text_structure.xml
84.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 27 października 1982 r. Komisja Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów Jerzego Jóźwiaka (SD) i Jana Waleczka (bezp. „Pax”), rozpatrzyła problemy zaopatrzenia ludności w artykuły przemysłowe i spożywcze na sezon jesienno-zimowy, z uwzględnieniem stanu zapasów oraz bazy przechowalniczej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">W obradach uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z wiceministrem Andrzejem Borsem, CZSS „Społem” z wiceprezesem Bronisławem Popardowskim, CZSR „Samopomoc Chłopska” z wiceprezesem Tadeuszem Materką. Centrali Spółdzielczości Ogrodniczo-Pszczelarskiej z wiceprezesem Stanisławem Mazurem, Najwyższej Izby Kontroli oraz Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">Posłowie otrzymali materiały z Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Centrali Spółdzielczości Ogrodniczo-Pszczelarskiej Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem”, Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska” i Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Koreferat przedstawiła poseł Olga Rewińska (PZPR): 4 zespoły poselskie dokonały wizytacji na terenie województw bielsko-bialskiego, kieleckiego, łódzkiego i łomżyńskiego.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">W minionym okresie br. nastąpiła niewątpliwie poprawa zaopatrzenia w artykuły żywnościowe, a tym samym pewne uspokojenie rynku. Daje to możliwość pełnej realizacji kart zaopatrzenia, zaś w odniesieniu do towarów niereglamentowanych pojawiły się i pojawiają nadal takie, których od dłuższego czasu nie było na rynku.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Istotny wpływ na ten stan miał wzrost produkcji, a tym samym odbudowa zapasów w handlu. Mimo to, rynek artykułów żywnościowych w zakresie towarów niereglamentowanych jest nadal bardzo ubogi. niedostateczne stale jest zaopatrzenie w ryby, głównie filety oraz konserwy. W ostatnim okresie znacznie pogorszyło się zaopatrzenie w sery żółte oraz jajka. Te ostatnie są racjonowane, np. w woj. kieleckim po 5 szt, przy braku ciągłości sprzedaży. W świetle materiałów, które otrzymaliśmy na dzisiejsze posiedzenie, zaopatrzenie w sery i jajka niewątpliwie może się jeszcze pogorszyć.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">W art. żywnościowych reglamentowanych, dostawy zapewniają realizację kart zaopatrzenia, przy okresowych brakach kasz, płatków, margaryny i masła roślinnego. Będąc Przy maśle roślinnym, pragnę przedstawić postulat o zwiększenie jego dostaw - jak wiadomo bowiem w wielu rodzinach stanowi on zamiennik masła i z tego względu chętniej jest kupowany niż margaryna, ostatnio w większości tylko zwyczajna mleczna.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Nie ma problemów: reglamentacją cukru, natomiast jego przydziały nie zapewniają pokrycia potrzeb produkcji i zbiorowego żywienia. Np. w woj. kieleckim dostawy cukfu w IV kw.br. są o 600 t. niższe od analogicznego okresu ub.r. i po pokryciu potrzeb reglamentacji i potrzeb w zakresie zamiennika na mięso - braknie dla przetwórstwa ok. 1000 t. cukru. W społeczeństwie b. krytycznie ocenia się brak na rynku czekolady oraz decyzję o sprzedaży na kartki dziecięce wyrobów czekoladowych zamiast czekolady.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">Podobnie krytycznie ocenia się brak kawy jako zamiennika za alkohol. Aktualne dostawy alkoholu pokrywają potrzeby reglamentacji. W woj. kieleckim w wolnej sprzedaży znajduje się on sporadycznie.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Dostawy win importowanych są w stosunku do potrzeb niedostateczne, Natomiast narastają zapasy wina owocowego krajowego.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Organizacje handlowe postulują rozważenie możliwości rezygnacji z tego zamiennika. W dniu wczorajszym dowiedzieliśmy się z prasy o utrzymaniu tego zamiennika w wyżej relacji. Dużo było na ten temat komentarzy w kuluarach w świetle ustawy jaką Sejm w dniu wczorajszym uchwalił o przeciwdziałaniu alkoholizmowi.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Potrzeby wynikające z reglamentacji wyrobów tytoniowych globalnie są zaspokajane. Uwagi dotyczą jednak asortymentu i jakości tych wyrobów. W wizytowanych województwach nie występują braki papierosów w wolnej sprzedaży, w tym z importu, czego, niestety, nie można powiedzieć o Warszawie, gdzie nie tylko brak papierosów z importu, ale i krajowych, poza reglamentacją.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">Globalne dostawy mięsa kierowane na rynek odpowiadają wielkościom wynikającym z rozdziałów, natomiast asortyment odbiega znacznie od potrzeb. Przewaga mięsa wołowego, w tym z kością, oraz zmniejszony udział wędlin, przy jednoczesnym ograniczeniu asortymentu, w tym wyższych gatunków - budzi wiele niezadowolenia, powoduje kolejki, wyczekiwania na dostawy poszukiwanych wyrobów, przy jednoczesnym braku zainteresowania wołowiną z kością. Np. w woj. kieleckim odkładają się zapasy tego mięsa. W województwie tym w okresie 3 kwartałów br. ludność nie zrealizowała 12% wielkości wynikającej z kart zaopatrzeniowych, zaś we wrześniu - 16%. W woj. łomżyńskim stopień realizacji kart zaopatrzenia w mięso wyniósł w lipcu 81%, w sierpniu 82,5%, zaś we wrześniu 94%. Wprowadzona w połowie września możliwość zamiany mięsa na cukier jest wykorzystywana.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">Rynek odczuwa brak kurczaków na zaopatrzenie kartkowe, natomiast pozostały drób sprzedawany poza reglamentacją nie cieczy się dużym popytem i kierowany jest głównie do gastronomii i garmażerii.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Zarówno plan skupu ziemniaków jak i rezerw zimowych został ustalony znacznie wyżej w stosunku do skupionych i zgromadzonych w ub.r. Podobnie wyższe będą rezerwy owoców; nieco niższe - warzyw. Dotychczasowy przebieg gromadzenia rezerw należy ocenić w zasadzie pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">Zdaniem władz woj. kieleckiego rezerwy gwarantują dobre zaopatrzenie ludności. Baza przechowalnicza tego województwa zapewnia jednak przechowanie tylko 20% rezerwy zimowej. W tym stanie rzeczy np. WZSR przechowuje u producentów 16% całej rezerwy zimowej ziemniaków.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Na terenie woj. kieleckiego zrealizowano 99% zamówień zakładów pracy na ziemniaki. 118 zakładów pracy (na 523) zrezygnowało z zamówionych ziemniaków, zaopatrując się bezpośrednio u producentów.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">Zakłady pracy woj. łódzkiego wykazują opieszałość w odbiorze ziemniaków, tłumacząc się złą ich jakością.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">Wiele słów krytyki wywołała tegoroczna polityka cen na ziemniaki. Ustalona cena skupu 1300 zł za 100 kg spowodowała wzmożoną podaż ziemniaków wczesnych w punktach skupu. Ziemniaki te były gorszej jakości, nie nadawały się do przechowania. W woj. kieleckim dokonano częściowo wymiany tych ziemniaków, a także przyjęto zwroty.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">W związku z różnymi cenami skupu ziemniaków powstały straty, które powinny być pokryte dotacją budżetową. W tej sprawie CZSR i CSOP wystąpiły do Ministerstwa Finansów. Brak decyzji wywołał wiele niepotrzebnych dyskusji i nerwowości. Załatwienie sprawy trzeba przyspieszyć.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Sytuacja w zakresie artykułów przemysłowych jest b. trudna, dostawy z przemysłu daleko odbiegają od potrzeb.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#Sprawozdawca">Z materiałów MHWiU wynika, iż przemysł dostarczy w br. o 22% mniej rajstop, o 20% mniej pończoch i o 27% mniej skarpet, w stosunku do ub.r. Dostawy odbiegają daleko od faktycznych potrzeb. Przemysł oferuje na sezon jesienno-zimowy zaledwie 73,9% ubiegłorocznych dostaw bielizny bawełnianej, co pokrywa 50% potrzeb.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#Sprawozdawca">Krytycznie wprost rysuje się zaopatrzenie rynku w bieliznę z podbiciem - 16% potrzeb i 47,6% dostaw ubiegłorocznych. W ilościach tych znajduje się również bielizna dla dzieci i młodzieży, której produkcja objęta jest programem operacyjnym.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#Sprawozdawca">W woj. łódzkim zaopatrzenie w bieliznę bawełnianą ocenia się na 28%, w koszule męskie 25-30%, kalesony 50%, zaś piżamy 5% potrzeb.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#Sprawozdawca">Na podstawie dotychczasowej realizacji programu operacyjnego zakłada się, że zostanie w pełni wykonana roczna produkcja okryć i ubiorów z tkanin dla dzieci i młodzieży do lat 15, jak również bielizny z tkanin. Biorąc jednak pod uwagę minimalne zapasy w handlu, zaopatrzenie w te towary nie będzie zadowalające. Gorzej znacznie będzie z okryciami i ubiorami dla dorosłych. Dostawy bowiem wykazują tendencję spadkową. Poważnie obniżone będą dostawy nakryć na głowę dla dzieci w wieku 2-15 lat, rękawiczek wełnianych, pasmanterii, guzików czy nici.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#Sprawozdawca">W woj. łódzkim podaż okryć damskich i dziewczęcych pokrywa 30%, zaś męskich i chłopięcych 28% potrzeb. Handel woj. kieleckiego zakontraktował zaledwie 16% ubiegłorocznych ilości okryć damskich, 11% ubiorów damskich, 20% ubrań męskich i 13% spodni. Również na b. niskim poziomie przewidywana jest w sezonie jesienno-zimowym podaż tkanin.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#Sprawozdawca">Szczególnie newralgicznym artykułem jest dziś obuwie. Z materiału MHWiU wynika, iż na zaspokojenie niezbędnych potrzeb ludności powyżej 16 roku życia potrzeba 27,5 mln par obuwia, co odpowiada 1 parze na osobę. Natomiast realne możliwości dostaw z przemysłu na II półrocze br. obuwia skórzanego i skóropodobnego, określa się na 22,6 mln par, co oznacza brak 4,9 mln par łącznie z importem szacuje się, że zaledwie 80% ludności dorosłej będzie w stanie zaopatrzyć się w obuwie na talony do końca br. - reszta do końca I kw. 1983 r. Szacunek ten może się jednak okazać błędny jeśli zważyć, iż w strukturze dostaw oferowane jest głównie obuwie całoroczne. Szacuje się natomiast, iż w obuwiu dla dzieci minimalne potrzeby zostaną pokryte.