text_structure.xml 112 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaZiółkowska">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam serdecznie zaproszonych gości i członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WiesławaZiółkowska">Rozpoczynamy od analizy projektu budżetu Urzędu Zamówień Publicznych na 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WiesławaZiółkowska">Ze strony Komisji koreferat wygłosi później poseł Józef Kaleta. Oddaję głos panu prezesowi Żukowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefŻuk">Urząd Zamówień Publicznych przekazał do Komisji sejmowej projekt budżetu na 1996 r., który zakłada, iż Urząd nie osiągnie żadnych dochodów w przyszłym roku, zaś wydatki budżetowe wzrastają. Przyczyną tego wzrostu jest zwiększenie liczby etatów o 15. W stosunku do bieżącego roku wydatki budżetowe będą wyższe. Wynoszą one 3 mln 509 tys. zł. Ich główna część obejmuje wynagrodzenia pracowników i nasze zamierzenia, związane z przejęciem wszystkich pomieszczeń w naszej nowej siedzibie przy Al. Szucha. Podkreślam więc, że wzrost wydatków w stosunku do 1995 r. wynika ze zwiększenia liczby etatów, natomiast wydatki na wyposażenie Urzędu są niższe w stosunku do bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JózefŻuk">Przedstawiliśmy państwu nasz projekt budżetu i dlatego nie widzę potrzeby ponownego przedstawiania wszystkich jego pozycji. Pragnę tylko podkreślić, że ze względu na tworzenie banku i bazy danych wydatki nasze na ten cel muszą być wyższe niż zakłada projekt Ministerstwa Finansów. Dlatego podjąłem starania o pozyskanie środków z innych źródeł pozabudżetowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JózefŻuk">Postaram się odpowiedzieć na wszystkie państwa wątpliwości i pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefKaleta">Projekt budżetu Urzędu Zamówień Publicznych opiewa na łączną kwotę wydatków około 3,5 tys. zł. Z tą pozycją łączą się moje pytania skierowane do pana prezesa Żuka.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JózefKaleta">Po pierwsze, w projekcie nie przewiduje się żadnych wydatków na zakupy majątkowe, zaś pan prezes mówił o potrzebie wyposażenia budynku. Nie mamy przedstawionej specyfikacji tych braków. Proszę nam powiedzieć, jakie to są zakupy?</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JózefKaleta">Po drugie, jakiego rzędu proponuje się wzrost wydatków bieżących? W projekcie nie pokazano porównania tej sumy do zeszłorocznej.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JózefKaleta">Mam jeszcze kilka drobniejszych pytań. W projekcie wykazano, że na jednego pracownika przypada około 30 m2 powierzchni. Jest to bardzo duża powierzchnia i dlatego proszę nam powiedzieć, czy planują państwo zmianę tej proporcji?</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JózefKaleta">Proszę nam też powiedzieć, ile służbowych samochodów posiada Urząd? W projekcie znajduje się kwota 40 tys. zł na opłacenie podatku drogowego ubezpieczenia samochodów i ubezpieczenia komputerów.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JózefKaleta">Moje wątpliwości budzi również pozycja zakładająca wydatek rzędu 40 tys. zł na opłaty za świadczenia zdrowotne. O jakie świadczenia tutaj chodzi? Przecież w Urzędzie istnieje fundusz socjalny, a państwo zakładają dodatkowy wydatek związany ze świadczeniami zdrowotnymi.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JózefKaleta">Sądzę, że nieco za wysokie są wydatki związane z podróżami zagranicznymi. Przypada bowiem 1100 zł na jednego pracownika rocznie. Można polemizować, czy chodzi tu o dużą kwotę, ale w sytuacji wymagającej oszczędności budżetowych można byłoby zastanowić się nad zmniejszeniem tej sumy.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#JózefKaleta">W projekcie budżetu Urzędu Zamówień Publicznych nie zawarto wydatków związanych z wydawaniem Biuletynu zamówień publicznych. Być może pieniądze na ten cel ukryte są pod inną pozycją, ale proszę o wyjaśnienie nam tej wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#JózefKaleta">Po uzyskaniu odpowiedzi na moje pytania zaproponuję stanowisko Komisji w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy mają państwo pytania do pana prezesa Żuka? Ponieważ nie widzę chętnych do zabrania głosu, pozwolę sobie sama zadać pytanie. Z jakich innych źródeł finansowane są wydatki Urzędu?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WiesławaZiółkowska">Jaką liczbą komputerów stałych i przenośnych dysponuje Urząd? Ile samochodów jest na stanie?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę również, aby pan uczciwie powiedział od razu, gdzie można obciąć wydatki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefŻuk">Spróbuję odpowiedzieć na ostatnie pytanie pani przewodniczącej. Projekt budżetu na 1996 r. obejmuje minimalne wydatki Urzędu. Funkcjonujemy dopiero drugi rok i wciąż rozwijamy zakres swej działalności.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JózefŻuk">Jeżeli chodzi o inne źródła finansowania naszej pracy, w tym roku korzystamy jeszcze częściowo ze środków funduszu PHARE i pomocy Banku Światowego. Środki z tych źródeł przeznaczone są głównie na promocję i przygotowanie materiałów szkoleniowych.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JózefŻuk">Spróbuję teraz odpowiedzieć na pytania pana posła Kalety. Na zakupy majątkowe uzyskaliśmy w tym roku dość wysoką sumę z budżetu państwa. Praktycznie wyposażyliśmy już 2/3 powierzchni wydzierżawionej przez Urząd Zamówień Publicznych. Zakup wyposażenia rozpoczęliśmy w październiku bieżącego roku. Obecnie środki wystarczą na niezbędne wyposażenie dwóch pięter.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JózefŻuk">Urząd posiada 3 samochody służbowe, 21 komputerów stacjonarnych i 5 komputerów przenośnych. Jednocześnie zaznaczam, że Urząd zatrudnia obecnie 41 osób. Z wymienionego wyposażenia połowę zakupiliśmy ze środków budżetowych, resztę ze środków funduszu PHARE. Z tego ostatniego źródła finansowany był zakup komputerów przenośnych i części komputerów stacjonarnych.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JózefŻuk">Dla prawidłowego funkcjonowania Urzędu Zamówień Publicznych niezbędne jest wyposażenie każdego pracownika w komputer. Dopóki nie będziemy mieli pełnej sieci, musimy posiadać komputery stanowiskowe, nie zaś sieciowe. Sieć zostanie stworzona dopiero pod koniec przyszłego roku. Urząd przyjmuje około 20 tys. pism wchodzących, z których każde wymaga intensywnej pracy. Chcąc zrealizować wszystkie zadania musimy korzystać z najnowocześniejszej techniki komputerowej. Arbitraż wymaga wysokiej sprawności pracy, gdyż ustawodawca nałożył na nas bardzo rygorystyczne terminy. Musimy być bardziej sprawni niż urzędy tego typu na Zachodzie, ponieważ procedura odwoławcza następuje w ciągu 14 dni. W tej chwili dokonuję uzupełniających zakupów komputerów, aby każde stanowisko było w pełni skomputeryzowane. W przeciwnym razie nie podołamy wszystkim zadaniom wynikającym z ustawy o zamówieniach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JózefŻuk">W tej chwili Urząd zatrudnia 41 osób, w tym 3 prezesów, 3 kierowców i 3 sekretarki, pozostali to pracownicy merytoryczni. Nie mamy zatrudnionych sprzątaczek, ponieważ nie mieliśmy na to etatów. To samo dotyczy ochrony budynku, a przecież nasza siedziba jest wciąż remontowana. W takich warunkach musimy chronić sprzęt komputerowy. Ze względu na to musiałem zatrudnić dwie osoby do całodobowej ochrony mienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę, aby pan podał nam liczbę zatrudnionych pracowników merytorycznych. Z pana wypowiedzi zrozumiałam, że każda z 41 osób powinna posiadać komputer. Proszę nam powiedzieć, ile komputerów musi posiadać Urząd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefŻuk">Potrzebujemy 56 komputerów stacjonarnych. Dodatkowo korzystamy również z komputerów przenośnych. W pomieszczeniu dla arbitrażu musimy mieć dwa komputery. Odbywają się tam rozprawy odwoławcze, a pomieszczenie to nie wchodzi w skład pomieszczeń biurowych. Tego typu urządzenia muszą również znajdować się w sali konferencyjnej. W jednym dniu odbywają się bowiem 2–3 rozprawy równolegle. Przy obecnym systemie organizacyjnym większość rozpraw odbywa się na miejscu w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JózefŻuk">Zatem docelowo potrzebujemy 56 komputerów stacjonarnych. Z liczby pracowników można odliczyć jedynie kierowców, ponieważ wszyscy prezesi pracują również merytorycznie i potrzebują komputera. Do kancelarii wpływa dziennie od 150 do 600 pism i musi ona sprawnie obsługiwać klientów. Do tego celu niezbędne są komputery. Analizując zadania ciążące na Urzędzie Zamówień Publicznych doszedłem do wniosku, że praca musi być w pełni skomputeryzowana. Wymaga tego również łączność z Biuletynem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiesławaZiółkowska">Moim zdaniem, zakup komputerów można sfinansować z innych źródeł, np. z funduszu PHARE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefŻuk">Dotychczas zakupiłem tylko 10 komputerów stacjonarnych typu 486 DX4. Musimy dysponować bardzo sprawnymi i nowoczesnymi komputerami. Zakup ten został dokonany ze środków PHARE. Na 1996 r. nie dysponujemy już środkami z tego funduszu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy nie można starać się o dodatkowe środki z tego źródła? Mam zamiar wykreślić z projektu budżetu wydatki na ten cel, gdyż środki na zakup komputerów można uzyskać z innych źródeł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefŻuk">W tej chwili jest to praktycznie niemożliwe, ponieważ memorandum na 1997 r. zostało rozpisane, jeżeli chodzi o środki PHARE i nie zostaliśmy w porę poinformowani, że można skorzystać z tej formy. W ubiegłym roku nie wykorzystano poprzedniego memorandum z różnych względów. Ja rozpocząłem pracę w Urzędzie 17 grudnia 1994 r. i nie mogę powiedzieć, jakie były przyczyny tej sytuacji. Teraz wykorzystujemy resztę środków PHARE na zakup komputerów. Warto zauważyć, że musimy zakupić oprogramowanie. Przeprowadziliśmy konkurs i firma, która wygrała zaproponowała oprogramowanie za 40 mld starych zł. Uważam, że ze środków budżetowych i pozabudżetowych uda nam się stworzyć cały system za około 10 mld starych złotych. Staramy się o pieniądze na ten cel z Banku Światowego, z USAD oraz o część środków z programu PHARE. Zakończenie wyposażenia Urzędu musi nastąpić ze środków budżetowych, ponieważ środki pomocowe na zakup komputerów są trudne do uzyskania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiesławaZiółkowska">Będą one łatwiejsze do uzyskania, jeżeli pan nie otrzyma z budżetu tych pieniędzy. Na takie cele łatwiej otrzymuje się środki zagraniczne.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę mi jeszcze powiedzieć, czy musi pan kupować całe wyposażenie i materiały biurowe na powierzchnię 500 m2? Proszę zauważyć, że będą likwidowane różne urzędy państwowe, będzie reorganizowana administracja centralna. Czy nie można odzyskać z tamtych budynków części wyposażenia? Czy Urząd nie posiada w tej chwili żadnego własnego sprzętu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JózefŻuk">Jesteśmy urzędem samodzielnym i musimy wszystko wyposażyć od nowa. Po wydzierżawieniu części budynku przy Al. Szucha 2/4 zastaliśmy puste pomieszczenia, a z poprzedniego budynku przy ul. Litewskiej przeszliśmy jedynie z dokumentami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję, aby do prezesa Rady Ministrów wystosować pismo, w którym zwrócą się państwo z prośbą o uzyskanie części wyposażenia w ramach reorganizacji administracji centralnej. Przecież część sprzętu można wykorzystać i w ten sposób zaoszczędzić środki budżetowe. Z pewnością nie będą to nowe meble, ale przecież tego państwo nie żądają. Prawdopodobnie na takie pismo odpowie Urząd Rady Ministrów i wówczas będziemy mieli jasność.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę jeszcze, aby pan prezes wytłumaczył nam, skąd wzięła się tak wysoka suma na podróże zagraniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefŻuk">Na podróże zagraniczne przewidzieliśmy 60 tys. zł. Mój zespół składa się z ludzi młodych, których należy wykształcić. Przygotowujemy się do pełnej współpracy z Biuletynem Unii Europejskiej i od 1 stycznia 1996 r. mamy wejść do niego z pełnym zakresem informacji. Na przyszły rok planowane są wyjazdy szkoleniowe do Stanów Zjednoczonych. My opłacamy koszty podróży, zaś tamta strona pokrywa koszt kształcenia. Jeden bilet lotniczy do USA kosztuje od 600 do 1200 dolarów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy musimy kształcić pracowników Urzędu w Stanach Zjednoczonych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefŻuk">Zostało już podpisane porozumienie, według którego otrzymaliśmy 6 miejsc na 1996 r. na 1,5-miesięczne staże zawodowe. Jednocześnie odbywają się staże we Francji. Wydatek rzędu 60 tys. zł obejmuje jedynie uzupełnienie diet i przejazdy. Nasi pracownicy muszą odbywać staże zagraniczne, chcąc uzyskać dobrą wiedzę fachową i poprawić znajomość języka fachowego. Kilkanaście osób rocznie musi uczestniczyć w takich stażach, ponieważ tylko w ten sposób mogą oni podnosić swoje kwalifikacje. Zmiany legislacyjne, uwzględnienie wytycznych Banku Światowego i dyrektyw Unii Europejskiej są związane z częstymi kontaktami zagranicznymi.