text_structure.xml 58.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 8 października 1986 r. Komisja Skarg i Wniosków, obradująca pod przewodnictwem posła Emila Kołodzieja (ZSL), na wyjazdowym posiedzeniu w Siedlcach, rozpatrzyłaś - ocenę funkcjonowania systemu skarg i wniosków w organach administracji państwowej stopnia wojewódzkiego na przykładzie województwa siedleckiego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W obradach udział wzięli: główny inspektor kontroli w URM Edward Drzazga oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Rady Krajowej PRON, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Rady Państwa, Komitetu ds. Radia i TV, a także władz terenowych z przewodniczącym WRN Stanisławem Lewocikiem i wojewodą siedleckim Januszem Kowalskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EmilKołodziej">Zebraliśmy się na wyjazdowym posiedzeniu Komisji Skarg i Wniosków, po odbyciu wizytacji poselskiej w kilku gminach woj. siedleckiego, aby dokonać oceny funkcjonowania systemu skarg i wniosków na szczeblu administracji państwowej stopnia wojewódzkiego.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EmilKołodziej">Województwo siedleckie ma charakter rolniczo-przemysłowy. Zlokalizowanych jest tu wiele ważnych zakładów gospodarki żywnościowej. Województwo jest dużą bazą produkcji rolnej, zajmuje pierwsze miejsce w kraju w produkcji mleka oraz czołowe miejsce w hodowli zwierzęcej zwłaszcza trzody chlewnej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EmilKołodziej">Głównym celem naszego posiedzenia jest rozpatrzenie funkcjonowania systemu skarg na tle problemów, które podnoszone są przez obywateli w wystąpieniach, kierowanych do organów administracji państwowej, organizacji spółdzielczych i społecznych oraz instancji partyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EmilKołodziej">Podczas wizytacji posłowie zapoznali się z działaniami organów politycznych, administracyjnych, społecznych i gospodarczych, zmierzającymi do likwidowania zjawisk wywołujących niezadowolenie obywateli, sygnalizowanych w ich skargach i wnioskach.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#EmilKołodziej">Wysoko cenimy sobie możliwość spotkania się z radnymi oraz pracownikami wojewódzkich władz administracyjnych; owocne były też spotkania zorganizowane w gminach z obywatelami, wnoszącymi skargi. Wizytacja umożliwiła wyrobienie sobie poglądu na funkcjonowanie systemu skarg i wniosków oraz wyciągnięcie wniosków ogólniejszych dotyczących składania, rejestrowania i załatwiania zażaleń i spraw interwencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#EmilKołodziej">Nasze posiedzenie jest jednym z przykładów realizacji podstawowego zadania Sejmu, jakim są kontakty z organami władzy i społeczeństwem, przyczynianie się do pogłębiania więzi z wyborcami i tworzenia klimatu wzajemnego zrozumienia i zaufania między organami administracji państwowej i obywatelami.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#EmilKołodziej">Informację o tematyce i trybie rozpatrywania skarg, wniosków i listów obywateli kierowanych do Urzędu Wojewódzkiego i organów administracji państwowej stopnia podstawowego przedstawił wojewoda siedlecki Janusz Kowalski: Wizyta posłów w naszym województwie ma charakter roboczy. Członkowie sejmowej Komisji Skarg i Wniosków postanowili zapoznać się z problemami i kłopotami nurtującymi zarówno społeczeństwo, jak i władze województwa. Posłowie, wspólnie z przedstawicielami WRN i Urzędu Wojewódzkiego oraz władz gminnych odbyli spotkania z interesantami w gminach Kotuń, Liw, Łuków i Sokołów Podlaski.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#EmilKołodziej">Mamy pełną świadomość, iż skargi, wnioski i listy stanowią bogate źródło informacji o potrzebach, troskach i kłopotach obywateli. Wyrażane są w nich, choć często w sposób niepełny i jednostronny, najważniejsze problemy społeczno-gospodarcze. Pełnią one rolę „barometru” opinii społecznej wskazującego na słabość w funkcjonowaniu administracji państwowej, jednostek gospodarczych i usługowych. Sygnalizują niejednokrotnie przypadki łamania prawa, niegospodarności, patologii społecznej i gospodarczej. Stanowią też jedną z form wyrażania aktywności obywatelskiej, inspirują do podejmowania działań w celu usuwania niedomagań i błędów, popełnianych w pracy administracji lub jednostek gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#EmilKołodziej">Wymuszają również bardziej wnikliwe rozpatrywanie i załatwianie spraw obywateli przez pracowników administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#EmilKołodziej">Od wielu lat problemom skarg, wniosków i listów poświęcamy w województwie wiele uwagi, koncentrując się na usprawnianiu pracy Urzędu Wojewódzkiego i urzędów gminnych, podnoszeniu poziomu wiedzy naszych urzędników oraz poczucia odpowiedzialności za rzetelne załatwianie spraw obywateli, piętnowanie niewłaściwych postaw, eliminowanie bezduszności i arogancji, ustalanie zrozumiałych kryteriów podziału dóbr deficytowych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#EmilKołodziej">Chciałbym przedstawić niektóre informacje ilustrujące skalę problemu na tle sytuacji krajowej, przyczyny i źródła skarg obywateli, przyjęty przez nas system ich rozpatrywania, a także nasze działania podejmowane w celu ograniczenia liczby skarg (zwłaszcza uzasadnionych), ponieważ ich liczba jest wykładnikiem skuteczności naszych działań.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#EmilKołodziej">Z analizy skarg, wniosków i listów rozpatrywanych w 1985 r. przez terenowe organa administracji państwowej stopnia wojewódzkiego i podstawowego oraz jednostki podległe radom narodowym stopnia wojewódzkiego wynika, że w naszym województwie rozpatrzono 1,3% skarg rozpatrzonych w całym kraju (760 wobec 58.671). Oznacza to, że na 10 tys. dorosłych mieszkańców przypadło 17,3 skarg, przy średniej krajowej 22,4. Wśród rozpatrzonych u nas skarg było 32% słusznych, przy średniej krajowej wynoszącej 40%. W porównaniu do całego kraju bardzo niewielki był napływ listów (niewiele ponad 0,3%). Było ich niewiele ponad 8 na 10 tys. dorosłych mieszkańców, przy średniej krajowej ponad 43. Pozytywnie załatwiliśmy 40% wystąpień (średnia krajowa 60% ), a z przekroczeniem terminu 1,3%, przy średniej krajowej 2,5%.Dane te pochodzą z analizy opracowanej przez Urząd Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#EmilKołodziej">Wprawdzie liczba skarg jest jakimś miernikiem niezadowolenia społecznego i sygnalizuje pewne problemy, to jednak nie świadczy jednoznacznie o złej lub dobrej pracy administracji państwowej. Wspomnieć należy, iż co roku ok. 100 skarg wpływających do naszych urzędów przekazywaliśmy do rozpatrzenia innym instytucjom, ponieważ sygnalizowane w nich problemy nie leżały w naszej kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#EmilKołodziej">Bardziej miarodajnym wskaźnikiem jest liczba skarg uznanych za słuszne, a także to, ile z nich dotyczy decyzji wydawanych przez organa administracji państwowej. W ciągu pierwszych lat od utworzenia województwa, systematycznie spada liczba skarg kierowanych do urzędów stopnia