text_structure.xml 79.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 25 stycznia 1984 r. Komisja Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, obradująca pod przewodnictwem posła Zbigniewa Zielińskiego (PZPR), rozpatrzyłaś - informację wstępną ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych o wynikach wykonania zadań planowych w 1983 r. w zakresie budownictwa mieszkaniowego i usługowego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- system zaopatrzenia materiałowego w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">- informacje Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli gospodarowania niektórymi materiałami budowlanymi.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">- odpowiedź wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Madeja na opinię nr 16/8 w sprawie eksportu budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli: minister budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych Stanisław Kukuryka i wiceminister Zdzisław Kuhn oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego, Ministerstwa Handlu Zagranicznego, Urzędu Gospodarki Materiałowej, CZRS „Samopomoc Chłopska” i Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławKukuryka">Dziękuję obywatelom posłom za aktywny współudział w działaniach naszego resortu, chciałbym wyrazić nadzieję, że wyniki prac resortu w ub.r. mogą satysfakcjonować nie tylko nas ale i tych wszystkich, którzy z nami współpracowali. W ub.r. oddano do użytku w budownictwie uspołecznionym 137,7 tys. mieszkań. Liczba ta może ulec pewnej zmianie w wyniku weryfikacji odbioru budynków. Szacuje się, że ok. 700 mieszkań będzie podlegało takiej weryfikacji. W budynkach mieszkalnych oddano 156,8 tys. mieszkań, co stanowi 151,1% wykonania planu. Globalna liczba oddanych do użytku mieszkań jest wyższa od przekazanych w analogicznym okresie 1982 r. o 7,1 tys., tj. o 5,4%. W 55 województwach oddano do użytku więcej mieszkań niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, natomiast w 16 województwach nic osiągnięto poziomu roku poprzedniego. Dotyczy to m.in. województw; stołecznego warszawskiego, białostockiego, bielskiego, bydgoskiego, koszalińskiego, lubelskiego, miejskiego łódzkiego, nowosądeckiego, poznańskiego, rzeszowskiego i sieradzkiego. Według danych GUS, w grudniu ub. roku oddano ok. 55 tys. mieszkań, co było możliwe dzięki dobrej współpracy innych resortów oraz dużej koncentracji wysiłków samych budowlanych. Nie zrealizowano planu budownictwa jednorodzinnego. Oddano 58 tys. domów, podczas gdy w planie zakładano 65 tys. W sumie oddano do użytku w ub. roku 195,700 mieszkań. Rośnie powierzchnia oddawanych mieszkań. 0 ile w liczbie oddanych do użytku mieszkań w ub. roku zanotowaliśmy wzrost w stosunku do roku poprzedniego o 5,2%, to w powierzchni użytkowej wzrost ten wynosił 6,7%.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StanisławKukuryka">Pomyślne dla ub. roku są dane dotyczące budownictwa szkół, szpitali, żłobków. W tym zakresie budownictwo odrabia zaległości. Podwojona została liczba izb lekcyjnych oddanych w bieżącym roku w stosunku do średnich z lat 1979–1980 (ok. 20 tys. w 1983 r.). W budownictwie szpitalnym był to już drugi z kolei pomyślny rok. Oddano 4700 łóżek, stąd plan pięcioletni w tym zakresie ma pełne szanse realizacji. W liczbie zbudowanych żłobków plan pięcioletni został już wykonany. Zbudowano w ub. roku 14 tys. nowych przedszkoli.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StanisławKukuryka">W sumie jednak biorąc pod uwagę powierzchnię oddawanych do użytku budynków była ona w ub. roku o ok. 20% mniejsza od powierzchni oddawanych do użytku budynków w najlepszym dla budownictwa roku, tj. w 1978 r. Wydajność pracy spadła w ub. roku o ok. 15% w stosunku do najlepszego pod tym względem roku 1979.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#StanisławKukuryka">Jeśli chodzi o zaopatrzenie budownictwa, wszystkie podległe nam branże wykonały swoje plany. Wyjątkiem było niewykonanie planu produkcji cementu, co wiązało się ze zmniejszonym zapotrzebowaniem rynku na cement.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#StanisławKukuryka">Trzeba jednak powiedzieć, że w odczuciu społecznym te pomyślne wyniki budownictwa nie mogą budzić zachwytu. Daleko nam do pełnego zaspokojenia potrzeb społecznych. Warto jednak podkreślić, że nastąpiło zahamowanie spadku produkcji. Wyniki roku ubiegłego osiągnęliśmy przy zmniejszonym zatrudnieniu w przedsiębiorstwach budowlanych (o 1,5 tys. osób mniej). Zahamowana została fluktuacja kadr. Spadek zatrudnienia w branżach zaopatrzenia budownictwa wyniósł ok. 15–15 tys. osób. Chcemy w roku bieżącym osiągnąć rezultaty nie gorsze niż w roku ubiegłym.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#StanisławKukuryka">Nie udało nam się usprawnić zadowalająco gospodarki materiałowej. Jak wskazują wyniki kontroli, nadal panuje duże marnotrawstwo materiałów na budowach. Pogorszyła się także jakość materiałów zaopatrzeniowych. Szacujemy, że ok. 50% budynków posiada wady technologiczne wymagające ich usunięcia. Chcemy w roku bieżącym poprawić wykonawstwo budownictwa przemysłowego. Nie udało nam się w ubiegłym roku wprowadzić w pełni zasad reformy gospodarczej w zakresie inwestycji. Budownictwo walczy w tej chwili z nadmiarem pieniądza inwestycyjnego. Musieliśmy odrzucić ok. tysiąca zleceń budowlanych, ponieważ nie mieściły się one w systemie preferencji resortu, obejmującym budownictwo mieszkaniowe, szpitale, żłobki itp. Zaobserwowaliśmy w ub. roku zdyscyplinowanie w zakresie cen. Wskaźnik wzrostu cen 2,95 jest bardzo bliski wskaźnika zakładanego 2,90. Zaczął się okres stabilizacji cen w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#StanisławKukuryka">Słabe nasze strony to organizacja pracy i struktura zatrudnienia. Natrafiamy też na bariery w zakresie uzbrojenia terenu. Musimy w roku bieżącym wypracować wspólnie z obywatelami posłami nowe rozwiązania zmierzające do likwidacji barier komunalnych. Będziemy kontynuowali zapoczątkowany w roku ubiegłym problem porządkowania budownictwa eksportowego. Podjęliśmy w tej dziedzinie wiele działań. Przedsiębiorstwa budowlane muszą teraz uzyskać zezwolenia na prowadzenie działalności eksportowej. Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której np. przedsiębiorstwa melioracyjne podejmują się wykonywania robót kubaturowych, z których potem muszą się wycofywać i zrywać kontrakty. W celu przeciwdziałania tym praktykom podjęliśmy współpracę z resortem handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#StanisławKukuryka">Rok ubiegły był rokiem wdrażania reformy gospodarczej na place budowy. Od stycznia br. wchodzi w życie decyzja ministra budownictwa w sprawie kosztorysowania, wprowadzająca m.in. cenę kosztorysową. System ten pozwala ukazać prawdziwy wzrost wyników...</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#StanisławKukuryka">... mieszkań. Liczba ta może ulec pewnej zmianie w wyniku weryfikacji odbioru budynków. Szacuje się, że ok. 700 mieszkań będzie podlegało takiej weryfikacji. W budynkach mieszkalnych oddano 156,8 tys. mieszkań, co stanowi 131,1% wykonania planu. Globalna liczba oddanych do użytku mieszkań jest wyższa od przekazanych w analogicznym okresie 1982 r. o 7,1 tys., tj. o 5,4%. W 33 województwach oddano do użytku więcej mieszkań niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, natomiast w 16 województwach nic osiągnięto poziomu roku poprzedniego. Dotyczy to m.in. województw: stołecznego warszawskiego, białostockiego, bielskiego, bydgoskiego, koszalińskiego, lubelskiego, miejskiego łódzkiego, nowosądeckiego, poznańskiego, rzeszowskiego i sieradzkiego. Według danych GUS, w grudniu ub. roku oddano ok. 33 tys. mieszkań, co było możliwe dzięki dobrej współpracy innych resortów oraz dużej koncentracji wysiłków samych budowlanych. Nie zrealizowano planu budownictwa jednorodzinnego. Oddano 58 tys. domów, podczas gdy w planie zakładano 65 tys. W sumie oddano do użytku w ub. roku 195,700 mieszkań. Rośnie powierzchnia oddawanych mieszkań. 0 ile w liczbie oddanych do użytku mieszkań w ub. roku zanotowaliśmy wzrost w stosunku do roku poprzedniego o 5,2%, to w powierzchni użytkowej wzrost ten wynosił 6,7%.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#StanisławKukuryka">Pomyślne dla ub. roku są dane dotyczące budownictwa szkół, szpitali, żłobków. W tym zakresie budownictwo odrabia zaległości. Podwojona została liczba izb lekcyjnych oddanych w bieżącym roku w stosunku do średnich z lat 1979-1980 (ok. 20 tys. w 1983 r.). W budownictwie szpitalnym był to już drugi z kolei pomyślny rok. Oddano 4700 łóżek, stąd plan pięcioletni w tym zakresie ma pełne szanse realizacji w liczbie zbudowanych żłobków plan pięcioletni został już wykonany. Zbudowano w ub. roku 14 tys. nowych przedszkoli.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#StanisławKukuryka">W sumie jednak biorąc pod uwagę powierzchnię oddawanych do użytku budynków była ona w ub. roku o ok. 20% mniejsza od powierzchni oddawanych do użytku budynków w najlepszym dla budownictwa roku, tj. w 1978 r. Wydajność pracy spadła w ub. roku o ok. 15% w stosunku do najlepszego pod tym względem roku 1979.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#StanisławKukuryka">Jeśli chodzi o zaopatrzenie budownictwa, wszystkie podległe nam branże wykonały swoje plany. Wyjątkiem było niewykonanie planu produkcji cementu, co wiązało się ze zmniejszonym zapotrzebowaniem rynku na cement.