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#Sprawozdawca">Władze terenowe pozytywnie oceniają wprowadzenie rozdzielnictwa centralnego na obuwie. Z dużym niepokojem śledzą spływ obuwia z przemysłu. Obuwie jesienno-zimowe na wizytowanych terenach jest w zasadzie nieosiągalne. Spółdzielczy handel wiejski zaniepokojony jest brakiem obuwia roboczego oraz znacznym zmniejszeniem dostaw butów gumowych. W woj. kieleckim stwierdziliśmy, iż konsumenci oczekują na dostawy, terminu których nie znają.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#Sprawozdawca">W artykułach związanych z wyposażeniem mieszkań sytuacja jest nieco lepsza. Istotny wpływ na poziom zaopatrzenia rynku w te artykuły ma operatywność handlu, co jednak wiąże się z penetracją całego kraju i dalekimi przerzutami masy towarowej. Wiele do życzenia pozostawia realizacja kredytów dla młodych małżeństw. Np. w woj. kieleckim na dywan trzeba czekać 8 lat, a na komplet mebli 5 lat.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#Sprawozdawca">Dostawy środków do utrzymania czystości w zasadzie zabezpieczają potrzeby wynikające z reglamentacji - poza mydłem. Niezależnie od stale krytykowanej normy mydła, wiele uwag zgłaszają konsumenci na temat jego jakości.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#Sprawozdawca">W dalszym ciągu problem środków do utrzymania czystości dla załóg zakładów pracy nie jest rozwiązany i występuje wiele trudności. Na terenie woj. łódzkiego przydziały środków do utrzymania czystości dla zakładów pracy zapewniają pokrycie jedynie 10-15% potrzeb.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#Sprawozdawca">Nadal nierozwiązanym problemem jest przydział proszków dla producentów mleka, jednorazowy przydział w ilości 1/2 kg spotkał się z aprobatą ale ilość ta jest wprost groteskowa.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#Sprawozdawca">Będąc przy zaopatrzeniu zakładów pracy pragnę poruszyć również sprawę zaopatrzenia załóg w odzież i obuwie robocze i ochronne. Potrzeby odbiorców w tym zakresie zaspokajano są w stopniu minimalnym. Jak nas poinformowano w Kielcach, mimo określonych centralnych rozdzielników w b.r. producenci wstrzymali się od podpisania umów, uzależniając je od zabezpieczenia surowcowego. Władze woj. łomżyńskiego oceniają, iż realizuje zaledwie 20%00 zamówień zakładów pracy - co zmusza wielokrotnie handel do zaopatrywania zakładów pracy w obuwie i odzież z puli detalicznej.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#Sprawozdawca">Na temat współpracy handlu z przemysłem handlowcy w zasadzie nie chcą mówić, choć wiele krytycznych uwag mogliby zgłosić.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#Sprawozdawca">Sprowadzają się one jedynie do niepodważalnych faktów odnowy przemysłu dostarczania towarów własnym transportem: „Nie zabierzesz towaru transportem handlu, weźmie ktoś inny, nie ma zmartwienia”. Utrzymuje się niechęć przemysłu do zawierania umów z odległymi odbiorcami. W tym stanie rzeczy transport PTWH staje się niewystarczający, wzrastają puste przebiegi. Transport odczuwa nadal poważne braki ogumienia i akumulatorów.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#Sprawozdawca">Z materiałów MHWiU wynika, iż mimo wzrostu dostaw opału w skali roku o 18,9% w IV kw. mogą wystąpić trudności w zaopatrzeniu. Niedobór węgla szacowany jest w skali roku w węglu grubym na ponad 5 mln ton i będzie szczególnie odczuwalny w IV kur. Niekorzystna sytuacja wynika m.in. z przekroczenia dostaw w poprzednich kwartałach, wynikającego z realizacji zaległych zobowiązań niezadowalająca sytuacja jest również w zakresie zaopatrzenia w materiały budowlane.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#Sprawozdawca">W trakcie wizytacji posłowie zapoznali się również z wprowadzonymi zmianami w godzinach pracy sieci handlowej oraz pracy handlu w wolne soboty. Z przeprowadzonych rozmów wynika, iż zarządzenie MHWiU w powyższej sprawie zostało potraktowane prawie jako obligatoryjne, bez próby dostosowania go do faktycznych potrzeb i warunków. Oceniając pozytywnie zwiększenie liczby sklepów z art. żywnościowymi w wolne soboty, należy stwierdzić, że w wielu miejscowościach wymaga jednak ponownej analizy czas ich otwarcia. Wiele uwag ze strony handlu wywołuje otwarcie sklepów z artykułami przemysłowymi wobec braku masy towarowej. Sądzę, że sprawę tę trzeba będzie również bardziej elastycznie rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#Sprawozdawca">Na podstawie wizytacji oraz materiałów informacyjnych sformułować można następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#Sprawozdawca">1. Postulowane przez handel w czasie wizytacji objęcie rozdzielnictwem centralnym wszystkich artykułów deficytowych dla zapewnienia w miarę sprawiedliwego ich podziału - w warunkach reformy nie znajduje uzasadnienia, choć poczyniono już pod tym względem wyłomy. Wydaje się jednak nieodzowne wyegzekwowanie od samodzielnych i samorządnych przedsiębiorstw produkcyjnych obowiązku przestrzegania umów, warunków dostaw, niedyskryminowania w dostawach odległych województw.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#Sprawozdawca">Niezbędne jest, aby podstawą rozdzielnictwa była liczba ludności, a nie sklepów branżowych. Należy kierować się rzeczowymi racjami przy podziale wytworzonej mocy towarowej między własne sklepy fabryczne i podstawową sieć handlową.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#Sprawozdawca">Niepokoją skutki nowych zasad działania przedsiębiorstw produkujących na potrzeby rynku w sferze interesów konsumenta. Niezależnie od ingerencji państwa, mającej na celu przeciwdziałanie różnym zagrożeniom, jak programy operacyjne, ceny regulowane i inne - czas jeszcze ku temu, aby wdrażanie reformy gospodarczej połączyć z kompleksem ekonomiczno-prawnych mechanizmów ochrony konsumenta.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#Sprawozdawca">Wizytacja poselska potwierdziła, iż niezbędne jest uruchomienie takich mechanizmów, które pływałyby na produkcję towarów rynkowych dla zaspokojenia podstawowych potrzeb oraz w asortymencie odpowiadającym tym potrzebom, a także warunkom surowcowym.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#Sprawozdawca">2. W celu zapewnienia w miarę równoległego zaopatrzenia społeczeństwa w podstawowe artykuły niezbędne jest ponowne przeanalizowanie podziału masy towarowej między województwa, a w ramach wojewódzkich przedsiębiorstw handlowych i spółdzielczych - między poszczególne filie tam działające.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#Sprawozdawca">3. Wizytacja wykazała, iż w dalszym ciągu zbyt mało uwagi handel poświęca organizacji pracy sklepów, organizacji dostaw oraz lepszemu wykorzystaniu powierzchni sklepowej.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#Sprawozdawca">4. W oparciu o zasięgnięte opinie w czasie wizytacji, wydaje się słuszne stanowisko komisji, prezentowane na poprzednich posiedzeniach, zbieżne z opinią NIK w sprawie niesłuszności wprowadzenia na rynek do wolnej sprzedaży luksusowych proszków i mydeł po wysokich cenach w sytuacji niezaspokojenia zapotrzebowania na te towary.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#Sprawozdawca">5. Do podstawowych artykułów codziennego użytku tym zajmowaliśmy się na jednym z posiedzeń Komisji. Dla poprawy zaopatrzenia w pieczywo niezbędny jest dalszy rozwój bazy piekarniczej. Za względu na aktualny poziom kapitałochłonności inwestycji (15 mln zł na 1 tonę mocy produkcyjnej) żadna spółdzielnia nie jest obecnie w stanie finansować budowy nowej piekarni. W „Społem” opracowano materiał na temat ekonomicznych i technicznych warunków rozwoju przemysłu piekarniczego w latach 1982-1990, jak również propozycje inwestycyjne na lata 1983-1985 dla „Społem”, CSSR oraz rzemiosła. Proponuję poprzeć zawarte w tym programie szczegółowe propozycje systemu opodatkowania i kredytowania, takie jak obniżenie podatku dochodowego z tytułu poniesionych w danym roku nakładów inwestycyjnych, udzielanie na inwestycje piekarnicze długoterminowych kredytów bankowych na okres co najmniej 15 lat, oprocentowanych w wysokości nie więcej jak 2% rocznie. Chodzi także o zwolnienia jednostek organizacyjnych, inwestujących w rozwój piekarnictwa z podatku od funduszu płac i funduszu stabilizacyjnego, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach - o udzielenie dotacji z budżetu państwa na uzupełnienie nakładów na budowę piekarń.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#Sprawozdawca">6. W wyniku wizytacji posłowie pozytywnie ocenili działania w zakresie skupu i gromadzenia rezerw zimowych. Udział spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej w zaopatrzeniu rynku będzie wzrastał. Przewiduje się, że w 1985 r. spółdzielczość ogrodniczo-pszczelarska powinna skupić 1,5 mln ton warzyw 11 mln ton owoców; jej udział w uspołecznionym skupie warzyw wyniesie 73%, a owoców ok. 60%. Zagospodarowanie tak dużej masy towarowej wymaga dalszej rozbudowy i modernizacji bazy magazynowo-przechowalniczej oraz wyposażenia jej w maszyny i urządzenia do mechanizacji pracy. Zakładana na 1985 r. pojemność przechowalni spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej wyniesie 281 tys. ton, jest więc zbyt mała. W roku bież. planowane jest zgromadzenie na zaopatrzenie rynku łącznie 440 tys. ton warzyw, jabłek i ziemniaków. Znaczna część zimowych rezerw warzyw i ziemniaków właśnie z powodu niedoboru pojemności przechowalniczej będzie musiała być przechowywana w kopcach. Wydaje mi się, iż zasługuje na uznanie operatywność Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej w zakresie podjęcia w ostatnich 2-3 latach dalszych inwestycji przechowalniczych, warunkujących dobre zaopatrzenie racjonalną gospodarkę masą towarową.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#Sprawozdawca">Przykłady z jakimi zetknęliśmy się w woj. kieleckim cieszą i budują. Do sprawy tej wrócę jeszcze we wnioskach.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#Sprawozdawca">Proponuję więc poprzeć wnioski spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej o przedłużenie dla niej ulgi w podatku dochodowym na lata 1983-85 i przeznaczenie tych środków na sfinansowanie niezbędnych inwestycji. Popieram też wniosek o obniżenie dla spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej oprocentowania kredytów inwestycyjnych na budowę przechowalni do 2% oraz na modernizację i rozbudowę zakładów przetwórstwa owocowo-warzywnego do 4%, z jednoczesnym wydłużeniem okresu spłaty do 15 lat, z trzyletnim okresem karencji oraz zastosowanie oprocentowania kredytu na finansowanie zapasów rezerw zimowych warzyw, jabłek i ziemniaków w wysokości 1%.