text_structure.xml
49.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 18 maja 1989 r; komisje: Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Emila Kołodzieja (ZSL); rozpatrzyły:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- projekt ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- projekt ustawy o szczególnych uprawnieniach niektórych osób do ponownego nawiązania stosunku pracy,</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- sprawozdanie podkomisji o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin,</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- projekt rozporządzenia Rady Ministrów zamieniającego rozporządzenie w sprawie zgłaszania pracowników do ubezpieczenia społecznego oraz składek na to ubezpieczenie.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: minister - członek Rady Ministrów Józef Oleksy, przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej z sekretarzem stanu Jerzym Szreterem, dyrektor Zespołu Zdrowia Klemens Romanowski, przedstawiciele Urzędu Rady Ministrów, Centralnego Urzędu Planowania, Ministerstwa Finansów i OPZZ.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Uzasadnienie do projektu nowelizacji ustawy o funduszu alimentacyjnym przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej Jerzy Szreter: Fundusz alimentacyjny istnieje od 1 stycznia 1975 r., a jego dysponentem jest Zakład Ubezpieczeń-Społecznych. Powołaniu funduszu alimentacyjnego przyświecały dwa zasadnicze cele - zapewnienie pomocy dzieciom i innym osobom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej z powodu niemożności wyegzekwowania alimenta w oraz zwiększenie odpowiedzialności osób zobowiązanych do alimentacji. Wyrazem zwiększenia odpowiedzialności osób zobowiązanych do alimentacji jest m.in. stały wzrost udziału tych osób w pokrywaniu wydatków na świadczenia z funduszu.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Uprawnienie do świadczeń z funduszu alimentacyjnego Powstaje gdy:</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">- istnieje sądownie ustalone prawo do alimentów (wyrokiem sądowym, postanowieniem w sprawie o rozwód, ugodą sądową), - egzekucja alimentów jest co najmniej częściowo bezskuteczna,</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">- dochód na osobę w rodzinie nie przekracza określonej kwoty. (Gdy dochód jest wyższy niż 19.000 zł miesięcznie świadczenie alimentacyjne nie przysługuje).</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Świadczenia z funduszu wypłacane są do wysokości 6000 zł miesięcznie na uprawnioną osobę - nie więcej jednak niż wysokość sądownie ustalonych alimentów.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Krąg osób korzystających ze świadczeń funduszu alimentacyjnego ulega ciągłym zmianom, uwarunkowanym zmianami granic dochodu. Rośnie on po ustaleniu nowej, wyższej granicy dochodu, po czym wraz ze wzrostem dochodu maleje. Zasadniczą barierą w korzystaniu ze świadczeń z funduszu jest granica dochodu rodziny, warunkująca prawo do świadczeń, powyżej której świadczenia nie przysługują.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">W każdym przypadku, gdy następuje utrata źródła dochodu jednego z żywicieli rodziny sytuacja materialna rodziny pogarsza się, co uzasadnia zasądzenie przez sąd alimentów i alimenty te osoba uprawniona powinna otrzymać. Zasady obowiązujące przy ustalaniu dochodu uprawniającego do świadczeń nie odzwierciedlają jednak faktycznej sytuacji materialnej osób uprawnionych; ewidencjonowane są bowiem tylko niektóre oficjalne dochody. Takie rozwiązanie nie zachęca też do podejmowania działań w celu poprawy sytuacji materialnej rodziny - przez podejmowanie dodatkowych zająć zarodkowych - wobec obawy, że zwiększenie zarobków może spowodować utratę prawa do świadczeń z funduszu. Dlatego też w projekcie ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym, proponuje się:</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">1) rezygnację z uzależnienia prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego od wysokości dochodów w rodzinie osoby uprawnionej. Odejście od warunku nie przekraczania określonej granicy dochodu zapewni otrzymywanie świadczeń z funduszu wszystkim rodzinom, których starania o wyegzekwowanie zasądzonych kwot alimentów są bezskuteczne,</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">2) parametryczne określenie górnej granicy wypłacanych z funduszu alimentacyjnego świadczeń osobie uprawnionej, w oparciu o przeciętne wynagrodzenie w gospodarce uspołecznionej w ub.r, kalendarzowym i ustalenie tej granicy na poziomie 25% tego wynagrodzenia, tj. obecnie w wysokości 13.300 zł. Oznacza to ustalenie górnej granicy wypłacanych świadczeń na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż dotychczas (6 tys. zł) zapewniające zachowanie realnej wartości świadczeń. Takie ustalenie granicy wysokości świadczeń będzie też powodować jej automatyczną aktualizację wraz z corocznym wzrostem przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Przy ocenie funkcjonowania funduszu alimentacyjnego trzeba pamiętać, że zasadniczą pozycję, w sferze pomocy udzielanej osobom nie mogącym samodzielnie się utrzymać stanowią alimenty, które powinny być płacone bezpośrednio przez osoby zobowiązane do alimentacji wyrokiem lub ugodą sądową albo ściągane przez organy egzekucyjne sądownictwa. System państwowego funduszu alimentacyjnego pełni tu jedynie funkcję zastępczą, wkracza bowiem dopiero w sytuacjach szczególnych, gdy uprawniony nie może wyegzekwować od zobowiązanego należnych alimentów, nawet przy pomocy komornika. Trzeba tu dodać, że zasady zasądzania alimentów przez sądy oparte są na prawie cywilnym i system funduszu alimentacyjnego nie może tych zasad naruszać oraz, że w większości przypadków kwota ustalonych przez sąd alimentów jest niższa od proponowanej górnej granicy świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Wynika to w znacznym stopniu z faktu, że sądy - zasądzają alimenty w sztywnych kwotach, zaś aktualizacja tych kwot w miarę wzrostu kosztów utrzymania i płac wymaga każdorazowo ponownego wystąpienia na drogę sądową o podwyższenie alimentów.