podstawowego. Ich liczba od 1981 r. utrzymuje się na podobnym poziomie, w granicach 300–360 rocznie. Również na podobnym poziomie utrzymuje się Udział skarg uzasadnionych, w granicach 30–33%. Nieco inaczej przedstawia się sytuacja w Urzędzie Wojewódzkim. Wprawdzie i tu z każdym rokiem wpływało coraz mniej skarg, aż do 1983 r., ale poczynając od 1984 r. nastąpił znaczny ich wzrost. Jednocześnie obniżył się udział skarg słusznych, z 47% rozpatrzonych w 1981 r. do 26% w 1984 r. W ub.r. skargi słuszne stanowiły już prawie 31%, a w pierwszej połowie br. prawie 43%. Stosunkowo niewielka liczba skarg dotyczy decyzji administracyjnych wydawanych przez organa administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#EmilKołodziej">Nie ulega wątpliwości, że mimo nadania problemom skarg, wniosków i listów obywateli najwyższej rangi, w dalszym ciągu jest wiele do zrobienia w tej dziedzinie. Nie wszędzie sprawy obywatela traktowane są właściwie. Nie wszyscy pamiętają do czego zostali powołani i jakie ciążą na nich obowiązki. Wyeliminowanie tych nieprawidłowości w sferze postaw i mentalności urzędników pozwoliłoby wyeliminować znaczną liczbę skarg. Trzeba jednak zauważyć, a jest to publiczną tajemnicą, że niektóre gminy przodują w pisaniu skarg. Są tam etatowi „pisarze” ze wszystkich i wszystkiego niezadowoleni, nie przyjmujący do wiadomości żadnych argumentów.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#EmilKołodziej">Źródłem wielu skarg są istniejące wciąż znaczne kłopoty i dysproporcje w zaspokajaniu różnych potrzeb społecznych. Od lat borykamy się w naszym województwie z problemami rozdziału ciągników, maszyn i narzędzi rolniczych, mieszkań spółdzielczych i kwaterunkowych, materiałów budowlanych, miejsc w przedszkolach, żłobkach, domach pomocy społecznej itp. Każdy rozdział, mimo szerokiej konsultacji społecznej powoduje skargi osób niezadowolonych. Liczne skargi zgłaszane są od lat z powodu niedostatków w bazie służby zdrowia, oświaty, gospodarki komunalnej, sieci handlowej i usługowej.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#EmilKołodziej">Źródłem skarg są również liczne konflikty, które rodzą się na tle rozdrobnionej struktury agrarnej rolnictwa w naszym województwie. Wiele skarg dotyczy gospodarowania ziemią, a także wiąże się z komasacją i wymianą gruntów. Część tych konfliktów wynika zresztą z niespójności niektórych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#EmilKołodziej">Duży odsetek stanowią skargi na niewłaściwe funkcjonowanie zakładów i instytucji obsługujących rolnictwo, niewłaściwą obsługę pasażerów przez PKS, samowolę budowlaną na wsi, zanieczyszczenia środowiska naturalnego przez zakłady produkcyjne, niewłaściwą działalność spółek wodnych, spółdzielni mieszkaniowych i usługowych. Źródłem powstawania wielu skarg są przede wszystkim przyczyny obiektywne, co nie oznacza, że administracja państwowa i nadzorowane przez nią jednostki działają bez zarzutu.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#EmilKołodziej">Można stwierdzić, że dzięki wieloletnim staraniom w działalności administracji państwowej nastąpiło wiele korzystnych zmian. Trwa doskonalenie wiedzy zawodowej i prawnej pracowników urzędów. Zwraca się szczególną uwagę na dobrą znajomość przepisów oraz kulturę obsługi obywatela.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#EmilKołodziej">Wprowadziliśmy wiele usprawnień w funkcjonowaniu urzędów, poprawiliśmy informację wizualną, stosujemy różnego rodzaju formularze. Zwolniliśmy obywateli z obowiązku uzyskiwania różnych poświadczeń w komórkach organizacyjnych urzędu w związku z załatwianiem określonej sprawy. Wydaliśmy informatory o sposobie wnoszenia i załatwiania typowych spraw, o obowiązujących w tym zakresie przepisach, załącznikach, wysokości opłat skarbowych. W informatory te zaopatrzyliśmy wszystkie ogniwa samorządu mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#EmilKołodziej">Rozszerzyliśmy kontrolę rozpatrywania skarg, wniosków i listów przez urzędy i nadzorowane przez nas jednostki. Kontrole te przeprowadzamy we współdziałaniu z jednostkami kontroli państwowej i społecznej. Sposób załatwiania skarg poddawany jest systematycznym analizom, w wyniku których przekazywane są naczelnikom i dyrektorom konkretne polecenia. W rezultacie uległa poprawie terminowość załatwiania skarg i wniosków; za niedotrzymanie obowiązujących terminów pracownik otrzymuje upomnienie.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#EmilKołodziej">Przestrzega się obowiązku przyjmowania interesantów przez powołane do tego osoby w dniach i godzinach z góry ustalonych. Organizowane są spotkania naczelników z załogami zakładów pracy w miastach i gminach. Problemy zgłaszane w skargach i listach, sposób ich rozpatrywania oraz podejmowane w związku z tym działania oceniane są co roku przez wojewódzką radę narodową lub jej organa oraz przez wojewódzką instancję partyjną. Postanowiliśmy praktykę tę przenieść na teren gmin i miast, gdzie rozpatrywanie i załatwianie skarg analizowane jest jeszcze zbyt rzadko i pobieżnie.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#EmilKołodziej">Chciałbym zwrócić uwagę na następujący problem. Istnieje wiele możliwości i kanałów zgłaszania przez obywateli skarg, wniosków i listów, które wymagają odpowiednich wyjaśnień i interwencji. Skargi od obywateli trafiają do Sejmu i Rady Państwa, do poszczególnych posłów, władz centralnych partii i stronnictw politycznych, Urzędu Rady Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli, Prokuratury Generalnej, Komitetu ds. Radia i Telewizji, PRON. Interwencje i wyjaśnienia dotyczące tych skarg w znacznym stopniu obciążają terenowe urzędy administracji państwowej. Na szczeblu województwa następuje ich znaczne spiętrzenie. Zwrócić trzeba uwagę również i na to, że wszystkie organa, instytucje i instancje przyjmujące skargi od obywateli otrzymują pewną liczbę zażaleń i żądań o interwencję od pieniaczy, którzy niekiedy w tej samej sprawie piszą wielokrotnie i do wszystkich możliwych instytucji, głównie centralnych. Znajdujemy się w związku z tym pod ciągłym obstrzałem tego rodzaju interwencji. Różnie interpretowane są też skutki interwencji, co powoduje stresy u pracowników szczebla wojewódzkiego.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#EmilKołodziej">System przyjmowania skarg na szczeblu centralnym jest bardzo rozbudowany. Należy więc zastanowić się, czy nie wprowadzić pewnych zmian w celu skorelowania ze sobą wielotorowych działań interwencyjnych, zbiegających się przeważnie w urzędzie wojewódzkim. Należałoby tę sprawę rozwiązać systemowo, aby rezultaty uzyskiwać mniejszym nakładem sił, środków i czasu pracowników administracji.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#EmilKołodziej">Przedstawiciel telewizji zadał mi pytanie, czy posłowie muszą kontrolować stan załatwiania skarg obywateli.