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JózefŻuk">Postaram się odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie pana posła Kalety. Łączna powierzchnia wydzierżawiona w budynku przy Al. Szucha wynosi 1500 m2. Jednak powierzchnia biurowa obejmuje tylko 58% powierzchni całkowitej. Przejęty przez nas budynek nie jest dostosowany do stworzenia nowoczesnych pomieszczeń biurowych. Z wyliczenia wynika, że na 1 pracownika merytorycznego przypada około 12 m2, włączając w to salę konferencyjną, salę posiedzeń arbitrażu, pokoje dla arbitrów, w których musi być nowoczesna biblioteczka. Teraz, wyłączając pokoje prezesów, przypada około 8 m2 powierzchni na jednego pracownika. W pokoju o powierzchni 16 m2 pracują dwie osoby. Dane te są zgodne z normami ergonomicznymi.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JózefŻuk">Jeżeli chodzi o wydatki na świadczenia zdrowotne, muszę poinformować, że jedynie kadra kierownicza Urzędu może korzystać z lecznicy rządowej. Pozostali pracownicy nie mają tej możliwości i dlatego przeznaczyliśmy 40 tys. zł na świadczenia zdrowotne. Muszę teraz poddać wszystkich pracowników obowiązkowym badaniom lekarskim. Jeżeli każdy pracownik chciałby wykonać te badania w swojej przychodni rejonowej, będzie to trwało od 2 tygodni do 2 miesięcy. Chcąc posiadać w teczkach osobowych wszystkie dokumenty dopuszczające pracownika do pracy, muszę zdecydować się na przyspieszenie wykonania badań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jeżeli każdy pracodawca w administracji centralnej i samorządowej zechce zagwarantować sobie środki budżetowe na opłacanie prywatnych świadczeń zdrowotnych dla swoich pracowników, to nie mogę sobie wyobrazić na co mają iść pieniądze podatników. Muszę stwierdzić, że działa pan z dużym rozmachem. Szkoda tylko, że odbywa się to za pieniądze budżetowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefŻuk">Zwróciłem się do Urzędu Rady Ministrów o zezwolenie na korzystanie z rządowej służby zdrowia w wyjątkowych sytuacjach. Odpowiedziano mi, że będę musiał zapłacić za tę usługę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę, aby tę sytuację przedstawił nam pan na piśmie. Postaramy się pomóc Urzędowi Zamówień Publicznych, aby miał on dostęp do lecznicy rządowej. Będę w tej sprawie interweniować.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WiesławaZiółkowska">Zgłaszam następujące wnioski co do obcięć wydatków. Proponuję, obciąć o 50% kwotę przeznaczoną na rozbudowę sieci komputerowej w elementy odpowiadające standardom 1996 r. Ponieważ jest to nierówna kwota 137 tys. zł, proponuję, aby zmniejszyć ją o 70 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję również skreślić pozycję „opłaty na świadczenia zdrowotne”, która opiewa na 40 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję także zmniejszyć kwotę na zakup materiałów i wyposażenia z 382 tys. zł do 282 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WiesławaZiółkowska">Sądzę, że jest to rozsądna propozycja, gdyż oznacza ona zmniejszenie budżetu Urzędu Zamówień Publicznych zaledwie o 210 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JózefKaleta">Dodam jeszcze swoje wnioski. Projekt budżetu zakłada wydatek rzędu 60 tys. zł na podróże zagraniczne, co oznacza około 1100 zł na jednego pracownika. Pan prezes powiedział, że w 1996 r. wyjedzie tylko kilku pracowników. Bilet do Stanów Zjednoczonych kosztuje około 1000 zł, a więc nieuzasadnione jest podanie kwoty 60 tys. zł. Sądzę, że część z tych pracowników pojedzie na staż do Europy, a zatem koszt biletów będzie niższy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JózefKaleta">Dlatego uważam, że sumę na podróże zagraniczne można zmniejszyć o 50%.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JózefKaleta">Proponuję też, aby pan prezes przedstawił nam pozabudżetowe źródła finansowania w 1995 r., które będą dostępne w przyszłym roku. W zależności od tego będziemy mogli odnieść się do projektu budżetu.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JózefKaleta">Prosimy również o przekazanie nam porównania planowanych kwot na 1996 r. z kwotami wydatkowanymi w 1995 r. W dokumentacji brakuje takiego zestawienia. Chcielibyśmy poznać procent wzrostu w stosunku do bieżącego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę również, aby pan prezes przedstawił nam porównanie wynagrodzeń projektowanych na przyszły rok z obecnymi wynagrodzeniami pracowników Urzędu. Proszę nam powiedzieć, jaki wzrost wynagrodzeń pan przewiduje, jaka będzie przeciętna płaca pracownika na poszczególnych stanowiskach itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefŻuk">W materiałach przekazanych Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów znalazł się załącznik dotyczący wykorzystania środków z budżetu 1995 r. Jeżeli państwo nie dysponują tym dokumentem, dostarczę go natychmiast. Postaram się jak najszybciej przedstawić państwu informację o pozabudżetowych źródłach finansowania, które w sumie na dwa lata - 1994–1995 - wynosiły około 600 tys. ECU. Sądzę, że nie jest to wysoka suma.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JózefŻuk">Nie zgłaszam sprzeciwu wobec obcięcia wydatków na świadczenia zdrowotne, natomiast w przypadku, gdy nie otrzymamy pieniędzy na rozbudowę systemu informacyjnego, mogę poinformować od razu, że nie wykonamy zadań, które są nam ustawowo przypisane. Od 1 stycznia 1996 r. będziemy obejmować ponad 3 tys. podmiotów więcej. W tym roku liczba rozpraw przekroczy 24 tys., w przyszłym roku podwoi się ona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WiesławaZiółkowska">Postaramy się, aby część sprzętu z likwidowanych urzędów centralnych była przekazana do państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefŻuk">Jako pracownik naukowy korzystam z komputera od wielu lat. Orientuję się więc, że w sytuacji, gdy otrzymamy niekompatybilne komputery, będzie jedynie to strata pieniędzy. Nie ułatwi to więc naszej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WiesławaZiółkowska">Dowiemy się więc, czy można otrzymać komputery kompatybilne ze sprzętem, który pan już posiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JózefŻuk">Jeżeli otrzymamy takie komputery, nie widzę przeszkód w ich zastosowaniu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JózefŻuk">Chcę jeszcze odnieść się do propozycji obniżenia kwoty na wyposażenie budynku. W przyszłym roku przejmiemy trzecie piętro o powierzchni 511 m2, które jest zupełnie puste. Chcąc przyjąć kolejnych 15 pracowników, będę zmuszony do zakupu chociaż minimalnego wyposażenia dla nich. Proszę więc o pozostawienie nam sumy 382 tys. zł na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JózefŻuk">W przyszłym roku planujemy pełne wdrożenie współpracy z Unią Europejską, co oznacza wykorzystanie naszych doświadczeń, a nie tylko wypełnienie dyrektyw Unii. Dlatego moi pracownicy muszą wyjechać na konsultacje do Unii Europejskiej. Musimy dopasować nasz system do Biuletynu Unii oraz do Biuletynu polskiego. Od pół roku nie mogę uzyskać informacji z Unii Europejskiej, na jakich zasadach będziemy finansować biuletyn. Nie wiem, czy będziemy płacić tylko 10% kosztów, czy też będziemy finansować go w całości. Tłumaczenie naszego biuletynu na język angielski jest kosztowne, a jednocześnie musimy zapewnić tłumaczenie Biuletynu Unii na język polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jesteśmy pewni, że pan prezes zrobi wszystko, aby Polska miała te same prawa co inni członkowie Unii Europejskiej, a więc pieniądze na ten cel w budżecie państwa nie będą potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę nam jeszcze wyjaśnić, co oznacza pozycja zakładająca ubezpieczenie mebli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefŻuk">Pisząc projekt budżetu uogólniliśmy zapis dotyczący ubezpieczenia. Chodzi o to, że część wyposażenia występuje w postaci meblowej. Są to tablice magnetyczne, które w spisie inwentarza zaliczane są do mebli. Jest to wyposażenie elektroniczne i powinno być ubezpieczone na równi z komputerami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WiesławaZiółkowska">W jakiej firmie ubezpieczacie państwo swój sprzęt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JózefŻuk">Jeszcze nie ubezpieczyliśmy go, ponieważ w siedzibie przy ul. Litewskiej korzystaliśmy z pełnej ochrony przysługującej Ministerstwu Spraw Zagranicznych. Wartość sprzętu, którym teraz dysponujemy, jest bardzo wysoka, gdyż 2 serwery i UPS warte są łącznie 100 tys. zł. Chąc budować sieć na miarę 1996 r., kiedy to połączymy się z siecią Internet i pocztą elektroniczną Brukseli, musimy korzystać z ogólnych łączy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiesławaZiółkowska">Prosimy pana o przedstawienie nam na piśmie porównania z wydatkami w 1995 r., dotyczy to również płac oraz o przedstawienie środków pozabudżetowych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WiesławaZiółkowska">Chcę jeszcze zapytać, w jakim banku trzymacie państwo pieniądze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JózefŻuk">Posiadamy konto w Banku Handlowy SA. Jest to jedyny bank, który mógł nam otworzyć rachunek z 29 na 30 grudnia 1994 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WiesławaZiółkowska">Pytam tylko dlatego, że chciałabym wiedzieć, czy nie jest to bank, któremu grozi upadłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JózefŻuk">W Banku Handlowym SA posiadamy dwa konta: normalne i specjalne ze względu na obsługę arbitrażu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WiesławaZiółkowska">Nie proszę o szczegółowe informacje. Niepokoiłam się tylko o bezpieczeństwo finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JózefŻuk">Gdyby nawet bank upadł w tej chwili, nie stracimy nic, gdyż na koncie posiadamy tylko pieniądze na bieżące wydatki. Co miesiąc uzyskujemy przelew.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiesławaZiółkowska">Prosimy, aby pan prezes dostarczył nam wymienione informacje na piśmie i jeżeli uznamy je za wystarczające nie będziemy pana prezesa drugi raz fatygować.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WiesławaZiółkowska">Musimy jeszcze porównać płace w pana Urzędzie z wynagrodzeniami w innych urzędach centralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JózefŻuk">Proszę zauważyć, że chcąc zatrudniać wyspecjalizowanych pracowników, musimy ich wynagradzać lex specialis. Po wyszkoleniu pracownika w pełnym zakresie często odchodzi on do firm prywatnych, gdzie proponuje się jemu czterokrotnie więcej niż wynosi średnia płaca w moim Urzędzie. Muszę jasno powiedzieć w tym gronie, że moi pracownicy powinni być wszechstronnie przygotowani i wynagradzani tak, aby nie odeszli. Niestety, już straciliśmy około 1/7 pracowników najlepiej przygotowanych z powodu płacy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiesławaZiółkowska">Ile zarabia u pana dobry pracownik?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JózefŻuk">W tej chwili średnia płaca, łącznie z prezesami, wynosi 1103 zł w dniu 1 października 1995 r. wraz z dodatkami. W przyszłym roku nie przewiduję żadnych podwyżek, ponieważ teraz jesteśmy na górnym pułapie grup zaszeregowania. Nieznaczne podwyżki będą wynikać z przeszeregowania pracowników, którzy są jeszcze na stażu oraz z wypłat nagród jubileuszowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę pana przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych o poinformowanie nas, ile u niego zarabia przeciętnie pracownik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JacekSocha">Według moich informacji wynika, że moi pracownicy zarabiają lepiej. W 1995 r. średnia płaca wyniosła, wraz z dodatkami, 1376 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiesławaZiółkowska">Ostatecznych decyzji dotyczących projektu budżetu Urzędu Zamówień Publicznych nie podejmiemy dzisiaj. Czekamy na pełną dokumentację. Dziękujemy panu prezesowi Józefowi Żukowi za prezentację.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do omówienia projektu budżetu Centralnego Urzędu Planowania. Prosimy pana prezesa o zaprezentowanie materiału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MirosławPietrewicz">Zadania Centralnego Urzędu Planowania, określone w ustawie z 1988 r. i w nowelizacji z 1990 r., są wykonywane w coraz pełniejszym zakresie. W 1994 r. podjęliśmy prace studialne nad programem długookresowym, zaś w 1995 r. przygotowaliśmy zarys koncepcji strategii rozwoju kraju do 2010 r. Ten dokument będzie przedstawiony rządowi w listopadzie bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MirosławPietrewicz">W 1994 r. zapoczątkowaliśmy pracę nad „Koncepcją polityki przestrzennego zagospodarowania kraju Polska 2000 plus”. Dokument ten w postaci wstępnej koncepcji zostanie przesłany w najbliższych dniach do Sejmu. Prace nad tymi dokumentami, nad ich ostatecznym kształtem, będą kontynuowane w 1996 r. Będziemy również prowadzili w możliwie najszerszym zakresie konsultacje ze środowiskami fachowymi w terenie.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#MirosławPietrewicz">Po raz pierwszy w 1994 r. przygotowaliśmy raport o polityce regionalnej, zaś w 1995 r. - kolejny raport zawierający nowe zasady polityki regionalnej. Oba te dokumenty były przedmiotem debaty sejmowej w bieżącym roku. W przyszłym roku przygotujemy kolejny raport zawierający ewentualną korektę zasad polityki regionalnej.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#MirosławPietrewicz">W tym roku przygotowaliśmy również dwa raporty pt. „Ocena procesów gospodarczych w 1994 r. na tle lat 1990–1993” i „Sfera społeczna w latach 1990–1994”. W przyszłym roku zakładamy opracowanie kolejnych raportów.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#MirosławPietrewicz">W 1996 r. będziemy kontynuować opracowywanie i publikowanie ocen bieżących, miesięcznych i kwartalnych, a także przygotujemy półroczne oceny dotyczące Polski na tle krajów Europy środkowej i wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#MirosławPietrewicz">W 1995 r. przygotowaliśmy prognozę rozwoju gospodarczego kraju do roku 2000. Zamierzamy kontynuować przygotowywanie średniookresowych prognoz w systemie kroczącym.</u>
