text_structure.xml
81.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszSzymański">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego, Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Ustawodawczej. Dzisiejsze posiedzenie jest poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej, kierowanej przez pana posła Marka Mazurkiewicza, w sprawie poselskiego i senackiego projektu ustawy o Zakładzie Narodowym Ossolińskich - druki nr 224 i 320. Sprawozdanie ma formę tekstu jednolitego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszSzymański">Chciałbym, w imieniu przewodniczących trzech Komisji, poinformować państwa, że czas tego posiedzenia mamy zaplanowany do godziny 17.00 i zaapelować o sprawną dyskusję. Spróbujemy pracować tak, by o tej właśnie godzinie zakończyć posiedzenie konkluzją w formie sprawozdania Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszSzymański">Jeśli pan poseł M. Mazurkiewicz chciałby w tej fazie zabrać głos, to prosiłbym go o krótkie wprowadzenie. Następnie przystąpimy do rozpatrzenia projektu ustawy punkt po punkcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekMazurkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Przede wszystkim chciałbym w imieniu podkomisji gorąco zarekomendować przedstawiony projekt, który składa się, w wersji przedstawionej Komisjom, z dwóch dokumentów - formalnego projektu ustawy o Fundacji - Zakład Narodowy imienia Ossolińskich oraz materiału informacyjnego, uzupełniającego, który nie będzie aktem ustawodawczym, a który jest przygotowanym w porozumieniu z fundatorami i zainteresowanymi osobami publicznymi projektem statutu, jaki zgodnie z ustawą nada Fundacji minister-założyciel. Jest to materiał pomocniczy, taki, jaki przedstawia się przy projektach ustawy, np. w odniesieniu do rozporządzeń wykonawczych. Oczywiście, statut ten zostanie zatwierdzony w porozumieniu z Radą Fundacji. Sejm będzie jednak rozpatrywał sam projekt ustawy, gdyż nadanie statutowo rangi załącznika do ustawy w niepomierny sposób spetryfikowałoby ten dokument, a zmiana każdego słowa wymagałaby również zmiany ustawowej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarekMazurkiewicz">Chciałbym też powiedzieć, że nasze dzisiejsze posiedzenie jest dziewiątym merytorycznym posiedzeniem nad tym projektem - projektem, który został ukształtowany w oparciu o co najmniej dwa wcześniej formalnie zgłoszonych projektów; projektu senackiego i projektu poselskiego. Przywiązywaliśmy i nadal przywiązujemy do tego aktu ogromną wagę, stąd też mój apel o życzliwe i merytoryczne odniesienie się do niego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MarekMazurkiewicz">Co zadecydowało o takim, a nie innym kształcie ustawy? Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że chodzi o jedną z najstarszych i najbardziej nobliwych instytucji kulturalnych Rzeczypospolitej - w gruncie rzeczy jedynie Uniwersytet Jagielloński ma ciągłość działania i historię starszą od Fundacji Ossolińskich. Ten argument uzasadnia wieloletnie starania środowiska Ossolińczyków o nadanie tej Fundacji godnej jej rangi, także prawnej, jako fundacji prawa publicznego. Przed blisko dwustu laty Józef Maksymilian Ossoliński przekazał swoje mienie krajowi i narodowi na cele rozwoju kultury i pielęgnowania tradycji - dzisiaj te funkcje naród spełnia poprzez organy publiczne.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MarekMazurkiewicz">Po nieszczęśliwym incydencie, jaki miał miejsce w latach pięćdziesiątych, gdy Zakład wraz z innymi fundacjami, nie bacząc na jego szczególny charakter, znacjonalizowano i włączono jako niesamodzielny zakład w struktury Polskiej Akademii Nauk, nadszedł chyba czas, by Zakład, w nawiązaniu do blisko dwustuletniej historii i tradycji Fundacji Ossolińskich i Lubomirskich - na co zwracamy uwagę w preambule do ustawy - ponownie ustanowić jako fundację prawa publicznego, która będzie dysponować majątkiem narodowym w interesie narodu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MarekMazurkiewicz">Wiąże się z tym druga trudność, która spowodowała, że proces legislacyjny trwał tak długo. W Polsce, w przeciwieństwie do niektórych innych krajów europejskich, nie mieliśmy tradycji i wzorców fundacji prawa publicznego. Fundacje, kiedyś tworzone w oparciu o ogólne przepisy prawa o fundacjach, a po wojnie w oparciu o ustawę o fundacjach, miały zupełnie inny charakter. Były kształtowane jako fundacje przede wszystkim prywatne, oparte na wydzielonym majątku i finansowaniu zadań z dochodów uzyskiwanych z powierzonego im majątku. W ostatnich latach powstały fundacje, które w swej istocie są fundacjami publicznymi, ufundowanymi ze środków budżetowych, jak np. Fundacja Kultury pani I. Cywińskiej czy Fundacja Nauki Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MarekMazurkiewicz">Brak dobrych podstaw prawnych oraz wynikających z ustawy o fundacjach możliwości merytorycznej pieczy i nadzoru ze strony władz nad dysponowaniem majątkiem publicznym i realizowaniem przez fundacje funkcji publicznych sprawił, że wiele z powstałych w ostatnich latach fundacji działało, jak powiedziałaby to pewna bardzo wysoko postawiona osoba, „na granicy prawa, a często poza prawem”. W tej chwili są prowadzone liczne postępowania, które zaiste nie licują z godnością tych fundacji i osób, które je tworzyły. W konsekwencji, kiedy wyszliśmy z inicjatywą powołania fundacji prawa publicznego opartej na przepisach ustawy, problem, by nie powstało tego typu zagrożenie, stanął przed legislatorami, co spowodowało trudności i opóźnienia w pracy nad ustawą - stąd jej precedensowy charakter.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MarekMazurkiewicz">Ustawa istotnie ma charakter precedensowy, w wielu kwestiach odstępuje od przepisów ustawy o fundacjach i wychodzi poza ramy formuły fundacji prywatnej. Jest zbudowana na wzór szeroko znanych, mających ogromny autorytet i szczytne tradycje na Zachodzie fundacji, takich jak Fundacja Humboldta, Fundacja Goethego czy Fundacja Maxa Plancka, które korzystają z funduszów publicznych, a nie tylko z procentów od zakumulowanych zasobów. Zwrócę na to uwagę przy omawianiu poszczególnych artykułów. Koncepcja została przygotowana przez najlepszych legislatorów - mówię tu nie o członkach Komisji, ale o osobach, które z nami współpracowały, aczkolwiek i my staraliśmy się przy tym czegoś nauczyć i trafnie podpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MarekMazurkiewicz">Ostatnią trudną kwestią, były różne, zdawałoby się drobne, regulacje prawne, które wywoływały komplikacje legislacyjne, takie jak problem znaku towarowego, źródeł finansowania Fundacji. Do tego także powrócę omawiając szczegółowo artykuły i zgłaszając dwie autopoprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję panu posłowi M. Mazurkiewiczowi, który przewodniczył pracom podkomisji, za wprowadzenie ukazujące całą aksjologię tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanuszSzymański">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu lub innych propozycji, przystąpimy do rozpatrywania kolejnych postanowień projektu zawartych w sprawozdaniu podkomisji w formie tekstu jednolitego projektu ustawy. Chciałbym się tylko upewnić, chociaż widzę, że pan minister Z. Podkański spokojnie sobie pisze, czy przedstawiciel resortu kultury zamierza na wstępie lub na zakończenie złożyć jakieś oświadczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławPodkański">Dziękuję serdecznie i cieszę się bardzo, że pan przewodniczący zauważył, iż umiem pisać. Przejrzałem materiały, przeczytałem z uwagą zarówno projekt ustawy, jak i statutu i chcę powiedzieć, że w tej chwili stroną wyraźnie jest Ministerstwo Edukacji Narodowej. Natomiast jeśli chodzi o resort kultury i sztuki, to z tej strony nic się nie zmieniło.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZdzisławPodkański">Skoro już zostałem wezwany do głosu, to żeby później nie zabierać czasu, chciałbym zapytać...</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszSzymański">Myślę, że będzie na to czas. Czy umocowany przedstawiciel Ministerstwa Edukacji Narodowej zechce zająć stanowisko w tej fazie dyskusji, czy też później?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JoannaRozwadowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Nie będziemy zajmować stanowiska co do samego celu ustawy - jest to już przesądzone. Natomiast, jeśli państwo pozwolą, zajmiemy trochę czasu w zasadniczych dla nas kwestiach.