text_structure.xml 85.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 25 czerwca 1984 r. Komisja Kultury, obradująca pod przewodnictwem posła Krystyny Marszałek-Młyńczyk (SD), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- sprawozdanie z wykonania planu i budżetu w 1983 r. w częściach dotyczących Polskiej Agencji Prasowej oraz Ministerstwa Kultury i Sztuki, a także Funduszu Rozwoju Kultury w 1983 r.;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- informacje ministra kultury i sztuki o realizacji uchwały Sejmu PRL z dnia 26 października 1978 r. w sprawie narodowego wydania dzieł wszystkich Jana Kochanowskiego;</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- informację ministra kultury i sztuki o stanie przygotowań do wdrożenia ustawy o upowszechnianiu kultury oraz o prawach i obowiązkach pracowników upowszechniania kultury;</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- informację rzecznika prasowego rządu o stanie przygotowań do wdrożenia ustawy Prawo prasowe.)</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(W posiedzenia udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Sztuki z wiceministrami Wacławem Janasem, Stanisławem Puchałą i Edwardem Gołębiowskim Wiceprezes NIK Roman Mistewicz, wiceprezes PAP Zbigniew Klimas, Przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników Kultury i Sztuki Jan Budkiewicz, dyrektor Biura Rzecznika Prasowego Rządu Adam Dunalewicz oraz przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Sprawozdawca">Na wstępie posiedzenia, na wniosek przewodniczącej Komisji poseł (SD) posłowie uczcili chwilą ciszy pamięć zmarłego posła Karola Małcużyńskiego, który - jak to podkreśliła przewodnicząca Komisji - był jednym z najbardziej aktywnych i żarliwie walczących o sprawy kultury członków sejmowej Komisji Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Sprawozdawca">Uwagi do sprawozdania z wykonania budżetu Polskiej Agencji Prasowej przedstawiła poseł Maria Sarnik (bezp.):</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Sprawozdawca">Analiza przedłożonych materiałów pozwala pozytywnie ocenić rządowe sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w 1983 r. w części dotyczącej PAP.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Sprawozdawca">Działalność redakcyjną prowadzą 4 redakcje: krajowa, zagraniczna, wiadomości dla zagranicy oraz dokumentacji prasowej.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Sprawozdawca">W zasięgu zainteresowania Redakcji Krajowej były prezentacje najważniejszych spraw i wydarzeń krajowych, jak np. IX Nadzwyczajnego Zjazdu PZPR, stabilizacji życia publicznego oraz przełamywania kryzysu gospodarczego w kraju. Szerokie odbicie w serwisach agencji znalazła działalność Sejmu oraz odradzającego się ruchu związkowego. W ramach ukazywania działań rządu i administracji terenowej czołowe miejsce zajmowała publicystyka ekonomiczna, a zwłaszcza wdrażanie reformy gospodarczej, polityka cen, programy oszczędnościowe, polityka rolna, mieszkaniowa itp.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#Sprawozdawca">Pracę Redakcji Zagranicznej w roku ubiegłym określały takie podstawowe fakty, jak natężenie propagandy antypolskiej na Zachodzie i pogorszenie się sytuacji międzynarodowej w związku z rozmieszczeniem w Europie Zachodniej pierwszych amerykańskich „Pershingów-2”. Wobec nieuczciwości propagandy zachodniej zorganizowano w PAP kilkuosobową grupę „szybkiego reagowania”, która przygotowuje lapidarne, aktualne komentarze polityczne, szeroko wykorzystywane przez prasę.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#Sprawozdawca">Redakcja Wiadomości dla Zagranicy prowadziła serwisy w wielu językach, przekazując w świat obiektywny obraz życia w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Sprawozdawca">Redakcja Dokumentacji Prasowej prowadzi działalność głównie usługową. W ub. roku w skali całej redakcji przekazano ponad 5.300 informacji dziennikarzom różnych redakcji oraz instytucjom polityczno-społecznym i organizacjom rządowym.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#Sprawozdawca">Mimo ograniczeń w dostawach urządzeń i podzespołów elektronicznych utrzymano w ruchu pracujące urządzenia i wykonano własnymi siłami niektóre rezerwowe urządzenia dla systemów monitorowych, pracujących w PAP.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#Sprawozdawca">Okres sprawozdawczy zmuszał do maksymalnego wysiłku i wymagał od każdego dziennikarza dużej dyspozycyjności, popartej wiedzą, inicjatywą i umiejętnością uwzględnienia specyfiki tego okresu.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#Sprawozdawca">PAP otrzymuje dotację na działalność podstawową z budżetu centralnego, a ponadto korzysta z dotacji na inwestycje, remonty kapitalne i zadania wyodrębnione.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#Sprawozdawca">Agencja uzyskała ponadplanowe dochody w kwocie 7,4 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#Sprawozdawca">Plan wydatków budżetowych został przekroczony o 9,8 mln zł, co wynikało przede wszystkim z konieczności zwiększenia dotacji na działalność podstawową PAP.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#Sprawozdawca">W celu złagodzenia skutków wzrostu cen materiałów zaopatrzeniowych PAP dokonuje weryfikacji cen wydawnictw, co powoduje zmniejszenie dotacji. Zamierza się rozpocząć wydawanie niektórych nowych tytułów, a także dokonać dalszych podwyżek cen niektórych wydawnictw. Referentka prosi przedstawiciela PAP o wyjaśnienie, jak wysokie będą te podwyżki i czy nie przyniosą negatywnych skutków.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#Sprawozdawca">Fundusz płac wykonany został w 98,8% z powodu niepełnej obsady etatów, zwłaszcza w takich zawodach, jak tłumacze, maszynistki i pracownicy poligrafii.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#Sprawozdawca">Koreferent wnosi o przyjęcie sprawozdania z działalności PAP w roku ub., stwierdzając, że działalność agencji była prawidłowa zarówno pod względem merytorycznym, jak i budżetowym. W przyszłości PAP powinna jeszcze bardziej reagować na to wszystko, czego oczekuje od niej społeczeństwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JulianPelczarski">Kontrola nie ujawniła zasadniczych nieprawidłowości w realizacji budżetu. Środkami budżetowymi dysponowano celowo i gospodarnie. Popieram wniosek referentki o przyjęcie sprawozdania z działalności PAP w 1983 do akceptującej wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdmundMęclewski">Przychylam się do wniosku poseł-referentki w sprawie pozytywnej oceny działalności PAP w roku ubiegłym. Jak na warunki kryzysowe PAP stosunkowo szybko „wyszła z dołka” i daje coraz więcej dobrych materiałów. W Biuletynie Specjalnym jest nieco za mało materiałów dotyczących RFN. PAP w ostatnim okresie wprowadziła do swych wydawnictw nowe materiały interesujące społeczeństwo, np. dotyczące Watykanu. Cieszy nas informacja o szerokim wykorzystywaniu materiałów PAP za granicą - zwłaszcza w krajach Trzeciego Świata, a częściowo i w krajach kapitalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdmundMęclewski">Stawiam wniosek, aby w Dziale Dokumentacji PAP dawać okresowo zestaw informacji i publicystyki o Polsce - zarówno dla polskich czytelników, jak i dla czytelników w RFN. Należałoby też dokonywać analizy porównawczej tego, co pisze się o nas w RFN, z faktyczną sytuacją w Polsce. W prasie RFN często pisze się o Polsce ewidentne bzdury.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdmundMęclewski">Czy postulat w sprawie nowego lokalu dla PAP został już załatwiony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławPukorski">Czy PAP interesuje się, jak jej materiały są odbierane przez społeczeństwo? Jaki procent odbiorców faktycznie je czyta? Wydaje mi się np., że informacje długie, obszerne są znacznie mniej czytane niż krótkie informacje, publikowane głównie przez prasę popołudniową. Gdyby więc PAP prowadziła odpowiednie sondaże, mogłaby kształtować w sposób optymalny formę wydawanych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZdzisławPukorski">Czy nie byłoby możliwe zamieszczanie w materiałach PAP liczniejszych informacji z NIK? Chodzi zwłaszcza o szersze wykorzystywanie również skutków przeprowadzanych kontroli. Ostatnio PAP podała informację o odwołaniu dyrektora „Pewexu” w Warszawie. Czytelnicy pytają, co z nim się dalej dzieje, gdzie otrzymał pracę, gdyż krążą na ten temat rozmaite plotki. PAP powinna uwzględniać, iż ludzie są dzisiaj bardziej dociekliwi i chcą wiedzieć więcej o sprawach, które ich interesują.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZdzisławPukorski">Dołączam się do wypowiedzi posła E. Męclewskiego w sprawie satysfakcji, jaką sprawia wysoki stopień wykorzystywania materiałów PAP przez prasę zagraniczną. Chciałbym równocześnie zapytać, czy tak szerokie wykorzystywanie naszych materiałów przez prasę radziecką nastąpiło w ostatnim okresie, czy też było ono tak wysokie również w latach poprzednich?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#ZdzisławPukorski">Uważam, że informacja dotycząca realizacji budżetu jest zbyt obszerna. Byłoby bardziej przydatne dawanie syntetycznej informacji i jej problemowe omówienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AdolfPiszczek">Chciałbym poprzeć wniosek posła Z. Pukorskiego w sprawie materiałów na posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AdolfPiszczek">Uważam za bardzo celowe powołanie kilkuosobowej grupy „szybkiego reagowania” na przekłamania o Polsce, drukowane w prasie zagranicznej.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AdolfPiszczek">Jak wynika ze sprawozdania, nie w pełni wykorzystane zostały fundusze socjalne. Chciałbym zapytać, czy było to celowe, czy też nie było dosyć chętnych do korzystania z działalności socjalnej i kulturalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewKlimas">Był to rok bardzo dla nas trudny, a przy tym o tyle szczególny, że przyjęta została nowa ustawa o działalności PAP.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZbigniewKlimas">Podwyżki cen naszych wydawnictw będą bardzo niewielkie. Są one konieczne ze względu na zwyżkę kosztów własnych dochodzącą do 40%.