text_structure.xml 91.5 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 17 czerwca 1986 r. Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, obradująca pod przewodnictwem posła Kazimierza Olesiaka (ZSL), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- informację o stanie przygotowań do żniw w 1986r.;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- informację o stanie opłacalności produkcji rolniczej.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z wiceministrem Wiesławem Młynarczykiem, Ministerstwa Finansów z wiceministrem Wojciechem Prusem, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego, Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska”, Centralnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich, Centralnego Związku Spółdzielczości Mleczarskiej, Federacji Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Podstawą dyskusji nad stanem przygotowań do żniw w 1986 r. była informacja Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oraz sprawozdania dwóch zespołów poselskich, które wizytowały województwa: lubelskie, chełmskie, ostrołęckie i ciechanowskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławMłynarczyk">Pod zbiory 1986 r. zakontraktowano ogółem 6,2 mln ton zbóż oraz 1,2 mln ton rzepaku. Na podkreślenie zasługuje dalsza poprawa struktury gatunkowej zbóż konsumpcyjnych. Biorąc pod uwagę strukturę zbóż w latach ubiegłych oraz postępujący proces kombajnizacji zbiorów, skup zbóż kontraktacyjnych w okresie III kwartału 1986 r. może ukształtować się na poziomie ok. 5 mln ton, a nasion rzepaku - 1,2 mln ton.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiesławMłynarczyk">Pojemność magazynów zbożowych PZZ, gminnych spółdzielni i pozostałych jednostek gospodarczych uprawnionych do skupu zbóż i nasion rzepaku wynosi łącznie 5,5 mln ton. Uwzględniając posiadane zapasy zbóż i nasion rzepaku z ub. roku oraz rezerwę powierzchni magazynowej na operacje technologiczne i odrębne składowanie poszczególnych gatunków zbóż i nasion rzepaku, eksploatacyjna pojemność magazynowa wyniesie 4,6 mln ton, a więc o 100 tys. więcej niż w r.ub. Wynika z tego, że niedobór pojemności magazynowej wahać się będzie w granicach 1,4 mln ton. W celu złagodzenia występującego braku powierzchni magazynowej, zgodnie z zawartymi umowami przewiduje się przechowanie w III i częściowo w IV kwartale w magazynach producentów ok. 625 tys. ton zbóż i nasion rzepaku, w tym 560 tys. ton w gospodarstwach uspołecznionych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WiesławMłynarczyk">W wyniku realizacji programu przyspieszenia budowy magazynów i suszarń zbożowych w latach 1985–1987 zdolność suszenia ziarna w PZZ zwiększyła się z 110 tys. ton na dobę w r. 1985 do 130 tys. ton, a łącznie z potencjałem suszarniczym cukrowni do 140 tys. ton. W przypadku „mokrych żniw” posiadany potencjał suszarniczy zapewnia możliwość dosuszenia ok. 80% dobowego skupu ziarna zbóż i rzepaku. W celu zwiększenia zainteresowania producentów dosuszaniem zbóż i nasion rzepaku, szczególnie w gospodarstwach uspołecznionych, wprowadzono wyższe ceny za dostawę ziarna suchego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WiesławMłynarczyk">W tegorocznej kampanii skupu czynnych będzie 4,472 punktów skupu i odbioru ziarna, w tym 3272 terenowych punktów skupu gminnych spółdzielni „Samopomoc Chłopska” i 1200 punktów PZZ. Dostawy zbóż i nasion rzepaku z gospodarstw uspołecznionych oraz 5-tonowe partie ziarna z gospodarstw indywidualnych skupowane będą bezpośrednio przez magazyny PZZ. Pozostała podaż z gospodarstw indywidualnych będzie skupowana przez stałe i sezonowe punkty skupu gminnych spółdzielni. W celu zapewnienia właściwych warunków do sprawnego i terminowego skupu zbóż i nasion rzepaku oraz prawidłowego przechowanie ziarna, minister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej przekazał wojewodom i zainteresowanym jednostkom gospodarczym operatywne zadania skupu zbóż i nasion rzepaku oraz niezbędne informacje.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WiesławMłynarczyk">W dniu 10 czerwca odbyła się telekonferencja z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich oraz terenowych komitetów PZPR i ZSL na temat przygotowanie do tegorocznej kampanii żniwnej. Z konferencji tej wynika, że poprawiło się zaopatrzenie rolnictwa w sprzęt rolniczy, zwiększono dostawy kombajnów, snopowiązałek oraz pras zbierających. Nie w pełni zdołano wyremontować sprzęt rolniczy, a dotyczy to szczególnie kombajnów zbożowych i snopowiązałek. Lepiej przedstawia się zaopatrzenie w części zamienne do remontów maszyn rolniczych, chociaż występują nadal niedobory niektórych części, m.in. pasów klinowych, łożysk itp. Postanowiono, że 10 lipca odbędzie się następna telekonferencja, na której dokonane będzie rozliczenie dotychczasowych działań i przebiegu kampanii żniwnej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WiesławMłynarczyk">Zapoznano się również ze stanem przygotowań handlu do zaopatrzenie ludności wiejskiej w żywność w okresie kampanii żniwnej. Skierowano dodatkową masę mięsną do produkcji konserw i wyrobów mięsno-warzywnych. Dostatecznie zapewnione będą dostawy napojów chłodzących.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WiesławMłynarczyk">Jak wynika z przeprowadzonych kontroli i telekonferencji, akcja żniwna w 1986 r., o ile nie wystąpią jakieś nieoczekiwane okoliczności, powinna przebiec lepiej niż w 1985 r., a jak wiadomo, była ona sprawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGorycki">Przygotowania do kampanii żniwnej w 1986 r. rozpoczęły się już jesienią ub. roku. Z obserwacji wynika, że remonty sprzętu żniwnego, szczególnie kombajnów i pras zbierających przebiegają z opóźnieniami. Spowodowane to jest znacznie gorszym zaopatrzeniem w części zamienne. Mimo wielu interwencji, dostawy części zamiennych, zwłaszcza do kombajnów, nadal są niezadowalające. We wszystkich województwach występują poważne braki od kilkunastu do kilkudziesięciu pozycji. Najczęściej są to braki: łożysk, pomp hydraulicznych, łańcuchów przenośnika, pomp-olejowych. Brak zapasów części zamiennych spowodować może trudności w usuwaniu awarii w czasie eksploatacji i wyłączenia maszyn z prac żniwnych.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#RyszardGorycki">Zainteresowanie usługami kółek rolniczych i zapotrzebowanie na te usługi znacznie wzrosło. O ile jednak nie poprawi się sytuacja w dostawach sprzętu rolniczego i części zamiennych nie będziemy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb. W zasadzie we wszystkich SKR zostały już przyjęte zamówienia na usługi rolnicze w okresie żniw. Na wsiach wyznaczono pełnomocników z ramienia spółdzielni kółek rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#RyszardGorycki">Koła gospodyń wiejskich zorganizują 3 tys. dziecińców, w których w okresie żniw znajdzie miejsce ponad 70 tys. dzieci.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#RyszardGorycki">W końcowych wnioskach wiceprezes R. Gorycki stwierdził, że niezbędne jest przyspieszenie dostaw części zamiennych i zapewnienie ciągłości dostaw paliw. Paliwa powinny być rozliczane w okresach kwartalnych. Sygnalizowane są niedobory olejów i smarów.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#RyszardGorycki">W związku z wydłużeniem czasu pracy w okresie żniw należałoby zwolnić pracowników od podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KazimierzOlesiak">Jak wynika z przedstawionych informacji, przygotowania do prac żniwnych przebiegają lepiej niż w latach ubiegłych i należy spodziewać się, że do końca czerwca przygotowania te zostaną zakończone.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KazimierzOlesiak">Sprawozdanie z wizytacji w dniach 10–12 czerwca woj. woj. lubelskiego i chełmskiego w imieniu zespołu poselskiego przedstawił poseł Ryszard Celiński (PZPR):</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KazimierzOlesiak">W czasie wizytacji zespół przeprowadził rozmowy z władzami wojewódzkimi, organizacjami rolnictwa i indywidualnymi rolnikami.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KazimierzOlesiak">W woj. lubelskim do zbioru będzie 250 tys. ha zbóż oraz 2,8 tys. ha rzepaku ozimego. Ilość sprzętu mechanicznego nie jest wystarczająca, występują niedobory kombajnów zbożowych, których obecny stan zaspokoi potrzeby zaledwie w 44%. Niewystarczająca jest również powierzchnia magazynowa: niedobór w okresie żniw oblicza się na 20 tys. ton, a w przypadku skupu zbóż wilgotnych może on być większy. Wzorem lat ubiegłych podejmowane są działania celem uruchomienia dodatkowych magazynów masowego składowania zbóż. Niezadowalająco przedstawia się również sytuacja w suszarnictwie: przy skupie zbóż wilgotnych zdolność produkcyjna suszarń zaspokaja potrzeby w 30–40%.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#KazimierzOlesiak">Jak nas informowali przedstawiciele PZZ, dotychczas nie rozwiązano problemów związanych z zatrudnieniem i płacami w tym przedsiębiorstwie. Przekroczenie zatrudnienia w okresie nasilenia prac powoduje natychmiast dodatkowe obciążenie, na PFAZ. W tej sprawie zwrócono się do resortu rolnictwa, ale dotychczas nie została ona rozstrzygnięta.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#KazimierzOlesiak">W woj. lubelskim występuje poważny niedobór środków transportowych o dużej ładowności; dotyczy to rolniczych spółdzielni produkcyjnych, PGR, SKR, WSTW. Podobnie przedstawia się sprawa samochodów „Żuk” w SKR, POM i pogotowiu technicznym.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#KazimierzOlesiak">W dalszym ciągu nie rozwiązana jest sprawa systematycznego zaopatrzenia jednostek rolniczych w paliwa, oleje i smary; stwierdzono okresowe niedobory paliw.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#KazimierzOlesiak">W czasie wizytacji zwracano się do nas o zwiększenie dostaw węgla dla rolnictwa. Aktualne zaległości dostaw wynoszą w tym województwie 92 tys. ton, w tym na cele produkcyjne 43 tys. ton (z tego za żywiec 17,1 tys. ton).</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#KazimierzOlesiak">Do operatywnego kierowania i nadzoru nad akcją żniwną, skupem i pracami jesiennymi wojewoda lubelski powołał zespół żniwny, podobne sztaby powołane są w jednostkach podstawowej administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#KazimierzOlesiak">W woj. chełmskim do zbioru będzie 110 tys. ha zbóż i 1,5 tys. ha rzepaku ozimego. Przewiduje się, że zbiór kombajnami dokonany będzie z 47% powierzchni. Jednostki usługowe spółdzielni kółek rolniczych zamierzają zebrać zboże i rzepak z 1/3 areałów w gospodarstwach indywidualnych. W województwie występuje niedobór pras zbierających do słomy, co w znacznym stopniu determinuje wykonywanie prac pożniwnych.