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, przystępujemy teraz do rozpatrywania kolejnych postanowień projektu ustawy. Czy mają państwo jakieś zastrzeżenia do tytułu ustawy? Nie widzę - jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanuszSzymański">Preambuła - myślę, że podkomisja rozpatrywała zasadność umieszczenia takiej właśnie preambuły w ustawie, może jednak ktoś z państwa ma jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekMazurkiewicz">Rozważaliśmy ten zapis bardzo głęboko, słowo po słowie. Każde zdanie wielokrotnie było korygowane z punktu widzenia zarówno wierności historycznej, jak i zasadności merytorycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, czy jest sprzeciw? Nie widzę, a więc Komisje przyjmują preambułę w zaproponowanym przez podkomisję brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekMazurkiewicz">Artykuł 1 w sposób jednoznaczny określa Fundację jako fundację prawa publicznego, ustanowioną przez państwo przy pomocy ustawy, pod nazwą „Zakład Narodowy imienia Ossolińskich”. Z uwagi na pierwotne propozycje, choć ma to charakter symboliczny, nie odstąpiliśmy od zapisu, iż Zakład działa pod patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydent ten patronat przyjął i nie ma powodu, by z tego rezygnować.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszSzymański">Czyli jest akceptacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie zgłaszał sprzeciwu, a w naszych pracach cały czas uczestniczyli jego przedstawiciele.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AdolfJuzwenko">Ze strony prezydenta jest akceptacja - w roku jubileuszu otrzymaliśmy list jednoznacznie wyrażający zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszSzymański">Przyjmujemy do protokołu oświadczenia przewodniczącego podkomisji i przedstawiciela biblioteki Zakładu, iż sprawa została uzgodniona, a więc nie budzi to wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzPańtak">Sądzę, że jeśli pan prezydent nie wyrazi zgody, to ustawę zawetuje, zostawmy więc ten problem prezydentowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję, panie pośle, za tę małą uwerturę przed rozpatrywaniem kolejnych prezydenckich wniosków o odrzucenie ustawy w całości. Proszę państwa, czy są uwagi do ustępu 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Chodzi mi o kwestię formalną. W ustępie 1, po wyrazach „Zakład Narodowy imienia Ossolińskich” znalazła się w nawiasie nazwa „Ossolineum”. Skrót ten został wypracowany przez wydawnictwo w milionach egzemplarzy na książkach. Prosimy, ażeby ten skrót, który na pewno nie jest potrzebny reaktywowanemu Zakładowi, pozostawić przy wydawnictwie, które używa go od kilkudziesięciu lat. Polegałoby to na przeniesieniu go do artykułu 16 i umieszczeniu w nawiasie po wyrazach „Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Wydawnictwo”.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję. Czy ktoś z państwa posłów chce podjąć tę kwestię i wziąć na siebie zgłoszenie poprawki? Nie widzę takiej chęci.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wyjaśnialiśmy tę sprawę podczas prac podkomisji - ta nazwa była używana również, i to chyba nie mniej intensywnie - przez Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Bibliotekę, tak że nie powinno to budzić wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję. Nikt z pań i panów posłów nie chce podjąć tego wniosku. W związku z tym, czy są uwagi do ustępu 1? Nie widzę, ustęp 1 przyjęliśmy. Czy do ustępu 2 są jakieś poprawki? Również nie widzę. Artykuł 1 został przyjęty w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JanuszSzymański">Czy ktoś z państwa zgłasza uwagi do artykułu 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzPańtak">Sądzę, że podkomisja już to wyjaśniła, ale chciałbym wiedzieć, kto zgłosi wpisanie Fundacji do rejestru i czy nie będzie z tym wpisaniem jakichś problemów?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarekMazurkiewicz">Mówi o tym artykuł 17 ustawy, który powierza to zadanie ministrowi edukacji narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzPańtak">W artykule 17 nie ma mowy o tym, że minister edukacji narodowej rejestruje Fundację.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszSzymański">Pan poseł M. Mazurkiewicz wskaże odpowiedni zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekMazurkiewicz">Rzeczywiście nie zostało to wyraźnie określone, choć wydaje się oczywiste. W takim razie należy w artykule 17 dodać ustęp: „rejestruje Zakład”.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanuszSzymański">Sądzę, że uwaga pana posła K. Pańtaka jest trafna i chociaż nie dotyczy artykułu 2, sygnalizuje konieczność uzupełnienia zapisów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JoannaRozwadowska">W ministerstwie również zrodziły się podobne wątpliwości, ponieważ może to zostać uznane za nie do końca skorelowane z przepisami rozporządzenia ministra sprawiedliwości w tym przedmiocie, które będzie obowiązywać przy rejestrowaniu tej fundacji, a w którym mówi się, że wnioskodawcą ma być fundator lub zarząd Fundacji. Ponadto, jak sądzę, rubryki rejestrowe powinny być wypełnione zgodnie z ustalonymi regułami, a tam bezwzględnie musi być wzmianka o osobie fundatora. W rozporządzeniu występuje termin - właściwy minister - który nie pojawia się w ustawie, co również może spowodować trudności przy rejestrowaniu tej Fundacji. To, że minister edukacji może zgłosić wniosek o wpisanie Fundacji do rejestru wydaje się oczywiste, jakkolwiek nie rozwiązuje naszym zdaniem innych, mogących powstać przy rejestrowaniu, problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszSzymański">Wydaje mi się, że w tej fazie sygnalizujemy problem, który jest materią dalszych artykułów. Można tu zastosować dwie drogi - ja jestem zwolennikiem zastosowania jasnej formuły, iż można przepisem artykułu 17 lub wcześniejszego, tam gdzie jest mowa o sprawowaniu nadzoru, tę sprawę definitywnie rozstrzygnąć. Można oczywiście zastosować te postanowienia i per analogiam uznać, iż przedmiotem właściwym jest tu minister edukacji narodowej.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, jesteśmy przy artykule 2. Czy poza tą celną uwagą - pan poseł M. Mazurkiewicz pracuje właśnie nad problemem zgłoszonym przez pana posła K. Pańtaka - są jeszcze jakieś inne wnioski? Nie widzę, uznaję więc artykuł 2 za przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wokół artykułu 3 przez długi czas toczyły się skomplikowane dyskusje, wynikające z dwóch kwestii prawnych. Po pierwsze, wszystkie instytucje funkcjonujące pod nazwą „Zakład Narodowy imienia Ossolińskich” używały znaku, który tutaj przewidujemy. Po drugie, równocześnie, w związku z zastrzeżeniem tego znaku jako znaku towarowego w Urzędzie Patentowym, od kilku lat używa go także wydawnictwo.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MarekMazurkiewicz">Konsultowaliśmy tę sprawę zarówno ze specjalistami prawa patentowego, jak i prawa fundacyjnego - osobiście przeprowadzałem konsultacje z wiceprezesem Urzędu Patentowego i jeszcze raz dzisiaj w Biurze Legislacyjnym Sejmu. W związku z tym chciałbym zaproponować autopoprawkę, aby w sposób jednoznaczny rozdzielić te dwie materie - znaku historycznego i znaku towarowego, jako znaku służącego oznaczaniu książek. Artykuł 3 powinien brzmieć: „Historycznym znakiem Zakładu jest znak fundacji, którego wzór stanowi załącznik nr 1”. W kontekście artykułu 16, o którym za chwilę powiem, nie budzi wątpliwości fakt, iż nie jest to znak towarowy Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich - Biblioteki. Zmiana polega na przesunięciu słowa „historyczny” na początek zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo. Czy Biuro Legislacyjne chce zająć stanowisko w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ElżbietaWitczak">Panie przewodniczący, ta właśnie autopoprawka powstała z inicjatywy Biura Legislacyjnego, tak więc ją popieramy.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanuszSzymański">Chciałem się tylko upewnić, ponieważ po lekturze pierwotnej wersji również miałem pewne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzPańtak">Ja również mam wątpliwość, choć nie co do intencji, ale co do brzmienia: „historycznym znakiem Zakładu jest znak fundacji...” - jakiej fundacji? Przecież my dopiero powołujemy Fundację, którą nazywamy Zakładem - nie jestem pewien, czy jest to logiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chodzi o fundację Józefa Maksymiliana Ossolińskiego i Henryka Lubomirskiego, do której nawiązujemy w preambule.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszSzymański">Jak rozumiem, pan poseł K. Pańtak zwraca uwagę na to, że Fundacja jest dalej nazywana Zakładem, w czego wyniku powstaje pewna niezgrabność legislacyjna. Wydaje mi się, że powinno to zostać odwrócone. Można by przyjąć następującą formę zapisu: „Historycznym znakiem Zakładu jest znak, którego wzór stanowi załącznik nr 1.”, dzięki czemu unikniemy tej niejednoznaczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzPańtak">Sądzę, że powinniśmy też dodać, że ten znak podlega ochronie prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarekMazurkiewicz">Jest to zapisane dalej i wynika z treści artykułu 16. Poza tym znak jest chroniony przez prawo patentowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, czy do tak sformułowanego brzmienia artykułu 3 ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę, w związku z tym, artykuł 3 przyjmiemy ze zgłoszonymi modyfikacjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekMazurkiewicz">Czytam jeszcze raz brzmienie artykułu 3 - „Historycznym znakiem Zakładu jest znak, którego wzór stanowi załącznik nr 1”.