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZbigniewKlimas">Z uwagi na naszą sytuację kadrową trudne jest prowadzenie porównawczej analizy tego, co czytelnik w RFN czyta o Polsce we własnej prasie z tym co ukazuje się w naszej prasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EdmundMęclewski">Może warto by ufundować stypendium na pracę doktorską na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewKlimas">Niełatwą sprawą jest również badanie odbioru przez czytelników naszych materiałów informacyjnych. Dajemy te materiały w 3 wersjach: szerokiej, skróconej o połowę i skróconej do jednej czwartej. Ponadto dajemy niekiedy same tezy poszczególnych materiałów. Kładziemy duży nacisk na jak najwcześniejsze przekazywanie prasie naszych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewKlimas">Staramy się maksymalnie wykorzystywać materiały pokontrolne NIK, ale są to z reguły materiały bardzo krytyczne, przedstawiające czarny obraz omawianej dziedziny. Jeśli materiały NIK są nawet w nikłym stopniu bezpośrednio wykorzystywane przez prasę, to często stanowią one źródło informacji dla dziennikarzy, którzy szeroko je wykorzystują w publicystyce.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZbigniewKlimas">Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy Agencja TASS akurat właśnie teraz szczególnie interesuje się naszym krajem i szerzej niż dawniej wykorzystuje nasze materiały.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZbigniewKlimas">Zastosujemy się do życzenia Komisji i materiały budżetowe będziemy odtąd przedstawiać w bardziej syntetycznej formie.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#ZbigniewKlimas">Nadal odczuwamy poważne trudności lokalowe, zwłaszcza jeśli chodzi o Redakcję Dokumentacji Prasowej. Mamy też ostatnio poważne trudności z dostępem do prasy zagranicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanuszSolecki">Na wzrost kosztów pozabudżetowych rzutowała również regulacja wynagrodzeń i podwyżki cen. Jesteśmy zmuszeni podnieść ceny biuletynów, które są niewspółmiernie niskie. Np. abonament roczny biuletynu kulturalnego czy ekonomicznego wynosi 3 tys. zł. Planujemy 30% wzrost cen.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanuszSolecki">Na niskie wykonanie planu inwestycyjnego wpłynął fakt, iż mieliśmy duże trudności z zakupem urządzeń z importu z kk. Dotyczyło to takich urządzeń jak display'e, urządzenia poligraficzne, urządzenia elektroniczne. W tym roku nadzieja na dokonanie zakupów jest większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Podsumowując chciałabym stwierdzić, iż ustawa o PAP stworzyła korzystne warunki dla agencji i wydatnie wpłynęła na wyższy poziom jej pracy. Pozytywnie oceniamy omawiany okres pracy agencji, jeżeli chodzi o reagowanie na wydarzenia, język, wysoki procent wykorzystania materiałów, gospodarność. Zgodnie z sugestią poseł Marii Sarnik zgłaszam wniosek o przyjęcie rządowego sprawozdania z wykonania budżetu państwa w 1983 r. wraz z analizą NIK w części dotyczącej PAP.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Uwagi do sprawozdania z wykonania planu i budżetu Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz Funduszu Rozwoju Kultury przedstawił poseł Bogdan Gawroński (PZPR):</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Materiały od resortu i NIK są rzetelne i obszerne.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Fundusz Rozwoju Kultury wynosił po zmianach 36,4 mld zł, a wykonanie przychodów wynosiło 36,9 mld zł. Plan po zmianach w wydatkach wynosił: plan centralny - 6,4 mld zł, nie wydatkowano 1,1 mld zł; plan terenowy - 26,6 mld zł, nie wydatkowano 93 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Nie wykonano części programu związanego z wymianą kulturalną z zagranicą, popierania twórczości artystycznej w zakresie zamówień plastycznych, dopłat do cen regulowanych książek, wydatków na wyposażenie dla placówek upowszechnieniowych, remontów. Główne przyczyny niewykonania FRK to sytuacja społeczno-gospodarcza kraju, a zwłaszcza trudności w zaopatrzeniu materiałowym oraz trudności z uzyskaniem wykonawcy.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Niewykonanie planu wydatków na wymianę kulturalną z zagranicą wynikło przede wszystkim z ograniczenia przejazdów delegacji i zespołów artystycznych, szczególnie z krajów zachodnich, przełożenia niektórych imprez na 1984 r., odwołania wielu konferencji międzynarodowych, które miały odbyć się w Polsce (większość z nich odbędzie się w 1984 i 1985 r.).</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Plan popierania twórczości artystycznej został wykonany w 49,5%, głównie dlatego, że działalność w zakresie zamówień plastycznych zapoczątkowano w 1983 r. i rozliczenie wielu zakupów nastąpi w br.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Dopłaty do cen regulowanych książek wykonano w 16,9%, przede wszystkim z powodu polepszenia wyników finansowych wydawnictw.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Generalnie stwierdzić należy, że FRK realizowany był oszczędnie i celowo oraz, co szczególnie pragnę, podkreślić, przy szerokim udziale jednostek terenowych, państwowych i społecznych. Środki niewykorzystane w kwocie prawie 3,7 mld zł pozostawione do dyspozycji ministra kultury i sztuki będą bardziej celowo i właściwie wykorzystane w br.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Stwierdzając to pragnę jednak zwrócić uwagę na konieczność bardziej wnikliwego, w niektórych dziedzinach, wydatkowania środków zwłaszcza w formie dotacji dla organizacji społecznych oraz wydawnictw. Uwagi i wnioski NIK resort powinien podjąć w trybie roboczym.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Szczegółowego ustosunkowania się komisji wymaga sprawa niskiego wykonania głównych zadań inwestycyjnych finansowanych poprzez fundusz i bezpośrednio z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Plan inwestycyjny w ramach Funduszu Rozwoju Kultury po zmianach (30 mln zł z przeznaczeniem na budowę teatr u i filharmonii w Lublinie przeniesiono do planu terenowego) wynosił 450 mln zł. Plan wykonano w 47,1%. Różnica pozostała w rezerwie ministra kultury i sztuki. Z tej rezerwy już w br. przeznaczono 225,5 mln zł na wykup księgarń. Wydatki w kwocie 231 mln zł przeznaczone były głównie dla jednostek kinematografii oraz muzeów centralnych na zakupy i budownictwo inwestycyjne. Inwestycje budowlane przeprowadzone były w muzeach: Narodowym w Krakowie i Poznaniu oraz w Zamku Królewskim w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Najniższe wykonanie planu inwestycji miało miejsce w muzeum Narodowym w Krakowie. Przyczyną było niewywiązanie się głównego wykonawcy PBOWP „Budopol” z powierzonego zadania. Obecnie nastąpiła zmiana wykonawcy robót i prace przebiegają zgodnie z założeniami.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Inwestycje budżetowe dotyczyły głównie Budowy Domu Zasłużonego Twórcy w Młocinach, budowy domu rotacyjnego dla artystów i twórców w Warszawie oraz wyższych szkół artystycznych.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Rząd przeznaczył prawie 1,3 mld zł dla Biblioteki Narodowej i Polskich Nagrań (w Warszawie) oraz Zakł. Graficznych w Gdańsku. Wykonanie wyniosło 54% wskutek braku potencjału wykonawczego i podstawowych materiałów. Sprawy te są znane Komisji. Podejmowaliśmy także znane działania zmierzające do poprawy wykonawstwa ww. inwestycji. Częściowo interwencje nasze okazały się skuteczne. Ministerstwo Kultury i Sztuki oraz pozostałe resorty powinny nie dopuścić do wystąpienia podobnej sytuacji w br. a zagrożenie takie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wyniki osiągnięte w działalności produkcyjnej i usługowej, a także upowszechniającej są generalnie pozytywne, ale także zróżnicowane. Wyniki pozytywne to przede wszystkim dalszy wzrost produkcji książek, zwłaszcza literatury dziecięcej i młodzieżowej, literatury pięknej i podręczników oraz kaset i płyt. Nastąpił przyrost liczby bibliotek publicznych, zwiększenie księgozbiorów, wzrost liczby wypożyczeń, rozszerzenie popierania twórczości artystycznej, ukierunkowanie środków finansowych na działalność upowszechniającą kulturę wśród dzieci i młodzieży w środowiskach wiejskich i w małych miastach, wyższe dofinansowanie placówek zakładowych, zwiększenie środków finansowych na ochronę i konserwację zabytków oraz na remonty placówek upowszechniania kultury.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Na wyniki negatywne rzutowało przede wszystkim niepełne wykonanie eksportu towarów i budownictwa do krajów II obszaru, niepełne wykonanie zadań w zakresie ochrony zabytków i budownictwa konserwacyjnego, niskie wykonanie zadań inwestycyjnych, wprowadzenie PFAZ. Wprowadzenie limitu zatrudnienia i funduszu płac w jednostkach upowszechniania kultury niekorzystnie wpłynęło na realizację celów polityki kulturalnej, spowodowało dalszy odpływ kadr z instytucji i placówek kultury.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Chciałbym przedstawić kilka węzłowych problemów, których rozwiązania powinniśmy dochodzić oraz uwagi i wnioski na ten temat. Pierwszy problem dotyczy płac pracowników kultury. W 1983 r. Ministerstwo Kultury i Sztuki podjęło wiele działań w celu poprawienia wynagrodzenia pracowników kultury, a zwłaszcza upowszechniania kultury. W efekcie postanowienia Prezydium Rządu z 1983 r. można było podwyższyć wynagrodzenia przeciętnie o 2 tysiące złotych miesięcznie. Należy jednak zaznaczyć, że nadal utrzymuje się znaczna różnica wynagrodzenia pracowników kultury w porównaniu z przeciętną w gospodarce narodowej (ok. 5 tys. zł). Działania resortu zahamowały wprawdzie alarmujący odpływ pracowników, nadal jednak utrzymuje się fluktuacja zarobkowa. Utrzymaniu pracowników w obecnych miejscach zatrudnienia mają służyć nowe akty prawne oraz opracowywane aktualnie nowe przepisy dla instytucji artystycznych. W roku 1983 wprowadzono pierwszy i drugi etap podwyżki wynagrodzeń. Uważam, że od 1 lipca 1984 r. konieczne jest wprowadzenie trzeciego etapu. Sprawa ta wymaga stanowczego wystąpienia naszej komisji. W przyszłości podwyżki płac wiązać się będą z realizacją ustawy o upowszechnianiu kultury.