text_structure.xml
22.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 21 maja 1986 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Zbigniewa Puzewicza (PZPR), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- informację ministra nauki i szkolnictwa wyższego nt. problemów patologii społecznej w środowisku akademickim, sposobów jej zwalczania i zapobiegania z uwzględnieniem m.in. stosowania ustaw: o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz zapobieganiu narkomanii.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: minister nauki i szkolnictwa wyższego Benon Mickiewicz, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Wprowadzenie do dyskusji wygłosił wiceminister Czesław Królikowski: Problemy patologii społecznej rozpatrywane są po raz kolejny. Przedłożona na dzisiejsze obrady sejmowej komisji informacja ministerstwa opiera się na analizie materiałów nadesłanych przez poszczególne szkoły wyższe. Wynika z niej, że we wszystkich szkołach wyższych studenci zapoznawani są z przepisami ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a w niektórych nawet podpisują potwierdzenia znajomości ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Alkoholizm w ujęciu ilościowym jest zjawiskiem marginalnym, to jednak nie oznacza, iż niedostrzegalnym. Dodajmy, że społeczność studencka jest obserwowana przez całe społeczeństwo, bowiem w naszym kraju domy studenckie nie są grupowane zazwyczaj na wzór campusów. Stąd też dane, jakimi dysponujemy, mogą nie pokrywać się z odczuciem społecznym. W roku akademickim 1984/85 z powodu wykroczeń przeciwko ustawie przeciwalkoholowej komisje porządkowe i dyscyplinarne ukarały łącznie ok. 230 osób, co stanowi ok. 0,11% młodzieży studiującej. Niektóre szkoły wyższe zwracają uwagę na fakt, że zjawisko alkoholizmu dotyczy w większym stopniu studentów studiów zaocznych, zwłaszcza podczas sesji zjazdowych. Na podstawie analizy wstępnych danych uzyskanych ze szkół wyższych, w roku akademickim 1985/86 na wielu uczelniach nastąpił spadek liczby studentów ukaranych z powodu popełnienia wykroczenia przeciwko ustawie o zwalczaniu alkoholizmu. W 5 uczelniach kształci się kadry, które po ukończeniu studiów zajmować się będą resocjalizacją; są to: Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Bydgoszczy oraz uniwersytety w Krakowie, Katowicach i we Wrocławiu. Na wielu uczelniach realizowane są badania naukowe, w tyra związane z programem centralnym dotyczącym zjawisk patologii społecznej. Obecnie realizowany program ma na celu poszerzenie wiedzy na ten temat i obejmuje 11 grup tematycznych, m.in. społecznych i kulturowych uwarunkowań patologii, socjalizacji młodzieży, patologii pracy. Program ten realizują 392 osoby. Oprócz pracowników wyższych uczelni w pracach uczestniczą przedstawiciele resortu spraw wewnętrznych, Prokuratury Generalnej, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Na program ten przeznaczono 630 mln zł.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Programy realizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi opracowane przez szkoły wyższe mają charakter długofalowy. Kierownictwa szkół wyższych koncentrują się obecnie przede wszystkim na takim oddziaływaniu na studentów, by wykształcić w nich pożądane cechy osobowości. Większość szkół wyższych nawiązała współpracę z komitetami przeciwalkoholowymi, akademicką służbą zdrowia, a niektóre także z milicją czy stacjami sanitarno-epidemiologicznymi. Dzięki współpracy władz uczelni i organizacji działających w środowisku akademickim z organizacjami społecznymi oraz instytucjami zajmującymi się działaniami przeciwalkoholowymi, we wszystkich szkołach wyższych prowadzona jest szeroka działalność propagandowa. Chciałbym również dodać, że w wielu szkołach wyższych powstały studenckie koła przeciwalkoholowe, kluby abstynentów lub towarzystwa walki z alkoholizmem. Ponadto w wielu szkołach wyższych prowadzone są badania związane z tematyką alkoholizmu dotyczące np. zasięgu uzależnienia wśród studentów. Do badań tych włączani są również studenci działający w kołach naukowych oraz uczestniczący w seminariach magisterskich. Część prac badawczych szkoły wyższe prowadzą w ramach programów węzłowych, koordynowanych m.in. przez Instytut Psychoneurologiczny w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Przestrzeganie przepisów ustawy przeciwalkoholowej kontrolują władze uczelni oraz opiekunowie grup, często wspólnie z organizacjami studenckimi, radami mieszkańców w domach studenckich i samorządami. Osoby wykraczające przeciwko przepisom ustawy są karane; sprawy ich rozpatrują komisje dyscyplinarne i sądy koleżeńskie. Oprócz tego ministerstwo nawiązało współpracę z ZSP i AZS, które otrzymują fundusze na działalność przeciwalkoholową za naszym pośrednictwem z resortu zdrowia. Praca tych organizacji skupia się przede wszystkim na propagandzie przeciwalkoholowej i organizowaniu działalności oświatowej w ramach akcji letniej.