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#KazimierzOlesiak">Gotowość produkcyjna sprzętu w gospodarstwach uspołecznionych oraz jednostkach gospodarki i kółek rolniczych na dzień 31 maja waha się w granicach 82–88%. Główną przyczyną braku pełnej gotowości technicznej są opóźnienia w dostawach części zamiennych. Przedsiębiorstwo „Agroma” wykazuje aktualnie deficyt 21 pozycji części zamiennych do kombajnów Bizon i 12 do pras oraz kilkudziesięciu rodzajów łożysk.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#KazimierzOlesiak">Wyposażenie techniczne woj. chełmskiego jest niskie (45 lokata w kraju) zaś efektywność wykorzystania środków trwałych w rolnictwie należy do najwyższych w kraju. Specyfiką tego województwa są duże zasoby Państwowego Funduszu Ziemi (ok. 30 tys. ha). Proces, wypadania ziemi z sektora indywidualnego w najbliższym czasie powiększy się. Konieczne więc jest tworzenie nowych gospodarstw państwowych. To napotyka na znaczne trudności finansowo-techniczne, niedostateczne jest zwłaszcza wyposażenie tych gospodarstw w sprzęt techniczny, m.in. ciągniki dużej mocy, przyczepy, samochody ciężarowe i sprzęt specjalistyczny.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#KazimierzOlesiak">Ze zbiorów tegorocznych zamierza się skupić w woj. chełmskim ok. 100 tys. ton zbóż i 2,6 tys. ton rzepaku. Występują znaczne niedobory w zakresie magazynowania i suszenia zbóż. PZZ realizują dość szeroki zakres budowy magazynów zbożowych i suszarni, nadal jednak wysokie są koszty ponoszone z tytułu wydzierżawiania magazynów i suszenia zbóż w innych organizacjach rolniczych. W związku z tym przedsiębiorstwo to jest w trudnej sytuacji finansowej. Złożyło ono w resorcie pracy, płac i spraw socjalnych wniosek o zawieszenie płatności 257 mln zł z tytułu PFAZ i ustalenie indywidualnej formuły opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#KazimierzOlesiak">Nie została umieszczona w planie budowa elewatora w Krasnymstawie. Wybudowanie tego elewatora rozwiązałoby trudności woj. chełmskiego, a także i lubelskiego, gdyż zwolniłaby się częściowo powierzchnia w elewatorze w Trawnikach, z którego korzysta również woj. chełmskie. Projekt techniczny i wszelkie prace wstępne dla tej inwestycji są ukończone. Bank w Lublinie odmawia jednak udzielenia kredytu z racji słabości ekonomicznej przedsiębiorstwa, zażądał gwarancji jego spłaty z dotacji resortu rolnictwa oraz gwarancji tego resortu, że elewator zostanie ujęty w planie na 1986 r. Są wykonawcy tej inwestycji, którzy mogą przystąpić w każdej chwili do pracy. Konieczne jest więc podjęcie wiążących decyzji w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#KazimierzOlesiak">Podobnie, jak w woj. lubelskim, także w woj. chełmskim występuje niedobór środków transportowych, szczególnie samochodów o większej ładowności oraz samochodów dostawczych.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#KazimierzOlesiak">Sygnalizowano nam niedobory dostaw rozsiewaczy wapna do nawozów. Mocno akcentowano niedostateczne zaopatrzenie rolnictwa w węgiel, nawozy azotowe i niektóre środki ochrony roślin.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#KazimierzOlesiak">Aktualne zaległości w dostawach węgla wynoszą 18 tys. ton, w tym 11 tys. na cele produkcyjne (2 tys. ton na dostarczony żywiec). Podobnie, jak w woj. lubelskim powołano wojewódzki zespół do kierowania akcją żniwną i opracowano harmonogram działań celem sprawnego i terminowego zebrania zbiorów.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#KazimierzOlesiak">Sprawozdanie z wizytacji woj. woj. ostrołęckiego i ciechanowskiego przedstawił poseł Norbert Aleksiewicz (PZPR):</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#KazimierzOlesiak">W obu województwach zwiększy się w stosunku do roku ub. udział zbioru zbóż sprzętem zmechanizowanym. Niemniej w obydwu województwach potrzeby w tym zakresie nie będą w pełni zaspokojone i trzeba będzie sięgać jeszcze do kos. W sektorze indywidualnym sprzęt zbóż kombajnami w woj. ciechanowskim wykonany będzie na 35% powierzchni zasiewów, a w woj. ostrołęckim na 31%.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#KazimierzOlesiak">W obydwu województwach nie osiągnięto pełnej gotowości techniczne j sprzętu żniwnego. Waha się ona w woj. ostrołęckim w granicach 82–88%, a w woj. ciechanowskim 83–85%. O ile wzrosną dostawy brakujących części zamiennych, będzie możliwe osiągnięcie pełnej gotowości tuż przed rozpoczęciem żniw. Do najczęściej brakujących części należą: łożyska, skrzynie biegów, łańcuchy przenośnika, elementy hydrauliki itp.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#KazimierzOlesiak">Trudności w dostawach części zamiennych stawiają pod znakiem zapytania naprawy maszyn w czasie żniw. Pozytywnie ocenia się zaopatrzenie w sznurek, akumulatory, niektóre rodzaje ogumienia oraz proste narzędzia żniwne.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#KazimierzOlesiak">W obydwóch województwach przygotowano się do sprawnej organizacji akcji żniwnej: opracowano harmonogram prac żniwnych, skompletowano kadrę operatorów sprzętu, ustalono zasady funkcjonowania warsztatów i magazynów części zamiennych oraz sieci pogotowia technicznego. Zadbano o to, ażeby godziny pracy w sieci wiejskich sklepów dostosowane były do potrzeb ludności.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#KazimierzOlesiak">Niepokój budzi stan zaopatrzenia w artykuły spożywcze, rysuje się też niedobór oleju napędowego oraz olejów silnikowych i smarów.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#KazimierzOlesiak">W jednym i drugim województwie poczyniono starania o zwiększenie powierzchni magazynowej i możliwie największe zmechanizowanie prac rozładunkowych. Niedobór powierzchni magazynowej nadal utrzyma się, w woj. ostrołęckim dla 6,3 tys. t., w ciechanowskim dla 43 tys. t., dlatego przygotowano się do podpisania umów konsygnacyjnych na składowanie zbóż u rolników indywidualnych i w gospodarstwach uspołecznionych. Może to być utrudnione w razie „mokrych żniw” i konieczności suszenia ziarna; władze lokalne biorą to pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#KazimierzOlesiak">Techniczne warunki do tegorocznej kampanii żniwnej są nieco lepsze niż w ub. roku. przede wszystkim dzięki większej liczbie maszyn żniwnych, jednak zaopatrzenie w kombajny jest nadal niezadowalające. Przemysł musi w trybie pilnym uzupełnić dostawy brakujących części zamiennych oraz przygotować awaryjne rezerwy na okres żniw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BolesławStrużek">Mam pytanie jaki jest stan przygotowań do prac pożniwnych, m.in. idzie o zapasy wapna nawozowego, materiału siewnego, a także przygotowanie maszyn do prac polowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławMłynarczyk">Paliwo na żniwa będzie, odchodzimy na ten czas od przydziałów w rozkładzie na poszczególne miesiące. Będzie ono zapewnione głównie na sprzęt i transport zboża - na inne cele nie da się poprawić zaopatrzenia, bowiem paliwa jest za mało, a jego rozdziały są bilansowane.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WiesławMłynarczyk">Co do wynagrodzeń w PZZ, to zgłoszony już został wniosek o wyłączenie tych przedsiębiorstw spod podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WiesławMłynarczyk">Dostawy węgla mają być zwiększone o 1 mln ton. Nie wyrówna to istniejących zaległości, ale poprawi sytuację. Uwaga na marginesie: tak pozytywne zjawisko, jakim jest zwiększanie produkcji żywca, pociąga za sobą trudności w związku z większym zużyciem węgla i jego wzrastającym niedoborem, aczkolwiek rolnictwo zużywa obecnie mniej węgla niż w 1979 r.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WiesławMłynarczyk">Sprawy mieszkaniowe wykraczają poza problematykę żniwną. Pragnę poinformować, że wystąpiliśmy już o zmianę istniejących przepisów, tak by dopuścić możliwość korzystania z kredytów mieszkaniowych na ogólnych zasadach przez wszystkie uspołecznione jednostki gospodarki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WiesławMłynarczyk">Odnosząc się do spraw szczegółowych: produkcja cementu zmalałe, zmalały więc też jego dostawy. Jeśli idzie o przydział cementu na remonty elewatorów zbożowych, przekazano stosowne wytyczne wojewodom. Jest to jednak wciąż sprawa „sterowanie niedostatkiem”.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WiesławMłynarczyk">Województwo chełmskie znajduje się w specyficznej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WiesławMłynarczyk">Co do konkretnej sprawy elewatora zbożowego - jego budowa znajduje się w planie i powinna zostać ukończona w 1988 r. Inne problemy tego regionu, jak np. „wypadanie” ziemi z gospodarki chłopskiej i przejmowanie jej przez PGR, niski poziom produkcji rolnej na dobrych przecież ziemiach - spowodowane przede wszystkim słabym uzbrojeniem technicznym i niedoborem rąk do pracy - są przedmiotem szczególnej troski resortu rolnictwa. 18 czerwca odbędzie się w woj. chełmskim wyjazdowe kolegium ministerstwa, na którym po rozpoznaniu na miejscu sytuacji, sformułowane zostaną szczegółowe wnioski dotyczące należytego wykorzystania potencjału produkcyjnego tamtejszego rolnictwa, jak najlepszego zagospodarowania ziemi. W pierwszym rzędzie przewiduje się dozbrojenie techniczne wsi (m.in. poprawę sytuacji mieszkaniowej) i oddziaływanie na zwiększenie produkcji zwierzęcej.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WiesławMłynarczyk">Dla nadzorowania zaopatrzenia w części zamienne powołany został sztab operacyjny na czele z wiceministrem Szatkowskim. Kwestię tę wyjaśnią bliżej przedstawiciele resortu przemysłu maszynowego.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WiesławMłynarczyk">Co do problemu, który podniósł poseł B. Strużek - przygotowania akcji pożniwnej - resort zapewnił zapasy nasion poplonów, łącznie ze strączkowymi. Dokonano też przeglądu możliwości wapnowania gleb, co zazwyczaj było słabym ogniwem. Znamy już stan zapasów wapna nawozowego i sprzętu do wapnowania, pełny bilans zostanie sporządzony 10 lipca w rezultacie zapowiedzianej telekonferencji.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#WiesławMłynarczyk">Największym potencjałem przewozowym dysponują PKP i PKS, one też będą koordynatorami transportu płodów rolnych: PKS - owoców miękkich, PKP - zbóż, rzepaku i innych ziemiopłodów. 