text_structure.xml 47.1 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#LudomirStasiak">Dnia 4 listopada 1982 r. Komisja Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, obradująca pod przewodnictwem posła Ludomira Stasiaka (ZSL) rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#LudomirStasiak">- przygotowanie gospodarki komunalnej i mieszkaniowej do pracy w okresie zimy 1982/83.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#LudomirStasiak">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z wiceministrem Bogdanem Łysakiem, Najwyższej Izby Kontroli, Urzędu Rady Ministrów, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Górnictwa, Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego, Głównego Inspektoratu Gospodarki Energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#LudomirStasiak">Informację na temat przygotowań do zimy przedstawił wiceminister administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska Bogdan Łysak: Kilkakrotnie informowaliśmy Komisję o przygotowaniach resortu do sezonu zimowego. Chciałbym jednak, w nawiązaniu do przesłanych materiałów, wskazać na najważniejsze elementy zbliżającego się okresu zimowego. Przed rokiem znajdowaliśmy się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Ubiegłoroczne decyzje rządu i normalizacja życia po 13 grudnia 1981 r. sprawiły, że zima w gospodarce komunalnej minęła bez większych zakłóceń. Było to także w dużej mierze zasługą załóg przedsiębiorstw komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#LudomirStasiak">Do zimy 1982/83 przygotowania rozpoczęły się już w lecie, kiedy trzeba było zaplanować remonty sieci, instalacji, likwidację przełomów drogowych itd. Po odbyciu narad z dyrektorami wszystkich zainteresowanych przedsiębiorstw, po spotkaniach z wojewodami opracowano programy działań dla każdego województwa i każdego miasta, uwzględniając możliwość pomocy ze strony zakładów pracy. Kontrola przeprowadzona przez nasz resort wskazuje na dobre...</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#LudomirStasiak">... przygotowanie organizacyjne i sprzętowe, na możliwość bezkonfliktowego przebiegu sezonu zimowego - o ile zrealizowane zostaną wszystkie zadania programu operacyjnego, dotyczące gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#LudomirStasiak">Cztery podstawowe branże decydują o sytuacji w tej dziedzinie życia: jest to ogrzewanie, oczyszczanie miasta, komunikacja miejska i gospodarka mieszkaniowa.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#LudomirStasiak">Jeśli idzie o ogrzewnictwo - to sytuacja jest w tym roku lepsza, niż kiedykolwiek dotąd. Zgromadziliśmy 3050 tys. ton opału, podczas gdy w analogicznym okresie ub. roku zapas ten sięgał 1481 tys. ton. Tak więc w tym roku mamy nie tylko pełne zabezpieczenie potrzeb kotłowni (wynosi ono 4600 tys. ton), ale i zapewnienie dodatkowych dostaw w postaci 1 mln ton opału.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#LudomirStasiak">Remonty sieci w energetyce są planowane do 15 grudnia. Sieć zewnętrzna, wymaga znacznych napraw. W tym roku prace naprawcze obejmują o ok. 20 km więcej, niż w roku ub., ale i tak jest to za mało, zwłaszcza w Warszawie i Łodzi. Wynika to głównie z braku mocy przerobowej. Trzeba dodać, że wymiana sieci zewnętrznych odbywać się musi zaledwie po 5–6 latach jej użytkowania, co dowodzi wyjątkowo złej jakości materiałów i robót. W Warszawie ok. 400 budynków wymaga wymiany urządzeń sieci zewnętrznych, podczas gdy możliwości przedsiębiorstw starczą tylko na 100 domów. W innych miastach występuje konieczność wymiany grzejników panelowych, które stosowane masowo w nowym budownictwie absolutnie nie zdały egzaminu.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#LudomirStasiak">Mimo niezłych przygotowań do tegorocznej zimy - tuż po włączeniu ogrzewania w mieszkaniach nastąpiło wiele awarii. Główną ich przyczyną jest zła jakość niedawno przecież położonych rur stalowych.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#LudomirStasiak">W sumie jednak mimo korzystnej sytuacji w dziedzinie ogrzewnictwa (dostateczne zapasy opału) należy liczyć się z dużym deficytem mocy we wszystkich większych aglomeracjach. Jest to następstwo niedostatecznej ilości źródeł ogrzewania. Jeżeli temperatura zewnętrzna spadnie poniżej minus 12 stopni - trzeba będzie zastosować częściowe wyłączenia ogrzewania oraz ograniczyć dostawy ciepłej wody.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#LudomirStasiak">W czerwcu br. rząd zaakceptował program rozwoju ciepłownictwa w miastach i dopiero utworzenie scentralizowanych źródeł ciepła powinno złagodzić w sposób istotny deficyt mocy.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#LudomirStasiak">Miejskie przedsiębiorstwo oczyszczania zgromadziły do 1 listopada niezbędny do akcji zimowej sprzęt, zapewniły materiały dla zwalczania gołoledzi. Nie sposób jednak przewidzieć, jaka będzie sytuacja w razie wielkich mrozów, czy silnych opadów. Nadal bowiem występują trudności z otrzymaniem akumulatorów i ogumienia.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#LudomirStasiak">Podobne kłopoty ma też komunikacja miejska. Mimo decyzji Komitetu Gospodarczego Rady Ministrów o przydziale 103 tys. opon dla przedsiębiorstw komunikacji - w ciągu 10 miesięcy otrzymały one zaledwie 84% dostaw rocznych. A i tak realizacja tych zadań wymagała stałych interwencji ze strony resortu. Do wykonania planu rocznego brak jeszcze 16 tys. opon. Częściowo załagodzić ma te braki import ogumienia z Chin, NRD, Węgier, Jugosławii itd. Także przedsiębiorstwa komunikacyjne dokonują we własnym zakresie bieżnikowania opon, pokrywając w ten sposób 30% całego zapotrzebowania na ogumienie dla miejskich autobusów.