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Informuję, że według posiadanych przez nas danych, problem narkomanii nie wystąpił dotąd w szkołach wyższych, dlatego działalność szkół wyższych w tym zakresie odnosi się do informowania studentów o skutkach tego nałogu. Podobnie jak w przypadku przeciwdziałania alkoholizmowi przygotowuje się na kierunkach pedagogicznych, a zwłaszcza na resocjalizacji, kadrę nauczycielską, która będzie pracować z młodzieżą uzależnioną lub zagrożoną narkomanią.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Co chcemy dalej robić? Przede wszystkim będziemy w dalszym ciągu kłaść nacisk na bezwzględne przestrzeganie przepisów dotyczących przeciwdziałania i zwalczania zjawisk patologii społecznej. Szkoły wyższe będą rozliczane z realizacji programów przeciwdziałających tym zjawiskom. Rozwijana będzie także współpraca z organizacjami młodzieżowymi, zwłaszcza w kontekście zagospodarowania czasu wolnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewPuzewicz">Sprawa, którą dzisiaj się zajmujemy ma dwa aspekty: pierwszy dotyczy problemów patologii w środowisku studenckim, a drugi - przygotowanie kadr, które w przyszłości będą zajmować się tymi zjawiskami. Z przedstawionej nam informacji wynika, że w pierwszym aspekcie...</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewPuzewicz">... wygląda dość optymistycznie. [nieczytelne] - jaki jest procent studentów nie kończących w terminie studiów; a po drugie - jak wpływa na terminowość kończenia studiów praca zarobkowa studentów, przede wszystkim w spółdzielniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#HenrykSzarmach">Po zapoznaniu się z informacją ministerstwa muszę stwierdzić, że ogarnęły mnie pewne obawy i wątpliwości. Idzie mi zwłaszcza o te 230 przypadków zastosowania kar z powodu wykroczeń przeciwko ustawie przeciwalkoholowej. Są to przypadki skrajne, bo przecież nie wszystkie sprawy trafiają do komisji dyscyplinarnej. Czy więc ta liczba może stanowić podstawę do optymistycznych uogólnień? Ponadto uważam, że sprawy przeciwdziałania i zwalczania zjawisk patologii społecznej powinny znaleźć swoje odbicie nie tylko na kierunkach pedagogicznych, ale także na studiach medycznych.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#HenrykSzarmach">Przedstawiciel resortu mówił tu również o szerokiej akcji propagandowej prowadzonej przez wyższe uczelnie. Jaka jest jednak jej skuteczność, ilu studentów w niej uczestniczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanKarolKostrzewski">Przedstawiona przez ministerstwo informacja jest optymistyczna, czy jednak nie jest ona zbyt optymistyczna? Mniej więcej 10 lat temu w Polskiej Akademii Nauk analizowaliśmy raport nt. patologii społecznej i wtedy po raz pierwszy została postawiona sprawa narkomanii. Używanie narkotyków dotyczy przede wszystkim młodzieży młodszej niż uniwersytecka. Jest to bardzo zastanawiający fakt, iż fala ta nie przechodzi ze szkół średnich do wyższych uczelni. Chciałbym dowiedzieć się na czym opiera się ocena resortu dotycząca narkomanii w środowisku akademickim.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanKarolKostrzewski">Druga moja uwaga dotyczy sposobu przedstawienia zjawisk patologii społecznej w materiałach ministerstwa. Idzie mi zwłaszcza o to, że w informacji ministerstwa zjawiska te zostały praktycznie biorąc zawężone do alkoholizmu. Czy jednak do tych zjawisk nie należałoby zaliczyć także palenia papierosów, nikotynizmu? Dobrze byłoby dla dalszych naszych prac, abyśmy zastanowili się nad tym, co należy rozumieć pod pojęciem patologii społecznej, jakie zjawiska pojęcie to powinno objąć.