text_structure.xml
76.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZdzisławMalicki">Dnia 13 września 1984 r. Komisja Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej, obradująca pod przewodnictwem posła Tadeusza Łodykowskiego (PZPR), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ZdzisławMalicki">- informację o stanie realizacji reformy gospodarczej w 1983 r. w handlu zagranicznym i w gospodarce morskiej,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ZdzisławMalicki">- informację o stanie realizacji programów oszczędnościowego i antyinflacyjnego w 1983 r. w handlu zagranicznym i gospodarce morskiej oraz</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ZdzisławMalicki">- informacje o założeniach Centralnego Planu Rocznego na 1985 r. w handlu zagranicznym i gospodarce morskiej.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#ZdzisławMalicki">W posiedzeniu udział wzięli: minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz, kierownik Urzędu Gospodarki Morskiej minister Jerzy Korzonek, z-ca pełnomocnika rządu ds. reformy gospodarczej Zdzisław Sadowski oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli i Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#ZdzisławMalicki">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz przedstawił informację resortu o stanie realizacji reformy gospodarczej w 1983 r. w handlu zagranicznym: materiał resortu obejmuje cztery główne tematy:</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#ZdzisławMalicki">1) rozwiązania organizacyjno-prawne,</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#ZdzisławMalicki">2) system rozliczeń w handlu zagranicznym (głównie rachunek wyrównawczy),</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#ZdzisławMalicki">3) instrumenty stymulujące eksport (system ulg w podziale dochodu, system ulg w świadczeniach na PFAZ, ulgi i nagrody za osiągnięcia w handlu zagranicznym i inne),</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#ZdzisławMalicki">4) system zasilania producentów w środki dewizowe.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#ZdzisławMalicki">Te cztery dziedziny są najbardziej newralgiczne dla handlu zagranicznego i stanowią jądro reformy w tym resorcie.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#ZdzisławMalicki">Każde nowe rozwiązanie lub zmiana systemu zarządzania gospodarki narodowej nasuwa pytanie czy i kogo to zadowala. Dotyczy to zwłaszcza nowych rozwiązań systemowych. Zazwyczaj bywa tak, że te rozwiązania są zarówno akceptowane, jak i krytykowane i jest to zrozumiałe. Instrumenty wprowadzane w ramach reformy obliczone są na tzw. średniego producenta; ci, którzy znajdują się poniżej tego pułapu skarżą się i krytykują; a więksi są zadowoleni. MHZ traktuje te sprawy realistycznie i pragmatycznie. Przyjmowane u nas rozwiązania musieliśmy podporządkować i dostosować do ogólnych wymogów reformy. Ponadto musimy uwzględniać realną sytuację społeczno-gospodarczą w kraju.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#ZdzisławMalicki">Co może i powinno ulec usprawnieniom w przyszłości? Aktualnie obowiązujący system nie wykształca sam przez się proeksportowych działań w produkcji, zresztą nie to było celem. Natomiast przyjęte w marcu rozwiązania stanowią próbę kształtowania działań proeksportowych (np. ulgi podatkowe dla inwestycji jeśli są one proeksportowe). Jednakże te rozwiązania zostały zapoczątkowane dopiero w tym roku i ich skuteczność może być oceniona za jakiś czas.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#ZdzisławMalicki">Chcielibyśmy mieć bardziej przejrzysty system cen zaopatrzeniowych dostosowany do cen światowych. Z uwagi na zjawiska inflacyjne w Polsce osiągnięcie takiego systemu jest trudne. Jest ta proces wieloletni, ale będziemy stopniowo do tego dochodzić. Chcielibyśmy zwiększyć skuteczność rozwiązań na odcinku zaopatrzenia produkcji proeksportowej, aczkolwiek obecne rozwiązania są o wiele lepsze niż te, które obowiązywały w 1982 r. Podobnych problemów jest sporo, np. polityka kursowa, o której skądinąd, wiadomo, że jest to czynnik proinflacyjny.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#ZdzisławMalicki">W trzecim roku wdrażania reformy w handlu zagranicznym ilość instrumentów parametrycznych jest stosunkowo wysoka. Jesteśmy za dalszą ich modyfikacją w 1985 r., ale tylko w niewielkim stopniu. Uwagę należy skoncentrować na zmianie struktur proeksportowych. Jest to problem bardzo trudny, nie chodzi bowiem tylko o instrumenty, ale całokształt polityki gospodarczej państwa.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#ZdzisławMalicki">Kończąc chciałbym zaznaczyć miejsce, w którym się obecnie znajdujemy. Określają je wyniki eksportowe w 1983 r. Gdyby je wyliczyć w cenach porównawczych do 1979 r., to eksport w 1983 r. wyniósł 93,5% eksportu z 1979 r., czyli brakuje 6,5 punkta. Jak wiadomo w 1984 r. zwiększamy eksport i powinniśmy osiągnąć poziom eksportu z 1979 r. Dotyczy to oczywiście wolumenu eksportu, a nie wpływów, co stanowi odrębne zagadnienie.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#ZdzisławMalicki">Informację o stanie realizacji reformy gospodarczej w 1983 r. w gospodarce morskiej przedstawił minister Jerzy Korzonek: Obszar gospodarki morskiej wpisał się w ogólne zasady reformy gospodarczej, ale pewne dziedziny wymagały specyficznych rozwiązań uwzględniających podstawowe problemy gospodarki morskiej.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#ZdzisławMalicki">Po pierwsze, wprowadzono system zasad finansowania infrastruktury przedsiębiorstw, przy czym wielkość uruchomionych środków dostosowana jest do możliwości budżetu. Po drugie, uchwała Rady Ministrów nr 42 rozwiązała sprawę zakupu statków przez polskich armatorów w polskich stoczniach; teraz polscy armatorzy są traktowani w naszych stoczniach na równi z zagranicznymi.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#ZdzisławMalicki">W reformie gospodarczej nie wykształciła się jeszcze praktyka powiązań poziomych między przedsiębiorstwami. Przedsiębiorstwa trzymają się raczej starych układów (branżowego i pionowego), nam natomiast zależy bardziej na układach poziomych. Dotyczy to zwłaszcza różnych spółek, przede wszystkim z udziałem obcych armatorów. Interesujące, jak te układy wpłyną na zwiększanie efektywności i modernizację naszej floty. Zaczyna się współpraca przedsiębiorstw w zakresie ochrony cen, np. między stoczniami remontowymi i armatorami. Pojawiają się także wspólne przedsięwzięcia inwestycyjne (zwiększające potencjał eksportowy). Można powiedzieć, iż w gospodarce morskiej mimo wszystko powiązania poziome lepiej się rozwijają niż gdzie indziej.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#ZdzisławMalicki">Wprowadzamy nowe systemy płacowe, które obecnie obejmują ok. 43% osób zatrudnionych w gospodarce morskiej. Trudno jeszcze podsumowywać efekty, ale są one widoczne - zwiększyła się wydajność pracy (w stoczniach 21%, w portach ponad 10%), zatrzymano niepokojący spadek zatrudnienia, który w ub.r. powodował perturbacje w pracach ładunkowych i in. W portach następuje też zmniejszanie obsad technologicznych w wyniku uruchomienia odpowiednich systemów motywacyjnych; umożliwia to sprawniejsze funkcjonowanie portów.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#ZdzisławMalicki">Przyjęte rozwiązania dewizowe (obsługi dewizowej przedsiębiorstw z uwzględnieniem ich specyfiki) są rozwiązaniami zadowalającymi. Zapewnia to należyte funkcjonowanie istniejącego potencjału technicznego (części zamienne), jak również zakup sprzętu zmechanizowanego. W 1984 r. - po raz pierwszy od siedmiu lat - wznowiono w portach zakupy niezbędnego wyposażenia. Jest to rezultat reformy gospodarczej. Oczywiście są jeszcze problemy do rozwiązania jak np. jednolita obsługa finansowa przedsiębiorstw. Obecnie inaczej realizowane są operacje złotówkowe, a inaczej dewizowe. Tu potrzebna jest unifikacja. Koncepcja banku obsługującego handel zagraniczny powinna objąć też gospodarkę morską.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#ZdzisławMalicki">Projekt opinii komisji o rządowym raporcie o procesie realizacji i rezultatach reformy gospodarczej w 1983 r. w części dotyczącej handlu zagranicznego i gospodarki morskiej przedstawił poseł Zdzisław Malicki (PZPR): Komisja Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej rozpatrzyła na swym posiedzeniu w dniu 13 września 1984 r. raport rządowy o procesie realizacji i rezultatach reformy gospodarczej w 1983 r. w części dotyczącej handlu zagranicznego i gospodarki morskiej.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#ZdzisławMalicki">W 1983 r. w obu tych gałęziach trwał proces wdrażania reformy gospodarczej, prowadzono obserwację i analizy skuteczności zastosowanych rozwiązań a także dokonywano modyfikacji systemowych.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#ZdzisławMalicki">I. Handel zagraniczny:</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#ZdzisławMalicki">1) W handlu zagranicznym od 1982 r. następował systematyczny i przekraczający przyrost produkcji przemysłowej - wzrost eksportu do I i II obszaru płatniczego. W latach. 1982–83 oraz I półroczu 1984 r. nastąpiło zasadnicze odwrócenie proporcji między eksportem a importem dzięki czemu uzyskano w tym okresie dodatnie saldo obrotów z II obszarem płatniczym.