text_structure.xml 91.7 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 8 lipca 1986 r. Komisje: Regulaminowa i Spraw Poselskich oraz Prac Ustawodawczych, obradujące na wspólnym posiedzeniu pod kolejnym przewodnictwem posłów Jerzego Jaskierni (PZPR) i Elżbiety Gutkowskiej. (PZPR), kontynuowały i zakończyły rozpatrywanie:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- projektu uchwały - Regulamin Sejmu PRL.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: posłowie nie należący do komisji, w tym sekretarze klubów poselskich PZPR, ZSL i SD, wiceprzewodniczący Rady Krajowej PRON Alfred Beszterda, przedstawiciele Kancelarii Sejmu i Kancelarii Rady Państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Rozpoczynając obrady poseł Jerzy Jaskiernia (PZPR) zwrócił uwagę na potrzebę zakończenia prac komisyjnych nad projektem regulaminu Sejmu PRL w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Przystąpiono do rozpatrywania art. 59.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzOrzechowski">W ust. 2 „Komisje mogą przekazać sprawę redakcyjnego opracowania przyjętych poprawek prezydium lub powołanemu w tym celu zespołowi poselskiemu, przy udziale upoważnionego przedstawiciela wnioskodawcy projektu; prezydia (zespół) przedstawiają komisji wyniki swych prac” proponuję, w związku z tym, co wczoraj postanowiliśmy, skreślić drugą część zdania, od słów: „przy udziale…”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzMałecki">Zdanie „przy udziale upoważnionego przedstawiciela wnioskodawcy” - tak, ale ostatni fragment, mówiący o obowiązku akceptacji rozwiązań ustalonych przez prezydium komisji, wydaje się niezbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KazimierzOrzechowski">Zgoda.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 39 przyjęto wraz z tak zmodyfikowaną poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ElżbietaRutkowska">W toku wczorajszego posiedzenia komisje upoważniły prezydia do zastanowienia się, jak najlepiej wyrazić kwestię wynikłą w trakcie dyskusji nad art. 17 - dotyczącą jak najlepszego uwzględnienia w sejmowych pracach legislacyjnych wyników dyskusji i konsultacji społecznych. Po rozważeniu sprawy połączone prezydia uznały, że w sposób w zasadzie wystarczający jest ona zawarta w art. 40 projektu, zgodnie z którym Prezydium Sejmu, z własnej inicjatywy bądź na wniosek komisji rozpatrujących projekt ustawy, może poddać projekt konsultacji społecznej, określając jej zakres, zasięg, tryb przeprowadzenia oraz udział wojewódzkich zespołów poselskich i rad narodowych w jej przeprowadzeniu. Proponujemy jedynie dopisanie w końcowej części przepisu rad wojewódzkich PRON jako podmiotów uczestniczących w przeprowadzaniu konsultacji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ElżbietaRutkowska">Po krótkiej dyskusji redakcyjnej komisje postanowiły sformułować końcową część art. 40 jako „oraz udział wojewódzkich zespołów poselskich, rad narodowych i właściwych ogniw PRON w jej przeprowadzeniu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejGawłowski">W zasadzie zawsze formułujemy ten sam tryb dla rozpatrywania projektów ustaw i uchwał, umieszczając słowo „uchwała” w nawiasie. Sądzę, że należałoby to uczynić również w art. 40, co umożliwi poddawanie projektów uchwał konsultacjom społecznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KazimierzOrzechowski">Z uwagi na mniejsze znaczenie uchwał chyba nie wydaje się to konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SylwesterZawadzki">Ale są również bardzo ważne uchwały, np. o Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KazimierzMałecki">Uchwały Sejmu mają bardzo różny charakter. Przykład NPSG nie wydaje się najtrafniejszy, bowiem procedurę konsultacji projektu tej uchwały szczegółowo określa ustawa o planowaniu społeczno-gospodarczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyJaskiernią">Zwróćmy jednak uwagę, że w dyskutowanym przepisie mowa jest, iż prezydium tylko może, nie zaś - musi poddać projekt konsultacji, a więc będzie mogło swobodnie zdecydować. Jedli przyjmiemy proponowaną poprawkę, zniesiemy tylko barierę uniemożliwiającą skierowanie projektu uchwały Sejmu do konsultacji społecznych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przy jęły art. 40 z poprawkami zaproponowanymi przez posłów E. Rutkowską i A. Gawłowskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JerzyJaskiernią">Przystąpiono do rozważania art. 41 określającego tryb przedstawiania przez komisję sprawozdania o projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzOrzechowski">Nawiązując do sugestii podniesionych wczoraj przez dr Z. Czeszejkę-Sochackiego, chciałbym zgłosić propozycję uzupełnienia art. 41 ust. 2. Otóż może się zdarzyć, iż Komisja Prac Ustawodawczych, obradująca wspólnie z inną komisją, wskutek natłoku prac merytorycznych może utracić z pola widzenia kwestię zgodności przepisów ustawy z Konstytucją. Piątego też wydaje ml się zasadne umieszczenie w wykazie spraw, o których powinna być mowa w sprawozdaniu, komisji, że Komis ja Prac Ustawodawczych wyraźni es twierdza zgodność projektu ustawy z Konstytucją, zaświadczając tym samym, że dokonała oceny projektu z tego właśnie punktu widzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#EdwardSzymański">Wydaje się, że poprawka ta jest nie do przyjęcia, jako że zgodność ustawy z Konstytucją ma zapewniać każdy poseł i każdy organ Sejmu, nie tylko zaś Komisja Prac Ustawodawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzOrzechowski">Chodziło mi o zawarcie wyraźnej wskazówki dla Komisji Prac Ustawodawczy cli, aby zwróciła na to szczególną uwagę, spotykamy się bowiem z projektami ustaw, których konstytucyjność budzi wątpliwości, np. ostatnio projekt nowelizacji Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzWałecki">Trzeba na to spojrzeć w wymiarze prawnym: w jakiej sytuacji zostanie postawiona Komisja Prac Ustawodawczych - a także Sejm, który taką wyraźną deklarację przyjął do wiadomości - jeśli następnie Trybunał Konstytucyjny uzna, że ustawa nie odpowiada Konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzOrzechowski">Wycofuję wniosek.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KazimierzOrzechowski">Art. art. 42 i 43 przyjęto bez dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KazimierzOrzechowski">Zwracam uwagę na art. 44 ust. 3, zgodnie z którym może nastąpić odroczenie głosowania Sejmu nad całością projektu ustawy na czas potrzebny do stwierdzenia, czy wskutek przyjętych poprawek nie zachodzą sprzeczności pomiędzy poszczególnymi przepisami - w kontekście mojego poprzedniego wniosku. Ale nie mam tu propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzMałecki">Przepis ten dotyczy innej sytuacji: wewnętrznej sprzeczności między przepisami tego samego aktu, nie zaś sprzeczności projektu z Konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KazimierzMałecki">Art. 44 przyjęty został w wersji przedłożonej przez wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 45 mówi o tym, co dzieje się z ustawą po jej uchwaleniu. Warto przypomnieć, iż często dyskusja dotyczy określenia momentu wejścia w życie aktu prawnego. Mam pytanie do kolegów z Biura Prawnego: jaka data to rozstrzyga?.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzMałecki">Pytanie posła nawiązuje do częstej sytuacji, w której ustawa stwierdza, iż wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Tym samym o faktycznej dacie jej wejścia w życie decyduje redakcja Dziennika Ustaw w Urzędzie Rady Ministrów, a konkretnie redaktor Antoni Kornaś, przy całym szacunku dla jego osoby. Nie wydaje się to słuszne. Dlatego w przypadku wszystkich ważniejszych ustaw - a zwłaszcza aktów zawierających przepisy karne -dążymy do tego, by ustawy same określały datę swego wejścia w życie.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzMałecki">Komisje przyjęły art. 45 w przedłożonym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ElżbietaRutkowska">Art. 46 wprowadza możliwość skróconego, postępowania z projektami ustaw w Sejmie w stosunku do tego, co ustala art. 35. W związku z tym mam propozycję uzupełnienia art. 35 ust. 4, nadając mu brzmienie: „Pierwsze czytanie projektu może się odbyć nie wcześniej niż dziesiątego dnia od doręczenia posłom druku projektu, chyba że zgodnie z art. 46 Sejm zdecyduje inaczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzMałecki">Podzielam oczywiście troskę poseł E. Rutkowskiej o czytelność regulaminu, Chciałbym jednak zwrócić uwagę, iż owa propozycja ma charakter wyłącznie informacji, zapowiadając w art. 35 możliwość skrócenia postępowania stosownie do przepisów umieszczonych w dalszej części regulaminu. To znaczy w przepisie ustalającym sytuację: typową będzie mowa o rozwiązaniu wyjątkowym. Chyba zile warto tego czynić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ElżbietaRutkowska">Wycofuję wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Proszę mi wytłumaczyć, jakie motywy przemawiają za zawarciem w art. 46 postanowienia dopuszczającego możliwość zaniechania druku projektu ustawy i niezwłoczne przystąpienie przez Sejm do pierwszego czytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzMałecki">To jest jedna z ewentualności. Może zdarzyć się przecież sytuacja, w której nie będzie czasu albo technicznej możliwości na powielenie projektu w celu rozdania go posłom. Znaczy to, że będą istnieć 3 egzemplarze, którymi będzie dysponował Marszałek Sejmu, zaś tekst projektu zostanie odczytany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyJaskiernią">Jest to powtórzenie rozwiązania zawartego w obowiązującym regulaminie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Proponuję rozważyć, czy nie byłoby zasadne zróżnicowane traktowanie pięciu sytuacji, wymienionych w art. 46, których częstość występowania może być różna. Przede wszystkim proponuję zawarcie na początku art. 46 sformułowania „W uzasadnionych przypadkach Sejm może skrócić postępowanie…” (zamiast obecnego „Sejm może”). Obok tego