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanKarolKostrzewski">Jak wiadomo aktywność studentów jest coraz mniejsza i dlatego bardzo ważne jest zaangażowanie w tych sprawach organizacji studenckich, zwłaszcza AZS. Idzie przede wszystkim o zorganizowanie czasu wolnego, w pierwszym rzędzie studentów mieszkających w akademikach.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławUrban">Dość duża liczba studentów pod różnymi pretekstami przedłuża czas trwania studiów. W grę wchodzi m.in. podejmowanie różnych prac zarobkowych, ale także spekulacje, handel dewizami, prowadzenie gier hazardowych. Sądzę, że w kontekście spraw dziś omawianych trzeba więcej uwagi poświęcić także temu zjawisku. Uważam dalej, że źle uczyniono wprowadzając w ustawie o przeciwdziałaniu alkoholizmowi zakaz picia alkoholu w akademikach. Rzecz dotyczy przecież ludzi dorosłych, a trudno uznać, że wypicie od czasu do czasu kieliszka wódki stanowi zjawisko patologiczne. Poza tym zakaz ten powoduje ujemne skutki wychowawcze wiążące się z łamaniem przepisów.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławUrban">Trzeba stwierdzić, że działalność kulturalna w środowisku akademickim nie rozwija się najlepiej mimo przeznaczenia na ten cel znacznych środków. Zamarł również studencki ruch naukowy. Jedyny plus to działalność sportowa, która rozwija się nie najgorzej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RudolfMichałek">Temat naszego dzisiejszego posiedzenia wiąże się ściśle z zaplanowanym na czerwiec posiedzeniem Sejmu poświęconym m.in. problemom patologii społecznej. Zaskakujące dla mnie są informacje resortu, że problemów takich praktyczne rzecz biorąc nie ma w środowisku akademickim.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#RudolfMichałek">Aktualnie w środowisku akademickim życie samorządowe jest nikłe; obecnie mniej niż 5% studentów należy do swoich organizacji. Jak obserwuję klimat jednakże poprawia się i w tym upatruję dobrą szansę na przyszłość. Niepokoi mnie brak poszanowania przez młodzież mienia społecznego. Często wizytuję jako dziekan akademiki i widzę, że nowe, używane zaledwie od 2–5 lat domy studenckie są już zdewastowane.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#RudolfMichałek">Za zjawisko wręcz patologiczne uważam rozpowszechnianie wśród studentów opinii, iż jedyną szansą usamodzielnienia się po studiach jest wyjazd za granicę. Jest to zjawisko bardzo niepokojące.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefKuczmowski">Traktuję informację MNiSzW jako wyczerpującą, mam jednak kilka pytań pozostałych? Kiedyś ambicją studentów było noszenie czapek swoich uczelni. Noszą mundury górnicy, hutnicy, kolejarze. Jest tam mowa o studentach mieszkających w domach akademickich; czy są jakieś dane o. Czy nie należałoby powrócić do tych dobrych tradycji wśród studentów? Czy lokalizacja domów studenckich jest celowo planowana poza osiedlami, z dala od środowisk miejskich? Pogłębia to poczucie izolacji i sprzyja alienacji studentów. Jaki jest procent studentów zrzeszonych w ZSP i AZS? Organizacje studenckie obejmowały kiedyś całą brać studencką.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BenonMiśkiewicz">Jestem w wyjątkowo dobrej sytuacji, ponieważ tym razem mogę przedstawić opinię pozytywną o środowisku studenckim, różną od obiegowych opinii na ten temat. Gdy rozpatrujemy problem patologii społecznej, trzeba przede wszystkim zdefiniować o co nam chodzi, co przez to rozumiemy, czego chcemy się dowiedzieć? Czy dotyczy to takich postaw jak np. nieuczenie się, niewykonywanie obowiązków? Takie pojmowanie sprawy byłoby o wiele za szerokie. Sądzę, że powinniśmy patrzeć na sprawy patologii jako na zwyrodnienia w naszym życiu społecznym. Ten punkt widzenia jest podstawą naszej informacji o problemach patologii społecznej w środowisku akademickim. Subiektywizm naszych źródeł informacji jest oczywisty. Czy wobec tego nasze informacje i dane są trafne? Możemy je uznać za takie, ponieważ wynikają z naszych bezpośrednich obserwacji.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BenonMiśkiewicz">Generalnie można stwierdzić, że młodzież akademicka nie nadużywa alkoholu. Obserwujemy to zjawisko wśród mieszkańców domów akademickich, ale obserwujemy też zachowanie się młodzieży studenckiej podczas imprez zbiorowych, dyskotek itp. Ogólnie biorąc, sprawy alkoholizmu są nie do uchwycenia. Ponieważ picie alkoholu w domach studenckich grozi pozbawieniem miejsca w domu, studenci, jeżeli piją, kryją się z tym. Stąd też wizytacje domów akademickich nie dają ujemnych rezultatów.