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#LudomirStasiak">Gorzej jest z akumulatorami. Program operacyjny przewiduje dostawę 35 tys. sztuk, ale odpowiedzialna za to centrala nie respektuje, jak dotąd, tej decyzji i realizując zaledwie 52% ustaleń programu operacyjnego. Interwencje resortu nie odnoszą skutku, nie nadchodzą też dostawy z importu. Sytuacja jest więc na dziś bardzo trudna i grozić może poważnymi zakłóceniami w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej i przedsiębiorstw oczyszczania miasta.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#LudomirStasiak">Tymczasem potencjał przewozowy przedsiębiorstw komunikacyjnych jest wcale niemały. Na 30 września br. dysponowały one ponad 12 tys. autobusów, 10 tysiącami tramwajów, 200 trolejbusami. W programie operacyjnym przewidywano dostawy 2050 autobusów i plan ten został przekroczony o przeszło 500 sztuk. Są to dostawy pojedynczych i przegubowych „Ikarusów” - autobusów węgierskich, które w pełni zdały egzamin w naszych warunkach klimatycznych i eksploatacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#LudomirStasiak">W programie operacyjnym zapewniono dostawę 130 tramwajów; jednak w trakcie realizacji okazało się, że będzie tylko 50 nowych, zaś 80 - to jednostki po remoncie. Nadchodzą też trolejbusy ze Związku Radzieckiego; jak dotąd otrzymaliśmy 40 sztuk.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#LudomirStasiak">Uzyskanie dobrych wyników eksploatacyjnych, a także wyższy wskaźnik gotowości technicznej pozwoliły na wprowadzenie do miast 800 dodatkowych pojazdów. Jest to pewna poprawa, chociaż, rzecz jasna, nie zaspokaja wszystkich potrzeb. Trzeba bowiem pamiętać, że w 1982 r. komunikacja miejska przewiezie: łącznie 8 mld osób, a więc znacznie więcej niż przedsiębiorstwa PKS czy PKP. Pewną poprawę spowodować powinna decyzja o wykorzystaniu, w razie potrzeby, autobusów turystycznych dla celów komunikacji miejskiej, tak jak to miało miejsce w roku ub.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#LudomirStasiak">Ale powtarzam raz jeszcze: warunkiem sprawnego funkcjonowania komunikacji jest planowa dostawa opon, akumulatorów i części zamiennych. Mimo programu operacyjnego zadania te nie są w pełni realizowane.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#LudomirStasiak">Wyjątkowo trudna sytuacja jest w gospodarce mieszkaniowej. Bardzo duże są bowiem potrzeby w zakresie napraw dachów oraz izolacji cieplnej domów. Prowadzi się przeglądy stanu technicznego budynków, a z kontroli dokonanej przez resort w 10 województwach wynika, że przedsiębiorstwa remontowe borykają się z brakami papy, lepiku, dachówek, brakiem wykonawców - głównie w dużych aglomeracjach. Poważnym problemem jest przemarzanie ścian w wyniku wad technologicznych. Ocieplanie budynków - co kosztuje bardzo dużo - wykonuje się na polecenie resortu m.in. w warszawskim osiedlu Ursynów oraz w Katowicach.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#LudomirStasiak">Chciałbym jeszcze wspomnieć o niełatwych warunkach pracy załóg przedsiębiorstw komunalnych, które zatrudniają łącznie 353 tys. osób. Dają tu znać o sobie znaczne braki w zakresie dostaw odzieży ochronnej, a przede wszystkim obuwia. Na zapotrzebowanie opiewające na 270 tys. par butów, co stanowi minimum potrzeb - dostarczono zaledwie 157 tys. par. Sygnały nadchodzące z województw, a dotyczące tej sprawy - są raczej niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#LudomirStasiak">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarceliFaska">Nie powinniśmy wpadać w nadmierny optymizm tylko dlatego, że w br. zgromadzono większe zapasy opału niż w roku ubiegłym. Istotnie ciepłownie mają znaczne rezerwy, jednak w przypadku ostrej zimy mogą się one okazać niewystarczające. Nie powinniśmy stwarzać wrażenia zbytniego optymizmu w relacjach prasowych z posiedzenia Komisji, gdyż mogłoby to podważyć autorytet Komisji i resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MarceliFaska">Podejmując działanie na rzecz przygotowania do zimy, resort winien zwrócić uwagę na czynniki pozazaopatrzeniowe. Nie mamy wpływu na zwiększenie dostaw akumulatorów i ogumienia. Możemy jednak zwiększać sprawność organizacyjną przedsiębiorstw komunalnych oraz dbać o wzrost dyscypliny podległego personelu. Część pracowników podległych resortowi znana jest ze swojej ofiarności. Dotyczy to np. operatorów sprzętu odśnieżającego. Z drugiej strony zła praca administracji budynków staje się już przysłowiową. Dotyczy to większości administracji, a zwłaszcza dozorców. Niestety nie wszędzie przeprowadzono kontrole i nie wszystkiego dopilnowano. Obawiam się, by w br. znów nie wyniknął problem odśnieżania i posypywania chodników. Sprawa ta tylko z pozoru jest drobna, gdyż w rzeczywistości dotyczy wszystkich mieszkańców. Należy oddziaływać dyscyplinująco na dozorców winnych zaniedbań. Trzeba egzekwować odpowiedzialność za konkretny chodnik, czy jezdnię. Trzeba przymusić dozorców do wykonywania obowiązków, wdrażając ich do tego już od początku zimy, od pierwszego opadu śniegu. Czynniki mobilizacyjne typu werbalnego już się przeżyły. Dzielnicowi MO powinni w sposób życzliwy zwracać dozorcom uwagę po stwierdzeniu pierwszego zaniedbania, a następnie karać mandatami. Jak uczą złe doświadczenia ze Śląska, potrzebna jest praktyczna wykładnia sposobu usuwania śniegu z chodników. Większość dozorców ułatwia sobie życie zgarniając śnieg bezpośrednio na jezdnię. W efekcie jezdnie w osiedlach są często nieprzejezdne przez kilka tygodni. Potrzebna jest instrukcja np. w formie programu telewizyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MarceliFaska">Podsumowując trzeba stwierdzić, że mamy obecnie lepszy nastrój niż w tym samym okresie ub.r., gdyż przygotowania do zimy zostały przeprowadzone znacznie sprawniej. Trzeba jednak zwrócić uwagę na mankamenty stwierdzone w sprawozdaniu NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławCzerniej">Po zapoznaniu się z informacją resortu rodzi się pytanie, czy nie ma więcej braków niż te, które sygnalizuje resort. Musimy zdawać sobie sprawę, że brak opon, akumulatorów czy butów roboczych jest bolączką całej gospodarki narodowej. Dlatego też monity i inne wystąpienia komisji niewiele w tej sprawie pomogą.