11 czerwca odbyło się spotkanie z przedstawicielami resortu komunikacji, na którym omówiono kroki na rzecz racjonalizacji, a zarazem sprawności przewozów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MieczysławGawroński">Mogę potwierdzić, że części zamienne wpływają do naszych magazynów, w tym również części do kombajnów. Sytuacje poprawiła się, lecz to nie zmienia faktu, że wiele części, m.in. łożyska, będzie rozdzielanych pod kontrolą, na poszczególne kombajny. Do 30 czerwca zamierzamy zgromadzić części na remonty sprzętu żniwnego, zaś do 10 lipca - tzw. wyprawki żniwne. Dostawy części są większe niż dotychczas, choć występują trudności w niektórych asortymentach, jak urządzenia hydrauliczne, niektóre elementy gumowe, łożyska. Do takich maszyn jak prasy czy snopowiązałki mamy pełny zapas części zamiennych, do tych ostatnich maszyn nawet 2-letni. Poszczególne fabryki przygotowują na okres żniw ekipy remontowe, podobnie państwowe ośrodki maszynowe i inne ośrodki zaplecza technicznego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MieczysławGawroński">Magazyny części zamiennych do maszyn żniwnych będą dostępne dla wszystkich potrzebujących, niezależnie od podporządkowania organizacyjnego magazynów. Oznacza to, że potrzebną część można będzie uzyskać w magazynie najbliższym miejsca awarii. Przedłużony zostanie czas pracy tych magazynów. Wszystko to dobrze się już sprawdziło w praktyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanWitkowski">Ubiegłoroczne dostawy węgla dla rolnictwa wyniosły 3,7 mln ton, w tym 2,4 mln ton to zaległości. Zaległości przydziałów węgla na cele bytowe w ubiegłych latach przepadały z końcem roku opałowego, obecnie przedłużono ich ważność do końca sierpnia. Na podstawie oceny dotychczasowych dostaw oraz sytuacji w poprzednich latach szacujemy, iż zaległości w dostawach węgla dla wsi w końcu 1986 r. sięgną przeszło 6 mln ton. Obecnie znaczna część bieżących dostaw przeznaczona jest właśnie na likwidację zaległości; częściowo zaległości te likwidowane są w formie ekwiwalentu pieniężnego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanWitkowski">Nie lepsza jest podaż materiałów budowlanych. W ciągu 5 miesięcy br. otrzymaliśmy 1,121 mln ton cementu, tj. 64% ubiegłorocznych dostaw w tym samym okresie, kiedy i tak były wielkie niedobory. Oceniamy, że fatalne w skutkach, było nieuwzględnienie w I półroczu naszego wniosku w sprawie objęcia cementu centralnym rozdzielnictwem. Spowodowało to sytuację krytyczną na rynku: były województwa, które w maju nie otrzymały cementu w ogóle. Na III kwartał przemysł cementowy obiecuje poprawę sytuacji i zwiększenie dostaw, ale naszym zdaniem, ukształtują się one najwyżej na poziomie 79% ubiegłorocznych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanWitkowski">Korzystając z okazji pragnę podkreślić znaczną rolę gminnych spółdzielni w kontraktacji zbóż. W tym roku zakontraktowano u rolników indywidualnych rekordową ilość - ponad 4 mln ton, zwiększył się przy tym do 61% udział pszenicy i jęczmienia. Liczymy, że w razie sprzyjających warunków atmosferycznych rolnicy mogą nawet przekroczyć zakontraktowane ilości zbóż. W każdym razie do magazynów GS wpłynie minimum 4 mln ton zboża, z czego 80% w lipcu i sierpniu. Wobec pojemności tych magazynów ok. 820 tys. ton oznacza to konieczność 5-krotnej rotacji zboża w magazynach. W związku z tym niezwykle ważnym zadaniem jest odebrania zboża w terminie, by nie zahamować skupu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KazimierzOlesiak">Trudności zaopatrzenia rolnictwa w węgiel i cement narastają, proponuję więc, by wystąpić w tych sprawach z dezyderatem do premiera. W odpowiedzi na skierowane już pod adresem rządu pytania informowano nas o opracowywaniu kompleksowych programów; powinniśmy teraz dowiedzieć się, kiedy konkretnie coś się zrobi, do kiedy owe programy powstaną i kiedy będą realizowane - oby nie w grudniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BożenaSnaza">Prosiłabym o wyjaśnienie, w jakim stopniu prasy przygotowane są do zbioru słomy po kombajnach. I kolejna sprawa - prośba, od rolników woj. gdańskiego, o zwiększenie na okres żniw przydziałów paliwa do samochodów, intensywniej w tym czasie eksploatowanych, m.in. właśnie w celu dowożenia części zamiennych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WandaŁużna">Interesuje mnie problem składowania i odbioru zbóż. Pragnę też spytać, czy znane są już przewidywane wielkości kontraktacji rzepaku na rok przyszły? W naszym regionie zostały one obniżone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefKiełb">Mam pewne przypomnienia i uwagi. To, co dziś powiedziano w sprawie zaopatrzenia w cement, nie rozwiało moich wątpliwości. Wytyczne dla wojewodów są, ale cementu nie ma. Choćby w woj. koszalińskim: dostarczono 2.900 ton cementu, ale wyłącznie na cele mieszkaniowe. Oznacza to, że nie odda się do użytku silosów zbożowych na 30 ton i nie zwiększy się dobowej zdolności suszarniczej, a sytuacja jest dramatyczna, bo moce przerobowe rolnictwa w naszym regionie zapycha się zbożem z południa. Nie wierzę, że na te cele cement nie może się znaleźć. Podobnie dramatyczna sytuacja występuje w zakresie dostaw węgla oraz dostaw pasz.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JózefKiełb">Zapewniano o dodatkowych przydziałach konserw mięsnych na okres żniw, mamy jednak informację, że w naszym regionie konserw tych nie starczy nawet na pokrycie dostaw reglamentowanych. Mówi się, że Polacy nie chcą jeść baraniny i koniny; rolnicy jedliby kiełbasę z tych gatunków mięsa, ale masarnie GS w ogóle koniny i baraniny nie oglądają.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JózefKiełb">Kolejna sprawa, to środki czystości. Mydła i proszków nie starcza na bieżące zaopatrzenie wsi, a żniwa za pasem, ludzie wracać będą z pola czarni od kurzu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JózefKiełb">Banki: od lat rolnicy nie mogą się doprosić o dostosowanie godzin otwarcia punktów kasowych do godzin pracy biur gminnych spółdzielni. Banki widać biorą na przeczekanie i uważają się za filie wielkiej światowej finansjery. Liczą, że rolnicy się przyzwyczają i stale będą mitrężyć cenny czas na załatwienie swoich spraw.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JózefKiełb">By moje wypowiedzi nie składały się tylko z narzekań, pragnę wyrazić zadowolenie, że są części zamienne do sprzętu żniwnego. Choć np. snopowiązałki to już w zasadzie relikt przeszłości, w naszym regionie stanowią one zaledwie parę procent sprzętu.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JózefKiełb">Mam przed sobą odpowiedź ministra rolnictwa na opinię nr 5 naszej komisji w sprawie części zamiennych. Do odpowiedzi dołączony jest protokół z posiedzenia prezydium rządu, na którym w dniu 6 marca rozpatrywano ten problem. Prezydium rządu zobowiązało zainteresowanych ministrów do działań w sprawie poprawy zaopatrzenia w części do sprzętu rolniczego i maszyn, także w części z importu, zalecając w razie niemożności sprowadzenia tych ostatnich rezygnację z zakupów maszyn i urządzeń u tych kontrahentów. W ustaleniach szczegółowych zobowiązano ministra handlu zagranicznego, by do 30 kwietnia przeanalizował dostawy części zamiennych z importu i podjął stosowne decyzje. Biuro Kontroli URM ma do 30 czerwca skontrolować realizację tych wszystkich ustaleń. Wnoszę, by sprawozdanie z tej kontroli przekazano do wiadomości naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JózefKiełb">Kolejna sprawa to pasza. Znów powołam się na dokument: w dodatkowej odpowiedzi na naszą opinię nr 3 minister rolnictwa pisał 4 kwietnia br.: „narasta zagrożenie zaopatrzenie rolnictwa w paszę… O ile nie zostaną uruchomione dodatkowe środki dewizowe w II kwartale wystąpią braki”. Przepowiedział - i tak się stało. Według informacji z „Bacutilu”, w I półroczu zabrakło łącznie 100–150 tys. ton komponentów paszowych z importu. Niektóre przedsiębiorstwa tej firmy do dziś nie zrealizowały dostaw pasz z IV kwartału ub. roku, zaś w I kwartale tego roku w woj. koszalińskim dostawy pasz były na poziomie 40% potrzeb. Panie przewodniczący, stawiam wniosek o wystosowanie do premiera dezyderatu również w sprawie pasz. Mówiąc o sytuacji w „Bacutilu” na posiedzeniu plenarnym Sejmu zapytałem, czy znów wrócimy do niechlubnej praktyki wydawania rolnikom kwitów bez pokrycia. Odpowiedzi, która wówczas padła nie będę przytaczał, ale rzeczywistość jest inna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WalentyMaćkowiak">Chciałbym poruszyć sprawę bazy przechowalniczo-suszarniczej. Mam informację, że PGR borykają się przy budowie obiektów tej bazy nie tylko z kłopotami zaopatrzeniowymi. Dochodzą do tęgo kłopoty finansowe. Otóż podobnie jak przy innego rodzaju inwestycjach muszą one wpłacać kaucje przy rozpoczęciu budowy. Stanowi to dla nich duże obciążenie. Ponieważ problem suszarni i przechowalni jest w tej chwili tak ważny, proponuję zwolnić PGR z tego obowiązku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#WalentyMaćkowiak">Od 35 lat pracuję w rolnictwie i przez cały ten czas mówimy o brakach części zamiennych. Pytam przedstawicieli resortu, czy coś się robi w tej sprawie. Konkretnie chodzi mi o regenerację części zamiennych. Na przykładzie województwa gorzowskiego mogę powiedzieć, że wiele zużytych już części można odzyskać. Czy istnieje jakiś system regeneracji części zamiennych we wszystkich województwach, jak się ta sprawa przedstawia w skali całego kraju?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#WalentyMaćkowiak">Minister obiecał, że na żniwa wieś otrzyma pełne zaopatrzenie w olej silnikowy. Jest to oburzające. Przecież zaopatrzenie to powinno być wystarczające w ciągu całego roku. Jeżeli będziemy do tego problemu podchodzić w taki „akcyjny” sposób, to na pewno nie spowodujemy rozwoju produkcji rolnej. Rozumiem, że należy racjonalizować zużycie paliwa przez rolników, ale nie może odbywać się to w ten sposób, że podczas zbiorów buraków niektórzy gospodarze po 2–3 dni nie pracują z powodu braku paliwa.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#WalentyMaćkowiak">Proporcje cen i kosztów bydła, trzody chlewnej, węgla i pasz poszły w złym kierunku. Pocieszający jest wzrost pogłowia trzody chlewnej, ale pociąga on za sobą ogromne zużycie węgla. Zamiast skarmiać trzodę parowanymi ziemniakami, co wymaga dużych ilości opału, powinniśmy przejść na karmienie za pomocą bardziej nowoczesnych technik, np. burakami pastewnymi i cukrowymi. Spada pogłowie bydła. Nie tylko w woj. gorzowskim obserwujemy przeznaczanie pastwisk na grunty orne. Jest to, moim zdaniem, sytuacja nieprawidłowa. Chciałbym zapytać, na jakim etapie realizacji jest przedstawiony nam wcześniej projekt kompleksowego, technicznego chowu bydła. Dotychczas nie obserwuję, żebyśmy coś w tym kierunku robili. Siano z pierwszych zbiorów zgniło, a drugi pokos, opóźniony, me bardzo niską wartość. Powinniśmy większą uwagę przykładać do produkcji mleka i wołowiny. Produkcja wołowiny jest u nas mniej opłacalna niż wieprzowiny. Odwrotnie jest u naszych sąsiadów w NRD i Czechosłowacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JadwigaWróbel">W przedstawionych nam materiałach podano, że w woj. ostrołęckim zabraknie przechowalni dla 6,3 tys. ton zboża, a w woj. ciechanowskim aż dla ponad 40 tys. ton zboża. Skąd ta ogromna dysproporcja między podobnymi przecież województwami? Mówi się, że będą zawierane umowy konsygnacyjne na składowanie zbóż u rolników. Czy oznacza to, że będą one przechowane w stertach? Przecież rolnicy nie posiadają pomieszczeń przechowania zboża zbieranego przez kombajny.