          <u xml:id="u-45.6" who="#MirosławPietrewicz">Centralny Urząd Planowania podjął prace nad centralnym planem mobilizacji gospodarczej na lata 1996–2000. Prowadzimy i będziemy kontynuowali studia sektorowe i analizy sytuacji w otoczeniu naszej gospodarki. Chcemy podjąć analizę realizacji programów średniookresowych oraz sprawę ocen rozwiązań systemowych, wprowadzonych w ramach reform gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-45.7" who="#MirosławPietrewicz">Współpracujemy z instytutami naukowymi Polskiej Akademii Nauk, z instytutami uniwersyteckimi i resortowymi. Najbliższa współpraca dotyczy Instytutu Rozwoju i Studiów Strategicznych, Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk oraz instytutów zajmujących się problematyką zagospodarowania przestrzennego kraju, które znajdują się na Uniwersytecie Warszawskim, Politechnice Warszawskiej i w innych ośrodkach.</u>
          <u xml:id="u-45.8" who="#MirosławPietrewicz">Naszym celem jest coraz lepsza jakość produktu oraz coraz większa przydatność naszych opracowań dla władz państwa i dla społeczeństwa. Dlatego większość naszych opracowań jest publikowana.</u>
          <u xml:id="u-45.9" who="#MirosławPietrewicz">W 1996 r. nie planujemy zwiększenia zatrudnienia, od lat posiadamy 420 etatów kalkulacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-45.10" who="#MirosławPietrewicz">Planowane w budżecie na przyszły rok środki powinny zaspokoić niezbędne potrzeby Centralnego Urzędu Planowania oraz realizację przewidywanych zadań. Planujemy ich wzrost na poziomie przyjętym dla całej administracji rządowej, to jest 17,2%, w tym na inwestycje wzrost wydatków planuje się na poziomie 10%. Szczegółowe dane zostały zamieszczone w materiale dostarczonym państwu.</u>
          <u xml:id="u-45.11" who="#MirosławPietrewicz">Jestem gotowy odpowiedzieć na wszystkie państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WiesławaZiółkowska">Serdecznie panu dziękujemy za tę prezentację.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#WiesławaZiółkowska">Niestety, musimy przerwać nasze posiedzenie na czas głosowań w Sejmie. Do budżetu Centralnego Urzędu Planowania wrócimy zaraz po głosowaniach.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WaldemarMichna">Powracamy do omawiania projektu budżetu Centralnego Urzędu Planowania. Ze strony Komisji opinię wygłosi poseł Jerzy Eysymontt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyEysymontt">Postaram się nie powtarzać wystąpienia pana ministra Pietrewicza. Ograniczę się więc do spraw dyskusyjnych. Centralny Urząd Planowania, tak jak jest to przedstawione w „Informacji o podstawowych kierunkach prac i projekcie dochodów i wydatków budżetu Centralnego Urzędu Planowania w 1996 r.”, zarówno od strony kompetencyjnej jak i organizacyjnej, przedstawia się właściwie identycznie jak w ubiegłym roku.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JerzyEysymontt">W części organizacyjnej znajdują się trzy człony: właściwego Urzędu, gospodarstw pomocniczych, wśród których najważniejszą jednostką jest Centrum Informatyczne, oraz agendy terenowe w postaci 10 biur planowania regionalnego. Te ostatnie obejmują makroregiony Polski. Ze spisu zadań Centralnego Urzędu Planowania wnioskuję, że nie zaszły w tej dziedzinie żadne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#JerzyEysymontt">Przechodząc do budżetu pozwolę sobie zwrócić uwagę na małe nieporozumienie natury liczbowej. Odnosi się to do wydatków, a konkretnie do ich dynamiki. Istnieje rozbieżność we wskaźniku dynamiki pomiędzy wydatkami ogółem w 1995 i 1996 r. W dokumencie budżetowym na stronie 115 pierwszego tomu uzasadnienia ten wskaźnik wynosi 115,7, natomiast w dokumencie Centralnego Urzędu Planowania wynosi on 117,2. Próbowaliśmy dojść, skąd bierze się ta różnica. Sądzimy, że wskaźnik CUP nie odnosi się do wielkości przewidywanego wykonania, lecz tylko do wielkości planu, co powoduje rozbieżność. Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że dwie tabele zawarte w materiale Urzędu mają jedną wspólną wadę - nie są one zbudowane dokładnie w takim układzie, jak w ustawie budżetowej. Jest to - moim zdaniem - drobna sprawa, ale utrudnia ona odczytywanie liczb. Powinna istnieć jedna tabela zestawiająca wydatki i dochody, natomiast później trzeba przedstawić szczegółową specyfikację wydatków.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#JerzyEysymontt">Mówię o tym na marginesie, ale wszyscy wiemy, że posłowie analizują dokładnie wydatki w administracji rządowej. Czyniąc to patrzą zazwyczaj na wskaźniki globalne wydatków, na ich dynamikę i porównują. W zestawieniu Centralnego Urzędu Planowania wskaźnik jest mniej korzystny niż w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej. W tym ostatnim Urząd został ulokowany na dość odległej pozycji pośród innych jednostek administracji centralnej. Powinniśmy więc zapytać, dlaczego tak się dzieje? Jest to pewna prawidłowość w stosunku do Centralnego Urzędu Planowania. Przejawia się ona również w bardziej szczegółowych wskaźnikach, głównie co do średniego wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#JerzyEysymontt">Muszę zadać pytanie, które jest o tyle trudne, że będzie się ono powtarzać przy kilku resortach. Dla nas jest to pytanie zasadnicze. Rząd zdecydował się wreszcie na przyjęcie projektu ustaw zmieniających w przyszłym roku strukturę instytucji centralnych. Z dokumentów budżetowych, a pierwszym z omawianych jest dokument Centralnego Urzędu Planowania, absolutnie nie wynika co to znaczy. Jest to dla nas zasadnicza kwestia. Mówię tu głównie o wydatkach, gdyż strona dochodowa nie jest w tym wymiarze najważniejsza. Należy zapytać, czy to co zostało zapisane nie będzie miało żadnego znaczenia w stosunku do ewentualnych zmian? Nie wiemy także, jak będzie wyglądać rozliczenie tego procesu transformacji? Interesuje mnie to również jako osobę pracującą w stałej podkomisji do spraw kontroli realizacji budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#JerzyEysymontt">Jeżeli chodzi o Centralny Urząd Planowania, chciałbym się odnieść do kwestii 10 biur planowania regionalnego, które są niedużymi jednostkami i co do ich merytorycznej wartości nie mam żadnych zastrzeżeń. Chcę jednak zapytać czy przewidywany projekt zmian centralnej administracji zakłada całkowitą likwidację tych jednostek, czy też przejdą one jako części składowe do innego ministerstwa?</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#JerzyEysymontt">Są to pytania, na które chcielibyśmy znać odpowiedzi, ale nie jestem pewien czy uzyskamy je od pana ministra Pietrewicza. W związku z tym zadaję te pytania w imieniu Komisji rządowi. Dobrze byłoby uzyskać odpowiedzi w najbliższym terminie.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#JerzyEysymontt">Dochody Centralnego Urzędu Planowania lokują się w gospodarstwie pomocniczym. Jedyne pytanie, jakie tutaj mam, odnosi się do tabeli w załączniku nr 2, gdzie przewiduje się znaczny wzrost dochodów Centrum Informatycznego. Rozumiem, że pozycja „usługi obce” oznacza przewidywany dochód ze świadczenia usług na rzecz innych użytkowników. Proszę mi powiedzieć, na jakiej podstawie prezentują państwo taki optymizm. Wskaźnik w stosunku do 1995 r. wynosi w tej pozycji 327,5? Już w ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której popyt na te usługi malał. Jest to zrozumiałe, gdyż większość instytucji, które wcześniej korzystały z usług Centrum Informatycznego CUP, posiada własne wyposażenie komputerowe. Proszę nam powiedzieć, skąd wziął się tak wysoki wskaźnik? Podkreślam przy tym, że pozycje dochodowe są niewielkie i de facto nie mają żadnego znaczenia dla budżetu państwa. Jednostki te rozliczają się z budżetem bezpośrednio i jest to właściwie przekładanie pieniędzy z kieszeni do kieszeni.</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#JerzyEysymontt">Są to wszystkie moje uwagi do projektu budżetu Centralnego Urzędu Planowania. Uważam, że ten projekt budżetu został zbudowany w sposób nie budzący zastrzeżeń. Jestem za jego przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WaldemarMichna">Przyznam, że ja również jestem ciekawy co będzie się dziać po reformie centrum. Sugeruję jednak, abyśmy tego tematu nie wprowadzali do dyskusji. Będziemy wdzięczni panu ministrowi Pietrewiczowi za ujawnienie niektórych szczegółów, ale wolałbym, abyśmy nie otwierali dyskusji na ten temat. Koncepcji jest tutaj wciąż wiele, a my powinniśmy skupić się na projekcie budżetu.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#WaldemarMichna">Czy Ministerstwo Finansów chciałoby wypowiedzieć się na temat omawianego projektu budżetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Pytanie dotyczące budżetów reformowanych urzędów pozostawiam na razie bez odpowiedzi i postaram się ją udzielić państwu niebawem. Z tego co wiem trwają ostatnie dyskusje nad podziałem kompetencji i przesądzą one o przebiegu podziału budżetu tych resortów.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chcę wyjaśnić jeszcze jedną sprawę dotyczącą pozornej różnicy wskaźnika wzrostu nakładów na Centralny Urząd Planowania pomiędzy rokiem 1996 a 1995. Różnice te wynikają z faktu, że w przewidywanym wykonaniu budżetu 1995 r. w budżecie CUP w kwocie 14.755 tys. zł nie znalazła się pozycja w wysokości 209 tys. zł, która jest związana z wypłatami 38 zł na etat kalkulacyjny, jako ostatnie wyrównanie płac dla pracowników sfery budżetowej. Jest to różnica, która spowodowała znaczną zmianę dynamiki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WaldemarMichna">Proszę teraz, aby pan minister Pietrewicz odpowiedział na pytania pana posła Eysymontta. Dopiero wówczas otworzymy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MirosławPietrewicz">Rozumiem, że kwestię natury rachunkowej wyjaśniła państwu już pani minister Wasilewska.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#MirosławPietrewicz">Przyjmuję zarzut pana posła Eysymontta dotyczący układu prezentowanego przez CUP odnośnie do projektu budżetu na 1996 r. Jest on rzeczywiście niezgodny z układem w ustawie budżetowej. Jeżeli wyrażą państwo taką wolę, możemy zweryfikować nasz dokument.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#MirosławPietrewicz">Pan poseł poruszył również sprawę konsekwencji reformy centrum gospodarczego rządu. Chodziło konkretnie o miejsce biur planowania regionalnego. Przypomnę, że budżet Centralnego Urzędu Planowania na przyszły rok konstruowany jest według stanu prawnego z 1995 r. Tak przecież musi być. W przyszłości konstrukcja ta ulegnie zapewne zmianie, ale o tym zdecyduje Sejm. Rozumiem, że kompetencje Centralnego Urzędu Planowania zostaną przejęte przez inne podmioty. Środki przewidziane na ten cel w budżecie państwa zostaną wówczas podzielone inaczej. Mam nadzieję, że zadania będą wykonane w innych instytucjach. Sądzę, że mój Urząd pełni dość istotną funkcję i nasza praca powinna być kontynuowana.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#MirosławPietrewicz">Cały obszar spraw związanych z przestrzennym zagospodarowaniem kraju oraz z polityką regionalną zostanie z pewnością w sposób właściwy skoncentrowany w jednym z powstających podmiotów. Problematyka ta nie powinna być rozproszona. W kompetencjach jednego podmiotu powinny pozostać również biura planowania regionalnego. Jest to sieć placówek, które są bardzo przydatne z punktu widzenia prowadzenia aktywnej polityki regionalnej i studiów temu służących. Biura są placówkami ściśle powiązanymi z naszymi ośrodkami naukowymi. Dotyczy to zwłaszcza Gdańska, Krakowa, Katowic, Wrocławia, Białegostoku i Poznania. Biura stanowią dla nas dużą wartość i źle stałoby się, gdyby podjęto decyzję o ich zlikwidowaniu. Mam nadzieję, że potencjał intelektualny administracji centralnej nie ucierpi na reformie centrum.