text_structure.xml
73.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 24 stycznia 1989 r. Komisje: Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Emila Kołodzieja (ZSL), rozpatrzyły w trybie pierwszego czytania - rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin oraz o zmianie ustawy o podatku rolnym;</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- rządowy projekt ustawy o funduszach socjalnych wsi.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: wicepremier, minister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej Kazimierz Olesiak, kierownik Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej Jerzy Szreter, dyrektor zespołu w Najwyższej Izbie Kontroli Jerzy Templin, wiceprezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Zofia Grzebisz-Nowicka, przedstawiciele Urzędu Rady Ministrów, Centralnego Urzędu Planowania oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EmilKołodziej">Po rozpatrzeniu projektów ustaw wymienionych w informacji, którą posłowie, otrzymali, dodatkowo rozpatrzymy jeszcze projekt ustawy o sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych. W pierwszej kolejności proponuję czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i ich rodzin.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#EmilKołodziej">Kierownik Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej Jerzy Szreter: Zanim przejdę do charakterystyki projektu aktu prawnego, chcę kilka słów poświęcić generalnym kierunkom polityki społecznej, zgodnym z uchwałami X Zjazdu PZPR, a także z założeniami reformy gospodarczej, w resorcie pracy i polityki socjalnej państwa. Opracowanie programu poprzedziła wielopłaszczyznowa analiza i ocena funkcjonujących rozwiązań. W analizie przyjęto jako układ odniesienia: bezpośrednią ocenę podmiotów realizujących świadczenia socjalne, opinię organizacji społecznych, zakładów pracy, środków masowego przekazu oraz obywateli, założenia polityki gospodarczej sformułowane w programie realizacyjnym II etapu reformy gospodarczej, a także przesłanki demograficzne i znane rozwiązania zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EmilKołodziej">Proponowane zmiany, zarówno o charakterze radykalnym, jak i modyfikującym, mają wspólny cel i polegają na wyraźnym określeniu podstawowych funkcji poszczególnych świadczeń i zapewnieniu - poprzez odpowiednie rozwiązania systemowe - dogodnych warunków ich realizacji. Tak więc idzie m.in. o wprowadzenie mechanizmów indeksacji zapewniających stałe relacje podstawowych świadczeń do wynagrodzeń, wyeliminowanie rażących antymotywacyjnych unormowań, m.in. poprzez ograniczenie stosowania kryterium dochodowego, zwiększenie racjonalności w adresowaniu świadczeń poprzez odpowiednią rozbudowę świadczeń fakultatywnych, respektowanie właściwych dla poszczególnych systemów świadczeń reguł ekonomicznych, w tym zwłaszcza w systemie świadczeń ubezpieczeniowych, uproszczenie i unifikację wielu rozwiązać aby ułatwić wykonawstwo i poprawić ich czytelność.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#EmilKołodziej">Wspólnym celem tych działań jest kreowanie kompleksowego, stabilnego, spójnego i odpornego na inflację systemu świadczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#EmilKołodziej">Na tych założeniach sformułowano nowe rozwiązania w systemie ubezpieczenia społecznego rolników Indywidualnych. Do zasadniczych problemów, które powinny być rozwiązane w nowym systemie należy zakres świadczeń z ubezpieczenia społecznego adresowanych do rolników indywidualnych, system finansowania tego ubezpieczenia, synchronizacja systemu ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych z ubezpieczeniami pracowniczymi. Nowy system ubezpieczenia rolników indywidualnych wszedłby w życie od 1 stycznia 1991 r., łącznie z nowym systemem ubezpieczeń pracowniczych. W okresie poprzedzającym wdrożenie nowego systemu zakłada się rozwiązywanie najbardziej palących i pilnych spraw w trybie doraźnym. Podkreślam, że te doraźne rozwiązania antycypują model systemu zakładany w założeniach reformy. Przedłożony Sejmowi projekt zmiany ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i ich rodzin stanowi doraźną modyfikację tego systemu i rozwiązuje najbardziej nabrzmiałe problemy, jakie powstały w trakcie dotychczasowego funkcjonowania ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#EmilKołodziej">Do najważniejszych zmian zawartych w projekcie ustawy należy podwyższenie dolnej granicy obszaru gospodarstwa rolnego, którego prowadzenie rodzi obowiązek ubezpieczenia społecznego z 0,5 do 1 ha użytków rolnych, to oznacza, że z ubezpieczenia wyłączone zostaną osoby użytkujące gospodarstwa o powierzchni od 0,5 ha do 1 ha. Dla tej grupy osób proponuje się dalsze dobrowolne ubezpieczenie, jeśli dotychczas utrzymywały się z tych gospodarstw i nie korzystały z innego ubezpieczenia lub prawo do otrzymania dodatków do emerytur i rent dla osób pobierających takie świadczenia z innych tytułów, a także dla osób nabywających prawo do takich świadczeń w przyszłości, jeśli ubezpieczenie rolnicze trwało równolegle z wykonywaniem innej działalności rodzącej obowiązek ubezpieczenia lub równolegle z pobieraniem świadczeń emerytalno-rentowych. Dodatki takie wynosiłyby po 0,5% podstawy wymiaru za każdy rok podwójnego ubezpieczenia. Trzecią możliwością jest zachowanie prawa do 1,5-krotnych świadczeń dla osób przekazujących gospodarstwa rolne w 1989 r.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#EmilKołodziej">Drugą ważną zmianą zawartą w projekcie ustawy jest zniesienie podwójnego ubezpieczenia społecznego chłopów-robotników przez wyłączenie ich z ubezpieczenia rolniczego. Za okres podwójnego ubezpieczenia lub ubezpieczenia rolniczego przy pobieraniu emerytury albo renty z innego tytułu, osoby te otrzymałyby dodatek do pobieranych lub nabywanych w przyszłości świadczeń w wysokości po 0,5% za każdy rok ubezpieczenia rolniczego. Zniesienie podwójnego ubezpieczenia chłopów-robotników oznaczałoby zatem likwidację dotychczasowych uprawnień tych osób do uzyskiwania półtorakrotnych świadczeń. Osobom, które nabyły już prawo do takich świadczeń, bądź też będą przechodziły na emerytury czy renty w 1989 r., zapewnia się zachowanie dotychczasowych uprawnień.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#EmilKołodziej">Trzecia ważna zmiana w nowych przepisach daje rolnikom swobodę dysponowania gospodarstwem przy przechodzeniu na emeryturę lub rentę. Nowe przepisy obligują rolnika do nieodpłatnego przekazywania gospodarstwa tylko w przypadku, gdy posiada on następcę, który przepracował w gospodarstwie rolnym co najmniej 5 lat. Jeśli rolnik nie ma takiego następcy lub gdy następca rezygnuje z przejęcia gospodarstwa, rolnik może wyzbyć się gospodarstwa w dowolny sposób. W razie braku możliwości przekazania gospodarstwa następcy, czy też wyzbycia się go w inny sposób, np. w drodze sprzedaży, rolnik miałby możliwość nieodpłatnego przekazania gospodarstwa państwu i otrzymania do emerytury lub renty dodatku za wartość przekazanego majątku.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#EmilKołodziej">Kolejna zmiana znosi wymóg wykazania przez rolnika odpowiedniej sprzedaży produktów rolnych jednostkom gospodarki uspołecznionej, jako warunku uzyskania emerytury lub renty. Wartość sprzedanych produktów rolnych miałaby wpływ na wysokość emerytur i rent, ale przy znacznym rozszerzeniu jednostek prowadzących skup produktów rolnych, uwzględniając decyzje demonopolizacji skupu. Uproszczony zostałby również sposób obliczania dodatku z tego tytułu. Całkowite zniesienie ewidencji wartości sprzedanych produktów rolnych, od której to wartości zależy wysokość nowo przyznawanych emerytur i rent oraz ich waloryzacja byłoby przedwczesne w ramach przedłożonej ustawy. Wiązałoby się to bowiem z koniecznością określenia nowych zasad wymiaru i waloryzacji emerytur i rent, a te sprawy budzą najwięcej kontrowersji w toku dyskusji nad założeniami reformy systemu, wymagają więc dalszych negocjacji. Tak więc w obecnym projekcie ustawy nie proponuje się nowych zasad wymiaru świadczeń, gdyż mogłyby się one okazać odmienne od zasad, jakie ostatecznie ustalone zostaną w nowym systemie. Oznacza to zachowanie przejściowo ewidencji wartości sprzedawanych produktów rolnych tylko w 1989 r., gdyż dla osób przechodzących na emerytury i renty w 1990 r. uwzględniona będzie sprzedaż osiągnięta do końca tego roku.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#EmilKołodziej">Nowym uregulowaniem jest również zaliczanie pracy - w indywidualnych gospodarstwach rolnych, wykonywanej przed 1978 r. (tj. przed wprowadzeniem przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników) do okresu zatrudnienia wymaganego do uzyskania emerytury lub renty z innego tytułu. Obecny stan prawny umożliwia zaliczenie tylko okresu pracy od czasu wprowadzenia tego ubezpieczenia.