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Ewentualne wprowadzenie systemu waloryzacji samych alimentów - poprzez ich ustalanie nie w określonej kwocie, lecz parametrycznie do wzrostu kosztów utrzymania i płac, wymagałoby szerszych zmian ustawowych - w szczególności zmian w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym oraz w kodeksie postępowania cywilnego. Nie może to być więc rozpatrywane w ramach prac nad projektowaną nowelizacją funduszu alimentacyjnego.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Komisje, w głosowaniu, przyjęły projekt ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym w brzmieniu przedłożonym przez rząd.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Na sprawozdawcę wybrano poseł Gertrudę Orlacz (ZSL).</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">W drugim punkcie porządku dziennego minister - członek Rady Ministrów Józef Oleksy przedstawił uzasadnienie do projektu ustawy o szczególnych uprawnieniach niektórych osób do ponownego nawiązania stosunku pracy: Podjęcie tego tematu jest owocem procesu porozumienia narodowego, a także stanowiska Zespołu ds. Pluralizmu Związkowego, który przy „okrągłym stole” sformułował założenia prezentowanego dziś dokumentu. Właściwy projekt ustawy powstał w Biurze Współpracy ze Związkami Zawodowymi URM, przy współudziale przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej. Dokument był dwukrotnie konsultowany ze związkami zawodowymi - „Solidarność” i OPZZ. 24 kwietnia br. projekt przedstawiony został na posiedzeniu Rady Ministrów, gdzie wniesiono kilka poprawek (głównie redakcyjnych), które nie zmieniły istoty dokumentu i zostały również zaakceptowane przez przedstawicieli związków zawodowych.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Decyzję o ustawowym unormowaniu zagadnień podjęto, aby umożliwić powrót do pracy osobom, które między 13 grudnia 1981 r.10 kwietnia 1989 r. (data wejścia w życie znowelizowanej ustawy o związkach zawodowych) utraciły pracę z powodu:</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">- przynależności do związku zawodowego, prowadzenia działalności związkowej w okresie zawieszenia działalności związków zawodowych, uczestniczenia w działalności związkowej prowadzonej w sposób niezgodny z przepisami ustawy z dnia 8 października 1982 r. o związkach zawodowych.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Osoby, o których mowa w projekcie ustawy, mogą do 31 października 1989 r. zgłaszać wnioski do kierowników zakładów pracy w celu ponownego ich zatrudnienia, zgodnie z kwalifikacjami. Projektowane unormowania zapewniają także możliwość przywrócenia ciągłości pracy w przypadkach, gdy została ona przerwana wskutek zwolnienia z pracy.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Dla prawidłowego wykonania ustawy, przewiduje się powołanie instytucji społecznej komisji pojednawczej. Bezstronność prac komisji gwarantuje tryb ustalania listy jej członków. jak również procedura postępowania. Komisja działać będzie w trzyosobowym zespole (przewodniczący oraz po jednym przedstawicielu strony rządowej i strony związkowej). Przewodniczącego komisji powołuje minister ds. związków zawodowych. Ma to być osoba tzw. niezależna, prawnik, o dużym autorytecie. Trwa obecnie kompletowanie składu komisji.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Projekt przewiduje nowe, samodzielne uprawnienia pracowników zwolnionych z przyczyn określonych ustawą do żądania ponownego nawiązania stosunku pracy. Przyjmuje się przy tym zasadę, że kierownik zakładu pracy powinien uwzględnić taki wniosek. Wyjątkowo, gdy przemawia za tym uzasadniony interes zakładu pracy, może jednak wniosku takiego nie uwzględnić. Wówczas pracownik ma prawo żądać rozstrzygnięcia sporu przez komisję pojednawczą. Dotyczy to zarówno przypadku, gdy zakład pracy zaprzecza, aby podstawą zwolnienia były okoliczności wymienione w ustawie, jak również, gdy twierdzi, że odmowa ponownego zatrudnienia pracownika wiąże się ze szczególnym interesem zakładu pracy. Istotne tu jest, że uprawnienia do ponownego zatrudnienia przysługują również w przypadku, gdy sprawa zasadności zwolnienia z pracy była przedmiotem prawomocnego orzeczenia komisji odwoławczych ds. pracy lub sądu pracy. Wyjątek stanowią sprawy, w których sąd pracy prawomocnym wyrokiem oddalił żądanie przywrócenia do pracy z innych przyczyn niż wymienione w ustawie.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Orzeczenia komisji pojednawczej stanowią obowiązek - po stronie zakładu pracy - zawarcia umowy o pracę. W razie odmowy wykonania orzeczenia, pracownikom przysługuje roszczenie o nawiązanie stosunku pracy (po zgłoszeniu gotowości podjęcia pracy) przewidziane w kodeksie pracy, które będzie pracownik mógł dochodzić w drodze sądowej.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Wydaje się, że projekt ustawy został skonstruowany na tyle precyzyjnie, że nie powinien rodzić wątpliwości interpretacyjnych. Należy również przypuszczać, że stosowanie tej ustawy przebiegać będzie sprawnie i bez negatywnych skutków politycznych. Trudno jest dziś ustalić, ile osób skorzysta z dobrodziejstw tej ustawy (rozeznania takiego nie mają również związki zawodowe). Stąd koszt całej operacji - 1 mld zł - jest hipotetyczny.