text_structure.xml 24.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 22 kwietnia 1982 r. Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Prac Ustawodawczych oraz do Spraw Samorządu Pracowniczego Przedsiębiorstw; obradujące pod przewodnictwem posła Zbigniewa Gertycha (PZPR) rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- projekt listy przedsiębiorstw i organizacji, które mają dokonać wyboru kandydatów na członków Rady Społeczno-Gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu wziął udział przewodniczący Rady Społeczno- Gospodarczej poseł Jan Szczepański.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Składając sprawozdanie z prac podkomisji powołanej do opracowania projektu takiej listy, poseł Zbigniew Gertych (PZPR) przedstawił zasady, które posłużyły do typowania zakładów i organizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Zgodnie z ustaleniami Prezydium Sejmu, w śród 120 członków Rady Społeczno-Gospodarczej powinno być:</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">55 osób związanych z załogami przemysłowymi, 10 z PGR i rolniczych spółdzielni produkcyjnych, 30 rolników indywidualnych, 5 przedstawicieli organizacji rzemieślniczych, 10 przedstawicieli organizacji i stowarzyszeń zawodowych twórczych i naukowych, 10 stanowiłoby rezerwę dla przyszłej reprezentacji związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Przyjęto zasadę, że załogi i organizacje mają być reprezentowane przez członków PZPR, ZSL, SD i bezpartyjnych, w tym przedstawicieli katolików świeckich. Do Rady powinno wejść około 50% robotników, jako przedstawicieli załóg produkcyjnych. Zapewniony ma być udział kadry inżynieryjno-technicznej i ekonomicznej. Każde województwo powinno być reprezentowane przynajmniej przez jednego przedstawiciela, ale województwa, które odgrywają znaczniejszą rolę - przez większą liczbę przedstawicieli. Należy zapewnić udział przedstawicieli załóg przedsiębiorstw wszystkich działów gospodarki narodowej, a jeżeli chodzi o przemysł - wszystkich najważniejszych gałęzi.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Powinien być reprezentowany pion spółdzielczy - oprócz spółdzielczości wiejskiej także spółdzielczość pracy, spożywców, budownictwa mieszkaniowego, RSW „Prasa-Książka-Ruch” itd. Zdaniem podkomisji, przedstawiciele pionu spółdzielczości wiejskiej mogliby wejść do Rady w ramach limitu 30 rolników indywidualny cli, pozostałe zaś piony spółdzielcze - z rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">W odniesieniu do organizacji społecznych, należy kierować się ich rolą w życiu społeczno-gospodarczym, a także stanem liczebnym. Przy przyznaniu 10 miejsc dla tych organizacji. W składzie Rady nie mogą znaleźć się reprezentanci wszystkich; według danych podkomisji, mamy co najmniej 26 ważniejszych organizacji tego rodzaju.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Podkomisją proponuje, by przedsiębiorstwa reprezentowane już w Sejmie (przez posłów) nie były brane pod uwagę przy ustalaniu składu. Natomiast podkomisja proponuje uwzględnić szereg ważnych przedsiębiorstw, które takiej reprezentacji nie mają (np. Huta Katowice, FSO).</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Podkomisja, opracowując propozycje podziału miejsc w Radzie wśród 55 zakładów przemysłowych, opierała się na liczbie zatrudnionych w tych zakładach. Uwzględniono również przy tym podziale kompetencje poszczególnych komisji sejmowych, do których zwrócono się o wysunięcie propozycji w sprawie wytypowania przedsiębiorstw zgodnie z liczbą przyznanych miejsc.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Poszczególne komisje przedstawiły swe propozycje. Na tej podstawie podkomisją sporządziła projekt listy przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">W myśl informacji przewodniczącego Komisji Rolnictwa, rolnicze spółdzielnie produkcyjne zostały wytypowane przez Radę Związku Spółdzielni Produkcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">Podkomisja proponuje, by Rada Centralnego. Związku Kółek Rolniczych zechciała porozumieć się z województwami i przedłożyć kandydatury rolników - producentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WitoldZakrzewski">Jako poseł województwa krakowskiego mocno chcę podkreślić, że z uwagi na pozycję tego województwa w gospodarce kraju proponowana dla niego reprezentacja przemysłu z pominięciem