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#EmilKołodziej">W nowej ustawie zapewnia się również prawo do rent rodzinnych dla dzieci zmarłego rolnika także wtedy, gdy pozostał przy życiu małżonek prowadzi nadal gospodarstwo rolne. Obecnie renta taka przysługuje, gdy obydwoje rodzice nie żyją, a jeżeli jedno z nich żyje, to renta przysługuje wtedy, gdy nie prowadzi gospodarstwa rolnego i nie pobiera emerytury lub renty.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#EmilKołodziej">Zmianie ulegają również zasady zawieszania wypłaty emerytur i rent w razie prowadzenia gospodarstwa. Podwyższenie dolnej granicy gospodarstwa do 1 ha spowoduje, że użytkowanie gruntów nie stanowiących gospodarstwa, tj. o powierzchni do 1 ha, nie będzie powodowało zawieszenia prawa do świadczeń. Ponadto proponuje się nie zawieszać prawa do świadczeń w przypadku podejmowania przez emerytów i rencistów użytkowania gruntów Państwowego Funduszu Ziemi bez względu na ich obszar. Osobom pobierającym emerytury lub renty zapewnia się prawo do tych świadczeń także w razie zawarcia związku małżeńskiego z rolnikiem.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#EmilKołodziej">Wprowadza się zasady pokrywania wydatków na zasiłki rodzinne na dzieci rolników indywidualnych z Funduszu Ubezpieczenia Społecznego Rolników; dotychczas wydatki te pokrywane były z funduszu gminnego.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#EmilKołodziej">Nowe przepisy zapewniają prawo własności działek siedliskowych osobom, które przekazały gospodarstwa państwu na podstawie przepisów obowiązujących przed 1 stycznia 1983 r., zachowując na własność budynki. Dotychczas działki siedliskowe, na których znajdują się budynki, są własnością państwa.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#EmilKołodziej">Nowe przepisy przewidują możliwość ponownego rozpatrzenia przez ZUS wniosków osób, które nie nabyły prawa do świadczeń na podstawie dotychczasowego stanu prawnego, a mają prawo do nich z mocy ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#EmilKołodziej">Przy okazji nowelizacji ustawy proponowane są również korekty i uproszczenia tych przepisów, które w praktyce budzą wątpliwości, jak też tych, które wymagają aktualizacji wskutek przeprowadzanych zmian.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#EmilKołodziej">Ważną sprawą jest określenie daty wejścia w życie nowelizacji. Wskazane jest, aby nowe przepisy obowiązywały od dnia 1 stycznia 1989 r. z następujących względów. Pozwoli to wymierzać wszystkie składki ubezpieczeniowe na okres całego roku, podczas gdy obecnie składki wymierzone są tylko w sytuacjach niewątpliwych, tj. dla gospodarstw powyżej 1 ha i rolników jednozawodowych; dla pozostałej części wymiar składek wstrzymano do czasu wejścia w życie nowych przepisów. Przyjęcie daty 1 stycznia 1989 r. zapewni zachowanie ciągłości wypłat zasiłków rodzinnych na dzieci rolników, ponieważ dotychczasowe podstawy prawne tych wypłat utraciły ważność z dniem 31 grudnia 1988 r. Ustawą tą podwyższa się dolną granicę gospodarstwa rolnego dla celów podatku rolnego, który jest także wymierzany na cały rok kalendarzowy.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#EmilKołodziej">Mamy świadomość, iż projekt zmian powinien być przedstawiony Sejmowi wcześniej, ale prace prowadzone z udziałem przedstawicieli Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, bardzo zresztą intensywnie, trwały dość długo. Mam nadzieję, że w sposób przekonywujący przedstawiłem posłom potrzebę proponowanych zmian w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i liczę na pozytywną opinię Komisji o tym projekcie.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#EmilKołodziej">Przypominam, że jest to pierwsze czytanie projektu ustawy i wiele problemów będzie przedmiotem prac podkomisji, powołanej do szczegółowej oceny tego projektu. Prezydium proponuje powołanie tej podkomisji jeszcze przed dyskusją, tak by jej członkowie mieli możliwość wnikliwego obserwowania i rejestrowania poruszanych problemów. Oto proponowany skład podkomisji: Jan Chudy, Stanisław Derda, Bolesława Hrabia, Teresa Malczewska, Władysław Ogara, Stanisław Partyła, Emilia Pogonowska, Elżbieta Struwe, Emilia Wcisło, Józef Więcław. Na przewodniczącego podkomisji prezydium proponuję posła Stanisława Derdę.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#EmilKołodziej">W głosowaniu Komisje przyjęły zaproponowany skład podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławPiotrPartyła">Na tle informacji przedstawionych przez ministra J. Szretera i uzasadnienia ustawy stwierdzam, że proponowane zmiany wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rolników, co do zmiany systemu uprawnień emerytalnych i rentowych. Propozycje te uwzględniają również postulaty zawarte w uchwale X Kongresu ZSL. Jest to niewątpliwie pozytyw, jakkolwiek mamy świadomość, że jest to regulacja przejściowa. Są jednak pewne kwestie podnoszone przez rolników i wymagające rozpatrzenia. Pierwsza sprawa to data wejścia w życie ustawy: jako posłowie nie powinniśmy proponować wydawania ustaw z mocą wsteczną. Szkoda, że projekt został wniesiony dopiero 21 grudnia 1988 r.; wiadomo mi, że był on gotowy w ministerstwie dużo wcześniej. Trzeba będzie teraz szukać furtki dla neutralizacji skutków opóźnienia. Uregulowania wymaga sprawa zwolnienia ze składek emerytalnych osób, które osiągnęły już wiek, ale nie przekazały gospodarstwa.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławPiotrPartyła">Jest dalej kwestia wielkości świadczeń z tytułu okresowej niezdolności do pracy - obecna jest zbyt niska w porównaniu ze stratami, jakie ponosi gospodarstwo, wynosi bowiem 1/30 płacy minimalnej. Kolejna sprawa wiąże się z przejmowaniem gospodarstw, a raczej ze zwolnieniem ze składki osobowej młodych rolników. Należy także rozważyć, czy w art.1. ust. 13 dotyczącym zmian art.26. ust.1 pkt.2 nie wprowadzić dodatkowego zapisu o wieku 24. lat jako granicy świadczenia dla dzieci kończących studia.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StanisławPiotrPartyła">Mam pytanie w związku z art.1. ust.7 pkt.1 gdzie mowa o wartości płodów rolnych sprzedanych przez podmioty gospodarcze: jak resort wyobraża sobie ewidencję wartości sprzedanych produktów rolnych wobec przeprowadzonych już zmian w aparacie i za sadach skupu produktów rolnych? Kolejne pytanie dotyczy zmiany art.22 ust.3, tzn. zapisu o tym, że wysokość emerytury i renty nie może przekroczyć miesięcznego wynagrodzenia z ub.r.: jak będzie uregulowana sprawa rewaloryzacji tego świadczenia? Co do art. 3 ust. 1 gdzie mówi się o 0,5%, to jaka ma być podstawa, żeby była pełna jasność - jakie ceny?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanChudy">W jaki sposób nowe przepisy o waloryzacji przybliżą się do ogólnej waloryzacji systemu emerytalno-rentowego? Czy nie stworzymy nowego „starego portfela?” Czy tam, gdzie mowa jest o hektarach, mamy na myśli fizyczne czy przeliczeniowe? Dodatek 0,3% wartości przekazanego majątku to wielki postęp i zachęta do przekazywania gospodarstw, ale też wielkie niebezpieczeństwo, bo kusić to będzie do przekazywania. Sugeruję, by szukać wyjścia nie krzywdzącego przekazujących, ale nie zachęcającego do pochopnego przekazywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyChojnacki">Od wielu lat wyborcy na spotkaniach z posłami poruszają sprawę, czy rolnik mający powyżej 65. lat powinien jeszcze płacić składki na ZUS? Są przypadki, że rolnik 75–80-letni i jeszcze starszy obciążany jest składkami na ZUS, a często nie z własnej winy nie może przekazać gospodarstwa. Wniosek: zwolnić od składek rolników, którzy osiągnęli wiek emerytalny.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyChojnacki">Sprawa zmiany art.26 dotychczasowej ustawy: nie można stanowić, że młodzież będzie kształcić się w szkole do 18. lat życia, natomiast trzeba przyjąć co najmniej 24 lata, wszak jest młodzież studiująca w szkołach wyższych.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JerzyChojnacki">Zmieniony art. 48. zawiera zapis, że „następcą rolnika może być zstępny lub przysposobiony, jeżeli pracował w gospodarstwie rolnym co najmniej 5 lat”. Czy chodzi o ostatni okres? A co wtedy, gdy dziecko jest w mieście i chce wrócić na wieś, mimo że nie spełnia tego wymogu pracy co najmniej 5 lat?” Czy następca ten nie będzie mógł przejąć gospodarstwa rolnego chociaż ma uprawnienia do jego prowadzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzySendlewski">W zmienionym art. 26 nie jest jasne, czy renta rodzinna przysługuje wdowie po emerycie lub renciście; to samo dotyczy art. 38. W tym ostatnim artykule (str.6) czytamy że „w szczególnie uzasadnionych przypadkach, na wniosek terenowego organu administracji państwowej stopnia podstawowego, wypłata emerytury lub renty może nastąpić również przed przekazaniem gospodarstwa rolnego następcy, jednakże przez okres nie dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli następca pracuje już w tym gospodarstwie rolnym”. Proponuję, żeby ograniczenie to uwzględniało wiek rolnika. Można więc dodać słowa: „albo gdy właściciel gospodarstwa ukończy 70 (75) lat”. W artykule tym brak sprecyzowania, na jakiej zasadzie będzie się to odbywało. W uzasadnieniu projektu nowelizacji ustawy Czytamy o zawieraniu umowy przed naczelnikiem (pkt 15). Uważam, że tego rodzaju stwierdzenie powinno znaleźć się w ustawie, żeby potem organa administracji nie przeciągały sprawy; warto też sprecyzować, że umowa musi być zawarta np. w ciągu miesiąca.