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Czy pracownik mianowany lub powołany też ma się zwrócić do zakładu pracy w sprawie ponownego zatrudnienia, czy bezpośrednio do komisji pojednawczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JózefOleksy">Uprawnienie do ponownego zatrudnienia przysługuje wszystkim pracownikom, bez względu na sposób ustania stosunku pracy z tym jednak, że musiało ono nastąpić z przyczyn wymienionych w ustawie. Pracownikom powołanym także przysługują uprawnienia przewidziane ustawą, z tyra że orzeczenie komisji stanowiłoby podstawę nawiązania stosunku pracy na mocy umowy o pracę, zaś w odniesieniu do mianowanych nauczycieli, nauczycieli akademickich lub pracowników naukowych PAN - orzeczenie stanowiłoby podstawę ponownego zatrudnienia tych osób na podstawie mianowania, jeśli będą one spełniać warunki do mianowania, przewidziane odrębnymi przepisami.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZenonKamiński">Należy zwrócić szczególną uwagę na zachowanie czystości intencji tego dokumentu. Aby była zachowana maksymalna precyzja jeśli chodzi o ustalenie przyczyny zwolnienia z pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszWójcik">Już dziś mogę podać przykłady, kiedy to z osób naruszających dyscyplinę pracy robi się bohaterów i działaczy „Solidarności”. Mam obawy, że ustawa spowoduje dużą presję na kierownictwa zakładów.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefOleksy">Ten problem był długo dyskutowany. Nie da się jednak w ustawie tak sprecyzować przepisów, żeby można było mieć pewność, że mamy do czynienia tylko z sytuacjami słusznymi i niedwuznacznymi. W sytuacjach wątpliwych kierownictwo zakładu nie musi pracownika przyjmować do pracy. Istnieje wówczas instytucja odwoławcza. Możliwość odwołania istnieje zresztą z obu stron.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZenonDramiński">Obie strony mogą się odwołać, Jedną stroną jest wnioskujący pracownik, a kto jest tą drugą stroną?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefOleksy">Tylko dyrektor zakładu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KlemensMichalik">W praktyce mogą zdarzyć się przypadki, że trudno będzie udowodnić z jakich powodów pracownik został zwolniony z pracy. To znaczy nie będzie dowodów na to, że za działalność w związkach, a w rzeczywistości właśnie tak było. Czy komisja będzie mogła rozpatrywać takie sytuacje?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławWiśniewski">Czy w sytuacji, gdy pracownik został zwolniony z pracy za działalność związkową, a sąd utrzymał w mocy tę decyzję zakładu pracy - komisja będzie mogła interweniować? Oznaczałoby to, że komisja ma prawo podważać decyzję sądu. Czy będzie miała takie uprawnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JózefOleksy">Uprawnienia komisji ustaliliśmy w oparciu o postanowienia „okrągłego stołu”. Komisja posiadałaby uprawnienia do rozpatrzenia sprawy także w przypadku negatywnej decyzji sądu. Takie uprawnienia komisji przewidziano, biorąc pod uwagę możliwość orzeczenia tendencyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EmilKołodziej">Czy rozpatrywana przez nas ustawa utraci moc po 31 października br.?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JózefOleksy">Ponieważ komisja będzie działała w tym terminie, więc i odwołania będzie można składać do 31 października. Wprawdzie strona solidarnościowa uważała, że należy przedłużyć działalność komisji, ale uważamy, że nie można tego terminu przeciągać w nieskończoność. Ustawa ma działać w określonym czasie, potem to nie będzie potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EmilKołodziej">Wobec wielu wątpliwości i możliwych poprawek musimy zdecydować, czy rozpatrujemy dzisiaj szczegółowo przedstawiony projekt ustawy, czy też przekażemy go ponownie do podkomisji. Musimy sobie zdawać sprawę, że jeśli projekt wróci do podkomisji, to automatycznie jego rozpatrzeniem będzie się musiał zająć Sejm X kadencji. Chciałbym poznać zdanie na ten temat posłów Zenona Dramińskiego i Eugeniusza Wójcika.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZenonDramiński">Uważam, że nie powinniśmy tej sprawy odkładać. Projekt należy rozpatrzyć teraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#EugeniuszWójcik">Moim zdaniem, projekt powinien wrócić do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#EmilKołodziej">W tej sytuacji proponuję powyższą kwestię przegłosować.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#EmilKołodziej">Komisja w głosowaniu przyjęła wniosek posła Z. Dramińskiego.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#EmilKołodziej">Przystępujemy zatem do szczegółowego rozpatrzenia projektu ustawy o szczególnych uprawnieniach niektórych osób do ponownego nawiązania stosunku pracy. Moje wątpliwości budzi sformułowanie: „Ponownego nawiązania stosunku pracy”. Czy to sformułowanie przyjmiemy za właściwe czy też zastąpimy je określeniem: „przywrócenia do pracy”, jak sugeruje poseł E. Wójcik.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefOleksy">Nie sądzę, aby sformułowanie „ponownego nawiązania stosunku pracy” sugerowało, że osoby te były dotychczas nie zatrudnione. Słowo „ponownego” wyjaśnia sprawę.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JózefOleksy">Główny specjalista ds; legislacji w Biurze Prawnym Kancelarii Sejmu Jerzy Boczek: Sformułowanie strony rządowej jest lepsze niż dotychczas stosowane w kodeksie pracy, bo precyzyjniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#EugeniuszWójcik">Wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#EmilKołodziej">Przyjmujemy zatem wersję strony rządowej.