text_structure.xml 98.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 12 listopada 1987 r. Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, obradująca pod przewodnictwem posła Kazimierza Olesiaka (ZSL), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- stan zdrowotny i sanitarny lasów, - rządowy projekt programu realizacyjnego Ⅱ etapu reformy gospodarczej w zakresie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z wiceministrem Zbigniewem Nocznickim, Ministerstwa Finansów z wiceministrem Ryszardem Pazurą, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych, Urzędu Rady Ministrów, Polskiego Towarzystwa Leśnego, Stowarzyszenia Inżynierów, Techników Leśnictwa i Drzewnictwa, Instytutu Badawczego Leśnictwa, Federacji Związków Zawodowych Pracowników Lasów Państwowych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Informację o stanie zdrowotnym i sanitarnym lasów przedstawił wiceminister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej Zbigniew Nocznicki: W latach 1982-1983 mieliśmy do czynienia ze szczególnym zagrożeniem stanu sanitarnego lasów, zwłaszcza na terenach północno-zachodniej Polski. W latach 1978-1985 zwiększyło się do nie spotykanych dotąd rozmiarów pozyskanie drewna, wymuszone koniecznością likwidacji skutków klęsk (brudnica mniszka, huragany, śniegołomy, szkody przemysłowe).</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">W związku z tą szczególnie trudną sytuacją dawny resort leśnictwa i przemysłu drzewnego opracował rządowy program poprawy stanu sanitarnego lasów do 1990 r. Dokonano wówczas inwentaryzacji lasów, a Instytut Badawczy Leśnictwa przygotował raport o stanie gospodarki leśnej. Ustalono program działania na poszczególne lata; jest on konsekwentnie realizowany, a corocznie kontroluje się jego wykonanie.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W latach 1983-1985 znacznie wzrósł udział pozyskania drewna w stosunku do jego przyrostu. W 1985 r. w porównaniu do 1983 r. nastąpił wzrost zasobów drewna o 27,6 mln m³ grubizny brutto, zaś pozyskanie wzrosło o 66,6 mln m³ grubizny brutto. Ogólny wzrost zasobów wyniósł w tym okresie 94,2 mln m³ grubizny brutto. Pozyskanie drewna w tym okresie stanowiło wiec 70,7% przeciętnego przyrostu (przy 56,1% w latach 1978-1985).</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">W 1986 r. Lasy Państwowe pozyskały ogółem 22,1 mln m³ grubizny oraz 1,2 mln m³ drobnicy. W drzewostanach dojrzałych technicznie do wyrębu (rębnych) pozyskano 8,6 mln m³ grubizny, zaś w drzewostanach przedrębnych 13,5 mln m³. Łączny etat cięć w 1986 r. wynosił 17,5 mln m³ grubizny, w tym 10,0 mln m³ w drzewostanach rębnych i 7,5 mln m³ w drzewostanach przedrębnych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Z powyższego wynika, że w Lasach Państwowych pozyskano o 4,6 mln m³ grubizny więcej od wyliczonego etatu, jednak mniej niż wyniósł przyrost.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Przedstawiony poziom pozyskania drewna był wymuszony przede wszystkim stanem sanitarnym i zdrowotnym lasów, tj. koniecznością bieżącego usuwania posuszu, wywrotów i złomów oraz potrzebą wykonania najpilniejszych cięć pielęgnacyjnych - głównie w drzewostanach młodszych klas wieku. Innym zasadniczym powodem była bezwzględna konieczność zaspokojenia określonego w NPSG i kolejnych CPR zapotrzebowania gospodarki narodowej na drewno tartaczne iglaste, drewno kopalniakowe, drewno liściaste i cenne sortymenty (sklejka, okleina i zapałczanka).</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Z punktu widzenia potrzeb racjonalnej gospodarki zasobami drzewnymi ograniczenie pozyskania drewna przy obecnym stanie lasów jest niezbędne tylko w grupie wymienionych sortymentów, a są to sortymenty pozyskiwane głównie w ramach cięć rębnych. Pozostałe cięcia muszą być wykonywane ze względu na potrzeby pielęgnacyjne i sanitarne drzewostanów, nawet ponad wielkości wynikające z etatów.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W 1986 r. zgodnie z potrzebami hodowlanymi i sanitarnymi pozyskanie drewna w użytkowaniu przedrębnym stanowiło 17% etatu.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W latach 1981-1984, kiedy to stan lasów był najgorszy, pozyskanie drewna z cięć sanitarnych i przygodnych wzrosło z 7,1 mln m³ w 1981 r. do ponad 16, mln m³ w latach 1985-1984, osiągając 73,4% ogólnego pozyskania drewna. Porządkowanie lasów rozpoczynamy od drzewostanów najstarszych dla ratowania najcenniejszego surowca wielkowymiarowego oraz od obszarów leśnych, gdzie najwięcej było martwego drewna.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">W efekcie podjętych działań uzyskano znaczną poprawę stanu sanitarnego i zdrowotnego lasów. Do takiego stwierdzenia upoważnia porównanie wyników wielkoobszarowych inwentaryzacji stanu sanitarnego i zdrowotnego, przeprowadzonych w 1983 i 1985 r. W tym to okresie ilość zinwentaryzowanego posuszu czynnego w 1983 r. wynosiła 7.171 tys. m³ grubizny netto, a w 1985 r. spadła do 2.944 tys. m³. Zmalała też ilość posuszu jałowego, złomów i wywrotów świeżych, a także złomów i wywrotów starszych.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">W 1983 r. drzewa zdrowe wynosiły 78% drzewostanu, a w 1985 r. już 88%, drzewa osłabione odpowiednio 19% i 10%, a drzewa silnie osłabione odpowiednio 5% i 2%.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Obecnie posusz występuje głównie w drzewostanach młodszych klas wieku, a w innych - jest w znacznym rozproszeniu. Taki stan rzeczy powoduje wzrost pracochłonności przy usuwaniu posuszu i wpływa na podrożenie kosztów tych prac oraz obniżenie struktury (grubości) pozyskiwanych sortymentów, co wpływa na obniżenie efektów ekonomicznych gospodarki leśnej.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Jednocześnie, zgodnie z ustaleniami kompleksowego programu poprawy gospodarki leśnej do 1990 r., Lasy Państwowe, zwłaszcza od 1985 r., wydatnie zwiększają wykonawstwo prac w cięciach pielęgnacyjnych, głównie w drzewostanach młodszych klas wieku - co również angażuje znaczne siły i środki.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Resort rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej oraz Lasy Państwowe od kilku lat we wszystkich wystąpieniach i opracowaniach sygnalizują pogorszenie się stanu lasów, zwłaszcza w rejonach o najwyższym zanieczyszczeniu powietrza, w tym również w rejonach górskich (chociaż średnio w kraju stan lasów w przeciągu ostatnich 5-4 lat uległ poprawie).</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Na zlecenie naczelnego dyrektora Lasów Państwowych, Biuro Urządzeń Lasu i Geodezji Leśnej w konsultacji z Instytutem Badawczym Leśnictwa przeprowadza okresowe, wielkoobszarowe inwentaryzacje stanu sanitarnego i zdrowotnego lasów metodami matematycznymi i statycznymi. Inwentaryzacja posuszu, wywrotów i złomów w ramach poszczególnych nadleśnictw prowadzona jest przez personel inżynieryjno-techniczny nadleśnictw. W oparciu o te inwentaryzacje przystępuje się do uporządkowania posuszu w poszczególnych drzewostanach. Ponadto, podczas inwentaryzacji posuszu określana jest grubizna do usunięcia netto, tj. tylko ta część drewna, która nadaje się do pozyskania i zbytu.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">W ostatnich latach obserwujemy katastrofalne tempo zamierania drzewostanów w Sudetach Zachodnich (Góry Izerskie - nadleśnictwa Świeradów i Szklarska Poręba) oraz w masywie Śnieżnika. Z Instytutem Badawczym Leśnictwa skonsultowano zasady postępowania gospodarczego. Oprócz zwalczania szkodników wtórnych podstawowym celem było pozyskanie najcenniejszego, zwłaszcza wielkowymiarowego, drewna. Skala niezbędnych prac sanitarnego porządkowania tych drzewostanów przekraczała możliwości wykonawcze administracji leśnej w rejonie Wrocławia. Oddelegowano wobec tego na ten teren z głębi kraju ekipy robotników wraz ze sprzętem z innych nadleśnictw. W pewnym okresie pracowały tam również ekipy drwali rumuńskich. Do Rumunii eksportowano część pozyskanego drewna.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Do poważnych zagrożeń środowiska leśnego zaliczamy również zanieczyszczenia powietrza pochodzące z krajowych (44%)i zagranicznych źródeł emisji (56%). Idzie głównie o zanieczyszczenie dwutlenkiem siarki, tlenkiem węgla, tlenkiem azotu oraz emisje pyłowe, a wśród nich popioły lotne i pyły cementowni. Osłabiają one lasy na znacznej powierzchni kraju, a przy przekroczeniu barier odpornościowych lasy zamierają stojąc, jak ma to miejsce w Górach Izerskich, w rejonie Puław i na innych terenach. W terenach górskich i podgórskich uszkodzenia i zagrożenia w lasach przebiegają szybciej i ostrzej. Ocenia się, że na skutek ujemnego oddziaływania przemysłu na środowisko leśne zmniejsza się produkcja drewna o ok. 5 mln m³, tj. o 25 mld zł rocznie, co stanowi ok. 15% rocznego pozyskania drewna.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Ponadto lasy niszczone są przez rożnego rodzaju szkodniki, a także pożary i kwaśne deszcze.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Corocznie odbywa się ocena realizacji programu poprawy stanu sanitarnego lasów, której dokonują przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Prezydium Rządu i Naczelnego Komitetu ZSL. Ostatnia taka ocena wypadła pozytywnie dla naszego resortu.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">W końcu października specjalna komisja pod przewodnictwem wiceministra J. Kozioła z udziałem przedstawicieli resortu rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej, przewodniczącej sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, poseł Bożeny Hager-Małeckiej oraz zastępcy przewodniczącego Komisji Rolnictwa posła Klemensa Michalika wizytowała tereny lasów sudeckich. Podjęto wiele decyzji, mających na celu poprawę stanu sanitarnego lasów na tym terenie; ustalenia te są realizowane. W końcu listopada br. odbędzie się spotkanie wiceministrów ochrony środowiska z Polski, NRD i CSRS, którzy przygotują decyzje służące ograniczeniu emisji szkodliwych gazów i pyłów oraz ochrony lasów.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Koreferat przedstawił poseł Klemens Michalik (PZPR): Do przygotowania koreferatu wykorzystałem materiały resortowe, Najwyższej Izby Kontroli, Instytutu Badawczego Leśnictwa, Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych we Wrocławiu. Uczestniczyłem W wyjeździe do województw jeleniogórskiego i wałbrzyskiego wraz z wicepremierem J. Koziołem. Dokonaliśmy wizytacji terenów dotkniętych skutkami klęski ekologicznej. Spostrzeżenia z tej wizytacji wykorzystałem w koreferacie.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Od kilkunastu lat zachodzą u nas różne procesy wpływające negatywnie na środowisko leśne. Zagrożenia i szkody występujące na wielu obszarach osiągają katastrofalne zmiany, zagrażając ciągłości produkcji biologicznej. Niezależnie od okresowej lub regionalnej poprawy, ogólny stan lasów ulega ciągłemu pogorszeniu. Występujące w lasach zagrożenia i szkody decydują również o sytuacji ekonomicznej gospodarki leśnej.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Sytuacja polskich lasów nie jest wyjątkowa, lasy chorują w wielu krajach europejskich. Pojawiają się wciąż nowe rodzaje zagrożeń i szkód, co staje się - wobec roli lasów w życiu człowieka - problemem społecznym i politycznym.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Powszechnie uznaje się, że podstawowym czynnikiem zagrożenia lasów są zanieczyszczenia powietrza. Jest to jednak tylko początek, pierwsze ogniwo łańcucha chorób. Zasadniczym celem naszej gospodarki leśnej staje się dzisiaj zachowanie lasów. Wymaga to dalszej racjonalizacji gospodarowania oraz ograniczenia źródeł powstawania zagrożeń, a przede wszystkim zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Lasy w Polsce zajmują 8.654 tys. ha, lesistość wynosi 27,7% i jest niższa od średniej europejskiej (31%) i światowej (30,5%). Lasy państwowe stanowią 82,2% powierzchni lasów w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Dominują lasy iglaste, które zajmują 80% powierzchni, w tym sosnowe 70%. Są to gatunki drzew mniej odpornych na zanieczyszczenia powietrza i inne szkodliwe czynniki.