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzySendlewski">Postuluję wprowadzenie do ustawy przepisu wprowadzającego zasadę waloryzacji emerytur i rent, żeby tego nie regulować co 2 lata, lecz zapewnić ustawowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławFogielman">Jakie będą skutki finansowe nowelizacji, a konkretnie określenie wielkości gospodarstw, których prowadzenie rodzi obowiązek ubezpieczenia społecznego (mam na myśli choćby kartki mięsne)?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BolesławaHrabia">Pkt 3 ust.1 art.16 brzmi: „przekazał gospodarstwo rolne, a w razie przekazania gospodarstwa rolnego następcy, jeżeli wartość przekazywanego gospodarstwa nie uległa obniżeniu w okresie ostatnich 5 lat przed przekazaniem, chyba że obniżenie wartości nastąpiło z przyczyn niezależnych od rolnika albo obniżenie wartości nastąpiło wskutek wydzielenia z niego działek budowlanych dla dzieci lub wnuków rolnika w ramach odrębnych przepisów”. Proponuję uzupełnić ten zapis słowami: „lub przypadków losowych” (np. długotrwałej choroby).</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BolesławaHrabia">W art.26. ust.1, pkt.1, gdzie mówi się o warunkach przysługiwania renty rodzinnej wdowie po emerycie lub renciście proponuję skreślić słowa: „o ile była całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym”. W pkt.2 tego samego ustępu proponuję skreślić ograniczenie wieku do 18. lat i uwzględnić granicę 24. lat.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BolesławaHrabia">W art. 38 w nowym brzmieniu ust.3a mówiącego o wypłacie emerytury lub renty przed przekazaniem gospodarstwa rolnego następcy, proponuję skreślić słowa: „jeżeli następca pracuje już w tym gospodarstwie rolnym”, mógł bowiem pracować w innym zawodzie. W art. 48. w nowym ust.1. mamy dla następcy rolnika ograniczenie w postaci zapisu: „jeżeli pracował w gospodarstwie rolnym co najmniej 5 lat”. Uważam, że należy takiemu zstępnemu lub przysposobionemu dać pierwszeństwo, jeżeli jest dwóch następców.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BolesławaHrabia">Pragnę dowiedzieć się, gdzie została uregulowana sprawa ubezpieczenia dwuzawodowców, którzy nie będą płacili składek ubezpieczenia rolniczego, a w razie wypadku w gospodarstwie rolnym nie dostaliby odszkodowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IgnacyWall">Interesują mnie skutki finansowe proponowanych zmian. „Projektowane podwyższenie dolnej granicy gospodarstwa rolnego oraz zlikwidowanie podwójnego ubezpieczenia chłoporobotników” - czytamy w uzasadnieniu - spowoduje zmniejszenie o ok. 879 tys. liczby gospodarstw ponoszących koszty ubezpieczenia (tj. ok. 32,7% ogólnej ich liczby), ulegnie zmniejszeniu o ok. 1.590 tys. (tj. 14,9%) liczba hektarów przeliczeniowych, od których jest pobierana składka oraz o ok. 1.340 tys. (tj. 28,5%) liczba osób, za które pobierana jest składka”. Wszystko to zmniejszy wpływy ze składek. Kto więc zapłaci? Popieram wniosek, żeby zwolnić od płacenia składek ubezpieczeniowych rolników, którzy przekroczyli 65 lat, choć nadal prowadzą gospodarstwo.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#IgnacyWall">Jako ogrodnika interesuje mnie bardzo nowe brzmienie art.2. pkt.5, że przez dział specjalny „rozumie się uprawy i hodowle podlegające opodatkowaniu podatkiem rolnym od dochodów z działów specjalnej produkcji rolnej; do działu specjalnego stosuje się odpowiednie przepisy ustawy dotyczące gospodarstwa rolnego”. Interesuje mnie otóż, czy ma nastąpić dla tych działów specjalnych zwiększenie składek do 26 przychodowości. Zabrać tyle ogrodnikowi - to byłoby nie do przyjęcia, a już w żadnym razie nie może to działać wstecz, gdyż zostanie oprotestowane. Generalnie uważam, że zmiany spowodują bardzo duży wzrost kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BolesławStrużek">W uzasadnieniu mówi się o ile wzrosną składki i jakie nastąpią zmiany. Państwo będzie musiało dopłacać z budżetu ok. 40 mld zł. w 1989 r., a na 1990 r. przewiduje się dalszy wzrost. Brakuje informacji, czy w związku ze zmniejszeniem liczby osób podlegających ubezpieczeniu rolnemu nie zmniejszą się koszty ubezpieczeń.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BolesławStrużek">Druga sprawa, dość kłopotliwa: ministerstwo szacuje, że ok. 550 tys. gospodarstw rolnych w grupie od 0,5 do 1 ha zostanie wyłączonych spod pojęcia „gospodarstwo rolne”. Będą to odtąd działki opodatkowane jak nieruchomości nie stanowiące gospodarstw rolnych, czyli że 550 tys. rodzin musiałoby ponieść 2,5-krotne zwiększenie opodatkowania działek. Sądzę, że działek tych będzie więcej niż gospodarstw rolnych, a powierzchnia użytków rolnych na nich będzie bliska 1 mln ha. To ma duże znaczenie produkcyjne i nie można tak raptownie obciążać podatkiem. Stawiam wniosek, by na 1989 r. opodatkowanie było niższe.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#BolesławStrużek">Trzecia sprawa: czy utrzyma się zakaz uszczuplania gospodarstw przy przekazywaniu? Jeżeli wprowadzamy możliwość sprzedania gospodarstwa i nie uchyla to prawa do emerytury, to przepis art.16. ust.3 pkt.3 jest zbyt rygorystyczny. Przewiduje się tam wyjątek, dotyczący obniżenia wartości gospodarstwa wskutek wydzielenia z niego działek budowlanych dla dzieci lub wnuków rolnika, ale należy sformułować to bardziej elastycznie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#BolesławStrużek">Mowę brzmienie art.57 ust.2 pkt.2 (”Z gospodarstwa rolnego przekazanego następcy rolnik może wyłączyć i zachować na własność działkę gruntu, na którym jest wzniesiony budynek mieszkalny, jeżeli następca wyrazi na to zgodę”) zapewnia emerytowi prawo do zachowania działki, ale uzależnia od. zgody następcy. Uważam, iż jest to niesłuszne.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#BolesławStrużek">Jeszcze jedna uwaga: szacuje się, że 550 tys. gospodarstw przestanie być traktowane jako gospodarstwa rolne; wydaje się, że to jest liczba co najmniej o 200 tys. zawyżona.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WalentyMaćkowiak">Wracam do sprawy terminu wejścia w życie nowelizacji ustawy. Są racje, żeby obowiązywała od 1 stycznia, choć oznacza to działanie prawa wstecz, a to ma znane skutki negatywne; skutkiem pozytywnym byłoby m.in. to, że cały rok byłby rozliczany.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WalentyMaćkowiak">Była tu mowa o liczbie 550 tys. gospodarstw, które przestaną płacić podatek rolny i które będą obciążone wyższym podatkiem od nieruchomości. Nad tym problemem trzeba się zastanowić.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#WalentyMaćkowiak">Nowelizowany art. 22 przewiduje, że „rolnikowi, który nieodpłatnie przekazał gospodarstwo rolne państwu zwiększa się emeryturę lub rentę inwalidzką z tytułu wartości przekazanych gruntów (…), lasów oraz budynków o 0,3% łącznej wartości tych składników”. Mam wątpliwości, czy nie spowoduje to wiele konfliktów rodzinnych. Oceniam, że 80–90% rolników chce oddać gospodarstwa swoim następcom, ale są i tacy, w których górę może wziąć egoizm. Powstanie pobudka do konfliktów rodzinnych. Uważam, że ten zapis jest nie do przyjęcia i że trzeba znaleźć inne rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#WalentyMaćkowiak">Inne zagadnienie: wręcz nieludzkie jest stosowanie przepisu, że rolnik, który przekroczył 65 lat ma nadal płacić składki na ZUS. W tym wieku, jeżeli prowadzi gospodarstwo dobrze, a z różnych powodów nie ma możliwości ani przekazania go, ani sprzedaży - powinien dostawać emeryturę.