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#EmilKołodziej">W art. 2, ust. 1 jest mowa, że „zakład pracy powinien w terminie 14 dni, od dnia zgłoszenia gotowości ponownego podjęcia pracy, zatrudnić osobę, o której mowa w art. 1, zwaną dalej „osobą zainteresowaną”, na stanowisku odpowiadającym posiadanym kwalifikacjom zawodowym, jeżeli ze strony zakładu pracy nie zachodzą okoliczności uniemożliwiające zatrudnienie”. Nie bardzo rozumiem, jak może wyglądać w praktyce taka sytuacja. W jaki sposób w ciągu 14 dni mogą zniknąć okoliczności uniemożliwiające zatrudnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JózefOleksy">Może się zdarzyć, że w danej chwili zakład pracy nie. posiada wolnego etatu, a po pewnym czasie taki etat się znajdzie. Pracownik ma prawo odwołać się on decyzji zakładu pracy. Nasze sformułowanie bierze pod uwagę i taką możliwość, że strony w ciągu tych 14 dni mogą się dogadać. Np. zakład pracy może określić, że zatrudni osobę, o której mowa w art. 1, za - powiedzmy - 3 miesiące, bo wtedy zostaną usunięte okoliczności uniemożliwiające zatrudnienie, np. znajdzie się etat.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EugeniuszOchendowski">Jeżeli ust. 2, § 2 ma pozostać w projekcie, to proponuję przeredagowanie go poprzez zmianę szyku zdania. Proponuję brzmienie następujące: „Osoby zainteresowane, które nie zostały zatrudnione z powodu przejściowych okoliczności uniemożliwiających zakładom pracy zatrudnienie, mogą - nie później niż do 31 października 1989 r. - ponownie zgłosić gotowość podjęcia pracy w trybie niniejszej ustawy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#EmiliaWcisło">Proponuję poprawkę redakcyjną w ust. 2, art. 2. Słowa „osoby zainteresowane” należałoby zastąpić słowami „osoba zainteresowana” - tak jak w całości ustawy, gdzie posługujemy się właśnie takim sformułowaniem;</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#EmiliaWcisło">Poseł Emil Kołodziej (ZSL) Ponieważ nie widzę sprzeciwów, przyjmujemy poprawkę;</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszOchendowski">Pierwsze zdanie ust. 5 w art. 2 jest nieczytelne. Nie bardzo rozumiem, czy chodzi tu w korku o termin 7-dniowy, czy 14-dniowy;</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#EmilKołodziej">Jak interpretuje to sformułowanie strona rządowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefOleksy">Jako jeden 7-dniowy okres.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EmilKołodziej">To jest niejasne, myślę ze należałoby to zdanie przeredagować. Proszę o opinię na ten temat przedstawiciela Biura Prawnego Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#EmilKołodziej">Główny specjalista Jerzy Boczek: Chodzi ciągle o te same 7 dni, ale istotnie sformułowanie jest niejasne i może sugerować, że łączny termin jest 14-dniowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefaSzykowna">To ile dni będzie wynosiły termin wypowiedzenia, 7 czy 14?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EmilKołodziej">Dla jasności proponuję przyjąć następujące sformułowanie: „Osoba zainteresowana, pozostająca w stosunku pracy z innym zakładem pracy w dniu wyrażenia zgody przez zakład pracy na ponowne jej zatrudnienie, może w drodze wypowiedzenia rozwiązać umowę o pracę w ciągu 7 dni od dnia wyrażenia zgody na zatrudnienie”. Wobec braku sprzeciwów, rozumiem, że przyjmujemy takie sformułowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#EugeniuszOchendowski">Mam wątpliwości co do sformułowania ust. 1 w art. 3. jakiej formie może nastąpić odmowa zatrudnienia, ustnie czy na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#EmilKołodziej">Dla ścisłości lepiej byłoby ustalić, że odmowa powinna być pisemna, bo wtedy łatwiej ustalić 14-dniowy termin, przy czym osoba zainteresowana składa przecież do komisji wniosek pisemny. Proponuję dodać słowa „od dnia doręczenia jej na piśmie odmowy zatrudnienia”; Wobec braku sprzeciwów przyjmujemy ust. 1, art; 3 w następującej wersji: „W razie odmowy zatrudnienia osoba zainteresowana może terminie 14 dni od dnia doręczenia jej pisemnej odmowy, zwrócić się z wnioskiem o rozstrzygnięcie sprawy do Społecznej Komisji Pojednawczej, działającej przy ministrze - członku Rady Ministrów zajmującym się problematyką związków zawodowych, zwanej dalej komisją”.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#EmilKołodziej">Czy są uwagi do art. 3 - ust. 2 i 3? Czy są uwagi do art, 4? Czy są uwagi do art; 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#EugeniuszOchendowski">W art. 5, ust. 6 jest sformułowany następująco: „Komisja powinna dążyć do załatwienia sprawy w terminie do 30 dni od dnia wpływu wniosku”. Takie sformułowanie stanowi pobożne życzenie pod adresem komisji, a nie sformułowanie prawne. Należy to przeredagować. Poza tym uważam, że w sprawach skomplikowanych można by przedłużyć ten termin do 6 tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#EmilKołodziej">Popieram wniosek, sformułowanie powinno być precyzyjne i mieć charakter zobowiązujący.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#EmilKołodziej">Minister Józef Oleksy. Proponuję następujące brzmienie: „Komisja rozstrzyga sprawy w terminie do 30 dni od dnia wpływu wniosku, a w sprawach szczególnie skomplikowanych przewodniczący komisji może ten termin przedłużyć”.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#EugeniuszOchendowski">Na jak długo przewodniczący może przedłużyć termin rozstrzygnięcia sprawy? To trzeba ściśle określić.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#EugeniuszOchendowski">Główny specjalista Jerzy Boczek: Proponuję dodanie sformułowania: „może przedłużyć ten okres na czas określony”.