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#MirosławPietrewicz">Pan poseł Eysymontt pytał o wysoki wskaźnik wzrostu planowanych dochodów Centrum Informatycznego. Z informacji, które posiadam od dyrektora tego Centrum, wiem, że są podpisane umowy z kontrahentami dotyczące transmisji danych i pozwalają one na tak optymistyczną prognozę dochodów. Zwracam uwagę na fakt, że w 1995 r. dochody Centrum Informatycznego były bardzo niewielkie i dlatego wskaźnik wzrostu jest wysoki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w dyskusji nad projektem budżetu Centralnego Urzędu Planowania? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WaldemarMichna">W takiej sytuacji pytam, czy są sprzeciwy przeciwko przyjęciu projektu budżetu Centralnego Urzędu Planowania na 1996 r.? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#WaldemarMichna">W związku z tym Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów przyjęła projekt budżetu Centralnego Urzędu Planowania na 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#WaldemarMichna">Dziękuję przedstawicielom Centralnego Urzędu Planowania za przybycie na dzisiejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#WaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia projektu budżetu Komisji Papierów Wartościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JacekSocha">Przedstawiamy państwu projekt budżetu Komisji Papierów Wartościowych na rok 1996 - rok, który będzie decydującym o kształcie polskiego rynku kapitałowego. Wraz z wejściem w życie programu Narodowych Funduszu Inwestycyjnych i prywatyzacji pojawi się wiele nowych zadań. Na rynku znalazł się nowy instrument - świadectwo udziałowe - który w przyszłym roku wejdzie na rynek papierów wartościowych. Jest to bardzo trudny instrument, mówił o tym dzisiaj pan minister Kaczmarek. Wczoraj wydaliśmy pierwsze 8 licencji na zupełnie nowy jakościowy papier wartościowy. Wiąże się to także z nową techniką obrotu, opartą na kwotowaniu.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#JacekSocha">Są to detale, ale wraz z Narodowymi Funduszami Inwestycyjnymi pojawiła się rzecz o znacznie większym ciężarze gatunkowym - w przyszłym roku w Komisji Papierów Wartościowych pojawią się prospekty emisyjne nowych spółek oraz memoranda informacyjne spółek „parterowych”. W rozmowach z Ministerstwem Przekształceń Własnościowych doszliśmy do wniosku, że spółki, które są w programie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych powinny jak najszybciej wejść do publicznego obrotu na podstawie dokumentów, które będą potrzebne do uzyskania zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#JacekSocha">W przyszłym roku Komisja Papierów Wartościowych w dużym stopniu będzie się koncentrować na zagadnieniach Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, co nie zwalnia nas z obowiązku realizacji zadań ustawowych. Wśród nich główną pozycję zajmuje nadzór nad rynkiem papierów wartościowych. W bieżącym roku dokonałem pewnej reorganizacji wewnętrznej w Komisji. Stworzyłem biuro domów maklerskich i funduszy powierniczych, w którym znajdują się wydzielone struktury nadzoru rynku papierów wartościowych. Dotyczy to funkcjonowania biur maklerskich. Jest to przede wszystkim nadzór finansowy. W nowym departamencie inspekcji pracuje teraz tylko 9 osób. Zajmują się one przede wszystkim wyszukiwaniem nadużyć i przestępstw na rynku papierów wartościowych. Rozwój tego rynku wymusza na nas poszukiwanie nowych technik. Rynek ten musi być bezpieczny i bez afer.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#JacekSocha">Zadaniem Komisji Papierów Wartościowych są również kwestie regulacyjne. W 1995 r. przewodniczący Komisji wydał wiele aktów prawnych, wynikających ze zmienionej ustawy o rachunkowości oraz z nowelizacji ustawy - Prawo o publicznym obrocie... Jeszcze w tym roku wyjdzie nowe zarządzenie dotyczące wymogów informacyjnych dla spółek znajdujących się w obrocie pozagiełdowym.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#JacekSocha">Regulacje prawne stają się coraz bardziej wyrafinowane. Wynika to z faktu, że polski rynek papierów wartościowych jest coraz bardziej skomplikowany. Już w tym roku pojawi się projekt dotyczący instrumentów pochodnych na rynku kapitałowym, takich jak opcje i kontrakty terminowe. Należy to wprowadzać pod szczególnym nadzorem z odpowiednio przygotowanymi regulacjami.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#JacekSocha">Obowiązkiem Komisji Papierów Wartościowych jest współdziałanie i inspirowanie działań dążących do rozwoju rynku kapitałowego. Innym elementem jest edukacja, którą realizujemy poprzez organizację seminariów i konferencji, poprzez egzaminy dla maklerów i doradców w zakresie publicznego obrotu papierami wartościowymi.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#JacekSocha">Jutro odbędzie się kolejny egzamin dla maklerów giełdowych. Z przykrością muszę stwierdzić, że spada zainteresowanie tym zawodem. Jutro do egzaminu przystępuje tylko 220 osób. Mamy w tej chwili 1500 licencjonowanych maklerów. Wczoraj wpisaliśmy na listę kolejnych doradców inwestycyjnych. Razem jest ich teraz 62. W grudniu zorganizujemy jeszcze jeden egzamin dla doradców inwestycyjnych. Tutaj zainteresowanie jest nieco większe, ale nie tak duże jak byśmy chcieli.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#JacekSocha">Polski rynek kapitałowy w 1995 r. wszedł, po gwałtownym spadku cen po 1994 r., w wyraźną fazę stabilizacji i konsolidacji. Jest to zasługą wielu instytucji, w tym również Komisji Papierów Wartościowych.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#JacekSocha">Tyle chciałbym powiedzieć tytułem wstępu. Przejdę teraz do przychodów Komisji. W przyszłym roku zaplanowane są dochody rzędu 1.200 tys. zł. Wynikają one z kar nakładanych na podmioty funkcjonujące na rynku papierów wartościowych. W 1995 r. kary te wyniosły 1 mln zł. Plan na przyszły rok obejmuje podobną kwotę. Przychody z kar nie są dla nas miłe. Możliwość nakładania takich kar pojawiła się w Polsce w lutym ubiegłego roku. Bardzo zdyscyplinowała ona rynek kapitałowy. W ubiegłym roku nałożyliśmy kary na łączną kwotę 2,5 mln zł, w tym roku kwota ta jest niższa. Domy maklerskie, fundusze i spółki praktycznie nie popełniają teraz błędów, jakie miały miejsce w 1994 r. Nadzór Komisji Papierów Wartościowych jest wy-raźnie odczuwalny.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#JacekSocha">Komisja Papierów Wartościowych działa na rynku mającym charakter ponadnarodowy, rynek kapitałowy w Polsce jest włączony w strukturę rynku światowego i z tego faktu wynika konieczność współdziałania Komisji Papierów Wartościowych z komisjami w innych krajach. Fakt ten jest odzwierciedlony w budżecie. Pojawiają się tam wydatki na podróże zagraniczne. Jesteśmy teraz w fazie podpisywania listów intencyjnych do wymiany informacji i współpracy z innymi komisjami papierów wartościowych w Stanach Zjednoczonych, Izraelu, Tajlandii. Wymiana informacji jest bardzo ważna i już kilkakrotnie uniknęliśmy dużych kłopotów dzięki uzyskaniu odpowiednich informacji z innych komisji. Chodziło o podmioty, które chciały zaistnieć na polskim rynku kapitałowym.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#JacekSocha">W przyszłym roku Komisja Papierów Wartościowych obchodzi 5-lecie. Będziemy gościć w Polsce międzynarodową konferencję rynków wschodzących Międzynarodowej Organizacji Komisji Papierów Wartościowych. To wydarzenie znalazło odzwierciedlenie w projekcie budżetu. Będzie ono jednak dowodem, że polski rynek kapitałowy, jego rozwój i dynamika, ma uznanie w świecie i przekłada się to na napływ inwestorów instytucjonalnych z zagranicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WaldemarMichna">O referat ze strony Komisji proszę pana posła Faszyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardFaszyński">Pan prezes Socha wymienił jedynie jedną pozycję dochodów planowanych na 1996 r. Komisja przewiduje, że nakładanie kar będzie rzadsze i dlatego dochody spadną. Teraz mamy do czynienia z sytuacją, kiedy dochody z tego tytułu realnie spadają w 1996 r., zaś nominalnie pozostają na tym samym poziomie. Komisja Papierów Wartościowych zapisując taką kwotę nie może przewidzieć, jaką liczbę kar nałoży w przyszłym roku. Czy jest uzasadnione założenie spadku tej dynamiki? Czy są państwo pewni, że liczba kar spadnie?</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#RyszardFaszyński">Jeśli chodzi o wydatki w wysokości 5.086 tys. zł, co nominalnie stanowi 118,2% wydatków w poprzednim roku, jest to spadek realny w stosunku do 1995 r. Wydaje mi się, że planowany budżet Komisji Papierów Wartościowych jest bardzo oszczędny. Jest to zaledwie kilkuprocentowy wzrost w stosunku do 1994 r., a przecież nie można porównywać rynku kapitałowego sprzed 1,5 roku do obecnego. Wciąż rośnie liczba spółek, biur maklerskich i nowych instytucji. Być może taka sytuacja jest wynikiem nacisku Ministerstwa Finansów lub też bardzo skromnych apetytów Komisji Papierów Wartościowych.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#RyszardFaszyński">W przyszłym roku wchodzą na rynek spółki Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. W Komisji etaty kalkulacyjne pozostają niezmienione w stosunku do zeszłego roku. Pieniądze na wynagrodzenia dla pracowników rosną trochę poniżej inflacji. Płace podstawowe rosną jeszcze mniej, zaś nagrody rosną nominalnie 156%, co realnie oznacza wzrost do 137%. Chciałbym, aby pan przewodniczący skomentował ten fakt.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#RyszardFaszyński">Chcę przyjrzeć się jeszcze innym pozycjom, które wyraźnie odbiegają swoją dynamiką. Z 82 tys. w 1995 r. wzrasta liczba podróży zagranicznych do 140 tys. w 1996 r. Jest to realny wzrost rzędu 151%. Musimy uwzględnić tu relatywną aprecjację złotego, ale w stosunku do innych wydatków realna dynamika podwyższa się. W materiale Komisji Papierów Wartościowych uzasadnione jest, że jej kadra podlega ciągłemu szkoleniu w celu uzupełnienia wiedzy. Niezbędne będzie więc zrealizowanie kilku wyjazdów szkoleniowych do Komisji Papierów Wartościowych USA, Francji i Wielkiej Brytanii. Przyjmuję to uzasadnienie, choć jest to oczywiście bardziej kosztowne niż pomoce dydaktyczne lub książki. W przypadku tych ostatnich dynamika jest również wyjątkowa, ale w drugą stronę. W 1995 r. planowano wykonanie tej pozycji na poziomie 61 tys. zł, zaś na 1996 r. planuje się kwotę 22 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#RyszardFaszyński">Zgadzam się z panem przewodniczącym, że największym wyzwaniem na nowy rok są Narodowe Fundusze Inwestycyjne. Mam wątpliwości, czy amerykańska lub francuska komisja papierów wartościowych będzie mogła wyszkolić naszych pracowników do odpowiedniego sprostania wymogom NFI. Tam nic takiego nie istniało. Prosiłbym, aby pan przewodniczący wymienił nam wszystkie rodzaje wyjazdów zagranicznych ukrytych pod tą pozycją.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#RyszardFaszyński">Ze 102 tys. zł w 1995 r. wzrastają do 235 tys. zł wydatki na współpracę z zagranicą. Jest to spory wzrost, ale jeszcze nie największy w dokumencie. 13-krotnie wzrastają wydatki na usługi niematerialne. Oczywiście 80 tys. zł na ten cel to wciąż niewiele, ale wynika to z faktu, że w bieżącym roku Komisja nie organizowała międzynarodowego seminarium. Przy tak niewielkim budżecie impreza tego typu podwyższa dynamikę współpracy z zagranicą. Nie mam jednak tutaj żadnych uwag i wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#RyszardFaszyński">Ostatnie moje pytanie dotyczy wydatku inwestycyjnego na system informatyczny typu Klient-serwer. Inwestycja ta jest realizowana drugi rok. W 1995 r., w cenach przeliczonych na 1996 r., inwestycja pochłonęła 155 tys. zł, zaś zaplanowano wydatek 143 tys. zł w 1996 r. Chciałbym się dowiedzieć, czy są to już wszystkie wydatki z tego tytułu? Jeśli nie, to proszę nam powiedzieć, ile ogółem będzie kosztować ta inwestycja?</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#RyszardFaszyński">W Komisji Papierów Wartościowych istnieje środek specjalny, którego dochody wyrównują praktycznie dotacje. Można więc powiedzieć, że następuje tu samofinansowanie. Obroty będą tu wynosić 70% obrotów nominalnych w 1995 r. Jest to jedyny tego typu element i trudno się cieszyć, że obroty spadają. Nie jest to w pełni zależne od Komisji Papierów Wartościowych, że spada zainteresowanie egzaminami dla maklerów giełdowych, a jest to główne źródło dochodów. Ta pozycja może się zmienić ze względu na rozwój rynku kapitałowego. Być może mogli państwo trochę odważniej podejść do zaplanowania tej pozycji. W najgorszym wypadku zostanie przekroczony plan dochodów, a przecież nie jest to nic złego. Można się spodziewać, że zainteresowanie zawodem maklera wzrośnie, kiedy papiery spółek NFI zaczną uczestniczyć w obrocie publicznym.</u>