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#WalentyMaćkowiak">Zgadzam się z posłem B. Strużkiem co do zapisu o zgodzie, następcy w sprawie działki dla emeryta; jest to zapis niesłuszny, będzie wywoływać konflikty. Potrzebne jest zatem inne sformułowanie lub zrezygnowanie z tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WładysławLeśniak">Nowe brzmienie pkt.3. ust.3 art.15 jest niesłuszne i podkomisja powinna to wziąć pod uwagę. Należałoby tam dopisać słowa: „w drodze przekazania gospodarstwa następcy”. Sprzedanie gospodarstwa nie jest celem pożądanym, bardziej pożądane jest przekazanie następcy. Wtedy gospodarka nie traci, dane gospodarstwo daje większą produkcję, bo zostaje przekazane młodszemu gospodarzowi. Inna sprawa wiąże się z problemem pokoleniowym, a mianowicie idzie mi o to, czy następca, jeżeli dopiero w wieku 35–40 lat będzie zaczynał samodzielne działanie, wytrzyma do tego czasu? Z tego powodu tracimy część młodych rolników, którzy idą do miasta, a to jest zjawisko niedobre. Z drugiej strony: czy rolnik w wieku powyżej 60 lat jest w stanie intensywnie prowadzić gospodarkę? Traci na tym państwo, gospodarstwo ulega stopniowo stagnacji. Gdy mowa o młodych rolnikach, trzeba zastanowić się, czy przy tak wysokiej składce ubezpieczeniowej będą uważali przejęcie gospodarstwa za dobrodziejstwo. Daję przykład gospodarstwa 17 ha (26 ha przeliczeniowych): trzeba płacić składkę w wysokości 260 tys. zł rocznie, gdyby następca płacił przez 30 lat, wyniesie to 7,8 mln zł, a wraz z odsetkami daje to 200 tys. zł miesięcznie. Jest to sprawa, nad którą warto się. zastanowić. Proponuję wprowadzić zmianę, zezwalającą na przekazanie gospodarstwa również jeżeli brakuje nie więcej niż 5 lat i wtedy należałoby się np. 50% emerytury lub renty. Wpłynie to na szybsze przekazywanie gospodarstw i zatrzymanie młodych ludzi na wsi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WładysławLeśniak">I jeszcze jedno: jeżeli właściciel przekazujący gospodarstwo zatrzymuje działkę to następca może mieć kłopoty, gdy np. będzie chciał postawić nowy dom. Takie trudności nie powinny mieć miejsca.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiktorPawlak">Nawiązuję do wypowiedzi posła J. Chudego w sprawie wymogu, żeby następca pracował 5 lat przed przekazaniem mu gospodarstwa; W tej sytuacji, jeżeli następca pracował dajmy na to, tylko 3 lata, przekazanie mu gospodarstwa nie jest możliwe i nie ma on żadnych roszczeń. Proponuję skreślić w art.48 odpowiedni ustęp i napisać: „W razie przekazania gospodarstwa rolnego innej osobie, następcy przysługuje prawo pierwokupu”. Idzie o zabezpieczenie praw następcy. Trzeba się liczyć także z nieporozumieniami rodzinnymi. Trudno oczekiwać, aby rolnik, który jest w złych stosunkach z następcą, przekazywał mu gospodarstwo nieodpłatnie. Prawo pierwokupu zabezpieczałoby prawa następcy, który nie spełnia warunków, a chce. prowadzić gospodarstwo.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WiktorPawlak">Kwestionuję przepis, że rolnicy otrzymujący zaopatrzenie emerytalne mogą dzierżawić tylko grunty Państwowego Funduszu Ziemi. Dlaczego nie mogą dzierżawić innych gruntów? Dzierżawa, ograniczona czasowo, to inny stosunek prawny. Trzeba więc przepis rozszerzyć na takie przypadki, jeżeli rolnik ma przygotowanie i tyle sił, by mógł dzierżawić - bez pozbawienia go prawa do emerytury.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KlemensMichalik">Prawie w każdym województwie są gminy lub części gmin o bardzo słabych glebach, opłacalność wielu gospodarstw jest niska. Przytoczę przykład gminy Rojewo w woj. bydgoskim: 1/3 to ziemie o wysokiej produktywności, a 2/3 to „białe Kujawy”; od kilku lat wieś tam wyludnia się, gdyż gospodarstwa są nieopłacalne. Sugeruję, by rozważyć dla tego rodzaju gruntów możliwość zwolnienia od składek ubezpieczeniowych od hektara. Można nie regulować tego od razu w ustawie, lecz upoważnić WRN do określenia takich rejonów, które mogłyby być zwolnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BolesławStrużek">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną sprawę: zmianę w art.2 pkt.5, dotyczącą działów specjalnych. Podczas prac rad poprzednią ustawą zgłaszali się rolnicy, którzy specjalizują się na gospodarstwach poniżej 0,5 ha jako na działach specjalnych (bywało nawet poniżej 0,2 ha). Były to małe fermy. drobiarskie, różne plantacje itd. Był nacisk, aby stworzyć im możliwość korzystania z ubezpieczeń rolnych. Zmiana pkt. 5. porusza sprawę działów specjalnych w gospodarstwach powyżej 1 ha, pomija gospodarstwa poniżej 0,5 ha. Jeżeli rolnik jest zainteresowany, należałoby żeby miał możliwość korzystania z tej ustawy. Wobec tego tekst powinien być inaczej sformułowany, w sposób bliższy zapisowi dotychczasowej ustawy. Postuluję także szczegółowe wyliczenie tego, co znalazło się na str. 6 i 7 uzasadnienia, a dotyczy rozmiarów składek i zmian po nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przedłożony na dzisiejsze posiedzenie projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach społecznych rolników indywidualnych i członków ich rodzin jest rezultatem kilkuletnich uporczywych prac prowadzonych przez -ZRKiOR, Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej praż inne organizacje resortu, a także ZUS. Można by więc powiedzieć, że jest to związkowo-rządowy projekt ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">System ubezpieczeń społecznych rolników indywidualnych i członków ich rodzin, jego dalsze doskonalenie oraz prawidłowa realizacja postanowień ustawy z 14 grudnia 1982 r. stanowią nieprzerwanie od wielu lat przedmiot szczególnego zainteresowania naszego związku. Wynika to z jednej strony z troski o poprawę warunków socjalno-bytowych rodzin rolniczych, a tym samym o dalszy rozwój rolnictwa, z drugiej zaś - ze znaczenia i wagi, jakie samo środowisko wiejskie przywiązuje do właściwego funkcjonowania ustawy o ubezpieczeniach społecznych rolników. Jak pamiętają posłowie poprzedniej kadencji Sejmu, KZR KiOR był inicjatorem i współautorem ustawy z 1982 r., obowiązującej od 1 stycznia 1983 r. Podkreślam to dlatego, że jako współautorzy czujemy się współodpowiedzialni za dalsze doskonalenie tej ustawy. Mimo, że stanowi ważny krok na drodze równoprawnego traktowania ludności rolniczej w świadczeniach socjalnych, jest ta ustawa przez wielu rolników oceniana krytycznie, posiada wiele luk i niedoskonałości, Minęło 6 lat jej. funkcjonowania. KZRKiOR dokonuje każdego roku pogłębionych, krytycznych ocen realizacji ustawy i na tej podstawie Rada Główna przedkłada rządowi konkretne propozycje doskonalenia systemu. Rezultaty są, choć nie takie, jakie chcielibyśmy uzyskać i jakich oczekują rolnicy. Po pierwszym roku funkcjonowania ustawy Rada Główna zgłosiła 32 krytyczne uwagi i propozycje ich załatwienia. W ocenie Rady Głównej z 1987 r. pozostało ich jeszcze 12. Są to takie kwestie, których nie można rozstrzygać aktami wykonawczymi - wymagają one nowelizacji ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">W kwietniu 1988 r. przedstawiliśmy premierowi i Ministerstwu Pracy i Polityki Socjalnej tzw. prowizorium ustawy emerytalnej dla rolników indywidualnych i członków ich rodzin, które rozwiązywałoby od 1 stycznia 1989 r. kilka nabrzmiałych problemów. Proponowane przez nas zmiany nie zrywają z istotą obecnie obowiązującego systemu, a usuwają jedynie te rozstrzygnięcia prawne, które są najczęściej - i słusznie - krytykowane przez rolników. Zmiany te mieszczą się - co także podkreślał minister J. Szreter - w generalnym kierunku przebudowy systemu świadczeń socjalnych przedłożonych w 1988 r. do społecznej konsultacji. Wynegocjowane w ub.r. z rządem nowe regulacje prawe, które znalazły się w przedłożonym projekcie zmiany ustawy, traktujemy jako pierwszy etap doskonalenia systemu ubezpieczeń społecznych rolników, obowiązującego od 1 stycznia 1983 r. Nad pozostałymi kwestiami trzeba nadal pracować; powinny być one dopracowane zgodnie z postulatami rolników i naszego związku do 1990 r.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Projekt zmiany przepisów poddaliśmy konsultacji z rolnikami we wszystkich województwach, w trakcie konsultacji uzyskaliśmy ich poparcie, a zgłoszone przez nich propozycje zostały uwzględnione w projekcie ustawy przedłożonym Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">A oto pozostałe wnioski zgłoszone przez KZRKiOR w imieniu rolników i członków ich rodzin:</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- zrównanie z systemem pracowniczym zakresu, wysokości i zasad przyznawania świadczeń emerytalnych i pozaemerytalnych w systemie ubezpieczenia rolniczego; chodzi o zasiłki rodzinne, chorobowe, wychowawcze i inne;</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- wypracowanie nowego systemu finansowego świadczeń rolniczych z ubezpieczenia społecznego nie wpływającego hamująco na rozwój zdolności produkcyjnych gospodarstw rolnych i decyzje młodych rolników o pozostaniu na wsi;</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- uwolnienie systemu ubezpieczenia społecznego rolników od celów pozaubezpieczeniowych, tj. powiązanie praw i wysokości świadczeń emerytalno-rentowych wyłącznie z okresem i wysokością opłacanych składek;</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- zapewnienie realnej wartości świadczeń ubezpieczeniowych przez wyeliminowanie okresu wyczekiwania i automatyczną ich indeksację w powiązaniu ze wzrostem wynagrodzeń w gospodarce narodowej;</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- stworzenie możliwości otrzymania renty inwalidzkiej przez jednego z małżonków całkowicie niezdolnego do pracy, jeżeli drugi jest zdolny do prowadzenia gospodarstwa;</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">- przyznanie rolnikom prawa do wcześniejszej emerytury, w zmniejszonym wymiarze, przed osiągnięciem powszechnie obowiązującego wieku emerytalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ElżbietaPrusinowska">Moje pytanie dotyczy zasiłków rodzinnych dla dzieci rolników, które wypłacane są z funduszów gminnych. W ub.r. w 200 gminach zabrakło pieniędzy na ten cel i zasiłki te były wypłacane z funduszów centralnych. Jak ten problem będzie rozwiązany od 1989 r.? Projekt ustawy nie precyzuje rozwiązania. Jak więc będzie wyglądała wypłata tych zasiłków?