text_structure.xml 24.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 14 lutego 1989 r. Komisje Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posłów Jana Kaczmarka (PZPR) i Emila Kołodzieja (ZSL), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- autopoprawkę do rządkowego projektu ustawy budżetowej w części dotyczącej nowo utworzonej Agencji ds. Inwestycji Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- propozycje Biura Prawnego Kancelarii Sejmu wprowadzenia dodatkowego zapisu w ustawie budżetowej, dotyczącego sposobu naliczania dywidend,</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- propozycje poprawek do ustawy budżetowej na 1989 r. zgłoszone przez szefów Kancelarii Sejmu i Rady Państwa, ministra rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej oraz Krakowski Zespół Poselski.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- odpowiedź ministra finansów na uchwałę Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów z dnia 22 grudnia 1988 r.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: wiceministrowie finansów Sławomir Marczuk i Ryszard Pazura, prezes Agencji ds. Inwestycji Zagranicznych Zdzisław Skakuj i przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SławomirMarczuk">Minister finansów proponuje wprowadzenie poprawek w części 57 projektu budżetu, by przewidzieć wydatki w wysokości 210,2 mln zł na rzecz Agencji ds. Inwestycji Zagranicznych. Przeprowadzone zostały w tej sprawie szczegółowe analizy i uzgodnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#CezaryWolf">Podczas rozpatrywania projektu budżetu, w części dotyczącej byłej Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, a obecnie Centralnego Urzędu Planowania, zastanawialiśmy się czy ma sens rozpatrywanie konkretnych sum budżetowych przed zapoznaniem się ze statutami nowych urzędów centralnych. Czy Agencja ds. Inwestycji Zagranicznych ma już swój statut? Mój niepokój budzi dążenie do wprowadzenia do naszego życia gospodarczego kapitałów zagranicznych w momencie, kiedy wciąż nie ma strażnika majątku narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławSkakuj">Pragnę zapewnić, że agencja wykorzysta te pieniądze na jak najlepszą współpracę z kapitałem zagranicznym. Opracowujemy w tej chwili naszą strategię działania. Napływ kapitału zagranicznego pragniemy podporządkować nadrzędnej sprawie wzrostu udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy. Statut agencji był rozpatrywany na ostatnim posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów 6 lutego br. i w najbliższym czasie będzie podpisany przez prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ZdzisławSkakuj">Statut jest precyzyjny, ale krótki, bo i ustawa jest bardzo rzeczowa w tym zakresie. Określa ona jednoznacznie rolę prezesa i agencji. W tej chwili jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek prognozy w dziedzinie współpracy z kapitałem zagranicznym. Pragnę poinformować tylko, że każdego dnia agencja przyjmuje ok. 60. osób, występujących z propozycjami zawiązania spółek. Do tej pory wydałem 4 decyzje wyrażając zgodę na utworzenie spółek, 20 kolejnych jest w opracowaniu. Rozmawiałem również z 7. bardzo poważnymi partnerami z USA, Wielkiej Brytanii i RFN. Świadczy to o tym, że jesteśmy jednak atrakcyjnym partnerem dla kapitału zagranicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanKaczmarek">Po tych wypowiedziach można stwierdzić, że proponowana poprawka jest wyłącznie konsekwencją prawną utworzenia agencji. Chciałbym jednak wyraźnie usłyszeć od wiceministra S. Marczuka, czy poprawka ta nie zwiększy deficytu budżetowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SławomirMarczuk">Omawiana kwota pochodzi z rezerw budżetowych i nie spowoduje zwiększenia deficytu budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SławomirMarczuk">Komisje jednomyślnie przyjęły poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AdamWójcik">W pierwotnym tekście projektu ustawy o gospodarce finansowej przedsiębiorstw znajdował się zapis, dokładnie określający sposób obliczania dywidendy. W trakcie dyskusji poselskiej zapis ten został pominięty. W rezultacie ustawa uchwalona przez Sejm nie zawiera tej definicji. Nie ma jej również w projekcie ustawy budżetowej. Powstała w ten sposób pewna luka prawna. Nie wiadomo jak w tej chwili liczyć dywidendę. Proponujemy zatem w art. 16. projektu ustawy budżetowej dopisać zdanie: „Dywidendę nalicza się przez pomnożenie kwoty funduszu założycielskiego, według stanu na początek roku podatkowego, przez wielkość stopy procentowej „.