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławCzerniej">Komunikacja miejska przewozi 8 mld ludzi. Z wczorajszego programu telewizji wynika, że ludność miejska za dużo chodzi. Od rana do wieczora przez ulice miast przelewa się fala obywateli. Należałoby podjąć jakieś kroki dyscyplinujące przede wszystkim w miejscu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyGołaczyński">Zgadzam się z oceną resortu stwierdzającą, iż stan przygotowań do zimy napawa większym optymizmem niż sytuacja ubiegłoroczna. Wynika to przede wszystkim ze zwiększonego wydobycia węgla w br.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JerzyGołaczyński">Należy nadać priorytet remontom i wymianie elementów grzewczych w budynkach mieszkalnych. Należy konsekwentnie przestrzegać zakazu instalowania grzejników panelowych w budynkach wielorodzinnych. Zakaz ten jest omijany, gdyż brakuje grzejników żeliwnych. Jak wiadomo wytrzymałość grzejników panelowych na korozję jest bardzo mała. Nadają się one jednak do budownictwa jednorodzinnego. Należy postawić generalny problem wymiany w najbliższej przyszłości grzejników panelowych na żeliwne. Obecnie ponosimy poważne szkody spowodowane pęknięciami grzejników panelowych w okresie mrozów. Szkody te dotykają zarówno skarb państwa, jak i obywateli oraz PZU.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JerzyGołaczyński">Udało się przekroczyć w br. program operacyjny dostaw autobusów wielkopojemnych. Trzeba przy tym stwierdzić, że resort powinien bardzo rozważnie decydować o kierowaniu poszczególnych rodzajów autobusów do miast różnej wielkości. Jak dowodzą obserwacje, „Berliety” dobrze sprawdzają się w małych miastach, gdzie ich żywotność jest dwa razy dłuższa niż w wielkich aglomeracjach.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JerzyGołaczyński">Sprawa części zamiennych jest powszechnie znana i dotyczy całej gospodarki. Należy wyrazić uznanie dla resortu, którego przedsiębiorstwa we własnym zakresie regenerują części zamienne, ogumienie i akumulatory. Nie umniejszając w niczym potrzeb komunikacji miejskiej w zakresie ogumienia, uzasadnionych jej pierwszoplanowym znaczeniem, trzeba podkreślić osiągnięcia przedsiębiorstw komunikacji miejskiej w zakresie bieżnikowania opon. W efekcie tych starań w przedsiębiorstwach tych sytuacja z ogumieniem jest lepsza niż np. w przedsiębiorstwach PKS. Oczywiście bieżnikowanie nie zaspokoi wszystkich potrzeb, należy więc poprzeć postulaty resortu, zmierzające do wykonania programu operacyjnego i decyzji Komitetu Gospodarczego Rady Ministrów. Jak wynika z moich obserwacji na terenie woj. jeleniogórskiego, przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej mają stosunkowo dobrą sytuację w zakresie ogumienia i akumulatorów, bo nie czekają na pomoc z zewnątrz i same dokładają starań, aby zmniejszyć zużycie tych potrzebnych części. Należy podkreślić w naszej ocenie dobrą pracę tych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JerzyGołaczyński">Przedsiębiorstwa komunalne borykają się też z szeregiem braków, na które nie mają wpływu. Przykładem może być brak płynu niezamarzającego, którego produkcja zmalała ze względu na ograniczenie importu. Przedsiębiorstwa stosują rozwiązania doraźne, które jednak na dłuższą metę nie wystarczą. Brak tego płynu powoduje niewyłączanie silników pojazdów na noc, co prowadzi do nadmiernego zużycia paliwa i zaangażowania dodatkowych pracowników doglądających tych pojazdów. We wniosku do rządu powinniśmy zwrócić się o rozważenie możliwości wznowienia importu komponentów do produkcji płynu niezamarzającego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JerzyGołaczyński">Przedsiębiorstwa komunikacyjne sygnalizują też brak paliw płynnych o obniżonej krzepliwości. Przewidywane dostawy nie gwarantują zaspokojenia potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JerzyGołaczyński">Zabezpieczenie substancji mieszkaniowej przed skutkami zimy będzie możliwa jedynie po zwiększeniu dostaw takich materiałów, jak papa, lepik, szkło okienne itp. W przeciwnym razie nadal będziemy obserwować nadmierne zużycie opału dla ogrzewania źle zabezpieczonych budynków. Należy rozważyć możliwość wprowadzenia rozdzielnictwa wspomnianych materiałów. Mogłyby być one kierowane do przedsiębiorstw, za pośrednictwem wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#JerzyGołaczyński">Bieżący rok był bardzo suchy. Z tego względu w miejscowościach, w których korzysta się z powierzchniowych ujęć wody występują już jej braki. Przewiduje się braki w dostawach wody w okresie zimy w wielu miastach i osiedlach. W przyszłości trzeba będzie rozwiązać generalnie kwestię zapewnienia wody dla potrzeb nowych i już istniejących osiedli mieszkaniowych. Bez rozwiązania tej kwestii nie zdołamy zwiększyć tempa budownictwa mieszkaniowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZenonaKuranda">Cieszy poprawa sytuacji przed zimą, ale niektóre niedostatki w przygotowaniu służb komunalnych powtarzają się, jak w latach ubiegłych. Tracimy wiele ciepła w budynkach na skutek nieszczelnych okien i drzwi. Handel znowu nie zdał egzaminu - mało jest kitu w sklepach, jeśli jest, to złej jakości. Brakuje również innych wyrobów do uszczelniania okien i drzwi, brak szyb. Są to drobne sprawy, których załatwienie niewiele kosztuje, a jednak od lat nie potrafimy się z tym uporać.