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JadwigaWróbel">Chciałbym wyrazić uznanie, że poseł J. Kiełb jako, mężczyzna poruszył sprawę zaopatrzenia w proszki do prania. Są one, moim zdaniem, nie mniej ważne niż cement, węgiel i pasze. Jeżeli wkrótce sytuacja się nie poprawi, to wrócimy do reglamentacji tego artykułu. Niedługo już nie będziemy się wstydzić nawet wszawicy. Czy ludzie odpowiedzialni za to nie wiedzą, że w rolnictwie nie ma „czystej” pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EugeniuszMalinowski">Chciałbym zapytać ministra przemysłu maszynowego, kiedy poprawi się jakość części zamiennych? M.in. dlatego, że jest ona taka zła, części zamiennych brakuje na rynku, a zapotrzebowanie na nie stale rośnie, jeżeli porównamy maszyny rolnicze produkowane w NRD i nasze, to różnica jakości jest olbrzymia. Trudno w tej chwili sprowadzić kombajn z Płocka do Szczecina, gdyż od samej jazdy psuje się po drodze kilka razy.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EugeniuszMalinowski">Niektóre państwowe gospodarstwa rolne mają - według przedstawionej tutaj informacji - przechowywać zboża u siebie. Jak w tej sytuacji wygląda zaopatrzenie w materiały, pokryciowe na magazyny, przede wszystkim w papę? Niektórzy dyrektorzy PGR woj. szczecińskiego mówią mi, że potrzeby należy szacować już nie w metrach kwadratowych, a w hektarach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WładysławOgara">Z uwagą przestudiowałem materiały Ministerstwa Rolnictwa; są one, moim zdaniem, bardzo obiektywne. Zbytni optymizm w przedłożonych nam, dziś informacjach gotowości technicznej do żniw i zaopatrzenia w części zamienne. Uważam, że w Polsce południowej i centralnej jest pod tym względem gorzej niż źle. Województwo bielskie ma ze względu na rozdrobnienie gospodarcze małą liczbę kombajnów, ale nawet spośród nich 50 jeszcze nie zostało wyremontowanych i mam wątpliwości, czy będą one gotowe na, 30 czerwca. Jeżeli dyrektor płockiej fabryki Maszyn Rolniczych uważa, że niedługo będzie miał kłopoty ze zbytem kombajnów, to niech się skoncentruje na produkcji części zamiennych, żebyśmy wreszcie mogli remontować kombajny na czas.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WładysławOgara">Mam nadzieję, że w tym roku unikniemy błędów z roku ubiegłego, kiedy to zgłaszając się po odbiór części zamiennych trzeba było jednocześnie zdawać część zużytą. Przecież, aby to zrobić trzeba kombajn rozebrać, część wymontować, przewieźć itp. Zabiera to mnóstwo tak cennego czasu w okresie żniw. Pamiętam lata siedemdziesiąte, kiedy to otrzymywaliśmy „wyprawki” do kombajnów z prawdziwego zdarzenia, czyli takie, które zawierały rzeczywiście niezbędne części zamienne. Wtedy także niektóre państwowe gospodarstwa rolne specjalizowały się w regeneracji poszczególnych części. Dzisiaj każdy POM sam regeneruje wszystko, nie ma żadnego systemu zbierania zużytych części i rozprowadzania ich po kraju. Nie chodzi tutaj tylko o części do kombajnów, ale także ciągników i innych maszyn. Moje przedsiębiorstwo wyremontowało wszystkie założone planem maszyny, ale nie czarujmy się - była to praca pospieszna i niejako na siłę. W 70% maszyny te będą sprawne, ale pod warunkiem, że dopisze pogoda. Jeżeli będzie ona niesprzyjająca, to czekają nas duże kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WładysławOgara">Niektórzy handlowcy nie chcą handlować częściami zamiennymi, bo sprzedaż gotowych maszyn jest dużo łatwiejsza i korzystniejsza. Należałoby zwrócić większą uwagę na tę sprawę, stworzyć odpowiedni system bodźców.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WładysławOgara">Mam prośbę, by nie dzielić przydzielanego paliwa z góry na poszczególne SKR. Powinno ono być przydzielane na dane województwo, a tam Wojewódzki Związek Kółek Rolniczych, jako instytucja najlepiej zorientowana, sam je rozdzieli według potrzeb. Obecnie zdarza się tak, że gospodarstwo rolne posiadające 20 ciągników dostaje tyle samo paliwa co gospodarstwo z 40 ciągnikami. Zwracam też uwagę, że aktualny brak olejów silnikowych hipol i superol znacznie utrudnia korzystanie z niektórych maszyn. Rolnicy postulują, żeby zwiększyć rezerwę oleju napędowego na jedno województwo z 5 do 10%.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WładysławOgara">Na zakończenie postuluję zwiększenie przydziału samochodów pogotowia technicznego dla SKR, niektóre używają 20-letnich pojazdów. Rozumiem, że brak na rynku pojazdów, ale w trosce o sprawny przebieg żniw należy zwiększyć pulę dla rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławŻelichowski">Gdybyśmy przejrzeli protokoły z posiedzeń komisji przed żniwami w ubiegłych latach, to okazałoby się, że ciągle dyskutujemy o tym samym. Tak samo żniwami zajmuje się rząd, Sejm i Biuro Polityczne KC PZPR. Wczoraj w telewizji podano, że Rada Ministrów znów obradowała nt. śrubek. Chciałbym zapytać, czy są symptomy, że jeżeli nie w tym, to w przyszłym roku nie będziemy musieli się tymi sprawami zajmować, a będą to robili ludzie kompetentni, którym się za to płaci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławWincentyLemiesz">Jak realizowane są dostawy kombajnów w stosunku do wielkości założonych w CPR na 1986 r.? Istnieje duża presja, szczególnie ze strony województw północnych, które mają mało siły roboczej, na jak najszybsze zwiększenie dostaw. CPR zakładał, że w tym roku nastąpi zwiększenie dostaw w stosunku do roku ubiegłego. Tymczasem w woj. olsztyńskim, które w ub. r. otrzymało 134 kombajny, w tym roku przydziały wynoszą tylko 120. Co gorsza, w I półroczu zrealizowano jedynie 40% dostaw, a tylko kombajny z tych dostaw wejdą do akcji żniwnej. Chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest, gdyż wyborcy na każdym spotkaniu poruszają tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławŁucek">Czy dostawy części zamiennych, jakie zagwarantowano przed żniwami, będą rytmicznie napływać także w czasie żniw? Może bowiem dojść do sytuacji, że naprawione teraz kombajny zepsują się i później nie będzie części na ich naprawę.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławŁucek">Czy zaopatrzenie w wapno będzie dostateczne? Szczególnie w moim województwie 80% gleby wymaga wapnowania i do dziś nie wiemy czy będziemy mogli je kupić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGorycki">Słusznie wskazywano na znaczny niedobór części zamiennych; z tego powodu mamy ok. 5 tys. niesprawdzonych kombajnów. Zapotrzebowanie na usługi rolnicze naszych organizacji nie będzie w pełni zaspokojone - szacujemy, że zdołamy wykonać zaledwie 60% zamówień. Priorytet usług będzie ustalony według terenowych układów, zakłada się niesienie wydatnej pomocy gospodarzom słabszym i ludziom starym. Za małe są również przydziały paliwa i zgadzam się z wnioskiem, że dysponentem paliwa powinny być wojewódzkie związki. Występowaliśmy z tym wnioskiem, ale na razie nie został on aprobowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MieczysławGawroński">Obecnie regenerację części zamiennych w szerokim zakresie wykonują bezpośrednio SKR i PGR, one też prowadzą wewnętrzną zbiórkę części zdatnych do regeneracji. Nie stawiamy bezwzględnego warunku zwrotu zużytych części zamiennych za nowe, ale powinny być one zwrócone po zamontowaniu nowych części. Sprawę odzysku i regeneracji części zamiennych rozwiąże generalnie zarządzenie ministra gospodarki materiałowej, które jest w przygotowaniu.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MieczysławGawroński">„Agroma” prowadzi sprzedaż 80 tys. różnego rodzaju części zamiennych. W niektórych asortymentach odczuwamy duże niedobory. Wiele części pochodzi z importu, a ich dostawy z różnych względów opóźniają się.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#MieczysławGawroński">W dyskusji zwrócono uwagę na pogarszającą się jakość maszyn rolniczych. Mamy takie sygnały, co do skrzyń biegów w ciągnikach. Przyczyną tego są chyba gorsze surowce wykorzystywane do ich produkcji.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#MieczysławGawroński">Nie podzielamy opinii, że „Agromie” nie opłaca się handlować częściami zamiennymi, tylko konkretnym sprzętem. Trzeba zdawać sobie sprawę, że istnieją duże trudności z produkcją części zamiennych, gdyż np. fabryka maszyn żniwnych w Płocku produkuje do swoich wyrobów tylko 33% części zamiennych, a resztę otrzymuje od różnych kooperantów. Przy produkcji ciągników, jest aż 220 kooperantów.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#MieczysławGawroński">Mamy trudności z dostawami części zamiennych do maszyn importowanych, ale nie możemy wycofać tych maszyn, gdyż zmniejszyłoby to potencjał techniczny, w rolnictwie. Staramy się w miarę możliwości uruchamiać własną produkcję nowych typów maszyn żniwnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JózefKiełb">W swoim wystąpieniu mówiłem o decyzji prezydium rządu i dlatego uwagi, które przedstawiono nam w imieniu „Agromy” należy skierować do prezydium rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZdzisławSandomierski">W dyskusji stosunkowo niewiele mówiło się, o pracy przemysłu chemicznego. W miarę możliwości staramy się pomagać rolnictwu i wykonywać wszystkie zobowiązania, aczkolwiek nie zawsze nam się to udaje i nie jest to zależne tylko od nas.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#ZdzisławSandomierski">Jesteśmy zaskoczeni sygnałami o niedoborze proszków do prania i mydła. Produkujemy 20 tys. ton proszków do prania i niedobory występujące w terenie mogą być tylko rezultatem złej dystrybucji. Nie mamy żadnych kłopotów z dostawami surowców i komponentów niezbędnych do produkcji proszków i mydła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KazimierzOlesiak">Prosimy, ażeby przedstawiciel resortu przemysłu chemicznego odnotował sobie województwa, w których sygnalizowano niedobory dostaw proszków do prania i mydła i żeby zwrócono na nie szczególną uwagę przy rozdziale masy towarowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiesławMłynarczyk">Rosną dostawy pras zbierających i obecnie jest ich prawie dwukrotnie więcej niż kombajnów. Zakładamy, że w najbliższym okresie potrzeby zostaną w pełni zaspokojone.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WiesławMłynarczyk">Nie mogą wzrosnąć przydziały paliwa dla samochodów prywatnych. W II kwartale przyznano dodatkowo 1 przydział benzyny niebieskiej i jest to wszystko, na co nas w tej chwili stać. Zapewniam, że paliwa dla dokonania zbioru zbóż nie zabraknie. Zgadzam się, że rozdział paliwa musi być bardziej elastyczny i uwzględniać potrzeby poszczególnych terenów.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WiesławMłynarczyk">Będziemy się starać dotrzymać umów kontraktacyjnych w zakresie skupu zbóż. Wiadomo przecież, że w dalszym ciągu musimy importować zboże i dlatego zainteresowani jesteśmy, ażeby skup wewnątrz kraju był możliwie najwyższy.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WiesławMłynarczyk">Za przechowanie zboża płaci się 300–400 zł za 1 tonę miesięcznie. Jak posłom wiadomo, jest program rozbudowy bazy przechowalniczej i mamy nadzieję, że realizacja tego programu pozwoli wyeliminować trudności występujące jeszcze w przechowalnictwie zbóż.