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#StanisławKukuryka">Trzeba jednak powiedzieć, że w odczuciu społecznym te pomyślne wyniki budownictwa nie mogą budzić zachwytu. Daleko nam do pełnego zaspokojenia potrzeb społecznych. Warto jednak podkreślić, że nastąpiło zahamowanie spadku produkcji. Wyniki roku ubiegłego osiągnęliśmy przy zmniejszonym zatrudnieniu w przedsiębiorstwach budowlanych (o 1,5 tys. osób mniej). Zahamowana została fluktuacja kadr. Spadek zatrudnienia w branżach zaopatrzenia budownictwa wyniósł ok. 15–15 tys. osób. Chcemy w roku bieżącym osiągnąć rezultaty nie gorsze niż w roku ubiegłym.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#StanisławKukuryka">Nie udało nam się usprawnić zadowalająco gospodarki materiałowej. Jak wskazują wyniki kontroli, nadal panuje duże marnotrawstwo materiałów na budowach. Pogorszyła się także jakość materiałów zaopatrzeniowych. Szacujemy, że ok. 50% budynków posiada wady technologiczne wymagające ich usunięcia. Chcemy w roku bieżącym poprawić wykonawstwo budownictwa przemysłowego. Nie udało nam się w ubiegłym roku wprowadzić w pełni zasad reformy gospodarczej w zakresie inwestycji. Budownictwo walczy w tej chwili z nadmiarem pieniądza inwestycyjnego. Musieliśmy odrzucić ok. tysiąca zleceń budowlanych, ponieważ nie mieściły się one w systemie preferencji resortu, obejmującym budownictwo mieszkaniowe, szpitale, żłobki itp. Zaobserwowaliśmy w ub. roku zdyscyplinowanie w zakresie cen. Wskaźnik wzrostu cen 2,95 jest bardzo bliski wskaźnika zakładanego 2,90. Zaczął się okres stabilizacji cen w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#StanisławKukuryka">Słabe nasze strony to organizacja pracy i struktura zatrudnienia. Natrafiamy też na bariery w zakresie uzbrojenia terenu. Musimy w roku bieżącym wypracować wspólnie z obywatelami posłami nowe rozwiązania zmierzające do likwidacji barier komunalnych. Będziemy kontynuowali zapoczątkowany w roku ubiegłym problem porządkowania budownictwa eksportowego. Podjęliśmy w tej dziedzinie wiele działań. Przedsiębiorstwa budowlane muszą teraz uzyskać zezwolenia na prowadzenie działalności eksportowej. Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której np. przedsiębiorstwa melioracyjne podejmują się wykonywania robót kubaturowych, z których potem muszą się wycofywać i zrywać kontrakty. W celu przeciwdziałania tym praktykom podjęliśmy współpracę z resortem handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#StanisławKukuryka">Rok ubiegły był rokiem wdrażania reformy gospodarczej na place budowy. Od stycznia br. wchodzi w życie decyzja ministra budownictwa w sprawie kosztorysowania, wprowadzająca m.in. cenę kosztorysową. System ten pozwala ukazać prawdziwy wzrost wyników produkcyjnych przedsiębiorstwa budowlanego, wzrost płac opłacony pracą. W związku z tym nastąpi także limitowanie materiałów oraz rozliczenie budów z ich zużycia. Rozważamy wprowadzenie tzw. karty gwarancyjnej dla kierownika budowy. Byłoby to świadectwo zakończenia budowy.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#StanisławKukuryka">Rok ubiegły był rokiem rozszerzenia współpracy w ramach RWPG. Zanotowaliśmy wzrost współpracy przygranicznej z NRD i Związkiem Radzieckim. Rok ubiegły był także rokiem powstawania związków zawodowych w naszym resorcie. Obecnie ok. 30% liczby zatrudnionych należy do związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#StanisławKukuryka">Przygotowujemy koncepcję wykorzystania fabryk domów. Chcemy żeby sprawa ta została definitywnie rozwiązana i przestała być problemem politycznym. Muszę podkreślić, że spotkaliśmy się w ub.r. ze zrozumieniem naszych działań ze strony prasy i środków masowego przekazu. Bardzo ważna była dla nas też pomoc innych resortów. Chciałbym raz jeszcze podziękować obywatelom posłom za zaangażowanie we współpracy z naszym resortem. Myślę, że dzięki tej współpracy uda się nam skutecznie walczyć z niewiarą w to, że w budownictwie może być lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewZieliński">Informacja, której wysłuchaliśmy ma charakter wstępny, ale w związku z nią czuję się w obowiązku wrócić do pewnych aspektów naszej dyskusji toczonej przed rokiem.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewZieliński">Wyniki osiągnięte przez budownictwo mieszkaniowe są dobre, lecz nie przyszły one łatwo. Na podkreślenie zasługuje nie tylko liczbowy rezultat realizacji planu, ale także przemiany, które zarysowały się w trakcie jego wprowadzania w życie. Efekty uzyskiwano w sposób bardziej rytmiczny. Dawniej regułą było, że główny wysiłek w budownictwie mieszkaniowym koncentrował się w IV kwartale, co prowadziło do obniżenia kryteriów odbioru jakościowego. Dziś - jak to wynika z analiz. Centralnego Związku Spółdzielczości Budownictwa Mieszkaniowego - niewłaściwy odbiór dotyczy mniej niż 1% oddawanych mieszkań. Choć jest to problem, na który nadal trzeba zwracać uwagę, to jednak ma on już obecnie charakter jedynie marginesowy. Poprawie uległy więc nie tylko wyniki, ale i rytmiczność produkcji.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ZbigniewZieliński">Jest to sukces nie tylko budowlanych, ale i inwestorów. Spółdzielczość mieszkaniowa uzyskała generalnie dobre wyniki nie tylko pomyślnie realizując plan (103 tys. mieszkań), ale zdołała również dodatkowo oddać do użytku 3 tys. mieszkań w budownictwie jednorodzinnym. Po raz pierwszy od początku kryzysu obserwujemy więc pewien postęp w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Nie możemy jednak wyników tych traktować jako początków „wielkiego skoku” w budownictwie mieszkaniowym.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#ZbigniewZieliński">Na tym tle nasuwa się kilka uwag na temat konstrukcji tegorocznego planu, która była krytykowana w kilku wystąpieniach publicystycznych podważających sensowność równoległego istnienia dwóch planów: centralnego planu rocznego i planów wojewódzkich. Głosy te wynikały - moim zdaniem - z niezrozumienia nowej roli planu. Centralny plan roczny ma obecnie charakter generalnej dyrektywy. Natomiast zadaniem władz terenowych jest przełożenie tych generalnych założeń na własne inicjatywy, które mogą być nawet bogatsze od centralnych dyrektyw. Należy podkreślić, że w ub. r. aż 38 województw zdołało osiągnąć lub przekroczyć plany wojewódzkie, które były przecież wyższe od planu centralnego. Niestety, utrzymuje się niekorzystne zjawisko nierealizowania planów wojewódzkich w wielkich aglomeracjach, w których potrzeby mieszkaniowe są największe. Ogólnie pragnę jednak stwierdzić, że nasz postulat zapisania w planie jego charakteru otwartego na nowe inicjatywy był słuszny i nie należy go mylić z podobnie określanymi błędnymi praktykami w przeszłości.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#ZbigniewZieliński">Pozostaje natomiast otwarta sprawa budownictwa mieszkaniowego w Warszawie, w Łodzi i w innych wielkich skupiskach. Jak nam wiadomo, resort i rząd podejmują działania dla przezwyciężenia impasu w tych regionach.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#ZbigniewZieliński">Nasza debata na temat wyników ub.r. powinna się skupić nie tylko na osiągniętych efektach rzeczowych, lecz również na problematyczne efektywności budownictwa. Chodzi tu o podstawowy element reformy w budownictwie, a także w systemie planowania i projektowania. Temu też celowi powinny być podporządkowane działania zmierzające do doskonalenia organizacji pracy w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#ZbigniewZieliński">Obecnie działania te mają charakter dwubiegunowy. Z jednej strony zmierzają do umocnienia podstawowych jednostek budownictwa, a więc placów budowy i przedsiębiorstw, a z drugiej strony - do wzmocnienia roli resortu w zakresie sterowania generalnymi problemami budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#ZbigniewZieliński">Wiele przykładów dowodzi, że podstawowym elementem tego działania jest kształtowanie postaw ludzkich. Od wielu bowiem lat działały czynniki, które powodowały zaprzepaszczanie wysiłków w tym zakresie i nie zostały one jeszcze w pełni usunięte.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#ZbigniewZieliński">Kolejnym ważnym tematem, który trzeba poruszyć przy rozważaniu problemów realizacji planu, jest kwestia zaopatrzenia materiałowego, a mówiąc szerzej - gospodarki materiałowej. W problemie tym mieści się sprawa lepszego wykorzystania istniejących materiałów i wdrożenia do pozycji nowych, pozwalających na rozszerzenie frontu budownictwa. Oczywiście nadal wiele elementów tej sprawy wymaga krytycznej oceny, trzeba jednak odnotować pewne pozytywne symptomy porządkowania procesu w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#ZbigniewZieliński">Przejdźmy teraz do sprawy zadań tegorocznych. Najważniejsza wydaje się konieczność usprawnienia związków pomiędzy różnymi podmiotami gospodarczymi. Będzie to miało podstawowe znaczenie dla prawidłowej realizacji planu.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#ZbigniewZieliński">Mówiąc o zadaniach tegorocznych, nie sposób nie zauważyć spadku liczby mieszkań w budowie na koniec ub.r. Zjawisko to wystąpiło w sposób gwałtowny w ostatnim kwartale ub.r. Po trzech kwartałach 1985 r. spadek ten wynosił 8 - 9% i był traktowany jako statystyczny wynik poprawy rytmiczności, w realizacji zadań. Jednak w końcu 1983 r. w porównaniu ze stanem z przełomu lat 1982–1983 spadek ten wyniósł 32,3%.Oznacza to, że dla wykonania zadań planowanych na 1984 r. konieczne będzie poważne zwiększenie realizacji budynków budowanych w cyklu jednorocznym, co nie udawało nam się od wielu lat. Sprawa ta ma tym większe znaczenie, że znamy wszyscy liczne publiczne deklaracje ministra S. Kukuryki, że resort zamierza przekroczyć również tegoroczne zadania.