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Zmiany w przepisach honoraryjnych wpłynęły na zainteresowanie twórców wykonywaniem prac wynagradzanych na ich podstawie. Także jednak w tej dziedzinie postęp jest konieczny.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Problem drugi - to konieczność pełniejszego uruchamiania wszystkich źródeł finansowania kultury, zwłaszcza zakładów pracy, organizacji społecznych i zawodowych, fundacji itp.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Problem trzeci stanowi stworzenie jak najkorzystniejszych warunków do funkcjonowania Funduszu Rozwoju Kultury poprzez pomoc resortowi w zniesieniu limitowania zatrudnienia i wynagrodzeń, wprowadzaniu ulg w obciążeniach na PFAZ i zniesieniu PFAZ w instytucjach artystycznych.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Problem czwarty - to szeroko rozumiany problem książki, w tym dalsze tworzenie warunków do utrzymania wzrostu produkcji wydawniczej w granicach 10–15% rocznie, stworzenie warunków dla wydawania cennych pozycji książkowych w trybie przyspieszonym, opracowanie kompleksowego programu rozwoju poligrafii, dalsze rozwijanie sieci bibliotek, ich filii i punktów oraz zapewnienia wzrostu zakupu książek i wyposażenia bibliotek. Należy również przeanalizować ceny przynajmniej niektórych książek, zwłaszcza literatury dla dzieci i młodzieży oraz literatury pięknej. Sytuacja finansowa wydawnictw w 1983 r. była bardzo dobra. Byłoby wskazane, aby wydawnictwa obniżyły ceny przynajmniej niektórych, zwłaszcza ww. książek.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Problem piąty dotyczy bazy materialnej kultury. Utrzymanie i rozwój jej wymaga stworzenia warunków do pełnego wykonania remontów i inwestycji oraz zapewnienia terminowego wykonawstwa, odpowiednich surowców i materiałów. Jeżeli problemy te nie zostaną szybko rozwiązane, wpłynie to ujemnie na wyniki osiągane w dziedzinie produkcji artykułów użytku kulturalnego i usług kulturalnych, a generalnie w dziedzinie dostępu do kultury i uczestnictwa w niej ludności, ze wszystkimi negatywnymi tego następstwami.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Zespół II NRK rozpatrując sprawozdanie z wykonania Funduszu Rozwoju Kultury za 1983 r. pozytywnie je ocenił. Proponuję przyjąć sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w części dotyczącej kultury oraz z wykonania FRK za 1983 r., a także materiał NIK dotyczący tej działalności za rok 1983 wraz z uwagami i wnioskami wcześniej sformułowanymi, które powinny być wykorzystane w toku realizacji planu i budżetu oraz Funduszu Rozwoju Kultury w br.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Przedstawionym wnioskom dotyczącym płac, limitowania zatrudnienia i funduszu płac w jednostkach upowszechniania kultury proponuję nadać charakter dezyderatów oraz opinii adresowanej do Premiera PRL.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W celu zwiększenia w przyszłości wpływu komisji na kształtowanie i wykonanie budżetu i FRK proponuję przyjąć następujące wnioski: komisja powinna otrzymywać podstawowe założenia do opracowania budżetu i FRK, aby mogła włączyć się w koniecznym zakresie do prac nad programem budżetu i FRK już we wstępnej fazie prac nad tymi dokumentami; okresowe informacje o realizacji budżetu i FRK po stronie dochodów i wydatków powinny być przedstawiane komisji do rozpatrzenia 2 razy do roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JulianPelczarski">Najwyższa Izba Kontroli w ciągu kilku miesięcy poddała szczegółowej analizie wykorzystanie i realizację terenowych funduszów rozwoju kultury i ocenia zastaną sytuację jako dopuszczalną, mimo niektórych niedociągnięć i błędów. Należy wziąć pod uwagę, iż sytuacja taka spowodowana została krótkim okresem funkcjonowania CFK i generalnie nie odbiega od sytuacji w tym względzie na wyższych szczeblach.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JulianPelczarski">Na ponad 60 przebadanych jednostek tylko w kilku stwierdzono następujące niedociągnięcia: kilka jednostek nie przedłożyło w ogóle planu wykorzystania FRK, w kilku jednostkach terenowych plan zagospodarowania FRK przedłożono w postaci ogólnych danych bez rozdziału na poszczególne składowe, np. fundusz zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JulianPelczarski">Jeżeli chodzi o nieprawidłowości w wykorzystaniu FRK to należą do nich: brak uzasadnienia merytorycznego dla przyznanych dotacji, a także zawyżania propozycji przyznawanych dotacji. Np. w planowaniu środków na remonty i zakupy wyposażenia nie brano pod uwagę realnych możliwości wykonawczych.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JulianPelczarski">Również wydatkowanie funduszy przez terenowe ośrodki kultury nie zawsze dotyczyło właściwych celów. Ze środków tych finansowano organizację ogólnopaństwowych i lokalnych uroczystości, dekorację sal, ulic, osiedli, nagłaśnianie placów. Przeznaczano je na nagrody wojewódzkie niezgodne z szeroką działalnością upowszechniania kultury, np. w Bielsku-Białej wydatkowano 420 tys. zł na nagrody dla 11 osób oraz 4 zespołów m.in. za wybitne osiągnięcia produkcyjne. W Słupsku nagrody prezydenta wyniosły 210 tys. zł, w tym 150 tys. zł dla osób nie związanych z kulturą. Środki funduszu kultury służyły do wyposażania wnętrz i zakupu sprzętów nie uzasadnionych potrzebami, np. miejska biblioteka w Białymstoku nabyła tkaniny, obrazy i meble na wyposażenie gabinetów za sumę 1570 tys. zł, oraz wydatkowała 233 tys. zł na zakupienie 16 płyt (ok. 3 tys. jedna sztuka) i 130 kaset (50 nie nagranych oraz 30 z nagraniami zespołów zagranicznych w cenie ok. 1300 zł za kasetę). Natomiast w Słupsku urząd miasta zakupił za 154 tys. zł obrazy. Niewłaściwe było przeznaczanie sum z omawianego funduszu na zakup kosztownego a zbędnego sprzętu, np. fortepianu do miejsko-gminnego ośrodka kultury w Łęcznej. Jako przykład złego wykorzystania terenowych środków kultury może służyć również fakt zakupienia przez Wojewódzki Dom Kultury w Białymstoku zdekompletowanych maszyn poligraficznych za 400 tys. zł. Naganny był również zbędny zakup w gminie Żurawina, woj. wrocławskie sprzętu fotograficznego za 115 tys. zł oraz opłacanie instruktora dla nieistniejącego kółka fotograficznego.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JulianPelczarski">Przyczynami niewłaściwego wydatkowania sum funduszu kultury są: po pierwsze, brak odpowiedniego instruktażu oraz kadr zajmujących się jego dyspozycją. Dopiero w połowie 1983 r. odbyło się na szczeblu wojewódzkim szkolenie na ten temat. Drugą przyczyną był fakt, iż praktycznie nie funkcjonował nadzór ze strony naczelników gmin, urzędów wojewódzkich w jednostkach podległych FRK. Wyjątkiem była sytuacja w woj. rzeszowskim, gdzie przeprowadzono 56 bieżących kontroli z wykonania FRK, które były równocześnie formą instruktażu.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JulianPelczarski">Chciałbym podkreślić, że nie brakuje środków na działalność kulturalną, należy je tylko efektywnie i racjonalnie rozdysponować, a nad dyspozytorami roztoczyć opiekę i nadzór.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HalinaAuderska">Chciałabym prosić o wyjaśnienie, dlaczego nastąpiło opóźnienie budowy Domu Zasłużonego Literata w Młocinach. Odkąd PKZ odeszły z placu budowy, nie było tam nawet stróża. Dopiero na naszą interwencję załatwiliśmy stróża do Pałacyku Brühla. W wyniku inspekcji na placu budowy stwierdziłam, że obok pałacyku Brühla musi być zbudowana też kotłownia. Mimo iż PKZ zeszły z placu budowy, zobowiązują się wykonać pracę w ciągu 3 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZdzisławPukorski">Nie raz było mówione, że ustawy nie są przestrzegane w toku realizacji, przynajmniej dotyczy to poszczególnych artykułów. Np. art. 52 ustawy z roku 1951 nie jest przestrzegany dostatecznie, o czym świadczy wypowiedź przedstawiciela NIK. Brak nadzoru resortu nad przestrzeganiem ustaw budzi wątpliwości co do funkcjonowania przepisów prawnych. Skutki takiego braku działania są poważne. Tłumaczenie, że resort nie ma możliwości pełnej kontroli w tym zakresie budzi mój niepokój. Tym bardziej że, zgodnie z uchwałą Rady Ministrów z 1982 r., resort jest zobowiązany do analizy procesu wdrażania reformy gospodarczej w podległych mu przedsiębiorstwach. Brak kadry może być tu usprawiedliwieniem. Ale źle jest, gdy nie działa system informacyjny i organizacyjny między resortem a przedsiębiorstwami. Co może się jeszcze w tym roku zmienić na korzyść?</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZdzisławPukorski">Druga sprawa dotyczy wydawnictw. Jeżeli jest tak, jak to przedstawiają materiały NIK i dowiadujemy się o tym po pół roku to niech resort ustosunkuje się do tego, dlaczego jest inaczej niż to co do tej pory mówiono. Niech resort ustosunkuje się do postawionych w materiałach NIK na str. 2 i 3 zarzutów odnośnie do wydawnictw. Spośród przyczyn wymienianych przez NIK są i te, o których powszechnie wiadomo, a skoro tak, to dlaczego budowano plan i zadania dla wydawnictw, które były nierealne.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZdzisławPukorski">Trzecia sprawa dotyczy kosztów. W roku 1983 nastąpił wzrost kosztów średnio o 15 zł na jedną książkę. Ale opinia powszechna jest taka, że książki są bardzo drogie. Stąd wniosek posła B. Gawrońskiego, by obniżyć ceny książek jest godny poparcia. Dlaczego książki dla dzieci i młodzieży nie objęte są cenami regulowanymi? Z tym wiąże się problem zaopatrzenia bibliotek w książki. Mówiło się o tym przez 4 lata, ale nic się nie zmieniło. Znamienne jest twierdzenie, że wydawnictwa nie liczyły się z zamówieniami księgarzy. Czyli produkuje się to, czego czytelnicy nie chcą kupić.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ZdzisławPukorski">Materiał NIK alarmował o sytuacji książki naukowej. Taki niedostatek nakładów w stosunku do roku 1974 też coś mówi.