Huty im. Lenin, czy Zakładów im. Szadkowskiego nie może być uznana za właściwą. Przyznanie miejsc dla przedsiębiorstw PKS i „Budostalu” oraz dla jednego rolnika jest niewspółmierne do znaczenia tego województwa w kraju, jak również w porównaniu z województwami o mniejszej randze gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewGertych">W imieniu podkomisji proszę posłów, proponujących dodatkowe miejsca w Radzie o wskazywanie które propozycje podkomisji nie zasługują - ich zdaniem - na uwzględnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanSzczepański">Jestem pełen podziwu dla podkomisji, która typowała zakłady i organizacje. Obawiam się jednak, że zaszło nieporozumienie: zaczynamy montować Sejm równoległy. A przecież Rada nie będzie ciałem przedstawicielskim. Chodzi o to, żeby w jej skład weszli ludzie, którzy będą wypowiadali się rozsądnie w swoim imieniu o projektach ustaw. Ważne jest, jak załogi będą wybierały kandydatów. Musimy ustalić ordynację wyborczą, sprzyjającą temu, żeby to byli ludzie, którzy cieszą się uznaniem i szacunkiem. I to jest najważniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WitoldZakrzewski">Jedynie woj. katowickie ma 6 miejsc w Radzie, a wszystkie inne najwyżej 4. Nie kwestionując miejsc górniczych, chciałbym zaproponować, by zrezygnować z przedstawiciela DOKP w Katowicach i dzięki temu wprowadzić dodatkowo z woj. krakowskiego przedstawiciela załogi Huty im. „Lenina”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewGertych">Propozycje zgłoszone w dyskusji zostaną przekazane Prezydium Sejmu. Uwaga J. Szczepańskiego ma charakter zasadniczy dla naszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MariaCiszewska">W Radzie mają być przedstawiciele organizacji społecznych i związków twórczych, nie zaprezentowano nam jednak konkretnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewGertych">Zgłoszono 26 organizacji społecznych i stowarzyszeń twórczych. Wiele z nich jest jeszcze zawieszonych. Podkomisja wybrała 10 spośród zgłoszonych organizacji: NOT, PTE, Ligę Kobiet Polskich, Związek Artystów Plastyków, Federację Konsumentów, Ligę Ochrony Przyrody, Radę Towarzystw Naukowych, Towarzystwo Urbanistów, ZSMP i ZMW.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ZbigniewGertych">Reprezentowaliśmy pogląd, że na liście powinny znaleźć się przede wszystkim te organizacje i stowarzyszenia, które są związane z gospodarką. Towarzystwa naukowe otrzymałyby tylko 1 miejsce - dla Rady Towarzystw Naukowych. Należy tu dodać, że Sejm powołał 24 naukowców jako ekspertów. Jeżeli chodzi o środowisko twórcze, proponujemy dwa stowarzyszenia, najbardziej związane z działalnością gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardŁabuś">W grupie rolnej proponuję, by z gorzowskiego, gdzie 67% powierzchni objętych jest gospodarką uspołecznioną - wszedł do Rady reprezentant tej sfery gospodarowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Wybór organizacji społecznych i stowarzyszeń twórczych jest bardzo przypadkowy. Niezbędna jest oczywiście NOT i inne podobne organizacje. Budzi natomiast wątpliwość pominięcie Zrzeszenia Prawników Polskich.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Udział tej organizacji byłby ważny dla zachowania prawnej prawidłowości uchwał Sejmu. Druga uwaga: Nie kierując się zasadą mechanicznej reprezentacji dużych zakładów, powinniśmy oceniać w jakim stopniu proponowane zakłady mogą wnosić istotny wkład do prac Rady. Z tego punktu widzenia niezupełnie zrozumiałe jest pominięcie Huty „Warszawa”. Również pominięcie Zakładów Azotowych w Puławach tłumaczy się chyba tylko tym, że mamy stamtąd posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZygmuntSurowiec">Ponieważ Rada ma mieć 120-osobowy skład, a propozycję podkomisji dotyczą 88 miejsc, pozostaje rezerwa. W związku z sugestią w sprawie zgłaszania dodatkowych propozycji, Prezydium Sejmu musiałoby tym samym zmniejszyć liczbę miejsc rezerwowych dla ewentualnej reprezentacji tych organizacji, które nie zostały uwzględnione. Może należałoby przedstawić Prezydium Sejmu tylko propozycje przegłosowane przez trzy obradujące dziś Komisje, a nie każde zgłoszenie. Inaczej dyskusja mogłaby rozpocząć się od początku. Nie powinniśmy też kierować się zasadą, że w określonym województwie jest duży zakład, więc musi być reprezentowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszUrbański">Najważniejsze