ludzie powinni mieć możliwość obrony.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#WaldemarMichna">Gdybyśmy chcieli pójść za tokiem rozumowania pana posła Wielowieyskiego, musielibyśmy rozważyć, czy lepiej stworzyć w policji dział podatkowy, czy też w ramach działalności skarbowej zorganizować grupy wywiadowcze, które uzyskają dostęp do broni.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#WaldemarMichna">Z wiadomości moich i kolegów posłów wynika, że w wielu krajach służby skarbowe mają prawo do noszenia broni.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#WaldemarMichna">Uważam, że powinniśmy zastanowić się nad możliwościami, które podałem przed chwilą i spróbować rozstrzygnąć, która możliwość jest w naszym kraju odpowiedniejsza. Osobiście jednak sądzę, że na razie przynajmniej stosowniejsze byłoby powołanie owych grup operacyjnych, o których mówił minister J. Kubik. Dlatego też proponuję przyjęcie tej koncepcji. Oczywiście szczegóły typu: komu broń przysługuje i w jak okolicznościach - powinna określić Rada Ministrów.</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#WaldemarMichna">Jeśli jednak ta koncepcja upadłaby, wówczas możemy powrócić do sugestii posła Wielowieyskiego i rozważyć możliwość stworzenia odpowiednich służb w ramach policji.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#JózefKaleta">Chciałbym potwierdzić spostrzeżenie posła A. Wielowieyskiego. Istotnie, w większości stanów USA urzędnicy skarbowi dysponują bronią; w wielu europejskich krajach zachodnich również.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#JózefKaleta">Myślę wszakże, że sytuacja u nas jest i pod tym względem trudniejsza niż w krajach ustabilizowanych. Goszczący w Polsce przedstawiciele OECD stwierdzili, iż w krajach Europy Środkowowschodniej organizują się związki ludzi broniących oszustów podatkowych. Są to bardzo silne stowarzyszenia, popierane w dodatku przez niektóre osoby z władz. Nasi rozmówcy z OECD wyrazili zdziwienie, iż oszuści podatkowi znajdują tak wielu obrońców. Jestem zdania, iż potrzebne są bardzo rygorystyczne rozwiązania prawne; przedstawiciele OECD namawiają nas również na znaczne zaostrzenie przepisów skarbowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanuszSzymański">Obawiam się, że nie wzięliśmy pod uwagę konsekwencji, jakie omawiane przepisy muszą wywołać. Nie chodzi bowiem o to, czy ktoś będzie nosił przy sobie broń; chodzi o znacznie szerszą sprawę - o stworzenie w ramach urzędów kontroli skarbowej specjalnej komórki, która zajmowałaby się czynnościami operacyjnymi: rozpoznawaniem pewnej kategorii przestępstw i przestępców podatkowych, czyli mielibyśmy do czynienia ze stworzeniem swojego rodzaju służby militarnej.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#JanuszSzymański">Zastanawianie się, czy ktoś ma prawo nosić broń i kiedy, to kwestia zupełnie innych procedur, innych przepisów regulujących to zagadnienie. Nam wszakże chodzi o wzmocnienie urzędów kontroli skarbowej i pracowników policji skarbowej za pomocą powołania wyspecjalizowanej komórki czy też wydziału, który zajmowałby się uzyskiwaniem informacji o naruszeniach przepisów prawa podatkowego, czy innych związanych ze zobowiązaniami finansowymi wobec państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#KazimierzPańtak">Uważam, że rozwiązanie to, choć jeszcze nieśmiałe, idzie w dobrym kierunku. Oczywiście, chodzi o pracowników określonych komórek, i pamiętać przy tym trzeba, że nie mają oni używać broni np. w celu wymuszenia posłuchu dla swej decyzji. Myślę, że reguluje to jasno ust. 5, gdzie stwierdza się wyraźnie, że mają prawo „posiadania broni palnej i użycia jej w obronie koniecznej lub w stanie wyższej konieczności”.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#KazimierzPańtak">Sądzę, że dyskusja, która się wywiązała, wynika ze złego zrozumienia owego przepisu, który zresztą minister J. Kubik jasno wyłożył. Cały czas chodzi przecież o tę kilkudziesięcioosobową grupę pracowników specjalnych.</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#KazimierzPańtak">Opowiadam się za przyjęciem tego rozwiązania podkreślając, iż oznacza ono, że tworzymy uzbrojoną formację z inspektorów kontroli skarbowej.</u>
<u xml:id="u-154.3" who="#KazimierzPańtak">Proszę również o zwrócenie uwagi, iż w przepisach nie ma mowy o przyznaniu prawa do posiadania broni inspektorom; jest natomiast o tym mowa w odniesieniu do pracowników operacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JanuszSzymański">Odnoszę wrażenie, że w wielu obszarach polityki naszego państwa przyjmujemy standardy włoskie. Nie oceniam, czy jest to dobre rozwiązanie, czy też wręcz odwrotnie; inna rzecz, że od razu nasuwa mi się skojarzenie ze wspomnianą „la guardia di finanza”, której działanie widziałem we Włoszech.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#JanuszSzymański">Myślę, że powinniśmy podjąć decyzję co do zasady, zastanowić się, czy idziemy w podobnym kierunku i przenosimy uprawnienia z dotychczasowych organów ochrony prawnej - jak np. Policja, Urząd Ochrony Państwa, a często straż graniczna; funkcjonariusze tej straży ujawniają również niekiedy przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#JanuszSzymański">Czy jeszcze ktoś chciałby się wypowiedzieć w dyskutowanej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#AndrzejWielowieyski">Jak słusznie zauważył któryś z przedmówców, chodzi tu o dwie rzeczy. Generalnie rzecz biorąc, że chodzi o to, że pracownicy kontroli skarbowej mogą być wyposażeni w broń i że Rada Ministrów określi - w drodze rozporządzenia - jak w stanie wyższej konieczności czy też w obronie własnej mogą z broni tej korzystać.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#AndrzejWielowieyski">Najbardziej zaniepokoiły mnie słowa ministra J. Kubika o powoływaniu kilkunasto- czy też kilkudziesięcioosobowych grup w ramach kontroli skarbowej, czyli struktury mającej strzec bezpieczeństwa państwowego w innym niż dotąd resorcie. Oczywiście, są różne straże resortowe, jak choćby Straż Ochrony Kolei; uważam jednak, że w sprawie, o której dyskutujemy, sprawie o wielkim znaczeniu dla bezpieczeństwa publicznego, należałoby się znacznie poważniej zastanowić nad celowością takiego rozwiązania. Obawiam się bowiem wyłączenia policji i tworzenia dodatkowych służb, gdyż sytuacja może się stać w konsekwencji jeszcze bardziej zawikłana niż dotąd.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#AndrzejWielowieyski">Jestem zdania, że we wszelkich sprawach dotyczących prania brudnych pieniędzy, wielkich operacji celnych, przemytu itp. powinna działać policja, by wszystkie nici związane z tego typu działalnością skupione były w jednym sprawnym ręku. Jest w projekcie odpowiedni zapis: „Przy wykonywaniu zadań, o których mowa w ust. 1, kontrola skarbowa współdziała z Policją, Urzędem Ochrony Państwa, Głównym Urzędem Ceł oraz Strażą Graniczną”. Życzyłbym sobie, by to współdziałanie rzeczywiście się odbywało. Zbyt często bowiem mamy do czynienia z sytuacją, gdy policja odczuwa satysfakcję z faktu, iż nie musi się mieszać do spraw, o których mowa.</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#AndrzejWielowieyski">Oczywiście, jeśli urzędnik skarbowy może zostać zagrożony przy wykonywaniu swych czynności służbowych, w tym przy wykonywaniu również owych czynności „szpiegowskich”, musi mieć możność obrony, a co za tym idzie - posiadania broni. Nie chciałbym jednak, aby działania przeciwko gangom, mafiom, które piorą brudne pieniądze i wykonują olbrzymie operacje finansowe bardzo ważne z punktu widzenia przepisów podatkowych prowadziła brygada, nawet specjalna, Ministerstwa Finansów. Jest to bowiem sprawa ewidentna dla policji. To chyba nieporozumienie, że ministerstwo ma prowadzić walkę z gangami.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JanuszSzymański">Proszę pana posła Szczepaniaka o chwilowe przejęcie prowadzenia obrad, gdyż muszę przestudiować dostarczone przed chwilą dokumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KazimierzPańtak">Myślę, że znowu zaszło nieporozumienie. Inspektorzy kontroli skarbowej, urzędnicy, to nie jest formacja zbrojna. Proszę zwrócić uwagę na ust. 5, gdzie stwierdza się wyraźnie: „Pracownicy, o których mowa w ust. 4, mają prawo posiadania broni palnej i użycia jej w obronie koniecznej lub w stanie wyższej konieczności”. Przecież ci ludzie mogą posiadać broń na podstawie indywidualnych zezwoleń, co de facto na pewno nastąpi. Jeżeli bowiem dozorca czy ochroniarz może zyskać prawo do posiadania broni, to dlaczego prawa takiego nie mieliby uzyskać ludzie wykonujący niebezpieczne czynności?</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#KazimierzPańtak">Należy z całą mocą podkreślić zasadność posiadania broni wyłącznie w razie obrony koniecznej czy też stanu wyższej konieczności, bo na tym opiera się cały przepis. Podkreślam również, że osoby wykonujące niebezpieczne czynności powinny dysponować bronią; nie wykluczam wszakże, iż pozwolenie mogą otrzymać na zasadzie warunków ogólnych obowiązujących przy indywidualnych pozwoleniach na posiadanie broni.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#BarbaraSłomska">Proszę o zwrócenie uwagi na fakt, iż mówimy o wywiadzie skarbowym, a nie o działalności kontrolnej. Podkreślam - co zresztą uczynił już wcześniej pan minister J. Kubik - że nikt nie zamierza wyposażać inspektorów kontroli skarbowej w broń palną ani też żadną inną. Inspektorzy nie dysponują nawet bronią gazową - w trosce o ich bezpieczeństwo podjęliśmy taką decyzję.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#BarbaraSłomska">Natomiast komórki, o których mówimy, mają być powołane w ramach wywiadu skarbowego. Jeżeli chcemy mieć skuteczną kontrolę, musi być ona odpowiednio przygotowana, co z kolei pociąga za sobą konieczność stworzenia bogatej bazy informacji, a ta może powstać na podstawie działalności wywiadowczej. Nie wystarczy bowiem spojrzeć w akta podatnika; trzeba zbierać informacje także za pomocą czynności operacyjno-rozpoznawczych.</u>
<u xml:id="u-159.2" who="#BarbaraSłomska">A chyba wszyscy zebrani w tej sali zdajemy sobie sprawę, na czym owe czynności polegają. Nie ulega wątpliwości, że mogą być niebezpieczne. Dlatego też powołuje się wspomniane ekipy - w zależności od wielkości poszczególnych urzędów skarbowych, których ogółem jest 49. W każdym z nich funkcjonować będzie kilka osób zajmujących się czynnościami operacyjnymi; wyłącznie te osoby będą wyposażone w broń. Nie ma więc żadnego zagrożenia bezpieczeństwa podatników ani też nie grozi żadna samowola.</u>
<u xml:id="u-159.3" who="#BarbaraSłomska">Jak zwrócił uwagę pan poseł Pańtak, zapis w ust. 5, ściśle określający możliwość użycia broni od wypadków obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności, ogranicza do minimum możliwość użycia broni.</u>