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#Sprawozdawca">W czasie wizytacji powróciła sprawa konwi do mleka, dojarek oraz schładziarek, warunkujących jakość mleka i jego przetworów. Proponuję sprawy te przekazać do Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego w celu ewentualnego wspólnego wystąpienia, postulującego zwiększenie produkcji konwi do mleka, wygospodarowanie dodatkowych środków dewizowych dla zapewnienia niezbędnego wsadu dewizowego do produkcji dojarek w zakładach „Archimedes” oraz rozważenie ewentualnego dotowania produkcji schłodziarek. Cena tych schładziarek wzrosła od 20 tys. do 37 tys. zł, co spowodowało brak zainteresowania tym sprzętem u producentów mleka.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#Sprawozdawca">8. Ponownie wróciła sprawa paczkowania artykułów sypkich. Proponuję ponowne wystąpienie Komisji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#Sprawozdawca">9. Z lokalnych problemów woj. kieleckiego proponuję rozważyć sprawę wystąpienia Komisji na temat kontynuowania wstrzymanej inwestycji zakładów mięsnych w Starachowicach. W związku z budową tego zakładu, WSS nie inwestowała w masarnictwo. Dziś aby sprostać potrzebom WSS musiałaby zainwestować w remonty i modernizację ca 150 mln zł, które po uruchomieniu omawianych zakładów mięsnych, powstałyby bez efektu. Za kontynuowaniem budowy tych zakładów przemawia też konieczność zaniknięcia w Ostrowcu Świętokrzyskim ubojni, która znajduje się w środku osiedla mieszkaniowego, w bezpośrednim sąsiedztwie bloków mieszkalnych.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#Sprawozdawca">10. Na tle bardzo złożonej sytuacji w zaopatrzeniu w obuwie celowe wydaje się, aby wyjaśnić do końca jakimi mocami produkcyjnymi dysponuje przemysł obuwniczy i ile produkuje na zaopatrzenie rynku, ile ewentualnie na eksport, a ile usługowo.</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#Sprawozdawca">Proponuję w oparciu o zebrane materiały, dyskusję, wnioski i spostrzeżenia, a także wnioski przekazane nam przez Federację Konsumentów opracować opinię na temat funkcjonowania handlu i zaopatrzenia rynku oraz skierować w niektórych sprawach dezyderaty pod adresem rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyJóźwiak">Musimy uzyskać odpowiedź na pytanie: kto i za co na rynku odpowiada w warunkach reformy gospodarczej? Jest to sprawa o charakterze zasadniczym. Z jednej strony mamy resort handlu, urzędy wojewódzkie i administrację handlową; z drugiej - przemysł; z trzeciej - organizacje handlowe. W warunkach reformy gospodarczej powstał układ zupełnie niezależny, bez możliwości efektywnego wpływania jednych członów na drugie. Należy opracować taki system elementów motywacyjnych, który powodowałby, żeby te trzy układy wzajemnie nie odpychały odpowiedzialności. Resort powinien poinformować co zamierza robić, by te trzy układy zaczęły współpracować.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyJóźwiak">Jeżeli chodzi o problem: reforma gospodarcza a wyniki ekonomiczne przedsiębiorstw handlowych, mamy tu zjawiska niepokojące. Występuje mianowicie zbieżność interesów w kwestii kształtowania wysokich cen. Handlowi - jak się okazuje - też zależy na wysokich cenach, gdyż wiąże się to z marżami. Komisja nasza podnosiła już ten problem na początku roku. Prezes Rady Ministrów zapowiedział rozwiązanie tego problemu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyJóźwiak">Co się tyczy reglamentacji, pożądane jest zaprezentowanie koncepcji, wizji na przyszłość, nie zaś podejmowanie decyzji z tygodnia na tydzień. Czy będziemy musieli utrzymać stan obecny i w jakim zakresie, jakie kierunki reglamentacji będą utrzymywane?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanJerzyBojarski">Pragnę podzielić się uwagami i wnioskami z wizytacji na terenie woj. łomżyńskiego. Przychody pieniężne ludności tego województwa wzrastają szybciej niż przeciętnie w kraju: w ciągu 3 kwartałów br. zwiększyły się prawie o 70% w porównaniu z analogicznym okresem roku ub., podczas gdy średnia krajowa wyniosła 64%. Wysokie są bowiem przychody ludności rolniczej, co wywołuje silną presję na rynek. Głównie wzrosło zapotrzebowanie na artykuły wyposażenia mieszkań oraz towary do produkcji rolnej. Dynamika sprzedaży detalicznej jest w woj. łomżyńskim również wyższa od przeciętnej krajowej. Ostro występuje brak równowagi towarowo-pieniężnej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanJerzyBojarski">Dostawy żywności, pochodzące głównie z produkcji miejscowej, zapewniają pokrycie reglamentacji na poziomie zbliżonym do potrzeb. Niedostateczne natomiast jest zaopatrzenie w artykuły nieżywnościowe. Dotkliwie daje się odczuć dowolność zawierania przez przemysł umów z odbiorcami: preferuje się odbiorców położonych bliżej producenta. Z tego względu sytuacja woj. łomżyńskiego jest niekorzystna, gorszy też od przeciętnej w kraju jest stan bazy handlowej. Mniejsza jest powierzchnie handlowa przypadająca na 1000 mieszkańców, mniej także miejsc w gastronomii.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanJerzyBojarski">Jednakże zaopatrzenie sieci handlowej jest mimo wszystko lepsze niż przeciętnie w kraju. O ile można się było zorientować, jest ono przy tym lepsze w Zambrowie niż w Łomży. Stosunkowo niezłe zaopatrzenie to wynik harmonizowania współpracy organizacji handlowych z inspiracji Wydziału Handlu Urzędu Wojewódzkiego.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanJerzyBojarski">Województwo uzyskało np. w tym roku towary przemysłowe wartości 550 mln zł dodatkowo poza umowami: jest to przeszło 5% ogólnej sprzedaży. Wciąż poszukuje się innych skutecznych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JanJerzyBojarski">W woj. łomżyńskim 90% sieci sklepów pracuje we wszystkie soboty. Oceniono, że taka jest potrzeba. Odbywa się to bez żadnych nacisków. Zaobserwowaliśmy, że nie ma takich kolejek po obuwie jak w innych województwach. Talony na obuwie wprowadzono tam od początku br. Sporo ludzi korzysta obecnie z możliwości nabycia na talony dwóch par obuwia letniego. Przyjęcie takiej zasady rozładowuje w pewnym stopniu nacisk.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JanJerzyBojarski">Dobra jest sytuacja z gromadzeniem zapasów warzyw 1 owoców na sezon jesienno-zimowy (z wyjątkiem kapusty). Rynek jest też dobrze zaopatrzony w przetwory. W zamian za produkowane na tym terenie dżemy i inne artykuły województwo otrzymuje poszukiwane towary z innych okolic kraju.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JanJerzyBojarski">Dostawy węgla w ciągu 10 miesięcy br. były o 10% większe niż przed rokiem, a zapasy na koniec września osiągnęły 17.600 ton wobec 2.600 ton przed rokiem.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JanJerzyBojarski">Podejmowane są ciekawe inicjatywy dotyczące współpracy handlu z przemysłem. Pewne ilości tkanin skierowano np. do spółdzielczości pracy, która wzbogaca rynek dodatkowymi dostawami bielizny, koszul i pidżam.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#JanJerzyBojarski">Na podstawie wizytacji pragnę zgłosić trzy wnioski:</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#JanJerzyBojarski">1. należy wprowadzić skuteczniejsze metody kontrolowania realizacji terytorialnych rozdzielników masy towarowej (w większym stopniu ograniczyć swobodę wyboru partnerów); rozdzielniki powinny opierać się przede wszystkim na wskaźnikach demograficznych;</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#JanJerzyBojarski">2. pewne artykuły można już wyłączyć z reglamentacji, gdyż podaż jest pełna - dotyczy to np. papierosów, alkoholu. W województwie krytykuje się natomiast zamiar wprowadzenia do wolnej sprzedaży luksusowych środków utrzymania czystości wobec ogólnego niedoboru tych towarów;</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#JanJerzyBojarski">3. sterowana sprzedaż artykułów o podstawowym znaczeniu jest uzasadniona, należy jednak ujednolicić zasady (rozmiary) sprzedaży.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#JanJerzyBojarski">Na odrębne rozpatrzenie przez Komisję zasługuje problem zaopatrzenia w odzież roboczą i ochronną.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#JanJerzyBojarski">Przy okazji pragnę poruszyć kilka spraw dotyczących zaopatrzenia woj. olsztyńskiego. Podział masy towarowej między wsią i miastem nie budzi na tym terenie zastrzeżeń. Muszę natomiast stwierdzić, że woj. olsztyńskie jest traktowane źle, wręcz dyskryminowane w porównaniu z innymi województwami. Z wyjątkiem obuwia gumowego i zimowego, przydziały są niższe niż przeciętnie w kraju. Coraz częściej i głośniej podnoszą tę sprawę mieszkańcy. Mówią oni, że jeżeli władze centralne nie potrafią uporządkować równomierności zaopatrzenia, władze olsztyńskie powinny prowadzić podobną politykę w zakresie żywności, a więc znieść na tym terenie reglamentację i wstrzymać dostawy dla innych województw.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#JanJerzyBojarski">Szczególnie trudna jest sytuacja woj. olsztyńskiego, jeżeli chodzi o zaopatrzenie w obuwie. Zamiast 154 tys. par, na drugie półrocze przyjęto do realizacji 90 tys. Wiele zakładów wręcz powiadomiło, że nie będzie realizowało dostaw w potrzebnej wysokości, a „Radoskór” zapowiedział, iż będzie zaopatrywał przede wszystkim swoje sklepy fabryczne. Otrzymaliśmy odmowę dostawy 5.700 par z warszawskiej „Syreny”, 2.700 - z Mińska Maz., 3.800 - z Mławy, 2.000 - z Żelechowa i 46.700 - z Radomskich Zakładów Przemysłu Skórzanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#CzesławSłowek">Chciałem przedstawić wyniki prac zespołu, który wizytował woj. bielskie. Poziom zaopatrzenia rynku w tym województwie można uznać za względnie dobry, zwłaszcza jeżeli chodzi o artykuły żywnościowe. Stopniowo też poprawia się zaopatrzenie w artykuły przemysłowe. Zanikają puste półki w sklepach, a niektóre towary żywnościowe znajdują się już w stałej sprzedaży, dotyczy to m.in. tłuszczów roślinnych, pieczywa, ciast, warzyw i owoców oraz ich przetworów. Jest to wynikiem dużej operatywności władz wojewódzkich i pracowników handlu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#CzesławSłowek">Występują jednak niedobory w zaopatrzeniu, zwłaszcza w mięso i jego przetwory. W ubiegłym miesiącu wydano ok. 500 ton cukru w zamian za mięso. Brak jest w sklepach takich artykułów jak: kawa, herbata, mrożonki z powodu braku urządzeń chłodniczych, a właściwie części zamiennych do nich.