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#ZbigniewZieliński">Wymagać to będzie, niezależnie od mobilizacji przedsiębiorstw budowlanych, znacznej poprawy zaopatrzenia budownictwa. Co prawda obecnie, pomijając sprawę kabli, sytuacja w zaopatrzeniu budownictwa mieszkaniowego kształtuje się korzystnie, niemniej jednak utrzymanie tego stanu wymagać będzie nieustannych wysiłków - zarówno od producentów i central obrotu, jak i od przedsiębiorstw budowlanych i inwestorów.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#ZbigniewZieliński">Rośnie również znaczenie ogólniejszych barier stojących przed budownictwem mieszkaniowym, a mianowicie problemów terenów pod budownictwo i ich uzbrojenia. Ściśle wiąże się to z problematyką ustawy o gospodarce gruntami miejskimi i wywłaszczeniach, której przygotowywanie w Sejmie niebezpiecznie się przedłuża. Trwają spory prawne i ideologiczne, a w wielu województwach kończą się tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Oczywiście część problemów można doraźnie rozwiązać w wyniku uzgodnień i porozumień między resortami administracji i budownictwa; odwlekanie wprowadzenia rozwiązań systemowych zaczyna jednak wpływać ujemnie na realizację całego programu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#ZbigniewZieliński">Uważam, że najważniejszym sukcesem jest to, że nie stoimy obecnie przed koniecznością korekty planu trzyletniego w dół. Możemy natomiast wciąż myśleć o korekcie poszczególnych planów odcinkowych w górę.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#ZbigniewZieliński">Podczas kolejnych naszych tegorocznych spotkań będziemy jeszcze wielokrotnie rozpatrywać wspólnie poszczególne elementy, o których tutaj dzisiaj wspomniałem. Mam nadzieję, że doprowadzimy w ten sposób do znalezienia kolejnych korzystnych rozwiązań i do dalszego doskonalenia funkcjonującego obecnie systemu.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#ZbigniewZieliński">Wyrażamy przekonanie, że obywatele posłowie Dozwolą mi w imieniu całej komisji złożyć ministrowi oraz wszystkim budowlanym gratulacje z tytułu wyników osiągniętych przez budownictwo w ub. roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławKukuryka">Gratulacje należą się przede wszystkim budowlanym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewZieliński">Już na wstępie swojej wypowiedzi stwierdziłem, że załogom przedsiębiorstw budowlanych należy się szczególne uznanie. Na tym tle dodam jeszcze jedną refleksję. Często ostatnio mówimy o efektywności, mając na myśli przede wszystkim jak najlepsze wykorzystanie istniejących zasobów materialnych. Pojęcie to obejmuje jednak także jak najlepsze wykorzystanie zasobów pracy, które wydają mi się osobiście najważniejszym czynnikiem.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZbigniewZieliński">W kolejnym punkcie obrad komisja omówiła systemy zaopatrzenia materiałowego w budownictwie. Informację przedstawił wiceminister budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych Zdzisław Kuhn: Materiał dostarczony obywatelom posłom był opracowany w listopadzie, toteż dziś możemy go uzupełnić znanymi już wstępnymi wynikami 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZbigniewZieliński">Główną trudnością w ocenie systemu zaopatrzenia budownictwa był fakt, że system ten w obecnym kształcie funkcjonuje faktycznie dopiero od kilku miesięcy, a dokładnie od końca III kwartału ub.r. Sądzę więc, że podstawową przyczyną utrzymywania się złej opinii o systemie zaopatrzenia budownictwa było to, że faktycznie przez większość roku mieliśmy do czynienia z różnymi rozwiązaniami przejściowymi. Powodowało to m.in. sytuację, w której dyspozycje dostaw nie były honorowane przez jednostki obrotu, co wywoływało słuszną irytację przedsiębiorstw budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#ZbigniewZieliński">Innym nagminnym wykroczeniem przeciw obowiązującym zasadom było wykorzystanie przez przedsiębiorstwa przydzielonych materiałów na cele inne niż te, na które zostały one przyznane.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#ZbigniewZieliński">W niektórych grupach towarowych nie udało się uzyskać, mimo globalnej równowagi, pełnej zgodności między strukturą dostaw i potrzeb Dotyczyło to zwłaszcza kabli, których w większości asortymentów było dostatecznie dużo, a równocześnie utrzymywał się brak kabli wysokonapięciowych. Dotyczyło to także braku drobnych asortymentów materiałów hutniczych. Szczególnie dotkliwy był brak stali, zbrojeniowej o małych średnicach.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#ZbigniewZieliński">W innych grupach towarowych pojawiające się niedobory związane były z przestojami w produkcji spowodowanymi brakami w jej zaopatrzeniu. Dotyczyło to głównie materiałów instalacyjnych, a zwłaszcza grzejników. Kłopoty w produkcji farb i lakierów spowodowane były natomiast brakiem środków na niezbędny import materiałów i surowców.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#ZbigniewZieliński">Sprawy funkcjonowania systemu zaopatrzenia budownictwa w najbliższym roku są już w zasadzie uregulowane. W październiku ub.r. ukazała się uchwała Rady Ministrów regulująca sprawy systemu zaopatrzenia budownictwa w latach 1984–1985. Obecnie trwają uzgodnienia szczegółowe między Urzędem Gospodarki Materiałowej i Ministerstwem Budownictwa. W końcowej fazie znajdują się także szczegółowe ustalenia między resortem budownictwa a poszczególnymi resortami produkującymi materiały zaopatrzeniowe.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#ZbigniewZieliński">Wprowadzony na 1984 r. system zaopatrzenia budownictwa będzie w zasadzie zgodny z systemem obowiązującym pod koniec 1985 r. z niewielkimi tylko poprawkami. Można więc mówić o zachowaniu w br. ciągłości działania systemu. Jest to bardzo ważne, gdyż jeden z głównych zarzutów wysuwany w latach ubiegłych dotyczył zbyt częstych, gwałtownych zmian stosowanego systemu. Systemem zaopatrzenia objęte będą przede wszystkim: budownictwo mieszkaniowe, infrastruktura osiedlowa i budownictwo szpitalne. Wydzielono także po raz pierwszy pulę materiałów przeznaczonych na usuwanie wad technologicznych.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#ZbigniewZieliński">Dla zagwarantowania poziomu dostaw zgodnego z potrzebami objęto w tym roku zamówieniami rządowymi ok. 20 podstawowych materiałów zaopatrzeniowych. W grupie tej znalazły się m.in. grzejniki, kuchnie gazowe, druty i materiały wykończeniowe. Dla porównania w ub.r. zamówienia rządowe obejmowały jedynie 4 asortymenty materiałów zaopatrzeniowych dla budownictwa. Wszystkie materiały objęte zamówieniami rządowymi będą miały zagwarantowane dostawy surowców, co powinno spowodować zauważalną poprawę zaopatrzenia w te materiały.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#ZbigniewZieliński">Wszystkie przedsiębiorstwa budowlane otrzymały już w listopadzie ub.r. informacje o dostawach materiałów budowlanych, na jakie mogą liczyć w I kwartale br. Nie mogliśmy wówczas przekazać informacji o dostawach w całym 1984 r. m.in. dlatego, że nie znaliśmy jeszcze stanu zapasów w poszczególnych przedsiębiorstwach. Informacje te przekażemy wszystkim jednostkom do końca stycznia br. Stworzymy w ten sposób warunki do rytmicznego planowania produkcji począwszy od I kwartału 1984 r.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#ZbigniewZieliński">Program budownictwa mieszkaniowego na 1984 r. przewiduje wybudowanie 150 tys. mieszkań. Materiały potrzebne do wybudowania tej ilości mieszkań są zbilansowane. Przewiduje się, poprawę zaopatrzenia budownictwa w poszczególne asortymenty materiałów, zwłaszcza deficytowych. I tak np. w I kwartale br. zakłada się dostawy wyrobów walcowanych na poziomie 25% dostaw przewidzianych na okres całego roku. Jak wiemy, w ub.r. występowały duże trudności w zaopatrzeniu budownictwa mieszkaniowego w wyroby walcowane i dopiero w drugiej połowie roku nastąpiła poprawa. Dostawy kabli dla budownictwa mieszkaniowego zrealizowano w ub.r. w wysokości 5 tys. km, podczas gdy na 1984 r. przewiduje się dostawę 7 tys. km. Stwarza to warunki dla wyrównania zaległości powstałych w ub.r.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#ZbigniewZieliński">Dostawy grzejników w 1985 r. realizowane były z dużymi opóźnieniami, a całoroczne dostawy wyniosły 1 800 tys. m2. W 1984 r. będą one wyższe o 500 tys. m2, z czego 200 tys. m2 przeznacza się na usuwanie wad technologicznych.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#ZbigniewZieliński">Lepsza będzie również struktura dostaw stali zbrojeniowej. Na ten temat prowadzone są jeszcze rozmowy i uzgodnienia z „Centrostalem”.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#ZbigniewZieliński">System zaopatrzenia, jaki ma obowiązywać w br., napawa ostrożnym optymizmem. Dokonane już uzgodnienia oraz zwiększenie zamówień rządowych dają lepszą gwarancję realizacji planowanych dostaw. Zwracać się przy tym będzie szczególną uwagę na poprawę rytmiki dostaw. Jeżeli uda się nam uzyskać w I kwartale br. planowane 23 - 25% dostaw, będzie można mówić o postępującej poprawie zaopatrzenia budownictwa w materiały.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#ZbigniewZieliński">Mamy nadzieję, że lepsza będzie współpraca międzyresortowa, zwłaszcza pomiędzy naszym resortem a resortami produkującymi materiały budowlane. Większą uwagę koncentrować będziemy na właściwym wykorzystaniu własnych zasobów materiałów budowlanych na poszczególnych terenach. Problem ten pozostawać będzie w centrum uwagi zarówno resortu, jak i wojewódzkich zarządów budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#ZbigniewZieliński">W 1984 r. zakłada się poprawę gospodarowania materiałami i innymi zasobami materialnymi w budownictwie. Planuje się zmniejszenie kosztów produkcji o ponad 6% , a kosztów materiałowych o 2% .