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ZdzisławPukorski">W woj. białostockim analizowaliśmy wykorzystanie środków z FRK. Oceniliśmy wtedy to wykorzystanie pozytywnie. Ale jeżeli te nieprawidłowości wyszły na jaw, to urząd wojewódzki powinien je wyeliminować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanBudkowski">Chciałbym zapytać o podwyżki dla pracowników upowszechniania kultury. Mowa była o trzech. Ja wiem o jednej w ubiegłym roku? Mam tu dokument uchwalony przez Zgromadzenie Delegatów wszystkich związków zawodowych. Wyrażone w nim jest zaniepokojenie, iż mimo uchwalenia ustawy o upowszechnieniu kultury i odpowiednich zarządzeń o podwyżkach dla pracowników kultury nie jest to do tej pory zrealizowane. Ludzie nagminnie odchodzą z sektora kultury. Dlatego prosimy o informację dlaczego tak jest?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Nie odnosimy się tylko do realizacji planu i budżetu w roku 1983, ale także do wycinka uchwały Sejmu o planie 3-letnim. Tam w dziedzinie kultury podstawowym zadaniem jest wydawnictwo książek. Problem ten powinien być też podstawowym zadaniem resortu i prac naszej Komisji. Chciałam przypomnieć, że wielokrotnie analizowaliśmy problematykę wydawniczą i mówiliśmy, że zadanie wzrostu liczby wydawanych książek o 25% zostało wykonane. Przyjęliśmy jednak dane Biblioteki Narodowej odnośnie do liczby wydawanych książek. Gdy zatem istnieją rozbieżności w tym zakresie powinniśmy je wyeliminować, żeby nie podważać oceny wykonania tego podstawowego zadania w zakresie kultury. Nam zależy na liczbie książek dla masowego czytelnika, a konkretnym wydawnictwem zależy na tytułach.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W uchwale Sejmu o planie 3-letnim była mowa o stworzeniu materialno-technicznych warunków do funkcjonowania przemysłu poligraficznego. Tymczasem jeden zakład w Gdańsku sytuacji radykalnie nie zmienił. Musimy się rozliczyć z tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W materiałach NIK o FRK pisze się, że jednym z założeń reformy kultury było wykorzystywanie w większym stopniu środków pozabudżetowych i odciążenie budżetu państwa. Mnie chodzi o to, by wykorzystać system finansowania kultury w sposób bardziej elastyczny. Po pierwszym roku funkcjonowania funduszu ludzie zaczęli myśleć inaczej i nie wyciągają ręki do budżetu państwa po pieniądze, ale sami szukają środków na sfinansowanie działalności kulturalnej. Jednakże musimy pamiętać, że FRK ma najpierw służyć realizacji polityki kulturalnej państwa, a potem finansowaniu rozwoju bazy materialnej. Czy zatem wykorzystywano FRK do realizacji polityki kulturalnej? O ile część wymienionych w materiałach celów i zadań FRK została zrealizowana (np. popieranie twórczości artystycznej, wzrost nakładów na biblioteki publiczne), to nie potrafię odpowiedzieć, czy zrobiono coś np. w sprawie wyrównywania dysproporcji między miastem a wsią czy między województwami. Pierwszy rok funkcjonowania funduszu był trudny, ale chcę jeszcze raz podkreślić, że fundusz musi być związany z celami polityki kulturalnej państwa.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Sprawa niecelowych wydatków z FRK. Mówiliśmy od początku, że będą próby wykorzystania środków z funduszu na inne cele, szczególnie w gminach i małych miastach. Podane tutaj przypadki z woj. białostockiego i słupskiego powinny zostać wykorzystane przez resort kultury. Natomiast nie wiem, czy nie jest celowe wykorzystanie środków na zakup popiersia Broniewskiego dla biblioteki wojewódzkiej w Białymstoku. Jest to upowszechnianie sztuki. Sądzę, że wspieranie twórczości jest potrzebą bieżącą. Sprawa zakupu fortepianu też jest, moim zdaniem, zakupem celowym. Ponieważ wojewodowie mają prawo do podziału i wykorzystywania środków z FRK należy pilnować, by zostały w sposób precyzyjny określane cele wykorzystania tego funduszu. Resort i my powinniśmy od początku kadencji nowych rad narodowych ściśle z nimi współpracować.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Ważną sprawą są płace pracowników upowszechniania kultury. Powinniśmy popierać te postulaty. Dane mówią o dużej dysproporcji płac pracowników upowszechniania kultury w stosunku do średniej krajowej. Dlatego nie powinniśmy czekać na zadziałanie mechanizmu ustawy o upowszechnianiu kultury, ale już teraz coś robić w tym kierunku. Ministerstwo Finansów opodatkowało przychody własne placówek kultury. To też ogranicza dopływ pieniądza do placówek kulturalnych.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Inwestycje centralne i lokalne są nie wykonane. Najgorzej wygląda sprawa Muzeum Narodowego w Krakowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławPuchała">Rozpocznę od sprawy książek. Wyniki za rok 1983 są pewne, oparte na danych Biblioteki Narodowej i wynoszą 194,9 mln egz. (o 8 mln więcej niż zakładał plan). Jest to sprawa poza dyskusją. Rok 1983 przyniósł przyrost liczby wydawanych książek o 17 mln egz. Są to jednak dane zaniżone, bo cały system zaopatrywania Biblioteki Narodowej w nowości wydawnicze nie jest sprawny. Biblioteka Narodowa powinna dostawać nowe książki wprost z wydawnictw. Drukarnie naszego resortu wysyłają po 2 egz. nowej książki. Natomiast inni wydawcy albo nie dostarczali książek w odpowiednim czasie do biblioteki, albo książki gdzieś po drodze ginęły. Dlatego faktycznie produkuje się nieco więcej książek niż to podaje Biblioteka Narodowa. Nie budzi wątpliwości wykonanie planu przez 42 przedsiębiorstwa wydawnicze.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#StanisławPuchała">Jeżeli występują rozbieżności nie wiem, kto jest winny. Dane dotyczące wielkości produkcji poszczególnych wydawnictw otrzymujemy na bieżąco. Sprawdzamy jeszcze w księgarniach, czy dane tytuły doszły tam, czy nie. Wydawcy informują nas o liczbie drukowanych książek, przestrzegając założeń klasyfikacyjnych opracowanych przez UNESCO. Są oczywiście marginalne odstępstwa od tych zasad. Jednakże nie powinno być większych różnic między danymi Biblioteki Narodowej a danymi poszczególnych wydawnictw. Oczywiście w grę mogą wchodzić pewne przesunięcia w czasie. Raz jeszcze sprawdzaliśmy te różnice w 1983 r. Dotyczą one literatury naukowej wydawanej w PWN i Ossolineum. Zgadza się statystyka Biblioteki Narodowej i wydawców w liczbie egzemplarzy, nie zgadza się natomiast liczba tytułów. Uruchomiliśmy ponowne przeanalizowanie całej tej sprawy. Duże rozbieżności występują w literaturze społeczno-politycznej. Np. jedno z wydawnictw podległe RSW „Prasa” ma nie odnotowaną (wg danych Biblioteki Narodowej) produkcję rzędu 10 mln egz. Jeżeli te sprawy rozstrzygniemy to problem rozbieżności danych zniknie. Jeżeli chodzi o inne sprawy to w zakresie reformy gospodarczej na pewno mogliśmy zrobić więcej. Informowaliśmy parę razy Komisję, jak przebiega reforma gospodarcza w kulturze. Przedstawiliśmy ostatnio nasze sprawozdanie Komisji ds. Reformy Gospodarczej i rzecz została oceniona pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#StanisławPuchała">Nie chodzi nam o cały przebieg realizacji reformy, lecz o stosunki resort-przedsiębiorstwo oraz kontrolę wykonywania zadań resortu jako organu założycielskiego w stosunku do przedsiębiorstw. Zakwestionowała tę sprawę NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławPuchała">Ceny regulowane na książki miały być wprowadzone w roku 1983, ale nie udało nam się uzgodnić naszych projektów z Urzędem Cen i Ministerstwem Finansów i dlatego sprawa ta upadła. Nie jesteśmy też w stanie zrealizować wszystkich potrzeb księgarstwa, szczególnie w zakresie literatury pięknej i pozycji encyklopedycznych. Tu zaspokojenie popytu wynosi ok. 50%. Sprawa literatury naukowej sprowadza się do odtworzenia w drukarniach tzw. składu trudnego. Sądzę, że będziemy mogli coś zrobić w tym zakresie w br. W roku 1983 i 1984 nie było drukarni która by nie otrzymała jakiegoś nowego urządzenia usprawniającego proces drukowania, nawet jeżeli do tego celu potrzebne były środki dewizowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WacławJanas">FRK traktujemy także jako instrument realizowania polityki kulturalnej i gromadzenia środków na rozwój bazy materialnej w dziedzinie kultury. W roku 198385% środków funduszu zostało wydatkowane przez teren. Nastąpiło wyraźne przesunięcie proporcji w tym zakresie. Priorytetem dla nas w roku bież. była opieka i mecenat nad twórczością (ponad 1 miliard zł przeznaczyliśmy na ten cel). Chcieliśmy poprawić także sytuację materialną twórców przez wprowadzenie nowych stawek literackich. Wprowadziliśmy także dwie podwyżki dla twórców kultury oraz stypendia dla młodych twórców.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WacławJanas">Obok tych działań dużą uwagę przykładamy do upowszechniania kultury. W roku ub. ok. 26% środków (tj. 8,4 mld zł) przeznaczyliśmy na konserwację zabytków i remonty istniejącej bazy materialnej. Jest to dopiero początek funkcjonowania FRK. Oprócz funduszu centralnego województwa przeznaczyły ponad 2 mld zł nadwyżek budżetowych na cele kultury. Rok ub. był rokiem nauki, sądzę, że rok bież. będzie już rokiem konkretnych efektów. Zanotowaliśmy też przypadek utworzenia fundacji dewizowej na cele kulturalne. Fakt ten oraz duże ilości przekazywanych przez społeczeństwo darów do muzeów faktycznie zwiększają stan FRK, mimo iż w ub. roku nie były one ujmowane w jego sprawozdawczości. W bież. roku chcemy zaprosić związki zawodowe do dyskusji nad podziałem środków FRK.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WacławJanas">Myślę, że o ostatnich kontrolach NIK podyskutujemy nieco później, gdy będziemy mieli większe rozeznanie w tej sprawie. Chcę też powiedzieć, że przeszkoliliśmy ok. 1400 osób w kwestii racjonalnego wykorzystania środków z funduszu. Sprawę tę ponowimy w roku bież. Sprawa przygotowania kadr do właściwego gospodarowania funduszem będzie elementem uzależniającym przydzielenie pełnej dotacji. Resort będzie wymagał dokładnego precyzowania potrzeb i celów, na które przeznaczone będą środki z FRK.