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanKaczmarek">Przyznam, że doznałem rozczarowania, gdyż zawsze mi się wydawało, że sprawa techniki obliczania dywidendy jest najzupełniej oczywista. Natomiast zupełnie niezrozumiała jest sprawa liczenia funduszu założycielskiego, za co posłowie są krytykowani przez wyborców z przedsiębiorstw państwowych. Przedsiębiorstwa nie potrafią dzisiaj stwierdzić, komu zaproponowany przez nas system podatkowy zaszkodzi, a komu pomoże. Bez niezbędnej wykładni tego zagadnienia przedsiębiorstwa nie będą mogły gospodarować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AdamWójcik">Kwestia ta została wyraźnie uregulowana w art. 19 ustawy o gospodarce finansowej. Wydaje się to zupełnie jasne i nie powinno budzić żadnych wątpliwości. Stan majątkowy przedsiębiorstwa, stopę podatkową, wielkość dywidendy znamy, natomiast nie było dotąd wiadomo jak ją obliczać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EmilKołodziej">Art. 19 rzeczywiście mówi, jak liczyć fundusz założycielski, ale odnosi to do 1983 r. natomiast tutaj mówimy o poprawce dotyczącej roku podatkowego. Jak to rozumieć? Do którego roku ma się to odnosić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardPazura">Ten zapis jest potrzebny z tego względu, że każdego roku będziemy od nowa dokonywali takiego obliczenia. W ten sposób dywidenda i fundusz założycielski będą stałe w ciągu roku i zapewnią przedsiębiorstwom stałe warunki działania. Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw bardzo dokładnie mówi jak się liczy, zmniejsza i zwiększa fundusz założycielski przedsiębiorstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanKaczmarek">Chodzi jednak o to, jakim zmianom uległ ten fundusz założycielski od 1983 r. do dnia dzisiejszego? Jaki był w tym udział wskaźnika inflacji? Trzeba sobie zdawać sprawę, że dywidenda pogarsza sytuację gospodarczą podmiotów, których dotyczy. Jaka będzie ich przyszłość? Napływa wiele pism w tej sprawie do uczestników dyskusji przy „okrągłym stole”. Wyjaśnijmy tę kwestię do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardPazura">Zamysł był taki, żeby dywidendą objąć przedsiębiorstwa, które istnieją dzisiaj, w dniu wejścia w życie przepisów tej ustawy. Nie przewidujemy żadnej zmiany w ciągu roku, nie uwzględniamy też żadnych zmian z tytułu inflacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MieczysławFrącki">Proponuję, aby Ministerstwo Finansów wystąpiło z inicjatywą wobec tygodnika „Życie Gospodarcze” w celu zamieszczenia wywiadu albo artykułu wyjaśniającego te kwestie. Chciałbym jeszcze wrócić do naszych uzgodnień roboczych na szczeblu podkomisji, kiedy to mówiliśmy, że stopa procentowa dywidendy powinna wynosić 30%. Pasowało to wówczas do wielu innych rozstrzygnięć w rozmaitych aktach prawnych. Zupełnie niespodziewanie w projekcie ustawy budżetowej pojawia się liczba 44%, odpowiadająca podstawowej stopie procentowej kredytów z NBP. To zaprzecza sensowi naszych wcześniejszych dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#CezaryWolf">Byłbym szczęśliwym mając tylko takie wątpliwości jak poseł M. Frącki. Czy 1983 r. najlepiej nadaje się na rok oszacowania wartości majątku trwałego? Przecież już po tym terminie dokonano bardzo poważnego przeszacowania majątku przedsiębiorstw. Nie uwzględnia się tutaj również współczynnika inflacji. Majątek przedsiębiorstw można przecież zdeprecjonować przez błędne oszacowanie. Kilka dni temu byłem w GUS i próbowałem dociec, w jaki sposób dokonuje się takiego przeszacowania majątku. Muszę stwierdzić, że jest to sposób wysoce nieobiektywny. Z tych względów wstrzymam się od głosu podczas jutrzejszego głosowania nad ustawą budżetową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanKaczmarek">Powinniśmy zdać sobie sprawę z pewnych faktów dokonanych. Dyskutowaliśmy nad budżetem długo i zważywszy na sytuację związaną z jutrzejszym posiedzeniem Sejmu i przyszłościowymi efektami wielu uchwalonych przez nas aktów prawnych powinniśmy podjąć jakieś decyzje. Powinniśmy też zadbać o to, aby wszystko było jasne i nie budziło negatywnych wątpliwości. Rację ma poseł M. Frącki, że podczas dyskusji nad ustawą budżetową rozważaliśmy niższy poziom dywidendy. Rozumiem, że poziom 44% wziął się stąd, że rząd pragnie w ten sposób pokryć straty w budżecie, jakie mogłyby wyniknąć po obniżeniu podatku dochodowego do 40%. W ten sposób jednak cały