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZenonaKuranda">Wiele budynków mieszkalnych oddaje się nieotynkowanych, spółdzielnie zmuszone są odbierać domy w takim stanie od budowlanych. Może byłoby lepiej miesiąc lub dwa poczekać na prace tynkarskie, niż potem czekać po kilkanaście lat?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZenonaKuranda">Nie rozumiem, co dzieje się z akumulatorami. Miało być 35 tys. sztuk, a centrala handlowa informuje, że jest w stanie dostarczyć tylko połowę tej ilości. A przecież akumulatory znajdują się w programie operacyjnym. Dlaczego programy te nie są przestrzegane i czy w ogóle zawarte w nich sformułowania zostały uzgodnione z producentami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#EugeniuszCzepiela">Minął termin przygotowań do zimy, na papierze wszystko się zgadza, ale w tzw. terenie sytuacja wygląda nieco inaczej. Np. w małych miastach nie dysponujących centralnym systemem ciepłowniczym, małe kotłownie nie są dobrze zaopatrzone w węgiel. Szwankuje konserwacja urządzeń ciepłowniczych. Rozdrobnienie działalności nie sprzyja dobremu wykorzystaniu urządzeń. W Kolbuszowej buduje się 2 nowe bloki mieszkalne i przy nich stawia nową kotłownię. Czy nie można tych rzeczy zsynchronizować. W Połczynie-Zdroju działa 58 kotłowni lokalnych i straty energii cieplnej z tego tytułu są olbrzymie. Z naszego rozeznania wynika, że małe miasta mają jedynie piątą część niezbędnego opału na zimę.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#EugeniuszCzepiela">Niepokoi stan przygotowań do odśnieżania. W Rzeszowskiem 20% etatów dozorców nie jest obsadzonych. Dozorcy nie mają podstawowego sprzętu, a także odzieży ochronnej. Wiele przedsiębiorstw, z którymi zawarto porozumienia o pomocy sprzętowej w akcji sprzątania śniegu, teraz odwołuje się od tych ustaleń. Niezrozumiała jest również decyzja Rejonu Dróg Publicznych nieodśnieżania ulic przelotowych. W takich miastach jak Kolbuszowa aż się prosi, by usuwano śnieg zwłaszcza na trasach przelotowych i żeby czyniły to te same służby.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#EugeniuszCzepiela">Stan taboru w MPK i zakładach gospodarki komunalnej jest bardzo niedobry. Jedna trzecia - to tabor niesprawny. Potwierdziła to niedawna kompleksowa kontrola przeprowadzona przez wojsko. Wszędzie powtarza się ten sam motyw: brak ogumienia i akumulatorów. Może w zamian za nowe autobusy sprowadzić z zagranicy akumulatory i opony?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#EugeniuszCzepiela">Niepokoją braki w zaopatrzeniu ludności w wodę. Na 13 miast w woj. rzeszowskim, tylko w dwóch działają wodociągi komunalne, reszta korzysta ze studni. Jak może funkcjonować 10-tysięczne miasto, jeśli wodę do szpitali i przedszkoli dowozi się beczkowozami? Nie ma, niestety, widoków na rychłą poprawę. Stad wniosek, że sprawę trzeba załatwić odgórnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławJusis">Od 8 lat działałem w Komisji Gospodarki Komunalnej WRN i dobrze znam realia. Dlatego krytycznie oceniam materiały zaprezentowane przez resort i NIK. Nie podzielam również optymizmu moich przedmówców. Od wielu lat narzekamy na złe zaopatrzenie materiałowo-surowcowe służb komunalnych, tymczasem w swoim przekonaniu czynnikiem decydującym są ludzie i organizacje pracy. Posłużę się przykładem: w woj. gorzowskim tramwaje i autobusy nie są należycie konserwowane, stąd liczne awarie. Gorzów nie dysponuje bazą naprawczą, a inne województwa nie chcą przyjmować pojazdów do remontów. ADM-y narzekają na brak fachowców: dekarzy, zdunów. Ludzie ci odchodzą tam, gdzie płacą im lepiej. W NRD umieli to załatwić, dlaczego my nie potrafimy? Porządek w naszych osiedlach zależy przede wszystkim od pracy dozorców. Niestety, nie są oni w stanie dobrze pracować, ponieważ mają za dużo budynków do obsługi.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławJusis">Kontroli wymaga praca śmieciarzy, ponieważ ludzie ci zarabiają nadmiernie, oszukując na kursach. Płaci się im za fikcyjnie wywożone śmieci.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZdzisławJusis">Od dawna mówimy, że za mało jest akumulatorów, a jednocześnie nie potrafimy rozwiązać prostej sprawy, jaką jest produkcja akumulatorów rozbieranych, które łatwo można regenerować.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZdzisławJusis">Niepokój budzą złe remonty budynków mieszkalnych. Stare domy się walą, a na remonty brakuje środków, materiałów i fachowców. Nietrwałe są również elewacje budynków, co zmusza do częstych remontów. Dziwi opieszałość personelu administracji budynków. Zdarza się, że nie załatana w porę dziura w dachu powoduje, że trzeba potem dach w całości wymienić. Stąd wniosek, że trzeba nie tylko dokonywać generalnych remontów, ale dbać o bieżącą konserwację obiektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanLembas">Poprawiła się działalność resortu i rezultaty tego są widoczne w terenie. Nie oznacza to, że powinniśmy dać się uśpić. Nie wiemy przecież co przyniesie zima.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanLembas">Ciepłownie są dobrze przygotowane, dysponują wystarczającymi zapasami węgla. Niepokoi jednak niedobór mocy cieplnej elektrociepłowni. Np. w Zielonogórskiem teoretycznie moc ta powinna wynosić 165 Gcal/h, a faktycznie jest o 20 Gcal/h mniejsza. Jeśli temperatura spadnie do kilkunastu stopni poniżej zera, to trzeba będzie wyłączać zakłady przemysłowe. Powinny one jednak wcześniej się do tego przygotować.