Chciałbym zgłosić propozycję, aby obecne punkty 2 i 5, w których mowa o zaniechaniu druku projektu, albo o zaniechaniu druku sprawozdania komisji i niezwłocznym przystąpieniu do pierwszego lub odpowiednio, drugiego czytania, wyodrębnić w postaci ust. 2, który zaczynałby się od słów: „W szczególnie uzasadnionych przypadkach. Chodzi ml o wyraźne wskazanie w regulaminie, że tryby skrócone, o których mowa wart. 46, mają charakter nadzwyczajny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaRutkowska">Byłabym przeciwna podziałowi artykułu na dwie części, natomiast popieram propozycję, aby napisać na początku „w uzasadnionych przypadkach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#EdwardSzymański">Myślę, że ocena potrzeby użycia które z tych możliwości powinna należeć wyłącznie do Sejmu. On sam rozstrzygnie, co w konkretnych warunkach będzie zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaRutkowska">Może zatem zamiast użyć określenia „w uzasadnionych przypadkach” bo kto to będzie uzasadniał? - powiedzieć „w szczególnych przypadkach”, co będzie podkreślać wyjątkowy charakter owej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SylwesterZawadzki">Propozycja podkreślenia w samym tekście regulaminu Sejmu, że skrócone postępowanie z projektami ustaw powinno mieć miejsce tylko w sytuacjach nadzwyczajnych jest słuszna. Przypadków tego rodzaju jest bardzo niewiele, nie potrafiłbym nawet podać żadnego konkretnego przykładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławNowel">Jestem tego samego zdania, bowiem, z obecnego brzmienia regulaminu nie wynika w sposób wyraźny, która procedura powinna mieć charakter zwyczajny, a która nadzwyczajny. To nic, żerny tak zakładamy - należałoby to napisać.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#StanisławNowel">Komisje przyjęły art. 46 wraz z ową poprawką, a następnie przyjęły bez dyskusji art. 47 (o trybie zatwierdzania dekretów) oraz art. 48 (definiujący rodzaje uchwał Sejmu).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzOrzechowski">W praktyce Sejmu występowały nieraz przypadki, kiedy komisje bardzo długo dyskutowały merytorycznie projekt, po czym na końcu, po wysłuchaniu opinii Biura Prawnego Kancelarii Sejmu, niektóre sprawy musiały być rozważone od początku. Wychodząc z tych doświadczeń uważam, że regulamin powinien wyraźnie stwierdzać obowiązek komisji rozpatrujących projekt zapoznania się z opinią prawną przed przystąpieniem do merytorycznego rozpatrywania sprawy. Mamy w tym zakresie art. 49. Mówi on, że w postępowaniu dotyczącym projektów ustaw i uchwał oraz zatwierdzania dekretów uczestniczy szef Kancelarii Sejmu lub z jego upoważnienia przedstawiciel służby prawnej Kancelarii Sejmu, przedstawiając uwagi i propozycje w zakresie problematyki prawno-legislacyjnej. Jest to zapis nowy i bardzo celowy, ale czy w pełni oddający sprawę, o której mówiłem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SylwesterZawadzki">To jest właściwe sformułowanie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#SylwesterZawadzki">Komisje przyjęły art. 49 w przedstawionym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#SylwesterZawadzki">Przystąpiono do rozpatrywania art. 50, generalnie określającego tryb rozpatrywania wniesionych przez Radę Ministrów do Sejmu projektów planów gospodarczych oraz budżetów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzOrzechowski">Od kilku lat jesteśmy świadkami bardzo niedobrej praktyki, kiedy to dokumenty typu planów przedstawiane są Sejmowi ze znacznym opóźnieniem. Np. obecnie wciąż nie mamy jeszcze projektu Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1986–1990. Zdarzało się również, że Sejm zmuszony był rozpatrywać projekt budżetu państwa nie dysponując uchwalonym przez rząd centralnym planem rocznym na ten sam okres. Uniemożliwia to racjonalną pracę Sejmu, tworzy sytuacje prowizoryczne. Trzeba by to jakość zdyscyplinować. Może by dodać ust. 2, iż Rada Ministrów przygotowuję projekt Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego niezwłocznie po rozważeniu jego wariantów przez Sejm? Przecież plan na obecną 5-latkę możną było uchwalić już w ub. roku!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#EdwardSzymański">W sprawie obecnego Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego Sejm podjął uchwałę, z której wynika termin, w jakim Rada Ministrów ma przedstawić jego projekt i wypominanie tego Sejmowi - a także wszystkim posłom, którzy za tym głosowali - wydaje mi się nie na miejscu. Jeśli chodzi natomiast o sprawy generalne, to ewentualna zmiana procedury przygotowywania i rozpatrywania projektów planów gospodarczych może być rozważana tylko w kontekście nowelizacji ustawy o planowaniu gospodarczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzOrzechowski">Okazało się to nieskuteczne, skoro do tej pory nie mamy tego planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EdwardSzymański">Sejm świadomie przedłużył rządowi termin przedstawienia projektu planu, tak aby umożliwić uwzględnienie wyników dyskusji przedzjazdowej i na X Zjeździe PZPR.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#EdwardSzymański">Komisje nie przyjęły poprawki proponowanej przez posła K. Orzechowskiego, przyjmując art. 50 w brzmieniu przedłożonym przez wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 51 proponuje się, aby przedłożone przez NIK uwagi do sprawozdań z wykonania planów i budżetu, Prezydium Sejmu kierowało - w poszczególnych częściach - do właściwych komisji sejmowych. Dlaczego materiały te nie mają być dostarczane wszystkim posłom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ElżbietaRutkowska">To chyba nieporozumienie, bowiem wszyscy posłowie otrzymują uwagi NIK.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#ElżbietaRutkowska">Komisje przyjęły art. 51 w przedłożonej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Poddaję pod rozwagę komisji, czy wniosek w sprawie absolutorium z ewentualnym wyłączeniem określonych członków Rady Ministrów powinien być uzależniony od uznania Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, czy też sprawa ewentualnego wyłączenia konkretnego ministra nie powinna rączej zależeć od zainteresowanej komisji, co wzmacniałoby jej rolę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławNowel">Aczkolwiek wydaje mi się, że uwzględnienie tej propozycji podkreślałoby rangę komisji problemowych, to jednakże względu na szerszy horyzont działania Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, obecne sformułowanie wydaje mi się dobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanPryszcz">A co będzie, jeśli dojdzie do sporu między komisją problemową właściwą a Komisją Planu Gospodarczego Budżetu i Finansów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#EmilKołodziej">Zostało to przewidziane w końcowej części art. 52 ust. 1, zgodnie z którym Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów ma obowiązek przedłożyć Sejmowi informację o nie uwzględnionych podstawowych wnioskach poszczególnych komisji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#EdwardSzymański">Chciałbym zwrócić uwagę, że zgodnie z Konstytucją Sejm uchwala absolutorium dla rządu. W regulaminie Sejmu przewidzieliśmy niedawno możliwość Udzielenia absolutorium z wyłączeniem niektórych członków Rady Ministrów, ale absolutorium w dalszym ciągu jest dla rządu - a nie dla jego członków. Stąd dominująca rola Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów została przez autorów projektu świadomie założona. Tylko Komisja Planu Gospodarczego może zgłaszać wniosek o absolutorium dla całego rządu i tylko ona może oceniać jego zasadność. Tylko ona jest w stanie rozpatrywać realizację całości postanowień Centralnego Planu Rocznego i Budżetu. Przeczyłoby powyższym założeniom przyznanie poszczególnym komisjom uprawnienia do wnioskowania o wyłączenie niektórych członków rządu z uchwały Sejmu udzielającej rządowi absolutorium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SylwesterZawadzki">Jest to przekonywujące, poza tym bardzo ważne jest, że propozycja projektu kontynuuje rozwiązania zawarte w obecnym regulaminie. Wydaje mi się również, że sytuacja, w której komisja problemowo właściwa wystąpi o nie udzielenie absolutorium konkretnemu. ministrowi - nawet jeśli propozycja ta nie zostanie przyjęta przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów -tworzy sytuację, w której zainteresowany minister zostanie ostrzeżony, powiadomiony o negatywnej ocenie swej działalności.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#SylwesterZawadzki">Komisje przyjęły art. 52 w wersji przedłożonej przez wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#SylwesterZawadzki">W dalszym ciągu obrad przyjęto bez uwag art. 55 projektu. Przystąpiono do rozpatrzenia art. 54 projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Użycie określenia „regulamin” w odniesieniu do trybu prac w komisjach sejmowych w sprawach projektów oraz sprawozdań o których mowa w art. 50 wydaje się wadliwe, gdyż sugeruje ustalanie przez komisje regulaminu określającego tok prąc Sejmu. Należałoby zastosować określenie „Zasady”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyJaskiernią">Słyszę poparcie dla tej propozycji ze strony posłów K. Michalika, E. Rutkowskiej i ś. Zawadzkiego. A zatem przyjmiemy propozycje dr Z. Czeszejko-Sochackiego. Prosimy o sformułowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">A zatem: „Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów może uchwalić zasady Określające tryb prac w komisjach sejmowych w sprawach projektów oraz sprawozdań, o których mowa w art. 50. Uchwała w tym zakresie podlega zatwierdzeniu przez Prezydium Sejmu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EdwardSzymański">Proponuje uprościć przez stwierdzenie, że Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów może uch walić tryb prąc w komisjach sejmowych w sprawach projektów oraz sprawozdań o których mowa w art. 50. Uchwała w tym zakresie podlega zatwierdzeniu przez Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KazimierzMałecki">W ten sposób dokonujemy weryfikacji przepisów w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyJaskiernią">Rozumiem, że była to informacja i nie ma przeszkód do przeprowadzenia takiej weryfikacji.