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#ZdzisławMalicki">2) W omawianym okresie zastosowano: nowe rozwiązania organizacyjno-prawne (jak spółki przemysłowo handlowe, firmy polonijne, rozszerzono koncesje eksportowe i importowe na osoby prawne i fizyczne); szeroki zestaw instrumentów ekonomicznego stymulowania eksportu (ulgi podatkowe i na PFAZ, zwolnienia częściowe lub całkowite z odprowadzania amortyzacji, dotacje z rachunku wyrównawczego, zwroty cła, nagrody ministra, aktualizacja kursu dewizowego itp.). Ustalono nowe źródła zasilania dewizowego (ROD, przetargi) i materiałowego - obejmując część eksportu gwarantowanym zaopatrzeniem materiałowym.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#ZdzisławMalicki">Posłowie uważają, że gwarantowanym zaopatrzeniem powinien być objęty cały eksport; jak również powinna wzrosnąć ilość nowo koncesjonowanych jednostek prawnych i fizycznych, którym jednak należy udzielić większej pomocy.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#ZdzisławMalicki">W świetle dobrych wyników w handlu zagranicznym wszystkie w.w. rozwiązania organizacyjne i ekonomiczne powinny zyskać jednoznacznie pozytywną ocenę.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#ZdzisławMalicki">3) Krytyczne uwagi może budzić niezgodna z założeniami NPSG struktura eksportu do II obszaru płatniczego, w którym nadal dominują surowce i materiały wskutek spadku udziału eksportu wyrobów przemysłu przetwórczego, a dodatnie saldo uzyskuje się drogą drastycznych ograniczeń importu.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#ZdzisławMalicki">4) Komisja uważa, że dotychczasowe doświadczenie we wdrażaniu reformy w handlu zagranicznym, pozwalają na bardziej jednoznaczne wnioski i oceny niż zaprezentowane w raporcie oraz na szybkie podjęcie działań zapobiegających utrwaleniu tych negatywnych tendencji w handlu zagranicznym.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#ZdzisławMalicki">5) Dla osiągnięcia strategicznego celu, a takim jest struktura eksportu o decydującym udziale przemysłu przetwórczego, skoncentrować należy na nim bodźce ekonomiczne, preferencje w zasilaniu środkami inwestycyjnymi, zapewnić konwersję środków materialnych i ludzkich z dziedzin uznanych za nierozwojowe. Do tego celu zmierzać powinny podejmowane przez rząd działania władcze i zamówienia rządowe sprzyjające lub wymuszające podejmowanie pożądanych decyzji w przedsiębiorstwach.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#ZdzisławMalicki">Można jednoznacznie stwierdzić, iż takiej koncentracji wysiłków i środków na proeksportowym rozwoju przemysłu przetwórczego nie zapewniają dotychczasowe metody zarządzania i sterowania z tej prostej przyczyny, iż tak ważny dla gospodarki narodowej cel został nakreślony czysto werbalnie jako idea a nie rzeczowo oznaczony, zwymiarowany, umiejscowiony. Zaś bez określenia rozwojowi jakiej produkcji (branży, dziedziny) należy sprzyjać, której poziom powinien się ustabilizować, a które należy zlikwidować - nie mogą nastąpić strukturalne zmiany w zakresie i tempie adekwatnym do naszych potrzeb gospodarczych i społecznych. Na samoistne, zasadnicze zmiany w strukturze produkcji nie należy liczyć, gdyż wymagają one od przedsiębiorstwa podjęcia najczęściej ryzykownych i kapitałochłonnych oraz długookresowych przedsięwzięć, na co w obecnych warunkach ekonomicznych i systemowych, zmiennych i krótkookresowych większość przedsiębiorstw nie może sobie pozwolić.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#ZdzisławMalicki">6) Nie sprzyjają dynamizacji eksportu obecnie stosowane mechanizmy ekonomiczne, inflacja oraz niespokojna sytuacja rynkowa. Wszelkie działania dyscyplinujące eksporterów, np. wymuszanie wzrostu jakości zwróci zainteresowanie przemysłu dostawami na rynek wewnętrzny kosztem eksportu. Nadmierne zaś preferowanie, bodźcowanie eksportu dające znaczną poprawę wyniku finansowego i płacy - nasili destrukcyjny proces inflacyjny i zwiększenie eksportu kosztem rynku wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#ZdzisławMalicki">Kompromisowe rozwiązania stosowane obecnie zapewniają eksporterom wyniki finansowe i płacowe nieco powyżej średniej krajowej czy regionalnej i wystarczająco satysfakcjonują załogi, nieskore do podejmowania ambitnych a ryzykownych działań.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#ZdzisławMalicki">7) Komisja stwierdza, że stosowane instrumenty reformy gospodarczej w przemyśle w niewielkim stopniu wpływają na poprawę jakości wyrobów i na efektywność eksportu.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#ZdzisławMalicki">8) Komisja wyraża pogląd, iż należy:</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#ZdzisławMalicki">- dążyć do ustalenia cen urzędowych surowców i materiałów na poziomie przeciętnych cen uzyskiwanych lub płaconych w obrotach wolnodewizowych, zarazem wprowadzając warunki dostaw obowiązujące na rynku światowym, - dokonać pilnie oceny stosowanych zasad zmiany kursów dewizowych i systemu przyznawania dopłat wyrównawczych, gdyż obecny uznawany jest powszechnie za mało skuteczny i antyefektywnościowy, - doskonalić system surowcowo-materiałowego zaopatrzenia produkcji eksportowej szczególnie w przemyśle przetwórczym, - dokonać oceny i ewidencji stosowanych ulg, dotacji i wyłączeń poszczególnych składników z funduszu płac wynagrodzeń, zwolnień kwotowych procentowych z PFAZ, różnic oprocentowania kredytów, wielkości odprowadzanej amortyzacji i tym podobnych rozwiązań indywidualnych lub branżowych powodujących zamieszanie w statystyce oraz brak porównywalności warunków, w jakich przedsiębiorstwa funkcjonują, ich wyników i wskaźników ekonomicznych,</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#ZdzisławMalicki">9) Komisja wnioskuje aby problemy handlu zagranicznego stały się tematem obrad plenarnych Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#ZdzisławMalicki">II Gospodarka morska:</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#ZdzisławMalicki">W gospodarce morskiej istnieją wszystkie uregulowania systemu ekonomiczno-finansowego stosowane w przedsiębiorstwach państwowych, wprowadzone w ramach reformy gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#ZdzisławMalicki">1) Do odrębnych uregulowań zastosowanych w gospodarce morskiej zaliczyć należy:</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#ZdzisławMalicki">- możliwość tworzenia przez przedsiębiorstwa armatorskie obrotu portowo-morskiego i gospodarki morskiej funduszu akwizycyjnego w ciężar kosztów, - wyłączenia z wynagrodzenia stanowiącego podstawę obciążenia na PFAZ wyżywienia, umundurowania i dodatku dewizowego, - możliwość tworzenia przez przedsiębiorstwa armatorskie funduszu remontowego w ciężar kosztów własnych, - możliwość dofinansowania z dotacji budżetowej inwestycji gospodarki morskiej, polegających na utrzymaniu szlaków żeglugowych, umocnień brzegowych, budów, baz specjalistycznych itp., - pokrywanie kosztów związanych z ochroną środowiska na obszarze akwenów portowych przez wszystkie przedsiębiorstwa działające na terenie portów, - oraz inne uzgodnienia, zastosowane w 1983 r. w gospodarce morskiej.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#ZdzisławMalicki">2) Komisja uważa iż wymienione preferencje i rozwiązania stanowią właściwą realizację polityki morskiej określonej przez X Plenum KC PZPR i uchwałę Sejmu i stwarzają dogodne warunki dla realizacji zadań gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#ZdzisławMalicki">3) Komisja oczekuje zgodnie ze złożoną deklaracją ministra - kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej propozycji rozwiązań systemowych na lata 1986–1990 uwzględniających m.in.:</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#ZdzisławMalicki">- odejście od miernika produkcji brutto, - większe oddziaływanie na rzecz poprawy efektywności gospodarowania i skuteczną realizację programów oszczędnościowych, stabilizację warunków ekonomicznych i systemowych oraz samofinansowanie się gospodarki morskiej, - skuteczne oddziaływanie na maksymalne zwiększenie i zwiększenie przetwórstwa ryb, produkcji stoczniowej i remontów oraz wykorzystanie zdolności przewozowych floty i przeładunkowej portów.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#ZdzisławMalicki">Rozwiązania systemowe zastosowane w gospodarce morskiej powinny zahamować proces dekapitalizacji majątku i stworzyć warunki do stopniowego modernizowania wszystkich branż gospodarki morskiej a szczególnie floty handlowej i rybackiej, w czym decydującą rolę powinien odegrać polski przemysł okrętowy.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MieczysławZiętek">Chciałbym zadać obywatelom ministrom kilka pytań dotyczących przedłożonych nam materiałów. Na str. 3 informacji MHZ stwierdzono, że ministerstwo działa tak dobrze, ponieważ ma wielu pomocników, jak np. działające przy MHZ organy o charakterze doradczym - kolegium MHZ, Rada Naukowa oraz Rada ds. Promocji Eksportu. Czy obywatel minister mógłby podać jakiś przykład, że ministerstwo chciało źle, a na skutek interwencji którejś z rad zrobiono dobrze.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MieczysławZiętek">Na tej samej stronie mówi się także, iż ministerstwo stało się organem funkcjonalnym o charakterze ogólnogospodarczym, oddziałującym na przedsiębiorstwa produkcyjne w kierunku aktywizacji produkcji eksportowej. We wrześniu br. nasz zespół odbył wyjazdowe posiedzenie w Spółdzielni Pszczelarsko-Ogrodniczej w Ełku. Powiedziano nam tam, że mogliby zwiększyć o 25% swój eksport do II obszaru płatniczego, ale na przeszkodzie stoi brak zakrętek do słoików. Ich import muszą finansować z rachunku odpisów eksportowych, co jest absurdem. Jeżeli minister ma rzeczywiście wpływ na przedsiębiorstwa, to może spowoduje podjęcie produkcji zakrętek.