ciężar braków budżetowych spada na sektor uspołeczniony. Mam wobec tego propozycję, aby niezbędną poprawkę w projekcie ustawy budżetowej rozszerzyć o wniosek wiceministra R. Pazury. Oddzielnie należy natomiast potraktować wypowiedź posła M. Frąckiego. Proszę zatem dyrektora A. Wójcika oraz wiceministra R. Pazurę o uzgodnienie treści poprawki. W tym czasie zaś omówimy propozycję posła M. Frąckiego. Kto zechciałby się w tej sprawie wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirMarczuk">Taką wysokość stopy dywidendy określaliśmy na podstawie rachunków symulacyjnych, wychodząc z założenia, jaki dochód dla budżetu państwa jest możliwy do osiągnięcia ze strony przedsiębiorstw. Ujęliśmy w tym rachunku wszystkie możliwe skutki, wynikające z nowych uregulowań prawnych, w tym np. odciążenie przedsiębiorstw z tytułu wpłat na fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Rachunek ten dowiódł, że obciążenie podatkiem dochodowym i dywidendą nie powinno być wyższe od 48% zysku. Odpowiada to więc wszystkim wcześniejszym założeniom. Nie powinno też przynieść zmniejszenia dochodów budżetowych. Przyjęcie propozycji posła M. Frąckiego obniżałoby dochody budżetu o ok. 1 bln zł. W tej chwili powrót do proponowanego przez posła M. Frąckiego wskaźnika 30% byłby niemożliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MieczysławFrącki">Dla ścisłości - to nie ja proponowałem stopę 30% tylko minister finansów. Jeżeli ustawa została uchwalona w takim brzmieniu to szanujmy nasze ustalenia. Pytam zatem dlaczego w art. 16 projektu ustawy budżetowej znalazła się liczba 44%. Wspólnie przecież odpowiadamy za spójność aktów prawnych. Podczas dyskusji na posiedzeniu podkomisji przedstawiciel NBP mówił, by takiej wysokości dywidendy nie wprowadzać. Również w naszych poprawkach zachowana była wysokość 30%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardPazura">Pierwotnie proponowaliśmy obliczanie funduszu założycielskiego przedsiębiorstw od innej daty. Ma to zasadnicze znaczenie. Fundusz założycielski w świetle ustawy o gospodarce finansowej jest obecnie mocno zaniżony i nie obejmuje 2. poważnych przeszacowań środków trwałych. Nie mogliśmy zatem, cofając się do 1983 r., zachować wielkości 30%. Budżet straciłby 1,1 bln zł, co musiałoby wywołać zmianę konstrukcji ustawy budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JózefMiszak">Chciałbym zwrócić uwagę, że nie doprosiliśmy się niezbędnych rachunków symulacyjnych z Ministerstwa Finansów. Rachunki dostarczone nam z ministerstwa obarczone były tak poważnymi błędami, że nie mogły być podstawą naszej dyskusji. Chciałbym również przypomnieć, że zakończyliśmy dyskusję w podkomisji ustaleniem, iż dywidenda będzie wynosiła 30%, a jej nowa wysokość pojawiła się dopiero w autopoprawkach rządu do projektu ustawy budżetowej. Proszę ten głos potraktować jako wsparcie wypowiedzi posła M. Frąckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanKaczmarek">Pragnąłbym przypomnieć, że dyskutujemy w przeddzień plenarnego posiedzenia Sejmu. Gdybyśmy chcieli zmienić stopę dywidendy wywołałoby to nieuchronnie konieczność zmiany całej konstrukcji budżetu. Pamiętajmy, że te regulacje prawne będą obowiązywały przez najbliższe 4 lata i da to przedsiębiorstwom możliwość adaptacji do nowych warunków gospodarowania. Tym bardziej, że stopa dywidendy w wysokości 44% nie jest określona na wszystkie lata, a tylko na br. Przyjmiemy to do wiadomości, podkreślając głębokie rozczarowanie, że Ministerstwo Finansów tak późno zorientowało się w tej sprawie, że zaskakuje nas swoją decyzją. Wierzymy też, że rachunki symulacyjne zostały wykonane rzetelnie. Jest to sprawa godna ubolewania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MieczysławFrącki">Nie kwestionowałbym tego, gdyby w ustawie budżetowej wielkość ta nie była tożsama z procentem ustalonym przez prezesa NBP. To powinna być inna liczba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderLegatowicz">Czy przedstawiciele Ministerstwa Finansów zdają sobie sprawę, jakie skutki wywoła ustalenie dywidendy w wysokości 44%, a jakie - ograniczenie do wysokości 25%?