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo. Artykuł 3 przyjęliśmy w tym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 4 - czy ktoś z państwa ma uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekMazurkiewicz">„Siedzibą zakładu jest miasto Wrocław”- jest to zapis oczywisty i chyba nie budzący żadnych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanuszSzymański">Ponieważ nie słyszę sprzeciwu, uznaję, że Komisje przyjęły artykuł w zaproponowanym przez podkomisję brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#JanuszSzymański">Artykuł 5. Są to cele Zakładu, które były bardzo dokładnie analizowane. Czy z państwa strony są uwagi do punktu 1? Nie widzę - przyjmujemy. Czy ktoś z państwa zgłasza zastrzeżenia do punktu 2? Również nie. Czy ktoś z państwa ma uwagi do punktu 3? Czy są jakieś uwagi do punktu 4? Także nie, Artykuł 5. Komisje proponują przyjąć w brzmieniu zaproponowanym w projekcie. Przechodzimy do artykułu 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Mam uwagę do artykułu 5 punkt 4 - działalność wydawnicza. Ażeby jednak precyzyjnie to przedstawić, będę musiał zabrać państwu trzy - cztery minuty - nie da się tego zrobić w ciągu kilkudziesięciu sekund.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, stwierdziłem, że artykuł 5 jest przyjęty. W związku z tym nie wiem, czy możemy wracać do tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#ZdzisławPodkański">Tak, ale pan przewodniczący nie zauważył podniesionej ręki pana dyrektora E. Malaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanuszSzymański">Za każdym razem pytam, czy panie i panowie posłowie zgłaszają uwagi. Proszę się nie gniewać, ale chciałbym zwrócić uwagę, że podkomisja jest powołana m.in. po to, by szczegółowo analizować racje zainteresowanych podmiotów, środowisk czy ekspertów. Zapytuję pana prof. M. Mazurkiewicza, czy pan E. Malak miał możliwość zgłosić w trakcie prac podkomisji racje, które chce teraz przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MarekMazurkiewicz">Te argumenty były rozważane i, jak się nam wydaje, zostały zgodnie z intencją wnioskodawcy uwzględnione przez określenie w artykule 11 ustawy tych wydawnictw jako niekomercyjnych. Odpowiednio, w projekcie statutu mówi się o „wydawnictwach niekomercyjnych i niskonakładowych”, tak by nie kolidowały i nie konkurowały z działalnością wydawnictwa, na czym zresztą Zakładowi ani nie zależy, ani nie ma po temu odpowiednich środków techniczno-naukowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanuszSzymański">Prosiłbym pana dyrektora o zrozumienie naszej sytuacji i przedstawienie nam w jedynie konkluzji, która zawierałaby propozycję ewentualnej modyfikacji brzmienia punktu 4 artykułu 5 oraz trzy zdania uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#EdwardMalak">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej powołuje, w tym samym państwie i w tym samym mieście, dwie osoby prawne używające tej samej nazwy, tego samego znaku i prowadzące taką samą działalność - wielokrotnie to zgłaszałem. Jeżeli przedsiębiorstwo państwowe - Wydawnictwo „Ossolineum” ma istnieć, to musi mieć możliwość, zachowania swojej tożsamości i nie może być mylone z innym podmiotem prawnym - jest to chyba oczywiste dla każdego prawnika. W momencie uchwalenia ustawy powstaną dwa niezależne od siebie podmioty prawne, które będą działały na tym samym polu - Fundacja będzie utrzymywana przez ministra, natomiast przedsiębiorstwo państwowe Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Wydawnictwo „Ossolineum”, które musi się utrzymać samo, będzie krok po kroku eliminowane z rynku na skutek zamętu, jaki powstanie w chwili przyjęcia ustawy. Nie może być tak, że dwie osoby prawne, z tą samą nazwą, z tym znakiem, prowadzą taki sam typ działalności, tym bardziej, że to Wydawnictwo ma obecnie zastrzeżony znak towarowy. To są zdania uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanuszSzymański">Na razie panu dziękuję. Prosiłbym pana przewodniczącego podkomisji o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi, ale najpierw jeszcze prosił o głos pan minister Z. Podkański.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#ZdzisławPodkański">Panie przewodniczący, chciałem zabrać głos, gdyż widziałem, że pan dyrektor E. Malak cały czas zabiegał o głos - uważałem, że było to uchybienie - nie wiedziałem natomiast, co miał do powiedzenia. Pan przewodniczący naprawił przeoczenie, za co dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, myślę, że nigdy nie jest tak, że nie można zaprezentować swoich racji, ale w tej chwili rozstrzygamy ostatecznie, a ta dyskusja powinna mieć miejsce na posiedzeniach podkomisji - po to powodujemy podkomisję, by przedstawiła nam rezultat swoich działań do zatwierdzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ta sprawa była jednym z elementów powodujących trudności legislacyjne. Wynika to stąd, że we Wrocławiu rzeczywiście funkcjonują dwie instytucje, wywodzące się z tej samej fundacji Ossolińskich, pod nazwą „Zakład Narodowy imienia Ossolińskich”, z tym, że jedna ma w swoim tytule „Wydawnictwo”, a druga „Biblioteka”. Są to dwie różne nazwy, choć wywodzą się z tego samego źródła. Można jeszcze dodać, że Wydawnictwo w gruncie rzeczy wyłoniło się z zakładu poprzedniej fundacji, ale proponowałbym w to dzisiaj nie wchodzić, ponieważ przyjmujemy stan faktyczny, jaki istnieje od momentu wprowadzenia składników majątkowych i substratu osobowego dawnej fundacji do Polskiej Akademii Nauk. Obie te jednostki funkcjonowały prawnie funkcjonowały niezależnie od siebie, o czym mówimy w następnym artykule. Dyskutowanie o tym, kto ma zrezygnować z nazwy, nie wchodzi w rachubę, ponieważ jest ona historyczną nazwą obu tych firm, z dodatkiem „Biblioteka” lub „Wydawnictwo”.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#MarekMazurkiewicz">Trudno zakładowi naukowemu prowadzącemu bibliotekę odmówić prawa do działalności wydawniczej, w zakresie obsługi zasobów, udostępniania ich czy choćby materiałów z sesji naukowych. Rozstrzygnęliśmy tę sprawę po bardzo długich deliberacjach i w ustawie i w statucie, zawężając działalność wydawniczą Zakładu do wydawnictw niekomercyjnych i niskonakładowych. W ustawie jest to ujęte w artykule 11, który wyraźnie formułuje zadania szczegółowe Zakładu dotowane z budżetu. W artykule 16 zastrzegamy znak i stwierdzamy, że jako znak historyczny przysługuje on Zakładowi, natomiast jako znak towarowy służy Wydawnictwu „Ossolineum”. Wyraźnie jest więc w ustawie ograniczone prawo do używania przez Bibliotekę tego znaku, jako znaku towarowego, zwłaszcza że Wydawnictwo pierwsze zdążyło ten znak zastrzec. W Urzędzie Patentowym wyjaśniliśmy, że podobnie jak „warszawskiej syrenki” używa wiele instytucji, tak i ten zapis nie wywoła komplikacji. Nie ma żadnej kolizji interesów, jeśli w tekście jest wyraźnie rozgraniczone, co jest herbem, a co jest znakiem towarowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, czy ktoś chciałby podjąć wątpliwości zaprezentowane tutaj przez pana dyrektora E. Malaka i przedstawić odpowiednie modyfikacje do artykułu 5? Ponieważ nie widzę tutaj woli, stwierdzam, że artykuł jest przyjęty. Pan minister Z. Podkański?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#ZdzisławPodkański">Prosiłbym, żeby traktować mnie jako posła - uzgodniliśmy na początku, iż stroną jest Ministerstwo Edukacji Narodowej. Nadal uważam, że nie ma pełnego zrozumienia pomiędzy wnioskodawcą i osobą odpowiadającą na jego propozycję. Generalnie rzecz biorąc, wielokrotnie na posiedzeniach Komisji i zespołów dyskutowaliśmy na temat znaczenia znaku towarowego dla wydawnictwa. Sądzę, że w tym momencie pan dyrektor E. Malak, nie będąc posłem, jest na przegranej pozycji, natomiast w rzeczywistości, jeśli chodzi o rację, to leży ona po jego stronie. W związku z tym wydaje mi się, że już jest konsens, skoro obie strony godzą się na używanie znaku, uważam natomiast, że Wydawnictwo ma całkowitą rację domagając się poszerzenia zapisu, chociażby w artykule 11, o takie sformułowanie: „wydawnictw niekomercyjnych, niskonakładowych, nie sygnowanych znakiem Zakładu”. W innym przypadku na rynku wydawniczym powstanie poważny galimatias i mogą zostać naruszone dobra wydawnictwa. W układzie, jaki pan dyrektor proponuje, zarówno Fundacja, jak i Wydawnictwo mają prawo do używania tego znaku, natomiast Fundacja nie może sygnować wydawnictwa znakiem historycznym. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję. Jednak, korzystając z uprawnień przewodniczącego, chciałbym stwierdzić, że nie jest to materia artykułu 5, co w sposób oczywisty nie budzi wątpliwości. Proszę to zgłosić, gdy dojdziemy do artykułu 11. Ponieważ nie zostały zgłoszone inne propozycje, artykuł 5 przyjmujemy w brzmieniu zgłoszonym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 6. Czy ktoś z państwa zgłasza uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MarekMazurkiewicz">W tym artykule opisana jest sukcesja prawna tej fundacji prawa publicznego po Zakładzie Narodowym imienia Ossolińskich - Bibliotece Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu. Nie wiąże się to z żadnymi dodatkowymi kosztami dla skarbu państwa - dotyczy to również artykułu 13 - chodzi po prostu o przesunięcie środków z części i rozdziału Polska Akademia Nauk do części ministra edukacji narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszSzymański">Ponieważ nikt nie zgłasza poprawek do artykułu 6, uznaję, że Komisje akceptują brzmienie zaproponowane w projekcie przedłożonym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów artykułu:</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ten artykuł jest dość skomplikowany, są tu trzy ustępy, stąd wyjaśnienie. Zakład, stając się sukcesorem Polskiej Akademii Nauk, która już nabyła prawo wieczystego użytkowania tych terenów, przejmuje te grunty w wieczyste użytkowanie. Jest to zgodne z ustawą o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, chcąc jednak wykluczyć jakiekolwiek dyskusje na ten temat - mogłyby się pojawić zastrzeżenia, czy nie odbywa się to kosztem samorządu terytorialnego Wrocławia - dysponujemy dostarczonym przez aktualnego prezydenta Wrocławia dokumentem, który stwierdza, że jest on gotów w momencie powołania Fundacji bez sporu tego aktu dokonać.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MarekMazurkiewicz">„Nabycie praw, o których mowa w ustępie 1, stwierdza się decyzją wojewody” - jest to procedura określona ustawą o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości i podobnie jak w odniesieniu do szkół wyższych i innych instytucji nauki i kultury, Fundacja będzie zwolniona od pierwszej i rocznych wpłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Uważam, że ustęp 2 jest w artykule 7 niepotrzebny, ponieważ zostało to już uregulowane w przepisach ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości i jest tak oczywiste, że aż zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanuszSzymański">Generalnie rzecz biorąc zgadzam się z panią poseł, ale ta ustawa stanowi lex specialis - powołujemy fundację prawa publicznego, która jest nową instytucją, po raz pierwszy tworzoną przy pomocy odrębnej ustawy, choć istnieje ustawa o fundacjach. Wolałbym więc z ostrożności ten zapis pozostawić, chociaż rzeczywiście może on razić estetów prawnych. Czy pani poseł chciałaby sformułować wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MarekMazurkiewicz">Postaram się przekonać koleżankę. Ten zapis zredagował nam najlepszy specjalista w Polsce, zarówno od gospodarki gruntami i obrotu nieruchomościami, jak i prawa fundacyjnego, sędzia Broll. Apelowałbym więc gorąco, żeby ten przepis, nawet jeśli nie jest niezbędny, pozostawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JanuszSzymański">Upewniłem się, pani poseł nie zgłasza poprawek, możemy więc posuwać się dalej. Czy do ustępu 1 są jakieś zastrzeżenia? Nie widzę sprzeciwu, jest więc zgoda. Czy ustęp 2 budzi jeszcze wątpliwości? Też nie widzę. Czy do ustępu 3 ktoś ma uwagi? Jeśli nie, to przyjmujemy w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#JanuszSzymański">Czy mają państwo jakieś zastrzeżenia do artykułu 8? Jest to kontynuacja sprawy sukcesji.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KazimierzPańtak">Chciałbym wrócić do kwestii użycia słowa „Fundacja”. Stosujemy pewien skrót, ale czy nie ma tu błędu legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanuszSzymański">Czy za wypowiedzią pana posła idzie jakaś propozycja zmiany zapisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzPańtak">Jest to sytuacja identyczna jak przy artykule 3 - nie jest zbyt jasna sprawa, czy chodzi o Fundację sprzed 1952 r.?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MarekMazurkiewicz">Tak, ale wydaje mi się, że to jest oczywiste.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KazimierzPańtak">Trzeba by to jednak napisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MarekMazurkiewicz">W tym przepisie zawarliśmy bardzo delikatną i w pewnym okresie emocjonującą, choć nie budzącą teraz wątpliwości kwestię. Na zasadzie artykułu 6 Zakład Narodowy imienia Ossolińskich jest sukcesorem po Zakładzie Narodowym imienia Ossolińskich - Bibliotece Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu, która powstała w wyniku likwidacji byłej Fundacji imienia Ossolińskich dekretem z dnia 24 kwietnia 1992 r. oraz dekretem z dnia 31 grudnia 1956 r. Te dekrety, uwzględniając ówczesny stan prawny, a także uwarunkowania międzynarodowe, znacjonalizowały wszystkie działające na terenie Polski fundacje, z zastrzeżeniem, że przepis dekretu nie odnosi się do majątku należącego w momencie wydania dekretu, a zatem nie znacjonalizowanego na podstawie innych dekretów, do likwidowanych fundacji.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#MarekMazurkiewicz">Zakład Narodowy imienia Ossolińskich ma podobno jakiś spadek w Paryżu, tak jak wiele innych likwidowanych wtedy fundacji, które działały również poza granicami kraju, głównie na Zachodzie, i nie uznawały w tamtych latach decyzji naszych organów państwowych. Ustawodawcy z 1953 i 1956 r. chodziło w szczególności o to, żeby nie utracić tego imienia, jako mienia bezpańskiego, w przypadku, gdyby utraciły je te instytucje. Na razie Zakład nie ma zaewidencjonowanych tych składników, ale takie zabezpieczenie w niczym nie przeszkadza. Nie ma to natomiast nic wspólnego z jakimikolwiek roszczeniami co do rozstrzygniętych spraw nacjonalizacyjnych zarówno w Polsce, jak i na terenie Republiki Ukrainy.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JanuszSzymański">Bardzo dziękuję za to tak pełne wyjaśnienie. Czy pan poseł K. Pańtak ma nadal jakieś zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#KazimierzPańtak">Nie chciałbym zabierać głosu, ale wracam znów do tego samego - rozgraniczmy pojęcia, gdyż Fundacja jest tu nazywana Zakładem byłej fundacji i nie bardzo wiadomo, o którą fundację chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chodzi tu o wcześniejszą fundację.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#KazimierzPańtak">No to trzeba to napisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam panie pośle, ale akurat tutaj nie ma pan racji. Wystarczy przeczytać: „Zakład jest następcą prawnym Fundacji - Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich w zakresie nie objętym przepisami dekretu...” - chodzi o Zakład i dekret z 1953 r., a nie „fundację zwaną dalej „Zakładem” z artykułu 1 ustęp 1. W poprzednim przypadku miał pan rację, ale tutaj już nie. Proszę państwa, wobec braku wniosków i poprawek do artykułu 8 stwierdzam, że Komisje akceptują artykuł w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 9, który określa strukturę Zakładu. Czy są uwagi do ustępu 1? Nie widzę - jest przyjęty. Ustęp 2 - „Statut zakładu określi w szczególności...” - nie jest to wyliczenie pełne. Czy są jakieś uwagi? Jeśli nie, uznaję, że Komisje ten artykuł zaaprobowały.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#JanuszSzymański">Artykuł 10 mówi o możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie służącym realizacji celów oraz przewidzianym w statucie. Czy są do tego jakieś uwagi? Nie słyszę, a więc przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 11. Pamiętam, że pan minister Z. Podkański miał zamiar zgłosić poprawkę do tego zapisu. Czy jeszcze ktoś z państwa ma uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chciałbym powiedzieć, że ten artykuł został bardzo szczegółowo przekonsultowany z Ministerstwem Finansów, zarówno z punktu widzenia zgodności z prawem budżetowym, jak i z przepisami wykonawczymi do tego prawa, dotyczącymi możliwości finansowania z budżetu jednostek niepublicznych i niepaństwowych. Zapis artykułu 11 wynika więc z poczynionych ustaleń.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanuszSzymański">Z tego, co widzę, ustęp 1 nie budzi wątpliwości. W ustępie 2 jest mowa o dotacjach z budżetu na realizację zadań państwowych. Czy mają państwo zastrzeżenia do punktu 1 - „utrzymywanie zbiorów Narodowej Biblioteki Ossolineum, ich pomnażanie, opracowywanie i upowszechnianie”? Nie budzi to wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JanuszSzymański">Czy są jakieś zastrzeżenia do punktu 2 - „utrzymywanie i pomnażanie dóbr kultury polskiej, szczególnie w zakresie rękopisów, kartografii, zbiorów sztuki, numizmatyki”? Nie widzę, to także przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#JanuszSzymański">Do punktu 3 wątpliwości i ewentualną chęć zgłoszenia poprawki sygnalizował pan minister Z. Podkański.