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WiesławMłynarczyk">Na 1987 r. planujemy zakontraktowanie 0,5 mln ha upraw rzepaku. To ograniczenie kontraktacji określa równocześnie poziom produkcji. Nie przewidujemy zwiększenia rozmiarów tej kontraktacji.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#WiesławMłynarczyk">Cieszy nas to, że wszystkie nasze poczynania są bacznie śledzone w terenie i że jesteśmy wspierani przez posłów.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#WiesławMłynarczyk">Wiele uwagi poświęcamy zapewnieniu dostaw części zamiennych do maszyn rolniczych. Jest w tym zakresie poprawa, ale jeszcze niewystarczająca. Przy imporcie maszyn w umowach zastrzegamy sobie dostawy części zamiennych, ale nie zawsze te umowy są dotrzymywane przez naszych importerów. Staramy się interweniować na wszystkich szczeblach, np. w czasie ostatniej wizyty I sekretarza KC KPCz. Gustava Husaka poruszono również problem dostaw części zamiennych do maszyn rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#WiesławMłynarczyk">Pewne zahamowania w dostawach pasz wynikają z zaburzeń w układzie wymiany artykułów rolno-spożywczych. Mamy zagwarantowane środki dewizowe na import pasz, ale są one uruchamiane w niewielkich wielkościach i w miarę zaistniałych możliwości. Wielkość środków dewizowych uzależniona jest od rozmiarów naszego eksportu, a w tym zakresie, jak wiemy, były ostatnio zahamowania.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#WiesławMłynarczyk">Dziwią mnie sygnały z woj. koszalińskiego, że nie odczuwa się tam zwiększonej puli mięsa na konserwy. Może zbyt wiele puszek przeznacza się na zaopatrzenie kartkowe, zamiast pozostawić je na zaopatrzenie wsi w okresie żniw?</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#WiesławMłynarczyk">Inwestycje związane z przechowalnictwem zbóż są wyłączone z restrykcji. Może zdarzyły się przypadki w terenie, że bank działał niezgodnie z obowiązującymi zasadami. Nie obowiązuje kaucja dla tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#WiesławMłynarczyk">Chciałbym polemizować z tym, że relacje cenowe na mięso wieprzowe i wołowe nie są właściwe. Wszystko zależy od tego z czego produkuje się mięso wołowe, jeśli z paszy treściwej, to rzeczywiście relacje cenowe nie są korzystne. Trzeba brać pod uwagę, że wydajność rzeźna mięsa wołowego i wieprzowego jest różna, ale pasz na produkcję 1 kg trzeba tyle samo.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#WiesławMłynarczyk">Propagujemy kompleksowy chów zwierząt. Każdy, kto chce się podjąć takiej hodowli może zgłosić się do departamentu produkcji zwierzęcej, który przyjdzie z pomocą i radą. Chów kompleksowy prowadzony jest w układzie wypasowym, przy niewielkim wzbogaceniu pasz. Wymaga on stosunkowo niewielkiego zapewnienia środków materialnych, a korzyści produkcyjne są duże, jak wykazała to praktyka.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#WiesławMłynarczyk">Zmniejszył się odzysk części zamiennych do regeneracji. Naszym zdaniem, dlatego, że są one lepsze i że mniej się psują. Oby nasza ocena była trafna.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#WiesławMłynarczyk">Zdajemy sobie sprawę, że pogotowie techniczne do remontów maszyn rolniczych nie jest jeszcze sprawne. Rozwijanie tego rodzaju usług uzależnione jest m.in. od zwiększenia dostaw taboru samochodowego.</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#WiesławMłynarczyk">Jeden z posłów zapytał: kiedy będzie lepiej? Uważam, że w tym roku sytuacja jest lepsza niż w ubiegłym, choć występuje jeszcze wiele trudności. W swoim czasie mieliśmy wiele kłopotów z dostawami kombajnów zbożowych, obecnie borykamy się z rozbudową bazy przechowalniczej. Kiedy pokonamy te trudności, przystąpimy do zagospodarowania nadwyżek produkcji rolnej, aby wykluczyć wszelkie marnotrawstwo w tym zakresie. Tak więc po pokonaniu jednych trudności, zabierać się będziemy za inne.</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#WiesławMłynarczyk">Staramy się zapewnić dostawy wapna do wapnowania gleb. Będą niedobory wapna magnezowego, bo zapotrzebowanie na nie zrealizowane będzie zaledwie w 1/3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WalentyMaćkowiak">Nie usłyszałem odpowiedzi ministra na moje pytanie dotyczące żywienia trzody chlewnej burakami pastewnymi i cukrowymi. Jest to problem ważny, szczególnie na tle zaopatrzenia w węgiel. Po drugie, nie odpowiedziano na pytanie, czym wytłumaczyć powszechną tendencję do zamiany pastwisk na pola orne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrzysztofStempień">Nie mogę się zgodzić z wypowiedzią ministra, że nie obowiązuje już kaucja za rozpoczęte przez PGR inwestycje. Projekt zwolnienia PGR z tej kaucji wpłynął dopiero do Rady Ministrów. Wobec tego banki nie mają jeszcze podstawy prawnej do zwalniania PGR z kaucji. Uważam, że intencja jest dobra, że zabrano się do tego zbyt późno. Moim zdaniem należy stworzyć jakiś system zwolnień z kaucji za pewne rodzaje inwestycji, a nie zajmować się tym co roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WiesławMłynarczyk">Potwierdzam swoją opinię, że banki podchodzą do tej sprawy zbyt formalistycznie, gdyż było to wstępnie ustalone z kierownictwem banków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofStempień">Nie przypuszczam jednak, żeby banki mogły zwalniać PGR z kaucji „na gębę”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WiesławMłynarczyk">Takie zwolnienie miało miejsce w 1985 r. i bankom zapowiedziano, że Rada Ministrów przedłuży je na 1986 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzOlesiak">Proponuję, żeby ministrowie dogadali się z bankami w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZdzisławDębowski">Nie było dotąd narady, na której poruszano by sprawy jakości sprzętu dla rolnictwa. My, rolnicy zaakceptowaliśmy jakościowy odbiór płodów rolnych - badana jest jakość mleka, mięsa, zboża itp. Chciałbym zapytać, kto w naszym interesie broni jakości sprzętu i środków do produkcji rolnej? Kto targuje się o wydanie odpowiednich norm i egzekwuje ich przestrzeganie? Czy jest jakiś kompetentny urząd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WiesławMłynarczyk">Państwowa Inspekcja Techniczna prowadzi kontrolę wszelkich produkowanych urządzeń. Każde z nich podlega ocenie także przez kontrolę wewnętrzną i otrzymuje odpowiedni atest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefKiełb">Minister jest bardzo odważnym człowiekiem, skoro broni tego urzędu przed rolnikami i ich zarzutami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzOlesiak">Pora przejść do podsumowania. Proponuję, by komisja przyjęła do wiadomości przedstawione informacje w sprawie przygotowania do żniw 1986 r. Uważam, że powinniśmy pewne sprawy, a w szczególności zwiększenie zaopatrzenia w części zamienne, ocenić pozytywnie. Nastąpiła tutaj znaczna poprawa. Podobnie w zaopatrzeniu w ziarno na siew oraz w rozwoju bazy przechowalnictwa. Są to niewątpliwie plusy. Równocześnie jednak musimy przedstawić resortowi nasze uwagi i wnioski dotyczące spraw jeszcze nie rozwiązanych i po żniwach spotkać się ponownie w celu zbadania ich realizacji. W szczególności resort musi zrobić wszystko co możliwe, by przed żniwami zapewnić pełne zaopatrzenie w części zamienne do kombajnów. Ten system zaopatrzenia musi sprawnie funkcjonować także w czasie żniw. Następny problem to zaopatrzenie w paliwa, smary i oleje. Wczoraj minister gospodarki materiałowej publicznie zadeklarował, że dla rolnictwa w okresie żniw nie powinno ich zabraknąć.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#KazimierzOlesiak">Nie powinniśmy zbyt często występować z opiniami, gdyż w ten sposób one się dewaluują. Dlatego proponuję tym razem jedynie przekazać nasze uwagi do ministerstwa. Przygotowujemy jednocześnie dezyderat w sprawie zaopatrzenia w węgiel, cement i pasze. Mam nadzieję, że posłowie J. Kiełb i B. Strużek pomogą mi w przygotowaniu projektu.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#KazimierzOlesiak">Komisja przystąpiła do drugiego punktu porządku dziennego, informacji o stanie opłacalności produkcji rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WiesławMłynarczyk">Ministerstwo co roku ocenia sytuację ekonomiczną rolnictwa. Wynika to z decyzji wspólnego plenum KC PZPR i NK ZSL, które jako jedno z głównych zadań postawiło zapewnienie opłacalności produkcji rolnej oraz parytetu dochodu ludności wiejskiej i miejskiej.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WiesławMłynarczyk">Analiza wykazuje, że w 1985 r. zarówno przychody, jak i dochody rolników wzrosły: przychody o 14,2%, a dochody o 12,7%, tj. o 104 mld zł w porównaniu z 1984 r. Dochody rolników indywidualnych w 1984 r. były jednakże realnie wyższe. Mimo więc nominalnego wzrostu zwiększyła się dysproporcja między rolnikami indywidualnymi a pracownikami działów nierolniczych o 11%. Podstawowym czynnikiem wzrostu tej dysproporcji było wyższe tempo płac w działach nierolniczych. W latach 1983–1985 dysproporcja ta rosła rocznie średnio o 56 mld zł. Szczegółowa analiza materiałów GUS wskazuje, że dysproporcja ta nie jest równa w całym sektorze rolnictwa nie uspołecznionego. W gospodarstwach czysto chłopskich dochodowość jest mniej więcej równa płacom w gospodarce nierolniczej. Nadmienić jednak trzeba, że w poprzednich latach była ona wyższa, a obecnie spada. Przychody z produkcji rolnej rosły co prawda, ale jednocześnie rosły także ceny środków produkcji kupowane przez rolników. Wspólnie z Komisją Planowania przy RM i Krajowym Związkiem Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych zbadaliśmy o ile wzrost cen skupu w pierwszym półroczu był mniejszy od wzrostu cen środków produkcji. Różnica ta wynosi 44 mld zł. Przewidywany wzrost cen w II półroczu wyniesie 22 mld zł. Razem więc mamy do czynienia z dysproporcją rzędu 66 mld zł, do której należy dodać wyższe stawki podatku oraz podniesienie składek na ZUS. Wliczyliśmy to wszystko do rachunku kompensacyjnego i różnicę obliczyliśmy na ok. 100 mld zł. Sumę tę zrekompensujemy poprzez podniesienie cen skupu, które w 65% są cenami urzędowymi. Nie zdołamy jednak zrekompensować wzrostu kosztów utrzymania ludności wiejskiej. Kwota ustalona do zrekompensowania obejmie więc jedynie wzrost kosztów produkcji. Postaramy się także częściowo zrekompensować wzrost kosztów utrzymania, na tyle, by nie spadły dochody realne. Natomiast trudno byłoby zrekompensować wzrost kosztów utrzymania na skutek wzrostu cen wolnorynkowych.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WiesławMłynarczyk">Chciałbym jeszcze dodać, że wystąpiono ostatnio z propozycją ograniczenia wzrostu cen środków produkcji o 10 mld zł w drodze rezygnacji ze wzrostu cen nawozów sztucznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WojciechPrus">Jak wiemy występują trzy kategorie cen. W początkowych założeniach do mającej nastąpić regulacji cen wnioskowano nie zwiększać dotacji państwowej do środków produkcji dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#WojciechPrus">Staramy się ograniczać 11% dysproporcję w parytecie dochodów ludności rolniczej i postanowiliśmy nie zwiększać dotacji do produkcji środków produkcji powyżej obecnych 20%.