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofStempień">Wiek emerytalny rolników powinien wynosić 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet i nowa ustawa powinna to przyjąć. Faktycznie warunki pracy i życia na wsi są takie, że 65-letni rolnik nie może już efektywnie prowadzić gospodarstwa. Proszę o informację, czy przy opracowywaniu projektu ustawy była brana pod uwagę także ta druga strona kosztów, a mianowicie ile traci gospodarka na skutek tego, że gospodarstwa rolne prowadzą ludzie już niepełnosprawni.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KrzysztofStempień">Kierownik Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej Jerzy Szreter: Chciałbym ustosunkować się do podstawowych spraw poruszonych w dyskusji.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#KrzysztofStempień">Postuluje się, by zwolnić część młodych i starych od składek, a równocześnie obniżyć składkę ubezpieczeniową i wiek emerytalny. Choćby były to uzasadnione postulaty, to zawsze pociągają one za sobą zwiększenie kosztów. Demonopolizacja skupu i wprowadzenie wolnych cen produktów rolnych też stwarza nowe problemy w płaceniu składek przez rolników. Jeśli państwo „dusi” ceny z racji społecznych, to dopłaca do składki ubezpieczeniowej rolników. W perspektywie sytuacja ulegnie zmianie.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#KrzysztofStempień">Jest generalny problem dalszego finansowania ubezpieczeń. Myślę, że dojdziemy do tego w szczegółowych dyskusjach podkomisji. Nie jest to problem łatwy, ale przez pryzmat finansowy trzeba patrzeć na wszystkie sprawy socjalne wsi. Innego sposobu nie ma.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#KrzysztofStempień">Sprawa waloryzacji. Daleko zaawansowane są już prace nad podniesieniem emerytury minimalnej do 22 tys. zł. Dlaczego tych problemów nie ma w projekcie ustawy? W ciągu roku chcemy znowelizować ustawę o ubezpieczeniach pracowników. Wówczas system waloryzacyjny dla emerytur pracowniczych będzie dotyczyć także emerytur rolniczych.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#KrzysztofStempień">Niektóre pytania w dyskusji polegają na nieporozumieniu. Warunek 5 lat pracy w gospodarstwie dla następców stanowi swego, rodzaju ochronę, a nie dyskryminację rolnika. Kwestionowana sprawa renty do 16. lat dla dzieci rolników odnosi się do renty wdowiej, a nie do renty dla dziecka. Uczące się dzieci korzystają z renty nawet do 24. lat. Niezrozumienie niektórych sformułować oznacza jednak, że musimy poprawić redakcję projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#KrzysztofStempień">Na str. 3. w art. 15 przewidziano skrócenie wieku emerytalnego dla tych rolników, którzy znaleźli się w sytuacji przymusowej, np. na skutek wywłaszczenia i zajęcia ich gruntów dla celów budownictwa mieszkaniowego. Chodzi o to, żeby rolnik, nie ze swojej winy pozbawiony warsztatu pracy krótko przed emeryturą, mógł z tej emerytury skorzystać wcześniej. Generalne rozwiązanie sprawy skrócenia wieku emerytalnego na wsi to głównie problem kosztów. Szczegółowe obliczenia, żeby nie zajmować posłom czasu, przedstawimy podkomisji.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#KrzysztofStempień">Zasiłki rodzinne zgodnie, z projektem ustawy, będą finansowane z funduszu ubezpieczeń społecznych rolników. W tym roku system zasiłków nie ulegnie jakościowym zmianom. Będą to zasiłki dla grup najuboższych. Ich kwoty będą podwojone i będą one pochodziły z budżetu państwa. Później będzie to uwzględnione w kosztach ubezpieczeń.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#KrzysztofStempień">Główny specjalista w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej Jadwiga Luty: Czy słuszny jest przepis o zatrzymaniu przez rolnika budynku mieszkalnego za zgodą następcy? Jest to tylko możliwe wówczas, gdy przekazywane jest gospodarstwo takiemu następcy, który pracował w gospodarstwie i otrzymuje majątek nieodpłatnie. Chodzi o to, że pozbawienie budyniu mieszkalnego może spowodować rezygnację następcy z przejęcia gospodarstwa. W sytuacji, gdy następca nie przejmuje gospodarstwa, istnieje swoboda przekazywania przez rolnika budynku mieszkalnego.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#KrzysztofStempień">Pytano o składkę ubezpieczeniową dla działów specjalnych. Składka jest corocznie ogłaszana przez prezesa ZUS do końca października roku poprzedniego - 26% składki na rok bieżący zostało już ogłoszone. Natomiast dodatek za podwójne ubezpieczenia płaci się od podstawy wymiaru, od której będzie naliczana emerytura czy renta z innego tytułu. Składka 26% od działów specjalnych jest to składka od dochodów szacunkowych. Dochód szacunkowy nie odzwierciedla w pełni faktycznych dochodów osób prowadzących dział specjalny - jest z reguły niższy. Nie ma znaczenia, czy osoby prowadzące dział specjalny pracują na powierzchni 1 ha czy 0,5 ha, bierze się pod uwagę tylko to, czy dana osoba płaci podatek rolny od działu specjalnego. Kryterium obszarowe ma znaczenie tylko w odniesieniu do osób, które podlegały ubezpieczeniu dotychczas i będą nadal podlegały, mimo że obszar gospodarstwa rolnego został podniesiony do 1 ha.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#KrzysztofStempień">Art. 22 ust. 3 dotyczy wartości gospodarstwa przekazywanego nieodpłatnie państwu. Nieodpłatne przekazanie państwu gospodarstwa rolnego następuje tylko na wniosek rolnika, który chce uzyskać emeryturę. Państwo musi wtedy przyjąć gospodarkę i da rolnikowi do emerytury lub renty dodatek rzędu 0,3%. Waloryzacja tego dodatku będzie następować w taki sposób, jak rewaloryzacja całej emerytury czy renty.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#KrzysztofStempień">Czy mniejsze są koszty ubezpieczenia w związku z wyłączeniem pewnej grupy osób? Tak, ale niewiele; nie będzie się płacić zasiłków chorobowych, porodowych i macierzyńskich.</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#KrzysztofStempień">Podatek rolny dla osób posiadających gospodarstwo do 1 ha zostanie zamieniony na podatek od nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#KrzysztofStempień">Czy renta rodzinna przysługuje wdowie po emerycie czy renciście? Tak, zawsze.</u>
<u xml:id="u-18.14" who="#KrzysztofStempień">Czy podniesienie do 1 ha dotyczy hektarów fizycznych czy przeliczeniowych? Bierzemy pod uwagę hektary fizyczne z wyłączeniem nieużytków i lasów.</u>
<u xml:id="u-18.15" who="#KrzysztofStempień">Projekt ustawy zachowuje zasadę, że emerytura lub renta przysługuje od daty przekazania gospodarstwa, tj, od sporządzenia aktu notarialnego, a gdy gospodarstwo jest przekazywane państwu - od daty uprawomocnienia się decyzji.</u>
<u xml:id="u-18.16" who="#KrzysztofStempień">Czy należy zachować przepis o nieodpłatnym przekazywaniu następcy gospodarstwa o nieobniżonej wartości? Intencją wprowadzenia tego rozwiązania jest stworzenie następcy warunków do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji w pełnym rozmiarze. Przepis ten dotyczy wyłącznie przekazywania gospodarstwa następcy, który w tym gospodarstwie przepracował co najmniej 5 lat. W innych przypadkach spełnienie tego warunku nie jest wymagane.</u>
<u xml:id="u-18.17" who="#KrzysztofStempień">Sprawy zwolnienia ze składek osób w wieku emerytalnym i osób młodych należy rozpatrywać w kontekście pokrywania wydatków na świadczenia w 1/3 przez rolników. Zwolnienie jednej grupy ze składek w obecnym stanie prawym spowodowałoby przerzucenie obciążeń na pozostałych. Z tych właśnie względów nie proponuje się zwolnienia.</u>