<u xml:id="u-159.4" who="#BarbaraSłomska">Z całą mocą podkreślam jeszcze raz, że nie jest naszą intencją uzbrojenie inspektorów służb skarbowych, a jedynie usprawnienie działalności kontroli skarbowej za pomocą wyspecjalizowanych jednostek.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JanuszSzymański">Musimy ustalić, czy rysuje się możliwość systemowego przyjęcia regulacji, a to z tego względu, iż przepisy, o których mówimy, są strukturalnie związane ze sobą. Czy jest zgoda na takie rozwiązanie? Jest. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy zatem do kolejnych przepisów, czyli do rozdziału 5. Zmiana dwudziesta dotyczy art. 38, którego treść zamieszczona jest na stronach 23–24 tekstu ujednoliconego.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#KazimierzPańtak">W ust. 3 pkt 5 znajduje się zapis nieadekwatny do zapisu wynikającego ze zmiany w art. 32, gdzie notę sygnalizacyjną może podpisywać jedynie generalny inspektor kontroli skarbowej oraz dyrektor urzędu kontroli skarbowej. Trzeba więc zmienić zapis pkt. 3. Myślę, że w tej sprawie powinien wypowiedzieć się minister J. Kubik.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JanKubik">Zgadzam się ze spostrzeżeniem posła Pańtaka i proponuję w miejsce wyrazów: „kierowanie noty sygnalizacyjnej” zapisać w ust. 3 pkt 5 wyrazy: „wydawania decyzji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JanuszSzymański">Spójrzmy teraz na punkty 7 i 8; proponowane zmiany nie budzą chyba żadnych wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#JanuszSzymański">Następna zmiana dotyczy art. 39 ust. 1 pkt 4 i polega na zmianie treści tego punktu. Ust. 1 mówi, kto może być inspektorem. W pkt. 4 zamiast treści: (ten, kto) „posiada co najmniej 5-letni staż pracy w organach administracji podatkowej albo 3-letnią praktykę w urzędach kontroli skarbowej” proponuje się zapis: „jest zatrudniony w jednostkach organizacyjnych kontroli skarbowej i posiada co najmniej 5-letni staż pracy w organach administracji podatkowej albo 3-letnią praktykę w jednostkach organizacyjnych kontroli skarbowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JanKocot">Ustawa mówi, że urzędy kontroli skarbowej są jednostkami organizacyjnymi kontroli skarbowej; urząd sam nie jest organem.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanuszSzymański">Przyjęliśmy zacytowaną zmianę i przechodzimy do nowego ust. 2a o brzmieniu: „Inspektorzy podlegają corocznej ocenie kwalifikacyjnej”. Mamy zgodę? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#JanuszSzymański">Czy poseł K. Pańtak jeszcze w tej sprawie chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#KazimierzPańtak">Chciałbym wiedzieć, według jakich kryteriów odbywać się ma coroczna ocena kwalifikacyjna; czy nie będzie stwarzać okazji do pozbywania się niewygodnych pracowników?</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanuszSzymański">Wprawdzie art. 39 łącznie z ust. 2a został przyjęty, zanim poseł Pańtak zgłosił chęć zabrania głosu, lecz może pan minister J. Kubik zechce rozproszyć niepokój pytającego?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JanKubik">Myślę, że niepokój posła Pańtaka jest nieuzasadniony. Według naszych przewidywań zastosowanie corocznej oceny kwalifikacyjnej inspektorów wpłynie na lepszą ich pracę, ma stanowić doping do starannego wykonywania obowiązków. Spotykaliśmy się z zastrzeżeniami wobec wykonywania obowiązków przez inspektorów, mamy zatem nadzieję, iż system, jaki proponujemy, sprzyjać będzie poprawie ich pracy. Jest bowiem wiadome, że jeśli daje się komuś uprawnienia, to z drugiej strony stawia się również wymagania.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#KazimierzPańtak">Przyjmuję do wiadomości, iż wprowadziliśmy powyższy przepis i rozumiem jego intencje. Jeżeli jednak nie będzie ustawowo określonych kryteriów oceny albo nie będzie upoważnienia dla Rady Ministrów w tym względzie, to zachodzi obawa, że ocena dokonywana być może na zasadzie pełnej dowolności, co stworzy okazję do pozbywania się pracowników nie tyle nieudolnych, co po prostu niewygodnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JanBalcerzewski">Chciałbym zwrócić uwagę, iż w nowelizacji w art. 42 przyjęliśmy zupełnie inne rozwiązania. I tak nawet dwukrotna ocena kwalifikacyjna upoważnia generalnego inspektora kontroli skarbowej do odwołania inspektora, ale nie do rozwiązania z nim umowy o pracę. Odwołany z uwagi na negatywną ocenę inspektor pozostaje nadal pracownikiem urzędu kontroli skarbowej, czyli zachowuje - zgodnie z obecnymi rozwiązaniami - status pracownika mianowanego. Nie traci więc zatrudnienia, tyle że przestaje być organem.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#JanuszSzymański">Po tych wyjaśnieniach przechodzimy do art. 40. A jednak poseł Pańtak nadal żywi wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#KazimierzPańtak">Z wypowiedzi przedstawiciela Ministerstwa Finansów wynika jasno, że ocena kwalifikacyjna inspektorów przeprowadzana jest bez podstaw prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#JanuszSzymański">Chciałbym przypomnieć posłowi Pańtakowi, iż nawet na wolnym uniwersytecie również obowiązuje taka ocena, oparta na kryteriach wewnętrznych, a dwukrotna ocena negatywna owocuje konkretnymi skutkami dla pracownika. Jest to przyjęty standard i nie widzę powodów do kruszenia kopii.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#JanuszSzymański">Wracamy do art. 40, w którym zmiana polega na dodaniu nowego ust. 1a oraz 1b. Zaczniemy od 1a. - przyjęty. 1b? - również przyjęty.</u>
<u xml:id="u-173.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do kolejnej zmiany, czyli art. 42, gdzie zmiana polega nadaniu nowego brzmienia całemu artykułowi oraz art. 43, gdzie także chodzi o nowe brzmienie. Przypominam, że zmiana ta zawarta jest w przedłożeniu rządowym jako 23. Oczywiście zmieni się to, ponieważ mamy do czynienia z rozszerzeniem poprzez autopoprawkę. Spróbujmy jednak procedować formalnie na podstawie przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-173.3" who="#JanuszSzymański">Zaczynamy od art. 42, traktującego o przyczynach odwołania inspektora z zajmowanego stanowiska. I tak ust. 1. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#KazimierzPańtak">Kolejny raz wracam do zgłoszonych wcześniej zastrzeżeń, gdyż oceny bez określonych kryteriów mogą wywołać niebezpieczeństwo nadużyć. Standardy standardami, nie wiem, jak to wygląda na wolnym uniwersytecie, ale np. Karta nauczyciela zawiera wskazania na ten temat; decyduje o tym rozporządzenie wykonawcze; obowiązuje pewne prawo w tym zakresie. Tutaj zaś nie ma nawet kompetencji do ustanowienia owego prawa. Rozumiem, że inspektor dwukrotnie otrzyma ocenę negatywną, ale proszę o podanie kryteriów, które o tym przesądzą.</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#KazimierzPańtak">Wnoszę o stwierdzenie, że ocena kwalifikacyjna odbywać się ma w majestacie prawa. Cały czas obawiam się bowiem, że na podstawie tego przepisu będzie się można pozbyć nie tylko nieudolnych i leniwych inspektorów, ale również tych, którzy są rzetelni i uczciwi, ale ze względów pozamerytorycznych niewygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#JanSzymański">Jest oczywiście kontrola sądowa decyzji tego typu, są środki odwoławcze. Myślę, że niepotrzebnie poseł Pańtak tak drąży ten temat. Proponuję przy tym pamiętać, że dyskutowane przepisy są prostą konsekwencją naszej decyzji o przyjęciu założenia, że inspektorzy są organami. Skoro są nimi, to musi być i odpowiedni „środek władczy” ze strony generalnego inspektora kontroli skarbowej; odpowiednia polityka musi być egzekwowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#JózefKaleta">Nie da się wypisać kryteriów oceny w ustawie; w żadnych zresztą ustawach nie podaje się kryteriów oceny pracowników. Uważam więc, że nie ma potrzeby upominania się o takie rozwiązanie w tej akurat ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JanuszSzymański">Ust. 1 jest przyjęty. Ust. 2? - przyjęliśmy również. Ust. 3 - także przyjęty. Dziękuję. W ten sposób przyjęliśmy art. 42 w brzmieniu zaproponowanym w projekcie rządowym.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#JanuszSzymański">Art. 43? Nie budzi wątpliwości - przyjęliśmy go.</u>
<u xml:id="u-177.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do kolejnej zmiany, dotyczącej art. 2 w rozdziale 6 pt.: „Zmiany w przepisach obowiązujących oraz przepisy przejściowe i końcowe”.</u>
<u xml:id="u-177.3" who="#JanuszSzymański">W tekście ujednoliconym artykuły nie są ponumerowane. Przypominam, że rozdział, który będziemy omawiać, zamieszczony jest na str. 26, a w przedłożeniu rządowym na str. 16.</u>
<u xml:id="u-177.4" who="#JanuszSzymański">Treść art. 2 brzmi: „W Kodeksie postępowania karnego w art. 265 w 2 skreśla się wyrazy „w toku kontroli”.</u>
<u xml:id="u-177.5" who="#JanuszSzymański">Proszę przedstawicielkę resortu sprawiedliwości o odniesienie się do tej grupy przepisów karnych, dotyczących Kodeksu postępowania karnego, jak również ustawy karno-skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#TeresaKoza">Zmiana związana jest z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#JanuszSzymański">Jest to zmiana niezbędna? Słyszę, że tak. Słyszę też, że przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli podzielają pogląd resortu sprawiedliwości. Uwag nie ma, a zatem art. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#JanuszSzymański">Art. 3 w rozdziale poświęconym przepisom obowiązującym oraz przejściowym dotyczy ustawy karno-skarbowej i mamy w nim do czynienia i mamy w nim do czynienia z propozycją dwóch zmian. Pierwsza wiąże się z art. 106 ustawy karno-skarbowej, druga zaś z art. 174 2 pkt 2.</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#JanuszSzymański">Proponuję przyjąć nowe dwa uregulowania poprzez rozszerzenie noweli ustawy o zobowiązaniach podatkowych; mielibyśmy wówczas odrębne przepisy oraz zdefiniowanie instytucji tajemnicy skarbowej.</u>
<u xml:id="u-179.3" who="#JanuszSzymański">Chciałbym propozycję tę uzgodnić z ministrem J. Kubikiem. Uściślę więc, o co chodzi. Jesteśmy przy zmianach przepisów obowiązujących oraz przejściowych i końcowych. Mamy art. 4, który dotyczy nowelizacji przepisów ustawy o zobowiązaniach podatkowych. Proponuję, by instytucję tajemnicy skarbowej zdefiniować przez zmianę ustawy o zobowiązaniach podatkowych, czyli proponuję recypowanie przepisów zawartych w nowelizacji. Zabieg ten przyniesie nam odrębne przepisy, jak również nastąpi pewna harmonia sytuacyjna.</u>
<u xml:id="u-179.4" who="#JanuszSzymański">Proszę ministra J. Kubika o odniesienie się do tej propozycji, a my będziemy mogli następnie rozszerzyć zakres nowelizacji, powołując właściwe przepisy. Jest to problem dodania po art. 49 art. 49a, gdzie znajduje się tajemnica skarbowa, albo jeszcze lepiej byłoby dodać cały kompleks 49a do 49f.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#BarbaraSłomska">Mam wątpliwość natury prawnej. Wczoraj rozpatrywana była ustawa o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych i o zmianie niektórych innych ustaw. Nie wiem, czy sugestia, jaka została tu zgłoszona, nie będzie pozostawać w sprzeczności z ustaleniami, które zostały podjęte na posiedzeniu Rady Ministrów; czy podejmowaną ustawą nie zmienimy wczorajszych decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że nic się tu nie będzie kłócić, inny będzie po prostu zakres nowelizacji. Niektóre zmiany staną się bezprzedmiotowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#WitoldSobczak">Uważam, że w grę wchodzi nie tylko kompleks 49a do f), lecz również 34a, powoływany w art. 49c ust. 3 i 4, gdzie chodzi o szczególny reżim informacji uzyskanych z banku, będący znacznie ściślejszą tajemnicą skarbową niż wszelkie pozostałe. To samo dotyczy chyba art. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy, czyli o zmianach Prawa bankowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że możemy postąpić dwojako. Albo zostawić to tak, jak jest, ponieważ nie da się przeprowadzić regulacji w prosty sposób - trzeba by wpisać nowy zakres tych przepisów. Albo też przyjąć całą recepcję tej noweli, czyli inkorporować całość do tego i tym samym ubezskutecznić tę inicjatywę. Chyba już nic innego nie da się wymyślić. Musimy tylko ustalić, na co się decydujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#JanKubik">Proponuję przenieść to do ustawy o zobowiązaniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JanuszSzymański">Czy są inne poglądy w tej kwestii? Nie ma. W związku z tym nie będziemy w tej chwili rozszerzać zakresu przedmiotowego noweli o zobowiązaniach podatkowych, także skreślamy art. 12. Czy wszyscy mają tekst? Ponieważ nie, proszę o odczytanie tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#JanKocot">Oto treść art. 12 ustawy o zobowiązaniach podatkowych: „Minister finansów w drodze rozporządzenia może wprowadzić szczególny nadzór podatkowy nad wytwarzaniem, przerobem, zużywaniem, magazynowaniem, przewozem i obrotem niektórymi towarami i półwyrobami, i w ramach tego nadzoru: 1) określić szczególne zasady ewidencji i księgowości, 2) nakładać na podatników szczególne obowiązki i ograniczenia niezbędne dla zagwarantowania skuteczności tego nadzoru, jak również obowiązek ponoszenia niektórych kosztów związanych z tym nadzorem” - chodzi konkretnie o spirytus, papierosy, piwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JanuszSzymański">Proponujemy przyjąć tę zmianę polegającą na skreśleniu art. 12. Jak podpowiada nam minister J. Kubik, jest o tym mowa w rozdziale 3b tekstu ujednoliconego, w rozdziale zatytułowanym „Szczególny nadzór podatkowy” i zamieszczonym na stronach 18–21 autopoprawki, a konkretnie w art. 35c. Czy mamy zgodę na tę zmianę? Mamy. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do kolejnej zmiany, dotyczącej dodania w art. 34 ust. 2a o treści: „Na żądanie pracownika urzędu podatnik będący osobą fizyczną jest zobowiązany złożyć oświadczenie o stanie majątkowym na określony dzień, jeżeli z toczącego się postępowania wynika, że nie ujawnił wszystkich obrotów lub przychodów mających istotne znaczenie dla ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">To tak jak wyjawienie majątku w postępowaniu egzekucyjnym, kiedy to przed sądem dłużnik zobowiązany jest do złożenia takiego oświadczenia. Nie opowiadając się przeciwko idei instytucji wyjawienia w postępowaniu podatkowym, pragnę zaznaczyć, że w sądowym postępowaniu wchodzą w grę gwarancje formalne, a poza tym egzekucja musi być skuteczna, a więc powód do wyjawienia stanu majątkowego jest jasny.</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Natomiast w omawianym tu wypadku prawo do wglądu w stan majątkowy dłużnika dajemy każdemu pracownikowi - nie organowi - przy braku w gruncie rzeczy jasno określonych kryteriów w dodatku. Nie są bowiem dla mnie jasnym kryterium wyrazy: „jeżeli z toczącego się postępowania wynika”. Poza tym - moim zdaniem - w przepisie powinna być mowa o naczelniku urzędu skarbowego, czy też o dyrektorze izby skarbowej, czyli o osobie, która z pełną rozwagą może spojrzeć na akta i odpowiedzialnie stwierdzić, czy coś z nich wynika, czy też nie. Uważam też, że należy sprecyzować warunki, w których można by żądać od podatnika ujawnienia stanu majątkowego. A już niezbędne jest przeniesienie tego żądania na bardziej odpowiedzialny szczebel niż każdy pracownik urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JózefKaleta">Może wprowadźmy zamiast wyrazów: „pracownika urzędu” określenie „inspektora, który prowadzi to postępowanie”?</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#JanuszSzymański">Nie ukrywam, że obawiałbym się w tej chwili tak daleko idących zmian. Proponuję zastanowić się nad tym przy zmianach systemowych dotyczących ustawy o zobowiązaniach podatkowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JanKubik">Jestem skłonny opowiedzieć się za propozycją posła J. Kalety, z tym że zapisałbym raczej: „na żądanie naczelnika urzędu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#KazimierzPańtak">Opowiadam się za jasnymi sformułowaniami i rozumiem intencję tego przepisu, niemniej taki zapis powoduje przeniesienie zasady, że mnie należy coś udowodnić, a nie, że ja mam coś - w tym wypadku oświadczenie o stanie majątkowym - złożyć. A poza tym taki zapis idzie za daleko. Mógłbym się z nim zgodzić, gdyby głosił, że w postępowaniu ustalono, iż podatnik nie ujawnił obrotów i przychodów, nie mogę się jednak zgodzić z zapisem typu: „jeżeli z toczącego się postępowania wynika”.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JanuszSzymański">Poseł Pańtak ma rację, że gwarancje formalne daje proces, postępowanie sądowe wszczyna pod określonymi warunkami. Proszę więc o konkluzję wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#KazimierzPańtak">Proponuję skreślenie tego przepisu jako niebezpiecznego ustrojowo; obawiam się, że może wywołać szeroką falę krytyki społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JózefKaleta">Proszę zwrócić uwagę, iż napisane jest w nim, że konieczność złożenia oświadczenia o stanie majątkowym pojawia się dopiero wówczas, gdy z postępowania wynika, że podatnik nie ujawnił wszystkich obrotów i przychodów. Uważam, że pozostawienie owego przepisu jest zasadne, bo przecież chodzi o bardzo istotną sprawę. Jeśli nie ujawnia się dochodów i obrotów, a w dodatku ukrywa się majątek, to na świecie na podstawie znamion zewnętrznych wymierza się podatek, a podatnik musi ujawnić dochody urzędowi skarbowemu, zwłaszcza wówczas, gdy w postępowaniu udowodni mu się, że je zataił.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#JanuszSzymański">Podzielam pogląd posła Pańtaka i proponuję delegowanie zmiany do szczegółowej analizy przy omawianiu zmian w ustawie o zobowiązaniach podatkowych. Przecież ten projekt niebawem wpłynie i będziemy mogli problem rozważyć. Nie sądzę, by najważniejsze było dziś antycypowanie przepisów, które będą w najbliższej przyszłości ustalane systemowo i przez ordynację podatkową, i przez zmiany w innych przepisach. Myślę, że obowiązuje nas pewna przyzwoitość legislacyjna; dziś moglibyśmy mówić jedynie o przemycie ustaleń, bo na ustalenia prawdziwe przyjdzie czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#KazimierzPańtak">Nie chciałbym powtarzać argumentów, ale muszę zauważyć, że przepis, o którym mówimy, przypomina przepis z lat pięćdziesiątych. Jaki on ma związek z nowelizowaną ustawą karno-skarbową? Jest to po prostu - jak powiedział pan poseł Szymański - przemycanie przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Gdy się przyglądam temu przepisowi bliżej, to widzę, że w proponowanym nam brzmieniu nie ma mowy o objęciu tajemnicą skarbową.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JanuszSzymański">Proponowany zapis jest rzeczywiście dość niebezpieczny. Na jego podstawie podatnik ma udowadniać bowiem, że złożył oświadczenie itd., słowem, ma udowodnić swą niewinność. A przecież w prawie obowiązuje wręcz przeciwna zasada; jeżeli oświadczenie podatnika budzi wątpliwości, to organ ochrony skarbowej powinien udowodnić złożenie fałszywego zeznania.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#JanKubik">Proszę o wzięcie pod uwagę, że podmiotów gospodarczych prowadzących działalność gospodarczą na koniec ubiegłego roku naliczono ponad dwa miliony. Około 30% z nich wykazuje straty w swych księgach. Jeżeli przedstawiciele Sejmu przyzwolą na trzydziestokilkuprocentowy wzrost liczebności aparatu skarbowego, to chętnie się zrzeknę kwestionowanego przepisu.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#JanKubik">Jednak w tej sytuacji proponuję w art. 34 ust. 2a dopisanie po wyrazach: „podatnik będący osobą fizyczną” wyrazów: „prowadzącą działalność gospodarczą”.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#JanuszSzymański">A to już zmienia postać rzeczy, ponieważ chodzi o konkretny krąg osób. Na dotychczasowej zasadzie chodziło o wszelkie osoby fizyczne, niezależnie od tego, czy prowadzą one działalność gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy o działalności gospodarczej, czy też nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JanKubik">Dla zaznaczenia, że ten zapis jest - mimo wszystko - słuszny, chciałbym dodać, że wiele osób np. z mafii pruszkowskiej czy wołomińskiej oświadcza, że pieniądze wygrało w grach hazardowych, i aby to sprawdzić, należałoby odpowiednio zmienić ustawę...</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#JanuszKrzyżewski">Pamiętajmy, że chodzi tu o tajemnicę kasyn i z wypowiedzi pana ministra J. Kubika wynika, że należałoby ją również uchylać, podobnie jak tajemnicę bankową czy maklerską. Naturalnie - z mojego punktu widzenia - uchylenie tajemnicy kasyn nie jest problemem i nie mam zamiaru oponować przeciwko takiej możliwości. Trzeba by jednak w tym celu jeszcze dużo zrobić, m.in. wprowadzić obowiązek rejestracji osób przybywających do kasyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#JanuszSzymański">Spróbujmy usystematyzować wszystko, z czym mamy do czynienia. I tak: mamy trzy wnioski.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#JanuszSzymański">Pierwszy, zgłoszony przez posła Pańtaka, polega na skreśleniu artykułu w całości. Drugi wniosek, pana ministra J. Kubika, polega na sprecyzowaniu, iż chodzi o podatników będących osobami fizycznymi prowadzącymi działalność gospodarczą. Wniosek trzeci polega na zamianie wyrazu „pracownika” na „naczelnika urzędu” tak że następuje zawężenie podmiotowe ze strony funkcjonariuszy organów ochrony skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#JózefKaleta">Opowiadam się za utrzymaniem postanowienia, akceptując przy tym zmianę pracownika na naczelnika urzędu skarbowego.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#JózefKaleta">W kwestii jednak składania oświadczeń chcę podkreślić, iż nie wszystkich podatników konieczność ta dotyczy. Przepis formułuje wyraźnie, od kogo można żądać ujawnienia majątku. Zacytuję odpowiedni fragment: „jeżeli z toczącego się postępowania wynika, że nie ujawnił wszystkich obrotów lub przychodów mających istotne znaczenie dla ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego”. Jeżeli danej osobie udowodnione zostało w postępowaniu, że nie ujawniła wspomnianych danych, to nie ulega wątpliwości, iż winna ujawnić majątek i że trzeba tego żądać. I tak robi się w innych krajach.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#WaldemarMichna">Ta sprawa podobna jest do okoliczności zachowania tajemnicy bankowej. Najpierw przez wiele lat była ona nie do uchylenia, potem jednak okazało się, że można, a nawet należy ją niekiedy uchylać, tak jak praktykowane to jest w innych krajach.</u>
<u xml:id="u-206.1" who="#WaldemarMichna">Musimy przy tym pamiętać, że stoimy wobec bardzo konkretnych wymogów związanych z chęcią przystąpienia do międzynarodowych organizacji gospodarczych; proponowane dziś zmiany mogą zdecydować o naszym ewentualnym przystąpieniu do nich.</u>
<u xml:id="u-206.2" who="#WaldemarMichna">Jak zamierzamy poza tym poprawić egzekwowalność podatków, jeśli urząd skarbowy podczas toczącego się postępowania nie będzie miał prawa zapytać o prawdziwy stan majątkowy podatnika, wobec którego zaistniało podejrzenie, że nie podał prawdy w zeznaniach? Mamy obowiązek reprezentowania społeczeństwa w dziedzinie ściągania podatków. Jeżeli jednak zaprezentowany zapis budzi wątpliwości, możemy dopisać jeszcze jeden artykuł o treści: „Uzyskane w ten sposób informacje naczelnik urzędu ma obowiązek traktować jak tajemnicę skarbową”. W każdym razie opowiadam się przeciwko skreśleniu dyskutowanego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#JanuszSzymański">Problem, z jakim mamy do czynienia, jest dosyć skomplikowany. Z jednej bowiem strony istnieje oczywiście możliwość zadowalającego uregulowania, z drugiej jednak musimy na to spojrzeć z punktu widzenia ewentualnych inwestorów i wziąć pod uwagę możliwość konkurencyjności naszego systemu bankowego wobec banków innych państw.</u>
<u xml:id="u-207.1" who="#JanuszSzymański">Najprostsze jest naturalnie wprowadzenie bardzo restrykcyjnych przepisów i wprowadzenie na wzór USA obowiązku zgłaszania nawet przyjęcia upominków kosztowniejszych niż 20 dolarów, co jest zasadą wobec pracowników tamtejszego Senatu i Kongresu. Jeżeli ktoś zaniecha dopełnienia tego obowiązku, podlega odpowiedzialności etyczno-dyscyplinarnej przed komisją etyczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#KazimierzPańtak">Zwracam uwagę na brak precyzji w sformułowaniach omawianego artykułu. I tak np. czytamy w nim o obrotach i przychodach mających istotne znaczenie dla ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego. Proszę o wyjaśnienie: znaczących - dla kogo? Dla podatnika, czy dla państwa? A może jest jakaś miara obiektywna?</u>
<u xml:id="u-208.1" who="#KazimierzPańtak">Następna sprawa. Może brak decyzji wynika ze skrótu myślowego, bo jeśli chodzi o ustalenie obrotów i przychodów, to przecież osoba fizyczna ma przychody; nie może być użyty w odniesieniu do niej wyraz „obroty”. Można by dyskutować kwestię obrotów w wypadku osoby fizycznej będącej podmiotem gospodarczym. Błędne jest natomiast wprowadzenie generalnej zasady wobec wszystkich osób fizycznych w ustawie skarbowej. Myślę, że jest to związane z faktem, iż zapis ten został wyrwany z projektu nowelizacji ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-208.2" who="#KazimierzPańtak">Obawiam się, że przybraliśmy za szybkie tempo; jeśli przesadzimy z restrykcyjnością, to będziemy mieć do czynienia z sytuacją zbliżoną do tej, jaka powstała po przyjęciu półtora roku temu, czy też przed dwoma laty równie represyjnej ustawy o ochronie tajemnicy państwowej, którą Senat odrzucił, a w konsekwencji do dziś nie ma żadnej ustawy w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-208.3" who="#KazimierzPańtak">Przypominam, że zajmujemy się nowelizacją ustawy o kontroli skarbowej na dziś i uważam, że błędne jest w związku z tym wybieganie przed ordynację podatkową. Dlatego też postuluję ostrożność we wprowadzaniu tak generalnej instytucji, jaką jest wyjawianie stanu majątkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#JanuszSzymański">Proszę o formułowanie konkluzji w odniesieniu do trzech omawianych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Podobnie jak posłowie J. Szymański oraz K. Pańtak uważam, że jeśli w najbliższym czasie ma wpłynąć projekt ustawy nowelizującej ustawę o zobowiązaniach podatkowych powinniśmy odłożyć tę sprawę i nie tworzyć cząstki tamtej ustawy już dziś. Dyskusję zaś, która się na ten temat odbyła, ministerstwo ma możliwość wykorzystać w celu poprawienia kwestionowanego przepisu, m.in. sprecyzowania warunków składania oświadczeń majątkowych.</u>