przedsiębiorstwa są już reprezentowane w Sejmie, nie należy więc ich dublować. Ponadto, gdyby wybierać z województwa tylko przedsiębiorstwa największe, byłaby to dyskryminacja zakładów mniejszych. Propozycje były konsultowane w naszym województwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WładysławKupiec">Gdyby propozycje były przekonsultowane w wojewódzkich zespołach poselskich, lepsza byłaby reprezentatywność. W przypadku woj. wrocławskiego, gdzie jedno przedsiębiorstwo budowlane wytypowano zamiennie z analogicznym przedsiębiorstwem z woj. poznańskiego, reprezentacja tego województwa mogłaby być tylko jednoosobowa, co nie odpowiada randze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewGertych">Prezydium Sejmu nosi się z zamiarem przekazania sprawy do wojewódzkich zespołów poselskich. Nasze propozycje mają charakter wstępny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JadwigaBiernat">Jestem zdania, że należałoby uwzględnić Krajową Radę Kobiet Polskich, reprezentującą różne organizacje kobiece (nie tylko Ligę Kobiet Polskich).</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JadwigaBiernat">Druga propozycja dotyczy drobnej wytwórczości: ze względu na jej wielką rolę, Komisja Koordynacyjna Działalności Gospodarczej Organizacji Społecznych powinna wysunąć swego przedstawiciela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewGertych">Wymienione organizacje są na liście, która będzie przedłożona Prezydium Sejmu. W naszym przekonaniu - jeżeli chodzi o rzemiosło - chcemy widzieć w Radzie mądrego rzemieślnika, a nią pracownika administracji. To samo dotyczy wszystkich innych organizacji - nie chcemy tam widzieć osób, które zajmują się pracą administracyjną, lecz autentycznych producentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanSzczepański">Prezydia stowarzyszeń mają możliwość przedstawiania swoich kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimieraPlezia">Wśród kandydatów proponowanych do Rady Społeczno-Gospodarczej brak reprezentantów takich dziedzin jak oświata, wychowanie i zdrowie. A przecież mamy tam bardzo wiele zaniedbań, o których trzeba mówić. Jestem pod wrażeniem spotkania z wyborami z Bochni, gdzie są tylko 4 szkoły na ponad 3o tys. mieszkańców. W dwóch spośród tych szkół nauka została wstrzymana ze względu na występujące zagrożenie życia i zdrowia dzieci.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KazimieraPlezia">Wielu rodziców przenosi dzieci z przedszkoli do ognisk przedszkolnych w związku z dokonaną zmianą opłat. Gdyby przedstawione nam propozycje dotyczące składu Rady zostały przyjęte, to Komisja Oświaty i Wychowania oraz Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej nie miałyby swoich pomocników. Proszę więc o przedstawienie Prezydium Sejmu odpowiedniego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewGertych">Komisja Oświaty i Wychowania wystąpiła o 7 miejsc. Uznaliśmy, że wystarczą 3 miejsca - dla reprezentantów szkół podstawowych, średnich i zawodowych. W składzie Rady będą ponadto przedstawiciele Związku Zawodowego Nauczycieli oraz Zw. Zaw. skupiającego pracowników służby zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanKubit">Decyzja w przedmiocie zaproponowania Sejmowi Składu Rady Społeczno-Gospodarczej należy do Prezydium Sejmu. Podkomisja została upoważniona do przygotowania propozycji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanKubit">Jeżeli nasze posiedzenie ma służyć jedynie zgłoszeniu dodatkowych propozycji i przekazaniu ich do Prezydium Sejmu, to należy wyznaczyć osobę, która będzie przyjmowała wnioski posłów i na tym zakończyć obrady. Trzeba podkreślić jakie mamy kompetencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewGertych">Proponuję, by przyjąć ustalenia podkomisji. Jej praca była szczególnie trudna. Trzeba było wybrać najważniejsze jednostki spośród wielu setek branych pod uwagę. Proszę o zaakceptowanie propozycji przygotowanej przez podkomisję bez dokonywania zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyBukowski">Poseł J. Szczepański mówił, że chodzi o wybranie 110 ludzi odznaczających się bystrością, wnikliwością i zdrowym sądem. Z tego punktu widzenia wskazanie instytucji, z której mają się oni wywodzić, jest działaniem mniej lub bardziej przypadkowym. Była jednak inna możliwość kształtowania składu Rady - sięgnięcie do środowisk i