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przyjęły art. 54 zgodnie z propozycją dr Z. Czeszejko-Sochackiego z uwzględnieniem uwag redakcyjnych posła E. Szymańskiego.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#JerzyJaskiernią">Przystąpiono do rozpatrzenia tytułu rozdziału IV projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Chciałbym powrócić do tego, co już mówiłem na temat powtarzania słowa „postępowanie”. Uważam, że tytuł rozdziału powinien brzmieć: „Orzeczenia i informacje Trybunału Konstytucyjnego, informacje Trybunału Stanu oraz sprawozdania i informacje Najwyższej Izby Kontroli”. Chodzi o to, by uniknąć słowa „postępowanie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#EdwardSzymański">Nie służy to wcale poprawieniu czytelności przepis u, ale udziwnia go. Rozdział dotyczy postępowania w sprawach wymienionych w tytule. Nie chodzi o jakąś jedną czynność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#EdwardOrzechowski">Popieram stanowisko posła E. Szymański ego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyJaskiernią">A zatem przyjmujemy wersję projektu.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przyjęły tytuł rozdziału IV w wersji proponowanej w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#JerzyJaskiernią">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 55 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KazimierzOrzechowski">Chodzi mi o kwestię uregulowania sprawy, której nie uwzględniono w uchwale Sejmu o postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jest przecież do pomyślenia sytuacja, kiedy Sejm będzie uczestnikiem postępowania, gdyż jemu właśnie zarzuca się niezgodność ustawy z Konstytucją. Dlatego proponuję, by w art. tym po wyrazie „Sejm” wstawić słowa: „jako uczestnik postępowania”. Art. 10 uchwały o postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym stwierdza w ust. 2, że Prezydium Sejmu, komisja albo grupa posłów działają przed tym Trybunałem przez wyznaczonego przez siebie posła jako przedstawiciela. Czy w art. 55 projektu nastąpiło przeoczenie polegające na tym, że nie wspomniano, iż przedstawiciel o którym tam mowa ma być posłem, czy też chodzi o stworzenie możliwości wyboru wybitnego prawnika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KazimierzMałecki">Wymaga wyjaśnienia dwoistość sytuacji, której dotyczy art. 10 uchwały o postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Ust. 2 tego artykułu reguluje uczestnictwo w postępowaniu komisji sejmowej, Prezydium Sejmu i grupy 50 posłów. Reprezentantem tych podmiotów jest poseł. Inna sytuacja to uczestnictwo Sejmu w postępowaniu toczącym się wówczas, gdy wniesiono wniosek o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją. Sejm staje się wtedy uczestnikiem postępowania i znajduje zastosowanie art. 10 ust. 1 wspomnianej uchwały. Druga uwaga jest zatem bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KazimierzOrzechowski">Wycofuję tę uwagę. A co w takim razie z wprowadzeniem do tekstu przepisu słów „jako uczestnika postępowania”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KazimierzMałecki">To zbyteczne. Interpretacja przepisów będzie jednoznaczna. Wiadomo, że chodzi o przypadek, kiedy uczestnikiem postępowania jest Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KazimierzOrzechowski">Sprawę uważam za wyjaśnioną. Jestem przekonany. Chciałbym jeszcze poruszyć następujący problem: mamy w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym art. 5, który przewiduję, że trybunał przedstawia Sejmowi uwagi o stwierdzonych uchybieniach i lukach w prawie. Czy projektowane przepisy są wystarczające z punktu widzenia sytuacji, które mogą powstać na gruncie art. 5 wspomnianej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Trzeba rozróżnić na gruncie tego artykułu postępowanie i sygnalizację. Sygnalizacja nie jest postępowaniem. Czy prezydium Sejmu przekaże sprawę do Komisji Brać Ustawodawczych, czy też nada jej inny jeszcze wymiana to już zależy od rodzaju uchybienia.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Komisje przyjęły art. 55 w wersji zawartej w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 56 projektu.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Czy nie należałoby doręczać posłom informacji Trybunału Konstytucyjnego o istotnych problemach jego działalności. Informacje takie mogą być sygnałem dotyczącym sposobów funkcjonowania prawa i państwa. Czy nie należałoby dodać w ust. 3; Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz Komisji Prac Ustawodawczych, a także informacje Trybunału Konstytucyjnego o istotnych problemach jego działalności, doręcza się posłom”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KazimierzOrzechowski">Popieram wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyJaskiernią">Swoje poparcie dla wniosku wyraża ją poseł E. Ochendowski, poseł H. Porycka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">A zatem albo napiszemy „informacje Trybunału Konstytucyjnego doręcza się posłom” i zamieścimy to w ust. 1, albo ust. 3 nadamy: brzmienia: „orzeczenia trybunału oraz opinię Komisji Prac Ustawodawczych, a także informacje Trybunału Konstytucyjnego doręcza się posłom”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KazimierzMałecki">Proponuje zamieścić odpowiednią klauzulę w ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#KazimierzMałecki">Komisje przyjęły art. 56 uwzględniając propozycję dr Z. Czeszejko-Sochackiego i dyr. K. Małeckiego.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#KazimierzMałecki">Następnie przy jęto bez uwag art. 57 projektu.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#KazimierzMałecki">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 58 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#EmiliaWcisło">Konstrukcja ust. 1 tego przepisu jest wadliwa. Nie należy zaczynać od stwierdzenia, że przedkładane Sejmowi przez NIK materiały prezes NIK przedstawia Prezydium Sejmu, ale trzeba powiedzieć, że prezes NIK przedstawia Prezydium Sejmu materiały wymienione w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzMałecki">Chciałbym zwrócić uwagę, że przepisy art. 58 projektu zostały świadomie ukształtowane. Chodzi tu przecież o zagadnienia proceduralne. Obowiązek przedłożenia materiału wynika z ustawy o NIK. Regulamin Sejmu traktuje te zagadnienia od strony proceduralnej. Inna redakcja oznaczała powtórzenie prawa materialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy poseł E. Wcisło wycofuje swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#EmiliaWcisło">Moja propozycja jest słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KazimierzMałecki">Chodzi o wyraźne zróżnicowanie, przepisu art. 58 projektu od art. 4 ustawy o NIK. Nie jest celowe powtarzanie w regulaminie tego, co obowiązuje z mocy ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyJaskiernią">Stwierdzam. Że poseł E. Rutkowska i poseł S. Zawadzki podtrzymują sformułowania zawarte w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#EmiliaWcisło">Wycofuję swoją propozycję.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#EmiliaWcisło">Komisje przyjęły art. 58 projektu z uwzględnieniem zgłoszonych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#EmiliaWcisło">Uzgodniono treść art. 58 projektu.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#EmiliaWcisło">Przystąpiono do rozpatrzenia tytułu rozdziału V projektu.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#EmiliaWcisło">Ekspert komisji dr Z, Czeszejko-Sochacki: Proponuję zachować dotychczasowe sformułowanie w tym zakresie: „interpelacje i zapytania poselskie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JerzyJaskiernią">Słyszę wyrazy poparcia ze strony posła E. Ochendowskiego i innych.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przyjęły jako tytuł rozdziału V: „Interpelacje i zapytania poselskie”.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#JerzyJaskiernią">Następnie przyjęto bez uwag art. 59 projektu. Przystąpiono do rozpatrzenia art. 60 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#KazimierzOrzechowski">Kto decyduje o tym, czy sprawa, której dotyczy interpelacja ma bardziej zasadniczy charakter czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Stopniowanie zasadniczego charakteru jest wadliwe z językowego punktu widzenia, takie sformułowanie znajdowało, się w obowiązującym tekście. Albo na leży napisać, że chodzi o sprawy o zasadniczym charakterze, albo o bardziej istotnym charakterze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Proponuję skreślić słowo „bardziej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyJaskiernią">A zatem proponuję Uznać. iż uzgodniliśmy skreślenie słowa „bardziej” i przyjąć art. 60 projektu.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przyjęły propozycję przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JerzyJaskiernią">Następnie bez uwag przyjęto art. 61 projektu.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#JerzyJaskiernią">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 62 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#StanisławNowel">Termin odpowiedzi na interpelacje ma obecnie wynosić 21 dni. Jaki jest powód tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#EdwardSzymański">Były kłopoty z dotrzymaniem dotychczasowego 14-dniowego terminu wynikające z czasochłonnego obiegu dokumentów. Chodzi o urealnienie terminu. 