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Lasy polskie należą do najbardziej zagrożonych w Europie przez czynniki biotyczne i abiotyczne. Do głównych zagrożeń zaliczyć należy: występowanie ponad 50. gatunków szkodliwych owadów, grzybów pasożytniczych, niewłaściwą gospodarkę zasobami wodnymi, szkody powodowane przez zwierzynę, stale rosnące zanieczyszczenie powietrza. W ostatnich latach brudnica mniszka wystąpiła na obszarze 3,7 mln hektarów. Po niej pojawiły się inne szkodniki pierwotne, a także wtórne, mające istotny wpływ na tempo wydzielania się posuszu.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">W ostatnich latach nasila się zagrożenie lasów górskich, najdotkliwiej odczuwalne w Górach Izerskich, ale również w Sudetach Środkowych i Wschodnich oraz w Beskidach.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Nie nadążamy z usuwaniem drzew opanowanych przez szkodniki. Znaczna powierzchnia lasów, bo ponad 1 mln ha, opanowana jest przez grzyby korzeniowe i owodnie.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Zanieczyszczenie powietrza zwiększa się z roku na rok. Wiele krajów europejskich podjęło decyzję o zmniejszeniu od 1993 r. o 30% emisji dwutlenku siarki. Polska nie podpisała tej deklaracji. Podobno nie mamy technicznych i finansowych możliwości instalowania takich urządzeń. W tej sytuacji trudniej jest nam występować o odszkodowania od naszych sąsiadów, zwłaszcza NRD i Czechosłowacji. Około 60% zanieczyszczeń powietrza pochodzi z krajów ościennych, głównie z już wymienionych i RFN.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Na podstawie przeprowadzonych pomiarów na terenie całego kraju w 1700 punktach pomiarowych stwierdzono, że nie ma w Polsce obszarów wolnych od skażenia. Toteż zanieczyszczenia powietrza powodują dalsze szkody w lasach położonych w okręgach przemysłowych, w parkach narodowych, m.in. w karkonoskim, świętokrzyskim, ojcowskim, wielkopolskim i pienińskim. Przewiduje się, że w Karkonoskim Parku Narodowym do 1995 r. ulegnie likwidacji ok. 2000 ha lasów, to jest 60% całego drzewostanu tego parku. W czterech nadleśnictwach położonych w Sudetach Zachodnich w latach 1980-1986 na skutek choroby łańcuchowej wylesiono ok. 7 tys. ha pozyskując ponad 2,6 mln m³ drewna. Znaczne powierzchnie trzeba było wyciąć w woj. wałbrzyskim; na terenach tego województwa proces obumierania drzewostanu występuje nadal.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">W czasie lustracji terenowej mieliśmy możliwość oglądania powierzchni - głównie w partiach szczytowych - w których co roku trzeba wycinać ścianę pozostałego jeszcze lasu, na szerokość od 20 do 100 m. Przerażające jest to, że leśnicy są wobec tych zagrożeń bezsilni. Wycinają obumierający drzewostan, a następnie - wielkim wysiłkiem i nakładem kosztów - teren zalesiają, nie ma jednak pewności, czy przy obecnym stopniu zanieczyszczenia powietrza za kilkanaście lat dzisiejsze nasadzenia nie zginą.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">W latach 1981-1987 odnowiono w Sudetach Zachodnich 5.200 ha wylesionych powierzchni. Pozostało do odnowienia 2.500 ha. Tereny te planuje się zalesić do 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">Na leśników tego regionu spadły ogromne zadania związane z usuwaniem zamierających i martwych drzewostanów oraz odnowieniem tych powierzchni. Do pracy na tych terenach kierowano ludzi z innych nadleśnictw, OZLP Wrocław i niektórych innych OZLP, wojsko, a nawet drwali z Rumunii.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#komentarz">Tereny te wizytował ówczesny wicepremier R. Malinowski. Została wydana decyzja nr 9 Prezydium Rządu z 1983 r. w sprawie likwidacji skutków klęski żywiołowej w lasach.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#komentarz">Obecnie konieczne jest podjęcie podobnych decyzji, zwłaszcza w zakresie dostawy środków technicznych dla nadleśnictw oraz rozwiązań ekonomiczno-finansowych.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#komentarz">W czasie wizytacji wicepremiera J. Kozioła na terenie Sudetów zaobserwowaliśmy duże zainteresowanie stanem lasów władz politycznych i administracyjnych obu województw. W wizytacji i rozmowach uczestniczyli pierwsi sekretarze KW PZPR, prezesi WK ZSL oraz wojewodowie.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#komentarz">Znacznej pomocy leśnikom udzielają jednostki WOP. Należy im się za to szczególne podziękowanie i uznanie.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#komentarz">Na terenach „poklęskowych” nowym zadaniem dla leśników jest prowadzenie prac przeciwerozyjnych. Koszt tych prac wyniesie 2,5 mld zł. Istnieje potrzeba. włączenia do tych prac Przedsiębiorstwa Robót Wodno-Inżynieryjnych z Wrocławia.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#komentarz">Duży zakres zadań wymaga zwiększenia zatrudnienia i dostaw środków technicznych oraz materiałów budowlanych na potrzeby budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#komentarz">Władze terenowe pozytywnie oceniły prace i ogromny wysiłek leśników w Górach Izerskich i Sudetach. Od tej oceny odbiega opinia, jaką wyraziła w dostarczonym nam materiale Najwyższa Izba Kontroli. Nie chodzi o to, że w sposób krytyczny przedstawiono problemy gospodarki leśnej. Są w niej oczywiście uchybienia. Trzeba jednak dostrzegać różnice pomiędzy zaniedbaniami wynikającymi ze złego wykonywania obowiązków a skutkami łańcuchowych klęsk, które dotknęły większość polskich lasów, a lasy w OZLP Wrocław w sposób szczególny. Ze skutkiem tych klęsk leśnicy nie mogli uporać się w ciągu krótkiego czasu ze względów kadrowych i z uwagi na skąpe możliwości techniczne. Dla porównania mogę powiedzieć, że nikt nie ma pretensji do rolników, jeśli nie sprzątną w porę plonów z powodu powodzi.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#komentarz">Polskie lasy wykazują małą odporność na oddziaływanie czynników szkodotwórczych, przede wszystkim z uwagi na małą żyzność siedlisk i duży udział młodych, jednogatunkowych drzewostanów iglastych.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#komentarz">Przyczynią narastającego zagrożenia środowiska leśnego, osłabienia drzewostanów i szkód w lasach jest oddziaływanie szkodliwych owadów, grzybów, czynników abiotycznych i antropogenicznych. W łańcuchowej chorobie lasu szczególną rolę odgrywają zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza przez dwutlenek siarki, tlenki azotu, a także związki fluoru i pył. Położenie Polski na kierunku wiatrów zachodnich powoduje, że ponad 50% emisji nad obszarem kraju pochodzi ze źródeł położonych poza naszymi granicami.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#komentarz">Zanieczyszczenia lasów polskich stale rosną. Możliwości wpływu gospodarki leśnej na zmniejszenie skutków zanieczyszczeń są minimalne. Polegają one jedynie na podtrzymaniu biologicznej odporności drzewostanów i przebudowie bardzo wrażliwych na zanieczyszczenia drzewostanów iglastych na mniej wrażliwe gatunki liściaste. Działania te jednak tracą sens gospodarczy przy wysokim i stale wzrastającym zanieczyszczeniu powietrza.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#komentarz">Nasilające się w ostatnich latach oddziaływanie czynników szkodotwórczych powoduje pogorszenie się stanu lasów. Gospodarka leśna ponosi straty odbijające się na jej sytuacji ekonomicznej. Stan zdrowotny lasów jest niezadowalający, a regionalnie zły lub katastrofalny. Stan sanitarny lasów jest niezadowalający mimo dużych wysiłków Lasów Państwowych włożonych w usuwanie drzew martwych i obumierających.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#komentarz">Obszarem o największych zagrożeniach i szkodach są obecnie lasy górskie. W Górach Izerskich zjawiska te mają charakter katastrofy ekologicznej. Postępujące zamieranie lasów górskich może wywrzeć bardzo negatywny wpływ na środowisko przyrodnicze kraju i warunki życia człowieka.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#komentarz">Zachowanie lasów i zwiększenie ich wszechstronnej użyteczności wymaga ścisłego współdziałania resortów gospodarczych oraz całego społeczeństwa z leśnictwem.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#komentarz">W celu poprawy stanu środowiska leśnego i zmniejszenia szkód powodowanych w lasach przez zanieczyszczenia powietrza należy doprowadzić do zmniejszenia emisji poprzez:</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#komentarz">- zrewidowanie krajowego programu ochrony powietrza w kierunku eliminowania szkodliwych technologii lub wyposażenia uciążliwych zakładów w urządzenia do redukcji zanieczyszczeń,</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#komentarz">- podjęcie działań dla zmniejszenia emisji z pozostałych źródeł (motoryzacja, urządzenia komunalne),</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#komentarz">- podjęcie rozmów międzyrządowych dla ograniczenia emisji na nasze tereny z NRD i Czechosłowacji.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#komentarz">W celu uodpornienia drzewostanu i uniknięcia dalszych szkód należy wykonywać, zgodnie z planami urządzania lasu, cięcia pielęgnacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#komentarz">W celu poprawy wydajności upraw należy uregulować problemy gospodarki łowieckiej. Na terenach zagrożonych należy zredukować stan zwierząt jeleniowatych.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#komentarz">W celu realizacji zadań potrzebne jest zwiększenie i stabilizacja zatrudnienia w grupie robotników stałych, m.in. przez poprawę warunków płacowych i rozwój budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#komentarz">W celu skompensowania wzrostu kosztów oraz spadku wysokości wpływów, wynikających z czynników szkodotwórczych, należy okresowo stworzyć Lasom Państwowym preferencyjne warunki ekonomiczno-finansowe.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#komentarz">Do likwidacji skutków szkód w lasach spowodowanych przez skażenie środowiska należy wykorzystać również środki z Funduszu Ochrony Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#komentarz">Poprawa stanu gospodarki leśnej zależy od zaopatrzenia materiałowo-technicznego leśnictwa. Ze względu na to, że stan zdrowotny i sanitarny lasów budzi nadal obawy należy - wzorem lat ubiegłych - preferować leśnictwo w dostawach środków transportowych, urządzeń i sprzętu specjalistycznego, zakupie importowanych preparatów chemicznych do zwalczania szkodników, przydziale paliw płynnych, ogumienia i części zamiennych.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#komentarz">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JadwigaWróbel">Obawą napawa fakt, że maleją nasze zasoby drewna. W związku z tym należałoby się zastanowić czy możne zalesić odłogi. Resort mógłby podjąć działania w celu zalesienia nie wykorzystanych gruntów rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BożenaHagerMałecka">Omawiana dzisiaj sprawa jest bardzo ważna, a przy tym dyskutujemy nad nią w newralgicznym momencie. Pragnęlibyśmy, aby rozmowy z rządami NRD i Czechosłowacji odbywały się na najwyższym szczeblu. Rząd powinien się do tych rozmów dobrze przygotować.