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MieczysławZiętek">Na str. 5 materiałów MHZ stwierdzono, że udział eksportu jednostek koncesjonowanych wykazuje „pewną tendencję zwyżkową”. Dlaczego „pewną” a nie znaczną? Czy te przedsiębiorstwa nie wykorzystują dostatecznie uprawnień, które im przekazano?</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MieczysławZiętek">W materiałach stwierdza się, że najbardziej nieopłacalny jest eksport produktów spożywczych i rolnych. Sprzedajemy cukier, który jest w tej chwili na Zachodzie tańszy od pszenicy. Może nasi producenci pasz zdecydują się raczej dodawać do nich cukier niż importowane zboża. Proszę o informację, co właściwie eksportujemy takiego nieopłacalnego.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MieczysławZiętek">Na str. 11 materiałów MHZ mowa jest o ustaleniu listy krajów, do których eksport będzie preferowany. Czym ministerstwo kieruje się ustalając listę tych krajów?</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MieczysławZiętek">Na str. 3 materiałów Urzędu Gospodarki Morskiej mowa jest o tym, że przyczyną trudności w jakich znalazła się gospodarka morska są ceny transakcyjne. Proszę o wyjaśnienie na czym to dokładnie polega. Być może istnieje możliwość przejścia na inne ceny?</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MieczysławZiętek">Przedstawione materiały mają mówić o realizacji wdrażania reformy gospodarczej. Wynika z nich jednak, że zbyt wiele czasu i miejsca zajmują starania o różnego rodzaju ulgi, dopłaty i kompetencje. Reforma miała natomiast doprowadzić do czego innego, tj. wyzwolić rezerwy tkwiące w zakładach pracy. Tymczasem cała polityka idzie w kierunku uzyskiwania ulg. Na str. 4 materiałów UGM podano, że porty morskie wpłacają do budżetu 3 mld zł. Tymczasem dotacja dla nich wynosi 4 mld zł. Przewyższa więc ona dochód przez nie przynoszony. Nasuwa się pytanie, skąd państwo bierze pieniądze na takie wydatki?</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MieczysławZiętek">Poseł Z. Malicki wykazał, że płace w gospodarce morskiej wzrosły w ub.r. o 26,1% a dynamika produkcji sprzedanej wyniosła jedynie 7,36%. Daje to dużo do myślenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszŁodykowski">Poseł M. Ziętek słusznie zauważył, że reforma nie rozwiązała problemu opakowań dla przedsiębiorstw produkujących na eksport. W byłej Komisji Gospodarki Morskiej wielokrotnie podejmowaliśmy to zagadnienie i krytykowaliśmy fakt, że minister musi załatwiać tego rodzaju sprawy. W tej sprawie nie osiągnięto postępu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławPukorski">10 września na spotkaniu z posłami wicepremier M. Gorywoda przypomniał, że powinniśmy czynić wszystko, aby zwiększyć eksport. Zagrożenia o jakich była dziś mowa potwierdzają tę konieczność.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZdzisławPukorski">Odpisy dewizowe miały stymulować produkcję eksportową. Wprowadzając to rozwiązanie zakładaliśmy, że krąg zakładów korzystających z odpisów dewizowych będzie się rozszerzać. Na str. 13 materiałów MHZ podano, że w ciągu I półrocza br. prawo korzystania z odpisów dewizowych przyznano 425 przedsiębiorstwom. Oznacza to wzrost zaledwie o 25%. W moim odczuciu wzrost ten powinien być znacznie szybszy. Tylko wtedy odpisy dewizowe będą spełniać swoją rolę, gdy będzie z nich korzystało naprawdę dużo przedsiębiorstw. Czy komisja nie powinna zawrzeć takich sugestii w przygotowywanej przez siebie opinii?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZdzisławPukorski">W materiałach czytamy też, iż w I półroczu 1984 r. zorganizowano 6 przetargów walutowych. Zgłoszono 23 oferty, a prawo do zakupów środków dewizowych uzyskało 18 przedsiębiorstw. Świadczy to o stosunkowo małej roli systemu przetargów i małym zainteresowaniem nimi przedsiębiorstw. Stąd sugestia głębokiej modyfikacji tego systemu w celu zwiększenia liczby uczestników i nabywanych kwot.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#ZdzisławPukorski">Nie udało się dotychczas doprowadzić do samofinansowania obrotów z zagranicą przedsiębiorstw. W I półroczu 1984 r. z rachunków odpisów dewizowych pokryły one zaledwie 15% importu z II obszaru płatniczego. Powinniśmy dążyć do ograniczenia rozdzielnictwa dewizowego na rzecz samofinansowania. Kiedy nastąpi taka zmiana?</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#ZdzisławPukorski">Proszę o wyjaśnienie sformułowania, iż w latach 1983–84 dążyć się powinno do ograniczenia zakresu stosowania cen urzędowych na towary eksportowane i importowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefGórniak">W prezentowanych materiałach uwypuklono sprawy dynamiki i preferencji eksportowych stwierdzając, iż zarówno preferencje jak i osiągnięcia są duże. Uważam, że jest to ocena nieco na wyrost.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JózefGórniak">Materiał UGM jest niezbyt zręcznie opracowany. Wiemy, że ministrowi J. Korzonkowi udało się zapewnić lepsze warunki działania jednostek podległych resortowi. Jak ostatecznie kształtuje się gospodarka Urzędu, uwzględniając wspomniane przywileje? Jakie osiąga zyski i jakie wpływy odprowadza do budżetu państwa? A może przynosi straty? Wiemy przecież, że szczególnie ostatnie lata nie były dla gospodarki morskiej zbyt korzystne.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JózefGórniak">Przedsięwzięcia oszczędnościowe w dziedzinie handlu zagranicznego nie przyniosły dotąd wyraźniejszych skutków. Wiadomo jednak, że zadania handlu zagranicznego są napięte i trudno bezinwestycyjnie uzyskać znaczne korzyści. Niemniej istnieją pewne możliwości beznakładowego ich osiągania. Co robiono dla ich uzyskania?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LonginCegielski">Generalnie zgadzam się z projektem opinii przedstawionym przez posła Z. Malickiego. Wypada jednak podkreślić, iż bardzo powoli zachodzą zmiany w strukturze eksportu, np. znany jest stały spadek dynamiki eksportu w przemyśle elektromaszynowym. Ogólnie znane są obiektywne przyczyny tego zjawiska, więcej czasu należy więc poświęcić przyczynom subiektywnym, np. niskiej jakości wyrobów eksportowych. Sugerowałbym, aby - niezależnie od preferencji - wprowadzić zasadę, iż eksporter obowiązany jest do płacenia z rachunku odpisów dewizowych kosztów wynikających ze złej jakości swej produkcji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LonginCegielski">Pewna liczba przedsiębiorstw przemysłowych uzyskała koncesje na prowadzenie handlu zagranicznego. O ile jednak eksporter działający za pośrednictwem przedsiębiorstwa handlu zagranicznego korzysta z preferencji, to koncesjonowane przedsiębiorstwa nie mają tych przywilejów. Moim zdaniem należałoby zrównać wszystkich eksporterów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#LonginCegielski">W br. Najwyższa Izba Kontroli przedłożyła naszej komisji materiały traktujące o uchybieniach w eksporcie i gospodarce morskiej. W obu dziedzinach są spore niedociągnięcia. W odniesieniu do gospodarki morskiej, oprócz problemu jakości, wskazywano m.in. na niską efektywność spółek zagranicznych oraz niewykorzystanie mocy produkcyjnych. Niedociągnięcia te nie są dość szybko eliminowane.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#LonginCegielski">Popieram wniosek, aby zagadnienia handlu zagranicznego wnieść na forum obrad plenarnych Sejmu. Przyczyni się to do edukacji społeczeństwa w tej dziedzinie, umocni rolę i miejsce handlu zagranicznego w naszej gospodarce i ukaże możliwości naszej gospodarki w eksporcie do I i II obszaru płatniczego.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#LonginCegielski">Poruszana dziś sprawa opakowań jest problemem bardzo istotnym. Obrazuje ją choćby fakt, iż każdy dolar wydany na funkcjonalne i nowoczesne opakowanie przynosi 4 dolary zysku. Należy zwrócić uwagę na tę sprawę, choć niekoniecznie w opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszGajda">Zwracam się z pytaniem do ministra J. Korzonka, czy wszystkie przedsiębiorstwa gospodarki morskiej podołają zadaniom reformy gospodarczej? Powołano do życia np. przedsiębiorstwo Polska Żegluga Bałtycka i fakt ten budził wiele emocji. Rozwija się ono dobrze, a tym czasem z przedłożonych materiałów wynika, że wysokość odpisów dewizowych została mu zmniejszona o 50%. Czy PŻB nie zasługuje na wyższy odpis dewizowy, taki jak PLO i PŻM? Czy taka decyzja nie oznacza dyskryminowania małych ośrodków, kosztem dużych, jak Gdańsk i Szczecin?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszGajda">Korzystając z obecności ministra T. Nestorowicza, chciałbym przekazać pytanie swoich wyborców, które padło na spotkaniu odbywającym się w czasie gdy podwyższono cło na samochody. Uczyniono to w celu zahamowania odpływu dewiz. Moi wyborcy pytają, czy nie należałoby uregulować tej sprawy w inny sposób, np. pobierając cło w dewizach, nie w złotówkach. Stosuje się to np. w NRD, gdzie wiele opłat pobieranych jest w walutach wymienialnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanCzepiewski">Chciałbym zapytać ministra T. Nestorowicza, jak w przyszłości przedstawiać się będzie handel kompensacyjny. W latach 1982–84 wydano 266 koncesji, w tym 130 osobom prawnym i 136 osobom fizycznym. Jak w przyszłości będzie wyglądała sprawa wydawania koncesji na prowadzenie handlu zagranicznego?