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JózefOleksy">Takie sformułowanie nie jest konieczne, bo przecież komisja będzie działała do 31 października br., więc ta data już z góry określa ostateczny termin.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JózefOleksy">Główny specjalista Jerzy Boczek: Mam poważne wątpliwości czy komisja będzie w stania zakończyć swoją działalność do 31 października? Projekt ustawy określa taki termin na składanie wniosków do komisji, ale, jak sądzę - i takie są chyba ustalenia „okrągłego stołu” - komisja będzie działała do końca roku, a może i dłużej.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WiktorPawlak">W art. 5. ust. 3 jest sformułowany niejasno. Należy go przeredagować.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#EmilKołodziej">Należy dostawić dwukropek po słowach „członkami zespołu są”.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#EmilKołodziej">Główny specjalista Jerzy Boczek: Proponuję następującą redakcję tego ustępu: „Członkami zespołu są osoby - osoba wyznaczona z listy ustalonej przez ministra oraz osoba wyznaczona z listy ustalonej przez organizacje związkowe, o których mowa w art, 4, ust. 1.”.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#EmilKołodziej">Czy są w tej sprawie inne wnioski? Zgoda na taką redakcję.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#EmilKołodziej">Czy są uwagi do art; 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WiktorPawlak">W ust. 3 tego artykułu jest sformułowanie „orzeczenie uwzględniające wniosek o ponowne zatrudnienie nakłada obowiązek zawarcia przez zakład pracy umowy o pracę…”. Może byłoby lepiej użyć sformułowania: „Ustala obowiązek”.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JózefOleksy">Proponuję zostawić słowo „nakłada”. Jeśli komisja „ustala”, pozostawia sprawę otwartą. Natomiast słowo „nakłada” sugeruje dość jednoznacznie zamknięcie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WiktorPawlak">W art. 45 kodeksu pracy jest sformułowanie: „nakłada się obowiązek przywrócenia do pracy”, dlatego tu pozostawiłbym „ustala”.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#EmilKołodziej">Przekonała mnie argumentacja strony rządowej, dlatego byłbym za pozostawieniem obecnej wersji, ze słowem nakłada”.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WiktorPawlak">Wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#EmilKołodziej">Co jeszcze budzi wątpliwości w art. 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WiktorPawlak">W ust. 6 proponuję przed słowem „sąd” dodać słowo „właściwy”, tzn. ust. 6 brzmiałby następująco: „Orzeczenie wydane przez komisję oraz ugoda zawarta przed komisją w części dotyczącej obowiązku zwrotu kosztów postępowania podlegają egzekucji po nadaniu klauzuli wykonalności przez właściwy sąd w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#EmilKołodziej">Przyjmujemy poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#EugeniuszOchendowski">W art. 7, ust; 1, pkt 2 należałoby wprowadzić sformułowanie: „…jeżeli orzeczenie zostało oparte na fałszywych dowodach”. Ponadto ust.3 powinien znaleźć się przed ust. 2 - należy zmienić numerację ustępu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WiktorPawlak">Proponuję w ust. 1, pkt 2 wprowadzić następujące brzmienie: „Orzeczenie zostało oparte na dokumencie podrobionym lub przerobionym, albo na fałszywych dowodach”. Fałszywymi dowodami mogą być przecież fałszywe zeznania świadków lub stron. W ust; 5 uważam za zbędne słowa: „…w sprawie ponownego zatrudnienia wnioskodawcy…”.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#WiktorPawlak">Proponuję przyjęcie następującego brzmienia ust. 5: „Po ponownym rozpatrzeniu sprawy komisja, stosownie do wyniku postępowania, bądź uchyla poprzednie orzeczenie i wydaje nowe orzeczenie, bądź wznowione postępowanie przez przewodniczącego komisji umarza, uznając, że nie zachodzą podstawy wznowienia określone w art. 1”.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JózefOleksy">Pkt 2, ust. 1 w art. 7 został przepisany z kodeksu pracy, dlatego proponowałbym pozostawienie go bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#EmilKołodziej">Jeśli tak, to rezygnujemy z poprawki i pozostawiamy bez zmian. Czy mamy uwagi do art. 8? Do art. 9? Do art. 10?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WiktorPawlak">Art. 10 składa się z dwóch zdań dotyczących dwu odrębnych spraw, dlatego proponuję podzielić ten artykuł na dwa ustępy, 1 i 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#EmilKołodziej">Zgoda na poprawkę. Czy są uwagi do art. 11?</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#EmilKołodziej">Główny specjalista Jerzy Boczek: Mam wątpliwości czy nie należałoby ustępu 5 sformułować w sposób następujący: „Przepisy ust. ust. 1–4 mają zastosowanie także do osób wymienionych w art. art. 1–10, które nie skorzystają z prawa do ponownego nawiązania stosunku pracy”.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#EmilKołodziej">Zgoda, przyjmujemy poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#EugeniuszOchendowski">Proponuję połączyć art. 12 z art. 13 w taki sposób, by art. 12 stanowił ust. 1, a art. 13 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JerzyBoczek">Wprawdzie redakcja art. 13 budzi wątpliwości, trzeba doprecyzować formułę mocy wstecznej ustawy, ale proponuję pozostawić go jako odrębny artykuł. Mam na myśli sformułowanie „Ustawa wchodzi w życie z dniem… i stosuje się do zdarzeń, o których mowa w art; 1, zaistniałych przed 10 kwietnia 1989 r.”