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BożenaHagerMałecka">Od lat głównym priorytetem była ochrona wody, problemy ochrony powietrza znajdowały się natomiast na dalszym miejscu. Tymczasem w rejonach zagrożonych zanieczyszczenie powietrza jest groźniejsze od zanieczyszczenia wody. Siarka np. szkodzi bardziej lasom niż człowiekowi. W przełomowym okresie reformy musimy zrobić wszystko, aby wzmóc ochronę powietrza w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#BożenaHagerMałecka">Udało nam się zmobilizować opinię parlamentów krajów nordyckich na rzecz pomocy Polsce. Odbyły się rozmowy ministrów Polski i Szwecji. Została zmobilizowana jedyna w Polsce firma produkująca urządzenia dla ochrony powietrza, mająca siedzibę w Katowicach. Uważano, dotychczas, że problem ten będzie mógł zostać rozwiązany przez naukę polską, ale wymaga to czasu. Podczas Targów Poznańskich podpisano umowę z podobną firmą ze Szwecji i powstała spółka polsko-szwedzka. Ma ona jednak pewne problemy. Po pierwsze - zbyt mały jest jej związek z resortami rolnictwa i ochrony środowiska. Uważam, że 4 ministerstwa zainteresowane ochroną środowiska powinny się dogadać. Po drugie - brakuje węgla i stali. Chciałabym zaapelować o przyznanie spółce potrzebnych przydziałów. Zwracam uwagę, że wśród tzw. przedsiębiorstw o podstawowym znaczeniu dla gospodarki nie ma ani jednego wytwarzającego urządzenia do ochrony środowiska. Musimy walczyć o te sprawy, aby przynajmniej poprawić sytuację. Może np. sprzedawalibyśmy urządzenia do ochrony powietrza do Czechosłowacji i NRD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KazimierzOlesiak">Proponuję, aby do opinii Komisji do prezesa Rady Ministrów włączyć również wnioski zgłoszone przez poseł B. Hager-Małecką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławŻelichowski">W związku z panującą ostatnio modą na porównanie rządu do lekarza leczącego różne działy gospodarki, chciałbym zastanowić się, czy może on leczyć również lasy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławŻelichowski">Jest wiele działań, które powoli powinny przywracać równowagę ekologiczną. Niestety jednak drzewa osłabione przez przemysł są nieodporne również na wtórne szkodniki. Aby zahamować proces rozmnażania się korników, leśnik powinien działać zanim się te owady pojawią.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#StanisławŻelichowski">W lasach nie wykonano wielu zadań profilaktycznych. W pewnym etapie nie zawsze jednak można pogodzić prawa ekonomiczne z prawami przyrody.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#StanisławŻelichowski">W moim przekonaniu brak jest konkretnego i szerokiego spojrzenia na gospodarkę leśną. Potrzebne jest zapewnienie wyższych wynagrodzeń dla ludzi pracujących w lasach. Przypominam, że Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem ilości drewna użytkowego na 1 mieszkańca. Muszą zostać stworzone takie warunki na rynku pracy, aby ludzie chcieli pracować w lasach. Jest to zadanie związane z mechanizmami Ⅱ etapu reformy.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#StanisławŻelichowski">Każdy z wicepremierów wypowiada inną opinię o gospodarce leśnej. Wicepremier Z. Sadowski powiedział, że jest realizowany kompleksowy program gospodarki leśnej do 1990 r., co oznacza, że rząd kontroluje sytuację. Tymczasem wicepremier J. Kozioł twierdzi, że możliwości zaspokojenia potrzeb w tym zakresie są ograniczone i zwraca uwagę na wewnątrzresortową dystrybucję urządzeń. Nie rozumiem, jakim prawem dochodzi do podziału urządzeń w resorcie. Postanowiono o przydziale sprzętu dla Lasów Państwowych, ale faktycznie otrzymały one tylko część przyznanych im urządzeń. Interesuje mnie co się stało z resztą.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#StanisławŻelichowski">Bardzo niepokojące jest zjawisko obumierania lasów górskich, z którymi związane jest 80% zasobów wodnych. Trudno wyobrazić sobie perspektywę, jaką niesie to zagrożenie. Nasza Komisja mogłaby wystąpić w tej sprawie do Prezydium Sejmu, aby skorzystano z wszystkich możliwości rozwiązania problemu, włączając w to współpracę z parlamentami innych państw, jak też decyzje na forum partyjnym.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#StanisławŻelichowski">Trzeba pilnie opracować zasady funkcjonowania leśnictwa w gospodarce narodowej (będzie co prawda podwyżka cen drewna, ale gospodarka leśna płaci bardzo wiele podatków).</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#StanisławŻelichowski">Instytut Badawczy Leśnictwa powinien opracować sposób łagodzenia skutków skażeń.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#StanisławŻelichowski">Należy wydzielić fundusze dewizowe na środki ochrony roślin.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#StanisławŻelichowski">Drzewa, które pozostały w wymarłych lasach, powinny zostać objęte ochroną, gdyż być może posiadają one cechy osobnicze, pozwalające na założenie plantacji.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#StanisławŻelichowski">Należy uregulować problemy łowieckie na terenach zagrożonych; zwierzęta niszczą roślinność - więc ich liczba musi być zredukowana.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#StanisławŻelichowski">Stan badań w zakresie leśnictwa jest w Polsce nie mniej zaawansowany niż w innych krajach, ale leśnikom należy stworzyć szansę praktycznego działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławDerda">W materiałach jest powiedziane, że melioracje powodują spustoszenie w lasach, Należy więc zastanowić się, jak można by zsynchronizować melioracje rolne i leśne. Ogólnie mamy deficyt wody, a lasy i tereny wokół nich stanowią jej rezerwuar.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławDerda">W materiałach NIK na str. 6 stwierdzono, że zwiększyły się zadania w zakresie zalesienia, ale podjęte działania są niewystarczające. Okazuje się więc, że rolę odgrywają nie tylko przyczyny obiektywne, ale i subiektywne. Większość nowych zasadzeń nie odpowiadała potrzebom. Musimy więc zastanowić się, jak poprawić przygotowywanie nasion i sadzonek.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StanisławDerda">Korzystne byłoby współdziałanie przedsiębiorstw gospodarki leśnej z drobnymi rolnikami i chłoporobotnikami. Być może ludność wiejska mogłaby powrócić do tradycji życia z lasu.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StanisławDerda">Popieram wnioski poseł B. Hager-Małeckiej. Chciałbym jednam zwrócić uwagę, że często zwalamy winę na sąsiadów, ale przecież najwięcej zniszczonych lasów znajduje się w woj. katowickim, a więc sami tego dokonaliśmy. Musimy szczególnie troskliwie zająć się ochroną powietrza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AlojzyNowicki">Działania w dziedzinie ochrony środowiska mają sens tylko wówczas, gdy są poparte nakładami finansowymi. W moim przedsiębiorstwie na zainstalowanie urządzeń oczyszczających w 8. kominach potrzeba ok. 2,4 mld zł. Przedsiębiorstwo nie ma takich środków, więc decyduje się na płacenie kar. Proponuję, aby kary te naliczane były tylko od działań nie wykonanych w dziedzinie ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofAndrzejczyk">Komisja ocenia stan zdrowotny i sanitarny lasów. Uważam jednak, że mówiąc o tej sprawie niesłuszne jest oddzielanie lasów od leśników. Stan lasu będzie bowiem taki, jaka będzie sytuacja leśników.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofAndrzejczyk">W lasach występowały klęski. Zbyt mało mówi się jednak o stratach poniesionych z tego tytułu i o kosztach związanych z usuwaniem skutków klęsk.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KrzysztofAndrzejczyk">Leśników ocenia się za produkcję sprzedaną. Należy jednak pamiętać, że od trzech lat systematycznie spada płaca realna w leśnictwie. Nie jest w porządku, jeśli robotnik leśny zarabia tyle, ile pokojówka w hotelu.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KrzysztofAndrzejczyk">O ile w rolnictwie gospodarka indywidualna może osiągać lepsze rezultaty niż uspołeczniona, o tyle w leśnictwie jest to niemożliwe. Przy obecnych cenach i jakości lasów rolnik nie jest zainteresowany ich pielęgnacją; skala tego problemu jest znaczna, gdyż 17% lasów to lasy prywatne.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#KrzysztofAndrzejczyk">Stan sanitarny lasów poprawił się, ale zostało to dokonane przy pomocy siekiery. Poza tym nawet drzewa zdrowe budzą obawy, gdyż 50% tych drzew jest zagrożonych.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#KrzysztofAndrzejczyk">Posiadamy w Polsce urządzenia do oczyszczania powietrza i wody, jednak zakładom produkującym te urządzenie brakuje węgla i stali.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#KrzysztofAndrzejczyk">Ze względu na słabe drzewostany nie można podchodzić do leśnictwa jako do działu gospodarki pracującego w normalnych warunkach. Nie sądzę, aby w obecnej sytuacji można było żyć z lasu, gdyż jest to nieopłacalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzySendlewski">Za stan sanitarny lasów ponoszą odpowiedzialność nie tylko leśnicy. Sam resort rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej nie podoła tym problemom i dlatego należałoby wystąpić z wnioskiem do premiera, ażeby problemy gospodarki leśnej i ochrony lasów przed zniszczeniami stały się problemami ogólnopaństwowymi, sprawą ogólnonarodową.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzySendlewski">Niezbędna jest pomoc państwa w gromadzeniu środków dla leśnictwa i to zarówno środków finansowych, jak i materialnych. Przyspieszać trzeba dostawy urządzeń i maszyn, zastosować ulgi podatkowe dla niektórych działań gospodarczych, a także uregulować system płac, zwłaszcza dla robotników zatrudnionych przy najcięższych pracach pielęgnacyjnych i wyrębie lasów. Zaniepokojenie budzi zbyt wolne załatwianie niektórych spraw. Dowiedzieliśmy się, że 3 lata temu specjalna komisja pod przewodnictwem ówczesnego wicepremiera R. Malinowskiego wysunęła wiele postulatów i wniosków do realizacji. Jak słyszymy, wnioski te nie są realizowane i dopiero teraz, po latach, mają się spotkać wiceministrowie ochrony środowiska: Polski, NRD, CSRS dla ustalenia pewnych poczynań dotyczących ochrony lasów.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JerzySendlewski">W tej sytuacji zagrożenie naszych lasów będzie stale wzrastało. Z informacji resortu dowiedzieliśmy się, że w 1980 r. obradowała europejska komisja FAO, na której posiedzeniu Polska zgłaszała jakoby cenne propozycje określające nowe sposoby ochrony lasów. Jeśli jesteśmy tak dobrzy, że możemy zgłaszać postulaty na forum międzynarodowym, to dlaczego u nas lasy niszczeją?</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JerzySendlewski">Nie mogę się zgodzić z niektórymi stwierdzeniami przedstawionymi przez przedstawiciela związków zawodowych. W wielu lasach panuje bałagan i jak porównuje się to, co było przed kilkoma laty, a to co jest teraz, to może ogarnąć przerażenie. Obserwuje się brak kompetencji i marazm w rozwiązywaniu niektórych spraw. Czy np. nie można było podjąć decyzji, żeby dla wywiezienia posuszu z lasów zatrudnić miejscową ludność. Można było wykorzystać tę siłę roboczą dla dokonywania wycinki w lasach. Chłopi na pewno chętnie zgodziliby się podjąć takie prace, gdyby mieli z tego pewne korzyści, chociażby w postaci możliwości uzyskania taniego drewna opałowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławŻelichowski">Uważam, że stanowisko mego przedmówcy jest w dużej mierze słuszne, ale trzeba brać również pod uwagę to, że rolnik, który ma pracować przy wycince i obsługiwać urządzenia techniczne, musi przedtem przejść przeszkolenie. Brak takiego przeszkolenia był przyczyną wielu wypadków przy pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BożenaSnaza">Wchodzimy w II etap reformy gospodarczej, który powinna cechować racjonalna gospodarka, oszczędzanie surowców i materiałów. Znaczna część drzewa odpadowego w lasach może być wykorzystana na opał. W zakładach w Hajnówce podjęto produkcję specjalnie przystosowanych do tego pieców. Czy można liczyć, że te piece będą produkowane i że będzie możliwe uzyskanie drewna na opał do tych pieców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MirosławFilipowicz">W ostatnich 5. latach Najwyższa Izba Kontroli trzykrotnie badała stan sanitarny lasów. Kontrolę, jakie przeprowadzono w 1983 r., stwierdziły bardzo zły stan, wystąpiła wówczas masowo brudnica mniszka. Szkodnik ten opanował ok. 2,2 mln ha lasów, podczas gdy przed 1980 r. zagrożenie takie obejmowało zaledwie 500 tys. ha. Przyczyną tego stanu rzeczy był m.in. fakt, że nie obejmowano ochroną całej powierzchni lasów zagrożonych, szczególnie w rejonach wód otwartych i ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MirosławFilipowicz">Już wówczas Naczelny Zarząd Lasów Państwowych miał opracowany program likwidacji szkód poklęskowych, który ujmował m.in. zalesienia powierzchni po dokonanych wyrębach, dolesianie drzewostanów przerzedzonych, wprowadzanie podszytów. Program ten opracowano jednak na miarę możliwości, a nie na miarę potrzeb i nie był on w pełni realizowany. W tych warunkach następowało dalsze pogorszenie stanu sanitarnego lasów, rosły zapasy drewna nie wywiezionego z lasów, a znaczny stopień deprecjacji tego drewna sprzyjał wzmożonemu występowaniu szkodników wtórnych.