text_structure.xml 49.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PawełDąbek">Dnia 2 grudnia 1982 roku Komisje: Pracy i Spraw Socjalnych oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod kolejnym przewodnictwem posłów Ireny Sroczyńskiej (PZPR) i Franciszka Sadurskiego (ZSL), kontynuowały rozpatrzenie sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o emeryturach pracowniczych i rentach.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PawełDąbek">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z wiceministrem Józefem Burym, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wiceprezesem Ryszardem Karolakiem, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów, KC PZPR, Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów PRL, eksperci.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PawełDąbek">Poseł Janina Łęgowska (PZPR) zaproponowała, by podjąć na nowo rozpatrzenie art. 27 projektu, który został przegłosowany w dniu poprzednim. Wielu posłów zastanawiało się nad trafnością decyzji, jaką w tej sprawie podjęto. Ze względu na przyjęte w tym artykule określenie wieku i stażu pracy uprawniającego do przejścia na emeryturę, trzeba by dokonać zmian w przepisach formułujących pewne przywileje w tym zakresie dla osób, które pracują w szczególnie trudnych warunkach. Odpowiednio obniżyć wiek uprawniający ich do przejścia na emeryturę. Znana jest nasza sytuacja, gdy chodzi o rynek pracy. Mówił o tym dyrektor generalny J. Pacho, a także posłowie Kempara i Rewińska. Jednak posłowie uznali argumenty przedstawione przez poseł M. Budzanowską, niezbyt dokładnie zdając sobie sprawę z konsekwencji podjętej przez nich decyzji. Jeżeli poprzednio dokonane rozstrzygnięcie budzi wątpliwości, to powinniśmy powrócić do sprawy.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PawełDąbek">Poseł zaproponowała następnie, by uznać argumenty rządu i przyjąć art. 27 w brzmieniu projektu rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#IrenaSroczyńska">Dyskusja na ten temat toczyła się wśród posłów wczoraj wieczorem po zakończeniu posiedzenia Komisji. Jeśli przyjęliśmy wczorajszą wersję art. 27, to należy liczyć się z trudnościami na rynku pracy. Dlatego też po wielu refleksjach wydaje się, że należałoby podjąć sprawę na nowo i uwzględnić argumenty rządu. Prosili o to również ci posłowie, którzy wczoraj głosowali przeciw propozycji rządowej. Przyjęte wczoraj rozwiązanie zostało zaakceptowane jedynie większością trzech głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MariaBudzanowska">Musimy mieć świadomość na czym polega różnica między stanowiskiem rządu, a stanowiskiem podkomisji. Chodzi o to, by wiedzieć nie tylko dlaczego ponownie podejmujemy dyskusję, ale także jakie są różnice stanowisk. Różnicę tę widziałam w możliwości przejścia na emeryturę wówczas, gdy mężczyzna ma 40 lat pracy i 60 lat życia, a nie jest inwalidą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#IrenaSroczyńska">Proponuje się, by nie przyjmować wersji podkomisji, rozwiązanie tam przewidziane nie objęłoby pracowników z wyższym wykształceniem, a więc byłoby niesprawiedliwe. Skoro ustawa nie została jeszcze przegłosowana w całości a mamy wątpliwości i nasuwają się dodatkowe argumenty, to nie powinniśmy się krępować, by podjąć sprawę na nowo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#IrenaSroczyńska">Komisje większością 29 głosów za, przy 4 głosach przeciw i 4 wstrzymujących się przyjęły art. 27 w wersji projektu rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WładysławKupiec">Skoro podejmujemy na nowo zagadnienie rozstrzygnięte podczas wczorajszych obrad, to chciałbym stwierdzić, że mam zastrzeżenia do art. 53 ust. 3. Stwierdzono tam, że za pracowników zatrudnionych w szczególnym charakterze uważa się pracowników kontroli państwowej. Wydaje się wątpliwe, czy można w ten sposób potraktować tę grupę. Przecież należałoby objąć wymienioną regulacją również prokuratorów i sędziów, którzy pracują w podobnych warunkach. Byłoby to więc rozwiązanie niesłuszne. Proponuję ponowne przegłosowanie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JaninaŁęgowska">To co zostało zapisane w art. 53 ust. 3 w stosunku do pracowników kontroli państwowej stanowi konsekwencję istniejących uregulowań. Pracownicy ci mają już zawarowane tego rodzaju przywileje. Podkomisja doszła do wniosku, że nie można tych przywilejów uchylać. To tak, jakbyśmy chcieli naruszyć teraz Kartę nauczyciela albo ustawę o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JaninaŁęgowska">Poseł Władysław Kupiec (ZSL) stwierdził, że wycofuje swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BogusławUtracki">W świetle wczorajszych rozmów, które odbywałem również z posłami oraz całonocnych rozważań, proponuję, by ponownie podjąć dyskusję nad art. 49 projektu i rozważyć utrzymanie 25% dodatku za odznaczenia dla górników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławRostworowski">Wniosek posła B. Utrackiego jest z pewnością słuszny. Rozumiem jednak, że chodzi tu o wartość dodatku, a nie o sposób jego obliczania. Jak wiadomo, obecnie wlicza się rekompensaty do podstawy wymiaru świadczeń. W rezultacie dodatek 20-procentowy jest obecnie większy niż poprzednio 25-procentowy obliczany od świadczenia. Nie działa się tu więc na rzecz zmniejszenia dodatku, ale proponuję się rozwiązanie korzystniejsze. Intencje posła B. Utrackiego znalazły już wyraz w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZygmuntSurowiec">Rozumiem, że do propozycji posła B. Utrackiego należy ustosunkować się wnikliwie. Powinniśmy powołać zespół, który dokona obliczeń i poda konsekwencje przyjętych rozwiązań. Sporządziłem tego rodzaju obliczenie na własny użytek i wynika z niego, że górnik straci 500 