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BenonMiśkiewicz">Problem narkomanii w szkołach wyższych nie istnieje. Jest zastanawiające, że narkomania szerzy się wśród młodzieży szkolnej, a nie ma dostępu do starszej młodzieży, która określa swoje perspektywy podejmując studia wyższe. Nie rejestrujemy takich przypadków także na obozach adaptacyjnych dla studentów I roku ani podczas praktyk robotniczych studentów. Jest to zjawisko pozytywne i konstruktywne.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BenonMiśkiewicz">Groźne jest wśród młodzieży akademickiej palenie tytoniu. Wszelkie perswazje są tu daremne. Panuje powszechna moda palenia papierosów, zwłaszcza u dziewcząt. Zdecydowana ich większość podejmuje palenie dopiero na studiach. Jest to swojego rodzaju fason i nie umiemy przeciwdziałać tej szkodliwej dla zdrowia manierze.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#BenonMiśkiewicz">Stwierdzić trzeba, że obraz naszych uczelni z punktu widzenia objawów patologii społecznej jest optymistyczny. Mieliśmy kiedyś grupy hippisów, bardzo odbiegające zachowaniem i ubiorem od wzorów współczesnej cywilizacji i zwykłej higieny. Teraz nie ma już tego rodzaju zjawisk.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#BenonMiśkiewicz">Na całym świecie panuje tendencja budowania szkół wyższych typu campus wraz z wydzielonym miasteczkiem samowystarczalnym, spełniającym wszelkie potrzeby jego mieszkańców. Buduje się je na ogół z dala od miast i nawet od innych osiedli. Takie miasteczko w Bochum zlokalizowano 20 km od miasta. Mieszkańcy tego miasteczka nie czują się dobrze. Mówiono mi, że generacja mieszkańców zmienia się tam co dwa lata, chociaż studia trwają 4 lata. Po prostu znaczna część studentów nie może wytrzymać atmosfery getta. My przy budowie domów studenckich nie stronimy od miast, budujemy je na ich bezpośrednich obrzeżach, a nawet przy uczelniach, korzystając z wolnych terenów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#CzesławKrólikowski">Na podstawie wrażeń i danych rysuje się optymistyczny obraz, ale nie znaczy to, że możemy być zadowoleni. Uzyskalibyśmy pełniejszy obraz, gdyby udało się rozwiązać sprawę opiekunów grup czy roku; rejestrujemy różne dane służby zdrowia, izb wytrzeźwień. Jest jednak ważna obiektywna przesłanka do oceny, mianowicie wyniki jakie uzyskujemy w nauczaniu i terminowym kończeniu studiów, gdyż jest to konkretny miernik normalności i braku wynaturzeń patologicznych. Otóż mamy względnie dobrą sprawność studiów z punktu widzenia ich kończenia. Przy zaostrzonych rygorach regulaminu studiów ponad 80% studentów przechodzi z roku na rok. Jest to procent wysoki. Gorzej jest z terminowym kończeniem studiów. Wielu studentów nie podejmuje pisania prac dyplomowych; 65% studentów kończy studia terminowo składając prace dyplomowe.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#CzesławKrólikowski">Jaka jest aktywność społeczna młodzieży? Według danych ZSP do tej organizacji należy ok. 20% studentów (my oceniamy, że należy tylko ok. 15%), do AZS należy średnio ponad 30% studentów, chociaż są uczelnie gdzie 80% studentów interesuje się i uprawia czynnie sport. Wbrew pewnym opiniom studencki ruch naukowy istnieje, aczkolwiek przeżywał przejściowy kryzys. Ostatnio odbył się ogólnopolski zjazd kół naukowych w Warszawie. Studenci zaprezentowali bardzo ciekawy i oryginalny własny dorobek. Niestety nie zajął się tym nikt z kilkudziesięciu zaproszonych na to spotkanie przedstawicieli zainteresowanych resortów. Z ruchem naukowym studentów nie jest źle, chociaż brakuje środków na jego rozwinięcie.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#CzesławKrólikowski">Przedstawiciel Rady Naczelnej ZSP Dariusz Wojtczak: ZSP zrzesza ponad 50 tys. studentów, a więc nieco mniej niż 20% ogółu. Od lat prowadzimy działalność sportową, turystyczną, kulturalną. Ma to wpływ na uaktywnienie środowiska akademickiego przez angażowanie do pracy społecznej. Środowisko studenckie jest podatne przede wszystkim na uczestnictwo w turystyce; oferta turystyczna dociera do 160 tys. osób. W sferze sportu i kultury fizycznej ZSP prowadzi różne działania wspólnie z AZS.