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MirosławFilipowicz">Na początku lat 80. przeprowadzono zmiany organizacyjne w strukturze zarządzania gospodarką leśną, które przewidywały tworzenie bardzo dużych nadleśnictw, które nie były w stanie prowadzić gospodarki leśnej na tak dużym terenie. Ograniczono także obsadę w leśnictwach, zlikwidowano stanowiska gajowych.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#MirosławFilipowicz">W tych warunkach szacunki rozmiaru szkód wykazywane przez nadleśnictwa były zaniżone, a ustalone na ich podstawie zadania w zakresie usuwania szkód i likwidacji klęsk żywiołowych nie odpowiadały faktycznym potrzebom. Dopiero inwentaryzacja przeprowadzona przez Instytut Badawczy Leśnictwa wykazała faktyczny stan zagrożeń.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#MirosławFilipowicz">Realizując wnioski pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli byłe Ministerstwo Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego i Naczelny Zarząd Lasów Państwowych podjęły wiele działań dla usunięcia wykazanych w czasie kontroli niedociągnięć organizacyjnych i gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#MirosławFilipowicz">W 1984 r. przeprowadzono kontrolę sprawdzającą i stwierdzono wymierne wyniki działania resortu i Naczelnego Zarządu Lasów Państwowych. Wymienić należy m.in. zintensyfikowanie pozyskiwania drewna z drzewostanów uszkodzonych, opanowanie groźnego szkodnika brudnicy mniszki, poprawę w produkcji materiału nasadzeniowego, uproduktywnienie powierzchni poklęskowych, zwiększenie powierzchni dolesień i przebudowę drzewostanu.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#MirosławFilipowicz">Doceniając te pozytywne zmiany stwierdzono jednak, że nie wszystkie zadania zdołano w pełni zrealizować. I tak np. dokonano wyrębu posuszu, lecz nie zapewniono zwiększonego wywozu drewna z lasu i składnic przyleśnych, w związku z czym rosły jego zapasy. Zaniżone były, szacunki szkód poklęskowych, a jedna trzecia badanych nadleśnictw nie opracowała programu likwidacji tych szkód. Nie rozwiązano problemu pozyskiwania nasion drzew liściastych dla potrzeb szkółek produkujących sadzonki, a w prawie 40% badanych nadleśnictw nie zrealizowano profilaktycznych zabiegów ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#MirosławFilipowicz">W br. Najwyższa Izba kontroli ograniczyła badania kontrolne do terenów górskich. Stan sanitarny lasów na tych obszarach jest bardzo zły. Autorzy materiałów resortowych dopatrują się przyczyn tego stanu rzeczy w niewłaściwych kierunkach eksploatacji i gospodarki tych lasów w minionych okresach. Zarzuca się, że gospodarka leśna nastawiona była od wielu lat na uzyskiwanie dochodów, pogorszyła się więc struktura gatunkowa lasów. W kraju dominują jednogatunkowe i jednowiekowe drzewostany.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#MirosławFilipowicz">W br. Komisja Planowania przy Radzie Ministrów dwukrotnie zajmowała się przydziałem maszyn dla rolnictwa. Określono wówczas dokładnie liczbę maszyn, które mają być skierowane do lasów. Niestety, resort rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej nie wypełnił tych poleceń i przeznaczono mniejszą niż przewidywano liczbę maszyn. Najwyższa Izba Kontroli domaga się realizacji decyzji Komisji Planowania. Zarzuca się nam, że jesteśmy formalistami i że resort lepiej wie, gdzie maszyny są bardziej potrzebne. My jesteśmy organem Sejmu, wypełniamy polecenia Sejmu, bronimy ustaleń i zapisów zawartych w centralnych planach rocznych zatwierdzonych przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#MirosławFilipowicz">Materiały pokontrolne przesłane zostały do wicepremiera zajmującego się problemami leśnictwa oraz do właściwego resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławŻelichowski">Komisja musi korzystać z różnych informacji. Materiały pokontrolne NIK są dla nas bardzo cenne i słusznie wskazuje się w nich przede wszystkim na niedociągnięcia, taka jest bowiem rola tego organu kontrolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RyszardDzialuk">Nie mogę zgodzić się z opinią, że nie podejmujemy dostatecznych działań na rzecz likwidacji w lasach szkód ekologicznych oraz poczynionych przez różnego rodzaju szkodniki, wiatrołomy itp. Mimo nasilania się tych zjawisk stan sanitarny naszych lasów poprawia się. Wstrzymaliśmy zręby zupełne, ażeby uporać się z posuszem. Ostatnio aż 76% pozyskanego drewna stanowiły drzewa chore.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RyszardDzialuk">Zgadzamy się, że nie wszędzie jest jeszcze dostateczna dyscyplina realizacyjna naszych programów i zbadamy sytuację na tych terenach, na których wykazywano niedociągnięcia.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#RyszardDzialuk">Największe spustoszenia w lasach spowodowane są czynnikami ekologicznymi, którym trudno jest nam przeciwdziałać. Nie ma gatunków drzew odpornych na takie duże stężenie szkodliwych czynników w atmosferze.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#RyszardDzialuk">Sytuacja przedstawia się zresztą podobnie także w innych krajach. W Czechosłowacji wymarło ok. 30 tys. ha lasów, wymierają lasy w NRD i w Austrii.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#RyszardDzialuk">Monolitowe lasy na terenach górskich były sadzone nie przez nas. Nie mówię tego tylko dlatego, żeby się bronić. Będziemy podejmować wszelkie możliwe działania na rzecz ochrony lasów przed erozją. Trzeba jednak przede wszystkim wydać walkę zwiększającym się stale zanieczyszczeniom powietrza. Obecnie z tego powodu zagrożonych jest 700 tys. ha lasów, a jeśli sytuacja nie poprawi się, to w okresie 10-lecia obszar ten potroi się.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#RyszardDzialuk">Mówi się, że jesteśmy za biedni, żeby montować kosztowne urządzenia oczyszczające. Czy jednak zdajemy sobie sprawę, że z braku tych urządzeń tracimy rocznie 25 mld zł, a za szkody poczynione przez przemysł otrzymujemy zaledwie 8 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#RyszardDzialuk">Kraje ościenne zaczynają już montować takie urządzenia. Są one produkowane w RFN, a zainteresowały się nimi NRD i Czechosłowacja. Jeżeli u nich te urządzenia będą montowane, to jak my w tej sytuacji będziemy mogli występować z pretensjami o nadmierną emisję szkodliwych pyłów?</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#RyszardDzialuk">W 1987 r. stan zatrudnienia w Lasach Państwowych zmniejszył się już o 4 tys. osób. Trzeba pamiętać, że średnia płaca tych robotników jest o 3 tys. niższa od średniej krajowej. W stosunku do tej grupy pracowników nie powinien więc być stosowany 12% próg wzrostu płac.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#RyszardDzialuk">Konieczne jest opracowanie adekwatnego do potrzeb leśnictwa systemu płac, który w należyty sposób uwzględniałby pracochłonność, a nie tylko dochody ze sprzedaży drewna.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#RyszardDzialuk">Mamy nadzieję, że II etap reformy pozwoli nam na ustalenie właściwych relacji cenowych na drewno i wpłynie na poprawę naszej gospodarki finansowej. Obecnie lasy korzystają z kredytu bankowego w wysokości 37 mld zł, z czego 15 mld zł stanowi kredyt inwestycyjny.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#RyszardDzialuk">Aby uzyskać niezbędny sprzęt i urządzenia, musimy często przekazywać producentom tzw. wsad dewizowy i to nie tylko do skomplikowanych urządzeń, ale nawet do produkcji siekier, gumofiltrów itp. Dla zapewnienia dostatecznych dostaw samochodów do wywozu drewna z lasów musieliśmy zawrzeć umowę z fabryką produkującą samochody „Star” i również przeznaczyć na ten cel pewien wsad dewizowy. Zapewni nam to niezbędne dostawy przez 10 lat.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#RyszardDzialuk">Będziemy starali się wykorzystać drewno z posuszu. To właśnie z inicjatywy leśników uruchomiono w Hajnówce i Pleszewie produkcję pieców, w których zużywa się zrębki energetyczne.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#RyszardDzialuk">Odnotowujemy duży postęp w zwalczaniu szkodnika mniszki brudnicy, nie zdołaliśmy jednak opanować tej plagi tylko własnymi środkami, musimy sprowadzać środki z importu. Z tego powodu powstały pewne opóźnienia w likwidacji tych szkodników.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#RyszardDzialuk">Zgadzam się, że nie jesteśmy dalekowzroczni, jeśli chodzi o zbiór nasion. Sprawy tej nie można załatwić z roku na rok i dlatego trzeba było podjąć budowę dwóch chłodni do składowania nasion drzew liściastych.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#RyszardDzialuk">Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Zbigniew Nocznicki: Resort rolnictwa, Lasy Państwowe i leśnicy nie będą w stanie sami obronić się przed zagrożeniem w powietrzu, w glebie i w wodzie. Przy stężeniu 15–20 mg dwutlenku węgla na 1 m³ powierzchni zamiera jodła i świerk, a przecież w niektórych regionach stężenie to jest daleko większe. Stężenie tlenku azotu w niektórych rejonach 600 razy przekracza ustalone normy. Ze względu na kwaśne gleby giną korzenie drzew i drzewa te zamierają.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#RyszardDzialuk">Znaczne są szkody związane z zanieczyszczeniami napływającymi z zagranicy (58% nieczystości). Niestety nie możemy zbudować na granicach wysokiego muru.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#RyszardDzialuk">Program ochrony środowiska koncentruje się głównie na ochronie wody, ale należy myśleć również o powietrzu.</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#RyszardDzialuk">Przydziały maszyn były na ogół sprawiedliwe z wyjątkiem przydziałów niektórych asortymentów w br. Generalnie jednak jest to problem „krótkiej kołdry”. Jeśli zostanie utrzymane rozdzielnictwo, to w następnym roku niekorzystna sytuacja nie powinna się powtórzyć.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#RyszardDzialuk">Zgadzam się, że powinno być większe zaangażowanie władz w tę sprawę, gdyż resort sam sobie nie poradzi. Ustalenia związane z ochroną środowiska w Sudetach w części dotyczącej resortu rolnictwa, zostały wykonane. Niestety inne resorty nie wykonały swych zadań. Sprawa była już rozważana przez wicepremiera J. Kozioła.</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#RyszardDzialuk">Co roku spotykają się wiceministrowie rolnictwa Polski, Czechosłowacji i NRD. Współpraca jest dobra, ale dotyczy ona gleby, gdyż problemy ochrony powietrza nie znajdują się w gestii tych resortów. Sprawa ta została ruszona z miejsca dopiero w związku z wizytami wicepremiera J. Kozioła. W przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie wiceministrów leśnictwa. Omówione zostaną problemy lasów. Na przełomie listopada i grudnia odbędzie się spotkanie wicepremierów i ministrów rolnictwa wspomnianych trzech krajów.</u>
          <u xml:id="u-14.20" who="#RyszardDzialuk">Resort przygotowuje 20-letni program przejmowania gruntów najsłabszych. Zamierzamy przejąć 700 tys. ha gruntów pod nowe zalesienia. Przejęcia dokonają Lasy Państwowe. Jest to ogromna praca, zwłaszcza w województwach wschodnich. Cały problem bierze się stąd, że młodzi rolnicy nie chcą gospodarować na najsłabszych glebach.</u>
          <u xml:id="u-14.21" who="#RyszardDzialuk">Został ustalony program zwiększenia powierzchni lasów liściastych.</u>