. Dlatego proponuję takie uściślenie tej szczególnej mocy wstecznej omawianej ustawy, że ustawa z 7 kwietnia 1989 r. - zmieniająca ustawę o związkach zawodowych - weszła w życie właśnie 10 kwietnia 1989 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JózefOleksy">Przytoczenie jedynie tej daty jest skrótowe i niepełne. W proponowanym przez nas sformułowaniu jest jasnego jaki termin i dlaczego chodzi;</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławWiśniewski">10 kwietnia odbyły się akcje strajkowe, dlatego, żeby nie było nieporozumień do czego się odnosimy, proponuję utrzymać pierwotny tekst.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#EmilKołodziej">Może więc nie wykreślać słów „zmianami ustawy o związkach zawodowych, dokonanymi w ustawie z 7 kwietnia 1989 r; (Dz.U. nr 20. poz. 105)”?</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#EmilKołodziej">Główny specjalista Jerzy Boczek: Proponuję wykreślić jednak te słowa i zastąpić datą 10 kwietnia 1989 r; Tak jak jest, jest to sformułowanie niejasne i może budzić wątpliwości;</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#EugeniuszOchendowski">Zgadzam się ze stanowiskiem Biura Prawnego Sejmu;</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#EmilKołodziej">Zgoda, przyjmujemy poprawkę.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#EmilKołodziej">Pozostaje jeszcze do uzupełnienia w art, 13 sprawa daty wejścia w życie ustawy. Ponieważ zależy nam wszystkim na możliwie szybkim wejściu w życie ustawy, ale nie możemy w tej chwili ściśle przewidzieć momentu jej ogłoszenia drukiem, dlatego proponuję sformułowanie: „Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia…”. Wobec zgody strony rządowej i braku innych wniosków przyjmujemy propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JózefaSzykowna">Nie rozumiem drugiego zdania w art; 10. Proszę o wyjaśnienie;</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JózefOleksy">To dotyczy sytuacji, gdy nastąpiło naruszenie obowiązków, dlatego te sprawy muszą być rozpatrywane w tym samym trybie;</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#JózefOleksy">Jeśli chodzi o art; 2, ust; 3 proszę o rozważenie możliwości przywrócenia jego poprzedniego brzmienia, ale z poprawką z 7 na 14 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławWiśniewski">Uważam, że musimy postępować zgodnie z postanowieniami „okrągłego stołu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#EmilKołodziej">Zgadzam się - utrzymujemy poprzednie brzmienie;</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#EmilKołodziej">Główny specjalista Jerzy Boczek: W ust. 6, art. 6 proponuję jeszcze dodać słowa: „o postępowaniu egzekucyjnym”.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#EmilKołodziej">Zgoda, przyjmujemy poprawkę.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#EmilKołodziej">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#EmilKołodziej">Stwierdzam, że Komisje w głosowaniu - przyjęły projekt ustawy o szczególnych uprawnieniach niektórych osób do ponownego nawiązania stosunku pracy - wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#EmilKołodziej">Następnie Komisje - w głosowaniu - przyjęły wniosek o upoważnieniu posła Wiktora Pawlaka (PZPR) do przedstawienia projektu omawianej ustawy na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#EmilKołodziej">W trzecim punkcie porządku dziennego Komisje rozpatrzyły projekt ustawy o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym i o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego.</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#EmilKołodziej">Stanowisko podkomisji przedstawił poseł Zenon Dramiński (PZPR): Przedłożony projekt ustawy pierwszy raz był rozpatrywany przez komisje sejmowe 15 marca 1989 r. Przychylając się do krytycznych uwag Rada Ministrów uzupełniła niektóre przepisy. Autopoprawki Rady Ministrów dotyczą m. in. rozszerzenia projektu ustawy o zmiany umożliwiające zniesienie pułapu wynagrodzeń w przypadku podjęcia zatrudnienia przez emeryta lub rencistę. Zniesiono także ograniczenia podstawy wymiaru emerytur i rent dla chałupników oraz zwolniono ministra pracy i polityki socjalnej z obowiązku ustalania stawek wynagrodzeń dla członków komisji lekarskich ds. inwalidztwa i zatrudnienia. Obowiązek ten przeszedł na prezesa Zakładu. Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#EmilKołodziej">Ponadto projekt ustawy zawiera zmiany - w ustawie emerytalnej i innych ustawach - wynikające z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 30 listopada 1988 r; stwierdzającego, że uwarunkowanie w niektórych przypadkach prawa do renty inwalidzkiej od 10-letniego okresu zatrudnienia jest niezgodne z Konstytucją PRL. Projekt uwzględnia także wnioski poselskie dotyczące usprawnienia procesu przyznawania rent rodzinnych po zmarłych emerytach lub rencistach.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławWiśniewski">Projekt ustawy nie precyzuje dostatecznie jasno rozwiązań dotyczących pracowników likwidowanych zakładów. Obniżenie podstawy wymiaru emerytury ma być - jak wynika z naszych dyskusji w resorcie pracy i polityki socjalnej - rozwiązaniem nie przejściowym, lecz trwałym. Przyjęcie go oznaczałoby dyskryminację tej grupy ludzi, na co nie możemy się zgodzić. Jest ono sprzeczne z ustaleniami zespołu związkowo-rządowego. Proponuję, aby art. 27, ust. 3 uzupełnić następującym sformułowaniem: „obniżenie podstawy wymiaru emerytury będzie weryfikowane w postępie ubywających lat, brakujących do pełnego wieku emerytalnego”. Nie możemy dopuścić do swobodnej interpretacji tego przepisu przez Radę Ministrów. Ostatnie doświadczenia każą nam ostrożnie podchodzić do tego problemu, chociażby w świetle orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 9 maja br., który stwierdził niezgodność niektórych rozporządzeń ministra pracy i polityki socjalnej z ustawami.