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#CzesławSłowek">Zaopatrzenie w artykuły przemysłowe jest bardzo zróżnicowane, chociaż obserwujemy symptomy stałej poprawy zaopatrzenia w artykuły chemiczne, mydło, proszek do prania, szampony, farby i lakiery.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#CzesławSłowek">Lepsze jest zaopatrzenie w odzież, zwłaszcza dla dzieci, artykuły szklane, oprócz szklanek, ceramikę, niektóre meble.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#CzesławSłowek">Dzięki operatywności pracowników handlu udało się zdobyć dla tego województwa na drodze dodatkowych zakupów i wymiany towary na kwotę 6,5 mld zł. M.in. w drodze wymiany kompensacyjnej zapewniono na terenie województwa stałe zaopatrzenie w rajstopy w cenie 180–200 zł. Podobno jednak Ministerstwo Finansów zapowiedziało wprowadzenie podatku od tej sprzedaży, co spowodowałoby, że para rajstop kosztowałaby 300 zł. Jest to nie do przyjęcia, jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż rajstopy produkcji krajowej kosztują od 60–130 zł za parę.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#CzesławSłowek">Na poprawę zaopatrzenia w tym województwie wpływa rozwój firm polonijnych, których jest 12. Ogromna większość towarów produkowanych przez firmy polonijne jest wykonywana z surowców pochodzenia krajowego, jakość tych wyrobów nie odbiega od produkowanych przez drobną wytwórczość, ale ceny są znacznie wyższe. Toteż zalegają często półki sklepowe.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#CzesławSłowek">Formy zakupu towaru są w tym województwie są bardzo zróżnicowane. Mamy do czynienia ze sprzedażą reglamentowaną, na talony, na talony za makulaturę, dla dzieci na książeczki zdrowia, dla młodych małżeństw oraz na listy zakładów pracy. W tych warunkach przeciętny konsument, mimo że towary są w sklepach, nie może dokonać zakupu, gdyż nie zna wszystkich zasad na jakiej dokonywana jest sprzedaż.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#CzesławSłowek">Z wypowiedzi przedstawicieli handlu wynika, że jakość towarów, zwłaszcza przemysłowych w ostatnim okresie bardzo się pogorszyła. Przemysł znając trudności rynkowe wie, że sprzeda każdy towar jaki wyprodukuje, bez względu na jego jakość. Trzeba więc podjąć wszystkie możliwe środki wpływające na poprawę jakości produkcji.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#CzesławSłowek">Na rynku wewnętrznym obserwujemy stały wzrost cen. Handel otrzymał uprawnienia do prowadzenia negocjacji z producentem na temat cen umownych. Z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że mechanizm ten nie funkcjonuje. Trzeba znaleźć wobec tego inne bariery, które chroniłyby konsumenta przed zwyżką cen.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#CzesławSłowek">Obserwuje się odpływ pracowników zatrudnionych w handlu. Na terenie woj. bielskiego odeszło w ostatnim okresie ok. 10–20% pracowników sklepów spożywczych, 23% zatrudnionych w piekarnictwie. Główną przyczyną tego stanu rzeczy są stosunkowo niższe płace w sklepach spożywczych, niż w sklepach z artykułami przemysłowymi oraz w przemyśle. Przeprowadzona ostatnio operacja płacowa nie zbliżyła pracowników handlu do płac uzyskiwanych w przemyśle.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#CzesławSłowek">Zaopatrzenie w chleb i pieczywo woj. bielskiego jest obecnie stosunkowo dobre, ale za dwa, trzy lata i na tym terenie mogą wystąpić trudności. Brak jest środków inwestycyjnych na podejmowanie i kontynuowanie inwestycji piekarniczych, masarniczych itp. Obecnie przedsiębiorstwo może przeznaczać środki na inwestycje, jeśli akumulacja jego wynosi 40 proc. Przy obecnych marżach handlowych jest to w praktyce nieosiągalne. Proponuję skierować dezyderat do rządu w sprawie uruchomienia rozwiązań systemowych, dotyczących inwestycji. Przedsiębiorstwom należałoby przyznawać na ten cel kredyty bezterminowe bez dodatkowych uwarunkowań.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#CzesławSłowek">Podobnie jest z bazą przechowalniczą. Brak przechowalni powoduje na terenie woj. bielskiego znaczne marnotrawstwo surowców i artykułów żywnościowych. Konieczne jest uruchomienie kredytów na te inwestycje.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#CzesławSłowek">Obserwuje się duże zróżnicowanie cen na te same wyroby, w zależności od producenta. Na terenie woj. bielskiego, które jest bardzo dobrze zaopatrzone w przetwory warzywno-owocowe, rozpiętość cen za te wyroby była wprost absurdalna.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#CzesławSłowek">Na terenie woj. bielskiego występują duże opóźnienia w dostawach węgla dla ludności. Brak jest ok. 130 tys. ton węgla grubego; ostatnio udało się zaledwie zrealizować zaległe dostawy. Sprawa wymaga podjęcia zasadniczych decyzji w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyJóźwiak">Ministerstwo Finansów prosimy o wyjaśnienie, jak zostanie załatwiona sprawa dodatkowej dotacji na ziemniaki, w związku z błędem cenowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DanutaSerafin">Z wizytacji przeprowadzonej w woj. łódzkim wynika, że poziom zaopatrzenia na tym terenie nie odbiega od ogólnokrajowego. W miarę dobre jest zaopatrzenie w artykuły spożywcze i niektóre artykuły przemysłowe. Narzekano jednak na zbyt małe dostawy masła roślinnego i na to, że margaryna dostarczana jest w dużych opakowaniach, co przysparza dodatkowej pracy pracownikom handlu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#DanutaSerafin">Utrzymuje się opinia, ażeby utrzymać nadal reglamentację towarów, a nawet rozszerzyć ją, np. objąć reglamentacją takie artykuły jak rajstopy i bieliznę.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#DanutaSerafin">Niedobory dostaw węgla na zaopatrzenie ludności w tym województwie wynoszą ok. 120 tys. ton.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#DanutaSerafin">Wprowadzenie pracy w wolne soboty w handlu odebrano jako obowiązek pracy. Pracownicy handlu proszą o ponowne rozpatrzenie decyzji w tej sprawie, mając na uwadze fakt, że w handlu zatrudnione są przeważnie kobiety.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#DanutaSerafin">Przedstawiciele spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej woj. łódzkiego zwrócili się do nas z prośbą o interwencję w sprawie rozbudowy magazynu i przechowalni. Brak jest środków na ten cel.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#DanutaSerafin">Prosiłbym również o wyjaśnienie w jaki sposób zostanie zrefundowana różnica cen za ziemniaki.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#DanutaSerafin">Pracownicy zakładów przetwórstwa mięsnego dopominali się o przyznanie im dodatkowej odzieży ochronnej, odzieży ocieplanej i butów.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#DanutaSerafin">Czy była konieczność sprowadzania do nas ziemniaków z Węgier?</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#DanutaSerafin">Zaopatrzenie w pieczywo w woj. łódzkim jest dobre i to zarówno pod względem asortymentowym jak i jakościowym.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#DanutaSerafin">Nieco gorzej przedstawia się sytuacja w woj. kieleckim, gdzie zaopatrzenie, zwłaszcza w artykuły przemysłowe, jest znacznie uboższe niż w woj. łódzkim. Operatywność pracowników handlu może w zasadniczy sposób wpłynąć na poprawę zaopatrzenia, ale trzeba również brać pod uwagę, że woj. łódzkie ma co proponować na wymianę, takich możliwości nie ma woj. kieleckie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszKałasa">Placówki handlowe na terenie Łodzi czynne są, zgodnie z zarządzeniem ministra handlu wewnętrznego w soboty, a domy towarowe otwarte są w tym dniu nawet do godz. 20. Obserwuje się zwiększony napływ klientów spoza województwa w wolne soboty, niejednokrotnie przyjmujący formę wycieczek. Uczestnicy tych wycieczek proszą nawet o potwierdzenie delegacji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszKałasa">Czy słuszne jest organizowanie takich wycieczek?</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TadeuszKałasa">Pracownicy handlu i zakładów mięsnych proszą, ażeby środki masowego przekazu nie uogólniały niedociągnięć poszczególnych placówek na całą załogę handlu czy też przemysłu mięsnego. Jest to krzywdzące dla dobrych pracowników.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#TadeuszKałasa">Jakość przetworów mięsnych pogarsza się wskutek niewłaściwego ich przechowywania. Dotyczy to przede wszystkim małych sklepów; toteż wysuwane są propozycje, aby z takich sklepów wycofać sprzedaż przetworów mięsnych. Nie powinno się również wykładać w sklepie jednorazowo zbyt wielu wyrobów, lecz uzupełniać w miarę ubytku towaru.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#TadeuszKałasa">Trzeba określić zasady skupu opakowań szklanych nietypowych. Handel nie chce przyjmować nietypowych butelek, gdyż te obroty nie są rejestrowane i nie są premiowane.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#TadeuszKałasa">Zapowiedź reformy opodatkowania rzemiosła wywołała wiele niepokoju w tym środowisku. Toczą się rozmowy na ten temat. Mamy nadzieję, że z pozytywnym skutkiem dla rzemiosła. Ewidencjonowanie pełnych obrotów w drobnym rzemiośle jest niemożliwe. Rzemieślnicy nie chcą ukrywać obrotów, wpływać na obniżanie podatków, ale proponowane utrudnienia w ewidencjonowaniu obrotów mogą spowodować obniżenie obrotów i dostaw na rynek. Wyobraźmy sobie, że przeciętny sklep z pieczywem, który obsługuje ok. 3 tys. klientów miałby zapisywać całą dzienną sprzedaż. Ile to zajmie czasu?</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#TadeuszKałasa">Zgadzam się ze zgłoszonymi już postulatami dotyczącymi uruchomienia dodatkowych środków na inwestycje przechowalnie ze i magazynowe. Zwłaszcza na inwestycje kontynuowane muszą znaleźć się środki i wykonawcy.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#TadeuszKałasa">Należy rozważyć możliwość zmniejszenia oprocentowania kredytów zaciąganych na zakup warzyw i owoców przez przedsiębiorstwa handlowe. Ma on być podobno podniesiony z 1 do 6%.