<u xml:id="u-18.18" who="#KrzysztofStempień">Kierownik Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej Jerzy Szreter: Wprowadzenie zmian wstecz od 1 stycznia może być kwestionowane. Może więc podatek da się wprowadzić na bieżąco; to tylko luźny projekt do rozważenia przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-18.19" who="#KrzysztofStempień">Przedstawiciel NSA Wacław Kasprzak: Zgłaszam nie uregulowaną sprawę związaną z art. 55 ustawy, kiedy państwo przejmuje gospodarstwo; ustawa nie zawiera żadnego wyjątku. Rolnicy skarżą się do NSA na okoliczność niechęci przekazania gospodarstwa przez przekazującego. Chodzi o sytuacje wyjątkowe, gdy konflikt między przekazującym i przejmującym gospodarstwo uderza w interesy następcy, podczas gdy przekazujący chroni w ten sposób swoje interesy. Kwestia ta była już poruszana w ubiegłych latach. Mam pytanie, czy nie należałoby wprowadzić zasady przejęcia gospodarstwa przez państwo w sytuacjach wyjątkowych, nawet gdy jest następca.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#EmilKołodziej">Proszę sformułować tę sprawę jako materiał dla podkomisji. Materiału do pracy jest bardzo dużo, pytania dotyczyły wielu spraw. Pamiętajmy, że projekt ustawy stanowi pewne prowizorium. Całość systemu zostanie przebudowana za rok lub półtora. Proszę jeszcze ministra J. Szretera o wyjaśnienie sprawy okresu obowiązywania ustawy oraz gospodarstw o powierzchni 0,5–1 ha. Jeśli zwolni się te gospodarska z opłacania składki i wprowadzi podatek od nieruchomości, to jakie będą skutki materialne? Trzeba by to obliczyć i przeprowadzić rachunek efektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzySzreter">W sprawie podatku przyjęty byłby 1990 r. jako data wejścia.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EmilKołodziej">Jeśliby to miało obowiązywać od 1 stycznia 1989 r. to projekt trzeba przygotować bardzo szybko, tak aby przedstawić go 15 lub 16 lutego na posiedzeniu Sejmu. Jest zatem prośba, aby 1 i 2 lutego przekazać podkomisji projekt do przedyskutowania.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#EmilKołodziej">Rozpoczynamy dyskusję nad projektem ustawy o funduszu socjalnym wsi; proszę o zabranie głosu wicepremiera Kazimierza Olesiaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzOlesiak">Ustaw przyczynia się do poprawy warunków życia na wsi. Rzecz w tym, aby ustawa ta weszła jak najszybciej w życie i wieś mogła z niej korzystać. Fundusz socjalny wsi będzie powstawał w wyniku 0,5% odpisu od wartości skupu produktów rolnych, na dziś, szacunkowo wyniosłoby to 15 mld zł. za ten rok. Są również inne źródła dochodów, chociaż zakłada się, że odpis będzie podstawowym. Fundusz będzie przeznaczony na dofinansowanie kosztów wypoczynku, żywienia dzieci w szkołach, pomoc finansową na działalność kulturalną, upowszechnienie oświaty zdrowotnej i kultury fizycznej, dofinansowanie kosztów zorganizowanych form opieki nad dziećmi, pomoc finansową lub rzeczową dla osób będących w trudnej sytuacji materialnej, jak również dofinansowanie kosztów budowy i modernizacji obiektów zdrowia dla rolników i inne cele socjalno-bytowe. Prace nad tym funduszem trwały kilka lat. W ub.r. powstał międzyresortowy zespół, który opracował projekt. Projekt ten został rozpatrzony przez Komitet Społeczno-Polityczny Rady Ministrów, był także przedmiotem obrad KERM. Ostateczna wersja została przedłożona Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KazimierzOlesiak">Kto będzie dysponentem środków funduszu? W art.5. mówi się, że rada narodowa po zasięgnięciu opinii właściwego gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Rada narodowa może upoważnić terenowy organ administracji państwowej do przekazania związkowi rolników, uprawnienia do administrowania funduszem. W czasie tej kadencji Sejm uchwalił nową ustawę o radach narodowych. Zgodnie z nią, wszystkimi funduszami celowymi dysponują rady narodowe. Dlatego jest w projekcie zapis, że rada narodowa może przekazać administrowanie funduszem związkowi rolników i kółkom. Inaczej trzeba by zmienić odpowiedni zapis w ustawie o radach narodowych, by dawała ona prawo dyspozycji funduszem kółkom rolniczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AlojzyNowicki">Projekt ustawy wzbudził duże zainteresowanie. Przedstawiam propozycje poprawek projektu. Art.1. ust. 2 stanowi: „Fundusz jest przeznaczony na zaspokojenie potrzeb socjalno-bytowych rolników i członków ich rodzin, podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników indywidualnych i członków ich rodzin oraz osób korzystających z tego ubezpieczenia, a także na dofinansowanie innych celów społecznych określonych w ustawie”. Proponuję uzupełnić ten zapis następująco: „Fundusz jest przeznaczony na zaspokojenie potrzeb socjalno-bytowych mieszkańców wsi, w szczególności rolników i ich rodzin”.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AlojzyNowicki">Druga uwaga dotyczy tej części art. 2. pkt.1, która mówi: „wpłaty podmiotów gospodarczych prowadzących skup produktów rolnych bezpośrednio od producentów”. Proponuję wyłączyć z podstawy wyliczenia obrót wewnętrzny między przedsiębiorstwami w obrębie branży. Redakcja tego przepisu jest do ustalenia. Dalej proponuję uściślić 0,5% wartości skupionych produktów, dodając: „od ceny podstawowej danego produktu”.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AlojzyNowicki">Duże zainteresowanie w przedsiębiorstwach prowadzących skup po cenach urzędowych wzbudził art.4. Stamtąd idzie sugestia dopisania pkt.2. w brzmieniu: „Podmioty gospodarcze, prowadzące skup po cenach urzędowych, uzyskują dotacje z budżetu na ten cel”. W przeciwnym razie dopisywanie obciążenia w koszty obniży rentowność tych przedsiębiorstw, a więc odbije się niekorzystnie na wyniku finansowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WalentyMaćkowiak">Uważam, że zapis art.1. ust.2. jest poprawny - fundusz przeznaczony jest dla rolników i członków ich rodzin. Musimy zrozumieć, że rozmywanie funduszu na wszystkich mieszkańców wsi jest nieprawidłowe. Znana jest sytuacja socjalna rolników i ich rodzin, z drugiej strony wiadomo, że na wsi jest wiele innych osób, których potrzeby socjalne są należycie zabezpieczone. Propozycja rozciągnięcia funduszu na wszystkich mieszkańców wsi jest niezgodna z kierunkiem naszej polityki socjalnej.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WalentyMaćkowiak">Kto ma dysponować funduszem? Wypowiadam się za tym, aby funduszem dysponowały kółka rolnicze. Jest to, jak słyszeliśmy, sprzeczne z ustawą o radach narodowych, mimo to uważam, że fundusz winien być do dyspozycji rolników i ich rodzin i oni sami powinni decydować na co wydać środki. Proszę podkomisję o takie ukierunkowanie tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#EdwardDereń">W art.1. ust.2. jest powiedziane wyraźnie, że fundusz jest przeznaczony na zaspokojenie potrzeb socjalno-bytowych rolników i ich rodzin. Poseł A. Nowicki proponuje natomiast, żeby był on przeznaczony dla wszystkich mieszkańców wsi. Przecież w innych zakładach, w tym również w jednostkach gospodarki uspołecznionej rolnictwa, jest fundusz socjalny. Dzieci pracowników sektora państwowego również korzystają z różnych form dofinansowania. Wprowadzanie zatem poprawki zgłoszonej przez posła A. Nowickiego uważam za niecelowe i niesłuszne. Można się tylko zastanowić nad relacją między funduszem socjalnym wsi, a funduszem socjalnym w uspołecznionych, zakładach pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EmiliaPogorowskaJucha">Popieram zapis art.1. ust.2 w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#EmiliaPogorowskaJucha">Mam uwagę do art.2. pkt.2. W uchwalonej niedawno ustawie o podejmowaniu działalności gospodarczej uznaliśmy prawo prowadzenia tej działalności jednostkom nie będącym osobami prawnymi. Proponuję wprowadzenie przepisu pozwalającego jednostkom prowadzącym działalność gospodarczą na przekazywanie części swych dochodów na rzecz funduszu, a mianowicie dopisać w art.2. pkt.8: „inne źródła”.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#EmiliaPogorowskaJucha">W art.4. mówi się, że podmioty gospodarcze prowadzące skup produktów rolnych bezpośrednio od producentów, są zobowiązane dokonywać wpłat na podstawie danych zawartych w urządzeniach księgowych. Mam wątpliwości, czy wszystkie podmioty będą miały wystarczające podstawy do ustalenia tych wpłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZdzisławFogielman">Środki funduszu mają być m.in, przekazywane na rzecz upowszechnienia kultury zdrowotnej i fizycznej. Czy będą z niego dofinansowane również kluby LZS, które obecnie są w katastrofalnej sytuacji finansowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławDerda">Jestem pracownikiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej i my też chcemy być traktowani jak rolnicy. Mamy swój fundusz socjalny i nie będziemy nic zabierać chłopskim dzieciom. Jestem za tym, aby dysponentem funduszu były kółka rolnicze. Popieram jednak propozycję posła A. łowickiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#HelenaMożejko">Skąd wzięło się 0,5% i 15%?