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SławomirMarczuk">Fundusz założycielski przedsiębiorstw oszacowaliśmy na ok. 7 bln zł. Kwota dywidendy wyniesie natomiast 2,15 bln zł. To właśnie wynosi ok. 30%, przy czym różnie wyglądałoby to w różnych gałęziach przemysłu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AleksanderLegatowicz">Widzę, że resort finansów nie ma jednak tych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AleksanderLegatowicz">Odnosząc dywidendę w wysokości 2,15 bln zł do spodziewanego zysku 13,5 bln zł byłoby to ok. 16%. Dywidenda zatem obciąża zysk w tej właśnie wysokości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardPazura">Przyjęliśmy takie rozwiązania dlatego, że ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw określa działy wytwórczości, w których dywidendy są ograniczone. Do budżetu zatem wpływać będzie mniej środków. Wyniesie to ok. 30% funduszu założycielskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanKaczmarek">Nasze niepokoje wyraźnie zmalały, ale może posłowie mają coś do powiedzenia w tej kwestii. Wobec braku chętnych przegłosujemy więc wniosek posła M. Frąckiego obniżenia tego procentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KazimierzPaszek">W kwestii formalnej - nie ma w tej chwili kworum, nie można więc tej sprawy głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanKaczmarek">W ten sposób nie możemy rozstrzygnąć żadnej sprawy. Proszę o wyjaśnienie ilu posłów znajduje się w tej chwili na sali.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanKaczmarek">Tymczasem proszę dyrektora A. Wójcika o zreferowanie ustaleń podjętych wspólnie z wiceministrem R. Pazurą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AdamWójcik">Przede wszystkim chciałbym jeszcze raz podkreślić, jakie znaczenie dla jutrzejszego posiedzenia Sejmu będzie miało głosowanie, jakie za chwilę zarządzi poseł J. Kaczmarek. Proponujemy wniesienie poprawki w brzmieniu poprzednio zaproponowanym.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AdamWójcik">Po stwierdzeniu, że w obradach bierze udział 30 posłów i jest wymagane kworum Komisje przyjęły poprawki przy jednym głosie wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AdamWójcik">Wiceminister Sławomir Marczuk; Chciałbym jeszcze raz podkreślić, jak ważne może okazać się obniżenie procentowego wskaźnika dywidendy. Nieuchronnie doprowadzi to do zwiększenia deficytu budżetu. Tymczasem, zarówno premier, jak i cała Rada Ministrów są przekonani, że dyskusje w komisjach sejmowych ostatecznie doprowadziły do uzgodnienia deficytu budżetowego na poziomie 998 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MieczysławFrącki">Powinniśmy szanować własne decyzje. Doprawdy nie wiem, jak w tej sytuacji będę mógł wyjść z twarzą do moich wyborców. W tej sytuacji wycofuję swój wniosek, ale oświadczam jednocześnie, że jutro nie będę głosował za przyjęciem ustawy budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanKaczmarek">Uważam, że w głosie posła M. Frąckiego wziął górę element emocjonalny i proszę go o zmianę stanowiska. Powinniśmy kierować się rozsądkiem i chłodną analizą. Również miałem wiele rozterek, ale w tej chwili wierzę, że przedsiębiorstwa nie odczują zbyt wielkich dolegliwości z tytułu tych regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MieczysławFrącki">Mam prawo do własnej decyzji, podtrzymuję więc to co powiedziałem poprzednio.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanKaczmarek">Czy ktoś z posłów zechce podtrzymać wniosek posła M. Frąckiego?</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanKaczmarek">W kolejnym punkcie porządku dziennego rozpatrzono wspólny wniosek szefów Kancelarii Sejmu i Kancelarii Rady Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AdamWójcik">Mogę się wypowiadać wyłącznie w imieniu Kancelarii Sejmu. W projekcie ustawy budżetowej zrezygnowano z etatyzacji dla ministerstw, pozostawiając tę sprawę Sejmowi, m.in. w odniesieniu do wymiaru sprawiedliwości, prokuratury, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Rady Państwa, NIK oraz Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Zdaniem Kancelarii Sejmu sytuacja byłaby niezręczna i niespójna. W związku z tym, w porozumieniu z szefem Kancelarii Sejmu i z upoważnienia marszałka Sejmu, proponuję zrezygnować z ustalania liczby etatów w odniesieniu do Kancelarii Sejmu. Ma to związek z przyszłymi zmianami w Kancelarii Sejmu, jakie najprawdopodobniej nastąpią po wyborach. Poprawka zatem brzmiałaby w ten sposób, że rezygnujemy w art. 20. ust. 1 pkt 1 na końcu zdania z wyrazu „oraz dla Kancelarii Sejmu i Rady Państwa”. W załączniku nr 3 do projektu ustawy budżetowej rezygnujemy z pozycji nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EmilKołodziej">Warto podkreślić, że posłowie podnosili wcześniej tę sprawę, ale bez reakcji ze strony zainteresowanych. Lepiej późno niż wcale.