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszŁodykowski">Urząd Gospodarki Morskiej wskazuje na celowość powołania jednego ośrodka finansowo rozliczeniowego - Banku Gospodarki Morskiej. Być może bardziej zasadne byłoby powołanie banku regulującego sprawy dwóch resortów: handlu zagranicznego i gospodarki morskiej. Co stoi na przeszkodzie realizacji tej idei?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszŁodykowski">1.03. br. wprowadzona została podwyżka kursów walut obcych. Jakie są skutki tej decyzji? Niedawno przeprowadzono dewaluację złotówki; jak wpłynie to na wielkość sum rachunku wyrównawczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#IgnacyWall">Uważam, iż sprawy usług i dopłat powinny być przedmiotem odrębnego posiedzenia naszej komisji. Również sprawa opakowań wymaga podobnego potraktowania. Kwestia ta dotyczy nie tylko eksportu ale również importu, gdyż koszt importowanych towarów jest często zawyżany przez koszt opakowań.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#IgnacyWall">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Odpowiadając posłowi M. Ziętkowi na pytanie dotyczące Rady Naukowej i Rady ds. Promocji, wypada stwierdzić, że w prawie wszystkich resortach zostały powołane organy konsultacyjne. Opinie naukowców są często bardzo krytyczne wobec resortowych propozycji rozwiązań systemowych i innych. Rady te mają charakter doradczy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#IgnacyWall">Udział kosztów promocyjnych w eksporcie nie przekracza wielkości 1% (wystawy, sympozja, literatura itp.). Rolą Rady ds. Promocji jest wypowiadanie się nt. racjonalnego wydawania tych środków. Chodzi o to, jak koszty promocji wpływają na efekty eksportu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#IgnacyWall">Przedsiębiorstwa powinny zaopatrywać się w opakowania we własnym zakresie. Mogą na to przeznaczać odpisy dewizowe.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#IgnacyWall">Udział jednostek koncesjonowanych w eksporcie rośnie, co jest tendencją pozytywną. Okres 1 roku jest zbyt krótki jako podstawa do oceny tego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#IgnacyWall">Przemysł rolno-spożywczy pobiera z budżetu państwa najwyższą sumę dopłat. Ceny artykułów rolno-spożywczych podlegają na świecie dużej fluktuacji. W latach 1983–1984 nastąpił spadek cen (od szynki po mrożonki truskawkowe). Jesteśmy chyba największym dostawcą mrożonek na rynek EWG. Musimy zatem ponosić konsekwencje ruchu cen. Spadek cen na świecie przy wzroście cen skupu surowców w kraju musiał doprowadzić do takiej sytuacji, o której mówimy w materiałach.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#IgnacyWall">Międzynarodowy Fundusz Walutowy uzależnia przyznanie kredytów, np. Jugosławii od zniesienia kontroli cen wewnętrznych oraz dostosowania polityki kursowej do kursu inflacji. Efektem musi być ograniczenie konsumpcji wewnętrznej i przeznaczenie całej produkcji na eksport. Na razie nie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie. Chcemy zwiększyć udział produktów rolno-spożywczych w globalnym eksporcie. Trzeba też pamiętać, iż cały świat, w tym również USA dotuje eksport rolno-spożywczy.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#IgnacyWall">Na stosowanie preferencji w handlu zagranicznym mają wpływ kryteria polityczne. M.in. chcemy zwiększyć obroty z krajami tzw. Trzeciego Świata. Ale np. maszyny eksportowane do tych krajów muszą być dostosowane do warunków tropikalnych. Jest to w sumie bardzo trudne zadanie, ale jeszcze trudniej jest wejść z naszymi maszynami na rynek zachodni. Działamy więc selektywnie, zgodnie z założeniami politycznymi, ale i z zachowaniem rozsądku ekonomicznego. Np. świat zerwał obecnie stosunki kredytowe z Nigerią. My chcemy udzielić kredytu państwowego temu krajowi. Dostawców będziemy jednak kontrolować. Chcemy być pierwsi, gdy Nigeria odzyska zdolność płatniczą.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#IgnacyWall">Obywatele posłowie postawili wiele pytań wychodzących poza zakres reformy w handlu zagranicznym, a wkraczających w sferę polityki gospodarczej. Dotyczy to np. pytania posła J. Górniaka. Wiemy, że udział Polski w obrotach świata jest znikomy. W stosunku do Węgier znajdujemy się per capita daleko w tyle. Wiemy też, że przez wiele następnych lat dochód podzielony będzie niższy od dochodu narodowego wytworzonego. Nasze zadłużenie na Zachodzie tworzy inflację. Ale są to zagadnienia wykraczające poza temat posiedzenia. Stworzyliśmy koncepcję rachunku wyrównawczego, gdyż wprowadzając reformę gospodarczą w handlu zagranicznym zdawaliśmy sobie sprawę, iż przy zderzeniu cen krajowych i światowych eksport części towarów będzie nieopłacalny. Zakładaliśmy przy tym, że będzie to dotyczyło 15–25% całości towarów. Kursy walutowe powinny zapewniać optymalność 75–85% eksportu. W wyniku inflacji stało się to nierealne. Uważamy jednak, że zbyt wysokie podnoszenie kursu musi wpływać proinflacyjnie. Np. w przemyśle elektromaszynowym, czy rolnym przy pomocy samego kursu niewiele zdziałamy.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#IgnacyWall">Rachunek wyrównawczy miał umożliwić dotowanie nieopłacalnego eksportu. Ale nie tylko. Chodziło też o dotowanie importu np. leków (aby nie podwyższać cen wewnętrznych) i surowców (zgodnie z zaleceniem Sejmu, aby nie zmieniać gwałtownie cen zaopatrzeniowych).</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#IgnacyWall">Handel kompensacyjny stanowi ok. 14% naszych obrotów. Na świecie sięga on 30%. Nie jesteśmy zwolennikami transakcji kompensacyjnych, ponieważ nie mamy w kraju zrównoważonego bilansu płatniczego. Z tego względu musimy ustalać pewne priorytety i dlatego transakcje kompensacyjne znajdują się na ostatnim miejscu. Np. ostatnio byliśmy zmuszeni kupić w Grecji 30 tys. ton cytryn, aby móc sprzedać tam maszyny.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#IgnacyWall">W latach siedemdziesiątych dążyliśmy do zmiany rozliczeń clearingowych na rozliczenia za waluty wymienialne. W sytuacjach wyjątkowych stosujemy obecnie miniclearingi (np. z Meksykiem, Argentyną czy Nigerią) na okres przejściowy.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#IgnacyWall">Nadal udzielamy koncesji na prowadzenie handlu zagranicznego osobom prywatnym. Tylko w nielicznych przypadkach odmawiamy udzielenia takiej koncesji. Jesteśmy jedynym krajem socjalistycznym, który koncesjonuje osoby prywatne.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#IgnacyWall">W docelowych rozwiązaniach reformy zawarta jest teza, że kto nie eksportuje, ten nie ma prawa do środków dewizowych. Musimy być jednak realistami. Tylko 13% produkcji idzie na eksport. Pojawia się zatem problem, jak przy takim eksporcie dokonywać podziału środków. Preferujemy więc realizację importu w ramach odpisów. NIK poddała surowej kontroli funkcjonowanie odpisów w skali kraju. Powstał specjalny zespół pod kierownictwem wicepremiera Z. Szałajdy dla opracowania zmian w tym systemie. Chodzi o to, aby go bardziej sparametryzować.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#IgnacyWall">Zgłaszane są propozycje, aby za przykładem Rumunii, środki uzyskane dzięki przekroczeniu planu eksportowego, przeznaczać na cele socjalne załogi. Chodzi o to, aby o wzrost eksportu zabiegała nie tylko „góra”, ale i załoga przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#IgnacyWall">Resort stoi na stanowisku, że należy dążyć do ograniczenia cen urzędowych na rzecz cen umownych. Jest to zgodne z ideą koncesjonowania. Nasi producenci zetkną się wówczas z cenami światowymi i odczują niekorzystne skutki drogiej produkcji.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#IgnacyWall">Nie możemy pobierać na obszarze Polski cła w walutach obcych od obywateli polskich. Intencją decyzji o podwyższeniu ceł na samochody było zapobieżenie spekulacji. Działają przecież przedsiębiorstwa krajowe zajmujące się sprzedażą samochodów zagranicznych. Marżę powinny przechwytywać przedsiębiorstwa polskie a nie zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-10.17" who="#IgnacyWall">Przy obecnej strukturze produkcji być może w I kwartale 1985 r. uda nam się osiągnąć poziom eksportu do II obszaru płatniczego z 1979 r., przy jednoczesnym spadku importu z tego obszaru o 45%. Można chyba stwierdzić, że przy obecnych możliwościach produkcyjnych naszej gospodarki jest to bardzo dużo. Nie jest prawdą, że załamał się polski eksport przemysłu elektromaszynowego. Można w ten sposób mówić jedynie o niektórych działach tego eksportu. Nie zostało to spowodowane wprowadzeniem systemów motywacyjnych. Np. Stocznia Gdańska ma trzyletnie opóźnienia w realizacji kontraktów, a spadek eksportu samochodów wiąże się ze spadkiem ich produkcji i przestarzałymi konstrukcjami. Trudno więc mówić o przyczynach leżących w systemie motywacji. Konieczne jest po prostu dokonanie modernizacji wielu przedsiębiorstw. Pomimo znanych ograniczeń będziemy się starali przeprowadzić chociaż niewielką część tych procesów modernizacyjnych już w 1985 r. Problem ten będzie można rozwiązać w całości dopiero w przyszłej pięciolatce. Należy sobie jednak odpowiedzieć na podstawowe pytanie, czy zdecydujemy się na niższy standard