<u xml:id="u-210.1" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Stanowczo jednak sprzeciwiam się zawężeniu kręgu osób zobowiązanych do składania oświadczeń do prowadzących działalność gospodarczą, a to z tego względu, że przy takim zapisie przepis będzie obejmował na przykład szewca prowadzącego maleńki warsztat, a nie będzie dotyczyć prezesa wielkiej spółki zatrudnionego w niej. W konsekwencji zaś ustawa wyłapie płotki, a osoby, o które najbardziej w niej chodzi, znajdą się poza działaniem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#JanuszSzymański">Spróbujmy potraktować problem konsensualnie. Z uwagi na fakt, iż w najbliższym czasie będzie nowelizowana ustawa o zobowiązaniach podatkowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, proponuję odłożenie wprowadzania zmian, łącznie z dyskutowanym ostatnio art. 12, tak aby nie zajmować się w ogóle kwestiami regulowanymi przez ustawę, o której wspomniałem. Tym bardziej że - jak stwierdził pan minister Kubik - i w pozostałych przepisach o zobowiązaniach podatkowych, i w ordynacji znajdą się symetryczne rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-211.1" who="#JanuszSzymański">Czy możemy więc uznać, że skreślamy ten artykuł? Zarówno posłowie, jak i minister J. Kubik nie wyrażają sprzeciwu, a zatem skreślamy art. 4.</u>
<u xml:id="u-211.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 5 - o urzędzie ministra finansów oraz o urzędach i izbach skarbowych. Wchodzi tu w grę propozycja oznaczenia dotychczasowego art. 5 jako ust. 1 i dodania ust.ust. 2 i 3 w brzmieniu zawartym w przedłożeniu rządowym. Wspomniany artykuł znajduje się na stronie 27 tekstu ujednoliconego przez ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-211.3" who="#JanuszSzymański">Czy do ust. 2 są uwagi? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-211.4" who="#JanuszSzymański">Do ust. 3? Nie ma. Również przyjęty.</u>
<u xml:id="u-211.5" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy zatem do art. 6 - przepisów zmieniających do ustawy o działalności gospodarczej, a konkretnie do sprawy firmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#WitoldSobczak">Jeśli artykuł ten ma dotyczyć firmy, to nie zachodzi taka potrzeba, ponieważ istnieją analogiczne przepisy Kodeksu handlowego. Przepisy o ochronie firmy i o uprawnieniach osób, które zostały poszkodowane na skutek niezgodnego z prawem używania firmy, nie zostały zmienione ustawą o Monitorze Sądowym i Gospodarczym. W art. 6 chodzi chyba jednak o ochronę nazwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#JanuszKrzyżewski">Część tej materii rzeczywiście objęta jest już innymi ustawami, lecz problem polega na tym, że na mocy ustawy o działalności gospodarczej istnieje możliwość rejestracji podmiotów o identycznych nazwach, przez co pojawia się groźba unikania opodatkowania. Albo zatem należałoby zakazać używania identycznych nazw...</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#JanuszSzymański">To jest głównie kwestia stylistyki. „Organ ewidencyjny wydaje decyzję o odmowie wpisu do ewidencji, gdy zgłoszenie... dotyczy działalności gospodarczej, dotyczy nazwy firmy”... wpiszmy po prostu: „nazwy podmiotu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#KazimierzPańtak">Jest to bez wątpienia sprawa, która powoduje pewne trudności w ewidencji, niemniej nie kwalifikuje się do zajmowania się nią w omawianej ustawie. Nie możemy wprowadzać jej dzisiaj, gdyż tworzymy w ustawie bałagan.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#JanuszSzymański">Skreślamy zatem art. 6 i przechodzimy do art. 7 dotyczącego zmiany Prawa bankowego z art. 48.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#JanDeliś">Art. 7 miał brzmienie nadane przed dyskutowanymi zmianami w ustawie o zobowiązaniach. Jeśli więc wprowadzamy dostęp do tajemnicy, to artykuł ten staje się nieaktualny,</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#JanuszSzymański">Sądzę, że w tej sytuacji powinniśmy go skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JanuszKrzyżewski">Nie oponuję przeciwko jego skreśleniu, ale chciałbym zwrócić uwagę, iż potrzebna będzie zmiana mówiąca o szczególnym trybie dostępu głównego inspektora... Ale to już będzie inna sytuacja i inna stylistyka.</u>
<u xml:id="u-219.1" who="#JanuszKrzyżewski">Pragnę zarazem wyjaśnić, że to, co dzieje się w odniesieniu do Prawa bankowego i do tajemnicy bankowej, nie świadczy o generalnym odstępowaniu od potrzeby ochrony tajemnicy. Mamy nadzieję, że stworzenie przeciwwagi w postaci tajemnicy skarbowej naprawdę ochroni dane, oraz że standard pracy nie pogorszy opinii o naszych bankach.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#JanuszSzymański">Kończymy debatę nad art. 7 w związku z tym, że podjęliśmy decyzję o jego skreśleniu. Rozmowę na ten temat podejmiemy przy omawianiu przepisów kodyfikacyjnych nowego Prawa bankowego; prace te zaczniemy, ponieważ rząd pozytywnie zaopiniował przedłożenie poselskie.</u>
<u xml:id="u-220.1" who="#JanuszSzymański">Zajmiemy się teraz przepisami art. 8, potrzebnego i zasługującego na aprobatę w całości. Czy są inne głosy? Nie ma. Art. 8 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-220.2" who="#JanuszSzymański">Wyjaśniam, że posługuję się starą numeracją; później to zostanie zmienione, ale nie chciałbym teraz wprowadzać zamętu.</u>
<u xml:id="u-220.3" who="#JanuszSzymański">Art. 9 jest to również bardzo potrzebny przepis intertemporalny, tak zwane prawo międzyczasowe; Trybunał Konstytucyjny zawsze na to zwraca uwagę. Nie ma zastrzeżeń. Przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-220.4" who="#JanuszSzymański">Art. 10. Zastanawiam się, czy nie należałoby tu wprowadzić terminu obowiązującego ministra finansów. Jeśli jednak minister J. Kubik złoży zapewnienie, że znajdzie się to w tym samym Dzienniku Ustaw, to nie będę przy tym obstawać. Minister składa zapewnienie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-220.5" who="#JanuszSzymański">Zanim zajmiemy się art. 11, proponuję powrócić do pozostawionych wcześniej przepisów związanych z autopoprawką, czyli z nowelą z autopoprawki wynikającą.</u>
<u xml:id="u-220.6" who="#JanuszSzymański">Wracamy zatem do art.art. 33 i 33a, 35 oraz do rozdziału 3a i 3b. Po przeanalizowaniu zapisów doszedłem do wniosku, że ta konstrukcja jest najmniej błędna. Należałoby szybko zająć się regulacją w postaci ustawy o zobowiązaniach podatkowych; w tej ustawie jednak nie uda się nam wszystkiego sprecyzować, ponieważ wymagałoby to wprowadzenia całej konstrukcji.</u>
<u xml:id="u-220.7" who="#JanuszSzymański">Czy w sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, są uwagi do art. 33?</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#KazimierzPańtak">Uważam, że moglibyśmy wprowadzić tu definicję kontroli skarbowej, ponieważ bez niej nie możemy zastosować przepisu karnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#JanuszSzymański">Zastanawiam się, czy nie należałoby recypować całego tego segmentu przepisów, bo trzeba zamieścić wszystko w postaci zmiany, uważam jednak, że byłoby to błędnym posunięciem. Proponuję więc przyjęcie art. 33 w istniejącej wersji.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#JanuszKrzyżewski">Nie wiem, czy ja mam błędny tekst, czy zaszło w ogóle nieporozumienie, ponieważ w ust. 2 o treści: „Do informacji stanowiących tajemnicę państwową lub służbową stosuje się przepisy o ochronie tajemnicy państwowej lub służbowej” mowa jest o tajemnicy państwowej lub służbowej. W ust. 1 mówi się o tajemnicy skarbowej. Sądzę, że nie chodzi o tę samą tajemnicę, bo istnieją między nimi zasadnicze różnice.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#WitoldSobczak">Jeżeli sens ust. 2 polega na tym, że nie może być tak, iż stosuje się go do tych wiadomości, które będąc jednocześnie tajemnicą służbową i państwową, są zarazem tajemnicą skarbową, to zastrzeżenie ust. 2 w ust. 1 jest zbędne, jak również zbędny jest sam ust. 2.</u>
<u xml:id="u-224.1" who="#WitoldSobczak">Jeżeli już sprawa art. 33 jest rozpatrywana, to w celu uniknięcia wątpliwości należałoby zapewne ust. 2 rozszerzyć w następujący sposób: „Do informacji, o których mowa w ust. 1, stanowiących tajemnicę państwową lub służbową stosuje się przepisy o ochronie tajemnicy państwowej lub służbowej”. Tylko takie bowiem ratio legis można z przepisu owego wyartykułować.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#JanuszSzymański">Oczywiście jest to niezręczny zapis, ale bez wprowadzenia tych przepisów niewiele pod tym względem zmienimy. Logika bowiem była taka, że w odrębnych przepisach - nie jest powiedziane, w jakich, ale jak widzę, chodzi o zobowiązania podatkowe - będzie można niezręczność tę usunąć.</u>
<u xml:id="u-225.1" who="#JanuszSzymański">W każdym razie stanęliśmy na etapie, gdy niewiele w zaistniałej sytuacji da się na razie zrobić. Jeżeli bowiem przystaniemy na propozycję przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, spotkamy się z oporem ze strony Narodowego Banku Polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JanuszKrzyżewski">Chodzi bowiem o to, komu tajemnicę się ujawnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#JanuszSzymański">No właśnie, o to chodzi. Na razie byłbym więc skłonny niezręczność ową pozostawić, gdyż jeśli zaczniemy wprowadzać zmiany, to posypie się po kolei wszystko na zasadzie efektu domina.</u>
<u xml:id="u-227.1" who="#JanuszSzymański">Art. 33a? Przyjęliśmy i przechodzimy do przepisów art. 35.</u>
<u xml:id="u-227.2" who="#JanuszSzymański">Prokurator T. Koza chce wrócić do art. 33a. Nie wiem, czy w porę, bo przecież przedstawiciele poszczególnych resortów dysponują całym systemem komunikowania się i chyba niekoniecznie na takim etapie należy ingerować.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#TeresaKoza">Rząd zobowiązał wczoraj ministra finansów i ministra sprawiedliwości do uzgodnienia treści tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#JanuszSzymański">No to dlaczego nie został uzgodniony?</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#TeresaKoza">Ponieważ nie było już na to czasu.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#TeresaKoza">Spróbuję na przykładzie wyjaśnić, o co chodzi. Ust. 2 staje się niestosowalny w odniesieniu na przykład do pkt. 3. Załóżmy bowiem, że sprawa wpłynęła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wezwał do udziału w postępowaniu prokuratora, lecz nie wolno temu ostatniemu udostępnić informacji określonych w art. 35, ponieważ przepis ust. 2 stwierdza: „Akta, o których mowa w ust. 1, zawierające informacje określone w art. 35 udostępniane są wyłącznie: 1) organom kontroli skarbowej, 2) izbom i urzędom skarbowym, 3) Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu - w razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej lub izby skarbowej”. Prokuratora - jak widać nie ma wśród wymienionych osób.</u>
<u xml:id="u-230.2" who="#TeresaKoza">Od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego przysługuje rewizja nadzwyczajna do Sądu Najwyższego. I w związku z tym należy rozszerzyć krąg osób, którym udostępnia się wspomniane informacje, by zapewnić przede wszystkim równe prawa i szanse stronom...</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#JanuszSzymański">Co więc konkretnie Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#TeresaKoza">Proponuję uzupełnić ust. 2 o punkty: 4 - o treści: „prokuratorowi generalnemu, na wniosek właściwego prokuratora, w przypadku określonych w dziale IV Kodeksu postępowania administracyjnego oraz w związku z udziałem prokuratora w postępowaniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym”; 5 - o treści: „ministrowi sprawiedliwości, prokuratorowi generalnemu, I prezesowi Sądu Najwyższego, prezesowi Naczelnego Sądu Administracyjnego i Rzecznikowi Praw Obywatelskich - w związku z badaniem sprawy w celu wniesienia rewizji nadzwyczajnej” - są to prawie wszystkie podmioty, którym przysługuje uprawnienie do wnoszenia rewizji nadzwyczajnej; prawie, bo nie bierzemy tu pod uwagę ministra pracy i polityki socjalnej, który nie miałby związku z tymi sprawami, a zatem nie widzimy potrzeby, by mógł wnosić rewizje nadzwyczajne; 6 - o treści: „Sądowi Najwyższemu - w związku z rozpoznawaniem rewizji nadzwyczajnej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#JanuszKrzyżewski">W proponowanej sytuacji nie ma tajemnicy bankowej. Możemy się zgodzić na to, że prawo do udostępniania informacji przysługuje - w związku z rozpatrywaniem wniosku o rewizję czy też związanego z NSA - prokuratorowi generalnemu oraz sądowi. Zresztą sądownictwu prawo to zawsze przysługiwało. Nie możemy wszakże przystać na stwarzanie sytuacji, w której - tak na dobrą sprawę - od tajemnicy bankowej odsunięta jest jedynie „żona i sąsiadka”.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JanuszSzymański">Skomentuję to wszystko w sposób następujący i to raczej nie do protokołu. Gdybym nie był przeświadczony, że bardzo jest dziś potrzebne Polsce zaproszenie do OECD, to nie robilibyśmy tego.</u>