</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#ZbigniewZieliński">Chciałbym również ustosunkować się do uwag Najwyższej Izby Kontroli, które zostaną przedstawione na dzisiejszym posiedzeniu. Zarówno ocena stanu merytorycznego, jak i przyczyny powstałych niedociągnięć określone są trafnie i w pełni potwierdziły je kontrole własne, prowadzone przez resort budownictwa. W 1984 r. skontrolowaliśmy we własnym zakresie 700 przedsiębiorstw budowlanych i 3 tys. budów. W wyniku tych kontroli ukarano ponad 3 tys. osób różnego rodzaju karami i zwolniono dyscyplinarnie ponad 100 osób. Informacja Najwyższej Izby Kontroli przesłana została do wszystkich przedsiębiorstw budowlanych z zaleceniem podjęcia odpowiednich działań dla usunięcia występujących niedociągnięć. Zobowiązano przedsiębiorstwa do przesłania nam planu działań do końca lutego br.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#ZbigniewZieliński">Resort podjął również wiele rozwiązań systemowych dla poprawy gospodarowania. W 1984 r. prowadzona będzie kontrola limitowania i zużycia materiałów. Od stycznia br. obowiązuje zasada stosowania kosztorysów, a odpowiednie przepisy w tej sprawie zostały już wydane w uzgodnieniu z Urzędem Cen.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#ZbigniewZieliński">Prowadzimy kontrolę produkcji kabin sanitarnych w 4 przedsiębiorstwach. Badamy, czy istniały warunki dla szybszego wyeliminowania tej produkcji.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#ZbigniewZieliński">Przewiduje się przeprowadzenie w 1984 r. czterech akcji kontrolnych w niektórych większych aglomeracjach w zakresie gospodarki materiałowej i obniżki kosztów własnych.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#ZbigniewZieliński">W 9 przedsiębiorstwach wprowadzono system zachęt materialnych, który przewiduje, że 70% zaoszczędzonych materiałów pozostanie do dyspozycji przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#ZbigniewZieliński">Rozpoczęliśmy wiele działań długofalowych, systemowych, które - mamy nadzieję - w sposób istotny wpłyną na poprawę funkcjonowania przedsiębiorstw budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#ZbigniewZieliński">W styczniu br. minister budownictwa wydał zarządzenie, które określa zasady sprzedaży materiałów budowlanych dla budownictwa jednorodzinnego. Obowiązywać ono będzie w 11 aglomeracjach, w tym w 3 mniejszych, tj. Tarnowie, Wałbrzychu i Legnicy. Każdy, kto otrzyma zezwolenie na budowę w br. dostanie kartę zaopatrzenia na 18 podstawowych materiałów, które otrzyma w ciągu 3 lat. Karta ta obejmować będzie wszystkie podstawowe materiały, w tym również deficytowe, niezbędne dla instalacji sanitarnych. O ile system ten przyczyni się do poprawy stanu budownictwa jednorodzinnego, zostanie on rozszerzony na inne aglomeracje.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#komentarz">(Pytania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#CzesławUhma">W ub.r. budownictwo jednorodzinne jednorodzinne stanowiło ok. 42% ogółu budownictwa mieszkaniowego. Czy przydziały materiałów dla budownictwa mieszkaniowego pokryją zapotrzebowanie tylko wspomnianych 11 aglomeracji, czy też całości budownictwa jednorodzinnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#CzesławDmitruk">Czy zapewniony jest sprzęt dla realizacji zadań budowlanych w br.?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#CzesławDmitruk">Przedsiębiorstwa budownictwa ogólnego zawierają już umowy na roboty, które będą wykonywane w br., natomiast jednostki obrotu materiałowego nie chcą zawierać jeszcze umów na dostawę materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszRostkowski">Jaki będzie system zaopatrzenia w materiały przedsiębiorstw wykonujących remonty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZdzisławFogielman">Czy nadal przewiduje się tak duże zużycie stali na produkcję płyt drogowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewZieliński">W uzupełnieniu pytania posła Z. Fogielmana obciąłbym dowiedzieć się, czy rozmiary produkcji płyt drogowych zapewniają pełne zaopatrzenie budownictwa. Czy przewiduje się rozwinięcie innej produkcji dla tego celu, mniej materiałochłonnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZenonNawrot">Czy zostaną wprowadzone karty limitujące materiały dla poszczególnych budów?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZenonNawrot">Czy przewiduje się znowelizowanie katalogu zużycia materiałów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławWoźniak">Czy materiały, które są rozdzielane centralnie, są również rozdzielone na poszczególne przedsiębiorstwa?</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławWoźniak">Koreferat nt. zaopatrzenia materiałowego w budownictwie przedstawił poseł Franciszek Odrzywolski (PZPR): W uchwale o Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na lata 1985–1985 za podstawowy cel polityki społeczno-gospodarczej uznano - po zapewnieniu wyżywienia narodu - możliwie maksymalne zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, rozwój technicznej i społecznej infrastruktury w miastach i osiedlach. Aby zadaniom tym podołać, trzeba zapewnić przedsiębiorstwom budowlanym odpowiednie warunki organizacyjno-techniczne. Jednym z najważniejszych jest zapewnienie dostaw materiałowych w terminach wynikających z technologii procesu budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławWoźniak">Potencjał produkcyjny podstawowych materiałów budowlanych koncentruje się w 4 resortach: budownictwa - ok. 34% materiałów zużywanych przede wszystkim do realizacji stanów surowcowych; hutnictwa i przemysłu maszynowego - 29% materiałów, głównie wyrobów walcowanych oraz instalacji sanitarnych, grzewczych i elektrycznych; przemysłu chemicznego i lekkiego - 10% materiałów, głównie wykończeniowych i służących wyposażeniu mieszkań; leśnictwa i przemysłu drzewnego - 5% wyrobów drewnianych i drewnopochodnych. Dostawy ok. 22% pozostałych materiałów pochodzą z produkcji innych resortów gospodarczych, organizacji spółdzielczych, rzemiosła i innych jednostek.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławWoźniak">Wielkość produkcji podstawowych materiałów jest daleko niewystarczająca w stosunku do założonego planu budownictwa mieszkaniowego wraz z infrastrukturą. Przyczyną tego stanu rzeczy jest duża dysproporcja w rozwoju poszczególnych branż w resorcie budownictwa przy jednoczesnym niedorozwoju produkcji materiałów i wyposażenia instalacyjnego, grzewczego, sanitarnego, elektrotechnicznego oraz materiałów wykończeniowych pochodzenia chemicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#StanisławWoźniak">Budownictwo zobowiązało się w ramach programu oszczędnościowego do zmniejszenia materiałochłonności do 1985 r. o 6 z wygospodarowanych w ten sposób materiałów ma być wykonane dodatkowo 20 tys. mieszkań.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#StanisławWoźniak">Wprowadza się w br. limitowanie i kontrolę zużycia materiałów. Aktualizowane będą normy zużycia oraz zaostrzona kontrola odbioru robót.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#StanisławWoźniak">Resort budownictwa zdecydował, że 50 fabryk domów, zamiast gotowych elementów mieszkań, będzie produkować drobne materiały budowlane.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#StanisławWoźniak">Wprowadzone w 1982 r. zasady zaopatrzenia nie uwzględniały specyfiki budownictwa i nie wprowadziły istotnych zmian w systemie zaopatrzenia jednostek wykonawstwa budowlanego. Zaopatrzenie materiałowe było nadal jedną z podstawowych barier realizacji zadań. Doświadczenia te spowodowały wprowadzenie innych rozwiązań umożliwiających sterowanie zaopatrzeniem wybranych obszarów budownictwa. I tak w 1983 r. budownictwo mieszkaniowe zostało objęte zasadą pierwszeństwa w zaopatrzeniu. Ponadto, zgodnie z postanowieniami uchwały nr 226 Rady Ministrów opracowano i wydano odpowiednie zarządzenia ministra gospodarki materiałowej oraz ministra budownictwa w sprawie trybu i form dostaw materiałów w 1983 r. dla budownictwa mieszkaniowego wraz z infrastrukturą. Postanowienia te nie były w pełni respektowane. M.in. nie zostały uwzględnione w centralnych bilansach (poza bilansami zatwierdzonymi przez przewodniczącego Komisji Planowania) wielkości dostaw dla budownictwa mieszkaniowego oraz propozycje ich rozdziału na poszczególne województwa.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#StanisławWoźniak">Uchwała nr 142 Rady Ministrów w sprawie zaopatrzenia materiałowo-technicznego na lata 1984–1985 stanowić ma podstawę do stworzenia mechanizmów warunkujących realizację zadań zawartych w NPSG na te lata. Dotyczy ona również budownictwa mieszkaniowego i infrastruktury. Dla osiągnięcia tego celu niezbędne jest sprecyzowanie wytycznych ministra gospodarki materiałowej, które powinny stanowić zbiór przepisów wykonawczych do wspomnianej uchwały. Obecny stan prawny nie pozwala na pełną realizację zmian wprowadzonych do poprzednio obowiązujących w tym zakresie uchwał.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#StanisławWoźniak">Zamierzona modyfikacja systemu zaopatrzenia materiałowego przedsiębiorstw budowlanych oparta jest na zniesieniu rozdzielnictwa surowców i materiałów oraz ograniczeniu liczby wyrobów objętych obowiązkowym pośrednictwem. Przewiduje się również ograniczenie celów objętych pierwszeństwem dostaw; nie znajduje to jednak odzwierciedlenia w bieżącej działalności przedsiębiorstw, lecz stwarza dodatkowe utrudnienia. Polegają one w głównej mierze na tym, że składane zamówienia nie stanowią żadnych dokumentów prawnych dla przedsiębiorstwa, ponieważ jednostki obrotu przysyłają potwierdzenia przyjęcia o nie wiążącej treści, jak np. „Potwierdzamy wpływ zamówienia, którego realizacja nastąpi w oparciu o kwartalny przydział ustalony przez Centralę Materiałów Budowlanych i Urząd Wojewódzki. Do czasu uzyskania możliwości realizacji zamówienie pozostawiamy wyłącznie dla celów ewidencyjnych, bez żadnych skutków prawnych”. Odpowiedzi takiej treści otrzymują przedsiębiorstwa prawie ze wszystkich central.