</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#HelenaMożejko">Co do poprzedniej wymiany zdań proponuję dokładnie przeczytać art.?. ust.1 - przecież ustawa nie dzieli rolników na państwowych, spółdzielczych i prywatnych.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#HelenaMożejko">Mam pytanie odnośnie art. 9: czy na następny rok przechodzą tylko środki funduszu centralnego, czy również terenowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanChudy">Sądzę, że jest niezrozumienie różnic w sytuacji dzieci chłopskich i innych. Różnice są duże i nie od dzisiaj. Dzieci w PGR czy SKR korzystają z funduszów socjalnych od dawna i ustawa żadnych nowych podziałów nie wprowadza, a jedynie poprawia położenie dzieci chłopskich.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JanChudy">Co do administrowania funduszem, to jestem za przedłożeniem rządowym z poprawką w art.5., że rada narodowa uchwala plan finansowy funduszu nie po zasięgnięciu opinii, a po uzgodnieniu z właściwym gminnym Związkiem Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WalentyMaćkowiak">Popieram propozycję, aby w art.1. pkt.2 napisać: „0,5% wartości skupu od rolników indywidualnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#EmilKołodziej">Co do dyskusji o tym, czy napisać „mieszkańcy wsi” czy „rolnicy” to trzeba zastanowić się, kogo rozumieć pod pojęciem „rolnicy”? Fundusz powstaje z odpisów od wartości sprzedanej produkcji. Równocześnie współdziałanie mieszkańców wsi powinno być tym bardziej, że przecież ono istnieje.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#EmilKołodziej">Dobrze byłoby, aby przedstawiciel Rady Państwa określił, w jakim stosunku pozostaje zapis o dysponowaniu środkami funduszu do ustawy o radach narodowych. Proszę podkomisję, aby zwróciła się o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZofiaCzaja">Wieś czeka na tę ustawę. Rządowi należy się uznanie za to, że po 10 latach starań organizacji i związku rolniczego doprowadził sprawę do końca i przedłożył Sejmowi dojrzały projekt ustawy. Ubolewam, że po 10. latach targowania się o fundusz socjalny wsi weszliśmy od razu w kontrowersje co do przekazania uprawnień do dysponowania funduszem związkom rolniczym. Może to utrudnić korzystanie z funduszu socjalnego przez ostatnią już grupę społeczno-zawodową do tej pory pozbawioną takiego funduszu. Zwłaszcza kobiety wiejskie jednoznacznie ustosunkowały się do sprawy i prosiły wicepremiera K. Olesiaka o utworzenie tego funduszu. Nie chcę szczegółowo uzasadniać, dlaczego związek powinien mieć prawo dysponowania tym funduszem, powiem tylko, że słusznie mu się to należy. Ci, którzy nagle chcą wznosić przeszkody, by związek nie dysponował funduszem, starają się w gruncie rzeczy zlikwidować fundusz. Miejmy odwagę to powiedzieć. Robi się wszystko, żeby związek osłabić.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#EmilKołodziej">Zapewniam, że wśród obecnych nie ma nikogo, kto chciałby zlikwidować fundusz socjalny wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TomaszRomańczuk">Proponuję zmienić tytuł ustawy na „Ustawa o funduszu socjalnym rolników indywidualnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławPartyła">Temperatura dyskusji najlepiej świadczy o tym, jak bardzo fundusz jest potrzebny. Ma przysługiwać tym, którzy jako jedyna grupa społeczno-zawodowa nie mają funduszu socjalnego. Zapis art.3. sprowadza się do tego, że wiele elementów funduszu służyć będzie całej wsi. Nie zgadzam się więc z przedmówcą co do zmiany tytułu ustawy.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#StanisławPartyła">Podnoszę inną sprawę. Fundusz socjalny wsi ma służyć zbliżeniu warunków korzystania ze świadczeń socjalnych przez rolników i ich rodziny do warunków innych grup społeczno-zawodowych. Ustawa ma działać w dłuższym horyzoncie czasowym. W perspektywie zmierzać się będzie do niwelowania istniejących jeszcze różnic w korzystaniu ze świadczeń socjalnych. Trzeba więc już dziś szukać formuły zapewniającej w perspektywie takie zasilanie funduszu, żeby można było osiągnąć zrównanie sytuacji socjalnej rolników z sytuacją pracowników gospodarki uspołecznionej. Dziś jest to proporcja jak 1:3; dążyć trzeba do zmniejszenia tego rozwarcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WładysławOgara">W ubiegły piątek byłem na spotkaniu na Żywiecczyźnie i przedstawiłem projekt ustawy. Rolnicy byli nim bardzo zainteresowani. Mówiono m.in., że projektowane wpłaty w wysokości 0,5% wartości skupionych produktów to stanowczo za mało i postulowano podnieść je do 1,5%. Uważam, że jeżeli napiszemy: „co najmniej 0,5%”, otworzymy drogę do zwiększania tych wpłat w miarę upływu czasu.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WładysławOgara">Art.1. pkt.2 powinien pozostać bez zmian. Nie powinniśmy nazywać ustawy - ustawą dla rolników indywidualnych - nie należy robić podziałów. Jestem więc za pozostawieniem proponowanego tytułu.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#WładysławOgara">Projekt głosi, że środkami funduszu dysponuje rada narodowa. Niektórzy nasi przedmówcy proponują zwiększyć gestię kółek rolniczych; Właściwie - co tym kółkom zostało? Niegdyś były tam zestawy maszyn, zajmowane się chemizacją i ochroną roślin. Dziś jest tylko składka i nic więcej. Jeżeli chcemy te organizacje utrzymać, coś powinniśmy im dać. Niech więc dysponują tym funduszem.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanSzczerbal">Powinniśmy starać się o to, żeby fundusz nie rozmył się, żeby trafił do wszystkich gospodarstw indywidualnych, większych i mniejszych. W przedsiębiorstwach PGR, SKR i PGM mamy odpisy ustawowe, które wykorzystujemy na cele socjalne. Fundusz socjalny wsi powinien trafiać bezpośrednio do wiosek. W zakładach pracy jest dużo cwaniactwa. Wykorzystywania świadczeń socjalnych również przez członków rodzin, pracujących w gospodarstwach indywidualnych. Potrzebne są czytelne przepisy, żeby świadczenia przeznaczone były tylko dla gospodarstw indywidualnych. Najlepiej będzie, jeżeli rozdzielaniem zajmą się sołectwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BolesławStrużek">Są propozycje, żeby odpisy podnieść do 1–1,5%. Biorąc pod uwagę szacunek skupu w 1989 r. (4 biliony zł), wysokość funduszu przy 0,5% może wynieść ok. 20 mld zł. Kto ponosi koszty tego funduszu? Był tu spór, że rolnicy indywidualni, że PGR; otóż ani jedni ani drudzy, lecz wszyscy konsumenci w mieście i na wsi. Ogranicza to wysokość odpisów, albowiem nie mogą one zbyt obciążać cen detalicznych. W celu zażegnania sporu proponuję w ogóle skreślić ust.2. art.1, bowiem art.3 ustala, na co przeznacza się środki tego funduszu i z jego treści wynika, że uwzględnia się potrzeby wszystkich dzieci wiejskich, a nie tylko rolników indywidualnych. Proponuję nie krępować realizacji ustawy tym przepisem. Naszym dążeniem jest podniesienie ogólnego poziomu socjalnego wsi.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#BolesławStrużek">I jeszcze: jeżeli przyjmujemy, że gospodarstwa rolne liczą się od 1 ha, to ile będzie rodzin rolniczych, których dzieci powinny korzystać ze świadczeń socjalnych, a ponieważ nie będą objęte ubezpieczeniem społecznym - zostaną wykluczone? Wnoszę zatem, by skreślić ust.2. art.1. oraz opowiadam się za tym, by na szczeblu gmin uprawnienia do dysponowania funduszem przysługiwały gminnym związkom rolników, kółek i organizacji rolniczych. Wymaga to poprawki ustawy o radach narodowych wyłączającej fundusz socjalny wsi z dyspozycji rad. Będzie to ogromnie ważna podstawa do społecznego ożywienia wsi zwłaszcza jeżeli koła gospodyń wiejskich otrzymają środki na cele socjalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MieczysławStachura">Sprawy, o których Chciałem mówić, poruszył już poseł B. Strużek. Musimy zapobiec ewentualnym nadużyciom polegającym ha tym, że ludzie z największą siłą przebicia potrafią korzystać po kilka razy z różnych funduszów. Należy stworzyć tamę, która by to uniemożliwiła, zapewnić, żeby fundusz socjalny szedł na najbardziej obiektywnie rozumiane potrzeby, służył tym, którzy nie mogą korzystać z innych źródeł. Powinniśmy im zagwarantować te pieniądze, wcale nie tak wielkie (2 tys. zł na osobę) z nadzieją na dalszy rozwój funduszu i powinniśmy zapobiec ewentualnemu wykorzystaniu go przez różnych ludzi na wsi, korzystających z innych źródeł zasilania socjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AdamStadnik">Działalność kółek rolniczych jest bardzo zróżnicowana; są kółka bardzo aktywne i są działające miernie. Jeżeli fundusz socjalny wsi ma je dopingować to szkoda pieniędzy. Ustawa o radach narodowych daje radom duże możliwości skutecznego działania. Z pozycji rady narodowej najlepiej widać potrzeby, są tam reprezentowani rolnicy indywidualni i inni mieszkańcy wsi. Możemy być spokojni, że tam podział środków nie będzie tradycyjny. Uważam za całkowicie wystarczający zapis o możliwości upoważnienia kółek rolniczych przez rady narodowe do administrowania funduszem.