<u xml:id="u-234.1" who="#JanuszSzymański">Zwracam się z prośbą do pana ministra Kubika, którego cenię wysoko za rzetelne wywiązywanie się z przyjętych zobowiązań, by przy następnym naszym spotkaniu pozamykać rozpoczęte sprawy. Odroczyłbym to posiedzenie, gdyby nie świadomość, że naszemu państwu - niezależnie od tego, czy jesteśmy tu w koalicji, czy opozycji - potrzebne są dyskutowane rozwiązania, które stanowić mogą „korytarz do Unii Europejskiej. OECD jest bowiem ważniejszą niż Rada Europy organizacją”. Zawsze twierdzę, że ktoś ma wątpliwości w tym względzie, że OECD to w jakimś sensie plan Marshalla, program pomocowy dający szansę rozwoju wielu argumentów naszej gospodarki i systemów finansowych, i to na zasadzie ewidentnej pomocy.</u>
<u xml:id="u-234.2" who="#JanuszSzymański">Dlatego też znaleźliśmy się w sytuacji, która wymaga dużego pośpiechu w przyjmowaniu rozwiązań legislacyjnych. Przepraszam za odczuwalny bałagan, ale nie wynika on z niesprawności prezydium, lecz z okoliczności składających się na sytuację.</u>
<u xml:id="u-234.3" who="#JanuszSzymański">Zanim odbitki zawierające propozycję pani prokurator T. Kozy zostaną nam dostarczone, spróbujmy się zająć art. 35.</u>
<u xml:id="u-234.4" who="#JanuszSzymański">Czy resorty mają uzgodnione stanowisko w sprawie art. 35?</u>
<u xml:id="u-234.5" who="#JanuszSzymański">Nikt nie zgłasza propozycji zmian, rozpatrujmy zatem ten artykuł w takiej postaci, w jakiej zawarty jest w autopoprawce. Może pan minister J. Kubik zechce zabrać głos tytułem krótkiego wprowadzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#JanKubik">Chodzi przede wszystkim o to, że banki - na żądanie generalnego inspektora kontroli skarbowej lub dyrektor urzędu kontroli skarbowej - w stosunku do podmiotów, wobec których prowadzone jest postępowanie kontrolne, udostępnią informacje związane z rachunkami tych podmiotów, jak również operacjami dokonywanymi na tych rachunkach. Przedstawiłem to oczywiście w wielkim skrócie.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie art. 35?</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proszę o wyjaśnienie wątpliwości związanej z pkt. 3. Dlaczego przepis dotyczy również zawartych umów kredytowych lub umów pożyczki? W jakim celu informacje na ten temat potrzebne są organom kontroli skarbowej? W jaki sposób wiąże się to z podatkiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#JanuszKrzyżewski">Chcielibyśmy przypomnieć, że pojęcie tajemnicy skarbowej ma dwa swoiste poziomy, a mianowicie: część, są to wszystkie materiały uzyskane w wyniku kontroli, i przekazywanie ich jest dopuszczalne w określonym reżimie tej ustawy; natomiast tajemnica bankowa, maklerska miała być ujawniania tylko w poszczególnych przypadkach i w przedłożeniu rządowym, które nas jeszcze czeka, zostało to zapisane oraz zdefiniowane bardzo wąsko. Godzimy się oczywiście na dostęp do niej organów podatkowych, ale tylko tyle. Nikt poza nimi i poza postępowaniem związanym ze sporem o wymiar podatku nie powinien mieć do niej dostępu.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#JanuszKrzyżewski">Jeżeli nie wprowadzimy ścisłego zapisu na ten temat, to przepis będzie stanowić źródło wycieku owych informacji na zewnątrz, ponieważ nie zawiera ograniczeń niezbędnych z naszego punktu widzenia.</u>
<u xml:id="u-238.2" who="#JanuszKrzyżewski">Chciałbym jeszcze przypomnieć, że tajemnica podatkowa w krajach OECD jest tak daleko posunięta, że jeśli organ podatkowy stwierdza, iż dochód pochodzi ze źródła nielegalnego, podatkuje ów dochód, ale nie ma prawa przekazać informacji na jego temat ani władzom ścigania, ani żadnym innym. Jako przykład powołać można przypadek znanej tenisistki, która niedawno znalazła się w takiej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-238.3" who="#JanuszKrzyżewski">Apeluję o wzięcie pod uwagę rozwiązań stosowanych w krajach OECD, respektujących wspomniane rygory. Zaznaczam przy tym, iż misja OECD, która odwiedziła Narodowy Bank Polski, potwierdziła ten charakter tajemnicy skarbowej.</u>
<u xml:id="u-238.4" who="#JanuszKrzyżewski">Prosimy Komisję o rozważenie sytuacji i zastanowienia się nad nierozszerzaniem dostępu do tajemnicy bankowej, gdyż staniemy w końcu wobec zarzutu, iż została ona po prostu uchylona.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#JanuszSzymański">Proszę zatem o konkretną konkluzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#JanuszKrzyżewski">Myślę, że warto by było przenieść z przedłożenia rządowego - o którym mówiłem - zapis, iż wspomnianych informacji nie przekazuje się nikomu poza postępowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#JanuszSzymański">Wróćmy teraz do art. 33a, gdyż mamy już skserowaną propozycję prokurator Z. Kozy, dotyczącą dodania w ust. 2 po pkt. 3 punktów 4, 5, 6.</u>
<u xml:id="u-241.1" who="#JanuszSzymański">Czy są do pkt. 4 uwagi? Przypominam, że dotyczy on propozycji udostępnienia akt z kontroli prokuratorowi generalnemu na wniosek właściwego prokuratora itd.</u>
<u xml:id="u-241.2" who="#JanuszSzymański">Proszę przedstawicieli resortów o informację, czy tekst poprawki, nad którym mamy dyskutować, został uzgodniony; chodzi o ust. 2 i dodanie w nim punktów 4, 5, 6.</u>
<u xml:id="u-241.3" who="#JanuszSzymański">Proszę jednak panią prokurator T. Kozę o zauważenie, że w swej propozycji, przedstawionej na piśmie, wspomina o art. 49c, czyli że chodzi o zupełnie inną sprawę. Rozumiem, że można proponowaną treść zamieścić zarówno tu, jak i tam, ale to brak precyzji - takie przedstawienie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JanKubik">Myślę, że to raczej do ustawy o zobowiązaniach podatkowych należałoby wpisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#JanuszSzymański">Ja również jestem tego zdania.</u>
<u xml:id="u-243.1" who="#JanuszSzymański">Wyjaśnijmy sobie, czy jest zgoda na dodanie owych trzech punktów do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#TeresaKoza">Chciałabym zaproponować pewną modyfikację, tak by już nikt nie miał wątpliwości. Proponuję mianowicie, by w pkt. 3 wyrazy: „w razie złożenia przez stronę skargi” i tekst jak dalej bez zmian przenieść na początek punktu, dodać dwukropek i od poszczególnych myślników wyliczyć osoby uprawnione, czyli: „Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu”; od drugiego myślnika zamieścić to, co jest w pkt. 4; 3 dać w 5...</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam, nie bardzo to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#TeresaKoza">Po prostu przed nawias wyjąć słowa: „w razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów” itd. Czyli proponuję stworzenie z tych słów początku pkt. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#JanuszSzymański">W porządku, tylko że nie przed nawias przenieść, bo nawiasu tam nie ma, lecz zacząć od tych wyrazów pkt. 3, a potem wymieniać osoby uprawnione do wglądu do akt. Legislacyjnie zostanie to ujęte w zapisie, a na razie proszę podyktować kolejność.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#TeresaKoza">Myślę, że byłoby to tak: „W razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej lub izby skarbowej: a) Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu”... i w tym momencie chyba nie „prokuratorowi generalnemu” bo przed Naczelnym Sądem Administracyjnym musi być prokurator apelacyjny... Tak więc proponuję odwrócić kolejność w następujący sposób: prokuratorowi apelacyjnemu, Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, prokuratorowi generalnemu, po czym by następował pkt 4. Pkt 5 zaczynałby się od słów: „W związku z badaniem sprawy w celu wniesienia rewizji nadzwyczajnej”, po czym następowałoby wymienienie podmiotów zamieszczonych w pkt. 5. Chociaż w zasadzie zarówno pkt 5, jak i pkt 6 mogłyby pozostać bez zmian, bo ich treść jest oczywista.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#JanuszSzymański">Tak więc pkt 5 i pkt 6 - bez zmian. Proszę jeszcze o dokładne podanie treści pkt. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#TeresaKoza">„W razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej lub izby skarbowej...Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu oraz prokuratorowi uczestniczącemu w postępowaniu przed tym sądem”. Przepraszam bardzo, ale chyba coś mi tu wypadło. Jest bowiem jeszcze tego typu sytuacja, że jeśli skargę do NSA będzie chciał złożyć podatnik, ale minął już miesięczny termin, może w tej sprawie zwrócić się do prokuratora, i sam ujawni wówczas prokuratorowi te tajemnic. Natomiast, jeśli ten termin umknie organowi podatkowemu, to nie może już złożyć skargi i zwrócić się do prokuratora o wniesienie skargi do NSA - ze względu na to, że prawo nie pozwala mu ujawnić prokuratorowi owych tajemnic. W tym właśnie kryje się nierówność stron, o której mówiłam wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#JanuszSzymański">Tekst autopoprawki, z którą mamy do czynienia, różni się od tekstu zawartego w przedłożeniu. Minister J. Kubik dysponuje tekstem, który mi przed chwilą podsunął i który ma właściwą postać, różniącą się od propozycji pani prokurator T. Kozy. Szkoda, że minister J. Kubik nie przekazał mi tego tekstu wcześniej, bo właśnie ten należałoby powielić. Może jeszcze zdążymy go skserować, stronę pierwszą i drugą.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Rozumiem, że furtkę do tajemnicy można niekiedy uchylić, ale niepokoi mnie, że otwieramy ją coraz szerzej. Niewątpliwie decydujemy o bardzo ważnych sprawach w niezwykłym pośpiechu. Z propozycji przedstawionych przez panią prokurator T. Kozę wynika, że zamierzamy furtkę tę otworzyć niemal na oścież. Czy rzeczywiście osoby, które są uprawnione do wniesienia rewizji nadzwyczajnej...</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że zniknął już powód do niepokoju, gdyż propozycji tych nie ma w autopoprawce, o czym pani poseł Skowrońska-Łuczyńska będzie miała okazję wkrótce się przekonać.</u>
<u xml:id="u-253.1" who="#JanuszSzymański">Proponuję ponowne odłożenie art. 33a.</u>
<u xml:id="u-253.2" who="#JanuszSzymański">Art. 35 już przyjęliśmy, a zatem przejdźmy do przepisów rozdziału 3a, przepisów karnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#KazimierzPańtak">Uważam, że cała Komisja stała się przedmiotem manipulacji. Byłem przekonany, iż Rada Ministrów przyjęła wczoraj rozwiązanie, o którym mówimy w stosunku do ustawy o kontroli skarbowej. Z kserokopii zaś pisma, które otrzymaliśmy od podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości wynika, że Rada Ministrów przyjęła zmianę o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych i zmianie niektórych innych ustaw. Otrzymałem również tekst, który był przedmiotem dyskusji na posiedzeniu Rady Ministrów, i wynika z niego, że na pisemne żądanie urzędu skarbowego prowadzącego postępowanie administracyjne Rada Ministrów zaakceptowała udostępnianie informacji, lecz nie na żądanie urzędu kontroli skarbowej, czyli wszystkich inspektorów podatkowych.</u>