14 dni zajmuje samo przekazywanie dokumentów i brakuje już czasu na przygotowanie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#HelenaGalus">Chciałabym nawiązać do ustępu 4 tego artykułu, który dotyczy nieotrzymania odpowiedzi lub uznania odpowiedzi za niezadowalającą. Nie zawsze konieczne jest w takiej sytuacji umieszczanie interpelacji na porządku dziennym posiedzenia. Bywają interpelacje w sprawach o znaczeniu lokalnym dotyczące jednego tylko województwa. Należałoby więc uzupełnić ten punkt o możliwość zwrócenia się o uzupełnienie odpowiedzi lub udzielenie dodatkowych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ElżbietaRutkowska">Interpelant może zwrócić się do Prezydium Sejmu o umieszczenie interpelacji na porządku dziennym posiedzenia. Nie musi on zwracać się do Prezydium Sejmu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#EdwardSzymański">Proponowana redakcja tego przepisu jest wystarczająca. Wprowadzenie dodatkowych możliwości mogłoby uruchomić spiralę domagania się dodatkowych wyjaśnień. Częściej należałoby korzystać z możliwości rozpatrywania interpelacji na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Przyjęcie przedstawionej propozycji osłabiłoby instytucję interpelacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JerzyJaskiernią">Wracam do wystąpienia poseł H. Galus. Wydaje się, że skazujemy interpelanta na jedną tylko możliwość: umieszczenia interpelacji na porządku dziennym posiedzenia Sejmu. Poseł H. Galus. sugeruje łagodniejszy środek - żądanie dodatkowych informacji. Nie od razu trzeba kierować sprawę na posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#HelenaGalus">Miałam taki przypadek w okresie poprzedniej kadencji. Przecież i tak decyduje Prezydium Sejmu. Zdarza się, że interpelacja dotyczy problemów województwa. Jest zasadna, a nie będzie dobrze odebrana przez ogół posłów. Wówczas poseł nie może z tym wystąpić na posiedzeniu plenarnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#EdwardSzymański">Jeżeli doświadczenie wskazuje, że potrzebny jest dodatkowy szczebel, to nie widzę istotnych wątpliwości i przeciwwskazań. Organy Sejmu zawsze stają po stronie posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JerzyJaskiernią">Jak to sformułujemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#HelenaGalus">Proponuję na końcu art- 62 ust. 4 dodać słowa: „lub o udzielenie dodatkowych wyjaśnień” albo słowa o uzupełnienie odpowiedzi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#KazimierzMałecki">Proponuję zachować ust. 4 w nienaruszonej formule. Przepis ten był traktowany jako czynnik mobilizujący odpowiadającego na interpelacje. Proponuję dodać ust. 5. w brzmieniu: „w sprawie pisemnej odpowiedzi na interpelacje, interpelant może zwróci ć się do interpelowanego o udzielenie dodatkowych wyjaśnień”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyJaskiernią">Proponuję przyjąć ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#EdwardSzymański">Uzupełnienie proponowane przez K. Małeckiego powinno uwzględniać uczestnictwo w tej procedurze Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KazimierzMałecki">A więc ust. 5 miałby brzmienie: „interpelant może - za pośrednictwem Prezydium Sejmu - zwrócić się do interpelowanego o udzielenie dodatkowych, wyjaśnień”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#SylwesterZawadzki">Proponuje rozważenie, czy ten passus nie mógłby: się znaleźć w ust. 5. Wtedy artykuł kończyłby się ust. 4. Byłoby to logiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Napiszmy „Interpelant może zwrócić się do Prezydium Sejmu o zażądanie dodatkowych wyjaśnień lub o umieszczenie interpelacji na porządku dziennym posiedzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#SylwesterZawadzki">Jeżeli można tak sformułować ust. 4, to wycofuję moją propozycję.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#SylwesterZawadzki">Komisje przyjęły art. 62 z uwzględnieniem poprawki sformułowanej przez dr Z. Czeszejko-Sochackiego a dotyczącej ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#SylwesterZawadzki">Następnie przyjęto bez uwag art. 65 projektu.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#SylwesterZawadzki">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 64 projektu.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#SylwesterZawadzki">Proponuję utrzymać przewidzianą w tym przepisie zasadę, w myśl której zapytania składa się w sprawach mniej złożonych.</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#SylwesterZawadzki">Komisje przyjęły art. 64 w wersji projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Skoro marszałek i wicemarszałkowie zmieniają się w prowadzeniu obrad, to proponuję, by zmieniali się również i sekretarze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#KazimierzMałecki">Aby to umożliwić, zwiększyliśmy liczbę sekretarzy z 10 do 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#StanisławMajewski">Nie sądzę, żeby to było możliwe ze względu na potrzebę zachowania ciągłości pracy. Przecież sekretarz prowadzi listę mówców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyJaskiernią">To dotyczy spraw technicznych i nie odnosi się do treści art. 72.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#JerzyJaskiernią">Komisje przyjęły art. 72 w wersji przedstawionej w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#JerzyJaskiernią">Następnie przyjęto bez uwag art. 72 i 73 projektu.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#JerzyJaskiernią">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 74 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#ZdzisławFogielman">Proponuję czas wystąpień skrócić do 8 minut. Zagadamy Sejm. 20 minut na przemówienie powinno przysługiwać przedstawicielom klubów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#AndrzejGawłowski">Czas wystąpień jest i tak skrócony. Przepis przewiduje, że Prezydium Sejmu może ustalić inny czas przemówień. Należy utrzymać proponowany czas przemówień poselskich.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#AndrzejGawłowski">Komisje poparły ten punkt widzenia.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#AndrzejGawłowski">W art. 74 ust. 2 powiedziano, że nie wolno zabierać głosu więcej niż 2 razy w dyskusji nad tą samą sprawą. Trzeba chyba uzupełnić - na jednym posiedzeniu Sejmu. Przecież ta sama sprawa może być rozpatrywana dwa czy 3 razy tej samej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyJaskiernią">Nie sądzę, by ta obawa była zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#StanisławNowel">Skoro napisano, że „w dyskusji” to znaczy, że chodzi o jedno posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy rzeczywiście może tu być powód do obaw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZygmuntSurowiec">Nie ma obawy.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#ZygmuntSurowiec">Komisje przyjęły art. 74 w wersji przedstawionej w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyJaskiernią">Przechodzimy do omawiania art. 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#HelenaGalus">W ust. 3 tego artykułu sugeruje się, że powinno nastąpić wystąpienie przeciwnika wniosku. Ponieważ przeciwników może być kilku proponuję sformułować ten ustęp następująco: „Sejm rozstrzyga o wniosku formalnym po wysłuchaniu wnioskodawcy i ewentualnie jednego z. przeciwników wniosku”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#EdwardSzymański">To nie precyzyjne. A jeżeli będzie, tylko jeden przeciwnik wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JerzyJaskiernią">Rzeczywiście nie musi być ich wielu. Czy wobec tego poseł H. Galus wycofuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#HelenaGalus">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JerzyJaskiernią">Ponieważ nie ma innych dyskutantów uważam art. 75 za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#JerzyJaskiernią">Podobnie art. 76. Przechodzimy do omawiania art. 77.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AndrzejGawłowski">Chodzi mi o związek ust. 1 z ust. 2 tego artykułu. W ust. 1 mówi się, że po wyczerpaniu listy mówców zapisanych do głosu mogą przemawiać sprawozdawca i wnioskodawca, natomiast w ust. 2 - że po wyczerpaniu listy mówców marszałek Sejmu zamyka dyskusję. Proponuję zapisać ust. 2 następująco: „Po stwierdzeniu, że lista mówców została wyczerpana oraz ewentualnym udzieleniu głosu sprawozdawcy i wnioskodawcy marszałek Sejmu zamyka dyskusję”. W ten sposób zostanie zlikwidowana ta niewielka sprzeczność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#ZygmuntSurowiec">Zwracam uwagę na różnicę między sformułowaniami ust. 1 i 2. W ust. 1 mówi się o liście mówców zapisanych do głosu, a w ust. 2-o liście mówców. Ta ostatnia oznacza także wnioskodawcę i sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JerzyJaskiernią">Art. 77 uważam za przyjęty, przechodzimy do art. 78.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#AlfredWawrzyniak">W jakich okolicznościach jest zarządzane głosowanie imienne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#EdwardSzymański">Tradycyjnie regulamin powinien zawierać kilka sposobów przeprowadzania głosowania. Tradycją jest, u nas głosowanie jawne, formę imienną proponujemy jako dodatkową. Polega ono na tym, że przewodniczący wzywa posłów kolejno do podchodzenia i oddawania głosów. W tej formie może się odbywać np. zmiana Konstytucji. Nie chcemy zubażać technik głosowania, a może się zdarzyć, że będzie ono potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JerzyJaskiernią">Rozumiem, że nie padł żaden formalny wniosek w tej sprawie. Czy są jakieś inne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KazimierzMałecki">Proponuję w ust. 4 wiersz drugi skreślić słowa „na wniosek poparty przez”. Byłaby to bowiem propozycja kłopotliwa - wniosek zgłasza jedna osoba i marszałek musi zarządzić głosowanie, żeby co najmniej 30 posłów było „za”. Potem musiałby jeszcze raz zarządzać samo głosowanie imienne. Po przyjęciu mojej propozycji wystarczał będzie sam wniosek 30 posłów, a potem tylko jedno głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#StanisławNowel">Uważam, że obecne sformułowanie jest właściwe. Może się przecież zdarzyć, że wniosek złoży jedna osoba i nie możemy w regulaminie wykluczać takiej sytuacji. W przypadku przyjęcia propozycji dyrektora K. Małeckiego potrzebne by było 30 wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#SylwesterZawadzki">Sformułowanie tekstu projektu regulaminu jest właściwe i popieram posła S. Nowela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JerzyJaskiernią">Nie słyszę innych propozycji, więc art. 78 uważam za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#JerzyJaskiernią">Przechodzimy do art. 79.