text_structure.xml 26.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 27 marca 1986 r. Komisja Spraw Samorządowych, obradująca pod przewodnictwem posła Stanisława Kani (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- wnioski z V ogólnopolskiej narady przedstawicieli samorządu załogi przedsiębiorstwa państwowego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu komisji udział wzięli: wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli Roman Misiewicz, przedstawiciele Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Urzędu Rady Ministrów, KC PZPR oraz samorządów pracowniczych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Opracowanie wniosków i postulatów zgłoszonych podczas V ogólnopolskiej narady przedstawicieli samorządu pracowniczego przedstawił poseł Zbigniew Pruszkowski (PZPR): W trakcie narady zgłoszono wiele różnorodnych wniosków i opinii, często przeciwstawnych. Wśród nich sporo było takich, które w moim odczuciu nie powinny być zgłaszane przez przedstawicieli samorządów. W pracach komisji wnioskowej uczestniczyli eksperci sejmowi doc. T. Jaworski i dr B. Ziemianin.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Nasze opracowanie składa się z kilku części. Część pierwsza poświęcona jest omówieniu ogólnych założeń funkcjonowania samorządu załóg. W drugiej części zostały pogrupowane tematycznie wnioski zgłoszone w trakcie obrad. Część trzecia zawiera nasze propozycje dotyczące sposobu załatwienia wniosków wynikających z narady.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W naradzie uczestniczyło ponad 300 przedstawicieli rad pracowniczych przedsiębiorstw państwowych. W dyskusji zabrało głos 28 osób, a 22 złożyły pisemne wypowiedzi do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli samorządów, przedsiębiorstwa nie miały równego startu do reformy. Te, które w początkach lat 80 pracowały dobrze, ponoszą koszty wprowadzania reformy, natomiast te, które w tym czasie pracowały źle, osiągają obecnie lepsze wyniki. Uchwała nr 182 Rady Ministrów z 1982 r. pogłębiła jeszcze nierówności w sytuacji przedsiębiorstw w momencie startu do reformy.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Zasady reformy nie uwzględniają w dostatecznym stopniu specyfiki różnych gałęzi gospodarki narodowej, a rozwiązania przyjęte w założeniach reformy nie są stabilne. Są one przy tym wypaczane w przepisach wykonawczych do ustaw wydawanych przez niektóre organa administracji państwowej. Kolejne regulacje ograniczają samodzielność przedsiębiorstw. Odradza się tendencja do dyrektywnego zarządzania przedsiębiorstwami, coraz większego znaczenia nabierają nakazy, rozdzielniki, ulgi, dotacje itp. Zmienność rozwiązań systemowych utrudnia przedsiębiorstwom planowanie strategiczne.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Status prawny dyrektora przedsiębiorstwa jest niejasny, a organa założycielskie mają większy wpływ na dyrektora niż rada pracownicza przedsiębiorstwa. Niepokój załóg budzi nieuchwalenie dotąd ustawy antymonopolowej oraz brak widocznych posunięć zmierzających do restrukturyzacji gospodarki. W odczuciu wielu przedstawicieli samorządu przeciwnicy reformy mają coraz więcej do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">System ekonomiczno-finansowy przedsiębiorstw jest niestabilny, co utrudnia planowanie ich działalności. Ulgi mają charakter uznaniowy, przyznawane są pod koniec roku obrachunkowego i otrzymują je raczej te przedsiębiorstwa, które mają dużą „siłę przebicia”, a nie te, które pracują efektywnie. Niejasny jest system podatkowy. Stałe zwiększanie obciążeń podatkowych powoduje ograniczenie środków na rozwój przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Duże zastrzeżenia wywołują m.in.: system dotacji, polityka kredytowa i polityka cen. Majątek trwały wielu przedsiębiorstw ulega szybkiej dekapitalizacji. Wiele problemów wywołują zagadnienia związane z zatrudnieniem, płacami i warunkami pracy. Opinie przedsiębiorstw nt. struktur ponadzakładowych są podzielone. Przedsiębiorstwa poddają krytyce obowiązujący system zaopatrzenia materiałowego. Słaby jest rozwój postępu technicznego. Pozostałe, szczegółowe wnioski i postulaty zostały zawarte przedłożonym materiale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławKania">Celem dzisiejszego posiedzenia jest możliwie wszechstronne ustosunkowanie się do propozycji i wniosków - zgłoszonych podczas narady. Może to być przydatne w pracy naszej komisji oraz pracy samorządów załóg.