zł. Mówiliśmy wszakże, żeby nie pogarszać tego, co już zostało przyznane. W skład zespołu powinien wejść poseł B. Utracki oraz przedstawiciel rządu, a także inni posłowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MariaCiszewska">Popieram wniosek posła B. Utrackiego. Dlaczego górnicy i hutnicy mają mniej dostawać. Trzeba stosować podobne kryteria wobec wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#FranciszekSadurski">Powinniśmy zamknąć tę dyskusję, nie słyszymy nowych argumentów. Proszę o przegłosowanie mego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SzczepanStyranowski">Mam jednak wątpliwości. Powinniśmy te sprawy wcześniej zgłębić w czasie obrad podkomisji. Dlaczego do jednych zagadnień, które zostały już rozstrzygnięte możemy wracać, gdy proponuje to rząd, a do innych nie. Jest przecież regulamin, który nas obowiązuje. Nie można odbierać tego, co zostało już przyznane. Ale w kontekście wystąpienia posła W. Kupca należałoby rozważyć, czy nie dać przywilejów również innym grupom tak, by była zachowana zasada sprawiedliwości społecznej, o której tyle mówimy. Trzeba więc zastanowić się nad art. 53 i 49. Skoro wracamy do innych spraw, to możemy i te podjąć na nowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#IrenaSroczyńska">Nie poddałam przecież pod głosowanie wniosku posła F. Sadurskiego. Każdy może mleć wątpliwości. Nie krępujmy się w podejmowaniu na nowo kwestii już rozstrzygniętych. Trzeba pomyśleć jak zachować dotychczasowe świadczenia pobierane przez górników, którzy ciężko pracują w niebezpiecznych warunkach, ale nie należy stwarzać wyjątków, bo wówczas będziemy mieli do czynienia z całym łańcuchem tego rodzaju wyjątków. Może jeśli powstałaby różnica między wysokością świadczeń według nowych zasad a dotychczasowym poziomem świadczeń, należałoby różnicę tę wyrównać w innej formie, np. poprzez płace czy też inne świadczenia, tak, by górnicy nie stracili, a jednocześnie, by ogólna zasada nie została zmieniona.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#IrenaSroczyńska">Dyrektor generalny w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Jerzy Pacho: W toku prac podkomisji przedstawiliśmy szczegółowe obliczenie dotyczące dodatków za odznaczenia. 20% dodatek obliczany od podstawy wymiaru świadczenia powiększonego o rekompensatę jest wyższy o prawie 3 punkty od dotychczasowego dodatku obliczanego od świadczenia. Ewentualne zmniejszenie dodatku w przypadku emerytury wyższej od 12 tys. zł wynika z faktu, iż przewiduje się, że dodatek ten nie może być wypłacany w kwocie wyższej niż 3 tys. zł. Chodziło oto, by dodatek pozostawał w godziwej proporcji w stosunku do świadczeń. Przypomnę, że chodziło o to, by dążyć do wypłacania dodatku w jednakowej wysokości w kwocie 3 tys. zł Gdybyśmy zrezygnowali z tego, rozwiązania, to w takim razie nastąpi powrót do sytuacji sprzecznej z tym, co postulowali posłowie w dniu wczorajszym. Nie sądzę, by celowe było powoływanie specjalnego zespołu. Możemy przedstawić wyniki naszych obliczeń.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#IrenaSroczyńska">Proponuję, by zainteresowani posłowie zwrócili się do przedstawicieli Ministerstwa Pracy o te wyliczenia, a w razie wątpliwości komisje powróciłyby do tego tematu. Trzeba przy tym mieć na względzie, że wczoraj komisje przyjęły wersję, która jest korzystniejsza dla górników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZygmuntSurowiec">Wyraził na to zgodę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZygmuntSurowiec">Przedstawiając następnie intencje przeredagowania art. 64 poseł Janina Łęgowska (PZPR) stwierdziła, że chodziło tu o określenie, jakie grupy mogą skorzystać z przywileju przyznania emerytury lub renty na warunkach szczególnych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZygmuntSurowiec">Artykuł ten komisje przyjęły w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JaninaŁęgowska">W art. 65 i 66 nie proponuje się zmian, ale na podkomisji toczyła się dyskusja czy art. 65 w ogóle jest potrzebny. Zdania były rozbieżne, dlatego utrzymano propozycję rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MariaBudzanowska">Jest to artykuł zbędny, bowiem wyróżnia grupę pracowników administracji państwowej i daje szczególne uprawnienia do ustalania emerytur tym osobom, z którymi został rozwiązany stosunek pracy w okolicznościach szczególnych. Chodzi tu chyba o okoliczności negatywne. Nie zachodzi więc potrzeba ochrony w ustawie pracowników administracji państwowej, co do których można mieć zastrzeżenia z punktu widzenia zawodowego. Jeśli ktoś zasługuje na to jednostkowo, to podstawą wystarczającą jest art. 64. Druga przesłanka wskazująca na zbędność tego artykułu ma charakter formalny: wprowadzono tu kryterium nieosiągnięcia wieku emerytalnego, co również wskazuje możliwość skorzystania w takich sytuacjach z art. 64.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławRostworowski">Niepokoi mnie sprawa 60 tys. ludzi, którym nie przyznajemy renty socjalnej. Nie oznacza to, że będę głosował przeciw artykułowi 67. Jednak w sprawozdaniu posła sprawozdawcy problem ten powinien być podjęty i wyjaśniony.