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#AdamStadnik">Czy jest groźba, że fundusz podzieli rolników? Na wsi panuje zdrowy rozsądek, tam wiedzą, które dzieci korzystają z kolonii za pieniądze PGR. Niezmiernie potrzebna jest budowa infrastruktury socjalnej wsi. Skończyło się uspołecznienie wsi „na siłę”. Fundusz będzie wieś integrował. Wyłączność dysponowania nim przez organizacje kółek rolniczych temu by nie służyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławKrólik">Ten fundusz stworzony jest przez rolników. Wie wiadomo dziś, jakie będzie rolnictwo jutro. Potrzebna jest taka ustawa, która by żyła przez dłuższy czas. Trzeba więc napisać ogólnie o „rolnikach”, środki dzielone będą przez gminy. Na wsi są różne potrzeby. Jestem w spółdzielni produkcyjnej od wielu lat, sami wysyłamy dzieci na kolonie. Miech fundusz socjalny łączy wieś, a nie dzieli ją. Chcemy przecież jednego rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MiłoszWilkanowicz">Rada Państwa jest za takimi rozwiązaniami, które sprzyjają integracji wsi oraz są zgodne z ustawą o radach narodowych. 16. czerwca 1988 r. Sejm znowelizował tę ustawę, a Rada Ministrów uchwaliła akty wykonawcze dotyczące terenowych funduszów celowych, funduszów jest. 17, a ten będzie 18. Realizujemy postulaty rolników i wypełniamy obecnie lukę w dziedzinie socjalnej. Rada Państwa uważa, że nie wolno burzyć rozwiązań ustrojowych. Art.41. ustawy o radach narodowych stanowi, że rada rozporządza środkami budżetu i terenowych funduszów celowych. Sejm i Rada Ministrów zapewniły spójność przepisów wykonawczych z tą ustawą. Oddanie funduszu socjalnego wsi w gestię rad narodowych chroni przed rozgrywkami wewnątrz wsi na tle wielopodmiotowości, której nie sposób wykluczyć. Podmiotowość kółek rolniczych trzeba jednak wydobyć, dopiero co zapowiedziano pluralizm związkowy i organizacyjny na wsi. Może należy w art.7. projektu ustawy o funduszu socjalnym wsi zawrzeć zapis szczegółowy, że przekazanie środków na rzecz gminnego związku rolników, kółek i organizacji rolniczych powinno dotyczyć przede wszystkim dofinansowania kosztów wypoczynku? Kółka i organizacje rolnicze mają tradycje, a w radach narodowych organizatorów wypoczynku nie widać. W art. 3. trudno byłoby wyodrębnić uprawnienia do korzystania np. z upowszechniania oświaty zdrowotnej tylko przez rolników i ich rodziny. Trzeba wspierać elementy integrujące wieś. W polityce finansowej należy zalecać, by rady narodowe wyrównywały przy pomocy dotacji to, czego nie da się rozsądzić przepisami.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Mam przed sobą poprzednie wersje projektu ustawy o funduszu socjalnym wsi. W swoim czasie projekt przedstawiony przez organizacje gospodyń wiejskich uzyskał akceptację. Jak wspomniał wicepremier K. Olesiak w w swoim czasie prezes RM powołał zespół międzyresortowy do uzgodnienia treści ustawy. Ustąpiliśmy w wielu sprawach, ale zauważył wówczas sprzeciw ministra finansów, który uznał utworzenie kolejnego funduszu za niecelowe. Udowadnialiśmy, że środki funduszu gminnego i miejskiego są zbyt szczupłe. Przewidywaliśmy różne ujemne skutki przepisów o zasiłkach rodzinnych. Nie słuchano nas. Powtarzaliśmy żądanie utworzenia funduszu socjalnego wsi argumentując, że rolnicy są jedyną grupą społeczno-zawodową w Polsce, która takiego funduszu nie posiada. 4 stycznia 1988 r. Prezydium Rządu podzieliło nasz pogląd, że fundusz należy utworzyć. W kwietniu przedłożyliśmy kolejną koncepcję. Premier powołał nowy zespół. Nasze propozycje zostały uwzględnione, powstał projekt ustawy prawie identyczny z dzisiejszym. Tylko art. 5 stanowiący, że środkami funduszu dysponuje rada narodowa jest sprzeczny ze stanowiskiem naszego związku, które przekazaliśmy na ręce Marszałka Sejmu. W pierwotnym projekcie był zapis, że środkami funduszu dysponuje właściwy związek rolników. Rady narodowe wykonują swe zadania przy pomocy organizacji społeczno-zawodowych. Jesteśmy taką organizacją. Mamy prawo upomnieć się, żeby ta organizacja z mocy prawa - ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników - mogła wykonywać zadania w imieniu państwa. To prawda, że są różne kółka, o różnej aktywności, ale samych kół gospodyń wiejskich jest 56 tys. i obejmują one ponad 90% wsi. Proszę mi pokazać drugą taką organizację. Skąd obawa, że teraz sobie nie poradzą? Rząd premiera Rakowskiego głosi, że trzeba uspołeczniać zarządzanie. Rady gminne kół gospodyń wiejskich dopilnują, żeby fundusz socjalny dotarł wszędzie tam, gdzie jest potrzebny.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KazimierzOlesiak">Dyskusja potwierdza, jak ważny i trudny temat omawiamy. Najważniejsze jest, żeby jak najszybciej uchwalić ustawę o funduszu socjalnym wsi, nie przegadać projektu, nie rozdrabniać się. Teraz jest szansa, żeby ten fundusz wreszcie powstał i funkcjonował.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#KazimierzOlesiak">Powinny nam przyświecać cele integracyjne. Jeżeli będziemy się kłócić i szarpać projekt ustawy na kawałki, to nic z tego nie wyjdzie. Mówię to jako członek rządu i jako poseł. Jestem przekonany, że w wyniku współpracy wprowadzimy niezbędne poprawki i Sejm uchwali tę ustawę. Najważniejsze, żeby fundusz socjalny zaczął funkcjonować na wsi.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#KazimierzOlesiak">Podkomisja rozpatrzy kontrowersyjne sprawy i na pewno dojdziemy do wspólnych wniosków. A jak rozdzielić, że to jest dziecko spółdzielcy, tamto - pracownika PGR, a inne rolnika indywidualnego? Nie dzielmy się, bo dzielimy się już przez wiele lat. Ja się przychylam do propozycji posła B. Strużka, żeby skreślić to, co jest niejasne.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#KazimierzOlesiak">Kto ma dysponować funduszem? Nie chcę tego przesądzać - Sejm to przesądzi. Padały tu pewne propozycje ze strony przedstawiciela Rady Państwa, że można to poprawić. Jedno jest pewne: jeśli zapiszemy to tak, jak proponuje poseł B. Strużek, to trzeba będzie zmieniać ustawę o radach narodowych. Czy Sejm się na to zgodzi? Jeżeli więc chcemy umocnić rolę kółek rolniczych i kół gospodyń wiejskich, to trzeba szukać rozwiązania pośredniego. Prawnicy już się nad tym głowili. Możemy jeszcze zasięgnąć ich opinii, jak dowartościować kółka rolnicze. Trzeba szukać, jakiegoś wyjścia, które by satysfakcjonowało kółka rolnicze; w moim przekonaniu one na to zasługują.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#KazimierzOlesiak">Proszę podkomisję, żeby pracowała maksymalnie szybko. Chodzi o to, żebyśmy mogli jak najszybciej tę ustawę uchwalić.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MaciejGranicki">Ustawa o radach narodowych obliguje rady do wciągania do prac wszystkich organizacji działających na ich terenie. Przy wielości istniejących funduszów słuszne jest, żeby rady narodowe mogły je scalać i ukierunkowywać. Z tego punktu widzenia przedłożone przepisy są optymalne: w art.7. mówi się wszak o wpływie kółek rolniczych na wydawanie pieniędzy z funduszu socjalnego. Znowelizowanie ustawy o radach narodowych pociągałoby za sobą administrowanie przez kółka rolnicze tym funduszem - musiałyby one wziąć na siebie m.in. całą księgowość. Powstaje też pytanie, przed kim kółka rolnicze odpowiadałyby za sposób wydatkowania tych funduszy? Przed radą narodową? Ale wówczas wracamy do punktu wyjścia.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#EmilKołodziej">Nawiązując do wypowiedzi wicepremiera K. Olesiaka podkreślam, że najważniejsze jest szybkie przyjęcie tej ustawy. Trzeba dołożyć starań o to. Dziś żadnych rozstrzygnięć nie podejmujemy. Stanowiska są podzielone co do tego, kto ma dysponować funduszem. Kółka rolnicze mają duże zasługi i możliwości, ale ta sprawa może bardzo przedłużyć uchwalenie projektu ustawy. Dopiero niedawno mówiliśmy, że wzmacniamy uprawnienia rad narodowych, a już mowa o ich ograniczaniu. Trzeba znaleźć sposób umocnienia roli kółek rolniczych i ich wpływu na rozdział tych funduszów, ale bez kolizji z fundamentalną ustawą o radach narodowych. Na to zwracam szczególną uwagę podkomisji. Jeśli będziemy domagać się zmiany ustawy o radach narodowych to możemy mieć kłopoty z uchwaleniem ustawy o funduszu socjalnym wsi. Stanowiska są bardzo podzielone i trzeba je uzgodnić.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#EmilKołodziej">Następnie przewodniczący obrad zaproponował skład podkomisji z udziałem posłów z Komisji: Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i Prac Ustawodawczych.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#EmilKołodziej">Skład podkomisji, której przewodniczącym został poseł Stanisław Partyła (ZSL) przyjęto w głosowaniu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>