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StanisławKania">Trzy grupy zagadnień zasługują na szczególną uwagę. Pierwsza dotyczy warunków działalności przedsiębiorstw. Druga - obejmuje sprawy jednostkowe, interwencyjne. Trzecia grupa spraw - to zagadnienia ściśle dotyczące działalności samorządu. Z punktu widzenia naszej komisji ta trzecia grupa zagadnień jest najważniejsza. Powinniśmy więc dziś dyskutować nad warunkami skutecznej działalności samorządów pracowniczych. Wydaje mi się, że słusznie zasygnalizowano potrzebę szerszego rozwinięcia zagadnienia prawnej obsługi samorządów. Chodzi przy tym nie tylko o doradztwo i konsultacje na potrzeby samorządu przedsiębiorstw, ale i o to, aby organa samorządowe nie były w swej działalności skazane wyłącznie na opinię radcy prawnego danego przedsiębiorstwa. System poradnictwa prawnego musi być szerszy. Powinien on gwarantować samorządom obronę przed niewłaściwą interpretacją przepisów prawnych. Sprawa ta dotyczy nie tylko przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StanisławKania">Celowe jest zorganizowanie systemu dokształcania działaczy samorządowych. System cen powinien obejmować wszystkie szczeble funkcjonowania. samorządów, także w układzie branżowym i regionalnym. Sądzę, że powinniśmy pozytywnie zaopiniować wniosek dotyczący utworzenia specjalnego ośrodka szkoleniowego przy Radzie Państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#StanisławKania">Kolejna sprana dotyczy współdziałania komisji rad narodowych z samorządami. Komisje rad narodowych są współodpowiedzialne za funkcjonowanie samorządów w jednostkach, dla których wojewoda jest organem założycielskim, ale mogą też służyć jako forum wymiary doświadczeń między przedstawicielami tych samorządów z jednostek, które nie są podporządkowane WRN.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#StanisławKania">Należałoby także sformułować wniosek z potrzebie organizowania systematycznych spotkań przewodniczących komisji rad narodowych z sejmową Komisją Spraw Samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#StanisławKania">Na naradzie postulowano wprowadzenie zasady, iż ważniejsze zmiany ekonomiczne, jakie dokonywane są w przedsiębiorstwie, są konsultowane z samorządem. Wydaje się, że nie jest to błaha sprawa. Do sprecyzowania pozostaje, co i w jakiej skali można i należy konsultować. Pewne propozycje w tej sprawie zgłosił już podczas narady zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów F. Kubiczek, jednak nie wyczerpują one zagadnienia. Idzie o to, aby samorząd miał wpływ na podstawowe decyzje, jakie podejmowane są w przedsiębiorstwie. Proponuję, aby taki wniosek został dopisany do przedstawionego opracowania.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#StanisławKania">Następna sprawa dotyczy współdziałania organów kontroli z organami samorządów. Taka współpraca może stanowić istotną pomoc w działalności samorządów. Nie może to być jednak dezyderat skierowany do Najwyższej Izby Kontroli. NIK ma ustalony zakres swoich zadań. Na sprawę trzeba spojrzeć szerzej. Samorządom powinny być znane nie tylko wyniki kontroli przeprowadzanych przez NIK, ale także przez Państwową Inspekcję Pracy, kontrolę bankową, Izby skarbowe itd. Działalność ta nie. powinna przy; tym służyć wyłącznie celom informacyjnym. Wydaje mi się, Iż byłaby to doskonała podstawa do wytyczania kierunków zainteresowań samorządów.