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#StanisławRostworowski">Jeśli chodzi o art. 65, to odnoszę wrażenie, że dotyczy innej grupy niż art. 64, który mówi o szczególnych zasługach np. twórcy ludowego, który nie miał gospodarstwa, czy też wybitnego pisarza, który nie był członkiem ZLP. Bocznie przyznaje się chyba ok. 1000 decyzji wyłączających niektórych urzędników z życia zawodowego, co wynika często z przesłanek politycznych. Art. 65 przyspieszyłby rotację na tych stanowiskach, co byłoby korzystne z punktu widzenia społecznego. Chodzi tu o niewielką grupę ludzi, a więc nie wiem, czy w ogóle warto kruszyć kopie o tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Czy zachodzi potrzeba powtarzania w ustawie pewnych zasad, czy art. 64 nie konsumuje myśli zawartych w art. 65? Można by tu dodać po prostu zdanie: tryb ten dotyczy osób, które z powodu wieku nie nabyły uprawnień do emerytury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HannaSuchocka">Nie możemy rozszerzać w taki sposób kategorii ludzi, którym przysługuje wcześniejsza emerytura, skoro przy innych propozycjach uznaliśmy, że nas na to nie stać. Jest to artykuł bardzo kontrowersyjny. Może przynajmniej spróbować zapisać w nim pewne ograniczenia wieku np. „nie więcej niż 5 lat do emerytury”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#HalinaMinkisiewiczLatecka">Kwestionuję propozycję posła Czeszejki-Sochackiego, chodzi bowiem o to, by ludzie, którzy się nie sprawdzili, nie odchodzili w glorii chwały. Może należałoby też stworzyć ograniczenie wysokości emerytury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#OlgaRewińska">Patrzymy na ten artykuł mając na myśli osoby na wysokich stanowiskach w administracji państwowej. Tymczasem chodzi tu o inne, niższe stanowiska. Jestem za ograniczeniem wieku do 5 lat przed emeryturą. Trzeba uwzględnić, że różne są przyczyny wcześniejszego odejścia, a często ludzie ci mogliby podjąć pracę tylko na stanowiskach znacznie niżej wynagradzanych, co ma znaczenie dla przyszłej emerytury. Proponuję pozostawić art. 65 i uwzględnić wniosek poseł H. Suchockiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZygmuntSurowiec">Podzielam wątpliwości poseł M. Budzanowskiej. Jedyną różnicą między art. 64 i 65 jest nieosiągnięcie wieku emerytalnego. Proponuję uściślić zapis w art. 65, inaczej bowiem może on mieć negatywny wydźwięk społeczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IrenaSroczyńska">Chodzi tu o dwie różne grupy ludzi: wybitnych oraz tych, którzy z różnych powodów muszą odejść na emeryturę wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyPacho">Jest to przepis szczególny, stosowany w pragmatykach wielu państw. Zbliżony przepis został też zawarty w pragmatyce pracowników państwowych. Gdyby miał mieć niekorzystny wydźwięk, można by z tego artykułu zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WładysławKupiec">Proponuję zrezygnować z tego przepisu i nie powtarzać unormowania zawartego w pragmatyce.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WładysławKupiec">Komisje wypowiedziały się w głosowaniu za propozycją skreślenia art. 65.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WładysławKupiec">Następnie przyjęto art. 66 i 67 w wersji rządowej; poseł Łęgowska określiła je jako namiastkę możliwości wprowadzenia renty socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WładysławKupiec">Przyjęto następnie art. 68 w wersji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WładysławKupiec">Do art. 69 prof. Andrzej Tymowski zgłosił w imieniu zespołu doradców sejmowych propozycję wprowadzenia renty i emerytury maksymalnej, jako określonej wielokrotności renty najniższej. Chodzi tu o zapobieganie powstawaniu kominów rentowych powodujących złe skutki społeczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyPacho">Kominy, które powstają w systemie emerytalnym, są skutkiem systemu płac. Kominy powstawały dotychczas na tle kumulacji wynagrodzenia z dwóch źródeł. Do przyjęcia jest zatem jedyne ograniczenie: emerytura nie może przekroczyć 100% wynagrodzenia, bowiem w niektórych przypadkach zsumowanie wszystkich składników do tego prowadzi. Odrębnym zagadnieniem jest polityka dochodowa. Przewiduje się, że bardzo wysokie dochody będą podlegały podatkowi i nie wyklucza się, że podatek taki obejmie również bardzo wysokie emerytury i renty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#FranciszekSadurski">Opowiadam się zdecydowanie za propozycją rządową. Nie można przyjąć rozwiązania stwierdzającego, że najwyższa emerytura nie może przekraczać 6-krotnej płacy minimalnej. Takie określenie stanowiłoby szok dla społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZygmuntSurowiec">Ostatni fragment art. 69 ust.1 stwierdzający, że kwota emerytury lub renty „nie może przekraczać 100% podstawy wymiaru” oznacza, iż chodzi o łączną kwotę podstawy wymiaru emerytury i podstawy wymiaru renty. Należy zastąpić spójnik „i” spójnikiem „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IrenaSroczyńska">Jest to bardzo ważna uwaga. Poprzednia redakcja tego przepisu istotnie zawierała błędy.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#IrenaSroczyńska">Komisje jednogłośnie przyjęły art. 69 w brzmieniu projektu rządowego wraz z poprawką posła Z. Surowca oraz w brzmieniu projektu rządowego. Następnie komisje przyjęły art. 71 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AlbinMirończuk">Trudno zgodzić się z poprawką zaproponowaną przez podkomisję do art. 72 ust. 1. Proponuję utrzymanie wersji przyjętej w projekcie rządowym, gdyż w przepisie tym chodzi o wstrzymanie wypłaty jednego ze świadczeń w przypadku zbiegu prawa do świadczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WitoldFormański">Poprawka, o której mowa, została zasugerowana przez nasze biuro. Podtrzymujemy swoje stanowisko, gdyż w przepisie nie chodzi o moment, w którym nastąpił zbieg praw w sensie idealnym, lecz o datę, od której przysługuje prawo do wypłaty zbiegających się świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WitoldFormański">Komisje przyjęły jednogłośnie art. 72 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję oraz art. 73 i 74 w brzmieniu projektu rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#FranciszekSadurski">Przechodzimy obecnie do dyskusji nad jednym z najważniejszych postanowień projektu ustawy dotyczącym waloryzacji emerytur i rent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JaninaŁęgowska">Rozdz. 