          <u xml:id="u-14.22" who="#RyszardDzialuk">Piece, o których mówiła poseł B. Snaza, są produkowane, ale w niewielkiej ilości i przechwytują je Lasy Państwowe. Są to urządzenia wydajne i tanie w eksploatacji, ale ich stosowanie jest opłacalne tylko na terenach, gdzie jest duża lesistość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławŻelichowski">Wobec mnogości problemów trapiących leśnictwo należy stale o nich pamiętać, a dla ich rozwiązywania konieczne jest zrozumienie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławŻelichowski">Proponuję sporządzenie trzech dokumentów z dzisiejszego posiedzenia:</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławŻelichowski">- wystąpienia do Prezydium Sejmu o ujęcie problematyki ochrony środowiska w kontaktach międzyparlamentarnych;</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#StanisławŻelichowski">- dezyderatu do prezesa Rady Ministrów w sprawie rozdzielonego sprzętu, gdyż nie zachowano w tej dziedzinie umiaru;</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#StanisławŻelichowski">- opinii z dzisiejszego posiedzenia. Treścią opinii będą wnioski zawarte w koreferacie i zgłoszone w dyskusji. Podstawowe znaczenie ma działanie na rzecz zmniejszenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery, rozliczenie ochrony środowiska z budżetem państwa i utrzymanie wszystkiego tego, co było dobre do tej pory.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#StanisławŻelichowski">W drugim punkcie porządku dziennego rządowy projekt programu realizacyjnego Ⅱ etapu reformy gospodarczej w zakresie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej przedstawił wiceminister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej Wiesław Młynarczyk: Cele II etapu reformy to uzyskanie równowagi rynkowej przez zwiększenie produkcji na rynek (w tym niebagatelnej puli artykułów rolno-spożywczych), uporządkowanie relacji ekonomicznych, działania dotyczące układów strukturalnych.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#StanisławŻelichowski">W dążeniu do równowagi rynkowej chcemy porządkować pewne relacje ekonomiczne. W Ⅰ etapie podjęto znaczne działania w odniesieniu do rolnictwa i produkcji rolnej. Stabilizowały się relacje, ale też nastąpiło rozwarcie między samym rolnictwem, a rynkiem. Ⅱ etap obejmuje porządkowanie tych relacji na styku rolnictwo - rynek w zakresie artykułów dla rolnictwa i produkcji żywności. Chodzi zwłaszcza o motywowanie producentów do zwiększania podaży środków produkcji dla rolnictwa oraz o zapewnienie możliwości samofinansowania rozwoju, które mogłoby doprowadzić do zwiększenia produkcji i podaży, a przez to zwiększenia potencjału produkcyjnego rolnictwa i produkcji żywności.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#StanisławŻelichowski">Dążenia te wymagają odejścia od wysokich obecnie dotacji i przejścia na tak zrównoważony układ rynkowy, by nie zmniejszała się opłacalność produkcji rolnej. Trzeba więc stwarzać warunki do lepszego wykorzystania potencjału użytków rolnych. Ma to umożliwić odstąpienie od sterowania wytwarzaniem środków produkcji dla rolnictwa. W fazie początkowej lub w okresie wdrażania przewiduje się jeszcze przejściowe oddziaływanie na rzecz rozdziału środków plonotwórczych. Dziś jesteśmy już blisko od odstąpienia od sterowania w zakresie maszyn i narzędzi rolniczych, zbliżamy się m.in. do nasycenia rynku ciągników. Najwięcej mamy do zrobienia na rzecz zwiększenia dostaw maszyn towarzyszących, co pozwoliłoby efektywniej wykorzystywać siłę pociągową.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#StanisławŻelichowski">W dążeniu do cen równowagi na rynku żywnościowym trzeba wyrównać niektóre wysokie dysproporcje cenowe, oddziałujące negatywnie na produkcję. Jako przykład służyć może rozwarcie między rynkową ceną mleka a ceną skupu. Wpływa to antymotywacyjnie na produkcję na potrzeby własnego gospodarstwa, nie ma motywacji do wykorzystywania pasz mniej wartościowych. Nie we wszystkich jednak produktach znoszenie dotacji będzie możliwe. Ze względu na konieczność utrzymania stopy życiowej ludności, najdłużej dotowane będzie mleko i jego przetwory. W żadnym jednak okresie nie powinno być tak dużej jak obecnie dysproporcji między kosztem produkcji a ceną rynkową. Te zasady będą przestrzegane w podstawowych działach produkcji, w których dążyć się będzie do uzyskania cen równowagi.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#StanisławŻelichowski">W niektórych działach konieczne jest zapewnienie motywacji do uzyskania większej produkcji: chodzi tu o mleko, przetwory zbożowe i mięso. Ceny umowne mogłyby co prawda prowadzić do równowagi, ale hamowałyby dalszy rozwój.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#StanisławŻelichowski">W początkowym etapie przewiduje się odchodzenie w całości od cen regulowanych oraz stopniowe - od cen urzędowych, z utrzymaniem cen gwarantowanych (nazywanych przez niektórych minimalnymi) podstawowych produktów. Ten kierunek działania przewidujemy równolegle z etapowym odchodzeniem od dotacji do żywności, co wiąże się z likwidacją scentralizowanych branżowych rachunków wyrównawczych. Będzie to wdrażane przez przyjęcie dla produktów, których dotowanie jest niezbędne - dotacji podmiotowych przez rachunek wyników i kosztów oraz uzupełnianie niedoborów.</u>
          <u xml:id="u-15.11" who="#StanisławŻelichowski">W celu uzyskania wyższej efektywności gospodarowania środkami zamierza się przechodzić na dotacje przedmiotowe, kwotowe do produkcji efektywnej. Eliminują one wszystkich tych, którzy nie prowadzą racjonalnej i efektywnej gospodarki. W związku z tym w niektórych gremiach rodzą się wątpliwości: czy wytrzymamy z produkcją, jeżeli odtrącimy nieefektywnych? Uważam, że dla jednego produktu można przyznać dotacje na zasadzie dopłaty progowej dla 95% producentów (wtedy odpadnie 5% nieefektywnych), dla innych granicą może być 10–20% itd. Dzięki temu ten kto gospodaruje efektywniej, pozyska również środki na rozwój.</u>
          <u xml:id="u-15.12" who="#StanisławŻelichowski">Chodzi o zapewnienie w ciągu 2–3 lat samofinansowania rozwoju przemysłu spożywczego, przy założeniu, że powinna to być produkcja efektywna.</u>
          <u xml:id="u-15.13" who="#StanisławŻelichowski">Zgodnie z pierwotnymi założeniami porządkowanie podatku rolnego, miało doprowadzić go do wielkości ustawowej. Obecnie jednak dochodzimy do wniosku, że nie to jest najważniejsze. Można z tym poczekać do uporządkowania pozostałych dziedzin (cenowo-dochodowej i dotacyjnej).</u>
          <u xml:id="u-15.14" who="#StanisławŻelichowski">W celu efektywniejszego wykorzystania potencjału rolnego, z jednoczesnym zablokowaniem możliwości koncentrowania działalności na odcinku pozarolniczym przewiduje się zasadę jednolitego podatku dochodowego z działalności pozarolniczej. Pojawiają się tu wątpliwości i obawy, że zasada ta może oddziaływać negatywnie na dalszą motywację w jednostkach rolniczych. Przewidywane działania będą obejmowały jednolitą zasadę podatku z licznymi ulgami w przypadku, gdy środki z działalności pozarolniczej będą przeznaczone na rozwój produkcji rolnej, a także na niedorozwinięte dotychczas przetwórstwo w zakładach rolnych. Nie chodzi tu o zwiększenie wpływów skarbowych, lecz o doinwestowanie warsztatów produkcji rolnej.</u>
          <u xml:id="u-15.15" who="#StanisławŻelichowski">W zakresie racjonalizacji gospodarki żywnością zakłada się pełną demonopolizację obrotu. Dążyć będziemy do tego nie drogą administracyjnego kierowania, nie zamierzamy zakazywać czegokolwiek lub kogokolwiek pozbawiać możliwości. Z monopolem mamy do czynienia nie tylko wtedy, gdy ktoś ma takie uprawnienia, ale również wtedy, gdy istnieje tak duża organizacja, że inni nie mają możliwości gospodarowania na tym odcinku. Nakazy i zakazy będą znoszone: zamierzamy iść drogą gry konkurencyjnej, dopuszczającej do niej tych, którzy chcą w niej uczestniczyć, a więc np. dodatkowych kontrahentów w skupie. Dotychczasowi uczestnicy będą mogli czuć się zagrożeni jedynie w sytuacji, jeżeli ujawnia się ich niedomagania. Będzie to równocześnie szansa na podnoszenie jakości produkcji, gdyż działać będzie kilku oferentów, a długofalowo - szansa na obniżenie kosztów produkcji.</u>
          <u xml:id="u-15.16" who="#StanisławŻelichowski">W sferze organizacyjno-produkcyjnej działania rozpoczynają się od przeglądu jednostek gospodarczych pod kątem ustalenia - kto jest, a kto powinien być organem założycielskim. Celem jest tu dalsza decentralizacja nadzoru. Dokonywany jest obecnie przegląd jednostek, które spod nadzoru ministra mogą przejść pod nadzór wojewody. W działaniach tych dążymy do poprawiania efektywności wykorzystania posiadanego potencjału i zwiększenia podaży żywności, która w sumie powinna być tańsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardPazura">Wiele zadań programu realizacyjnego, zwłaszcza ceny równowagi, przebudowa systemu dotacji, likwidacja branżowych rachunków wyrównawczych w rolnictwie i gospodarce żywnościowej, spoczywa na Ministerstwie Finansów. Prace te trwają. Trudno jest dziś podać ich szczegółowy scenariusz. Przygotowuje się koncepcję cenowo-dochodową do 1990 r., a w szczególności na 1988 r. Przyjmuje się założenia zapisane w propozycjach działań w Ⅱ etapie reformy na rzecz gospodarki żywnościowej. Jest to kierunek na zmniejszenie ingerencji państwa w dziedzinie cenotwórstwa, z objęciem cen artykułów do produkcji rolnej, cen skupu i cen detalicznych oraz z dokonywaniem zmian w strukturze cen.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#RyszardPazura">W okresie przebudowy struktury cen trudno z góry założyć absolutną swobodę ich ustalania. Przyjęcie przynajmniej cen gwarantowanych na podstawowe produkty nie może eliminować narzędzi państwowej kontroli cen, dbającej o to, żeby proces nie przebiegał niezgodnie z założeniami. Z tego względu proponuje się pułap wzrostu cen oraz obowiązek informowania o zamierzonej podwyżce ceny.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#RyszardPazura">Dotacje mogą być przyznawane nawet przy cenach umownych, czego obecnie nie stosuje się. Opracowano już model zmian w systemie dotowania mleczarstwa. Pierwszym jego kierunkiem jest dążenie do tego, by dotacje uzyskały charakter przedmiotowy, a nie podmiotowy. Celem jest ograniczenie przedmiotowego zakresu dotacji tam, gdzie zmieści się to w koncepcji cenowej. Model zmian dotyczy nie tylko przetworów, ale i wytwarzania środków produkcji. Np. w zakresie środków ochrony roślin, a także nawozów mamy do czynienia z tendencją polegającą na tym, że coraz większy ciężar finansowania przejmowany jest przez budżet państwa. O ile w 1982 r. dotacje do cen zbytu stanowiły 30%, dziś wynoszą średnio ponad 14%. Analogicznie, jeśli chodzi o pasze: w 1983 r. udział dotacji wynosił 13,3%, dziś zaś przekracza 103% ceny zbytu. Zniechęca to producentów i nie wpływa dobrze na użytkowników.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#RyszardPazura">Dla sfery, nad którą dyskutujemy, mają znaczenie nie tylko zadania dotyczące gospodarki żywnościowej, ale też ogólne przekształcenie systemowe i rozwiązania uniwersalne. W Ministerstwie Finansów trwają prace nad korektą systemu opodatkowania przedsiębiorstw. Rodzi się szansa, by korekty te umożliwiły obniżenie stopy podatku dochodowego, wynoszącej obecnie 65%, a więc wysokiej. Będzie to możliwe wówczas, gdy rzeczywiście uda się obniżyć skalę dotowania i skalę ulg w podatku dochodowym. Te ostatnie bardzo rosną, zwłaszcza z tytułu eksportu. Pracuje się nad ustaleniami na 1988 r. i lata następne dotyczącymi systemu zasilania przedsiębiorstw w środki płacowe. Dzisiejszy system jest bardzo skomplikowany i nie zawsze dobrze oddziałuję na przedsiębiorstwa. Możliwości wprowadzenia czegoś zupełnie nowego na 1988 r. są jednak niewielkie ze względu na projektowaną przebudowę struktury cen, co będzie wymagało hamowania wzrostu dochodów.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#RyszardPazura">Koreferat przedstawił poseł Bolesław Strużek (ZSL): Dla rolnictwa ważne jest nie tylko to, co do niego formalnie jest adresowane, ale wszystko to, co będzie się działo w całej gospodarce. Uważam, że lepiej zgłaszać zastrzeżenia obecnie, niż później, gdy nowe zasady będą już wdrożone.