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JerzySzreter">To dotyczyło rozporządzenia nie ustawy. Przepis art. 27, ust. 3 odnosi się nie tylko do pracowników likwidowanych zakładów. Jego wymiar jest znacznie szerszy. Zaproponowaliśmy go, owszem, z myślą przede wszystkim o pracownikach likwidowanych zakładów, ale może on być wykorzystany nie tylko w tym przypadku.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#JerzySzreter">Ustawa o związkach zawodowych jasno określa tryb konsultowania aktów prawnych dotyczących ważnych interesów ludzi pracy. Zgodnie z tym trybem będą również wydawane akty wykonawcze, wynikające z upoważnienia zawartego w art. 27, ust. 3. Pragnę zapewnić, że stanowisko OPZZ zostanie w pełni uwzględnione. Jednocześnie muszę zauważyć, że przyjęcie propozycji zgłoszonych dziś przez przewodniczącego S. Wiśniewskiego zawęziłoby interpretację.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#ZenonDramiński">Na posiedzeniu podkomisji problem ten wywołał bardzo szeroką dyskusję. Stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej upoważnia mnie do zaproponowania, w imieniu podkomisji, utrzymania przedłożonego zapisu. Przepis art. 27, ust. 3 upoważnia Radę Ministrów do wydania aktu wykonawczego w porozumieniu ze związkami zawodowymi. Dlatego nie sądzę, by istniała konieczność dokładnego precyzowania zagadnienia zawartego w tym przepisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#StanisławWiśniewski">W związku z wypowiedzią ministra J. Szratera pragnę oświadczyć, że właśnie w tej chwili został naruszony tryb konsultacji przewidziany prawem. W rolach zespołu związkowo-rządowego przedyskutowaliśmy cały projekt rozwiązań dotyczących pracowników likwidowanych zakładów. Tymczasem obecnie, boczną furtką, próbujecie państwo wprowadzić rozwiązanie, które ma obowiązywać wszystkich pracowników. A przecież pierwotnie przepis ten miał chronić prawa emerytalne tylko tych pracowników, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, przez nich nie zawinionej, Człowiek w wieku 60–65 lat na pewno nie zdoła przekwalifikować sio do całkiem innego zawodu. Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest przejście na emeryturę. Nie wyrażamy zgody na rozwiązanie proponowane przez rząd, Nie możemy dopuścić do dyskryminacji niektórych grup pracowników, Poseł Emil Kołodziej (ZSL): Rozumiem, że zależy wam na dwóch sprawach. Po pierwsze, chodzi o sprecyzowanie treści przepisu art. 27, ust. 3, Po drugie, zgłaszacie sprzeciw wobec możliwości rozszerzenia tego przepisu na innych pracowników niż przeciwników likwidowanych zakładów.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#StanisławWiśniewski">Prawa prawników powinny być szczegółowo określane w ustawach, a nie aktach wykonawczych. Przypomnę, że mamy aż 23 ustawy dotyczące rent i emerytur pracowniczych. Nikt już, na czele z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, nie orientuje się w gąszczu przepisów. Czy mamy go powiększać?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AKrużel">Istota sprawy polega na tym, czy człowiek przechodzący np. w wieku 60 lat na wcześniejszą emeryturę otrzyma emeryturę za 5 lat, czy tylko za 4 lata, co nastąpiłoby w przypadku obniżenia podstawy wymiaru emerytury o 17%.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JerzySzreter">Bardzo szanuję związkowców i cenię ich opinie, ale źle się dzieje, gdy emocje przesłaniają fakty. W przypadku art. 27, ust. 3 chodzi wyłącznie o upoważnienie rządu do podjęcia pewnych działań. Czy szczegółowe określenie tych działań w ustawie spowoduje, że prawo stanie się jasne i przejrzyste? A jeśli na porządku dnia stanie problem grupowych zwolnień z pracy, to czy zmuszeni będziemy uchwalać w tej sprawie nową ustawę?</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#JerzySzreter">W trakcie konsultacji projektu tej ustawy nie nadużyliśmy ustawy o związkach zawodowych. Bądźmy precyzyjni w sformułowaniach. Chodzi wyłącznie o stworzenie możliwości załatwiania pewnych spraw w sensowny sposób, Ustawa o związkach zawodowych gwarantuje im wpływ na kształt ostatecznych rozwiązań, które zostaną przyjęte w oparciu o upoważnienie, Uważam, że zapis art. 27, ust. 3 gwarantuje uwzględnienie woli związkowców.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#EmilKołodziej">Marny zatem stanowisko podkomisji, rządu i OPZZ. Przedstawiciele związków zawodowych kwestionują możliwość szerszego stosowania dyskutowanego przepisu. Obawiają się także, że racje OPZZ mogą nie zostać uwzględnione w toku wydawania przepisów wykonawczych. Proponuję zapisać te zastrzeżenia do protokołu oraz przejść do głosowania;</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#EmilKołodziej">Komisje większością głosów przyjęły art. 27, ust. 3 w brzmieniu przedłożonym przez rząd.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#EmilKołodziej">Przechodzimy do przedyskutowania poszczególnych artykułów. Czy są uwagi do art. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#StanisławWiśniewski">Mam pytanie do ministra J. Szretera. Do czego odnosi się art. 82, ust. 1, zgodnie z którym „Prawo do emerytury i renty ulega zawieszeniu w razie zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy?” W trakcie ostatnich rozmów z rządem uzyskaliśmy zapewnienie, że jeszcze w tym roku Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej wystąpi z inicjatywą zniesienia wszelkich ograniczeń zarobkowania emerytów; W świetle tych ustaleń nie rozumiem treści art. 82, ust. 1.