3 zatytułowany „Waloryzacja świadczeń” ma za zadanie stworzenie systemu waloryzacji. Przepisy te powinny zapobiec powstawaniu w przyszłości „starego portfela”. Podkomisja proponuje w wariancie 2 nową redakcję art. 75. Po ożywionej dyskusji zdecydowaliśmy się wystąpić z tą propozycją ze względu na szybki wzrost płac i postępującą dewaluację pieniądza. W ust. 1 omawianego artykułu istota zmian proponowanych przez podkomisję polega na stworzeniu możliwości wzrostu podstawy wymiaru emerytury lub renty o kwotę nie wyższą niż 150% wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Projekt rządowy zakładał jedynie wzrost o kwotę równą 100% wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JaninaŁęgowska">Szczególne znaczenie ma zmiana zaproponowana w ust. 3. Przy jego rozpatrywaniu trzeba pamiętać o powiązaniu tego przepisu z postanowieniami dotyczącymi rewaloryzacji świadczeń. Podkomisja proponuje w wariancie 2, aby bieżąca waloryzacja następowała od 1 marca 1986 r., tj. po zakończeniu ostatniego etapu rewaloryzacji. Należy podkreślić, że w licznych listach i opiniach różnych środowisk postulowano konkretne określenie daty uruchomienia systemu waloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#OlgaRewińska">Art. 75 wywołał burzliwą dyskusję na posiedzeniu podkomisji. Oceniając pozytywnie projekt ustawy, nie mogliśmy zgodzić się z pozostawieniem daty rozpoczęcia waloryzacji do określenia w rozporządzeniu Rady Ministrów. Wobec wzrostu kosztów utrzymania i znacznej inflacji nieokreślenie tego terminu mogłoby prowadzić do powstania „starego portfela”. Byłoby to sprzeczne z zasadniczą intencją tej ustawy. Po uwzględnieniu sytuacji ekonomicznej kraju i wielokrotnym przeliczeniu finansowych skutków poszczególnych rozwiązań podkomisja proponuje w wariancie 1 utrzymanie projektu rządowego. Trzeba jednak podkreślić, że większość członków podkomisji, do których i ja się zaliczam, opowiada się za wariantem 2.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#OlgaRewińska">Doradca sejmowy prof. Andrzej Tymowski: Utarło się, że doradcy wypowiadają swoje opinie dopiero po fakcie, co oczywiście jest spóźnione. Według naszych ocen odłożenie waloryzacji na okres 3 lat okaże się w praktyce niemożliwe. Tempo wzrostu cen obserwowane w br. oraz prognozowane na lata 1983 i 1984 spowoduje, że realna wartość rent i emerytur będzie bardzo szybko spadać. Wydaje się, że 5-milionowa grupa emerytów i rencistów nie wytrzyma odłożenia waloryzacji do 1986 r. Zwracamy na to uwagę, jako na fakt, z którym Sejm powinien się liczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzMęcik">Zgadzam się z uwagami prof. A. Tymowskiego. Trafnie oddają one powszechne odczucia. Za 4 lata rząd nie będzie w stanie zrekompensować emerytom wzrostu kosztów utrzymania. Wobec tego przyjęcie proponowanego przez podkomisję terminu może spowodować wcześniejsze załatwienie tej sprawy aktami niższego rzędu. Musimy pamiętać, że waloryzacja świadczeń nie polega na dawaniu ludziom dodatkowych pieniędzy, a jedynie na utrzymywaniu realnej wartości tych świadczeń. Okres 4 lat jest zbyt długi i niebezpieczny, także dla rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HalinaMinkisiewiczLatecka">Podkomisja zaproponowała datę 1 marca 1986 r. Chcielibyśmy wiedzieć, jaką datę waloryzacji przyjmował rząd we wstępnych prognozach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZygmuntKarchuć">Propozycja podkomisji jest jaśniejsza od propozycji rządowej. Trzeba jednak głęboko zastanowić się nad terminem waloryzacji, gdyż w przypadku tak odległej daty narośnie pokaźna suma i w efekcie rząd może nie wywiązać się z tego zobowiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#OlgaRewińska">Problem waloryzacji nie może być rozpatrywany w oderwaniu od kwestii rewaloryzacji. Czekają nas dwie operacje. W pierwszym rzędzie trzeba przeprowadzić rewaloryzację, która będzie dokonana w dwóch lub trzech etapach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JaninaŁęgowska">W rozpatrywanej ustawie poszczególne kwestie łączą się ze sobą. Mamy świadomość, że nie jesteśmy w stanie zrealizować wszystkich słusznych postulatów. Podkomisja uznała, że należy dążyć do zwiększenia kwot przeznaczonych na rewaloryzację i uzyskała takie zwiększenie w wysokości 10 mld zł. Wobec tego musieliśmy zgodzić się na utrzymanie zasady, iż rewaloryzacja dokona się w trzech ratach. Automatycznie nie dało się przyspieszyć wprowadzenia waloryzacji. Dbałość podkomisji o dochody emerytów i rencistów przejawia się również w proponowanej regulacji art. 75 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#JaninaŁęgowska">W początkowej fazie dyskusji we wszystkich głosach domagano się zapisania w ustawie konkretnej daty waloryzacji, godząc się nawet na jej znaczne przesunięcie. Obecnie odzywają się głosy domagające się przybliżenia tego terminu. Trzeba jasno stwierdzić, że nikt, ani w podkomisji, ani w rządzie nie oponuje przeciwko temu. Jedyną przeszkodą jest sytuacja gospodarcza państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JadwigaBiernat">Jesteśmy głęboko przekonani, że podkomisja z wielką rozwagą opracowywała projekt ustawy. Z pewnością posłowie wchodzący w skład podkomisji posiadają więcej informacji od pozostałych. Wydaje się jednak, że dla podjęcia wyważonej decyzji powinniśmy uzyskać informację, o którą prosiła poseł H. Minkisiewicz-Latecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyPacho">Wariant 2 zawiera propozycję poselską, której rząd nie kwestionuje. Poza względami merytorycznymi, dotyczącymi poziomu rent i emerytur należy uwzględniać zasady techniki waloryzacji. Zasady te