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanLembas">Brakuje pomp głębinowych. W woj. zielonogórskim niedobór ten jest znaczny, sięga 80 pomp. Proponuję utworzenie centralnej bazy, w której zgromadzone byłyby pompy głębinowe na wypadek awarii.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanLembas">Z każdym rokiem jest gorzej z remontami starych budynków. Podstawowa przyczyna tkwi w braku materiałów, Np. w Olsztynie zamówiono 25 tys. m2 papy, a otrzymano zaledwie 1 tys. m2. Wydaje się, że wobec tak drastycznych niedoborów podstawowych materiałów budowlanych nie uciekniemy od ich centralnego rozdzielnictwa. Specyfika gospodarki komunalnej wymaga, aby przedsiębiorstwa remontowe miały motywacje ekonomiczne dla swej podstawowej działalności, jaką są remonty. Obecnie sprawa wygląda inaczej. W woj. zielonogórskim firmy remontowe przyjęły zaledwie 70% zamówień, a wykonały w ciągu 9 miesięcy br. zaledwie połowę przyjętych do wykonania robót.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JanLembas">Chwała resortowi administracji, że udało mu się zabezpieczyć dostawy nowych autobusów. Gorzej już jest z częściami zamiennymi do tych pojazdów. Nowe autobusy, tak jak to dotychczas bywało, znowu rozbiera się na części. Podobnie dzieje się z ogumieniem. Największe braki występują w ogumieniu dla ciężkiego sprzętu. Bardzo proszę o wyjaśnienie naszych kłopotów z akumulatorami. Poświęcamy im wiele godzin na swoich posiedzeniach. I żadnej poprawy nie widać. W końcu jakieś rozwiązanie musi się znaleźć. Ostatnia kwestia - to kontrole przygotowania służb komunalnych do zimy. Proponuję szeroki udział czynnika społecznego w tych kontrolach z wykorzystaniem środków masowego przekazu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaWawrzynowicz">Uważam, że powinniśmy przesłać do premiera opinię Komisji w sprawie zabezpieczenia środków niezbędnych dla przeprowadzenia remontów budynków mieszkalnych. Mamy bowiem tragiczną sytuację: cieknące dachy, niszczejące budynki i to bez możliwości zdobycia dachówek i innych materiałów. Być może jest to tylko wynik braku orientacji, bowiem niedawno dowiedziałam się z prasy, iż jedna z wytwórni zawalona jest dosłownie papą, gdy w większości województw materiału tego nie ma. Wyraźnie niepokojąca jest sytuacja, jeśli idzie o dostawy akumulatorów i części zamiennych. A może wystarczyłoby tylko zwiększyć dostawy płytek do regeneracji akumulatorów, którą część przedsiębiorstw dokonuje we własnym zakresie? Chciałabym też wskazać na potrzebę zainteresowania się częściami zamiennymi do ciągników, które potrzebne są do walki ze śniegiem i lodem.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KrystynaWawrzynowicz">Resort musi rzetelnie zatroszczyć się o poprawę pracy administratorów, dozorców i sprzątaczek. Od nich to bowiem zależy w znacznym stopniu stan budynków mieszkalnych oraz zmniejszenie zużycia takich deficytowych artykułów jak szkło okienne, żarówki itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszKlofik">Cieszy nas, że dzięki wysiłkowi górników mamy więcej węgla, co zapewnia miastom dobre ogrzewanie w czasie zimy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#TadeuszKlofik">Gorzej jest natomiast z komunikacją w dużych miastach. W Warszawie np. wszystkie wozy są z reguły przeładowane i wymagają częstych napraw. Ponieważ węgierskie „Ikarusy” pozytywnie zdały egzamin może pozostawić je w stolicy, zaś inne typy autobusów przekazać mniejszym miastom?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#TadeuszKlofik">Braki materiałowe - to temat, który przewija się na posiedzeniach naszych komisji od wielu lat i wobec którego stale jesteśmy bezradni. Oto niedawno w telewizji dyrektor z Olsztyna informował, że wytwórnia opon ma odpowiednie materiały, ale do zwiększenia produkcji brak jej ludzi. Czy naprawdę tego problemu nie da się wreszcie rozwiązać?</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#TadeuszKlofik">Wydaje mi się, że nie jest także realna propozycja przerzucenia taboru PKS do miast. U nas, w woj. pilskim, takiej możliwości nie ma, bo jak wszędzie brak przedsiębiorstwu opon i innych części, co w konsekwencji powoduje odwoływanie wielu kursów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WładysławKandefer">W obliczu zbliżającej się zimy niepokoi brak materiałów do uszczelniania okien. Jest to tylko z pozoru drobna sprawa, gdyż niewłaściwe uszczelnienie pomieszczeń powodu je większe zużycie węgla. Jakie są możliwości zwiększania produkcji waty i gąbki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewMalczyk">Rozdział opon dla poszczególnych działów gospodarki narodowej leży w gestii Urzędu Gospodarki Materiałowej. Nasz resort odpowiada za produkcję opon. Zdolności produkcyjne wynoszą ponad 8 mln szt. rocznie. W bież. roku wyprodukujemy jedynie 5,1–5,2 mln sztuk. W związku z potrzebami komunikacji miejskiej i międzymiastowej zwracamy szczególną uwagę na zwiększenie produkcji opon ciężarowych. Od ok. pół roku nie mamy problemów surowcowych. Jedynym czynnikiem powodującym zmniejszenie produkcji jest niewystarczające zatrudnienie. W największych zakładach produkujących opony zatrudnienie w bież. roku spadło o 600 osób w Olsztynie, o 950 w Dębicy i o 450 osób w Poznaniu. Produkcja opon jest produkcją ręczno-maszynową więc bez uzupełnienia zatrudnienia nie da się jej zwiększyć. W sprawie tej odbyliśmy szereg narad i na skutek podjętych działań finansowych obserwuje się trend do zahamowania odpływu pracowników z tych zakładów. Podstawowym powodem odchodzenia pracowników są niskie płace. Średnia płaca w OZOSie wynosi ok. 9 tys. zł, a w Dębicy ok. 8 tys. zł. W celu zwiększenia produkcji zakłady „wypożyczają” pracowników z przedsiębiorstw transportowych, zatrudniając ich przy produkcji opon. Przynosi to pewne rezultaty, choć zdajemy sobie sprawę, że praktyka taka nie jest prawidłowa. Próbowaliśmy też wejść w kontakt z wojskiem w celu wprowadzenia zastępczej służby wojskowej w zakładach produkujących opony. Stoją temu na przeszkodzie obowiązujące przepisy. Rozwijamy natomiast działalność ochotniczych hufców pracy. W wyniku działań resortu i przedsiębiorstw przewidujemy zwiększenie produkcji opon ciężarowych w IV kwartale do 70 tys. sztuk. Przy obecnym poziomie zatrudnienia nie więcej nie da się zrobić.