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#WacławJanas">Przeprowadziliśmy dwie podwyżki płac (w marcu średnio o 500 zł i w październiku o 2 tys. zł). Nie było wyraźnego zobowiązania, że od 1 stycznia miał nastąpić trzeci etap podwyżki. Ale w wielu przypadkach październikowa podwyżka nie mieściła się w granicach widełek, dlatego konieczna była regulacja prawna resortu w tej sprawie. Resort podjął starania o nową - trzecią podwyżkę dla pracowników upowszechnienia kultury.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#WacławJanas">Jeżeli chodzi o problem kosztów w dziedzinie kultury to w 1983 roku nastąpił wzrost dopłat o 8 do 31% do każdego widza lub słuchacza. Dopłaty wahały się w granicach od 175 zł do 852 zł (Opera). Jest to jednak proporcjonalnie mniejszy wzrost niż w poprzednich latach.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#WacławJanas">Istotny problem stanowi realizacja inwestycji kulturalnych. Największe trudności napotykamy w dużych aglomeracjach: Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu. Moce przerobowe przedsiębiorstw pracujących dla potrzeb kulturalnych nie są wystarczające, stosunkowo najlepiej prace inwestycyjne przebiegają w małych miejscowościach, w których władze lokalne wykazują większe zainteresowanie sprawami kultury.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#WacławJanas">Rok 1983 był pierwszym rokiem funkcjonowania FRK. Jesteśmy bogatsi o wiele doświadczeń i w przyszłości zwiększymy kontrolę wykorzystywania środków z FRK.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#WacławJanas">Jeśli chodzi o wykonanie NPSG na lata 1983–85, to większość zadań jest realizowana prawidłowo. Nie wykonano planu naboru uczniów do szkół artystycznych, planu importu papieru na cele wydawnicze, planu importu z I obszaru płatniczego (dotyczy to zwłaszcza taśmy filmowej i urządzeń dla gdańskich zakładów poligraficznych). Nie wykonaliśmy również planu eksportu do II obszaru płatniczego i nie zrealizowaliśmy nakładów na inwestycje. Poza wymienionymi, wszystkie podstawowe zadania planu wykonywane są prawidłowo. Mówiąc o rb. trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że stawia on przed nami ogromne zadania i odpowiedzialność za prawidłowe dysponowanie FRK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPelczarski">Sporu między nami a resortem nie rozstrzygniemy na tej sali. Trzeba to będzie zrobić w trybie roboczym w oparciu o konkretne dane liczbowe. Minister ma prawo odwołać się od naszych ustaleń pokontrolnych, ale chciałbym prosić, aby o wynikach konfrontacji naszych danych z danymi resortu poinformowana została Komisja.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanuszPelczarski">Wiceminister S. Puchała stwierdził, że osiągnięcia wydawnicze ub.r. nie budzą wątpliwości. Istotnie, nie mamy zastrzeżeń do osiągnięć wydawniczych ub. r. ale skoro minister stwierdza, że nadzorowane przez niego wydawnictwa wyprodukowały 193,3 mln egz., to z danych globalnych (194,9 mln egz.) wynikałoby, że pozostałe 30 wydawnictw wyprodukowało niecały 1 mln egz. I tu zaczyna się problem. GUS podaje dane dotyczące wszystkich wydawnictw publikowanych przez ponad 100 instytucji wydawniczych, ale wydawnictwa te zaliczają do swojej produkcji wiele broszur i część czasopiśmiennictwa, których - zgodnie z obowiązującą międzynarodową metodologią liczenia wydawnictw - nie można zaliczyć do książek. Nie twierdzimy, że cokolwiek tu sfałszowano, a jedynie, że istnieją dwie metodologie liczenia produkcji wydawniczej: jedna, bibliotekarska, zgodna z międzynarodowymi przepisami UNESCO, i druga, zgodna z wytycznymi GUS, a nakazująca zaliczanie do planu wydawniczego również niektórych wydawnictw nieksiążkowych. Nie możemy ignorować faktu, że w wyniku stosowania tej drugiej metodologii tylko 70% produkcji wydawniczej trafia na półki księgarń i bibliotek.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JanuszPelczarski">Stawiamy zatem wniosek, aby Ministerstwo Kultury i Sztuki wspólnie z GUS opracowało nową instrukcję statystyczną - tak, aby to co nazywa się „książką”, było faktycznie książką, a nie np. broszurą przeznaczoną dla wąskiej grupy członków określonej spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławPuchała">Chcę jeszcze raz podkreślić, że nie ma rozbieżności między naszą statystyką a statystyką prowadzoną przez Bibliotekę Narodową. Rozbieżności dotyczą natomiast wydawnictw RSW „Prasa-Książka-Ruch”, gdyż wg naszych statystyk wyprodukowano tam 45 mln egz., a wg statystyki Biblioteki Narodowej - 31 mln egz. Po prostu Biblioteka Narodowa nie zaliczyła całej grupy wydawnictw polityczno-społecznych. Tymczasem w wytycznych UNESCO, które mam przed sobą, wyraźnie się stwierdza, że do produkcji wydawniczej można zaliczać również wydawnictwa polityczno-społeczne. Nie ma więc dwóch metodologii liczenia. Biblioteka stosuje po prostu statystykę piśmiennictwa, a u nas stosuje się statystykę wydawnictw. Potrafimy udowodnić, że dane statystyczne podane w naszym opracowaniu są zgodne z prawdą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Nie można kwestionować danych podanych przez GUS. Uważam, że sprawę rozbieżności metodologii liczenia produkcji wydawniczej trzeba rzetelnie wyjaśnić i nie robić z niej wielkiego problemu. Nasza Komisja powinna ocenić sprawę z punktu widzenia społecznego, a więc jak zostało zaspokojone zapotrzebowanie na książkę. Czy wydano - zgodnie z postulatami - w masowych nakładach naszą klasykę, czy każde dziecko w wieku szkolnym ma dostęp do utworów Mickiewicza itp. Równocześnie musimy też badać, jak jest wykorzystywana baza poligraficzna i papier. Chodzi o to, aby w istniejącej sytuacji ogólnego deficytu nie wykorzystywać bazy i papieru na cele uboczne, a tylko na podstawowe. Jeśli jakaś nowo powstała organizacja chce wydawać własne pisemko czy wydawnictwo, niech się sama postara o dodatkowe maszyny poligraficzne czy dodatkowy papier. Tak więc podstawowy cel, o którym nie wolno zapominać, to zaspokojenie społecznego zapotrzebowania na książkę. Oczywiście, trzeba też, aby resort i NIK doprowadziły do opracowania jednolitej instrukcji w sprawie liczenia produkcji wydawniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BogdanGawroński">W dyskusji wystąpiły różnice ocen, a stąd też i różnice w formułowaniu ostatecznych wniosków. Dyrektor Zespołu NIK uważa, że sprawy sporne powinny zostać wyjaśnione z resortem w trybie roboczym. Wydaje się to słuszne. Jedno trzeba tu stwierdzić: odpowiedni wycinek planu przewidywał wzrost produkcji wydawniczej w ub. roku do 170–187 mln książek. Wykonano ponad 190 mln egz. wydawnictw, a więc więcej, niż przewidywał plan. To powinno nas satysfakcjonować, a metodologię liczenia produkcji wydawniczej trzeba po prostu wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#BogdanGawroński">Mam nadzieję, że poseł Z. Pukorski, który wobec rozbieżności między resortem a NIK dotyczących rzetelności przedstawianych nam danych zapowiedział, że wstrzyma się od głosowania za przyjęciem sprawozdania, zmieni zdanie po wysłuchaniu wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#BogdanGawroński">Sprawa trzeciego etapu podwyżek płac dla pracowników kultury została wyjaśniona przez wiceministra W. Janasa. Myślę, że sprawa ta powinna zostać ostatecznie rozstrzygnięta do dnia 1 lipca br.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#BogdanGawroński">Jeśli chodzi o plan na lata 1983–1985, to wiceminister W. Janas wiele spraw już wyjaśnił. Chcę jednak raz jeszcze podkreślić, że problem rozwoju poligrafii jest rzeczą podstawową; wynika on m.in. z podjętej przez Sejm uchwały. Rozwój poligrafii jest niezbędny. Powinniśmy więc raz jeszcze opowiedzieć się za przyspieszeniem prac nad kompleksowym programem rozwoju poligrafii i zapewnieniem, aby program ten stał się programem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#BogdanGawroński">Jeśli chodzi o FRK, to na szczeblu gminnym i miejsko-gminnym sytuacja nie ulegnie zasadniczej poprawie w sferze tworzenia i wydatkowania tego funduszu, dopóki nie zostanie zrealizowany wniosek kadrowy, który sformułowałem w swoim wystąpieniu. Jeśli na szczeblu województw 24 wydziały kultury nie mają własnej obsługi finansowej, to co dopiero mówić o właściwej pracy w tej dziedzinie na niższych szczeblach administracji państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Czy jest jakaś szansa pociągnięcia do odpowiedzialności te urzędy administracji terenowej (w Bielsku-Białej i Słupsku), które środki FRK przeznaczyły na inne cele?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanuszPelczarski">Nie jest wykluczone, że administracja terenowa zrefundowała już te środki FRK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W każdym razie sprawę trzeba wyjaśnić i jej szkodliwość doprowadzić do świadomości innych urzędów administracji terenowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewGłowacki">W związku z wypowiedzią posła B. Gawrońskiego, dotyczącej kontrowersyjnych wypowiedzi NIK i resortu w sprawie produkcji wydawniczej chcę stwierdzić, że społeczeństwo bardzo interesuje się sprawami wydawniczymi i wie o nich więcej, niż myślimy. W terenie mówi się np. o wielkości nakładów, o dzieleniu poszczególnych książek na części, aby wydawało się, że ukazało się więcej tytułów itp. Uważam, że lepiej jest otwarcie wyjaśnić te sprawy społeczeństwu, oczywiście po ich szczegółowym zbadaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Nie jest wykluczone, że w społeczeństwie specjalnie podsyca się pewne nastroje dotyczące produkcji wydawniczej. Myślę jednak, że najrozsądniej będzie poczekać, aż resort i NIK sprawę wyjaśnią w trybie roboczym i zostanie wydana jednolita instrukcja w sprawie metodologii liczenia produkcji wydawniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BronisławLipski">Chciałbym wyjaśnić, że wszelka działalność w dziedzinie kultury, jeśli ma charakter przemysłowy czy handlowy, musi być opodatkowana. Dotyczy to więc również imprez kulturalnych. W indywidualnych przypadkach Ministerstwo Finansów może zwolnić przedsiębiorstwo od opłacenia podatku, jeśli środki uzyskane z działalności kulturalnej mają być przeznaczone na cele statutowe lub inne istotne cele.