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#ZdzisławPodkański">Panie przewodniczący, poszedłem za głosem wnioskodawców, którzy uważali, że znak Zakładu jest istotny dla Wydawnictwa. Najzręczniej byłoby to rozstrzygnąć w artykule 5, ale ponieważ przyjęliśmy już tamten zapis i jesteśmy teraz przy artykule 11, w którym mówi się o źródłach finansowania Zakładu, muszę uznać argumenty pana posła M. Mazurkiewicza, że tego typu poprawka nie będzie tu pasować. Nadal jednak podtrzymuję pogląd, że ten problem musi być w ustawie rozstrzygnięty. Skoro nie rozstrzygnęliśmy tego w artykule 5, a pan prof. M. Mazurkiewicz uważa, że nie można tego rozstrzygnąć w artykule 11, to bardzo proszę pana posła M. Mazurkiewicza, by sam zaproponował, w którym artykule może to być umieszczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanuszMazurkiewicz">Jeśli pan minister zechce odwrócić stronę i spojrzeć na artykuł 16...</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MarekMazurkiewicz">W tym artykule - szesnastym - chciałbym zaproponować autopoprawkę, o której mówiłem już wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#ZdzisławPodkański">Satysfakcjonuje mnie to i dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanuszSzymański">Jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedzi przedstawiciela Wydawnictwa „Ossolineum”, to chodziło w niej o to, by rozszerzyć punkt 3. Czy zechciałby pan powtórzyć swoją propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, propozycja dotyczy artykułu 11 ustęp 2 punkt 3. Rozwijając moją myśl uważam, że dla praktyki i zachowania uczciwych reguł gry rynkowej punkt ten powinien mieć następujące brzmienie: „utrzymywanie wydawnictw niekomercyjnych, niskonakładowych, nie sygnowanych znakiem Zakładu”. Nie ma wówczas kolizji interesów pomiędzy reaktywowanym Zakładem Narodowym a Wydawnictwem, ponieważ obie instytucje mogą posługiwać się znakiem, natomiast na rynku wydawniczym zachowujemy to, na co przez czterdzieści lat ciężko zapracowaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanuszSzymański">Zanotowałem sobie tę poprawkę i za chwilę poproszę o ustosunkowanie się do niej pana posła M. Mazurkiewicza, ale wcześniej zgłosił się jeszcze pan poseł K. Pańtak.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#KazimierzPańtak">Byłbym przeciwny tego typu rozszerzeniu zapisu punktu 3, albowiem dyspozycja w ustępie 2 mówi: „Zakład otrzymuje z budżetu państwa dotacje na realizację zadań państwowych”. Odnosi się to do dotacji i jeżeli państwo będzie tak hojne, że zażyczy sobie dużego nakładu, to warunek niskonakładowości odpada, a niekomercyjność jest już zapisana. Rozumiem obawy pana dyrektora E. Malaka, który boi się konkurencji, ale uważam, że brzmienie proponowane przez podkomisję jest słuszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Pragnąłbym zwrócić państwa uwagę na pewien poważny problem. W projekcie znalazło się sformułowanie „niekomercyjnych”, ale jako prawnik wiem, że zawsze można to napisać, jednak zakładam, że wydawnictwa reaktywowanego Zakładu będą bardzo dobre i prędzej czy później wejdą nie tylko do obrotu naukowego, ale również handlowego. Słyszałem opinie, „że wówczas będziecie ich skarżyć”. Nam chodzi właśnie o to, by nie doszło do gorszących procesów między dwoma zakładami narodowymi - żeby na wstępie wykluczyć taką możliwość. Uczono mnie kiedyś, że prawo musi być tak zrobione, żeby samo z siebie, od początku nie powodowało konfliktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JanuszSzymański">Zapewniam pana, że w tym wypadku nie będzie na samym początku kolizji i myślę, że nie jest to tylko mój pogląd.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, ten akt prawny ma obowiązywać przez kilkadziesiąt lat. Wiem, że za kilka czy kilkanaście lat nikt już nie będzie pamiętał o tym, o czym dzisiaj mówiliśmy i te sprawy nie będą znane. Pojawi się wówczas pytanie „co ustawodawca chciał powiedzieć?”.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#EdwardMalak">Proszę pana przewodniczącego, panów i panie posłów, ażebyście nie tworzyli sytuacji, w której na rynek, w tym samym państwie i w tym samym mieście, wejdą dwie osoby prawne używające tej samej nazwy, tego samego znaku i prowadzące taką samą działalność. Przy czym reaktywowany Zakład Narodowy znajdzie się w uprzywilejowanej pozycji, jako że będzie otrzymywał dotację na działalność, która będzie niekomercyjna tylko z nazwy - te wydawnictwa, niezależnie od intencji dyrektora Zakładu trafią do obrotu handlowego - z chwilą, gdy nakład opuszcza wydawcę, wydawca traci nad nim kontrolę. Zostanie wtedy naruszone nasze państwo do znaku towarowego i będziemy zmuszeni występować z pozwem do sądu. Ja sobie takiej sytuacji nie mogę i nie chcę wyobrażać.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo za tę wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#IreneuszSkubis">Zmierzam do konkluzji, najpierw chciałbym jednak zapytać, czy jest jakaś liczba, która określa „niski nakład”? Co to jest wydawnictwo niskonakładowe? To pytanie jest bardzo istotne, jeśli bowiem używamy tych terminów, to musimy wiedzieć, co one znaczą. Jeśli mówimy o wydawnictwie niekomercyjnym, to przecież może to być zarówno wydawnictwo niskonakładowe, jak i wysokonakładowe. Chcę więc wiedzieć, co to jest wydawnictwo niskonakładowe. I druga sprawa - panie przewodniczący, trzykrotnie pytał pan już dzisiaj, kto podejmuje tę poprawkę. Proszę zadać to pytanie jeszcze raz i jeśli ktoś się na to zdecyduje, to przeprowadzimy głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za te uwagi, ale prosiłbym, żeby nie stwarzać niepotrzebnych, dla mnie i dla członków Komisji, trudności. Musimy zbadać te racje i możemy mieć tylko żal do podkomisji, że nie zrobiła tego wcześniej, ale zdarza się to niestety dosyć często. Proszę pana przewodniczącego o jasne stanowisko w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MarekMazurkiewicz">Panie dyrektorze, doskonale rozumiem pana stanowisko i wydaje mi się, że słuszne jest poświęcić tej sprawie nieco więcej uwagi. Mając do czynienia z tak delikatną, trudną i konfliktogenną materią nie powinniśmy dopuścić do powstania nawet zalążka przyszłych konfliktów. Rozmawialiśmy na ten temat na posiedzeniach podkomisji, konsultowaliśmy się z zainteresowanymi i sądzę, że dobrze będzie, jeśli teraz nie dopuścimy już do zaostrzenia stanowisk.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#MarekMazurkiewicz">Bardzo poważnie traktuję zarówno pańskie zdanie, jak i opinię pana posła Z. Podkańskiego, ale na to będzie miejsce w artykule 16. Dlaczego? Dlatego, że w artykule 11 ustęp 2, wszystkie te trzy punkty odnoszą się do obowiązku finansowania przez budżet państwa działalności publicznej Zakładu. Ta działalność publiczna polega na utrzymywaniu zbiorów Narodowej Biblioteki Ossolineum, ich pomnażaniu, opracowywaniu i upowszechnianiu, utrzymywaniu i pomnażaniu dóbr kultury polskiej, szczególnie w zakresie rękopisów, kartografii, zbiorów sztuki, numizmatyki oraz na utrzymywaniu wydawnictw niekomercyjnych. Jeżeli pojawią się jakiekolwiek wydawnictwa o charakterze niekomercyjnym, to zgodnie z ustawą, mogą być realizowane na tle zadań statutowych, ale ze środków innych niż dotacja budżetowa. Tylko taki sens ma zapis zawarty w artykule 11. Jest to określenie wynegocjowane z Ministerstwem Finansów, z zakresu uprawnień tej jednostki do dotacji ze środków budżetowych, podobnie jak to było w przypadku Polskiej Akademii Nauk. Natomiast artykuł 16 dotyczy kwestii związanych ze znakiem Fundacji i staramy się tam precyzyjnie rozdzielić zakres korzystania ze znaku historycznego Zakładu jako herbu na winiecie czy papierze firmowym oraz jako znaku towarowego na wyrobach, który przysługuje wyłącznie Zakładowi Narodowemu imienia Ossolińskich - Wydawnictwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo za te wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Chciałbym się zgłosić na ochotnika i jako poseł przejąć postulaty dyrektora Wydawnictwa. Czynię to z tym większą przyjemnością, że jestem przewodniczącym sejmowej podkomisji ds. książki.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ale w którym miejscu?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JanuszSzymański">Rozumiem, że propozycja nowego brzmienia artykułu 11 ustęp 2 punkt 3, jest następująca: „utrzymywanie wydawnictw niekomercyjnych, niskonakładowych, nie sygnowanych znakiem Zakładu”.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#JanuszSzymański">Panie dyrektorze, czy zapisałem tę poprawkę zgodnie z pana intencją?