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#TadeuszKałasa">Popieram wnioski dotyczące zwiększenia dostaw części zamiennych do artykułów trwałego użytku będących w obrocie handlowym. Producent musi w pełni czuć się odpowiedzialny za jakość wyrobów oferowanych na rynek, obecnie nie są one sprawne często nawet w czasie okresu gwarancyjnego.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#TadeuszKałasa">Nie wszystkie województwa rozumieją potrzeby rzemiosła. Niezbyt sprawnie przebiega akcja przekazywania wolnych lokali handlowych dla rzemiosła. Uruchomienie nowych placówek rzemieślniczych kosztuje znacznie mniej niż uruchomienie placówek państwowych. Ostatnio w Warszawie otwarto 40 piekarni rzemieślniczych, przy znacznie niższych nakładach inwestycyjnych niż na piekarnie uspołecznione.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JadwigaBiernat">W handlu obserwujemy duże marnotrawstwo towarów żywnościowych. Jest przecież przepis, który umożliwia dokonanie przeceny towaru, jeżeli zagrożony jest zepsuciem, ale sprzedawcy w praktyce nie wykorzystują go.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JadwigaBiernat">Na szczeblu wojewódzkim przy podejmowaniu decyzji o rozdzielnictwie towarów lepiej trzeba uwzględniać potrzeby terenów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JadwigaBiernat">Sprawa pracy w wolne soboty ma znacznie szerszy aspekt. Dotyczy to przecież nie tylko handlu. Musimy zmieniać świadomość społeczeństwa. Dążymy do skracania czasu pracy, ale nie wszędzie mogą być wolne soboty. Nie można doprowadzać do tego, ażeby na niektórych odcinkach w soboty całkowicie zamierało życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#EugeniuszCzuliński">Od grudnia włączono w reglamentację również obuwie dla małych dzieci. Niepokoi natomiast, że nie wprowadza się reglamentacji ubiorów. W woj. gdańskim, które reprezentuję, zapotrzebowanie na podkolanówki czy bieliznę bawełnianą jest pokrywane zaledwie w 23%, a na rajtuzy wełniane w 54%. Zaopatrzenie w artykuły spożywcze na ogół uległo poprawie. Pozytywnie załatwiona została sprawa chleba. Dobre jest na ogół zaopatrzenie w artykuły sprzedawane na kartki. Polepszyła się jakość wędlin.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#EugeniuszCzuliński">Wizytacja na wsi wykazała, że węgla jest obecnie dość. Zaległe dostawy zostały już zrealizowane. Niezbędna jest natomiast kontrola cen warzyw i owoców. Cena ziemniaków kształtuje się na poziomie 1300–1400 zł za kwintal i nie ma za wielu chętnych do kupna.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#EugeniuszCzuliński">Jako poseł-rzemieślnik nie mogę nie przedstawić aktualnych spraw rzemiosła. Chodzi zarówno o jego zaopatrzenie, jak i projektowaną wysokość podatków. 27 i 28 września uczestniczyłem w obradach Krajowej Rady Rzemiosła. W dyskusji podkreślano, że rzemieślnicy chcą płacić podatki, ale uczciwie wyliczone. Mydło w firmie polonijnej kosztuje 70 zł, a rzemieślnikowi za mydło toaletowe tej samej klasy proponuje się 30 zł. O sytuacji rzemiosła i o tym co mu grozi mówi wczorajszy artykuł w Życiu Warszawy pod tytułem: „Podatek tak, ale ile?”. Zdaję sobie sprawę, że wszyscy musimy dokładać do budżetu. Dotyczy to także rzemiosła. Ale nie może to być wpłata jednorazowa, czy podatek za kilka miesięcy wpłacany za cenę likwidacji rzemieślniczego zakładu.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#EugeniuszCzuliński">Rzemiosło przeżywało różne okresy - dobre i złe. W tej chwili my posłowie - przedstawiciele rzemiosła jesteśmy atakowani z każdej strony: przez wyborców - rzemieślników i przez społeczeństwo, a przecież nie będzie zaspokojeniu potrzeb rynku, rozwoju usług itp., jeśli nie będzie rozwoju rzemiosła. Musimy więc wspólnie ratować rzemiosło. Chodzi o to, żebyśmy znów nie popełnili błędów sprzed laty, kiedy to rzemiosło zostało niemal zniszczone.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#EugeniuszCzuliński">Jest to też sprawa wiarygodności dysponentów, którzy muszą widzieć potrzeby rzemiosła i jego zaopatrzenie. Rozesłany do izb rzemieślniczych rozdzielnik Izby Rzemiosła jest to rezultat także pracy naszej Komisji. Gdybyśmy otrzymali wcześniej takie zaopatrzenie, byłoby na rynku więcej towarów i usług. Rozdzielnik nie jest przy tym właściwie realizowany. Szewc nie przyklei zelówki bez butaprenu i często jest zmuszony do kupowania go z nielegalnych źródeł.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#EugeniuszCzuliński">Z pewnością w rzemiośle występuje pewien margines, ale sami chcemy go wyeliminować. Niech tylko władze wojewódzkie nie podrzucają nam ludzi z „plecami”, którzy przechodzą do rzemiosła tylko po to, żeby się szybko dorobić. Przed tymi ludźmi staramy się rzemiosło zamykać.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#EugeniuszCzuliński">Poseł Jerzy Jóźwiak (SD) poinformował, że prezydium Komisji wystąpiło do Ministerstwa Finansów o wstępny projekt systemu podatkowego dla rzemiosła. Prezydium zapozna się z tym projektem i przedstawi swój pogląd w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#EugeniuszCzuliński">Poseł Lidia Wołowiec (PZPR) przedstawiła uzupełniające uwagi z wizytacji w woj. łomżyńskim. Odczuwa się tam m.in. brak ryb słodkowodnych, przy czym Centrala Rybna nie jest zainteresowana rozprowadzaniem tych ryb.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#EugeniuszCzuliński">Nie są wykonywane rozdzielniki dotyczące mięsa. Odczuwa się wpływ samozaopatrzenia (cena rąbanki w województwie wynosi 180 zł) i złej struktury dostaw (konsument chciałby otrzymywać więcej wędlin i konserw). Część ludzi nie kupuje mięsa ze względu na wysokie ceny.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#EugeniuszCzuliński">Zła strukturą dostaw obuwia wyraża się tym, że nadchodzi w 70–80% obuwie letnie. Na IV kwartał województwo ma otrzymać tylko 8% obuwia jesienno-zimowego.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#EugeniuszCzuliński">Zła jest współpraca z przemysłem, który nie realizuje rozdzielników. O giełdach w Poznaniu handlowcy mówią, że są to raczej „spotkania towarzyskie”, a na to nas nie stać. Zawierane umowy przemysł obwarowuje zastrzeżeniami, z których wynika, że niemal za nic nie odpowiada.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#EugeniuszCzuliński">Jakość wyrobów przemysłowych jest zła. Ocenę jakości należałoby wyłączyć spod kompetencji handlu i przemysłu. Krytykowany jest Polski Komitet Normalizacji, Jakości i Miar; zarzuca się mu, że zaniża niektóre normy (np. jakości drewna do produkcji ołówków, co prowadzi do marnotrawstwa grafitu).</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#EugeniuszCzuliński">Pozytywne są głosy aktywu handlowego o powstaniu hurtu państwowego, ale przestrzega się, by nie zajął się on sprzedażą detaliczną. Samodzielne oddziały hurtu powinny podlegać centrali w Warszawie. Krytykowano rozwój sklepów firmowych. Może będą one miały rację bytu za 5 lat, kiedy na rynku znajdzie się więcej towarów. Nie należy dawać tym sklepom marży hurtowej.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#EugeniuszCzuliński">Są propozycje, by w grudniu zwiększyć kartkową normę mąki w związku ze świętami.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#EugeniuszCzuliński">Jaki jest bilans mydła, zwłaszcza że w telewizji słyszymy, że. mydła jest pod dostatkiem?</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#EugeniuszCzuliński">Woj. łomżyńskie, typowo rolnicze, odczuwa brak butów gumowych. Analogicznie - woj. przemyskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#IrenaPasternak">Komisja nasza powinna - może wraz z Komisją Rolnictwa - zająć się generalnie bazą przechowalniczą. Przy obecnym sposobie przechowywania ziemniaków straty na wiosnę sięgają 50%. Gdybyśmy mieli lepszą bazę przechowalniczą, można byłoby nawet mniej produkować, albo nawet część ziemniaków eksportować. Inwestycja w Łodzi ślimaczy się. Poinformowano mnie, że przechowalnia ziemniaków amortyzuje się po 88 latach, czy spółdzielnie stać na to? Powinny to być inwestycje co najmniej w połowie komunalne. Chodzi przecież o zmniejszenie strat i niepodwyższanie cen, rzecz ma więc charakter społeczny.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#IrenaPasternak">Już 1,5 mld zł kosztowała budowa zakładów mięsnych w Starachowicach, popularnie nazywanych „bezmięsnymi”. Prace zostały wstrzymane, na utrzymanie stanu obecnego trzeba około 20 mln zł, a na częściowe uruchomienie - 55 mln zł. Jest tam już przygotowana ubojnia, można ty więc zrezygnować z ubojni w Ostrowcu, o której była tu mowa; można też przygotować chłodnię, tym bardziej że wykonawca ma komplet urządzeń chłodniczych. Powinniśmy wystąpić o zrewidowanie decyzji wstrzymującej budowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BernardKus">Przerażające były skutki błędu cenowego przy skupie ziemniaków. Rolnicy bardzo wcześnie kopali, ziemniaki psuły się. Uważam, że w stosunku do ziemniaków konsumpcyjnych wczesnych powinno działać prawo podaży i popytu. Dopiero począwszy od 10 września można przeznaczać ziemniaki na konsumpcję zimową i wtedy należy stosować ceny urzędowe. Nie byłoby wówczas takich fatalnych skutków.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#BernardKus">Jaki jest bilans cukru? W budżetach rodzinnych bilans ten jest opłakany, zwłaszcza gdy trzeba przygotować większą uroczystość. Warto upoważnić naczelników gmin, by mogli „ratować” rodziny w sytuacjach wyjątkowych.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#BernardKus">Źle jest z zaopatrzeniem w obuwie gumowe. Chwilowo nie ma jeszcze słot jesiennych, ale warto byłoby wprowadzić sterowany system sprzedaży tak, by każdej rodzinie zapewnić przynajmniej jedną parę.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#BernardKus">Jak przedstawia się zaopatrzenie w lemiesze?</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#BernardKus">Pragnę poruszyć jeszcze sprawę rzutującą na wiarygodność państwa wobec społeczeństwa. Mam na myśli przedpłaty na samochody, dokonane przez około 1,5 mln. ludzi. Realizacja przebiega bardzo źle. Sprawa jest przemilczana. Ludzie obawiają się, że nastąpi podwyżka cen i chcieliby otrzymać zapewnienie, że nie będą z tego porodu stratni. Sprawę warto przedyskutować na naszej Komisji. Uważam, że tym, którzy powinni byli dostać wozy w tym roku, a ich nie otrzymają - należy zagwarantować obecną cenę.