życia społeczeństwa przy jednoczesnym intensyfikowaniu procesów modernizacyjnych, czy też sytuacja wewnętrzna nam na to nie pozwoli? Pozostaje też otwarty problem, skąd wziąć środki na modernizacje. Możemy rozwiązać to we własnym zakresie, czyli korzystać z zasilania wewnętrznego lub też zdecydować się na kredyty zagraniczne. Nie są to sprawy należące do sfery rozwiązań systemowych, a wkraczają w politykę gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-10.18" who="#IgnacyWall">Nasz eksport zbliża się już do granic możliwości produkcyjnych kraju. Cieszy, że problemy handlu zagranicznego mogłyby być przedmiotem obrad Sejmu. Trzeba jednak pamiętać, że nie o wszystkim można mówić publicznie. W komisji dyskutujemy np. o rachunkach wyrównawczych, co nie jest tematem dla szerszej publiczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszŁodykowski">Dziękuję ministrowi za wyczerpującą odpowiedź i poparcie projektu wystąpienia do Prezydium Sejmu o rozważenie poddania problemów handlu zagranicznego pod obrady posiedzenia plenarnego. Przygotowanie takiej debaty wymagałoby z pewnością wielu prac i dłuższego czasu. Oczywiście nie wszystkie szczegółowe mechanizmy handlu zagranicznego mogłyby być publicznie dyskutowane. Jednak te elementy nie mogą stanowić przeszkody przed podjęciem przez Sejm tego tematu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszŁodykowski">Kierownik Urzędu Gospodarki Morskiej minister Jerzy Korzonek: W br. w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej pozostaje jedynie 75% amortyzacji, a 25% odprowadzamy do budżetu. 100% amortyzacji pozostawało u nas w 1985 r. Uwzględniając środki odprowadzane przez nas do budżetu państwa, oraz przyznawane nam dotacje muszę stwierdzić, że za pierwsze 6 miesięcy br. saldo wynosiło 3 mld zł na korzyść gospodarki morskiej. W analogicznym okresie ub.r. osiągnęliśmy dodatnie saldo w wysokości 1 mld zł. Pomimo to uzyskane wyniki nie satysfakcjonują nas, więc podejmujemy działania dla wydatnego zwiększenia naszego wkładu do budżetu. Oceniamy przy tym, że rezerwy kryją się przede wszystkim w zmniejszeniu kosztów. Całe nasze działanie jest ukierunkowane na ten cel. Należy jednak pamiętać, że gospodarka morska działa na rynku światowym i zależna jest od aktualnego poziomu cen transakcyjnych.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszŁodykowski">Żegluga światowa od kilku lat przeżywa głęboki kryzys. Rynek przewozów morskich opiera się na cenach równowagi między popytem (przewozy morskie), a podażą (tonaż floty w skali światowej). Od 3 lat obserwujemy spadek obrotów w handlu morskim. W tej chwili w skali światowej przewozi ok. 500 mln ton towarów, podczas gdy nośność floty światowej wynosi ok. 700 mln ton. W efekcie flota o tonażu ok. 100 mln ton jest „uwiązana na sznurku” i czeka na poprawę sytuacji, czyli na wzrost obrotów handlu światowego, albo na dostosowanie struktury i tonażu floty do popytu. W 1982 r., w porównaniu z 1981 r., ceny za usługi spadły o 40%. Od tego czasu nastąpił poważny wzrost kosztów i sytuacja niektórych armatorów jest po prostu tragiczna. Dochodzi do tego, że niektórzy z nich porzucają statki, których nie mogą utrzymać. Niejednokrotnie zdarza się, że cierpią na tym nasi marynarze zatrudnieni u obcych armatorów.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszŁodykowski">Na całym świecie rządy udzielają pomocy swoim armatorom. Pomoc ta polega na przydzielaniu dotacji, protekcjonizmie, finansowaniu modernizacji floty. W wielu państwach (np. w Japonii) armator korzysta z wydatnej pomocy państwa przy zakupie statków. Jak więc widzimy nie tylko my korzystamy z pomocy budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#TadeuszŁodykowski">Nie bez znaczenia są dla nas zmiany kursów walut. Każda tego rodzaju zmiana jak ta, która miała ostatnio miejsce, poprawia naszą sytuację. Ostatnie podwyższenie kursu dolara powoduje zwiększenie wpływów ok. 1 mld zł rocznie. Ponieważ ponoszone przez nas koszty są niższe od światowych korzystamy na tej sytuacji. W tej chwili przewozimy ok. 80% polskiego importu oraz 50% eksportu drogą morską. Konieczne przy tym są przewozy dla obcych armatorów, gdyż nastąpił poważny spadek obrotów polskiego handlu zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#TadeuszŁodykowski">Poseł J. Górniak pytał na ile sytuacja gospodarki morskiej jest wynikiem działania UGM i jego kierownika. Moją odpowiedź należałoby zestawić z opinią na ten temat prezentowaną przez podległe UGM przedsiębiorstwa. Twierdzą one często, że nic nie możemy dla nich załatwić, że inne przedsiębiorstwa w kraju mają o wiele większe ulgi i możliwości rozwoju.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#TadeuszŁodykowski">Wiele pytań dotyczyło preferencji finansowych otrzymywanych przez gospodarkę morską. W 1983 r. z tytułu ulg podatkowych otrzymaliśmy 2,5 mld zł. Jeśli zestawimy tę liczbę z wielkością sprzedaży (180 mld zł) to nie jest to wynik oszałamiający. Sytuacja w Polsce jest tego rodzaju, że jeśli jakiekolwiek przedsiębiorstwo otrzyma ulgi i preferencje to w całym kraju ustawia się kolejka następnych kandydatów do tych ulg. Mówiliśmy na posiedzeniu Rady Ministrów, że należy ograniczyć ich zakres. Stanowią one relikt sytuacji, która nastąpiła na początku wprowadzania reformy gospodarczej. Prof. Z. Krasiński żartował, że w przedsiębiorstwach powstał nowy etat „ulgowca”, czyli człowieka, który zajmuje się jedynie załatwianiem ulg dla przedsiębiorstwa. Świadczy to jednak o znajomości mechanizmów reformy gospodarczej i wcale przedsiębiorstw nie winię za tego rodzaju działalność. Uważam, że zakres ulg, który zdołaliśmy uzyskać był niezbędny dla normalnego funkcjonowania naszych przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#TadeuszŁodykowski">Można w tej chwili zapytać, co właściwie gospodarka morska daje państwu. Myślę, że w następnych punktach dzisiejszego posiedzenia będziemy mieli okazję mówić na ten temat. Teraz wypada stwierdzić, że gospodarka morska prezentuje wyższą dynamikę realizacji zadań niż reszta gospodarki narodowej. W I półroczu br. zrealizowaliśmy CPR w 58% i otrzymaliśmy za to podziękowanie od wicepremiera M. Gorywody. A zadania br. i na 1985 r. są wyższe niż wynika to z planu 3-letniego.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#TadeuszŁodykowski">Przeanalizowaliśmy dokładnie wyniki kontroli Najwyższej Izby Kontroli i stwierdziliśmy wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu naszych przedsiębiorstw. Wyciągnęliśmy z tego wnioski, w tym także dyscyplinarne i karne. Przeprowadziliśmy także zmiany kadrowe. Chcę jednak stwierdzić, że jedną z przyczyn takiej sytuacji były obiektywne warunki działania w jakich znaleźliśmy się w 1981 r. i 1982 r., a więc w okresie którego dotyczyła kontrola. Bank Handlowy zawiesił wówczas wypłaty na rzecz naszych kontrahentów zagranicznych, nie płaciliśmy w ogóle kosztów portowych pobytu naszych statków w obcych portach. Na początku 1982 r. zalegaliśmy za paliwo na ok. 27,5 mln dolarów. W czasie wprowadzenia stanu wojennego straciliśmy także łączność z naszymi kontrahentami na całym świecie, a jest ich ok. 500. W związku z tym wszystkim musieliśmy podjąć pospieszne działania, w czasie których doszło do popełnienia pewnych błędów. Np. funkcje banku spełniała przez pewien czas jedna z naszych spółek w Londynie. Wszystko to działo się w biegu, bez przerywania działalności. Dopiero wprowadzenie w 1983 r. odpisów dewizowych rozwiązało problemy powstałe w tym okresie.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#TadeuszŁodykowski">Wysokość odpisów dewizowych przyznawanych przedsiębiorstwu Polska Żegluga Bałtycka została ustalona wspólnie z Ministerstwem Finansów. Korekty przez nas wprowadzone wynikły z faktu, iż przedsiębiorstwo to miało zbyt duże odpisy. Obecna ich wielkość w zupełności pokrywa zapotrzebowanie PŻB? Uczyniono to nie w imię dyskryminacji lecz właściwej gospodarki. W innych przedsiębiorstwach, gdzie zwiększenie odpisów było bardziej potrzebne, uczyniliśmy to.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#TadeuszŁodykowski">Wiceminister finansów Witold Bień: Obecnie istniejący Bank Handlowy łączy dwa elementy: dewizowy i handlowy. Uważamy, że w obecnej sytuacji rozproszenie środków dewizowych na powołanie nowego banku i jego filii byłoby niecelowe. Wychodząc jednak naprzeciw tej idei rząd polecił powołanie oddziałów morskich Banku Handlowego, które obsługiwałyby dewizowo i złotówkowo wszystkie przedsiębiorstwa resortu.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#TadeuszŁodykowski">Jak wynika z dotychczasowej dyskusji projekt opinii zaprezentowany przez posła Z. Malickiego jest akceptowany. Uwagi posłów zostaną uwzględnione przy ostatecznej redakcji opinii.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#TadeuszŁodykowski">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Uzupełniając swoją wypowiedź, chciałbym stwierdzić, że wszyscy producenci - eksporterzy są traktowani jednakowo, bez względu na ich status organizacyjno-prawny. Korzystają oni zarówno z dopłat, jak i ulg w podatkach. Powyższe nie dotyczy rzemiosła, w którym obowiązuje odrębny system rozliczeń i stosowane są specjalne instrumenty.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#TadeuszŁodykowski">Wszelkie koszty dewizowe związane z reklamacjami są pokrywane przez przedsiębiorstwa z rachunków odpisów dewizowych (ROD). Problem niskiej jakości towarów eksportowanych oraz sankcji za złą jakościowo produkcję był przedmiotem przedostatniego posiedzenia Prezydium Rządu, które postanowiło nadać sprawie jakości towarów eksportowanych rangę priorytetową.