<u xml:id="u-254.1" who="#KazimierzPańtak">A to jest wielka różnica, w związku z czym uważam, że cała nasza dzisiejsza działalność zwiększa jedynie chaos; ja osobiście czuję się wprowadzony w błąd. Co innego bowiem zaakceptowała Rada Ministrów - i co zostało nam przedstawione jako stanowisko rządu - a co innego zawiera tak zwany tekst jednolity.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#JanuszSzymański">Pozostaje mi zatem ustalić, czy poseł Pańtak słyszał moje pytanie skierowane do pana ministra Kubika, czy tekst autopoprawki, który minister przesłał poseł W. Ziółkowskiej, jest tekstem autopoprawki rządu - w postaci uchwały Rady Ministrów - czy też nie. Minister J. Kubik na moje pytanie odpowiedział twierdząco, przyznając, iż w dniu wczorajszym taka właśnie uchwała Rady Ministrów została przyjęta. Może więc pan minister Kubik zechce wyjaśnić tę kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#JanKubik">Chyba już i ja się pogubiłem. Poseł Pańtak mówi o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych, a przecież procedujemy teraz nad zmianą ustawy o kontroli skarbowej; są to dwie różne sprawy.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#JanKubik">Poseł Szymański pytał o uwagi odnośnie do rozdziału 3a. Chcę zaznaczyć, iż rozdział ów jest powiązany z ustawą o zobowiązaniach podatkowych i z ustawą Ordynacja wyborcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#KazimierzPańtak">Myślę, że zadałem jasne pytanie: czy przedmiotem obrad na wczorajszym posiedzeniu Rady Ministrów była ustawa o kontroli skarbowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#JanuszSzymański">Z moich informacji wynika, że tak. Prosiłbym o zachowanie cierpliwości, gdyż rysuje się szansa na zakończenie przewidzianych na dziś zagadnień. Zwracam się do członków Komisji z prośbą o wyrażenie zgody, by prezydia wszystkich trzech Komisji mogły dokonać już w mniejszym gronie korekt legislacyjnych, niemerytorycznych. Gdyby okazało się, że sytuacja wymaga zwołania kolejnego posiedzenia trzech Komisji, zrobimy to. Zapewniam, że nie podpiszę sprawozdania zawierającego jakiekolwiek wady. Jeśli dojdę do przekonania, że popełniliśmy błąd, zwołam posiedzenie Komisji. Przypominam, iż uczyniliśmy tak już kilkakrotnie.</u>
<u xml:id="u-258.1" who="#JanuszSzymański">Jeżeli jednak Polska ma być na czerwiec zaproszona do przystąpienia do OECD, to nie ulega wątpliwości, iż czas wymaga od nas pewnego przyspieszenia, a konkretnie w kwietniu musimy zakończyć wszelkie legislacje. Jest to niezmiernie ważne, gdyż mamy szansę na czerwcowe zaproszenie.</u>
<u xml:id="u-258.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 35a. Czy ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Uważam, że w dyskutowanej ustawie ten przepis nie powinien się znaleźć, dlatego przede wszystkim, że - jak zauważył już poseł Szymański - zmiana dotyczy zmiany systemowej ustawy-matki o zobowiązaniach podatkowych. Jeżeli więc nie statuuje się tu ani definicji tajemnicy skarbowej, ani trybu jej ochrony, to przepis ów traci rację bytu; może się znaleźć w ustawie o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#JanKubik">Nie zgadzam się z takim stanowiskiem. Skoro w niektórych przypadkach powtarzamy przepisy w celu większej jasności, to nie wiem, dlaczego nie mielibyśmy zrobić tego i teraz. Ustawa o urzędzie kontroli skarbowej dotyczy przecież tylko pewnej elitarnej grupy pracowników, a nie wszystkich pracowników, a to zasadnicze znaczenie. Dlatego też proponuję zostawić rozdział 3a.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#KazimierzPańtak">Przejmuję wniosek przedstawicielki Najwyższej Izby Kontroli, że skoro nie zdefiniowaliśmy pojęcia tajemnicy skarbowej, to trudno mówić o przestępstwie w wypadku jej złamania; nie ma po prostu takiego przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-261.1" who="#KazimierzPańtak">Chciałbym również zauważyć, iż przepis dotyczy nie tylko „elitarnych pracowników”, gdyż stwierdza: „kto będąc obowiązanym do zachowania tajemnicy skarbowej...”. A jeżeli będzie to na przykład współpracownik, który elitarnym współpracownikiem nie jest? Proszę również zwrócić uwagę na art. 35b.</u>
<u xml:id="u-261.2" who="#KazimierzPańtak">Przecież to są przepisy karne i narazimy się na kpinę wprowadzając w ustawie przepis karny dotyczący czegoś, co nie zostało w niej zdefiniowane. Reasumując - przyjmuję wniosek o skreślenie przepisów karnych. Z innych przepisów możemy się ewentualnie wytłumaczyć, z tych - nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#JanuszSzymański">Jeżeli przyjmiemy tę legislację w zaprezentowanej postaci, to siłą rzeczy w możliwie krótkim czasie trzeba będzie doprowadzić do zmiany w przepisach obowiązujących dotyczących zobowiązań podatkowych. Powinno się to w zasadzie odbywać równolegle.</u>
<u xml:id="u-262.1" who="#JanuszSzymański">Uważam, że możemy jeszcze zrobić tak, by sprawozdania te zsynchronizować i uchwalać jednocześnie z ustawą, której projekt do nas wpłynie. Zgłoszę taką sugestię do marszałka Sejmu. Będziemy mieć już wówczas za sobą pewien etap. Gdybyśmy dochodzili do takiej konkluzji, to zgłoszony przed chwilą argument skreślenia art. 33a stałby się całkowicie słuszny, przynajmniej do czasu, aż będziemy mieć zdefiniowaną instytucję tajemnicy skarbowej w ustawie o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-262.2" who="#JanuszSzymański">Możemy teraz zostawić to - panie ministrze - pod warunkiem, że przyjmujemy gentelman agreement taki, iż robimy dwie ustawy jednocześnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#JózefKaleta">Uważam, że ustawy o kontroli skarbowej nie można pozostawić bez przepisów karnych. One być muszą. Uzgodniliśmy w zasadzie definicję tajemnicy skarbowej i można ją ewentualnie w zaistniałej sytuacji przenieść do tej ustawy. Nie wiemy przecież, kiedy będzie nowela ustawy o zobowiązaniach podatkowych. Zależy nam na przyspieszeniu prac nad tą ustawą. Nie ma przeszkód do wprowadzenia definicji tajemnicy, tym bardziej, że przepisy karne muszą być zamieszczone, bez nich nie można ustawy takiej wprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proszę o informację, gdzie uzgodniona jest definicja tajemnicy skarbowej i czy jest na to przepis?</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JózefKaleta">Możemy kwestię definicji przedyskutować.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#JanuszSzymański">Musimy podjąć wreszcie realne ustalenia. Nie możemy przecież przyjąć tylko dla potrzeb tej ustawy tak określonego zakresu przedmiotowego tajemnicy skarbowej.</u>
<u xml:id="u-266.1" who="#JanuszSzymański">Znaleźliśmy się w ciężkiej sytuacji. Mamy bowiem art. 35a, gdzie nakładamy sankcje za coś, czego nie definiujemy. Możemy wprawdzie uznać, że definiujemy pośrednio, ponieważ chcemy, by było to ujęte w odrębnych przepisach, ale czy to jest dobre rozwiązanie?</u>
<u xml:id="u-266.2" who="#JanuszSzymański">Może uda się nam wyjść z opresji. Proszę jednak ministra J. Kubika o jasną deklarację, czy podziela przekonanie, to przepisy zarówno zmieniające ustawę o kontroli skarbowej, jak i zmieniające ustawę o zobowiązaniach podatkowych powinny być w Sejmie równolegle w drugim czytaniu rozpatrywane. Oświadczenie takie dawałoby nam pewną gwarancję formalną. Minister J. Kubik potwierdza.</u>
<u xml:id="u-266.3" who="#JanuszSzymański">W tej sytuacji kieruję do marszałka Sejmu list uzasadniający potrzebę jednoczesnego rozpatrywania wymienionych przepisów, gdyż nie można tego czynić odrębnie, jeśli chodzi o te dwie ustawy.</u>
<u xml:id="u-266.4" who="#JanuszSzymański">Czy w tym stanie rzeczy, po przyjęciu oświadczenia zarówno ministra J. Kubika, jak i mojego, poseł K. Pańtak podtrzymuje wniosek o skreślenie art. 35a?</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#KazimierzPańtak">Tamta ustawa nie wpłynęła jeszcze do Sejmu, ale nie chciałbym uchodzić za osobę wstrzymującą konieczny bieg spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#JanuszSzymański">Chcę dodać, że sprawozdanie podpiszę w momencie, kiedy będzie druga ustawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#KazimierzPańtak">Jeśli tak, to nie rozumiem tego obecnego pośpiechu. Przecież te ustawy w końcowej fazie można by zsynchronizować, jeżeli mają pójść razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#JanuszSzymański">Sens proponowanego postępowania jest bardzo prosty. Jak wspomniałem, mamy 168 ustaw, a czas bardzo ograniczony. Priorytetem są obecnie ustawy związane z naszą aplikacją do OECD.</u>
<u xml:id="u-270.1" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że poseł Pańtak wycofuje wniosek. Dziękuję za konsyliację.</u>
<u xml:id="u-270.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do art. 35b.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">„Nie ma przestępstwa” jest sformułowaniem wziętym z przedwojennej ustawy; proponuję w to miejsce: „Nie popełnia przestępstwa, kto”...</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#JanuszSzymański">Oczywiście, jest to do poprawienia, wszystkie korekty tego typu zostaną przeprowadzone.</u>
<u xml:id="u-272.1" who="#JanuszSzymański">Nie było poza tym uwag; przyjęliśmy art. 35b.</u>
<u xml:id="u-272.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do rozdziału 3b, szczególnego nadzoru podatkowego.</u>
<u xml:id="u-272.3" who="#JanuszSzymański">Czy do przepisów zawartych w art. 35c są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Ja jeszcze do art. 35b mam zastrzeżenia. Sformułowanie: „ze względu na uzasadniony interes publiczny” jest tak pojemne, że zawsze można znaleźć uzasadnienie dla ujawnienia tajemnicy skarbowej. Proponuję artykuł ten skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#JanuszSzymański">Przegłosujemy więc ten wniosek. Znaczną przewagą głosów skreślamy art. 35b i wracamy do przepisów rozdziału 3b, o szczególnym nadzorze podatkowym.</u>
<u xml:id="u-274.1" who="#JanuszSzymański">Art. 35c? Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-274.2" who="#JanuszSzymański">Art. 35d? Przyjęty również.</u>
<u xml:id="u-274.3" who="#JanuszSzymański">Art, 35e? Przyjęliśmy,</u>
<u xml:id="u-274.4" who="#JanuszSzymański">Art. 35f? Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-274.5" who="#JanuszSzymański">Art. 35g? Także przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#ZbigniewBomba">Chciałbym wrócić do art. 35c.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#JanuszSzymański">Artykuł ten został już przyjęty, ale pragnę poinformować wszystkich, iż przewiduję dodatkowe posiedzenie w przerwie posiedzenia Sejmu. Podejmę również próbę rozmowy z ministrem finansów oraz premierem W. Cimoszewiczem, którym zaproponuję, by w jednym przedłożeniu pomieścić dwie ustawy, w tym ustawę o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-276.1" who="#JanuszSzymański">Uważam, że wszystko to powinno być przeprowadzone w jednej regulacji, jak również chyba należałoby rozszerzyć zakres nowelizacji o przepisy ustawy o zobowiązaniach podatkowych. Wystąpię w tej sprawie na piśmie i poproszę rząd o zajęcie stanowiska. Jestem bowiem zdania, że przygotujemy legislację w pewien sposób wadliwą. Nie może być przy tym mowy o jakimś ograniczeniu zakresem ustaw nowelizujących, ponieważ są to konsekwencje przyjmowanych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-276.2" who="#JanuszSzymański">Informuję również, że wszystkie poprawki legislacyjne zostaną członkom Komisji zaprezentowane i jeśliby się okazało, że wykraczają poza zakres poprawnej techniki legislacyjnej, to również Komisje poproszę o zajęcie stanowiska.</u>
<u xml:id="u-276.3" who="#JanuszSzymański">Tak więc poseł Z. Bomba będzie miał okazję do zadania pytania, jeśli jednak musi ono paść w tej chwili, to udzielam głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#ZbigniewBomba">W art. 35c zapisane jest, że „szczególnemu nadzorowi podatkowemu podlega produkcja” i wymienione są dochodowe dziedziny. Czy nie należałoby dopisać tu: „obrót, produkcja tak zwanych materiałów specjalnych”? Chodzi oczywiście m.in. o broń - w takim wypadku wchodzą w grę wysokie dochody.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#JanKubik">Powołana jest na szczeblu rządu międzyresortowa komisja, która zajmuje się obrotem sprzętem socjalnym; wchodzi w jej skład m.in. minister współpracy gospodarczej z zagranicą, minister obrony narodowej i inni. Komisja ta odpowiada za sprawy związane ze szczególnym nadzorem.</u>
<u xml:id="u-278.1" who="#JanKubik">Jeśli zaś chodzi o produkcję „S”, nie byłbym skłonny wprowadzać szczególnego nadzoru podatkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#KazimierzPańtak">Gdyby ustawa o zobowiązaniach podatkowych była właśnie regulowana, to czy szczególny nadzór podatkowy nie powinien się w niej znaleźć? Do ustawy o kontroli skarbowej nie pasuje bowiem zupełnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#JanKubik">Szczególny nadzór podatkowy znajduje się w projekcie ustawy o ordynacji podatkowej, natomiast do zakresu obowiązków organów administracji skarbowej należą urzędy kontroli skarbowej, które prowadzą szczególny nadzór podatkowy. Tak więc w omawianej ustawie musi być to zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do dalszego rozpatrywania przepisów. Jesteśmy przy art. 35h.</u>