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#WojciechPrus">Początkowo podwyżka cen nawozów wynieść miała 20%, ale postanowiono dokonać tylko 10% podwyżki. Z 20 do 10% obniżono również planowaną podwyżkę cen pasz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KazimierzOlesiak">Aby ceny pasz nie były wyższe od cen żyta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechPrus">Szacuje się, że ceny środków ochrony roślin powinny wzrosnąć w granicach 15–30%. Na maszyny rolnicze obowiązywały ceny regulowane i nie były one dotowane. W przemyśle maszyn rolniczych koszty rosną na początku roku (wzrost cen węgla, energii, wyrobów hutniczych). Ceny maszyn rolniczych mają natomiast wzrosnąć od 1 lipca. Wobec tego postanowiliśmy utrzymać w tym roku ceny obowiązujące od stycznia, a dopiero w styczniu 1987 r. nastąpiłaby ich podwyżka.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#WojciechPrus">Podwyżkę cen żywności limituje wzrost kosztów produkcji rolnej, podwyższone ceny skupu, wzrost kosztów przetwarzania, kosztów handlowych itp. Oblicza się, że łącznie podwyżka cen żywności powinna wynieść ok. 40 mld zł, z czego połowę pokryje się z dotacji. W obecnych warunkach nie jest możliwe wyrównanie dysparytetu w dochodach ludności rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KazimierzOlesiak">Chciałbym poinformować, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji co do podwyżki cen skupu, dyskusje trwają. Trzeba brać pod uwagę to, aby nie doprowadzić do dalszego spadku dochodów ludności rolniczej, a tym samym do spadku produkcji rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WalentyMaćkowiak">Dochody gospodarstw chłopskich uzależnione są od warunków produkcji, m.in. klasy gleby, oraz wyposażenia technicznego. Coraz częściej zdarzają się przypadki, że rolnicy porzucają gospodarstwa i jest to bardzo niedobre zjawisko. Ceny zbóż są zróżnicowane - wyższe na pszenicę i jęczmień, a niższe na żyto. Na gorszych glebach produkuje się przede wszystkim żyto i dochody takich gospodarstw są niższe. Nie załatwia problemu obniżony podatek i możemy spotkać się ze zjawiskiem dalszego wypadania gospodarstw usytuowanych na glebach niższej klasy. Podejmujemy wiele sztucznych zabiegów, a trzeba szukać najprostszych środków, które pozwoliły wyrównać parytet dochodów ludności rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BożenaSnaza">Czy i jaka będzie podwyżka cen na kombajny zbożowe i ciągniki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławDerda">Czy proponowane zmiany cen skupu zapewnią ożywienie produkcji rolniczej? Dla jakiego poziomu produkcji obliczony jest parytet dochodów? Znam bogate wsie śląskie, gdzie zdarza się, że na takim samym areale jeden rolnik osiąga dochody 850 tys. zł rocznie, a inny dwu- albo trzykrotnie wyższe. Do którego z nich pasuje proponowany średni parytet dochodów? Z przedstawionych informacji wynika, że jeden będzie się nadal bogacił, a drugi niewiele zyska.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#StanisławDerda">W jednej ze swoich prac prof. Hunek twierdzi, że cenami można działać tylko raz albo dwa, bo później już operacja ta przestaje być skuteczna. Najlepiej byłoby zapewnić chłopu środki produkcji i kredyty i niech on sam działa i kształtuje wielkość swojej produkcji i dochodów.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#StanisławDerda">Czy mamy orientację, ile gospodarstw znajduje się ponad przeciętnym parytetem dochodów? Na Śląsku jest wiele gospodarstw, których dochody roczne przekraczają 8–10 mln zł i podwyżka nie ma dla nich większego znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JózefKiełb">Czy brano pod uwagę, że w ubiegłym 5-leciu występował duży transfer dochodów rolnictwa na rzecz innych działów gospodarki narodowej?</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JózefKiełb">Obserwujemy spadek dochodów rolnictwa i to zarówno indywidualnego, jak i w PGR w stosunku do 1980 r. Najlepiej jeszcze prosperują spółdzielnie produkcyjne, ale wszyscy wierny dlaczego.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#JózefKiełb">Obecnie w gospodarstwach indywidualnych rolnicy inwestują kosztem obniżenia poziomu spożycia, kształcenia dzieci, ale jak długo taka sytuacja może mieć miejsce? Młodzi nie chcą już tak oszczędzać i trzeba sobie z tego zdawać sprawę.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#JózefKiełb">Należałoby opracować inne metody ustalania parytetu dochodów ludności rolniczej. Praktyka dowodzi, że obecne metody nie zdają egzaminu i nie są miarodajne. W jednej ze swoich prac prof. Grochowski stwierdził, że parytet dochodów należy obliczać dla gospodarstw o wielkości 7 ha i co roku dokładać do tego 1 ha. Czy ta propozycja była brana pod uwagę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZdzisławDębowski">Czy próbowano obliczyć, jakie są potrzeby gospodarstwa wzorcowego, wedle którego liczy się parytet i ile brak przemysłowi, aby wyposażył w pełni takie gospodarstwo w środki produkcji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławWincentyLemiesz">Wydaje się, że dotacje państwa nadal pozostaną, a zostaną tylko przesunięte ze środków spożycia do sfery produkcji. Co taka operacja da budżetowi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AdamStadnik">Jak rolnictwu zostaną zrekompensowane zwiększone koszty akcji socjalnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#StanisławKrólik">Dostawy maszyn rolniczych stale rosną, ale nie pokrywają zapotrzebowania. Jeżeli nie potrafimy zmechanizować produkcji rolnej, to będzie ona chyliła się ku upadkowi.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#StanisławKrólik">Nie należy nadmiernie rozwarstwiać produkcji - trzeba koncentrować się na podstawowych asortymentach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AlojzyNowicki">Należy zapewnić stabilizację ekonomiczną, rolnictwa, wartość produkcji i ceny ustalać według jednego określonego miernika, np. 1 q pszenicy. Kiedy możemy spodziewać się zastosowania takiej stabilnej podstawy wymiaru cen? Przedstawione nam zasady kalkulacji cen są bardzo skomplikowane i niejasne. Dlaczego nie możemy opracować klarownego i porównywalnego systemu cen?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WiesławMłynarczyk">Dochody gospodarstw parytetowych obliczono w stosunku do 2 tys. gospodarstw według grup o różnym rozkładzie regionalnym. Wielkość produkcji gospodarstwa rolnego nie zawsze jest zależna od jakości gleby i tak np. woj. zamojskie, które ma wyższej klasy gleby, osiąga plony o 1/4 niższe niż woj. poznańskie. Podobnie w woj. kaliskim o słabszych glebach osiąga się o 35% wyższe plony od woj. chełmskiego. Wielkość produkcji uzależniona jest więc nie tylko od jakości gleb, ale i uzbrojenia technicznego gospodarstwa rolnego. W woj. suwalskim przy najlepszej strukturze agrarnej osiąga się plony na poziomie gospodarstw rozdrobnionych. Parytet dochodów określany był więc według przeciętnego gospodarstwa i na dzień dzisiejszy nie możemy podnosić poprzeczki, gdyż mogłoby to nam zmniejszyć dyspozycyjną pulę gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WiesławMłynarczyk">Powołana teza prof. Grochowskiego nie jest miarodajna - sam autor wycofuje się z niej. Dokładanie co roku 1 ha byłoby zabiegiem sztucznym. Zmiana struktury gospodarstw rolnych nie może być celem, samym w sobie i nie zawsze prowadzi do intensyfikacji produkcji rolnej. W miarę jak poprawiać się będzie dozbrojenie gospodarki rolnej przez przemysł wzrastać będą plony. Np. w RFN uzbrojenie techniczne gospodarki rolnej jest wyższe o 24% od przemysłu. Rolnictwo ma taką specyfikę, że praca jego musi być przezbrajana technicznie kilka razy w ciągu roku. Proces mechanizacji rolnictwa musi następować w sposób naturalny.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#WiesławMłynarczyk">Przesadą chyba jest powoływanie się na trzykrotną różnicę dochodów analogicznych gospodarstw. Jeżeli gospodarstwo osiągałoby dochód w wysokości 800 tys. zł rocznie, a pracują w nim na pewno przynajmniej 2 osoby, to wypada 30 tys. miesięcznie, nie jest to więc dużo. Zwiększenie dochodów gospodarstw rolnych musi być uzależnione od intensyfikacji produkcji.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#WiesławMłynarczyk">W ciągu ostatnich lat obserwujemy pozytywne zjawisko wzrostu efektywności wykorzystania środków produkcji w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#WiesławMłynarczyk">W dyskusji padła uwaga, że relacje dochodów i cen skupu nie spełniają się w gospodarstwach uspołecznionych, gdyż gospodarstwa indywidualne sprzedają na wolnym rynku po cenach wyższych. Cen skupu nie należy mylić z cenami urzędowymi. Może się zdarzyć, że sprzedaje się wszystkie wyroby po cenie urzędowej, ale obowiązuje ona zarówno w stosunku do gospodarstw uspołecznionych, jak i nie uspołecznionych. Stopień rekompensaty produkcji sprzedawanej po cenach urzędowych jest lepszy od sprzedawanej po cenach rynkowych.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#WiesławMłynarczyk">Podano przykład nieopłacalności produkcji żyta na glebach słabszych. Nie należy wówczas traktować żyta jako produkcji towarowej, chyba że przeznacza się go na paszę dla trzody. Jako przykład może służyć dawny powiat Ostrzeszów w woj. kaliskim, gdzie są słabe gleby i gdzie na 10 ha ziemi produkuje się 150 tuczników. Relacjami cen możemy wymuszać specjalizację produkcji.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#WiesławMłynarczyk">Rzeczywiście prof. Hunek mówił, że podwyższanie cen może być skuteczne tylko dwukrotnie, ale jest to tylko jeden element działania i nie wyklucza się stabilizacji produkcji. W nawiązaniu do innej wypowiedzi: mamy jednostkę obliczeniową, z tym że nie kwintal pszenicy, a kwintal żyta.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#WiesławMłynarczyk">Pytano, czy propozycje cen oparte są na przesłankach ekonomicznych. Pierwsza przesłanka to konieczność pokrycia kosztów produkcji, a druga to ustawienie prawidłowych relacji cenowych poszczególnych środków produkcji. Jeżeli pragnie się zracjonalizować i obniżyć zużycie środków produkcji, wówczas trzeba ustalić na nie relatywnie wysokie ceny. Mówiono, te dotacje nie mają tutaj znaczenia. Nie jest to prawda. Wszystkie kraje wysoko uprzemysłowione przeszły w swoim czasie przez okres stosowania dotacji do środków produkcji. Np. W. Brytania w latach 60 subwencjonowała nawozy sztuczne i w ciągu kilku lat osiągnęła 40 q z ha. Upowszechniono w ten sposób określony system upraw. Już od dawna resort chemii proponuje odejście od dotowania produkcji nawozów sztucznych, ale uważamy, że na razie byłoby to sprzeczne z naszą polityką rolną. Przede wszystkim chcemy spowodować pożądaną strukturę produkcji rolnej. Podstawowa przesłanka to zapewnienie wzrostu kosztów produkcji oraz opłacenie pracy rolnika.