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#TadeuszŁodykowski">W dalszej części posiedzenia minister T. Nestorowicz omówił nadesłaną na piśmie informację o realizacji resortowego programu oszczędnościowego i antyinflacyjnego w I półroczu 1984 r. Mówca stwierdził, że rezultaty działań oszczędnościowych są bardzo zróżnicowane i niesumowalne, gdyż niektóre z nich mogą dawać efekty w krótkim okresie, natomiast inne mają działanie długofalowe. Pewne działania dotyczą sfery złotowej, inne zaś - dewizowej. Ocena wdrażanych programów w jednostkach handlu zagranicznego wiąże się ściśle z rocznym okresem sprawozdawczości, otrzymywane informacje półroczne mogą więc być niepełne lub mało porównywalne. W wielu przypadkach działania oszczędnościowe są także trudno uchwytne np. dotyczące kształtowania i realizacji przyjętej przez resort handlu zagranicznego polityki towarowej i geograficznej, są to bowiem bieżące decyzje z zakresu polityki cen, plasowania właściwych asortymentów na konkretnych rynkach, zakupu lub sprzedaży w odpowiednim terminie itp.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#TadeuszŁodykowski">Przekazana informacja składa się z trzech części. Pierwsza dotyczy rozwiązań systemowych sprzyjających oszczędności przeciwdziałających inflacji, druga - przykładów realizacji programów oszczędnościowych w jednostkach handlu zagranicznego, a trzecia poświęcona jest oszczędnościom w sferze budżetowej. Rozwiązania systemowe obejmują: powiązanie wysokości premii i nagród z zysku z wynikami pracy jednostek handlu zagranicznego, działanie na rzecz minimalizacji ujemnych skutków korekt cen w obrotach z krajami socjalistycznymi, kontrolę cen dewizowych w obrotach z krajami II obszaru płatniczego, rozszerzenie obrotów wolnodewizowych z krajami socjalistycznymi, działania na rzecz poprawy jakości towarów eksportowanych, dyscyplinowanie wydatków na import, nagrody ministra handlu zagranicznego dla producentów - eksporterów, oraz podwyższenie opłat celnych w obrocie niehandlowym.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#TadeuszŁodykowski">Przedstawienie pełnych wyników działań oszczędnościowych przedsiębiorstw będzie możliwe po zakończeniu roku sprawozdawczego. Z cząstkowych danych wynika jednak, że programy oszczędnościowe są w poszczególnych jednostkach realizowane pomyślnie. Pozytywnie przebiega też wykonanie programu oszczędnościowego jednostek sfery budżetowej resortu handlu zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#TadeuszŁodykowski">Informację o realizacji resortowego programu antyinflacyjnego i oszczędnościowego w 1983 r. i w I półroczu 1984 r. przedstawił minister Jerzy Korzonek: Materiały na ten temat zostały przedstawione na piśmie. Jedynie sygnalnie chciałbym zaznaczyć, że program oszczędnościowy był w 1983 r. realizowany pomyślnie. Uzyskane efekty były o ponad 1 mld zł większe od zakładanych w resortowym programie oszczędnościowym na lata 1983–1985. Osiągnięto to głównie w wyniku poprawy efektywności gospodarowania. Dokonano również weryfikacji programu oszczędnościowego na 1984 r. Wyniki tej weryfikacji wskazują, że w 1984 r. efekty z tytułu działań oszczędnościowych wyniosą 2,5 mld zł lecz będą niższe o ok. 0,5 mld zł w stosunku do zakładanych w 1983 r. Jest to spowodowane m.in. nową techniką obliczania.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#TadeuszŁodykowski">Jak wynika z oceny realizacji zadań programu oszczędnościowego w I półroczu 1984 r. wartość produkcji i usług w zakresie regeneracji części zamiennych maszyn, mechanizmów okrętowych oraz środków transportu wewnętrznego osiągnęła 71% wartości planowanej. Zanalizowano normatywy zużycia paliw, energii i smarów oraz oszczędności w tym zakresie wynoszące 1.719,7 mln zł. Dokonany został przegląd wyrobów finalnych i stosowanych technologii z punktu widzenia energochłonności i materiałochłonności.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#TadeuszŁodykowski">Zamierzamy zdynamizować dostawy rynkowe, zwłaszcza po wejściu na nowe łowiska. Zwiększenie dostaw utrudnia jednak brak blachy na opakowania. Braki w tym zakresie obniżają dostawy o ok. 40%. Mamy nadzieję otrzymać zwiększone przydziały opakowań na 1985 r.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#TadeuszŁodykowski">Podejmujemy też działania zmierzające do zmniejszenia kwoty dotacji wynoszącej 7,1 mld zł. Uwzględniając dochody jakie przynosi gospodarka morska oznacza to, iż z budżetu otrzymujemy tylko ok. 2 mld zł, co jest dużym postępem w porównaniu z okresem poprzednim. Dotuje się też jedynie przedsiębiorstwa połowów dalekomorskich.</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#TadeuszŁodykowski">Koncentrujemy się również na rozwijaniu systemów motywacyjnych - tzn. na silniejszym wiązaniu płac z efektami pracy. Nowe systemy oceniamy pozytywnie, sprzyjają one większemu angażowaniu się przedsiębiorstw w realizację programu oszczędnościowego.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#TadeuszŁodykowski">Na wniosek przewodniczącego komisji posła Tadeusza Łodykowskiego (PZPR) informacja Urzędu Gospodarki Morskiej została przyjęta do wiadomości bez przekazywania przez komisję uwag szczegółowych do Komisji Planu.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#TadeuszŁodykowski">Informację o założeniach Centralnego Planu Rocznego w 1985 r. w handlu zagranicznym przedstawił minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Dyskusje nad centralnym planem rocznym nie zostały jeszcze zakończone. Głównym celem planu jest przywrócenie równowagi rynkowej. Planując obroty handlu zagranicznego przyjęliśmy ogólną tezę, iż poziom eksportu w 1985 r. powinien być bardziej dostosowany do aktualnych możliwości polskiej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-11.24" who="#TadeuszŁodykowski">Do wykonania planu na 1984 r. zabraknie nam w eksporcie do II obszaru płatniczego ok. 200–300 mln dolarów. Jest w tym pewien paradoks, gdyż w cenach porównalnych wartość produkcji na eksport wzrosła o 14%, a we wpływach dewizowych przyrost ten zamyka się w 3–4%. Jedną z głównych przyczyn tej sytuacji są ujemne terms of trade. Po raz ostatni warunki te były dla Polski korzystne w 1982 r. Zmiana w tym zakresie oznacza dla nas w tym roku zmniejszenie wpływów w eksporcie o 180 mln dolarów. Mamy naturalnie mniejsze wydatki, ale nie wyrównuje to jednak strat. Na tym przykładzie widać jak dalece polski import i eksport jest wrażliwy na wahania cen. Oczekiwany np. wzrost cen miedzi nie następuje. Zjawiska te dotyczą zresztą wielu innych krajów o podobnej strukturze eksportu.</u>
<u xml:id="u-11.25" who="#TadeuszŁodykowski">Zakładając pewną poprawę terms od trade przyrost eksportu wyliczamy na 6%, w tym w I obszarze płatniczym o 6,5%. Zwiększenie importu wyniesie 7% w I obszarze płatniczym i 11% w II obszarze płatniczym. Trwają pracę nad zmianą struktury eksportu. Szacujemy, iż wartość eksportu maszyn i urządzeń do II obszaru płatniczego powinna wynieść 1,5 mld dolarów. Problem sprowadza się do kilku działów gospodarki narodowej. I tak stocznie nie wykonują wszystkich zamówień; również w przemyśle samochodowym następuje spadek produkcji, której nie mamy czym zastąpić. Kuleje też produkcja maszyn transportowych, dźwigowych, budowlanych oraz przemysłu elektromaszynowego.</u>
<u xml:id="u-11.26" who="#TadeuszŁodykowski">W 1985 r. nie wzrośnie eksport ani jednej grupy surowców, a węgla sprzedamy mniej, bo 40 zamiast 43 mln ton. Zakładamy natomiast pewien wzrost eksportu wyrobów przemysłu lekkiego i drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-11.27" who="#TadeuszŁodykowski">Gdyby formułowane w tej fazie prac wielkości porównać do założeń NPSG na lata 1983–1985 to można stwierdzić, że przyjęta w planie dynamika osiągnie i przekroczy poziom założony na lata 1983–1985 w odniesieniu do I obszaru płatniczego. Nie osiągniemy natomiast założeń odnoszących się do II obszaru płatniczego (w cenach bieżących).</u>
<u xml:id="u-11.28" who="#TadeuszŁodykowski">Innym problemem jest stale wzrastająca wartość dolara w stosunku do innych walut. Ponieważ polski eksport jest rozliczany w 60% w dolarach, a w 40% w innych walutach to tracimy na wzroście kursu dolara. W cenach porównywalnych wygląda to stosunkowo dobrze, ale efekty są deformowane przez układ cen i nadwartość dolara.</u>
<u xml:id="u-11.29" who="#TadeuszŁodykowski">Z ostrożnością opracowujemy plan importu, zakładając minimalne kredyty importowe (200 mln dolarów). Reszta importu ma być finansowana z wpływów eksportowych. Nie możemy rozwijać importu, ponieważ rozmowy z Klubem Paryskim są mało zaawansowane. Pewne zwiększenie zakupów wynika z porozumienia zawartego z kredytodawcami prywatnymi. Umożliwia nam to większą elastyczność działania.</u>
<u xml:id="u-11.30" who="#TadeuszŁodykowski">Jak z tego wynika, założenia planu są dostosowane do możliwości gospodarki narodowej. Liczby dotyczące I obszaru płatniczego mogą ulec zmianie, gdyż nie zostały jeszcze zawarte wszystkie umowy. Mogą wystąpić trudności ponieważ w stosunkach z krajami socjalistycznymi zadłużyliśmy się bardziej niż zakładano. Mogą one zażądać obecnie obniżenia polskiego zadłużenia. Nie widzę natomiast specjalnych zagrożeń realizacji planu obrotów z II obszarem płatniczym.</u>