wyraża, w wariancie 2, ust. 3 omawianego artykułu. Innej możliwości po prostu nie ma, bo doszlibyśmy do absurdu. Z istoty operacji waloryzacji wynika jej dokonywanie z 2-letnim opóźnieniem, gdyż w przeciwnym razie trzeba by dwukrotnie uwzględniać wzrost płac. Tak więc w omawianej propozycji przyjęto prawidłowo, że waloryzacja będzie dokonana w 1986 r., zaś jej podstawą będzie przyrost płac od 1984 r. Poza tymi względami trzeba wziąć pod uwagę możliwości techniczne ZUS. Prezes ZUS przedstawił je Radzie Ministrów i uzyskał jej akceptację. Nie powinniśmy zapominać, że ZUS przeprowadzi największą regulację emerytur i rent w powojennej historii Europy. Do 1986 r. 5,5 mln świadczeń musi być przeliczonych w trzech etapach. Dopiero po zakończeniu tej operacji można będzie przejść do waloryzacji, która obejmować będzie zarówno świadczenia nowe, jak i zrewaloryzowane. Jak z tego wynika, za przyjęciem proponowanego terminu przemawiają zarówno zasady techniki waloryzacji, jak i konieczność zapewnienia „równego startu” świadczeniom starego i nowego portfela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#FranciszekSadurski">Podkomisja proponuje termin 1 marca 1986 r. Projekt rządowy przewiduje upoważnienie Rady Ministrów do określenia tego terminu. Proszę o odpowiedź na pytanie poseł H. Minkisiewicz-Lateckiej i stwierdzenie na ile propozycja podkomisji pokrywa się ze wstępnymi przymiarkami rządu. Jak rozumiem przedstawiciel resortu akceptuje bowiem tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyPacho">Zmiana zaproponowana przez podkomisję ma charakter jakościowy. W odróżnieniu od projektu rządowego propozycja podkomisji przewiduje konkretną datę rozpoczęcia waloryzacji. Od tej daty system ten zacznie działać automatycznie. Rozumiem, że interesuje posłów jaki będzie koszt tej operacji. Jak już mówiłem podwyższenie wszystkich emerytur i rent o 100 zł powoduje w skali rocznej wydatek w wysokości 3,2 mld zł. Przewiduje się, że roczny przyrost z tytułu waloryzacji będzie wynosił 60–80 mld zł. Wielkość ta zależy od rozmiarów populacji pobierających świadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejTymowski">Chciałbym zwrócić uwagę, iż wariant 2 przesądza odłożenie waloryzacji do 1986 r. Oznacza to, że w latach 1985–1986 świadczenia nie będą waloryzowane, bez względu na wzrost cen. Nie należy mylić tej kwestii z operacją rewaloryzacji, o której mowa w art. 123. W ten sposób podwyżki cen jakie się dokonają w najbliższych trzech latach nie zostaną zrekompensowane. Trzeba pamiętać też, że rewaloryzacja dotyczy rent i emerytur przyznanych do 1981 r. Świadczenia przyznane w późniejszym terminie nie zostaną objęte rewaloryzacją. Zwracam uwagę, że proponowane rozwiązanie doprowadzi do drastycznego rozwarcia nożyc między nowymi rentami i emeryturami, a aktualnymi w tym czasie płacami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JaninaŁęgowska">Prof. A. Tymowski uważa, że posłowie nie rozumieją istoty sprawy. My to wszystko rozumiemy, ale zdajemy sobie sprawę, że nowe emerytury są naliczane od znacznie wyższych płac, więc i tak będą wyższe od starych świadczeń. Prof. A. Tymowskiemu chodzi o pełną waloryzację całkowitego wzrostu kosztów utrzymania. Jest to niemożliwe. Propozycja podkomisji obejmuje wszystko na co stać obecnie państwo.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JaninaŁęgowska">We wstępnych prognozach mówiło się dotychczas o waloryzacji po 1990 r. Dlatego też podkomisja wystąpiła do rządu o wygospodarowanie dodatkowych środków na wcześniejsze uruchomienie waloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AntoniWesołowski">Podkomisja zaproponowała ciekawe rozwiązanie. Nadal jednak nie uzyskaliśmy informacji, o którą prosiła poseł H. Minkisiewicz-Latecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#FranciszekSadurski">Przedstawiciel resortu zaakceptował propozycję podkomisji, ale uchylił się od odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyPacho">Jak stwierdził wicepremier Janusz Obodowski na plenarnym posiedzeniu Sejmu, proponowaliśmy zapis przekazujący Radzie Ministrów określenie terminu uruchomienia waloryzacji. Byłoby to uzależnione od tempa wychodzenia z kryzysu. W materiałach rozpatrywanych na posiedzeniu Komisji Socjalnej przyjmowano wstępną datę 1990 rok. Rząd nie określił jednak w sposób jednoznaczny swojego stanowiska w tej kwestii, uzależniając to od sytuacji gospodarczej kraju, zwłaszcza wyników handlu zagranicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#OlgaRewińska">Raz jeszcze wrócę do konieczności łącznego rozpatrywania waloryzacji i rewaloryzacji. Skutki finansowe rozwiązań przewidziane w projekcie rządowym obliczano na ok. 54 mld zł. Jak stwierdziła poseł J. Łęgowska, w wyniku poprawek podkomisji koszty ustawy wzrosną do ponad 80 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#OlgaRewińska">Dyrektor J. Pacho nie może podać nam planowanej przez rząd daty rozpoczęcia waloryzacji. Zapisanie konkretnej daty było wynikiem wielu dyskusji i starań podkomisji. Jestem przekonana, że rząd w ogóle nie brał pod uwagę terminu 1986 r., jako rozpoczęcia waloryzacji. Proponując takie rozwiązanie nie wiemy jaka będzie sytuacja ekonomiczna za 4 lata. Nie wiemy więc, jakie będą możliwości zrealizowania tej propozycji. Trzeba dodać, że podkomisja proponuje również szereg korzystniejszych rozwiązań w zakresie rewaloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszOrlof">Wszyscy mają rację, ale nie ma pieniędzy. Dlatego też proponuję przyjąć wariant 2 zgłoszony przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#FranciszekSadurski">Wypowiadam się generalnie za przyjęciem wariantu 2. Wobec braku zgłoszeń do dyskusji proponuję przejść do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#FranciszekSadurski">Komisje przyjęły art. 75 w brzmieniu wariantu 2 propozycji podkomisji, przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#FranciszekSadurski">Następnie komisje jednomyślnie przyjęły w głosowaniu art. 76 projektu zgodnie z propozycją podkomisji. Art. 77, 78, 79, do których podkomisja nie zgłosiła uwag, jednogłośnie przyjęto w brzmieniu projektu rządowego. Art. 80 i 81 przyjęto zgodnie z propozycją podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#FranciszekSadurski">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 82 projektu.