          <u xml:id="u-56.8" who="#RyszardFaszyński">Uważam, że Komisja może bez zastrzeżeń przyjąć projekt ustawy budżetowej w części dotyczącej Komisji Papierów Wartościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WaldemarMichna">Proszę panią minister Wasilewską o przedstawienie stanowiska Ministerstwa Finansów do omawianego projektu budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Z punktu widzenia Ministerstwa Finansów i ogólnych wytycznych, jakie otrzymywały resorty do opracowania swoich projektów budżetów, nie wnosimy żadnych zastrzeżeń do przedstawionego przez pana przewodniczącego Jacka Sochę budżetu Komisji Papierów Wartościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WaldemarMichna">Proszę więc, aby pan przewodniczący Socha ustosunkował się do wątpliwości i pytań pana posła Faszyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JacekSocha">Spróbuję najpierw powiedzieć skąd wzięła się różnica dotycząca zakładowego funduszu nagród. Komisja Papierów Wartościowych wykonuje swoją edukacyjną funkcję ustawową w ten sposób, że przyjmujemy do pracy młodych ludzi, którzy po dwóch latach odchodzą. W tym roku mamy wysoką fluktuację, Narodowe Fundusze Inwestycyjne zabrały nam wielu młodych pracowników. Kwota na nagrody jest to 8% od kwoty wynagrodzeń i stąd odnotowujemy taką dynamikę wzrostu funduszu nagród.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JacekSocha">Pan poseł Faszyński poddawał w wątpliwość wysokość przychodów Komisji. Sądzimy, że w przyszłym roku na rynek wstąpią nowe spółki, którym mogą się zdarzyć błędy, a te oznaczają dochód w postaci kar. Może więc uda nam się wykonać plan. Niedawno nałożyliśmy na Bank Śląski karę 500 tys. zł. Nie mogę przewidzieć czy w przyszłym roku ktoś zasłuży na karę tej wysokości i ile razy się to powtórzy.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#JacekSocha">Budżet Komisji Papierów Wartościowych jest bardzo oszczędny, a nawet można powiedzieć, że w tym roku zaplanowaliśmy go na minimalnym poziomie. Wniosek ten wysnuwam z faktu, że Ministerstwo Finansów nie wnosi do niego żadnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#JacekSocha">Komisja nie posiada odpowiedniej liczby etatów. Nic się tutaj nie zmieniło od 1991 r., kiedy na rynku funkcjonowało zaledwie 5 spółek i nie było domów maklerskich. Jeżeli nie otrzymamy nowych etatów do obsługi Narodowych Funduszy Inwestycyjnych i memorandów, to możemy sobie nie poradzić ze wszystkimi obowiązkami z tej dziedziny. Będę się zwracać z prośbą o nowe etaty kalkulacyjne, gdyż najbliższe dwa lata będą najważniejszymi dla polskiego rynku kapitałowego.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#JacekSocha">Wyjazdy zagraniczne wynikają z faktu, że jesteśmy coraz bardziej aktywni, a przekłada się to na wizerunek Polski na świecie. Komisja Papierów Wartościowych jest dobrze postrzegana wśród międzynarodowych organizacji tego typu. Jest to opłacalne, gdyż oznacza to wzrost zaufania do polskiej gospodarki i rynku kapitałowego.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#JacekSocha">Pan poseł Faszyński pytał dlaczego zmalały wydatki na książki i pomoce naukowe. Korzystamy jeszcze z grantów przyznanych nam przez amerykańską komisję papierów wartościowych i za to kupujemy nowe książki. Na polskim rynku wydawniczym brakuje pozycji dotyczących naszej dziedziny i dlatego musimy sprowadzać książki z zagranicy. Naszą bibliotekę sfinansowaliśmy w tym roku awansem na następne lata ze środka specjalnego. Za 1,5 roku nie będziemy mieli z czego finansować biblioteki przy ul. Mazowieckiej w Warszawie. Codziennie odwiedza ją wielu studentów i inwestorów.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#JacekSocha">Jeżeli chodzi o szkolenia za granicą, nie dotyczą one NFI, lecz innych zadań wchodzących w 1996 r. Musimy rozstrzygnąć nowy kształt prospektu emisyjnego dla gmin na podstawie nowej ustawy o obligacjach. Niestety, nie przyjedzie do nas w tym roku amerykański doradca, który miał pomóc w sporządzeniu doradczości finansowej dla gmin w prospektach emisyjnych. Uważam, że w Polsce nie ma nikogo, kto znałby się na regulacjach instrumentów pochodnych. Trzeba poszukać ich za granicą.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#JacekSocha">W przygotowaniu systemu informatycznego jesteśmy dopiero w pierwszych odcinkach tej pracy. Łącznie system informatyczny będzie kosztować około 500 tys. zł. w ubiegłym roku kupiliśmy oprogramowanie i konstruujemy bazę danych na podstawie ORACLE. Baza danych Biura Analiz Ekonomicznych, dotycząca spółek akcyjnych jest podstawą bazy danych dla inwestorów, którą będziemy wysyłać na zewnątrz. Wszystkie raporty okresowe dotyczące spółek są nam potrzebne jako element nadzoru, ale są one również potrzebne inwestorom do oceny rynku. Od 1 stycznia bieżącego roku posiadamy pocztę elektroniczną, przez którą wszyscy emitenci przesyłają informacje wynikające z przepisów ustawowych. Na tej podstawie chcemy opracować bazę danych. Wówczas zwiększy się nieco środek specjalny, gdyż będziemy sprzedawać informacje. Urząd Komisji Papierów Wartościowych musi przejść na nowoczesny system informatyczny na podstawie ORACLE. Wydatki z tego tytułu, które są zaplanowane na przyszły rok, nie pozwolą nam jeszcze na zamknięcie pracy nad systemem informatycznym. Biuro nadzoru musi również posiadać swój system informatyczny, jeśli chce robić krzyżowe powiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie budżetu Komisji Papierów Wartościowych? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś jest przeciwko przyjęciu projektu budżetu Komisji Papierów Wartościowych? Nie widzę. Przyjmujemy więc projekt zgodnie z wnioskiem pana posła Faszyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#WaldemarMichna">W tej chwili przejdziemy do omówienia projektu budżetu Głównego Urzędu Statystycznego. Oddaję głos przedstawicielowi tego Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RomanSawiński">Przedstawiony państwu projekt budżetu GUS bazuje głównie na programie badań statystyki publicznej na rok 1996. W naszym materiale jest on dokładnie umotywowany, rozliczone są koszty działalności.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#RomanSawiński">Pragnę zaznaczyć, że przyszły rok przyniesie nowe warunki funkcjonowania GUS. W czerwcu bieżącego roku Sejm uchwalił nową ustawę. Statystyka będzie musiała przeprowadzić spis rolny. Jest to również rok, w którym statystyka będzie musiała zamykać obowiązkowe działania wynikające z procesu dostosowywania systemów informacyjnych do standardów europejskich. Są to elementy, które nakładają na Główny Urząd Statystyczny poważne obowiązki. Staramy się im podołać w ramach zawartych w projekcie wydatków. Realnie jest to nieco mniejsza suma niż w ubiegłym roku - 154.740 tys. zł. Zakładamy, że zwiększone zadania będziemy realizowali w warunkach nie zmienionego zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#RomanSawiński">Dochody GUS są raczej znikome. Wynoszą one ogółem 1.026 tys. zł. Będą one pochodzić głównie ze sprzedaży części majątkowych i ze sprzedaży informacji. Podobnie jak w przypadku innych jednostek budżetowych tracimy jeden rynek, który jest związany z udzielaniem usług informatycznych. Wraz z rozwojem informatyki zapotrzebowanie na nasze usługi w tej dziedzinie spadło.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#RomanSawiński">Wydaje mi się, że materiał przedstawiony państwu jest pełny. Postaram się później odpowiedzieć na państwa wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WaldemarMichna">Koreferentem ze strony Komisji jest pan poseł Jedoń. Oddaję mu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MieczysławJedoń">Z Głównego Urzędu Statystycznego otrzymaliśmy obszerny materiał, dodatkowo dysponujemy opinią Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#MieczysławJedoń">Generalnie popieram przyjęcie projektu budżetu GUS. Podstawowym dokumentem określającym zadania Głównego Urzędu Statystycznego jest program badań statystycznych. W tym roku po raz pierwszy ten program został przygotowany zgodnie z postanowieniem nowej ustawy, nad którą pracowaliśmy w Sejmie. Po raz pierwszy również program obejmuje pełen zakres tematyki badawczej, badań statystycznych realizowanych nie tylko przez GUS wraz z podległymi mi urzędami statystycznymi, ale również przez inne organy. Program badań obejmuje 282 tematy. Dla każdego badania prowadzonego przez GUS dokonano kalkulacji kosztów. Osobiście analizowałem ich strukturę.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#MieczysławJedoń">W nowych warunkach prawnych służby statystyki publicznej muszą kontynuować niezmienny obowiązek rzetelnego i obiektywnego informowania społeczeństwa, organów państwa i administracji publicznej oraz podmiotów gospodarczych o sytuacji ekonomicznej, demograficznej i środowiska naturalnego. Zgodnie z postanowieniami nowej ustawy wszystkie wynikowe informacje statystyczne będą powszechnie dostępne. Złożenie przez rząd wniosku w sprawie członkostwa w Unii Europejskiej nakłada na statystykę obowiązek dalszego zbliżenia polskiej statystyki do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej. Z materiałów, które otrzymaliśmy wynika, że będą następować dalsze zmiany w proporcjach źródeł pozyskiwania danych statystycznych w kierunku zwiększenia udziału informacji uzyskiwanych z funkcjonujących i tworzonych innych systemów informacyjnych, takich jak celne, podatkowe, bankowe, ewidencyjne. Ma to na celu lepsze wykorzystanie administracyjnych źródeł danych i odciążenie podmiotów od konieczności bezpośredniego przekazywania danych.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#MieczysławJedoń">W 1996 r. rozpoczyna się okres intensywnych przygotowań do wdrożenia krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej i wprowadzenie do niego indywidualnych gospodarstw rolnych.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#MieczysławJedoń">Planuje się również w przyszłym roku sporządzenie powszechnego spisu rolnego, którego realizacja była przesuwana już od dwóch lat. Wciąż istnieją luki w pełnej informacji o sytuacji w rolnictwie, szczególnie na szczeblu lokalnym. Podkreślam, że spis rolny jest kluczowym zadaniem podczas negocjacji z Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#MieczysławJedoń">Reasumując, wiele planowanych wydatków budżetowych przeznacza się na stałe tematy, a wśród 79 badań nowych, angażujących poważne środki, są tematy, które mają pokazać rozmiary i skalę nowych zjawisk naszego życia.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#MieczysławJedoń">W 1996 r. projektuje się limit wydatków budżetowych na poziomie 154.740 tys. zł, co w stosunku do przewidywanego wykonania za 1995 r. stanowi więcej o 13.347 tys. zł, czyli o 9,4%. Analizując wydatki w układzie rodzajowym, okazuje się, że wydatki obligatoryjne, czyli wynagrodzenia, stanowią 108.416 tys. zł, a więc 70,1%. Nie są tu wliczone podwyżki, które nastąpią jeszcze pod koniec tego roku. Wydatki na badania wynoszą 8.261 tys. zł, wydatki na zakup materiałów i usług wynoszą 27.063 tys. zł, co stanowi 17,5%. Wydatki majątkowe natomiast i inwestycje dają 7,1%.</u>
          <u xml:id="u-64.7" who="#MieczysławJedoń">Dochody Głównego Urzędu Statystycznego obejmują kwotę 1.026 tys. zł, co w stosunku do planowanego wykonania w roku 1995 wynosi więcej o 55 tys. zł, czyli o 5%.</u>
          <u xml:id="u-64.8" who="#MieczysławJedoń">Kończąc chciałbym poprzeć projekt budżetu Głównego Urzędu Statystycznego. Zwracam uwagę na fakt, że w trudnej sytuacji budżetu państwa i ograniczonych możliwościach finansowych, przy uwzględnieniu nominalnego wzrostu wydatków na 1996 r., Główny Urząd Statystyczny musi realizować szeroki program zadań statutowych i zmuszony będzie do bardziej racjonalnego i oszczędnego gospodarowania środkami budżetowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WaldemarMichna">Proszę panią minister Wasilewską o wyrażenie opinii Ministerstwa Finansów na temat omawianego projektu budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W materiałach prezentowanych przez Główny Urząd Statystyczny można znaleźć bardzo szczegółowy wykaz tematów badawczych, programów i projektów prac. Wskazano koszty indywidualne opracowań. W projekcie ustawy budżetowej na 1996 r., poza budżetem Głównego Urzędu Statystycznego, w rezerwach celowych jest zapisana kwota 60 mln zł na sfinansowanie bardzo ważnego dla Polski spisu rolnego. Jest to pierwszy powszechny spis rolny od 1988 r. Będzie on pokazywać wszystkie zmiany, jakie zaszły na polskiej wsi w wyniku transformacji społeczno-gospodarczej. Patrząc na budżet Głównego Urzędu Statystycznego należy pamiętać o tej kwocie w rezerwach celowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WaldemarMichna">Czy są jakieś uwagi do budżetu Głównego Urzędu Statystycznego? Nie widzę. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tego projektu? Nie widzę. Komisja przyjmuje więc projekt budżetu Głównego Urzędu Statystycznego na 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#WaldemarMichna">Przechodzimy do omówienia budżetu Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JanuszWojciechowski">Przedstawię państwu krótko główne założenia budżetu Najwyższej Izby Kontroli na rok 1996. Jeśli państwo pozwolą, szczegóły przedstawi pan dyrektor Mikosa.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JanuszWojciechowski">Na wstępie pragnę zaznaczyć, że budżet Najwyższej Izby Kontroli jest skrojony na miarę potrzeb określonych nową ustawą o NIK, która obowiązuje od 17 sierpnia br. i stawia przed NIK poważne zadania, wiążące się np. z kontrolą samorządów, z rozbudowanym postępowaniem odwoławczym. Zmuszeni jesteśmy do zwiększenia zatrudnienia w Najwyższej Izbie Kontroli. Pozycja budżetu związana z wynagrodzeniami wzrasta więc znacząco. Potrzebujemy dodatkowo 250 etatów, które będą przyznane w delegaturach. Siłami, którymi NIK dysponuje obecnie, nie jest w stanie wykonać zwiększonej liczby zadań.