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#RyszardPazura">Pragnę zwrócić uwagę na niektóre sformułowania raportu Banku Światowego o gospodarce PRL. Podkreśla się tam m.in., że zużycie energii w Polsce jest rozrzutne, oszczędzanie energii powinno mieć najwyższy priorytet, co wymaga znacznej podwyżki cen. Autorzy raportu kwestionują też to, co jest „umiłowanym dzieckiem” naszej Komisji, a mianowicie program melioracji. Uważają oni, że inwestycje w tym zakresie są bardzo kosztowne, wynoszą 360 tys. zł/ha w cenach z 1984 r., czyli - jak obliczają - 5 tys. dolarów. Melioracje mają dać stosunkowo nieznaczny przyrost produkcji 0,6 tony/ha. Tego rodzaju inwestycje powinny być - zdaniem autorów raportu - wyselekcjonowane, a beneficjenci powinni ponosić pełny koszt robót. Autorzy raportu zwracają też uwagę na nadmierną mechanizację, uważają, że liczba ciągników jest już dość wysoka, a wydajność w rolnictwie relatywnie niska w porównaniu do innych krajów Europy Wschodniej, choć nie jest zupełnie jasne - dlaczego. Podkreślają dalej, że udział eksportu rolno-spożywczego do krajów niesocjalistycznych, który w latach 60. stanowił ok. 0,9%, spadł do 0,5% w 1980 r. i 0,4% w 1984 r. Autorzy raportu negatywnie oceniają zasadę parytetu dochodów, jako hamującą odpływ siły roboczej z rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#RyszardPazura">Przejdę obecnie do omówienia założeń II etapu reformy gospodarczej w zakresie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej. Celem naszej dyskusji na ten temat jest opracowanie projektu opinii, która zostanie przekazana Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów dla opracowania zbiorczej opinii dotyczącej całego programu realizacji II etapu reformy.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#RyszardPazura">W zakresie rolnictwa i gospodarki żywnościowej przewiduje się 8 podstawowych przedsięwzięć, które zakłada reforma. Są to:</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#RyszardPazura">- zniesienie centralnego sterowania obrotem artykułami rolno-spożywczymi i środkami produkcji rolnej;</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#RyszardPazura">- przebudowa systemu dotacji w sferze gospodarki żywnościowej;</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#RyszardPazura">- likwidacja branżowych rachunków wyrównawczych w przetwórstwie rolnym;</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#RyszardPazura">- osiągnięcie w ciągu 2–3 lat cen równowagi na produkty rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz na usługi dla rolnictwa;</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#RyszardPazura">- wprowadzenie rozwiązań instytucjonalnych dla kompleksowego negocjowania cen środków produkcji dla rolnictwa, cen produktów rolnych i artykułów żywnościowych;</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#RyszardPazura">- wdrożenie podatku rolnego w pełnej wysokości określonej ustawą o podatku rolnym;</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#RyszardPazura">- objęcie podatkiem dochodowym pozarolniczej działalności w jednostkach uspołecznionych i nie uspołecznionych.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#RyszardPazura">Opracowano ścisły harmonogram mówiący, kiedy będą realizowane poszczególne zadania.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#RyszardPazura">Mam kilka szczegółowych pytań i uwag do przedsięwzięć, które zakładane są w programie II etapu reformy w zakresie rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Przewiduje się m.in. zniesienie centralnego sterowania obrotem artykułami rolno-spożywczymi i środkami produkcji. Rodzi się obawa, czy powinno się całkowicie wypuszczać z rąk państwa to centralne sterowanie. Państwo musi mieć wpływ na inicjowanie postępu technicznego i dlatego uważam, że przynajmniej przez okres przejściowy należy zachować centralne sterowanie w zakresie obrotu artykułami rolno-spożywczymi i środkami produkcji rolnej. Taką interpretację jestem skłonny przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#RyszardPazura">Jak nam wyjaśniono, zakłada się umiarkowane tempo ograniczenia dotacji i z tym także można się zgodzić. Trzeba będzie przez pewien czas zachować np. system dotacji dla niektórych rejonów górskich czy też podgórskich oraz dotację do niektórych podstawowych artykułów żywnościowych, np. do mleka i chleba.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#RyszardPazura">Istotą branżowych rachunków wyrównawczych w przetwórstwie rolnym było to, że przedsiębiorstwa te nie otrzymały dotacji państwowej, a korzystały z nadwyżek uzyskanych przez rentowne przedsiębiorstwa w danej branży. Wyjaśnienia, jakie otrzymaliśmy w tej sprawie, nie budzą zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#RyszardPazura">Zakłada się osiągnięcie w ciągu 2–3 lat cen równowagi rynkowej na produkty rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz na usługi dla rolnictwa. Poinformowano nas o ograniczeniu cen urzędowych na podstawowe produkty rolne. Czy będziemy mieli do czynienia z ograniczeniem, czy też likwidacją tych cen? Jeżeli z ograniczeniem, to jakie artykuły to obejmie? Dla ochrony interesów ekonomicznych rolnictwa w okresie przejściowym proponuje się utrzymanie na podstawowe środki produkcji cen urzędowych; czy ceny te będą coraz bardziej się zbliżać do cen równowagi?</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#RyszardPazura">Drugi rodzaj cen, jaki się przewiduje, to ceny gwarantowane, określone umową kontraktacyjną. Należałoby wyjaśnić, czy ceny te będą jednakowe, czy też różne w zależności od tego, jak zostaną wynegocjowane pomiędzy odbiorcą i rolnikiem. Czy ceny gwarantowane ustalać będzie państwo, czy też każde przedsiębiorstwo kontraktujące artykuły rolnicze?</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#RyszardPazura">W świetle otrzymanych wyjaśnień system instytucjonalnego negocjowania cen rozszerza się i będziemy mieli znowu wiele cen, m.in. ceny urzędowe, ceny gwarantowane, ceny umowne między przedsiębiorstwami, ceny umowne regulowane przez państwo i wreszcie ceny wolne. Jakie kategorie cen będą występowały w ciągu najbliższych 2–3 lat?</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#RyszardPazura">Mówiąc o negocjowaniu cen trzeba podkreślić, że rolnictwo będzie pod stałą presją związków zawodowych, które będą domagały się, żeby ceny na żywność były jak najniższe. Z drugiej strony, będzie ono również pod presją producentów środków produkcji, którzy będą chcieli osiągnąć jak najwyższe ceny za swoje produkty. Tych naciskających będzie wielu, poza związkami zawodowymi i producentami środków produkcji będą to również samorządy rolnicze, organizacje konsumentów, organizacje producentów i wreszcie państwo. Jak silna może być ta presja?</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#RyszardPazura">Przewiduje się od 1 stycznia 1988 r. podniesienie wysokości podatku rolnego do równowartości ceny 2,5 q żyta. Czy nie należałoby wobec tego kwoty osiągnięte ze wzrostu tego podatku przeznaczyć na fundusz socjalny wsi, m.in. na wypłatę różnego rodzaju zasiłków? Zakłada się w zależności od kategorii gleby zwiększenie podatku ponad wysokość ustaloną w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#RyszardPazura">Założenia reformy dopuszczają obciążenie podatkiem dochodowym działalności pozarolniczej. Stwierdza się jednak, że jeżeli, ta działalność będzie korzystna dla rolnictwa, to obciążenia podatkowe będą niższe. Propagujemy podejmowanie przez rolników przetwórstwa produktów rolnych, ale jeżeli ta produkcja będzie obciążana dodatkowym podatkiem, to osłabnie zainteresowanie rolników tą działalnością. Sprawa wymaga przemyślenia, gdyż zysk państwa może być niewielki, zaś straty duże.</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#RyszardPazura">W II etapie reformy przewiduje się dużą liberalizację obrotu gruntami. W jakim kierunku będzie postępować ta liberalizacja? Czy będzie się to wiązało z obniżeniem kwot za ubezpieczenia, czy dopuści się do liberalizacji obrotu ziemią nawet pomiędzy poszczególnymi sektorami? Trzeba to wyjaśnić, bo w przeciwnym przypadku są to tylko hasła.</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#RyszardPazura">Przy scalaniu gruntów należałoby wprowadzać równocześnie integralne plany urządzeniowe w granicach scalanych obiektów.</u>
          <u xml:id="u-16.27" who="#RyszardPazura">Nie jest jasno wyjaśnione, na czym ma polegać przewidziane dopuszczenie do obrotu np. rzeźni czy mleczarni. Co to znaczy, czy dotychczas np. mleczarnie nie były dopuszczane do obrotu?</u>
          <u xml:id="u-16.28" who="#RyszardPazura">Godna podkreślenia jest zapowiedź ustabilizowania warunków kredytowania.</u>
          <u xml:id="u-16.29" who="#RyszardPazura">Rada Społeczno-Gospodarcza w jednym z dokumentów dotyczących oceny programu realizacji II etapu reformy anonsuje wiele zagrożeń, zwracając m.in. uwagę na konieczność przyspieszenia stosowania cen umownych w miejsce cen urzędowych, na możliwość przyznania rolnikom rekompensat tylko częściowo pokrywających wzrost cen środków produkcji. Tymczasem w latach 1982–1986 odnotowaliśmy realny spadek dochodów w rolnictwie i dalej następuje pogorszenie parytetu dochodów ludności rolniczej.</u>
          <u xml:id="u-16.30" who="#RyszardPazura">Rada Społeczno-Gospodarcza zwraca uwagę, że w niektórych gospodarstwach rolnych obserwuje się zmniejszenie podaży produktów rolnych na sprzedaż.</u>
          <u xml:id="u-16.31" who="#RyszardPazura">W uwagach Rady proponuje się obrót ziemią na aukcjach. Jej zdaniem państwo powinno ustalać ceny minimalne w latach nieurodzajów.</u>
          <u xml:id="u-16.32" who="#RyszardPazura">Przytoczyłem tych kilka uwag Rady Społeczno-Gospodarczej dla zobrazowania różnych opinii.</u>
          <u xml:id="u-16.33" who="#RyszardPazura">W opinii Komisji proponuję zawrzeć wnioski dotyczące m.in.:</u>
          <u xml:id="u-16.34" who="#RyszardPazura">- zaakceptowania pozostawienia w początkowym okresie cen urzędowych na podstawowe produkty rolne i stopniowego dochodzenia do cen równowagi;</u>
          <u xml:id="u-16.35" who="#RyszardPazura">- ustalania przez państwo cen kontraktowanych i gwarantowanych w jednej wysokości dla całego kraju;</u>
          <u xml:id="u-16.36" who="#RyszardPazura">- ograniczenie wzrostu cen na środki produkcji przez ustalenie górnego pułapu wzrostu ceny, tj. ceny maksymalnej.</u>
          <u xml:id="u-16.37" who="#RyszardPazura">Trzeba rozstrzygnąć, jaki system ubezpieczeń społecznych stosować będziemy dla ludności rolniczej, czy ustalimy wysokość renty minimalnej równej dla wszystkich i odpowiedniej do tego składki ubezpieczeniowej na fundusz emerytalny. Jeżeli rolnik będzie chciał otrzymywać wyższą rentę, to dobrowolnie może deklarować wyższą składkę. Taki system pozwoliłby na odejście od żmudnego ewidencjonowania sprzedaży produktów rolnych, ale byłby różny od systemu emerytalnego obowiązującego pracowników gospodarki uspołecznionej. Inna koncepcja zakłada zachowanie obecnego systemu z pewnymi modyfikacjami zgłoszonymi przez rolników.</u>
          <u xml:id="u-16.38" who="#RyszardPazura">Rozważenia wymaga zniesienie monopoli w skupie i sprzedaży oraz postulat zapewnienia dobrowolności ubezpieczeń zwierząt hodowlanych, a więc zniesienia monopolizacji ubezpieczeń.</u>
          <u xml:id="u-16.39" who="#RyszardPazura">Należałoby doprowadzić do relatywnego obniżenia świadczeń finansowych na glebach słabszych.</u>
          <u xml:id="u-16.40" who="#RyszardPazura">Proponuję również umocnienie spółdzielczości wiejskiej w obsłudze handlowej wsi. Spółdzielczość ta powinna być uwolniona spod kontroli państwowej i poddana kontroli samorządu wiejskiego.</u>
          <u xml:id="u-16.41" who="#RyszardPazura">Proszę o wyjaśnienie, jak kształtować się będą nowe funkcje resortu w ramach przewidzianej decentralizacji. Czy zakłada się istotne zmiany w charakterze działania resortu?</u>