<u xml:id="u-11.31" who="#TadeuszŁodykowski">Cechą charakterystyczną planu jest oparcie eksportu o wpływy importowe. Nie możemy jednak przyjąć innych założeń.</u>
<u xml:id="u-11.32" who="#TadeuszŁodykowski">Informację o założeniach centralnego planu rocznego na 1985 r. w gospodarce morskiej przedstawił kierownik Urzędu Gospodarki Morskiej minister Jerzy Korzonek: Także w naszej branży nie zakończono jeszcze dyskusji nad CPR na 1985 r., przy czym dyskusję tę przekształciliśmy w dyskusję nad planami przedsiębiorstw. Przyjęte zalecenia dla gospodarki morskiej są wyższe od założeń zawartych w planie 3-letnim. Wartość produkcji ogółem ma wynieść 34,5 mld (o 1,5 mld więcej niż w NPSG). O 6% mają wzrosnąć przeładunki w portach, w porównaniu do założeń NPSG. Połowy ryb mają wynieść 710 tys. ton, tj. o 230 tys. więcej niż w NPSG. Usługi przemysłu remontowego mają być większe o 9,7 mld zł od przewidzianych w NPSG. Podobnie wyższe mają być dostawy ryb na rynek (o 6,8 mld zł). Powyższe założenia są skorelowane z przewidywanym wykonaniem planu na br.</u>
<u xml:id="u-11.33" who="#TadeuszŁodykowski">Za podstawowe zagrożenia dla realizacji założeń planu resort uważa: postępującą dekapitalizację majątku stałego w gospodarce morskiej; znaczny stopień ryzyka i niepewności związany z tą sferą gospodarowania; narastające trudności w transporcie kolejowym; zmiana struktury połowów ryb na Bałtyku; braki w zatrudnieniu w stoczniach i portach.</u>
<u xml:id="u-11.34" who="#TadeuszŁodykowski">W 1985 r. zakładamy stabilizację rozwiązań finansowo-prawnych i zaostrzenie rygorów z nich wynikających. Liczymy na wyraźny wzrost efektywności zakładowych systemów motywacyjnych (w tym: racjonalną gospodarkę częściami, energią, maszynami, surowcami, wdrażanie postępu technicznego). W ramach działań antyinflacyjnych zakładamy zaostrzenie zadań i oceny ich realizacji w przedsiębiorstwach.</u>
<u xml:id="u-11.35" who="#TadeuszŁodykowski">10 sierpnia br. miały miejsce konsultacje kierownictwa UGM z federacjami związków zawodowych działającymi w gospodarce morskiej, podczas których przedyskutowano podstawowe założenia CPR. W trakcie konsultacji przedstawiciele związku wyrazili zaniepokojenie spadkiem dostaw artykułów rynkowych dla ludności w roku przyszłym, a także obawy o spadek płacy realnej w 1985 r. Zgłoszono także wnioski o zwiększenie płacy minimalnej. Wśród podstawowych zagrożeń na pierwszy plan wysunięto sprawę transportu kolejowego, który ma negatywny wpływ na pracę portów i armatorów (uniemożliwia wykonanie zadań w transporcie). Zwrócono uwagę na potrzebę zwiększenia wykorzystania żeglugi śródlądowej oraz na pełne wdrożenie systemu kontenerowego. Wysunięte zostały postulaty, aby zasady przyznawania ulg i dotacji były odpowiednio wcześniej podawane do wiadomości. Zwrócono również uwagę na zagrożenia wynikające z ograniczeń w dostępie do łowisk oraz skrytykowano system zaopatrzenia floty w części zamienne. Postulowano zmianę systemu dotacyjnego w takim kierunku, aby bardziej preferował on połowy. Jest to postulat dyskusyjny, ponieważ przetwórstwo nie może pozostawać w tyle.</u>
<u xml:id="u-11.36" who="#TadeuszŁodykowski">Generalnie rzecz biorąc, związkowcy nie krytykowali założeń CPR, postulując jednak jego większe dostosowanie do planów przedsiębiorstw. Zwrócono uwagę, iż funkcjonowanie nowych systemów wynagrodzeń zaczęło przynosić pozytywne skutki.</u>
<u xml:id="u-11.37" who="#TadeuszŁodykowski">Projekt opinii komisji o założeniach CPR na 1985 r. w handlu zagranicznym i gospodarce morskiej przedstawił poseł Zdzisław Malicki (PZPR):</u>
<u xml:id="u-11.38" who="#TadeuszŁodykowski">W zakresie handlu zagranicznego komisja formułuje następujące uwagi i wnioski:</u>
<u xml:id="u-11.39" who="#TadeuszŁodykowski">1) Założony w CPR wzrost eksportu do II obszaru w wysokości 6,3% w cenach bieżących, a do obszaru I w wysokości 7% jest wzrostem niewielkim, determinowanym koniecznością obsługi zadłużenia, brakiem możliwości zwiększenia eksportu surowców i trudnościami eksportu wyrobów przemysłu przetwórczego.</u>
<u xml:id="u-11.40" who="#TadeuszŁodykowski">2) Przyjęcie proponowanych wielkości na 1985 r. oznaczać będzie niewykonanie NPSG w części dotyczącej eksportu wyrobów przemysłu elektromaszynowego do II obszaru płatniczego.</u>
<u xml:id="u-11.41" who="#TadeuszŁodykowski">3) Planowany przyrost eksportu wyrobów przemysłu elektromaszynowego do II obszaru płatniczego o 10,4% w cenach bieżących, aczkolwiek niewielki w cenach stałych (ok. 6,6% w dolarach), osiągnie ledwie poziom eksportu z 1982 r. Ministerstwo Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego ocenia możliwości tego przemysłu znacznie niżej (0,4%). Oznacza to, zdaniem komisji, konieczność zmiany planu eksportu wyrobów przemysłu elektromaszynowego do II obszaru do wielkości uzgodnionej z MHiPM.</u>
<u xml:id="u-11.42" who="#TadeuszŁodykowski">4) Komisja wielokrotnie sygnalizowała brak postępu w proeksportowej restrukturyzacji przemysłu uznanej za niezbędny warunek wyjścia z kryzysu przez IX Zjazd PZPR i NPSG na lata 1983 i 1984. W rezultacie nastąpiła pełna stagnacja eksportu elektromaszynowego do II obszaru płatniczego.</u>
<u xml:id="u-11.43" who="#TadeuszŁodykowski">5) Komisja popiera wariant założeń CPR na 1985 r. polegający na zmianie struktury dostaw towarów nieżywnościowych w drodze wykorzystania obrotu zagranicznego. Wiele central handlu zagranicznego sygnalizuje możliwość rozszerzenia wymiany doraźnej w umowach wieloletnich oferując nie tylko za nasze towary rynkowe lecz również towary inwestycyjne dostawę np. owoców cytrusowych, wyrobów przemysłu lekkiego w ilościach mogących w znaczącym stopniu polepszyć zaopatrzenie rynku. Taką wymianą w sposób najszybszy i najtańszy przemysł dóbr inwestycyjnych zacząłby zasilać i wzmacniać rynek wewnętrzny nawiązując ścisłe związki przede wszystkim z krajami III Świata cierpiące jak i nasz kraj na brak dewiz i trudności zbytu swoich produktów.</u>
<u xml:id="u-11.44" who="#TadeuszŁodykowski">Niezbędnym jest nadanie właściwego priorytety wymianie konsumpcyjnej - szczególnie w relacji towar inwestycyjny - artykuły rynkowe uznając tą formę za równoważną gotówkowej sprzedaży eksportowej.</u>
<u xml:id="u-11.45" who="#TadeuszŁodykowski">6) Założenia CPR na 1985 r. w handlu zagranicznym są pułapem możliwości, który stwarza aktualnie gospodarka narodowa. Komisja stwierdza, że dalszy rozwój obrotów handlu zagranicznego nie jest możliwy bez zmian w strukturze produkcji tj. w strukturze gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-11.46" who="#TadeuszŁodykowski">W zakresie gospodarki morskiej:</u>
<u xml:id="u-11.47" who="#TadeuszŁodykowski">1) Komisja nie wnosi uwag do wartości sprzedaży stoczni produkcyjnych i remontowych. Zwraca jednak uwagę, że stagnacja poziomu produkcji w przemyśle stoczniowym spowoduje opóźnienie w realizacji kontraktów eksportowych i dla krajowych armatorów. Komisja postuluje rozważenie stosowania finansowych sankcji, czy też finansowego przymusu wobec kooperantów przemysłu stoczniowego hamujących jego możliwości produkcyjne.</u>
<u xml:id="u-11.48" who="#TadeuszŁodykowski">2) Komisja ocenia założony wzrost przeładunków w portach o 6,9% za zadanie napięte i w dużym stopniu zależne od eksportu polskich towarów. UGM, MHZ i Ministerstwo Komunikacji powinny wspólnie uzgodnić działanie zabezpieczające w razie potrzeby wzrost przeładunku tranzytowego.</u>
<u xml:id="u-11.49" who="#TadeuszŁodykowski">3) Komisja oczekuje, iż Urząd Gospodarki Morskiej rozwiąże problem opakowań blaszanych oraz mierników produkcji uwzględniających różnice w pracochłonności przerobu niektórych gatunków ryb, co powinno zabezpieczyć wyższe od planu dostawy przetworów rybnych na rynek.</u>
<u xml:id="u-11.50" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZdzisławMalicki">Chciałbym powrócić do kwestii struktury naszego eksportu. Nawiązując do wypowiedzi ministra T. Nestorowicza muszę zgodzić się z oceną, że w tej chwili osiągnęliśmy maksimum naszych możliwości eksportowych. Niestety, z dalszą częścią rozumowania ministra nie mogę się zgodzić. Wydaje mi się, że minister T. Nestorowicz wykazuje przesadną lojalność w stosunku do rozwiązań proponowanych przez rząd. Ministerstwo Handlu Zagranicznego nie może brać na siebie odpowiedzialności za restrukturalizację naszej gospodarki tym bardziej, że rozwiązania, którymi dysponuje nie wydają się być efektywne. Już w pierwszej części naszego posiedzenia stwierdziliśmy, że nie można liczyć na to, iż przedsiębiorstwa same podejmą działania w tym kierunku. Nie można na to liczyć tym bardziej, że obowiązujące w tej chwili przepisy mogą być po upływie dwóch lat zmienione. Zwiększenie bodźców proeksportowych może zaś doprowadzić do wzrostu eksportu kosztem rynku wewnętrznego. W tej sytuacji Ministerstwo Handlu Zagranicznego ma ograniczone możliwości manewru i jesteśmy skazani na stagnację eksportu. W efekcie, jeżeli np. eksport przemysłu elektromaszynowego będzie wykazywał obecną dynamikę to poziom 1980 r. osiągnie dopiero w końcu przyszłej pięciolatki.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZdzisławMalicki">Jedynym rozwiązaniem jest zmiana struktury eksportu. Powinniśmy współpracować w tym celu z krajami socjalistycznymi i musimy zrobić to już dzisiaj, bo w trakcie realizacji planu pięcioletniego będzie na to za późno.