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#JanuszWojciechowski">Plan pracy Najwyższej Izby Kontroli na przyszły rok został przyjęty 22 listopada bieżącego roku przez kolegium. Dysponujemy już materiałem na ten temat i możemy go udostępnić zainteresowanym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WaldemarMichna">Panu dyrektorowi Mikosie oddamy głos nieco później, zaś teraz proszę o referat pana posła Kaletę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JózefKaleta">Mam kilka pytań do pana prezesa, a pierwsze z nich dotyczy kierunków kontroli na 1996 r. Są one zapewne bardzo istotne, uważam jednak, że ich listę można byłoby uzupełnić np. o badania szarej strefy gospodarki, czy ceł. Są to dziedziny, w których ponosimy ogromne straty. Należy również przyjrzeć się systemowi bankowemu, który znajduje się w stanie kryzysu.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#JózefKaleta">Polska korzysta z różnego rodzaju pomocy zagranicznej. Środki pieniężne płyną z zagranicy i zapewne nie zawsze są dobrze wykorzystywane. Uważam, że Najwyższa Izba Kontroli powinna podjąć po raz kolejny badania nad racjonalnością wykorzystania środków zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#JózefKaleta">Uwadze Najwyższej Izby Kontroli umykają także fundusze celowe. Znajdują się na nich ogromne środki i prawdopodobnie istnieją tam liczne nieprawidłowości. Nasilają się także informacje o błędach w polityce finansowej telewizji publicznej. Pisał o tym np. Karol Małcużyński. Czy tym problemem również nie powinna zainteresować się Najwyższa Izba Kontroli?</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#JózefKaleta">W przyszłym roku zaplanowano zmianę organizacji NIK. Powołuje się dwa nowe departamenty: departament budżetu państwa i departament finansów i bankowości. Sądzę, że ten drugi departament powinien nosić nazwę departamentu bankowości, gdyż finanse są związane z budżetem. Nie jest to ważna sprawa, ale pragnę zaznaczyć tutaj swoją opinię.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#JózefKaleta">Proszę, aby poinformowano nas również, dlaczego realnie zmniejszają się dochody budżetowe w stosunku do roku ubiegłego o około 5%?</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#JózefKaleta">Mam jeszcze kilka pytań dotyczących wydatków. Pan prezes powiedział, że budżet NIK skrojony jest na miarę potrzeb. Rozumiem, że te potrzeby są większe i zasadne jest zwiększenie zatrudnienia. Jednak nie zawsze udaje się tak skonstruować poszczególne budżety, aby pokrywały one wszystkie potrzeby. Czy uzasadnione jest zwiększenie wydatków bieżących aż o 43%? Jeśli istnieje specjalne uzasadnienie, to prosiłbym o przedstawienie go. Być może tak duże zwiększenie wydatków bieżących jest zasadne.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#JózefKaleta">Podobna sytuacja występuje przy usługach materialnych. Jest tu aż trzykrotny wzrost wydatków. Usługi niematerialne zaś wzrastają o 70%. Wszędzie tu brakuje nam uzasadnień.</u>
          <u xml:id="u-70.7" who="#JózefKaleta">W 1996 r. planowany jest wzrost płac nominalnie o 31%. Przy 17-procentowej inflacji wzrost płac w sferze budżetowej wynosić będzie 5,5–6%. Tak więc wzrost płac realnych w Najwyższej Izbie Kontroli będzie wyższy o 8% niż w całej sferze budżetowej. Być może tutaj również istnieje specjalne uzasadnienie tego faktu.</u>
          <u xml:id="u-70.8" who="#JózefKaleta">Kolejna moja wątpliwość dotyczy remontów. Przykładem może być remont ośrodka wczasowego, na który przeznacza się ponad 1 mln zł, a planuje się tam wyremontowanie dróg wewnętrznych, basenu, urządzeń rekreacyjnych itp. Elewacje pochłaniają w przyszłym roku ponad 1 mln zł. Na pewno większość z tych wydatków jest uzasadnionych, ale mam wątpliwości, czy możemy ze skromnych środków budżetowych finansować remonty basenu czy urządzeń rekreacyjnych? Przecież część tych wydatków można pokryć z funduszu socjalnego. Prosimy o uzasadnienie państwa projektu w tej części.</u>
          <u xml:id="u-70.9" who="#JózefKaleta">Kolejne 2 mln zł ma kosztować remont budynku gospodarczego i wykonanie głównego wejścia.</u>
          <u xml:id="u-70.10" who="#JózefKaleta">Remonty w delegaturach mają kosztować w przyszłym roku 3,1 mln zł. W których delegaturach będą odbywać się remonty i na czym będą one polegały?</u>
          <u xml:id="u-70.11" who="#JózefKaleta">Już w ubiegłym roku poruszaliśmy sprawę mieszkań rotacyjnych. Ile służbowych mieszkań posiada Najwyższa Izba Kontroli? W budżecie na przyszły rok planuje się zakup kolejnych 10 mieszkań po około 1 mln zł każde. Nie kwestionuję tego zakupu, ale powinniśmy wiedzieć, jaką liczbą mieszkań NIK dysponuje teraz.</u>
          <u xml:id="u-70.12" who="#JózefKaleta">Jeżeli kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli uzna, że wszystkie te wydatki mają swoje uzasadnienie, prosimy o przekazanie ich na piśmie. Jeśli stwierdzimy, że te wyjaśnienia nam wystarczą, nie będziemy państwa fatygować. Jeśli nie, będziemy musieli poprosić państwa ponownie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiesławCiesielski">Kiedy pierwszy raz przeczytałem projekt budżetu Najwyższej Izby Kontroli, byłem zbulwersowany ogromnym wzrostem wydatków. Jest to wzrost prawie 70-procentowy. Jednak uświadomiłem sobie, że mamy do czynienia z nową ustawą, nowymi zadaniami i z koniecznością zwiększenia zatrudnienia. Wówczas zrozumiałem konieczność zwiększenia wydatków w NIK. Nasze dotychczasowe doświadczenia przy rozpatrywaniu budżetów Najwyższej Izby Kontroli są również nie bez znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#WiesławCiesielski">Już dwa lata temu wyrażaliśmy swoje wątpliwości co do zakupu mieszkań. Dlatego dołączam się do pytania pana posła Kalety dotyczącego rozwiązania kwestii mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#WiesławCiesielski">Proszę mi również powiedzieć, dlaczego wzrost wydatków na płace przekracza 53%? Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wynagrodzenia w Najwyższej Izbie Kontroli nie mają sobie równych w administracji centralnej. Plasuje się ona zdecydowanie na pierwszym miejscu. Jaką część z planowanego wzrostu wynagrodzeń stanowią płace dla nowych pracowników, a jaką - nominalnie średni wzrost przeciętnego wynagrodzenia?</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#WiesławCiesielski">Uważam, że przy tym poziomie wynagrodzeń w Najwyższej Izbie Kontroli utrzymanie wzrostu wynagrodzeń na poziomie inflacji powinno być jedynym kryterium, do którego powinniśmy się zbliżać. Nie widzę uzasadnienia dla wzrostu płac o 30–40%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanuszCichosz">Jak wyszacowano liczbę 250 etatów potrzebnych dla nowej działalności Najwyższej Izby Kontroli? Ile jest w tym etatów na działalność podstawową, a ile na działalność pomocniczą?</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#JanuszCichosz">Najwyższa Izba Kontroli przewiduje rozbudowę ośrodków szkoleniowo-wypoczynkowych. Wiemy, że w dużym procencie ośrodki wypoczynkowe świecą teraz pustkami w wielu instytucjach i firmach. Czy nie ma możliwości rozwiązania tego problemu poprzez wynajęcie miejsc w ośrodkach NIK, które nie są w pełni wykorzystywane?</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#JanuszCichosz">Proszę nam jeszcze powiedzieć czym różnią się podróże służbowe od podróży krajowych?</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#JanuszCichosz">Na str. 12 projektu budżetu Najwyższej Izby Kontroli w części dotyczącej wynagrodzeń planowanych na 1996 r. znalazła się pozycja „uposażenie żołnierzy zawodowych”. Prosiłbym o wyjaśnienie, skąd to się bierze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WaldemarMichna">Posłowie nie zgłaszają już więcej pytań i dlatego proszę panią minister Wasilewską o przedstawienie opinii Ministerstwa Finansów na temat projektu budżetu Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Istnieje pewna rozbieżność pomiędzy informacją, jaką przedłożył pan prezes Wojciechowski, a projektem budżetu wprowadzonym do ustawy, którą państwo mają przed sobą. Jak wiadomo Najwyższa Izba Kontroli nie jest jednostką, co do której minister finansów może ingerować w wysokości budżetu. Pan prezes Wojciechowski przedstawił nam dwie informacje: jedną w normalnym terminie opracowywania projektu budżetu, zaś drugi skorygowany projekt był przedłożony w dniu, w którym Rada Ministrów obradowała już nad zamkniętym kształtem budżetu. Ten ostatni projekt macie państwo przed sobą. Różnica relatywnie jest niewielka, ale powoduje zmianę dynamiki. Chodzi o 922 tys. zł. Różnice znajdują się w kilku pozycjach. Są to podróże służbowe i zagraniczne - kwotę tę zwiększono o 97 tys. zł, materiały i wyposażenie - kwota została zwiększona o 32 tys. zł, usługi materialne - o 72 tys. zł, usługi niematerialne - o 41 tys. zł oraz dotacje na finansowanie inwestycji, gdzie zwiększenie jest najwyższe - o 675 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Tylko tyle minister finansów może powiedzieć jako komentarz do budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WaldemarMichna">Zdajemy sobie sprawę, że budżet Najwyższej Izby Kontroli, podobnie jak budżety Kancelarii Sejmu i Senatu, występują na innych prawach. Jednak minister finansów zawsze ma możliwość wypowiedzenia się na temat projektu. Tak właśnie traktujemy wypowiedź pani wiceminister.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#WaldemarMichna">Czy są jeszcze jakieś pytania do przedstawicieli NIK? Nie widzę. W związku z tym oddaję głos panu prezesowi Wojciechowskiemu, aby mógł ustosunkować się do wymienionych pytań. Przypominam, że niezależnie od dzisiejszych wypowiedzi chcielibyśmy otrzymać odpowiedzi na piśmie. Będzie to wówczas dokument dla naszej Komisji, do którego będziemy mogli sięgnąć również w przyszłości. Proszę również pana prezesa o przesłanie nam kilku egzemplarzy programu badawczego. Jeśli te materiały znajdą się w sekretariacie naszej Komisji, każdy poseł w ciągu roku będzie mógł sięgnąć do nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanuszWojciechowski">Plan pracy Najwyższej Izby Kontroli przedłożyliśmy Sejmowi. Przesłaliśmy go na ręce pana marszałka. Oczywiście, możemy również przesłać plany do sekretariatu Komisji. Został on uchwalony przez kolegium NIK, ale nie jest ostateczną wersją. W toku działalności NIK mogą pojawić się nowe sugestie, również ze strony członków Komisji i będziemy je uwzględniać.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanuszWojciechowski">Z dotychczasowego Departamentu Finansów i Budżetu stworzyliśmy dwa departamenty: budżetu państwa i finansów i bankowości. Ta kwestia jest już przesądzona, gdyż Prezydium Sejmu tak określiło te nazwy w statucie. Obawiam się, że nazwy nie można już zmienić. Poinformuję państwa co te departamenty będą robić w przyszłym roku. Departament Budżetu Państwa, oprócz rutynowej kontroli wykonania budżetu państwa za 1995 r., przeprowadzi kontrolę ściągania podatku akcyzowego oraz podatku VAT, realizację przez urzędy skarbowe zadań z zakresu egzekucji administracyjnych oraz zbada gospodarkę pozabudżetową państwowych jednostek budżetowych. Departament Finansów i Bankowości przeprowadzi kontrolę wykonania założeń polityki pieniężnej w 1995 r., kontrolę działań na rzecz ograniczania zadłużenia zagranicznego i należności zagranicznych skarbu państwa, przeprowadzi również szeroką kontrolę organizacji ubezpieczeń komunikacyjnych i likwidacji szkód przez instytucje ubezpieczeniowe, skontroluje również zarządzanie przez prezesa NBP i ministra finansów rezerwami dewizowymi. Niezależnie od tego jesteśmy zobowiązani wykonywać wszelkie kontrole zlecone przez organy Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanuszWojciechowski">Postaram się teraz wyjaśnić przyczynę rozbieżności, o której mówiła pani wiceminister Wasilewska. Zgodnie z ustawą przedstawiliśmy projekt budżetu zatwierdzony przez kolegium Najwyższej Izby Kontroli. Przedłożyliśmy go w najwcześniejszym możliwym terminie, czyli 27 października bieżącego roku. Ministerstwo Finansów otrzymało natomiast wstępną propozycję, która nie miała jeszcze mocy, gdyż nie była zatwierdzona przez kolegium. Pojawiły się tutaj problemy związane z ustawą. Kolegium w starym składzie nie mogło zatwierdzić projektu, zaś znalezienie nowych kandydatów do kolegium trwało jakiś czas. 27 października odbyło się wręczenie nominacji nowym członkom kolegium NIK i od razu odbyło się posiedzenie zatwierdzające budżet. Naszym zdaniem dyskutowany powinien być ten nowy projekt.