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#BernardKus">Dość groźnie przedstawia się sytuacja w dziedzinie skupu zboża i sprzedaży pasz treściwych. Mamy ponadnormatywne zapasy pasz. Większość z nich jest przeterminowana (tak jest np. w mojej gminie). Tymczasem naczelnicy nie mają prawa, by przeznaczyć te pasze do wolnej sprzedaży. Rolnicy wyczekują ze sprzedażą zboża, uważają przy tym, że pasze są niedobre, nie zawierają potrzebnej ilości białka. Niezbędne tu są decyzje.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#BernardKus">Na podstawie wizytacji w woj. kieleckim pragnę jeszcze zasygnalizować niepokojąco niską jakość sprzętu gospodarstwa domowego. Szacuje się, że 40% pralek automatycznych jest wadliwych (awarie programatorów), wszystkie one wracają do producenta, angażuje to transport, producent musi te naprawy wliczać do kosztów produkcji i do cery pralek. Temu zjawisku musimy przeciwdziałać.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#EugeniuszCzuliński">Na rynku brak jest mąki kartoflanej. Co resort zamierza robić, by artykuł ten był w sprzedaży? Na poprzednim posiedzeniu Komisji wiceminister handlu wewnętrznego A. Bors poinformował o sprzedaży w tym roku 3 mln par obuwia gumowego. A tymczasem są gminy, które otrzymują zaledwie po kilka par tego obuwia.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#EugeniuszCzuliński">Czy jest możliwość rozszerzenia systemu zamienników artykułów kartkowych, np. cukru za alkohol.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#EugeniuszCzuliński">Dlaczego sklepy cukiernicze nie sprzedają wina w soboty, choć są nim zastawione półki. Niewiele ma to wspólnego z walką z alkoholizmem. Jedną butelkę tego wina na kartki każdy powinien móc kupić wtedy, kiedy chce.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WładysławaObidoska">Wydaje się, że niemal we wszystkich dziedzinach, biorąc pod uwagę możliwości surowcowe, zaczęło zmieniać się coś na lepsze. Zaczęła rosnąć produkcja. Zwiększyły się także wysiłki pionów handlowych. Rzecz w tym, aby nowo wyprodukowane wyroby trafiały do wszystkich województw. Proponuję, żeby w opinii i dezyderatach nadać większą rangę sprawom dystrybucji. Jeśli jest wszystkiego mało, to trzeba dążyć do tego, żeby dzielone było sprawiedliwie. Wiąże się z tym rozdział towarów na wieś i miasto.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WładysławaObidoska">Niech przedstawiciele MHWiU powiedzą nam uczciwie jak naprawdę jest z obuwiem. Ile w kraju pracuje teraz garbarni? Czy skup skór krajowych jest realizowany i w jakich wysokościach? Jak my stoimy z surowcami do produkcji obuwia, także gumowego, i jakie są możliwości realizacji talonów na obuwie?</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WładysławaObidoska">Szczególną uwagę należy poświęcić tym artykułom, które są ważne dla produkcji rolnej, poczynając od obuwia gumowego, a kończąc na wiadrach. Te sprawy trzeba szczególnie zaakcentować przy opracowywaniu opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#IrenaPasternak">Handlowcy narzekają na wielość odmian ziemniaków, a klienci na pomieszanie różnych ich gatunków w garnku. W rezultacie niektóre ziemniaki już się rozgotowują, a inne są twarde. Podobno dzięki wysiłkom naszych naukowców produkujemy w Polsce 77 odmian ziemniaków przeznaczonych do uprawy w różnych rejonach kraju. Trzeba jednak te poszczególne uprawy jakoś rozsądnie dzielić na cele przemysłowe i konsumpcyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WładysławJanik">Rozmaitość i różna jakość ziemniaków wynikają w tym roku w dużym stopniu z warunków atmosferycznych. To właśnie powoduje, że choć w garnku są ziemniaki jednego gatunku, to jedne rozgotują się szybciej a inne wolniej. Bardzo istotne jest przechowywanie ziemniaków. Być może, że za wcześnie podjęto skup i to spowodowało znaczne straty, ale przecież chciano w ten sposób lepiej zaopatrzyć miasto, wiedząc, że na wsi nie ma wiele ziemniaków. Ja musiałem zmniejszyć liczbę hodowanych tuczników z 80 do 20, bo nie mam ich czym karmić. Natomiast jeśli idzie o przechowywanie wcześniej skupionych ziemniaków, to trzeba było w okolicach miast wydzielić miejsca w kopcach. W piwnicach ziemniaki szybciej się psują.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławPawłowski">Przedstawione przez resort handlu wewnętrznego oraz centrale spółdzielcze informacje są właściwie suchym, buchalteryjnym raportem o przewidywanym stanie zaopatrzenia rynku w artykuły spożywcze i przemysłowe. Są one niepełne i jednostronne. Ukazują bowiem prognozę stanu zaopatrzenia a pomijają funkcjonowanie aparatu handlowego w sprawnym doprowadzeniu do konsumenta tych dóbr, jakie docierają do magazynów handlowych i sklepów. W materiałach brak pogłębionej analizy negatywnych zjawisk, które nękają organizacje handlowe.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#StanisławPawłowski">Inspekcje przeprowadzone przez NIK i inne organa kontroli wskazują, że zaopatrzenie rynku, nawet przy pełnej realizacji zadań w przemyśle, jest niewystarczające. Niedobory występują we wszystkich niemal grupach towarowych. Rynek funkcjonuje właściwie dzięki reglamentacji i tzw. odgórnie sterowanej sprzedaży. Gdyby nie tama reglamentacyjna i sterowana sprzedaż, nawis inflacyjny wyniósłby towary z rynku. Jesteśmy świadkami gwałtownego rozwierania się nożyc między podażą a popytem. Stwarza to przesłanki do pełnej dominacji producenta nad handlem, a handlu nad konsumentem.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#StanisławPawłowski">W pierwszej dekadzie października, NIK skierowała do wicepremierów J. Obodowskiego i Z. Komendera oraz ministra Z. Łakomca wystąpienia, w których wskazuje się na niedostateczne zaopatrzenie rynku w towary, co spowodowane jest m.in. nieprawidłową współpracą między przemysłem a handlem, nieprawidłowościami w rozdzielnictwie deficytowych artykułów oraz niesprawną organizacją zaopatrzenia sieci handlowej. Stwierdzono również liczne przypadki wyraźnego faworyzowania w dostawach sklepów ajencyjnych kosztem placówek uspołecznionych oraz wadliwe i niepełne rozliczanie placówek detalicznych z reglamentowanej sprzedaży towarów. Wyraźnemu pogorszeniu uległa jakość produkowanych wyrobów. Aparat handlu nie przeciwdziałał skutecznie przenikaniu na rynek wyrobów niepełnowartościowych.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#StanisławPawłowski">Z prowadzonych przez NIK badań wynika, że przestaje w praktyce działać system umów o dostawy towarów zawieranych między zakładami produkcyjnymi a przedsiębiorstwami handlu uspołecznionego. Ulegając naciskom producenta, przedstawiciele organizacji handlowych rezygnują z zamieszczania w umowach wielu podstawowych klauzul, decydujących o istocie zawartej transakcji. Zaprzestano m.in. szczegółowo określać rodzaj wyrobów, będących przedmiotem umowy, w tym Surowca, z którego dany wyrób ma być wykonany, kolorów, rozmiaro-wzrostów, terminów dostaw, cen jednostkowych wyrobów itp.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#StanisławPawłowski">9 września br. resort handlu został powiadomiony, że zakłady produkujące obuwie nie respektują ustaleń dotyczących dostaw dla poszczególnych województw i wskazanych przez wojewodów organizacji handlowych. „Radoskór” odmawia podpisania umów i informuje, że całą produkcję będzie kierował do swoich sklepów fabrycznych. Zakłady chemii gospodarczej „Pollena” w Jaworze z kolei dostarczają swoje pasty i płyny do prania oraz pasty do szorowania „Jawox” głównie do odbiorców w najbliższej odległości, to jest na terenie woj. legnickiego, a ponadto w drodze wyjątku do Warszawy i Katowic. Pozostałym odbiorcom odmawiają dostaw.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#StanisławPawłowski">Spółdzielnia Pracy „Malta” w Bydgoszczy - jak stwierdzano - w ciągu 7 miesięcy br. rozprowadziła wśród pracowników, emerytów i członków zarządu około 10 ton cukierków podlegających reglamentowanej sprzedaży. Na doraźne zarządzenie NIK sprzedaż została wstrzymana.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#StanisławPawłowski">Organizacje handlowe są w odwrocie, zatraciły ofensywność wobec producenta. Często bywa tak, że interesy obu kontrahentów są identyczne: zysk maksymalny przy minimalnym wysiłku organizacyjnym. Coraz częstsze są przypadki uzależniające zawarcie umowy z handlem od zrezygnowania przez handel z odbioru jakościowego. W wielu zakładach przemysłu skórzanego i w innych branżach przemysłu usunięto odbiór jakościowy handlu lub redukuje się zakładowy odbiór jakościowy. I choć w ustawie o reformie gospodarczej mówi się „iż sprzedawca ma obowiązek obniżyć cenę w przypadku pogarszania jakości towaru w stosunku do norm przyjętych przy ustalaniu cen”, to w praktyce przepis ten nie jest przestrzegany.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#StanisławPawłowski">Od wielu miesięcy trwa spór między jednostkami przemysłu i handlu w sprawie oznaczania towarów aktualnymi cenami detalicznymi na opakowaniach jednostkowych. Jak wiemy, handel zmuszony został przez przemysł do paczkowania towarów sypkich, wożenia towarów z przemysłu własnym transportem, kontroli jakościowej w przemyśle itp. Teraz trwa walka o obarczanie handlu również czynnością oznaczania cenami towarów.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#StanisławPawłowski">W wystąpieniach NIK skierowanych do ministra handlu wewnętrznego oraz prezesów „Społem” i „Samopomocy Chłopskiej” przedstawiono wiele krytycznych uwag dotyczących funkcjonowania reglamentowanej sprzedaży. Zwrócono w nich wagę na nagminne łamanie zasad reglamentacji przez personel sklepów, co sprzyja niekontrolowanemu przepływowi towarów, głównie mięsa, wódki i papierosów, często do spekulantów.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#StanisławPawłowski">Ponadto kontrole, stwierdzają liczne przypadki wadliwego rozliczania się sklepów z reglamentowanych towarów.