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#WiesławMłynarczyk">Powinno to stanowić zachętę do bardziej wytężonej pracy i angażowania kapitału. W tej chwili widać symptomy, że rolnictwo nastawia się na ograniczenie konsumpcji i inwestowania. Póki dynamika inwestycji będzie co najmniej równa dynamice konsumpcji możemy mówić o powodzeniu naszej polityki.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#WiesławMłynarczyk">Poseł J. Kiełb mówił o spadku dochodów w PGR. Dostrzegamy tę sytuację i wystąpiliśmy z wnioskami o rekompensatę. Spadku dochodów realnych w rolnictwie indywidualnym w 1985 r. nie było - nastąpiło utrzymanie poziomu z poprzedniego roku. W grupie zajmującej się ściśle produkcją rolną nastąpił nawet przyrost dochodów. Nie wzrastał on jednak tak jak poprzednio - w porównaniu z latami 1981–1982 był niższy.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#WiesławMłynarczyk">Padła uwaga, że w ubiegłych latach miał miejsce transfer dochodów z rolnictwa do innych działów gospodarki. Rachunek szczegółowy nie jest prosty, a ponieważ dochód narodowy tworzony przez rolnictwo w przeliczeniu na 1 zatrudnionego jest niższy, mówi się czasami o transferze dochodu w przeciwnym kierunku. Relacje cenowe nie pozwalają na jednoznaczne wyjaśnienie sprawy. Trzeba także wziąć pod uwagę stabilizującą rolę rolnictwa w ostatnich latach w stosunku do całej gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#WiesławMłynarczyk">Poseł Z. Dębiński pytał ile brakuje dla osiągnięcia modelowego gospodarstwa rolnego. Nie mamy takich wyliczeń. Można jednak wskazać, że w woj. poznańskim, gdzie przeciętne gospodarstwo ma 6,5 ha, produkcja sprzedana jest wyższa niż przeciętna z PGR.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#WiesławMłynarczyk">Poseł S. Królik zwraca uwagę na wzrost cen środków produkcji porównaniu z cenami jednostkowymi zbóż. Rok 1981 był pod tym względem specyficzny, gdyż założono wówczas, że ceny skupu o rok wyprzedzają wzrost cen środków produkcji. My staramy się w tej chwili utrzymać realizację z lat 60.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#WiesławMłynarczyk">Odpowiem teraz na wątpliwości dotyczące dotowania nawozów sztucznych. Stosujemy dotacje, aby nawozy mógł kupić także ten, kto nie ma pieniędzy, a dysponuje ziemią i pracą. Prawdą jest, że mógłby on uzyskać kredyt z banku, ale nie byłaby to wystarczająca gwarancja, że przeznaczy go na zakup nawozów. Na razie nie możemy myśleć o przejściu na zasady wolnorynkowe. Powtórzyłaby się wówczas sytuacja z lat 20, gdy większości rolników nie było stać na zakup środków produkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WojciechPrus">W wypowiedzi posła S. Lemiesza wynikało, że wszystko jedno gdzie umieścimy dotacje. Tak nie jest. Jeżeli dotujemy żywność, to wówczas nie opłaca się rolnikom produkować na własne potrzeby. Już ten przykład wskazuje, że nie jest obojętne, czy dotujemy środki produkcji, ceny skupu czy ceny detaliczne.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#WojciechPrus">Na pytanie dotyczące podwyżki cen maszyn rolniczych, a więc także kombajnów, odpowiadam: 10% nie jest średnią podwyżką, ale jej górnym pułapem. Podkreślam to, gdyż operowanie średnią podwyżek sprzyja manipulacji. Ten pułap dotyczy oczywiście cen aktualnie produkowanych maszyn. Jeśli - jak słychać - Ursus zmodernizuje ciągnik C-360 montując w nim silniki Perkinsa, to oczywiście pułap 10% nie będzie obowiązywał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WiesławMłynarczyk">Dziś nie ma jeszcze ustalonych nowych cen skupu. Wzrosną one jednak proporcjonalnie do wzrostu jednostkowej ceny żyta, np. wzrost cen mleka będzie stanowił 1,34 wzrostu cen żyta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZygmuntKostarczyk">Jakie warunki musi właściwie spełniać gospodarstwo rolne, aby było opłacalne? Często pytają nas o to w czasie spotkać poselskich. Wizytowałem ostatnio spółdzielnię produkcyjną w woj. lubelskim, gdzie nie mają w ogóle budynków gospodarczych. Prezes tej spółdzielni tłumaczył to niemożnością uzyskania kredytu, co jest obwarowane osiąganiem opłacalnych wyników produkcyjnych. Nie umiemy się z takimi pytaniami uporać. To co tłumaczy wiceminister rolnictwa przydatne jest na jakimś sympozjum, a nie na spotkaniu z wyborcami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WiesławMłynarczyk">Kredyt otrzymują do dyspozycji ci, którzy wykażą się wiarygodnością poczynać gospodarczych lub przedstawią wiarygodnych żyrantów. Skończyliśmy z polityką wyposażania wszystkich tych, którzy tylko deklarują, że będą prowadzić działalność produkcyjną. Państwowe jednostki organizacyjne musza się wiec zwracać w tych sprawach do swych organów założycielskich, a spółdzielnie do władz centralnych spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IgnacyWall">Czy w przedstawionych obliczeniach był brany pod uwagę wzrost podatku rolnego o 0,5 q w 1987 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KazimierzOlesiak">To oddzielny problem i posłowie dopiero zdecydują, czy ten podatek należy podnieść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#EugeniuszGorzelak">14 maja odbyła się konferencja poświęcona ekonomicznym warunkom produkcji rolniczej. Organizatorami konferencji byli: Komisja Wsi i Rolnictwa RK PRON, Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oraz Federacja Związków Zawodowych Pracowników Rolnictwa PRL. W czasie konferencji wyrażono obawę o parytet dochodów między rolnikami a pracownikami gospodarki uspołecznionej. Udowodniono, że w ostatnich latach, wbrew oficjalnym dokumentom politycznym i uchwale Sejmu, doszło do powiększenia dysparytetu w tej dziedzinie. Dziś wystąpiła w naszej dyskusji różnica zdań nt. transferu dochodów z rolnictwa do innych działów gospodarki. Proszę spojrzeć do załącznika 1 przedstawionego materiału pt. „Ocena sytuacji ekonomicznej rolnictwa nie uspołecznionego w 1985 r.”. Jest to indeks cen produktów rolnych sprzedawanych oraz cen towarów i usług kupowanych przez to rolnictwo. Otóż indeks relacji tych cen od 1980 r. systematycznie się pogarsza; w 1985 r. w stosunku do 1980 r. zmniejszył się ze 100 do 81 punktów. Czy wobec tego to, o czym mówił minister W. Prus stanowić będzie wyrównanie tego spadku? Od razu można odpowiedzieć, że nie. Moim zdaniem, nie nastąpi nawet zahamowanie tendencji spadkowej. Od kilku lat staramy się wyrównywać wzrost kosztów wytwarzania, a nie utrzymania i tak jest także w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#EugeniuszGorzelak">Pytano o rozwarstwienie na wsi. Największe dochody mają wielcy producenci specjalizujący się w określonych dziedzinach produkcji towarowej. Nieźle się mają chłopi - robotnicy dorabiający w przemyśle. Najgorsza jest sytuacja w gospodarstwach 4–6 ha. Ci chłopi nie mogą dorabiać w mieście, a nie stać ich na zakup maszyn i unowocześnienie gospodarki. Kategoria ta obejmuje ¾ ziemi uprawnej. Jeżeli chcemy wyrównywać dysproporcje, to powinniśmy się odnosić właśnie do tej grupy producentów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#EugeniuszGorzelak">Od dawna trwa dyskusja o rynku produktów rolnych. Są tacy, nawet w Komitecie Nauk Rolnych PAN, którzy postulują wprowadzenie wolnego rynku na produkcję żywnościową (ekonomiści ci są w większości jednocześnie doradcami episkopatu). Osobiście solidaryzuję się ze stanowiskiem ministra rolnictwa. Wprowadzenie wolnego rynku produktów żywnościowych doprowadziłoby do dramatu. Nie jest źle, jeżeli 65% cen jest dotowanych o ile odbywa się to pod kontrolą społeczną i po konsultacjach.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#EugeniuszGorzelak">Chciałbym wyrazić zaniepokojenie systematycznym spadkiem dochodów ludności wiejskiej i pogarszającym się wskaźnikiem relacji cen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BolesławStrużek">Trwała tendencja pogarszania się sytuacji ekonomicznej rolnictwa - o czym mówił prof. E. Gorzelak - budzi niepokój. Nie da się całkowicie zniwelować tej dysproporcji w br. Działają tutaj relacje cenowe oraz presja polityki finansowej państwa. Wzrost obciążeń finansowych gospodarstw rolnych był zbyt duży w krótkim okresie i negatywne skutki tego dotknęły zwłaszcza gospodarstwa małe i średnie.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#BolesławStrużek">Jeżeli przychody rolników spadły w ub.r. o 18% to siła nabywcza każdej złotówki w posiadaniu rolnika zmniejszyła się o 1/6. Oznacza to, że z rolnictwa uciekło 200 mld zł. Do tej relacji powinniśmy przykładać szczególną wagę.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#BolesławStrużek">W przedstawionych materiałach wykazano, że w 1985 r. dochody w gospodarce uspołecznionej na 1 zatrudnionego wyniosły 262 tys. zł, a w rolnictwie indywidualnym 232,8 tys. zł. Różnica wynosi 29 tys. zł, przemnożona przez liczbę zatrudnionych daje 116 mld zł. O taką co najmniej kwotę powinny zostać podwyższone dochody w rolnictwie. Panują co prawda poglądy, że parytet w granicach 90% jest zadowalający. Musimy jednak dążyć do tego, żeby relacji tej nie łamać.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#BolesławStrużek">W każdym razie założone 100 mld zł stanowią sumę niewystarczającą.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#BolesławStrużek">Pytano o zróżnicowanie dochodów w rolnictwie. W 1984 r. na 2840 tys. rolników 40% osiągało dochody na poziomie dochodów w gospodarce uspołecznionej lub wyższe. W 1985 r. zaledwie 20% ma dochody parytetowe, a 25% o połowę niższe. Już wkrótce będą odczuwalne ujemne skutki tej sytuacji. Według CPR na 1986 r. przychody w gospodarce uspołecznionej powinny wzrosnąć o 14%, a przychody ze sprzedaży produktów rolnych o 9,1%. W ciągu 4 miesięcy tego roku założenia te nie były realizowane; przychody w gospodarce uspołecznionej wzrosły o ponad 20% i już samo to podważa przyjęty parytet.</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#BolesławStrużek">Zastanawiamy się, czy lepiej stosować dotacje w sferze spożycia, czy też w sferze produkcji. Chyba lepsze jest to drugie, gdyż na tej drodze szybciej osiąga się wzrost produkcji rolniczej.</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#BolesławStrużek">Na ostatnim posiedzeniu Naczelnego Komitetu ZSL omawiano problem niewłaściwych relacji cen za artykuły żywnościowe i nieżywnościowe. Stałe podwyższanie tych ostatnich powoduje sztuczne zawyżanie cen na żywność. Należałoby wobec tego podjąć decyzje regulacyjne, które uwzględniałyby nie tylko aktualny ruch cen, ale i zaszłości okresu ubiegłego.</u>
          <u xml:id="u-58.7" who="#BolesławStrużek">Jak wynika z przedstawionych informacji, ruch cen artykułów żywnościowych dotyczyć będzie przede wszystkim buraków cukrowych i mleka. W stosunku do innych artykułów należy się spodziewać niewielkich regulacji.</u>