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#KazimierzOrzechowski">Przypominam, że przy art. 6 zastrzegliśmy, że przy omawianiu art. 78 powrócimy jeszcze do poruszanych tam problemów. Przypomnę, że zgodę na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej. Sejm może wyrażać przy obecności przynajmniej połowy liczby posłów. Dyskutowaliśmy wówczas, że wszelkie decyzje Sejm może podejmować tylko przy tym quorum. W ust. 2 art. 79 sprawa tą została jeszcze raz powtórzona. W związku z tym proponuję zawrzeć podobny zapis także w art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JanPryszcz">Chciałbym wrócić jeszcze na chwilę do art. 78. Uważam, że niepotrzebne jest ostatnie zdanie ust. 5. Wyniki głosowania są ostateczne i nie mogą być przedmiotem dyskusji”. Przecież tak jest zawsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#AndrzejGawłowski">Musi tak być, gdyż chodzi tutaj o głosowanie imienne. Sekretarze Sejmu liczą głosy i oddają wyniki marszałkowi. W związku z tym po oddaniu głosów nie można już nad nimi dyskutować. Jestem za utrzymaniem tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JerzyJaskiernią">Ponieważ nikt nie popiera wniosku posła J. Pryszcza wracamy do art. 79. Problem, o którym mówił poseł K. Orzechowski był już dyskutowany przy przepisie mówiącym o uchylaniu immunitetu poselskiego. Zdecydowano, że kworum połowy ogólnej liczby posłów zawsze obowiązuje. Problem polega na tym, że jest to zapisane w art. 79 ust. 1, a później powtórzone w art. 79 ust. 2. Jest propozycja, żeby zaakcentować to także w art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#KazimierzMałecki">Podtrzymuję sformułowania art. 79 ust. 2, gdyż chodzi tutaj o kwalifikowaną większość potrzebną do zmiany Konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy powinniśmy zapisać „liczby ustawowej”, czy „liczby ogólnej” posłów. Konstytucja mówi o ogólnej liczbie posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Proponuję w ostatnim wierszu ust. 1 art. 79 przestawić sformułowania „o ile przepisy Regulaminu i ustaw nie stanowią inaczej” na „o ile przepisy ustaw i Regulaminu nie stanowią inaczej”. W ten sposób zostanie zachowana hierarchia aktów prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#KazimierzMałecki">Konstytucja używa terminu „liczba ogólna”, ale toczy się spór, czy rozumiemy przez to liczbę wszystkich obsadzonych mandatów czy też liczbę 460 posłów, których powinien liczyć Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JerzyJaskiernią">Dostrzegamy istotę tego sporu i jest problem, czy możemy zmieniać w regulaminie Sejmu art. 22 Konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#KazimierzMałecki">Konstytucja odwołuje się do ogólnej liczby posłów na okoliczność zmiany Konstytucji i potrzeby głosowania większością 2/3 głosów. W zwykłych głosowaniach kworum powinno być precyzyjnie ustalone i dlatego należałoby odejść od płynnego sformułowania „ogólna liczba”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#SylwesterZawadzki">Waga ta nie jest bagatelna. Ordynacja wyborcza przewiduje możliwość nie obsadzenia dużej części, bo 5% z liczby 460 posłów, A więc 23 mandaty mogą być nie obsadzone. Dlatego przyjęcie sformułowania „liczba ustawową” pozwoliłoby na jasność, że zawsze dla podjęcia uchwały potrzebnych jest 230 plus 1 poseł. W przypadku „liczby ogólnej” powstałby spór, czy za każdym razem należy ustalać liczbę obsadzonych mandatów oraz stwierdzać, że kworum to ich połowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#JerzyJaskiernią">Rozumiem, że poseł S. Zawadzki jest za utrzymaniem sformułowania projektu regulaminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Także jestem za takim sformułowaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JerzyJaskiernią">Widzę, że większość posłów przychyla się do takiego stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Rozumień troskę i intencję posła S. Zawadzkiego, ale zwracam uwagę na fakt, że w przypadku przyjęcia sformułowania „liczba ustawowa” przyjmiemy za podstawę pewną fikcję, a nie rzeczywistą liczbę posłów w Sejmie. Wkalkulujemy więc w Regulamin Sejmu jego niezgodność z rzeczywistością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#EmiliaPogonowskaJucha">Zwracam uwagę, że art. 106 Konstytucji także mówi o połowie ogólnej liczby posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JerzyJaskiernią">Argument poseł. E. Pogonowskiej Jucha jest bardzo istotny. Rzeczywiście nie możemy w tej kwestii przyjmować, że twórcy Konstytucji się mylili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#ZygmuntSurowiec">Liczba zapisana w art. 106 Konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy w świetle przepisów art. 106 Konstytucji mamy prawo do innej regulacji? Jak podchodzi do tej kwestii doktryna prawa konstytucyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#SylwesterZawadzki">Jeżeli przyjmiemy zapis proponowany w projekcie regulaminu, to gdyby sprawa wpłynęła do Trybunału Konstytucyjnego nie wiem, czy byśmy czasem nie przegrali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#EdwardSzymański">Jeżeli istnieje taki spór, to powinniśmy tylko trzymać się litery Konstytucji. W dalszym ciągu jednak będą trudności z interpretacją tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do art. 79 ust. 1 i 2. Rozumiem bowiem, że sformułowanie „ustawowej” zamieniamy na „ogólnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#KazimierzMałecki">Dla uniknięcia powtórzeń w art. 79 ust. 2 oraz ewentualnych propozycji dopisania takiego sformułowania w art. 6 proponuję skreślenie w art. 79 ust. 2 końcowych wyrazów „w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JerzyJaskiernią">Widzę, że wszyscy się zgadzają sprawa ta będzie generalnie regulowana w art. 79 ust. 1. Przechodzimy do omawiania artykułu 80.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">W ust. 5 wątpliwości budzi sformułowanie może się odwołać do Prezydium Sejmu”. Ponieważ będzie to miało miejsce w trakcie obrad Sejmu proponuję wprowadzić możliwość odwołania się do Sejmu. Będzie to zachowanie dotychczasowego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#HelenaGalus">Popieram wniosek, żeby poseł odwoływał się do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#KazimierzMałecki">Zwracam uwagę, że propozycja Z. Czeszejko-Sochackiego spowoduje jednak zmianę dotychczasowego stanu prawnego, gdyż według obecnego regulaminu art. 71 ust. 4 który reguluje tę kwestię pozwala na odwołanie się od decyzji marszałka w ciągu 3 dni do Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Przepraszam, błędnie tę sprawę pojmowałem. Natomiast sugeruję, żeby poseł mógł odwoływać się do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#StanisławGajewski">Rzeczywiście powinien o tym rozstrzygać Sejm, gdyż wydalenie posła z sali obrad skutkuję natychmiast, a Prezydium mogłoby się zebrać dopiero po jakimś czasie. Odwołanie po kilku dniach staje się bezprzedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#KlemensMichalik">Czy za zakłócanie porządku należy uważać wygłaszanie przemówień nie na temat? Mieliśmy z takimi przypadkami do czynienia zarówno w czasie VII kadencji, jak i teraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#StanisławNowel">Proponuję zachować zapis projektu regulaminu. Przyjęcie proponowanego przez Z. Czeszejkę-Sochackiego wykluczać będzie przywrócenie porządku na sali obrad. Jeżeli poseł odwoła się do Sejmu, porządek ten będzie zakłócany w dalszym ciągu. Jest już zresztą w regulaminie precedens - w myśl art. 5 poseł odwołuje się od decyzji Komisji Regulaminowej do Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#SylwesterZawadzki">W tym co mówił poseł K. Michalik jest trochę racji. Powinna istnieć jednak możliwość przywracania posła „do rzeczy” jeżeli odbiega od przedmiotu obrad. W poprzednim regulaminie był to art. 73.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy po przeprowadzonej dyskusji na temat art. 80 są jakieś wnioski formalne dotyczące jego zmian. Nie, a więc uważam artykuł za uzgodniony.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#JerzyJaskiernią">Następnie komisje przyjęły artykuły 81–85 oraz tytuł rozdziału 8. posłowie przeszli do omawiania art. 84.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#AndrzejGawłowski">Uważam, że posiedzenia komisji nie powinny odbywać się w okresie między sesjami. Należy nam się jakiś wypoczynek w tym okresie i dlatego proponuję wykreślić ten fragment artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#KazimierzOrzechowski">Była mowa o nie odbywaniu posiedzeń komisji w poniedziałki i w pierwszym tygodniu każdego miesiąca. Tutaj nic na ten temat nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#EdwardSzymański">Rezygnacja z tego zapisu powodowałaby, że Sejm przestawałby funkcjonować w okresie między sesjami.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#EdwardSzymański">Oczywiście byłoby na to lekarstwo, bo Rada Państwa mogłaby wcześniej zwoływać sesje Sejmu, Pamiętajmy, że komisje Są zwoływane. dla rzeczywistej potrzeby, a nie dla zwykłej krzątaniny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#SylwesterZawadzki">Jestem przeciwny odstępowaniu od zasady obradowania komisji między sesjami Sejmu. Zasada ta ma u nas długą tradycję, bo powstała w końcu lat pięćdziesiątych. Konsekwencje odejścia od niej miałyby nie tylko prawny, ale i polityczny aspekt. Pozwoliłoby na rozszerzenie dekretotwórczej roli Rady Państwa oraz obniżyłoby pozycję Sejmu. Rozwiązaniem problemu, o którym mówił poseł A. Gawłowski jest wprowadzanie urlopów. Nie widzę potrzeby uwzględniania tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JerzyJaskiernią">Widzę, że większość posłów jest za tym. Uważam art. 84 za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#JerzyJaskiernią">Przechodzimy do omawiania art. 85.