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#EmilKołodziej">Odpowiedziałem, że nie muszą, ale są angażowani w wiele drobnych interwencyjnych spraw, które można by załatwić prościej i na miejscu. Trzeba liczyć się z tym, iż są ludzie wykorzystujący niedostatki i naszą trudną sytuację społeczno-gospodarczą, aby siać niepokój i niezadowolenie. Istnieje pewna grupa takich, można powiedzieć „zawodowych” krytykantów. Niemcy wprowadzili zasadę, że kto pisze skargę płaci pewne wadium i jeśli ma rację wadium to otrzymuje z powrotem, jeśli racji nie ma, kwota ta przepada mu. Chcę poddać ten problem pod rozwagę, ponieważ może to powstrzymać od pisania listów ze skargami niektórych „zawodowych” krytykantów. Chodzi o to, aby zbędnymi i niesłusznymi skargami nie obciążać nadmiernie całego aparatu państwowego i jego pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#EmilKołodziej">Mam pełną świadomość, że musimy wspólnie eliminować to wszystko, co utrudnia życie obywatelom, reagować na ich skargi i likwidować nieprawidłowości. Musimy energiczniej reagować na wszelkie przejawy niesprawiedliwości i bezduszności. Musimy ciągle doskonalić pracę urzędów administracji państwowej, coraz sprawniej załatwiać sprawy obywateli, lepiej przyczyniać się do zaspokajania ich potrzeb. Musimy też, z uwagi na sytuację gospodarczą, doskonalić kryteria rozdziału dóbr deficytowych.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#EmilKołodziej">Wydaje się, że wojewoda pewne kwestie celowo przejaskrawił dla lepszego ich przedstawienia. Trzeba jednak stwierdzić, że nie można ograniczać swobody kierowania przez obywateli skarg do instancji, które uznają za właściwe lub do których mają większe zaufanie. Nie należy również ograniczać rozpatrywania skarg i wniosków na najniższych szczeblach organów władzy i instytucji lokalnych. Wszyscy musimy respektować zapis art. 86 Konstytucji PRL, w którym stwierdza się m.in., iż „obywatele mają prawo zwracania się do wszystkich organów państwa ze skargami i zażaleniami”. I dalej: „Odwołania, skargi i zażalenia obywateli powinny być rozpatrywane i załatwiane szybko i sprawiedliwie. Winni przewlekania albo przejawiający bezduszny i biurokratyczny stosunek do odwołań, skarg i zażaleń obywateli pociągani będą do odpowiedzialności”.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#EmilKołodziej">W tej materii wydane są i obowiązują uchwały Rady Ministrów i KC PZPR. Dotyczą one całego aparatu władz centralnych i terenowych w państwie. Nie można ograniczać prawa składania skarg wyłącznie do wojewody czy też do jednej instytucji lub instancji. Pracownicy terenowych organów władzy skarżą się na spiętrzenie interwencji w niektórych kwestiach. Niekiedy w jednej i tej samej sprawie danego obywatela interweniuje 5–6 instytucji czy organów, a stanowisko może być tylko jedno. Stąd wynika potrzeba kierowania skarg czy interwencji do organu najbardziej kompetentnego do zajęcia się sprawą lub jej wyjaśnienia. Nie zawsze interwencje w sprawach skarg obywateli są uzasadnione. Może to wynikać również z niedostatecznego rozpoznania sprawy.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#EmilKołodziej">Są oczywiście pieniacze i siewcy niepokoju społecznego, podnoszący sprawy już rozwiązane albo niesłuszne. Ogniwa rozpatrujące skargi oraz interweniujące w sprawach zażaleń nabierają wprawy w rozpoznawaniu takich przypadków. Sejmowe Biuro Listów, Skarg i Wniosków konsultuje się w sprawach interwencyjnych z Biurem Skarg Rady Państwa i innymi instytucjami zajmującymi się skargami obywateli.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#EmilKołodziej">Dane o wzroście uzasadnionych skarg świadczą o potrzebie odnoszenia się do wszystkich sygnałów zgłaszanych w zażaleniach i listach z jednakową uwagą. Trzeba to widzieć i dążyć do usuwania nieprawidłowości i bezduszności, przeciwdziałać arogancji pracowników administracji i instancji rozpatrujących skargi, nie tolerować zwlekania z odpowiedziami czy wyjaśnieniami w sprawach żywotnych dla obywateli. Zjawisko krytyki społecznej zawarte w skargach i wnioskach jest nieproste i należy je traktować poważnie i odpowiedzialnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RomanLeś">Odbyłem wizytację w towarzystwie pracowników Urzędu Wojewódzkiego i radnych w gminie Sokołów Podlaski. Uczestniczyłem w przyjmowaniu skarg w obecności urzędników szczebla wojewódzkiego i gminnego. Nasuwa się w związku z tym kilka spostrzeżeń ogólniejszych, odnoszących się do systemu skarg i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#RomanLeś">Zadać trzeba pytanie, jak to się dzieje, że system skarg i wniosków tworzy swoistą piramidę w naszym państwie, której bardzo szeroka podstawa jest na górze, a sam wierzchołek jest na dole. Wydaje się, że powoduje to tryb załatwiania skarg i wniosków obywateli w ogniwach władzy szczebla podstawowego. Niektóre kwestie ciągną się latami i nieoczekiwanie odżywają na nowo. Przykładem może być zbiorowa interwencja w sprawie niedogodności podziału administracyjnego w gminie. Okazuje się, że do dzisiaj wynikają z tego kłopoty. Uczestniczący w rozmowie na ten temat wicewojewoda i naczelnik gminy obiecali, że gminna rada narodowa dokona zmian granic między sołectwami. Dziwi mnie osobiście, że takie sprawy są podnoszone jeszcze w 1986 r.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#RomanLeś">Kolejną sprawą jest przydział i odbiór węgla. Nie ma posła, który nie zetknąłby się z tym problemem. Na skutek ograniczeń i opóźnień w dostawach prowadzone są zapisy na listę, a węgiel wydawany jest według kolejności zgłoszeń. Przy bliższym rozpoznaniu sprawy okazuje się, że z listy takiej nic nie wynika, nie jest ona uwierzytelniona, nie ma do niej dostępu kto chce i kiedy chce. Prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, który zajmuje się sprawami przydziału węgla nic nie wie o zaleceniu, aby w sytuacji niedostatecznych dostaw przyznawać tylko połowę przydziału, aby obdzielić węglem możliwie największą liczbę potrzebujących. Ma świadomość, że ludzie będą się skarżyć, jeśli postąpi inaczej, ale nie ma wytycznych z województwa. Takie podejście do spraw życiowych jest powodem uzasadnionych skarg obywateli.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#RomanLeś">Interesowało mnie, jak w gminie rozpatruje się skargi obywateli, czy prowadzony jest rejestr skarg, czy są one omawiane przez gminną radę narodową. Osoba zajmująca się rejestracją skarg przedstawiła zeszyt, w którym w 1986 r. zarejestrowała dwie skargi, w 1985 r. ani jednej, w 1984 r. 2 skargi, w 1983 ani jednej. Na pytanie, czy ma z tym dużo roboty odpowiedziała, że nie ma żadnej. Naczelnik nie wymaga rejestrowania skarg, chociaż wiele spraw załatwia osobiście lub poleca załatwić.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#RomanLeś">Okazuje się, że skarg jest dużo tylko nikt ich nie rejestruje. Panuje w tej sprawie duża dowolność. Skargi są załatwiane, ale nikt nie wie kogo dotyczą, jak są załatwiane, jakie są skutki interwencji. Udzielono mi wyjaśnień, że gminna rada narodowa zajmowała się sprawami skarg obywateli, ale nie ma jeszcze sporządzonego z tego posiedzenia protokołu.