          <u xml:id="u-58.8" who="#BolesławStrużek">Resort rolnictwa powinien szerzej wykorzystywać opracowania Instytutu Ekonomiki Rolnej. Pozwoliłoby to przedstawiać posłom pełniejszy obraz kształtowania się dochodów ludności rolniczej w przekroju regionalnym.</u>
          <u xml:id="u-58.9" who="#BolesławStrużek">Popieram wnioski o znowelizowanie metodyki obliczania dochodów rolnictwa i stabilizację parytetu dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ZdzisławDębowski">Mówiono o stale rosnącym zapotrzebowaniu na maszyny rolnicze, porównując to do lat 70.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#ZdzisławDębowski">W tamtych latach była jeszcze stosunkowo duża rezerwa rąk do pracy na wsi i więcej prac wykonywano ręcznie. Szybki wzrost zapotrzebowania na maszyny i sprzęt rolniczy spowodowany jest głównie przez duży ubytek siły roboczej na wsi. Trzeba także brać pod uwagę to, że rolnictwo jest bardzo kapitałochłonne i tylko przy pomocy kredytów nie rozwiąże się sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JózefKiełb">Niepokojący jest wzrost cen maszyn rolniczych, usług, materiałów budowlanych, artykułów konsumpcyjnych. Wpływa to na pogarszający się parytet dochodów ludności wiejskiej.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JózefKiełb">Stopień zużycia majątku trwałego w rolnictwie jest bardzo duży i obserwuje się postępującą dekapitalizację budynków i maszyn. Nie bierzemy tego pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#JózefKiełb">Stopień zadłużenia wsi wcale nie jest niski.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#JózefKiełb">Proponowany wzrost cen skupu od 1 lipca nie zatrzyma procesu pogarszania się opłacalności produkcji rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WalentyMaćkowiak">Tylko nowoczesne rolnictwo może być opłacalne. Wzrost nakładów na jednostkę produkcji może spowodować znaczne jej zwiększenie. Konieczne jest więc przyspieszenie postępu technicznego w rolnictwie. Trzeba opracować system, który motywowałby do wprowadzania postępu technicznego i zwiększania produkcji. W NRD za każdą jednostkę produkcji powyżej przeciętnej otrzymuje się wyższą cenę. My takiej motywacji w rolnictwie nie stosujemy. Obowiązuje ona tylko w przemyśle, gdzie za wdrożenia postępu technicznego otrzymuje się określone ulgi podatkowe.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#WalentyMaćkowiak">Szerzej propagować należy kompleksowe metody produkcji roślinnej i chowu zwierząt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#EwaLipińskaLeder">Mówi się o podwyżce cen skupu mleka w określonej relacji do wzrostu cen skupu żyta. Podwyżka ta jednak, jak wynika z przeprowadzonych przeze mnie konsultacji, nie wpłynie na zwiększenie produkcji mleka, brak jest bowiem środków produkcji. Ponadto poza ilościowym wzrostem, bardzo istotne znaczenie ma podniesienie jakości produkcji przetworów mleczarskich. Część środków, które przeznaczamy na usprzętowienie rolnictwa należałoby przeznaczyć na zakup niezbędnego sprzętu do produkcji mleczarskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#StanisławPopiela">Na dzisiejszym posiedzeniu jakoś cicho o produkcji zwierzęcej, a zwłaszcza produkcji mleka.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#StanisławPopiela">A tymczasem w ostatnim okresie zaznacza się spadek produkcji mleka, dobre, mleczne sztuki bydła coraz częściej przeznacza się na rzeź. Czy resort zdaje sobie z tego sprawę, że następuje wyzbywanie się krów w gospodarstwach rolnych? Jeszcze 3 lata temu była u nas „rzeka mleka”, a dziś musimy organizować specjalne narady, np. w woj. nowosądeckim, na których propaguje się aktywizację produkcji i skupu mleka. Nie wszędzie są tak bogate wsie jak na Śląsku. Zresztą według oficjalnych informacji parytet dochodów wsi obniżył się o 11%.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#StanisławPopiela">W SKR pracujących na terenach górskich odczuwa się znaczny ubytek parku maszynowego. Brak jest środków na zakup nowego sprzętu, na inwestycje. Zbyt duże są obciążenia z tytułu PFAZ. Mamy taką sytuację, że nie możemy podnieść płac traktorzystom, gdyż natychmiast podwyższa nam się wpłaty z tytułu PFAZ. Taka sytuacja również wpływa na kształtowanie się dochodów rolników, gdyż jednocześnie podwyższa się nam ceny za usługi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#NorbertAleksiewicz">Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych opracował wiele tez dotyczących opłacalności produkcji rolniczej. Był na ten temat komunikat, ale prosiłbym, aby na dzisiejszym posiedzeniu wiceprezes tego związku przedstawił nam choćby skrótową relację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzSurma">Związek przeprowadził analizę kosztów produkcji rolnej, która wykazała, że niedostateczny jest wzrost ich cen w stosunku do wzrostu kosztów produkcji. Związek wystąpił do Ministerstwa Finansów o przyznanie 300 mld zł. Składają się na to 3 pozycje: 110 mld zł to koszty materiałowe i finansowe, 80 mld zł to wzrost kosztów utrzymania o 13% i 100 mld zł dla wyrównania parytetu dochodów rolnictwa do 100%.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#KazimierzSurma">Proponowaliśmy podwyższenie cen skupu o 26%. Jak słyszymy, propozycja rządu oscyluje w granicach 10–12%. Należałoby się zastanowić, czy nie wpłynie to na dalsze pogłębianie się dysparytetu. Ostatecznie związek stanął na stanowisku konieczności zrekompensowania cen na poziomie 15–18%.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#KazimierzSurma">Praktyka potwierdza trafność oceny sytuacji rolnictwa przez Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych; pomyliliśmy się tylko przy ocenie wzrostu produkcji trzody chlewnej.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#KazimierzSurma">Z rachunkowości rolniczej wynika, że w 1985 r. poza parytetem znalazło się ponad 25% gospodarstw dysponujących areałem 3–10 ha. W gospodarstwach 20 ha dochód pieniężny wynosił 36 tys. zł na 1 zatrudnionego, a w gospodarstwach 5 ha - 18 tys. zł. Widać z tego, że jeżeli przychylimy się do propozycji rządowych, to może dojść do dalszego pogłębienia dysparytetu i będziemy brnąć w kierunku kolejnej zmiany cen detalicznych żywności i to bardzo głębokiej.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#KazimierzSurma">Na przestrzeni ostatnich 3 lat wzrosły finansowe nakłady inwestycyjne w rolnictwie, ale rzeczowe efekty maleją.</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#KazimierzSurma">Słuszne są wnioski o zmianę systemu stanowienia cen. Corocznie przeprowadzane są dyskusje na ten temat. Był w swoim czasie wniosek w tej sprawie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Minister Z. Krasiński prowadził badania w tym zakresie i prace jego były daleko zaawansowane, ale zostały storpedowane przez Ministerstwo Finansów. Trzeba brać pod uwagę rosnące koszty produkcji i realia produkcyjne.</u>
          <u xml:id="u-65.6" who="#KazimierzSurma">Od lat słyszymy zarzut o niepełnym rekompensowaniu kosztów utrzymania. Trzeba przesądzić na stałe kilka podstawowych problemów, aby nie stanąć przed kolejnym dylematem.</u>
          <u xml:id="u-65.7" who="#KazimierzSurma">Rada Główna Krajowego Związku zwróciła uwagę, że wyjaśnienia podawane nt. konieczności wzrostu cen żywności nie są w pełni prawdziwe. Trzeba uświadomić społeczeństwu, że każdy wzrost cen artykułów przemysłowych wpływa na podniesienie wzrostu cen żywności. Z tym stanowiskiem zgodziło się z nami OPZZ i trzeba prowadzić akcję uświadamiającą na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzOlesiak">Proponuję opracować opinię na podstawie przedstawionych informacji, wyjaśnień i dyskusji, którą skierujemy do prezesa Rady Ministrów. Proponuję, aby projekt opinii opracował poseł B. Strużek. W opinii należy wyrazić zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją ekonomiczną wsi i wskazać, że zarysowała się trwała tendencja pogarszania tej sytuacji, którą należy powstrzymać. W przeciwnym przypadku grozi to spadkiem produkcji rolniczej i ograniczeniem dostaw żywności. W opinii wyrazić należy, że korekty cenowe powinny zapewnić opłacalność produkcji rolnej obliczoną na bazie przeciętnych gospodarstw. Nie możemy dopuścić do dalszego spadku dochodu wsi. Wskazać należy również na przyczyny rozziewu cen produktów rolnych i środków produkcji oraz na postępującą dekapitalizację majątku trwałego w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#KazimierzOlesiak">Komisja przyjęła wniosek posła K. Olesiaka.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#KazimierzOlesiak">Przystąpiono do kolejnego punktu porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KazimierzOlesiak">Otrzymaliśmy odpowiedź ministra rolnictwa na naszą opinię nr 3. Poseł B. Strużek przedstawi swoje uwagi na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#BolesławStrużek">Generalnie należy uznać odpowiedź za pozytywną, szczególnie w kontekście postanowień Prezydium RM z 6 marca br. Natomiast dwie drobne sprawy budzą sprzeciw. Na str. 3 napisano, że zobowiązuje się wojewodów do podniesienia sprawności działania służb weterynaryjnych i skierowania ich także do świadczenia usług inseminacyjnych. Lekarza weterynarii kształci się 5–6 lat, ponosząc przy tym duże koszty Nie ma sensu kierować go potem do prac, które z powodzeniem może wykonać technik weterynarii. Z kolei opieka weterynaryjna nie jest obecnie na zadowalającym poziomie. Wobec tego decyzja ta budzi wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#BolesławStrużek">Minister zwrócił się także do nas ze swymi problemami. Resort nie otrzymał postulowanej sumy dewiz i w związku z tym nie może realizować niezbędnego importu. Proponuję wobec tego wystosować pismo do prezesa RM zwracając w nim uwagę na gospodarowanie kadrami służby weterynaryjnej oraz na nasz niepokój związany z sytuacją w imporcie z II obszaru płatniczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KazimierzOlesiak">Proponuję przedstawić nasze uwagi i opinie ministrowi rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WalentyMaćkowiak">Minister wspomina w swej odpowiedzi o kompleksowej technice chowu bydła. Jak się chce kogoś zaszachować, to używa się tego rodzaju terminu. Proponuję zapytać w naszym piśmie, w jaki sposób chce on ją wprowadzać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#BolesławStrużek">Minister co prawda wspomina, że upowszechnianie tej techniki odbędzie się siłami wojewódzkich ośrodków postępu rolniczego i spółdzielczości mleczarskiej, ale możemy się zwrócić o skonkretyzowanie tej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#BolesławStrużek">Na zakończenie obrad komisja powołała podkomisję dla rozpatrzenia sprawozdania rządu z wykonania Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego w latach 1983–1985 oraz budżetu i sprawozdania z działalności zespołu leśnictwa, rolnictwa i przemysłu spożywczego NIK w 1985 r.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>