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#ZbigniewMalczyk">Na posiedzeniu w Urzędzie Gospodarki Materiałowej ustalając rozdział opon w IV kwartale potwierdzono priorytet dla resortu administracji, PKS i transportu żywności. Postanowiono też wstrzymać eksport. Jak z tego wynika, wielkości, o których mówił minister administracji, zostaną zrealizowane do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#ZbigniewMalczyk">Zwiększyliśmy produkcję dętek tak, że dostawy wyniosą w br. ponad 92 tys. sztuk.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#ZbigniewMalczyk">Produkcja niezamarzającego płynu „Borygo” zależy od wielkości produkcji jego zasadniczego składnika, czyli glikolu monoetylenowego. Częściowo jest on importowany i prowadzimy właśnie rozmowy z przedstawicielami czeskiej wytwórni tego składnika w celu zwiększenia jego dostaw. Przewidujemy uruchomienie produkcji glikolu w Płocku w I połowie przyszłego roku. To zapewni zaspokojenie potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#ZbigniewMalczyk">Wykorzystanie kobiet, zatrudnionych np. w handlu, do produkcji opon jest niemożliwe, gdyż jest to praca bardzo ciężka. Najbardziej odczuwa się brak wykwalifikowanych pracowników tj. konfekcjonerów opon. Średnia płaca tych pracowników wynosi ok. 15 tys. zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#ZbigniewMalczyk">Ze względu na zlikwidowanie pracy na Ⅲ zmianę spadła produkcja waty. Wobec braku waty nie może być ona używana do uszczelniania okien. Trzeba natomiast zwiększyć produkcję uszczelek z pianki poliuretanowej. Resort rozpatrzy możliwość zwiększenia tej produkcji.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#ZbigniewMalczyk">Sprawę dostaw paliw o obniżonej krzepliwości wyjaśnię w terminie późniejszym po zbadaniu zagadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#EugeniaKempara">Należy sądzić, że zmniejszenie zatrudnienia w zakładach produkujących opony jest skutkiem nie tylko niskich płac, ale też wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Konfekcjonerzy opon zaliczają się do I grupy zatrudnienia, co oznacza, że po wejściu w życie nowej ustawy emerytalnej znaczna ich liczba odejdzie na wcześniejszą emeryturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyWójcicki">W bieżącym roku obserwujemy wyraźną poprawę sytuacji energetycznej. Mimo to przygotowaliśmy na wypadek bardzo ostrej zimy plan ograniczeń dostaw mocy dla przemysłu, przewidujący wyłączenia do 2 tys. megawatów. Mimo wzrostu cen energii elektrycznej rośnie systematycznie zapotrzebowanie sektora bytowo-komunalnego na tę energię. W br. wzrost ten osiągnie 6–7%. Powoduje to utrzymanie się produkcji energii elektrycznej na poziomie ub. roku, mimo zmniejszenia zapotrzebowania ze strony przemysłu.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyWójcicki">Mamy też ustabilizowaną sytuację w zakresie paliw ciekłych i olejów napędowych. Trzeba jednak oszczędnie wykorzystywać paliwo Z-35 charakteryzujące się niską krzepliwością. Dysponujemy wystarczającymi zapasami tego paliwa pod warunkiem jego oszczędnego stosowania.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyWójcicki">Dostawy węgla kamiennego dla rynku będą w tym roku większe o ponad 2 mln ton niż w roku ubiegłym i wyniosą 19 mln ton. Do końca roku utrzymamy niereglamentowaną sprzedaż miału. Na składach opałowych mamy obecnie około 1,2 mln ton węgla, co jest sytuacją od lat nienotowaną. Trudności w tym zakresie sygnalizowane są jedynie w woj. rzeszowskim. Zarządziłem kontrolę w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JerzyWójcicki">Pomimo przyrostu produkcji węgla grubego jego udział w całości wydobycia spadł z 18,6% w ub. roku do 17,7% w br. Trzeba liczyć się z dalszym upadkiem. Ze względu na potrzeby krajowe ograniczyliśmy eksport węgla grubego z ponad 9 mln ton w 1979 r. do 2,5 mln ton w br. Trzeba pamiętać - że na rynkach światowych cena 1 tony węgla grubego jest równa cenie 1 tony pszenicy, podczas gdy w Polsce jest ok. 7 razy niższa.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#JerzyWójcicki">Niepokojące sygnały napływające z terenu świadczą o tym, że ludność nie chce odbierać węgla brykietowanego i węgla II gatunku. Trzeba zrozumieć, że nie wszyscy będą mogli kupić węgiel najwyższej jakości.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#JerzyWójcicki">Potrzeby cieplne Zielonej Góry na nadchodzącą zimę są w zasadzie zbilansowane. Sytuacja w tym mieście jest lepsza niż w wielu większych ośrodkach. Nie można oczywiście wykluczyć zwiększonej awaryjności, a więc i przypadków niedogrzewania w razie długotrwałych mrozów.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#JerzyWójcicki">W bież. roku nastąpi gwałtowny wzrost wydobycia węgla w porównaniu z rokiem ubiegłym. Trzeba się liczyć z tym, że w 1983 r. wzrost ten zostanie zahamowany, a nawet może nastąpić spadek w przypadku zniesienia stanu wojennego i ograniczenia pracy w soboty. Dlatego też należy robić wszystko, aby oszczędzać węgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#FranciszekDąbal">Dlaczego palimy ciągle tak dużo węgla dobrej jakości zamiast miału? Jak zostanie rozwiązana sprawa ogrzewania Rzeszowa? Obecnie deficyt energii cieplnej sięga 60 Gcal/h.