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#RomanLeś">Nie chcę przez to powiedzieć, że na tym szczeblu nic się nie dzieje. Naczelnik przyjmuje interesantów, tylko nikt nie jest w stanie tego sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#RomanLeś">Mogę stwierdzić, że pracownicy Urzędu Wojewódzkiego są kompetentni i zaangażowani, odnoszą się do skarg obywateli rzeczowo i odpowiedzialnie. Problem Skarg i wniosków jest dobrze rozwiązywany na szczeblu wojewódzkim, trzeba natomiast więcej uwagi poświęcić trybowi załatwiania skarg na szczeblu podstawowym, w gminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdwardBoroń">Wizytowałem gminę Liw wraz z pracownikami Urzędu Wojewódzkiego oraz przedstawicielami miejscowych władz i instytucji. Jest to gmina typowo rolnicza o wysokich wskaźnikach produkcji mleka i trzody chlewnej. I właśnie z tymi sprawami gospodarczymi są największe problemy i na tym tle zgłaszane są przez obywateli skargi i wnioski.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdwardBoroń">Podzieliłbym skargi na dwie główne kategorie: te, które dotyczą produkcji rolnej i te, które odnoszą się do spraw życia osobistego obywateli. Skargi rozpatrywane są dwa razy w roku na zebraniach wiejskich i na sesji gminnej rady narodowej. Naczelnik gminy przyjmuje skargi raz w tygodniu. Wiele skarg dotyczy niepodejmowania remontów dróg i mostów, złej klasyfikacji mleka, braku nawozów, węgla i maszyn rolniczych. Powtarzają się skargi dotyczące braku lekarzy stomatologów w gminie, obsługi pasażerów przez PKS, działalności urzędów pocztowych, oświetlenia wsi.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdwardBoroń">Na podstawie skarg i wniosków zgłoszonych w kampanii przedwyborczej do rad narodowych i do Sejmu opracowano program, w którego realizację zaangażowany jest aktyw terenowy. Uszeregowano wszystkie zgłoszone problemy i podzielono na etapy realizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#EdwardBoroń">W czasie wizytacji zgłoszono kilka spraw. Jedna z nich, o charakterze ogólniejszym, dotyczy kontraktacji zboża w regionie, gdzie dominuje budowa trzody i uprawa ziemniaków, gdzie przeznacza się część ziarna na karmę dla trzody chlewnej. Ponieważ od kontraktacji zboża zależą dostawy nawozów sztucznych, dokonuje się różnych fikcyjnych operacji, aby sprostać formalnym wymaganiom, chociaż z góry wiadomo, że z planu dostaw zboża kontraktowanego gmina nie będzie mogła się wywiązać.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#EdwardBoroń">Inna bardzo trudna kwestia dotyczy przeznaczenia całej nadwyżki budżetowej gminy na oświatę, w tym na podwyższenie uposażenia nauczycieli. W rezultacie gmina nie ma środków własnych na inne, nie mniej ważne cele i potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#EdwardBoroń">Dostawy węgla zrealizowane zostały tylko w 25%. Z przydziału tych niewystarczających ilości węgla nikt nie może być zadowolony. Wiele skarg obywateli przyjmuje się bez ich rejestrowania. Załatwiane są w większości od ręki, ale brak dokumentacji uniemożliwia ich analizę, ocenę skali poszczególnych problemów i skutków załatwiania skarg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Wizytowałem gminę Kutoń w towarzystwie pracowników Urzędu Wojewódzkiego i urzędu gminnego. W gminie prowadzony jest rejestr skarg i wniosków obywateli. Wszystkie załatwiane są prawidłowo i terminowo. Rejestruje się również przyjęcia interesantów w urzędzie gminnym. W br. było ich dotychczas ok. 500. Najwięcej spraw i skarg dotyczy przydziałów maszyn, materiałów budowlanych, wymiaru rent i emerytur.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Interwencje i skargi zgłoszone w czasie wizytacji przez obywateli dotyczyły spraw lokalnych, m.in. zalewania łąk należących do rolników przez państwowe gospodarstwo rybackie, trudności w zapewnieniu dojazdów dzieci do szkół, braku możliwości zrealizowania czynu społecznego w postaci naprawienia zniszczonej drogi, otwarcia apteki w Kutoniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BolesławManowiec">Wizytacja w gminie Łuków była zorganizowana w podobny sposób, jak już omawiane. Obywatele zgłaszają wiele skarg w związku z utrudnionym dojazdem dzieci do szkół. Wiele wniosków dotyczy prawidłowego zagospodarowania ziemi. Ludziom zależy na tym, aby ziemia nie leżała odłogiem. Zgłaszane są skargi w związku z brakiem terenowego planu zagospodarowania przestrzennego, co utrudnia budownictwo indywidualne. Wiele skarg dotyczy zaniedbań w ochronie środowiska w gminie, a zwłaszcza mieście Łuków. Płyną tu trzy rzeki i wszystkie są cuchnącymi ściekami. Buduje się wprawdzie dużą oczyszczalnię ścieków, ale obywatele domagają się ograniczenia zrzutów nieczystości do rzek.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BolesławManowiec">Podczas wizytacji zgłoszonych zostało ponad 30 skarg. Niektóre dotyczyły braku zainteresowania władz czynami społecznymi mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#BolesławManowiec">Pewne uwagi nasuwają się w związku z wnioskami obywateli w sprawie przepisów dotyczących gospodarki ziemią i zagospodarowania gruntów. Wydaje się, że niektóre ustawy wymagają nowelizacji w świetle praktyki i potrzeb gospodarczych, aby ziemia uprawna była w pełni wykorzystana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#CzesławKorniluk">Instytucja skarg i wniosków obywateli stanowi jedną z istotnych możliwości społecznego oddziaływania na właściwe, zgodne z prawem rozstrzyganie przez organa administracji państwowej problemów mieszkańców. Poświęcamy tej sprawie dużo uwagi i pilnie śledzimy opinie o naszej w tym względzie działalności. Przyjazd sejmowej Komisji do Siedlec uważamy za bardzo cenny i stwarzający możliwość pełniejszego zajęcia się tą kwestią.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#CzesławKorniluk">W ub.r. do Urzędu Wojewódzkiego, jednostek nadzorowanych przez urząd i terenowych organów administracji stopnia podstawowego wpłynęło 895 skarg i wniosków (o 83 mniej niż w 1984 r.). W I półroczu 1986 r. zgłoszono 463 skargi i wnioski. Liczba osób skarżących się utrzymuje się na tym samym poziomie. Świadczy to z jednej strony o dużych i niezaspokojonych jeszcze potrzebach społecznych, a z drugiej o szerszym korzystaniu przez obywateli z konstytucyjnego prawa do składania skarg, wniosków i zażaleń.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#CzesławKorniluk">Podzielam stanowisko wojewody, że źródłem skarg są zjawiska patologii społecznej i gospodarczej, biurokracja i niewrażliwość na ludzką krzywdę, a także sytuacja ekonomiczna, w jakiej się znajdujemy, która powoduje niepełne zaspokojenie potrzeb społecznych, niedostatek środków produkcji w rolnictwie, w bazie oświaty i służby zdrowia, gospodarce komunalnej itp. Pragnę jednak podkreślić, że możemy znacznie ograniczyć liczbę skarg, zwłaszcza wywoływanych przez niedbalstwo, bezduszność, arogancję, niesolidne wykonywanie obowiązków urzędniczych i zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#CzesławKorniluk">Służy temu system kontroli i nadzoru nad załatwianiem skarg przez urzędy, szkolenie pracowników urzędów administracji państwowej, przyjmowanie obywateli w sprawach skarg i wniosków. Istotną funkcję spełniają w tym zakresie wojewódzka rada narodowa i jej organa oraz rady narodowe stopnia podstawowego. Sprawy te były rozpatrywane na sesji WRN, omawiają je także wszystkie komisje rady. W bieżącej kadencji Komisja Prawa i Porządku Publicznego wielokrotnie analizowała, oceniała i kontrolowała tryb zgłaszania i załatwiania skarg, w tym także wykonywania decyzji administracyjnych i wyroków sądowych przez terenowe organa administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#CzesławKorniluk">Omawialiśmy także wyniki kontroli przeprowadzonej przez Inspekcją Robotniczo-Chłopską. Zajmują się tymi problemami również rady narodowe stopnia podstawowego i ich komisje.