<u xml:id="u-281.1" who="#JanuszSzymański">I znowu proszę posła J. Szczepaniaka o chwilowe poprowadzenie posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są jakieś uwagi do art. 35h?</u>
<u xml:id="u-282.1" who="#JanSzczepaniak">Nie ma uwag, przyjęliśmy ten artykuł.</u>
<u xml:id="u-282.2" who="#JanSzczepaniak">Art. 36i? Przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#JanuszSzymański">Przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli zwrócił się do mnie z pytaniem, które pragnę z kolei przedstawić ministrowi J. Kubikowi. Chodzi o autopoprawkę z 19 lutego.</u>
<u xml:id="u-283.1" who="#JanuszSzymański">W art. 33a ust. 3 czytamy: „Organy kontroli skarbowej udostępniają Najwyższej Izbie Kontroli, w związku z toczącym się postępowaniem kontrolnym, akta, o których mowa w ust. 2, po wyłączeniu z nich informacji wymienionych w art. 35 ust.ust. 1–3, chyba że informacje takie zostały już udzielone na podstawie oddzielnych przepisów”.</u>
<u xml:id="u-283.2" who="#JanuszSzymański">Proszę o wyjaśnienie sprawy autopoprawki, mamy bowiem do czynienia z różnymi jej wersjami. Od ministra J. Kubika otrzymałem tekst art. 35 i 33a, lecz bez tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#WitoldSobczak">Muszę zwrócić uwagę, iż bez tego zapisu nie będziemy mogli pracować i wykonywać swoich obowiązków. Taki zapis to minimum tego, co mieć musimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#JanuszSzymański">Proszę zatem ministra Kubika o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#JanKubik">Proszę o cierpliwość. Muszę się zastanowić, ponieważ w tej chwili nie umiem powiedzieć, jak to było z tym ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#JanuszSzymański">W każdym razie przejmuję wniosek Najwyższej Izby Kontroli o wprowadzeniu treści ust. 3 do art. 33a. Proszę o sporządzenie odbitek tego ustępu, a gdy już będziemy je mieli, wrócimy do sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#TeresaKoza">Wracam do art. 36 do propozycji zapisu ust. 5; poseł J. Szymański powiedział przy jego omawianiu, że gdyby propozycja taka powstała, rozpatrzy ją. Tak więc teraz jestem gotowa ją przedstawić, zastrzegając, iż nie jest to zmiana merytoryczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#JanuszSzymański">Proszę się nie gniewać, ale art. 36 skończyliśmy omawiać już dawno temu i myślę, że nie pora na poprawki, tym bardziej że mamy mnóstwo kolejnych zagadnień do omówienia, a przepis, do którego prokurator T. Koza chce powrócić, jest najmniej kłopotliwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#ZbigniewBomba">Obawiam się, że wskutek coraz to nowych poprawek i związanych z nimi kolejnych odbitek, kolejnych propozycji przepisów, niebawem zgubimy się w nich. Czy nie istnieje możliwość uporządkowanego ich dostarczenia posłom? W tej chwili bowiem sytuacja wygląda tak, że nie wiem już, na jakim etapie jesteśmy i który przepis jest aktualny, a który nie. Myślę też, że nie jestem w tym odosobniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#JanuszSzymański">Wszystkie materiały zostaną dostarczone, a następnie będą w postaci już uporządkowanej. Sądzę, że w związku z sytuacją, jaka powstała i z rzeczywiście pewnym zamieszaniem, jakie wkradło się do omawiania przepisów, najlepszym wyjściem będzie przedstawienie Komisjom materiałów uporządkowanych - niewykluczone, że uda nam się znaleźć na to czas podczas najbliższego posiedzenia, a wówczas być może znajdzie się miejsce i dla ostatniej propozycji prokurator T. Kozy, jeśli oczywiście propozycja ta zostanie przedstawiona w odpowiednim kształcie.</u>
<u xml:id="u-291.1" who="#JanuszSzymański">Chaos, jaki powstał, bierze się w największej mierze z potrzeby zakończenia dziś - choćby tylko w ogólnych zarysach - postępowania, z którym się zmagamy, a wszelkie nieścisłości czy wątpliwości proponuję rozpatrzyć na następnym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-291.2" who="#JanuszSzymański">Teraz natomiast chciałbym przejść do art. 11, czyli już ostatniego, i proszę o wypowiedzi, czy przepis ów skonstruowany jest dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#KazimierzPańtak">Moim zdaniem, jest to dziwny zapis: „Ustawa wchodzi w życie...z wyjątkiem art. 36 ust. 1 w części dotyczącej uzyskiwania przez kontrolę skarbową informacji w drodze czynności operacyjno-rozpoznawczych”. Muszę przyznać, że nie rozumiem tego stwierdzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#JanuszSzymański">Czy minister J. Kubik może podjąć się wyjaśnienia wątpliwości związanych z art. 11?</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#JanKubik">Za moment, muszę się zorientować...</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#JanuszSzymański">Poczekamy zatem na wyjaśnienia, a tymczasem poinformuję zebranych, co jeszcze czeka nas dzisiaj, by zakończyć zaczęte sprawy.</u>
<u xml:id="u-295.1" who="#JanuszSzymański">I tak w art. 33a występuje kwestia dodania czterech punktów oraz punktu z autopoprawki, dostarczonego niedawno w postaci odbitki. Słyszę, że odbitek tych jeszcze nie ma, a więc poczekamy - być może i z tym wiąże się dezorientacja części posłów, że nie dotarły do nich wszystkie materiały.</u>
<u xml:id="u-295.2" who="#JanuszSzymański">Rozdział dotyczący szczególnego nadzoru podatkowego został przyjęty, a zatem pozostał nam w gruncie rzeczy tylko art. 33a oraz sprawa podniesiona przez przedstawiciela Narodowego Banku Polskiego; dyrektor J. Krzyżewski dostarczył mi tekst art. 34a. Rozpatrzyć musimy też przejęty przeze mnie wniosek przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli - w sprawie udostępniania akt NIK.</u>
<u xml:id="u-295.3" who="#JanuszSzymański">Mamy więc trzy rzeczy, które wymagają przedstawienia na piśmie i w tej chwili kseruje się potrzebne materiały. Tak więc chyba trudno mówić o dezorientacji, ponieważ dokumentów tych jeszcze nie ma, a ja potrafię je zidentyfikować, gdy będą gotowe. Gdyby jednak ktoś czuł się nadal zagubiony, bardzo proszę o zgłoszenie, a dokładnie wszystko wytłumaczę. Sądzę, że nie było nigdy takiej sytuacji, byśmy nie wiedzieli, co rozstrzygamy. Wszyscy jesteśmy zmęczeni, co też na pewno ma swoje znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Myślę, że nie tylko o zmęczenie chodzi. Najgorsza jest ta masa materiałów, które powstają niejako na bieżąco, zgłaszane są w ostatniej chwili. Coraz to ktoś wyciąga kolejny projekt...</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#JanuszSzymański">Obiecuję, że w sprawie ust. 3 podejmę postępowanie wyjaśniające, gdyż niewątpliwie wymaga wyjaśnienia, gdzie, na jakim etapie ustęp ów został zgubiony. Z wielką skrupulatnością do wyjaśnienia doprowadzę. Będę rozmawiał zarówno z prezesem Wojciechowskim, jak i z premierem W. Cimoszewiczem i wyrażę nasze zaniepokojenie powstałą sytuacją. Bo niepokojące jest, gdy okazuje się, że coś znika z dokumentu rządowego. Zaznaczam, że nie winię za to ministra Kubika, który przekazał nam materiał, jaki wyszedł z Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-297.1" who="#JanuszSzymański">Na marginesie dodam, że poprawkę tę przyjąłem, i jest to sprawa bezdyskusyjna, a treść ust. 3 zaraz wszyscy otrzymają na piśmie.</u>
<u xml:id="u-297.2" who="#JanuszSzymański">Wracam do wątpliwości, którą w związku z art. 11 zgłosił poseł Pańtak. Czy ktoś z Ministerstwa Finansów zechciałby wyjaśnić ten zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#BarbaraSłomska">W zapisie cytowanym przez posła Pańtaka zakreślono dłuższe vacatio legis dla prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych dla służb kontroli skarbowej, ponieważ są to nowe uregulowania, chodzi o bardzo trudne do prowadzenia sprawy, potrzebny jest odpowiedni nabór ludzi - nie można tu przyjąć tak zwanych ludzi z ulicy - potrzebne jest konkretne przeszkolenie. Te wszystkie wywody wymagają dłuższego niż w pozostałych sprawach trybu, tym bardziej że te pozostałe w jakimś sensie w ciągu ostatnich 4 lat sprawdziły się, a tu mamy do czynienia z uregulowaniami zupełnie nowymi; stąd też dłuższe vacatio legis dla wejścia w życie tych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zgadzam się z tą argumentacją, lecz odnoszę wrażenie, że poseł Pańtak nie pytał o ratio legis, które chyba dla wszystkich jest jasne, ale o samo sformułowanie tego przepisu, nieprawidłowe również moim zdaniem. Myślę, że można by wprost powiedzieć, iż z dniem takim to a takim wchodzą w życie przepisy ustawy, z wyjątkiem artykułów... i wyliczy je. Nie do przyjęcia jest forma: „z wyjątkiem art. 36 ust. 1 w części dotyczącej”. Powinno to być sformułowane konkretnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#BarbaraSłomska">Chciałabym zwrócić uwagę, że art. 36 mówi nie tylko o gromadzeniu informacji w trybie postępowania operacyjnego, ale o gromadzeniu informacji w ogóle; mówi też, że kontrola skarbowa ma prawo gromadzić i przetwarzać informacje w toku swojego postępowania - także gromadzenie informacji byłoby oczywiście objęte wymienionym w art. 11 terminem 30-dniowym. Jednak czynności operacyjno-rozpoznawcze muszą mieć dłuższy okres przystosowania, dlatego zostały wyłączone ze wspomnianego terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zgadzam się, że czynności operacyjno-rozpoznawcze powinny mieć dłuższy okres, ale w takim razie należałoby poświęcić im odrębny ustęp, z zaznaczeniem, że wchodzi on w życie z inną datą. W postaci przedstawionej brzmi to wszystko mętnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#JanuszSzymański">Czy przedstawicielka Biura Legislacyjnego ma propozycję rozpisania art. 11 na dwa ustępy?</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W tej chwili nie ma gotowej propozycji, ale mogę ją niebawem przygotować.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#JanDeliś">Sądzę, iż wątpliwości wynikają z faktu, iż poseł Pańtak zacytował zapis zawarty w tekście jednolitym. A należałoby skorzystać z zapisu w przedłożeniu rządowym, gdzie art. 11 sformułowany jest zgodnie z prawidłami sztuki legislacyjnej. W ustawie zamieszczony będzie ten właśnie zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#JanuszSzymański">Wracamy do dwóch kwestii, dość niejasnych uprzednio. Proszę przygotować odbitkę zawierającą projekt z 13 lutego 1996 r.</u>
<u xml:id="u-305.1" who="#JanuszSzymański">Mamy tam art. 33a ust. 1 i 2. Ust. 2 zawiera 5 punktów. Informuję, że jest to autopoprawka Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-305.2" who="#JanuszSzymański">Jeśli pan minister Kubik, reprezentujący stronę rządową wyrazi zgodę, chciałbym, aby pani prokurator T. Koza zabrała w tej sprawie głos i stwierdziła, czy ma jeszcze jakieś zastrzeżenia wobec tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#TeresaKoza">Różnica między przedstawionym zapisem a moją wcześniejszą propozycją jest dość istotna. W niniejszym druku prawo dostępu do akt z kontroli dano jedynie prokuratorowi generalnemu jako upoważnionemu do wnoszenia rewizji nadzwyczajnej, a uprawnione do tego są też inne podmioty, które wymieniłam formułując pkt 5. Pominięto tu: ministra sprawiedliwości, I prezesa Sądu Najwyższego, prezesa naczelnego Sądu Administracyjnego. Proponuję zatem, by przyjąć tę wersję, którą wcześniej zgłosiłam.</u>
<u xml:id="u-306.1" who="#TeresaKoza">Druga różnica polega na tym, że w druku niniejszym nie przewiduje się udziału prokuratora przed NSA, ani też jego prawa do wniesienia skargi do naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#JanuszSzymański">Z przykrością stwierdzam, że nie mogę zrozumieć takiego stanowiska. Może - zamiast z uporem proponować własną wersję, prokurator T. Koza zechciałaby wskazać, jakie - jej zdaniem - zmiany należałoby wprowadzić w tym konkretnie tekście - punkt po punkcie, abyśmy mogli to sobie zanotować.</u>
<u xml:id="u-307.1" who="#JanuszSzymański">Zacznijmy od początku. I tak: art. 33a ust. 1 pkt 1. Mamy zgodę pani prokurator.</u>
<u xml:id="u-307.2" who="#JanuszSzymański">Pkt 2? Również. Pkt 3 - także.</u>
<u xml:id="u-307.3" who="#JanuszSzymański">Rozumiem więc, że do ust. 1 przedstawicielka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma uwag i akceptuje wersję autopoprawki rządowej.</u>