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#EdwardMalak">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#ZdzisławPodkański">Prosiłbym pana przewodniczącego o odstąpienie od słusznej skądinąd zasady chronologicznej i pozwoliła panu posłowi M. Mazurkiewiczowi przedstawić autopoprawkę do artykułu 16 już teraz. Być może toczymy spór bez potrzeby, być może ta autopoprawka rozstrzyga zgłoszony przed chwilą przez nas wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję za tę propozycję, tym bardziej, że wychodzi ona naprzeciw naszym oczekiwaniom. Czy pan poseł M. Mazurkiewicz jest gotów przedstawić propozycję autopoprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MarekMazurkiewicz">Tak, w związku z wątpliwościami wysuwanymi także przez Urząd Patentowy - chodzi tu przecież o ochronę praw nabytych i nienaruszenie uprawnień Zakładu - proponujemy, by ustęp 1 artykułu 16 brzmiał: „Prawo użytkowania znaku historycznego, o którym mowa w artykule 3 jako znaku instytucji służy Zakładowi oraz używania jako znaku towarowego przedsiębiorstwu państwowemu Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Wydawnictwo”. W ten sposób wyraźnie zostają rozdzielone sfery wykorzystywania tego znaku i przy takim brzmieniu nie ma wątpliwości co do intencji zapisu. Jest to zgodne z ustawą o prawie patentowym i z zasadami ochrony znaków towarowych.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#MarekMazurkiewicz">Natomiast w artykule 11 jest mowa nie o wydawnictwach w ogóle, ale o wydawnictwach dotowanych z budżetu państwa. Jeślibyśmy ten punkt uzupełnili o zapis o wydawnictwach niskonakładowych i nie sygnowanych znakiem Zakładu, to inne, sygnowane tym znakiem, mogłyby być drukowane, byle nie ze środków budżetowych. Byłoby to, jak sądzę, nieporozumienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JanuszSzymański">Czy wszyscy państwo zanotowali tę poprawkę? Dziękuję. Czy satysfakcjonuje ona pana dyrektora i czy w związku z tym chciałby pan złożyć oświadczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#EdwardMalak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Uważam, że autopoprawka wniesiona przez pana posła prof. M. Mazurkiewicza nie obejmuje sytuacji, o której wcześniej mówiłem i nie rozwiązuje problemu zapisu w artykule 11 ustęp 2 punkt 3. Chciałbym też zwrócić uwagę, że ta autopoprawka z jednej strony ma charakter deklaratywny, a z drugiej - konstytutywny. Deklaratywny dlatego, że to prawo już przysługuje Wydawnictwu, a konstytutywny w odniesieniu do nowego Zakładu.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#EdwardMalak">Wydaje mi się również, że ustęp 2 artykułu 16 nie konweniuje z ustępem 1 tego artykułu. Jest tam napisane, że prawo do znaku nie może być zbyte lub udostępnione osobom trzecim bez zgody Rady Kuratorów Zakładu. Panie przewodniczący, szanowni państwo, czy zasadne jest, że znak, który obecnie jest zastrzeżony, a więc nie dotyczy go materia ustawowa, może być oddany na mocy tego artykułu w ręce Rady Kuratorów? Z naszej strony nie ma najmniejszej intencji odstąpienia komukolwiek tego znaku - dopóki ja tam jestem, nigdy do tego nie dojdzie. Jeśli więc jest to zastrzeżone w Urzędzie Patentowym, to dlaczego takie uprawnienie ma zostać oddane w ręce organu Zakładu?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JanuszSzymański">Za chwilę będziemy mieć taki bałagan, że nie będziemy w stanie go już dzisiaj uporządkować. Proszę państwa, jesteśmy przy artykule 11. Zanotowaliście państwo propozycję autopoprawki do artykułu 16 i możemy w tym kontekście spojrzeć na artykuł 11. Czy pan poseł A. Urbańczyk podtrzymuje wolę przejęcia poprawki zgłoszonej przez pana dyrektora E. Malaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Tak, podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ale dotyczyłoby to wtedy wydawnictw niekomercyjnych i niskonakładowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, pan poseł A. Urbańczyk przejął poprawkę zgłoszoną przez dyrektora Wydawnictwa „Ossolineum”, która polega na zastąpieniu kropki przecinkiem i dodaniu słów: „niskonakładowych, nie sygnowanych znakiem Zakładu”. Panie pośle, chcę się upewnić, czy to było pańską intencją?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Tak, o taki zapis mi chodziło i nadal to podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#LudwikTurko">Chciałbym wyrazić zdanie przeciwne. Istotą sprawy w artykule 11 jest finansowanie Zakładu z budżetu państwa i zapis o niekomercyjności jest tu rzeczywiście istotny. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że mogą być wydawnictwa niekomercyjne, które są wysokonakładowe i wydawnictwa niskonakładowe, które są wysoce dochodowe. Natomiast zapis mówiący o wydawnictwach nie sygnowanych znakiem Zakładu wydaje mi się dziwny, ponieważ łatwo można znaleźć jeszcze wiele innych znaków, którymi te wydawnictwa nie mogą być sygnowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Przekonał mnie pan, panie profesorze i wycofuję się z przejęcia tego wniosku. Nie do końca rozumiałem istotę problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanuszSzymański">Czy w związku z tym, że pan poseł A. Urbańczyk zrezygnował z przejęcia poprawki, ktoś z pań i panów posłów zechce podjąć tę poprawkę? Nie widzę, w związku z tym artykuł 11 przyjmujemy w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#JanuszSzymański">Artykuł 11 przyjęliśmy bez zmian, w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 12. Czy mają państwo jakieś zastrzeżenia do ustępu 1 artykułu? Nie widzę. Czy do ustępu 2 są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wydaje mi się, ale niech wypowie się również przedstawicielka Ministerstwa Edukacji Narodowej, że w tym właśnie miejscu można by dodać zapis dotyczący rejestracji Fundacji - „Do uprawnień nadzorczych ministra należy - dodajemy - zgłoszenie Zakładu do rejestru...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JanuszSzymański">Nie jest to chyba dobry pomysł.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JoannaRozwadowska">Nie sądzę, żeby to było uprawnienie nadzorcze. Można to będzie dodać później, gdyż w tym artykule jest mowa o problemach nieco innej natury.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#JoannaRozwadowska">Mam natomiast uwagę do następnego ustępu. Proszę państwa, ustawa nakłada na ministra edukacji narodowej bardzo poważne i liczne obowiązki, co będzie wymagało dużych sił i środków, ale nie to będzie przedmiotem mojego wystąpienia. Ta ustawa powiela oczywisty mankament istniejącej ustawy o fundacjach i także nie wyposaża - podobnie jak ustawa o fundacjach ministrów właściwych - ministra edukacji w mechanizmy sprawowania nadzoru i wykonywania uprawnień nadzorczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MarekMazurkiewicz">Jest o tym mowa w artykule 15, który bardzo dokładnie określa te uprawnienia i mechanizmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JoannaRozwadowska">Znam dokładnie artykuł 15 i muszę powiedzieć, że także budzi on nasze wątpliwości, ale wrócę do tego później, przy omawianiu tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JanuszSzymański">Czy ma pani propozycje konkretnych zmian w artykule 12?</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JoannaRozwadowska">Minister edukacji narodowej nadaje statut, którego projekt jest załączony do proponowanego tekstu ustawy i który budzi w nas wiele wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanuszSzymański">Pani mecenas, przecież wiadomo, że statut nie będzie załącznikiem do ustawy, będziecie więc mieli państwo czas, by poprawić kwestie, które budzą zastrzeżenia. W końcu statut będzie nadawał minister w drodze zarządzenia, zostawmy więc te dywagacje na później.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JoannaRozwadowska">Postaram się więc bardzo szczegółowo przedstawić uwagi do artykułu 12. Zależałoby nam bardzo na zmianie ustępu 3, który w obecnym brzmieniu...</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JanuszSzymański">Skończmy najpierw z ustępem 2 - musi zostać zachowana pewna kolejność, gdyż inaczej łatwo się pogubimy - czy do tego ustępu są jeszcze jakieś uwagi? Jeśli nie, to proszę panią mecenas o kontynuowanie wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#RadcaprawnywMinisterstwieEdukacjiNarodowejJaonnaRozwadowska">Prosilibyśmy o rozważenie możliwości zmiany ustępu 3 - „Statut Zakładu może być zmieniony przez Radę Kuratorów w porozumieniu z ministrem edukacji narodowej” - ponieważ w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję wydaje się on być dla ministra edukacji narodowej trudny do zaakceptowania. Zgodnie z tym zapisem statut Zakładu mógłby być zmieniony wyłącznie przez Radę Kuratorów w porozumieniu z ministrem. Taka formuła, jakkolwiek określenie „w porozumieniu” należy rozumieć „za zgodą”, uniemożliwia ministrowi edukacji narodowej inicjatywę w zakresie zmiany statutu Fundacji. Minister może się zgodzić na zmianę statutu, którą musi mu jednak zaproponować Rada Kuratorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanuszSzymański">Jaką ma pani propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JoannaRozwadowska">Proponowalibyśmy zapis: „Statut Zakładu może być zmieniony przez ministra edukacji narodowej” - należałoby co najmniej odwrócić dotychczasowy zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#MarekMazurkiewicz">Pani mecenas, czy satysfakcjonowałby panią taki zapis: „Statut Zakładu może być zmieniony przez Radę Kuratorów w porozumieniu z ministrem edukacji narodowej lub na jego wniosek”? W statucie, o którym teraz nie mówimy, i tak zabezpieczamy parytet organów publicznych w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JoannaRozwadowska">Nie wydaje mi się, żeby ta propozycja była dobra, ponieważ rodzą się wtedy dwie drogi zmiany statutu - przez Radę Kuratorów w porozumieniu z ministrem edukacji narodowej, a jeżeli na jego wniosek, to jak?