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#StanisławKania">We wnioskach zgłoszonych podczas narady postuluje się także, sformułowanie oficjalnego stanowiska w sprawie ponadzakładowych struktur samorządu pracowniczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewPruszkowski">Prawdopodobnie występuje potrzeba ponownej wykładni przypominającej, że zapisy zawarte w ustawie nadal obowiązują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławKania">Problem polega na tym, dlaczego takie wnioski są zgłaszane; być może wynika to z poczucia niedostatecznej roli samorządów w procesie decyzyjnym. Samorząd powinien mieć swój realny udział w kształtowaniu ważnych rozstrzygnięć, w wymianie doświadczeń. Nasze stanowisko nie powinno sprowadzać się do odpowiedzi na pytanie, czy należy tworzyć jakąś nową strukturę. Powinniśmy wyjść naprzeciw istotnym potrzebom samorządów. Sądzę iż utworzenie jeszcze jednej rady otwierałoby drogę dla dalszego centralizowania struktur w gospodarce narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StanisławKania">Wiele wątpliwości wywołuje pierwsza część opracowania dotycząca ogólnych warunków funkcjonowania przedsiębiorstw. Z jednaj strony bardzo ważne jest, by żaden wniosek zgłoszony podczas narady nie pozostał bez echa. To należy do obowiązków naszej komisji. Z drugiej jednak strony nie jest uzasadnione występowanie z dezyderatem w sprawach poruszanych w pojedynczych, nie zawsze przemyślanych wnioskach. W czasie narady wyrażono np. pogląd, że zbyt duża część odpisów amortyzacyjnych przekazywana jest na szczebel centralny. Wiadomo jednak, że gospodarka nasza stoi przed pilnym zadaniem restrukturyzacji i na ten cel trzeba mieć konieczne środki. Jeśli odpisy amortyzacyjne pozostaną w całości w przedsiębiorstwach, to zabraknie środków finansowych na podjęcie niezbędnych inwestycji w skali kraju i struktura gospodarki narodowej będzie się powielać. Tymczasem trzeba najpierw mieć środki finansowe, aby móc nimi racjonalnie dysponować.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StanisławKania">Nie powinniśmy dzisiaj otwierać dyskusji nad realizacją wniosków zgłoszonych na naradzie. Zostały one wszak skierowane także do przedstawicieli rządu. Na wiele pytań udzielono odpowiedzi już podczas narady. Nasza komisja powinna opracować dezyderat i skierować go do wicepremiera Z. Szałajdy. Powinniśmy wskazać na potrzebę ustosunkowania się przez rząd do wszystkich wniosków zgłoszonych podczas narady i udzielenia odpowiedzi wszystkim zainteresowanym.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#StanisławKania">Proponuję też zwrócić się do rządu o przedstawienie naszej komisji informacji o realizacji wniosków, sygnałów i postulatów, zgłoszonych podczas ogólnopolskiej narady przedstawicieli samorządu załóg odbytej w Warszawie w styczniu.1986 r.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#StanisławKania">Budzą wątpliwości postulaty mówiące o potrzebie zwiększenia stabilności systemu ekonomicznego i rozwiązań systemowych. Jest to rzecz niewymierna: o ile zwiększyć, o 5% ? Czy tego rodzaju postulaty oznaczają, że nie chcemy dokonywać żadnych zmian? W tych sprawach musimy mówić konkretnie.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#StanisławKania">W opracowaniu wskazuje się też np. na potrzebę przyspieszenia badań związanych z budową i eksploatacją Lubelskiego Zagłębia Węglowego. Tymczasem wstępna ekspertyza PAN wykazuje, że jest niezmiernie trudno powziąć jednoznaczną decyzję w tej sprawie. Obecny koszt wydobycia I tony węgla z lubelskich kopalń wynosi 18–20 tys. zł, a więc bardzo dużo. Z drugiej strony na miejscu Jest kadra, zaplecze itp. Czy jest sens rozpatrywać tę sprawę zanim nie będziemy mieli całościowej ekspertyzy?</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#StanisławKania">Nasza komisja nie powinna też zgłaszać zastrzeżeń do wyroków sądowych. Są inne drogi kwestionowania ich zasadności, np. rewizje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewPruszkowski">Zadaniem komisji wnioskowej było wierne odzwierciedlenie tego, co mówiono na naradzie. Nie dzieliliśmy zgłaszanych, postulatów na słuszne i niesłuszne, gdyż uważaliśmy, że o ewentualnej celowości i kolejności ich załatwiania zadecydujemy po dyskusji na posiedzeniu naszej komisji. Zresztą niektóre wnioski zostały już zrealizowane. Musimy więc zadecydować, jakie sprawy są najważniejsze dla pomyślnego rozwoju samorządu i poruszyć je w naszych wnioskach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławBaranik">Komisja ma obowiązek zajęcia stanowiska w sprawach poruszonych na naradzie. Powinniśmy sprecyzować te wnioski, nadając im formę dezyderatu skierowanego pod adresem rządu. Nie można jednak powtarzać postulatów niektórych samorządów, np. o potrzebie odgórnego uporządkowania spraw zatrudnienia. Takie stawianie sprawy świadczy o słabości samorządu i oczekiwaniu, że ktoś rozwiąże za niego problemy, którym on nie potrafi podołać. Tego rodzaju postępowanie obraca się przeciwko idei samorządności.