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#CzesławKorniluk">Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że w woj. siedleckim sprawnie funkcjonuje system rozpatrywania skarg i wniosków, zarówno przez organa administracji, jak i przez rady narodowe. Staramy się dociekać przyczyn i źródeł powstawania skarg oraz wyciągać z nich wnioski, aby uwzględniać je w planach społeczno-gospodarczego rozwoju województwa.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#CzesławKorniluk">Niepokoić musi stosunkowo wysoki i stale rosnący procent skarg słusznych wpływających do urzędu wojewódzkiego. W 1984 r. skargi te stanowiły 26% , w 1985 r. - 31 a w I półroczu br. już 42%. Wymaga to wzmożenia kontroli nad działalnością organów administracji państwowej i ciągłego analizowania ich stosunku do skarg obywateli. Pogłębionej analizy wymaga działanie kontroli wewnętrznej w przedsiębiorstwach i instytucjach, a także w spółdzielczości. Skuteczniej trzeba interweniować w pewnych kwestiach ogólnospołecznych, wywołujących niepokój i skargi obywateli.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#CzesławKorniluk">Musimy np. energiczniej działać na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Zdecydowana większość skarg i wniosków obywateli dotycząca tego problemu jest słuszna, ale zaszłości i zaniedbania są tak duże, że trudno uwzględnić wszystkie postulaty. Wojewoda siedlecki zebrał już pełną dokumentację w tej sprawie i wystąpił do największych „trucicieli” w województwie o likwidowanie powodowanych przez nich zagrożeń. W rezultacie działań urzędu wojewódzkiego stan sanitarny na naszym terenie nie ulega pogorszeniu, a występują już nawet wyraźne symptomy jego poprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AntoniZakrzewski">Najwięcej stosunkowo problemów i skarg dotyczy nieformalnego obrotu ziemią w oparciu o tzw. umowy dobrowolne, przydziału materiałów i maszyn oraz realizacji budownictwa mieszkaniowego i rozdziału mieszkań. Występuje tu wiele uchybień nie tylko ze strony organów administracji, ale i samych obywateli, którzy naruszają interesy innych obywateli.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AntoniZakrzewski">Podejmowane są często próby omijania obowiązujących przepisów, z czego wynika wiele nieszczęść, a nawet osobistych tragedii.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AntoniZakrzewski">Występuje trudny problem ludzi starych i samotnych posiadających znaczne areały ziemi, której nie mogą zagospodarować. Władze administracyjne często nie są w stanie pomóc, gdyż są związane obowiązującymi przepisami, a obywatele wskazują na liczne ugory i niezagospodarowaną ziemię, domagając się interwencji. W efekcie dochodzi do fikcyjnego przekazywania gospodarstw następcom, którzy mieszkają i pracują na drugim końcu Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AntoniZakrzewski">Z liczby i rodzajów skarg wynika, że stan świadomości prawnej na wsi jest bardzo niski. Jest to główne źródło wielu konfliktów i problemów, a także nieszczęść ludzkich.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#AntoniZakrzewski">Wiele skarg wywołują sprawy gospodarki komunalnej i sprawy mieszkaniowe. Mówi się, że w sprawach mieszkaniowych panuje u nas „pogoda dla bogaczy”. Ci, którzy mają znaczne zasoby gotówki i mogą wpłacić spółdzielniom wkłady na mieszkania w pełnej wysokości, uzyskują mieszkania spółdzielcze w pierwszej kolejności. Lokują w tych mieszkaniach niejednokrotnie swoje dorastające dzieci, podczas gdy inni obywatele w wieku 35–40 lat posiadający już rodziny, nie mogą uzyskać mieszkań, które są im niezbędnie potrzebne. Wiele skarg powoduje realizacja listy przydziału mieszkań spółdzielczych. Są one przyznawane wyłącznie na podstawie ustalonej kolejności, bez względu na warunki rodzinne, w jakich znajdują się ubiegający się o nie obywatele.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#AntoniZakrzewski">Zależy nam na udziale możliwie dużej liczby obywateli w czynach społecznych. Jednak wiele jest przypadków zniechęcających ludzi do podejmowania takich czynów. Na jednym z osiedli w Siedlcach podjęto czyn budowy wodociągu, co wymagało czasowego wyłączenia z ruchu części ulicy, zresztą nie najbardziej ruchliwej. Mimo zgromadzonych środków wstrzymano tę pracę, ponieważ istnieje przepis, że za takie zajęcie ulicy trzeba płacić dziennie 50 tys. zł. Nawet wojewoda nie może zwolnić obywateli od tego rodzaju opłaty.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#AntoniZakrzewski">Nasza sytuacja gospodarcza sprzyja powstawaniu skarg. Można zilustrować to na przykładzie budownictwa indywidualnego na wsi. Rolnicy chcą się budować, ale materiałów budowlanych starcza dla co piątego potencjalnego kandydata zgłaszającego chęć budowy.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#AntoniZakrzewski">Brakuje dostatecznej liczby ujęć wody. W woj. siedleckim do ponad 300 wsi dowozi się wodę, ponieważ studnie wyschły. Bardzo długo, wolno i w niezadowalającym zakresie realizowane są inwestycje melioracyjne. Trzeba to wszystko mieć na uwadze rozpatrując i oceniając pewne grupy skarg i wniosków ludności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BogdanPartycki">Sprawy rozpatrywania skarg i wniosków obywateli reguluje także ustawa o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego. W opinii Komisji Interwencji Społecznych PRON skargi obywateli są lekarstwem na chore decyzje. Uważam, że dobrze jest, jeżeli obywatele chcą korespondować z władzą, chociaż mniej chętnie odnoszą się do władz administracyjnych szczebla wojewódzkiego, a zwłaszcza podstawowego. Często dwustopniowość podejmowania niektórych decyzji administracyjnych nie rodzi szacunku obywateli do władzy. W odpowiedziach na skargi widać często bylejakość, brak chęci podjęcia korespondencji ze skarżącym się, a przecież obywatel piszący skargę, niejednokrotnie szuka dla siebie „ostatniej deski ratunku”. Nie należy się dziwić, że pisze do wielu instancji.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BogdanPartycki">W niektórych organach administracyjnych giną wpływające tam skargi, zwłaszcza w sprawach trudnych i skomplikowanych. W woj. siedleckim nie występuje zjawisko nadmiernej liczby skarg obywateli, występuje natomiast niedoinformowanie społeczeństwa, zwłaszcza na wsi, o przepisach prawa. Obywatele popełniają błędy i zgłaszają różne roszczenia na skutek nieświadomości i braku znajomości przepisów. Dlatego inicjatywa wojewody wydania informatorów jest bardzo cenna i warta upowszechnienia. Informatory te dotyczą sposobu zgłaszania skarg i trybu ich rozpatrywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyOstrzyżak">Z terenu woj. siedleckiego wpłynęło do radia i telewizji w ub.r. 845 skarg, ale tylko 28% dotyczy działalności i decyzji organów administracji terenowej. Pozostałe dotyczą działań innych instytucji pozostających poza zasięgiem bezpośredniej władzy wojewody.