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#StanisławWiśniewski">I druga uwaga. W ustawie z 31 sierpnia 1959 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy milicji obywatelskiej oraz ich rodzin art. 15, ust. 6 ma, zgodnie z propozycją rządu, otrzymać następujące brzmienie: „W razie podjęcia przez emeryta ponownie pracy zarobkowej w pełnym wymiarze czasu pracy przysługuje mu emerytura w wysokości ustalonej przed doliczeniem okresu zatrudnienia, o której mowa w ust. 1”. Ten szczególnie korzystny przepis dotyczy tylko niektórych obywateli (funkcjonariuszy MO) i dlatego w każdej chwili może być przez nas zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego nikt nie zdobędzie się na podjęcie męskiej decyzji? Prawo do emerytury jest prawem każdego obywatela. Korzystanie z niego nie może ograniczać innych praw obywatelskich, w tym m.in. prawa do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JerzySzreter">Żałuję, że przedstawiciel OPZZ uczestniczący w posiedzeniu zespołu związkowo-rządowego nie przekazał pełnej treści dyskusji. Art. 82, pkt 1 mówi, że prawo do emerytury jest ograniczone nie wysokością zarobków lecz faktem zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy. Zarobki emeryta zupełnie nas nie interesują. Przepis art. 82, pkt 1 stanowi realizację postulatów OPZZ. Jest on także zgodny z Konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy. Nie wprowadzamy nowych ograniczeń, lecz znacznie liberalizujemy ograniczenia dotychczasowe. Można oczywiście dyskutować, czy ograniczenie zawarte w art. 82, pkt 1 jest zasadne, ale nie chcę podejmować w tej chwili tego wątku, bo to kwestia dalszej przyszłości.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#JerzySzreter">Jeśli chodzi o zmianę przepisu dotyczącego funkcjonariuszy MO, to jest ona prostą konsekwencją zmiany dokonanej w art. 82, pkt 1. Chodzi o dostosowanie rozwiązań dotyczących barier zarobkowych odnoszących się do pracowników tamtej ustawy, z zachowaniem oczywiście cechującej ją specyfiki.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#StanisławWiśniewski">Mówi pan o zniesieniu wszelkich ograniczeń uniemożliwiających otrzymanie pełnej emerytury w warunkach pełnego zatrudnienia. Tymczasem z treści art. 82, pkt 1 wynika coś wręcz odwrotnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JerzySzreter">Nie mówiłem o zniesieniu wszelkich ograniczeń, lecz wyłącznie ograniczeń dotyczących wysokości zarobków emeryta. Podkreśliłem wyraźnie, że jedynym ograniczeniem, jakie pozostało jest zatrudnienie emeryta w pełnym wymiarze czasu. pracy. Ograniczenie to może być dyskutowane przy kolejnej regulacji. Dziś proponuję nie podejmować tego wątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#StanisławWiśniewski">Wycofuję moje zastrzeżenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#EmilKołodziej">Rozumiem, że kwestia dotycząca art. 1 została wyjaśniona; Możemy więc go przyjąć.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#EmilKołodziej">Następnie komisje przyjęły bez uwag, większością głosów, art. art. 2–9.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#EmilKołodziej">Jednogłośnie komisje przyjęły cały projekt ustawy o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym i o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego.</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#EmilKołodziej">Na posła-sprawozdawcę komisje wybrały Z. Bramińskiego (PZPR).</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#EmilKołodziej">Komisje przystąpiły do czwartego punktu porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-74.5" who="#EmilKołodziej">Projekt rozporządzenia Rady Ministrów, zmieniającego rozporządzenie w sprawie zgłaszania pracowników do ubezpieczenia społecznego oraz składek na to ubezpieczenie przedstawił sekretarz stanu w resorcie pracy i polityki socjalnej Jerzy Szreter: Istota przedkładanego do zaopiniowania rozporządzenia polega na wprowadzeniu wobec zakładów pracy - nie wywiązujących się z obowiązków w zakresie poprawy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy - ekonomicznej dolegliwości w postaci podwyższenia składki na ubezpieczenie społeczne w wysokości 5% podstawy wymiaru. Uzyskane z tego tytułu środki będą przeznaczone na działalność służącą zapobieganiu zachorowaniom, inwalidztwu i wypadkom spowodowanym zagrożeniami zawodowymi;</u>
<u xml:id="u-74.6" who="#EmilKołodziej">Zasady i kryteria podwyższania składki na ubezpieczenie społeczne zostały skonsultowane z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, Państwową Inspekcją Pracy i Państwową Inspekcją Sanitarną.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#StanisławPaca">Ze względu na dekapitalizację majątku trwałego przedsiębiorstw stan bezpieczeństwa i higieny pracy pogarsza się. W dotychczasowych rozwiązaniach systemowych, przyjętych w ramach reformy gospodarczej, nie było skutecznego zabezpieczenia, przeciwdziałającego temu zjawisku. Projekt rozporządzenia Rady Ministrów wypełnia tę lukę. Można liczyć, że proponowane rozwiązania przyczynią się do poprawy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy w naszych zakładach.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#EmilKołodziej">Proponuję, by wypowiedź poseł S. Pacy potraktować jako opinię projektu rozporządzenia Rady Ministrów, wyrażoną przez naszą Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#StanisławPaca">Chciałabym jeszcze dodać, że stan warunków i bezpieczeństwa pracy będzie oceniany przez Państwową Inspekcję Pracy. Uważam, że rozwiązanie takie jest słuszne.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#StanisławPaca">Komisje, przy 1 głosie wstrzymującym się, przyjęły wypowiedź poseł S. Pacy za poselską opinię projektu rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie zgłaszania pracowników do ubezpieczenia społecznego oraz składek na to ubezpieczenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>