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#ZdzisławMalicki">Jest to tylko jeden z elementów, na który chciałbym zwrócić uwagę. Sprawy tej nie może rozwiązać sam resort handlu zagranicznego. Konieczny jest udział ministerstw gałęziowych, które jednak nie wykazują inicjatywy w tym kierunku. Tymczasem restrukturalizacja przemysłu nie. wymaga dużych nakładów inwestycyjnych. Zakłada ona likwidację produkcji nieopłacalnej i przekazanie środków i potencjału zlikwidowanych przedsiębiorstw do dziedzin rokujących nadzieję. Nie wymaga to tylu nakładów co tworzenie czegoś od zera. Jeśli jednak nadal będziemy produkowali u siebie wszystko i w takich ilościach jak dzisiaj to nigdy nie osiągniemy poziomu światowego. Potrzeba nam produkcji, przy której możliwy jest jednoznaczny wzrost wydajności pracy oraz zmniejszenie energochłonności i materiałochłonności, a więc produkcji wielkoseryjnej. Tylko tędy wiedzie droga na rynki światowe. Na spotkaniu w Zakładach H. Cegielskiego w Poznaniu dyrektor tego przedsiębiorstwa stwierdził, że eksportu nie kocha ale eksportować musi, bo inaczej pozostałoby mu zamknąć fabrykę. Musi zacząć działać rodzaj przymusu ekonomicznego, skłaniającego producentów wielkich serii, których nie mogą ulokować na rynku krajowym, do eksportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławPukorski">Czy musimy tę opinię uchwalić już dzisiaj na podstawie jedynie ustnych, wstępnych wypowiedzi. Ministrowie sami stwierdzali, że założenia planu mogą się jeszcze zmienić. Nasza opinia będzie więc na wyrost, nie będzie dogłębnie przemyślana.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ZdzisławPukorski">Jeśli jednak dziś musimy ją uchwalić, to powinniśmy silniej w niej zaakcentować potrzebę zwiększenia aktywności eksportowej drobnej wytwórczości i rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#ZdzisławPukorski">Proponuję także, żeby na najbliższym posiedzeniu zreferowano nam efekty odbytych niedawno w Gdańsku Targów Baltekspo. Podobno były to nasze największe targi po targach poznańskich. Dlaczego nie zaproszono przedstawicieli komisji na tę imprezę?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszŁodykowski">Za uchwaleniem dzisiejszej opinii przemawiają nie tylko względy formalne. Pozytywnie trzeba ocenić fakt, że Sejm ma możliwość dwukrotnego obradowania nad CPR na 1985 r. - teraz w fazie konsultacji i pod koniec roku, kiedy projekt planu zostanie zgłoszony do laski marszałkowskiej. Zwiększa to szansę uwzględnienia naszych uwag.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszŁodykowski">Sądzę, że nie ma przeszkód, aby uwzględnić wniosek posła Z. Pukorskiego dotyczący aktywizacji eksportu drobnej wytwórczości.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszSadura">Chciałbym prosić ministra T. Nestorowicza o uściślenie swojej wypowiedzi. Wynika z niej, iż w br. wyeksportujemy 43 mln ton węgla, a przewidywany eksport w 1985 r. wyniesie tylko 40 mln ton. Czy spadek eksportu wynika z trudności z powrotem na rynki światowe, czy z wymogów naszego rynku wewnętrznego?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszSadura">Była dziś mowa o spięciach i zgrzytach pomiędzy PKP a portami. Chodzi także o tranzyt oraz wywóz towarów w głąb Polski. Ogólnie znane są trudności wywołane niedostateczną ilością taboru. Czy przewidywany jest import wagonów towarowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldLipski">Moje pytanie dotyczy losów m.s. „Stefan Batory”. Jeśli w najbliższym czasie nie podjęta zostanie decyzja o kupnie jego następcy, to linia pasażerska będzie skazana na zagładę. Jest to sprawa o charakterze nie tylko ekonomicznym, lecz również prestiżowym. Co robi się w tej kwestii?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WitoldLipski">W opinii brakuje wyraźnego stwierdzenia, iż osiągnęliśmy maksimum naszych możliwości eksportowych, a dalszy wzrost zależny jest od stanu gospodarki narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszŁodykowski">W związku z głosem posła W. Lipskiego proponuję następujący zapis opinii: „Plan w zakresie obrotów handlu zagranicznego jest uwarunkowany pułapem możliwości aktualnego stanu gospodarki narodowej i dlatego jego istotniejsza zmiana nie jest możliwa bez zmian w strukturze gospodarki narodowej”.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszŁodykowski">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Odpowiadając posłowi T. Sadurze stwierdzam, iż eksport węgla wynosi rzeczywiście 43 mln ton, natomiast plan na rok przyszły zakłada 40 mln ton. Zdecydowany wpływ na ten stan rzeczy ma wciąż wzrastające krajowe zapotrzebowanie na węgiel.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszŁodykowski">Prowadzimy rozmowy nt. zakupu wagonów, m.in. w NRD. Rozmowy prowadzone były również w Rumunii, Bułgarii, Jugosławii, ale kraje te żądały od nas w zamian za wagony nie tylko maszyn, ale również dostaw surowców.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#TadeuszŁodykowski">Możliwości zwiększenia aktywności eksportu rzemiosła i drobnej wytwórczości oraz udzielenia tym działom ewentualnych preferencji będą wkrótce rozpatrywane przez Prezydium Rządu i Radę Ministrów.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#TadeuszŁodykowski">Przepraszam członków komisji za niedostarczenie zaproszeń na wystawę „Baltekspo”. Była to wystawa ściśle specjalistyczna, więc ograniczono liczbę zaproszeń na tę imprezę. Podobnych wystaw i targów specjalistycznych odbywa się w Polsce sporo. Dopilnujemy, aby członkowie komisji byli na nie zapraszani.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#TadeuszŁodykowski">Restrukturalizacja naszej gospodarki służyć ma pozostawianiu amortyzacji w przedsiębiorstwach o dużym dochodzie oraz przyznawania ulg w podatku dochodowym. Zmiana struktury eksportu w okresie jednego roku jest niemożliwa. Czynimy jednak wysiłki, aby dokonać np. restrukturalizacji przemysłu samochodowego, ale jest to sprawa bardzo trudna, wymagająca dużych nakładów złotówkowych i dewizowych, na które nas nie bardzo stać.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#TadeuszŁodykowski">Kierownik Urzędu Gospodarki Morskiej minister Jerzy Korzonek: Sprawa liniowca „Stefan Batory” nie ma pierwszoplanowego znaczenia. Problem sprowadza się do braku środków. Koszty zakupu statku u armatora zachodniego wynoszą obecnie ok. 150 mln dolarów. Próbowaliśmy wzbudzić zainteresowanie tą sprawą Polonii. Niestety bez rezultatu. Potrzeby modernizacyjne polskiej floty szacuje się na 60 mld zł. Możliwe jest do uzyskania 39 mld zł, co pokryje najpilniejsze potrzeby floty handlowej.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#TadeuszŁodykowski">W opinii poruszony został problem opakowań. Chciałbym przypomnieć, że brakuje nam 40 tys. ton blachy oraz, że fabryki opakowań są w gestii ministra rolnictwa. Pozostawienie dotychczasowego sformułowania opinii postawi mnie przed zarzutem, że nie rozwiązałem tego problemu.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#TadeuszŁodykowski">Chcielibyśmy wiedzieć, czy zapis ten pomoże ministrowi w jego działaniach, czy też przeszkodzi lub będzie obojętny?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyKorzonek">Oczywiście będę tego argumentu opinii komisji sejmowej używał.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszŁodykowski">Jestem przeciwnikiem zapisu nierealnego. Jeżeli jednak zapis pomoże ministrowi uzyskać opakowania, to proponuję pozostawić go w opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZdzisławMalicki">Ja również proponuję nie zmieniać tego zapisu. W toku licznych wizytacji przekonałem się, iż ten kompromitujący problem niezmiennie istnieje. Rezygnujemy z żywności, bo nie możemy jej właściwie opakować. Minister J. Korzonek reprezentuje rząd, a komisja oczekuje na rozwiązanie właśnie od rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZygmuntJędrzejewski">Sprawa ta jest nam bardzo dobrze znana, gdyż niejednokrotnie była poruszana na forum innych komisji. Czy nie oczekujemy od ministra J. Korzonka rzeczy niemożliwych?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyKorzonek">Proponuję zawarcie w opinii sformułowania, iż komisja oczekuje rozwiązania sprawy opakowań, jednakże bez wymieniania adresata. Sprawa ta leży mi oczywiście na sercu. Będąc niedawno w Związku Radzieckim rozmawiałem również i na ten temat. Niestety, perspektywy rozwiązania tego problemu nadal nie są zadowalające.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WalentyKołodziejczyk">Proponuję sformułować ten postulat pod adresem Komisji Planowania i Urzędu Gospodarki Materiałowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszŁodykowski">W związku z tym, że jest to problem wieloresortowy powołajmy międzykomisyjny zespół, który zbada tę sprawę dokładnie. Przychylam się do wniosku, aby sformułowanie opinii dotyczące tej sprawy miało charakter ogólny.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszŁodykowski">W tej chwili sprawa statku „Stefan Batory” nie jest przedmiotem naszej dyskusji, ale zwracam uwagę, iż opinia społeczna jest już tym problemem poruszona. Wycofanie „Stefana Batorego” wywoła taką samą dyskusję, jaka miała już miejsce kilka lat temu, gdy wycofano „Batorego”. Perspektywy rozwiązania tej sprawy nie są jednak pomyślne.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#TadeuszŁodykowski">Komisja zaakceptowała przedstawione projekty opinii, upoważniając prezydium do ich ostatecznego zredagowania.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>