organizacji reprezentujących określony pogląd. Wówczas nie byłoby kłopotów związanych z wyszukiwaniem mądrych ludzi, którzy mają pomóc posłom, nie wprowadzając rewolucji. Opowiadałem się przeciw utworzeniu Rady, postulując rozszerzenie zakresu informacji dla Sejmu. Nie widzę jasno koncepcji nowej instytucji. Należy ustalić czy to ma być przedstawicielstwo różnych organizacji, np. technicznych, które zajęłyby stanowisko, dajmy na to w sprawie inwestycji w Bełchatowie, czy też zgrupowanie ludzi światłych. Odwołujemy się do robotników i rolników, przypisując im pewne cechy środowiskowe niedostatecznie reprezentowane w Sejmie. Byłoby chyba lepiej, gdybyśmy zorganizowali pozytywną opozycję w stosunku do Sejmu, zamiast Rady Społeczno-Gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JerzyBukowski">Mielibyśmy wówczas jasny klucz doboru - wiadomo, że chodzi o ludzi oddanych krajowi, ale mówiących „nie”, mówiących inaczej. Gdybyśmy znaleźli 120 takich ludzi, to wtedy działanie Rady byłoby właściwe. Ale jako realista nie widzę takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanSzczepański">Byłaby to wówczas „opozycja Jej Sejmowej Mości”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyBukowski">Trudno wypowiedzieć się w sprawie składu Rady. Nie jest istotne z punktu widzenia jakości tej reprezentacji, czy któreś z województw wytarguje dla siebie dodatkowe miejsce. Nie powiedziałem ani słowa, gdy okazało się, że Naczelna Organizacja Techniczna ma tylko jednego przedstawiciela w Radzie. W tym rzecz, by ta organizacja - podobnie jak inne - działała przez swojego reprezentanta. Poseł J. Szczepański mówił, że istotne jest by dany członek Rady wnosił przede wszystkim swój wkład w jej prace. Nie jest to dla mnie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszBadura">Zgadzam się z tym, że w Radzie powinny być także reprezentowane mniejsze zakłady, a nie tylko jednostki wiodące. Jako kolejarz chciałbym bronić miejsca w składzie Rady dla kolejarzy z Katowickiego, Kolej jest obecnie pod pręgierzem. Dlatego w Radzie powinien być jej przedstawiciel. Poseł W. Zakrzewski proponował, by wprowadzić do składu Rady przedstawiciela Huty im. Lenina kosztem reprezentanta DOKP Katowice. Opowiadam się jednak za tym, by choć jeden przedstawiciel kolejarzy znalazł się w składzie Rady. Sejm weźmie się przecież za sprawy kolejnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WitoldZakrzewski">Zgadzając się z przedmówcą wycofuję propozycję wykreślenia z listy kandydatów do Rady przedstawiciela DOKP Katowice. Już po zgłoszeniu tej propozycji stwierdziłem jaka jest szczupła reprezentacja transportu. Podtrzymuję jednak swoje stanowisko w tym sensie, iż trzeba zdać sobie sprawę że społecznego rezonansu ustalenia składu Rady. Przy całym szacunku dla pracy podkomisji uważam, że zagadnienie to nie zostało przez nią w pełni docenione. Jaki będzie rezonans odpowiednich decyzji wśród 1,5 mln społeczności Krakowa, gdy dowie się ona, że środowisko reprezentuje pracownik PKS, „Budostalu” oraz rolnik indywidualny? Nie możemy podejmować decyzji w tych sprawach bez zwrócenia się do zainteresowanych. Wojewódzkie zespoły poselskie powinny przejąć na siebie odpowiedzialność za to, że ustalenia dotyczące składu Rady spotkają się z pozytywnym przyjęciem. Trzeba się troszczyć o to, by odbiór społeczny był jak najlepszy.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WitoldZakrzewski">Uważam, że propozycje dotyczące składu Rady przed ich przekazaniem do Prezydium Sejmu, powinny być skonsultowane z wojewódzkimi zespołami poselskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanMełgieś">Zdaję sobie sprawę z trudności odpowiedniego doboru przedstawicieli do składu Rady. Skoro jednak wydaliśmy bitwę o chleb, należy właściwie ukierunkować reprezentację rolników. Czy będzie w składzie Rady przedstawiciel Związku Młodziej Wiejskiej „Wici”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewGertych">Związek ten będzie reprezentowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanMełgieś">Chodzi także o reprezentację Zakładów Azotowych w Puławach. Z propozycji wynika, że woj. lubelskie ma mieć tylko 2 przedstawicieli. Jest to duże województwo, z przewagą gospodarstw drobnotowarowych. Czy w tej sytuacji jego reprezentacja jest wystarczająca? Czy w ogóle 30 rolników to nie za mało w składzie Rady, skoro mówimy o wygraniu bitwy o