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#BronisławLipski">Przepis o opodatkowaniu dotyczy również imprez kulturalnych, organizowanych przez Domy Kultury dla społeczeństwa. Dawniej imprezy te nie były opodatkowane, a więc instrukcja wprowadzająca podatek musi być nowa. W tej sytuacji Domy Kultury nie będą po prostu organizować większych imprez. Sprawa powinna zostać wyjaśniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BronisławLipski">Wpływy z imprez sportowych były zawsze opodatkowane i nikt tego nie kwestionował. Chodzi więc zatem chyba tylko o skalę opodatkowania. Wyjaśnię tę sprawę na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AleksandraDepa">Otrzymaliśmy ostatnio instrukcję, z której jasno wynika, że nie mamy prawa opłacania instruktorów zatrudnionych w Domach Kultury z osobowego funduszu płac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WacławJanas">W sprawie poruszonej przez przedstawicielkę Federacji Związków Zawodowych Pracowników Kultury i Sztuki prowadzimy obecnie rozmowy z Komisją Planowania i sprawa raczej znajdzie pozytywne rozwiązanie. Problem opodatkowania imprez kulturalnych organizowanych przez Domy Kultury jest z kolei przedmiotem rozmów z Ministerstwem Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W wyniku żywej i nawet kontrowersyjnej dyskusji oraz po uzyskaniu niezbędnych wyjaśnień stawiam wniosek o pozytywną ocenę realizacji zadań przez Ministerstwo Kultury i Sztuki w 1983 r. Uważam, że za wnioskiem tym przemawiają przede wszystkim dwie sprawy: po pierwsze, w 1985 r. zaczął funkcjonować FRK, który pozwolił zaspokoić podstawowe potrzeby i stwarza trwałe zabezpieczenie finansowe rozwoju kultury. Wymaga to szczególnego podkreślania. Po drugie, mimo sporu między resortem a NIK jakiego byliśmy dziś świadkami, wszyscy zgodnie stwierdzamy, że plan wydawniczy został w ub.r. w pełni wykonany. Jest to duże osiągnięcie i poważny krok naprzód w dziedzinie zaspokojenia zapotrzebowania społeczeństwa na książkę.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Uwagi krytyczne, jakie padły w dzisiejszej dyskusji, zostaną przez resort z pewnością wykorzystane w jego dalszej działalności. Proponuję również, aby te krytyczne uwagi zostały zawarte w naszej opinii, którą przekażemy Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Komisja przyjęła jednomyślnie wniosek o przyjęcie rządowego sprawozdania z wykonania budżetu państwa i sprawozdania z wykonania planu na 1983 r. w części dotyczącej Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz sprawozdanie z wykonania FRK w 1983 - wraz z uwagami NIK.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Informację o stanie przygotowań do wdrożenia ustawy o upowszechnianiu kultury oraz prawach i obowiązkach pracowników upowszechniania kultury przedstawił wiceminister kultury i sztuki Edward Gołębiowski:</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Okres od przyjęcia przez Sejm projektu ustawy (26 kwietnia) wykorzystaliśmy do przygotowania aktów wykonawczych, o których informowałem miesiąc temu. Przyjęliśmy praktykę upowszechniania ustawy, polegającą na omawianiu podstawowych jej założeń z pracownikami upowszechniania kultury w urzędach wojewódzkich. W związku z tym odbyły się liczne narady i zebrania poświęcone tej tematyce. m.in. w dniu dzisiejszym odbyła się telekonferencji ministra Żygulskiego sprawdzająca poziom znajomości ustawy w poszczególnych województwach. Z telekonferencji oraz narad wynika, że znajomość ustawy jest nadal niepełna. Zasygnalizowano nam przysadki mylenia wersji ostatecznej ustawy z wersjami poprzednimi. Dotyczy to szczególnie placówek kultury w zakładach pracy.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Ustawa jest dobrze przyjmowana przez działaczy i pracowników kultury, lecz część z nich wyraża opinię, że nie wszystkie słuszne postulaty tego środowiska znalazły realizację w ustawie. Wyjaśniamy, że w obecnej sytuacji ekonomicznej kraju nie wszystkie postulaty można było zrealizować nawet pomimo szczególnych preferencji państwa w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Niestety, w chwili obecnej nie mogę poinformować o zakończeniu opracowywania aktów wykonawczych do omawianej ustawy. Powołany przez Ministerstwo Kultury i Sztuki zespół opracował 8 spośród 10 tekstów projektów aktów wykonawczych. Ich podpisanie i wydanie zależą od uzgodnień resortowych, a w związku z dyskusją jaką akty te wywołały oraz koniecznymi poprawkami nie przewidujemy równoczesnego ich wydania. Praca nad aktami wykonawczymi okazała się trudniejsza niż to przewidywaliśmy. Dołożymy starań, by w jak najkrótszym czasie, zgodnie z propozycją sejmowej Komisji Kultury, zostały one wydane w jednolitej broszurze wraz z tekstem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W terminie opóźnionym, ze względu na zlecone wcześniej i prowadzone aktualnie w sieci placówek upowszechniania kultury badania - w związku z delegacją Rady Ministrów - do końca br. przedstawimy Radzie Ministrów zasady kształtowania sieci placówek upowszechniania kultury.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Uchwała nr 148 Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników upowszechniania kultury (z października ub.r.) wchodzi w życie z dużymi oporami, dopiero po pewnym czasie będzie można ocenić ją, a także uzupełnić i wydać nowy akt prawny.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Przygotowany jest projekt uchwały Rady Ministrów dotyczący nadawania honorowej odznaki „Zasłużony Działacz Kultury”. Opracowano 7 delegacji dotyczących Ministra Kultury i Sztuki. Są to rozporządzenia w sprawie: postępowania rejestracyjnego oraz wprowadzania rejestrów instytucji i ewidencji placówek upowszechniania kultury; nadania wzorcowych statutów instytucjom upowszechniania kultury; zasad zlecania organizacjom społecznym i finansowania zadań w zakresie upowszechniania kultury; wymagań kwalifikacyjnych oraz dokonywania ocen kwalifikacyjnych uprawniających do zajmowania określonych stanowisk w instytucjach i placówkach upowszechniania kultury; zasad doskonalenia i dokształcania pracowników upowszechniania kultury oraz zasad finansowania tej działalności; zasad organizacji oraz zakresu i form pracy ośrodków doskonalenia i dokształcania kadry upowszechniania kultury; wykazu instytucji upowszechniania kultury o znaczeniu ogólnokrajowym.</u>
          <u xml:id="u-33.10" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Na poprzednim posiedzeniu komisji referowałem wszystkie 8 aktów wykonawczych do ustawy. Uważam, że nie zachodzi konieczność powtórnego ich przedstawiania.</u>
          <u xml:id="u-33.11" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wiemy, iż występują trudności, jeżeli chodzi o akty wykonawcze, zwłaszcza te, które musi przyjąć Rada Ministrów, jednak większość z nich jest uzależniona od ministra kultury i sztuki. Mimo to są one nadal projektami. Z wypowiedzi wiceministra E. Gołębiowskiego wynika, że nie będą one wprowadzone równocześnie z ustawą, a przecież niektóre akty prawne, takie jak np. postępowanie rejestracyjne, muszą wejść równocześnie z nią.</u>
          <u xml:id="u-33.12" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Chciałabym zapytać, w jakim stopniu i z jakimi efektami akcja informacyjno-wyjaśniająca prowadzona jest w placówkach szczebla podstawowego resortu? Moje kolejne pytanie wiąże się z systemem finansowania działalności placówek kultury. W przygotowaniu znajduje się nowy plan 5-letni. Powinniśmy określić, w jakim zakresie podjęte zostanie współfinansowanie tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-33.13" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W czasie niektórych spotkań pracownicy upowszechniania kultury wyrażali niezadowolenie z nieuzyskania wszystkich postulowanych praw. Spotkaliśmy się z opinią, iż to komisja oraz posłowie są odpowiedzialni za te ograniczenia. Proszę resort o rzetelną informację zainteresowanych w tej sprawie. Konieczne jest stosowanie zapisów uzgodnień z wieloma instytutami społecznymi i zawodowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AdolfPiszczek">Popieram wszystkie pytania przewodniczącej. Szczególnie chodzi mi o przyspieszenie wdrażania aktów wykonawczych ustawy. Mamy złe doświadczenia w tym zakresie nie tylko w resorcie kultury. Będziemy rozliczani przez wyborców z tych opóźnień, a przecież z otrzymanych informacji wynika, że niektóre akty wykonawcze jeszcze jesienią nie zostaną wprowadzone w życie. To stanowczo za długi termin. Czy zostali poinformowani o tej zwłoce wojewodowie biorący udział w telekonferencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JózefOzgaMichalski">Na naradzie wojewódzkich komitetów ZSL poruszono sprawę wynagradzania pracowników administracji w pionie kultury w miastach i gminach (zwłaszcza dotyczy to obsługi technicznej).