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#StanisławPawłowski">Zdaniem NIK, istnieje potrzeba zaostrzenia rygorów prawnych w dziedzinie kwalifikacji zawodowych i wymogów etyczno-moralnych pracowników handlu, umożliwiających znaczną wymianę kadr, a przede wszystkim eliminacji osób nieuczciwych współdziałających w procederach spekulacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZdzisławJusis">Powinniśmy publicznie piętnować nieuczciwość. Nie wystarczy odpowiedzialność karna. Ludzie nieuczciwi powinni znaleźć się także pod pręgierzem opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ZdzisławJusis">Wiceprezes CZSR „Samopomoc Chłopska” Tadeusz Materka: Brak obuwia gumowego jest dla wsi problemem wielkiej wagi. Jego dostawy z roku na rok spadają. W 1979 r. handel wiejski otrzymał 2278 tys. par obuwia gumowego, w 1981 już tylko niespełna 1,6 mln par, a w tym roku ma otrzymać 999 tys. par. Występowaliśmy też wielokrotnie do resortu chemii, żeby zmienić strukturę produkcji i dostaw obuwia gumowego dla wsi; jak dotąd bez efektu. Wystąpiliśmy też kolejno do trzech wicepremierów i w końcu wyliczono, że do końca br. rynek wiejski otrzyma z produkcji i importu około 660 tys. par obuwia gumowego. Przemysł odczuwa podobno zarówno brak surowca gumowego jak i wkładów bawełnianych. W tym roku mamy sprowadzić 144 tys. par obuwia gumowego z Jugosławii, 50 tys. par z Chin i 30 tys. par z Rumunii.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ZdzisławJusis">Poprawie powinna ulec sytuacja w roku przyszłym. Zamierza się zakupić za granicą 3 mln par tego obuwia tak, aby zapewnić dostawę jednej pary każdemu gospodarstwu. Są prowadzone rozmowy na ten temat z Hiszpanią, Finlandią i NRD.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ZdzisławJusis">Katastrofalna jest sytuacja w zaopatrzeniu wsi w odzież ochronną, a w dodatku w roku przyszłym ma nastąpić dalszy spadek dostaw. Coraz gorzej przedstawia się również podaż naczyń emaliowanych. A trzeba przecież w czymś gotować dla ludzi i zwierząt.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#ZdzisławJusis">Mamy coraz większe trudności w kontaktach z przemysłem. Handel wiejski obejmujący odległe tereny znalazł się w trudniejszej sytuacji, bo wymaga dowozu, a to kosztuje, i eliminuje go jako klienta. Teraz rolnik już nie tylko po buty gumowe będzie musiał jeździć do miasta. Dostawy z przemysłu chemicznego farb i lakierów na rynek wiejski stanowią zaledwie 8% z tego co przed rokiem. Huta szkła w Krośnie, nie chcąc ponosić kosztów transportu, wystąpiła do nas z wnioskiem o obniżenie marż. Nie możemy zaopatrzyć w wiele wyrobów takich województw jak słupskie czy suwalskie. Umowy prawie nie istnieją. Przemysł ma pełną swobodę działania. Samowola jest absolutna. Gdy ktoś zgłasza reklamację zostaje z nim zerwana umowa.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#ZdzisławJusis">Ostatnio wzrosły poważnie dostawy maszyn, pługów, ciągników, ale mimo to nie we wszystkich asortymentach zaspokojone są potrzeby. Notuje się dynamiczny wzrost podaży narzędzi rolniczych takich jak: widły, kosy, łańcuchy, gwoździe itp. Zwiększone zostały dostawy lemieszy zarówno do pługów ciągnikowych jak i konnych. Mamy opracowany program działania w zakresie dalszej poprawy zaopatrzenia rolnictwa w maszyny i sprzęt rolniczy.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#ZdzisławJusis">W roku bieżącym dostawy węgla były większe o 4300 tys. ton. Przydziały węgla spływają na ogół rytmicznie, ale trzeba mieć na uwadze, że w roku bieżącym musieliśmy zrealizować ubiegłoroczne niedobory w wysokości 3500 tys. ton Wystąpiliśmy z wnioskiem do GIGE, ażeby zwiększono nam przydział węgla o 5 mln ton, dotychczas nie zajęto stanowiska w tej sprawie. Zapasy węgla w CZRS „Samopomoc Chłopska” wynoszą obecnie 1300 tys. ton, rozłożenie tych zapasów jest bardzo różne, są tereny gdzie występują braki, ponadto węgiel ten jest znacznie gorszej jakości o dużej zawartości miału.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#ZdzisławJusis">W placówkach naszego handlu prowadziły kontrole wojskowe zespoły, które przekazały nam wiele krytycznych uwag. W wyniku tego podjęto wiele przedsięwzięć organizacyjnych oraz kadrowych. Wymieniono około 40% pracowników. Nie zawsze jednak przyniosło to dobre rezultaty; musimy pilnie organizować szkolenie nowo zaangażowanych pracowników.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#ZdzisławJusis">Nie otrzymaliśmy żadnych dodatkowych środków na prowadzenie systemu reglamentacji. Trzeba mieć na wadze, że w naszych placówkach handlu jest często tylko - 1-osobowa obsługa.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#ZdzisławJusis">Ostatnio notujemy masowy odpływ pracowników z handlu. Przyczynił się do tego m.in. powszechny nalot społeczny na placówki handlowe. Niemałą rolę odgrywają też niskie płac i złe warunki socjalne. Te okoliczności utrudniają nam nabór nowej kadry.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#ZdzisławJusis">Zaniepokojeni jesteśmy jak zrealizujemy talony na obuwie, zwłaszcza na terenach wiejskich. Obecne poczynania „Radoskóru” i innych producentów dają powód do dużego niepokoju. Nie wyobrażam sobie jaką kolejność w sprzedaży trzeba będzie przyjmować na wsi, jeżeli na sklep wiejski otrzymamy zaledwie kilkanaście czy kilkadziesiąt par obuwia.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#ZdzisławJusis">Wiceprezes ZSS „Społem” Bronisław Popardowski: Niestety, interesy handlu i przemysłu są rozbieżne. Potrzebujemy pomocy, aby wyegzekwować towary, które powinniśmy otrzymać z przemysłu.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#ZdzisławJusis">Doświadczenia współpracy z przemysłem po wprowadzeniu reformy gospodarczej nie są na razie najlepsze. Sporo zrzeszeń podejmuje zbyt samowolne decyzje. Np. Zrzeszenie Przemysłu Szklarskiego zawiadomiło nas, że niektóre huty zatrzymują jedną trzecią swojej produkcji do własnej dyspozycji. Handel musi w tych warunkach działać w sposób zorganizowany, staramy się bojkotować niektóre niesłuszne decyzje przemysłu.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#ZdzisławJusis">Usiłujemy negocjować z producentami ceny zbytu towarów, ale postęp w tym zakresie nie jest taki, jakiego oczekuje konsument. W obecnych warunkach może być tak, że szklanka kosztować będzie taniej w Krośnie niż w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#ZdzisławJusis">Jakość produkcji bardzo się obniżyła, a stosowane sankcje nie dają pożądanych rezultatów.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#ZdzisławJusis">Przemysł zawiadomił nas, że dostawy masła roślinnego stanowić będą 15%, a margaryny deserowej - 20% ogólnej ilości tłuszczów roślinnych. Poprawa struktury dostaw, przy zwiększeniu normy zaopatrzenia w tłuszcze, byłaby bardzo pożądana.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#ZdzisławJusis">Zaopatrzenie przemysłu cukierniczego w ziarno kakaowe jest nadal bardzo złe. Nie ma szans na zwiększenie produkcji czekolady, a w związku z tym na zwiększenie norm zaopatrzenia w czekoladę. Według planu dostawy cukierków na IV kwartał br. mają zaspokoić nasze potrzeby. Czy jednak w związku z brakiem syropu ziemniaczanego nie będzie zagrożona realizacja planu?</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#ZdzisławJusis">Produkcja mydła toaletowego w pełni zaspokaja potrzeby reglamentacji oraz służby zdrowia, żłobków i przedszkoli. Można mieć zastrzeżenia co do jakości tego mydła oraz gramatury. Brak jest natomiast mydła na zaopatrzenie zakładów pracy. Przeznaczamy w związku z tym na ten cel mydło półtoaletowe i pastę bhp, ale ostatnio przemysł chemiczny nie w pełni realizuje dostawy pasty bhp.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#ZdzisławJusis">Ukazały się na rynku niektóre gatunki mydła i środków piorących poza reglamentacją. Otrzymaliśmy 3 tys. t proszku do prania „Bryza” na IV kw. Jest to proszek dużo droższy i obecne dostawy mają stanowić sondaż, jak zostaną przyjęte przez klientów. Na razie sprzedaż jest niewielka. Jeżeli chodzi o dostawy proszków reglamentowanych, to pod względem ilościowym sytuacja jest dobra, ale nie otrzymujemy wszystkich asortymentów.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#ZdzisławJusis">Wzrasta wskaźnik wadliwości towarów. Nie satysfakcjonują nas kary umowne, staramy się zaostrzyć warunki odbioru jakościowego towarów, zwłaszcza w produktach mleczarskich i mięsnych oraz innych przeznaczonych na podstawowe zaopatrzenie ludności. Przemysł coraz częściej występuje o obniżenie norm jakościowych, ale poza szczególnymi przypadkami nie wyrażamy na to zgody.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#ZdzisławJusis">Likwidacja sprzedaży mięsa i jego przetworów w małych sklepach spowodowałaby pogorszenie sytuacji i wydłużenie kolejek. Będziemy natomiast czynić wszystko, ażeby poprawić warunki przechowywania tych wyrobów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że dostawy urządzeń chłodniczych są bardzo niskie.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#ZdzisławJusis">Mamy duże trudności z pozyskiwaniem nowych pracowników. Płace w handlu są przeciętnie o 20% niższe, a warunki socjalne - złe. Powinniśmy bronić uczciwych pracowników handlu, eliminując tych, którzy źle i nieuczciwie pracują.</u>
<u xml:id="u-17.22" who="#ZdzisławJusis">Piekarnictwo obecnie pokrywa zaledwie ilościowe potrzeby społeczne, ale często odbywa się to kosztem pogorszenia jakości.</u>
<u xml:id="u-17.23" who="#ZdzisławJusis">Sytuacja, jaką mamy w skupie butelek jest nie do przyjęcia. Przemysł nie odbiera od nas skupionych butelek i zalegają one w naszych magazynach. Okazuje się, że przemysłowi lepiej opłaca się kupować nowe butelki. Zmierzamy do tego, ażeby wymusić odbiór butelek. Zaproponowaliśmy opodatkowanie w przemyśle zakupu nowych butelek. Jeżeli nie zapadną jakieś wiążące decyzje w tej sprawie, to dojdzie do tego, że będziemy prowadzić skup tylko w tych granicach w jakich od nas odbiera przemysł.</u>
<u xml:id="u-17.24" who="#ZdzisławJusis">Zdajemy sobie sprawę, że w dalszym ciągu występują duże niedociągnięcia w rozliczaniu sprzedaży towarów reglamentowanych. Zaostrzamy kontrolę w tym zakresie, w ciągu kwartału przeprowadza się ich ok. 40 tys. Wykrywamy wiele niedociągnięć z ludźmi nieuczciwymi rozliczamy się z miejsca. Przy reglamentacji pracuje 10% naszych pracowników, a więc jest to olbrzymia armia ludzi.</u>