          <u xml:id="u-16.42" who="#RyszardPazura">Proponuję także organizowanie placówek naukowo-badawczych powiązanych ściśle z ośrodkami produkcyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-16.43" who="#RyszardPazura">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławŻelichowski">Znowu zapomnieliśmy o tym, że 1/3 powierzchni kraju zajmują lasy, na ich temat nie ma w materiałach ani słowa. Proponuję więc zawrzeć w opinii stwierdzenie, że Komisja oczekuje przedstawienia nowych mechanizmów funkcjonowania gospodarki leśnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WalentyMaćkowiak">Pierwszorzędne znaczenie ma stworzenie równych szans wszystkim trzem sektorom. W programie jest o tym mowa. Podnosząc ten problem mam na myśli jednakowy dostęp do środków produkcji, jednakowe prawa i równe szanse korzystania ze swojej produkcji. Uważam w związku z tym, że należy zlikwidować 12% próg wzrostu płac w sektorze państwowym, gdyż podobnego ograniczenia nie ma w odniesieniu do rolnictwa indywidualnego i spółdzielczego. Jestem przekonany, że płace muszą być powiązane z efektami i wysoki zysk osiągany przez PGR nie może być w sztuczny sposób ograniczany. Należy zatem umieścić w opinii zapis o zrównaniu trzech sektorów i niestwarzaniu sztucznych barier ograniczających płace.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WalentyMaćkowiak">Druga sprawa dotyczy cen rynkowych. Zgadzam się z posłem B. Strużkiem, że należy dążyć do cen urzędowych na poziomie równowagi rynkowej. Nie mogę jednak zgodzić się z propozycją, aby nie naliczać podatku dochodowego od produkcji pozarolniczej. Jeżeli jest ona przeznaczana na rozwój rolnictwa, wówczas powinny być stosowane ulgi.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WalentyMaćkowiak">Jednym z czynników hamujących rozwój rolnictwa jest zła struktura gospodarstw indywidualnych. Ważne jest zatem, aby w programie znalazły się zapisy o zwiększeniu powierzchni gospodarstw indywidualnych. Na zakup ziemi powinny być udzielane kredyty. W programie mówi się o tym enigmatycznie. Tymczasem należy wprowadzić wolny obrót ziemią na zasadach ekonomicznych, a nie biurokratycznych. Celowa jest stymulacja procesu powiększania się gospodarstw indywidualnych. Konieczny jest taki system, który będzie zapewniał opłacalność pracy dobrych rolników, a nie będzie sprzyjał produkcji drogiej i byle jakiej. To co słabe powinno być likwidowane, a nie podtrzymywane.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WalentyMaćkowiak">Opowiadam się za udzielaniem pomocy rolnikom gospodarującym w warunkach ekstremalnych. W opinii należałoby stwierdzić, że trzeba stworzyć cały system elementów motywujących do gospodarowania w trudnych warunkach. Można je wyrównywać przez zróżnicowany podatek rolny (wyższy na lepszych glebach, a niższy lub żaden na glebach słabszych) oraz udostępnianie kredytu o niższej stopie procentowej. Chodzi o to, aby rolnikom gospodarującym na słabych glebach stworzyć warunki do opłacalnej produkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DominikLudwiczak">Obawiam się, że program II etapu reformy może przyczynić się do „rozłożenia” rolnictwa. Jak można np. mówić o demonopolizacji, jeśli jest tylko jeden wytwórca ciągników, jeden producent kombajnów itd., a ich produkcja zaspokaja ok. 30% potrzeb. Rzemieślnicy nie będą przecież produkować tych maszyn. Z kim zatem i czym będzie się konkurować? Kierownicy naszej gospodarki rolnej szukają recept na Zachodzie, ale przecież tam jest zupełnie inna sytuacja, gdyż zabiega się o rolnika.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#DominikLudwiczak">Przy obecnych cenach gorsze pasze już dziś zalegają magazyny, gdyż nie opłaca się ich kupować.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#DominikLudwiczak">Jest wiele niedomówień w reformie. Z pewnością przemysł będzie monopolistą, z pewnością też będzie nacisk na koszty spożycia. Mam obawy, czy w tej sytuacji rolnictwo się obroni.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#DominikLudwiczak">Obecnie mamy do czynienia z wypadaniem ziemi z produkcji, gdyż nie stworzono warunków do jej przejmowania. Dobry rolnik nie jest w stanie mechanizować gospodarstwa, a nie otrzymuje kredytów na zakup ziemi od sąsiada.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#DominikLudwiczak">W polityce rolnej jest dużo mówienia, a mało konkretów. Ubóstwo rolników doprowadziło już np. do tego, że banki nie mają z czego dawać kredytów. Należy zmienić ten stan rzeczy, a to oznacza, że rolnictwu należy dać odpowiednie środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławDerda">Często spotykam się z pytaniem, jakie są gwarancje, że zamierzenia II etapu reformy powiodą się. W moim przekonaniu należy ostatecznie rozwiązać kwestię rolnictwa i doprowadzić do sytuacji, że obywatel będzie wydawał na żywność 20%, a nie 55% swoich dochodów. Społeczeństwo powinno wiedzieć, że są gwarancje, iż rozwiązanie tych problemów powiedzie się.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#StanisławDerda">Mało mówi się o tym, jak będą wyglądały spółki. Jeśli ma nastąpić erupcja inicjatyw, to musi być swobodne władanie kapitałem.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#StanisławDerda">Słowo „dotacje” należy zastąpić wyrazem „subwencje”, gdyż trzeba rolnikom dopłacić do scalenia, melioracji itp. Muszą więc istnieć subwencje państwowe na te cele.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#StanisławDerda">Jeżeli chodzi o rozdzielnictwo środków produkcji, to nie zgadzam się z istnieniem tzw. stref chronionych. Jeżeli środków nie otrzymają rolnicy, to wówczas bogaci zbiednieją, a biedni wcale się nie wzbogacą.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#StanisławDerda">Zastanawiam się nad potrzebą zmian w spółdzielczości. Obecnie gminne spółdzielnie nie bronią interesów chłopów, są to spółdzielnie państwowe. Rozważamy założenie spółki, na którą dalibyśmy kapitał i która pozwalałaby nam zarobić.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#StanisławDerda">Konieczna jest modyfikacja systemu emerytalnego, np. poprzez rozszerzenie kręgu możliwych następców m.in. o sąsiadów i zmianą granicy wieku emerytalnego.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#StanisławDerda">Jeśli chodzi o skup, to rząd powinien mieć dla siebie rezerwy, a pozostały obrót powinien być swobodny. Czy np. rzeźnia może zerwać układ z centralą i zawrzeć spółkę z producentem?</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#StanisławDerda">Problemem nr 1 w Polsce było i jest nadal rolnictwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BożenaSnaza">Jak będzie wyglądało kredytowanie zakupu ziemi w obrocie prywatnym? W II etapie reformy będzie dość dużo gospodarstw, które nie wytrzymają finansowo. Czy możliwości kredytowe banku dotychczas zbyt niskie będą większe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyBudzisz">W rozdziale IV pkt. 4 programu realizacyjnego mamy zapis, że termin wykonania projektu przebudowy systemu dotacji upływa 12 grudnia. Pragnę wiedzieć, kto personalnie będzie to robił i czy w tym zespole będą rolnicy z wszystkich sektorów, może trochę inaczej myślący, ale po nowemu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławLemiesz">Przedstawiono nam założenia docelowe II etapu reformy. Podzielam poglądy posła B. Strużka. Zjechaliśmy się tu z całego kraju, niektórzy z odległości 400 km, by czegoś więcej się dowiedzieć. W moim województwie jest dużo PGR, są tam ludzie wykształceni, nie można ich zbyć ogólnikami. Terminy naglą, jest już połowa listopada. Liczyłem, że dowiemy się, jakie są konkretne przymiarki. Minister finansów B. Samojlik przemawiając 4 listopada na posiedzeniu Klubu Poselskiego PZPR podał pewne liczby, ale na dzisiejszym posiedzeniu znów operuje się ogólnikami. Powiedziano, że ceny skupu miałyby wzrosnąć o 56%, z czego 36% przypada na rekompensatę z tytułu wzrostu kosztów produkcji, a reszta - z tytułu wzrostu kosztów utrzymania, przy założeniu zmniejszonych dotacji. Jako praktycy przeliczamy to wszystko i w żaden sposób 36% nam nie wychodzi. Czy zakładamy już w tej chwili, że to nie nastąpi w ciągu jednego roku? Czy przedstawiciele rządu mogliby zdradzić szczegóły? Przecież musi już być jakąś koncepcja. Nie daj Boże, żeby to miało nastąpić dopiero w marcu.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#StanisławLemiesz">Byłem wczoraj na spotkaniu z wyborcami i wyszedłem z niego dosłownie spocony. Pracownicy PGR mówili, że to, co powiedziałem, wiedzą z gazet, a chodzi im o konkrety.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AdamStadnik">Bardzo niepokoi mnie (i znaczną część społeczeństwa) sprawa dotacji. Wiemy, że są przyczyną nieefektywnego gospodarowania i że rósł udział dotacji do prawie każdego artykułu. Jeżeli jednak zamierzamy je pozostawić, czy nie dojdzie do umocnienia systemu dotacyjnego? Dlaczego boimy się cięcia od zaraz? Może chodzi o to, by dać na 3 lata zajęcie sztabowi urzędników?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AdamStadnik">Mało efektywne okazało się coroczne ustalanie nowych cen skupu. Skutek jest taki, że rolnicy przestali wznosić obiekty inwentarskie, a budują tylko mieszkania. Celowe jest opracowanie systemu cenowo-dochodowego co najmniej na 5 lat. Broń nas Boże przed corocznymi ustaleniami. Niepokoi również to, że te nowości będą realizowali ci sami ludzie i w tych samych gabinetach. Proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WładysławOgara">Wczoraj Polskie Radio o godz. 19 nadało wywiad z wicepremierem Z. Szałajdą, który oświadczył, że założenia cenowo-dochodowe będą opublikowane przed 29 listopada. Jestem zaskoczony - myślałem, że dziś czegoś dowiemy się od ministra finansów. Społeczeństwo nas przyciska, obawiamy się iść na spotkania z wyborcami, bo nie możemy powtarzać im tylko tego, co już wydrukowano w gazetach. Ludzie chcą wiedzieć, ile co będzie kosztowało.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WładysławOgara">Mam pytanie do ministra rolnictwa: na dwóch spotkaniach wyborcy wyrażali obawy, czy od 1 stycznia 1988 r. nie przestanie obowiązywać uchwała Rady Ministrów dotycząca terenów górskich. Chyba nie, ale nie miałem pewności. Ta uchwała pobudziła rolników, te tereny skorzystały, skorzystało też państwo.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WładysławOgara">Pracuję w technicznej obsłudze rolnictwa, zajmujemy się też produkcją. Czy można określić, jakie będą podatki od takiej działalności? Teraz płacimy 65%, są ulgi dotyczące usług bytowych. Sytuacja jest taka, że w SKR i u nas usługi maleją. Wysoki jest też podatek od funduszu płac. Powoduje to wzrost kosztów przedsiębiorstw. Zostaje nam mało pieniędzy na zakup pojedynczych maszyn, że już nie wspomnę o odtwarzaniu parku maszynowego. Jeżeli tak będzie dalej, kto będzie naprawiał sprzęt?</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WładysławOgara">W sprawie rekompensat: z góry żal mi ludzi, którzy tyle lat harowali, a jak będą zarabiali więcej niż 7 tys. zł, to rekompensatę dostaną niższą. Wychodzi na to, że ten, który się obijał w pracy oraz płodził wiele dzieci zrówna się dochodami z tym, który dobrze pracował. Będzie mówił: „zasuwałeś, a teraz zrównaliśmy się na II etapie reformy gospodarczej”. To nie jest bagatelna sprawa, dotyczy bowiem całego kraju. Jeżeli mamy płacić za pracę, to płaćmy za pracę, a nie za liczbę dzieci.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WładysławOgara">Mówi się o wyłączaniu z pośrednictwa zakupu niektórych maszyn. Czy nie można tych spraw uprościć, żeby zakup nie musiał odbywać się przez „Agromę”? Najpierw spisuje się umowę, potem wysyłają ją do województwa i ostatecznie maszyna jest tak zmęczona, że wzywa się nas do licznych awarii, które nastąpiły w transporcie. W wielu zakładach obowiązywały ceny regulowane, mogłem założyć wzrost zysku do 20% (ale od kosztów niematerialnych), a „Agroma” ma 4,5% od wartości maszyny, chociaż jej często w ogóle nie ogląda. W rezultacie oni mają większy zysk niż producent.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#WładysławOgara">Przeszliśmy na zamówienia rządowe - zobaczymy, jak to będzie, chodzi o to, żeby cały ten system uprościć.