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławBaranik">Ekspert naszej komisji doc. T. Jaworski zwrócił niedawno uwagę, że po V naradzie samorządowej pojawiły się wnioski, które były formułowane już wcześniej i powtarzane od kilku lat. Świadczy to o tym, że nie zostały one zrealizowane. Wydaje się, że właśnie tego rodzaju postulaty należałoby w pierwszej kolejności wyodrębnić i skierować do rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#CzesławBaran">Przewodniczący naszej komisji sformułował wiele cennych wniosków, z którymi należy się zgodzić, ale niektóre skłaniają do dyskusji. Poseł S. Kania mówił np., że należy dokonać selekcji wniosków pod kątem ich słuszności i realności. Sprawą komisji jest ocena, czy wnioski te nadają się do przesłania.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#CzesławBaran">Sprecyzowania, wymaga kwestia udziału samorządu w stanowieniu prawa. Ma on takie uprawnienia. Trzeba ustalić zakres tych kompetencji i ocenić, czy jest celowe ich rozszerzenie. Mogłoby to wywołać spory o podział kompetencji ze związkami zawodowymi, które już teraz są często w konflikcie z samorządami. Sprawy rozdziału kompetencji bardzo mocno poruszano np. na naradzie działaczy samorządowych w woj. lubelskim, w której uczestniczyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławKania">Aby nie było wątpliwości - nie chodzi o jakieś nowe uprawnienia dla samorządu. Chodzi o jego wpływ na stanowienie prawa w drodze opiniowania aktów prawnych. Brakuje systemowych zasad opiniowania, a nie chodzi przecież o to, aby nad wszystkim głosować w drodze referendum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławDerda">Uważam, że rząd musi być poinformowany o wszystkich problemach, które były poruszane na naradzie samorządowej i nie powinniśmy się tego bać. Dotyczy to szczególnie wszystkich punktów z rozdz. 3 opracowania komisji wnioskowej. I tak np. mówimy tam o konieczności stopniowego dochodzenia do samofinansowania się przedsiębiorstw dotowanych z budżetu państwa, o rozważeniu możliwości zmiany zasad podziału amortyzacji środków trwałych przedsiębiorstw oraz o zweryfikowaniu polityki kredytowej, dewizowej i cenowej wobec przedsiębiorstw. To trzeba uwzględnić na pierwszym miejscu. Podobnie uważają wszyscy moi koledzy z PGR. Jeżeli przedsiębiorstwa te mają się rozwijać, trzeba im zapewnić po temu warunki, zwłaszcza w dziedzinie amortyzacji. Majątek PGR trzeba bez przerwy odnawiać, a pieniądz jest jedynym miernikiem efektywności działania, Tymi sprawami trzeba mocniej zainteresować rząd.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławDerda">Rząd jest dostatecznie o tym poinformowany, dostał przecież liczący 70 stron obszerny biuletyn z naszej narady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#LucjanStępień">Porozumienie rad pracowniczych katowickiego zrzeszenia przedsiębiorstw budowlanych, skupiającego 17 przedsiębiorstw zatrudniających 25 tys. pracowników, postuluje, aby w kolejnych naradach samorządowych brali udział przedstawiciele wytypowani przez delegatów. Chcą oni uczestniczyć w naszych spotkaniach, gdyż na własnym terenie mają trudności wynikające z braku ciągłości działania, nierozliczania się administracji z realizacji wniosków itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#FranciszekDabal">Opowiadam się za tym, by wnioski, które zostały zgłoszone na V naradzie przedstawicieli samorządu załóg były w pełni spożytkowane. Przekazanie ich wszystkich rządowi uważam za właściwe. 3 rozdział opracowania może zostać wykorzystany do sformułowania dezyderatu. Po otrzymaniu odpowiedzi zastanowilibyśmy się, czy są one właściwe.