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#FranciszekSadurski">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Zbigniew Januszek stwierdził, że chodzi tu o szczególnie istotną sprawę, a mianowicie o problem wypłacania emerytur i rent osobom przebywającym za granicą. Wymaga to rozważenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TadeuszRostworowski">Należy wyjaśnić dlaczego podkomisja opowiada się za skreśleniem pkt. 3 art. 82, mówiącego o tym, iż w razie wyjazdu na pobyt stały lub czasowy trwający dłużej niż 12 miesięcy prawo do emerytury i renty ulega zawieszeniu lub świadczenia te ulegają zmniejszeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JaninaŁęgowska">Art. 82 zapowiada jedynie rozwiązania, które zostaną szczegółowo sprecyzowane następnie w art. 83–87, a zwłaszcza w art. 87. Dlatego podkomisja proponuje dokonanie wspomnianego skreślenia.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#JaninaŁęgowska">Komisje jednogłośnie przyjęły art. 82 projektu, zgodnie z propozycją podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#JaninaŁęgowska">Następnie w głosowaniu przyjęto jednogłośnie art. 83–85 projektu zgodnie z propozycją podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#JaninaŁęgowska">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 86 projektu.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#JaninaŁęgowska">Poseł Janina Łęgowska (PZPR) stwierdziła, że podkomisja proponuje nowe, bardziej czytelne brzmienie art. 86.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#OlgaRewińska">Propozycja podkomisji zawiera jednak nowe sformułowanie o znaczeniu merytorycznym. Chodzi o to, iż w projekcie rządowym przewidywano, że w razie odbywania kary pozbawienia wolności świadczenia wypłaca się w wysokości zmniejszonej do 25%. Natomiast w wersji zaproponowanej przez podkomisję mowa, że świadczenia te wypłaca się w wysokości 25%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JaninaŁęgowska">Propozycja podkomisji stanowi konsekwencję odpowiedniej autopoprawki rządowej.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JaninaŁęgowska">Komisje jednogłośnie przyjęły art. 86 projektu zgodnie z propozycją podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#JaninaŁęgowska">Następnie jednogłośnie przyjęto art. 87 zgodnie z propozycją podkomisji i art. 88 w brzmieniu projektu rządowego, do którego podkomisja nie zgłosiła uwag.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#JaninaŁęgowska">Przystąpiono do rozpatrzenia działu VI projektu „Postępowanie w sprawach świadczeń i wypłat świadczeń”.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#JaninaŁęgowska">Jednogłośnie uchwalono art. 89 i 90 projektu, do których podkomisja nie zgłosiła uwag. Następnie przyjęto jednogłośnie art. 91 projektu zgodnie z propozycją podkomisji oraz art. 92, 93, 94, 95, 96, zgodnie z propozycją rządową z uwzględnieniem redakcyjnej poprawki podkomisji zgłoszonej do art. 95 projektu.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#JaninaŁęgowska">Przyjęto jednogłośnie art. 97 projektu zgodnie z propozycją podkomisji oraz art. 98–107, zgodnie z propozycją rządową, z uwzględnieniem propozycji podkomisji do art. 106 i 107. Propozycje te mają charakter redakcyjny i uściślający.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#JaninaŁęgowska">Przystąpiono do rozpatrzenia art. 108 projektu.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#JaninaŁęgowska">Propozycje rządowe dotyczące art. 108–111 były niejasne. Szereg autopoprawek zostało zgłoszonych przez rząd w toku prac podkomisji. Nowe elementy zaproponował również ekspert prof. Z. Salwa. Podkomisja postanowiła przedłożyć nowy sposób ujęcia regulowanego we wspomnianych przepisach zagadnienia egzekucji.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#JaninaŁęgowska">W głosowaniu jednogłośnie przyjęto propozycje podkomisji dotyczące art. 108–111 projektu oraz art. 112 projektu, zgodnie z propozycją podkomisji i art. 113 projektu, do którego podkomisja nie zgłosiła uwag.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#JaninaŁęgowska">Przystąpiono do rozpatrzenia przepisów działu VII projektu „Przepisy przejściowe i końcowe”.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#JaninaŁęgowska">Jednogłośnie przyjęto art. 114–117 projektu, do których podkomisja nie zgłosiła uwag oraz art. 118 projektu zgodnie z propozycją podkomisji. Następnie jednogłośnie przyjęto art. 119–120, 121, 122 projektu z uwzględnieniem propozycji podkomisji do art. 119 i 121.</u>
          <u xml:id="u-55.11" who="#JaninaŁęgowska">Przystąpiono do dyskusji nad art. 123 projektu.</u>