<u xml:id="u-17.25" who="#ZdzisławJusis">Podejmujemy wszelkie możliwe działania na rzecz poprawy obsługi konsumenta i kultury sprzedaży. Postęp w tej dziedzinie jest jednak nadal niedostateczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławMazur">W roku ub. były dobre zbiory warzyw i słabe - owoców. W tym roku jest odwrotnie. Zbiory owoców są bardzo dobre i o wiele większe niż przed rokiem, natomiast z warzywami będzie gorzej. Jednakże mniejszy o 1 mln ton skup warzyw nie powinien powodować pogorszenia zaopatrzenia rynku. Przewidujemy tylko trudności z kapustą. Ziemniaków będzie więcej niż w ub.r. chociaż plan skupu nie zostanie wykonany. Po obniżeniu ceny - skup gwałtownie spadł. Ta ilość, którą skupiliśmy powinna wystarczyć, tym bardziej że przewiduje się dalsze umowy z producentami.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#StanisławMazur">Niestety, spółdzielnie poniosły straty na ziemniakach, spowodowało to kłopoty w stosunkach z bankiem, a niektóre zarządy chciały nawet zmieniać prezesów za niegospodarność. Trzeba będzie w przyszłym roku zmienić system skupu ziemniaków, nie rozpoczynać go zbyt wcześnie.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#StanisławMazur">Koszty budowy magazynów wzrosły w tym roku 3–3,5 raza. Niemniej budujemy przechowalnie i w przyszłym roku zamierzamy budować dalsze tego rodzaju obiekty. Jeszcze jednak przez kilka lat trzeba będzie trzymać znaczne ilości ziemniaków i warzyw w kopcach. Państwo pomagało nam w tych inwestycjach, rezygnując z części podatku. Nie wiadomo, jak będzie w roku przyszłym.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#StanisławMazur">Cała branża skupiła już 780 tys. ton jabłek, a przewidujemy, że będzie ich ogółem do 900 tys. ton (w rekordowym dotychczas 1969 r. skup wyniósł 651 tys. ton). Wszystko to wymaga wielkiego wysiłku pracowników terenowych. Duża jest pomoc gorzelni, które z jabłek wyprodukują 13 mln litrów spirytusu. Problemem jest sprawa oprocentowania kredytów na gromadzenie rezerw. Gdyby zamiast dawnej stawki 1% zastosować obecnie 6%, musiałoby to wpłynąć na cenę.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#StanisławMazur">Sprawa win owocowych: moszcz idzie głównie na produkcję win, jeżeli się ich nie sprzeda, zostaną na rok przyszły. Jesteśmy za sprzedażą win owocowych bez reglamentacji, oczywiście po takiej cenie, żeby nie zachęcać do pijaństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#CzesławSłowek">Czy uzasadniony jest import ziemniaków z Węgier?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławMazur">Rynek potrzebuje 1150 tys. ton, a do wczoraj skupiono ponad 900 tys. ton. Brak 200 tys. ton i rezerwy tego nie pokryją. Z ogólnej ilości przemysł ziemniaczany przerobi 500 tys. ton, a spirytusowy ok. 200 tys. ton. Zapadła decyzja, żeby zakupić 20 tys. ton w CSRS, ziemniaki przyszły, jakość ich była na ogół zła i część poszła do przerobu na mączkę. Z Węgier importujemy 25 tys. ton - ziemniaki są dobrej jakości. Wciąż jeszcze brak 80 tys. ton. A tymczasem Wałbrzych alarmuje o 2 tys. ton dla zakładów pracy. Niedobory sygnalizuje też Legnica. Nie byłoby tych wszystkich problemów, gdyby cena skupu nie została obniżona.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejBors">Ministerstwo opracowało program usuwania trudności zasygnalizowanych na posiedzeniu Komisji w sierpniu. Obecne obserwacje posłów świadczą o dość widocznej poprawie sytuacji, a stan rzeczy w Bielsku-Białej i Łomży nawet mile zaskoczył posłów. Poprawa widoczna jest tam, gdzie handel działa operatywnie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejBors">Handel nie jest zupełnie bezradny we współpracy z przemysłem. Podjęto zdecydowane działania, aby współpracę tę właściwie ustawić. Opracowano dokument - platformę współpracy przedsiębiorstw przemysłowych i handlowych. Ma on m.in. uniemożliwić „karanie” handlu za dyskwalifikację towarów niewłaściwej jakości, zapewnić obligatoryjność dochodzenia kar umownych z obu stron, konieczność odpowiednio wczesnego dostarczania dokumentów przez producenta. Liczymy na to, że uda się teraz wyeliminować zmuszanie handlu do przewożenia towarów własnym transportem oraz zawieranie umów z różnymi klauzulami.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejBors">Zgadzam się z uwagami posłów nt. rozdzielnictwa i sterowania towarami. Takie województwa jak Suwałki, Ciechanów i in., położone daleko od ośrodków produkcyjnych są w gorszej sytuacji. Na nasz wniosek Rada Ministrów uchwaliła 3 września br. objęcie rozdzielnictwem dalszych artykułów przemysłowych - butów, mebli, rajstop, koszul, pralek automatycznych, kuchenek gazowych itd. Jest to decyzja doraźna, ważna do końca roku, powinna jednak umożliwić łagodzenie niektórych niedogodności samodzielnego działania przedsiębiorstw w warunkach reformy gospodarczej. W 1983 r. przewidujemy różne formy ekonomiczne (niekoniecznie rozdzielnictwo), ażeby towary dostarczane były w kraju bardziej równomiernie.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejBors">Kierownictwo resortu przyjęło 19 bm. opracowanie o funkcjonowaniu handlu w warunkach reformy gospodarczej. Resort dostarczy członkom Komisji odpowiedzi na kompleks pytań, dotyczących sterowania rynkiem. Proponujemy spotkanie Prezydium Komisji z kierownictwem resortu ok. 10–15 listopada (materiały będą do tego czasu przygotowane).</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejBors">Zapytywano o kierunki reglamentacji. Odchodzenie od niej w szerszym zakresie nie będzie możliwe ani w tym, ani w przyszłym roku, chociaż opracowaliśmy dokument określający warunki odchodzenia od reglamentacji lub zwiększanie norm (np. tłuszcze roślinne). Zamierzamy odejść od reglamentacji proszku do prania i mydła. Przemysł chemiczny ma wyprodukować w przyszłym roku 42 tys. ton mydła toaletowego, ale rynek potrzebuje 52 tys. ton. Podjęto więc decyzję o imporcie mydła jeszcze w br., przeznaczając na ten cel dewizy uzyskane przez „Pewex”. Jeżeli chodzi o proszek do prania to szacujemy, że w przyszłym roku do pełnego zaopatrzenia zabraknie ok. 15 tys. ton. Skromne środki dewizowe, którymi dysponujemy, zamierzamy przeznaczyć na zakup tej ilości.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejBors">Resort przedstawił we wrześniu wojewodom dokument, który określa formy sprzedaży sterowanej. Na talony sprzedawane będzie w tym roku tylko obuwie. Nie ma możliwości produkcyjnych, by wprowadzić talony np. na rajstopy, skarpety, pończochy, czy bieliznę ocieplaną. Poza talonami istnieją inne formy sprzedaży ograniczonej: preferencje dla młodych małżeństw czy towary sprzedawane tylko dla górników. W warunkach bardzo głębokiego braku towarów innych możliwości po prostu nie ma.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejBors">Usiłowaliśmy zorganizować służbę odbioru jakościowego. Jednakże przedsiębiorstwa handlowe chcą mieć własne komórki do tych spraw. Minister handlu wniósł (a decyzja będzie w najbliższym czasie) o wzmocnienie komórek kontroli PIH. Nastąpi to do końca listopada: będą one miały pokaźną liczbę etatów. Kontrola będzie selektywna, nastawiona na określone towary i zakłady.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejBors">Rynek otrzyma do końca grudnia ogółem 23 mln par obuwia, w tym 6 mln par z importu. Pozostałe 4 mln par znajdą się w sprzedaży do 31 marca roku przyszłego. Są odpowiednie po temu warunki i obuwie to musi być dostarczone.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#AndrzejBors">Co się tyczy skupu skór, to wiadomo nam, że skór surowych jest nadmiar, trzeba tylko wykorzystać zdolność produkcyjną garbarni. Podjęto decyzje w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#AndrzejBors">Woj. olsztyńskie otrzyma w br. identyczny odsetek obuwia w stosunku do liczby dorosłych mieszkańców, jak i inne województwa. Sprawy te kontroluje PIH, a także kontrola wojskowa.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#AndrzejBors">Proponuję, by odpowiedzi na inne szczegółowe pytania można było udzielić na spotkaniu z prezydium Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#HalinaDaniszewska">Ile mydła brakuje, żeby można było zapewnić 1 kostkę dla każdego co miesiąc?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejBors">Jeżeli znieść reglamentację, brakowałoby 10 tys. ton. W handlu mamy spore zapasy na pierwszy okres po zniesieniu reglamentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#HalinaDaniszewska">Rozprzestrzenia się groźna choroba - zapalenie opon mózgowych, trzeba więc działać tak, ażeby ludzie mogli się porządnie umyć, a do tego potrzebna jest przynajmniej 1 kostka na osobę miesięcznie. Kto może myć się połową kostki przez cały miesiąc? Nie odczuwa braku tylko ten, kto wcześniej zgromadził duże zapasy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejBors">Zwiększenie norm oznacza odsunięcie momentu zniesienia reglamentacji. I to jest wada.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejBors">Posłowi E. Czulińskiemu pragnę jeszcze wyjaśnić, że minister Łakomiec odpowiedział wczoraj na posiedzeniu Sejmu w sprawie surowców dla rzemiosła.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#EugeniuszCzuliński">Jako rzemieślnik nie mógłbym podziękować za tę odpowiedź. Wypowiedź ministra była dwuznaczna. W Gdańsku i w innych województwach rozdzielnik surowców jest tylko na papierku.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejBors">W materiałach dla prezydium Komisji przedstawimy poglądy kierownictwa resortu na temat sposobów realizacji rozdzielnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanWaleczek">Dziękuję przedstawicielom resortów, za wyjaśnienia, jak również koreferentce za bogaty materiał. Proponuję, ażeby poseł Olga Rewińska wraz z zespołem opracowującym koreferat przygotowała projekt opinii i dezyderatów w oparciu o przebieg obrad. W dezyderatach i opinii powinny znaleźć również odbicie wnioski zawarte w wypowiedzi dyrektora Zespołu Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JanWaleczek">W dyskusji poruszono niektóre problemy dotyczące opodatkowania rzemiosła, drobnej wytwórczości, ajentów. Jest to problem bardzo ważny i uważać trzeba, ażebyśmy przez nieprzemyślane decyzje fiskalne nie wyleli dziecka z kąpielą. Należy z całą stanowczością piętnować i eliminować wszystkie przypadki nieuczciwości, ale z drugiej strony z całym szacunkiem odnosić się do ludzi pracujących uczciwie.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JanWaleczek">Zgadzam się, że decyzja o zastosowaniu nowego zamiennika za wódkę, to jest 4 butelek wina produkcji krajowej jest nieprzemyślana. Były przecież głosy, że to wino w ogóle nie powinno być w sprzedaży. Podobno teraz jakość jego poprawiła się, ale czy aż tak trzeba wpływać na wzmożenie konsumpcji tego wina?</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>