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#FranciszekDabal">Mam wątpliwości co do prawidłowości sformułowań niektórych wniosków. I tak np. proponuje się zobowiązać Najwyższą Izbę Kontroli do przeprowadzenia badań wykorzystania i utrzymania w pełnej zdolności technicznej majątku trwałego przedsiębiorstw. NIK przeprowadza przecież kontrole, a nie badania. Inne wątpliwości dotyczą propozycji zobowiązania NIK do przedsięwzięcia odpowiednich środków w ramach jej uprawnień koordynacyjnych, by organa kontroli państwowej współdziałały podczas kontroli przedsiębiorstw z organami samorządu. Trzeba jednak pamiętać, że NIK jest jednym z organów kontrolnych i nie ma uprawnień do wydawania administracyjnych poleceń innym organom kontrolnym; może prowadzić tylko działalność koordynacyjną. Tego rodzaju zalecenie byłoby słuszniejsze w odniesieniu do Urzędu Rady Ministrów. Wybór adresata jest wątpliwy także przy niektórych innych wnioskach. Trzeba więc je ponownie przeanalizować pod tym względem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#FranciszkaOstrowska">Nie zgadzam się ze stanowiskiem, że należało ująć wszystkie zgłoszone na naradzie wnioski, gdyż w tym celu nie byłoby konieczne powoływanie komisji wnioskowej, lecz jedynie przejrzenie stenogramu z posiedzenia i zrobienie zeń konspektu. Komisja wnioskowa musiała dokonać pewnej selekcji pod kątem słuszności wniosków. Nasze prace miały na celu uzyskanie materiału końcowego, którego treść byłaby nie do podważenia. Nie można zawrzeć wszystkich wniosków, gdyż wiele wzajemnie się wyklucza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardCzyż">Proponuję, aby niektóre wnioski dotyczące NIK i inne nieprecyzyjne sformułowania dopracować, aby nie zawierały one żadnych uchybień. Przekazanie ich rządowi będzie służyć rozwojowi samorządu. Odpowiedzi, które ocenimy, powinny nawiązywać do wszystkich problemów nurtujących samorząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RomanMisiewicz">W stosunku do wniosków nr 3 i 5 zawartych w 3 części materiału podkomisji wnioskowej proponuję, aby po słowie „badań” dopisać słowo „kontrolnych”, wówczas zapis będzie można zostawić bez zmian. Natomiast jeśli chodzi o wniosek nr 10, to prosiłbym o usunięcie słów „w ramach jej uprawnień koordynacyjnych”, gdyż takich uprawnień NIK nie ma. Można zobowiązać jednocześnie NIK i inne organa kontrolne do współdziałania z kontrolą samorządową. Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę, że ustawa o samorządzie jest późniejsza w stosunku do ustawy o NIK, dlatego też problematyka ta jest dla nas nowa. Zajmujemy się nią jednak systematycznie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RomanMisiewicz">Przedstawicielka samorządu MZK Elżbieta Owczarczyk: Na wszystkich naradach przewodniczący rad pracowniczych wskazują na potrzebę częstych wzajemnych konsultacji. Chcemy się spotykać w celu wymiany doświadczeń, informować o sukcesach, trudnościach i niepowodzeniach. W opinii wszystkich przewodniczących rad pracowniczych - mówiono o tym m.in. na niedawnej ogólnowarszawskiej naradzie - tego rodzaju konsultacje są bardzo potrzebne. Tymczasem obecny na tym spotkaniu prawnik poinformował nas, że tego rodzaju spotkania kwalifikują się jako nielegalne zgromadzenia. Czy nic się nie da w tej sprawie zrobić?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#RomanMisiewicz">We wnioskach nie poruszono zagadnień dotyczących współpracy organów założycielskich z samorządem. Samorządy znają swoje uprawnienia i kompetencje, nie znają ich natomiast bardzo często dyrektorzy przedsiębiorstw. Jak możemy być współodpowiedzialni za ustalenie i realizację planu, skoro jego parametry są nam często narzucane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławKania">Proponuję przyjąć do wiadomości materiał przedstawiony przez komisję wnioskową. Należy go uzupełnić o problemy podniesione w toku dyskusji. Proponuję też przyjąć założenie, że będziemy domagać się odpowiedzi na wszystkie wnioski, nawet te, które naszym zdaniem nie zasługują na poparcie. Uważam, że autorzy i tych wniosków powinni otrzymać na nie odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławKania">Proponuję, aby nasze końcowe stanowisko ująć w następujące tezy:</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławKania">- zwrócimy się do rządu o wnikliwe rozpatrzenie wszystkich wniosków, uwag krytycznych i sygnałów zgłoszonych na V ogólnopolskiej naradzie przedstawicieli samorządu załóg i o poinformowanie zainteresowanych o stanowisku zajętym przez poszczególnych adresatów;</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#StanisławKania">- Komisja Spraw Samorządowych wysłucha informacji przedstawicieli rządu o realizacji tych wniosków, bądź o trybie ich rozpatrywania.