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#StanisławWoźniak">Jednostki obrotu i centrale materiałowe nie powinny kierować się przy przydziałach materiałów ich zużyciem w roku poprzednim. Jest to absurd. Profile produkcji zmieniają się, wprowadzane są nowe technologie, gdzie udział np. stali jest diametralnie różny i okres poprzedni jest nieporównywalny.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#StanisławWoźniak">Brak rytmiczności dostaw materiałowych powoduje dezorganizację na placach budów. Uzyskiwanie najwyższych efektów w ostatnim kwartale roku powoduje znaczne obciążenie służb spiętrzonymi odbiorami, konieczność koncentracji materiałów budowlanych i wykończeniowych na ten okres.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#StanisławWoźniak">Zmniejsza się liczba mieszkań, które znajdują się w toku budowy na koniec roku. Według stanu na koniec grudnia 1983 r. liczba mieszkań znajdujących się w budowie jest niższa o 32,3% w stosunku do 1982 r. Wielkość ta nie zabezpiecza realizacji mieszkań przewidzianych w planie na 1984 r.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#StanisławWoźniak">Wydłuża się okres realizacji budynków mieszkalnych. Przeciętny cykl realizacji budynków oddawanych do użytku w okresie trzech kwartałów ub.r. wyniósł 24,4 miesiąca, podczas gdy w 1982 r. wyniósł 23,5 miesiąca, a w 1981 r. - 19,8 miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#StanisławWoźniak">Podobnie przedstawia się sytuacja w budownictwie jednorodzinnym, gdzie cykl budowy domku jest najdłuższy w Europie. Jeśli budownictwo ze środków własnych ma odciążyć budownictwo uspołecznione, powinno ono być ujęte w szczególne ramy organizacyjne. Dotyczy to przede wszystkim zaopatrzenia materiałowego. Złagodzenie trudności w zaopatrzeniu nabywców rynkowych można by osiągnąć poprzez doskonalenie obrotu rynkowego artykułami zaopatrzeniowymi oraz zastosowanie w budownictwie indywidualnym projektów typowych, o rozwiązaniach mniej materiałochłonnych.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#StanisławWoźniak">O warunkach mieszkaniowych ludności decyduje nie tylko nowe budownictwo, ale również konserwacja i właściwe utrzymanie istniejących zasobów. W dotychczasowej praktyce rozdzielnictwa materiałowego nadal stosowana jest zasada marginesowego traktowania potrzeb gospodarki komunalnej. Przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej zakwalifikowane są do grupy drobnych odbiorców. Jeżdżą więc zaopatrzeniowcy po całym kraju i dosłownie żebrzą o materiały. Niezrozumiałe jest stwierdzenie zawarte w informacji Urzędu Gospodarki Materiałowej, że upoważnił on wojewodów do przeznaczenia na nowe budownictwo mieszkaniowe materiałów i instalacji sanitarnych z puli rynkowej, która nigdy nie zaspokajała bieżących potrzeb. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, w jakim stanie technicznym znajdują się nasze zasoby mieszkaniowe. Dotyczy to nawet mieszkań niedawno wybudowanych.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#StanisławWoźniak">W okresie wdrażania reformy zaopatrzenia budownictwa w materiały wystąpiło wiele negatywnych zjawisk, a m.in.:</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#StanisławWoźniak">- brak możliwości zbilansowania potrzeb i dostaw dla budownictwa w zakresie podstawowych materiałów;</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#StanisławWoźniak">- rozbudowany system priorytetów, uniemożliwiających ich realizację;</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#StanisławWoźniak">- umocnienie rynku producenta ze wszystkimi negatywnymi skutkami tego zjawiska;</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#StanisławWoźniak">- brak komplementarności zaopatrzenia, realizowanego przez różne, nie objęte koordynacją jednostki obrotu;</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#StanisławWoźniak">- w dużym stopniu zerwanie dotychczasowych powiązań oraz występowanie znacznej przypadkowości w nowych powiązaniach umownych między dostawcami i odbiorcami w wolnym obrocie;</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#StanisławWoźniak">- zbyt wolne przystosowywanie się do nowych zadań jednostek obrotu środkami produkcji;</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#StanisławWoźniak">- brak precyzyjnych rozstrzygnięć w sprawie uzyskiwania przydziałów przez przedsiębiorstwa nie będące imiennymi odbiorcami, a mające zasięg działania międzywojewódzkiego;</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#StanisławWoźniak">- niestosowanie instrumentów ekonomicznych dla stymulacji przepływu materiałów w określonym kierunku lub na określonych zasadach;</u>
          <u xml:id="u-12.25" who="#StanisławWoźniak">- nieobjęcie budownictwa mieszkaniowego wraz z infrastrukturą zamówieniami rządowymi ani też niewprowadzenie tego budownictwa w sferę zaopatrzenia gwarantowanego.</u>
          <u xml:id="u-12.26" who="#StanisławWoźniak">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławFogielman">Na spotkaniu z załogą jasielskiego przedsiębiorstwa „Gamrat” stwierdzono, że nie ma ścisłej współpracy resortu budownictwa z resortem chemii. Dotyczy to w przypadku tego zakładu produkcji wykładziny podłogowej. Gdyby współpraca obu resortów była lepsza na pewno mielibyśmy wykładzinę podłogową tańszą i lepszą. Dlaczego np. to same przedsiębiorstwo może wysyłać wykładzinę podłogową do Francji o połowę cieńszą niż produkowana dla kraju?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławWożniak">Chciałbym się ustosunkować do kwestii podziału materiałów budowlanych na ten rok. Stworzone zostały trzy pule materiałowe. Pierwsza pula - to materiały na nowe budynki. Druga pula - materiały przeznaczone na usuwanie usterek. Trzecia pula obejmuje materiały na remonty i konserwację budynków. Sprawa została więc w stosunku do lat poprzednich w dużym stopniu uporządkowana. Nie ma jednak bardziej precyzyjnego podziału tych puli materiałowych. Nie wiadomo bowiem, kto z jakiej puli otrzymać może materiały. W ub. roku np. przedsiębiorstwa, których organami założycielskimi są wojewodowie, wybudowały ok. 80 tys. mieszkań. Przedsiębiorstwa, dla których organem założycielskim jest Ministerstwo Budownictwa - ok. 13 tys. mieszkań. Wykonawcy spółdzielni mieszkaniowych osiągnęli liczbę 13 tys. mieszkań. Przedsiębiorstwo budowlane, dla których organami założycielskimi są inne jednostki, wykonały ok. 14 tys. mieszkań. Czy w planie dystrybucji materiałów na bieżący rok jest przewidziane jaki będzie podział materiałów pomiędzy przedsiębiorstwa w zależności od tego kto jest ich organem założycielskim? Wyjaśnienia wymaga też sprawa zaopatrzenia materiałowego „budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego, prowadzonego w formie zorganizowanej i indywidualnej. Przejrzeć należałoby 240 tys. rozpoczętych już domów jednorodzinnych i w pierwszej kolejności zabezpieczyć materiały na ich wykończenie, a dopiero potem przydzielać materiały dla nowych budynków, rozpoczynanych w tym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewZieliński">Rozumiem, że to, o czym mówił minister Z. Kuhn, wychodzi naprzeciw postulatom Komisji w sprawach uporządkowania problemu zaopatrzenia materiałowego budownictwa i nie pozostaje w kolizji ze sprawą zapewnienia materiałów dla dużej liczby rozpoczętych i nie zakończonych jeszcze domów jednorodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyŁempicki">Poruszono w wystąpieniu posła F. Odrzywolskiego postulaty byłyby rozwiązaniem tych wszystkich spraw, z którymi niejednokrotnie występowaliśmy publicznie. Jeżeli system kosztorysowania zostanie w pełni wprowadzony, to powstaną realne możliwości wyceny ilości materiałów potrzebnych dla wybudowania danego obiektu. Będzie zatem nożna zbilansować potrzeby materiałowe z podażą materiałów. W tej chwili zbilansowanie to odbywa się za pomocą wskaźników kosztowych. Mam książkę z roku 1928 „Poradnik budowlańca”, w której podkreślona jest zasada „nie zaczynaj budowy, jak nie masz materiałów”. Musimy i my postępować według tej zasady. Mówiło się tutaj parę razy o wskaźnikach oszczędności materiałów jako dyrektywie dla przedsiębiorstw wykonawczych. Mówienie o oszczędności na etapie wykonawstwa jest fikcją. Nie można bowiem narzucić wykonawcy, by używał mniej cementu lub mniej stali w stosunku do założeń projektu. O oszczędności można mówić tylko na etapie projektowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#CzesławUhma">Popieram wniosek posła koreferenta o konieczności zbilansowania materiałów w skali kraju. Ponieważ w chwili obecnej nie ma takiego zbilansowania, występujące trudności zaopatrzeniowe powodują m.in. spadek wydajności pracy. W przedstawionych przez resort materiałach dotyczących systemu zaopatrzenia budownictwa mieszkaniowego wraz z infrastrukturą czytamy: „Zaleca się terenowym jednostkom obrotu zawarcie z przedsiębiorstwami budowlanymi umów zapewniających dostawy rozprowadzanych materiałów na poziomie umów zawartych z inwestorami budownictwa mieszkaniowego i szpitalnego”. Jest to według mnie dziwne sformułowanie. Ktoś, kto jest zobowiązany dostarczyć materiały, może ale nie musi zawrzeć umowę. Co może zrobić przedsiębiorstwo budowlane, gdy mówi mu się, że być może dostanie materiały. Rozumiem, że sytuacja w budownictwie, tj. wybudowanie w ub. roku ok. 190 tys. mieszkań nie jest satysfakcjonująca społecznie, jeżeli weźmie się pod uwagę, że 350 tys. par zawarło w tym okresie związek małżeńskie Teoretycznie, aby nie nastąpiło pogarszanie się sytuacji mieszkaniowej, budownictwo powinno było wybudować ok. 700 tys. mieszkań. Podobnie ma się sprawa z ilością oddawanych łóżek szpitalnych. Osobiście uważam, że budownictwo właściwie zatrzymało się na dnie i bardzo, bardzo powoli zaczyna dźwigać się do góry. Uważam, że nie w pełni wykorzystano mechanizmy reformy. Tam, gdzie materiały budowlane trzeba dzielić, można byłoby je dzielić w formie przetargu. Pozwoliłoby to przedsiębiorstwom zaproponować jak najkorzystniejsze i najefektywniejsze sposoby wykorzystania danego materiału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JózefCiesielski">Chciałbym wrócić do kwestii ustaleń przeprowadzonych przez NIK w sferze zaopatrzenia materiałowego. Podkreślenia wymaga fakt, że obecna kontrola jest trzecią tego rodzaju w okresie ostatnich lat i wykazała ona stan zbliżony do stanu z poprzednich kontroli. Te ustalenia spowodowały, że informacje pokontrolne zostały skierowane nie tylko do resortu budownictwa, ale także do wojewodów i resortów współpracujących z budownictwem.