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#WładysławOgara">Nie zgadzam się z tezą, że zysk nie gwarantuje dobrej gospodarności, kiedy mamy niedobór środków produkcji. Przy cenach umownych można zakładać wysoki zysk. Miernikiem nie powinien być zysk, ale wzrost wydajności pracy. Załoga często nie wypracowuje dużego zysku. Płace powinny zależeć od wyników pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KlemensMichalik">Czy od stycznia 1988 r. W dalszym ciągu obowiązywać będą ceny urzędowe na określone sortymenty drewna, obowiązujące obecnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszHunek">Proponuję utrzymać rolę państwa w zakresie tworzenia rezerw i skupu interwencyjnego oraz zaopatrzeniu rolnictwa - w zakresie postępu technicznego.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#TadeuszHunek">Opodatkowanie działalności pozarolniczej nie powinno dotyczyć przetwórstwa, handlu i usług z udziałem kapitału producenta rolnego.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#TadeuszHunek">Program dla rolnictwa ma dwa podstawowe słabe punkty. Pierwszy polega na tym, że usytuowano je względem monopolistycznych organizacji zaopatrzeniowych jako partnera słabszego. Od 1 stycznia 1988 r. nie zmieni się to na korzyść rolnictwa. Naukowcy nie mają propozycji rozwiązania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#TadeuszHunek">Rolnictwo powinno być maksymalnie szeroko otwarte na eksport i zarabianie dewiz na potrzeby swego rozwoju. Nadzieja, że reforma spowoduje, iż producenci zechcą produkować dużo i dobrze dla rolnictwa, pozostaje tylko życzeniem.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#TadeuszHunek">Jak wzmocnić przetargową siłę rolnictwa? Jak zorganizować siłę, która przeciwstawi się nieracjonalnym żądaniom związków zawodowych i konsumentów? Czy nie przyjąć zasady dokonywania zmian cen żywności w oparciu o rekompensaty? Uspokoiłoby to producentów rolnych. Rozumiem, że nie jest to łatwe, ale może chociaż częściowo dałoby się tak postępować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanSzczerbal">Popieram wypowiedź posła W. Maćkowiaka. Na moich spotkaniach wnioski wyborców były tego samego rodzaju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZdzisławDębowski">Potrzebna jest regionalizacja polityki rolnej. Mogłoby to zahamować zbędny wywóz żywności do innych województw. Trzeba w tym celu stosować ulgi.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#ZdzisławDębowski">To niebezpieczne, że zaczynamy eksperymentować w momencie, gdy w rolnictwie permanentnie brak wszystkiego. Dotyczy to m.in. jednostek obsługi. Gdy jadę do POM, wiozę swojego mechanika, bo oni nie są w stanie nic zrobić; wszędzie brak środków. Walka z monopolami powinna polegać na zwiększaniu produkcji, a nie na nowych ustawach. Jest to bardzo ryzykowne pociągnięcie. Apeluję o ostrożność.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#ZdzisławDębowski">Mają być ulgi podatkowe dla tych, którzy środki z działalności pozarolniczej przeznaczą na produkcję rolną. Mamy zatem zachęcać ludzi, by pracowali poza rolnictwem? Tak jak mój ojciec, który pracował w tartaku? Rolnik nie powinien rozglądać się za pracą na boku. Jeżeli w gospodarstwie uspołecznionym, czy indywidualnym są luzy, niech je wykorzysta w rolnictwie. Rolnictwo musi się samo finansować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WiesławMłynarczyk">Pytania były proste, ale odpowiedzi mogą być w dalszym ciągu niezadowalające.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WiesławMłynarczyk">Przewiduje się, że nadal obowiązywać będzie uchwała Rady Ministrów w sprawie terenów górskich. Nie ma więc możliwości odejścia od systemu dotacji w ogóle: chociażby z tej uchwały wynikają dotacje. Wspieranie gospodarowania w najtrudniejszych warunkach ma także objąć gleby „niechciane”. Z analizy nie wynika, że gleby lekkie wymagają specjalnej polityki. Przykład daje woj. ostrołęckie, które ma największy w kraju udział gleb lekkich, a zwiększyło w latach 1982–1986 produkcję rolną o 1/4, zaś dynamika produktu końcowego jest dwukrotnie większa. Wartość produkcji na 1 ha zbliża się do poziomu woj. chełmskiego. Decyduje też struktura produkcji i kapitału. Tam, gdzie gleba jest lżejsza, większa jest możliwość jej obrobienia. W woj. ostrołęckim 1/5 całego produktu finalnego przypada na produkty roślinne, a 4/5 - na zwierzęce.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#WiesławMłynarczyk">Podzielam pogląd posła Z. Dębowskiego, że nadal stosować należy ulgi. Tylko system musi być tak ustawiony, żeby było od czego te ulgi przyznawać. W regionach o glebach słabszych stosunkowo wysoki jest udział składek emerytalnych w obciążeniach finansowych rolników. Trzeba o tym pomyśleć. Nie kończymy na hasłach, jak o to jesteśmy podejrzewani. Nie jest też tak, że interesują nas tylko ceny - nie taki jest kierunek reformowania.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#WiesławMłynarczyk">Przetwórstwo jest dziś niemożliwe bez współdziałania z pośrednikiem-monopolistą. Bez udziału dotacji do mleka nie można wykorzystać potencjału mleczarstwa. To samo jest z rzeźniami. Dotacje przedmiotowe obejmują wszystkie możliwości produkowania mleka na potrzeby rynkowe; trzeba będzie tylko butelkować, co można robić wszędzie. Najlepiej jest wówczas, gdy obrót łączy się z pewną fazą produkcji. Tak było u rzemieślnika, który optymalnie zagospodarował produkt. Chcemy dopuszczać wszystkich do gry, tam zaś, gdzie zadanie przerasta możliwości pamiętać, że jest to produkcja sezonowa, a zapotrzebowanie na żywność jest ciągłe. Państwo zatem będzie musiało stymulować gromadzenie rezerw.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#WiesławMłynarczyk">Zmodyfikuje się zasady obrotu ziemią pod kątem możliwości swobodniejszego zawierania umów kupna-sprzedaży, możliwości kredytowe będą poszerzane. Idzie o utrzymanie zasady, by kredyt na ziemię przyznawany był na długi okres i był nisko oprocentowany. Trzeba przy tym uwzględnić realia. Są regiony, w których więcej ziemi leży odłogiem i tam oferuje się tą tanio. O planowanych rozwiązaniach nie mogę powiedzieć wiele więcej, bo prace nie są zakończone. Podjęto kroki mające na celu pobudzanie scalania gospodarki. Ażeby nie marnować kapitału na melioracje, najpierw trzeba zakończyć scalenia. Program idzie w tym kierunku. Gdybym jednak przedstawił konkretną propozycję, posunąłbym się za daleko. W każdym razie chodzi o koncepcje racjonalne.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#WiesławMłynarczyk">Ograniczamy funkcje zarządzające resortu; już w Ⅰ etapie reformy odeszliśmy np. od zarządzania PGR, a w II etapie będziemy uwalniać się od zarządzania w innych działach produkcji rolniczej. Nasza działalność koncentrować się będzie na prognozowaniu rozwoju rolnictwa i opracowywaniu instrumentacji techniczno-ekonomicznej. Inicjować będziemy postęp techniczny i to zarówno w procesie badawczym, jak i wdrożeniowym. Już obecnie jednostki badawcze współpracują z zakładami produkcyjnymi. Takim przykładem są WOPR, gospodarstwa nasienne oraz część instytutów badawczych podległych resortowi. Nie będziemy jednak rozpraszać sił naukowo-badawczych i dążyć do tego, by przy każdej jednostce produkcyjnej była jednostka badawcza.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#WiesławMłynarczyk">Wszystkie propozycje i wnioski dotyczące działalności resortu zapisaliśmy i będziemy mieli je na uwadze przy ostatecznym ustalaniu zasad naszego działania.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#WiesławMłynarczyk">Funkcje handlowe może prowadzić każda jednostka produkcyjna łącznie z państwowymi gospodarstwami rolnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BolesławStrużek">Nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi, co do sposobu ustalania różnych kategorii cen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiesławMłynarczyk">Ceny gwarantowane będą pilnowane zarówno „od góry” - przez resort, jak i „od dołu” - przez rolników. Stopniowo od cen gwarantowanych przechodzić będziemy do cen wolnych. Trudno byłoby mi dać w tej chwili bardziej szczegółowe wyjaśnienia, gdyż nie ma jeszcze ostatecznych decyzji, zadecyduje o tym referendum.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WiesławMłynarczyk">Jeżeli zostanie zaakceptowany obecny kształt Ⅱ etapu reformy gospodarczej, to w 1990 r. nie będzie już cen urzędowych, tylko ceny gwarantowane.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#WiesławMłynarczyk">Chcemy, ażeby wydatki na żywność były jak najmniejsze, a więc musimy zapewnić komplementarny rozwój całej gospodarki, nie możemy zabiegać tylko o rozwój rolnictwa, choć wiemy, że jest ono bardzo ważne, taka jest opinia rolników i ludności.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#WiesławMłynarczyk">Będziemy dążyli do wprowadzenia systemu podziału dochodów, chociaż w rolnictwie nie jest to sprawa prosta, gdyż wyniki działalności rolniczej uzależnione są od wielu warunków, m.in. niezależnych od rolnika, jak np. od pogody.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#WiesławMłynarczyk">Zgadzam się z tym, że muszą być utrzymane subwencje, np. na propagowanie postępu technicznego.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#WiesławMłynarczyk">W żadnym wypadku nie możemy dopuścić do spadku produkcji rolnej na skutek gry popytu i podaży i dlatego państwo musi mieć kontrolę nad kierunkami rozwoju rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#WiesławMłynarczyk">Warunki działania naszego rolnictwa są inne niż w krajach zachodnich i dlatego opinie Banku Światowego mogą budzić pewne zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#WiesławMłynarczyk">Wysokość rekompensat jest sprawą negocjacji, rodzi się wątpliwość, czy należy się ona wszystkim za podstawowe produkty, jest to sprawa do rozstrzygnięcia.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#WiesławMłynarczyk">Od 1 stycznia 1988 r. nadal będą obowiązywać ceny urzędowe na drewno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardPazura">Większość spraw została już wyjaśniona w odpowiedzi wiceministra W. Młynarczyka, Chciałbym tylko poinformować, że rozważa się możliwość demonopolizacji systemu ubezpieczeń majątkowych. Przewiduje się m.in. tworzenie nowych zakładów ubezpieczeń, np...</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#RyszardPazura">....</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzOlesiak">Nie wszystkie...</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#KazimierzOlesiak">... jeszcze do końca wyjaśnione i dlatego nasze uwagi [nieczytelne] pomocne dla resortów przy przygotowywaniu ostatecznego programu realizacji Ⅱ etapu reformy po referendum.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#KazimierzOlesiak">Wiele problemów nie zostało jeszcze do końca wyjaśnionych i dlatego nie można podawać ich do publicznej wiadomości, będą one rozstrzygane dopiero po referendum.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#KazimierzOlesiak">Z monopolami trzeba jeszcze współżyć, szybko ich nie zlikwidujemy. Musi to być pewien proces, w czasie którego trzeba będzie stwarzać innym warunki do tego, aby mogli konkurować. Ważne jest zwłaszcza stworzenie warunków w branżach, które prowadzą produkcję na rzecz rolnictwa. Uważam, że restrukturyzacja przemysłu nie udała się właśnie dlatego, iż tych warunków nie stworzyliśmy. Powinniśmy tę sprawę wyeksponować, podobnie jak sprawę regionalizacji, obrotu i zagospodarowania ziemi.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#KazimierzOlesiak">Komisja upoważniła posła B. Strużka do przygotowania opinii dla Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#BolesławStrużek">Uważam, że w opinii można zawrzeć postulat, aby zostały utrzymane programy operacyjne, które powinny się zakończyć w 1988 r. dotyczące systemu zamówień rządowych na środki produkcji dla rolnictwa. Sądzę też, że wdrażanie Ⅱ etapu reformy gospodarczej nie powinno naruszać ustawowych zasad polityki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#BolesławStrużek">Komisja uznała obydwie propozycje posła B. Strużka za słuszne.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>