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyOstrzyżak">Co 8 list dotyczy niedostatków działalności handlowej i usługowej oraz instytucji użyteczności publicznej. Co 10 dotyczy opieszałości aparatu spółdzielczego i usług świadczonych przez spółdzielczość, co 15 list dotyczy różnego rodzaju konfliktów na styku pracownik - pracodawca.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JerzyOstrzyżak">Możliwość składania skarg niewątpliwie przyczynia się do rozładowywania napięć społecznych. Ludzie piszą do Warszawy, do radia i telewizji, ponieważ gdzie indziej spotkał ich zawód, tam, gdzie kierowali dotąd skargi - nikt się nimi nie zajął. Prawie 75% zgłaszanych skarg jest zasadnych. Wiele skarg pisanych jest nie tylko na skutek doznania krzywdy osobistej, ale i z pobudek społecznych. W ostatnim okresie szczególnie dużo skarg dotyczyło nieprawidłowości w dostawach i rozdziale węgla. Wynika to, jak się wydaje, z niedowładu gminnych spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BronisławKrasowski">Kierowane do NIK z terenu woj. siedleckiego skargi dotyczyły wielu dziedzin życia gospodarczego, spraw socjalnych i bytowych oraz funkcjonowania terenowych organów administracji państwowej. W 1985 r. do NIK wpłynęło 13.162 skargi, w tym z woj. siedleckiego 160, co stanowi 1,21% ogółu skarg. W przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców, woj. siedleckie zajęło 21 miejsce w kraju.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#BronisławKrasowski">W latach 1984–1986 nastąpił wyraźny spadek liczby interesantów zgłaszających się osobiście do NIK w sprawie skarg i wniosków. Udział skarg anonimowych był stosunkowo niski i nie przekraczał w tych latach 10%, przy znacznie wyższym ogólnokrajowym wskaźniku skarg anonimowych wynoszącym w omawianych latach 35–45%. Zmniejszył się też udział skarg ponawianych z 18,1% w 1985 r. do 13,9% w br.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#BronisławKrasowski">Znacznie powyżej średniej krajowej, wynoszącej 10,2%, ukształtował się w 1985 r. napływ skarg z woj. siedleckiego dotyczących gospodarki rolnej oraz skupu i kontraktacji. Liczba tych skarg rośnie. Wskazuje się głównie na niegospodarność i marnotrawstwo w uspołecznionych jednostkach gospodarki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#BronisławKrasowski">Znaczącą pozycję stanowiły skargi dotyczące scalania i wymiany gruntów oraz obrotu ziemią. Skarżący stawiali zarzuty pod adresem służb geodezyjnych oraz wskazywali na protekcyjną kwalifikację wymienianych działek.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#BronisławKrasowski">Wiele krytycznych uwag odnosiło się do jednostek kontraktujących produkcję indywidualnych rolników. Podnoszono w skargach trudności w zakupie maszyn rolniczych, wskazując na przypadki naruszania obowiązujących zasad rozdzielnictwa przez terenowe organa administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#BronisławKrasowski">Pewna stała liczba skarg dotyczy działalności przedsiębiorstw i zakładów przemysłowych oraz gospodarki komunalnej i mieszkaniowej. W skargach tych informowano o nadużyciach, marnotrawstwie mienia społecznego, nadużywaniu stanowisk służbowych dla osiągania korzyści osobistych. Z reguły kwestionowano przydatność części kadry kierowniczej z powodu nagannych postaw etyczno-moralnych.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#BronisławKrasowski">W skargach dotyczących gospodarki komunalnej i mieszkaniowej dominowały prośby o interwencję w indywidualnych sprawach przydziału mieszkań. Wskazywano przy tym na nieprzestrzeganie zasady jawności, nieprzestrzeganie kolejności załatwiania wniosków oraz nierespektowanie obowiązujących kryteriów przydziału, głównie dokonywanych za pośrednictwem zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#BronisławKrasowski">W ub.r. i w I półroczu br. NIK podjęła działania interwencyjne i wyjaśniające w stosunku do 253 skarg, które wpłynęły z woj. siedleckiego. W większości przypadków zalecono innym organom kontroli przeanalizowanie spraw poruszonych w skargach. Udzielono też wiele porad prawnych, a trzy sprawy przekazano organom ścigania. Większość skarg kierowana była do właściwych organów w celu zakończenia postępowania. W wyniku działań NIK spowodowano m. in. ponowne opracowanie listy przydziału mieszkań, po uprzednim uporządkowaniu i weryfikacji dokumentacji źródłowej w Zakładach Mięsnych w Sokołowie Podlaskim, Podczas kontroli, z uwagi na społeczne tło konfliktu, przeprowadzono rozmowy wyjaśniające z ponad 100 pracownikami wnoszącymi zastrzeżenia do rozdziału mieszkań. Odbyto naradę pokontrolną z udziałem załogi, doprowadzając do zażegnania nabrzmiałego konfliktu pomiędzy pracownikami a dyrekcją zakładu.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#BronisławKrasowski">Przeprowadzono czynności wyjaśniające w sprawie prac scaleniowych na terenie wsi Polik w gminie Maciejowice. Wystąpiono do wojewody siedleckiego o spowodowanie weryfikacji klasyfikacji gruntów i wyeliminowanie nieprawidłowości w ewidencji gruntów pod katem stanu własności i klas bonitacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#BronisławKrasowski">Przeprowadzono kontrolę działalności gospodarczej i organizacyjno-administracyjnej Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Rudce. Ustalenia kontrolne potwierdziły w znacznym stopniu zasadność zarzutów zawartych w skargach, dotyczących m.in. nieprawidłowości struktury zatrudnienia, pogarszającego się stanu wykorzystania łóżek, nieuzasadnionych odmów przyjmowania chorych do szpitala, niewłaściwego wykorzystania mieszkań funkcyjnych oraz rozrzutnego gospodarowania pieniędzmi na zakup mebli do tych mieszkań. Potwierdziły się też zarzuty o sprzedaży mięsa pracownikom szpitala poza zasadami reglamentacji i to kosztem obniżenia norm żywienia chorych na gruźlicę. W wyniku kontroli odwołany został ze stanowiska dyrektor szpitala oraz podjęto wiele czynności zmierzających do wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#BronisławKrasowski">Mimo znacznej poprawy w rozpatrywaniu skarg nadal występują uchybienia w ich załatwianiu. Nierespektowane są obowiązujące terminy udzielania wyjaśnień i załatwiania skarg. Często stwierdza się powierzchowne załatwianie skarg, szczególnie dotyczących przydziałów mieszkań, co jest przyczyną skarg ponownych. Odpowiedzi udzielane przez terenowe organa administracji są zbyt ogólnikowe i z reguły nie zawierają pouczeń o możliwościach odwołań lub dalszego działania wynikającego z obowiązujących przepisów.