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#StanisławKania">W skierowanym do rządu dezyderacie powinniśmy zwrócić się o takie właśnie potraktowanie sprawy. Ponadto trzeba w nim krótko przypomnieć to, o czym mówiliśmy na naradzie oraz zapowiedzieć, te nasza komisja będzie zapoznawać się z realizacją wniosków. Tak więc treścią dezyderatu byłoby nie to, czy należy zmniejszyć część odpisów amortyzacyjnych pozostawianą w przedsiębiorstwie, czy ją zwiększyć, lecz postulat odniesienia się do wszystkich przedstawionych wniosków. Wszystkie sprawy należy natomiast zasygnalizować. Jeżeli posłowie wyrażają zgodę na takie załatwienie sprawy, proponuję, by zredagowaniem dezyderatu zajęło się prezydium komisji.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#StanisławKania">Druga część wniosków dotyczy warunków funkcjonowania samorządu. Trzeba jej nadać zupełnie inną formę, aby nie było wątpliwości o co chodzi, co chcemy załatwić. Kilka punktów wymaga tutaj zmiany. M.in, chodzi o sprawę konsultacji aktów prawnych przez samorząd - jednak nie w drodze powszechnej, przez referendum. Naszym podstawowym zadaniem jest udzielenie pełnego poparcia wszystkim poczynaniom, które służą poprawie efektywności gospodarowania. Temu samemu służyć muszą wszelkie narady, poradnictwo, konsultacje, współpraca z radami narodowymi. Sądzę, że jesteśmy w stanie stworzyć taki właśnie mechanizm.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#StanisławKania">Doceniając potrzebę konsultacji, wymiany doświadczeń między samorządami boję się, że możemy zginąć pod lawiną tysięcy rezolucji, które niczego nowego nie wniosą, trzeba więc zastanowić się nad trybem wymiany doświadczeń i zasadami wypowiadania się przez samorząd.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#StanisławKania">Przedstawiciele organów założycielskich powinni spotkać się z przedstawicielami samorządów w celu zapoznania się z wzajemnymi opiniami. Słyszy się czasami głosy pracowników administracji mówiących, że nie należy wtrącać się do spraw samorządu. Jest to fałszywa nuta. Działacze samorządu powinni być jak najbardziej zainteresowani tego rodzaju współpracą. Pozostawienie samorządu samemu sobie, bez konsultacji i współpracy z ministrem czy wojewodą, szkodziłoby idei samorządności. Sądzę, że w dezyderacie do rządu trzeba też sformułować wniosek dotyczący narad działaczy samorządowych, które powinny odbywać się w układach branżowych. To mogłoby być postulowaną formą konsultacji.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#StanisławKania">Jeśli idzie o powtarzające się wnioski - byłbym za ich odnotowaniem i poddaniem spokojnej analizie. Mogłaby się tym zająć Najwyższa Izba Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#StanisławKania">Bardzo ciekawą inicjatywą jest wniosek 17 katowickich przedsiębiorstw, odzwierciedlający ich pogląd na ogólnopolskie narady przedstawicieli samorządu pracowniczego. To ważne zagadnienie - jak stworzyć przekładnię dla wszystkich samorządów w kraju, jak je inspirować, jak zapewnić reprezentatywny dobór uczestników narad. Jedną z form mógłby tu być np. dobór według branż. Trzeba się zastanowić nad tym zagadnieniem. Pewną rolę odgrywa tu prasa - np. publikacje „Życia Gospodarczego” czy „Rzeczpospolitej”, potrzebna jest jednak również inicjatywa organizacyjna.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#StanisławKania">Jeżeli nie ma innych uwag i propozycji, zakończylibyśmy na tym nasze posiedzenie. Prezydium komisji zadba o to, aby wszyscy posłowie nie wchodzący w skład naszej komisji zostali zaznajomieni z treścią dezyderatu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>