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JózefCiesielski">Obciąłbym ustosunkować się do sprawy płyt żelbetowych. Nie wiadomo dokładnie, jak przedstawia się ta sprawa w skali kraju. Nie ma bowiem na ten temat informacji. Nasze dane (oparte na badaniach w 15 przedsiębiorstwach) wskazują, że przy różnej sytuacji finansowej przedsiębiorstw płyty te są produkowane na zbyt albo przeznaczane do zużycia wewnętrznego, nie całkiem zgodnego z ich przeznaczeniem technologicznym. Gospodarka płytami żelbetowymi jest niewłaściwa. Płyty te stosowane są do budowy ulic w miastach lub do budowy parkingów, które nie wymagają materiałów o tak dużej wytrzymałości. Na to trzeba zwrócić uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewZieliński">Czy rozważano postulat zaniechania produkcji tych płyt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZdzisławKuna">Istnieje zakaz stosowania tych płyt m.in. przy budowie parkingów. Płyty te stosuje się na budowach z zaleceniem, aby nie było to jednorazowe ich stosowanie, lecz by mogły być one używane wielokrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszRostkowski">Mimo iż zadania budownictwa w ub. roku zostały wykonane, należy zastanowić się nad tym, jak zwiększyć produkcję materiałów budowlanych. Brakuje bowiem materiałów dla budownictwa jednorodzinnego, a także materiałów na remonty kapitalne i bieżące. Ze szczegółowych braków chciałbym wymienić brak eternitu, co jest dotkliwie odczuwalne na wsi. Brak jest materiałów wykończeniowych - takich, jak wanny, umywalki, złącza, rury. Niezbędne jest zbilansowanie materiałów w całym kraju. Zwiększyć należy stopień, wdrażania reformy w branżach zaopatrzeniowych resortu budownictwa. Front budowlany nie jest równomiernie rozwijany w całym kraju. Baje tu o sobie znać często lokalny patriotyzm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanDihm">W prezentowanym przez posła koreferenta wystąpieniu nie został uwzględniony postulat wprowadzenia obowiązku wyprzedzenia dostaw materiałów w stosunku do projektu wykonania danej budowy. Materiały zaopatrzeniowe bilansuje się w układzie planu rocznego. Sprowadza się to głównie do tego, że na budowy, które mają być w danym roku zakończone, dostawca dostarcza materiały dopiero pod koniec czwartego kwartału. Powoduje to spiętrzenie robót pod koniec roku. Należy wprowadzić dostawy materiałów z kwartalnym wyprzedzeniem w stosunku do planu budownictwa montażowego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanDihm">Sprawę bilansu materiałowego chciałbym przedstawić w sposób niejako odwrotny, niż to się praktykuje. Zazwyczaj bowiem usiłuje się zabezpieczyć materiały na pokrycie potrzeb planu. Czy nie należałoby raczej w oparciu o rozeznane wielkości posiadanych materiałów zaopatrzeniowych ustalać plan budowanych w danym roku ilości mieszkań? Chciałbym jeszcze zadać dwa pytania przedstawicielom resortu budownictwa. Po pierwsze: po co w Polsce produkuje się lentex? Ministerstwo Budownictwa zakazało stosowania tej wykładziny w budynkach użyteczności publicznej. Nie nada je się ona także do szkół, szpitali i domów mieszkalnych. Po co więc nadal go się produkuje? A może nieprawdą jest, że lentex nie nadaje się do użytku? Centrala zajmująca się jego obrotem może go dostarczyć wykonawcy pod warunkiem, że ten weźmie na siebie odpowiedzialność wynikającą z jego wykorzystania. Druga sprawa dotyczy rozdziału paliw. Dostawy paliw w roku bieżącym zmniejszyły się o ok. 20% w stosunku do poziomu roku ubiegłego. W momencie, gdy przedsiębiorstwa dostały talony benzynowe, okazało się, że ilość benzyn wynikająca z nich została obcięta właśnie o te 20%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RomanLipowicz">Na tle wyników wykonania planu budownictwa w r. ub. chcę dodać, że w woj. częstochowskim, plan wykonano w 112%. Mimo to w województwie naszym czeka na mieszkanie 30 tys. ludzi, co oznacza możliwość zaspokojenia obecnych potrzeb w ciągu 15 lat. Dlatego też obok rzetelnej oceny wyników budownictwa w roku ubiegłym należy myśleć o likwidacji bariery umożliwiającej zwiększenie liczby oddawanych mieszkań w tym roku. Jedną z takich barier jest przygotowanie terenów pod budownictwo jednorodzinne. Brak działek pod budownictwo uspołecznione i indywidualne. Istnieje pilna potrzeba intensyfikacji prac nad ustawą o wywłaszczeniach. Konieczna jest także lepsza obsługa administracyjna sfery budownictwa, tj. usprawnienie procedury wydawania zezwoleń, projektów itp.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#RomanLipowicz">W związku z przedstawioną przez NIK informacją obciąłbym zwrócić szczególną uwagę na uruchomienie rezerw materiałowych pochodzących z zasobów lokalnych. Musi tu nastąpić ścisłe współdziałanie ministerstwa z wojewodami. Niezrozumiały jest dla mnie brak wapna lub materiałów dachowych. Istnieje konieczność zwrócenia uwagi na skrócenie cyklu inwestycyjnego w budownictwie. Z przedstawionym nam materiałów wynika, że cykl ten w ostatnich latach uległ - szczególnie w budownictwie uspołecznionym - wydłużeniu. Należy wzbogacić także formy budownictwa o komunalne i zakładowe.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#RomanLipowicz">Ciekawe są przedstawione przez prof. Ciborowskiego na posiedzeniu Rządu propozycje w sprawie budownictwa interwencyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZdzisławKuhn">To, czy obecnie obowiązujący system zaopatrzenia będzie miał charakter ostateczny i czy okaże się skuteczny, będzie można w pełni ocenić dopiero pod koniec bież. roku. System ten działa zaledwie 3–4 miesiące i trudno prognozować, czy nie ujawnią się w nim jakieś luki. Obecnie zarówno nasza ocena, jak i ocena większości wypowiadających się w tej sprawie przedsiębiorstw jest pozytywna. Problem tkwi w tym, czy uda nam się ten system w pełni zrealizować. Żaden bowiem system nie może działać prawidłowo, jeśli nie będzie przestrzegany przez wszystkich zainteresowanych.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZdzisławKuhn">Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że w 1983 r. przez 3 kwartały występowała w dziedzinie zaopatrzenia praktycznie pełna anarchia, że posiadane materiały wykorzystywano w sposób dowolny, często niezgodnie z ich przeznaczeniem i że z pewnością pozostawiło to pewne niedobre nawyki. Przykładem może być wczorajsza audycja telewizyjna, w której doszło do sporu między mną a redaktorem Fachem zapewniającym mnie, że i tak zdobędzie eternit dla rolnika, o którym była mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewZieliński">To Telewizja zaczyna się już zajmować także dzieleniem materiałów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZdzisławKuhn">Niezbędne jest więc dalsze dyscyplinowanie wszystkich uczestników obrotu materiałami budowlanymi. Wiadomo, że w niektórych grupach materiałów, np. farb i lakierów, założenia centralnego planu rocznego w roku ubiegłym nie zostały zrealizowane. Tak więc dla sprawnego funkcjonowania systemu zaopatrzenia dyscyplina musi obejmować nie tylko uczestników obrotu, ale także producentów i handel zagraniczny, który zaopatruje się w niezbędne półfabrykaty. Poprawa dyscypliny w obrocie było ważnym elementem naszych ostatnich uzgodnień z Urzędem Gospodarki Materiałowej.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZdzisławKuhn">Utrzymaliśmy obowiązkowe pośrednictwo w wielu grupach materiałowych, który dostawy będą mniejsze od potrzeb. Równocześnie w innych grupach - takich, jak cement, płyty wiórowe i drewnopodobne, których produkcja zaspokaja potrzeby rynkowe, wprowadziliśmy w pełni stosunki umowne. Tam, gdzie obowiązkowe pośrednictwo zostało utrzymane, dla jego umocnienia podjęto wiele działań dyscyplinujących jednostki obrotu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZdzisławKuhn">Odnoszę wrażenie, że koreferent nie znał wszystkich danych, które przedstawiłem w swoim wstępnym wystąpieniu, dlatego wiele zawartych w nim uwag można potraktować jako wyprzedzającą odpowiedź na pewne zarzuty zawarte w koreferacie.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#ZdzisławKuhn">Obecnie bilans zaopatrzenia materiałowego dla planowanych do oddania 130 tys. mieszkań jest w pełni zamknięty.