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#BronisławKrasowski">Departament Prezydialny NIK uważa za konieczne dalsze doskonalenie trybu załatwiania skarg poprzez zwiększenie nadzoru nad sposobem ich rozpatrywania i załatwiania przez organa administracji państwowej stopnia podstawowego i podejmowanie okresowych kontroli przez jednostki nadrzędne sposobu załatwiania skarg w jednostkach podporządkowanych. W pierwszej kolejności objąć tym należy jednostki załatwiające skargi obywateli z terenu miast Sokołów Podlaski i Łuków, z których wpływa do NIK najwięcej skargi Poseł Zofia Bartosiewicz (PZPR): Liczba skarg na 1000 mieszkańców w woj. siedleckim jest stosunkowo duża. Zadaniem sejmowej komisji jest badanie i analizowanie sposobu rozpatrywania i załatwiania skarg obywateli. Główne zastrzeżenia kierowane są nie do Urzędu Wojewódzkiego, ale do ogniw stopnia podstawowego. Stąd wniosek, że trzeba doskonalić system rozpatrywania skarg i wniosków we wszystkich jednostkach szczebla podstawowego.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#BronisławKrasowski">Jest to tym ważniejsze, gdy zważymy, że aż 75% skarg jest zasadnych.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#BronisławKrasowski">W kampanii wyborczej do rad narodowych i Sejmu zgłoszono wiele postulatów i propozycji do rozpatrzenia i załatwienia przez władze lokalne. Interesujące byłoby przedstawienie, jaki jest stan zaawansowania realizacji wniosków wyborców w woj. siedleckim. Z tym wiąże się sprawa współpracy wojewódzkiego zespołu poselskiego z wojewodą w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TeresaZgódka">Instancja partyjna angażuje się bezpośrednio w udzielanie pomocy przy rozpatrywaniu skarg i wniosków obywateli. W województwie dopracowano się systemu przyjmowania interesantów w sprawach skarg i zażaleń. Podejmuje się działania zapewniające możliwości szybkiego reagowania na zgłaszane skargi i listy. W ostatnim czasie wpływa coraz więcej listów, a coraz mniej jest skarg składanych osobiście. Wiele skarg wpływa z naszego województwa bezpośrednio do Warszawy, m.in. dlatego, że wielu obywatelom bliżej jest i łatwiej dojechać tam niż do Siedlec. Rośnie liczba skarg dotyczących spraw gospodarczych, głównie gospodarowania ziemią. Występują tu często różne nieprawidłowości. Niektóre wynikają z nieznajomości przepisów, ale niektóre z ich niespójności. Istnieją pewne luki w prawie spółdzielczym, które ograniczają możliwości interwencji i bezpośredniej pomocy obywatelom, którym dzieje się krzywda. Nadmiernie rozbudowane są w spółdzielniach funkcje koordynacyjno-instruktażowe, a w zbyt małym stopniu - samorządowo-społeczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławKamieniarz">Powinniśmy odróżniać skargi od wniosków obywateli oraz zastanowić się, w jaki sposób usuwać źródła powstawania skarg. Konieczne jest zapewnienie większej spójności prawa, zlikwidowanie wielu luk i niedokładności w przepisach, które są często powodem konfliktów i nieprawidłowych działań. W naszych rozważaniach nie chodzi tylko o podejmowanie bieżących interwencyjnych działań, ale o wszechstronną ocenę funkcjonowania systemu skarg i wniosków. Chodzi o takie usprawnienie tego systemu, aby nie powstawała konieczność odwoływania się do instancji wyższych i aby nie trzeba było angażować zbyt wielu osób w załatwianie spraw obywateli.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#StanisławKamieniarz">Wnioski obywateli mają różny charakter, często są nierealne i niemożliwe do zrealizowania w aktualnych warunkach gospodarczych. Wiele z nich dotyczy niemożliwych do podjęcia przedsięwzięć inwestycyjnych. Należy skoncentrować się na eliminowaniu przypadków opieszałości i złego funkcjonowania aparatu administracyjnego. Mamy realne możliwości wpływu na poprawę obsługi obywateli i na skłonienie pracowników aparatu administracyjnego do korzystania z przysługujących im kompetencji w załatwianiu konkretnych spraw obywateli.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#StanisławKamieniarz">Należałoby ujednolicić w skali kraju sposób rejestrowania skarg. Zwraca uwagę fakt, iż do urzędu wojewódzkiego trafia dwa razy mniej skarg niż do radia i telewizji. Dlaczego obywatele pomijają władze lokalne? Głównym powodem jest złe i nieterminowe załatwianie ich spraw, a nawet odmowa zajmowania się zgłaszanymi w skargach problemami.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#StanisławKamieniarz">Powinniśmy zasygnalizować władzom centralnym źródła zagrożeń społecznych, jakie wynikają z niespójności prawa. Dotyczy to np. jak się okazuje obrotu ziemią i jej gospodarowaniem. Wyjaśniać trzeba obywatelom, iż samorządność może niekiedy prowadzić do samowoli, jeśli nie poddawana jest szerokiej i skutecznej kontroli społecznej. Ogniwa władzy terenowej nie mogą niekiedy niczego zdziałać, skoro nie mają uprawnień interwencyjnych w stosunku do decyzji samorządowych. Trzeba ujawniać źródła skarg przy pomocy prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#CzesławBaran">Jestem posłem ziemi siedleckiej i pełnię funkcję przewodniczącego Wojewódzkiego Komitetu ZSL. Chciałbym wyjaśnić, że już na pierwszym posiedzeniu Wojewódzki Zespół Poselski zajął się realizacją wniosków z kampanii wyborczej do rad narodowych i do Sejmu. Stwierdzamy, iż wiele wniosków obywateli jest słusznych, natomiast możliwości ich realizacji są ograniczone. Dotyczy to głównie przedsięwzięć gospodarczych, budowlanych, komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#CzesławBaran">Mamy wiele uznania dla działań wojewody i przewodniczącego WRN w zakresie umacniania i doskonalenia systemu skarg i wniosków. Wiele skarg i wniosków powstaje na tle sytuacji ekonomicznej naszego województwa. Woj. siedleckie pod względem zaspokajania potrzeb melioracyjnych jest na 48 miejscu w kraju, pod względem zaopatrzenia w wodę na 47 miejscu, a zaopatrzenia w nawozy - na 47 miejscu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#CzesławBaran">Przodujemy natomiast w kraju pod względem produkcji mleka, a 40 naszego mleka kierujemy do przerobu w innych województwach.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#CzesławBaran">Potrzeby społeczno-gospodarcze naszej wsi nie są zaspokajane w stopniu dostatecznym, mimo iż wyprodukowaliśmy o 30% więcej żywca i mleka niż przewidywał plan. Brak nam przydziału węgla na cały kwartał, a więc nie da się go podzielić prawidłowo. Możliwości gospodarcze naszego województwa są bardzo duże, ale kłopoty ze spożytkowaniem tego potencjału, zwłaszcza produkcyjnego, stale narastają. Z tego powodu oczekujemy pomocy.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#CzesławBaran">Jestem członkiem sejmowej Komisji Spraw Samorządowych, Uważam, że podniesienie poziomu naszej samorządności nie zależy od poprawiania ustawy o samorządach, ale wymaga przybliżenia obywatelom znajomości spraw samorządowych. Chodzi głównie o to, aby członkowie organów samorządowych, członkowie spółdzielni i samorządu terytorialnego umieli korzystać z przysługujących im uprawnień. Wówczas można będzie rozwiązywać wiele problemów bezpośrednio na wsi, w gminie i w województwie, bez angażowania do tych spraw władz centralnych. I jeszcze jedno. Przestrzeganie prawa musi być powszechne, musi obowiązywać absolutnie wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#CzesławBaran">Główny Inspektor Kontroli w URM Edward Drzazga: Należy rozróżniać obiektywne i subiektywne przyczyny skarg obywateli. Przyczyny obiektywne powodują, że obywatele skarżą się na trudności gospodarcze, na zaopatrzenie, na stan ekonomiczny kraju dnia dzisiejszego. Likwidacja tych przyczyn jest niezwykle trudna. Skargi takie będą nadal napływały i można dążyć tylko do łagodzenia kłopotów natury gospodarczej i ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#CzesławBaran">Przyczyny subiektywne wynikają z funkcjonowania urzędów i aparatu władzy. Tu mamy większe możliwości interweniowania i likwidowania występujących nieprawidłowości. Skargi, z którymi zgłasza się z reguły niedostatecznie uświadomiony obywatel powinny być załatwiane w urzędzie wojewódzkim, w gminie, w spółdzielni i to przez odpowiednio przygotowanych pracowników. Praktyka natomiast jest taka, że skargi rozpatruje urzędnik nieprzygotowany, często nawet nie znający sprawy.