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JadwigaCichocka">W wypowiedziach i pytaniach posła K. Marszałek-Młyńczyk zostały zaakcentowane wszystkie nasze niepokoje. Informowano nas, że akt wykonawczy regulujący wynagrodzenie pracowników upowszechniania kultury będzie wprowadzony dopiero po sprawdzeniu funkcjonowania uchwały nr 148 Rady Ministrów, ale chcę zwrócić uwagę, iż uchwała ta weszła w życie już stosunkowo dawno. Pracownicy upowszechniania kultury podkreślają konieczność podwyższenia swych niskich wynagrodzeń. Pytają, jakie obowiązki nakłada na nich ustawa i co nowego im daje, a więc ile będą zarabiali. Z chwilą wejścia ustawy w życie powinny być opracowane konkretne dane na ten temat. Konieczne jest więc przyspieszenie prac Rady Ministrów, gdyż czekanie na efekty uchwały Nr 148 przyjęte będzie w środowisku z dużym pesymizmem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanuszNowicki">Chciałbym udzielić odpowiedzi na pytanie dotyczące propagowania ustawy. W tym celu zakupiliśmy 500 egz. diariusza sejmowego, który został przesłany do województw w celu zapoznania wszystkich pracowników, również na najniższych szczeblach, z jej treścią. Odbyły się liczne wojewódzkie narady działaczy kultury, pracowników jednostek gospodarczych, a także dyrektorów zakładów pracy na temat skutków ustawy dla poszczególnych środowisk, w tym również dla środowiska robotniczego. Staramy się wykorzystać wszystkie możliwości popularyzacji zasad ustawy, m.in. środki masowego przekazu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">W nawiązaniu do materiałów NIK i uwag Komisji chcielibyśmy zobowiązać ministerstwo do właściwego przygotowania się do dyskusji nad sprawami finansowania kultury. Prosimy o analizę funkcjonowania FRK oraz zapotrzebowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#EdwardGołębiowski">Chciałbym osłabić wrażenie, że jesteśmy nadmiernie opóźnieni w przygotowaniu aktów prawnych do ustawy o upowszechnianiu kultury. W lipcu chcemy wydać 4 akty prawne, w sierpniu podobnie. Dążeniem naszym jest, by na inaugurację roku kulturalnego w Chełmie zrealizować komplet aktów wykonawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Opracowanie projektu ustawy o planowaniu przestrzennym jest w końcowej fazie realizacji. Ustawa, która wejdzie w życie powinna uwzględnić nasze propozycje. Również wchodząca w życie ustawa o systemie rad narodowych i samorządzie terytorialnym powinna ująć problemy określane przez ustawę o upowszechnieniu kultury oraz o prawach i obowiązkach pracowników upowszechniania kultury. Ustawa powinna być uwzględniona we wszystkich, od wojewódzkich po gminne, programach rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wiceminister kultury i sztuki Edward Gołębiowski:</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Projekty aktów wykonawczych to książka licząca 120 stron. Nie marnowaliśmy czasu, ale nie możemy też się zbytnio spieszyć, Chcemy uniknąć błędnych rozwiązań. Wdrożenie ustawy o upowszechnianiu kultury zależy nie tylko od aktów wykonawczych. Pozostaje problem rejestracji i ewidencji instytucji i placówek upowszechniania kultury. Prace konsultacyjne nad aktami wykonawczymi prowadzimy w przekroju terytorialnym i środowiskowym. Rozpoczęliśmy także prace nad nowym planem 5-letnim. Ma to także związek z wdrożeniem w życie ustawy i wykorzystaniem jej rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Sprawa poruszona przez posła J. Ozgę-Michalskiego dotyczy krytyki faktu, że ustawa nie objęła pracowników społecznych administracji stowarzyszeń twórczych. Wynika to z określonej sytuacji. Uchwała Nr 148 Rady Ministrów stwarza możliwość polepszenia sytuacji płacowej pracowników kultury. Uchwała ta, wchodząc w życie od 1 stycznia, nie miała zabezpieczonych odpowiednich środków finansowych. Dlatego zbędne są praco nad nową uchwałą, gdy obecna nie została jeszcze zrealizowana. Chcemy jak najszybciej wydać akty wykonawcze i rzetelnie wdrażać ustawę o upowszechnianiu kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Jaki jest kształt uchwały Rady Ministrów w sprawie płac pracowników administracyjnych kultury w miastach i w gminach?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wiceminister kultury i sztuki Edward Gołębiowski:</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Nie znam tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Przyjmujemy tę informację do wiadomości, ale trzeba podkreślić nasze niezadowolenie z opóźnień w wydawaniu aktów wykonawczych. Nie można pozytywnie oceniać tego, że rozpoczęcie, prac nad tymi aktami nastąpiło dopiero po uchwaleniu ustawy przez Sejm. Dlaczego nie wykorzystano w tym celu także dwuletniego okresu dyskusji nad samą ustawą? Poszczególne akty wykonawcze powinny wejść jak najszybciej w życie. Co znaczy obowiązek rejestracji określony w ustawie bez sprecyzowania zadań tej rejestracji i ewidencji. Ustawa o upowszechnianiu kultury wchodzi w życie równocześnie z ustawą o radach narodowych. Z tego względu trzeba położyć większy nacisk na kontakty z radnymi, popularyzację ustawy wśród radnych. Ustawa o upowszechnianiu kultury będzie realizowana w dużym stopniu właśnie przez rady narodowe. Chciałabym, żeby na inaugurację nowego roku kulturalnego ukazały się już podstawowe akty wykonawcze.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Następny punkt porządku obrad dotyczy informacji o edycji dzieł wszystkich Jana Kochanowskiego. Marszałek St. Gucwa, który jest zainteresowany tą sprawą, przyjął przedstawicieli PAN Ossolineum i Instytutu Badań Literackich: omawiano realizację tego dzieła. Chcielibyśmy prosić posłankę Halinę Auderską o złożenie informacji w tej sprawie na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wiceminister kultury i sztuki Stanisław Puchała:</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Drukarnia Narodowa w Krakowie nie ma żadnych zaległości. Wiele problemów związanych z projektem tej edycji zostało omówionych na spotkaniu w Ministerstwie Kultury i Sztuki. Trudności dotyczą 4 spraw: sposobu finansowania przedsięwzięcia, bowiem budżet PAN jest bardzo ubogi i nie może przeznaczyć na ten cel większej ilości środków; sposobu honorowania prac autorskich; sprowadzenia dla Drukarni Narodowej jednej dwukolorowej maszyny offsetowej. Będzie ona prawdopodobnie zainstalowana w 1985 r.; zabezpieczenie papieru odpowiedniej ilości i klasy.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Uzgodniono, że edycję dzieł Kochanowskiego finansować będzie Ministerstwo Kultury i Sztuki oraz FRK. Zwolni to środki budżetowe PAN. Ustaliliśmy, że honoraria finansowane będą przez wydawnictwo, co pozwoli uzyskać wynagrodzenia rzędu 15 tys. zł za arkusz autorski. Przyspieszy to opracowanie tekstów.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Zamówiliśmy już też odpowiednią maszynę. Będzie ona zamontowana w 1985 r. Wydawnictwo Ossolineum bierze na siebie wszystkie prace techniczne. Chcemy uzyskać od IBL nowy harmonogram składania maszynopisów do wydawnictwa, by na rok 1990 zakończyć całą edycję. Chodzi o wydanie 14 tomów. Powyższe ustalenia zostały w toku narady zaakceptowane przez wszystkie strony.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Jeżeli chodzi o finansowanie tej edycji FRK należało by to poprzeć. Ta edycja jest bowiem jedną z ważnych form prowadzenia polityki kulturalnej. Poprzeć należy honorowanie autorów w oparciu o stawkę normalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JadwigaCichocka">Dlaczego drukarnia potrzebuje maszyny dwukolorowej? Na podstawie pierwszych tomów nie widzę potrzeby zakupu takiej maszyny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JacekGórecki">Jest to maszyna, która będzie służyła także dla realizacji innych edycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wydanie, o którym mówiliśmy obejmuje 14 tomów. Nakład ok. 20 tys. egz. Ma ono więc charakter elitarny. Dlatego istnieje potrzeba przygotowania popularnego wydania dzieł Kochanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Wiceminister kultury i sztuki Stanisław Puchała:</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Gdyby w grę wchodził jeden tom, to dysponujemy takim wydaniem, które można by jeszcze raz wydrukować. Gdyby natomiast wydanie popularne miało być w dwóch tomach, to należałoby się w tej sprawie porozumieć z IBL.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Proponuję przyjąć tę informację.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Kolejnym punktem porządku dziennego była informacja rzecznika prasowego rządu o przygotowaniach do wdrożenia w życie ustawy Prawo Prasowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AdamDunalewicz">Minister J. Urban prosił o przekazanie przeprosin, iż nie mógł przybyć na to posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#AdamDunalewicz">Okres od uchwalenia ustawy Prawo Prasowe wykorzystywany jest do stworzenia niezbędnych warunków, aby mogła ona zacząć efektywnie działać od 1 lipca. Przygotowane zostały projekty 5 rozporządzeń wykonawczych. Podjęliśmy i prowadzimy szkolenie pracowników administracji państwowej oraz innych jednostek organizacyjnych w zakresie Prawa Prasowego. Na posiedzeniu w dniu 22 czerwca br. Rada Ministrów rozpatrzyła i przyjęła dwa rozporządzenia wykonawcze do ustawy:</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#AdamDunalewicz">- w sprawie trybu udostępniania prasie informacji oraz organizacji i zadań w tym zakresie rzeczników prasowych w urzędach organów administracji państwowej;</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#AdamDunalewicz">- w sprawie rozgłośni oraz tele - i radiowęzłów zakładowych.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#AdamDunalewicz">Przygotowany także został projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie powołania i zakresu działania Rady Prasowej wraz z projektem Statutu Rady. Pragnę podkreślić, że projekty tych rozporządzeń były opracowywane przy aktywnym udziale przedstawicieli SD PRL w osobach red. Jana Brodzkiego i doc. Bogdana Michalskiego, przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, Komitetu ds., Radia i Telewizji oraz Zarządu Głównego RSW „Prasa-Książka-Ruch”.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#AdamDunalewicz">Udzielanie prasie informacji o swojej działalności, a także odpowiedzi na krytykę prasową stają się ustawowym obowiązkiem organów administracji państwowej, przedsiębiorstw państwowych oraz wszystkich państwowych jednostek organizacyjnych. Rozporządzenie Rady Ministrów określa konkretne obowiązki przede wszystkim organów administracji, ale również innych jednostek państwowych w zakresie udzielania informacji oraz odpowiadania na krytykę prasową.</u>
          <u xml:id="u-45.6" who="#AdamDunalewicz">Jest oczywiste, że prasa może wypełniać przypisane jej funkcje polityczne, społeczne, kulturotwórcze i organizatorskie pod warunkiem, że zapewniony zostanie dostęp do niezbędnych informacji. Rozporządzenie RM kładzie akcent, aby informacje udzielane prasie były rzetelne, aktualne, wyczerpywały istotę spraw i przedstawiały stan rzeczywisty, nie pomijając trudności i niedociągnięć. Formułuje zasadę aktywnego stosunku organów administracji do informowania prasy. Powinny one również z własnej inicjatywy przekazywać prasie informacje, jeżeli mogą one zainteresować opinię publiczną.</u>