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#AlfredWawrzyniak">W art. 85 ust 1 pkt 4 powiedziane zostaje, że prezydium komisji zapewnia członkom komisji otrzymywanie w odpowiednim czasie należycie przygotowanych materiałów. Sądzę, że określenie w odpowiednim czasie” jest zbyt enigmatyczne, bo może to oznaczać również wieczorem w przeddzień posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#AlfredWawrzyniak">Może by wprowadzić zasadę, dostarczania materiałów na 10 dni przed posiedzeniem, tak jak w przypadku projektów ustaw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JerzyJaskiernią">Słyszę głosy wielu posłów, że to jest technicznie nierealne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#HelenaGalus">Może 3 dni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Proponuję nie wprowadzać do regulaminu żadnego terminu, lecz raczej usprawnić funkcjonowanie poczty.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#TadeuszStadniczeńko">Komisje podzieliły to stanowisko, przyjmując art. 85 bez zmian, a następnie art. 86 i 87 bez dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 88, który dotyczy udziału przedstawicieli instytucji państwowych w posiedzeniach komisji proponuję dodać nowy ust. 1, który nawiązywałby do propozycji, jakie formułowałem w dyskusji nad art. 34: „O posiedzeniu komisji powiadamia się Urząd Rady Ministrów oraz uprawnionych przedstawicieli wnioskodawców, celem umożliwienia im udziału w jej pracach. Udział przedstawiciela wnioskodawcy komisja może uznać za obowiązkowy”. Chodzi mi o to, aby wnioskodawca miał niezbywalne prawo obserwowania całości prac komisyjnych nad projektem, aby prace były toczone „przy otwartej kurtynie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#EdwardSzymański">Cała treść tego niby uzupełnienia zawarta jest już w obecnym ust. 1: „na żądanie prezydium komisji ministrowie oraz kierownicy centralnych Organów administracji państwowych, a także kierownicy innych urzędów i instytucji państwowych obowiązani są przedstawić sprawozdania i udzielać informacji są oni obowiązani uczestniczyć w posiedzeniach komisji, na których rozpatrywane są sprawy dotyczące ich zakresu działania”. Czym różni się to od propozycji posła K. Orzechowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#SylwesterZawadzki">Różni się bardzo poważnie co nie oznacza, że zgadzam się z posłem K. Orzechowskim. Przyjęcie jego wniosku sprawiłoby bowiem, że komisje sejmowe zostałyby po zbawione możliwości zbierania się we własnym gronie, np. dla rozważenia pracy swego prezydium, czy też dla oceny/skuteczności działania komisji w kontaktach z organami państwowymi. Rezygnacja z tego rodzaju prawa byłaby oczywiście niesłuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#KazimierzOrzechowski">Wycofuję propozycję.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#KazimierzOrzechowski">Komisje przyjęły art. 88 w wersji przedłożonej przez wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#KazimierzOrzechowski">Przystąpiono do dyskusji nad art. 89, dotyczącym udziału innych osób w posiedzeniu komisji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Zgodnie z uchwałą Prezydium Sejmu. z 1 kwietnia 1986 r. w sprawie utworzenia i zasad funkcjonowania Zespołu Doradców Sejmowych - w posiedzeniach komisji sejmowych, na których rozpatrywane są opinie i ekspertyzy zespołu, mogą uczestniczyć przewodniczący bądź wiceprzewodniczący zespołu w celu udzielenia wyjaśnień. Reguluje to § 8 wspomnianej uchwały. Proponuję przepisać to postanowienie jako zdanie drugie w art. 89 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#EdwardSzymański">Autorom projektu regulaminu Sejmu znana jest wspomniana uchwała Prezydium Sejmu, Nie uważamy jednak, by takie specyfikowanie - że ma brać udział przewodniczący lub wiceprzewodniczący Zespołu Doradców Sejmowych i w jakim celu - jest niezbędne. Wystarczy, że zgodnie z obecnym brzmieniem art. 90 ust. 3 - w posiedzeniach komisji sejmowych na zaproszenie prezydium będą mogli uczestniczyć doradcy i eksperci. Dotyczy to również, członków Zespołu Doradców Sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#ZygmuntSurowiec">Z ostatniego zdania wskazanego przepisu wynika wprost, że Prezydium Sejmu ma określić zasady i tryb korzystania przez komisje z opinii i ekspertyz, co stanowi podstawę dla uregulowania sprawy.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#ZygmuntSurowiec">Komisje przyjęły następnie - w oparciu o propozycję Rady Krajowej PRON - uzupełnienie art. 90 ust. 3, umożliwiające zaproszenie na posiedzenia komisji przedstawicieli PRON Oraz członków Rady Społeczno-Gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-169.2" who="#ZygmuntSurowiec">Następnie bez dyskusji przyjęto dalsze przepisy regulaminu dotyczące komisji sejmowych (art. art. 90–101).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#AlfredWawrzyniak">W związku z tym, że art. 29 ust. 1 dotychczasowego regulaminu Sejmu określał Kancelarię Sejmu jako „organ wykonawczy i doradczy Sejmu oraz jego organów”, zaś w art. 102 nazywa Kancelarię „organem wykonawczym Prezydium Sejmu oraz doradczym Sejmu i jego organów” mam pytanie, jakie jest uzasadnienie tej różnicy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#KazimierzMałecki">Chodzi o wyprostowanie stanu prawnego i uzgodnienie postanowień regulaminu z systemem prawa, a także z sytuacją faktyczną. Dotychczasowe sformułowanie, mówiące iż Kancelaria jest organem wykonawczym Sejmu, nie było z tym zgodne, bowiem organem wykonawczym Sejmu jest Rada Ministrów. Natomiast nie ma przeszkód, by uznać Kancelarię Sejmu za organ doradczy Sejmu. Stąd właśnie wzięło się sformułowanie, iż Kancelaria Sejmu jest Organem doradczym Sejmu i jego organów oraz organem wykonawczym Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#KazimierzMałecki">Uznając wyjaśnienie za wystarczające komisje przyjęły art. 102 w przedłożonym brzmieniu zaś art. art. 103 i 104 - także dotyczące Kancelarii Sejmu - bez dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#KazimierzMałecki">Przy rozpatrywaniu art. 105. regulującego tryb zmiany regulaminu Sejmu, poseł Stanisław Malewski (ZSL) zgłosił wątpliwość, czy słuszne jest, aby tego rodzaju zmiana mogła nastąpić na wniosek 15 posłów. Czy liczba ta nie jest zbyt mała?</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#KazimierzMałecki">Odpowiedziały mu głosy z sali, że jest to tak samo, jak w przypadku procedury ustawodawczej - po czym wniosek został wycofany, zaś art. 105 przyjęty w pierwotnie proponowanym brzmieniu. Bez dyskusji komisje przyjęły art. 106.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Art. 107 zawiera wyliczenie dotychczasowych uchwał w sprawie regulaminu Sejmu, ale my nie wiemy, czy jest to wyliczanie wyczerpujące. Mogą to stwierdzić tylko prawnicy.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#TadeuszStadniczeńko">Dyrektor Biura Prawnego Kancelarii Sejmu Kazimierz Małecki zapewnił, że wyliczenie Zawarte w art. 107 jest pełne. Nie zawiera ono wszystkich 11 nowelizacji dotychczasowego regulaminu Sejmu, bowiem w 1980 r. został ogłoszony tekst jednolity, tak więc w przepisie wymieniono ów tekst oraz wszystkie nowelizacje, jakie później miały miejsce.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#TadeuszStadniczeńko">Po tym wyjaśnieniu przyjęto art. 107.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#ElżbietaRutkowska">Proponuję przyjąć, że uchwała - regulaminu Sejmu wejdzie w życie z dniem uchwalenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#EdwardSzymański">Mam co do tego wątpliwości. Zważmy, że regulamin wprowadza wiele nowych rozwiązań, W momencie jego uchwalenia okaże się, że już za chwilę Sejm jest zobowiązany stosować wszystkie tę postanowienia. Czy nie wprowadzi to komplikacji? Międzyklubowy zespół poselski nie rozważał tej sprawy, bowiem długo nie było jasne, kiedy zostaną zakończone prace nad projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#SylwesterZawadzki">Nie ma powodu do tego rodzaju pośpiechu. Myślę, że lepiej będzie ustalić konkretny termin, przy czym 1 września będzie chyba najbardziej właściwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#ZygmuntSurowiec">Mam propozycję dalej idącą, aby upoważnić prezydia obu komisji do dokładnego rozważenia sprawy i ustalenia owej daty, czy to będzie 1 września, czy może 1 października.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Jestem za 1 września.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#EdwardSzymański">Ja też, ale może będzie najlepiej, jeśli prezydia komisji skonsultują się z Prezydium Sejmu ze wskazaniem na 1 września.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#EdwardSzymański">Przyjęto tą propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#JerzyJaskiernią">Czy ktoś z posłów chciałby zgłosić propozycje innych artykułów niż te, które znajdują się w projekcie?</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#JerzyJaskiernią">Żaden z posłów nie zabrał głosu w tej sprawie, natomiast dyrektor Biura Prawnego Kancelarii Sejmu Kazimierz Małecki zgłosił wniosek o powtórne rozważenia tytułów rozdziałów zawartych w dziale IV. Postępowanie w Sejmie. Pod wpływem sugestii dr Z. Czeszejki-Sochackiego komisje dokonały wybiórczej zmiany tytułów, przez co nastąpiła niespójność terminologiczna: w większości przypadków występują tytuły zaczynające się od słów „postępowanie w sprawach…”, ale obok tego są tytuły skrócone. Dla legislacyjnej spójności proponuję powrócić do tytułów zamieszczonych w projekcie regulaminu.