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#CzesławBaran">Skarga nie może być wówczas wnikliwie rozpatrzona, a petent pozostanie niezadowolony. Gdyby jut w czasie pierwszego kontaktu w urzędzie, obywatel składający skargę lub zażalenie był odpowiednio potraktowany, liczba skarg załatwianych na szczeblu podstawowym mogłaby być znacznie większa, a sprawy byłyby załatwiane do końca i jednoznacznie, bez potrzeby kierowania ich na wyższy szczebel. Załatwiania skarg obywateli nie powinno się powierzać drugiemu garniturowi pracowników administracji.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#CzesławBaran">Załatwiający te sprawy urzędnik nie chce często brać na siebie odpowiedzialności, chociaż ma takie możliwości. Głównie dlatego skargi trafiają do wyższych instancji. Przez to upowszechnia się pogląd, że władza na niższym szczeblu jest niekompetentna i nieżyczliwa.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#CzesławBaran">Petentowi trzeba mówić szczerą, często nawet brutalną prawdę, jeśli nie ma możliwości załatwienia jego sprawy. Niczego nie należy owijać w bawełnę, ale też trzeba tłumaczyć powody, dla których sprawa załatwiona być nie może. Nie należy tworzyć złudzeń ani stosować uników.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#CzesławBaran">To dobrze, że wszyscy interesują się wnioskami obywateli, ale suma wniosków zgłoszonych np. w kampanii wyborczej przerasta najczęściej możliwości władz wojewódzkich, a także centralnych. Musi być prowadzona selekcja wniosków, a trudności realizacyjne powinny być wyjaśniane. Trzeba wyborcom przedstawiać otwarcie i prawdziwie przyczyny, dla których ich propozycje i życzenia nie mogą być spełnione.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#CzesławBaran">Wicewojewoda siedlecki Marian Nasiadko: W województwie podejmowane są działania, aby likwidować główne źródła skarg i listów interwencyjnych. Wiele spraw wynika z trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej Siedleckiego. Występuje tu bardzo znaczne rozdrobnienie gospodarstw rolnych. W 300 wsiach konieczne jest przeprowadzenie scaleń gruntów. Liczba skarg z tego powodu wzrasta. Mamy zbyt mało sprzętu i maszyn rolniczych. Średnio w kraju na 1 ciągnik przygada 20 ha, w woj. siedleckim - 26 ha. Na 1 kombajn przypada średnio w kraju 216 ha. w woj. siedleckim - 460 ha. To powoduje duże trudności gospodarcze, a więc i skargi obywateli.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#CzesławBaran">Stale doskonalimy tryb rozpatrywania skarg i wniosków przez urzędy administracji terenowej, jednak potrzeby obywateli są znacznie większe niż możliwości ich zaspokojenia. Dotyczy to nie tylko przydziałów węgla.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#CzesławBaran">Z 531 wniosków z kampanii wyborczej do Sejmu, 153 zostały już zrealizowane. Współpracą władz wojewódzkich z Wojewódzkim Zespołem Poselskim jest uregulowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EmilKołodziej">Po wysłuchaniu wszystkich informacji i dyskusji proponuję, aby zespół poselski przygotował materiał, w którym uwzględnione zostaną wnioski z naszej wizytacji i obrad plenarnych. Nasza Komisja odnosi się z dużą życzliwością, zarówno do obywateli zgłaszających skargi i wnioski, jak i do pracowników urzędów, którzy rozpatrują te sprawy. Nie należy traktować naszej wizyty w woj. siedleckim jako kontroli czy inspekcji, ale jako próbę naświetlenia trudnych problemów, z jakimi zgłaszają się obywatele do organów administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EmilKołodziej">Dzięki rzetelnemu przedstawieniu spraw przez przedstawicieli ogniw zajmujących się skargami i interwencjami zebraliśmy wiele uwag i spostrzeżeń. Pozytywnie oceniamy duże Zaangażowanie aparatu administracyjnego, mimo stwierdzenia pewnych uchybień i niedostatków w jego działaniach. Uważamy, że w województwie zrobiono dużo dla wprowadzenia w życie sprawnego systemu skarg i wniosków, ich rozpatrywania i załatwiania. Wiele jest jeszcze oczywiście do zrobienia.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#EmilKołodziej">Z zadowoleniem należy przyjąć informację, że stosunkowo niewiele jest skarg na działalność organów administracji państwowej. Znacznie więcej dotyczy działalności organizacji gospodarczych, handlowych, spółdzielczych. To nasuwa wniosek o potrzebie zwrócenia baczniejszej uwagi na działalność rad nadzorczych, komitetów i ogniw samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#EmilKołodziej">Powodem wielu skarg jest trudna sytuacja gospodarcza. Niedostatki w zaopatrzeniu i dostawach rodzą poczucie krzywdy u wielu obywateli. Różnego rodzaju ograniczenia i przydziały nie mogą wszystkich zadowolić. Na tym tle powstają też nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#EmilKołodziej">Mimo, iż tryb załatwiania skarg w gminach podlega kontroli, należy nadal dokładać starań, aby w tych jednostkach rozpatrywać skargi obywateli kompetentnie i sprawnie.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#EmilKołodziej">Bez dokładnej znajomości przepisów prawa jest to często niemożliwe. Trzeba zatem udzielać większej pomocy pracownikom organów terenowych szczebla podstawowego.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#EmilKołodziej">Można kontrolować, naprawiać błędne decyzje, regulować trudne konflikty, ale wielu spraw nie można załatwiać za organa samorządowe. W wielu przypadkach decyzje czy interwencje zewnętrzne mogą okazać się nieskuteczne, bez wsparcia ich przez ogniwa samorządowe. Niektóre przepisy muszą być nowelizowane, dostosowane do potrzeb i warunków. Jednak przede wszystkim trzeba dbać o większe zaangażowanie organów samorządu w rozstrzyganie swoich spraw lokalnych. Władze centralne czy wojewódzkie nie są w stanie zastąpić obywatelskiego poczucia sprawiedliwości i praworządności, nie mogą przewidzieć wszystkich sytuacji, wynikających ze specyfiki warunków lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#EmilKołodziej">Wojewoda siedlecki Janusz Kowalski: Chciałbym wyrazić podziękowanie posłom za życzliwość w krytyce i za zwrócenie uwagi na niedostatki w systemie funkcjonowania skarg i wniosków. Pozwoli to na lepsze i staranniejsze wykonywania obowiązków wobec obywateli, jakkolwiek nie mamy tu zbyt wielu uchybień.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>