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#JanuszWojciechowski">Różnica pomiędzy obiema wersjami bierze się stąd, że włączyliśmy do nowej wersji zakup 10 mieszkań. Od razu postaram się odpowiedzieć na wątpliwość pana posła Kalety związaną z koniecznością zakupu mieszkań. Do tej pory NIK dysponuje 10-cioma mieszkaniami rotacyjnymi, które są wykorzystane. Następne 10 mieszkań ma być zakupione na mój wniosek, który złożyłem zaraz po przyjściu do Najwyższej Izby Kontroli. Jeżeli mamy dać szansę nowym, zdolnym pracownikom z terenu, to musimy zapewnić im mieszkanie w Warszawie. W Najwyższej Izbie Kontroli mamy poważne problemy mieszkaniowe i zarówno ja, jak i pan prezes Uczkiewicz, nie mamy jeszcze mieszkań służbowych. Nie skarżę się, ale nie jest to dobra sytuacja, jeśli pracownik Najwyższej Izby Kontroli występuje w roli petenta w Urzędzie Rady Ministrów. Myślę, że zwiększenie możliwości NIK zaspokajania potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie jest sprawą bardzo ważną. Chciałbym, aby zdolni pracownicy z delegatur mogli piastować odpowiedzialne funkcje w centrali.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#JanuszWojciechowski">Pan poseł Kaleta poruszył sprawę telewizji publicznej. Rozważałem już wprowadzenie do planu na 1996 r. kontroli telewizji publicznej. Na początku 1994 r. przeprowadzono obszerną kontrolę w tej instytucji i nie chciałbym stwarzać wrażenia, że ze strony NIK przeprowadza się szczególną ofensywę na telewizję. Wciąż podkreśla się, że telewizja publiczna jest symbolem niezależności. Jeśli otrzymamy polecenie kontroli od Komisji sejmowej, to oczywiście taką kontrolę przeprowadzimy.</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#JanuszWojciechowski">Jeżeli chodzi o zwiększenie zatrudnienia, pan poseł Cichosz pytał, czy chodzi tu o pracowników podstawowych, czy też pomocniczych. W Najwyższej Izbie Kontroli istnieje nieco inny podział. Pracownicy dzielą się na pracowników wykonujących czynności kontrolerskie oraz na pracowników obsługi administracyjnej, których jest znacznie mniej. Teraz przewidujemy zwiększenie zatrudnienia wyłącznie wśród pracowników kontrolerskich. Dotyczy to zarówno centrali jak i delegatur. Myślę, że około 170 etatów objęłoby delegatury w terenie.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#JanuszWojciechowski">Na szczegółowe pytania postara się odpowiedzieć państwu pan dyrektor generalny Józef Mikosa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JózefMikosa">Wrócę jeszcze do wynagrodzeń. Zwiększenie o 250 etatów jest spowodowane nie tylko rozszerzeniem zakresu właściwości NIK, ale również wprowadzeniem całego postępowania wewnętrznego, które funkcjonuje z mocy nowej ustawy. Jest to postępowanie dwufazowe i jest związane z tak zwanym postępowaniem odwoławczym. Zgodnie z przepisami ustawy, przed podpisaniem protokołu kierownik jednostki kontrolowanej może zgłosić zastrzeżenia co do treści protokołu. W przypadku, gdy kontroler nie uwzględni zastrzeżeń, można zwrócić się o ich ponowne rozpatrzenie przez komisję odwoławczą w danej jednostce organizacyjnej Najwyższej Izby Kontroli. Jest to dodatkowa praca, która dotychczas nie była wykonywana. Uchwała komisji odwoławczej wymaga zatwierdzenia przez prezesa NIK. Jeżeli prezes nie zatwierdzi uchwały, to powołuje komisję rozstrzygającą złożoną ze szczególnie doświadczonych pracowników NIK, których orzeczenie jest ostateczne. Jest to kolejna faza procedury wymagająca zupełnie innych ludzi, którzy muszą zapoznać się ze wszystkimi materiałami kontroli, o którą chodzi.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#JózefMikosa">Pozornie może się wydawać, że wynagrodzenia wzrastają prawie o 53%. Jeżeli rozbijemy to na wzrost nominalny dla 1450 etatów, to wskaźnik wzrostu wynosi 131. Jest on zgodny z założeniami do projektu budżetu państwa na 1996 r. Przewidziano tam, że wynagrodzenia, nie objęte ustawą o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, rosną o 31,6%. Nie przekroczyliśmy więc tego wskaźnika, a nawet jest on niższy. Gdybyśmy podnieśli nasz wskaźnik o 0,6%, byłoby to zgodne z przygotowanymi założeniami do projektu budżetu państwa. Musimy postępować zgodnie z przygotowanymi przez ministra finansów założeniami, gdyż w przeciwnym razie moglibyśmy sięgnąć do dowolnych wskaźników. Trzeba trzymać się jakichś kryteriów, a my trzymaliśmy się właśnie kryteriów zawartych w założeniach.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#JózefMikosa">W całym dziale administracji centralnej wskaźnik wzrostu ma wynosić 122,2. Nie mówię tu o sferze budżetowej, lecz o samej administracji. Jednak nikt nie umie mi odpowiedzieć na pytanie, jak to będzie podzielone pomiędzy administracją terenową i centralną. Nie wiemy więc, jaki będzie faktyczny wskaźnik wzrostu płac w urzędach naczelnych i centralnych organów administracji państwowej. Najwyższa Izba Kontroli przyjęła wskaźnik przedstawiony przez ministra finansów. Bez odpowiedzi na tę wątpliwość trudno będzie znaleźć odpowiedni wskaźnik. Z lektury projektu budżetu nie umiem wywnioskować odpowiedniej informacji.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#JózefMikosa">W związku ze zwiększeniem liczby etatów o 250 zwiększa się u nas wskaźnik wzrostu wynagrodzeń. Wskaźnik wzrostu cen i usług konsumpcyjnych jest również wyższy od wzrostu inflacji i wynosi 19,8%.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#JózefMikosa">Pytano również dlaczego zmniejszają się dochody Najwyższej Izby Kontroli. Na dochody składają się trzy rodzaje usług: są to czynsze od użytkowników dwóch małych lokali w budynku przy ul. Filtrowej, wpływy z własnego wydawnictwa miesięcznika „Kontrola państwowa”, zaś trzeci wpływ pochodzi ze sprzedaży zbędnych, wyeksploatowanych składników majątkowych, głównie środków transportu. Jeżeli zmniejszy się liczba tych składników, zmniejszy się również dochód. Czasami mamy wpływy z wynajmu części ośrodka w Goławicach. Jednak im więcej wykorzystujemy ten ośrodek dla własnych celów szkoleniowych, tym bardziej zmniejszają się wpływy. Przewidujemy, że w 1996 r. będzie przeprowadzona duża liczba szkoleń dla pracowników NIK. Jest to spowodowane wejściem w życie nowej ustawy i sporej ilości przepisów wykonawczych. Istnieje również szkolenie nieustające, które odbywa się na bieżąco. Im więcej skomplikowanych kontroli przeprowadza NIK, tym więcej szkoleń musimy przeprowadzić. W 1996 r. planuje się spadek dochodów o 5%, ale w następnym roku może nastąpić wzrost o 5%.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#JózefMikosa">Jeżeli chodzi o dodatkowe wydatki z tytułu usług materialnych i niematerialnych, są to głównie wydatki związane z wejściem w życie art.art. 34 i 50 ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli. Trudno byłoby szacować te koszty i staraliśmy się zrobić to jak najsolidniej. Wydatki te związane są z pokrywaniem wynagrodzeń dla pracowników jednostek kontrolowanych, uczestniczących w postępowaniu kontrolnym prowadzonych w dniach wolnych od pracy i poza godzinami pracy. Jest to też związane z udokumentowanymi kosztami związanymi z korzystaniem przez kontrolerów z urządzeń technicznych i środków transportu jednostki kontrolowanej, ze zwrotem utraconego zarobku i poniesionych kosztów związanych z wzywaniem świadków oraz z wynagrodzeniami dla biegłych i specjalistów powoływanych w związku z prowadzoną kontrolą. Jest to pierwsza grupa wydatków, która w przyszłym roku pojawi się po raz pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-77.6" who="#JózefMikosa">Najwyższa Izba Kontroli prowadzi działalność na podstawie starych przepisów, ponieważ kontrole rozpoczynające się przed wejściem w życie nowej ustawy, czyli przed 17 sierpnia 1995 r., są prowadzone na podstawie starych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-77.7" who="#JózefMikosa">Druga grupa wydatków to nakłady na remonty siedzib delegatur w Koszalinie, Szczecinie i Zielonej Górze. W naszej informacji wspomnieliśmy o zakupie dodatkowej powierzchni dla delegatury w Zielonej Górze. Jest to 213 m2. Średnio na jednego pracownika przypada teraz 3 m2. Zwiększając powierzchnię poprawimy warunki pracy, gdyż na jednego pracownika przypadałoby dwukrotnie więcej. W Zielonej Górze będzie przeprowadzony również remont, który nie będzie polegał tylko na malowaniu ścian. Najwyższa Izba Kontroli musi liczyć się teraz z wydatkami związanymi z zakładaniem sieci komputerowej i telefonicznej. Są to duże wydatki, z których nie można zrezygnować w momencie, gdy decydujemy się na komputeryzację NIK.</u>
          <u xml:id="u-77.8" who="#JózefMikosa">O budynki siedzib w Koszalinie i Szczecinie toczyliśmy boje z organami gmin i sądami administracyjnymi, chcąc uzyskać zmianę decyzji komunalizacyjnej. W tym czasie delegatury te posiadały mniejsze środki niż instytucje posiadające budynki skarbu państwa. Stąd też decyzja o kapitalnych remontach tych siedzib, które posiadały budynki skomunalizowane, jest w pełni uzasadniona.</u>
          <u xml:id="u-77.9" who="#JózefMikosa">Kolejny wydatek to zakup 10 mieszkań oraz modernizacja ośrodka szkoleniowo-wypoczynkowego w Okunicach. Jest to jedyny ośrodek, oprócz ośrodka szkoleniowego w Goławicach, który posiadamy. Sądzę, że na tym skarb państwa nie ucierpi, gdyż w momencie, gdy posiadamy wolne miejsca, odstępujemy je. Ośrodek w Okunicach złożony jest z wolno stojących domków, których nie można wykorzystać przez dużą część roku. W Goławicach ośrodek jest wykorzystywany do celów szkoleniowych przez 10 miesięcy w roku, zaś przez 2 miesiące letnie odbywają się tam wczasy.</u>
          <u xml:id="u-77.10" who="#JózefMikosa">Wszystkie remonty zostały wyszacowane przez inżynierów i specjalistów. Są to oczywiście wstępne kwoty. Szacunki przeprowadzili nasi rzeczoznawcy i myślę, że swoją pracę wykonali solidnie.</u>
          <u xml:id="u-77.11" who="#JózefMikosa">Poważna grupa wydatków to wydatki na informatyzację Najwyższej Izby Kontroli. W przyszłym roku będzie to 3.100 tys. zł. Jest to ogromna suma, ale rozpoczęte prace nad informatyzacją NIK muszą być zakończone. Sądzę, że w następnych latach wydatki na ten cel będą znacznie niższe. W 1995 r. wdrożyliśmy już wszystkie systemy administracyjne. Umowa została podpisana w grudniu 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-77.12" who="#JózefMikosa">Są to podstawowe informacje, które chciałem państwu przekazać. Chcę jeszcze wyjaśnić pewną pomyłkę. W naszym materiale na str. 11 pomyliliśmy się. Mówiąc o podróżach służbowych myśleliśmy o krajowych i zagranicznych. I jeszcze odpowiedź dla pana posła Cichosza o uposażenia dla żołnierzy zawodowych. Chodzi o pracowników Departamentu Obrony Narodowej i Spraw Wewnętrznych Najwyższej Izby Kontroli. Pracuje tam 12 osób i są one nieco inaczej wynagradzane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanuszWojciechowski">Chcę jeszcze na chwilę wrócić do drażliwej kwestii wynagrodzeń. Płace w Najwyższej Izbie Kontroli są rzeczywiście wysokie. Jestem wdzięczny za to, że Sejm tak życzliwie potraktował naszą instytucję. NIK potrzebuje wykształconych specjalistów - prawników i ekonomistów. Musimy im zapewnić wysokie wynagrodzenie, gdyż w przeciwnym razie nie chcą pracować w NIK. Trudno jest pozyskać doświadczonych sędziów i prokuratorów do tak trudnej pracy, z którą wiąże się m.in. zakaz innego zatrudnienia. Sądzę, że obecnie jesteśmy na granicy atrakcyjności i poniżej nie możemy zejść. Na razie nie mamy jeszcze problemów jak sądownictwo czy prokuratura, ale w nowym departamencie finansów i bankowości muszą pracować doświadczeni fachowcy, a trudno nam konkurować z pensjami w bankach. Nie mam jeszcze dyrektora tego departamentu, ale wszelkie rozmowy z kandydatami kończyły się na pieniądzach. Proszę wziąć tę okoliczność pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WiesławCiesielski">Chciałbym wyjaśnić, że moje uwagi nie dotyczyły tylko Najwyższej Izby Kontroli. Rozumiemy, że u pana muszą pracować fachowcy i należy im dać wysokie pensje. Jednak każdego roku, gdy pracujemy nad budżetem, mamy do czynienia z dziwnym syndromem. Gdy rozmawiamy o wzroście wynagrodzeń dla 80–90% polskiego społeczeństwa, która to część wnosi do budżetu gros środków, to targujemy się o wzrost wynagrodzeń rzędu 0,5%, rozmawiamy o wzroście wynagrodzeń rzędu 1–1,5 zł. Toczymy straszliwe boje, aby ci ludzie otrzymali kilka złotych więcej. Natomiast podczas rozmów o wzroście wynagrodzeń aparatu państwa, to rozmawiamy o wzrostach rzędu 30–40%. Jest to często wzrost większy niż stanowi wynagrodzenie brutto w tej pierwszej grupie. Należy o tym pamiętać w Ministerstwie Finansów, gdy opracowywany jest wskaźnik wzrostu wynagrodzeń. Zdaję sobie sprawę, że państwa zadania na przyszły rok są bardzo istotne. Proszę jednak pamiętać, że istnieją szkoły podstawowe, których gmachy zbudowano w XIX wieku. Warto byłoby więc poszukać pieniędzy na ich remonty. Można to zrobić jedynie pamiętając o kosztach czasów, w których przyszło nam żyć. Jest to generalna uwaga, ale wygłosiłem ją przy budżecie Najwyższej Izby Kontroli, gdyż jest to pierwszy budżet w tej części dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JózefKaleta">Zgadzam się z panem prezesem, że nie można obniżyć płac w Najwyższej Izbie Kontroli. Nikt tego nie proponuje. Chodzi jedynie o to, aby wzrost wynagrodzeń nie był 2–3-krotnie wyższy niż w innych instytucjach centralnych. Do tej dyskusyjnej sprawy na pewno jeszcze wrócimy.