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#ZdzisławKuhn">W koreferacie padło stwierdzenie, że już w ubiegłym roku mieliśmy prawo oczekiwać znaczących wyników w zakresie poprawy gospodarki materiałowej w budownictwie oraz że jest to równie ważny element realizacji planu, jak i globalne wyniki. Całkowicie zgadzam się z tym twierdzeniem i pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów, że plan na rok 1983 zbilansowany był na poziomie zakładanych do oddania 105–115 tys. mieszkań, oddano zaś ich 138 tys. Jest to więc przede wszystkim wynikiem oszczędności materiałów, gdyż nie otrzymaliśmy ich więcej, niż planowano.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#ZdzisławKuhn">Istotnie, istniały zamiary przekształcenia części fabryk domów w fabryki produkujące deficytowe ścienne materiały budowlane. Jeden taki zakład został już uruchomiony.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#ZdzisławKuhn">Na ukończeniu znajduje się opracowanie katalogu norm zużycia poszczególnych materiałów w budownictwie. Nie podzielamy natomiast poglądu, że właściwe normowanie zużycia materiałów nie ma nic wspólnego z walką z marnotrawstwem. Gdybyśmy naszą ocenę przedsiębiorstw pod tym względem ograniczyli tylko do tego, czy na placu budowy widać porozrzucane czy zniszczone materiały budowlane, to wówczas niewiele byśmy osiągnęli, a ponadto musielibyśmy zatrudnić dodatkowo armię kontrolerów. Tymczasem dzięki stosowaniu zaktualizowanych norm nasz system komputerowy będzie mógł na bieżąco dostarczać analizy efektywności zużycia materiałów w poszczególnych miesiącach, rejonach kraju, grupach materiałów i przedsiębiorstwach.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#ZdzisławKuhn">Zdajemy sobie jednocześnie sprawę z tego, że głównym źródłem oszczędności materiałów powinna być poprawa technologii ich wykorzystania. Wymaga to jednak bardziej długofalowych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewZieliński">Sprawa ta była przedmiotem oceny naszej Komisji i odpowiedniego dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZdzisławKuhn">Zgodnie z obowiązującym systemem zaopatrzenie otrzymują wszystkie przedsiębiorstwa, które prowadzą inwestycje mieszczące się w planach wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#ZdzisławKuhn">Materiały na zaopatrzenie remontów i modernizacji kierowane były dotychczas głównie do wojewodów. Mają oni jednak często wątpliwości co do pozyskiwania materiałów, których potrzeba pojawi się dopiero w trakcie wykonywania remontów.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#ZdzisławKuhn">W swoim wystąpieniu nie wspominałem o zaopatrzeniu budownictwa w sprzęt i środki techniczne, gdyż sprawy te nie były przedmiotem obrad dzisiejszego usiedzenia. W naszych działaniach w tym zakresie przyjęliśmy założenia, że podstawową sprawą jest to, aby maszyny już znajdujące się w budownictwie były w pełni sprawne. Dlatego przy jęliśmy następującą hierarchię działań: po pierwsze - zapewnienie części zamiennych, po drugie - zapewnienie materiałów eksploatacyjnych, a dopiero w trzeciej kolejności - nowe przydziały. Obecnie znajdujemy się w pierwszej fazie rozmów z Ministerstwem Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego na ten temat. Muszę jednak rozczarować wszystkich tych, którzy sądzą, że może na nas spaść mnogość nowych maszyn. W większości produkcja ich wymaga wciąż jeszcze znacznego importu kooperacyjnego i dostawy nie mogą przekroczyć poziomu 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#ZdzisławKuhn">W dyskusji poruszano także problem zaopatrzenia budownictwa jednorodzinnego. Nie jesteśmy w stanie w roku bieżącym włączyć tego budownictwa do naszego systemu zaopatrzenia. Musimy zdawać sobie sprawę, że w wielu grupach materiałowych wciąż występuje deficyt i że materiałów tych nie będziemy mogli zapewnić budownictwu jednorodzinnemu w dostatecznej ilości. Budownictwo to nie będzie więc mogło się rozwijać - co zresztą od początku stawialiśmy otwarcie - bez rozwoju lokalnej produkcji materiałów budowlanych, która powinna być także podstawą planowanego w niektórych regionach budownictwa interwencyjnego.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#ZdzisławKuhn">Mam również różny od wielu dyskutantów pogląd na sprawę, czy materiały budowlane powinny być przydzielane dla poszczególnych placów budowy, czy dla przedsiębiorstw, Moje stanowisko w tej sprawie jest w pełni zgodne z tym, co przedstawiał niedawno na konferencji prasowej wicepremier Z.Szałajda. Wprowadzenie bezpośredniego zaopatrywania się poszczególnych placów budów wymagałoby uwzględnienia w rozdzielnikach 20 tys. jednostek oraz zatrudnienia dodatkowej armii zaopatrzeniowej, gdyż obecnie na przytłaczającej większości placów budów brak odpowiednich służb, które mogłyby się zająć problemem zaopatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#ZdzisławKuhn">Muszę podkreślić, że bilans materiałów budowlanych jest robiony nie tylko z uwzględnieniem obiektów planowanych do oddania w danym roku, lecz bierze także pod uwagę konieczność odpowiedniego zaawansowania w danym rejonie budów planowanych do ukończenia w latach następnych. Potrzeby te są uwzględnione przez specjalną komisję zajmującą się rozdziałem materiałów.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#ZdzisławKuhn">Ostatnio opracowaliśmy nową odmianę lentexu, zabezpieczoną przed gniciem poprzez stosowanie odpowiedniej izolacji i materiałów impregnacyjnych - zgodnie z ekspertyzą Instytutu Techniki Budowlanej. Lentex ten nadaje się do stosowania w budownictwie mieszkaniowym. Na tej podstawie wyprodukowano jego eksperymentalną partię w ilości 50 tys. m², którą zastosowano w budynkach mieszkalnych w Poznaniu i obecnie poddawana jest ona obserwacji. Jeśli nie będzie żadnych uwag krytycznych, wówczas lentex ponownie szeroko wprowadzony zostanie do stosowania.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#ZdzisławKuhn">Zdajemy sobie sprawę z faktu, że wciąż występuje głęboki deficyt paliw, ale nasze ministerstwo nie ma żadnego wpływu na ich rozdział. Muszę tu jednak podkreślić, że deficyt paliw odbija się nie tylko na możliwościach transportowych budownictwa, ale i na produkcji cementu, gdyż np. w I kwartale br. wszystkie cementownie pracujące na mazucie będą zatrzymane, choć generalnie limity na cały rok są wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#ZdzisławKuhn">Zgadzam się z uwagami posłów, którzy mówili o konieczności rozwoju przemysłu materiałów budowlanych. Taki rozwój następuje, lecz nie może być zbyt szybki. W 1983 r. produkcja materiałów wzrosła o 11% i wzrost ten nastąpił właściwie we wszystkich grupach asortymentowych. Natomiast dalszy wzrost często jest uzależniony od inwestycji, które możemy podejmować tylko w niewielkim zakresie. Nie można więc liczyć na zasadniczą poprawę zaopatrzenia w wapno, choć podjęliśmy decyzję o przebudowie jednej z cementowni i przestawieniu jej na produkcję wapna w piecu obrotowym.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#ZdzisławKuhn">Jedynie niewielka poprawa będzie mogła również nastąpić w zakresie materiałów pokryciowych. Obecne możliwości produkcyjne pozwalają na produkcję ok. 210 mln m2 papy rocznie, ale możemy liczyć jedynie na wyprodukowanie 180 m2 ze względu na brak asfaltu. Nie będzie natomiast kłopotu z tekturą, gdyż została ona objęta zamówieniami rządowymi.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#ZdzisławKuhn">Ze względu na brak możliwości zwiększenia dostaw papy intensywnie rozwijamy produkcję dochówki cementowej. Uruchomiliśmy niedawno 2 maszyny u krakowskich rzemieślników, pozwalające na produkcję ok. 1 mln sztuk dachówki rocznie każda. Niestety jest to technologia dosyć pracochłonna. Obecnie trwają prace nad podobnymi urządzeniami o znacznie większym stopniu automatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanMizia">Oceny zawarte w koreferacie częściowo odbiegają od znanych nam wyników.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanMizia">Wszystkie zamówienia rządowe planowane na br. w zakresie materiałów budowlanych zostały już ulokowane w przemyśle. Dotyczy to także materiałów hutniczych - z tym, że efekty będą odczuwalne po pewnym czasie, gdyż zamówienia w hutnictwie należy składać z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Zgodnie z zaleceniem ministra gospodarki materiałowej, do 10 lutego br. centralne jednostki obrotu przekażą swoim odbiorcom dane o przewidywanych dla nich dostawach.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JanMizia">Zmierzamy do tego, aby cała sfera obrotu została w pełni objęta stosunkami umownymi, zgodnie z zasadami reformy. W ub.r. sporządzaliśmy ok. 160 bilansów centralnych i prawie połowę z nich musieliśmy weryfikować ze względu na niezrealizowanie planu przez producentów. Obecnie obcięlibyśmy uniknąć tej sytuacji w tym celu powołaliśmy 2 zespoły międzyresortowe pod przewodnictwem ministra gospodarki materiałowej. Pierwszy z nich zajmie się uzgodnieniem planów przedsiębiorstw z założeniami centralnego planu rocznego i dopilnowaniem, aby przedsiębiorstwa produkujące materiały nie zaniżały planów, a drugi - racjonalizacją importu centralnego w powiązaniu z eksportem. Celem obu zespołów jest doprowadzenie do sytuacji, w której przedsiębiorstwa budowlane będą mogły liczyć na pełne zaopatrzenie materiałowe.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JanMizia">W ub.r. najtrudniejsza sytuacja powstała w zakresie kabli napięciowych i grzejników. W tym roku również nie będzie dobrze pod tym względem, ale ilości potrzebne na zaopatrzenie dla planowanej do oddania liczby 130 tys. mieszkań zostaną zapewnione.