text_structure.xml
8.31 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 10 kwietnia 1986 r. Komisje: Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Jerzego Jaskierni (PZPR), rozpatrzyły:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- dodatkowe opinie prawne nt. interpretacji wprowadzonego w projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks morski pojęcia „własność skarbu państwa” w miejsce używanego dotychczas w Kodeksie morskim pojęcia „własność państwa” W obradach uczestniczył podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyJaskiernia">W wyniku sugestii eksperta komisji doc. Jerzego Młynarczyka, mimo pewnych kontrowersji, zaakceptowano przyjęcie sformułowania „własność skarbu państwa” w art. 21 § 2 oraz w art. 246 § 2. Chodziło o określenie treści uprawnień państwowych jednostek organizacyjnych do wydzielonej części mienia ogólnonarodowego. Według opinii doc. J. Młynarczyka państwo reprezentowane jest przez państwowe osoby prawne, przy czym skarb państwa występuje w imieniu i w interesie jednostek lub zakładów budżetowych nie posiadających osobowości prawnej. Jeżeli jako właściciel statku figuruje w rejestrze statków państwo, wówczas nie można go obciążyć żadną hipoteką, nie będzie też mógł wejść w spółkę z zagraniczną osobą prawną.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyJaskiernia">W związku ze zgłoszonymi wątpliwościami co do wprowadzenia nowego sformułowania, Kancelaria Sejmu uzyskała od ministra Z. Rybickiego pismo, że Urząd Rady Ministrów nie zgłasza wątpliwości co do użycia wyrazów „własność skarbu państwa”. Ponieważ Biuro Prawne Kancelarii Sejmu zgłosiło dodatkowe wagi, chodzi o rozstrzygnięcie, czy argument pragmatyczny, którego używał doc. J. Młynarczyk uznać należy za słuszny i uzasadniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzKukawka">Kodeks morski zachował swoją autonomię mimo wprowadzenia w życie w 1965 r. nowego Kodeksu cywilnego. Obowiązującego od z górą 25 lat przepisu, w którym użyto pojęcia „własność państwa” nie można przy okazji obecnych zmian w Kodeksie morskim eliminować.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#KazimierzKukawka">Ekspert komisji doc. Jerzy Młynarczyk: Nasza dyskusja powinna się odbywać nie przy okazji art. 21, który ma charakter raczej porządkowy, ale przy rozpatrywaniu art. 55a, w którym mowa jest o własności statku. Podczas dyskusji nad projektem zmian w Kodeksie morskim posłowie generalnie zaaprobowali wyjątkowe odejście od zasad Kodeksu cywilnego dla interpretacji prawa morskiego. Identyfikacja polskich organizacji handlowych z państwem byłaby szkodliwa z punktu widzenia ogólnych interesów państwowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KazimierzMałecki">Intencją zgłoszonych zastrzeżeń było wyłącznie zwrócenie wagi na konsekwencje prawne użytych sformułowań. Partnerzy zewnętrzni znają nasze ustawodawstwo dokładnie i dokonanie zmiany dyskutowanego pojęcia po 25 latach jego używania może wywołać komentarze. Chodzi również o to, aby uniknąć pewnego zawężenia interpretacyjnego w odniesieniu do statków stanowiących własność państwową. Występujemy wyłącznie o rozważenie skutków interpretacyjnych. Stąd propozycja wprowadzenia dodatkowych zmian w art. 21 § 1 i art. 246 § 2.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KazimierzMałecki">Ekspert komisji doc. Jerzy Młynarczyk: Przepis zawarty w art. 21 nie będzie miał zastosowania w obrocie międzynarodowym. Należy przy tym zwrócić uwagę, iż w stosunkach obrotu międzynarodowego konieczna jest personifikacja osoby prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZygmuntRybicki">Na użyte sformułowania należy zwrócić uwagę także z punktu widzenia ich tłumaczenia znaczeniowego na język angielski. Uważam, iż należy uwzględnić argumentację przedstawioną przez doc. J. Młynarczyka i utrzymać sformułowanie proponowane w projekcie ustawy. Jego interpretacja byłaby korzystna z punktu widzenia obrotu międzynarodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SylwesterZawadzki">Sprawa jest niezwykle poważna. W tej kwestii nie można podejmować decyzji pospiesznie i pochopnie. Przez 25 lat obowiązywał przepis, w którym używano terminu „własność państwa”. Każda zmiana w tym względzie może spowodować pewne reakcje. Należałoby zbadać całościowo ten problem, zebrać szczegółowe opinie o sporach, jakie wynikły na arenie międzynarodowej i dopiero wówczas szukać najlepszych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławSkakuj">Czy z tej wypowiedzi wynika, że należałoby zdjąć projekt zmiany ustawy Kodeks morski z porządku obrad Sejmu?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#SylwesterZawadzki">Nie. Proponuję utrzymanie brzmienia art. 21 w dotychczasowej formie i zapisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WalentyMilenuszkin">Jako dobry kapitan chciałbym wiedzieć, do którego portu mam płynąć. Obie strony przedstawiają słuszne argumenty. Proponuję poniechać sporu i utrzymać zaaprobowane już poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyGoliński">Podzielam pogląd, że pośpiech z nowelizacją tego przepisu nie jest wskazany. W toku dyskusji ujawniło się kilka kontrowersji niewyjaśnionych do końca. Przyjęliśmy rządowy punkt widzenia i wydaje się to słuszne. Zwrócić trzeba uwagę, iż ogólne pojęcie „własność państwa” jest przyjmowane z pewną rezerwą przez kontrahentów zagranicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzySendlewski">Przekonują mnie uwagi przedstawione przez Biuro Prawne Kancelarii Sejmu. Chodzi o pozostawienie używanego od wielu lat sformułowania. Kwestię tę powinien rozstrzygnąć zespół prawników i przedstawić swoją opinię w zapowiedzianym już, drugim etapie modyfikacji Kodeksu morskiego. Zgłoszoną propozycję można częściowo uwzględnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszŁodykowski">Odsunięcie sprawy w czasie nie zmieni istoty sporu. Czy zachować sformułowanie trafne z punktu widzenia obowiązującego u nas modelu prawa cywilnego, czy też nagiąć je do charakteru i potrzeb obrotu międzynarodowego? Odłożenie sprawy nie pomoże w jej merytorycznym rozwiązaniu. Jako nieprawnik chciałbym mieć świadomość, że Kodeks morski to nie tylko pewna konstrukcja prawna, ale także instrument służący praktyce żeglugi i obrotu międzynarodowego. Obrót międzynarodowy narzuca nam konieczność stosowania rozwiązań wyjątkowych. Przekonują mnie argumenty natury praktycznej i proponuję nie dokonywać żadnych zmian w stosunku do projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyJaskiernia">W projekcie ustawy użyte jest pojęcie „własność skarbu państwa” i Rada Ministrów podtrzymuje argumentację, aby utrzymać ten zapis. Nie możemy ani wycofać projektu, ani wstrzymywać jego wprowadzenia w życie. Ponieważ nie ma żadnych dodatkowych argumentów o charakterze zasadniczym w omawianej kwestii, proponuję przegłosować sprawę podtrzymania zapisu uzgodnionego i ujętego w projekcie przedłożenia rządowego, z wprowadzeniem innego sformułowania w art. 246 § 2, w którym wyrazy „przechodzi na własność państwa” zastępuje się wyrazami „staje się własnością państwową”.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JerzyJaskiernia">W głosowaniu propozycja ta została przyjęta przy 8 głosach przeciw i 4 wstrzymujących się.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>