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#EmilKołodziej">Komisje przyjęły poprawki przy 4. głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#EmilKołodziej">W kolejnym punkcie porządku obrad rozpatrzono autopoprawki Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardPazura">Dotychczas o udzielaniu dotacji dla PGR i Państwowych Przedsiębiorstw Gospodarki Rolnej, ustalaniem składki na ubezpieczenia, finansowanie przedszkoli i żłobków oraz działalności oświatowej decydował minister finansów. W tej chwili nie ma on podstaw prawnej do takiego działania. Kwoty przeznaczone na ten cel są zaplanowane w projekcie ustawy budżetowej, wnosimy więc tę sprawę jako wniosek formalny, zgodnie z tekstem przedstawionym posłom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanKaczmarek">Czy posłowie reprezentujący rolnictwo popierają ten wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#EmilKołodziej">Z upoważnienia prezydium Komisji Rolnictwa stwierdzam, że Komisja ta popiera wniosek ministerstwa rolnictwa przedstawiony przez wiceministra R. Pazurę.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#EmilKołodziej">Komisje przyjęły wniosek przy 4. głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#EmilKołodziej">Następnie rozpatrzono wniosek Krakowskiego Zespołu Poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SławomirMarczuk">Odpowiedni wniosek dotarł do Ministerstwa Finansów, ale mamy co do niego pewne wątpliwości. środki dla woj. krakowskiego możemy przeznaczyć, ale tylko w ramach środków kierowanych do województw, realizujących duże inwestycje finansowe z budżetu. Krakowski zespół poselski proponuje, by była to kwota 8 mld zł my zaś proponujemy 4 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#CezaryWolf">Myślę, że jest to szerszy problem dotowania i zasilania budżetu przez województwa. W tej dziedzinie panuje skrajny subiektywizm. Przecież te 4 mld zł nie biorą się z powietrza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanKaczmarek">Podzielam punkt widzenia posła C. Wolfa. Do tej pory nie przedstawiono nam kryteriów według jakich odbywa się dzielenie tych środków. Przypomnę, że rok temu zwracaliśmy się w tej sprawie do Ministerstwa Finansów. To kolejna z zaległych spraw do uregulowania w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#JanKaczmarek">Proponuję jednak przyjęcie propozycji wiceministra S. Marczuka jako aktu dobrej woli.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#JanKaczmarek">Komisje przyjęły poprawkę przy 2. głosach przeciwnych i 7 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#JanKaczmarek">Chciałbym przekazać posłom słowa krytyki, jakie kierują pod naszym adresem uczestnicy „okrągłego stołu”. Dotyczą one konstrukcji i stopnia dokładności budżetu, czy dokładniej, projektów budżetu kierowanych do parlamentu przez Ministerstwo Finansów. Z dużą satysfakcją stwierdzam, że krytyka jest zbieżna również. z naszymi odczuciami, którym niejednokrotnie dawaliśmy wyraz. Po prostu tak budowane dokumenty sprawiają nam ogromne kłopoty przy rzeczowej dyskusji nad sprawami mającymi zasadnicze znaczenie dla gospodarki i państwa.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#JanKaczmarek">Pozostaje jeszcze jedna sprawa. Otóż opozycja domagała się obniżenia wydatków budżetowych na obronę narodową, administrację, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo, ale na ostatnim posiedzeniu propozycja ta nie została podtrzymana. Strona opozycyjna otrzymała niezbędne wyjaśnienia zainteresowanych resortów, z których wynika, że ich budżety wykazują tendencję malejącą.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#JanKaczmarek">Osobiście uważam jednak, że niektóre argumenty strony opozycyjnej są trudne do odparcia, np. zarzut obniżki wydatków budżetowych w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Będę się domagał bliższych wyjaśnień w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#JanKaczmarek">Do rozpatrzenia pozostaje nam odpowiedź ministra finansów na uchwałę Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów z 22 grudnia 1988 r.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#JanKaczmarek">Skoro nikt nie chce w tej sprawie zabrać głosu, stwierdzę tylko, że pierwsza część odpowiedzi ministra może wywoływać zadowolenie, ale druga potwierdza, że nasze odczucie o pogarszaniu się sytuacji gospodarczej są prawdziwe.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>