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#JerzyJaskiernią">Oparliśmy się na argumencie, że lepsze są tytuły krótsze, jeśli tylko można zgrabnie je zredagować. Czy są istotne przyczyny, które nakazywałyby zmianę naszej decyzji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#StanisławNowel">Sądzę, że nie, tym bardziej że już w projekcie tytuły rozdziałów 7 i 8 nie były zredagowane w sposób, o którym mówi dyr. K. Małecki: „Obrady Sejmu i głosowanie” oraz „Posiedzenia komisji sejmowych”. Od początku więc nie było jednolitości i nie jest ona czymś niezbędnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#JerzyJaskiernią">Rozumiem, że większość posłów wypowiedziała się za tezą, że nie ma takiego wymogu, aby tytuły rozdziałów były redagowane w sposób jednolity. Powinny o tym decydować treść rozdziału oraz wydźwięk stylistyczny tytułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Może jednak upoważnić prezydia komisji do przejrzenia całego tekstu z punktu widzenia stylistycznego i redakcyjnego.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#TadeuszStadniczeńko">Propozycja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#TadeuszStadniczeńko">Całość, projektu przyjęto jednogłośnie, przy czym pozostał do rozpatrzenia załącznik do uchwały, określający przedmiotowy zakres działania komisji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#EdwardSzymański">Wnioskodawcy projektu proponują przekształcenie obecnego pkt. 1. Podpunkt 1 brzmiałby następująco: „Do zakresu działania Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości należą: 1) sprawy państwowej administracji oraz terenowych organów władzy i administracji państwowej”. Pragnę zwrócić uwagę, ze dotychczasowe ujęcie nie uwzględniało terenowych organów władzy państwowej. Po tym następowałby podpunkt 2. do którego przeniesiono by całą resztę obecnego podpunktu 1, zaś obecny podpunkt 2 stanowiłby podpunkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#HelenaGalus">Propozycja bardzo słuszna, ale mam inną uwagę dotyczącą tego samego punktu. Otóż nie budzi moich wątpliwości, iż Komisja Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości rozpatrywać ma część budżetu dotyczącą Kancelarii Sejmu, uważam jednak, że powinna się tym zajmować również Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich. Chciałabym zwrócić uwagę, iż w poprzednim układzie była komisja Mandatowo-Regulaminowa, która miała dość ograniczone zadania, natomiast obecna Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich musie się zajmować całokształtem spraw poselskich, w tym obsługą posłów i organów Sejmu przez kancelarię Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#ElżbietaRutkowska">Została tu przedstawiona bardzo istotna propozycja w sprawie przesunięcia rozpatrywania części budżetu w zakresie Kancelarii Sejmu z Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości do Komisji Regulaminowej i spraw Poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#HelenaGalus">Albo wspólnie przez te komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#EmiliaWcisło">Moim zdaniem Komisja Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości również; powinna rozpatrywać wymienioną część budżetu, bowiem Komisja ta zajmuje się całością spraw administracji centralnej, a Kancelaria Sejmu jest organem administracji centralnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#KazimierzOrzechowski">Nie ma tu chyba sporu, bo obie koleżanki posłanki wypowiadają się za rozpatrywaniem części budżetu dotyczącej Kancelarii Sejmu przez obie komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#KazimierzMałecki">Chciałbym wyjaśnić rzecz następującą: w Sejmie są komisje branżowe (resortowe) oraz komisje o bardziej ogólnym charakterze działania, takie jak Komisja Skarg i Wniosków, Komisja Prac Ustawodawczych, Komisja Spraw Samorządowych oraz Komisja Mandatowa i Spraw Poselskich. Żadna z tych komisji nie jest właściwa do kontrolowania jakichkolwiek organów państwowych, ani do rozpatrywania części budżetu. Ponieważ Komisja administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości ma sobie podporządkowane wszystkie zagadnienia administracji państwowej, to powinna ona zajmować się również Kancelarią Sejmu, choć nie jest ona organem administracji. Kancelaria Sejmu jest wszak urzędem państwowym. Ponadto nie byłaby zrozumiała sytuacja, w której jedna komisja zajmowałaby się budżetem Kancelarii Sejmu, czyli aparatu Sejmu, inna zaś - budżetem Kancelarii Rady Państwa, czyli aparatu Rady Państwa, choć przecież Rada Państwa jest organem państwowym złożonym z posłów i również naczelnym organem władzy państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#HelenaGalus">Jeszcze raz pragnę powtórzyć, że nie proponowałam wyjęcia budżetu Kancelarii Sejmu z zakresu działania Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości lecz tylko rozpatrywanie tej sprawy również przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Chciałbym usłyszeć od dyrektora K. Małeckiego, na czym polegają przeciwwskazania, by powierzyć Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich równoległe rozpatrywanie Spraw Kancelarii Sejmu? Przecież komisja nasza i tak zajmuje się stroną rzeczową działania kancelarii, a trudno rozpatrywać samą tylko stronę rzeczową bez aspektów finansowych, czyli budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#ElżbietaRutkowska">Po tej wymianie zdań rysuje się rozwiązanie, w którym Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich, miałaby wgląd w sprawy budżetu Kancelarii Sejmu. Szef Kancelarii Sejmu przedstawiałby go naszej komisji w ramach normalnego planu pracy komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#TadeuszStadniczeńko">Myślę, że to nic nie da. Przecież również w dotychczasowym stanie prawnym Komisja Regulaminowa i Spraw poselskich może zażądać od szefa Kancelarii Sejmu informacji w sprawach budżetowych. Nie o to chodzi. Powinniśmy albo podtrzymać wniosek posłanki H. Galus, albo też go odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#KazimierzMałecki">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich ma prawo zapoznawać się z każdą sprawą, która dotyczy Kancelarii Sejmu - i w praktyce to robi; było np. posiedzenie w sprawie budowy hotelu sejmowego. Natomiast nie powinna ona podejmować decyzji w sprawach rozpatrywania i przyjmowania części budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#ElżbietaRutkowska">Poseł H. Galus trafnie zauważyła, że trudno dyskutować nad pomocą kancelarii dla posłów, ich warunkami zamieszkiwania, czy obsługą Sejmu ze strony Kancelarii Sejmu bez równoczesnego rozpatrywania kwestii budżetowych. Rację ma też poseł T. Stadniczeńko, że dyskusja, bez uprawnień decyzyjnych również nie ma sensu. Nasze uprawnienia w tym zakresie powinny zostać wyraźnie zapisane. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich rozpatrywałaby część budżetu, przekazując uwagi Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#TadeuszStadniczeńko">A ta z kolei do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#KazimierzMałecki">W takiej sytuacji Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich byłaby zobowiązana do interesowania się nie tylko obsługą posłów, lecz także wszystkimi wewnętrznymi sprawami Kancelarii Sejmu: ile na fundusz socjalny, ile na bezosobowy, na remonty itd.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#KazimierzMałecki">W głosowaniu 8 posłów wypowiedziało się za wnioskiem poseł H. Galus, 7 przeciw, a 3 osoby wstrzymały się odgłosu. W wyniku zarządzenia przez przewodniczącą obradom poseł Elżbietę Rutkowską (PZPR) powtórnego obliczenia głosów okazało się, że za wnioskiem opowiada się 9 posłów, zaś 11 jest przeciw.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#KazimierzMałecki">Tym samym przyjęto punkt 1 załącznika dotyczący zakresu działania Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości w brzmieniu projektu z uwzględnieniem poprawki zgłoszonej przez posła E. Szymańskiego.</u>
          <u xml:id="u-197.3" who="#KazimierzMałecki">W dalszym ciągu obrad przyjęto bez uwag punkty 2–8 załącznika.</u>
          <u xml:id="u-197.4" who="#KazimierzMałecki">Przystąpiono do rozpatrzenia punktu 9 załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Proponuję poprawkę stylistyczną - po słowie: „należy” zamiast słowa „badanie” wprowadzić słowa „przeprowadzanie postępowania zmierzającego do zbadania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#EugeniuszOchendowski">Może lepiej: „przeprowadzenie postępowania w sprawie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#KazimierzMałecki">Zapis proponowany w punkcie 9 jest powtórzeniem art. 35 dotychczasowego regulaminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#ElżbietaRutkowska">Słyszę, że propozycję popierają posłowie W. Pawlak i K. Orzechowski.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#ElżbietaRutkowska">Komisje przyjęły punkt 9 załącznika zgodnie z wnioskiem dr Czeszejko-Sochackiego i posła E. Ochendowskiego.</u>
          <u xml:id="u-201.2" who="#ElżbietaRutkowska">Następnie przyjęto bez uwag p. 10 i 11 załącznika.</u>