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#JanMizia">Będziemy także dążyli do zapewnienia materiałów dla pełnego zakresu planowanych prac remontowych.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#JanMizia">Będziemy również rozszerzać zaopatrzenie dla budownictwa indywidualnego, jednakże gros dostaw dla tej sfery pochodzić będzie z puli rynkowej. Z tego samego źródła zamierzamy wspierać budownictwo interwencyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZdzisławKuhn">W wytycznych i uchwale Rady Ministrów jest mowa o obowiązku zawierania umów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanMizia">Tak jest. Będziemy karać centrale nie realizujące tego obowiązku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewZieliński">Na wstępie zmuszony jestem do pewnej uwagi ogólniejszej: Nie można w każdym czasie i miejscu mówić o wszystkim, tymczasem w dyskusji wiele głosów dotyczy spraw nie mieszczących się w porządku naszych dzisiejszych obrad. Były to często kwestie niewątpliwie bardzo istotne, ale nie im było poświęcone dzisiejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#ZbigniewZieliński">Wyniki ubiegłoroczne, podobnie jak to uczynił minister S. Kukuryka, oceniamy spokojnie. Trzeba jeszcze raz podkreślić, że pewien wzrost, jaki w budownictwie obserwujemy, nie odpowiada ani potrzebom, ani oczekiwaniom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#ZbigniewZieliński">Podjęliśmy w tym względzie konkretne decyzje. Będziemy jeszcze mieli wiele okazji do spojrzenia na tę sprawę od strony potrzeb społecznych na tle materiałów przygotowywanych dla Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#ZbigniewZieliński">Przedstawiona nam przez prof. Łempickiego koncepcja Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa systemu zaopatrzenia materiałowego jest niewątpliwie interesująca i powinna stać się przedmiotem dyskusji. Sądzę jednak, że dyskusja taka powinna mieć miejsce właśnie w gronie fachowców, gdyż trudno posłom - członkom komisji ją oceniać. Zgadzam się również z opinią ministra Kuhna, że w pierwszej kolejności powinniśmy odczekać i zgromadzić doświadczenia funkcjonowania obecnego, niedawno przecież wprowadzonego systemu zaopatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#ZbigniewZieliński">Dowodem tego, że rząd zapoznał się z koncepcją PZITB oraz że potraktował ją poważnie, jest odpowiedź, jaką związek otrzymał od wicepremiera Z. Szałajdy. Sądzę więc, że sprawa trafiła już w kompetentne ręce.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#ZbigniewZieliński">Osobiście uważam, że system zaopatrzenia wdrożony przez resort jest w pełni zgodny z postulatami wielokrotnie wyrażanymi przez naszą komisję. W tym roku ocenimy, na ile sprawdzi się on w konfrontacji z życiem, a w szczególności, na ile przyczyni się do rytmicznych dostaw i produkcji.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#ZbigniewZieliński">Na marginesie pragnę dodać jeszcze jedną uwagę. Zbyt często nasze dyskusje i wypowiedzi sprawiają wrażenie, że ze szkoły podstawowej wynieśliśmy jedynie umiejętność dzielenia, natomiast nie nawykliśmy do myślenia o mnożeniu. Dopóki nic się nie zmieni w produkcji, dopóty żaden system podziału nie zadowoli wszystkich zainteresowanych. I to niezależnie od tego, czy będzie on zgodny z założeniami reformy, czy też nie. Podobnie to, jak szybko będziemy w stanie zaspokajać potrzeby społeczne, zależy bezpośrednio od wzrostu dochodu narodowego.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#ZbigniewZieliński">Dlatego w tym roku sporo uwagi będziemy musieli poświęcić nie tylko funkcjonowaniu tego systemu, ale także analizie, jak kształtuje się produkcja deficytowych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#ZbigniewZieliński">Minister Z. Kuhn odpowiedział nam na wiele pytań. M.in. wyjaśnił, że propozycje resortu są w pełni zgodne z reformą gospodarczą. Niewątpliwie oznaczają one pod tym względem postęp, gdyż w wielu dziedzinach odchodzi się od reglamentacji, a tam, gdzie nie jest to możliwe, wprowadza się stosunki umowne. Pozostaje natomiast problem wdrożenia jednostek zajmujących się obrotem do stosowania stosunków umownych. Uważam, że jest to jeden z głównych warunków postępu w sferze obrotu materiałami budowlanymi oraz dalszego wdrażania reformy.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#ZbigniewZieliński">Uwagi prof. Łempickiego na temat oszczędności materiałów uważam za w pełni uzasadnione. Resort powinien podjąć działania dla zmniejszenia tzw. marginesu rozkurzu. Całkowicie podzielam opinię profesora, że głównych źródeł oszczędności należy jednak szukać w sferze planowania inwestycji mieszkaniowych. Dlatego właśnie nieustannie podkreślamy konieczność łączenia całego procesu inwestycyjnego w jeden system. Już w najwcześniejszych jego fazach trzeba myśleć o oszczędności i poprawiać te błędy, które w przeszłości były powodem największych strat.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#ZbigniewZieliński">Sądzę, że wyjaśnienia ministra Z. Kuhna w sprawie sytuacji przedstawionych w informacji NIK są do przyjęcia. Z własnych doświadczeń pamiętam, że w woj. wrocławskim przez wiele lat marnotrawstwo szkła i stłuczki na budowach było wielokrotnie wyższe niż w innych województwach. Z przedstawionych nam danych wynika, że stan ten utrzymuje się. Celowe wydawałoby się przeprowadzenie kontroli, dlaczego akurat we Wrocławiu szkło tłucze się tak łatwo.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#ZbigniewZieliński">Proponuję pozytywnie odnieść się do informacji NIK i do działań resortu z niej wynikających. Proponuję przyjąć informacje ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, na temat tegorocznego systemu zaopatrzenia budownictwa w materiały budowlane oraz informacje NIK na ten temat. Równocześnie proponuję zwrócić się do ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych o uwzględnienie w swej działalności krytycznych uwag zgłoszonych na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#CzesławUhma">Zgodnie z ustawami wprowadzającymi reformę gospodarczą, od 1985 r. miało obowiązywać zawieranie umów w obrocie w ramach gospodarki uspołecznionej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewZieliński">Przecież to jednoznacznie wynikało z informacji ministra Z. Kuhna i dyrektora Mizi. Już w tym roku taki obowiązek został wprowadzony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#Sprawozdawca">W kolejnym punkcie porządku obrad komisja rozpatrzyła odpowiedź wiceprezesa Rady Ministrów na opinię w sprawie eksportu budownictwa. Odpowiedź tę zreferował poseł Mieczysław Rzepiela (ZSL).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MieczysławRzepiela">Problem był rozpatrywany wspólnie z Komisją Handlu Zagranicznego. Komisje, oceniając w kwietniu ub.r. eksport budownictwa, zwracały uwagę, iż obok wielu pozytywów występuje w tej dziedzinie wiele nieprawidłowości, które zmniejszają uzyskiwane efekty.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MieczysławRzepiela">W opinii komisje wskazywały na błędy popełnione przy składaniu ofert i sporządzaniu kontraktów oraz dość powszechne zjawisko nieprzestrzegania zasad kupieckich i nieprecyzyjne formułowanie klauzuli kontraktowej. Podkreślano konieczność właściwego doboru kadr i podwyższenia kwalifikacji personelu technicznego. W opinii postulowano preferowanie eksportu budownictwa specjalistycznego i przemysłowego oraz potrzebę rozwoju eksportu myśli technicznej. Sygnalizowano też potrzebę stworzenia systemu bieżącej kontroli działalności przedsiębiorstw zajmujących się eksportem usług budowlanych. W końcowej części opinii komisje zwróciły się o informowanie, jakie wnioski i konsekwencje zostały wyciągnięte w stosunku do winnych nieudanych kontraktów i nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MieczysławRzepiela">Odpowiedź na opinię podpisał wiceprezes Rady Ministrów Zbigniew Madej, powołując się na uzgodnienia z wicepremierem Zbigniewem Szałajdą. Z odpowiedzi wynika, że dokonano zasadniczych zmian organizacyjnych i kadrowych w CHZ „Budimex”, ustanawiając równocześnie komisaryczny nadzór finansowy nad tym przedsiębiorstwem. Wprowadzone zostały zmiany rzeczowe do zakresu budowy w Iraku, realizowanej przez PEBK „Dromex”.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MieczysławRzepiela">Komisja Koordynacji, Współpracy Gospodarczej i Naukowo-Technicznej z Zagranicą przy Radzie Ministrów dokonała analizy całej problematyki eksportu budownictwa. W wyniku tej analizy postanowiono przeprowadzić weryfikację wszystkich przedsiębiorstw i osób działających w eksporcie budownictwa. Podjęto prace nad nowelizacją uchwały Rady Ministrów w sprawie zasad wynagradzania i świadczeń socjalnych dla osób kierowanych za granicę oraz nad nowelizacją uchwał w sprawie organizacji eksportu, w myśl których nastąpi uściślenie podziału zadań i odpowiedzialności pomiędzy realizatorami eksportu budownictwa. Jest to zgodne z postulatami komisji.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#MieczysławRzepiela">Podjęte zostały również działania w zakresie restrukturyzacji eksportu budownictwa w kierunku zwiększenia udziału technologii, organizacji i usług specjalistycznych. Z uznaniem należy przyjąć zapowiedź opracowania długofalowej polityki eksportu budownictwa oraz wprowadzenie obowiązku uzyskiwania zgody MHZ na złożenie oferty eksportowej. Powinno to zapewnić lepszą merytoryczną i bankową kontrolę zawieranych kontraktów.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#MieczysławRzepiela">Komisja uznała, że wyjaśnienia wicepremiera wyczerpują uwagi i propozycje zawarte w jej opinii i przyjęła do wiadomości nadesłaną odpowiedź.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>