          <u xml:id="u-55.12" who="#JaninaŁęgowska">Przepis ten należy do najczęściej dyskutowanych rozwiązań zawartych w projekcie. Podstawowym problemem, o który tu chodzi jest zagadnienie podstawy obliczeń przy rewaloryzacji. Projekt rządowy przewidywał uwzględnianie średniej płacy z roku 1981. Trudno jednak przyjmować tę zasadę w końcu 1982 r., ze względu na znaczne tempo wzrostu płac. Sprawę rozważano, była ona przedmiotem dwukrotnych rozmów podkomisji z rządem. Ostatecznie przyjęto zasadę uwzględniania średniej płacy z 1982 r. Będzie to z korzyścią dla osób pobierających świadczenia ze starego portfela. Wzięto również pod uwagę tych, którzy przeszli na emeryturę po 31 lipca 1981 r. Grupa ta obejmuje około 180 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-55.13" who="#JaninaŁęgowska">Przedłożone przez podkomisję propozycje zmian są wynikiem wielu dyskusji. Członkowie podkomisji zapoznawali się z listami kierowanymi przez zainteresowanych, a także z opiniami prezentowanymi w pracach podkomisji przez eksperta prof. A. Tymowskiego. Przy rozpatrywaniu przez Sejm budżetu trzeba będzie dokonać wyboru dotyczącego znalezienia środków umożliwiających realizację tego zamierzenia. Posłowie będą starać się, by znaleźć środki niezbędne dla przeprowadzenia przynajmniej tak określonej rewaloryzacji.</u>
          <u xml:id="u-55.14" who="#JaninaŁęgowska">Wiceprzewodnicząca Zarządu Głównego Zw. Emerytów, Rencistów i Inwalidów PRL - Jadwiga Nowicka: Propozycje podkomisji są znacznie lepsze od projektu rządowego, a jednak dalekie od oczekiwań społecznych. Negatywną stroną tych propozycji jest konieczność rozłożenia ich realizacji na raty, nieobjęcie jednorazowym uregulowaniem świadczeń dla ludzi, którzy ukończyli 70 lat, ustalenie, że projektowana regulacja dotyczy jedynie inwalidów I grupy. Będzie jednak możliwe uzasadnienie tezy, że projekt zawiera elementy pozytywne. Trzeba powiedzieć wyraźnie, że w miarę poprawy ogólnej sytuacji wykorzysta się możliwości realizacji tego, co nie zostało obecnie uczynione byle tylko, nie metodą częściowego poprawiania sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-55.15" who="#JaninaŁęgowska">Wicedyrektor departamentu w Ministerstwie Finansów Zdzisława Gawlik: Propozycje podkomisji spowodują określone skutki finansowe. Przeprowadzaliśmy już różne przymiarki. Deficyt budżetowy wyniesie 175 mld zł. Należy zastanowić się z czego zrezygnować, by zrównoważyć budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#FranciszekSadurski">Przypominam, że propozycje podkomisji zostały uzgodnione z rządem. Zdajemy sobie sprawę z sytuacji i nie trzeba nas pouczać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JaninaŁęgowska">Propozycje te były przedmiotem uzgodnień na szczeblu wicepremiera. Skoro przedstawiciel resortu finansów przysłuchuje się naszej dyskusji, to rozumiem, że pomoże w znalezieniu potrzebnych środków.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JaninaŁęgowska">Przedstawiciel Biura Prawnego Kancelarii Sejmu sędzia Witold Formański zgłosił wątpliwość do art. 123 ust. 3. Chodziłoby o wyraźne stwierdzenie, że również emerytury, przyznane przed wejściem ustawy w życie zostaną przeliczone zgodnie z art. 29.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZbigniewJanuszek">W art. 122 mówi się wyraźnie o osobach pobierających dotychczas emerytury i renty.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#ZbigniewJanuszek">Sędzia Formański stwierdził, że to wyjaśnienie go satysfakcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#ZbigniewJanuszek">Komisje przyjęły art. 123 i 124 w wersji proponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#ZbigniewJanuszek">Przyjęto następnie art. 125 z poprawką redakcyjną podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#ZbigniewJanuszek">Przystąpiono do dyskusji nad art. 126.</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#ZbigniewJanuszek">Wiceprezes ZUS Ryszard Karolak: Obecnie ZUS staje przed arcytrudnym zadaniem rewaloryzacji 5,5 mln świadczeń. Każdy będzie oczekiwał wypłaty podwyżki już w styczniu i całe odium niezadowolenia społecznego spadnie na ZUS.</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#ZbigniewJanuszek">Stąd propozycja dodatkowego zapisu w art. 126 następującej treści: Przyznane z urzędu emerytury i renty w wysokości wynikającej z przepisów ustawy oraz wypłata różnicy należności od 1.Ⅰ.1983 r. nastąpi nie później niż do 50 czerwca 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-58.7" who="#ZbigniewJanuszek">ZUS jest w stanie przeliczyć miesięcznie 800 tys. świadczeń, wykorzystując wszystkie swoje możliwości. Bez takiego zapisu ZUS znajdzie się w wielkich opałach. Umieszczenie tego uzupełnienia w ustawie da Zakładowi legitymację wobec emerytów i rencistów.</u>
          <u xml:id="u-58.8" who="#ZbigniewJanuszek">Wiceprezes R. Karolak zgłosił też drugą propozycję - dotyczącą świadczeń, które mają być przyznawane na wniosek rencistów. Zaproponował, by umieścić w ustawie zapis, że wnioski w tych sprawach zostaną rozpatrzone do końca przyszłego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#OlgaRewińska">Wszyscy zdajemy sobie sprawę z ogromu zadań i trudnej sytuacji ZUS, ale takiego zapisu w ustawie nie możemy przyjąć. W opinii społecznej byłoby to równoznaczne z odroczeniem wejścia ustawy w życie. Emeryci i renciści są już przyzwyczajeni, że wszyscy jednego dnia nie otrzymują wypłaty.