          <u xml:id="u-201.3" who="#ElżbietaRutkowska">Przystąpiono do rozpatrzenia p. 12 załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Proponuję następujące sformułowanie: „do zakresów działania Komisji Prac Ustawodawczych należą: 1) kształtowanie polityki, prawodawczej i zapewnianie jednolitości zasad tworzenia prawa, organizowanie procesu ustawodawczego i zapewnianie jego prawidłowości, rozpatrywanie projektów ustaw i dekretów, współudział oraz kontroli realizacji ustaw, 2) część budżetowa: Trybunał Konstytucyjny”. Organizacja procesu ustawodawczego oznacza wszelkie czynności prowadzące do zgromadzenia materiałów niezbędnych do oceny konstytucyjności i legalności tworzonego prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#EdwardSzymański">Mam wątpliwości co do włączenia organizowania procesu ustawodawczego do zadań tej komisji. To należy do Sejmu. Występuję też stanowczo przeciw temu, by Komisja Prac Ustawodawczych rozpatrywała budżet Trybunału Konstytucyjnego. To wypaczyłoby charakter tej komisji. Jeżeli budżet będzie wyodrębniony to powinien być rozpatrywany przez Komisję Administracji, Spraw. Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości. Na razie jest częścią budżetu Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Może lepiej w takim razie napiszemy; współdziałanie w organizowaniu procesu ustawodawczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#EdwardSzymański">Zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#EmiliaWcisło">Z projektu wypadł element koordynacji kontroli realizacji ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#EdwardSzymański">To trzeba zamieścić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#ElżbietaRutkowska">W takim razie, „współudział i koordynacja w kontroli realizacji ustaw”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">To nie będzie najlepiej po polsku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#ElżbietaRutkowska">Nie rozstrzygajmy spraw redakcyjnych. Uwzględnijmy pierwszą część propozycji dr Z. Czeszejko-Sochackiego, nie uwzględniając części dotyczącej budżetu Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#KazimierzMałecki">Proponuję uzyskać wyjaśnienie wnioskodawcy dotyczące znaczenia określenia „kształtowanie polityki prawodawczej”. Czy to będzie odnosiło się do wszystkich etapów tworzenia prawa także przez rząd i inne upoważnione organy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Istnieje zasada prymatu ustawy. Jeżeli mówimy o prawidłowości polityki prawodawczej, to mamy na uwadze to; co jest zagwarantowane w ustawach. Respektowanie tych zasad przez różne organy tworzące prawo jest ich sprawą wewnętrzną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#ElżbietaRutkowska">Zapewnienie jednolitości zasad tworzenia prawa jako zadanie Komisji Prac Ustawodawczych oznacza, że na komisję spada cała odpowiedzialność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Zasady powinny mieć formę ustawową. Ich rozwinięcie jest sprawą kontroli systemowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#KazimierzMałecki">Podzielam pogląd, że zasady te powinny być tworzone w drodze ustawy, ale póki co nie mamy ustawy o tworzeniu prawa. Obawiam się więc, że będzie się to odnosić do. wszystkich zasad tworzenia prawa, które są stosowane w praktyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#SylwesterZawadzki">Istnieje kwestia planowania działalności prawotwórczej, której nie można utożsamiać z polityką prawodawczą. Rząd będzie pracował nad 5-letnim planem tworzenia prawa. Te sprawy nie powinny omijać Komisji Prac Ustawodawczych. Jest też problem praworządności procesu legislacyjnego a zwłaszcza zgodności aktów wykonawczych z ustawami. Warto rozważyć te sprawy teraz albo upoważnić prezydium do ich rozpatrzenia i uwzględnienia w tekście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Problem planowania procesu prawotwórczego był przedmiotem zainteresowania w krajach socjalistycznych. W niektórych ukazały się, nawet pewne akty. Ta sfera powinna być jednak uregulowana ustawowo. Nie podnosiłem problemów, ponieważ obawiałem się zarzutu wskazującego na brak takiego uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Komisje upoważniły prezydia do odpowiedniego uściślenia pkt. 12 załącznika.</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Następnie przyjęto bez uwag pkt 13 załącznika.</u>
          <u xml:id="u-217.3" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Przystąpiono do rozpatrzenia pkt.14 załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#ElżbietaRutkowska">Proponuję, by uzupełnić ten punkt stwierdzeniem, że do Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich należą sprawy związane z zapewnieniem warunków wykonywania mandatu. Można to wprowadzić na końcu pkt. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#HelenaGalus">To już jest uwzględnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#SylwesterZawadzki">Może należy zamieścić w tekście sformułowanie „ z warunkami wykonywania mandatu poselskiego” po słowach „karno-sądowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#ElżbietaRutkowska">A więc po słowach „karno-sądowej” doda jemy słowa: „z warunkami wykonywania przez posłów mandatu poselskiego”.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#ElżbietaRutkowska">Propozycję tę przyjęto.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#ElżbietaRutkowska">Przystąpiono do rozpatrzenia pkt. 15 projektu załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#KlemensMichalik">Proponuję po słowie „rolnictwa” dodać słowo „leśnictwa”, a po słowie „przemysłu drzewnego” dodać słowo „łowiectwa”. Leśnictwo pracuje na 27% powierzchni kraju. Łowiectwo jest przedmiotem konfliktów między myśliwymi, a mieszkańcami wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#ElżbietaRutkowska">Propozycja jest słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#SylwesterZawadzki">Proponuję uzupełnić ten punkt o spraw związane z postępem naukowo-technicznym w rolnictwie i leśnictwie. Komisja powinna brać pod uwagę aktualne problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuję to wprowadzić po słowie „sadownictwa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#SylwesterZawadzki">Chodzi o postęp naukowo-techniczny i biologiczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#JózefSuchecki">Proponuję włączyć także przetwórstwo rybne Poseł Elżbieta Rutkowska (PZPR): To należy do gospodarki morskiej. Chyba, że wyodrębniły rybołówstwo śródlądowe. A więc posłowie „drzewnego” wprowadzimy słowa „łowiectwa i rybołówstwa śródlądowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#KazimierzOrzechowski">Trzeba dodać „w ich zakresie” dla zaznaczenia, że chodzi o postęp w zakresie rolnictwa, ogrodnictwa, sadownictwa, leśnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#EmilKołodziej">Trzeba zwrócić uwagę, że w zakresie działania Komisji Przemysłu nie ma mowy o postępie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#ElżbietaRutkowska">Trzeba i w takim razie zaznaczyć to w pkt. 13, po słowach „siarki i soli”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#HelenaGalus">Czy tam, gdzie nie napiszemy o postępie, to nie będzie postępu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#EdwardSzymański">Wprowadzenie tego sformułowania do zakresu działania Komisji Przemysłu stawia pod znakiem zapytania działalność Komisji Nauki i Postępu Technicznego. Konstrukcja, którą proponujemy ma swoją logikę. Teraz trzeba dopisać postęp do każdej komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#SylwesterZawadzki">Nie zgadzam się. Do Komisji Nauki należą sprawy szkolnictwa wyższego, polityki rozwoju nauki i postępu technicznego. To zagadnienia innego rzędu. Skoro wkraczamy w okres przyspieszonego rozwoju, to postęp staje się centralnym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#EdwardSzymański">Przeczytajmy do końca pkt 6. Przecież mowa tam o wdrażaniu wyników badań do praktyki, o wynalazczości i racjonalizacji, normalizacji, metrologii i jakości. Proszę nie używać argumentu, że X Zjazd nakazał postęp, a ja jestem przeciw postępowi. Jeżeli zamierzamy dokonać zmian to trzeba zapytać o zdanie Komisję Nauki i Postępu Technicznego. Dokonaliśmy pewnych uzgodnień i nie daję głowy, że wszyscy przystaną na nową propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#ElżbietaRutkowska">Praktyka jest taka, że Komisja Przemysłu zajmuje się postępem, bo to wynika z istoty przemysłu, nawet jeśli nie będzie odpowiedniego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#HelenaGalus">Proponuję odejść od zapisywania przy każdej komisji funkcji promowania postępu naukowo-technicznego. Jeżeli zapiszemy to tutaj, to trzeba będzie zapisać także w budownictwie, rolnictwie itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#ElżbietaRutkowska">Jest więc propozycja, by wykreślić postęp naukowo-techniczny w punkcie dotyczącym rolnictwa i zostawić jedynie postęp biologiczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#SylwesterZawadzki">Jestem przeciwny tej propozycji, gdyż rolnicy zajmują się postępem naukowo-technicznym wtedy, gdy jest im to wygodne. Jeżeli wykreślimy ten punkt to sprawa postępu naukowo-technicznego w ogóle się tam nie znajdzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#AndrzejGawłowski">Jako członek Komisji Nauki jest zdania, że problem ten powinien zostać wpisany do zakresu zadań wszystkich komisji merytorycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#ElżbietaRutkowska">Mamy więc dwa wnioski - poseł H. Galus oraz posła S. Zawadzkiego poparty przez posła A. Gawłowskiego. Kto jest za wnioskiem H. Galus? 2 osoby. Nie trzeba już więc głosować wniosku posła S. Zawadzkiego. Prezydia komisji zajmą się formalnym ujęciem tego zapisu. Pkt 15 uważam za uzgodniony.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#ElżbietaRutkowska">Następnie komisje uzgodniły pkt. pkt. 16–19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#ZygmuntŁapiński">Proponuję zmienić nieco tekst ust. 1. Mowa jest tam o komunikacji kolejowej, samochodowej i lotniczej podczas kiedy należy mówić o transporcie. W związku z tym proponuję przyjąć następujący tekst: „Sprawy transportu kolejowego, samochodowego, lotniczego, prywatnego oraz żeglugi śródlądowej oraz budowy i utrzymania dróg i mostów, łączności radiowej i telefonicznej, telekomunikacji i poczty”.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#ZygmuntŁapiński">Czy posłowie podzielają ten wniosek? Tak. Czy są jakieś uwagi do pkt. 21? Nie. Uważam go więc za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-241.2" who="#ZygmuntŁapiński">Na zakończenie obrad komisje jednogłośnie przyjęły załącznik do regulaminu Sejmu PRL „Przedmiotowy zakres działania komisji sejmowych”.</u>
          <u xml:id="u-241.3" who="#ZygmuntŁapiński">Posłem-sprawozdawcą wybrano poseł Elżbietę Rutkowską (PZPR).</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>