chleb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewGertych">Reprezentacja ta będzie 40-osobowa. Poza 30 rolnikami indywidualnymi, będą także przedstawiciele PGR i spółdzielni rolniczych. Wydaje się, że w stosunku do 55 reprezentantów dużych zakładów pracy jest to właściwa proporcja. Strukturę Rady przesądziło Prezydium Sejmu. Proponuję więc nie podejmować dyskusji. Jeśli chodzi o liczbę rolników z Lubelskiego to w propozycji podkomisji jest błąd maszynowy - ostatecznie będzie więcej rolników. Z Zakładów Azotowych w Puławach wywodzi się jeden z posłów. Ustalono, że nie dajemy 2 reprezentantów z jednego zakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BogusławUtracki">Prawie wszyscy posłowie byli przeciwni utworzeniu Rady, kiedy sprawę tę dyskutowano. Dziś trwa walka o miejsca. Powołujemy nowe ciało, a tym samym tracimy autorytet. Kiedyś wyborcy przychodzili do posła na dyżury. Od kiedy powstały terenowe grupy operacyjne, to można przesiedzieć i 8 godzin, a nikt na dyżur nie przyjdzie. Członkowie Rady też będą chcieli pełnić dyżury. Wtedy posłowie zupełnie już nie będą potrzebni. Rada jest zbędnym tworem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewGertych">A jak obywatel poseł głosował przy podejmowaniu uchwały przez Sejm? Po co wracać do tego, co już zostało rozstrzygnięte?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BogusławUtracki">Mogę chyba powiedzieć co myślę. Huta Katowice była w swoim czasie otoczona czołgami a ma w Radzie swojego przedstawiciela. Inny zakład, Huta im. Dzierżyńskiego, pracował prawie cały czasza mimo to nie wzięto stamtąd nikogo do Rady. Przecież człowiek od „Dzierżyńskiego” nam by nie namieszał. Jeśli się źle wyraziłem, to proszę mnie poprawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewGertych">Każda wypowiedź jest istotna. W zamiarze Prezydium Sejmu leży zaproszenie przewodniczących wojewódzkich zespołów poselskich na konsultację. Uwaga dotycząca udziału w Radzie przedstawicieli Huty Katowice i Huty im. Dzierżyński może być wniesiona przez Katowicki Zespół Poselski. Podkomisja nie mogła uwzględnić wszystkich aspektów rozpatrywanego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZbigniewGertych">Mówca zaproponował by komisje zaakceptowały propozycje podkomisji i upoważniły swe prezydia do przekazania tych propozycji wraz z uwagami zgłoszonymi na posiedzeniu do Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ZbigniewGertych">Komisje przyjęły propozycję przewodniczącego obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Spór o listę członków Rady jest drugorzędny w stosunku do tego w jaki sposób członkowie Rady będą dobierani. Czy w tej sprawie przewiduje się konsultacje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewGertych">Przedłożymy to Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ZbigniewGertych">W dalszym ciągu posiedzenia poseł Zbigniew Gertych (PZPR) poinformował, że komisje zostały zaproszone przez Prezydium Sejmu do współudziału w pracach nad projektem ustawy o Narodowej Radzie Kultury oraz o Funduszu Rozwoju Kultury. Prezydia Komisji przyjęły tę propozycję. Przedstawiciele Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wezmą udział w posiedzeniu Komisji Kultury i Sztuki poświęconym tej kwestii. Uważamy, że propozycję rządowe mogą być przyjęte. Jednakże przewiduje się, że Fundusz będzie tworzony z 12,6% podatku od funduszu płac oraz z 1 mld zł z podatku obrotowego i dochodowego, wpływającego od przedsiębiorstw nadzorowanych przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Ten punkt jest szczególnie kontrowersyjnym Uchwaliliśmy przecież, że podatek obrotowy i dochodowy przeznaczać się będzie na pokrycie wydatków państwowych. Przewidywana zmiana narusza system. Inne zakłady też mogą się w tych warunkach ubiegać o możliwość przeznaczenia części podatku na cele partykularne. Należy przedstawić to na posiedzeniu Komisji Kultury i Sztuki. Ponadto zasady planowania i tworzenia Funduszu Rozwoju Kultury powinny być określane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki po zasięgnięciu opinii Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz Komisji Kultury i Sztuki. Zbiorczy plan funduszu powinien być przedstawiany Sejmowi do uchwalenia. Posłowie powinni też mieć możliwość wysłuchania rocznego sprawozdania z gospodarowania środkami funduszu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>