</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#MarekMazurkiewicz">Także przez Radę Kuratorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, sądzę, że jest to spór o niedobry zapis, a przecież statut i tak nadaje minister edukacji narodowej. Chodzi o coś innego - o wprowadzenie elementu porozumienia dwóch podmiotów. Wydaje się, że można to ograniczyć do zapisu: „Statut Zakładu może być zmieniony za zgodą Rady Kuratorów”. „Za zgodą” znaczy tyleż, co „w porozumieniu”. Oznacza to, że minister zawsze ma tytuł do zmiany statutu, natomiast potrzebna jest zgoda Rady Kuratorów. Można oczywiście powtórzyć, chociaż wydaje mi się to zbędne, że „Statut Zakładu może być zmieniony przez ministra edukacji narodowej za zgodą Rady Kuratorów”, ale istotą problemu jest wprowadzenie tzw. elementu równoważącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#MarekMazurkiewicz">Mamy do tej propozycji wątpliwość o charakterze, powiedziałbym ustrojowym. W naszym prawie fundacyjnym statut zakładu ustalają organy fundacji. Był to jeden z rozważanych przez nas problemów i między innymi z tego właśnie powodu w fundacji prawa publicznego przewidujemy taki skład naczelnego organu fundacji, w którym władza publiczna i tak ma parytet i jeżeli będzie to uzasadnione, to zawsze wniosek ministra zostanie przeprowadzony. Nie jest to przedsiębiorstwo, które tworzymy jako organ założycielski - dajemy ministrowi pełną kontrolę nad działalnością Zakładu, pełny nadzór merytoryczny w formie uczestnictwa reprezentantów władz publicznych w organach Zakładu, żeby nie powstała taka sytuacja jak w przypadku Fundacji Kultury, ale nie możemy całkiem łamać podstawowych instytucji prawa fundacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję. Czy ktoś z pań i panów posłów zechce przejąć na siebie poprawkę zaproponowaną przez panią mecenas J. Rozwadowska?</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#JoannaRozwadowska">Uważam, że formuła mówiąca, iż statut Zakładu może być zmieniony przez ministra edukacji narodowej w porozumieniu z Radą Kuratorów, także nie jest właściwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, jeszcze raz pytam, czy ktoś chce przejąć tę sugestię w formie poprawki? Nie widzę takiej chęci.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ja natomiast zgłaszam poprawkę - uzupełnienie w ustępie 3 artykułu 12 - chciałbym jednak rozwiać te wątpliwości - „Statut może być zmieniony przez Radę Kuratorów w porozumieniu z ministrem lub na jego wniosek”.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#JanuszSzymański">Wydaje mi się, że jest to dosyć dziwna procedura, która czyni zapis niejasnym. W związku z tym...</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JoannaRozwadowska">Mam jeszcze jedną istotną uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanuszSzymański">Przepraszam panią bardzo, ale to ja udzielam głosu i nie może mi pani wyłączać mikrofonu - jest mi bardzo przykro, że muszę to stwierdzić. Czy rzeczywiście ma pani co nowego do zaproponowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JoannaRozwadowska">Jeżeli mogłoby to coś jeszcze wnieść do sprawy, chciałabym zwrócić uwagę na chociażby taką sytuację. Wyobraźmy sobie, że sąd zgłosi uwagi do statutu i zażąda jego zmiany, kto w tej sytuacji będzie zmieniał statut?</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JanuszSzymański">Sądzę, że po tej wymianie zdań mają już państwo jasność sprawy. Czy ktoś z pań i panów posłów zgłasza uwagi do artykułu 12 ustęp 3? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisje przyjmują artykuł 12 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia artykułu 13 - „Zakład składa corocznie ministrowi edukacji narodowej sprawozdanie ze swojej działalności. Sprawozdanie jest udostępniane przez Zakład do publicznej wiadomości”. Uważam, że jest słuszny i potrzebny przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#MarekMazurkiewicz">Idziemy tutaj dalej niż ogólne prawo fundacyjne, ponieważ wprowadzamy ten pozytywny obowiązek corocznych sprawozdań i publicznego ich ogłaszania.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JoannaRozwadowska">Chciałabym zapytać, czy do tego sprawozdania będzie miało zastosowanie zarządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie ramowego zakresu sprawozdania? Czy w takiej formie będzie przedkładane ministrowi edukacji narodowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#MarekMazurkiewicz">Tak, zgodnie z artykułem 18 w sprawach nie uregulowanych niniejszą ustawą do Zakładu stosuje się przepisy ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach. Chodzi o masę drobnych przepisów porządkowych, które wykraczają poza materię tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję bardzo. Wobec braku innych wniosków uznaję, że przyjmujemy artykuł 13 bez zmian.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#JanuszSzymański">Czy mają państwo jakieś zastrzeżenia do artykułu 14 ustęp 1? Nie widzę wniosków. Czy są uwagi do ustępu 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#MarekMazurkiewicz">Tu także stwarzamy precedens w prawie fundacyjnym, ponieważ w ustępie 1 świadomie zwiększamy uprawnienia organu publicznego do publicznej fundacji, która jest finansowana ze źródeł publicznych. Mieliśmy wcześniej fatalne skutki, gdy takich uprawnień nie było.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JanuszSzymański">Niech to będzie dla jasności zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#MarekMazurkiewicz">To musi być zapisane, ponieważ inaczej mogłoby się stać tak, jak w przypadku Fundacji Kultury, gdy pani I. Cywińska rozdysponowała publicznie miliardy na różne, nie zawsze sensowne cele.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JanuszSzymański">Ponieważ nie słyszę głosów sprzeciwu, stwierdzam, że Komisje akceptują zaproponowane przez podkomisję brzmienie artykułu 14. Przechodzimy do artykułu 15. Czy są uwagi do ustępu 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#MarekMazurkiewicz">W tym artykule również stosujemy ogólne mechanizmy prawa fundacyjnego, z zaostrzeniem odpowiedzialności Zakładu i jego organów przed organem nadzorczym, między innymi w zakresie zawieszenia przez organ nadzorczy funkcjonariusza Zakładu, oczywiście z uwzględnieniem ochrony sądowej podmiotowości Zakładu w postępowaniu przed sądem administracyjnym. Przypomnę, że w ogólnym prawie fundacyjnym organ nadzorczy jest w praktyce bezradny, gdyż może przez wiele lat procesować się, nie mając wpływu na zakład. W tym przypadku taka sytuacja nie będzie możliwa. W tej ustawie tworzymy zręby publicznego prawa fundacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#JerzySzymański">Czy do ustępu 1 są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#IrenaPetryna">Panie przewodniczący, nie jestem co prawda prawnikiem, ale nie do końca rozumiem zapis „jeżeli w istotny sposób narusza przepisy prawa lub postanowienia statutu” - a jeżeli narusza, ale w mniej istotny sposób, to może naruszać?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JanuszSzymański">Pani uwaga dotyczy linii orzeczniczej Sądu Najwyższego - używa się tu języka, który jest stosowany również w innych aktach.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#MarekMazurkiewicz">W tej części stosujemy cytaty z ogólnego prawa fundacyjnego. Podział na istotne i nieistotne uchybienia wiąże się z tym, że są pewne uchybienia, które mają wpływ na funkcjonowanie Zakładu i wtedy minister może wskazać odpowiedni termin ich usunięcia, a po upłynięciu terminu zawiesić winnego w czynnościach i ustalić organ tymczasowy. Mogą też być inne uchybienia, najczęściej o charakterze proceduralnym, które takiego wpływu nie mają i w takim przypadku minister zwraca uwagę, udziela nagany czy oddziałuje finansowo, jednak bez zawieszenia w czynnościach dyrektora. Jest to podział, który występuje w zasadzie we wszystkich przepisach związanych z nadzorem.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#IreneuszSkubis">Panie przewodniczący, mamy dziś wyjazdowe posiedzenie klubu i o 17.30 odjeżdżają mające nas zabrać autokary. Gdyby posiedzenie klubu odbywało się na miejscu, to moglibyśmy się na nie spóźnić - niestety nie jest to dziś możliwe i dlatego w imieniu koleżanek i kolegów posłów z klubu PSL, chciałbym prosić o zarządzenie przerwy, jeśli nie zakończymy rozpatrywania projektu do 17.30.