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JózefKaleta">Nikt nie kwestionował również potrzeby komputeryzacji NIK. Nie mam nic przeciwko remontom w terenowych delegaturach. Nie wystarczyła nam jednak jedna liczba 3.100 tys. zł. Chcieliśmy, aby pan powiedział nam co za te pieniądze ma być zrobione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WaldemarMichna">Pomiędzy projektami budżetu NIK istnieją różnice, na przykład w 72, dotyczącym dotacji na inwestycje, różnice pomiędzy projektem budżetu a propozycją Najwyższej Izby Kontroli wynoszą 675 tys. zł. W 66 proponowany jest wzrost o 5 tys. zł, zaś w 29 i 37 planowany jest wzrost o 242 tys. zł. Jeśli chodzi o zwiększenia wydatków, w pierwszym podejściu nie głosujemy nad tym, lecz robimy to dopiero po analizie wszystkich instytucji. Oprócz Najwyższej Izby Kontroli inne instytucje nie proponowały zwiększeń wydatków powyżej kwot planowanych w założeniach do projektu budżetu na 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#WaldemarMichna">Prosimy, aby kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli dostarczyło nam na piśmie informacje wyjaśniające w czterech kwestiach: uzasadnienie do zakupu 10 mieszkań, do wskaźnika wzrostu płac, wyjaśnienie do wydatków na remonty ośrodków szkoleniowo-wypoczynkowych oraz do wzrostu wydatków bieżących. Generalnie chcemy znać przyczyny wzrostu wydatków w wymienionych przeze mnie paragrafach.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#WaldemarMichna">Projekt budżetu Najwyższej Izby Kontroli przyjmujemy, ale ostateczne zwiększenia i zmniejszenia będziemy zatwierdzać po otrzymaniu dodatkowych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WiesławCiesielski">Wydaje mi się, że w tej chwili powinniśmy przyjąć projekt budżetu NIK w tej wersji, jaka jest w projekcie ustawy budżetowej, natomiast kwestie różnic rozpatrzymy na koniec. Chodzi o różnicę rzędu 922 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RyszardFaszyński">Właściwie nie wiemy, co jest projektem budżetu Najwyższej Izby Kontroli - czy chodzi o wersję w ustawie budżetowej, czy też wersję zatwierdzoną przez kolegium NIK. Wydaje mi się, że nie ma sensu dzielić tych dwóch projektów. Proponuję, abyśmy decydowali o wysokości budżetu Najwyższej Izby Kontroli po otrzymaniu na piśmie dodatkowych informacji z NIK. Nie powinniśmy teraz przyjmować częściowego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JózefKaleta">Zgadzam się z panem posłem Faszyńskim. Uważam, że pan prezes Wojciechowski powinien wyjaśnić z ministrem finansów wszystkie wątpliwości i wówczas Komisja zajmie się jednym projektem budżetu NIK. Jestem za tym, abyśmy dzisiaj nie głosowali nad tym projektem. Uczynimy to po otrzymaniu wyjaśnień na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanuszWojciechowski">Starałem się już wyjaśnić skąd biorą się te rozbieżności. Naszym budżetem jest to, co państwo otrzymali na piśmie. Ten dokument został zatwierdzony przez kolegium NIK. Część dotycząca Najwyższej Izby Kontroli w projekcie ustawy budżetowej była tylko wstępną propozycją. Kolegium dokonało pewnych korekt. Ponieważ projekt budżetu musi być zatwierdzony przez kolegium, jestem upoważniony wyłącznie do popierania tego właśnie projektu, który mają państwo przed sobą. Pani minister Chojna-Duch zdecydowała o włączeniu do projektu ustawy budżetowej naszych wstępnych obliczeń. Jednak sądzę, że ostateczny dokument został dostarczony na czas i mógł być w projekcie ustawy budżetowej. Oczywiście, ostateczną decyzję zostawiam państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chcę przytoczyć treść dokumentów, które zostały wymienione pomiędzy NIK a Ministerstwem Finansów. 12 października projekt budżetu państwa został przekazany przez ministra finansów Radzie Ministrów. Od tego momentu nie jest on już własnością Ministerstwa Finansów, lecz jest to projekt budżetu rządu. Czas pomiędzy 12 a 27 października był okresem, w którym wnoszono jeszcze różne poprawki. W naszym posiadaniu jest pismo z 27 października br., które pan prezes NIK złożył na ręce wiceprezesa Rady Ministrów i ministra finansów, w którym to pan prezes informuje, że w ślad za przesłanym w dniu 7 sierpnia br. projektem budżetu Najwyższej Izby Kontroli na 1996 r. w załączeniu przedstawia on projekt budżetu NIK, uchwalony przez kolegium w dniu 27 października. Pani minister Chojna-Duch odpowiedziała na to pismo 31 października informując, że projekt ten wpłynął zbyt późno, aby mógł być włączony do projektu budżetu państwa na 1996 r. Projekt budżetu na rok przyszły został przekazany Radzie Ministrów 12 października br. i przyjęty przez rząd na posiedzeniu 27 października. W projekcie tym został zawarty plan dochodów i wydatków Najwyższej Izby Kontroli przedstawiony w piśmie z 7 sierpnia br. Tak się złożyło, że minister finansów i Najwyższa Izba Kontroli dysponują ustawami, którymi się kierują w tej sprawie. Rada Ministrów dysponuje obligatoryjną ustawą, w której zobowiązana jest złożyć 31 października do złożenia projektu budżetu państwa Sejmowi. Ostateczną decyzję co do kształtu budżetu Najwyższej Izby Kontroli podejmie Komisja sejmowa.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Nominalny wzrost 31% przeciętnego wynagrodzenia pomiędzy rokiem 1996 a 1995 jest taki sam jak łączny wzrost, który następuje przy porównaniu układu wzrostu płac w sferze budżetowej pomiędzy średnią, która nie była poprawiona o wypłatę 90 zł od października, a tym co planowane jest na rok 1996. Wskaźnik jest więc dużo wyższy, natomiast wzrost realny jest w obu przypadkach taki sam - rzędu 4,9%. Podobnie jest w całej sferze budżetowej. Dopiero zwiększenie liczby etatów o 250 powiększa znacząco ogólny fundusz wynagrodzeń. Różnica, jaka wynika z porównania całości średnich płac w administracji państwowej i jest przewidywana na rok 1996 w stosunku do przewidywanego wzrostu płac w Najwyższej Izbie Kontroli, jest dość znacząca. Przeciętna płaca administracyjna to około 1200 zł, zaś w Najwyższej Izbie Kontroli jest to około 2800 zł. Druga w kolejności jest Państwowa Agencja Węgla Kamiennego, gdzie średnia płaca wynosi 1650 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WaldemarMichna">Możemy przyjąć autopoprawkę rządu i wówczas rząd będzie się zastanawiać skąd wziąć pieniądze na pokrycie różnicy. Z drugiej strony o zwiększeniu budżetu NIK może zdecydować Komisja. Musimy jednak znaleźć możliwość zaoszczędzenia środków. Doradzałbym więc prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, aby spotkał się z rządem i spróbował osiągnąć autopoprawkę rządu w tej sprawie. Dzisiaj Komisja może przyjąć do protokołu zgłoszenie projektu, zaś głosowanie odbędzie się w ostatnich dniach przed wniesieniem projektu budżetu do drugiego czytania w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#WaldemarMichna">Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielkazespołubudżetowegoBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmu">Rozumiem, że w przypadku, gdy nie nadejdzie z rządu autopoprawka, Komisja złoży oficjalny wniosek o zwiększenie budżetu Najwyższej Izby Kontroli o 922 tys. zł. Na razie takiego wniosku nie ma?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chcę zwrócić uwagę, że gdyby taki wniosek miał wpłynąć ze strony rządu, to zostałaby wprowadzona korekta. Mówiłam już państwu, że Rada Ministrów obradowała 27 października i została wówczas powiadomiona przez pana prezesa NIK o propozycji zwiększenia jego budżetu. Odpowiedziała jednak, że propozycja wpłynęła zbyt późno i jest to stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WiesławCiesielski">Składam więc oficjalny wniosek o zwiększenie budżetu Najwyższej Izby Kontroli o 922 tys. zł. Później rozpatrzymy tę kwestię szczegółowo w trybie, który przedstawił pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardFaszyński">Jestem zdziwiony, że pani minister Chojna-Duch patrzyła tylko na jeden przepis prawny, zaś nie brała pod uwagę innych. Stwierdzenie, że projekt budżetu NIK wpłynął zbyt późno nie ma odzwierciedlenia w żadnym akcie prawnym. Są jednak ustawy, które mówią o trybie i czasie złożenia projektu budżetu do Sejmu. Moim zdaniem zdarzało się, że rząd zgłaszał autopoprawki. Opór rządu w tej sprawie jest dla mnie niezrozumiały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WaldemarMichna">Przyjmujemy więc wniosek Najwyższej Izby Kontroli, ale nie podejmujemy ostatecznej decyzji. Zapisujemy także wniosek pana posła Ciesielskiego. Jeżeli nie zobaczę sprzeciwu przyjmę, że jest to decyzja Komisji.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WaldemarMichna">Przechodzimy do ostatniego punktu naszego posiedzenia. Opinię Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów skierowaną do ministra finansów przedstawi pan poseł Ciesielski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#WiesławCiesielski">Pragnę poinformować, że podkomisja do spraw kontroli oceny realizacji inwestycji centralnych przedstawia projekt opinii nr 7 w sprawie zmiany wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji centralnych.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#WiesławCiesielski">Proponujemy zmniejszenie o 10 mln zł dotacji na budowę Centralnej Ciepłowni Głogów w związku z nie wykorzystaniem tych środków. Przypomnę, że na dzień 31 października br. wykorzystanie dotacji przewidzianej w ustawie budżetowej na poziomie 150 mld starych złotych wynosi 0,46%. Proponujemy rozdysponowanie tej kwoty następująco: na zwiększenie o 5 mln zł dotacji na budowę szpitala wojewódzkiego w Legnicy, zwiększenie o 1 mln złotych dotacji na zadania inwestycyjne w dziale - ochrona zdrowia, dotyczy to górnośląskiego szpitala onkologicznego oraz szpitala rejonowego w Pszczynie, a także zwiększenie o 4 mln zł dotacji na zadania inwestycyjne w dziale - gospodarka komunalna na wniosek wojewody katowickiego.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#WiesławCiesielski">Stosownie do wniosku wojewody koszalińskiego, proponujemy zmniejszenie o 600 tys. zł dotacji na modernizację szpitala w Białogardzie. Wojewoda koszaliński otrzymał bowiem z Urzędu Rady Ministrów dotację w wysokości 2,7 mln zł na zagospodarowanie mienia poradzieckiego. Szpital rejonowy w Białogardzie jest właśnie takim mieniem. W tej sytuacji wojewoda koszaliński prosi, aby zaoszczędzoną kwotę przeznaczyć na inne dwie inwestycje służby zdrowia w województwie koszalińskim - na szpital w Drawsku i szpital w Szczecinku.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#WiesławCiesielski">Trzeci wniosek otrzymaliśmy od ministra transportu i gospodarki morskiej. Dotyczy on zmniejszenie o 3 mln zł dotacji na budowę autostrady A-4, obwodnicy Krakowa i przeznaczenia tej kwoty na budowę Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni. Budowa autostrady A-4 dobiegła już końca. Z obiektywnych powodów trzeba było zrezygnować z budowy jednego wiaduktu i w ten sposób powstała kwota, która nie może już być wykorzystana na tej budowie. Budowa Trasy Kwiatowskiego w Gdyni weszła w skład inwestycji centralnych w tym roku i po trzech kwartałach 1995 r. okazuje się, że zabrakło pieniędzy. Minister transportu prosi o zwiększenie dotacji na ten cel, chcąc wypełnić zadania, które planowano w 1995 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WaldemarMichna">Prosiłbym panią wiceminister Wasilewską o wyrażenie opinii na temat tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Zgodnie z istniejącym prawem jest to wspólny wniosek ministra finansów i ministra-kierownika Centralnego Urzędu Planowania, aby państwo zechcieli zaakceptować przedłożone przez nas propozycje przesunięć.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Kwestie związane z budową autostrady A-4 utknęły w księgach hipotecznych i dla dalszej kontynuacji budowy trzeba przeprowadzić uporządkowanie stosunków własnościowych dla kilkunastu indywidualnych działek. W tym roku jest to niemożliwe do zrealizowania.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Trasa Kwiatkowskiego była budowana z przerwami, ale budowa jest na tyle zaawansowana, że w tym roku można ją kontynuować, jeśli państwo zdecydują o przydzieleniu dodatkowych środków. Jesteśmy tutaj w stanie właściwie wydatkować pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Szpitale, na które mają być przeznaczone środki z dotacji na modernizację szpitala w Białogardzie, są to drobne inwestycje, które nie należą do inwestycji centralnych. Poprawiają one jednak stan opieki zdrowotnej w województwie koszalińskim.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W sprawie centralnej ciepłowni Głogów najwięcej może powiedzieć sama Komisja, ponieważ to jej członkowie dopatrzyli się nieprawidłowości w wykorzystaniu środków na tej budowie. Ten wniosek ma dyscyplinować poczynania wojewody legnickiego. Został on już ukarany, gdyż ogólna dotacja dla jego województwa na 1995 r. została zmniejszona.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Oba resorty upoważniły mnie do poproszenia państwa o zaakceptowanie tego przedłożenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu wniosku pana posła Ciesielskiego dotyczącego opinii nr 7? Nie widzę. Komisja zdecydowała o przyjęciu tej opinii.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WaldemarMichna">W ten sposób wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Dziękuję państwu za przybycie.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#WaldemarMichna">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>