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#FranciszekDąbal">Zależy to od decyzji w sprawie ciepłowni w Załężu, kiedy zostanie ona podjęta? Budujemy ciągle nowe mieszkania, a nie dbamy o rozbudowę sieci ciepłowniczych, dla których brakuje materiałów izolacyjnych. Jak ta sprawa zostanie rozwiązana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyWójcicki">Przyzwyczailiśmy się do palenia węglem dobrej jakości. Dotyczy to gospodarstw ogrodniczych i rolnych, gdzie miał węglowy absolutnie by wystarczył. Przykładem może być woj. kaliskie, gdzie niska cena miału sprawiła, iż odbiorcy przestawili się na ten rodzaj paliwa i do dzisiaj używają głównie miału. W sprawie ciepłowni Załęże decyzja jeszcze nie zapadła. O poprawie zaopatrzenia w materiały izolacyjne trudno dzisiaj mówić, jako że budowa dwóch nowych wytwórni tego materiału jest opóźniona o 2 lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WandaKosuch">Obecnie mamy 14 programów operacyjnych, a w roku przyszłym będzie ich 6. Wśród nich znajdzie się publiczny transport drogowy i kolejowy, jako dziedzina szczególnie preferowana. Rozdzielnictwo materiałów w roku przyszłym obejmie 18 grup materiałowych ujętych w 33 bilansach centralnych. 27 jednostek obrotu będzie spełniało funkcję dysponenta. Natomiast wojewodowie otrzymają własną pulę zaopatrzeniową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławWrzosiński">Akumulatorów produkujemy mniej niż wynoszą potrzeby. Główna przyczyna to ograniczone możliwości produkcyjne i niedobór surowców. M.in. brakuje 20% obudów do akumulatorów. W roku bieżącym Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska miało zgodnie z programem otrzymać ok. 35 tys. akumulatorów. Do tej pory zamówienie to wykonano zaledwie w 55%. Sądzimy, że w ostatnim kwartale import akumulatorów poprawi nieco sytuację, ale niedobór pozostanie. Prognozy są pesymistyczne, na nowe inwestycje brakuje środków. Stąd konieczność bardziej racjonalnego używania akumulatorów, wymiany elementów, m.in. płytek ołowianych. Poprawie ulec powinna również jakość polskich akumulatorów, które wytrzymują obecnie dwa - trzy lata eksploatacji, natomiast zagraniczne 5–6 lat.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#StanisławWrzosiński">W programie operacyjnym znajdowała się produkcja 2.828 pomp głębinowych. W ciągu trzech kwartałów dostarczono połowę tej ilości. Sądzimy, że jedynemu producentowi pomp, zakładom w Grudziądzu uda się dostarczyć w tym roku ok. 16 tys. pomp na plan 18 tys. Próbujemy dostarczyć jak najwięcej pomp dla gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#StanisławWrzosiński">Wśród części zamiennych do autobusów najbardziej odczuwane są braki części produkowanych na specjalistycznych maszynach, np. tłoków, korbowodów, tulei. Poprawy nie należy oczekiwać jako, że nie ma środków na inwestycje. Część elementów autobusów importujemy, głównie do „Berlieta”. W IV kwartale będziemy mogli kupić części za 450 tys. dolarów i to przyniesie pewną poprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławCzerniej">Sprowadzamy obudowę do akumulatorów z importu, a nasza obudowa idzie do śmietnika. Powodem jest niska cena, płaci się zaledwie 80 zł za obudowę małego akumulatora. Stawiam wiosek, aby mimo trudności nasza Komisja próbowała wstawić do planu inwestycyjnego budowę nowego zakładu produkcji akumulatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EdmundListebnik">Swego czasu inicjatywę produkcji akumulatorów podjął zakład w Starogardzie Gdańskim. Co się z tym stało?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKlimek">Niedostatkiem naszego systemu ciepłowniczego był brak trwałości poszczególnych jego elementów. Takim słabym punktem były wymienniki ciepła na ciepłą wodę. Od trzech lat produkujemy 2 typy takich wymienników, co znacznie poprawiło sytuację. W 1983 r. w pełni będziemy mogli pokryć zapotrzebowanie służb eksploatacyjnych na wymienniki ciepła.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JerzyKlimek">Minister budownictwa podjął decyzję zakazującą stosowania grzejników panelowych w budownictwie wielorodzinnym - ze względu na ich pękanie, szybką korozję, co powoduje olbrzymie straty społeczne. Lokatorzy domagają się wymiany na grzejniki żeliwne, ale wiąże się to z koniecznością przebudowy instalacji i węzła oraz wymaga dużych nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JerzyKlimek">Zarobki pracowników MPO, którzy wywożą nieczystości stałe nie zależą od ilości, natomiast uzależnione są od tego zyski przedsiębiorstw. Sprawa z pewnością wymaga wyjaśnienia i takiego rozwiązania, jakie byłoby korzystne dla załogi.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JerzyKlimek">Resort będzie też musiał jednoznacznie wyjaśnić, w jaki sposób powinien być składowany śnieg uprzątany przez dozorców z chodnika i z połowy jezdni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BogdanŁysak">Do głównych spraw poruszanych na dzisiejszym posiedzeniu należy m.in. zaopatrzenie w wodę. We wszystkich miastach występuje jej deficyt w wyniku nowego budownictwa, ale także z powodu tegorocznej suszy. Z tej to przyczyny trzeba było np. w woj. wałbrzyskim racjonować wodę. Nie ulega więc wątpliwości pilna potrzeba budowy nowych ujęć wodnych dla miast, ale wymaga to olbrzymich środków. Żeby np. dostarczyć w odpowiedniej ilości wodę mieszkańcom aglomeracji katowickiej, trzeba zbudować wielki zbiornik. Podobnie jest i w innych regionach.