<u xml:id="u-307.4" who="#JanuszSzymański">Przejrzyjmy zatem ust. 2 o treści „Akta, o których mowa w ust. 1, zawierające informacje określone w art. 35, udostępniane są wyłącznie: 1) organom kontroli skarbowej - mamy zgodę przedstawicielki Ministerstwa Sprawiedliwości; 2) izbom i urzędom skarbowym - jest zgoda; 3) Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, w razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej lub izby skarbowej” - tu również mamy zgodę.</u>
<u xml:id="u-307.5" who="#JanuszSzymański">Pkt 4 zgodny jest w zasadzie z propozycją pani prokurator T. Kozy, która zaproponowała po wyrazach „prokuratorowi generalnemu” dodać: „na wniosek właściciela prokuratora w przypadkach określonych” itd. Prokurator T. Koza nadal podtrzymuje zasadność wprowadzenia tej zmiany.</u>
<u xml:id="u-307.6" who="#JanuszSzymański">W pkt. 5 przedstawicielka Ministerstwa Sprawiedliwości proponowała zapis: „ministrowi sprawiedliwości, prokuratorowi generalnemu, I prezesowi Sądu Najwyższego, prezesowi Naczelnego Sądu Administracyjnego i Rzecznikowi Praw Obywatelskich - w związku z badaniem sprawy w celu wniesienia rewizji nadzwyczajnej”.</u>
<u xml:id="u-307.7" who="#JanuszSzymański">Przypominam, że propozycję tę Ministerstwo Sprawiedliwości zawarło w piśmie skierowanym 19 lutego do sekretarza stanu w Urzędzie Rady Ministrów, Grzegorza Rydlewskiego.</u>
<u xml:id="u-307.8" who="#JanuszSzymański">Jak rozumiem, według propozycji pani prokurator T. Kozy, mielibyśmy zamiast punktów 4 i 5 zawartych w dokumencie przedstawionym przez ministra J. Kubika - punkty 4, 5 i 6 z tekstu dostarczonego przez przedstawicielkę Ministerstwa Sprawiedliwości. Pani prokurator potwierdza.</u>
<u xml:id="u-307.9" who="#JanuszSzymański">Proszę teraz pana ministra Kubika o wyraźne oświadczenie, którą z dwóch zaprezentowanych wersji należy uznać za wersję rządową?</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#JanKubik">Myślę, że wersja przedstawiona przez przedstawicielkę Ministerstwa Sprawiedliwości zawiera zbyt rozszerzone grono osób uprawnionych do dostępu do akt.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#JanuszKrzyżewski">Jeśli wolno mi zabrać głos w tej sprawie, to jestem zdecydowanie przeciwny powiększaniu liczby podmiotów uzyskujących dostęp do akt objętych przecież szczególną tajemnicą.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#JanuszSzymański">Ustalamy zatem konkretnie, przeciwko czemu opowiada się przedstawiciel narodowego Banku Polskiego. Czy jest przeciwny dostępowi do akt organów kontroli skarbowej? - Nie. Czy izb i urzędów skarbowych? - Nie. Naczelnego Sądowi Administracyjnego, w razie złożenia przez stronę skargi na decyzję ministra finansów, generalnego inspektora kontroli skarbowej lub izby skarbowej? - Nie. Prokuratorowi generalnemu, na wniosek właściwego prokuratora, w przypadkach określonych w dziale IV Kodeksu postępowania administracyjnego...</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#JanuszKrzyżewski">Oponuję przeciwko rozszerzonej wersji pkt. 4, przedstawionej przez reprezentantkę Ministerstwa Sprawiedliwości; w wersji autopoprawki rządowej z 13 lutego nie budzi ten punkt moich zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#JanuszSzymański">Czyli, że jest do przyjęcia, zdaniem dyrektora Krzyżewskiego, punkt przyznający uprawnienia dostępu do akt prokuratorowi generalnemu, w związku ze złożeniem przez stronę podania o rewizję nadzwyczajną od orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#StanisławStec">A może należałoby zapytać posłów, czy nie uznaliby za stosowne przyjąć wersji przedstawicielki Ministerstwa Sprawiedliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#JanuszSzymański">W tej chwili usiłuję zorientować się, jak wygląda w końcu wersja rządowa tej poprawki. Staram się poza tym ułatwić rozpoznanie w tym względzie. Proszę ministra J. Kubika o zajęcie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#JanKubik">Opowiadam się za przedstawioną Komisji pięciopunktową wersję autopoprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#JanuszSzymański">Proszę teraz o opinię członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#StanisławStec">Proponuję przyjąć wersję rządową art. 33a ust. 2 pięciopunktową.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#JanuszSzymański">Czy są inne wnioski? Nie ma. Czy jest zatem zgoda na przyjęcie art. 33a, który w ust. 2 zawiera 5 punktów? Zapis tego artykułu znajduje się w tekście autopoprawki rządowej z 13 lutego bieżącego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Proponuję skreślić pkt 4 o treści: „prokuratorowi generalnemu, w związku ze złożeniem przez stronę podania o rewizję nadzwyczajną od orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnemu”, a to w celu doprowadzenia do równości wszystkich osób uprawnionych do składania rewizji nadzwyczajnej. Inne osoby są przecież także uprawnione do tego, a nie mają wglądu w akta, a więc i prokurator nie musi mieć, zwłaszcza że chodzi o rewizję nadzwyczajną.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#JanuszSzymański">Wówczas należałoby skreślić także Sąd Najwyższy...</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Sąd Najwyższy - nie, on rozpoznane sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#JanuszSzymański">Mamy więc wniosek poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej. Kto jest za skreśleniem pkt. 4? Kto przeciw? Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-322.1" who="#JanuszSzymański">Stwierdzam, że wniosek upadł: przy braku głosów - za, przeciw - 9, 7 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-322.2" who="#JanuszSzymański">Ostatnia rzecz, jaka została nam na dzisiejsze posiedzenie, to sprawa dodania w art. 33a ust. 3, którego treść została skserowana i wręczona wszystkim obecnym.</u>
<u xml:id="u-322.3" who="#JanuszSzymański">Oto brzmienie tego ustępu: „Organy kontroli skarbowej udostępniają Najwyższej Izbie Kontroli, w związku z toczącym się postępowaniem kontrolnym, akta, o których mowa w ust. 2, po wyłączeniu z nich informacji wymienionych w art. 35 ust.ust. 1–3, chyba że informacje takie zostały już udzielone na podstawie oddzielnych przepisów”.</u>
<u xml:id="u-322.4" who="#JanuszSzymański">Wraz z posłem J. Szczepaniakiem przejęliśmy ten wniosek, gdyż w treści autopoprawki odczytany ustęp nie znalazł się; będę tę sprawę wyjaśniać. Na razie zaś proszę ministra Kubika o zajęcie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#JanKubik">Myślę, że byłoby dobrze, gdyby przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli uściślili zapis. W tej chwili mamy bowiem: „w związku z toczącym się postępowaniem kontrolnym” i nie wiadomo nic bliżej, ani gdzie, ani u kogo. Nie podważam intencji zapisu, ale sądzę, że należałoby go sprecyzować.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#WitoldSobczak">Nie da się tego dokładniej skonkretyzować, gdyż właśnie taki zapis jest odbiciem zakresu działania Najwyższej Izby Kontroli. Zaznaczam, że zapis nie wprowadza odrębnego upoważnienia dla Najwyższej Izby Kontroli; jest to tylko potwierdzenie stanu obecnego, który uległby zmianie przez wprowadzenie do art. 33a ust. 2.</u>
<u xml:id="u-324.1" who="#WitoldSobczak">Jeżeli zaś chodzi o kwestionowane przez ministra J. Kubika sformułowanie: „w związku z toczącym się postępowaniem kontrolnym”, to znaczy ono, że w związku z uprawnieniami Najwyższej Izby Kontroli przyznanymi jej przez ustawę o Najwyższej Izbie Kontroli. Myślę, że zapis ten nie powinien w żadnym stopniu budzić podejrzeń, iż jest to choćby najmniejsze rozszerzenie naszych uprawnień.</u>
<u xml:id="u-324.2" who="#WitoldSobczak">Chciałbym też podkreślić, że nie ma mowy o naruszeniu przez konsekwencje tego zapisu tajemnicy bankowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#JanuszSzymański">Czy uprawnienia, o których mówił przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli, nie wynikają z przepisów nowej ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli?</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Przepisy nowej ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli przewidują dostęp do tajemnicy ustawowo chronionej wtedy, gdy pozwalają na to przepisy regulujące ustawę o tajemnicy ustawowo chronionej; stąd nasza dzisiejsza propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#JanuszSzymański">Jak wspomniałem już, przejęliśmy z posłem Szczepaniakiem wniosek wynikający z tej propozycji, gdyż ust. 3 zawierający dyskutowany zapis nie znalazł się w tekście autopoprawki.</u>
<u xml:id="u-327.1" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#StanisławStec">W takiej sytuacji mam pytanie do przedstawiciela rządu, dlaczego treść ust. 3 nie znalazła się w autopoprawce. Jestem zdania, że to ważna kwestia, gdyż od wyjaśnień może zależeć wynik głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#JanKubik">Przykro mi, lecz nie mam wiadomości na ten temat. Usiłowałem kilkakrotnie skontaktować się telefonicznie z kolegą, który uczestniczył wczoraj w posiedzeniu Rady Ministrów, by wyjaśnić, jak to się stało, że nie mamy nic w aktach na ten temat, a przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli dysponują zapisem.</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#JanuszSzymański">Czy możemy dowiedzieć się czegoś na ten temat od przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli?</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#ElżbietaJarzęckaSiwik">Dysponujemy pakietem autopoprawek; jest to projekt z 19 lutego, który był przedmiotem obrad Rady Ministrów i zawiera autopoprawkę dotyczącą rozpoznawanego projektu ustawy; jest to ostatni projekt autopoprawki Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#JanuszSzymański">Nie da się ustalić, czy jest to projekt Rady Ministrów przed rozpatrzeniem na posiedzeniu, czy też po posiedzeniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#WitoldSobczak">Oczywiście nikt z nas tu obecnych nie był na tym posiedzeniu, niemniej na tekście autopoprawki z 19 lutego, którym dysponujemy, figuruje notatka dyrektora Departamentu Prawnego, pani Niezgódki, uczestniczącej w posiedzeniu. Z notatki tej wynika, że projekt został przyjęty w takim właśnie brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#JanuszSzymański">Być może znajdę kogoś, kto uczestniczył w posiedzeniu Rady Ministrów i poproszę o złożenie stosownego oświadczenia. Niemniej nie uzależniam od treści tego ewentualnego oświadczenia kwestii przyjęcia bądź nie propozycji zgłoszonej przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
<u xml:id="u-334.1" who="#JanuszSzymański">Wraz z posłem Szczepaniakiem uważamy, że potrzeba przyjęcia ust. 3 jest ewidentna i stawiam tę sprawę do rozstrzygnięcia Komisji.</u>
<u xml:id="u-334.2" who="#JanuszSzymański">Tak więc będziemy głosować rozszerzenie art. 33a o ust. 3 w brzmieniu: „Organy kontroli skarbowej udostępniają Najwyższej Izbie Kontroli, w związku z toczącym się postępowaniem kontrolnym, akta, o których mowa w ust. 2, po wyłączeniu z nich informacji wymienionych w art. 35 ust. 1–3, chyba że informacje takie zostały już udzielone na podstawie oddzielnych przepisów”.</u>
<u xml:id="u-334.3" who="#JanuszSzymański">Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Kto przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-334.4" who="#JanuszSzymański">Stosunkiem głosów: 11 - za, nikt nie był przeciw, wstrzymało się od głosu - 4 posłów. Poprawka uzyskała akceptację Komisji, czyli jest włączona do tekstu.</u>
<u xml:id="u-334.5" who="#JanuszSzymański">Zakończyliśmy w ten sposób rozpatrywanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej i niektórych innych ustaw. Chciałbym jeszcze otrzymać od członków Komisji upoważnienie do wprowadzenia zmian natury legislacyjnej. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-334.6" who="#JanuszSzymański">Informuję również, że odbędziemy jeszcze jedno posiedzenie przed przedstawieniem sprawozdania w tygodniu sejmowym. Materiały z dzisiejszych obrad zostaną dostarczone jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-334.7" who="#JanuszSzymański">W związku z przewidywanym posiedzeniem nie głosujemy dziś ani przyjęcia całkowitego sprawozdania, ani też nie dokonujemy wyboru posła sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-334.8" who="#JanuszSzymański">Dziękuję wszystkim obecnym za udział w posiedzeniu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>