          <u xml:id="u-45.7" who="#AdamDunalewicz">Istotne znaczenie dla relacji pomiędzy administracją a prasą ma stosunek do krytyki i interwencji prasowej. Rozporządzenie podtrzymuje ustalony obowiązek organów administracji przeciwdziałania jakimkolwiek próbom hamowania lub utrudniania krytyki prasowej. Wskazuje na konieczność zachowania rzeczowego i obiektywnego stosunku do krytyki, traktowania jej jako jednej z metod usunięcia niedociągnięć oraz wykorzystywania krytyki do usprawnienia swojej działalności.</u>
          <u xml:id="u-45.8" who="#AdamDunalewicz">Określając organizację i zadania rzeczników prasowych w urzędach administracji państwowej rozporządzenie tworzy warunki organizacyjno-personalne zabezpieczające wypełnianie przez te organy powinności ustawowych wobec prasy. Projektowane rozporządzenie nie normuje zadań i trybu działania Rzecznika Prasowego Rządu. Art. 11 ust. 4 Ustawy nie daje bowiem do tego wystarczającej podstawy. Zadania i tryb działania Rzecznika Prasowego ze względu na jego ścisłe powiązanie z działalności Rządu powinno być skreślone w Ustawie o Radzie Ministrów. Obecnie zadania i tryb działania Rzecznika Prasowego określa Uchwała Nr 87 RM z 18 lipca 1983 r. Uchwała ta dobrze zdaje egzamin, odpowiada duchowi ustawy Prawo Prasowe i dlatego została w części dot. Rzecznika Prasowego Rządu utrzymana w mocy.</u>
          <u xml:id="u-45.9" who="#AdamDunalewicz">Z kolei rozporządzenie RM w sprawie rozgłośni oraz tele- i radiowęzłów zmierza do zapewnienia jak najlepszych warunków działania radiowęzłom. Z mocy Prawa Prasowego radiowęzły zakładowe uzyskały status prasy. Mają zapewnione prawo do informacji i krytyki prasowej wewnątrz przedsiębiorstwa. Sytuując radiowęzły zakładowe w pionie dyrektora naczelnego przedsiębiorstwa, rozporządzenie RM gwarantuje jednocześnie radzie pracowniczej, organizacjom politycznym, PRON-owi wpływ na kształtowanie programów tych radiowęzłów. Interesy załóg i jej organizacji politycznych i społeczno-zawodowej wyrażać będzie rada programowa radiowęzła. Dodam, że radiowęzły zakładowe działają w około 2000 przedsiębiorstw. Większość z nich ogranicza się do nadawania muzyki i komunikatów. W co drugim zaledwie nadawane są od czasu do czasu własne materiały dziennikarskie. Pracuje w nich w pełnym wymiarze godzin 1000 pracowników - 700 merytorycznych i 300 obsługi technicznej. Tylko niewielki procent z nich ma odpowiednie kwalifikacje zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-45.10" who="#AdamDunalewicz">Rada Prasowa, nie uszczuplając w niczym samodzielności politycznej i programowej wydawców prasowych, ma być terenem porozumienia w sprawach dot. funkcjonowania prasy i działalności informacyjnej. Rada Prasowa złożona z przedstawicieli organizacji dziennikarskich, wydawców, organów administracji państwowej, organizacji politycznych i społecznych oraz środowisk naukowych i twórczych ma być autoratywnym wyrazicielem opinii środowisk związanych z prasą i odgrywać ważną rolę w zakresie dbałości o poziom i prestiż prasy polskiej oraz przestrzegania prawa prasowego. Zakładamy, że Rada Prasowa w początkowym okresie będzie się składała z 54 lub 57 członków, co pozwoli w razie potrzeby uzupełnić jej skład do poziomu ustawowego maksimum.</u>
          <u xml:id="u-45.11" who="#AdamDunalewicz">W finalną fazę wkroczyły prace nad projektem rozporządzenia RM w sprawie szczegółowych zasad udzielania zezwoleń, rejestracji i kontroli przedsiębiorstw oraz zakładów i urządzeń poligraficznych. Dotychczas zezwolenia były wydawane na podstawie Uchwały RM Nr 294 z 25 listopada 1965 r. w sprawie organizacji usług małej poligrafii oraz rozporządzenia Ministra Kultury i Sztuki z 20 lipca 1983 r. w sprawie zakresu i zasad wykonywania w rzemiośle małej poligrafii do celów handlowych i reklamowych. Obecnie podstawą prawną dla tej działalności stanie się rozporządzenie RM. W czasie uzgodnień międzyresortowych wyłoniły się istotne problemy. Rozporządzenie ma bowiem dotyczyć wszystkich urządzeń drukujących i powielających, a więc drukarni, wszelkiego typu powielaczy, poligraficznych zakładów i punktów usługowych należących do przedsiębiorstw państwowych, organizacji społecznych oraz osób prywatnych, a także związków wyznaniowych. Ministerstwo Kultury i Sztuki przy pomocy GUKPiW przygotowało nowy projekt. Z uwagi na skomplikowaną materię, którą ma regulować, wymaga on jednak przedstawienia Komisji Prawniczej. Dlatego nie uda się tego projektu wnieść pod obrady rządu przed 4 lipca br.</u>
          <u xml:id="u-45.12" who="#AdamDunalewicz">Ponadto art. 53 ust. 2 ustawy prasowej uprawnia Ministra Sprawiedliwości do wyznaczenia w trybie rozporządzenia sądów rejonowych, właściwych do rozpatrywania spraw o przestępstwa określone w art. 45–49 tej ustawy oraz o przestępstwa popełniane w prasie. Wykonując tę delegację Minister Sprawiedliwości postanowił zmienić swoje rozporządzenie w sprawie utworzenia sądów wojewódzkich i sądów rejonowych: rozpoznawanie spraw o przestępstwa prasowe powierza sądom rejonowym, mającym swoje siedziby w miastach wojewódzkich. Podyktowane to jest troską o zapewnienie wyspecjalizowanej kadry sędziowskiej do rozstrzygania tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-45.13" who="#AdamDunalewicz">Biuro Prasowe Rządu przeprowadziło szkolenie rzeczników prasowych ministrów i wojewodów. Odbyły się seminaria - oddzielnie dla rzeczników prasowych organów centralnych i dla rzeczników wojewódzkich. Zachęcamy ministerstwa, urzędy centralne i wojewódzkie do objęcia szkoleniem wszystkich pracowników na kierowniczych stanowiskach, którzy będą mieli prawo udzielania informacji w imieniu instytucji oraz odpowiedzi na krytykę prasową. Szkolenia takie odbyło się m.in. w Urzędzie Rady Ministrów, Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Ministerstwie Zdrowia, Głównym Komitecie ds. Turystyki. Szkolenie kadry kierowniczej odbyło się m.in. również w województwach: łomżyńskim, ostrołęckim i radomskim. Liczymy, że po opublikowaniu rozporządzeń wykonawczych i przygotowania odpowiednich komentarzy szkolenie to najprawdopodobniej na jesieni nabierze rozmachu.</u>
          <u xml:id="u-45.14" who="#AdamDunalewicz">Jak wiemy, również środowisko dziennikarskie przygotowuje się intensywnie do wejścia w życie ustawy. Centrum Szkolenia i Doskonalenia Kadr RSW „Prasa-Książka-Ruch” we współpracy z wydawnictwami zorganizowało w wybranych ośrodkach terenowych seminaria na ten temat dla kadry kierowniczej redakcji. Seminaria takie odbyły się w Rzeszowie, Katowicach, Gdańsku, Wrocławiu i Szczecinie i objęły praktycznie cały kraj. Seminaria dla dziennikarzy zorganizowały m.in. oddziały SD PRL w Łodzi, Lublinie, Koszalinie, Opolu i Białymstoku. Wszystko to oznacza, że stosunki między administracją i prasą w związku z wejściem w życie prawa prasowego wkraczają w nową wyższą fazę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Ustawa Prawo Prasowe dotyczy wszystkich dziennikarzy, a więc również i zatrudnionych w radiu i telewizji. Czy należy zatem rozumieć, że szkolenie, o którym mówił dyrektor Biura Rzecznika Prasowego Rządu, obejmie także tę grupę dziennikarzy? Z przedstawionej informacji nie wynikało to w sposób jednoznaczny.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Chciałabym wiedzieć, jak SD PRL przyjęło decyzję Ministra Sprawiedliwości o wyznaczeniu sądów rejonowych jako właściwych do rozstrzygania spraw dotyczących pracy dziennikarzy. Dotychczas mowa była o tym, że dla tego rodzaju spraw sądami pierwszej instancji będą sądy wojewódzkie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanCzapczyński">Biuro koncentruje się na szkoleniu administracji. Szkolenie dziennikarzy organizuje natomiast SD PRL. Szkoleniem tym objęci są oczywiście również dziennikarze zatrudnieni w radiu i telewizji.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JanCzapczyński">Wiem, że Minister Sprawiedliwości wysyłał do wielu adresatów projekt rozporządzenia w sprawie wyznaczenia sądów rejonowych dla rozstrzygania spraw dotyczących działalności zawodowej dziennikarzy. Nie potrafię powiedzieć, czy projekt ten został wysłany również do SD PRL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#HalinaMinkisiewiczLatecka">Podjęta przez Ministra Sprawiedliwości decyzja o wyznaczeniu sądów rejonowych jako wyrokujących w I instancji o „sprawach dziennikarskich” wydaje się decyzją słuszną i celową. W tym układzie sądami drugiej instancji będą sądy wojewódzkie, co znacznie skróci tryb postępowania sądowego. Gdyby sprawy dotyczące działalności zawodowej dziennikarzy trafiały już w I instancji do sądów wojewódzkich, II instancją byłby Sąd Najwyższy, co tylko wydłużyłoby tok postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JadwigaCichocka">Czy przez „sąd rejonowy” należy rozumieć sąd zlokalizowany w mieście wojewódzkim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanCzapczyński">Tak należy to rozumieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Z zadowoleniem należy odnotować, że postęp prac nad przygotowaniem rozporządzeń wykonawczych do ustawy Prawo prasowe jest dobry. Chodzi obecnie o to, aby kolejne akty wykonawcze były wprowadzane w życie i aby możliwie szybko zaczęła funkcjonować Rada Prasowa. Zdajemy sobie oczywiście sprawę z tego, że ukonstytuowanie Rady Prasowej nie będzie zadaniem łatwym. W jej składzie muszą się przecież znaleźć przedstawiciele różnych stowarzyszeń, ugrupowań, organizacji itp.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Należy już obecnie przygotować się do prac związanych z obowiązkiem rejestracji wszelkich urządzeń poligraficznych, powielających itp. Rejestracja ta ma się zakończyć najpóźniej z upływem 6 miesięcy od dnia uchwalenia ustawy, a więc czasu pozostało już niewiele.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Pragnęłabym przypomnieć, że zgodnie z przyjętym przez nas zobowiązaniem, wszystkie przepisy wykonawcze do ustawy Prawo prasowe powinny być konsultowane z SD PRL. Kieruję tę uwagę pod adresem kierownictwa Rzecznika Prasowego Rządu.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Ponieważ ustawa Prawo prasowe zaczyna funkcjonować już z dniem 1 lipca br., należy życzyć, aby prawo to dobrze służyło wszystkim zainteresowanym - czytelnikom prasy i dziennikarzom - a przede wszystkim, żeby całe społeczeństwo odczuło jego pozytywne działanie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>