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#BogdanŁysak">Przygotowuje się program uzbrojenia miast w podstawowe urządzenia komunalne i w poszczególnych województwach trwają wstępne prace, których wyniki zostaną następnie zbilansowane. Od tego zależeć będzie również proponowana wielkość budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#BogdanŁysak">Co do eksploatacji budynków mieszkalnych - to muszę zgodzić się z tymi głosami, które wskazują na odchodzenie przedsiębiorstw remontowo-budowlanych od remontów na rzecz inwestycji. Po prostu jest to hardziej opłacalne i mniej pracochłonne. Istnieje obawa, że po przejściu tych przedsiębiorstw w gestię wojewodów - w jeszcze większym stopniu mogą być one wykorzystywane dla realizacji inwestycji, chociaż niektórzy wojewodowie wykazują dużą troskę o rozwój potencjału remontowego. Sądzę, że niezbędna jest zmiana cenników, stworzenie właściwych proporcji między kosztami remontów a kosztami inwestycji oraz zapewnienie tym pierwszym opłacalności. Dotychczasowe zasady, stawiające plany remontów na dalekim miejscu w gospodarce komunalnej, muszą ulec zmianie, jeśli chcemy uchronić stare zasoby mieszkaniowe, stanowiące przecież wielki dorobek i wielki majątek. Trzeba też zastanowić się nad tym, jakie przyjąć zasady rozdziału materiałów, aby potrzeby remontowców zostały w pełni uwzględnione.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#BogdanŁysak">Realizacja programów operacyjnych także nie daje powodów do całkowitej satysfakcji, chociaż decyzje rządowe podejmowane były w obecności i z udziałem zainteresowanych resortów. Jestem pewny, że konieczna będzie sprawiedliwa i rzetelna ocena realizacji zadań programów operacyjnych. Trzeba bowiem powiedzieć, że w miarę sprawne funkcjonowanie gospodarki komunalnej było wyłącznie następstwem umieszczenia jej w programie rządowym. Bez tego znacznie trudniej będzie zaspokoić potrzeby ludności w dziedzinie gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#BogdanŁysak">Jeśli idzie o komunikację miejską to „szczyty” przewozowe, przypadające w czasie dojazdów i wychodzenia z pracy zmuszają do wykorzystania jak największej ilości taboru. W pozostałych godzinach na ulice miast wyjeżdża o 50% mniej wozów, co umożliwia oszczędności eksploatacyjne. Jednakże niska cena biletów MZK nie zniechęca na ogół pasażerów do wojaży. Podczas gdy pasażer płaci za bilet 1 zł - koszt jego przewozu wynosi ok. 8 zł. Oznacza to, że co roku przeznacza się 40 mld zł budżetu państwa na dopłaty do komunikacji miejskiej.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#BogdanŁysak">Postulowana przez posłów potrzeba ujednolicenia taboru jest już przez resort realizowana. Np. w Warszawie i Katowicach jeździć będą wyłącznie „Ikarusy”, w dalszej kolejności otrzyma je także Gdańsk, Łódź i Kraków. Dla mniejszych miast przeznacza się głównie „Berliety”, zaś dla małych miasteczek - „Autosany”.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#BogdanŁysak">W tym roku powinny zostać w pełni zrealizowane dostawy taboru, zarówno krajowego, jak i z importu. Węgrzy wywiązują się rzetelnie i terminowo z dostaw „Ikarusów”. Mamy też środki na części zamienne do tych wozów; brak natomiast dewiz na sprowadzenie z Francji części do „Berlietów”.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#BogdanŁysak">Remonty kapitalne autobusów wymagają wyspecjalizowanych przedsiębiorstw, posiadających odpowiednie kadry i sprzęt. Tak więc w Słupsku remontuje się „Jelcze”, w Lublinie i Radomiu - „Autosany”, zaś drobne remonty, zarówno autobusów, jak i tramwajów, przedsiębiorstwa przeprowadzają we własnym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#BogdanŁysak">Stan przygotowań resortu do zimy odpowiada możliwościom gospodarki znajdującej się w kryzysie. Trzeba podkreślić, że w ostatnim okresie rząd podjął wiele pozytywnych decyzji, na podstawie których potrzeby resortu są traktowane priorytetowo. Decyzje te służą mieszkańcom miast i mają zapewnić im odpowiednie warunki życia w okresie zimy. Wobec występowania licznych braków i trudności, realizacja zadań zimowych musi odbywać się w warunkach zwiększonej dyscypliny i z zachowaniem zasad gospodarności. W związku z tym budzą niepokój informacje o braku podstawowych narzędzi pracy dozorców, takich jak łopaty. Tej sprawy nie można załatwić na szczeblu rządu czy resortu. W sowich działaniach wykorzystujemy wnioski płynące z kontroli realizowanej przez Inspekcję Sił Zbrojnych. Sygnalizuje ona niejednokrotnie bezduszność i niezdyscyplinowanie pracowników administracji.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#BogdanŁysak">W sumie żywimy umiarkowany optymizm przed zbliżającą się zimą. O powodzeniu akcji zimowej - jak zawsze - zadecydują ludzie.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#BogdanŁysak">Trzeba jednak z całą mocą podkreślić, że bez dostaw niezbędnych części, a zwłaszcza akumulatorów, mogą wystąpić poważne trudności z realizacją usług komunalnych. Poważne skutki może też mieć brak obuwia ochronnego. Trudno zrozumieć dlaczego decyzje Komitetu Gospodarczego Rady Ministrów w sprawie zmniejszonych do połowy dostaw tego obuwia, też nie są realizowane.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#BogdanŁysak">Dążeniem resortu i służb komunalnych jest doprowadzenie do sytuacji, w której nie będziemy się bać zimy. Zimę musimy traktować jak normalną porę roku, wynikającą z geograficznego położenia Polski. Wszystko zależy od przygotowań technicznych, organizacyjnych i materiałowych. Sezon 1981/1982 udowodnił, że ludzie pracujący w gospodarce komunalnej należą do najbardziej zaangażowanych pracowników. Wierzę, że również w tym roku wykonają swoje zadania.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#BogdanŁysak">Komisja postanowiła wnioski wynikające z dyskusji opracować w formie dezyderatu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>