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#CzesławKrólikowski">Z inicjatywy ZSP powołano szkołę higieny psychicznej i ochrony przed zagrożeniami. ZSP współpracuje z „MONAR”, z Towarzystwem Higieny Psychicznej. Zorganizowano kursy poświęcone przeciwdziałaniu uzależnieniom od nałogów. Na bazie Ośrodka Badań Społecznych prowadzi się analizy występowania np. narkomanii, palenia tytoniu, alkoholizmu wśród studentów.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#CzesławKrólikowski">Program działalności ZSP jest szeroki. Zrzeszenie ma jednak poważne trudności finansowe. Pewne nasze działania mogą się przyczynić do zmniejszenia plagi patologii społecznej, mamy jednak utrudniony dostęp do środków z Funduszu Antyalkoholowego i Funduszu Przeciwdziałania Narkomanii.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZygmuntBeczkiewicz">W akademii zajmujemy się zagrożeniami o charakterze patologicznym analizując je z punktu widzenia kryminalistycznego i socjo-społecznego. Proponuję, by w Sejmie nie stawiać problemu patologii w uczelniach, a raczej mówić o zagadnieniu: uczelnie wobec patologii. Idzie mi o wyeksponowanie problemu, zwalczania przejawów patologii na uczelniach, chociaż te przejawy nie występują tam w ostry sposób. Rzecz w tym, iż uczelnie przygotowują inteligencję, która ma kierować społeczeństwem. Jeżeli więc student ulega przejawom patologii, to nie powinien być studentem. Wszystkie wyższe uczelnie powinny otrzymać konkretne zadania co do rozwiązywania tego złożonego problemu. Z punktu widzenia teoriopoznawczego znajdujemy się dopiero na początku drogi; przede wszystkim idzie o odpowiednie programy dydaktyczne i właściwe rozpoznanie. Chciałbym w imieniu ASW zgłosić akces do współpracy w tej dziedzinie. 24 kwietnia odbyła się u nas konferencja interdyscyplinarna i multidyscyplinarna poświęcona zagadnieniom patologii. Zamierzamy prowadzić stałe i otwarte seminaria na ten temat. Trzeba pozyskać do współpracy organizacje społeczne. Niezbędne jest ustalenie rozmiarów, tendencji rozwojowych i źródeł omawianych zjawisk. MSW działa w tej dziedzinie represyjnie, a uczelnie powinny oddziaływać zapobiegawczo i wychowawczo. Z pewnością wymiana poglądów w ramach tego rodzaju seminariów byłaby owocna.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewPuzewicz">Podzielam pogląd, że wymaga rozpatrzenia problem roli wyższych uczelni w przeciwdziałaniu patologii s, to z dyskusji i przedstawionych informacji wynika to, zjawiska patologiczne nie mają tam istotnego zasięgu ani znaczenia; problemy narkomanii w ogóle nie występują. Należy jednak bacznie śledzić zjawisko alkoholizmu i podejmować działania profilaktyczne. Rola wyższych uczelni w omawianych dziedzinach polega przede wszystkim na kształceniu pedagogów i lekarzy, którzy będą wpływać na stan zdrowia społeczeństwa i przeciwdziałania patologii społecznej.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewPuzewicz">Z zadowoleniem witamy informację o zwiększeniu terminowości kończenia studiów. Wykorzystanie inteligencji w życiu kraju ma szczególne znaczenie w warunkach reformy gospodarczej. Jeżeli studenci będą wiedzieli, że czeka na nich odpowiednia praca i zarobki, to z pewnością będzie to pozytywnie wpływać na terminowość kończenia studiów.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#ZbigniewPuzewicz">Z zagadnieniami patologii jest w pewnym sensie związany problem dodatkowych zarobków, które studenci uzyskują w spółdzielniach. Nie twierdzimy, że zatrudnianie studentów jest szkodliwe, ale z niepokojem słuchamy informacji wskazujących, że się nad tym nie panuje. Byłoby celowe poddanie tych spraw kontroli. Minister NiSzW może przeprowadzić tego rodzaju kontrolę w trybie natychmiastowym.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#ZbigniewPuzewicz">Proponuję, by nasza komisja przedstawiła do Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej wniosek wskazujący, iż problem patologii społecznej nie stanowi zagrożenia w uczelniach. Nadużywanie alkoholu jest tam zjawiskiem marginesowym, niemniej jednak istotne jest podjęcie działań profilaktycznych. Niezbędne jest też zwrócenie większej uwagi na życie kulturalne studentów, a także na sprawę rozwijania sportu, choć działalność AZS nie wygląda źle. Te uwagi i wnioski sformułowalibyśmy na piśmie.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#ZbigniewPuzewicz">Komisja przyjęła propozycję przewodniczącego.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>