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JanuszSzymański">Przyjmuję tę prośbę, tym bardziej, że naszym zamiarem było zakończenie posiedzenia najpóźniej o 17.30. Proszę państwa, czy są jeszcze jakieś propozycje zmian do artykułu 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#JoannaRozwadowska">Może okazać się to ważne przy rozpatrywaniu korelacji w związku z rozporządzeniem w sprawie rejestru. Mamy tu do czynienia z instytucją zarządcy tymczasowego, który nie występuje w ustawie o fundacjach, ani w rozporządzeniu w sprawie rejestrów. Czy taki zarządca tymczasowy powinien być ujawniony w rejestrze? Naszym zdaniem tak, że względu na bezpieczeństwo obrotu i inne związane z tym sprawy. Przy ewentualnym rozpatrywaniu tego aktu prosiłabym o zastanowienie się nad tą kwestią.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JanuszSzymański">Wydaje mi się, że jeśli coś się podejmuje, to powinno się to skończyć wnioskiem. Czy ma pani jakąś propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#JoannaRozwadowska">W tej chwili nie, ale, jeśli pan przewodniczący pozwoli, postaram się do końca tego spotkania coś zaprezentować.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#MarekMazurkiewicz">Rozumiem, o co chodzi pani mecenas. Rozważaliśmy to, ale z treści ustępów 2 i 3 wynika, że zarząd tymczasowy jest krótkoterminowy, znając więc procedury rejestracyjne, okres od wyznaczenia zarządcy tymczasowego do przedstawienia kandydatury i powołania nowego dyrektora będzie zbyt krótki, by miało to znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, chociaż pracujemy w trybie niemal pożarowym, ta ustawa dochodzi do skutku w normalnym trybie, czyli w drodze trzech czytań. Gdyby pojawiły się jeszcze jakieś poważne wątpliwości, to zawsze istnieje możliwość powrotu projektu do Komisji i usystematyzowania. Podzielam pogląd, że zarząd tymczasowy, jeśli w ogóle będzie mieć miejsce, to będzie miał incydentalny i krótkotrwały charakter, nie ma więc o co robić zamieszania. Jeśli jednak resort nie będzie gotów zgłosić teraz sensownej poprawki, to zawsze jeszcze będzie taka możliwość w drugim czytaniu w celu udoskonalenia tekstu.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, czy do artykułu 15 są inne uwagi? Nie ma, stwierdzam więc, że Komisje przyjmują artykuł w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Przechodzimy do artykułu 16. Pan poseł M. Mazurkiewicz zaproponował już autopoprawkę do ustępu 1 tego artykułu, którą zanotowaliście państwo wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#ZdzisławPodkański">Cieszę się, że pan poseł M. Mazurkiewicz widzi możliwość sformułowania artykułu 16, a ponieważ mamy niewiele czasu, postaram się zaproponować zapis, który mam nadzieję, będzie satysfakcjonował obie strony. Artykuł 16 ustęp 1: „Prawo używania znaku historycznego, o którym mowa w artykule 3, jako znaku instytucji służy Zakładowi oraz znaku historycznego i towarowego przedsiębiorstwu państwowemu Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Wydawnictwo”. Wydaje mi się, że taki zapis satysfakcjonuje obie strony. W ustępie 2 proponowałbym jeszcze jedną zmianę - po słowach „Prawo do znaku nie może być zbyte lub udostępnione osobom trzecim bez zgody Rady Kuratorów Zakładu” dodać „oraz Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich - Wydawnictwa”. Jest to chyba logiczne, jeśli obie strony są właścicielami znaku, to obie mają prawo o nim decydować. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#JanuszSzymański">Te poprawki mają walor rozdzielności i możemy je w taki sposób rozważyć. Czy są uwagi do pierwszej propozycji, dotyczącej ustępu 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proponowane przez pana posła Z. Podkańskiego brzmienie wydaje się czytelne i słuszne. Odczytam je jeszcze raz: „Prawo używania znaku historycznego, o którym mowa w artykule 3, jako znaku instytucji służy Zakładowi oraz znaku historycznego i towarowego przedsiębiorstwu państwowemu Zakład Narodowy imienia Ossolińskich - Wydawnictwo”.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JanuszSzymański">Stawiam tę poprawkę pod głosowanie. Kto jest przeciw wprowadzeniu takiej zmiany w ustępie 1 artykułu 16? Nie widzę głosów przeciwnych, wobec czego uznaję, że Komisje poprawkę przyjęły.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#JanuszSzymański">Poprawka do ustępu 2 - „Prawo do znaku nie może być zbyte lub udostępnione osobom trzecim bez zgody Rady Kuratorów Zakładu oraz Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich - Wydawnictwa”. Czy do tej poprawki są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#LudwikTurko">Jestem przeciwny takiemu rozwiązaniu, gdyż tworzy się w ten sposób swoistą kuratelę Wydawnictwa nad Zakładem.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JanuszSzymański">Kto z państwa jest za wnioskiem pana posła Z. Podkańskiego o dodanie w ustępie 2 artykułu 16 wyrazów „oraz Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich - Wydawnictwa”? Wynik głosowania: 7 głosów za, 7 głosów przeciwnych, 5 osób wstrzymało się od głosu. Wniosek nie uzyskał większości.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#ZdzisławPodkański">W związku z tym zgłaszam to jako wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JanuszSzymański">Proszę przekazać to na piśmie do sekretariatu przed końcem posiedzenia. Przechodzimy do ustępu 3 - czy są uwagi? Nie ma, uznaję więc artykuł 16, z poprawką zgłoszoną przez pana posła Z. Podkańskiego do ustępu 1, za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#JanuszSzymański">Artykuł 17 - mieliśmy tu dodać zapis dotyczący wpisania Zakładu do rejestru.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proponowałbym dodać to w ustępie 1 jako punkt 1 - „Minister edukacji narodowej: zgłasza Zakład do rejestru fundacji”, - następne punkty uzyskałyby kolejną numerację 2, 3 i 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JanuszSzymański">Wydaje mi się, że kolejność powinna być nieco inna - „Minister edukacji narodowej: 1) nada Zakładowi statut, 2) w porozumieniu z prezesem Polskiej Akademii Nauk powoła komisję inwentaryzacyjną celem ustalenia majątku przekazywanego Zakładowi”, i, jako punkt 3 - „zgłosi Zakład do rejestru fundacji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#MarekMazurkiewicz">Rzeczywiście, tak będzie lepiej. Dziękuję pani mecenas i koledze posłowi K. Pańtakowi za zwrócenie uwagi na tak poważną lukę.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JanuszSzymański">Proszę państwa, jako punkt 3 wpiszemy obowiązek zgłoszenia Zakładu do rejestru. Prosiłbym o upoważnienie prezydiów do ostatecznego sformułowania zapisu. Czy ktoś z państwa jest przeciwny takiemu rozwiązaniu? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisje przyjmują artykuł 17 ze wspomnianą poprawką.</u>
<u xml:id="u-168.1" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do artykułu 18. Jest on potrzebny i nie ma chyba co do niego wątpliwości, a więc uznajemy go za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-168.2" who="#JanuszSzymański">W artykule 19 zapisane zostało trzymiesięczne vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wydawało się nam to wystarczająco długim okresem dla wykonania wszystkich potrzebnych czynności.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JanuszSzymański">Nie widzę sprzeciwu ani uwag do artykułu 19, uznaję więc, że i ten artykuł przyjmujemy w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#JanuszSzymański">W tym momencie przyjęliśmy tekst sprawozdania podkomisji. Prosiłbym państwa o upoważnienie pana posła M. Mazurkiewicza do wykonania w naszym imieniu trudnego zadania sprawozdawcy. Czy jest na to zgoda? Nie widzę sprzeciwu - a więc Komisje jednomyślnie powierzają panu posłowi M. Mazurkiewiczowi funkcję sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#JanuszSzymański">Głosujemy teraz całość projektu. Kto z państwa jest za przyjęciem sprawozdania i powierzeniem funkcji sprawozdawcy w sprawie tego projektu na posiedzeniu plenarnym panu posłowi M. Mazurkiewiczowi? Stwierdzam, że Komisje jednomyślnie przyjęły sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o poselskim i senackim projekcie ustaw o Zakładzie Narodowym Ossolińskich i powierzyły funkcję sprawozdawcy posłowi Markowi Mazurkiewiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proszę państwa, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim członkom podkomisji, wszystkim ekspertom, zarówno obecnym, jak i nieobecnym, a szczególnie osobom najbardziej zainteresowanym, dla których sprawy te były bardzo trudne, czasami bardzo bolesne i ryzykowne, ponieważ przyzwyczailiśmy się do pewnej tradycji, którą w nowych warunkach chcemy uszanować i wykorzystać tak, by wszyscy z tej ustawy byli zadowoleni. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JanuszSzymański">Dziękuję państwu za uwagę, wszystkim przybyłym gościom dziękuję za współpracę. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>