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#OlgaRewińska">Natomiast poseł sprawozdawca powinien się zwrócić do rządu o zwiększenie pomocy dla ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#FranciszekSadurski">Poseł sprawozdawca powinien też w swym wystąpieniu uprzedzić społeczeństwo o tych trudnościach, a szczegółowe wyjaśnienia ZUS musi wziąć na siebie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WładysławKupiec">Naszym obowiązkiem jest nie stwarzać dodatkowych nieporozumień. Żądanie, by rewaloryzacja była dokonana natychmiast w całości nie jest realne. Nie widzę przeszkód, by w ustawie wyznaczyć termin zakończenia wypłat na czerwiec 1983 r. Musimy przecież dbać o zaufanie społeczne i o tworzenie urzędom takich warunków pracy, by zadania były realizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#SzczepanStyranowski">Przekonały mnie wywody wiceprezesa R. Karolaka. Jest to największa chyba operacja i to nie tylko w skali krajowej. Jeśli nie ujmiemy tego jednoznacznie, wiele próśb będzie napływało do Komisji Skarg i Wniosków, tym bardziej że emeryci i renciści są już zniecierpliwieni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#FranciszekSadurski">Musimy się jednak zastanowić, czy jest to materia ustawowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#HalinaSuchocka">Ustawa wchodzi w życie 1 stycznia 1983 r., i to chyba ze względów politycznych. W gruncie rzeczy jednak powinna mieć vacatio legis, mamy bowiem świadomość, że nie może obowiązywać od razu. Natomiast proponowany przez ZUS termin załatwienia drugiego problemu — koniec przyszłego roku - jest stanowczo za daleki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WitoldFormański">Przyłączam się do tej opinii. Trzeba się zastanowić, czy ważniejsze racje nie przeważają nad względami czystości legislacyjnej. Emeryci i renciści bardzo czekają na tę ustawę i może powstać nowe zarzewie niechęci. Jest tu również wzgląd prawny: jeżeli ZUS nie wypłaci tych należności od 1 stycznia, może powstać problem odsetek należnych za zwłokę.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WitoldFormański">Dyrektor Zespołu NIK Klemens Romanowski: Zachodzi obawa, że przy spiętrzeniu pracy w ZUS może dojść do bałaganu. Zapis taki byłby celowy w ustawie, ale należałoby tu uwzględnić możliwie szybkie wypłaty dla najstarszych emerytów i rencistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JadwigaBiernat">Czy istnieje możliwość wypłat zaliczek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#BernardWidera">Życie zmusza nas, by się zgodzić na termin 30 czerwca 1983 r., ale może by płacić ludziom odsetki za zwłokę? Na termin w drugiej sprawie zgodzić się nie można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AntoniWesołowski">Znam warunki pracy w oddziałach ZUS; według opinii pracowników tych oddziałów termin styczniowy nie jest realny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#HelenaKurnatowska">Ostatnio rozpatrywaliśmy w komisji problem trudnych warunków pracy ZUS. Życie zmusza nas do znalezienia odpowiedniej formuły prawnej, która umożliwi sprawne przeprowadzenie tej akcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RyszardKarolak">ZUS wycofuje drugą propozycję.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#RyszardKarolak">Komisje przyjęły ust. 2 art. 126 z poprawką zaproponowaną przez ZUS.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#RyszardKarolak">Następnie przyjęto art. 127 i 128 z poprawkami redakcyjnymi podkomisji oraz art. 129 i 130 w wersji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#RyszardKarolak">Przystąpiono do dyskusji nad art. 131.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#RyszardKarolak">Dyrektor generalny w MPPiSS Jerzy Pacho zwrócił się o powrócenie do kwestii obliczania podstawy wymiaru emerytur i rent i zaproponował uwzględnienie w art. 131 poprawki, w myśl której przepis art. 16 mówiący o podstawie 12-miesięcznej działałby tylko do 1987 r., a więc do roku po wprowadzeniu bieżącej waloryzacji świadczeń. Tym samym, począwszy od 1 stycznia 1987 r. podstawa wymiaru świadczeń byłaby obliczana tylko w oparciu o 24 miesiące z wybranych 12 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JaninaŁęgowska">Rozumiem, że rząd ponownie wnosi sprawę już rozstrzygniętą w dyskusji nad art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#StanisławRostworowski">Chodziłoby chyba o termin 1 marca 1987 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#EugeniaKempara">Wczoraj dyskusja na ten temat była bardzo ożywiona, a wyniki głosowania - niejednoznaczne. Uwzględnienie dzisiejszej propozycji rządowej w zestawieniu z coroczną waloryzacją świadczeń byłoby bardziej dostosowane do systemów emerytalno-rentowych innych krajów. Trzeba też wziąć pod uwagę, że za tym również kryją się pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#FranciszekSadurski">Ostatnia wypowiedź stanowi powrót do dyskusji nad art. 16. Przedstawiciele rządu zwrócili się do nas o powtórne rozważenie art. 27. W wyniku ponownej dyskusji i głosowania komisje podzieliły ostatecznie pogląd rządu. Nic natomiast nie mówiono o art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#IrenaSroczyńska">Czy został zgłoszony wniosek o ponowne przegłosowanie art. 16?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#BogusławUtracki">Proponuję nie wracać do tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#BogusławUtracki">Komisje zaakceptowały wniosek posła B. Utrackiego, przy 4 głosach przeciw i 1 wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#FranciszekSadurski">W sprawie art. 16 zajęliśmy jednoznaczne stanowisko i uważam ją za rozstrzygniętą. Wracając do art. 131 rozumiem, że komisje przyjmują go w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Rozumiem też, że przyjmujemy art. 132 w brzmieniu projektu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#FranciszekSadurski">Zgodnie z wczorajszym ustaleniem powinniśmy teraz wrócić do tytułu ustawy. Podkomisja proponuje zastąpienie tytułu „Ustawa o emeryturach pracowniczych i rentach” sformułowaniem „Ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin”.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#FranciszekSadurski">Komisje przyjęły tytuł ustawy w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję przy 18 głosach za i 12 przeciw. Następnie komisje przyjęły jednogłośnie ustawę w całości.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#FranciszekSadurski">Komisje wybrały poseł Janinę Łęgowską (PZPR) sprawozdawcą projektu ustawy.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>